text_structure.xml 80.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">W dniu 10 marca 1982 r. Komisja Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, z udziałem przewodniczących komisji sejmowych, obradująca pod przewodnictwem posła Zbigniewa Gertycha: (PZPR) rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">- informację przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów i ministra finansów o wstępnych wynikach gospodarczych roku 1981 =, ze szczególnym uwzględnieniem problematyki bilansu płatniczego.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">W posiedzeniu uczestniczyli przewodniczący Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Zbigniew Madej, pierwszy zastępca ministra finansów Witold Bień, prezes Narodowego Banku Polskiego Stanisław Majewski, przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli i Urzędu Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">Posłowie otrzymali na piśmie informacje Komisji Planowania przy Radzie Ministrów i Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#Sprawozdawca">W materiale Komisji Planowania stwierdza się m.in. że w 1981 r. kryzys gospodarczy, w którym Polska w końcu lat siedemdziesiątych, uległ dalszemu zaostrzeniu. W wielu dziedzinach gospodarki, pomimo podjętych przeciwdziałań, narastały negatywne sprzężenia. Produkcja przemysłowa zmniejszyła się w 1981 r. w porównaniu z 1980 r. o 429 mld zł, tj. o 12,6%. Zmniejszyła się produkcja: węgla o 30,1 mln ton, koksu o 2 mln ton, wyrobów walcowanych o 2,5 mln ton, miedzi o 30 tys. ton, cynku o 50 tys. ton, ołowiu o 13 tys. ton, aluminium o 29 tys. ton, włókien chemicznych o 52 tys. ton, cementu o 4,2 mln ton. Wzrosły trudności paliwowo-energetyczne, które były jednym z istotnych czynników ograniczających produkcję. Zaostrzyło się zjawisko tzw. wleczonego zużycia energii. Przepały węgla w przemyśle wyniosły ok. 2 mln ton. Zaostrzyły się braki szeregu newralgicznych surowców, materiałów i elementów. kooperacyjnych. Wykorzystanie zdolności produkcyjnych przemysłu w 1981 r. szacuje się na ok. 60%.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#Sprawozdawca">Wartość produkcji globalnej rolnictwa wzrosła o 4,1%, z czego produkcja roślinna zwiększyła się o 20,3%, a zwierzęca zmniejszyła się o 12,5%. Zbiory zbóż zwiększyły się w porównaniu z 1980 r. o 1,4 mln ton, ziemniaków o 16,2 mln ton, warzyw o 1,2 mln ton, buraków cukrowych o prawie 6 mln ton. Skup mięsa wyniósł ok. 1,9 mln ton i był o ok. 660 tys. ton, tj. o 26% mniejszy niż w 750 mln litrów, tj. o 7,5%, a skup zbóż o 0,7 mln ton, tj. o 28,8%. Niekorzystnie przedstawia się zaopatrzenie ochrony roślin, nasiona oraz części zamienne do maszyn.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#Sprawozdawca">Przewozy ładunków środkami transportu uspołecznionego zmniejszyły się w porównaniu z 1980 r. o 427 mln ton, tj. o 27%.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#Sprawozdawca">Wartość produkcji i usług przedsiębiorstw budowlano-montażowych zmniejszyła się o 19,6%, wobec spadku o 3,1% założonego w planie. Wykorzystanie zdolności produkcyjnych zmniejszyło się do ok. 50%.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#Sprawozdawca">Oddano do użytku 183 tys. mieszkań, tj. o 47 tys. mniej niż planowano (79,6% planu) i o 33,5 tys., tj. o 15,5% mniej niż w roku poprzednim.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#Sprawozdawca">Niedostateczna była w ciągu roku koncentracja środków na obiektach kończonych. Do użytku oddano inwestycje o wartości kosztorysowej ponad 185 mld zł (49% planu rocznego). Pomimo wstrzymania ok. 1,3 tysiąca inwestycji, front inwestycyjny jest w dalszym ciągu za szeroki. Wzrosło zamrożenie środków w inwestycjach niezakończonych z 798 mld zł w końcu 1980 r. do 860 mld zł w końcu 1981 r.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#Sprawozdawca">Eksport ogółem obniżył się o 16%, w tym do I obszaru płatniczego o 9,5%, a do II obszaru o 29,1%. Wyeksportowano w 1981 r. m.in. o ok. 16 mln ton węgla mniej niż w 1980 r. W 1981 r. nastąpiły dalsze ograniczenia importowe zwiększając zakłócenia w bilansach zaopatrzeniowych produkcji przemysłowej. Wolumen importu zaopatrzeniowego obniżył się o ponad 20% stając się podstawową barierą rozwojową przemysłu. Spadek wolumenu importu surowców materiałów, części zamiennych i kooperacyjnych z II obszaru wyniósł ok. 45%.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#Sprawozdawca">Ujemne saldo obrotów towarowych z krajami I obszaru płatniczego wyniosło 7,7 mld zł dew. powodując wzrost zadłużenia z tymi krajami do poziomu 3,1 mld rubli. Z krajami II obszaru płatniczego saldo praktycznie zostało zrównoważone. Jednakże konieczność zaciągania nowych kredytów na sfinansowanie zobowiązań płatniczych w stosunku do wierzycieli zachodnich doprowadziła do wzrostu zadłużenia o 3,5 mld dolarów. Przychody pieniężne (netto) ludności wyniosły w 1981 r. 1970 mld zł i wzrosły o 28,1% w porównaniu z 1980 r. Wartość towarów z produkcji krajowej i importu dostarczonych na rynek wyniosła 1460 mld zł i była wyższa o 4,1%. Dostawy towarów liczone w cenach stałych były o ok. 11% niższe. Na 1% wzrostu przychodów ludności przypadało w 1981 r. 0,86% wzrostu wartości dostaw towarów i usług (wg cen bieżących) wobec 0,91% w 1980 r. Nawis inflacyjny, pomimo podwyżek cen towarów na łączną sumę ok. 128 mld zł, pogłębił się w ciągu roku o 200 mld zł. Koszty utrzymania wzrosły w porównaniu z 1980 r. o ok. 25%.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#Sprawozdawca">Sytuację determinowały: zakłócenia w bilansie paliwowo-energetycznym, głównie na skutek spadku wydobycia węgla kamiennego, gwałtowne zmniejszenie się importu surowców, materiałów i elementów kooperacyjnych, nienotowany dotychczas wzrost funduszu płac, świadczeń społecznych oraz przychodów ze sprzedaży produktów rolnych, przy gwałtownym spadku wydajności pracy we wszystkich działach gospodarki narodowej, powiększająca się dezorganizacja rynku wewnętrznego, napięcia społeczne oddziaływujące negatywnie na wyniki produkcji oraz ograniczające możliwości sterowania procesami gospodarczym.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#Sprawozdawca">Wzajemne oddziaływanie tych czynników wpłynęło na pogorszenie się efektywności gospodarowania. W rezultacie, pomimo korzystnych wyników w rolnictwie, wytworzony dochód narodowy zmniejszył się w 1981 r. o ok. 13%, wobec spadku o 6,0% w 1980 r. i o 2,3% w 1979 r. Łącznie w ciągu ostatnich trzech lat obniżenie dochodu narodowego wyniosło ok. 20%. Tak znaczny spadek dochodu odbił się negatywnie na poziomie życia ludności. Pomimo Zmniejszenia udziału inwestycji w dochodzie z 17,5% w 1980 r. do ok. 11% w 1981 r. (nie zapewniło to w przemyśle odtworzenia majątku stworzonego w latach poprzednich), spożycie ogółem zmniejszyło się o ponad 3%.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#Sprawozdawca">Wyniki 1981 r. cofnęły rozwój kraju w większości dziedzin, od kilku do kilkunastu lat: w dochodzie narodowym do poziomu roku 1974, w produkcji przemysłowej do poziomu 1976, w wydobyciu węgla do poziomu roku 1974, w eksporcie do poziomu roku 1975, a w eksporcie do krajów kapitalistycznych do poziomu roku 1974, w skupie żywca do poziomu roku 1972, w nakładach inwestycyjnych do poziomu roku 1973, w budownictwie mieszkaniowym do poziomu roku 1967.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#Sprawozdawca">Rozwój sytuacji gospodarczej w najbliższych miesiącach zależeć będzie od wielu czynników wewnętrznych i zewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#Sprawozdawca">Wśród czynników wewnętrznych szczególną rolę odgrywać będzie kształtowanie się postaw produkcyjnych załóg w nowych warunkach społeczno-politycznych wynikających m.in. ze stanu wojennego, zmian cen detalicznych, zatrzymywania i ograniczania produkcji szeregu zakładów powodującego konieczność przemieszczania siły roboczej. Z kolei czynnikiem przesadzającym o postawach załóg będzie w dużym stopniu szybkość kształtowania i konsekwencja w realizacji kompleksowej koncepcji polityki społeczno-gospodarczej, odpowiadającej bieżącym potrzebom gospodarki oraz pozyskiwanie dla tej koncepcji dostatecznie szerokiego poparcia społecznego.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#Sprawozdawca">Wśród czynników zewnętrznych istotne będą zwłaszcza:</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#Sprawozdawca">- skala pomocy w rozwiązywaniu naszych problemów gospodarczych ze strony krajów socjalistycznych oraz praktyczne możliwości zasadniczego zwiększenia zakresu integracji naszej gospodarki z gospodarką ZSRR i pozostałych krajów RWPG, - skutki sankcji ze strony głównych rządów krajów kapitalistycznych i wynikające z nich reperkusje dla otrzymywania przez Polskę z tych krajów kredytów i dostaw, zwłaszcza tzw. newralgicznych surowców i materiałów.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#Sprawozdawca">W tych warunkach istnieje duża rozpiętość możliwości kształtowania się sytuacji gospodarczej i prognozowanie jej rozwoju wymagałoby posiłkowania się także prognozami politycznymi i socjologicznymi. Brak takich prognoz znacznie zwiększa stopień niepewności przy przewidywaniu rozwoju sytuacji gospodarczej nawet na najbliższe miesiące.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#Sprawozdawca">Podejmując mimo tych trudności próbę takiego przewidywania, rozpatrzono potencjalne skrajne scenariusze dalszego rozwoju sytuacji społeczno-politycznej i gospodarczej. Nie można wykluczyć, że rozwój sytuacji może zmierzać w kierunku jednego z tych skrajnych scenariuszy, zarówno pozytywnego, jak i negatywnego. Uznano jednak za rzecz najbardziej prawdopodobną dalszy rozwój wydarzeń według scenariusza pośredniego, zgodnie z którym ewolucja obecnej sytuacji gospodarczej w najbliższych miesiącach będzie zdeterminowana przez następujące czynniki:</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#Sprawozdawca">- dalsze utrwalenie pozytywnych tendencji produkcyjnych w górnictwie węglowym i całym przemyśle wydobywczym, - zmniejszenie o około jedną trzecią możliwości importowych z krajów kapitalistycznych, obciążające w większym jeszcze stopniu import zaopatrzeniowy; import ten będzie realizowany częściowo dzięki już otwartym liniom kredytowym i dokonanej kontraktacji, a w przeważającej części za gotówkę pochodzącą z wpływów eksportowych, gdyż możliwości uzyskania w I kw. 1982 r. nowych kredytów są minimalne, - zakłócenie więzi zaopatrzeniowych i kooperacyjnych spowodowane trudnościami importowymi, brakiem zapasów newralgicznych surowców i materiałów, dokonywanymi przestawieniami w strukturze asortymentowej produkcji, a częściowo także ograniczeniami łączności po wprowadzeniu stanu wojennego, - przewidywana, realizację w I kwartale ok. 25% dostaw rocznych z krajów socjalistycznych, zgodnie ze zgłoszonym przez Polską postulatem co najmniej takiego zaawansowania tych dostaw, - stopniowe zahamowanie spadku skupu żywca i zbóż, m.in. w związku z poprawą dyscypliny realizacji umów kontraktacyjnych i realizacją pożyczki zbożowe, z tym że wyraźniejsza popowa zależeć będzie od poprawy zaopatrzenia rynku wiejskiego, - nadal trudną sytuację pieniężno-rynkową, przy czym w I kwartale należy liczyć się z brakiem możliwości wzrostu podaży towarów, co oznacza że poprawa sytuacji zależeć będzie głównie od przebiegu i efektów przedsięwzięć deflacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#Sprawozdawca">Przyjmując za podstawę te przesłanki opracowano wariantowe prognozy wyników gospodarczych l i II kwartału.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#Sprawozdawca">W prognozie przyjęto, że poziom produkcji przemysłowej jest determinowany przede wszystkim przez dostawy węgla na cele produkcyjne oraz przez import zaopatrzeniowy, a dalszymi czynnikami ograniczającymi mogą być także produkcja energii elektrycznej i jej dostawy na cele produkcyjne oraz produkcja wyrobów walcowanych.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#Sprawozdawca">W wyjściowym wariancie prognozy przyjęto wielkość wydobycia i dostaw węgla według centralnego planu społeczno-gospodarczego na I kwartał oraz według zawartej w nim prognozy na II kwartał. Rezultaty obliczeń wykonanych przy tych założeniach, wskazują, że w I kwartale należy liczyć się ze spadkiem produkcji przemysłowej o ponad 20%, przy czym czynnikiem ograniczającym będzie wielkość importu zaopatrzeniowego, zwłaszcza z krajów kapitalistycznych. W II kwartale - w tym wariancie - produkcja utrzymałaby się w zasadzie na tym samym poziomie z tym, że czynnikiem ograniczającym byłyby zakładane dostawy węgla dla przemysłu.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#Sprawozdawca">Wobec tego uznano za niezbędne opracowanie drugiego wariantu prognozy, w którym w stosunku do wariantu pierwszego - dokonano zmian w rozdysponowaniu węgla zmniejszając w I kwartale jego dostawy do przemysłu w propozycji odpowiadającej spadkowi produkcji przemysłowej wynikającemu z braku importu zaopatrzeniowego oraz zwiększając w II kwartale dostawy dla przemysłu w skali odpowiadającej możliwościom produkcyjnymi wynikającym z przewidywanego poziomu importu zaopatrzeniowego: jednocześnie założono przeznaczenie węgla uzyskanego w wyniku wzrostu wydobycia i zmian w dostawach dla przemysłu w zasadzie na eksport, a pewnej części na rynek wiejski w celu ożywienia skupu. Uzyskaną w I kwartale ze zwiększenia eksportu węgla dodatkową kwotę dewiz przeznaczono na zwiększenie importu zaopatrzeniowego w II kwartale i poszerzenie tą drogą możliwości produkcyjnych w tym okresie.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#Sprawozdawca">Wyniki obliczań tego wariantu prognozy wskazują, że dokonanie opisanego powyżej manewru umożliwi osiągnięcie w II kwartale produkcji o ok. 37 mld zł (w cenach 1981 r.), czyli o ok. 6,3% wyższej niż w I kwartale, co oznaczałoby spadek produkcji w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego tylko ok.13%, a nie o ok. 18% jak w wariancie pierwszym. Tak więc omawiany manewr pozwoliłby zapoczątkować w II kwartale pewne ożywienie produkcyjne.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#Sprawozdawca">Niezależnie od wyników obliczeń w prognozie symulacyjnej, rzeczywisty spadek produkcji zarówno w I kwartale, jak i w II kwartale może być mniejszy, gdyż wobec niedoboru surowców i materiałów z importu wystąpią następujące zjawiska: przechodzenie na mniej importochłonny asortyment produkcji oraz wymuszone zmiany stosowanych materiałów i technologii umożliwiające kontynuowanie produkcji - choćby za cenę pogorszenia jakości wyrobów. Ponadto należy liczyć się z tym, że niektóre przedsiębiorstwa w oczekiwaniu na wejście w życie reformy cen zaopatrzeniowych oraz kategorii cen umownych i regulowanych wstrzymywały sprzedaż lub wykańczanie części produkcji, licząc na uzyskanie wyższych zysków po dniu 1 stycznia 1982 r. Wprowadzenie do obrotu tej produkcji w roku bieżącym wpłynie, statystycznie biorąc, na wyższe efekty produkcyjne w I kwartale roku bieżącego.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#Sprawozdawca">Uwzględniając wszystkie te czynniki szacuje się, że wolumen produkcji w I kwartale 1982 r. może być niższy niż w I kwartale 1981 r. o około 15%, a w II kwartale odpowiednio o około 10%.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#Sprawozdawca">Dalszy spadek produkcji przemysłowej powinien być bieżąco sterowany w taki sposób, aby umożliwić najbardziej efektywne wykorzystanie deficytowych zasobów, zwłaszcza aby uniknąć nieproduktywnego zużycia węgla i energii elektrycznej. W szczególności wydaje się celowe, oprócz ew. okresowego zatrzymania niektórych zakładów, wprowadzenie w wyselekcjonowanych branżach przemysłu skróconego tygodnia pracy, tak aby w granicach posiadanych możliwości zaopatrzenia materiałowego osiągnąć w dniach pracy maksymalne wykorzystanie zdolności produkcyjnych, a w pozostałych dniach - możliwie maksymalną oszczędność mediów energetycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#Sprawozdawca">Na tle występujących od wielu miesięcy zjawisk naruszenia więzi towarowej między miastem i wsią przewidywanie wielkości skupu żywca i zboża jest szczególnie trudne. Pogłębia się dysproporcja między skalą spadku pogłowia zwierząt, wykazaną przez ostatnie spisy kwartalne zwierząt, a skalą spadku skupu żywca. Znacznemu osłabieniu uległa dyscyplina kontraktacyjna, tj. wywiązywanie się producentów rolnych z zawartych umów kontraktacyjnych o dostawę żywca i zboża do sieci skupu państwowego. W skali kraju w okresie od września do grudnia 1981 r. zrealizowano tylko niewiele ponad połowę umów kontraktacyjnych. W warunkach stanu wojennego dyscyplina kontraktacyjna ulega stopniowej poprawie. W pierwszych miesiącach 1982 roku nastąpiła wyraźna poprawa skupu żywca w porównaniu z grudniem 1981 r. W styczniu br. skupiono ponad 188 tys. ton mięsa wobec 144 tys. ton w grudniu 1981 r. jednakże w porównaniu do stycznia roku ubiegłego skup był niższy o ok. 15%. W lutym br. skup żywca był o 8,1% wyższy niż przed rakiem. Na korzystne wyniki skupu żywca w styczniu i lutym wpłynęły głównie: zahamowania sprzedaży wolnorynkowej; bazarowej i nielegalnej w związku z wprowadzeniem stanu wojennego oraz działalność aktywizacyjna w terenie.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#Sprawozdawca">Wstępne wyniki styczniowego spisu pogłowia zwierząt w gospodarstwach indywidualnych wykazały stosunkowo znaczny przyrost liczby warchlaków i tuczników (o ponad 600 tys. szt. tj. o 8,6% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego) na skutek przetrzymania dostaw trzody chlewnej jesienią ub. roku. Okresowe przetrzymanie tuczników przez rolników indywidualnych w II połowie ub. roku umożliwia zwiększenie podaży żywca wieprzowego w pierwszych miesiącach 1982 r. m.in. w związku z wyższym jednostkowym ciężarem przetrzymywanych sztuk. Można będzie również liczyć na aktywizację dostaw ze stron tych producentów, którzy uprzednio odstąpili od chowu bydła i trzody chlewnej, a obecnie pod wpływem podwyżek cen skupu i cen detalicznych mięsa i przetworów, podejmą ponownie hodowlę. Natomiast należy liczyć się ze znacznym spadkiem produkcji i skupu drobiu, głównie wskutek radykalnego ograniczenia importu pasz treściwych i wstrzymaniem dostaw kukurydzy z USA.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#Sprawozdawca">Bardzo niekorzystnie przedstawiał się w ostatnim okresie skup zbóż. W styczniu i lutym br. skupiono 278 tys. ton zbóż konsumpcyjnych, co stanowi ok. 35% planu na I kwartał. Od lipca 1981 r. do końca lutego br. skupiono łącznie 1.668 tys. ton, tj. o 18,5% mniej niż przed rokiem. Ocenia się, że bez dodatkowych przedsięwzięć, skup zbóż ze zbiorów 1981 r. osiągnąłby 2,2 mln ton, co przy aktualnym stanie zaawansowania importu zbóż grozi wystąpieniem już w I kwartale 1982 r. niedoboru zbóż zarówno na cele paszowe, jak i na cele zaopatrzenia ludności w przetwory zbożowe. W związku z tym podjęto działania mające na celu intensyfikację skupu, m.in. uruchomiono tzw. pożyczkę zbożową, zapewniającą rolnikom uzyskanie w nadchodzących latach zrewaloryzowanej zapłaty za obecnie dostarczone zboże. Trudno jednakże przewidzieć efekty tych działań.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#Sprawozdawca">Analiza rozwoju hodowli i skupu w końcowych miesiącach 1981 r. wskazuje na możliwość wzrostu skupu mleka w I półroczu 1982 r. na co pozwalają dostateczne zasoby zgromadzonych pasz gospodarskich. Przewidywany skup mleka w I kwartale 1982 r. (1.700 mln) nie osiągnie jednak jeszcze poziomu z analogicznego okresu 1979 r.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#Sprawozdawca">Trudno przewidywać z całą pewnością dalsze tendencje w chowie trzody chlewnej. Wprawdzie w IV kwartale 1981 r. w gospodarce indywidualnej nastąpił wzrost pogłowia trzody chlewnej, ale wskaźniki produkcyjno-rynkowe w styczniu wykazują wyraźne osłabienie dynamiki krycia loch na punktach kopulacyjnych oraz osłabienie dynamiki cen prosiąt w obrotach wolnorynkowych. Można przypuszczać, że jest to wynik dostosowywania rozwoju hodowli do posiadanych własnych zasobów paszowych. Ostatnio wprowadzono istotne zmiany cen skupu i cen środków do produkcji rolnej, połączone ze zmianą szeregu relacji ekonomicznych, dopiero więc za kilka miesięcy tendencje hodowlane ulegną wyjaśnieniu.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#Sprawozdawca">W I kwartale 1982 r. dużym nasileniem występować będą czynniki działające na rzecz dalszego pogorszenia sytuacji pieniężno-rynkowej, a zwłaszcza:</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#Sprawozdawca">- wysoka dynamika przychodów pieniężnych ludności w znacznej mierze zdeterminowana przez już podjęte decyzje (podwyżki płac, rent i emerytur oraz cen skupu), - niska dynamika ilościowych dostaw towarów na rynek w wyniku spadku produkcji przemysłowej i skupu artykułów rolnych.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#Sprawozdawca">Ogólną sytuacja pieniężno-rynkowa ulegnie jednak zmianie w związku z dokonaną reformą cen detalicznych. W I półroczu 1982 r. po raz pierwszy od kilku lat nastąpi globalne zrównoważenie bilansu dochodów i wydatków ludności. Oznacza to, częściową likwidację nawisu inflacyjnego narosłego w ubiegłych latach.</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#Sprawozdawca">Mimo tej pozytywnej zmiany, sytuacja rynkowa w I półroczu będzie nadal trudna. Łączny wolumen dostaw żywności będzie zbliżony do ubiegłorocznego i powinno to zapewnić pokrycie norm kartkowych. Dostateczne powinno być zaopatrzenie w mleko i przetwory mleczarskie. Natomiast krytycznie zmniejszają się dostawy jaj spożywczych i drobiu.</u>
          <u xml:id="u-1.39" who="#Sprawozdawca">Spośród ważniejszych grup towarów nieżywnościowych przewiduje się zmniejszenie dostaw wyrobów przemysłu elektromaszynowego o ok. 10% poziomu ubiegłorocznego i wyrobów przemysłu lekkiego o ok. 40%. Nieco wyższe niż w roku ubiegłym będą dostawy wyrobów chemii gospodarczej i wyrobów odzieżowych dla dzieci i młodzieży, a więc wyrobów objętych programami operacyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-1.40" who="#Sprawozdawca">Rozwój gospodarczy w I półroczu będzie uzależniony przede wszystkim od importu surowców, materiałów, części zamiennych i elementów kooperacyjnych. Wobec negatywnego stanowiska rządów i banków krajów kapitalistycznych do udzielania kredytów Polsce na zakup towarów, rozmiary importu zaopatrzeniowego uzależnione będą od wpływów gotówkowych z eksportu, a także od uzyskania dodatkowych dostaw z ZSRR. Należy jednak liczyć się z tym, że w I półroczu 1982 r. wolumen Importu zaopatrzeniowego może obniżyć się nawet o 20% w stosunku do ubiegłego roku. W rezultacie wystąpi znaczny spadek eksportu, głębszy od spadku produkcji przemysłowej. Jest to związane z tym, że produkcja przeznaczonych na eksport wyrobów przemysłowych jest w znacznym stopniu uzależniona od importu zaopatrzeniowego i spadek tego importu głębiej obciąży produkcję eksportową niż produkcję przeznaczoną na potrzeby krajowe. Czynnikiem poprawy bilansu obrotów handlowych i płatniczych w I półroczu 1982 r. mogłaby stać się intensyfikacja eksportu węgla ponad obecne założenia. Odbudowa eksportu węgla może w aktualnych warunkach stać się główną drogą uzyskiwania dewiz w gotówce na import zaopatrzeniowy, a tym samym - głównym czynnikiem ożywienia gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-1.41" who="#Sprawozdawca">W sumie, nawet w razie nadal niepomyślnego układu sytuacji płatniczej z krajami kapitalistycznymi, można liczyć na to, że w ciągu II kwartału, a jeszcze wyraźniej w II półroczu 1982 r. możliwe będzie zapoczątkowanie ożywienia produkcyjnego w przemyśle oraz utrwalenie tendencji do stopniowego równoważenia rynku wewnętrznego; z tym że równowaga ta będzie uzyskiwana przy niższym niż w r. 1981 poziomie spożycia.</u>
          <u xml:id="u-1.42" who="#Sprawozdawca">Powyższy materiał skomentował na posiedzeniu przewodniczący Komisji Planowania przy RM Zbigniew Madej (relacja tego wystąpienia zamieszczona jest w Biuletynie nr 482 z wspólnego posiedzenia Komisji: ds. Samorządu Pracowniczego Przedsiębiorstw, Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, Prac Ustawodawczych w dniu 10 marca 1982 r.).</u>
          <u xml:id="u-1.43" who="#Sprawozdawca">W informacji Ministerstwa Finansów stwierdza się m.in., że w warunkach zahamowania rozwoju gospodarki i wysokiego wzrostu kosztów przedsiębiorstw, spowodowanego podwyżkami płac oraz wzrostem kosztów stałych, uchwalenie na 1981 r. odpowiadającego priorytetowi potrzeb społecznych i jednocześnie zrównoważonego budżetu okazało się niemożliwe. Wydatki budżetowe wzrosły o ok. 20%, a jednocześnie spadły dochody o ok. 9%. Na pokrycie wzrostu wydatków budżetowych, obok dochodów bieżących, zaplanowano wycofanie ok. 159 mld zł lokat budżetowych z NBP z lat ubiegłych (w takiej kwocie wydatki budżetu dotyczyły rozliczeń za lata ubiegłe). Nie zapewniło to jednak zrównoważenia budżetu i planowany niedobór na 1981 r. wynosił ok. 217 mld zł. Według wstępnych sprawozdań ten zaplanowany deficyt budżetowy udało się zmniejszyć o ok. 91 mld zł, tj. do kwoty 126 mld zł, głównie dzięki podwyżce cen niektórych artykułów, w tym wyrobów alkoholowych, papierosów i paliw płynnych oraz w rezultacie niewykonania planów produkcji żywności, dotowanej z budżetu. Na zmniejszenie deficytu wpłynęły również dodatkowe kredyty uzyskane od ZSRR.</u>
          <u xml:id="u-1.44" who="#Sprawozdawca">W ocenie przedstawionego deficytu uwzględnienia wymaga jednak fakt, że budżet nie został w 1981 r. obciążony znaczną częścią skutków podwyżek cen skupu produktów rolnych. W warunkach deficytowego budżetu, rząd zmuszony był zwrócić się do banku o przejściowe pokrycie tych skutków kredytem bankowym. Kwota tego kredytu wynosi ok. 91 mld zł. Gdyby te dopłaty pochodziły z budżetu, wówczas deficyt budżetowy za 1981 r., ukształtowałby się na poziomie 217 mld zł. (spłata kredytu bankowego na dopłaty do żywności zostanie w najbliższym czasie pokryta z pozostałości lokat środków budżetowych zgromadzonych w NBP w latach ubiegłych).</u>
          <u xml:id="u-1.45" who="#Sprawozdawca">Łączna kwota dochodów bieżących budżetu państwa w 1981 r. wyniosła 1.184 mld zł. i była o ok. 71 mld zł, tj. o 5,8% wyższa niż planowano. W porównaniu z 1980 r. dochody budżetowe spadły jednak o ok. 36 mld zł, tj. o ok. 3%, głównie w wyniku spadku dochodów od przedsiębiorstw gospodarki uspołecznionej. Dochody od gospodarki uspołecznionej, tj. od przedsiębiorstw gospodarki uspołecznionej, instytucji finansowych i ubezpieczeniowych oraz ze składek na ubezpieczenia społeczne wyniosły w 1981 r. ok. 1.970 mld. zł i były o 3,7% wyższe niż planowano, lecz o ok. 7% niższe niż w 1980 r. Na kwotę tę składają się przede wszystkim wpłaty przedsiębiorstw i innych jednostek gospodarczych, które wyniosły 848 mld zł i były o 5,4% wyższe niż planowano, ale o ok. 9% niższe niż w 1980 r. Spadek dochodów w porównaniu z 1980 r. związany był ze spadkiem produkcji i wzrostem kosztów wytwarzania, to spowodowało też znaczne zwiększenie wydatków budżetu na finansowanie przedsiębiorstw i innych jednostek gospodarczych. W konsekwencji, dodatnie saldo dochodów i wydatków z tytułu rozliczeń budżetu w działach gospodarczych spadło z 256 mld zł w 1980 r. do 59 mld zł w 1981 r. Podstawową tego przyczyną był zanik akumulacji finansowej przedsiębiorstw. W ujęciu globalnym, w roku 1981 wpływy przedsiębiorstw gospodarki uspołecznionej ze sprzedaży towarów i usług były o ok. 100 mld zł niższe od poniesionych przez nie kosztów.</u>
          <u xml:id="u-1.46" who="#Sprawozdawca">Dochody z podatków i opłat od gospodarki nieuspołecznionej wyniosły w 1981 r. ok. 15,2 mld zł i zostały zrealizowane poniżej założeń planu o 1,6% (lecz o ok. 6% powyżej 1980 r.). Na niepełnej realizacji planu zauważył spadek o 4,7% podatków od indywidualnej gospodarki rolnej, głównie w wyniku zwolnienia od opodatkowania gruntów położonych na terenach górskich i podgórskich oraz przychodów z furmaństwa za dowóz mleka, a także przedłużenia do końca ubiegłego roku ulg i zwolnień z tytułu klęski powodzi w 1980 r. Natomiast wpływy z podatków i opłat od indywidualnej, pozarolniczej działalności usługowo-produkcyjnej ukształtowały się na poziomie wyższym niż planowano o 1,3%, na co wpłynął wzrost obrotów tej gospodarki, w tym rzemiosła.</u>
          <u xml:id="u-1.47" who="#Sprawozdawca">Pochody z podatków i opłat od ludności wyniosły w 1981 r. ok. 18, 8 mld zł i przekroczyły założenia planu o 23,6%, a poziom z 1980 r. o 28,6%. Złożyło się na to głównie zwiększenie wpływów z opłat celnych od importowanych samochodów oraz z opłaty skarbowej i podatku od spadków i darowizn w związku z ruchem cen.</u>
          <u xml:id="u-1.48" who="#Sprawozdawca">Znaczne przekroczenie planu dochodów z tytułu zagranicznych kredytów państwowych (o ok. 26 mld zł), nastąpiło głównie na skutek otrzymania dodatkowych kredytów od Związku Radzieckiego.</u>
          <u xml:id="u-1.49" who="#Sprawozdawca">Wydatki budżetu państwa według wstępnych danych wyniosły w 1981 r. 1.465,5 mld zł, tj. o ok. 24 mld zł, czyli o 1,6% mniej niż planowano, a ok. 18% więcej niż w 1980 r.</u>
          <u xml:id="u-1.50" who="#Sprawozdawca">W wydatkach budżetu państwa podstawową grupę stanowią wydatki na cele gospodarcze, które zrealizowane zostały w kwocie 789 mld zł, co stanowi spadek w porównaniu z założeniami planu o ok. 1,4%, a w porównaniu z wzrost o 16,5%. Obok wspomnianych już dopłat do skupu produktów rolnych, na ukształtowanie wydatków na działalność gospodarczą wpłynął wzrost dopłat do importu z tytułu zmiany przelicznika dewizowego. Zgodnie z upoważnieniem zawartym w ustawie budżetowej, wydatki na ten cel zostały zwiększone o ok. 18,5 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-1.51" who="#Sprawozdawca">Wydatki na finansowanie urządzeń socjalnych i kulturalnych wyniosły 239,4 mld zł, czyli wzrosły w porównaniu z planem o 7,8 mld zł, tj. o 3,4%. Na przekroczenie założeń planu wpłynęło głównie: podwyższenie składek na ubezpieczenia społeczne z 20 do 25% (ok. 5 mld zł), podwyżka płac nauczycieli i innych pracowników oświaty i wychowania (ok. 2,7 mld zł), rekompensaty i zmiany norm z tytułu podwyżki cen pieczywa i przetworów zbożowo-mącznych (ok. 2,2, mld zł).</u>
          <u xml:id="u-1.52" who="#Sprawozdawca">W porównaniu z 1980 r. wydatki na cele socjalne i kulturalne wzrosły o 26,2%. Wpłynęło na to obok podwyżek płac i składek na ubezpieczenia społeczne także zwiększenie środków na wydatki rzeczowe, zwłaszcza na leczenie w szpitalach, na leki dla uprawnionych, na żywienie w szpitalach, na zasiłki w opiece społecznej oraz na zwiększenie środków z tytułu wzrostu kosztów utrzymania w ochronie zdrowia, opiece społecznej oraz opiece nad dziećmi i młodzieżą.</u>
          <u xml:id="u-1.53" who="#Sprawozdawca">Wydatki na ubezpieczenia społeczne wykazały najwyższą dynamikę, gdyż wzrosły w stosunku do 1980 r. o ponad 46%. Wiąże się to głównie z podwyżką rent i emerytur, wzrostem przeciętnej liczby osób pobierających świadczenia emerytalne i rentowe, a także wzrostem przeciętnej wysokości zasiłków rodzinnego, macierzyńskiego i opiekuńczego oraz wprowadzeniem zasiłku wychowawczego. Ze środków powszechnego funduszu zaopatrzenia emerytalnego wydatkowano w 1981 r. 180 mld zł, tj. o 30,6% więcej niż w roku poprzednim, z funduszu emerytalnego rolników 19,1 mld zł (o 62% więcej niż w 1980 r.) oraz z funduszu kombatantów 8 mld zł (o 28,7% więcej niż w 1980 r.).</u>
          <u xml:id="u-1.54" who="#Sprawozdawca">Wydatki na administrację państwową wyniosły w 1981 r. ok. 20,9 mld zł i były o 1,3% niższe niż planowano. Mając na względzie wzrost cen rzutujących również na koszty administracji, realny spadek wydatków na ten dział był znaczny.</u>
          <u xml:id="u-1.55" who="#Sprawozdawca">Wydatki na wymiar sprawiedliwości i prokuraturę utrzymano na poziomie założonym w planie.</u>
          <u xml:id="u-1.56" who="#Sprawozdawca">Wydatki na obronę narodową i bezpieczeństwo publiczne w 1981 r. wyniosły 103,4 mld zł i były o 5,9% wyższe niż planowano. Wiąże się to głównie z koniecznością sfinansowania skutków zmiany przeliczników dewizowych oraz nieplanowanych skutków zmian cen (zwłaszcza przetworów zbożowych).</u>
          <u xml:id="u-1.57" who="#Sprawozdawca">O niższym od planowanego (o 39%) ukształtowania się w 1981 r. pozostałych wydatków bieżących zadecydowały głównie niższe niż planowano wydatki na obsługę długów zagranicznych związane z trudnościami płatniczymi.</u>
          <u xml:id="u-1.58" who="#Sprawozdawca">Przelewy środków budżetowych na rachunki inwestycji i remontów kapitalnych wyniosły w 1981 r. 48,3 mld zł i były o 4,2% wyższe niż planowano. Zadecydowały o tym głównie dopłaty z nadwyżek rad narodowych.</u>
          <u xml:id="u-1.59" who="#Sprawozdawca">Dzięki obowiązującym zasadom budżetowym oraz interwencyjnej roli budżetu centralnego, sytuacja kryzysowa w relatywnie mniejszym stopniu odbiła się na budżetach terenowych. Dochody, które w 1981 r. znalazły się w dyspozycji rad narodowych były zbliżone do dochodów z 1980 r., a fakt, że wydatki budżetowe były niższe niż planowano, związany był z brakami zaopatrzenia, a nie z brakami środków finansowych. Radom narodowym zostało ponad 8 mld niewykorzystanych środków.</u>
          <u xml:id="u-1.60" who="#Sprawozdawca">Po stronie dochodów duże trudności wystąpiły z dochodami z przemysłu terenowego, budownictwa i gospodarki komunalnej (w większości województw nie wygospodarowano żadnych dochodów z tych źródeł).</u>
          <u xml:id="u-1.61" who="#Sprawozdawca">Niższe od planowanych były wpływy z opłat rejestracyjnych od samochodów oraz wpływy z grzywien i kar pobieranych przez jednostki administracji państwowej. W niewielkim tylko stopniu przekroczono plan dochodów z gospodarki nieuspołecznionej i od ludności (o 1,9%) oraz plan dochodów relacjonowanych do wartości sprzedaży detalicznej i usług (o 0,1%). Ogólnie jednak biorąc, odchylenia od planu dochodów były stosunkowo niewielkie i nie zaważyły na wynikach budżetów terenowych. Trzeba przypomnieć, że zastosowane granice ryzyka (99% planu) chronią budżety terenowe przed większym niedoborem w razie nieosiągnięcia planowanych obrotów w handlu, które stanowią obecnie podstaw we źródło finansowania wydatków budżetowych (ok. 46% pokrycia ogółu wydatków budżetów terenowych).</u>
          <u xml:id="u-1.62" who="#Sprawozdawca">Wydatki w budżetach terenowych w 1981 r. wyniosły 327,3 mld zł i były o ok. 2 mld zł, tj. o 0,5% niższe niż planowano. Z punktu widzenia zaspokajania potrzeb społecznych, faktu niewykorzystywania środków w kwocie 8 mld zł nie można oceniać pozytywnie. Dotyczą one bowiem tak ważnych dziedzin, jak ochrona zdrowia, oświata i wychowanie, kultura i sztuka, gospodarka komunalna i mieszkaniowa. Łącznie w działach socjalnych i kulturalnych nie wykorzystano 4,2 mld zł kredytów budżetowych (2,2% planu).</u>
          <u xml:id="u-1.63" who="#Sprawozdawca">Aktualne dane wskazują, że w bieżącym roku rady narodowe będą dysponować nadwyżkami budżetowymi w wysokości 8,8 mld zł. Jest to kwota o 1,6 mld zł wyższa niż przed rokiem. W ocenie realnej wartości tej nadwyżki uwzględnienia wymaga jednak fakt, że obowiązują nowe, znacznie wyższe ceny, które rzutują także na koszty działalności finansowanej z budżetów terenowych.</u>
          <u xml:id="u-1.64" who="#Sprawozdawca">Powyższą informację Ministerstwa Finansów skomentował na posiedzeniu wiceminister Witold Bień.</u>
          <u xml:id="u-1.65" who="#Sprawozdawca">Mówca zapowiedział na wstępie, że prawdopodobnie w kwietniu ministerstwo będzie mogło przedłożyć szczegółowe sprawozdanie o wykonaniu budżetu państwa w 1981 r.</u>
          <u xml:id="u-1.66" who="#Sprawozdawca">Zakłócenia w funkcjonowaniu gospodarki narodowej w roku ubiegłym odbiły się poważnie na budżecie, który zamknął się deficytem około 126 mld zł. Nie oddaje to skali napięć, nie obejmuje bowiem 91 mld zł dopłat do gospodarki żywnościowej wskutek wzrostu cen skupu. Budżet 1981 r. nie pokrył także strat przedsiębiorstw budowlanych; górnictwa i hutnictwa, które wyniosły łącznie 137 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-1.67" who="#Sprawozdawca">Przyczyny deficytu są następujące: po pierwsze, dochody budżetowe spadły o 36 mld zł w porównaniu z 1980 r., po drugie, wydatki bieżące wzrosły o 200 mld zł z powodu wysokich podwyżek płac, mimo spadku produkcji i wydajności pracy, po trzecie, pierwszy raz w historii powojennej zanikła akumulacja finansowa przedsiębiorstw (w 1979 r. akumulacja ta wynosiła 406 mld zł, w roku 1980 - 288 mld zł, a w 1981 r. koszty przedsiębiorstw były o około 100 mld zł wyższe od dochodów ze sprzedaży) - w sumie dochody budżetowe od przedsiębiorstw gospodarki uspołecznionej obniżyły się o przeszło 85 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-1.68" who="#Sprawozdawca">Wzrost wydatków budżetowych był głównie wynikiem pokrycia strat gospodarki żywnościowej, przedsiębiorstw komunalnych i mieszkaniowych (wzrost dopłat wyniósł 112 mld zł, przy czym nie wszystkim przedsiębiorstwom pokryto straty), wzrostu wydatków w sferze usług socjalnych i kulturalnych o ok. 50 mld zł (na zwiększone zatrudnienie, podwyżkę płac i poprawę świadczeń w tej sferze), dalszego rozszerzenia świadczeń socjalnych (wzrost wydatków o ok. 25 mld zł).</u>
          <u xml:id="u-1.69" who="#Sprawozdawca">Staraliśmy się - powiedział mówca - zapewniać środki na wydatki tzw. obszarów chronionych. Na dłuższą jednak metę, bez wydatniejszego wzrostu dochodów, taka polityka musi prowadzić do pogorszenia realnego poziomu usług socjalno-kulturalnych i bytowych.</u>
          <u xml:id="u-1.70" who="#Sprawozdawca">Na razie Ministerstwo Finansów realizuje prowizorium budżetowe na najbliższe miesiące, pracuje nad projektem budżetu opartym na nowych cenach i urealnionej ocenie sytuacji. Będzie on wkrótce przedstawiany Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-1.71" who="#Sprawozdawca">Ocena sytuacji w dwóch pierwszych miesiącach 1982 r. jest wyjątkowo trudna. W styczniu obowiązywały jeszcze stare ceny detaliczne, a nowe ceny zaopatrzeniowe nie wszędzie dotarły. Zmiana cen zaopatrzeniowych i detalicznych prowadzi do tego, że przedsiębiorstwa uspołecznione uzyskają podstawę do odtwarzania akumulacji finansowej. W związku z tym zasługuje na uwagę sprawa podziału wygospodarowanego dochodu między przedsiębiorstwem a budżetem. Poseł K. Jandy-Jendrośka mówiła na posiedzeniu plenarnym Sejmu, że ze strony jednostek zobowiązanych do płacenia podatku spodziewać się należy naporu na obniżanie dochodów budżetowych, a tymczasem wydatki muszą ściśle wiązać się z dochodami. To zjawisko już zachodzi: istnieje silna presja na eliminowanie dochodów budżetu - żąda się ulg podatkowych i jednocześnie przyznawania jak największych środków przedsiębiorstwom.</u>
          <u xml:id="u-1.72" who="#Sprawozdawca">Przechodząc do omówienia sytuacji płatniczej Polski w 1981 r.; mówca przypomniał, że z początkiem roku 1982 zmarła śmiercią naturalną instytucja złotego dewizowego. Potrzebny jest jednak pewien okres na przyzwyczajenie się gospodarki do tego.</u>
          <u xml:id="u-1.73" who="#Sprawozdawca">W stosunkach z krajami I obszaru płatniczego występowały w 1981 r. napięcia płatnicze o ograniczonej skali oddziaływania na naszą gospodarkę, dzięki zrozumieniu naszych partnerów zwłaszcza Związku Radzieckiego. Obroty płatnicze z krajami socjalistycznymi zamknęły się saldem ujemnym w wysokości 1,6 mld rubli transferowych.</u>
          <u xml:id="u-1.74" who="#Sprawozdawca">Import wzrósł z 7 mld rubli transf. w 1980 r. do 7,3 mld rubli transf. w 1981 r., eksport spadł z 6,2 do 5,7 mld rubli transf. Mimo niezrealizowania w pełni przez Polskę zobowiązań w stosunku do innych krajów socjalistycznych kraje te, a szczególnie Związek Radziecki, realizowały swoje zobowiązania wobec Polski. Nasze zadłużenie, które w końcu 1983 r. wynosiło 1,5 mld rubli transf., wzrosło do 3,3 mld rubli transf.</u>
          <u xml:id="u-1.75" who="#Sprawozdawca">Z krajami socjalistycznymi przeprowadza się także operacje w walutach wymienialnych. Związek Radziecki odłożył nam na bardzo dogodnych warunkach zobowiązania wynoszące 990 mln dolarów, wyrażając zgodę na spłatę w ratach, po zakończeniu bieżącego 5-lecia. Bardzo istotne znaczenie miała też bezzwrotna pomoc ZSRR.</u>
          <u xml:id="u-1.76" who="#Sprawozdawca">Obroty płatnicze z krajami IX obszaru zamknęły się w 1981 r. saldem ujemnym w kwocie 700 mln dolarów (płatności z tytułu obrotów towarowych). Eksport do tych krajów obniżył się z 8,0 mld dolarów w 1980 r. do 5,5 mld dol. w 1981 r., czyli o 5 mld dolarów. O taką samą sumę zmniejszył się import z 8,7 do 6,2 mld dolarów. Decydujący wpływ na gorsze zaopatrzenie gospodarki miał więc spadek eksportu. Istotne jest przy tym, że wpływy eksportu kształtowały się niejednakowo na przestrzeni roku 1981: w I kwartale były jeszcze stosunkowo wysokie i wynosiły ok. 500 mln dolarów miesięcznie, ale w listopadzie spadły do 390 mln, a w grudniu nawet do 380 mln dolarów. Ten spadek zaczął się od zahamowania eksportu surowców, a zwłaszcza węgla: w I kwartale 1980 r. wywieźliśmy 5,2 mln ton węgla, a w I kwartale 1981 r. już tylko 1,5 mln ton. W drugim etapie nastąpił zanik eksportu wyrobów przemysłu przetwórczego wskutek braku środków płatniczych na pokrycie niezbędnego importu surowcowo-materiałowego. Trudności zaopatrzeniowe zaostrzyła strukturą importu: zmalał import inwestycyjny z 1,0 do 0,7 mld dolarów, wzrósł natomiast import towarów żywnościowych z 2,4 do 2,7 mld dolarów, przekraczając 40% całego importu z krajów tego obszaru płatniczego. Wszystko to zmusiło do zmniejszenia importu surowców, materiałów i komponentów z 5,3 do 2,9 mld dolarów.</u>
          <u xml:id="u-1.77" who="#Sprawozdawca">Już w końcu I kwartału było jasne, że nie będziemy w stanie spłacić zobowiązań finansowych przypadających na 1981 r. Zawieszono obsługę tych zobowiązań i podjęto pertraktacje z rządami (kredyty gwarancyjne) i bankami na temat odroczenia lub refinansowania zobowiązań. W rezultacie zmniejszyło się obciążenie bilansu płatniczego z około 9,0 do 5,1 mld dolarów, a jednocześnie uzyskaliśmy na zasadzie porozumień dostęp do nowych kredytów na import żywności i artykułów zaopatrzeniowych dla przemysłu. Saldo ujemne 700 mln dolarów i inne operacje zostały pokryte nowymi kredytami.</u>
          <u xml:id="u-1.78" who="#Sprawozdawca">W rokowaniach dotyczących refinansowania zobowiązań przypadających do spłaty w 1981 r. rządy krajów kapitalistycznych nie chciały przyjąć propozycji, żeby - na wzór porozumienia Polski z ZSRR - odłożyć spłatę na przyszłe 5-lecie i zażądały, by rozmowy prowadzone były rok po roku. Podpisanie projektu umowy miało nastąpić 14 sierpnia 1982 r. w Paryżu, przy czym warunki miały być zbliżone do poprzedniego analogicznego porozumienia. Dawało to szansę dostępu do kredytów transakcyjnych. Przygotowano też projekt umowy z bankami w sprawie refinansowania zobowiązań za 1981 r.</u>
          <u xml:id="u-1.79" who="#Sprawozdawca">W końcowych miesiącach 1981 r. nastąpiła zmiana sytuacji. Ograniczano w stosunku do nas uprzednio przyjęte zobowiązania w zakresie dostępu do kredytów transakcyjnych. Po 13 grudnia 1981 r., pod naciskiem rządu USA, kraje NATO podjęły decyzję zawieszającą rozmowy o refinansowaniu zobowiązań przypadających na rok 1982. Zablokowano Polsce dostęp do nowych kredytów transakcyjnych, burząc cały, wstępnie uzgodniony system.</u>
          <u xml:id="u-1.80" who="#Sprawozdawca">Wiceminister W. Bień podkreślił, że strona polska niezmiennie deklaruje pełną gotowość do wznowienia rozmów. Zadłużenie Polski w walucie wymienialnej na początku tego roku wynosiło 25,5 mld dolarów. Są to dane zgodne z aktualną dokumentacją bankową i wszelkie inne liczby nie są miarodajne. Z tej kwoty trzeba byłoby wpłacić w 1982 r., zgodnie z uprzednimi ustaleniami ponad 10 mld dolarów. Jest to niemożliwe. Rozumieją to zresztą nasi partnerzy. W danych warunkach musieliśmy zaniechać obsługi zobowiązań przypadających na 1982 r., a wznowimy je po ponownym podjęciu rozmów.</u>
          <u xml:id="u-1.81" who="#Sprawozdawca">W aktualnej sytuacji musimy obecnie płacić za decydującą część importu gotówką wykorzystując pozostałości kredytów.</u>
          <u xml:id="u-1.82" who="#Sprawozdawca">Uzyskane w pierwszych dwóch miesiącach 1982 r. wyniki w eksporcie mogą napawać ostrożnym optymizmem. Wpływy z eksportu, które w grudniu wyniosły 330 mln dol. w styczniu wzrosły do 344 mln dol. a w lutym do 358 mln dol. Być może uda się w marcu osiągnąć dalszy wzrost o ok. 50 mln dol.</u>
          <u xml:id="u-1.83" who="#Sprawozdawca">Nie ulega wątpliwości, że w obecnej sytuacji nie możemy liczyć na powtórzenie dotychczasowych warunków kredytowych. Z drugiej strony, od kontrahentów zachodnich musimy uzyskać korzystniejsze warunki refinansowania, tym bardziej, że nie z naszej winy zmieniono warunki wyjściowe (ograniczenie kredytów transakcyjnych). Klucz do poprawy sytuacji leży jednak w kraju, w aktywizacji eksportu. Służy temu realizacja programu operacyjnego w dziedzinie eksportu. Ważne jest też zmniejszenie importochłonności produkcji, lepsze wykorzystanie surowców krajowych, wzrost dostaw z krajów socjalistycznych. Niezbędna jest wreszcie wyraźna zmiana struktury eksportu. Tego nie da się wprawdzie załatwić w kilka miesięcy, ale sytuacja w kraju byłaby lżejsza, gdybyśmy nie wydawali tak wiele na import żywności.</u>
          <u xml:id="u-1.84" who="#Sprawozdawca">Prezes Narodowego Banku Polskiego Stanisław Majewski poinformował, że gospodarka narodowa nie wytworzyła w minionym roku dochodów, a deficyt budżetowy został ograniczony przede wszystkim przyrostem oszczędności oraz (znacznie mniejszą niż się na ogół sądzi) emisją pieniądza. Przyrost oszczędności ludności w 1981 r. wyniósł 163 mld zł. Przyczyniły się do tego głównie przedpłaty na samochody, których wielkość przeszła wszelkie oczekiwania. Drugim źródłem był przyrost emisji pieniądza gotówkowego o 112 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#LonginCegielski">Jaki jest szacunek nawisu inflacyjnego na początku 1982 r. (podawane są różne wielkości)?</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#LonginCegielski">Jak szacuje się saldo operacji cenowych? W jakim stopniu mogą one zmniejszyć nawis inflacyjny w 1982 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławRostworowski">Banki dają przedsiębiorstwu górne pułapy możliwości uzyskania kredytu. Duże przedsiębiorstwa uważają je za zbyt małe. Jakie są tego przyczyny?</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#StanisławRostworowski">W obrotach z krajami I obszaru płatniczego najbardziej absorbują nas ceny paliw. Czy w obrotach z tymi krajami rosną też ceny węgla?</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#StanisławRostworowski">W obrotach z krajami II obszaru płatniczego mamy bardzo niekorzystne relacje w eksporcie i imporcie stali. Dlaczego tak jest, gdy tak wielki wysiłek włożyliśmy w budowę Huty Katowice?</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#StanisławRostworowski">W hodowli mamy pewne pozytywne zjawiska. Czy są obliczenia dowodzące tego, że nasze społeczeństwo jest w stanie wyżywić się opierając się na rodzinnym rolnictwie?</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#StanisławRostworowski">Czy jest jakiś program zagospodarowania budynków inwentarskich niewykorzystanych z braku paszy w PGR-ach i spółdzielniach produkcyjnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AlojzyMellch">Jestem zaniepokojony tym, że blisko miesiąc po uchwaleniu ustaw o reformie gospodarczej wszystko jakby się zatrzymało. Panuje niebezpieczna cisza. Co się nadal w tej dziedzinie dzieje? Ustaliliśmy pewne daty i terminy, ale wiele zagadnień nadal nie jest rozwiązane, np. nie ruszyliśmy wielu elementów planowania gospodarczego; zawisła w próżni choćby rzecz niezmiernie ważna - zakres działania i kompetencji naczelnych władz gospodarczych. Nie zmieniliśmy charakteru pracy tych władz. Nie chodzi przecież tylko o połączenie ministerstwa, ale o to by zmieniły się metody i zasady ich działania. Dyrektorzy zjednoczeń są obecnie z reguły pełnomocnikami ministra, co prowadzi do utrwalenia starych metod pracy zjednoczeń. To nieporozumienie. Brakuje rozwiązań funkcjonalnych i systemowych.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AlojzyMellch">Jeszcze ważniejsze są problemy, które wymagają rozwiązania w samym przedsiębiorstwie. Ceny zostały wprawdzie zmienione i pewne zasady zmian w finansowaniu przedsiębiorstw zostały wprowadzone. Ale np. system motywacyjny nie został zmieniony. Wzrosły płace przy spadku wydajności pracy. Tego nie zdołaliśmy nadal opanować. Bez rozwiązania zagadnień motywacyjnych nie ruszy z miejsca proces wzrostu gospodarczego.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AlojzyMellch">Zaskoczony jestem tym, co mówił wicepremier Zb. Madej - że w Komisji Planowania zastanawiają się na tym, jak pomóc przedsiębiorstwom, które mają przerosty w zatrudnieniu. Być może, że przejściowo jest to niezbędne, ale nie można tworzyć znów cieplarnianych warunków nie mających nić wspólnego z zasadami reformy. Trzeba natomiast tworzyć mechanizmy ekonomiczne, aby skutecznie i pozytywnie oddziałać w dziedzinie zatrudnienia. Czy ciężar kryzysu w dziedzinie zatrudniania ma ponieść polityka socjalna, czy polityka gospodarcza. Rozdział jest konieczny, inaczej reforma nie da rezultatów. Nie ruszymy też z miejsca z reformą gospodarczą jeżeli związki między wydajnością pracy i płacą nie będą ścisłe i rzetelne. Jest to sprawa już funkcjonującego mechanizmu gospodarczego. Czy coś się w tym zakresie robi? Tu bowiem nie o ustawy chodzi, ani o daty, ale o środki pobudzające działalność gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#AlojzyMellch">Za mało jest planować założenia, trzeba też planować środki realizacji planu w nowych warunkach reformy. Musi się tym zająć Komisja Planowania, choć wiele z tych spraw jej pozornie nie dotyczy, ale ktoś tym musi się zająć i przejąć koordynację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WaldemarMichna">Poseł L. Cegielski pytał o wielkość nawisu inflacyjnego. A jakie będą dalsze kroki dla jego neutralizacji? Jedną z dróg jest dopuszczenie do szerszego rozwoju przedsiębiorstw o charakterze prywatnym. Tymczasem w sektorze istnieją obawy, że mogą przyjść domiary.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#WaldemarMichna">Ci, którzy mają dostać koncesje, boją się rozwijać np. cegielnie czy piekarnie. Inni przedsiębiorcy zmieniają przedsięwzięcia, bo u nas daje się zwolnienie od podatku na trzy lata. Najlepiej byłoby, gdyby tak jak w przedsiębiorstwach państwowych, był jednolity podatek obrotowy także dla przedsiębiorstw prywatnych.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#WaldemarMichna">W wyniku reformy cen, 1m2 w budownictwie mieszkaniowym będzie kosztował ok. 25 tys. zł. Dla przedsiębiorstw nie jest jeszcze jasne, kto będzie pokrywał te różnice. Podobnie jest w rolnictwie: np. koszt melioracji 1 ha wzrasta z dawnych 30 tys. zł na 120 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#WaldemarMichna">Ustawa o działalności ekonomiczno-finansowej dotyczy całych przedsiębiorstw. Teraz chodzi o to, aby motywacje zeszły w dół do ich poszczególnych komórek i działów. Czy w zakresie systemu płac są przygotowywane niezbędne zmiany? Dotychczasowy system stworzył tak wiele dysproporcji wewnętrznych, że hamuje działania motywacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Przyłączam się do głosu posła A. Melicha, dotyczącego wdrażania reformy gospodarczej. Powinniśmy poświęcić nasze posiedzenie rozważeniu, jak przedstawia się ta sprawa. Wydaje mi się, że w kwestii zatrudnienia i oszczędzania niewiele zrobiono. W materiałach Komisji Planowania mowa o oszczędności węgla, ale w zakresie oszczędzania energii elektrycznej niewiele osiągnięto. Reforma pozostaje na papierze, a jej realizacja wciąż jest odległa. Obawiam się o te sprawy, tym bardziej że wicepremier Z. Madej oświadczył, że przedsiębiorstwom, które mają trudności, dopłacimy z budżetu. Trudności zaczną się mnożyć, Było tak zawsze, kiedy „dobry wujek” dorzucał do nieudolnego gospodarowania. Do dopłat trzeba podchodzić z rezerwą i szczególnie wnikliwie.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Jak w ocenie Komisji Planowania i Ministerstwa Finansów wygląda przestawienie produkcji na surowce krajowe oraz surowce pochodzące z I obszaru płatniczego? Każdy przedsiębiorca na świecie, gdy jego interes szwankuje, rozważa, co uczynić by osiągnąć dochody. U nas tego nie widać. Przykładem przemysł meblarski. Czy ktokolwiek myśli o tym, by produkować z tego co mamy? Trzeba przestawić gospodarkę tak, by przystosować ją do nowej sytuacji w zakresie importu. Co się robi w tej chwili? Jakie poczynania podejmowane są w celu odbudowy więzi kooperacyjnych? Cieszy wzrost wydobycia węgla. Jak jednak przedstawia się sytuacja w eksporcie węgla? Wiadomo, że występują tam kłopoty związane m.in. z transportem na długich dystansach. Jak wygląda eksport siarki? Ceny siarki nie potrafiliśmy właściwie regulować. Co się robi w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#BarbaraKoziejŻukowa">W dalszym ciągu używamy różnych frazesów. W swoim czasie mówiono o tzw. „zjawiskach pogodowych”, teraz mówi się o „naruszonych więziach miasta ze wsią”. Powiedzmy raczej, jak przedstawia się sytuacja w rolnictwie, a zwłaszcza stan zasiewów, jak wyglądają zboża ozime i jare? Czy większy skup żywca oznaczą, że chłopi nie mają czym karmić zwierząt, czy też że więcej produkują? Rolnicy mają mniej nawozów i środków produkcji. Na co więc możemy liczyć, jakie będą wyniki jesienią?</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#BarbaraKoziejŻukowa">W Warszawie i okolicach obserwuję niepokojące zjawiska. Wszyscy mówią, że przeniesiemy zwalnianych pracowników do drobnej wytwórczości, ale ci, którzy chcą zakładać przedsiębiorstwa chodzą od Annasza do Kajfasza i nic się nie dzieje. Czekają na lokalizację, czekają na urzędników, czekają na wszystko. Ludzie, którzy chcieliby się usamodzielnić i na których liczymy, z obawą patrzą w przyszłość. Ten, kto żyje ze swej pracy, nie może czekać aż się komuś zechce dać mu pracować. Wciąż mamy pełne usta zapewnień, ale naprawdę nic się nie dzieje. Jak więc konkretnie wyglądają sprawy przesuwania ludzi z jednej dziedziny gospodarki do drugiej? Co rzeczywiście zrobiono, czy to tylko pustosłowie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyJóźwiak">Bilans płatniczy potwierdza wyniki gospodarcze osiągnięte w 1981 roku: zadłużenie Polski wzrosło. Niestabilna sytuacja z jednej strony, z drugiej zaś lekka poprawa wyników w styczniu i lutym pozwala zgłosić sugestię, by rząd na podstawie prognoz na pierwsze półrocze przedstawił propozycje działań na rzecz obniżenia zadłużenia, zredukowania go do optymalnej wielkości. Powinniśmy spłacić w tym roku 10 mld dolarów. Jest to nierealne. Obserwujemy jednocześnie wzrost zadłużenia w krajach I obszaru płatniczego (choć zmniejszył się wzrost zadłużenia w krajach II obszaru). W żadnym razie więc nie wolno nam ulegać samouspokojeniu - jeśli zsumujemy zadłużenie w obu obszarach płatniczych, to widać wyraźnie, że zadłużenie Polski nadal wzrasta. Trzeba czynić co się da na rzecz zwiększenia eksportu. Ważne jest m.in., aby pociągnięcia rządu co do ograniczania importu były dokonywane racjonalnie, zdarza się bowiem, że mały import staje się źródłem zyskownego eksportu. Należy poświęcić większą uwagę sprawie zależności pomiędzy funkcjonowaniem przedsiębiorstw w warunkach reformy gospodarczej a spłatą zagranicznych długów państwa, która wymaga odpowiedniego profilowania i stymulowania produkcji.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#JerzyJóźwiak">Jak przedstawia się prognoza bilansu płatniczego na 1982 rok?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BolesławStrużek">Z materiałów wynika, że zapasy w przemyśle wzrosły o 89 mld zł. Jak się zmieniła struktura tych zapasów? Czy wzrosła ilość wyrobów gotowych? Co zrobić, by zapasy te wykorzystać?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#BolesławStrużek">Z punktu widzenia sytuacji ubiegłych lat, obecny stan rzeczy w energetyce jest korzystny. Należy jednak starannie przygotować plan remontów elektrowni.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#BolesławStrużek">Według szacunków, zasób drzew martwych, bądź wyłamanych zbliża się do 90% rocznego pozysku grubizny; jakie środki podejmuje się by pozyskać ten cenny surowiec mogący przynieść korzyści także w eksporcie?</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#BolesławStrużek">Istnieje wiele niewykorzystanych możliwości eksportu wyrobów przemysłu owocowo-warzywnego i produkcji ogrodniczej. Zwraca uwagę to, że zmniejszyły się ceny skupu cebuli, ale w sklepach cena detaliczna cebuli wynosi 40 zł za kilogram. Powstaje realna groźba, że w kwietniu i maju zmarnowaną cebulę chłopi wywiozą na pola. Dotyczy to także ogórków.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#BolesławStrużek">Jak przedstawia się struktura eksportu w 1981 roku wg obszarów płatniczych? Jąka jest prognoza na rok 1982?</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#BolesławStrużek">Niepokoi wzrost niewykorzystanych maszyn i urządzeń. Potrzebne jest selektywne ujęcie sprawy inwestycji. Rzecz nie polega tylko na ograniczaniu inwestycji, chodzi o podejmowanie produkcji wszędzie gdzie się da wykorzystywać serowce krajowe. Zbliżamy się do sytuacji, w której udział inwestycji w dochodzie narodowym wyniesie 11%. Czy nie popełniamy błędu w drugą stronę?</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#BolesławStrużek">Jak przedstawia się możliwość kontaktów handlowych z drobnymi przedsiębiorstwami zagranicznymi, w tym polonijnymi? Można odnieść wrażenie, że w tym zakresie są niewykorzystane możliwości.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#BolesławStrużek">W materiałach znalazło się stwierdzenie, że nastąpiło przesunięcie nawisu inflacyjnego z miasta na wieś. Jakie wynikają stąd wnioski? Jak przedstawiać się będą dotacje do żywności w warunkach roku 1982?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JaninaBanasik">Wiceminister W. Bień wskazał na miejsce importu w kompleksie żywnościowym. Na tym tle oraz na tle opinii, że Polska może się wyżywić sama, trzeba pogłębić analizę zawartą w materiałach. W materiałach tych nie sprecyzowano konsekwencji wobec resortów nie wywiązujących się ze swych zadań w dziedzinie wyżywienia; mówi się np. że w 1982 r. dostawy nawozów będą ograniczone w stosunku do potrzeb, ale nie powiedziano ani słowa, czy rzeczywiście przemysł chemiczny nie może się wywiązać, gdy tymczasem istnieje opinia, że jesteśmy w stanie wytwarzać nawozy azotowe. W związku z brakiem nasion i nawozów można obawiać się, że produkcja w tym roku nie będzie zadowalająca. Trzeba też pamiętać, że ze względu na wprowadzenie warunków kwalifikujących rolnika do nabycia potrzebnych mu środków, pewne grupy producentów na wsi zostaną pozbawione możliwości zakupu. Zdarza się, że chłopi sprzedali żywiec jesienią, a teraz nie mogą zakupić nawozów. Gmina nie dostarcza ani koniczyny ani saradeli.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#JaninaBanasik">Jakie wnioski wynikają z tej sytuacji na przyszłość, poza opiniami, że nie było, nie ma i nie będzie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZbigniewGertych">Na tle dotychczasowej dyskusji nasuwa się przede wszystkim uwaga, że należałoby oddzielnie omówić problematykę wdrażania reformy. Nie można bowiem zadowolić się z konieczności krótkimi wypowiedziami. Liczymy przy tym na to, że powołany przez naszą Komisję międzykomisyjny zespół ds. reformy gospodarczej przygotuje materiały na dyskusję generalną w Komisji. Oddzielne posiedzenie Komisji należałoby też poświęcić tematowi, dlaczego przemysł nie jest w stanie dać odpowiedniej produkcji dla rolnictwa? Było zalecenie naszych komisji, że co najmniej 30% środków inwestycyjnych ma być skierowane na cele związane z gospodarką żywnościową, ale efektów nie widać, przemysł nadal nie daje rolnictwu odpowiedniej ilości środków do produkcji, trzeba więc do tej sprawy wrócić.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#ZbigniewGertych">Nie wystarcza powtarzanie hasła, że możemy wyżywić się sami. Konieczna jest też odpowiedź na pytanie, na jakim poziomie mamy się wyżywić? Czy ma to być 45 kg mięsa na głowę ludności rocznie, czy 90, czy jeszcze więcej? Przy obecnym stanie zaopatrzenia rolnictwa i dzisiejszej strukturze tego rolnictwa można zapewnić 45 kg na głowę rocznie. Wszystko to wymaga dyskusji w naszej Komisji, oczywiście razem z Komisją Rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#ZbigniewGertych">Z kwestii generalnych na podkreślenie zasługuje, że nie uzyskaliśmy odpowiedzi w sprawie polityki zatrudnienia. Chyba i ten temat wymaga odrębnej debaty. Nie jest bowiem jasne, czy chodzi o podniesienie wydajności pracy, czy też o pełne zatrudnienie. Chcemy wiedzieć, jakie są przewidywania? Słyszy się głosy, że w tym roku liczba poszukujących pracy wyniesie 200 tys., 400 tys, a nawet 600 tys. ludzi. Czy można więc zapewnić pełne zatrudnienie? Jakie są możliwości przekwalifikowań? Tu również nie można zadowolić się odpowiedzią w paru zdaniach - rzecz wymaga głębszego wniknięcia w meritum. Podobnie jest z bilansem płatniczym - interesujące jest np. jak wyglądają rozmowy z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, jakie są polityczne uwarunkowania naszego bilansu płatniczego i możliwości eksportowo-importowych (zabrano nam rynki węglowe, trudno będzie tam powrócić), jaka jest polityka kredytowa?</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#ZbigniewGertych">We wstępnej informacji nie mówi się w ogóle o efektach „małej reformy”. Czy jest jakaś ocena jej wyników?</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#ZbigniewGertych">Niezwykle na czasie byłaby odpowiedź na pytanie, jak wygląda naprawdę kwestia zbożowa w Polsce, Mówiono, że zboża i mąki na konsumpcję mamy tylko do końca lutego, potem że do końca marca, że wieś gromadzi zboże jako kapitał etc. Czy import z Kanady i innych kierunków pokryje zapotrzebowanie na chleb? Przecież to jest sprawa niezwykle ważna. Okazją do udzielenia tych wszystkich informacji będzie sprawozdanie rządu z wykonania planu i budżetu za 1981 r. oraz propozycje na ten rok. Czy termin kwietniowy jest realny? W maju ma się odbyć posiedzenie Sejmu, ale komisje muszą otrzymać materiały odpowiednio wcześniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#LonginCegielski">Zgłaszam postulat dotyczący zakresu materiałów dostarczanych nam z Komisji Planowania. Posłowie otrzymali niedawno materiały z GUS, w których jest wszystko to, co obecnie w swojej informacji zamieszcza Komisja Planowania. Z punktu widzenia potrzeb poselskich, materiały te są często spłycone, brak jest poważniejszych komentarzy i uogólnień, natomiast za dużo liczb, których nie warto powtarzać, tym bardziej, że posłowie otrzymują co kwartał odpowiednie dane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WładysławJabłoński">Zaczynam od odpowiedzi na pytanie w sprawie salda operacji cenowych. Podwyżka cen żywności, opału i energii daje w skali 1982 r. skutek finansowy w wysokości 359 mld zł, a rekompensaty wynoszą łącznie 406 mld zł, zatem saldo na korzyść ludności wynosi 47 mld zł. Podwyżka cen wolnych oparta z natury rzeczy na szacunkach o określonym stopniu wiarygodności, powinna wynieść 420 mld zł, w tym żywność nieobjęta cenami urzędowymi 77 mld zł. Rekompensata z tytułu wzrostu cen wolnych (głównie wyrobów przemysłowych) nie powinna przekroczyć 50 mld zł. Wkrótce przedstawione będą propozycje tej rekompensaty. Ekwiwalent za deputaty wyniesie 18 mld zł. Przewidywana na połowę maja podwyżka opłat komunikacyjnych wyniosłaby 55 mld zł, przy czym nie przewiduje się rekompensaty za to. Cały zespół tych operacji w skali 1982 r. daje saldo 360 mld zł na korzyść budżetu państwa. W tym stopniu nastąpi zmniejszenie luki inflacyjnej. W toku opracowywania planu szacowaliśmy, że luka inflacyjna wyniesie 590–660 mld zł, a więc po wprowadzeniu nowych cen, luka ta zmniejszy się do 250–310 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#WładysławJabłoński">Ocena wielkości wzrostu cen wolnych i umownych jest bardzo szacunkowa. Istnieją poglądy, że w ramach tej grupy towarowej można lukę inflacyjną jeszcze bardziej ograniczyć. Są też poglądy skrajne, w myśl których luka inflacyjna stanowi wielkość rzędu 1 biliona zł, ale nie mają one uzasadnienia. Rząd ogranicza listę towarów, na które wolno ustalać ceny umowne.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#WładysławJabłoński">W sprawie cen paliw w obrocie z krajami I obszaru: są to ceny kroczące RWPG oparte na cenach światowych, przesuniętych w czasie (cofnięte); jeżeli ropa miała dwa lata temu cenę stosunkowo wysoką, to konsekwencje tego ponosimy dopiero obecnie, zaś efekty obecnego spadku cen ropy odczujemy w przyszłości. Analogicznie jest z węglem: mamy obecnie spadkową tendencję cen w eksporcie do krajów II obszaru, ale negatywne konsekwencje tego zjawiska w obrotach z krajami socjalistycznymi odczujemy dopiero w przyszłym okresie.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#WładysławJabłoński">Sprawa stali i wyrobów hutniczych: w planie na 1982 r. przyjęto poziom produkcji mniejszy niż w roku 1981. Jest to rezultat sytuacji w zakresie węgla koksującego i gazu hutniczego. W bilansie wyrobów hutniczych jest duża luka. Rezerwy są bardzo niewielkie.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#WładysławJabłoński">Nie ma dotąd oceny możliwości poprawy poziomu wyżywienia poprzez rozwój drobnej hodowli przyzagrodowej i na małych działkach. Podwyżka cen spowodowała zainteresowanie rozwojem tzw. samozaopatrzenia w małych osiedlach i miasteczkach. Pracuje się obecnie nad wykorzystaniem obiektów inwentarskich wybudowanych dla przemysłowej hodowli bydła i tuczami drobiu. Przegląd obiektów pierwszej grupy da wnioski zmierzające do uruchomienia produkcji wyrobów z surowców wtórnych i innych rodzimych. Co się tyczy przemysłu drobiarskiego, staramy się zainteresować kontrahentów zagranicznych, którzy gotowi byliby dostarczać paszę w zamian za drób na eksport, przy czym część paszy poszłaby na tucz drobiu dla rynku krajowego. Rozmowy ze spółkami polonijnymi są w toku, niektóre dość zaawansowane.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#WładysławJabłoński">Problematyka wdrażania reformy gospodarczej jest rzeczywiście bardzo rozległa i zasługuje na odrębne przedyskutowanie. Ograniczę się tylko do stwierdzenia, że na początku drugiego kwartału przedsiębiorstwa zaczną podpisywać w bankach umowy kredytowe i właściwie dopiero wtedy będzie można mówić o rozpoczęciu wprowadzania reformy w życie. Odpowiedni dokument rządowy dzieli przedsiębiorstwa na cztery kategorie: 1. te, które powinny funkcjonować w miarę normalnie w. warunkach reformy, 2. te, które muszą przejściowo ograniczać produkcję, ale nie utracą zdolności do samofinansowania, 3. te, które będą musiały na dłużej ograniczyć produkcję, lub wstrzymać ją co najmniej do końca 1982 r. (tu zastosuje się rodzaj sankcji finansowej na zasadzie preliminarza budżetowego w celu stworzenia warunków powrotu do zdrowej działalności), 4. te, które będą musiały być zlikwidowane, postawione w stan upadłości (ale traktuje się to jako ostateczność). Wystąpią w związku z tym podziałem poważne problemy. Komisja Planowania otrzymała Z resortów ogromną listę zakładów, z której wynika, że pod znakiem zapytania znajdzie się zatrudnienie kilkuset tysięcy ludzi w przemyśle i budownictwie. Wykazy te brały za punkt wyjścia stan z końca stycznia 1982 r. Od tego czasu sporo zmieniło się na korzyść dzięki pomocy ze strony krajów socjalistycznych, zwłaszcza dla przemysłu chemicznego i lekkiego, a wkrótce także maszynowego. Pozwoli to przesunąć wiele zakładów z grupy trzeciej do drugiej.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#WładysławJabłoński">Sprawa przestawienia struktury przemysłu w zależności od możliwości zaopatrzeniowych: program w tej dziedzinie Komisja Planowania jest zobowiązana przedstawić do końca marca.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#WładysławJabłoński">Eksport węgla: od początku roku do końca lutego wyeksportowano 2,8 mln ton węgla, wobec 5 mln ton planowanych na I kwartał. Do krajów socjalistycznych wyeksportowano 1,2 mln ton węgla, do krajów II obszaru płatniczego - 1,6 mln ton. Przewiduje się, że w porównaniu z I kwartałem ub. roku eksport węgla wzrośnie trzykrotnie. W początkowym okresie eksport węgla natrafiał na trudności, bowiem opierał się z reguły na dawnych kontraktach. Stopniowo sytuacja się poprawia, o czym świadczą malejące zapasy węgla na hałdach w portach. Resort handlu zagranicznego uważa, że problem eksportu węgla potrafi opanować. Decydujące znaczenie ma tu bliskość dostaw do tradycyjnych odbiorców, jak np. Finlandia czy Dania. Niemniej jednak jest tendencja obniżania cen za nasz węgiel.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#WładysławJabłoński">Eksport siarki wznowiono dopiero w lutym po wzroście wydobycia bardzo niskiego w styczniu. O wydatniejszym wzroście tego eksportu będzie można mówić dopiero w marcu.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#WładysławJabłoński">Nowa koncepcja rozwoju gospodarki żywnościowej do 1985 r. jest przygotowywana i zostanie przedstawiona Sejmowi. Z wstępnych przewidywań wynika, że w 1985 r. nie uda się w spożyciu mięsa na 1 mieszkańca wyjść ponad 60 kilogramów.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#WładysławJabłoński">W przestawianiu się przemysłu na produkcję środków produkcji dla rolnictwa obserwuje się pewien, choć na pewno niedostateczny postęp. Przemysł argumentuje, że musi mieć na to czas.</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#WładysławJabłoński">W rozwoju rzemiosła będziemy preferować te dziedziny, które mogą wykorzystywać surowce wtórne.</u>
          <u xml:id="u-12.12" who="#WładysławJabłoński">Od sierpnia ub. roku prowadzimy przegląd inwestycji, który doprowadził do wstrzymania łącznie 1500 zadań inwestycyjnych. Obecnie kończy się drugi etap przeglądu, który ma odpowiedzieć definitywnie na pytanie, co dalej z inwestycjami? Część z nich, zwłaszcza o dużym stopniu zaangażowania będzie kontynuowana, część inwestycji zmieni profil (w tym te, które kończyć będziemy wspólnie z innymi krajami socjalistycznymi). Trzecią grupę inwestycji stanowią obiekty (przeważnie rozpoczynane), z których budowy trzeba będzie w ogóle zrezygnować. Po zakończeniu II etapu przeglądu, będziemy też mogli odpowiedzieć na pytanie, co się stanie z maszynami i urządzeniami zgromadzonymi dla inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławBień">W maju rząd przedłoży Sejmowi materiał o wykonaniu budżetu w 1981 r. Resort finansów znajduje się obecnie „w oku cyklonu” reformy gospodarczej. Zmiany, które już zaszły w gospodarce zmusiły nas do zupełnie innego sposobu opracowywania budżetu państwa, na podstawie innych kontaktów i innych informacji niż dotychczas.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#StanisławBień">Nasz akces do Międzynarodowego Funduszu Walutowego jest nadal aktualny. Na naszą sytuację płatniczą duży wpływ będą miały wyniki rozmów z ZSRR. Rozmów tych jeszcze nie zakończono, ale trzeba podkreślić pewne charakterystyczne elementy. Po pierwsze, przyjęto założenie, że ujemne saldo bilansu handlowego Polski w obrotach z ZSRR będzie spłacone po 1985 r. (z tym wiąże się sprawa kosztów tego kredytu, który jest bardzo tani), po drugie, dzięki zacieśnieniu współpracy z krajami socjalistycznymi i dostawom z tych krajów, będziemy mogli zmniejszyć import z krajów kapitalistycznych, po trzecie, nastąpi przyspieszenie i koncentracja tych dostaw w pierwszej połowie tego roku.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#StanisławBień">Sprawa domiarów: pojęcie „domiar”, które narodziło się w latach czterdziestych jest ciągle aktualne, choć na przełomie lat siedemdziesiątych wprowadzono stabilne zasady o podatkowania rzemiosła. Będzie wkrótce przedłożona Sejmowi kolejna ustawa o rzemiośle, gdzie znajdzie to również wyraz. Stabilność zasad opodatkowania nie znaczy, że w miarę wzrostu cen nie trzeba będzie więcej płacić. Ciężary nałożone na gospodarkę uspołecznioną, przez podatek obrotowy są znacznie większe niż w rzemiośle.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#StanisławBień">Przesuwanie się zadłużenia z krajów II obszaru na kraje socjalistyczne jest dla nas korzystne. Spotykamy się w krajach socjalistycznych z lepszymi warunkami uzyskania kredytu, ale nie znaczy to oczywiście, że nie będziemy go musieli spłacić w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#StanisławBień">Nawiązując do wystąpienia posła B. Strużka, wiceminister S. Bień podkreślił, że sprzedaż wyrobów przemysłu owocowo-warzywnego jest w kraju opłacalną, natomiast eksport - nie. Ceny dewizowe tego eksportu nie ulegają zmianie od dłuższego czasu np. w markach, choć wartość tej waluty spadła.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#StanisławBień">Nie można się ograniczać do wyciągania ręki po dopłaty, ale trzeba się bić o dobre ceny w eksporcie.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#StanisławBień">Cały eksport żywności w 1981 r. do krajów kapitalistycznych miał wartość 600 mln dolarów, a import 2,9 mld dolarów. Eksport ten stanowi ok. 10% całego wolumenu eksportu. Do krajów socjalistycznych wyeksportowano żywność za 100 mln dolarów, co stanowi 1,5% całego eksportu do tego obszaru.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#StanisławBień">Przedsiębiorstwom polonijnym stworzono wyjątkowo preferencyjne zasady opodatkowania: przez trzy lata są one zwolnione od podatków i zwolnienie to przedłuża się na następne lata, jeśli przedsiębiorstwo polonijne inwestuje w kraju. Przedsiębiorstwa te mają też prawo ustalania cen na swoje wyroby. Tak jak w rzemiośle, wśród przedsiębiorstw polonijnych zdarzają się ludzie, którzy chcą zrobić tanim kosztem szybki interes. Stąd m.in. przerzucanie się na inną produkcję, aby uzyskać ponowne zwolnienie od podatku. Nie możną dopuszczać do tego, żeby ktoś szybko się bogacił drogą wykorzystywania luk w naszym systemie podatkowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#StanisławMajewski">Kredyty obrotowe na finansowanie działalności eksploatacyjnej przedsiębiorstw są udzielane w I kwartale jeszcze według starych zasad. Oczywiście jest to zjawisko przejściowe, aż do chwili, kiedy zostaną stworzone warunki do pełnego funkcjonowania reformy gospodarczej. Wówczas też będą wprowadzone w życie pełne zasady finansowania przedsiębiorstw. To wiąże się z przedstawieniem bankowi programu wydatków i wpływów, do czego przedsiębiorstwa nie są jeszcze w pełni przygotowane, m.in. na skutek zmiany cen. Trudno określić zapotrzebowanie na środki obrotowe. Obecnie znajdujemy się w trakcie przeszacowania składników majątkowych, co ma nastąpić do 31 marca. Ustalenie nadwyżek i niedoborów środków obrotowych da podstawę do określenia sytuacji finansowej przedsiębiorstwa w warunkach samofinansowania. Konieczność dokonania tej oceny utrudnia skonkretyzowanie wielkości kredytów w projektach umów kredytowych.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#StanisławMajewski">Gdy chodzi o sferę inwestycji, to bank nie był w stanie przyjmować dofinansowania inwestycji z wyjątkiem inwestycji kontynuowanych, których zakończenie było planowane na rok bieżący. W sferze inwestycji będziemy musieli odpierać naciski ze strony przedsiębiorstw, które forsują własne potrzeby.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#StanisławMajewski">Wystąpią konflikty. Jednakże w ramach reformy, system kredytowy przestał funkcjonować automatycznie.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#StanisławMajewski">Założenia polityki kredytowej zostały przyjęte przez Radę Ministrów w związku z zatwierdzeniem planu gospodarczego na rok bieżący. Określone tam zostały preferencje i podstawowe warunki udzielania kredytów. Stopa procentowa wynosi obecnie 9% - uległa podwyższeniu. W porównaniu z warunkami na Zachodzie, 9% to mało, ale biorąc pod uwagę efektywność naszej gospodarki uspołecznionej - to dużo. Ta stopa oprocentowania nie dotyczy kredytów dla rolnictwa i innych kredytów preferencyjnych. Podstawowym instrumentem działania banków będzie także określanie wysokości przyznawanych kredytów. Podkreślamy umowne, partnerskie stosunki banków i przedsiębiorstw, ale nie zobowiązuje to nas do udzielania kredytów do wysokości wyznaczonej planem przedsiębiorstwa. Podstawą kredytowania będzie zwrotność kredytu i efektywność wykorzystania środków.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#StanisławMajewski">Poseł Zbigniew Gertych (PZPR) zaproponował, aby wobec braku uwag do projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie szczegółowego zakresu działania ministra ds. cen i projektu uchwały Rady Ministrów w sprawie określenia wykazu towarów i usług, na które ustala się ceny regulowane, Komisja upoważniła prezydium do przedstawienia opinii.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#StanisławMajewski">Propozycję powyższą Komisja przyjęła.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#StanisławMajewski">Poseł Zbigniew Gertych (PZPR) zapytał nawiązując do projektowanego wykazu towarów i usług, na które ustala się ceny regulowane, jak przedstawiać się będzie sprawa ilości tych towarów. Wyobraźmy sobie np., że cena szklanek będzie ceną regulowaną, wówczas producent może wykonać niewiele szklanek i zwiększyć wytwarzanie filiżanek, których cena będzie umowna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JózefGryniewicz">Nie mamy takich szacunków. Dysponujemy tylko szacunkami globalnymi. Przewiduje się, że 35% wartości dostaw w skali rocznej stanowić będą towary objęte cenami urzędowymi, 25% - cenami regulowanymi; pozostałe towary i objęte będą cenami umownymi.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JózefGryniewicz">Poseł Karol Gruber (PZPR) zaproponował, by tematyka posiedzeń Komisji była prezentowana przez referentów w ujęciu problemowym, przy jednoczesnym wskazaniu na konkretne możliwości rozwiązania wyróżnionych problemów.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#JózefGryniewicz">Poseł Zbigniew Gertych (PZPR) stwierdził, że przedstawiciele rządu akceptują ten sposób pracy i że zostanie on wykorzystany podczas prac Komisji nad sprawami związanymi z wdrażaniem reformy gospodarczej oraz w toku debaty budżetowej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>