text_structure.xml 54.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">Dnia 9 grudnia 1981 r. Komisje: Handlu Zagranicznego oraz Planu Gospodarczego, Budżetu I Finansów, obradujące pod kolejnym przewodnictwem posłów Longina Cegielskiego (ZSL) i Józefa Górniaka (PZPR) rozpatrzyły:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">- projekt podstawowych zasad tworzenia I działania w kraju przedsiębiorstw z udziałem zagranicznym.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">W posiedzeniu uczestniczyli: zastępca przewodniczącego Rady Państwa, prezes Towarzystwa „Polonia” Tadeusz Młyńczak, zastępca przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Stanisław Długosz, wiceminister handlu zagranicznego Ryszard Strzelecki, pierwszy zastępca ministra handlu wewnętrznego I usług Zygmunt Łakomieć, pełnomocnik rządu ds. współpracy gospodarczej z Polonią Zagraniczną Wiesław Adamski, przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Ministerstwa Finansów, Urzędu Rady Ministrów, Banku Handlowego i Banku PKO, Polsko-Polonijnej Izby Handlowej „interpolcom” i Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">Poseł Longin Cegielski (ZSL), otwierając obrady, wyjaśnił przede wszystkim, dlaczego komisje zajmują się tym problemem na obecnym etapie. Decydująca jest waga problemu, a mianowicie potrzeba dopływu obcego kapitału do kraju. Powinno to być jednym z czynników ułatwiających wyjście z kryzysu. Dotychczas w naszej praktyce gospodarczej nie ma ani jednej spółki z udziałem kapitału zagranicznego, a liczba przedsiębiorstw polsko-polonijnych jest relatywnie mała i są to przedsiębiorstwa drobne. Działa ich około 80. Na koniec III kwartału zarejestrowano 127 takich przedsiębiorstw, a w toku jest jeszcze rejestracja kilkudziesięciu dalszych. Potrzeby określają, że powinno ich być kilkaset, jeżeli nie kilka tysięcy. Mimo pewnych krytycznych uwag, dotychczasowa działalność wskazuje na wysoką efektywność pracy; przedsiębiorstwa te załatwiają odcinkowo niektóre problemy rynku, eksportu i usług.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#Sprawozdawca">Komisje otrzymały materiał obejmujący podstawy prawne (ale nie wszystkie) działalności przedsiębiorstw z udziałem kapitału zagranicznego. Wyniki dyskusji powinny przyczynić się do stworzenia warunków rozwoju przedsiębiorstw z udziałem kapitału obcego. Chodzi przy tym o to, żeby były to warunki konkurencyjne lub zbliżone do istniejących w Europie. Dotychczasowe nasze przepisy są zbyt sztywne. W ostatnich latach usunięto sporo nonsensów, ale znaczny obszar spraw wymaga innego potraktowania, jeżeli chcemy poważnie mówić o dopływie kapitału obcego. Można przytoczyć, że np. Francja dotuje inwestycje przedsiębiorstw z kapitałem obcym w rozmiarach od 10 do 25%. My nie będziemy mogli sobie na to pozwolić, należy więc szukać jakiegoś substytutu bodźców istniejących w innych krajach. Powinniśmy tą drogą osiągnąć wzrost produkcji eksportowej, na rynek i usług, co przyczyni się do odcinkowego usuwania niektórych zjawisk naszego kryzysu.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#Sprawozdawca">Wprowadzenie do tematu wygłosił zastępca przewodniczącego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Stanisław Długosz.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#Sprawozdawca">Przedłożony komisjom materiał opracował zespół pracujący w Komisji Planowania nad podstawowymi zasadami tworzenia i działania w kraju przedsiębiorstw z udziałem zagranicznym. Niezależnie od wyraźnego zamówienia społecznego, źródłem tych prac jest ustawa o przedsiębiorstwach państwowych, wspominająca o możliwości tworzenia przedsiębiorstw z udziałem kapitału obcego. Uchwała Rady Ministrów z 16 listopada br. nakłada na Ministerstwo Handlu Zagranicznego obowiązek opracowania projektu ustawy o przedsiębiorstwach mieszanych z udziałem kapitału zagranicznego; projekt taki powinien powstać w ciągu 1982 r. Na zaprezentowanie odpowiedniego projektu nie trzeba jednak czekać tak długo.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#Sprawozdawca">W skład zespołu pracującego nad projektem wchodzą przedstawiciele: Ministerstwa Handlu Zagranicznego, Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług, Ministerstwa Finansów, Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy, Polskiej Izby Handlu Zagranicznego, Izby Polsko-Polonijnej oraz środowisk naukowych. Odbywają się konsultacje ze środowiskami praktyków. Obowiązująca uchwała z 1977 r. i pochodne dotyczą udziału zarówno krajów kapitalistycznych, jak i socjalistycznych. Ze względu na zachodzące ewolucje poglądów w tej sprawie w krajach socjalistycznych zarysowuje się możliwość zakładania przedsiębiorstw mieszanych również na terenie tych państw.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#Sprawozdawca">W dotychczasowych pracach wystąpiła bardzo duża rozpiętość poglądów, Mamy do czynienia z jednej strony ze stanowiskiem postulującym całkowitą reglamentację, z drugiej zaś głosi się zasadę całkowitej swobody dla kapitału obcego, swobody typu wręcz kolonialnego.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#Sprawozdawca">Nie wszystkie problemy potrafiliśmy ująć w tezach. Tym większe znaczenie będzie miała obecna dyskusja, stanowiąc bardzo istotną pomoc w nadaniu projektowi ustawy ostatecznego kształtu.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#Sprawozdawca">Gdy prace nad projektem ustawy wejdą w ostatni etap procedury legislacyjnej, trzeba będzie zatroszczyć się o tworzenie odpowiedniego klimatu wśród partnerów, żeby przekonać ich, iż sprawy traktujemy poważnie, a przepisy nasze mają znaczenie perspektywiczne (bo różnie z tym bywało). Resorty powinny przystąpić do rokowań z niektórymi państwami zachodnimi nad dwustronnymi umowami o ochronie udziału inwestycji; podobnymi do tych, jakie zawarły już niektóre kraje socjalistyczne. Umowy takie umożliwiają m.in. objęcie ubezpieczeniem inwestycji kapitałowych na terenie danego kraju.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#Sprawozdawca">Począwszy od 1976 r. inwestorzy zagraniczni mogą uczestniczyć w życiu gospodarczym naszego kraju w dwojakiej formie: samodzielnie - otwierając i prowadząc w Polsce przedsiębiorstwa stanowiące ich wyłączną własność i przy współpracy kapitałowej z przedsiębiorstwem krajowym - tworząc tzw. spółkę mieszaną.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#Sprawozdawca">Działalność samodzielną obowiązujące w tej mierze przepisy ograniczają do działalności rzemieślniczej oraz w zakresie handlu wewnętrznego, usług gastronomicznych i hotelarskich i innej działalności wytwórczej.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#Sprawozdawca">Działalność wspólną reguluje uchwała Rady Ministrów nr 24 z 1979 r. w sprawie tworzenia i działalności w kraju przedsiębiorstw z udziałem kapitału zagranicznego i wydane w jej wykonaniu zarządzenie ministra finansów. Uchwała ogranicza możliwość tworzenia wspólnych przedsiębiorstw do przemysłu terenowego i spółdzielczego.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#Sprawozdawca">Obecnie działa w Polsce 127 przedsiębiorstw stanowiących wyłączną własność zagranicznych osób prawnych i fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#Sprawozdawca">Wśród przyczyn braku inicjatyw w zakresie tworzenia spółek mieszanych wskazuje się na wadliwości prawne, niejasność i niekonsekwencje stanu prawnego stworzonego uchwałą nr 24 Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#Sprawozdawca">Stan ten według opinii krajowych i zagranicznych nie stwarza także dostatecznych gwarancji i zachęt dla inwestorów zagranicznych do inwestowania ich kapitału w Polsce. Ogranicza także zarówno zakres tych inwestycji, jak i krąg potencjalnych polskich partnerów.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#Sprawozdawca">W obecnym stanie prawnym brak jest również możliwości pełnej realizacji uchwały nr 112 Rady Ministrów z dnia 8.VI.1981 r. w sprawie rozwoju drobnej wytwórczości.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#Sprawozdawca">I wreszcie obecny stan prawny wymaga zmiany ze względu na wejście w życie ustawy o przedsiębiorstwach państwowych. Ustawa ta przewiduje, że warunki tworzenia oraz zasady funkcjonowania przedsiębiorstw mieszanych z podmiotami zagranicznymi określą odrębne przepisy ustawowe.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#Sprawozdawca">Biorąc powyższe pod uwagę Komisja Planowania przy Radzie Ministrów podjęła prace nad przygotowaniem projektu ustawy o przedsiębiorstwach z udziałem zagranicznym.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#Sprawozdawca">Doceniając znaczenie prawidłowej regulacji prawnej należy jednak brać pod uwagę, że na decyzje inwestorów zagranicznych wpływać będzie również ocena aktualnej sytuacji politycznej i gospodarczej naszego kraju i perspektywy jej stabilizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#Sprawozdawca">Wobec ograniczonych możliwości kredytowych dopływ kapitału zagranicznego może przyczynić się do aktywizacji drobnej wytwórczości, dokończenia inwestycji przerwanych z braku środków, uruchomienia bądź umożliwienia kontynuacji produkcji zakładów wymagających „wsadu” dewizowego. W konsekwencji może to umożliwić wykorzystanie wolnej lub nie w pełni wykorzystanej siły roboczej, stworzenie dodatkowej masy towarowej na rynek wewnętrzny i na eksport oraz dopływ myśli technicznej.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#Sprawozdawca">Jeżeli chodzi o udział w dokończeniu inwestycji wstrzymanych, rysują się już pewne efekty prac prowadzonych od roku. M.in. bardzo poważne jest zainteresowanie partnera radzieckiego dokończeniem naszych inwestycji w przemyśle włókienniczym (Białystok, Wrocław). Jak wynika z informacji o rozmowach wicepremiera Z. Madeja w USA, przemysł amerykański interesuje się niektórymi naszymi inwestycjami w przemyśle łożyskowym i chemicznym.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#Sprawozdawca">Na wschodzie i na zachodzie podkreśla się czynnik stabilizacji, jako warunek rozwinięcia szerszego dopływu kapitału zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#Sprawozdawca">Dopływ kapitału zagranicznego prowadzić będzie w dłuższym okresie do stałego odpływu walut wymienialnych z kraju w postaci bądź to transferu zysku bądź też zainwestowanego kapitału.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#Sprawozdawca">W toku swej działalności inwestor zagraniczny może realizować zyski nie płynące bezpośrednio z produkcji, lecz wynikające z niedoskonałości systemu gospodarczego (niewłaściwych - za niskich cen zaopatrzeniowych, nierealnych kursów walutowych, anormalnej sytuacji rynkowej), albo też zaniżonych cen transakcyjnych na swoje produkty sprzedawane własnym przedsiębiorstwom zagranicą.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#Sprawozdawca">Odmienne - wyższe niż w odpowiednich przedsiębiorstwach państwowych - płace dla personelu zatrudnionego w przedsiębiorstwach z udziałem zagranicznym mogą wywoływać niekorzystne zjawiska społeczne.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#Sprawozdawca">Wielkie koncerny chciałyby wykorzystać swą pozycję oraz świadomość naszego głodu dewizowego. Znalazło to wyraz w rozmowach z koncernem „Shell” w sprawach węglowych i z „Occidental Petroleum” - w sprawie udziału w przemyśle siarkowym.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#Sprawozdawca">Ewentualne konflikty między władzami państwowymi a inwestorem zagranicznym mogą być przenoszone na płaszczyznę stosunków bilateralnych między Polską a państwem, z którego pochodzi inwestor.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#Sprawozdawca">Kapitał zagraniczny przeznaczony na inwestycje w Polsce może pochodzić bądź ze środków własnych potencjalnych inwestorów, bądź - co w warunkach kapitalistycznych jest regułą - z kredytów bankowych, W tym ostatnim wypadku jego cena (odsetki) zależeć będzie od aktualnej stopy procentowej i stopnia ryzyka.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#Sprawozdawca">Z punktu widzenia eksportu kapitału do Polski obie te okoliczności kształtują się obecnie bardzo niekorzystnie. Inwestycje produkcyjne mają jednak charakter długoterminowy i wpływ na ich podejmowanie mają także oceny kształtowania się wspomnianych powyżej okoliczności w dłuższych okresach czasu. Fakt ten może mieć wpływ na podniesienie atrakcyjności inwestycji w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#Sprawozdawca">Atrakcyjność tę winien wzmacniać system prawny i ekonomiczny, w oparciu o który mają być prowadzone inwestycje z udziałem zagranicznym. Jeśli ma on rzeczywiście zachęcać do inwestowania w naszym kraju musi stwarzać stabilne warunki gospodarowania, gwarancje transferu zysku za granicę, udziału inwestorów zagranicznych w podejmowaniu decyzji co do działalności przedsiębiorstw utworzonych z udziałem ich kapitału, możliwości osiągania zysków co najmniej równych średniej stopie procentowej od kredytów bankowych lub depozytów długoterminowych, możliwości realizowania dodatkowych korzyści przez uzyskanie dostępu do źródeł surowca, zdobycia rynku zbytu na swoje produkty, ulokowania w Polsce produkcji na własne potrzeby itp.</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#Sprawozdawca">Podstawową kwestią, która wymaga rozwiązania w przyszłej ustawie jest prawidłowe zabezpieczenie interesów państwa, polskich podmiotów uczestniczących w przedsiębiorstwie mieszanym i ich zagranicznych wspólników.</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#Sprawozdawca">Jeśli chodzi o interesy państwa, ich zabezpieczeniu winna służyć przede wszystkim kontrola nad dopuszczeniem do zakładania przedsiębiorstw z udziałem zagranicznym, możliwość określenia kręgu podmiotów uprawnionych do uczestniczenia w tych przedsiębiorstwach, właściwie określony system podatkowy, kontrola nad przestrzeganiem prawa przez te przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#Sprawozdawca">Właściwemu zabezpieczeniu interesów wspólników zagranicznych i krajowych służyć powinna przyjęta w założeniach zasada oparcia ich współpracy o przepisy o spółkach handlowych zawarte w nieuchylonej dotychczas części kodeksu handlowego z 1934 r. Przepisy te stwarzają szerokie możliwości dla ułożenia wzajemnych stosunków zainteresowanych partnerów według ich uznania. Proponowane rozwiązania stwarzają w niektórych wypadkach preferencję dla partnera polskiego nie wynikające z przepisów kodeksu handlowego.</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#Sprawozdawca">Proponowana regulacja stwarza dla przedsiębiorstwa z udziałem zagranicznym pewne przywileje. Są to: zwolnienie od podatku dochodowego przez okres 3 lat i ewentualne częściowe lub całkowite zwolnienie w przyszłości, jeśli jego działalność spełniać będzie warunki określone w przepisach wydanych przez ministra finansów oraz zwolnienie od należności celnych od przywożonych z zagranicy maszyn, urządzeń i surowców stanowiących wkład partnera zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#Sprawozdawca">W celu zabezpieczenia kontroli proponuje się uzależnienie tworzenia przedsiębiorstw od uzyskania zezwolenia właściwych władz. Wobec możliwości znacznego zróżnicowania przedsiębiorstw postanowiono wyodrębnić kategorię przedsiębiorstw działających w zakresie drobnej wytwórczości i powierzyć wydawanie zezwoleń na ich tworzenie wojewodom w uzgodnieniu z ministrem finansów, a w odniesieniu do pozostałych przedsiębiorstw - zadanie to powierzyć organowi założycielskiemu także w uzgodnieniu z ministrem finansów.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#Sprawozdawca">Kontroli państwa służyć ma także zasada określenia udziału partnera polskiego na poziomie 51%. Przewiduje się możliwość odstępowania od tej zasady za zgodą ministra handlu wewnętrznego i usług w zakresie drobnej wytwórczości, a w odniesieniu do pozostałych przedsiębiorstw - Prezydium Rządu.</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#Sprawozdawca">Przyszła ustawa powinna zawierać listę działów gospodarki, w których nie mogą powstawać przedsiębiorstwa z udziałem zagranicznym. Proponuje się objąć tą listą przemysł obronny, transport krajowy, łączność 1 telekomunikację, usługi komunalne i ubezpieczenia.</u>
          <u xml:id="u-1.39" who="#Sprawozdawca">Proponuje się również wykluczyć w ustawie możliwość nabywania przez przedsiębiorstwo z udziałem zagranicznym własności nieruchomości gruntowych w Polsce. Na rzecz takich przedsiębiorstw będzie natomiast mogło być ustanawiane wieczyste użytkowanie na terenach państwowych.</u>
          <u xml:id="u-1.40" who="#Sprawozdawca">Rozważenia wymaga także określenie kręgu polskich podmiotów uprawnionych do udziału w przedsiębiorstwach z kapitałem zagranicznym. Proponuje się dopuścić osoby prawne prowadzące działalność gospodarczą. Byłyby to więc przedsiębiorstwa państwowe, spółdzielnie, przedsiębiorstwa organizacji społecznych oraz wszystkie spółki handlowe działające w oparciu o przepisy kodeksu handlowego z 1934 r., które z mocy tych przepisów mają osobowość prawną. Dyskusyjną kwestią jest natomiast dopuszczenie osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-1.41" who="#Sprawozdawca">Polskie osoby fizyczne mają bardzo ograniczone możliwości prowadzenia w Polsce samodzielnej działalności gospodarczej. Mogą to czynić jedynie wówczas, gdy są rzemieślnikami, bądź uzyskały uprawnienia do wykonywania handlu lub innych rodzajów działalności na podstawie ustawy bądź wreszcie jeśli są rolnikami. W każdym z tych wypadków jest to jednak działalność wykonywana osobiście. Nie ma natomiast w naszym systemie prawnym możliwości prowadzenia przez polską osobę fizyczną działalności gospodarczej polegającej na wniesieniu kapitału do spółki handlowej, stanowiącej samodzielny podmiot prawny. Uznanie, że osoby te mogą podejmować taką działalność jedynie wówczas, gdy ich partnerem jest podmiot zagraniczny prowadziłoby do trudnego do zrozumienia i wytłumaczenia zróżnicowania praw obywateli polskich.</u>
          <u xml:id="u-1.42" who="#Sprawozdawca">Jeżeli chodzi o działalność samorządu załogi, nie wydaje się realne przeniesienie na grunt przedsiębiorstw z udziałem zagranicznym zasad zawartych w ustawie o samorządzie załogi przedsiębiorstwa państwowego. Proponuje się w związku z tym przyjęcie zasady, iż załoga przedsiębiorstwa sama winna zdecydować, czy pragnie powołania organów samorządu w przedsiębiorstwie oraz określić, jak organy te winny być wyłaniane. W przypadku powołania samorząd miałby kompetencje opiniodawcze. Do jego kompetencji należała by także dbałość o sprawy socjalno-bytowe załogi. Ponadto we wszystkich przedsiębiorstwach zatrudniających ponad 200 pracowników przedstawiciel pracowników wchodziłby do rady nadzorczej przedsiębiorstwa. Ta ostatnia zasada obowiązywałaby niezależnie od tego, czy w przedsiębiorstwie powoływany byłby samorząd załogi.</u>
          <u xml:id="u-1.43" who="#komentarz">(Dyskusja)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#EdmundMęclewski">W imieniu Komisji Kultury i Sztuki zgłaszam wniosek, ażeby nowe przepisy ustawy o przedsiębiorstwach i spółkach z udziałem kapitału zagranicznego dotyczyły także produkcji i eksportu dóbr kultury. Dotychczas takich możliwości nie było i można to obecnie nadrobić.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#EdmundMęclewski">Przedstawiciel Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego doc. dr Wiesław Kudła: Reprezentuję zespół badawczy do współpracy gospodarczej z Polonią zagraniczną, kieruję tym zespołem jako przedstawiciel Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#EdmundMęclewski">Zespół zapoznał się z rządowym projektem ustawy i uznaje w pełni potrzebę tworzenia przedsiębiorstw i spółek mieszanych. Zapoznaliśmy się z podobnymi przepisami stosowanymi w innych krajach socjalistycznych m.in. w Bułgarii, Jugosławii i na Węgrzech. Staraliśmy się również zdobyć znajomość tych problemów w krajach niesocjalistycznych, analizując przepisy stosowane w tym zakresie we Francji, RFN i Irlandii. Trzeba podkreślić, że w tych krajach istnieje duży pęd do popierania rozwoju drobnej wytwórczości, m.in. poprzez tworzenie spółek z udziałem kapitału zagranicznego. Stosuje się duże zróżnicowanie preferencji zarówno w przekroju branżowym, jak i terenowym. Powołano do tego celu cały szereg instrumentów organizacyjno-ekonomicznych. Jeżeli Komisje chciałyby zapoznać się z funkcjonowaniem tych przepisów w innych krajach, to możemy przesłać odpowiednie opracowania.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#EdmundMęclewski">Uchwalenie ustawy o dopuszczeniu zagranicznych środków do działalności na terenie Polski będzie decyzją o wielkiej doniosłości. Z jednej strony jest to przezwyciężenie obaw o uzależnienie się od zagranicznych kontrahentów, a z drugiej zobowiązanie się na pewien okres czasu do współpracy z przedsiębiorstwami, których kapitał jest pochodzenia zagranicznego, co zmusza do respektowania interesów tego kapitału, w granicach jakie będziemy chcieli nakreślić. Z uwagi na reformę gospodarczą, jest to chwila sprzyjająca dopuszczeniu osób prawnych i fizycznych do działalności gospodarczej, ale jednocześnie okres pełen niepokoju i napięć nie będzie początkowo zachęcał do lokaty większych kapitałów w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#EdmundMęclewski">Trzeba podkreślić, że istnieje duża szansa tworzenia takich przedsiębiorstw i powinniśmy być w tym jak najbardziej zainteresowani. Spółki mieszane pozwolą na przyspieszenie rozwoju sił wytwórczych w naszym kraju. Zatrudniają one na ogół pracowników o wysokich kwalifikacjach i umożliwiają zapoznawanie się z nową techniką stosowaną na świecie oraz nowoczesną organizacją pracy. Ich działalność w znacznej mierze przyczynić się może do przyspieszenia osiągnięcia równowagi rynkowej, płatniczej i zaopatrzeniowej. Przedsiębiorstwa i spółki mieszane mogą pomóc w przezwyciężeniu wielu trudności, z którymi boryka się państwo.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#EdmundMęclewski">Przekazując szczegółowe uwagi do projektu ustawy doc. W. Kudła stwierdził m.in., że w projekcie określono zakres branżowy w jakim mają działać spółki. Poza tym. zakresem znalazłby by się przedsiębiorstwa polonijne, co nie byłoby słuszne. Czy należy tak sztywno określać procentowy udział kapitału zagranicznego? W niektórych przypadkach, zwłaszcza w drobnej wytwórczości możemy być zainteresowani, ażeby kapitał zagraniczny w 100% nawet finansował działalność spółki.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#EdmundMęclewski">Czy nie należałoby w uzasadnionych przypadkach przewidzieć możliwość tworzenia handlowych i bankowych spółek z udziałem kapitału zagranicznego. Wiemy bowiem, że nasze banki nie zawsze są w stanie udzielać kredytu dewizowego, moglibyśmy to osiągnąć z banków zagranicznych umożliwiając tworzenie spółek, czy zrzeszeń bankowych.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#EdmundMęclewski">Celowe wydaje się utworzenie urzędu pełnomocnika rządu ds. przedsiębiorstw z udziałem kapitału zagranicznego. Do zadań tego urzędu należałoby udzielać zezwoleń zagranicznym podmiotom gospodarczym na prowadzenie działalności, udzielanie konsultacji pomocy prawnej, organizacyjnej i inwestycyjnej tym spółkom, które tworzone są w oparciu o kodeks handlowy z 1934 roku. Występował by on również z inicjatywą legislacyjną.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#EdmundMęclewski">Dyrektorem w spółkach powinien być - naszym zdaniem - pracownik o odpowiednio wysokich kwalifikacjach, zamieszkały w kraju oraz reprezentujący głównego udziałowca w spółce. Taki przepis należałoby wprowadzić do ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#EdmundMęclewski">Wniosek o zezwolenie na utworzenie spółki powinien być rozpatrzony w ciągu 2-ch miesięcy od daty złożenia. Można by było rozpatrywanie tych wniosków, zwłaszcza w stosunku i do drobnej wytwórczości, scedować na władze wojewódzkie.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#EdmundMęclewski">Istotne znaczenie ma ustalenie właściwego systemu rozliczania udziałowców spółki. Wydaje się, że poza proponowanymi w projekcie rozliczeniami Złotówkowymi, należałoby przewidzieć również możliwość rozliczania wsadu dewizowego. Taki przepis, zwłaszcza w obecnie trudnej sytuacji gospodarczej naszego kraju, miałby dla udziałowców zagranicznych istotne znaczenie zachęcające do zawierania spółek. Do rozliczeń dokonywanych w walutach obcych przewiduje się stosowanie kursu tych walut według tabeli kursu NBP, należałoby dla potrzeb promocji eksportu przewidzieć również możliwość rozliczania po specjalnych kursach.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#EdmundMęclewski">Istotne znaczenie będzie miało ustalenie w ustawie właściwych zasad wyceny majątku spółki. Należałoby przewidzieć możliwość wyceny w dewizach majątku kontrahenta zagranicznego, najlepiej ustalić byłoby walutę wspólnika. Dla zachęcenia należałoby może przewidzieć, że kurs waluty będzie aktualizowany. Majątek polskiego udziałowca należałoby też przeliczyć na walutę zachodnią.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#EdmundMęclewski">Nie budzą zastrzeżenia proponowane zasady podziału zysków. Trzeba tylko podkreślić, że jeżeli chodzi o zwolnienie od podatku dochodowego dla nowo zakładanych spółek, to na świecie stosuje się znacznie dłuższe okresy, wprawdzie w projekcie naszej ustawy przewiduje się przedłużenie zwolnienia od podatku, ale trzeba to w odpowiednich przepisach wyraźnie zaakcentować.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#EdmundMęclewski">Bardzo ważnym postanowieniem projektowanej ustawy jest włączenie spółek mieszanych do centralnego rozdzielnictwa. Powiązania spółek mieszanych z planem społeczno-gospodarczym powinny dotyczyć tylko niektórych pozycji, a przede wszystkim wielkości produkcji. Zysk tych spółek uzależniony jest od wielu zmiennych czynników i nie zawsze będzie można z góry go określić.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#EdmundMęclewski">Pełna treść projektu ustawy zrozumiała będzie dopiero po opracowaniu rozporządzeń wykonawczych, które powinny być podane do wiadomości łączcie z projektem.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#EdmundMęclewski">Tekst ustawy w ostatecznej jego wersji cechować powinny sformułowania trwałe, przejrzyste, jasno określające podstawowe reguły. Ustawa musi być atrakcyjna w skali międzynarodowej i zrozumiana w krajach socjalistycznych, jako ustawy o współpracy międzynarodowej, a nie ustawa podważająca zasady ustroju socjalistycznego w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#EdmundMęclewski">Jeżeli Komisje są zainteresowane szczegółowymi sformułowaniami niektórych przepisów projektu ustawy, proponowanych przez nasz zespół, to możemy sporządzić takie opracowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Nie rozumiem, czy obradujemy nad zasadami tworzenia przedsiębiorstw z udziałem kapitału zagranicznego, czy nad projektem ustawy, który nie jest mi znany?</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Otrzymany materiał ani nie jest napisany po polsku, ani rzeczowy. Na przyszłość należy żądać od urzędników przygotowania lepszych, bardziej przejrzystych dokumentów.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Obecne posiedzenie jest niewątpliwie potrzebne, bo należy rozważyć sprawę spółek z udziałem kapitału zagranicznego w ramach reformy gospodarczej, a łącznie z tym - sprawę naszego udziału w spółkach za granicą. Należy też uprościć sprawę tworzenia spółek, dotychczas bowiem była to „droga przez mękę”, W rezultacie od 1979 r. zdołała powstać zaledwie jedna spółka. Również przewidziane reformą gospodarczą uregulowania dotyczące działalności przedsiębiorstw czy samorządu robotniczego powodują konieczność rozwiązania szeregu spraw istotnych dla spółek.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Uważam, że powinniśmy myśleć o jak najszerszym dopuszczaniu kapitału zagranicznego, jak też o tym, kto ma być kontrahentem. Dziwi w związku z tym brak przedstawiciela Polskiej Izby Handlu Zagranicznego wśród gości.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Jeżeli chodzi o kontrahentów, to nie zapominajmy, że są tacy, którzy chcieliby żerować na uczuciach patriotycznych. Potrzebna jest rzetelna informacja, co ci ludzie sobą reprezentują. Nie wszyscy są cenionymi biznesmenami, a nam chodzi o rzetelne interesy.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#BarbaraKoziejŻukowa">W projekcie podstawowych zasad tworzenia i działania przedsiębiorstw z udziałem kapitału zagranicznego nie zostały uwzględnione problemy nieruchomości. I tą sprawę trzeba rozwiązać. To samo dotyczy zawierania spółek przez osoby fizyczne, nie będące rzemieślnikami. A przecież są ludzie doskonali fachowcy w różnych dziedzinach mogący wnosić wartości finansowe.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Warto też pamiętać o tym, że większość przedsiębiorstw zagranicznych działa wielobranżowe, podczas gdy u nas mamy jednolite branże. Mogą więc być kłopoty z resortowymi decydentami.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Sprawa urzędu pełnomocnika rządu: dotychczas ma on kompetencje tylko w stosunku do Polonii zagranicznej. Może należałoby wykorzystać Polską Izbę Handlu Zagranicznego, która by udzielała informacji ekonomicznej oraz korygowała funkcjonowanie całej sprawy. Razem z projektem ustawy powinniśmy mieć informację, o której mówił doc. W. Kudła oraz dokumenty z 1934 r. i inne, niezbędne dla posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ZbigniewZieliński">Przychylam się do zdania przedmówczyni, jeżeli chodzi o materiały. Nie pierwszy to przypadek, że otrzymujemy materiały tak opracowane i nie wystarczające do zajęcia stanowiska. Prezydia komisji powinny oceniać stan przygotowań do posiedzenia. Przed nami jeszcze druga debata w tej samej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#ZbigniewZieliński">Sprawa spółek z udziałem kapitału zagranicznego nie jest nowa, mówimy o tym co najmniej od roku. Stanowi przedmiot zainteresowania Polonii zagranicznej. Uczestniczyłem w forum w Poznaniu i słyszałem głosy pełne goryczy na temat tempa prac. Władze państwowe obiecywały, że projekt ustawy powstanie bardzo szybko. Wszyscy ci, którzy muszą udzielać w związku z tym odpowiedzi i wyjaśnień w kontaktach z partnerami zagranicznymi (osobiście uczestniczę w takich kontaktach) są w bardzo trudnej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#ZbigniewZieliński">Projekt ustawy o przedsiębiorstwach z kapitałem zagranicznym w wersji z trzeciej dekady listopada z grubsza odpowiada przedstawionym tezom. Po co więc „Zasady”, a nie projekt ustawy? Moglibyśmy otrzymać projekt ustawy, który dawałby pełniejsze pole do wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#ZbigniewZieliński">Sprawa jest ważna dla działalności osób prawnych i fizycznych, stanowi bowiem element tworzenia systemu społeczno-ekonomicznego. Brak jest jednak logiki w nowej regulacji działalności gospodarczej osób fizycznych - obywateli polskich. Dlaczego nie można tworzyć spółek opartych na inicjatywie obywateli polskich, którzy są w gorszej sytuacji od partnerów zagranicznych?</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#ZbigniewZieliński">„Zasady” pomijają problem własności nieruchomości. Sprawa ta musi być otwarcie postawiona w ustawie. Pominięcie jej jest brakiem.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#ZbigniewZieliński">Dziwna jest sytuacja, że dla wspólnika zagranicznego przewiduje się pełny transfer zarobionych środków dewizowych, a dla partnera polskiego - obowiązek odsprzedania państwu, z zachowaniem niedużej części. Nie można zakładać przez partnerów polskich położenia gorszego niż dla kontrahentów zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#ZbigniewZieliński">Sprawa samorządu: nie można przenosić przepisów dotyczących przedsiębiorstw państwowych na teren przedsiębiorstw z udziałem kapitału zagranicznego. W tych ostatnich samorząd może powstać na zupełnie innych zasadach. Temat ten nie powinien Znaleźć się w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#ZbigniewZieliński">Ustawa powinna rozstrzygnąć zasady systemu ekonomiczno-finansowego, stwarzając poczucie stabilności, żeby nie groziły zmiany przepisów dokonywane przez rząd lub poszczególne resorty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AlojzyBryl">Należy dopuścić osoby fizyczne do udziału w spółkach, zgodnie z zapisem uchwały nr 112 Rady Ministrów. Należy przewidzieć możliwość działania banków o charakterze spółek z kapitałem mieszanym. Listę dziedzin szczególnie preferowanych powinny ustalać w zakresie swojej kompetencji również władze wojewódzkie. Trzeba uprościć procedurę załatwiania opinii i zezwoleń tak, żeby nie zniechęcać partnerów. Z tego samego względu należy bardziej elastycznie spojrzeć na sprawę obligatoryjnego ustalania udziału polskich osób prawnych na poziomie co najmniej 51%; niech wymóg ten dotyczy jedynie produkcji objętej monopolem państwa lub o szczególnym znaczeniu dla państwa.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#AlojzyBryl">Spółka powinna dokonywać sprzedaży i zakupu w zasadzie cen umownych a tylko w szczególnych przypadkach - według cen ustalanych przez organy państwowe. Pożądane jest, by kursy walut były bardziej realistyczne. Wszystkie sprawy zwolnień od podatków powinno załatwiać Ministerstwo Finansów, konsultując gdzie należy, ale nie trzeba tego wymieniać w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ZygmuntJędrzejewski">W proponowanych przepisach mówi się o możliwości zatrudniania w spółkach mieszanych wysoko kwalifikowanych pracowników z zagranicy. Czy jest to słuszne? Mamy przecież własną dobrze przeszkoloną kadrę. Sprzeciwiałbym się również stosowaniu odmiennych zasad wynagradzania cudzoziemców zatrudnionych w polskich spółkach mieszanych.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#ZygmuntJędrzejewski">Sprecyzowania wymaga wysokość przeliczników walut obcych. Na spotkaniu w Stoczni Gdańskiej zgłaszano wiele zastrzeżeń do stosowanych przeliczników za 1 rubel w stosunku do cen za siarkę i rudę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZdzisławaSudyka">Należałoby sprecyzować tytuł przyszłej ustawy, W materiałach mówi się o zasadach tworzenia i działania w kraju przedsiębiorstw z udziałem zagranicznym. Ó co chodzi? Trzeba wyraźnie powiedzieć, że chodzi o kapitał zagraniczny.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ZdzisławaSudyka">Jasno również sprecyzować trzeba cele spółki. Nie można w jednym ciągu mówić, że ma ona prowadzić produkcję i usługi. Może przecież koncentrować się tylko na jednym rodzaju działalności, albo na produkcji, albo usługach.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#ZdzisławaSudyka">Przedstawiona przez doc. W. Kudłę propozycja rozszerzenia celów działania spółki wydaje się bardzo słuszna i godna rozważenia.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#ZdzisławaSudyka">Przy wyznaczaniu preferowanych branż dla spółek mieszanych trzeba brać pod uwagę przede wszystkim interes państwa.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#ZdzisławaSudyka">Słusznie w dyskusji domagano się, ażeby do spółek dopuścić zarówno osoby prawne, jak i fizyczne. Może przyczyniłoby się to do wyzwolenia inicjatywy drobnej wytwórczości i niektórych producentów rolnych.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#ZdzisławaSudyka">W ustawie określić trzeba jasno zasady rozdziału zaopatrzenia i zagwarantować, że wprowadzane przez zagranicznego kontrahenta surowce będą zwolnione od cła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JadwigaŁokkajowa">Omawiany na dzisiejszym posiedzeniu dokument ma zastąpić uchwałę nr 24 RM z 1979 r.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JadwigaŁokkajowa">Dobrze, że minister St. Długosz przedstawił nam w sposób rozszerzony całokształt problematyki tworzenia i działania przedsiębiorstw z udziałem kapitału zagranicznego i wykazał jej znaczenie dla gospodarki narodowej. Dobrze, że przewidujemy możliwość tworzenia spółek nie tylko z udziałem kapitału państw zachodnich, ale również krajów socjalistycznych.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JadwigaŁokkajowa">Dyskutujmy długo, ażebyśmy opracowali dokument jak najbardziej doskonały, ażeby nikt nie mógł nam zarzucić, że nie zabezpieczyliśmy w odpowiedni sposób naszych interesów, a tylko stworzyliśmy furtkę do wywożenia naszych dóbr za granicę, jak to miało miejsce w okresie międzywojennym.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JadwigaŁokkajowa">Konieczne jest precyzyjne określenie zasięgu spółek i dziedzin, jakich będą dotyczyć. W początkowym okresie ustawa stworzy możliwości rozwojowe przede wszystkim dla drobnej wytwórczości i rzemiosła. Musimy opracować takie przepisy, które przyczynią się do aktywizacji produkcji, do poprawy zaopatrzenia rynku oraz rozwoju naszego eksportu.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JadwigaŁokkajowa">Konieczne jest staranne i pełne przeprowadzenie procesu legislacyjnego w handlu zagranicznym, jasne określenie transferu kapitału dewizowego, ustalenie wysokości zysków równych przynajmniej stopie procentowej kredytów bankowych.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#JadwigaŁokkajowa">Doc. W. Kudła przedstawił nam w imieniu Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego szereg istotnych uwag, pozwalających na bardziej precyzyjne sformułowanie przepisów ustawy. Trzeba je wszystkie starannie rozważyć i wykorzystać.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#JadwigaŁokkajowa">Zgadzam się z propozycjami, ażeby udziałowcami spółek mogły być nie tylko osoby prawne, ale i fizyczne. Może w ten sposób można by przyciągnąć do nich naszych polskich dewizowców.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#JadwigaŁokkajowa">Zastanowić należałoby się, czy zezwolenia na utworzenie spółki mają być wydawane aż na tak wysokim szczeblu jak Ministerstwo Finansów. Czy nie należałoby przyznać takich uprawnień Narodowemu Bankowi Polskiemu, a może nawet wojewodom.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#JadwigaŁokkajowa">Zgadzam się również z głosami, które sprzeciwiały się sztywnemu określaniu udziału procentowego kapitału polskiego w spółce.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#JadwigaŁokkajowa">Słuszne były postulaty o konieczności dokonywania wyceny polskiego majątku w dewizach.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#JadwigaŁokkajowa">Koncesja na obrót towarami za granicą ma być wydawana przez Ministerstwo Handlu Zagranicznego. Procedura starania się o taką koncesję jest bardzo skomplikowana i przewlekła, dla małych przedsiębiorstw będzie ona nie do przebicia.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#JadwigaŁokkajowa">Podzielam uwagi, co do ograniczenia zatrudnienia cudzoziemców w polskich spółkach.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#JadwigaŁokkajowa">Pełnomocnik rządu ds. współpracy gospodarczej z Polonią zagraniczną Wiesław Adamski: Polonia w większości opowiada się za dalszym rozwojem współpracy z krajem macierzystym. Jest to o tyle cenne, że jak wiemy pewne kręgi wielkich korporacji ekonomicznych z niedowierzaniem przyglądają się rozwojowi sytuacji w naszym kraju i raczej wstrzymują się od podejmowania działań na naszym terenie. Odwrotnie postępuje Polonia zagraniczna, która mimo wszystko inicjuje podejmowanie współpracy z krajem macierzystym, trzeba tylko tę współpracę oprzeć na zdrowych zasadach ekonomicznych. Trzeba opracować pełną ofertę wobec kontrahentów polonijnych. Zapewnić stabilność przepisów.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#JadwigaŁokkajowa">W rozmowach, jakie prowadziłem w ośrodkach polonijnych zgłasza się zastrzeżenia, co do naszego sposobu traktowania udziałowców z Polski i udziałowców Polonii. Domagają się oni ujednolicenia tych przepisów. Upatrywać należy w rozwoju spółek polonijnych dużej szansy dla drobnej wytwórczości, można by np. tworzyć rodzinne spółki polonijne.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#JadwigaŁokkajowa">Obowiązujące dotychczas przepisy o tworzeniu spółek mieszanych były tak sztywne, że właściwie ograniczały możliwość tworzenia się tych spółek. Zagraniczni kontrahenci uważają, że nasi udziałowcy są podwójnie uprzywilejowani, gdyż mają określony wyższy udział kapitału w spółce, a ponadto spółki opierają się przecież o prawodawstwo polskie.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#JadwigaŁokkajowa">Zgadzam się, że zgłoszone przez Polskie Towarzystwo Ekonomiczne uwagi powinny być wzięte pod rozwagę przy formułowaniu ostatecznej wersji projektu ustawy. Ja osobiście również deklaruję swój udział w pracach zespołu opracowującego projekt tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#JadwigaŁokkajowa">Dokument, który mamy opracować ma regulować nie tylko sferę stosunków wewnętrznych, ale i zewnętrznych i dlatego wydaje się słuszne konsultowanie niektórych przepisów ustawy z przedstawicielami zagranicznymi np. z klubami polonijnymi Interpolcomem itp.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#JadwigaŁokkajowa">Sekretarz Generalny Polonijnej Izby Przemysłowo-Handlowej Zygmunt Makomaski: Załatwiono już szereg spraw, czasami drobnych, a niełatwych. Tytułem przykładu można przytoczyć, że według obowiązujących przepisów właściciel przedsiębiorstwa polonijnego mógł tylko osobiście prowadzić samochód firmowy. Byłoby to o tyle trudne, że mieszka on za granicą, a przedsiębiorstwo działa w Polsce. Drugi przykład dotyczy obowiązku pośrednictwa przedsiębiorstwa PUMA w sprawach lokalowych, co spowodowało, że szereg przedsiębiorstw polonijnych uciekło poza Warszawę, gdzie ten obowiązek nie istnieje.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#JadwigaŁokkajowa">Ministerstwo Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska złagodziło niektóre przepisy dotyczące wysokości opłat (10 mln zł za dzierżawę 1 ha gruntu, a 70 mln zł - za zakup 1 ha). Wiele jednak w dalszym ciągu zależy od dobrej woli urzędnika.</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#JadwigaŁokkajowa">Najważniejsza jest oczywiście sprawa samej ustawy. Izba zebrała już szereg opinii ludzi, którzy w tych sprawach się zgłaszają. Mówią oni, na jakich zasadach działają podobne spółki. Opinie te uogólnimy i przedstawimy.</u>
          <u xml:id="u-8.20" who="#JadwigaŁokkajowa">Ustawa musi być jedna dla wszystkich form udziału kapitału zagranicznego łącznie z przedsiębiorstwami już działającymi na zasadzie 100%-wego udziału kapitału zagranicznego. Ogromnie ważne jest, by uniknąć wrażenia, że niepoważnie traktujemy przedsiębiorstwa polonijne. Mimo sentymentu do kraju, są to przecież biznesmeni, którzy - jeżeli gdzie indziej będą mieli lesze warunki - nie będą inwestować w Polsce. Toteż warunki muszą być porównywane z obowiązującymi na świecie.</u>
          <u xml:id="u-8.21" who="#JadwigaŁokkajowa">Polonia amerykańska porusza często sprawę kodeksu handlowego z 1934 i późniejsze (powojenne) poprawki, które wykluczyły spółki komandytowe - najlepszą formę dla przedsiębiorstw amerykańskich. Wykluczenie tych spółek znacznie zmniejszyłoby zainteresowanie zakładaniem przedsiębiorstw mieszanych.</u>
          <u xml:id="u-8.22" who="#JadwigaŁokkajowa">Zastrzeżenia budzi ustalenie, że przedsiębiorstwo musi mieć 51% kapitału krajowego i że od tej zasady dopuszcza się wyjątki; obawiam się, że będą same wyjątki. Uważam, że partner polski sam powinien określać, czy warunki mu odpowiadają. Można zagwarantować wszelkie korzyści dla naszego państwa z działalności przedsiębiorstwa, w którym udział naszego kapitału będzie mniejszy.</u>
          <u xml:id="u-8.23" who="#JadwigaŁokkajowa">Zbyteczne jest ograniczanie czasokresu, na jaki zawiera się umowę o spółce. Po prostu przedsiębiorstwo ulegnie likwidacji z chwilą, gdy jeden partner będzie tego chciał.</u>
          <u xml:id="u-8.24" who="#JadwigaŁokkajowa">Zezwolenie dla partnera polskiego na założenie spółki powinny wydawać jego władze. Spółka powinna być rejestrowana w sądzie, po uzyskaniu zgody władz wojewódzkich. System podatkowy powinien być elastyczny, preferując rejony, branże itp.</u>
          <u xml:id="u-8.25" who="#JadwigaŁokkajowa">Przy większych przedsięwzięciach korzysta się na ogół z kredytu bankowego, gdyż kapitał własny gdzieś już jest ulokowany. Tym bardziej więc potrzebne jest utworzenie banku. Trzeba jednak pamiętać, że w dzisiejszej sytuacji znacznie trudniej jest znaleźć chętnych do spółek z naszymi bankami.</u>
          <u xml:id="u-8.26" who="#JadwigaŁokkajowa">Niezwykle istotne jest, by ustawa była kompleksowa oraz została wydana łącznie z przepisami wykonawczymi. Przypomnę, że uchwała z 1974 r. weszła w życie w 1979 r., tzn. po ukazaniu się przepisów wykonawczych, a chodziło o firmy bardzo proeksportowe.</u>
          <u xml:id="u-8.27" who="#JadwigaŁokkajowa">Zastępca przewodniczącego Rady Państwa, prezes Towarzystwa „Polonia” Tadeusz Młyńczak: Dobrze się stało, że rozpoczęliśmy dyskusję nad tymi sprawami. Powinno to doprowadzić do opracowania projektu ustawy dającego gwarancje prawne partnerom krajowym i zagranicznym. Kierunki „Zasad” generalnie są słuszne. Potrzebne są rozwiązania racjonalne, zachęcające dla partnerów zagranicznych i korzystne dla krajowych. Dotyczy to tworzenia spółek z udziałem osób fizycznych i spółek komandytowych (pragnę utwierdzić zainteresowanie partnerów amerykańskich tą formą, co wiąże się z ich polityką podatkową). Warto dodać, że forma spółki komandytowej jest znana np. w NRD (spółki państwowo-prywatne).</u>
          <u xml:id="u-8.28" who="#JadwigaŁokkajowa">Projekt ustawy powinien dotyczyć określonych obszarów gospodarczych we wszystkich pionach własności: państwowej, spółdzielczej i indywidualnej. Powinien dotyczyć zakładów przemysłu kluczowego i drobnej wytwórczości, uwzględniać przede wszystkim partnerów polonijnych. Powinien doceniać partnerów małych.</u>
          <u xml:id="u-8.29" who="#JadwigaŁokkajowa">Godzi się przypomnieć, że Polska zawarła z kilkoma krajami kapitalistycznymi umowy w sprawie współpracy przedsiębiorstw średnich i małych. Umowy te są martwe. Nowe rozwiązania mogą wypełnić je konkretami. Potrzeba doceniania drobnej wytwórczości wynika z doświadczeń innych krajów. Drobna wytwórczość daję we Francji 44% produkcji przemysłowej, a w Japonii nawet 52%. W eksporcie obu tych krajów uczestniczy w ok. 40%.</u>
          <u xml:id="u-8.30" who="#JadwigaŁokkajowa">Projekt ustawy powinien obejmować także - zgodnie z wnioskiem posła E. Męclewskiego - obszar kultury. Istnieje realna szansa tworzenia spółek zajmujących się produkcją płyt i innych wyrobów. Kolejny obszar działania dla projektowanej ustawy to turystyka: tu również są olbrzymie szanse tworzenia wspólnych przedsiębiorstw z korzyścią dla kraju. Ciekawa jest propozycja tworzenia spółek bankowych. Byłoby to pomocne np. w rozwiązywaniu problemu ubezpieczeń inwestycji w Polsce, bez czego nawet „polonusi” nie zdecydują się na ryzyko lokowania kapitału. Wymaga to oczywiście negocjacji międzypaństwowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławDługosz">Rozesłany materiał to dopiero tezy. Projekt będzie gotowy za dwa - dwa i pół miesiąca. Nasz punkt widzenia tym się różni od punktu widzenia posłów czy innych uczestników posiedzenia, że bierze pod uwagę całość zagadnień. Co innego znaczy 51% udziału w małym przedsiębiorstwie polonijnym, czy w stosunkach z krajami socjalistycznymi, a co innego w negocjacjach z „Kruppem”, „Shellem” czy dr A. Hammerem.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#StanisławDługosz">Ustawa powinna być kompleksowa, rozwiązywać sprawy małe i duże. Spróbujmy - w porozumieniu z doc. W. Kudłą - zintegrować tematykę.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#StanisławDługosz">Zgadzam się, że należy uprościć procedurę zezwoleń. Podzielam pogląd o roli PIHZ - organu, od którego opinii powinno zależeć wydanie zezwolenia.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#StanisławDługosz">Sprawa wymaganych 51% nie jest prosta. W niektórych krajach socjalistycznych wymaga się udziału krajowego w tej wysokości bez żadnych możliwości odchyleń. Należałoby dać ministrowi finansów uprawnienia do akceptacji odchyleń.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#StanisławDługosz">Kursu walutowego nie możemy obecnie opierać na założeniu równowagi popytu i podaży. Rada Ministrów uchwaliła, że kurs ten powinien być ustalony tak, by zapewniał opłacalność 75–85% eksportu. Wczoraj uzgodniono między ministrami finansów i handlu zagranicznego, że kurs ten wynosić ma 80 zł za 1 dolara i 68 zł za 1 rubla. Definitywne ustalenia nastąpią prawdopodobnie w kwietniu, po zaznajomieniu się z wynikami I kwartału. Należy się jednak spodziewać, że będą zbliżone do podanych wyżej wielkości. Dyskusje nad tym zagadnieniem jeszcze trwają. Kursu nie należy „wyciągać” w górę, by nie sankcjonować nienormalnej sytuacji rynkowej.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#StanisławDługosz">Sprawa pełnomocnika: wydaje się, że należy przyznać odpowiednie kompetencje Ministerstwu Finansów i ewentualnie wojewodom dla mniejszych przedsiębiorstw - bez tworzenia nowego urzędu, zajmującego się wydawaniem zezwoleń na uruchamianie nowych przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#StanisławDługosz">Musimy dbać o swoją siłę roboczą w spółkach mieszanych: po pierwsze - dyrektorem musi być obywatel polski (kandydatura do uzgodnienia między partnerami); po drugie - pragniemy minimalizować zatrudnienie nie polskiej siły roboczej. Wyjątek powinni stanowić ludzie o rzadkich specjalnościach niereprezentowanych w Polsce. Pracownicy zagraniczni mieliby otrzymywać rodzaj diet za rozłąkę (w dewizach), co oczywiście nie przysługiwałoby naszym pracownikom.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#StanisławDługosz">W kontekście reformy gospodarczej oraz dążeń do urealnienia konkursu i walki o złotówkę niesłuszne byłoby wprowadzenie enklawy dewizowej. Jedynie w poszczególnych przypadkach można będzie uzyskać zgodę na operacje całkowicie dewizowe, ale formą podstawową musi być złoty.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#StanisławDługosz">Istnieje już pięć projektów ustawy. Obecnie powstanie kolejny projekt. Będzie konsultowany społecznie, m.in. ze Zrzeszeniem Prawników Polskich, środowiskami praktyków i naukowców (mogę tu wymienić prof. Trąpczyńskiego i prof. Sołdaczuka). Następnie przewidziana jest konsultacja w prezydiach zespołów VIII i X Komisji ds. Reformy Gospodarczej. Przewiduje się konsultacje niewiążące z partnerami polonijnymi w postaci np. okrągłego stołu.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#StanisławDługosz">Wniosek ogólny: chodzi o maksymalne uproszczenie. Są jednak zwolennicy ustawy bardzo syntetycznej, którzy głoszą, że wszystko jest w kodeksie handlowym; inni - powołują się na funkcje promocyjne ustawy - twierdzą, że powinna ona zawierać powtórzenie z kodeksu handlowego.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#StanisławDługosz">Uwarunkowanie podstawowe: jak długo nie osiągniemy stabilizacji, nie ma co liczyć na większe powodzenie naszego działania w całej tej dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#StanisławDługosz">Zamykając obrady poseł Longin Cegielski (ZSL) podkreślił pożyteczny charakter wymiany poglądów. Dorobkiem dyskusji jest zawarcie „spółki” do tworzenia ustawy: minister S. Długosz zadeklarował włączenie wszystkich uczestników dyskusji do załatwiania problemu. Do prac przygotowawczych włączą się oczywiście także obie Komisje. Dyskusja poparła wiele wniosków poselskich oraz doc. W. Kudły i „Interpolcomu”.</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#StanisławDługosz">Ustawa nie może być nacelowana tylko na przedsiębiorstwa z krajów II obszaru płatniczego: udział krajów socjalistycznych musi także wejść w treść tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#StanisławDługosz">Warunki, jakie stworzymy przepisami ustawy muszą być atrakcyjne. Nie zawężając ustawy do haseł, należy wiele spraw szczegółowych odesłać do umowy między kontrahentami. Konieczne jest, by zarządzenia wykonawcze były gotowe i rozpatrywane łącznie z ustawą. Projekty będą rozpatrywane prze z Komisję Handlu Zagranicznego, Komisję Prac Ustawodawczych, a tak że Komisję Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów, dla której jest to problem produkcji zaopatrzeniowej (m.in. chodzi o części zamienne) i na rynek (tu zainteresowana jest także Komisja Handlu Wewnętrznego i Drobnej Wytwórczości).</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#StanisławDługosz">Dobrze by było, żeby PTE, PIHZ, „Interpolcom” i Towarzystwo „Polonia” pracowały nad przepisami wykonawczymi. Warto też pokusić się o projekty typowych umów dla przedsiębiorstw większych, średnich i drobnej wytwórczości. Chodzi o to, by solidnie przygotować projekt ustawy. Popieram wniosek min. W. Adamskiego w sprawie potrzeby konsultacji; okrągły stół jest niezbędny, trzeba mieć opinię kontrahenta zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-9.15" who="#StanisławDługosz">Cieszy, że wnioski były zbieżne. Chodzi o dopływ kapitału zagranicznego - sprawę niezmiernie ważną dla częściowego łagodzenia kryzysu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>