text_structure.xml
32.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 28 lutego 1978 r. Komisje Oświaty i Wychowania oraz Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego, rozpatrzyły na wspólnym posiedzeniu, któremu przewodniczył poseł Bolesław Strużek (ZSL), realizację:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- decyzji Prezydium Rządu w sprawie kształcenia kadr dla gospodarki żywnościowej na poziomie zasadniczym i średnim.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu wzięli udział przedstawiciele: Ministerstwa Oświaty i Wychowania z ministrem Jerzym Kuberskim i wiceministrem Bolesławem Dylakiem, Ministerstwa Rolnictwa z wiceministrem Stefanem Zawodzińskim, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Urzędu Rady Ministrów, Najwyższej Izby Kontroli, Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego oraz kuratorzy i wicekuratorzy oświaty i wychowania ze Szczecina, Koszalina. Lublina, Białegostoku i Katowic.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Ocenę realizacji decyzji w sprawie kształcenia kwalifikowanych kadr dla rolnictwa w latach 1976-1990 - na podstawie informacji przedstawionej przez Ministerstwo Oświaty i Wychowania oraz wyników wizytacji 2 zespołów poselskich w województwach koszalińskim, katowickim i opolskim - przedstawiła poseł Ewelina Szyszko (SD).</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Zadania w zakresie zapewnienia kwalifikowanych kadr w gospodarce żywnościowej określono w „Programie w sprawie kształcenia kadr dla potrzeb rolnictwa”, aprobowanym przez Biuro Polityczne KC PZPR i zatwierdzonym przez Prezydium Rządu. Program ten zakłada podwojenie w stosunku do 1976 r. kształcenia młodzieży w zasadniczych i średnich szkołach rolniczych oraz znaczny wzrost liczby pracujących w gospodarce żywnościowej, objętych rozmaitymi formami szkolenia rolniczego.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Na podstawie tego programu opracowano w resortach i w województwach programy kształcenia kadr na lata 1977-1980. W październiku 1976 r. sejmowe Komisje Oświaty i Wychowania oraz Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego, zapoznały się z tymi programami i skierowały do rządu opinię. Wyraziły m.in. pogląd, że należy co pewien czas oceniać przebieg i stopień realizacji zadań nakreślonych w programie kształcenia kadr dla rolnictwa. Dlatego w styczniu br., po otrzymaniu i przestudiowaniu dwa informacji na ten temat od resortu zespoły poselskie dokonały wizyty w terenie. Uwagi i spostrzeżenia tych zespołów potwierdzają, że do niewątpliwych osiągnięć należy zahamowanie dotychczasowego regresu w rekrutacji do szkół rolniczych i znaczne zwiększenie liczby uczniów tych szkół. Zadania rekrutacyjne na rok szkolny 1977-78 wykonano w skali całego kraju w 105 proc. W tym - rekrutację do zasadniczych szkół rolniczych - w 97 proc., do techników rolniczych - w 117 proc., do liceów rolniczych - w 111 proc. i na pomaturalne studia rolnicze - w 104 proc. W bieżącym roku szkolnym przyjęto do wszystkich szkół rolniczych o 37,8 proc. więcej uczniów do klasy I, aniżeli w roku szkolnym 1976-1977. Dokonano tego pomimo zmniejszenia się liczby absolwentów szkół podstawowych, zwłaszcza na wsi. Ogromnym powodzeniem cieszyły się zwłaszcza utworzone w tym roku szkolnym, licea rolnicze. Na planowaną liczbę 900 przyjęto 5100 osób.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Mimo osiągnięć w zakresie rekrutacji w skali ogólnokrajowej wykonanie zadań w tej dziedzinie jest bardzo zróżnicowane na poszczególnych terenach. I tak np. 26 województw wykonało zadania rekrutacyjne poniżej średniej krajowej, w woj. kieleckim jedynie w 82 proc. Najwyższy wskaźnik ma woj. ciechanowskie - 207 proc. Największe trudności wystąpiły, podobnie jak w latach ubiegłych - w rekrutacji do zasadniczych szkół rolniczych. Wprawdzie w skali kraju liczba uczniów tych szkół zwiększyła się z 35 tys. w 1976 r. do prawie 45 tys. w 1977 r., ale zróżnicowanie między województwami jest bardzo znaczne.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Mimo coraz lepszych warunków kształcenia młodzieży w mieście i na wsi nie podjęło nadal dalszej nauki ponad 10 tys. absolwentów szkół podstawowych, z których większość stanowiła młodzież wiejska. Ponadto na wsi co roku znaczna liczba młodzieży nie kończy szkoły podstawowej.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Ujemnym zjawiskiem w szkolnictwie rolniczym jest zbyt duży udział dziewcząt, które często po ukończeniu szkoły nie podejmują pracy w rolnictwie. W skali kraju stanowiły one 51 proc. uczniów pierwszych klas zasadniczych szkół rolniczych, prawie 76 proc. w liceach zawodowych, a w niektórych województwach odsetek dziewcząt przekraczał 75 proc. w zasadniczych szkołach i 80 w liceach. Dla przeciwdziałania temu należałoby rozszerzyć możliwości pracy dziewcząt w rolnictwie, a w województwach, gdzie stanowią one większość uczniów szkół rolniczych, zorganizować więcej kierunków nauczania odpowiednich dla dziewcząt.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Niepokój budzi też znaczny udział wśród uczniów szkół rolniczych młodzieży spoza rolnictwa. Utrudnia to zatrudnianie absolwentów i kształcenie praktyczne.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Decyzja Prezydium Rządu wyraźnie preferowała uczniów szkół rolniczych pod względem pomocy stypendialnej, ustalając iż 60 proc. tych uczniów powinno otrzymywać pełne stypendia. Zasięg pomocy stypendialnej w całym szkolnictwie zawodowym został jednak ograniczony. Obniżył się odsetek młodzieży otrzymującej pełne i niepełne stypendia we wszystkich szkołach zawodowych z 32,3 proc. w 1976 r. do 27,8 proc. w 1977 r., a w zasadniczych szkołach rolniczych z 41,3 proc. do 38,7 proc. Niższy jest również odsetek młodzieży w zasadniczych szkołach rolniczych pobierającej pełne stypendia (12,5 proc. wobec 15,3 proc. w całym szkolnictwie zawodowym).</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Nie udało się też stworzyć preferencji dla młodzieży szkół rolniczych w uzyskaniu przez nią miejsc w internatach. Ilość tych miejsc wzrosła wprawdzie o 1770, lecz liczba przyjętych do szkół rolniczych zwiększyła się o 23 tys. Jeśli nie zmieni się polityki stypendialnej i inwestycyjnej w odniesieniu do internatów, to mimo najlepszej preorientacji zawodowej mogą wystąpić w przyszłości znaczne trudności w rekrutacji młodzieży do szkół rolniczych.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Oceniając kształcenie młodzieży niepracującej stwierdzić należy, że wobec wykonania, a nawet przekroczenia ilościowych zadań rekrutacyjnych należy obecnie większą uwagę zwrócić na doskonalenie struktury kształcących się w szkołach rolniczych oraz na poprawę warunków tego kształcenia i realizację przewidzianych preferencji w pomocy stypendialnej.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Dla zapewnienia wykształcenia podstawowego pracownikom rolnictwa i rolnikom indywidualnym uruchomiono podstawowe studia zawodowe, zorganizowano kursy przygotowujące do egzaminów eksternistycznych, zastosowano elastyczną organizację i strukturę zajęć. Dzięki tym i innym przedsięwzięciom nastąpił pewien postęp w kształceniu pracowników rolnictwa i gospodarki żywnościowej - znaczniejszy w systemie telewizyjno-zaocznym, a niedostateczny w systemie wieczorowym. Chociaż planowane zadania rekrutacji do wszystkich szkół rolniczych dla pracujących wykonano w 108 proc., ale do zasadniczych szkół rolniczych wieczorowych i zaocznych przyjęto zaledwie 28 proc. planowanej liczby słuchaczy. Ogólna liczba słuchaczy szkół dla pracujących, które kształcą na potrzeby rolnictwa i gospodarki żywnościowej wzrosła z 62 tys. w 1976 r. do 77 tys. w 1977 r. i ma osiągnąć w 1978 r. 105 tys.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Wolniej niż zakładano zwiększa się liczba uczących się na podstawowych studiach rolniczych, gdyż wynosi 16 tys. osób, tj. 50 proc. planowanej liczby. Korzystanie z innych możliwości zdobywania wykształcenia nie rekompensuje tego wolniejszego niż zakładano dokształcania osób o nieukończonej szkole podstawowej.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Jedną z głównych barier rozszerzania kształcenia zaocznego rolników jest brak miejsc w internatach. Ponadto występują znaczne trudności w terminowym i pełnym zaopatrzeniu słuchaczy tych szkół w podręczniki i materiały metodyczne. Kształcenie wieczorowe i zaoczne pracujących w rolnictwie i gospodarce żywnościowej jest bardzo ważne dla absolwentów zasadniczych szkół rolniczych. Obecnie bardzo duży odsetek tych absolwentów (nawet 70 proc.) kontynuuje naukę w technikach, przedłużając w ten sposób okres nauki i opóźniając - dopływ kwalifikowanych kadr do rolnictwa. Aby przeciwdziałać temu niekorzystnemu zjawisku konieczna jest poprawa bazy i warunków kształcenia zaocznego.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Podstawowym źródłem szybkiego przyrostu kwalifikowanych kadr rolniczych są kursy przygotowujące do składania egzaminów na tytuły kwalifikacyjne. Program zakładał taką liczbę kursów, by w latach 1976-1980 około 120 tys. osób rocznie uzyskiwało tytuły kwalifikacyjne (plan na rok 1977-78 przewiduje nawet 130 tys. osób). Rośnie liczba przyznawanych tytułów kwalifikacyjnych i zainteresowanie rolników tą formą podnoszenia kwalifikacji.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Niekorzystny natomiast jest stan szkolenia w zespołach przysposobienia rolniczego. Zastępują one szkoły rolnicze dla tej części młodzieży, która z różnych względów nie mogło podjąć nauki stacjonarnej. Od 3 lat zmniejsza się liczba tych zespołów oraz kształcących się i absolwentów. Do głównych przyczyn tego zjawiska zaliczyć należy odpływ młodzieży do zawodów pozarolniczych, większe możliwości podejmowania nauki w szkołach, mało atrakcyjne metody szkolenia oraz długi bo 3-letni okres nauki. Przewiduje się połączenie przysposobienia rolniczego ze szkołami, co powinno przynieść poprawę w tej dziedzinie. Większe efekty niż zespoły przysposobienia rolniczego daje szkolenie w zespołach młodych rolników, których liczba ma się zwiększyć w tym roku z 4,7 tys. do 6,5 tys., a liczba ich uczestników z 38 tys. do 50,7 tys.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Rozwój kształcenia rolniczego młodzieży i dorosłych zwiększa zapotrzebowanie na izby lekcyjne i pomieszczenia internatowe. Plan inwestycyjny na lata 1977-80 przewidywał budowę siedmiu zespołów szkół rolniczych z internatami dla ok. 600 uczniów każdy oraz 45 pawilonów dydaktycznych dla zasadniczych szkół rolniczych w województwach o najsłabiej rozwiniętej sieci szkolnictwa rolniczego. Projekt ten nie jest dotychczas zatwierdzony. Zalecono natomiast wykorzystywanie na cele kształcenia rolniczego pomieszczeń w istniejących obiektach szkolnych. Oznacza to realizację programów kształcenia rolniczego w oparciu o istniejącą bazę i aktualne wyposażenie szkół ogólnokształcących i zawodowych. Nie rozwiązuje to jednak zagadnienia. W woj. opolskim np. aktualna baza zapewnia je dynie w 75 proc. właściwą działalność dydaktyczno-wychowawczą. Istnieje konieczność zbudowania tam 2-ch zespołów szkół rolniczych i 2 internatów. Rejestr potrzeb w woj. katowickim jest jeszcze dłuższy.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Resort rolnictwa planuje nakłady na budownictwo szkolne w latach 1976-80 w wys. 2 mld zł, z których w ub. roku szkolnym wykorzystano 800 mln zł, a plan na rok bieżący przewiduje 500 mln zł.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Niepokojącym zjawiskiem jest zmniejszenie się liczby nauczycieli w szkolnictwie rolniczym przy jednoczesnym wzroście liczby uczniów. Ilość nauczycieli zatrudnionych w pełnym wymiarze godzin zmniejszyła się o 240 osób, a zatrudnionych w niepełnym wymiarze o 1500 osób. Przyczyną tego są wyższe zarobki poza szkolnictwem. Pozytywnym zjawiskiem natomiast jest podniesienie kwalifikacji nauczycieli zawodu, z których 63 proc. ma wyższe wykształcenie, 75 proc. nauczycieli przedmiotów ogólnokształcących i 20 proc. wychowawców w internatach. Znacznie niższe kwalifikacje mają nauczyciele zatrudnieni w niepełnym wymiarze godzin. Kadra nauczycielska szkolnictwa rolniczego ma z reguły wieloletni staż pracy w tym szkolnictwie, bogate doświadczenie pedagogiczne i duży dorobek we wzbogacaniu swego warsztatu pracy. Należy wyrazić uznanie nauczycielom szkół rolniczych za to, że potrafią sprostać zadaniom wynikającym z realizacji programu rządowego, za pracę wychowawczą z młodzieżą i za aktywny udział szkół rolniczych w życiu swego środowiska.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Wnioski zawarte w decyzji Prezydium Rządu w sprawie kształcenia kwalifikowanych kadr dla rolnictwa są nadal aktualne. Dotyczy to, zwłaszcza form pozyskiwania młodzieży do szkół rolniczych i pracy w rolnictwie, doskonalenia praktycznych umiejętności uczniów i studentów oraz zwiększenia nakładów na wojewódzkie ośrodki postępu rolniczego i na inwestycje szkolne. Ponadto - zdaniem aktywu kierowniczego szkół rolniczych wizytowanych przez posłów województw - należy:</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">- doskonalić system planowania liczby kształconej młodzieży - nie we wszystkich bowiem województwach jest potrzeba podwojenia ilości uczniów szkół rolniczych,</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">- przestrzegać zasady zatrudniania maksymalnej liczby absolwentów szkół rolniczych zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami,</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">- zobowiązać wszystkie zjednoczenia do stworzenia absolwentom szkół rolniczych warunków dla praktycznej nauki zawodu i odbywania stażu pracy,</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">- zobowiązać przedsiębiorstwa rolnicze i przemysłu rolno-spożywczego do współdziałania w rekrutacji młodzieży do klas pierwszych szkół rolniczych,</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">- przydzielić odpowiednie środki inwestycyjne na zakup pomocy naukowych, modernizację gabinetów, pracowni i innych elementów bazy dydaktycznej szkół rolniczych,</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">- rozwijać sieć szkół przyzakładowych w zawodach najbardziej potrzebnych w gospodarce rolnej, korzystając przy tym z bazy zasadniczych szkół rolniczych, które mają trudności w rekrutacji słuchaczy,</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">- wprowadzić ponownie do programu techników rolniczych i równorzędnych szkół naukę prowadzenia samochodu,</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">- ze względu na to, że w rolnictwie zmniejsza się zapotrzebowanie na kadry z ogólnym przygotowaniem zawodowym należy opracować program specjalistycznego przygotowania mechanizatorów, chemizatorów, specjalistów w budownictwie rolniczym i w awiotechnice rolniczej.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">Minister oświaty i wychowania Jerzy Kuberski wyjaśnił, że spośród 30 tys. młodzieży, która co roku z różnych przyczyn nie kończy szkoły podstawowej, ok. 15 tys. podejmuje naukę i pracę w OHP, 7 tys. kontynuuje naukę w szkołach przyszpitalnych, gdyż przerwa w uczęszczaniu do szkoły spowodowana była nieszczęśliwym wypadkiem lub chorobą. Z pozostałych znaczna ilość podejmuje naukę w szkołach ponadpodstawowych różnego typu po 1-2 -letniej przerwie.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#komentarz">Aby zapewnić nie tylko ilościowy rozwój szkolnictwa rolniczego, lecz wyższy poziom kształcenia i zapobiegać żywiołowej rekrutacji młodzieży do tych szkól, projektuje się ustalenie limitów miejsc w szkołach dla każdej gminy w zależności od jej potrzeb. Ponadto opracowywana jest koncepcja przyznawania przodującym rolnikom indywidualnym czegoś w rodzaju licencji, która będzie dawała prawo do prowadzenia praktycznej nauki zawodu dla uczniów szkół rolniczych.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#komentarz">Aby przyśpieszyć rozwój kształcenia rolniczego w szkołach wieczorowych i zaocznych będzie się lepiej niż dotychczas uwzględniać cykliczność pracy w rolnictwie, nasilając egzaminy i zaliczenia w okresach zimowych.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#komentarz">Zamierza się przeznaczać wygospodarowane na wsi obiekty szkolne w pierwszej kolejności na mieszkania dla nauczycieli, a w drugiej dla potrzeb szkół rolniczych.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#StefaniaAdamczak">Podniesiona była sprawa rekrutacji do szkół rolniczych w każdej gminie. W woj. pilskim około 70 proc. uczniów szkół rolniczych stanowi młodzież pochodzenia niechłopskiego. Po ukończeniu szkoły szuka ona pracy w mieście. Zatem rekrutacja przebiega dobrze, ale nie ma to należytego odbicia w poprawie struktury zatrudnienia w rolnictwie. Z tego względu projekt limitowania przyjęć dla poszczególnych gmin uznać należy za słuszny.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#StefaniaAdamczak">Drugie niepokojące zjawisko, to duży odpływ kadry pedagogicznej ze szkół rolniczych. Decydują o tym przede wszystkim niższe niż gdzie indziej zarobki. Trzeba temu zapobiec. Tym bardziej, że największy odpływ dotyczy nauczycieli przedmiotów zawodowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JaninaSzczepańska">Szkoły rolnicze odczuwają braki w zaopatrzeniu w podręczniki szkolne. Zdarza się, że na jedną klasę przypada tylko kilka egzemplarzy. A równocześnie występuje zjawisko nieprawidłowego rozdziału podręczników. Niektóre z nich zalegają w magazynach.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JaninaSzczepańska">Każde dziecko rolnika w szkole powinno uczyć się nowoczesnego gospodarowania. Tymczasem w szkołach praktyki prowadzone są przestarzałymi metodami. Często w gospodarce rodziców stosuje się już bardziej nowoczesną technikę rolną. Niesłuszne jest również zmniejszenie w programach liczby godzin jazdy na ciągnikach. Posiadanie prawa jazdy w gospodarstwie rolnym jest teraz niezbędne.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JaninaSzczepańska">Dzieciom rolników indywidualnych należy przyznać prawo do bezpłatnego przyznawania biletów miesięcznych na dojazdy do szkoły.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JaninaSzczepańska">Młodzi rolnicy, którzy dopiero zaczynają gospodarować, potrzebują pomocy. Trzeba im przyjść z pomocą, ażeby nie wycofali się z obranej drogi.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#JaninaSzczepańska">Niezbędne jest przekazanie dla szkół rolniczych nowoczesnych narzędzi i urządzeń technicznych.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#JaninaSzczepańska">Pracę w gospodarstwie rolnym może podjąć obecnie nie tylko syn rolnika, ale trzeba młodzież miejską odpowiednio do tego zachęcić.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszMaj">Limitowanie rekrutacji dla gmin jest w swoich założeniach słuszne, aby tylko to nie było dokonywane w sposób administracyjny. Preorientację zawodową trzeba rozpoczynać już w czasie nauki w gminnej szkole zbiorczej.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#TadeuszMaj">Propozycja przyznawania licencji dla indywidualnych gospodarstw, gdzie uczniowie szkół rolniczych mogliby odbywać praktyki, to rozwiązanie bardzo dobre. Dobrze, że w tej sprawie są już decyzje. Wybór tych gospodarstw musi być przeprowadzony w sposób niezwykle przemyślany. Praktyka w gospodarstwie rodziców nie zawsze zdaje egzamin, dlatego pomysł z przyznawaniem licencji może stanowić dobre rozwiązanie dla usprawnienia praktycznej nauki zawodu.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#TadeuszMaj">Jak wygląda realizacja inwestycji w pionie oświaty rolniczej na półmetku 5-latki oraz jak przedstawia się struktura pochodzenia społecznego uczniów w szkołach rolniczych?</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#TadeuszMaj">Niepokojącym zjawiskiem jest fakt, że niewielka liczba absolwentów szkół rolniczych podejmuje pracę w rolnictwie. Największą troską należy otoczyć uczniów zasadniczych szkół rolniczych, gdyż ci najczęściej obejmują gospodarstwa po rodzicach.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#TadeuszMaj">Zasadnicze szkoły rolnicze mogą korzystać często z bazy techników, ale jest ona również daleko niewystarczająca. Gospodarstwa szkolne są na ogół słabe, bez odpowiedniego zaplecza technicznego. A przecież uczeń powinien w czasie nauki w szkole przejść przez cały cykl gospodarowania zarówno w chlewni, jak i w ogrodzie, czy na fermie.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#TadeuszMaj">Nie uspakajamy się tym, że wzrasta liczba osób kształcących się zaocznie. Część rolników rzeczywiście odczuwa potrzebę dokształcania się, ale innych zmuszają do tego przepisy. Faktem jest, że ci, którzy otrzymali pierwszy stopień kwalifikacji, po pewnym czasie starają się o uzyskanie następnego.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#TadeuszMaj">Pewna część młodzieży na wsi nie kończy 8 klasy i pozostaje na gospodarstwie rodziców. I właśnie o tych trzeba się szczególnie troszczyć. OHP jest tu pewnym rozwiązaniem, ale niewystarczającym.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#TadeuszMaj">Wicekurator oświaty i wychowania w Lublinie Wiesław Jabłoński: W szkolnictwie zawodowym w woj. lubelskim przekroczono rekrutację. Duże niedobory odczuwa się z zapewnieniem miejsc w internatach.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#TadeuszMaj">Wzrosła na terenie województwa lubelskiego liczba młodzieży w szkołach rolniczych. Istnieje zatem potrzeba organizowania przyszkolnych gospodarstw dydaktycznych. Propozycja odbywania praktyk w gospodarstwach specjalistycznych rozwiązałoby w pewnym stopniu sprawę. Wydaje się, że dotychczasowe metody kształcenia wymagają przemyślenia. Praktyki np. powinny być częściej organizowane w PGR-ach, gospodarstwach specjalistycznych i gospodarstwach dydaktycznych. Konieczny jest przemyślany dobór gospodarstwa, w którym mają się odbywać praktyki. W pracach dyplomowych trzeba wymagać od absolwentów przedstawienia własnej wizji gospodarstwa, w którym on zamierza pracować.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#KrystynaŻaczek">W województwie radomskim odczuwa się również trudną sytuację w zakresie bazy szkolnej. W jednej z gmin szkoła mieści się w XIX-wiecznym budynku. Jest tam zimno, a 3-izbowy budynek nie zabezpiecza potrzeb szkoły. Część dzieci uczy się w starym domu jednego z rolników, który wybudował sobie nowy budynek. Na razie nie ma mowy o budowie nowej szkoły. Te trudności lokalowe nie pozwalają na wprowadzenie klas uzawodowionych.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#KrystynaŻaczek">Kurator oświaty i wychowania w Białymstoku Edward Kryński: Plany rozwoju szkolnictwa rolniczego mają opracowane wszystkie województwa. Tylko że nie są do tego dostosowane plany rozwoju bazy szkolnej. Toteż często otwiera się nowe szkoły rolnicze, bez odpowiedniego zaplecza lokalowego i technicznego. Trudno jest w takich szkołach realizować w pełni program teoretycznego i praktycznego nauczania.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#KrystynaŻaczek">Nie ma powodu do zmartwienia, że w szkołach rolniczych uczy się zbyt wiele dziewcząt. Dają one sobie radę w gospodarstwach.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MarianBrzózka">Połowa młodzieży kończącej szkołę podstawową na wsi nie uczy się dalej. O koło 125 tys. młodzieży pozostaje na wsi po pełnym lub niepełnym ukończeniu szkoły podstawowej. Istnieje zatem problem objęcia tej młodzieży nauczaniem.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MarianBrzózka">Tylko około 10 proc. kończących szkołę podstawową podejmuje naukę w szkołach rolniczych. Pozyskanie więc większej liczby kandydatów do szkół rolniczych nabiera dużego znaczenia. Więcej uwagi poświęcić trzeba rozwojowi szkolnictwa zaocznego i wieczorowego w szkołach rolniczych. Obecnie 550 jednostek pedagogicznych takie szkolenie prowadzi i ich potencjał jest maksymalnie wykorzystany. Największą barierą w dalszym rozwoju kształcenia rolniczego stanowi niedobór bazy internatowej.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#MarianBrzózka">W kształceniu rolniczym odczuwa się raczej postęp ilościowy, a nie jakościowy. Mówi się, że resztę wiedzy absolwent powinien uzupełnić w zakładzie pracy, a przecież 80 proc. tych zakładów to indywidualne gospodarstwa chłopskie.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#MarianBrzózka">W dziedzinie kształcenia kadrowego odnotowuje się znaczny postęp. Ale i tu jakość szkolenia nie idzie w parze z ilością. W najbliższym czasie kursy te będą prowadzone przez szkoły rolnicze i to powinno wpłynąć na podniesienie ich poziomu. Możliwość prowadzenia szkolenia kursowego musi znaleźć odbicie w zmianie statutu tych szkół.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#MarianBrzózka">Plany inwestycyjne na terenie województwa realizowane są stosunkowo dobrze. Realizacja obiektów pedagogicznych przebiega zgodnie z planem. Duże nakłady przeznacza się na gospodarstwa dydaktyczne. Natomiast trudności w bazie internatowej w obecnej 5-latce nie zostaną rozwiązane.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#MarianBrzózka">Wicekurator oświaty i wychowania w Wałbrzychu Henryk Gołębiowski: Bardzo ważną sprawą jest zapewnienie jednolitego nadzoru pedagogicznego nad szkołami rolniczymi. W woj. wałbrzyskim problemy rolnictwa znalazły się na poczesnym miejscu. Co roku w szkołach organizuje się zebrania konsultacyjne, na których prezentuje się potrzeby w poszczególnych zawodach rolniczych.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#MarianBrzózka">Kurator oświaty i wychowania w Katowicach Janusz Pałys: W woj. katowickim nie ma młodzieży, która się nie uczy, może to dotyczyć tylko jednostek. Problemem jest natomiast niepodejmowanie pracy w wyuczonych zawodach. Po dwu latach blisko 40 proc. kończących szkoły rolnicze, nie pracuje już w zawodzie, a dalsze 40 proc. nie podejmuje w ogóle pracy w zawodzie. Może organizowanie szkół przyzakładowych przyczyniłoby się do większego powiązania z gospodarstwem rolnym.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#MarianBrzózka">Konieczne jest opracowanie podstawowych zasad działania dla kuratorów w zakresie szkolnictwa rolniczego.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#MarianBrzózka">Wicekurator oświaty i wychowania w Koszalinie Henryk Trzaskowski: Szkolenie rolnicze w woj. koszalińskim jest na dobrym poziomie. Tylko jedna z 8-miu szkół rolniczych nie posiada internatu. Szkoły przeważnie zlokalizowane są we wsiach, co zapewnia możliwość dobrego organizowania praktyk. Placówki szkolnictwa rolniczego cieszą się uznaniem w środowisku wiejskim. Dobra jest bowiem kadra nauczycielska, zapewniono jej odpowiednie warunki mieszkaniowe. Pewne braki obserwuje się w zakresie zaopatrzenia w pomoce naukowe.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#MarianBrzózka">Z rekrutacją do szkół rolniczych nie było w województwie żadnych kłopotów. Od lat prowadzi się tzw. nabór kierowany. Młodzież tych szkół wywodzi się z różnych środowisk.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#MarianBrzózka">Za poziom wykształcenia i wychowania odpowiada nie tylko szkoła. Toteż szczególną uwagę przywiązuje się do dobrego organizowania praktycznej nauki zawodu. Wydaje się, że w tej dziedzinie jest jeszcze bardzo wiele do zrobienia.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#MarianBrzózka">Sprawy nadmiaru dziewcząt w szkołach rolniczych nie należy przejaskrawiać. W hodowli, ogrodnictwie i innych pracach są bardzo potrzebne i sprawdzają się.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#BolesławDylak">Zgłoszone w toku dyskusji uwagi i wnioski posłów będą szczegółowo rozważane i wykorzystane przez resort przy pracach nad doskonaleniem szkolnictwa rolniczego. Zwrócić trzeba uwagę na zapewnienie absolwentom szkół rolniczych dużego zasobu wiedzy praktycznej, jak i dobrych wyników wychowawczych, które są bardzo istotne dla motywacji wyboru zawodu. Resort zdaje sobie sprawę z występujących niedociągnięć. Dotyczą one niedoboru kadr nauczycielskich. Wspólnie z resortem rolnictwa i władzami terenowymi rozwiązywać się będzie ten problem, umożliwiać podnoszenia kwalifikacji oraz poprawiać warunki życia i pracy nauczycieli.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#BolesławDylak">Dużą wagę przywiązuje się do organizowania rekrutacji kierowanej. Powinna ona pomóc do zapewnienia bardziej prawidłowego naboru do szkół rolniczych. Można przewidzieć kształcenie w szkołach rolniczych części młodzieży ze środowisk nierolniczych. Niemniej jednak muszą być zachowane właściwe proporcje.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#BolesławDylak">Praktyki należy organizować zarówno w gospodarstwach uspołecznionych, jak i indywidualnych i specjalistycznych.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#BolesławDylak">Dąży się do objęcia nauczaniem wszystkich dzieci na wsi po ukończeniu szkoły podstawowej. Dzięki zwiększonemu naborowi do szkół rolniczych czy do tzw. klas uzawodowionych jest w tym zakresie już pewna poprawa, ale jeszcze nie wystarczająca. Zmierza się również do umożliwienia uzupełniania wykształcenia podstawowego tym, którzy nie ukończyli jeszcze 45 lat. Takich ludzi na wsi jest około 0,5 miliona.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#BolesławDylak">Obecnie 97 proc. absolwentów szkół podstawowych podejmuje dalszą naukę. Szacuje się, że w 1980 r. co czwarty absolwent szkoły podstawowej będzie uczęszczał do szkoły rolniczej. Zamierza się w przyszłości rozwijać licea rolnicze, które będą wszechstronnie przygotowywać do pracy w rolnictwie.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#BolesławDylak">Zdobywanie samochodowego prawa jazdy przez rolników to sprawa niewątpliwie bardzo ważna. Nie mamy jednak na to odpowiednich środków. W tych zawodach, dla których prawo jazdy jest niezbędne będziemy się starali umożliwić otrzymanie go w szkole. Jest to temat otwarty.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BolesławStrużek">Przeprowadzana przez obie komisje dyskusja nad realizacją decyzji Prezydium Rządu w sprawie kształcenia kadr dla gospodarki żywnościowej wykazała, że decyzje te nie są jeszcze w pełni i właściwie realizowane. Dotyczy to zarówno zwiększenia pomocy stypendialnej dla uczniów szkół rolniczych, jak i rozbudowy internatów.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#BolesławStrużek">Przyznawanie licencji dla rolników w gospodarstwach specjalistycznych, którzy będą mogli prowadzić praktyczne szkolenie uczniów, powinno być udzielane w formie wstępnej, dopiero po sprawdzeniu wyników nauczania praktycznego należy przyznawać ją na stałe.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#BolesławStrużek">Dyskusja wykazała, że formy nauczania pozaszkolnego mają nadal poważne znaczenie i należy je doskonalić i rozwijać.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#BolesławStrużek">Podniesienie poziomu nauczania w szkołach rolniczych uzależnione jest od zapewnienia odpowiedniej kadry nauczycielskiej, wyposażonej w pomoce naukowe i rozbudowy bazy dydaktycznej. Nie bez znaczenia jest równiej ciągłe doskonalenie metod nauczania oraz dobór kandydatów do szkół rolniczych.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#BolesławStrużek">Szkolnictwo rolnicze powinno być w centrum resortów oświaty i rolnictwa, jako że zapewnić ma ono kadrę dla gospodarki żywnościowej, której szybki rozwój zakłada się w ciągu najbliższych lat. Niezbędne jest doskonalenie współdziałania obydwu resortów w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#BolesławStrużek">Komisja zleciła podkomisji opracowanie opinii w oparciu o przebieg obrad. Postanowiono również w roku przyszłym ponownie rozpatrzyć sprawy omawiane na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>