text_structure.xml
46.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 10 października 1978 r. Komisja Nauki i Postępu Technicznego, obradująca pod przewodnictwem posła Jerzego Nawrockiego (PZPR) rozpatrzyła problemy zastosowania wyników badań naukowych w gospodarce narodowej w latach 1971-1977.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki z wiceministrem Mieczysławem Kazimierczukiem, Ministerstwa Energetyki i Energii Atomowej z wiceministrem Lechem Tymińskim, Ministerstwa Przemysłu Maszynowego z wiceministrem Stanisławem Paszkowskim, Ministerstwa Przemysłu Lekkiego z wiceministrem Franciszkiem Hernasem, Ministerstwa Przemysłu Chemicznego, Ministerstwa Przemysłu Maszyn Ciężkich i Rolniczych, Ministerstwa Administracji, Gospodarki Terenowej i Ochrony środowiska. Ministerstwa Finansów, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Polskiej Akademii Nauk, Najwyższej Izby Kontroli oraz Urzędu Patentowego PRL.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W dostarczonej posłom informacji Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki dotyczącej zastosowania wyników badań naukowych w gospodarce narodowej w latach 1971-1977 stwierdza się, że działalność badawczo-rozwojowa prowadzona była w tym okresie w dwóch następujących płaszczyznach:</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">- badania służące potrzebom bieżącej produkcji,</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">- badania obejmujące problematykę o znaczeniu perspektywicznym.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W części dotyczącej bezpośredniego zaspokojenia potrzeb produkcji badania były zlecane i inicjowane przez organizacje gospodarcze.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Znaczna część tych prac prowadzona była w ramach problemów resortowych i branżowych. Drugi nurt badań został wytyczony - i w tych ramach był realizowany - poprzez duże przedsięwzięcia naukowo-techniczne, tzw. programy rządowe i problemy węzłowe.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">W wyniku realizacji zadań rozwoju technicznego w latach 1971-1977 wdrożono do produkcji około 26 tys. nowych i zmodernizowanych wyrobów oraz nowoczesnych procesów technologicznych. Do Urzędu Patentowego PRL wpłynęło ogółem ok. 46 tys. zgłoszeń krajowych wynalazków i wzorów użytkowych, zgłoszono ponad 1.818 tys. projektów wynalazczych (wynalazków, wzorów użytkowych i projektów racjonalizatorskich). Efekty ekonomiczne z zastosowania projektów wynalazczych w latach 1971-1977 osiągnęły kwotę ok. 100 mld zł. Łączne nakłady finansowe na rozwój nauki i techniki w latach 1971-1977 wyniosły ok. 183,5 mld zł (wobec zaplanowanych 177,1 mld). Po raz pierwszy wprowadzono system dużych programów badawczo -rozwojowych, oparty na programach rządowych, na problemach węzłowych, problemach resortowych i problemach branżowych. Najwięcej zadań wykonano w dziedzinie rolnictwa i przemysłu spożywczego.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Na szczególną uwagę zasługuje rozszerzenie współpracy szkół wyższych z jednostkami gospodarki uspołecznionej. Nastąpił również dalszy rozwój działalności naukowo-badawczej w placówkach PAN, której rezultaty wyrażają się m.in. ok. 32 tys. publikacji, ponad 1300 nowych urządzeń, ok. 500 technologiami i materiałami i 750 nowymi metodami badawczymi i pomiarowymi.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Podstawowymi trudnościami, które powodowały przejściowe zahamowania prac były: opóźniona dostawa materiałów i urządzeń przez dostawców krajowych i zagranicznych, późne przyznawanie limitów dewizowych, blokady środków itp, przy obowiązującym cyklu realizacji zakupów dewizowych oraz przewlekłym załatwianiu zakupów (głównie aparatury badawczej przez PHZ), Występuje ponadto niechęć zakładów przemysłowych do przyjmowania wykonawstwa prototypów, serii informacyjnych, instalacji pilotowych, niewielkich ilości materiałów itp. Jako nieatrakcyjnych. Ma miejsce ograniczanie limitów inwestycyjnych, niejednokrotnie występują trudności uzgodnień współpracy z placówkami naukowo-badawczymi.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Uzyskane wyniki z działalności badawczo rozwojowej umożliwiły dokonanie znacznego postępu w wielu branżach, jak przerób i wykorzystanie odpadów kopalnianych, metalurgia metali kolorowych, środki ochrony roślin, obróbka cieplna i ochrona przed korozją, urządzenia i systemy telekomunikacyjne, otrzymywanie tlenków glinu z surowców krajowych, maszyny robocze i budowlane, maszyny rolnicze, aparatura medyczna i wiele innych. Nastąpiło zintegrowanie wysiłków wielu placówek dotąd pracujących w pojedynkę i w oderwaniu od siebie, co dało pożądane skutki gospodarcze.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">W zakresie badań podstawowych uzyskano szereg rezultatów naukowych ważnych dla przyszłych zastosowań i rozszerzających horyzont poznania rzeczywistości, mających duże znaczenie dla pozycji polskiej nauki i techniki w świecie i stwarzających podstawy dla przyszłych zastosowań praktycznych.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Niepełne wykonanie planu zatrudnienia zostało spowodowane okresową blokadą stosowaną przez wydziały zatrudnienia poszczególnych urzędów wojewódzkich, oraz brakiem na rynku pracy kadr o wysokich kwalifikacjach wymaganych przez jednostki naukowo-badawcze. Wywołuję to obecnie szereg trudności w jednostkach naukowo-badawczych. Aby w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji konieczne jest wprowadzenie i przestrzeganie zasady, że w dziale „Nauka” podstawę do planowania zatrudnienia w okresach rocznych stanowią docelowe wskaźniki określone w końcowym roku planu 5-letniego z tym, że plan na rok następny nie może być niższy od planu roku poprzedniego. Potrzeba taka wynika ze specyfiki działalności badawczo-rozwojowej, która wymaga elastycznych form kształtowania zatrudnienia w dostosowaniu do zmieniających się form organizacji prowadzenia prac przy rozwiązywaniu określonych programów i problemów badawczych.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">We wnioskach dotyczących zarządzania, planowania i koordynacji rozwoju nauki i techniki, postuluje się m.in. udoskonalenie metod opracowywania planów koordynacyjnych, programów rządowych i problemów węzłowych zwłaszcza co do powiązania planów z prognozami i ekspertyzami; systemu konsultacji i uzgadniania planu. Zakres kompetencji instytucji, organów i osób koordynujących badania naukowe powinien być precyzyjnie określony. Pion rozwoju nauki i techniki powinien być tak powiązany z pionami inwestycji w przedsiębiorstwach, zjednoczeniach i ministerstwach tak, aby zagwarantowana została spójność planów naukowo-badawczych z inwestycjami zabezpieczającymi te plany.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Podkreślenia wymagają dziedziny nauki i techniki, w których Polska powinna się specjalizować i odpowiednio powinna postępować koncentracja wysiłków badawczych i rozwojowych. Jednocześnie trzeba ustalić zadania do rozwiązania we współpracy naukowej i technicznej z zagranicą, w ścisłym związku z ogólnymi zadaniami nauki i techniki w kraju oraz ze współpracą gospodarczą i handlem zagranicznym.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">W zakresie doskonalenia systemu wdrożeń należy m.in. zwiększyć zainteresowanie wdrażaniem innowacji, zbadać czynniki ograniczające chłonność gospodarki na innowacje, podjąć działania na rzecz wzmocnienia bazy doświadczalnej i projektowo-konstrukcyjnych przedsiębiorstw oraz jednostek badawczo-rozwojowych.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Zdaniem resortu, potrzebna jest pogłębiona ocena efektów osiąganych przez instytuty naukowo-badawcze, ośrodki badawczo-rozwojowe, zakłady doświadczalne.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">W imieniu podkomisji instytutów naukowo-badawczych i wdrożeń koreferat na temat zastosowania wyników badań naukowych w gospodarce naukowej w latach 1971-77 przedstawił poseł Jerzy Buć (PZPR). Nawiązując do przedstawionych posłom materiałów resortowych mówca stwierdził, że interesującą jest pierwsza próba przedstawienia, w materiale MNSzWiT wybranych wskaźników poziomu techniczno-ekonomicznego w gospodarce narodowej w latach 1971-77, z których wynika m.in., że w tym okresie:</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">- techniczne uzbrojenie pracy wzrosło o ok. 60%;</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">- udział mechanicznego wybierania węgla z 83,2% do 95,1%;</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">- liczba ścian z obudowami mechanicznymi z 20 do 313;</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">- liczba bloków energetycznych o mocy 200 MW z 15 do 49;</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">- zużycie paliwa umownego na 1 kWh energii elektrycznej zmalało o ok. 10%,</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">- zużycie koksu na tonę surówki zmalało o blisko 15%;</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">- produkcja kwasu siarkowego na jednego robotnika wzrosła o ponad 100%;</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">- średnie plony ziarna 4 zbóż wzrosły z 19,6 na 24,1 q/ha (mimo niekorzystnych warunków klimatycznych ostatnich lat);</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">- wzrósł udział linii zelektryfikowanych z 16,6% do 26,3%;</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">- wzrósł stopień mechanizacji w portach z 15,6% do 42,1% .</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">Wiele z tych i innych osiągnięć zawdzięczamy rodzimej myśli naukowej i technicznej. Przecież ponad 95% dochodu narodowego wytwarzamy w oparciu o tę myśl, co najlepiej uwidacznia wkład nauki w rozwój gospodarczy kraju. Jest to zarówno wynik pracy rzeszy uczonych i techników zatrudnionych w tym co określamy bazą naukowo-badawczą i rozwojową, jak i wynik świadomej działalności naszego państwa, czego najlepszym wyrazem są nakłady na rozwój nauki i techniki, które w latach 1971-77 wyniosły 183,5 mld zł (wobec 177,1 mld planowanych), oraz wzrost koncentracji prac na problemach rządowych i węzłowych. Wzrosła także wydatnie wartość aparatury naukowo-badawczej z 111 tys. na 220 tys. zł w stosunku do jednego pracownika badawczego. Te działania zaowocowały m.in. prawie trzykrotnym wzrostem liczby udzielonych patentów na zgłoszenia krajowe, a efekty z tego tytułu uzyskane, przez gospodarkę krajową wzrosły z 8,7 mld zł w 1971 roku do 22 mld w roku 1977.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">Nie zadowala natomiast rozwój eksportu naszych licencji. Konieczne jest dalsze dynamiczne działanie w tym względzie zarówno zainteresowanych placówek badawczych, jak i central handlu zagranicznego, zwłaszcza „Polservisu”. Eksport licencji stanowi przecież podstawową działalność promocyjną, świadczy o możliwościach i nowoczesności naszej gospodarki, ułatwia sprzedaż naszych towarów na rynkach zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">Ważną rolę w unowocześnieniu naszej gospodarki odegrały także licencje zakupione za granicą, których w minionym 7-leciu nabyliśmy 399. Jest to poważny zastrzyk nowoczesności, należy jednak ubolewać, że udział produkcji licencyjnej w eksporcie krajowym jest nadal niski i wynosi tylko 5,5%, zaś wpływy z eksportu wyrobów licencyjnych w 1977 roku pokryły wydatki związane z nabyciem i wdrożeniem licencji tylko w 65,7%. O tym, że może być lepiej, świadczy fakt, że w przemyśle maszynowym przy tempie wzrostu eksportu produkcji wynoszącym 273%, dynamika eksportu produkcji licencyjnej wyniosła 758% (do II-go obszaru płatniczego 1487%).</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#komentarz">Na niedostateczną działalność w tej mierze poszczególnych ogniw gospodarki oraz niezadowalające rezultaty zaplecza naukowo-badawczego w pracach policencyjnych, wskazywaliśmy w roku ubiegłym na specjalnym posiedzeniu naszej komisji poświęconemu zakupom i wdrażaniu licencji. Przedstawione wówczas poselskie uwagi, opinie i postulaty są nadal aktualne.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#komentarz">Działalność własna zaplecza naukowo-technicznego i zakupy licencji pozwoliły na wdrożenie w latach 1971-77 ok. 26.000 nowych i zmodernizowanych wyrobów i technologii. Zmieniło to znacznie oblicze naszego przemysłu, a w szczególności przyniosło widoczną poprawę w zaopatrzeniu asortymentowym rynku.</u>
<u xml:id="u-1.33" who="#komentarz">Godnym podkreślenia jest także rosnący udział szkół wyższych i placówek PAN w sprzedaży prac własnych. Np. w szkołach wyższych środki uzyskane ze sprzedaży prac wzrosły z 1,063 mln zł. w roku 1971 do blisko 3.700 mln zł. w roku 1976, czyli przeszło 3, 5-krotnie, gdy w tym samym okresie nakłady z budżetu wzrosły z 765 mln do 1814 mln, czyli tylko ok. 2,5 raza. Można zatem wyciągnąć wniosek, że szkoły wyższe w znacznym stopniu same finansują swe badania. Jest to ze wszech- miar godne poparcia i to nie tylko z uwagi na ekonomiczny aspekt, ale głównie z uwagi na zacieśnienie związków tych szkół z gospodarką narodową. Wykorzystanie ich wysokiego potencjału intelektualnego.</u>
<u xml:id="u-1.34" who="#komentarz">Obok tego w gruncie rzeczy pozytywnego obrazu nie można nie dostrzegać negatywów. Terminowość i zakres wielu prac pozostawia dużo do życzenia. Opóźniono lub przerwano ok. 10% poważnych zadań B+R, przy czym wiele z nich, jak to wykazują sprawozdania NIK - bez wystarczającego uzasadnienia, mimo ważności tych tematów dla gospodarki narodowej. Te negatywne zjawiska wymagają eliminacji i to zarówno przez same placówki badawcze, jak i jednostki odpowiedzialne za nadzór nad nimi.</u>
<u xml:id="u-1.35" who="#komentarz">Na zakończenie, poseł J. Buć poparł wnioski przedstawione w materiale resortu nauki, jako prawidłowe z punktu widzenia eliminacji nieprawidłowości oraz doskonalenia systemu zarządzania nauką.</u>
<u xml:id="u-1.36" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AnnaKochanowska">Polska Akademia Nauk opracowała ekspertyzę dotyczącą problemów wdrożeń prac naukowych. Jakie są założenia tej ekspertyzy oraz jakie wnioski zostały w niej sformułowane dla oceny rozważanych w dniu dzisiejszym zagadnień?</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#AnnaKochanowska">Produkcja polskiej gospodarki jedynie w 5% opiera się na technologiach zakupionych w drodze licencji. Jak należy ocenić ten stan rzeczy? W wysoko rozwiniętych krajach zachodnich udział technologii opartych na zakupionych licencjach jest daleko wyższy.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanGolonka">W wyniku współpracy nauki z gospodarką narodową osiągnięty został w wielu dziedzinach bardzo poważny postęp. Odnotować można m.in. doskonałe wyniki w górnictwie węgla i rud, metalurgii miedzi i produkcji wysokojakościowych stali. Obok tego postępu występują jednak zjawiska ujemne, przejawiające się m.in. w znacznej liczbie prac badawczych oczekujących bezskutecznie na wdrożenie w gospodarce.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JanGolonka">Duże znaczenie dla zwiększenia efektywności prac badawczych na rzecz gospodarki narodowej, ma wyraźne określenie długofalowych celów gospodarczych, a dopiero na ich tle - zadań nauki, przy czym podstawową rolę odgrywa prawidłowy wybór zadań badawczych oraz zapewnienie warunków ich realizacji. Wymaga to sprzężenia potencjału naukowego i technicznego. Ważnym czynnikiem rzutującym na jakość prac naukowo-badawczych jest dobór kadry naukowej. Niezbędne jest w tym zakresie położenie większego nacisku na kształcenie młodych, utalentowanych pracowników naukowych; proces włączania ich do samodzielnej pracy naukowej powinien przebiegać znacznie szybciej niż dotychczas.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JanGolonka">Trzeba pamiętać, że o końcowych wynikach w większości wypadków decyduje nie tyle wyposażenie w aparaturę naukową, ile wysokie kwalifikacje naukowców i techników.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JanGolonka">Czynnikiem utrudniającym szersze związanie badań naukowych z potrzebami gospodarki narodowej jest nadal niedostateczne współdziałanie placówek naukowych, w szczególności placówek PAN, z instytutami resortowymi prowadzącymi badania w zakresie poszczególnych gałęzi gospodarki. Współpraca tych instytucji może być bardzo korzystna, zwłaszcza co do trafności i szybkości wyboru i realizacji zadań badawczych, najbardziej odpowiadających potrzebom gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#JanGolonka">Poseł Stefan Poznański (PZPR) : Wśród istotnych przyczyn rzutujących ujemnie na przebieg wdrożeń prac naukowo-badawczych w gospodarce narodowej wymienić należy nie tylko warunki organizacyjne, ale również brak właściwej atmosfery w poszczególnych placówkach naukowo-badawczych, sprzyjającej podejmowaniu prac o dużej wadze dla gospodarki narodowej. Dość powszechnym zjawiskiem jest np. brak rzetelnej oceny uzyskanych osiągnięć w ramach środowiska naukowego. W każdym nieomal środowisku znajduje się bowiem grupa osób bezzasadnie krytykujących podejmowane prace badawcze i ich rezultaty, W resortach i urzędach centralnych zaznacza się dość często brak ogólnego nadzoru nad wdrażaniem postępu technicznego w poszczególnych działach gospodarki. W rezultacie niejednokrotnie poszukiwane są rozwiązania licencyjne, bardziej skomplikowane i kosztowne lecz wcale nie bardziej efektywne niż rozwiązania już istniejące lub proponowane przez rodzimą myśl naukowo-techniczną.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#JanGolonka">Niewłaściwie skonstruowane są przepisy prawne regulujące zastosowanie rezultatów prac badawczych. Przepisy te sprzyjają asekuranctwa osłabiają odwagę i skłonność do eksperymentu wobec możliwości zastosowania na szerszą skalę praktyczną wyników prac naukowo-badawczych. Postulować należy zmianę tych przepisów, lepsze ich dostosowanie do aktualnego poziomu rozwoju gospodarczego. Powinny one spełniać rolę dodatkowego bodźca szerszego wykorzystania w gospodarce badań naukowych, a nie stwarzać dodatkowe utrudnienia i bariery.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#JanGolonka">Obserwacja gospodarki wskazuje, że w niektórych wypadkach koszty zakupów dewizowych maszyn oraz innych urządzeń technicznych i części zamiennych przekraczają koszty zakupu licencji. Inaczej mówiąc, niekiedy lepiej jest z punktu widzenia ekonomicznego ponieść jednorazowy wydatek dewizowy na zakup licencji, niż ciągle kupować dane urządzenia lub części i permanentnie obciążać tym bilans płatniczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JerzyBukowski">Dzisiejsze posiedzenie komisji poświęcone jest problemom o niezwykłej doniosłości dla funkcjonowania gospodarki narodowej. O wadze podjętych zagadnień świadczy fakt, że będą one tematem posiedzenia Sejmu.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JerzyBukowski">Wykorzystanie wyników prac naukowych w gospodarce narodowej napotyka od wielu lat na liczne przeszkody. Szereg osiągnięć naukowych o wybitnym znaczeniu dla rozwoju przemysłu nie doczekało się zastosowania w praktyce (wymienić tu można m.in. opracowaną w Polsce metodę produkcji tlenku glinu, która od lat oczekuje na wdrożenie). W ramach wniosków i postulatów wynikających z dzisiejszego posiedzenia należy wyeksponować czynniki hamujące właściwe zastosowanie prac naukowych w gospodarce narodowej. Zakłócenia występujące w powiązaniach nauki z gospodarką nie są zjawiskiem przejściowym i utrzymują się od wielu lat wbrew centralnym decyzjom zmierzającym do ich eliminowania. Od stworzenia odpowiednich warunków dla postępu technicznego w gospodarce narodowej, poprzez sprawne zastosowanie rezultatów prac badawczych zależy efektywne funkcjonowanie całej gospodarki w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JerzyBukowski">Wydaje się również niezbędne dokonanie oceny, w jakim stopniu stosowane aktualnie technologie opierają się na metodach przestarzałych, mało wydajnych, a przez to nieefektywnych ekonomicznie. Przeprowadzenie takiej kompleksowej oceny pozwoli ustalić w jakich dziedzinach niezbędne jest szersze niż dotąd wykorzystanie rezultatów prac badawczych.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JerzyBukowski">Wiele niedomagań wynika z braku koordynacji działań poszczególnych resortów zainteresowanych wdrażaniem wyników prac naukowych.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#JerzyBukowski">Jedną z rażących wadliwości jest praktykowana obecnie sprzedaż za granicę licencji wymagających jeszcze udoskonalenia, lub nie sprawdzonych przez nas w praktyce. Polskie prace badawcze są w rezultacie sprzedawane za granicę bardzo tanio na warunkach nieopłacalnych. Prace te rozwijane są następnie oraz realizowane poza krajem dużo szybciej i w efekcie przysparzają nabywcom poważnych korzyści ekonomicznych. Rażącym przykładem niedomagań występujących na linii powiązań nauka-gospodarka jest nie zrealizowana próba wykorzystania prac badawczych jednego z zakładów Politechniki Warszawskiej, dla produkcji urządzeń niezwykle nowoczesnych, o bardzo wysokich parametrach technicznych tzw. oscyloskopów. Urządzenia te mogły zapewnić Zakładom Kasprzaka produkcję nowoczesnego sprzętu elektronicznego na poziomie światowym, który mógł być korzystnie sprzedawany za granicę. Badania nad oscyloskopem oraz prace związane z wdrożeniem wyników tych badań w przemyśle uległy przerwaniu ze względu na nieoczekiwane obcięcie funduszu honorariów dla pracowników naukowych zajmujących się tą problematyką. Ponadto produkcja oscyloskopów została przeniesiona do zakładów, które nigdy przedtem nie produkowały podobnego sprzętu i nie uczestniczyły we wstępnych pracach wdrożeniowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#BożenaHagerMałecka">W rzetelnie opracowanych materiałach NIK ujawnione zostały liczne niedomagania związane z wdrażaniem wyników prac naukowo-badawczych w gospodarce narodowej. Wnioski stąd płynące nie odnoszą się jedynie do placówek, w których przeprowadzono kontrole, zasługują na pewne uogólnienie. Nasuwa się przede wszystkim wniosek, że szersze wykorzystanie wyników prac badawczych w praktyce gospodarczej wymaga wprowadzenia pewnych zmian i udoskonaleń zarówno na etapie programowania oraz realizacji prac badawczych, jak też w fazie wdrażania otrzymanych wyników badań. Jak wynika z przedłożonych ocen, najpoważniejsze trudności występują w zakresie działalności badawczej (a i później wdrożeniowej) dotyczącej zagadnień interdyscyplinarnych. Niezbędne jest zatem położenie nacisku na większe zintegrowanie prac naukowych prowadzonych w ramach różnych dyscyplin. Dobra organizacja badań w uczelniach wyższych w niemałym stopniu Zależy od prorektora do spraw nauki, który ze względu na zajmowane stanowisko ma możliwość ukierunkowania oraz integrowania prac naukowo-badawczych całej uczelni. Wydaje się również, że właśnie prorektor do spraw nauki powinien zapewnić systematyczne kontakty oraz współdziałanie uczelni z przemysłem.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#BożenaHagerMałecka">Istotnych zmian wymaga system finansowania prac badawczych. Wydaje się, że należy w przyszłości dążyć do zniesienia dodatkowych materialnych korzyści poza normalnym wynagrodzeniem, uzyskiwanych przez pracowników naukowych z tytułu działalności badawczej. Prace naukowo-badawcze powinny być wykonywane w ramach pensum naukowego pracownika zatrudnionego na uczelni lub instytucie. Nacisk musi być zatem położony na związanie programu prac naukowo-badawczych poszczególnych instytutów z pensum naukowym zatrudnionych tam pracowników. Moje własne obserwacje wskazują, że nie jest prawdą, iż stwarzanie dodatkowych zachęt materialnych pozwala na uzyskanie lepszych wyników badawczych. Należy natomiast dążyć do podwyższenia płac pracowników naukowo-badawczych. System dodatkowych wynagrodzeń oraz zachęt materialnych powinien obejmować jedynie pracowników techniczno-inżynieryjnych i laborantów, a więc szeroko pojęty personel pomocniczy.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#BożenaHagerMałecka">Na jakim etapie są prace związane z polską sztuczną nerką? Obecnie odczuwany jest w zakładach leczniczych brak sztucznych nerek, a jednocześnie nie jest możliwe wykorzystanie importowanych sztucznych nerek ze względu na brak dializatorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanJanowski">Komisja wielokrotnie powracała na swych posiedzeniach do problematyki wdrożeń prac naukowo-badawczych w gospodarce narodowej. Ocena aktualnego stanu rzeczy pozwala na stwierdzenie, że wnioski i postulaty sformułowane wcześniej nie straciły nic na swej aktualności.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JanJanowski">Wśród podstawowych przyczyn utrudniających zastosowanie wyników badań naukowych w gospodarce wymienić należy czynniki natury organizacyjnej. W tej dziedzinie niezbędna jest lepsza koordynacja działań placówek naukowych i zakładów przemysłowych, zwłaszcza zaś wtedy, kiedy wdrożeniu podlegają rezultaty badań mające znaczenie dla kilku branż gospodarki. Nasuwa się także wniosek, że przy ocenie efektywności wykorzystania rezultatów gospodarczych w poszczególnych działach gospodarki akcentuje się zbyt często jedynie elementy formalne, ilościowe z pominięciem dużo ważniejszych czynników jakościowych.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JanJanowski">Bardziej prawidłowe zastosowanie wyników badań naukowych wymaga szerszego powiązania prac badawczych z działalnością gospodarczą już na etapie planowania. Ocena niektórych prac wskazuje bowiem na to, że zbyt często potencjał naukowy angażowany jest do realizacji zadań nie stanowiących pilnych potrzeb gospodarki narodowej. W toku realizacji prac badawczych należy zrezygnować ze sformalizowanego systemu nadzoru, zapewnić swobodniejszą wymianę poglądów zarówno co do przebiegu samych prac, jak i ich znaczenia praktycznego.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#JanJanowski">O skali trudności występujących w związku z wykorzystaniem wyników badań naukowych świadczyć może fakt, że ostatnio wzrosła liczba prac badawczych, które nie zostały wdrożone w poszczególnych działach gospodarki. Wpływa na to m.in. niedostatecznie jasno przeprowadzony podział kompetencji pomiędzy jednostkami, które przygotowują problem do wdrożenia, a jednostkami wdrażającymi.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#JanJanowski">Istotne znaczenie dla poprawy sytuacji w omawianej dziedzinie ma stworzenie odpowiednio silnej kadry naukowej. Powinno przywiązywać się więcej wagi do wymiany kadr pomiędzy gospodarką narodową a placówkami naukowymi. Pozwoli to polepszyć warunki dla organizacji i przebiegu prac naukowych oraz wpłynie na lepsze ich dostosowanie do potrzeb gospodarki.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarianMięsowicz">Obserwując przez 50 lat naukę polską mogę stwierdzić, że po okresie osiągnięć 20-lecia międzywojennego notujemy wielki rozkwit nauki w Polsce Ludowej. Są to sprawy powszechnie znane. Chciałbym jednak poświęcić nieco uwagi specyfice rozwoju nauki po roku 1970. Charakteryzuje się ona wprowadzeniem nowych rozwiązań organizacyjnych w postaci programów rządowych. System ten odpowiada potrzebom decentralizacji w zakresie nauki i stwarza możliwości wprowadzania międzyresortowego charakteru prac. W ostatnich latach zarysowuje się ciągła walka z biurokracją w ramach tego systemu, poprzez zasadę samokontroli, tzn. kontroli wykonania prac na zebraniach naukowych. Nie jest to może jeszcze zjawisko powszechne, ale już wyraźne.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#MarianMięsowicz">Inną cechą rozwoju nauki po roku 1970 jest bardzo poważne wzbogacenie placówek naukowych w aparaturę. Jako fizyk wiem - i sądzę, że wszyscy podzielają tę opinię - jak ważnym czynnikiem rozwoju nauki jest aparatura. Także z punktu widzenia prac wdrożeniowych sprawa aparatury i rozwoju placówek prowadzących działalność laboratoryjną ma zasadnicze znaczenie. Przecież to, co chcemy wdrażać ma z reguły charakter eksperymentalny. Nie lekceważę oczywiście znaczenia badań teoretycznych. Do roku 1975 nastąpiła bardzo poważna poprawa w zakresie wyposażenia aparaturowego. Uczyniono postęp w dziedzinie komputeryzacji. Dziś Wydaje się nieprawdopodobne, że ministerstwo wygospodarowało wówczas środki na zakup komputera CBC dla ośrodka krakowskiego za 3,5 mln dolarów. Po roku 1975 i w 1976 sytuacja znacznie się pogorszyła. Obecnie mamy duże kłopoty z zaopatrzeniem w aparaturę. A przecież ostatnie lata wyraźnie pokazały, jak znaczna jest rola badań podstawowych: obok wartości dla rozwoju nauki przynoszą one bezpośrednie efekty w postaci produkcji aparatury - naukowej. W latach 50-tych skonstruowanie pewnych urządzeń miało znaczenie badania podstawowego (np. jądrowy rezonator magnetyczny), dziś są to pospolite metody analityczne. Wdrażanie nauki zachodzi także przez metody doświadczalne.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#MarianMięsowicz">Problem wdrożeń dotyczy zarówno pracowników naukowych wykonujących prace, które mają zostać wdrożone jak i resortów stosujących wdrożenia. W tezach na XII Plenum KC mowa jest o zależności wdrożeń od strony przyjmującej. Stosunek pracowników naukowych do prowadzenia prac, które mają być wdrożone jest jak najlepszy. W materiałach NIK mowa o niechęci do wdrożeń w niektórych jednostkach gospodarki uspołecznionej, z uwagi na brak odpowiednich korzyści ze stosowania innowacji. Co oznacza korzyść jednostki wdrażającej? Oczekiwałbym logicznego wyjaśnienia tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#MarianMięsowicz">Wspaniałym rezultatem naszej działalności w Polsce Ludowej jest przygotowanie znakomitych kadr naukowych. Nie pomniejsza to jednak trudności, które ostatnio rejestrujemy w zakresie inwestycji służących poprawię warunków lokalowych, dostępności środków dewizowych - okazuje się, że nauka nie jest na tyle priorytetowym dziełem w życiu naszego kraju, aby zasługiwała na dewizy. A przecież 10% wartości aparatury kupionej za dewizy trzeba przeznaczać co roku na renowację. W roku 1975 dochodziliśmy do czołówki światowej w dziedzinie wyposażenia laboratoryjnego. Obecnie oddalamy się. Jest to sprawa pierwszorzędnej wagi. Wszystko można sprowadzić do jednego słowa „limit”. Nie znam się na limitach. Sądzę jednak, że doprowadzenie do godziwych warunków bez filozofii „limitów” byłoby najlepszym rozwiązaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JerzyBuć">Nawiązując do wypowiedzi poseł Anny Kochanowskiej przypomniał, że komisja oceniła w swoim czasie, iż fakt oparcia produkcji naszej gospodarki tylko w 5% na technologiach zakupionych w drodze licencji ma swoją pozytywną i negatywną stronę. Był taki okres, kiedy w naszej propagandzie każde nowe osiągnięcia technologiczne przypisywano licencjom. Nie było to ani prawdziwe, ani słuszne. Komisja wskazywała na to już w materiałach w kwietniu ub. roku.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JerzyBuć">W trakcie II Kongresu Nauki w sekcji nauk technicznych walczono z poglądem, jako-byśmy kupowali za dużo licencji. Prawdą jest, że sprzedajemy za mało licencji. Ale jednocześnie społeczeństwo nasze samodzielnie wypracowało podstawowy majątek narodowy. Fakt ten należy upowszechniać. Startując z liczbą 5,5 tys. inżynierów po wojnie doszliśmy do ponad 220 tys. inżynierów, zatrudnionych w gospodarce narodowej.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JerzyBuć">Podstawowe znaczenie dla stymulacji wdrożeń ma funkcjonowanie mechanizmów ekonomicznych w sferze utylizacji i aplikacji w gospodarce. Niestety te mechanizmy nie są właściwe ekonomicznie. Nie zgadzam się z zawartym w materiałach NIK twierdzeniem o niechęci do innowacji w zakładach produkujących. Zakłady przemysłowe liczą po prostu - i nie mogą inaczej - wg wskaźników. Możemy mieć zastrzeżenia co do ustawienia wskaźników.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#JerzyBuć">Trzyletnie doświadczenia dotyczące sterowania wdrażaniem innowacji technicznych w WOG-ach pozwalają stwierdzić, że przyjęty tam system nie sprzyja innowacjom społecznie ważnym, ale podlegającym ocenie w szerszej skali i w bardziej oddalonej perspektywie czasowej. Szereg przedsiębiorstw nie wykazuje zainteresowania do podejmowania takich innowacji. Ocena ta była zawarta w materiale opracowanym już w roku 1975.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#JerzyBuć">Jednym z decydujących warunków racjonalnego wykorzystania zaplanowanych Środków w dziedzinie B+R jest odpowiedni poziom i nastawienie kadry kierowniczej WOG. Kadra ta powinna być okresowo przeszkalana na szczeblu centralnym, należy wzmacniać jej poczucie odpowiedzialności, dokonywać w okresach 3–5-letnich jej oceny w ramach okresowych ocen organizacji gospodarczych, stosownie do uchwały VI Zjazdu Partii. Negatywna ocena powinna być przesłanką sankcji.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#JerzyBuć">Wiele przykładów dotyczących innowacji podanych w toku dyskusji i zawartych w materiałach NIK ma znacznie głębsze źródła. Autorzy systemu WOG-owskiego zorientowali się za późno, że poprzez wskaźnik wartości produkcji nie sposób sterować aplikacją innowacji. Zagadnienie to było dyskutowane przed XII Plenum KC. W referacie wygłoszonym na Zjeździe PTE tow. Stefan Olszowski stwierdził, że prace nad systemem WOG będą doskonalone w kierunku dalszego umacniania postępu technicznego jako czynnika rozwoju gospodarki narodowej. Niektórzy działacze gospodarczy prezentowali opinię, że w aktualnych warunkach naszej gospodarki system oddziaływania ekonomicznego w zarządzaniu ma ograniczone znaczenie. Tow. Olszowski stwierdził, że z taką opinią nie zgadza się Biuro Polityczne: jeżeli występują trudności, tym bardziej trzeba stosować środki oddziaływania ekonomicznego. Nasza dyskusja wiąże się ściśle z problemem ustalenia takich instrumentów ekonomicznych, które zmuszą do korzystania z postępu technicznego. Oczywiście ważne są także środki pozaekonomiczne, ale dopóki nie wypracuje się kryteriów opłacalności postępu technicznego można długo mówić o jego aplikacji.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#JerzyBuć">Poseł Tadeusz Gąsiorek (PZPR), przedstawiciel sejmowej Komisji Górnictwa, Energetyki i Chemii: W górnictwie istnieje wiele zagrożeń wymagających stałych i systematycznych badań dla zapewnienia bezpieczeństwa załóg, a zwłaszcza ochrony przed tąpaniami. Zasięg tąpań wciąż rośnie w miarę schodzenia z eksploatacją w głąb. Do tej pory nie jest możliwa lokalizacja tąpań z odpowiednim wyprzedzeniem. Mechanizacja urabiania stwarza swoiste zagrożenia związane z możliwością zapłonu iskrowego. Wymaga to przeciwdziałania. Niezmiernie groźne są nagłe wyrzuty gazów i skał. Aby je prognozować, niezbędne jest szerokie współdziałanie jednostek naukowych. Nie mogą nas zadowalać dotychczasowe wyniki na odcinku przeciwdziałania zapyleniu pyłem węglowym. Dotychczas stosowane są jedynie w skali laboratoryjnej i eksperymentalnej metody preparacji pokładów przed urabianiem. Wymaga likwidacji zacofanie w dziedzinie transportu materiałów. Trzeba transportować coraz więcej i coraz głębiej. Obecnie górnicy muszą wykonywać te roboty w dużym stopniu ręcznie.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#JerzyBuć">Szczególnie ważne jest stałe unowocześnianie maszyn i poprawianie ich konstrukcji w kierunku zwiększania niezawodności i zmniejszania awaryjności, na co narzekają górnicy. W dziedzinie geologii można by zrobić dużo więcej, ale nie pozwala na to przestarzały sprzęt i opóźnienia. Górnictwo liczy, że tak jak dotychczas, placówki naukowe będą pomagały w rozwiązywaniu problemów towarzyszących wzrostowi produkcji i rozwojowi górnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JózefWięckowski">Istotne znaczenie dla lepszego wykorzystania wyników prac naukowych w gospodarce narodowej mają warunki pracy naukowo-badawczej w szkołach wyższych i instytutach naukowo-badawczych.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JózefWięckowski">W pełni zgadzam się z poglądem, że prace badawcze w uczelniach powinny być wykonywane przede wszystkim w ramach pensum badawczego. Trzeba jednak doskonalić system płac pracowników naukowych, m.in, poprzez dostosowywanie wysokości tych płac, do poziomu wynagrodzeń uzyskiwanych w innych działach gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JózefWięckowski">Warunkiem ściślejszego związania prac naukowo-badawczych z potrzebami gospodarki jest organizacja odpowiednich zespołów zdolnych do podejmowania konkretnych zamówień przemysłu. W takich zespołach uczestniczyć powinni nie tylko pracownicy naukowi, ale również inżynieryjno-techniczni. Powołanie tych zespołów nastąpić może w ramach tzw. centrów uczelniano-przemysłowych, przewidzianych w podjętych już decyzjach rządowych. Centra takie stwarzać będą korzystne warunki dla lepszej synchronizacji działalności naukowo-badawczej uczelni z aktualnymi zadaniami gospodarczymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JerzyBukowski">Istniejący system wynagrodzeń pracowników naukowych z tytułu prowadzonych prac naukowo-badawczych zmierza do uporządkowania zagadnień płacowych oraz związanych z finansowaniem prać badawczych. Nie ulega wątpliwości, że byłoby lepiej, gdyby można już obecnie zrezygnować z systemu dodatkowych zachęt materialnych dla pracowników naukowych. Wydaje się jednak, że w aktualnych warunkach zamierzenie takie jest mało realne. Dopóki bowiem nie zostanie opracowany odpowiedni system płac dla pracowników naukowych niezbędne jest utrzymanie takich form wynagrodzenia jak honoraria. Oczywiście, nie powinno to hamować starań o dalsze doskonalenie systemu wynagrodzeń pracowników naukowo-badawczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JerzyKołodziejczak">Polska Akademia Nauk przygotowała ekspertyzę na temat doskonalenia systemu wdrażania wyników badań naukowych. Ekspertyza ta przygotowana została z inicjatywy Prezydium PAN przez komitet naukoznawstwa. Po ostatecznym zakończeniu prac nad tą ekspertyzą zostanie ona przesłana sejmowej Komisji Nauki i Postępu Technicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JacekSzomański">Z oceny Urzędu Patentowego wynika, że w ogólnej liczbie wdrażanych wynalazków stosunkowo niewielki % stanowią tzw. wdrożenia przemysłowe. Dokonany przez Urząd Patentowy przegląd 1220 zarejestrowanych wynalazków, które nie zostały wdrożone, wskazuje, że 631 spośród nich może znaleźć zastosowanie w gospodarce, przy czym zaledwie 38 z nich wymaga poważniejszych przedsięwzięć inwestycyjnych. Podane liczby świadczą o tym, że istnieje w dalszym ciągu dość znaczny potencjał nie wykorzystanej myśli technicznej.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JacekSzomański">Przy wdrażaniu wynalazków nie da się uniknąć ryzyka. Szereg wynalazków podlega bowiem udoskonaleniu i zmianom dopiero na etapie wdrożenia. Przyjęto więc zasady umożliwiające odrębne planowanie zadań produkcyjnych związanych z wdrażaniem wynalazków.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MieczysławKazimierczuk">Przy ogólnej ocenie zagadnień dotyczących zastosowania wyników badań naukowych w gospodarce narodowej nie można pominąć faktu, że najpoważniejsze dokonania inwestycyjne w Polsce Ludowej ściśle wiązały się z wdrożeniem wyników prac badawczych polskich naukowców. Wymienić tu można przykładowo budowę Huty Katowice, Portu Północnego czy też Kombinatu Police. Gdyby nie zaangażowanie polskiej myśli naukowej nie rozwinęłoby się wydobycie i przetwórstwo miedzi. Rozwój polskiej gospodarki dokonuje się przy coraz ściślejszym zintegrowaniu nauki i przemysłu. Dotychczasowe osiągnięcia nie mogą oczywiście przesłaniać występujących niekiedy wadliwości utrudniających prawidłowe i korzystniejsze zastosowanie wyników badań naukowych. Państwo przywiązuje ogromną wagę do doskonalenia systemu wdrożeń wyników naukowo-badawczych w gospodarce narodowej. Wyrazem tego są m.in. postanowienia podjęte na XII Plenum KC PZPR, których celem jest usunięcie czynników hamujących coraz ściślejszą integrację nauki z gospodarką narodową.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MieczysławKazimierczuk">Podjęte ostatnio decyzje o podwyżkach płac pracowników naukowych nie eliminuj ą dotychczasowych zasad wynagradzania pracowników w ramach funduszu honorariów. Zagadnienia związane z doskonaleniem systemu wynagradzania pracowników naukowych są przedmiotem stałej troski resortu.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#MieczysławKazimierczuk">Przeprowadzona ocena wykazała, że prace naukowo-badawcze problemów węzłowych koncentrują się rzeczywiście na zagadnieniach ściśle związanych z potrzebami społeczno-gospodarczymi naszego kraju. Ocena była dokonywana przy udziale wybitnych fachowców reprezentujących poszczególne dziedziny nauki.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#MieczysławKazimierczuk">Z ostrożnością należy się odnieść do problemów krytyki prac naukowych, dokonywanej w samym środowisku naukowym. Krytyka ta spełniać może wiele pozytywnych i ważnych funkcji stymulując rozwój prac naukowo-badawczych w najbardziej pożądanym kierunku. Rzetelna krytyka powinna niewątpliwie ulec pogłębieniu. Wyeliminować natomiast należy przejawy krytykanctwa, które osłabiają pozytywne funkcje rzeczowej krytyki, Ocena aktualnej sytuacji gospodarczej pozwala na stwierdzenie, że pomimo występujących na pewnych odcinkach trudności, nie powinno słabnąć zainteresowanie gospodarki narodowej dalszym doskonaleniem systemu wdrożeń prac naukowo-badawczych w poszczególnych dziedzinach.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#MieczysławKazimierczuk">Ważnym zagadnieniem rozważanym obecnie przez resort jest problem centralizacji zarządzania pracami naukowo-badawczymi. W tej dziedzinie centralizacja zarządzania nie może być zbyt daleko posunięta, niezbędne jest dostosowanie zasad kierowania i nadzoru do specyfiki pracy naukowej. Wydaje się, że nadmierna centralizacja przynieść by mogła większe szkody, niż system aktualnie przyjęty, którego wadą jest, że niekiedy nie pozwala uniknąć dublowania się prac badawczych.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#MieczysławKazimierczuk">Resort przywiązuje dużą wagę do systematycznej poprawy zaopatrzenia placówek naukowo-badawczych w niezbędną aparaturę naukową. Środki na ten cel osiągnięte zostaną m. in. w wyniku zdynamizowania eksportu polskiej myśli i usług technicznych. Podejmuje się też działania na rzecz zwiększenia krajowej produkcji aparatury naukowej. Pogłębiać się będzie kooperacja w tej dziedzinie pomiędzy poszczególnymi krajami socjalistycznymi.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#MieczysławKazimierczuk">Dyskusję podsumował przewodniczący Komisji poseł Jerzy Nawrocki (PZPR): Problematyka doskonalenia systemu wdrożeń wyników badań naukowych w gospodarce narodowej będzie zawsze aktualna ze względu na stale zwiększające się znaczenie nauki dla rozwoju społeczno-ekonomicznego naszego kraju. Przeprowadzona dyskusja wykazała, że pomimo wielu wybitnych osiągnięć gospodarczych, stanowiących bezpośredni rezultat zastosowania polskiej myśli naukowej, nadal występuje szereg czynników utrudniających lepsze wykorzystanie prac badawczych dla potrzeb gospodarki.</u>
<u xml:id="u-13.7" who="#MieczysławKazimierczuk">Wskazano m.in. na zakłócenia występujące w dziedzinie koordynacji i programowania prac badawczych, brak odpowiedniego systemu kwalifikacji tych prac, co uniemożliwia niekiedy rzetelną ocenę efektów wykorzystania badań w gospodarce. W toku dyskusji podkreślono również istotną wagę szerszego powiązania działalności badawcze j z planem gospodarczym. Zaakcentowane zostało silnie znaczenie właściwego doboru kadr naukowych, w tym również zagadnienie przepływu kadry pracowników pomiędzy przemysłem a placówkami naukowymi. Wskazano na znaczenie rzetelnej krytyki w środowisku naukowym i podkreślono wagę wysokiej jakości kierownictwa pracami badawczymi. Pozwala to na stwierdzenie, że dzisiejsze posiedzenie Komisji dało okazję do bardzo wszechstronnego i wnikliwego rozpatrzenia problemów związanych z wykorzystaniem prac naukowych w gospodarce narodowej.</u>
<u xml:id="u-13.8" who="#MieczysławKazimierczuk">Komisja w oparciu o materiały z dzisiejszej dyskusji opracuje opinię i ew. dezyderaty pod adresem Prezesa Rady Ministrów oraz zainteresowanych resortów.</u>
<u xml:id="u-13.9" who="#MieczysławKazimierczuk">W kolejnym punkcie obrad Komisja rozpatrzyła projekt uchwały Sejmu w sprawie realizacji przez rząd uchwały XII Plenum Komitetu Centralnego PZPR o dalszym umacnianiu roli nauki w społeczno-gospodarczym rozwoju kraju.</u>
<u xml:id="u-13.10" who="#MieczysławKazimierczuk">Następnie Komisja rozpatrzyła i przyjęła odpowiedzi:</u>
<u xml:id="u-13.11" who="#MieczysławKazimierczuk">- wiceprezesa Rady Ministrów na dezyderat nr 17 w sprawie podjęcia prac nad projektami ustaw kompleksowo ujmujących problematykę naukową i dydaktyczną;</u>
<u xml:id="u-13.12" who="#MieczysławKazimierczuk">- ministra nauki, szkolnictwa wyższego i techniki na opinię nr 14 dotyczącą sprawozdania rządowego z wykonania narodowego planu społeczno-gospodarczego i budżetu państwa za rok 1977;</u>
<u xml:id="u-13.13" who="#MieczysławKazimierczuk">- ministra nauki, szkolnictwa wyższego i techniki na opinię nr 13 w sprawie doskonalenia kształcenia w systemie studiów dla pracujących i rozwoju studiów podyplomowych.</u>
<u xml:id="u-13.14" who="#MieczysławKazimierczuk">W niektórych sprawach poruszanych w odpowiedzi wiceprezesa Rady Ministrów na opinię nr 8 dotyczącą projektu uchwały Sejmu o narodowym planie społeczno-gospodarczym i ustawie budżetowej na rok 1978, Komisja postanowiła skonsultować się z sejmową Komisją Oświaty i Wychowania.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>