text_structure.xml
47 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 27 stycznia 1978 r. Komisje: Nauki i Postępu Technicznego oraz Pracy i Spraw Socjalnych, obradujące pod przewodnictwem posła Jerzego Nawrockiego (PZPR), oceniły realizację ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. o zatrudnieniu absolwentów szkół wyższych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z wiceministrem Zygmuntem Dudzińskim, Ministerstwa Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki z wiceministrem Januszem Górskim, Ministerstwa Oświaty i Wychowania, Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Najwyższej Izby Kontroli oraz Socjalistycznego Związku Studentów Polskich z sekretarzem ZG Ewą Tempską.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Podstawą dyskusji była informacja Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych. Jak Wynika z tej informacji, przepisami ustawy o zatrudnieniu absolwentów szkół wyższych objętych jest około 80% wszystkich absolwentów szkół wyższych studiów dziennych. Są to kierunki studiów: techniczne (politechniki, AGM, ART i WSI), ekonomiczne, rolnicze (za wyjątkiem ogrodnictwa i mleczarstwa), medyczne, wyższe szkoły pedagogiczne, uniwersyteckie (prawo, matematyka, fizyka, chemia, filologia: angielska, rosyjska, germańska).</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Absolwenci szkół wyższych podejmują pracę na podstawie: umów o stypendia fundowane, umów przedwstępnych, skierowań do pracy.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Od 1974 r. znacznie wzrósł udział zatrudnionych absolwentów na podstawie skierowań do pracy wydawanych przez pełnomocników przy poszczególnych uczelniach. Skierowania te otrzymują absolwenci, którzy w okresie studiów nie zawierali umowy o stypendium fundowane lub umowy przedwstępnej. Podstawą wydania skierowań są wnioski o zatrudnienie absolwentów zgłaszane przez zakłady pracy na podstawie 5-letniego i rocznego planu rozdziału absolwentów.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Skierowanie do pracy jest wiążące zarówno dla zakładu pracy, jak i dla absolwenta, który ma prawo wybrać sobie najbardziej mu odpowiadające miejsce pracy spośród wniosków będących w dyspozycji pełnomocnika.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Z porównania liczby absolwentów oraz zgłoszonych na nie zapotrzebowań zakładów pracy wynika, że w latach 1977-1982 zapotrzebowania te będą przekraczać ogólną liczbę kończących w tym okresie studia absolwentów szkół wyższych. Największe niedobory występują na kierunkach technicznych i ekonomicznych. W rezultacie tej dysproporcji przyjęto zasadę kierowania Absolwentów nie w stosunku do złożonych zapotrzebowań lecz w zależności od wagi zadań i ich znaczenia dla gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">W latach 1964-1976 ukończyło dzienne studia wyższe ok. 360 tys. absolwentów z pośród których ok. 275 tys. podlegało przepisom ustawy. Liczba skierowanych do pracy i zatrudnionych absolwentów za pośrednictwem pełnomocników ministra pracy, płac i spraw socjalnych wynosiła ok. 248 tys. to jest 30% objętych ustawą. Pozostałych 10% zwolniono od obowiązku przewidzianego ustawą z różnych przyczyn m.in. okresowej służby wojskowej, inwalidztwa, podjęcia pracy na uczelni itp.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Badania przeprowadzone przez GUS oraz Instytut Polityki Naukowej i Szkolnictwa Wyższego wykazały, że w zasadzie 75-98% absolwentów szkół wyższych podejmuje pracę zgodnie z wyuczonym kierunkiem studiów. Natomiast niepokojącym zjawiskiem są wyniki badań ankietowych przeprowadzonych wśród absolwentów-pracowników, którzy oceniali wykorzystanie swoich kwalifikacji. Z ankiet tych wynika, że prawie 40-45% z nich uważa się za nie w pełni wykorzystane zawodowo, ponieważ wykonują prace zgodne wprawdzie z kierunkiem ukończonych studiów, lecz nie uwzględniające ich specjalizacji.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Z okresowych badań nad stabilizacją studentów wynika, że po upływie 3-letniego obowiązku pracy, prawie 60% pozostaje w zakładach, do których otrzymali skierowania lub z którymi mieli wcześniej zawarte umowy o stypendia fundowane lub umowy przedwstępne. Uwzględniając przypadki zmiany pracy uznane za konieczne, można stwierdzić, że zjawisko fluktuacji nie przekracza 10% absolwentów objętych ustawą (nie wywiązywanie się zakładu pracy ze zobowiązań, konflikty między zakładem pracy i absolwentem, dążenie absolwentów do podnoszenia zarobków itp.). Zmiany miejsca pracy są dokonywane przeważnie w obrębie tego samego województwa i w większości przypadków nie stoją w kolizji z podstawową intencją ustawy.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">W ostatnim czasie Ministerstwo Pracy, Płac i Spraw Socjalnych zwróciło się do ministrów i wojewodów o dokonanie oceny działania ustawy oraz wysunięcie ewentualnych wniosków w kierunku modernizacji obecnego systemu zatrudniania absolwentów szkół wyższych. Nadesłane opinie wskazują na celowość utrzymania dotychczasowych zasad zatrudniania absolwentów.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">W dotychczasowym brzmieniu ustawa jest na tyle elastyczna, że pozwala w miarę zachodzących procesów gospodarczych dokonywać zmian w formach zatrudniania absolwentów bez naruszania zasadniczych przepisów ustawy. Przewiduje się natomiast w przepisach wykonawczych, zgodnie ze zgłoszonymi wnioskami, objęcie ustawą w zasadzie wszystkich kierunków studiów (poza niektórymi kierunkami wyższych szkół artystycznych i uniwersyteckich dyscyplin kształcących wyłącznie dla potrzeb utrzymania ich rozwoju np. astronomia, archeologia śródziemnomorska). Przewiduje się również wprowadzenie dalszych zachęt umożliwiających wpływanie na decyzje studentów i absolwentów przy podejmowaniu pracy w zakładach odczuwających szczególny deficyt kadr.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Zamierza się także wprowadzić pewne zmiany w systemie planowania i rozdziału absolwentów. Zmiany te polegać będą na umożliwieniu resortom lepszego dostosowania struktury wielkości zapotrzebowania do potrzeb danego resortu oraz bardziej sprawnego wykonywania nadzoru nad realizacją 5-letnich i rocznych planów rozdziału skierowań do pracy.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Planuje się również zmianę zakresu działania pełnomocników do spraw zatrudnienia absolwentów szkół wyższych m.in. poprzez rozszerzenie poradnictwa o zakładach pracy, warunkach i charakterze pracy oraz szerszej kontroli prawidłowego zatrudniania absolwentów.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Ze względu na ogólną sytuację mieszkaniową, resort zamierza rozwiązywać sukcesywnie ten problem w odniesieniu do absolwentów. W pierwszym etapie obejmie się absolwentów, którzy mają zawarte umowy o stypendia fundowane. Fundator zobowiązany będzie Zabezpieczyć mu mieszkanie w ciągu roku od podjęcia pracy, względnie wynająć mu mieszkanie i opłacać koszty tego wynajmu.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Podejmować się będzie również cały szereg przedsięwzięć mających na celu lepsze dostosowywanie kształcenia do potrzeb gospodarki narodowej.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Koreferat oceniający realizację ustawy z 25 lutego 1964 r. o zatrudnianiu absolwentów szkół wyższych przedstawił poseł Jan Janowski (SD): Zasadniczym celem ustawy i całego kompleksu wydanych do niej przepisów wykonawczych było wprowadzenie obowiązku pracy absolwentów w jednym z wytypowanych zakładów pracy przez okres minimum 5 lat. Przewidziane w tych przepisach 3 równoprawne formy zatrudniania absolwentów miały umożliwić godzenie celu społecznego, tj. zaspokajanie potrzeb kadrowych gospodarki z osobistymi interesami samych absolwentów.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">W oparciu o informacje uzyskane z kilku resortów oraz przeprowadzane wizytacje terenowe można wypowiedzieć pogląd, że zasady ujęte w ocenianej ustawie są właściwe i nie wymagają w obecnej chwili żadnych zmian, z wyjątkiem paragrafu dotyczącego odbywania wstępnego stażu pracy. Opinia ta nie jest jednak równoznaczna z pozytywną oceną efektywności funkcjonowania ustawy. Różnorodne negatywne zjawiska są jednak wynikiem błędów zawartych w przepisach wykonawczych do ustawy.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Szczególny niepokój budzą zwłaszcza dwa negatywne zjawiska; nierównomierne rozmieszczenie kadr z wyższymi kwalifikacjami w przekroju geograficznym oraz brak postępu w dziedzinie stabilizacji kadr w poszczególnych zakładach pracy. Podobnie jak przez 5-ma laty, wskaźnik absolwentów pozostających po stażu w wybranym zakładzie pracy kształtuje się na poziomie około 60 proc. Trudno byłoby przy tym podzielić punkt widzenia resortu, jakoby 30 proc. absolwentów podejmujących pracę musiało z różnych obiektywnych przyczyn zmieniać zakład pracy. Wręcz przeciwnie wydaje się, iż tego rodzaju zjawisko, wysoce niekorzystne ze względów społecznych i gospodarczych, wymaga podjęcia skutecznych środków zaradczych. Przede wszystkim zaś należałoby ustalić jego przyczyny.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Jedną z tych przyczyn jest niewątpliwie ujemne odziaływanie na motywację absolwentów obowiązującego według ustawy jednorocznego wstępnego stażu pracy. Perspektywa rocznej pracy na wybitnie zaniżonych stawkach stanowi element zniechęcający młodych pracowników do kontynuowania pracy w wybranym zakładzie i poszukiwania jej gdzieindziej kosztem zatrudnienia niezgodnego z wyuczonym zawodem i kwalifikacjami. W okresie tym absolwenci odczuwają często swoją nieprzydatność dla zakładu i zwracają uwagę na obniżenie ich autorytetu wśród załogi, którą w przyszłości powinni kierować. Istnieje wprawdzie możliwość skrócenia okresu stażu w indywidualnych przypadkach, jednakże podjęcie stosownych decyzji zastrzeżone zostało dyskrecjonalnej woli zwierzchników. W związku z tym należy postulować podwyższenie wynagrodzenia w okresie stażu powyżej wysokości obecnych stypendiów dla studentów (np. do wysokości przeciętnego zarobku w kraju) oraz skrócenia obowiązkowego stażu pracy do 6 miesięcy z przyznaniem pracodawcy prawa do dalszego skrócenia. Należałoby również rozpatrzyć możliwość zwalniania ze stażu wstępnego tych absolwentów, którzy w wyniku przyjęcia stypendium fundowanego lub zawarcia umowy przedwstępnej i poprzez odbycie wszystkich praktyk w zakładzie swej przyszłej pracy poznali jego specyfikę i swoje obowiązki zawodowe.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">W ciągu 12 lat obowiązywania ustawy ukształtowały się niekorzystne proporcje pomiędzy różnymi formami zatrudniania absolwentów, przy czym skierowania do pracy Uzyskały wyraźną przewagę nad formą stypendiów fundowanych i umów przedwstępnych. Prawie 75 proc. wszystkich absolwentów zwleka z wyborem miejsca pracy, aż dc czasu ukończenia studiów. Przyczyną tego zjawiska jest m.in. zmniejszenie atrakcyjności stypendiów fundowanych w związku ze znacznym podwyższeniem stawek stypendiów zwyczajnych. Nie można podzielić optymistycznych refleksji resortu, który w swoich materiałach zwraca uwagę na wzrost zainteresowania studentów zawieraniem umów stypendialnych. Stanowisko to nie znajduje potwierdzenia w opinii konsultowanych uczelni.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">I tak np. w ostatnich 5 latach w resorcie chemii, na oferowane 8.660 stypendiów fundowanych przyjęto tylko 820. Jeszcze gorzej przedstawia się sytuacja w zakresie umów przedwstępnych. Wynika to chyba z tego, iż przywileje przyznane studentom zawierających takie umowy nieznacznie tylko różnią się od przysługujących absolwentom podejmującym pracę na podstawie skierowań.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">Przeciwdziałając tej niekorzystnej sytuacji należałoby wprowadzić możliwość zawierania umów stypendialnych na wszystkich latach studiów i podwyższania ich wysokości w każdym kolejnym roku obowiązywania umowy stypendialnej. Można by również rozważyć celowość zawierania takich umów przez niektóre zakłady z maturzystami ze swego terenu i wydawanie im skierowań na odpowiedni kierunek studiów. Kandydaci tacy otrzymywaliby dodatkowe punkty przy egzaminie wstępnym.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Wprowadzony przez przepisy wykonawcze przywilej wcześniejszego otrzymywania mieszkania przez absolwentów szkół wyższych oraz posiadaczy dyplomów z wyróżnieniem nie jest w praktyce respektowany. Sytuację tym trudniej zrozumieć, że zakłady otrzymują w celu pozyskiwania pracowników z wysokimi kwalifikacjami znaczne pule mieszkań spółdzielczych. Brak aktualnych danych statystycznych uniemożliwią wnikliwszą analizę sytuacji mieszkaniowej absolwentów, z pobieżnych, jednak obserwacji wynika, iż nie jest ona zadowalająca, a okres oczekiwania na mieszkanie systematycznie się wydłuża. Przeciwdziałając tej sytuacji należałoby umożliwić podpisywanie umowy przedwstępnej na dowolnym roku studiów bez względu na fakt pobierania pomocy materialne j oraz zaliczać okres obowiązywania umowy przedwstępnej do wymaganego w danym zakładzie okresu oczekiwania na mieszkanie należy również generalnie zaostrzyć kryteria przydzielania mieszkań zakładowych stosownie do priorytetów obowiązujących w przepisach. Pule mieszkaniowe dla kadr z wysokimi kwalifikacjami powinny być przyznane nie tylko zakładom przemysłowym, lecz także innym działom gospodarki Odczuwającym deficyt tych kadr np. oświacie, służbie zdrowia czy gestorom usług. Celowe wydaje się również rozpatrzenie możliwości budowania domów rotacyjnych w tych ośrodkach, które.odczuwają szczególny niedobór kadr z wyższym wykształceniem, a jednocześnie mają największe zaległości w budownictwie mieszkaniowym.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Profile niektórych kierunków kształcenia wyższego są w dalszym ciągu w zbyt małym stopniu dostosowane do potrzeb zawodowych, a realizacja programów nauczania przebiega w oderwaniu od praktyki przyszłego zawodu. Powoduje to późniejsze trudności w adaptacji zawodowej absolwentów oraz lęk przed podejmowaniem pracy na odpowiedzialnych stanowiskach. Zapobiegając tym zjawiskom, należałoby dążyć do jak najwcześniejszego wyboru miejsca pracy. Wymaga to z kolei właściwego planowania zapotrzebowania na kadry z wyższym wykształceniem i to z takim wyprzedzeniem, aby w chwili rekrutacji na poszczególne kierunki studiów uczelnie i zakłady miały pełną jasność co do możliwości przyszłego zatrudnienia kandydatów.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Z materiałów resortu wynika, iż około 45 proc. absolwentów uważa się za niewłaściwie lub nie w pełni wykorzystanych zawodowo. To wysoce niepokojące zjawisko ma chyba swoje źródło w nieprawidłowościach planowania zapotrzebowania na absolwentów przez resorty i podległe im zakłady oraz braku korelacji tych potrzeb z naborem na studia wyższe. Wyeliminowanie tych niekorzystnych zjawisk można by osiągnąć w drodze doskonalenia systemu planowania oraz poprzez objęcie ustawą o zatrudnieniu absolwentów wszystkich absolwentów szkół wyższych. Wydaje się to uzasadnione zwłaszcza w aspekcie planowanego przegrupowania kadr z sektora produkcyjnego do sfery usług. Zwiększenie odpowiedzialności resortów i zakładów za zgłoszone zapotrzebowanie na absolwentów można by osiągnąć poprzez powiązanie funduszu płac zakładów ze zgłoszeniami na absolwentów. Niezatrudnienie pełnej ilości absolwentów pociągałoby np. utratę etatów.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">Szkodliwym społecznie i ekonomicznie zjawiskiem jest poczucie braku możliwości awansowych i własnego rozwoju absolwentów w ich zakładach pracy. Dlatego też niezbędnym wydaje się ścisłe przestrzeganie wymogów obsadzania stanowisk zgodnie z obowiązującymi w taryfikatorach kwalifikacjami. Odnosić się to powinno również do stanowisk wymagających kwalifikacji specjalnych, możliwych do uzyskania np. przez studia doktoranckie.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">Wiele zastrzeżeń może budzić stan informacji dla studentów i absolwentów o możliwościach zatrudnienia. Wynika to ze zbyt małej liczby pełnomocników do spraw zatrudnienia oraz niewłaściwego ukształtowania ich statusu zawodowego. Ponad połowa pełnomocników pracuje na umowach - zleceniach lub wręcz bez wynagrodzenia. W tej sytuacji nie mogą oni należycie spełniać swoich funkcji, a działalność ich ogranicza się do niezbędnych formalności. Pełnomocnicy powinni rekrutować się spośród doświadczonych specjalistów. Powinni oni ściśle współpracować z departamentami kadr poszczególnych ministerstw i zjednoczeń zobowiązanymi do dostarczania wszechstronnych informacji i określania aktualnego zapotrzebowania na absolwentów poszczególnych kierunków.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">Oceniając pozytywnie założenia ustawy o zatrudnianiu absolwentów szkół wyższych, podkomisja uważa, że zwiększenie efektywności działania tej ustawy można by uzyskać poprzez przyjęcie wniosków zawartych w materiałach resortu. Należałoby również wystąpić do Prezesa RM z dezyderatem odnośnie zmiany niektórych przepisów wykonawczych do tej ustawy, zgodnie z przedstawionymi w koreferacie oraz materiałach resortu wnioskami i postulatami.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">(Dyskusja.)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ZdzisławMalicki">Przyznanie absolwentom generalnych preferencji w przydziałach mieszkań byłoby decyzją niesłuszną. Tego rodzaju priorytet byłby celowy jedynie jako zachęta do pracy na tych terenach i w tych zakładach, które najbardziej potrzebują kadr wykwalifikowanych. Obecnie zbyt wielu absolwentów nie chce opuszczać dużych ośrodków, a generalne preferencje mieszkaniowe pogłębiłyby i tak już znaczne dysproporcje w nasyceniu kadrą z wyższym wykształceniem.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#ZdzisławMalicki">Podniesienie średniej płacy w okresie stażu wstępnego prowadziłoby do sytuacji, w których pracownicy zatrudnieni dłużej zarabialiby mniej niż nowicjusze. Same zakłady powinny decydować o różnicowaniu płac dla absolwentów, a także o ewentualnym skracaniu stażu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AnnaKochanowska">Konieczne jest podwyższenie zasiłku mieszkaniowego wypłacanego absolwentom; obecna kwota tego zasiłku 300 zł jest niewspółmierna do wysokich kosztów wynajmu mieszkania.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#AnnaKochanowska">Znaczna jest rozbieżność między podażą a popytem na absolwentów poszczególnych kierunków studiów. Już obecnie są wydziały, których ukończenie nie gwarantuje zatrudnienia. Celowy byłby zatem rozwój 2-letnich studiów pomaturalnych, których kierunki odpowiadałyby potrzebom gospodarki.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#AnnaKochanowska">Znaczna część absolwentów nie chce podjąć pracy poza dużymi miastami. Konieczne jest w tej sytuacji przyznanie preferencji materialnych w zawodach i na terenach najbardziej deficytowych, jak np. dla nauczycieli na wsi.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#AnnaKochanowska">Propozycja podniesienia stypendiów fundowanych rodzi obawy, czy nie spowoduje to zbyt małego zróżnicowania między wysokością tych stypendiów a pierwszą płacą młodego człowieka.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanSzczepański">Źródeł trudności z zadudnieniem absolwentów należy szukać już w momencie rekrutacji, wyboru kierunku studiów, a nawet wcześniej - w momencie przejścia ze szkoły podstawowej do średniej. Rekrutacja na wyższe studia jest często wynikiem selekcji negatywnej, bowiem 70 proc. kandydatów - to absolwenci liceów ogólnokształcących, w tym większość stanowią dziewczęta. Na wielu kierunkach studiów taki skład powoduje kłopoty z zatrudnieniem absolwentów. Przykładem dziewczęta po studiach rolniczych, które na wsi nie mają szansy na zamążpójście. Trzeba równocześnie wziąć pod uwagę, że szukając pracy absolwenci kierują się nie tylko możliwością zdobycia mieszkania czy odpowiednich zarobków, ale również takimi aspiracjami, jak możliwość stworzenia środowiska kulturalnego czy koleżeńskiego.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JanSzczepański">Młodzież kończąca uczelnie nie orientuje się na ogół jakie ma szanse zawodowe i życiowe, nie ma poczucia, że sprawy te zależą od niej samej. Wydaje się, że skoro już młodemu człowiekowi dajemy pracę, nie ma powodu, żeby go jeszcze dodatkowo premiować.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JanSzczepański">Postulat zharmonizowania treści kształcenia i treści przyszłej pracy jest nierealny. Informacje o niepełnym wykorzystaniu w zakładach pracy wiedzy absolwentów zdobytej na studiach nie powinny budzić niepokoju, w wielu bowiem sytuacjach wiedza bardzo szybko się starzeje. Dlatego sprawą najważniejszą jest ogólne przygotowanie młodego człowieka, wyposażenie go w umiejętność samodzielnego myślenia i dokształcania.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#EdwardZgłobicki">Młody człowiek, który nie dostanie się na wybrane studia, decyduje się na kierunek pokrewny i tu już rodzi się przypadkowość wyboru zawodu. Trzeba przy tym wziąć pod uwagę, że podczas rekrutacji zawsze przegrywa kandydat z terenu.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#EdwardZgłobicki">Sytuacja materialna studentów, która uległa ostatnio znacznej poprawie, pozostają obecnie w dysproporcji do statusu materialnego pracownika w chwili startu zawodowego.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#EdwardZgłobicki">Niepokoi rozbieżność między zawodem wyuczonym na uczelni, a wykonywanym. W przypadkach, w których absolwent pracuje niezgodnie z kwalifikacjami, nie należy uznawać mu dyplomu wykształcenia wyższego.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzyBukowski">Zatrudnienie absolwentów szkół wyższych nie może być przedmiotem zabiegów doraźnych. Trzeba na ten problem spojrzeć z punktu widzenia ogólnego ruchu zatrudnionych. Obecnie możliwość kariery zawodowej wiąże się u nas z koniecznością wędrówek do zakładów poszukujących kadr, do nowych gałęzi przemysłu zapewniających preferencje mieszkaniowe i płacowe. Dotyczy to w równym stopniu absolwentów szkół wyższych, jak i wykwalifikowanej kadry robotniczej.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JerzyBukowski">Od lat Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego, Nauki i Techniki usiłuje wprowadzić do programów szeroki profil kształcenia w miejsce wąskich specjalności zrodzonych w latach 50-tych. W praktyce uczelni szerokie profile, bloki programowe stają się fikcją i to jest jednym ze źródeł niezgodności kierunku pracy z wyuczonym zawodem. Trzeba zwiększyć współodpowiedzialność pracodawców za dalsze kształcenie absolwentów. Jak dotychczas, ministerstwo nauki i resorty gospodarcze nie doszły do porozumienia, jak ma w praktyce wyglądać kształcenie podyplomowe. Trzeba przecież wziąć pod uwagę, że pod względem postępu technicznego przemysł zawsze będzie wyprzedzać wyższą uczelnię.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JerzyBukowski">Na poparcie zasługuje wniosek uporządkowania przepisów wykonawczych do ustawy, obecnie bowiem aż 5 aktów prawnych reguluje sprawę odpłatności w razie nie podjęcia pracy po studiach. Należy odformalizować wymagania taryfikatorów kwalifikacyjnych w stosunku do pracowników o dużym stażu i doświadczeniu zawodowym. W wielu dziedzinach, zwłaszcza w administracji i usługach bardziej dziś się liczy dyplom absolwenta niż rzeczywiste kwalifikacje. Nadmierna jest obecnie presja na wyższe wykształcenie techniczne. Dyplom inżyniera nie powinien być, tak jak dziś, jedyną drogą awansu zawodowego technika.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KrystynaJandyJendrośka">W nomenklaturze zawodów trzeba usankcjonować istnienie wyższych studiów administracyjnych. Należy rozwijać te studia kosztem ograniczenia kształcenia pracowników administracji w zawodach prawników, ekonomistów itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StanisławRostworowski">Stażu wstępnego nie można traktować jako okresu pełnowartościowej pracy zawodowej. Wysokie opłacanie absolwentów w tym okresie mogłoby zahamować u młodych ludzi dążenie do podnoszenia kwalifikacji i rozwoju zawodowego. Takie same skutki spowodowałoby objęcie ustawą o zatrudnieniu wszystkich studentów wyższych uczelni, bowiem pewność otrzymania po studiach pracy i to dobrze opłacanej, nie pobudza ambicji zawodowych.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#StanisławRostworowski">Wielu absolwentów może a powodzeniem wykonywać zawody pokrewne i należy na tę sprawę uczulić wydziały zatrudnienia. Z tego też punktu widzenia błędny jest wniosek mówiący o pozbawianiu prawa do dyplomu tych wszystkich, którzy nie podejmują pracy w wyuczonym zawodzie. Trzeba przy tym wziąć pod uwagę niepokojące zjawisko wzrostu liczby młodzieży po studiach wyjeżdżającej za granicę i podejmującej tam byle jaką pracę.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#StanisławRostworowski">Ustawą o zatrudnieniu absolwentów należałoby objąć wszystkie uczelnie, ale nie wszystkich studentów; trzeba zostawić margines dla tej młodzieży, która chce szukać własnych dróg.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#CecyliaModeracka">Jednym z hamulców zatrudniania absolwentów w terenie jest obawa niektórych dyrektorów bez wykształcenia o konkurencję młodego człowieka z cenzusem. Wielu młodych ludzi zniechęca niski poziom organizacji pracy w zakładach, zwłaszcza małych. Dlatego usprawnianie organizacji pracy pozwoliłoby złagodzić również i ten problem.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#CecyliaModeracka">Studia prawnicze dla pracowników administracji są celowe w sytuacji niedoboru zakładowych radców prawnych, tym bardziej, że obecny status materialny na tych stanowiskach nie zachęca absolwentów studiów prawniczych.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#CecyliaModeracka">Wyborcy często zwraca ją uwagę na postawę znaczne j części absolwentów, którzy podejmują pracę tylko z powodów mieszkaniowych i opuszczają zakład natychmiast po zdobyciu mieszkania.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#CecyliaModeracka">W dodatku podejmują potem pracę atrakcyjną pod względem materialnym, ale nie zawsze zgodną z wykształceniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MarianMichniewicz">Poszczególne kierunki studiów podzielone są na zbyt szczegółowe specjalizacje. W wyniku tego stanu rzeczy niektórzy absolwenci specjaliści w wąskich dziedzinach nie mogą znaleźć zatrudnienia zgodnego z kwalifikacjami. Dotyczy to m.in. specjalistów w zakresie biologii środowiska. Wydaje się, iż zasadą powinno być kształcenie wszechstronne, w miarę ogólne, umożliwiające szybką adaptację absolwenta do każdych warunków zatrudnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JózefaWojtkowska">Absolwenci wyższych uczelni zatrudniani w małych zakładach na wsi spotykają się z różnego rodzaju trudnościami wynikającymi ze specyfiki środowiska i miejsca pracy. Ludziom tym należałoby okazać daleko idącą pomoc, ażeby nie zniechęcać ich do wybranego miejsca pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#EwaTempskasekretarzZarząduGłównegoSZSP">Organizacja studencka od szeregu lat zajmuje się problemami zatrudnienia absolwentów. Wypracowano nawet pewne stałe formy działania w tym zakresie. Organizacja zajmuje się przede wszystkim akcją informacyjną oraz w mniejszym stopniu preorientacyjną. Organizowane są giełdy zatrudnienia, nawiązuje się współpracę z komórkami do spraw zatrudnienia w poszczególnych resortach i zakładach. Preorientacji zawodowej służą m.in. patronaty studenckie nad gminami oraz tworzenie regionalnych ośrodków studenckich.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#EwaTempskasekretarzZarząduGłównegoSZSP">Dużo miejsca w pracy SZSP zajmuje doraźna działalność interwencyjna. Organizacja jest zmuszona w wielu wypadkach do znajdowania na własną rękę pracy niektórym absolwentom oraz interweniowania w sytuacjach, w których zakłady pracy nie dotrzymują warunków określonych w umowie. Działania te są wynikiem doraźnych potrzeb, ale stanowią jednocześnie dowód na to, iż polityka zatrudnienia absolwentów nie zawsze jest prawidłowa i racjonalna.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#EwaTempskasekretarzZarząduGłównegoSZSP">Dążąc do racjonalizacji zatrudniania absolwentów szkół wyższych należy zdać sobie sprawę z dwóch faktów, które mają na nią bezpośredni wpływ. Chodzi przede wszystkim o malejące systematycznie możliwości kreowania nowych miejsc pracy, co determinuje potrzebę wymiany kadr na wysokokwalifikowaną. Ponadto należy sobie uświadomić, iż wybór pracy, która w naszych warunkach jest jedną z nadrzędnych wartości, powinien być aktem świadomym, a nie wynikiem działania określonych mechanizmów.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#EwaTempskasekretarzZarząduGłównegoSZSP">Zastanawiając się nad racjonalizacją zatrudniania absolwentów należałoby również przyjrzeć się bliżej wszystkim partnerom resortu pracy, płac i spraw socjalnych współdziałających w realizacji tej polityki. Stosunkowo najwięcej zastrzeżeń może budzić pozycja pełnomocników do spraw zatrudnienia: co najmniej połowa z nich pracuje w oparciu o umowy zlecenia, bądź też wykonuje pracę na terenie uczelni za darmo, jako funkcję społeczną. Ta sytuacja doprowadziła do ukształtowania się w opinii młodzieży pewnego stereotypu pełnomocnika - osoby do wydawania kwitów. Stereotyp ten odpowiada zresztą w większości wypadków prawdzie. Pełnomocnik najczęściej nie zna studentów i nie ma możliwości nawiązania ściślejszego z nimi kontaktu. W odczuciu środowiska studenckiego, pełnomocnik do spraw zatrudnienia powinien zajmować się prowadzeniem preorientacji zawodowej (i to już na etapie szkoły średniej), poradnictwa zawodowego, być może w formie zajęć obowiązkowych, sterowaniem dopływu absolwentów do poszczególnych zakładów oraz informowaniem zakładów pracy o profilach i kierunkach kształcenia.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#EwaTempskasekretarzZarząduGłównegoSZSP">Preorientacja zawodowa studentów jest niemożliwa w sytuacji, w której zakłady pracy są całkowicie nieobecne na uczelniach. Brak zainteresowania jest zresztą obopólny: zakłady pracy nie czynią starań, o nawiązanie kontaktu ze studentami, uczelnie natomiast nie interesują się przyszłymi miejscami pracy swoich studentów. Sytuacja ta doprowadziła do narastającej dysproporcji pomiędzy wyobrażeniami studentów o przyszłym miejscu pracy, a rzeczywistym stanem rzeczy.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#EwaTempskasekretarzZarząduGłównegoSZSP">Większość wniosków i postulatów zawartych w materiałach resortu zasługuje na pełną aprobatę. Dotyczy to m.in. objęcia wszystkich absolwentów ustawą o planowym zatrudnieniu oraz preferowania elastycznych form zatrudnienia. Studenci ze swej strony dostrzegają konieczność dalszej racjonalizacji zatrudnienia poprzez rozszerzenie akcji informacyjnej i preorientacyjnej. Decyzja o przyszłym miejscu pracy powinna być podjęta już na przedostatnim roku studiów. U podstaw tej decyzji powinien jednak leżeć świadomy, optymalny wybór.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#EwaTempskasekretarzZarząduGłównegoSZSP">Ważną dla polityki zatrudnienia rolę odgrywają stymulatory ekonomiczne. Nieodzownym jest podwyższenie wynagrodzeń w okresie stażu, dochodzi bowiem do paradoksalnej sytuacji, w której sytuacja życiowa studenta pogarsza się po podjęciu pracy. Konieczne jest również precyzyjne określanie w zgłaszanych przez zakład ofertach warunków mieszkaniowych, które zakład zamierza stworzyć zatrudnionemu absolwentowi. Warunki te będą oczywiście różne, w miarę możliwości zakładu, jednakże powinny być konsekwentnie realizowane.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#EwaTempskasekretarzZarząduGłównegoSZSP">Przewodniczący obradom poseł Jerzy Nawrocki (PZPR) zwrócił uwagę, iż zarzut uczyniony przez przedstawiciela organizacji studenckiej, a dotyczący nieobecności zakładów pracy w uczelniach jest w odniesieniu do uczelni technicznych nieprawdziwy. To absolwenci raczej nie zawsze są zainteresowani prezentowanymi przez zakłady informacjami i ofertami. Organizacja studencka powinna w większym stopniu wpływać na postawy studentów, którzy często celowo przedłużają studia odwlekając moment zatrudnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#RomanRurański">Zastanawiając się nad racjonalizacją zatrudnienia absolwentów szkół wyższych należy mieć na względzie konieczność kierowania większej ilości absolwentów do pracy w małych miastach i na wsi. Sprzyjać temu by mogło wprowadzenie preferencji przy przyjmowaniu na wyższe uczelnie dla młodzieży wywodzącej się ze wsi i małych ośrodków miejskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ZuzannaPołaska">Przeprowadzona w woj. gdańskim wizytacja poselska wykazała, że reforma administracji i zmniejszenia w jej wyniku obszaru województwa doprowadziło do wystąpienia nadwyżek absolwentów w wielu specjalnościach związanych ze specyfiką województwa.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#ZuzannaPołaska">Środowisko robotnicze zdaje sobie sprawę z konieczności wymiany kadry na wysoko kwalifikowaną i aprobuje wszelkie w tym zakresie posunięcia.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#ZuzannaPołaska">Pewien niepokój budzi zasygnalizowany przez przedstawiciela organizacji studenckiej brak wiedzy o warunkach pracy w zakładach i przedsiębiorstwach u młodzieży akademickiej. Młodzież ta żyje przecież w naszym kraju, korzysta z informacji prasowych, radiowych i telewizyjnych, w dużej mierze wywodzi się nawet ze środowisk robotniczych. Być może więc winą za brak dostatecznego rozeznania należy obciążyć samą młodzież.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#ZuzannaPołaska">Ugodzić się trzeba z wypowiadanym w dyskusji poglądem o konieczności podwyższenia wynagrodzeń w okresie stażu. Należy jednak z drugiej strony pamiętać, że młody absolwent nie może zarabiać tyle samo ile otrzymują długoletni doświadczeni pracownicy. Prowadziłoby to do naruszania pewnych proporcji i mogłoby budzić niezadowolenie społeczne. Podobnego rozważenia wymaga problem przydziału mieszkań absolwentom: preferowanie ich za wszelką cenę, często z pokrzywdzeniem innych członków załogi mogłoby budzić negatywne oceny społeczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JaninaWaśniowska">Zastanawiając się nad wprowadzaniem różnorodnych stymulatorów ekonomicznych i preferencji dla absolwentów podejmujących pracę, należy zdać sobie sprawę, iż nigdy w. historii Polski nie stworzono tak korzystnych warunków dla studiowania, jak obecnie. Dlatego też niektóre postulaty przedstawiciela organizacji studenckiej wydają się zbyt wygórowane. Młodzież powinna własnym wysiłkiem i trudem zdobywać coraz lepsze warunki ekonomiczne. Doświadczenie uczy, iż wartości zdobyte własnym wysiłkiem są bardziej cenione aniżeli te, które spływają za darmo.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#ZofiaŁadyńska">Należy utrzymać preferencje mieszkaniowe dla absolwentów, pod warunkiem jednak dania zarówno młodemu człowiekowi, jak i zakładowi możliwości sprawdzenia go w pracy zawodowej. Robotnicy krytycznie oceniają przypadki, gdy długoletni zasłużeni pracownicy nie mogą się doczekać mieszkania, a ubiegają ich młodzi ludzie dopiero co po studiach.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#ZofiaŁadyńska">Wielu młodych ludzi idzie na studia tylko po to, by zdobyć jakikolwiek dyplom i trudno w takich sytuacjach mówić potem o przydatności zawodowej absolwenta. Szkoły średnie powinny zatem aktywniej uczestniczyć w doborze kandydatów na studia.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#ZofiaŁadyńska">Niepokoi obserwowane u części absolwentów poczucie wyższości w stosunku do robotników, z którymi pracują. Konieczne jest uwzględnienie tej sprawy w pracy wychowawczej uczelni.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JerzyNawrocki">Nawiązując do przedmówczyni, stwierdza, że wywyższanie się w stosunku do robotników jest niemożliwe w wielu zakładach, zwłaszcza w górnictwie, gdzie takie postawy są traktowane jako wyraz nieprzygotowania do życia dorosłego.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JerzyGralewicz">Spora część młodzieży wywodzącej się ze środowiska wiejskiego wraca po studiach na wieś. Gorzej jest natomiast pod tym względem z mieszkańcami dużych miast, którzy ukończyli studia rolnicze.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#JerzyGralewicz">Przy rozważaniu sprawy priorytetu w przydziale mieszkań dla absolwentów trzeba wziąć pod uwagę, że najpierw młody pracownik powinien coś z siebie dać zakładowi, a dopiero potem żądać.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#JerzyGralewicz">Poseł Jan Janowski (SD) wyjaśnia niektóre wnioski podkomisji. Podkomisja zgodnie ocenia, iż nie można powracać do przymusowego kierowania absolwentów do pracy. Podstawową formą planowego zatrudnienia absolwentów w zakładach odczuwających największy niedobór kadr wykwalifikowanych powinny być stypendia fundowane.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#JerzyGralewicz">Obowiązujące obecnie stawki wynagradzania za staże absolwentów były ustalane w okresie, gdy wysokość stypendiów była znacznie niższa. Obecnie staż oznacza pogorszenie warunków życia absolwentów. Dlatego trzeba zwiększyć atrakcyjność podejmowania pracy tam, gdzie kwalifikacje są najbardziej potrzebne, a więc w tzw. głębokim terenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#WładysławJonkisz">W przypadkach, gdy student związany jest z zakładem umową wstępną okres studiów należałoby wliczać do stażu oczekiwania na mieszkanie zakładowej jeśli zaś absolwent nie sprawuje się należycie w pracy, powinien tracić to uprawnienie.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#WładysławJonkisz">Jak wykorzystywane są w praktyce informacje zebrane w systemie „magister”, stale i z dużym nakładem sił aktualizowane?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KazimierzRaszkowski">Kierunki nauczania na studiach wyższych nie są dostosowane do stale zmieniających się potrzeb gospodarki. W rezultacie wielu absolwentów trzeba natychmiast po studiach przekwalifikowywać w zakładzie, co powoduje znaczne straty społeczne i ekonomiczne.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#KazimierzRaszkowski">Konieczna jest weryfikacja taryfikatorów kwalifikacyjnych, stosownie do zmian w technologii, technice i organizacji produkcji.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#KazimierzRaszkowski">Należałoby zbadać kształtowanie się napływu kadr wykwalifikowanych, w nowym podziale administracyjnym kraju, rozmieszczenie absolwentów w nowych województwach.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZygmuntDudziński">Resort pracy ocenia realizację ustawy jako zadowalającą. Świadczy o tym fakt dotychczasowego zatrudnienia wszystkich absolwentów, w zasadzie zgodnie z ich kwalifikacjami. Wpłynęło to na poprawę struktury kwalifikacji kadr w gospodarce, na zmniejszenie się dysproporcji w nasyceniu kadrami z wyższym wykształceniem.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#ZygmuntDudziński">Na rynku pracy zmieniły się ostatnio relacje: jeszcze na początku tego 10-lecia jeden absolwent poszukujący pracy miał do wyboru przeciętnie 3–4 propozycje, obecnie zaś ma tylko jedną ofertę. Sprawą podstawową jest spowodowanie, by zakłady pracy zatrudniły wszystkich skierowanych do nich absolwentów, i to zgodnie z kwalifikacjami tej młodzieży. W tej sytuacji konieczny jest rygorystyczny plan skierowań i nieraz administracyjne metody wymuszania jego realizacji.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#ZygmuntDudziński">W tym roku trzeba będzie zatrudnić około 46 tys. absolwentów wyższych uczelni. Już w I półroczu zgłosi się do pracy około 10 tys. osób. Tymczasem w grudniu 1977 r. ogólny poziom zatrudnienia został przekroczony o 40 tys. osób. W tej trudnej sytuacji konieczne będzie blokowanie dla absolwentów wszystkich wolnych miejsc z tytułu ubytku naturalnego oraz przygotowanie dla nich tych miejsc, gdzie niezbędna jest wymiana kadr. Plan skierowań absolwentów będzie opracowany w tym roku znacznie wcześniej niż w latach ubiegłych. Wspólnie z Ministerstwem Nauki resort pracuje nad organizacją studiów podyplomowych dla tych absolwentów studiów humanistycznych i przyrodniczych, którzy mają trudności ze znalezieniem pracy.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#ZygmuntDudziński">Umowy o stypendium fundowane resort traktuje jako formę zatrudnienia najkorzystniejszą dla studenta i zakładu. Dlatego niezbędne jest Zahamowanie spadku zainteresowania tymi umowami. Ostatnio stypendia te są przyznawane na coraz korzystniejszych warunkach, a dalsze możliwości uatrakcyjnienia tej formy są obecnie rozważane.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#ZygmuntDudziński">Taryfikatory kwalifikacyjne ustalane centralnie powinny być uzupełniane konkretnymi wymaganiami na poszczególnych stanowiskach. Konieczna będzie jednak generalna weryfikacja tych taryfikatorów, a zwłaszcza likwidacja obecnego podziału na prace fizyczne i umysłowe. Resort podjął pracę nad takim jednolitym taryfikatorem i przewiduje wprowadzanie go w życie począwszy od 1980 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JanuszGórski">W ostatnich latach o około 50 proc. wzrosła liczba absolwentów wyższych uczelni, co jest m.in. wynikiem zwiększenia sprawności procesów nauczania. Łącznie ze studentami pracującymi, wyższe uczelnie opuszcza co roku około 75 tys. absolwentów. Konieczne jest zatem przejście do polityki aktywnego sterowania tą kadrą, bardzo potrzebną gospodarce.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JanuszGórski">Oznacza to przejście na szeroki profil kształcenia, który sprawia, że pracownik po stażu i okresie adaptacji będzie bardziej mobilny i bardziej efektywnie wykorzystany.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#JanuszGórski">Konieczne są zmiany w systemie rekrutacji na wyższych studiach. Przewiduje się m.in.: wprowadzenie preferencji w rekrutacji na kierunki służące zaspokajaniu potrzeb rolnictwa, pewne obniżenie poziomu rekrutacji na studiach dziennych, poprawę struktury płci na niektórych kierunkach studiów, ograniczenie rekrutacji w ośrodkach, które mają kłopoty z zatrudnieniem absolwentów i pewne jej rozszerzenie tam, gdzie tych kłopotów nie ma.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#JanuszGórski">Niezbędne jest zwiększenie roli i rozszerzenie zakresu stypendiów fundowanych, bowiem ta forma wywiera również korzystny wpływ na proces organizacji studiów.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#JanuszGórski">Przewodniczący obradom poseł Jerzy Nawrocki (PZPR) podsumowując dyskusję podkreślił społeczne i polityczne znaczenie problemu nacjonalizacji polityki zatrudnienia absolwentów szkół wyższych. Znalezienie właściwego miejsca pracy młodemu człowiekowi po studiach wyższych jest podstawowym warunkiem jego osobistego rozwoju i adaptacji w życiu społecznym, a jednocześnie warunkiem harmonijnego rozwoju kraju.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#JanuszGórski">Z obrad obu Komisji wynika, iż ustawa o planowym zatrudnieniu absolwentów nie wymaga zmiany. Należałoby jedynie znowelizować przepisy wykonawcze. Głębszego rozważenia wymaga zwłaszcza zsynchronizowanie kierunków i specjalizacji na wyższych uczelniach z rzeczywistym zapotrzebowaniem gospodarki na absolwentów poszczególnych specjalności. Postulat ten Komisja zgłasza już od szeregu lat. Wydaje się, iż obecnie sytuacja dojrzała do dokonania głębokie j analizy w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#JanuszGórski">Z toku dyskusji wynika, iż występuje wyraźna potrzeba preferowania w polityce zatrudnienia małych ośrodków miejskich i wsi. Należałoby przypomnieć i zalecić kierownikom zakładów skracanie w uzasadnionych przypadkach obowiązkowego stażu pracy do okresu 5 miesięcy.</u>
<u xml:id="u-22.7" who="#JanuszGórski">Posłowie zwracali uwagę na niehonorowanie preferencji mieszkaniowych przyznanych studentom legitymującym się wyróżnionymi dyplomami. O ile w najbliższym czasie nie nastąpi zmiana tej sytuacji, trzeba będzie postulować zniesienie preferencji, które stają się demoralizującą młodzież fikcją.</u>
<u xml:id="u-22.8" who="#JanuszGórski">Występuje niewątpliwa potrzeba podwyższenia wynagrodzeń w okresie stażu. Należy jednak mieć na względzie zachowanie rozsądnych proporcji pomiędzy wynagrodzeniami długoletnich doświadczonych pracowników i absolwentów podejmujących pierwszą pracę.</u>
<u xml:id="u-22.9" who="#JanuszGórski">Wnioski wynikające z toku debaty oraz postulaty i wnioski resortu zostaną skierowane do podkomisji DS. wniosków i dezyderatów, która przygotuje projekt dezyderatu do Prezesa Rady Ministrów. Projekt ten zostanie rozesłany posłom, a następnie przedyskutowany na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
<u xml:id="u-22.10" who="#JanuszGórski">Komisja Nauki i Postępu Technicznego rozpatrzyła odpowiedź na dezyderat w sprawie inwestycji socjalnych dla szkolnictwa wyższego. Z uwagi na fakt, że odpowiedź nie dotyczyła konkretnie poruszanego w dezyderacie problemu, postanowiono sprecyzować stanowisko komisji wyjaśniając, iż celem dezyderatu było zrównanie inwestycji w zakresie hoteli asystenckich i domów studenckich z inwestycjami mieszkaniowymi. Komisja oczekuje precyzyjniejszej odpowiedzi na ten właśnie wniosek.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>