text_structure.xml 91.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">[TREŚĆ] Dnia 14 czerwca 1977 r. Komisja Handlu Wewnętrznego, obradująca podprzewodnictwem posła Zbigniewa Rudnickiego (SD), rozpatrzyła sprawozdanie z wykonania narodowego planu społeczno-gospodarczego i budżetu państwa w 1976 r. w części dotyczącej Centralnego Związku Spółdzielni Rolniczych „Samopomoc Chłopska” oraz Centralnego Związku Spółdzielni Spożywców „Społem”.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W obradach udział wzięli przedstawiciele CZSR „Samopomoc Chłopska” z prezesem Zarządu Głównego, ministrem Janem Kamińskim, CZSS „Społem” z prezesem wiceministrem Jadwigą Łokkaj, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, NIK oraz Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Na podstawię materiałów dostarczonych przez CZSR „Samopomoc Chłopska”, poseł Janina Waśniowska (ZSL) dokonała oceny realizacji zadań planu przez spółdzielczość rolniczą.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">W ubiegłym roku nastąpiło zjednoczenie trzech organizacji spółdzielczych, działających na wsi: spółdzielczości zaopatrzenia i zbytu, mleczarskiej i ogrodniczo-pszczelarskiej. Powstał jeden Centralny Związek Spółdzielni Rolniczych „Samopomoc Chłopska”, który zrzesza: 1747 gminnych spółdzielni, 49 wojewódzkich spółdzielni mleczarskich, 49 spółdzielni ogrodniczo-pszczelarskich. 49 wojewódzkich związków spółdzielni rolniczych, 23 spółdzielnie transportu wiejskiego i Ogólnokrajowy Spółdzielnię Wypoczynkową „Gromada”.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Integracja spółdzielczości miejskiej przyczyniła się do koncentracji środków i wysiłków a także w znacznym stopniu do wykonania zadań. Uzyskano dalszy wzrost i jakościową poprawę bazy technicznej, wzrost kwalifikacji zawodowych pracowników, ulepszono organizację i metody pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">Według danych przedstawionych w materiałach CZSR zadania planu 1976 r. zostały przekroczone. Występowały jednak okresowe braki nie tylko mięsa i tłuszczu, lecz także kilku podstawowych artykułów konsumpcyjnych. Niekiedy było to skutkiem małej operatywności poszczególnych placówek handlowych. Natomiast zeszłoroczne trudności w zaopatrzeniu wsi w węgiel i drewno miały inne przyczyny. System reglamentacji dostaw węgla i wiązania ich ze skupem płodów rolnych został przyjęty przez rolników z pełnym zrozumieniem, niezadowolenie budzi jednak jego realizacja. Niedobór środków transportowych powoduje bowiem nierytmiczne dostawy i okresowe braki w GS-ach. Zdarzają się też liczne przypadki obniżenia jakości węgla dostarczanego wsi. Ponieważ rolnicy nie powinni otrzymywać miału zamiast węgla, a GS nie powinny ponosić strat z tego tytułu, problem wymaga natychmiastowego rozwiązania, podobnie jak problem dostaw drewna, dla plantatorów tytoniu. Wskutek zakazu przewozu koleją drewna opałowego, z wyjątkiem dostaw dla przemysłu, okręgowe zarządy lasów państwowych nie wywiązują się z dostaw dla plantatorów tytoniu. Dostawy te powinny być kwalifikowane jako przeznaczone dla przemysłu i powinien się zająć nimi przemysł tytoniowy, który tytoń kontraktuje, a nie spółdzielczość rolnicza.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Ponad 50 proc. spółdzielni rolniczych nie otrzymuje również dostaw cementu loco magazyn, wskutek zarządzeń ograniczających przewozy cementu koleją.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Znacznie poprawiło się zaopatrzenie w maszyny i narzędzia rolnicze. Szacuje się jednak, że mimo to zaspokojenie potrzeb np. woj. krakowskiego nie przekraczało w ub. roku 50 proc. Występowały też braki w zaopatrzeniu w nawozy.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">W ciężkich warunkach działają hurtownie ze względu na brak odpowiednich magazynów dla gromadzenia zapasów, zapewniających pełne i ciągłe zaopatrzenia placówek wiejskiego handlu detalicznego.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Problem usług dla wsi z konieczności schodził na plan dalszy świadczy o tym chociażby 1 proc. udział usług w sprzedaży ogółem oraz niewykonanie stosunkowo niewysokiego planu. Aby poprawić tę sytuację w przyszłości, należy koniecznie zapewnić zaopatrzenie w niezbędne materiały wiejskich zakładów usługowych.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Spółdzielnie rolnicze organizowały w ub. roku, podobnie jak w latach poprzednich, skup 3-tonowych partii zboża bezpośrednio z gospodarstw chłopskich, który stanowił około 30 proc. ogólnej ilości zbóż kupionej u rolników w II półrocza.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Nie wykonano planu skupu żywca, natomiast plan skupu bydła przekroczono. Nastąpiła dalsza poprawa zaopatrzenia ludności wiejskiej w pieczywo i wyroby ciastkarskie i poprawiła się jakość tych wyrobów. Produkcja masarnicza była proporcjonalna do rozmiarów i jakości zaopatrzenia surowcowego. Jeśli chodzi o przetwórstwo owocowo-warzywne, to przerobiono o 20 proc. więcej jabłek i ponad 2-krotnie przekroczono plan przerobu śliwek. Niewykonane asortymentowego planu produkcji wyrobów z dużą zawartością cukru.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">Spółdzielczość mleczarska, mimo wahań w skupie mleka i spadku pogłowia krów, potrafiła w należytym stopnia zaopatrzyć rynek w mleko i jego przetwory. Przekroczono również zadania planu w dziedzinie przetwórstwa mleka i wzrostu wydajności pracy w zakładach mleczarskich.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Spółdzielczość ogrodnicza zakupiła w zeszłym roku o 23 proc. więcej produktów ogrodniczych i ziemniaków, aniżeli w 1975 r. Przyczynił się do tego przede wszystkim duży urodzaj owoców. Natomiast niedostateczne zbiory warzyw, a zwłaszcza ogórków, kalafiorów, pomidorów, marchwi, buraków i kapusty spowodowały niepełne wykonanie planu skupu tych warzyw. Duży urodzaj owoców ujawnił istotne braki bazy przetwórczej spółdzielczości ogrodniczej, przechowalni i sieci placówek skupu, które nie gwarantują zagospodarowania całej masy towarowej w latach urodzaju.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Zadania w dziedzinie transportu spółdzielczość rolnicza wykonała, przekraczając 146 mln t ładunków. Spółdzielczy transport otrzymał w ub. roku 3.462 samochody, co jednak nie pokrywa nawet ubytku posiadanych pojazdów. Sprawą pierwszorzędnej wagi jest również zaopatrzenie tego transportu w urządzenia przeładunkowe, gdyż 69 proc, ogólnej masy towarów naładowano lub wyładowano ręcznie. Sytuację pogarsza niedobór robotników, wysokie zużycie taboru, brak części zamiennych i kierowców. Dzięki usprawnieniom organizacji i metod pracy transportu wzrosła jednak efektywność i wydajność przewozów.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Mimo wielkich trudności, spółdzielczość rolnicza wykonała, a nawet przekroczyła w wielu dziedzinach zadania planu 1976 r. Jest to wynikiem doskonalenia metod kierowania i zarządzania oraz wysokiej świadomości załóg, które nie szczędzą czasu i wysiłku, aby jak najlepiej wywiązać się z obowiązków.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Istotny jest jednak problem zwiększenia limitów zatrudnienia i funduszu płac w obrocie towarowym CZSR „Samopomoc Chłopska”, w celu przedłużenia godzin pracy placówek handlowych oraz zapewnienia personelu, nowym sklepom i zakładom gastronomicznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#CzesławSłowek">Wzrost obrotów i usług w handlu wiejskim w 1976 r. nie był wystarczający i nie przyniósł wyraźnej poprawy zaspokojenia potrzeb. Można tu podać kilka przykładów, które dotyczą dostaw ważnych dla rolnictwa artykułów: cementu, wapna, materiałów ściennych czy wyrobów hutniczych. Przewidywane dostawy nie tylko nie były zrealizowane w Całości, ale też - co należy podkreślić - ich spływ do handlu wiejskiego był bardzo nierytmiczny. Ponieważ większość wymienionych towarów nadsyłano w IV kwartale, nie mogły one już służyć sezonowym potrzebom.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#CzesławSłowek">Również tegoroczna realizacja dostaw materiałów budowlanych nie jest zadowalająca. Można to stwierdzić na przykładzie zielonogórskiego, które uzyskuje w bieżącym roku mniejsze niż w 1976 r. ilości tych materiałów. Na spotkaniach z wyborcami trudno zatem znaleźć przekonywujące argumenty, aby uzasadnić konieczność intensyfikacji produkcji rolnej i hodowli. Siła oddziaływania poselskiej argumentacji jest niewielka, a kontakty z wyborcami nie pogłębiają się.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#CzesławSłowek">Wiele zastrzeżeń budzi podział ogólnej masy towarów, którą ma w swej dyspozycji handel wiejski. Można tu znów podać przykład z woj. zielonogórskiego dotyczący nawozów, których ilości były w 1976 r. niższe niż w roku poprzednim. W sprzedaży maszyn i narzędzi dla rolnictwa zanotowano w 1976 r. 123 proc. dynamikę w porównaniu do 1975 r. aby jednak właściwie ocenić ten wzrost, potrzebne jest uwzględnienie podwyżki cen. O tym jak bardzo odbiega od faktycznych potrzeb faktyczna podaż, świadczą takie przykłady: bron BA-3 uzyskujemy zaledwie 50 proc. pożądanej ilości, roztrząsaczy do obornika - 14 proc., rozsiewaczy do wapna 11 proc., dmuchaw do siana 6 proc.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#CzesławSłowek">Stwierdzić należy, że niezależnie od konieczności rozwoju produkcji środków produkcji dla rolnictwa niezbędna jest poprawa w rytmice ich dostaw, także pełne wykonywanie planów rocznych. Większą uwagę zwracać należy na jakość maszyn i urządzeń, a także przeciwdziałanie podwyżkom cen, które wiążą się jedynie z pozornymi zmianami w konstrukcji tych wyrobów.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#CzesławSłowek">Zgodnie z uchwałą ostatniej krajowej narady na temat samorządu spółdzielczego, wzmocnienia wymaga rolą tego samorządy W gminnych spółdzielniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławWróbel">Spotkania z wyborcami na wsi dostarczają wielu krytycznych refleksji. Rolnicy relacjonując trudności na jakie napotykają w codziennej pracy, stwierdzają, że mimo wielu decyzji partii, rządu i Sejmu sprzyjających rozwojowi gospodarki żywnościowej, postęp w tej dziedzinie jest zbyt powolny. Dyskusją na temat zmian sprowadza się do przytaczania elementarnych przykładów, że brakuje nawet tak prostych narzędzi jak widły, że części do maszyn są nieosiągalne itp. Trudno więc dyskutować o postępie nie mając argumentów, które byłyby przekonywujące i namacalne. Mówiąc o brakach narzędzi przypomnieć trzeba, że powiększyły się one wraz z przejęciem przez przemysł kluczowy szeregu zakładów dawnego przemysłu terenowego.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#StanisławWróbel">Ogromnym mankamentem utrudniającym pracę w gospodarstwach wiejskich jest brak podstawowych usług budowlanych, hydraulicznych, ślusarskich itp. Rzemiosło wiejskie zaspakaja istniejące potrzeby w niewielkim stopniu. Dlatego trzeba kłaść nacisk, aby władze terenowe wykazywały więcej inicjatywy w rozwijaniu usług wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#StanisławWróbel">Jakość węgla dostarczanego do gminnych spółdzielni jest bardzo niska. Na niektórych składowiskach widzi się węgiel tak złego gatunku, że warto się zastanowić, czy nie szkoda taboru transportowego i ludzkiej pracy, aby takie opał dostarczać. Jest to być może węgiel, który nadaje się dla dużych kotłowni, ale nie do wiejskich pieców i parników.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#StanisławWróbel">Spotkania poselskie w środowisku miejskim są bardziej satysfakcjonujące, ponieważ trudności o których się na nich dyskutuje nie są tak rażące jak na wsi.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#StanisławWróbel">Na poparcie zasługują wnioski, które sformułowała w swym referacie poseł Janina Waśniowska: należy też poprzeć opinie wyrażone przez posła Czesława Słowka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EdwardWiśniewski">CZSR „Samopomoc Chłopska” w nowym układzie organizacyjnym stał się organizacją nie tylko większą jeśli chodzi o zasięg działalności, ale też bardziej złożoną pod względem strukturalnym, co uwzględniać należy przy ocenie działalności za rok ubiegły. Podstawowe zadania dawnego CRS, Spółdzielczości Mleczarskiej i Ogrodniczej w zakresie handlu, skupu, produkcji itp. zostały zintegrowane. Nadal jednak nie jest wspólnie wykorzystywana baza wypoczynkowa oraz połączone akcje socjalno-bytowe i kulturalno-oświatowe.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#EdwardWiśniewski">Oddzielną sprawą jest usprawnienie dowozu drewna opałowego dla rolników-plantatorów tytoniu. Sejmową Komisja Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego sformułowała w tej sprawie dezyderat, na który należy powołać się, dążąc do uregulowania powyższego problemu w porozumieniu z PKP.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#EdwardWiśniewski">Nie zadawala 17 proc. wzrost usług w 1976 r., ponieważ nie odczuwa się poprawy w podstawowych branżach. Słabe ogniwo stanowią usługi transportowe dla rolnictwa, gdzie wykonano tylko 94 proc. planu. Postulować zatem należy, aby w br. obsługa rolnictwa, dowóz materiałów do produkcji i odbiór płodów rolnych były sprawniejsze, Takie postulaty wysuwają stale rolnicy na spotkaniach poselskich.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#EdwardWiśniewski">Wysokość nakładów inwestycyjnych w spółdzielczości wiejskiej była w 1976 r. niższa aniżeli w 1975 r., co było podyktowane koniecznością ograniczenia frontu inwestycyjnego. Niemniej jednak należy się zastanowić, czy w br. - w ramach posiadanych środków - nie zwiększyć nakładów na modernizację sieci handlowej. Te prace powinny być wykonywane we własnym zakresie przez brygady remontowo-budowlane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JadwigaBiernat">Umocnienie rangi samorządu chłopskiego w gminnych spółdzielniach jest warunkiem poprawy gospodarowania, a także dostosowania metod pracy do potrzeb wiejskiej społeczności. Obecnie udział samorządu chłopskiego w pracach spółdzielni ogranicza się do formalnego uczestnictwa, do legalizacji przyjętych kierunków działania, a nie współdecydowania. Mówią o tym częste przewodniczący rad nadzorczych gminnych spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JadwigaBiernat">Większość pożądanych zmian, które nastąpić powinny w spółdzielczości wiejskiej, wiążę się z koniecznością nakładów finansowych. Są jednak różne możliwości, aby w drodze bezinwestycyjnej uzyskiwać poprawę rezultatów, np. w działalności ośrodków „Nowoczesna gospodyni”, których zadaniem jest organizacja usług i innych ułatwień dla kobiet wiejskich. Opracowano tzw. gminne koncepcje rozwoju handlu, które niestety nie są wprowadzane w życie i pozostają materiałami prawie bezużytecznymi dla praktyki. Mówimy o konieczności zwiększenia bazy transportowej i rozwoju usług transportowych w spółdzielczości wiejskiej, ale równocześnie wiemy, że metody pracy tego transportu są prymitywne, że zasady odbioru płodów rolnych z zagród i pól wymagają ulepszeń, koordynacji itp. Poprawa stylu pracy może zatem przynieść zwiększenie zasięgu świadczeń nawet przy obecnej bazie transportowej.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JadwigaBiernat">Przy podziale masy towarowej na zaopatrzenie rynku wiejskiego operujemy liczbą 8 mln rolników. Trzeba jednak pamiętać, że na wsi żyje 16 mln ludzi i w związku z tym przy podziale towarów powinno się ten fakt uwzględniać.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#JadwigaBiernat">Jeśli chodzi o zaopatrzenie w wyroby hutnicze, to z jednych obliczeń wynika, że było ich o 9 proc. więcej, a z drugich, że o 11 proc. mniej. Nie uwzględnia się jednak przy tym nowej struktury organizacyjnej CZSR, który obecnie zaopatruje w ten wyroby zarówno rynek miejski, jak i wiejski. Być może wykazywany niedobór dotyczy właśnie wsi.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#JadwigaBiernat">W miesiącach letnich i wczesną jesienią kierować należy na wieś jak największe dostawy węgla, aby uniknąć spiętrzeń w szczytowym okresie przewozów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławMach">Ocena działalności handlu w 1976 r. jest szczególnie trudna. Nastąpiły bowiem w połowie roku zmiany organizacyjne, które spowodowały bardzo poważne przesunięcia zarówno w zasięgu działalności poszczególnych pionów obrotu, jak też w stanie ich bazy materialnej. Nie zawsze więc ścisłe rozliczenia - według zadań planowych - dają obraz ubiegłorocznej sytuacji. Ponadto, handel pracował w bardzo trudnych warunkach braków artykułów spożywczych. Ocenić zatem należy, że przy tych trudnościach handel funkcjonował oprawnie, a jego pracownicy zdali trudny egzamin pomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#StanisławMach">Trudno zgodzić się z opinią, że posłowie w rozmowach z wyborcami wiejskimi nie mogą prezentować argumentów świadczących o postępie jaki dokonuje się w naszej gospodarce i w życiu. Jest sporo braków na wiejskim rynku, ale też wzrosły jego wymagania. Obecnie rolnicy pragną np. nabywać wyłącznie wapno hydratyzowane, a nie interesują się jak dawniej zakupem wapna tzw. niegaszonego, które jest dostępne. Podobnie jest i z narzędziami. Ich produkcją nie zajmują się już kowale, a obowiązek zaopatrzenia spada wyłącznie na handel. Równocześnie też wiadomo, jakie są trudności z realizacją planu kontraktacji na wsi. To jest druga strona zagadnienia i na te problemy również należy zwracać uwagę. Przy występujących brakach narzędzi i maszyn nie kładziemy dostatecznego nacisku na jakość tych wyrobów. Stąd nadmierne zużycie i pogłębiający się deficyt.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#StanisławMach">Poseł wysunął wniosek, aby Komisja przyjęła sprawozdanie i wyraziła pozytywną ocenę o działalności CZSR „Samopomoc Chłopska” w 1976 r.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#StanisławMach">Minister Jan Kamiński, prezes CZRS „Samopomoc Chłopska” podziękował Komisji za obiektywne oświetlenie problematyki spółdzielczości wiejskiej w referacie i dyskusji, za uwzględnienie jej potrzeb i wskazanie braków. Mówca podkreślił, że drugie półrocze 1976 r. było okresem niezwykle trudnym dla handlu wiejskiego w związku z wzrostem zakupów towarów konsumpcyjnych, jak też niedostatkami w zaopatrzeniu, które dotyczyły szczególnie węgla i materiałów budowlanych. Pierwszych 5 miesięcy br. przyniosło 13,7 proc. wzrost sprzedaży towarów. W okresie letnim skierowane będą na rynek wiejski większe ilości artykułów żywnościowych, m. in. 7,5 tys. t konserw.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#StanisławMach">W ciągu 5 miesięcy br. rynek wiejski otrzymał 8.680 tys. t węgla tj. o 8 proc, więcej niż w podobnym okresie ub. roku. Dążeniem spółdzielczości jest utrzymanie rytmiki tych dostaw, a także poprawa jakości węgla. Niższe gatunki opału mają być kierowane na cele komunalne.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#StanisławMach">Materiałów budowlanych, mimo dysproporcji w zaopatrzeniu regionalnym, jest ogółem więcej niż w roku ab. Niestety - stwierdził minister J. Kamiński - niemożliwa będzie w br. poprawa w usługach transportowych dla rolnictwa. Widoczna jest poprawa zaopatrzenia handlu wiejskiego w urządzenia chłodnicze. Spółdzielczość wiejska otrzymała też dodatkowe środki na rozwój mleczarstwa i przemysłu owocowo-warzywnego, co umożliwi przyśpieszenie tempa produkcji w tych działach przetwórstwa. Podjęta będzie budowa 6 zamrażalni warzyw i owoców, a do budowy pierwszych trzech obiektów przystąpi się jeszcze w br. Zagraniczne urządzenia spłacane będą eksportem przetworów. W 1978 r. powstaną także 4 nowe zakłady mleczarskie. Obecna sytuacją w skupie mleka przedstawia się korzystnie: skupiono w br. o 354 mln l mleka więcej niż w ciąga 5 mies. roku ub., a dostawy artykułów mleczarskich są o 14 proc. wyższe.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#StanisławMach">Obecnie intensywnie rozwija się skup truskawek. Dzienne ilości tych owoców przeznaczanych na rynek i do zamrażalni wynoszą ok. 2 tys. ton. Szacuje się, że łączny skup truskawek wyniesie w br. ok. 150 tys. ton. W związku z upalną pogodą notuje się spiętrzenie dostaw i przewóz tych owoców jak i mleka wyznacza wysokie zadania dzienne transportowi spółdzielczemu. Warto tu podać, że spółdzielczość otrzymała już 70 proc. rocznego przydziału środków transportowych. CZSR „Samopomoc Chłopska” kontynuuje też rozmowy z PKP, ponieważ obsługa kolejowa pozostawia wiele do życzenia. Trudno się zgodzić z ograniczeniem ilości stacji docelowych do rozładunku towarów, z wyłączaniem niektórych asortymentów towarowych z transportu kolejowego itp. Powyższe problemy muszą być uregulowane zgodnie z interesami zleceniodawców.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#StanisławMach">Odpowiadając na te głosy w dyskusji, które dotyczyły integracji poczynań organizacji spółdzielczych w zakresie polityki socjalnej minister J. Kamiński stwierdzi, że do scalenia przedsięwzięć w tej dziedzinie dojdzie dopiero w roku przyszłym, ponieważ spółdzielczość mleczarska i ogrodnicza miały poprzednio różne zasady finansowania tych świadczeń. Obecnie wspólnie korzysta się z ośrodków wypoczynkowych wszystkich pionów, wspólnie organizuje kolonie dla dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#StanisławMach">Przewodniczący Komisji Poseł Zbigniew Rudnicki (SD) podsumowując dyskusje zaproponował przyjęcie sprawozdania CZSR „Samopomoc Chłopska”, za 1976 r. i zaakceptowanie referatu i zawartych w nim wniosków. Uzasadniając poseł Z. Rudnicki wskazał, że przy ocenie działalności całego handlu w 1976 r. uwzględniać należy reorganizację w tym dziale gospodarki i trudną sytuację rynkową. Ujęcie w ogólnej ocenie tych właśnie elementów pozwala na stwierdzenie, że handel działał operatywnie, starając się nie tylko przezwyciężać istniejące trudności, ale i rozwijać sieć placówek, a także podnosić poziom obsługi w gastronomii.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#StanisławMach">Bieżąca kontrola i ocena rozwoju gospodarczego kraju zainicjowana na ostatnim posiedzeniu plenarnym Sejmu jest praktyką słuszną i bardzo pożyteczną w pracy Komisji i posłów.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#StanisławMach">Przypomnieć należy, że z inicjatywy Sejmowej Komisji, która zajmowała się problematyką produkcji dawnych zakładów przemysłu terenowego przejętych przez przemysł kluczowy powołano rządową komisję badającą ten problem, co przyczyni się do usunięcia braków. Po przerwie wakacyjnej, Komisja dokona ponownej oceny, aby ustalić czy dezyderat dotyczący zwiększania produkcji narzędzi jest realizowany.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#StanisławMach">Komisja przyjęła sprawozdanie z wykonania planu i budżetu w 1976 r. CZSR”Samopomoc Chłopska” i kieruje je wraz ze swymi uwagami do Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#StanisławMach">Oceny wykonania planu 1976 r. przez spółdzielczość spożywców dokonała poseł Eugenia Kemparowa (PZPR).</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#StanisławMach">Miniony rok był dla spółdzielczości spożywców rokiem szczególnym, gdyż CZSS „Społem” powierzona z dniem 1 lipca 1976 r. cały obrót żywnościowy i artykułami codziennego użytku, produkcję i usługi gastronomiczne, przetwórstwo spożywcze w miastach oraz koordynacji branżową produkcji piekarsko-ciastkarskiej, napojów bezalkoholowych i w dziedzinie przemysłu gastronomicznego. W rezultacie tej reorganizacji, CZSS „Społem” przejął od handlu państwowego majątek obrotowy i trwały wartości ok. 44 mld zł a przekazał majątek wartości ok. 16 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#StanisławMach">Reorganizacja oraz to, że odbywała się ona w okresie napięć rynkowych i wykupywania towarów, zaważyły w pewnym stopniu na sposobie i efektach realizacji planu 1976 r. oraz utrudniają właściwą ocenę wykonania tego plany. Należy jednak podkreślić, że w dostarczonych materiałach zadania planu 1976 r. dla „Społem” zostały przeliczone odpowiednio do zmian organizacyjnych. Tak więc ręczny plan sprzedaży „Społem”-owski handel detaliczny wykonał w 101,2 proc., a w porównaniu do 1975 r. sprzedaż ta wzrosła 12,1 proc., przy tym 85,7 proc. sprzedanych towarów stanowiły artykuły żywnościowe. Niepokoi nadal wysoki udział napojów alkoholowych w sprzedaży towarów (ogółem 17,4 prac. a w sprzedaży artykułów żywnościowych 20,5 proc.). Niższe aniżeli w 1975 r. były w roku ubiegłym dostawy margaryny, cukru i tłuszczów zwierzęcych, utrzymywały się niedobory mięsa i jego przetworów.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#StanisławMach">W 1976 r. sprzedaż detaliczną prowadziło 31.567 placówek handlowych „Społem”, wśród których 47 proc. stanowiły placówki z 1–2 osobową obsługą, a 58,4 proc. - sklepy o powierzchni mniejszej niż 50 m2. Przeciętna powierzchnia sklepu jest nadal bardzo mała i wynosiła m2, a sklepu spożywczego - 54 m2. To decyduje o warunkach gracy handlu i obsługi klientów. Również wyposażenie sklepów w maszyny i urządzenia nie jest wystarczające, na co rok temu zwracała już uwagę sejmową Komisja Handlu.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#StanisławMach">W 1976 r. nastąpiły istotne zmiany w sieci placówek gastronomicznych i w związku z tym znacznie zwiększyły się obowiązki CZSS „Społem”. Nie biorąc pod uwagę przyrostu z tytułu reorganizacji, przybyło w 1976 r. 671 zakładów i punktów gastronomicznych. Natomiast liczba berów mlecznych nie tylko nie zwiększyła się, lecz spadła do 394, co stanowi 97,3 proc. stanu w 1975 r. Godzi się przypomnieć, że sejmowa Komisja Handlu występowała z dezyderatami w tej sprawie, lecz nie zostały one uwzględnione.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#StanisławMach">CZSS „Społem” prowadziła w zeszłym roku 1171 piekarni, 613 ciastkami, 92 wytwórnie lodów, 342 masarnie, 96 rzeźni, 325 wytwórni wód gazowych i 158 garmażerni. Są to przeważnie małe, przestarzałe zakłady, wymagające rozbudowy i modernizacji. W ub. roku znacznie rozwinięto produkcję garmażeryjną, piekarniczą i ciastkarską, włączając do niej gastronomię i stołówki pracownicze. Nie wykonały natomiast planu masarnie i wytwórnie wód gazowanych z powodu braku surowców. Podkreślić należy, że przyrost produkcji osiągnięto w „Społem” przy zmniejszonym, w stosunku do 1975 r. stanie zatrudnienia, a zatem w wyniku wzrostu wydajności pracy. Zwiększone po reorganizacji limity nakładów inwestycyjnych wykorzystano. W zeszłym roku jedynie w 88,2 proc. głównie z przyczyn obiektywnych, występujących w całej gospodarce.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#StanisławMach">Poseł E. Kemparowa podkreśliła, że działalność „Społem” w ub. roku zasługuje na uznanie. Łagodziła ona napięcia na rynku żywnościowym, doprowadziła do względnej i możliwej obecnie stabilizacji rynku, przyczyniła się do zwiększenia produkcji żywności. Rozszerzenie zakresu działania spółdzielczości spożywców korzystnie wpłynęło na rozwój pracy społeczno-wychowawczej w handlu, pozyskanie nowych działaczy społecznych i wychowanie nowych spółdzielców.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#StanisławMach">Na zakończenie referatu poseł E. Kemparowa postulowała: zwiększenie udziału mleka i jego przetworów w planach sprzedaży detalicznej i gastronomii oraz rozwój sieci barów mlecznych:</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#StanisławMach">- stałe usprawnianie organizacji pracy oraz dalsze upowszechnianie zatrudnienia w niepełnym wymiarze godzin;</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#StanisławMach">- zwiększenie troski o sanitarno-higieniczne warunki pracy personelu handlu detalicznego;</u>
          <u xml:id="u-6.22" who="#StanisławMach">- lepsze niż dotychczas wyposażenie handlu w maszyny i urządzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#LidiaWołowiec">Przegrupowanie środków i powierzenie odpowiedzialności za gastronomię miejską CZSS „Społem” przynosi korzystne wyniki i polepszenie społecznej opinii o gastronomii. Większe uprawnienia dla kierowników zakładów mają wpływ na poprawę gospodarności. Na uznanie zasługuje zwiększenie produkcji garmażeryjnej, bardzo potrzebnej na rynku. Także rozwój małej gastronomii uzupełniającej sieć podstawową jest pożądany, ułatwia bowiem ludziom szybkie zjedzenie posiłku. Zmiany profilu produkcji kulinarnej są jeszcze za małe, dlatego też należy konsekwentnie dążyć do rozwoju produkcji dań półmięsnych i bezmięsnych, większego udziału warzyw i owoców. Trzeba się też zastanowić nad poprawą poziomu programów rozrywkowych w lokalach gastronomicznych. Ponadto nasuwa się uwaga, czy zamykanie w okresie letnim większości lokali o godz. 22-ej jest uzasadnione; latem mogłyby one służyć klientom trochę dłużej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JaninaWaśniowska">Działalność spółdzielczości spożywców zasługuje na pełne uznanie: jako gospodarz na rynku żywnościowym ma do spełnienia zadania o wiele trudniejsze aniżeli handel artykułami przemysłowymi, a na pracowników „Społem” spadają obowiązki znacznie cięższe niż na sprzedawców innych branż. Poseł J. Waśniowska ponowiła postulat zwiększania sieci barów mlecznych, które dla tysięcy ludzi są miejscem szybkiego i niedrogiego wyżywienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławWróbel">Dwa elementy zawarte w referacie na temat działalności GZSS „Społem” są niepokojące: wzrost sprzedaży alkoholu i zmniejszanie liczby barów mlecznych. Wzrost sprzedaży alkoholu - to problem o charakterze społecznym. Stwierdzić wypada, że ustawa o zwalczaniu alkoholizmu nie jest przestrzeganą. Bardzo uzasadnione i celowe byłoby zapowiadane spotkanie ministrów zdrowia, oświaty i handlu dla ustalenia metod i środków przeciwdziałania wzrostowi spożycia alkoholu.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#StanisławWróbel">Postulat rozwoju sieci barów mlecznych jest co raz to wysuwany przez Komisję, a poprawa w tej dziedzinie nie następuje. Mamy obfitość surowców, z których przyrządzać można dania mleczne, jeśli więc rentowność barów jest niedostateczna, trzeba się zastanowić nad możliwością ich dotowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#EdwardWiśniewski">Dzięki koncentracji wysiłków, „Społem” wykonało trudne zadanie odbudowania zapasów towarowych. Na uznanie zasługuje też 6 proc. udział osób pracujących w niepełnym wymiarze godzin w ogólnej liczbie zatrudnionych w „Społem”, podczas gdy w całym handlu uspołecznionym udział ten wynosił tylko 2,8 proc. Są możliwości dalszego rozszerzania tej formy zatrudnienia. Powodzenie w pokonywania trudności kadrowych zależy jednak w dużej mierze od doprowadzenia wysokości płac w handlu do poziomu średniej płacy w gospodarce uspołecznionej.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#EdwardWiśniewski">Rozwój produkcji garmażeryjnej jest widoczny, ale należy budować nowe i rozbudowywać istniejące zakłady, aby rozwój ten przyspieszyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławMach">Dla poprawy sytuacji na rynku mięsnym rozwija się w zakładach przemysłowych tucz trzody chlewnej. W słupskiem np. stworzono już możliwości przyzakładowego tuczu 15 tys. sztuk trzody. Jego koszt jest jednak wyższy niż w PGR czy gospodarstwach indywidualnych, a mięso z tego tuczu sprzedawane jest po ogólnie obowiązujących cenach, aby zapobiec stratom z tego powodu, należałoby chyba rozważyć możliwość sprzedawania tego mięsa po cenach komercyjnych.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#StanisławMach">Do pomocy w rozwoju gastronomii w Słupsku zorganizowano przedsiębiorstwo, które nie tylko buduje karczmy i zajazdy w całym kraju (w tym roku zbuduje ich 50), ale na miesiąc deleguje do nich fachowców szkolących personel kuchenny i obsługujący.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#StanisławMach">Odpowiedzi na pytania posłów i dodatkowych wyjaśnień udzieliła wiceminister handlu wewnętrznego, prezes CZSS „Społem” - Jadwiga Łokkaj: Rok 1976 był dla kierowniczego aktywu spółdzielczości spożywców rokiem egzaminu z dojrzałości politycznej, sprawności i umiejętności. W poselskim koreferacie oceniono, że aktyw spółdzielczy zdał ten egzamin pomyślnie, wykonując trudne zadania zeszłorocznego planu. Wielką pomocą było zainteresowanie instancji partyjnych i władz terenowych oraz zrozumienie głównego dostawcy - ministerstwa przemysłu spożywczego i skupu oraz pozostałych partnerów.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#StanisławMach">Wyciągając wnioski z własnych, subiektywnych braków i błędów, kierownictwo „Społem” postawiło sobie szereg zadań, mających na celu ulepszenie stylu pracy, m. in.: likwidację w strukturze organizacyjnej szczebli pośrednich i podniesienie odpowiedzialności kierownictw poszczególnych ogniw, wprowadzenie wyraźnego podziału zadań, między centralą, a terenem i operatywem handlowym. Aby zlikwidować rozsiew między podażą i popytem, „Społem” energicznie egzekwuje dostawy z przemysłu i dzięki temu osiągnięto globalną, a w niektórych asortymentach - odcinkową równowagę podaży i popytu na podstawowe artykuły. Odbudowano też zapasy towarowe, a niedobory mięsa starano się uzupełnić wzrostem podaży nabiału i ryb. Gdyby jeszcze udało się zmienić strukturę podaży mięsa na korzyść wieprzowiny niedobory byłyby niewątpliwie mniej odczuwalne.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#StanisławMach">W zeszłym roku „Społem” osiągnęło znaczny wzrost podaży wyrobów garmażeryjnych, produkowanych nie tylko w stosunkowo nielicznych zakładach specjalistycznych, lecz w dużym stopniu w zakładach gastronomicznych i w stołówkach. Nastąpił dynamiczny rozwój małej gastronomii. Powstało i powstaje nadal wiele małych placówek dysponujących stosunkowo wąskim asortymentem, ale w ciągłej sprzedaży. Na te placówki adaptuje się niewielkie pomieszczenia sklepowe.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#StanisławMach">Jeśli idzie o bary mleczne, to likwidacja niektórych była konieczna ze względu na warunki sanitarne w jakich działały. Rozwój tej formy gastronomii leży na sercu spółdzielczości spożywców, która dąży jednak do tego, aby nie były to „jadłodajnie dla ubogich”, lecz po prostu jedna z wielu form żywienia zbiorowego.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#StanisławMach">Przeprowadzono analizę potrzeb i przygotowano projekt uchwały rządu w sprawie uzupełnienia zdolności produkcyjnych piekarń, w niektórych regionach kraju. Społem zamierza zlikwidować braki mocy produkcyjnych piekarnictwa do 1980 r. i wytwórni wód gazowych. Realizacja programów działania w obu tych dziedzinach powinna poprawić w zasadniczy sposób sytuację.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#StanisławMach">Kłopoty kadrowe handlu spółdzielczego i handlu w ogóle polegają na dużej fluktuacji i braku chętnych do pracy, nawet w niepełnym wymiarze godzin. Aby temu przeciwdziałać, dąży się do poprawy warunków socjalnych pracowników handlu, wśród których zdecydowaną większość stanowią kobiety. Wyrazem tego jest chociażby sprawa zapewnienia wszystkim dzieciom wypoczynku na koloniach i obozach letnich.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#StanisławMach">Celem „Społem” jest jak najlepiej zaspokajać potrzeby społeczeństwa, zapewniać rytmiczne dostawy towarów odpowiednie ilościowo i asortymentowo. Dotyczy to zwłaszcza okresu urlopowo-letniego. W tym roku jednak zapowiadają się trudności z zaopatrzeniem w owoce i warzywa, zwłaszcza importowane z Bułgarii, Rumunii i Węgier, gdzie wskutek mrozów był nieurodzaj.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#StanisławMach">Na wniosek przewodniczącego Komisji posła Zbigniewa Rudnickiego (SD), Komisja przyjęła sprawozdanie z wykonania planu i budżetu w 1976 r. przez CZSS „Społem” oraz oceny i wnioski zawarte w koreferacie posła Eugenii Kemparowej.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#StanisławMach">Dnia 15 czerwca 1977 r. Komisja Handlu Wewnętrznego Drobnej Wytwórczości i Usług obradująca pod kolejnym przewodnictwem posłów: Eugenii Kempary (PZPR) i Danuty Bartosz (bezp.) rozpatrzyła wykonanie narodowego planu społeczno-gospodarczego i budżetu państwa w 1976 r. w częściach dotyczących Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług, Centrali Państwowego Handlu Wewnętrznego, Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy, Związku Spółdzielni Inwalidów i Centralnego Związku Rzemiosła.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#StanisławMach">W posiedzeniu udział wzięli przedstawiciele: Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług z dyr. gen. CPHW Tadeuszem Bielskim, CZSP z prezesem Bohdanem Trąmpczyńskim, ZSL z prezesem Włodzimierzem Pleszko. Centralnego Związku Rzemiosła i wiceprezesem Jerzym Młokosiewiczem oraz przedstawiciele Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, NIK i Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#StanisławMach">Ocenę wykonania zadań planu w 1976 r. przez MHWiU i CPHW przedstawił poseł Bernard Kus (ZSL).</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#StanisławMach">Mówca przypomniał, że jednym z istotnych warunków powodzenia strategii podnoszenia poziomu życiowego społeczeństwa jest rozumienie roli handlu wewnętrznego nie tylko jako dostawcy dóbr konsumpcyjnych, lecz także jako czynnika sterującego profilem produkcji i dostaw rynkowych oraz kształtującego społecznie uzasadniony model konsumpcji. Rok ubiegły przyniósł pozytywne, aczkolwiek jeszcze niewystarczające rezultaty we wszystkich tych dziedzinach działalności handlu. Zmiana jego struktury organizacyjnej stała się, zgodnie z zamierzeniem, dopingiem w ochronie szeroko pojętych interesów konsumentów, zwiększa bowiem możliwość prezentacji przez handel wymagań społecznych wobec producentów. Obecnie idzie o to, by przekształcić tę prezentację w żądanie dostaw towarów potrzebnych i poszukiwanych przez społeczeństwo i żeby wysiłki handlu w tej dziedzinie utożsamiane były przez przemysł jako egzekwowanie żądań rzesz konsumentów.</u>
          <u xml:id="u-11.14" who="#StanisławMach">Zadania i wskaźniki planu 1976 r. zostały przez resort pomyślnie Wykonane. Plan sprzedaży detalicznej zrealizowano w 102,1 proc. co oznacza wzrost w stosunku do 1975 r. o 13,4 proc. Było to możliwe przede wszystkim dzięki ponadplanowym dostawom towarów przemysłowych.</u>
          <u xml:id="u-11.15" who="#StanisławMach">Ocena sytuacji rynkowej w zeszłym roku wyłącznie przy pomocy wskaźnika wartości i dynamiki sprzedaży nie daje jednak pełnego obrazu, gdyż na rynku występowały w zeszłym roku liczne napięcia. Z dużym uznaniem więc należy ocenić wielostronne wysiłki resortu i central handlowych zmierzające do łagodzenia trudności rynkowych. Przejawem tych staraj m. in. był operatywniejszy przepływ informacji o asortymentach deficytowych do przemysłu w celu odpowiedniego sprofilowania produkcji ponadplanowej. Większa też była aktywność handlu w dziedzinie jakościowego odbioru towarów. Wynikiem zaostrzenia tego odbioru było obniżenie się wskaźnika wadliwości towarów dostarczonych na rynek z 2,4 proc. w 1975 r. do 1,8 proc. w roku ubiegłym.</u>
          <u xml:id="u-11.16" who="#StanisławMach">Skrupulatne przestrzeganie list i limitów towarów objętych zakazem sprzedaży tzw. odbiorcom pozarynkowym spełniło swoje zadanie, jednakże ostatnio spotykamy się z postulatami złagodzenia tego zakazu. W istocie wydaje się celowe złagodzenie zakazu tzw. sprzedaży pozarynkowej w kilku co najmniej przypadkach, np. sprzedaż kolorowego odbiornika telewizyjnego klubowi wiejskiemu jest chyba bardziej celowa niż pojedynczemu mieszkańcowi wsi.</u>
          <u xml:id="u-11.17" who="#StanisławMach">Do pozytywów zaliczył mówca wprowadzenie w 1976 r. we wszystkich branżach wielu nowych wyrobów o wysokich walorach użytkowych. Rozszerzenie oferty towarów w żadnym razie nie może oznaczać zaniżenia kryteriów, wg których zalicza się wyrób do nowości. Niedopuszczalne są zwłaszcza próby zaliczenia do nich wyrobu, w którym zmieniło się tylko opakowanie.</u>
          <u xml:id="u-11.18" who="#StanisławMach">Poseł Bernard Kus podkreślił, że najbardziej newralgiczną stroną rynku żywnościowego pozostało nadal zaopatrzenie w mięso i jego przetwory. Społeczeństwo ze zrozumieniem przyjmuje Priorytet zaopatrzeniowy ośrodków przemysłowych i wielkich aglomeracji. Niespodziewany i dokuczliwy był jednak w ubiegłym roku kilkumiesięczny niedobór tłuszczów zwierzęcych i braki tłuszczów roślinnych. Zapobieganie tego rodzaju zjawiskom wymaga bardziej precyzyjnego sterowania asortymentem produkcji zwierzęcej.</u>
          <u xml:id="u-11.19" who="#StanisławMach">W związku z utrzymującym się deficytem mięsa, rośnie rola aktywizacji sprzedaży jego substytutu jakim jest nabiał. Niespotykana dotychczas dynamika skupu mleka umożliwia wystąpienie z szeroką ofertą różnorakich produktów nabiałowych. Tymczasem zeszłoroczne badania sytuacji rynkowej przez zespoły poselskie wykazują dużą pasywność mleczarstwa i handlu w tej dziedzinie. Bardzo ubogi jest oferowany asortyment nabiału zwłaszcza na rynku wiejskim i w małych miasteczkach. Poświadczenia innych krajów wskazują na racjonalność sprzedaży różnorodnych dań mlecznych w restauracjach, barach szybkiej obsługi, wagonach restauracyjnych i w placówkach małej gastronomii na szlakach turystycznych.</u>
          <u xml:id="u-11.20" who="#StanisławMach">Kuriozum rynkowym była w ubiegłym roku rekordowa, bo o 20 proc. większa niż zwykle, sprzedaż przetworów zbożowych, przy sporym jeszcze marginesie nie zaspokojonego popytu. Wydaje się, że było to wynikiem niekorzystnej relacji cen zboża i jego uszlachetnionych przetworów, która zachęcała do używania przetworów na paszę. Do czasu generalnego uporządkowania cen żywności nie uda się chyba w pełni wyeliminować tego zjawiska.</u>
          <u xml:id="u-11.21" who="#StanisławMach">Bardzo wysoką, bo 18,8 proc. dynamikę sprzedaży wyrobów spirytusowych mówca zaliczył do zjawisk społecznie wysoce szkodliwych. W związku z tym, należy rozważyć postulaty wprowadzenia dalszych utrudnień w nabywaniu alkoholu. Jeśli idzie o napoje bezalkoholowe, to 16,6 proc. wzrost ich dostaw w roku ubiegłym nie zaspokoił popytu. Utrzymujący się deficyt napojów bezalkoholowych wymaga podjęcia energicznych kroków dla lepszego wykorzystania źródeł wód mineralnych. Konieczne jest też wyposażenie w urządzenia chłodnicze sklepów i gastronomii wiejskich, zwłaszcza na szlakach turystycznych.</u>
          <u xml:id="u-11.22" who="#StanisławMach">Dynamika sprzedaży towarów nieżywnościowych w ubiegłym roku nie pozwoliła na niwelację rozbieżności, między podażą i popytem, zwłaszcza na artykuły o wyższym standardzie. Nie osiągnięto pełnego pokrycia potrzeb na zestawy segmentowe mebli kuchennych, dotkliwy był niedobór steorofonicznych radioodbiorników, kolorowych telewizorów, automatycznych pralek oraz kuchni elektrycznych i gazowych. Okres wyczekiwania na samochód osobowy wydłużył się do lat 80-tych. Poprawiła się natomiast oferta przemysłu lekkiego, nadal jednak występują w niektórych okresach braki ubiorów wierzchnich i bielizny oraz odpowiednio zróżnicowanych rozmiarów. W ciągu całego roku ubiegłego brakowało bielizny bawełnianej zarówno damskiej jak i męskiej. Profilowanie asortymentu produkcji obuwia nadal jest mało elastyczne. Co gorsza, mimo niewykonania planu dostaw i dużych niedoborów asortymentowych - rosną zapasy obuwia złej jakości.</u>
          <u xml:id="u-11.23" who="#StanisławMach">Poseł Bernard Kus z uznaniem odnotował znaczny wzrost dostaw towarów ceramiczno-szklanych. Mimo to szklanki i kieliszki były nadal rarytasem. Brak jest możliwości zakupów pojedynczych dzbanków do kawy tak potrzebnych w każdej rodzinie.</u>
          <u xml:id="u-11.24" who="#StanisławMach">Uzupełnieniem oferty rynkowej jest import. Jego 8,3 proc. udział w ogólnej wartości towarów na rynku nie wykazuje wzrostu w stosunku do lat ubiegłych. W związku z trudnościami dewizowymi zakupy towarów zagranicznych wymagają dużej rozwagi. Zdaniem mówcy nie należał do niezbędnych np. zeszłoroczny import znacznych ilości owoców i to głównie śliwek ze strefy dolarowej w sytuacji, gdy istniały trudności w zagospodarowaniu krajowego urodzaju owoców.</u>
          <u xml:id="u-11.25" who="#StanisławMach">Mówca pozytywnie ocenił odbudowę i zwiększanie zapasów towarowych w wszystkich pionach handlu. Nie ustrzelono się przy tym jednak od znacznego wzrostu zapasów zbędnych, którymi są przeważnie różnego rodzaju buble. Sumując wartość tej grupy zapasów z wartością reklamowanych pod względem jakości towarów uzyskuje się kilkunastomiliardową kwotę zamrożonych środków.</u>
          <u xml:id="u-11.26" who="#StanisławMach">Nieznacznie poprawił się wskaźnik powierzchni sklepów i ilości miejsc w gastronomii na 1000 mieszkańców. Znacznie szybszy było jednak tempo wzrostu obrotów handlu i gastronomii, co spowodowało zwiększenie obciążenia powierzchni sklepowej i przeciążenie personelu handlu i gastronomii. Nie stwarza to możliwości radykalnej poprawy warunków obsługi klientów. Dlatego tym większy niepokój budzi bardzo niskie wykonanie planu inwestycyjnego w dziedzinie wzrostu powierzchni handlowej, we wszystkich jednostkach koordynowanych przez resortu handlu wewnętrznego a 25 proc. realizację tego planu w jednostkach CPHW traktować należy jako [słowo nieczytelne w pliku PDF]. Dlatego wysiłek resortu i central powinien koncentrować się na egzekwowaniu realizacji planów budownictwa oraz staraniach o rozwój własnego wykonawstwa inwestycyjnego.</u>
          <u xml:id="u-11.27" who="#StanisławMach">Podana w informacji resortu znaczna dynamika usług dla ludności wynika głównie ze wzrostu cen. Faktycznie rosnący popyt na usługi daleki jest od zaspokojenia. Obowiązek zmiany tego stanu rzeczy nie powinien być zasłaniany mało czytelnym zestawem liczb dotyczących wartościowej dynamiki usług.</u>
          <u xml:id="u-11.28" who="#StanisławMach">Z uznaniem wskazał poseł B. Kus na ogólny wzrost efektywności ekonomicznej zaangażowanych w handlu środków materialnych oraz zwiększenie wydajności pracy operatywu handlowego. Przy zmniejszonym o 0,4 proc. zatrudnieniu w handlu uzyskano bowiem wzrost obrotów o prawie 14 proc.</u>
          <u xml:id="u-11.29" who="#StanisławMach">Działalność wszystkich jednostek gospodarczych handlu wewnętrznego i usług skierowana jest na likwidację lub wydatne złagodzenie obecnych niedociągnięć w zaopatrzeniu rynku. Dlatego resort słusznie uznał za najważniejsze swoje zadania:</u>
          <u xml:id="u-11.30" who="#StanisławMach">- pogłębienie badań rynku i kształtowania się popytu na towary, stanowiących podstawę dostosowania asortymentowej struktury dostaw do struktury popytu;</u>
          <u xml:id="u-11.31" who="#StanisławMach">- doskonalenie współpracy z przemysłem na zasadzie wspólnej odpowiedzialności za poziom zaopatrzenia rynku, zwiększenie wpływu handlu na poprawę jakości towarów rynkowych oraz usprawnienie techniki, organizacji i technologii dostaw towarów do sieci handlowej;</u>
          <u xml:id="u-11.32" who="#StanisławMach">- przyspieszenie modernizacji sieci handlowej i usługowej oraz zapewnienie terminowej i prawidłowej realizacji rządowego programu usług i rzemiosła;</u>
          <u xml:id="u-11.33" who="#StanisławMach">- rozwinięcie ochrony interesów konsumentów;</u>
          <u xml:id="u-11.34" who="#StanisławMach">- zacieśnienie współpracy z terenowymi organami administracji państwowej w dziedzinie utrwalenia równowagi rynkowej oraz usprawnienia przestrzennej gospodarki towarami i poprawy obsługi handlowej społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-11.35" who="#StanisławMach">W zakończeniu referatu poseł B. Kus życzy kierownictwu resortu, jego pracownikom i załogom wszystkich przedsiębiorstw handlowych satysfakcji z sukcesów w realizacji niewątpliwie trudnych, lecz ze wszech miar potrzebnych zadań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JaninaWaśniowska">Materiały resortu dotyczące wykonania zadań ubiegłorocznego planu opracowano w sposób przejrzysty, a koraferat w sposób wyczerpujący i właściwy ocenił działalność resortu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZbigniewRudnicki">Informacja resortu i CPHW o wynikach działalności w 1976 r. została opracowana w sposób bardzo przydatny dla prac Sejmowej Komisji Handlu. Wskazane byłoby, żeby taką formę informacji stosowały wszystkie jednostki nadzorowane przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#ZbigniewRudnicki">Wysokie, bo 150 proc. wykonanie planu zysku przez CPHW rodzi pytanie co do przyczyn. Idzie o to, czy był to błąd planistyczny, czy też rezultat działania innych czynników.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#ZbigniewRudnicki">Niezwykle niepokojące jest niskie wykonanie planu usług pod względem zaspokojenia potrzeb w tej dziedzinie. Wykonanie tego planu pod względem wartościowym było bowiem wynikiem ruchu cen. Jakie kroki zamierza więc resort podjąć by poprawić sytuację w dziedzinie pełniejszego pokrycia zapotrzebowania ludności na usługi?</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#ZbigniewRudnicki">Wręcz alarmujące jest niewykonanie planu inwestycyjnego. Rejestr nie oddanych do użytku obiektów i ich waga wskazują, że nie można nadal tolerować tej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#ZbigniewRudnicki">Ważne znaczenie dla ochrony praw konsumenta ma zatrudnianie przy odbiorze towarów z przemysłu specjalistów o wybitnej wiedzy fachowej. Idzie przy tym o zatrudnianie wysoko kwalifikowanych towaroznawców nie tylko w centrali, lecz we wszystkich jednostkach handlowych. Podjęcie przez przemysł polemiki co do zasadności prawie połowy zakwestionowanych przez handel towarów, świadczy o skali potrzeb w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#ZbigniewRudnicki">Słusznie wskazano w koreferacie na rolę handlu w kształtowaniu nawyków konsumpcyjnych w spożyciu mięsa. Nawet tradycyjna kuchnia polska nie stosowała takiej ilości mięsa jak obecnie. Warto by więc zwrócić uwagę na upowszechnianie, m. in. przez zakłady gastronomiczne szerszego stosowania w żywieniu jakościowe dobrych substytutów mięsa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZenonKomender">Informacja resortu została wzorowo opracowana. Należy jednak zwrócić uwagę, by w trosce o zwięzłość nie gubić istotnych problemów; nie wskazano np. jak w toku reorganizacji handlu realizowane były zadania zaplecza naukowo-badawczego.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#ZenonKomender">Niepokój budzą wysokie obroty wyrobami alkoholowymi i tytoniowymi. Jest to społecznie bardzo niebezpieczne zjawisko gdyż wpływa ujemnie na stan zdrowia społeczeństwa oraz poziom wydajności i dyscypliny pracy. Nie należy więc traktować w sposób wstydliwy czy ironiczny działalności antyalkoholowej lecz rozpatrywać problem zmniejszenia spożycia alkoholu w kontekście kształtowania właściwego modelu konsumpcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#CzesławSłowek">Korzystne wyniki zeszłorocznej działalności były rezultatem wysiłków kierownictwa i ofiarności załóg przedsiębiorstw handlowych oraz dodatkowych dostaw towarów przemysłowych. Nadal jednak występowały i występują napięcia na rynku i niezaspokojony popyt na niektóre towary. Podkreślić należy z uznaniem przeciwdziałanie tym zjawiskom ze strony resortu. Należy jednak usprawniać styl pracy handlu i zwiększać jego ofensywność, gdyż zdarzały się i zdarzają wypadki braku w sklepach towarów, które są w dostatecznej ilości bądź w magazynach, bądź w innych regionach kraju.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#CzesławSłowek">Niewątpliwym osiągnięciem jest odbudowa zapasów towarowych. Wysoki czy nawet nadmierny stan zapasów jest szkodliwy tylko wtedy, kiedy jest w nich znaczny udział towarów niechodliwych.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#CzesławSłowek">Handel zaostrzył wymogi jakościowego odbioru towarów. Należałoby iść dalej w tym kierunku, wprowadzając badania laboratoryjne nie tylko produktów żywnościowych oraz obejmując jakościowym odbiorem towarów całą produkcję tych zakładów, które znane są z wyrobów złej jakości. Lepsza jakość towarów jest substytutom ich ilości.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#CzesławSłowek">Odpowiedzi na pytanie posłów i dodatkowych wyjaśnień, udzielił dyr.gen. CPHW Tadeusz Bielski. Mówca wyjaśnił, że wysokie przekroczenie planu zysku nie było wynikiem błędu planistycznego, lecz przekroczenia planu obrotów i marż.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#CzesławSłowek">Niewykonanie planu usług nie wynikało z przyczyn obiektywnych. Po prostu reorganizacja handlu państwowego była trudniejsza i dlatego cała uwaga resortu skoncentrowała się na obrocie towarowym.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#CzesławSłowek">Niewykorzystanie nakładów inwestycyjnych, mimo ich niewystarczającego poziomu, najostrzej wystąpiło w CPHW i spowodowane było przesunięciem wykonawstwa do budowy priorytetowych obiektów. W bieżącym roku nastąpiła pewna poprawa, ale straty ubiegłoroczne są nie do odrobienia.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#CzesławSłowek">Ze wszech miar słuszne było wskazanie, w koreferacie i dyskusji na konieczność dalszego doskonalenia współpracy handlu i przemysłu nie tylko dla zbilansowania globalnych, lecz także asortymentowych potrzeb rynku. Podejmowane są wielokierunkowe działania na tym polu, a ich rezultatem są m. in., dodatkowe dostawy z przemysłu w I półroczu bieżącego roku na kwotę 18 mld zł. Zwiększa się również zrozumienie przemysłu dla potrzeb rynku. Dowodzi tego m. in. zawarcie między handlem a niektórymi resortami przemysłowymi porozumień w sprawie zwrotu wyrobów złej jakości z sieci handlowej do przedsiębiorstw przemysłowych. Dotyczyło to w ubiegłym roku telewizorów i zmechanizowanego sprzętu gospodarstwa domowego. Obecnie finalizuje się porozumienie w odniesieniu do mebli. Takie metody współpracy stanowią novum w naszej praktyce, działają wychowawczo na producentów.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#CzesławSłowek">Aby nadal podnosić rangę handlu w stosunkach z przemysłem, usprawnia się organizację zakupów. Ponieważ niektóre spośród wojewódzkich przedsiębiorstw CPHW nie są jeszcze w stanie sprostać swoim zadaniom, organizuje się międzywojewódzkie zespoły zakupu towarów przemysłowych. Ponadto podejmuje się kroki dla zwiększenia dyscypliny terenowych przedsiębiorstw, w realizacji decyzji CPHW o zaniechaniu kupna towarów zdyskwalifikowanych na targach, giełdach towarowych itp.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#CzesławSłowek">Przeprowadzono rozpoznanie stanu zapasów i aktywizuje się sprzedaż tych towarów, których podaż nie odbiega od popytu. Ponadto wprowadzono specjalne nagrody dla przemysłu za produkowanie poszukiwanych towarów rynkowych. Ten system zachęt daje już rezultaty. Opracowano program rozwoju usług handlowych, zwracając m. in. uwagę na rozwój sprzedaży wysyłkowej we wszystkich domach towarowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#EugeniaKempara">Z oceny działalności handlu wewnętrznego w 1976 r., dokonanej w koreferacie i w dyskusji, wynika konieczność aktywizacji sprzedaży a przez to i spożycia mleka oraz nabiału, zwiększenia wysiłków dla pełnego wykonawstwa zadań w dziedzinie usług oraz terminowej realizacji inwestycji. Należy również wyciągnąć wnioski z niepokojącego wzrostu sprzedaży i spożycia napojów alkoholowych. Godne uznania są starania o poprawę zaopatrzenia w artykuły żywnościowe i przemysłowe, podniesienie jakości towarów rynkowych i zwiększenie produkcji towarów deficytowych, podejmowane przez resort.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#EugeniaKempara">Poseł Kemparowa zaproponowała uznać za słuszne oceny i wnioski zawarte w referacie oraz podkreślić jasności i przejrzystość materiału dostarczonego przez resort.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#EugeniaKempara">Referat n. t. wykonania planu i budżetu w r.1976 przez Centralny Związek Spółdzielczości Pracy, Związek Spółdzielni Inwalidów i Centralny Związek Rzemiosła wygłosił poseł Zenon Komender (bezp. „Pax”).</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#EugeniaKempara">Wyrażając opinię o materiałach przedstawionych przez poszczególne piony, poseł ocenił materiały CZSP jako bardzo obszerne i zbyt drobiazgowe, mające charakter rocznej analizy, opartej na schemacie nie w pełni użytecznym z punktu widzenia pracy Komisji.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#EugeniaKempara">Jednostki gospodarcze CZSP wykonały niemal w całości podstawowe zadania planu społeczno-gospodarczego na 1976 r.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#EugeniaKempara">W zakresie usług dla ludności osiągnięto 19,3 proc. wzrost w stosunku do 1975 r., jednakże nie zrealizowano w pełni dodatkowych zadań, przyjętych do realizacji bez dodatkowych środków. Ogółem w 1976 r. spółdzielczość pracy osiągnęła w dziedzinie usług dla ludności sprzedaż wartości 13.075 mln zł. Jest to spory wzrost w stosunku do lat ubiegłych, tym bardziej godny podkreślenia, że uzyskano przy stałych trudnościach w zaopatrzeniu materiałowo-technicznym i ciągłych niedostatkach lokalowych. Istotnych trudności przysparzał także brak fachowców w podstawowych branżach usług. Dodatkowym zatrudnieniem były niezakończone jeszcze procesy reorganizacyjne. Na pozytywną ocenę zasługują poczynania CZSP w zakresie szkolenia pracowników dla różnych działów usług. Liczba zatrudnionych w usługach dla ludności wyniosła 102,171 i wzrosła w porównaniu z 1975 r. o 4.420 osób. Na realizację zadań inwestycyjnych wydano 75,5 proc. nakładów przewidzianych w planie; oddano do użytku 105 obiektów.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#EugeniaKempara">Zadania spółdzielczości pracy w zakresie działalności przemysłowej zrealizowano z nadwyżką (103,4 proc.). Wartość sprzedaży produkcji i usług przemysłowych wyniosła o 15,4 proc. więcej niż w 1975 r. Przyrost sprzedaży został uzyskany w 98 proc. w drodze wzrostu wydajności pracy i 1,9 proc. z tytułu wzrostu zatrudnienia. Takie proporcje uznać należy za osiągnięcie. Na pozytywną ocenę zasługuje wzrost dostaw towarów rynkowych, wyższy o 3,7 mld zł od założeń NPSG.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#EugeniaKempara">Jak podkreślił mówca nie wszystkie jednak związki branżowe w pełni wykonały zadania planowe. Zastrzeżenia budziła również jakość niektórych wyrobów rynkowych ze spółdzielni pracy. Generalizowanie wniosków dotyczących jakości jest sprawą trudną, są bowiem spółdzielnie mające znakomitą reputację w handlu i wśród klientów, a równocześnie analiza jakości dokonana przez CPHW wykazała wiele spółdzielni produkujących złe artykuły. Można się zgodzić z oceną kierownictwa CZSP, że poprawa jakości uzależniona jest od poprawy technologii produkcji oraz zaopatrzenia spółdzielni w odpowiednie surowce i materiały oraz dodatki wykończeniowe.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#EugeniaKempara">Plan eksportu był 2-krotnie korygowany przez przewodniczącego Komisji Planowania i mimo tych korekt obniżających wielkość zadań, został wykonany tylko w 89,3 proc, (88,8 proc. do krajów socjalistycznych, a 90,5 proc, do kapitalistycznych). Taki stan rzeczy wywołała stagnacja na rynkach krajów wysoko rozwiniętych, jak również konieczność zwiększenia dostaw towarów na rynek krajowy. W stosunku do 1975 r. wskaźniki opłacalności dewizowej uległy pogorszeniu.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#EugeniaKempara">Rozpatrując podstawowe relacje ekonomiczne, poseł Z. Komender pozytywnie ocenił wskaźniki osiągnięte przez CZSP. Głównym źródłem przyrostu sprzedaży towarów i usług była wydajność pracy o 4,5 proc. wyższa niż w 1975 r.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#EugeniaKempara">Prawidłową realizację zadań spółdzielczości pracy poważnie utrudniały braki materiałów i surowców. Niedostateczne przydziały niektórych surowców i materiałów z centralnego rozdzielnika nadchodziły nierytmicznie, przy niewłaściwej strukturze asortymentów oraz normach jakościowych. Powodowało to spiętrzenie pod koniec każdego kwartału, utrudnienia w gospodarce zapasami i wpływało niekorzystnie na koszty.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#EugeniaKempara">Kolejnym czynnikiem utrudniającym realizację zadań było niewykonanie planu inwestycyjnego, który został zrealizowany tylko w 50,2 proc. Na ton niezadowalający stan wpłynęło zaniechanie niektórych inwestycji spółdzielczych, przesuwanie wykonawców do innych budów, braki cementu, prefabrykatów i stali oraz niski stan techniczny własnego wykonawstwa.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#EugeniaKempara">Poważnie zwiększyły się nakłady na zakup maszyn i urządzeń. Były one w 1976 r. o blisko 20 prod. wyższe niż w roku poprzednim. Niestety nie najlepsze było gospodarowanie parkiem maszynowym; znaczna jest liczba maszyn nie uruchomionych, a w niektórych związkach branżowych nastąpił spadek wykorzystania czasu pracy maszyn.</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#EugeniaKempara">Na tle informacji Związku Spółdzielni Inwalidów poseł Z. Komender podkreślił na wstępie postęp w zakresie wykonywania zadań podstawowych związku, tj. zatrudnienia i rehabilitacji inwalidów. Przyrost zatrudnienia wyniósł 5.300 osób, warunkami pracy chronionej objęto 315 zakładów (ponad 54 tys. osób). Wydatki związane z całokształtem działalności rehabilitacyjnej pokrywane były z funduszu utworzonego z ulg podatkowych. Wydatkowano na ten cel o 48,8 proc. więcej niż w 1975 r. a ponad 62 proc. wydatków stanowiły nakłady na budowę obiektów socjalno-rehabilitacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#EugeniaKempara">ZSI wykonał pomyślnie zadania NPSG we wszystkich rodzajach działalności. Utrzymano wysokie tempo wzrostu produkcji przemysłowej, w porównaniu z 1975 r. sprzedaż wzrosła o 20,3 proc., dostawy rynkowe zwiększyły się o 12,5 proc., natomiast kooperacyjne wzrosły o 34,9 proc. Eksport wykonano z nadwyżką 15,5 proc. w stosunku, do NPSG. Wartość usług dla ludności była o 15,2 proc, wyższa niż w 1975 r. i stanowiła 16,4 proc. łącznej wartości usług dla ludności wykonywanych przez spółdzielczość. Udział ten należy uznać za zbyt niski.</u>
          <u xml:id="u-16.15" who="#EugeniaKempara">Z podobnych przyczyn jak w CZSP nie wykonany został plan inwestycyjny (62,6 proc.). W planie na 1976 r. przewidziano do przekazania 163 inwestycje, a oddano do użytku 83 obiekty, tj. niewiele ponad 50 proc.</u>
          <u xml:id="u-16.16" who="#EugeniaKempara">Przechodząc do omówienia problemów rzemiosła, poseł Z. Komender stwierdził, że rok ubiegły przyniósł znaczny wzrost działalności rzemiosła, którego obroty były o 11,7 proc. wyższe niż w 1975 r. a wartość usług dla ludności osiągnęła 23.568 mln zł (14,5 proc. więcej niż w 1975 r.). Pozytywnym zjawiskiem w działalności usługowej rzemiosła było szybsze tempo wzrostu usług dla ludności niż usług świadczonych dla gospodarki uspołecznionej. Efekty te uzyskano przy niepełnym wykonaniu planowego przyrostu liczby zakładów rzemieślniczych (niedobór około 5.300 placówek). Niższy niż planowano był również przyrost zatrudnienia i liczby uczniów w rzemiośle.</u>
          <u xml:id="u-16.17" who="#EugeniaKempara">Spośród podstawowych przyczyn hamujących rozwój rzemiosła w 1976 r. mówca wymienił trudności w zaopatrzeniu materiałowo-technicznym, problemy lokalowe, przestarzały, system regulacji prawnej i podatkowej, malejąca zainteresowanie pracą w rzemiośle. Wiele tych hamulców usuwają nowe ustawy o podatku dochodowym, obrotowym i wyrównawczym, o wykonywaniu i organizacji rzemiosła oraz o ubezpieczeniu społecznym rzemieślników, a także przepisy dotyczący form opodatkowania.</u>
          <u xml:id="u-16.18" who="#EugeniaKempara">Spółdzielnie rzemieślnicze przekroczyły zadanie NPSG w dziedzinie usług dla ludności i produkcji rynkowej o 2,8 proc., w usługach i produkcji dla jednostek uspołecznionych o 8,7 proc. i najwydatniej - bo o 21,7 proc. w zakresie sprzedaży towarów we własnych spółdzielczych sklepach. Nie wykonano zadań eksportowych oraz dostaw materiałów zaopatrzeniowych dla rzemieślników zrzeszonych w spółdzielniach. Ta ostatnia sprawa wymaga szczególnej troski władz związki.</u>
          <u xml:id="u-16.19" who="#EugeniaKempara">Mówca pozytywnie ocenił wzrost liczby sklepów prowadzonych przez spółdzielnie rzemieślnicze (przybyło ich 28) oraz rzemieślniczych domów towarowych, których przybyło w ub. roku 20.</u>
          <u xml:id="u-16.20" who="#EugeniaKempara">Powołując się na sformułowaną na spotkaniu Prezydium Sejmu z prezydiami komisji potrzebę stawiania wniosków istotnych przy pracach nad NPSG w 1978 r. poseł Z. Komender wysunął następujące problemy:</u>
          <u xml:id="u-16.21" who="#EugeniaKempara">- aby zapewnić pełną realizację zadań usługowych i produkcyjnych drobnej wytwórczości, niezbędna jest dalsza poprawa zaopatrzenia surowcowo-materiałowego i technicznego. Dotyczy to ilości i jakości dostaw oraz terminowego spływu materiałów. Szczególnie ważne są odpowiadające potrzebom dostawy części zamiennych, urządzeń, narzędzi i maszyn dla usług;</u>
          <u xml:id="u-16.22" who="#EugeniaKempara">- główną barierą w rozwoju usług jest niedostateczna baza lokalowa, a więc pełne wykonanie programu inwestycyjnego zarówno w ramach drobnej wytwórczości, jak i w budownictwie towarzyszącym ma znaczenie zasadnicze;</u>
          <u xml:id="u-16.23" who="#EugeniaKempara">- usprawnienie bilansowania mocy przerobowej i poprawa dyscypliny przedsiębiorstw budowlano-montażowych sprzyjać powinny zaprzestaniu praktyki przerywania prac na budowach drobnej wytwórczości. Spółdzielczość pracy powinna w większym stopniu angażować swój potencjał budowlany do wykonywania własnych inwestycji;</u>
          <u xml:id="u-16.24" who="#EugeniaKempara">- należy doprowadzić do pełnego wykorzystania parku maszynowego we wszystkich jednostkach drobnej wytwórczości, a zadaniem szczególnie pilnym jest pełne zagospodarowanie wszystkich urządzeń produkcyjnych;</u>
          <u xml:id="u-16.25" who="#EugeniaKempara">- większej troski wymaga jakość wyrobów i usług, przeto wśród wyznaczników zadań planowych powinny się znaleźć obok ilościowych, wskaźniki rzutujące na jakość. Celowe jest wydłużanie okresu gwarancji na wyroby i usługi;</u>
          <u xml:id="u-16.26" who="#EugeniaKempara">- dla usunięcia barier w rozszerzaniu kooperacji na rzecz usług i produkcji rynkowej konieczne są zmiany w metodologii planowania, sprawozdawczości i rozliczaniu produkcji kooperacyjnej służącej bezpośrednio produkcji rynkowej i usługom dla ludności.</u>
          <u xml:id="u-16.27" who="#EugeniaKempara">Opierając się na przedstawionych Komisji informacjach i analizach oraz uwagach będących m. in. wynikiem dyskusji na wspólnym posiedzeniu stałych podkomisji, poseł Z. Komender postawił wniosek o przyjęcie sprawozdań z realizacji NPSG i budżetu za r. 1976 w częściach dotyczących CZSP, ZSI i CZR.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławWróbel">Komisja w toku swej pracy poświęcą wiele uwagi problematyce spółdzielczości pracy, a wizytacje poselskie w wielu zakładach tego pionu umożliwiają znajomość specyfiki ich funkcjonowania. Wyniki spółdzielczości pracy w 1976 r. mogłyby być znacznie lepsze, gdyby dostawy materiałów i surowców nadchodziły terminowo i były zgodne z potrzebami. Niedostatki zaopatrzenia materiałowego rzutują niekorzystnie zarówno na wyniki finansowe (spiętrzenie pracy na koniec kwartału, wypłaty za godzimy nadliczbowe), a także na jakość wyrobów. Toteż wniosek o zaspokojenie surowcowo-materiałowych potrzeb należy przede wszystkim uwzględnić przy konstrukcji planu na 1978 r.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#StanisławWróbel">Należy wyrazić uznanie kierownictwu Związku Spółdzielni Inwalidzkich, za wyniki uzyskane przez ten pion w 1976 r. Obok zadań gospodarczych, organizacja ta spełnia bowiem bardzo doniosłe funkcje społeczne. Wizytacje poselskie dowodzą, że w spółdzielniach inwalidzkich czyni się wiele starań, aby gospodarować z pożytkiem dla ludzi i kraju. Trzeba też podkreślić, że spółdzielczość inwalidzka uwzględnia opinie poselskie i wprowadza w życie wnioski wysuwane w toku posiedzeń Komisji.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#StanisławWróbel">Niepokojący jest stan inwestycji spółdzielczości inwalidzkiej, a opóźnienia są tu szczególnie dotkliwe, ponieważ pilnie zwiększać trzeba liczbę miejsc pracy dla inwalidów, których przybywa wraz z rozwojem industrializacji.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#StanisławWróbel">Jeśli chodzi o rzemiosło, to powszechną jest opinia, że ostatnio przyznane uprawnienia sprzyjają jego rozwojowi. Potwierdza to większa liczba wniosków o udzielenie pozwoleń na otwarcie zakładów rzemieślniczych. Niestety nadal za mało jest tych wniosków w strefie wiejskiej i temu problemowi władze terenowe powinny poświęcić szczególną uwagę, stosować ułatwienia, pomoc w uzyskiwaniu lokali itp.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#StanisławWróbel">Mówca poparł wniosek o przyjęcie sprawozdań z realizacji NPSG i budżetu za 1976 r. przez spółdzielczość pracy, inwalidzką i Centralny Związek Rzemiosła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#EugeniaKempara">W swym wystąpieniu skoncentrowała się na problematyce niektórych najpotrzebniej naszych usług. Z materiałów statystycznych CZSP i innych źródeł wynika, że pralnie mogą wyprać rocznie zaledwie około 5 kg bielizny białej na jednego mieszkańca. Jeśli to skonfrontować z potrzebami, widać jak wielkie jeszcze są niedobory usług. Rozwój pralnictwa jest jedną z najistotniejszych potrzeb warunkujących poziom życia przeciętnej rodziny, w której obowiązek prania w domu przypada pracującej kobiecie. Pralnie giganty nie cieszą się uznaniem klientów. Dlatego szczególnie potrzebne są małe pralnie osiedlowe jak np. spółdzielnia „Praca Kobiet”. Podobnie niezaspokojony jest popyt na sprzątanie mieszkań, a głównie mycie okien. Spółdzielnie zajmujące się tymi usługami najchętniej realizują zamówienia instytucji. Aby ten stan „zmienić i doprowadzić do rozwoju usług, pilną potrzebą staje się ich zmechanizowanie, wyposażanie pracowników w odpowiednie urządzenia itp.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#EugeniaKempara">Wiadomo, że pozyskanie kadr dla usług jest sprawą trudną. W niektórych branżach tej działalności można złagodzić deficyt, angażując do pracy rencistów i emerytów.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#EugeniaKempara">Nie jest jednak możliwe odniesieniu do usług pralniczych czy też sprzątania mieszkań. Dlatego problem zapewnienia kadr dla tych działów usług wymaga poważnej analizy w toku przyszłej pracy Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławaKirach">Usługi i produkcja rynkowa drobnej wytwórczości wykazują postęp, ale nadal jeszcze nie udało się uzyskać złagodzenia dysproporcji występujących w dziedzinie usług między dużymi -aglomeracjami a całymi miasteczkami. Zaniedbania nawarstwiały się latami, trudno je więc odrobić w ciągu krótkiego czasu. Stale jednak ten problem powinien się znajdować w centrum uwagi organizatorów usług.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#StanisławaKirach">Brakuje wykwalifikowanych kadr do warsztatów i punktów usługowych, a równocześnie liczba klas a nawet szkół zawodowych przygotowujących do pracy w usługach i drobnej produkcji rynkowej ulega zmniejszeniu. W wielu województwach likwidowano klasy o takim profilu dostosowując je do szkolenia kadr dla wielkiego przemysłu. Stąd postulat, aby wspólnie z Ministrem Oświaty przeanalizować problem szkolenia oraz drugi wniosek: aby młodzież szkół zawodowych otrzymująca stypendia miała obowiązek odpracowania ich w zakładach usługowych.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#StanisławaKirach">Poseł St. Kirsch przyłączyła się do wypowiedzi posłów, którzy akceptowali wpływ złego zaopatrzenia materiały i surowce na ogólne wyniki działalności usługowej. Jest wiele przykładów potwierdzających fakt, że spółdzielnie pracy starają się we własnym zakresie zaradzić brakom właściwych surowców, drogą np. uszlachetniania materiałów, hodowli zwierząt futerkowych itp. Nie wszystkim brakom jednakże udaje się w ten sposób przeciwdziałać.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#StanisławaKirach">Kolejny problem wymagający uregulowania, to zaspokojenie potrzeb spółdzielczości w maszyny i urządzenia. Bez poprawy wyposażenia nie można bowiem mówić o zwiększeniu wydajności pracy o usługach i półprzemysłowych metodach ich wykonywania. Na specjalny priorytet w zakresie dostaw maszyn i urządzeń zasługuje spółdzielczość inwalidzka.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#StanisławaKirach">Mówczyni powiedziała, że mimo trudnych warunków produkcyjnych, lokalnych spółdzielczość pracy z zaangażowaniem wykonuje swe obowiązki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BernardKus">Niedostatkom zaopatrzenia rolników w wiele typów narzędzi, a także prostych maszyn można by zaradzić rozwijając rzemieślniczą produkcję, ale do tego niezbędna jest poprawa zaopatrzenia w materiały i różne elementy produkowane przez przemysł kluczowy. Oto przykład: zdolny rzemieślnik chce rozpocząć produkcję przyczep samozbierających, na które jest duże zapotrzebowanie. Jedynie 2 elementów - przekładni i podbieracza - nie może we własnym zakresie, ale nie może też otrzymać z żadnego źródła.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#BernardKus">Warsztaty rzemieślnicze zdolne są wykorzystywać różne odpady przemysłowe. Dlatego trzeba im ułatwić dostęp do składnic złomu.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#BernardKus">Rozważenia wymaga następująca propozycja: czy nie należałoby przekazać obsługi gwarancyjnej pojazdów jednośladowych warsztatom rzemieślniczym. Dotychczas bowiem posiadacze tych pojazdów muszą wykonywać gwarancyjne naprawy w miastach wojewódzkich, co wiążę się z trudnościami. Mówca zasygnalizował, że w ostatnim okresie znacznie pogorszyły się możliwości zakupu różnych metalowych detali niezbędnych w warsztatach stolarskich, wskutek czego część potencjału warsztatów nie jest wykorzystana. Niezbędnym uzupełnieniem wyposażenia punktów stolarskich powinny być małe piły tarczowe z napędem ręcznym - bardzo ułatwiające i przyspieszające pracę.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#BernardKus">Poseł Zbigniew Rudnicki (SD) podzielił wyrażoną przez posła - referenta ocenę materiałów, które były podstawą do referatu poselskiego.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#BernardKus">Coraz widoczniej rysuje się potrzeba kojarzenia problemów i zjawisk występujących w naszej gospodarce i na rynku w 1976 r. z tym co się dzieje w I połowie roku bieżącego. Jednym z przykładów ilustrujących tę potrzebę jest działalność w dziedzinie usług i produkcji artykułów rynkowych, której obecne wyniki rezultatem decyzji rządowych i przedsięwzięć zapoczątkowanych w ubiegłym roku.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#BernardKus">Najwłaściwszym miernikiem oceny realizacji planu usług mówiący o stopniu zaspokojenia potrzeb, a w wielu branżach usługowych, do pełnego zaspokojenia jest jeszcze daleko. Konieczne staje się w związku z tym zacieśnienie współpracy wszystkich organizacji zajmujących się usługami. Mowa tu o spółdzielczości pracy inwalidzkiej i o rzemiośle. Trzeba nie tylko ustalić zasady specjalizacji i dokonać podziału sfery działania, ale także równomiernie uwzględniaj potrzeby w miastach i na wsi. Dotychczasowe układy i porozumienia branżowe nie wypełniają istniejących luk.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#BernardKus">Nasuwa się pytanie, jakie możliwości sterowania i koordynacji ma obecnie Centralny Związek Spółdzielczości Pracy, który po reorganizacji w 1975 r. powołał krajowe branżowe i wojewódzkie spółdzielnie usług wielobranżowych. Wydaje się, że likwidacja Krajowego Związku Spółdzielni Usługowych ograniczyła możliwości sterowania i kontroli w dziedzinie usług w układzie terenowym. Jak ten problem będzie rozwiązywany w przyszłości?</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#BernardKus">Niezbędny jest postęp w organizacji usług. Trudno uważać za postęp wzrost dochodów z usług skoro wiadomo, że rzutuje na to podwyżka cen świadczeń. W opinii wyborców, która jest odzwierciedleniem opinii społecznej postęp w usługach nie jest jeszcze widoczny.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#BernardKus">Rejestrując z roku na rok niedostateczne wyniki działalności usługowej uzasadnia się to obiektywnymi warunkami. Ze względu na interes społeczny trzeba sformułować wnioski o charakterze bardziej rygorystycznym. Jedną z metod przeciwdziałania niedoborom usług jest rozwój technologii półprzemysłowych.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#BernardKus">Stan inwestycji zarówno w spółdzielczości pracy, inwalidzkiej jak i w rzemiośle dowodzi, że własne wykonawstwo inwestycyjne w tych pionach powinno spełniać znacznie poważniejszą rolę i zaspokajać potrzeby w większym stopniu.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#BernardKus">Z pełną satysfakcją stwierdzić należy, że Związek Spółdzielni Inwalidów - mimo trudnych warunków działania - wykonał dobrze swe zadania. Co zasługuje na szczególne podkreślenie, wycofano ze spółdzielni inwalidzkich wyroby szkodliwe dla zdrowia pracowników, a tym samym wprowadzono w życie wniosek wysunięty przez sejmową komisję.</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#BernardKus">Spółdzielczość rzemieślnicza, zgodnie z modelem swego funkcjonowania, zajmować się powinna, obok produkcji, usługami dla ludności. Aby rozwijać tę działalność uaktywnić należy zakłady pomocnicze. Zgromadzenie z nich nowoczesnego sprzętu i wykorzystania wiedzy i doświadczenia mistrzów będących na rencie lub na emeryturze powinno przyczynić się do intensyfikacji szkolenia kadr, a także zwiększania zakresu drobnych usług.</u>
          <u xml:id="u-20.12" who="#BernardKus">Następują stałe zmiany w ogólnym stanie warsztatów rzemieślniczych i towarzyszy temu zmiana branżowego profilu sieci rzemieślniczych placówek. Likwidują warsztaty ludzie starsi, fachowcy wielu unikalnych i nadal potrzebnych zawodów, a tych braków nie uzupełnia sieć nowych punktów. Czy podjął jakieś środki zapobiegające procesowi likwidacji wielu rzemiosł?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławMach">Zmiany organizacyjne przeprowadzone w spółdzielczości pracy w 1975 r. spowodowały w wielu województwach. poważne perturbacje, a wielu podjętych wówczas decyzji nie konsultowano z aktywem terenowym. Efektom reorganizacji jest podział spółdzielczego potencjału na produkcyjny i usługowy. Wskutek tego zarysowały się poważne dysproporcje w bazie technicznej wymienionych typów spółdzielni. Niemal wszystkie lepiej wyposażone i sprawniejsze organizacyjnie znalazły się w sferze produkcyjnej i w gestii krajowych związków branżowych, natomiast wszystkie słabsze jednostki weszły w skład wojewódzkich spółdzielni usługowych. Potencjał usługowy spółdzielczości został przez to osłabiony i nastąpił pewien regres w sferze usług. Gwoli sprawiedliwości stwierdzić należy, że w 1976 r. CZSP dokonał już w uzgodnieniu z władzami terenowymi pewnych przesunięć i wynikiem tego było przyłączenie do wojewódzkich spółdzielni usługowych niektórych jednostek podległych krajowym związkom branżowym. Te przemieszczenia wiązały się z dużymi trudnościami, ponieważ spółdzielnie kiedyś podporządkowane władzom terenowym, obecnie nie mając władz zwierzchnich na miejscu, wolą pozostawać pod zarządem krajowych związków.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#StanisławMach">Należy się zgodzić z opinią wyrażoną w toku dyskusji, co do społecznej opinii na temat usług. Powszechnie stwierdzą się, że zmiany na lepsze nie są widoczne.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#StanisławMach">Przy obecnym systemie zarządzania w spółdzielczości pracy, a także spółdzielczości rzemieślniczej oraz po włączeniu do przemysłu kluczowego przedsiębiorstw dawnej „terenówki” zarysował się dotkliwy brak koordynacji w zakresie produkcji drobnych artykułów rynkowych. Ten problem wymaga rozwiązania, nie wystarczają bowiem ustalenia podejmowane przez wojewódzkie rady rynku.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#StanisławMach">Poseł S. Mach wypowiedział się za przyjęciem koreferatu i zawartych w nim uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#EdwardWiśniewski">W 1976 r. nastąpiło przegrupowanie sił i środków mające na celu intensyfikację produkcji artykułów rynkowych. Niestety, dotychczas decyzje podjęte w tej mierze nie przynoszą pożądanych rezultatów. Można się spodziewać że spodziewane skutki nastąpią w 1978 r.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#EdwardWiśniewski">Dotychczas stosowana kwalifikacja i podział wyrobów na rynkowe i zaopatrzeniowe wymaga weryfikacji, co zresztą Komisja postulowała w odpowiednim dezyderacie.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#EdwardWiśniewski">Na naradzie pod przewodnictwem wicepremiera Józefa Kępy dokonano ostatnio jakościowej oceny artykułów ze spółdzielczości pracy, a także usług wykonywanych przez jej placówki. Stwierdzono generalnie, że nastąpiła poprawa. Reklamacji na wyroby spółdzielcze rejestruje się mniej, straty z tytułu braków są znikomym ułamkiem (0,5 proc.) z stosunku do ogólnej wartości sprzedaży. Nie mniej jednak i szereg spółdzielni - jak wskazywano na naradzie - produkuje towary nieodpowiedniej jakości. Aby przeciwdziałać takiej sytuacji, doprowadzić należy do poprawy jakości surowców i materiałów, a także poprawię rytmikę dostaw. Niezbędna jest też rozbudowa zaplecza techniczno-wdrożeniowego, które byłoby pomocą z unowocześnianiu. technologii, doskonaleniu wzornictwa itp.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#EdwardWiśniewski">Wojewódzkie spółdzielnie usług wielobranżowych prowadzą m. in. specjalistyczne usługi lekarskie, lekarsko-dentystyczne, pralnicze i motoryzacyjne. Spółdzielnie tych branż funkcjonują jako oddziały spółdzielni wojewódzkiej i w tym układzie organizacyjnym nie mają szans rozwojowych, możliwości inwestycyjnych oraz zapewnienia wysokokwalifikowanych kadr. Należy zastanowić się jak w przyszłości powinna wyglądać organizacja i koordynacja usług na szczeblu wojewódzkim.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#EdwardWiśniewski">Poseł Alicja Wawrzyńczyk (ZSL) stwiedziła, że w referacie znalazły odbicie wszystkie istotne problemy działalności spółdzielczości pracy, spółdzielczości rzemieślniczej i rzemiosła, a we wnioskach znalazły się istotne zalecenia do pracy na przyszłość. Poseł A. Wawrzeńczyk wypowiedziała się za przyjęciem materiałów, referatów i wniosków.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#EdwardWiśniewski">Odpowiedzi na pytania posłów i dodatkowych wyjaśnień udzielili: prezes CZSP Bohdan Trąmpczyński, prezes ZSI Włodzimierz Pleszko i wiceprezes CZR Jerzy Młokosiewicz.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#EdwardWiśniewski">Prezes B. Trąmpczyński zapowiedział, że Komisja otrzyma na następne posiedzenie syntetyczne materiały na temat działalności CZSP. Ustosunkowując się do wypowiedzi na temat niedostatków organizacyjnych stwierdził, że zmiany organizacyjne były niezbędne, ponieważ niezależnie od konieczności dostosowania struktury spółdzielczości pracy do nowego administracyjnego podziału kraju, pilną potrzebą była koncentracja. W wyniku scalenia spółdzielń, obecnie stały się one jednostkami o średnim zatrudnieniu 520 osób. Niedostatki organizacyjne będą w dalszym ciągu usuwane. Dla wzmocnienia potencjału wojewódzkich spółdzielni usługowych, większość maszyn i urządzeń, które zakupuje spółdzielczość m. in. z własnych środków dewizowych, przeznacza się dla tych placówek.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#EdwardWiśniewski">Prezes Włodzimierz Pleszko nawiązał do uwagi posła referenta, iż spółdzielczość inwalidzka w niewielkim stopniu partycypuje w usługach dla ludności. Aby zwiększyć ten udział, 28 istniejących spółdzielni ochrony mienia podejmuje w br. również inne rodzaje usług. Rozwijać się będą także usługi przy spółdzielniach zajmujących się produkcją. Profil tych świadczeń zbliżony będzie do rodzaju produkcji z tym jednak, że zachować trzeba zgodny z możliwościami inwalidów dobór prac usługowych.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#EdwardWiśniewski">Ostatnio, w porozumieniu z ministrem oświaty i wychowania, spółdzielczość inwalidzka ustaliła, iż młodzież ze szkół specjalnych odbywać będzie praktyczną naukę zawodów w spółdzielniach inwalidzkich, z czym wiążę się możliwość przyszłego stałego zatrudnienia. Nastąpi też odpowiednia korelacja w programach szkół specjalnych pod kątem lepszego przystosowania upośledzonej młodzieży do pracy zawodowej.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#EdwardWiśniewski">Ostatnio spółdzielczość inwalidzka notuje wzrost liczby kandydatów do pracy w swych zakładach, ale jest wśród nich więcej chorych psychicznie i niewidomych. Inwalidów tych trudniej jest przyuczyć do prac wykończeniowych, odpowiedniejsza dla nich jest praca polegająca na wykonywaniu prostych elementów i łatwych czynności, co na szerszą skalę daje kooperacja z dużymi zakładami.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#EdwardWiśniewski">Dla poprawy stanu inwestycji bardzo istotne byłoby uzyskanie uprawnień przez spółdzielczość inwalidzką do realizacji we własnym zakresie inwestycji o wartości do 10 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#EdwardWiśniewski">Wiceprezes J. Młokosiewicz wskazał m. in. na to, że bieżącym rok średni miesięczny przyrost zakładów rzemieślniczych równa się całorocznemu w 1976.</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#EdwardWiśniewski">Okresowy spadek liczby warsztatów rzemieślniczych spowodowanych przyczynami naturalnymi Związek jest w stanie w znacznym stopniu uzupełnić. Gorzej jest, gdy wyburza się budynki, w których mieszczą się warsztaty, ponieważ w zamian przydziela się bardzo mało nowych lokali; np. spośród 400 zlikwidowanych warsztatów w stolicy tylko 100 otrzymało lokale zastępcze. W małych miastach i na wsi jest spod względem przydziału lokali znacznie lepiej.</u>
          <u xml:id="u-22.13" who="#EdwardWiśniewski">Powszechnie występuje brak prostych, drobnych narzędzi niezbędnych w zakładach usługowych. Produkcja rzemieślnicza tych narzędzi, na zasadzie „rzemiosło dla rzemiosła”, w minimalnym stopni pokrywa zapotrzebowanie. Jednocześnie jest zarejestrowanych wiele patentów na tego typu narzędzia, które zakłady przemysłu kluczowego nie wdrażają do produkcji. Mogłyby jednak przekazać prawo wdrażania tych patentów rzemiosłu lub spółdzielczości prac.</u>
          <u xml:id="u-22.14" who="#EdwardWiśniewski">Po ostatniej uchwale rządu i posunięciach organizacyjnych CZPS nastąpiła pewna poprawa w zaopatrzeniu materiałowo-surowcowym wszystkich 189 rodzajów rzemiosła.</u>
          <u xml:id="u-22.15" who="#EdwardWiśniewski">Dla umożliwienia szerszego włączania się rzemieślniczych warsztatów do wykonywania napraw gwarancyjnych pojazdów jednośladowych i samochodów należałoby zmienić kwalifikacje tych napraw jako formę usług dla gospodarki uspołecznionej, gdyż dlatego niechętnie wykonywane są przez warsztaty rzemieślnicze. Uznanie ich jako usługi dla ludności zmieniłoby ten stan rzeczy.</u>
          <u xml:id="u-22.16" who="#EdwardWiśniewski">Przewodnicząca obradom poseł Danuta Bartosz (bezp.) z uznaniem podkreśliła, że mimo trudności lokalowych i zaopatrzeniowych GZSP, ZSI i CZR nie tylko wykonały zadania ubiegłorocznego planu, lecz zwróciły uwagę na zwiększenie produkcji rynkowej i zapewnienie tego wzrostu przede wszystkim przez podniesienie wydajności pracy. Szczególnie godne uznania są wyniki działalności ZSI, gdyż towarzyszył im wzrost zatrudnienia inwalidów i wycofanie z produkcji asortymentów trudnych lub szkodliwych dla pracujących inwalidów. Również rzemiosło weszło zdecydowanie na drogę rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-22.17" who="#EdwardWiśniewski">Z koreferatu i dyskusji wynika, że konieczne jest ściślejsze niż dotychczas współdziałanie CZSP, ZSI i CZR oraz koordynowanie ich działalności z władzami terenowymi. Kolejnym wnioskiem jest podnoszenie jakości usług i niwelowanie dysproporcji w rozmieszczeniu zakładów usługowych w miastach i na wsi, a także pełne wykonawstwo inwestycji przy wykorzystaniu własnych ekip remontowo-budowlanych.</u>
          <u xml:id="u-22.18" who="#EdwardWiśniewski">Komisja przyjęła jednomyślnie uchwałę, w której zwraca się do sejmowej Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów o przyjęcie sprawozdania z wykonania planu w 1976 r. przez CZSR „Samopomoc Chłopska”, CZSS „Społem”, Ministerstwo Handlu Wewnętrznego i Usług, Centrale Państwowego Handlu Wewnętrznego, CZSP, ZSI i CZR.</u>
          <u xml:id="u-22.19" who="#EdwardWiśniewski">W kolejnym punkcie porządku dziennego Komisja postanowiła przedstawić resortowemu wicepremierowi opinię w sprawie zatrudnienia, płac, działalności socjalno-bytowej oraz warunków bhp w placówkach handlu wewnętrznego. Ponadto Komisja uchwaliła dezyderat do Ministra Handlu Wewnętrznego i Usług w sprawie umożliwienia pracownikom handlu szerszego korzystania z rożnych form wyżywienia zbiorowego, do Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej w sprawie objęcia pracowników handlu specjalistyczną (na wzór przemysłowej) służbą zdrowia oraz dezyderat do Ministra Komunikacji w sprawie zapewnienia bezpiecznych warunków pracy przy tranach porcie i przeładunku masowych towarów na stacjach i rampach kolejowych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>