text_structure.xml
54 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#Sprawozdawca">Dnia 27 marca 1973 r. Komisje Zdrowie i Kultury Fizycznej, obradująca pod przewodnictwem posła Henryka Rafalskiego (ZSL), rozpatrzyła stan realizacji ustawy z dnia 27 kwietnia 1956 r. o przerywaniu ciąży.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#Sprawozdawca">W posiedzeniu udział wzięli:</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#Sprawozdawca">— przedstawiciele Komisji: Oświaty i Wychowania, Pracy i Spraw Socjalnych oraz Przemysłu Lekkiego;</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#Sprawozdawca">— przedstawiciele: Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej z wiceministrem Ryszardem Brzozowskim, Ministerstwa Oświaty i Wychowania z wiceministrem Zygmuntem Huszczą, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług, Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych;</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#Sprawozdawca">— eksperci: prof. dr Krystyna Brożkowa — dyrektor Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie, prof. dr Małgorzata Bulska — kierownik I Kliniki Położniczo-Ginekologicznej AM w Warszawie, przedstawicielka Towarzystwa Planowania Rodziny, prof. dr Bolesław Górnicki z Akademii Medycznej w Warszawie, prezes Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego, prof. dr Witold Michałkiewicz z Akademii Medycznej w Poznaniu, doc. dr hab. Henryk Skałba — prezes ZG Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, dr med. Irena Krzysztofowicz — sekretarz Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego;</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#Sprawozdawca">— przedstawiciele CRZZ i ZG Ligi Kobiet;</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#Sprawozdawca">— dyrektor Zespołu NIK — Eugeniusz Polakowski.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#Sprawozdawca">Podstawą dyskusji były materiały doręczone posłom przed posiedzeniami (Materiały te dostępne są dla publicystów w Wydziale Prasowym Kancelarii Sejmu):</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#Sprawozdawca">— opracowanie Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej pt. „Ocena realizacji ustawy z dnia 27 kwietnia 1956 r. o przerywaniu ciąży oraz analiza związków między przerywaniem ciąży, a zmniejszaniem się rodności i jej skutki dla rozwoju ludności kraju”;</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#Sprawozdawca">— opracowanie Łódzkiej Poradni Świadomego Macierzyństwa na temat analizy wpływu placówek służby zdrowia i Poradni Planowania Rodziny na kształtowanie się ilości zabiegów przerywania ciąży;</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#Sprawozdawca">— nadesłane na piśmie wypowiedź przewodniczącej ZG Ligi Kobiet poseł Marii Milczarek zawierająca opinię Ligi Kobiet w sprawie skutków działania ustawy;</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#Sprawozdawca">— nadesłana na piśmie opinia Prezesa ZG Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego — doc. dr hab. Henryka Skałby.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#Sprawozdawca">Koreferat o realizacji ustawy z dnia 27 kwietnia 1956 r. o przerywaniu ciąży przedstawił w Imieniu podkomisji poseł Franciszek Burian (SD).</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#Sprawozdawca">W skład podkomisji wchodzili ponadto posłowie: Janina Kruszka (ZSL), Janina Makowska (bezp.), Ludwika Mieszkowska (PZPR), Józef Nagórzański (PZPR) i Henryk Rafalski (ZSL).</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#Sprawozdawca">Podkomisja wizytowała placówki służby zdrowia w Warszawie, w woj. warszawskim i w Łodzi — pod kątem realizacji ustawy o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz analizowała związek między przerywaniem ciąży a zmniejszaniem się rodności, jak również skutki realizacji ustawy dla rozwoju ludności kraju.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#Sprawozdawca">Ustawa dopuszczająca przerywanie ciąży m.in. ze względu na trudne warunki życiowe kobiety ciężarnej, miała na celu — na zasadzie wyboru mniejszego, zła — zapobieżenie wykonywaniu groźnych dla zdrowia i życia kobiet zabiegów usuwania ciąży w nieodpowiednich warunkach oraz przez osoby niebędące lekarzami.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#Sprawozdawca">Do czasu wydania ustawy, legalną przerywanie ciąży było możliwe jedynie na podstawie wskazań lekarskich lub prokuratorskich. Mimo to według szacunkowych danych dokonywano rocznie 400–500 tys. zabiegów nielegalnych, z tego tylko około 100 tys. było kończonych w warunkach szpitalnych. Tak więc istniejące przed 1956 r. ograniczenia prawne nie przyczyniały się do likwidowania problemu sztucznych poronień, powodowały natomiast, że poronienia te miały miejsce w warunkach antysanitarnych ze szkodą dla zdrowia i życia kobiet.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#Sprawozdawca">Największą ilość przypadków przerywania ciąży zanotowano w 1960 r. — około 290 tys.; w r. 1970 ilość ich spadła do 213,3 tys. Sądzić należy, że znaczną rolę odegrała tu coraz powszechniejsza i bardziej nowoczesna antykoncepcja.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#Sprawozdawca">Według danych z terenu Łodzi stwierdzić można, że ustawa przyczyniła się do spadku ilości samobójstw kobiet ciężarnych niezamężnych, przestępstw dzieciobójstwa, a także procesów o ustalenie ojcostwa. Stopniowo malały i w zasadzie wyeliminowane zostały tzw. poronienia kryminalne i zgony z powodu poronienia septycznego. Systematycznie obniżała się ilość tzw. poronień samoistnych. W oddziałach szpitalnych ginekologii zachowawczej zniknęły w zasadzie przypadki ciężkich powikłań po poronieniach sztucznie wywoływanych poza szpitalem. Nie wyklucza się natomiast, że przerywanie pierwszej ciąży mogło wpłynąć na wzrost liczby porodów przedwczesnych wywołanych niewydolnością narządu rodnego.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#Sprawozdawca">Przyczyny spadku wielodzietności kobiet są złożone; spowodowane są one m.in. aktywizacją zawodową kobiet, wzrostem poziomu wykształcenia, wzrostem stopy życiowej. Na terenie Łodzi przeciwdziałają ponadto wielodzietności: trudne nadal warunki mieszkaniowe, brak możliwości zapewnienia dzieciom opieki w czasie pracy obojga rodziców, zbyt mała ilość żłobków i przedszkoli oraz niedoskonałość opieki, zwłaszcza w żłobkach, a także wprowadzone przed paru laty zwiększone odpłatność za pobyt dzieci w przedszkolach. Sądzić zatem należy, że to nie ustawa jest przyczyną zmian w modelu współczesnej rodziny polskiej, tym bardziej że podobne zmiany obserwuje się w krajach, w których brak jest podobnej ustawy lub ją zniesiono; przerywanie ciąży powoduje niewątpliwie wzrost ilości przypadków niepłodności, jak również porodów przedwczesnych.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#Sprawozdawca">Wydaje się, że należy zwiększyć efektywność poradnictwa, by ustawa o przerywaniu ciąży była wykorzystywana tylko i wyłącznie w przypadkach sporadycznych. Należałoby się zastanowić nad zasadnością opinii wielu ginekologów, którzy opowiadają się za ograniczaniem przerywania, szczególnie pierwszej ciąży, w określonych przypadkach.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#Sprawozdawca">Wszystkie zabiegi przerywania ciąży powinny być wykonywane w placówkach służby zdrowia dysponujących zapleczem sali operacyjnej i tylko przez ginekologów, a nie także przez chirurgów, jak przewiduje zarządzenie resortu zdrowia. Było ono uzasadnione w momencie uchwalania ustawy, gdy odczuwało się o wiele bardziej dotkliwie niż obecnie brak ginekologów.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#Sprawozdawca">Dążyć trzeba do szybkiego uzupełnienia kadry ginekologów i położnych, by dzięki wystarczającej ilości poradni dla kobiet, skrócić okres wyczekiwania ciężarnych kobiet w poczekalniach, a jednocześnie wydłużyć czas porady lekarskiej.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#Sprawozdawca">Dążyć należy do prawnego uporządkowania warunków zabezpieczających sytuację socjalno-ekonomiczną samotnych matek, umożliwić im wychowywanie dziecka, poprawić warunki w domach dziecka.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#Sprawozdawca">Do zmniejszenia liczby przerwań ciąży przyczyni się również niewątpliwie przestrzeganie przez wszystkie placówki służby zdrowia zasady udzielania odpowiednich wskazówek i informacji o szkodliwości zabiegu przerwania ciąży, jak i o sposobach jej zapobiegania.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#Sprawozdawca">Konieczne jest udostępnienie szerszego asortymentu środków antykoncepcyjnych, początkowo w drodze importu, a następnie własnej produkcji, ewentualnie na podstawie licencji. Duży nacisk położyć trzeba na prowadzone przez pracowników służby zdrowia, nauczycieli i psychologów wychowanie seksualne młodzieży ostatnich klas szkół podstawowych, szkół średnich i wyższych, jak i poborowych oraz odbywających służbę wojskową. Wymaga to fachowego przygotowania i stałego dokształcania tych, którzy mają uczyć kultury seksualnej — szacunku i poczucia odpowiedzialności wobec drugiego człowieka.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#Sprawozdawca">Kwestia przerywanie ciąży jest w ostatnich latach przedmiotem ożywionej dyskusji nie tylko w Polsce. U nas przeważająca większość lekarzy i nie lekarzy opowiada się zdecydowanie przeciwko próbom uchylenia ustawy z 1956 r., która rozszerza granice wolności osobistej kobiet. W szczególności ostro występuje się przeciw takiej nowelizacji, która zbiurokratyzowałaby procedurę uzyskiwania zezwolenia na zabieg i zmuszała większość kobiet do szukania ratunku przed niepożądanym porodem tam, gdzie cała procedura sprowadza się do płacenia honorarium, a zdrowie i życie kobiety narażone jest na znacznie większe ryzyko.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#Sprawozdawca">Nie można również zabronić przerywania pierwszej ciąży. Najwięcej napięć psychicznych, a nawet tragedii życiowych, związanych jest z niepożądaną ciążą kobiet niezamężnych; należałoby tu jednak zaostrzyć wskazania. Kobieta powinna podpisem zaświadczyć, że zaznajomiła się z wszystkimi możliwościami ujemnych następstw przerwania ciąży, przedstawionymi jej w postaci drukowanego wyjaśnienia.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#Sprawozdawca">Powinna ulec zmianie atmosfera, która wytworzyła się wokół sprawy przerywania ciąży; utrwalić trzeba w społeczeństwie świadomość, że najlepszą ochroną przed niepożądaną ciążą są dobre i pewne metody antykoncepcyjne. Wpoić trzeba przekonanie, że zabieg przerywania ciąży jest ostatecznością, której można uniknąć.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#Sprawozdawca">Doświadczenie wielu krajów uczy, że administracyjny zakaz sztucznego przerywania ciąży wyrządza olbrzymią szkodę kobietom, nie przyczyniając się wcale do zwiększenia rodności.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#Sprawozdawca">Trwałe podniesienie stopy rodności można osiągnąć wyłącznie w wyniku realizacji kompleksowego planu przedsięwzięć socjalnych. W warunkach Polski zahamowanie nieuchronnego spadku przyrostu naturalnego może nastąpić przede wszystkim na drodze zmniejszenie umieralności niemowląt, dzieci i ludzi w wieku produkcyjnym, przez poprawę warunków bytu rodziny, sytuacji mieszkaniowej, zwiększenie zasiłków rodzinnych itp. Celem działania pronatalistycznego powinno być nie bezgraniczne i utopijne zwiększanie przyrostu naturalnego, lecz jego ustabilizowanie na poziomie około 5 promille.</u>
<u xml:id="u-1.31" who="#Sprawozdawca">Liczba zabiegów sztucznego przerywania ciąży wykazuje ostatnio tendencję zniżkową i nie pozostaje w istotnym związku z liczbą urodzin. Upowszechnienie skutecznych środków antykoncepcyjnych i rzeczywistego planowania rodziny spowoduje, że sztuczne przerywania ciąży przestaną odgrywać rolę społeczną, a tym bardziej demograficzną. Właściwa polityka pronatalistyczna jest równoznaczna z polityką socjalną i gospodarczą zapewniającą systematyczne podnoszenie stopy życiowej ludności.</u>
<u xml:id="u-1.32" who="#komentarz">(Dyskusja)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzyHagmajer">Opracowane przez GUS dane o strukturze demograficznej ludności w Polsce wykazują, że wysoki jest wskaźnik ludności w wieku nieprodukcyjnym - zachodzi proces starzenia się społeczeństwa. Ciężar przyrostu naturalnego spoczywa na wsi. Według demografów, przy niezachowaniu określonego wskaźnika przyrostu naturalnego, może za lat 50 grozić nam ubytek ludności.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JerzyHagmajer">Ustawa z 1956 r. przyniosła szereg korzyści; wymaga ona raczej korektur, aniżeli zasadniczych zmian.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JerzyHagmajer">Według materiałów resortu w latach 1971–1972 wzrosła bezwzględna liczba urodzeń. Warto by wiedzieć, czy tendencja ta utrzymuje się w roku bieżącym, czy jest ona echem wyżu demograficznego, który wszedł w okres rozrodczy, czy rezultatem kształtującej się w kierunku pronatalistycznym polityki partii i rządu. Interesujące jest również jak liczbowo kształtują się na przestrzeni ostatnich 2 lat przypadki przerywania ciąży nakazane względami społecznymi.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JerzyHagmajer">Szkodliwość sztucznego przerywania ciąży jest bezsporna; stąd konieczność rozwijania profilaktyki i uświadamianie. Sprawa ma nie tylko aspekt demograficzny, lecz także psychologiczny; potwierdzają to przytoczone w materiale resortu wyniki badań reprezentatywnych, które wykazują, że duży odsetek kobiet wierzących łamie religijny zakaz przerywania ciąży.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JerzyHagmajer">Jako pozytywne i konkretne uznać trzeba przedłożone Komisji wnioski Ligi Kobiet, które wskazują, że podstawowym warunkiem wzrostu rozrodczości jest obiektywna sytuacja życiowa. Problem rozważyć trzeba szerzej w kontekście potrzeby ustanowienia kodeksu rodzinnego.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JerzyHagmajer">Wymagałyby pewnej korekty przepisy wykonawcze do ustawy. Chodzi tu zwłaszcza o rozważenie celowości dokonywania zabiegów w prywatnych gabinetach lekarzy, których anonse zajmują nie mało miejsca na szpaltach ogłoszeń w gazetach. Reklama ta służy przyciąganiu prywatnych pacjentek. Czy nie powinni tymi zabiegami zajmować się wyłącznie ginekolodzy w placówkach służby zdrowia?</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#JerzyHagmajer">Należałoby rozważyć, czy przy zgłoszeniu chęci przerwanie ciąży ze względów społecznych nie powinny być uprzednio sprawdzone warunki kobiety i rodziny oraz uwzględniona opinie męża.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#JerzyHagmajer">Niezbędne jest dokonanie wyboru właściwej metody rozwijanie profilaktyki, nawet wśród starszej młodzieży szkół podstawowych oraz przygotowanie kadr wykładowców, których obecnie brak. Nie możne tego zadania pozostawić głównie Towarzystwu Planowania Rodziny, choć zasługi jego są duże. Więcej uwagi powinna poświęcić tej kwestii Liga Kobiet oraz inne organizacje społeczne.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#JerzyHagmajer">Trzeba również wybrać możliwie najbardziej skuteczną spośród szeregu metod zapobieganie niepożądanej ciąży, aby móc ją upowszechniać wśród młodych ludzi oraz zalecać pacjentkom zgłaszającym się do lekarza.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ZenonŁabędzki">W ostatnim okresie daje się odnotować widoczny spadek ilości zabiegów przerywania ciąży; zawdzięczać to należy niewątpliwie poprawie warunków socjalno-bytowych rodzin. Wszystko wskazuje na to, że wskaźnik ilości zabiegów przerwanie ciąży będzie nadal spadał - tutaj więc właśnie, w dalszej poprawie warunków mieszkaniowych, materialnych, polepszeniu zaopatrzenia, upatrywać należy główne źródło zwiększenia przyrostu naturalnego.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#ZenonŁabędzki">Istotna jest sprawa powikłań po zabiegach. Prowadzone na terenie Łodzi badania tych powikłań przy dwóch metodach usuwanie ciąży - tradycyjnej i nowej - wskazały na bezsprzeczną wyższość tej drugiej. Wymaga więc ona jak najszerszego upowszechnienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JaninaKruszko">Dokładnego rozważenia wymaga sprawa opieki nad kobietą ciężarną na wsi. Na kobiety wiejskie przypada dziś około 60 proc. ogółu urodzeń, co określa ich odpowiedzialność za kształtowanie się demografii kraju. I te właśnie kobiety mają najgorszą opiekę zdrowotną, lekarską i oświatową, najgorsze warunki wychowania urodzonego już dziecka. W ośrodkach wiejskich brak lekarzy - ginekologów; do specjalistów tych kierują na ogół kobiety wiejskie interniści dopiero wówczas, gdy występują jakieś powikłania. Brak na wsi przedszkoli i żłobków; o ile jest jeden taki obiekt na terenie gminy - to i tak większość wsi dzieli od niego dystans uniemożliwiający korzystanie z jego usług.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JaninaKruszko">Fatalnie przedstawia się sprawa zaopatrzenia wsi w przedmioty pierwszej potrzeby dla niemowląt i dzieci. Nieosiągalne są tu odżywki i koncentraty dla niemowląt, brak rajtuzów i bucików; 30 km jedzie się często w poszukiwaniu zwykłego smoczka. Nie sposób kupić pieluchy jednorazowego użytku, która w dodatku jest zła i zbyt droga. Istotny jest również problem mieszkań, których brak - choć się o tym nie mówi - występuje na wsi równie ostro, jak w miastach.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JaninaKruszko">Nie więc dziwnego, że przyszłą matkę przeraża ogrom oczekujących ją trudności. Urodzi dziecko - i co dalej? Tutaj więc właśnie - w radykalnej poprawie warunków socjalno-bytowych - szukać należy dróg zmniejszenie spadku ilości urodzeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JaninaSzczepańska">Zagadnieniem niezmiernie ważnym jest kultura i odpowiedzialność za losy rodziny obojga małżonków. Nie zawsze kobieta udaje się na zabieg przerwania ciąży z własnej chęci; nader często odbywa się to z „polecenia” męża. Ma to miejsce nie tylko w środowiskach wiejskich, lecz również robotniczych i inteligenckich. A przecież pamiętać należy, że zabieg przerwania ciąży, o którym decyzja często podjęta zostaje zbyt pochopnie, pociąga za sobą niejednokrotnie powikłanie chorobowe, psychiczne i moralne.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JaninaSzczepańska">Do zabiegu przerwania ciąży dochodzi często z powodu braku dobrych środków antykoncepcyjnych.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JaninaSzczepańska">W obecnej sytuacji zbyt łatwo, zbyt pochopnie podejmuje się niekiedy decyzję o przerwaniu ciąży. Ograniczenie możliwości podejmowania decyzji w tych sprawach przyniosłoby niewątpliwie niepożądane skutki. Ale z drugiej strony wiele rodzin mogłoby sobie pozwolić na posiadanie większej liczby dzieci. Energiczniej ingerować należy natomiast - w obronie kobiet - w życie rodzin pijaków, którzy nie są w stanie zapewnić rodzinie egzystencji, a których żony rodzą nadmierną liczbę dzieci.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#JaninaSzczepańska">Dokładnego przeanalizowania wymaga problem wychowania seksualnego młodzieży - zwłaszcza w ostatnich klasach szkoły podstawowej. Pożądane jest uświadomienie, lecz niepożądane przedwczesne rozbudzanie seksualne.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#MariaKotlicka">Przygotowanie młodych ludzi do roli rodziców - to także zadanie szkoły. Jej zadania w tym zakresie nie mogą sprowadzać się tylko do informacji seksualnej; powinna ona podejmować wielotorowe, złożone działania, oparte o elementy informacji i uświadomienia - ale przede wszystkim o elementy wychowawcze, kształtujące troskę o losy rodziny, o drugiego człowieka. Takie właśnie oddziaływanie wychowawcze na młodych ludzi stanowić może najlepszą formę profilaktyki przeciwko ciążom „niechcianym”.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#MariaKotlicka">Szkolenie, o którym mowa, ujęte zostało w przedmiocie nauczania o nazwie: „Przygotowanie do życia w rodzinie socjalistycznej”. Należy dołożyć starań, aby przedmiot ten wprowadzony został do wszystkich szkół; w programie na rok szkolny 1973–1974 jest on określony jako nadobowiązkowy.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#MariaKotlicka">Kształcenie młodych ludzi w tej dziedzinie musi być prowadzone w sposób jak najbardziej doskonały - w przeciwnym wypadku może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Konieczne jest tu zapewnienie współpracy lekarzy. Obecnie rzadko spotyka się lekarza - wychowawcę; obecny system lecznictwa szkolnego uniemożliwia wychowawczą współpracę lekarza z nauczycielem i szkołą.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#ZdzisławNowak">W odczuciu środowiska lekarskiego, ustawa o przerywaniu ciąży osiągnęła zamierzony cel. W czasie jej obowiązywania niedostatecznie jednak podniosła się kultura życia seksualnego, w niedostatecznym stopniu upowszechniły się środki antykoncepcyjne; dobitnie świadczą o tym dane zebrane przez lekarzy w poradniach „K”.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#ZdzisławNowak">Zbyt mało jest w Polsce powiatowej lekarzy ginekologów; rozmieszczenie specjalistów tej kategorii jest chyba najbardziej nieprawidłowe.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#ZdzisławNowak">Niedostateczny jest zasięg i poziom oświaty seksualnej; zbyt małe zainteresowanie jej szerzeniem wykazują organizacje młodzieżowe, zwłaszcza działające na wsi i w środowiskach robotniczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Omawiana ustawa miała i ma nadal ogromne znaczenie społeczne; wyzwoliła kobiety od lęku i skomplikowanych zależności. Dalsze działania skoncentrować należy jednak na maksymalnym eliminowaniu nieprzemyślanych decyzji przerwania ciąży. I tu nasuwa się pytania pod adresem resortu zdrowia: w jakim stopniu realizowane są przez lekarzy rozporządzenia wykonawcze, określające ich obowiązki w chwili, gdy do lekarza zgłasza się kobieta z prośbą o wykonanie zabiegu. W jakim stopniu lekarze przygotowani są do poradnictwa i dialogu z pacjentką - czasowo, zawodowo i moralnie. Jest rzeczą niewątpliwą, że lekarz - nie tylko lekarz ginekolog - powinien więcej czasu poświęcać sprawom osobistym pacjenta - jego małżeństwa i jego pożycia. Trzeba bezwzględnie zwalczać dający się zauważyć często prymitywizm lekarzy, trzeba od nich wymagać, by umieli nie tylko leczyć, lecz także uświadamiać i pouczać.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#BarbaraKoziejŻukowa">W tym też kontekście - uświadamiania i pouczenia - należałoby rozpatrzeć sprawę działalności wiejskich izb porodowych, które równocześnie mogłyby stanowić lokalne ośrodki kształtowania oświaty i kultury życia osobistego oraz wiedzy seksualnej.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Dyskusja słusznie nie ogranicza się do samej ustawy, a obejmuje całokształt zagadnień związanych z problemami populacyjnymi kraju. Sprawy te ściśle się wiążą. Rozpatrzenia wymagają problemy rodziny współczesnej, jej spójności wewnętrznej, opieki nad nią, pracy wychowawczej. Na tych sprawach powinny się skupić zarówno organy władzy państwowej, jak i organizacje społeczne.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Należy zdać sobie sprawą z faktu, że współczesna rodzina dysponuje większymi środkami materialnymi niż polska rodzina po wojnie równocześnie jest jednak bardziej lekkomyślna. Kształcąc więc młodych ludzi, należy kłaść nacisk nie tylko na uświadomienie seksualne, lecz również na umiejętność współżycia w rodzinie i społeczeństwie. To właśnie jest ogromnym zadaniem organizacji młodzieżowych.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Zazwyczaj mówi się o matce. Równie ważny jest ojciec - jego odpowiedzialność za wspólnie poczęte dziecko, za jego wychowanie, za byt i przyszłość rodziny. Jest wiele pozytywnych wzorców mężów i ojców; należy je szeroko popularyzować.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Niezwykle istotne jest dla rodziny, decydującej się na dziecko, właściwe zaopatrzenie rynkowe. I tu właśnie sytuacja przedstawia się nad wyraz niekorzystnie. Mimo znacznego postępu w produkcji nowoczesnych artykułów rynkowych - czego dowodem mogły być choćby Poznańskie Targi - „Wiosna 73” - wciąż brak wyrobów nowych, które ułatwiłyby życie młodym rodzicom. Rzeczy obecnie produkowane - choć odległe swym standardem od wymagań konsumentów - są w dodatku zbyt drogie. Drogie są ubranka dziecięce, pieluszki jednorazowego użytku - w dodatku w ogóle niekwalifikujące się do użycia, odżywki i koncentraty. Na całym świecie do tych rzeczy państwo dopłaca - my chcemy zarabiać. Nic więc dziwnego, że urodzenie dziecka nierozłącznie wiąże się ze znacznym obniżeniem stopy życiowej rodziny.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Te sprawy wymagają szybkiego rozwiązania. Trzeba uruchomić produkcję tanich, a zarazem nowoczesnych artykułów niemowlęcych i dziecinnych - butelek, pieluszek, smoczków, nosiłek dla dzieci. Rozwinąć należy produkcję odżywek i koncentratów: w Polsce na dziecko produkuje się obecnie 5 jednostek odżywczych, podczas gdy w krajach rozwiniętych - 400.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Wysuwany jest postulat powołania Rady do Spraw Rodziny, która działałyby przy Prezesie Rady Ministrów i zajmowała się całokształtem spraw, związanych, z życiem współczesnej rodziny polskiej i jej funkcją wychowawczą. Należy zdać sobie sprawę, że kraj nasz wkracza w okres masowego zawierania małżeństw przez roczniki wyżu demograficznego. I tym młodym ludziom należy stworzyć odpowiednie warunki życia, rozwoju i wychowania następnych pokoleń.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#TeresaLebiedzińskaTorbus">Intencją ustawy o warunkach dopuszczalności przerwania ciąży była ochrona zdrowia kobiety. Cel ten został osiągnięty. Obniżyła się wyraźnie ilość tzw. poronień kryminalnych oraz powikłań pozabiegowych.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#TeresaLebiedzińskaTorbus">Szczególny nacisk położyć trzeba obecnie na działalność profilaktyczną. Że jest to absolutnie niezbędne, świadczą fakty; w praktyce posłanki jako lekarza ginekologa zdarzały się już wypadki porodów u matek liczących 14 lat; zdarzył się nawet już 14 letni ojciec.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#TeresaLebiedzińskaTorbus">Minio szkodliwości przerywania pierwszej ciąży, nie wydaje się słuszna propozycja podejmowanie decyzji w tej sprawie w trybie komisyjnym. Byłoby to znacznym utrudnieniem dla kobiet, głównie niezamężnych, które zgłaszają się do tego zabiegu. Niezbędne jest jednak, aby lekarz uświadamiał zainteresowaną o szkodliwych skutkach takiego zabiegu.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#TeresaLebiedzińskaTorbus">Rozpatrując problem, kto ma dokonywać zabiegów: czy tylko ginekolodzy lub także chirurdzy - stwierdzić można, że jeśli czynią to chirurdzy, to głównie w ramach prywatnej praktyki. Jeśli nawet w gabinetach prywatnych nie zawsze istnieją odpowiednie warunki dla dokonania zabiegów, nie trzeba jednak wprowadzać tutaj zakazu, bo może on okazać się nieskuteczny.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#TeresaLebiedzińskaTorbus">Wypowiedzieć się trzeba przeciwko wydłużaniu do ponad 12 tygodni okresu, w którym może być dokonany zabieg. Grozi to bowiem niebezpieczeństwem dla zdrowia.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#TeresaLebiedzińskaTorbus">Ustawa nie wpływa na ograniczenie przyrostu naturalnego, ponieważ kobiety, które chcą przerwać ciążę, czyniłyby to i tak, wbrew obowiązującym poprzednio przepisom.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#TeresaLebiedzińskaTorbus">Wzrost liczby urodzeń zależy od właściwej zapoczątkowanej już w ostatnich latach przez partię polityki socjalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#iSprawSocjalnych">Trudno w ogóle mówić o odstąpieniu od obowiązującej ustawy, którą stanowi pomoc dla kobiet i sprawia, że mogą one same podejmować decyzje w ważnej dla nich życiowo sprawie.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#iSprawSocjalnych">Istnieje jednak problem wielodzietności. O tym, czy młode małżeństwo będzie mieć jedno dziecko czy kilkoro dzieci, decyduje przede wszystkim sytuacja mieszkaniowa. Odczuwa się dotkliwy brak mieszkań dla młodych małżeństw. Ludzie w wieku 25–28 lat nie decydują się na dziecko, skoro mieszkanie otrzymać mają dopiero po kilku latach. Problem ten wymaga rozwiązania, podobnie jak uczyniono to np. w stosunku do młodych małżeństw w NRD. Ułatwić trzeba również zamianę mieszkań mniejszych na większe, w przypadkach powiększenia się rodziny.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#iSprawSocjalnych">Mimo przywilejów uzyskanych przez kobiety w stosunkowo krótkim czasie jaki dzieli nas od VI Zjazdu PZPR, urodzenie i wychowanie dziecka stanowi dla wielu kobiet poważny problem wiążący się z dużymi wyrzeczeniami. Słabo wykorzystywana jest możliwość uzyskania 3-letniego bezpłatnego urlopu na wychowanie dziecka wobec trudności finansowych. Sytuacja ta powinna ulec zmianie. Jest to ważne, zwłaszcza dla kobiet w środowisku łódzkim, które pracując na 3 zmiany, nie mogą sobie pozwolić na 2 lub 3 dziecko.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#iSprawSocjalnych">Zgłoszone przez Ligę Kobiet wnioski są słuszne i powinny być stopniowo realizowane. Pilną rzeczą jest usprawnienie pracy handlu; trzeba wzorem innych krajów tworzyć specjalne pawilony handlowe, w których można by się zaopatrzyć we wszystko, co potrzebne jest do ubrania i żywienia dziecka.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#RomanMaćkowski">Ustawa ma wartość niekwestionowaną i jest prawidłowo realizowana. Nie można wiązać sprawy rozwoju demograficznego z obowiązywaniem tej ustawy, lecz ze społecznymi warunkami życia w kraju. Są kraje o zerowym przyroście ludności, mimo zakazu przerywania ciąży.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#RomanMaćkowski">Niezmiernie ważne znaczenie ma profilaktyka i poradnictwo w najszerszym pojęciu; w tej dziedzinie nie mamy się jeszcze czym pochwalić. Nie można tylko ograniczać się do wychowania seksualnego w szkole, trzeba rozwinąć szeroki front działanie różnych organizacji społecznych, nie tylko młodzieżowych. Z pomocą powinno przyjść starsze społeczeństwo, przede wszystkim rodzice. Chodzi o działalność uświadamiającą zarówno w szkole, w grupie koleżeńskiej, jak i w rodzinie.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#RomanMaćkowski">Uwagi budzi poziom lecznictwa ginekologicznego i to nie tylko na wsi, gdzie właściwie lecznictwo to trzeba dopiero organizować. Chodzi o kulturę przyjmowania pacjentek, o traktowanie ich w podobnie dobry sposób, jak wówczas, kiedy zgłaszały się o poradę do prywatnego gabinetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JaninaMakowska">Zastrzeżenia budzi zamiar resortu zdrowia przekazania doustnych środków antykoncepcyjnych do dyspozycji wszystkich lekarzy. Na szczeblu gminy i powiatu brak warunków stosowania takiej praktyki. Stosowanie tego środka wymaga niekiedy uprzednich lub późniejszych badań laboratoryjnych, dla których prowadzenia brak często zaplecza. Środek ten należałoby pozostawić w dyspozycji lekarzy endokrynologów i ginekologów, uczulając zwłaszcza tych ostatnich na kwestię związane z jego stosowaniem.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JaninaMakowska">Z punktu widzenia lekarza pediatry niezbędne wydaje się zwrócenie uwagi na odległe skutki przerywania pierwszej ciąży, wyrażające się w postaci wcześniactwa przy następnych porodach. Stąd konieczne jest wyjaśnienie kobietom szkodliwych skutków takiego zabiegu. Powinni sobie zdawać z tego sprawę młodzi ludzie. Problem wiąże się z wychowaniem młodzieży i włączeniem się do tej sprawy lekarzy szkolnych. Stwierdzić trzeba, że w powiecie i gminie spełniają tę funkcję lekarze przypadkowi, przy czym znaczne połacie kraju w ogóle nie dysponują stałymi lekarzami szkolnymi. Doszkalanie lekarzy szkolnych w omawianej dziedzinie jest utrudnione, gdyż praca w szkole wykonywana jest poza ich zasadniczą pracą.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarianGórski">Zajmując stanowisko w sprawie realizacji ustawy i zagadnień demograficznych stwierdzić trzeba, że ustawa o warunkach dopuszczalności przerywania ciążyło była absolutnie konieczna wtedy, kiedy ją uchwalano i spełniła swoje zadanie. Nie wszystko jednak miało przebieg pomyślny, gdyż wykonywanie tej ustawy wymaga dużego stopnia kultury.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MarianGórski">Akademie medyczne powinny wziąć na swoje barki zagadnienie wychowania młodzieży w rodzinie. Trzeba przygotowywać do tęgo przyszłych lekarzy oraz korygować programy nauczania, które obecnie nie uwzględniają tego zagadnienia. W odpowiedzi na zadane w tej sprawie pytanie, nawet studenci V roku medycyny stwierdzali, że nie mogliby się włączyć do takiej akcji, gdyż nie posiadają odpowiedniej wiedzy. Jeśli więc na V roku studiów jej nie posiadają to, kiedy ją zdobędą?</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#MarianGórski">Wiąże się z tym również kwestia specjalizacji lekarza szkolnego. To on właśnie mógłby w odpowiednio delikatny sposób wkraczać w te drażliwe sprawy, gdyż np. przy okazji badanie stanu zdrowia młodzieży.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#MarianGórski">Perspektywy demograficzne trudne są do określenia. Można by tylko stwierdzić, że w miarę napływu ludzi ze wsi do miast rozrodczość będzie mniejsza. Będzie się ona także zmniejszać na wsi w miarę wzrastania dobrobytu i zrównywania warunków życia na wsi i w mieście. Wyłania się zatem kwestie odpowiedniego ukształtowania warunków materialnych osób, które chcą mieć dzieci. Wiele kobiet chętnie wychowywałoby własne dzieci w domu, gdyby mogły one dysponować takimi środkami, jakie państwo przeznacza na utrzymanie dziecka w żłobku.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#MarianGórski">Przeciwstawić się trzeba zasadniczo, aby przerywanie pierwszej ciąży uzależnione było od decyzji Komisji. Kobieta niezamężna nie odstąpi od zamiaru przerwania takiej ciąży, bez względu na orzeczenie komisji. Kobiety zamężne mogą po namyśle to uczynić. Świadczy o tym wiele przykładów z życia. Należałoby umożliwić kobiecie odroczenie decyzji o 10 dni, aby po uświadomieniu jej ewentualnych skutków zabiegu, miała ona czas na przemyślenie, czy powinna tę pierwszą ciążę przerwać.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WitoldMichałkiewiczzAkademiiMedycznejwPoznaniu">Omawiana ustawa jest wyrazem postępu społecznego i dobrze spełnia swoje zadanie. Dobrze, że obserwuje się równocześnie tendencję do nasilenia polityki pronatalistycznej.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#WitoldMichałkiewiczzAkademiiMedycznejwPoznaniu">Ustawa nie wymaga nowelizacji. Ewentualne korekty mogłyby dotyczyć jedynie przepisów wykonawczych, jak również sposobu wykonywania tych przepisów.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#WitoldMichałkiewiczzAkademiiMedycznejwPoznaniu">Lekarze ginekolodzy pracują w bardzo trudnych warunkach. Świadczy o tym m.in. konieczność zbyt szybkiego wypisywania ze szpitali położnic po urodzeniu dziecka. Nie wszystkie postulaty dotyczące rozwoju poradni „K” będą mogły być w krótkim czasie zrealizowane.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#WitoldMichałkiewiczzAkademiiMedycznejwPoznaniu">Badania naukowe nie doprowadziły jeszcze do określenia jaki środek antykoncepcyjny reprezentuje idealną wartość. Jednakże to czym się dysponuje również służyć może wystarczająco antykoncepcji.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#WitoldMichałkiewiczzAkademiiMedycznejwPoznaniu">Ważne wydaje się podjęcie kroków w celu określenia górnej granicy okresu przerywania ciąży ze względów społecznych. Granicą tą powinien być okres do 12 tygodni, a w przypadkach pierworództwa - nawet do 10 tygodni.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#WitoldMichałkiewiczzAkademiiMedycznejwPoznaniu">Zakaz dokonywania zabiegów poza szpitalem nie dałby wyników; pacjentki udawałyby się na zabiegi tam, gdzie byłoby to dla nich możliwe. Uwzględnić trzeba również moment dyskrecji, która siłą, rzeczy nie jest zachowana wówczas, kiedy na zwolnieniu lekarskim umieszcza się numer choroby powodujący zwolnienie.</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#WitoldMichałkiewiczzAkademiiMedycznejwPoznaniu">Uznaje się, że w przypadku przerwania pierwszej ciąży wystąpić może kilka niebezpiecznych skutków, w tym niebezpieczeństwo wcześniactwa. Wzrasta ono również w innych krajach, w których istnieje zakaz sztucznego przerywania ciąży; sądzić więc należy, że jest ono spowodowane również innymi przyczynami. Zresztą statystyka w tym względzie jest zwodnicza; kobiety, które nie odczuły skutków przerwania pierwszej ciąży, nie ujawniają tego wydarzenia.</u>
<u xml:id="u-14.7" who="#WitoldMichałkiewiczzAkademiiMedycznejwPoznaniu">Wiele mówi się o dokonywaniu zabiegów w gabinetach prywatnych, nic natomiast nie słychać u nas o samej technice przerywania ciąży. W wielu krajach problem ten jest przedmiotem badań naukowych, poszukuje się i wynajduje lepsze metody dokonywania tego zabiegu.</u>
<u xml:id="u-14.8" who="#WitoldMichałkiewiczzAkademiiMedycznejwPoznaniu">Im wyższy poziom życia, im szerszy rozwój środków antykoncepcyjnych, tym bardziej spadać będzie ilość sztucznych przerywań ciąży. Różnorodność tych środków jest duża, a niektóre z nich tradycyjne, dają u nas dobre efekty. Jeśli chodzi natomiast o pigułki antykoncepcyjne, dysponujemy tylko jednym rodzajem takiego środka, przestarzałym w stosunku do stosowanych w świecie Odpowiednio przygotowane pigułka hormonalna miałaby duże znaczenie dla uchronienia przed niepożądaną ciążą, zwłaszcza młodych kobiet.</u>
<u xml:id="u-14.9" who="#WitoldMichałkiewiczzAkademiiMedycznejwPoznaniu">Rodność w naszym kraju ostatnio wykazuje tendencję wzrastającą dzięki polityce socjalnej, stosowanej w ostatnich latach. Będzie ona nadal się podnosić w związku z wchodzeniem w okres rozrodczy nowych, licznych roczników.</u>
<u xml:id="u-14.10" who="#WitoldMichałkiewiczzAkademiiMedycznejwPoznaniu">Prof. dr Bolesław Górnicki z Akademii Medycznej w Warszawie - prezes Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego podkreślił m.in., że Polska należy do prekursorów uregulowania problemu przerywania ciąży w Europie i świecie; kraj nasz odwiedza wielu specjalistów, aby obserwować polskie doświadczenia w tej dziedzinie. Mówca podkreślił też, że w wielu krajach coraz większemu zatarciu ulega granica między społecznymi a lekarskimi wskazaniami przerwania ciąży.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#wWarszawie">W lecznictwie oświatowym daje się odnotować obecnie popierany przez Światową Organizację Zdrowia trend przekształcania pojęcia zdrowia matki i dziecka w zdrowie rodziny. Tym właśnie zdrowiem zajmować się powinni, bez względu na specjalizację, wszyscy lekarze.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#wWarszawie">W świecie występują tendencję do coraz wcześniejszego rozpoczynania edukacji seksualnej - w jej szerokim, a nie zwulgaryzowanym pojęciu - już w przedszkolach. Powstaje problem, kto szkolenie to ma prowadzić. Nie mogą to być doraźnie organizowane w szkołach pogadanki lekarskie - lecz stała, systematyczna akcja wszystkich pedagogów. Warto odnotować, że np. Dania wprowadziła obowiązkowe podyplomowe szkolenie lekarzy i nauczycieli w zakresie problemów współczesnej rodziny.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#wWarszawie">W wielu krajach europejskich - np. w Austrii i we Włoszech - mimo rygorystycznego przestrzegania zakazu przerywania ciąży, przyrost naturalny jest o wiele niższy niż w Polsce. Wskazywałoby to, iż nie należy ze sobą łączyć tych dwóch zagadnień. Zasadnicze elementy dalszej polityki pronatalistycznej - to zapewnienie młodym matkom niezbędnych im wygód, lepszych mieszkań, lepszego zaopatrzenia w artykuły rynkowe potrzebne dla najmłodszych, lepsze warunki panujące na oddziałach położniczych, oddziałach noworodków i dziecięcych oraz przychodniach dla kobiet ciężarnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#HenrykRafalski">Ustawa o przerywaniu ciąży żywo obchodzi wiele milionów rodziców, kobiet, ważna jest z punktu widzenia państwa w korelacji z problemami populacyjnymi. Po latach funkcjonowania wymaga więc oceny.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#HenrykRafalski">Komisja zabrała szereg opinii i ocen - ze strony ekspertów, instytutów naukowych i organizacji społecznych, władz państwowych; uzupełniło je sprawozdanie specjalnego zespołu poselskiego badającego te zagadnienia w terenie.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#HenrykRafalski">Ze wszystkich tych materiałów oraz z poselskiej dyskusji wypływa konkluzja generalna: istota i treść ustawy o przerywaniu ciąży są niepodważalne, zaś legalne usuwanie ciąży ma zdecydowaną wyższość nad stanem istniejącym przed wejściem w życie omawianej ustawy.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#HenrykRafalski">Tym niemniej niezbędna jest wnikliwa i mądra realizacja ustawy - taka, aby przerywanie ciąży stało się życiową ostatecznością. Znacznie należy w tym celu rozszerzyć profilaktykę i upowszechnić stosowanie środków antykoncepcyjnych. Równocześnie niezbędne jest stworzenie jak najlepszych warunków egzystencji małym dzieciom, co również będzie przeciwdziałać zbyt pochopnemu poddawaniu się zabiegowi.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#HenrykRafalski">Uchwala VI Zjazdu PZPR oraz późniejsze zalecenia i decyzje władz partyjnych i państwowych wyraźnie określają doniosłą rolę rodziny w naszym społeczeństwie. Dla otoczenia tej rodziny opieką nie wystarczą już działania organów społecznych i towarzystw naukowych. Należy więc zgodzić się z postulatem w sprawie powołania społeczno-rządowego organu do spraw rodziny, który nadzorowałby i koordynował wszelkie przedsięwzięcia, mające znaczenie dla kształtowania, rozwoju i egzystencji tej podstawowej komórki społecznej.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#HenrykRafalski">Należy dokonać analizy obiektywnych czynników, mających wpływ na kształtowanie się sytuacji demograficznej w naszym kraju niezależnie od przerywania ciąży. Trzeba je ujawnić i omówić - co stworzy podstawę do działania w pronatalistycznej polityce społecznej.</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#HenrykRafalski">Odrębnego rozważenia wymaga sfera wiedzy i przygotowania kulturalnego społeczeństwa do życia w rodzinie; należy omówić i zaplanować kierunki i metody szerzenia wiedzy o rodzinie, podnoszenia kultury osobistej i seksualnej.</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#HenrykRafalski">Nasuwają się też uwagi odnośnie jednolitego traktowania pacjentek przez lekarzy, upowszechnienia nowoczesnych środków antykoncepcyjnych, określenia właściwej techniki przerywania ciąży. Należy podjąć planowe badania na temat odległych skutków przerywania ciąży; dotychczas - jak wynika z materiałów resortu badań takich nie prowadzi się.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ZygmuntHuszcza">Obecne programy szkolne obejmują szereg zagadnień z dziedziny wychowania seksualnego, krytycznie jednak należy ocenić ich realizację. Aby zmienić tę sytuację ukierunkowuje się odpowiednio kształcenie zawodowe nauczycieli, uzupełniając program zagadnieniami z zakresu medycyny, seksuologii i życia rodzinnego.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#ZygmuntHuszcza">Szczególną uwagę należy poświęcić stworzeniu medycyny szkolnej - obecnie w praktyce nieistniejącej. Istnieje wyodrębniona medycyna przemysłowa; 7 mln uczącej się młodzieży w pełni zasługuje na stworzenie wyspecjalizowanej dla ich potrzeb obsługi zdrowotnej. Przypomnieć należy, że w latach 30-tych polska higiena szkolna stała na wysokim poziomie, stanowiąc przykład dla innych krajów i zyskując sobie wysokie uznanie w Europie. Dziś natomiast po prostu brak lekarzy. Fikcją jest świetnie wyposażony szkolny gabinet lekarski, w którym lekarz jest gościem.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#ZygmuntHuszcza">Mówca przedstawił następnie aktualną sytuację i najniezbędniejsze potrzeby systemu oświaty w Polsce oraz nakreślił zasadnicze kierunki działania resortu zmierzające do udzielenia większej pomocy wychowawczej rodzinie oraz gruntownego unowocześnienia systemu szkolnego.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#ZygmuntHuszcza">Dyrektor departamentu w Ministerstwie Handlu Wewnętrznego Andrzej Bors przedstawił program produkcji spożywczych nowości rynkowych opracowany wspólnie przez resorty handlu wewnętrznego oraz przemysłu spożywczego i skupu.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#ZygmuntHuszcza">Obroty artykułami żywnościowymi rosną o 15 proc. rocznie; naczelnym zadaniem resortu jest utrzymanie równowagi rynkowej. Tym niemniej wdraża się równocześnie program szerokiego unowocześnienia i zwiększenia produkcji artykułów spożywczych. Program taki istnieje również odnośnie do specjalistycznych artykułów niemowlęcych i dziecinnych. Mówca wskazał na kłopoty w dystrybucji konserw dla dzieci typu „Bobovita” ze względu na konserwatyzm i nieufność rodziców. Sytuację poprawiły tu zastosowane zabiegi marketingowe. Produkcja artykułów spożywczych dla dzieci odbywa się wyłącznie pod nadzorem uprawnionych, specjalistycznych instytutów i organizacji. Aktualnie przygotowuje się do wdrożenie około 20 nowych produktów.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#ZygmuntHuszcza">Hamulcem we właściwym zaopatrzeniu rynku są luki w dystrybucji i niedostateczny rozwój sieci handlowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#StanisławPiotrowski">Poważnie zwiększono w ostatnich latach dostawy na rynek artykułów niemowlęcych - m.in. odzieży i bielizny. Notuje się 15 proc. roczny przyrost produkcji pieluszek „tetra”. W ubiegłym roku wyprodukowano ich 14 mln szt. Dostawy artykułów niemowlęcych pokrywają zapotrzebowanie ilościowo, zastrzeżenia budzi wzornictwo i jakość wyrobów.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#StanisławPiotrowski">Resort i podległe mu przedsiębiorstwa nastawiają się na znaczne rozszerzanie rynku najmłodszego konsumenta; poparto m.in. inicjatywę „Życia i Nowoczesności” w dziedzinie działalności klubów przyszłych rodziców.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#StanisławPiotrowski">Należy przyznać, że wiejska strefa handlowa w znacznie mniejszej mierze odczuwa poprawę zaopatrzenie rynku w wyroby niemowlęce - głównie ze względu na niedostatki sieci dystrybucyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Pewne sprawy są u nas postawione na głowie: Na całym świecie towary reklamuje producent, u nas - nie. Np. Instytut Matki i Dziecka zajmować się musi reklamą pożywek dziecięcych.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Należy dążyć do zakładania sklepów matki i dziecka, a równocześnie w innych placówkach handlowych należycie eksponować artykuły niezbędne najmłodszym obywatelom.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Z wyliczeń wynika, że przy ubiegłorocznej produkcji owych 14 mln pieluszek - zabrakło ich dla 112 tys. urodzonych w ubiegłym roku niemowląt.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Faktem jest, że resort handlu wewnętrznego uczynił już wiele dla matki i dziecka, wprowadził szereg nowości, uwolnił młode kobiety od biegania po komisach. Tym niemniej w dalszym ciągu te zagadnienie muszą znajdować się w centrum uwagi jego kierownictwa.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Wicedyrektor departamentu prawa pracy w Ministerstwie Pracy, Płac i Spraw Socjalnych — Irena Bors omówiła ustawy i inne wydane w ostatnich latach akty prawne, które w zasadniczy sposób wpłynęły na poprawę sytuacji kobiety rodzącej i wychowującej dziecko.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#BarbaraKoziejŻukowa">Równocześnie obserwuje się, że mnożenie przywilejów dla młodych kobiet powoduje niechęć dyrekcji niektórych zakładów pracy do ich zatrudniania.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#RomanMaćkowski">Twierdzenie, iż nie należy mnożyć przywilejów dla młodych matek, gdyż nie jest to na rękę kierownictwom zakładów pracy, kłóci się ze zdrowym rozsądkiem, z założeniami ustrojowymi i socjalistycznym porządkiem prawnym. Jeżeli zakłady pracy robią kobietom trudności - należy to zmienić i wyegzekwować właściwe postępowanie.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#RomanMaćkowski">W odpowiedzi dyrektor Irena Bors stwierdziła, iż — choć reprezentowany przez nią resort nie godzi się z istniejącą sytuacją — jest ona faktem. Jest sprawą oczywistą, że należy jej przeciwdziałać.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#RyszardBrzozowski">Jak wynika z dyskusji, realizacja ustawy o przerywaniu ciąży zastała przez posłów oceniona pozytywnie. Spełniła ona swoje zadania. Wydaje się, że jesteśmy w stanie w najbliższym czasie zapewnić dalszy postęp w tej dziedzinie. Przyczyni się do tego zarówno wzrost ilości lekarzy-ginekologów, jak i podniesienie ich fachowości oraz wprowadzenie nowych, bardziej skutecznych środków antykoncepcyjnych.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#RyszardBrzozowski">W ostatnim okresie podjęto szereg decyzji, które przyczynią się do dalszej poprawy stanu opieki nad matką i dzieckiem.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#RyszardBrzozowski">W roku ubiegłym opracowany został program zwalczania śmiertelności niemowląt. Realizacja tego programu przynosi już rezultaty. W pierwszych dwóch miesiącach br. obserwuje się spadek tej śmiertelności.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#RyszardBrzozowski">Wydaje się, że nie należałoby eliminować możliwości dokonywania zabiegów przerywania ciąży w prywatnych gabinetach lekarskich, skoro nie jesteśmy w stanie zapewnić dokonywania tych zabiegów w szpitalach. Wprowadzenie rygorystycznych zakazów przyniosłaby raczej niepożądane skutki.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#RyszardBrzozowski">Resort podejmuje wysiłki zmierzające do wyrównania dysproporcji w obsadzie lekarskiej między poszczególnymi terenami kraju. Najbliższe lata przyniosą wyraźny postęp w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#RyszardBrzozowski">Wiele jest jeszcze do zrobienia w dziedzinie podniesienia poziomu medycyny szkolnej, zwłaszcza na wsi. Nie można mówić jednak, że mamy na tym odcinku stan katastrofalny.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#RyszardBrzozowski">Nie ma potrzeby nowelizowania omawianej ustawy. Rozważyć trzeba potrzebę nowelizacji niektórych zarządzeń wykonawczych. Bardziej operatywnie trzeba również kontrolować prawidłowość realizacji tej ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#FranciszekBurian">Dla właściwej realizacji ustawy o przerywaniu ciąży, zasadnicze znaczenie ma jakość usług świadczonych przez służbę zdrowia, bez czego najlepiej nawet pomyślane przepisy nie spełnią zadania.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#FranciszekBurian">Z realizacją ustawy wiąże się problem rozdziału kadr medycznych w kraju. O ile w terenach wizytowanych przez podkomisję stwierdzono zadowalającą w zasadzie sytuację kadrową, to z innych rejonów płyną sygnały o znacznych niedoborach kadrowych ginekologów.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#FranciszekBurian">W dyskusji wiele uwagi poświęcono sprawom kultury pracy lekarza ginekologa, którego ramieniem jest położna. Należy stworzyć warunki zachęcające położne do podejmowania pracy tam, gdzie są one najbardziej potrzebne. Rewizji wymagają programy szkolenia położnych w tym kierunku, aby były one lepiej przygotowane do pracy środowiskowej. W najbliższych latach wzmożony będzie jeszcze bardziej dopływ pacjentek na oddziały położnicze w szpitalach. Konieczność względnie szybkiego zwalniania położnic do domu czyni niezbędnym wzmożenie opieki domowej nad matką i noworodkiem.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#FranciszekBurian">Prawidłowa realizacja ustawy w terenie wymaga zwiększenia przede wszystkim liczby ginekologów. Na obecnie pracujących spada wiele obowiązków w zakresie lecznictwa, położnictwa, profilaktyki itd. Trzeba nasycić tą kadrą wszystkie tereny m.in. w drodze stosowania rotacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#HenrykRafalski">Komisja słusznie uczyniła dokonując po 17 latach oceny realizacji ustawy o warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Problem zbadany został wszechstronnie. Stwierdzić trzeba, że resort zdrowia spełnił warunki realizacji ustawy. Powinien on nadal rozwijać swą działalność w myśl założeń społecznej polityki wychowania nowego, zdrowego pokolenia.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#HenrykRafalski">Komisja zleciła podkomisji opracowanie projektu dezyderatów na podstawie przebiegu posiedzenia.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>