text_structure.xml 46.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RyszardKalisz">Otwieram posiedzenie sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenie przewiduje rozpatrzenie senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich (druk nr 4044). Wszystkim państwu ten projekt dostarczono. Reprezentantem Senatu jest pan senator Piotr Zientarski, którego serdecznie witam. Witam również panią profesor Irenę Lipowicz, rzecznika praw obywatelskich i wszystkich państwa. Proszę, panie senatorze, o przedstawienie… Chociaż nie, bo pierwsze czytanie już się odbyło.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#RyszardKalisz">Drodzy państwo, regulacja jest dosyć krótka. Czy są jakieś uwagi do druku nr 4044? Pan minister Wrona, proszę bardzo. Czy ze strony rządu są jakieś poprawki do zmiany ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich (druk nr 4044)? Panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZbigniewWrona">Tak, mamy pewne uwagi, panie przewodniczący. Oczywiście stanowisko rządu jest pozytywne, ale były w nim pewne uwagi i o ich przedstawienie poproszę pana Zbigniewa Pałkę, jeśli można.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardKalisz">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ZbigniewPałka">Zbigniew Pałka, Ministerstwo Sprawiedliwości. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, Rada Ministrów w stanowisku rządu pozytywnie zaopiniowała przedstawiony projekt zawarty w druku nr 4044, przy czym podczas analizy tego projektu nasunęły się dwa spostrzeżenia.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#ZbigniewPałka">Po pierwsze, w toku dalszych prac legislacyjnych Rada Ministrów zwróciła uwagę na potrzebę rozważenia uzupełnienia projektu o postanowienie, zgodnie z którym rzecznikowi wykonującemu funkcję Krajowego Mechanizmu Prewencji, w toku regularnego sprawdzania sposobu traktowania osób pozbawionych wolności, powinno przysługiwać również prawo do odbywania spotkań z osobami pozbawionymi wolności, bez obecności innych osób, jak również z innymi osobami, co do których uzna, że mogą dostarczyć istotnych informacji.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#ZbigniewPałka">Wreszcie druga uwaga dotyczyła treści projektowanego art. 13 ust. 1a ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich, zgodnie z którym rzecznik podczas regularnego sprawdzania sposobu traktowania osób pozbawionych wolności ma również prawo rejestrować dźwięk lub obraz w miejscach pozbawienia wolności za zgodą osób, które będą rejestrowane. Mając na uwadze treść tego przepisu, należy również rozważyć uzupełnienie projektu o przepisy regulujące zasady, na jakich zarejestrowany materiał będzie wykorzystywany, udostępniany oraz przechowywany. To są zasadnicze dwa spostrzeżenia zawarte w stanowisku rządu, które w dniu 3 czerwca zostało przyjęte przez Radę Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Drodzy państwo, dzisiaj odbyłem również rozmowę z Biurem Legislacyjnym. Mają państwo przed sobą doręczoną propozycję poprawek, które ja przejmuję. Te poprawki zmierzają w kierunku, o którym mówił pan z Ministerstwa Sprawiedliwości. Pierwsza poprawka w dostarczonej propozycji dotyczy art. 1 pkt 2. Proponujemy w nim, aby w art. 8 dodać ust. 2 w brzmieniu: „2. Rzecznik regularnie sprawdza sposób traktowania osób pozbawionych wolności.”. Czy ta poprawka jest jasna? Ona jest czysto techniczno-legislacyjna. Jest tam tylko zmiana numeracji, a brzmienie jest to samo. Pan mecenas, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WojciechMiller">Dziękuję, panie przewodniczący. Ja tylko chcę potwierdzić, że poprawka ma charakter wyłącznie legislacyjny. W projekcie w brzmieniu przedłożenia dodaje się do ustawy normę, zgodnie z którą rzecznik regularnie sprawdza sposób traktowania osób pozbawionych wolności. Jednak uważamy, że w poprawce słusznie proponuje się, aby ta norma znalazła się w art. 8 ust. 2, a nie w art. 7b. Ma ona charakter jedynie legislacyjny. Biorąc pod uwagę systematykę ustawy, to miejsce wydaje się lepsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Jeśli nie ma więcej uwag, to przystępujemy do głosowania. Pan profesor Filar ma pytanie.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#RyszardKalisz">Poseł Marian Filar (niez.):</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#RyszardKalisz">Wybaczcie państwo, bo może to jakieś głupstwo, wtedy proszę o wybaczenie. Czy pod pojęciem „osób pozbawionych wolności” należy rozumieć również osoby tymczasowo aresztowane? Czy traktować to w szerokim znaczeniu?</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#RyszardKalisz">To jest, panie profesorze, ten Krajowy Mechanizm Prewencji. Mieliśmy zobowiązanie unijne i trzeba było – mówiąc bardzo jasno – dać ten instrument jakiemuś urzędowi. Pani profesor przyjęła to na barki Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#RyszardKalisz">Poseł Marian Filar (niez.):</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#RyszardKalisz">Bez pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#RyszardKalisz">Na razie bez pieniędzy, ale w tej ustawie nakładamy obowiązek finansowania z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#RyszardKalisz">Poseł Marian Filar (niez.):</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo i przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#RyszardKalisz">Bardzo proszę. To zresztą wynika z tych uregulowań unijnych.</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#RyszardKalisz">Głos z sali:</u>
          <u xml:id="u-7.11" who="#RyszardKalisz">Moglibyśmy to procedować po kolei: zdanie wstępne w art. 1, potem pkt 1 i poprawka.</u>
          <u xml:id="u-7.12" who="#RyszardKalisz">Nie, przyjmiemy całość. Jak nie ma uwag, to nie ma potrzeby. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#StanisławOlas">Proszę państwa, jak rozumieć zwrot „regularnie sprawdza”? Czy raz w miesiącu, czy raz na pół roku, czy raz w roku? Dla mnie nie jest jasne sformułowanie, że „Rzecznik regularnie sprawdza sposób traktowania…”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo, panie pośle. Może pani profesor Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich, odpowie na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#IrenaLipowicz">Proszę państwa, Protokół Fakultatywny do Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania, przyjęty przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w Nowym Jorku w dniu 18 grudnia 2002 r., nakłada na nas obowiązek sprawdzania raz w roku każdego miejsca pozbawienia wolności. To jest właśnie ten obowiązek, którego my w tej chwili nie jesteśmy z powodów finansowych w stanie realizować. Daje on nam też swobodę regularnego kontrolowania części z tych miejsc, co odbiera zakładom karnym pewność, że skoro byliśmy w danym roku, to już nie wrócimy. O to chodzi w prewencji, żeby nie było pewności co do tego, jak często ta kontrola następuje. Gdy kontrola ma charakter prewencyjny i jest niezapowiedziana, to zakład karny czy areszt tymczasowy nie ma poczucia, że jak rzecznik w tym roku już był, to przez rok będzie spokój i może nie obawiać się kontroli. Dlatego postaramy się robić to częściej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Czy są jeszcze inne pytania lub wypowiedzi? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RobertKropiwnicki">Mam taką drobnostkę redakcyjną, bo w art. 2 brakuje słowa „dni”. Powinno być „po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RyszardKalisz">Nie, ale na razie o tej poprawce mówimy. Jeśli nie ma co do poprawki żadnych uwag, to przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#RyszardKalisz">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem mojej poprawki, którą przedstawiłem przed chwilą? Proszę o podniesienie ręki. Jest 11 głosów za. Kto jest przeciw? Nie ma głosów sprzeciwu. Kto się wstrzymał? 2 osoby wstrzymały się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#RyszardKalisz">W poprawce nr 2 proponuję, aby nadać nowe brzmienie art. 1 pkt 3, a mianowicie: „3) W art. 13 po ust. 1 dodaje się ust. 1a i 1b w brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#RyszardKalisz">»1. Podczas wykonywania zadania, o którym mowa w art. 8 ust. 2, Rzecznik ma również prawo:</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#RyszardKalisz">1) rejestrować dźwięk lub obraz w miejscach, w których przebywają osoby pozbawione wolności, za zgodą osób, które będą rejestrowane,</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#RyszardKalisz">2) odbywać spotkania z osobami pozbawionymi wolności, bez obecności innych osób, a także z innymi osobami, co do których uzna, że mogą dostarczyć istotnych informacji.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#RyszardKalisz">1b. Zarejestrowany obraz i dźwięk:</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#RyszardKalisz">1) przechowuje się w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, w pomieszczeniach zabezpieczonych przed dostępem osób nieupoważnionych, przez okres niezbędny w danej sprawie, jednak nie dłużej niż przez 10 lat,</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#RyszardKalisz">2) udostępnia się osobie, która została zarejestrowana, a także jej przedstawicielowi ustawowemu lub pełnomocnikowi.«”.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#RyszardKalisz">Proszę bardzo, czy pani profesor lub pan z Biura Rzecznika chciał zabrać głos? Nie, dobrze. Słucham? Tak, „obraz i dźwięk”. Czy są jakieś uwagi do poprawki nr 2? Proszę, pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ZbigniewWrona">Chciałem powiedzieć, że właśnie ta poprawka realizuje postulaty zawarte w stanowisku rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardKalisz">Wiem o tym, że realizuje. Dlatego ją zgłaszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewWrona">My popieramy tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardKalisz">Panie ministrze, ona nie tylko realizuje stanowisko rządu. Ona realizuje również wymogi ustawy o ochronie danych osobowych i także mój postulat, który zgłosiłem we wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, który w tej chwili czeka na rozpatrzenie. Chodzi o to, aby co do wszelkiego rodzaju materiałów zarejestrowanych przez organy władzy publicznej, dotyczących innych osób, dookreślony był obowiązek ich przechowywania i określony czas maksymalny tego przechowywania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ZbigniewWrona">Rząd sugerował, żeby w projekcie zawrzeć takie przepisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RyszardKalisz">Właśnie. Tu akurat rząd i moja osoba, jako opozycja, jesteśmy zgodni. Pani profesor również.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Koncesjonowana opozycja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RyszardKalisz">Pan zawsze musi swoje dodać.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#RyszardKalisz">Poseł Marian Filar (niez.):</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#RyszardKalisz">Można mieć uwagę?</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#RyszardKalisz">Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#RyszardKalisz">Poseł Marian Filar (niez.):</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#RyszardKalisz">Drodzy państwo, tak się zastawiam, czy nie lepiej byłoby użyć tutaj liczby mnogiej – „podczas wykonywania zadań”? „Podczas wykonywania zadania” to brzmi tak troszeczkę, jakby to powiedzieć, zwężająco, a „zadania” to są powtarzające się czynności.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#RyszardKalisz">Proszę o wypowiedź panią profesor.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#RyszardKalisz">Poseł Marian Filar (niez.):</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#RyszardKalisz">Co by pani wolała, pani rzecznik, „zadań” czy „zadania”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#IrenaLipowicz">Tutaj słowo „zadania” odnosi się do art. 8, który stanowi, że tym zadaniem jest regularne sprawdzanie sposobu traktowania osób pozbawionych wolności. Stąd byliśmy zdania, że wystarczy nam liczba pojedyncza, chociaż na pierwszy rzut oka rzeczywiście liczba mnoga byłaby bardziej właściwa. Jeżeli jednak Biuro Legislacyjne sądzi, że powinna być liczba pojedyncza, to ja się nie będę opierać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RyszardKalisz">Nie, musi być „zadanie”, bo to wynika z dyrektywy. Tam w ogóle cały ten mechanizm jest zadaniem. Przepraszam, ale tam jest „task”, a nie „tasks”. Panie profesorze, przepraszam, że tak mówię, ale „zadanie” powinno być w liczbie pojedynczej.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#RyszardKalisz">Poseł Marian Filar (niez.):</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#RyszardKalisz">Panie przewodniczący, panu wolno wszystko. Jako przewodniczący może pan mówić w dowolnym języku.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#RyszardKalisz">Ja tylko wyjaśniam. Ta ustawa ma w ogóle na celu stworzenie podstawy prawnej do realizacji tego zadania unijnego, które szczęśliwie przejął Rzecznik Praw Obywatelskich, bo w polskim systemie prawnym nie było lepszego organu. Zresztą w skali Europy różne organy to zadanie przejmują.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#RyszardKalisz">Kto z pań i panów posłów jest za poprawką nr 2, zgłoszoną przeze mnie? Proszę o podniesienie ręki. Jest 11 głosów za. Kto jest przeciw? Nie ma głosów sprzeciwu. Kto się wstrzymał? 2 osoby wstrzymały się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#RyszardKalisz">Poprawka uzyskała akceptację Komisji.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#RyszardKalisz">Teraz pan poseł chciał się zgłosić do art. 2, czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RobertKropiwnicki">Myślę, że to dość oczywiste, że tam powinno być „po upływie 30 dni”, jeżeli dostojny Senat się zgodzi oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PiotrZientarski">Tak, tutaj Senat nie ma obiekcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#RyszardKalisz">Jasne, że zjedliście słowo „dni”. Panie mecenasie, czy to jest tylko poprawka redakcyjna, czy trzeba ją głosować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#WojciechMiller">Rzeczywiście wydaje się, że brak wyrazu „dni” jest pomyłką pisarską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#RyszardKalisz">Pomyłka pisarska, więc nie głosujemy. Jeśli nie ma sprzeciwu, to nie głosujemy. Jest oczywiste, że powinno być „dni”, bo jak ma być inaczej. Dziękujemy. Pan senator Zientarski dziękuje, bo przeszło to przez Senat niezauważone.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#RyszardKalisz">Czy są jakieś inne uwagi do projektu ustawy z druku nr 4044? Nie ma uwag.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#RyszardKalisz">Głosujemy nad całością projektu. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem projektu ustawy o zmianie ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich (druk nr 4044) po przegłosowanych poprawkach? Proszę o podniesienie ręki. Jest 15 głosów za. Kto jest przeciw? Nie ma głosów sprzeciwu. Kto się wstrzymał? Nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy projekt.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#RyszardKalisz">Proszę o zgłaszanie kandydatur na posła sprawozdawcę. Poseł Kropiwnicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RobertKropiwnicki">Chciałem zgłosić panią poseł Szydłowską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RyszardKalisz">Dobrze, Bożena Szydłowska. Czy jest sprzeciw co do wyboru pani poseł Szydłowskiej na sprawozdawcę w tej sprawie? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#RyszardKalisz">Ministrowi Spraw Zagranicznych wyznaczamy termin tygodniowy na wydanie opinii. Czy jest sprzeciw? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#RyszardKalisz">Przyjęliśmy to, ale nie zamykamy jeszcze posiedzenie, ponieważ pan poseł Arkadiusz Mularczyk ma jeszcze pytanie do pani rzecznik korzystając z jej obecności, czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Tak, bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PiotrZientarski">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#RyszardKalisz">Piotrek, ale zostań chwilę jeszcze. Nie skończyliśmy posiedzenia. Bądź kulturalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Chciałem przedstawić dwie sprawy. Pierwszą chciałem poruszyć, korzystając z obecności pani rzecznik. Dobrze się złożyło, że akurat dzisiaj pani rzecznik jest gościem naszej Komisji, ponieważ w dniu jutrzejszym odbędzie się publikacja raportu komisji, zwanej w skrócie „komisją Millera”, która ma ujawnić przyczyny katastrofy smoleńskiej. Wiemy, że w związku z tym tematem członkowie rodzin ofiar i ich pełnomocnicy wielokrotnie zwracali się, a także ja osobiście zwracałem się do pani rzecznik z pytaniem o działania rzecznika w tej sprawie. Wiąże się to z problemem, który powstał w związku z – powiedziałbym – manipulacją medialną na temat terminu publikacji raportu. Otóż rząd wielokrotnie zapowiadał, że ten raport będzie opublikowany w kolejnych terminach. Te terminy nie były realizowane. W końcu w dniu jutrzejszym raport zostanie opublikowany. Członkowie rodzin oraz ich pełnomocnicy wskazywali, że takie działania naruszają standardy uczciwej, rzetelnej i etycznej administracji, która w pewien sposób żongluje terminem publikacji raportu, bardzo ważnym dla rodzin ofiar.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#ArkadiuszMularczyk">Część z tych rodzin, jak również ich pełnomocnicy, poprosili mnie także o wystąpienie do pani rzecznik z prośbą o interwencję i podjęcie działań, których efektem będzie możliwość zapoznania się z tym raportem przed jego upublicznieniem przez rodziny, czy tę część rodzin, które akurat taką wolę wyrażają. Ponieważ raport MAK drastycznie naruszył dobra osobiste członków rodzin, jak również samych ofiar katastrofy, więc istnieje również obawa czy niebezpieczeństwo, że także ten raport może w pewien sposób wpłynąć na naruszenie dóbr osobistych czy zniesławić osoby, które zginęły w tej katastrofie, a także członków ich rodzin.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#ArkadiuszMularczyk">Dlatego dobrze się stało, że pani rzecznik jest dziś na posiedzeniu. Chciałbym zapytać panią o stanowisko w tej sprawie. Czy w związku z interwencjami mecenasa Hambury oraz 35 rodzin, a także moim wystąpieniem pani rzecznik podjęła jakieś działania lub zamierza je podjąć?</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#ArkadiuszMularczyk">To jest pierwsza sprawa, a później w sprawach bieżących mam jeszcze jedną kwestię do całej Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Pani profesor Lipowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#IrenaLipowicz">Dziękuję bardzo. Cztery dni temu wpłynęło do nas pismo pana mecenasa Hambury. Ja niezwłocznie po powrocie z urlopu zapoznałam się z nim. Odbyliśmy już dwa spotkania robocze w tej sprawie, zapoznając się również ze stanem prawnym i z orzecznictwem w tym zakresie. Już wysłane zostało pismo, które zawiadamia, że zgodnie z prawem w tym zakresie wszczęłam postępowanie wyjaśniające. Skierowałam również pismo do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ponieważ żeby udzielić odpowiedzi, która pozwoliłaby mi określić, jaki jest zakres uznania administracyjnego w tej dziedzinie, potrzebuję również odpowiedzi udzielonej przez Kancelarię Premiera. Oba pisma już zostały wysłane, a zważywszy, że dopiero cztery dni temu otrzymałam pismo pełnomocnika to myślę, że jest to wystarczające tempo. Słyszę teraz od pana posła, że publikacja jest zaplanowana na jutro, ale zobaczymy. Różnie w takich sprawach bywa. Nasze postępowanie toczy się tu niezależnie, chociaż trzeba zwrócić uwagę na pewien fakt i być może mogę to zadedykować Komisji.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#IrenaLipowicz">Jeżeli jest większa liczba posłów, którzy podzielają pogląd, że rodziny w przypadku raportów z wypadków lotniczych powinny mieć jakąś szczególną pozycję prawną, to jest to raczej informacja adresowana do Sejmu. Proszę zwrócić uwagę na to, jaki jest stan prawny. To nie są wyniki postępowania karnego, które zmierzają do ustalenia sprawcy. Z naszej analizy wynika, że takie raporty pierwotnie adresowane były do budowniczych statków powietrznych, do osób zarządzających ruchem lotniczym oraz do obsługi naziemnej. Przepisy przesądzają w tej kwestii, że w istocie jest to typowy raport administracyjny, który ma usprawnić w przyszłości działalność administracji publicznej. Przy okazji tej tragedii proszę zwrócić uwagę, że rodziny ofiar właściwie nie są w ogóle podmiotem w tym postępowaniu w świetle polskiego prawa.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#IrenaLipowicz">Natomiast przyglądamy się sprawie. Jak mówię, w tej chwili po raz pierwszy dowiaduję się o publikacji. Samo pismo mecenasa Hambury jest obszerne i wymaga szczegółowej analizy, a całe to postępowanie wymaga dalszych kroków. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Pani rzecznik, przypominam sobie taką praktykę pana rzecznika Kochanowskiego, że wszelkie jego wystąpienia były zamieszczane na stronach internetowych biura. Czy jest również możliwość zapoznania się z tym wystąpieniem na stronach internetowych pani biura?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#IrenaLipowicz">Nasze wystąpienia są zawsze dostępne na stronach internetowych. Te pisma, które wysłano w tej chwili do kancelarii premiera i do pana mecenasa Hambury, to jest korespondencja. One są dostępne w niepełnym zakresie, ponieważ musielibyśmy zamieszczać całą naszą urzędową korespondencję. Natomiast chętnie pana z nimi zapoznam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RyszardKalisz">Pani profesor, ale żeby już postawić kropkę nad „i”. Jak rozumiem, pani osobiście i Biuro RPO monitoruje przy okazji wszystkich czynności związanych z wyjaśnianiem przyczyn katastrofy smoleńskiej kwestie naruszania praw obywatelskich, a w szczególności praw osób, które są rodzinami osób tragicznie zmarłych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#IrenaLipowicz">Panie przewodniczący, obowiązek monitoringu wszelkich naruszeń praw osób to jest za dużo powiedziane. My sobie po prostu na to nie możemy pozwolić. Proszę zwrócić uwagę na to, że mamy inną pozycję procesową. Ja mogę przystąpić do postępowania administracyjnego i do postępowania cywilnego w sprawach wielkiej wagi, natomiast nie mogę przystąpić do postępowania karnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#RyszardKalisz">Nie, pani profesor, mi chodzi o coś zupełnie innego, bo jesteśmy w specyficznej sytuacji. Jutro będzie ogłoszony ten raport. Zakładam, że pani, jako rzecznik praw obywatelskich i pani biuro, ze względu na wagę tej sprawy dla opinii publicznej i dla funkcjonowania państwa polskiego, będzie śledziła tę konferencję. Załóżmy, że gdyby zdaniem pani doszło do naruszenia praw obywatelskich w treści tego raportu, to pani będzie interweniowała?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#IrenaLipowicz">Muszę najpierw to ustalić lub ocenić. Proszę zwrócić uwagę, że dzisiaj dokonaliśmy nowelizacji ustawy w sprawach, w których ja działam w trybie prewencji ogólnej. W innych sprawach działam w trybie skargowym, a więc w tym przypadku, sądząc po wystąpieniu pana mecenasa Hambury, mogę spodziewać się dalszych wystąpień. Już w tej chwili nie muszę analizować treści raportu, ponieważ już prowadzę postępowanie w wyniku wystąpienia pełnomocnika rodzin. To postępowanie wyjaśniające zostało wszczęte bez oczekiwania na publikację raportu. Będę musiała teraz „rozszczepić” te dwa postępowania. Pierwsze już się toczy, a ważnym dowodem i niezwykle ważnym elementem w tej sprawie będzie opublikowany raport. Wyprzedzając publikację zwróciłam się do Kancelarii Premiera o udostępnienie mi również stanowiska, jakie Kancelaria Premiera zajmuje wobec rodzin i wobec pełnomocnika rodzin. Zdaję sobie sprawę, że cała kompleksowa kwestia i tak się znajdzie w naszym biurze. Tylko proszę zwrócić uwagę, że jeżeli chodzi o Biuro Rzecznika to zawsze dochodzi do charakterystycznego przesunięcia w czasie postępowania w sprawach karnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Jeszcze pan poseł Arkadiusz Mularczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Przepraszam, bo nie zrozumiałem. Czy znajduje się, czy też znajdzie się w Biurze Rzecznika? Nie zrozumiałem pani wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#IrenaLipowicz">Jeśli chodzi o postępowanie dotyczące spraw, w których już zwróciły się do mnie rodziny, to zawiadomiłam mecenasa Hamburę, że wszczęłam postępowanie dotyczące tego wycinka sprawy. Natomiast, gdy mówiłam przed chwilą, że cała sprawa znajdzie się u nas, to była pewna prognoza wynikająca z obserwacji całości sytuacji politycznej i poczucia rodzin i ich pełnomocnika, że ich prawa mogą być naruszone. Stąd mogę powiedzieć, że z dużym prawdopodobieństwem można przesądzić, że te sprawy znajdą się u mnie. Myślę, że Komisja…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Czyli się jeszcze nie znalazły, czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#IrenaLipowicz">Mamy pewne wycinkowe, punktowe wątki, ale nie mogę powiedzieć, żeby sprawa katastrofy smoleńskiej w całości znalazła się w Biurze Rzecznika. Ona się nie znalazła. Ona jest w tej chwili w różnych innych organach państwa, ale z dużym prawdopodobieństwem mogę powiedzieć, że każdy aspekt tej sprawy będzie pewnie jeszcze zajmował nasze zespoły: prawa karnego, prawa administracyjnego i prawa cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Pani rzecznik…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#IrenaLipowicz">Nic więcej, panie pośle, w tej chwili pan ode mnie nie usłyszy. Ponieważ muszę działać ściśle według przepisów prawa, dlatego nie mogę panu w tej chwili żadnych dalszych informacji udzielić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Ta sprawa jest sprawą bez precedensu i w mojej ocenie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#IrenaLipowicz">Tym bardziej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Ja przepraszam za to sformułowanie, ale myślę, że jednak rzecznik powinien wykazać pewną inicjatywę w tej sprawie. Czekanie na to, aż wpłyną wnioski od rodzin, w mojej ocenie jest trochę zbyt pasywną postawą rzecznika. Przecież ta sprawa będzie trwała jeszcze wiele lat w różnych instancjach, w różnych organach administracji publicznej, w sądach i w prokuraturach. Myślę, że być może dobrze by było, gdyby służby pani rzecznik na bieżąco były informowane o tym, co się w tej sprawie dzieje, a nie dopiero za dwa lata zapoznawały się z setkami tomów akt i dokumentów. Tak to sobie wyobrażam, bo przecież fizycznie ktoś się tym będzie zajmował i dobrze by było, żeby był wdrożony w tę sprawę de facto od katastrofy, a nie dopiero za półtora roku, za dwa lata, gdy już będziemy mieli setki tomów i tysiące różnego rodzaju dokumentów i opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Jeszcze w tej sprawie pan poseł Czuma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#IrenaLipowicz">Ja może jeszcze tylko odpowiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#RyszardKalisz">Sekundkę. Pan poseł Andrzej Czuma, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#AndrzejCzuma">Ja sądzę, że rodziny osób tragicznie zmarłych w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem korzystają z szerokiej pomocy prawnej i społecznej. Rozumiem, że część tych rodzin, podjudzona przez polityków Prawa i Sprawiedliwości do operacji pod tytułem: „przerabiamy nieboszczyków na amunicję do strzelania do oponentów politycznych” chciałaby robić zamieszanie wokół tej sprawy. Mnie jest strasznie przykro, że pan przewodniczący Mularczyk – nie powiem, że się znęca nad panią profesor, ale troszeczkę tak jest – chciałby zaprząc urząd rzecznika do spraw, którymi już się zajmują adwokaci. Oczywiście na czele tej grupy bieży pan mecenas Rogalski, który wymyśla co chwila jakieś bajki o rozprzestrzenionym helu. Niedługo nie wiem, co on zacznie opowiadać. Jeszcze zatrudniać do tego rzecznika? Ja chciałbym się sprzeciwić, panie przewodniczący, tego rodzaju zabieraniu nam czasu przez pana przewodniczącego Mularczyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący Mularczyk, gdyby pan mógł już… Czy jeszcze pan będzie miał jakąś kwestię?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Ja nie mam więcej pytań, ale mam apel do pani rzecznik. Wypowiedzi pana posła nie będę komentował, bo jest poniżej pewnego poziomu. Prosiłbym, pani rzecznik, jednak o pewną aktywność w tej sprawie, bo czekanie na to, aż wpłyną kompleksowe wnioski od rodzin uważam za działanie trochę zbyt pasywne w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Czy pani w tej sprawie jeszcze chciałaby coś powiedzieć? Bardzo proszę, pani profesor Lipowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#IrenaLipowicz">Chciałabym uspokoić pana przewodniczącego Mularczyka, że o pasywności naszego urzędu nie ma mowy. Chcę państwa zapewnić, i tu przydatne okazało się długoletnie doświadczenie parlamentarne, że naprawdę bardzo starannie uważam na to, aby nie kierować się względami politycznymi. Natomiast to wszystko, co każdy obywatel naszego kraju, niezależnie od jego pozycji powinien otrzymać z Biura Rzecznika, otrzyma. Nie można uprzywilejowywać nikogo i nie ma też mowy o pasywności w sprawach, które mają szczególne znaczenie lub budzą szczególną uwagę społeczną. Stąd sprawa toczy się tak, jak ma się toczyć i będę w tym zakresie dokładała wszelkiej należytej staranności. Proszę jednak uszanować specyfikę tego urzędu i zrozumieć, że musimy również postępować zgodnie z ustawą, którą jeszcze dodatkowo właśnie przed chwilą państwo przypieczętowaliście. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Mularczyk, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Ja dziękuję bardzo pani rzecznik. Ten temat chciałbym już zamknąć. Chciałbym teraz w sprawach bieżących jeszcze jedną kwestię podnieść, ale myślę, że to za chwilę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#RyszardKalisz">Rozumiem, że to będą sprawy bieżące. Pani profesor dziękujemy już, panu senatorowi także. Tak, dziękuję bardzo. Pan poseł chce chyba jakieś sprawy wewnątrzkomisyjne poruszyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#IrenaLipowicz">Jeśli wolno, to chciałam bardzo podziękować Wysokiej Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Proszę, pan przewodniczący Mularczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Dobrze. Drogi panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Chciałem podnieść na posiedzeniu Komisji problem niewywiązywania się pana przewodniczącego Ryszarda Kalisza z obowiązków, czy de facto łamania przez niego regulaminu Sejmu. W związku z powyższym chciałbym, żeby na forum Komisji wytłumaczył się ze złamania regulaminu Sejmu. Otóż chcę państwu wyjaśnić, że nasza grupa, 1/3 członków Komisji, złożyła pisemny wniosek o zwołanie posiedzenia Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w sprawie oceny funkcjonowania organów sprawiedliwości, w szczególności prokuratury, w sprawie porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika. Miało to oczywiście związek także z zakończeniem prac sejmowej Komisji Śledczej. Ale naszą intencją było zapoznanie się z działaniami naprawczymi podjętymi przez Prokuratora Generalnego i jego oceną funkcjonowania prokuratury i wymiaru sprawiedliwości w tej sprawie. Przypomnę, że dwa lata temu zwołaliśmy posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, które dało impuls do powołania Komisji Śledczej. Można powiedzieć, że dzięki nam, dzięki tej Komisji ta sprawa została upubliczniona i powstała Komisja Śledcza.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#ArkadiuszMularczyk">Pomimo prawidłowego złożenia tego wniosku do prezydium Komisji, pan przewodniczący Ryszard Kalisz do dnia dzisiejszego nie zwołał tego posiedzenia. Wystąpił on z pismem do Marszałka Sejmu, że tego posiedzenia nie zwoła. Przypomnę, że taki tryb zwoływania posiedzenia Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka służy temu, żeby właśnie uniknąć sytuacji, że przewodniczący czy prezydium Komisji niewygodnych dla siebie spraw nie umieszcza w porządku obrad. Właśnie temu służy tryb zwołania posiedzenia na wniosek 1/3 posłów, żeby uniemożliwić prezydium i przewodniczącemu niezwoływanie tych posiedzeń. Teraz pan przewodniczący Ryszard Kalisz nie chce zwołać tego posiedzenia, twierdząc, że Komisja nie może oceniać pracy Sejmowej Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości organów administracji rządowej w sprawie postępowań karnych związanych z uprowadzeniem i zabójstwem Krzysztofa Olewnika. Chcę wyjaśnić, że my nie chcemy oceniać prac tej Komisji, ale chcemy wysłuchać Prokuratora Generalnego i jego opinii, wniosków i ocen co do funkcjonowania prokuratury w sprawie porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#ArkadiuszMularczyk">Pan Ryszard Kalisz z niejasnych dla mnie powodów nie chce tego posiedzenia zwołać, więc my w tej sprawie wystąpimy do Marszałka Sejmu z prośbą o zwołanie tego posiedzenia przez niego. Niezależnie od tego, jeśli pan przewodniczący Ryszard Kalisz tego posiedzenia nadal nie będzie chciał zwołać, to złożymy wniosek o jego odwołanie funkcji z szefa Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#RyszardKalisz">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Ja jeszcze nie skończyłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#RyszardKalisz">Ja mówię, żebyście wniosek złożyli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Złożymy. Ja uważam, że nie może być tak, że przewodniczący Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, osoba wybitnego prawnika, adwokata itd., osoba, która szermuje prawami człowieka, przepisami konstytucji, regulaminu Sejmu itd. i stawia przed Trybunałem Stanu różne osoby, jednocześnie sama łamie elementarne zasady demokracji zawarte w regulaminie Sejmu. Panie przewodniczący, powinien się pan wstydzić. Powinien pan to posiedzenie zwołać w trybie pilnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JerzyKozdroń">Wstydzi się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#ArkadiuszMularczyk">W przeciwnym przypadku… To nie jest sprawa śmieszna. Poza tym, panie pośle Kozdroń, te kamery rejestrują pana zachowanie dla internautów, jeżeli pan nie wie.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#ArkadiuszMularczyk">Dlatego prosiłbym, żeby pan przewodniczący zreflektował się, to posiedzenie zwołał i nie szukał formalnych wymówek czy usprawiedliwień dla niezwołania tego posiedzenia. Ta sprawa jest bardzo ważna, zarówno z punktu widzenia rodziny Olewników, wymiaru sprawiedliwości, jak i naszej Komisji. Może posłużyć do wyciągnięcia wniosków na przyszłość, żeby uniknąć tego typu patologii w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości. Uniknie też pan kompromitującego wniosku i debaty nad pana odwołaniem. Na pewno wzbudzi to duże zainteresowanie mediów, panie pośle, także prosiłbym, żeby pan się jednak zreflektował i przeprosił posłów wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#ArkadiuszMularczyk">W przeciwnym przypadku, jak powiedziałem, zwołamy w najbliższym terminie posiedzenie, żeby pana po prostu odwołać z funkcji szefa Komisji i przypuszczam, że nie będzie to dla pana powód do dumy i chwały, jako osoby, która w opinii publicznej jest traktowana jako obrońca demokracji, praw człowieka, konstytucji itd. Bardzo bym prosił, żeby pan jednak to posiedzenie zwołał i uniknął przykrych dla pana konsekwencji uruchomienia procedury odwołania pana z tej funkcji. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#RyszardKalisz">Czy skończył pan?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Tak, podziękowałem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Panie pośle, tylko ja najpierw, bo chcę trochę wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#AndrzejCzuma">Ja mam konkurencyjny wniosek, to może byłoby…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#RyszardKalisz">Nie, ale ja muszę udzielić pewnych informacji, bo tutaj dużo było powiedziane.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#RyszardKalisz">Po pierwsze, posłowie PiS złożyli tego rodzaju wniosek. Po drugie, kiedy tego rodzaju wniosek został złożony, wystąpiliśmy do Biura Analiz Sejmowych o ekspertyzę. Po trzecie, sejmowa Komisja Śledcza do zbadania, mówiąc umownie, „sprawy Olewnika” pracowała i zakończyła swoją pracę na podstawie ustawy o sejmowej komisji śledczej przez przyjęcie sprawozdania, a następnie przedstawienie tego sprawozdania przez przewodniczącego Komisji Śledczej, pana Marka Biernackiego. Po czwarte, skontaktowałem się z panem Markiem Biernackim, który podzielił mój pogląd, że Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, jako komisja zwykła pracująca na podstawie regulaminu, nie może kontrolować pracy sejmowej komisji śledczej pracującej na podstawie art. 111 konstytucji.</u>
          <u xml:id="u-78.2" who="#RyszardKalisz">Dlatego, po wykonaniu tych wszystkich czynności poinformowałem o takim moim stanowisku pana Marszałka Sejmu nie przekraczając odpowiedniego terminu. Następnie również tego rodzaju pismo skierowałem do przedstawiciela wnioskodawców, pana posła Arkadiusza Mularczyka. Nie wstydzę się, a wręcz przeciwnie uważam, że moje postępowanie jest całkowicie zgodne z prawem. Te dwa posiedzenia Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, poświęcone sprawie Olewnika, zainicjowały powstanie Komisji Śledczej. Ona powstała, pracowała i zakończyła swoje prace raportem. To wszystko, co mam w tej sprawie do powiedzenia. Pan poseł Andrzej Czuma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#AndrzejCzuma">Ja mam wniosek konkurencyjny, aby Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka Sejmu RP wyraziła wdzięczność panu przewodniczącemu Ryszardowi Kaliszowi, że nie dopuścił do kolejnej próby wywoływania zamieszania i utrudniania pracy Komisji przez wnioski, które z samej swojej treści są bezsensowne. Proponowałbym, aby w tym wniosku nie wymieniać sprawy Olewnika, bo każdy średnio rozgarnięty poseł czy pracownik kancelarii wie, że Komisja do sprawy Olewnika zakończyła swoją pracę. Wie, że istnieje ustawa o sejmowej komisji śledczej, która o tym wszystkim mówi. My nie możemy uczyć czytać i pisać niektórych posłów. Tego nie możemy robić. Dlatego ja proponuję, żeby Komisja przyjęła taki wniosek formalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze ktoś z pań i panów posłów chciałby zabrać głos? Jeżeli nie, to po wypowiedzi pani poseł Marzeny Wróbel zamykam listę. Na końcu będzie pan poseł Mularczyk. Proszę, pani poseł Wróbel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MarzenaWróbel">Cóż, panie przewodniczący, mnie się wydaje, że właśnie średnio rozgarnięty poseł chciałby wyciągnąć wnioski o charakterze legislacyjnym z prac Komisji Śledczej do zbadania śmierci pana Krzysztofa Olewnika. Uważam, że to jest nasz moralny obowiązek. Komisja badała tę sprawę w aspekcie jednostkowym. Natomiast naszym moralnym obowiązkiem jest wyciągnięcie wniosków o charakterze systemowym. Musimy się zastanowić nad tym, jak zmienić przepisy prawa, by do podobnej sytuacji nie doszło. Dla mnie jest oczywiste, że Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka i my wszyscy mamy taki moralny obowiązek. Dla mnie to jest oczywiste. Ważne jest to, aby ten dramat został oceniony także w aspekcie systemowym, w aspekcie legislacyjnym. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#RyszardKalisz">Już zamknąłem listę. Pani poseł, zgadzam się z panią całkowicie i oczekuję, że pani przedstawi taki projekt zmian legislacyjnych, który będzie podstawą do podjęcia inicjatywy komisyjnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MarzenaWróbel">Żeby to zrobić, panie przewodniczący, chciałabym porozmawiać z członkami Komisji Śledczej. To jest jedyne forum, na którym możemy to zrobić. Przecież tu chodzi o posiedzenie o charakterze roboczym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#RyszardKalisz">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MarzenaWróbel">Zupełnie nie wiem, skąd tyle kontrowersji wokół tego jednego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#RyszardKalisz">Bo konstytucja i prawo obowiązują. Proszę, pan poseł Mularczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Panie przewodniczący, obowiązują, jak są dla pana wygodne oczywiście. Jak są dla pana niewygodne, to nie obowiązują. Ja chcę od pana uzyskać deklarację i od tego uzależniamy dalsze nasze działania. Czy w przypadku zmodyfikowania naszego wniosku – co już jest w mojej ocenie rzeczą absurdalną, bo przewodniczący Komisji blokuje ustawowe prawo opozycji do zwołania posiedzenia – i wezwania tylko Prokuratora Generalnego, który nam przedstawi ocenę działań prokuratury w tej sprawie, pan to posiedzenie zwoła, czy też również go nie zwoła?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#RyszardKalisz">Panie pośle, jak pan przedstawi wniosek, to się do niego odniosę. Myślę, że nawet właściwe byłoby z pańskiej strony, żeby pan przedstawił wniosek o zwołanie prezydium w tej sprawie. Po złożeniu nowego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#ArkadiuszMularczyk">Dobrze, panie przewodniczący. Pan przewodniczący Kalisz jako szef Komisji z różnych powodów, nie wiem jakich, ale boi się zwołać to posiedzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#RyszardKalisz">Panie pośle, ja z pańskiej strony i posłów PiS już w różnych sprawach tyle razy byłem posądzany o „brudne palce”. Naprawdę, przyjmijcie w końcu do wiadomości, że mnie w żaden sposób nie ruszają te epitety ad personam.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#RyszardKalisz">Dziękuję, zamknąłem listę już wcześniej, wypuściłem posła Kozdronia. Dziękuję, zamykam posiedzenie Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>