text_structure.xml 130 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej. Zgodnie z zaproponowanym przez prezydium Komisji porządkiem obrad, mamy dzisiaj rozpatrzyć projekt ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości (druk 199).</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Projekt ustawy był omawiany na pierwszym posiedzeniu Komisji. W trakcie tego spotkania powołaliśmy zespół redakcyjny, który pracował nad tekstem projektu ustawy. W wyniku kilku spotkań, analiz ekspertów i zebranych opinii narodził się tekst ustawy, który posłowie otrzymali. Dzisiaj powinniśmy zdecydować, co do ostatecznego kształtu projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Kto z posłów chciałby się wypowiedzieć w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PosełAlfredDomagalski">Myślę, że powinniśmy po kolei rozpatrywać zapisy poszczególnych artykułów. Będzie nam łatwiej, będziemy mogli decydować o ewentualnym wnoszeniu poprawek czy uzupełnień do zaproponowanego tekstu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełMirosławCzech">Otrzymaliśmy istotne dokumenty z Ministerstwa Finansów oraz Najwyższej Izby Kontroli. Zanim przejdziemy do omawiania poszczególnych zapisów w projekcie nowelizacji, proponuję wysłuchanie przedstawicieli zarówno Ministerstwa Finansów, jak i Najwyższej Izby Kontroli, którzy w syntetyczny sposób przedstawią nam przynajmniej końcowe wnioski ze swoich materiałów.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełMirosławCzech">Wszyscy członkowie Komisji zapoznali się z tymi materiałami, ale usłyszenie na dzisiejszym posiedzeniu końcowych wniosków wniosłoby do naszej dyskusji kilka różnych elementów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Proponuję, aby przedstawiciele Ministerstwa Finansów oraz Najwyższej Izby Kontroli mogli wypowiedzieć się, jeżeli zechcą. Pragnę, aby ich wypowiedzi miały związek z proponowanym tekstem ustawy, bo zależy wszystkim, aby dzisiaj można było uzgodnić cały tekst i skierować go do drugiego czytania w Sejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ZdzisławNiedbała">Ustawa z 20 stycznia 1990 r. na pewno nie należy do wybitnych osiągnięć polskiej legislacji ustawowej. Z „knota” nie da się zrobić materiału znakomitego. Obecny projekt ustawy jest taki, jaki jest.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#ZdzisławNiedbała">Na jego tle chcę zwrócić uwagę na kilka kwestii. Jeśli chodzi o zmianę w art. 19 ustawy z 20 stycznia 1990 r. (pierwsza zmiana w tekście projektu), to zgadzam się, ale...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Najpierw powinniśmy wysłuchać uwag przedstawicielu Ministerstwa Finansów oraz Najwyższej Izby Kontroli. Prof. Z. Niedbała zaczął omawiać poszczególne zapisy ustawy. Jeżeli mamy debatować nad zapisami, to powinniśmy to robić na tle wypowiedzi przedstawicieli wymienionych instytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Czy prof. Z. Niedbała podziela ten pogląd?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZdzisławNiedbała">Zmuszony jestem go podzielić z uwagi na kategoryczny tryb wypowiedzi poseł M. Zajączkowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#GłównyspecjalistawMinisterstwieFinansówJacekWerner">Dzisiaj miał być omawiany druk 199. Jestem upoważniony tylko do omawiania tego druku. Moi przełożeni nie upoważnili mnie do wypowiadania się w sprawie procesu likwidacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Proszę o wypowiedź nt. druku 199 na podstawie materiałów, które Ministerstwo Finansów przedłożyło członkom Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Ministerstwo Finansów nie zgłasza zasadniczych zastrzeżeń co do treści druku 1990. Podobne uwagi przedstawię w trakcie dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Minister finansów nie chce za wszelką cenę kontynuować procesów likwidacji spółdzielni. Jest inicjatywa przekazania kompetencji ministrów prowadzących procesy likwidacyjne na rzecz samych spółdzielni. Druk 199 wychodzi naprzeciw podobnym postulatom. Ministerstwo Finansów nie zgłasza żadnych zastrzeżeń co do przekazania kompetencji w tym zakresie na rzecz Naczelnej Rady Spółdzielczej, jako reprezentacji ruchu spółdzielczego w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Chcę poinformować członków Komisji, iż w czasie pracy zespołu redakcyjnego, na każdym spotkaniu, uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Zapisy przedłożonego projektu są efektem pewnego kompromisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#DyrektorZespołuSpółdzielczościwNajwyższejIzbieKontroliRyszardWalendzik">Przekazaliśmy członkom Komisji stosowny materiał, który dotyczył badania procesów likwidacyjnych. Mogę jeszcze raz przedstawić wnioski końcowe, ale sądzę, że posłowie zapoznali się już z materiałem i nie ma potrzeby przytaczać go w skróconej formie.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#DyrektorZespołuSpółdzielczościwNajwyższejIzbieKontroliRyszardWalendzik">Jestem osobą służebną w stosunku do Komisji. Jeśli wynikną sprawy, o które posłowie zapytają, to w miarę swoich możliwości chętnie udzielę odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#DyrektorZespołuSpółdzielczościwNajwyższejIzbieKontroliRyszardWalendzik">W naszej ocenie likwidacja związków spółdzielczych i spółdzielni przebiegała bardzo źle. Największe centrale nie zostały zlikwidowane. Termin likwidacji związków spółdzielczych i spółdzielni do dnia 30 czerwca 1994 r. uważam za nierealny. Nie mniejsze kłopoty z przejmowaniem majątku czy jego zagospodarowywaniem mają związki rewizyjne, które nie posiadają środków, ani nie są na tyle dobrze wyposażone w kadry, aby mogły majątkiem dysponować.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#DyrektorZespołuSpółdzielczościwNajwyższejIzbieKontroliRyszardWalendzik">Pomimo że Naczelna Rada Spółdzielcza miała kompetencje zapisane w ustawie do przejmowania majątku, którego w trakcie likwidacji nikt nie chciał przejąć, to nie mogła tego zrobić ze względu na trywialną sprawę, jaką jest brak środków i odpowiedniej liczby ludzi, którzy pomogliby zagospodarować majątek np. w Kozienicach - inwestycję o wartości 114 mld zł, która stoi i niszczeje.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#DyrektorZespołuSpółdzielczościwNajwyższejIzbieKontroliRyszardWalendzik">Jeżeli członkowie Komisji będą redagować poszczególne zapisy, to trzeba wziąć pod uwagę stronę praktyczną. W ustawie można zapisać wszystko. Apeluję, aby ustawa mogła być praktycznie zrealizowaną, aby nie była kolejnym nieporozumieniem.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#DyrektorZespołuSpółdzielczościwNajwyższejIzbieKontroliRyszardWalendzik">Jeśli zajdzie potrzeba dostarczenia jakichś danych czy informacji, to służę swoją osobą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Nie przypadkowo prosiłam o taką kolejność wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Jeżeli w materiale, który otrzymaliśmy, na 45 str. NIK pisze: „Brak należytego nadzoru nad pracami likwidacyjnymi wymaga określenia obowiązków i odpowiedzialności organów administracji finansowej jako funkcjonalnie właściwych do pełnienia tej roli”, a my w art. 2 projektu ustawy zapisujemy: „z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy Ogólne Zebranie Naczelnej Rady Spółdzielczej przejmuje prawa i obowiązki właściwych ministrów i dyrektorów...”, to chcę wiedzieć konkretnie, jakie dodatkowe uprawnienia mamy dać Naczelnej Radzie Spółdzielczej? Pragnę, aby przedstawiciel NIK odpowiedział mi na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#DyrektorRyszardWalendzik">Z wielką przyjemnością chciałbym udzielić poseł M. Zajączkowskiej wszechstronnej odpowiedzi, ale wykracza to poza moje kompetencje. To Komisja i Sejm stanowią prawo, a nie ja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełMariaZajączkowska">NIK oceniła poprzednie prawo jako niewystarczające, ponieważ były nieprawidłowości. NIK w imieniu Sejmu prowadziła kontrolę; skoro w dostarczonym Komisji materiale znalazło się zacytowane przeze mnie zdanie, to mam prawo zapytać, jakich uprawnień nie miał minister finansów i izby skarbowe, które uniemożliwiały im kontrole.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Przeczytałam zarówno materiały Ministerstwa Finansów, jak i Najwyższej Izby Kontroli. Na str. 43 NIK pisze, że uprawnienia, które miał minister finansów są wystarczające, a na str. 45 - że niewystarczające.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PosełMariaZajączkowska">Chciałabym wiedzieć, czy jeżeli dzisiaj uchwalimy zapis, to będzie on dobry?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#DyrektorRyszardWalendzik">Podczas kontroli, a właściwie tuż po jej zakończeniu, toczyliśmy polemikę z Ministerstwem Finansów, które uważało, że nadzór w rozumieniu ustawy, do niczego je nie zobowiązuje oprócz powołania likwidatorów, ewentualnie ich odwołania.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#DyrektorRyszardWalendzik">Minister finansów uważał, że jeśli chodzi od pewne sprawy kontrolne połączone z nadzorem, to one nie leżą w jego gestii. NIK mówiła, że jeśli minister finansów wydał do dyrektorów izb skarbowych dyrektywy mówiące o kontroli, to przez analogię należało rozumieć, że te same uprawnienia kontrolne przysługiwały i samemu ministrowi finansów. Z ustawy można było tego domniemywać.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#DyrektorRyszardWalendzik">Dyrektorzy izb skarbowych wykonywali pewne funkcje kontrolne, natomiast minister finansów funkcji kontrolnych nie wykonywał twierdząc, że to nie leży w jego kompetencji i że ustawa mówi o nadzorze miała na myśli tylko powoływanie i odwoływanie likwidatorów. Tajemnicą ministra finansów jest, w jaki sposób można odwołać likwidatora i skąd można mieć materiały, które wykorzystuje się przy powoływaniu likwidatora.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#DyrektorRyszardWalendzik">Jest to sprawa wymagająca ustalenia przez prawników. Jest mi trudno wypowiedzieć się jednoznacznie. Podtrzymuję stanowisko NIK, że minister finansów miał możliwości, ale ich nie wykorzystał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełStanisławStec">Stawiam formalny wniosek o rozpoczęcie czytania projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości od pkt. 1 art. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Na pierwszym posiedzeniu omawialiśmy kwestie ogólne, generalia, intencje i idee ustawy. Sądzę, że powiedzieliśmy wystarczająco dużo. Zespół redakcyjny, który był powołany, starał się skonsumować wyniki naszej dyskusji, zgłoszone uwagi i wnioski. W wyniku tamtej dyskusji i pracy zespołu redakcyjnego narodził się nowy, przez wielu oceniony, znacznie lepszy tekst projektu ustawy. Propopnuję, abyśmy podarowali sobie otoczkę ideową całości ustawy i przystąpili do konkretnych rozstrzygnięć zapisanych w poszczególnych punktach, artykułach, paragrafach omawianej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Proponuję, aby prof. Z. Niedbała dokończył swoją myśl i przejdziemy do omawiania poszczególnych zapisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZdzisławNiedbała">Art. 1 pkt 1 projektu ustawy mówi o możliwości przywrócenia działalności przez spółdzielnie postawione w stan likwidacji na mocy art. 19 ust. 4 ustawy.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#ZdzisławNiedbała">W opinii prawnej, która została dostarczona członkom Komisji, zwróciłem uwagę na jedną rzecz: czy nie należy rozważyć sytuacji spółdzielni, które w trybie bardzo drakońskim, niejednokrotnie wbrew ekonomicznym uzasadnieniom, zostały wykreślone z rejestru. Jest to kwestia dyskusji czy należy wziąć pod uwagę tylko spółdzielnie, wobec których wszczęto postępowanie likwidacyjne, czy także te, (sądzę, że taka była intencja posła S. Steca) które zostały wykreślone. Proszę o poddanie tego problemu pod dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#ZdzisławNiedbała">Projekt ustawy używa zwrotu, który jest wewnętrznie sprzeczny: „Likwidacja związków spółdzielczych i spółdzielni... powinna być zakończona...” W następnych przepisach czytamy, iż likwidacja będzie kontynuowana. Albo coś się zamyka, definitywnie kończy i nie ma od tego odstępstwa, albo kontynuuje się.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#ZdzisławNiedbała">Uważam, że trzeba mówić o likwidacji spółdzielni, zakończonej przez dotychczasowych likwidatorów, a nie w ogóle o zakończeniu likwidacji. Ustawa mówi wyraźnie o konieczności prowadzenia dalszego postępowania likwidacyjnego przez dotychczasowych likwidatorów. Trzeba to wyraźnie zaznaczyć.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#ZdzisławNiedbała">Nie wiem, czy posłowie J. Jankowski i W. Grabałowski są usatysfakcjonowani szczególną formą dowartościowania Naczelnej Rady Spółdzielczej nikt o nic nie pytał. Teraz nagle Naczelna Rada Spółdzielcza, jeśli chce może przejąć (nikt inny nie jest tym zainteresowany) pewne „zabagnione” sprawy likwidacji centralnych związków spółdzielczych.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#ZdzisławNiedbała">Jak można sformułować uprawnienia dla zebrania przedstawicieli wskazujące, iż jest możliwość wystąpienia do Naczelnej Rady Spółdzielczej o odwołanie dotychczasowego i wyznaczenie nowego likwidatora? A gdzie norma kompetencyjna dla Naczelnej Rady Spółdzielczej? Trzeba ją wyraźnie zapisać w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Norma kompetencyjna dla Naczelnej Rady Spółdzielczej jest zapisana w art. 2 ustawy, na końcu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ZdzisławNiedbała">Chodzi tu o powołanie i odwołanie likwidatora? Mam co do tego zasadnicze wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#ZdzisławNiedbała">Poddaję pod rozwagę Komisji, czy rzeczywiście Naczelna Rada Spółdzielcza chce przejąć sprawy likwidacyjne w sytuacji, z jaką mamy do czynienia. Proponowałem, aby likwidatorzy w Sejmie lub przynajmniej w Komisji Nadzwyczajnej złożyli właściwe sprawozdania o swojej działalności. Likwidatorzy zmieniali się, wszystko „rozeszło się po kościach”.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#ZdzisławNiedbała">Chciałbym, aby prof. Żebski, doc. Śliwiński stanęli przed Komisją Nadzwyczajną i oświadczyli, w jaki sposób prowadzili likwidację związków spółdzielczych, jakie były efekty ich działalności, dlaczego zostali odwołani? Dyskutujemy tu o sprawach trzeciorzędnych. Ci, którzy imiennie prowadzili procesy likwidacyjne zostali odwołani. I bardzo dobrze. Odpowiedzialność jest pojęciem prawniczym, musi mieć skonkretyzowany charakter.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#ZdzisławNiedbała">Dość istotne wątpliwości budzi we mnie następujące sformułowanie: „... gdy zebranie przedstawicieli nie dojdzie do skutku...” Ustawa nic o tym nie mówi. Co to oznacza? To znaczy, że nikt nie przyjedzie; przyjedzie 10 przedstawicieli, 20, 30, połowa? Pewnie część spółdzielni jest już w stanie likwidacji, bądź nie jest zainteresowana dalszym losem majątku. Trzeba w ustawie powiedzieć, kiedy można mówić, że zebranie przedstawicieli, mające bardzo znaczące kompetencje, dochodzi do skutku, jest ważne, a uchwały zebrania są skuteczne prawnie.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#ZdzisławNiedbała">Na zakończenie, chcę poruszyć sprawę art. 2 projektu ustawy. Być może się mylę, ale nie wiem czy jest zasadne, aby „umocować” Ogólne Zebranie Naczelnej Rady Spółdzielczej. Naczelna Rada Spółdzielcza ma osobowość prawną i dziwnym jest, aby ustawa wskazywała na, co prawda najwyższy, ale tylko organ Naczelnej Rady Spółdzielczej. W jaki sposób Rada, która zechce przejąć prawa i obowiązki właściwych ministrów i dyrektorów izb skarbowych, rozdzieli swoje zadania w tym zakresie, jest to jej wewnętrzną sprawą. Obarczamy ją powinnościami i zadaniami, ale nie wskazujmy organu osoby prawnej. Jest to dość nietypowy przypadek, że w ustawie mówi się o Ogólnym Zebraniu Naczelnej Rady Spółdzielczej, a nie o samej Naczelnej Radzie Spółdzielczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Proponuję, aby wypowiedzi kończyły się konkretnymi wnioskami, które moglibyśmy rozstrzygać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Chcę podnieść kwestię formalną. Rozumiem, że prof. Z. Niedbała jest ekspertem Komisji Nadzwyczajnej. Na poprzednim posiedzeniu Komisji dyskutowaliśmy wiele spraw. Został powołany zespół redakcyjny, który miał opracować na bazie naszej dyskusji konkretne rozwiązania. Zespół redakcyjny starał się przygotować rozwiązania jak najlepiej. W pracach zespołu uczestniczył prof. Z. Niedbała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ZdzisławNiedbała">Niestety, nie uczestniczyłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Prof. Z. Niedbała nie uczestniczył w ostatnim posiedzeniu zespołu redakcyjnego, ale propozycje zapisów padały na przedostatnim posiedzeniu. Ze strony prof. Z. Niedbały nie było propozycji w brzmieniu, w którym je dzisiaj wypowiada.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Nie wiem, czy prof. Z. Niedbała wypowiada się jako ekspert Prawa spółdzielczego, czy próbuje namówić Komisję do pewnej wizji politycznej. Jeżeli prof. Z. Niedbała wypowiada się jako ekspert, to oczekuję propozycji konkretnych zapisów, które można wprowadzić do przedłożonego projektu regulacji prawnej.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PosełMariaZajączkowska">Mam nadzieję, że prof. Z. Niedbała zechce Komisji przedstawić propozycje konkretnych zapisów. Zawsze uznawałam prof. Z. Niedbałę za eksperta prawnego w Prawie spółdzielczym i chciałabym, aby w takim duchu układała się nasza współpraca.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PosełMariaZajączkowska">Dzisiaj prof. Z. Niedbała stawia posłom zarzuty, właściwie nie odnoszące się do samych zapisów prawnych, a odnoszące się do samej koncepcji. Myśmy już o tym rozmawiali. Prof. Z. Niedbała stara się nakłonić nas do dyskusji i zapisów, które były w druku sejmowym. Czy mam rozumieć, że zapis będący w druku sejmowym był dobry, a rozpatrywany obecnie jest niedobry? Zmienił się tylko podmiot, do którego adresowane są uprawnienia.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PosełMariaZajączkowska">Jeżeli prof. Z. Niedbała ma zastrzeżenia, to proszę o konkretne zapisy prawne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZdzisławNiedbała">Być może zbyt długo mówiłem, ale starałem się wypowiedzieć w miarę konkretnie.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#ZdzisławNiedbała">To co mówi poseł M. Zajączkowska jest nieprawdą. W dwóch opiniach prawnych, dość obszernych - jedna cztero-, druga sześciostronicowa (dysponuje nimi poseł M. Zajączkowska), proponowałem pewne rozwiązania. Moje obecne sugestie, być może umknęły w natłoku zdań.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#ZdzisławNiedbała">Powinno być zaznaczone wyraźnie, że procesy likwidacyjne związków spółdzielczych powinny być zakończone, nie przez likwidatorów, a przez dotychczasowych likwidatorów. Ustawa do tego zmierza i chyba jesteśmy zgodni, iż trzeba podkreślić, że likwidacja powinna być zakończona przez dotychczasowych likwidatorów, a nie w ogóle zakończona, bo jest to nieprawda. Przeczą temu kolejne rozwiązania projektu. Nie ma w ogóle zakończenia procesów likwidacyjnych spółdzielni i związków spółdzielczych. Procesy likwidacyjne muszą trwać i być prowadzone przez dotychczasowych likwidatorów w przypadkach, gdy nie złożą oni wniosku spółdzielczego w terminie, który być może jeszcze Komisja zmieni.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#ZdzisławNiedbała">Podtrzymuję moje stanowisko, gdyż chcę ustrzec Komisję przed rozbieżnymi zapisami w ustawie. Proponuję, aby ująć sformułowanie: „przez dotychczasowych likwidatorów”.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#ZdzisławNiedbała">Druga moja uwaga dotyczyła Naczelnej Rady Spółdzielczej. Ciągle nie jestem przekonany, czy może ona odwołać i powołać nowego likwidatora. Jeśli może, to oczywiście jestem za przejęciem przez Naczelną Radę Spółdzielczą tych funkcji, jeśli chce to zrobić. Proponuję stworzenie normy kompetencyjnej, wyraźnie wskazującej, że Naczelna Rada Spółdzielcza może odwołać dotychczasowego likwidatora i powołać nowego. Jest to ujęte w proponowanym projekcie ustawy bardzo nieprecyzyjnie.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#ZdzisławNiedbała">Mój trzeci wniosek jest też bardzo konkretny. Proponuję, aby w ust. 2 ustawy wskazać nie Ogólne Zebranie Naczelnej Rady Spółdzielczej, ale samą Radę, bo właśnie ona ma osobowość prawną. Ogólne Zebranie Naczelnej Rady Spółdzielczej jest jej organem, wprawdzie najwyższym, ale jest tylko organem.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#ZdzisławNiedbała">Są to trzy moje wnioski. Jeśli poseł M. Zajączkowska posądza mnie o inwigilacje polityczne, to jest w błędzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Myślę, że prof. Z. Niedbała bardziej precyzyjnie wypowiedział się w drugim wystąpieniu. Wszystko jest zrozumiałe.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Proponuję, abyśmy dyskusję rozpoczęli od zmiany pierwszej w art. 19 projektu ustawy. Czy są uwagi, co do proponowanej treści zapisu - ust. 4a, w druku 199?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Merytorycznie do ust. 4a w projekcie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości nie mam uwag. Jest on celowy.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">Proponuję, aby przyjąć formułę walnego zgromadzenia taką, jaka jest w aktualnym Prawie spółdzielczym: „Spółdzielnia, która przeszła w stan likwidacji zgodnie z ust. 4 i nie została wykreślona z rejestru, może przywrócić swoją działalność na podstawie uchwał walnego zgromadzenia podjętych większością 3/4 głosów dwukrotnie w odstępach, co najmniej 2 tygodni”. Chodzi mi o jedność rozwiązań. Tak mówi ustawa Prawo spółdzielcze. Przy wyjściu z likwidacji jest dokładnie taka procedura.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Procedura ta odnosi się do postawienia spółdzielni w stan likwidacji. Proszę o ustawę Prawo spółdzielcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełRomualdAjchler">Proponuję, aby w druku projektu ustawy, nad którym będziemy pracować jutro, obniżyć próg do 2/3 głosów. Konstytucji nie uchwala się większością 3/4 głosów.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PosełRomualdAjchler">Jeśli w dzisiejszym projekcie ustawy, w druku 199 zapiszemy „3/4 głosów”, a jutro będziemy mówić o „2/3 głosów”, to niektórzy posłowie powiedzą: „wczoraj przyjęliśmy 3/4 głosów”.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PosełRomualdAjchler">Proponuję, aby przyjąć zasadę, że uchwały walnego zgromadzenia podejmowane są większością 2/3 głosów i proponuję generalną zasadę w całej ustawie Prawo spółdzielcze. Jest to mój formalny wniosek, mogę go złożyć na piśmie, jeśli przewodniczący uzna to za konieczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Rozumiem intencję posła R. Ajchlera, ale intencją Komisji jest potraktowanie ustawy jako ustawy incydentalnej, która ma pozwolić na szybkie zrealizowanie celu. Powinna być ona zgodna z obowiązującą ustawą Prawo spółdzielcze, która przy największym pośpiechu, uwzględniając tok prac legislacyjnych, wejdzie w życie późną jesienią.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Nie wprowadzajmy wewnętrznych niespójności do Prawa spółdzielczego. W późniejszym czasie zmienimy cały system, wówczas ten przepis może się kwalifikować do dalszej zmiany, ale na razie nie możemy tworzyć niespójnej wewnętrznie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Nie byłoby rzeczą sensowną, żebyśmy w krótkiej nowelizacji zmieniali art. 115 ustawy Prawo spółdzielcze.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Proponuję, aby poseł R. Ajchler zastanowił się nad swoim wnioskiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Myślę, że należy uwzględnić jeszcze jeden argument, przemawiający za pozostawieniem 3/4 liczby głosów. Odnosi się to do sytuacji, które miały miejsce pod zapisem starego Prawa spółdzielczego. Wobec powyższego, uważam, że raczej należałoby przyjąć liczbę 3/4 głosów walnego zgromadzenia. Podzielam pogląd posła R. Ajchlera, że są trudności ze zgromadzeniem odpowiedniej liczby spółdzielców, ale trzeba wziąć pod uwagę stare Prawo spółdzielcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Czy są uwagi innej natury co do pierwszej proponowanej zmiany? Nie widzę. Wobec tego proponuję, aby przegłosować wniosek złożony przez posła R. Ajchlera, który mówi, że uchwały walnego zgromadzenia powinny być podejmowane większością 2/3, a nie 3/4 głosów. Wysłuchaliśmy argumentów za i przeciw.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Za wnioskiem głosowało 5 posłów, 8 było przeciwnych i 5 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Rozumiem, że zmianą pierwszą polegającą na dodaniu w art. 19 ustawy ust. 4a akceptujemy.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PosełAlfredDomagalski">Przystępujemy do omawiania zmiana drugiej, mianowicie wprowadzenia art. 20a do ustawy. Czy są uwagi na temat ust. 1 art. 20a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Wysłuchaliśmy uwag prof. Z. Niedbały co do zapisu ust. 1 art. 20a: „Likwidacja związków spółdzielczych i spółdzielni, o których mowa w art. 1 ust. 1 i 2 powinna być zakończona do dnia 30 czerwca 1994 r.”.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">O ile znam wykładnię semantyczną, to „powinna” nie oznacza „musi”. W dalszych przepisach mówimy, że jeśli likwidacja nie zostanie zakończona, to występują negatywne skutki związane z dalszymi działaniami.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Musimy pamiętać, że jest to prawo o ogromnym ładunku społecznym i informacyjnym. Środowiska spółdzielcze są niezmiernie zmęczone tym tokiem rozumowania. Jeżeli nie określimy postulowanego terminu zakończenia procesu likwidacji spółdzielni i związków spółdzielczych, jeżeli nie istnieją dalsze przesłanki do prowadzenia likwidacji np. nieuporządkowany stan własnościowy, to wówczas zarówno przez likwidatorów, jak i przez otoczenie, środowisko spółdzielcze, mogłoby to być odczytane jako utrzymywanie stanu zawieszenia w nieskończoność. Po to nowelizujemy ustawę o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości, aby stan zawieszenia przeciąć.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Osobiście optuję za utrzymaniem proponowanego zapisu. Nie sądzę, aby trzeba było dodawać: „o ile nie istnieją ważne przyczyny kontynuacji likwidacji”. Byłoby to niesłychanie opisowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Czy są inne uwagi do art. 20a ust. 1 ustawy? Nie widzę. W takim razie proponuję przegłosowanie uwag zgłoszonych przez prof. Z. Niedbałę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Intencją prof. Z. Niedbały było skreślenie terminu zakończenia likwidacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZdzisławNiedbała">Moją intencją było określenie, że likwidacja powinna być prowadzona przez dotychczasowych likwidatorów. Termin pozostaje bez zmian. Ustawa zmierza do prowadzenia likwidacji spółdzielni przez dotychczasowych likwidatorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Ustawa zmierza do tego, aby w ogóle zamknąć likwidację. Jeżeli jej zakończenie nie jest możliwe do 30 czerwca 1994 r., to wtedy wchodzi w inny tryb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrezesZarząduGłównegoStowarzyszeniaSpołecznyRuchSpółdzielczościTadeuszWilk">Myślę, że nie można w przepisie ustawy mówić o dotychczasowych likwidatorach.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PrezesZarząduGłównegoStowarzyszeniaSpołecznyRuchSpółdzielczościTadeuszWilk">W Lublinie przy likwidacji wojewódzkiego związku spółdzielczego zmieniło się już czterech likwidatorów. Do każdego z nich były zastrzeżenia, gdyż nie robili nic w celu zagospodarowania majątku związku spółdzielczego. Każdy z nich szukał sposobu zarobienia pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PrezesZarząduGłównegoStowarzyszeniaSpołecznyRuchSpółdzielczościTadeuszWilk">Jeśli umieścimy w ustawie zapis o dotychczasowych likwidatorach, to akceptujemy tym samym złą gospodarkę, jaka jest do dziś prowadzona. Jeżeli Naczelna Rada Spółdzielcza przejmuje obowiązki właściwych ministrów i dyrektorów izb skarbowych, to ma również prawo powołać likwidatora, który będzie właściwie służył sprawie.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#PrezesZarząduGłównegoStowarzyszeniaSpołecznyRuchSpółdzielczościTadeuszWilk">Proszę o uwzględnienie mojej uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Ponieważ nie ma dalszych uwag, proponuję głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Za przyjęciem treści zapisu art. 20a ust. 1 projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielni głosowało 16 posłów, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 20a ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełMarekZieliński">Mam drobną uwagę do sformułowania: „... likwidator niezwłocznie zwołuje walne zebranie przedstawicieli spółdzielni...”. Wydaje mi się, że trzeba to skonkretyzować i w miejsce wyrazu „niezwłocznie” zapisać określony termin. Proponuję okres trzech miesięcy: „... likwidator w ciągu 3 miesięcy zwołuje walne zebranie przedstawicieli...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Wyraz „niezwłocznie” jest dosyć precyzyjne, oznacza „bez nieuzasadnionej zwłoki”. 3 miesiące, to zbyt wiele. Jeżeli likwidator ma czas do przygotowania się do walnego zgromadzenia, to będzie musiał zaplanować je przed 30 czerwca. Jeżeli w tym terminie zamknie likwidację, to musi przedstawić sprawozdanie, a jeżeli nie zamknie, to będzie musiał zwołać walne zgromadzenie niezwłocznie, czyli w ciągu 2 tygodni lub miesiąca, jeśli zaistnieją jakieś komplikacje. Przeciąganie tego o dalsze 3 miesiące oznacza rozciąganie procedur na dalsze pół roku. Nie o nam tutaj chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Mam uwagę do tego samego sformułowania: „... likwidator niezwłocznie zwołuje walne zebranie przedstawicieli...”. Ustawa z dnia 20 stycznia 1990 r. o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości operuje terminem „zebranie przedstawicieli”, a nie „walne zebranie przedstawicieli”. Wkradło się tu jakieś przeoczenie redakcyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Trzeba skreślić wyraz „walne”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Dla motywacji mojego obecnego wystąpienia wracam do tego, o czym mówił prof. Z. Niedbała.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">Koniec zdania w art. 20a ust. 2 brzmi: „... w trybie i na zasadach określonych przez Naczelną Radę Spółdzielczą”. Rozumiem, że w tym zdaniu mieści się absolutnie wszystko, co jest wymagane dla ustalenia szczegółów czyli koszty, czas, terminy, reprezentacja, tryb wyłonienia itd. Określa się w tym również spółdzielnie, których nie ma, a przez to określa się pozostaje, czyli te, które są uprawnione do uczestniczenia w zebraniu przedstawicieli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Może przedstawię intencję, która towarzyszyła przy formułowaniu tego zapisu i wyjaśnień, dlaczego eksperci doradzili nam ten zapis.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Rzecz zawiera się w tym, aby nie narażać zlikwidowanego związku spółdzielczego na koszty związane choćby z wynajęciem hali „Gwardii” dla związku, który miał np. 4 tys. członków.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Można wyobrazić sobie taką konstrukcję reprezentacji, aby stworzyć reprezentację środowiskową poprzez reprezentacje pośrednie np. regionalne (delegatów poszczególnych regionów).</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Może to wyglądać bardzo różnie, w odniesieniu do różnych związków spółdzielczych. Chodzi o to, aby nie przesądzać w tej chwili milionowych kosztów, które trzeba by ponieść na samo zebranie członków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełStanisławStec">Chciałbym nawiązać do propozycji posła Zielińskiego. Proponuję wyraz „niezwłocznie” zastąpić sformułowaniem „w ciągu miesiąca”. Określenie „niezwłocznie” nie jest precyzyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Czy w wielkim ogólnopolskim związku będzie możliwe zwołanie zebrania w ciągu miesiąca?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełStanisławStec">Nie musi być zwołane w ciągu miesiąca, wystarczy że likwidator podejmie decyzję o zwołaniu zebrania członków i powiadomi o tym członków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełJerzyJankowski">Wydaje mi się, że taki zapis można przyjąć za pewną formułę. Natomiast, jeżeli rozumiemy, że miesiąc ma oznaczać okres przygotowania, a zebranie można odbyć 5 miesięcy później, to nic przez to nie osiągamy.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PosełJerzyJankowski">Jeśli zapis „w ciągu miesiąca” zinterpretujemy, że decyzja o zebraniu członków podjęta 1 lipca, ma być zrealizowana do 31 lipca, to wtedy zapis ten ma sens. Jeżeli lipiec ma być okresem przygotowawczym, a zebranie członków ma się odbyć w grudniu, to powyższy zapis nie ma sensu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Myślę, że trzeba rozważyć pewną sekwencją kroków, które muszą być podjęte. Do 30 czerwca 1994 r. działają likwidatorzy, którzy powinni zakończyć proces likwidacji. Ci, którzy w tym terminie wykreślą spółdzielnię z rejestru i ci, którzy jej nie wykreślą, muszą przygotować zebranie. Równocześnie Naczelna Rada Spółdzielcza musi przygotować zasady zwoływania zebrań przedstawicieli spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Nie można zapisać „w ciągu miesiąca”. Czy oznacza to w ciągu miesiąca od dnia 30 czerwca, czyli do dnia 31 lipca?</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#PosełMariaZajączkowska">Ponieważ na posiedzeniu Komisji są obecni szefowie Naczelnej Rady Spółdzielczej, to stawiam pytanie, na kiedy przygotują zasady zwoływania zebrań przedstawicieli spółdzielni? Najpierw muszą być określone zasady, a dopiero potem, w oparciu o nie, można zwoływać zebranie członków spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełJerzyJankowski">Chcę odpowiedzieć na to pytanie. Możemy rozmawiać na temat poruszony przez poseł M. Zajączkowską wtedy, kiedy ustawa o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości będzie uchwalona.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PosełJerzyJankowski">Poseł M. Zajączkowska powinna sprecyzować czy pyta profesora, czy studenta. Odpowiedź profesora będzie brzmiała: „za miesiąc”, a odpowiedź studenta - „kiedy egzamin”.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#PosełJerzyJankowski">Nie wiadomo kiedy będzie gotowa ustawa. Komisja ma świadomość, że najpóźniej powinna być gotowa przed 30 czerwca 1994 r., aby można było mówić o zasadach. Likwidator może być gotowy do prowadzenia procesu likwidacji, tylko nie będzie wiedział, czego się od niego oczekuje. Rozumiem, że Naczelna Rada Spółdzielcza musi określić zasady zwoływania zebrań członków spółdzielni w terminie niezwłocznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Odpowiadając poseł M. Zajączkowskiej, chcę zwrócić uwagę, że zagłębiamy się w wymagania w stosunku do organów Naczelnej Rady Spółdzielczej, jakimi są prezes czy wiceprezes, choć używamy tytułu Naczelna Rada Spółdzielcza.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">Aby odpowiedzieć na pytanie poseł M. Zajączkowskiej, należałoby zwołać zebranie Naczelnej Rady Spółdzielczej i podjąć stosowną uchwałę w tej sprawie. Wtedy dopiero byłoby możliwe precyzyjne określenie terminu przygotowania zasad zwoływania zebrań przedstawicieli spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#PosełWojciechGrabałowski">W odpowiedzi na pytanie posła S. Steca, chcę wyjaśnić, że w różnych typach spółdzielni są różne problemy z terminami zwoływania walnych zgromadzeń członków. Przypomnę, że są piony spółdzielcze, które zwołują walne zgromadzenie raz do roku.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#PosełWojciechGrabałowski">Proponuję utrzymać zapis szeroki, który pozwoli na pewną elastyczność w ustalaniu zasad dla różnych związków, w porozumieniu ze związkami, tak aby to było realne i w miarę skuteczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełJerzyJankowski">Chcę zwrócić uwagę na fakt, że nie rozpoczynamy procesu twórczej działalności, jaką jest likwidacja spółdzielni i związków spółdzielczych. Jest już pewien stan likwidacji i ma on określone symptomy. Poprzednio mniej lub bardziej udane plany likwidacji były zatwierdzone i „mocowały” przedstawicieli spółdzielni. Zakładamy, że mówimy o jednostkach istniejących.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PosełJerzyJankowski">Nie jest powiedziane, że w zasadach określonych przez Naczelną Radę Spółdzielczą nie będzie zapisu utrzymującego taką samą formułę reprezentacji. Przedstawiciele spółdzielni są zobowiązani do udziału w zebraniach, bo było to umieszczone w planach likwidacji zatwierdzonych w ustawie z dnia 20 stycznia 1990 r.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#PosełJerzyJankowski">Mam nadzieję, że likwidatorzy chcąc podzielić majątek spółdzielni, po 4 latach działania mają, a przynajmniej powinni mieć, aktualne wykazy, które spółdzielnie istnieją. Jeśli przez 4 lata tego nie zrobili, to można być co najmniej zdumionym.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#PosełJerzyJankowski">Nie jest prawdą, że stajemy na starcie procesu likwidacji spółdzielni i związków spółdzielczych. Jest już pewne zaawansowanie prac przygotowawczych. Proces ten trwał już wcześniej i jakieś zasady obowiązywały. Nie widzę żadnej przeszkody, która uniemożliwiałaby przejęcie części dotychczasowych rozwiązań do systemu zasad określających odbycie się walnego zgromadzenia przedstawicieli spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Proponuję, abyśmy przeszli do rozstrzygnięć.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Wynikły dwa wnioski; pierwszy dotyczy zastąpienia wyrazu „niezwłocznie” konkretnym terminem. Była propozycja 3 miesięcy i 1 miesiąca. Jeżeli posłowie wnioskodawcy podtrzymują swoje wnioski, to proponuję, by najpierw przegłosować czy w ogóle zastępujemy wyraz „niezwłocznie” (w art. 20a ust. 2 projektu ustawy) określeniem czasowym. Później ewentualnie rozstrzygniemy długość tego okresu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełJerzyJankowski">Nie wiem czy będzie to zgodne z regulaminem, ale jeśli przegłosujemy zapis będący w proponowanym tekście, to rozumiem, że pozostałych wniosków nie ma sensu głosować. Będą bezprzedmiotowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Najpierw głosuje się poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Trzymajmy się regulaminu. Jeżeli wnioskodawcy podtrzymują swoje wnioski, to rozpoczynamy głosowanie od najdalej idącego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Za wnioskiem o zastąpieniu wart. 20 a ust. 2 projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości wyrazu „niezwłocznie” określeniem „w ciągu 3 miesięcy” głosowało 4 posłów 7 posłów było przeciwnych, a 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Ponieważ wniosek nie uzyskał większości, przystępujemy do głosowania drugiego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Za wnioskiem o zastąpienie w art. 20a ust. 2 nowelizacji ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości wyrazu „niezwłocznie” sformułowaniem „w terminie miesiąca” opowiedziało się 5 posłów, 7 posłów było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Ponieważ drugi wniosek również nie uzyskał większości, przegłosujemy wersję proponowaną przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Przy zapisie art. 20a ust. 2 wynikła kwestia walnego zebrania przedstawicieli spółdzielni. Skreślamy wyraz „walne”, pozostaje „zebranie przedstawicieli spółdzielni”.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem art. 20a ust. 2 w brzmieniu proponowanym przez podkomisję po skreśleniu wyrazu „walne”.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Za przyjęciem zapisu art. 20a ust. 2 projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości po wykreśleniu wyrazu „walne” - głosowało 14 posłów, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#PosełAlfredDomagalski">Przystępujemy do omawiania art. 20a ust. 3 projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Art. 20a ust. 3 projektu ustawy jest lustrzanym odbiciem ust. 2 z tym, że art. 20a ust. 2 dotyczy centralnych związków spółdzielczości, a ust. 3 jest identyczną normą odnoszącą się do innych związków spółdzielczych lub spółdzielni, które były objęte procesem likwidacyjnym. Struktura i redakcja ust. 2 i ust. 3 jest identyczna i zborna.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Czy są uwagi i propozycje do tego przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Ponieważ nie widzę uwag, przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Za przyjęciem art. 20a ust. 3 opowiedziało się 14 posłów przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Przystępujemy do omawiania art. 20a ust. 4 projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełJerzyJankowski">Art. 20a ust. 4 rozstrzyga nasze wątpliwości sprzed paru minut, kiedy zastanawialiśmy się, w jakim terminie likwidator musi zwołać zebranie i wytypować przedstawicieli spółdzielni. Tutaj mówi się, że przedstawiciele typują rady nadzorcze spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#PosełJerzyJankowski">Nie twierdzę, że zapis ten musi pozostać w obecnej formie, ale rozstrzyga on kwestię czasową. Zaproponowana redakcja zapobiega sytuacji, w której z powodu nie odbytego zebrania, spółdzielnie nie będą miały wytypowanych swoich przedstawicieli, co przeciągałoby procedury likwidacyjne. Stąd zrodziła się propozycja, aby organem, który może wytypować przedstawiciela spółdzielni była rada nadzorcza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełMarekZieliński">W związku z wypowiedzią posła J. Jankowskiego, proponuję, aby rady nadzorcze zastąpić zebraniem przedstawicieli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełJerzyJankowski">To opóźni sprawy o kolejne 6 miesięcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełMarekZieliński">Sytuacja będzie jednak inna, gdy o wyborze przedstawicieli spółdzielni zadecydują 2 czy 3 osoby z rady nadzorczej i inna - gdy zebranie przedstawicieli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzewodniczącyKomisjiRewizyjnejSpólnotyPracyWaldemarWitkowski">Gdyby art. 20a ust. 4 ustawy pozostał w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję, to należy go uzupełnić wyrazami: „w spółdzielniach, w których nie ma rad nadzorczych przez komisje rewizyjne”. Są małe spółdzielnie, które zgodnie z Prawem spółdzielczym mogą nie mieć rad nadzorczych, a tylko komisje rewizyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#ZdzisławNiedbała">Komisja rewizyjna w rozumieniu Prawa spółdzielczego jest tym samym co rada nadzorcza, tylko jest pozbawiona niektórych kompetencji, przekazanych statutowo na rzecz walnego zgromadzenia.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#ZdzisławNiedbała">Jeśli zapis ustawy będzie mówił o radzie nadzorczej, to będzie to oznaczało komisję rewizyjną w tych spółdzielniach, w których nie ma rady nadzorczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Czy po tym wyjaśnieniu przewodniczący W. Witkowski podtrzymuje swoją sugestię? Nie może to być wniosek, bo przewodniczący W. Witkowski nie jest posłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Tytułem wyjaśnienia mogę powiedzieć, że obecny zapis art. 20a ust. 4 projektu ustawy pojawił się dlatego, że w ustawie z 20 stycznia 1990 r. o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości była swoista luka prawna, kto powinien wybierać przedstawicieli spółdzielni na zebrania przedstawicieli. Odbywało się to na zasadzie interpretacji przepisów.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">W obecnym projekcie ustawy przyjęto jednoznacznie, że rady nadzorcze delegują swoich przedstawicieli. Chodziło o wyeliminowanie konieczności zwoływania walnych zgromadzeń, ponieważ jest to kosztowne i czasochłonne (może trwać kilka miesięcy).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełJarosławKurzawa">Propozycja umieszczenia w zapisie ustawy komisji rewizyjnej ma swoje uzasadnienie. Nie wszystko to, co może rada nadzorcza, leży w gestii komisji rewizyjnej.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PosełJarosławKurzawa">Powinno być raczej zapisane, że komisja rewizyjna ma prawo typowania przedstawicieli spółdzielni, które to prawo przechodzi na radę nadzorczą. Rada nadzorcza może wykonywać wszystkie prawa komisji rewizyjnej.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#PosełJarosławKurzawa">Jeśli w zapisie ustawy uwzględnimy jedynie radę nadzorczą, to będą wątpliwości interpretacyjne, czy komisja rewizyjna ma prawo wyboru przedstawicieli spółdzielni na zebranie przedstawicieli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Proponuję, aby jeszcze raz posłuchać wyjaśnień eksperta Komisji, który wyjaśni nam to najlepiej od strony prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Chciałabym, aby prof. Z. Niedbała wypowiedział się nie tylko nt. kompetencji rady nadzorczej i komisji rewizyjnej spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Czy jeśli w zapisie ustawy umieścimy komisję rewizyjną, to nie będzie zastrzeżeń, że ma ona większe kompetencje niż rada nadzorcza? Czy podobny zapis byłby zgodny z Prawem spółdzielczym, według którego rada nadzorcza ma szersze kompetencje niż komisja rewizyjna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PosełJerzyJankowski">Z wypowiedzi prof. Z. Niedbały wynika, że komisja rewizyjna i rada nadzorcza są to organy, których tytuły są alternatywne. Komisja rewizyjna nie jest jednym z organów rady nadzorczej. Obecnie rozpatrujemy sytuację, kiedy spółdzielnia przyjęła formułę, że nie funkcjonuje rada nadzorcza w sensie tytularnym. Wtedy jest mowa o komisji rewizyjnej.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#PosełJerzyJankowski">Umieszczenie komisji rewizyjnej w zapisie ustawy, uważam za zbędne. Byłaby mowa o dwóch równorzędnych organach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#ZdzisławNiedbała">W wielu przypadkach rady nadzorcze wyłaniają ze swego grona komisje rewizyjne, ale są one wówczas wyłącznie wewnętrznymi organami rady nadzorczej.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#ZdzisławNiedbała">Wracając do pytania poseł M. Zajączkowskiej - ustawa może przyznać, na zasadzie wyłączności, pewne kompetencje radzie nadzorczej, jako organowi spółdzielni. Nie widzę tu żadnych obiekcji z punktu widzenia np. art. 46 Prawa spółdzielczego, określającego zakres uprawnień rady nadzorczej.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#ZdzisławNiedbała">Gdyby w zapisie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości znalazłaby się rada nadzorcza i komisja rewizyjna, to w spółdzielniach, w których np. rada nadzorcza powołała swoją komisję rewizyjną, mogłyby powstać wątpliwości, czy komisja rewizyjna może w ogóle działać. Nie jest ona organem spółdzielni. Komisja rewizyjna jest jedynie wewnętrznym organem rady nadzorczej, niczym więcej.</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#ZdzisławNiedbała">Wydaje mi się, że byłoby to zbyt daleko idące rozwiązanie. W małych spółdzielniach komisja rewizyjna jest emanacją rady nadzorczej, z nieco węższymi kompetencjami, skoncentrowanymi do sfery nadzoru i kontroli nad działalnością spółdzielni. Resztę zadań przejmuje walne zgromadzenie.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#ZdzisławNiedbała">Uważam, że aktualny zapis w projekcie ustawy jest zupełnie zgodny z treścią obowiązującego Prawa spółdzielczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Mam jeszcze jedno pytanie. Są spółdzielnie, których już właściwie nie ma. Mają one przedstawicieli, bo na pierwszych zebraniach, kiedy zatwierdzono plany likwidacji, ich przedstawiciele uczestniczyli. Czy odnosi się do nich art. 20a ust. 4?</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Po drugie, chcę spytać, czy jeżeli spółdzielnia ma już swego przedstawiciela, to rada nadzorcza musi go wybrać ponownie na zebranie przedstawicieli?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełJerzyJankowski">Warunkują to zasady, jakie opracuje Naczelna Rada Spółdzielcza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Nie może to wynikać z zasad opracowanych przez Naczelną Radę Spółdzielczą, ponieważ art. 100 ust. 4 projektu ustawy mówi, że rada nadzorcza musi wybrać swojego przedstawiciela. Jeżeli spółdzielnia ma już swego przedstawiciela, to czy na zebranie przedstawicieli spółdzielni musi wybierać nowego?</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Czy spółdzielnie, których już nie ma, a mają one swoich przedstawicieli, partycypują w majątku związków spółdzielczych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#ZdzisławNiedbała">Kiedy weszła w życie ustawa z dnia 20 stycznia 1990 r. o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości, spółdzielnie dokonały wyboru swoich przedstawicieli na zebranie przedstawicieli. Od czasu wejścia w życie ustawy minęły już 4 lata. Sporo się zmieniło.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#ZdzisławNiedbała">Wydaje mi się, że poseł M. Zajączkowska ma rację. Skoro przedstawiciel został wytypowany i uczestniczy w zebraniach przedstawicieli spółdzielni, to nowy akt wyborczy, uważam za zbędny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Intencją, która przyświecała zespołowi redakcyjnemu podczas formułowania zapisu art. 20a ust. 4 projektu ustawy, było przybliżenie w sposób maksymalny procesów likwidacyjnych do samorządu spółdzielczego i demokracji spółdzielczej.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Przez okres 4 lat wielu ludzi zmieniło się, wiele struktur już nie istnieje. Byłoby rzeczą niegodną samorządu spółdzielczego, aby ktoś z ulicy, kto kiedyś był reprezentantem spółdzielni, w tej chwili reprezentował tylko siebie, a nie strukturę, z której kiedyś wyszedł.</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Jeżeli przyjmujemy zasadę (nie jest to jedna z zasad, które „wiążą ręce” radzie spółdzielczej), że delegatów wybierają rady nadzorcze, to liczebność rady nadzorczej i sposób jej zwołania nie jest na tyle skomplikowany, aby nie można było wybrać delegata cieszącego się pełnym zaufaniem społeczności spółdzielczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełJerzyJankowski">Załóżmy, że mamy do czynienia ze spółdzielnią istniejącą; nie rozpatrujmy sytuacji spółdzielni, której nie ma. Jest delegat, który został wybrany 4 lata temu, celem zatwierdzenia planów likwidacji spółdzielni.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#PosełJerzyJankowski">Rodzi się tu następująca wątpliwość: czy jeżeli rada nadzorcza wybierze nie pana X, a pana Y, to mandat pana X wygasa z mocy ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełWojciechZarzycki">Rozumiem, że Komisja znajduje się pod presją czasu, ale chciałbym odnaleźć w projekcie nowelizacji ustawy zapis o uprawnieniach rady nadzorczej do wyboru, ze swego grona lub spoza niego przedstawicieli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Jest to lex specialis. Radzie nadzorczej nadajemy uprawnienia wyboru przedstawicieli na konkretne zebrania poświęcone procesom likwidacyjnym spółdzielni. Podobnie żadna ustawa - Prawo spółdzielcze nie upoważniała ministra do wyznaczania likwidatora spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">„Diabeł siedzi w szczegółach”. Wydaje mi się, że proponowany zapis art. 20a ust. 4 projektu ustawy może budzić wątpliwości. Być może czystość zapisu usunie konflikty.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">Jeżeli de facto nie wygaszamy mandatu starych przedstawicieli...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Wygaszamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Ustanawiamy tryb wyboru przedstawicieli przez radę nadzorczą. W spółdzielni funkcjonującej pracuje w dalszym ciągu członek wybrany na delegata, ale wybrany przez zebranie ogólne. Ranga przedstawiciela wybranego przez zebranie ogólne jest wyższa niż ranga przedstawiciela wybranego przez radę nadzorczą.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">W związku z tym proponuję, albo wyraźnie zapisać, że mandaty poprzednie wygasają (wtedy sytuacja jest jasna), albo zapisać, że delegatem na zebranie przedstawicieli spółdzielni może być również poprzednio wybrany delegat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełJarosławKurzawa">Art. 20a ust. 4 projektu ustawy wyraźnie mówi, że rady nadzorcze wybierają przedstawicieli na zebranie przedstawicieli spółdzielni, o którym mowa w ust. 2 i ust. 3, czyli na konkretne zebranie zwoływane w konkretnym celu, a nie na zebranie, które jest kontynuacją zebrania sprzed 4 lat. Jest określone jednoznacznie: kto, na co, w jakim celu, kogo wybiera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PosełStanisławKalemba">Wydaje mi się, że jeżeli chcemy przyspieszyć wolne tempo likwidacji spółdzielni, to powinniśmy przystąpić do głosowania. Nasza dyskusja była już wystarczająco długa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Wiadomo, że odwoływać delegatów może ten sam organ, który ich powołał. Jeżeli przedstawiciela spółdzielni powołało walne zgromadzenie, to nie może go odwołać uchwała rady nadzorczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PosełStanisławStec">Przecież poseł M. Zajączkowska uczestniczyła w redagowaniu tekstu projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Ale, jeśli w trakcie debaty Komisji nasunęły mi się nowe wątpliwości, to lepiej je teraz rozstrzygnąć, niż później stwarzać problemy spółdzielcom. Nie chciałabym, abyśmy znaleźli się w sytuacji takiej, jak ustawodawcy ustawy z dnia 20 stycznia 1990 r. o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości, którym wypomina się teraz, że nie przewidzieli wielu sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Wydaje mi się, że w art. 20a ust. 4 projektu ustawy należy zapisać, że mandat poprzednio wybranych przedstawicieli wygasa z mocy ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PosełJerzyJankowski">Mam pytanie natury prawnej do prof. Z. Niedbały.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#PosełJerzyJankowski">Czy obecny zapis art. 20a ust. 4 rozwiązuje problemy, o których mówiła poseł M. Zajączkowska, gdyż oznacza on wygaszenie mandatu poprzedniego przedstawiciela?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Proponuję, abyśmy skończyli debatę nad tym artykułem po odpowiedzi prof. Z. Niedbały.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Ja rozumiem, że zapis art. 20a ust. 4 projektu ustawy odnosi się tylko i wyłącznie do wyboru przez radę nadzorczą przedstawiciela na zebranie przedstawicieli spółdzielni. Nie odnosi się on do poprzednio wybranych przedstawicieli i nie komplikuje sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#ZdzisławNiedbała">Całkowicie podzielam osąd posła A.Domagalskiego w tej kwestii. Poprzednio dokonywano wyboru delegatów w sprawach określonych w pierwotnej wersji ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości. Tu mamy zupełnie inne zadania i inny tryb wyborów, które powierzamy właściwemu organowi, jakim jest rada nadzorcza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Myślę, że wyjaśnienie prof. Z. Niedbały jest wystarczające, a Komisja wybiega zbyt daleko w przyszłość i wykazuje zbyt dużą troskę o to, co będzie się działo.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Zostały zgłoszone dwa wnioski, które proponuję przegłosować.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Pierwszy wniosek dotyczył nadania komisjom rewizyjnym takich samych uprawnień, jakie mają rady nadzorcze, chociaż z wyjaśnień wynikało, że jeśli komisje rewizyjne funkcjonują tam, gdzie nie ma rad nadzorczych, to mają identyczne uprawnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PrzewodniczącyWaldemarWitkowski">Wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Pozostał drugi wniosek, który proponuję, aby przedstawicieli mogły wybierać nie rady nadzorcze, ale zebranie delegatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PosełJerzyJankowski">Czy walne zgromadzenia też mogą wybierać delegatów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Przegłosujmy wniosek mówiący o zapisie w art. 20a ust. 4 projektu ustawy w brzmieniu: „Przedstawicieli na zebranie przedstawicieli spółdzielni, o którym mowa w ust. 2 i 3 wybiera walne zgromadzenie członków spółdzielni” - głosowało 4 posłów 8 posłów było przeciwnych i 4 wstrzymało się od głosu. Wniosek nie uzyskał większości.</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Przechodzimy do art. 20a ust. 5 pkt. 1, 2 i 3 projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Art. 20a ust. 5 projektu ustawy koresponduje z ideą ustawy likwidacyjnej. Został sformułowany przy udziale i po zasięgnięciu opinii ekspertów. Chodzi w nim o upodmiotowienie samych spółdzielni i delegatów spółdzielni, którzy byli dotychczas w procesie likwidacyjnym związani decyzjami administracyjnymi. W szczególności chodzi o to, by spółdzielnie poprzez swoich delegatów, na zebraniu przedstawicieli dokonały oceny sprawozdania likwidatora z przebiegu likwidacji. Jeśli istnieje niemożność realizowania, bądź niecelowość realizowania planów likwidacji w dotychczasowej wersji, chodzi o to, aby spółdzielnia mogła zmienić te plany. Chcę podkreślić, że może to zrobić zgromadzenie spółdzielców, a nie minister, Naczelna Rada Spółdzielcza czy dyrektor izby skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Przepis ten gwarantuje także zebraniu przedstawicieli spółdzielni możliwość wystąpienia do Naczelnej Rady Spółdzielczej o odwołanie dotychczasowego likwidatora i wyznaczenie nowego. Przypominam, że do tej pory mógł to robić wyłącznie minister lub dyrektor izby skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Art. 20a ust. 5 upodmiotawia zgromadzenie przedstawicieli, którzy biorą w swoje ręce dalszy proces likwidacyjny i rozliczają likwidatora z wykonywanych przez niego zadań.</u>
          <u xml:id="u-100.3" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Czy są uwagi i poprawki do art. 20a ust. 5 projektu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PosełStanisławStec">Proponuję do art. 20a ust. 5 dodać pkt 4 w brzmieniu: „może przekazać aktywa i pasywa likwidowanego związku na rzecz wskazanego związku rewizyjnego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Przyjęliśmy pewną sekwencję postępowania. Jeśli likwidacja spółdzielni nie będzie zakończona zgodnie z planem rozdysponowania majątku, niepotrzebny jest w art. 20a ust. 5 żaden nowy punkt. Zgromadzenia spółdzielni będą miały prawo skorygowania planu rozdysponowania majątku, który nie został zlikwidowany. Decyzje w tej sprawie będą zależały od zgromadzenia spółdzielni i nie potrzeba tu lex specialis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">W wersji w jakiej poseł S. Stec sformułować swój wniosek, zawiera się on w art. 20a ust. 5 pkt 2 projektu ustawy - takie rozdysponowanie byłoby przedmiotem zmienionego planu likwidacyjnego. Przekazanie aktywów i pasywów likwidowanego związku mieści się w dalszych przepisach, gdzie jest mowa o finale likwidacji.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">W rozumieniu posła S. Steca, treścią planu likwidacji byłoby przekazanie majątku spółdzielni innym jednostkom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PosełJerzyJankowski">Mam formalny wniosek. Jeżeli poseł S. Stec zgłosił wniosek, to rozumiem, że nie jest w stanie w tej chwili swojego wniosku przeredagować. Proponuję, aby go przegłosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Wydaje mi się, że lepiej wyjaśnić sobie wzajemnie ewentualne nieporozumienia, niż mechanicznie głosować. Wnioski, których dokładnie teraz nie wyjaśnimy, wrócą na sali sejmowej.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Czy poseł S. Stec podtrzymuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PosełStanisławStec">Jeżeli art. 20a ust. 5 pkt 2 projektu ustawy można zinterpretować następująco: uchwałą zebrania przedstawicieli można przekazać nie zakończoną likwidację, czyli aktywa i pasywa związku spółdzielczego, na rzecz wskazanego związku rewizyjnego, to w takiej sytuacji wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PosełWojciechZarzycki">Chcę powrócić do przyjętego już art. 20a ust. 4 projektu ustawy. Jakim przepisem regulowana jest liczba przedstawicieli na zebranie przedstawicieli spółdzielni?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PosełJerzyJankowski">Wynika to z zapisu art. 20a ust. 2 (podawaliśmy wtedy przykład związku spółdzielczego liczącego 4 tys. członków i konieczności wynajmowania hali „Gwardii”).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Jeżeli związek spółdzielczy liczy 4 tys. członków, to bezpośrednio wybiera swoich delegatów. Jeżeli związek spółdzielczy zawiera np. 80 jednostek, to można wybrać po jednym przedstawicielu z każdej jednostki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PosełWojciechZarzycki">To znaczy, że zasady są ustalone?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#ZdzisławNiedbała">Chcę nawiązać do propozycji posła S. Steca. Całkowicie podzielam stanowisko posła M. Mazurkiewicza, jako że art. 20a ust. 5 pkt 2 zawiera możliwość, o której poseł S. Stec wspomniał. Jestem przeciwny rozbudowywaniu przepisów.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#ZdzisławNiedbała">Rozdysponowywanie aktywów i pasywów likwidowanego związku będzie możliwe na gruncie zmian planów, które to zmiany leżą w mocy zebrania przedstawicieli spółdzielni. Jeśli zebranie przedstawicieli wybierze wariant rozdysponowania aktywów i pasywów, to będzie to w pełni uzasadnione na podstawie kompetencji zebrania wynikających z art. 20a ust. 5 pkt 2 projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Nie można zapisać, że zebranie przedstawicieli spółdzielni przekazuje aktywa i pasywa likwidowanego związku na rzecz komisji rewizyjnych. W ramach aktywów i pasywów mieszczą się również składniki produkcyjne czy gospodarcze. W obecnym stanie prawnym związek rewizyjny nie może prowadzić działalności gospodarczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PosełJerzyJankowski">Poseł S. Stec sugeruje, że komisja rewizyjna będzie mogła prowadzić działalność gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Mówimy o obecnym stanie prawnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Zebranie przedstawicieli spółdzielni musi mieć zagwarantowaną swobodę. Obiekt biurowy można przekazać na rzecz komisji rewizyjnych, ale zakładu produkcyjnego, jakiejś fabryczki, nie można.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PrezesTadeuszWilk">Wydaje mi się, że obecny zapis jest prawidłowy. Oprócz związków rewizyjnych powstały spółdzielnie osób prawnych, które są właścicielami majątku związków spółdzielczych.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#PrezesTadeuszWilk">Jeśli zapis będzie uwzględniał tylko komisje rewizyjne, to tym samym pozbawia właściwych gospodarzy (członków spółdzielni) ich własności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Formalnie nie przegłosowaliśmy jeszcze art. 20a ust. 4.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Za przyjęciem treści zapisu art. 20a ust. 4 projektu ustawy głosowało 13 posłów, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Przechodzimy do głosowania art. 20a ust. 5.</u>
          <u xml:id="u-117.3" who="#PosełAlfredDomagalski">Za przyjęciem treści zapisu art. 20a ust. 5 pkt. 1, 2 i 3 w projekcie nowelizacji ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości opowiedziało się 14 posłów, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-117.4" who="#PosełAlfredDomagalski">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 20a ust. 6 projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PosełJarosławKurzawa">Proponuję następujące uściślenie: „W wypadku, gdy zebranie przedstawicieli nie dojdzie do skutku po wyczerpaniu ust. 2 i 3, lub nie dokona żadnych ustaleń likwidacja jest kontynuowana zgodnie z zatwierdzonymi planami”.</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#PosełJarosławKurzawa">Zebranie przedstawicieli może nie dojść do skutku przez zaniechanie czy brak działania likwidatora w kierunku zwołania zebrania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Uściślając myśl posła J. Kurzawy, proponuję następujący zapis: „W wypadku, gdy zebranie przedstawicieli zwołane zgodnie z art. 20a ust. 3, nie dojdzie do skutku lub nie dokona żadnych ustaleń, likwidacja jest kontynuowana zgodnie z zatwierdzonymi planami”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PosełJarosławKurzawa">Trzeba też uwzględnić art. 20a ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Czy są inne uwagi? Skoro nie ma, proponuję przegłosowanie wniosku zgłoszonego przez posła W. Grabałowskiego.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Za wnioskiem o rozszerzenie zapisu art. 20a ust. 6 projektu ustawy o wyrazy: „... zwołane zgodnie z art. 20a ust. 2 i 3...” opowiedziało się 14 posłów, nikt nie był przeciwny i nikt nie wstrzymał się od głosu. Treść zapisu art. 20a ust. 6 została przyjęta wraz poprawką.</u>
          <u xml:id="u-121.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Przechodzimy do rozpatrzenia art. 20a ust. 7 projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Przy omawianiu art. 20a ust. 2, proponowałbym rzecz, która pojawia się także w art. 20a ust. 7. Zastanówmy się czy umieszczać ją i w art. 20a ust. 2, ust. 7 czy też może tylko w jednym miejscu.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">W wyniku zapisów niniejszej ustawy wiele czynności spada bądź na związki rewizyjne, bądź na Naczelną Radę Spółdzielczą. Niektóre czynności wymagają znacznych nakładów finansowych. Są to wszelkie wystąpienia sądowe, wystąpienia komornicze, cała korespondencja, opłaty związane z wykreśleniem spółdzielni z rejestru itd.</u>
          <u xml:id="u-122.2" who="#PosełWojciechGrabałowski">Proponuję, aby rozważyć (niekoniecznie przy ust. 7 art. 20a) zapis następującej treści: „Wszelkie czynności Naczelnej Rady Spółdzielczej wynikające z niniejszej ustawy obciążają koszty likwidowanych jednostek”. Dla mnie jest to oczywiste.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PosełMariaZajączkowska">W ustawie, którą nowelizujemy jest art. 18, mówiący: „W okresie trwania likwidacji oraz w okresie postępowania związanego z podziałem spółdzielni przeniesienie własności rzeczy i innych praw majątkowych, dokonywane na podstawie niniejszej ustawy, jest wolne od podatków, opłat skarbowych oraz od opłat sądowych i notarialnych, z wyłączeniem opłat kancelaryjnych”.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Wobec tego proponuję nie zapisywać tego powtórnie, lecz odwołać się do art. 18 ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Z czynnościami kancelaryjnymi jest względnie mało problemów. Pragnę przypomnieć, że ustawa nakłada na Naczelną Radę Spółdzielczą wiele obowiązków, z których wynikają też pewne uprawnienia. Rodzi się potrzeba wyjazdów, kontroli, wszystkiego tego, co jest wymagane dla sprawnego przeprowadzenia procesu likwidacji spółdzielni. Proszę wziąć to pod uwagę, „nic z sufitu się nie weźmie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PosełJerzyJankowski">To, co poseł M. Zajączkowska odczytała, odnosi się do trochę innych warunków. Dzisiaj biura notarialne są prywatne, nie ma żadnych zwolnień z opłat notarialnych. Proszę zapytać przedstawiciela Ministerstwa Finansów, czy są możliwe jakieś zwolnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Ministerstwo Finansów wystąpiło do Ministerstwa Sprawiedliwości o interpretacje zapisu, w którym była mowa o opłacie notarialnej. Obecnie są prywatne kancelarie notarialne, które stosują taksę notarialną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Jest to honorarium notarialne, a nie opłata notarialna, rozumiana jako opłata sądowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Opłata notarialna była kiedyś quasi - podatkiem, opłatą skarbową. Teraz jest ona wynagrodzeniem za wykonywanie czynności notarialnych. Nie ma z niej zwolnień. Notariusze mogą stosować w pewnych przypadkach jakieś ulgi, ale zapłacić za usługę trzeba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Rozstrzygnęliśmy, po bardzo długich dyskusjach, (na razie jest to propozycja) przekazania kompetencji Naczelnej Radzie Spółdzielczej, a nie związkom rewizyjnym, z prostego powodu, że w obecnej sytuacji prawnej, związki rewizyjne nie mogą prowadzić działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Zgodnie z przepisami ustawy likwidator może prowadzić działalność gospodarczą. W przypadku postępowania likwidacyjnego związki rewizyjne prowadząc działalność gospodarczą weszłyby w kolizję z prawem.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Chcemy, jako spółdzielcy, umocnić autorytet związków rewizyjnych jako organów nadzoru, instruktażu i pomocy. Byłoby rzecz nieszczęśliwą, gdybyśmy teraz „wpędzili” związki rewizyjne w kończenie konfliktowych procedur likwidacyjnych. Niczego nie ujmując likwidatorom, były różne, lepsze i gorsze sprawy. Nie możemy dopuścić, aby związki rewizyjne „ugrzęzły w bagienku” i weszły w konflikt ze spółdzielniami. Mają one nadzorować i pomagać jako organy rewizyjne, szkoleniowe, wspomagające. Dlatego proponujemy, aby działania związane z procesami likwidacyjnymi przejęła Naczelna Rada Spółdzielcza.</u>
          <u xml:id="u-129.3" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Z redakcji art. 20a ust. 7 in fine wynika, że niezależnie od tego czy majątek likwidowanej organizacji spółdzielczej przejmie podmiot wskazany przez zebranie przedstawicieli spółdzielni, czy Naczelna Rada Spółdzielcza, wydatki z tym związane muszą być pokrywane z sum pieniężnych, które są uzyskiwane w procesie likwidacyjnym. Jest to zredagowane w procesie likwidacyjnym. Jest to zredagowane w końcowej części zdania drugiego art. 20a ust. 7: „... które uzyskane w wyniku procesu sumy pieniężne obowiązane są użyć zgodnie z postanowieniami planu, o którym mowa w art. 7 ust. 1”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Nie mam cienia wątpliwości, że opłaty skarbowe, notarialne, to wszystko, co jest zapisane w ustawie, ma swoją skuteczną sankcję.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">Mamy pytanie do posła M. Mazurkiewicza. Likwiduje się związek spółdzielczy, ktoś musi przejąć jego archiwalia. Zgodnie z przepisami ma to zrobić Naczelna Rada Spółdzielcza. Koszt przechowywania 1 mb archiwaliów wynosi obecnie od 3,5–4,5 mln zł w skali rocznej.</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#PosełWojciechGrabałowski">Chodzi mi o zabezpieczenie zupełnie naturalnego procesu. Ustawa obciąża wieloma obowiązkami Naczelną Radę Spółdzielczą. Po to, aby je skutecznie sprawować, potrzebna jest kontrola, potrzebne są wyjazdy, potrzebne są narady i spotkania oraz powierzchnia magazynowa dla załatwienia podstawowych spraw. To musi wchodzić w ciężar kosztów likwidowanych jednostek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">To wynika z zapisu art. 20a ust. 7 projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">To nie wynika z tego przepisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Chcę poprzeć posła W. Grabałowskiego. Zakończenie art. 20a ust. 7 sugeruje, że wszystkie procesy likwidacyjne zakończą się wygraną i z wygranych sum będzie można pokrywać poniesione koszty.</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Wiadomo, że procesy różnie się kończą raz wygraną, a raz przegraną. Koszty procesu mogą być duże, mogą to być koszty wyjazdów, ekspertyz, biegłych. Czasem są to bardzo znaczne wydatki, które w przypadku przegranej, nie będą miały z czego być pokryte.</u>
          <u xml:id="u-133.2" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Poseł W. Grabałowski domaga się, aby odrębny zapis mówił, że koszty, które poniesie Naczelna Rada Spółdzielcza, były pokrywane z masy likwidacyjnej. Uważam to za słuszne.</u>
          <u xml:id="u-133.3" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Zauważyłam jeszcze jedno niebezpieczeństwo dla jednostek, które będą wierzycielami likwidowanych spółdzielni. W toczące się procesy likwidacyjne będą mogły wstępować jednostki wskazane przez zebrania przedstawicieli spółdzielni; Naczelna Rada Spółdzielcza wstępuje w ostateczności.</u>
          <u xml:id="u-133.4" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Może zdarzyć się, że zebranie przedstawicieli spółdzielni świadomie wskaże jako sukcesora, (następcę prawnego) jednostkę spółdzielczą, o której z góry wiadomo, że nie zaspokoi wierzytelności i upadnie.</u>
          <u xml:id="u-133.5" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">W Prawie cywilnym mówi się, że na zmianę dłużnika wierzyciel musi wyrazić zgodę. W rozpatrywanym projekcie ustawy czegoś takiego nie ma, a przecież może być wskazany dłużnik, który upadnie, który „nie ma grosza”. W takim przypadku wierzyciel nie miałby nic do powiedzenia. Dajemy tym samym pole do pewnych nadużyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Proszę art. 20a ust. 7 projektu ustawy przeczytać wyraźnie. Opisana procedura jest możliwa tylko wtedy, jeżeli w toku postępowania, a nie skończonego procesu, złożono wcześniej odpowiedni depozyt na pokrycie wszystkich kosztów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Podam przykład z praktyki, bo spotykam się z tym prawie co tydzień.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">Podpisaliśmy umowę z likwidatorem spółdzielni, że przejmujemy w toku sprawy sądowe. Do depozytu zostały złożone stosowne kwoty. Umowa cywilno-prawna została sporządzona. Proces został wygrany. Na mnie spoczywa obowiązek windykacji komorniczej. Występuję do komornika o windykację. Komornik pisze do mnie: „proszę wpłacić określoną kwotę, (którą być może odzyskam z masy likwidacyjnej, ale nie jest to pewne) bo w przeciwnym wypadku, nie podejmę czynności komorniczych”.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#PosełWojciechGrabałowski">Jeżeli nie będzie jednoznacznego zapisu, że wszystkie czynności przy sporządzaniu umów cywilno-prawnych, muszą być pokrywane z depozytu, bądź z masy spadkowej, lub też przez związek spółdzielczy, to utkniemy w martwym punkcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Mam pytanie do przedstawiciela Ministerstwa Finansów, jak obecnie są regulowane koszty związane z likwidacją spółdzielni. Naczelna Rada Spółdzielcza przejmie przecież aktualne obowiązki likwidatorów.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Niezależnie od tego, jak Komisja ustosunkuje się do propozycji posła W. Grabałowskiego, uważam, że w art. 20a ust. 7 projektu ustawy powinno się znaleźć powtórzenie art. 18 z obecnie obowiązującej ustawy oraz zapis o pozostałych prawach Naczelnej Rady Spółdzielczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Art. 20 ust. 7 projektowanej nowelizacji jest w pewnym stopniu transformacją art. 127 dotychczas obowiązującej ustawy Prawo spółdzielcze, który mówił o możliwości zakończenia likwidacji przed zakończeniem sporów sądowych prowadzonych przez likwidowaną jednostkę. Tak dzieje się w wielu przypadkach. Często likwidator nie ma możliwości zakończenia procesu likwidacji. Mimo tego, że ma praktycznie wykonany cały plan likwidacji, to ciągną się jeszcze np. dwa procesy sądowe dotyczące drobnych spraw. Do czasu zakończenia procesów sądowych likwidator nie może złożyć wniosku o wykreślenie jednostki z rejestru.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Chodzi o to, aby przetransformować formułę art. 127 Prawa spółdzielczego umożliwiającą zakończenie likwidacji w przypadkach, gdy jest jeszcze prowadzona jakaś sprawa sądowa przez likwidowaną jednostkę.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Obecnie wszystkie koszty związane z prowadzoną likwidacją spółdzielni pokrywane są z majątku likwidowanej jednostki, wchodzą one w koszty likwidacji. Istnieje możliwość wystąpienia pewnego rodzaju kosztów, które trudno jest przewidzieć, np. koszty związane z procesami sądowymi. Dajmy na to, że sprawa sądowa trafiła do pierwszej instancji, Naczelna Rada Spółdzielcza zostaje następcą procesowym, zostaje wydane niekorzystne orzeczenie i pojawia się kwestia złożenia rewizji lub apelacji. Wiąże się to z pewnymi kosztami, które będzie zmuszona ponieść Naczelna Rada Spółdzielcza, ponieważ depozyt obejmuje jedynie sporną należność. Jeżeli spór toczy się o 300 mln zł, to likwidator składa do depozytu owe 300 mln zł i „ani grosza więcej”. Ze środków złożonych w depozyt Naczelna Rada Spółdzielcza nie może nic „uszczknąć”, aby opłacić adwokata, koszty rewizji czy inne koszty związane z następnym procesem sądowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Przejęcia majątku likwidacyjnego dokonywane są na mocy umów cywilno-prawnych. Naczelna Rada Spółdzielcza spisuje umowę z likwidatorem, który kończy prowadzenie sprawy.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">W swojej czteroletniej praktyce nie spotkałem się z przypadkiem, aby likwidator zakończył likwidację, przyszedł do mnie i powiedział, iż chce spisać umowę. Zawsze przychodzi z 6-, 5- lub 4-miesięcznym wyprzedzeniem wtedy, kiedy dysponuje jeszcze jakimś majątkiem. Taka umowa zawsze wymaga dopracowania.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#PosełWojciechGrabałowski">Złożenie do depozytu dodatkowych kwot nie stoi na przeszkodzie spisaniu umowy cywilno-prawnej z Naczelną Radą Spółdzielczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#ZdzisławNiedbała">Trudno jest przewidzieć z góry, jakie koszty będą się wiązać z prowadzeniem sporów sądowych przez likwidowaną spółdzielnię. Proponuję uwzględnić, aby obowiązek złożenia kwot do depozytu dotyczył nie tylko należności niewymagalnych, ale również kwot na zaspokojenie wydatków, które poniesie podmiot wyznaczony lub w razie braku jego wskazania, Naczelna Rada Spółdzielcza.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#ZdzisławNiedbała">Mam świadomość, że jest bardzo trudno określić koszty (taksa adwokacka jest mniej więcej znana, wpis stosunkowy wynosi ok. 12 %). Moim zdaniem, powinno być zapisane zabezpieczenie interesów prowadzącego spór podmiotu lub Naczelnej Rady Spółdzielczej.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#ZdzisławNiedbała">Jeżeli nastąpi spór, którego wartość jest z góry określona, to likwidator nie złoży do depozytu „ani grosza więcej”. Zawsze jest pewne ryzyko, czy kwoty złożone do depozytu wystarczą na zaspokojenie wszystkich należności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Proszę posła W. Grabałowskiego o sprecyzowanie zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Myślę, że będzie najprościej umieścić proponowany zapis w art. 2 ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości jako pkt 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Art. 2 dotyczy czegoś zupełnie innego, o czym mówili już eksperci. Jeżeli chce się zabezpieczyć finansowo depozyt, to trzeba zapis proponowany przez posła W. Grabałowskiego umieścić tam, gdzie mówi się o depozycie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Twierdzę, że zapis powinien być szerszy. Nie dotyczy on tylko kwestii depozytowych, ale znacznie szerszego spektrum spraw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Mówimy o kilku rzeczach. W art. 20a ust. 7 ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości mówimy o procesie likwidacyjnym, w którym zostało już wszystko wykonane, poza jedną lub kilkoma sprawami i gdzie rosną „szalone” koszty utrzymania likwidatora tylko przez to, że on czeka na wyznaczenie terminów sądowych. Jeżeli istnieje możliwość wydzielenia odpowiedniej rezerwy, którą można i należy zabezpieczyć, to pojawia się problem, czy zabezpieczyć tylko kwotę sporną, czy także przewidywane koszty postępowania.</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Do sukcesora prawnego likwidowanej organizacji spółdzielczej i do Naczelnej Rady Spółdzielczej odnosi się art. 18 ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości. Istnieje możliwość ewentualnego dodania ust. 9 do art. 20a w projekcie nowelizacji ustawy.</u>
          <u xml:id="u-144.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Posłowi W. Grabałowskiemu chodzi o możliwość zwolnienia od kosztów. W art. 20a ust. 7 mowa jest o zamknięciu likwidacji, stworzeniu depozytu o rozdysponowaniu majątku spółdzielni. A więc majątku spółdzielni już nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Proponuję zarządzenie krótkiej przerwy dla sprecyzowania zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#DyrektorRyszardWalendzik">Pojęcie depozytu jest pojęciem z minionej epoki, gdy obecnie funkcjonują rachunki bankowe.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#DyrektorRyszardWalendzik">Mam pytanie do eksperta czy koniecznie musi to być depozyt sądowy, bo pieniądze leżą i nie procentują. Z oprocentowania można pokryć wszystkie koszty. Nie rozumiem, jak w gospodarce rynkowej można przy tworzeniu prawa stosować zasady z minionej epoki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Wysunięto propozycję, aby kwestii, o której mówimy, sprecyzować w art. 2 projektu nowelizacji ustawy (druk 199). Kiedy przejdziemy do omawiania tego artykułu, zaproponujemy odpowiedni zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Jest propozycja, aby w art. 20a ust. 7 ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości początek brzmiał w sposób następujący: „W razie zaspokojenia wszelkich należności przypadających od związku spółdzielczego lub spółdzielni, o których mowa w art. 1 ust. 1 i 2 lub złożenia do depozytu kwot na zabezpieczenie należności spornych lub niewymagalnych wraz z przewidywanymi kosztami z zastrzeżeniem zobowiązań...”. Proponujemy postawić kropkę po wyrazach: „... Naczelna Rada Spółdzielcza”. Wyraz „lub” jest w gruncie rzeczy stylistyczną poprawką, ale likwiduje wątpliwość, co zrobić, gdy spółdzielnia została zlikwidowana w całości. Sformułowanie „wraz z przewidywanymi kosztami” spełnia wymóg, o którym była mowa w dyskusji. Po zapisie: „... a w braku takiego wskazania - Naczelna Rada Spółdzielcza”, proponujemy nowe zdanie: „Uzyskane w wyniku procesu sumy pieniężne jednostki te obowiązane są użyć zgodnie z postanowieniami planu, o którym mowa w art. 7 ust. 1”.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Czy jest consensus, co do takiego brzmienia art. 20a ust. 7?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Czy są wątpliwości, co do tego zapisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Mam wątpliwości co do sformułowania: „... zaspokojenia wszelkich należności przypadających od związku spółdzielczego lub spółdzielni...”. Czy „związek spółdzielczy” można rozumieć jako centralny związek spółdzielczy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">W art. 20a ust. 7 jest wyraźnie określone, że chodzi o związki spółdzielcze, „o których mowa w art. 1 ust. 1 i 2”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Czy jest jasność, co do tego sprecyzowania, czy są jeszcze jakieś wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#DyrektorRyszardWalendzik">Chcę nawiązać do swojej poprzedniej wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#DyrektorRyszardWalendzik">Jeśli Komisja rozumie, że chodzi tu o depozyt sądowy, to należy to wyraźnie zapisać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Depozyt może być złożony w banku na oprocentowanym rachunku. Pieczę nad tym sprawuje wówczas Naczelna Rada Spółdzielcza.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Chodzi o to, aby pieniądze „nie utonęły” w kieszeni likwidatora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Za przyjęciem art. 20a ust. 7 projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości wraz z poprawkami zgłoszonymi przez posła M. Mazurkiewicza opowiedziało się 11 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Przyjęliśmy art. 20 ust. 7 projektu nowelizacji ustawy w brzmieniu: „w razie zaspokojenia wszelkich należności przypadających od związku spółdzielczego lub spółdzielni, o których mowa w art. 1 ust. 1 i 2, lub złożenia do depozytu kwot na zabezpieczenie należności spornych lub niewymagalnych wraz z przewidywanymi kosztami, z zastrzeżeniem zobowiązań, o których mowa w art. 6 ust. 1 i w art. 7 ust. 1 i 2, likwidowana organizacja spółdzielcza może ulec wykreśleniu z rejestru przed zakończeniem prowadzonych przez nią lub przeciwko niej sporów sądowych. W takim wypadku w miejsce likwidowanej organizacji spółdzielczej wchodzi jako strona podmiot wskazany przez zebranie przedstawicieli spółdzielni zrzeszonych w takiej organizacji, a w braku takiego wskazania - Naczelna Rada Spółdzielcza. Uzyskane w wyniku procesu sumy pieniężne jednostki te obowiązane są użyć zgodnie z postanowieniami planu, o którym mowa w art. 7 ust. 1”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Przechodzimy do omawiania art. 20a ust. 8 projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PosełMarekMazurkiewiczSLD">Intencja tego ustępu jest prosta. Pokrywa się on z zapisami Prawa spółdzielczego, z jednym pragmatycznym odstępstwem.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#PosełMarekMazurkiewiczSLD">Chodzi o spółdzielnię, która jest kompletnym bankructwem i nie ma pieniędzy na koszty likwidacji, chodzi też o spółdzielnię, która mówiąc żargonem likwidatorskim jest „porzucona”, gdzie likwidator „wydrenował” spółdzielnię z każdej złotówki i zostawił samą nazwę. Wtedy przyjmujemy konstrukcję, by sąd - na wniosek wierzycieli lub Naczelnej Rady Spółdzielczej - zarządził wykreślenie spółdzielni z rejestru bez postępowania upadłościowego, ponieważ takie postępowanie jest również bardzo kosztowne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Wniosek o wykreślenie z rejestru złożony do sądu kosztuje 3 mln zł. Spółdzielnia „porzucona” bądź taka, która nie ma żadnych środków, nie jest odosobnionym przypadkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Ale likwidowana spółdzielnia jest wolna od opłaty sądowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Procedura zwolnienia z opłaty sądowej trwa 3 miesiące.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">Gdy w Prawie spółdzielczym dojdziemy do przepisu, który określa procedury likwidacyjne i upadłościowe, musimy się poważnie zastanowić nad procedurami „posprzątania”. Prawdziwe problemy zaczynają się wtedy, gdy nadającą się do upadłości bądź likwidacji spółdzielnię wykreśla się z rejestru, natomiast pozostają resztki składników majątkowych, które ktoś musi wywieźć, przewieźć, posprzątać, potem zgasić światło i oddać klucze.</u>
          <u xml:id="u-161.2" who="#PosełWojciechGrabałowski">Chcę zasygnalizować ten problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Proponuję, abyśmy przeszli do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Za przyjęciem art. 20a ust. 8 projektu ustawy głosowało 11 posłów, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-162.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Przechodzimy do art. 2 projektu ustaw (druk 199).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#CzłonekSpólnotyPracyStanisławGutek">Chcę zaproponować nowy artykuł przed art. 2. Wtedy moja propozycja stanowiłaby art. 2, a art. 2 zostałby art. 3.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#CzłonekSpólnotyPracyStanisławGutek">Proponuję następujący zapis: „Spółdzielnie, o których mowa w art. 3 ust. 6 ustawy z dnia 20 stycznia 1990 r., które w wyniku zatwierdzonego planu likwidacyjnego wstępują w prawa likwidowanej organizacji spółdzielczej w zakresie jej roszczeń określonych w art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 7 października 1992 r., zmieniającej ustawy o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości”.</u>
          <u xml:id="u-163.2" who="#CzłonekSpólnotyPracyStanisławGutek">Jest to ujęcie prawne argumentacji, która przewijała się na posiedzeniach poprzednich Komisji Nadzwyczajnych i dotyczyła składników majątkowych, a szczególnie nieruchomości, których status prawny nie jest uregulowany i może nie być uregulowany do momentu zakończenia likwidacji z powodu odmiennego poglądu burmistrzów i naczelników, którzy różnie podchodzą do majątku spółdzielczego.</u>
          <u xml:id="u-163.3" who="#CzłonekSpólnotyPracyStanisławGutek">Proponowany zapis pozwala na wyegzekwowanie składników majątkowych niezależnie od etapu, w jakim znajduje się likwidacja.</u>
          <u xml:id="u-163.4" who="#CzłonekSpólnotyPracyStanisławGutek">Proponuję również wprowadzenie art. 3 do projektu nowelizacji ustawy z 20 stycznia 1990 r., wtedy art. 2 z druku 199 stanie się art. 4.</u>
          <u xml:id="u-163.5" who="#CzłonekSpólnotyPracyStanisławGutek">Art. 3 brzmiałby następująco: „Art. 18 ustawy z dnia 20 stycznia 1990 r. stosuje się odpowiednio do organizacji, które przejmują majątek na podstawie zatwierdzonych planów likwidacyjnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PosełJerzyJankowski">Chcę odnieść się do spraw „terenowo-prawnych”, o których mówił przedmówca. Odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości. Zespół roboczy nad nim pracuje. Jest wstępna propozycja tekstu projektu ustawy, którą zespół chce przedstawić Komisji. Ma ona skonsumować stan, w którym spółdzielnie w różny sposób zainteresowały środki w budowę obiektów, bez uregulowania strony prawnej, w oparciu o pozwolenie na budowę albo wskazania lokalizacyjne.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#PosełJerzyJankowski">Propozycja zapisu nie będzie odnosić się do nowelizowanej ustawy (art. 2c), natomiast będzie dotyczyła, bodajże art. 88 ustawy z 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, w którym powie się, że spółdzielnie i ich związki oraz Naczelna Rada Spółdzielcza mają prawo uwłaszczyć się, bez obowiązku wnoszenia pierwszej opłaty. Ma to dotyczyć tylko terenów zabudowanych. Nie chodzi nam o to, żeby ktoś, kto w latach 70. i 80. przejął tereny niezabudowane, mógł nimi handlować na rynku. Zabiegamy o to, aby spółdzielnie mogły się uwłaszczyć na terenach zabudowy.</u>
          <u xml:id="u-164.2" who="#PosełJerzyJankowski">Proponowany zapis konsumuje wątpliwość mego przedmówcy, ale bez możliwości przejęcia tzw. terenów niezabudowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#CzłonekSpólnotyPracyStanisławGutek">Kiedy to nastąpi? Nie chcę, aby pojawiły się rozbieżności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PosełJerzyJankowski">Obie ustawy będą równolegle przedstawione do drugiego czytania. Ustawa o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, jest już po pierwszym czytaniu w Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Mam uwagę do art. 18 ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości, do którego wnosił sugestię pan S. Gutek.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Poseł W. Grabałowski zgłosił poprawkę do art. 2 projektu nowelizacji (druk 199) i myślę, że tu propozycja pana S. Gutka powinna być uregulowana. Nie rozszerzajmy zapisów ustawy obecnie obowiązującej.</u>
          <u xml:id="u-167.2" who="#PosełMariaZajączkowska">Zgadzam się z wiceprzewodniczącym J. Jankowskim, że nie możemy robić z ustawy „śmietnika” przez wprowadzanie do niej spraw incydentalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Przypomnę, że omawiamy art. 2 (druk 199). Poseł W. Grabałowski ma przygotowaną propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Propozycję przedstawi poseł M. Mazurkiewicz.</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#PosełWojciechGrabałowski">Mam uwagę do wypowiedzi poseł M. Zajączkowskiej. Proponuję zastanowić się nad brzmieniem art. 18 ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości, który dotyczy ochrony przed opłatami (wszelkiego typu) jednostek, które w wyniku planu zagospodarowania zatwierdzonego przez spółdzielnie danego związku, będą wchodzić w prawa. Proszę, aby w odpowiednim momencie wrócić do tej kwestii i rozstrzygnąć propozycję pana S. Gutka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Wydaje się, że art. 18 w jego obecnym brzmieniu zabezpiecza interesy wszystkich jednostek uczestniczących w postępowaniu likwidacyjnym. Rozszerzanie go ponad miarę niewiele da, bo dotyczy jedynie zmian strukturalnych.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">W tej chwili istnieje tylko jedna kwestia sporna związana z prywatyzacją biur notarialnych. Jak mi wiadomo od sędziego Marmaja, który jest także notariuszem, w przeważającej części biur notarialnych stosuje się co najmniej bardzo daleko idące ulgi.</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Propopnuję nie manipulować w art. 18, bo jest to dosyć niebezpieczne. Skończmy to, nad czym pracujemy.</u>
          <u xml:id="u-170.3" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Art. 2 projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości (druk 199) składa się obecnie z jednego członu, któremu proponujemy nadać numer 1. Brzmiałby on następująco: „z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy Naczelna Rada Spółdzielcza przejmuje prawa i obowiązki właściwych ministrów i dyrektorów izb skarbowych określone w art. art. 2 i 3 ustawy wymienionej w art. 1”. Był podnoszony zarzut, co do określenia w ustawie organu Naczelnej Rady Spółdzielczej, jakim jest Ogólne Zebranie. Debatowaliśmy nad tym podczas pracy zespołu redakcyjnego. Nie jest argumentem przesądzającym, że ustawa określa kompetencje organu. Ustawa może to zrobić, tak jak Prawo spółdzielcze, które niejednokrotnie określa kompetencje organów, ale nie musi.</u>
          <u xml:id="u-170.4" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Skreślenie wyrazów: „Ogólne Zebranie” może usprawnić opisaną w art. 2 procedurę. Jest rzeczą oczywistą, że jeśli z dniem wejścia w życie ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości Naczelna Rada Spółdzielcza przejmie kompetencje właściwych ministrów i dyrektorów izb skarbowych, to nie znaczy, że przejmie te kompetencje biuro Naczelnej Rady Spółdzielczej, gdyż Naczelna Rada Spółdzielcza jest ustawowo określonym organem kolegialnym.</u>
          <u xml:id="u-170.5" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Ogólne Zebranie może upoważnić prezydium Naczelnej Rady Spółdzielczej do podejmowania bieżących działań.</u>
          <u xml:id="u-170.6" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Rzecz jest na tyle istotna, że Naczelna Rada Spółdzielcza liczy ponad 100 członków. Zwoływanie tak dużego gremium do bieżących decyzji w sprawach poszczególnych spółdzielni mogłoby być niesłychanie uciążliwe.</u>
          <u xml:id="u-170.7" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Stąd przychylam się do wniosku o skreślenie wyrazów: „Ogólne Zebranie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Uważam, że sformułowanie „Ogólne Zebranie Naczelnej Rady Spółdzielczej” jest prawidłowe. Ogólne Zebranie może scedować przygotowanie decyzji na prezydium Naczelnej Rady Spółdzielczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Nie może.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Pozostawienie zapisu: „Ogólne Zebranie Naczelnej Rady Spółdzielczej” jest uzasadnione, gdyż mocno zawężyliśmy podejmowanie decyzji przez walne zgromadzenie, oddając prawo wyboru delegatów na zebranie przedstawicieli spółdzielni w ręce rad nadzorczych. Ogólne Zebranie obejmuje spółdzielnie ze wszystkich branż.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Uważam, że w art. 2 w druku 199 powinien być wskazany organ, który przejmie kompetencje właściwych ministrów i dyrektorów izb skarbowych. Jest to jedyna norma kompetencyjna dla Naczelnej Rady Spółdzielczej, o czym mówił prof. Z. Niedbała.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">W Prawie spółdzielczym nie jest określone, który organ ma wykonywać uprawnienia dlatego musi to być zawarte w ustawie o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości.</u>
          <u xml:id="u-174.2" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Intencją art. 2 jest przejęcie przez Naczelną Radę Spółdzielczą uprawnień, które dotychczas miał minister finansów i dyrektorzy izb skarbowych. Owe uprawnienia są zbyt małe, co spowodowało opieszałość procesu likwidacji. Sprawozdania ministra finansów i NIK na to wskazywały.</u>
          <u xml:id="u-174.3" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Byłoby rzeczą wskazaną, aby Komisja rozważyła czy nie dać dodatkowych uprawnień Naczelnej Radzie Spółdzielczej, np. można by zobowiązać likwidatorów do składania Radzie półrocznych lub kwartalnych sprawozdań, co zmobilizowałoby ich do bardziej skutecznego działania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Proponuję, abyśmy te kwestie rozstrzygnęli w głosowaniu. W art. 2 projektu nowelizacji ustawy występuje sformułowanie: „Ogólne Zebranie Naczelnej Rady Spółdzielczej”. Jest propozycja, aby zrezygnować z „Ogólnego Zebrania” na rzecz „Naczelnej Rady Spółdzielczej”.</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Za wniesieniem takiej poprawki do art. 2 projektu nowelizacji ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości, a mianowicie za skreśleniem wyrazów: „Ogólne Zebranie” głosowało 6 posłów, 6 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosu. Poprawka została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-175.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Przechodzimy do propozycji zamieszczenia w art. 2 projektu nowelizacji ustawy ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Referuję wniosek posła W. Grabałowskiego. Jest propozycja potraktowania art. 2 z druku 199, jako art. 2 ust. 1 i dodania ust. 2, który dotyczyłby szeroko dyskutowanego problemu kosztów, w brzmieniu następującym: „Koszty działalności Naczelnej Rady Spółdzielczej związane z wykonywaniem zadań określonych w niniejszej ustawie obciążają koszty likwidowanych jednostek z uwzględnieniem art. 18 tej ustawy”.</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">W owym zapisie „wyłożono kawę na ławę, że NRS może i powinna refundować sobie koszty ponoszone na rzecz likwidowanych jednostek i koszty te obciążają proces likwidacji owych jednostek. Przy okazji wyjaśnię posłowi W. Grabałowskiemu, że jeżeli likwidowana jednostka jest finansowym „trupem”, to można jej od razu „kupić trumnę”. Zgodnie z art. 18 ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości czynności związane z przeniesieniem własności rzeczy i innych praw majątkowych w okresie likwidacji spółdzielni są zwolnione od ciężarów publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Czy dotyczy to tylko NRS, czy także innych podmiotów, które „wejdą” w procesy likwidacyjne? Zapisaliśmy, że dotyczy to tylko Naczelnej Rady Spółdzielczej. Wydaje mi się, że trzeba rozszerzyć krąg podmiotów i dlatego proponuję, aby było to zapisane w odrębnym artykule, a nie potraktowane jako ust. 2 art. 2 (druk 199).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Zapis, o którym mówimy, można potraktować jako art. 20a ust. 9 nowelizowanej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Chcę zwrócić uwagę, że „innych jednostek” dotyczy art. 20a ust. 7, w którym poprzez głosowanie dodaliśmy zapis: „wraz z przewidywanymi kosztami”. Myślę, że takie uregulowanie wystarczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PrzewodniczącyKomisjiRewizyjnejSpólnotyPracyWaldemarWitkowski">Może powiem, o jakie „inne jednostki” chodzi. W pionie spółdzielczości pracy jest spółdzielnia osób prawnych wskazana przez zebranie likwidacyjne, jako sukcesor majątku byłego CZSP. W momencie, gdy likwidator 30 czerwca zakończy swą działalność i przekaże niezakończone sprawy (nie z jego winy, ale np. z powodu braku komunalizacji mienia), to jego następca prawny będzie musiał ponosić wszystkie koszty. Nie wiem, czy jest to sprawiedliwe.</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#PrzewodniczącyKomisjiRewizyjnejSpólnotyPracyWaldemarWitkowski">Rozszerzający zapis: „Naczelna Rada Spółdzielcza lub inna organizacja spółdzielcza wskazana przez zebranie likwidacyjne jest...”, reguluje problem innych jednostek organizacyjnych, które już przejęły lub przejmą w najbliższym czasie majątek likwidowanych centralnych związków spółdzielczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Należałoby umieścić ten zapis w art. 20 a jako końcowy ust. 9. Wtedy zawęzimy proponowany zapis do postępowania ściśle likwidacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Proszę o ostateczne sprecyzowanie propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Byłby to art. 20a ust. 9 ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości w brzmieniu: „Koszty działalności NRS lub innych organizacji spółdzielczych związane z wykonywaniem zadań określonych niniejszą ustawą...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PosełJerzyJankowski">„Pakujemy się na niezłą minę”. Nie rozwiążemy tym sprawy „Hortexu”, który nie jest jednostką spółdzielczą, gdyż jest spółką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PosełMariaZajączkowska">„Hortex” z mocy ustawy został spółką. Ma swój majątek i reguluje podobne sprawy, jak chce. Jeśli będzie likwidowany, to przejmie go inny właściciel w trybie zgodnym z prawem gospodarczym.</u>
          <u xml:id="u-185.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Mówimy teraz o podmiotach, które z mocy ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości przejmą majątek likwidowanych organizacji spółdzielczych. Nie odnosi się to do „Hortexu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PosełJerzyJankowski">Może przedstawiciel Ministerstwa Finansów wyjaśni, że nie tylko chodzi o spółkę, ale także o część spółdzielczą „Hortexu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PosełWojciechGrabałowski">Jeżeli w Prawie spółdzielczym jest zapisane, że spółdzielnia może tworzyć spółki, a mówimy o organizacjach spółdzielczych, to rozumiem, że wszelkie organizacje zawiązywane przez spółdzielnie wchodzą tu w grę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PosełJerzyJankowski">Proszę, aby przedstawiciel Ministerstwa Finansów wyjaśnił, jaki jest stan faktyczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Praktycznie dotyczy to jedynie Centrali Spółdzielni Ogrodniczych i Pszczelarskich. Tam na mocy poprawki do ustawy dopuszczono możliwość przekazania majątku na rzecz spółki utworzonej przez spółdzielnie.</u>
          <u xml:id="u-189.1" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Spółka „Hortex” została utworzona w taki sam sposób, funkcjonuje i ma przejąć 99% Spółdzielni Ogrodniczych i Pszczelarskich.</u>
          <u xml:id="u-189.2" who="#GłównyspecjalistawMFJacekWerner">Jeżeli w art. 20a ust. 9 umieścimy zapis o innej organizacji spółdzielczej, to zebranie przedstawicieli spółdzielni, które zbierze się w trybie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości i będzie chciało przekazać jakieś uprawnienia spółce „Hortex”, będzie musiało utworzyć w tym celu jakąś specjalną jednostkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PosełJerzyJankowski">Zapis o innych organizacjach spółdzielczych nie będzie dawał możliwości przedstawicielom spółdzielni podjęcia uchwały o przekazaniu majątku likwidacyjnego, bo „Hortex” nie jest organizacją spółdzielczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Myślę, że nie zmieniamy istoty i celów uchwalonej 20 stycznia 1990 r. ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości. Nowelizujemy ją w takim zakresie, aby zakończyć proces likwidacji spółdzielni. Nie zaczynajmy dyskutować o celach obowiązującej ustawy, bo „zabrniemy w ślepy zaułek”. Zacznijmy dyskutować czy proces likwidacji jest potrzebny i wrócimy do centralnych związków spółdzielczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PosełJerzyJankowski">Nie o to chodzi. Częścią majątku likwidacyjnego jest np. budynek, który nie jest jeszcze przejęty przez firmę „Hortex”. Zbiorą się przedstawiciele spółdzielni zgodnie z obowiązującą ustawą i zdecydują, że chcą ową resztę majątku przekazać „Hortexowi”. Nie będą mogli tego zrobić, jeżeli w art. 20a ust. 9 projektu nowelizacji zapiszemy: „... NRS lub innych organizacji spółdzielczych...”. Spółka „Hortex” nie ma charakteru organizacji spółdzielczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Nie wiem, jaki cel przyświecał konstruktorom ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości. Czy chodziło im o to, aby majątek „wyszedł” ze spółdzielni, czy też pozostał w spółdzielni?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PosełJerzyJankowski">Mówimy o stanie faktycznym takim, jakim jest w rzeczywistości. Majątek, o którym mówiła poseł M. Zajączkowska już „wyszedł” ze spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Ów majątek przejmie NRS, jeżeli nie ma kto.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Wydaje mi się, że sami stwarzamy sobie problem, bo przepis o którym teraz mówimy, odnosi się tylko do kosztów i wcale nie uniemożliwia tego, aby w „Hortexie” było identycznie.</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#PosełAnnaSkowrońskaŁuczyńska">Nakazujemy ustawą, aby tak było w organizacjach spółdzielczych i w NRS, a „Hortex” jako spółka może również podobną uchwałą podjąć: co zrobić z kosztami związanymi z wykonywaniem zadań połączonych z likwidacją i kto je poniesie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#DyrektorFundacjiSpółdzielczościWiejskiejAnnaTuz">Chcę zaproponować Komisji prostą i krótką modyfikację zapisu w art. 20a ust. 9, który brzmiałby: „Koszty działalności NRS lub innych organizacji założonych przez spółdzielnie, ewentualnie przez spółdzielców...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PosełJerzyJankowski">Pani Tuz popełniła ten sam błąd, który ja popełniłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Moja propozycja zapisu brzmi następująco: „Koszty działalności NRS lub innych organizacji spółdzielczych związane z wykonywaniem zadań określonych w niniejszej ustawie obciążają koszty likwidowanej jednostki, uwzględniając art. 18 tej ustawy”. Proponuję, aby taki zapis przyjęto jako art. 2 ust. 2 projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości, a nie jak art. 20a ust. 9 ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Proszę jeszcze raz o przeczytanie całego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Art. 2 projektu nowelizacji będzie składał się z dwóch członów. Pierwszy już uchwaliliśmy w brzmieniu: „Z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy NRS przejmie prawa i obowiązki...”.</u>
          <u xml:id="u-201.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Ust. 2 również ma charakter ogólny i dotyczy projektu nowelizacji ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości. Ma następujące brzmienie: „Koszty działalności NRS lub innych organizacji spółdzielczych związane z wykonywaniem zadań określonych w niniejszej ustawie obciążają koszty likwidowanych jednostek z uwzględnieniem art. 18 tej ustawy”.</u>
          <u xml:id="u-201.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Zakres przedmiotowy zadań jest wyraźnie określony ustawą o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Uwzględnia się przy tym art. 18 ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości.</u>
          <u xml:id="u-202.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Za przyjęciem ust. 2 w art. 2 projektu nowelizacji, głosowało 15 posłów, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-202.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Czy są uwagi do art. 3 projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości?</u>
          <u xml:id="u-202.3" who="#PosełAlfredDomagalski">Przegłosowaliśmy art. art. 1 i 2 wymienionej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#PosełJarosławKurzawa">Przegłosowaliśmy tylko poprawki do art. 2 w ust. 1 oraz ust. 2. Nie przegłosowaliśmy całości art. 2 jako ust. 1 i ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-203.1" who="#PosełJarosławKurzawa">Jest jeszcze jeden zapis, który należałoby uściślić. Mamy pretensję do ministra finansów, że nieprecyzyjny zapis w poprzedniej ustawie spowodował brak nadzoru i kontroli. W art. 2 druk 199 stanowimy, że Naczelna Rada Spółdzielcza przejmuje prawa i obowiązki właściwych ministrów, natomiast art. 2 ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości mówi, że minister finansów wyznacza niezwłocznie po wejściu w życie ustawy likwidatora. Nie dając ministrowi uprawnień odwoławczych, będziemy mieli ten sam problem co z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">W dużej mierze zmieniamy logikę ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości. W art. 20a poddajemy proces działalności likwidatora kontroli i nadzoru samych spółdzielców. NRS i związki rewizyjne będą kontrolowały likwidatora z punktu widzenia zgodności z prawem, gdyż mają takie uprawnienia. Nadzór w trybie art. 20a ust. 5 wykonują sami spółdzielcy.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Po uchwaleniu nowelizacji ustawy sytuacja jakościowo się zmieni, bo w pewnym stopniu wyłączamy nadzór spod kompetencji administracji.</u>
          <u xml:id="u-204.2" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Jeżeli chcemy „pozamykać” likwidacje spółdzielni, to nie manipulujmy w szczegółowych przepisach ustawy, rozszerzających jeszcze bardziej kompetencje władcze nadrzędnych organów, stojących poza walnym zgromadzeniem spółdzielni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#PosełMariaZajączkowska">Wróciliśmy właściwie do mojego pytania z początku dyskusji. Chcę, aby prawnicy wypowiedzieli się co do kompetencji.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#PosełMariaZajączkowska">Czy można rozstrzygnąć spór między Ministerstwem Finansów a Najwyższą Izbą Kontroli? NIK uważa, że kompetencje Naczelnej Rady Spółdzielczej były wystarczające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#DoradcaprawnywZespoleSpółdzielczościwNajwyższejIzbieKontroliElżbietaBłaszczyk">Nie chodzi nam o rozszerzanie kompetencji Naczelnej Rady Spółdzielczej. Przy proponowanym zapisie art. 2 projektu nowelizacji ustawy, być może Naczelna Rada Spółdzielcza będzie uważała, że ma prawo z urzędu odwołać likwidatora, ale czy słusznie.</u>
          <u xml:id="u-206.1" who="#DoradcaprawnywZespoleSpółdzielczościwNajwyższejIzbieKontroliElżbietaBłaszczyk">Jeżeli poseł M. Mazurkiewicz powiedział, że logika procesu likwidacji może być odwrócona, czyli w tym momencie wszelka kontrola i inicjatywa należałaby do spółdzielni, to będzie to sprzeczne z logiką.</u>
          <u xml:id="u-206.2" who="#DoradcaprawnywZespoleSpółdzielczościwNajwyższejIzbieKontroliElżbietaBłaszczyk">Kiedy Naczelna Rada Spółdzielcza może odwołać likwidatora z własnej inicjatywy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#PosełJerzyJankowski">Wtedy, kiedy członkowie spółdzielni zrobią zebranie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Jest luka w przepisach. Nie ma tu mowy o kadencyjności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#DoradcaprawnywNIKElżbietaBłaszczyk">Czy Naczelna Rada Spółdzielcza posiada inicjatywę odwołania likwidatora, czy też nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Oczywiście, że ma, bo taką inicjatywę miał właściwy minister i dyrektor izby skarbowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#ZdzisławNiedbała">Posłowie zdecydowali się w głosowaniu na to, aby Naczelna Rada Spółdzielcza była sukcesorem ministrów oraz dyrektorów izb skarbowych. Tym samym Naczelna Rada Spółdzielcza może odwołać z własnej inicjatywy w każdej chwili likwidatora.</u>
          <u xml:id="u-211.1" who="#ZdzisławNiedbała">Ustawa rozpatrywana dzisiaj przez Komisję daje szansę wnioskodawcom odwołania likwidatora poprzez zebrania przedstawicieli spółdzielni. Wcześniej czegoś takiego nie było. Istniała tylko relacja: minister - likwidator.</u>
          <u xml:id="u-211.2" who="#ZdzisławNiedbała">Spółdzielnie mogły oczywiście, wystąpić o odwołanie likwidatora w trybie Kpa lub w trybie skarbowym, ale efekty były bardzo mizerne.</u>
          <u xml:id="u-211.3" who="#ZdzisławNiedbała">Projekt ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości jasno precyzuje procedurę odwołania likwidatora. Ewentualna odmowa odwołania likwidatora przez Naczelną Radę Spółdzielczą musi być uzasadniona merytorycznymi przesłankami. Nie widzę tu żadnych sprzeczności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Tak samo to rozumiem. Proponuję, abyśmy przegłosowali całość tekstu projektu ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości.</u>
          <u xml:id="u-212.1" who="#PosełAlfredDomagalski">Za przyjęciem projektu nowelizacji ustawy, głosowało 15 posłów, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się. Takim to sposobem przyjęliśmy projekt ustawy o zmianie ustawy o zmianach w organizacji i działalności spółdzielczości. Jest to tylko jedna z ustaw, nad którymi pracujemy.</u>
          <u xml:id="u-212.2" who="#PosełAlfredDomagalski">Musimy wyznaczyć posła -sprawozdawcę. Proponuję kandydaturę posła J. Jankowskiego, jako wnioskodawcę projektu ustawy, który prezentował projekt w pierwszym czytaniu w Sejmie. Czy są jakieś inne propozycje? Jeśli nie ma, to proszę o przegłosowanie kandydatury posła J. Jankowskiego.</u>
          <u xml:id="u-212.3" who="#PosełAlfredDomagalski">Za wyznaczeniem posła J. Jankowskiego, jako sprawozdawcy Komisji, głosowało 15 posłów, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-212.4" who="#PosełAlfredDomagalski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>