text_structure.xml 20.3 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#">Dnia 21 lutego 1969 r. Komisja Kultury i Sztuki, obradująca pod kolejnym przewodnictwem posłów: Stanisława Kaliszewskiego (SD) i Mariana Kubickiego (ZSL), rozpatrywała działalność kinematografii w zakresie eksportu i importu filmów.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#">W posiedzeniu udział wzięli: przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Sztuki z podsekretarzem stanu - Czesławem Wiśniewskim, dyrektor Zespołu NIK - Jan Dominiewski oraz przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#">Posłowie otrzymali przed posiedzeniem obszerny materiał o działalności kinematografii w zakresie eksportu i importu filmów. Informację uzupełnił podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Sztuki - Czesław Wiśniewski (Streszczenie informacji poda jemy na kartkach z numeracją rzymską).</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#">Uwagi Najwyższej Izby Kontroli przedstawił dyrektor Zespołu NIK - Jan Dominiewski:</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#">Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli, zarysowana obecnie linia działania Ministerstwa Kultury i Sztuki w dziedzinie rozwijania twórczości i produkcji filmowej wyraża się pozytywnym i zdecydowanym przyjęciem przez ten resort roli gospodarza w pełni odpowiedzialnego za realizację polityki kulturalnej państwa w tej dziedzinie, za tworzenie warunków do rozwijania twórczości filmowej, pozyskiwanie twórców i szerokiego ich udziału w ocenie i dyskusji nad dziełem, ale jednocześnie i podporządkowanie tej produkcji interesom społecznym i narodowym, wreszcie - za zwiększenie gospodarności w wydatkowaniu pieniędzy społecznych kierowanych na tę dziedzinę. Wytknięte kierunki wychodzą naprzeciw postulatom wielokrotnie zgłaszanym przez sejmową Komisję Kultury i Sztuki.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#">Jeśli chodzi o wymianę handlową w dziedzinie filmów stwierdzić trzeba, że jest to handel towarem nietypowym, handel nie łatwy, bo poddany działaniu różnych, również i poza ekonomicznych czynników. Nie usprawiedliwia to jednak szeregu poważnych niedociągnięć zanotowanych w tej dziedzinie a wynikających głównie stąd, że działalność przedsiębiorstwa „Film Polski” pozostawała niejako na uboczu zainteresowań resortu. Powodowało to szereg niepożądanych wpływów i niewłaściwe kierunki działalności tego przedsiębiorstwa, nie zawsze zabezpieczające należytą popularyzację naszej twórczości filmowej zagranicą i niejednokrotnie wykazujące - w przypadkach poszczególnych transakcji - brak rzetelnego, obywatelskiego stosunku do interesów państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#">Wyrażało się to w zawieraniu niekorzystnych umów zarówno z politycznego jak i ekonomicznego punktu widzenia, przyznawaniu nadmiernych przywilejów partnerom w jednych krajach, z pominięciem możliwości handlowych w innych krajach, w których filmy nasze cieszą się dużym uznaniem krytyki filmowej. Zaniedbywana była możliwość i potrzeba konsultowania naszej działalności eksportowej i związanych z tym kontaktów handlowych, z naszymi placówkami zagranicznymi. Zbyt wielką swobodę pozostawiano poszczególnym osobom w zaciąganiu zobowiązań importowych.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#">Zarówno w powiązaniach międzyresortowych jak i w samym przedsiębiorstwie dał się odczuć brak mechanizmu, który umożliwiałby automatyczne przeciwdziałanie niepożądanej praktyce handlowej, obniżającej rangę naszego filmu zagranicą.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#">Z wyników kontroli wyciągnięte zostały odpowiednie wnioski. Pozwala to oczekiwać, że zagadnienie eksportu i importu filmów będzie w przyszłości korzystniej rozwiązywane z punktu widzenia interesów państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#">Na pytania posłów: Mariana Kubickiego (ZSL), Leona Wantuły (PZPR), Mieczysława Roga-Świostka (PZPR), Alicji Musiałowej (PZPR), Krystyny Marszałek-Młyńczyk (SD) i Stanisława Kaliszewskiego (SL), odpowiedzi udzielili: podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Sztuki - Czesław Wiśniewski, dyrektor Centrali Wynajmu Filmu - Henryk Mocek, dyrektor przedsiębiorstwa „Film Polski” - Andrzej Skawina i dyrektor Zespołu NIK - Jan Dominiewski.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">(Dyskusja)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełLeonWantuła">Jest ważnym zadaniem komisji ocen scenariuszy wczesne przeciwdziałanie temu, by do realizacji wchodziły scenariusze nie odpowiadające wymogom. Choć przypadków takich nie notuje się wiele, trzeba czynić wszystko, aby zapobiegać im na przyszłość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełMieczysławRógŚwiostek">Jeśli chodzi o filmy produkcji zachodniej wyraźnie polityczne, problem wyboru nie budzi wątpliwości. Inną sprawą są filmy pozornie apolityczne, często rozrywkowe, w których prezentowany jest fałszywy obraz życia na zachodzie, dezorientujący naszą widownię. Należałoby stworzyć instytucjonalne zabezpieczenie należytej oceny walorów tego rodzaju „apolitycznych” filmów. Wyboru filmów nie muszą dokonywać koniecznie osoby legitymujące się fachowością i częstokroć nadużywające tego immunitetu; wystarczyłoby, aby byli to po prostu ludzie kierujący się zdrowym rozsądkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełAlicjaMusiałowa">w ramach zamierzeń reorganizacyjnych należałoby przewidzieć wprowadzenia doraźnych lub okresowych form badania popularności filmów. Frekwencja nie może pozostawać wyłącznym miernikiem zainteresowań społecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">W jubileuszowym roku 25-lecia PRL ważną sprawą jest popularyzacja naszych filmów za granicą, zwłaszcza w ośrodkach polonijnych. Szczególnego znaczenia nabiera dobór firm lub ajentów mających prezentować za granicą naszą dorobek filmowy. Równocześnie nasuwa się pytanie, czy z uwagi na związane z tym poważne koszty musimy brać udział we wszystkich festiwalach filmowych, których organizuje się w świecie kilkadziesiąt.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełKrystynaMarszałekMłyńczyk">Należałoby rozważyć możliwość dubbingu niektórych naszych filmów kierowanych na eksport.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełStanisławKaliszewski">W przedstawionym przez resort kultury i sztuki programie działania zawarte są niewątpliwie pozytywne elementy, świadczące, że porządkuje się sprawy, które budziły niepokój Komisji.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PosełStanisławKaliszewski">Słuszna jest opinia, że trudno o ocenę filmu w czasie jego powstawania. Ale już sam scenariusz może wskazywać na pewne deformacje przeszłości lub współczesności, i temu należy profilaktycznie przeciwdziałać.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PosełStanisławKaliszewski">Nasuwa się pytanie, czy musimy tak bardzo szeroko jak to czynimy obecnie niekiedy, upowszechniać niektóre filmy produkcji zachodniej, które mając jakoby wielką rangę artystyczną, wywierają jednak zły wpływ wychowawczy, zwłaszcza na młodzież. Należałoby dokonywać bardziej surowej selekcji, a w każdym razie zasiąg upowszechniania tego rodzaju filmów-ograniczyć.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PosełStanisławKaliszewski">Spadek frekwencji w kinach tzw. Polski powiatowej tłumaczy się nieodpowiednimi warunkami ekspozycji filmów. Zamiast złej projekcji publiczność woli oglądać filmy w telewizji. W większych ośrodkach, gdzie warunki odbioru filmów są dogodne, telewizja nie stanowi konkurencji dla kina.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełWincentyKraśko">Istnieje ukształtowany w naszym społeczeństwie i wywodzący się z przesłanek idei socjalizmu generalny pogląd na to, jakie powinny być walory społeczno-wychowawcze twórczości filmowej i jakie filmy charakteryzujące się tymi walorami powinniśmy upowszechniać. Jeśli chodzi natomiast o poszczególne filmy, ich ocena ze strony różny grup i środowisk społecznych może wykazywać znaczne różnice. Jesteśmy dalecy od tego, aby zamykać dostęp na nasze ekrany dziełom filmowym, które w świecie zachodnim uzyskały najwyższą rangę artystyczną, mimo że ich wartość społeczno-wychowawcza, oceniania z płaszczyzny socjalistycznej moralności i estetyki, jest nader dyskusyjna. Powinniśmy, jednakże oczekiwać od naszych krytyków filmowych, od zespołów redakcyjnych, właściwej oceny i interpretacji takich filmów, oceny ich walorów i wad, a nie bezkrytycznego niekiedy zachwytu, dezorientującego opinię publiczną. Tylko większa odpowiedzialność krytyki filmowej umożliwi szerszą prezentację kontrowersyjnych niekiedy filmów produkcji zachodniej.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PosełWincentyKraśko">W dziedzinie twórczości, produkcji filmowej oraz upowszechniania filmów popełniono na wszystkich szczeblach wiele błędów, które spotkały się z uzasadnioną krytyką społeczną. Z zadowoleniem stwierdzić można, że obecnie kierownictwo kinematografii ma do krytyki społecznej pozytywny stosunek i niewątpliwie uwzględni wynikające z niej wnioski w toku dalszego swojego działania.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PosełWincentyKraśko">Wnioski wyciągnąć należy nie tylko w stosunku do produkcji filmowej we wszystkich jej stadiach, lecz również w stosunku do polityki sprzedaży i zakupu filmów. Choć ta ostatnia dziedzina jest niezmiernie skomplikowana, nic nie zwalnia nas od odpowiedzialności za jej prawidłowy rozwój. Chodzi bowiem nie tylko o stronę ekonomiczną, ale przede wszystkim o dobre imię filmu polskiego w świecie, o taką politykę eksportu i importu filmów, która nie będzie wywoływać krytycznych uwag naszej opinii społecznej.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PosełWincentyKraśko">Komisja uzyskała szeroką i wszechstronną informację o całokształcie sytuacji w filmie i zamierzonych kierunkach działania. Problemy filmu, jak i innych podstawowych dziedzin kultury i sztuki powinny być częściej przedmiotem oceny Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełMarianKubicki">Problemem, wokół którego skupiać się powinna szczególna uwaga resortu - to uporządkowanie i modernizacja sieci kin wiejskich, a przede wszystkim poprawa jakości odbioru filmu w tych kinach. Jest to nie tylko sprawa uwzględnienia aspiracji kulturalnych ludności wiejskiej i zrównywania jej z poziomem ludności miast, ale także poważne zagadnienie ekonomiczne.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełMarianKubicki">Wyważony program działania resortu kultury i sztuki w zakresie produkcji i upowszechniania filmu, a także wymiany handlowej w tym zakresie z zagranicą, budzi optymizm. Po pewnym okresie czasu będzie można ocenić, jak postępuje wcielanie w życie przyjętych zasad i jakie przynosi to wyniki.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PosełMarianKubicki">Unormowania wymaga współpraca kinematografii z telewizją.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PosełMarianKubicki">O DZIAŁALNOŚCI KINEMATOGRAFII W ZAKRESIE EKSPORTU I IMPORTU FILMÓW</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PosełMarianKubicki">Streszczenie informacji złożonej przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Sztuki - Czesława Wiśniewskiego na posiedzeniu Komisji Kultury i Sztuki w dniu 21 lutego 1969 r.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#PosełMarianKubicki">Działalność naszej kinematografii tyła ostatnio przedmiotem ostrej krytyki społecznej i prasowej. Zwrócono wówczas uwagę na szereg niedociągnięć i braków, a przede wszystkim na braki programowe, trudności w opracowaniu scenariuszy na właściwym poziomie artystycznym, szkodliwe z punktu widzenia ideowo-politycznego i społecznego zjawiska, nadmierną komercjalizację filmów, bezkrytyczne uleganie wpływom Zachodu, niewłaściwą politykę upowszechniania filmów.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#PosełMarianKubicki">Głęboka analiza wszystkich głosów krytycznych pozwoliła wyeliminować te, które były zbyt krańcowe i stanowiły niejednokrotnie element osobistych porachunków, ale również ujawniła szereg istotnych niedociągnięć.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#PosełMarianKubicki">Oceniając dorobek naszej kinematografii w okresie powojennym podkreślić należy, że w ciągu 25 lat PRL zbudowano od podstaw bazę produkcyjną i techniczną przemysłu filmowego. Rozwinęła się pomyślnie technika filmowa, wykształcono wartościową kadrę zarówno twórczych jak i pomocniczych pracowników filmu. W okresie tym wyprodukowano około 300 filmów fabularnych, rozpoczęto produkcję filmów krótkometrażowych dla telewizji.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#PosełMarianKubicki">W roku 1969 przewiduje się wyprodukowanie 25–30 filmów fabularnych, około 600 filmów krótkometrażowych i 56 odcinków filmowych dla telewizji.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#PosełMarianKubicki">Okres 25-lecia Polski Ludowej to burzliwy rozwój działalności kinematograficznej o czym świadczą m.in. zdobyte liczne nagrody na festiwalach filmowych i mimo szeregu niedociągnięć, jest on okresem poważnego dorobku artystycznego w tej dziedzinie.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#PosełMarianKubicki">Wzmożone tętno życia społecznego w marcu bież. roku oraz szeroka interwencja i krytyka społeczna przyczyniły się do podjęcia szeregu istotnych zmian w organizacji produkcji filmowej.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#PosełMarianKubicki">Od roku 1957 struktura organizacyjna produkcji filmowej przewidywała działanie zespołów realizatorów filmowych, które łączyły w sobie funkcje producenta z elementami samorządu twórczego. Wprowadzenie tej organizacji pozwoliło na osiągnięcie wyraźnego postępu w stosunku do lat ubiegłych, przejawiającego się zarówno ilościowym rozwojem produkcji filmów jak i podniesieniem jej jakości. W tym właśnie okresie powstała t.zw. „Polska Szkoła Filmowa”. W ostatnich trzech latach, a właściwie już od roku 1960, zaczęto obserwować pewne niedociągnięcia w pracy zespołów. Nadmierne obciążenie ich funkcjami administracyjnymi wpływało na ich zbiurokratyzowanie, zaobserwowano objawy nadmiernego monopolizowania działalności twórczej przez niektórych reżyserów, hamowanie dopływu nowych kadr itp. W produkcji filmowej zaobserwowano odchodzenie od problematyki współczesnego życia, przejawy kosmopolityzmu, hołdowanie problematyce stanowiącej margines życia.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#PosełMarianKubicki">Podjęto szereg kroków mających na celu zahamowanie tych negatywnych zjawisk, organizując m.in. narady z twórcami filmowymi, dyskusje w środowiskach twórczych starano się przeciwdziałać zjawisku programowego „czarnowidztwa”.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#PosełMarianKubicki">Decydujące jednak znaczenie ma reorganizacja podjęta z inicjatywy organizacji partyjnej Zjednoczenia Zespołów Realizatorów Filmu, którą poparła zdecydowana większość twórców.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#PosełMarianKubicki">W styczniu br. powołano w miejsce dawnych 8–6 nowych zespołów realizatorów filmu. Najistotniejsze zmiany w nowej organizacji zespołów polegają m.in. na tym, że kierownikiem zespołu jest z zasady nie reżyser, a publicysta lub też doświadczony działacz kultury. Duży nacisk kładzie się na wykorzystanie samorządności zespołu, zwłaszcza w zakresie działalności twórczej i oceny wartości materiału literackiego. Zespoły odciąża się całkowicie od funkcji administracyjnych, które przejmuje wytwórnia filmów. Podnosząc znaczenie i rangę reżysera zwraca się szczególną uwagę na jego odpowiedzialność za wartość ideowo polityczną i artystyczną produkcji filmowej.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#PosełMarianKubicki">Przewiduje się, że zespoły będą powoływane i oceniane w okresach 3-letnich. Wiele uwagi skoncentruje się na zapewnieniu warunków dla rotacji kadry twórczej i szerszego dopływu nowych kadr. Za główne kryteria oceny filmu uznano jego wartość ideową, artystyczną, koszty produkcji oraz osiągnięte wyniki w zakresie rozpowszechnienia. Nie uznano za słuszne tych głosów, które postulowały całkowite zlikwidowanie czynnika popularności filmu jako kryterium do jego oceny.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#PosełMarianKubicki">Przypuszcza się, że zmiany w składzie komisji kolaudacyjnych, w których skład obok twórców, literatów i publicystów wchodzić będą również przedstawiciele innych środowisk społecznych, pozwolą na bardziej obiektywną ocenę, twórczości filmowej.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#PosełMarianKubicki">W nowym układzie organizacyjnym przewiduje się również powołanie komisji ocen scenariuszy jako organu opiniodawczego. Komisja ta nie będzie zajmować się oceną wszystkich scenariuszy, a tylko tych, które są dyskusyjne i budzą wątpliwości. Wszystkie te zmiany wprowadzane są w „biegu życia” i nie wpływają na zahamowanie bieżącej produkcji.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#PosełMarianKubicki">W trosce o zabezpieczenie dalszego rozwoju działalności kinematografii resort opracował program rozwoju i modernizacji bazy produkcyjnej do roku 1985. W przygotowaniu jest program rozwoju i modernizacji kin, który konsultowany jest z przedstawicielami wojewódzkich rad narodowych.</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#PosełMarianKubicki">Pracuje się nad wprowadzeniem zmian w dziedzinie płac i warunków socjalno-bytowych dla pracowników kinematografii.</u>
          <u xml:id="u-8.20" who="#PosełMarianKubicki">Na specjalnym kolegium Naczelnego Zarządu Kinematografii dokonano oceny współpracy „Filmu Polskiego” z zagranicą. Rozpatrzono wówczas uwagi Najwyższej Kontroli wskazujące na szereg istotnych niedociągnięć. Dokonana analiza pozwoliła stwierdzić, że w niedostatecznym stopniu doceniano znaczenie naszej kinematografii i możliwości jej oddziaływania ideowo-politycznego zagranicą. Troska o interesy indywidualne i pogoń za nagrodami powodowały niejednokrotnie nadmierną ustępliwość wobec kontrahentów zagranicznych. Nie rezygnując z dalszego rozwijania współpracy twórczej w zakresie produkcji filmowej, nie możemy nie dostrzegać podstawowych racji. jakimi są racje ideowo społeczne. Filmy nasze muszą być produkowane dla polskiej widowni i zaspokajać jej zapotrzebowanie społeczne.</u>
          <u xml:id="u-8.21" who="#PosełMarianKubicki">Istotne znaczenie ma lepsze rozeznanie naszych kontrahentów zagranicą, co w szerszym niż dotychczas zakresie musi być dokonywane przez placówki zagraniczne. Szybciej należy również określić zasady, w oparciu, o które podejmować będziemy decyzje o współpracy z obcymi kinematografiami w uzgodnieniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-8.22" who="#PosełMarianKubicki">W dziedzinie kooprodukcji filmu zawarto szereg wieloletnich umów z niektórymi krajami socjalistycznymi; ustala się również tematykę współpracy z krajami zachodnimi. Bardziej wnikliwie dokonywać się będzie doboru filmów przeznaczonych do prezentacji na festiwalach filmowych, biorąc pod uwagę przede wszystkim ich wartości polityczne i artystyczne.</u>
          <u xml:id="u-8.23" who="#PosełMarianKubicki">Poczynione zmiany, zarówno w zakresie organizacji produkcji filmowej, jak i istotne ustalenia w dziedzinie polityki kulturalnej, pozwolą na dalszy wszechstronny rozwój twórczości filmowej. Zacieśnienie kontaktu twórców z szerokimi...</u>
          <u xml:id="u-8.24" who="#komentarz">(Nieczytelne)</u>
          <u xml:id="u-8.25" who="#PosełMarianKubicki">... społeczeństwa pozwoli na pełne zaspokojenie zapotrzebowania społecznego w zakresie produkcji filmów.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>