text_structure.xml 104 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich. Państwo posłowie otrzymali projekt porządku dziennego w dniu 19 maja. Przewiduje on rozpatrzenie dwóch informacji Rady Ministrów, zaopiniowanie czterech projektów aktów prawnych w trybie art. 6 ust. 3 ustawy, rozpatrzenie w trybie art. 8 ustawy informacji rządu oraz informacje o aktach prawnych, które Prezydium proponuje przyjąć bez rozpatrywania. Zostały one przesłane Komisji w trybie art. 6 ust. 1 ustawy oraz w trybie art. 8 ustawy. Proponuję zmianę w stosunku do kolejności zaproponowanej w projekcie. Jako pierwszy rozpatrzymy pkt 7 porządku dziennego, to znaczy w trybie art. 8 ustawy „Projekt dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę Rady 67/548/EWG w celu jej dostosowania do rozporządzenia (WE) Parlamentu Europejskiego i Rady odnośnie rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowanych ograniczeń w zakresie chemikaliów (COM/2003/644 końcowy)” i odnoszącej się do niego informacji rządu, dla którego to dokumentu ministerstwem wiodącym jest Ministerstwo Gospodarki i Pracy. Jako drugi rozpatrzymy punkt oznaczony w projekcie porządku dziennego jako pkt 6, ponieważ także dotyczy Ministerstwa Gospodarki i Pracy. Jako trzeci rozpatrzymy punkt, który w projekcie porządku ma także nr 3 i dotyczy Nowej Perspektywy Finansowej. Następnie rozpatrzymy kolejno nierozpatrzone punkty według projektu porządku obrad. Czy do proponowanego przeze mnie porządku dziennego są uwagi lub propozycje zmian? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty. Tradycyjnie w pierwszej kolejności przystępujemy do rozpatrzenia w trybie art. 8 ustawy informacji o projektach aktów prawnych UE i odnoszących się do nich stanowisk rządu skierowanych w trybie art. 6 ust. 1 ustawy, w stosunku do których Prezydium zgodnie z jednomyślną opinią posłów koreferentów wnosi o niezgłaszanie uwag (COM/2005/114, 145, 146, 173). Są to następujące akty prawne: 1. Wniosek dotyczący rozporządzenia Rady zmieniającego rozporządzenie (WE) nr 827/2004 w odniesieniu do zakazu przywozu opastuna pochodzącego z Kambodży, Gwinei Równikowej i Sierra Leone i uchylającego rozporządzenie (WE) nr 826/2004 zakazujące przywozu opastuna z Gwinei Równikowej i Sierra Leone oraz rozporządzenie (WE) nr 828/2004 zakazujące przywozu miecznika z Sierra Leone (COM/2005/114 końcowy). Posłowie koreferenci - Stanisław Gorczyca, Czesław Marzec. 2. Wniosek dotyczący decyzji Rady dotyczącej podpisania umowy pomiędzy Wspólnotą Europejską a Królestwem Danii rozszerzającej na Danię przepisy rozporządzenia Rady (WE) nr 44/2001 w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych. Wniosek dotyczący decyzji Rady dotyczącej zawarcia umowy pomiędzy Wspólnotą Europejską a Królestwem Danii rozszerzającej na Danię przepisy rozporządzenia Rady (WE) nr 44/2001 w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych (COM/2005/145 końcowy). Posłowie koreferenci - Sylwia Pusz, Aleksander Szczygło. 3. Wniosek dotyczący decyzji Rady dotyczącej podpisania umowy pomiędzy Wspólnotą Europejską a Królestwem Danii rozszerzającej na Danię przepisy rozporządzenia Rady (WE) nr 1348/2000 w sprawie doręczania dokumentów sądowych i pozasądowych w sprawach cywilnych lub handlowych w państwach członkowskich oraz wniosek dotyczący decyzji Rady dotyczącej zawarcia umowy pomiędzy Wspólnotą Europejską a Królestwem Danii rozszerzającej na Danię przepisy rozporządzenia Rady (WE) nr 1348/2000 w sprawie doręczania dokumentów sądowych i pozasądowych w sprawach cywilnych lub handlowych w państwach członkowskich (COM/2005/146 końcowy). Posłowie koreferenci - Sylwia Pusz, Aleksander Szczygło.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełJerzyCzepułkowski">4. Wniosek dotyczący rozporządzenia Rady zamykającego częściowy przegląd tymczasowy środków antydumpingowych dotyczących przywozu węglika krzemu pochodzącego z Ukrainy (COM/2005/173 końcowy). Posłowie koreferenci - Andrzej Gałażewski, Andrzej Namysło. Czy do wymienionych przeze mnie dokumentów państwo posłowie chcą zgłosić uwagi, czy też zgodnie z opinią posłów koreferentów i wnioskiem Prezydium możemy przyjąć je bez rozpatrywania przez Komisję? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła nie zgłaszać uwag do wymienionych powyżej dokumentów. Przechodzimy do rozpatrywania w trybie art. 8 ustawy informacji o projektach aktów prawnych UE i odnoszących się do nich informacji rządu skierowanych w trybie art. 8 ustawy, w stosunku do których Prezydium zgodnie z jednomyślną opinią posłów koreferentów wnosi o niezgłaszanie uwag (COM/1998/637, COM/2003/789, 833-2, 836-2, 837-2). Są to następujące akty prawne: 1. Projekt decyzji Rady o reprezentowaniu Wspólnoty Europejskiej i zajmowaniu przez nią stanowiska na szczeblu międzynarodowym w kontekście Unii Gospodarczej i Walutowej (COM/1998/637 końcowy). Posłowie koreferenci - Aleksander Czuż, Krystyna Skowrońska. 2. Projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie zestawienia kwartalnych rachunków niefinansowych według sektorów instytucjonalnych (COM/2003/789 końcowy). Posłowie koreferenci - Aleksander Czuż, Krystyna Skowrońska. 3. Projekt decyzji Rady o zakończeniu ustaleń administracyjnych w drodze wymiany not pomiędzy Wspólnotą Europejską a Konfederacją Szwajcarską o wprowadzeniu systemu ekopunktów dla samochodów ciężarowych przejeżdżających przez Austrię (COM/2003/836-2 końcowy). Posłowie koreferenci - Bogdan Derwich, Andrzej Gałażewski. 4. Projekt decyzji Rady o zawarciu w drodze wymiany not Porozumienia pomiędzy Wspólnotą Europejską a byłą Jugosłowiańską Republiką Macedonii o wprowadzeniu systemu ekopunktów dla samochodów ciężarowych przejeżdżających przez Austrię (COM/2003/837-2 końcowy). Posłowie koreferenci - Bogdan Derwich, Andrzej Gałażewski. 5. Projekt decyzji Rady o zawarciu w drodze wymiany not Porozumienia pomiędzy Wspólnotą Europejską a Republiką Chorwacji o wprowadzeniu systemu ekopunktów dla samochodów ciężarowych przejeżdżających przez Austrię (COM/2003/833-2 końcowy). Posłowie koreferenci - Bogdan Derwich, Andrzej Gałażewski. Czy do przedstawionych przeze mnie dokumentów państwo posłowie chcą zgłosić uwagi, czy też zgodnie z opinią posłów koreferentów i wnioskiem Prezydium możemy przyjąć je bez rozpatrywania przez Komisję? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja postanowiła nie zgłaszać uwag do przedstawionych powyżej dokumentów. Przechodzimy do rozpatrywania w trybie art. 8 ustawy „Projektu dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę Rady 67/548/EWG w celu jej dostosowania do rozporządzenia (WE) Parlamentu Europejskiego i Rady odnośnie rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowanych ograniczeń w zakresie chemikaliów (COM/2003/644 końcowy)” i odnoszącej się do niego informacji rządu. Rząd w tym punkcie reprezentuje pan minister Piotr Rutkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki i Pracy, którego proszę o przedstawienie dokumentu oraz opinii rządu wobec projektu podczas prac nad jego ostateczną wersją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiiPracyPiotrRutkowski">Chcę przedstawić stanowisko rządu w tej sprawie. Na początku chcę jednak podkreślić, że przedmiot naszej dzisiejszej dyskusji, który stanowi projekt dyrektywy, jest jedynie aktem porządkowym i wykonawczym do ostatecznej wersji projektu rozporządzenia. Wydaje mi się, że istotna jest informacja, będę o tym mówił w trakcie wystąpienia, że stan prac nad projektem rozporządzenia projektu REACH w Komisji Europejskiej jest tak mało zaawansowany i wciąż istnieje tyle rozbieżności, że wydaje się, iż rozpatrywanie dziś projektu dyrektywy jest przedwczesne. Pozwolę sobie jednak przejść do stanowiska rządu, które zostało przesłane na piśmie do państwa posłów. Celem projektu pakietu REACH, który został przyjęty przez KE 29 października 2003 r., a następnie przekazany Radzie UE oraz Parlamentowi Europejskiemu, jest zapewnienie swobodnego obrotu substancjami chemicznymi na rynku wewnętrznym UE, oparte na zasadzie, iż do producentów, importerów i dalszych użytkowników należy zapewnienie, że produkcja, wprowadzenie do obrotu, import albo stosowanie tych substancji nie wpływa szkodliwie na zdrowie ludzi lub na środowisko. Projekt budził od początku liczne obawy, czy koszty związane z funkcjonowaniem systemu REACH w postaci zaproponowanej przez Komisję Europejską, nie będą nadmierne dla naszego przemysłu chemicznego. Zwłaszcza, gdy przemysł ten w okresie bezpośrednio poprzedzającym rozszerzenie Unii Europejskiej poniósł już znaczące koszty związane z dostosowaniem się do obecnie obowiązujących regulacji unijnych w tej dziedzinie. Obawy związane z kosztami wdrożenia systemu REACH, a także jego funkcjonowaniem, są powszechne w całej UE. Jednym z podstawowych założeń systemu REACH było uporządkowanie obecnej legislacji w zakresie substancji chemicznych, zlikwidowanie obecnego dualizmu i większa przejrzystość, a tym samym uproszczenie obrotu chemikaliami na obszarze krajów UE. Komitet Rady Ministrów przyjął w tej sprawie w dniu 22 kwietnia br. stanowisko, które pozwolę sobie zaprezentować. Wyniki dotychczasowych prac nad systemem REACH wskazują na potrzebę ponownej i kompleksowej oceny praktycznego funkcjonowania tego systemu, ze szczególnym uwzględnieniem jego skutków dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz głównych odbiorców substancji chemicznych, jego kompatybilności z rozwiązaniami przygotowywanymi w ramach WTO oraz wpływu na konkurencyjność europejskiego przemysłu chemicznego wobec wiodących producentów chemikaliów spoza UE. Takie, stosunkowo radykalne stanowisko, jest spowodowane nie tylko obawami przed ewentualnymi kosztami związanymi z systemem REACH, ale także faktem, że w trakcie dotychczasowych prac, podczas których wszystkie kraje zgłosiły liczne uwagi i zastrzeżenia do przygotowanego przez Komisję projektu, zgłoszonych zostało kilka bardzo istotnych propozycji, w zasadniczy sposób mogących wpłynąć na przyszły kształt tego rozporządzenia. Zmusi nas to do ponownego przeanalizowania projektu. Korzystając z okazji, chcę zgłosić kilka uwag natury ogólnej, związanych z projektem REACH oraz wątpliwości dotyczących analizy tego obszernego dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiiPracyPiotrRutkowski">Czy w dobie postępującej liberalizacji handlu światowego i globalizacji gospodarki światowej racjonalnym jest stwarzanie szczególnych warunków dla działania przemysłu chemicznego na terenie krajów UE, bez korelacji tych działań z warunkami działania tego sektora poza Wspólnotą? Szereg państw i organizacji uważa, że przedstawiony projekt jest krokiem wstecz i doprowadzi do stworzenia dodatkowych barier pozataryfowych w handlu chemikaliami. Czy obecna sytuacja w zakresie zagrożeń, jakie stwarza przemysł chemiczny na terenie UE dla zdrowia ludzi i środowiska, jest na tyle dramatyczna i odbiegająca od sytuacji w innych krajach rozwiniętych gospodarczo, że potrzebne jest wprowadzenie tak drastycznych i kosztownych rozwiązań, jakie proponuje system REACH? Dane statystyczne, a zwłaszcza wydłużająca się średnia długość życia obywateli krajów UE i zmniejszenie obszarów zdegradowanych przyrodniczo, na to nie wskazują. Przemysł chemiczny jest silną stroną UE. Z sukcesem konkuruje na arenie światowej i generuje znaczne nadwyżki w obrotach towarowych z resztą świata. Nałożenie nań dodatkowych, kosztownych obowiązków może istotnie pogorszyć jego możliwości konkurowania, co byłoby sprzeczne z jednym z głównych założeń Strategii Lizbońskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Proszę państwa posłów o nieprzerywanie. Jest to swobodna wypowiedź pana ministra. Wprawdzie faktycznie otrzymaliśmy tekst uzasadnienia w formie papierowej, dlatego bardziej interesowałby nas komentarz i wnioski oraz informacje o obecnym stanie i do czego zmierzamy niż referowanie całości, ale jednak pan minister ma swobodę wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMGiPPiotrRutkowski">Państwo posłowie nie otrzymali tekstu, który w tej chwili odczytuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Korzystając z przerwy w wystąpieniu pana ministra, chcę poinformować, że na posiedzenie Komisji przybył pan poseł Robert Smoleń, któremu przekazują prowadzenie posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuwMGiPPiotrRutkowski">Postaram się skracać swoje wystąpienie. Przedstawię krótko propozycje zmian, które zostały zgłoszone w trakcie prac prowadzonych przez Komisję oraz wymienię te, które popieramy. Założono scenariusz: jedna substancja - jedna rejestracja. Uważamy, że może to w istotny sposób obniżyć koszty związane z systemem REACH, jednak zasada obligatoryjnego udziału w konsorcjum budzi wiele naszych wątpliwości. Popieramy propozycję hierarchizacji. Priorytet kryterium tonażowego przy realnym zagrożeniu stwarzanym przez substancje chemiczne budził nasze poważne zastrzeżenia. Przyjęcie tej propozycji pozwoliłoby również na uniknięcie sytuacji, kiedy w obrocie na terenie krajów UE ta sama substancja chemiczna wytwarzana przez dużego unijnego producenta byłaby już obciążona kosztami związanymi z systemem REACH. Popieramy również utworzenie silnej Europejskiej Agencji ds. Chemikaliów. Zwracamy szczególną uwagę na kwestię związaną z konkurencyjnością, która jest jednym z głównych elementów systemu REACH. Uważamy, że ta sprawa i potrzeba utworzenia miejsc pracy jest jedną z ważniejszych, o które należy zadbać przy uchwalaniu lub zatwierdzaniu tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełRobertSmoleń">Posłowie koreferenci, pani posłanka Grażyna Ciemniak oraz pan poseł Andrzej Markowiak, wnieśli o rozpatrzenie sprawy na posiedzeniu Komisji. Proszę panią posłankę o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Podzielam uwagę pana ministra Piotra Rutkowskiego, chociaż nie została ona zawarta w pisemnym stanowisku rządu, które otrzymaliśmy, że rozpatrywanie tego projektu jest przedwczesne, ponieważ oczekujemy większej liczby szczegółów dotyczących stanowiska rządu. Jest to akt porządkowy. Mam tylko wątpliwość, czy najpierw trzeba wprowadzać akt o takim charakterze, a dopiero potem uchwalać rozporządzenie, które będzie regulowało problem dotyczący przemysłu chemicznego, rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowania różnych ograniczeń w zakresie chemikaliów. Tego dotyczy projekt dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady. Przygotowałam projekt opinii, uznając, że zapewnienie swobodnego obrotu chemikaliami na rynku wewnętrznym UE i zagwarantowanie, iż wprowadzenie do obrotu, import albo stosowanie tych substancji nie wpłynie w sposób szkodliwy na zdrowie ludzi i środowisko, powinno być oczywiste. Niestety, projekt pakietu REACH jest nadal kontrowersyjny. Prace trwają od około 2 lat. Miałam możliwość być obserwatorem w Parlamencie Europejskim, kiedy już trwała dyskusja na ten temat w Komisji Środowiska. Szczególnie kontrowersyjny jest projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady. Grupa robocza ad hoc ds. produktów chemicznych kontynuuje prace, kolejna dyskusja w sprawie pakietu REACH ma się odbyć na posiedzeniu Rady ds. Konkurencyjności 6 czerwca, na posiedzeniu Rady ds. Środowiska - 24 czerwca, a pierwsze czytanie w Parlamencie Europejskim przewidziane jest na przełomie października i listopada tego roku. Uważam, że rząd powinien nam przedstawić konkretne i szczegółowe stanowisko, jakie Polska zamierza zająć wobec zgłoszonych przez inne kraje propozycji oraz przez nasz kraj. Najbardziej interesuje mnie, jak rząd widzi rolę Europejskiej Agencji ds. Chemikaliów, jaki powinien być mechanizm rejestracji substancji chemicznych, czy Polska popiera hierarchizację w procesie rejestracji, z jakich źródeł będą pokryte koszty wdrożenia pakietu REACH. Z załączonego do projektu stanowiska rządu materiału wynika, że koszty wdrożenia tego systemu dla przemysłu chemicznego w Polsce mogą sięgnąć nawet 600 mln euro, nie licząc już późniejszych skutków dla tego przemysłu, jeśli chodzi o konkurencyjność i inne kwestie. Jeśli chodzi o hierarchizację, pan minister potwierdził już jej poparcie. W pkt 3 projektu wyrażam opinię, że wobec przygotowywanych rozwiązań w ramach Światowej Organizacji Handlu konieczne jest skorelowanie prac w Polsce i całej UE. Pozwoli to uniknąć sytuacji, że po uchwaleniu pakietu REACH będą musiały być wprowadzane kolejne zmiany wynikające z członkostwa Polski w WTO. Może pan minister Piotr Rutkowski mógłby przybliżyć nam tę kwestię. Sądzę, iż konieczne jest zaktualizowanie oceny skutków prawnych, społecznych, gospodarczych i finansowych, ponieważ analiza była przeprowadzana w latach 2003–2004, a analiza przygotowywana przez ekspertów unijnych nadal nie jest opracowana. Według mnie nie jest do zaakceptowania przyjęcie systemu, którego wdrożenie może przyczynić się do takiego wzrostu kosztów funkcjonowania firm chemicznych w Polsce, że może dojść do zwolnień pracowników i zmniejszenia zatrudnienia w przemyśle chemicznym nawet do 30%. Z zestawienia, które otrzymaliśmy przy okazji poprzedniej dyskusji na temat pakietu REACH, wynikało, że polski przemysł chemiczny oraz wyroby i substancje chemiczne, które będą podlegały systemowi REACH, znajdują się na 5 lub 6 miejscu w UE pod względem produkcji.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Moim zdaniem, musi być ustalony wystarczająco długi okres przejściowy, zanim Pakiet REACH wejdzie w życie, co umożliwi przeprowadzenie ewentualnych zmian profilu produkcji czy charakteru działalności firm i pozwoli na uniknięcie spadku ich konkurencyjności. Zasada zrównoważonego rozwoju powinna być przestrzegana. Musimy chronić środowisko naturalne, ale jednak musi też następować rozwój gospodarczy. Wiadomo, że w przemyśle chemicznym każda zmiana profilu produkcji wiąże się z wybudowaniem nowej instalacji, co zajmuje często wiele miesięcy albo dłużej. Nie chcę nadmiernie przedłużać mojego wystąpienia, gdyż szanuję czas członków Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełRobertSmoleń">Było to bardzo ciekawe wystąpienie. Proszę o zabranie głosu posła koreferenta, pana posła Andrzeja Markowiaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Moja sugestia, aby omówić ten problem na posiedzeniu Komisji, wynika z wiedzy, jaką uzyskałem w czasie kontaktów z przedstawicielami przemysłu chemicznego w Polsce. Okazało się, że ta materia jest jeszcze dość płynna. Można mieć wrażenie, że wyprzedzamy tok spraw, ponieważ pakiet REACH nie ma jeszcze gotowej formy, nad którą można pracować. Liczyłem, że na dzisiejszym posiedzeniu będziemy mogli uzyskać więcej informacji. Cześć z nich otrzymaliśmy. Uznałem za konieczne przybliżenie wszystkim członkom Komisji kosztów, jakie niesie ze sobą wdrożenie systemu, który ma mieć także charakter systemu zabezpieczającego przed negatywnymi skutkami substancji chemicznych. Koszty te będą miały wpływ na konkurencyjność polskiego przemysłu. Może się to nieco kłócić, co zresztą zapisano w opinii rządu, z założeniami Strategii Lizbońskiej. Myślę, że to spotkanie powinno nam przybliżyć te informacje, aczkolwiek przyjdzie nam zapewne zmierzyć się z tym problemem, kiedy zostanie opracowana ostateczna wersja pakietu REACH.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełRobertSmoleń">Otwieram dyskusję. Kto z państwa posłów chce zadać pytanie lub wyrazić opinię w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Proszę pana ministra Piotra Rutkowskiego o udzielenie odpowiedzi i ustosunkowanie się do wypowiedzi posłów koreferentów. Następnie rozważymy, czy celowe jest przyjęcie opinii Komisji w tej sprawie. Pani posłanka Grażyna Ciemniak przygotowała projekt opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PodsekretarzstanuwMGiPPiotrRutkowski">W dużej mierze podzielam uwagi pani posłanki oraz pana posła dotyczące obaw związanych z systemem REACH. W swojej wypowiedzi starałem się zwrócić uwagę na szczególnie wysoki koszt wprowadzenia tego projektu, skutki z tym związane dla naszego przemysłu chemicznego oraz zatrudnienie. Uruchomienie systemu REACH spowoduje także dodatkowe kosztów związane ze wzrostem liczby zadań w administracji, a co za tym idzie zwiększenia zatrudnienia w takich jednostkach, jak Biuro ds. Subwencji i Preparatów Chemicznych, Państwowej Inspekcji Sanitarnej, Służby Celnej RP, Inspekcji Ochrony Środowiska, Inspekcji Handlowej czy Państwowej Inspekcji Pracy. Myślę, że istotna jest także informacja, iż do projektu, który był przedmiotem obrad Komisji Europejskiej, zostało zgłoszonych 1200 poprawek. Świadczy to o tym, w jakim stopniu ten projekt jest niedoskonały i jak daleka droga czeka nas jeszcze do jego uchwalenia. Pani posłanka Grażyna Ciemniak mówiła, że istotne jest obliczenie skutków finansowych tej regulacji. Wydaje mi się jednak, że będzie to możliwe dopiero, kiedy ten dokument zostanie ostatecznie zatwierdzony przez Komisję Europejską i przybierze docelowy kształt. Obecnie projektem zainteresowane są duże koncerny światowe i trzeba poważnie rozważać wszelkie proponowane rozwiązania. Co do okresu przejściowego, o którym mówiła pani posłanka, zapewne jest on do rozważenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Proszę o udzielenie informacji, na jakim etapie znajdują się prace w Światowej Organizacji Handlu. Czy są one spójne z omawianym dzisiaj projektem? Czy istnieje współpraca w tym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PodsekretarzstanuwMGiPPiotrRutkowski">Prace w WTO prowadzone są niezależnie i w tym obszarze rozwiązania mają być wdrożone w 2008 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełRobertSmoleń">Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Proszę panią posłankę Grażynę Ciemniak o potwierdzenie potrzeby przyjęcia opinii przez Komisję po wysłuchaniu wyjaśnień i przeprowadzeniu dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Myślę, że opinia wskazuje, co jeszcze należy zrobić, jakie są obawy. Moje prośby związane ze stanowiskiem rządu są nadal aktualne, ponieważ projekt rozporządzenia jest jeszcze w trakcie opracowywania. Na kolejnym posiedzeniu Komisji moglibyśmy mieć nie tylko stanowisko rządu w stosunku do samego dokumentu, ale w ogóle do koncepcji systemu REACH. Proponuję przyjęcie projektu opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełRobertSmoleń">Czy pani posłanka chce wprowadzić zmiany, czy też mam poddać pod głosowanie projekt opinii przedstawiony na piśmie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Nie zgłaszam propozycji zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełRobertSmoleń">Członkowie Komisji nie otrzymali tekstu projektu opinii, w związku z tym odczytam jego treść: „Opinia do projektu dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę Rady 67/548/EWG w celu jej dostosowania do rozporządzenia (WE) Parlamentu Europejskiego i Rady odnośnie rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowanych ograniczeń w zakresie chemikaliów (COM/2003/644 końcowy) i odnoszącej się do niego informacji o stanowisku rządu: 1. Projekt dyrektywy wchodzący w skład pakietu REACH mającego zapewnić swobodny obrót chemikaliami na rynku wewnętrznym UE, a jednocześnie zagwarantować, że wprowadzenie do obrotu, import albo stosowanie tych substancji nie wpłynie szkodliwie na zdrowie ludzi i środowisko, jest nadal bardzo kontrowersyjny w UE, a w szczególności projekt rozporządzenia PE i Rady. 2. W związku z tym, że grupa robocza ad hoc do spraw produktów chemicznych kontynuuje prace, a kolejna dyskusja w sprawie pakietu REACH odbędzie się na posiedzeniu Rady ds. Konkurencyjności 6 czerwca 2005 r. oraz na posiedzeniu Rady ds. Środowiska w dniu 24 czerwca 2005 r., a pierwsze czytanie w PE przewidziane jest na przełomie października i listopada 2005 r., Komisja uważa, że rząd powinien przedstawić konkretne stanowisko, jakie Polska zamierza zająć wobec zgłoszonych przez inne kraje propozycji i jakie zgłasza własne propozycje: - jak widzi rolę Europejskiej Agencji ds. Chemikaliów, - jaki powinien być mechanizm rejestracji substancji chemicznych, - czy Polska popiera hierarchizację w procesie rejestracji, - z jakich źródeł będą pokryte koszty wdrożenia pakietu REACH. 3. Wobec przygotowywanych rozwiązań w ramach Światowej Organizacji Handlu konieczne jest skorelowanie prac w Polsce i całej UE, aby uniknąć sytuacji, że po uchwaleniu pakietu REACH będą kolejne zmiany wynikające z członkostwa Polski w WTO. 4. Zaktualizowanie oceny skutków prawnych, społecznych, gospodarczych i finansowych jest konieczne. 5. Nie jest do zaakceptowania przyjęcie systemu, którego wdrożenie może przyczynić się do takiego wzrostu kosztów funkcjonowania firm chemicznych w Polsce, że mogą grozić zwolnienia pracowników i zmniejszenie zatrudnienia nawet do 30%. 6. Dla wejścia w życie pakietu REACH musi być ustalony wystarczająco długi okres przejściowy, aby ewentualne zmiany profilu produkcji lub charakteru działalności firm nie spowodowały spadku konkurencyjności tych firm i polskiej gospodarki”. Zdanie zawarte w pkt 1 projektu opinii, a szczególnie jego ostatnia część, jest moim zdaniem niezrozumiale sformułowane. Proszę o wypowiedź panią posłankę Grażynę Ciemniak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">W związku z wątpliwością dotyczącą stylistyki pkt 1, proponuję wykreślenie pierwszych słów, czyli: „Projekt dyrektywy wchodzący w skład pakietu”, a w zamian zapisanie słowa „Pakiet”, a następnie dostosować pozostałe wyrazy pod względem gramatycznym. Spowoduje to, że pkt 1 otrzyma następujące brzmienie: „Pakiet REACH mający zapewnić swobodny obrót chemikaliami na rynku wewnętrznym UE, a jednocześnie zagwarantować, że wprowadzenie do obrotu, import albo stosowanie tych substancji nie wpłynie szkodliwie na zdrowie ludzi i środowisko, jest nadal bardzo kontrowersyjny w UE, a w szczególności projekt rozporządzenia PE i Rady”. Jest to pakiet, w którego skład wchodzą projekty dyrektyw i w ten sposób zwracamy uwagę na najbardziej istotne rozporządzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełRobertSmoleń">Nie rozwiązuje to problemu, o który mi chodziło. Sądzę, że w pkt 1 powinno się postawić kropkę po słowie „UE”, a drugie zdanie powinno otrzymać brzmienie: „W szczególności dotyczy to projektu rozporządzenia PE”. Jest to kwestia czysto stylistyczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Oczywiście, zgadzam się na taką poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełRobertSmoleń">Czy państwo posłowie mają uwagi do pkt 1 projektu opinii? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem pkt 1 projektu opinii. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja punkt przyjęła. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pkt 1 projektu opinii do projektu dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę Rady 67/548/EWG w celu jej dostosowania do rozporządzenia (WE) Parlamentu Europejskiego i Rady odnośnie rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowanych ograniczeń w zakresie chemikaliów (COM/2003/644 końcowy) i odnoszącej się do niego informacji o stanowisku rządu. Czy mają państwo uwagi do pkt 2? Państwo posłowie nie mają tekstu, więc odczytam jego treść: „2. W związku z tym, że grupa robocza ad hoc do spraw produktów chemicznych kontynuuje prace, a kolejna dyskusja w sprawie pakietu REACH odbędzie się na posiedzeniu Rady ds. Konkurencyjności 6 czerwca 2005 r. oraz na posiedzeniu Rady ds. Środowiska w dniu 24 czerwca 2005 r., a pierwsze czytanie w PE przewidziane jest na przełomie października i listopada 2005 r. Komisja uważa, że rząd powinien przedstawić konkretne stanowisko, jakie Polska zamierza zająć wobec zgłoszonych przez inne kraje propozycji i jakie zgłasza własne propozycje: - jak widzi rolę Europejskiej Agencji ds. Chemikaliów, - jaki powinien być mechanizm rejestracji substancji chemicznych, - czy Polska popiera hierarchizację w procesie rejestracji, - z jakich źródeł będą pokryte koszty wdrożenia pakietu REACH”. Czy mają państwo uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełAndrzejGałażewski">Proszę o informację, komu ma być przedstawione to stanowisko i w jakim terminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Ma zostać przekazane Komisji, ale proponuję nie określać terminu, ponieważ zależy to od tempa i procedury prac nad tym dokumentem. Kiedy osiągniemy kolejny stopień zaawansowania prac, będzie to właściwy moment do przedstawienia informacji, także na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełRobertSmoleń">W projekcie opinii wymieniono terminy, więc pytanie brzmi, czy Komisja chce poznać zamierzenia rządu przed 1 posiedzeniem Rady ds. Konkurencyjności 6 czerwca br., czy też chce poczekać. Dyskusja na posiedzeniu Rady być może wniesie nowe elementy do projektu i wówczas będzie można się do niego bardziej precyzyjnie ustosunkować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Moją intencją było, aby rząd przedstawił konkretne propozycje. Jeśli nic się nie zmieni, to nie ma sensu, aby przed 6 czerwca rząd nam cokolwiek przedstawiał. Jeżeli natomiast coś się zmieni, to wtedy przedstawi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełRobertSmoleń">Czyli pani posłanka opowiada się za nieokreśleniem terminu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Tak, ponieważ jest to już nasze 3 posiedzenie, kiedy dyskutujemy na ten temat. Mamy aktualne dokumenty i znamy stan prac w UE.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełRobertSmoleń">Czy państwo posłowie mają uwagi do pkt 2 projektu opinii? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem pkt 2 projektu opinii. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja punkt przyjęła. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pkt 2 projektu opinii. Przechodzimy do rozpatrywania pkt 3, który brzmi: „3. Wobec przygotowywanych rozwiązań w ramach Światowej Organizacji Handlu konieczne jest skorelowanie prac w Polsce i całej UE, aby uniknąć sytuacji, że po uchwaleniu pakietu REACH będą kolejne zmiany wynikające z członkostwa Polski w WTO”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Proponuję zamienić wyraz „będą” na „nastąpią”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełRobertSmoleń">Z treści tego punktu nie wynika, w czym nastąpią kolejne zmiany. Proszę panią posłankę Grażynę Ciemniak o bardziej precyzyjne określenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Chodziło mi o zmiany dotyczące pakietu REACH. Jeśli nie jest to oczywiste, to proponuję zapisać: „(…) nastąpią w nim kolejne zmiany” lub „(…) będą musiały nastąpić w nim kolejne zmiany”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełRobertSmoleń">Może prostsze byłoby zapisanie: „3. Wobec przygotowywanych rozwiązań w ramach Światowej Organizacji Handlu Komisja uważa, iż konieczne jest skorelowanie prac w Polsce i całej UE”. Nie, jednak wtedy też nie wiadomo do końca, o co chodzi. Czego mają dotyczyć te prace?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Przecież wiadomo czego, cały czas mówimy o pakiecie REACH. Może rozważymy następujące brzmienie: „3. Wobec przygotowywanych rozwiązań w ramach Światowej Organizacji Handlu Komisja uważa, iż konieczne jest skorelowanie prac w Polsce i całej UE, aby uniknąć sytuacji, że po uchwaleniu pakietu REACH będą musiały nastąpić kolejne zmiany wynikające z członkostwa Polski w WTO”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełRobertSmoleń">Korelowanie polega na tym, że są co najmniej dwa procesy przygotowywania rozwiązań - jeden w ramach WTO, a drugi w UE, w ramach pakietu REACH. Czy pani posłance chodzi o skorelowanie tych 2 procesów, czy raczej o skorelowanie prac w Polsce oraz w UE, jak wynika z obecnej propozycji? Wydaje mi się, że prace w naszym kraju i we Wspólnocie są skorelowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Chodzi mi o skorelowanie wszystkich prac, żeby po uchwaleniu pakietu nie okazało się, że po kilku miesiącach po przyjęciu dokumentu, WTO przygotuje inną wersję, sprzeczną lub powodującą konieczność wprowadzenia zmian w przyjętym już w UE systemie. Kiedy odbędzie się pierwsze czytanie w Parlamencie i rozwiązania zostaną przyjęte, to tekst będzie uchwalony w miarę szybko. Nie wiemy obecnie, nad czym WTO pracuje. Nie było to przedmiotem naszej dyskusji. Wydawało mi się, że sformułowanie w pkt 3 projektu jest ogólne, ale jednak wskazuje, co należy skorelować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełAndrzejGałażewski">Czy związku tym, że nasza opinia ma jedynie sugerować rządowi określony kierunek, przedstawiciel rządu wie, co należy skorelować według projektu opinii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełRobertSmoleń">Proszę pana ministra Piotra Rutkowskiego o potwierdzenie, czy będzie pan wiedział, co należy skorelować, jeśli Komisja przyjmie projekt opinii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PodsekretarzstanuwMGiPPiotrRutkowski">Z całą odpowiedzialnością za słowa potwierdzam, że będę wiedział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Mam propozycję innego brzmienia tego punktu: „3. Wobec przygotowywanych rozwiązań w Światowej Organizacji Handlu konieczne jest skorelowanie prac w Polsce i całej UE, aby uniknąć konieczności nowelizacji uchwalonego pakietu REACH w związku z kolejnymi koniecznymi zmianami wynikającymi z członkostwa Polski w WTO”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełRobertSmoleń">Tego się właśnie obawiałem. Początek był dobry, ale koniec zdania budzi pewne zastrzeżenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Znamy intencje. Proponuję, aby Prezydium samo to ustaliło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełRobertSmoleń">Nie, przyjmiemy tekst na posiedzeniu. Pani posłanka ma następną propozycję zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">„3. Wobec przygotowywanych prac w ramach Światowej Organizacji Handlu konieczne jest ich skorelowanie z pracami w UE nad pakietem REACH, aby uniknąć konieczności jego zmian czy nowelizacji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełRobertSmoleń">To bardzo dobra propozycja. Czy państwo posłowie mają uwagi do pkt 3 projektu opinii? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem pkt 3 projektu opinii. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja punkt przyjęła. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pkt 3 projektu opinii. Przechodzimy do rozpatrywania pkt 4 brzmiącego: „4. Zaktualizowanie oceny skutków prawnych, społecznych, gospodarczych i finansowych jest konieczne”. Czy mają państwo posłowie uwagi? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem pkt 4 projektu opinii. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja punkt przyjęła. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pkt 4 projektu opinii. Przechodzimy do rozpatrywania pkt 5, który brzmi: „5. Nie jest do zaakceptowania przyjęcie systemu, którego wdrożenie może przyczynić się do takiego wzrostu kosztów funkcjonowania firm chemicznych w Polsce, że mogą grozić zwolnienia pracowników i zmniejszenie zatrudnienia nawet do 30%”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do tego punktu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełAndrzejGałażewski">W jaki sposób zostało obliczone, że będzie to 30%?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Dane wzięliśmy z analizy przedłożonej przez rząd w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełRobertSmoleń">Mam pewną wątpliwość. Jeśli piszemy, że nie do zaakceptowania jest przyjęcie systemu, który może przyczynić się do zmniejszenia zatrudnienia o 30%, to jeśli zatrudnienie spadnie np. o 29,5%, to oznaczać będzie, iż jesteśmy w stanie to przyjąć. Operowanie bardzo precyzyjnymi sformułowaniami w takich sytuacjach stwarza pewne ryzyko. Ponadto najpierw system zostanie zaakceptowany, a dopiero później będzie można obserwować jego skutki społeczne. Zauważam tu pewną niejasność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosłankaGrażynaCiemniak">Mogę się zgodzić z tą wątpliwością. Chciałam w ten sposób zwrócić uwagę na ogromne zagrożenie, jakie pociąga za sobą wprowadzenie pakietu na tym etapie, według niezatwierdzonych jeszcze propozycji. Proponuję zmianę brzmienia pkt 5 na następujące: „5. Nie jest do zaakceptowania przyjęcie systemu, którego wdrożenie może przyczynić się do takiego wzrostu kosztów funkcjonowania firm chemicznych w Polsce, że mogą grozić zbiorowe zwolnienia pracowników oraz istotne zmniejszenie zatrudnienia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosłankaStanisławaPrządka">Jeśli można, chciałabym także zaproponować pewną zmianę. Sądzę, że należy zamienić słowo „że” na „którym”. Wówczas pkt 5 otrzyma następujące brzmienie: „Nie jest do zaakceptowania przyjęcie systemu, którego wdrożenie może przyczynić się do takiego wzrostu kosztów funkcjonowania firm chemicznych w Polsce, którym mogą grozić zbiorowe zwolnienia pracowników oraz istotne zmniejszenie zatrudnienia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełRobertSmoleń">Może zapiszmy w ten sposób: „Nie jest do zaakceptowania przyjęcie systemu, którego wdrożenie może przyczynić się do takiego wzrostu kosztów funkcjonowania firm chemicznych w Polsce, powodujące zwolnienia grupowe pracowników i istotne zmniejszenie zatrudnienia”. Czy mają państwo uwagi? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem pkt 5 projektu opinii. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja punkt przyjęła. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pkt 5 projektu opinii. Przechodzimy do rozpatrywania pkt 6, który brzmi: „6. Dla wejścia w życie pakietu REACH musi być ustalony wystarczająco długi okres przejściowy, aby ewentualne zmiany profilu produkcji lub charakteru działalności firm nie spowodowały spadku konkurencyjności tych firm i polskiej gospodarki”. Czy mają państwo uwagi do tego punktu? Wydaje mi się, że lepsze będzie sformułowanie: „6. Wejście w życie pakietu REACH powinno być poprzedzone wystarczająco długim okresem przejściowym, aby ewentualne zmiany profilu produkcji lub charakteru działalności firm nie spowodowały spadku konkurencyjności tych firm i polskiej gospodarki”. Czy ktoś ma inne propozycje? Nie widzę zgłoszeń. Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem pkt 6 projektu opinii. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja punkt przyjęła. Stwierdzam, że Komisja przyjęła pkt 6 projektu opinii. Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem projektu opinii w trybie art. 160 regulaminu Sejmu w wersji, którą wspólnie uzgodniliśmy na posiedzeniu Komisji. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja projekt przyjęła. Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt opinii do projektu dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę Rady 67/548/EWG w celu jej dostosowania do rozporządzenia (WE) Parlamentu Europejskiego i Rady odnośnie rejestracji, oceny, udzielania zezwoleń i stosowanych ograniczeń w zakresie chemikaliów (COM/2003/644 końcowy) i odnoszącej się do niego informacji o stanowisku rządu. Pan poseł Andrzej Markowiak chce jeszcze zabrać głos w sprawie tej opinii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Zanim zaczęliśmy formułować tę opinię, mówiliśmy ogólnie o kwestii zatrudnienia. Można było odnieść wrażenie, że m.in. na wzrost kosztów, jakie zostaną poniesione w związku z wprowadzeniem tego pakietu, będzie miał wpływ także wzrost zatrudnienia, a w opinii piszemy o spadku zatrudnienia. Rozumiem, że chodzi o spadek zatrudnienia w przemyśle chemicznym, natomiast w różnych instytucjach nastąpi wzrost zatrudnienia. Mamy dwa razy do czynienia ze zmianą zatrudnienia, raz ze spadkiem, a raz ze wzrostem. Spadek dotyczy wyłącznie przemysłu chemicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełRobertSmoleń">Taka była nasza intencja. Zamykam rozpatrywanie tego punktu porządku dziennego. Przechodzimy do rozpatrywania kolejnego punktu. Kolejność rozpatrywania punktów została zmieniona na początku posiedzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Pkt 2 porządku jest oznaczony w projekcie porządku jako pkt 6. Rozpatrzymy drugi dokument, dla którego resortem wiodącym jest Ministerstwo Gospodarki i Pracy. Jako pkt 3 przyjęliśmy punkt oznaczony w projekcie jako pkt 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełRobertSmoleń">Dziękuję za wyjaśnienia. Przechodzimy do rozpatrywania w trybie art. 6 ust. 3 ustawy dokumentu „Wzrost i Zatrudnienie - Zintegrowane Wytyczne na lata 2005–2008: (Komunikat przewodniczącego w porozumieniu z wiceprzewodniczącym Günterem Verheugenem i komisarzami Joaquirem Almunią i Vladimirem Spidlą) wraz z Zaleceniem Komisji w sprawie ogólnych wytycznych dla polityk gospodarczych państw członkowskich oraz Wspólnoty (zgodnie z art. 99 Traktatu WE) oraz Wnioskiem dotyczącym Decyzji Rady w sprawie wytycznych dla polityk zatrudnienia państw członkowskich (zgodnie z art. 128 Traktatu WE) (COM/2005/141 końcowy) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu. Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Piotra Rutkowskiego. Koreferentami są pani posłanka Stanisława Prządka oraz pan poseł Aleksander Szczygło. Pani posłanka wniosła o omówienie tej sprawy na posiedzeniu Komisji, więc najpierw udzielę głosu panu ministrowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PodsekretarzstanuwMGiPPiotrRutkowski">Na szczycie w marcu 2005 r. Rada Europejska podjęła decyzję o nadaniu nowego bodźca Strategii Lizbońskiej poprzez skoncentrowanie uwagi na wzroście i zatrudnieniu w Europie. W tym celu Rada Europejska zdecydowała o wzmocnieniu spójności i komplementarności istniejących mechanizmów koordynacji polityki gospodarczej i zatrudnienia poprzez rozpoczęcie nowego cyklu zarządzania Strategią Lizbońską. Pozwoliło to na stworzenie przez Komisję Europejską Zintegrowanego Pakietu Wytycznych (ZPW) na lata 2005–2008 stanowiącego spójny dokument wyznaczający wyzwania w sferach makroekonomicznych, mikroekonomicznych i kwestiach związanych z zatrudnieniem. Wybór priorytetów ZPW, skoncentrowanie się na kwestiach wzrostu i zatrudnienia jest trafne. Zdaniem rządu po wprowadzeniu kilku modyfikacji i uzupełnień do ZPW powinny stać się one podstawą dla działań podejmowanych przez państwa członkowskie. Polska popiera pozostawienie państwom członkowskim stosunkowo dużej swobody w precyzowaniu celów szczegółowych w oparciu o ZPW w ramach Narodowych Planów Działań. W części makroekonomicznej ZPW, wyeksponować należy rekomendacje dotyczące zmniejszania nierównowagi fiskalnej, reformy finansów publicznych, podejmowania przez państwa członkowskie reform w celu zagwarantowania stabilności funkcjonowania systemów ochrony zdrowia oraz zabezpieczenia emerytalno-rentowego. W części mikroekonomicznej ZPW rząd priorytetowo traktuje kwestię dokończenia integracji Jednolitego Rynku Wewnętrznego. Postulujemy wprowadzenie zapisów o konieczności znoszenia ograniczeń stosowanych przez państwa członkowskie w zakresie swobodnego przepływu usług i pracowników, co będzie oczywiście bardzo trudne do zrealizowania. Będziemy także oponować wobec ewentualnych zapisów dotyczących harmonizacji podatkowej. Rząd RP popiera konieczność tworzenia odpowiedniego środowiska dla rozwoju przedsiębiorczości, w szczególności w zakresie poprawy i uproszczenia europejskiej oraz narodowej legislacji, a także postuluje korektę zapisów dotyczących rozwoju i poprawy europejskiej infrastruktury oraz ukończenia uzgodnionych projektów transgranicznych. Odnoszą się one bowiem tylko do priorytetowych transeuropejskich sieci infrastrukturalnych uzgodnionych przed przystąpieniem do UE 10 nowych krajów członkowskich. Podobnie jest w przypadku tzw. projektów szybkiego startu w ramach Inicjatywy dla Wzrostu. W części dotyczącej polityki zatrudnienia, rząd RP opowiada się za utrzymaniem obecnego brzmienia zapisów. Rząd RP postulować będzie konieczność podejmowania działań zmierzających bezpośrednio do modernizacji europejskiego modelu społecznego w odniesieniu do osób z niskimi kwalifikacjami, a także konieczności likwidacji ograniczeń związanych z mobilnością pracowników i poszukujących pracy w kraju oraz w ramach Wspólnoty. Rozpatrywany dokument uwzględnia nowe podejście do realizacji celów Strategii Lizbońskiej na obecnym etapie rozszerzonej UE. Ma on ogromne znaczenie, wytycza priorytety, kierunki polityki w ujęciu wspólnotowym i dla krajów członkowskich. Dokument nie powoduje bezpośrednich skutków prawnych. Skutki te mogą ewentualnie wynikać z planów reform przyjętych w ramach Narodowego Programu Działań.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PodsekretarzstanuwMGiPPiotrRutkowski">W długiej perspektywie czasowej implementowanie priorytetów Strategii Lizbońskiej ujętych w NDP powinno mieć pozytywny wpływ na konkurencyjność polskiej gospodarki. Powyższe stanowisko nie pociąga za sobą bezpośrednich skutków finansowych dla budżetu RP. Wystąpią natomiast skutki pośrednie związane z realizacją reform w ramach NPD, które na obecnym etapie nie są możliwe do oszacowania. Obecnie trwa debata w różnych gremiach Rady Unii Europejskiej. Kraje członkowskie są zaangażowane w tę dyskusję. 15–16 czerwca br. zostanie zakończona dyskusja na szczycie Rady UE, a do 15 października br. kraje członkowskie powinny przedstawić swoje propozycje reform po przeprowadzeniu konsultacji z partnerami społecznymi i parlamentami narodowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosełRobertSmoleń">Dziękuję za wprowadzenie. Proszę o przedstawienie dokumentu przez panią posłankę Stanisławę Prządkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosłankaStanisławaPrządka">Pan minister Piotr Rutkowski bardzo szczegółowo przedstawił założenia i uwarunkowania przyjęte w tym dokumencie. W związku z tym powiem tylko krótko, że we wdrażaniu strategii są wyraźne opóźnienia. Z tego względu jesteśmy zainteresowani przyspieszeniem wprowadzenia przynajmniej zasadniczych i głównych jej przepisów, które są znaczące dla polskiej gospodarki, a więc dotyczących tworzenia nowych miejsc pracy, wzrostu poziomu wykształcenia społeczeństwa i ogólnej konkurencyjności gospodarek państw członkowskich. Jak wskazał już pan minister, zakończenia tych prac można spodziewać się w czerwcu, a w październiku wskazania z poszczególnych krajów. Mam jednak jedno pytanie. Priorytetem dla naszego kraju, a także dla innych, szczególnie nowo przyjętej „dziesiątki”, jest wprowadzenie przepisu o konieczności znoszenia barier w zakresie swobody przepływu usług i pracowników. Z punktu widzenia rozwoju naszej gospodarki ważna jest dyrektywa usługowa. Na jakim etapie są prace, jak kształtują się relacje, czy w poczynaniach rządu dotyczących tego dokumentu dyrektywa znajdzie swoje wyraźne odzwierciedlenie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełRobertSmoleń">Kto z państwa posłów chce zabrać głos w dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełAndrzejGałażewski">Mam kilka pytań i uwag. Regulacja ma szczytny cel. Nie wiem jednak, jak konkretne zapisy przekładają się na naszą polską rzeczywistość. Zacznę od uwagi, że do celów makroekonomicznych zalicza się reformę finansów publicznych, natomiast mikroekonomicznych - integrację rynku wewnętrznego. Rynku wewnętrznego nie można zaliczyć do mikroekonomii. To jednak tylko uwaga dotycząca definicji. Proszę o wyjaśnienie, co oznacza następujący zapis: „Za priorytetowe w części makroekonomicznej ZPW, Polska uważa rekomendacje zmniejszenia nierównowagi fiskalnej”. Cały czas rozmawiamy o tym, że konkurencja pomiędzy poszczególnymi państwami UE polega także na niewyrównywaniu systemu podatkowego. Konkurowanie na rynku, szczególnie usług i inwestycji, m.in. polega na oferowaniu lepszych warunków fiskalnych pracownikom i przedsiębiorcom. Jeśli rekomenduje się zmniejszenie nierównowagi fiskalnej, to rozumiem, że zmierza się w kierunku, jaki postulują Niemcy i Francuzi, czyli wyrównywania podatków w całej UE. Proszę o wytłumaczenie, na czym to polega. Następne zdanie uzasadnienia dotyczy reformy finansów publicznych. Czy ma to wiązać się z reformą w całej Wspólnocie czy w poszczególnych krajach członkowskich? Nie wiem, jakie były intencje autorów. Kolejny fragment dotyczy wspierania innowacyjności, transferu technologii, sektora badawczo-rozwojowego. Rząd Polski deklaruje poparcie, a przedwczoraj odbyło się spotkanie na podobny temat, na którym przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki i Pracy stwierdzili, że finansowanie tego sektora w przeliczeniu na jednego pracownika zatrudnionego w sektorze badawczo-rozwojowym jest dziesięciokrotnie mniejsze niż w UE. Wydaje mi się zatem, że mamy tu do czynienia z werbalnym popieraniem rozwiązań bez rzeczywistych działań rządu. Stwarza się dobre wrażenie, a tak naprawdę jesteśmy w tym zakresie mocno opóźnieni. Rząd postuluje także wprowadzenie odniesienia elementów innowacji i transferu technologii do sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Od samego zapisu dobrobytu nie przybędzie. Jak jest to realizowane w Polsce? Kluczem do realizacji wyznaczonych priorytetów powinien być szereg instytucji zaangażowanych w te procesy, głównie finansowanych z budżetu państwa. Nie widzę takich instytucji w Polsce. Zauważam rozdźwięk pomiędzy poparciem dobrobytu w Europie a rzeczywistymi działaniami w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełRobertSmoleń">Nie widzę innych zgłoszeń do dyskusji. Mam pytanie do pana ministra. Mamy tu do czynienia z zaleceniem Komisji oraz projektem decyzji Rady w sprawie wytycznych. Czy rząd posiada wiedzę na temat tego, do kiedy decyzja Rady mogłaby zostać podjęta? Proszę pana ministra o ustosunkowanie się do wszystkich głosów w dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PodsekretarzstanuwMGiPPiotrRutkowski">Zacznę od pytania pana Roberta Smolenia. Decyzja Rady ma zostać podjęta 15–16 czerwca br. Na szczegółowe pytania pana posła Andrzeja Gałażewskiego odpowie pan dyrektor Michał Mierzwa.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#PodsekretarzstanuwMGiPPiotrRutkowski">Zastępca dyrektora departamentu konkurencyjności gospodarki w Ministerstwie Gospodarki i Pracy Michał Mierzwa : Zacznę od pytań pani posłanki Stanisławy Prządki dotyczących kwestii liberalizacji przepływu usług. Jest to rzeczywiście jeden z istotniejszych problemów w trakcie dyskusji nad ZPW. Jeśli chodzi o uzyskanie zapisów dotyczących liberalizacji przepływu pracowników, szanse są praktycznie znikome. Rysuje się pewien kompromis, ale nie wiemy, jak się to zakończy, w odniesieniu do przepisów dopuszczających pełną liberalizację przepływu usług, pod warunkiem zachowania europejskiego modelu socjalnego. Całe ryzyko tkwi w tym, że postulat liberalizacji przepływu usług może spełznąć na niczym. Dlatego na najbliższych posiedzeniach Rady będziemy starali się w pewien sposób zmodyfikować kwalifikator dotyczący europejskiego modelu socjalnego tak, by przynajmniej wprowadzić tam odniesienia co do potrzeby jego modernizacji, a nie utrzymywania status quo. Dyskusje są bardzo trudne. Niektórzy członkowie Rady nie dopuszczają takiej opcji, jeśli chodzi o liberalizację usług. Mamy pewną nadzieję. Zobaczymy, do czego to doprowadzi. Przejdę do kwestii poruszonych przez pana posła Andrzeja Gałażewskiego. Jeśli chodzi o integrację rynku wewnętrznego, to są to jak najbardziej reformy mikroekonomiczne. Być może podział pomiędzy makro i mikropolityką jest nieco sztuczny. Zgadzam się z takim zdaniem, niemniej jednak jest to pewien schemat funkcjonujący w Unii od wielu lat. Poszczególne reformy w ramach Unii Europejskiej traktuje się jako kwestie mikroekonomiczne, a podejście makro pozostawione jest do reform związanych z finansami publicznymi. Na problem nierównowagi fiskalnej zwracał już uwagę pan minister Piotr Rutkowski. Będziemy oponować przeciw głosom dotyczącym harmonizacji podatkowej. Postulat wiążący się z nierównowagą fiskalną odnosi się raczej do polityk fiskalnych prowadzonych w poszczególnych państwach członkowskich, by były one tak konstruowane, aby zapewnić stabilne i racjonalne dochody, a następnie efektywną alokację środków. Nie chodzi tu o wspólne, ponadnarodowe dążenia do jednolitych obciążeń podatkowych. Reforma finansów publicznych dotyczy oczywiście naszego kraju. Pan minister zasygnalizował jeden z wątków dotyczących tej kwestii, tj. systemu emerytalno-rentowego oraz reformy służby zdrowia. Te sprawy są ostatnio regularnie podnoszone przez Komisję Europejską podczas analiz polskiej sytuacji gospodarczej i stanu finansów publicznych. Komisja obawia się zwłaszcza o to, by sytuacja w służbie zdrowia nie zagroziła stabilności naszych finansów publicznych. Jeśli chodzi o kwestie innowacyjności i nowych technologii, to uwagi pana posła Andrzeja Gałażewskiego wiązały się z Polską, ale także z szeregiem wielu innych państw. Nie jest to usprawiedliwienie. Faktem jest, że cała UE ma problem z luką w stosowaniu najnowocześniejszych technologii w stosunku do USA. Był to jeden z powodów powstania Strategii Lizbońskiej. Będzie to także jedna z głównych cezur powodzenia tej strategii. Planuje się, dotyczyć to będzie także Polski, istotne podniesienie pułapu wydatków na badania i rozwój, w tym wydatków publicznych.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#PodsekretarzstanuwMGiPPiotrRutkowski">Z oczywistych względów państwa członkowskie w trosce o własne budżety powinny starać się angażować biznes prywatny, by środki na najnowocześniejsze technologie i ich rozwój rosły. Czy będą to pozorne, czy rzeczywiste działania, pokażą najbliższe lata. Z dzisiejszym, bardzo niskim wskaźnikiem nakładów na rozwój w granicach 0,5%, bardzo odstajemy w UE. Będziemy za to oceniani. Chcę przypomnieć, że 3% wskaźnik nakładów na badania i rozwój ustalony w ramach Strategii Lizbońskiej będzie bardzo uważnie kontrolowany. Oczekuje się, że Komisja będzie to priorytetowo traktować w analizowaniu postępów czynionych przez państwa członkowskie. Należy się spodziewać, że za kilka lat nasze poczynania na tym polu będą ważnym punktem oceny naszych postępów. Jak powiedział już pan minister, za 3 lata Narodowe Plany Działań podejmowane przez państwa członkowskie będą regularnie co roku oceniane przez Komisję Europejską. Będzie to umożliwiało porównywanie osiągnięć państw członkowskich. Gdybyśmy nie nadążali za postępem czynionym przez inne kraje, będziemy za to krytykowani. Unia po 3 latach realizacji tzw. nowej zrewidowanej fazy Strategii Lizbońskiej w 2008 r. ma ponownie przystąpić do analizy skuteczności tego, co dziś się proponuje. Wówczas tzw. Zintegrowany Pakiet Wytycznych zostanie zmodyfikowany w oparciu o dokonania zrealizowane w międzyczasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełRobertSmoleń">Stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła dokument o nazwie „Wzrost i Zatrudnienie - Zintegrowane Wytyczne na lata 2005–2008: (Komunikat przewodniczącego w porozumieniu z wiceprzewodniczącym Günterem Verheugenem i komisarzami Joaquinem Almunią i Vladimirem Spidlą) wraz z Zaleceniem Komisji w sprawie ogólnych wytycznych dla polityk gospodarczych państw członkowskich oraz Wspólnoty (zgodnie z art. 99 Traktatu WE) oraz Wnioskiem dotyczącym decyzji Rady w sprawie wytycznych dla polityk zatrudnienia państw członkowskich (zgodnie z art. 128 Traktatu WE/ (COM/2005/141 końcowy) oraz odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu i postanowiła nie zgłaszać uwag do projektu dokumentu. Zamykam rozpatrywanie pkt 2 porządku dziennego. Przechodzimy do rozpatrywania w trybie art. 6 ust. 3 ustawy i zaopiniowania projektu aktu prawnego wchodzącego w skład Nowej Perspektywy Finansowej skierowanego do stałej podkomisji ds. Nowej Perspektywy Finansowej (COM/2005/116) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu. Proszę pana posła Aleksanda Czuża o wprowadzenia do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełAleksanderCzuż">Celem przedkładanego projektu decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady jest ustanowienie na lata 2007–2013 wspólnotowego programu „Obywatele dla Europy”. Założeniem programu jest aktywne angażowanie obywateli w procesie integracji europejskiej, rozwijanie poczucia przynależności do Europy w oparciu o uznane, wspólne wartości, historię i kulturę z zachowaniem różnorodności narodowej i regionalnej. Projekt zakłada przeznaczenie na realizację programu kwoty 249.100 tys. euro, łącznie z kosztami administracyjnymi, w tym na realizację 3 podstawowych działań 235.000 tys. euro na lata 2007–2013. Ogólny cel programu, to prowadzenie dialogu międzykulturowego, wspieranie europejskiej kultury z poszanowaniem jej różnorodności, a także umacnianie spójności Europy po akcesji 10 nowych państw i budowania mostów pomiędzy obywatelami państw nowych i starych, co odpowiada celom polskiej polityki i kultury i stwarza dogodne możliwości dla promocji Polski w państwach uczestniczących w programie. Jak już podkreśliłem, program obejmuje 4 podstawowe działania. Pierwsze z nich, to „Miasta partnerskie”. Celem tego środka są działania, które wspierają lub łączą się z bezpośrednią wymianą między obywatelami Europy poprzez ich udział w działaniach miast partnerskich, włączając w to konferencje, seminaria na tematy będące przedmiotem wspólnego zainteresowania wraz z towarzyszącymi im publikacjami, imprezami, organizowane w ramach działań miast partnerskich. Działanie to przyczyni się do poszerzenia wiedzy obywateli o sobie nawzajem i pogłębienia wzajemnego zrozumienia między nimi. Na ten cel z budżetu przeznacza się 40% środków. Drugie działanie, to „Aktywne społeczeństwo obywatelskie”. Zakłada się w nim m.in. strukturalne wsparcie dla organizacji badających europejską politykę publiczną, a więc zespoły ekspertów, strukturalne wsparcie dla organizacji społeczeństwa obywatelskiego na poziomie europejskim i wsparcie dla projektów inicjowanych przez organizacje społeczeństwa obywatelskiego, organizacje pozarządowe i związki zawodowe. Trzecie działanie, to „Razem do Europy”, które obejmuje m.in. wsparcie organizowanych przez Komisję Europejską lub we współpracy z nią, wydarzeń o znacznej skali zasięgu, które dotyczą ważnych dla ludności Europy zagadnień, przyczyniają się do zwiększenia poczucia przynależności do Wspólnoty, uświadamiają historię i wartości UE, włączają ludność w dialog międzykulturowy i przyczyniają się do rozwoju tożsamości europejskiej. M.in. będą to organizowane duże wydarzenia medialne, tj. rocznice, konferencje na szczeblu europejskim, badania i sondaże opinii publicznej, a także narzędzie informacji i rozpowszechniania. Państwa, które będą mogły wziąć udział w realizacji tego programu, to przede wszystkim państwa członkowskie UE, kraje EFTA będące stronami porozumienia Europejskich Obszarów Gospodarczych, zgodnie z przepisami porozumienia, kraje kandydujące korzystające ze strategii przedakcesyjnej oraz kraje Bałkanów Zachodnich, zgodnie z ogólnymi zasadami uczestnictwa w programach Wspólnoty, które mają być ustalane w ramach porozumień ramowych z tymi krajami.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PosełAleksanderCzuż">Podkomisja stała ds. Nowej Perspektywy Finansowej w dniu 19 maja br. rozpatrzyła projekt decyzji ustanawiającej program „Obywatele dla Europy” służący promowaniu aktywnego obywatelstwa europejskiego. Po odbytej dyskusji podkomisja wyraża zdecydowane poparcie dla stanowiska rządu w odniesieniu do projektu decyzji dotyczącej ustalenia na lata 2007–2013 wspólnotowego programu „Obywatele dla Europy”. Podczas dyskusji został zgłoszony wniosek do rozpatrzenia przez Komisję ds. UE, aby włączyć do grupy państw, które mogą wziąć udział w realizacji tego programu m.in. Ukrainę. W ten sposób będziemy konsekwentni, jeśli chodzi o naszą politykę międzynarodową. Rekomenduję Komisji pozytywną opinię wraz ze zwróceniem się do rządu, aby w dalszych działaniach postulował włączenie Ukrainy do tego programu oraz rozważenia dostępu do niego krajów objętych polityką sąsiedztwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełRobertSmoleń">Otwieram dyskusję. Kto z państwa posłów chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełMarekKotlinowski">Mam zdanie odrębne. Polsce powinno zależeć na tym, aby nie było miękkich projektów, aby budżet unijny, który powinien być jak największy, był alokowany w naszym kraju w sposób przejrzysty i czytelny. Jest to poważna kwota, która, jak myślę, w zamierzeniach UE kreuje obywatela europejskiego. Mam nadzieję, że tak się nie stanie. Uważam, że jest to zły kierunek powodujący, że w UE bierze górę ideologia i znaczące środki są na to przyznawane. Proszę o poddanie pod głosowanie projektu stanowiska w tej sprawie. Moje stanowisko jest odmienne niż posła koreferenta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PosłankaKrystynaSkowrońska">Nad projektem stanowiska, o którym dziś mówimy, a które zostało przedłożone przez podkomisję, dyskutowaliśmy na poprzednim posiedzeniu Komisji, w środę 18 maja br. W czasie debaty wskazywaliśmy na potrzebę uruchomienia takiego projektu, mówiąc o określonych środkach. Prawdą jest, że na posiedzeniach podkomisji dyskutowano o tym, czy lepszym i bardziej czytelnym będzie wskazanie, iż w stanowisku rządu powinien się znaleźć zapis o decentralizacji tego funduszu. Wówczas mielibyśmy adresatów w zależności od wysokości tych środków, czyli przy płaceniu składki na rzecz tego funduszu w wysokości 2%, liczba mieszkańców RP jest większa. Istnieje szansa, że przy dobrych projektach tych środków wpłynie więcej, niż wpłacimy. Prawdą jest również, że w szerokiej dyskusji na posiedzeniu podkomisji wskazywano, iż dobrym rozwiązaniem jest postulowanie, aby projektem została objęta Ukraina, ponieważ służy to rozwojowi społeczeństw obywatelskich, o co tak usilnie zabiegamy, czego mieliśmy przykład w debatach np. na bieżącym posiedzeniu Sejmu. Zdajemy sobie sprawę, że z zadowoleniem przyjęlibyśmy, aby 100% tych środków trafiło do Polski. Jest to jednak niezwykle trudne. W tym zakresie podzieliliśmy stanowisko rządu. Procedura, w jakiej ubiegamy się o te środki, będzie mogła nam sprzyjać. Rozszerzenie na inne kraje byłoby wskazane ze względów geopolitycznych. Dlatego przedkładamy taki projekt opinii. Jeśli pan poseł Marek Kotlinowski wskazałby drogę i instrumenty, żeby tych środków trafiło do kraju znacznie więcej, to bylibyśmy bardzo wdzięczni. Stanowisko odmienne jest krytyczne, ale jeśli pan poseł zaproponowałby stanowisko bardziej konstruktywne, które mobilizowałoby rząd polski do tego, żeby zająć określone stanowisko gwarantujące, a przynajmniej wskazujące, metodę, dzięki której tych środków wpłynie do naszego kraju więcej, to byłabym niezwykle rada. Chciałam oddać intencje dyskusji, która toczyła się zarówno na posiedzeniu Komisji w czasie prezentowania przez ministerstwo projektu, jak również debatę, która toczyła się na posiedzeniach podkomisji. Wczoraj pracowaliśmy dość długo nad przyjęciem takiego projektu i precyzyjnie objaśniliśmy sobie tę formę programu wsparcia. Jeśli pan poseł Marek Kotlinowski ma propozycję zmodyfikowania projektu opinii Komisji, która gwarantuje wpłynięcie do naszego kraju większej ilości środków z tego projektu, to serdecznie pana posła namawiam do jej przedstawienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosełMarekKotlinowski">Jeśli będę miał konstruktywne propozycje, to je przekażę. Moje wystąpienie zmierzało do uchwycenia pewnych trendów, jeśli chodzi o środki w UE. Grozi nam zmniejszanie się budżetu oraz coraz więcej miękkich projektów, w których Polacy będą występować o fundusze i ich nie dostawać, a nasze nierównoprawne warunki członkostwa, np. w obszarze rolnictwa, będą się pogłębiały. Liga Polskich Rodzin ma taką wizję budżetu unijnego, aby alokacja środków była jasno określona, a nie na zasadzie swobodnego uznawania. Na tym po prostu tracimy. Rozumiem troskę pani posłanki Krystyny Skowrońskiej. Kiedy wypracuję bardziej pogłębione stanowisko, to oczywiście od razu je przekażę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PosełAleksanderCzuż">Pani posłanka Krystyna Skowrońska zrelacjonowała szczegółowo przebieg dyskusji i propozycję. Chcę jednak podkreślić, że jeśli weźmiemy 249.000 tys. euro na kraje, które mogą stać się członkami programu, to kwota nie jest zbyt duża w porównaniu z projektem budżetu unijnego, który rysuje się w perspektywie 2007–2013. Sądzę, że program przyczyni się do promowania naszego kraju za granicą i nie powinniśmy z tego rezygnować. Wiąże się to z promowaniem naszej narodowej kultury. Niezmiernie istotna jest też sprawa wymiany doświadczeń i współpracy miast bliźniaczych. Dlatego też ta kwota nie jest stosunkowo wielka. Problem będzie polegał na tym, abyśmy z jak największej ilości tych środków skorzystali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełRobertSmoleń">Podkomisja przygotowała projekt opinii. Pan poseł Marek Kotlinowski złożył wniosek, aby nie przyjmować tego projektu. Poddam projekt pod głosowanie. Wszyscy, którzy podzielają stanowisko pana posła Marka Kotlinowskiego, będą mieli pełne prawo, aby zagłosować przeciw. Zanim przejdziemy do głosowania głos zabierze pan minister Tomasz Nowakowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PodsekretarzstanuwUrzędzieKomitetuIntegracjiEuropejskiejTomaszNowakowski">Chcę się odnieść do dwóch kwestii. Jeśli chodzi o wysokości finansowania, to w tym przypadku, jak zawsze w negocjacjach unijnych, a tu w szczególności, obowiązuje zasada, że nic nie jest ustalone, dopóki wszystko nie będzie uzgodnione. Komisja oczywiście wyszła swojej propozycji dużego budżetu i na tym oparła budżet programu. Gdyby się miało okazać, że propozycja Komisji zostanie zmieniona, to do dyskusji dotyczących wszystkich kwot będziemy musieli powrócić. Chcę zapewnić, że nie będziemy mieli do czynienia z sytuacją, kiedy budżet na inne pozycje zostanie zmniejszony lub zwiększony, a ta kwota pozostanie bez zmian. Dojdzie do rewizji wszystkich pozycji i Komisja Europejska będzie musiała dostosować swoje propozycje do decyzji, którą podejmą państwa członkowskie. Odnosząc się do postulatu przedstawionego przez pana posła Aleksandra Czuża dotyczącego rozszerzenia programu o Ukrainę, chcę powiedzieć, że na dzisiejszym posiedzeniu Komitetu Europejskiego Rady Ministrów podjęliśmy decyzję o wystąpieniu do Komisji o rozszerzenie programu o ten kraj. Jak rozumiem, w wystąpieniu pana posła pojawiła się również propozycja objęcia programem wszystkich państw objętych polityką sąsiedztwa. Chcę poinformować Komisję, że oznaczałoby to, że programem zostaną objęte: Białoruś, Azerbejdżan, Gruzja, Mołdawia, Armenia i wszystkie państwa EuroMedu, czyli Algieria, Tunezja i Maroko. De facto stracilibyśmy na takim rozwiązaniu. Sprawa ukraińska jest dla Polski oczywista. Jest to naturalna konsekwencja naszej dotychczasowej polityki. Jeśli okazałoby się, że musimy te środki dzielić, szczególnie z państwami EuroMedu, które mają oddzielne linie budżetowe, to moim zdaniem nie byłoby to zasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Proszę pana posła Marka Kotlinowskiego, aby doprecyzował swoje podejście do projektu opinii. Pan poseł zgłosił wniosek, aby nie przyjmować projektu. Czy w związku z tym ma pan propozycję zastąpienia jej inną, czy w ogóle nie wypowiadać się w tej sprawie? Jeśli mogę zachęcać do zmiany zdania, chociaż będzie to trudne, bo jak usłyszeliśmy jest to zdanie całego Klubu Parlamentarnego Ligi Polskich Rodzin, to mimo wszystko warto tu zastosować podejście fińskie. Finowie bardzo zabiegali, żeby uzyskać z funduszy unijnych środki na sąsiedztwo, szczególnie z państwami spoza UE. Wydaje nam się, że w naszym interesie leży, aby Ukraina, w przeciwieństwie do krajów objętych polityk sąsiedztwa, które wymienił przed chwilą pan minister Tomasz Nowakowski, została objęta programem. Nie powinniśmy zbytnio rozszerzać tego programu, ale powinno nam zależeć, aby na Ukrainę docierały środki, które powodowałyby przyspieszenie procesów demokratyzacji tego państwu i wprowadzania tam standardów europejskich. Sądzę, że LPR zbyt mocno przedstawiła swoje stanowisko i warto je zmienić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PosłankaZofiaGrzebiszNowicka">Pytanie panu posłowi Markowi Kotlinowskiemu był już uprzejmy zadać mój przedmówca. W związku z tym chcę zaproponować Komisji dwie poprawki do przedstawionego nam przez przewodniczącego podkomisji, pana posła Aleksandra Czuża projektu opinii. Proponuję w pierwszym zdaniu skreślić słowo „zdecydowane”, a drugi akapit zawęzić jedynie do Ukrainy. Wymagałoby to przeredagowania obydwu zawartych w nim zdań. Rzeczywiście Ukraina ma szczególną pozycję i powinniśmy to uszanować i poprzeć, ale nie rozszerzać na inne kraje. Za chwilę przedstawię propozycję dotyczącą zapisu tego akapitu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełRobertSmoleń">Przygotowałem już pewne propozycje, które przedłożę Komisji i poproszę o ustosunkowanie się do nich. Czy są inne propozycje lub wnioski odnoszące się do tekstu projektu? Nie widzę zgłoszeń. Czy Komisja wyraża zgodę na usunięcie słowa „zdecydowane” z pierwszego akapitu projektu? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja postanowiła usunąć słowo „zdecydowane” z pierwszego akapitu projektu opinii. Proponuję następujące brzmienie drugiego akapitu projektu: „W opinii Komisji, rząd w swoich działaniach powinien postulować, aby obok krajów Bałkanów Zachodnich dostęp do środków, w ramach tego programu, miała również Ukraina. Powinna ona brać udział w programie zgodnie z ogólnymi zasadami uczestnictwa w programach Wspólnoty, które zostaną ustalone w ramach porozumień ramowych z tymi krajami”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PosłankaZofiaGrzebiszNowicka">Dokładnie o to mi chodziło. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełRobertSmoleń">Mamy na uwadze, że Komitet Europejski Rady Ministrów właściwie już taką decyzję podjął, ale będzie to dodatkowe wzmocnienie i wsparcie dla rządu. Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem zaproponowanego przeze mnie brzmienia drugiego akapitu projektu opinii. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja brzmienie przyjęła. Stwierdzam, że Komisja przyjęła nowe brzmienie drugiego akapitu projektu opinii. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem projektu opinii dotyczącej (COM/2005/116)? Stwierdzam, że Komisja 12 głosami, przy 1 przeciwnym i braku wstrzymujących się, uchwaliła opinię nr 44 dotyczącą (COM/2005/116). Zamykam rozpatrywanie tego punktu. Przechodzimy do rozpatrzenia informacji i stanowiska, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych (23 maja 2005 r.), w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach, w trybie art. 9 ust 1 ustawy. Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Tomasz Nowakowskiego. Proszę pana ministra o poinformowanie Komisji, jakie akty prawne będą rozpatrywane na tym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PodsekretarzstanuwUKIETomaszNowakowski">Podczas posiedzenia Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych w dniu 23 maja br. będą rozpatrywane 3 projekty aktów prawnych. Będą to projekty decyzji Rady dotyczące 2 konwencji, czyli projekt decyzji Rady w sprawie przystąpienia do Konwencji o wczesnym powiadamianiu o awarii jądrowej (COM/2004/560-1 końcowy) oraz projekt decyzji Rady w sprawie przystąpienia do Konwencji o pomocy w przypadku awarii jądrowej i zagrożenia radiologicznego (COM/2004/560-2 końcowy). Rząd przyjął stanowisko w tej sprawie 14 września 2004 r. Komisja pozytywnie zaopiniowała to stanowisko 6 października ubiegłego roku. Przyjęcie tej decyzji nie będzie miało konsekwencji dla Polski, ponieważ jesteśmy już stroną obydwu konwencji. Jest to zatem jedynie krok formalny w ramach członkostwa w UE. Drugi akt prawny rozpatrywany podczas tego posiedzenia Rady, to propozycja rozporządzenia Rady w sprawie utrzymania istniejących środków ochronnych na import tlenku magnezu pochodzącego z Chińskiej Republiki Ludowej (COM/2005/149 końcowy). Wprowadza ona ostateczne środki antydumpingowe na te produkty. Po raz pierwszy ten środek został wprowadzony w roku 1993, podtrzymany w 1999 r. Teraz została zgłoszona kolejna propozycja podtrzymania tych środków ochronnych. Dla Polski przyjęcie tej decyzji nie ma większego znaczenia, ponieważ nasz kraj importuje tlenek magnezu wyłącznie z państw członkowskich UE, Japonii i USA. Rząd przyjął stanowisko w tej sprawie, popierając wprowadzenie tych środków 26 kwietna br., a Komisja pozytywnie zaopiniowała je 6 maja br. Ostatni dokument dotyczy projektu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającego rozporządzenie Rady (EWG) Nr 2913/92 ustanawiającego Wspólnotowy Kodeks Celny (COM/2003/452-3 końcowy). Zmiana ta polega na wprowadzeniu skomputeryzowanego systemu tranzytowego od 1 lipca 2005 r. Polska akceptuje tę propozycję, ponieważ od marca 2004 r. nasz kraj stosuje już w pełni skomputeryzowany system. Dla polskich podmiotów jego obowiązkowe wprowadzenie w innych państwach członkowskich doprowadzi do ułatwienia handlu. Rząd zajął stanowisko w tej sprawie 15 marca br., a Komisja pozytywnie to stanowisko zaopiniowała 15 kwietnia br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PosełRobertSmoleń">Mamy do czynienia z trzema dokumentami, które były już rozpatrywane przez Komisję. Komisja nie wyraziła uwag w stosunku do tych dokumentów. Rozumiem, że rząd podtrzymuje stanowiska, które były wówczas prezentowane Komisji. Czy ktoś z państwa chce zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła w trybie art. 9 ust 1 ustawy informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Ogólnych i Stosunków Zewnętrznych (23 maja 2005 r.). Komisja postanawia nie wydawać opinii odnośnie zaprezentowanych projektów stanowisk rządu w tych sprawach w związku ze zgodnością projektów stanowisk rządu ze stanowiskami przedstawionymi Komisji uprzednio oraz z opiniami Komisji. Zamykam rozpatrywanie tego punktu porządku dziennego. Przechodzimy o rozpatrzenia informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Edukacji, Młodzieży i Kultury (23–24 maja 2005 r.), w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych prawach, w trybie art. 9 ust 1 ustawy. Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Macieja Klimczaka oraz pana ministra Henryka Gołębiewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuHenrykGołębiewski">W omawianej informacji MENiS zajmuje się siedmioma zagadnieniami. Będę się starał możliwie syntetycznie wyeksponować kwestie, które dotyczą edukacji młodzieży. Po pierwsze, są to konkluzje Rady w sprawie nowych wskaźników w dziedzinie edukacji i szkoleń. Prezentujemy stanowisko akceptujące treść tego dokumentu i popieramy jego przyjęcie w obecnym kształcie. Pragnę podkreślić, że resort edukacji uczestniczył w konsultacjach projektu konkluzji. Obecna wersja projektu nie budzi zastrzeżeń. Pozwolę sobie podkreślić dwie szczególne kwestie, które wynikają z konkluzji. Uznaje się konieczność prowadzenia w UE dalszych prac nad spójnym zestawem wskaźników i punktów odniesienia, które umożliwią monitorowanie jakości i postępu w zakresie edukacji i szkoleń. Rada zaleca Komisji przedłożenie raportu o podjętych działaniach do końca 2006 r. Powinno być w nim m.in. wyrażone stanowisko na temat przydatności istniejących wskaźników do monitorowania postępu realizacji Strategii Lizbońskiej. Kolejnym dokumentem jest informacja na temat sympozjum, które odbyło się w dniach 10 i 11 marca 2005 r. w Luksemburgu „Ewolucja nauczania w Europie - wielojęzyczność otwiera nowe perspektywy”. Polska nie zgłasza uwag do tego dokumentu. Konferencja była w całości poświęcona idei zintegrowanego nauczania przedmiotowo-językowego. Metodologia zakłada, że punktem wyjścia przy uczeniu się języków obcych są treści przedmiotowe, przekazywane za pomocą języka obcego. Badania wykazują, że tego rodzaju podejście bardzo pozytywnie pobudza procesy poznawcze uczących się i pozytywnie wpływa na ich rozwój. Następny dokument to „Wzrost i zatrudnienie - zintegrowane wytyczne na lata 2005–2008”. Pozwolę sobie podkreślić różnice w brzmieniu tego dokumentu, bowiem dotyczy on zagadnień edukacyjnych, natomiast dotyczy także młodzieży. Stanowisko, które chcielibyśmy zaprezentować, podkreśla umiejscowienie wytycznych problematyki edukacji w kontekście rozwoju gospodarki i rynku pracy, podnosi ogólną rangę edukacji, stwarza szanse na podjęcie prac nad rozwiązywaniem horyzontalnym, wspólnym dla różnych sektorów gospodarki. Realizując Konkluzje Wiosennej Rady Europejskiej z posiedzenia 22–23 marca br. w sprawie redefinicji Strategii Lizbońskiej, Komisja Europejska przygotowała Zintegrowany Pakiet Wytycznych (ZPW) na lata 2005–2008 mający na celu ożywienie i ukierunkowanie priorytetów zawartych w Strategii na wzrost i zatrudnienie. Sprawy, które zostały przywołane w wielu wytycznych, są w całości poświęcone edukacji. Polska uważa odniesienie do programu „Edukacja i szkolenia 2010” za bardzo uzasadnione biorąc pod uwagę, że całość wytycznych odnosi się do realizacji Strategii Lizbońskiej wobec nowej orientacji, zaś „Edukacja i szkolenia 2010” jest programem realizacji celów strategii. Pragnę podkreślić, że dodatkowym argumentem uzasadniającym konieczność przytoczenia powyższego programu jest fakt, że wytyczna 22 dotyczy zwiększenia inwestowania w kapitał ludzki. Kolejnym dokumentem w części związanej z młodzieżą jest projekt uchwały Rady i przedstawicieli państw członkowskich zebranych w Radzie w sprawie bilansu działań prowadzonych w ramach współpracy europejskiej dotyczącej młodzieży. Polska nie zgłasza uwag do tego projektu. Jest on wynikiem przekonania, że trendy panujące wśród młodych ludzi nieustannie podlegają zmianom i dlatego należy regularnie wnosić poprawki do priorytetów ustalanych dla polityki młodzieżowej. Projekt uchwały zawiera szczególne propozycje. Jako podstawowe pragnę wymienić określenie nowych priorytetów i wspólnych celów w obszarze polityki młodzieżowej, zintensyfikowanie procedur wdrażających te priorytety w ramach otwartej metody koordynacji.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuHenrykGołębiewski">Następny dokument, to projekt uchwały Rady i przedstawicieli państw członkowskich zgromadzonych w Radzie w sprawie wdrażania wspólnego celu: „Zwiększenie udziału młodzieży w systemie demokracji przedstawicielskiej”. Kilka dni temu w siedzibie Senatu RP byliśmy gospodarzami II Europejskiego Forum Młodzieży. Przygotowało ono deklarację, po bardzo ciekawej dyskusji w grupach, która została oficjalnie przedstawiona na posiedzeniu Rady Europy. Było to bardzo istotne przedsięwzięcie. Odbieramy to jako element bardzo pozytywnego osądu, który odnosi się do naszych, polskich poczynań, jeśli chodzi o młodzież. W tym z przyjemnością podkreślę realizację strategii państwa na rzecz młodzieży przyjętej w roku 2003. Kolejny dokument to projekt uchwały Rady i przedstawicieli państw członkowskich zgromadzonych w Radzie w sprawie wdrażania wspólnych celów w zakresie informowania młodzieży. Stanowisko Polski jest pozytywne. Nie wnosimy uwag. Zasadnicze walory tego projektu, to poprawienie dostępu młodych ludzi do usług informacyjnych, zwiększenie zakresu dostarczania wartości informacyjnych i jej jakości, zwiększenie uczestnictwa młodych ludzi w obszarze informacji młodzieżowej, np. w opracowywaniu i rozpowszechnianiu informacji. Ostatni dokument to „Wzrost i zatrudnienie - zintegrowane wytyczne na lata 2005–2008”. Przygotowaliśmy do ewentualnego zaprezentowania podczas posiedzenia informacje dotyczące aktualnego stanu realizacji „Strategii państwa dla młodzieży na lata 2003–2012”, jej międzyresortowego charakteru, jak również tego, że aktualnie dokonujemy bilansu przedsięwzięć, które były realizowane przez poszczególne resorty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieKulturyMaciejKlimczak">W obrębie porządku posiedzenia Rady ds. Edukacji, Młodzieży i Kultury będziemy prezentować stanowisko Polski wobec następujących aktów prawnych: wniosku dotyczącego decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie wprowadzenia w życie programu wspierającego europejski sektor audiowizualny (MEDIA 2007) (AP). Pozwolę sobie przypomnieć Komisji, że programy z serii MEDIA to jeden z elementów polityki audiowizualnej UE. Podstawowym zadaniem takiego programu jest wspieranie europejskiego przemysłu audiowizualnego. Działanie to odbywa się poprzez system bezzwrotnych pożyczek, przede wszystkim tworzenie warunków do działań koprodukcyjnych, wspólnych inicjatyw, wymiany intelektualnej i handlowej, rozwój dystrybucji oraz promocję twórczości europejskiej. Idea zawiera się głównie w zachęcaniu do tworzenia, dystrybucji i rozpowszechniania europejskich dzieł audiowizualnych na terenie Wspólnoty i poza jej granicami. Celem programu jest podniesienie konkurencyjności europejskiego przemysłu filmowego, co być może podczas dzisiejszych obrad Komisji bardzo współbrzmi z wczorajszą decyzją Wysokiej Izby dotyczącą ustawy o kinematografii. Zatwierdzenie aktualnej edycji programu MEDIA zależy od przyszłej, nowej perspektywy finansowej, a zatem podczas posiedzenia Rady będziemy prezentować stanowisko, iż Polska popiera przyjęcie częściowego podejścia ogólnego w zaproponowanym kształcie. Kolejny akt prawny, to dokument, nad którym debatowano podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji, czyli wniosek dotyczący decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie ustanowienia programu „Obywatele dla Europy” na rzecz promowania aktywnego obywatelstwa europejskiego w okresie od 2007 do 2013 r. Przed chwilą byliśmy świadkami wymiany poglądów na ten temat. W uzupełnieniu dodam jeszcze, że podczas tego posiedzenia prezentowana będzie również informacja dotycząca wniosku zmieniającego decyzję w sprawie „Europejskiej Stolicy Kultury” (informacja ustna). Jest to rozkład zadań i nominowania miast do roku 2019. Ta informacja dotyczyć będzie zmian, jakie nastąpiły po przyjęciu do UE nowych członków. Takie zmiany są niezbędne. Polska będzie mogła nominować Europejską Stolicę Kultury w roku 2016. Będzie także rozpatrywana informacja delegacji łotewskiej związana z wnioskiem dotyczącym decyzji PE i Rady ustanawiającym program „Kultura 2007”. Jest to niezwykle ważna w dyskusji nad historią Europy informacja, ponieważ strona łotewska będzie zabiegać o rozszerzenie zadań związanych z programem 2007 o możliwość realizacji projektów poświęconych misjom i archiwom związanym z deportacjami i masowymi morderstwami ludności cywilnej przez reżim stalinowski. Polska zamierza poprzeć grupę państw bałtyckich i Łotwę proponujących rozszerzenie tego obszaru o ten właśnie zakres zagadnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełRobertSmoleń">Jeśli dobrze zrozumiałem, to mówimy o dwóch dokumentach stricte prawnych, czyli o wniosku dotyczącym decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie wprowadzenia w życie programu wspierającego europejski sektor audiowizualny (MEDIA 2007) (AP). Ten dokument był omawiany przez Komisję, która przyjęła 17 lutego br. opinię nr 31 oraz wniosek dotyczący decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie ustanowienia programu „Obywatele dla Europy” na rzecz promowania aktywnego obywatelstwa europejskiego w okresie od 2007 do 2013 r. Ten dokument omawialiśmy dzisiaj i przyjęliśmy opinię. Pozostałe sprawy, o których mówili panowie ministrowie, mają raczej charakter informacyjny. Otwieram dyskusję. Czy mają państwo uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełAndrzejGałażewski">Korzystając z okazji, chcę zapytać, jaką część europejskiego przemysłu filmowego stanowi polski przemysł filmowy i czy polscy twórcy korzystają z programów typu MEDIA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełRobertSmoleń">Nie widzę innych zgłoszeń do dyskusji. Proszę pana ministra Macieja Klimczaka o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PodsekretarzstanuwMKMaciejKlimczak">Jeśli chodzi o pytanie, jaką część europejskiego przemysłu filmowego stanowi polski przemysł, na pewno nie jestem w stanie jej w tej chwili udzielić. Mogę przygotować odpowiedź dla pana posła na piśmie. Stanowisko Wysokiej Izby wobec ustawy o kinematografii wymaga istotnego wzmocnienia. Będzie to działanie w przyszłości, ale jest to częściowa odpowiedź na pytanie, czy przemysł ten się liczy. Chcielibyśmy, aby w zdecydowany sposób zaczął się liczyć i aby oblicze polskiego filmu było takie, jak sobie byśmy życzyli. Polscy twórcy korzystają z programu MEDIA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełRobertSmoleń">Choć jest to oczywiste, na wszelki wypadek chcę się upewnić. Rozumiem, że w przypadku projektu decyzji PE i Rady w sprawie wprowadzenia w życie programu wspierającego europejski sektor audiowizualny (MEDIA 2007), stanowisko rządu jest zbieżne z opinią Komisji. Czy ktoś z państwa chce zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła w trybie art. 9 ust 1 ustawy informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Edukacji, Młodzieży i Kultury (23–24 maja 2005 r.). Komisja postanawia nie wydawać opinii odnośnie zaprezentowanych projektów stanowisk rządu w tych sprawach w związku ze zgodnością projektów stanowisk rządu ze stanowiskami przedstawionymi Komisji uprzednio oraz z opiniami Komisji. Zamykam rozpatrywanie tego punktu porządku dziennego. Przechodzimy do rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy projektu decyzji Rady w sprawie stanowiska Wspólnoty dotyczącego projektu decyzji Wspólnego Komitetu ustanowionego na mocy umowy między Wspólnotą Europejską i jej państwami członkowskimi z jednej strony, a Konfederacją Szwajcarską z drugiej strony, w sprawie swobodnego przepływu osób (COM/2005/093 końcowy) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu. Rząd jest reprezentowany przez pana ministra Pawła Sztwiertnię. Pan poseł Andrzej Markowiak wnosił jako jeden z posłów koreferentów o omówienie sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieZdrowiaPawełSztwiertnia">Celem projektu decyzji jest aktualizacja załącznika II do obowiązującej umowy z 21 czerwca 1999 r. między Wspólnotą Europejską i jej państwami członkowskimi a Konfederacją Szwajcarską w sprawie swobodnego przepływu osób. Umowa kompleksowo reguluje stosunki między stronami w zakresie wzajemnego dostępu do rynku pracy, prawa do wykonywania usług, wzajemnego uznawania kwalifikacji zawodowych, prawa wjazdu i pobytu oraz koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Szczegółowe postanowienia dotyczące koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego państw członkowskich oraz Szwajcarii zawarte zostały w załączniku II do umowy. Załącznik ten zawiera m.in. wykazy aktów prawa wspólnotowego mających zastosowanie w stosunkach pomiędzy WE a Szwajcarią oraz propozycje zapisów Szwajcarii do załączników do rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71 w sprawie stosowania systemów zabezpieczenia społecznego do pracowników najemnych, osób prowadzących działalność na własny rachunek i do członków ich rodzin przemieszczających się we Wspólnocie oraz rozporządzenia Rady (EWG) nr 574/72 w sprawie wykonywania rozporządzenia (EWG) nr 1408/71 w sprawie stosowania systemów zabezpieczenia społecznego do pracowników najemnych, osób prowadzących działalność na własny rachunek i do członków ich rodzin przemieszczających się we Wspólnocie. Załącznik do umowy wymaga co pewien czas aktualizacji. Tego właśnie dotyczy projekt decyzji Rady. Celem projektowanej regulacji jest uzupełnienie załącznika II do umowy o odesłania do rozporządzeń zmieniających Rozporządzenia (EWG) nr 1408/71 i 574/72 oraz do decyzji Komisji Administracyjnej ds. Zabezpieczenia Społecznego Pracowników Migrujących oraz odzwierciedla zmiany, jakie nastąpiły od czasu jego ostatniej aktualizacji, która miała miejsce 15 lipca 2003 r. Rząd Rzeczypospolitej Polskiej popiera projekt decyzji Rady z dwóch powodów. Zaktualizowany załącznik umożliwia zapewnienia spójnego i właściwego stosowania ustawodawstwa wspólnotowego oraz uniknięcie problemów administracyjnych i ewentualnych problemów prawnych. Ponadto, i to jest tak naprawdę istotą projektu decyzji Rady, dotyczy ubezpieczonych w Narodowym Funduszu Zdrowia, którzy w wyniku tego projektu decyzji zostaną objęci programem koordynacji systemu zabezpieczenia systemu społecznego, również na terytorium Szwajcarii. Niniejszy projekt nie rodzi skutków w postaci konieczności dokonania zmian w polskim systemie prawnym. Decyzja stworzy podstawę prawną do stosowania aktualnych aktów prawa wspólnotowego z zakresu koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego po aktualizacji 15 lipca 2003 r. Projekt rodzi skutki finansowe, które wystąpią dla Narodowego Funduszu Zdrowia. System koordynacji zabezpieczenia społecznego zostanie poszerzony na terytorium Szwajcarii. Osoby ubezpieczone w Narodowym Funduszu Zdrowia, jeśli będą podróżować na terenie Szwajcarii, zostaną objęte systemem koordynacji. W tym sensie projekt decyzji Rady jest korzystny. Rząd popiera ten projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Moje wątpliwości, które nasunęły mi się w czasie lektury materiałów dotyczących tej umowy, polegają na tym, że zmiany umowy będą obejmowały również obywateli RP. Zmiana polega na tym, że aktualizuje się, w zasadzie poszerza, załącznik poprzez wpisanie do niego przepisów wprowadzonego prawa unijnego. Wszystkie wymienione przepisy, które mają wejść do załącznika nr 2, weszły w życie przed dniem akcesji Polski do UE. Przyznam się, że nie miałem dostępu do tych przepisów, w związku z czym proszę pana posła Roberta Smolenia o wprowadzenie tego tematu na posiedzenie Komisji. Chcę się upewnić, czy to, że są to przepisy, które weszły w życie przed przyjęciem Polski do UE, upoważnia do uznania, że obejmuje to obywateli naszego kraju. Być może została przeprowadzona nowelizacja po 1 maja 2004 r., co dawałoby pewność, że przepisy te w ostatecznej wersji dotyczą również obywateli Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełRobertSmoleń">Czy ktoś z państwa posłów chce jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Proszę przedstawiciela rządu o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaPolitykiSpołecznejMirosławaSpławiec">Chcę zwrócić uwagę, że ta decyzja jeszcze nie wprowadza zmian, które powodują, że jesteśmy stroną umowy, jeśli chodzi o załącznik nr 2. Ona uaktualnia załącznik o nowe rozwiązania, które przyjęła Komisja Administracyjna ds. Zabezpieczenia Społecznego Pracowników Migrujących oraz o zapisy dotyczące Francji, Portugalii i Niemiec. Staniemy się stroną tej umowy po przyjęciu zapisów zgodnie z obowiązującą procedurą. Minister gospodarki i pracy decyduje o całej umowie, ja mam niepełną wiedzę na ten temat, więc nie chciałabym się wypowiadać na temat załącznika nr 2 i przyjęcia umowy przez Polskę. Odpowiednia procedura będzie w tym względzie wymagana. Podobnie, inne państwa, które niedawno przystąpiły do UE, nie są stronami tej umowy w kwestii koordynacji systemu zabezpieczenia społecznego. Jeśli będzie taka potrzeba, ministerstwo może udzielić pełnej odpowiedzi na piśmie na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełRobertSmoleń">W związku z tym, że nie uzyskaliśmy odpowiedzi na zadane pytanie, chcę zapytać pana posła Andrzeja Markowiaka, czy uważa pan poseł, że może to wpływać na decyzję Komisji. Możemy w tej chwili nie podejmować decyzji. Mamy jeszcze na to czas. Czy pisemne wyjaśnienie będzie zatem wystarczające, czy po wyjaśnieniu tej kwestii powinniśmy wrócić do dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PosełAndrzejMarkowiak">Chodzi o wzbogacenie wiedzy i nie ma to wpływu na podjęcie stanowiska, ponieważ rząd powinien poprzeć ten projekt, bo dotyczy on kolejnej aktualizacji. Myślę, że następna aktualizacja będzie dotyczyła nowych krajów członkowskich. Bylibyśmy bardzo zadowoleni, gdybyśmy mogli uzyskać jednak na piśmie informację z ministerstwa, tym bardziej, że coraz więcej Polaków bywa w Szwajcarii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełRobertSmoleń">Czy są jeszcze jakieś inne uwagi? Nie widzę zgłoszeń. Komisja rozpatrzyła w trybie art. 6 ust. 3 ustawy i zaopiniowała projekt decyzji Rady w sprawie stanowiska Wspólnoty dotyczącego projektu decyzji Wspólnego Komitetu ustanowionego na mocy umowy między Wspólnotą Europejską i jej państwami członkowskimi z jednej strony, a Konfederacją Szwajcarską z drugiej strony, w sprawie swobodnego przepływu osób (COM/2005/093 końcowy) i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu i postanowiła nie zgłaszać uwag do projektu decyzji. Komisja zwraca się do rządu o pisemne udzielenie odpowiedzi w sprawie terminu objęcia Polaków załącznikiem nr 2. Zamykam rozpatrywanie punktu 6. Przechodzimy do rozpatrywania w trybie art. 6 ust. 3 ustawy projektu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady dotyczącego utworzenia Europejskiego Funduszu Solidarności (COM/2005/108 końcowy) i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu. Poseł koreferent, pani posłanka Sylwia Pusz, która wniosła o rozpatrzenie tego dokumentu na posiedzeniu Komisji, nie zgłosiła żadnych zastrzeżeń ani projektu odrębnej opinii Komisji, jest nieobecna. Drugi poseł koreferent, pan poseł Andrzej Grzyb nie stwierdził potrzeby omawiania tej sprawy na posiedzeniu Komisji. Domyślam się zatem, że pani posłanka Sylwia Pusz chciała zadać pytania przedstawicielom rządu i uzyskać dodatkowe wyjaśnienia, wykraczające poza pisemną informację rządu w tej sprawie. Skoro jednak pani posłanka jest nieobecna, to proszę innych państwa posłów o zadanie pytań. Czy ktoś z państwa posłów ma jeszcze jakieś uwagi? Nie widzę zgłoszeń. Komisja rozpatrzyła w trybie art. 6 ust. 3 ustawy projekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady dotyczącego utworzenia Europejskiego Funduszu Solidarności (COM/2005/108 końcowy) i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu i postanowiła nie zgłaszać uwag do projektu rozporządzenia. Zamykam rozpatrywanie punktu 7 porządku dziennego. Przechodzimy do rozpatrzenia spraw bieżących. Chcę przypomnieć państwu posłom, że następne posiedzenie Komisji odbędzie się 24 maja br. w Guben i Gubinie. Będzie to wspólne posiedzenie z Komisją Bundestagu ds. Unii Europejskiej. Będziemy omawiać tam sprawy, które są przedmiotem wzajemnego zainteresowania. Zachęcam państwa posłów do wzięcia w nim udziału, ponieważ oprócz aspektu europejskiego ma również aspekt stosunków polsko-niemieckich. Jest w pewnym sensie realizacją ustaleń spotkania Prezydiów Sejmu i Bundestagu, które miało miejsce w Słubicach i zarysowało wspólne działania obu parlamentów mające służyć poprawie stosunków polsko-niemieckich. Jeśli chodzi o posiedzenie w zwyczajowym, piątkowym terminie, najbliższe odbędzie się 27 maja br., czyli w środku długiego weekendu. Próbowaliśmy tak ułożyć kalendarz posiedzeń, aby wszystkie dokumenty, które mają terminy wymagające rozpatrzenia 27 maja, mogły być rozpatrzone wcześniej. Udało nam się to zrealizować. Pozostała nam jedna sprawa, ponieważ w poniedziałek i wtorek po długim weekendzie, tj. 30–31 maja przewidziane jest posiedzenie Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa. Próbowaliśmy skłonić rząd do przedstawienia stanowisk na to posiedzenie na dzisiejszym posiedzeniu Komisji, jednak okazało się, że rząd nie jest w posiadaniu informacji, jakie akty prawne mogą być tam rozpatrywane. Taka decyzja zostanie podjęta dopiero 27 maja br., na posiedzeniu Komitetu Europejskiego Rady Ministrów. Jeśli okaże się, że nie ma żadnych projektów aktów prawnych, to wówczas nie będę zwoływał posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#PosełRobertSmoleń">Jeśli akty prawne będą przewidziane do rozpatrzenia, to posiedzenie się odbędzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PosełJerzyCzepułkowski">Ustawa o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej w jednym ze swoich artykułów stanowi, że jeśli Komisja w wymaganym terminie nie wyda opinii, to znaczy, że zgadza się ze stanowiskiem rządu i nie wstrzymuje to jego prac. Dlatego też z uwagi na to, że jest to długi, ale bardzo ważny weekend, raczej należy czynić wszystko, by nie zwoływać posiedzenia Komisji. Gdyby nie było w tej kwestii sprzeciwu w gronie Komisji, można by skorzystać z takiej ewentualności i zrezygnowalibyśmy z opiniowania stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełRobertSmoleń">Nie chcę podejmować takiej decyzji z wyprzedzeniem, ponieważ nie wiemy, jakie akty prawne mogą być rozpatrywane, ile ich będzie, jakie będą miały znaczenie dla polskiego rolnictwa. Jak wiadomo, sprawy rolnictwa wywołują zawsze burzliwe dyskusje i emocje. Tak może stać się też tym razem. Decyzję podejmiemy, jak otrzymamy informacje. Jeśli będzie możliwe przychylenie się do propozycji pana posła Jerzego Czepułkowskiego, to oczywiście tak się stanie. Jeżeli zwołanie tego posiedzenia nie będzie niezbędne, to nie spotkamy się w piątek. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>