text_structure.xml 175 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WiesławaCiesielskiego">- zaopiniowała dla Rady Ministrów projekt wykazu wydatków budżetu państwa, które w 2004 roku nie wygasają z upływem roku budżetowego,</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WiesławaCiesielskiego">- zaopiniowała wniosek ministra finansów w sprawie utworzenia nowej rezerwy celowej na uzupełnienie dotacji dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w celu zapewnienia płynności wypłat świadczeń gwarantowanych przez państwo,</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#WiesławaCiesielskiego">- rozpatrzyła uchwałę Senatu RP o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz ustawy o rachunkowości (druk nr 3537),</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#WiesławaCiesielskiego">- rozpatrzyła sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług (druk nr 3502),</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#WiesławaCiesielskiego">- rozpatrzyła sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym oraz niektórych innych ustaw (druk nr 3421).</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#WiesławaCiesielskiego">W posiedzeniu Komisji uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Finansów z sekretarzem stanu Elżbietą Suchocką-Roguską oraz podsekretarzem stanu Jarosławem Nenemanem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Witam serdecznie członków Komisji oraz zaproszonych gości. Rząd reprezentuje sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Elżbieta Suchocka-Roguska. Na wstępie chciałbym poinformować, że w dniu dzisiejszym po zakończeniu posiedzenia Komisji oraz krótkiej przerwie obiadowej o godz. 15.00 odbędzie się posiedzenie podkomisji zajmującej się projektami ustaw o finansach publicznych. Podkomisja rozpatrzy autopoprawkę rządu. W dniu jutrzejszym mamy zaplanowane posiedzenie wspólnie z Komisją Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Mamy zaległe sprawy. Na zakończenie roku chcielibyśmy się pozbyć jak największej liczby zaległości. Sprawy są trudne, ponieważ do niektórych projektów nie ma stanowiska rządu. Będziemy je jednak rozpatrywać i bez tego. W dniu jutrzejszym rozpatrzymy też zmiany w planie finansowym Narodowego Funduszu Zdrowia. Odbędzie się to w ramach odrębnego posiedzenia Komisji. Rozpatrzymy też dwa projekty dezyderatów. Jeden z nich dotyczy kas fiskalnych. W czwartek dosłownie cały dzień od godz. 10.00 będziemy rozpatrywać sprawozdanie podkomisji na temat projektu ustawy o finansach publicznych. Piątek pozostaje jako dzień rezerwowy. Pragnę zmartwić członków Komisji; jak się zorientowałem, nie wszyscy o tym wiedzą. Otóż, Senat zakończy prace nad ustawą budżetową albo w dniu jutrzejszym w godzinach popołudniowych lub wieczornych, albo w piątek rano. Wówczas też przeprowadzi głosowania. W dniu dzisiejszym odbywa się debata. Sprawozdanie Senatu Sejm otrzyma w godzinach popołudniowych w poniedziałek, czyli 20 grudnia. Informuję, że na dzień 21 grudnia zwołam posiedzenie Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia poprawek Senatu do ustawy budżetowej. Niestety, będziemy jedyną Komisją, która będzie pracować jeszcze przed Wigilią. Na razie komisja senacka zgłosiła 39 poprawek. Jak uczy doświadczenie, w trakcie debaty zapewne zostanie zgłoszonych kolejnych 40 poprawek. Do rozpatrzenia będziemy mieli prawdopodobnie 70–80 poprawek. Dlatego też proponuję, żebyśmy w dniu 21 grudnia rozpoczęli obrady o godz. 10.00. Oczywiście, możemy rozpocząć nasze prace o godz. 11.00. Osobiście jadę do Łomży 2 godziny. Jeśli będzie niewiele poprawek, posiedzenie rozpocznie się o godz. 11.00. Rozumiem, że nie wszyscy będą mogli dojechać na godz. 10.00. Proszę sobie odnotować, że spotykamy się we wtorek. Poprawki Senatu musimy rozpatrzyć na 7 dni przed posiedzeniem Sejmu. Przypominam, że posiedzenie Sejmu jest zaplanowane na dzień 28 grudnia. Odbędzie się wówczas głosowanie nad poprawkami Senatu do ustawy budżetowej. To wszystkie wstępne informacje. Przystępujemy do realizacji porządku obrad dzisiejszego posiedzenia. Punkt pierwszy przewiduje zaopiniowanie dla Rady Ministrów projektu wykazu wydatków budżetu państwa, które w 2004 roku nie wygasają z upływem roku budżetowego, oraz rozpatrzenie prośby Ministra Finansów o wyrażenie opinii w sprawie utworzenia nowej rezerwy celowej w wysokości 600.000 tys. zł. Pieniądze pochodzące z oszczędności w wydatkach na obsługę długu krajowego zostałyby przekazane do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">W sumie Zakład Ubezpieczeń Społecznych dodatkowo otrzymałby 2.000.000 tys. zł. Punkt drugi przewiduje rozpatrzenie uchwały Senatu RP o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz ustawy o rachunkowości. Punkt trzeci przewiduje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług. Chodzi o krótką zmianę zawartą w przedłożeniu rządowym. Punkt czwarty obejmuje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym oraz niektórych innych ustaw. Mam nadzieję, że do przerwy obiadowej zdążymy zrealizować porządek dzienny. Po południu odbędzie się posiedzenie podkomisji zajmującej się projektami ustaw o finansach publicznych. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego. Najpierw zaopiniujemy projekt wykazu wydatków niewygasających z upływem roku budżetowego. Potem rozpatrzymy wniosek ministra finansów w sprawie utworzenia nowej rezerwy celowej. Oddaję głos minister Elżbiecie Suchockiej-Roguskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansówElżbietaSuchockaRoguska">Zgodnie z art. 102 ustawy o finansach publicznych, niezrealizowane kwoty wydatków budżetu państwa wygasają z upływem roku budżetowego. Od generalnej zasady istnieje wyjątek sprecyzowany w ust. 3 wspomnianego artykułu. Nie później niż do dnia 15 grudnia roku budżetowego Rada Ministrów, po uzyskaniu w tej sprawie opinii komisji sejmowej właściwej do spraw budżetu, może ustalić wykaz wydatków, do których nie stosuje się owej zasady, a więc wykaz wydatków, które nie wygasają z upływem roku budżetowego. Przedłożony materiał zawiera propozycję takiego wykazu. Wydatki nim objęte stanowią ogółem kwotę 1.492.000 tys. zł, z czego 1.091.000 tys. zł to wydatki urzędów naczelnych i jednostek centralnych, a 400.000 tys. zł to wydatki w budżetach wojewodów. W budżetach wojewodów znakomitą część wydatków niewygasających stanowią wydatki planowane w ramach kontraktów wojewódzkich, czyli środki przewidziane na dofinansowanie zadań własnych jednostek samorządu terytorialnego. Jeżeli chodzi o jednostki szczebla centralnego, głównie są to wydatki związane z realizacją inwestycji przez PKP, Instrumentem Finansowym Schengen, a także wydatki inwestycyjne. Zasadniczym powodem przedłużania się realizacji wydatków są procedury wynikające z ustawy o zamówieniach publicznych. Jest to główne uzasadnienie przedstawiane przez dysponentów części budżetowych, jeżeli chodzi o uwzględnienie środków w wykazie. Przedkładany Komisji projekt wykazu został rozpatrzony przez Komitet Rady Ministrów i rekomendowany Radzie Ministrów do przyjęcia. Generalnie przyjęto, że wydatki nie wygasające powinny być zrealizowane do dnia 30 czerwca przyszłego roku, z wyjątkiem wydatków, które są związane z realizacją szeroko rozumianych inwestycji przez PKP. Chodzi tu zarówno o zakup szynowozów, jak i inne wydatki inwestycyjne. W tym przypadku termin ustalono na dzień 30 września 2005 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Materiał jest obszerny. Patrząc na poszczególne województwa, widzimy, że zdarzają się kuriozalne rzeczy. Przez rok nie można było zakupić sprzętu muzycznego. Nie wiem, o jaki sprzęt tu chodzi. Proszę, aby minister Elżbieta Suchocka-Roguska zechciała krótko scharakteryzować największe wydatki, które jako wydatki niewygasające mają być przeniesione na rok 2005.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#SekretarzstanuwMFElżbietaSuchockaRoguska">W Kancelarii Prezesa rady Ministrów nie wydatkowano kwoty 30.807 tys. zł przeznaczonej na leasing specjalnego środka transportu, czyli samolotów. Następna duża kwota to wydatki w wysokości 24.854 tys. zł zaplanowane przez Ministerstwo Finansów, związane z wdrożeniem informatycznego systemu obsługi budżetu państwa. Pierwszy przetarg został unieważniony na skutek protestów. W tej chwili zakończono drugi przetarg. Kolejna duża kwota wiąże się z Ministerstwem Gospodarki. Chodzi o środki na naprawienie skutków szkód górniczych w kwocie 60.000 tys. zł. W Ministerstwie Obrony Narodowej mamy nie wykorzystaną kwotę 47.000 tys. zł na dostawy paliw dla sił zbrojnych. W ostatnich dniach dostawca zerwał kontrakt, płacąc nawet karę umowną. Uznał jednak, że więcej nie będzie dostarczał paliw. W części budżetowej - Oświata i wychowanie mamy niewykorzystane kwoty 19.018 tys. zł na zakup wyposażenia w postaci sprzętu komputerowego i oprogramowania dla pracowni internetowych w szkołach podstawowych oraz 11.642 tys. zł na zakup autobusów szkolnych. W Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie wydatkowano kwoty 42.600 tys. zł na sfinansowanie różnic kursowych w zakresie Planu Rozwoju Obszarów Wiejskich. W części budżetowej - Transport nie zrealizowano dwóch znaczących zadań. Pierwsze to realizacja inwestycji przez PKP Przewozy Regionalne Sp. z o.o. w zakresie zakupów i modernizacji taboru kolejowego używanego przy wykonywaniu regionalnych pasażerskich przewozów kolejowych, na co nie wydatkowano kwoty 100.000 tys. zł. Drugie zadanie to rozbudowa i modernizacja PL Rzeszów - Jasionka (inwestycja wieloletnia), na co nie wydatkowano kwoty 46.100 tys. zł. W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji chodzi o kwoty 19.996 tys. zł na budowę Krajowego Systemu Informatycznego, 22.540 tys. zł na budowę traktu światłowodowego wzdłuż wybrzeża dla celów systemu radiolokacyjnego, 243.111 tys. zł z Instrumentu Finansowego Schengen. W Ministerstwie Spraw Zagranicznych nie wydatkowano kwoty 85.000 tys. zł na zakup budynku biurowego przy al. Szucha. Kolejne kwoty wiąże się z Ministerstwem Zdrowia. Są to środki w wysokości 14.000 tys. zł na inwestycję wieloletnią - Centrum Kliniczno-Dydaktyczne Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, 33.876 tys. zł na programy polityki zdrowotnej oraz 38.500 tys. zł na realizację świadczeń wysokospecjalistycznych wykonywanych w ramach umów zawartych na 2004 rok. Omówiłam większe pozycje poza budżetami wojewodów. W województwach chodzi głównie o kontrakty wojewódzkie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Niczego nie sumowałem, nie dodawałem. Jaka jest ogólna suma wydatków?</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Ogólna suma wydatków znajdujących się w wykazie to 1.492.178 tys. zł, z czego 1.091.418 tys. zł to wydatki urzędów naczelnych i jednostek centralnych, a 400.759 tys. zł to wydatki w budżetach wojewodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Przeoczyłem tabelę, w której były te dane. Bardzo przepraszam. Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełZbigniewChlebowski">Przyznaję, że jestem trochę zdziwiony, znając solidność i dobre przygotowanie posła Mieczysława Czerniawskiego do każdego posiedzenia Komisji. Przewodniczący Komisji zdecydował, iż w punkcie pierwszym dzisiejszych obrad będziemy zajmowali się materiałem, który zawiera ponad 360 pozycji budżetowych dotyczących zarówno poszczególnych części budżetu państwa, jak i budżetów wojewodów. Osobiście zdążyłem bardzo szybko przejrzeć około 50 pozycji. Po zapoznaniu się z uzasadnieniem minister Elżbiety Suchockiej-Roguskiej, która twierdzi, że najpoważniejszą przeszkodą w realizacji poszczególnych zadań była kwestia zamówień publicznych, muszę stwierdzić, iż nie jest to prawda. Nie znajduję żadnego uzasadnienia dla tak ogromnej sumy wydatków, które mają nie wygasać z upływem roku budżetowego. Dla mnie jest to coś niesamowitego, patrząc choćby tylko na jeden element z przedstawionego ogromnego zestawienia. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie wykorzystała prawie 1.000 tys. zł. Komisja ma się zgodzić na to, żeby przesunąć znaczną cześć wydatków nawet do końca czerwca 2005 roku tylko dlatego, że wspomniana instytucja chce zakupić meble biurowe, dwa samochody osobowe i sprzęt komputerowy. Można zapytać, co Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji robiła przez cały 2004 rok, że nie potrafiła kupić mebli, sprzętu komputerowego i dwóch luksusowych samochodów. Nasza Komisja została postawiona pod ścianą, nie mając możliwości dokładnego zbadania całego wykazu obejmującego ponad 360 pozycji. W dużej mierze jesteśmy skazani na udzielenie wyjątkowego kredytu zaufania minister Elżbiecie Suchockiej-Roguskiej. Osobiście nie zgadzam się na udzielenie takiego kredytu. Uważam, że powinniśmy albo szczegółowo przejrzeć przedłożony wykaz, albo dać sobie czas na zapoznanie się z tym materiałem, który momentami jest szokujący i budzi ogromne obawy oraz wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Przyjmuję uwagę posła Zbigniewa Chlebowskiego z pewnym komentarzem. Uzgodniliśmy jako Komisja - nie dostrzegłem żadnego sprzeciwu ze strony jej członków, również ze strony posła Zbigniewa Chlebowskiego - że w ubiegłym tygodniu nie będzie posiedzenia Komisji. Materiał, którym się teraz zajmujemy, rzeczywiście wpłynął w ubiegłym tygodniu. Mogę oczywiście rozsyłać do biur poselskich stosowne dokumenty, do tej pory jednak tego nie czyniliśmy. Materiał Ministerstwa Finansów znalazł się w skrytkach poselskich w dniu wczorajszym. Mogę podjąć decyzję o przerwaniu rozpatrywania punktu pierwszego porządku dziennego. Wówczas dodatkowe posiedzenie Komisji byłoby zwołane na piątek zaraz po głosowaniach w Sejmie. Słyszę, że Rada Ministrów musi ustalić wykaz wydatków do dnia 15 grudnia br. Na godz. 15.00 w dniu dzisiejszym jest zwołane posiedzenie podkomisji. W związku z tym posiedzenie Komisji może się odbyć dzisiaj najwcześniej o godz. 19.00. Na samym początku uzgodniłem ze wszystkimi członkami Komisji harmonogram pracy, uwzględniając nawet piątek. Są zwołane posiedzenia Komisji. Dziś na posiedzenie podkomisji zostali zaproszeni eksperci. Jutro cały dzień przeznaczamy na wspólne posiedzenie z Komisją Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Zresztą dzień jutrzejszy nas nie ratuje. W czwartek od godz. 10.00 rano rozpoczynamy prace nad ustawą o finansach publicznych. Chodzi o prace nad sprawozdaniem, które przerwaliśmy. Jestem gotowy zorganizować posiedzenie Komisji dziś wieczorem, jeżeli taka będzie wola członków Komisji. Widzę, że zgłasza się do zabrania głosu autor wniosku, poseł Zbigniew Chlebowski.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Nie chcę burzyć prac Komisji, ale po wstępnym przejrzeniu przedłożonego materiału z wykazu ponad 360 pozycji chciałbym zaproponować wykreślenie przynajmniej kilku. Sądzę, że tak powinna przebiegać nasza praca. Spokojnie powinniśmy przejrzeć wspomniany wykaz, zgłosić wnioski o wykreślenie poszczególnych pozycji, przeprowadzić głosowania, a na końcu przyjąć w całości pozostałe wnioski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego i minister Elżbiety Suchockiej-Roguskiej. Czy Komisja wydaje opinię co do całości wykazu, czy też do poszczególnych części? Nie możemy niczego wykreślać. Możemy natomiast wydać negatywną opinię, której skutkiem będzie powrót środków do budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuWojciechBiałończyk">Zgodnie z art. 102 ust. 3 ustawy o finansach publicznych, nie później niż do dnia 15 grudnia roku budżetowego Rada Ministrów może ustalić, po uzyskaniu w tej sprawie opinii komisji sejmowej właściwej do spraw budżetu, wykaz wydatków, do których nie stosuje się przepisu ust. 1. Chodzi o wydatki, które nie wygasają. Należy to traktować jako pewien wymóg formalny w postaci zasięgnięcia przez rząd opinii Komisji Finansów Publicznych. Nie jest to tak jak w przypadku zmiany przeznaczenia rezerw celowych, kiedy Rada Ministrów musi uzyskać pozytywną opinię. Komisja w wydawanej dzisiaj opinii może wyrazić swoje zdanie na temat poszczególnych części, poszczególnych wydatków. Opinia ta w żaden sposób nie jest wiążąca dla Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Nie chcę czytać brzmienia całego art. 102. Przedstawiciel Biura Legislacyjnego przedstawił treść ust. 3, który brzmi: „Nie później niż do dnia 15 grudnia roku budżetowego Rada Ministrów może ustalić, po uzyskaniu w tej sprawie opinii komisji sejmowej właściwej do spraw budżetu, wykaz wydatków, do których nie stosuje się przepisu ust. 1. Ustalając ten wykaz Rada Ministrów powinna uwzględniać w szczególności:</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">1) terminy zakończenia procedur wynikających z ustawy, o której mowa w art. 28 ust. 4;</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">2) w przypadku wydatków inwestycyjnych - zrealizowany, ale niezafakturowany zakres zadań rzeczowych danej inwestycji;</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">3) stopień zaawansowania realizacji inwestycji i programów wieloletnich”.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Ktoś może pytać, po co ta zabawa. Uchwaliliśmy taką, a nie inną ustawę o finansach publicznych. Jutro będziemy opiniować przesunięcia środków w Narodowym Funduszu Zdrowia bez możliwości podejmowania w tej sprawie decyzji. Jeżeli w podpunkcie b) punktu pierwszego porządku dziennego podjęlibyśmy negatywną opinię o utworzeniu rezerwy celowej, Rada Ministrów nie mogłaby utworzyć takiej rezerwy. Proponuję, aby posłowie zgłosili swoje negatywne uwagi do określonych pozycji zawartych w przedłożonym materiale. Zostaną one uwzględnione w opinii, którą przedstawimy Radzie Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosłankaAnitaBłochowiak">Chciałam zaproponować, abyśmy teraz omówili wspomniany materiał i przedstawili opinię Radzie Ministrów, z wyłączeniem niektórych pozycji, które zostałyby negatywnie ocenione. Stosowny dezyderat albo opinię przedstawimy na piśmie. Skoro, tak jak mówił przedstawiciel Biura Legislacyjnego, Rada Ministrów może uczynić, co zechce, w formie pisemnej przedstawimy jedynie naszą wolę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełMarekWagner">Wydaje mi się, że sprawa ma dwa aspekty. Pierwszym aspektem jest sam dokument. Ten dokument to katastrofa. 366 pozycji przez 365 dni w roku nie mogło być zrealizowanych. To oznacza, że pieniądze w znaczącym procencie były wydawane na zasadzie „a nuż coś się wyda, a nuż coś się przydarzy”. To jest katastrofa. Rozumiem, że są przetargi i inne rzeczy. W tym zakresie mamy do czynienia z resortami wiodącymi, które mają ileś tam pozycji. Np. Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie może czegoś zrobić w Teheranie, Bukareszcie czy gdzie indziej. Nie chodzi tu o sprawy związane z wykonawstwem. Są to sprawy z całego kraju. Drugi aspekt sprawy jest całkowicie inny. Komisja Finansów Publicznych, zgodnie z przepisami, zgodnie z ustawą o finansach publicznych, jest „kwiatkiem do kożucha”. Możemy wydać opinię, ale rząd i tak zrobi swoje. Prawa nie możemy zmienić. Powinniśmy się jednak szanować. Stosowny dokument powinniśmy otrzymać wcześniej, żeby w sprawie opinii mieć coś do powiedzenia. Jest ponad 360 pozycji, a my mamy powiedzieć „tak” albo „nie”. Przecież to jest niepoważne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Wniosek posła Marka Wagnera może być bardzo skutecznie zrealizowany. W czwartek zaczynamy prace nad ustawą o finansach publicznych. Możemy stworzyć określone przepisy, które wpisalibyśmy do tekstu ustawy. Możemy wpisać, że bez pozytywnej opinii Komisji niczego nie będzie można zrobić. Może powinniśmy się zastanowić, czy w ogóle utrzymywać formułę tzw. środków niewygasających. Wszystko znajduje się w naszych rękach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełWojciechJasiński">Jestem mniej surowy od posła Marka Wagnera, jeśli chodzi o pierwszy aspekt sprawy. Życie jest takie, a nie inne; bywa rożnie. W końcu chodzi o kwotę około 1.500.000 tys. zł. Z punktu widzenia kieszeni pojedynczego obywatela jest to suma znacząca. Stanowi ona jednak niewielki procent wydatków budżetowych. Mogę tę sprawę potraktować nieco łagodniej, choć zauważam pozycje, które muszą głęboko niepokoić i mogą nas skłonić raczej do negatywnego zaopiniowania wykazu. Za taką pozycję uznaję kwotę 47.000 tys. zł przeznaczoną na dostawy paliwa. Jeśli wojsko zaoszczędziło paliwo, to oznacza, że wystarczyło mu pieniędzy na szkolenia i inne rzeczy. Nie ma w tym zakresie należytego uzasadnienia. To, że nie wywiązał się jakiś kontrahent, to nie jest uzasadnienie. Jeżeli w Polsce przy istnieniu dwóch koncernów naftowych nie można znaleźć kontrahenta, który może dostarczać paliwo, to czegoś zaczynam tu nie rozumieć. Kto i dlaczego się nie wywiązał? A może paliwo było zwyczajnie niepotrzebne? Uważam, że sprawa ta powinna być bardzo dokładnie zbadana. Wnoszę o negatywne zaopiniowanie tej pozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy poseł Wojciech Jasiński zgłasza określony wniosek?</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Proszę sekretariat Komisji o odnotowanie każdego krytycznego, negatywnego wniosku, bo inaczej się zagubimy.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chodzi o pozycję z dodatkowego materiału sporządzonego przez Ministerstwo Finansów w dniu wczorajszym, czyli 13 grudnia 2004 roku. Inne pozycje przejrzałem bardzo pobieżnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Na początek chciałabym zadać pytanie minister Elżbiecie Suchockiej-Roguskiej. Czy pani minister może nas poinformować, na jaką kwotę ustalono rejestr wydatków niewygasających na koniec roku 2002 i na koniec roku 2003. O ile się dobrze orientuję, zagadnienie, które w tej chwili rozważamy, nie jest ani wyjątkowe, ani nietypowe. Być może, nie jestem właściwie poinformowana. Druga moja propozycja jest skierowana do przewodniczącego Komisji i dotyczy prac nad przedłożonym dokumentem. Opinia Komisji nie musi zawierać żadnych laurek, żadnych ogólnych pochlebnych zdań. Powinna się ona koncentrować na tych pozycjach, które budzą zastrzeżenia. Powinniśmy zebrać zastrzeżenia posłów do konkretnych pozycji. Potem po kolei je przegłosujemy i albo zostaną one wprowadzone do treści opinii jako negatywnie zaopiniowane przez Komisje pozycje, albo nie. Chyba więcej zrobić się nie da, uwzględniając tempo pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Myślę, że w tej sprawie jesteśmy zgodni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosłankaBarbaraMarianowska">Znajduję się w pewnej rozterce. Dyskusja tak się potoczyła, że propozycja modyfikacji pracy Komisji została już zaprezentowana przez posłankę Zytę Gilowską. Wcześniej zgłaszałam się do zabrania głosu, żeby wyrazić swoje krytyczne uwagi na temat poszczególnych nie wygasających wydatków. Dotyczą one m.in. wydatków Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Kwota 600 tys. zł nie została wykorzystana. Mówi się o tym, że w roku bieżącym nie została wykorzystana z przyczyn niezależnych od tej komisji. Przyczyn tych nie znamy. Uzasadnienie jest zbyt lapidarne. Nie może ono usatysfakcjonować ani mnie, ani - jak podejrzewam - pozostałych członków Komisji Finansów Publicznych. To samo należy odnieść do wyjaśnienia przyczyn niewykorzystania środków na zakup wyposażenia i usług remontowych. Wyjaśnienie jest takie, że realizacja musi być zgodna z procedurami ustawy o zamówieniach publicznych. Jest to zapis kompromitujący. Wiadomo bowiem, że wydatki publiczne muszą być realizowane zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych. Takie wyjaśnienie mnie nie satysfakcjonuje. Po prostu kompromituje przedłożony materiał. Chodzi o łączną kwotę 600 tys. zł. Niezależnie od tego, o jaką kwotę chodzi, sam fakt wyjaśniania okoliczności jej niewykorzystania jest wielce bulwersujący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Zaraz poproszę minister Elżbietę Suchocką-Roguską o zabranie głosu. Zanim to jednak nastąpi, proszę o oficjalne zgłaszanie wniosków, które wykażą, do jakich pozycji posłowie mają zastrzeżenia bądź proponują negatywną opinię ze strony całej Komisji, która byłaby zawarta w ogólnej opinii dla Rady Ministrów. Rozumiem, że w tej chwili prowadzimy dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełZbigniewChlebowski">Proponuję, abyśmy odłożyli rozpatrywanie punktu pierwszego. Moglibyśmy do niego wrócić na zakończenie dzisiejszego posiedzenia. Być może, jest potrzebna dodatkowa godzina na zastanowienie się, żeby móc złożyć konkretne wnioski dotyczące negatywnego zaopiniowania niektórych pozycji. Do tego tematu powinniśmy powrócić na zakończenie dzisiejszych obrad. Być może, uda się nam dokonać zbiorczego zestawienia. Następnie moglibyśmy je poddać pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Istnieje tylko jedna trudność. Mógłbym zaakceptować propozycję posła Zbigniewa Chlebowskiego, jednak minister Elżbieta Suchocka-Roguska, która odpowiada za budżet państwa, musi uczestniczyć w debacie budżetowej w Senacie. Po prostu zbiegły się nam dwa terminy. Mogę odłożyć na koniec głosowanie, ale nie dyskusję. Wnioski członków Komisji już bez dyskusji poddałbym pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełAleksanderCzuż">Musimy mieć na uwadze fakt, że wnioski odnośnie do przesunięcia terminu wykorzystania środków były składane dużo wcześniej. Dzisiaj może być taka sytuacja, że pojawiły się rachunki, które powinny być pokryte. Jest to sytuacja płynna, która wymaga wnikliwego przeanalizowania. Chodzi o to, żebyśmy nie wylewali dziecka z kąpielą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Wszystko to prawda, ale możemy tak analizować do 31 grudnia. Nawet w ostatnim dniu roku niektórzy regulują pewne należności. Nie mówmy potem o możliwości podjęcia przez Radę Ministrów decyzji o przeniesieniu środków w drodze rozporządzenia na rok 2005. Zanim minister Elżbieta Suchocka-Roguska udzieli odpowiedzi, jedno pytanie chce zadać poseł Marek Olewiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełMarekOlewiński">Zanim zadam pytanie, chciałbym wygłosić kilka zdań komentarza. Przyłączam się do głosów posła Marka Wagnera i innych posłów, którzy mówią, że przedłożone zestawienie jest kompromitacją dysponentów poszczególnych części budżetowych. W zeszłym roku na tej sali i na sali plenarnej wszyscy bili się o pieniądze, wszyscy krzyczeli, że mają za mało. Teraz okazuje się, że tych w trudzie wywalczonych pieniędzy nie potrafią wydać. Nad pewnymi rzeczami jeszcze się zastanowię. Najchętniej postawiłbym wniosek, żeby wszystkie wnioski dotyczące przesunięć raz w końcu zaopiniować negatywnie. Zobaczylibyśmy, co w takiej sytuacji zrobiłaby Rada Ministrów. Dość tej zabawy z publicznymi pieniędzmi. Jeżeli ktoś nie potrafi wydać na kontrakty wojewódzkie zaplanowanej w budżecie kwoty i dzisiaj wnosi o przesunięcie 400.000 tys. zł w sytuacji, kiedy na przyszły rok zwiększyliśmy planowane wydatki o taką właśnie kwotę, to znowu zachodzi niebezpieczeństwo, że w przyszłym roku kolejny raz pieniądze nie zostaną wydane, bo przedsięwzięcia nie zostaną należycie przygotowane. Na pewno od dawna było wiadomo, że określone kwoty wydatków nie zostaną wykorzystane w roku bieżącym i że wniosek dotyczący wydatków niewygasających trzeba będzie złożyć. Myślę, że zarówno Ministerstwo Finansów, jak i poszczególni dysponenci powinni traktować nas poważnie i składać podobne wnioski z dużym wyprzedzeniem, przynajmniej miesięcznym. Pisanie takiego wniosku 13 grudnia w sytuacji, kiedy Komisja musi go rozpatrzyć do 14 grudnia, a Rada Ministrów musi podjąć decyzję do 15 grudnia, stanowi niepoważne traktowanie najwyższych organów władzy w naszym państwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Za chwilę głos zabierze minister Elżbieta Suchocka-Roguska. Nie chcę, żebyśmy popadali w skrajności. Mogę postawić inną tezę. Pozytywnie odnoszę się do tych wszystkich, którzy przedłożyli prośbę o przesunięcie środków, żeby mogli je racjonalnie wydać np. do końca marca 2005 roku. Wszyscy znamy takie sytuacje, kiedy na siłę, byle jak, w byle jaki sposób wydawano środki. Chodziło o to, żeby jakoś zrealizować wydatki i wyjść na czysto na koniec roku. Mieliśmy pewien dylemat, gdy tworzyliśmy w ustawie o finansach publicznych przepis dotyczący tzw. środków niewygasających.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#SekretarzstanuwMFElżbietaSuchockaRoguska">Najpierw powiem kilka zdań na temat wykazu wydatków niewygasających w roku 2002. Opiewał on na kwotę 516.694 tys. zł, z czego 370.435 tys. zł to wydatki urzędów naczelnych i jednostek centralnych, a 146.259 tys. zł to wydatki w budżetach wojewodów. W roku 2003 kwoty te przedstawiały się następująco: - łączna kwota w wykazie - 497.105 tys. zł, - wydatki urzędów naczelnych i jednostek centralnych - 324.056 tys. zł, - wydatki w budżetach wojewodów - 173.049 tys. zł. Tak jak wcześniej mówiłam, w roku 2004 ogólna suma wydatków znajdujących się w wykazie to 1.492.347 tys. zł, z czego około 1.091.000 tys. zł to wydatki urzędów naczelnych i jednostek centralnych, a około 400.000 tys. zł to wydatki w budżetach wojewodów. W tej chwili chciałabym ustosunkować się do wypowiedzi posła Marka Olewińskiego. Wnioski wpływają do Ministra Finansów mniej więcej od 20–25 listopada. Są one porządkowane. Jest to tylko część dokumentów. Drugą część dokumentacji stanowi plan finansowy wydatków, które nie wygasają z mocy ustawy. Chodzi o wydatki, których planowanym źródłem finansowania są przychody z kredytów zagranicznych oraz przychody przeznaczone na współfinansowanie zadań, programów i projektów, realizowanych ze środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej. Sporządzony przez nas materiał został przekazany Komisji w tym samym dniu co na Komitet Rady Ministrów. Natomiast materiał uzupełniający z 13 grudnia br. zawiera te zmiany, które w wyniku posiedzenia wspomnianego komitetu zostały wprowadzone do wykazu. Materiał ten przekazaliśmy Komisji najwcześniej, jak tylko było można. Minister Finansów został zobowiązany przez Komitet Rady Ministrów do rozmów ze wszystkimi ministrami w celu określenia wykazu wydatków niewygasających. Takie rozmowy zostały przeprowadzone w piątek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Należy odnotować gwałtowny przyrost łącznej kwoty wydatków nie wygasających, proponowanej przez Radę Ministrów. Stanowi to trzykrotny wzrost w stosunku do lat ubiegłych. Pytam o przyczyny tak wielkiej dynamiki. Drugie moje pytanie dotyczy kwestii technicznych. Proszę nam wyjaśnić - chodzi o to żebyśmy wiedzieli, na co się zgadzamy - czy to, że przemieszczamy jakieś wydatki jako wydatki niewygasające, oznacza, iż dysponenci mają prawo ponieść te wydatki w roku przyszłym bez zabezpieczenia w postaci dochodów i poza limitem wydatków, który został zamieszczony w ustawie budżetowej na rok 2005, która jest jeszcze uchwalana i która, sądząc po ambitnym harmonogramie, do którego zmusił nas marszałek Józef Oleksy, będzie podpisana przez Prezydenta RP jeszcze w tym roku kalendarzowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chcę, żeby wszystko było jasne. Proszę, aby minister Elżbieta Suchocka-Roguska to potwierdziła, że jeżeli którykolwiek z dysponentów środków niewygasających, który określił termin ich wykorzystania np. do 30 marca 2005 roku, nie wykorzysta tych środków, to wracają one do budżetu państwa. To jest trzecie pytanie do minister Elżbiety Suchockiej-Roguskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#SekretarzstanuwMFElżbietaSuchockaRoguska">Powiem, jaka jest procedura. Jeżeli w rozporządzeniu Rady Ministrów zostanie określony wykaz, to będzie on zawierał również plan finansowy wydatków nie wygasających o takiej szczegółowości, jak to jest w ustawie budżetowej. A więc, będziemy mieli części, działy, rozdziały i grupy paragrafów. Następnie łączna kwota wydatków ujęta w rozporządzeniu jest odprowadzana w dniu 31 grudnia na subkonto do rachunku centralnego. Chodzi o limit wydatków, jakie mogą być poniesione w roku 2005 w ciężar budżetu na rok 2004. W ramach realizacji zadań, przy każdej płatności właściwy dysponent występuje do Ministra Finansów o przekazanie na jego rachunek kwoty, która jest wykorzystywana. Jeżeli w określonym w rozporządzeniu terminie środki nie zostaną wykorzystane, przekazuje się je na dochody budżetu państwa. Taka jest procedura wynikająca z ustawy o finansach publicznych. Kwota 1.492.000 tys. zł zostanie przekazana przelewem na subkonto do centralnego rachunku budżetu państwa. Musimy mieć zapewnioną sumę pieniędzy w ramach globalnego wykonania budżetu. Będzie to przelew z rachunku na rachunek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Załóżmy, że opinia Komisji będzie pozytywna. Kwota 1.492.000 tys. zł zostanie zablokowana do określonego terminu, np. do końca marca lub czerwca. W jakim sprawozdaniu wykazywane są wspomniane dochody i wydatki? Czy w sprawozdaniu za rok 2004, czy 2005?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#SekretarzstanuwMFElżbietaSuchockaRoguska">Jest to wykazywane w sprawozdaniu liczbowym, jeśli chodzi o wykonanie budżetu państwa. Przedkładając sprawozdanie z wykonania budżetu państwa w roku 2004, przekazujemy informację o wykorzystaniu środków niewygasających z roku 2003. W sprawozdaniu z wykonania budżetu znajduje się informacja na temat, jak wydatki niewygasające w roku 2003 zostały wykorzystane. To obciąża dochody i wydatki z 2004 roku. W części liczbowej sprawozdania znajduje się pozycja „wydatki niewygasające”. W każdej części klasyfikacji budżetowej jest pokazane, jaka kwota wydatków została przekazana na subkonto rachunku centralnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Powinniśmy zbliżać się do konkluzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełEdwardWojtalik">Dobrze się stało, że otrzymaliśmy zestawienie zadań niewygasających. Przy głosowaniach nad budżetem państwa toczyła się zażarta walka. Przegłosowano zwiększenie środków na kontrakty wojewódzkie. Pieniądze, które miały zostać przeznaczone na modernizację i przyspieszenie rozwoju kraju, są marnotrawione. Jako przykład podaję pozycję „modernizacja świetlicy wiejskiej na wsi Krępa Kaszubska”. Chodzi o środki nie wygasające. Kolej jeździ 50 km/h. Jest to sprawa wstydliwa dla całej Europy. Środki nie są przeznaczane na modernizację infrastruktury, co spowodowałoby przyspieszenie rozwoju kraju. Są one rozdzielane po 10 albo 20 tys. zł. Dobrze się stało, że mówimy o tym na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Będziemy dyskutowali nad poprawkami Senatu do ustawy budżetowej. Jeśli pieniądze z kontraktów wojewódzkich na rozwój kraju mają być przeznaczane na takie cele, jak przed chwilą podałem, to będę przeciwny przeznaczaniu jakichkolwiek pieniędzy na te kontrakty. Uważam to za skandal. Nie tylko nie zamyka się sprawy w tym roku, ale jeszcze kieruje się środki na przyszły rok. Ciekawe, czy wiedzą o tym podatnicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Proszę posła Edwarda Wojtalika o powiadomienie o wszystkim podatników. Czy chodzi o okręg wyborczy posła Edwarda Wojtalika?</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">To dotyczy każdego okręgu wyborczego w 16 województwach. Różne pozycje odnoszą się do poszczególnych województw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Trzeba zgłaszać pretensje do marszałków województw. To oni zawierają i podpisują kontrakty wojewódzkie. Chodzi o samorządy wojewódzkie.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Można mieć pretensje do marszałków. Jednak wypracowany przez rząd i parlament system przydzielania środków na kontrakty wojewódzkie jest zły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Była okazja do zabrania w tej sprawie głosu. Rozmawialiśmy na ten temat w trakcie prac nad budżetem państwa na rok 2005.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełWiesławJędrusik">Apeluję do posła Edwarda Wojtalika, posła Marka Olewińskiego i pozostałych członków Komisji o trochę łagodniejsze potraktowanie dysponentów środków budżetowych. Chcę zwrócić uwagę, że słusznie systematycznie zaostrzamy przepisy o wydatkowaniu środków budżetowych. W odpowiedni sposób trzeba przygotowywać i przeprowadzać przetargi. W związku z tym wszystko się wydłuża. Bardzo często pod koniec roku w drugim lub trzecim czytaniu ustawy budżetowej dokonujemy różnych „wrzutek”. Proszę zwrócić uwagę, że największe problemy z realizacją budżetu ma województwo mazowieckie, dlatego że w ostatniej chwili „wrzuciliśmy” środki na metro i przewozy regionalne. Województwa mają problemy właśnie z takimi wydatkami. Jesteśmy zbyt wielkimi niewolnikami rocznego planowania. Życie jest bardziej złożone, bardziej skomplikowane. W tysiącach czy milionach pozycji budżetowych występuje wiele różnych zjawisk, które mają wpływ na to, że czasami następują przesunięcia w realizacji zadań. Niektóre zadania można realizować tylko latem. Jeżeli na początku z czymś się nie zdąży, później jest problem. Apeluję do członków Komisji o większą wyrozumiałość. Oczywiście wszystko trzeba kontrolować. Potrzeba też jednak trochę wyrozumiałości, ponieważ za każdą sprawą stoją bardzo złożone problemy występujące w określonych środowiskach, w poszczególnych gminach i województwach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosłankaAnitaBłochowiak">Zdaję sobie sprawę, że Komisja Finansów Publicznych nie ma żadnych funkcji nadzorczych lub kontrolnych w stosunku do marszałków województw i wojewodów w zakresie wydatkowania środków. Czy Komisja zechciałaby jednak w swojej opinii do Rady Ministrów zawrzeć pewną sugestię? Pomijam duże inwestycje, które wymagają wielomiesięcznych przetargów i rozstrzygnięć arbitrażowych. Jeżeli we wspomnianych ponad 360 pozycjach jest kilkanaście dotyczących np. zakupu tomografu, rentgena, ramienia C dla szpitali, czyli bardzo potrzebnych sprzętów, i przez 12 miesięcy dyrektor szpitala i nadzorujący go marszałek czy też wojewoda nie skontrolowali wydatków na te zakupy, to rzeczywiście wydaje się to niewłaściwe. Funkcje kontrolne i nadzorcze powinny być w województwach lepiej sprawowane. W przeciwnym razie można postawić tezę, że pieniądze może są tam po prostu niepotrzebne. Jeżeli jednak są potrzebne, to powinny być wydatkowane w pierwszym kwartale, a nie przesuwane jako środki niewygasające.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Nie wiem tylko, czy Ministerstwo Zdrowia nie prowadzi zakupów scentralizowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełMarekOlewiński">Niestety, nie prowadzi. Jeżeli Komisja Finansów Publicznych zaopiniowałaby wszystkie wnioski negatywnie, a Rada Ministrów uzgodniłaby taki ogólny negatywny wniosek, to czy uzyskana w ten sposób kwota obniżałaby deficyt budżetowy w roku 2004?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#SekretarzstanuwMFElżbietaSuchockaRoguska">Tak, zgadza się. Jednak w wielu przypadkach w roku 2005 pojawiłyby się zobowiązania. Pewne procesy inwestycyjne tak zostały zaplanowane, że płatności wystąpią w pierwszych miesiącach przyszłego roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełAleksanderCzuż">Chcę jedną kwestię uzupełnić. Powinna być tu zachowana pewna logika. Jeżeli kontrakty wojewódzkie zostały uruchomione w czerwcu, to czego możemy wymagać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Spokojnie, zbliża się Wigilia.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Jestem bardzo spokojny. Jeśli procedura przetargowa jest realizowana w terminie do roku, uwzględniając odwołania, to bądźmy wreszcie realistami. Jeżeli dopiero we wrześniu zostały uruchomione środki na zakupy sprzętu, o którym przed chwilą była mowa, to do kogo mamy zgłaszać pretensje? Trzeba patrzeć na świat realnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Wszystko jest jasne. Już o tym mówiłem. Jeszcze raz powtarzam: mamy dwie strony medalu. Chodzi o środki, które chce się wykorzystać w sposób jak najbardziej racjonalny przy zachowaniu wymogów prawa, procedury przetargowej itd. Inną kwestią jest, jak spływają środki, kiedy dysponenci je ostatecznie otrzymują. Chodzi o to, żeby środki były uruchamiane wcześniej. Jeżeli pojawiają się one we wrześniu, to jaką możemy mieć pretensję? Możemy mieć pretensję jedynie do systemu, jaki w kraju funkcjonuje. Czy mam rozumieć, że został zgłoszony wniosek? Jeżeli nie został zgłoszony, to sam poddam pewien wniosek pod głosowanie. Czy poseł Marek Olewiński podtrzymuje wniosek w sprawie negatywnej oceny dla całego wykazu? Słyszę, że nie. Zanim udzielę głosu posłowi Markowi Olewińskiemu, chcę zgłosić wniosek o przegłosowanie projektu opinii Komisji o następującej treści: „Komisja Finansów Publicznych na posiedzeniu w dniu 14 grudnia 2004 roku zapoznała się z projektem wydatków budżetu państwa, które w 2004 roku nie wygasają z upływem roku budżetowego, stanowiącym załącznik do pism Ministra Finansów z dnia 6 i 13 grudnia 2004 roku. Komisja Finansów Publicznych, zgodnie z art. 102 ust. 3 ustawy o finansach publicznych...”. Możemy przyjąć opinię w całości pozytywną. Jednak na prośbę posła Zbigniewa Chlebowskiego powinienem postawić wniosek o przegłosowanie opinii w znacznej części pozytywnej. Musimy mieć jasność. Jeżeli wykaz wydatków zostanie w całości negatywnie zaopiniowany, to wnioski posła Zbigniewa Chlebowskiego i posła Mieczysława Czerniawskiego będą bezprzedmiotowe. Projekt opinii zostałby na końcu uzupełniony o następujący fragment: „Komisja negatywnie opiniuje przedstawione w wykazie pozycje...” - i zostaną wymienione te pozycje, które posłowie zgłoszą w trakcie posiedzenia Komisji. Zostaną one poddane pod głosowanie. Czy poseł Marek Olewiński ma inną propozycję, czy chciałby zmodyfikować moją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełMarekOlewiński">Chcę pójść w tym samym kierunku. Pierwotnie zapowiadałem wniosek o odrzucenie całego wykazu. Poseł Mieczysław Czerniawski go zmodyfikował. Uważam, że propozycja posła Mieczysława Czerniawskiego jest po prostu lepsza. Jest ona godna rozważenia. Rozumiem, że musimy mieć czas na zastanowienie się nad poszczególnymi pozycjami. Powinniśmy zgłosić jedynie te, co do których wnosilibyśmy o negatywne zaopiniowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chciałbym spełnić prośby posła Marka Olewińskiego i posła Zbigniewa Chlebowskiego o danie dodatkowego czasu na zastanowienie. Nie wiem, o której godzinie zakończymy dzisiaj prace. Być może o godz. 14.00, 15.00 albo 16.00. Nie potrafię precyzyjnie tego określić. Dzisiaj na zakończenie posiedzenia powrócilibyśmy do sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Proponuję zamieścić w opinii passus, w którym Komisja wyraziłaby swoje głębokie zaniepokojenie gwałtownym wzrostem kwot niewygasających i zwróciłaby się do Rady Ministrów o przeanalizowanie przyczyn tego stanu rzeczy oraz poinformowanie o nich Komisji wraz z przedstawieniem pakietu działań, które będą zmierzały do ograniczenia tego zjawiska. Rozumiem, że każdy ze zgłoszonych przypadków proponowanych do negatywnej opinii zostanie poddany pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Oczywiście, że tak. Nie będziemy przeprowadzać głosowania en bloc. Proponuję uwzględnić wniosek posła Wiesława Ciesielskiego. Jesteśmy zgodni co do tego, że nastąpił trzykrotny wzrost środków niewygasających. Chcę poinformować członków Komisji, że głosowanie byłoby dwuczęściowe. Gdybyśmy w tej chwili przegłosowali opinie negatywną, wszystkie inne wnioski stałyby się bezprzedmiotowe. Gdybyśmy przyjęli ocenę pozytywną, drugie głosowanie odbyłoby się na zakończenie dzisiejszego posiedzenia Komisji. Dotyczyłoby ono katalogu naszych negatywnych ocen. Katalog zostanie przez Komisję przegłosowany i zatwierdzony. Czy członkowie Komisji wyrażają na to zgodę? Nikt nie protestuje. Będziemy głosować przy pomocy kart. Posłanka Zyta Gilowska dostrzegła błąd. Nie chodzi tu chyba o 2003 rok. Proszę, aby minister Elżbieta Suchocka-Roguska spojrzała na stronę tytułową przedłożonego nam materiału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Ten błąd występuje w obydwu materiałach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Występuje on w skierowanym do mnie piśmie z dnia 6 grudnia 2003 roku.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Taki sam błąd znajduje się w piśmie z dnia 13 grudnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Rzeczywiście, w drugim piśmie też. Ewidentnie mamy do czynienia z błędem. Proszę, aby minister Elżbieta Suchocka-Roguska oficjalnie oświadczyła, że jest to błąd. To, co się wpisuje do komputera, trzeba czytać i sprawdzać. Widocznie nagłówek pochodzi z ubiegłego roku. Proszę o jednoznaczne stwierdzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#SekretarzstanuwMFElżbietaSuchockaRoguska">Stwierdzam, że w obydwu pismach została podana błędna data.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Nikt nie zgłosił uwag odnośnie do działania aparatury. Przechodzimy więc do głosowania. Pierwsze głosowanie dotyczyć będzie przyjęcia pozytywnej opinii, drugie będzie się odnosić do negatywnych propozycji i zostanie przeprowadzone na zakończenie dzisiejszego posiedzenia Komisji. Kto z członków Komisji opowiada się za przyjęciem pozytywnej opinii w sprawie środków niewygasających z upływem roku budżetowego? Stwierdzam, że Komisja 24 głosami, przy 4 przeciwnych i 4 wstrzymujących się, przyjęła pozytywną opinię. Przechodzimy do zaopiniowania wniosku ministra finansów w sprawie utworzenia nowej rezerwy celowej. Proszę o krótkie uzasadnienie tego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Zgodnie z art. 48 ustawy budżetowej, oszczędności w kosztach obsługi długu zarówno krajowego, jak i zagranicznego mogły być przeznaczone na dwa cele:</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">- zwiększenie wynagrodzeń funkcjonariuszy służb mundurowych o 50.000 tys. zł (ten cel został już zrealizowany),</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">- zwiększenie dotacji dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w celu zapewnienia płynności wypłat świadczeń gwarantowanych przez państwo.</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">W związku z tym, że takie oszczędności w kosztach obsługi długu krajowego pojawiły się - są to przede wszystkim oszczędności w kosztach poręczeń - zgodnie z art. 48, minister finansów występuje o utworzenie nowej rezerwy celowej i zwiększenie dotacji dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych o 600.000 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Otwieram dyskusję. Czy ktoś z członków Komisji pragnie zabrać głos w tej sprawie? Nikt się nie zgłasza. Przedkładam następujący projekt opinii (jak już wcześnie wspominałem, jest to opinia wiążąca): „Opinia Komisji Finansów Publicznych do Ministra Finansów w sprawie utworzenia rezerwy celowej uchwalona na posiedzeniu w dniu 14 grudnia 2004 roku. Komisja Finansów Publicznych na posiedzeniu w dniu 14 grudnia 2004 roku rozpatrzyła wniosek Ministra Finansów dotyczący utworzenia nowej rezerwy celowej w kwocie 600.000 tys. zł na uzupełnienie dotacji dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w celu zapewnienia płynności wypłat gwarantowanych przez państwo. Komisja Finansów Publicznych, zgodnie z art. 100 ust. 5 i 6 ustawy o finansach publicznych, pozytywnie opiniuje propozycję utworzenia ww. nowej rezerwy celowej z zablokowanych wydatków planowanych na obsługę długu krajowego”. Przechodzimy do głosowania. Kto opowiada się za przyjęciem odczytanej przeze mnie opinii z dnia 14 grudnia 2004 roku? Stwierdzam, że Komisja 30 głosami, przy braku głosów przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła wspomnianą opinię. Dziękuję za udział w posiedzeniu minister Elżbiecie Suchockiej-Roguskiej. Proszę, aby na zakończenie posiedzenia Komisji przybył przedstawiciel Ministerstwa Finansów z właściwego departamentu. Mogą się bowiem pojawić jakieś nieporozumienia. Chciałbym, aby negatywne propozycje, które zostaną zgłoszone, można było od razu wyjaśnić. Minister Elżbieta Suchocka-Roguska na pewno nie zdąży do nas dotrzeć, bo zapowiada się na długą debatę w Senacie. Przechodzimy do rozpatrzenia punktu drugiego porządku dziennego, a mianowicie rozpatrzenia uchwały Senatu RP o stanowisku w sprawie ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz ustawy o rachunkowości. Czy jest obecny przedstawiciel Senatu? Nie widzę. Proszę, aby przez kilka minut obrady poprowadził poseł Wiesław Ciesielski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Rozpatrujemy punkt drugi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełMieczysławJedoń">Zgłaszam wniosek o odłożenie rozpatrywania poprawek Senatu. Należy zlecić wykonanie ekspertyzy, która odpowiedziałaby na pytanie, czy wspomniane poprawki są zgodne z konstytucją. Mój wniosek jest wynikiem notatki senackiej Komisji Gospodarki i Finansów Publicznych, dotyczącej poprawek do ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz ustawy o rachunkowości uchwalonej przez Sejm w dniu 5 listopada 2004 roku. Mówię o tym, żeby nie było jakichkolwiek wątpliwości. Mam na myśli tylko niektóre poprawki Senatu, zwłaszcza poprawki nr 1, 3 i 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełZbigniewChlebowski">Wypowiadam się przeciwko temu, co zaproponował poseł Mieczysław Jedoń. Widzę, że wracamy do debaty, którą toczyliśmy na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych, debaty, która skończyła się tak, jak się skończyła. Głosowanie w Sejmie skończyło się tak, jak się skończyło. Przypomnę, że propozycje, które stara się przywrócić Senat, były propozycjami z wersji rządowej, przesłanymi do naszej Komisji. Kiedy członkowie Komisji negatywnie je zaopiniowali, w imieniu Platformy Obywatelskiej ponownie zgłosiliśmy wnioski dotyczące projektu ustawy. Zgłaszanie w tej chwili zarzutu niekonstytucyjności określonych artykułów to nic innego jak zgłaszanie zarzutów pod adresem rządu, który przygotowywał stosowne zmiany, poprawki. Nie wyobrażam sobie, żeby minister finansów świadomie przekonywał posłów do łamania przepisów polskiej konstytucji. Poróżniła nas pewna sytuacja. Chodzi o danie uprawnień do wypełniania PIT-ów osobom prowadzącym księgi rachunkowe. Dzisiaj kompetentni w tym względzie są wyłącznie doradcy podatkowi. Intencją rządu i znacznej części posłów - cieszę się, że także Senat poparł wspomniane poprawki - jest to, żeby nasze PIT-y oprócz doradców podatkowych mogli wypełniać główni księgowi. Osoby, które prowadzą biura rachunkowe, muszą otrzymać z Ministerstwa Finansów stosowne licencje. Nie zdają one, co prawda, takich egzaminów jak doradcy podatkowi, otrzymują jednak licencje z resortu finansów. Muszą się zatem wykazywać dobrą znajomością zagadnień ekonomicznych. Jestem przeciwny wnioskowi zgłoszonemu przez posła Mieczysława Jedonia. Uważam, że nie ma przeszkód, które uniemożliwiałyby zaopiniowanie dzisiaj przez Komisję wszystkich poprawek Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Grozi nam powrót do dyskusji, które już się odbyły. Proponuję, abyśmy w tej chwili zamknęli listę dyskutantów. Do zabrania głosu zgłosiło się jeszcze kilku posłów. Po wysłuchaniu wszystkich wypowiedzi powinniśmy przejść do rozstrzygnięć. Czy w tym się zgadzamy? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełEdwardWojtalik">W imieniu Klubu Parlamentarnego Socjaldemokracji Polskiej zgłosiliśmy poprawkę. Poprawkę zgłosiła również Platforma Obywatelska. Na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych poprawka została przyjęta. Podczas posiedzenia Sejmu wykonano pewien ruch polegający na odrzuceniu poprawek. Nie wiem, na jakiej podstawie to zrobiono, jakie kluby się do tego przyczyniły. Myślę, że w stenogramie z sejmowego posiedzenia i z wydruku głosowania znajduje się odpowiedź. Dziwię się, że członkowie Komisji, którzy na posiedzeniu Komisji głosowali za ustawą i poprawkami do niej, inaczej głosowali na forum Sejmu. Dzisiaj w „Rzeczpospolitej” ukazał się artykuł, w którym jest mowa o coraz większej liczbie korporacji, o tym, iż chciałyby one coś rozdzielać i mieć duży wpływ. Uważam, że Komisja Finansów Publicznych powinna poprzeć decyzję Senatu. W związku z tym mam pytanie do ministra Jarosława Nenemana, czy rząd opowiada się za tym, co wprowadził do ustawy Senat, przywracając stosowne zapisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Mam wrażenie, iż wniosek posła Mieczysława Jedonia nie został do końca przemyślany. Po prostu, nie jest to wniosek logiczny. Tak jak Sejm nie rozstrzyga w jednym głosowaniu o losie uchwały Senatu dotyczącej dowolnej ustawy, tak i Komisja Finansów Publicznych ma obowiązek pracować nad uchwałą Senatu, oddzielnie rozpatrując poszczególne poprawki składające się na tę uchwałę. Nie ma żadnych powodów formalnych, dla których dzisiaj mielibyśmy uniknąć dyskusji i głosowań, bo ktoś uznał, że niektóre fragmenty uchwały Senatu budzą wątpliwości konstytucyjne. Najpierw musimy rozważyć poprawki. Mamy na sali przedstawicieli Biura Legislacyjnego. Senat również korzystał z usług wysoko wykwalifikowanych legislatorów. Nie pojmuję tego, dlaczego poseł Mieczysław Jedoń uważa, że dzisiaj w ogóle mamy się tym nie zajmować. Na co mamy czekać? Na ekspertyzy? Na tej sali słyszeliśmy już bardzo wielu ekspertów, którzy dość swobodnie nawzajem sobie zaprzeczali. W fundamentalnych sprawach nie mogli się ze sobą zgodzić. Komisja nie może się uchylać od pracy nad stanowiskiem wyrażonym w uchwale Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełMarekWagner">Należę do grupy posłów, którzy podnieśli rękę za poprawkami zawierającymi rozwiązanie, które potem musiał poprawić Senat. Podnosiłem rękę za swoim koordynatorem. Jednak podnosiłem ją, wierząc w słuszność merytoryczną rozwiązań, jakie zostały przyjęte na posiedzeniu Komisji. Bliżej nie interesowałem się ustawą o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz ustawy o rachunkowości. Po zapoznaniu się z tym, co wokół tej ustawy się dzieje, stwierdzam, że nie chodziło o stojące za poprawkami racje merytoryczne, ale o sprawy zupełnie innego rodzaju. Jeżeli ktoś dzisiaj próbuje ratować określone rozwiązanie poprzez ekspertyzy, to dalej brnie tym samym kanałem. Stawiam wniosek o jak najszybsze przegłosowanie wszystkich poprawek Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełMarekOlewiński">Podpisuję się pod tym, co powiedzieli posłanka Zyta Gilowska, poseł Marek Wagner i poseł Zbigniew Chlebowski. Chcę przypomnieć, że na tej sali Komisja Finansów Publicznych zadecydowała o poparciu poprawek, które przywracały wersję rządową. Później w głosowaniu na sali plenarnej nie wiadomo w jaki sposób - można się domyślać - stało się, jak się stało. Senat powtórnie przywraca wersję rządową. Nie naruszył on żadnych przepisów konstytucji. Myślę, że najwyższy czas skończyć z lobbingiem. Nie chcę już czytać pisma, które mam przed sobą, adresowanego przez prof. Witolda Modzelewskiego do posła Edwarda Wojtalika. Zwracam się do prof. Witolda Modzelewskiego: „Czas z tym skończyć”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Czy poseł Mieczysław Jedoń podtrzymuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełMieczysławJedoń">Tak, ale proszę o 10 minut przerwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Dobrze. Zarządzam dziesięciominutową przerwę.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#PosełWiesławCiesielski">Wznawiam posiedzenie Komisji. Zanim poddam pod głosowanie wniosek formalny posła Mieczysława Jedonia, proszę o opinię Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuHannaMagdalińska">Zdaniem Biura Legislacyjnego, poprawki Senatu nie wykraczają poza materię ustawy uchwalonej przez Sejm i rozpatrywanej przez Senat. Chcę zwrócić uwagę na dwie rzeczy, o których dzisiaj była mowa. Czym innym jest merytoryczna treść poprawki, czym innym wykroczenie przez nią poza materię ustawy w sensie legislacyjnym. Zdaniem Biura Legislacyjnego, takiego wykroczenia nie ma. Senat ma prawo zgłaszania poprawek w zakresie materii ustawy. W tym przypadku właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia. Nie możemy tutaj mówić o inicjatywie ustawodawczej Senatu, ponieważ inicjatywa należała do rządu. Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię, która wielokrotnie była poruszana przez Trybunał Konstytucyjny, który jest jedynym organem władnym do orzekania o konstytucyjności przepisów. Trybunał Konstytucyjny od początku stoi na stanowisku, że każda tego typu sytuacja jest sytuacją jednostkową. O tym, czy poprawka Senatu jest propozycją nowej regulacji prawnej, czy mieści się w materii ustawy, może rozstrzygać wyłącznie Trybunał Konstytucyjny. Przy podejmowaniu decyzji rozpatruje i poprawkę, i ustawę. Każdą sytuację należy rozpatrywać indywidualnie. Nie możemy generalizować, że ponieważ nie było określonej jednostki redakcyjnej w tekście przekazanym do Senatu, to Senat nie ma prawa niczego dodatkowego zgłosić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PosełMieczysławJedoń">W świetle wypowiedzi przedstawicielki Biura Legislacyjnego wycofuję swój wniosek o sporządzenie dodatkowej ekspertyzy. Proszę jednak, aby przedstawicielka Biura Legislacyjnego dostarczyła mi swoją opinię na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Przystępujemy zatem do głosowania nad poprawkami Senatu do ustawy o zmianie ustawy o doradztwie podatkowym oraz ustawy o rachunkowości. Rozumiem, że nadal nie ma przedstawiciela Senatu. Będę pytał o głosy „za” i „przeciw”, a potem głosujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Najpierw trzeba przedstawić poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Tak, zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSHannaMagdalińska">Poprawki nr 1, 5, 6, 7 i 8 powinny być rozpatrzone łącznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Czy rząd mógłby przedstawić istotę poprawek nr 1, 5, 6, 7 i 8? Jak rozumiem, chodzi o przywrócenie brzmienia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówJarosławNeneman">Poprawki rzeczywiście przywracają brzmienie rządowe. Nie będę powtarzał argumentów, które padały podczas dyskusji. Chodzi o to, żeby osoby prowadzące usługowo księgi rachunkowe w legalny sposób mogły wypełniać zeznania podatkowe. Oczywiście, rząd zdecydowanie opowiada się za przyjęciem wspomnianych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Czy ktoś chce zabrać głos, opowiadając się przeciwko przyjęciu poprawek Senatu? Nie widzę. Przechodzimy do głosowania. Kto opowiada się za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia senackich poprawek nr 1, 5, 6, 7 i 8? Stwierdzam, że Komisja 34 głosami, przy braku głosów przeciwnych i 2 głosach wstrzymujących się, postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie senackich poprawek nr 1, 5, 6, 7 i 8. Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PodsekretarzstanuwMFJarosławNeneman">Chodzi o korektę błędu językowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSHannaMagdalińska">Zdaniem Biura Legislacyjnego nie chodzi o korektę językową. Wersja przepisu zaproponowana przez Sejm jest prawidłowa. Taka jest również opinia naszych językoznawców, pracujących w Sekretariacie Posiedzeń Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Jak rozumiem, Biuro Legislacyjne opowiada się za odrzuceniem poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSHannaMagdalińska">Tak, zgadza się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Wobec tego proszę ministra Jarosława Nenemana o przedstawienie argumentacji przemawiającej za przyjęciem poprawki Senatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PodsekretarzstanuwMFJarosławNeneman">Wobec takiego obrotu sprawy przychylam się do stanowiska Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełWiesławCiesielski">A więc mamy jednoznaczną negatywną opinię odnośnie do poprawki nr 2. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia senackiej poprawki nr 2? Stwierdzam, że Komisja, przy braku głosów za, 35 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, postanowiła rekomendować Sejmowi odrzucenie senackiej poprawki nr 2. Przystępujemy do rozpatrywania poprawki nr 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PodsekretarzstanuwMFJarosławNeneman">Rząd nie ma wypracowanego stanowiska wobec tej poprawki, gdyż nie była ona zawarta w przedłożeniu rządowym. Jeśli chodzi o merytoryczną stronę poprawki nr 3, to wydaje się, że idzie ona w dobrym kierunku, więc ją popieramy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSHannaMagdalińska">Rzeczywiście, wspomniana poprawka nie znajdowała się w przedłożeniu rządowym, nie była też przedmiotem prac w Komisji i Sejmie. Tu ewentualnie możemy mówić o pewnym wykroczeniu poza materię ustawy. Nie jest to taka sama sytuacja jak przy poprawce nr 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Czyli w tym przypadku może pojawić się uzasadniony zarzut niekonstytucyjności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSHannaMagdalińska">Ale tak jak wcześniej powiedziałam, o tym może zadecydować w swoim orzeczeniu wyłącznie Trybunał Konstytucyjny. My możemy tylko sygnalizować sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Chcę zapytać i rząd, i Biuro Legislacyjne, czy w przypadku przyjęcia poprawki nr 3 nie zajdzie konflikt w zakresie spójności. Słyszę, że nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSHannaMagdalińska">Pod względem legislacyjnym poprawka jest prawidłowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Czy w tej sprawie chciałby się wypowiedzieć ktoś z posłów? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia senackiej poprawki nr 3? Stwierdzam, że Komisja 22 głosami, przy 12 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 3. Przystępujemy do rozpatrywania poprawki nr 4. Proszę o zaprezentowanie stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PodsekretarzstanuwMFJarosławNeneman">Rząd opowiada się za przyjęciem tej poprawki. Ma ona bowiem na celu usunięcie błędnych odesłań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Widzę, że Biuro Legislacyjne to stanowisko popiera. Czy ktoś z posłów chciałby zabrać głos w sprawie poprawki nr 4? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia senackiej poprawki nr 4? Stwierdzam, że Komisja 32 głosami, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, postanowiła rekomendować Sejmowi przyjęcie senackiej poprawki nr 4. W ten sposób zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek Senatu. Przed nami wybór posła sprawozdawcy. Wcześniej sprawozdawcą była posłanka Anna Górna-Kubacka. Proponuję, aby nadal pełniła ona tę funkcję. Nikt nie zgłasza sprzeciwu. Zakończyliśmy rozpatrywanie punktu drugiego porządku obrad. Proszę posła Mieczysława Czerniawskiego o przejęcie prowadzenia obrad Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Dziękuję posłowi Wiesławowi Ciesielskiemu za poprowadzenie części posiedzenia Komisji. Raz jeszcze zachęcam posłów do złożenia negatywnych ocen pozycji z wykazu o środkach niewygasających. Na razie tylko poseł Zbigniew Chlebowski złożył taką ocenę. Będziemy nad tym głosować na zakończenie dzisiejszego posiedzenia Komisji. Chodzi o to, żebyśmy później nie tracili czasu. Przechodzimy do rozpatrzenia punktu trzeciego porządku dziennego czyli do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług (druk nr 3502). Proszę o zabranie głosu posła sprawozdawcę podkomisji, a zarazem jej przewodniczącego posła Marka Zagórskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełMarekZagórski">Zgodnie z zaleceniami Komisji, podkomisja rozpatrzyła na posiedzeniu w dniu 9 grudnia 2004 roku (w czwartek) projekt rządowy oraz sprawozdanie, które Komisja ponownie skierowała do rozpatrzenia przez podkomisję, dotyczące projektów poselskich. Efektem pracy podkomisji są dwa sprawozdania, z których jedno do druku nr 3502, członkowie Komisji mają przed sobą. Jest gotowe także sprawozdanie o projektach poselskich. Rozumiem, że dzisiaj nie jesteśmy w stanie tego sprawozdania rozpatrzyć. Niemniej jednak apeluję o wyznaczenie terminu jak najszybszego rozpatrzenia projektów poselskich. Wydaje się, że zbyt długie przeciąganie prac nad niektórymi rozwiązaniami niczemu dobremu nie będzie służyło. Przechodzę do projektu rządowego. Podkomisja proponuje w stosunku do tego przedłożenia dwie zasadnicze zmiany. Po pierwsze, chodzi o opodatkowanie usług dostępu do sieci Internet. Podkomisja proponuje skreślenie obu pozycji w załączniku nr 4. Tym samym proponuje opodatkować stawką 22% wszystkie usługi dostępu do sieci Internet, bez żadnych wyjątków. W przedłożeniu rządowym był wyjątek odnoszący się do placówek oświatowych i szkół. W załączniku nr 4 w poz. 13 była mowa o zwolnieniu z podatku VAT usług dostępu do Internetu dla tych placówek. Zgodnie z opinią Komitetu Integracji Europejskiej oraz stanowiskiem Komisji Europejskiej, utrzymywanie wspomnianego zwolnienia dla szkół i placówek oświatowych pozostaje w sprzeczności z VI dyrektywą. W związku z tym podkomisja postanowiła nie zamieszczać wyjątku w sprawozdaniu, proponując jednak, aby przepis dotyczący opodatkowania internetu na zasadach ogólnych, a więc stawką 22%, wchodził w życie z dniem 1 marca 2005 roku. Rząd informował nas, że będzie zabiegał o utrzymanie zwolnienia dla szkół i placówek oświatowych. Gdyby się okazało, że Komisja Europejska zmieniła zdanie i wyraża zgodę na to zwolnienie, chciałbym, żebyśmy jeszcze przed wejściem w życie nowelizacji ustawy o podatku VAT, pracując nad projektami poselskimi, dokonali ewentualnych zmian w przepisach. Ponadto, podkomisja proponuje przyjęcie poprawki w art. 2. Jest to poprawka o charakterze legislacyjnym. Jednocześnie chciałbym zasygnalizować, że za chwilę posłowie otrzymają tekst poprawki precyzującej pewien zapis, będącej efektem dyskusji i braku możliwości rozstrzygnięcia określonego problemu na posiedzeniu podkomisji. Rząd przedstawił dzisiaj pewną propozycję. Jako poseł ją przejmuję. Ma ona charakter doprecyzowujący. Odnosi się do przepisów ustawy - Prawo energetyczne. W tym zakresie pojawiły się bowiem wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Zanim przejdziemy do procedowania, proszę o zabranie głosu ministra Jarosława Nenemana. Proszę o ustosunkowanie się do propozycji podkomisji, szczególnie jeśli chodzi o zmianę 7, dotyczącą załącznika nr 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PodsekretarzstanuwMFJarosławNeneman">Faktycznie, podczas obrad podkomisji doszliśmy do wniosku, iż nie należy kontynuować fikcji i upierać się przy zachowaniu preferencji w zakresie dostępu szkół do Internetu. W Unii Europejskiej sprawę tę mamy już przegraną. Czekamy tylko na werdykt. Po konsultacjach z Urzędem Komitetu Integracji Europejskiej oraz Ministerstwem Edukacji Narodowej i Sportu zdecydowaliśmy poprzeć stosowną zmianę. Dzisiaj w tej sprawie będziemy mieli oficjalne stanowisko rządu. Ministerstwo Finansów i rząd zobowiązały się do dwóch rzeczy. Nadal będziemy próbowali uzyskać zezwolenie Unii Europejskiej, żeby dostęp do Internetu dla szkół i placówek oświatowych był zwolniony z opodatkowania podatkiem VAT. Jeśli okazałoby się to możliwe, ale już po wejściu w życie nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług, Ministerstwo Finansów w drodze rozporządzenia zwolni z podatku VAT usługi dostępu do Internetu dla szkół i placówek oświatowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PosłankaBarbaraMarianowska">Mam kilka pytań do ministra Jarosława Nenemana odnośnie do zmiany 1, dotyczącej miejsca opodatkowania. Chodzi nie o producenta, tylko o odbiorcę. Proszę, aby minister Jarosław Neneman wytłumaczył kwestię skutków budżetowych, wynikającą z zaproponowanego rozwiązania, jakkolwiek uzasadnionego dyrektywą. Przesunięcie terminu rozliczania wpływa ujemnie na budżet, powoduje określone skutki budżetowe. Chodzi o kwotę ściśle zakreśloną. Nie wiem tylko, czy jest ona dobrze oszacowana. Czyżby było to tylko 150.000 tys. zł? W jaki sposób wpłynie to na podwyżki cen nośników energii dla indywidualnych odbiorców, konkretnych obywateli?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">W odpowiednim momencie minister Jarosław Neneman odpowie na pytanie posłanki Barbary Marianowskiej. Informuję członków Komisji, że debata nad omawianym projektem ustawy już się odbyła. Zgodnie z regulaminem Sejmu, skierowaliśmy go do podkomisji. W tej chwili mamy tylko jedną możliwość. Musimy rozpatrzyć projekt rządowy. Chcę do tego przystąpić, uwzględniając pytanie posłanki Barbary Marianowskiej. Czy są uwagi do tytułu ustawy? Nie widzę. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 1. Rozpoczynamy od zmiany 1. Posłanka Barbara Marianowska zadała pytanie odnoszące się do tej zmiany. Zmiany będę przedstawiał kolejno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PosełMarekZagórski">Jak już wcześniej mówiłem, jest propozycja dodania w art. 1 jeszcze jednej zmiany. Zmieniłaby się numeracja kolejnych zmian. Tekst poprawki obejmujący propozycję nowej zmiany został posłom rozdany. Chodzi o to, żeby coś doprecyzować, żeby nie budziło żadnych wątpliwości, co rozumiemy przez pojęcie „systemu gazowego i systemu elektroenergetycznego”. Odwołujemy się tutaj do przepisów ustawy - Prawo energetyczne. Poprawka ma charakter doprecyzowujący, aczkolwiek jest bardzo ważna. Brak takiej precyzji mógłby powodować różne komplikacje w związku z treścią dalszych przepisów. To jest wynik decyzji podkomisji. W tej chwili rząd ją zrealizował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PodsekretarzstanuwMFJarosławNeneman">Oczywiście, rząd opowiada się za przyjęciem tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Widzę, że na pytanie posłanki Barbary Marianowskiej chce udzielić odpowiedzi dyrektor Hanna Majszczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#DyrektorDepartamentuPodatkówPośrednichMinisterstwaFinansówHannaMajszczyk">Skutki, o których była mowa w uzasadnieniu do projektu rządowego, zostały wyliczone w związku ze zwolnieniem importu gazu i energii, przesyłanych w systemach gazowym i elektroenergetycznym. Są to skutki przesunięcia w czasie dochodów, a nie ujemne skutki dla budżetu państwa. Wynikają one z oszacowania wielkości importu w ostatnim roku. Chodzi o kwotę około 150.000 tys. zł. Jeśli chodzi o zmianę 1 i 2, czyli nieuznanie za wewnątrzwspólnotową dostawę i wewnątrzwspólnotowe nabycie pewnego typu przesyłania, nie może być tutaj mowy o jakichkolwiek skutkach, ponieważ na dzień dzisiejszy wewnątrzwspólnotowa dostawa wspomnianych towarów podlega opodatkowaniu stawką 0%. Z tego tytułu nie jest więc pobierany żaden podatek. Natomiast każdy podatnik, który dokonuje wewnątrzwspólnotowego nabycia gazu lub energii, płaci podatek VAT. A zatem, podatek z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia jest rozliczany w zasadzie papierowo poprzez ujęcie tego podatku w dwóch pozycjach jako podatek należy i naliczony. Kwoty podatku się zerują. Nie ma tu skutków budżetowych. Jedynym skutkiem jest skutek, o którym mowa w uzasadnieniu do ustawy budżetowej, a więc kwota 150.000 tys. zł. Chodzi o przesunięcie w czasie dochodów. Zostało zadane jeszcze jedno pytanie. Jaki to będzie miało wpływ na cenę dla końcowych odbiorców? Proponowana zmiana nie stanowi ingerencji w wysokość opodatkowania. Nie ma to żadnego przełożenia na obciążenie podatkowe, które mogłoby skutkować zwiększeniem ceny. Jest to rozwiązanie neutralne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Przechodzimy do głosowania nad poprawką posła Marka Zagórskiego do zmiany 1 do art. 1. Zmiana 1 dotyczy art. 12 ustawy o podatku od towarów i usług. Treść poprawki członkowie Komisji mają przed sobą. Kto jest za przyjęciem poprawki posła Marka Zagórskiego? Stwierdzam, że Komisja 30 głosami, przy braku głosów przeciwnych i wstrzymujących się, przyjęła poprawkę posła Marka Zagórskiego. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany 2. Czy do tej zmiany są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PosełMarekZagórski">Jak rozumiem, teraz będziemy głosować nad zmianą 1. Wcześniej przegłosowaliśmy poprawkę wprowadzającą dodatkową zmianę. W tekście sprawozdania będzie to zmiana 1. Inne zmiany będą miały dalsze numery. Zmiana do art. 12, którą w tej chwili przewodniczący Komisji chce poddać pod głosowanie, będzie zmianą 2. W tej chwili jest to zmiana 1. W sprawozdaniu będzie zmianą 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">My się chyba nie rozumiemy. Do zmiany 1 zgłoszono jedną poprawkę. Komisja jednogłośnie przyjęła poprawkę do art. 12. W związku z tym zmiany 1 nie poddaję już pod głosowanie, uznając, że została ona przez Komisję przyjęta. Nikt nie zgłosił wniosku o odrzucenie w całości zmiany 1. Ja tego wszystkiego nie rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSWojciechBiałończyk">Chodziło nie tyle o poprawkę do zmiany 1, ile o poprawkę, która po przyjęciu przez członków Komisji zostanie umiejscowiona przed zmianą 1. Jest to poprawka do art. 2 ustawy o podatku od towarów i usług.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Rzeczywiście.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Natomiast zmiana 1 odnosi się do art. 12. Po prostu, przed zmianą 1 została dodana nowa zmiana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Przepraszam za pomyłkę. To oznacza, że w tej chwili zmieni się numeracja zmian. Zmiana 1 to poprawka posła Marka Zagórskiego. Przepraszam za to, że będę posługiwał się numeracją, jaka jest w sprawozdaniu podkomisji, ale nie chcę wprowadzać członków Komisji w błąd. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany 1, podkreślam, że ze sprawozdania podkomisji. Czy do tej zmiany są uwagi? Nie widzę. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany 2 do art. 13. Czy do tej zmiany są uwagi? Nie widzę. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany 3 do art. 17. Czy do tej zmiany są uwagi? Nie widzę. Pytałem oczywiście o całą zmianę 3, która jest rozbudowana. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany 4. Czy do tej zmiany są uwagi? Nie ma. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany 5. Czy do tej zmiany są uwagi? Nie ma. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany 6. Czy do tej zmiany są uwagi? Nie widzę. Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany 7. Żeby wszystko było jasne, raz jeszcze chcę zapytać ministra Jarosława Nenemana - wtedy był szum na sali; nie wszyscy wszystko słyszeli - czy rząd popiera tę zmianę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PodsekretarzstanuwMFJarosławNeneman">Tak, popiera. Dzisiaj będzie oficjalne stanowisko rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy są uwagi do zmiany 7? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 1 z jedną poprawką. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 2. Czy do tego artykułu są uwagi? Podkomisja wprowadziła tutaj legislacyjne korekty. Biuro Legislacyjne nie wnosi uwag. Rozumiem, że art. 2 został przyjęty. Przechodzimy do rozpatrzenia art. 3. Czy do tego artykułu są uwagi? Nie widzę. Rozumiem, że art. 3 został przyjęty. Przechodzimy do głosowania nad całością sprawozdania podkomisji. Kto opowiada się za przyjęciem całego projektu ustawy, wraz z przyjętą poprawką? Stwierdzam, że Komisja 22 głosami, przy braku głosów przeciwnych i 5 wstrzymujących się, przyjęła sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług. Na sali jest przedstawicielka Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Proszę o zaprezentowanie stanowiska tego urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PrzedstawicielkaUrzęduKomitetuIntegracjiEuropejskiejKatarzynaTrymuła">Rozumiem, że mam się wypowiedzieć na temat podatku VAT na Internet. Urząd Komitetu Integracji Europejskiej popiera zmianę w tym zakresie. Zmierza ona do pełnego dostosowania projektu ustawy do wymogów prawa Unii Europejskiej. Mam jedną uwagę dotyczącą terminu. Jak dobrze pamiętam, chodzi o dzień 1 marca 2005 roku. Komisja powinna mieć na względzie, żeby uniknąć sytuacji, w której Polska będzie musiała brać udział w postępowaniu przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, żeby terminy w jakiś sposób się zgrały z ewentualnym następnym krokiem Komisji Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy przedstawicielka Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej ma uwagi do innych zmian w projekcie ustawy? Proszę to stwierdzić jednoznacznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PrzedstawicielkaUKIEKatarzynaTrymuła">W pozostałym zakresie projekt ustawy jest w pełni zgodny z prawem Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PosłankaKrystynaSkowrońska">Ze stanowiska Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej chcielibyśmy poznać wspomniane terminy zgrania. Jest to ważne. Czy w stanowisku UKIE otrzymamy precyzyjne określenie terminów? Określenie „zgranie terminów” jest określeniem nieprecyzyjnym. Przy drugim czytaniu chcielibyśmy wiedzieć, jeżeli będzie potrzeba zmian w zakresie terminów, czy zgłosić stosowną poprawkę. Chcemy mieć pełną świadomość co do stanowiska Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Rozumiem, że dzisiejsza wypowiedź przedstawicielki tego urzędu jest na tyle nieprecyzyjna, że na jej podstawie nie możemy wyrobić sobie stanowiska. Zdajemy sobie sprawę, że jest to tylko opinia. Wszelkie wady projektu chcielibyśmy usunąć w trakcie drugiego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Przyjąłem opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Właściwie powinienem zapytać, czy urząd ten ma zastrzeżenia co do projektu ustawy. Takich zastrzeżeń nie ma.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Ma zastrzeżenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Nie ma zastrzeżeń. Proszę ministra Jarosława Nenemana, żeby jako oficjalny przedstawiciel rządu raz jeszcze powiedział, czy wnosi uwagi do projektu ustawy przyjętego przed chwilą przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PodsekretarzstanuwMFJarosławNeneman">Nie zgłaszam żadnych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Posłanka Krystyna Skowrońska uzyskała odpowiedź na zadane przez siebie pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PosłankaKrystynaSkowrońska">Jestem pełna szacunku dla sposobu prowadzenia obrad przez posła Mieczysława Czerniawskiego. Jednak chodzi o stanowisko Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Urząd ten ma uwagi co do terminów. Zostało to podniesione przez jego przedstawiciela. Jeżeli tak nie jest, proszę o powtórne wypowiedzenie tych ważnych słów, że nie ma zastrzeżeń co do terminów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Mam inną propozycję. Czy dzisiaj do godz. 17.00 mógłbym otrzymać na piśmie stanowisko Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PrzedstawicielkaUKIEKatarzynaTrymuła">Jak najbardziej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PosłankaKrystynaSkowrońska">Proszę przedstawicielkę Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, żeby w tym piśmie nie występowało sformułowanie „zgranie terminów”. Proszę o bardziej konkretne zalecenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PosełMarekZagórski">Chcę wyjaśnić to, czego nie dopowiedziałem, prezentując sprawozdanie podkomisji. Proponujemy termin 1 marca 2005 roku, nie biorąc pod uwagę zaleceń Komisji Europejskiej, bo nie wiemy, jakie kroki poczyni ta komisja w stosunku do Polski, jeśli chodzi o Internet. Rozumiem, że dotychczas było tak, iż Komisja Europejska kwestionowała zwolnienie. Dostosowaliśmy się do jej zastrzeżeń, wprowadzając projektowaną ustawą stawkę 22%. Termin 1 marca 2005 roku jest terminem, który jako podkomisja wyznaczyliśmy świadomie. Chodzi o to, żeby operatorzy telekomunikacyjni mogli przestawić swoje systemy billingowe. Nie można tak ważnej zmiany wprowadzić w ciągu jednego dnia. Po drugie, uznaliśmy, że 2 miesiące vacatio legis to wystarczający czas na wynegocjowanie przez rząd ewentualnej zmiany stanowiska Komisji Europejskiej, co wydaje się mało prawdopodobne. Jednak rząd zapowiedział, że będzie się o to starał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Musimy jeszcze dokonać wyboru posła sprawozdawcy. Proponuję kandydaturę posła Marka Zagórskiego. Czy są inne kandydatury? Nie widzę. Stwierdzam zatem, że na posła sprawozdawcę został wybrany poseł Marek Zagórski. Ogłaszam pięciominutową przerwę do godz. 13.10. Po przerwie przejdziemy do rozpatrywania punktu czwartego porządku dziennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Wznawiam posiedzenie Komisji. Przystępujemy do rozpatrywania punktu czwartego porządku dziennego, a więc sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym oraz niektórych innych ustaw (druk nr 3421). Informuję, iż wyraziłem zgodę na opuszczenie przez ministra Jarosława Nenemana posiedzenia Komisji, żeby mógł wykonać inne czynności. Być może minister dzisiaj do nas jeszcze dotrze. Ministerstwo Finansów reprezentować będzie dyrektor Departamentu Instytucji Finansowych Katarzyna Przewalska. Proszę o zabranie głosu posła sprawozdawcę podkomisji, posłankę Annę Filek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PosłankaAnnaFilek">Podkomisja zebrała się na dwóch posiedzeniach. Pierwsze posiedzenie było posiedzeniem merytorycznym, na które zostali zaproszeni wszyscy zainteresowani. Oprócz przedstawicieli rządu, Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych oraz Rzecznika Ubezpieczonych, byli obecni przedstawiciele Polskiej Izby Ubezpieczeń czyli zakładów ubezpieczeń, dwóch związków zawodowych oraz prawie wszystkich ogólnopolskich organizacji pośredników ubezpieczeniowych: agentów i brokerów. Pracowaliśmy przy pełnym składzie. Każdy miał możliwość przedstawienia swoich obiekcji. Muszę przyznać, że dużo kontrowersji nie było. Prace przebiegały sprawnie. Wynikiem tych prac jest sprawozdanie podkomisji. Materia zawarta w sprawozdaniu ma na celu zaadaptowanie do prawa polskiego dyrektywy 2200/92/WE dotyczącej pośrednictwa ubezpieczeniowego. W przedłożeniu rządowym możemy wyróżnić kilka najważniejszych kwestii. Po pierwsze, chodzi o uściślenie, czy ustawa o pośrednictwie ubezpieczeniowym obejmuje agencje specjalistyczne, które w swoim działaniu kierują się przepisami Kodeksu morskiego. Należało o tym jednoznacznie przesądzić, bo pojawiały się wątpliwości co do interpretacji dotychczasowego prawa. Po drugie, mówiliśmy o przeniesieniu rejestru agentów ubezpieczeniowych z Polskiej Izby Ubezpieczeń do Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych. Chodzi o to, żeby wszystko ujednolicić, żeby w jednym miejscu, w organie nadzoru były prowadzone wszystkie rejestry. Po trzecie, zostały rozszerzone definicje działalności brokerskiej o organizację i nadzorowanie. Generalnie, w przedłożeniu rządowym został położony nacisk na zwiększenie informacji zarówno dla klienta, jak i pomiędzy krajami należącymi do Unii Europejskiej w zakresie nadzoru. Kilka proponowanych artykułów właśnie tych spraw dotyczy. Wprowadzono postulowany przez organizacje brokerskie obowiązek stałego szkolenia, a także ujednolicono kwalifikacje dla wszystkich pośredników. Ponadto, wprowadzono zmiany w ustawie o opłacie skarbowej. Jednoznacznie określono, za co się płaci. Wskutek nieprecyzyjnego zapisu wystąpiły nadpłaty. Tę sprawę teraz uporządkowaliśmy. Do Kodeksu spółek handlowych wprowadziliśmy zasadę, że broker to wolny zawód. Jeśli chodzi o nadzór, zwiększyliśmy obowiązki Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych w zakresie informacji, o czym już mówiłam. Przedstawiłam tylko główne kierunki. Mam jedną prośbę szczególnie do tych, którzy w swoich klubach przewodzą pracom nad ustawami. Zależy nam na tym, aby ustawa weszła w życie z dniem 15 stycznia 2005 roku. Zostanie zgłoszony wniosek o wprowadzenie zapisu 14-dniowego vacatio legis. Chodzi o to, żeby nie mieć nad sobą miecza Damoklesa. Zależy nam na tym, żeby projektowana ustawa weszła w życie jak najszybciej. Wiem, że niektóre kluby chciałyby zgłaszać jakieś ekstra poprawki, mimo tego że treść ustawy była wielokrotnie konsultowana. „Obudziła” się także Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych, która znowu przysłała nam szereg poprawek. Starałam się wyselekcjonować poprawki, które są jednoznaczne i które bez trudu możemy przyjąć na dzisiejszym posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#PosłankaAnnaFilek">Proszę, aby w drugim czytaniu nie zgłaszać żadnych innych poprawek. Chodzi o to, żeby ustawa jak najszybciej trafiła do Senatu. Nie ma takich poprawek, które musiałyby być przyjęte. Są poprawki kosmetyczne. Niektóre z nich wydają się niejednoznaczne. Będziemy obradować nad dwiema ustawami ubezpieczeniowymi w styczniu 2005 roku. Jeżeli wyjdą jakieś nowe sprawy, to w tekście ustawy o działalności ubezpieczeniowej naniesiemy stosowne zmiany. Apeluję o to, abyśmy kwestię ustawy, która polega na zaadoptowaniu dyrektywy do prawa polskiego, załatwili szybko bez poprawek. Wnoszę o to, aby nad projektowaną ustawą procedować w ten sposób, żeby najpierw pytać, czy są uwagi do poszczególnych artykułów. Jeżeli nie byłoby uwag, stosowne przepisy moglibyśmy uznawać za przyjęte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">To ja będę czuwał nad procedowaniem.</u>
          <u xml:id="u-128.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">W takim razie przepraszam za moją ostatnią uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Widzę, że pragnie zabrać głos posłanka Krystyna Skowrońska, nie wiem tylko, czy w kwestii ogólnej, czy w kwestiach szczegółowych. Przypominam, że będziemy omawiać artykuł po artykule.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PosłankaKrystynaSkowrońska">Chcę zabrać głos w kwestii ogólnej. Jak rozumiem, posłanka Anna Filek zgłosiła komplet poprawek porządkujących pewne kwestie. Na poprawkach znajduje się niewyraźny podpis. Z treści wypowiedzi posłanki Anny Filek nie wywnioskowałam, czy przewodnicząca podkomisji wnosi o ich przyjęcie w dniu dzisiejszym, tak żeby przedłożyć sprawozdanie Sejmowi w jak najkrótszym czasie. Mówimy o pewnej intencji. Tak też rozumiemy apele posłanki Anny Filek, kierującej pracami podkomisji. Oczywiście do pewnych rozwiązań możemy się przychylić. Pamiętam, jak przebiegało procedowanie nad omawianą ustawą. Chcę zapytać posłankę Annę Filek, czy zgłoszony komplet poprawek mamy rozpatrywać w dniu dzisiejszym, czy też przewodnicząca podkomisji je wycofuje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Zrozumiałem to w ten sposób, że poprawki będę poddawał pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PosłankaAnnaFilek">Być może nie dość jasno się wyraziłam. Poprawki, które przejęłam i które oficjalnie zgłaszam, są poprawkami Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych. Z całego pakietu zostały wyjęte tylko te poprawki, które moim zdaniem i zdaniem rządu mogą być przyjęte bez żadnych problemów, bez potrzeby przeprowadzania dyskusji. Wszystkie inne poprawki odkładamy do stycznia 2005 roku, kiedy będziemy rozpatrywać ustawę o działalności ubezpieczeniowej. Proszę przewodniczącego Komisji o poddanie tych pierwszych poprawek pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PosełWojciechJasiński">Jakie racje przemawiają za tym, żebyśmy znowu musieli się spieszyć? Raz już spieszyliśmy się z ustawą ubezpieczeniową. Drugi raz się spieszymy. W podkomisji pracował mój kolega klubowy, poseł Artur Zawisza, którego dzisiaj akurat nie ma. Osobiście nie jestem do końca kompetentny w sprawie projektowanej ustawy. To przeradza się w fatalny zwyczaj. Stare przysłowie mówi, że spieszyć się trzeba przy biegunce i łapaniu pcheł. Widzę, że coraz bardziej się spieszymy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Mówimy o dwóch ustawach. Czy posłanka Anna Filek mogłaby nam powiedzieć, dlaczego prosiła o wprowadzenie tego punktu do porządku obrad Komisji już teraz?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PosłankaAnnaFilek">Prosił o to rząd, gdyż ustawa powinna wejść w życie z dniem 15 stycznia 2005 roku. Taki termin dała nam Komisja Europejska. Pierwsze czytanie projektu ustawy odbyło się niedawno. Nasza Komisja nie miała możliwości przesunięcia terminu procedowania. Zwracam uwagę, iż rząd wnosił o to, żeby procedowanie nad wszystkimi trzema ustawami zakończyć przed 31 grudnia 2004 roku. Sprzeciwiliśmy się temu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Przepraszam bardzo, że przerwałem posłance Annie Filek. Prośba rządu może być przez Komisję czy Sejm uwzględniona albo nie. Informuję, że obliguje nas decyzja Prezydium Sejmu. Marszałek Sejmu, w piśmie, które do mnie skierował, zobowiązał Komisję do przedłożenia sprawozdania do 15 grudnia 2004 roku. To jest odpowiedź na zapytanie posła Wojciecha Jasińskiego, który powinien kierować swoje wątpliwości pod adresem marszałka Sejmu. Powinniśmy przejść do procedowania. Nic więcej tutaj nie wymyślimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PosłankaKrystynaSkowrońska">Sprawę dotyczącą wprowadzenia przepisów dyrektywy powinniśmy sobie przypomnieć. Nie tylko ważny jest numer dyrektywy. Jest ona znacznie wcześniejsza niż przedłożony projekt rządowy. Dyrektywa weszła w życie dużo wcześniej. Nie może zatem obronić się argument, iż projektowana ustawa musi wejść w życie z dniem 15 stycznia 2005 roku. Zdajemy sobie sprawę, że byłoby dobrze dogłębnie popracować nad omawianą ustawą. Jeżeli w dniu dzisiejszym przewodniczący Komisji podda ją pod procedowanie, to, aby nie narażać się na zarzut dokonywania nowelizacji przy omawianiu kolejnych ustaw ubezpieczeniowych, argumenty, które są na dzisiejszym posiedzeniu prezentowane, odnośnie do terminu, szybkości postępowania, „sprintu ustawodawczego”, nie powinny być przekazywane poza naszą Komisję. Sprawozdanie podkomisji zostało przedłożone. Poprawki, o których mówiła posłanka Anna Filek, zostały przekazane członkom Komisji. A zatem, nad projektem ustawy możemy procedować. Posłanka Anna Filek zaapelowała o to, aby nie zgłaszać poprawek podczas drugiego czytania. Mam nadzieję, biorąc pod uwagę termin, o którym mówiono, tj. 15 stycznia 2005 roku, że przedłożony projekt ustawy nie będzie omawiany na bieżącym posiedzeniu Sejmu. Nie ma potrzeby takiego szybkiego procedowania. Przypominam, że w Komisji Finansów Publicznych pracowaliśmy w tempie iście sprinterskim nad Prawem celnym. Jednak wtedy zaważyły zupełnie inne argumenty, żeby dochować zakładanego terminu wejścia ustawy w życie. W przypadku omawianego projektu ustawy termin jej wejścia w życie został zakreślony przez projektodawcę. Sądzę, że marszałek Sejmu ze względów technicznych przychylił się do zdania, żeby wspomnianego terminu dotrzymać. Nie ma innych racjonalnych argumentów. Wyraziłam tylko swoje stanowisko. Chciałabym, żeby na pytanie dotyczące terminu wejścia w życie projektowanej ustawy udzieliło odpowiedzi Biuro Legislacyjne. Chcę, żeby sprawa została w pełni wyjaśniona, żeby poinformowano nas o możliwym terminie wejścia ustawy w życie i żeby wypowiedziała się na ten temat strona rządowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Informuję, że poddam pod procedowanie sprawozdanie podkomisji. Może się ono zakończyć wnioskiem o odrzucenie sprawozdania w całości, który przegłosujemy. Jako przewodniczący Komisji mam za zadanie realizować ustalenia Prezydium Sejmu i to czynię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Pragnę zwrócić uwagę na fakt, iż Prezydium Sejmu narzuca nam nieracjonalne, nielogiczne i szkodliwe dla procesu legislacyjnego warunki pracy. Przyjmujemy te warunki z nadmierną pokorą. Składam wniosek, żebyśmy wystosowali pismo do marszałka Sejmu, w którym poprosilibyśmy o niepodejmowanie tego rodzaju zobowiązań co do terminów, bo przebieg dzisiejszych obrad Komisji pokazuje, jak bardzo takie nakręcanie tempa jest szkodliwe. Przecież nie mogliśmy przeprowadzić sensownej debaty nad rejestrem wydatków niewygasających, ponieważ minister Elżbieta Suchocka-Roguska musiała udać się na równolegle toczącą się debatę budżetową w Senacie. Będziemy spotykać się na posiedzeniu Komisji w tygodniu przedświątecznym. Na pewno do niczego dobrego to nie posłuży, że będziemy mieli ekstra posiedzenie Sejmu w okresie pomiędzy Świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem. To jest absurd, w jakim tempie zmuszona jest pracować Komisja Finansów Publicznych. Świadczy to o tym, że chyba sami nie szanujemy swojej pracy. Składam wniosek, żebyśmy wystąpili do marszałka Sejmu o większą racjonalność w narzucaniu nam terminów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Posłankę Zytę Gilowską proszę, abyśmy wspólnie zredagowali pismo do marszałka Sejmu. W imieniu Prezydium Komisji na pewno je podpiszę. Natomiast dwie rzeczy są nieodwołalne. Ustawa budżetowa będzie rozpatrywana przez Sejm 28 grudnia 2004 roku.</u>
          <u xml:id="u-140.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">A Komisja Finansów Publicznych będzie obradowała w dniu 21 grudnia 2004 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PosłankaAnnaFilek">Chcę powiedzieć, że wycofuję wszystkie poprawki, które wcześniej przedłożyłam. I tak w styczniu 2005 roku do sprawy powrócimy. Żeby nie komplikować, rozpatrzymy tylko sprawozdanie podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Dziękuję za przyjęcie również mojej prośby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PosełMarekZagórski">Chcę zabrać głos w sprawie formalnej. Nie zamierzam tutaj uprawiać jakiejś obstrukcji. Uważam, że powinniśmy procedować nad sprawozdaniem podkomisji. Jest tylko jedno „ale”. Chcę zapytać przedstawiciela Biura Legislacyjnego, jakie są szanse wejścia w życie ustawy z dniem 15 stycznia 2005 roku, tak jak zostało to zapisane. Mówię o tym w kontekście wypowiedzi posłanki Anny Filek. Jeżeli w styczniu 2005 roku mamy pracować nad nowelizacjami kolejnych ustaw, a szanse na to, że omawiana w tej chwili ustawa wejdzie w życie z dniem 15 stycznia, są mizerne, to można zapytać, po co mamy w ciągu dwóch miesięcy robić dwie nowelizacje tej samej ustawy. Właściwie to będzie już trzecia nowelizacja. Jedną bowiem przyjęliśmy w trybie ekstra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Posłanka Anna Filek nie odpowie posłowi Markowi Zagórskiemu. Zabraniam, żeby odpowiadała. Posłanka Anna Filek nie jest uprawniona do ustalania terminu, w którym ustawa wejdzie w życie. Ona wejdzie wówczas, kiedy przejdzie cały proces legislacyjny w Sejmie i Senacie. Następnie znajdzie się z powrotem w Sejmie. Potem jeszcze trzeba czekać na podpis Prezydenta RP. Wyrażam zdumienie wobec wpisanej tu daty 15 stycznia 2005 roku. Zaplanowaliśmy na dzisiaj rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej, więc nie traćmy czasu. Jeszcze jedna osoba zabierze głos i kończymy dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PosełMarekWagner">O której godzinie przewodniczący Komisji zamierza ogłosić przerwę w posiedzeniu Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">W stosownym momencie. Myślę, że nastąpi to około godz. 14.00. Jedna przerwa już była. Czeka nas cały blok głosowań. Widzę, ile jest negatywnych ocen w zakresie środków niewygasających. Głosowania odbędą się po zakończeniu rozpatrywania czwartego punktu porządku dziennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Powinna być przerwa obiadowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Dobrze. Głosowania odbędą się po przerwie obiadowej. Myślę, że znajdziemy jakiś kompromis. Przechodzimy do rozpatrywania projektu ustawy o zmianie ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym oraz niektórych innych ustaw. Czy do tytułu ustawy są uwagi? Nie ma uwag. Przechodzimy do rozpatrywania art. 1 dotyczącego ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym. Będę zadawał pytania odnoszące się do poszczególnych zmian. Czy do zmiany 1 dotyczącej art. 3 są uwagi? Nie widzę. Posłanka Anna Filek wycofała poprawkę, która, jak mi się wydaje, dotyczyła zmiany 1. Czy do zmiany 2–17 są uwagi? Nie widzę. Zwracam się do posłanki Anny Filek. Jak rozumiem, nasze uzgodnienie jest aktualne. Jeżeli posłanka Anna Filek chciałaby coś tutaj skomentować, to bardzo proszę. Czy do zmiany 18–33 są uwagi? Nie widzę. Czy do zmiany 34 są uwagi? Jest to ostatnia zmiana w art. 1, która dotyczy art. 48 ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym. Nikt nie zgłasza uwag. Stwierdzam, że Komisja akceptuje brzmienie art. 1 w całości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PosłankaHalinaNowinaKonopka">Zgłosiłam dwie porządkujące poprawki, które nie wymagają żadnego nakładu czasowego ani specjalnego zastanowienia. Teksty tych poprawek nie zostały rozdane. Ich kserokopie zostały już jednak zrobione. Proszę, żeby przewodniczący Komisji pozwolił wrócić do zmian 3 i 16. Jest jeszcze poprawka do art. 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Proszę członków Komisji o wyrażenie zgody na powrót do tych trzech zmian. Widziałem, kiedy posłanka Halina Nowina Konopka podawała teksty poprawek pracownikom sekretariatu Komisji. Musieliśmy je powielić. Zanim poddam pod głosowanie projekt ustawy w całości, rozpatrzymy i przegłosujemy poprawki zgłoszone przez posłankę Halinę Nowinę Konopkę. Przechodzimy do rozpatrywania art. 2 dotyczącego ustawy o opłacie skarbowej. Czy do tego artykułu są uwagi? Nie widzę. Przechodzimy do rozpatrywania art. 3 dotyczącego Kodeksu spółek handlowych. Czy do tego artykułu są uwagi? Nie widzę. Przechodzimy do rozpatrywania art. 4 dotyczącego ustawy o działalności ubezpieczeniowej. Czy do tego artykułu są uwagi? Nie widzę. Przechodzimy do rozpatrywania art. 5 dotyczącego ustawy o nadzorze ubezpieczeniowym i emerytalnym oraz rzeczniku ubezpieczonych. Czy do tego artykułu są uwagi? Nie widzę. Przechodzimy do rozpatrywania art. 6–12. Czy do tych artykułów są uwagi? Nie widzę. Przechodzimy do rozpatrywania art. 13. Czy do tego artykułu są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PosłankaKrystynaSkowrońska">Chcę zabrać głos w kontekście prowadzonej dyskusji na temat terminu wejścia ustawy w życie. Skoro wiemy, że zakreślony termin może być niedotrzymany, proszę, aby przedstawiciel Biura Legislacyjnego wyjaśnił nam, jak zwyczajowo w takich przypadkach się proceduje, jaki można zaproponować termin wejścia ustawy w życie. Zależy nam, aby termin ten był krótki i jednocześnie, żeby został w miarę precyzyjnie określony. Chodzi o to, żeby nie było zbędnej zwłoki, żeby ustawa po pewnym okresie weszła w życie. Jaką propozycję ma w tym zakresie Biuro Legislacyjne? Myślę, że istnieje taka potrzeba, aby jeszcze dzisiaj dokonać zmiany brzmienia przepisu dotyczącego terminu wejścia ustawy w życie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">To samo pytanie chciałem zadać przy rozpatrywaniu art. 14. Wcześniej rozpatrywaliśmy art. 13. Posłanka Krystyna Skowrońska „przeskoczyła” do art. 14. W żadnym wypadku nie możemy wpisać daty 15 stycznia 2005 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuŁukaszFilipiak">Proponujemy następujące brzmienie art. 14: „Ustawa wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 6, który wchodzi w życie z dniem ogłoszenia”. Taki zapis zabezpieczy przed ewentualnym przekroczeniem podczas procesu legislacyjnego terminu wejścia ustawy w życie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy na taki zapis członkowie Komisji wyrażają zgodę? Słyszę, że tak. Wracamy do poprawek zgłoszonych przez posłankę Halinę Nowinę Konopkę. Pierwsza poprawka dotyczy art. 11. Do której zmiany została zgłoszona ta poprawka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PosłankaHalinaNowinaKonopka">Chodzi o poprawkę, która wprowadza zapis do ustawy matki. Chodzi o małą zmianę dotyczącą jakby innej kwalifikacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy chodzi o zmianę 10? Ja już nie wiem, o który zapis chodzi.</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Nie wiem, jak nazwać tę zmianę. Być może jest to zmiana 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Pytam, o którą zmianę chodzi.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Tak jest, chodzi o zmianę 10. W art. 11 w ust. 8 po wyrazach „po zasięgnięciu opinii”, a przed wyrazami „Polskiej Izby Ubezpieczeń”, należy dodać wyrazy „ogólnopolskich organizacji pośredników ubezpieczeniowych” - i dalej tak jak w ustawie. Na czym polega zmiana? W prawie Unii Europejskiej pojęcia „agent” i „broker” oznaczają co innego. Wyeliminowaliśmy jedną z tych grup spod działania ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym. Chodzi o to, żeby w ustawie zostały ujęte obydwie grupy, to znaczy brokerzy i agenci. To jest cały sens zgłoszonej poprawki. Jednocześnie proponuję, aby w art. 22 w ust. 4 po wyrazach „po zasięgnięciu opinii” dodać wyrazy „ogólnopolskich organizacji pośredników ubezpieczeniowych” - i dalej jak było dotychczas. Tu znowu obejmujemy i agentów, i brokerów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Posłanka Halina Nowina Konopka mówiła, że zgłasza trzy poprawki.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Tak, ale trzecia poprawka dotyczy czego innego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Proszę o pomoc Biuro Legislacyjne, bo nie chciałbym popełnić błędu. Pierwsza poprawka dotyczy art. 11. Czy byłaby to zmiana przed, czy po zmianie 10?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSŁukaszFilipiak">Byłaby to zmiana 10. Posłanka Halina Nowina Konopka chce znowelizować ust 8 w art. 11, który w tej chwili nie jest objęty nowelizacją. Byłaby to lit. d) w zmianie 10, polegająca na nadaniu nowego brzmienia ust. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Jak rozumiem, literę tę zamieścilibyśmy na końcu zmiany 10.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Tak, zgadza się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Czy chodzi o literę, zmianę czy punkt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSŁukaszFilipiak">Chodzi o lit. d).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Ja też o to pytam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PosłankaHalinaNowinaKonopka">Do zmiany 10 w dotychczasowym brzmieniu należałoby dodać zmodyfikowane brzmienie ust. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Niech Biuro Legislacyjne nam to spokojnie wyjaśni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSŁukaszFilipiak">Pierwsza poprawka zgłoszona przez posłankę Halinę Nowinę Konopkę dotyczy ust. 8 w art. 11 ustawy matki. Wnioskodawczyni chce wprowadzić nową zmianę. Będzie to lit. d) w zmianie 10, która brzmiałaby tak: „Ust. 8 otrzymuje brzmienie...”. Członkowie Komisji nie mają - niestety - przed sobą dotychczasowego brzmienia tego ustępu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PosłankaHalinaNowinaKonopka">Czy wobec tego mogę przeczytać brzmienie ust. 8 z ustawy matki? To wszystko wyjaśni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Posłanka Zyta Gilowska ma jedno pytanie. Proszę posłankę Halinę Nowinę Konopkę, aby chwilę poczekała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Mam pytanie do przedstawiciela Biura Legislacyjnego. Jak rozumiem, w poprawce zgłoszonej przez posłankę Halinę Nowinę Konopkę na piśmie jest pomyłka. Nie chodzi o pkt 8, tylko o ust. 8 w art. 11 ustawy matki. Wnioskodawczyni proponuje dodać wyrazy „ogólnopolskich organizacji pośredników ubezpieczeniowych”. Czy na mocy jakichś przepisów istniejących w polskim prawie została utworzona ogólnopolska organizacja pośredników ubezpieczeniowych? Czy taka instytucja istnieje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Powinno się o to zapytać przede wszystkim rząd. Proszę o zaprezentowanie stanowiska rządu wobec poprawki zgłoszonej przez posłankę Halinę Nowinę Konopkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuInstytucjiFinansowychwMinisterstwieFinansówKatarzynaPrzewalska">Ustawowo nigdzie nie zostało określone powstanie ogólnopolskiej organizacji pośredników ubezpieczeniowych. W zakresie dwóch delegacji ustawowych chodzi o dodanie do zakresu uzgodnień rozporządzeń Ministra Finansów zasięgnięcia opinii ogólnopolskiej organizacji pośredników ubezpieczeniowych. Nigdy nie stało się tak, od kiedy istnieje ustawa o pośrednictwie ubezpieczeniowym, a wcześniej ustawa o działalności ubezpieczeniowej, żeby jakakolwiek organizacja pośredników była pominięta. Do wszystkich organizacji, które oficjalnie się zgłosiły, są wysyłane akty prawne. Praktycznie jest to realizowane bez zapisu ustawowego. Art. 11 dotyczył ubezpieczenia OC agentów ubezpieczeniowych. Zostało zaproponowane, żeby odnosiło się to do wszystkich organizacji pośredników, a więc i do brokerów. Podobną zmianę proponuję się wprowadzić w art. 22, w którym mowa jest o ubezpieczeniu OC brokerów. W obecnie obowiązującym przepisie mowa jest o zasięgnięciu opinii ogólnopolskiej organizacji brokerów. Proponuje się dodać sformułowanie „ogólnopolskich organizacji pośredników ubezpieczeniowych”. Pojawia się pewnego rodzaju niebezpieczeństwo, że niektórych organizacji po prostu możemy nie znaleźć, jeżeli same się do nas nie zgłoszą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Chyba mamy tu do czynienia z pewnym nieporozumieniem. Sformułowanie zaproponowane przez posłankę Halinę Nowinę Konopkę brzmi tak: „ogólnopolskiej organizacji pośredników ubezpieczeniowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chodzi o organizację w liczbie pojedynczej.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chodzi o jedną organizację. Mam pytanie do przedstawiciela Biura Legislacyjnego. Czy tego rodzaju sformułowanie, gdyby znalazło się w ustawie, można by rozumieć tak, że należy wskazać jedną z istniejących organizacji jako pełniącą funkcję ogólnopolskiej organizacji pośredników ubezpieczeniowych? Jest jeszcze druga możliwość. W ustawie o pośrednictwie ubezpieczeniowym albo w odrębnej ustawie można utworzyć instytucję ogólnopolskiej organizacji pośredników ubezpieczeniowych. Czy słusznie rozumuję, uważając, iż trzeciej możliwości nie ma?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Występuje tu sprzeczność, jeśli chodzi o drugą poprawkę. W poprawce tej posłanka Halina Nowina Konopka używa określenia „ogólnopolskich organizacji pośredników ubezpieczeniowych”. Mamy tu organizacje w liczbie mnogiej.</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Ale my jesteśmy przy art. 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Zgadza się. Pytam jednak przedstawiciela Biura Legislacyjnego o interpretację jednego i drugiego zapisu. Potem udzielę głosu posłance Halinie Nowinie Konopce. Jeszcze raz pytam, czy w pierwszej poprawce jest błąd. Czy byłoby dobrze, gdyby wnioskodawczyni wniosła autopoprawkę i w miejsce wyrazu „ogólnopolskiej” wpisalibyśmy wyraz „ogólnopolskich”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSŁukaszFilipiak">Powinno być: „ogólnopolskich”. Na pewno tak zmodyfikowany zapis byłby dużo łatwiejszy do wykonania. Jednej ogólnopolskiej organizacji po prostu nie ma, dlatego też powinno tu być użyte określenie „ogólnopolskich”, tak jak w przepisie o brokerach. Tam również mowa jest o ogólnopolskich organizacjach brokerów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Tak, zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PosłankaHalinaNowinaKonopka">Myślę, że jest taka ogólnopolska organizacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Proszę jeszcze raz o stanowisko rządu. Jak rozumiem, posłanka Halina Nowina Konopka wnosi autopoprawkę do swojej pierwszej poprawki. Powinniśmy wpisać wyraz „ogólnopolskich”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuMFKatarzynaPrzewalska">Padło pytanie, czy zostało to określone gdzieś w ustawie. Nie ma tego w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Pytałem o stosunek rządu.</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Z punktu widzenia praktyki, która jest i była, zgłoszona poprawka nic nie zmienia. Zawsze wszystko było uzgadniane ze wszystkimi organizacjami pośredników. Z punktu widzenia rządu, nie ma przeciwwskazań dla przyjęcia poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Wobec tego przechodzimy do głosowania. Przypominam, że w pierwszej poprawce wpisujemy wyraz „ogólnopolskich”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Krytykują nas, że jesteśmy nieuważni, nieprecyzyjni, i mówią, że robimy buble. Mam pytanie do przedstawiciela Biura Legislacyjnego. Czy pojęcie „ogólnopolska organizacja pośredników ubezpieczeniowych” w znaczeniu tu występującym, a więc w liczbie mnogiej, jest gdzieś zdefiniowane? Czy mamy to rozumieć potocznie? Czy tego rodzaju przepis nie będzie naruszał zasad poprawnej legislacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Być może, w tym momencie źle się zrozumieliśmy. Proszę, aby posłanka Halina Nowina Konopka oficjalnie zgłosiła autopoprawkę do swojej pierwszej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PosłankaHalinaNowinaKonopka">Zgłaszam następującą autopoprawkę: zamiast wyrazu „ogólnopolskiej” proszę wpisać wyraz „ogólnopolskich”. Rzeczywiście wpisanie wyrazu „ogólnopolskiej” było moim błędem. Zresztą, w kolejnej poprawce jest już wpisany wyraz „ogólnopolskich”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">A więc, wpisujemy określenie „ogólnopolskich organizacji”. Proszę teraz przedstawiciela Biura Legislacyjnego o wyjaśnienie wątpliwości posłanki Zyty Gilowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSŁukaszFilipiak">Tu chodzi o organizacje pośredników. Niewątpliwie wykładni omawianego przepisu będzie dokonywał podmiot go stosujący, a więc minister. Chodzi o podobne gwarancje, jakie mają brokerzy. Chodzi wyłącznie o zaakcentowanie udziału środowiska w wydaniu aktu wykonawczego, który go dotyczy. Posłanka Zyta Gilowska pytała o zasadę prawidłowej legislacji. Praktycznie nie ma ona tutaj zastosowania. My również opieramy się na pewnej praktyce, która istnieje w polskim ustawodawstwie, kiedy w ten właśnie sposób akcentuje się pewne środowiska. W tym wypadku chodzi o środowisko niejednolite. Nie ma jednej organizacji go reprezentującej. Wykładni omawianego przepisu będzie dokonywał sam minister. To on będzie decydował, z jakim środowiskami będzie prowadził uzgodnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Najpierw poddam pod głosowanie pierwszą poprawkę posłanki Haliny Nowiny Konopki do art. 11 ust. 8, wraz z autopoprawką polegającą na wpisaniu wyrazów „ogólnopolskich organizacji”. Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki posłanki Haliny Nowiny Konopki? Stwierdzam, że Komisja 22 głosami, przy 2 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, przyjęła poprawkę posłanki Haliny Nowiny Konopki do art. 11 ust.8. Przechodzimy do rozpatrzenia drugiej poprawki posłanki Haliny Nowiny Konopki do art. 22. W art. 22 w ust. 4 po wyrazach „po zasięgnięciu opinii”, zapis powinien brzmieć „ogólnopolskich organizacji pośredników ubezpieczeniowych i...” - i dalej jak dotychczas.</u>
          <u xml:id="u-189.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chciałem zabrać głos odnośnie do pierwszej poprawki posłanki Haliny Nowiny Konopki. Proszę o możliwość przedstawienia jej w formie tekstu jednolitego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Proszę bardzo. Nie pamiętam, czy mecenas Łukasz Filipiak często uczestniczył w posiedzeniach Komisji Finansów Publicznych. Chcę powiedzieć, że zawsze w najtrudniejszych momentach Biuro Legislacyjne otrzymywało stosowną delegację od naszej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PosłankaZytaGilowska">I to automatycznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Wręcz traktowaliśmy to jako powinność Biura Legislacyjnego. Czy do drugiej poprawki zgłoszonej przez posłankę Halinę Nowinę Konopkę ma uwagi przedstawiciel Biura Legislacyjnego? Widzę, że nie. Jak rozumiem, stanowisko rządu odnosiło się do obu poprawek. Dla rządu jest to neutralne. Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki posłanki Haliny Nowiny Konopki do art. 22 ust. 4? Stwierdzam, że Komisja 24 głosami, przy 1 głosie przeciwnym i braku wstrzymujących się, przyjęła poprawkę posłanki Haliny Nowiny Konopki do art. 22 ust. 4. Posłanka Anna Filek miała więcej poprawek, ale je wycofała. Teraz chyba powinniśmy przejść do rozpatrzenia trzeciej poprawki posłanki Haliny Nowiny Konopki. Czego ona dotyczy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PosłankaHalinaNowinaKonopka">Chodzi o rozrzedzenie okresu odbywania szkoleń zawodowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">W którym miejscu ma zostać wprowadzona zmiana? Mam wiele dokumentów, w których nie mogę się połapać.</u>
          <u xml:id="u-194.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chodzi o art. 4c ust. 1. Moja poprawka dotyczy tego właśnie przepisu. W art. 4c ust. 1 wyrazy „trzy lata” należy zastąpić wyrazami „pięć lat”. Agenci i brokerzy ubezpieczeniowi musieliby raz na pięć lat odbywać szkolenie zawodowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Proszę o zaprezentowanie stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PosłankaAnnaFilek">Chodzi o wydłużenie okresu między szkoleniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Tak to odczytuję. Tylko czy pięć lat to nie jest za długi okres?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuMFKatarzynaPrzewalska">Projekt w tym zakresie był dosyć długo uzgadniany, a właściwie tworzony przy udziale pięciu ogólnopolskich organizacji pośredników ubezpieczeniowych. Do tej pory problem, który został poruszony, nie budził wątpliwości. Ogólny przepis dotyczący konieczności odbywania raz na trzy lata szkolenia znajduje się w rozporządzeniu ministra finansów. W tej chwili został on podniesiony do rangi ustawowej i dotyczył będzie także brokerów. Proponowane przepisy wzorowaliśmy na regulacjach organizacji pośredników międzynarodowych, którzy w swoich korporacjach stosują podobne rozwiązania. Gdybyśmy mieli poprzeć rozwiązanie zaproponowane przez posłankę Halinę Nowinę Konopkę, należałoby zapytać, dlaczego akurat 5 lat. Okres trzech lat został uzgodniony. Nie słyszałam żadnych głosów sprzeciwu. Proszę posłankę Halinę Nowinę Konopkę o przedstawienie jakiegoś uzasadnienia. Jak rozumiem, chodzi o to, żeby szkolenia odbywały się jak najrzadziej, na pewno rzadziej niż raz na trzy lata. Można umówić się i na trzy lata, i na pięć lat. Wzorowaliśmy się na pewnych rozwiązaniach, które funkcjonowały do tej pory.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Jak agenci i brokerzy co trzy lata się trochę pouczą, to nie będzie to nikomu przeszkadzało. Słyszę, że rząd jest przeciwny przyjęciu poprawki posłanki Haliny Nowiny Konopki. Przechodzimy do głosowania. Kto jest za przyjęciem trzeciej poprawki posłanki Haliny Nowiny Konopki do art. 4c ust. 1? Stwierdzam, że Komisja, przy 3 głosach za, 22 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę posłanki Haliny Nowiny Konopki do art. 4c ust. 1. Przechodzimy do głosowania nad całością sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym oraz niektórych innych ustaw, wraz z przyjętymi poprawkami. Kto jest za przyjęciem sprawozdania podkomisji? Stwierdzam, że Komisja 22 głosami, przy braku głosów przeciwnych i 3 wstrzymujących się, przyjęła sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej, wraz z przyjętymi poprawkami. Myślę, że nie mamy innej alternatywy, jak wybrać na posła sprawozdawcę posłankę Annę Filek. Wyznaczam dzień 15 grudnia 2004 roku godz. 12.00 jako termin przedstawienia przez Komitet Integracji Europejskiej opinii o zgodności projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej. Zarządzam przerwę obiadową do godz. 15.00. Przypominam, że o godz. 15.00 przechodzimy do serii głosowań. Na głosowaniach kończymy dzisiejsze posiedzenie Komisji. Jeżeli nie będzie długich dyskusji, przeprowadzimy je szybko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Wznawiam posiedzenie Komisji. Czy ktoś jeszcze chciałby zgłosić na piśmie propozycje pozycji do negatywnego zaopiniowania? Informuję, że do tej pory otrzymałem dwie propozycje przygotowane przez posłów Zbigniewa Chlebowskiego i Wojciecha Jasińskiego. Czy jeszcze ktoś chciałby przedstawić swoje propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Czy nie powinniśmy mieć kworum?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Na razie czekamy. Póki co, nie zarządziłem głosowań. Brakuje sześciu posłów. Osoby zaproszone na posiedzenie podkomisji informuję, że rozpocznie się ono po głosowaniach i po krótkiej przerwie. Jeżeli ktoś ma inne zajęcia, może wykorzystać przynajmniej godzinę. Tyle czasu potrwają głosowania, dlatego że będę prosił o uzasadnienie wniosków. Nie będę poddawał ich pod głosowanie automatycznie. Opinia musi zawierać przynajmniej krótkie uzasadnienie, dlaczego Komisja proponuje taką, a nie inną ocenę poszczególnych pozycji. W przedstawionym materiale przy każdej pozycji znajduje się krótkie uzasadnienie. Najdłuższą listę przedstawił poseł Zbigniew Chlebowski. W pierwszej kolejności poseł Zbigniew Chlebowski zaproponował negatywne zaopiniowanie pozycji od 1 do 11, które dotyczą części: Kancelaria Sejmu, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych i Państwowa Inspekcja Pracy. Rozumiem, że mimo, iż wnioskodawca zapisał wszystko blokiem, nad poszczególnymi częściami będziemy głosować oddzielnie. Czy poseł Zbigniew Chlebowski mógłby w kilku zdaniach omówić pierwszą sekwencję? Czekając na kworom omówimy wszystkie sekwencje po kolei, a następnie przystąpimy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#PosełZbigniewChlebowski">Myślałem, że argumentacja przedstawiona w trakcie długiej dyskusji była wystarczająca. Jeżeli jest taka potrzeba, przedstawię kilka słów komentarza. Jeżeli Kancelaria Sejmu czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w tak znaczący sposób nie wykorzystają swojego budżetu na 2004 rok, znaczy to, że został on źle zaplanowany. Zadania, które nie zostały zrealizowane, na które wydatki chce się przełożyć na 2005 rok, są niezasadne i nierealne. Nie rozumiem, dlaczego Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w ramach wydatków niewygasających aż do dnia 30 czerwca 2005 r. ma realizować zakup mebli biurowych, dlaczego w ramach owych wydatków ma być realizowany zakup dwóch samochodów czy sprzętu komputerowego. Podobnie rzecz wygląda z Państwową Inspekcją Pracy czy Generalnym Inspektorem Ochrony Danych Osobowych. Chodzi o naprawdę duże pieniądze, które nie zostały wykorzystane. Teraz mamy wyrazić zgodę na przedłużenie terminu ich wykorzystania aż do końca czerwca przyszłego roku. Jest to dla mnie niezrozumiałe. Nie znajduje to żadnego merytorycznego uzasadnienia. Świadczy raczej o tym, że budżety zostały źle przygotowane i źle zatwierdzone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Kolejny wniosek dotyczy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Obejmuje trzy pozycje od 14 do 16. Są to: leasing specjalnego środka transportu - środki przeznaczone na samoloty średniego zasięgu dla VIP w kwocie 30.807 tys. zł, realizacja inwestycji w obiektach przy Al. Ujazdowskich 1/3 i 5 na kwotę 2771 tys. zł oraz realizacja zakupów inwestycyjnych na kwotę 1012 tys. zł. Na temat samolotu dyskutujemy już dwa lata.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Dyskutujemy już dwa lata. I teraz mamy wyrazić zgodę, żeby do końca września 2005 roku było możliwe wykorzystanie pieniędzy zaplanowanych na rok 2004. Przypomnę, że w budżecie na przyszły rok przyjęliśmy kolejne 50.000 tys. zł na realizację wspomnianego zamówienia. Jeżeli pieniądze z obecnego roku mają być wykorzystane do końca września 2005 roku, to być może powinniśmy zabrać te, które zostały przyznane w budżecie na przyszły rok, bo one w ogóle nie będą wykorzystane. Nie chciałbym uzasadniać poszczególnych pozycji. Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę to, o czym ostatnio donosiły media, a mianowicie kwestię inwestycji realizowanych w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, to dojdziemy do wniosku, że niewykorzystane w tym roku wydatki, których termin wykorzystania ma zostać przedłużony do końca czerwca albo końca września 2005 roku, nie znajdują żadnego merytorycznego uzasadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy dyrektor Annie Kęczkowskiej coś wiadomo na ten temat? Jaka była przyczyna niewykorzystania kwoty 30.807 tys. zł? Chodzi o leasing samolotu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PełniącaobowiązkidyrektoraDepartamentuBudżetuPaństwaMinisterstwaFinansówAnnaKęczkowska">Najpierw odniosę się do kwestii leasingów i w ogóle inwestycji. Kwestia podstawowa to rozpisanie przetargów, wybór oferenta i związane z tym różnego rodzaju protesty. Wszystko opóźnia się w czasie i środki nie są wykorzystywane w ciągu jednego roku. Wszyscy rozpisują przetargi dopiero wtedy, gdy ustawa budżetowa jest podpisana i opublikowana. Gdy to nastąpi, środki, które posiadają...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chodzi o środki dostępne od stycznia ubiegłego roku. Czy rozpisano przetarg? Czy dyrektor Anna Kęczkowska o tym nic nie wie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Zastanawia mnie termin do końca września 2005 roku. To jest jakiś absurd. To oznacza 3/4 następnego roku budżetowego. W praktyce wykonywania ustawy budżetowej oznacza to zwiększenie, a niekiedy wręcz zdublowanie możliwości wydatkowania środków przez danego dysponenta. Idea wydatków nie wygasających jest taka, że jeżeli dysponent ze względów technicznych, z przyczyn od siebie niezależnych nie zdołał wykonać postanowień ustawy budżetowej bądź jeżeli poślizg w wykorzystaniu środków jest niewielki, ma możliwość ich wykorzystania w określonym terminie w następnym roku budżetowym. Natomiast przerzucanie wydatków do końca września kolejnego roku budżetowego jest po prostu absurdem. To jest możliwe w sytuacjach bardzo nietypowych, a nie w przypadku niezakupienia na czas mebli. O ile się dobrze orientuję, w Polsce nie ma talonów na meble. Rynek jest nimi nasycony. Można je zakupić na czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#PełniącaobowiązkidyrektoradepartamentuMFAnnaKęczkowska">Przetarg na samolot został rozpisany dnia 27 kwietnia 2004 roku. Sprawa nie została zakończona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Każdy z nas wyciągnie stosowne wnioski. Mam pytanie dotyczące pozycji 38 - Środki na naprawienie skutków szkód górniczych. Czy poseł Zbigniew Chlebowski jest przekonany co do propozycji negatywnej opinii w tym zakresie? Chodzi o 60.000 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#PosełZbigniewChlebowski">Oczywiście, że tak. Jeżeli skutków szkód górniczych nie naprawi się w 2004 roku, to środki na ten cel powinny być zaplanowane w budżecie państwa na 2005 rok. Jest to jakiś absurd. Jeżeli sytuacja rzeczywiście jest dramatyczna i trzeba przeznaczać ogromne nakłady na naprawę skutków szkód górniczych, to dlaczego nie wydatkowano środków na ten cel? Czy tych szkód nie było, czy nie było potrzeby wydatkowania pieniędzy, czy może tego nie dopilnowano? To budzi największe kontrowersje. Generalnie nie neguję potrzeby wydatkowania pieniędzy na naprawę skutków szkód górniczych, ale jeżeli tak ogromna kwota, tj. 60.000 tys. zł, nie została wykorzystana w 2004 roku, to albo źle oszacowano budżet na wspomniane wydatki i powinno to ulegać jakiejś korekcie, albo powinno się zmienić prognozę na 2005 rok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Pozostałe pozycje, które wskazał poseł Zbigniew Chlebowski, to drobiazgi, o które nawet nie pytam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#PosłankaAnnaGórnaKubacka">Proszę o pewne wyjaśnienia. W dziale 22 - Gospodarka wodna w pozycji 43 - Program dla Odry - program wieloletni mamy niewykorzystaną kwotę 1000 tys. zł. Jako członek Komisji Finansów Publicznych w tym roku dostałam co najmniej kilkanaście listów w sprawie zwiększenia środków przeznaczonych na ten program, a tu widzę, że pewna kwota nie została wykorzystana. W dziale 27 - Informatyzacja znajduje się pozycja 60 - Zakupy inwestycyjne jednostek budżetowych z przeznaczeniem na utworzenie i wyposażenie w sprzęt teleinformatyczny publicznych punktów dostępu do Internetu. Dlaczego tych zakupów nie można było zrobić na czas?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PełniącaobowiązkidyrektoradepartamentuMFAnnaKęczkowska">Najpierw odpowiem na pytanie dotyczące kwoty 1000 tys. zł związanej z Programem dla Odry. Pieniędzy tych nie można było wcześniej wykorzystać, ponieważ rozstrzygnięcie jednego protestu do procedury przetargowej nastąpiło dopiero 3 listopada 2004 roku. Tak długo trwają spory, jeżeli ktoś oprotestowuje przetarg.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#PosełZbigniewChlebowski">Poseł Mieczysław Czerniawski pytał o uzasadnienia negatywnego zaopiniowania wniosków w poważnych sprawach, o których przed chwilą dyskutowano. Ja natomiast chciałbym skończyć omawianie wniosków, do których sam zgłosiłem uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Proszę bardzo. Wyrażam zgodę.</u>
          <u xml:id="u-216.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Przechodzę do wniosku 172. Celowo to komentuję, gdyż chciałbym wykazać absurd zdecydowanej większości pozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chodzi o zadanie nr 172. Posługujemy się nomenklaturą wynikającą z opracowania ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-217.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Jeżeli mamy wyrazić pozytywną opinię odnośnie do wydatkowania do 30 czerwca 2005 roku 280 tys. zł na wykonanie klimatyzacji na parterze i pierwszym piętrze budynku przy ul. Niedźwiedziej 6E, którego dysponentem jest Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych, to jest to chyba jakiś totalny absurd. Jeśli mamy wyrazić zgodę na zamrożenie 300 tys. zł dla Urzędu Regulacji Energetyki na zakup sprzętu komputerowego wraz z oprogramowaniem, jeśli mamy pozwolić Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów na wydanie do końca czerwca następnego roku kwoty 1054 zł na prowadzenie badań laboratoryjnych wyrobów objętych tzw. dyrektywami nowego podejścia i Głównemu Urzędowi Statystycznemu na wydanie prawie 200 tys. zł na zakupy inwestycyjne jednostek budżetowych obejmujące wyposażenie sali konferencyjnej i sal szkoleniowych w sprzęt audiowizualny, to naprawdę zaczynamy obracać się w sferze absurdu. Czy pieniędzy na zakup klimatyzacji, sprzętu audiowizualnego wymienione instytucje nie potrafiły wykorzystać przez cały 2004 rok?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#PosłankaKrystynaSkowrońska">Chcę zabrać głos w sprawie pozycji 172. Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych ma przypisany odpis od składki. Podczas poprzedniej dyskusji nad ustawami ubezpieczeniowymi mocno podkreślano, że budżet owej komisji miał być budżetem samofinansującym się, samowystarczalnym. W tym zakresie miało być bezpiecznie. Chciałabym zapytać, ile pieniędzy wydano, bez uwzględniania kwoty, która pozostała? Rozpatrujemy ustawy ubezpieczeniowe. Myślę, że nadszedł już czas, żeby sprawić, żeby nie było dwóch źródeł zasilania niektórych instytucji, które „stroją się w doskonałe szaty”, a my szukamy pieniędzy dla matek lub na inne sprawy, które trzeba w kraju załatwić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Czy dyrektor Anna Kęczkowska mogłaby się odnieść do poruszanych spraw? W tej chwili patrzę na pozycję dotyczącą Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty. Może tu mieć miejsce wzajemne finansowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#PełniącaobowiązkidyrektoradepartamentuMFAnnaKęczkowska">W Urzędzie Regulacji Telekomunikacji i Poczty unieważniono przetarg dnia 29 września 2004 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Widzę, że wchodzą tu w grę także środki z programu PHARE.</u>
          <u xml:id="u-222.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">W wielu przypadkach jest tak jak w Głównym Urzędzie Statystycznym, że pojawiają się protesty podmiotów konkurujących ze sobą w przetargu. Ten, kto nie wygrywa, oprotestowuje przetarg, w ten sposób przedłużając procedury. Wydatki Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych rzeczywiście równe są dochodom. Budżet państwa do tego nie dokłada, bo jest odpis ze składki. Właśnie w ramach tych środków miała zostać wykonana klimatyzacja. Zakup mebli i urządzenia technicznego w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji jest związany z wynajmem siedziby. Nie można było dokonać żadnych zakupów, ponieważ do tej pory nie została podpisana umowa najmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Jako pierwszy wniosek na piśmie złożył poseł Zbigniew Chlebowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Jest jeszcze wniosek dalej idący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">O jakim wniosku mówi posłanka Zyta Gilowska? Chyba nie dotyczy on części, o których teraz mówimy?</u>
          <u xml:id="u-225.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Dotyczy wszystkich części.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Słyszę, że chodzi o wniosek posła Marka Olewińskiego, którego nawet nie przejrzałem. Podczas przerwy mógłbym się z tym wnioskiem zapoznać, żeby sprawniej poprowadzić posiedzenie Komisji. Proszę posła Marka Olewińskiego o zaprezentowanie swego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#PosełMarekOlewiński">Proponuję negatywnie zaopiniować wszystkie propozycje wydatków niewygasających zawarte w zestawieniach, z wyjątkiem części 46 - Zdrowie na łączną kwotę 135.909.251 zł oraz części 85 - Ogółem budżety wojewodów, w zakresie wydatków dotyczących finansowania kontraktów wojewódzkich, na łączną kwotę około 300.000 tys. zł. W sumie chodzi o około 450.000 tys. zł, czyli o kwotę mniej więcej taką, jaką mieliśmy w latach 2002 i 2003. W ten sposób nie zburzymy procedur zawartych w kontraktach wojewódzkich. Będą na nie przeznaczone stosowne środki. W budżetach wojewodów w zakresie dotyczącym kontraktów wojewódzkich mamy do czynienia ze swoistymi rekordzistami. Mam tu na myśli choćby województwo mazowieckie, które nie wydało 106.000 tys. zł, z tego 28.000 tys. zł na metro warszawskie i 62.000 tys. zł na zakup taboru dla przewozów regionalnych. Wszystko mam wypisane. Mogę podać członkom Komisji kolejne przykłady. Myślę, że musimy skończyć z taką oto procedurą, że dysponenci poszczególnych części budżetowych w zakresie wydatków robią, co chcą, a my co roku „przyklepujemy”, co napiszą. Często nie mamy czasu na szczegółowe rozpatrywanie wniosków i Komisja po prostu je akceptuje. Bardzo proszę dyrektora Waldemara Długołęckiego, ażeby Najwyższa Izba Kontroli zainteresowała się np. kontraktowaniem ze środków ministra zdrowia zakupów dla poszczególnych szpitali wszystkich urządzeń kosztujących po kilka milionów złotych. Mamy taki system, że szpitale kupują te urządzenia samodzielnie. Różnice w kosztach zakupu tych samych sprzętów dochodzą do kilkudziesięciu procent. Jeden szpital kupił urządzenie za 3000 tys. zł, a drugi to samo urządzenie za 5000 tys. zł. Gdyby zakupy były scentralizowane, bardzo dużo można by było zaoszczędzić. Bieżąca kontrola ze strony Najwyższej Izby Kontroli bardzo by się przydała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Jak rozumiem, poseł Marek Olewiński chce wyłączyć wszystkie pozycje z części 46 - Zdrowie. Przychylam się do tego. Jestem zobowiązany poinformować członków Komisji o tym, że otrzymałem od rektora Akademii Medycznej w Zabrzu ostry protest. Jak go czytałem, nie wiedziałem, czy na końcu rektor nie zapowie podania Komisji czy też prezydium Komisji do sądu. Przypominam, że skreśliliśmy kwotę 1000 tys. zł, a w pozycji 137 proponuje się przenieść na przyszły rok 500 tys. zł. Pieniądze te mają być wykorzystane do końca czerwca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#PosełWojciechJasiński">Mieliśmy już głosować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">W tej chwili są zgłaszane wnioski.</u>
          <u xml:id="u-230.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Myślę, że był czas na zgłaszanie wniosków, teraz czas na głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Wniosku posła Marka Olewińskiego wcześniej nie było. Jeżeli poseł Wojciech Jasiński trochę się spóźnił, to pragnę mu wyjaśnić, że poseł Marek Olewiński przed chwilą formalnie zgłosił swój wniosek i omówił go.</u>
          <u xml:id="u-231.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Wiem o tym. Przypominam tylko, że przewodniczący Komisji wyznaczył termin na składanie wniosków. To wcale nie oznacza, że chcę, aby Komisja odrzuciła wniosek posła Marka Olewińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Wobec posła Wojciecha Jasińskiego również byłem tolerancyjny.</u>
          <u xml:id="u-232.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Zgadza się. Niech jednak przewodniczący Komisji powie, że przedłuża termin składania wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Dlaczego mam go przedłużać? Ustaliliśmy, że najpierw omawiamy wnioski. Potem przechodzimy do głosowań. Proszę, aby poseł Wojciech Jasiński zechciał omówić swój wniosek.</u>
          <u xml:id="u-233.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Mój wniosek jest bardzo prosty. Jeżeli w tym roku żołnierze nie zużyli paliwa, to w przyszłym roku mają je spalać podwójnie? Co jak co, ale mój wniosek jest najoczywistszy na świecie. Nie ma tu czego omawiać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Zważywszy, iż w przedłożeniu przedstawionym przez ministra finansów łączna kwota, na którą opiewają wydatki niewygasające, przekracza sumę 1.400.000 tys. zł - jest to rzeczywiście bardzo duży skok - a także ze względu na rozsądną treść propozycji posła Marka Olewińskiego, żeby chronić kontrakty wojewódzkie i część 46 - Zdrowie czyli te instrumenty finansowania i wydatki, których Komisja w żadnym przypadku nie chce ruszać, bardzo przychylnie ustosunkowuję się do tej propozycji. Jednocześnie zwracam uwagę, że wniosek posła Marka Olewińskiego jest wnioskiem najdalej idącym, dlatego powinien być przegłosowany jako pierwszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Poseł Wojciech Jasiński sprowokował dyskusję. Chciałem już przejść do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#PosełMarekPol">To nie poseł Wojciech Jasiński sprowokował dyskusję. Sprowokował ją raczej poseł Marek Olewiński, który postanowił szybko uwolnić nas od istniejących problemów, proponując, żeby wszystko odrzucić. Mam pytanie do Ministerstwa Finansów. Wydaje się, że bez specjalnego zapału broni ono przedłożonego dokumentu. W tym roku weszła w życie nowa ustawa o zamówieniach publicznych. Czy instytucja budżetowa może rozpocząć procedurę ogłaszania przetargu i wyłaniania wykonawcy bez ostatecznego zatwierdzenia budżetu? W jaki sposób nowe przepisy ustawy o zamówieniach publicznych wpłynęły na to, że część wydatków zaplanowanych w budżecie państwa na rok 2004 przeszła na rok 2005? Nie byłem wielkim entuzjastą dofinansowania budowy terminala pasażerskiego Kraków Balice. Jednak forsowano tę inwestycję. Procedura została dokładnie opisana. W maju 2004 roku ogłoszono przetarg. Do tej pory nie było możliwe wydatkowanie pieniędzy. Jak rozumiem, w ramach akcji „tniemy wszystko, jak leci” doprowadzimy do zaniechania realizacji wspomnianego projektu i przetarg zostanie unieważniony. Jak obecni na sali to sobie wyobrażają? Obawiam się, że poseł Marek Olewiński nie wczytał się dokładnie w przedłożone dokumenty. Za każdą z pozycji znajdujących się w tych dokumentach kryją się konkretne wydarzenia. Też nie jestem entuzjastą klimatyzacji na ul. Niedźwiedziej, jednak w sprawie jakiegoś konkretnego procesu, który się toczy i który wcześniej nie mógł się zakończyć, gdyż mamy taką, a nie inną ustawę, trzeba by się było trochę zastanowić. Tylko o to apeluję. Proszę, aby Ministerstwo Finansów również odniosło się do tej sprawy. Na ile wejście w życie w tym roku nowej ustawy wydłużyło procesy wydawania pieniędzy przewidzianych w budżecie państwa i czy można było załatwić to szybciej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#PosłankaKrystynaSkowrońska">Pierwsza refleksja wynikająca z procedowania nad kwestią środków nie wygasających jest taka, iż Ministerstwo Finansów nie ma do końca wiedzy, na jakim etapie znajdują się poszczególne sprawy. Mimo wszystko, przedłożyło nam dokument, licząc, że Komisja go zaakceptuje. Niewątpliwie wniosek posła Marka Olewińskiego jest wnioskiem daleko idącym. Należy go uznać za słuszny przy takiej skali zjawiska. Chciałabym, aby przedstawiciel rządu powiedział nam, kto poniesie odpowiedzialność tam, gdzie zostały rozpoczęte procesy inwestycyjne, gdzie zostały ogłoszone przetargi, gdzie pojawią się zobowiązania względem wykonawców. Chciałabym, aby tutaj wyartykułowano, kto tę odpowiedzialność poniesie i jaki będzie jej zakres? Zdajemy sobie sprawę z tego, o czym mówił poseł Zbigniew Chlebowski, że meble, kozetki, klimatyzacja i inne rzeczy są rzeczami marginalnymi, które uda się wykonać z bieżącego budżetu. Są jednak sprawy duże, ważne, które są realizowane z budżetu. Tylko dlatego, że obowiązujące przepisy funkcjonowały tak, a nie inaczej, można było odnieść się do środków niewygasających. Poszczególne jednostki plany inwestycyjne realizują z pewnym harmonogramem, procedurami, terminami przetargów, odwołań, powoływaniem arbitrów i innymi rzeczami. Chciałabym znaleźć sojusznika wobec określonego rozwiązania. Czy ktoś zostanie pozbawiony funkcji za takie a nie inne przygotowanie materiału. Przecież z poważnej sprawy nie powinniśmy robić przetargu, jarmarku, śmiesznostek. Nikt tego nie dochodził, nikt nie badał. Chciałabym zapytać, kto odpowiada za przygotowany materiał. Kto się pod nim podpisał? Czy jest to tylko śmietnik? Jeśli mamy do czynienia ze śmietnikiem i pobożnymi życzeniami, Komisja powinna zakończyć swoje prace na obecnym etapie. Nie powinniśmy rozmawiać o takich rzeczach. Albo inwestycje traktujemy poważnie, albo środki stają się środkami niewygasającymi z ważnych powodów, albo bawimy się, a dzisiaj nie jest prima aprilis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Poseł Wiesław Ciesielski chciałby zgłosić wniosek formalny. Wcześniej chciałbym przypomnieć, że dzisiaj rano minister Elżbieta Suchocka-Roguska tłumaczyła, że Ministerstwo Finansów jest odpowiedzialne za swoją część budżetu. Właściwy minister lub szef urzędu centralnego składa wnioski do części, za które jest odpowiedzialny. Gdybyśmy mieli do dyspozycji przynajmniej tydzień, gwarantuję, że odesłałbym cały dokument do przepracowania. Niestety, nie mamy tyle czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Zgłaszam formalny wniosek w sprawie przystąpienia do głosowania nad wnioskami zgłoszonymi na piśmie do godz. 15.00. Tym samym proszę o realizowanie naszych ustaleń z godzin przedpołudniowych. Przypomnę, że w ramach owych ustaleń przyjęliśmy brzmienie opinii Komisji. Zastrzegliśmy jednak, że po wpłynięciu wniosków zgłoszonych na piśmie w sprawie wyłączeń, przeprowadzimy nad nimi głosowania. Tymczasem wracamy do dyskusji ogólnej. Powtarzamy znane argumenty, tak jak byśmy chcieli podważyć przegłosowaną już opinię. Jeszcze raz proszę o przystąpienie do głosowania nad poszczególnymi propozycjami zgłoszonymi na piśmie do tej pory czyli do godz. 15.00 oraz zakończenie tego punktu obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Nie przyjmuję już żadnych wniosków. Do tej pory swoje propozycje zgłosili posłowie Zbigniew Chlebowski, Wojciech Jasiński i Marek Olewiński. Lista jest już zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-240.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Poseł Marek Olewiński nie zgłosił swojego wniosku do godz. 15.00.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Poseł Marek Olewiński narysował sobie wszystko na dokumencie, którym dysponujemy. Poprosiłem o drobny wniosek, który wypełnił. Cały czas pisał, gdy rozpatrywaliśmy dwa projekty ustaw. Były jeszcze dwa zgłoszenia do dyskusji. Chciałbym udzielić głosu dwóm posłom, tak aby nie było żadnych nieporozumień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#PosełLeszekŚwiętochowski">Mam krótkie pytanie do przedstawicieli rządu. Jeśli nie poprzemy stanowiska rządu, ile szkół nie otrzyma pracowni internetowych? Czy to znaczy, że nie otrzyma ich w ogóle, czy otrzyma je w roku 2005 ze środków budżetowych na rok 2005? Jaki to stanowi procent i jak się to kształtuje liczbowo? Ile autobusów szkolnych nie zostanie zakupionych? Czy członkowie Komisji wiedzą, że szkoły za pieniądze samorządowe przeszkoliły przynajmniej trzech nauczycieli po to, aby otrzymać pracownie internetowe, płacąc za jeden kurs do 1 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Nie chciałbym wyręczać rządu, ale pytanie jest niejako retoryczne. Szkoły nie otrzymają pracowni na taką sumę, jaką „skasujemy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#PosełAndrzejLiss">Chciałbym odnieść się do wniosku posła Marka Olewińskiego, który ograniczył środki tylko do dwóch obszarów, a mianowicie funduszy wojewódzkich i pieniędzy pozostających w dyspozycji służby zdrowia. Pozycja 72 w dziale 50 obejmuje adaptację budynków przeznaczonych przez podmioty publiczne na Lokalne Centra Pierwszej Sprzedaży Ryb w rejonie portów rybackich na kwotę 2949 tys. zł. Środowiska rybackie mają płacić cenę za nieudolność urzędników Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które dopuściło się zaniedbań w tej dziedzinie. Byłoby to trochę nieuczciwe. Proszę, aby wniosek w tym zakresie został uchylony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Namawiam posła Andrzeja Lissa do podjęcia określonej decyzji w czasie głosowania nad wnioskiem posła Marka Olewińskiego. Wnioskodawca zgłosił komplementarny wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Chciałabym zabrać głos w sprawie formalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Poseł Marek Olewiński już od pięciu minut prosi mnie o udzielenie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#PosełMarekOlewiński">Muszę zabrać głos, ponieważ poseł Marek Pol zarzucił mi, że nie przejrzałem, nie przeczytałem, nie zapoznałem się z rozpatrywanym dokumentem. Chciałbym wyjaśnić, że zapoznałem się z nim bardzo wnikliwie. Wyjąłem go ze skrytki już w dniu wczorajszym. Poświęciłem naprawdę dużo czasu na przeanalizowanie go. To, co napisałem, zostało przemyślane. Jeżeli na ogólną sumę prawie 200.000.000 tys. zł wydatków w bieżącym roku, paru nieudaczników nie potrafi wykorzystać 1.000.000 tys. zł, to naprawdę są nieudacznikami. Kiedyś raz wreszcie muszą się nauczyć, że nie wolno tak postępować. Polska się nie zawali. Gospodarka się nie zawali. Nic się nie stanie. Zdecydowana większość potrafiła wydać publiczne pieniądze. Paru nieudaczników niech się wreszcie nauczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Po wystąpieniu posłanki Zyty Gilowskiej poproszę o wypowiedź przedstawiciela resoru finansów i na tym zakończymy dyskusję. Następnie przystąpimy do głosowań, rozpoczynając od najdalej idącego wniosku czyli wniosku posła Marka Olewińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#PosłankaZytaGilowska">Na kanwie toczącej się dyskusji chciałabym zwrócić się z pytaniem do przedstawicieli Biura Legislacyjnego, czy nasze stanowisko w sprawie nieszczęsnego wykazu wydatków niewygasających jest opinią. Czy rząd działa w porozumieniu z Komisją? Jeśli jest to opinia, jak przypuszczam, to chciałabym powiedzieć posłowi Leszkowi Świętochowskiemu, że nasze stanowisko nie ma żadnego wpływu na wydatki związane z jakąkolwiek szkołą, jakimkolwiek komputerem czy jakimkolwiek nauczycielem. Jest tylko kwestia odpowiedzialności za decyzje w sprawie kształtu i wysokości kwot zawartych w wykazie. Chyba że jestem w błędzie. Proszę, aby Biuro Legislacyjne to wyjaśniło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Mówiliśmy już na ten temat rano. W przepisie art. 102 ust. 3 ustawy o finansach publicznych czytamy, że chodzi o opinię właściwej komisji. Opinia może być negatywna, a decyzję i tak podejmie rząd. Może on wziąć pod uwagę naszą opinię, ale nie jest ona wiążąca. Opinia Komisji jest wiążąca w momencie, kiedy minister finansów zwraca się do nas w sprawie utworzenia nowej rezerwy celowej. Tak było rano, kiedy pozytywnie zaopiniowaliśmy utworzenie nowej rezerwy w kwocie 600.000 tys. zł. Gdyby nasza opinia była negatywna, rząd nie mógłby przeznaczyć pieniędzy na wskazany cel. Proszę o zabranie głosu przez przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSWojciechBiałończyk">Do tego, co powiedziała posłanka Zyta Gilowska i potwierdził poseł Mieczysław Czerniawski, właściwie nie muszę nic dodawać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Przystępujemy do głosowania. W pierwszej kolejności poddam pod głosowanie wniosek posła Marka Olewińskiego o negatywne zaopiniowanie wydatków w części 46 - Zdrowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#PosełMarekOlewiński">Odwrotnie. Z wyjątkiem zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Kontrakty wojewódzkie są oddzielnie.</u>
          <u xml:id="u-255.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Głosujmy wszystko razem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Jeśli wnioskodawca tak sobie życzy, proszę bardzo. Wydatki w części 46 - Zdrowie pozostają w wysokości 135.909 tys. zł. Wydatki w ramach kontraktów wojewódzkich w kwocie około 300.000 tys. zł również pozostają bez zmian. W tabeli wszystkie kontrakty są szczegółowo rozpisane. Przystępujemy do głosowania. Kto opowiada się za przyjęciem wniosku posła Marka Olewińskiego w sprawie negatywnego zaopiniowania całego wykazu wydatków niewygasających obejmującego wszystkie części budżetowe dotyczące resortów i urzędów centralnych, z wyjątkiem części 46 - Zdrowie, oraz wszystkie wydatki wojewodów, z wyjątkiem kontraktów wojewódzkich opiewających na kwotę około 300.000 tys. zł? Stwierdzam, że Komisja przy 8 głosach za, 15 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, odrzuciła wniosek posła Marka Olewińskiego. Są jeszcze wnioski bardziej szczegółowe. Gdyby wniosek posła Marka Olewińskiego zyskał poparcie członków Komisji, wniosków tych nie poddałbym pod głosowanie. Kolejne głosowania będą głosowaniami cząstkowymi. Rozpoczynamy od głosowań nad wnioskami zgłoszonymi przez posła Zbigniewa Chlebowskiego. Przystępujemy do głosowania. Kto opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem wydatków na kwotę 3648 tys. zł ujętych w ramach części 02 - Kancelaria Sejmu? Stwierdzam, że Komisja przy 6 głosach za, 17 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciła wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego. Drugi wniosek obejmuje pozycje od 6 do 9 dotyczące części 09 - Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, opiewające ogółem na kwotę 985 tys. zł. Przystępujemy do głosowania. Kto opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem wydatków ujętych w pozycjach od 6 do 9? Stwierdzam, że Komisja 16 głosami, przy 8 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego. Kolejny wniosek dotyczy części 10 - Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Opiniowane środki opiewają na kwotę 90 tys. zł. Przystępujemy do głosowania. Kto opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem wydatków na kwotę 90 tys. zł w części 10? Stwierdzam, że Komisja, przy 12 głosach za, 12 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego. Kolejny wniosek dotyczy środków w kwocie 467 tys. zł przeznaczonych na zakup sprzętu komputerowego w ramach części 12 - Państwowa Inspekcja Pracy. Przystępujemy do głosowania. Kto opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem wydatków na kwotę 467 tys. zł w części 12? Stwierdzam, że Komisja, przy 6 głosach za, 19 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego. Następny wniosek dotyczy pozycji 14–16 odnoszących się do części 16 - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Chodzi o wydatki na kwotę 34.590 tys. zł, wśród których główną pozycję stanowią wydatki na leasing samolotu. Przystępujemy do głosowania. Kto opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem wydatków w części 16 - Kancelaria Prezesa Rady Ministrów? Stwierdzam, że Komisja, przy 11 głosach za, 14 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego. Kolejny wniosek obejmuje pozycje 38–40 i dotyczy części 20 - Gospodarka.</u>
          <u xml:id="u-256.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Główną pozycję w ogólnej kwocie 64.410 tys. zł stanowią wydatki na naprawianie skutków szkód górniczych, które opiewają na sumę 60.000 tys. zł. Przystępujemy do głosowania. Kto opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem wydatków w części 20? Stwierdzam, że Komisja przy 7 głosach za, 18 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego. Kolejny wniosek dotyczy pozycji 172. Chodzi o wydatki na wykonanie klimatyzacji w kwocie 280.600 zł w ramach części 48 - Komisja Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych. Przystępujemy do głosowania. Kto opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem wydatków w części 48? Stwierdzam, że Komisja 14 głosami, przy 9 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, przyjęła wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego. Przedmiotem kolejnego wniosku są wydatki w części 50 - Urząd Regulacji Energetyki w kwocie 300 tys. zł z przeznaczeniem na zakup sprzętu komputerowego. Zostały one ujęte w pozycji 173. Przystępujemy do głosowania. Kto opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem wydatków w części 50? Stwierdzam, że Komisja 17 głosami, przy 8 przeciwnych i braku głosów wstrzymujących się, przyjęła wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego. Przechodzimy do kolejnego wniosku dotyczącego pozycji 174 w części 53 - Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Chodzi o środki na prowadzenie badań laboratoryjnych wyrobów objętych tzw. dyrektywami nowego podejścia. Nie wiem, czego to dotyczy. Chodzi o kwotę 1054 tys. zł. Przechodzimy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#PosłankaHalinaNowinaKonopka">Co to jest „nowe podejście”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">We wniosku posła Zbigniewa Chlebowskiego jest coś nie tak. Wnioskodawca coś źle zapisał. Odnotowałem to, co mi przekazał poseł Zbigniew Chlebowski, że chodzi o pozycje od 174 do 178.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#PosełZbigniewChlebowski">Ten akurat wniosek chciałbym wycofać. Pozostałe zadania wydają się bowiem racjonalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chodzi o ostatnią pozycję na str. 14 przedłożonego nam dokumentu. Dalszy ciąg znajduje się na str. 15. W pozycji 174 zapisano kwotę 400 tys. zł z przeznaczeniem na wspomniane badania. A zatem, poseł Zbigniew Chlebowski wycofał swój wniosek. Przedostatni wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego dotyczy pozycji 179 w części 58 - Główny Urząd Statystyczny. Chodzi o wydatki w kwocie 199.100 zł z przeznaczeniem na zakupy inwestycyjne. Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#PełniącaobowiązkidyrektoradepartamentuMFAnnaKęczkowska">Jeżeli chodzi o Główny Urząd Statystyczny, kwota wydatków wynosi 450 tys. zł. Chodzi o środki na modernizację holu gmachu Głównego Urzędu Statystycznego. Wspomniana kwota znajduje się w jednej pozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Spoglądam na str. 15 przedłożonego materiału.</u>
          <u xml:id="u-262.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Jest jeszcze jego uzupełnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Na której jeszcze stronie mowa jest o Głównym Urzędzie Statystycznym? Czy to oznacza, że mamy dodać dwie kwoty? Wstrzymuję głosowanie. Dyrektor Anna Kęczkowska przyznała mi rację, że chodzi o dwie różne sprawy. Poseł Zbigniew Chlebowski zgłosił wniosek dotyczący pozycji 179 odnoszącej się do wyposażenia sali konferencyjnej. Inną pozycją jest modernizacja holu gmachu Głównego Urzędu Statystycznego, w której została zapisana kwota 450 tys. zł. Nie było żadnego wniosku dotyczącego tej pozycji. Poddaję zatem pod głosowanie wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego. Kto opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem wydatków w pozycji 179? Stwierdzam, że Komisja 16 głosami, przy 10 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, przyjęła wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego. Pozytywnie zostały zaopiniowane wydatki w kwocie 450 tys. zł z przeznaczeniem na modernizację holu gmachu GUS, natomiast negatywnie wydatki z przeznaczeniem na wyposażenie sali konferencyjnej. Ostatni wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego dotyczy znajdującej się na str. 16 pozycji 185 w części 76 - Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty. Chodzi o wydatki w kwocie 924 tys. zł z przeznaczeniem na projekt „Informatyczny System Kontroli Rynku Aparatury”. Przechodzimy do głosowania. Kto opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem wydatków w pozycji 185? Stwierdzam, że Komisja, przy 12 głosach za, 17 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła wniosek posła Zbigniewa Chlebowskiego. Wniosek nie uzyskał akceptacji członków Komisji. Pozostał nam wniosek zgłoszony przez posła Wojciecha Jasińskiego. Czy pozycja, której dotyczy wniosek, znajduje się w materiale uzupełniającym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#PosełWojciechJasiński">Znajduje się ona w materiale dodatkowym z 13 grudnia 2004 roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Chodzi o pozycję 7.</u>
          <u xml:id="u-265.1" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Nie, o pozycję 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#PosełMieczysławCzerniawskiniez">Przepraszam, pomyliłem się. Części 29 - Obrona narodowa dotyczą dwie pozycje: 7 i 8. Wniosek posła Wojciecha Jasińskiego dotyczy pozycji 8. Chodzi o środki w kwocie 47.000 tys. zł na dostawy paliw dla Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Poseł Wojciech Jasiński uzasadniał już swój wniosek. Wszystko jest jasne. Przechodzimy do głosowania. Kto opowiada się za negatywnym zaopiniowaniem wydatków w pozycji 8 znajdującej się w materiale uzupełniającym? Stwierdzam, że Komisja, przy 13 głosach za, 15 przeciwnych i braku głosów wstrzymujących się, odrzuciła wniosek posła Wojciecha Jasińskiego. Na tym zakończyliśmy głosowania. Chcę przypomnieć, żeby nie było nieporozumień, iż wcześniej w głosowaniu przesądziliśmy o brzmieniu pierwszej części opinii. W tej chwili dodajemy drugą część dotyczącą wymienionych pozycji, negatywnie zaopiniowanych przez Komisję. Taką opinię przekażemy rządowi. Rządowi przekażemy jeszcze jedną opinię. Zresztą nie musi to być opinia. Gorąco będę namawiał członków Komisji, abyśmy instytucję środków niewygasających inaczej uregulowali w nowej ustawie. Przypominam, że prace nad sprawozdaniem o projekcie ustawy o finansach publicznych rozpoczynamy w najbliższy czwartek. Pewne kwestie precyzyjnie musimy precyzyjnie określić. A być może, w ogóle zlikwidujemy wspomnianą instytucję. Musimy się nad tym wszystkim zastanowić. Posiedzenie podkomisji rozpocznie się dzisiaj o godz. 16.15. Zamykam posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>