text_structure.xml 183 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Otwieram posiedzenie Komisji Transportu i Łączności. Porządek dzienny posiedzenia został państwu doręczony. Proponuję uzupełnienie porządku obrad o rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w trakcie drugiego czytania pilnego rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o łączności /druk nr 2851/. Chciałbym także dodać trzeci punkt - sprawy bieżące. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy zatem do realizacji drugiego punktu. Bardzo proszę pana posła Karola Działoszyńskiego o przedstawienie poprawek zgłoszonych podczas drugiego czytania do pilnego rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o łączności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">W dniu 22 maja 2001 r. Sejm przeprowadził drugie czytanie pilnego rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o łączności. Zmiany są związane z dopasowaniem ustawy o łączności do ustawy o działalności gospodarczej. Chodzi o usługi kurierskie świadczone na terenie Polski. Wszystkie kluby parlamentarne poparły wprowadzenie tych zmian.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełKarolDziałoszyński">Na prośbę Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu zgłosiłem dwie poprawki do ustawy. Mają one charakter porządkowy.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PosełKarolDziałoszyński">W poprawce nr 1 proponuję, aby w art. 1 w zmianie pierwszej dotyczącej nadania nowego brzmienia art. 3 w ust. 1, pkt. 1 nadać brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PosełKarolDziałoszyński">„1) państwowe przedsiębiorstwo użyteczności publicznej „Poczta Polska”, zwane dalej „Pocztą Polską”, z zastrzeżeniem ust. 2 pkt 1”.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PosełKarolDziałoszyński">W poprawce nr 2 proponuję, aby w art. 1 w zmianie pierwszej dotyczącej nadania nowego brzmienia art. 3 w ust. 1 w pkt. 2 i 3 oraz w ust. 7 wyraz „przedsiębiorcy” zastąpić wyrazem „przedsiębiorca”.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PosełKarolDziałoszyński">Wszyscy państwo otrzymaliście zestawienie poprawek. Posłowie zostali powiadomieni o tych zmianach jeszcze przed debatą. Wszyscy te poprawki poparli, ale formalnie Komisja musi w tej sprawie zająć stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do zgłoszonych poprawek? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała poprawki zgłoszone przez pana posła Karola Działoszyńskiego do pilnego rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o łączności. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Pozostał nam jeszcze obowiązek wyboru posła sprawozdawcy. Proszę o zgłaszanie kandydatur.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Zgłaszam kandydaturę posła Karola Działoszyńskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy są inne zgłoszenia? Nie widzę. Czy pan poseł Karol Działoszyński się zgadza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełKarolDziałoszyński">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła tę propozycję. Sprzeciwu nie słyszę. Komitet Integracji Europejskiej przedstawi swoją opinię o poprawkach w ciągu dwóch dni.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnego punktu porządku obrad - sprawy bieżące. Pan poseł Mariusz Ambroziak złożył wniosek o wykluczenie go z prac podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o podpisie elektronicznym i rządowego projektu ustawy o podpisie elektronicznym.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy są jakieś uwagi do tego wniosku? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przychyliła się do wniosku pana posła Mariusza Ambroziaka. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do rozpatrzenia pierwszego punktu porządku dziennego - rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy Prawo lotnicze (druk nr 1721) wraz z autopoprawką do rządowego projektu ustawy (druk nr 1721-A). Przyjmijmy taką zasadę, że jeżeli nikt nie będzie zgłaszał uwag do danego artykułu, to będziemy go przyjmowali bez głosowania. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Chciałbym się wypowiedzieć w sprawie całego sprawozdania. Czy w sprawozdaniu zostało uwzględnione stanowisko Komitetu Integracji Europejskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Nie mamy oficjalnego stanowiska Komitetu Integracji Europejskiej do sprawozdania podkomisji. Nie ma takiej procedury. Dopiero wynik prac Komisji jest oceniany przez Komitet Integracji Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieTransportuiGospodarkiMorskiejJanFriedberg">Chciałbym tylko dodać, że uwagi, które zostały zgłoszone do przedłożenia rządowego są już uwzględnione w sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Czy na sali jest obecny przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełJózefDąbrowski">W tej chwili trwa posiedzenie innej Komisji, w którym musi brać udział. Czy są inne uwagi do art. 1? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 1 w wersji proponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 2. Kto z państwa ma uwagi do art. 2? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 2 w wersji proponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 3. Kto z państwa ma uwagi do art. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Ten przepis budził bardzo poważne kontrowersje ze względu na fakt, że mamy tutaj do czynienia z materią przepisów międzynarodowych, które powinniśmy stosować zgodnie z podpisanymi umowami. Tekst, którym państwo dysponujecie, nie jest najlepiej zredagowany. O ile wiem, rząd przygotował nową redakcję tego artykułu. Uważam, że Komisja powinna rozważyć, czy nie należy przyjąć proponowanego przez rząd nowego brzmienia art. 3. Proponuję, aby Komisja przystąpiła do rozpatrzenia art. 4, a w tym czasie sekretarz Komisji rozda państwu tekst z nowym brzmieniem art. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełJózefDąbrowski">W takim razie rozpatrzymy tę poprawkę na jutrzejszym posiedzeniu Komisji. Przystępujemy do omówienia rozdziału trzeciego - „Zwierzchnictwo w przestrzeni powietrznej i właściwości prawa”. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 4? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 4 w wersji proponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 5. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 5? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 5 w wersji proponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 6. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 6? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 6 w wersji proponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 7. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 7? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 7 w wersji proponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 8. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 8? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 8 w wersji proponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 9. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 9?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">W art. 9 czytamy: „Polską ustawę karną stosuje się do obywateli polskich i cudzoziemców, którzy popełnili za granicą:</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">1) przestępstwo lub wykroczenie przeciwko prawu lotniczemu, o których mowa w art. 214–216, jeżeli:</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">a) sprawcą jest właściciel, użytkownik albo inny posiadacz, bądź członek załogi statku powietrznego, albo</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">b) sprawcą jest osoba mająca miejsce zamieszkania lub prowadząca przedsiębiorstwo w Rzeczpospolitej Polskiej, w tym członkowie władz takich przedsiębiorstw, będąca użytkownikiem obcego statku powietrznego, bądź członek załogi takiego statku, albo</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">c) czyn został popełniony na polskim statku powietrznym albo na statku powietrznym, którego użytkownikiem jest osoba, o której mowa pod lit. b),</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">2) przestępstwo lub wykroczenie przeciwko przepisom, o których mowa w art. 8, lub inne przestępstwo podlegające obowiązkowemu ściganiu zgodnie z międzynarodowymi umowami ratyfikowanymi przez Rzeczpospolitą Polską”.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Czy chodzi tutaj o Kodeks karny, czy też o przepisy karne zapisane w tej ustawie? W art. 9 mówi się o jednej ustawie i to jest moim zdaniem zawężenie tego przepisu. Proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">To jest przepis ogólny, który stanowi o stosowaniu wszystkich ustaw karnych. Rzeczywiście w art. 9 zapisano to w liczbie pojedynczej, ale przepis reguluje stosowanie prawa karnego w zakresie podmiotowym i przedmiotowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy nie byłoby lepiej, gdyby użyć sformułowania „przepisy prawa karnego”? Wówczas art. 9 zaczynałby się od słów: „Przepisy prawa karnego stosuje się do obywateli polskich i cudzoziemców, którzy popełnili za granicą” itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Takie brzmienie było zaproponowane w przedłożeniu rządowym. Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu uznało, że jest to przepis ogólny i nie należy go precyzować w taki sposób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do art. 9? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 9 w wersji proponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 10. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 10? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 10 w wersji zaproponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 11. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 11? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 11 w wersji zaproponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 12. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 12? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 11 w wersji zaproponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 13. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 13? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 13 w wersji zaproponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 14. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 14? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 14 w wersji zaproponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 15. Czy ktoś z państwa ma uwagi do art. 15? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 15 w wersji zaproponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#PosełJózefDąbrowski">Przechodzimy do rozpatrzenia Działu II - „Administracja lotnictwa cywilnego”. Rozdział pierwszy nosi nazwę „Minister właściwy do spraw transportu”. Czy ktoś ma uwagi do art. 16?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Wnoszę o skreślenie ust. 3, ponieważ proponuje się tutaj, aby „Rada Ministrów, na wniosek ministra właściwego do spraw transportu, przyjmowała koncepcję sieci lotnisk i lotniczych urządzeń naziemnych jako elementów infrastruktury transportowej, a także związane z tym programy rządowe”. To nie jest dobre rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Kwestionowany zapis był wielokrotnie omawiany przez podkomisję i zajęliśmy takie stanowisko, że przyszły Urząd Lotnictwa Cywilnego jest odpowiedzialny za funkcjonowanie lotnictwa, ale nie za politykę inwestycyjną. Za to musi odpowiadać władza polityczna, a więc rząd, który posiada większość w parlamencie. Uchwała Rady Ministrów wydawała nam się najbardziej sensowną koncepcją przyjęcia polityki dotyczącej sieci lotnisk, urządzeń infrastruktury lotniczej etc. Jeżeli skreślimy ust. 3, to będziemy mieli taką sytuację, że nie będzie wiadomo, kto za to wszystko odpowiada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Uważam, że ust. 3 należy wykreślić z zupełnie innego powodu. Po raz pierwszy w historii prawa przyjmuje się, że koncepcja będzie prawem. Zgodnie w ustawą o zagospodarowaniu przestrzennym, program rządowy jest obligatoryjny dla samorządu i ten musi go uwzględniać w swoich planach zagospodarowania przestrzennego. Albo zatem mamy do czynienia z przyjętym programem rządowym, albo z koncepcją, która prawem nie jest.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Ustawa z 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym nakłada na samorząd obowiązek wpisywania do planu zagospodarowania przestrzennego inwestycji, które proponuje rząd. Proponowany przez podkomisję zapis jest błędny. Możemy tutaj napisać, że chodzi o programy rządowe uchwalone przez Radę Ministrów. W przeciwnym razie musimy wykreślić ust. 3, ponieważ koncepcja nie może stanowić prawa. Skutki tego zapisu są takie, że koncepcja rządu jest prawem dla samorządu terytorialnego. Rząd dysponuje gruntami, które rezerwuje się pod określone inwestycje.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Proponuję zatem wykreślenie tego zapisu lub zmianę jego treści.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Jak już powiedziałem, wykreślenie tego zapisu spowoduje chaos kompetencyjny. Proszę o zgłoszenie takiej poprawki, która zmieni treść ust. 3, ale nie spowoduje zmiany koncepcji. W tym przepisie chodzi o to, aby pieniądze zostały w systemie, jednak to rząd będzie decydował, na co te środki zostaną przeznaczone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Moja uwaga dotyczy czegoś innego. Koncepcja nie może być źródłem stanowienia prawa. Po przyjęciu tego zapisu, tak właśnie będzie.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Moim zdaniem należy przeredagować ust. 3. Powinniśmy napisać, że Rada Ministrów tworzy programy na zasadach określonych w przepisach ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym. W przeciwnym wypadku trzeba skreślić art. 16, ponieważ odnosi się do koncepcji, która nie może być źródłem stanowienia prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Czy zamiana słowa „koncepcję” na wyrażenie „program rozwoju” rozwiąże ten problem? Wówczas art. 16 ust. 3 będzie miał następujące brzmienie: „3. Rada Ministrów, na wniosek ministra właściwego do spraw transportu, przyjmuje program rozwoju sieci lotnisk i lotniczych urządzeń naziemnych jako elementów infrastruktury transportowej, a także związane z tym programy rządowe, na zasadach określonych w przepisach ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Ta sprawa była przedmiotem autopoprawki rządu. Rada Ministrów przyjęła wypracowaną przez podkomisję redakcję tego przepisu. Chodzi o to, że Rada Ministrów przyjmuje w drodze uchwały tę koncepcję. A zatem to nie jest prawo - uchwała Rady Ministrów jest wiążąca dla organów administracji rządowej, a nie dla podmiotów zewnętrznych. Dopiero po przyjęciu uchwały, minister właściwy do spraw transportu będzie zgłaszał, a Rada Ministrów będzie przyjmowała programy rządowe.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Program rządowy daje prawo do wkraczania na dany teren w oparciu o konkretne decyzje inwestycyjne. Natomiast koncepcja ma służyć wskazaniu zainteresowanym podmiotom, gdzie rząd widzi możliwość lokalizowania lotnisk o charakterze międzynarodowym.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W ust. 3 jest zastosowane rozwiązanie analogiczne do tego, które znajduje się w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym. Ustawa przewiduje przyjęcie przez Radę Ministrów koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju. To jest dokument wytyczający kierunki działania służb administracji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Chciałbym także powiedzieć, że przeciwko użyciu wyrażenia „program rozwoju” występował minister finansów, któremu kojarzyło się ono z wieloletnimi programami inwestycyjnymi finansowanymi z budżetu państwa. Tymczasem tutaj chodzi o to, aby rząd informował, gdzie zamierza lokalizować lotniska o charakterze międzynarodowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na to, że ust. 3 dotyczy tylko i wyłącznie tego, co jest zapisane w ust. 4, który mówi, że:</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PosełMirosławStyczeń">„4. Elementami infrastruktury transportowej, o której mowa w ust. 3, są:</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PosełMirosławStyczeń">1) lotniska międzynarodowe określone w art. 69 ust. 3,</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#PosełMirosławStyczeń">2) lotnicze urządzenia naziemne obsługujące kontrolowaną przestrzeń powietrzną”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Proponuję, abyśmy odłożyli decyzję w tej sprawie do czasu ponownego zredagowania tego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">To nie jest takie proste. Ust. 3 i 4 w art. 16 trzeba sformułować w taki sposób, aby te przepisy nie stały się potem treścią skargi konstytucyjnej. Mamy tutaj do czynienia z ewentualnym naruszeniem art. 2 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Wydaje mi się, że tymi przepisami naruszamy własność prywatną. Posługując się koncepcją blokujemy pewne tereny. Tymczasem rząd może przyjmować różne koncepcje, które nie są wiążące z punktu widzenia prawa. Jeśli przyjmiemy ten zapis w proponowanym przez podkomisję brzmieniu, koncepcja zaakceptowana przez rząd będzie wiążąca dla samorządu. Nie będzie można postawić osiedla tam, gdzie planuje się wybudowanie lotniska.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Uważam, że ten zapis jest błędny. Należy inaczej zredagować ust. 3 i 4 art. 16. Nie przekonuje mnie argument, że słowo „program” jest źle przyjmowane przez ministra finansów. Minister finansów nie zajmuje się w tym kraju programowaniem inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Proponuję, aby w ust. 3 słowo „koncepcję” zastąpić wyrażeniem „program rozwoju”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Myślę, że trzeba zredagować od nowa treść art. 16 ust. 3. Do problemu wrócimy na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 17. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 17?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Na posiedzeniu podkomisji rozpatrywaliśmy sprawę Międzyresortowego Komitetu do Spraw Ratownictwa Lotniczego. Ustaliliśmy również, że do ustawy zostaną wprowadzone określone zapisy. Miały się one znaleźć w art. 16 lub w art. 17. Chciałbym wiedzieć, gdzie te zapisy zostały umieszczone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Proszę zwrócić uwagę na art. 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Tu jest jedynie mowa o Radzie do Spraw Ułatwień i Ochrony w Lotnictwie Cywilnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Podczas posiedzenia podkomisji zaproponowano wprowadzenie daleko idących zmian w ratownictwie lotniczym. Ustaliliśmy, że przyjmiemy mniej poważne zmiany, które skutkowałyby powołaniem specjalnej komórki przy ministrze właściwym do spraw transportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Do projektu ustawy nie wprowadzono żadnych zmian w tym zakresie. Tymczasem podczas posiedzenia podkomisji zaproponowano wprowadzenie konkretnych zapisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Zarówno Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu jak i przedstawiciel Ministerstwa Transportu i Gospodarki Morskiej wskazywali na to, że te zapisy są całkowicie niedopracowane. Trzeba ustalić, jaki to ma być organ i w jaki sposób ma być powiązany z innymi działami administracji. Mieli się tym zająć eksperci rządu. Dopiero po zredagowaniu tych przepisów, można je będzie włączyć do projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Podkomisja zgodziła się na dopisanie w art. 16 nowego ust. 6 o następującej treści: „6. Minister właściwy do spraw transportu w celu prowadzenia specjalistycznych spraw wynikających z zadania nadzoru nad systemem poszukiwania i ratownictwa lotniczego zwanego dalej systemem ASAR powołuje pełnomocnika ministra do spraw systemu poszukiwania i ratownictwa lotniczego, zwanego dalej pełnomocnikiem ASAR oraz:</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PosełMirosławStyczeń">1) określi w drodze zarządzenia zakres zadań i kompetencje pełnomocnika ASAR oraz strukturę biura pełnomocnika ASAR,</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PosełMirosławStyczeń">2) zapewni w ramach budżetu ministerstwa środki na funkcjonowanie pełnomocnika ASAR i jego biura”.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#PosełMirosławStyczeń">Pozostałe przepisy miały być dopracowane przy uwzględnieniu Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, ustawy o ratownictwie morskim oraz systemu ratownictwa wojskowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Chciałbym zaprotestować wobec sposobu traktowania posłów i prac Komisji przez rząd oraz przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Nie można prezentować takich argumentów, że eksperci rządu mieli dopracować jakiś zapis, a ponieważ tego nie uczynili, to zapis został usunięty. Proszę, aby rząd i Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu nie traktowały posłów w ten sposób. To nie jest zgodne z regułami parlamentaryzmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Mogę tylko wyrazić ubolewanie z powodu zaistnienia takiej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Wydaje mi się, że ustalenia były jednak nieco inne, niż sugeruje pan poseł Bogusław Liberadzki. Ustalono, że art. 16 zostanie rozszerzony o ust. 6, a rząd w dalszej kolejności podejmie prace nad pozostałymi zmianami, ponieważ równocześnie toczą się prace nad systemem ratownictwa medycznego i systemem ratowniczo-gaśniczym. Ta ustawa nie może zawierać wszystkich elementów, które dopiero powstają. Dlatego prosimy, aby w tej chwili nie przesądzać tak ważnej kwestii. W szczególności chodzi o powoływanie przy ministrze właściwym do spraw transportu specjalnej służby ratowniczej.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Pan poseł Bogusław Liberadzki proponował utworzenie dużej jednostki, która by dyżurowała tylko w tym jednym celu. Być może to rozwiązanie jest efektowne, ale dosyć kosztowne, a w związku z tym nie deklarowaliśmy chęci podjęcia prac nad urzeczywistnieniem takiego pomysłu, zwłaszcza w ramach tego projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Podczas prac podkomisji był obecny pan poseł Józef Dąbrowski. Wydaje mi się, że przynajmniej część posłów, źle ocenia dzisiejsze zachowanie rządu. Bardzo proszę, aby przedstawiciel rządu kolejnymi wystąpieniami tego wrażenia nie pogłębiał. Podkomisja przyjęła zapis, o którym mówił pan poseł Mirosław Styczeń. Proszę również o to, aby rząd zwracał uwagę na to, czego posłowie potrzebują i nie przedstawiał swojej interpretacji wydarzeń. Ponownie protestuję przeciwko takiemu sposobowi pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Wracamy do omawiania art. 16. Rozumiem, że dodajemy tu ust. 6. Jak państwo pamiętają, odłożyliśmy przyjęcie tego artykułu do czasu nowego zredagowania kilku zapisów. Po zakończeniu prac, art. 16 łącznie z nowym ust. 6 stanie się przedmiotem obrad Komisji. Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do art. 17?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Mam jeszcze uwagę do art. 16. Wydaje mi się, że powinniśmy poznać treść nowego ust. 6, ponieważ znają ją tylko członkowie podkomisji. Ponadto, o ile dobrze pamiętam, występuje w nim pojęcie „zarządzenie”, a nie ma już takiej formuły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Do art. 16 zgłoszono już kilka poprawek. Nastąpi zmiana redakcji ust. 3 i 4. Proponuję, aby Komisja odłożyła rozpatrywanie tego zapisu do czasu otrzymania pełnego tekstu art. 16 łącznie z nowym ust. 6. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 17?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Podkomisja proponuje następującą treść ust. 3: „3. Przewodniczącego Komisji powołuje minister właściwy do spraw transportu na okres 5 lat”.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PosełSewerynKaczmarek">Proponuję nowe brzmienie ust. 3: „Przewodniczącego Komisji powołuje, po zasięgnięciu opinii Prezesa Urzędu, minister właściwy do spraw transportu na okres 5 lat”.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PosełSewerynKaczmarek">Prezes Urzędu będzie odpowiedzialny za pracę przewodniczącego Komisji i powinien wydawać opinię o kandydacie na to stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Moim zdaniem w art. 17 i 18 przepisy dotyczące administracji są całkowicie nieczytelne. W art. 16 mówimy, że minister właściwy do spraw transportu jest naczelnym organem administracji rządowej właściwym w sprawach lotnictwa cywilnego. W art. 17 i 18 pojawia się Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych oraz Rada do Spraw Ułatwień i Ochrony w Lotnictwie Cywilnym. W końcu przechodzimy do centralnego organu administracji, którym jest prezes Urzędu. Czy nie należałoby napisać najpierw o centralnym organie administracji? To ułatwiłoby nam potem zrozumienie ust. 1 w art. 17, gdzie mówi się o tym, że „przy ministrze właściwym do spraw transportu działa, niezależna od innych organów administracji lotniczej”, stała Komisja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Oczywiście można się zastanawiać nad tego typu zmianą, chociaż konstrukcja tego rozdziału jest taka, że najpierw mówi się o ministrze właściwym, a potem o pozostałych organach. Obie Komisje działają przy ministrze właściwym do spraw transportu. Ponadto Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych będzie także kontrolowała prezesa Urzędu, dlatego podczas pracy podkomisji wykreślono zapis, który teraz proponuje pan poseł Seweryn Kaczmarek do ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Prezes Urzędu będzie kontrolowany, ale tylko w obszarze działalności związanej z wypadkami lotniczymi. Nie po to jednak powołujemy Urząd Lotnictwa Cywilnego. W innym artykule znajdują się zapisy stanowiące, że to prezes Urzędu opiniuje regulamin działania Komisji. A zatem de facto to od jego opinii zależy, jak ta Komisja będzie działać. To jest pewna niekonsekwencja. Nie może być tak, że prezes będzie ustalał regulamin, ale nie będzie mógł wypowiadać się w kwestii kierowania Komisją.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Wydaje się, że logiczne byłoby takie rozwiązanie, aby prezes Urzędu odpowiedzialnego za nadzór w imieniu administracji państwowej, opiniował także wybór władz Komisji. Popieram wniosek zgłoszony przez pana posła Seweryna Kaczmarka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PrzewodniczącyGłównejKomisjiBadaniaWypadkówLotniczychStanisławŻurkowski">Chciałbym powiedzieć, że treść ust. 3 jest zgodna z przepisami europejskimi, ponieważ w sposób faktyczny gwarantuje niezależność Komisji od Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Każdy ma prawo się pomylić i musi istnieć taka grupa, która będzie miała prawo sprawdzić wszystkie osoby pracujące w Urzędzie łącznie z prezesem.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PrzewodniczącyGłównejKomisjiBadaniaWypadkówLotniczychStanisławŻurkowski">Mam także uwagę do ust. 8 w art. 17. Podkomisja proponuje, aby ten przepis miał następujące brzmienie: „Minister właściwy do spraw transportu określi, na wniosek Prezesa Urzędu, w drodze zarządzenia, regulamin działania Komisji oraz wzór legitymacji członka Komisji”. Uważam, że należy wykreślić tutaj słowa „na wniosek Prezesa Urzędu”. Jeśli prezes Urzędu będzie ustalał regulamin, to tak naprawdę uniemożliwi niezależność Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#EkspertKomisjidrMarekŻylicz">Chciałbym powiedzieć, że Komisja musi być niezależna nie tylko ze względu na dyrektywy Unii Europejskiej. Również aneks do konwencji chicagowskiej nakazuje niezależność organu badającego wypadki w szczególności od administracji lotniczej. Myślę, że w ust. 1 po słowie „niezależna”, można by dodać słowa „w szczególności od organów administracji lotniczej”.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#EkspertKomisjidrMarekŻylicz">Chciałbym jeszcze wrócić do art. 16. Zgodnie z decyzją Rady Unii Europejskiej tworzone są programy rozwoju transeuropejskiej sieci transportowej, które obejmują między innymi infrastrukturę lotniskową i to nie tylko w przypadku lotnisk międzynarodowych. W terminologii europejskiej zanika pojęcie „lotniska międzynarodowego”. Lotniska będą dostępne dla wszystkich krajów europejskich. Unia Europejska przeznaczy na ten cel określone fundusze. Będzie je można uzyskać wtedy, kiedy zostaną przygotowane odpowiednie programy krajowe. Jeżeli programy krajowe ograniczymy tylko do lotnisk międzynarodowych, to nie uda się uzyskać tych dodatkowych środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Jak już powiedziałem art. 16 zostanie od nowa zredagowany. Jeśli ze zgłoszonymi przed chwilą uwagami zgodzi się rząd oraz podkomisja, to zostaną one uwzględnione. Wydaje mi się jednak, że te zapisy, które podkomisja przyjęła zostały sformułowane świadomie. Na razie nie możemy liczyć na szybkie przystąpienie Polski do Unii Europejskiej, a co za tym idzie na fundusze, o których mówił pan Marek Żylicz. Ponadto Polska będzie państwem granicznym Unii Europejskiej, a zatem będzie również obsługiwać przewoźników z krajów nie będących jej członkami. Nie chciałbym, abyśmy teraz dyskutowali o sieci lotnisk. Nie jest to przedmiot dzisiejszego spotkania.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Wracamy do omawiania art. 17. Pan poseł Seweryn Kaczmarek złożył wniosek o uzupełnienie ust. 3. Pan Stanisław Żurkowski prosił o rozważenie skreślenia w ust. 8 słów „na wniosek Prezesa Urzędu”. Czy po uwzględnieniu tego drugiego wniosku, pan poseł Seweryn Kaczmarek podtrzyma swoją propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja zdecydowała o skreśleniu w ust. 8 słów „na wniosek Prezesa Urzędu”. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Pan Marek Żylicz zaproponował także, aby w ust. 1 po słowach „przy ministrze właściwym do spraw transportu działa, niezależna” dodać wyrazy „w szczególności”. Jakie jest w tej sprawie stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Myślę, że to jest dobry pomysł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Jakie byłoby wówczas brzmienie ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełJózefDąbrowski">„Przy ministrze właściwym do spraw transportu działa, niezależna w szczególności od innych organów administracji lotniczej, stała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, prowadząca badania wypadków i przesłanek wypadków lotniczych zwana dalej „Komisją”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Dodanie słów „w szczególności” rodzi domniemanie, że Komisja jednak od kogoś jest zależna. Uważam, że w tym przypadku to sformułowanie jest niefortunne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Rozumiem, że Komisja ma być niezależna zwłaszcza zaś od organów administracji lotniczej. Wtedy sformułowanie zaproponowane przez pana Marka Żylicza jest poprawne. Współpracowałem już z Komisją Badania Wypadków Lotniczych i wiem, że jej niezależność jest ze wszech miar potrzebna. Chciałbym także zaproponować nowy ust. 4a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Uważam, że najpierw powinniśmy zakończyć dyskusję nad ust. 1. Myślę, że pan Marek Żylicz przedstawił słuszną koncepcję tego zapisu, ale musimy jeszcze dokonać tutaj pewnych zmian redakcyjnych. Myślę, że ust. 1 mógłby brzmieć w następujący sposób:</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#PosełJózefDąbrowski">"1. Przy ministrze właściwym do spraw transportu działa niezależna, w szczególności od innych organów administracji lotniczej, stała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, prowadząca badania wypadków i przesłanek wypadków lotniczych, zwana dalej „Komisją”.</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#PosełJózefDąbrowski">Wtedy unikamy tych wątpliwości, o których mówiła pani posłanka Elżbieta Piela-Mielczarek. Bardzo proszę o opinię przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przy tak sformułowanym zapisie Komisja jest całkowicie niezależna od wszystkich organów administracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy taka jest nasza intencja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Wydaje mi się, że ten spór zostałby rozstrzygnięty po przyjęciu ust. 1 w następującym brzmieniu:</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">„1. Przy ministrze właściwym do spraw transportu działa stała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, prowadząca badania wypadków i przesłanek wypadków lotniczych, zwana dalej „Komisją”.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Przy takim sformułowaniu ust. 1 wiadomo, że Komisja działa przy ministrze transportu i gospodarki morskiej i jest od niego zależna. Nie rozumiem, po co wprowadza się zapis mówiący o niezależności od innych organów administracji lotniczej. W ten sposób powstaje przypuszczenie, że skoro od jednych organów Komisja jest niezależna to jest zależna od innych. Proponuję zatem skreślenie słów „niezależna od innych organów administracji lotniczej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Musimy napisać, że ta Komisja jest niezależna. Takie są wymogi prawa europejskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">W takim razie napiszmy w ten sposób: „1. Przy ministrze właściwym do spraw transportu działa stała, niezależna Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, prowadząca badania wypadków i przesłanek wypadków lotniczych, zwana dalej „Komisją”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełJózefKorpak">Wydaje mi się, że wystarczy wykreślić tutaj tylko wyraz „lotniczej”. Wtedy ust. 1 miałby następujące brzmienie: „1. Przy ministrze właściwym do spraw transportu działa, niezależna od innych organów administracji, stała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, prowadząca badania wypadków i przesłanek wypadków lotniczych, zwana dalej „Komisją”.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#PosełJózefKorpak">Uważam, że należy pozostawić tutaj słowo „niezależna”, ponieważ to wynika z przepisów obowiązujących w innych krajach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Co będzie, jeśli okaże się, że działalnością członków Komisji powinna się zająć prokuratura?</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Komisja jest niezależna, ale to nie oznacza, że prokurator nie może przeciwko jej członkom prowadzić postępowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Zgłoszono już kilka poprawek do art. 17 ust. 1. Możemy pozostawić ten zapis w brzmieniu zaproponowanym przez podkomisję. Druga propozycja polega na tym, że po słowie „niezależna” dodamy wyrazy „w szczególności”. Pan poseł Andrzej Szarawarski zaproponował, aby skreślić słowa „od innych organów administracji lotniczej”. Natomiast pan poseł Józef Korpak złożył wniosek o wykreślenie słowa „lotniczej”. Wnioskiem najdalej idącym jest pozostawienie tego zapisu w wersji proponowanej przez podkomisję.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 17 ust. 1 w brzmieniu zaproponowanym w sprawozdaniu podkomisji?</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#PosełJózefDąbrowski">W głosowaniu 9 posłów opowiedziało się za przyjęciem zapisu w tej wersji, nikt nie głosował przeciw, jeden poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-68.3" who="#PosełJózefDąbrowski">Stwierdzam, że Komisja przyjęła ust. 1 w brzmieniu zaproponowanym w sprawozdaniu podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-68.4" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do art. 17?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Mam pytanie do pana posła Mirosława Stycznia. Ilu członków będzie miała ta Komisja? W art. 17 ustalamy, że przewodniczący Komisji oraz jej członkowie są powoływani na pięć lat. Nie widzę tu jednak zapisu, który informowałby, ile osób wejdzie w skład takiej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Ten problem ani razu nie był poruszany podczas obrad podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Ilu członków ma dzisiaj Główna Komisja Badania Wypadków Lotniczych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PrzewodniczącyGłównejKomisjiBadaniaWypadkówLotniczychStanisławŻurkowski">W tej chwili te sprawy są uregulowane w drodze rozporządzenia z 1964 r. Komisja formalnie powinna mieć następujący skład: przewodniczący, dwóch wiceprzewodniczących, sekretarz, siedmiu członków i siedmiu zastępców członków. Do tego trzeba doliczyć bliżej nieokreśloną liczbę ekspertów. Oni nie są członkami Komisji. Uważam, że w nowej ustawie należy pozostawić te kwestie do rozstrzygnięcia ministrowi transportu i gospodarki morskiej. Podstawowy skład Komisji powinien pozostać taki sam, ale jej członków dobiera się w zależności od potrzeb. W obecnym rozporządzeniu nie uwzględniono na przykład eksperta od urządzeń nawigacyjnych. W tej chwili te urządzenia są tak skomplikowane, że bez odpowiedniego fachowca Komisja nie mogłaby sobie poradzić. W 1964 r. były tak proste urządzenia, że ich zbadanie nie stanowiło żadnego problemu dla każdego członka Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Wydaje mi się, że ten problem powinien jednak być rozwiązany poprzez ustawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Proponuję, aby nadać nowe brzmienie ust. 8:</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#PosełMirosławStyczeń">„8. Minister właściwy do spraw transportu określi w drodze rozporządzenia liczbę członków Komisji, regulamin działania Komisji oraz wzór legitymacji członka Komisji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Przede wszystkim w ustawie musi być zawarta delegacja dla ministra, aby mógł takie rozporządzenie wydać. Po przyjęciu tego zapisu nastąpi zmiana struktury Komisji. Nie przewiduje się przecież funkcji zastępcy członka Komisji. Piszemy tutaj tylko o tym, że minister powołuje członków Komisji. W związku z tym, minister musi otrzymać delegację do wydania rozporządzenia lub należy określić te kwestie w ustawie. Mam także uwagę do ust. 4, w którym mówi się, że „Pozostałych członków Komisji powołuje minister właściwy do spraw transportu po zasięgnięciu opinii Przewodniczącego Komisji na okres 5 lat”. Być może trzeba będzie odwołać któregoś członka Komisji. Przy tak sformułowanym zapisie będzie to niemożliwe. Chodzi mi także o to, aby nie powstało wrażenie, że Komisja działa według kadencji politycznej.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">W przypadku przewodniczącego Komisji kadencja jest uzasadniona, natomiast członków Komisji powinien powoływać minister. Być może po trzech latach trzeba będzie zmienić skład Komisji, a nie będzie takiej możliwości, ponieważ w ustawie zapisano pięcioletnią kadencję. Oczywiście są jeszcze przypadki śmierci i rezygnacji, ale te warunki nie muszą być spełnione. Jeśli jakiś członek Komisji okaże się nieprzydatny, to nie będzie go można wymienić, ponieważ ustawa nie daje nam takiego instrumentu.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#komentarz">(Poseł Józef Dąbrowski: Wydaje mi się, że ten problem jest uregulowany w ust. 5. Czytamy w nim, że: „Minister właściwy do spraw transportu może, na wniosek Komisji uchwalony bezwzględną większością głosów, odwołać przewodniczącego lub członka Komisji po zakończeniu przez niego czynności związanych z badaniem wypadku lub przesłanki wypadku lotniczego”.)</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Może się zdarzyć, że członkowie Komisji nie będą chcieli odwołać jednego z nich, a będzie taka potrzeba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Wystarczą tylko cztery głosy do odwołania członka Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Podtrzymuję swój wniosek, aby liczbę członków Komisji określić w zmienionym ust. 8. Popieram wniosek pana posła Andrzeja Szarawarskiego, aby wykreślić z ust. 4 słowa „na okres 5 lat”. Na posiedzeniu podkomisji po długiej dyskusji ustaliliśmy, że członków Komisji będzie można odwoływać większością głosów, ale to się robi tylko w skrajnych przypadkach. Do tej pory nie było takiego zdarzenia. Chodzi o przypadki losowe i musi być jakiś instrument odwoływania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Ponadto, jeśli ktoś jest dobrym fachowcem, to może być członkiem Komisji przez dziesięć lat. Po co mamy ustanawiać zaporę w postaci 5 lat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Jak już powiedziałem, popieram wniosek pana posła Andrzeja Szarawarskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałbym się upewnić, czy dobrze zrozumiałem treść poprawki. Pan poseł Mirosław Styczeń proponuje zmianę kwalifikacji. Dotychczas w ust. 8 mówiło się o zarządzeniu, a nie o rozporządzeniu. Jeśli Komisja zdecyduje, że ma to być rozporządzenie, to będziemy musieli zastanowić się nad wytycznymi do tego rozporządzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Nie widzę powodu, dla którego w ust. 8 nie mielibyśmy napisać o zarządzeniu. Chodzi tylko o to, aby minister określił ilość członków Komisji. To nie musi być rozporządzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Proszę o zastosowanie tego rozwiązania. Zarządzenie jest wiążące tylko dla tej Komisji. Komisja nie przekazuje swoich ustaleń na zewnątrz. Komisja jest powiązana wyłącznie z ministrem transportu i gospodarki morskiej oraz prezesem Urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Nie mówimy w tej chwili o tym, czym się zajmuje Komisja. Chodzi o to, że poprzez tę ustawę powołujemy Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych. Jeżeli nie precyzujemy w ustawie, jaką ten organ ma strukturę, to musi to być zapisane w rozporządzeniu. To w nim zostanie określone, ilu będzie członków Komisji, kto stworzy regulamin itd.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Moim zdaniem to jednak powinno być rozporządzenie. Wewnętrzne zarządzenie może dotyczyć działalności Komisji, ale nie struktury. Aktem wykonawczym do ustawy może być tylko rozporządzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Wydaje mi się, że zapis regulujący liczbę członków Komisji powinien się znaleźć w ust. 9, który stanowi, że:</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#PosełMarianBlecharczyk">„9. Minister właściwy do spraw transportu w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw pracy, określi, w drodze rozporządzenia, zasady wynagradzania członków Komisji i ekspertów, biorąc pod uwagę specyfikę i uciążliwość ich pracy”.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#PosełMarianBlecharczyk">Jak państwo widzicie, jest tutaj mowa o rozporządzeniu. Nie wiem tylko, po co o wynagrodzeniach członków Komisji i ekspertów ma decydować minister pracy. Jeśli jednak jest to konieczne, to niech ta zasada tutaj pozostanie. Możemy przereagować ten ustęp w następujący sposób: „Minister właściwy do spraw transportu w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw pracy określi, w drodze rozporządzenia liczbę członków Komisji, zasady wynagradzania członków Komisji i ekspertów, biorąc w szczególności pod uwagę specyfikę, uciążliwość ich pracy, wymagania i kwalifikacje zawodowe”.</u>
          <u xml:id="u-84.3" who="#PosełMarianBlecharczyk">Wtedy w ust. 8 będzie mowa o zarządzeniu, które będzie określało tylko regulamin i wzór legitymacji członka Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">W takim wypadku należy zmienić kolejność tych ustępów. Ust. 9 otrzyma oznaczenie „8”, a ust. 8 otrzyma oznaczenie „9”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Zgadzam się na zmianę numeracji ustępów. Mam jeszcze pytanie do pana posła Mirosława Stycznia, w sprawie ust. 7, który stanowi, że:</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#PosełMarianBlecharczyk">„7. Minister właściwy do spraw transportu zapewnia w ramach budżetu ministerstwa środki na prowadzenie działalności Komisji, w szczególności na wynagrodzenia dla jej członków i ekspertów, o których mowa w art. 142 ust. 3, wyposażenie techniczne Komisji i jej obsługę administracyjną, a także koszty ekspertyz”.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#PosełMarianBlecharczyk">W ust. 7 jest odesłanie do art. 142 ust. 3, który w ogóle nie definiuje kwestii ekspertów. Wydaje mi się, że ta delegacja jest zbędna, ponieważ nigdzie w tej ustawie nie umieszcza się definicji eksperta. Jedynie art. 143 ust. 4 stanowi, że „W przypadkach szczególnych Komisja może korzystać z ekspertyz przygotowanych na jej zlecenie przez ekspertów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełMirosławStyczeń">To jest błąd. Oczywiście chodzi o art. 143 ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Każde zarządzenie, zgodnie z art. 93 ust. 1 Konstytucji RP musi mieć umocowanie w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Myślę, że wniosek pana posła Mariana Blecharczyka usuwa wszystkie wątpliwości. Powinniśmy tę kwestię uregulować w ust. 9. Wtedy, tak jak proponował pan poseł Andrzej Szarawarski, ust. 8 będzie ust. 9, a ust. 9 stanie się ust. 8. Treść nowego ust. 9 będzie wówczas następująca:</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#PosełJózefDąbrowski">„9. Minister właściwy do spraw transportu określi w drodze zarządzenia regulamin działania Komisji oraz wzór legitymacji członka Komisji”. Natomiast nowy ust. 8 otrzyma brzmienie: „8. Minister właściwy do spraw transportu w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw pracy określi, w drodze rozporządzenia, liczbę członków Komisji, szczegółowe zasady wynagradzania członków Komisji i ekspertów, biorąc w szczególności pod uwagę specyfikę i uciążliwość ich pracy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Trzeba tu jeszcze dodać słowa: „oraz wymagania dotyczące kwalifikacji zawodowych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">To nie jest warunek sine qua non. Jeśli to jest konieczne, członkiem Komisji może być osoba na przykład z wykształceniem podstawowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Nie mówiłem o wykształceniu, ale o kwalifikacjach zawodowych. To są dwie różne rzeczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Podczas prac podkomisji uznaliśmy, że wyborem ekspertów zajmie się środowisko lotnicze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Jakie jest w tej sprawie stanowisko przewodniczącego Głównej Komisji Badania Wypadków Lotniczych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PrzewodniczącyGłównejKomisjiBadaniaWypadkówLotniczychStanisławŻurkowski">Komisja sama dobiera sobie współpracowników. Znamy środowisko lotnicze. Działa to w taki sposób, że pojawiają się ludzie, którzy chcą nam pomóc. Oni wyjeżdżają z nami w teren i opracowują dla Komisji określone materiały. W końcu członkowie Komisji po przeprowadzeniu dyskusji zapraszają taką osobę do swojego grona i wysyłają odpowiedni wniosek do ministra.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PrzewodniczącyGłównejKomisjiBadaniaWypadkówLotniczychStanisławŻurkowski">Jeśli chodzi o wykształcenie, to bardzo proszę o nie umieszczanie w ustawie wymagań formalnych związanych z wykształceniem. W tej chwili współpracuję ze znakomitym fachowcem, który ma tylko wykształcenie średnie. Jednak on jest wybitnym fachowcem w określonej dziedzinie. Chciałbym, aby nie odebrano mi możliwości współpracy z tą osobą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Pan poseł Marian Blecharczyk nie wspominał o wykształceniu. Chodziło o posiadanie kwalifikacji. Podczas prac podkomisji długo zastanawialiśmy się, w jaki sposób określić warunki, które muszą spełniać kandydaci. Przecież musi istnieć jakiś system weryfikacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Z wypowiedzi pana przewodniczącego Stanisława Żurkowskiego wynika, że sposób dobierania członków Komisji jest bardzo elastyczny. Rozumiem, że liczba członków Komisji jest zmienna w zależności od tego, jakie są aktualne działania Komisji. Tymczasem w nowej ustawie poprzez rozporządzenie określamy liczbę członków Komisji. Co prawda rozporządzenie można zmienić, ale to trochę trwa. Mówiąc o kryterium kwalifikacji, miałem na uwadze także odniesienie tego do liczby członków, która zostanie określona w rozporządzeniu. To nie dotyczy wykształcenia. Rozumiem, że jeśli ktoś jest dobrym ślusarzem, to może być potrzebny przy ustalaniu przyczyn wypadku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PrzewodniczącyGłównejKomisjiBadaniaWypadkówLotniczychStanisławŻurkowski">W dotychczasowym rozporządzeniu mówi się o ekspertach od ruchu lotniczego, prawa lotniczego, eksploatacji itd. Wśród ekspertów mają być reprezentowane poszczególne specjalności. Praktyka jest taka, że ustalamy takie sprawy we własnym gronie, a minister transportu i gospodarki morskiej przychyla się do prośby przewodniczącego Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#EkspertKomisjidrMarekŻylicz">Jeżeli skład Komisji ma być uregulowany rozporządzeniem, co wymaga stworzenia wytycznych, to czy nie można by potraktować jako wytyczną pewnej zasady, która jest przyjęta w dyrektywie Unii Europejskiej? Według tej dyrektywy skład Komisji powinien umożliwiać wyznaczenie przynajmniej jej jednego przedstawiciela do niezwłocznego podjęcia badania każdego wypadku i poważnego incydentu lotniczego. Mówiąc o składzie, myślimy zarówno o liczbie członków jak i ich kwalifikacjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">To minister powołuje członków Komisji i on odpowiada za to, kogo powołuje. Komisja działa pod nadzorem ministra transportu i gospodarki morskiej. Niezależnie od tego, jakie dana osoba ma kwalifikacje, jeśli minister ją powoła, to będzie członkiem Komisji. Nie ma się o co sprzeczać. Zapis mówiący o kwalifikacjach nie jest tutaj potrzebny, zwłaszcza że dyskutujemy o powołaniu stałej Komisji. Do zbadania przyczyn wypadku powołuje się komisję doraźną z ekspertami i stałym członkiem Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Proponuję, abyśmy pozostawili ten zapis bez zmian. Im więcej szczegółów tutaj umieścimy, tym więcej będzie przeszkód w skutecznym działaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przy zmianie redakcji dawnego ust. 9, musimy zmienić wytyczne do wydania rozporządzenia, ponieważ one nie odpowiadają nowemu brzmieniu tego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Zgłoszono wniosek o uzupełnienie dawnego ust. 9 o słowa „liczbę członków Komisji” oraz o wyraz „szczegółowe”. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do tych propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Wydaje mi się, że specyfika i uciążliwość pracy członków Komisji jest wytyczną zarówno do wysokości wynagrodzenia jak i do liczby i składu Komisji. To jest wystarczająca wytyczna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">W tej chwili mówimy o powołaniu stałego organu, który jest umiejscowiony przy ministrze transportu i gospodarki morskiej i który nazywa się Państwowa Komisja Badań Wypadków Lotniczych. Minister musi wiedzieć, ile osób ma powołać. Zupełnie inna sprawa jest w przypadku kwalifikacji. O doborze osób zadecyduje już minister, ponieważ on jest odpowiedzialny za pracę Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Podtrzymuję swoje stanowisko, że te wytyczne są wystarczające. Proszę o przegłosowanie tego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Nowy ust. 9 miałby następującą treść: „Minister właściwy do spraw transportu określi w drodze zarządzenia regulamin działania Komisji oraz wzór legitymacji członka Komisji”. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do tej propozycji? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła nowe brzmienie ust. 9. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Zaproponowano także nowe brzmienie ust. 8: „Minister właściwy do spraw transportu w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw pracy określi, w drodze rozporządzenia liczbę członków Komisji i szczegółowe zasady wynagradzania członków Komisji i ekspertów, biorąc w szczególności pod uwagę specyfikę i uciążliwość ich pracy”. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do tej propozycji? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła nowe brzmienie ust. 8. Sprzeciwu nie słyszę. Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do art. 17?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Proponuję, aby w ust. 1 wykreślić słowa „prowadząca badania wypadków i przesłanek wypadków lotniczych”. W art. 142 ust. 1 czytamy, że „Komisja, o której mowa w art. 17, prowadzi badania wypadków i przesłanek wypadków lotniczych, w celu ustalenia ich okoliczności i przyczyn oraz wydaje zalecenia i wnioski dla zapobieżenia podobnym wypadkom w przeszłości”. W związku z tym podobny zapis w art. 17 ust. 1 jest zbędny. Po wykreśleniu tych słów ust. 1 będzie miał następujące brzmienie: „1. Przy ministrze właściwym do spraw transportu działa, niezależna od innych organów administracji lotniczej, stała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, zwana dalej Komisją”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Wydaje mi się, że jeżeli mamy gdzieś skreślać te słowa, to raczej zróbmy to w art. 142.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Tego zrobić nie możemy, ponieważ art. 142 znajduje się w rozdziale o nazwie „Badanie wypadków i przesłanek wypadków lotniczych”, który definiuje zadania Komisji i jej członków. Dlatego w ust. 1 art. 142 mówi się, że Komisja, która została powołana do spraw badania wypadków lotniczych prowadzi badania wypadków i przesłanek wypadków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PosełAndrzejSzarawarski">Jeżeli w art. 17 skreślimy zapis mówiący o tym, że Komisja bada wypadki i przesłanki wypadków lotniczych, to z samej nazwy Komisji będzie wynikało, że Komisja bada tylko wypadki. To sformułowanie pojawia się ponownie w art. 142, ponieważ mówimy tam o zadaniach organu, który zostaje powołany na mocy art. 17.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Będziemy musieli rozstrzygnąć ten spór w głosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Mam jeszcze uwagę do art. 17 ust. 1. Jest jeszcze coś takiego, jak incydent lotniczy. W Europie jest 500–600 takich incydentów rocznie, a w Stanach Zjednoczonych do 1200. Mówimy na przykład o sytuacji, gdy wyminęły się dwa samoloty, ale dzieliła je bardzo niewielka odległość. Dlatego proponuję, abyśmy w ust. 1 napisali o Komisji prowadzącej badania wypadków lotniczych, przesłanek wypadków lotniczych i incydentów lotniczych. Taki zapis będzie zgodny z dyrektywami Unii Europejskiej oraz z załącznikiem nr 13 do konwencji chicagowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Pan poseł Bogusław Liberadzki opowiada się za dodaniem do obecnego ust. 1 słów „incydentów lotniczych”. Wówczas art. 17 ust. 1 miałby następujące brzmienie: „1. Przy ministrze właściwym do spraw transportu działa, niezależna od innych organów administracji lotniczej, stała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, prowadząca badania wypadków, przesłanek i incydentów lotniczych, zwana dalej „Komisją”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PrzewodniczącyGłównejKomisjiBadaniaWypadkówLotniczychStanisławŻurkowski">Mamy tutaj do czynienia z pewną tradycją w tłumaczeniu aneksu nr 13 do konwencji chicagowskiej na język polski. W aneksie występuje wyrażenie „accident” czyli „wypadek” oraz wyrażenie „incident” i jego modyfikacja „serious incident”. Wyrażenie „incident” tłumaczymy na język polski jako „przesłankę” lub „serious incident” - „poważną przesłankę” do wypadku. Była taka propozycja, aby zrezygnować ze słowa „przesłanka” i zastosować wyrażenia „incydent” i „poważny incydent”, jednak grono tradycjonalistów twierdziło, że środowisko lotnicze przyzwyczaiło się do wyrażenia „przesłanka”.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#PrzewodniczącyGłównejKomisjiBadaniaWypadkówLotniczychStanisławŻurkowski">W związku z tym w art. 17 ust. 1 sformułowanie „przesłanka” wyczerpuje temat. Moim zdaniem wprowadzanie dodatkowego terminu „incydent” nie jest konieczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy pan poseł Bogusław Liberadzki podtrzymuje swój wniosek po tym wyjaśnieniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Ustawa, którą właśnie rozpatrujemy będzie rozpatrywana w Brukseli pod względem jej zgodności z prawem europejskim. Jeżeli słowo „przesłanka” będziemy tłumaczyć jako „incident”, a sformułowanie „poważna przesłanka” jako „serious incident”, to wtedy wszystko będzie w porządku. Chciałbym mieć tylko pewność, że to zostanie przetłumaczone właśnie w taki sposób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PosełJózefDąbrowski">W tym miejscu mówi się tylko o przesłankach, a nie o poważnych przesłankach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PrzewodniczącyGłównejKomisjiBadaniaWypadkówLotniczychStanisławŻurkowski">To jest ta sama kategoria i na tym etapie tego się nie powinno rozróżniać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#EkspertKomisjidrMarekŻylicz">Chciałbym tylko zwrócić uwagę na to, że definicja przesłanki nie jest zgodna z definicją incydentu występującą w prawie International Civil Aviation Organization oraz w prawie europejskim. Przez incydent lotniczy rozumie się zdarzenie inne niż wypadek związane z eksploatacją statku powietrznego, które ma lub mogłoby mieć wpływ na bezpieczeństwo eksploatacji. To nie jest przesłanka. Dlatego uważam, że powinniśmy jednak zamienić słowo „przesłanka” na wyraz „incydent”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Podtrzymuję swój wniosek o dopisanie tutaj słowa „incydent”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PosełJózefDąbrowski">W art. 142 ust. 3 mówi się, że „Przesłanką wypadku lotniczego jest zdarzenie związane z używaniem statku powietrznego, które mogło spowodować zaistnienie wypadku lotniczego”. Moim zdaniem ta definicja odpowiada definicji incydentu lotniczego, którą przed chwilą przytoczył pan Marek Żylicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Wydaje mi się, że w przepisach międzynarodowych jest mowa o trzech rodzajach zdarzeń. Tymczasem w projekcie ustawy są uwzględnione tylko dwa rodzaje zdarzeń. Jak rozumiem, pan poseł Bogusław Liberadzki zmierza do tego, aby uzupełnić ten zapis o trzeci rodzaj zagrożenia. W ten sposób będzie tutaj mowa o wypadku, incydencie i przesłance. Popieram takie rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#EkspertKomisjidrMarekŻylicz">Chciałbym przypomnieć, że według aneksu nr 13 do konwencji chicagowskiej oraz dyrektywy Unii Europejskiej jest mowa o wypadku lotniczym oraz o dwóch rodzajach incydentów („incident” i „serious incident”). Natomiast w projekcie ustawy występują tylko dwa terminy - wypadek albo incydent.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Proponuję, abyśmy odłożyli dyskusję dotyczącą ust. 1 art. 17 do momentu ustalenia treści art. 142, który precyzuje, czym ma się zajmować Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych i definiuje poszczególne pojęcia. Jeśli zaistnieje konieczność uzupełnienia art. 142, to wtedy wrócimy do art. 7.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Pan poseł Mirosław Styczeń złożył jeszcze wniosek do art. 17 ust. 4. Pan poseł proponuje skreślenie słów „na okres 5 lat”. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do tego wniosku. Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła wniosek pana posła Mirosława Stycznia. Sprzeciwu nie słyszę. W art. 17 ust. 7 dokonano zmiany redakcyjnej, korygując odwołanie do art. 143 ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Zarówno w dyrektywie Unii Europejskiej jak i w aneksie do konwencji chicagowskiej występuje instytucja, którą w języku polskim można określić mianem dyżurnego członka Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Czy zatem nie powinniśmy po ust. 4 dodać ust. 4a o następującej treści:</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#PosełBogusławLiberadzki">„4a. Skład Komisji powinien umożliwiać wyznaczenie przynajmniej jednego jej przedstawiciela do niezwłocznego podjęcia badania każdego wypadku i incydentu lotniczego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PrzewodniczącyGłównejKomisjiBadaniaWypadkówLotniczychStanisławŻurkowski">Wszyscy członkowie Głównej Komisji Badania Wypadków Lotniczych są cały czas dyspozycyjni. Na przykład mój telefon nigdy nie jest wyłączony. Procedura jest taka, że w zależności od rodzaju wypadku wyznaczam telefonicznie odpowiednią osobę, która pokieruje pracami zespołu badawczego. W mojej kasie pancernej są podpisane in blanco upoważnienia dla tej osoby. Wydaje mi się, że nie ma powodu, aby dopisywać te szczegóły w ustawie. Wszyscy członkowie Komisji są o dowolnej porze dnia i nocy gotowi do podjęcia działań. Jeśli nie mogą z jakiegoś powodu być w stanie gotowości, to informują mnie wcześniej, aby w jakimś konkretnym terminie nie brać ich pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Rozumiem, że po tych wyjaśnieniach pan poseł Bogusław Liberadzki wycofuje swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do ust. 2–9 art. 17?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PrzedstawicielSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegoDariuszStachuraMichalski">W art. 17 ust. 5 mówi się o możliwości odwołania przewodniczącego lub członka Komisji. Proponuję, aby uwzględnić to także w ust. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PosełJózefDąbrowski">W tym przypadku chodzi o taką sytuację, w której minister powoła jakąś osobę na członka Komisji, ale jej nie odwoła. Wtedy nawet, gdy ta osoba nie żyje, może być nadal członkiem Komisji. Dlatego w ust. 6 mówi się, że „Członkostwo w Komisji wygasa z chwilą śmierci, prawomocnego skazania, stwierdzenia utraty zdolności do czynności prawnych lub przyjęcia rezygnacji złożonej ministrowi właściwemu do spraw transportu”. Myślę, że uwaga zgłoszona przez pana Dariusza Michalskiego nie jest zasadna.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś ma inne uwagi do ust. 2–9? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 17 ust. 2–9. Sprzeciwu nie słyszę. Ust. 1 rozpatrzymy podczas omawiania art. 142.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do omówienia art. 18. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 18?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PrzedstawicielIWTLAdamRejmak">Chciałbym tylko powiedzieć, że do piątku eksperci dostarczą państwu poprawki do art. 16 i 17.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Komisja będzie procedować dzisiaj i jutro. W piątek możemy się jedynie zająć rozpatrzeniem przepisów, których nie zdążmy omówić przez te dwa dni. Jeśli do jutra do godz. 12.00 któryś z członków Komisji lub przedstawiciel rządu nie zgłosi poprawek do projektu ustawy, to nie będą one uwzględnione. Wracamy do omawiania art. 18. Kto z państwa ma jakieś uwagi do art. 18?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Pierwsza uwaga dotyczy ust. 9. Czytamy tutaj, że „Organizację i tryb działania Rady określa regulamin ustalony przez ministra do spraw transportu, w porozumieniu z Prezesem Urzędu”. Chodzi tutaj o Radę do Spraw Ułatwień i Ochrony w Lotnictwie Cywilnym. Moim zdaniem, minister nie może określać regulaminu w porozumieniu z prezesem Urzędu. Możemy napisać, że minister właściwy do spraw transportu określa ten regulamin po zasięgnięciu opinii prezesa Urzędu.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">W ust. 7 mówi się, że „Do zadań Rady należy w szczególności:</u>
          <u xml:id="u-134.2" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">1) opiniowanie Narodowego Programu Ochrony Lotnictwa Cywilnego,</u>
          <u xml:id="u-134.3" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">2) dokonywanie przeglądów obowiązujących przepisów prawnych pod kątem możliwości uproszczenia wymagań administracyjnych w zakresie lotnictwa cywilnego oraz wydawanie opinii w tym zakresie,</u>
          <u xml:id="u-134.4" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">3) pośredniczenie w wymianie opinii i doświadczeń dotyczących ułatwień i ochrony w lotnictwie cywilnym,</u>
          <u xml:id="u-134.5" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">4) opiniowanie spraw w zakresie ułatwień albo ochrony, na wniosek zainteresowanych podmiotów,</u>
          <u xml:id="u-134.6" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">5) formułowanie i przedkładanie odpowiednich wniosków związanych z jej zakresem działania do ministra właściwego do spraw transportu oraz Prezesa Urzędu”.</u>
          <u xml:id="u-134.7" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Czy ten katalog nie jest zamknięty? Jeżeli tak, to jakie mogą być jeszcze zadania Rady?</u>
          <u xml:id="u-134.8" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Art. 18 określa działanie Rady do Spraw Ułatwień i Ochrony w Lotnictwie Cywilnym. W ust. 2 mówi się, że „W skład Rady jako członkowie stali wchodzą: po jednym przedstawicielu ministra właściwego do spraw transportu, ministra właściwego do spraw administracji publicznej, ministra właściwego do spraw finansów publicznych, ministra właściwego do spraw gospodarki, ministra obrony narodowej, ministra właściwego do spraw rolnictwa, ministra właściwego do spraw środowiska, ministra właściwego do spraw wewnętrznych, ministra właściwego do spraw zdrowia, szefa Urzędu Ochrony Państwa oraz Prezesa Urzędu”. Tymczasem ust. 4 stanowi, że „Organizacje przedsiębiorstw lotniczych, zarządzający lotniskami, państwowy organ zarządzania ruchem lotniczym oraz podmioty inne, aniżeli określone w ust. 2 mogą zgłaszać ministrowi właściwemu do spraw transportu swoich kandydatów do Rady”. Z kolei w ust. 6 mówi się, że „Przewodniczącego Rady powołuje Rada spośród swoich członków, zwykłą większością głosów”.</u>
          <u xml:id="u-134.9" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Przy tak skonstruowanym zapisie z procesu wybierania przewodniczącego wyłącza się stałych członków Rady. Wydaje mi się, że powinniśmy napisać, że w skład Rady wchodzą stali członkowie oraz członkowie desygnowani przez organizacje lotnicze. Rozumiem, że przewodniczącego powołuje się spośród wszystkich członków Rady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Być może zapis jest źle skonstruowany, ale procedura jest bardzo prosta. W Radzie zasiadają członkowie stali powoływani przez przedstawicieli instytucji rządowych. Pozostali członkowie Rady są powoływani przez ministra po przeprowadzeniu konsultacji z organizacjami lotniczymi. Te osoby są normalnymi członkami Rady. A zatem Rada składa się z osób wymienionych w ust. 2 oraz z tych, które wybierze minister spośród kandydatur zgłoszonych przez organizacje lotnicze. Wszyscy członkowie Komisji wybierają przewodniczącego Rady. W ust. 6 nie jest napisane, że przewodniczącego Rady powołuje Rada spośród członków stałych.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#PosełMirosławStyczeń">Jeśli istnieje taka potrzeba, można usunąć wyraz „swoich”. Wtedy będzie wiadomo, że chodzi o wszystkich członków Rady wyłonionych w trybie ust. 2 i 4.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#PosełMirosławStyczeń">W kwestii ust. 9 i sformułowania „w porozumieniu z Prezesem Urzędu” chciałbym, aby się wypowiedział legislator.</u>
          <u xml:id="u-135.3" who="#PosełMirosławStyczeń">Jeśli chodzi o katalog zawarty w ust. 7, to nie wiem czy Rada wykonuje jeszcze jakieś inne czynności. Najlepiej jeśli w tej sprawie wypowie się przedstawiciel rządu. Myślę, że jeśli mielibyśmy utworzyć katalog zamknięty, to trzeba by tutaj dopisać taki punkt, który uwzględniłby sytuacje, których dzisiaj nie jesteśmy w stanie przewidzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#GłównyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMączka">Chciałbym odpowiedzieć na pytanie dotyczące ust. 7. Rada jest ciałem opiniotwórczym. Rada powinna się zajmować wszystkimi nowymi i trudnymi zjawiskami, które w lotnictwie w przyszłości wystąpią. W związku z tym stworzenie zamkniętego katalogu byłoby sprzeczne z intencjami projektodawców oraz z przepisami międzynarodowymi. Rada ma mieć charakter opiniodawczy. Chodzi o wytwarzanie co prawda niewiążących, ale bardzo jasno sprecyzowanych opinii środowiska. Zadania, którymi Rada ma się zajmować, powinny być zawarte w katalogu otwartym. Wydaje mi się, że nie jesteśmy w stanie zawrzeć tutaj wszystkich problemów, które w przyszłości się pojawią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ust. 9 ma taką samą treść jak jego odpowiednik w przedłożeniu rządowym. Rzeczywiście jest tutaj pewna niezręczność. Zgadzam się z wnioskiem pani posłanki Elżbiety Pieli-Mielczarek, aby w ust. 9 zastąpić słowa „w porozumieniu z” wyrazami „po zasięgnięciu opinii”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do tej propozycji? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła wniosek pani posłanki Elżbiety Pieli-Mielczarek. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Drugi wniosek dotyczył skreślenia w ust. 6 słowa „swoich”. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do tego wniosku? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła ten wniosek. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy pani posłanka Elżbieta Piela-Mielczarek ma jeszcze zastrzeżenia do ust. 7?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Nie chcę przedłużać tej dyskusji, ale wydaje mi się, że opiniowanie spraw w zakresie ułatwień albo ochrony na wniosek zainteresowanych podmiotów jest bardzo ogólnym zadaniem. Dlatego sądzę, że można tutaj zastosować katalog zamknięty. Jednak jeśli przedstawiciele rządu uważają, że zapis w tym brzmieniu jest lepszy, to niech tak zostanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Prosimy o pozostawienie tego zapisu w wersji zaproponowanej przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Nie sposób nie przyznać racji pani posłance Elżbiecie Pieli-Mielczarek, kiedy mówi, że pkt 4 w ust. 7 jest tak ogólny, że można w nim zawrzeć wszystkie zadania.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Proponuję wykreślenie z ust. 7 słów „w szczególności”. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła tę propozycję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-141.2" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do art. 18? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 18 wraz z poprawkami. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-141.3" who="#PosełJózefDąbrowski">Przechodzimy do rozpatrzenia rozdziału drugiego - „Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego”. Przystępujemy do omówienia art. 19. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 19?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Proponuję wykreślenie ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do art. 19?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">W ust. 3 czytamy, że „Na stanowisko Prezesa Urzędu może być powołany obywatel polski, posiadający wyższe wykształcenie”. Co oznacza słowo „może”? Wydaje mi się, że powinniśmy tutaj napisać wyraźnie, że prezesem Urzędu jest obywatel polski mający wyższe wykształcenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Pani posłanka Elżbieta Piela-Mielczarek proponuje, aby w ust. 3 słowa „może być” zastąpić wyrazem „jest”. Czy ktoś ma inne propozycje?</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Ten zapis można zredagować jeszcze inaczej: „Na Prezesa Urzędu powoływany jest obywatel polski posiadający wykształcenie wyższe”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wydaje mi się, że ten zapis nie wymaga aż tak dużej modyfikacji. Wystarczy tylko po słowie „powołany” dodać słowo „wyłącznie”. Wówczas ust. 3 otrzyma następujące brzmienie: „Na stanowisko Prezesa Urzędu może być powołany wyłącznie obywatel polski, posiadający wykształcenie wyższe”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy pani posłanka Elżbieta Piela-Mielczarek zgadza się z tą propozycją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do art. 19?</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#PosełJózefDąbrowski">W ust. 6 czytamy, że „Prezes Urzędu może być odwołany przed upływem okresu, na który został powołany, wyłącznie w przypadku:</u>
          <u xml:id="u-149.2" who="#PosełJózefDąbrowski">1) rażącego naruszenia ustawy,</u>
          <u xml:id="u-149.3" who="#PosełJózefDąbrowski">2) orzeczenia o zakazie zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwa,</u>
          <u xml:id="u-149.4" who="#PosełJózefDąbrowski">3) popełnienia przestępstwa z winy umyślnej ściganego z urzędu, stwierdzonego prawomocnym wyrokiem sądu,</u>
          <u xml:id="u-149.5" who="#PosełJózefDąbrowski">4) choroby trwale uniemożliwiającej wykonywanie zadań,</u>
          <u xml:id="u-149.6" who="#PosełJózefDąbrowski">5) rezygnacji”.</u>
          <u xml:id="u-149.7" who="#PosełJózefDąbrowski">Mam zastrzeżenia do pkt. 1. Co to jest rażące naruszenie ustawy? W jaki sposób zostanie stwierdzone, czy prezes w sposób rażący naruszył ustawę? Czy w ogóle chodzi tutaj o ustawę Prawo lotnicze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">To sformułowanie jest rzeczywiście bardzo ogólne. Pozostałe przypadki, w jakich prezes Urzędu może być odwołany, są wymienione w pkt. 2–5. W pkt. 1 chodzi oczywiście o rażące naruszenie tej ustawy. W praktyce może to polegać na tym, że minister, który powołuje i odwołuje prezesa Urzędu, nie może go odwołać przy pierwszym naruszeniu ustawy. Jeśli jednak tych naruszeń będzie więcej, to wtedy będą podstawy do odwołania. Chodzi tutaj o ochronę urzędu przed koniunkturalnym odwołaniem. Temu służy przepis pkt. 1. Natomiast rzeczywiście trudno jest zdefiniować, co to jest rażące naruszenie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">W moim przekonaniu jednak istnieje w praktyce orzeczniczej takie pojęcie jak rażące naruszenie prawa. Na przykład, gdy Naczelny Sąd Administracyjny podejmuje jakąś decyzję, to niekiedy się posługuje takim terminem. Mówi się wtedy o rażącym naruszeniu prawa i wtedy przysługuje odpowiednie odszkodowanie. Jeśli jednak NSA uchyla jakąś decyzję administracyjną, a bardzo wiele takich decyzji jest zaskarżanych do sądu, to wtedy nie jest to rażące naruszenie prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Skoro ten przepis nie budzi już wątpliwości, wracamy do ust. 4. Pan poseł Seweryn Kaczmarek złożył wniosek o skreślenie tego zapisu. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Stwierdzam, że przy 3 głosach za, 6 przeciw i braku wstrzymujących Komisja odrzuciła wniosek o skreślenie ust. 4. Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do art. 19?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Proponuję dopisać w art. 19 ust. 7 w brzmieniu: „7. Prezes Rady Ministrów określi w drodze rozporządzenia wynagrodzenie Prezesa i wiceprezesów Urzędu, uwzględniając średnie wynagrodzenie w Urzędzie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Jakie jest w tej kwestii stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Ten przepis nie jest potrzebny, ponieważ sam Urząd jest jednostką budżetową, a zatem pracownicy podlegają systemowi kształtowania wynagrodzeń w administracji państwowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy pan poseł Seweryn Kaczmarek podtrzymuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Bardzo proszę o ponowne przedstawienie treści ust. 7.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#PosełJózefDąbrowski">„Prezes Rady Ministrów określi w drodze rozporządzenia wynagrodzenie Prezesa i wiceprezesów Urzędu, uwzględniając średnie wynagrodzenie w Urzędzie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówJoannaWójcik">Ten zapis był rozpatrywany podczas pracy podkomisji. Jednak istnieje ustawa o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe z 1981 r., gdzie mówi się, że dla kierowników centralnych organów administracji rządowej i ich zastępców szczegółowe zasady wynagrodzenia określa Prezydent RP. W tej ustawie jest dokładnie określony sposób wyliczania wynagrodzenia prezesa Urzędu i jego zastępców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Jeśli istnieje taka regulacja, to wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do art. 19? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 19. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 20. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 20? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 20 w wersji zaproponowanej przez podkomisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W art. 20 w ust. 2 pkt 14 jest pomyłka. W tej chwili ten punkt ma następujące brzmienie „współpraca z Organizacją Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego i innymi organizacjami międzynarodowymi lotnictwa ogólnego”. Oczywiście powinna tu być mowa nie o „lotnictwie ogólnym”, ale o „lotnictwie cywilnym”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Przyjmujemy tę poprawkę redakcyjną. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 21–23 Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 21–23? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 21–23 w wersji proponowanej przez podkomisję. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 24. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 24?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Mam pytanie do przewodniczącego podkomisji pana posła Mirosława Stycznia. W art. 24 ust. 1 czytamy, że „W strukturach Urzędu działa Naczelny Lekarz Lotnictwa Cywilnego, zwany dalej „Naczelnym Lekarzem”. O jakie tutaj chodzi struktury?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Ten zapis jest przeniesiony z przedłożenia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Jeśli dobrze rozumiem ten zapis, to Naczelny Lekarz Lotnictwa Cywilnego działa w Urzędzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Nie rozumiem, po co dodano tutaj wyraz „struktury”. W art. 24 nie mówi się nic o strukturach Urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PosełJózefDąbrowski">W art. 21 w ust. 1 mówi się, że „Prezes Urzędu wykonuje swoje zadania przy pomocy Urzędu Lotnictwa Cywilnego, zwanego dalej „Urzędem”, który jest państwową jednostką budżetową”. Kiedy pierwszy raz czytałem projekt ustawy Prawo lotnicze miałem wątpliwości do jakiego urzędu się odwołujemy w poszczególnych zapisach. Tymczasem cały czas odwołujemy się do tego skrótu zdefiniowanego w art. 21 ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#PosełJózefDąbrowski">W ustawie Prawo telekomunikacyjne powołując Urząd Regulacji Telekomunikacji, zastosowaliśmy skrót „URT”. Wtedy konsekwentnie we wszystkich zapisach pojawiał się ten skrót. Być może w przypadku ustawy Prawo lotnicze bardziej funkcjonalny byłby skrót „ULC” - Urząd Lotnictwa Cywilnego. Prawdopodobnie ułatwiłoby to czytanie ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#GłównyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMączka">W art. 24 ust. 1 chodzi o to, że Naczelny Lekarz Lotnictwa Cywilnego działa w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego. Słowo „struktury” pochodzi z przedłożenia rządowego i do dzisiaj nie wzbudzało żadnych wątpliwości. Wydaje mi się, że pani posłanka Elżbieta Piela-Mielczarek ma rację twierdząc, że ten zapis będzie miał lepsze brzmienie, jeśli napiszemy, że „w Urzędzie działa Naczelny Lekarz Lotnictwa Cywilnego” itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Chciałbym zapytać przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, czy możliwe jest zamienienie słowa „Urząd” na skrót „ULC”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PosełMirosławStyczeń">To nie jest konieczne. Wystarczy skreślić słowo „strukturach”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PosełJózefDąbrowski">W takim razie art. 24 ust. 1 otrzymuje następujące brzmienie: „1. W Urzędzie działa Naczelny Lekarz Lotnictwa Cywilnego, zwany dalej „Naczelnym Lekarzem”.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do art. 24? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 21 wraz z poprawką do ust. 1. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-172.2" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 25. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 25?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PosełZdzisławDenysiuk">Chciałbym jeszcze na chwilę wrócić do art. 24. Jakie są zadania Naczelnego Lekarza Lotnictwa Cywilnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PosełMirosławStyczeń">To jest zapisane w art. 107, 108 i 109. W art. 109 czytamy, że: „Do zadań Naczelnego Lekarza należy:</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#PosełMirosławStyczeń">1) pełnienie funkcji odwoławczych od orzeczeń wydawanych przez centra medycyny lotniczej oraz lekarzy orzeczników,</u>
          <u xml:id="u-174.2" who="#PosełMirosławStyczeń">2) sprawowanie nadzoru nad działalnością centrum medycyny lotniczej oraz lekarzy orzeczników,</u>
          <u xml:id="u-174.3" who="#PosełMirosławStyczeń">3) wnioskowanie do Prezesa Urzędu o wpisanie zakładów opieki zdrowotnej spełniających wymagania, o których mowa w art. 111 ust. 1, na listę centrów medycyny lotniczej i skreślenie z niej,</u>
          <u xml:id="u-174.4" who="#PosełMirosławStyczeń">4) wnioskowanie do Prezesa Urzędu o wpisanie lekarzy spełniających wymagania, o których mowa w art. 110 ust. 1, na listę lekarzy orzeczników albo skreślenie z niej,</u>
          <u xml:id="u-174.5" who="#PosełMirosławStyczeń">5) dokonanie corocznej oceny działalności podmiotów, o których mowa w art. 108 ust. 1 pkt. 2 i 3,</u>
          <u xml:id="u-174.6" who="#PosełMirosławStyczeń">6) zatwierdzanie i wdrażanie programu szkolenia dla kandydatów na lekarzy orzeczników zakończonego egzaminem”.</u>
          <u xml:id="u-174.7" who="#PosełMirosławStyczeń">Dzisiaj nie mamy jeszcze zbyt dużo lekarzy orzeczników, ale cały system badań lekarskich dotyczący zwłaszcza lotnictwa niezawodowego jest oparty na Zachodzie o indywidualnych lekarzy orzeczników. Do zadań Naczelnego Lekarza będzie należało kontrolowanie liczby lekarzy orzeczników, ich kwalifikacji etc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PosełZdzisławDenysiuk">Czy Naczelny Lekarz Lotnictwa Cywilnego będzie pracownikiem Urzędu Lotnictwa Cywilnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PosełMirosławStyczeń">To też jest element administracji lotniczej. Podstawowym zadaniem administracji lotniczej jest dopilnowanie, aby warunki uprawiania lotnictwa zawodowego i sportowego były bezpieczne. Od tego, w jaki sposób będą badani kandydaci na personel latający, zależy bezpieczeństwo lotów. Dlatego Naczelny Lekarz Lotnictwa Cywilnego jest osadzony w strukturach Urzędu. Badania lekarskie w tym wypadku są odpłatne, a zatem nie jest tak, że lekarz otrzymuje wynagrodzenie w Urzędzie, a jego działalność nie przynosi żadnych wpływów. W tym zakresie został stworzony pewien system, który będzie tu funkcjonował.</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#PosełMirosławStyczeń">Naszym obowiązkiem jest zapewnienie bezpieczeństwa lotów. Sposób badania oraz orzecznictwa lekarskiego jest integralną częścią tego systemu. Tylko w ten sposób możemy sprawić, że uprawianie lotnictwa będzie bezpieczne. To jest jedna z najważniejszych funkcji administracji lotniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PosełZdzisławDenysiuk">Zwracam państwa uwagę na to, że są także inne zawody, których wykonywanie również rzutuje na bezpieczeństwo na przykład pasażerów PKP i tam tego typu rozwiązań nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Dlatego między innymi statystycznie dużo więcej osób ginie w wypadkach kolejowych, a nie lotniczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze uwagi do art. 24?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Mam uwagi do uprawnień Naczelnego Lekarza Lotnictwa Cywilnego. Pan poseł Mirosław Styczeń powiedział, że są już lekarze orzecznicy. W art. 110 ust. 1 mówi się, że „Lekarzem orzecznikiem może zostać lekarz, który spełnia następujące wymagania:</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#PosełMarianBlecharczyk">1) posiada prawo wykonywania zawodu lekarza,</u>
          <u xml:id="u-180.2" who="#PosełMarianBlecharczyk">2) jest specjalistą w zakresu medycyny lotniczej lub medycyny transportu,</u>
          <u xml:id="u-180.3" who="#PosełMarianBlecharczyk">3) złożył egzamin, o którym mowa w art. 109 ust. 1 pkt 6,</u>
          <u xml:id="u-180.4" who="#PosełMarianBlecharczyk">4) złożył wniosek do Naczelnego Lekarza Lotnictwa Cywilnego o wpisanie go na listę orzeczników”.</u>
          <u xml:id="u-180.5" who="#PosełMarianBlecharczyk">Czy wobec tego nie należałoby zmodyfikować art. 24 ust. 3? Mówi się tutaj, że „Naczelny Lekarz jest powoływany i odwoływany przez ministra właściwego do spraw transportu, na wniosek Prezesa Urzędu, spośród lekarzy będących specjalistami z zakresu medycyny lotniczej”. Moim zdaniem należy tu dopisać, że kandydat powinien mieć uprawnienia orzecznika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Proponuję, aby nie dopisywać tutaj tego warunku. Lekarze orzecznicy to jest jeszcze przyszłość. Tak naprawdę całe orzecznictwo lekarskie w tej chwili skupia się w dwóch ośrodkach w Polsce. Liczymy, że po przyjęciu tej ustawy, na akademiach medycznych zostaną reaktywowane te specjalności. Wtedy sieć dostępu do badań lekarskich będzie większa, a i opłaty powinny ulec zmniejszeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze uwagi do art. 24? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 24 z jedną poprawką do ust. 1. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 25. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 25?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję uproszczenie redakcji ust. 2. W tej chwili ma on następujące brzmienie: „2. Opłaty z tytułu koncesji i zezwoleń stanowią dochód budżetu państwa. Opłaty z tytułu certyfikatów, świadectw i zaświadczeń gromadzi się na wyodrębnionym rachunku bankowym środków specjalnych, o którym mowa w art. 26 ust. 1”.</u>
          <u xml:id="u-183.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Uważam, że należy wykreślić słowa „Opłaty z tytułu koncesji i zezwoleń stanowią dochód budżetu państwa”. Jeśli spojrzymy na ust. 1, to przekonamy się, że i tak katalog jest szerszy, a w związku z tym może się pojawić pytanie o opłaty związane z pozostałymi czynnościami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Ten zapis jest celowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie proponuję całkowitego wykreślenia ust. 2. Uważam, że należy skreślić zdanie wstępne, po to, aby ust. 2 bardziej korelował z ust. 1. Ust. 2 nie zawiera całego katalogu czynności, które są wymienione w ust. 1. Czytamy tam, że: „Czynności urzędowe związane z nadzorem nad polskim lotnictwem cywilnym, jak również z nadzorem nad działalnością obcego lotnictwa cywilnego w Rzeczpospolitej Polskiej, w tym przeprowadzanie egzaminów na członka personelu lotniczego lub w celu uzyskania dodatkowych uprawnień, a także wydane przez Prezesa Urzędu koncesje, zezwolenia, licencje, certyfikaty, świadectwa i zaświadczenia, określone w niniejszej ustawie i jej przepisach wykonawczych, podlegają opłacie lotniczej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Jedyna różnica polega na występowaniu w ust. 1 słowa „licencje”. Podkomisja uznała, że opłaty z tytułu wydawania licencji powinny być również przekazywane na wyodrębniony rachunek bankowy środków specjalnych. Jeżeli państwo chcecie, żeby ten katalog w ust. 2 był pełny, to należy tu dopisać słowo „licencji”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Opowiadam się za przyjęciem propozycji pana posła Mirosława Stycznia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Wtedy ust. 2 otrzymałby następujące brzmienie: „Opłaty z tytułu koncesji i zezwoleń stanowią dochód budżetu państwa. Opłaty z tytułu licencji, certyfikatów, świadectw i zaświadczeń gromadzi się na wyodrębnionym rachunku bankowym środków specjalnych, o którym mowa w art. 26 ust. 1”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Proponuję następującą redakcję tego zapisu: „Opłaty z tytułu koncesji i zezwoleń stanowią dochód budżetu państwa. Pozostałe opłaty gromadzi się na wyodrębnionym rachunku bankowym środków specjalnych, o którym mowa w art. 26 ust. 1”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówJoannaWójcik">W art. 25 ust. 1 znajduje się katalog otwarty, w którym jest wymienionych kilka opłat. Rząd poprzez autopoprawkę chciał wprowadzić taką zasadę, że opłaty za czynności urzędowe trafiają do budżetu państwa. Tak się zresztą dzieje w przypadku wszystkich tego typu opłat. Wyjątki od tej reguły są wymienione w ust. 2.</u>
          <u xml:id="u-190.1" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówJoannaWójcik">Poprawka pana posła Seweryna Kaczmarka idzie w zupełnie innym kierunku. Pan poseł proponuje, aby tylko opłaty z tytułu koncesji i zezwoleń stanowiły dochód budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-190.2" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówJoannaWójcik">W ust. 2 mówi się o tym, że opłaty z tytułu certyfikatów, świadectw i zaświadczeń gromadzi się na wyodrębnionym rachunku bankowym środków specjalnych, ponieważ proces wydawania certyfikatów jest dosyć długi i kosztowny. Te wydatki będą więc pokrywane z środka specjalnego. Natomiast opłaty za czynności urzędowe powinny stanowić dochód budżetu państwa. Nie chcielibyśmy, aby została zachwiana zasada finansowania państwowej jednostki budżetowej, jaką jest Urząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Chciałabym przypomnieć, że nie tak dawno otrzymaliśmy ekspertyzę z Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, z której wynikało, że jeżeli w ustawie mówimy o opłatach, to w załączniku do ustawy musi się znajdować wykaz opłat i sposób rewaloryzacji tych opłat. Tymczasem ja tu takiego załącznika nie widzę. Mam poważne wątpliwości, czy art. 25 jest właściwie skonstruowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Wniosek pani posłanki Elżbiety Pieli-Mielczarek można zinterpretować w ten sposób, że do art. 25 dodany zostanie nowy ustęp, który by definiował potrzebę stworzenia wykazu opłat i określał sposób ich rewaloryzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PosełJózefKorpak">Ten problem był przedmiotem dyskusji podczas prac podkomisji. Rozwiązanie znajduje się w ust. 3, gdzie czytamy, że „Minister właściwy do spraw transportu określi w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych, w drodze rozporządzenia, wykaz czynności urzędowych, o których mowa w ust. 1, wysokość stawek opłat lotniczych, w zależności od rodzaju tych czynności oraz tryb ich wnoszenia, uwzględniając również ulgi w opłacie lotniczej za egzamin członków personelu lotniczego dla młodzieży, która nie ukończyła 24 roku życia, dla żołnierzy odbywających zasadniczą służbę wojskową oraz dla osób niepełnosprawnych”.</u>
          <u xml:id="u-193.1" who="#PosełJózefKorpak">Gdybyśmy stworzyli załącznik do ustawy, w którym zostałyby wymienione wszystkie opłaty, to byłaby to gruba księga. W związku z tym przyjęto inne rozwiązanie, które zaakceptował przedstawiciel Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu. Takie rozwiązania są stosowane nie tylko w tej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Są też takie ustawy, w których przyjęto inne rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Prosiłbym jednak o pozostawienie zapisu, który został przyjęty podczas prac podkomisji. Te opłaty są bardzo różne, tak jak różne są działania podejmowane przez inspektorów lotnictwa cywilnego. To są różne czynności administracyjne i urzędowe związane ze specyfiką lotnictwa. Proszę także o pozostawienie systemu opisanego w ust.2, ponieważ on zapewni dynamikę działania Urzędu i jego odpowiedź na, miejmy nadzieję, zwiększające się potrzeby rynku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#GłównyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMączka">Chciałbym wrócić jeszcze do kwestii podziału opłat, które wpływają do budżetu państwa i pozostają na wyodrębnionym rachunku bankowym. Jest pewien problem ze zrozumieniem słów „koncesja” i „licencja”. W lotnictwie słowa „licencja” używa się tradycyjnie w odniesieniu do „prawa jazdy” dla członków personelu lotniczego. W innych działach gospodarki pojęcia „koncesji” i „licencji” już nie są tak wyodrębnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Komisja w tej chwili musi rozstrzygnąć zupełnie inną sprawę. Zastanawiamy się, czy ust. 3 w sposób wystarczający reguluje sprawę opłat, czy też należy uwzględnić poprawkę, którą zgłosiła pani posłanka Elżbieta Piela-Mielczarek, aby do ustawy załączyć zestawienie opłat oraz zapisać sposób ich waloryzacji. Myślę, że w ust. 3 po słowach „tryb ich wnoszenia” należy dodać wyrazy „a także waloryzowania”. To w jakiś sposób usuwa nasze wątpliwości. Trudno sobie wyobrazić, że treść rozporządzenia będzie się zmieniała co roku.</u>
          <u xml:id="u-197.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Można ten zapis sformułować jeszcze w inny sposób: „Minister właściwy do spraw transportu określi w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw finansów publicznych, w drodze rozporządzenia, wykaz czynności urzędowych, o których mowa w ust. 1, wysokość stawek opłat lotniczych, w zależności od rodzaju tych czynności tryb ich zmiany oraz sposób wnoszenia, uwzględniając również ulgi w opłacie lotniczej za egzamin członków personelu lotniczego dla młodzieży, która nie ukończyła 24 roku życia, dla żołnierzy odbywających zasadniczą służbę wojskową oraz dla osób niepełnosprawnych”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PosełJózefKorpak">Tryb zmiany opłat jest już określony. Minister właściwy do spraw transportu wyda w tej sprawie rozporządzenie. Jeśli już koniecznie chcemy uzupełniać ust. 3, to możemy tu dopisać sposób waloryzacji, ale osobiście uważam, że jeżeli minister dojdzie do wniosku, że opłaty są za niskie, to zmieni rozporządzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Waloryzację wpisuje się do rozporządzenia, jeśli ustawa określa stawki podstawowe. Ministrowi daje się prawo waloryzacji stawek ustawowych. Tak jest na przykład w przypadku podatku dochodowego. W ustawie jest wpisana pierwsza stawka, a minister dokonuje waloryzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy pani posłanka Elżbieta Piela-Mielczarek podtrzymuje swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#PosłankaElżbietaPielaMielczarek">Chciałabym tylko jeszcze raz zwrócić państwa uwagę na dokument z Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu. Bardzo proszę, żeby tę ekspertyzę otrzymali wszyscy członkowie Komisji. Wrócimy do tej sprawy podczas drugiego czytania projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do art. 25?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Mam uwagę do ust. 4. Ust. 4 stanowi, że „Ściągnięcie opłat, o których mowa w ust. 1, następuje na podstawie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji w zakresie egzekucji obowiązków o charakterze pieniężnym”. Kto się będzie zajmował egzekucją? Czy to prezes Urzędu będzie tutaj organem egzekucyjnym? Na przykład w przypadku Urzędu Regulacji Telekomunikacji jako organ egzekucyjny wymienia się prezesa URT, ale to musi być wyraźnie powiedziane w ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Podkomisja nie zajmowała się tym problemem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przyjęliśmy takie rozwiązanie, jakie jest przewidziane w przepisach o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Środki pieniężne będą egzekwowane przez izby skarbowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#MarekŻylicz">Chciałbym jeszcze wrócić do ust. 2. Mówi się tutaj, że opłaty z tytułu koncesji i zezwoleń stanowią dochód budżetu państwa. Dalej wymienia się te, które przelewane są na wyodrębniony rachunek bankowy środków specjalnych. Pominięto tutaj cały szereg innych opłat. Czy to jest celowe? Co się dzieje z opłatami za licencje i egzaminy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Przed chwilą dyskutowaliśmy na ten temat i dopisaliśmy do ust. 2 opłaty za licencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#EkspertKomisjidrMarekŻylicz">W dalszym ciągu brakuje tutaj kilku innych opłat. Proponuję, aby w ust. 2 w drugim zdaniu dodać sformułowanie „inne czynności urzędowe”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Świadectwo i zaświadczenie na ogół wydaje się po zdaniu egzaminu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Uwaga pana Marka Żylicza jest zasadna. Art. 25 ust. 1 zawiera katalog otwarty opłat. Dlatego w ust. 3 występuje delegacja dla ministra właściwego do spraw transportu, aby mógł w rozporządzeniu określić wykaz czynności urzędowych. W związku z tym system pobierania opłat i przekazywania ich na wyodrębniony rachunek bankowy środków specjalnych nie może mieć charakteru zamkniętego.</u>
          <u xml:id="u-210.1" who="#PosełMarianBlecharczyk">Pan poseł Seweryn Kaczmarek proponował, aby tylko opłaty z tytułu koncesji i zezwoleń stanowiły dochód budżetu państwa. To byłby zamknięty katalog opłat. Pozostałe opłaty gromadzono by na wyodrębnionym rachunku bankowym środków specjalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówJoannaWójcik">Myślę, że oprócz opłat za wydawanie koncesji i zezwoleń są jeszcze opłaty za inne czynności urzędowe. Tego typu opłaty, pobierane przez państwową jednostkę budżetową, powinny również trafiać do budżetu państwa. Urząd będzie przecież finansowany z budżetu państwa. Dlatego proponowałam, aby wykreślić pierwsze zdanie z ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Treść ust. 2 jest identyczna z zapisem znajdującym się w przedłożeniu rządowym. Autopoprawka rządu była wynikiem pewnej ugody politycznej z podkomisją. Nasza pierwsza propozycja polegała na tym, że wszystkie opłaty pobierane przez Urząd pozostawałyby w systemie. Po konsultacjach rząd zgodził się na to pod warunkiem, że opłaty z tytułu koncesji i zezwoleń będą przekazywane do budżetu państwa. Prosiłbym, aby przedstawicielka Ministerstwa Finansów nie zgłaszała poprawek, które są sprzeczne ze stanowiskiem rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Do reprezentowania rządu w tej sprawie jest upoważniony wyłącznie minister transportu i gospodarki morskiej. Bardzo proszę o przedstawienie stanowiska rządu w kwestii poprawki zgłoszonej przez przedstawicielkę Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Uważam, że nie powinniśmy zmieniać tego, co zostało ustalone w drodze negocjacji. Rozumiem, że jedyny problem w ust. 2 dotyczy opuszczenia słowa „licencja”. Również propozycja pana posła Seweryna Kaczmarka zasługuje na zastanowienie. Proszę zwrócić uwagę na ostatnie zdanie ust. 1, które mówi, że chodzi o takie opłaty lotnicze, które są określone w niniejszej ustawie. Przykład, który podał pan Marek Żylicz jest określony w tej ustawie, ponieważ opłata za egzamin jest opłatą lotniczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Pan poseł Marian Blecharczyk proponował, aby zachować bez zmian pierwsze zdanie ust. 1. Natomiast drugie zdanie miałoby brzmieć w następujący sposób: „Pozostałe opłaty gromadzi się na wyodrębnionym rachunku bankowym środków specjalnych, o którym mowa w art. 26 ust. 1”. Identyczny wniosek zgłosił pan poseł Seweryn Kaczmarek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Musimy napisać w ten sposób: „Pozostałe opłaty, o których mowa w ust. 1, gromadzi się na wyodrębnionym rachunku bankowym środków specjalnych, o którym mowa w art. 26 ust. 1”. Wtedy będzie wiadomo, że to się odnosi do definicji z ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Pan Marek Żylicz zwracał uwagę na to, że nie wszystkie opłaty zostały wymienione w ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-217.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Jeżeli zastosujemy sformułowanie „o których mowa w ust. 1”, to będzie chodziło również o opłaty określone w niniejszej ustawie i jej przepisach wykonawczych. Taką możliwość daje nam ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#EkspertKomisjidrMarekŻylicz">Chciałbym zapytać, czy celowo w ust. 2 mówi się o koncesjach i zezwoleniach bez bliższego określenia tych pojęć? Jeżeli jest mowa o koncesjach, to rozumiem, że chodzi o zezwolenia na działalność gospodarczą, natomiast nie o zezwolenia wszelkiego rodzaju. Wydaje mi się, że to powinno tutaj zostać sprecyzowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#PosełJózefDąbrowski">W środowisku lotniczym każdy wiedziałby, o co chodzi. Jednak ustawę trzeba czytać wprost.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Ten zapis mówi o zezwoleniach określonych przez tę ustawę.</u>
          <u xml:id="u-220.1" who="#komentarz">(Poseł Józef Dąbrowski: Czy w związku z tym uwaga pana Marka Żylicza jest zasadna?)</u>
          <u xml:id="u-220.2" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Moim zdaniem doprecyzowanie tego zapisu nie jest konieczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Wracamy do ust. 2. Po uwzględnieniu poprawek miałby on następujące brzmienie: „Opłaty z tytułu koncesji i zezwoleń stanowią dochód budżetu państwa. Pozostałe opłaty, o których mowa w ust. 1, gromadzi się na wyodrębnionym rachunku bankowym środków specjalnych, o którym mowa w art. 26 ust. 1”.</u>
          <u xml:id="u-221.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi do art. 25? Nie widzę. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła art. 25 wraz z poprawkami. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-221.2" who="#PosełJózefDąbrowski">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 26. Czy ktoś z państwa ma jakieś uwagi do art. 26?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">W art. 26 ust. 1 czytamy, że „Środki finansowe uzyskane przez Urząd, zgodnie z art. 25 ust. 1 i art. 134 ust. 3 gromadzi się na wyodrębnionym rachunku bankowym środków specjalnych, utworzonym w trybie określonym w ustawie z dnia 26 listopada 1998 r. o finansach publicznych” wraz z późniejszymi zmianami.</u>
          <u xml:id="u-222.1" who="#PosełBogusławLiberadzki">Proponuję wykreślenie słów „i art. 134 ust. 3”. W art. 134 ust. 3 mówi się o tym, że „Agencja” - chodzi o Polską Agencję Ruchu Lotniczego - „prowadzi samodzielną gospodarkę finansową, pokrywając z posiadanych środków i uzyskiwanych przychodów, w szczególności” i tu wymienia się poszczególne wydatki. Jest to konsekwencja art. 130, który stanowi: „Tworzy się państwową jednostkę organizacyjną pod nazwą „Polska Agencja Ruchu Lotniczego” zwaną dalej „Agencją”, jako państwowy organ zarządzania ruchem lotniczym”.</u>
          <u xml:id="u-222.2" who="#PosełBogusławLiberadzki">Utworzenie tej Agencji oznacza de facto rozbicie Przedsiębiorstwa Polskie Porty Lotnicze. 5 kwietnia 2001 r. pan Jan Friedberg, podsekretarz stanu w Ministerstwie Transportu i Gospodarki Morskiej przedłożył podkomisji zajmującej się ustawą Prawo lotnicze informację w sprawie skutków finansowych uchwalenia nowego prawa lotniczego w zakresie przepływów finansowych Przedsiębiorstwa Polskie Porty Lotnicze, Agencji Ruchu Lotniczego oraz Urzędu Lotnictwa Cywilnego. W informacji czytamy: „Na podstawie materiałów dostarczonych przez PPL przeanalizowane zostały warianty przepływów finansowych w zależności od daty wydzielenia Agencji. Data ta determinuje bowiem część przepływów związaną z obciążeniem dochodów PPL w części związanej z działalnością przyszłej Agencji Ruchu Lotniczego, dywidendą oraz możliwościami prowadzenia działalności finansowej z nadwyżki środków w kasie.</u>
          <u xml:id="u-222.3" who="#PosełBogusławLiberadzki">Rozważano różne daty wydzielenia jako proponowaną dla sprawnego przeprowadzenia restrukturyzacji PPL, rozważano moment przystąpienia do Unii Europejskiej. Do kategorii czynników zewnętrznych zaliczono poziom inflacji, PKB, przystąpienie Polski do Unii Europejskiej oraz te, które ściśle związane są ze specyfiką branży lotniczej i lotniskowej, czyli ruch lotniczy, struktura siatki połączeń rozkładowych wynikających z przekształcenia PPL w PL Warszawa „Okęcie”, rozkład przewozów towarowych, efekt otwartego nieba.</u>
          <u xml:id="u-222.4" who="#PosełBogusławLiberadzki">Ze wstępnego opracowania projekcja przepływów finansowych przedsiębiorstwa PPL na lata 2001-2020 (kwiecień 2001) wynika, że bezpieczne dla pewności finansowania działalności i rozwoju portu jest wyłączenie Agencji Ruchu Lotniczego nie wcześniej niż 31 grudnia 2004 r. Wcześniejsze wyłączenie Agencji Ruchu Lotniczego ze względu na zaciągnięte przez PPL zobowiązania związane z programem inwestycyjnym (budowa drugiego terminalu oraz pozostałymi inwestycjami rozwojowymi takimi jak: terminal cargo, hotel tranzytowy, biurowiec, zaplecze konferencyjno-biurowe) powodują przejściowo ujemne przepływy finansowe PPL. Ograniczenie również programu inwestycyjnego jedynie do budowy drugiego terminalu oraz pozostałych inwestycji odtworzeniowych na poziomie odpisów amortyzacyjnych nie zapewnia dodatnich przepływów pieniężnych w kolejnych latach projekcji. Niedobór środków pieniężnych musiałby zostać pokryty ze źródeł zewnętrznych na przykład komercyjnego bankowego kredytu obrotowego. W przypadku wyodrębnienia Agencji Ruchu Lotniczego z końcem roku 2004 w całym okresie projekcji, zarówno PPL jak i Agencja (po wydzieleniu ze struktur PPL) wykazują dodatnie przepływy finansowe z zachowaniem pełnego programu inwestycyjnego”. Dalej pan minister Jan Friedberg pisze, że później zostanie opracowany program restrukturyzacji analogiczny do programu restrukturyzacji PKP.</u>
          <u xml:id="u-222.5" who="#PosełBogusławLiberadzki">Mam przed sobą pismo adresowane do Komisji Transportu i Łączności od Rady Pracowniczej Przedsiębiorstwa Porty Lotnicze. Czytamy tutaj, że „zespół odbył osiem posiedzeń plenarnych w tym szereg spotkań o charakterze konsultacyjnym. Wynikiem prac zespołu było szczegółowe przeanalizowanie zmian w projekcie ustawy Prawo lotnicze, złożonych przez związki zawodowe, Radę Pracowniczą, kierownictwo PPL, wyjaśnienie wielu wątpliwości” itd. „W wyniku rzeczowych dyskusji i analiz omawiany zespół wniósł poprawki i uzgodnił treść zapisów w 36 artykułach w wyniku czego 20 kwietnia został sporządzony i podpisany przez wyżej wymienione strony uzgodnień protokół” itd. „Z uwagi na to, że Rada Pracownicza pozyskała w dniu wczorajszym” (21 maja 2001 r.) „omawiany jednolity tekst projektu ustawy, będący sprawozdaniem podkomisji nadzwyczajnej, nie byliśmy w stanie się z nim zapoznać szczegółowo, co obecnie czynimy. Stwierdzamy jednak nieuwzględnienie uzgodnionego przez zespół z rządem terminu wyłączenia ze struktury PPL Agencji Ruchu Lotniczego. Odczytujemy to jako jednoznaczne zagrożenie dla lotnictwa cywilnego w Polsce”. Chciałbym przychylić się do stanowiska rządu, przedstawionego w piśmie, którego fragmenty przed chwilą przytaczałem. Dlatego proponuję, aby w art. 26 ust. 1 skreślić słowa „i art. 134 ust. 3”. Tym samym należy wykreślić rozdział drugi, działu VI zatytułowany „Państwowy organ zarządzania ruchem lotniczym i służby współpracujące”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Pan poseł Bogusław Liberadzki proponuje, aby w art. 26 ust. 1 skreślić słowa „i art. 134 ust. 3”. Czy mógłby pan powtórzyć pozostałe wnioski?</u>
          <u xml:id="u-223.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Proponuję wykreślenie art. 130, 131, 132 etc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Zgłaszam stanowczy sprzeciw wobec tego wniosku. Uważam, że utrzymywanie tej sytuacji, która jest w tej chwili, nie przyniesie nic dobrego dla lotnictwa cywilnego. Argumenty w tej sprawie przedstawiałem państwu przed poprzednim posiedzeniem Komisji. Mówiłem między innymi o mało dynamicznym rozwoju ruchu lotniczego w Polsce. Problem, o którym mówił pan poseł Bogusław Liberadzki, to znaczy data wydzielenia Agencji, jest zupełnie innym zagadnieniem. Rząd w autopoprawce zaproponował rozwiązanie, z którym my się nie zgodziliśmy. Proponowano, aby te artykuły, o których skreślenie występuje pan poseł Bogusław Liberadzki, zaczęły obowiązywać z dniem przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Podkomisja uznała, że wydzielenie Agencji z Przedsiębiorstwa Polskie Porty Lotnicze nie ma nic wspólnego ze wstąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Można co najwyżej dyskutować o dacie wydzielenia tej Agencji, ale o tym mówią dopiero przepisy końcowe ustawy.</u>
          <u xml:id="u-224.1" who="#PosełMirosławStyczeń">Proponuję odłożenie tej dyskusji do momentu, w którym dojdziemy do przepisów mówiących o wydzieleniu Agencji. Skreślanie tych zapisów nie jest zgodne z filozofią tej ustawy. Ustawa miała zagwarantować nowoczesne podejście do zarządzania ruchem lotniczym. Chodziło o to, aby Agencja nie pozostała na zawsze w strukturach przedsiębiorstwa państwowego. Dyskutujmy o terminie wydzielenia, ale wtedy kiedy będziemy omawiać przepisy przejściowe. Być może zostanie wówczas przyjęta propozycja, aby Agencję wydzielono 31 grudnia 2004 r. Przyjęcie propozycji pana posła Bogusława Liberadzkiego sprawiłoby, że w ogóle nie dyskutowalibyśmy o wydzieleniu, ponieważ nie byłoby już czego wydzielać. Sprzeciwiam się wykreśleniu słów „i art. 134 ust. 3” z art. 26 ust. 1 oraz pozostałych artykułów. Proponuję także, aby zadecydować o dacie wydzielenia Agencji dopiero przy omawianiu przepisów przejściowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Chciałbym się odnieść do art. 26 ust. 1, w którym jest odwołanie do art. 134 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest pomyłka. Tutaj powinno być odwołanie do art. 136 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Przed chwilą panowie posłowie Bogusław Liberadzki oraz Mirosław Styczeń mówili o art. 134 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, ale to nie miało wpływu na meritum sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Moim zdaniem miało, ponieważ art. 134 ust. 3 mówi o planie finansowym Agencji Ruchu Lotniczego. Jeżeli to odwołanie w art. 26 ust. 1 jest prawidłowe, to wydzielona w planie finansowym Agencji część przychodów trafia na środek specjalny Urzędu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Bardzo państwa przepraszam, zasugerowałem się wypowiedzią pana posła Bogusława Liberadzkiego. Oczywiście chodzi tutaj o art. 136 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Moim zdaniem przywołanie w art. 26 ust. 1 jest prawidłowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Jeżeli przywołanie jest prawidłowe, to wynika z tego, że Agencja tworzy plan finansowy, określa część przychodów, o których mowa w art. 136 ust. 1 (to są wpływy z opłat za usługi), wydziela je (ta część pieniędzy ma pokrywać koszty rozbudowy infrastruktury lotniczej), a środki trafiają na wydzielony rachunek bankowy środków specjalnych. Urząd zgodnie z art. 26 ust. 2 może przeznaczyć te środki na następujące cele:</u>
          <u xml:id="u-232.1" who="#PosełMarianBlecharczyk">„1) dofinansowanie rozwoju infrastruktury lotniczej,</u>
          <u xml:id="u-232.2" who="#PosełMarianBlecharczyk">2) dodatki inspekcyjne, dodatki służbowe i premie dla pracowników Urzędu,</u>
          <u xml:id="u-232.3" who="#PosełMarianBlecharczyk">3) wydatki inwestycyjne Urzędu Lotnictwa Cywilnego,</u>
          <u xml:id="u-232.4" who="#PosełMarianBlecharczyk">4) wydatki bieżące związane z wydawaniem licencji, certyfikatów, świadectw i zaświadczeń, z przeprowadzaniem egzaminów, prowadzeniem działań na rzecz bezpieczeństwa w lotnictwie cywilnym, szkoleniem specjalistycznym oraz nakładami na usprawnienie pracy Urzędu”.</u>
          <u xml:id="u-232.5" who="#PosełMarianBlecharczyk">Wydaje mi się, że część tych wydatków nie jest zgodna z celem, na które Agencja te środki wydzieliła.</u>
          <u xml:id="u-232.6" who="#PosełMarianBlecharczyk">W art. 131 wymienia się zadania Agencji. Są one następujące:</u>
          <u xml:id="u-232.7" who="#PosełMarianBlecharczyk">„1) zarządzanie ruchem lotniczym,</u>
          <u xml:id="u-232.8" who="#PosełMarianBlecharczyk">2) nadzór nad działalnością cywilnych lotniskowych organów służb ruchu lotniczego,</u>
          <u xml:id="u-232.9" who="#PosełMarianBlecharczyk">3) dostarczanie załogom statków powietrznych informacji lotniczej i danych meteorologicznych, z zastrzeżeniem art. 137,</u>
          <u xml:id="u-232.10" who="#PosełMarianBlecharczyk">4) publikacja zintegrowanego Pakietu Informacji Lotniczych, którego treść i sposób publikacji określają przepisy międzynarodowe,</u>
          <u xml:id="u-232.11" who="#PosełMarianBlecharczyk">5) budowa obiektów oraz zakup, instalacja i utrzymanie urządzeń niezbędnych do zarządzania ruchem lotniczym,</u>
          <u xml:id="u-232.12" who="#PosełMarianBlecharczyk">6) zakup, instalacja i utrzymanie lotniczych urządzeń radionawigacyjnych przeznaczonych do użytku w przestrzeni kontrolowanej”.</u>
          <u xml:id="u-232.13" who="#PosełMarianBlecharczyk">W art. 134 ust. 1 mówi się, że „Agencja prowadzi samodzielną gospodarkę finansową, pokrywając z posiadanych środków i uzyskiwanych przychodów, w szczególności:</u>
          <u xml:id="u-232.14" who="#PosełMarianBlecharczyk">1) koszty działalności statutowej,</u>
          <u xml:id="u-232.15" who="#PosełMarianBlecharczyk">2) zobowiązania,</u>
          <u xml:id="u-232.16" who="#PosełMarianBlecharczyk">3) wydatki na rozwój,</u>
          <u xml:id="u-232.17" who="#PosełMarianBlecharczyk">4) prace badawcze w zakresie zadań Polskiej Agencji,</u>
          <u xml:id="u-232.18" who="#PosełMarianBlecharczyk">5) szkolenia,</u>
          <u xml:id="u-232.19" who="#PosełMarianBlecharczyk">6) wydatki na rozbudowę infrastruktury lotniczej,</u>
          <u xml:id="u-232.20" who="#PosełMarianBlecharczyk">7) inne zadania, o których mowa w art. 131 ust. 2”.</u>
          <u xml:id="u-232.21" who="#PosełMarianBlecharczyk">Chciałbym zapytać, dlaczego stworzono tak karkołomną konstrukcję wydzielania i przenoszenia pieniędzy? Z czego ona wynika? Zarówno Urząd jak i Agencja mają wpisane tutaj takie same zadania.</u>
          <u xml:id="u-232.22" who="#PosełMarianBlecharczyk">Chciałbym także zapytać przedstawiciela rządu, skąd PPL będą brały pieniądze po wydzieleniu Agencji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Myślę, że mamy tu jednak do czynienia z niezrozumieniem pojęć. Agencja Ruchu Lotniczego pobiera opłaty, które wynikają częściowo z wykonywanych czynności, ale częściowo są pewnego rodzaju „królewszczyzną”. Chodzi na przykład o pobierane opłat za użytkowanie polskiej przestrzeni powietrznej, podobnie jak Skarb Państwa pobiera opłatę za eksploatację kopalin. Zasada jest taka, że jeśli jakieś przedsiębiorstwo otrzymuje prawo pobierania „królewszczyzny”, to ma to przekazywać do Skarbu Państwa. Stan, w którym przyznajemy przedsiębiorstwu prawo pobierania dochodów o charakterze quasi - podatkowym, jest wadliwy. W wyniku takiego stanu PPL są zasilane w sposób niekomercyjny. Powiedzmy sobie wprost - to jest taka sama sytuacja, jakby część podatku dochodowego wpływała na przykład na konto jakiejś huty. Przecież moglibyśmy podjąć taką decyzję. Możemy również przyznać prawo do pobierania części podatku gruntowego przedsiębiorstwu „y”.</u>
          <u xml:id="u-233.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Ten stan powoduje również, że nie da się wyliczyć prawdziwego rachunku kosztów. Nie da się oddzielić komercyjnej działalności portu, która ma charakter operacyjny, od dochodów o charakterze quasi - podatkowym. W ten sposób nigdy nie będzie presji na obniżanie kosztów. Jeśli nie ma racjonalności ekonomicznej, to zawsze można pobrać trochę pieniędzy z tego drugiego źródła. Inwestycje powinny być finansowane kredytem, chociażby po to, aby były zweryfikowane ekonomicznie.</u>
          <u xml:id="u-233.2" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Wydaje się, że należy zachować pewien okres przejściowy, kiedy trzeba będzie podjąć tego typu działania, ale docelowo nie wyobrażam sobie sytuacji, w której w Polsce będzie funkcjonowało przedsiębiorstwo, które zachowuje prawo do poboru podatku i nie rozlicza się z kosztów. W mniejszych firmach zastanawiamy się, w jaki sposób rozdzielić rachunki strat i kosztów poszczególnych działów, aby zmusić te jednostki do sporządzenia rachunku kosztów. W tym przypadku dochód państwowy pozostawiamy w tej samej kasie, co dochód firmy.</u>
          <u xml:id="u-233.3" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Ponadto kierunek rozwoju agend nadzorujących ruch lotniczy jest na ogół taki, że są państwowe, ale nie przedsiębiorstwa państwowe, niezależne od różnych przedsiębiorstw, albo są organizacjami non profit, zarządzanymi przez użytkowników przestrzeni powietrznej. Moim zdaniem prędzej czy później pojawi się problem równego prawa dostępu, w sytuacji, gdy jedno przedsiębiorstwo ma prawo do zarządzania ruchem lotniczym. Nie mają tego prawa przewoźnicy i inne porty lotnicze. Powstaje sytuacja, w której jedno największe przedsiębiorstwo, umacnia swoją monopolistyczną pozycję, otrzymując od państwa prawo zarządzania ruchem lotniczym oraz prawo do pobierania opłat mających charakter quasi - podatku. To jest opłata, którą powinien zachowywać Skarb Państwa. To, że przez polską przestrzeń powietrzną przelatuje samolot, nie powinno stanowić dochodu komercyjnego jakiegoś przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-233.4" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Jak już mówiłem, tak samo jest w przypadku wykopywania węgla, czy wydobywania ropy naftowej. Ta opłata zależy od jakości operacji. Dlatego opłaty powinny wpływać do Agencji, po to, aby ona podnosiła jakość infrastruktury, inwestowała itd. Jednak w pewnej części opłaty zależą od położenia geograficznego państwa. Prawo do renty geograficznej ma tylko Skarb Państwa oraz urzędy państwowe.</u>
          <u xml:id="u-233.5" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">W związku z tym, w moim przekonaniu, Agencja powinna zostać wydzielona z PPL. Powstaje problem kredytowania inwestycji podejmowanych przez PPL. Jeśli mam być szczery, to tysiące przedsiębiorstw musi zaciągać kredyty na inwestycje i nikt ich nie pyta, czy to jest dla nich odpowiednie. Racjonalność ekonomiczna, pewien porządek prawny w zakresie opłat natury państwowej i przepisy międzynarodowe wymagają, aby Agencję wydzielić. Można się oczywiście zastanawiać nad datą wydzielenia, jednak to jest kwestia ustalenia przepisu przejściowego, w którym się określi, kiedy dane artykuły wchodzą w życie. To może być przepis przejściowy, który stanowi, kiedy minister właściwy do spraw transportu wydzieli Agencję i co się będzie działo do czasu tego wydzielenia.</u>
          <u xml:id="u-233.6" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Moim zdaniem byłoby lepiej, gdybyśmy przyjęli inną zasadę. Agencja zostałaby wydzielona od razu, a przez okres przejściowy zachowane byłoby prawo przepływu części zysków z Agencji do PPL w celu finansowania inwestycji. To byłoby mądrzejsze rozwiązanie, ponieważ w ten sposób powstałyby zdrowe struktury i nie umacniano by rozwiązań, które zawierają szereg wadliwych i niekorzystnych dla rozwoju tego sektora gospodarki elementów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">Z zainteresowaniem wysłuchałem wypowiedzi pana posła Tadeusza Syryjczyka. Pan poseł stwierdził, że tylko państwo ma prawo do renty geograficznej. Dlaczego w takim razie PKP nie oddają swoich przychodów z przewozów tranzytowych. Te przychody również wynikają z położenia geograficznego. Państwo jest suwerenne w tym, że decyduje w jakiej formie, kto, kiedy i jak może przez jego terytorium dokonać przewozu tranzytowego. Ta suwerenność też ma swoje granice, ponieważ istnieje konwencja z Barcelony, gdzie mówi się, że nie wolno blokować tranzytu. A zatem państwo nie ma wyłącznego prawa do renty. Państwo ma dać możliwość prowadzenia działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-234.1" who="#PosełBogusławLiberadzki">Pozostaje jeszcze ustalenie, na co są przeznaczane opłaty i czyje one są. Nie można sprowadzić całego problemu do tezy, że należy wszystko sprywatyzować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Niczego nie trzeba w tym przypadku prywatyzować, ta Agencja ma być państwowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#PosełBogusławLiberadzki">To nie jest kwestia demokracji, jak to sugerował pan poseł Mirosław Styczeń, to jest kwestia reguł gospodarki. Zysk osiągany przez przedsiębiorstwo PPL pochodzi ze sprawowania kontroli nad polskim ruchem powietrznym. Przedsiębiorstwo PPL to jest pewnego rodzaju holding, który jest wyłącznym właścicielem portu lotniczego w Warszawie, w Rzeszowie. Ponadto PPL mają 6% udziały w porcie lotniczym w Katowicach oraz 94% udziały w porcie lotniczym w Szczecinie. A zatem to przedsiębiorstwo stwarza pewną strukturę polskiego lotnictwa cywilnego w części naziemnej. Nie rozumiem pytania, dlaczego żaden port nie posiada prawa do kontrolowania ruchu lotniczego. Takie prawo mają tylko PPL. Pan poseł Tadeusz Syryjczyk pytał, dlaczego żaden z przewoźników nie otrzymał takiego prawa. Przewoźnicy mają nieco inne zadania. Mówimy o 140 mln zł zysku po opodatkowaniu w ubiegłym roku. Za te pieniądze muszą być dokończone liczne inwestycje. Między innymi są potrzebne środki na budowę Centrum Kierowania Ruchem Lotniczym. Musimy przeznaczyć na inwestycje jeszcze bardzo dużo pieniędzy przy braku możliwości dotacji budżetowej. Nie będzie takich możliwości, ponieważ taka jest sytuacja budżetu.</u>
          <u xml:id="u-236.1" who="#PosełBogusławLiberadzki">Jeżeli wprowadzilibyśmy tak ortodoksyjną restrukturyzację na wzór PKP, to doprowadzilibyśmy do sytuacji, w której znalazły się PKP. Nie będzie można pobierać opłat od przewoźników tranzytowych, ponieważ Agencja ma prowadzić działalność non profit. Eurocontrol oraz wynegocjowane porozumienia sprawiają, że od 2003 r. Polska znajdzie się w systemie „open sky”. Wtedy nie będzie żadnych zysków i środków na dofinansowanie budowy drugiego terminalu na lotnisku „Okęcie”. Niemożliwe będzie dofinansowanie innej infrastruktury niż tej związanej z kontrolą ruchu lotniczego. Przychód jaki uzyskujemy od wszystkich linii lotniczych za wyjątkiem PLL LOT, wynosi 30 mln dolarów. Lotniska są niestety deficytowe i w związku z tym trzeba będzie podnieść o 30% opłaty lotniskowe, które w Polsce i tak są już wysokie. U nas płaci się 17 dolarów podczas, gdy w innych krajach 12–13 dolarów. Te koszty w 70% poniosą PLL LOT. W związku z tym zgłaszam wniosek o wykreślenie z art. 26 ust. 1 słów „i art. 130 ust. 3”. Polska nie jest wystarczająco bogatym krajem, aby oddać te przychody. Konsekwencją przyjęcia tej zmiany będzie wykreślenie odpowiednich przepisów rozdziału drugiego, działu VI.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#PosełMirosławStyczeń">To jest jeden z ważniejszych zapisów tej ustaw. Od tego, jaką w tej sprawie podejmiemy decyzję, będzie wiele zależało. Proszę spojrzeć na ten problem od strony finansowej. Dzisiaj mamy do czynienia z taką sytuacją, że opłaty z tytułu ruchu lotniczego trafiają do kasy państwowego Przedsiębiorstwa Polskie Porty Lotnicze. Te środki są opodatkowane, wypłaca się z nich różnego rodzaju nagrody z zysku etc. Traktuję to jako pomniejszenie kwot, które wpływają z tego źródła.</u>
          <u xml:id="u-237.1" who="#PosełMirosławStyczeń">Zupełnie inną kwestią jest to, w jaki sposób te środki są dalej zarządzane. Z tego co wiem, księgowość prowadzona w tym przedsiębiorstwie nie pozwala stwierdzić czy te środki są wykorzystywane racjonalnie. Wiem, że w 1991 r., kiedy przedsiębiorstwo PPL zarządzało lotniskiem „Okęcie” i innymi dziesięcioma lotniskami, w zarządzie pracowało 211 osób, a w 1997 r., kiedy kierowano trzema lotniskami, w zarządzie pracowało 246 osób. Podjęto również kontrowersyjną decyzję o wybudowaniu bardzo drogiego biurowca, jak rozumiem dla zarządu przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-237.2" who="#PosełMirosławStyczeń">Jeśli chcemy, aby dyrektor przedsiębiorstwa nie decydował o tym, gdzie kierowane są pieniądze na polskie lotnictwo cywilne, powinniśmy poprzeć proponowany kształt ustawy. Problem pozbawienia się wpływów w wysokości 30 mln dolarów przy rewizji opłat, jest dyskusyjny. Podczas prac podkomisji nie uzyskałem potwierdzenia takiej tezy. Brałem udział w skonstruowaniu takiego systemu finansowania lotnictwa, w którym do budżetu państwa wpływają tylko środki z tytułu opłat za wydanie koncesji i zezwoleń. Pozostałe środki pozostają w systemie. Uzyskaliśmy nawet zgodę ministra finansów na to, aby dochody Agencji nie były opodatkowane.</u>
          <u xml:id="u-237.3" who="#PosełMirosławStyczeń">Chciałbym jeszcze państwu powiedzieć, jak sobie wyobrażam przepływ tych środków. Opłaty, które pobiera Agencja Ruchu Lotniczego, stanowią dochód Agencji. W planie finansowym ta część pieniędzy, która nie jest związana z kosztami funkcjonowania Agencji, zostaje umieszczona na rachunku bankowym środków specjalnych. Tylko minister może przeznaczyć te pieniądze na budowę drugiego terminalu lotniczego, na dokończenie biurowca PPL, bądź na inne inwestycje, które są według ministra potrzebne w kraju. Na tym polega system, który został skonstruowany w tej ustawie. Jeżeli dzisiaj przekreślimy tę szansę, poprzez likwidację tych artykułów, to utrwalimy niedobry system, który funkcjonuje obecnie.</u>
          <u xml:id="u-237.4" who="#PosełMirosławStyczeń">Jak już powiedziałem, data wyodrębnienia Agencji jest do dyskusji. Rząd zaproponował, aby wydzielenie nastąpiło w momencie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Podkomisja uznała, że to nie jest dobry pomysł. Moim zdaniem Komisja musi podjąć w tej sprawie jakąś decyzję. Być może mógłby to być 31 grudnia 2003 r. To jest jeszcze do ustalenia.</u>
          <u xml:id="u-237.5" who="#PosełMirosławStyczeń">Jeśli chodzi o inwestycje na lotnisku „Okęcie”, to wszyscy zgadzają się co do tego, że trzeba tam wybudować drugi terminal. Budowanie tego w sytuacji, gdy dochody przedsiębiorstwa są opodatkowane, może być dużo mniej efektywne, niż wtedy, kiedy zostanie skierowana dotacja ze strony ministra. Wtedy ten system będzie spójny. Uważam, że ten problem powinniśmy rozstrzygnąć poprzez głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#PosełJózefKorpak">PPL są przedsiębiorstwem państwowym i działają w oparciu o ustawę o przedsiębiorstwach państwowych. Wiemy również, że istnieje ustawa o prywatyzacji i komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych. Nie wyobrażam sobie prywatyzacji tego przedsiębiorstwa przy zachowaniu jego obecnej struktury. Wydaje mi się, że wszyscy chcemy tego samego. Chcemy, aby wpływy z używania przestrzeni lotniczej były wykorzystywane dla potrzeb lotnictwa cywilnego w Polsce. Chcielibyśmy również, żeby tymi środkami dysponowało państwo.</u>
          <u xml:id="u-238.1" who="#PosełJózefKorpak">Jeśli mielibyśmy przychylić się do wniosku pana posła Bogusława Liberadzkiego, to uczynilibyśmy to pod jednym warunkiem. Zamiast Agencji Ruchu Lotniczego utworzymy Polską Agencję Lotnictwa Cywilnego i nie będzie państwowego Przedsiębiorstwa Polskie Porty Lotnicze. Wtedy Agencja otrzymałaby wpływy pochodzące z opłat za użytkowanie przestrzeni powietrznej i zarządzałaby portami lotniczymi, których właścicielem jest Skarb Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#PosełSewerynKaczmarek">Popieram wniosek pana posła Bogusława Liberadzkiego, o wykreślenie z art. 26 ust. 1 słów „i art. 134 ust. 3” oraz odpowiednich przepisów z rozdziału drugiego, działu VI.</u>
          <u xml:id="u-239.1" who="#PosełSewerynKaczmarek">Chciałbym także powiedzieć, że w Hiszpanii 45 lotnisk jest własnością państwa i nikt nawet nie myśli o tym, aby je sprywatyzować. Podobnie jest w innych krajach Unii Europejskiej. Uważam, że to jest na tyle istotna kwestia, że musimy ją przedyskutować w większym gronie. Bardzo proszę o ogłoszenie przerwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Zanim ogłoszę przerwę, musimy najpierw wyczerpać listę dyskutantów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Chciałbym się odnieść do wypowiedzi pana posła Seweryna Kaczmarka. Jestem zdecydowanie przeciwny prywatyzacji portu lotniczego „Okęcie”. Uważam, że nie należy tego przedsiębiorstwa prywatyzować.</u>
          <u xml:id="u-241.1" who="#PosełMirosławStyczeń">Pan poseł Seweryn Kaczmarek powołał się na przykład Hiszpanii, ja badałem doświadczenia francuskie. We Francji wydzielono agencję i ona działa w strukturach dyrekcji generalnej lotnictwa cywilnego. To jest olbrzymia instytucja, która generuje znaczne środki. Całość pieniędzy z budżetu tego urzędu jest przekazywana na inwestycje infrastrukturalne. Dlatego proponuję zastosowanie modelu francuskiego. Tamtejsze lotniska nie są zarządzane przez spółki prawa handlowego, tak jak nakazuje dyrektywa Unii Europejskiej. W tym kraju nie przyjęto nawet stosownych zmian prawnych w tym kierunku. Uważam, że Polska za bardzo przejmuje się rozwiązaniami, które są zapisane w dyrektywach Unii Europejskiej. Polska nie jest jeszcze członkiem Unii Europejskiej. Filozofia zawarta w ustawie jest następująca: wydzielamy Agencję, pobieramy opłaty za przeloty, nikomu nie oddajemy tych 30 mln dolarów, a pieniądze dystrybuujemy nie na podstawie decyzji dyrektora przedsiębiorstwa państwowego, ale na podstawie decyzji ministra.</u>
          <u xml:id="u-241.2" who="#PosełMirosławStyczeń">Popieram wniosek złożony przez pana posła Seweryna Kaczmarka w kwestii zakończenia posiedzenia. To jest jeden z fundamentów Prawa lotniczego. Będziemy decydować o systemie, który ma funkcjonować przez następne 10–20 lat. Tę decyzję powinniśmy podjąć na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#PosełZdzisławDenysiuk">Mam dwa pytania do przedstawiciela rządu. Czy rzeczywiście Polska podpisała międzynarodowe porozumienia, w myśl których Agencja będzie pobierała opłaty tylko w takiej wysokości, aby pokryć koszty swojego funkcjonowania? Czy dzisiejsze opłaty za korzystanie z polskiej przestrzeni powietrznej przez obcych przewoźników są wyższe niż te podyktowane przez to porozumienie? Chciałbym także powiedzieć, że w tej chwili bez określenia daty wydzielenia Agencji, nie jestem w stanie poprzeć rozwiązania zaproponowanego przez podkomisję. Jeżeli już teraz ustalilibyśmy, że ta część przepisów zacznie obowiązywać dopiero w momencie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, to jestem w stanie je poprzeć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Konwencja chicagowska, która jest podstawą funkcjonowania lotnictwa światowego zawiera w art. 15 i stosownych aneksach rozwinięcie, mówiące o tym, że każdy kraj ma zapewnić funkcjonowanie organu kontroli ruchu lotniczego. Mówi się tam, że państwo samo decyduje o tym, czy powołuje do tego celu państwową jednostkę prawną, czy też wynajmuje do tego odpowiednią agencję.</u>
          <u xml:id="u-243.1" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">W aneksie do konwencji są zaproponowane przykłady rozwiązań organizacyjnych i nie ma tam innego modelu niż ten, w którym agencja jest podporządkowana bezpośrednio prezesowi Urzędu Lotnictwa Cywilnego, który podlega członkowi kierownictwa resortu transportu. Dlatego istnieje pewien problem ze zorganizowaniem typowo komercyjnej struktury agencji, w szczególności jeśli ta agencja jest wewnątrz innego przedsiębiorstwa, które prowadzi także inną działalność. Na świecie istnieje tylko jeden przypadek funkcjonowania przedsiębiorstwa, które oprócz kontroli ruchu lotniczego prowadzi jeszcze jakąś inną działalność. W każdym innym przypadku jest to instytucja państwowa bądź firma prywatna, która prowadzi działalność non profit.</u>
          <u xml:id="u-243.2" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Rząd od początku proponował w projekcie ustawy Prawo lotnicze utworzenie państwowej osoby prawnej w rozumieniu ustawy o finansach publicznych, która służy realizacji tego zadania państwa.</u>
          <u xml:id="u-243.3" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Pan poseł Bogusław Liberadzki przeczytał państwu pewien dokument, który jednak nie jest stanowiskiem rządu. To jest informacja, która została sporządzona na życzenie podkomisji. Chodziło o poznanie skutków zastosowania różnych dat wydzielenia Agencji. Te analizy zostały przygotowane w oparciu o dane przedsiębiorstwa PPL. Wnioski są takie, że data wydzielenia może być różna. Proponowana data 2005 r. charakteryzowała się tym, że PPL nie wpadną w tarapaty finansowe.</u>
          <u xml:id="u-243.4" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Kiedy badaliśmy niedawno wyniki finansowe PPL, zasugerowaliśmy, aby niektóre przedsięwzięcia inwestycyjne, które były wliczone po stronie kosztów, zorganizowano inaczej. Na przykład budowa hotelu tranzytowego nie musi być prowadzona na koszt przedsiębiorstwa. A zatem istnieją metody innego systemu przepływów finansowych, w którym te kłopoty finansowe byłyby mniejsze.</u>
          <u xml:id="u-243.5" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Rząd w autopoprawce pozostaje przy koncepcji Agencji jako państwowej osoby prawnej, czyli organizacji, która służy konkretnym zadaniom. Uważamy bowiem, że próba balansowania na granicy uznania przez International Civil Aviation Organization obecnego systemu, byłaby dla nas niedobra z wielu powodów. My w tej chwili nie spełniamy poważnych założeń konwencji chicagowskiej. Zróbmy przynajmniej to, co usunie te najważniejsze niedociągnięcia i spróbujmy etapami uregulować sprawy dotyczące gospodarowania nadwyżką wpływów Agencji. Konwencja mówi wyraźnie, że opłaty mają być ustalone na takim poziomie, aby nadwyżka była kierowana wyłącznie na potrzeby Agencji, jej rozwój i konieczne inwestycje. Tak to jest właśnie zapisane w projekcie ustawy.</u>
          <u xml:id="u-243.6" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Dodatkowo umieściliśmy tam także zapis, który mówi, że nadwyżka środków będzie trafiać do Urzędu Lotnictwa Cywilnego - tego ICAO nie kwestionuje - oraz na rozwój infrastruktury lotniczej. Chodziłoby oczywiście o wspieranie inwestycji infrastruktury lotniczej, a nie finansowanie budowy terminala. Terminal jest rodzajem dworca, czyli jest to komercyjna część portu lotniczego. Terminale na świecie budują często linie lotnicze oraz spółki, które zarządzają lotniskami. Byłoby bardzo trudno bronić naszej nadwyżki, gdybyśmy zaczęli przekazywać środki na ten cel. Przez inwestycje rozumiemy tutaj modernizację lotnisk w sensie infrastruktury technicznej. A zatem nie mielibyśmy problemów z systemem zapisanym w projekcie ustawy, gdybyśmy jasno powiedzieli, że kierujemy te pieniądze na infrastrukturę lotniczą. Wtedy potrzeby każdego lotniska w Polsce mogą być zasilane z tego źródła. System może być kwestionowany wtedy, gdy te pieniądze zostaną wewnątrz przedsiębiorstwa, ponieważ administracja lotnicza nie ma wówczas wpływu na to, w jaki sposób te środki są wykorzystywane.</u>
          <u xml:id="u-243.7" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Jeśli chodzi o przepływy finansowe i wynikające z tego zobowiązania, to sytuacja firmy jest oczywiście lepsza, jeśli do wydzielania dojdzie później. Jednak proszę zwrócić uwagę na to, że różnica w kwotach, które pozostają w obrocie jest uzależniona od daty wydzielenia. Jeżeli data jest późniejsza, to dłużej firma płaci podatek dochodowy od całej kwoty oraz 15% dywidendę od zysku po opodatkowaniu. Nie przewiduje się zwolnienia od podatku dla Agencji. Agencja nie będzie natomiast płacić dywidendy. A zatem per saldo w ten sposób pozostałoby więcej pieniędzy w obrocie. Te dane pokazują, że lepiej dla firmy będzie, jeśli wydzielenie nastąpi później, ale nie jest tak, że nie można wydzielić Agencji wcześniej.</u>
          <u xml:id="u-243.8" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Jeśli chodzi o to, jakie są w tej chwili tendencje w Europie w tym względzie, to dużo się zmienia. Rzeczywiście jest tak, że w niektórych krajach ten system jest budżetowy. Jednak ogólna tendencja zmierza w kierunku komercjalizacji. Wielkie porty europejskie najczęściej są spółkami akcyjnymi. Na przykład port lotniczy Schiphol wymienił się akcjami z lotniskiem im. JFK. A zatem następuje ruch kapitału w poszukiwaniu obniżki kosztów, co jest bardzo zdrową tendencją.</u>
          <u xml:id="u-243.9" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Francja zachowała model państwowej kontroli, po to, aby obniżać stawki. Natomiast Holandia lub Niemcy mają inny system. Chciałbym także podkreślić, że znacząca część lotnisk europejskich jest własnością miast. Wszystkie porty lotnicze w Stanach Zjednoczonych są własnością municypalną. W zależności od tego, jak wyobrażamy sobie rozwój tej dziedziny gospodarki, musimy wybrać sobie z tej palety możliwości, to co dla nas jest najlepsze. Ten projekt przewiduje stworzenie pewnych możliwości, jednak nie przesądza o wyborze kierunku zmian. On stwarza pewne ramy, w których decyzje państwa bądź inwestorów będą odgrywały stosowną rolę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#PrzewodniczącyRadyPracowniczejPrzedsiębiorstwaPPLJanStrzelecki">W imieniu Rady Pracowniczej PPL chciałbym podziękować panu posłowi Bogusławowi Liberadzkiemu za przedstawienie stanowiska, które odpowiada poglądowi rady pracowniczej PPL i związków zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-244.1" who="#PrzewodniczącyRadyPracowniczejPrzedsiębiorstwaPPLJanStrzelecki">Chciałbym poruszyć dwa problemy. Pierwszy dotyczy sposobu finansowania programu rozwoju tego przedsiębiorstwa, a szczególnie jego struktur w Warszawie. Mówię tutaj o inwestycjach związanych z rozbudową portu lotniczego „Okęcie”, które naszym zdaniem muszą być zrealizowane. Chodzi o budowę drugiego terminalu, rozbudowę już działającego oraz stworzenie niezbędnej infrastruktury technicznej. Bardzo istotne są także inwestycje związane z Agencją Ruchu Lotniczego. Jeżeli zrezygnujemy z programu inwestycyjnego, ponieważ odcięte zostanie źródło finansowania, to przegramy wyścig z czasem. Dzisiaj intensywność odpraw pasażerskich na „Okęciu” jest już praktycznie na granicy możliwości tego portu lotniczego. Przez dziesiątki lat „Okęcie” się rozwijało i ponoszono koszty budowy pełnej infrastruktury technicznej. A zatem dysponujemy określonym majątkiem, który będzie można racjonalniej wykorzystać, jeśli doprowadzimy do tego, aby lotnisko mogło przyjąć nie 3,5 mln pasażerów, ale 12,5 mln pasażerów rocznie.</u>
          <u xml:id="u-244.2" who="#PrzewodniczącyRadyPracowniczejPrzedsiębiorstwaPPLJanStrzelecki">Pojawiają się liczne koncepcje nowej lokalizacji większego portu lotniczego. Wspomina się o Modlinie i Skierniewicach. Jednak ze względów ekonomicznych, tylko „Okęcie” jest najbardziej racjonalnym rozwiązaniem. Tutaj przy zastosowaniu stosunkowo niewielkich nakładów można osiągnąć pożądany efekt. Zaniechanie tej inwestycji spowoduje osłabienie rynku, a to natychmiast wykorzystają kraje, które z nami graniczą.</u>
          <u xml:id="u-244.3" who="#PrzewodniczącyRadyPracowniczejPrzedsiębiorstwaPPLJanStrzelecki">Chciałbym powiedzieć jeszcze kilka słów o przychodach i kondycji finansowej przedsiębiorstwa. W strukturze dochodów przedsiębiorstwa w 2000 r. 53% środków pochodziło z działalności Agencji Ruchu Lotniczego. Pozostałe środki wypracował port lotniczy „Okęcie”. Wskaźnik rentowności jest podobny. W PPL pracuje dzisiaj 2295 osób, z tego Agencja Ruchu Lotniczego zatrudnia 990, a port lotniczy „Okęcie” 1203 osoby. Sprzedaż wynosiła 674 mln zł, a zysk netto wyniósł 205 mln zł. Rentowność dla całego przedsiębiorstwa wyniesie ok. 25%, co daje nam siódme miejsce na liście najbardziej rentownych przedsiębiorstw w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-244.4" who="#PrzewodniczącyRadyPracowniczejPrzedsiębiorstwaPPLJanStrzelecki">W tej chwili nie powinniśmy się zastanawiać nad wprowadzeniem systemu non profit. Uważam, że w interesie państwa jest pozyskiwanie środków, które po opodatkowaniu i wypłaceniu dywidendy zostaną wykorzystane do sfinansowania niezbędnych inwestycji. Moim zdaniem, należy utrzymać dotychczasową strukturę PPL z Agencją Ruchu Lotniczego i tymi portami lotniczymi, o których mówił pan poseł Bogusław Liberadzki. Mówiono tutaj o wysokich kosztach budowy biurowca dla kierownictwa PPL. Nie znam dokładnie tej sprawy, ale to nie były tylko decyzje samego kierownictwa przedsiębiorstwa. Zostawmy ten temat. Obiekt zostanie racjonalnie wykorzystany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#PosełMirosławStyczeń">Jakie środki pochłonie budowa drugiego terminalu, a jak duże pieniądze przeznaczono na budowę biurowca?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#PrzewodniczącyRadyPracowniczejPrzedsiębiorstwaPPLJanStrzelecki">Powszechnie wiadomo, że budowa terminalu będzie kosztowała ok. 350 mln dolarów. Jeśli chodzi o koszt biurowca, to nie umiem w tej chwili podać dokładnej kwoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Mam nadzieję, że uzyskamy tę informację na następnym posiedzeniu Komisji. Nikt nie kwestionuje potrzeby rozbudowy terminalu w Warszawie i sieci lotnisk. Chcemy stworzyć takie warunki, żeby proporcjonalnie do wzrostu sektora lotniczego rozwijać infrastrukturę.</u>
          <u xml:id="u-247.1" who="#PosełJózefDąbrowski">Jak już powiedział pan poseł Bogusław Liberadzki, został powołany zespół, który przeanalizował projekt ustawy i zaproponował termin wydzielenia Agencji Ruchu Lotniczego. Nie upieramy się przy zachowaniu obecnej struktury przedsiębiorstwa. Jednak dla sfinansowania programu inwestycyjnego dobrze by było, gdyby to wydzielenie odsunąć w czasie. W dokumencie, który cytował pan poseł Bogusław Liberadzki, napisaliśmy, że optymalna byłaby tutaj data wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Możemy mówić o dwóch porozumieniach, ponieważ związki zawodowe Agencji i portu lotniczego w pewnym momencie zaczęły prowadzić osobne negocjacje z Ministerstwem Transportu i Gospodarki Morskiej. Na ten termin wydzielenia Agencji, o którym tu przed chwilą była mowa, zgodził się tylko jeden związek. Pozostali związkowcy byli zdania, że nie należy odsuwać daty wydzielenia Agencji. Chciałbym także podkreślić, że w obu porozumieniach jest mowa o tym, że Agencja zostanie wydzielona. Przedmiotem sporu był tylko moment tego wydzielenia. Trzeba ustalić taką datę, aby nie stwarzać zagrożenia dla PPL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#GłównyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMączka">Wszyscy zgadzamy się co do tego, że jak najwięcej pieniędzy powinno wpływać do Polski. Różnica polega na doborze narzędzi. Powstaje pytanie, czy obecne stawki opłat za przelot nad Polską można łatwej obronić na forum międzynarodowym przy wydzieleniu Agencji z PPL, czy przy zachowaniu dotychczasowej struktury?</u>
          <u xml:id="u-249.1" who="#GłównyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMączka">W przyszłym roku ICAO przeprowadzi drugą część audytu w Polsce. Pierwsza tura dotyczyła podstawowego bezpieczeństwa lotniczego, personelu, zdatności statków powietrznych do lotu itd. W przypadku drugiej tury, możemy uniknąć kłopotów, które będą dużo poważniejsze niż te po zeszłorocznym badaniu. Pojawi się pytanie, w jaki sposób są przeznaczane pieniądze pochodzące z Agencji Ruchu Lotniczego w świetle art. 15 konwencji chicagowskiej, którego treść jest następująca: „Żadne opłaty, taksy lub inne ciężary nakładane wyłącznie z tytułu przelotu, wlotu lub odlotu, nie będą stosowane przez jedno z umawiających się państw, ani do statków powietrznych innego państwa, ani do osób lub rzeczy na jego pokładzie”.</u>
          <u xml:id="u-249.2" who="#GłównyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMączka">Polska ratyfikowała tę konwencję wiele lat temu. Od tego czasu na świecie zaszły liczne zmiany. Powstały nowe interpretacje tego przepisu. Pewne jest to, że można przeznaczyć pieniądze wypracowane przez Agencję Ruchu Lotniczego na własne inwestycje. Oznacza to, że finansowanie Centrum Kontroli Ruchu Lotniczego w żadnej sytuacji nie jest zagrożone. Ta inwestycja jest w sposób jednoznaczny związana z funkcjonowaniem Agencji Ruchu Lotniczego. Pochopna obniżka opłat poniżej sum pozwalających na finansowanie tej jednostki nie może być wymuszona przez żadne zewnętrzne czynniki. Agencja może przeznaczyć nadwyżkę środków na utrzymanie władzy lotniczej. Obecnie władza lotnicza jest utrzymywana z budżetu państwa. W związku z tym mamy problemy z pierwszą częścią audytu, ponieważ to finansowanie nie jest wystarczające.</u>
          <u xml:id="u-249.3" who="#GłównyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMączka">Jeżeli zachowamy obecną strukturę, możemy założyć, że w jakiś sposób poradzimy sobie z pierwszą częścią audytu. W przypadku drugiej tury trzeba będzie wykazać, że wydatki finansowane z przychodów Agencji są kierowane tylko na dozwolone cele: na władzę lotniczą, infrastrukturę lotniczą, a zwłaszcza na wydatki Agencji. Nie wiem, jak to zrobimy, skoro za te pieniądze chce się budować biurowiec, który ma być przeznaczony na cele czysto komercyjne. Rozumiem, że kierownictwo PPL zarządzające trzema lotniskami nie zajmie tego wielopiętrowego biurowca z ogromnym centrum konferencyjnym. Za tą inwestycją kryje się jakiś plan biznesowy. Jeżeli biurowiec ma przynosić zyski, to znaczy, że nie są potrzebne pieniądze z Agencji. Jeżeli są potrzebne środki z Agencji, to znaczy, że to nie jest dobry interes. Ponadto na przekazanie tych środków nie zgodzą się audytorzy z ICAO.</u>
          <u xml:id="u-249.4" who="#GłównyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMączka">Powstaje pytanie, czy wejście Polski do Eurocontrolu musi się wiązać z obniżeniem opłat? Jeżeli zdołamy udowodnić, że utrzymanie stawek sprzyja rozwojowi lotnictwa i tym, którzy ponoszą te koszty, przez lepszą obsługę na lotniskach i w powietrzu, to oczywiście uda nam się obronić. Być może byłoby to także możliwe przy zachowaniu Agencji w strukturach PPL. Jednak w jaki sposób wytłumaczymy się z pobieranej od tych przychodów dywidendy? Ta sytuacja jest zdecydowanie sprzeczna z brzmieniem art. 15 konwencji. Nie mówię już o podatku dochodowym, który świadczy o tym, że jest dochód.</u>
          <u xml:id="u-249.5" who="#GłównyInspektorLotnictwaCywilnegoZbigniewMączka">W moim przekonaniu ryzyko utracenia prawa do pobierania wyższych opłat jest większe, gdy Agencja pozostanie w strukturach przedsiębiorstwa państwowego. We Francji Agencja jest częścią administracji lotnictwa i pieniądze wypracowane przez nią, są wykorzystywane do modernizacji infrastruktury lotniczej, a nie przeznaczane na przedsięwzięcia komercyjne. Uważam, że nie powinniśmy ryzykować utraty prawa do pobierania wyższych opłat. Jeśli to prawo zostanie nam odebrane, to wpływy będą niższe. Pozostawienie starej struktury dostarczy argumentów tym, którzy chcą, aby opłaty za korzystanie z polskiej przestrzeni powietrznej były jak najmniejsze. Osobiście chciałbym takiej sytuacji, w której moglibyśmy zgodnie z wymogami ICAO pobierać jak najwyższe opłaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#WiceprzewodniczącyZwiązkuZawodowegoKontrolerówRuchuLotniczegoMarekGrabowski">Występuję w imieniu wszystkich związków zawodowych działających na terenie Agencji Ruchu Lotniczego. Rozmowy prowadzone w ramach zespołu, powołanego przez ministra transportu i gospodarki morskiej, zakończyły się podpisaniem dwóch protokołów uzgodnień i rozbieżności. W jednym była zawarta data wydzielenia Agencji, w drugim nie.</u>
          <u xml:id="u-250.1" who="#WiceprzewodniczącyZwiązkuZawodowegoKontrolerówRuchuLotniczegoMarekGrabowski">Zgadzam się całkowicie z opinią wyrażoną przez pana ministra Jana Friedberga i pana inspektora Zbigniewa Mączkę. Opłaty ponoszone przez przewoźników lotniczych za przelot nad terytorium każdego państwa, zgodnie ze wszystkimi znanymi nam dokumentami, mają być przeznaczane na działalność służb odpowiadających za kontrolę ruchu lotniczego. Jeśli nie zapewni się odpowiedniej obsługi, przewoźnik nie ponosi za przelot żadnych kosztów. To jest dodatkowy argument za tym, aby te pieniądze były przeznaczane wyłącznie na zapewnienie bezpieczeństwa ruchu lotniczego i jego rozwój.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#DyrektorportulotniczegowGdańskuWłodzimierzMachczyński">Agencja Ruchu Lotniczego wykonuje zadanie zlecone administracji państwowej. Wszyscy mówią o tym, że pieniądze publiczne powinny być przeznaczone na doinwestowanie infrastruktury lotniczej. Niestety dzieje się tak, że te pieniądze zarządzane są przez przedsiębiorstwo państwowe. A zatem komercyjnie działające przedsiębiorstwo jest lub nie jest zainteresowane inwestowaniem tych środków w regionalne porty lotnicze jako oddzielne podmioty gospodarcze. Nie możemy tolerować sytuacji, w której publiczne środki pozostają bez żadnej kontroli i są dystrybuowane poprzez radę pracowniczą i zarząd przedsiębiorstwa państwowego. Rozwiązanie zaproponowane w projekcie ustawy Prawo lotnicze w niczym nie zmienia możliwości finansowania ważnych inwestycji w Warszawie. Bez dywidendy i bez podatku te środki znajdą się na wyodrębnionym rachunku. Następnie pieniądze publicznie zostaną podzielone w taki sposób, aby lotnisko w Warszawie mogło swoje inwestycje zrealizować, oczywiście w zakresie infrastruktury lotniczej, a nie komercyjnej polegającej na przykład na budowie biurowca.</u>
          <u xml:id="u-251.1" who="#DyrektorportulotniczegowGdańskuWłodzimierzMachczyński">Mówiono tutaj, że stosunek przychodów do kosztów wynosi 53% do 47%. Przez wiele lat pracowałem w PPL, byłem również likwidatorem i zarządcą komisarycznym przedsiębiorstw państwowych. W związku z tym wiem, że możliwe jest wykazanie znacznie wyższych kosztów niż w rzeczywistości.</u>
          <u xml:id="u-251.2" who="#DyrektorportulotniczegowGdańskuWłodzimierzMachczyński">Jeżeli to są pieniądze publiczne, które mają być przeznaczone na rozwój infrastruktury lotniczej, to powinny się znaleźć na wyodrębnionym rachunku, który będzie pod kontrolą publiczną. Wtedy będziemy mieli pewność, na co te środki są przeznaczane. Tylko takie rozwiązanie pozwoli na prawidłowe dystrybuowanie tych środków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#PosełJózefKorpak">Mam pytanie do przedstawiciela rady pracowniczej PPL. Czy rada pracownicza chce prywatyzacji PPL?</u>
          <u xml:id="u-252.1" who="#PosełJózefKorpak">Zadaję to pytanie w kontekście wypowiedzi pana posła Bogusława Liberadzkiego. Pan poseł słusznie zauważył, że przestrzeń lotnicza może być użytkowana przez podmiot wyznaczony przez państwo. Ten podmiot z tego tytułu będzie czerpał korzyści. Pan poseł Bogusław Liberadzki podał tutaj przykład PKP. Zgodnie z ustawą o restrukturyzacji, komercjalizacji i prywatyzacji PKP linie kolejowe zostały wydzielone. Powstanie spółka Polskie Linie Kolejowe SA. W ustawie figuruje zapis, który stanowi, że ta spółka nigdy nie może zostać sprywatyzowana. A zatem infrastruktura kolejowa jest domeną państwa i ta spółka na zawsze pozostanie własnością Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-252.2" who="#PosełJózefKorpak">Przedsiębiorstwa państwowe, zwłaszcza te przynoszące zyski, chcą szybkiej prywatyzacji. Przedsiębiorstwa z dziedzin gospodarki, które nie przynoszą zysków, starają się o to, aby państwo je utrzymywało. Tak działa gospodarka państwowa. Kapitał przychodzi tylko tam, gdzie można wypracować jakieś zyski. Nie kwestionujemy tutaj potrzeby budowania drugiego terminalu. Na całym świecie takie obiekty powstają dzięki kapitałowi prywatnemu. Moje pytanie ma w tym przypadku charakter zasadniczy. Czy rada pracownicza PPL chce prywatyzacji? Czy dyrekcja PPL chce prywatyzacji tego przedsiębiorstwa w takim kształcie jaki mamy dzisiaj?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PrzewodniczącyRadyPracowniczejPrzedsiębiorstwaPPLJanStrzelecki">Nie będę się wypowiadał za dyrekcję przedsiębiorstwa. Rada pracownicza opowiada się za procesem przekształceń własnościowych przedsiębiorstwa. Ten proces powinien być przeprowadzony w sposób jak najbardziej racjonalny i poprawny.</u>
          <u xml:id="u-253.1" who="#PrzewodniczącyRadyPracowniczejPrzedsiębiorstwaPPLJanStrzelecki">Chciałbym jeszcze raz powtórzyć, że przychody ze sprzedaży w przypadku Agencji Ruchu Lotniczego wynoszą 53%, a w przypadku portu lotniczego 47%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#PosełMarianBlecharczyk">Wydaje się, że potrzeba wydzielenia Agencji nie podlega dyskusji. Jeżeli ktoś ma sięgać po pieniądze pochodzące ze źródeł quasi - podatkowych, to powinna to być wydzielona Agencja. Nie chciałbym, aby w tej ustawie była rozstrzygana kwestia prywatyzacji portów lotniczych. Mylące jest tutaj stanowisko rady pracowniczej, która chce prywatyzacji, ale twierdzi, że przedsiębiorstwo nie ma pieniędzy na inwestycje. Czy to oznacza, że budżet państwa będzie musiał wspierać to przedsiębiorstwo również po prywatyzacji?</u>
          <u xml:id="u-254.1" who="#PosełMarianBlecharczyk">Ustawa jest nieczytelna, jeśli chodzi o mechanizm finansowania. Jeżeli mówimy, że Agencja jest i będzie rentowna, to dlaczego w art. 136 ust. 2 jest zapis, który stanowi, że „Agencja uzyskuje dotacje celowe ze środków publicznych, ustalane corocznie w ustawie budżetowej na dofinansowanie rozbudowy infrastruktury technicznej niezbędnej do wykonywania zadań określonych w art. 134 ust. 1 pkt. 1-5”.</u>
          <u xml:id="u-254.2" who="#PosełMarianBlecharczyk">Jaka jest konstrukcja dochodów tej Agencji? W art. 136 ust. 3 mówi się, że „Część przychodów, o których mowa w ust. 1 pozostałych po pokryciu kosztów działalności, o której mowa w art. 134 ust. 1 pkt. 1–5 i 7, Agencja przekazuje co kwartał Urzędowi na wyodrębniony rachunek środków specjalnych, o których mowa w art. 26 ust. 1”. To, co zostanie po pokryciu wszystkich wydatków, poza tymi związanymi z rozbudową infrastruktury lotniczej, jest przekazywane Urzędowi Lotnictwa Cywilnego. Środki zgodnie z art. 26 przekazywane są na inwestycje. Wszystko byłoby tu jasne, gdyby nie zapis o dotacjach z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-254.3" who="#PosełMarianBlecharczyk">W art. 136 ust. 4 czytamy, że „Środki finansowe niewykorzystane w danym roku mogą być przeznaczone na cele, o których mowa w art. 134 ust. 1 pkt. 1–5 w następnym roku budżetowym”. Tu zachodzi pewna sprzeczność. Jeśli trzeba pokryć wszystkie wydatki, a resztę oddać Urzędowi, to o jakiej nadwyżce tutaj mówimy?</u>
          <u xml:id="u-254.4" who="#PosełMarianBlecharczyk">Następna uwaga dotyczy podwójnego zatwierdzania planów. W art. 134 ust. 4 czytamy, że „Plan finansowy Agencji zatwierdza do 15 listopada na wniosek Prezesa Urzędu minister właściwy do spraw transportu. Projekt planu, sporządzony przez Agencję, przedstawia do zatwierdzenia Prezes Agencji”. Zastanawiam się, czemu służy ta skomplikowana i nieczytelna konstrukcja. Czy chodzi o to, aby ominąć te dyrektywy, o których była mowa, żeby można było wydać pieniądze Agencji na inwestycje związane z budową terminalu? Jednak z dyskusji wynika, że na inwestycje komercyjne tych pieniędzy nie będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#PrzewodniczącyZwiązkuZawodowegoPracownikówPortuLotniczegoWarszawaOkęciePawełNerc">Podczas dyskusji podnoszono tutaj kwestię związaną z budową biurowca. Gdyby ten biurowiec nie został zbudowany, nie byłoby możliwości zbudowania drugiego terminala. Drugi terminal na powstać w miejscu, w którym znajdują się obecnie dotychczasowe biura zarządu przedsiębiorstwa. Te budynki trzeba rozebrać, a pracujący tam ludzie muszą się gdzieś przenieść.</u>
          <u xml:id="u-255.1" who="#PrzewodniczącyZwiązkuZawodowegoPracownikówPortuLotniczegoWarszawaOkęciePawełNerc">Musimy także pamiętać o tym, że dysponujemy symulacją wyłączenia Agencji z PPL. Jeżeli wyłączenie nastąpiłoby w tej chwili, doprowadzilibyśmy Przedsiębiorstwo Polskie Porty Lotnicze do upadłości. Czy taka jest intencja rządu? Jeśli to przedsiębiorstwo ma się dalej rozwijać, trzeba pomyśleć bardziej rozsądnie o dacie wydzielenia Agencji. Nie negujemy potrzeby wydzielenia Agencji z PPL. Niech to jednak nastąpi w takim czasie, w którym przedsiębiorstwo nie straci płynności finansowej i będzie mogło się rozwijać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#PrzewodniczącyMiędzyzakładowejKomisjiNSZZSolidarnośćPPLMarianGórecki">Chciałbym się odnieść do wypowiedzi pana posła Mirosława Stycznia. Pan poseł dał do zrozumienia, że tak naprawdę wyłączenie Agencji Ruchu Lotniczego ze struktur PPL powinno nastąpić natychmiast. Istnieją okresy przejściowe. Wiele krajów korzystało z tych możliwości. Pozwólmy przedsiębiorstwu dojść do stanu, w którym to wydzielenie będzie możliwe.</u>
          <u xml:id="u-256.1" who="#PrzewodniczącyMiędzyzakładowejKomisjiNSZZSolidarnośćPPLMarianGórecki">NSZZ „Solidarność” opowiada się za restrukturyzacją PPL, jednak uważa, że w tej chwili priorytetowe jest wybudowanie drugiego terminalu lotniczego. Będzie to możliwe tylko wtedy, gdy ustali się późniejszy termin wydzielenia Agencji. Związki zawodowe nie zgodzą się na natychmiastowe wyłączenie Agencji Ruchu Lotniczego ze struktur PPL, ponieważ to jest wbrew interesom tego przedsiębiorstwa i całego państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#PosełMirosławStyczeń">W kontekście wypowiedzi przedstawicieli związków zawodowych PPL chciałbym powiedzieć, że pozwolę sobie zachować własne zdanie na temat interesów państwa, jeśli chodzi o sektor lotnictwa cywilnego. Tutaj nie chodzi o to, aby komukolwiek szkodzić. Nie możemy pozwolić, aby dochodziło do takiej sytuacji, kiedy dyrektor przedsiębiorstwa państwowego używa piętnastu telefonów komórkowych i kiedy przychodzą rachunki za kolejne niepotrzebne samoloty.</u>
          <u xml:id="u-257.1" who="#PosełMirosławStyczeń">Nie uwierzę także, że po to, aby przenieść pracowników na czas budowy, trzeba było finansować biurowiec, który kosztował prawdopodobnie ok. 100 mln zł. To nie są racjonalne decyzje w przedsiębiorstwie państwowym, które powinno zarządzać portem lotniczym.</u>
          <u xml:id="u-257.2" who="#PosełMirosławStyczeń">Zespół lotnisk warszawskich powinien być jednym przedsiębiorstwem, tak jak to jest w Londynie czy Paryżu. Chciałbym dożyć chwili, gdy zespół tych lotnisk będzie obsługiwał taką samą ilość pasażerów jak lotniska w Londynie, to jest ok. 100 mln w ciągu roku. Zapewniam, że nie doczekamy tej chwili, jeżeli będziemy petryfikować tę sytuację, która jest w tej chwili. Za ten stan nie odpowiada tylko dyrekcja. Ministrowie również nie kontrolowali w dostatecznym stopniu tego, co się działo w tym przedsiębiorstwie. Za ten stan w najmniejszym stopniu są odpowiedzialne związki zawodowe i pracownicy, ponieważ to nie oni są odpowiedzialni za zarządzanie przedsiębiorstwem. Na szczęście nie jest tak, że decyzja o wydzieleniu i dacie tego wydzielenia będzie zależała od jednego posła lub od związku zawodowego. Zadecyduje o tym Sejm i Senat RP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#PosełJózefDąbrowski">W dyskusji cięgle pojawiał się wątek zmniejszenia opłat za przelot nad terytorium Polski. Czy istnieje symulacja, która uświadomiłaby nam, jak bardzo zmniejszą się wpływy z tego tytułu? Powinniśmy dysponować takimi informacjami, zanim Komisja podejmie decyzję w sprawie terminu wydzielenia Agencji. Dzisiaj dowiadujemy się, że PPL jest na siódmym miejscu w Polsce jeśli chodzi o osiągane zyski. Po wydzieleniu Agencji może dojść do sytuacji, która była w Czechach, gdzie opłaty za przelot dramatycznie spadły, ponieważ podstawą do obliczania ich wysokość były koszty Agencji Ruchu Lotniczego. Jeśli w Polsce sytuacja się powtórzy, to może się okazać, że lepiej jest dzisiaj utrzymać stary system. Ilość podatków oddawanych do budżetu państwa będzie mniejsza niż strata w przypadku obniżenia opłat. Wrócimy do tego problemu na następnym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#PodsekretarzstanuJanFriedberg">Wpływ wydzielenia Agencji na to, jaka będzie taryfa opłat, jest niewielki. To jest kwestia podjęcia decyzji o charakterze strategicznym. Jeśli takie będą ustalenia międzynarodowe, to będziemy musieli obniżyć opłaty. Ten fakt nie ma silnego związku z datą wydzielenia Agencji. Port lotniczy, który podejmie budowę drugiego terminalu i wchłonie nowych pasażerów, zwiększy swoje przychody. Wtedy będzie możliwość obniżenia opłat. Szacujemy, że nastąpi to ok. 2007 r. Mam przed sobą symulację, z której wynika, że około roku 2007 budżet będzie mógł przestać dofinansowywać Urząd Lotnictwa Cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#PosełJózefDąbrowski">Bardzo proszę o dostarczenie tych materiałów Komisji. Nie bez powodu podałem tutaj przykład czeski. Podczas naszej wizyty w czeskim parlamencie, posłowie z komisji gospodarki bardzo nas uczulali na ten problem. Oni wydzielili Agencję i musieli znacznie obniżyć opłaty, ponieważ koszty funkcjonowania Agencji były o wiele niższe. Obawiam się tego, aby ta sytuacja nie powtórzyła się w Polsce. Wydaje mi się, że wtedy nie będziemy w stanie uzasadnić dzisiejszych stawek. Zamykam posiedzenie Komisji Transportu i Łączności.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>