text_structure.xml 19.9 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełStanisławIwanicki">Otwieram posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Proponowany porządek obrad został państwu doręczony wcześniej. Czy macie państwo uwagi lub propozycje do przedstawionego porządku obrad?</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełStanisławIwanicki">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu to uznam, że zaproponowany porządek obrad został przyjęty. Przystępujemy do przedstawienia kandydatów na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Poproszę pana posła Jerzego Wierchowicza o przedstawienie kandydatury posła Jerzego Ciemniewskiego, jako kandydata Klubu Parlamentarnego Unii Wolności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełJerzyWierchowicz">W imieniu grupy posłów Klubu Parlamentarnego Unii Wolności, chciałbym państwu przedstawić i zarekomendować prof. Jerzego Ciemniewskiego do pełnienia funkcji sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Pozwólcie państwo, że odczytam życiorys pana profesora oraz krótkie uzasadnienie wnioskodawców tej kandydatury.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełJerzyWierchowicz">Jerzy Ciemniewski urodził się 2 sierpnia 1939 r. Jest doktorem habilitowanym prawa konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PosełJerzyWierchowicz">W latach 1963–1969 pracował na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, a od 1969 r. jest pracownikiem naukowym w Instytucie Nauk Prawnych (obecnie na urlopie w związku ze sprawowaniem mandatu posła na Sejm). Jego prace z zakresu polskiego prawa konstytucyjnego dotyczyły konstytucyjnych podstaw ustroju gospodarczego, struktury rządu, problemów praworządności. W latach 1966–1981 był członkiem PZPR.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PosełJerzyWierchowicz">W latach osiemdziesiątych uczestniczył w licznych inicjatywach NSZZ „Solidarność, dotyczących zmian ówczesnego prawa i obrony praw człowieka.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PosełJerzyWierchowicz">W latach 1989–1991 był podsekretarzem stanu w URM i sekretarzem Rady Ministrów, do zakresu którego należał nadzór nad pracami legislacyjnymi rządu.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PosełJerzyWierchowicz">Od 1991 r. sprawuje mandat posła na Sejm RP. Był członkiem Komisji Ustawodawczej, Komisji Służb Specjalnych, Komisji Obrony Narodowej oraz licznych komisji nadzwyczajnych. W latach 1992–1993 był zastępcą przewodniczącego Komisji Konstytucyjnej, a w latach 1993–1997 członkiem Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PosełJerzyWierchowicz">Jest autorem licznych publikacji naukowych oraz prowadzi zajęcia dydaktyczne z zakresu ustroju politycznego i prawa konstytucyjnego w Krajowej Szkole Administracji Publicznej.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PosełJerzyWierchowicz">Dr hab. Jerzy Ciemniewski jest wybitnym specjalistą w dziedzinie prawa konstytucyjnego, a jego dorobek naukowy i wszechstronna znajomość zagadnień funkcjonowania instytucji ustrojowych, stanowią gwarancję, że wniesie on znaczący wkład w działalność orzeczniczą Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PosełJerzyWierchowicz">Działalność publiczna Jerzego Ciemniewskiego skupiała się zawsze wokół problematyki prawnej. Był organizatorem działań prawnych Ośrodka Prac Społeczno-Zawodowych NSZZ „Solidarność”, założycielem i działaczem Komitetu Helsińskiego w Polsce, ekspertem konstytucyjnym w pracach „okrągłego stołu”. Od 1989 r. pełnił odpowiedzialne funkcje w służbach prawnych Rady Ministrów, a sprawując mandat poselski koncentrował się na problematyce prawnej. Jako zastępca przewodniczącego Komisji Konstytucyjnej w latach 1992–1993 i członek Komisji Konstytucyjnej w latach 1993–1997 aktywnie uczestniczył w dziele tworzenia Konstytucji III Rzeczypospolitej. Prowadzi działalność dydaktyczną w zakresie prawa konstytucyjnego w Krajowej Szkole Administracji Publicznej. Klub Parlamentarny Unii Wolności gorąco popiera tę kandydaturę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełStanisławIwanicki">Proszę teraz pana posła Bogdana Lewandowskiego o przedstawienie drugiej kandydatury, zgłoszonej przez Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej, dra Bohdana Zdziennickiego, byłego wiceministra sprawiedliwości i sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełBogdanLewandowski">Dr Bohdan Zdziennicki urodził się 8 stycznia 1944 r. w rodzinie inteligenckiej w Augustowie, gdzie ukończył liceum ogólnokształcące.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełBogdanLewandowski">W 1961 r. rozpoczął studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. W czasie studiów był stypendystą naukowym Katedry Prawa Cywilnego. W 1961 r. po uzyskaniu magisterium rozpoczął pracę w Instytucie Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk. Następnie w latach 1970–1979 pracował jako starszy asystent, a po uzyskaniu doktoratu w 1974 r. był adiunktem na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PosełBogdanLewandowski">W trakcie swojej dotychczasowej pracy naukowej opublikował około 100 opracowań (monografii, artykułów i studiów oraz publikacji popularyzatorskich) z zakresu prawa cywilnego, prawa rolnego, prawa administracyjnego oraz problematyki tworzenia i stosowania prawa. Jest także współautorem dwóch podręczników akademickich. Za publikacje uzyskał: nagrodę I stopnia i dwukrotnie nagrodę III stopnia Ministra Szkolnictwa Wyższego i Nauki oraz kilkakrotnie nagrody Rektora Uniwersytetu Warszawskiego.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PosełBogdanLewandowski">W latach 1967–1969 odbył aplikację sądową i zdał z wynikiem bardzo dobrym egzamin sędziowski.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PosełBogdanLewandowski">W latach 1977–1979, jako pracownik Uniwersytetu Warszawskiego, był konsultantem ministra sprawiedliwości w zakresie prawa gospodarczego.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PosełBogdanLewandowski">W 1979 r. został powołany na stanowisko wicedyrektora Departamentu Legislacyjno-Prawnego w resorcie sprawiedliwości. Jednocześnie kontynuował pracę naukowo-dydaktyczną na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PosełBogdanLewandowski">W listopadzie 1981 r. został powołany na stanowisko sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PosełBogdanLewandowski">W latach 1984–1987 był członkiem prezydium i sekretarzem Rady Legislacyjnej, a w następnych kadencjach członkiem Rady i członkiem zespołów.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PosełBogdanLewandowski">Był także członkiem Rady Antymonopolowej przy Ministrze Finansów i członkiem kierowanej przez prof. W. Czachórskiego Komisji ds. Reformy Prawa Cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PosełBogdanLewandowski">W latach 1990–1994 był wiceprezesem prezydium Zarządu Głównego Zrzeszenia Prawników Polskich.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PosełBogdanLewandowski">W 1994 r. jako delegowany do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego - został powołany na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Nadzorował pracę Departamentu Legislacyjno-Prawnego, Departamentu Organizacji i Informatyki oraz Biura do Spraw Realizacji Centrum Ogólnopolskich Rejestrów Sądowych.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PosełBogdanLewandowski">Obecnie jest sędzią Naczelnego Sądu Administracyjnego, wykładowcą Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego i członkiem Senatu Wyższej Szkoły Administracji Publicznej.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#PosełBogdanLewandowski">Jest żonaty. Żona - nauczycielka; ma dwóch synów.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#PosełBogdanLewandowski">Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej zgłasza kandydaturę dra Bohdana Zdziennickiego, wszechstronnie przygotowanego do pełnienia odpowiedzialnej funkcji sędziego Trybunału Konstytucyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełStanisławIwanicki">Czy ktoś z państwa posłów ma pytania lub uwagi do posłów wnioskodawców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełAleksanderBentkowski">Wydaje się, że w uzasadnieniu do kandydatury dra Bohdana Zdziennickiego jest błąd, że został powołany na stanowisko sędziego NSA w listopadzie 1981 r. W tym czasie NSA jeszcze chyba nie było. Proszę o sprawdzenie tej daty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełStanisławIwanicki">Nawet gdyby to był błąd maszynowy, nie ma on o tyle znaczenia, że tę kandydaturę pod względem formalnym opiniowaliśmy już rok temu. Czy są inne uwagi lub opinie pod adresem wnioskodawców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełKazimierzDziałocha">Chciałbym zgłosić uwagę natury ogólnej, dotyczącą sposobu kształtowania składu Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełKazimierzDziałocha">Z góry chciałbym zastrzec, żeby zwolennicy kandydatury pana posła Jerzego Ciemniewskiego nie mieli wrażenia, że moje uwagi są przeciwko tej kandydaturze. Jeżeli idzie o osobiste kwalifikacje obydwu kandydatów nie mam wątpliwości, że to są kandydatury wypełniające wszystkie znamiona ustawowych przesłanek wyboru na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego Pragnę jednak zauważyć, że po raz kolejny wybierając czy uzupełniając skład Trybunału zapominamy o tym, by prócz czynnika politycznego uwzględnianego we właściwych proporcjach przy wyborze sędziów, brać pod uwagę potrzebę kształtowania właściwej struktury składu osobowego Trybunału; struktury ocenianej z tego punktu widzenia, by w składzie Trybunału były reprezentowane podstawowe najważniejsze dyscypliny prawa. To bowiem warunkuje poziom orzecznictwa i znaczenie tego Trybunału w zakresie kształtowania zasad demokratycznego państwa prawnego.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PosełKazimierzDziałocha">Po kilku latach daje się zauważyć w składzie Trybunału brak proporcji w specjalnościach sędziów. Jeżeli wybierzemy do Trybunału pana posła Jerzego Ciemniewskiego - nie jest to w żadnej mierze skierowane przeciwko temu kandydatowi - będzie to piąty znakomity konstytucjonalista w Trybunale Konstytucyjnym.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PosełKazimierzDziałocha">Nie ma w tym Trybunale natomiast ani jednego przedstawiciela nauki prawa międzynarodowego publicznego, nie wspominając o prawie wspólnotowym. Proszę zauważyć, że polski Trybunał Konstytucyjny w nowej konstytucji otrzymał daleko idące uprawnienia w zakresie kontroli zgodności prawa krajowego z prawem międzynarodowym. Aż trzy punkty odpowiedniego artykułu konstytucji traktują o tym, jakie akty prawa krajowego, z punktu widzenia odpowiednich aktów prawa międzynarodowego, w szczególności umów międzynarodowych, Trybunał Konstytucyjny ma kontrolować. Kontroluje to zarówno w procedurze następczej kontroli norm, jak i w trybie opiniowania projektów umów międzynarodowych w przypadku, gdy prezydent ma wątpliwości co do zgodności umowy z konstytucją i przed ratyfikacją może się zwrócić o opinię do Trybunału.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PosełKazimierzDziałocha">To nie jest bez znaczenia, bo mamy do czynienia z sytuacją, gdy nie ma przedstawicieli odrębnego systemu prawa, prawa międzynarodowego. Ma ono swoje konstrukcje, swoją odrębną ideologię niezależnie od tego, że tak bardzo zbliżyły się do siebie dwa systemy - prawa krajowego i prawa międzynarodowego. Mają jednak one swoje odrębne właściwości i w tym przypadku kompetencja jest bardzo ważna, by Trybunał Konstytucyjny mógł spełnić tę rolę, jaką mu wyznaczyła nowa konstytucja. Powinien być w jego składzie prawnik - internacjonalista, a nie ma ani jednego. Jeszcze raz podkreślam, że nie jest to przeciwko panu posłowi Jerzemu Ciemniewskiemu i jego kwalifikacjom, tylko będzie to piąty konstytucjonalista w składzie Trybunału.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#PosełKazimierzDziałocha">Przypomnę państwu, że jest coś takiego jak testament wielkiego Leibholza, dotyczący sądownictwa konstytucyjnego w Niemczech po wojnie, testament pisany na obczyźnie w Stanach Zjednoczonych, na podstawie którego kształtowano niemiecki Trybunał. Jest w nim od lat sekretarz generalny, dr Zierlein, pozostający mimo zmian sędziów i prezesów, uchodzący za wykonawcę testamentu Leibholza. Jedną z cech jego funkcji pełnionej bardzo dyskretnie, bo nie może on występować w roli polityka i nie może wpływać bezpośrednio na kształtowanie decyzji Bundestagu jest to, by jednak politycy zwracali większą uwagę na fachowy skład trybunału konstytucyjnego. Ja nazywam to właściwą strukturą dyscyplin prawniczych w Trybunale Konstytucyjnym.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#PosełKazimierzDziałocha">Tak się dzieje, że ze względów politycznych specjalisty prawa międzynarodowego nie można się doczekać w składzie Trybunału. Mogą być problemy, gdy Trybunał Konstytucyjny będzie musiał rozstrzygać albo zgodność traktatu międzynarodowego z konstytucją, albo zgodność aktów prawa krajowego z umowami międzynarodowymi, ratyfikowanymi przez nasze władze. To jedna moja uwaga.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#PosełKazimierzDziałocha">Druga - to rzecz, o której powinniśmy wiedzieć. Każdy sędzia Trybunału Konstytucyjnego, który jest wyłoniony ze składu parlamentu i był posłem albo senatorem jest dla funkcjonowania Trybunału niepełnowartościowym. Zgodnie z przyjętą praktyką, zapisaną zresztą w regulaminie wewnętrznym Trybunału, poseł lub senator, który brał udział w pracach nad ustawą, był referentem ustawy czy przewodniczącym Komisji Ustawodawczej, a poprzednio Komisji Prac Ustawodawczych albo w inny sposób angażował się w prace nad taką ustawą - musi się wyłączyć z rozpatrywania sprawy konstytucyjności tej ustawy, gdy taka sprawa znajdzie się w Trybunale.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#PosełKazimierzDziałocha">Jest to praktyka przestrzegana przez Trybunał i znam takie przypadki, gdy członek Trybunału Konstytucyjnego - poseł sprzed wielu kadencji - wyłączał się z rozpatrywanej sprawy. Poseł Jerzy Ciemniewski był bardzo aktywny w pracach ustawodawczych i to jest jego osobową zaletą. To można odebrać jako przemawianie przeciwko tej kandydaturze, ale proszę tego w żadnej mierze nie traktować, bowiem jest to refleksja przy okazji, że nie jest rzeczą obojętną, jak będzie ukształtowany skład Trybunału Konstytucyjnego, jeżeli idzie o reprezentację poszczególnych podstawowych dyscyplin prawa w jego składzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełStanisławIwanicki">Chciałem jeszcze raz przypomnieć, że opinia Komisji dotyczy spełnienia warunków formalnych przez obu kandydatów i w tym zakresie nasza Komisja będzie się wypowiadała.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PosełStanisławIwanicki">Oczywiście uwagi pana posła Kazimierza Działochy są bardzo istotne dla kształtowania składu Trybunału Konstytucyjnego i jego funkcjonowania, ale chciałbym podkreślić, że opinie te dotyczą i drugiego kandydata, jeżeli chodzi o znajomość prawa międzynarodowego, a w zakresie powoływania do składu Trybunału Konstytucyjnego byłych parlamentarzystów taka praktyka nie jest ewenementem i w składzie Trybunału są osoby, które z ramienia innych formacji politycznych niż aktualna koalicja pełniły zaszczytne funkcje parlamentarzysty.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PosełStanisławIwanicki">Myślę, że wypowiedź pana posła Kazimierza Działochy ma generalnie bardzo istotne znaczenie, ale nie w tej konkretnej sprawie, w której dzisiaj przyszło nam wydawać opinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełWitMajewski">Ja także wypowiem się trochę nie na temat, ale myślę, że w tej Komisji powinniśmy sobie zdawać sprawę, jako w Komisji mającej wpływ na skład Trybunału Konstytucyjnego, że jest to siódma pozycja w Trybunale, którą uzupełniamy w tej kadencji Sejmu i należy prawdopodobnie przewidywać, że będzie to siódmy kandydat ze strony koalicji rządzącej.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosełWitMajewski">Chcę tylko zwrócić uwagę, że w tego typu sprawach powinno być cnotą pewne miarkowanie parlamentarne, ponieważ wytwarzamy praktykę na przyszłość. Nie wiem, czy taka praktyka jest z punktu widzenia prawa najbardziej pożądana i korzystna, ale to już jest w rękach koalicji rządzącej, która - jak rozumiem - podpisuje się pod tą praktyką.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PosełWitMajewski">Zwracam na to uwagę, bowiem w poprzedniej kadencji była szansa uzupełnienia w Trybunale trzech dodatkowych miejsc i pod wpływem różnych głosów nasza koalicja nie skorzystała z możliwości takiej po to, by stworzyć inną, lepszą praktykę po ostatnich wyborach. Z tego wynika, że dopóki będzie uzupełniany skład Trybunału w Sejmie, w każdym przypadku będziemy głosowali koalicyjnie, co nie jest dla przyszłości Trybunału Konstytucyjnego najbardziej pożądane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełStanisławIwanicki">Dziękuję za tę wypowiedź, ale myślę, że to uderzenie się w piersi dotyczy wszystkich, bo gdybyśmy prześledzili sposób kształtowania składu Trybunału Konstytucyjnego w poprzedniej kadencji Sejmu, to również moglibyśmy identyczną opinię wygłosić.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełStanisławIwanicki">Jest to uwaga tylko na marginesie całej sprawy i myślę, że jest to pewna konstatacja ponad kadencje parlamentu. Póki parlament tworzy skład Trybunału Konstytucyjnego, to ma wypowiadać opinie i podejmować decyzję w tym zakresie, w jakim może i dlatego pozwoliłem sobie gwoli przypomnienia zasygnalizować, w jakim zakresie wyraża opinię Komisja. Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos? Nie ma zgłoszeń, pozwolę więc sobie przedstawić projekt naszego stanowiska:</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PosełStanisławIwanicki">„Marszałek Sejmu w dniu 3 grudnia 1998 r. przekazał Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka wnioski zawierające kandydatury pana posła Jerzego Ciemniewskiego oraz pana Bohdana Zdziennickiego na sędziego Trybunału Konstytucyjnego w celu przedstawienia opinii.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PosełStanisławIwanicki">Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka na posiedzeniu w dniu 10 grudnia 1998 r. pozytywnie zaopiniowała przedłożone wnioski uznając, iż przedstawieni kandydaci spełniają wymogi formalne konieczne dla sędziego Trybunału Konstytucyjnego, a wnioski zostały złożone w prawidłowym trybie”.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PosełStanisławIwanicki">Czy macie państwo uwagi lub wnioski do tego stanowiska? Zgłoszeń nie ma. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła stanowisko, które zostanie przedstawione na plenarnym posiedzeniu Sejmu. Proponuję, aby to stanowisko naszej Komisji przedstawił pan poseł Aleksander Bentkowski. Jeśli nie usłyszę głosu sprzeciwu to uznam, że Komisja zaakceptowała tę kandydaturę.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#PosełStanisławIwanicki">Dziękuję państwu za akceptację stanowiska i posła sprawozdawcy. Na tym zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>