text_structure.xml 17.2 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#">Dnia 2 grudnia 1966 r. Komis ja Oświaty i Nauki, obradująca pod kolejnym przewodnictwem posłów: Eugenii Krassowskiej (SD) i Andrzeja Werblana (PZPR), rozpatrzyła projekt planu i budżetu na 1967 r., założenia planu na 1968 r. oraz sprawozdanie rządu z wykonania planu i budżetu za 1965 r. w części dotyczącej Polskiej Akademii Nauk.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#">W obradach udział wzięli: przedstawiciele Polskiej Akademii Nauk z wiceprezesem PAN - prof. Henrykiem Jabłońskim i Sekretarzem Naukowym - prof. Witoldem Nowackim, wicedyrektor Zespołu NIK - Tadeusz Sztajnert oraz przedstawiciele Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Oświaty i Szkolnictwa Wyższego.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#">Sprawozdawcą był poseł Tadeusz Mazowiecki (bezp. „Znak”).</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#">Budżet PAN rośnie z roku na rok.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#">Podczas gdy w 1961 r. zamykał się on kwotą 545 mln zł, w 1966 r. - 764,3 mln zł, to nakłady w 1967 r. wynieść mają 777,0 mln zł, a w roku 1968 - 903,6 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#">W przyszłym roku PAN zamierza opracować perspektywiczne prognozy rozwoju nauki. Do końca przyszłego roku mają być opracowane trendy rozwojowe 31 dziedzin nauki. Planowana jest także analiza stanu potrzeb i czynników hamujących rozwój nauki oraz ocena sytuacji w podstawowych dziedzinach badań naukowych. Polska Akademia Nauk planuje też na rok przyszły rozbudowę Górnośląskiego Ośrodka PAN poprzez utworzenie placówek Akademii w zakresie fizyki i chemii, rozwój placówek prowadzonych wspólnie w z Ministerstwem Oświaty i Szkolnictwa Wyższego, rozszerzenie działalności w zakresie budowy aparatury naukowej.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#">Ważne znaczenie może mieć podjęcie przez Akademię dyskusji nad strukturą organizacyjną PAN. Wydaje się, że inicjatorem szerszej dyskusji na ten temat powinna być Komisja Oświaty i Nauki, zwłaszcza jeśli idzie o problem rozgraniczenia zadań i kompetencji PAN i Komitetu Nauki i Techniki.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#">Pierwszorzędnym problemem, który absorbował władze PAN i absorbować zapewne będzie w roku przyszłym, jest sprawa rozwoju placówek naukowo-badawczych we właściwym układzie przestrzennym. Na konferencji w Jabłonnie szeroko omówiono ten problem, a w podjętej rezolucji stwierdzono m.in., że dotychczasowy rozwój ośrodków naukowych stwarza dobre podstawy „dla realizacji policentrycznego układu przestrzennego nauki, złożonego z większej liczby wzajemnie powiązanych ośrodków różnej wielkości, o różnych funkcjach”. Jeśli idzie o ośrodek warszawski, to - w związku z przeprowadzaną w stolicy deglomeracją - rezolucja konferencji w Jabłonnie stwierdza m.in., że „należy zwrócić uwagę na stworzenie w tym ośrodku możliwości dalszego rozwoju instytutów związanych tematyką prac z działalnością centralnych instytucji państwowych oraz tych, które dzięki długookresowemu dorobkowi zajęły trwałą pozycję w rozwoju nauki polskiej. Pożądany jest silniejszy rozwój pokaźnej liczby tych placówek, przez tworzenie ich oddziałów i filii w innych ośrodkach naukowych w kraju. Należy dodać, że sztywne zahamowanie wzrostu tych instytucji przez ograniczenie zatrudnienia uniemożliwia im prowadzenie racjonalnej wymiany kadry przez kształcenie młodych pracowników”.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#">Rozpatrując to zagadnienie, podkomisja szkolnictwa wyższego i nauki doszła do wniosku, że:</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#">- należy oczekiwać od władz PAN aktywności w tworzeniu nowych placówek i filii istniejących już placówek w ośrodkach pozawarszawskich, zwłaszcza na Górnym Śląsku i we Wrocławiu;</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#">- wydaje się konieczne wzmożenie świadczeń warszawskiego centrum naukowego na rzecz pobudzenia rozwoju ośrodków naukowych w innych regionach kraju;</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#">- należy przestrzegać tego, by pojęcie deglomeracji nie było w praktyce zwłaszcza polityki zatrudnienia, mechanicznie przenoszone z warunków przemysłu na naukę.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#">Poprawa organizacji pracy naukowej w Polsce w ogóle, a w PAN w szczególności znacznie powiększyć może efektywność badań naukowych.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#">Na całym świecie coraz częściej postuluje się tworzenie zespołów badawczych dla określonych problemów, w miejsce jednostek wyspecjalizowanych i trwale zinstytucjonalizowanych w sztywnym układzie organizacyjnym. W naszych warunkach idzie o to, aby obie te formy stosowane były równolegle, w zależności od problemów i potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#">Wady w organizacji pracy i czasu uczonych, absorbowanych nadmiernie licznymi konferencjami oraz czynnościami administracyjnymi oraz zła struktura zatrudnienia w placówkach naukowo-badawczych - wymagają poświęcenia większej niż dotychczas uwagi problemom organizacji pracy placówek PAN. Niekorzystnie kształtują się w szczególności proporcje ilościowe pracowników naukowych a pomocniczych. W prowadzonych przez PAN pracach nad perspektywicznym rozwojem badań naukowych przyjmuje się, że proporcje między liczbą pracowników nauki i liczbą personelu pomocniczego powinny wynosić, a zależności od dziedziny nauki, od 1:1 do 1:4, tymczasem obecnie w placówkach PAN proporcje te kształtują się jak 1:1,2.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#">Zamierzenia PAN w bieżącym 5-leciu skierowane są na poprawę struktury zatrudnienia. Realizację tych zamierzeń utrudnia zredukowanie przyrostu zatrudnienia na terenie Warszawy. Ponieważ w stolicy istnieje główny potencjał naukowy PAN - 49 na 79 jej placówek - tu przede wszystkim powinna nastąpić poprawa struktury zatrudnienia. Dlatego wydaje się konieczne postulować, aby założenia, ustalające dla Akademii dopuszczalny wzrost liczby pracowników na terenie Warszawy - zostały poddane rewizji.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#">Ważny czynnik działalności naukowej stanowią towarzystwa naukowe, zarówno specjalistyczne, jak i regionalne. Pierwsze z nich odgrywają istotną rolę w rozwoju poszczególnych dyscyplin nauki, przede wszystkim poprzez wydawnictwa, drugie natomiast ożywiają ruch umysłowy na różnych terenach kraju. Akademia Nauk traktuje sieć tych towarzystw jako pion swej działalności naukowej.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#">Biorąc pod uwagę, że to towarzystwa naukowe prowadzą szeroką działalność wydawniczą o niewysokich nakładach i że jest wśród nich również instytut naukowy - Instytut Zachodni w Poznaniu, podkomisja szkolnictwa wyższego i nauki proponuje podwyższenie budżetu PAN o 1,5 mln zł z przeznaczeniem tej kwoty na dotacje dla towarzystw naukowych.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#">Jeśli idzie o zagadnienia inwestycyjne, to podkomisja szkolnictwa wyższego i nauki uważa za potrzebne wystąpić z wnioskiem o dofinansowanie budowy Instytutu Technologii Elektronowej w Warszawie, w celu przyśpieszenia oddania tego obiektu do użytku. Komisja Oświaty i Nauki przyjęła na posiedzeniu w dniu 15 października br. dezyderat PAN o dofinansowywaniu co roku tego zadania inwestycyjnego, poczynając od 1967 r Zgodnie z tym dezyderatem, należałoby postulować zwiększenie budżetu PAN na 1967 r. w wydatkach inwestycyjnych o sumę 12 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#">PAN zamierza wprowadzić w 1967 r. instytucję krajowych staży naukowych. Ta nowa forma kształcenia kadr naukowych, zabezpieczona jest w projekcie budżetu jedynie w zalążkowym stopniu. Ponieważ w rozwoju naukowych staży krajowych kryje się istotna możliwość rozszerzenia świadczeń na rzecz rozwoju ośrodków naukowych regionalnych, należałoby zbudować w Warszawie Dom Stażysty. Budowę takiego domu uznaje również za konieczną NIK, ponieważ wydatki na zakwaterowanie stażystów w hotelach są bardzo wysokie. Koszty budowy Domu Stażysty, składającego się z 250 pomieszczeń typu hotelowego, wynosiłyby około 28 mln zł. Wydaje się celowe postulowanie, aby Komisja pomogła PAN uzyskać środki finansowe na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#">Pytania posłów: Mieczysława Klimaszewskiego (bezp.), Stanisława Kociołka (PZPR), Bolesława Iwaszkiewicza (PZPR), Elżbiety Kraski (bezp.), Jana Wąsickiego~ ~/PZPR/, Eugenii Krassowskiej (SD) i Władysława Ozgi (ZSL) dotyczyły m.in.:</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#">- efektywności badań naukowych;</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#">- postulatu zwiększenia przyrostu zatrudnienia w placówkach PAN w Warszawie;</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#">- liczby dotowanych przez PAN towarzystw naukowych;</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#">- rozbudowy ośrodka naukowego na Górnym Śląsku;</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#">- szczegółowego planu rozbudowy terenowych ośrodków naukowych.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#">Wyjaśnień udzielili: Sekretarz Naukowy PAN - prof. Paweł Nowacki i dyrektor Departamentu w Ministerstwie Finansów - Jan Straczewski.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#">Sekretarz Naukowy PAN prof. Paweł Nowacki stwierdził m.in. Rozwój prowincjonalnych ośrodków naukowych, który stanowi główne zadanie PAN w obecnym 5-leciu, zależny jest przede wszystkim od wysokości i wykorzystania środków inwestycyjnych. Połowę inwestycji i 2/3 etatów przewidzianych w bieżącej 5-ldtce zlokalizowano poza Warszawą - w Gdańsku, Wrocławiu, na Górnym Śląsku.</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">(Dyskusja)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełStanisławKociołek">Koordynacja prac i badań naukowych nie jest należyta. Świadczą o tym przykłady dublowania niektórych inwestycji i nadmierny wzrost zatrudnienia. W zeszłym roku np. powołano Instytut Automatyki PAN, jednocześnie z powołaniem Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów o zbieżnej w wielu punktach tematyce prac; istnieje w Warszawie Instytut Elektrotechniki i Przemysłowy Instytut Elektroniki, przy czym tematyka ich prac jest zbieżna w niektórych punktach z pracami nowo powołanych placówek naukowych. W pełni uzasadniony wydaje się więc postulat dotyczący lepszej koordynacji badań i środków, które przeznacza się na nie, między PAN i Komitetem Nauki i Techniki. Celowe byłoby poparcie Komisji dla wniosku w sprawie wzrostu zatrudnienia w. stołecznych placówkach PAN, jednak dopiero po dokładnym zbadaniu, w jakim stopniu wykorzystany jest istniejący potencjał naukowy i czy właściwa jest koordynacja badań naukowych w całym zagłębiu naukowym w Warszawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełJanWąsicki">Należy pogłębić współpracę PAN i wyższych uczelni w zakresie dydaktyki. Młodsi pracownicy naukowi PAN powinni wykładać na wyższych uczelniach. Będzie to z korzyścią i dla ich umiejętności, i dla wyższych uczelni, gdzie z powodu braku kadr - pracownicy naukowi przeciążeni są godzinami nadliczbowymi.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełJanWąsicki">Bezpodstawne jest zrównanie towarzystw naukowych, wśród których jest i Instytut Zachodni, z organizacjami społecznymi ogólnego charakteru. Towarzystwa naukowe zespalają na niektórych terenach środowisko naukowe, tam koncentruje się dyskusja naukowa. Dofinansowanie tych towarzystw będzie jak najbardziej celowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełMieczysławKlimaszewski">Deglomeracja w Warszawie daje dużą szansę rozwoju ośrodkom prowincjonalnym, nawet tak rozbudowanym jak Kraków. 660 pracowników naukowych Krakowa pracuje w bardzo ciężkich warunkach lokalowych. Ponad 30 placówek naukowych PAN działa w pomieszczeniach wyższych uczelni. Zamierzenia na 5-lecie niewątpliwie przyniósł zmiany na lepsze w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełMieczysławKlimaszewski">Zarówno w uczelniach, jak i w placówkach PAN proporcje między liczbą pracowników naukowych a liczbą pracowników naukowo-technicznych są bardzo niekorzystne. Naukowcy zbyt wiele prac muszą wykonywać sami. Brak pracowników naukowo-technicznych wynika nie tylko ze zbyt szczupłej liczby etatów, ale i z ucieczki od tej pracy absolwentów wyższych uczelni. Konieczne jest szkolenie w szerszym zakresie pracowników naukowo-technicznych dla placówek PAN i wyższych uczelni, oraz analiza bodźców materiałach do podejmowania pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PosełMieczysławKlimaszewski">Okresowa wymiana pracowników naukowych między PAN a wyższymi uczelniami byłaby ze wszech miar korzystna. Odciążyłaby bowiem naukowców wyższych uczelni od nadmiernych obowiązków dydaktycznych i pogłębiłaby umiejętności pracowników PAN w zakresie dydaktyki. Pogłębieniem współpracy między PAN i wyższymi uczelniami będzie niewątpliwie realizacja postulatu o wzajemnym nieodpłatnym korzystaniu z aparatury placówek PAN i wyższych uczelni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełJerzyBukowski">Na zagadnienie deglomeracji nie należy patrzeć pod kątem bieżących trudności, lecz z odpowiedniej perspektywy. Nie należy też mieszać dyslokacji niektórych placówek badawczych z deglomeracją nauki, czyli równomiernym rozmieszczeniem w terenie środowisk naukowych. Obecnie stać nas na kilka środowisk naukowych w terenie, które by miały odpowiednie znaczenie dla rozwoju nauki. Ale wymaga to prawidłowej polityki inwestycyjnej. Dlatego należałoby opracować długofalowy plan zasadniczych inwestycji naukowych w terenie, ponieważ od takich inwestycji - jak wskazuje doświadczenie - rozpoczyna się na całymi świecie tworzenie i rozbudowa ośrodków naukowych. Aktualne problemy deglomeracji w stolicy również nie sprowadzają się do sprawy zatrudnienia, lecz do problemów inwestycyjnych. Dopiero ich rozwiązanie pozwoli w pełni rozwiązać problem prawidłowej struktury zatrudnienia w placówkach naukowych.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełJerzyBukowski">Przewodniczący Komisji - poseł Andrzej Werblan (PZPR): Poprawa struktury zatrudnienia w placówkach PAN i polepszenie jej na korzyść technicznej obsługi badań naukowych - jest zadaniem zasadniczej wagi. Obecna sytuacja prowadzi bowiem do niepełnego wykorzystania potencjału naukowego.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PosełJerzyBukowski">Główny kierunek działania w obecnym 5-leciu to tworzenie nowych ośrodków naukowych. Tempo rozwoju ośrodków warszawskiego i krakowskiego - będzie wolniejsze od innych. Rozstrzygać o tym powinna polityka inwestycyjna.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PosełJerzyBukowski">Deglomeracja nie może jednak przeszkadzać w pełnym wykorzystaniu potencjału naukowego istniejących placówek naukowych. Mimo to należy bardzo ostrożnie podejść do zagadnienia zwiększania przyrostu zatrudnienia w stołecznych placówkach PAN. Najpierw trzeba bowiem dokładnie przeanalizować organizację prac naukowo-badawczych w tych placówkach. Niewłaściwa jest np. praktyka przeznaczania dla każdego nowego zadania badawczego nowych środków, zamiast przekazywania środków z wykonanych już zadań. Akademia powinna uzyskać możliwość podejmowania bardziej elastycznych decyzji w sprawie przerzucania środków i kadr z jednych badań na inne. Taka rewaloryzacja zadań stanowi niewątpliwie pewną rezerwę kadrową i finansową, którą należy uruchamiać.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PosełJerzyBukowski">Sekretarz Naukowy PAN — prof. Paweł Nowacki: Wyrazem rozwijającej się współpracy PAN z wyższymi uczelniami są nowe, wspólnie powoływane i prowadzone placówki naukowe, np. w Łodzi i Toruniu. PAN przekazuje również okresowo pracowników naukowych uczelniom, które jednak w stosunku do PAN tego nie robią. W zakresie kształcenia i dokształcania kadry naukowej organizowane są przez PAN kursokonferencje dla ogółu pracowników naukowych. Współpraca, o której mowa, wyraża się również udziałem kierownictwa Oddziału PAN w Krakowie w pracach kolegium rektorów wyższych uczelni tego miasta.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PosełJerzyBukowski">Zmiana struktury zatrudnienia jest pilnie potrzebna przede wszystkim w placówkach naukowych PAN o charakterze doświadczalnym, a tych jest prawie połowa. Na ten cel przeznacza się prawie cały, planowany przyrost zatrudnienia. Deglomeracyjne posunięcia w stolicy przeszkadzają jednak realizacji tych zamierzeń w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PosełJerzyBukowski">Komisja Oświaty i Nauki przyjęła projekt NPG i budżetu państwa na 1967 r. oraz podstawowych założeń planu na 1968 r. w części dotyczącej Polskiej Akademii Nauk z poprawkami w sprawie Instytutu Technologii Elektronowej i zwiększenia dotacji dla towarzystw naukowych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>