text_structure.xml 62.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#TrybunalemKonstytucyjnym">sygn. akt K 2/07, P 38/06, SK 46/06 i SK 81/06;</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#TrybunalemKonstytucyjnym">– dyskusja z udziałem delegacji Komisji Legislacyjnej Izby Reprezentantów Republiki Indonezji na temat porządku prawnego obu państwa kompetencji partnerskich komisji oraz organizacji procesu ustawodawczego.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#TrybunalemKonstytucyjnym">W posiedzeniu udział wzięli: delegaci Komisji Legislacyjnej Izby Reprezentantów Republiki Indonezji z jej przewodniczącym Fx Sukarno.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#TrybunalemKonstytucyjnym">W posiedzeniu udział wzięli pracownicy Kancelarii Sejmu: Aleksandra Radwańska i Marcin Wójcik – z sekretariatu Komisji w Biurze Legislacyjnym; Hanna Magdalińska, Dorota Rutkowska-Skwara, Grzegorz Kozubski, Mariusz Przerwa, Bogdan Cichy, Tomasz Osiński i Przemysław Sadłoń – legislatorzy z Biura Legislacyjnego oraz Jan Morwiński – specjalista z Biura Analiz Sejmowych. Była też obecna stażystka Komisji Ustawodawczej z Niemiec Anne Papendick.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich i stwierdzam kworum, a także przypominam, że porządek dzienny dzisiejszych obrad został państwu doręczony na piśmie. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę. Stwierdzam, że porządek dzienny został przyjęty. Chciałbym jednocześnie prosić o zdjęcie z tego porządku sprawy o sygn. akt K 40/06, którą miałem przedstawić ja. Jeśli nie usłyszę uwag co do tej propozycji, uznam, że została ona zaakceptowana. Uwag nie słyszę. Jeśli na sali jest legislator, który pilotuje tę właśnie sprawę, to dziękuję mu za dalszą obecność i przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Przystępujemy do realizacji porządku dziennego, a pierwsza sprawa, którą powinniśmy się zająć ma sygn. akt K 2/07. W tej sprawie reprezentuje nas przed Trybunałem Konstytucyjnym poseł Arkadiusz Mularczyk, bo sprawa była już tam rozpatrywana, ale jak wiemy, Trybunał zawiesił postępowanie i zobowiązał wnioskodawców do przedstawienia dodatkowego stanowiska. Termin kolejnego posiedzenia został już wyznaczony. Proszę zatem pana posła o przedstawienie projektu naszego obecnego stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Stoję przed niewątpliwie trudnym zadaniem ponieważ wniosek, który został złożony przez grupę posłów Klubu Parlamentarnego SLD, zawiera 42 zarzuty i są to zarzuty zmierzające generalnie do stwierdzenia, że szereg rozwiązań przyjętych w ustawie z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów jest niezgodne z konstytucją. Jednocześnie wpłynął też wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich, którego treść otrzymałem dwa dni temu. Są w nim również zawarte zarzuty niekonstytucyjności niektórych przepisów tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselArkadiuszMularczyk">W zaistniałej sytuacji powstaje przede wszystkim pytanie, czy nasza Komisja, a co za tym idzie również Sejm, są w stanie ustosunkować się w sposób rzetelny i obiektywnym do wniosku Rzecznika, który wpłynął do nas dwa dni temu. W moim przekonaniu jest tam sporo zarzutów, które nie były zawarte we wniosku wcześniejszym i stąd jest to sytuacja trudna dla Sejmu skoro rozprawa przed Trybunałem wyznaczona została na 9 maja br.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Moja propozycja jest w tej kwestii taka, aby Komisja zarekomendowała stanowisko, iż w zakresie wniosku Rzecznika zwracamy się do Trybunału, aby odroczył termin posiedzenia, ponieważ nie mamy fizycznej możliwości, aby się do tego wniosku rzetelnie ustosunkować przygotowując stosowną opinię.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Druga kwestia dotyczy zarzutów zawartych we wniosku grupy posłów SLD. Otóż, jest tam szereg różnego typu zarzutów i argumentacji. Przede wszystkim zaskarżona jest cała ustawa, przy czym przywołuje się niemal połowę przepisów konstytucji na potwierdzenie, że poszczególne rozwiązania zawarte w ustawie są z nią niezgodne. Problem polega na tym czy mamy się dziś odnosić kolejno do wszystkich 42 zarzutów, czy też raczej scharakteryzujemy w sposób ogólny, na czym one polegają i do czego zmierzają oraz jakie jest potencjalne stanowisko Komisji.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Generalnie wniosek posłów SLD zmierza do wykazania, że ustawa ta w całości jest niekonstytucyjna i narusza przede wszystkim konstytucyjną zasadę państwa prawnego, czyli art. 2, jak również szereg innych artykułów przypisanych do każdego z 42 zarzutów. W mojej ocenie, zdecydowana większość przedstawionych zarzutów w dużej mierze opiera się na polemice z modelem lustracji, jaki obowiązywał dotychczas. Jak wiemy, od roku 1997 ustawa tzw. lustracyjna opierała się na modelu składania oświadczeń lustracyjnych, których prawdziwość lub nieprawdziwość podlegała ocenie sądu w postępowaniu karnym. Zarzuty te, w mojej ocenie, są nieuzasadnione z uwagi na fakt, że sprawy te już wielokrotnie były rozstrzygane przez Trybunał, który stwierdzała, że taki model prowadzenia postępowania lustracyjnego jest dopuszczalny.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Inne zarzuty zmierzają np. do udowodnienia, że katalog osób podlegających lustracji jest niedookreślony, a ustawodawca nie wskazał na podstawie, jakich przesłanek zamieścił w ustawie takie a nie inne osoby. Przedmiotem zarzutu jest również kwestia sankcji w postaci utraty mandatów czy funkcji publicznych w przypadku niezłożenia oświadczenia lustracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Ja stoję na stanowisku, że zdecydowana większość z tych zarzutów jest nieuprawniona i nieprawidłowa. Oczywiście, w niektórych przypadkach możliwa jest dyskusja nad tym czy przepisy te naruszają poszczególne wartości konstytucyjne, ale należy się też liczyć z tym, że w demokratycznym państwie prawnym osoby pełniące funkcje publiczne, w rozumieniu tej ustawy, powinny być niejako przygotowane na ograniczenie swego prawa do prywatności, a także z mniejszą ochroną jaka takim osobom przysługuje. Jeśli dana osoba chce pełnić funkcję publiczną to powinna się liczyć z tym, że jej przeszłość w zakresie kontaktów z organami bezpieczeństwa państwa będzie w znacznym stopniu jawna i powinna być znana opinii publicznej.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Kwestia zasadnicza sprowadza się zatem do oceny, czy te 42 zarzuty są uzasadnione, czy nie? W mojej ocenie, zdecydowana ich większość nie jest uzasadniona. Jest to taki wniosek, jak często piszą adwokaci przy okazji apelacji lub kasacji, który sprowadza się do tego, że „a może akurat coś chwyci”. Uważam, że niektóre zarzuty są po prostu mocno naciągane, choć co do niektórych polemika może być uzasadniona. Poddaję zatem pod ocenę Komisji, czy też pana przewodniczącego, czy w dniu dzisiejszym powinniśmy dyskutować nad wszystkimi zarzutami zawartymi we wniosku, czy też przyjąć, iż Komisja Ustawodawcza stoi jednak na stanowisku, że ta ustawa jest zgodna z konstytucją i będziemy jej w Trybunale Konstytucyjnym bronić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">O tym jakie będą zakres i treść dyskusji zdecydujemy w trakcie dzisiejszego posiedzenia. Ja rozumiem, że w sprawie dodatkowego wniosku grupy posłów SLD proponuje pan, aby Komisja przyjęła stanowisko, iż zawarte tam zarzuty są nietrafne, a tym samym zaskarżone przepisy ustawy są zgodne z powołanymi wzorcami konstytucyjnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Co do zasady, tak właśnie proponuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Proponuje pan także, aby w sprawie wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich, który do Sejmu trafił 23 kwietnia 2007 r., Komisja nie zajmowała stanowiska tylko złożyła w Trybunale Konstytucyjnym wniosek o odroczenie rozprawy, abyśmy mieli czas na ustosunkowanie się do zarzutów postawionych przez Rzecznika. Pierwsza rozprawa ma się odbyć 9 maja a decyzję o tym terminie Trybunał Konstytucyjny podjął 18 kwietnia, czyli jeszcze przed wysłaniem wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich do Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselMarekWikinski">Chciałbym zapytać posła Arkadiusza Mularczyka czy wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich jest wnioskiem doprecyzowującym wniosek grupy posłów SLD czy też wykracza on poza materię zarówno określoną we wniosku pierwotnym skierowanym przez posłów do Trybunału Konstytucyjnego, jak też i w jego uzupełnieniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselStanislawRydzon">Przeczytałem niedawno w prasie, że wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich w tej sprawie będzie rozpatrzony na odrębnej rozprawie i w innym terminie. Jest to ponoć postanowienie Trybunału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Nie jestem w posiadaniu tego postanowienia o jakim pan mówi, dysponuję natomiast pismem Trybunału Konstytucyjnego, które informuje o wyznaczeniu terminu rozprawy. Wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynął razem z pismem przewodnim wiceprezesa TK Janusza Niemcewicza, który pisze tak: „Jednocześnie informuję, że zarządzeniem prezesa Trybunału Konstytucyjnego wyżej wymieniony wniosek został dołączony do wcześniej złożonego wniosku grupy posłów na Sejm RP celem ich łącznego rozpoznania pod wspólną sygnaturą z uwagi na tożsamość sprawy”. Jest to pismo z dnia 23 kwietnia br.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">A może sekretariat Komisji jest w posiadaniu jakiegoś nowego pisma, które wpłynęło w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielsekretariatuKomisjiUstawodawczejMarcinWojcik">Nie posiadamy żadnego nowego pisma, choć sam słyszałem również, że te wnioski mają być rozpatrywane oddzielnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Skoro pisma nie ma nie będziemy też rozwijać wątku od kogo słyszał pan wersję, iż te wnioski mają być rozpatrywane rozdzielnie.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Ponieważ pytanie, jakie zadał poseł Marek Wikiński wydaje się istotne, proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich nie pokrywa się swoim zakresem z wnioskiem grupy posłów Klubu Parlamentarnego SLD. Są w nim wskazane inne wzorce konstytucyjne. Nie można zatem mówić, że te dwie skargi są ze sobą kompatybilne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselMarekWikinski">Jeśli byłoby to możliwe, chciałbym prosić aby pan przewodniczący, korzystając ze swej pozycji, sprawdził w trybie nadzwyczajnym, czy rzeczywiście prawdą jest to co powiedział poseł Stanisław Rydzoń cytując informację prasową jakoby Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję o rozłącznym potraktowaniu tych wniosków. To jest bardzo istotna kwestia, bo jeśli pismo z dnia 23 kwietnia, podpisane przez wiceprezesa Janusza Niemcewicza, jest nadal aktualne, to możemy zastanawiać się nad wnioskiem posła Arkadiusza Mularczyka. Jeśli natomiast są to dwie oddzielne sprawy, to ten wniosek jest bezprzedmiotowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Nie jesteśmy tu w żadnym sporze, ani też nie mamy specjalnego problemu z tą kwestią bo na dzień dzisiejszy poseł Arkadiusz Mularczyk nie chce się odnosić do wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich w formie propozycji dla naszej Komisji. Jeśli rzeczywiście jest tak, że Trybunał chce te sprawy prowadzić oddzielnie, to nie ma problemu bowiem będzie wyznaczony inny termin rozprawy dla sprawy opatrzonej inna sygnaturą. Nasz wniosek o odroczenie rozprawy zostanie wówczas rozpatrzony negatywnie, właśnie z tego powodu, że Trybunał zdecyduje, iż ta druga sprawa będzie się toczyła pod inną sygnaturą.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Jeśli zaś miałoby być tak, jak wynika z naszej wiedzy na dzień dzisiejszy, czyli te dwie sprawy byłyby rozpatrywane łącznie, to nasz wniosek jest zasadny. O tym czy sprawa ta zostanie odroczona, zadecyduje Trybunał Konstytucyjny.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Na dzień dzisiejszy poseł Arkadiusz Mularczyk gotowy jest przedstawić nasze stanowisko odnośnie wniosku grupy posłów Klubu Parlamentarnego SLD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselJerzyKozdron">Rozumiem, że obecnie dysponujemy jedynie zarządzeniem wiceprezesa Trybunału Konstytucyjnego, który mówi, że Trybunał obie te sprawy bierze do wspólnego rozpatrzenia. Poza sporem jest fakt, że sprawy są dwie: jedna wniesiona przez grupę posłów i druga, wniesiona przez Rzecznika Praw Obywatelskich. Trybunał połączył je w jedną sprawę, która ma być rozpatrywana łącznie. Skoro nie mamy dokumentu mówiącego, że nastąpiła zmiana decyzji i mają być one rzekomo rozpatrywane rozdzielnie, to nie możemy dziś mówić o takiej procedurze. Dywagacje prasowe nie mogą być dla nas dowodem w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy są jakieś uwagi do propozycji zgłoszonych przez posła Arkadiusza Mularczyka? Jeśli nie ma, przystępujemy do głosowania. Proszę jeszcze o powtórzenie wniosku, jaki pan zaproponował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Proponuję, aby stanowisko Komisji Ustawodawczej dotyczące sprawy o sygn. akt K 2/07 mówiło, iż w zakresie w jakim nastąpiło zaskarżenie przez grupę posłów SLD ustawy lustracyjnej, kwestionowane przepisy są zgodne z przywołanymi wzorcami konstytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt K 2/07, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja przyjęła to stanowisko przy 12 głosach za, 3 głosach przeciwnych oraz 5 wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Przypominam, że poseł Arkadiusz Mularczyk uzyskał już naszą rekomendację do reprezentowania Sejmu w tej sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym, więc Marszałek nie musi już dokonywać potwierdzenia wydanego pełnomocnictwa. Nie musimy też ponownie głosować nad tą kandydaturą, bo pan poseł jest nadal reprezentantem Sejmu w tej sprawie. Proszę jedynie pana posła o kontakt z Biurem Legislacyjnym w celu dopracowania wszystkich szczegółów dotyczących stanowiska, zanim zostanie ono przedstawione Marszałkowi Sejmu. Jeśli chodzi natomiast o wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący tej samej ustawy, jest propozycja aby wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego o odroczenie postępowania w tej sprawie. Czy są inne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#LegislatorHannaMagdalinska">Chciałabym poinformować państwa, że przed chwilą rozmawiałam z sekretarzem Trybunału Konstytucyjnego panią Dorotą Hajduk, która poinformowała mnie, że obie sprawy, o których dziś mówimy, będą rozpatrywane łącznie a tym samym w mocy pozostaje pismo wiceprezesa TK z dnia 23 kwietnia o połączeniu tych spraw. Jeśli więc w prasie była jakaś inna informacja na ten temat, to jest ona przekłamaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">W tej sytuacji zasadne wydaje mi się przedstawienie Marszałkowi stanowiska, że prosimy o odroczenie tej sprawy z uwagi na to, że Sejm nie przygotował jeszcze opinii dotyczącej wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselMarekWikinski">Ja zapewne znacznie mniej czasu niż poseł Arkadiusz Mularczyk poświęciłem na analizę różnic między wnioskiem Rzecznika Praw Obywatelskich, a wnioskiem grupy posłów SLD, ale widzę, że rzeczywiście, tak jak powiedział pan poseł, różnica jest tak naprawdę w kwestionowaniu dwóch artykułów, które we wniosku rzecznika poddane zostały ocenie w odniesieniu do innych wzorców konstytucyjnych. Uważam zatem, że merytorycznie te sprawy są tożsame i nie ma powodów dla których można byłoby skorzystać z art. 39 ust. 6 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym i wnioskować o odroczenie rozprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie słyszę. Proponuje zatem, aby ten spór rozstrzygnąć w drodze głosowania. Jest propozycja, aby przedstawić Marszałkowi możliwość takiego rozwiązanie proceduralnego, które sprowadza się do wniosku o odroczenie postępowania w sprawie wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich i jest druga propozycja, aby tego nie czynić.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Jeśli większość członków Komisji będzie przeciwna propozycji posła Arkadiusza Mularczyka, to wówczas przystąpimy do merytorycznego rozpatrzenia wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich z zaznaczeniem, że Komisja musi przygotować końcową opinię.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Czy możemy przystąpić do głosowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselMarekWikinski">Czy głosujemy za rozłącznym rozpatrywaniem tej sprawy, czy za odroczeniem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Panie pośle, my nie możemy powiedzieć Trybunałowi, że ma on rozpatrywać te dwie sprawy rozłącznie. W aktualnej sytuacji formalnej, kiedy wiemy, że będzie ona rozpatrywana łącznie, w myśl propozycji posła Arkadiusza Mularczyka, nam nie pozostaje nic innego jak przyjęcie tego do wiadomości i prośba o odroczenie ze względu na czas potrzebny do ustosunkowania się wobec wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem wniosku posła Arkadiusza Mularczyka?</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja przyjęła ten wniosek przy 17 głosach za, 3 głosach przeciwnych i braku głosów wstrzymujących się. Z takimi też sugestiami wystąpimy do Marszałka Sejmu, który podejmie ostateczną decyzję i skieruje stanowisko Sejmu do Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Chciałbym zapytać posła Arkadiusza Mularczyka, czy w tej sprawie, my jako Komisja, powinniśmy dokonać jeszcze jakichś czynności?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselArkadiuszMularczyk">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Przechodzimy zatem do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt P 38/06, a propozycję stanowiska przedstawi poseł Andrzej Dera. Proszę też, aby przewodniczenie posiedzeniu przejął teraz poseł Edward Ośko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselAndrzejDera">Sprawa o sygn. akt P 38/06 dotyczy pytania prawnego Sądu Apelacyjnego w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych czy art. 10 ustawy z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin zgodny jest z art. 67 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PoselAndrzejDera">Zdaniem sądu, pozbawienie funkcjonariusza prawa do zaopatrzenia emerytalnego przysługującego mu na podstawie tej ustawy, nie mieści się w zakresie przedmiotowym prawnych konsekwencji orzeczenia o pozbawieniu praw publicznych przewidzianych w art. 40 par. 1 Kodeksu karnego. W ocenie sądu ten przepis stanowi bowiem zamknięty zbiór tych konsekwencji ponieważ nie posługuje się terminem „w szczególności”, ani nie odsyła do innych ustaw. Zdaniem sądu dyskusyjna jest zgodność kwestionowanego art. 10 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy z art. 32 konstytucji, ponieważ istnieje wyraźna różnica pomiędzy konsekwencją pozbawienia praw publicznych funkcjonariusza, a sytuacją prawną emeryta pobierającego świadczenie z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i również pozbawionego tych praw. Jak wiadomo, w tym drugim przypadku prawo do emerytury nie doznaje uszczerbku.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PoselAndrzejDera">Główny zarzut sądu sprowadza się do stwierdzenia, że art. 10 ustawy definitywnie pozbawia funkcjonariusza policyjnej emerytury. W ocenie sądu jest to rozwiązanie drastyczne prawnie, które budzi wątpliwości z punktu widzenia art. 67 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 konstytucji gdyż narusza ono istotę konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#PoselAndrzejDera">Sąd wyraża pogląd, że emerytura policyjna nie może być postrzegana jako nadzwyczajny przywilej służb mundurowych, którego utratę zasadnie powoduje pozbawienie funkcjonariusza praw publicznych.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#PoselAndrzejDera">Ustosunkuję się teraz do poszczególnych kwestii zawartych w pytaniu prawnym sądu.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#PoselAndrzejDera">Jeśli chodzi o skutki pozbawienia praw publicznych określone w art. 40 par. 1 k.k. należy stwierdzić, że wyczerpujące określenie w nim konsekwencji pozbawienia tych praw nie stanowi przeszkody w ustanawianiu w odrębnej regulacji ustawowej jeszcze jednego skutku, o którym mowa właśnie w art. 10 kwestionowanej ustawy, zwłaszcza gdy skutek ten jest przedmiotem szczególnej regulacji prawnej jaką jest ustawa o zabezpieczeniu emerytalnym funkcjonariuszy służb mundurowych.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#PoselAndrzejDera">Powyższy pogląd można uzasadnić treścią art. 87 ust. 1 konstytucji, który nie wprowadza hierarchii ustaw według kryterium rangi lub funkcji. Obowiązuje zatem konstytucyjna zasada równorzędności ustaw.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#PoselAndrzejDera">Sąd, dostrzegając pogorszenie sytuacji prawnej funkcjonariuszy, w porównaniu z sytuacją aktualnych lub przyszłych świadczeniobiorców cywilnych pozbawionych praw publicznych, sugeruje, że art. 10 pozostaje w opozycji do konstytucyjnej zasady równości. Ta supozycja sądu jest jednak nietrafna i to z kilku powodów.</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#PoselAndrzejDera">Po pierwsze, nie uwzględnia ona faktu, że prawo do emerytury lub renty cywilnej uwarunkowane jest odpowiednim okresem płacenia składek na ubezpieczenie społeczne. Suma tych składek stanowi w pewnym sensie kwotę odłożoną do wypłaty osobie ubezpieczonej, po spełnieniu przez nią innych, ustawowo określonych, warunków przyznania prawa do świadczeń emerytalno-rentowych.</u>
          <u xml:id="u-27.9" who="#PoselAndrzejDera">Funkcjonariusz natomiast, spełniający warunki określone w ustawie, otrzymuje zaopatrzenie emerytalne z budżetu państwa, nie płacąc uprzednio składek, co jest wyrazem szczególnego uprzywilejowania służb mundurowych.</u>
          <u xml:id="u-27.10" who="#PoselAndrzejDera">Po drugie, sąd pomija okoliczność, że nabycie prawa do emerytury cywilnej, na podstawie ustawy o emeryturach i rentach z funduszu ubezpieczeń społecznych, może nastąpić po osiągnięciu co najmniej 65 roku życia przez mężczyzn i 60 roku życia przez kobiety, podczas gdy emerytura policyjna przysługuje funkcjonariuszowi zwolnionemu ze służby, który legitymuje się okresem 15 lat tej służby, bez względu na wiek.</u>
          <u xml:id="u-27.11" who="#PoselAndrzejDera">Po trzecie, w porównaniu z emerytami cywilnymi, funkcjonariuszom służb mundurowych przysługują emerytury do wysokości 75 proc. podstawy wymiaru, podczas gdy w powszechnym ubezpieczeniu rentowym wskaźnik ten jest raczej nieosiągalny.</u>
          <u xml:id="u-27.12" who="#PoselAndrzejDera">Wskazane powyżej odmienności systemowe nie wywołały jednak w sądzie refleksji i wątpliwości, co do ich zgodności z zasadą równości, choć ewidentnie widać uprzywilejowanie emerytur dla służb mundurowych w porównaniu z emeryturami cywilnymi.</u>
          <u xml:id="u-27.13" who="#PoselAndrzejDera">Trzeba też zwrócić uwagę, że skazanie funkcjonariusza na pozbawienie praw publicznych nie powoduje utraty jego konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego. Może on bowiem korzystać z świadczeń emerytalno-rentowych na warunkach i w wysokości określonej w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jeśli pozostaje on bez pracy, nie z własnej woli, to może również korzystać z form zabezpieczenia społecznego na zasadach ogólnych, a więc tak jak wszyscy obywatele naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-27.14" who="#PoselAndrzejDera">W tym miejscu warto przypomnieć, że ostatnio uległy kolejnej zmianie przepisy o Straży Granicznej, które poszły nawet dalej niż omawiana dziś ustawa. Art. 10 ust. 2 tej ustawy stanowi, że skazanie funkcjonariusza za przestępstwo określone w ust. 1 powoduje utratę prawa do nabytego już prawa do zaopatrzenia emerytalnego na podstawie tejże ustawy. Jednocześnie ustawodawca proponuje wprowadzenie uzupełnień do art. 173 ust. 2 ustawy o zabezpieczeniu emerytalno-rentowym z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Dotyczą one właśnie funkcjonariuszy, którzy utracili prawo do emerytur mundurowych, przy czym proponuje się rozszerzenie zakresu podmiotowego uprawnionych do tego rodzaju świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-27.15" who="#PoselAndrzejDera">Mając zatem na względzie to co powiedziałem, a mianowicie, że ustawa nie pozbawia funkcjonariusza prawa do zabezpieczenia emerytalnego, a jedynie pozbawia go pewnych przywilejów wynikających z pełnionej funkcji, nie można mówić, że art. 10 tej ustawy jest niezgodny z art. 31 ust. 3 i z art. 67 konstytucji. Nasza propozycja zmierza zatem do tego, aby uznać, iż art. 10 wymienionej wyżej ustawy jest zgodny z przedstawionymi wzorcami konstytucyjnymi. I taki też wniosek stawiam do oceny Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Czy są uwagi lub pytania dotyczące tak przedstawionej propozycji stanowiska w omawianej sprawie? Uwag nie słyszę, ale też uważam, że przy tak szerokiej argumentacji trudno mieć jeszcze jakieś wątpliwości. Poddam więc te propozycje pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem opinii w sprawie o sygn. akt P 38/06, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 10 głosami, przyjęła tę opinię.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Czy poseł Andrzej Dera chciałby reprezentować Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej właśnie sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselAndrzejDera">Tak, chciałbym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Czy są inne jeszcze kandydatury? Nie słyszę, a zatem przegłosujmy naszą rekomendację dla pana posła.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Kto z członków Komisji jest za tym, aby rekomendować Marszałkowi posła Andrzeja Derę jako reprezentanta Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygn. akt P 38/06?</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 10 głosami, poparła tę rekomendację. Wystąpimy zatem do Marszałka o udzielenie panu posłowi stosowanego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Przechodzimy teraz do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt SK 46/06, a propozycję stanowiska przedstawi poseł Tomasz Markowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselTomaszMarkowski">Sprawa o sygn. akt SK 46/06 dotyczy skargi konstytucyjnej pana Roberta Bożyka o stwierdzenie niezgodności z konstytucją art. 398 z oznaczeniem 9 par. 1 i 2 Kodeksu postępowania cywilnego. Skarżący wskazuje, że przepisy te są niezgodne z art. 77 ust. 2, art. 78 i art. 45 ust. 1 konstytucji, a tym samym, że został on pozbawiony prawa do dochodzenia naruszonych praw, bowiem Sąd Najwyższy odmówił mu przyjęcia do rozpatrzenia skargi kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego. Zdaniem skarżącego taka odmowa stanowiła również naruszenie prawa do sądu i prawa do merytorycznego rozpoznania odwołania od niekorzystnej decyzji.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselTomaszMarkowski">Nie będę przytaczał państwu całego przebiegu sprawy, w którą uwikłany był skarżący, a zwrócę jedynie uwagę na to, że przepis art. 398 z oznaczeniem 9 reguluje jeden z elementów procedury postępowania przed Sądem Najwyższym w sprawach cywilnych, a mianowicie tzw. przedsądu kasacyjnego i ma następujące brzmienie:</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PoselTomaszMarkowski">„Art. 398 z oznaczeniem 9 par. 1. Sąd Najwyższy przyjmuje skargę kasacyjną do rozpoznania, jeżeli:</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#PoselTomaszMarkowski">1) w sprawie występuje istotne zagadnienie prawne,</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#PoselTomaszMarkowski">2) istnieje potrzeba wykładni przepisów prawnych budzących poważne wątpliwości lub wywołujących rozbieżności w orzecznictwie sądów,</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#PoselTomaszMarkowski">3) zachodzi nieważność postępowania lub</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#PoselTomaszMarkowski">4) skarga kasacyjna jest oczywiście uzasadniona.</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#PoselTomaszMarkowski">Par. 2. O przyjęciu lub odmowie przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania Sąd Najwyższy orzeka na posiedzeniu niejawnym. Postanowienie nie wymaga pisemnego uzasadnienia.”.</u>
          <u xml:id="u-31.8" who="#PoselTomaszMarkowski">Jak wiadomo skarga kasacyjna jest nadzwyczajnym środkiem odwoławczym, a obecna konstrukcja tego przepisu weszła w życie w roku 2005 w wyniku nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego z dnia 22 grudnia 2004 r. Do tego czasu kasacja była przedmiotowo ograniczonym ale zwyczajnym środkiem odwoławczym. Zgodnie z obecnie obowiązującym brzmieniem tego przepisu, jeśli wniesiono skargę kasacyjną w sprawach, w których nie zachodzą okoliczności wymienione w nim, Sąd Najwyższy wydaje postanowienie o odmowie przyjęcia skargi do rozpoznania, a postanowienie to nie wymaga pisemnego uzasadnienia, przy czym w par. 1 posłużono się (z wyjątkiem pkt 3) pojęciami niedookreślonymi.</u>
          <u xml:id="u-31.9" who="#PoselTomaszMarkowski">Należy zwrócić uwagę, na szereg orzeczeń, w których Trybunał Konstytucyjny konsekwentnie kwestionował istnienie konstytucyjnego prawa do kasacji. Wyroków w podobnych sprawach jest naprawdę sporo, przy czym motywacja Trybunału opierała się konsekwentnie na argumencie, że art. 45 konstytucji nie obejmuje ochroną przewidzianego w nim prawa do sądu, konstruowanego na poziomie konstytucyjnym, czyli tzw. prawa do trzeciej instancji lub do kasacji. Ponadto w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego rzeczywiście przyjmuje się, że z zasady państwa prawnego (art. 2 konstytucji) wynika zakaz formułowania przepisów niejasnych i nieprecyzyjnych, co jednak nie jest tożsame z wykluczeniem dopuszczalności posługiwania się przez ustawodawcę zwrotami niedookreślonymi. Nie można również stwierdzić, że niekonstytucyjny jest przepis, który przenosi na orzekające sądy powinność doprecyzowania pojęć niedookreślonych przez ustawodawcę. Posługiwanie się w prawie pojęciami nieostrymi nie można a priori traktować jako uchybienia legislacyjnego, bo często jest to jedyne rozsądne wyjście dla skonstruowania określonej normy prawnej. Na straży właściwego stosowania takiej normy stoją przede wszystkim normy procesowe, nakazujące wskazanie przesłanek, jakie legły u podstaw zastosowania w konkretnej sprawie normy prawnej skonstruowanej przy użyciu tego rodzaju nieostrego pojęcia.</u>
          <u xml:id="u-31.10" who="#PoselTomaszMarkowski">To tyle, jeśli chodzi o par. 1 kwestionowanego przepisu. Proponujemy uznać, że jest on zgodny z przywołanymi wzorcami konstytucji, natomiast odnośnie zarzutu dotyczącego par. 2, pragnę wskazać, że aktualne są tu wyjaśnienia przytoczone w stanowisku Sejmu do sprawy o sygn. akt SK 12/06, gdzie przyjęliśmy, iż przepis ten jest niezgodny z tymi samymi wzorcami konstytucyjnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Czy w tej sprawie są jeszcze jakieś pytania lub wątpliwości? Nie słyszę a zatem przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt SK 46/06, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Czy poseł Tomasz Markowski chciałby reprezentować Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej właśnie sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselTomaszMarkowski">Tak, wyrażam zgodę na reprezentowanie Sejmu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Ponieważ nie mamy innych kandydatów, jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja rekomenduje pana posła na przedstawiciela Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygn. akt SK 46/06. Sprzeciwu nie słyszę a zatem wystąpimy do Marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Przechodzimy teraz do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt SK 81/06 a przygotował ją poseł Ryszard Kalisz, który nie jest obecny na sali, ale udzielił pełnomocnictwa przedstawicielowi Biura Legislacyjnego, aby w jego imieniu przekazał nam wypracowaną już propozycję stanowiska Sejmu w tej sprawie. Proszę zatem o przedstawienie tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">Sprawa o sygn. akt SK 81/06 dotyczy skargi konstytucyjnej wniesionej przez pełnomocnika Skarżących WHB MARKTFRUCHT GmbH z siedzibą w Hoppenrade oraz WACHOWER LANDWIRTE (GWL) e.G. z siedzibą w Wachow o stwierdzenie niezgodności z konstytucją art. 370 z oznaczeniem 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">Kwestionowany przepis ma następujące brzmienie: „Apelację sporządzoną przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego, niespełniającą wymagań określonych w art. 368 par. 1 pkt 1-3 i pkt 5, sąd pierwszej instancji odrzuca bez wezwania do usunięcia tych braków, zawiadamiając o tym właściwy organ samorządu zawodowego, do którego należy pełnomocnik.”. Przepis ten został wprowadzony w roku 2004 i wprowadził pojecie braków formalnych nieusuwalnych, które nie mogą być uzupełnione przez stronę ze względu na to, że apelacja została wniesiona przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, adwokata lub rzecznika patentowego.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">Zdaniem skarżących przepis ten jest niezgodny z art. 32 ust. 1 czyli z zasadą równości, z art. 45 ust. 1 czyli z prawem do sądu, oraz z art. 78 w związku z art. 176 ust. 1 czyli z zasadą co najmniej dwuinstancyjnego postępowania sądowego.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">Zdaniem Sejmu kwestionowany przepis jest zgodny z podanymi wzorcami konstytucji, bo jeśli chodzi np. o art. 45 ust. 1 konstytucji, to TK już dwukrotnie wypowiadał się na temat zgodności tego przepisu z prawem do sądu. Jeśli chodzi natomiast o zasadę dwuinstancyjnego postępowania sądowego (art. 78), apelacja nie spełnia wymogów przewidzianych w art. 368 par. 1 bowiem we wniosku o uchylenie zaskarżonego wyroku nie został określony zakres żądanego uchylenia, a więc czy zaskarżony wyrok ma być uchylony w całości, czy w części. Taka apelacja jest odrzucana bez wzywania do uzupełnienia braków. Jeśli apelację odrzucił sąd pierwszej instancji wówczas służy zażalenie do drugiej instancji. Jeśli jednak sąd pierwszej instancji nie dostrzegł owych braków formalnych, wówczas sąd drugiej instancji odrzuca ją właśnie z tego powodu, że podlegała już odrzuceniu w pierwszej instancji. Jeśli jednak chodzi o kwestię formalną, mamy tu zachowaną zasadę dwuinstancyjności, choć sprawa nie jest rozstrzygana merytorycznie po raz kolejny. Strona nie ma też możliwości aby takie merytoryczne rozstrzygniecie jeszcze nastąpiło. Pozostaje jej tylko ewentualne dochodzenie odszkodowania od pełnomocnika procesowego, który jest zresztą ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej na wypadek błędów dokonanych podczas świadczenia pomocy prawnej.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">Pełnomocnik skarżących powołał się także na art. 32 ust. 1 konstytucji, czyli zasadę równości, ale zdaniem Sejmu nie można w tym przypadku mówić o zasadzie równości dlatego, że strony nie posiadają cechy relewantnej. Inna jest bowiem sytuacja prawna strony działającej samodzielnie, a inna tej, która działa przy pomocy pełnomocnika procesowego. On, z racji swego przygotowania do pełnienia profesjonalnej pomocy prawnej powinien znać zasady przygotowywania pism procesowych, a w tym konkretnym przypadku, apelacji.</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">Dodam, że skarg konstytucyjnych dotyczących tego właśnie przepisu czyli art. 370 z oznaczeniem 1 K.p.c. będzie jeszcze wiele dlatego, że pojawiły się zarzuty iż przepis ten wprowadza nadmierny formalizm, a sądy, skoro tylko dostrzegą taki błąd formalny, automatycznie niejako odrzucają apelację. Należy się zatem spodziewać, że do Trybunału Konstytucyjnego będą jeszcze wpływać dalsze, podobne skargi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Faktycznie, są tu pewne wątpliwości, bo jak pani wskazała, formalnie tylko mamy tu do czynienia z dwuinstancyjnością postępowania sądowego. Podobnie zresztą jest z odrzuceniem apelacji na posiedzeniu niejawnym, kiedy sąd nie pisze także uzasadnienia i nie wiadomo, z jakich przyczyn odrzucił daną apelację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#LegislatorDorotaRutkowskaSkwara">Chciałabym jeszcze dodać, że takie surowsze rygory w sytuacji gdy strona działa przy pomocy pełnomocnika procesowego dotyczą także instytucji kosztów sądowych. W art. 130 z oznaczeniem 2 par. 3 Kodeksu postępowania cywilnego powiedziane jest bowiem, że sąd odrzuca bez wezwania do uiszczenia opłaty pisma wniesione przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego, które nie zostały opłacone zgodnie z przepisami. Jak widać więc, na gruncie Kodeksu postępowania cywilnego nie jest to jedyny przypadek kiedy bardziej surowo traktowana jest strona korzystająca z pomocy profesjonalnego pełnomocnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Wychodząc jednak z zasady domniemania zgodności ustaw z prawem, słuszne jest stanowisko jakie nam pani zaproponowała, aby bronić zaskarżonego przepisu. Czy ostatecznie mamy rację, okaże się przed Trybunałem Konstytucyjnym. Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt SK 81/06, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 6 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Choć poseł Ryszard Kalisz jest nieobecny, mamy jego zgodę na reprezentowanie Sejmu w tej sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym. Czy są może inne kandydatury? Nie słyszę, a zatem przegłosujmy nasza rekomendację dla pana posła.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Kto z członków Komisji jest za tym aby rekomendować Marszałkowi posła Ryszarda Kalisza jako reprezentanta Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w sprawie o sygn. akt SK 81/06?</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 6 głosami poparła tę kandydaturę. Wystąpimy zatem do Marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Wyczerpaliśmy pierwszy punkt porządku dziennego naszego posiedzenia natomiast część druga odbędzie się po przerwie, bowiem wtedy dotrze do nas delegacja parlamentu Indonezji, która będziemy gościć na naszym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselStanislawRydzon">Ja mam tylko taką prośbę, abyśmy się dziś nie powstydzili przed naszymi gośćmi zbyt skromną frekwencją. Na ostatnim spotkaniu z delegacją parlamentu Słowacji, pod koniec gości było więcej niż członków naszej Komisji. Trzeba dziś zmobilizować jak największą grupę i sprawić aby jednak wszyscy wytrzymali do końca spotkania, bo inaczej będzie znowu sytuacja żenująca.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PoselStanislawRydzon">Kiedy np. byliśmy w Sejmie Republiki Czeskiej, członkowie tamtejszej Komisji Ustawodawczej cały czas byli z nami, nie tylko w czasie spotkania oficjalnego, ale także wieczorem. Chodzi więc o to abyśmy wobec gości z Indonezji zaprezentowali podobną postawę, bo nawet jeśli nic nie mówimy, ale jesteśmy w dużej grupie to inaczej to wygląda, zwłaszcza, że z ich strony ma być 7 czy nawet 9 osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Był już w tej sprawie apel. Myślę, że jeszcze raz pracownicy sekretariatu postarają się przypomnieć wszystkim, że spotkanie rozpoczyna się o godz. 14.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselAlinaGut">O godz. 14 rozpoczyna się też posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, gdzie będziemy opiniować nowego kandydata na członka Trybunału Konstytucyjnego. O godz. 15 rozpoczyna się także kolejne posiedzenie, innej Komisji, w której bierze udział wielu naszych posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Może uda nam się poprosić, aby tamte posiedzenia przesunąć nieco w czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselStanislawRydzon">Coś jednak trzeba zrobić, bo to będzie przecież spotkanie o randze międzynarodowej. Tak liczna grupa przyjeżdża z daleka, więc my musimy się godnie zaprezentować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">Zrobimy wszystko, aby jednak było nas jak najwięcej, a teraz ogłaszam przerwę do godz. 14.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PrzewodniczacyposelEdwardOsko">[Po przerwie]</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Rozpoczynamy drugą część dzisiejszego posiedzenia. Witam serdecznie przybyłych do Komisji Ustawodawczej Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej gości, przedstawicieli Komisji Legislacyjnej Parlamentu Indonezji. Witam wszystkich członków tej delegacji, a w szczególności jej przewodniczącego pana Fx Sukarno.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Pozwolę sobie przedstawić państwu dwóch zastępców przewodniczącego naszej Komisji Ustawodawczej. Są to: poseł Edward Ośko i poseł Sławomir Piechota. Proszę też o przedstawienie nam członków delegacji Parlamentu Indonezji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PanFxSukarnoprzewodniczacydelegacjiParlamentuIndonezji">Szanowny panie przewodniczący i szanowni państwo obecni na dzisiejszym posiedzeniu, pozwólcie, że jako przewodniczący Komisji Legislacyjnej wyrażę gorące podziękowanie za zaproszenie nas do polskiego Parlamentu i serdeczne przyjęcie, jakie nam przygotowano. Jest to dla nas wielka radość, że możemy złożyć wizytę w Polsce. Celem tej wizyty, oprócz tego, że chcemy wzmocnić obustronne stosunki między naszymi parlamentami, jest także zaczerpnięcie wiedzy o waszej pracy i dokonanie studiów porównawczych. Chcielibyśmy dowiedzieć się jak najwięcej o kompetencji waszej komisji oraz o systemie legislacyjnym w Polsce oraz o tym jak przebiega proces tworzenia prawa na gruncie waszego Parlamentu od momentu przygotowania projektu, poprzez jego omawianie, aż do uchwalenia.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PanFxSukarnoprzewodniczacydelegacjiParlamentuIndonezji">Chcielibyśmy zapytać także czy Parlament w Polsce ma swoją niezależność finansową jak również o to kto przygotowuje projekty ustaw oraz o wiele innych jeszcze spraw dotyczących legislacji. To zapewne tylko część pytań, które chciałbym zadać, bo moi koledzy z pewnością także zechcą dołączyć swoje.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PanFxSukarnoprzewodniczacydelegacjiParlamentuIndonezji">Pozwólcie państwo, że przedstawię teraz swoich kolegów, członków naszej delegacji. Są wśród nich: pan Agustinus Clarus, przedstawiciel Demokratycznej Partii Walczącej, pan Balkan Kaplale, przedstawiciel Partii Demokratycznej Indonezji, prof. dr Mahfud Md, przedstawiciel Partii Powstania Narodu, pani Sri Harini, przedstawicielka Partii Grup Funkcjonalnych, pani Chairunnisa, także z Partii Grup Funkcjonalnych, pan Yusuf Supendi, przedstawiciel Partii Rozwoju i Sprawiedliwości oraz pan Syaifulah Ma’sum, przedstawiciel Partii Powstania Narodu. Ja nazywam się Fx Sukarno i jestem przewodniczącym Komisji Legislacyjnej a reprezentuję Partię Demokratyczną Indonezji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Dziękuję za przedstawienie nam delegacji i spróbuję odpowiedzieć na pytanie dotyczące tego, w jaki sposób w Polsce przebiega proces legislacji, bo jak rozumiem było to zasadnicze pytanie, które padło na wstępie.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Projekty ustaw, które wpływają do polskiego Sejmu są zwykle przygotowywane przez rząd. Projekt ustawy może także złożyć grupa 15 posłów, Prezydent RP, Komisja Sejmowa (np. Komisja Ustawodawcza), a także Wyższa Izba Polskiego Parlamentu czyli Senat. Marszałek Sejmu dokonuje wstępnej oceny projektu ustawy badając, czy jest ona zgodna z prawem. Jeśli spełnione są warunki formalne, projekt przekazywany jest na posiedzenie plenarne Sejmu gdzie odbywa się jego pierwsze czytanie. Następnie projekt ustawy przekazywany jest do właściwej Komisji. W polskim Sejmie jest kilkanaście komisji i ta komisja, która zajmuje się tematyką zawartą w projekcie otrzymuje go do wewnętrznej, szczegółowej dyskusji. W każdej Komisji są przedstawiciele wszystkich partii, zarówno rządzących jak i opozycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Komisja przygotowuje swoje stanowisko na temat przekazanego jej projektu i to stanowisko przedstawia podczas drugiego czytania na posiedzeniu plenarnym. Jeśli w trakcie tego drugiego czytania zgłoszone zostaną poprawki, to projekt wraca jeszcze raz do Komisji, która zajmuje stanowisko wobec tych poprawek, czy należy je przyjąć, czy odrzucić. Następnie odbywa się trzecie czytanie projektu. Zwykle więc Sejm zajmuje się każdym projektem trzy razy, chociaż są także tryby szczególne, np. tzw. szybka ścieżka.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Po trzecim czytaniu następuje końcowe głosowanie nad całością projektu i nad poprawkami, o ile takie jeszcze zostały zgłoszone. Projekt idzie następnie do Izby Wyższej Parlamentu, czyli do Senatu. Senat nie może jednak zmienić takiego projektu co do jego istoty, ale może wprowadzać poprawki. Jeśli takie poprawki zostaną w Senacie zgłoszone, projekt wraca do Sejmu, gdzie są one rozpatrywane i głosowane. Mogą być one przyjęte przez Sejm albo odrzucone. Po rozpatrzeniu ewentualnych poprawek Senatu, projekt skierowany zostaje do Prezydenta, który zwykle podpisuje już ostatecznie taką ustawę i zaczyna ona obowiązywać od ogłoszenia jej tekstu w Dzienniku Urzędowym. Prezydent może jednak nie podpisać ustawy i złożyć do niej weto.</u>
          <u xml:id="u-47.4" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">To tyle w skrócie jeśli chodzi o proces legislacyjny w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PanFxSukarno">Dziękuję bardzo, proszę teraz moich kolegów o zadawanie dalszych pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PanAgustinusClarus">Moje pytanie dotyczy tego, jaka jest rola ustawodawcy w dostosowywaniu prawa polskiego do prawa Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Na to pytanie odpowie państwu zastępca przewodniczącego naszej Komisji, poseł Ryszard Kalisz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselRyszardKalisz">Rzeczpospolita Polska już w listopadzie 1992 r. podpisała z Unią Europejską Układ Zjednoczeniowy. Na mocy tego układu zobowiązaliśmy się do czasu przystąpienia Polski do UE wprowadzić do naszego wewnętrznego prawnego to wszystko, co jest wspólnym prawem Unii Europejskiej zagwarantowanym w prawach narodowych. Od tego czasu, kolejne ekipy Parlamentu wprowadzały sukcesywnie do polskiego prawa te wszystkie uregulowania, które Parlament Europejski i Komisja Europejska uznały, że muszą się znajdować w prawie każdego z krajów członkowskich. Od tego czasu, czyli od roku 1992 wprowadzaliśmy do naszego ustawodawstwa prawo europejskie.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PoselRyszardKalisz">Polska weszła do Unii Europejskiej 1 maja 2004 r. i wtedy już mieliśmy w zasadzie nasze prawo całkowicie zintegrowane z prawem europejskim. Przez te 12 lat zmieniliśmy ok. 960 ustaw, przy czym najwięcej zmian wprowadzaliśmy od roku 2000.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PoselRyszardKalisz">Obecnie, już jako członkowie Unii musimy się czasami dostosować do dyrektyw Komisji Europejskiej lub Rady Europejskiej i zmienić nasze ustawy, ale jest to już nie tak częste zjawisko. W ubiegłym roku po raz pierwszy od 10 lat zmieniliśmy na tej właśnie podstawie polską konstytucję, co było związane z wprowadzeniem do naszego prawa narodowego europejskiego nakazu aresztowania.</u>
          <u xml:id="u-51.3" who="#PoselRyszardKalisz">Możemy nawet powiedzieć, że Polska wyprzedza już niektóre kraje Unii Europejskiej pod względem inkorporowania prawa europejskiego do swego systemu prawnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PanBalkanKaplale">Chciałbym zadać dwa pytania. Parlament indonezyjski pełni trzy funkcje: nadzoru, legislacji i budżetową. Czy Parlament w Polsce także ma do spełnienia podobne zadania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Oczywiście, tak, z tym, że my mamy przede wszystkim do wypełnienia funkcje ustawodawcze, czyli stanowienie prawa. Częścią tego prawa jest także budżet, ponieważ ustawa budżetowa jest przyjmowana przez Parlament co roku i jest to ustawa bardzo ważna. Jest ona jednak wpisana w podstawową działalność prawodawczą państwa. Nad przygotowaniem budżetu pracuje przede wszystkim Komisja Finansów Publicznych, a potem odbywa się cała dalsza procedura sejmowa, o której mówiłem na początku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PanBalkanKaplale">Drugie pytanie dotyczy tego, że kiedy przyjechaliśmy do Polski otrzymaliśmy informację, że Marszałek Sejmu złożył rezygnację z tego stanowiska. Czy to oznacza, że konieczne będą nowe wybory?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">To, że Marszałek złożył rezygnację nie powoduje automatycznie, że przestaje on być Marszałkiem. On musi być odwołany w głosowaniu przez większość posłów, natomiast jeśli większość posłów uzna, że nadal ma on być Marszałkiem, to będzie pełnił tę funkcję. Jeśli rezygnacja zostanie przyjęta i wybierzemy nowego Marszałka, to prace ustawodawcze nad projektami ustaw, które już są w Sejmie, będą kontynuowane i nie będzie konieczności rozpisania nowych wyborów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PaniChairunnisa">Ja także mam dwa pytania. Pierwsze dotyczy tego, czy w procesie tworzenia prawa Sejm korzysta z opinii prawnych osób spoza Parlamentu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Na to pytanie odpowie państwu wiceprzewodniczący naszej Komisji poseł Edward Ośko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PoselEdwardOsko">Polski Parlament w pierwszej kolejności korzysta z pomocy prawników zatrudnionych w Kancelarii Sejmu. Jest tu zatrudniony koordynator prac legislacyjnych w randze ministra i jest Biuro Legislacyjne oraz Biuro Analiz Sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PoselEdwardOsko">W pracach nad projektami ustaw zazwyczaj zasięga się opinii pracowników tych biur. Jeśli jednak mamy do czynienia z bardziej złożonym i trudnym problemem prawnym, odpowiednie komisje korzystają z pomocy uznanych prawników z zewnątrz. Są to zazwyczaj profesorowie wyższych uczelni, którzy często, oprócz wydawania opinii na piśmie biorą również udział w posiedzeniach poszczególnych komisji merytorycznych, albo nawet wcześniej na etapie prac rządowych, kiedy przygotowywany jest dany projekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PaniChairunnisa">Drugie moje pytanie nie dotyczy już problemów legislacyjnych. Chciałabym wiedzieć, jaki jest udział kobiet w Polskim Sejmie? Ile ich obecnie zasiada w ławach poselskich?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Obecnie mamy wśród posłów ok. 20 proc. kobiet. W Sejmie zasiada ogółem 460 osób, a w tej liczbie są 94 kobiety.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PaniChairunnisa">Gratuluję państwu. W naszym Parlamencie jest tylko 11 proc. kobiet, a posłów mamy ogółem 550. Indonezja liczy aktualnie 235 mln mieszkańców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#MahfudMd">Chciałbym zapytać ile ustaw przyjmuje się przeciętnie każdego roku w polskim Parlamencie i nad iloma ustawami pracuje przeciętnie każdy z posłów? Dla informacji podam, że w Indonezji jedna osoba może rocznie opracować 5 ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Tak jak już mówiłem, u nas projekty ustaw opracowuje przede wszystkim rząd. Posłowie nie mają żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o pracę nad poszczególnymi ustawami. Praktycznie mogą oni przygotować każdą ilość ustaw, choć w praktyce tak nie jest, bo żeby przygotować dobry projekt ustawy trzeba mieć bardzo duże zaplecze i pomoc prawną.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Jeśli chodzi o to, nad iloma projektami może pracować poseł, powiem, że ta kwestia nie jest ograniczona jakimś sztywnym przepisem, bo każdy poseł może brać udział w posiedzeniu każdej komisji, jednak głosować może tylko w tej komisji, której jest stałym członkiem. Praktycznie wygląda to w ten sposób, że nad projektem ustawy pracują ci posłowie, którzy są członkami danej komisji. I tak, nad projektem ustawy budżetowej pracują członkowie Komisji Finansów Publicznych, nad projektami gospodarczymi, ci, którzy są członkami Komisji Gospodarki itp. Jest też zwyczajowo przyjęte, że każdy poseł może być członkiem dwóch komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PaniSriHarini">Czy projekty ustaw, które powstają w Parlamencie są także konsultowane z rządem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Tak, projekt ustawy jest zawsze konsultowany z rządem, ale dzieje się to wtedy, gdy taki projekt już jest przekazany do Parlamentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PaniSriHarini">Czy te kobiety, które zasiadają w Sejmie wybrane zostały w bezpośrednich wyborach, czy też dostały się one tutaj w wyniku działania specjalnych ustaw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Wszystkie kobiety zasiadające w naszym Sejmie wybrane zostały w bezpośrednich wyborach. Były one zgłoszone na listach wyborczych, na których byli także mężczyźni z danego ugrupowania politycznego i z danego okręgu wyborczego i można było wybierać spośród wszystkich, którzy na takiej liście się znaleźli. Mogło się zdarzyć, że wybrano by nawet wszystkie kobiety, które na jakiejś liście były, a mogło być również odwrotnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PanFxSukarno">Czy Komisja Ustawodawcza posiada oddzielne środki finansowe i czy jest niezależna od budżetu państwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Nasza Komisja, podobnie jak wszystkie inne komisje w Sejmie, nie posiada swojego budżetu. Funkcjonujemy w ramach środków finansowych przyznawanych przez Marszałka Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PanFxSukarno">Ponieważ czas naszego spotkania już się kończy chciałbym jeszcze raz bardzo podziękować za to pożyteczne dla nas spotkanie w czasie którego udzieliliście nam państwo cennych informacji na temat istniejącego w Polsce systemu tworzenia prawa i pracy waszego Parlamentu. Widzimy, że systemy te w niektórych miejscach są podobne do naszych, a w innych zupełnie odmienne. Oczywiście, wykorzystamy to spotkanie także w ten sposób, aby stało się ono użyteczne również dla rządu indonezyjskiego, a zwłaszcza dla jego organu ustawodawczego.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PanFxSukarno">Dla podtrzymania pamięci o tym naszym spotkaniu chcemy przekazać Komisji Ustawodawczej drobny upominek i jeszcze raz, bardzo dziękujemy za to spotkanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Ja również bardzo dziękuję za to spotkanie. Cieszę się, że chcieliście państwo spotkać się właśnie z Komisją Ustawodawczą naszego Parlamentu, bo przecież stanowienie dobrego prawa jest podstawą dobrego funkcjonowania państwa.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Nasze spotkanie, niestety, mogło trwać tylko bardzo krótko, bo macie państwo w programie pobytu w Polsce również jeszcze inne spotkania, ale myślę, że nasza współpraca będzie się rozwijała dalej i być może w czasie naszej wizyty w Indonezji dowiemy się więcej o funkcjonowaniu waszego Parlamentu i waszej Komisji Legislacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Jeszcze raz dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#PrzewodniczacyposelWojciechSzarama">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>