text_structure.xml 26.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Otwieram wspólne posiedzenie trzech Komisji dla rozpatrzenia poprawek, które zostały zgłoszone. Przypomnę państwu, że wczoraj, podczas drugiego czytania projektu ustawy o zmianie ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, a było to już w godzinach wieczornych, zostały zgłoszone dwie poprawki.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Poprawkę pierwszą zgłosił pan poseł Tadeusz Biliński. Poprawka jest czytelna, pan poseł Biliński przedstawił do niej szerokie, pisemne uzasadnienie.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Czy pan minister Dobrucki chciałby zareagować na tę poprawkę?</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselJanuszSzymanski">Podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa, główny inspektor nadzoru budowlanego, Andrzej Dobrucki:  Mogę jedynie podziękować wnioskodawcy i prosić o przyjęcie poprawki.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselJanuszSzymanski">Czy ktoś z państwa chciałby w tej sprawie przemówić?</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselJanuszSzymanski">Czy ze strony państwa jest zgoda, abyśmy pozytywnie rekomendowali Sejmowi przyjęcie tej poprawki?</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PoselJanuszSzymanski">Jest zgoda - bardzo dziękuję. W sprawozdaniu uczynimy taką rekomendację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Należałoby w związku z tą poprawką dokonać zmiany tytułu ustawy, rozszerzając ją o zmianę prawa budowlanego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Jeśli Sejm przyjąłby poprawkę, to trzeba łącznie głosować nad zmianą ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji oraz o zmianie Prawa budowlanego. Tytuł projektu ustawy brzmiałby: "Ustawa o zmianie ustawy o pos-tępowaniu egzekucyjnym w administracji oraz o zmianie ustawy - Prawo budowlane".</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Proszę taki zapis umieścić w naszym sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Poprawka druga została zgłoszona wczoraj przez pana posła Jana Olszowskiego. Była ona głęboko i szeroko uzasadniona.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PoselJanuszSzymanski">Czy pan poseł Olszowski chciałby przemówić w tej fazie debaty, czy też rezygnuje pan z wystąpienia i przejdziemy od razu do ustosunkowania się do propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselJanOlszowski">Poczekam na ewentualne pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Wiem, że ma je pan minister Dobrucki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Uwzględniając wypowiedź i propozycję pana posła Olszowskiego, należałoby do tekstu poprawki dodać sformułowanie, iż w przypadku zabudowań wiejskich dotyczy to budynków na działce siedliskowej służącej produkcji rolnej. Taki zapis byłby czytelny i zgodny z obowiązującymi pojęciami.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Użyty w poprawce termin "gospodarcze zabudowania wiejskie" jest zbyt luźny.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Chciałbym jednak bronić rozwiązania proponowanego w projekcie rządowym, który był wczoraj prezentowany podczas plenarnego posiedzenia, a poprzednio akceptowany przez kluby poselskie.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Patrząc na całokształt sprawy wydaje mi się, że następuje pewne nieporozumienie. W proponowanym przez rząd zapisie nie mówimy o karze, ale o grzywnie przymuszeniowej.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Grzywna taka jest stosowana tylko i wyłącznie w stosunku do tych, którzy nie respektują w praktyce decyzji administracyjnych. W momencie, kiedy nie skutkuje decyzja administracyjna, pozostaje dzisiaj jedna możliwość - wykonanie zastępcze, a więc wywołanie działań gospodarczych obciążających skarb państwa. Poniesione wydatki będą odzyskiwane w długotrwałej sądowej procedurze. Grzywna przymuszeniowa w stosunku do samowolników, którzy nie chcą rozebrać obiektów na własny koszt, służy do przymuszenia ich do dokonania rozbiórki. Grzywna jest natychmiast anulowana w momencie podjęcia rozbiórki obiektu budowlanego.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Inaczej mówiąc, jest to działanie chroniące skarb państwa, a więc broniące naszego interesu jako podatników. Przy tego rodzaju dziedzinach nie mamy obecnie możliwości egzekwowania poniesionych nakładów od wojewodów, bo na ogół oni takich środków nie posiadają.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Jest jeszcze druga wątpliwość. Budzi ją rozdzielenie 20% wartości budynku określonej przez biegłego rzeczoznawcę, jeżeli to dotyczy budynku mieszkalnego oraz gospodarczych zabudowań wiejskich oraz 30%, jeśli charakter zabudowy wskazuje na cel przemysłowo-handlowy lub rekreacyjny.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Z mojej praktyki wynika, że w takiej sytuacji bałbym się używania biegłego rzeczoznawcy. To spowoduje dodatkowe procesy sądowe i wydłuży drogę postępowania egzekucyjnego. Jeden biegły rzeczoznawca oceni budynek powiedzmy na 200 mln zł, a kontrahent powoła natychmiast drugiego biegłego, który oceni ten sam budynek na 150 mln zł. Wtedy będziemy musieli iść do sądu, aby ten osądził, który rzeczoznawca miał rację.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">I druga uwaga: skoro zapisujemy budynki i różnicujemy je na budynki mieszkalne i gospodarcze zabudowania wiejskie, a inaczej traktujemy charakter zabudowy na cel przemysłowo-handlowy i rekreacyjny, to pojawiają się kolejne pytania. Co bowiem zrobimy z budynkami o charakterze mieszanym?</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Jak bowiem potraktować budynki, które w parterach mają usługi lub handel - lub częściowo są wykorzystywane do celów przemysłowych? Będziemy mieli różne kategorie obiektów budowlanych.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Obawiam się, że tworząc kolejne szczeble drabiny dochodzenia do likwidacji skutków samowoli budowlanej, będziemy przy słusznym wartościowaniu celów wydłużali drogę dojścia do pożądanego efektu.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Jest jeszcze jedna okoliczność, którą należałoby wziąć pod uwagę. Chodzi o koszty powołania biegłego rzeczoznawcy w stosunku do wartości obiektu budowlanego. Jeśli jest to obiekt drogi, to procentowo są to koszty niewielkie. Ale koszty te mogą być bardzo duże w odniesieniu do obiektów bardzo prostych, wręcz prymitywnych.Proszę również zważyć, że na koszt wyceny przez rzeczoznawcę składają się wydatki związane z jego podróżą na wieś, dojazd do obiektu itp. W sumie mogą to być znaczne koszty.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Reasumując, prosiłbym pana posła Olszowskiego o odstąpienie od zgłoszonej propozycji, jeśli uzna to za możliwe, i wyjście naprzeciw propozycji rządowej. Wydaje mi się, że rozwiązanie proponowane przez rząd jest najprostsze.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Można stosować różne zasady przy porównywaniu ceny metra kwadratowego obiektów budowlanych z poprzedniego kwartału. W starych książkach mego dziadka znalazłem umowy, które odnosiły się do funtów masła, cetnarów mąki itd. Szukałem podobnego porównania, które czasowo będzie wędrować z nami i oddawać wartość kary. Jest nim chyba właśnie cena m2 powierzchni mieszkalnej. Cena ta zmienia się co kwartał i jest statystycznie podawana dla terenu każdego województwa.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Jeśli porównamy cenę w Białymstoku, w Warszawie, Słupsku czy Katowicach, to występują bardzo poważne różnice. W związku z tym grzywna przymuszeniowa na danych terenach będzie różna w stosunku do takich samych budynków. Ale będzie różna ze względu na cenę 1 m2 powierzchni mieszkalnej w danym województwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Cieszę się, że wątek białostocki został również zauważony. Czy pan poseł Olszowski chciałby zareagować na wypowiedź pana ministra?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselJanOlszowski">Jak wszyscy wiemy, omawiana sprawa wiąże się z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, który nam ją mocno skomplikował. Ale skoro już tak się stało, to powinniśmy doprowadzić do tego, żeby uporządkować tę sprawę legislacyjnie w sposób naprawdę prawidłowy.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselJanOlszowski">Jeżeli pójdziemy za propozycją rządową, to narazimy się na interwencję Rzecznika Praw Obywatelskich i na następne postępowanie w Trybunale Konstytucyjnym. Ostatecznie - według mojego przekonania - nigdy tej kwestii nie rozstrzygniemy w sposób prawidłowy i nie uporządkujemy spraw związanych z samowolami budowlanymi.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PoselJanOlszowski">Osobiście uważam to za kwestię absolutnie fundamentalną w ramach nowego prawa budowlanego.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PoselJanOlszowski">Powtórzę w kilku zdaniach to, o czym powiedziałem wczoraj podczas plenarnego posiedzenia Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Przepraszam panie pośle, ale myślę, że większość z nas była wczoraj na sali obrad i słuchała pana wypowiedzi. Pojawiło się to pytanie i dlatego chciałbym pana prosić, aby zechciał się pan skoncentrować na dwóch wątkach.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Nie chodzi oczywiście o ograniczenie wypowiedzi. Pan minister zaproponował uściślenie zapisu, które wydaje się być ważne. Pan poseł przedstawił wczoraj argumentację. Gdyby zechciał pan odnieść się do propozycji pana ministra, który powiedział, że należałoby dodać w tekście, że chodzi o obiekty budowlane, znajdujące się na działce siedliskowej służącej produkcji rolnej. To jest pierwsza propozycja.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Druga propozycja wiąże się z pytaniem, czy w ogóle tę kwestię będziemy rozstrzygali? Zacznijmy jednak od pytania, czy pan poseł podtrzymuje swoją poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselJanOlszowski">Oczywiście, że poprawkę podtrzymuję. Chciałem jedynie użyć szerszego kontekstu, głównie ze względu na to, że pan minister był uprzejmy namawiać mnie do odstąpienia w ogóle od swej poprawki. Ale na jakąś drobną zmianę redakcyjną jest skłonny się zgodzić, natomiast odstąpić od poprawki nie jestem skłonny.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselJanOlszowski">Poprawkę uważam bowiem za merytorycznie słuszną. Czy mam to szerzej uzasadniać, czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Myślę, że zrobił pan już to wczoraj i większość z nas wysłuchała pana argumentacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJanOlszowski">Co prawda większości z nas nie było na sali podczas mego wystąpienia, ale spuśćmy na to zasłonę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselTadeuszBilinski">Wydaje mi się, że w pierwszej kolejności powinniśmy rozstrzygnąć, czy regulacja proponowana przez pana posła Olszowskiego jest absolutnie celowa.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselTadeuszBilinski">Intencją przedłożenia rządowego, podobnie jak nowego prawa budowlanego, było doprowadzenie do takiego stanu, aby nigdy samowoli budowlanej nie było. Jeśliby już doszło do przypadków samowoli, to żeby nie był w to włączony aparat administracji państwowej. Chodziło o to, aby rozbiórki dokonywać na koszt inwestora.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PoselTadeuszBilinski">Rzecz nie w tym, aby stworzyć idealne warunki do pokrywania kosztów rozbiórki przez tych inwestorów, ale aby inwestor nigdy takich kosztów nie musiał ponosić na rzecz administracji. Dlatego wydaje mi się, że zgłoszona poprawka nie ma nic wspólnego z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, które dotyczyło postępowania administracyjnego według starych zasad w sprawach wszczętych do 31 grudnia 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PoselTadeuszBilinski">Ponadto tego typu rozbicie czy zróżnicowanie wysokości grzywny może tylko skomplikować sprawę, choć zgadzam się, że w niektórych przypadkach mogłoby być bardziej sprawiedliwe. Przecież są różne obiekty budowlane, a więc przemysłowo-handlowe, użyteczności publicznej i handlowe, a także obiekty mieszkalne, w których prowadzona jest normalna działalność gospodarcza.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PoselTadeuszBilinski">Weźmy również pod uwagę, że wartość niektórych obiektów jest absolutnie prawie zerowa. Są to obiekty sklecone ze starych blach i desek. Cena ich usunięcia może okazać się bardzo wysoka.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PoselTadeuszBilinski">Dlatego osobiście wydaje mi się, że wprowadzenie poprawki wniesionej przez pana posła Olszowskiego pogorszy sytuację stanu prawnego, a nie polepszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Myślę, że w toku dyskusji powinien być podniesiony jeszcze ważniejszy argument. Chodzi o właściwe rozumienie i odczytanie konstytucyjnej zasady równości.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselJanuszSzymanski">W proponowanej poprawce jedną grupę podmiotów kwalifikuje się korzystniej, a drugą mniej. Na to wskazuje chociażby ujęcie procentowe proponowane przez pana posła Olszowskiego. Tu rysuje się zasadnicza wątpliwość.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Z tego punktu widzenia tak sformułowany przepis, jeśliby znalazł się w ustawie, mógłby zostać zakwestionowany przed Trybunałem Konstytucyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Dziękuję panu przewodniczącemu za słowa mówiące o równości podmiotów.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Mam pytanie do pana ministra. Grzywna przymuszeniowa ma w razie odmowy rozbiórki rekompensować stratę. Jeśli jednak okaże się, że obiekt budowlany jest wartości powiedzmy 100 mln zł, a wysokość grzywny przymuszeniowej w przedłożeniu rządowym wynosi tyle samo, to wychodzimy na zero, nikt na całej operacji nie zarabia.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Jeśli jednak budynek ma wartość 5 mln zł, a grzywna wyniesie 100 mln zł, to znaczy, że skarb państwa, stosując sztywne kryterium w skali województwa, na tej operacji zarabia. A to jest dopiero niesprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Odpowiadam na pytanie: taka możliwość może wystąpić, chociaż jest ona krańcowa. Podkreślam jednak, że grzywna przymuszeniowa ma bardzo określony charakter przymuszenia.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Ponieważ ogromna większość naszego społeczeństwa kieruje się zdrowym rozsądkiem, to zakładam, że właściciel obiektu o wartości 5 mln zł nie zdecyduje się na zapłacenie grzywny w wysokości 100 mln zł tylko dlatego, aby nie rozebrać swego obiektu. Podejmie wówczas rozbiórkę takiego obiektu, która będzie go kosztowała 3 lub 4 mln zł i nie będzie płacić żadnej grzywny.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PodsekretarzstanuAndrzejDobrucki">Powtarzam raz jeszcze, że grzywna jest czynnikiem przymuszającym do usunięcia własnymi rękami obiektu wzniesionego wbrew prawu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Celowo o to pana zapytałem, ponieważ pan przewodniczący mówił o równości podmiotów wobec prawa.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Czy zechciałby pan jednak przyznać - i uwaga ta dotyczy także pana przewodniczącego - że dolegliwość stosowanego narzędzia przymuszenia jest różna w zależności od wartości obiektu budowlanego. Jeśli jest różna, to nie jest to sprawiedliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Odnoszę wrażenie, że nastąpiło pewne niezrozumienie sytuacji. Otóż organ, który w tym postępowaniu egzekucyjnym występuje i wchodzi w stosunki z obywatelem lub z innym podmiotem/ może to przecież być także osoba prawna/ ma możliwość zastosowania dwóch środków: grzywny w celu przymuszenia oraz wykonanie zastępcze, czyli rozbiórkę budynku. Tak ja odczytuję omawiane przepisy, choć ich nie stosuję w praktyce.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Przykład przedstawiony przez pana posła Szczygielskiego rozumiem w ten sposób, że w takich przypadkach organ będzie miał możliwość uznania, który stosunek zastosować jako właściwy. Dziwne byłoby i niezrozumiałe - choć hipotetycznie możliwe - takie zachowanie organu państwa stosującego te przepisy, że zdecydowałby się na grzywnę w celu przymuszenia.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Dziwne też byłoby to, że obywatel czy osoba prawna, wiedząc o potencjalnych konsekwencjach, które mogą wystąpić, decydowałby się na utrzymanie tego stanu. Jest to oczywiście kwestia uznania administracyjnego i pewna swoboda w granicach prawa, którą organ posiada. Czy pan dyrektor Dziwiński chciałby do tego coś dodać?</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PoselJanuszSzymanski">Zastępca głównego inspektora nadzoru budowlanego, Robert Dziwiński:  Obecnie problem z postępowaniem egekucyjnym polega na tym, że jest to postępowanie długotrwałe i nie przynoszące żadnych efektów. Dlatego każde skomplikowanie działań egzekucyjnych może doprowadzić do tego, że powrócimy do punktu wyjścia.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PoselJanuszSzymanski">Co z tego, że grzywna przymuszeniowa będzie sprawiedliwsza, choć słowo to wziąłbym w cudzysłów, skoro postępowanie egzekucyjne znowu będzie trwało latami. Bo jeśli jeden rzeczoznawca dokona wyceny wartości budynku, to drugiej stronie też musimy dać możliwość obrony i powołania drugiego rzeczoznawcy. Ten z pewnością poda zupełnie inną cenę obiektu.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PoselJanuszSzymanski">Notabene zabrakło tutaj środków odwoławczych, określenia, jakie środki będą przysługiwały od samej wyceny, a nie od postanowienia o nałożeniu grzywny. A to jest już inna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#PoselJanuszSzymanski">Nie ma wątpliwości, że proponowany sposób postępowania wydłuża egzekucję. Stanowi to, w sytuacji istnienia obiektów widocznych, oczywistą zachętę do łamania prawa. Bo jeżeli ktoś widzi, że przez dwa lata sprawcy samowoli budowlanej nie stała się żadna krzywda, to dochodzi do wniosku, że również jemu nic nie będzie grozić, jeśli samowolnie postawi dom.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#PoselJanuszSzymanski">Cóż bardziej nie zachęca do postępowania bezprawnego, jak nie poczucie bezkarności.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#PoselJanuszSzymanski">Właśnie z takim stanem mamy do czynienia obecnie. Co z tego, że mamy nowoczesne i dobrze skonstruowane prawo materialne, skoro ono napotyka na tak ogromne kłopoty egzekucyjne.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#PoselJanuszSzymanski">Jeszcze jeden argument przemawia przeciw proponowanej poprawce. Proszę zwrócić uwagę, że postępowanie egzekucyjne może się toczyć w bardzo różnym stanie zaawansowania budowy obiektu. Ocena wartości technicznej obiektu na etapie początkowego stanu surowego parteru będzie zupełnie inne niż na etapie prac wykończeniowych prowadzonych wewnątrz obiektu.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#PoselJanuszSzymanski">Otóż w tym momencie wielkość obiektu ma większe znaczenie niż jego faktyczna wartość. A właśnie ta wielkość obiektu decyduje o zaćmieniu przestrzeni, a nie to, że w środku budynku mamy położone marmury i zainstalowane przysłowiowe złote klamki. A to wszystko musiałoby być brane przy obliczaniu kosztów rozbiórki.</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#PoselJanuszSzymanski">W tym stanie rzeczy wydaje się, że im prostsza będzie metoda obliczania grzywny, którą inwestor może sobie przewidzieć, tym sprawniejsza będzie egzekucja i tym bardziej prewencyjny charakter omawianego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-18.12" who="#PoselJanuszSzymanski">Nie ma bowiem co ukrywać, iż mamy nadzieję, że ten przepis będzie działał bardzo rzadko i będzie głównie odgrywał funkcję prewencyjną odstraszającą od popełnienia samowoli budowlanej i przed kontynuowaniem działań bezprawnych.</u>
          <u xml:id="u-18.13" who="#PoselJanuszSzymanski">Głos zabierze jeszcze pan poseł Szczygielski, po czym przystąpimy do rozstrzygania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselKazimierzSzczygielski">Pan Dziwiński wprowadził państwa - mam nadzieję, że nieświadomie - w błąd. Przy obliczaniu wartości budynku jego wyposażenie w marmury i inne drogie przedmioty nie są brane pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Powinniśmy się bardziej skupić na debacie. Jeśli zastosować algorytm pana posła Olszowskiego, to te marmury i te złote klamki mają wpływ na wartość obiektu. To wszystko weźmie pod uwagę rzeczoznawca ustalając wartość obiektu. Nie jest to tylko problem standardu. Ten standard budynku wpływa na jego wartość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselJanOlszowski">Rzeczywiście, wartość budynku ma znaczenie, ale jest to podobna sytuacja jak w propozycji rządowej, bo wcześniej dobrowolnie obiekt może zostać rozebrany. Chyba w tym względzie pan minister Dobrucki ze mną się zgodzi.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselJanOlszowski">Natomiast w sytuacji, jeśli ktoś bez zezwolenia wybuduje obiekt drogi, to dokona stosownego przysporzenia skarbowi państwa poprzez odpowiednio wysoki procent kary od drogiego budynku, który wcześniej postawił. Chyba to jest absolutnie jasne.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PoselJanOlszowski">Co do rzeczoznawcy; oczywiście być może prościej byłoby zastosować rozwiązanie zaproponowane przez stronę rządową. Jestem gorącym orędownikiem szybkiego karania i gorącym orędownikiem zastosowania jak najbardziej radykalnych przepisów w stosunku do osób, które dokonują samowoli budowlanej i które łamią przepisy.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PoselJanOlszowski">Niemniej jednak chciałbym, abyśmy tworzyli prawo dobre.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PoselJanOlszowski">Zapis o rzeczoznawcy - w moim przekonaniu - w żadnym przypadku nie wydłuży specjalnie drogi. Oczywiście, w jakimś sensie ją wydłuży. Ale miejmy świadomość, że rzeczoznawca przy zastosowaniu pewnych wzorów matematycznych, może działać równie szybko.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PoselJanOlszowski">W idei proponowanego przepisu napisałem wyraźnie, że ma to być rzeczoznawca przysięgły z listy wojewody, i ma to być człowiek, który się specjalizuje w tego rodzaju działalności.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#PoselJanOlszowski">Jeszcze kilka słów na temat tego, że przepis powinien być jednak w jakiejś mierze sprawiedliwy. Przepis, który chcemy zastosować, zrównuje i poddaje tej samej karze osobę, która stawia drogą willę w mieście za 100 mld starych złotych i osobę stawiającą stodołę na wsi.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#PoselJanOlszowski">Proponowany przez rząd przepis powoduje jednocześnie, że kara bardziej dotknie rolnika, który postawił bez pozwolenia stodołę, niż osobę, która wybudowała daczę na terenie parku narodowego. Takie - niestety - konsekwencje ten przepis będzie powodował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselJanuszSzymanski">Zostały przedstawione wszystkie racje, dlatego chciałbym zaproponować przystąpienie do rozstrzygnięcia.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PoselJanuszSzymanski">Ale powiem jeszcze, że to nie jest kara bezpośrednia. Jeśli drugi raz podmiot odmawia wykonania decyzji, to wtedy stosuje się środek przymusowy.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PoselJanuszSzymanski">Kto z państwa jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawki pana posła Olszowskiego, która została państwu dostarczona na piśmie, proszę o podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PoselJanuszSzymanski">Za poprawką głosowało 2 posłów, 19 było przeciwnych, 2 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#PoselJanuszSzymanski">Tę poprawkę będziemy rekomendowali Sejmowi do odrzucenia.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#PoselJanuszSzymanski">Jeśli chodzi o sprawozdawcę projektu, to chyba nadal nim pozostanę. Zamykam posiedzenie trzech Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>