text_structure.xml 33.1 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Otwieram posiedzenie Komisji Rodziny i Praw Kobiet. Witam członków Komisji. Witam rzecznika praw dziecka Ewę Sowińską. Witam panią poseł Renatę Beger, przedstawicielkę Komisji Finansów Publicznych. Witam przybyłych gości. Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2006 r. (druk nr 1772) wraz z analizą Najwyższej Izby Kontroli w zakresie części budżetowej 14 – Rzecznik Praw Dziecka. Referować będzie rzecznik praw dziecka, koreferat odnoszący się do przekazanych materiałów wygłosi poseł Leszek Dobrzyński. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że porządek dzisiejszego posiedzenia został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Oddaję głos rzecznikowi praw dziecka pani Ewie Sowińskiej. Proszę sekretariat Komisji o spisywanie wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Pragnę dzisiaj przed państwem złożyć sprawozdanie z wykonania planu dochodów i wydatków budżetu państwa w części budżetowej 14, dotyczącej w całości Rzecznika Praw Dziecka. W 2006 roku zrealizowano nieplanowane dochody w wysokości 37.587 zł. Na tę sumę składała się kwota z tytułu likwidacji rachunku dochodów własnych w wysokości 30.100 zł. Był to rachunek założony jeszcze w 2005 roku w wyniku odszkodowania wypłaconego za zaginiony samochód. Mój poprzednik planował kupienie nowego samochodu, jednak w drugim kwartale 2006 roku odstąpiliśmy od tego zamiaru, w związku z tym pieniądze te niezwłocznie zostały przekazane do budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">W 2006 roku Minister Finansów przekazał na rachunek bankowy zgodnie z ustawą budżetową środki finansowe w kwocie 4.626.000 zł. Z otrzymanych środków wydatkowano kwotę 4.375.265,38 zł. Pozostałe środki w kwocie 250.734, 62 zł również zwrócono na centralny rachunek budżetu państwa. W związku z tym, że realizowałam plan, którego nie przygotowywałam, uznałam, że część tych środków nie będzie wykorzystana, nawet dokładnie nie było wyszczególnione jak mają być zużytkowane.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Wszyscy państwo otrzymali sprawozdanie, więc może skupię się nie na szczegółowym zestawieniu wydatków planowanych i wykonanych, a na wydatkach rodzajowych według ustawy budżetowej. W ustawie budżetowej na rok 2006 ustalono wydatki w części budżetowej 14 – Rzecznik Praw Dziecka w wysokości 4.626.000 zł. Budżet po zmianach wynosił 4.626.000 zł. Na wydatki bieżące było 4.536.000 zł, po zmianach 4.416.000 zł. Wydatki majątkowe 90.000 zł, po zmianach w budżecie 210.000 zł. Z kwoty ogółem sfinansowano wydatki w dziale 751 w ustawie budżetowej, były to 4.626.000 zł, i taka kwota była w budżecie po zmianach. Nasze zmiany zostały zaakceptowane przez Ministerstwo Finansów i kwota według ustawy budżetowej i w budżecie po zmianie jest identyczna.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Części szczegółowej tabeli nie będę omawiała, ponieważ wszystkie dane zawarte są w sprawozdaniu. Skupię się na wydatkach rodzajowych, które są ujęte w tabeli nr 3. W ramach paragrafów 4010, 404, 4110, 4120 na wynagrodzenia i pochodne od wynagrodzeń w planach po zmianie było 2.636.000 zł, wykonanie 2.579.900 zł, tj. 97,9%. Pozostałe wydatki bieżące, po zmianach 1.750.000 zł, wykonanie 1.556.800 zł, tj. 88,9%. Odpisy na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych po zmianach 30.000 zł, wykonanie 29.800 zł, tj. 99,3%. Zakupy inwestycyjne 210.000 zł, wykonanie 208.700 zł, tj. 99,4%. Ogółem w planie po zmianach 4.626.000 zł, wydatkowano 4.375.200 zł, tj. 94,6%.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">W 2006 roku w części budżetu 14 nie wystąpiły środki przeniesione z budżetu 2005 roku jako wydatki niewygasające oraz nie wystąpiły wydatki zakwalifikowane jako niewygasające z końcem roku budżetowego. Śledząc budżet doszliśmy do wniosku, że nie mamy takiej potrzeby.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">W 2006 roku Rzecznik Praw Dziecka nie dysponował środkami pochodzącymi z rezerw celowych i rezerwy ogólnej budżetu.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Proszę o przyjęcie sprawozdania z wykonania budżetu za 2006 r. w części 14 – Rzecznik Praw Dziecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełLeszekDobrzyński">Dostarczono nam informację Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli wykonania budżetu państwa w 2006 roku w części 14 dotyczącej Rzecznik Praw Dziecka. Po lekturze tego raportu i po wypowiedzi pani rzecznik pozwolę sobie na kilka zwięzłych uwag. Po pierwsze, trzeba zaznaczyć, że ogólna ocena wydana po kontroli NIK brzmi – pozytywna z uchybieniami. Po drugie, w zakresie wiarygodności bieżących i rocznych sprawozdań budżetowych, sporządzonych w Biurze Rzecznika w 2006 roku wydana została opinia – bez zastrzeżeń. W wyniku badania zestawień obrotów i sald w kontrolowanej jednostce stwierdzono, że dane z ksiąg rachunkowych zostały prawidłowo ujęte w rocznym sprawozdaniu budżetowym. Po trzecie, warto zaznaczyć, że wydatki Rzecznika Praw Dziecka wyniosły 4.375,3 tys. zł, co stanowi 94,58% planu rocznego. Środki niewykorzystane zwrócono na centralny rachunek Skarbu Państwa w obowiązującym terminie. Stosowany w księgowości Biura Rzecznika Praw Dziecka system informatyczny spełniał wymogi ustawy o rachunkowości, zapewniając warunki do wyodrębnienia wszystkich zdarzeń związanych z sytuacją majątkową i finansową jednostki. Środki na zakupy inwestycyjne zgodnie z planem wydatkowano na zakup sprzętu komputerowego. Zgodnie z planem wydatkowano również kwoty na wynagrodzenia. We właściwym czasie i we właściwej wysokości odprowadzono wszelkie opłaty, podatki, czy składki. Zakupy towarów i usług dokonano zgodnie z przepisami ustawy – Prawo zamówień publicznych. Nie odnotowano przypadków przekroczenia zakresu upoważnienia do zaciągania zobowiązań. Zatem same dobre wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełLeszekDobrzyński">Na koniec przykład, może nazwałbym to, ludzkiej małości. Z raportu wynika, że były rzecznik praw dziecka wystawił rachunek za użycie prywatnego samochodu w celach służbowych. Chodziło o wyjazd do Nowego Sącza. Zgodnie z rachunkiem pobrał on za to z kasy urzędu kwotę 633,96 zł. Jak wykazała kontrola wspomnianą podróż pan rzecznik odbył samochodem służbowym Biura Rzecznika. Jest to jakiś impuls do zastanowienia się nad takimi sytuacjami, gdy wysoki urzędnik państwowy, który w końcu nie zarabia najmniej, porywa się na takie śmieszne, drobne oszustwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełHenrykGołębiewski">Pan poseł Leszek Dobrzyński bardzo szczególnie ujął tę nieprawidłowość, określając ją mianem ludzkiej małości. Niestety, ja odbieram to inaczej. Pozwolę sobie nawiązać do wcześniejszych informacji, do osądów rzecznika praw dziecka pana Pawła Jarosa, jego zamiłowania do rozlicznych podróży – Australia, Republika Południowej Afryki, Stany Zjednoczonych, dwa tygodnie, dziesięć dni. To, co wyczytałem w raporcie jest dla mnie szalenie bulwersujące. Nie wiem, i stąd moje pytanie, co było celem podróży służbowej do Nowego Sącza w dniach 2–5 marca 2006 r.? W dalszej części materiału Najwyższej Izby Kontroli, na stronie 18 czytamy, że NIK zasięgnęła informacji w Nowym Sączu w hotelu „Beskid”. Czy to koresponduje do tej szalenie nieprawidłowej formy delegacji? Proszę państwa, jedzie samochód służbowy, jedzie rzecznik praw dziecka z dyrektorem Biura Rzecznika, a rozlicza się przejazd prywatnym samochodem. To jest coś, co nie mieści się w głowie. Czy były rzecznik pan Paweł Jaros oddał te pieniądze?</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PosełHenrykGołębiewski">Z kolei na stronie 12 mamy informację o tym, że wydano kwotę 4 tys. zł na pokrycie kosztów umowy zlecenia zawartego z panem rzecznikiem za opracowanie i weryfikację informacji o działalności urzędu w 2005 roku. No, trudno komentować takie zachowanie. Tym bardziej, że był jeszcze pewien czas na weryfikację tego sprawozdania, o czym jest mowa w dalszej części raportu, a pan rzecznik, przez wiele lat pełniący tę zaszczytną funkcję, powinien przygotować dokument bez jakichkolwiek kwot z tego tytułu wynikających. To jest dla nie bardzo przykra informacja.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PosełHenrykGołębiewski">Chcę zapytać panią rzecznik, czy obniżenie wykonania przyznanych kwot ma tendencję trwałą? Czy w 2007 roku będzie podobna sytuacja, że pani rzecznik będzie miała wykonanie wydatków niższe niż środki przyznane na ten rok? To by świadczyło o racjonalnej tendencji do realizacji zadań. Dostrzegliśmy to zresztą kilka miesięcy temu. Mówiliśmy wtedy, że w delegację jedzie pani nocą, a po naradzie zaraz wraca, nie przebywa tam wzorem swojego poprzednika przez wiele dni. Konferencja w Nowym Jorku trwała trzy dni, a pan rzecznik prawie przez dwa tygodnie przebywał tam, informując na spotkaniach o roli rzecznika praw dziecka w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PosełHenrykGołębiewski">W sprawozdaniu tradycyjnie zawarte jest stwierdzenie, że wydatki związane z wynajmem lokalu są bardzo znaczące, ponad 15%. Czy pani rzecznik była uprzejma podejmować jakieś działania, żeby rzecznik mógł funkcjonować w innych warunkach lokalowych, aby wymiar kosztów z tytułu wynajmu lokalu był możliwie niższy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Pamiętajmy, że nieprawidłowości i poświadczenie nieprawdy dotyczą byłego rzecznika. Czy były rzecznik jest jeszcze zatrudniony w Biurze Rzecznika Praw Dziecka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Nie jest zatrudniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Pani minister, proszę teraz odpowiedzieć panu posłowi Henrykowi Gołębiewskiemu, a później oddam głos pani poseł Izabeli Jarudze-Nowackiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Do byłego rzecznika pana Pawła Jarosa wysłaliśmy pismo z wystąpieniem o zwrot rozliczenia wyjazdu do Nowego Sącza. To był list polecony, w związku z tym czekamy na odpowiedź i na zwrot tych pieniędzy. Na pewno poinformuję państwa o dalszych losach tej sprawy. Tam jest również prośba o wyjaśnienie okoliczności zaginięcia pewnej książki.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Pan poseł pytał o poprawienie sprawozdania rocznego i przygotowanie nowego regulaminu gabinetu rzecznika. Zaczynając moją pracę otrzymałam sugestię od byłego dyrektora Biura Rzecznika Praw Dziecka, że jest celowe, aby nowy rzecznik to dokończył. Zaufałam tej osobie, ale dosyć szybko straciłam to zaufanie i półtora miesiąca później zwolniłam z pracy panią dyrektor Biura Rzecznika. Utrata zaufania do najbliższego współpracownika, jakim jest dyrektor Biura Rzecznika, tego wymagało. Zresztą była dyrektor Biura zaledwie miesiąc pracowała na tym stanowisku przed moim przyjściem. Nie wyczuwałam podstępu i myślałam, że tak trzeba to wykonać, abym miała prawidłowe sprawozdanie za 2005 rok. Nie sądziłam, że czeka na mnie sprawozdanie także za 2004 rok.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Pan Paweł Jaros nie pracuje już w Biurze Rzecznika.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Kwestia kosztów lokalu. Jest to sprawa, którą zajmujemy się od wielu miesięcy. Otrzymaliśmy odmowę z urzędu miasta, że nie możemy otrzymać odpowiedniego lokalu, ponieważ albo są mniejsze, albo są to budynki mieszkalne. Ostatnio bardzo wzrosły ceny najmu. Oglądamy różne oferowane nam obiekty i prowadzimy pertraktacje, aby obniżono dla te koszty. Jesteśmy instytucją wypłacalną i pewną dla podnajemcy, jednak ciągle znajdują się inne firmy, które nas przebijają finansowo. Zostały nam ostatnie dwa miesiące do przeprowadzki. Mamy dwa obiekty, o które zabiegamy, ale jeszcze ostatecznej odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Od kilku miesięcy pracujemy nad tym i już jesteśmy zmęczeni tym jeżdżeniem, oglądaniem i pertraktowaniem z wynajmującymi, z których nic nie wynika. Ale sprawa nagli, co najmniej miesiąc potrzebujemy, aby pomieszczenia zaadaptować do naszych potrzeb i chociaż odświeżyć ściany. Ostatnie zaoferowane nam dwa obiekty, być może będą wynegocjowane do końca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełHenrykGołębiewski">A jaki był cel podróży pana Pawła Jarosa do Nowego Sącza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Nie znam celu tej podróży. Na pewno było to spotkanie z władzami lokalnymi lub organizacjami społecznymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Kiedy został wystany list polecony do pana Pawła Jarosa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">W tym miesiącu. Odpowiedzi jeszcze nie otrzymaliśmy. Powinniśmy ją otrzymać w ciągu 30 dni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełIzabelaJarugaNowacka">Myślę, że dla pewnej jasności, nie tylko posłów naszej Komisji, ale także uczestniczącej w naszym posiedzeniu przedstawicielki Komisji Finansów Publicznych, dobrze by było, żeby pani minister powiedziała, od kiedy pani pełni funkcję rzecznika, a do kiedy w 2006 roku pełnił ją poprzedni rzecznik. Myślę, że to by uporządkowało pewne sprawy.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PosełIzabelaJarugaNowacka">Po pierwsze, chciałam spytać o strukturę zatrudnienia w Biurze Rzecznika. Jakich specjalistów zatrudnia pani w swoim Biurze? Czy są to głównie prawnicy, czy są to psycholodzy prawnicy, a może pracownicy o innych jeszcze przygotowaniach? Po drugie, o strukturę wydatków. Z kwoty, którą miało do dyspozycji Biuro Rzecznika prawie w 59% poszło na wynagrodzenia i 15,4% na czynsz, co stanowi mniej więcej trzy czwarte wszystkich środków przeznaczonych na działalność Biura. Pozostało 25%. Na co pani rzecznik przeznaczyła te środki? Czy to były akcje edukacyjne, które pani podejmowała, aby popularyzować prawa dziecka i poprawiać jakość życia dziecka? Wprawdzie rozpatrujemy dokument finansowy, ale przecież on nie jest abstrakcyjny od celów dla których urząd został powołany.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PosełIzabelaJarugaNowacka">Nie wiem, czy do NIK należy sprawdzanie merytorycznych działań rzecznika, ale do naszej Komisji na pewno tak i dlatego chciałabym się dowiedzieć, czy w przygotowaniu inicjatyw, które pani jako rzecznik podejmowała, kompletnie niezwiązanych z działalnością i ustawą o Rzeczniku Praw Dziecka, na przykład interwencja w sprawie arcybiskupa Stanisława Wielgusa, uczestniczyło również Biuro Rzecznika? Nie wiem, czy przedstawiciel Najwyższej Izby Kontroli na to odpowie, czy sama pani zechce się do tego odnieść?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">W 2006 rok kwota na wynagrodzenia była wyższa, ponieważ były wypłacane trzymiesięczne odprawy, duża kwota też poszła za niewykorzystane urlopy. Poza rzecznikiem, odprawy otrzymali zwolnieni z pracy dyrektorzy: Biura Rzecznika i Zespołu Interwencji i Informacji.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Oficjalnie objęłam urząd Rzecznika Praw Dziecka 7 kwietnia 2006 roku. To jest data rozpoczęcia mojego urzędowania, do tego dnia funkcję tę sprawował pan Paweł Jaros.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Podejmowane działania, szczególnie pani poseł pytała o informowanie dzieci, docieranie do dzieci…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełIzabelaJarugaNowacka">Do rodziców też.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Tak, do rodziców też, oczywiście. Odbywa się to na bieżąco. Temu służą właśnie bardzo liczne moje spotkania z dziećmi, z młodzieżą w szkołach. Bardzo sobie cenię takie bezpośrednie spotkania. Byłam również w ośrodkach wychowawczych, w rodzinnych domach dziecka, w domach dziecka, w domach dla dzieci niepełnosprawnych. Właściwie to już było w tym roku, a więc w innym okresie budżetowym. Ale odwiedziłam też dom dla dzieci głęboko upośledzonych intelektualnie i ze skojarzonymi wadami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełIzabelaJarugaNowacka">Pytałam o podejmowane przez panią akcje. To, że pani ma takie spotkania, wiemy. Czy pani podjęła jakąś akcję? Czy pani na przykład wydała jakąś broszurę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Podczas wszystkich spotkań z dziećmi i młodzieżą rozprowadzamy informację o konwencji o prawach dziecka, w formie oryginalnej dla dzieci starszych, a dla małych dzieci w formie ściągawki, która jest bardzo chętnie przez nie przyjmowana. Nawet były już dodruki tych materiałów. Zawsze zabieram je na wszystkie wyjazdy.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Na ten rok była zaplanowana i już trwa ogólnopolska kampania przeciw krzywdzeniu dzieci. Rozpoczęła się 24 maja br. od przekazania ulotki adresowanej do pracowników ochrony zdrowia, którzy pierwsi mają kontakt z małymi dziećmi (oczywiście poza rodzicami) i mogą dostrzec jakieś objawy zaniedbania czy krzywdzenia dziecka, nawet poprzez obserwację pomieszczenia, w którym dziecko przebywa. To są takie sprawy, które mogą dużo powiedzieć lekarzowi odwiedzającemu dziecko, położnej środowiskowej czy pielęgniarce. W ślad za ulotkami poszły plakaty do wszystkich zakładów opieki zdrowotnej w Polsce, które dosyć ostro przemawiając, są swoistą ściągawką, co można robić wobec małego dziecka, a czego nie wolno. Od 1 lipca w szesnastu miastach wojewódzkich będzie rozwieszonych 500 bilboardów poświęconych tej akcji, pod hasłem „Kochaj. Nie krzywdź. Pomóż”. W ślad za tym będzie uruchomiona infolinia. Od czerwca rozprowadzana jest druga broszura, nieco odmienna, kierowana do pracowników socjalnych oraz wszystkich centrów pomocy rodzinie z zaleceniami, które dotyczą pracowników tej sfery. Cała akcja adresowana jest również do sąsiadów, którzy mogą i powinni reagować na zagrożenia słysząc płacz dziecka, obserwując zachowania rodziców, ich niedopatrzenia. Jest to duża akcja. Zakończy się dopiero 28 października, konferencją dla pracowników ochrony zdrowia, która odbędzie się w Centrum Zdrowia Dziecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Dziękuję pani minister, musimy trochę streszczać się, ponieważ mamy niewiele czasu. Czy są jeszcze jakieś pytania? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Mam nadzieję, że te masowe akcje przełożą się na indywidualne losy dzieci. Chciałam poczynić pewną uwagę, aby racjonalnie wydawać środki przeznaczone na działalność Biura Rzecznika i z dużą rozwagą dokonywać zwrotów do budżetu państwa, abyśmy w przyszłości nie musieli wnioskować o dołożenie pieniędzy. Urząd rzecznika wymaga bowiem podejmowania pewnych działań. Posłużę się tutaj pewnym przykładem. Osobiście zgłaszałam ten problem do Biura Rzecznika. Pewien mężczyzna, aktualny biegły sądowy, odszedł od rodziny zabierając jedno z dzieci ze sobą. Żona miała prawie namacalne dowody, że zażywa narkotyki. Również nauczyciele dziecka postrzegali, że jest ono pod wpływem jakiś środków odurzających. Sprawa toczyła się w sądzie. Na miejscu rzecznika praw dziecka, wysłałabym tam swojego przedstawiciela. Osoba ta na pewno miałaby możliwość skorzystania z diety, czy z opłaty służbowej. Bardzo bym prosiła zatem o dużą rozwagę i racjonalne wydatkowanie tych środków również z ostrożnością zwrotu. Oczywiście, każde dziecko powinno wiedzieć, że jest urząd Rzecznika Praw Dziecka i że można tam się zawsze zgłosić o pomoc, ale są również sprawy indywidualne, które leżą w jego kompetencji i na te indywidualne sprawy również muszą się znaleźć pieniądze. Czy państwo mają jeszcze jakieś pytania, bądź uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#DyrektorDepartamentuNaukiOświatyiDziedzictwaNarodowegowNajwyższejIzbieKontroliGrzegorzBuczyński">Pani poseł Izabela Jaruga-Nowacka pytała, czy NIK badała merytoryczne kwestie dotyczące działalności Rzecznika Praw Dziecka. Otóż, w założeniach kontroli budżetowej badanie tej sprawy jest niemożliwe, ponieważ to są badania ankietowe i inne. Przymierzamy się do takiej kontroli, ale to jest zupełnie inna metodyka postępowania i czas z tym związany.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#DyrektorDepartamentuNaukiOświatyiDziedzictwaNarodowegowNajwyższejIzbieKontroliGrzegorzBuczyński">Odpowiedź wspomagająca dla pana posła Henryka Gołębiewskiego. Otóż celem, tego – już słynnego na naszym posiedzeniu – wyjazdu byłego rzecznika praw dziecka do Nowego Sącz, było podsumowanie zawodów o Puchar Promyczka, z udziałem dzieci.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#DyrektorDepartamentuNaukiOświatyiDziedzictwaNarodowegowNajwyższejIzbieKontroliGrzegorzBuczyński">Uzupełnienie informacji dotyczącej struktury zatrudnienia, o która pytała pani poseł Izabela Jaruga-Nowacka. Według naszych danych w Biurze Rzecznika zatrudnionych jest około 16 prawników, w tym kilku ze specjalnością prawa międzynarodowego, około 10 psychologów, nauczycieli pedagogów oraz kierownictwo i personel obsługowy.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#DyrektorDepartamentuNaukiOświatyiDziedzictwaNarodowegowNajwyższejIzbieKontroliGrzegorzBuczyński">Natomiast, jeśli pani przewodnicząca i państwo pozwolą, powiem dwa zdania dotyczące ogólnej oceny przez NIK. Otóż pragnę podkreślić, że mamy tutaj postęp. Osobiście zajmuję się tymi sprawami od kilku lat i mogę stwierdzić, że co roku jest lepiej. Dla przykładu, w zeszłym roku ocena była pozytywna z nieprawidłowościami, podkreślę – istotnymi nieprawidłowościami, w tym roku ocena jest pozytywna z uchybieniami. Druga ważna kwestia. Obok tego sławetnego wyjazdy zdarzyły się zlecenia na zewnątrz spraw, które są rutynowymi obowiązkami pracowników Biura. Sądzę, że jest to już historia i w przyszłości takie przypadki nie będą miały miejsca. Mamy przyrzeczenie pani minister, że nasze wnioski zostaną zrealizowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełJoannaSenyszyn">Czy w związku z tak licznymi przypadkami znęcania się nad dziećmi, bicia ich, w związku z akcją, którą prowadzi rzecznik praw obywatelskich na rzecz dzieci, jest również projekt, aby wystąpić o zmianę w polskim prawie i wpisać do kodeksu zakaz bicia dzieci. Wiadomo, z doświadczeń chociażby szwedzkich, że wpisanie takiego zakazu nie skutkuje natychmiast zmianą postawy rodziców, tylko po latach, w Szwecji mniej więcej po 20 dokonała się zmiana, ale jest to działanie edukacyjne prawa. Nie chodzi o wpis do Kodeksu karnego, bo przecież nie chodzi o to, skoro cała Polska bije dzieci, żeby wszystkich rodziców wsadzić do więzienia, bo co wtedy zrobić z dziećmi, zresztą nie ma tylu miejsc w więzieniach, tylko do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, aby uświadamiać, że bicie dzieci jest niewłaściwe, że polskie prawo, tak jak zakazuje bicia zwierząt, również zabrania bicia dzieci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Oddaję głos pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Jeżeli można, na to pytanie odpowie pani dyrektor Biura Rzecznika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#DyrektorBiuraRzecznikaPrawDzieckaAgnieszkaKomarMorawska">W sprawie kar cielesnych, która jest niewątpliwie jedną z trudniejszych i ważniejszych spraw, jeśli chodzi o kwestię pełnego egzekwowania praw dziecka, rzecznik praw dziecka pani Ewa Sowińska spowodowała zapis, który znajdzie się w znowelizowanym Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym mówiący o tym i nakazujący, żeby władza rodzicielska była egzekwowana z poszanowaniem podmiotowej godności dziecka. O ile wiem, w ubiegłym tygodniu komisja sejmowa już to uzupełnienie przyjęła. Znajdzie się ono zatem w znowelizowanym Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Natomiast inną sprawą, bardzo ważną i znajdzie się to w planach rzecznika na rok przyszły, jest prowadzenie edukacji, a przede wszystkim edukacji rodziców. Szwecja, o której pani poseł wspomniała, czy Norwegia, poprzedziły wprowadzenie takiego zakazu ogromną akcją edukacyjną, mówiącą o alternatywnych metodach wychowawczych i my w Polsce też mamy przed sobą taki etap. Rodzice często biciem reagują z powodu frustracji, więc też im musimy pomóc. Trzeba pomóc dzieciom, ale też trzeba nauczyć rodziców, w jaki sposób mają kontaktować się z dzieckiem. Doświadczamy tego na co dzień, gdy obserwujemy rodziców opiekujących się dziećmi. Oprócz tego, że rzecznik spowodował rzeczywistą zmianę jakości poprzez zmianę w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, następnym krokiem będzie duża akcja edukacji rodzicielskiej i społecznej, przy czym trzeba zauważyć, iż pieniądze Rzecznika będą tu niewystarczające i że trzeba do tego mobilizacji środków także spoza jego budżetu. Trzeba również przypomnieć o misji mediów publicznych, które z reguły niechętnie angażują się w takie kampanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">No właśnie, a to należy do misji mediów publicznych, bo mają działać prospołecznie i prowychowawczo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Wprawdzie sprawozdanie z działalności merytorycznej państwo posłowie już chyba otrzymali, ale przypomnę, że załatwiliśmy ponad 8 tysięcy spraw indywidualnych. Pracownicy często jeżdżą do sądów, biorą udział w procesach, oczywiście jako obserwatorzy. Łatwiej im wtedy podejmować dalsze interwencje, gdy słyszą czy nawet obiektywnie mogą stwierdzić stronniczość podczas procesu. Nie unikamy tego i także wydatkujemy pieniądze na takie bezpośrednie działania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">To jest bardzo ważna kwestia, ponieważ w procesie sądowym jest zawsze słabsza strona. W przytoczonym przeze mnie przypadku, tą słabszą stroną była matka, przy której pozostało drugie dziecko. Wskazywała na poważne uchybienia względem dziecka i potrzebna tam była osoba, która by ją przynajmniej psychicznie wzmocniła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełIzabelaJarugaNowacka">Sądzę, że wszyscy członkowie Komisji ponad podziałami uważają, że akcja edukująca nas wszystkich, że bić nie można, że bicie boli, że kto kocha nie bije, jest potrzebna. Chciałam więc zapytać panią rzecznik, z jakimi mediami pani prowadziła rozmowy? Z ust pani dyrektor padły słowa, że media powinny sobie przypomnieć o swojej misji, więc chciałam się dowiedzieć, które odmówiły takiej pomocy? Być może powinna pani także rozmawiać z mediami niepublicznymi, może one będą bardziej wrażliwe na problemy społeczne i takie akcje podejmą? Są przecież i radia i dzienniki, które angażują się w takie akcje. A zatem, z kim pani rozmawiała i kto odmówił współpracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Odnośnie akcji „Kochaj. Nie krzywdź. Pomóż.” mamy wsparcie medialne Polskiego Radia i Telewizji Polskiej i bardzo dużo osób się jeszcze włączyło do pomocy. Prowadzimy ją wspólnie z Fundacją Mederi, której zadaniem jest zapobieganie krzywdzeniu dzieci. Fundacja ta mieści się przy Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Patronat honorowy sprawuje minister zdrowia i komendant główny Policji. W tym przypadku cieszymy się poparciem wielu środowisk. Mamy też swojego ambasadora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełIzabelaJarugaNowacka">A więc pieniądze na tę akcję będą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RzecznikprawdzieckaEwaSowińska">Będą. Będą. Jeśli chodzi o zwrot niewykorzystanych pieniędzy do budżetu państwa, uważam, że jest to droga uczciwa. Jeżeli będę wykazywała uczciwość wobec państwa posłów, rządu, budżetu, to gdy zaistnieje pilna potrzeba przydzielenia nam dodatkowych środków na jakiś szczególny cel, liczę że nie otrzymamy odmowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">No, właśnie pani minister i dlatego proszę o bardzo ostrożne zwracanie pieniędzy do budżetu, ponieważ później znacznie trudniej je stamtąd wyciągnąć. Rozumiem, że państwo posłowie nie mają więcej pytań do naszych gości. Proponuję zatem przyjęcie opinii dla Komisji Finansów Publicznych w brzmieniu: „Opinia Komisji Rodziny i Praw Kobiet uchwalona na posiedzeniu w dniu 15 czerwca 2007 r. dla Komisji Finansów Publicznych. Komisja Rodziny i Praw Kobiet na posiedzeniu w dniu 15 czerwca 2007 r. dokonała analizy sprawozdania z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2006 r. (druk nr 1772) wraz z analizą Najwyższej Izby Kontroli w zakresie części budżetowej 14 – Rzecznik Praw Dziecka. Komisja Rodziny i Praw Kobiet przychyla się do oceny Najwyższej Izby Kontroli dotyczącej wykonania budżetu państwu w 2006 r. w części 14 – Rzecznik Praw Dziecka. Komisja przyjmuje sprawozdanie bez uwag.”.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja przyjęła opinię w zaproponowanym brzmieniu. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Stwierdzam, że Komisja przyjęła opinię dla Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Pozostał nam wybór posła, który przedstawi naszą opinię Komisji Finansów Publicznych. Proszę o kandydatury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełDariuszKłeczek">Proponuję, aby naszą Komisję reprezentował pan poseł Leszek Dobrzyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Czy są inne kandydatury? Nie ma zgłoszeń. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu to uznam, że Komisja postanowiła upoważnić posła Leszka Dobrzyńskiego do przedstawienia opinii na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Stwierdzam, że Komisja upoważniła posła Leszka Dobrzyńskiego do zaprezentowania powyższego stanowiska na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#PrzewodniczącaposełAnnaSobecka">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Wszystkim państwu dziękuję za przybycie. Zamykam posiedzenie Komisji Rodziny i Praw Kobiet.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>