text_structure.xml
86.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Witam państwa posłów oraz zaproszonych gości. Dzisiejsze posiedzenie odbywa się w Zakopanem.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Porządek dzienny przewiduje przedstawienie informacji z przebiegu dotychczasowej wizytacji, omówienie funkcjonowania Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, finansowania górskich organizacji ratowniczych oraz uregulowań prawnych bezpieczeństwa w górach.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Proponuję, aby ostatni punkt zamienić w dyskusję, w której ujęlibyśmy również wystąpienia przedstawicieli rządu i innych instytucji obecnych na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Czy ktoś z państwa posłów ma uwagi do porządku dziennego? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Stwierdzam, że przyjęliśmy zaproponowany przeze mnie porządek obrad.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Na początku poproszę burmistrza miasta Zakopane, pana Janusza Majchera o zabranie głosu, ponieważ korzystamy z gościny w Zakopanem.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BurmistrzmiastaZakopaneJanuszMajcher">Witam państwa posłów oraz wszystkich zaproszonych gości. Bardzo się cieszę, że Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych obraduje dziś w Zakopanem. Temat, który jest przedmiotem dzisiejszych obrad, jest czołowy i ważny nie tylko dla Zakopanego, ale przede wszystkim dla ludzi spędzających tu wolny czas. Temat dotyczący bezpieczeństwa w górach wiąże się przecież nie tylko z Zakopanem.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BurmistrzmiastaZakopaneJanuszMajcher">Życzę państwu owocnych obrad, miłego spędzenia czasu w naszej okolicy. Myślę, że zobaczyliście państwo nasz region także z innej perspektywy niż turyści, którzy go odwiedzają.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Dziękujemy bardzo za wprowadzenie.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Zaprosiliśmy na posiedzenie Komisji przedstawicieli rządu z dwóch resortów, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Zdrowia, a także przedstawicieli rządu w terenie, czyli wojewodów z regionów, w których działają grupy GOPR i TOPR. Na sali są obecni przedstawiciele grupy krynickiej, bieszczadzkiej i podhalańskiej GOPR. Są także przedstawiciele Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego i wielu innych bardzo ważnych gości. Wszystkich państwa serdecznie witam na posiedzeniu.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Posiedzenie Komisji zostało zorganizowane za zgodą marszałka Sejmu, z inicjatywy posła z Podhala, pana Edwarda Siarki, który przygotował program spotkania. Posiedzenie jest bardzo ciekawe i udane. Wczoraj odbyliśmy wizytację, podczas której mieliśmy możliwość zapoznać się z tym, jak w praktyce działa TOPR, jak jest przygotowane do działań w trudnych warunkach, gdy trzeba ratować ludzi. Dziś poznaliśmy zasady działania GOPR, dowiedzieliśmy się, jak przebiega współpraca z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym i TOPR. O przedstawienie informacji z przebiegu tej wizytacji proszę pana posła Edwarda Siarkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PosełEdwardSiarka">Omówię program, który został państwu przedstawiony i zrealizowany przez ostatnie dwa dni. Jak pan poseł Marek Kuchciński powiedział, mieliśmy okazję przyjrzeć się pracy i specyfice działań TOPR oraz GOPR. Wczoraj mieliśmy okazję zobaczyć szczególną akcję zaprezentowaną przez ratowników TOPR oraz wielki kunszt pilota, który przyleciał nad Morskie Oko. Mieliśmy szczęście do wyjątkowo ładnej pogody. W Morskim Oku zobaczyliśmy typowe działania ratowników w przypadku zaistnienia lawiny, zasady udzielania pomocy przez ratowników, również przy użyciu psów, które były na miejscu zdarzenia. Te działania zostały bardzo wysoko ocenione przez państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PosełEdwardSiarka">Następnie mieliśmy okazję być w Białce Tatrzańskiej. Wszyscy jednomyślnie stwierdziliśmy, że jest to bardzo prężnie rozwijająca się miejscowość. Można to zauważyć również w zakresie infrastruktury sportowej. Zapoznaliśmy się z problemami ratownictwa podczas wizyty na stoku narciarskim. Dowiedzieliśmy się, że w jednym momencie na obiekcie narciarskim w Białce Tatrzańskiej może przebywać nawet 8–9 tys. ludzi.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PosełEdwardSiarka">Zwiedziliśmy bazę śmigłowców TOPR w Zakopanem. Kwestia śmigłowców jest bardzo medialna. Śmigłowiec co jakiś czas bierze udział w działaniach TOPR, jako element nieodzowny w prowadzeniu akacji ratowniczej. Podczas tej wizytacji przybliżone nam zostały szczegóły związane z działalnością bazy TOPR. Jak wiemy, ważną kwestią do wyjaśnienia jest sprawa własności obiektu oraz lądowiska. Powinniśmy pomóc rozwiązać ten problem, ponieważ istnieją komplikacje dotyczące finansowania tego zadania.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#PosełEdwardSiarka">Dziś byliśmy na stoku Maciejowej w Rabce. Zostały nam zademonstrowane typowe działania ratownicze z użyciem śmigłowca w niesieniu pomocy poszkodowanym narciarzom. Tę prezentację przygotował GOPR w Krakowie. Zobaczyliśmy również bardzo profesjonalne działania i kunszt pilota, który pokazał precyzyjne manewry, nieodzowne podczas akcji ratowniczych.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#PosełEdwardSiarka">Następnie wizytowaliśmy siedzibę GOPR. Od pewnego czasu ta instytucja dysponuje nowoczesnym systemem powiadamiania, informowania za pomocą numeru ratunkowego, który pozwala bardzo sprawnie organizować akcję ratowniczą w różnych miejscach na obszarze działalności grupy podhalańskiej. W trakcie spotkania przedstawiciele GOPR przedstawili nam swoje problemy. Podczas dyskusji wrócimy do tych tematów, aby je podsumować.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#PosełEdwardSiarka">Na tym chciałbym zakończyć przedstawienie informacji z naszej wizyty.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Dziękuję za przedstawienie informacji. Tym samym zakończyliśmy rozpatrywanie pierwszego punktu porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Przechodzimy zatem do rozpatrzenia drugiego punktu obrad, czyli omówienia funkcjonowania Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego – finansowanie górskich organizacji ratowniczych.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Proszę naczelnika GOPR, pana Jacka Dębickiego, o przedstawienie funkcjonowania GOPR, a następnie naczelnika TOPR, pana Jana Krzysztofa, o podobną wypowiedź, tylko o TOPR.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Chcę pokrótce przedstawić informację o GOPR. Części z państwa ten materiał został przekazany już w Rabce.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">GOPR realizuje swoje zadania poprzez siedem grup regionalnych: beskidzką, bieszczadzką, jurajską, karkonoską, krynicką, podhalańską oraz kłodzką. Te grupy dysponują siedmioma stacjami centralnymi, w których prowadzony jest całodobowy dyżur ratowniczy. Oprócz nich GOPR posiada 20 stacji ratunkowych czynnych przez cały rok oraz 72 stacje dyżurne. Te ostatnie są obiektami dzierżawionymi w schroniskach, obiektach dolnych lub górnych stacji narciarskich.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Do prowadzenia swoich działań ratowniczych GOPR posiada 25 samochodów terenowych, 18 samochodów osobowych, 8 samochodów osobowo-terenowych, 35 pojazdów czterokołowych i 38 skuterów śnieżnych.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Instytucja posiada rozwiniętą sieć radiołączności opartą na paśmie częstotliwości 78–80 megaherców, co w obecnej chwili jest dla nas i prowadzenia działalności bardzo uciążliwe, ponieważ pasmo nie współpracuje z pasmem wszystkich innych służb ratowniczych, czyli Straży Pożarnej, Policji, Pogotowia Ratunkowego i Straży Granicznej. Próbujemy od kilku lat zmienić tę sytuację. Będzie to kosztowne przedsięwzięcie, ponieważ wymaga wymiany całej sieci. Liczyliśmy w tym zakresie na wsparcie rządu, że te potrzeby znajdą się w projekcie TETRA, dotyczącym budowy całej sieci radiołączności służb w Polsce. Jest to jednak bardzo odległa sprawa. Zabiegamy o fundusze pomocowe z UE. Może uda nam się w ten sposób rozwiązać problemy naszej radiołączności.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Roczny bilans działalności ratowniczej w 2006 r. to 2473 interwencje, 3673 akcje, 122 wyprawy ratunkowe, w tym z użyciem śmigłowca – 39. Liczba uratowanych osób wynosi ponad 6 tys. Niestety, nastąpiło 15 wypadków śmiertelnych.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Obszar działania GOPR obejmuje powierzchnię ponad 20 tys. km 2, 7,2 tys. km szlaków turystycznych, ponad 400 urządzeń narciarskich.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">GOPR dla swoich celów zatrudnia 78 ratowników zawodowych. Ich działania wspomagają ochotnicy w liczbie 1336 ratowników oraz 248 kandydatów na ratowników.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Tak wygląda charakterystyka prowadzonej przez nas działalności. Zabezpieczamy całe pasmo górskie od Bieszczadów po Karkonosze, z wyłączeniem terenu działania Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Chcę przejść w tej chwili do omówienia problemów, które nas nurtują i stwarzają przeszkody w prawidłowym funkcjonowaniu naszej instytucji.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Tematem podstawowym jest kwestia pozyskiwanych na działalność środków. Dotacje z budżetu państwa, i tak zdecydowanie wyższe po objęciu GOPR nadzorem przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, są jednak nadal niewystarczające. W latach 2002–2006 dotacje ministerstwa nie przekroczyły 50% kosztów, jakie ponosi nasza organizacja. Pozostałe środki otrzymujemy od samorządów terytorialnych. Nasza działalność dodatkowa, np. zabezpieczanie imprez, również przynosi dochody. Sponsorzy są ważnym źródłem pozyskiwania środków. Bez nich nie bylibyśmy w stanie normalnie funkcjonować.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Składaliśmy niejednokrotnie wnioski do MSWiA, że zadowalającą wielkością dotacji byłaby kwota 70% ponoszonych przez nas wszystkich kosztów. Pozostałe 30% jesteśmy w stanie wypracować i liczyć na pomoc ze strony sponsorów. Jedynie taka sytuacja pozwoliłaby nam w 100% skupić się na naszej najważniejszej działalności ratowniczej. Myślę, że jest to propozycja realna do przeprowadzenia, ponieważ nie mówimy o bardzo wysokich sumach środków finansowych. Chodzi o kwotę około 7000 tys. zł w skali roku.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Kolejną sprawą, którą chcę poruszyć, a przedstawiciele TOPR zapewne również potwierdzą, jest utrzymanie dotychczasowego przywileju przechodzenia ratowników zawodowych na wcześniejsze emerytury. Do końca 2007 r. mamy możliwość przechodzenia na emeryturę w wieku 55 lat. Ten przywilej w licznych projektach rządowych zostaje nam odebrany. Powtarzają się różne propozycje, wszystkie zwiększające wiek uprawniający do zakończenia pracy, również emerytury pomostowe. Dotychczasowe emerytury dla ratowników wynoszą około 1000–1200 zł. Wprowadzenie emerytur pomostowych powodowałoby, że przez 10 lat od przejścia na właściwą emeryturę świadczenia byłych ratowników spadałyby do wysokości 700–800 zł. To nie pozwalałoby na niezależność finansową i życie na godnym poziomie.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Pozwolę sobie przedstawić skalę tego problemu w ciągu ostatnich 6 lat. Przypomnę jedynie, że obecnie w GOPR pracuje 78 ratowników zawodowych. Jest to niewielka liczba. W latach 2001–2003 co roku na emeryturę przechodził jeden ratownik. W latach 2004–2005 zdecydowało się po dwóch rocznie, a w 2006 r. – czterech. Mogę powiedzieć, że ta liczba będzie się od tego roku zmniejszała. W 2007 r. nie będzie przypadku odejścia na emeryturę. Następuje wymiana pokoleniowa i dopiero za 10–15 lat młodzi ratownicy osiągną wiek emerytalny.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">Wydaje mi się, że problem można rozwiązać, ponieważ w skali wydatków państwa utrzymanie naszego przywileju to znikoma kwota. Jednocześnie pozwala to normalnie funkcjonować i godnie żyć naszym byłym ratownikom. Można mówić, że w wieku 55 lat jesteśmy sprawni fizycznie, ale zdarzają się przypadki, że ratownik po 30 latach służby w górach nie jest już na takim samym poziomie sprawności fizycznej, motorycznej i psychotechnicznej jak wcześniej, aby mógł nadal prowadzić działania ratownicze.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#NaczelnikGórskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJacekDębicki">To są dwa podstawowe postulaty i problemy, o pomoc w których rozwiązaniu proszę państwa posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Dziękuję za przedstawienie informacji.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Przypomnę jedynie, że dziś na stoku Maciejowej oraz podczas spotkania w siedzibie TOPR mówiliśmy również o innych problemach. Myślę, że warto zabrać głos w tej sprawie podczas dyskusji. Chodzi o kompatybilność łączności, ewentualną lepszą współpracę, nie tylko GOPR i TOPR, ale również innych instytucji z organami władzy ustawodawczej na poziomie tworzenia prawa oraz kwestie podziału środków finansowych. Sygnalizuję to, ponieważ podczas dyskusji ktoś z państwa powinien te problemy omówić bardziej szczegółowo.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Proszę naczelnika TOPR, pana Jana Krzysztofa, o przedstawienie prezentacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#NaczelnikTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJanKrzysztof">Poproszę moich kolegów o przedstawienie szczegółowych informacji, a ja na koniec dokonam podsumowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Chcę w skrócie przedstawić prezentację o naszej działalności. Pominę część historyczną ze względu na małą ilość czasu. Przejdę od razu do obecnej sytuacji mojej organizacji.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Podstawy prawne naszej działalności są powszechnie znane, więc również tego tematu nie będę szczegółowo omawiał. Działamy na podstawie ustawy – Prawo o stowarzyszeniach, rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie szczegółowego zakresu obowiązków i uprawnień specjalistycznych organizacji ratowniczych, warunków ich wykonywania przez inne organizacje ratownicze oraz rodzaju i wysokości świadczeń przysługujących ratownikom górskim i wodnym w związku z udziałem w akcji ratowniczej, oraz rozporządzenia w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach, pływających, kąpiących się i uprawiających sporty wodne.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Przejdę teraz do omówienia źródeł finansowania. Otrzymujemy dotację celową z budżetu państwa, środki ze struktur samorządowych, pieniądze od sponsorów. Dostajemy również odpis z biletów za wstęp do Tatrzańskiego Parku Narodowego. Prowadzimy własną działalność gospodarczą. Wspierają nas organizacje społeczne. Jedna z nich pomaga nam doposażyć śmigłowiec.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Struktura naszej organizacji wygląda w ten sposób, że na czele części ratowniczej stoi naczelnik, który kieruje całą działalnością ratowniczą wraz ze swoim zastępcą. Sprawuje również funkcję kierownika zakładu pracy. Jego podwładni to szef szkolenia, specjaliści w poszczególnych dziedzinach oraz pracownicy transportu, którzy są w ratownictwie odpowiedzialni za często jeden z ważniejszych etapów ratowania życia.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Dyżurujemy głównie z Zakopanem w stacji śmigłowcowej i stacji centralnej. Okresowo przebywamy również w kilku miejscach w Tatrach. Przez większą część roku funkcjonuje dyżur w Morskim Oku, kiedy jest czynne schronisko. Jedynie miesiąc w roku jest zamknięte. Podobnie sytuacja wygląda w schronisku na Hali Gąsienicowej. Zimą odbywają się również dyżury narciarskie, na Kasprowym Wierchu oraz we wszystkich dyżurkach terenowych w miejscach, w których mamy podpisane umowy z właścicielami wyciągów narciarskich o obsłudze wyciągów przez ratowników na miejscu. Do innych jeździmy z naszych baz.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Załoga śmigłowca składa się z pilota oraz dwóch ratowników. Jeden z nich zajmuje się tylko obsługą pokładu, a drugi pracuje z lekarzem. Jeśli są w stanie w takim małym zespole zabezpieczyć wypadek, są desantowani lub opuszczają śmigłowiec w miejscu wypadku.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Współpracujemy w działalności ratowniczej bardzo ściśle ze słowacką służbą ratowniczą – Horská Záchranná Služba. Są to wspólne akcje, które często odbywają się w pasie przygranicznym. Jeśli zdarza się, że ginie turysta na samej granicy, często wyrusza ekipa polska i słowacka. Działania są wówczas skoordynowane, aby w jak najkrótszym czasie dotrzeć do poszkodowanego. W związku z sytuacją meteorologiczną czasami nie udaje się zorganizować akcji z którejś strony granicy i wtedy druga służba przejmuje całą akcję ratunkową.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Szkolimy się na całym świecie. Od 2001 r. należymy do Międzynarodowego Komitetu Ratownictwa Alpejskiego, International Commission for Alpine Rescue – Commission Internationale de Sauvetage Alpin (IKAR-CISA). Nasi koledzy uczestniczyli kilka lat temu w szkoleniu w Stanach Zjednoczonych. Ostatnio byli we Włoszech. Prowadzimy również międzynarodowe szkolenia w ramach programu INTERREG, obejmujące nie tylko szkolenia razem ze Słowakami, ale również z Włochami i Niemcami.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Ostatnio rozpoczęliśmy współpracę z Wojskiem Polskim i prowadziliśmy szkolenie dla żołnierzy. Szkolimy wojsko w zakresie technik wysokogórskich i bytowania w górach wojskowych formacji specjalnych. Doradzamy w zakresie doboru sprzętu do działań górskich. Przygotowywaliśmy 18 brygadę desantowo-szturmową oraz inne jednostki do misji w Afganistanie. Prowadziliśmy również specjalne szkolenie, którego tematem były działania bojowe w jaskiniach. Polskie Tatry są najlepszą lokalizacją do odbywania takich kursów. Trwa szkolenie XXV Brygady Kawalerii Powietrznej, która działa też w Iraku i w Afganistanie, z lotów górskich i ratownictwa śmigłowcowego w górach.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Nasza grupa nurkowa i pirotechnicy współpracują z Marynarką Wojenną. Wymieniamy doświadczenia w zakresie technik ratownictwa z powietrza z zespołem ratownictwa z Gdyni – Babie Doły. Szkolimy się wspólnie z technik wysokościowych i górskich oraz odbywamy wzajemne szkolenia nurkowe. My szkolimy w zakresie nurkowania w przestrzeniach zamkniętych, a oni nas wspomagają w szkoleniach nurkowych w wodach otwartych.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Podczas naszej pracy ratowniczej było kilka katastrof ratowniczych. Pierwsza znana wydarzyła się 6 sierpnia 1910 r. Podczas wyprawy zginął zastępca naczelnika Klemens Bachleda, niosąc pomoc na stokach Małego Jaworowego Szczytu. 11 sierpnia 1994 r. doszło do katastrofy pierwszego Sokoła, o czym już wspominałem. Śmigłowiec uległ awarii i wirnik odciął ogon. Zginęło wówczas dwóch ratowników i dwóch pilotów. W lawinie pod Szpiglasową Przełęczą podczas akcji ratunkowej 30 grudnia 2001 r. zginęło dwóch ratowników.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#PrzedstawicielTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoTomaszWitkowski">Poproszę teraz zastępcę naczelnika TOPR, pana Adama Maraska o przedstawienie dalszej części prezentacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">Powiem kilka słów o działalności typowo ratowniczej. W latach 2000–2006 całkowita liczba interwencji systematycznie wzrastała. Oczywiście wszystko zależy od pogody występującej w Tatrach oraz frekwencji turystów w górach. Chodzi o wszelkiego rodzaju interwencje, od najlżejszych do najbardziej skomplikowanych. Rocznie dochodzi do około 200 wypadków turystycznych. Chcę podkreślić, że skończyło się już pojęcie sezonu zimowego, letniego i przerwy między nimi. Praktycznie nie ma miesiąca, w którym brakuje turystów i kiedy turyści nie ulegaliby poważnym wypadkom. O dziwo, do najtragiczniejszych wypadków dochodzi na przełomie wiosny i lata, gdy w górach jest jeszcze pokrywa śnieżna oraz jesienią po pierwszych opadach śniegu.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">Na szczęście, w ostatnich latach mamy mniej poważnych wypadków taternickich, które są dla nas z technicznego punktu widzenia sporym wyzwaniem. Liczba ta waha się od 12 do 6 rocznie. Dziękuję przy okazji Polskiemu Związkowi Alpinistycznemu, który od lat prowadzi bardzo dobre formy szkolenia. Myślę, że jest to jedna z przyczyn tego, że wypadków jest zdecydowanie mniej.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">Wypadki lawinowe są następną ważną częścią naszej działalności. W ostatnich 10 latach lawiny porwały dokładnie 101 osób, z czego 31 zginęło. Liczba ofiar również w tym przypadku zależy od tego, jakie panują warunki pogodowe, jak przebiegają zimy w Tatrach.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">Największy przyrost liczby wypadków obserwujemy w narciarstwie turystycznym, co stanowi duży problem. Od 2002 r. ich liczba wzrosła z około 500 do ponad 1500 w ubiegłym roku. Wzrost jest zatem bardzo gwałtowny. Dla TOPR stanowi to duży problem i myślę, że potwierdzą to przedstawiciele GOPR. Oceniam, że w skali kraju rocznie poważnym wypadkom ulega 6–8 tys. osób. Jest to także problem społeczny, bowiem każdy wypadek narciarski prowadzi do długotrwałego leczenia i późniejszej rehabilitacji. To wszystko powoduje nieobecność w pracy i nieobecność w życiu społecznym. Wszyscy mamy z tym kłopot.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">Na szczęście w ostatnich latach nie odnotowaliśmy wielu poważnych wypadków jaskiniowych. Są to dla nas największe wyzwania, wymagające najwyższych umiejętności technicznych, dużej ilości sprzętu oraz ratowników biorących udział w akcji.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">W ostatnich latach w Tatrach co roku ginęło 12 do 25 osób. W porównaniu z wypadkami drogowymi nie jest to szokująca liczba, ale uważamy, że i tak jest spora.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">Liczba rannych osób, łącznie z wypadkami narciarskimi, niestety co roku wzrasta.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">Sporo osób poszukujemy. Część z nich znajdujemy na czas i nic im się nie dzieje. Problemem w akcjach poszukiwawczych jest konieczność zaangażowania dużej liczby ratowników.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">Rozróżniamy pojęcia akcji ratunkowych oraz wypraw ratunkowych. Wyprawy są wielogodzinnymi i wieloosobowymi działaniami z wykorzystaniem dużej ilości sprzętu. Akcje to np. zwózki narciarskie. Tam wystarczy 2–3 ratowników. Liczba akcji ratowniczych w 2006 r. wyniosła 1672, a wypraw ratowniczych 117. Mniej więcej co trzeci dzień ratownicy wychodzą zatem w góry celem przeprowadzenia poważnej wyprawy ratunkowej. Mogę powiedzieć, że nie ma dużo wolnego czasu podczas służby.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">Liczba ratowanych osób nie odpowiada liczbie interwencji, ponieważ mniejsze działania ratownicze, gdy np. udzielamy pomocy w schronisku, nie są wliczane do statystyk. W 2006 r. mieliśmy do czynienia z 1853 osobami, którymi pomogliśmy w ten sposób.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">W ubiegłym roku 189 osób zostało uratowanych z użyciem śmigłowca. Dzięki Sokołowi liczba osób ratowanych w górach rośnie. Jak wczoraj wspomniał naczelnik Jan Krzysztof, nie można obecnie prowadzić nowoczesnego ratownictwa bez pomocy śmigłowca. Ten sprzęt pomaga w najszybszym dotarciu do poszkodowanego oraz odtransportowaniu go do szpitala. W 2004 r. z powodu katastrofy śmigłowca liczba uratowanych w ten sposób spadła do 48 osób.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">Liczba ratowników biorących bezpośredni udział w akcjach i wyprawach ratowniczych w latach 2002–2006 waha się od 2116 do 3773. Na następnym slajdzie jest prezentowana liczba godzin akcji i wypraw ratowniczych w latach 2002–2006. W 2003 r. wyniosła ona aż 7029 z powodu długotrwałej wyprawy poszukiwawczej porwanych przez lawinę. W innych latach ta liczba waha się w granicach 4 tys. godzin.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#ZastępcanaczelnikaTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoAdamMarasek">Na tym zakończę prezentację.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WiceprezeszarząduTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoCzesławŚlimak">Chcę powiedzieć kilka zdań na temat struktury finansowania naszej organizacji. Jak państwo widzicie na planszy, podstawowym źródłem finansowania są środki pochodzące z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Struktura kosztów przedstawiona jest na slajdzie. Po 2003 r. nastąpił gwałtowny wzrost budżetu przez kolejne dwa lata, ale to wynikało z remontu śmigłowca. W 2006 r. środki znów były dużo mniejsze i takie budżety będą również w kolejnych latach.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#WiceprezeszarząduTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoCzesławŚlimak">Przedstawię także strukturę finansowania. Dotacja państwowa, czyli środki z MSWiA, pokrywa 45% budżetu, 18% to wpłaty od sponsorów, 18% to wpływy z biletów do Tatrzańskiego Parku Narodowego, czyli po 15% od każdego biletu wstępu. Reszta to nasze dochody z prowadzonej działalności gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#WiceprezeszarząduTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoCzesławŚlimak">Przejdźmy do struktury kosztów. Najpoważniejszym kosztem są wynagrodzenia i utrzymanie śmigłowca. Wydatki związane ze śmigłowcem zawierają się zarówno w pozycji „Obsługa śmigłowca” – 1 mln złotych, jak również w pozycji „Amortyzacja”, ponieważ dość istotnym kosztem związanym ze śmigłowcem jest jego amortyzacja. Środki te są odkładane po to, aby w przyszłości można było dokonywać poważnych remontów, czy też myśleć o zakupie innego śmigłowca, ponieważ ten sprzęt się przecież zużywa.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#WiceprezeszarząduTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoCzesławŚlimak">Struktura kosztów TOPR kształtuje się następująco: 37% środków przeznaczana jest na utrzymanie ratowników, czyli na wynagrodzenia i pochodne, 20% to amortyzacja i 18% – obsługa śmigłowca.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#WiceprezeszarząduTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoCzesławŚlimak">Poza dotacjami z MSWiA naszymi podstawowymi sponsorami są PZU, Polkomtel, Skoda, Masterfood i BP. Doraźnie poszukujemy innych sponsorów, chociażby wymienić można Akcję Społeczną „Śmigło dla Tatr”. Fundacja Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki zbiera datki od sponsorów, które przeznaczamy na uzupełnienie kosztów utrzymania śmigłowca ratowniczego.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#WiceprezeszarząduTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoCzesławŚlimak">Chcę wspomnieć także o tym, że poza dotacjami, które uzyskujemy, staramy się pozyskiwać także środki unijne. Realizujemy obecnie dwa programu unijne. W ramach programu INTERREG IIIA Polska – Republika Słowacka TOPR realizuje dwa programy transgranicznej współpracy ze słowackimi górskimi organizacjami ratowniczymi. Z tego programu pokrywamy koszty szkoleń, ale także udało się zakupić sprzęt za kwotę 460 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#WiceprezeszarząduTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoCzesławŚlimak">Kolejny slajd przedstawia historię naszego śmigłowca. Będzie o tym mówił jeszcze naczelnik Jan Krzysztof. Wciąż powracamy do tego tematu, ponieważ jest to dla nas jeden z kluczowych problemów. Mówiliśmy o tym wczoraj i mam nadzieję, że dziś podyskutujemy także na ten temat. Ze śmigłowcem związane są głównie dwa problemy, a mianowicie koszt jego utrzymania i baza śmigłowcowa, którą w tej chwili dzierżawimy od Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mamy nadzieję, że obie kwestie uda się wkrótce rozwiązać. Śmigłowiec, który obecnie eksploatujemy, uległ wypadkowi w 2003 r. Później przez kolejne dwa lata zdobywaliśmy środki i go odbudowaliśmy. Śmigłowiec obsługuje firma Heliseco, specjalistyczna firma lotnicza, której właścicielem jest PZL Świdnik, czyli producent śmigłowców. Obsługa jest bardzo profesjonalna i działa sprawnie. Wymaga to jednak sporych nakładów finansowych. Odbudowa śmigłowca kosztowała 6200 tys. złotych i była realizowana z następujących źródeł: PFRON, dzięki wsparciu Starostwa Powiatowego – 3500 tys. złotych, MSWiA – 1344 tys. złotych, a resztę w mniejszych kwotach z różnych źródeł. Dzięki kwocie 6200 tys. złotych śmigłowiec może być eksploatowany, a o konieczności jego użytkowania i potrzebach z nim związanych nie muszę już mówić.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#WiceprezeszarząduTatrzańskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoCzesławŚlimak">Dziękuję za uwagę. To wszystko, co chciałem powiedzieć o strukturze i metodach finansowania TOPR.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Przejdę do podsumowania.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Przedstawiliśmy strukturę naszego działania i finansowania. Chcę pokrótce przedstawić w punktach kilka problemów, odnośnie do których zwracamy się do państwa posłów z prośbą o pomoc. W materiałach przekazanych państwu w teczkach jest to także opisane.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Podstawowym problemem funkcjonowania organizacji jest wypracowanie stabilnego systemu finansowania działalności TOPR. Dotacja budżetowa wynosząca 45% budżetu TOPR nie gwarantuje nam stabilności. Sponsorzy są nam niezwykle potrzebni. Jednak sytuacja ulega ciągłym zmianom i w pewnym momencie może się okazać, że służba ratownicza opiera się na środkach firm prywatnych, które z różnych powodów nie zawsze będą w stanie wypełnić nasze potrzeby. Mamy prośbę do państwa posłów o rezerwowanie w kolejnych budżetach niezbędnych środków na działalność ratownictwa górskiego i wodnego.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Niezwykle ważnym źródłem finansowania dla TOPR jest część dochodu z biletów wstępu do Tatrzańskiego Parku Narodowego, a dokładnie 15%. Wiemy, że trwają prace nad zmianą ustawy o finansach publicznych i że dotyczy to m.in. likwidacji gospodarstw pomocniczych. Nie chcę wnikać w ten temat, ponieważ nie znamy się na tym, prosimy, aby państwo posłowie pamiętali i znaleźli sposób na to, aby te środki nam nie przepadły i w ten lub inny sposób mogły do nas trafiać. 15% wpływów z biletów do TPN to kwota około 800 tys. złotych. Jest to dla nas tak znaczna kwota, że bez tych środków grozi nam bardzo poważna zapaść finansowa. Bardzo proszę o zwrócenie na to uwagi.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Co kilka miesięcy pojawia się w mediach temat umownie nazywany „ubezpieczeniami górskimi”. Wielokrotnie podnosiliśmy ten problem. Uważamy, że taka nazwa nie jest właściwa. Chodzi po prostu o doprowadzenie do pewnej odpłatności i ponoszenia kosztów akcji ratowniczych. Sama oferta towarzystw ubezpieczeniowych już istnieje. Jesteśmy jednym z ostatnich miejsc w Europie, gdzie nie ma odpowiedzialności finansowej za koszty akcji ratunkowej. Nasi południowi sąsiedzi wprowadzili w zeszłym roku ustawę, która zaczęła obowiązywać od 1 lipca 2006 r. Na sali jest zastępca dyrektora słowackiej organizacji ratowniczej – Horska Záchranná Služba, pan Karol Chvála. Jeśli będą mieli państwo pytania, jak to funkcjonuje u naszych sąsiadów, to nasz gość będzie mógł udzielić na nie odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Chcę tylko podkreślić, że w żadnym z państw, z których znam służby ratownicze, środki pochodzące ze zwrotu kosztów przeprowadzanych akcji nie stanowią podstawy finansowania. Pokrywają one jedynie koszty bieżące, np. udział dodatkowych ludzi w akcjach, koszt zużytego sprzętu, koszt paliwa dla śmigłowca itp. Podstawowa gotowość służby ratowniczej musi być jednak finansowana w sposób stały i stabilny.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Tematem podstawowym, o którym mówił pan naczelnik Jacek Dębicki, jest kwestia w związku z pracami nad ustawą dotyczącą świadczeń emerytalnych, wcześniejszego wieku przechodzenia ratowników na emeryturę. Jest to dla nas niezwykle ważna sprawa, która dotyczy niewielkiej grupy ratowników. W przypadku TOPR osób korzystających z takiego przepisu jest proporcjonalnie mniej niż w GOPR. Odnosi się to w sumie do kilku osób przechodzących na emerytury co kilka lat. Mam nadzieję, że zostanie to rozwiązane w sposób dla nas korzystny. Proszę państwa posłów o pamięć w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Dawniej mniej sprawni, starsi ratownicy mogli obsługiwać telefony ratunkowe. Obecnie jest to niemożliwe. Nowoczesne urządzenia, które mieli państwo posłowie okazję obejrzeć w Rabce, a podobne funkcjonuje u nas, wymagają obsługi przez młodych ludzi, którzy muszą potrafić świetnie obsługiwać komputery oraz inny, nowoczesny sprzęt. Niestety, nie potrafimy dla starszych kolegów znaleźć sensownego zajęcia. Prosimy zatem o uwzględnienie tego postulatu w czasie tworzenia nowych przepisów.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Żałuję, że na dzisiejszym posiedzeniu są nieobecni przedstawiciele MSWiA. Od ponad roku trwają bowiem prace nad rozporządzeniem w sprawie określenia warunków bezpieczeństwa osób przebywających w górach. Uczestniczymy w tych pracach. Mam nadzieję, że niebawem te przepisy, razem z rozporządzeniem o zakresie obowiązków i uprawnień górskiej organizacji ratowniczej, zostaną wprowadzone. Nastąpiło wiele zmian, przepisy są już przestarzałe. Zmieniła się sytuacja i nasze zadania, więc należy bezwzględnie doprowadzić do nowelizacji prawa w tym zakresie. Chcemy, aby uwagi TOPR oraz GOPR były traktowane bardzo poważnie. Później jesteśmy bowiem realizatorami zapisów i niezwykle zależy nam na tym, aby było to prawo, które będziemy mogli bez problemów realizować. Musimy uniknąć sytuacji, że pojawią się tam zapisy, których nie będziemy w stanie wprowadzać w życie. Optujemy za tym, aby został określony dokładnie zakres praw i obowiązków instytucji prowadzących działalność gospodarczą w górach, wyznaczyć, kto określa szczegółowe zasady, konsultując się oczywiście ze specjalistycznymi organizacjami, czyli GOPR i TOPR, oraz podkreślić, że każdy, kto podejmuje jakąkolwiek aktywność górską, musi również ponosić odpowiedzialność za swoje czyny. Uważamy, że powinno to być związane także z odpowiedzialnością finansową, czy też korzystaniem z form ubezpieczenia od interwencji ratowniczej.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Kwestiami związanymi bezpośrednio z działalnością operacyjną jest temat śmigłowca i bazy śmigłowcowej. Jeszcze raz podkreślę, że nie ma nowoczesnego ratownictwa bez śmigłowców. Wiem, że dziś państwo posłowie mieli okazję zobaczyć nowoczesny śmigłowiec Augusta. Proszę mieć na uwadze fakt, iż pojawił się on w tylko jedynie podczas wizyty Komisji. Tak naprawdę na miejscu jest jedynie nasz śmigłowiec, musi cały czas funkcjonować i być dostępny. Życzymy wszystkiego najlepszego Lotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu i chcemy, aby wszędzie działały takie śmigłowce, a także chcielibyśmy mieć pewność, że gdy będziemy potrzebowali pomocy, to ją zawsze otrzymamy. To jest jednak perspektywa kilku lat. W tej chwili mamy do dyspozycji dobrze wyposażony śmigłowiec i pełną załogę, więc trzeba stworzyć warunki, aby był on maksymalnie wykorzystany do akcji w górach, na terenie całej południowej Małopolski. Potrzebne jest jego stałe i właściwe finansowanie, aby mógł zawsze przetransportować potrzebującego pomocy np. do szpitala w Krakowie. To jest niezmiernie ważny dla nas temat.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Wiąże się oczywiście z tym sprawa bazy śmigłowcowej, którą państwo posłowie wczoraj zwiedzaliście. Chcemy, aby była ona naszą własnością. To pozwoliłoby nam obniżyć koszty, które wynoszą prawie 7 tys. złotych miesięcznie. Moglibyśmy ponadto wówczas podjąć pewne prace, ponieważ, mimo że obiekt jest nowy, wymaga już remontów. Rozmawiamy na ten temat od ponad roku zarówno z Ministerstwem Zdrowia jak i Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym, ale, niestety, nadal stoimy w tym samym miejscu. Chcemy prosić o rozważenie tego problemu oraz przychylne spojrzenie.</u>
<u xml:id="u-12.11" who="#NaczelnikTOPRJanKrzysztof">Innym tematem, który być może tylko pośrednio jest związany z ustawodawstwem, to od czasu do czasu pojawiająca się konieczność lokalizacji właścicieli telefonów komórkowych, którzy potrzebują pomocy w górach. Z powodu ograniczeń formalnych nie jesteśmy w stanie uzyskać takich informacji. Są oczywiście możliwości techniczne, ale, pomimo zgody właściciela telefonu, nie możemy tego zrobić. Być może podczas najbliższej nowelizacji przepisów dotyczących tych kwestii powstanie taka możliwość. Potrzebna jest ścieżka wykorzystująca może inne służby, już do tego uprawnione. Wyobrażam sobie współpracę z Policją lub Strażą Graniczną. Chodzi o stworzenie formalnych podstaw do uzyskiwania takich informacji, które często decydują o uratowaniu poszkodowanego.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Dziękuję za wyczerpującą prezentację. Otrzymaliśmy wiele cennych informacji na temat funkcjonowania obu organizacji ratownictwa górskiego. Otrzymaliśmy również materiały na piśmie. Znaczna część postulatów się pokrywa. Kilka z nich wymaga jednak dyskusji, ponieważ występują już od jakiegoś czasu różnice zdań na ich temat.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Przejdziemy teraz do rozpoczęcia dyskusji. Proszę przedstawicieli rządu oraz zaproszonych gości do zabierania głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#DyrektorDepartamentuPolitykiZdrowotnejwMinisterstwieZdrowiaDariuszAdamczewski">Problemów kierowanych do Ministra Zdrowia było niewiele, ale są one bardzo ważne dla mieszkańców powiatu nowotarskiego oraz TOPR. Są to problemy dotyczące funkcjonowania śmigłowca Sokół oraz bazy LPR w Zakopanem.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#DyrektorDepartamentuPolitykiZdrowotnejwMinisterstwieZdrowiaDariuszAdamczewski">Chcę krótko wypowiedzieć się na temat bieżącego stanu prac nad oboma problemami oraz sytuacji prawnej, która warunkuje dalsze postępowanie. TOPR zwracało się do nas już w ubiegłym roku o stworzenie możliwości dodatkowego finansowania śmigłowca Sokół poza działalnością ratownicza w górach.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#DyrektorDepartamentuPolitykiZdrowotnejwMinisterstwieZdrowiaDariuszAdamczewski">Problem został szczegółowo przeanalizowany. Pojawiają się dwie drogi. Pierwsza z nich została zasygnalizowana już w styczniu, czyli zarejestrowanie zakładu opieki zdrowotnej i uzyskanie licencji przewoźnika oraz wystawienie w rokowaniach do MZ o zawarcie kontraktu na działalność z zakresu HEMS, czyli ratownictwa medycznego z użyciem śmigłowca. W tym tygodniu odbyło się spotkanie podsekretarza stanu w MZ Jarosława Pinkasa oraz podsekretarza stanu w MSWiA Pawła Solocha, na którym została przedyskutowana druga droga. Podczas wcześniejszej rozmowy z panem naczelnikiem Janem Krzysztofem dowiedziałem się, że byłby to dużo łatwiejszy do przeprowadzenia sposób osiągnięcia tego celu dla TOPR. Polegałby on na wykorzystaniu obecnie obowiązujących przepisów ustawy o państwowym ratownictwie medycznym i statutu TOPR, pozwalających na wykonywanie działań z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy i ewakuacji osób poszkodowanych z miejsca zdarzenia. Na terenie swojego działania TOPR mógłby ewakuować te osoby nie tylko z gór, ale również z Zakopanego i okolic bezpośrednio do szpitali, które mogłyby udzielić pomocy. Takie loty musiałyby się odbywać na zlecenie lekarza koordynatora wojewódzkiego z zakresu ratownictwa medycznego, to znaczy osoby, która w urzędzie wojewódzkim odpowiada za koordynację systemu w województwie. Byłoby to finansowane w ramach dotacji MSWiA. Otrzymaliśmy bardzo ogólną deklarację z ministerstwa, że ta dotacja będzie większa niż pierwotnie planowana. Z tych względów TOPR mógłby wykonywać takie loty. Jeśli będzie akceptacja TOPR, to postaramy się wypracować sposób postępowania w takich wypadkach.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#DyrektorDepartamentuPolitykiZdrowotnejwMinisterstwieZdrowiaDariuszAdamczewski">Mam nadzieję, że problem użycia śmigłowca poza górami omówiłem w sposób wystarczająco szczegółowy i otworzą się nowe perspektywy do jego używania i zapewnienia bezpieczeństwa poszkodowanych.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#DyrektorDepartamentuPolitykiZdrowotnejwMinisterstwieZdrowiaDariuszAdamczewski">Jeśli chodzi o bazę LPR, sprawę szczegółowo omówi pan dyrektor Wojciech Bukowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Proszę jeszcze o odpowiedź na pytanie, czy kompromis wypracowany pomiędzy resortami będzie stały, czy jest tylko incydentalny. Jeśli pan dyrektor mówi o dotacji, to czy chodzi o pieniądze przyjęte w poprawce budżetowej przez Sejm w kwocie 2 mln zł na ratownictwo górskie, czy są to inne środki?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#DyrektordepartamentuMZDariuszAdamczewski">Zacznę od drugiej części pytania. Zacytowałem deklarację MSWiA, że w ramach zwiększenia dotacji mogłyby być wykonywane takie zadania, ale nie jestem w stanie wskazać źródła środków.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#DyrektordepartamentuMZDariuszAdamczewski">Jeśli chodzi natomiast o trwałość takiego rozwiązania, to może ono funkcjonować dla tego śmigłowca. Mogę złożyć deklarację w imieniu Ministra Zdrowia, że pierwsza droga, o której wspomniałem, w przypadku, gdyby TOPR był w stanie i wyrażał chęć zarejestrowania zoz, byłaby możliwa. Oczywiście jest to sprawa o wiele bardziej skomplikowana i wymaga spełnienia bardzo wielu warunków. Jesteśmy w pełni otwarci na dalsze rozmowy. Prostsza droga nie musi być jednak rozwiązaniem doraźnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Kto chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#DyrektorLotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechBukowski">Zostałem poproszony o komentarz w sprawie bazy. Baza, która znajduje się przy szpitalu w Zakopanem, należy do majątku LPR. Formalnie ja za nią odpowiadam. Jest w tej chwili dzierżawiona przez LPR. W końcu 2001 r. starosta dokonał darowizny nieruchomości na poczet LPR celem zbudowania tam hangaru na potrzeby wylotów ratowniczych do wypadków. Następnie LPR kosztem około 1500 tys. złotych z funduszy z Ministerstwa Zdrowia zbudowało tę bazę w formie, którą państwo widzieli. Później stosunki między naszymi instytucjami nieco się skomplikowały. W wyniku tego na początku 2005 r., a w ślad za wnioskiem ówczesnego wojewody małopolskiego LPR wyprowadziło się z Zakopanego. Od tej pory baza dzierżawiona jest przez TOPR. Ten stan trwa do dziś. Poprzedniemu dyrektorowi LPR oraz mnie znana jest wola wyrażana oficjalnie, dotycząca zakupu bazy przez TOPR. W tym celu już poprzedni dyrektor zlecił wycenę wartości tej nieruchomości. Wyniki dwóch wycen były skrajnie rozbieżne, ponieważ wartość określono na 1,3 mln złotych oraz na 3,8 mln złotych. Poprzedni dyrektor nabrał wątpliwości, ponieważ nie można było rozstrzygnąć, która wycena jest prawidłowa. Została złożona prośba o opinię komisji arbitrażowej, która w grudniu 2006 r. określiła obie wyceny jako niemogące być podstawą wyceny tej nieruchomości. Obecnie dyrekcja LPR znajduje się ponownie na początku procedowania w tej sprawie. Będzie podjęta oczywiście kolejna próba wyceny. Proszę pamiętać, że LPR jest samodzielnym publicznym zakładem opieki zdrowotnej i tylko w bardzo skomplikowanym trybie może się pozbyć tak wartościowej części swojego majątku, oczywiście za zgodą organu założycielskiego. Niestety, nie może być mowy o przekazaniu tej nieruchomości, o czym już wielokrotnie dyskutowano. Musi to być sprzedaż, i to pod warunkiem nieuszczuplenia majątku samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej. Odpowiadam za to jako dyrektor. Ustawa o zakładach opieki zdrowotnej tak stanowi. To wszystko, co mam do powiedzenia w tej sprawie. Dziękuję za uwagę.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Muszę przyznać, że jest to bardzo skomplikowana sytuacja. Może moje wrażenie wynika stąd, że nie jesteśmy dość dokładnie wprowadzeni w temat.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Otwieram dyskusję. Do głosu zgłosiło się już kilku posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełGrzegorzDolniak">Czas i miejsce posiedzenia wyjazdowego Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych nie jest kwestią przypadku. Rabka i Zakopane, czyli siedziby dwóch czołowych grup Górskiego i Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, a czas, to okres, w którym rozstrzygamy o wielu sprawach w ramach regulacji ustawowych. Niedawno uchwaliliśmy ustawę o Państwowym Ratownictwie Medycznym, obecnie odbywa się drugie czytanie projektu ustawy o zarządzaniu kryzysowym, a konieczna jest do uchwalenia ustawa o krajowym systemie ratowniczym. Zarówno TOPR, jak i GOPR stanowią nie największy komponent tego systemu, acz bardzo istotny element, o którym nie można zapominać. Należy pamiętać, aby wszelkie rozwiązania ustawowe dotyczące tych stowarzyszeń były skoordynowane z krajowym systemem ratowniczym.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#PosełGrzegorzDolniak">Problemem jest niewątpliwie nieobecność na posiedzeniu przedstawicieli resortu spraw wewnętrznych i administracji, np. ministra, szefa obrony cywilnej kraju, osoby odpowiedzialnej za zarządzanie kryzysowe. Mam nadzieję, że w czasie dyskusji dojdziemy do wspólnych ustaleń, które poprzez Komisję będziemy mogli przekazać w formie opinii czy też w drodze dezyderatu stosownym osobom i instytucjom. Przedstawiciele MSWiA byliby o tyle pożądani na tej sali, gdyż jest to organ sprawujący nadzór na instytucjami, o których rozmawiamy.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#PosełGrzegorzDolniak">W czasie wczorajszych i dzisiejszych spotkań rozmawialiśmy na temat funkcjonowania jednostek ratownictwa górskiego, ich współdziałania z innymi służbami podległymi MSWiA, np. Strażą Graniczną, Państwową Strażą Pożarną czy Policją. Te dyskusje pokazały, że istnieje dość dużo problemów. Dzisiejsze spotkanie chcieliśmy poświęcić na konfrontację wizji przedstawicieli rządu na ten temat z działaniami realizowanymi w rzeczywistości, a więc z praktyką, która jest państwa udziałem.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#PosełGrzegorzDolniak">Najpierw chcemy porozmawiać na temat owiany pewną tajemnicą, a dotyczący podziału środków wskazanych poprawką budżetową, która została przyjęta przez parlament. Pojawiają się głosy, jak środki budżetowe będą dzielone pomiędzy różne służby ratunkowe podległe MSWiA. Dotarły do mnie sygnały, chociażby z grupy jurajskiej i bieszczadzkiej, że pojawiają się pewne dysproporcje. Oczywiście nie oceniam teraz, czy decyzje są słuszne, ale chcę wykorzystać dzisiejsze spotkanie, aby przedstawiciele resortu w państwa obecności na ten temat się wypowiedzieli.</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#PosełGrzegorzDolniak">Podniesiono tu kwestię emerytur ratowników oraz systemu, który obecnie obowiązuje w odniesieniu do służb reprezentowanych podczas posiedzenia. Regulacja ta wygasa z końcem 2007 r. Chcielibyśmy się dowiedzieć, jakie są plany, czy rząd zamierza coś w tej materii zmieniać, czy też zamierza podtrzymać dotychczasowe rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#PosełGrzegorzDolniak">Kolejna kwestia to nr alarmowy 112. W trakcie wczorajszych i dzisiejszych spotkań z ratownikami górskimi i przedstawicielami Państwowej Straży Pożarnej usłyszeliśmy informację, że do końca ten numer nie działa. PSP lub Policja ma możliwość bezpośredniego odbioru zgłoszenia, ale ratownicy górscy takiej możliwości nie mają. Istnieje możliwość likwidacji tego dyskomfortu, kłopotu, ale w jakimś stopniu dezorganizuje to prace i wydłuża czas przewidziany na podjecie interwencji. Przecież nie każdy uczestnik wycieczek górskich czy turysta zna inny numer telefonu niż 112, który powinien być powszechny, ogólnie obowiązujący, jako podstawowy numer alarmowy.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#PosełGrzegorzDolniak">Wreszcie kolejnym problemem jest współdziałanie służb, a więc łączność radiowa. Z tym także są duże kłopoty. Okazuje się, że dwie częstotliwości, którymi posługują się służby mundurowe w resorcie MSWiA oraz służby ratownictwa górskiego, są niekompatybilne i nie ma praktycznie możliwości dostosowania tych dwóch częstotliwości do siebie na tyle, aby zaczęły dobrze współpracować.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#PosełGrzegorzDolniak">Na razie to wszystkie moje uwagi. Bardzo proszę o zabieranie głosu w dyskusji, ponieważ jeśli nasze posiedzenie wyjazdowe ma przynieść określone wyniki, to musimy otrzymać jednoznaczny przekaz, abyśmy wiedzieli, w jaki sposób artykułować w państwa imieniu stanowiska dotyczące znaczących spraw związanych z bezpieczeństwem w górach.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PosełMieczysławWalkowiak">Jestem członkiem dwóch sejmowych Komisji ważnych z punktu widzenia omawianego tematu, a więc Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Zdrowia. We wrześniu ubiegłego roku procedowaliśmy nad ustawą o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Byłem członkiem podkomisji w tej sprawie. Chcę podziękować organizatorom posiedzenia za możliwość zapoznania się w ciągu dwóch dni posiedzenia ze wszystkimi problemami dotyczącymi funkcjonowania GOPR i TOPR. Mam propozycję, o ile oczywiście uzyska ona akceptację Komisji, aby w niedługim czasie doprowadzić do spotkania Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Zdrowia z udziałem przedstawicieli obu resortów w tej sprawie. Wydaje mi się, że problemy, które państwo tu poruszają, są na tyle istotne, iż byłoby wskazane, aby obie Komisje mogły te kwestie omówić z udziałem ministra zdrowia oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji. Wydaje mi się, że wówczas byłoby łatwiej wspólnie wypracować pewne kierunki działania. Jest wiele kwestii niedokończonych, np. jeśli chodzi o tereny LPR dla potrzeb TOPR. Wiem, że nie jest to łatwe do rozstrzygnięcia, ponieważ dotyczy przekazania majątku. Myślę jednak, że jeśli obaj ministrowie mieliby dobrą wolę jako organy założycielskie tych dwóch instytucji, to łatwiej byłoby znaleźć kompromis, oczywiście z rekompensatą dla strony, która miałaby przekazać mienie. Tematy są bardzo ważne, a problem dobrego funkcjonowania GOPR i TOPR wiąże się bezpośrednio z życiem i bezpieczeństwem ludzi. Temat jest bardzo ważny, bo liczba poszkodowanych będzie stale wzrastać. Chodzi o życie i bezpieczeństwo wczasowiczów, ale także mieszkańców, ponieważ „zakopianka” jest jedną z najniebezpieczniejszych tras w Polsce. Zdarzeń wypadkowych na tej trasie jest tak wiele, że udział górskich ekip ratunkowych w zdarzeniach drogowych można rozważać wśród innych zabezpieczeń tego terenu. Jeśli będzie taka wola i przewodniczący Komisji podjąłby ten temat, byłbym bardzo wdzięczny.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Oczywiście, nie widzę przeszkód. Będziemy musieli porozumieć się z prezydium Komisji Zdrowia i postaramy się zorganizować wspólne posiedzenie na ten temat.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Mam przed sobą pismo skierowane do mnie przez ministra spraw wewnętrznych i administracji, w którym usprawiedliwia się warunkami atmosferycznymi uniemożliwiającymi mu szybki dojazd do Zakopanego. Jednocześnie przekazuję informację dotyczącą propozycji podziału środków finansowych w kwocie 2 mln złotych na realizację zadań ratownictwa górskiego i morskiego. Pismo zawiera także informacje ministra finansów, na co mają być przeznaczone dodatkowe 2 mln złotych. Minister finansów proponuje, aby 2 mln złotych, jakie podczas prac w Sejmie zostały dodane do budżetu przeznaczonego na ratownictwo, zostały podzielone na dwie części. 1 mln złotych miałby być przekazany TOPR z przeznaczeniem na utrzymanie śmigłowca. Pozostała kwota ma zostać podzielona na inne części ratownictwa. Przeczytam państwu dokładnie, jak mają zostać podzielone środki budżetowe; zaznaczam, że zostały tu ujęte różne jednostki zrzeszone: GOPR – kwota 5990 tys. złotych, TOPR – 3152 tys. złotych, WOPR – 1590 tys. złotych, Mazurskie WOPR – 137 tys. złotych, MSR – 575 tys. złotych. To jest podział proponowany przez MSWiA. To jest informacja uzupełniająca do naszej dyskusji. Traktuję propozycję pana posła Mieczysława Walkowiaka jako wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PosełKrzysztofSikora">Ostatnie dwa dni pozwoliły nam zapoznać się z dość szczegółową działalnością TOPR i GOPR. Uważam, że problemy, o których mówili naczelnicy obu organizacji, w dużej mierze są związane z różnymi dziedzinami. Nie są to kwestie dotyczące bezpośrednio ratownictwa. Dlatego składam wniosek, aby Komisja zwracała się o opinie do TOPR i GOPR. Dobrze byłoby, aby te organizacje powołały wspólnie specjalną grupę ekspertów, która mogłaby odnosić się do pytań Komisji. To pomogłoby w trakcie tworzenia nowych przepisów prawnych dotyczących działania organizacji ratowniczych, ich finansowania, wcześniejszych emerytur dla ratowników, kwestii telekomunikacji itp.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Proszę pana posła Krzysztofa Sikorę o przekazanie tego wniosku na piśmie, w którym szczegółowo opisany byłby sposób takiej współpracy. Należy to rozpatrzyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PosełAndrzejGutMostowy">Pochodzę z Zakopanego, więc problemy GOPR i TOPR są mi na co dzień znane, podobnie jak panu posłowi Edwardowi Siarce. Nie chcę mówić o szczegółach, tylko poruszyć szerszy kontekst uzasadniający nasze dzisiejsze decyzje. Obszary południowej Polski, góry, są dla mieszkańców całej Polski regionem rekreacji i wypoczynku. Z roku na rok turystyka i rekreacja odnotowuje kilkuprocentowy wzrost oraz jest warunkiem odpowiedniego stanu zdrowia społeczeństwa. Co rok wzrasta liczba samochodów przyjeżdżających do Zakopanego, na Podhale, w Beskidy. Ciągle wzrasta również liczba narciarzy korzystających z polskich stoków, którzy chcą tu spędzić aktywnie swój wypoczynek. Dlatego to, aby Polak mógł bezpiecznie spędzić wolny czas i zregenerować siły na terenie Małopolski, jest bardzo ważnym aspektem społecznym. Z tych względów takie problemy, jak lokalizacja i kwestie własnościowe bazy dla śmigłowca, czy wiek emerytalny dla ratowników są już nam dobrze znane. Przypomnę tylko, że kilka miesięcy temu wystosowałem interpelację w tej ostatniej kwestii, która odbiła się echem również w mediach lokalnych. Podnoszenie wieku emerytalnego ludzi, którzy potrzebują wyjątkowej sprawności fizycznej, jest niepoważne. Sądzę, że Komisja poprze wniosek, by ten wiek pozostał na dotychczasowym poziomie.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PosełAndrzejGutMostowy">Apeluję do państwa posłów, aby bardzo poważnie potraktowali wszystkie prośby środowiska ratowniczego. Obie organizacje są wizytówką nie tylko poziomu bezpieczeństwa w Tatrach, Beskidach czy na Podhalu, ale również przed turystami zagranicznymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Myślę, że z taką intencją zgodzą się nie tylko państwo posłowie obecni na dzisiejszym posiedzeniu. Gdy przyjmowaliśmy plan prac Komisji na ten rok, nie było ani jednego głosu wśród posłów Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, który proponowałby inne miejsce odbycia posiedzenia lub problematykę do rozpatrzenia. Nie będzie to ostatnie posiedzenie Komisji w tej kadencji Sejmu dotyczące problematyki górskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PosełKrystynaOzga">Myślę, że w tej kadencji Sejmu będzie jeszcze do rozwiązania wiele problemów. Przyjechaliśmy tu, aby zapoznać się z niektórymi z nich. Chcę podkreślić, że znam problemy, o których dziś mówimy, ponieważ jestem członkiem władz krajowych Ochotniczej Straży Pożarnej. Mamy niedaleko stąd swój ośrodek, którego jestem częstym gościem. Cieszę się, że to posiedzenie zostało zorganizowane i że mamy możliwość zapoznania się z problemami ratowników górskich.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PosełKrystynaOzga">Moi przedmówcy poruszyli już wiele ważnych kwestii, więc nie będę ich powtarzać. Dodam, że Zakopane, a może raczej całe południe Polski jest specyficznym regionem. Samo Zakopane to dziedzictwo narodowe. Dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego wczoraj mówił, że w ciągu roku wejść do parku jest 2700 tys. Jest to skala, która mówi o ilości pracy wszystkich służb, ratowników górskich, wodnych, straży pożarnej, policji. Uważam, że problemy różnych służb są bardzo podobne i proponuję, aby problemy ratowników górskich były dołączone do zakresu działania Zespołu Poselskiego Strażaków, który funkcjonuje w Sejmie. W pracach zespołu bierze udział 150 posłów. Jest to wyrazisty lobbing. Służby ratownicze są nam bardzo bliskie. Myślę, że w pracach nad różnymi ustawami związanymi z Państwową Strażą Pożarną i Ochotniczą Strażą Pożarną na pewno znalazłoby się miejsce i czas, aby przyjrzeć się także omawianym dziś problemom. Bardzo proszę o współpracę w tym zakresie. Jestem wiceprzewodniczącą tego zespołu.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#PosełKrystynaOzga">Uważam, że finansowanie musi być stabilne. Nie może być tak, że co roku ratownicy z TOPR czy GOPR zastanawiają się, czy uda się pozyskać sponsorów, a jeśli nie, to jaka będzie przyszłość służb. Sądzę, że postulat przedstawicieli GOPR dotyczący 70% finansowania z budżetu państwa jest do przyjęcia. Sądzę, że jest to minimum, które powinno być zabezpieczone. Ratownicy mówią, że są dobrze przygotowani, ale nie można nigdy się tak dobrze wyszkolić, przeszkolić, żeby nie można było tego zrobić lepiej. Przecież na wszystko to są potrzebne środki finansowe, a dochodzi tu jeszcze kwestia zakupu lepszego, bardziej nowoczesnego sprzętu. Nie ma przecież nic ważniejszego niż zdrowie i życie ludzkie. Choćby wczoraj pokazywano nam w bazie śmigłowca, że jest lina, która wymaga atestu i dopuszczenia do używania. Wymaga to pozyskania dodatkowych 300 tys. złotych. Pokazywano nam zastępcze działania przy braku określonego sprzętu. Nie może jednak być tak, że ratownicy miesiącami będą się zastanawiać, skąd pozyskać tę kwotę. Pan poseł Marek Kuchciński mówił o podziale środków, więc myślę, że może uda się to sfinansować z tych funduszy. Nie wiem jednak, czy później wystarczy ich także na inne cele. Finansowanie powinno być płynne i stabilne i będę dokładała wszelkich starań, aby się tak stało oraz popierała wszelkie inicjatywy zmierzające w tym kierunku.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#PosełKrystynaOzga">Utrzymanie wcześniejszych emerytur nie jest niemożliwe do osiągnięcia ze względu na obciążenia budżetowe, ponieważ dotyczy pojedynczych, określonych osób, które mogą uzyskać te świadczenia. Myślę, że ten problem może zostać rozwiązany, a uregulowania utrzymane na kolejne lata.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#PosełKrystynaOzga">Odniosę się do kwestii bazy lotniczej oraz śmigłowca ratunkowego. Wysłuchaliśmy stanowisk różnych stron problemu. Oczywiście każda strona ma swoje racje. Uważam, że stosowne ministerstwa powinny doprowadzić do negocjacji i wypracowania warunków możliwych do przyjęcia przez wszystkie strony, których to dotyczy. Nie znam odpowiedniego rozwiązania, które mogłabym tu już dziś przedstawić, ale są odpowiednie służby, które mogą pomóc. Nie może być tak, że użytkownik nie będzie remontował bazy, chociaż wymaga ona już prac adaptacyjnych i zabezpieczających, ponieważ nie jest właścicielem. TOPR dzierżawi bazę i nie może podejmować poważnych zobowiązań finansowych, gdyż nie wiadomo, kto będzie tym dalej zarządzał. Uważam, że w tym roku powinny zostać podjęte konkretne działania zmierzające do określenia, kto będzie ostatecznym właścicielem bazy.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#PosełKrystynaOzga">Chcę podziękować ratownikom TOPR i GOPR. Jestem pod wrażeniem wczorajszego, świetnie przygotowanego pokazu, a także wszystkiego, co zobaczyłam w czasie wizyty na Podhalu.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Pojawił się temat, który będziemy musieli rozstrzygnąć, nie na dzisiejszym posiedzeniu Komisji, ale w najbliższej przyszłości w Sejmie. Jest inicjatywa powołania zespołu parlamentarnego do spraw ratownictwa górskiego. Taki zespół, o ile mi wiadomo, funkcjonował w poprzedniej kadencji. Nie wiem, jakie miało to efekty. Jest propozycja, aby taki zespół powołać. Mówię o tym dlatego, że jeśli zaproponujemy, aby zespół zajmujący się sprawami straży pożarnej zajmował się też ratownictwem górskim i innym, to wówczas mielibyśmy taką sytuację, że z jednej strony obejmowałoby to grupę kilkuset tysięcy strażaków działających w całej Polsce z jednej strony, a z drugiej kilku tysięcy ratowników górskich. Oczywiście jest to sprawa do rozstrzygnięcia, ale gdyby pojawiła się inicjatywa powołania oddzielnego zespołu do spraw ratownictwa górskiego, to byłoby to chyba najlepszym wyjściem.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PosełKonstantyMiodowicz">Dołączę do wszystkich, którzy dziękują organizatorom dzisiejszego spotkania za to, że Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych pozwolili zapoznać się z problematyką TOPR oraz GOPR. Cieszę się bardzo, że nasze spotkanie, które będzie miało znaczny oddźwięk w mediach, ugruntowuje opinię o szlachetności misji obydwu wymienionych instytucji. Misja ta wyraża się w słowach przysięgi składanej przez ratowników, osobiście opracowanej przez założyciela TOPR Mariusza Zaruskiego. Nigdy na przestrzeni bardzo zmiennej historii Rzeczypospolitej, w czasach zaborów, w czasach drugiej wojny światowej, w ciężkich latach okupacji sowieckiej naszego kraju TOPR oraz GOPR nie sprzeniewierzyło się misji. Zawsze, podobnie jak w 1910 r. na północnej ścianie Małego Jaworowego Szczytu, ratownicy szli z pomocą ludziom w górach bez względu na czas czy pogodę. Ta misja, którą pieczętował Klemens Bachleda, którego dziś przypomniano podczas prezentacji TOPR, wyraża się również czynem, który świadczyli dwaj młodzi ratownicy idący z pomocą innym przysypanym lawiną. Za to, naprawdę wzruszony, serdecznie dziękuję ratownikom. Jesteście wielcy, a wasza misja w czasie zachwiania wielu wartości, w ciągle zmiennym świecie, jest ciągle bardzo trwała. To wymaga szczególnego podkreślenia. Ta niezmienna misja świadczy bowiem o trwałości, randze i wadze tego, do czego obie instytucje zostały stworzone.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#PosełKonstantyMiodowicz">Myślę, że wszyscy członkowie Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji zechcą poprzeć przedstawione nam przez przedstawicieli służb ratowniczych postulaty. Zdumiewające jest to, że wśród wielu zgłoszonych dziś postulatów nie było ani jednego dziwnego, absurdalnego czy egoistycznego. Oczywiście, że powinniście mieć trwałą bazę finansowania, dotacja MSWiA powinna zostać rozszerzona. Nie potrzeba kolejnych argumentów poza przytoczonymi dziś, aby utrzymać przywilej wcześniejszego przechodzenia ratowników na emeryturę, którzy tracili zdrowie, ratując zdrowie i życie innych. Należy również rozwiązać problem refinansowania przez ratowanych przynajmniej części kosztów akcji ratowniczych. To wiąże się z doprowadzeniem do pozytywnego rezultatu sprawy, którą wielkie korporacje ubezpieczeniowe zajmują się bezskutecznie od kilku lat, czyli ubezpieczenia ludzi, którzy odwiedzają obszary górskie. Może to być ubezpieczenie dobrowolne lub obligatoryjne, połączone z opłatą na rzecz Tatrzańskiego Parku Narodowego, którzy przechodzą jego granice.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#PosełKonstantyMiodowicz">Chcę powiedzieć o postulacie proponującym rozwiązanie sytuacji, która wykształciła się w relacjach pomiędzy MSWiA a MZ. Nie jestem usatysfakcjonowany wypowiedzią pana dyrektora Dariusza Adamczewskiego. Obydwa proponowane przez pana dyrektora rozwiązania są rażąco podatne na krytykę. W pierwszym z nich proponuje się zarejestrowanie przez TOPR zakładu opieki zdrowotnej. Poza wadami, które polegają na konieczności uzyskiwania przewlekłej certyfikacji, uprawnień itd., to jest to bardzo kosztowne. Powstaje pytanie, czy skromny budżet TOPR byłby w stanie utrzymać proces uzyskania stosownych uprawnień.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#PosełKonstantyMiodowicz">Drugie rozwiązanie razi natomiast swoją czasowością. Mimo tego, co pan dyrektor Dariusz Adamczewski powiedział w dalszej części swojej wypowiedzi, rozwiązanie zostało ograniczone do wysokości nadzwyczajnie powiększonej dotacji w tym roku. Rozwiązanie powinno natomiast być stałe. Z tych względów postulat, aby zmienić to z ramach pracy dwóch Komisji sejmowych, w obecności przedstawicieli dwóch zainteresowanych resortów, jest bardzo słuszny. Oczywiście rozwiązanie zmierzać musi do podejmowania decyzji w myśl starej, polskiej zasady: „nic o nas bez nas”. Rozwiązania dotyczące służb muszą zostać zatem wypracowane w obecności przedstawicieli służb ratowniczych, ponieważ kto jest bardziej kompetentny do udzielenia rady legislatorom? To jest słuszna uwaga.</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#PosełKonstantyMiodowicz">Sądzę, że zawsze, kiedy mówimy o służbach, o rozwiązaniach prawnych dotyczących nowelizacji, powinni być obowiązkowo zaproszeni naczelnicy służb lub osoby przez nich wskazane. Jeśli obecność przedstawicieli GOPR i TOPR na posiedzeniach naszej Komisji byłaby stała, o czym mówił pan poseł Krzysztof Sikora oraz pan poseł Marek Kuchciński, to byłoby to bardzo dobre.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#PosełKonstantyMiodowicz">Jeśli powstanie zespół poselski wyspecjalizowany w problematyce ratownictwa górskiego, to będzie wielu chętnych do pracy w nim. Mam nadzieję, że wszystkie zarysowane dziś problemy, które możemy uważać za pewne minimum niezbędnych zmian, zostaną zrealizowane, a nasza Komisja, wystosowując stosowny dezyderat, przyczyni się do tego.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Mogę chyba powiedzieć, że wszyscy państwo posłowie podpisują się pod głosem pana posła Konstantego Miodowicza.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PosełKazimierzPlocke">Na początku chcę podziękować panu posłowi Edwardowi Siarce, który przekonał Komisję, aby odbyć wyjazdowe posiedzenie Komisji właśnie tu, w Zakopanem, aby dyskutować o problemach, które dotykają ratowników GOPR i TOPR. Jestem posłem z Pomorza i bliskie mi są problemy ratownictwa wodnego. Morze i góry łączą to, co stanowi Polskę. Przywołany przez pana posła założyciel TOPR, gen. Mariusz Zaruski jest bardzo popularny na Pomorzu. Został w 130. rocznicę urodzin uhonorowany Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. Mamy dobre wzorce. Zadaniem posłów jest to, aby tworzyć dobre prawo na podstawie doświadczeń określonych środowisk, które służy ludziom. Środowisko ratowników górskich najlepiej artykułuje swoje potrzeby, ponieważ jest to służba na rzecz innych ludzi. Mówię tu zarówno w kontekście ratownictwa wodnego, jak i górskiego. Chcę bardzo gorąco poprzeć wszystkie inicjatywy, które zmierzają do ulepszenia i uzdrowienia obecnej sytuacji. Należy przyjąć dobry projekt ustawy o ubezpieczeniach, ponieważ przepisy będą się odnosić także do ratownictwa wodnego i górskiego. Rozporządzenie o bezpieczeństwie w górach i nad wodą to zadanie, które jest skutkiem naszych sugestii, postulatów i wniosków.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#PosełKazimierzPlocke">Ostatnia sprawa dotyczy finansowania organizacji, które służą ludziom. Myślę, że znaleźli państwo sojuszników i będziemy państwa bardzo mocno wspierać i popierać. Posiedzenie wyjazdowe pozwoliło nam zapoznać się z funkcjonowaniem państwa środowiska w praktyce. Z wielkim zainteresowaniem wysłuchałem tych informacji i jestem bardzo wdzięczny za ich przedstawienie. Sądzę, że równie interesujące mogłoby być posiedzenie zorganizowane nad Morzem Bałtyckim, gdzie moglibyśmy zapoznać się z problemami ratownictwa wodnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Planujemy posiedzenie wyjazdowe Komisji nad morze, nie wiem, czy nad Zatokę Gdańską czy Pucką, ale podejmiemy jeszcze te decyzje. W każdym razie posiedzenie ma dotyczyć ratownictwa wodnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#WojewodapodkarpackiEwaDraus">Chcę podziękować za zaproszenie na to posiedzenie oraz za podjęcie tematu, który wczoraj i dziś państwo poznajecie, czyli problemy dotyczące funkcjonowania GOPR i TOPR. Są to niezwykle ważne kwestie. Dla mnie są szczególnie dobrze znane, ponieważ jako wojewoda wspieram z mojego skromnego budżetu funkcjonowanie oddziału bieszczadzkiego GOPR.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#WojewodapodkarpackiEwaDraus">Rozwój regionów górskich jest związany z turystyką. Podejmujemy szereg działań w regionie w celu zachęcania turystów do odwiedzenia naszej części Polski, stwarzając interesujące oferty turystyczne. Ranga ratownictwa górskiego w związku z tym wzrasta. Należy mieć świadomość, że jeśli nie rozwiążemy tych problemów, to będą się one nawarstwiały, narastały i uderzą kiedyś ze wzmocnioną siłą. Województwa górskie w turystyce widzą dalszą szansę rozwoju. Muszę przyznać, że z ogromnym podziwem wysłuchałam dzisiejszych prezentacji, mimo że znane mi są trud, poświęcenie i misja GOPR i TOPR. Mój podziw wzbudziło to, że ratownicy wkładają tyle pieniędzy w zdobycie środków finansowych, ponieważ środki pochodzące z budżetu państwa nie dają im stabilności finansowej. Dobrze, że są sponsorzy, ale podziwiam także, że ratownicy sięgają po fundusze pochodzące z Unii Europejskiej, zwłaszcza fundusze strukturalne. Jako wojewoda podpisuję podobne umowy i wiem, z jaką biurokracją jest to związane, z iloma zabiegami, dokumentami i problemami. Jest to naprawdę godne podziwu, że oprócz realizowania swojej misji jesteście państwo w stanie realizować dodatkowe programy, po to, aby dysponować odpowiednim sprzętem i bazą, aby ratownictwo mogło funkcjonować.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#WojewodapodkarpackiEwaDraus">Chcę podziękować członkom Komisji, że dostrzegają problemy nurtujące nas w regionie, że są zgodni co do konieczności ich rozwiązania. Mam nadzieję, że przy współdziałaniu i dobrych chęciach wszystkich stron uda nam się doprowadzić do polepszenia sytuacji GOPR i TOPR. Liczymy na państwa posłów oraz Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych, że znajdą państwo właściwe rozwiązanie i nasze służby zaczną dobrze funkcjonować.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#WojewodapodkarpackiEwaDraus">Chcę zadać jeszcze jedno pytanie: czy kwota 2 mln złotych, o której mówił pan poseł Marek Kuchciński, została już podzielona, czy dopiero będzie do podziału? Jeżeli jest podzielona, to prosimy o informacje, w jaki sposób.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">W piśmie ministra finansów do ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 13 lutego br. zapisano, że 1 mln złotych jest przeznaczony na TOPR, pozostała kwota na inne służby. Wcześnie już czytałem fragmenty decyzji MSWiA z 23 lutego br. o podziale środków na zadania ratownictwa górskiego i wodnego w tym roku. Przypomnę, że najbardziej znacząca kwota 5990 tys. złotych został przeznaczona na GOPR. Zakończyłem wówczas na przedstawieniu środków na działalność mazurskiego WOPR i kwocie 137 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Pierwotnie budżet zakładał 9 mln złotych, więc po dodaniu 2 mln złotych otrzymaliśmy 11 mln złotych.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Głos zabierze nasz gość ze Słowacji, pan Karol Chvála.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PrzedstawicielHorskaZáchrannáSlužbaKarolChvála">Chcę podziękować za zaproszenie oraz wskazać państwu niektóre pola naszej współpracy z TOPR, która ma już bardzo długą tradycję i można powiedzieć, że rozpoczęli ją już nasi przodkowie. Mógłbym także wiele powiedzieć o rozwiązaniach legislacyjnych sprzyjających górskiej służbie na Słowacji, dotyczących zapłat za akcje ratownicze, które pojawiły się w lipcu w 2006 r. W prezentacji TOPR bardzo ważnym momentem było omówienie akcji „Śmigło dla Tatr”. Mogę powiedzieć państwu, że TOPR z Zakopanego lata śmigłowcem aż do słowackiej części gór, gdy złe warunki uniemożliwiają dostęp do Tatr od naszej strony. Z tego miejsca chcę poprosić, aby państwo posłowie, jako kompetentne osoby, uczynili wszystko, aby baza dla śmigłowca znajdowała się w Zakopanem i aby ratownicy nadal mogli używać śmigłowca, dlatego że zarówno TOPR, jak i słowacka służba ratownicza chronią największą wartość, czyli życie ludzkie.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PrzedstawicielHorskaZáchrannáSlužbaKarolChvála">Będziemy czynić starania, żeby współpraca między TOPR i słowackimi ratownikami układała się jak najlepiej i aby wszystkie bariery prawne mogli wspólnie przełamać, a śmigłowiec, i to nie tylko ten jeden, służył po obu stronach granicy.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#PrzedstawicielHorskaZáchrannáSlužbaKarolChvála">Zamykam dyskusję wobec braku kolejnych zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#PrzedstawicielHorskaZáchrannáSlužbaKarolChvála">Proszę pana posła Edwarda Siarkę o podsumowanie wszystkich głosów, uwag i wniosków.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PosełEdwardSiarka">Jak mieliśmy okazję zauważyć, być może w niektórych elementach nasza dyskusja nie do końca zadowalała przedstawicieli GOPR i TOPR. Proszę nam wybaczyć. Mam tego pełną świadomość i mam nadzieję, że po mojej wypowiedzi państwo nam pewne kwestie wybaczą. Mam pełną świadomość, że do tej pory nie rozmawialiśmy na te tematy w sposób na tyle pogłębiony. Nawet ostatnio, kiedy dyskutowaliśmy nad kwestią związaną z budżetem MSWiA, to GOPR i TOPR była jedną z pozycji. Rzadko pojawiało się pytanie, czy są to środki wystarczające na działalność. Proszę mi wierzyć, że po dzisiejszym spotkaniu nie będzie już podobnych sytuacji w przyszłości. Podobne pytania będą często padały. Tak zrozumiałem wypowiedź pana posła Konstantego Miodowcza, jak i pani poseł Krystyny Ozgi czy pana posła Marka Kuchcińskiego. Będziemy na ten element zwracali uwagę. To był cel naszego dzisiejszego posiedzenia. Niestety, do tej pory kwestie odnoszące się do służb ratowniczych docierały do nas przy okazji sensacji medialnych i podchodziliśmy do tego dość obojętnie. Nie uwzględnialiśmy całej procedury, która w Sejmie istnieje i na odpowiednim etapie procedowania można ją uruchomić, aby polepszyć sytuację służb ratownictwa górskiego.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PosełEdwardSiarka">Proponuję, aby wynikiem dzisiejszego posiedzenia Komisji stał się dezyderat, który obejmowałby całość problematyki, o której była tu mowa. Oczywiście tekst musi zostać dopracowany stylistycznie i merytorycznie. Dezyderat przekazany zostanie MSWiA oraz marszałkowi Sejmu. Przeczytam państwu moją wstępną propozycję tekstu projektu dezyderatu, który, jak już wspomniałem, musi zostać poddany dalszy redakcji: „Komisja stwierdza, iż ostatecznych decyzji wymaga rozwiązanie problemów łączności, kompatybilności systemów łączności w ramach jednego systemu TETRA”. Słyszę, że nie będzie to prawidłowe sformułowanie. W takim razie nie będziemy zapisywać nic o systemie TETRA, tylko napiszemy ogólnie o spójnym systemie łączności. Chodzi o tworzenie takiego systemu, który będzie kompatybilny z innymi systemami.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#PosełEdwardSiarka">Czytam dalszą część: „Komisja składa wniosek, aby w budżecie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w części 42 dla GOPR i TOPR znalazły się środki, które będą pokrywały minimum 70% wszystkich kosztów związanych z bieżącym funkcjonowaniem, przy założeniu, że 30% pozyskują stowarzyszenia od sponsorów, na swoją działalność”. Rozumiem, że przedstawiciele służb ratowniczych obecni na sali akceptują takie rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#PosełEdwardSiarka">Dalej: „Należy stworzyć mechanizm prawny umożliwiający ratownikom przechodzenie na wcześniejszą emeryturę”. Przypomnę, że niedawno taki mechanizm został stworzony dla pracowników Górniczego Pogotowia Ratowniczego. Przyjrzymy się, czy nie da się tym samym systemem objąć ratowników TOPR i GOPR. Przepis został uchwalony dla służb górniczych.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#PosełEdwardSiarka">Kolejna sprawa jest, moim zdaniem, istotą, wokół której sprawy finansowe obecnie się koncentrują, a mianowicie dotyczy kosztów utrzymania śmigłowca. Postuluję i uważam, że powinniśmy stanąć na stanowisku, bez wchodzenia w kwestię rejestracji zoz i innych rozwiązań, aby w budżecie TOPR wydzielić środki z utrzymaniem i eksploatowaniem śmigłowca jako odrębną pozycję budżetową. Nie rodziłoby to sytuacji, z jaką mamy obecnie do czynienia, że koszty nie są do końca czytelne dla poszczególnych instytucji.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#PosełEdwardSiarka">Uregulowania wymaga kwestia własności bazy śmigłowcowej TOPR w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia i Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym, bądź w formie kupna, bądź wymiany nieruchomości. Rozumiem, że szef LPR akceptuje takie rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#PosełEdwardSiarka">Postulujemy powołanie zespołu poselskiego do spraw ratownictwa i stałych konsultantów. Myślę, że najlepiej byłoby, aby były to osoby z kierownictwa GOPR i TOPR, które będą miały możliwość co jakiś czas spotkać się z członkami zespołu parlamentarnego i omówić nowe kwestie.</u>
<u xml:id="u-36.7" who="#PosełEdwardSiarka">Proponujemy opracowanie propozycji refinansowania kosztów dla akcji ratowniczych. Mówił o tym pan poseł Konstanty Miodowicz.</u>
<u xml:id="u-36.8" who="#PosełEdwardSiarka">Tekst, który omówiłem, jest na razie przygotowany w formie roboczej. Opracujemy ten tekst od strony merytorycznej i stylistycznej, a następnie skierujemy go do MSWiA. Będziemy o tym rozmawiać, myślę, że z udziałem przedstawicieli GOPR i TOPR.</u>
<u xml:id="u-36.9" who="#PosełEdwardSiarka">Na koniec chcę serdecznie podziękować kierownictwu TOPR i GOPR za przyjęcie nas w ciągu ostatnich dwóch dni. Bardzo dziękujemy także ratownikom, którzy zademonstrowali nam akcję w terenie. Jestem bardzo wdzięczny, że mogliśmy to wszystko obejrzeć i odwiedzić państwa w Rabce i Zakopanem. Co prawda wyjazd się wciąż odwlekał w czasie, ale wreszcie doszedł do skutku. Dziękujemy władzom Zakopanego za gościnę oraz przedstawicielom pozostałych instytucji i służb, które brały udział w organizacji i realizacji naszej wizyty, np. PSP, Policji i TPN.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Komisja opracuje projekt dezyderatu. Proponuję upoważnić do przygotowania jego treści pana posła Edwarda Siarkę, z uwzględnieniem propozycji i postulatów zgłaszanych w czasie posiedzenia przez przedstawicieli TOPR, GOPR oraz innych instytucji. Na kolejnym posiedzeniu Komisji, czyli zapewne w marcu br., przyjmiemy projekt dezyderatu i skierujemy go do MSWiA, MZ, a może i innych ministerstw, włącznie z informacją dotyczącą konieczności zmiany sposobu finansowania górskich służb ratowniczych.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Czy są uwagi lub pytania? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekKuchciński">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny. Zamykam posiedzenie Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>