text_structure.xml 37 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Otwieram posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Witam wszystkich państwa, witam przedstawicieli rządu, witam przedstawicieli instytucji i organizacji środowisk zainteresowanych problematyką tytułu i stopni naukowych. Przypominam, że na poprzednim posiedzeniu Komisji odłożyliśmy prace nad sprawozdaniem podkomisji po rozpatrzeniu art. 28 projektu ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki. W związku z tym rozpoczniemy dzisiejsze obrady od rozpatrzenia art. 29 otwierającego rozdział 4 projektu ustawy - Przepisy ogólne. Przypominam również, że zgłoszone zostały uwagi do kilku artykułów. Wszystkie one są w posiadaniu państwa posłów. Są też uwagi Ministerstwa Finansów do art. 40. Gdy dojdziemy do rozpatrywania tego artykułu, poprosimy przedstawiciela rządu oraz Biuro Legislacyjne o wypowiedzi w przedmiotowej sprawie. Przypominam, że do uzgodnienia pozostawiliśmy kilka zapisów, które omawialiśmy na poprzednim posiedzeniu. Są to art. 3 ust. 2, art. 7 ust. 2 i art. 9 ust. 6. Upoważniliśmy Biuro Legislacyjne do przygotowania wyjaśnień i propozycji rozstrzygnięć, jakie mamy podjąć w związku z tymi zapisami. Proponuję, abyśmy procedowali zgodnie z kolejnością artykułów, a wszystkie kwestie pozostawione do rozstrzygnięcia rozpatrzyli pod koniec obrad. Otrzymaliśmy również pismo z Centralnej Komisji do spraw Tytułu Naukowego i Stopni Naukowych, dotyczące art. 19 ust. 1 który został już przez Komisję przyjęty - sprzeciwiające się skracaniu terminu, o którym tam mowa, z 6 miesięcy do 3 miesięcy. Jest to kwestia sporna i omówimy ją w odpowiednim momencie po zapoznaniu się ze stanowiskiem Centralnej Komisji oraz podejmiemy stosowną decyzję. Do większości artykułów, które mamy omówić, ani podkomisja, ani zainteresowane instytucje i organizacje nie wniosły uwag. Dlatego proponuję, aby ograniczyć się tylko do ich wywoływania i przyjmowania kolejno bez komentarzy. Czy ktoś zgłasza uwagi do proponowanego sposobu procedowania? Nikt nie zgłasza uwag. Przystępujemy do pracy. W rozdziale 4 Przepisy ogólne mamy cztery artykuły: 29–32. Czy ktoś z państwa zgłasza jakieś uwagi lub zastrzeżenia do któregokolwiek z zapisów zawartych w tych artykułach? Nikt nie zgłasza uwag ani zastrzeżeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. art. 29–32 w rozdziale 4. Również bez zastrzeżeń Komisja przyjęła art. art. 33–36 w rozdziale 5 Centralna Komisja do spraw Stopni i Tytułu oraz art. 37 i art. 38 w rozdziale 6 Studia doktoranckie. Do art. 39 ust. 1 pkt 2 zgłoszona została uwaga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WiceprezesFederacjiZNPSzkółWyższychiNaukiStanisławRóżycki">Od dawna w imieniu Federacji walczymy o to, aby poprawić pozycję doktorantów. Teraz uczestnikom studiów doktoranckich proponuje się przyznać prawo do korzystania z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, co jest zapisane w art. 39 ust. 1 pkt 2. W sytuacji, kiedy od stypendiów, które pobierają uczestnicy studiów doktoranckich nie jest naliczana składka na fundusz socjalny i w sytuacji, kiedy doktorantów na uczelniach jest bardzo wielu - na niektórych liczba ta przekracza 1000 osób - oznacza to, iż grono osób mających prawo do korzystania z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych zwiększy się o 20–30 proc. Spowoduje to zbyt duże ograniczenia wysokości świadczeń dla pracowników uczelni, którzy już obecnie mają możliwość korzystania z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Dlatego proszę o wykreślenie tego zapisu, oczywiście, jeżeli ktoś z posłów przejmie tę moją propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Chcielibyśmy teraz wysłuchać opinii przedstawiciela rządu na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuTeresaBader">Zapis ten został wprowadzony na wniosek rektorów uczelni akademickich, aby również uczestnicy studiów doktoranckich mogli korzystać z funduszu świadczeń socjalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Rozumiem, że nie była to inicjatywa resortu, ale rektorów uczelni wyższych. Czy ktoś z państwa posłów zechce przejąć zgłoszoną propozycję o wykreślenie zapisu w art. 39 ust. 1 pkt 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Czy w związku z prawem do korzystania z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych na zasadach określonych przez organ, który utworzył te studia, przewiduje się, że ten organ może nie mieć na to środków albo mieć je w znacznym stopniu ograniczone? Czy jest tu przymus przyznawania tych świadczeń, czy też w zależności od sytuacji danej uczelni albo uwzględnia się możliwość korzystania ze świadczeń, albo się tego nie uwzględnia? Można sobie wyobrazić sytuację, że na danej uczelni będzie duża liczba doktorantów, którzy będą również członkami związku zawodowego i może wywalczą sobie wypłacanie im świadczeń, a jeżeli będzie ich mało, może okazać się, że nie będą korzystali z tego przyznanego im prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Proszę o ustosunkowanie się do tej kwestii przedstawiciela rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DyrektordepartamentuwMENiSTeresaBader">Proszę zwrócić uwagę, że w proponowanym zapisie jest stwierdzenie: „na zasadach określonych przez organ, który utworzył te studia”. Oznacza to, że uczelnia będzie decydowała o tym, w jakim zakresie uczestnicy studiów doktoranckich będą mogli korzystać ze świadczeń socjalnych i uczelnia będzie również decydowała o tym, czy stać ją na to, aby uczestników studiów doktoranckich dopuścić do wszystkich świadczeń, czy tylko w stopniu ograniczonym. Jest tu stworzona możliwość tym uczelniom, które będą sobie tego życzyły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Rozumiemy, że nie ma tu przymusu ani konieczności, a tylko możliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczącyKrajowejRadyNaukiZNPPiotrSimbierowicz">Taka możliwość mogłaby zostać określona ustawowo, gdyby nie fakt, że uczestnicy studiów doktoranckich nie mają odpisów od stypendiów na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. Czy nie lepiej byłoby wprowadzić do innych przepisów możliwość dokonywania odpisów na fundusz socjalny od stypendiów, które otrzymują studenci studiów doktoranckich? Nie jestem przekonany, czy ten zapis powinien znaleźć się w tym projekcie ustawy, bo chciałbym dodać, że to nie rektorzy ustalają wysokość odpisów na fundusz socjalny. Reguluje te sprawy ustawa o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczącyNSZZSolidarnośćPracownikówPANWojciechNasalski">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na ust. 1 w art. 40, który stanowi, że „uczestnik studiów doktoranckich może otrzymać stypendium doktoranckie”. Oznacza to, że nie musi otrzymywać stypendium. Obecna praktyka jest taka, że doktoranci prowadzą na uczelni bezpłatne zajęcia dydaktyczne, które normalnie są odpłatne. Tak jest np. na uczelniach warszawskich. Jedyną korzyścią w wymiarze finansowym, jaką stwarza im uczelnia, jest ubezpieczenie społeczne i powszechne ubezpieczenie zdrowotne. Sytuacja tych młodych osób jest bardzo trudna i wydaje się, że powinno się przyznać tak, jak to jest zapisane w art. 39 ust. 1 pkt 2, możliwość wspomagania ich w razie potrzeby jako członków kadry dydaktycznej, którzy praktycznie pracują za darmo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Zwracam się ponownie z pytaniem do państwa posłów: czy ktoś przejmuje wniosek o skreślenie w ust. 1 art. 39 punktu 2? Nie widzę nikogo, kto przejąłby ten wniosek. W związku z tym pozostawiamy ten zapis w projekcie ustawy. Czy są inne uwagi do ust. 1? Nie ma. Nie ma również uwag do ust. 2 i do ust. 3 w art. 39. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 39 w całości bez zmian. Nie zgłoszono uwag do ust. 1, ust. 2 i ust. 3 w art. 40.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Przepis zawarty w ust. 4 w art. 40 wprowadzony został na posiedzeniu podkomisji. Jego celem jest zachęcenie pracodawców do ustanawiania stypendiów dla doktorantów. Zastrzeżenia do tego zapisu zgłosiło Ministerstwo Finansów. Chciałabym podkreślić, że to, co proponuje resort finansów w piśmie przekazanym Komisji, jest jednoznacznym dążeniem do określenia, iż stypendia fundowane przez pracodawców swoim pracownikom podejmującym studia doktoranckie nie będą mogły być odliczane od podatku dochodowego od osób fizycznych. Należy zauważyć, że jeśli nie wprowadzi się przepisu w brzmieniu proponowanym przez Ministerstwo Finansów, mogą wyniknąć problemy interpretacyjne w poszczególnych sprawach i nie byłoby tu jednolitej praktyki. Jeżeli niektóre podmioty odliczałyby sobie ten wydatek od dochodu, mogłyby tego nie uznać urzędy skarbowe i w konsekwencji naliczyłyby karne odsetki. Propozycja Ministerstwa Finansów związana jest z zapisem ust. 4 w art. 40, ale dotyczy art. 43, rozstrzyga jednoznacznie tę kwestię. Nie budzi to wówczas wątpliwości, zapewnia się jasność przepisów prawa. Takich stypendiów nie można odliczać od podatku. Biuro Legislacyjne opowiada się za przyjęciem propozycji Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">W tej sprawie zgłasza się przedstawicielka Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansówIwonaMolendaDetyma">Poprawię to, o czym mówiła pani z Biura Legislacyjnego, że tu nie chodzi o odliczenia od dochodu, ale o zwolnienia dochodu od opodatkowania. Wprowadzenie takiego zapisu, jak słusznie pani powiedziała, spowoduje ogromne zamieszanie. Ponadto ten zapis jest zbędny. Jest cywilnoprawna zasada swobody umów i każdy może wypłacić to stypendium bez problemu. Powstałaby wówczas nierówność, ponieważ inne stypendia naukowe muszą uzyskać zatwierdzenie właściwego ministra, a stypendium doktoranckie, przyznane na podstawie tej ustawy, automatycznie będzie korzystało ze zwolnienia. Ponadto brak jest określenia skutków finansowych ewentualnego przyjęcia tej propozycji, co też jest istotne, a podejrzewam, że nie jest możliwe ustalenie takich skutków, bo nie wiadomo ile osób skorzystałoby z tego zwolnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaEdukacjiNarodowejiSportuAndrzejBarański">Podzielić należy opinię, że wprowadzenie w art. 40 proponowanego przez podkomisję przepisu może spowodować w kontekście nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych pewne wątpliwości. Jeżeli chodzi natomiast o propozycję Ministerstwa Finansów, to nie zgadzam się z takim stwierdzeniem, że każdy może wypłacić stypendium, bo każdy może wypłacić darowiznę, a przecież stypendium do darowizny rozróżniają poszczególne ustawy w przepisach materialnych. Dlatego np. w ustawie podatkowej mówi się o świadczeniach pomocy materialnej dla uczniów czy studentów, wypłacanych przez fundacje i stowarzyszenia, czy o stypendiach za wyniki w nauce, wypłacanych przez inne podmioty, a nie mówi się o darowiznach od innych podmiotów, wypłacanych za wyniki w nauce. Oczywiście od strony cywilnoprawnej można to zaklasyfikować jako darowiznę, ale od strony prawa administracyjnego, z którym mamy tutaj do czynienia, jest to rodzaj świadczenia mający w przepisach szczegółowych swoje określenie - stypendium. I tak jest zarówno w przepisach, jak i w przepisach o szkolnictwie wyższym, i wiemy, co kryje się pod tym pojęciem. Propozycja przestawiona przez Ministerstwo Finansów i zgłoszona do art. 43 pkt 1, z którą zgadza się Biuro Legislacyjne, odnosi się do nowelizacji art. 21 ust. 1 pkt 39 ustawy o podatku dochodowym od osób pranych. Chciałbym oświadczyć, że ta propozycja pogarsza w ogóle sytuację doktorantów, nawet w stosunku do stanu obecnego, bo wyłącza możliwość otrzymywania stypendiów, które były fundowane przez osoby prawne, np. przez Fundację na rzecz Rozwoju Nauki Polskiej. Redakcja proponowana przez Ministerstwo Finansów, chociaż nie wiem, czy o to chodziło, wyłącza możliwość zwolnienia od podatku nawet tych stypendiów, które są zatwierdzone przez ministra. Tu mówi się generalnie, że wszystkie stypendia wypłacone przez osoby prawne lub osoby fizyczne będące pracodawcami nie są kwalifikowane do zwolnień od podatku dochodowego. W związku z tym, rozumiejąc troskę o szczelność systemu podatkowego, uważamy, że zaproponowane sformułowanie jest zbyt daleko idące, ponieważ w ogóle wyłącza możliwość przyznawania doktorantom stypendiów przez osoby prawne, a takich osób prawnych, przede wszystkim stowarzyszeń czy fundacji, trochę jest w naszym życiu. Proponujemy, aby jeszcze rozważyć, czy tutaj ewentualnie, np. dla zachowania szczelności systemu podatkowego, nie wprowadzić jakiegoś ograniczenia dla stypendiów, które są wypłacane przez osoby prawne i pracodawców będących osobami fizycznymi. Np. można by określić kwotę, która nie przekracza kwoty stypendium ustalanej przez ministra edukacji narodowej na podstawie przepisów ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym. To pozwoliłoby zachować jakieś właściwe proporcje i mogłoby zapobiec ewentualnym nadużyciom w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Czy wobec tego Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu proponuje zmianę redakcyjną w ust. 4 art. 40? Do głosu zgłasza się jeszcze przedstawicielka Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Nie zgodzę się z tym, że każde stypendium jest darowizną, bo darowizna jest to świadczenie bez oczekiwanego świadczenia drugiej strony. Często podpisywane są takie umowy stypendialne, że ktoś, kto otrzyma stypendium, będzie w przyszłości pracował na rzecz tego, kto wypłaca stypendium. Jest to więc jakieś świadczenie drugiej strony. To - po pierwsze. Po drugie - przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wyraźnie odnoszą się do stypendiów. Jest tam nawet określone zobowiązanie płatnika do poboru zaliczki od stypendium. Po trzecie - chcę zauważyć, iż stypendium, o którym mowa w tym przepisie, będzie stypendium przyznanym na podstawie omawianej tu ustawy, a nie stypendium zatwierdzonym przez właściwego ministra. Dlatego podtrzymuję nadal naszą propozycję. Po czwarte - popatrzmy na to od strony pracodawcy. Trudno z góry zakładać złą wolę pracodawcy, ale mając taki zapis, każdy pracodawca będzie wolał wypłacić doktorantowi, którego zatrudnia, wolne od opodatkowania stypendium, a nie wynagrodzenie. Nie możemy dopuszczać do tego, żeby uchwalane przepisy stwarzały niebezpieczeństwa w postaci łatwego obchodzenia przepisów podatkowych. I zwracam na to uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Proszę zwrócić uwagę na uzasadnioną ostrożność Ministerstwa Finansów, bo kilka lat temu w dobrej wierze uchwaliliśmy, że można udzielać sobie nawzajem nieopodatkowanych darowizn. Okazało się wkrótce, że Kowalski Malinowskiemu, a Malinowski Kowalskiemu darował tyle samo i obaj odpisali sobie kwoty darowizn od podatku. Obrotu finansowego między tymi osobami nie było, natomiast budżet państwa nie miał należnych mu dochodów. Mam pytanie do pana mecenasa z MENiS: czy przy obecnym zapisie jest taka możliwość, że po wejściu w życie tej ustawy w resorcie edukacji będą zatrudnieni sami doktoranci? Można przecież znaleźć uzasadnienie, że chodzi o wysoki poziom urzędników. Być może, także obecni pracownicy zostaną oddelegowani na studia doktoranckie i wszyscy będą otrzymywali stypendia, tyle tylko, że w gorszej sytuacji będzie budżet państwa, bo nie ściągnie się należnego podatku. Czy teoretycznie taka możliwość istnieje, bo jeżeli istnieje, to nie ma wyjścia i trzeba ten zapis przyjąć, aby uszczelnić system podatkowy? Rozumiem, że dotyczy to ust. 4 w art. 40 i powiązanego z nim art. 43. Gdyby takie niebezpieczeństwo istniało, to proponowałbym, żeby rząd przedstawił nam właściwy zapis, a my byśmy przełożyli na zakończenie obrad rozpatrzenie tej kwestii. Fachowcy muszą ustalić, czy zachodzi ewentualne niebezpieczeństwo powstania luki finansowej, jaką spowodowałby taki zapis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Pytanie jest bardzo konkretne: czy pozostawienie zapisu ust. 4 w art. 40 w obecnej redakcji, a wpisanie tego, co proponuje Ministerstwo Finansów, w art. 43 pkt 1 uszczelniłoby na tyle ten zapis, że można by pozostawić bez zmian ust. 4 w art. 40, czy też należy go przeredagować? Oczekujemy przedstawienia nam propozycji i do tego wrócimy. Czy są uwagi do ust. 5, ust. 6 i ust. 7 w art. 40? Nie ma uwag. Komisja przyjęła art. 40, poza kontrowersyjnym ust. 4. Do art. 41 nie zgłoszono uwag ani zastrzeżeń. Komisja przyjęła art. 41. Przechodzimy do rozpatrzenia rozdziału 7 Zmiany w przepisach obowiązujących, przepisy przejściowe i końcowe. Czy są uwagi do ust. 1 w art. 42? Nie ma uwag. Nie zgłoszono też uwag do ust. 2 w art. 42. Komisja przyjęła art. 42. Teraz w związku z już rozpoczętą dyskusją na temat art. 43 musimy się tu na coś zdecydować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Chcę zwrócić uwagę jeszcze raz na zapis w ust. 4 art. 40. Jeżeli przyjmiemy propozycję Ministerstwa Finansów, to ten ustęp jest praktycznie zbędny, dlatego że nie ma żadnych preferencji dla tych pomiotów, które będą ustanawiały stypendia. Nie ma potrzeby formułować deklaratywnie, że wymienione tam podmioty mogą ustanawiać stypendia, ponieważ mogłyby to robić bez tego zapisu ustawowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Pani propozycja zmierza do tego, aby skreślić ust. 4 w art. 40.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli skreśli się ust. 4 w art. 40, pozostaje to, co zapisane jest w art. 43. Jeżeli jednak wpiszemy to, co proponuje Ministerstwo Finansów, w art. 43, wówczas trzeba pozostawić ust. 4 w art. 40, bo w tym tekście ta propozycja odnosi się także do tego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Sprawa jest więc wyjaśniona. Jeżeli przyjmujemy do art. 43 to uszczegółowienie zgłoszone przez Ministerstwo Finansów, aby nie było dowolnej interpretacji przepisów, to wówczas pozostawiamy w ustawie ust. 4 art. 40. Jeżeli zaś nie przyjmujemy propozycji Ministerstwa Finansów, to powinniśmy skreślić ust. 4 w art. 40 i wtedy art. 43 pozostawić w takiej treści, jaką przedstawiła podkomisja. Czy ktoś z państwa posłów zgłasza wniosek o skreślenie ust. 4 w art. 40?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełAntoniStryjewski">Przejmuję ten wniosek, aby w art. 40 skreślić ust. 4 i w związku z tym treść art. 43 pozostawić bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Przystępujemy do głosowania. Kto z pań posłanek i panów posłów jest za przyjęciem wniosku, aby w art. 40 skreślić ust. 4? Stwierdzam, że wniosek został przyjęty przez Komisję jednogłośnie. Mamy więc jasność. Czy są jakieś inne uwagi do zapisów w art. 43? Nie ma. Stwierdzam, że Komisja przyjęła art. 43. Komisja przyjęła bez uwag kolejne artykuły od 44 do 50.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">W art. 51 jest pewna niejasność. Zapisana tu formuła jest stosowana wtedy, jeżeli mamy do czynienia z nowelizacją ustawy, a nie z nową ustawą. Proponuję w związku z tym, aby art. 51 brzmiał następująco: „Do czasu wydania przepisów wykonawczych pozostają w mocy przepisy dotychczasowych aktów wykonawczych, jeżeli nie są sprzeczne z niniejszą ustawą”. To merytorycznie oznacza to samo - z tym tylko, że formuła zaproponowana w art. 51 jest stosowana do nowelizacji, a nie do nowych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Rozumiem, że chodzi o użycie bardziej klarownego sformułowania prawniczego. Czy ktoś zgłasza sprzeciw wobec tej propozycji Biura Legislacyjnego? Nie ma sprzeciwu. Komisja przyjęła art. 51 w nowym brzmieniu redakcyjnym. Czy ktoś zgłasza uwagi do art. 52? Nie ma uwag. Czy są uwagi do art. 53? Nie ma uwag. Komisja przyjęła art. 52 i art. 53. Powracamy teraz do tego, co jest jeszcze do uzgodnienia, a wynika z wcześniejszych naszych wypowiedzi i uwag. Przypominam, że chodzi o zapisy w art. 3 ust. 2, w art. 7 ust. 2 i w art. 9 ust. 6. Proszę Biuro Legislacyjne, które upoważniliśmy na poprzednim posiedzeniu do analizy tych zapisów, o przedstawienie propozycji rozwiązań. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">W przypadku art. 3 ust. 2, art. 7 ust. 2 i art. 9 ust. 6 chodziło o ogłaszanie uchwał Centralnej Komisji do spraw Stopni i Tytułu, określających dziedziny nauki i dziedziny sztuki oraz dyscypliny naukowe i artystyczne, wykaz jednostek uprawnionych do nadawania stopni doktora i doktora habilitowanego, a także uchwały Centralnej Komisji w sprawach zawieszania lub cofnięcia tych uprawnień w Dzienniku Urzędowym RP „Monitor Polski”. Sprawdzałam zapisy w ustawie o ogłaszaniu aktów normatywnych i jest tam zapis umożliwiający Centralnej Komisji ogłaszanie swoich obwieszczeń. Dlatego wydaje się, że w wymienionych ustępach omawianego projektu ustawy powinno być jasne wskazanie, że to Centralne Komisja ogłasza wymienione uchwały i wykazy. Szczególnie to jest niejasno sformułowane w art. 7, gdzie w ust. 1 jest delegacja dla ministra właściwego do spraw szkolnictwa wyższego, a w ust. 2 mowa jest o tym, że wykaz jednostek uprawnionych do nadawania stopni doktora i doktora habilitowanego ogłasza się w Dzienniku Urzędowym RP „Monitor Polski”. Wydaje się, że Centralna Komisja, która pełni funkcje organu administracji rządowej, powinna być tu wskazana jako podmiot, który ogłasza te uchwały i wykazy w „Monitorze Polskim”. Proponuję, aby w art. 3 ust. 2, w art. 7 ust. 2 i w art. 9 ust. 6 wskazać bezpośrednio, że wymienione w tych artykułach akty ogłasza w „Monitorze Polskim” Centralna Komisja do spraw Stopni i Tytułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Czy do tej propozycji Biura Legislacyjnego są jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczącyCentralnejKomisjidosprawTytułuNaukowegoiStopniNaukowychJanuszTazbir">Chciałem tylko przypomnieć, że w tym kierunku zmierzała propozycja Centralnej Komisji zgłoszona na poprzednim posiedzeniu i dlatego propozycję Biura Legislacyjnego przyjmuję z satysfakcją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Pan prof. Janusz Tazbir przyjmuje z satysfakcją tę propozycję. Innych uwag nie ma. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie ma sprzeciwu. Stwierdzam, że Komisja przyjęła propozycję Biura Legislacyjnego w sprawie redakcji zapisów w art. 3 ust. 2, art. 7 ust. 2 i art. 9 ust. 6. Jeszcze jest jedna kwestia, która wymaga dyskusji i podjęcia decyzji. Mówiłam już na początku posiedzenia, że otrzymaliśmy z Centralnej Komisji do spraw Tytułu Naukowego i Stopni Naukowych pismo dotyczące art. 19 ust. 1. W piśmie zawarty jest protest przeciwko skracaniu z 6 miesięcy do 3 miesięcy, terminu wyznaczonego Centralnej Komisji na zatwierdzanie uchwał o nadaniu stopnia doktora habilitowanego, licząc od dnia otrzymania uchwały. Proszę o przedstawienie opinii przez Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Biuro Legislacyjne nie będzie się wypowiadać na temat tego, czy w tym przypadku termin ma być 6 miesięcy czy 3 miesiące. Zwracam tylko uwagę, że skrócenie do 3 miesięcy tego terminu zostało dokonane w art. 19 ust. 1, czyli dotyczy przewodów habilitacyjnych, o których tu mowa. Natomiast pozostało takie rozwiązanie, czyli termin 6 miesięcy, w art. 15 ust. 2 w przypadku przewodów doktorskich. Wydaje się, że bez względu na to, jaki termin przyjmie Komisja, trzeba to tak samo rozwiązać w art. 15 ust. 2 i w art. 19 ust. 1. Trzeba brać pod uwagę obydwa zapisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczącyJanuszTazbir">Przypominam, że na opracowanie recenzji w sprawie doktorskiej rozprawy habilitacyjnej czy awansu na profesora przewiduje się okres do 3 miesięcy. Natomiast skrócenie z 6 miesięcy do 3 miesięcy terminu zatwierdzania uchwały o nadaniu stopnia doktora habilitowanego jest wbrew interesowi tego, kto zgłasza się o zatwierdzenie stopnia. Centralna Komisja przez ten okres sześciu miesięcy daje mu szansę, bo w przypadku, kiedy pierwsza recenzja jest negatywna, nie rozpatruje się wniosku o nadanie stopnia, tylko powołuje się drugiego recenzenta i następnie jest dyskusja nad dwiema recenzjami. Gdybyśmy skrócili ten termin do 3 miesięcy, jest nierealne, aby w ciągu tego okresu uzyskać jedną recenzję, a następnie drugą recenzję, jeżeli jest taka potrzeba. Z doświadczeń Centralnej Komisji wynika, że powołanie drugiego recenzenta prowadzi bardzo często do zmiany decyzji na korzystną dla zainteresowanego. Występuję w imię interesu tego, kto przedkłada swoją pracę do zatwierdzenia, i proszę o zmianę poprzedniej decyzji Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełAntoniStryjewski">Przypominam, że w pierwszym czytaniu projektu ustawy wypowiadałem się za skróceniem tego terminu do 3 miesięcy. Jednakże po wypowiedzi pana prof. Janusza Tazbira zmieniam zdanie i przejmuję wniosek pana profesora, aby w art. 19 ust. 1 przywrócić 6-miesięczny termin na zatwierdzenie przez Centralną Komisję uchwały o nadaniu stopnia doktora habilitowanego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełKazimierzSas">Na poprzednim posiedzeniu Komisji wniosłem poprawkę do art. 19 ust. 1 o skrócenie okresu zatwierdzania uchwały o nadaniu stopnia doktora habilitowanego przez Centralną Komisję do 3 miesięcy. Przypominam, że przedstawiciel rządu zaakceptował wówczas tę poprawkę, a także pan prof. Janusz Tazbir. Co się od tamtego czasu zmieniło, że próbuje się dokonać reasumpcji przyjętego już przez Komisję rozstrzygnięcia? Proszę przedstawiciela rządu o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Proszę o ustosunkowanie się do tej wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#DyrektordepartamentuwMENiSTeresaBader">Chciałabym zwrócić uwagę na paralelność pewnych sytuacji. Np. Państwowa Komisja Akredytacyjna ma na podjęcie swojej uchwały termin 3 miesięcy bez względu na przerwę wakacyjną, a PKA pracuje w takim samym rytmie, jak Centralna Komisja do spraw Tytułu Naukowego i Stopni Naukowych. Państwowa Komisja Akredytacyjna mieści się w terminach określonych ustawą. Pan prof. Janusz Tazbir podnosi teraz sprawę tych ewentualnych kolejnych recenzji w przypadku jakichś wątpliwości czy negatywnych ocen. Może udałoby się wypośrodkować jakiś termin między 3 miesiącami a 6 miesiącami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">A więc resort pozostaje przy swoim poprzednim stanowisku. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczącyWojciechNasalski">Tym razem chciałbym zabrać głos jako recenzent prac habilitacyjnych i publikacji naukowych. Jest ogólnie przyjęta w poważnych pismach naukowych zasada, że zwykła publikacja wymaga recenzowania w ciągu trzech do sześciu tygodni. Jeżeli chodzi o rozprawę habilitacyjną, nie wiem, czy któryś z poważnych recenzentów zgodziłby się w krótszym niż 6 miesięcy terminie recenzować taką rozprawę. Jest rzeczywiście w interesie habilitantów i doktorantów, żeby recenzenci mieli czas na przygotowanie dokładnej recenzji. Z praktycznego punktu widzenia jako recenzent uważam, że termin 3 miesięcy uniemożliwia poważne traktowanie rozpraw habilitacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczącyJanuszTazbir">Przypominam, że w pierwotnym projekcie tej ustawy była mowa o 6 miesiącach. Nie jest ścisłe stwierdzenie, że wypowiadałem się za przyjęciem terminu 3 miesięcy, natomiast jest prawdą, że nie dość energicznie oponowałem przeciw przyjęciu terminu 6 miesięcy, do czego się przyznaję. Tę sprawę stawiałem następnie na posiedzeniu Prezydium Centralnej Komisji i Prezydium dostarczyło mi tych argumentów, które państwu przekazałem. Centralna Komisja stawia na pierwszym miejscu interes tego, który występuje o zatwierdzenie uchwały o nadawaniu mu stopnia naukowego na podstawie przedstawionej rozprawy. To jest jednocześnie sprawa dojrzałości i rozwoju kadry naukowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Sądzę, że dodatkowych argumentów już nie będzie. Zwracam uwagę państwa posłów na to, co przedstawiło nam Biuro Legislacyjne, że nie ma spójności między zapisem w art. 15 ust. 2, gdzie mowa jest o terminie 6 miesięcy dla zatwierdzenia uchwały o nadaniu tytułu doktora, a zapisem w art. 19 ust. 1, gdzie mowa jest - po wprowadzeniu przez nas na poprzednim posiedzeniu poprawki - o terminie 3 miesięcy na zatwierdzenie uchwały o nadaniu tytułu doktora habilitowanego. Musimy teraz podjąć decyzję, czy tę nierówność podtrzymujemy, uznając, że dłużej powinno trwać recenzowanie i ocenianie rozprawy doktorskiej, a krócej rozprawy habilitacyjnej, czy też zachować takie same terminy i proponować w obu przypadkach termin 6 miesięcy. Pan poseł Antoni Stryjewski przejął wniosek pana prof. Janusza Tazbira, bo uznał, że ze względu na tę nierówność terminów należałoby to uporządkować i przyjąć w obu przypadkach termin albo 3 miesięcy, albo 6 miesięcy. Pan poseł uważa, że okres 6 miesięcy, jeżeli chodzi o zatwierdzenie przez Centralną Komisję uchwały w sprawie przewodu habilitacyjnego, jest bardziej właściwy. Czy w związku z tą rozbieżnością między zapisami w art. 15 i w art. 19 możemy przyjąć wniosek o reasumpcję naszej wcześniejszej decyzji dotyczącej zapisu w art. 19? Czy ktoś się temu sprzeciwia? Nie ma sprzeciwu. Przystępujemy do reasumpcji głosowania dotyczącego zapisu w ust. 1 art. 19. Poddaję pod głosowanie wniosek pana posła Antoniego Stryjewskiego o zmianę terminu 3 miesięcy na 6 miesięcy w art. 19 ust. 1. Stwierdzam, że Komisja większością 11 głosów, przy 1 głosie sprzeciwu i 2 wstrzymujących się, przyjęła wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełAntoniStryjewski">Prosiłbym, aby w protokole zapisać, że sprzeciw zgłosił pan poseł Kazimierz Sas, a nie ja, bo jest taka opinia, że to Stryjewski jest zawsze przeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Panie pośle, sprawa jest jasna i mówiłam o tym, że pan przejął wniosek i jest to pański wniosek i tak go zapowiedziałam przed głosowaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Panu posłowi chodzi o to, żeby w protokole było napisane, że ten jeden głos sprzeciwu to tym razem nie był głos pana Antoniego Stryjewskiego. Rzadko się to zdarza, ale trzeba to odnotować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Dzisiaj pan poseł Antoni Stryjewski ma sukcesy, bo zgłosił dwa wnioski i obydwa zostały przyjęte przez Komisję. Stwierdzam jeszcze raz, że wniosek pana posła Antoniego Stryjewskiego został przyjęty przy 1 głosie sprzeciwu i 2 wstrzymujących się. Wszystkie kwestie, które wymagały dodatkowego uzgodnienia i rozstrzygnięć, zostały omówione. Słucham pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełAntoniStryjewski">Chciałbym prosić o to, aby przedłużyć dyskusję nad omawianym przez nas dzisiaj projektem ustawy. W czasie, jaki upłynął od poprzedniego posiedzenia Komisji w tej sprawie, konsultowałem tekst projektu ustawy z rektorami kilku uczelni i wnieśli oni uwagi, które mogą być istotne. Prosiłbym o danie mi szansy przedstawienia tych uwag i być może wynikłaby potrzeba reasumpcji niektórych decyzji podjętych przez Komisję jeszcze przed drugim czytaniem, a wówczas nie wróci to do Komisji w postaci poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Zgodnie z regulaminem Sejmu nie ma już takiej możliwości. Obecnie w Komisji zakończyliśmy prace nad sprawozdaniem podkomisji po dyskusji oraz po wyjaśnieniach wielu kwestii przyjęliśmy poszczególne omówione artykuły projektu ustawy albo bez uwag, albo z przegłosowanymi poprawkami. Pan poseł będzie miał możliwość udoskonalać ten projekt ustawy wówczas, gdy odbywać się będzie jej drugie czytanie w Sejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełAntoniStryjewski">Dziękuję za wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Przystępujemy do głosowania całości projektu ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki - w kształcie zaproponowanym przez podkomisję wraz z przyjętymi przez Komisję poprawkami. Stwierdzam, że Komisja większością 13 głosów, przy 1 głosie sprzeciwu i braku wstrzymujących się, przyjęła projekt ustawy. Jest jeszcze jedna kwestia proceduralna, musimy mianowicie wyznaczyć termin dla Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej na przedstawienie nam opinii o zgodności tego projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej. Proponuję wyznaczyć tygodniowy termin do dnia 29 stycznia br. Czy są w tej sprawie inne propozycje? Nie ma. Ustaliliśmy termin na przedstawienie nam opinii przez Komitet Integracji Europejskiej. Oddaję głos panu przewodniczącemu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Zgłaszam kandydaturę posła sprawozdawcy. Proponuję, aby to zadanie powierzyć pani posłance Danucie Grabowskiej, która przewodniczyła podkomisji rozpatrującej ten projekt ustawy. Czy ktoś zgłasza inną kandydaturę? Nie ma innej kandydatury. Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie ma. Stwierdzam, że dokonaliśmy wyboru posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosłankaDanutaGrabowska">Dziękuję. Wszystkim dyskutantom i współpracującym z nami w pracach nad projektem ustawy serdecznie dziękuję. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>