text_structure.xml 83 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Otwieram posiedzenie Komisji Zdrowia. Witam członków Komisji, przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, samorządów zawodowych oraz prasy.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie informacji ministra zdrowia i opieki społecznej o przebiegu reformy ubezpieczeń zdrowotnych.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Zgodnie z przyjętą przez parlament ustawą o ubezpieczeniu zdrowotnym od 1 stycznia przyszłego roku rozpocznie działanie nowy system opieki zdrowotnej - system powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Społeczeństwo oraz organizacje reprezentujące pracowników są bardzo zainteresowane postępami we wprowadzaniu nowego systemu.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Komisja Zdrowia zwróciła się do pana ministra kierującego polityką zdrowotną o informacje na temat przebiegu wprowadzania powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Interesuje nas stan przekształceń zakładów opieki zdrowotnej, zakłady samodzielne finansowo, a więc zdolne do zawierania kontraktów z kasami chorych oraz konkurowania między sobą w przyszłości. Interesuje nas stan przygotowań podstawowej opieki zdrowotnej, lecznictwa zamkniętego do systemu ubezpieczeniowego. Interesuje nas zaawansowanie organizacyjne tworzenia nowych instytucji ubezpieczeniowych przez pełnomocnika rządu ds. wprowadzenia powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Jesteśmy zainteresowani, jak przebiega harmonogram wdrażania reformy, zgodnie z terminarzem, który był wcześniej przedstawiony w Komisji. Mam nadzieję, że te wszystkie problemy zostaną dzisiaj przedstawione, a następnie szczegółowo przedyskutowane, żebyśmy my i społeczeństwo, które sygnalizuje niedosyt informacji w zakresie realizacji jednej z wielkich reform, które wprowadza w życie rząd pana premiera Jerzego Buzka, byli przekonani, że reforma ta będzie skuteczna i korzystna dla społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Członkowie Komisji wcześniej otrzymali materiały na dzisiejsze posiedzenie, przygotowane przez ministra zdrowia i opieki społecznej. Oddam teraz głos panu ministrowi, żeby zgodnie z naszymi oczekiwaniami przedstawił informacje o przebiegu reformy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Rząd prowadzi intensywne, wielopłaszczyznowe działania, zgodne z harmonogramem wdrażania reformy ochrony zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Wdrażanie powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego nie jest jedynie tworzeniem instytucji oddzielnego płatnika finansującego większość świadczeń zdrowotnych w izolacji od reszty systemu ochrony zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Konieczne jest przeprowadzenie transformacji całego systemu, a jest to proces złożony, który został podzielony na etapy.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Pierwszy etap, aktualnie realizowany, obejmuje okres do końca bieżącego roku. Koncentruje się on na dwóch równoległych zadaniach - usamodzielnieniu zakładów opieki zdrowotnej oraz wzmocnieniu struktur kas chorych w celu przeprowadzenia operacji zakontraktowania przez kasy chorych świadczeń zdrowotnych na 1999 r. w drodze negocjacji.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Drugi etap obejmuje okres do końca przyszłego roku. Dotyczy on rozbudowy systemu informatycznego kas chorych, zasad monitorowania i rozliczania świadczeń zdrowotnych, wdrażania zastosowania miar produktywności i standaryzowanych zasad oceny kosztów, rozpowszechnienia akredytacji zakładów opieki zdrowotnej pod kątem odpowiedniej jakości, stosowania standaryzowanych zasad kontroli jakości usług medycznych, uzyskania przez samodzielne zakłady opieki zdrowotnej zdolności do przedstawienia konkurencyjnych ofert na świadczenia zdrowotne oraz wzmocnienia roli podstawowej opieki zdrowotnej, zwłaszcza w zakresie indywidualnych i grupowych praktyk lekarza rodzinnego, zdolnych do tego, aby przedstawić konkurencyjne oferty udzielania świadczeń zdrowotnych finansowanych przez kasy chorych, a wreszcie - za rok - przeprowadzenia przez kasy chorych konkursu ofert na świadczenia zdrowotne, które będą udzielane w 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Trzeci etap, który - jak przewidujemy - będzie trwał do końca 2001 r. W tym okresie będzie postępować umocnienie systemu, doprowadzenie do powszechnego stosowania miar produktywności i standaryzowanych zasad oceny kosztów, przepływu informacji o świadczeniach zdrowotnych i rozliczania za usługi w nowocześniejszych formach oraz powszechne stosowanie standaryzowanych zasad kontroli jakości usług.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">W trzecim etapie dalej powinno postępować wzmacnianie roli medycyny rodzinnej w podstawowej opiece zdrowotnej. Powinno również nastąpić wzmocnienie całego systemu powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, aby przygotować system powszechny do warunków konkurencyjności instytucji ubezpieczeniowych.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Czwarty etap. Od 1 stycznia 2002 r. - zgodnie z tym, co uchwalił Sejm - rozpocznie się etap otwarcia rynku ubezpieczeń zdrowotnych, wraz z umożliwieniem realizacji obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego, w innej niż kasa chorych instytucji ubezpieczenia zdrowotnego.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">W aktualnie realizowanym pierwszym etapie transformacji polskiego systemu ochrony zdrowia przeprowadza się jedną z największych, systemowych, ogólnokrajowych operacji. Z jednej strony - stworzenie instytucji oddzielnego płatnika powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, a z drugiej strony - dostosowanie pozostałych struktur systemu do możliwości funkcjonowania w tym systemie poprzez przekształcenie zakładów opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Jeżeli chodzi o stan zaawansowania prac pierwszego etapu wprowadzania powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, opowiem o sprawach związanych z samym ubezpieczeniem zdrowotnym, nieodłącznym od zmian w całości systemu.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Zgodnie z ustawą o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym z 6 lutego 1997 r., wraz z jej nowelizacją z 18 lipca 1998 r., wprowadza się w Polsce nowy system finansowania ochrony zdrowia. Na terenie kraju tworzy się 16 regionalnych kas chorych z siedzibami w stolicach przyszłych województw, wraz z ich 36 oddziałami terytorialnymi.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Liczba oddziałów terenowych uzależniona jest od wielkości regionu. Trzy kasy regionalne w ogóle nie tworzą oddziałów. Są to mniejsze województwa - opolskie, świętokrzyskie i rzeszowskie. W pozostałych organizuje się od 1 do 6 oddziałów.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Ponadto Rada Ministrów podjęła już decyzję o utworzeniu jednej ogólnopolskiej branżowej kasy chorych służb mundurowych, której rejestrację przed 1 stycznia 1999 r. umożliwić ma rozpatrywana właśnie w Senacie nowela do ustawy, którą przyjęła izba poselska. Kasa ta ma mieć 8 oddziałów terenowych.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Do dnia dzisiejszego, w pionie pełnomocnika rządu ds. wprowadzenia powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego powstało centralne zaplecze wdrażania powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Zorganizowano biuro pełnomocnika, zapewniając obsługę prawną, administracyjną, finansową oraz inwestycyjną nowo powstających organizmów, wraz z zapleczem technicznego wspomagania.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Powołano regionalnych organizatorów kas chorych, od 26 października br. - pełnomocników regionalnych kas chorych. Zatrudniono kadry organizacyjne oraz przygotowano podstawy działania regionalnych kas chorych.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">W pierwszej, dużej sferze działań kasy prowadzi się tworzenie struktur kas. Jest to proces ciągły. Oznacza to systematyczny wzrost zatrudnienia. Na dzień 13 listopada br. kasy chorych zatrudniają łącznie 520 pracowników na podstawie umowy o pracę, 200 pracowników na podstawie umowy-zlecenia.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Kontraktowaniem świadczeń zdrowotnych zajmują się osoby, które już mają doświadczenie w tym zakresie. Dotyczy to ponad 120 osób, które przeszły do pracy w kasie z jednostek urzędów wojewódzkich. Ponadto, w zakresie kontraktowania usług medycznych, dodatkowo przeszkolono 219 osób, w tym 16 pełnomocników regionalnych. Docelowo, do końca bieżącego roku, w kasach planuje się zatrudnić jeszcze 554 osoby oraz do końca przyszłego roku - 2615 osób.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Wraz ze wzmocnieniem struktur kas konieczne jest stworzenie warunków instytucjonalnych. Tworzone są warunki lokalowe dla regionalnych kas chorych i ich oddziałów. Na ukończeniu jest proces pozyskiwania i adaptacji pomieszczeń tymczasowych i docelowych. Przy czym wszystkie 16 kas działa w pomieszczeniach tymczasowych.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Jeżeli chodzi o określenie programów, planu i doskonalenia zawodowego dla pełnomocników regionalnych i kadry zarządzającej regionalnymi kasami chorych, to zgłaszane są przez pełnomocników regionalnych kas chorych jako harmonizowanie projektowanych rozwiązań z pełnomocnikami odpowiedzialnymi za poszczególne reformy, analiza działań i zmian systemowych w ochronie zdrowia, usamodzielnianie zakładów opieki zdrowotnej, liczenie kosztów świadczeń medycznych pod kątem współpracy z powszechnym ubezpieczeniem zdrowotnym, kreowanie współczesnego, społecznego wizerunku powszechnego ubezpieczenia społecznego, a wreszcie monitorowanie realizacji poszczególnych etapów programu wdrożeniowego.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Zgodnie z harmonogramem działań pełnomocnika rządu wykonano dotychczas takie zadania, jak opracowanie planu finansowego działalności biura pełnomocnika w zakresie finansowania z budżetu państwa, przygotowanie projektów uregulowań prawnych dotyczących funkcjonowania kas chorych, statuty, regulaminy i dokumentacja wewnętrzna. Dodatkowo opracowano wzory:</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">- umowy zawieranej między kasą chorych a publicznym lub niepublicznym zakładem opieki zdrowotnej, szpitalem, na udzielanie stacjonarnych i ambulatoryjnych świadczeń w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego,</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">- umowy zawieranej między kasą chorych a lekarzem rodzinnym lub zakładem opieki zdrowotnej na udzielanie świadczeń w podstawowej opiece zdrowotnej w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego,</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">- umowy zawieranej między kasą a pielęgniarką środowiskową, środowiskowo-rodzinną lub położną na udzielanie świadczeń w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego,</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">- umowy zawieranej między kasą chorych a lekarzem specjalistą lub zakładem opieki zdrowotnej na udzielanie ambulatoryjnych specjalistycznych świadczeń zdrowotnych w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego,</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">- umowy zawieranej między kasą chorych a lekarzem stomatologiem na udzielanie świadczeń w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego,</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">- umowy zawieranej między kasą chorych a psychologiem na udzielanie świadczeń w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego,</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">- umów osoby ubezpieczającej się dobrowolnie oraz trybu rozwiązania umowy, a także dokumentów związanych z przeniesieniem ubezpieczonego do innej kasy chorych.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Opracowano także typowe zasady kontroli realizacji umów pod kątem poprawności rozliczania kosztów świadczeń oraz zapewnienia jakości i dostępności świadczeń, a także zasady kwalifikacji do przeprowadzenia kontroli upoważnionych przez kasę chorych lekarzy lub przedstawicieli innych zawodów medycznych.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Opracowano zasady rozwiązań wielu szczegółowych sytuacji na linii ubezpieczony - świadczenie - kasa chorych - świadczeniodawca.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Opracowano formę zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego, określono zasady i tryb rejestracji osób podlegających obowiązkowi ubezpieczenia i ich rodzin, określono szczegółowe zasady współuczestniczenia ubezpieczonych w kosztach realizacji świadczeń, szczegółowe zasady obciążania płatnika kosztami udzielonego świadczenia w przypadku nieodprowadzenia składki i rozliczeń między kasami chorych za świadczenia na obszarze innej kasy.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Opracowano także regulaminy wyborów do rady krajowego związku kas chorych, prac rady krajowego związku kas chorych.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Zgodnie z wyznaczonym harmonogramem następuje stopniowo realizacja zadań przygotowujących do wprowadzenia powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Obecnie pełnomocnicy regionalni przygotowali plany finansowe kas chorych, określili zapotrzebowanie na świadczenia zdrowotne na obszarze kasy, zbierają oferty od świadczeniodawców oraz przystąpili do rokowań i podpisywania umów na świadczenia na 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Sprawna działalność w tym zakresie była możliwa dzięki bezpośredniemu zaangażowaniu ponad 700 pracowników oraz ścisłej współpracy z wojewódzkimi wydziałami zdrowia, które - zgodnie ze stanowiskiem rządu - zostały do tego zobowiązane przez wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Zaawansowane są także prace przygotowawcze do spełnienia swojej roli przez branżową kasę mundurowych, która niewątpliwie powstanie dzięki uchwaleniu przez Sejm stosownej ustawy, zaangażowaniu społecznemu oraz aktywności zainteresowanych resortów.</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Zgodnie z wolą parlamentu kontrakty na 1999 r. są zawierane na zasadach negocjacji, a nie konkursu ofert. Nawiązując do opinii ekspertów, w tym także Banku Światowego, prowadzone jest to na podstawie rozpoznania miejscowego popytu na usługi medyczne, z częściowym uwzględnieniem tzw. budżetowych doświadczeń historycznych, ale także z nałożonym na to procesem alokacji środków zgodnie z potencjałem finansowym kas chorych, z uwzględnieniem przyjętego przez rząd algorytmu wyrównawczego.</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Trzeba podkreślić, że już samo powstanie samodzielnych zakładów opieki zdrowotnej obliguje do zawarcia z nimi kontraktów na świadczenia zdrowotne przez oddzielnego płatnika. Obecnie najlepiej przygotowane do kontraktowania, czyli do nieodzownego elementu przy przekształcaniu zakładów w samodzielne organizmy, są kasy chorych wspierane przez wojewódzkie oddziały zdrowia, które zakończyły już proces przekształceń podległych im zakładów.</u>
          <u xml:id="u-2.36" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Na obecnym etapie organizacyjnym nie jest już nawet możliwe odwrócenie roli i przejęcie tego zadania przez wojewodów bądź zupełnie do tego nie przygotowanych, tworzących swoją strukturę organizacyjną samorządów.</u>
          <u xml:id="u-2.37" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Podpisane zostały już wszystkie rozporządzenia, niezbędne na wstępnym etapie, o algorytmie wyrównania finansowego dokonywanego między kasami chorych oraz wysokości procentowej przewidywanych przychodów, które nie są uwzględnione w wyrównaniu, o wykazie świadczeń ponadstandardowych, o wykazie, zasadach i trybie udzielania wysoko specjalistycznych świadczeń medycznych, o wykazie podstawowych świadczeń zdrowotnych lekarzy stomatologów i podstawowych materiałach stomatologicznych, szczegółowym wykazie przedmiotów ortopedycznych, środków pomocniczych, leczniczych środków technicznych wydawanych nieodpłatnie lub za częściową odpłatnością, a także o trybie składania ofert oraz przeprowadzania konkursów.</u>
          <u xml:id="u-2.38" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Rozporządzenie o branżowej kasie służb mundurowych zostało przedstawione parlamentowi jako załącznik do ostatniej nowelizacji ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i niezwłocznie, po podpisaniu ustawy przez prezydenta, zostanie uchwalone przez Radę Ministrów. Pozostałe rozporządzenia zostały opracowane i aktualnie kończy się etap uzgodnień międzyresortowych oraz - tam, gdzie jest to konieczne - z ciałami społecznymi. Większość rozporządzeń zostanie podpisana do końca listopada br.</u>
          <u xml:id="u-2.39" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Przystąpię do omówienia przygotowania systemu gromadzenia i przekazywania składek powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Gromadzenie i przekazywanie składek poszczególnym kasom chorych jest ważnym elementem powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego.</u>
          <u xml:id="u-2.40" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Zakład Ubezpieczeń Społecznych oraz Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego prowadzą prace nad przygotowaniem swoich struktur dla realizacji tych ustawowych zadań. Instytucje te złożyły zobowiązanie osiągnięcia terminowej gotowości do pełnienia swoich funkcji od 1 stycznia 1999 r. Dalsze unowocześnienie sposobu ewidencjonowania gromadzonych składek przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, z zastosowaniem bardzo rozbudowanego ogólnokrajowego systemu informatycznego, zostanie przeprowadzone do końca I półrocza 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-2.41" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Chciałbym teraz skupić się na przygotowaniu zakładów opieki zdrowotnej do funkcjonowania w nowym systemie ochrony zdrowia. Jest to jeden z głównych celów transformacji systemu ochrony zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-2.42" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Chodzi tu o upodmiotowienie zakładów opieki zdrowotnej, tak aby stały się niezależnymi podmiotami prawa zdolnymi do podejmowania decyzji dotyczących własnej działalności i pozyskiwania środków finansowych na zasadzie kontraktów z kasami chorych, a w niektórych przypadkach także z budżetu państwa i innych źródeł.</u>
          <u xml:id="u-2.43" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Te zwiększone możliwości decyzyjne, połączone ze znacznym zwiększeniem odpowiedzialności menadżerów kierujących zakładami za podejmowane decyzje są kluczowym elementem nowego systemu. Decyzyjność i finansowanie - począwszy od 1999 r. - zostaną zdecentralizowane. Poza szpitalami klinicznymi, instytutami resortowymi oraz niewieloma pojedynczymi placówkami ochrony zdrowia o innym charakterze, praktycznie wszystkie pozostałe, które do tej pory były państwowe, przestaną należeć do państwa. Jest to otwarcie drogi do wpływu społeczności lokalnych, poprzez samorządy, na przychodnie i szpitale. Rola organu założycielskiego nabierze większego znaczenia, gdyż będzie bliżej tych, którzy mają korzystać z usług zakładów opieki zdrowotnej. Niewątpliwie nowy właściciel bardziej będzie odpowiadał przed regionalną, wojewódzką, powiatową czy gminną społecznością, stanowiącymi przecież grupy wyborców władz samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-2.44" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Tworzymy system, w którym pacjent staje się centrum uwagi wszystkich świadczeniodawców. Od jego decyzji, od jego wyboru będzie zależała kondycja placówek ochrony zdrowia, ich finansowanie. W miarę rozwoju systemu coraz większą rolę odgrywać będą lekarze, pielęgniarki i położne wykonujący wolny zawód w lecznictwie podstawowym, ponieważ wzrasta odpowiedzialność za wszystkie decyzje. Spodziewanym efektem jest zmniejszenie marnotrawstwa, racjonalizacja wydatków, wzrost efektywności wykorzystania posiadanych środków oraz dobrych fachowców. Większa efektywność łączy się z szansą na poprawę sytuacji materialnej tych, od których zależy powodzenie zakładu - fachowego personelu medycznego.</u>
          <u xml:id="u-2.45" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">W przypadku konieczności zmiany miejsca pracy związanej z restrukturyzacją samodzielnego zakładu opieki zdrowotnej, poza przewidzianymi przepisami, działaniami w sferze socjalnej, do których jest przygotowane Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej, przewidziane jest uruchamianie specjalnych, nisko oprocentowanych kredytów przeznaczanych na wsparcie organizacji indywidualnych praktyk lekarskich, pielęgniarskich i położnych, działających w podstawowej opiece zdrowotnej, przez pracowników odchodzących z pracy w zakładach opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-2.46" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Proces przekształcania zakładów opieki zdrowotnej został zapoczątkowany w 1995 r. Jednak w ciągu ostatniego roku został znacznie zintensyfikowany. W efekcie, do chwili obecnej, niemal wszystkie zakłady opieki zdrowotnej podległe wojewodom przygotowały programy restrukturyzacyjne i w wyniku zarządzeń wojewodów o usamodzielnieniu uzyskały zdolność do negocjowania warunków kontraktów z kasami chorych.</u>
          <u xml:id="u-2.47" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">W ponad 20% przypadków także samorządowe zakłady z mocy uchwały rad gmin uzyskały status samodzielności. W sumie decyzje o usamodzielnieniu podjęto wobec 994 zakładów opieki zdrowotnej, w tym 116 usamodzielniono do końca 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-2.48" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Wszystkie programy restrukturyzacyjne zostały zweryfikowane przez Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej pod kątem kryteriów ustalonych wspólnie z przedstawicielami Ministerstwa Finansów. Zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Finansów powtórzono pogłębioną analizę do chwili obecnej w przypadku 610 programów, uwzględniając możliwość zawarcia kontraktów z kasą chorych, stwierdzając konieczność ich poprawienia w 4,3%. Oczekujemy, że nowo wybrane rady gmin wypełnią wymóg ustawowy i podejmą stosowne uchwały o usamodzielnieniu podległych im zakładów w najbliższym czasie. Rząd nie znajduje uzasadnienia, aby wątpić w możliwość podjęcia przez gminy nakazanych prawem działań. Przemawia zresztą za tym wielka dynamika procesu przekształcania zakładów opieki zdrowotnej w samodzielne placówki. W ciągu ostatnich czterech dni kolejnych 68 zakładów otrzymało decyzję o usamodzielnieniu, z tego 56 prowadzonych przez gminy. Dla uzmysłowienia radom konieczności wypełnienia ustawowych wymogów, przesłano do nich stosowne pisma oraz w terminie 19 listopada zorganizowano ogólnopolskie sympozjum poświęcone sprawom reformy systemu ochrony zdrowia, zapraszając do udziału przedstawicieli wszystkich gmin, które nie podjęły jeszcze uchwał po usamodzielnieniu swoich zakładów opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-2.49" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Na ukończeniu jest proces rejestracji instytutów resortowych, jako samodzielnych zakładów opieki zdrowotnej, zakładów podległych Ministerstwu Transportu i Gospodarki Morskiej. Usamodzielnione również zostały zakłady Ministerstwa Obrony Narodowej oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Dzięki przyjętej przez Sejm ustawie nie zagrożony jest też termin usamodzielnienia szpitali klinicznych akademii medycznych, które już teraz są uwzględniane w planowaniu wydatków kas chorych. Szczegółowe informacje o zaawansowaniu procesu przekształceń zakładów opieki zdrowotnej ujęte są w oddzielnej części przedkładanego państwu materiału informacyjnego, aczkolwiek chciałbym zwrócić uwagę na to, że przez 4 dni, czyli od czasu, w którym został przygotowany materiał, doszło do zwiększenia liczby zakładów, które otrzymały decyzję o usamodzielnieniu.</u>
          <u xml:id="u-2.50" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Wprowadzanie nowego systemu wymaga uwzględnienia przez wszystkich menadżerów opieki zdrowotnej stosowania nowych przepisów ustawowych i rozporządzeń. W celu szybszego przekazywania informacji Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej podpisało umowę o ich publikacji w ogólnokrajowym piśmie „Służba Zdrowia”. Przeprowadzane są także spotkania z wojewodami, przedstawicielami samorządów terytorialnych oraz zawodowych, a także z reprezentantami środowisk pracowników ochrony zdrowia. W ramach prac zleconych zobowiązano ponad 200 lekarzy z całej Polski do wygłaszania potencjalnym pacjentom na swoim terenie prelekcji o nowym systemie ochrony zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-2.51" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Rozpowszechnia się przygotowaną przez Centrum Informacyjne Rządu broszurę informacyjną o nowym systemie ochrony zdrowia oraz foldery informacyjne wydrukowane w dużym nakładzie w celu bezpłatnego udostępniania pacjentom w placówkach ochrony zdrowia. Materiały te przed chwilą państwu przekazaliśmy. W druku są następne 3 edycje folderów dla pacjentów. Ponadto w przyszłym tygodniu posłowie, senatorowie, dyrektorzy wydziałów zdrowia, dyrektorzy wszystkich zakładów opieki zdrowotnej, okręgowe rady lekarskie oraz pielęgniarek i położnych, a także samorządowcy otrzymają książkowe, całościowe opracowanie informacyjne, opisujące różne aspekty nowego systemu ochrony zdrowia. Zostaną one również przekazane przedstawicielom związków zawodowych działających na terenie ochrony zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-2.52" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Trzeba podkreślić, że system, który zacznie funkcjonować od 1 stycznia 1999 r., zgodnie z Kodeksem pracy, mimo zmiany założycielskiego organu zakładów opieki zdrowotnej, nie wpłynie na zmianę statusu pracowników w zatrudnionych zakładach. Nie zachodzi także konieczność żadnych dodatkowych działań ze strony pacjentów, aby mogli korzystać z opieki zdrowotnej. Pojawiają się jednak nowe uprawnienia, jak np. możliwość wyboru lekarza, podstawowej opieki zdrowotnej, o których w ciągu najbliższych tygodni będziemy szeroko informować całe społeczeństwo.</u>
          <u xml:id="u-2.53" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Budowa nowego systemu ochrony zdrowia jest tak zaawansowana, że na obecnym etapie konieczne jest skoncentrowanie wysiłków całego rządu i administracji samorządowej w celu sprawnego i terminowego zakończenia pierwszego etapu transformacji. Przy obecnym stopniu zaawansowania nie ma już możliwości odejścia od obranego kierunku zmian. Rząd z całą odpowiedzialnością i konsekwencją będzie kontynuował intensywne działania w celu wypełnienia obowiązku zapewnienia ciągłości świadczenia i finansowania usług zdrowotnych. Będzie to realizowane z uwzględnieniem nadrzędności zapisów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.54" who="#MinisterzdrowiaiopiekispołecznejWojciechMaksymowicz">Dziękuję panu ministrowi za przedstawienie informacji. Zanim zaczniemy dyskusję poselską, chciałbym zapytać pana ministra, czy są jakieś przeszkody wewnątrz rządu, żeby rzeczywiście od 1 stycznia 1999 r. system ubezpieczeń zdrowotnych mógł sprawnie funkcjonować, zgodnie z decyzją parlamentu i wcześniejszymi zapowiedziami rządu? Wydaje się, że pytanie to musiało być postawione w związku z licznymi wątpliwościami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Rządu przygotował reformę zdrowia w kształcie obejmującym wielość działań, a właściwie kompleks reform, transformację systemową. Rząd podjął się tego działania i podtrzymuje deklarację o konsekwentnym wprowadzaniu reformy. Nie ma odmiennego podejścia do sprawy wewnątrz rządu. Są oczywiście sprawy narzędziowe, do których należą np. decyzje o uwalnianiu poszczególnych rezerw celowych dla propagowania gospodarności. W tym celu prowadzone są stale rozmowy z przedstawicielami Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Muszę powiedzieć, że stosując się do zaleceń Ministerstwa Finansów - o czym mówiłem wcześniej - dokonywaliśmy weryfikacji ponownych programów restrukturyzacyjnych, aby w sposób odmienny niż w minionych latach podejść do zagadnienia przekazywania środków z rezerwy celowej na restrukturyzację tylko w sytuacjach takich, w których niewątpliwie plany restrukturyzacyjne, jako podstawa przyznania środków, stwarzają podstawę do tego, żeby uważać, że są to plany przemyślane i pozytywnie służą restrukturyzacji.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jestem przekonany, że jest dobra wola ze wszystkich stron i na pewno środki te w najbliższym czasie będą jeszcze przekazane. Natomiast rząd uważa, że zadanie jest w trakcie realizacji i jest wypełniane.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jest jeszcze sprawa decyzji zewnętrznych, niezależnych od rządu do momentu, w którym mówimy o nadrzędności konstytucji. Jest to wola administracji samorządowej. Rozumiejąc, że akurat był okres przejściowy związany z wyborami, zakończeniem działalności poprzednich rad gmin, uważamy jednak, że czas organizacji powinien być zakończony na tyle, aby samorządy w pełnej odpowiedzialności za swoje działania podjęły decyzję o usamodzielnieniu placówek, które są w ich gestii. Niedokonanie takiej operacji może skutkować rzeczywiście konieczność przejęcia przez samorządy finansowania, gdyż nie ma drogi naruszenia przepisu prawa. Zapis mówiący o samodzielności zakładu opieki zdrowotnej powstał dużo wcześniej. Nowelizacja wzmocniła ten zapis ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym stwierdzając, że podpisuje się umowy z samodzielnymi za-kładami. Było to z dostatecznym wyprzedzeniem, aby rady gmin podejmowały stosowne uchwały i nie narażały siebie, a przede wszystkim ludzi, którzy je wybrali, na ograniczenie źródła finansowania. Ostatnie dni - ponad 50 wniosków w ciągu czterech dni - świadczą o tym, że wzrasta ta świadomość i że decyzje będą podejmowane w najbliższym czasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Dziękuję za potwierdzenie zarówno woli rządu, jak i przygotowania rządu do zrealizowania rozwiązań ustawowych, które rząd na siebie przyjął.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Otwieram dyskusję poselską. Proszę posłów o zgłaszanie się do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosłankaEwaSikorskaTrela">Chciałabym dowiedzieć się, jak wygląda sprawa oddłużenia. Z moich licznych spotkań ze środowiskiem lekarskim wynika, że najczęściej zadawane jest pytanie, w którym momencie ich zakład będzie oddłużony, kiedy będą mieli pewność, że nie wejdą z zadłużeniem do kasy chorych. Tłumaczy się to dyrektorom i lekarzom, którzy jednak nie wierzą w oddłużenie. Chciałabym usłyszeć w tej kwestii zapewnienie ze strony pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełStanisławMisztal">Pan minister słusznie wspomniał o ogromnym marnotrawstwie, które ma miejsce w zakładach opieki zdrowotnej, ponieważ system jest bardzo zawodny. Sale operacyjne wieczorem często są puste, niektóre oddziały świecą pustkami, a także gabinety w przychodniach po południu często są puste. Młodzi lekarze chętnie by z tego korzystali na podstawie umów cywilnoprawnych, na zasadzie pełnej odpłatności.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PosełStanisławMisztal">Jak pan minister uważa, czy taka forma uzyskiwania środków pozabudżetowych nie byłaby korzystna dla wszystkich stron? Jednocześnie bogaci pacjenci odciążyliby kasy chorych, bo wiadomo, że z powodów obiektywnych kasy chorych nie będą dysponować dostatecznymi środkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Zanim oddam głos panu posłowi Władysławowi Szkopowi, chciałbym poinformować państwa, że po zadaniu przez posłów trzech pytań poprosimy pana ministra o udzielenie na nie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełWładysławSzkop">Na wstępie chciałbym poinformować państwa, że składam oświadczenie w imieniu posłów Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Panie ministrze, dokument, który był nam pan uprzejmy przeczytać, a który część parlamentarzystów otrzymała w dniu dzisiejszym, stwarzał potrzebę, aby przypominało to tego rodzaju prelekcję. Dokument ten jest naszpikowany hasłami, ofertami, propozycjami, a nie szczegółowymi rozwiązaniami, dokonaniami, które byłyby „dopięte” do tego dokumentu jako załączniki. Chcielibyśmy bardzo zobaczyć wszystkie projekty rozporządzeń, o których pan mówił, że są w konsultacji i uzgodnieniach międzyresortowych oraz w konsultacji z ciałami społecznymi, jeżeli przepis tego wymaga.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełWładysławSzkop">Panie ministrze, bardzo chcielibyśmy zapoznać się z symulacją dla rachunku, który dotyczy przekazywania środków między poszczególnymi kasami, aby można było zweryfikować to, co pan nam przed chwilą tak ładnie przedstawił.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PosełWładysławSzkop">W imieniu parlamentarzystów Klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej składam wniosek o uzupełnienie informacji w trybie natychmiastowym. Panie przewodniczący, mam nadzieję, że w odróżnieniu od wniosku złożonego 22 września 1998 r., tryb natychmiastowy będzie zachowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Zacznę od odpowiedzi na pytanie pani posłanki Ewy Sikorskiej-Treli.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jeżeli chodzi o oddłużenie, zgodnie z harmonogramem przyjętym przez rząd, zakłady które przechodzą na samodzielność, w momencie uzyskania osobowości prawnej rozliczają się same i dług, który wtedy powstaje, jest ich długiem. Natomiast za dług wcześniejszy, dopóki są to jednostki budżetowe, odpowiedzialność ponosi skarb państwa.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Myślę, że to również było powodem wydłużenia procesów przekształceń. Wiele zakładów chciało skorzystać z takiej możliwości „kredytowania” na doposażenie, w sposób zdecydowanie budżetowo nieuczciwy.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jak już powiedziałem, w momencie przekształcenia w zakład samodzielny, w przypadku przyjęcia przez kasy chorych oferty, która powstaje wraz z planem restrukturyzacyjnym, czyli uzyskaniu promesy podpisania umowy z kasą, dług zostaje przejęty przez organ założycielski.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jeżeli natomiast chodzi o zakłady, które wcześniej były samodzielne, to gospodarzą one już jako niezależne, samodzielne podmioty gospodarcze i niestety, własne długi mają jako straty. Taka jest odpowiedź na to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Pan poseł Stanisław Misztal nawiązał do sprawy, która jest jeszcze nie rozstrzygnięta przez parlament. Dużej części posłów przekazywałem swoją opinię na ten temat. Podtrzymuję ją. Uważam, że jednak nie powinno się ustawowo ograniczyć prawa samodzielnego podmiotu gospodarczego do tego, żeby mógł zawierać umowę cywilno-prawną, sam określając warunki, które z jednej strony są zobowiązaniem, a z drugiej strony - daniem pewnych możliwości.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Uważam, że jest to duża szansa dla poprawy sytuacji materialnej części środowiska medycznego oraz samych szpitali. Jak już podkreślałem, uważam, że jest to jedno z głównych narzędzi do zwalczania szarej strefy, a nie odwrotnie, jak nieraz argumentowano. Jestem przekonany, że twierdzenie, iż nie ma szarej strefy i poradzimy sobie przy pomocy ubezpieczeń, jest chowaniem głowy w piasek.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Brakuje nam zasadniczego narzędzia, które pozwoliłoby na to, że uczciwi pracownicy mający do wyboru skorzystanie z nieformalnej zapłaty czy z formalnej, od której płaci się podatek, wystawia się rachunek i podpisuje się umowę, skorzystaliby z tego drugiego mechanizmu. Jest to jedyna szansa zwalczenia szarej strefy w Polsce. System taki jest powszechnie stosowany w wielu krajach zachodnich, które mają wieloletnie doświadczenia tego typu.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jeżeli chodzi o wypowiedź pana posła Władysława Szkopa, to na wstępie chciałbym podziękować za określenie mojej wypowiedzi jako ładnej. Zawsze ceniłem sobie komplementy pana posła, jak również słowa krytyczne, które traktuję jako recenzję, aby jeszcze lepiej tworzyć zręby prawa, a pan poseł przecież uczestniczy w nadawaniu mu ostatecznego kształtu.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jest mi trudno zgodzić się ze stwierdzeniem, że w mojej wypowiedzi brak jest szczegółów, że są same ogólniki, bo aż w ustach mi zaschło od wyliczania szczegółów. Uważałem, że wystąpienie moje jest nazbyt szczegółowe, skoro ma być tylko przedstawieniem informacji.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jeżeli pan poseł życzy sobie otrzymać projekty rozporządzeń, nic nie stoi na przeszkodzie. W przypadku części nowelizowanej, której dotyczy większość tych rozporządzeń, pan poseł na pewno je widział, bo były załączone do ustawy przedkładanej Sejmowi, ale pozostałe również są przygotowane i są w uzgodnieniach. Jest to prawo, które staramy się szanować.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Z jednej strony spotykamy się z zarzutami, że coś jest robione zbyt wolno, ponieważ szanujemy głosy różnych środowisk, aby np. 8 rozporządzeń dotyczących leków nie wprowadzić bez uwzględnienia wszystkich głosów, wysłuchania opinii.</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Z drugiej strony stawiany jest ostry wymóg, zwłaszcza w delikatnej sferze socjalnej. Przedstawicielowi Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie muszę zwracać uwagi na to, jak wielka jest potrzeba konsultowania tych aktów przez środowiska.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jeżeli chodzi o symulacje finansowe, prosiłbym, żeby pan poseł sprecyzował, o jakie symulacje chodzi, gdyż są to nie tyle symulacje, ile prawdziwe plany budżetowe, które są opracowane przez wszystkie regionalne kasy chorych i pełnomocnika rządu. Jeżli o to chodzi, możemy przedstawić ich omówienie w jakimś zestawieniu, żeby pan mógł się z tym zapoznać.</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jeżeli chodzi o to, w jakim trybie miałoby się to odbyć, zwracam się do pana przewodniczącego, ponieważ nie jestem biegły w regulaminie Sejmu, a z określeniem „w trybie natychmiastowym” spotykam się na ogół w sprawach z zakresu służb mundurowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Jeżeli chodzi o wniosek posłów Klubu SLD, aby uzupełnić informację, dobrze byłoby, żeby rząd w ciągu tygodnia przedstawił projekty rozporządzeń przyjęte przez rząd oraz symulacje finansowe poszczególnych kas. Mówimy jednak o symulacjach, ponieważ problem branżowej kasy chorych nie został jeszcze ostatecznie rozstrzygnięty, dlatego nie są gotowe plany finansowe. Proszę o złożenie w formie pisemnej wniosku o rozszerzenie informacji, dodatkowe uzupełnienie.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Prosimy rząd, żeby w ciągu tygodnia przedstawił Komisji Zdrowia w formie pisemnej materiały, o których w oświadczeniu mówił pan poseł Władysław Szkop.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełWładysławSzkop">Ad vocem. Pan przewodniczący właściwie mnie wyręczył mówiąc o tym, że przedstawienia dodatkowych materiałów oczekuje Komisja Zdrowia. To nie poseł Szkop chce zapoznać się z projektami rozporządzeń. Proszę o te dokumenty dla Komisji Zdrowia. Dokumenty te mają uzasadnić to, co zostało opisane, jako rzeczy dokonane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Oczywiście, mówiłem w imieniu Komisji Zdrowia o wniosku pana posła Władysława Szkopa, w imieniu posłów Klubu SLD. Kontynuujemy dyskusję. Oddaję głos panu posłowi Alfredowi Owocowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełAlfredOwoc">Myślę, że dobrze byłoby, żeby dla dobra atmosfery w środowisku służby zdrowia, wyjaśnić sprawę zadłużeń. Wydaje mi się, że zaszło tu pewne nieporozumienie. Panie ministrze, albo pan jest za mało poinformowany, a my za dużo, albo jest odwrotnie. Sądzę, że posiedzenie Komisji Zdrowia jest doskonałym momentem, żeby to wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełAlfredOwoc">Chciałbym panu ministrowi zadać pytanie, czy pan, pańskie służby lub inne służby do tego upoważnione, kontrolowały sprawę oddłużeń i czy pańskie wypowiedzi, że wszystkie zakłady są lub będą oddłużone, są wiarygodne?</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PosełAlfredOwoc">Później chciałbym dowiedzieć się, na podstawie jakiego przepisu prawnego i z jakich środków będzie to przeprowadzone. Moją wypowiedź wzbogacę o wypowiedź pana ministra Millera. Nie ukrywam, że w dniu dzisiejszym zwróciłem się z interpelacją w tej sprawie. Wypowiedź ta zbulwersowała mnie. Chciałbym wziąć w obronę ministra zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PosełAlfredOwoc">Pan minister Miller - sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów - na konferencji oddziału małopolskiego Stowarzyszenia Menadżerów Opieki Zdrowotnej w Suchej Beskidzkiej, w połowie października stwierdził, że rezerwa celowa zapisana w ustawie budżetowej w wysokości 310 mln zł, przeznaczona na restrukturyzację, jest zablokowana przez ministra finansów i nie opłaca się restrukturyzować zadłużonych i upadających zakładów opieki zdrowotnej. W związku z tym, żeby uzyskać środki, trzeba podpisać promesę. Mówię o tym na podstawie tekstu umieszczonego w „Służbie Zdrowia”. Zaznaczam, że jest to tekst autoryzowany.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PosełAlfredOwoc">W swojej interpelacji zapytuję pana ministra Leszka Balcerowicza, co oznacza określenie promesa i na jakiej podstawie ma się to odbywać? Mówimy o sprawie, która może zniweczyć trud poprzedniego rządu SLD-PSL oraz obecnego i na długie lata skomplikować zamierzenia społeczne.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PosełAlfredOwoc">Drugą istotną sprawą jest to, że środki te otrzymają samodzielne jednostki, które z mocy prawa tracą status adresata tejże dotacji, bowiem dotację, oddłużenie, może otrzymać tylko jednostka budżetowa. Zaczynamy kręcić się w kółko.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PosełAlfredOwoc">Wyrażam przypuszczenie, że jest to forma zaoszczędzenia przez ministra finansów 310 mln zł, zakładając, że nic nie zostało wydane.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#PosełAlfredOwoc">Jeżeli środki te zostały naruszone, to moim kolejnym pytaniem będzie, na co zostały wydane?</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#PosełAlfredOwoc">Zwracam się do członków Komisji Zdrowia, że chyba popełniliśmy grzech zaniechania przy konstruowaniu i przyjmowaniu tegorocznej ustawy budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#PosełAlfredOwoc">Wyrażam pogląd, że konstytucyjnie, w ramach rządu odpowiedzialnym za opiekę zdrowotną w państwie jest minister zdrowia i opieki społecznej. Jeżeli będzie miał on sukcesy - będzie miał pierś do medali, a jeśli nie będzie miał sukcesów, to w najgorszym przypadku czeka go sprawa w Trybunale Stanu. Nie zgadza się to z moim poglądem, nie konweniuje mi, że minister finansów to blokuje. Coś tu jest nie tak, albo minister finansów kwestionuje pańską politykę i blokuje wydatki. Minister zdrowia i opieki społecznej może być dobry lub zły, ale powinien mieć orientację, komu należą się środki z rezerwy celowej. Uwagi tego rodzaju można by mnożyć.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#PosełAlfredOwoc">Problem oddłużenia należy rzetelnie przedstawić, ale nie w kilku zdaniach. Znam bardzo wiele przypadków zakładów opieki zdrowotnej, które nie zostały oddłużone. Wyrażę w tej chwili publicznie żal, że posłowie przy ostatniej nowelizacji ustawy o zakładach opieki zdrowotnej, o zawodzie lekarza i o szkolnictwie wyższym nie przyjęli przejęcia zadłużenia, formalnie adresowanego do pana ministra, przez skarb państwa - w szpitalach klinicznych do końca tego roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Również uważam, że jest to jednej z kluczowych problemów, które powinniśmy jeszcze dziś wyjaśnić, gdyż dotyka on nie tylko sprawy przejęcia długów samodzielnych zakładów, ale w następstwie restrukturyzacji długu. W czasie seminarium na temat polityki lekowej, zorganizowanym w Sejmie w ubiegłym tygodniu, zakłady aparatury medycznej zasygnalizowały problem, że napotykają na poważne kłopoty finansowe, gdyż zakłady samodzielne, które pozbyły się długu, nie odpowiadają już za opłacenie rachunków tym zakładom za wcześniej zakupiony sprzęt. Do tego, co powiedział pan poseł Alfred Owoc dokładam zatem pytanie uzupełniające, jak zostanie rozwiązany ten problem w stosunku do dostawców?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PełnomocnikRządudosprawWprowadzeniaPowszechnegoUbezpieczeniaZdrowotnegoAnnaKnysok">Panie przewodniczący, właśnie otrzymałam informację, że w tej chwili w Senacie rozpatrywany jest punkt w sprawie branżowej kasy chorych i jestem proszona o przyjście. Chciałabym prosić, żeby zebrać wszystkie pytania do mnie kierowane, żebym pod koniec posiedzenia mogła na nie odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Oczywiście pani minister. Pan minister podejmie ostateczną decyzję, co do składu delegacji rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełAlfredOwoc">Zanim pani minister nas opuści, chciałbym zadać pytanie, które nie wymaga długiej odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PosełAlfredOwoc">Skala problemu jest co prawda inna, ale wiąże się to z pani wyjściem na posiedzenie komisji w Senacie.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PosełAlfredOwoc">Doszły mnie słuchy, że w przetargu ogłoszonym przez ministra zdrowia i opieki społecznej lub pełnomocnika rządu na software w ubezpieczeniach zdrowotnych zaczyna wygrywać firma niewielka i nie wzbudzająca zaufania. Obroty brutto wynoszą 1/3 kontraktu. Zatrudnia czterdzieści kilka osób.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#PosełAlfredOwoc">Mając świadomość niezależności procesu przetargowego, kieruję do pani minister troskę, bo wiem, jakie były kłopoty w ZUS z kompleksowym systemem informatycznym, który jest również systemem węzłowym dla reformy ubezpieczeń zdrowotnych i całego pakietu reform społecznych. Mimo wszystkich deklaracji, które były składane ze wszystkich stron - zakładam, że wynikały z dobrej woli - wiemy, że kompleksowy system informatyczny nie ruszy od 1 stycznia 1999 r. Dobrze byłoby, żeby ruszył pod koniec I kwartału. Jest to wersja optymistyczna i realna. W tym przykładzie szukam podstawy do obawy, że na skutek nieprecyzyjnych zapisów przetargowych może wygrać firma, która nie podoła zadaniu. Dobre chęci to za mało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PełnomocnikRządudosprawWprowadzeniaPowszechnegoUbezpieczeniaZdrowotnegoAnnaKnysok">Myślę, że pan poseł Alfred Owoc nie chce wskazywać komisji przetargowej, która firma ma wygrać przetarg. Muszę się przyznać, że nie wiem, która firma wygra.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PełnomocnikRządudosprawWprowadzeniaPowszechnegoUbezpieczeniaZdrowotnegoAnnaKnysok">Komisja przetargowa została powołana zgodnie z przepisami prawa. Jest niezależna i w żaden sposób nie wpływam na jej decyzje. Decyzja zostanie ogłoszona jutro, a więc dopiero wtedy będziemy mogli oceniać, czy firma jest wiarygodna i czy powinna wygrać ta, czy inna firma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Panie pośle, próby nacisku na ostateczny wynik w trakcie trwania przetargu nie są wskazane. Zostawmy tę sprawę do rozstrzygnięcia nie-zależnej komisji przetargowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełAlfredOwoc">Ubolewam nad niezrozumieniem moich intencji. Proszę zwrócić uwagę, że nie wymieniłem imiennie żadnej firmy ani jej właścicieli. Moje pytanie jest kierowane do decydentów w kategoriach spokoju sumienia - czy dostatecznie dobrze była sformułowana specyfika przetargowa, bo ja twierdzę, że nie. Jeżeli przez tę specyfikę przedzierają się instytucje nie wzbudzające zaufania, to twierdzę, że specyfika jest błędna. Wniosek ten opieram na doświadczeniu z ZUS, za co już płacimy, bo system nie zacznie działać od 1 stycznia 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełAlfredOwoc">Proszę moje intencje zrozumieć w kategoriach troski i wiarygodności sprawy, a nie jako próbę reklamowania tej lub innej firmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Pan poseł Alfred Owoc zadał dwa pytania. Rozpocznę od odpowiedzi na pytanie drugie, ustosunkowując się do tego, co pan powiedział na temat programu informatycznego.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Z powagą podchodziliśmy do tego przetargu. Nie jest to największy przetarg w Polsce dotyczący największych pieniędzy i największego zadania. Jest on nieporównywalny ze skalą ZUS. Zadanie również jest inne. Podchodziliśmy do tego z wyjątkową powagą, ponieważ otrzymałem informację z zaleceniami dotyczącymi zamówień publicznych na temat postępowania śledczego, które zostało zakończone wobec mojego byłego pracownika, którego zwolniłem z pracy jako dyrektora Zakładu Zamówień Publicznych. Miało to miejsce na przełomie roku. Było to związane z nieprawidłowościami w prowadzeniu przetargów.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jestem przekonany, że dyrektor, któremu powierzyłem obowiązki, jest człowiekiem bardzo odpowiedzialnym, ale ponieważ zadanie jest trudne, posiłkowaliśmy się jeszcze opiniami ekspertów i zasięgaliśmy porad co do konstrukcji przetargu, wymogów, zaleceń, konstrukcji tabel dających podstawę najbardziej obiektywnej kategoryzacji wartości według różnych składowych, a także z Urzędem Zamówień Publicznych, żeby uniknąć jakichkolwiek niejasności. Jest to przetarg, który w skali Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej nie jest rekordowy. Osobiście nadzorowałem te sprawy.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Było to jednak na tyle duże zadanie i dotyczyło takich pieniędzy, że wątpliwości pojawiały się z różnych źródeł. Przede wszystkim pod znakiem zapytania stawiano, czy do przetargu zgłosi się więcej niż jedna firma, która była zainteresowana sprawą. Rzeczywiście, mimo precyzyjnego zakresu wymogów, do przetargu przystąpiło 6 firm. Jest to pierwsza informacja, której mogę udzielić, a zresztą jedyna, którą posiadam, ponieważ oddaliśmy sprawę w zakres procedury zgodnej z ustawą. Czekamy na rozstrzygnięcie.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jeżeli chodzi o oddłużenie, rozumiem i podzielam troskę pana posła. Jako osoba od wielu lat pracująca w ochronie zdrowia uważam, że jest to bardzo ważny element. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na to, że nie mówiłem wcale o 310 mln zł, jako rezerwie celowej. Rezerwa 310 mln zł nie jest przeznaczona na oddłużanie. Jest to rezerwa na restrukturyzację.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">W przyjętych kryteriach wykorzystania, ocenie planów restrukturyzacyjnych zakładów, uwzględniliśmy jako jedną z pozycji - na pierwszym miejscu - spłatę zadłużenia w określonym zakresie. Są małe zakłady opieki zdrowotnej, którym pozwoli to dobrze pełnić funkcję samodzielnego zakładu opieki zdrowotnej, żeby już nic na nich nie ciążyło. Nie jest to jednak rezerwa na oddłużenie.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Oddłużanie jest czymś innym. Mówiłem już, że w momencie usamodzielniania dług jednostki budżetowej nie może przecież zostać długiem jednostki budżetowej, która jest w trakcie przekształcania. Jednostka budżetowa nie ma zdolności do zaciągania długu w swoim imieniu i zgodnie z zasadą ogólną staje się to długiem skarbu państwa, poprzez przejęcie przez wojewodę. Przejęcie następuje w momencie wypełnienia wymogów, które zostały postawione, czyli przekształcenia w zakład samodzielny i uzyskania promesy umowy z kasą chorych. Takie sprawy mają miejsce. Natomiast jest prawdą, że rezerwa 310 mln zł nie została uwolniona, o czym również wspominałem. Jestem przekonany, że nasze stałe kontakty z Ministerstwem Finansów zaowocują jej uwolnieniem. Mam nadzieję, że wypowiedź pana ministra Millera nie była ściśle zacytowana. Nie widziałem tego tekstu. Jeżeli była to wypowiedź autoryzowana, to może miała inny podtekst niż to, o czym teraz mówimy. Prowadzimy rozmowy z przedstawicielami Ministerstwa Finansów w sprawie dopasowania się do spełnienia wymogów. Rozumiem troskę Ministerstwa Finansów o to, aby pierwszy raz bardzo poważnie podejść do rezerwy celowej, która w poprzednich latach łatwiej była uruchamiana, bez wymogu spełnienia planów restrukturyzacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełSewerynJurgielaniec">Ad vocem. Ponieważ pan minister powiedział, że nie zna tekstu, na który powoływał się pan poseł Alfred Owoc, przytoczę jego fragment. Tekst pochodzi ze „Służby Zdrowia” z 9 listopada br.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PosełSewerynJurgielaniec">Pierwsze zdanie brzmi: „W 1998 r. nikt nie będzie oddłużał żadnego zakładu opieki zdrowotnej”. Na zakończenie tego artykułu, na str. 3 jest napisane, że tekst do druku podał Tomasz Sienkiewicz, tekst jest autoryzowany, tytuł od redakcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Dziękuję panu posłowi za zacytowanie tego fragmentu. Wobec tego osobiście zadam panu ministrowi Millerowi pytanie, co miał na myśli. Nie mogę się za niego wypowiadać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełAndrzejOlszewski">W czerwcu lub lipcu 1997 r. spotkaliśmy się na posiedzeniu Komisji Zdrowia, na którym omawialiśmy kierunkowe działania resortu zdrowia. Między innymi zadałem pytanie, które zrodziło się u mnie po wystąpieniu pana premiera Jerzego Buzka. Pan premier powiedział, że pieniądze przeznaczone na restrukturyzację służby zdrowia są połączone z pieniędzmi na restrukturyzację górnictwa.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełAndrzejOlszewski">Zwróciłem na to uwagę, że jeśli pieniądze te będą złożone w jednym banku, to okaże się, że nie będzie pieniędzy na restrukturyzację służby zdrowia. Ani ja, ani Komisja Zdrowia, nie otrzymaliśmy informacji, czy pieniądze te zostały rozdzielone.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PosełAndrzejOlszewski">W związku z tym mam pytanie, czy pełna kwota przeznaczona na restrukturyzację służby zdrowia jest w tej chwili w dyspozycji ministra zdrowia i opieki społecznej, czy pieniądze te znajdują się poza resortem? Zaznaczam, że do 1 stycznia 1999 r. jest tylko półtora miesiąca.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PosełAndrzejOlszewski">W województwie skierniewickim uczestniczyłem w zebraniu lekarzy stomatologów, podczas którego były omawiane wytyczne dotyczące rozliczenia punktowego.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PosełAndrzejOlszewski">W zestawieniu jest napisane, że jeden punkt stomatologiczny kosztuje 7 groszy, a na wypełnienie - plombę, przewiduje się od 70 do 100 punktów, czyli otrzymuje się 7 zł.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#PosełAndrzejOlszewski">W związku z tym lekarze dentyści stwierdzili, że nie przyjmą takiej propozycji. Jeżeli mają zapłacić za utrzymanie i wynajęcie gabinetu, zakupienie materiałów, zatrudnienie personelu pomocniczego, to finansowo nie podołają.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#PosełAndrzejOlszewski">Oznacza to, że osoba, która za jeden punkt wyliczyła 7 groszy, w ogóle nie jest zorientowana, jaka to jest praca i ile punktów może zrobić lekarz pracujący na pełnym etacie.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#PosełAndrzejOlszewski">Prawo pracy określa, że lekarza obowiązuje 8 godzin pracy. Natomiast stomatolog przy fotelu pracuje 6 godzin. Trzeba przeliczyć punkty i zobaczyć, jaka z tego wyjdzie kwota.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#PosełAndrzejOlszewski">Pan minister ze swoim resortem mają zdolność działania z zaskoczenia. Dla nas wszystkich kompletnym zaskoczeniem jest wiadomość podana w dzienniku telewizyjnym. Pan minister stwierdził, że realizując zobowiązania strajkowe likwiduje lecznicę Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej. Są to pańskie słowa. Pytam się, czy likwidacja czegoś na skutek podjętych zobowiązań może być prowadzona bez analizy słuszności? Przecież lecznica Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej posiada 96 łóżek. Składa się z małych oddziałów po dwadzieścia kilka łóżek. Podopieczni to około 26 tys. osób. Są to przeważnie starzy ludzie - naukowcy, profesorowie - którzy mają stałe uprawnienia.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#PosełAndrzejOlszewski">Zgodnie z pismem, które pan minister przysłał, okazuje się, że lecznica Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej będzie leczyła tylko VIP - posłów i senatorów.</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#PosełAndrzejOlszewski">Panie ministrze, tworzycie państwo niespełna 50-łóżkowy oddział w szpitalu MSWiA. Jest to jeden oddział, a nie kilka oddziałów, jak w lecznicy Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej. Jeżeli jednak weźmiecie państwo pod uwagę, że uprawnionych do leczenia w tym budynku jest kilkaset tysięcy ludzi, to w jaki sposób mają otrzymać efektywną pomoc? Będzie to znaczne pogorszenie warunków nie tylko dla posłów, senatorów i ministrów, którzy mają uprawnienia, ale również dla tych osób, które od wielu lat mają uprawnienia do tego typu leczenia. Proszę pamiętać, że są to ludzie zasłużeni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosłankaMariaGajeckaBożek">Mam dwa pytania.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PosłankaMariaGajeckaBożek">Pierwsze, dotyczące odpowiedzi na pytanie pana posła Stanisława Grzonkowskiego, czy system ruszy od 1 stycznia 1999 r., kieruję do pana ministra. Pan minister powiedział, że robi się wszystko, żeby system zaczął działać. Proszę o konkretne stwierdzenie - tak, czy nie - bo media coraz częściej podają, że będzie się prosiło o jeden rok vacatio legis dla tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PosłankaMariaGajeckaBożek">Drugie pytanie dotyczy tego, czy pan minister zdaje sobie z tego sprawę, jaki bałagan panuje na dole?</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PosłankaMariaGajeckaBożek">Pracuję w małym, powiatowym miasteczku. Śląska kasa chorych wydała karty zgłoszeń, które pacjenci mają oddać do 25 listopada. Nie ma żadnej informacji w telewizji i w prasie lokalnej, jak należy to robić. Informacja płynie tylko z ambon. Księża mówią, że należy zapisać się do tego, a nie innego lekarza.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PosłankaMariaGajeckaBożek">Pytam, jaka jest rola lekarza pediatry? Czy do lekarza pediatry również można się zapisywać? Nie ma podanej listy lekarzy, do których można się zapisywać. Pacjenci chodzą jak błędni, matki małych dzieci przychodzą z płaczem, bo miał być wolny wybór lekarza, a praktycznie obowiązuje przymus zapisania się do tej, a nie do innej przychodni. Jeżeli w danym mieście jest kilka przychodni, to najpierw powinien być podany wykaz lekarzy, do których można się zapisać, żeby pacjent mógł dokonać swobodnego wyboru.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#PosłankaMariaGajeckaBożek">Środowisko służby zdrowia jest zbulwersowane, zaniepokojone i nie wie, jaki będzie jego przyszły los.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełAlfredOwoc">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi pana ministra. Panie ministrze, chyba nie do końca się zrozumieliśmy. Zgadzam się z tezą, że to, co dzieje się w służbie zdrowia, jest prawdziwą rewolucją, która jest oczekiwana i konieczna. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Niestety, jest bardzo słaba informacja. Co gorsza, dotyczy to również członków sejmowej i senackiej Komisji Zdrowia. Na to nakłada się bardzo słaba informacja środowiska. Potęguje to niezadowolenie. Trzeba być optymistą dużej klasy, żeby powiedzieć, że wyczerpiemy sprawę na dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Głosy są chaotyczne, nieuporządkowane, bo każdemu „coś leży na wątrobie”.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PosełAlfredOwoc">Być może nie powinienem mówić o sprawach informatycznych, ale wiem, że sprawy narzędziowe mogą unicestwić nawet najwspanialsze idee. Jednak w hierarchii problemów, najważniejszą na dziś sprawą jest oddłużenie. Zadłużenie może położyć „na łopatki” wszystkie jednostki, nawet najlepsze szpitale kliniczne, wojewódzkie, a także małe jednostki powiatowe.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PosełAlfredOwoc">Poprzez moje pytania zmierzałem do sprecyzowania problemu zadłużenia. Posiłkowałem się pytaniem, z jakich środków nastąpi oddłużenie. Tu rozwinąłem sprawę 310 mln zł, posługując się przykładem wypowiedzi pana ministra Millera, która mnie zbulwersowała. Zadałem również pytanie, czy z kwoty 310 mln zł zostały uruchomione jakieś środki, a jeśli nie, to według jakich warunków będą rozdysponowane?</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PosełAlfredOwoc">Zwróciłem się również do członków Komisji, że przy konstruowaniu ustawy budżetowej musimy pamiętać o precyzyjnych zapisach w tej ustawie, bo - moim zdaniem - dochodzi do absurdalnych sytuacji, że konstytucyjnie odpowiedzialny minister, w tym przypadku minister zdrowia i opieki społecznej, nie ma możliwości dysponowania środkami przeznaczonymi w ustawie na ratowanie sytuacji, a przecież to właśnie on jest najlepiej zorientowany w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jest to duży blok pytań. Pierwsze pytanie pana posła Andrzeja Olszewskiego dotyczyło połączonych środków na restrukturyzację służby zdrowia oraz górnictwa.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Nie jest to wspomniana rezerwa w wysokości 310 mln zł. Na pytania, czy część środków jest już poza resortem zdrowia, czy jest w resorcie, mogę powiedzieć, że część środków jest już poza resortem, ponieważ większa część została już wydana. Jest to rezerwa na wprowadzanie reformy ubezpieczeń zdrowotnych. Jest to główna pula, która pozwoliła na uruchamianie bazy materialnej kas chorych. Przecież przetarg nie bierze się nie wiadomo skąd, muszą być pieniądze. To, że rezerwa ta dotyczyła również górnictwa, nie przeszkodziło nam, żeby wykorzystać przeznaczoną część.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Rezerwa w wysokości 310 mln zł jest inną rezerwą, która w ubiegłym roku miała podobny tytuł. Chodzi o restrukturyzację zakładów opieki zdrowotnej. Z tego część środków chcielibyśmy przeznaczyć na kontynuację działań w zakresie rejestru usług medycznych, żeby wzbogacić ośrodki rejestru usług medycznych w bazę informatyczną. Nie zostało to jeszcze uruchomione.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Większość pytań powtarza się, dotyczą na ogół oddłużenia, a także rezerwy wysokości 310 mln zł. Trudno mi coś więcej na ten temat powiedzieć poza tym, że przygotowaliśmy wystąpienia, są prowadzone rozmowy w celu wypełnienia warunków. Myślę, że przedstawiciel Ministerstwa Finansów wypowiedziałby się w tej kwestii bardzo szczegółowo, gdyż mimo konieczności orientowania się w różnych sprawach, jeżeli chodzi o liczby, wiem na pewno dużo mniej niż finansiści.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jeżeli chodzi o tzw. lecznicę rządową, jestem zaskoczony, że poseł partii lewicowej tak mocno występuje za utrzymaniem przywileju dla bardzo wąskiej grupy. Poza 6 tys. profesorów i 1500 urzędników państwowych, aktualnie czynnych posłów i senatorów, reszta - około 13 tys. osób, są to w większości emerytowani urzędnicy, którzy - według mnie - nie należą do tych, którym brakuje środków na to, żeby mogli należeć do powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Nie wiem również, dlaczego pan poseł Andrzej Olszewski od razu przesądził, że mielibyśmy uznać, iż obsługę medyczną dostarczalibyśmy wybranej grupie funkcjonariuszy państwowych w systemie powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Myślę, że jeżeli budujemy system powszechnej opieki zdrowotnej, za który wszyscy ponosilibyśmy odpowiedzialność, to jesteśmy przekonani, że będzie na tyle wydolny, żeby w niego wejść.</u>
          <u xml:id="u-27.5" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Sądzę, że pewne osoby - posłowie, senatorowie, przedstawiciele rządu - chociażby ze względu na tajemnicę, którą noszą, w sytuacjach doraźnych czy w przypadku nagłych zachorowań, będą mogli skorzystać ze szczególnej formy pomocy medycznej. Jeżeli będzie nas męczyła grypa, możemy udać się do własnego lekarza rodzinnego. Ja już mam w swojej przychodni takiego lekarza i bez problemów mogłem określić, kto nim będzie. Korzystam z usług przychodni rejonowej tam, gdzie mieszkam. Nie rozumiem więc, dlaczego tworząc reformę mielibyśmy utrzymywać przywileje dla ponad 20 tys. osób.</u>
          <u xml:id="u-27.6" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Ponadto postawił mi pan zarzut w związku z moją wypowiedzią w dzienniku telewizyjnym. Miało to miejsce po moim udziale w posiedzeniu Naczelnej Rady Lekarskiej. Odpowiadałem na pytania. Kiedy dziennikarka zadała mi pytanie, pół żartem powiedziałem, że będąc tutaj należałoby powiedzieć, że jest to wypełnienie zobowiązania, ale oczywiście nie tylko to jest powodem.</u>
          <u xml:id="u-27.7" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Po zanalizowaniu, że głównie podopiecznymi lecznicy rządowej są osoby starsze, które właściwie potrzebują opieki geriatrycznej w ramach wszystkich oddziałów, po utworzeniu resortowego instytutu geriatrii i gerontologii dla ludzi starszych, taką opiekę będą mogli otrzymać. Jednak nie będzie to zamknięta placówka, do której wstęp daje tylko i wyłącznie pełnienie funkcji państwowej lub przywilej nadany podpisem ministra czy szefa kancelarii premiera poszczególnych rządów. Nieprawdą jest, że nie analizowaliśmy słuszności przeprowadzenia tej operacji. Nie zakładaliśmy, że ponad 20 tys. osób znajdzie opiekę w innym miejscu i w znacznie gorszych warunkach.</u>
          <u xml:id="u-27.8" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jeżeli chodzi o dyplomatów, których dotyczą zobowiązania międzynarodowe, chcemy je wypełnić w ten sposób, że budżet państwa będzie płacił za usługi w ramach wybranych szpitali, z którymi ministerstwo podpisze umowy. System jest powszechny. Tylko tam, gdzie naprawdę jest to niezbędne, będą występować nie przywileje, ale konieczność działania w sposób szczególny. Dotyczyć to będzie wojska, Policji, funkcjonariuszy Urzędu Ochrony Państwa oraz osób sprawujących najwyższe funkcje państwowe - prezydenta, ministrów jego kancelarii, członków rządu, premiera, posłów, senatorów oraz sędziów Sądu Najwyższego.</u>
          <u xml:id="u-27.9" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jeżeli chodzi o sprawę zasygnalizowaną przez panią posłankę Marię Gajecką-Bożek, zawsze ceniłem pani uwagi. Skrzętnie to zapisałem i bez wątpienia sprawdzę. Sygnał ten nie dociera do nas powszechnie, jest niepokojący, nie powinno tak być. Może wystąpiła jakaś nieprawidłowość na terenie, gdzie sprawuje pani opiekę poselską. Ustawa, którą państwo przyjmowaliście, stanowi, kto, w jaki sposób i w jakim zakresie może się zgłaszać. Wiadomo, że nikt koniecznie nie musi poszukiwać swojego lekarza, bo będzie go miał w swoim rejonie, ale może również go wybrać.</u>
          <u xml:id="u-27.10" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Jest zapewne skłonność ze strony lekarzy - było to wyrażane na spotkaniach z Izbą Lekarską - żeby pacjenci zgłaszali się do lekarzy. Przypuszczalnie kasom chorych byłoby łatwiej, gdyby miały określone liczby przy podpisywaniu kontraktu. Jednak ogólna polityka, którą propagowaliśmy na spotkaniach z pełnomocnikami regionalnych kas chorych była taka, żeby zawierać umowy z lekarzami indywidualnymi na podstawie ewidencji, którą prowadzili, a w przypadku zakładów opieki zdrowotnej na podstawie ewidencji pacjentów. Powinna nastąpić weryfikacja, żeby te same osoby nie znalazły się w dwóch pulach, gdyż byłoby to niepoważne. Chodziło o to, żeby dopiero po trzech miesiącach działalności kasy poprosić o przedstawienie listy w celu weryfikacji. Byłaby to umowa, która mogłaby ulec zmianie. Na pewno nie zlekceważymy tego sygnału i sprawdzimy to dokładnie.</u>
          <u xml:id="u-27.11" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Pan poseł Alfred Owoc wspomniał o niedostatku informacji. Uwaga ta zasługuje na poważne podejście. My poważnie podchodzimy do tej sprawy, na razie deklaratywnie, chociaż może nie tylko, bo mam świadomość, że uruchomiliśmy ten proces. Jest to w tej chwili wprowadzane.</u>
          <u xml:id="u-27.12" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Myślę, że w poczekalniach każdej przychodni znajdą się odpowiednie broszury. Przewidujemy 4 foldery w prostej treści i formie, bo informacja dla pacjenta powinna dotyczyć podstawowego zakresu. W ciągu najbliższych dwóch tygodni powinny one zostać rozprowadzone w Polsce w nakładzie liczącym setki tysięcy. Broszury są przygotowane przez Centrum Informacyjne Rządu. Oczywiście to wszystko nie wystarczy. Wiemy, że najważniejsze jest bezpośrednie dotarcie z informacją. Dlatego poprosiliśmy 200 lekarzy rodzinnych oraz przedstawicieli samorządów lekarskiego i pielęgniarskiego z okręgowych izb, aby zechcieli przystąpić do współpracy w zakresie informacji.</u>
          <u xml:id="u-27.13" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Po pierwsze, sami są najbardziej zainteresowani, a więc uzupełnią swoją wiedzę. Następnie przekażą to swoim kolegom oraz pacjentom. Przewidujemy, że powinno się to rozszerzyć na dziesiątki tysięcy osób, które powinny wziąć udział w prelekcjach, które od przyszłego tygodnia będą odbywać się w całej Polsce. Jest ponadto umowa ze „Służbą Zdrowia” na artykuły informacyjne.</u>
          <u xml:id="u-27.14" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Pan poseł powiedział, że posłowie również są niedoinformowani. Jest faktem, że tworzymy nową rzeczywistość, poprzez tworzenie nowego prawa. Jest to proces niezwykle dynamiczny i jeszcze nie zakończony, gdyż Senat nie wypowiedział się w kwestii wszystkich rozstrzygnięć. Jednakże, w którymś momencie musieliśmy zebrać dane i w ten sposób powstała książka, która w tej chwili jest w drukarni. Myślę, że już w czwartek rozpocznie się jej dystrybucja. Zgodnie z obietnicą posłowie, jako pierwsi, otrzymają to wydawnictwo. Jest to zebranie poszczególnych problemów według rozdziałów opracowanych pod kierunkiem odpowiedzialnych za te działy urzędników ministerstwa i osób współpracujących. Ponadto przewidujemy upowszechnianie informacji w telewizji oraz w prasie. Jest przygotowana kompleksowa strategia. Będzie to prowadzone jeszcze po wejściu systemu w styczniu 1999 r., bo przecież będzie on ewaluował. Wiemy, że przyszły rok jest okresem przejściowym i trzeba będzie przygotować się na następny. Dlatego nasza strategia rozpisana jest na półtora roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosłankaMariaGajeckaBożek">Ad vocem. Niestety, pan minister nie odpowiedział mi na pierwszą część mojego pytania. Pan minister powiedział, że robi się wszystko, żeby system ruszył od 1 stycznia 1999 r. Mnie chodzi tylko o jedno słowo - tak, czy nie. Ruszy, czy nie ruszy, bo doniesienia prasowe na ten temat są różne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MinisterWojciechMaksymowicz">Uważałem, że to co przeczytałem, że rząd z całą odpowiedzialnością i konsekwencją będzie kontynuował intensywne działania dla wy-pełnienia obowiązku zapewnienia ciągłości świadczenia i finansowania usług zdrowotnych, a także, że nadrzędnym celem jest zapis konstytucyjny, jest konkretną odpowiedzią. Jeżeli jednak jest to za mało, to mówię - ruszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Chciałbym poruszyć kolejne trzy problemy, w związku z którymi Komisja stawia znaki zapytania. Panie ministrze, chodzi o asymilację systemu rejestru usług medycznych w systemie ubezpieczeniowym. Na wcześniejszym posiedzeniu Komisji była zapowiedź, że będzie to przekształcone w start. Podstawową kwestią jest to, w jaki sposób do końca roku system ten będzie zasymilowany i kto w systemie ubezpieczeniowym będzie dalej finansował ten system?</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Drugi problem dotyczy przejścia z finansowania leków, które w systemie zaopatrzeniowym odbywało się właściwie bez żadnej kontroli, do finansowania przez kasy chorych. Problem ten sygnalizował pan minister wcześniej w dokumencie „Założenia do reformy opieki zdrowotnej”. Chodzi o wprowadzenie tzw. szpitalnych receptariuszy, ewentualnie receptariuszy dla lekarzy kas chorych. Jest do tej pory nie rozstrzygnięty problem, jak będą wyglądać umowy między kasami chorych a lekarzami w gabinetach prywatnych, którzy - zgodnie z ustawą - mają uprawnienia do wypisywania leków refundowanych przez kasy. Problem ten często stawiany jest przez lekarzy i aptekarzy.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Trzeci problem. Jako związkowiec nie mogę nie zapytać o przygotowanie do wejścia w system ubezpieczeniowy od strony układu zbiorowego. Jakie jest tempo negocjacji i jaka jest możliwość podpisania tego układu? Czy jest możliwość przedstawienia informacji o zakładowych układach zbiorowych? Wydaje się, że jest to bardzo ważne z punktu widzenia kilkuset tysięcy pracowników.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Oddaję głos panu posłowi Władysławowi Szkopowi, który zgłasza się w kwestii formalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełWładysławSzkop">Panie przewodniczący, za 15 minut rozpoczyna się posiedzenie Klubu Parlamentarnego SLD. Jest to tradycyjna pora wtorkowych posiedzeń klubów wszystkich ugrupowań. Nasz klub mieści się przy ul. Rozbrat i posłowie SLD muszą za chwilę opuścić posiedzenie. W związku z tym mam propozycję, żeby - zgodnie z pańską pierwszą supozycją, aby minister zdrowia uzupełnił przedłożoną informację - przenieść ciąg dalszy posiedzenia Komisji Zdrowia na przyszły tydzień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Panie pośle, nie chciałbym pana wniosku poddawać pod głosowanie, dlatego proponuję, żebyśmy dziś postarali się zakończyć posiedzenie w jak najkrótszym czasie. Liczę się z tym, że posłowie nie chcieliby spóźnić się na posiedzenie klubu. Proponuję kontynuować posiedzenie. Prosiłem pana ministra o przedstawienie materiałów uzupełniających w formie pisemnej. Wydaje mi się, że większość pytań na podstawowe problemy została postawiona i na większość z nich pan minister udzielił odpowiedzi. Sądzę, że w ciągu pół godziny jest możliwe zakończenie dzisiejszego posiedzenia Komisji, tak wynika ze zgłoszeń do dyskusji. W tej chwili do dyskusji poselskiej zgłoszone są tylko dwie osoby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełWładysławSzkop">Panie przewodniczący, starałem się niczego nie sugerować. Pan przywołuje mnie do tego, abym nazwał rzecz po imieniu. Zorganizowanie posiedzenia Komisji o 153o, na półtorej godziny przed rozpoczęciem posiedzeń klubów, przy tak ważkim temacie, sugeruje ograniczenie prac Komisji. Nie chciałem formułować takiego wniosku zwracając się do pana przewodniczącego z prośbą o przerwanie dzisiejszego posiedzenia i zakończenia go w przyszłym tygodniu.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PosełWładysławSzkop">Stawiam wniosek formalny o ogłoszenie przerwy w posiedzeniu Komisji w związku z rozpoczęciem ustalonych w terminarzu Sejmu posiedzeń klubów parlamentarnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Panie pośle, prezydium Komisji ustalając termin i temat dzisiejszego posiedzenia było zgodne, że musimy wziąć pod uwagę to, że wtorek jest dniem posiedzeń rządu. Godzina 153o nie była wybrana po to, żeby skrócić dyskusję. Wręcz przeciwnie. Z dzisiejszej dyskusji wynika, że w ciągu pół godziny jesteśmy w stanie zakończyć posiedzenie. Nie mieliśmy intencji skracania posiedzenia. Wydaje mi się, że posiedzenia Komisji są na tyle ważne, że z tego powodu dopuszczalne jest spóźnienie na posiedzenie klubu. Posłowie AWS również liczą się z taką możliwością.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Wolałbym uniknąć głosowania w tej sprawie, tylko porozumieć się na forum Komisji, jak miałoby wyglądać zakończenie dzisiejszego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełWładysławSzkop">Panie przewodniczący, stwarza pan bardzo dziwną sytuację, bo w dokumentacji posiedzeń Komisji jestem w stanie wskazać takie pańskie stanowisko, że przerywał pan obrady Komisji ze względu na to, że rozpoczyna się posiedzenie pańskiego klubu parlamentarnego. W momencie, gdy rozpoczyna się posiedzenie klubu opozycyjnego, ma pan wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PosełWładysławSzkop">Panie przewodniczący, bardzo pana proszę o ogłoszenie przerwy w posiedzeniu Komisji bez głosowania. Niech odbędzie się to bez wzajemnego oskarżania się o cokolwiek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Prezydium Komisji naradzi się nad rozstrzygnięciem tego wniosku. W moim przekonaniu nie ma potrzeby przerywania posiedzenia. Już pięć minut dyskutujemy nad wnioskiem formalnym pana posła Władysława Szkopa. Uważam, że w ciągu pół godziny możemy zakończyć posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Proszę o 3 minuty przerwy, żeby prezydium mogło naradzić się w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PosełStanisławGrzonkowski">We wtorek i środę w przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie Komisji poświęcone budżetowi ochrony zdrowia. Proponujemy połączenie tych tematów. Dokładny termin zostanie podany w komunikacie.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#PosełStanisławGrzonkowski">Dziękuję wszystkim za udział w posiedzeniu. Zamykam dzisiejsze posiedzenie Komisji Zdrowia.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>