text_structure.xml 107 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych. Widzę, że na sali jest obecnych 9 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełKrzysztofJurgiel">Wnoszę o to, aby przewodniczący Komisji wystąpił do marszałka Sejmu o lepszą koordynację posiedzeń poszczególnych komisji i podkomisji, dlatego że wiele spotkań po prostu się pokrywa i to nie z winy posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Marszałek Sejmu zaprosił mnie dzisiaj na rozmowę. Sprawę, którą poruszył poseł Krzysztof Jurgiel, na pewno przedstawię marszałkowi.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">W pierwszym punkcie porządku dziennego, chcę przedstawić opinię Komisji Finansów Publicznych, przygotowaną dla Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej w sprawie art. 58 rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej. Chodzi o skandaliczną, moim zdaniem, zmianę w ustawie o finansach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Dochodzę do wniosku, że kwestii opinii nie mogę potraktować jako punktu pierwszego dzisiejszych obrad, dlatego że musi się to zakończyć głosowaniem, a głosowania w tej chwili przeprowadzić nie możemy. Przejdziemy do tego punktu, kiedy będziemy mieli kworum.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PosełHenrykGoryszewski">Teraz będziemy kontynuować dyskusję nad art. 27 ust. 1 projektu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Jak rozumiem, Komisja, której pracom przewodniczył poseł Mirosław Pietrewicz, zakończyła rozpatrywanie pkt 66.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy są uwagi do pkt. 67? Ze swej strony mam uwagę. Co oznacza sformułowanie „członek najbliższej rodziny”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WicedyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówHalinaNapiórkowska">Za członków najbliższej rodziny uznajemy osoby należące do I grupy podatkowej w rozumieniu ustawy o podatku od spadków i darowizn. Chodzi między innymi o syna, córkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Kto tak uznaje? Dyrektor Halina Napiórkowska użyła sformułowania „uznajemy”. Wnoszę o to, aby pojęcie „członek najbliższej rodziny” znalazło się w słowniczku. Nie możemy doprowadzić do tego, że urzędnicy tej czy innej instytucji będą nam mówili, iż coś uznają. Na Mazowszu, skąd zresztą pochodzę, zwracają się do siebie, używając sformułowań „brat” i „siostra”, osoby, które potrafią wskazać w swojej pamięci wspólnego przodka. Natomiast w Bydgoskiem za brata i siostrę uznaje się jedynie rodzonego brata i siostrę, reszta to kuzyni. A zatem, pojęcie „członek najbliższej rodziny” musi zostać zdefiniowane w słowniczku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełStanisławStec">Chcę spytać, czy osoba towarzysząca może być zakwalifikowana do najbliższej rodziny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Chodzi o konkubinę lub konkubenta. Czy te osoby należą do najbliższej rodziny czy nie, zwłaszcza jeżeli mają wspólne potomstwo mogące występować przeciwko nim dwojgu do Rzecznika Praw Dziecka? Musimy stworzyć odpowiednią definicję. Czy ktoś zgłasza uwagi do art. 27 ust. 1 pkt 682.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełStanisławStec">Mam jedno pytanie do przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Czy w pkt. 68 nie powinniśmy dopisać: „... wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Mam jeszcze jedno pytanie. Czy identyczny przepis znajduje się w projekcie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych? Dlaczego o to pytam? Proszę zwrócić uwagę, że w pkt. 68 mowa jest o zakładach. Rozumiem, że chodzi o zakłady prowadzone w określonej formie. Kto ma być z tego tytułu beneficjentem, czy pracodawca prowadzący zakład pracy chronionej w formie spółki cywilnej - wtedy - kiedy płaci podatek dochodowy od osób fizycznych, czy pracownicy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansówJanRudowski">Pracodawca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">A więc, pracodawca. Wydaje mi się, że byłoby lepiej - dla uniknięcia jakichkolwiek wątpliwości - zapisać w pkt. 68: „dotacje, subwencje i dopłaty otrzymane z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych przez pracodawcę prowadzącego zakład pracy chronionej...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówSławomirMaliszewski">W projekcie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych mamy analogiczny przepis o dosłownie tym samym brzmieniu, tyle tylko, że mowa jest tam również o zakładach aktywności zawodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Problem stanowi co innego. W projekcie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych zakład jest osobą prawną. Natomiast w projekcie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wygląda to tak, jakbyśmy przepis pkt. 68 kierowali pod adresem zakładu, firmy, a nie pracodawcy płacącego ów podatek. Tylko o to mi chodziło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Chcę poruszyć pewien problem. Czy pracodawca czyli zakład pracy chronionej może być zorganizowany w ten sposób, że płaci podatek według przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych? Słyszę, że może być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Może być. Chodzi bowiem jedynie o utrzymanie odpowiedniego stosunku liczby zatrudnionych do liczby zatrudnionych niepełnosprawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Chcę powiedzieć, że propozycja posła Stanisława Steca bardzo mi odpowiada.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Oczywiście, akceptujemy tę propozycję. W pkt. 68 dopisujemy: „... wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem”. Przechodzimy do omawiania pkt. 69.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełStanisławStec">Proponuję skreślić cały pkt 69.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Poseł Stanisław Stec zgłosił propozycję skreślenia całego przepisu. A zatem, wygrane byłyby opodatkowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełStanisławStec">Tak jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Chcę prosić o porównanie przepisu pkt. 69, gdzie mowa jest o wygranych o znacznej wysokości, z przepisem pkt. 70, który dotyczy między innymi gier liczbowych, które są znacznie bardziej egalitarne.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PosełAndrzejWoźnicki">W pkt. 70 stwierdza się, że zwalnia się od opodatkowania kwotę wygranej do wysokości trzykrotnego najniższego wynagrodzenia. W moim przekonaniu, występuje sprzeczność w traktowaniu wygranych opisanych w pkt. 69 i w pkt. 70. Skreślenie pkt. 69 jest krokiem w dobrym kierunku. Proszę, żeby wypowiedziało się w tej sprawie Ministerstwo Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełStanisławStec">Przepis pkt. 70 również należałoby skreślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Mam jedną wątpliwość, która ujawniła się zresztą w trakcie prac nad ustawą o grach losowych. Chodzi o kwestię mechanizmu ustalenia instrumentów dla określenia wysokości wygranej w grze na automatach, w której przecież można przegrać. Resztę żetonów można wymienić na gotówkę, jednak od tego, co naprawdę się przegra, trzeba będzie zapłacić podatek. Wcześniej nie mieliśmy ustalonego mechanizmu ściągania tego podatku. Boję się tego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełStanisławStec">Rozumiem wątpliwości wyrażone przez przewodniczącego Henryka Goryszewskiego. Wszystko jednak musi zabezpieczyć organizator gry. Nie ma żadnego społecznego uzasadnienia, żeby różne gry w kasynach, które się stale rozwijają, gry na automatach losowych były zwolnione od podatku. Uważam taką sytuację za aspołeczną. Organizator gry musi się zastanowić, jak to wszystko udokumentować i jak zabezpieczyć należności podatkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#EkspertdrIrenaOżóg">Przyznam, że jest dla mnie niezrozumiałe, dlaczego tzw. twardy hazard, o którym mowa w pkt. 69, jest w całości zwolniony od opodatkowania, natomiast hazard, o którym mowa w pkt. 70, jest zwolniony tylko w części (chodzi o tzw. miękki hazard). Rzeczywiście występują w tym zakresie problemy techniczne. W omawianym projekcie ustawy nie doszukałam się żadnych zasad opodatkowania tzw. miękkiego hazardu, jeżeli wygrana przekracza trzykrotność najniższego wynagrodzenia. Na pewno jest to jakiś problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Zgadzam się całkowicie z posłem Stanisławem Stecem, że nie ma żadnego społecznego uzasadnienia dla zwolnienia wygranych z opodatkowania. Pamiętam, jak podczas prac nad nowelizacją ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych rozważaliśmy problem opodatkowania wygranych z gier losowych. Moim zdaniem, jest to technicznie niewykonalne. Nie jest to może poprawne z punktu widzenia moralności, ale przy każdym groszu w kasynie należałoby postawić rewizora i superrewizorowi zaszyć kieszenie tak na wszelki wypadek. Jak z tego wynika, jest to technicznie niewykonalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Oczywiście poddam tę kwestię pod głosowanie. Aspekt moralny tej sprawy jest dla mnie zupełnie zrozumiały. Mogę zapewnić członków Komisji, że w kasynie nie byłem i nie grywam w ogóle, gdyż takie mam zasady. Myślę, że organizator kasyna, gdybyśmy opodatkowali wygrane z gier, byłby zobowiązany prowadzić rachunki w taki sposób, że musiałby zestawiać ze sobą wartość wykupionych żetonów i wartość żetonów odsprzedanych bądź wymienianych na gotówkę. Nie wiem, czy jest to możliwe do przeprowadzenia czy nie. Przeprowadzimy w tej sprawie głosowanie. Czy są uwagi do art. 27 ust. 1 pkt. 71?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PodsekretarzstanuJanRudowski">Wprowadzając rozwiązanie zawarte w pkt. 69 i 70 kierowano się dwoma zasadniczymi aspektami. Po pierwsze, chodzi o techniczne możliwości pobrania podatku. Pragnę przypomnieć, że w roku poprzednim przy okazji omawiania nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych Ministerstwo Finansów zaproponowało opodatkowanie wygranych w grach losowych. Wówczas w toku prac Komisji wskazano na cały szereg problemów, które uniemożliwiłyby pobór podatku, a przynajmniej kontrolę rzetelności jego wpłat. Stąd też w obecnej propozycji rozwiązań podatkowych ograniczono się do możliwości opodatkowania wygranych w grach liczbowych, zakładach wzajemnych i loteriach pieniężnych przy zastosowaniu niskiej zryczałtowanej stawki dziesięcioprocentowej. Jednocześnie chronimy najniższe wygrane, tak aby uczestnik totalizatora przy niskiej wygranej nie był zobowiązany do uiszczenia podatku.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PodsekretarzstanuJanRudowski">Pobór podatku jest zorganizowany w ten sposób, że organizator gry staje się płatnikiem i przy wypłacie wygranej pobiera zryczałtowany podatek w wysokości 10%. Nie widzę żadnego problemu, jeśli chodzi o pobór podatku. Trudno byłoby sobie jednak wyobrazić podobny sposób poboru przy grach żywych, grach na stołach, gdzie samo ustalenie wygranych, a także rozliczenie podatnika z wygranej nie jest łatwe.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PodsekretarzstanuJanRudowski">Drugi element, który był brany pod uwagę, stanowią doświadczenia innych krajów w stosowaniu opodatkowania wygranych z gier. Z badań Ministerstwa Finansów wynika, iż żaden kraj nie wprowadził opodatkowania wygranych z gier prowadzonych w kasynach, salonach gier, na automatach losowych, w salonach gry bingo pieniężne. Problem opodatkowania wygranych z gier istnieje we wszystkich krajach. Jednak żaden z krajów należących do OECD nie znalazł sposobu na to opodatkowanie. Nie jesteśmy jedynym państwem, które mając zorganizowane gry na podstawie przepisów ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych, nie jest w stanie zaproponować w tym zakresie właściwych zasad opodatkowania. Jednocześnie przyjęta konstrukcja podatku od gier zmierza do tego, aby odpowiednie należności z tytułu organizacji i prowadzenia gier były jednak odprowadzane do budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PodsekretarzstanuJanRudowski">Wymieniłem przed chwilą dwie główne przesłanki: brak możliwości technicznych poboru podatku oraz powiązanie z konstrukcją podatku od gier, a także doświadczenia innych krajów, mogą być wzięte pod uwagę przy tworzeniu stosownych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełStanisławStec">Proszę o wskazanie przepisu podobnego zwolnienia od opodatkowania w projekcie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Kasyna mogą być przecież także osobami prawnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Nie jest to określone w projekcie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, dlatego że konstrukcja ekonomiczna gier jest następująca: płaci się wysoki podatek z pieniędzy tych, którzy przegrali. Pieniądze osób, które przegrały, zostają w firmie i z tego tytułu firma płaci podatek. A więc, podatek płaci się z przegranych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#EkspertdrIrenaOżóg">Poprzednia moja wypowiedź była bardzo krótka w tej chwili pragnę ją uzupełnić. Doczytałem się, że wygrane z gier mają być opodatkowane dziesięcioprocentowym podatkiem. Chodzi o podatek od wygranej. A co jest tą wygraną? Nie wiadomo. Czy mamy na myśli cały przychód z wygranej? Jeżeli tak, to czy będzie to oznaczało, że osoba, która kupiła żetony i która ich zasadniczą część przegrała, ale na jeden udało się jej wygrać, będzie płaciła podatek od tego jednego żetonu. Po prostu, nie mamy definicji wygranej w grach losowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Nie ma kosztów wygranej. A może powinniśmy przyjąć zasadę, że powinno być to uregulowane w przepisach dotyczących podatku od gier, w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych? Wtedy moglibyśmy to wyłączyć z projektu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, co za tym idzie - skreślić pkt 69 i 70 z art. 27 ust. 1. Przepisy pkt. 69 i 70 powinniśmy skreślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">Skreślenie tych przepisów będzie oznaczało opodatkowanie wygranych z gier.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jeżeli ta materia jest regulowana odrębną ustawą, mającą charakter ustawy szczególnej, to podatek od gier, biorąc pod uwagę cały system podatkowy, ma charakter szczególny w stosunku do podatku dochodowego. Ustawa szczególna ma tutaj pierwszeństwo. Może powinniśmy znaleźć przepis, który odsyłałby kwestię opodatkowania wygranych do ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych? W przepisie tym, zapisalibyśmy, że dochody z gier liczbowych, a także z jakichkolwiek innych gier podlegają przepisom podatkowym ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">Ale wtedy nie byłoby to opodatkowane podatkiem dochodowym, tylko innym. Tak rozumiem propozycję przewodniczącego Henryka Goryszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jutro ma się odbyć pierwsze czytanie drugiego projektu rządowego. Słyszę, że nawet dzisiaj. Oba projekty, wcześniejszy i późniejszy, mają zostać połączone w celu przygotowania wspólnego opracowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">Jeżeli wygrane z gier opodatkowalibyśmy w jakiś sposób podatkiem od gier, to pkt. 69 tym bardziej powinien pozostać w projekcie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. W przeciwnym wypadku wygrane byłyby opodatkowane zarówno podatkiem od gier, jak i podatkiem dochodowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Dyrektor Sławomir Maliszewski mnie nie rozumie. Proszę o rozważenie zastąpienia przepisów pkt. 69 i 70 sformułowaniem, że opodatkowanie dochodów z wygranych podlega przepisom ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych. Chodzi o bardzo prosty zapis. Przepisy tej ustawy wszystko by rozstrzygały. Być może, powinniśmy wprowadzić przepis kompetencyjny jako ostatni ustęp art. 27 omawianego projektu ustawy, który odsyłałby do ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych. W ten sposób rozwiązalibyśmy całą sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Taki przepis kompetencyjny w ogóle nie rozwiązuje sprawy, ponieważ nic nie wnosi do aktualnego stanu prawnego. W tej chwili nie ma żadnego przepisu materialnego dotyczącego zwolnienia wygranych z gier z opodatkowania w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, natomiast w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych znajduje się odesłanie do konstrukcji właśnie ustawy o podatku dochodowym. Obawiam się, że w tym momencie powstanie luka w prawie, którą nie wiem, czy zdążymy we właściwym czasie wypełnić. To jest o wiele bardziej skomplikowane, niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Przepis, który zaproponował przewodniczący Henryk Goryszewski, nie przesądza kwestii opodatkowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Z tego wynika, że art. 27 ust. 1 pkt. 69 i 70 należy poddać pod głosowanie w takiej postaci, w jakiej się obecnie znajduje, chyba że ktoś zaproponuje inną jego redakcję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełStanisławStec">Pragnę przypomnieć, że zgłosiłem propozycję skreślenia pkt. 69 i 70.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Traktuję ją jako propozycję do przegłosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PodsekretarzstanuJanRudowski">W przypadku skreślenia pkt. 69 i 70 czyli objęcia opodatkowaniem wygranych w kasynach, grach na automatach losowych, w bingo pieniężne należałoby zaproponować rozwiązanie, w jaki sposób powinien następować pobór podatku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełStanisławStec">Rozumiem, że Ministerstwo Finansów taki sposób zaproponuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PodsekretarzstanuJanRudowski">Przypominam posłowi Stanisławowi Stecowi, że w poprzednim roku odbyliśmy na ten temat bardzo szeroką debatę. Wówczas wykazywano, że pobór podatku od wygranych nie jest możliwy. W międzyczasie przeprowadziliśmy badania w innych krajach. Nie udało się znaleźć państwa, które wprowadziłoby opodatkowanie wygranych z gier i posiada doświadczenie w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Wysłuchaliśmy argumentów obu stron.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">Mam uwagę do pkt. 70. W punkcie tym przewiduje się zwolnienie od opodatkowania wygranych w loteriach fantowych i promocyjnych. Wyobraźmy sobie, że sprzedaje się paczkę chipsów, w której być może znajduje się czekoladka. Płacimy jedynie za paczkę chipsów, tak samo jak za każdą inną. Jednak w co dziesiątej czy sto pięćdziesiątej możemy znaleźć czekoladkę albo jakiegoś pajacyka, które również należałoby opodatkować, co fizycznie na pewno nie byłoby możliwe. Częstokroć nikt nie otwiera takich opakowań w sklepie.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">Myślę, że dyrektor Marek Oleszczuk mógłby wskazać więcej przykładów podobnych sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówMarekOleszczuk">W wielu krajach Europy wielokrotnie rozważano możliwość opodatkowania gier w kasynach. Zawsze istniało społeczne uzasadnienie dla zrezygnowania z jakichkolwiek ulg podatkowych w tym zakresie. Niemniej jednak charakter samych gier nie daje technicznych możliwości poboru podatku. Gry w kasynach polegają na tym, że krupier prowadzi grę jednocześnie z wieloma graczami. Jest przeprowadzanych wiele losowań. Każde z nich kończy się przegraną lub wygraną. Gdybyśmy chcieli wprowadzić podatek od każdej wygranej w kasynie, zahamowałoby to gry w kasynach. Ponadto pobranie podatku od wygranej oznaczałoby w wielu przypadkach opodatkowanie tak naprawdę przegranej. Najczęściej mamy do czynienia w kasynach z takim tempem gry, że uzyskana wygrana jest przeznaczana od razu do następnej gry. Instrumentem, który ma opodatkować wygrane jest podatek od gier. Konstrukcja tego podatku jest taka, że w rzeczywistości opodatkowuje się wygrane kasyna. Jednorazowa wygrana gracza, który kontynuuje grę najczęściej i tak jest przeznaczana do następnej rozgrywki. W efekcie stanowi podstawę opodatkowania w podatku od gier odprowadzanego przez organizatora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełStanisławStec">Nie chcę już wracać do sprawy kasyn. Pragnę jednak po-ruszyć problem wygranych w grach promocyjnych. W związku z tym stawiam pytanie pod adresem dyrektora Marka Oleszczuka, jak Ministerstwo Finansów ustala, że wartość danej czekoladki przekroczyła trzykrotność najniższego wynagrodzenia. To również jest nie do ustalenia. Przepis art. 27 ust. 1 pkt. 70 pozostanie praktycznie martwym, gdyż nikt tego nie będzie w stanie skontrolować. W moim przekonaniu, nie chodzi tu o żadne czekoladki. Przedstawiciele Ministerstwa Finansów doskonale się w tej sprawie orientują. Urząd skarbowy na pewno nie będzie tego pilnował. Żaden poborca podatkowy nie będzie przecież stał w sklepie. Problem powstaje jedynie w przypadku większych wygranych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#DyrektorMarekOleszczuk">Nie widzę tutaj większego problemu z uwagi na fakt, iż zazwyczaj loterie promocyjne organizowane są w ten sposób, że w przysłowiowym pudełku czekoladek nie znajdzie się wygranej przekraczającej wartość trzykrotnego najniższego wynagrodzenia. Posłowi Stanisławowi Stecowi chodzi zapewne o takie loterie promocyjne, w których są oferowane produkty o dużej wartości bądź wartości pieniężne. Wówczas nie ma problemu, aby płatnikiem podatku został organizator loterii promocyjnej, który w imieniu wygrywającego odprowadzi stosowny podatek.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#DyrektorMarekOleszczuk">Pragnę zauważyć, że dzisiaj w loteriach promocyjnych są oferowane, jako wygrane, samochody i dość wysokie wygrane pieniężne. W tych przypadkach problemów natury technicznej raczej nie przewidujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełStanisławStec">Mam jeszcze jedno pytanie do dyrektora Marka Oleszczuka. Kto głównie organizuje loterie promocyjne, czy przedsiębiorstwa krajowe czy zagraniczne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#DyrektorMarekOleszczuk">Zarówno przedsiębiorstwa krajowe, jak i zagraniczne. Loterie promocyjne zazwyczaj przypisane są do działalności handlowej. Mają na celu zwiększenie sprzedaży danych produktów. W tej sytuacji nie jest istotne, kto jest organizatorem, biorąc pod uwagę pochodzenie kapitału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełStanisławStec">Dla mnie jest to istotne. Jest to także istotne z punktu widzenia polskiej gospodarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#DyrektorMarekOleszczuk">Organizatorami loterii promocyjnych są zarówno podmioty krajowe, jak i zagraniczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy ktoś jeszcze pragnie zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę. A zatem, uznaję, że pkt. 69 i 70 zostaną poddane pod głosowanie. Przechodzimy do omawiania art. 27 ust. 1 pkt 71.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełStanisławStec">Proponuję zmodyfikować treść pkt. 71. Punkt ten mógłby otrzymać następujące brzmienie: „wygrane w konkursach z dziedziny nauki, kultury, sztuki, dziennikarstwa i sportu, a także nagród związanych ze sprzedażą premiową...”. Z pkt. 71 należy wykreślić sformułowanie dotyczące wygranych w konkursach i grach organizowanych i emitowanych - ogłaszanych - przez środki masowego przekazu. Mam tu na myśli głównie konkurs audiotele.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jak rozumiem, w pkt. 71 pozostawilibyśmy sformułowanie: „wygrane w konkursach z dziedziny nauki...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówJoannaZwierzyńska">Przyjęcie rozwiązania zaproponowanego przez posła Stanisława Steca może zrodzić niebezpieczeństwo, że wygrana książkowa w przypadku prawidłowego rozwiązania krzyżówki opublikowanej przez jakieś pismo, np. tygodnik, też będzie podlegała opodatkowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełStanisławStec">To też jest dziedzina nauki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Miałabym wątpliwości czy rozwiązanie krzyżówki można by tak zakwalifikować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełStanisławStec">Chodzi o poszerzanie wiedzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Krzyżówka nie może być tak klasyfikowana. Na pewno nie jest to poszerzanie wiedzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Posłanka Helena Góralska wbrew utartemu obyczajowi złożyła pewną deklarację polityczną. Publicznie nie wyjawię, dlaczego tak uważam. Został zgłoszony wniosek o skreślenie pkt. 71.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełStanisławStec">Wnosiłem o skreślenie tego punktu jedynie w części.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">A może Ministerstwo Finansów powinno w tym przypadku wprowadzić stawkę ryczałtową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Mamy taką stawkę w wysokości 10%. Przyjęcie propozycji posła Stanisława Steca na pewno całą sprawę skomplikuje. Mam na myśli choćby wygrane książkowe. Pobór podatku w przypadku wygranych o niskiej wartości byłby bardzo utrudniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Chcę doprecyzować tę kwestię. Chodzi o zjawisko masowe. Mam na myśli rozstrzygnięcia najrozmaitszych konkursów, rozwiązywanie krzyżówek, itp. Z tego tytułu można wygrać naprawdę duże pieniądze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">W takim razie można by wszystko opodatkować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PodsekretarzstanuJanRudowski">Konstrukcja przepisu art. 27 ust. 1 pkt 71 jest taka, że jeżeli wygrane w konkursach nie przekraczają trzykrotności najniższego wynagrodzenia, to po prostu nie podlegają opodatkowaniu. Natomiast jeśli przekroczą taką wartość, są opodatkowane w całości dziesięcioprocentowym zryczałtowanym podatkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Posłowi Stanisławowi Stecowi chodzi o to, że w teleturnieju „Wielka gra”, gdzie trzeba wykazać się dużą wiedzą, wygrywający powinien płacić niski podatek. Inną natomiast sytuację mamy w przypadku gry audiotele polegającej na tym, żeby odpowiedzieć na pytanie, czy dziś jest wtorek, środa czy czwartek.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przypominam, że do art. 27 ust. 1 pkt. 71 został zgłoszony jeden wniosek, który będziemy musieli przegłosować.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Pytania w konkursie audiotele są tak infantylne, że wstyd na nie odpowiadać, nawet jak się wie. Czy ktoś zgłasza uwagi do pkt. 72? Nie widzę. Czy ktoś zgłasza uwagi do pkt. 73? Nie ma uwag. Czy są uwagi do pkt. 74? Chcę spytać, czy istnieją jeszcze takie podmioty jak rolnicze spółdzielnie produkcyjne? Zdaje się, że tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełStanisławStec">Działają one np. w Wielkopolsce i Opolskiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przypomniał mi się Tadeusz Sytek.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy ktoś zgłasza uwagi do pkt. 75? Nie widzę. Czy są uwagi do pkt. 76?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PosłankaAnnaFilek">Mam uwagi do pkt. 77.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Nie mam tych uwag na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosłankaAnnaFilek">Przewodniczący Henryk Goryszewski nie może ich mieć, gdyż stosowną poprawkę zgłosiłam w czasie posiedzenia podkomisji na ręce przewodniczącego Andrzeja Wielowieyskiego. Ta poprawka znajduje się w dokumentacji, która na polecenie przewodniczącego Andrzeja Wielowieyskiego została już posłom rozdana. Proszę nie zapomnieć, że wspomniana poprawka powinna zostać poddana pod głosowanie. Mam jeszcze jedną prośbę do przewodniczącego Henryka Goryszewskiego. Kiedy dojdziemy do tury głosowań, prosiłabym o przegłosowanie także innych moich poprawek, które omyłkowo zostały pominięte. Chodzi o poprawki do przepisów projektu ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Wiem, że Komisja będzie jeszcze głosować nad niektórymi przepisami tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Poprawki posłanki Anny Filek poddam pod głosowanie. Przechodzimy do omawiania art. 27 ust. 2. Czy są uwagi do tego ustępu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#EkspertdrIrenaOżóg">Pragnę zapytać, co oznacza sformułowanie „budynek przeznaczony na cele rekreacyjne”? Na działkach rekreacyjnych powstają budynki nadające się do całorocznego zamieszkania, które jeżeli potrzeba skorzystać z ulgi podatkowej polegającej na zwolnieniu dochodu ze sprzedaży, są traktowane jako budynki mieszkalne. Również, jeśli potrzeba skorzystać z ulgi polegającej na odliczeniu określonej kwoty przed opodatkowaniem, uważa się je za budynki całoroczne. Domów letniskowych, w których przez cały rok można mieszkać, nie traktuje się jako budynków rekreacyjnych. W związku z tym przysługują z tego tytułu wszelkie ulgi. Od co najmniej dwóch lat mamy do czynienia z taką właśnie linią orzeczniczą Naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PosełHenrykGoryszewskiAWS">Gdyby w art. 27 ust. 2 pkt. 2 nie było wyrazu „części”, można by się odnieść do przepisów Prawa budowlanego, że budynkiem rekreacyjnym jest taki budynek, który nie wymaga pozwolenia budowlanego. Chodzi o budynek o powierzchni do 36 m2 i o odpowiedniej wysokości. W tym przypadku wystarczy zawiadomić odpowiedni organ. Pozwolenie nie jest wymagane. W takim budynku trudno sobie wyobrazić część przeznaczoną na rekreację i część przeznaczoną na cele mieszkalne. Myślę, że tę kwestię trzeba będzie uregulować w słowniczku. Słyszę, że jest na to zgoda. Przechodzimy do omawiania art. 27 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Mam jedną prośbę. Wczoraj debatowaliśmy nad tym, co stanowi wydatki poniesione zgodnie z zapisem art. 27 ust. 1 pkt. 63. Przedstawiciele Ministerstwa Finansów odesłali nas do stosownego rozporządzenia. Chodziło o to, czy wydatki te nie zostaną przypadkiem przeznaczone na ogrzewanie. Proszę o doręczenie mi wspomnianego rozporządzenia w takim kształcie, w jakim ono obecnie obowiązuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy są uwagi do art. 27 ust. 4?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Nie widzę, żeby ktoś zgłaszał uwagi do ust. 4. Prośba posłanki Heleny Góralskiej dotyczyła ust. 5. W moim przekonaniu w tym miejscu mamy określone wytyczne. Chodzi o końcówkę ust. 5: „przy czym wydatki te winny służyć poszerzeniu bazy edukacyjnej”. Przechodzimy do omówienia art. 27 ust. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełStanisławStec">Sugeruję, abyśmy w tej chwili nie podejmowali rozstrzygnięcia w sprawie ust. 6, ponieważ umówiliśmy się, że zostanie podjęta próba modyfikacji art. 27 ust. 1 pkt. 66. Po otrzymaniu treści owej poprawki wrócimy do art. 27 ust. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przystępujemy do omówienia art. 27 ust. 7. Widzę, że nikt nie zgłasza uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Myślę, że byłoby rzeczą pożyteczną, gdybyśmy sobie uświadomili, czego nie ma w wykazie zwolnień. Mam na myśli wykazy zawarte w art. 13 i art. 27. Żebyśmy mogli podjąć świadomie decyzję, z Ministerstwa Finansów powinna do nas dotrzeć stosowna informacja na temat zwolnień, które „znikają” z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Chodzi tu np. o zwolnienie dotyczące dodatków dewizowych dla marynarzy. Nie sądzę, żeby to była jedyna kwestia, która powinna nas zainteresować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Proszę przedstawicieli Biura Legislacyjnego o przygotowanie takiej informacji. Musimy wiedzieć, co zniknęło. Nasze prace nad art. 13 i 27 zakończymy dopiero wtedy, kiedy przeprowadzimy analizę przedłożonego nam wykazu. W tej chwili mamy kworum. W związku z tym możemy omówić dwie kwestie. Najpierw powrócilibyśmy do punktu pierwszego porządku dziennego. Chodzi o opinię przygotowaną przez naszą Komisję dla Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Na dzisiaj mamy jeszcze zaplanowane dwa posiedzenia Komisji. O 15.30 odbędzie się wspólne posiedzenie z Komisją Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji, natomiast o 17.00 przeprowadzimy pierwsze czytanie projektu ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych. Proponuję, abyśmy teraz pracowali do 14.30. Przerwa obiadowa potrwa godzinę czyli do 15.30. Czy członkowie Komisji wyrażają na to zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełStanisławStec">Proponuję, abyśmy teraz pracowali do 14.00. Wnoszę o dłuższą przerwę obiadową. My i tak pracujemy znacznie dłużej niż przewiduje to norma, która została wyznaczona w Kodeksie pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Dalej idącym wnioskiem - ponieważ ja swojego nie wycofuję - jest wniosek posła Stanisława Steca. Ten wniosek poddaję najpierw pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Kto z posłów opowiada się za 1.5-godzinną przerwą obiadową, która trwałaby od 14,00 do 15.30?</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Za wnioskiem posła Stanisława Steca głosowało 9 posłów, 5 było przeciwnych, nikt nie wstrzymał się od głosu. A zatem przerwa rozpoczyna się o 14.00.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przypominam, że o 15.30 odbędzie się wspólne posiedzenie Komisji: Finansów Publicznych oraz Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji. Po pierwszym czytaniu ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych zadecydujemy, czy będziemy w stanie dalej pracować czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PosełStanisławStec">Przewodniczący Henryk Goryszewski stwierdził, że po omówieniu ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych będziemy nadal pracować. Otóż po pierwsze, padły bardzo ciekawe pytania w sprawach bieżących na posiedzeniu plenarnym. Po drugie, o godz. 19.00 rozpoczyna się posiedzenie podkomisji w sprawie projektu budżetu Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, której jestem członkiem. Myślę, że naszą dzisiejszą pracę powinniśmy zakończyć na omówieniu przepisów ustawy dotyczącej gier losowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Na dzisiaj jestem umówiony z marszałkiem Sejmu na rozmowę, podczas której poruszę kwestię wykładni - moim zdaniem, skandalicznej - przepisów regulaminu Sejmu, która prowadzi do tego, że dwóch posłów może stanowić komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PosełStanisławStec">Przewodniczący Henryk Goryszewski jest prawnikiem, który doskonale wie, że takiej wykładni nie można brać pod uwagę, tym bardziej że wyraźnie napisano, iż nie stanowi ona oficjalnej wykładni prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Tej wykładni nie mogę wziąć pod uwagę także ze względów politycznych. Mam cichą nadzieję, że będę również posłem opozycji. W związku z tym chciałbym móc - twardo walcząc z większością rządową - zawsze, kiedy będzie mi niewygodnie, prosić o sprawdzenie kworum, a po stwierdzeniu, że kworum nie ma, wyjść z sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Chcę powiedzieć, że już przez to przeszłam. To było „jedwabne życie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jestem przekonany, że rosnące notowania polityczne SLD powodują, że Sojusz Lewicy Demokratycznej próbuje teraz wprowadzić niby - niekorzystny dla siebie sposób traktowania kworum, licząc na to, że wygra wybory i że wspomniana wykładnia zamknie nam usta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PosełStanisławStec">Chciałbym wrócić do tego, co mówiłem wczoraj. W dniu wczorajszym wieczorem praktycznie traciliśmy czas. Przewodniczący Mirosław Pietrewicz może to potwierdzić. Wyraźnie stwierdziliśmy, że posłowie, którzy nie byli obecni na posiedzeniu, mają prawo wrócić do przepisów, które rozpatrywaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Powiem więcej, nawet obecni mają prawo wrócić do kwestii, które już były omawiane. Umówiliśmy się, że kiedy odkładamy głosowanie, to potem nie powtarzamy dyskusji, tylko głosujemy, co najwyżej przypominając sobie poszczególne zagadnienia. Teraz próbuje się nam to zepsuć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PosełStanisławStec">Proponuję, aby przewodniczący Henryk Goryszewski podjął męską decyzję i zakończył nasze prace na omówieniu przepisów dotyczących gier losowych i zakładów wzajemnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Podejmę męską decyzję i nie będę prowadził żadnego seminarium. Otwieram dyskusję nad opinią przygotowaną dla Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Pragnę krótko powiedzieć, że opinia ta wyjątkowo mi się podoba. Uważam, iż jest niezwykle trafna. Będę głosować za jej przyjęciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy ktoś jeszcze pragnie zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PosełStanisławStec">Chciałbym się dowiedzieć, kto przygotował treść zmiany art. 58 projektu ustawy nowelizującej niektóre ustawy związane z funkcjonowaniem administracji publicznej?</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#komentarz">(Głos z sali: Rząd.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Do tzw. ustawy śmieciowej został podstępnie włożony artykuł zmieniający przepisy ustawy o finansach publicznych. Zrobił to rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PosełStanisławStec">Proszę zaprotokołować to, co powiedziała posłanka Helena Góralska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Znajduje się to w stosownych dokumentach. Chodzi o projekt złożony do Sejmu przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Pamiętam, że kiedy przedstawiano nam ów projekt, mówiono, że chodzi o zdyscyplinowanie sfery finansów publicznych. Jak się okazuje, trzeba dyscyplinować wszystkie sfery, z wyjątkiem sfery Ministerstwa Finansów. Z braku dalszych głosów w dyskusji przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Kto opowiada się za przyjęciem opinii Komisji Finansów Publicznych przygotowanej dla Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej w sprawie art. 58 rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z funkcjonowaniem administracji publicznej?</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Za wnioskiem głosowało 13 posłów, głosów przeciwnych i wstrzymujących się nie było. Opinia została przyjęta jednomyślnie. Wracamy do rozpatrywania II punktu porządku dziennego, do omówienia art. 14 projektu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Proszę dyrektor Joannę Zwierzyńską o krótkie wprowadzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Przepis art. 14 zawiera definicję przychodów ze stosunku pracy i stosunków pokrewnych czyli ze stosunku służbowego, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy, a także przychodów z tytułu członkostwa w rolniczej spółdzielni produkcyjnej oraz zasady ustalania tych przychodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy są uwagi do art. 14 ust. 1? Nie widzę. Czy są uwagi do ust. 2? Nie ma. Czy są uwagi do ust. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Przepis, jaki proponuje się w art. 14 omawianego projektu odbiega od obecnie obowiązujących regulacji. Proszę o krótkie wyjaśnienie, dlaczego przedstawiono właśnie takie propozycje. Konstrukcja proponowanego art. 14 ust. 2 jest zupełnie inna od konstrukcji obecnie obowiązującego przepisu. Proszę to uzasadnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Rozumiem, że nastąpił tu podział kompetencyjny. Przepis art. 14 ust. 2 dotyczy świadczeń przysługujących na podstawie odrębnych przepisów. Powiedzmy, że są to świadczenia dotyczące mundurów kolejarzy albo środków czystości, itp. Są one uregulowane w przepisach bhp, albo Karcie kolejarza czy Karcie nauczyciela. Proszę powiedzieć, czy dobrze to rozumiem. W tej chwili rozumiem to tak, że w ust. 3 jest mowa o świadczeniach, które nie mają podstawy prawnej. Chodzi np. o dobrowolne świadczenia ze strony pracodawcy ukształtowane w zakładowym układzie zbiorowym, regulaminie pracy, bądź podobnych przepisach. Te dwa rodzaje świadczeń świadomie traktujemy inaczej. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Proszę powiedzieć, czy art. 14 ust. 2 dotyczy zupy regeneracyjnej, a ust. 3 przysłowiowego telefonu komórkowego, o czym była mowa w dniu wczorajszym. Czy o takie rozróżnienie tu chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">W ust. 2 chodzi o świadczenia, które przysługują na podstawie odrębnych przepisów, tzn. z tytułu przepisów Kodeksu pracy, układów zbiorowych, regulaminu pracy przyjętego przez pracodawcę. W ust. 3 chodzi o inne świadczenia, których podstawy nie stanowią odrębne przepisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Chodzi np. o udostępnienie telefonu komórkowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Udostępnienie samochodu służbowego też mieści się w art. 14 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Tak. Posłanka Helena Góralska porównała przepis art. 14 projektu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych z przepisem art. 12 obecnie obowiązującej ustawy podatkowej. Rzeczywiście w art. 14 ust. 2 omawianego projektu zaproponowano określenie zasad ustalania wartości pieniężnej świadczeń w naturze. Obecnie obowiązująca ustawa, a konkretnie przepis art. 12 ust. 2 odsyła w tym zakresie do zasad określonych w odrębnych przepisach w sprawie wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne pracowników. Przepisy te są skonkretyzowane w par. 3 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej 2 grudnia ubiegłego roku w sprawie wysokości i zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne pracowników. W dyskutowanym projekcie ustawy świadomie zrezygnowano przy ustalaniu wartości świadczeń w naturze z nawiązywania do przepisów wspomnianego rozporządzenia. W przedłożeniu rządowym zaproponowano szczególne uregulowania, jak obliczać wartość owych świadczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PosełMirosławPietrewicz">Nie jestem pewny, czy mam rację. Nie wiem, czy w przepisie art. 14 ust. 4 właściwie użyto spójnika „i”. Chodzi o następujący fragment „ustaloną według zasad określonych w ust. 2 i 3”. Przepisy ust. 2 i 3 nieco inaczej regulują zasady określania korzyści, która podlega opodatkowaniu. Wydaje mi się, że należałoby zapisać „ustaloną według zasad określonych w ust. 2 lub 3”, mając na uwadze, o jaki rodzaj świadczenia chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Jest to słuszne spostrzeżenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy są jeszcze uwagi do art. 14 ust. 2 i 3. Czy możemy zaaprobować te przepisy? Nie ma uwag. Rozstrzygnięcie zapadnie w trakcie głosowania.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Otrzymałem nową notatkę w sprawie trybu obrad komisji sejmowych przygotowaną przez Biuro Legislacyjne KS. Dwa ostatnie akapity owej notatki dotyczą kwestii, która została wywołana w dniu wczorajszym. Przytoczę ich treść: „Z brzmienia przepisu art. 84 ust. 2 regulaminu Sejmu należy wnioskować, iż kworum wymagane jest jedynie przy podejmowaniu rozstrzygnięć komisji, które mają być wyrazem jej stanowiska w danej kwestii. Przepis ten nie stoi więc na przeszkodzie, by samo rozpatrywanie przepisów projektu rozumiane jako dyskusja nad ich kształtem merytoryczno-legislacyjnym odbywało się bez udziału liczby posłów, którzy stanowią kworum przy podejmowaniu uchwał. Brak kworum uniemożliwia więc jedynie podjęcie uchwały w danej kwestii, a nie samo procedowanie.</u>
          <u xml:id="u-117.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jeżeli jednak brak wymaganego do podejmowania uchwał kworum uniemożliwia pracę Komisji, gdyż podejmowanie przez nią rozstrzygnięć jest konieczne dla kontynuowania pracy merytorycznej (w szczególności w sytuacjach, gdy podjęcie decyzji w jednej sprawie warunkuje rozstrzygnięcie w innej kwestii) - uznać należy, że przewodniczący komisji może stwierdzić, iż dalsze obradowanie komisji jest bezprzedmiotowe i podjąć decyzję o przerwaniu obrad”. A zatem mogę przyjąć, że wtedy, gdy pracujemy nad absolutorium dla rządu, nie ma żadnego związku, jeśli dzisiaj dyskutujemy nad absolutorium dla Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, a jutro - nad absolutorium dla ministra transportu. Jeśli nie będzie protestów ze strony opozycji, możemy przyjąć zasadę, że pracujemy nawet przy braku kworum, a kiedy przystępujemy do głosowania, wówczas pilnujemy, aby kworum było. Natomiast wtedy, gdy pracujemy nad skomplikowanymi projektami ustaw, których przepisy są wzajemnie powiązane, nie będę robił komedii, gdyż Sejm nie jest cyrkiem. Jeżeli nie będzie kworum, będę przerywał posiedzenie Komisji. Sam mogę nie sprawdzać kworum, ale jeżeli ktokolwiek tego zażąda i okaże się, że nie ma kworum, przerwę posiedzenie Komisji lub też ogłoszę dwudziestominutową przerwę, żeby posłowie mieli ewentualną możliwość powrotu na posiedzenie. Rozumiem, że treść art. 14 ust. 4 została przejęta z projektu ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Czy są uwagi do ust. 5?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Czy w tym miejscu musi być zamieszczona definicja „pracownika”? Czy nie możemy przenieść jej do słowniczka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy nie ma innych uwag do tego przepisu? Przechodzimy do omówienia ust. 6. Nikt nie zgłasza uwag. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 15.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Jak na razie sytuacja wygląda w ten sposób, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca renty i emerytury i to wszystko. W związku ze zmianami systemu emerytalnego, w przyszłości będziemy otrzymywać emeryturę z ZUS, z II oraz III filaru. Co w przepisie art. 15 rozumie się pod pojęciem „emerytury i renty”? Jest to poniekąd abstrakcyjne pytanie, ponieważ na razie nie ma wypłat z II i III filaru i szybko nie będzie, ale być może ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych dotrwa do czasu, kiedy takie świadczenia będą wypłacane. Czy projektodawcy zastanawiali się nad tym, czy też uznali, że wróci się do tego za parę lat? Sprawa jest prosta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jestem w tym wieku, że będę otrzymywał emeryturę jedynie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Proszę zaspokoić moją ciekawość, czy podatkowo nie będę gorzej traktowany niż ci, którzy będą otrzymywać świadczenia również z II i III filaru?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">W art. 15 proponujemy ogólną definicję przychodów z emerytur i rent, niezależnie od instytucji, z której podatnik będzie otrzymywał świadczenie. Zwolnienia proponowane są w art. 27. Wczoraj dyskutowaliśmy nad art. 27 ust. 1 pkt. 48 w związku z ewentualnym rozszerzeniem zakresu zwolnienia. Kwestię, którą w tej chwili poruszamy, należy uregulować w artykule, który zawiera zakres zwolnień przedmiotowych. Jest to uzasadnione faktem, iż składki wnoszone do III filaru pochodzą z dochodu już opodatkowanego. Dlatego też w katalogu zwolnień, przedmiotowych zawartym w art. 27 należy uwzględnić takie wypłaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Co ze składką na dobrowolne ubezpieczenie na życie lub dożycie? Składka ta również pochodzi z dochodu już opodatkowanego. Czy wypłaty dokonywane przez fundusz prowadzony np. przez, o ile dobrze pamiętam, Wartę Vita lub PZU Life, są opodatkowane czy nie? Pieniądze te pochodzą ze źródła już opodatkowanego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Proponujemy zwolnienie zawarte w art. 27 ust. 1 pkt. 39. Są to kwoty otrzymane z tytułu ubezpieczeń osobowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Chcę sprostować, że nie domagałam się rozszerzenia czegokolwiek, tylko naprawienia ewidentnego błędu polegającego na dyskryminowaniu trzech z czterech możliwych form programów emerytalnych.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#PosłankaHelenaGóralska">Proszę zwrócić uwagę na zapis art. 27 ust. 1 pkt. 48. Nie mówi się w nim o emeryturach z pracowniczego programu emerytalnego, tylko o wypłacie środków z pracowniczego programu emerytalnego. Być może, projektodawcy nie uznają tego za emeryturę. Sprawa ubezpieczeń osobowych jest uregulowana w pkt. 39. Jest to dla mnie oczywiste. Nie wiem jednak, czy projektodawcy emeryturą nazywają wypłaty z I, II i III filaru czy tylko z I? Chodzi mi o sformułowanie „wypłata środków z”. Nie użyto określenia „wypłata emerytury z” czy też „emerytura z”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Przyjmując w art. 27 ust. 1 pkt. 48 określenie wypłat kierowano się definicjami zawartymi w ustawie o pracowniczych programach emerytalnych. Przepis art. 26 tejże ustawy precyzuje przesłanki wypłaty środków: „Wypłata środków zgromadzonych w ramach pracowniczego programu emerytalnego następuje wyłącznie w następujących okolicznościach:</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">- na wniosek uczestnika po osiągnięciu przez niego wieku 60 lat,</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">- w razie niewystąpienia uczestnika z żądaniem wypłaty środków przed ukończeniem przez niego 70 lat, po osiągnięciu tego wieku,</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">- w razie likwidacji pracowniczego towarzystwa lub funduszu emerytalnego, o ile nie nastąpi transfer środków”, itp.</u>
          <u xml:id="u-126.4" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">W katalogu tym mieszczą się również emerytury w potocznym rozumieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Nie chcę tu potocznego rozumienia. Proponuję zawiesić omawianie przepisu art. 15. Chciałabym wiedzieć o czym mówię. Sugeruję, abyśmy zaprosili na jedno z naszych posiedzeń minister Ewę Lewicką. Rozumiem, że dyrektor Joanna Zwierzyńska upiera się przy obecnej redakcji art. 27 ust. 1 pkt. 48, która jest błędna. Przepraszam, że mówię tak personalnie, ale nie o to mi chodzi. Projektodawcy proponują na starcie „zabicie” III filaru emerytalnego. Sugeruję, abyśmy wrócili do tej kwestii później.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">O który przepis chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Mówię o art. 27 ust. 1 pkt. 48.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Chciałabym dokonać sprostowania. Treść art. 27 ust. 1 pkt. 48 stanowi dosłowne powtórzenie zmiany, którą od dnia 1 kwietnia br. do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wprowadziła ustawa o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Przepis art. 7 ustawy o pracowniczych programach emerytalnych jest błędnie skonstruowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#WiceprzewodniczącaKomisjiPapierówWartościowychiGiełdZofiaBielecka">Chciałabym przedstawić opinię Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Nie powołujemy się na zapis, który wprowadza dyskryminację trzech form programów emerytalnych. Jakie jest uzasadnienie dla faktu, że przewiduje się zwolnienie od opodatkowania podatkiem dochodowym wypłaty z jednej formy, natomiast trzy pozostałe nie podlegają takiemu zwolnieniu? Jest to merytorycznie nieuzasadnione. Błąd trzeba naprawić. Trzeba zapisać, że chodzi o wypłaty środków z pracowniczego programu emerytalnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przyjmujemy rozstrzygnięcie kierunkowe. Potrzebny jest zapis stwarzający pewność, że wszystkie programy emerytalne są traktowane jednakowo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Te z III filaru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Tak. Bardzo proszę Biuro Legislacyjne KS o pomoc w skonstruowaniu takiego zapisu, ewentualnie proszę to zrobić we współpracy z biurem minister Ewy Lewickiej. Czy możemy przejść do omówienia art. 16? Zawiera on definicję przychodów z działalności wykonywanej osobiście, które stanowią źródła przychodów w rozumieniu art. 11 ust. 1 pkt. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Chciałabym wyjaśnić, czym różni się owa regulacja od art. 13 obecnie obowiązującej ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Do projektowanego przepisu art. 16 wprowadzono uściślenia mające na celu eliminację aktualnie występujących rozbieżności, jeżeli chodzi o kwalifikowanie poszczególnych przychodów objętych zakresem tej regulacji. Konkretnie zmiany te polegają na tym, że do pkt. 4, 5 i 6 zostało wprowadzone sformułowanie „przychody otrzymywane” - przez określone osoby. Do tej pory mówiono o wynagrodzeniach. To, co dosłownie nie jest nazywane wynagrodzeniem, budzi wątpliwości przy kwalifikowaniu, czy dla danej osoby jest to przychód z tytułu działalności wykonywanej osobiście czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jakie są konsekwencje proponowanej zmiany? Rozumiem, że pod pojęciem działalności wykonywanej osobiście, o czym jest mowa w art. 16 pkt. 3, rozumie się działalność prowadzoną na własny rachunek, a nie w konsekwencji zawarcia umowy o pracę lub umowy pokrewnej umowie o pracę. Czy dobrze to rozumiem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Weźmy przykład aktora, który jest chyba artystą, a który pracuje na etacie w jednym teatrze i jednocześnie gra w innym teatrze, ale już nie na etacie. Powiedzmy też, że jakiś trener, który pracuje w klubie, oprócz tego na własny rachunek udziela lekcji jazdy na lodzie. Czy jest to jeden rodzaj działalności, czy też oba te tytuły raz będą traktowane zgodnie z przepisem art. 11 ust. 1 pkt. 1, a drugi raz zgodnie z przepisem art. 11 ust. 1 pkt 3, i w konsekwencji tego inaczej będą obliczane koszty uzyskania przychodów, a w razie powstania straty - inaczej będzie ona odliczana? Dla każdego rodzaju źródeł przychodów stratę rozlicza się inaczej. Proszę mi to wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Jeżeli podstawą zatrudnienia trenera będzie kontrakt w rozumieniu umowy o pracę, automatycznie przychód z tego źródła będzie kwalifikowany jako przychód ze stosunku pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Rozumiem. Trener Franciszek Smuda w Legii Warszawa osiąga przychód ze stosunku pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Ma tutaj zastosowanie art. 14 i w konsekwencji odpowiednie do źródła przychodów koszty ich uzyskania. W drugiej sytuacji mamy do czynienia z przychodem z działalności wykonywanej osobiście w rozumieniu projektu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Powiedzmy, że trener Franciszek Smuda zatrudniony w Legii prowadzi na własny rachunek szkółkę dla początkujących piłkarzy. W Anglii bywa tak, że znani piłkarze będący trenerami prowadzą jednocześnie na własny rachunek także szkółki dla początkujących. Jeżeli trener w owej szkółce poniesie stratę, a merytorycznie chodzi o tę samą działalność trenerską, tyle że raz jest prowadzona na podstawie umowy o pracę, a raz jakby na własne zlecenie, tzn. w formie działalności gospodarczej, to czy może on tę stratę zbilansować z dochodem ze stosunku pracy czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Przy odliczaniu strat obowiązuje zasada jednego źródła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Rozumiem, że obowiązuje ta sama zasada, ale proszę mi odpowiedzieć, czy może to zrobić czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Nie może.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">W związku z tym muszę się zastanowić, jak to zapisać, żeby mógł. Chciałbym, żeby to było możliwe.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przechodzimy do omówienia art. 16 pkt. 2, którego treść jest następująca: „przychody z działalności osób duchownych, osiągane z innego tytułu niż umowa o pracę”. Tutaj mamy do czynienia z podobną sytuacją. Jeżeli ksiądz jest nauczycielem w szkole, to ewentualnych strat poniesionych w związku z tą pracą nie może zestawić z przychodem uzyskanym z innego tytułu, np. z kwotami uzyskanymi za pogrzeb lub ślub.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Nie może.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy są uwagi do pkt. 3? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Przechodzimy do omówienia art. 16 ust. 4, którego brzmienie jest następujące: „przychody otrzymywane przez osoby wykonujące czynności związane z pełnieniem obowiązków społecznych lub obywatelskich - z wyjątkiem przychodów, o których mowa w pkt. 6”. Czy diety poselskie są przychodami z działalności wykonywanej osobiście?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy są uwagi do art. 16 pkt 5? Nie ma. Czy są uwagi do pkt. 6? Jeżeli jest zwołana rada nadzorcza - pamiętam, że podobną dyskusję prowadziliśmy przy omawianiu projektu ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych - której posiedzenie trwa dwa dni, a jej członkowie zostaną zakwaterowani w hotelu, to wartość usługi hotelowej stanowi ich przychód. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">Nie będzie to stanowiło kosztów uzyskania przychodów po stronie spółki, dlatego że ustaliliśmy, iż w spółce tylko wynagrodzenia będą stanowiły koszt uzyskania przychodów. Od wysokości wynagrodzenia członków rad nadzorczych zależy, czy stać ich na nocleg w hotelu. Oczywiście mogłoby też dochodzić do fikcyjnych posiedzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jakich fikcyjnych posiedzeń? Chyba spółka nie wpadnie na pomysł, żeby fikcyjnie wynajmować w hotelu pokoje i płacić za nie. Rozumiem, że fikcyjne posiedzenia zwołuje się w związku z wysokimi dietami w niektórych radach nadzorczych. Rozmawiałem niedawno na ten temat z jedną z pań minister. Zaczyna się posiedzenie, a po niedługim czasie przerywa się je z braku kworum.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Powiedzmy inaczej. Jest kworum, tylko rada nadzorcza dochodzi do wniosku, że trzeba rozstrzygnąć jakiś bardzo ważny problem merytoryczny. Następnie odkłada się rozstrzygnięcie. Rada nadzorcza zbiera się za tydzień, znów odkłada problem i w ten sposób zbiera się w czterech terminach. Za każdym razem jej członkowie dostają 1100 zł. Taką sytuację rozumiem. Nie bardzo natomiast rozumiem sytuację, w której firma byłaby zainteresowana tym, aby płacić za hotel w związku z fikcyjnym posiedzeniem. Czy nikt nie będzie mieszkał w hotelu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">Nie tak dawno pewien główny księgowy dociekał, czy dla spółki, notabene posiadającej swą siedzibę w Warszawie, kosztem uzyskania przychodów będzie wyjazdowe posiedzenie rady nadzorczej w Zakopanem. Przyznam, że zapytałem, czy to przypadkiem nie jest tak, iż zarząd zamierza dość dobrze ugościć w szerokim znaczeniu tego słowa członków rady nadzorczej, tak aby później nie było żadnych problemów. Księgowy tylko się uśmiechnął i zrezygnował z odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jeden z byłych członków szeroko pojmowanego rządu, który już dawno zrezygnował z uprawiania polityki, jest członkiem rady nadzorczej międzynarodowej firmy. Rada ta ze względu na międzynarodowy charakter firmy bardzo często odbywa swoje posiedzenia na lotnisku we Frankfurcie nad Menem. Po prostu, wszystkim jest tam najbliżej. W obrocie międzynarodowym zwyczaj ten staje się coraz częstszy. Z Paryża przylatuje się na lotnisko, nigdzie nie trzeba jechać, znajduje się tam duży hotel, który jest przystosowany do takich celów. Z Danii, Polski wszystkim jest najbliżej właśnie na to lotnisko.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy w takim przypadku można mówić o dodatkowym przychodzie członka rady nadzorczej czy nie? Czy spółka będzie musiała teraz kalkulować w ten sposób, żeby podnieść wynagrodzenia dla członków rady nadzorczej do takiej wysokości, żeby mogli latać samolotem do Frankfurtu nad Menem? Czy jest to celowe? Mam co do tego wątpliwości. Zastanowię się jeszcze na tym problemem. Przypadkowi, o którym mówił dyrektor Sławomir Maliszewski, przeciwstawiam inny przypadek, w którym naprawdę nie chodzi o jakiekolwiek nadużycia podatkowe. W skład rady nadzorczej wchodzi międzynarodowe towarzystwo. Dla wszystkich najbliżej jest do Frankfurtu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PosełMirosławPietrewicz">Koncentrujemy uwagę na bogatych spółkach i znacznymi wynagrodzeniami członków rad nadzorczych. Znane są też przykłady, że członkowie rad nadzorczych nie pobierają żadnego wynagrodzenia. Zwracane są im wyłącznie koszty przejazdu. Gdyby mieli oni ponosić dodatkowe koszty i płacić podatek od nieistniejącego przychodu, to byłoby to zupełnie nie do przyjęcia. Wydaje mi się, że trzeba znaleźć formułę, która uwzględniałaby i takie sytuacje, albowiem nie są one sporadyczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">W art. 13, w którym wymienia się, czego nie zalicza się do przychodów, w pkt. 7 mamy wskazane diety i należności z tytułu podróży służbowej do wysokości określonej w odrębnych ustawach lub przepisach. Przepis ten nie jest zawężony wyłącznie do należności pracowników. Jeżeli rada nadzorcza odbywa posiedzenie wyjazdowe, wówczas można mówić o podróży służbowej. Działa wtedy zwolnienie, o którym przed chwilą powiedziałam, z tym, że kwoty zwolnione są do takiej wysokości, jaką regulują odrębne przepisy. Aktualnie są to przepisy wydane przez ministra pracy i polityki socjalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#EkspertdrIrenaOżóg">Pragnę zwrócić uwagę, że w szczególności tam, gdzie jest mowa o zwrocie kosztów między innymi podróży, zasadniczo przepisy ustawy odnoszą się do pracowników. Nie wiem, na który przepis powoływała się dyrektor Joanna Zwierzyńska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Mówiłam o przepisie art. 13 ust. 1 pkt 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#EkspertdrIrenaOżóg">Koszty podróży służbowych dotyczą osób, które są pracownikami. Rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej traktuje o podróżach służbowych pracowników. Znane są orzeczenia sądowe, zgodnie z którymi osoby, które nie są pracownikami, a członkowie zarządu i rady nadzorczej są powoływani, a więc nie są pracownikami w rozumieniu Kodeksu pracy, nie korzystają z przywilejów owego rozporządzenia. Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię. W art. 16 ust. 6 jest mowa o przychodach otrzymywanych przez określone osoby, niezależnie od sposobu ich powoływania. Nie neguję tego, co powiedział dyrektor Sławomir Maliszewski na temat patologii w tej materii. Ich wychwycenie powinno być przedmiotem kontroli, co więcej - skutecznej.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#EkspertdrIrenaOżóg">Osoby, o których mowa we wspomnianym przepisie, nie mają żadnych kosztów uzyskania przychodów. Stanowi o tym art. 28 ust. 14 pkt 4 omawianego projektu ustawy. Dla członków zarządu rady nadzorczej, komisji rewizyjnej ustawodawca, a w tym przypadku projektodawca, nie przewiduje kosztów uzyskania przychodów w zryczałtowanej formie, a także w wysokości faktycznie poniesionych kosztów - być może, ale to czytam -dlatego, że w art. 28 ust. 15 zapisano, że jeśli podatnik udowodni, iż koszty uzyskania przychodów były wyższe niż określone w ust. 14, może przyjąć te wyższe faktycznie poniesione.</u>
          <u xml:id="u-162.2" who="#EkspertdrIrenaOżóg">Pragnę również zwrócić uwagę na przesądzony już przez Komisję przepis art. 25 ust. 1 pkt 50 projektu ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, w którym stwierdza się, że kosztów uzyskania przychodów nie stanowią wydatki związane z pełnieniem funkcji w radach nadzorczych, zarządach i komisjach rewizyjnych. Dotyczy to spółek, które ponoszą owe wydatki. Ze wspomnianego projektu ustawy wyłania się następujący stan: spółka, która wypłaca wynagrodzenia z tytułu funkcji sprawowanych w wymienionych organach, nie może związanych z tym wydatków zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów.</u>
          <u xml:id="u-162.3" who="#EkspertdrIrenaOżóg">W myśl art. 16 pkt. 6 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych przychody członków zarządu, rady nadzorczej i komisji rewizyjnej są przychodami podlegającymi opodatkowaniu i słusznie. Przychodom tym nie towarzyszą żadne koszty. Jeszcze raz przypominam, że przywoływane już rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej dotyczy podróży służbowych pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Z powyższych wypowiedzi wynika, że mamy tu do czynienia z podwójnym opodatkowaniem tego samego tytułu ekonomicznego. Dajmy na to, że przejazd na posiedzenie rady nadzorczej oraz dieta kosztują 700 zł. Od kwoty 700 zł firma mająca radę nadzorczą zapłaci podatek. Skoro nie jest to zaliczone do kosztów uzyskania przychodów, to zapłaci od tego 30 lub 32% w zależności od tego, co uchwalimy - podatku. Członek rady nadzorczej dostanie sumę 700 zł i znów płaci od niej podatek. Płaci podatek od tej samej wartości ekonomicznej będącej przedmiotem tej samej operacji. Uważam, że w tym wypadku popełniliśmy błąd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Sprawa jest oczywista i trzeba ją dokładnie zbadać. W związku z wypowiedzią dr Ireny Ożóg chcę powiedzieć, że co prawda nie mam przy sobie wspomnianego rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej, ale przeglądałem je i wiem na pewno, że w oparciu o przepisy tego rozporządzania są rozliczane podróże służbowe nie tylko urzędników, ale również parlamentarzystów, radnych, ekspertów, działaczy społecznych. Jeśli uczestniczą oni w jakiejś imprezie zagranicznej, ich wyjazd rozlicza się w oparciu o owe przepisy.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Należałoby sprawdzić, czy przepis art. 13 ust. 1 pkt. 7 projektu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych mógłby tu mieć zastosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Najpierw zbierzemy pytania, a potem łącznie odpowie na nie dyrektor Joanna Zwierzyńska. Przed chwilą uświadomiłem sobie, że w rozumieniu art. 11 ust. 1 pkt. 3 działalność posła jest działalnością wykonywaną osobiście. Pojechałem do Wilna za własne pieniądze, tzn. własnym samochodem. Natomiast przewodniczący Andrzej Wielowieyski jest członkiem międzynarodowej organizacji parlamentarnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Ja nie jeżdżę, gdyż mi się nie chce, ale zdarza się, że moi koledzy jeżdżą samochodami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Chodziło mi nie o przejazd własnym samochodem, tylko o przelot samolotem. Powiem zresztą inaczej. Mój kolega partyjny Marcin Libicki jest członkiem Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Jeśli leci on do Strasburga, to czy przelot ten jest dla niego dodatkowym zyskiem, od którego musi zapłacić podatek? W przepisie art. 16 pkt. 6 mamy sformułowanie „w tym także wartość nieodpłatnych świadczeń”. Do czego to prowadzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Sugeruję, abyśmy udzielili głosu doradcy Danucie Kozłowskiej, gdyż słyszę, że jest ona zorientowana w tych przepisach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#DoradcaprawnywNajwyższejIzbieKontroliDanutaKozłowska">Kwestie stosowania rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej w odniesieniu do osób pełniących funkcje publiczne, ale nie będących pracownikami, regulują przepisy bardzo wielu ustaw. Regulują one pozycję takich osób ustrojowo. Na przykład w Najwyższej Izbie Kontroli jest Kolegium Najwyższej Izby Kontroli. W stosunku do podróżujących członków Kolegium, którzy nie są pracownikami, stosuje się przepisy rozporządzenia, ale odsyła do nich ustawa. W omawianym projekcie musi się znaleźć jakieś wyjaśnienie tej kwestii. Ustawa o prawach i obowiązkach posła czy ustawa o samorządzie gmin w nieuregulowanych przypadkach odsyłają do powszechnie obowiązujących przepisów dotyczących zwłaszcza zwrotu kosztów podróży służbowych, gdyż przy pełnieniu niektórych funkcji publicznych diety są zryczałtowane. Rzeczywiście jest to uregulowane w różnych ustawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Będę się nad tym zastanawiał. Nim wysłuchamy wyjaśnień dyrektor Joanny Zwierzyńskiej, chciałbym poszukać jakiegoś rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#PosełHenrykGoryszewski">Docierają do mnie informacje, że zarząd Polisy - przepraszam, ale nie chcę nikogo urazić - za kadencji którego to towarzystwo ubezpieczeniowe musiało ogłosić upadłość, odbywał posiedzenia w Tunezji, gdzie firma nie prowadziła działalności gospodarczej. Podaję skrajny przykład, gdyż dzięki temu będę mógł jaśniej wyrazić, o co mi chodzi. Mamy tu do czynienia z ordynarnym nadużyciem. Myślę, że jeżeli w styczniu posiedzenie zarządu firmy, która prowadzi interesy na terenie północnego Mazowsza, odbywa się w Zakopanem i jest to połączone z kursem narciarskim dla członków rady nadzorczej, to jest to ordynarne nadużycie. Musimy to wytępić za wszelką cenę.</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#PosełHenrykGoryszewski">Z drugiej strony mamy przykład międzynarodowej firmy belgijsko-francusko-niemiecko-duńskiej. Jak mówiłem, członkowie rady nadzorczej owej firmy bardzo często odbywają posiedzenia we Frankfurcie nad Menem. Czy oba te przypadki mamy traktować jednakowo, wrzucać je do jednego worka? Chciałbym znaleźć jakieś rozwiązanie. Czasami używało się niedookreślonego terminu, że coś odbiega od nakładów powszechnie przyjmowanych. Pamiętam sytuację dotyczącą zwrotu kosztów pochówku oraz związane z tym orzeczenie Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy orzekł, że wystawienie w Sieradzu pomnika żonie, która zginęła w wypadku kolejowym, mieści się w granicach zwykłych nakładów, ponieważ na tamtym terenie jest przyjęte, że lekarze swoim zmarłym żonom lub mężom wystawiają pomniki, natomiast grabarze niekoniecznie. Chodzi o znalezienie, być może w tym przedziale, jakiegoś rozwiązania, które pozwoliłoby dokonać rozróżnienia i wyrzucić sytuacje, w których mamy do czynienia z ordynarnym nadużyciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Proszę zwrócić uwagę, że treść art. 13 ust. 1 pkt. 7 omawianego projektu stanowi dosłowne odzwierciedlenie przepisu art. 21 ust. 1 pkt. 16 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Od 1 stycznia 1997 r. nie ma w tym przepisie wyrazu „pracowników”. Wyraz ten został skreślony, co wiązało się automatycznie z odpowiednimi zmianami rozporządzenia wykonawczego do ustawy, która wcześniej literalnie określała, że w przypadku podróży służbowej osób, o których mowa w art. 16 omawianego projektu, można stosować zwolnienie od opodatkowania. W przedłożonym projekcie rządowym proponujemy rozwiązanie polegające na niezaliczaniu do przychodów kwot z tytułu podróży służbowej limitowanych wysokością określoną w odrębnych przepisach. A więc, propozycja zawarta w art. 13 ust. 1 pkt 7 nie jest nową propozycją. Jest konsekwencją dotychczasowych rozwiązań. Treść pkt. 7 nie została zawężona wyłącznie do osób, które są pracownikami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#EkspertdrIrenaOżóg">Pamiętam doskonale tę okoliczność, kiedy Sejm postanawiał o wykreśleniu z art. 21 ust. 1 pkt. 16 obecnie obowiązującej ustawy wyrazu „pracowników”. Chodziło o to, żeby nie zawężać przepisów tej ustawy w sytuacji, kiedy inne ustawy, np. ustawa o wykonywaniu mandatu posła czy radnego, odwołują się do odrębnych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#EkspertdrIrenaOżóg">Przyznaję, że przepis art. 13 ust. 1 pkt 7 omawianego projektu ustawy można też interpretować w taki sposób, jak to uczyniła dyrektor Joanna Zwierzyńska, co nie zmienia postaci rzeczy, że występuje tu podwójne opodatkowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Musimy tego uniknąć. Przypominam, że dokonaliśmy zmiany w tekście ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">Również nie stanowiło to kosztów uzyskania przychodów. Status quo zostało zachowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Nawet jeżeli zostało zachowane status quo, a poprzednie komisje, które pracowały nad podatkami, nie zwróciły uwagi na podwójne opodatkowanie - my zwracamy teraz uwagę - to argument, że tak było, nie jest dostatecznym argumentem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">Pragnę zauważyć, że takie a nie inne rozwiązanie zostało wprowadzone z powodu występowania określonych nadużyć. Jest naprawdę szalenie trudno doprecyzować, zdefiniować pojęcie „wydatków związanych z pełnieniem obowiązków w radzie nadzorczej”. Fantazja podatników w tym zakresie może być bardzo duża. Może się np. okazać, że jest potrzebny apartament w hotelu, a nie pokój jednoosobowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Myślę, że przetargi olimpijskie - tak to należy nazwać - pokazały nam, jak daleko może sięgać inwencja niektórych osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#WiceprzewodniczącaKPWiGZofiaBielecka">Przepisami podatkowymi zamierzamy kontrolować kwestie związane z działalnością spółek, ich organów oraz nadużyć. Pragnę przypomnieć, że istnieją również przepisy o odpowiedzialności karnej za działania na szkodę spółki. Ponadto proszę zwrócić uwagę na art. 3 omawianego w tej chwili projektu. Nie wiem, jakie ostatecznie przyjmie on brzmienie. Przepis ten ma na celu zapobieżenie patologicznym sytuacjom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Moim zdaniem, art. 3 ma węższy zakres. Przepis ten zawiera sformułowanie „przy ocenie skutków podatkowych umów cywilnoprawnych”. W rozpatrywanym przez nas przypadku nie będziemy mieli do czynienia akurat z umową cywilnoprawną. Chcę powiedzieć, że będę wnioskował o to, aby art. 3 został przyjęty. Będzie to w interesie podatników. Jednak w artykule tym należy wprowadzić jedną zmianę. Jeżeli odpowiednia władza skarbowa coś kwestionuje, to najpierw powinna zwrócić się na drogę sądową o ustalenie rzeczywistej treści umowy. Na czas procesu sądowego powinno się zawiesić postępowanie podatkowe, tak żeby przypadkiem się ono nie przedawniło. Tak zmodyfikowany przepis będzie przeze mnie przygotowany. Nad redakcją art. 16 pkt. 6 jeszcze się zastanawiamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">W jednej sprawie chcę mieć zupełną jasność. Przyjmuję, że działalność publiczna jest jakoś uwzględniona w przepisach omawianego projektu ustawy. Natomiast działalność gospodarcza wchodząca w zakres działalności będącej podstawą przychodów, a więc nie wynikająca z umowy o pracę - mam tu na myśli nie tylko zasiadanie w radach nadzorczych, ale także działalność społeczną prowadzoną we wszelkiego typu organizacjach społecznych - może podlegać niebezpiecznym obciążeniom. Dbając o to, aby istniała jakaś klauzula, aby nie robiono sobie wczasów i nie wyciągano pieniędzy w jakikolwiek inny sposób na swoją korzyść, musimy pamiętać o dwóch charakterach działalności, działalności gospodarczej, np. członków organów nadzorczych, czy też rewizyjnych oraz działalności społecznej podejmowanej na różnych kongresach międzynarodowych, zjazdach naukowych czy podczas imprez społecznych. Proszę zwrócić uwagę, że nie chodzi tu o pracowników i stosunki służbowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Szczerze przyznaję, że jestem pod wrażeniem pewnego zapisu budżetowego, w którym przewidziano dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych mniej więcej 70 mln zł. Kwotę 2,5 mld zł przeznacza się na samo utrzymanie tej instytucji. Nawet jeżeli przyjęlibyśmy to jako punkt odniesienia - w końcu jest to instytucja państwowa, moralna - to jeżeli coś wolno Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych, to i wolno spółce. Wolałbym nie stosować takiego miernika. Właściwie ciągle go szukam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PosełDariuszGrabowski">W Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych ponad połowę kosztów stanowią koszty poczty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Jak rozumiem, koszty poczty mieszczą się we wspomnianej kwocie 2,5 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PosełDariuszGrabowski">Tak jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Gdybyśmy pojeździli trochę po Polsce, doszlibyśmy do wniosku, że najładniejszymi budynkami są budynki ZUS. Słyszę, że PZU ma lepsze budynki. Można powtarzać stwierdzenie Parkinsona: jak się pojawia ładny budynek, to znaczy, że dana instytucja obumiera. Czy są uwagi do art. 16 pkt 7?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">Przepraszam, że zgłaszam uwagę do projektu rządowego. Niedawno wystąpiła do mnie pewna grupa zawodowa z dość uzasadnionymi wątpliwościami. Generalnie przyjmujemy, że jednym ze źródeł przychodów jest działalność gospodarcza nierolnicza. W tej kategorii mieści się wykonywanie wolnego zawodu. Tymczasem, w art. 16 pkt 7 obok osobistego wykonywania usług również pojawia się wolny zawód. To wprowadza pewne zamieszanie, o jakie źródło przychodów właściwie chodzi. W tej sytuacji proszę o to, aby Komisja zechciała rozważyć możliwość skreślenia w pkt. 7 wyrazów „albo wykonywania wolnego zawodu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czym w takim razie będzie wykonywanie wolnego zawodu, jeśli nie działalnością wykonywaną osobiście?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Chcę wyjaśnić, że art. 21 precyzuje, co uważa się za przychody uzyskane z wykonywania wolnego zawodu, o których mowa w art. 19. W systematyce źródeł przychodów, przychody z wykonywania wolnego zawodu zalicza się do przychodów z działalności gospodarczej, które są opisane właśnie w art. 19. Natomiast w art. 21 następuje uzupełnienie, że za przychody uzyskane z wykonywania wolnego zawodu w ramach działalności gospodarczej uważa się - i tu została zawarta lista zawodów - przychody z działalności wykonywanej osobiście. Jeszcze raz powtarzam, że chodzi w tym przypadku o działalność gospodarczą. Jest to inne źródło przychodów od tego, które zostało opisane w art. 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy zatem dyrektor Joanna Zwierzyńska nie uważa, że w art. 11 ust. 1 powinniśmy zawrzeć dodatkowy punkt w brzmieniu: „wolny zawód”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Taki punkt już jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Gdzie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">W punkcie dotyczącym działalności gospodarczej, który brzmi: „działalność gospodarcza, w tym również wykonywanie wolnego zawodu...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Chodzi o art. 11 ust. 1 pkt. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Z tego wynika, że w art. 16 pkt. 7 sformułowanie dotyczące wykonywania wolnego zawodu należy koniecznie wykreślić. W tej chwili definiujemy źródło przychodów z art. 11 ust. 1 pkt. 3, natomiast wprowadzamy pojęcie z pkt. 4. Co dokładnie wykreślamy z art. 16 pkt. 7?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">W pkt. 7 w drugim wierszu skreślamy wyrazy „albo wykonywania wolnego zawodu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Chcę zadać jedno pytanie. Co to zmienia pod względem podatkowym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#DyrektorSławomirMaliszewski">Początkowo obciążenia pozostaną takie same, tyle tylko, że obecnie w jednym z przepisów wykonywania wolnego zawodu jest zamieszczone w tym samym źródle przychodów co działalność gospodarcza, a potem szczegółowo definiując jedno ze źródeł - działalność wykonywaną osobiście - znowu odnosimy się do wolnego zawodu, chociaż wykonywanie wolnego zawodu nie należy do tego źródła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Wydaje mi się, że jest to rozwiązanie uderzające w dotychczasowe osiągnięcia podatkowe wolnych zawodów. Jeżeli w projekcie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych przyjmiemy, że straty zestawia się z dochodami tylko w ramach jednego źródła przychodów, musimy pamiętać, że do tej pory osoba wykonująca wolny zawód i prowadząca jednocześnie działalność gospodarczą mogła, jeśli poniosła straty, zestawiać je na podstawie przepisu zawartego obecnie w art. 11 ust. 1 pkt. 4 projektu ustawy. Jeżeli natomiast osoba wykonująca wolny zawód, która nie prowadziła działalności gospodarczej, poniosła straty w jakiejś innej działalności wykonywanej osobiście, to powołując się na przepis art. 16 pkt. 7 mogła zestawiać je tak, jak było jej wygodniej, ze stratami z innego źródła. Nagle się okazało, że wolny zawód znajduje się w dwóch źródłach przychodów. Muszę powiedzieć, że jest to wyraźny cios w wolne zawody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Wykonywanie wolnego zawodu nie może znajdować się w dwóch źródłach przychodów. Jest to sytuacja nieprawidłowa. Czy ze stuprocentową pewnością można stwierdzić, że przyjęcie propozycji dyrektora Sławomira Maliszewskiego podatkowo nic nie zmienia? Moim zdaniem, coś jednak zmienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Zmiana ta ma głównie charakter uściślający. Jeżeli jakaś osoba uprawia wolny zawód, np. architekt wykonuje działalność na podstawie umowy zlecenia albo umowy o dzieło czyli w warunkach, o których mowa w art. 16 pkt. 7, uzyskując przychody wyłącznie od osób prawnych, jednostek organizacyjnych nie posiadających osobowości prawnej bądź innych wymienionych w tym przepisie, to, o ile jest to działalność wykonywana osobiście na rzecz tych konkretnych podmiotów, i tak będziemy mieć do czynienia ze źródłem określonym w art. 16. Natomiast w sytuacji, kiedy architekt realizuje swoje prace na rzecz osób fizycznych, ludności, to automatycznie jego przychody nie mogą być kwalifikowane do źródła, o którym jest mowa w art. 16. Wówczas będziemy mieć do czynienia z działalnością gospodarczą, o której jest mowa w art. 19, oczywiście z uwzględnieniem proponowanych tam specyficznych rozwiązań dla wolnego zawodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Spojrzałam na art. 28, w którym jest mowa o kosztach uzyskania przychodów. Obecnie do przychodów wymienionych w art. 16 pkt. 7 stosuje się zryczałtowane dwudziestoprocentowe koszty. Jeżeli wykreślimy z tego przepisu wolny zawód, pozostaniemy wyłącznie w art. 19. W art. 28 ust. 17 zapisano: „Do przychodów, o których mowa w art. 1” - czyli do wolnych zawodów - „i art. 21, nie mają zastosowania przepisy dotyczące kosztów uzyskania przychodów określonych w art. 14 pkt 3”, a więc ryczałtowe.</u>
          <u xml:id="u-201.1" who="#PosłankaHelenaGóralska">Jeżeli dokonamy proponowanej zmiany - nie mówię w tej chwili, czy jest ona dobra czy zła - musimy mieć świadomość, że dla wolnych zawodów nie będzie zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów, a jeżeli ich nie będzie, to co dalej z tego wynika? Otóż wynika to, że trzeba będzie prowadzić ewidencję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Najpierw zbiorę pytania i uwagi, a potem ustosunkuje się do nich dyrektor Joanna Zwierzyńska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#DoradcaprawnywNIKDanutaKozłowska">Kształt regulacji, jakie się proponuje w projekcie, jest taki sam jak obowiązujący obecnie. Podam własny przykład. Wykonuję wolny zawód. Jestem radcą prawnym zatrudnionym na etacie w jednostce organizacyjnej. Gdybym nie pracowała w Najwyższej Izbie Kontroli, tylko w spółce, od czasu do czasu mogłabym wziąć zlecenie od osoby prawnej albo jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej i wykonać na jej rzecz usługę. Zdarza się, że radcowie prawni czy adwokaci zatrudnieni na podstawie umowy o pracę w jakiejś jednostce biorą dodatkowe zlecenia.</u>
          <u xml:id="u-203.1" who="#DoradcaprawnywNIKDanutaKozłowska">Wówczas przychody osiągane z tego tytułu są klasyfikowane jako przychody z działalności wykonywanej osobiście. Uprawianie wolnego zawodu oznacza otworzenie działalności gospodarczej czyli prowadzenie pełnej ewidencji podatkowej. Ustawodawca nie pozwala niektórym wolnym zawodom, np. takim jak prawnicze, prowadzić innej ewidencji niż księga przychodów i rozchodów. Osobom, które posiadają wolny zawód, ale go nie wykonują, to znaczy nie prowadzą działalności gospodarczej, pozwala to brać indywidualne zlecenia w oparciu o zryczałtowane koszty. Tak jest w tej chwili.</u>
          <u xml:id="u-203.2" who="#DoradcaprawnywNIKDanutaKozłowska">Wykreślenie z art. 16 pkt. 7 wyrazów „albo wykonywania wolnego zawodu” uporządkuje sytuację, to znaczy tym, którzy mają otwarte kancelarie prawne uniemożliwi ryczałtowanie kosztów i nakaże ich ewidencjonowanie w taki sposób, w jaki robi się to przy działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-203.3" who="#DoradcaprawnywNIKDanutaKozłowska">Moim zdaniem, jest to prawidłowa zmiana. Wolny zawód według definicji zawartej w art. 21 jest utożsamiany z działalnością gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PosełHenrykGoryszewski">Czy istniały kancelarie prawne, które korzystały z ryczałtowego rozliczania kosztów uzyskania przychodów? Przecież do tej pory było to niemożliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#DoradcaprawnywNIKDanutaKozłowska">Nie. Dlatego pozostawienie wolnego zawodu w art. 16 jest mylące, gdyż jakby wskazuje kancelariom prawnym taką możliwość. Propozycja wykreślenia jest słuszna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Proszę o pewne uściślenie ze strony Ministerstwa Finansów. Prof. Nykiel sugeruje to w swojej opinii. Osoba wykonująca osobiście usługi traci prawo do kwalifikowania swoich przychodów zgodnie z art. 16, gdy wykona je na rzecz ludności bądź na potrzeby innej nieruchomości niż wymieniona w pkt. 7 lit. b. W jakim terminie traci ona prawo do zaliczenia swoich przychodów jako uzyskanych z tytułu działalności wykonywanej osobiście? Chciałbym, żeby zostało to doprecyzowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#EkspertdrIrenaOżóg">Rzeczywiście mamy tu pewien problem, gdyż de facto wolny zawód w ograniczonym zakresie - problem ogranicza się do przepisów art. 16 pkt 7 lit. a i b - został umieszczony w dwóch źródłach przychodów. Raz traktuje się to jako wykonywanie działalności gospodarczej i stosuje wszystkie rygory łącznie z obowiązkiem prowadzenia odpowiednich ksiąg w zakresie pełnej rachunkowości, albo podatkowej księgi przychodów i rozchodów. Drugi raz w zakresie określonym w art. 16 pkt. 7 lit. a i b wolny zawód traktuje się jako działalność prowadzoną samodzielnie. Nie mam ostatecznego zdania w sprawie wykreślenia z art. 16 pkt. 7 wyrazów „albo wykonywania wolnego zawodu”. Proszę sobie jednak wyobrazić konsekwencje tego kroku. Być może, trzeba dodatkowo coś wyjaśnić w art. 11.</u>
          <u xml:id="u-207.1" who="#EkspertdrIrenaOżóg">Wyobraźmy sobie księgową, która też jest zaliczana do wolnych zawodów, prowadzącą rachunkowość dla właściciela nieruchomości, w której lokale są wynajmowane. Takiej sytuacji dotyczy przepis art. 16 pkt. 7 lit. b. Dzisiaj księgowa ta prowadzi rachunkowość na zlecenie, nie prowadzi żadnych dodatkowych ksiąg, gdyż nie ma takiego obowiązku. Uzyskuje przychody z tytułu prowadzenia działalności na rzecz wspólnoty mieszkaniowej, korzysta z dwudziestoprocentowych zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów, nie prowadzi żadnej dodatkowej ewidencji. Gdybyśmy wykreślili wyrazy „albo wykonywania wolnego zawodu”, to będzie to oznaczało, że od przyszłego roku wspomniana księgowa, jeśli będzie wykonywała wolny zawód, będzie prowadziła działalność gospodarczą. Będziemy wówczas mieć do czynienia z wyłącznie jednym źródłem. Owa księgowa będzie musiała prowadzić księgi rachunkowe bądź podatkową księgę przychodów i rozchodów. Będzie musiała ustalać koszty w wysokości faktycznie poniesionej czy zarachowanej. Być może, czegoś tu nie rozumiem, ale wydaje mi się, że właśnie tak by było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">W sytuacji, którą opisała dr Irena Ożóg, księgowa osobiście wykona usługę na podstawie umowy zlecenia. Niezależnie od tego, że jest ona księgową z zawodu, usługę wykona na podstawie umowy zlecenia w warunkach, o których mowa w art. 16 pkt 7 lit. b. Automatycznie skanalizuje to jej przychód do przychodów z działalności wykonywanej osobiście w rozumieniu art. 16. W konsekwencji w ślad za tym koszty będą zryczałtowane, o ile tego samego rodzaju działalności nie prowadzi ona na rzecz ludności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#DoradcaprawnywNIKDanutaKozłowska">Musimy pamiętać, kiedy prowadzoną działalność traktuje się jako wykonywanie wolnego zawodu. Wolny zawód wykonuje się wówczas, gdy np. otwiera się kancelarię prawną, biuro rachunkowe, itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Gdyby rzeczywiście było tak, jak mówi dyrektor Joanna Zwierzyńska, to wszystko byłoby w porządku. Zgadzam się na takie rozwiązanie, zakładając, że sprawa byłaby zupełnie czysta. Jednakże, kiedy czytam treść art. 21, który księgową zalicza do wolnych zawodów, mam wątpliwości, czy będzie ona mogła podpisać umowę zlecenia tak jak w przykładzie podanym przez dr Irenę Ożóg. Mam co do tego wątpliwości. Gdybym była przekonana w 100%, a jest tak, jak mówi dyrektor Joanna Zwierzyńska, byłoby dobrze, gdyż porządkowałoby to sytuację. Zastanawiam się jednak, czy opisana księgowa w ogóle będzie mogła podpisać umowę zlecenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#DyrektorJoannaZwierzyńska">Tak, z tego względu, że w art. 11 mamy ściśle wyartykułowane źródła przychodów. W art. 11 ust. 1 pkt 4 jako źródło przychodów wymienia się działalność gospodarczą, w tym również wykonywanie wolnego zawodu. Rozwijamy to w art. 21, gdzie zapisano, co uważa się za przychody uzyskane z wykonywania wolnego zawodu, o których mowa w art. 19 dotyczącym działalności gospodarczej. Moim zdaniem, nie ma niebezpieczeństwa, aby w przykładzie, który hipotetycznie rozpatrujemy, cokolwiek stało na przeszkodzie temu, żeby przychody księgowej były kwalifikowane jako uzyskane z tytułu działalności wykonywanej osobiście, oczywiście przy spełnieniu warunków, jakie założyliśmy. Chodzi o przychody uzyskiwane na podstawie umowy zlecenia od podmiotów wymienionych w art. 16 pkt. 7 lit. a i b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Proszę, aby w stenogramie znalazło się wyraźne stwierdzenie, że osoba, która zgodnie z art. 21 posiada wolny zawód, może zawrzeć umowę zlecenia i w myśl art. 16 pkt. 7 prowadzić działalność wykonywaną osobiście, oczywiście w warunkach określonych w tym przepisie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#PosełAndrzejWoźnicki">Myślę, że niepokój posłanki Heleny Góralskiej jest słuszny, dlatego że w art. 21 mamy następujący zapis: „uważa się przychody z osobiście wykonywanej działalności”. Jest tu użyte dokładnie to samo sformułowanie, co w art. 16. Nie wiem, czy nie byłoby słusznym krokiem, żeby w art. 21 doprecyzować: „o ile zarejestruje działalność gospodarczą”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Dobrze, że poseł Andrzej Woźnicki zwrócił na to uwagę, gdyż rzeczywiście użyto tego samego pojęcia „działalność wykonywana osobiście”. Jeśli zapis art. 21 zostanie nieco zmieniony, sprawa zostanie rozwiązana. Rozumiem, że przy omawianiu art. 21 zastanowimy się, jak go przeredagować, żeby nie pojawiało się w nim sformułowanie „działalność wykonywana osobiście”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Kwestię tę pozostawiamy do rozważenia w trakcie omawiania przepisu art. 21, który zresztą budzi we mnie różne obawy i zastrzeżenia. Rozumiem, że w wyniku autopoprawki rządu z drugiego wiersza przepisu art. 16 pkt. 7 usuwamy wyrazy „albo wykonywania wolnego zawodu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PosłankaHelenaGóralska">Możemy tak uczynić, jeśli przewodniczący Andrzej Wielowieyski przejmie propozycję rządu. Nie możemy tego dokonać w trybie przyjęcia autopoprawki zgłoszonej przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#PosełStanisławStec">Poprawkę tę przejął przewodniczący Henryk Goryszewski, ale i tak musimy poddać ją pod głosowanie. Ponieważ skończyliśmy omawianie art. 16, a na sali jest niewielu posłów, proszę o sprawdzenie kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Proszę członków Komisji o podniesienie rąk. Stwierdzam, że na sali jest obecnych 5 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#PosełStanisławStec">Wnoszę o przerwanie obrad z uwagi na brak kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PosełAndrzejWielowieyski">Przerywamy obrady. Spotykamy się wraz z Komisją Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji o godz. 15.30. Zamykam posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>