text_structure.xml 120 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Dzień dobry państwu. Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Witam wszystkich przybyłych na nasze dzisiejsze posiedzenie. Witam panią minister Izabelę Leszczynę – sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, pana Jerzego Bańkę – wiceprezesa Związku Banków Polskich, pana Marka Szeflera – członka Zarządu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Witam panów senatorów: Mieczysława Augustyna i Kazimierza Kleinę. Witam wszystkich obecnych.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje pierwsze czytanie senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo bankowe, oraz niektórych  innych ustaw (druk nr 3434). Czy są uwagi do porządku dziennego? Nikt nie zgłasza uwag.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Stwierdzam, że porządek dzienny został zaakceptowany.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Przystępujemy do jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Marszałek Sejmu w dniu 26 maja bieżącego roku skierował senacki projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo bankowe, oraz niektórych innych ustaw z druku sejmowego nr 3434 do Komisji Finansów Publicznych do pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Przystępujemy więc do pierwszego czytania projektu ustawy. Bardzo proszę pana przewodniczącego senackiej Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej, pana senatora Mieczysława Augustyna, przedstawiciela wnioskodawcy, o przedstawienie uzasadnienia. Bardzo proszę, panie senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Panie przewodniczący, pani minister, państwo posłowie, to w parlamentarnym Zespole do Spraw Osób Starszych po raz pierwszy pojawiły się sygnały, że spadkobiercy osób zmarłych, posiadaczy rachunków bankowych, mają problem z dostępem do informacji o zgromadzonych przez ich krewnych środkach i to był początek podjęcia prac, które zmierzają do tego, żeby środki po zmarłych klientach banków mogły trafić do ich prawowitych właścicieli, czyli spadkobierców. Senat sporządził w tej sprawie dwie ekspertyzy i powołał zespół, który przy bardzo ścisłej współpracy z Ministerstwem Finansów, przy życzliwości pani minister Leszczyny, tutaj obecnej, przy wielkim wkładzie pracy pani dyrektor Wachnickiej i przy bardzo dużym wsparciu obecnego tutaj przewodniczącego Komisji Budżetu i Finansów, pana senatora Kazimierza Kleiny, przygotował ten projekt.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Żeby mogło dojść do udostępnienia środków, które dzisiaj są na rachunkach banków i SKOK, pozostałych po zmarłych posiadaczach rachunków i lokat, trzeba było zmienić ustawę – Prawo bankowe i kilka innych ustaw, aby, po pierwsze, upowszechnić wiedzę o możliwości i skutkach dyspozycji na wypadek śmierci posiadacza rachunku, następnie – stworzyć możliwość dostępu banków i SKOK do bazy danych PESEL i do uchylenia tajemnicy bankowej w pewnym zakresie tak, ażeby można było stworzyć centralną informację o rachunkach, których posiadacze zmarli lub które są od co najmniej 10 lat nieczynne. Następnie ustawa nakłada na banki i SKOK szereg obowiązków informacyjnych właśnie o skutkach dyspozycji na wypadek śmierci, o zamiarze przekazania środków do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego na fundusz środków niepodjętych a także obowiązek potwierdzania poprzez bazę PESEL, czy klient banku żyje. Także określamy skutki umowy, która została zawarta pomiędzy posiadaczem rachunku a bankiem lub SKOK po jego śmierci lub braku aktywności. Wreszcie, przewidujemy utworzenie funduszu środków nieodebranych w Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, który przejmie zobowiązania wobec spadkobierców. Przewidujemy zagwarantowanie spadkobiercom bezterminowo prawa i możliwości podjęcia środków po krewnych w ich realnej wysokości, ponieważ będą one waloryzowane aż do czasu, kiedy nie zostaną przekazane na wspomniany już fundusz. Będą procentowane tak, jak stanowiła umowa. I wreszcie, zniesienie automatycznego odnawiania umów i lokat terminowych. Nie chodzi o to, żeby ono nie było możliwe. Jak najbardziej, jednak chodzi o to, żeby po upływie umownego terminu podpisujący umowę z bankiem o terminową lokatę był powiadamiany o konieczności ponownego wyrażenia woli przedłużenia umowy.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Wszystkie te zmiany w ustawach umożliwiają spadkobiercom uzyskanie wiedzy i dysponowanie środkami po zmarłych klientach banków, banków i SKOK oczywiście, którzy zawarli z nimi umowy. Nie dotyczy to umów o prowadzenie działalności gospodarczej. Chcemy stworzyć system, który byłby bardzo prosty, bardzo łatwy w obsłudze. Wystarczyłoby, żeby spadkobiercy zgłaszali się do pierwszego, najbliższego banku lub SKOK i tam mogliby uzyskiwać zbiorczą informację przygotowywaną przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny i oczywiście za niewielką opłatą uzyskiwać pełną wiedzę na temat tego, gdzie mogą znajdować się środki. Natomiast jeżeli chodzi o ich wysokość, to ta informacja byłaby już w konkretnym banku. Dzięki tej ustawie, której skutki odnosić się będą już do istniejących rachunków, spadkobiercy będą mogli odzyskać znaczące środki w niedługim czasie, to znaczy po wejściu w życie tej ustawy, a vacatio legis jest roczne.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Wysokość tych środków jest bardzo różnie szacowana – od kilkuset milionów nawet do kilkunastu miliardów złotych. Nikt tak naprawdę nie wie, ile tych środków jest w bankach i SKOK na tak zwanych rachunkach uśpionych, na kontach technicznych, które tak naprawdę są depozytami nieprawidłowymi.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">To tyle. Resztę być może przedstawię odpowiadając na pytania. Jeszcze raz dziękuję za rozpoczęcie procedowania. Mam nadzieję, że dzięki państwa pomocy ten ważny i trochę, wydaje mi się, moralnie wątpliwy problem zostanie załatwiony tak, jak w bardzo wielu krajach Europy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję panu senatorowi. Otwieram dyskusję. Chciałbym przypomnieć, że w ramach pierwszego czytania przeprowadzamy właśnie dyskusję, mamy możliwość zadawania pytań, poprosimy o stanowisko rządu. Oczywiście, panowie senatorowie są gotowi do udzielania odpowiedzi na wszelkie pytania i wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo proszę, kto z państwa posłów chciałby zabrać głos? Bardzo proszę, pan poseł Szmit.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselJerzySzmit">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, mam wrażenie, że odpowiedź na pytanie, które chcę zadać, była na początku wypowiedzi pana senatora, niemniej jednak chciałbym, żeby to dobrze wybrzmiało. Czym ten projekt różni się od obecnej sytuacji, bo przecież prawo spadkowe obowiązuje, są możliwości dochodzenia i tak dalej, i tak dalej? Te pieniądze nie przepadają dzisiaj. Chciałbym, żeby pan senator przedstawił różnice między stanem obecnym a stanem, które będzie po wejściu w życie tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Pan poseł Żyżyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselJerzyZyzynski">Dziękuję bardzo. Właściwie pan poseł trochę mnie ubiegł, zadając to pytanie. Dodatkowo chciałbym zapytać, czy właściwie nie można zobowiązać banków do tego, żeby na swoich stronach internetowych zamieszczały listę martwych rachunków osób, których rachunki są nieczynne przez jakiś czas? To chyba byłoby wystarczające. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Pan poseł Janczyk, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselWieslawJanczyk">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Chciałbym z kolei zapytać o sytuację klientów, których rachunki nie mają jeszcze statusu tak zwanych rachunków uśpionych i którzy żyją, w przeciwieństwie do tych, o których mówi głównie ten projekt, ale pozapominali, czasem nawet ze względów zdrowotnych, o tym, w ilu bankach posiadają swoje aktywa. Czy ten projekt również będzie wychodził naprzeciw oczekiwaniom takich klientów, kierując ich tam, gdzie założyli rachunek i depozyt? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Pani przewodnicząca Skowrońska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Myślę, że ten projekt jest bardzo ważny i interesujący z tego powodu, że dzisiaj nie przywiązujemy wagi albo nie wiemy w wielu przypadkach, że osoby, które zmarły, miały takie oszczędności. Różnie się zdarza i różne są tego powody. Czy można taką informację umieścić na stronie internetowej banku? Chyba nie można, bo nie zawsze bank wie, że właściciel rachunku zmarł. Jeżeli właściciel rachunku zmarł i nie pozostawił tak zwanego zapisu na wypadek śmierci, to nie ma szansy. Jeśli zostawił i nie wiadomo, jak do tej osoby dotrzeć, po stronie banku nie ma obowiązku informowania spadkobierców, nawet jeżeli poweźmie taką informację, że osoba zmarła. Rozmijamy się z dwiema rzeczywistościami. Jedna rzeczywistość to jest rzeczywistość: pieniądze, bank, rachunek, jakaś kwota, i jeżeli nie wiadomo, kto jest spadkobiercą, to nikt nigdy nie dowie się. W tym zakresie informacje, które będzie mógł uzyskiwać bank czy spółdzielcza kasa oszczędnościowo-kredytowa o takich osobach, są ważne – stworzymy jeden rejestr. I ten rejestr przyporządkujemy Bankowi Gospodarstwa Krajowego, dzięki czemu będzie łatwo powiedzieć, że „nie żyje moja mama”… Moja mama żyje i niech żyje jak najdłużej. Gdyby to usłyszała, Matko Boska, ale pewnie nie ogląda. W tym przypadku mamy do czynienia z sytuacją taką, że wiemy, że ktoś z naszych bliskich nie żyje, nie mamy wiedzy, ale do takiego rejestru mielibyśmy dostęp. I to jest dobre w formule, na przykład, zapisu. Gdyby to był zapis na wypadek śmierci, można by było przekazać takiej osobie. To, po pierwsze. Po drugie, jeżeli nie ma zapisu na wypadek śmierci i jest to określona kwota, którą mógł dysponować właściciel, to ze spadkobrania rodzina po określeniu, jakie części spadku przysługują, może takimi środkami dysponować. To wszystko podoba mi się.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Państwo mówiliście i zadawaliście pytania. Ja również mam do państwa pytania, bo są takie sytuacje, że w bankach i SKOK będą niewielkie kwoty na rachunkach, na przykład, kwota 2 zł, czy kwota 5 zł albo 100 zł – może 100 zł to dla mnie są duże pieniądze, mówię o kwotach do 10 zł – i jest określona procedura dotycząca spisywania tych środków na zyski. Jednak chciałabym powiedzieć o jeszcze jednej rzeczy. Przyporządkowanie Bankowi Gospodarstwa Krajowego, przepraszam, Bankowemu Funduszowi Gwarancyjnemu ujawniania i prowadzenia rejestru oraz pobierania z tego tytułu opłat. Chciałabym, żeby pan senator, pan przewodniczący Kazimierz Kleina albo pan senator Mieczysław Augustyn odnieśli się ewentualnie do tego, jak państwo, projektując takie rozwiązanie, wyobrażacie sobie wysokość opłaty pobieranej przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny za zarządzanie tymi pieniędzmi, bo to w gruncie rzeczy… Raz jeszcze proszę przypomnieć, kto będzie ponosił te koszty, zgodnie z projektem ustawy? Te pieniądze, które należą do ludzi, tak naprawdę powinny trafić do adresatów. To, że one dzisiaj leżą na rachunkach bankowych, wynika z tego, że takie jest prawo. Nie ma żadnej innej możliwości, żeby pokazać te środki spadkobiercom. Bardzo trudno jest rozmawiać z rodziną, czy po rodzicach czy po kimś zostały książeczki czy coś. Oni, właściciele oszczędności, mieli możliwość dysponowania tymi środkami, jak chcieli. W związku z tym to jest niezwykle trudna procedura pokazywania i ujawniania, czy w banku są środki i czy jest tak zwany zapis na wypadek śmierci. Ten projekt jest interesujący. Pan przewodniczący Arndt, prowadząc… Nie wiem, ostatecznie powinniśmy rozstrzygnąć, jak ten projekt jest pilny, bo to są ludzkie pieniądze. Żeby dwa razy do takiego projektu nie podchodzić, warto byłoby przyjąć taką formułę pracy i zapewne wydyskutować nie tylko projekt, ale również harmonogram, żeby taką ważną rzecz dla ludzi zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Zdaje się, że zgłaszał się jeszcze pan poseł Szmit. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJerzySzmit">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, chciałbym też zapytać panów senatorów, czy ten projekt był badany jeśli chodzi o zgodność z Konstytucją, bo jednak tutaj dysponujemy własnością prywatną, i czy od strony konstytucyjnej było tutaj stanowisko Biura Analiz Sejmowych? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Tak, bardzo proszę. Pani poseł Masłowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselGabrielaMaslowska">Czy w projekcie uwzględniono takie sytuacje, że posiadacz rachunku, na przykład, członek spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej, ma wolę, czy wyraził wolę pozostawienia złożonych przez niego środków na rachunku bez względu na upływ czasu, bo takich sytuacji nie można wykluczyć, zwłaszcza w tego typu podmiotach, jakimi są spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe? To są znacznie inne podmioty niż banki. Wobec tego, czy tego typu sytuacje, że trwa członkostwo albo też członek wyraża wolę pozostawienia środków na rachunku bez podania terminu, zostały uwzględnione w projekcie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Czy ktoś z państwa posłów chciałby jeszcze zabrać głos? Panowie senatorowie, bardzo proszę o odpowiedzi na pytania. Pan senator Kleina, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#SenatorKazimierzKleina">Panie przewodniczący, szanowni państwo, oczywiście, na część pytań jesteśmy w stanie z łatwością odpowiedzieć. Jeśli chodzi, na przykład, o kwestię konstytucyjności, to ta kwestia nie budziła wątpliwości ani na poziomie pracy w Senacie, ani także tutaj, w Sejmie, ponieważ ten projekt był analizowany z tego, co wiem, przez Biuro Analiz Sejmowych, więc ta kwestia jest rozstrzygnięta i nie budziła wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#SenatorKazimierzKleina">Co z zapominalskimi? Tak, projekt przewiduje taką sytuację, że w sytuacji, kiedy ktoś zapomniał o swoim koncie i tak dalej, może otrzymać informację. Po prostu bank, który prowadzi to konto, jeżeli w jakimś czasie nie będzie żadnego ruchu na koncie, zgłasza się pod ostatni adres po 10 latach – tu nawet mówimy dokładnie – z zapytaniem, czym jest spowodowane to, że nie ma ruchu na koncie.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#SenatorKazimierzKleina">Kwestia SKOK, o którą pyta pani poseł. To jest oczywiste, że jeżeli ktoś wyda taką dyspozycję, że wieczyście te środki mają pozostać na koncie banku, to tego nikt nie może zmienić. To jest oczywista sprawa. Natomiast wydaje mi się, że w świetle przepisów członkostwo w SKOK wygasa wraz ze śmiercią członka, bo jest to przypisane do osoby; tylko osoba żyjąca może być członkiem SKOK, a SKOK jest spółdzielnią swoich członków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Szanowni państwo, tytułem uzupełnienia…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Pan senator Mieczysław Augustyn, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Jeśli mogę uzupełnić – pani przewodnicząca Skowrońska bardzo dobrze wskazała na różnicę między stanem obecnym a tym, który projektujemy. Chciałbym tylko odnieść się do kwestii tej opłaty na rzecz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Szacujemy, że ona, to znaczy koszty prowadzenia tego specjalnego funduszu, prawdopodobnie nie przewyższą 1%. Ale fundusz będzie dysponował odsetkami, będzie mógł tworzyć lokaty i powinien zgromadzić wystarczające środki, żeby pokryć te koszty. Natomiast samo udzielenie informacji będzie odpłatne. Ponieważ ona ma być generowana w systemie teleinformatycznym, badaliśmy, jakie są koszty wygenerowania takiej informacji. One wahają się w granicach kilkudziesięciu groszy. Oczywiście, będzie tak, że banki będą ponosiły pewien koszt, żeby wysłać te informacje do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, a tam, żeby je zagregować i stworzyć jedną informację, która zostanie przekazana zainteresowanym. To wszystko są jednak naprawdę nieduże pieniądze. Zagwarantowaliśmy tym projektem, żeby cena nie była barierą dostępu do informacji o środkach, które są należne spadkobiercą.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Chciałbym też dodać, że w gronie spadkobierców są też gminy. Otóż Bankowy Fundusz Gwarancyjny będzie miał obowiązek poinformowania, to znaczy, bank po przekazaniu środków do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego będzie miał obowiązek powiadomić też gminę, że takie środki zostały tam przekazane. W postępowaniu spadkowym gmina może próbować po te środki również sięgnąć, bo jest w gronie potencjalnych spadkobierców. Ułatwiamy więc bardzo sytuację również samorządom, żeby mogły podjąć decyzję, czy chcą czy nie chcą zabiegać o te środki.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">To chyba tyle, jeśli chodzi o uzupełnienie. Jeszcze pan senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Pan senator Kleina, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#SenatorKazimierzKleina">Była tutaj podnoszona kwestia nacjonalizacji środków. Więc oczywiście ten nasz projekt wyklucza możliwość nacjonalizowania środków, które znalazły się na tych tak zwanych kontach uśpionych. Jest więc wręcz odwrotnie. Dzisiaj można powiedzieć, że sytuacja jest taka, że te pieniądze może nie są nacjonalizowane, nie są prywatyzowane w sposób taki nie do końca legalny, ale ta ustawa, ten projekt właśnie mówi o tym, że te środki będą wieczyście do odzyskania przez prawnych spadkobierców. To jest więc istotna sprawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">I bank przejmuje zobowiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SenatorKazimierzKleina">I bank oczywiście przejmuje te zobowiązania. Na jedną sprawę chciałbym jeszcze zwrócić uwagę, bo pani przewodnicząca Skowrońska na początku mówiła o Banku Gospodarstwa Krajowego, a faktycznie mówimy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, ale rzeczywiście podczas prac nad tą ustawą zastanawialiśmy się i nawet pierwsza wersja zakładała, że zarządzającym tymi środkami będzie Bank Gospodarstwa Krajowego jako bank państwowy. Ale jednak w wyniku rozmów oraz uzgodnień i z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, i z Bankowym Funduszem Gwarancyjnym, i z Ministerstwem Finansów w zgodzie i porozumieniu doszliśmy do takiego rozwiązania, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny będzie najlepszą do tego powołaną instytucją. To więc było uzgodnione także z Bankowym Funduszem Gwarancyjnym, bo nie chcieliśmy, żeby jakiekolwiek wątpliwości na jakimkolwiek etapie pojawiały się, więc Bankowy Fundusz Gwarancyjny przyjął to rozwiązanie i zaakceptował je jako dobre.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Jeszcze tylko dodam, panie przewodniczący, jeśli można…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo proszę, panie senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">… że, tak naprawdę, ta podstawowa różnica – odpowiadając panu posłowi Szmitowi – polega jednak na tym, że dzisiaj tymi środkami nieoprocentowanymi często przez lata zarządzają banki i SKOK, a po wprowadzeniu tych przepisów spadkobiercy będą mieli łatwy dostęp do informacji i będą mogli sięgnąć po pieniądze, które im się, tak naprawdę, należą od zawsze. Wydaje mi się, że to rozwiązanie, jak podkreślała pani przewodnicząca Skowrońska, wychodzi naprzeciw dużemu oczekiwaniu wielu ludzi – trudno oszacować jak liczna jest to grupa – że będą mieli prawo do tego, czy będą mieli możliwość sięgnięcia po to, co im prawnie od zawsze należy się.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Bardzo by nam zależało, żeby tę ustawę uchwalić jeszcze w tej kadencji, bo inaczej trzeba by było zaczynać wszystko od początku, a nie szło nam łatwo, bo musieliśmy przekonywać także instytucje finansowe, że dobra opinia banków, dobra opinia SKOK jest warta tego ruchu, warta tego, żeby udostępnić jak najszybciej te pieniądze, bo zaczęło się od parlamentarnego Zespołu do Spraw Osób Starszych, a przecież starsi klienci powinni mieć 100% pewności, że te pieniądze, które oni pozostawią czasem przez zapomnienie na kontach, w każdym przypadku trafią do tych, którzy są im bliscy i z którymi są spokrewnieni, którzy są spadkobiercami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Teraz poproszę o stanowisko rządu. Pani minister Izabela Leszczyna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansowIzabelaLeszczyna">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni goście, stanowisko Ministra Finansów, który reprezentuje rząd podczas procedowania tego projektu ustawy, jest stanowiskiem pozytywnym. Pracowaliśmy wspólnie z panami senatorami, jak zechcieli to podkreślić, nad tą ustawą bardzo długo. Senat i prawnicy senaccy dokonali wszechstronnej analizy obecnej sytuacji prawnej i jedno trzeba podkreślić, że rzeczywiście dzisiaj sytuacja prawna jest taka – chociaż chyba nikt nie ma wątpliwości na tej sali, że środki zgromadzone na rachunku imiennym po śmierci właściciela takiego rachunku należą do jego spadkobierców – że ci spadkobiercy po prostu tych środków nie otrzymują. Te środki – i to chcę bardzo wyraźnie podkreślić – nigdy nie staną się pod rządami tej ustawy środkami publicznymi. Nie ma mowy o nacjonalizacji tych środków. Ostatecznym spadkobiercą będzie, zgodnie z prawem spadkowym, gmina po przeprowadzeniu postępowania spadkowego, jeśli okaże się, że nie ma innych spadkobierców. Oczywiście, jest tak – to jest rozwiązanie nowatorskie – że na pierwszy rzut oka wydaje się, że ono jest skomplikowane, natomiast nie jesteśmy tu, w polskim parlamencie, po to, żeby rozwiązywać sprawy łatwe. Raczej jesteśmy od tego, żeby rozwiązywać sprawy trudne, bardzo ważne dla ludzi.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansowIzabelaLeszczyna">Vacatio legis tej ustawy jest bardzo długie – to jest 12 miesięcy. To jest wystarczający czas na to, żeby przygotować odpowiednią infrastrukturę potrzebną do wymiany informacji. W ocenie rządu, zaproponowane mechanizmy, które, z jednej strony, pozwalają na stworzenie tej centralnej informacji i na taką łatwość w zdobyciu informacji przez spadkobiercę, czy bliska osoba, po której dziedziczę, nie pozostawiła na koncie środków, o których nie wiem, bo mogą się zdarzyć takie sytuacje, że, na przykład, mąż chciał żonie zrobić niespodziankę i odkładał pieniądze, a ona o tym nie wiedziała. Czy naprawdę te pieniądze mają zostać w posiadaniu banków? Czy to jest sprawiedliwe? Chyba nie. Ta ustawa wychodzi naprzeciw wszystkim rozwiązaniom.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansowIzabelaLeszczyna">Ktoś z państwa posłów zadawał pytanie – przepraszam, bo nie jestem pewna, czy panowie senatorowie odpowiedzieli na nie – co z osobą, która po prostu nie wykonuje żadnego ruchu na swoim koncie, a żyje. O ile dobrze pamiętam rozstrzygnięcia zawarte w ustawie, to po 5 latach takiego bezruchu na koncie bank występuje do rejestru PESEL z zapytaniem, czy osobnik, przepraszam, czy osoba, która posługuje się takim numerem PESEL, żyje. Jeśli tak, to nie musi wykonywać ruchu na koncie, ale bank wie, że taka osoba żyje. Dopiero przed upływem 6 lat, na 6 miesięcy przed ich upływem, informuje taką osobę, że jeżeli przez 6 miesięcy nie pojawi się ruch na koncie, to te środki zostaną przekazane, zgodnie z ustawą, do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który, w ocenie rządu, jest najlepszym adresatem, choć mamy świadomość, oczywiście, że to są nowe obowiązki nakładane na BFG, i rozumiemy też wszelkiego rodzaju zastrzeżenia Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Natomiast rozporządzenie ministra właściwego do spraw instytucji finansowych ureguluje koszty, jakie BFG będzie ponosił z tytułu prowadzenia takiego funduszu i określi zasady finansowania.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieFinansowIzabelaLeszczyna">Konkludując, stanowisko rządu, panie przewodniczący, jest stanowiskiem pozytywnym. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Parę osób zgłaszało się do głosu. Może najpierw zaczniemy od posłów. Pan przewodniczący Janczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselWieslawJanczyk">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, panowie senatorowie, chciałbym zapytać o jedną rzecz. Dlaczego w tym projekcie nie uregulowano sprawy, która nominalnie będzie pewnie porównywalna, dotyczącej tego samego typu sytuacji związanej z aktywami zgromadzonymi przez klientów towarzystw funduszy inwestycyjnych oraz ewentualnie otwartych funduszy emerytalnych, bo tam, wydaje mi się, kwoty, które były tutaj wymieniane i przedstawiane w uzasadnieniu, będą porównywalne? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Związek Banków Polskich, pan prezes Bańka, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, rozumiem intencje autorów tego projektu, jako że w Senacie toczyła się bardzo ożywiona dyskusja i wskutek tej dyskusji, między innymi, uwag, które Związek Banków Polskich zgłosił, dokonano istotnych zmian w tym projekcie, bo, przypomnę, pierwotny zamysł był taki, aby te środki zagospodarować na słuszne społecznie cele, czyli dać je różnym instytucjom pozarządowym dla realizacji ich statutowych celów. To jest ważne, bowiem to pokazuje to, o czym mówił pan senator Augustyn, te moralne wątpliwości związane z tą inicjatywą, jako że jest mi bardzo przykro słyszeć takie różne nieporozumienia, wręcz supozycje, wskazujące, jakoby to banki celowo przetrzymywały pieniądze ludzi i nie chciały im ich oddać. Przecież tak nie jest. Problem polega na tym, że brak jest w Polsce centralnego rejestru rachunków bankowych, który pozwoliłby każdemu uprawnionemu Polakowi, czyli spadkobiercy, także gminie, odszukać, gdzie: w jakim banku, w jakim SKOK, nasz spadkodawca posiadał rachunki bankowe, i prostą drogą wykonać swoje uprawnienia cywilno-prawne, które zapisane są Kodeksie cywilnym. Natomiast w to miejsce tworzy się ogromną regulację, nakładającą obowiązki na szereg instytucji, generującą ogromne koszty, powodującą także ryzyko wielu pomyłek, niepotrzebną mitręgę urzędniczą, powodującą, że spadkobierca zamieszkały w Rzeszowie, zamiast kontaktować się z bankiem miejscowym, będzie musiał kontaktować się z BFG w Warszawie. Przecież BFG nie ma oddziałów w całej Polsce. W jaki sposób udokumentuje swoje uprawnienia? Przecież musi je udokumentować, musi je pokazać. Jeżeli wyśle je nawet listem poleconym, mogą pojawić się jakieś wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">I pytanie: po co my to robimy, skoro wystarczyłoby jedynie uruchomić system centralnej informacji o rachunkach bankowych, gdzie w bardzo łatwy sposób, elektronicznie, w ciągu kilku sekund, każdy uprawniony uzyskałby pełnię wiedzy i mógłby swoje prawa realizować? Ten projekt jest niestety głęboką ingerencją ustawodawcy w prawa podmiotowe klientów, wręcz narzuca posiadaczom rachunków, czy też ingeruje w ich swobodę dysponowania środkami. Tak jak to zostało tutaj przed chwilą powiedziane, ktoś może chcieć pozostawić środki na rachunku bankowym z myślą, że jego dzieci, spadkobiercy, po prostu przejmą te środki po jego śmierci, natomiast ustawodawca nakazuje przekazać te środki do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który będzie tymi środkami musiał zarządzać, co oczywiście wiąże się z koniecznością zatrudnienia wcale niemałej liczby pracowników, bo ktoś będzie musiał weryfikować te dokumenty, z sądu chociażby, i decydować o tym, kto ma tytuł do żądania zwrotu tych pieniędzy. Ponadto – i bardzo dobrze, że tak się stało, ale to dopiero, kiedy Związek Banków Polskich zwrócił na to uwagę – pojawiła się instytucja opisana w Kodeksie cywilnym – ostateczny spadkobierca, czyli gmina. Gmina także będzie informowana i będzie mogła, oczywiście, wykazując pewną staranność, odzyskać te pieniądze, które należą się jej tylko w takiej sytuacji, gdy nie ma innych spadkobierców.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">Zatem, konkludując, nasza ocena tego projektu jest taka, że w atmosferze swoistej niechęci do sektora bankowego, w oparciu o błędne założenia próbowano wykazać jakoby banki celowo przetrzymują środki Polaków, nie dając w zamian tak naprawdę nic. Proponowaliśmy od pięciu lat – i są na to dowody w postaci dokumentów – do Ministerstwa Sprawiedliwości przesyłaliśmy propozycję, że na zasadach samoregulacji sektor bankowy stworzy nieodpłatnie, powtarzam, nieodpłatnie system informacji dla klientów o tym, gdzie znajdują się rachunki bankowe w całym kraju. Uruchomiony został projekt pilotażowy w Krajowej Izbie Rozliczeniowej. Jesienią może być uruchomiony. Nieodpłatnie, jeszcze raz to podkreślam. W takim razie, jaki jest sens budować nową konstrukcję, która z założenia będzie generowała duże ryzyko, a nic nie zmieni, praktycznie nic nie zmieni, być może da satysfakcję autorom?</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Pan prezes Marek Szefler, Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Jeszcze będzie okazja. Panie senatorze, będzie jeszcze okazja. Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Panie prezesie, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#CzlonekZarzaduBankowegoFunduszuGwarancyjnegoMarekSzefler">Panie przewodniczący, proszę państwa, Bankowy Fundusz Gwarancyjny ze wszech miar popiera rozwiązanie stanowiące o uporządkowaniu kwestii dostępu do informacji o tym, co jest na rachunkach bankowych, dla wszystkich osób, którym to prawo jest ze wszech miar należne, natomiast opiniowaliśmy projekt, w którym podmiotem, który operacyjnie miał prowadzić to postępowanie, był podmiot sektora bankowego, kilkakrotnie już tutaj wymieniany i przez panów senatorów, i przez panią przewodniczącą także, jako że zamiast BGK w tej ostatniej wersji, którą ujrzeliśmy tutaj na oczy przed dzisiejszym posiedzeniem Komisji, pojawił się Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Pragnę państwu zwrócić uwagę nie dlatego, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny nie chce w tym uczestniczyć, lecz dlatego, że jest to proces, który operacyjnie w BFG wymagałby dużych kompetencji bankowych z zakresu sektora bankowego: obsługę tych wszystkich klientów, którzy nie tylko będą zgłaszać się po informacje, ale potem także po te środki, które są im ze wszech miar należne. Proszę zwrócić uwagę na to, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny jest małą instytucją powołaną do zupełnie innych celów i w zasadzie nie ma przygotowania merytorycznego. Wskazanie go jako podmiotu, który będzie realizował zapisy tej ustawy, tak naprawdę, wskazuje potrzebę wybudowania dużego pionu, który tę funkcję będzie mógł realizować. Pytanie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, które pozwalam sobie skierować do państwa, jest takie, czy nie jest zasadne powierzenie tego instytucji, która operacyjnie przygotowana jest dużo bardziej do realizacji tego typu zadań, która była wskazana jako pierwszy podmiot do realizacji tego zadania? Czy rzeczywiście uważacie państwo za zasadne, że powinien to robić Bankowy Fundusz Gwarancyjny, bo do tej pory tego uzasadnienia nie znaleźliśmy? Jeżeli będzie taka wola, to oczywiście Bankowy Fundusz Gwarancyjny to zadanie będzie starał się wykonać najlepiej, jak potrafi. Tylko proszę zwrócić uwagę na to, że to będzie mnożyło koszty po stronie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, naszym zdaniem, operacyjnie o tyle nieuzasadnione, że można by to wykonać w oparciu o te struktury, które już w swojej sferze operacyjnej mają wybudowane zasoby i mają stosowne zasoby do obsługi tego zdania, które tutaj zostało przedstawione w projekcie dzisiaj omawianym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Panowie senatorowie. Nie wiem, w jakiej kolejności, bo obaj panowie zgłaszali się. Pan senator Augustyn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Proszę państwa, w kolejności. Najpierw odpowiem panu przewodniczącemu Janczykowi. Tak, braliśmy pod uwagę także te inne środki zgormadzone w otwartych funduszach emerytalnych i w innych miejscach, ale przyznaję, że samoograniczyliśmy się, ponieważ to zadanie na ten moment było trudne do udźwignięcia. Jednak zgodzę się z panem, że trzeba będzie w tej materii myśleć o kolejnym kroku, bo być może te środki są porównywalne, a prawo do nich jest i powinno być tak samo gwarantowane do wyegzekwowania.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Gdy idzie o pana prezesa Bańkę, to mam wrażenie, że mówimy jakby o innych projektach. Jakież to skomplikowane zadanie, kiedy spadkobiercy mają się zgłosić do najbliższego, podkreślam, dogodnego dla siebie, banku czy SKOK i tam mają…? A banki i te instytucje finansowe mają możliwość weryfikacji, czy ktoś jest uprawniony do spadkobrania czy nie, bo znakomicie sobie z tym radzą przy kredytach, więc poradzą sobie i w tym przypadku, żeby stwierdzić, że ktoś ma uprawnienie do informacji, i wtedy oni proszą, bank prosi o zbiorczą informację BFG i nie trzeba się nigdzie ruszać, tylko w tym samym banku otrzyma się ową informację, więc mówienie, że trzeba będzie gdzieś tam do Warszawy jeździć, coś udowadniać, wynika chyba z niezrozumienia treści ustawy.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Jeśli chodzi o ogromne koszty – to też jest odpowiedź w kierunku Bankowego Funduszu Gwarancyjnego – mówiąc o tym 1%, mówiłem absolutnie o jakichś takich szacunkach z grubsza. Tak jak powiedziała pani minister, te koszty zostaną określone w rozporządzeniu i będą uwzględniały realia.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Przymierzaliśmy się do Banku Gospodarstwa Krajowego, ale doszliśmy do wniosku, że dużo większy autorytet w odbiorze społecznym ma instytucja, która daje właśnie gwarancje. Również dlatego patrzyliśmy w państwa stronę, że skoro byłoby możliwe – bo pan prezes to potwierdził – prowadzenie tego rejestru, to wobec tego byłoby chyba niezrozumiale, że rejestr jest w innym miejscu, a te środki funduszu w zupełnie innym miejscu. Jestem przekonany, że Ministerstwo Finansów, które ostatecznie zachęcało nas do tej zmiany, o której mówię, zrobiło to z całym przekonaniem, że państwo we współpracy z resortem to nowe zadanie na pewno wykonacie najlepiej. Jest cały rok na przygotowania. To na pewno nie będzie tak, że z dnia na dzień zaczną napływać nie wiadomo jakie środki i wydaje mi się, że dobrze by było, żebyśmy trzymali się tej zasady, że wszystko jest w jednym miejscu, to znaczy, zarówno centralny rejestr, jak i ten fundusz – obie w Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, który – taka jest idea tej ustawy – ma gwarantować to, że środki należne spadkobiercom, że tak powiem, należeć się będą dozgonnie i będą do ich dyspozycji wtedy, kiedy udowodnią prawo do tego spadku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Pan senator Kleina. Dziękuję panu senatorowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#SenatorKazimierzKleina">Króciutko tylko. Chcę powiedzieć, że sam techniczny sposób tego rozwiązania było konsultowane także z Bankowym Funduszem Gwarancyjnym i Bankiem Gospodarstwa Krajowego, wspólnie z Ministerstwem Finansów i w zgodzie i porozumieniu ta sprawa została w taki sposób rozstrzygnięta. Oczywiście, były wątpliwości i problemy różnego rodzaju, ale sprawa została rozstrzygnięta w porozumieniu z tymi partnerami. Natomiast ustawa dotarła do Sejmu już w maju bieżącego roku i dziwne jest to, że Bankowy Fundusz Gwarancyjny dopiero dzisiaj, wczoraj czy przedwczoraj dowiaduje się o tej ustawie, projekcie tej ustawy. To jest niezrozumiałe. Nie wiem, dlaczego do takich sytuacji dochodzi lub dlaczego jest taki przepływ informacji.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#SenatorKazimierzKleina">Cieszę się także z tej informacji, którą przedstawił pan prezes Bańka, prezes Związku Banków Polskich, że banki, że tak powiem, nabrały tempa, żeby te sprawy w ramach obowiązujących przepisów uprościć i pokazać. To jest dowód na to, że ta ustawa jest niezwykle potrzebna, bo bez niej pewnie nie byłoby tej inicjatywy Związku Banków Polskich, która teraz się pojawia. I w ten sposób przypominam sobie ustawę o usługach płatniczych, gdzie mówiliśmy o zmniejszeniu interchange. Cały czas mówiliśmy o tym, działaliśmy i tak dalej. Kiedy pojawił się projekt ustawy, ustawa została uchwalona, dopiero wtedy banki i organizacje kartowe podeszły do tego w sposób pozytywny. Te głosy więc, które teraz tutaj padają, przekonują mnie, że trzeba zdecydowanie szybko do tego podchodzić po to, żeby cały system zafunkcjonował.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#SenatorKazimierzKleina">Jeżeli okaże się, że trzeba go zmodyfikować, poprawić, usprawnić, to będą to robili już nasi następcy. Ustawa przewiduje ocenę projektu po trzech latach i jego modyfikację, jeżeli okazałoby się, że coś w tej sprawie jest nie do końca dobre. Dlatego jeszcze raz chcę powiedzieć to, co powiedział senator Augustyn – zależy nam na tym, żeby rzeczywiście w przyszłej kadencji posłowie i senatorowie nie rozpoczynali pracy od nowa nad tym projektem, bo wiemy, że niektórym zależy na tym, żeby zacząć od nowa dopiero od przyszłej kadencji. A może jeszcze przedłuży się o kilka lat. Choćby rok, to już jest korzyść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Zapytam jednak panów senatorów, bo przedstawiacie państwo projekt. Nałożyliśmy dodatkowe obowiązki, bo są to dodatkowe obowiązki dla Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, a pod określone zadania Bankowy Fundusz Gwarancyjny pobiera składki, na przykład, za gwarancje depozytów, pobiera sobie opłaty za tak zwane zarządzanie. Przypomnę: kiedyś wprowadzaliśmy instytucję Rzecznika Praw Pacjenta i kolejno wskazywaliśmy, jak on powinien funkcjonować. Na start przeznaczyliśmy drobne pieniądze, ale również dodatkowe obowiązki. Moje pytanie do przedstawiciela Bankowego Funduszu Gwarancyjnego jest następujące. Budujemy pewien system informacji, bo rozumiem, że w systemie elektronicznym przekazujemy informacje i prowadzimy ten rejestr. Zatem, jak państwo to widzicie – to jest również pytanie do Związku Banków Polskich – bo to jest budowanie bezpiecznego systemu elektronicznego na styku tych dwóch instytucji. Przypomnę, że nie wiemy, ile albo jak, bo musiałyby być to przesyłane zakodowane informacje w systemie bezpiecznym, a w takim bezpiecznym systemie są przesyłane inne informacje, między innymi, dotyczące prania brudnych pieniędzy, ale w takim samym systemie bezpiecznym, żeby nie było włamania, musiałby one być przesyłane. Dla potrzeb takiego rejestru, takiej ewidencji musiałby zostać zbudowany bezpieczny system specjalnych kodów dostępu dla tych, którzy przekazują taką informację. Należałoby zbudować cały system. Jak państwo, bo to nie było takie przejęzyczenie – pierwotnie to Bank… Tak, stąd ta moja wątpliwość czy uwaga jest taka sama, jak uwaga pana prezesa Marka Szeflera. Nikt się nie obudził dzisiaj. Chciałabym tylko zapytać, ile to będzie kosztowało, żebyśmy wiedzieli, i w jakim czasie potrafimy to zbudować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Pan prezes Szefler, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">I ile resort finansów, kiedy będzie wydawał rozporządzenie w sprawie opłat… bo Bankowy Fundusz Gwarancyjny już zbiera opłaty za gwarancje depozytów, opłatę ostrożnościową, a w tym zakresie będzie musiał ponieść określone koszty. Zatem, prosiłabym, żeby jeszcze raz powiedzieć, kto i jak będzie się na to składał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Pan prezes Szefler, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#CzlonekZarzaduBankowegoFunduszuGwarancyjnegoMarekSzefler">To znaczy, informacje, które przedstawię, i odpowiedź będzie miała charakter bardzo ogólny. Trudno nam tutaj przedstawić liczby, które pokazywałyby, ile będzie kosztowało to przedsięwzięcie, bo takiej kalkulacji nie zrobiliśmy. Natomiast mogę powiedzieć, proszę państwa, że na pewno konieczne jest wybudowanie systemu informatycznego, zapewnienie sobie, jeżeli Bankowy Fundusz Gwarancyjny zostanie wskazany, interfejsów dostępowych do wszystkich banków i kas, jeśli będą one miały przekazywać nam informacje on line o wszystkich rachunkach tak zwanych uśpionych. Czyli ta informacja byłaby w jednym miejscu zbierana. Pytanie jest tylko takie, czy on musi być budowany przez tę czy inną instytucję, bo takie same informacje mogą być gromadzone w oparciu o system informatyczny, gdzie tego centrum wcale nie będzie w tej instytucji, bo tak naprawdę można wybudować taki system – można sobie to wyobrazić i to nie jest rzecz trudna dla informatyków – że jeśli przyjdzie klient i zapyta o rachunki, uzyska odpowiedź od wszystkich banków, czy takie rachunki tam się znajdują czy też nie. Skieruje zapytanie i system on line udzieli mu odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#CzlonekZarzaduBankowegoFunduszuGwarancyjnegoMarekSzefler">Chcę natomiast stwierdzić, że jeśli będziemy musieli ten system wybudować, szacujemy, że to są na pewno nakłady, nie wiem, nie chcę strzelać, przedstawiać liczb przewymiarowanych po to, żeby nie wskazywać, że BFG chce od tego systemu się uchylić. Myślę jednak, że są to nakłady rzędu kilku milionów złotych. Ten system trzeba będzie co roku utrzymywać. To też są znaczące nakłady, które corocznie trzeba będzie ponosić. Myślę jednak, że nie sam system informatyczny jest największym problemem dla tej instytucji, proszę państwa, jako że ta instytucja będzie musiała, panie senatorze, także dokonywać wypłat i to, uważamy, bardzo wielu wypłat. Nie znamy dokładnie liczby tak zwanych rachunków uśpionych, ale mogę powołać się na informację Ministerstwa Finansów, które dwa lata temu udzielało odpowiedzi na zapytanie poselskie pana posła Brejzy i wówczas wskazano, według szacunków pana ministra Kowalczyka, że prawdopodobnie w sektorze bankowym jest kilkadziesiąt milionów rachunków uśpionych. To jest dokładna odpowiedź. Mam tutaj materiał przed sobą. Być może kwota jest przerysowana. Nie chcę nią epatować. Powołuję się na odpowiedź na zapytanie poselskie.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#CzlonekZarzaduBankowegoFunduszuGwarancyjnegoMarekSzefler">Chcę powiedzieć o czymś innym – że wieloletnie funkcjonowanie tych uśpionych rachunków w systemie bankowym, które jest na pewno sprawą wymagającą tego, żeby wreszcie ludzie mieli łatwy dostęp do informacji, spowoduje, że BFG, który jest małą instytucją, w związku z realizacją takiego zadania będzie musiał ponieść duże nakłady inwestycyjne na wybudowanie tego pionu, by w pierwszym okresie na pewno obsłużyć to wszystko, co wynika z zaniechań lat minionych, a potem to już będzie wszystko on line, czyli bieżące obsługiwanie tego, co się będzie działo w procesie tworzenia się tych tak zwanych rachunków uśpionych. I teraz jest pytanie, czy warto w tak małej instytucji budować odrębny pion, który ma obsłużyć to bardzo duże zadanie, żeby potem tak naprawdę go rozwiązywać, bo już wtedy skala tego problemu będzie zgoła inna, jeżeli minie ta pierwsza fala zapytań i wypłat z rachunków uśpionych?</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#CzlonekZarzaduBankowegoFunduszuGwarancyjnegoMarekSzefler">Odrębnym problemem, proszę państwa – nie chcę tutaj rozwodzić się – jest problem dostępu do dokumentacji i uwiarygodniania praw osób przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, które mają prawo, na przykład, do określonego rachunku. Ta dokumentacja, według tego projektu, spoczywać będzie w bankach, ale jeśli miałaby ona spoczywać w instytucji, która ma to wszystko prowadzić, to wymaga to olbrzymiej infrastruktury. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić, jakie powinniśmy wybudować archiwum, żeby zmagazynować to wszystko, co dzisiaj pozostaje w sektorze bankowym. Czy nie lepiej byłoby zobowiązać jednak w formule sektor bankowy do tego, żeby załatwił problem, który tak naprawdę tworzony był przez lata? To jest pytanie otwarte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Pan senator Augustyn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Proszę państwa, to, co odczytam, jest być może mało zrozumiałe, ale powstawało w Ministerstwie Finansów w łączności z BFG. Otóż, to rozporządzenie będzie obligować Fundusz do udostępniania w sieci Internet aplikacji umożliwiającej przesyłanie plików kanałem wykorzystującym protokół SSL. Informacje, o których mowa w art. 92ba ust. 1 ustawy – Prawo bankowe, oraz w art. 13d ust. 1 ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych, będą przekazywane do Funduszu w dokumentach elektronicznych w formacie XML, zgodnie ze schematem XSD. Nie chcąc państwa dalej tym męczyć – wpisujemy się już w coś, co jest w prawie, co jest w obiegu, i wcale nie trzeba wszystkiego zaczynać od początku i wszystkiego wymyślać. Więc nie jest tak, że trzeba tworzyć wszystko od podstaw, bo, jak odczytałem, te podstawy już są. Oczywiście, rozporządzenie określi szczegóły.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Jeśli chodzi o koszty, nie precyzujemy ich. To określi ministerstwo. One oczywiście na początku są, ale potem ten system ma szansę normalnie funkcjonować.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Na koniec chcę powiedzieć, że podczas procedowania tej ustawy wiele razy mówiono nam, że może lepiej by było, żeby poczekać aż powstanie inny centralny rejestr, a może lepiej by było zrobić to inaczej, na przykład, przymuszając banki do tego, żeby one to zrobiły i tak dalej. Prawda jest taka, że jedyny skutek, który w takiej dyskusji osiągamy, jest taki, że kolejne lata kolejni spadkobiercy w dalszym ciągu nie będą dostawać tego, co jest ich własnością i co im się należy. Wydaje nam się, że po trzech latach pracy we współpracy z ministerstwem i wieloma instytucjami prezentujemy państwu projekt na tyle dojrzały, żeby on zafunkcjonował, a jeśli okaże się, że wymagane będą – a na pewno okaże się, bo nikt z nas tutaj nie jest wszystko wiedzący – uzupełnienia i korekty, to będziemy to robić. Już dawno nauczyliśmy się pokory – widzimy to zwłaszcza w Senacie – że nie ma ustaw doskonałych, załatwiających wszystko i na zawsze. Więc apelowałbym o to, żebyśmy nie mnożyli nowych koncepcji, tak jakby nic nie zostało wypracowane, tylko pozytywnie podeszli do tej szansy, jaką daje ten projekt, na załatwienie tak ogromnej sprawy. Być może, pan poseł Brejza ma rację. Być może, to jest właśnie ta skala, o którą chodzi, ale przecież to nie od razu wszystko będzie się pojawiało i nie od razu będzie konieczność jednoczesnego załatwienia tego.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Jeszcze na koniec chciałbym powiedzieć, panie prezesie, że ostatecznie, gdyby okazało się, że wasze przygotowania nie idą tak szybko, jakby się chciało, to będziemy mieli szansę, ażeby te przygotowania wydłużyć, bo taka możliwość zawsze będzie. Nie będziemy jednak zaczynać od zera. Nie będziemy zaczynali mówić o czymś, co powinno być załatwione od dawna, a czego do tej pory nikt nie chciał tak naprawdę podjąć się z wystarczającą determinacją. Przedstawiamy państwu plon tych prac. Nie będę tutaj użalał się, ale natrafialiśmy naprawdę na sporo przeszkód i duży opór ze strony instytucji finansowych, które, co by nie mówić, chyba nie są nieszczęśliwe z tego powodu, że zarządzają tymi nieoprocentowanymi środkami od tylu już lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Jeszcze pan poseł Święcicki, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselMarcinSwiecicki">Mam jeszcze pytanie do pana ze Związku Banków Polskich. Czy banki… Powiedział pan, że jest jakaś inna możliwość – centralny rejestr rachunków, w którym można by dowiadywać się, w jakich bankach taka i taka osoba ma rachunki. Kiedy już się dowie, w jakich bankach ma rachunki, wtedy uruchamiana jest taka procedura, jaka jest teraz. Jeżeli dowie się, to idzie do banku ze swoimi zaświadczeniami spadkowymi i odbiera te pieniądze w jakiejś tam procedurze bankowej. Czy to wszystko, o czym tu była mowa, o czym mówili panowie senatorowie o tej ustawie, nie mobilizuje jakoś panów, żeby spróbować jednak przedstawić alternatywny system, bo tu jest cały rok i nie wiadomo, czy ten rok wystarczy, czy znajdą się środki? Czy potrzebujecie jakichś zmian ustawowych? Czy moglibyście, powiedzmy, za pół roku wyjść z systemem, w którym będzie właśnie centralny rejestr, który będzie tańszy, będzie prostszy i będzie można z niego uzyskiwać te dane, żeby okazało się, że ten system, który tutaj zapuszczamy, stanie się, nie wiem, niepotrzebny? Czy jest taka szansa czy nie widzi pan żadnej szansy? Bo jesteśmy zdeterminowani, żeby to przyjąć, bo, jak mówi senator Augustyn, skoro tyle czasu niczego nie ma, trzeba coś w końcu zrobić. Trudno, kosztuje, jest skomplikowane, tu się przesyła, tam się przesyła, nie wiadomo, jak to będzie, czy znajdą się środki na początek, ale w końcu trzeba zacząć to rozwiązywać. Czy jest szansa na to, że zmobilizujecie się w ciągu pół roku, żebyśmy zastanowili się jeszcze raz nad tym, czy warto to kontynuować? …Ale czy oni... Nie, nie zatrzymujemy teraz tych prac, panie senatorze. Pytam tylko, czy banki mają jakąś taką chęć, wizję czy sposób załatwienia tego w inny, może jakiś prostszy, sposób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Pan senator miał pewnie na myśli naszych następców, a nie nas. Pan prezes Bańka, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">Panie przewodniczący, odpowiadając na pytanie pana posła Święcickiego, zwracam się do pana przewodniczącego o zaproszenie na kolejne posiedzenie Komisji prezesa Krajowej Izby Rozliczeniowej, który może na to pytanie odpowiedzieć najbardziej precyzyjnie, bo ja już wcześniej mówiłem, że prace są na etapie projektu pilotażowego. Jest już pilotaż. Projekt jest przygotowany pod względem informatycznym i operacyjnym przez Krajową Izbę Rozliczeniową. Będzie to centralna informacja o rachunkach bankowych, która będzie działała na zasadzie, jak pan prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego był łaskaw powiedzieć, odpytywania banków on line. Nie będzie się tworzyło rejestru, bo takiej potrzeby nie ma. Zaraz pojawiłby się GIODO, pojawiłyby się różne inne uwarunkowania. Nie ma takiej potrzeby. KIR (Krajowa Izba Rozliczeniowa), która realizuje wszystkie płatności bankowe, jest do tego przygotowana i namawiałbym państwa do tego.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">Jednakże zmiana ustawowa musi być po to, żeby wszystkie banki miały obowiązek w tym systemie funkcjonować, bo, niestety, wedle naszych rozpytań, sondaży, z części banków nie mamy odpowiedzi. Aby ten system mógł zafunkcjonować musi być 100% uczestnictwa całego sektora bankowego i całego sektora SKOK.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Bardzo dziękuję. Jeszcze pan senator Kleina.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#SenatorKazimierzKleina">Tylko króciutko powiem, że kwestia udziału w tej operacji KIR także była rozważana na posiedzeniu naszych komisji podczas pracy nad tą ustawą i ostatecznie z tego zrezygnowaliśmy. …Mówię, bo pan prezes Bańka podnosi tę kwestię, że KIR mogłaby się tym zajmować. Mówię więc, że ta kwestia była analizowana, rozpatrzona i odrzuciliśmy ją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Proszę państwa, myślę, że możemy zakończyć już dyskusję. Nie ma chętnych do zabrania głosu.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Stwierdzam zatem zakończenie pierwszego czytania.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Proszę państwa, teraz musimy zdecydować o sposobie dalszego postępowania. Mamy kilka możliwości. Możemy przejść do rozpatrywania projektu od razu albo też skierować projekt do podkomisji: albo do podkomisji stałej, albo do podkomisji nadzwyczajnej. Z dyskusji wyciągam wniosek, że nie ma raczej sprzeciwu, żeby załatwić szybko tę sprawę i proponowałbym, żebyśmy jednak przeszli do rozpatrywania tego projektu. Nie wiem, czy są inne głosy w dyskusji, czy państwo mają inne propozycje?</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Jeśli nie, to w takim razie przejdziemy do rozpatrywania projektu.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#PrzewodniczacyposelPawelArndt">Oddaję przewodnictwo pani przewodniczącej Krystynie Skowrońskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Dziękuję bardzo panu przewodniczącemu Arndtowi. Jeżeli w trakcie rozpatrywania określonych zapisów będzie chęć zabrania głosu przez państwa, to uprzejmie proszę, żeby to sygnalizować. Jeżeli w sposób szczególny państwo senatorowie chcieliby zwrócić nam na coś uwagę, to również poprosiłabym o to, żeby zasygnalizować, że państwo senatorowie macie chęć zabrania głosu. Na pewno w momencie, kiedy będziemy rozpatrywać zapisy mówiące o przekazaniu Bankowemu Funduszowi Gwarancyjnemu administracji, pozwolę sobie jeszcze raz zadać to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Czy zatem są uwagi państwa posłów do tytułu ustawy? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Tytuł ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 1 będziemy procedować zmianami. Artykuł zawiera zmiany w ustawie – Prawo bankowe.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 1. Czy są uwagi państwa posłów? Biuro Legislacyjne, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#LegislatorLukaszKasiak">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, takie pytanie do wnioskodawców – czy w art. 56a ust. 1 rzeczywiście chodzi o poinformowanie również o treści artykułu, bo mówimy o poinformowaniu w sposób zrozumiały o możliwości wydania przez niego dyspozycji wkładem, która, tak naprawdę, właśnie jest uregulowana w art. 56? Później powtarzamy jeszcze, że „o treści”… Czy rzeczywiście to ma wyglądać w ten sposób, że bank będzie przedstawiał wyciąg z ustawy i informował o treści? Czy taka jest wola projektodawców, czy nie wystarczyłoby napisać „o możliwości wydania przez niego dyspozycji wkładem na wypadek śmierci – na przykład – zgodnie z art. 56 – czy – o którym mowa w art. 56”? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Pani przewodnicząca,…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Pan senator Augustyn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Czy pani dyrektor Wachnicka mogłaby odpowiedzieć na to pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Ależ pan jest wygodny, panie senatorze. Proszę bardzo, pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuRozwojuRynkuFinansowegoMinisterstwaFinansowAgnieszkaWachnicka">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca, wydaje się, że w wersji proponowanej przez Biuro Legislacyjne ten przepis będzie niepełny dlatego, że art. 56 nie tylko mówi o możliwości wydania dyspozycji na wypadek śmierci, ale też określa, jak kwota będzie wypłacona i co się dzieje z dyspozycją, to znaczy, że można ją w każdym czasie odwołać, co się dzieje, jeżeli jest wiele tych dyspozycji, więc jakby to odwołanie do treści art. 56 wydaje nam się zasadne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Ja również mam pytanie. Czy państwo zatem uważacie… bo w dotychczasowej praktyce są tak zwane wkłady dysponowane za życia i na wypadek śmierci. Jest to czynność fakultatywna, a zatem czy państwo chcecie to wprowadzić jako czynność obligatoryjną czy w dalszym ciągu jako fakultatywną. Praktyka banków w tej sprawie jest różna – jedne mają więcej dokonanych tych zapisów, inne mniej. To się wiąże również z pewnymi opłatami, które pobierają banki, a również ze zmianami, bo bywa tak, że właścicielowi zmieni się i chciałby na wypadek śmierci zapisać. Ponadto, musimy rozstrzygnąć problem związany z zapisem na wypadek śmierci, wyłączonym w trybie zapisu na wypadek śmierci z postępowania sądowego o ustalenie ze spadkobrania. Chciałabym poprosić o wyjaśnienie tych dwóch rzeczy. Jeżeli będzie spadkobranie, to będzie normalne postępowanie sądowe i potem z tym postanowieniem sądu o nabyciu spadku w częściach, w tym przypadku do kwoty oszczędności, bank będzie wykonawcą, czyli będzie dysponował na rzecz poszczególnych spadkobierców.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Bankowy Fundusz Gwarancyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuRozwojuRynkuFinansowegoMinisterstwaFinansowAgnieszkaWachnicka">Szanowna pani przewodnicząca, jeżeli chodzi o obligatoryjność, to oczywiście tutaj projekt ustawy takiego rozwiązania nie przewiduje. To jest tylko obowiązek informacyjny nałożony na bank, ponieważ o ile możliwość ustanowienia dyspozycji na wypadek śmierci jest już uregulowana w ustawie – Prawo bankowe, w art. 56, o tyle banki nie mają obowiązku informowania swoich klientów o tym, że taką dyspozycję mogą ustanowić. W związku z tym nie zawsze taka osoba wie, że takie prawo jej przysługuje. Stąd też intencją tego przepisu jest wyłącznie poinformowanie osoby, która zakłada rachunek, o tym, że może ustanowić taką dyspozycję. Oczywiście, intencją tej dyspozycji jest to, żeby określonej osobie wypłacić określoną również przez posiadacza rachunku kwotę, a więc ta kwota nie wchodzi do postępowania spadkowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Dziękuję bardzo. Pan prezes Bańka, Związek Banków Polskich. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">Pani przewodnicząca, to jest sprawa bardzo dużej wrażliwości i prosiłbym, aby w tej sprawie być może wypowiedziało się Biuro Legislacyjne, bo mamy do czynienia ze szczególną instytucją, bo wiemy, że te środki objęte dyspozycją wkładem na wypadek śmierci nie wchodzą do spadku. Jest to wyjątek od prawa spadkowego. W tej sytuacji, kiedy na banku ciąży obowiązek informacji, ktoś może mieć pretensje czy postawić zarzut, że bank nakłania go do zadysponowania wbrew ogólnym regułom prawa spadkowego. Rolą banku nie jest wyręczanie państwa czy też zajmowanie się edukacją albo występowanie w takiej bardzo dwuznacznej roli. To może rodzić w ekstremalnej sytuacji także roszczenia ze strony innych spadkobierców. Autorzy komentarzy do prawa spadkowego wskazują, że ta instytucja budzi w doktrynie nadal ogromne wątpliwości. Chcielibyśmy uniknąć takich sytuacji, w których bank jest wikłany w wątpliwe czynności, które nie mieszczą się w jego podstawowym zakresie określonym czynnościami bankowymi. Stąd taką wątpliwość zgłaszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Panie prezesie, proszę tak nie mówić, że w tym projekcie mówimy, że chcemy bank uwikłać w wątpliwe czynności. Takiego zagrożenia… Szanuję pana, ale ta wypowiedź była taka… nie udała się. W mojej ocenie, nie udała się. Chciał pan bronić jakiejś sprawy, ale złych argumentów, moim zdaniem, pan użył. Pozwolę sobie tak postawić sprawę. Dla mnie jedną jedyną troską jest to, żeby właściciel środków miał prawo do zadysponowania nimi, miał prawo do zachowania tajemnicy, w związku z tym, że te środki nie podlegają spadkobraniu, że ten zapis mówiący o oszczędnościach jest zupełnie inny.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Pytanie do rządu. Jak mocno zagwarantowaliśmy, że jeżeli właściciel środków dysponuje nimi w formie zapisu na wypadek śmierci i chce, żeby to była tajemnica, mówiąc tylko tej osobie, jeżeli za życia nie chciał być świadkiem takich poróżnień pomiędzy członkami rodziny, pomiędzy tymi, którym chce zostawić te środki, jak zagwarantowaliśmy to – mówię tutaj o tej dobrej opinii, żeby nie poróżnić – że spadkobiercy nie będą mieli dostępu do takiej informacji? To jest jeden najwrażliwszy moment. Powiedzmy, ojciec miał trzech synów. Jednego chciał w sposób szczególny wyróżnić i zapisał mu środki na rachunku i nie chciał, żeby pozostali jego synowie o tym wiedzieli. Jak tę tajemnicę w całym procesie uszanować tak, aby pieniądze trafiły do tej osoby, której zostały zapisane? To jest najważniejszy problem. Jeżeli ten problem rozwikłamy, to rozwiążemy wszystko: sprawy dotyczące dostępu, to, czy BFG będzie brał pieniądze, jak minister „uzbroi” – będę też o to pytała – albo, jak ocenia, w jakie instrumenty i środki będzie wyposażony BFG, które umożliwią realizację ustawy. To jest chyba najważniejsze pytanie w całej tej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#SekretarzstanuwMFIzabelaLeszczyna">Dziękuję, pani przewodnicząca. O szczegóły może poproszę zaraz panią dyrektor Wachnicką, natomiast chciałabym powiedzieć, że my de facto nie zmieniamy tutaj, w tym przepisie, sytuacji prawnej ani posiadacza rachunku, ani osoby, która jest przez niego wskazana na wypadek jego śmierci jako osoba, która ma prawo do tych środków. I tak jak dzisiaj, mając rachunek w banku, mam prawo wydać dyspozycję dotyczącą wkładu na wypadek mojej śmierci, tak samo jest pod rządami tego senackiego projektu. Tylko że bank dzisiaj nie musi poinformować mnie o tym, że ja mam takie prawo. My nakładamy na bank taki obowiązek: „musisz o tym prawie człowiekowi powiedzieć”. Natomiast, co dzieje się dalej? Jeśli zadysponowałam swoimi środkami na swoim rachunku, to najprawdopodobniej powiadomiłam osobę, która staje się właścicielem tych środków, ale jeśli tego nie zrobiłam, a miałam takie życzenie, to znowu bank jest zobowiązany tylko zawiadomić o tym, że ja wydałam taką dyspozycję. Nie widzę tutaj… Bo i tak wydałam taką dyspozycję, i tak jako posiadacz tego rachunku. W dzisiejszym prawie to jest uregulowane tak samo. Bank wykonuje tylko moją dyspozycję. Ja nie widzę tutaj takich… To znaczy, oczywiście, mówimy w ogóle o wrażliwych tematach, bo mówimy: a) o pieniądzach, b) o śmierci i o spadku, ale wydaje mi się, że to jest uregulowane, pani przewodnicząca, w sposób niebudzący wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Dobrze. Związek Banków Polskich, pan prezes Bańka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">Jeśli pani przewodnicząca powoli, to pozwolę sobie spróbować odpowiedzieć na te wątpliwości. Otóż spadkobiercy z mocy przepisów Kodeksu cywilnego uzyskują dostęp do pełni wiedzy, a jeżeli będą mieli takie życzenie, również dotyczącej poczynionych dyspozycji. To tyle, jeśli chodzi o tę tajemnicę. Mogą więc dowiedzieć się o wszystkim. Nikt im tego nie jest w stanie zabronić, bo to jest ich immanentne prawo.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">Natomiast jeśli chodzi o… Wracam jeszcze do kwestii tego zapisu i do tego obowiązku informacji. To jest tak naprawdę superflue, ponieważ to jest usługa bankowa. Bank ma w tym interes, żeby zaproponować taką usługę, ale czym innym jest usługa, a czym innym jest obowiązek informacji, bo to może być odebrane przez klienta, przez konsumenta jako próba jakiegoś nakłonienia do uczynienia tejże dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#SekretarzstanuwMFIzabelaLeszczyna">To jest obowiązek. Panie prezesie, ustawowo nakładamy na banki taki obowiązek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">…Ale po co? Po co, jeśli to jest usługa, za którą bank pobiera opłatę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#SekretarzstanuwMFIzabelaLeszczyna">Dlatego, że ludziom należą się pieniądze. Po to, panie prezesie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#WiceprezesZwiazkuBankowPolskichJerzyBanka">Ale przecież nikt im nie broni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Trochę jest tak, że to zależy od banku, bo niestety nie mamy umiejscowionych rachunków w miejscu zamieszkania. W 100 bankach można mieć po 1 tys. zł i to jest największy problem, że posiadacz może zdeponować sobie pieniądze, gdzie chce, i nie w miejscu zamieszkania, czyli nie są to rachunki umiejscowione. To jest źródłem trudności, bo jeżeli w różnych miejscach zamieszkiwał albo tak się zdarzyło, że w ten sposób zakładał rachunki, to ten dostęp rodziny do informacji czy nawet zwrócenie się z zapytaniem jest utrudnione. To jest teoretyczny model, na podstawie którego rozpatrujemy sytuację rzeczywistą.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Bardzo prosiłabym pana senatora o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#SenatorMieczyslawAugustyn">Tak naprawdę pani przewodnicząca w ostatniej wypowiedzi trafnie określiła naszą intencję. W momencie, kiedy ktoś z tej możliwości skorzysta, problem, o czym wspominała pani minister, jest już w części łatwiejszy do rozwiązania, ponieważ pojawia się nazwisko, pojawia się adres i wiemy, że na wypadek śmierci, o czym mówi w tym samym artykule ust. 2, mają być przekazane środki. I ten ust. 2 wyjaśnia tak naprawdę intencje. Oczywiście, to ma, jak pani przewodnicząca mówiła, swoje skutki, ale nikt tutaj do niczego nie zmusza, tylko informuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Dobrze. Jesteśmy w tej chwili w zmianie 1 w art. 1. Czy jest sprzeciw wobec propozycji przyjęcia tej zmiany? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 2. Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#LegislatorLukaszKasiak">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, krótkie pytanie legislacyjne. Czy w związku z tym, że w art. 57 mówimy o tym, których przepisów nie stosuje się do rachunku wspólnego, czy nie przenieść tutaj też treści art. 59a ust. 7, czyli po prostu nie dopisać w tej wyliczance przepisów, że przepisy art. 55 ust. 1, art. 56 ust. 1, art. 56a i art. 59a nie dotyczą rachunku, o którym mowa? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Z jednej rzeczy, panie mecenasie, cieszę się, że teraz Senat widzi, bo ma inny sposób procedowania. Tam najpierw nam wszystkie błędy albo wątpliwości wyciągają. Bardzo panu dziękuję. Państwo senatorowie, my pracujemy w innej formule, ale pytania są – czasem wychodzi coś z Senatu i trzeba poprawiać.</u>
          <u xml:id="u-78.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Proszę bardzo o udzielenie odpowiedzi. To chyba pytanie do rządu. Tak, do rządu. Jest zgoda. Zatem, czy jest sprzeciw wobec propozycji przyjęcia zmiany 2 z tym uzupełnieniem, o którym mówił pan mecenas? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-78.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-78.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 3. Czy są uwagi państwa posłów? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jej przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-78.4" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę 3 przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-78.5" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 4. Czy są uwagi państwa posłów? Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#LegislatorLukaszKasiak">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, już prawie na końcu zmiany 4 art. 92bd ust. 1. Wydaje się, że taka treść, to znaczy: „Centralną informację prowadzi Bankowy Fundusz Gwarancyjny”, powinna znaleźć się w ustawie o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym w tym rozdziale, który tworzy centralną informację Wydaje się, że mógłby to być ust. 1 albo zdanie 2. Już mówię, w którym artykule. Art. 41a tworzy centralną informację w ustępie... Wydaje się, że w zdaniu drugim można by było napisać, kto prowadzi, albo w ust. 1a, bo tutaj, w ustawie – Prawo bankowe, wydaje się to normą zupełnie nieprzystającą do tej ustawy dlatego, że nie w tej ustawie tworzymy tę centralną informację i nie przesądzamy o tym, kto ją prowadzi. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Dobrze. Zatem, jakie jest stanowisko rządu w sprawie tych uwag, które pan mecenas wskazał? Pani dyrektor Wachnicka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuRozwojuRynkuFinansowegoMinisterstwaFinansowAgnieszkaWachnicka">Dziękuję, pani przewodnicząca. Wydaje mi się, jak patrzę na dalszą część tej ustawy, że ten przepis ust. 1 w ogóle mógłby wypaść, ponieważ dalej w ustawie o BFG mówimy, że tworzy się centralną informację, więc tak naprawdę tutaj jest konieczny ten ust. 2, bo tam jest już mowa o tym, że bank musi zawrzeć umowę. Wydaje mi się więc, że jeżeli nie będzie ust. 1, to nie będzie problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zatem, w tym przypadku mamy… Jeszcze raz Biuro Legislacyjne, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#LegislatorLukaszKasiak">Zgodnie z sugestią pani dyrektor, wydaje się, że ten ust. 1 w ogóle może zostać skreślony. Art. 92bd byłby bezustępowy i składałby się z tej treści, która teraz oznaczona jest jako ust. 2, dlatego, że rzeczywiście w rozdziale dotyczącym tworzenia centralnej informacji w ustawie o zmianie ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, tak naprawdę, jest jasne, kto tę centralną informację prowadzi. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">A zatem, musimy… Czy to jest poprawka legislacyjna? Czy jest w związku z tym sprzeciw wobec propozycji przyjęcia zmiany 4 z tą uwagą, na którą zgodził się rząd? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę 4 przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 5. Czy są uwagi państwa posłów? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jej przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-84.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę 5 przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-84.4" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 6. Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#LegislatorLukaszKasiak">Przepraszam, zupełny drobiazg, ale wydaje się, że w tym odesłaniu w art. 105b na końcu pierwszej linijki są literki „s-t”. Między literkami „s” i „t” nie ma żadnej innej literki, na przykład literki „sa”, więc wydaje się, że to powinno być „s i t”. Odesłanie „s-t” sugeruje, że tam powinna być jeszcze jakaś jednostka redakcyjna. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Gdyby coś zaczynało się na literę „ś”? Mamy w niektórych przepisach i takie zapisy literowe, więc… W Prawie bankowym nie ma – to prawda. W związku z tym, stanowisko rządu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuRozwojuRynkuFinansowegoMinisterstwaFinansowAgnieszkaWachnicka">Z naszego punktu widzenia jak najbardziej możemy przychylić się do stanowiska Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Dobrze. Czy jest w związku z tym sprzeciw wobec propozycji przyjęcia zmiany 4 z tą uwagą dotyczącą liter „s i t” w linijce pierwszej w art. 105b Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 7. Czy są uwagi państwa posłów do zmiany 7? Biuro Legislacyjne, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#LegislatorLukaszKasiak">Kolejny drobiazg, ale mielibyśmy poprawkę Senatu. Chodzi mi o – już mówię – art. 111e ust. 4. Na końcu mamy odesłanie do art. 935 Kodeksu cywilnego. Nie mamy skrótu w tej ustawie Kodeksu cywilnego – należałoby posłużyć się pełną nazwą ustawy: „ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny”. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Przystajemy na to, bo to jest zgodne z zasadami techniki ustawodawczej. Zatem poprosimy o taką zmianę w tym ust. 4 w zmianie 7. Czy jest sprzeciw wobec propozycji przyjęcia zmiany 7 z taką uwagą, żeby wprowadzić taki zapis? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę 7 przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 8. Czy jest sprzeciw? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-90.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę 8 przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-90.4" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 9. Biuro Legislacyjne nie ma uwag. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jej przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-90.5" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę 9 przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-90.6" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 2, zmiana 1. Czy jest sprzeciw? Proszę bardzo, Bankowy Fundusz Gwarancyjny, pan prezes Szefler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#CzlonekZarzaduBankowegoFunduszuGwarancyjnegoMarekSzefler">To nie jest sprzeciw, pani przewodnicząca, proszę państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">To uwaga?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#CzlonekZarzaduBankowegoFunduszuGwarancyjnegoMarekSzefler">Tak, uwaga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#CzlonekZarzaduBankowegoFunduszuGwarancyjnegoMarekSzefler">Jeśli jest już ostateczne wskazanie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, to jest dość istotne, bo jeżeli jest, to rozumiem, że powinniśmy to procedować. Bo jeśli teraz znowu poczynimy zmiany w ustawie o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, to… Chyba, że w drugim czytaniu pani przewodnicząca pozwoli nam wnieść uwagi przygotowane w Bankowym Funduszu Gwarancyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Panie prezesie, jesteśmy na etapie pierwszego czytania. W tym zakresie jest przed nami również czas na to, żeby o tym rozmawiać. Z uwagi na to, że ta ustawa dotyczy ważnych spraw dla ludzi – różnie dzisiaj o tym mówią – jeżeli państwo skierujecie do Komisji taką informację w sprawie państwa uwag, z wnikliwością zapoznamy się z nimi, przekażemy wszystkim państwu posłom i będziemy mieć możliwość w trakcie drugiego czytania o tym porozmawiać. Jednak im wcześniej te uwagi wpłynęłyby do Komisji, tym wcześniej państwo posłowie otrzymaliby je.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Jesteśmy zatem w zmianie drugiej w art. 2. Czy jest sprzeciw wobec propozycji przyjęcia tej zmiany? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-96.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 3. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jej przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-96.4" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-96.5" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 4. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jej przyjęcia? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-96.6" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-96.7" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 5. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jej przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-96.8" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-96.9" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 6. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jej przyjęcia?</u>
          <u xml:id="u-96.10" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-96.11" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Nie pytam o stanowisko rządu w sprawie każdej poprawki, bo w sprawie tego projektu wypowiedział się rząd i pani minister – stanowisko do całego projektu ustawy jest pozytywne.</u>
          <u xml:id="u-96.12" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 7. Czy jest sprzeciw wobec propozycji przyjęcia zmiany 7? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-96.13" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 7 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-96.14" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Tym sposobem zakończyliśmy procedowanie art. 2.</u>
          <u xml:id="u-96.15" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Przechodzimy do procedowania art. 3.</u>
          <u xml:id="u-96.16" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 3, zmiana 1. Czy są uwagi? Nie widzę. Zmianę przyjęliśmy. Przepraszam, czy jest sprzeciw wobec propozycji jej przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-96.17" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-96.18" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 2. Czy jest sprzeciw? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-96.19" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-96.20" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 3. Czy jest sprzeciw? Biuro Legislacyjne. Proszę bardzo, pani mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#LegislatorLukaszKasiak">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, mamy pytanie o odesłanie w zmianie 3 art. 13a ust. 1 do art. 28. Do czego, tak naprawdę, to jest odesłanie, bo art. 28 na pewno nie definiuje nam członka kasy, mówi o imiennym rachunku, z tym, że nie wiem, czy to jest jakiś szczególny przypadek imiennego rachunku, że trzeba do niego odsyłać, bo w całej ustawie o SKOK nie znalazłem w ogóle tego typu odesłań. Pytamy więc, czy to odesłanie jest potrzebne? Jeśli tak, to do czego ono tak naprawdę odnosi się, bo nie jest to do końca jasne, czy jest mowa o imiennym rachunku, o którym mowa, czy o członku kasy, o którym mowa? Prosiłbym wnioskodawców albo ministerstwo o pomoc. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Rząd może nam odpowiedzieć, bo jeżeli będzie chęć ze strony Senatu, panie przewodniczący – mówię do pana senatora Kleiny – to też udzielimy głosu. Proszę rząd. Pani dyrektor Wachnicka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuRozwojuRynkuFinansowegoMinisterstwaFinansowAgnieszkaWachnicka">Dziękuję. Pani przewodnicząca, tu oczywiście jako rozwiązanie ostateczne przyjmiemy propozycję Biura Legislacyjnego, natomiast to odesłanie ma odnosić się do imiennego rachunku. To znaczy, chodzi o to, żeby to nie był ten udziałowy rachunek, tylko stricte depozyt, który konsument posiada w spółdzielczej kasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Dobrze. Zmiana 3 w art. 3. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#LegislatorLukaszKasiak">Z tym odesłaniem wiąże się jeszcze błędne odesłanie w art. 13b. Czytałem wcześniej art. 13a, bo myślałem, że może będziemy mieli też odpowiedź na problem w art. 13b. Proszę zwrócić uwagę na to, że w art. 13b jest wewnętrzne odesłanie. Jesteśmy w ust. 1 i odsyłamy do ust. 1. W związku z tym, czy tutaj też nie należałoby odesłać do tego art. 28? Czy to ma być odesłanie do art. 13a ust 1, chociaż wtedy mielibyśmy tak zwane kaskadowe odesłanie? Prosimy o sprecyzowanie tego, bo to jest na pewno błąd. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">W związku z tym ja mam pytanie, zanim pozwolę pani dyrektor udzielić odpowiedź. W sprawie tych wątpliwości dotyczących ustępu art. w 13a i 13b pani dyrektor powiedziała, że dotyczy to rachunku depozytowego, każdego rachunku, na którym są pieniądze, ale nie dotyczy to rachunku członka i dyspozycji. Mam pytanie, czy w przypadku wszystkich innych spółdzielni, które są w sektorze finansowym, nie można by było udziałem po zmarłym członku również w takiej formule dysponować? To jest pytanie zadane na dziś tylko. Nie oczekuję dzisiaj odpowiedzi. Jednak czy w takiej formule nie przekazywać również w przyszłości udziałów, które należą się osobom, w przypadku dyspozycji na wypadek śmierci tego, kto obejmuje takie udziały.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Proszę bardzo, pan poseł Szmit.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselJerzySzmit">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, nasunęło mi się pewne pytanie. Trudno powiedzieć, że jest to wątpliwość. Mam na myśli takie rachunki dotyczące organizacji pozarządowych, a myślę, że jest wiele takich, na których uśpione zostało kilkaset złotych i tak dalej. Czy ustawa obejmuje tego typu zdarzenia czy nie zajmuje się nimi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Panie pośle, nie obejmuje, ale czy to jest pytanie do rządu czy do pana senatora?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PoselJerzySzmit">Do wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Pan senator Kleina.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#SenatorKazimierzKleina">Nie, tego nie obejmuje ta ustawa. Tylko osoby fizyczne</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Dobrze. Jeśli chodzi o tę uwagę, pani dyrektor Wachnicka. Poprosimy o przedstawienie w imieniu rządu stanowiska w sprawie tych wątpliwości, które zgłosiło Biuro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuRozwojuRynkuFinansowegoMinisterstwaFinansowAgnieszkaWachnicka">Dziękuję. Pani przewodnicząca, wątpliwości Biura Legislacyjnego są jak najbardziej słuszne. Wydaje mi się, że powinniśmy konsekwentnie odnosić się do art. 28.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Dobrze. Jeszcze pan poseł Suchowiejko poprosił o głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PoselWieslawSuchowiejko">Pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, mam tutaj pewną wątpliwość. Chciałbym zapytać, bo różnią się tryby wygasania rachunków – w przypadku rachunku bankowego mamy sformułowanie w art. 1, który już omawialiśmy: „z dniem śmierci posiadacza rachunku”, a tutaj mamy, jeżeli chodzi o umowę imiennego rachunku członka kasy: „z dniem powzięcia przez kasę informacji o śmierci członka kasy” – czy to nie powinno być tak samo, tym bardziej, że dzień śmierci nie zawsze jest do ustalenia? Czy to jest tak, że jeżeli bank poweźmie informację później niż nastąpiła śmierć, co jest zupełnie zrozumiałe, to ten rachunek miałby wygasać z dniem śmierci czy też z dniem powzięcia informacji o śmierci posiadacza rachunku, bo mamy tutaj wyraźną różnicę w tych dwóch zapisach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Pytanie do wnioskodawców. Pan senator Kleina? Pani dyrektor Wachnicka – o to poprosił pan senator Kleina. Ależ pan jest wygodny, panie senatorze… Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuRozwojuRynkuFinansowegoMinisterstwaFinansowAgnieszkaWachnicka">Panie senatorze, pani przewodnicząca, bardzo dziękuję. Ministerstwo Finansów oczywiście nie jest wnioskodawcą, tym niemniej postaram się odpowiedzieć na to pytanie. Rzeczywiście, ja chyba wcześniej nie zwróciłam uwagi na to, że jest ta rozbieżność, jeżeli chodzi o dzień, w którym ta umowa wygasa. Ponieważ obligujemy instytucje finansowe do tego, żeby zasięgały w określonym czasie informacji o tym w bazie PESEL, czy posiadacz rachunku żyje czy nie żyje, wydaje się zasadne, że można przyjąć taką formułę, że ta umowa wygasa jednak z dniem powzięcia informacji o śmierci posiadacza rachunku. Jeżeli ten nałożony na bank obowiązek kwerendy co 5 lat w bazie PESEL zostanie zrealizowany i okaże się, że od 4 lat posiadacza rachunku nie żyje, wówczas będziemy mieli problem, co zrobić z tym okresem 4 lat, które upłynęły, ponieważ będziemy musieli rozwiązać umowę z okresem 4 lata wcześniejszym. Stąd też wydaje się zasadne ujednolicenie tego terminu i wskazanie terminu, w którym instytucja powzięła informację.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuRozwojuRynkuFinansowegoMinisterstwaFinansowAgnieszkaWachnicka">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Myślę, że wszystkie kluby oczekują od swoich senatorów i ja oczekuję od pana senatora Kleiny, że przygotuje nam taką poprawkę, albo będziemy próbowali o tym rozmawiać. Jest jednak jeszcze inny problem natury finansowej dla podmiotów, które są zobowiązane co 5 lat aplikować do systemu PESEL o informację, czy moi klienci – proszę nam powiedzieć, jak to będzie praktycznie – żyją czy nie żyją. Musimy takie techniczne pytanie zadać. Kolejna sprawa to sprawa dostępu i zapłaty za dostęp do systemu PESEL. W tym przypadku za system PESEL płacimy. Nie jest to 5 zł, bo z chwilą wprowadzenia ustawy mówiącej o tym, że nie wpisuje się w dowodzie osobistym meldunku, każde zasięgnięcie do systemu PESEL kosztuje 35 zł. To nie jest 5 zł do rachunku, tylko 35 zł, żeby dowiedzieć się. Chciałabym zatem… A opłaty ustala minister spraw wewnętrznych. Chciałabym zatem zapytać, w jakiej formule do systemu PESEL i z jaką opłatą będą musiały zwrócić się banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe, żeby to zweryfikować? Ile będą płacić? Może zrobimy w tym zakresie dobry system, ale jeżeli policzy się liczbę posiadaczy rachunków, które trzeba zweryfikować, to ile trzeba będzie zapłacić? Rozumiemy, że… Tu mamy niezwykle wrażliwą informację – weryfikację w systemie PESEL. Czy to ma być specjalne wejście? I ile ono będzie kosztować? Czy państwo zadaliście sobie pytanie, ile będzie kosztowało udzielenie takiej informacji? Chciałabym o to zapytać. System PESEL… Jeżeli instytucje finansowe mają 100 tys. czy 200 tys. swoich rachunków, albo 300 tys., to muszą zweryfikować wszystkie w bazie PESEL. Wszystkie, bo nie wiemy, co się mogło zdarzyć i co jest w bazie PESEL. Jaka w takim razie będzie opłata? Poprosiłabym o taką informację dotyczącą weryfikacji. Panie senatorze, nie wiem, do pana zaadresowałabym to pytanie, bo to jest takie wrażliwe miejsce, za które ktoś musi zapłacić. Czy ta opłata będzie potrącana ze środków na rachunku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#SenatorKazimierzKleina">Moje zdanie w tej sprawie jest takie, że to powinno nastąpić z potrącenia środków będących na tym koncie. …Tak, ale wówczas trzeba ewentualnie zastanowić się, jak to wpisać do całego systemu, bo to jest logiczna i oczywista sprawa, ponieważ przecież chcemy doprowadzić do takiej sytuacji, żeby te pieniądze odzyskali ci, którzy mają prawo do tych środków, że ponieść koszty ostatecznie musi ten, który jest najbardziej zainteresowany. Jak to zrobić w tej chwili? Nie potrafię powiedzieć, jak zapisać tę kwestię. Nie potrafię powiedzieć, czy to jest 35 zł, tak jak pani przewodnicząca mówi, czy inna kwota. To wymagałoby pewnie sprawdzenia. Rozumiem, że banki też mają dostęp do systemu informacji PESEL…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Za opłatą 35 zł od jednej duszy, od jednego numeru PESEL.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#SenatorKazimierzKleina">Ale od jednej informacji czy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Od jednego numeru. Za każdym razem opłata jest przypisana jednemu numerowi PESEL, jednemu zapytaniu. Jeżeli wejdzie się raz i będzie tam 100 tys. rachunków, to trzeba tam wejść i indywidualnie każdą informację weryfikować. I to mnie interesuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#SenatorKazimierzKleina">Ten problem pojawia się w sytuacji kont osób, które z jakichś powodów nie dokonują operacji na tym koncie, prawda? Jeśli one żyją, mogą również nie żyć, ale jeśli żyją i przez ileś lat, 5 lat, jak tu mówimy, może nastąpić to pytanie, a po 10 latach w sposób zdecydowany. Wydaje mi się, że taki zapis – tutaj, pani dyrektor, nie chcę mówić, bo tę sprawę dość mocno analizowaliśmy, dokonując tych zapisów – nie powinien być aż tego rodzaju problemem, ponieważ mówimy, że po 10 latach wysyłamy na ostatni adres właściciela tego konta. Jak to technicznie będzie odbywało się krok po kroku, myślę, że pani dyrektor Wachnicka powie nam jeszcze, bo tę sprawę dość dokładnie analizowaliśmy, ale co do zasady uważam, że ta zapłata za te wszystkie usługi, które są ponadstandardowe, wynikające z tego, że chcemy dotrzeć do tej osoby, powinna obciążać osobę zainteresowaną, czyli dysponenta: żywego lub martwego, tego konta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Pani poseł Gabriela Masłowska i pan?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#GlownyspecjalistawDepartamencieSprawObywatelskichMinisterstwaSprawWewnetrznychJakubMykowski">Jakub Mykowski, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#GlownyspecjalistawDepartamencieSprawObywatelskichMinisterstwaSprawWewnetrznychJakubMykowski">Pozwolę sobie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Dobrze, zaraz poprosimy o wyjaśnienie w sprawie dostępu do PESEL. Gdybyśmy się mylili, to chętnie takiej informacji wysłuchamy. Pani poseł Gabriela Masłowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PoselGabrielaMaslowska">Problem kosztów jest oczywiście ważny, ale mnie interesuje, czy banki będą miały prawo potrącić takie kwoty z rachunków osób, z którymi kiedyś zawarły umowy i w których to umowach nie było to przewidziane? Czy bank w tej sytuacji będzie mógł potrącać tego typu kwoty za dostęp do informacji, o których mówimy, samodzielnie bez wyrażenia uprzedniej zgody zawartej w umowie? Czy pan ze Związku Banków Polskich mógłby odpowiedzieć? A może po prostu wnioskodawcy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Jeszcze pan senator Kazimierz Kleina, a potem – przedstawiciel MSW. Panie senatorze, poprosimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#SenatorKazimierzKleina">Jeżeli pojawiają się tego rodzaju koszty, to pewnie można je umieścić także w regulaminie opłat bankowych, bo są różnego rodzaju świadczenia, które w momencie zawierania umów,…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Po śmierci z umową będzie trudno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#SenatorKazimierzKleina">Po śmierci tak, ale mówimy o…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">W trosce o przyszłość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#SenatorKazimierzKleina">… rozwiązaniach na przyszłość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Tak. …Nie, pani poseł, gdybyśmy, powołując się na ten ważny interes, wprowadzili, że pieniądze są dysponowane w ustawie, że w takim przypadku ta nowa weryfikacja toczy się, to pewnie byłoby możliwe. Pewnie byłoby to możliwe na przyszłość, tak jak powiedział pan senator Kleina. Pani poseł ma rację z tym, że obciążanie każdorazowo rachunku przez jakiś czas nieczynnego i wysyłanie na adres to też są dodatkowe koszty, a dzisiaj w bardzo wielu sprawach Trybunał stoi na różnych stanowiskach.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Przedstawiciel MSW.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#GlownyspecjalistawDepartamencieSprawObywatelskichMinisterstwaSprawWewnetrznychJakubMykowski">Pozwolę sobie sprostować to, co powiedziała pani przewodnicząca na wstępie w sprawie kosztów. To nie jest 35 zł. Maksymalna kwota, jaką płaci osoba fizyczna celem uzyskania informacji z rejestru, wynosi 31 zł. To tylko 4 zł, ale zawsze to 4 zł. Jeżeli chodzi o cenę usługi weryfikacji, bo to będzie weryfikacja z naszej strony, to jest to koszt 30 gr za jedną weryfikację. 30 gr. Jeżeli chodzi o aspekty techniczne, to wyglądałoby to tak, że banki byłyby zobowiązane do wystąpienia do ministra o uzyskanie zgody w formie decyzji administracyjnej. Po uzyskaniu decyzji administracyjnej, wspólnie z innym departamentem technicznym instalowane jest oprogramowanie i każdy bank ma dostęp do rejestru PESEL do usługi weryfikacji daty zgonu. Może zostać wydana jedna decyzja na Związek Banków Polskich, tak jak to jest w przypadku rejestru dowodów osobistych. Wtedy wydana jest jedna decyzja i banki są podpięte pod tę decyzję, a rozliczane są indywidualnie w zależności od tego kto ile razy korzystał z weryfikacji. Ta opłata wynosi 30 gr. Iloczyn tej sumy razy liczba odpytań da łączny koszt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Cieszę się bardzo, bo to jest dodatkowa informacja, którą dysponujemy w tej Komisji. Kiedy wprowadzano rejestr PESEL, zapewne zwróciliśmy trochę mniejszą uwagę na to.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Biuro Legislacyjne, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#LegislatorLukaszKasiak">Jeżeli pani przewodnicząca przechodzi do przyjęcia zmiany, to jeszcze tylko ostatnia uwaga do ostatniego artykułu. Art. 13g to jest artykuł, który przewiduje obowiązek zawarcia umowy umożliwiającej wymianę informacji. W Prawie bankowym jest podobny przepis, który mówi o tym, że tę umowę zawiera się z BFG. Pytanie, czy w przypadku SKOK też nie należałoby doprecyzować – „zawrzeć umowę z Bankowym Funduszem Gwarancyjnym”, bo chyba taka jest możliwość, prawda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Tak jest. Poprosimy w takim razie o przygotowanie takiej zmiany. Wyrazimy upoważnienie. Jednak chciałabym zapytać o to, o czym mówił pan poseł Suchowiejko. Czy mamy to rozwiązanie dotyczące wyrazów „z chwilą powzięcia informacji o śmierci”, nie „z chwilą śmierci”? Czy mamy mieć taką możliwość, bo to jest niezwykle istotna sprawa, o której mówił pan poseł, żeby w tym przypadku uwzględnić to w systematyce tej ustawy? Byłabym skłonna, aby w tym przypadku doprowadzić nawet do reasumpcji, czyli do powrotu do tego artykułu, tak, żebyśmy mieli dobrze przygotowane sprawozdanie. Pytanie do Biura Legislacyjnego, czy może nam w tym pomóc albo jak możemy to zrobić, bo równie dobrze możemy się umówić, że będziemy o tym pamiętać i że zostanie zgłoszona taka poprawka? Gdybyśmy nie chcieli odpuszczać, bo jeżeli jest możliwe, żeby dzisiaj z Komisji wyszedł taki projekt… Będzie konieczne drugie czytanie. Poprosiłabym Kluby, żeby na drugie czytanie przygotowały się na dyskusję w tej sprawie. Będę również wdzięczna, bo to Klub podpisuje się pod poprawkami zgłaszanymi w drugim czytaniu, gdyby została zgłoszona taka wspólnie uzgodniona poprawka pomiędzy Biurem Legislacyjnym a rządem i gdyby ona wpłynęła do Komisji. W takim przypadku spróbowalibyśmy w jakiejś formule zarekomendować ją na posiedzeniu w trakcie drugiego czytania. Z tą wzajemną zgodą, jeżeli będzie nawet potrzeba przyjęcia takiej poprawki, to jakiś sposób znajdziemy na to, żeby to usystematyzować.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Mając więc świadomość tych uwag, które pojawiły się w trakcie procedowania tej zmiany 3 w art. 3, czy jest sprzeciw wobec propozycji tej zmiany? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-136.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę 3 przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-136.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 4 w art. 3. Czy są uwagi? Nie widzę. Czy jest sprzeciw? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-136.4" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-136.5" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 5 Czy jest sprzeciw wobec propozycji jej przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-136.6" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-136.7" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 6 Czy jest sprzeciw? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-136.8" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-136.9" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmiana 5 Czy jest sprzeciw? Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#LegislatorLukaszKasiak">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, Biuro Legislacyjne stoi na stanowisku, że zmiany takie, jak zawarte w zmianie 7, czyli tak naprawdę wykreślenie dziennika ustaw z publikatora przy Kodeksie cywilnym, to nie są zmiany o charakterze normatywnym, i w związku z tym nie powinny być dokonywane w nowelizacjach. Przy obwieszczeniu tekstu jednolitego przez marszałka takie rzeczy są czyszczone, mówiąc kolokwialnie, przez Wydział Tekstów Jednolitych w Kancelarii Sejmu, w związku z czym praktyka jest taka, żeby takich zmian nie dodawać, dlatego, że nie dodajemy tutaj żadnej nowości normatywnej – wykreślmy tylko nawias z publikatorem z dziennikiem ustaw. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Ale jesteśmy w zmianie 7 w artykule… Mamy art. 74r i w którym momencie ten nawias likwidujemy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#LegislatorLukaszKasiak">W obecnym brzmieniu, pani przewodnicząca, po odesłaniu do ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny, jest dziennik ustaw. W związku z tym, że ta ustawa jest przywoływana wcześniej w tekście dotyczącym SKOK, zmianą dodawaną w tej ustawie, nad którą pracujemy, ten dziennik ustaw, powołany w art. 74r, zostanie wykreślony, z tym, że nie powinniśmy go wykreślać nowelizacją ustawy – on zostanie wykreślony przy tworzeniu tekstu jednolitego, które i tak są co roku tworzone. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Staram się, panie mecenasie, nad tym sama panować, ale nie zrozumiałam. Dobrze, tym razem przyjmę to na wiarę. Stanowisko rządu w sprawie tej uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#SekretarzstanuwMFIzabelaLeszczyna">Zgadzamy się z nią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Upoważniamy zatem Biuro Legislacyjne do dokonania takich zmian. Czy jest sprzeciw wobec propozycji przyjęcia zmiany 7 w art. 3? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zmianę z tymi uwagami, o których mówiło Biuro Legislacyjne, przyjęliśmy. Tak, to, o czym mówił pan mecenas.</u>
          <u xml:id="u-142.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 4. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jego przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-142.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Artykuł przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-142.4" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 5. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jego przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-142.5" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Artykuł przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-142.6" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 6. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jego przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-142.7" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Artykuł przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-142.8" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 7. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jego przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-142.9" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Artykuł przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-142.10" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 8. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jego przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-142.11" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Artykuł przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-142.12" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 9. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jego przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-142.13" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Artykuł przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-142.14" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 10. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jego przyjęcia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-142.15" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Artykuł przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-142.16" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 10. Czy jest sprzeciw wobec propozycji jego przyjęcia? Bankowy Fundusz Gwarancyjny chciałby zabrać głos. Proszę bardzo. Do art. 11? A do art. 10? Czy jest sprzeciw wobec propozycji przyjęcia art. 10? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-142.17" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Artykuł przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-142.18" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Art. 11, który mówi, że ustawa wchodzi w życie po upływie 12 miesięcy od dnia ogłoszenia. O głos poprosił pan prezes Marek Szefler – Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#CzlonekZarzaduBankowegoFunduszuGwarancyjnegoMarekSzefler">Pani przewodnicząca, proszę państwa, 12 miesięcy to, wydaje mi się, trochę krótki okres na wybudowanie systemu, uruchomienie, wdrożenie i doprowadzenie do sytuacji, że wszyscy ludzie będą mieć płynny dostęp do informacji i do pełnej usługi. Oczywiście, możemy wpisać ambitny termin, tylko byłoby znacznie gorzej, gdybyśmy stworzyli regulację, a okaże się, że po 12 miesiącach mamy nie do końca sprawne narzędzia albo nie potrafimy sprawnie obsłużyć tych, którym to prawo próbujemy zagwarantować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Pytanie do pani minister. Data 1 stycznia 2017 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#SekretarzstanuwMFIzabelaLeszczyna">Wydaje się, że ta data…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Przepraszam, pan przewodniczący Janczyk. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PoselWieslawJanczyk">Dziękuję. Pani przewodnicząca, szanowni państwo,…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Niech pani minister jeszcze poczeka, bo będzie jeszcze więcej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PoselWieslawJanczyk">Powiem tak, że lubię, kiedy tutaj, na posiedzeniach Komisji, podejmujemy ambitne cele i przyjmujemy ambitne terminy do ich realizacji. Uważam, że tutaj wnioskodawcy opowiedzieli dosyć beletrystycznie, jakby to było, gdyby okazało się, że BFG nie zdoła się przygotować. Powiem, że zaniepokojony jestem trochę strachem pana prezesa BFG związanym z przyjęciem na siebie tych zadań. Przecież nie będzie pan ich realizował ze swoją grupą charytatywnie. Więc nie należy obawiać się takiej pracy. Powiedziałbym tak: pójdźmy za tym tokiem rozumowania, że system powinien zadziałać, może nawet jeżeli nie będzie kompletny, bo i tak pomoże on wielu ludziom, którzy w innej sytuacji nie doczekają się tych pieniędzy, bo sami po prostu nie dożyją tego efektu. Myślę, że postawienie tego systemu może odwlec się w czasie, ale wtedy będziemy pisać zmianę do tej ustawy albo będą ją pisać posłowie przyszłej kadencji. Wydaje mi się jednak, że nawet jeżeli nie będzie on działał w sposób stuprocentowy, to znaczy taki, który obejmie tę wiedzę na temat całej bazy, to zadziała dla określonej liczby osób. I w tym sensie lepiej odrobimy to ambitne zadanie, które zostało tutaj podjęte. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Do końca nie zrozumiałam, czy pan przewodniczący Janczyk chciałby…?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PoselWieslawJanczyk">Chciałbym, pani przewodnicząca, utrzymania dotychczasowej wersji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Ja chciałabym dodać te trzy miesiące, bo to tak wyjdzie z toku prac. Chciałabym powiedzieć, dlaczego ta data 1 stycznia 2017 r. byłaby dobra. Ten projekt trafił do nas w marcu. Gdyby trafił później, to ten termin wyglądałby zupełnie inaczej. Będziemy mieć koniec roku, będziemy mieć sprawę bilansów, będziemy robić weryfikację rachunków. Wszystkie instytucje wtedy to robią, wszystkie instytucje przygotowują się do inwentaryzacji i wszystkie instytucje, jeżeli rozpoczną inwentaryzację od końca października do końca roku, akurat będą miały szansę włożyć „wsad” do tego rejestru. Ten termin 1 stycznia, gdyby został przyjęty, byłby dobry. Wydaje mi się, że jeżeli wszyscy postaraliby się, to nie byłoby zagrożenia, że on nie ruszy.</u>
          <u xml:id="u-152.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Jest jednak jeszcze jedna rzecz. Nie określamy tego – bardzo namawialibyśmy, bo są dwa powody – ile za zarządzanie i ile jeszcze osób. Wskazano bowiem, że jest to dużo rachunków, więc uruchomienie systemu przy tej liczbie pracowników byłoby trudne. Zatem chciałabym, żeby na drugie czytanie – deklaruję zadanie takiego pytania pani minister – wspólnie z Bankowym Funduszem Gwarancyjnym uzgodnić model i sposób budowania tego systemu oraz koszty, bo na tym poziomie będzie ustalona sprawa, między innymi, kosztów. Chodzi o to, żeby one, z jednej strony, dawały szansę na zbudowanie systemu, na jego prawidłowe funkcjonowanie, a z drugiej strony, żeby Bankowy Fundusz Gwarancyjny też wiedział, jaki czeka go plan w związku z realizacją wydatków inwestycyjnych związanych z tą operacją. Zadałabym takie pytanie.</u>
          <u xml:id="u-152.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Najpierw zapytam, co resort, co pani minister sądzi o tej dacie 1 stycznia 2015 r.? To jest wyjście naprzeciw, o czym mówił pan przewodniczący Janczyk. To jest ambitne zadanie. To jest pewne opakowanie, to jest pokazanie, że od tej daty możemy sięgać po takie informacje. To jest pytanie do pani minister Izabeli Leszczyny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#SekretarzstanuwMFIzabelaLeszczyna">Dziękuję. Pani przewodnicząca, myślę, że to jest racjonalne rozwiązanie. Mamy świadomość wielu niewiadomych, ciężaru odpowiedzialności i zadań, jakie przed BFG stoją, ale, rzeczywiście, siądziemy też pewnie wspólnie nad rozporządzeniem, które określi koszty funkcjonowania. Pani przewodnicząca, ten termin wydaje się dobrym terminem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zgłaszam zatem taką poprawkę, że ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2017 r. Do końca procesu legislacyjnego minie jeszcze trochę czasu. Mamy nadzieję, że jeżeli Sejm rozpatrzy projekt, ale on musi wrócić jeszcze do Senatu i Senat będzie musiał go rozpatrzyć – to do pana przewodniczącego Janczyka – co zapewne nastąpi w końcówce tej kadencji. Zapewne minie jeszcze 21 dni, zanim ustawa zostanie podpisana, czyli tak naprawdę przygotowanie do wejścia w życie tego projektu będzie trwało 12 miesięcy. Oba cele są więc zbieżne.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Teraz zapytam, czy jest sprzeciw wobec propozycji, aby ta poprawka, mówiąca, że ustawa wchodzi w życie 1 stycznia 2017 r., została przyjęta? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-154.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zatem, ten termin został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-154.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Teraz cały projekt ustawy. Czy jest sprzeciw wobec propozycji przyjęcia całego projektu ustawy wraz z przyjętymi poprawkami? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-154.4" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zatem, projekt ustawy w całości został przyjęty jednomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-154.5" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Musimy jeszcze wybrać posła-sprawozdawcę, który przedstawi to sprawozdanie na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Chciałabym zaproponować, aby posłem sprawozdawcą została pani poseł Genowefa Tokarska. Czy pani poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PoselGenowefaTokarska">Tak, wyrażam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Bardzo dziękujemy. Czy są inne kandydatury? Nie widzę. Pani poseł wyraziła zgodę.</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Stwierdzam, że bez sprzeciwu została pani wybrana posłem-sprawozdawcą. Gratuluję. Wiemy, że pani poseł nie zawiedzie nas, przedstawiając Sejmowi ten projekt.</u>
          <u xml:id="u-156.2" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Chciałabym serdecznie podziękować panu senatorowi Kleinie i panu senatorowi Augustynowi za udział w dzisiejszym posiedzeniu. Chciałabym również poinformować, że, jak państwo widzieli, również mamy swoje uwagi i byliśmy oszczędni w tych uwagach w stosunku do Senatu. Chciałabym w związku z tym podziękować Biuru Legislacyjnemu za pomoc w procedowaniu, sekretariatowi – za udział, pani minister i zespołowi pani minister, naszym gościom uczestniczącym w posiedzeniu, a także panu prezesowi Markowi Szeflerowi z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, jak i panu prezesowi Jerzemu Bańce ze Związku Banków Polskich i osobom państwu towarzyszącym, a przede wszystkim paniom i panom posłom za aktywną pracę na posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-156.3" who="#PrzewodniczacaposelKrystynaSkowronska">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>