text_structure.xml
22 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#HenrykWujec">Proszę o głos w sprawie formalnej, dotyczącej porządku obrad. Panie przewodniczący, na poprzednim posiedzeniu Komisji, na którym rozpatrywaliśmy poprawki dotyczące ustawy o regulacji rynku cukru, zgłosiłem wniosek formalny o rozpatrzenie punktu „Zmiana przewodniczącego” jako pierwszego i uzupełnić o niego porządek obrad Komisji. Ten punkt nie został przyjęty, argumentem za jego odrzuceniem była pilność kwestii dotyczących regulacji rynku cukru, i sprawa upadła. Niemniej uważam, że powinien on zostać rozpatrzony przez Komisję, niezależnie od jego wyniku - czy będzie pozytywny, czy negatywny. Zatem zgłaszam wniosek formalny, aby w punkcie pierwszym posiedzenia rozpatrzyć punkt „Zmiana przewodniczącego”, i dopiero potem przystąpić do dalszych obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#GabrielJanowskiniez">Panie pośle, na posiedzeniu Komisji, które odbyło się przed dwoma tygodniami, rozpatrzyliśmy porządek dzienny przedstawiony państwu. Ponieważ część posłów nie chciała dalej obradować, w związku z tym nie zamknąłem posiedzenia, bo nie było przedmiotu obrad. Dlatego nie widzę tutaj sensu zastosowania punktu, na który pan się powołuje, dlatego że ja głosowałem pierwszy punkt przedstawiony na piśmie. Gdyby został przegłosowany, poddałbym formalny wniosek i procedowalibyśmy dalej. Państwo zdecydowaliście inaczej i ja to uszanowałem. Zwołałem posiedzenie na następny tydzień, pański wniosek był rozpatrywany, została zaproszona telewizja. Dzisiaj proponuję tego panu nie robić, bo nie będzie telewizji. W związku z tym apeluję do pana, aby zawiesił lub wycofał swój wniosek formalny, a Komisja, przed którą stoi zadanie rozpatrzenia trzech bardzo obszernych punktów, rozpocznie pracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#ZdzisławPupa">Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi bywa często krytykowana, moim zdaniem w sposób nieuzasadniony, za to, że rzekomo niewłaściwie pracuje. Dzieje się tak przez ugrupowania i osoby, które próbują odwołać przewodniczącego. Klub Akcji Wyborczej Solidarność nie podjął żadnej decyzji co do zmiany przewodniczącego Komisji. W mojej ocenie byłoby dobrze, byśmy uzgodnili ewentualną zmianę przewodniczącego nie przez jakieś głosowania i fajerwerki, lecz w drodze rozmów międzyklubowych. Byłoby to chyba najbardziej rozsądne i racjonalne. Uważam, że Komisja powinna pracować normalnie. Moim zdaniem należy ogłosić, aby sprawą zajęły się kluby parlamentarne między sobą, wtedy zostanie załatwiona ona w sposób cywilizowany. Na dzień dzisiejszy ze swojego klubu nie mam przyzwolenia na odwołanie przewodniczącego, i jeżeli dojdzie do przyjęcia takiego wniosku, poproszę o oddzielne posiedzenie Komisji, abyśmy mieli czas na zastanowienie się nad jego zasadnością przed jego rozpatrzeniem. Jestem po rozmowach z jednym z członków prezydium klubu AWS i wiem, jakie stanowisko zaprezentuje mój klub. Jeżeli chcemy zamknąć tę dyskusję i pracować, zdaje się, że już po raz trzeci, nad porządkiem obrad zaproponowanym przez prezydium, to proszę o wycofanie tego punktu z porządku obrad. Wnioskuję do pana przewodniczącego, aby przeszedł do prowadzenia obrad zgodnie z zaproponowanym porządkiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławPawlak">Proszę pana posła Gabriela Janowskiego o odpowiedź, na jakiej podstawie twierdzi, że w dniu 15 marca posłowie nie chcieli pracować nad ustawą o cukrze. To pan zamanipulował głosowaniem i odczytał wynik w taki sposób, że nie było porządku dziennego. Porządek dzienny był i gdyby pan poddał pod głosowanie wniosek o jego poszerzenie, a ten nie zyskałby wsparcia, to kontynuowalibyśmy posiedzenie Komisji według zaproponowanego przez pana porządku. Jeżeli pan poddał pod głosowanie dotychczasowy porządek, a posłowie wyrazili pogląd, że chcą go poszerzyć, to pan powinien to uczynić i dalej prowadzić posiedzenie. To pana była wina i proszę nie upowszechniać publicznie pańskiej wersji, bo szczególnie panu jako posłowi nie przystaje mówić nieprawdy i przy okazji obrażać innych, którzy byli od początku do końca posiedzenia gotowi do pracy. Do takich na pewno należy klub SLD. W związku z tym bardzo proszę o merytoryczne i prawdziwe przekazywanie informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#GabrielJanowskiniez">Poddałem pod głosowanie porządek przedstawiony na piśmie. Porządek przewidywał rozpatrzenie poprawek - 17 posłów było przeciwnych rozpatrywaniu, 14 było za, w związku z tym nie było przedmiotu posiedzenia Komisji i dlatego ogłosiłem jego zamknięcie. Być może ja zrozumiałem to w inny sposób, niż inni posłowie, za to przepraszam. Jak wiecie, tam gdzie jest trzech prawników, są cztery zdania. My jako rolnicy, a nie prawnicy, i tak wyjątkowo zgodnie procedujemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JanWyrowiński">Ponad wszelką wątpliwość wtedy postąpił pan niezgodnie z regulaminem. Swoje zdanie wyraził w tej sprawie dyrektor Biura Komisji Sejmowych. Powinien był pan poddać pod głosowanie wniosek formalny o poszerzenie porządku obrad. Panie przewodniczący, bardzo prosimy o to, aby w dniu dzisiejszym zachowywał się pan zgodnie z regulaminem.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#GabrielJanowskiniez">Zgodnie z regulaminem Komisja pracuje przez swoje prezydium. Pan poseł Jan Wyrowiński nie uczestniczył w posiedzeniu prezydium i nawet nie możemy tych tak ważnych wniosków rozważyć wspólnie. Tak więc panie pośle, co do regulaminu i obowiązków posłów, to myślę, że w pierwszej kolejności niech pan uderzy się prawą albo lewą ręką w swoje piersi.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#HalinaNowinaKonopka">Miałam nadzieję, że pan poseł Henryk Wujec jest poważnym posłem, tymczasem chyba zmienię zdanie. Na obradach poprzedniej Komisji, kiedy padł wniosek o uzupełnienie porządku dziennego o punkt „odwołanie przewodniczącego Komisji”, pan poseł wstał i wyszedł, i nie interesowała go już praca w Komisji. Pokazał w ten sposób, że jego głównym celem na poprzednim posiedzeniu było odwołanie przewodniczącego. Proszę państwa, wydaje mi się, że cel pana posła Henryka Wujca zgodny z zasadą „do trzech razy sztuka” to nie powód, żeby dzisiaj zakłócać pracę Komisji. Komisja pracuje szybko, na miarę swoich możliwości. Tematyka jest bardzo trudna, dotyka spraw bolesnych dla rolników, niełatwo jest podejmować decyzje, które w nich uderzają. Przyspieszenie prac Komisji de facto miało na celu tylko i wyłącznie szybsze wpisanie prawa Unii Europejskiej w nasze prawo, co często przyniesie bardzo negatywne skutki dla polskich rolników. Dlatego myślę, że nie jest interesem głównych zainteresowanych, a więc polskich rolników, dokonywanie przez nas, posłów przez nich wybieranych, zmiany na miejscu przewodniczącego. Panie pośle Wujec, jeszcze raz proszę, aby wycofał się pan z tych uporczywych działań, które noszą znamiona zemsty politycznej za rozwiązania, które są niezgodne z waszymi klubowymi dążeniami.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#GabrielJanowskiniez">Padł apel o wycofanie wniosku, skierowany do posła Henryka Wujca. Czy pan poseł wycofuje wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#HenrykWujec">Panie przewodniczący, nie będę podejmował polemiki, żeby nie tracić czasu. Poprzednim razem pan przewodniczący dał przykład sprawnego kierowania Komisją, bo poddał pod głosowanie wniosek formalny. Dzisiaj też o to proszę. Odpowiadam posłowi Zdzisławowi Pupie, bo zgłosił apel, aby nad zmianą przewodniczącego zastanowili się szefowie klubów. Sądzę, że będzie to możliwe dopiero wtedy, gdy Komisja podejmie decyzję o ewentualnym odwołaniu przewodniczącego. Dlatego jeszcze raz proszę o przegłosowanie wniosku formalnego o uzupełnienie porządku obrad o punkt „zmiana przewodniczącego”. Później sprawa potoczy się według decyzji Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PiotrKrutul">Mam pytanie do pana posła Henryka Wujca, czy w przypadku, jeśli w dniu dzisiejszym jego wniosek nie zostanie przyjęty, będzie składał następne również na kolejnych posiedzeniach Komisji, aż do końca kadencji? To dziecinada z jego strony.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#StanisławKalemba">Poproszę o informację, jak wyglądało dzisiaj posiedzenie prezydium, którzy członkowie wzięli w nim udział, a którzy w nim nie uczestniczyli. Jeszcze jedna kwestia: czy może być tak, że posłowie, którzy nie pracują w Komisji, zgłaszają wnioski formalne? Pan poseł Henryk Wujec na poprzednim posiedzeniu wniósł o odwołanie przewodniczącego, a później wyszedł z sali i nie pracował nad tak ważną kwestią, jaką jest sprawa cukru. Po trzecie: uważam, że zgodnie z rolniczą tradycją powinniśmy z okazji świąt i Wielkiego Tygodnia składać sobie życzenia, a nie w czasie kolejnych obrad wprowadzać dodatkowe punkty i zajmować się sprawą odwołania przewodniczącego. Powinniśmy sobie darować kłótnie, dzisiaj jest inny klimat, mamy święta i powinniśmy się zachowywać po rolniczemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#GabrielJanowskiniez">Pytam po raz ostatni, czy pan poseł Henryk Wujec podtrzymuje swój wniosek formalny?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#HenrykWujec">Tak, panie przewodniczący, podtrzymuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#GabrielJanowskiniez">W związku z tym jako przewodniczący Komisji, w pełni świadomy swoich obowiązków i praw, pragnąc, aby komisja pracowała harmonijnie, poddaję pod głosowanie wniosek kolegi Henryka Wujca, aby w punkcie 4 dzisiejszego posiedzenia Komisji wrócić do sprawy.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#GabrielJanowskiniez">Zgłosiłem innego rodzaju wniosek, aby rozpatrzyć zmianę przewodniczącego jako punkt 1 dzisiejszego porządku obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#GabrielJanowskiniez">Jako przewodniczący Komisji, świadomy swych praw i obowiązków, odpowiadam na pytanie pana posła Stanisława Kalemby. Dzisiaj, tak jak wcześniej, zwoływaliśmy posiedzenia prezydium, by przygotować porządek obrad Komisji. Panowie Jan Wyrowiński i Józef Pilarczyk nie uczestniczyli w tych posiedzeniach. Prezydium większością głosów, w obecności pana posła Zdzisława Pupy, pana posła Wojciecha Zarzyckiego i mojej, przygotowało porządek, który w tej chwili przegłosujemy. Państwo otrzymaliście go na piśmie. Mogę poddać pod głosowanie wniosek pana posła Henryka Wujca jako punkt 4, po wyczerpaniu tych spraw, które są najistotniejsze, w dodatku przekładane od trzech tygodni. Mówił o tym pan poseł Romuald Ajchler, mówili o tym inni posłowie. Panie pośle Wujec, nie dopuszczę do destrukcji pracy w Komisji Rolnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JózefPilarczyk">Pan Gabriel Janowski powiedział nieprawdę. Informację o tym, że w dniu dzisiejszym ma się zebrać prezydium, otrzymałem telefonicznie dzisiaj w godzinach porannych. Stało się praktyką naszego przewodniczącego, że samodzielnie wyznacza terminy i tematy posiedzeń prezydium i Komisji. Nie byłem w stanie przybyć na spotkanie prezydium, ponieważ miałem już zaplanowane inne obowiązki, w tym również posiedzenie Komisji Prawa Europejskiego. To jest właśnie styl pracy pana przewodniczącego, że wtedy kiedy uzna za stosowne, to zwołuje Komisję lub prezydium. Posiedzenia naszego prezydium odbywają się sporadycznie, nie są protokołowane, praktycznie nie mają większej wartości. Jeśli pan przewodniczący ma jakieś wątpliwości, proszę o przedłożenie do wiadomości członków Komisji harmonogramów z zebrań prezydium.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#GabrielJanowskiniez">Wobec całej Komisji oświadczam, że w gronie członków prezydium ustaliliśmy, że spotykamy się zawsze godzinę przed posiedzeniem Komisji w pierwszym dniu posiedzenia Sejmu. Taką przyjęliśmy zasadę, bo to najlepszy sposób. Wyjątki są możliwe, gdy pojawiają się ważne okoliczności; wtedy każdy wiceprzewodniczący ma prawo zaproponować termin. Taką regułę przyjęliśmy, ale pan poseł Józef Pilarczyk o niej nie tylko nie pamięta, ale także jej nie stosuje. Skoro podjęliśmy już ten temat, powiem, że pan poseł Józef Pilarczyk od pół roku, przepraszam za to słowo panów i panie posłów, „olewa” prace prezydium i spotykamy się w gronie trzech lub czterech osób. Przykro mi to stwierdzić, bo liczyłem na pana posła Józefa Pilarczyka jako na osobę doświadczoną, ministerialną i o pozycji parlamentarnej SLD, pracującej na zebraniach w miarę rzetelnie. Nie udał się wam ostatnio wiceprzewodniczący, ale nie będziemy tu polemizować, bo to nie jest miejsce szczególnie stosowne, szczególnie w momencie Wielkiego Tygodnia. Poddaję pod głosowanie wniosek pana posła Henryka Wujca.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#GabrielJanowskiniez">Panie przewodniczący, proszę o udzielenie głosu. Pan mnie przed chwilą obraził.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#GabrielJanowskiniez">Rozgrzeszenia udzielę. Mów pan.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#GabrielJanowskiniez">Protestuję przeciwko językowi, jakiego od dłuższego czasu w parlamencie używa pan przewodniczący. Jako członek tej Komisji i jego prezydium czuję się bardzo źle, jeżeli przewodniczący używa takiego języka. Co to znaczy „olewa”, panie przewodniczący? Staram się wykonywać swoje obowiązki sumiennie i nikogo nie obrażam. W związku z tym informuję pana, że już skierowałem wniosek dotyczący pańskiego zachowania do Komisji Etyki, w dodatku ponowię go jeszcze raz w związku z wypowiedzią, której pan przed momentem użył.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#GabrielJanowskiniez">Przeprosiłem słuchaczy za to słowo. Wyjaśniam, że w żargonie studenckim oznacza ono po prostu nierzetelne wykonywanie swoich obowiązków. W takim sensie je użyłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZdzisławPupa">Przed poddaniem wniosku pana posła Henryka Wujca pod głosowanie proszę, aby członkowie klubu Akcji Wyborczej Solidarność mogli swoje stanowisko skonsultować z prezydium swojego klubu. Dlatego proszę przed poddaniem wniosku o przerwę do czasu skonsultowania tej sprawy z klubami parlamentarnymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#GabrielJanowskiniez">Ile czasu na to potrzeba - godzinę, pół godziny?</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#GabrielJanowskiniez">Może to być termin do jutra lub do następnego tygodnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#GabrielJanowskiniez">Przychylam się do propozycji posła Zdzisława Pupy. Jest przyjętą praktyką w parlamencie, że przed ważnymi decyzjami kluby mają prawo się skonsultować, tym bardziej że żaden z wnioskodawców nie wniósł tej sprawy oficjalnie do prezydium, a prezydium jest wybierane według pewnego konsensusu. Zarządzam przerwę na wniosek pana posła Zdzisława Pupy.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanWyrowiński">Protestuję, panie przewodniczący. Pan doskonale pamięta, kiedy na pańskie pytanie podniosłem sprawę na posiedzeniu prezydium i przedstawiłem motywy, które kierują nami w związku z wnioskiem o pana odwołanie. To było bodajże miesiąc temu. Z bólem, ale przedstawiłem panu wszystkie motywy. Na sali są świadkowie, był przy tym obecny także pan poseł Józef Pilarczyk, podobnie jak inni koledzy. Sprawa stanęła oficjalnie i była przedstawiona prezydium, panie przewodniczący. Zatem nie jest ona nowa i pan poseł Zdzisław Pupa miał od tego czasu wiele sposobności po temu, aby poddać naszą propozycję ewentualnej ocenie władz klubu AWS. W tej chwili nie ma okoliczności, które umożliwiałyby panu przerwanie posiedzenia Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#ZdzisławPupa">Odpowiadam panu posłowi Janowi Wyrowińskiemu: panie pośle, nie spotkałem się jeszcze w Komisji z taką praktyką, aby na każdym kolejnym posiedzeniu odwoływać przewodniczącego, a czyni się to już po raz trzeci lub czwarty. Przypominam, że na ostatnim posiedzeniu Komisji przegłosowaliśmy odsunięcie tego głosowania ad acta. Wobec powyższego uważaliśmy, że problem odwoływania przewodniczącego przestał istnieć. Widzę jednak, że w sposób uporczywy i notoryczny próbuje się to robić bez przerwy, na każdym kolejnym posiedzeniu. W mojej ocenie sytuacja jest nienormalna.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#GabrielJanowskiniez">Panie przewodniczący, proponuję nazwać sprawę po imieniu: mącić, szkodzić, szkodzić jeszcze raz. To jest protokołowane. Panowie poniesiecie za to konsekwencje w wyborach. Wasza partia, panie pośle Wujec - to już poza protokołem - już drgawki przedśmiertne wykonuje, a pan jeszcze usiłuje tę szkapę podnieść. Ona już leży i zdycha, chce jeszcze kopnąć, ale nie kopnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#StanisławPawlak">Panie przewodniczący, w praktyce posiedzeń naszej Komisji nie zdarzało się, aby po zgłoszeniu jakiegokolwiek punktu poszerzającego porządek obrad, ogłaszać przerwę przed jego przegłosowaniem. Pan poseł Zdzisław Pupa popełnia nadużycie twierdząc, że do poszerzenia porządku obrad potrzebuje konsultacji klubowych. Panie przewodniczący Janowski, to pan mąci, bo nie może pan stawiać swojej osoby nad prace Komisji. Gdyby praca Komisji została zakłócona z innej przyczyny, to wtedy moglibyśmy się nad tym zastanawiać, ale tutaj chodzi wyłącznie o pana osobę. W związku z tym twierdzę, że to pan zakłóca posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#GabrielJanowskiniez">Pan jest na tyle inteligentny, że wie, co teraz mówi. Po prostu stoję na straży interesu Rzeczypospolitej, a są na sali tacy, którzy wykorzystując swoją pozycję posła RP chcą jej szkodzić.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ElżbietaBarys">Ta sprawa staje na forum Komisji po raz drugi, niezależnie od tego, że była rozstrzygnięta w głosowaniu przeprowadzonym na poprzednim posiedzeniu. Panie pośle Wujec, pana wniosek o odwołanie przewodniczącego został rozstrzygnięty negatywnie. Ten problem powraca, i jest to sprawa personalna, zupełnie nadzwyczajna, ponieważ nie zawsze odwołuje się przewodniczącego Komisji. Dlatego jeżeli klub prosi o przerwę, to dobrym zwyczajem jest, żeby ją zarządzić. Ja także składam wniosek o ogłoszenie przerwy, chyba że zdecyduje państwo pracować najpierw nad porządkiem, który został przygotowany przez prezydium na dzisiejsze posiedzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#GabrielJanowskiniez">Ponieważ pani posłanka Elżbieta Barys wystąpiła z konstruktywną propozycją, poddaję pod głosowanie jej wniosek. Jeżeli ustalony na dzisiaj porządek nie zostanie zaakceptowany, przychylę się do prośby pana posła Zdzisława Pupy.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#RomualdAjchler">Panie przewodniczący, uszanowałbym pana chęć zarządzenia przerwy, gdyby ona coś dała. Gdybyśmy uzupełnili wniosek o zmiany personalne, wówczas wniosek pana posła Zdzisława Pupy o przerwę byłby zasadny, bo chciałby coś skonsultować ze swoim klubem. Natomiast my nie rozszerzyliśmy tego porządku posiedzenia, w związku z tym nie wiem, co pan Zdzisław Pupa będzie konsultował.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#GabrielJanowskiniez">On pewnie wie to lepiej od pana. Pan poseł Ryszard Matusiak prosi o głos.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#GabrielJanowskiniez">Jeszcze nie skończyłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#GabrielJanowskiniez">Pan już dużo mówił.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#GabrielJanowskiniez">Ja bardzo mało mówiłem, pan mówił znacznie więcej. Chciałem zaproponować jedną rzecz.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#GabrielJanowskiniez">Pan poseł Ryszard Matusiak ma głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#RyszardMatusiakniez">Mimo tej dość ostrej polemiki i panującego napięcia proponuję, aby wszystkie strony uznały, że skoro padł wniosek o przerwę, to pan przewodniczący ma prawo jej zarządzenia i powinien z niego skorzystać. Bo na razie regulamin nie jest precyzyjny w tej materii i ogłoszenie przerwy należy do pańskich kompetencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#GabrielJanowskiniez">Zarządzam przerwę. Są obrady plenarne, poinformujemy państwa o terminie kontynuowania posiedzenia.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>