text_structure.xml
73 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MichałWojtczak">Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej oraz Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Witam wszystkich przybyłych gości. W dniu dzisiejszym rozpatrzymy rozwiązania prawne w zakresie ochrony pracy na podstawie wyników kontroli Państwowej Inspekcji Pracy. Problem przedstawi nam pan Jerzy Wroński.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzyWroński">Na wstępie chciałbym przeprosić za nieobecność Głównego Inspektora Pracy, gdyż ma on pilne służbowe sprawy i w związku z tym zostałem upoważniony przez niego do reprezentowania danego materiału. Podstawowym założeniem przedstawionego materiału było przedstawienie najważniejszych i aktualnych spostrzeżeń Państwowej Inspekcji Pracy dotyczących funkcjonowania w praktyce wybranych przepisów z zakresu ochrony pracy. Temat „Ocena rozwiązań prawnych w zakresie ochrony pracy...” jest realizowany przez Państwową Inspekcję Pracy od kilku lat. Jego wyniki są prezentowane w ramach corocznych sprawozdań z działalności inspekcji pracy.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JerzyWroński">Podstawą dokonywanej oceny są opinie inspektorów pracy. Ocenę tę wzbogacają poglądy działaczy związkowych, pracodawców, pracowników, społecznych inspektorów pracy, pracowników służb bezpieczeństwa i higieny pracy, które są prezentowane podczas spotkań z udziałem inspektorów pracy.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JerzyWroński">Druga połowa lat 90. to głębokie zmiany w prawie pracy, w tym dwie nowelizacje Kodeksu pracy. Pierwsza - w 1994 r. nowelizowany był dział - 11 układy zbiorowe pracy, druga - w 1996 r. tzw. wielka nowelizacja Kodeksu pracy, w związku z czym nastąpiły zmiany w przepisach wykonawczych, oraz nowelizacja w 1998 r. Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JerzyWroński">Generalnie kierunki zmian w Kodeksie pracy zostały ocenione pozytywnie, z tym że nie wszystkie przepisy sprawdziły się w życiu, a niektóre wymagają dalszych zmian. Dla przykładu podam, iż zmian wymagają przepisy dotyczące istnienia i ustalania stosunku pracy. Kontrole inspektorów pracy wskazują na dalsze istnienie zjawiska świadczenia pracy na podstawie umów cywilnoprawnych, głównie zlecenia i umowy o dzieło w warunkach, gdzie powinna być zawarta umowa o pracę. Ma to na celu uniknięcie obciążeń związanych z ubezpieczeniem społecznym pracowników oraz obowiązków wynikających z prawa pracy.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JerzyWroński">Proszę o przedstawienie tabelki nr 1. Tabelka nr 1 przedstawia liczbę ujawnionych w latach 1998–1999 przez inspektorów pracy wykroczeń z art. 281 pkt 1 Kodeksu pracy - chodzi tutaj o zawarcie umowy cywilnoprawnej w warunkach, według których zgodnie z art. 22 par. 1 Kodeksu pracy powinna być zawarta umowa o pracę, oraz liczbę wniosków w tych sprawach skierowanych przez inspektorów do pracodawców.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JerzyWroński">Proszę o przedstawienie tabelki nr 2. Tabelka nr 2 przedstawia dane dotyczące wniesionych w latach 1997–1999 przez inspektorów powództw o ustalenie istnienia stosunku pracy.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#JerzyWroński">Proszę o przedstawienie tabelki nr 3. Tabelka ta informuje nas o ustaleniach dotyczących istnienia stosunku pracy oraz liczby oddalonych powództw.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#JerzyWroński">W porównaniu z ubiegłymi latami spadła liczba wniesionych powództw, chociaż jednocześnie wzrosły liczby, które nimi zostały objęte. Zasadniczym problemem jest utrzymująca się w orzecznictwie sądu tendencja do uznawania za element decydujący o zakwalifikowaniu danej umowy cywilnoprawnej jako umowę o pracę według woli strony. Prowadzi to do oddalenia wielu powództw i nie ma przy tym znaczenia, że powodem deklarowanej przez wielu pracowników przed sądem woli świadczenia pracy na podstawie umowy cywilnoprawnej - jest obawa przed utratą pracy.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#JerzyWroński">Z tych względów wydaje się zasadne rozważenie dokonania zmian w przepisach prawa z tego zakresu, a w szczególności należałoby uwzględnić w treści art. 22 par. 1 Kodeksu pracy pozostałe elementy definicyjne, jakimi charakteryzuje się stosunek pracy, takie jak obowiązek osobistego świadczenia pracy przez pracownika, jego obowiązek starannego działania w procesie pracy, ponoszenie ryzyka związanego z prowadzoną działalnością przez pracodawcę, a także należy powiązać wnoszenie przez inspektorów powództw o ustalenie istnienia stosunku pracy ze zgodą osoby zainteresowanej.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#JerzyWroński">Art. 25 z oznaczeniem 1 Kodeksu pracy wprowadzony w celu wyeliminowania praktyk polegających na zawieraniu z tym samym pracownikiem kolejno następujących po sobie krótkotrwałych umów o pracę na czas określony, jest skutecznie omijany przez strony drogą aneksów bądź wprowadzenia sztucznych przerw pomiędzy poszczególnymi umowami. Zgłaszany postulat całkowitej rezygnacji z wyżej wymienionego rozwiązania prawnego nie rozwiąże danego problemu. Naszym zdaniem, lepszym rozwiązaniem wydaje się być ewentualne określenie maksymalnych granic czasowych zatrudnienia pracownika u danego pracodawcy na podstawie kolejnych umów na czas określony.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#JerzyWroński">Chciałbym wypowiedzieć się odnośnie do przepisów dotyczących regulaminów pracy i wynagradzania. Jednocześnie podajemy pod rozwagę ujednolicenie trybu ich ustalania.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#JerzyWroński">Sygnalizujemy, by nie zapomniano o uregulowaniu sposobu załatwienia problemów, jak np. wykaz prac wzbronionych kobietom, młodocianym, a także wyposażenie pracowników w odzież i obuwie robocze. Chodzi nam tutaj o pracodawców, u których nie będzie obligatoryjne posiadanie regulaminu pracy.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#JerzyWroński">Poddajemy pod rozwagę uregulowanie możliwości wydawania równoważnego dokumentu jak świadectwo pracy np. na mocy wyroku sądowego, który w szczególnych sytuacjach - śmierci pracodawcy, braku spadkobierców - zastępowałby to świadectwo. Potrzebne by to było szczególnie dla celów związanych z rejestracją w urzędzie pracy jako osoba bezrobotna, a także stwierdzenie uprawnień z ubezpieczenia społecznego.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#JerzyWroński">Przepisy dotyczące czasu pracy rodzą sporo wątpliwości interpretacyjnych i wymagają w pierwszej kolejności interwencji ustawodawcy, również dotyczy to przepisów o urlopach wypoczynkowych. Szczegóły w tym zakresie zostały zawarte w prezentowanym materiale.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#JerzyWroński">W wyniku nowelizacji Kodeksu pracy znacznym modyfikacjom uległy przepisy działu 10 dotyczącego bezpieczeństwa i higieny pracy. Kontrola funkcjonowania rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów bhp wydanego na podstawie art. 237 z oznaczeniem 15 Kodeksu pracy generalnie potwierdziła pozytywną ocenę przyjętych rozwiązań prawnych. Jednak realizacja pewnych postanowień sprawia problem niektórym pracodawcom. Dotyczy to par. 39 - ocena i dokumentowanie ryzyka zawodowego, również rozporządzenie Rady Ministrów, które zobowiązuje do udzielenia przez pracodawcę bezpłatnych profilaktycznych posiłków i napojów pracownikom zatrudnionym w warunkach szczególnie uciążliwych - sprawia trudności w związku z wymaganiem sporządzania wykazu stanowisk i wiążących się z tym obliczeniem wydatków energetycznych.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#JerzyWroński">Sporo problemów nastręcza realizacja rozporządzenia dotyczącego szkolenia w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. Zobligowało ono pracodawców do ponoszenia kosztów szkolenia oraz przeprowadzenia ich w godzinach pracy. Rozporządzenie to częściej, aniżeli inne rozporządzenia, realizowane jest nieprawidłowo. Najwięcej problemów stwarza realizacja obowiązków związanych ze szkoleniem wstępnym - podstawowym.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#JerzyWroński">Termin ten stanowiący rozszerzenie określenia „szkolenie wstępne” - według nazewnictwa użytego w Kodeksie pracy jest niezrozumiały dla wielu pracodawców, kolegiów do spraw wykroczeń, a nawet dla sądu. Główny Inspektor Pracy wystąpił z wnioskiem do ministra pracy i polityki społecznej o nowelizację przepisu oraz zrezygnowanie z formy szkolenia wstępnego - podstawowego.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#JerzyWroński">Obok nowych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy funkcjonują przepisy sprzed kilkudziesięciu lat, tworząc niespójny zbiór, a nawet sprzeczny i anachroniczny technicznie. Tych przepisów jest około 70.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#JerzyWroński">Główny Inspektor Pracy wielokrotnie występował o ich nowelizację. Różny był tego skutek. Chciałem poinformować, iż staraniem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej został opracowany harmonogram nowelizacji tych przepisów. Należy mieć nadzieję, iż poszczególne ministerstwa wywiążą się z tego harmonogramu.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#JerzyWroński">Ocena rozwiązań prawnych dotyczących układów zbiorowych pracy przez przeszło pięć lat ich obowiązywanie wskazuje, iż układy te nie stały się zbyt popularną formą kształtowania treści stosunku pracy. Na dzień 31 grudnia 1999 r. w kraju obowiązywało 8 tys. 999 układów zakładowych.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#JerzyWroński">Proszę o przedstawienie tabelki nr 4. Tabelka nr 4 przedstawia dane dotyczące rejestracji zakładowych układów zbiorowych pracy i protokołów dodatkowych w okresie od 1995 r. do końca 1999 r. Z przedstawionych danych wynika, iż nastąpił znaczny spadek liczby wniosków dotyczących rejestracji układów zbiorowych pracy.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#JerzyWroński">Na co dzień inspektorzy pracy spotykają się z opinią pracodawców, iż poziom standardów przyjętych w przepisach prawa pracy jest tak wysoki, iż trudno jest go, zwłaszcza w małych zakładach pracy, podnosić w drodze regulaminu czy układów zbiorowych pracy.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#JerzyWroński">Uważamy, iż konieczne jest kontynuowanie działań zmierzających do popularyzacji formy układów zbiorowych jako źródła prawa pracy, a także usprawnienia procesu negocjowania i zawierania układów.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#JerzyWroński">Z punktu widzenia praktyki istotne jest w przygotowywanym przez resort pracy w projekcie nowelizacji działu 11 Kodeksu pracy ujęcie dotyczące układów zbiorowych pracy, regulacji eliminujących pewne wątpliwości interpretacyjne oraz wprowadzających możliwość wyłączenia z obrotu prawnego układu zbiorowego zawartego z naruszeniem wymogów formalnych.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#JerzyWroński">Jeżeli chodzi o ocenę nowych rozwiązań prawnych w zakresie orzecznictwa w sprawach o wykroczenia przeciwko prawom pracownika, to należy powiedzieć, iż przy wzroście o 33% liczby osób ukaranych nastąpił spadek łącznej kwoty wymierzonych kar o około 33%.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#JerzyWroński">Proszę o przedstawienie tabelki nr 5. Tabelka nr 5 obrazuje ujawnione wykroczenia w latach 1997–1999 z podziałem na przed 1 września 1998 r. i po 1 września 1998 r. Dlaczego tak uczyniono? Jest to termin, kiedy ustało orzecznictwo inspektorów pracy, zostały wprowadzone mandaty i wnioski kierowano do kolegium.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#JerzyWroński">Proszę o przedstawienie tabelki nr 6. Tabelka nr 6 prezentuje średnie kwoty grzywien w okresie 1997 do 1 września 1998 r. oraz średnie kwoty grzywien w okresie od 1 września 1998 r. do końca 1999 r.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#JerzyWroński">Proszę o przedstawienie tabelki nr 7. Tabelka nr 7 przedstawia łączną kwotę grzywien w latach 1997–1999 r. Niebieskim kolorem oznaczono kwoty, kiedy zastosowano orzeczenia, natomiast kolorem czerwonym oznaczono kwoty, które zostały orzeczone przez kolegia do spraw wykroczeń, a kolorem żółtym - mandaty.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#JerzyWroński">Chciałbym zasygnalizować jeszcze jeden ważny problem, który nie został ujęty w prezentowanym materiale. Problem ten jest aktualnie przez nas analizowany, lecz już teraz widzimy, iż jego rozwiązanie jest trudne.</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#JerzyWroński">Chodzi o to, iż znacząca grupa zawodowa marynarzy wyjęta została spod ochrony polskiego prawa pracy na skutek wymuszonego przepisami finansowymi przejścia floty handlowej pod inne bandery. Mimo to, iż marynarze ci pracują u obcych armatorów, to nadal są oni polskimi obywatelami i liczą na ochronę państwa. Jeżeli wyrażą państwo aprobatę, to Państwowa Inspekcja Pracy przygotuje i przedstawi całokształt tej problematyki w najbliższym czasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MichałWojtczak">Dziękujemy panu za wypowiedź. Przygotowany został koreferat przez pana posła Romana Giedrojcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#RomanGiedrojć">Pozwolę sobie dokonać wprowadzenia do materiałów, które przedstawił zastępca Głównego Inspektora Pracy, pan Jerzy Wroński. Dokumentem źródłowym, który winien przedstawić nam obraz funkcjonowania przepisów o ochronie pracy, poprawność przyjętych w nich rozwiązań oraz konieczność i uzasadnienie dokonania zmian w systemie norm prawa pracy o charakterze ochronnym, jest przedstawiony przez zastępcę Głównego Inspektora Pracy materiał o tytule: „Ocena rozwiązań prawnych w zakresie ochrony pracy na podstawie wyników kontroli przeprowadzonych przez inspektorów pracy Państwowej Inspekcji Pracy”.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#RomanGiedrojć">Należy stwierdzić, iż dokument ten - w mojej ocenie - posiada wiele wad. Z jednej strony wyeksponowany jest tryb szczegółowy dotyczący przedstawionych problemów związanych z przepisami o czasie pracy. Sugeruje się ustalenie nominalnego czasu pracy dla okresu rozliczeniowego.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#RomanGiedrojć">Z drugiej strony prezentowane są twierdzenia o bardzo dużym stopniu uogólnienia. Dla przykładu podam: „Jednym z najważniejszych zadań legislacyjnych w najbliższym czasie będzie ponowna nowelizacja Kodeksu pracy w celu dostosowania jego przepisów do Konstytucji RP”.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#RomanGiedrojć">W opracowaniu tym nie wymienia się, o które chodzi przepisy w konstytucji. Również nie wymienia się, o jakie chodzi tutaj przepisy prawa europejskiego. Trudno jednoznacznie zrozumieć nowelizację Kodeksu pracy w celu zapewnienia jego jednoznacznej interpretacji oraz prawidłowego stosowania zgodnego z intencją prawodawcy.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#RomanGiedrojć">Zastrzeżenia budzi techniczna redakcja oceny, ponieważ podaje się przepisy art. 22 oraz art. 25 z oznaczeniem 1 Kodeksu Pracy, nie określając jej treści. Doprowadza to do takiej sytuacji, ażeby zrozumieć opracowanie, należy czytać je łącznie z tekstem Kodeksem pracy, ponieważ trudno jest zrozumieć poszczególne artykuły.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#RomanGiedrojć">Mimo krytycznych uwag należy stwierdzić, iż w materiale tym wskazano wady aktualnie obowiązujących przepisów o ochronie pracy oraz kierunku niezbędnych zmian i nowelizacji. W mojej ocenie przepisy te można podzielić na dwie grupy:</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#RomanGiedrojć">- kodeksowe przepisy,</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#RomanGiedrojć">- przepisy zawarte w aktach wykonawczych.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#RomanGiedrojć">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na konieczność nowelizacji norm kodeksowych w zakresie:</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#RomanGiedrojć">- domniemania istnienia stosunku pracy zawartego w art. 22 par. 1,</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#RomanGiedrojć">- umów zawartych na czas określony,</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#RomanGiedrojć">- regulaminów pracy - należy tutaj ograniczyć charakter tej instytucji do fakultatywnego lub doprecyzować przepisy w ten sposób, by miały one charakter obligatoryjny i pewny w sensie ich praktycznego stosowania,</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#RomanGiedrojć">- regulaminu wynagrodzenia - w świetle art. 77 ust. 2 par. 1 zakres przedmiotowy tego regulaminu jest określony dość abstrakcyjnie, jednym stwierdzeniem „ustalenie warunków wynagrodzenia za pracę”,</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#RomanGiedrojć">- czasu pracy - w szczególności w zakresie umożliwienia pracownikom kontrolowania czy zapisy w ewidencji czasu pracy odpowiadają faktycznemu stanowi. Zgadzam się z rozwiązaniem, iż pracownik powinien podpisać taką kartę i w związku z tym nie byłoby sytuacji, o których dowiadujemy się na co dzień,</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#RomanGiedrojć">- dni wolne od pracy - w mojej ocenie należy wprowadzić zapis, iż pracodawca ma obowiązek udzielenia pracownikom zatrudnionym w niedziele jednej wolnej niedzieli od pracy,</u>
<u xml:id="u-4.15" who="#RomanGiedrojć">- czasu pracy kierowcy - problemy są wielowątkowe i nie będę ich szczegółowo omawiał,</u>
<u xml:id="u-4.16" who="#RomanGiedrojć">- urlopy wypoczynkowe - jest to najbardziej niejasny zapis.</u>
<u xml:id="u-4.17" who="#RomanGiedrojć">Kolejną sprawą jest kwestia dotycząca dostosowania przepisów pracy do Konstytucji RP. Uważam za konieczne dostosowanie do przepisów art. 51 ust. 1 i art. 47 konstytucji sposobu prowadzenia przez pracodawców dokumentacji pracowniczych. Wydane z upoważnienia art. 298 z oznaczeniem 1 Kodeksu pracy rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie prowadzenia dokumentacji w sprawach związanych ze stosunkiem pracy - nie odpowiada w pełni wymienionym wyżej przepisom konstytucji.</u>
<u xml:id="u-4.18" who="#RomanGiedrojć">Uważam, że sprzeczne z przepisami art. 59 ust. 2 konstytucji są postanowienia art. 240 par. 3 Kodeksu pracy dotyczące układów zbiorowych pracy, wyłączające z regulacji układowej wskazane w tym przepisie sprawy.</u>
<u xml:id="u-4.19" who="#RomanGiedrojć">Artykuł 59 ust. 1 konstytucji nie przewiduje jakichkolwiek wyłączeń podmiotowego i przedmiotowego układu pracy. Należy rozważyć zgodność art. 65 ust. 3 konstytucji zakazujący stałego zatrudnienia dzieci do lat 16, z przepisami Kodeksu pracy, gdyż zezwolenie na ich zatrudnienie stanowią przepisy art. 190 i 191.</u>
<u xml:id="u-4.20" who="#RomanGiedrojć">Nie chciałbym kontynuować wątku dominującego w materiale przedstawionym przez Państwową Inspekcję Pracy dotyczącego kwestii związanych z działalnością represyjną w przypadku postępowania w sprawach o wykroczenia związane z wykonywaniem pracy zarobkowej. Sądzę, iż należy zróżnicować dolny i górny próg kary. Zróżnicowanie takie występuje już w tej chwili w stosunku do niektórych przepisów Kodeksu wykroczeń. Uważam, iż należy podwyższyć górną granicę grzywny, a innymi słowy, dać narzędzia do realizacji postanowień zawartych w Kodeksie pracy. Chodzi mi tutaj o grzywny przyznawane w drodze mandatu karnego za wykroczenia związane z wykonywaniem pracy zarobkowej. Należy rozważyć ustawową zmianę karania za poważniejsze wykroczenia związane z wykonywaniem pracy zarobkowej - grzywnę określoną kwotowo należy zmienić na grzywnę określoną krotnością stawek dziennych.</u>
<u xml:id="u-4.21" who="#RomanGiedrojć">Podobne rozwiązanie jest wprowadzone w art. 221 Kodeksu karnego za przestępstwa przeciwko prawom osób wykonujących pracę zarobkową. W mojej ocenie wprowadzenie takich zmian pozwoliłoby pogodzić procedurę karania winnych wykroczeń związanych z wykonywaniem pracy zarobkowej, z obecnym ustawodawstwem, według oczekiwań społeczeństwa ze skutecznością działania przez Państwową Inspekcję Pracy.</u>
<u xml:id="u-4.22" who="#RomanGiedrojć">Autorami aktów wykonawczych do Kodeksu pracy są przede wszystkim minister pracy i polityki społecznej oraz minister zdrowia. Jak wynika z oceny Państwowej Inspekcji Pracy w pełni podzielam pogląd, iż akty te są dalekie od doskonałości. Należy wymienić przykładowo rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bhp nakładających na pracowników obowiązek oceny i dokumentacji ryzyka zawodowego. Szczegółowo mówił o tym pan Jerzy Wroński i nie chciałbym rozwijać tego szczegółowo.</u>
<u xml:id="u-4.23" who="#RomanGiedrojć">Przepisy pozostawiają swobodę w wyborze sposobu oceny ryzyka w zakładzie, co powoduje, iż obowiązek ten jest realizowany w dowolnym zakresie.</u>
<u xml:id="u-4.24" who="#RomanGiedrojć">Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 28 lipca 1998 r. w sprawie ustalenia okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy jest niedoprecyzowane. Moim zdaniem, należy doprecyzować sposób badania wypadków w sytuacji, gdy pracownik uległ wypadkowi w innym miejscu, aniżeli macierzysty zakład pracy, a także należy doprecyzować skład zespołu wypadkowego.</u>
<u xml:id="u-4.25" who="#RomanGiedrojć">Nowelizacji wymaga także rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie szczegółowych zasad szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. Moim zdaniem, ma ono charakter zbyt teoretyczny i przyjęte zasady mają niewiele wspólnego z rzeczywistością.</u>
<u xml:id="u-4.26" who="#RomanGiedrojć">Negatywnie należy ocenić rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie badań pomiarów czynników szkodliwych w środowisku pracy. Pozbawienie Państwowej Inspekcji Pracy możliwości działań decyzyjnych prowadzi do sytuacji takiej, iż stan zagrożeń nie jest identyfikowalny.</u>
<u xml:id="u-4.27" who="#RomanGiedrojć">Kończąc moją wypowiedź chciałbym odnieść się do jeszcze jednej kwestii.</u>
<u xml:id="u-4.28" who="#RomanGiedrojć">Główny Inspektor Pracy stwierdza: „Na szczególną uwagę zasługuje pilna potrzeba aktualizacji wielu przestarzałych przepisów w zakresie bhp, w szczególności dotyczy to wydanych w latach 50. aktów prawnych regulujących kwestie bezpieczeństwa i higieny pracy przy obsłudze obrabiarek do drewna, metali, przenośników, suwnic elektrycznych”.</u>
<u xml:id="u-4.29" who="#RomanGiedrojć">W mojej ocenie brakuje tutaj konkretów. Państwowa Inspekcja Pracy jako organ najbardziej profesjonalny, dysponujący odpowiednią kadrą fachowców w dziedzinie ochrony pracy winna dokonać inwentaryzacji. Pan Jerzy Wroński wskazał, iż część problemów została skierowana do właściwych ministrów, lecz nie powiedział on o wszystkim. Pan Jerzy Wroński powinien wskazać, w jakim zakresie należałoby dokonać zmian, a także powinien określić autorów tych zmian. Taka diagnoza umożliwiałaby podjęcie stosownych działań.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MichałWojtczak">Dziękuję państwu za wypowiedzi. Otwieram dyskusję.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JózefZych">Dotykamy bardzo ważnego problemu, który od wielu lat budzi kontrowersje, a mianowicie chodzi mi o prawną ochronę pracy. W dziedzinie tej jest źle i wykazało to wprowadzenie pana inspektora, a także nasze doświadczenia. Dzieje się tak m.in. dlatego, iż niektóre przepisy są niejasne, a Sąd Najwyższy w swoich interpretacjach i rozstrzygnięciach idzie zbyt daleko. Zgadzam się z panem inspektorem, iż problem postawienia tylko na wolę stron przy zawieraniu umowy o pracę bez uwzględnienia całej praktyki, doktryny, a także przepisów, które określają, co stanowi istotę w stosunku pracy - prowadzi do takiej sytuacji.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JózefZych">Wydaje się, iż w przypadku zawierania umowy o pracę, należałoby w obecnej sytuacji, gdzie dochodzi do naruszeń prawa - stać na stanowisku, iż istnieje obowiązek zawierania lub potwierdzania w krótkim okresie stosunku pracy na piśmie z określeniem istotnych warunków umowy.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JózefZych">Jeżeli chodzi o umowy zlecenia, to powinno dążyć się do tego, ażeby umowa o pracę nie w sposób bardzo ogólny określała istotę tego uprawnienia, lecz w sposób bardzo konkretny.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#JózefZych">Kolejny problem nie został omówiony przez pana Jerzego Wrońskiego - chodzi tutaj o art. 45 Kodeksu pracy dotyczący rozwiązywania umów o pracę za wypowiedzeniem. Podobnie obserwujemy, iż jeżeli chodzi o praktykę sądową, to nie tylko chodzi tutaj o orzecznictwo sądowe, lecz także przepisy zostały skonstruowane zbyt liberalnie i w związku z tym cierpią na tym przede wszystkim pracownicy. Zachodzi pytanie, jak powinien zachować się Sejm w sytuacji, kiedy dąży do uregulowań zapobiegających takim sytuacjom, że powtarza się umowy zlecenia itd.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#JózefZych">Jest jeden sposób - nie można przyjmować, iż sądy są całkowicie niezależne od sytuacji, jaka panuje w kraju, i od poglądu parlamentu. Należy doprowadzić do spotkania kierownictwa Sądu Najwyższego i osób odpowiedzialnych za rozstrzyganie sporów ze stosunku pracy, po to, by wspólnie przedyskutować pewne problemy i zwrócić uwagę na to, co się dzieje.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#JózefZych">Jest jeszcze jeden sposób. Skoro debatujemy i mamy te debaty w Sejmie, to problem ochrony pracy jest zagadnieniem tak ważnym, iż można byłoby go omówić i jednocześnie można byłoby podjąć uchwałę wskazującą na pewne niebezpieczne kierunki stosowania tego prawa.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#JózefZych">Istotnym problemem dla uprawnionych jest sprawa, która została poruszona przez pana posła Romana Giedrojcia, a mianowicie chodzi o ustalanie przyczyn i okoliczności wypadków przy pracy. Doskonale wiemy, ile jest w Polsce wypadków przy pracy, w drodze do pracy, zrównanych z wypadkami przy pracy itd. Wiadomo, iż istnieje wiele problemów związanych z ustalaniem okoliczności wypadków, szczególnie na dwóch płaszczyznach:</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#JózefZych">- ustalaniem, czy mamy do czynienia z wypadkiem przy pracy lub zrównanym z wypadkiem przy pracy,</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#JózefZych">- okoliczności mających wpływ na ustalenie odpowiedzialności.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#JózefZych">Pan poseł Roman Giedrojć zwrócił uwagę, iż jedno z zagadnień powinno być bardzo szczegółowo uregulowane, a jest nim problem dotyczący ustalania przyczyn i okoliczności wypadku w innym zakładzie pracy.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#JózefZych">Jeżeli pozostawimy zasadę, iż zakład, na terenie którego pracownik innego zakładu uległ wypadkowi, ma całkowity wpływ na ustalanie przyczyn i okoliczności wypadku przy pracy, to wiadomo, iż zawsze będzie się poszukiwać takiej okoliczności, która będzie wskazywać na brak odpowiedzialności za tę sytuację danego zakładu pracy i jego pracowników. Dlatego też udział zakładu pracy, w którym został zatrudniony pracownik i ścisłe dopuszczenie go do materiału ma ścisłe znaczenie. Uważam, iż należy w ten sposób zwrócić uwagę na problem dotyczący wypadków przy pracy, tym bardziej iż takie ustalenia w późniejszym okresie mają wpływ na prawo nie tylko do odszkodowania, lecz także na prawo do otrzymania renty. Są to bardzo istotne problemy.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#JózefZych">Pan Jerzy Wroński mówił o problemie dotyczącym świadectw pracy. Jest to ważne zagadnienie w Polsce w odniesieniu do sytuacji, w której rozwiązany jest zakład pracy, zaprzestanie działalności. W takich sytuacjach powinna być wypracowana pewna praktyka, a także rozwiązania formalne, które mówiłyby, jak należy postępować w danej sytuacji, by potem nie trzeba było występować do sądu o ustalenie. W mojej ocenie - a problemami prawa pracy zajmuję się całe życie jako radca prawny - Państwowa Inspekcja Pracy dotknęła bardzo istotnych problemów. Należy zastanowić się, w jaki sposób wykorzystać materiały Państwowej Inspekcji Pracy, aby dokonywać zmian w zakresie przepisów prawa pracy, które mogłyby skutecznie bronić pracowników. Nie będę daleki od prawdy, jeżeli powiem, iż wielokrotnie w Sejmie zwracałem uwagę na to, iż najmniej zmianami Kodeksu pracy interesowały się związki zawodowe. Kiedyś zwracałem uwagę i dziwiłem się, iż przy zmianach Kodeksu pracy nie było stanowiska związków zawodowych. Tak być nie może. Pamiętam sytuację, gdzie złożono projekt Kodeksu pracy, który przewracałby cały porządek do góry nogami. Całe szczęście, iż Sejm odrzucił ten projekt w pierwszym czytaniu, gdyż projekt ten zawierał niedopuszczalne rozwiązania.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#JózefZych">Chciałbym podkreślić pozytywną rolę Państwowej Inspekcji Pracy, gdyż nadal powinna zajmować się kluczowymi problemami i wskazywać na kwestie, które prowadzą do naruszeń prawa, a przede wszystkim, które prowadzą do tego, iż prawo to jest bezwzględnie nie przestrzegane. Naszą intencją powinno być to, ażeby słabszy ekonomicznie, czyli pracownik, miał ochronę nie tylko ze strony prawa, lecz także ze strony instytucji, które je stosują.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#JózefZych">Niezwykle ważnym zagadnieniem jest problem dotyczący poprawy, jeżeli chodzi o wykonywanie prawomocnych orzeczeń sądowych, i to w różnych aspektach, głównie gdy chodzi o wynagrodzenie za pracę.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MichałWojtczak">Rozumiem, iż chodzi tutaj o dwa ważne wnioski zawarte w wypowiedzi pana posła Józefa Zycha.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#MichałWojtczak">Pierwsza z nich dotyczy spotkania Komisji z przedstawicielami Sądu Najwyższego w sprawie przekazania intencji ustawodawcy. Myślę, iż w gronie obydwu prezydiów Komisji należy rozważyć tę propozycję.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#MichałWojtczak">Druga propozycja dotyczy przygotowania odpowiedniej uchwały Sejmu, która zmierzałaby do zmobilizowania rządu lub Komisji do odpowiednich inicjatyw legislacyjnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#StefanMacner">Chciałbym przedstawić kilka pytań.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#StefanMacner">Czytając materiał Państwowej Inspekcji Pracy dochodzę do wniosku, iż wykazana jest tutaj niemoc w egzekucji przestrzegania prawa pracy. Posłużę się kilkoma przykładami, a zarazem przedstawię pytania do tego problemu.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#StefanMacner">Na str. 18 tego opracowania czytamy: „Na uwagę zasługuje pilna potrzeba aktualizacji wielu przestarzałych przepisów z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy”. Chciałbym się dowiedzieć, co może zaproponować w danym obszarze Państwowa Inspekcja Pracy?</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#StefanMacner">Na str. 19 jest zapisane: „Na podkreślenie zasługuje również to, iż coroczne kontrole Państwowej Inspekcji Pracy w zakresie przestrzegania postanowień zakładowych układów zbiorowych pracy wykazują nieprawidłowości, naruszenie tych postanowień w prawie 40% skontrolowanych zakładów”.Jest to poważna sprawa i należy coś z tym zrobić.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#StefanMacner">Na str. 21 znajduje się następujący zapis „Praktyka wskazuje na dalszą i bardzo pogłębioną potrzebę wykonania zmian w prawie pracy. Jednym z najważniejszych zadań legislacyjnych w najbliższym czasie będzie podobna nowelizacja Kodeksu pracy w celu dostosowania jego przepisów do Konstytucji RP oraz do prawa europejskiego, a także w celu zapewnienia ich jednoznacznej interpretacji oraz prawidłowego zgodnego z intencją ustawodawcy stosowania”.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#StefanMacner">Chciałbym powiedzieć, iż dostosowanie prawa do konstytucji jest niemożliwe, ponieważ minął już nam dwuletni czas, powinniśmy w tym okresie dostosować prawo, jeżeli nie było zgodne z konstytucją. Powtarza się tutaj pytanie - co może nam w tym obszarze zaproponować Państwowa Inspekcja Pracy?</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#StefanMacner">Czytając wnikliwie materiał można określić, do kogo adresowany jest ten materiał, są to: Sejm, sądy, kolegia, pracodawcy.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#StefanMacner">Kolejna sprawa dotyczy codziennego naszego życia, a chodzi mi o komputeryzację i chciałbym się dowiedzieć, jak będzie postrzegane prawo pracy w tym zakresie. Chodzi mi o długość siedzenia przed komputerem. Jaki sprzęt może być dopuszczalny? Kto może przy nim pracować? Czy nie będzie to powodowało choroby zawodowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanRulewskiniez">Rozumiem rozczarowanie wyrażone w wypowiedzi pana posła Romana Giedrojcia. Wydaje mi się, iż kompetencja Państwowej Inspekcji Pracy i doceniania rozwiązań prawnych - nie jest właściwa. Właściwym organem jesteśmy my, jako Komisja. Mogą być dwie strony - konsumenci: pracodawcy i pracownicy.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JanRulewskiniez">Rozumiem, iż materiał ten będzie dodatkiem w formie wniosku do sprawozdania. To spełniałoby zalecenie pana posła Romana Giedrojcia. Jeżeli tak nie będzie, to dzisiaj dyskutujemy na nie dokończonym materiale.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JanRulewskiniez">Chciałbym zadać pytania. Moje zastrzeżenia budzą „białe plamy” w tym materiale, dotyczącym najważniejszych zagadnień, o których Państwowa Inspekcja Pracy, a także my wszyscy mówimy wielokrotnie i które dotyczą zjawiska ochrony wynagrodzenia w Polsce. Pamiętam z materiałów, iż na 22 tys. badanych zakładów w 40% z nich zostało naruszone prawo w zakresie ochrony wynagrodzenia poprzez niewypłacenie wynagrodzenia lub ograniczanie jego wysokości, a także przekraczanie terminu współpracy. Chciałbym usłyszeć stanowisko Państwowej Inspekcji Pracy. Chcę także usłyszeć odpowiedź na pytanie: czy normy prawne są dostatecznie sztywne i precyzyjne, ażeby zmieniały zasadnicze prawo pracownika do wynagrodzenia rozumianego nie tylko jako zapłata za pracę, lecz także jako środki służące do utrzymania rodziny.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#JanRulewskiniez">Chciałbym uzyskać informację dotyczącą kolejnego problemu. W Polsce panuje generalna teza, iż nasze państwo jest prawne, gdyż ta instytucja jest szeroko rozbudowana. Wszyscy zgodzimy się z tym, iż nie jest rozwinięta instytucja egzekucji. Rozbudowana jest infrastruktura: sąd, prokuratura, kolegia, samorządy itd., a gdzie tkwi błąd powodujący, że jest ona nieskuteczna?</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#JanRulewskiniez">Brakuje wniosków w sprawie wynagrodzeń, by nie trzeba było czekać na orzeczenia lub wyroki sądu o konieczności wypłaty wynagrodzenia. Czy to rozwiązanie prawne nie powinno być zastąpione formą sądowego wyroku, lecz poddanego administracyjnej egzekucji, a nie komorniczej instytucji, która jest kolejną zakałą wymiaru sprawiedliwości nie tylko w zakresie prawa pracy?</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#JanRulewskiniez">Pan poseł Józef Zych wspomniał o konieczności spotkania się z sądami. Wniosek ten należy rozszerzyć o prokuratury, ponieważ część spraw nie dochodzi do sądów. Nie zgadzam się ze sformułowaniem zawartym na str. 8 dotyczącym wydawania świadectwa pracy. Dobrze, że Inspekcja wskazuje na to zagadnienie jako uruchamiające szereg drzwi do różnego rodzaju świadczeń, natomiast nie zgadzam się z konkluzją. Uważam, iż powinno w prawie pracy występować roszczenie z tytułu niewydania świadectwa pracy. Świadectwo pracy nie jest tylko dokumentem informacyjnym, lecz jest także dokumentem, który uruchamia i nakłada na inne instytucje obowiązek łożenia świadczeń. Materia ta powinna sięgać prawa pracownika do roszczenia do wydania świadectwa, a także związanego z tym odszkodowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanChmielewski">Żyjemy w czasach transformacji ustrojowej, a także życia gospodarczego, stąd też poszukuje się optymalnych rozwiązań prawa pracy. Świadczą o tym różne projekty nowelizacji, w tym rządowe.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JanChmielewski">Podczas spotkań z przedsiębiorcami formułowane są takie opinie, iż uprawnienia związków zawodowych stały się uprawnieniami realnymi i rzeczywistymi dopiero w dobie gospodarki wolnorynkowej. Chciałbym wymienić kilka problemów, z którymi miałem do czynienia w kilku okolicznościach. Przede wszystkim chodzi mi tutaj o problem dotyczący czasu zatrudnienia kosztem umów na czas nieokreślony - mam na myśli umowy na czas określony, zastępstwo, wezwanie itd. Poruszam także problem obrastania umów o pracę dodatkowymi klauzulami zwiększającymi generalnie dyspozycyjność pracownika. Szczególną karierę robią klauzule w zakresie konkurencji bardzo dowolnie formułowane, które później stają się problemem w momencie, kiedy pracownik znajdzie znacznie korzystniejszą pracę i nie może wyzwolić się od swojego poprzedniego pracodawcy. Moim zdaniem, problem ten powinien być szerzej opisany. Szczególne miejsce zawierają umowy cywilnoprawne na świadczenie usług. Chcę powiedzieć, iż w praktyce jest to problem. Zatrudnienie osób zarządzających zakładem pracy w formie kontraktów menedżerskich czy w formach umów cywilnoprawnych, czy też umów mieszanych, powinno być omówione.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#JanChmielewski">Swoistą karierę przeżywa regulacja czasu pracy. Polega to na uelastycznieniu czasu pracy i pod tym hasłem ukryty jest haczyk, że pracownik pracuje znacznie dłużej i nie otrzymuje adekwatnego wynagrodzenia. Jest to ewidentny konflikt interesów pracodawcy i pracownika. Wydaje mi się, iż problemem jest tutaj brak informacji o pracowniku, do których pracodawca nie może mieć dostępu. Należałoby tutaj określić bardzo precyzyjnie, jakie mogą być podane informacje, gdyż niektóre graniczą ze sferą intymności. Trwa poszukiwanie określenia pozycji prawnej podmiotów, takich jak syndyk, likwidator, współwłaściciel w spółce cywilnej.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#JanChmielewski">Kolejnym jest problem dotyczący rozluźnienia rygorów zwalniania pracowników. Uważam, iż materiał jest bardzo cenny, gdyż wywołuje ważny problem, który jest problemem realnym. Powinniśmy podjąć dalej ten problem, ażeby materiał ten nie trafił na półkę i wspólnie należy wypracować rozwiązanie, które spowodowałoby, iż będzie mniej przepisów, a w zamian za to będą one bardziej precyzyjne.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#JanChmielewski">Chciałbym dowiedzieć się, w jaki sposób Państwowa Inspekcja Pracy ocenia pracę kolegiów w zakresie prawa pracy. Jestem bardzo krytycznie nastawiony, ponieważ uważam, iż brakuje szkoleń w tym zakresie; odbija się to na przebiegu tych rozpraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JacekKasprzyk">Pierwsze pytanie, które się u mnie rodzi, to do czego ma się przyczynić nasza dzisiejsza debata? Kto był autorem tematu dzisiejszego posiedzenia? Czy jest to inicjatywa Państwowej Inspekcji Pracy? Czy autorem tego są prezydia Komisji?</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JacekKasprzyk">Pierwsza refleksja. Nie chcę odnosić się szczegółowo do tego materiału, lecz Państwowa Inspekcja Pracy po raz pierwszy powiedziała, iż w Polsce kończy się mit mówiący o tym, iż rozwiąże ona problemy związane z ochroną pracy. Jeżeli są krytyczne uwagi, to nie obciążają one pracodawców ani nie obciążają Państwowej Inspekcji Pracy, lecz obciążają przede wszystkim Sejm RP, gdyż jest on organem, który odpowiada za prawo i przestrzeganie prawa pracy w Polsce.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#JacekKasprzyk">Wszystkie uwagi krytyczne, które tutaj wypowiadamy, kierujemy do siebie. Uwagi te od wielu lat są podnoszone podczas dyskusji na temat sprawozdania z działalności Państwowej Inspekcji Pracy i są pomijane milczeniem. Wskazuję dwa tematy:</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#JacekKasprzyk">- warunki bezpieczeństwa i higiena pracy,</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#JacekKasprzyk">- kwestia związana z prawami pracowniczymi szeroko rozumianymi.</u>
<u xml:id="u-11.5" who="#JacekKasprzyk">Nie zgadzam się z takim sposobem myślenia, że problem zostanie rozwiązany poprzez zmiany w Kodeksie cywilnym, zmiany umów cywilnoprawnych, stosunków zatrudnienia. Wszystko jest pracą, natomiast od rodzaju zawartej umowy zależą obciążenia z tego wynikające dla pracodawców i nie tylko. Mówienie o kosztach pracy jest pewnego rodzaju zakłamaniem i opowiadaniem nie do końca prawdziwych rzeczy, ponieważ koszty pracy nie znajdują się do końca po stronie pracodawcy ani po stronie pracownika, gdyż wynikają one z decyzji administracyjnych, rządowych.</u>
<u xml:id="u-11.6" who="#JacekKasprzyk">Drugie pytanie - czy egzekucja prawa pracy w Polsce jednakowo chroni pracodawcę i pracownika? Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w okresie transformacji od 1989 r. unika odpowiedzi na pytanie, kto jest bardziej uprzywilejowany, czy pracodawca, czy pracownik? Praktyka dnia codziennego ukazuje, iż bardziej jest uprzywilejowany pracodawca. Nieznajomość prawa u pracodawcy nie zwalnia go z obowiązku jego przestrzegania. Tłumaczą państwo, iż pracodawcy nie znają prawa, to na jakiej podstawie ktoś podejmuje działalność poruszając się w systemie prawnym, skoro tego prawa nie zna. Ktoś mu na to pozwala i jest to zupełnie normalna rzecz.</u>
<u xml:id="u-11.7" who="#JacekKasprzyk">Rodzi się kolejne pytanie - czy Sejm RP zechce po 10 latach transformacji zacząć domagać się i egzekwować realizację prawa przez siebie uchwalonego? Do tej pory, śmiem twierdzić, iż Sejm tego nie chce.</u>
<u xml:id="u-11.8" who="#JacekKasprzyk">Jeżeli jest problem, który przekłada się na Państwową Inspekcję Pracy, która nie może egzekwować ani karać, to co stoi na przeszkodzie, ażeby decyzje powstałe w wyniku wykroczeń stosunku pracy były realizowane administracyjnie. Łatwo jest wyegzekwować od obywatela należności związane z podatkami, to dlaczego nie można wobec pracownika i pracodawcy wyegzekwować należnych mu obowiązków wynikających ze stosunku pracy. Śmiesznością jest dla Ministerstwa Sprawiedliwości informacja zawarta w tym materiale, z której wynika, że kolegia do spraw wykroczeń nie są przygotowane i nie znają prawa. Pytam się, na jakiej podstawie tworzone są kolegia i w jaki sposób ktoś może oceniać kogoś, czy postępuje zgodnie z prawem, jeżeli sam nie zna tego prawa?</u>
<u xml:id="u-11.9" who="#JacekKasprzyk">Jedno z moich pytań kieruję do Państwowej Inspekcji Pracy, ponieważ nie ma innych służb. W prowadzeniu działalności gospodarczej bardzo istotna jest wiedza z zakresu omijania prawa. Jesteśmy takim krajem, w którym najpierw zastanawiamy się, jak ominąć to prawo, a nie jak go zastosować.</u>
<u xml:id="u-11.10" who="#JacekKasprzyk">Czy Państwowa Inspekcja Pracy robi analizy, ilu jej pracowników współpracuje poza swoimi obowiązkami z podmiotami gospodarczymi w formie doradców? Ilu byłych pracowników Państwowej Inspekcji Pracy doradza firmom sposób odwrotny aniżeli mówi prawo? Moje pytanie dotyczyłoby wielu dziedzin z zakresu pracowników ZUS i innych instytucji, które pomagają pracodawcom. Wystarczy porozmawiać z pracodawcami, aby dowiedzieć się, gdzie można omijać to prawo. Sam przyznam się, iż chcąc uczyć się skuteczności polskiego prawa, to w tych instytucjach uczyłem się, jak można je omijać i gdzie znajdują się luki prawne.</u>
<u xml:id="u-11.11" who="#JacekKasprzyk">Chciałbym zadać ostatnie pytanie. Czy Państwowa Inspekcja Pracy, a także my, jako Komisja, analizujemy inne ustawowe akty, które mają wpływ na stosunki pracy, chociażby ustawa o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, gdzie patologiczną kwestią są staże dla absolwentów, zatrudnianie wielu grup? Cały ten system burzy mechanizm systemu prawnego i sposobu jego przestrzegania. Wydaje mi się, że obojętnie, co mówi się o Państwowej Inspekcji Pracy, to instytucja ta po raz kolejny pokazuje nam naszą nieudolność.</u>
<u xml:id="u-11.12" who="#JacekKasprzyk">Sądzę, iż warto byłoby rozszerzyć zakres wiedzy o inne akty prawne oraz próbować przeprowadzić w polskim parlamencie rzeczywistą debatę dotyczącą tego, czy Sejm RP bez względu na to, jaka opcja polityczna będzie w nim zarządzała, zechce przestrzegać prawa pracowniczego. Jeżeli nie zechce, to nasza dzisiejsza dyskusja jest niepotrzebna.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MichałWojtczak">Problem, który został dzisiaj poruszony, znalazł się w planie prac obu Komisji. Jednocześnie wyszło to naprzeciw oczekiwaniom Państwowej Inspekcji Pracy, która liczyła na to, iż jej ocena stanu prawnego w dziedzinie ochrony prawa pracy zostanie wysłuchana. Jaki to ma sens? Chodzi nam przede wszystkim o ocenę stanu prawnego, natomiast rezultaty i wnioski zależą od uczestników dzisiejszego posiedzenia. Pan poseł Józef Zych zgłosił wniosek dotyczący spotkania z przedstawicielami Sądu Najwyższego, pan poseł Jan Rulewski rozszerzył to o prokuraturę.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#MichałWojtczak">Jeżeli zdecydujemy, iż zgodnie z oceną Państwowej Inspekcji Pracy należy dokonać zmian w istniejącym systemie prawnym, to możemy skierować stosowną uchwałę do rządu, który powinien wystąpić z odpowiednimi inicjatywami albo możliwa jest inicjatywa ustawodawcza ze strony połączonych Komisji. Sądzę, iż wnioski te zostaną rozpatrzone po dzisiejszym posiedzeniu przez prezydia Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MariaStolzman">Chciałabym powiedzieć, że Kodeks pracy jest dość często zmieniany. Sądzę, iż część tych zmian jest słuszna, lecz jesteśmy dalecy od równowagi w sprawach ochrony praw pracowniczych i praw pracodawców.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MariaStolzman">Mamy duże bezrobocie i zależy nam na tym, aby powstawały miejsca pracy, jeżeli zanadto skomplikujemy Kodeks pracy i będziemy wprowadzać ciągle nowe zmiany stawiające wielkie wymagania pracodawcom zatrudniającym kilka osób, to nie wpłynie to na rozwój rynku pracy.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#MariaStolzman">Zgadzam się z twierdzeniem, o którym mówił pan poseł Jan Rulewski, że należy zastanowić się nad tym, kto może wydać pracownikowi zaświadczenie pracy w przypadku firm „krzaków”. Pracownik pozostaje bez świadectwa pracy i naraża go to na bardzo poważne komplikacje. Tutaj proponowano, aby wykonywał to sąd. Jeżeli będzie to wykonywał sąd, to pracownik po dwóch lub trzech latach nie doczeka się uzyskania dokumentu, który by stanowił o świadczeniu o pracy. Po tym okresie dokument ten może stracić na znaczeniu.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#MariaStolzman">Chciałam powiedzieć, iż jestem przerażona powolnością działalności sądu i tym jak ogromne koszty musi ponieść firma, by udowodnić, że nie jest „wielbłądem”, jak chce wyrzucić nieodpowiedniego pracownika. Sprawa ta toczy się w sądzie latami i powoduje ogromne koszta dla firmy, a nie ma sposobu zakończenia takich spraw.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#MariaStolzman">Mam stały kontakt z jedną instytucją, która prowadzi trzy procesy od wielu lat i właściwie ciężko jest udowodnić, iż pracownik ten nie był odpowiedni do tej pracy. Sądzę, iż w momencie zmiany prawa pracy należy pamiętać, że prawo to służy obu stronom - pracownikom i pracodawcom. Jeżeli jeszcze bardziej to skomplikujemy, to nie przyczyni się to do stworzenia nowych miejsc pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#MariaKleitzŻółtowska">Chciałabym polemizować z panią posłanką Marią Stolzman. Mimo iż podzielam stanowisko o przewlekłości postępowań z zakresu prawa pracy, to zarówno wypowiedzenia, jak i zwolnienia pracowników są skuteczne. Jest to kwestia dotycząca spraw o przywrócenie.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#MariaKleitzŻółtowska">Chcę jednoznacznie stwierdzić, iż bardzo się cieszę z materiału, który przedstawił inspektor pracy, z tego powodu, iż każda nowa regulacja wymaga weryfikacji przez życie. W związku z tym jest sprawą zasadniczego znaczenia, żeby Komisja posiadała informacje dotyczące Kodeksu pracy i jego funkcjonowania pod kątem celu głównego w nim zawartego. Chodzi mi o spełnienie przez przepisy prawa pracy funkcji ochronnej.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#MariaKleitzŻółtowska">Musimy sobie zdawać sprawę z jednej rzeczy. W układzie pracodawca-pracownik zawsze pracownik będzie stroną słabszą. Stąd też jest Kodeks pracy zawierający minimalne normy chroniące słabszą stronę, czyli wyrównujący poziom pomiędzy dwiema stronami. Nie godzę się z konkluzją materiału mówiącą na temat propozycji związanej z ustalaniem, że umowy cywilnoprawne ze względu na ich faktyczną treść i faktyczny zakres obowiązku pracownika można będzie ustalać skutecznie w przypadku uzyskiwania zgody pracownika. W trakcie trwania stosunku pracy, niezależnie od tego, jaka to będzie forma - umowy o dzieło, umowy zlecenia - stosunku pracy, pracownik ze strachu przed zwolnieniem nie udzieli takiej zgody. Należy zastanowić się nad inną formą realizacji tego postulatu zatrudniania na podstawie umów o pracę z eliminacją umów cywilnoprawnych, które mają jeden cel ochronę przed obciążeniami pracodawcy. Mam tutaj na myśli obciążenia związane z opłatnościami na rzecz ubezpieczenia społecznego, lecz także chodzi mi o ominięcie przepisów dotyczących ochrony stosunków pracy, współpracy ze związkami zawodowymi, długości wypowiedzenia itd.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#MariaKleitzŻółtowska">Wydaje mi się, iż skuteczność ochrony pracy znajduje się pomiędzy dwoma pojęciami: prewencja i represja.</u>
<u xml:id="u-14.4" who="#MariaKleitzŻółtowska">Prewencja to jest to, o czym już państwo mówili i bardzo często mieliśmy do czynienia z tym wnioskiem, a mianowicie jest to brak wiedzy z zakresu prawa pracy u pracodawców. Nie kładłabym tego na karb złej woli, natomiast powodem tego może być brak informacji o możliwości zdobycia tej wiedzy i braku łatwego dostępu do kursów z tej dziedziny. W momencie tworzenia podmiotów gospodarczych, które miałyby w przyszłości zatrudniać pracowników, powinny mieć wpisany ustawowo warunek wykazania się ukończonymi konkretnymi kursami z dziedziny prawa pracy. Bardzo często spotykam się z twierdzeniami wygłaszanymi przez pracowników, że u nas nie działa prawo pracy, gdyż my jesteśmy podmiotem prywatnym - taki pogląd jest szerzony dość często.</u>
<u xml:id="u-14.5" who="#MariaKleitzŻółtowska">Jednocześnie w sprawozdaniu tym brakuje mi analizy jednej dziedziny, która jest bardzo ważna, jeżeli chodzi o ochronę pracy. Chodzi mi tutaj o stanowisko inspekcji pracy dotyczące przestrzegania prawa w zakresie zwolnień dyscyplinarnych, w tym pracowników szczególnie chronionych. Czyżby w tym zakresie inspekcja pracy nie postrzegała żadnych wykroczeń przeciwko prawom pracownika? Wiem, iż w tym przypadku procesy trwające po kilkanaście miesięcy rujnują pracownika, ponieważ w tym okresie pozostaje on bez środków do życia. Czy inspekcja pracy nie miała w tym zakresie żadnych sygnałów budzących obawy?</u>
<u xml:id="u-14.6" who="#MariaKleitzŻółtowska">W sprawozdaniu brakuje mi pogłębionej analizy - jak wygląda skuteczność sankcji? Chodzi mi tutaj o represje, które powinny motywować do przestrzegania przepisów prawa pracy. Jedyny wniosek, z jakim się spotkaliśmy, to taki, że kolegia z różnych względów (brak wiedzy) i zbytniego analizowania możliwości pracodawcy obciążają symbolicznymi opłatami pracodawców. Nie posiadamy żadnych informacji na ten temat. Chcę się dowiedzieć, czy czasami nie jest tak, że dochodzi do takich postaw wśród pracodawców, iż wolą zapłacić 300 zł grzywny aniżeli dokonać zmiany. Czy są prowadzone przez Państwową Inspekcję Pracy kontrole skuteczności tych sankcji w sensie eliminowania powrotu do przestępstwa? Brakuje mi również pogłębionej analizy - dlaczego idea układów zbiorowych pracy znajduje się w odwrocie? Mamy tutaj wyraźną tendencję malejącą. Czy nie jest to kwestia nie tylko braku wiedzy, lecz również faktu, że przepisy prawa pracy są zbyt rozproszone, co w sposób dość znaczny utrudnia do nich dostęp. Mniejsi pracodawcy czują się bezradni wobec wymogów formalnych związanych z samym dochodzeniem do wynegocjowania układu zbiorowego pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejSłomski">Uważam, iż materiał ten jest potrzebny, gdyż wskazuje nam i parlamentowi kierunki korekt. Sądzę, iż jest on skuteczny i nieunikniona jest debata w parlamencie na ten temat.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejSłomski">Kolejną sprawą, o której chcę powiedzieć, jest dominująca pozycja pracodawcy. Nawet jeżeli pracodawca będzie wskazywał, iż standardy są zbyt wysokie lub brakuje mu wiedzy, to należy sądzić, iż są to zwykłe wykręty i z tego powodu należy stosować obowiązujące przepisy. Wchodzimy na pole skuteczności Państwowej Inspekcji Pracy i należy sobie powiedzieć, iż ten stan rzeczy jest ograniczony.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#AndrzejSłomski">Następna sprawa, o której chciałem powiedzieć, to problem dotyczący odwołań okręgowych inspektorów pracy. Rodzi się pytanie - czy poprawi to skuteczność i stabilność w funkcjonowaniu Państwowej Inspekcji Pracy? W jaki sposób wpłynie to na skuteczność? Czy odwołania te nie były sformułowane z naruszeniem obowiązujących procedur?</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#AndrzejSłomski">Następna kwestia to list skierowany do pracodawców i datowany na grudzień 1999. Jest to manifest otwartości. Żałuję, iż go nie przyniosłem ze sobą. Czy Państwowa Inspekcja Pracy zmienia swoje opcje i kieruje się ze swoimi sympatiami w stronę pracodawców, czy też nadal będzie bronić pracobiorców? Jak należy pojmować ten materiał?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#MichałWojtczak">Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie widzę. Proszę panią minister Gęsicką o zabranie głosu w dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#GrażynaGęsicka">Sądzę, iż jest to bardzo interesująca debata, ponieważ podzielam zgłoszone wcześniej uwagi dotyczące oceny stanu prawa pracy. Uważam, iż warto o tym rozmawiać. Jeżeli chodzi o Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, które czuje się odpowiedzialne za sferę inicjowania przepisów w tym zakresie, to każde opracowanie i uwaga ze strony instytucji, która ma na co dzień do czynienia z praktycznym aspektem przestrzegania prawa pracy, są niezwykle cenne.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#GrażynaGęsicka">Chcę zwrócić uwagę, iż w opracowaniu i w dyskusji pojawiają się trzy główne kategorie problemów.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#GrażynaGęsicka">Po pierwsze, zwraca się uwagę na to, iż istnieją przepisy prawa pracy, które nie są jasne, a nawet niewłaściwie sformułowane i nie oddają intencji autorów tych przepisów. W tej dziedzinie Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej jest niezwykle zainteresowane tymi przepisami. Staramy się jak najwięcej zrobić i jak najwięcej oddziaływać. Dla przykładu podam nasze działania w zakresie przestarzałych przepisów. Jeden z panów posłów zwrócił uwagę na kilkadziesiąt przepisów i rozporządzeń dotyczących warunków pracy w różnych dziedzinach i wydawanych przez różne organy rządowe.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#GrażynaGęsicka">Zrobiliśmy odpowiednie zestawienie i tych przepisów jest około 73. Niektóre z nich są z lat 50. Poprosiliśmy wszystkich właściwych ministrów, ażeby zadeklarowali, kiedy zostaną poprawione lub uchylone te przepisy. Otrzymaliśmy wszystkie odpowiedzi, tak że posiadamy dokładny harmonogram w tym zakresie. Wydaje się, iż w ciągu najbliższych dwóch lat wszystkie te przepisy zostaną uporządkowane.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#GrażynaGęsicka">Po drugie, kolejna kategoria przepisów to przepisy nieprzestrzegane. Materiał ten obfituje w przykłady tego typu przepisów. W wypowiedziach państwa posłów pojawiają się rozmaite przykłady i sposoby oddziaływania, co z tym należy uczynić.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#GrażynaGęsicka">Z punktu widzenia Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej przepis notorycznie nie przestrzegany nie musi być przepisem niewłaściwym. Może być tak, iż należałoby zwrócić większą uwagę na instytucje, które mają wpływ na egzekucje: sądy, kolegia, pracodawcy, związki zawodowe czy instytucje szkoleniowe i doradcze.</u>
<u xml:id="u-17.6" who="#GrażynaGęsicka">Po trzecie, kolejne przepisy stwarzające problemy to przepisy nie istniejące. Poseł Jan Rulewski mówił o „białych plamach”. Wymieniono kilka przykładów, które dotyczyły ochrony wynagrodzeń, zwolnień dyscyplinarnych, informatyki. Powiedziałabym, iż część z nich istnieje, lecz nie są one zbytnio rozpowszechnione.</u>
<u xml:id="u-17.7" who="#GrażynaGęsicka">Prosiłabym o zgodę na zabranie głosu przez dwóch przedstawicieli naszego ministerstwa, którzy wyjaśniliby szczegółowe problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MichałWojtczak">Nie wiem, czy jest to dzisiaj konieczne, ponieważ my powrócimy do tej sprawy. Po zapoznaniu się z informacjami będziemy musieli zastanowić się, co dalej robimy z tym fantem. Prawdopodobnie przygotujemy uchwałę oraz dyskusję na posiedzeniu Sejmu. Prosiłbym pana Jerzego Wrońskiego o ustosunkowanie się do dzisiejszej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JerzyWroński">Chciałbym podziękować panu posłowi Romanowi Giedrojciowi oraz państwu za cenne propozycje. Jednocześnie informuję, iż nie wszystkie elementy dużego obszaru udało nam się ująć - są to „białe plamy”, o których mówił pan poseł Jan Rulewski. Prawie każdy z omawianych problemów wymagałby osobnego opracowania i głębszej analizy. Przedstawiliśmy materiał, na jaki nas było stać, by w najbardziej skondensowany sposób przedstawić problemy.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JerzyWroński">Pani minister Grażyna Gęsicka poruszyła problemy dotyczące starych przepisów. Chciałbym dodać, iż Państwowa Inspekcja Pracy posiada rozeznanie w tym zakresie. Występowaliśmy z takim wnioskiem do różnych ministerstw z wnioskami legislacyjnymi. Część z tych przepisów udało się odnowić, lecz niektóre pozostały. Należy mieć nadzieję, iż opracowany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej harmonogram pozwoli na rozwiązanie problemu i te stare przepisy zostaną unieważnione lub połączone ze sobą w rozsądny sposób.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#JerzyWroński">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Józefa Zycha - jaka jest wykonalność wyroków sądowych, to niestety, niewykonalność wynosi około 30% i nie zmieniło się to od 1998 r.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#JerzyWroński">Kolejna sprawa jest związana ze spotkaniem parlamentarzystów z sędziami Sądu Najwyższego i prokuratury. Bardzo wysoko oceniamy tę inicjatywę. Uważamy, iż byłoby to bardzo istotne przy omawianiu wielu istotnych aspektów.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#JerzyWroński">Chciałbym odpowiedzieć na pytanie pana posła Jana Chmielewskiego - jak oceniamy kolegia do spraw wykroczeń. Można powiedzieć, iż nie jest dobrze, lecz sytuacja ulega poprawie. Uważamy, iż czas współpracy i oddziaływanie na te kolegia poprawia sytuację. W dalszym ciągu kolegia nie czują tych problemów.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#JerzyWroński">Poseł Franciszek Kasprzyk poruszył problem dotyczący tego, czy inspektor pracy dokonuje analiz liczby byłych pracowników współpracuje z pracodawcami. Takie praktyki są u nas zakazane. Nie jest to możliwe.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#JerzyWroński">Jeżeli coś takiego miałoby miejsce, to wyciągane są bardzo surowe sankcje wobec inspektorów, którzy świadczyliby usługi wobec pracodawców. Jest to sprawa etyki i moralności inspektora pracy, którą bardzo wysoko stawiamy, a nawet ograniczamy w bardzo poważnym stopniu uczestniczenie inspektorów w procesach szkolenia tam, gdzie może dochodzić do stronniczości lub zależności od jakiegokolwiek pracodawcy.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#JerzyWroński">Pani posłanka Maria Kleitz-Żółtowska poruszyła problem, który nas gnębi od lat. Chodzi tutaj o udział kontroli policyjnej i prewencji. Wiąże się to z problemem poruszonym przez pana posła Andrzeja Słomskiego, dotyczącego listu skierowanego przez Głównego Inspektora Pracy do pracodawców.</u>
<u xml:id="u-19.8" who="#JerzyWroński">Wychodzimy z takiego założenia, że jeżeli poprzez współpracę z pracodawcami, pomoc w doradzaniu im - uzyskamy poprawę, to będzie to sukces, gdyż będzie tam przestrzegane prawo. Jeżeli dany pracodawca chce przestrzegać tego prawa, lecz może nie zna go do końca lub ma jakieś wątpliwości, to służymy mu radą. Wydaje się, iż w jakimś czasie wzorem innych rozwiązań prewencja powinna być stosowana w większym stopniu. Nie jest to teraz możliwe, gdyż jak wiadomo, głównym celem Państwowej Inspekcji Pracy jest kontrola. Nie unikamy innych możliwości, które by wpływały na poprawę sytuacji.</u>
<u xml:id="u-19.9" who="#JerzyWroński">Jeżeli chodzi o pogłębioną analizę skuteczności sankcji karnych, to oczywiście istnieją takie przypadki, że pracodawcom bardziej opłaca się zapłacić aniżeli przestrzegać prawa. Inspekcja nie jest do końca bezsilna, ponieważ jeżeli występują takie zjawiska, to kierujemy wnioski do prokuratury. Wydaje się, iż mimo słabości rozwiązań, to ponad 90% decyzji inspektorskich jest realizowanych.</u>
<u xml:id="u-19.10" who="#JerzyWroński">Jeżeli chodzi o układy zbiorowe pracy, to w naszym materiale sygnalizujemy powód braku zainteresowania układami zbiorowymi. Chodzi o to, iż pracodawcy uważają, że poziom i standardy w przepisach są tak wysokie, iż w układach zbiorowych nie będą w stanie zaproponować jeszcze wyższych standardów. To nie jest tylko jeden powód. Sygnalizujemy tylko ten problem. Nasze zdanie na ten temat ukaże głębsza analiza.</u>
<u xml:id="u-19.11" who="#JerzyWroński">Kolejna sprawa dotyczyła odwołań okręgowych inspektorów pracy ze stanowisk. Pytano się, czym to jest spowodowane? Poprzedni inspektor pracy kierując inspekcją również dokonywał pewnych zmian i uważamy, iż jest to naturalne, kiedy szef inspekcji dobiera nową kadrę. Może to nie być pełne wytłumaczenie.</u>
<u xml:id="u-19.12" who="#JerzyWroński">W niektórych okręgach Państwowej Inspekcji Pracy były zjawiska, które wymagały ostatecznego rozwiązania. Musiała zapaść decyzja Głównego Inspektora Pracy. Chcę powiedzieć, że na nowych stanowiskach okręgowych inspektorów pracy nie znajdują się działacze jakiejś opcji politycznej, którzy są dobrymi fachowcami. Istnieje tak zwana formuła rządzenia wymagająca określonych reguł, które musi spełnić kadra kierownicza. Jest to główny powód, dla którego Główny Inspektor Pracy dokonał reorganizacji urzędu, ponieważ zmniejszył liczbę pionów organizacyjnych w Głównym Inspektoracie Pracy, a w ślad za tym dokonał pewnych ruchów kadrowych z myślą o dobru tej instytucji.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JacekKasprzyk">Niestety, rozczarował mnie pan bardzo, wolałbym ażeby nic pan nie mówił, gdyż tak byłoby lepiej.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#JacekKasprzyk">Jeżeli mówimy o czasie pracy, to pozwoliłem sobie we wrześniu zgłosić się o informację do jednego z regionów.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#JacekKasprzyk">Podam panu następujące dane: „W 1998 r. skontrolowano 1945 zakładów pracy, z czego w 1243 stwierdzono nieprawidłowości w zakresie czasu pracy”.</u>
<u xml:id="u-20.3" who="#JacekKasprzyk">List, o którym mówił pan poseł Andrzej Słomski, był „poddańczą laurką” skierowaną do pracodawcy. Nie wiem, czy leży to w gestii Państwowej Inspekcji Pracy. List ten został podpisany przez pana Tadeusza Zająca z datą 8 grudnia 1999 r. Podam treść listu:</u>
<u xml:id="u-20.4" who="#JacekKasprzyk">„Inspekcja Pracy również poczuwa się do odpowiedzialności za właściwe relacje pomiędzy pracodawcami a pracownikami. Powyższe słowa nie są czczą deklaracją, lecz chcemy, by stanowiły one kierunek działania Państwowej Inspekcji Pracy w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-20.5" who="#JacekKasprzyk">Zamierzamy bardziej niż dotychczas otworzyć się na potrzeby pracodawców. Położymy większy nacisk na działania zapobiegawcze, doradztwa, a ponadto na bogatszą i bardziej odpowiadającą zapotrzebowaniu pracodawców informację”. Gratuluję, to dobry pomysł.</u>
<u xml:id="u-20.6" who="#JacekKasprzyk">Zaczynam zastanawiać się, o co chodzi w tej całej debacie, a także niezrozumiałe są dla mnie jej intencje.</u>
<u xml:id="u-20.7" who="#JacekKasprzyk">Przygotowywane są zmiany w Kodeksie pracy, gdyż wszyscy o tym mówią. Wiadomo mi, iż zmiany te będą bardziej pod kątem pracodawców, aniżeli pracowników. Chciałbym zadać bardzo konkretne pytanie skierowane do pani minister Grażyny Gęsickiej.</u>
<u xml:id="u-20.8" who="#JacekKasprzyk">Czy prawdą jest, iż jest przygotowywana nowelizacja Kodeksu pracy, która była robiona pod kierunkiem zespołu powołanego przez pana premiera Leszka Balcerowicza? Usłyszałem, iż nie jest to prawdą.</u>
<u xml:id="u-20.9" who="#JacekKasprzyk">Chciałbym również dowiedzieć się, czy w propozycjach zawartych w nowelizacji kodeksu przewiduje się łatwiejszą możliwość zwolnienia pracownika? Czy zwiększać liczbę nadgodzin ze 150 do 400 rocznie z propozycją rozliczania ich nie miesięcznie, lecz kwartalnie? Czy prawdą jest, iż zostanie zniesiony ustawowy czas i tryb rozwiązywania umów o pracę? Czy takie rozwiązania przewiduje nowy kodeks?</u>
<u xml:id="u-20.10" who="#JacekKasprzyk">Jeżeli wypowiedź zastępcy Głównego Inspektora Pracy jest bardziej dynamiczna na piśmie aniżeli w jego relacjach słownych i ma tylko sprowokować podjęcie pracy w Sejmie nad nowelizacją Kodeksu pracy, to przyznam szczerze, iż jest to „niezły trik” do wprowadzenia zmian ustawowych. Chciałbym prosić panią minister Grażynę Gęsicką, a także pana Jerzego Wrońskiego o udzielenie odpowiedzi, w jakim kierunku zmierzają propozycje w Kodeksie pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MichałWojtczak">Proponowałbym nierozpoczynanie kolejnej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejSłomski">Chciałbym zgłosić uwagę o charakterze formalno-protokolarnym. Prosiłbym o wykreślenie z protokołu dzisiejszego posiedzenia słów użytych przez przedstawiciela Państwowej Inspekcji Pracy, cytuję: „ostateczne rozwiązanie”. Motywuję to tym, iż zwrot ten ma złe konotacje i prosiłbym o usunięcie tego z protokołu.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MichałWojtczak">Nie uważam, żeby to było słuszne, gdyż nie wszyscy mamy takie same skojarzenia z tym określeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JerzyOsiatyński">Chciałbym zabrać głos w sprawie wypowiedzi pana posła Jacka Kasprzyka. Jeżeli chodzi o sprawę dotyczącą listu skierowanego do pracodawców, to zdania na tej sali są podzielone, gdyż niektórzy opowiadają się za tym, iż podstawową sprawą w Polsce jest ochrona pracy i zadaniem inspekcji pracy nie jest doprowadzenie do takiej sytuacji, w której najprościej byłoby pozamykać wszystkich pracodawców. Z tego punktu widzenia inicjatywa, pod którą podpisał się Główny Inspektor Pracy, dotycząca nowych kierunków działania broniących miejsc pracy - dla niektórych z nas wydaje się słuszna.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JanChmielewski">Chciałbym nawiązać do tej wypowiedzi. Podczas sprawozdania z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w Sejmie, podczas dyskusji zaznaczyłem, iż powinien występować aspekt doradczo-edukacyjny skierowany do pracodawców. Spotykając się wielokrotnie z przedstawicielami pracodawców, sam mówiłem, iż Państwowa Inspekcja Pracy w pierwszym zderzeniu z pracodawcą powinna służyć informacją, a dopiero przy następnym spotkaniu, gdy nie zostały zrealizowane odpowiednie działania, powinna działać represyjnie. Stąd też uważam takie działanie za sensowne, ponieważ chodzi o to, by pracodawcy mogli tworzyć nowe miejsca pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#MichałWojtczak">Nasza dyskusja odbiega od tematu dzisiejszego posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#RomanGiedrojć">Chciałbym zabrać głos w sprawie wyjaśnienia. Doradzanie przez Państwową Inspekcję Pracy wynika z ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. Doradzanie pracodawcom również wynika z tej ustawy i dopóki będzie ten zapis, to inspekcja pracy nie wyzwoli się z tego. Stwierdzenie, iż wpierw inspektor pracy ma ocenić, nie jest słuszne, ponieważ on ma takie umocowanie, iż jeżeli stwierdza jakieś nieprawidłowości, musi podejmować działania wynikające z ustawy. Mówiąc krótko - korepetycje kosztują.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MichałWojtczak">Uważam, iż wyczerpaliśmy na dzisiaj temat posiedzenia, aczkolwiek nie zamykamy problemu. Proponuję, abyśmy przyjęli do wiadomości ocenę przedstawioną przez Państwową Inspekcję Pracy z przewidywanym dalszym ciągiem dyskusji, to znaczy prezydia obu Komisji zastanowią się nad przygotowaniem dalszych prac. Moją prośbę kieruję do pani minister Grażyny Gęsickiej. Chodzi mi o przekazanie nam informacji o harmonogramie prac zmierzających do zmiany przestarzałych przepisów, a także ewentualnego harmonogramu prac, którego celem miałaby być zmiana przepisów, o których mowa w ocenie przygotowanej w dniu dzisiejszym przez Państwową Inspekcję Pracy lub przepisów, o których była mowa podczas dzisiejszej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JacekKasprzyk">Chciałbym prosić o sprecyzowanie wypowiedzi. Proponuję, ażeby połączone Komisje wystąpiły do Prezydium Sejmu o przeprowadzenie debaty na ten temat.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JerzyOsiatyński">Proponuję, aby prezydia obu Komisji mogły zastanowić się nad tym problemem i dopiero wtedy przedstawiłyby wniosek swoim Komisjom.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JacekKasprzyk">Nie rozumiem, dlaczego tylko prezydia mają zastanawiać się nad tym problemem. Proponuję poddać ten wniosek pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JerzyOsiatyński">Informuję, że jeżeli chodzi o Komisję do Spraw Kontroli Państwowej, to nie ma na sali kworum i w związku z tym Komisja nie może wypowiedzieć się w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#JerzyOsiatyński">Przedstawimy te wnioski na posiedzeniu Komisji do Spraw Kontroli Państwowej i dopiero wtedy Komisja zajmie stanowisko.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MichałWojtczak">Tak jak wcześniej mówiłem oba prezydia na swoich oddzielnych lub łącznych posiedzeniach zastanowią się i przedłożą obu Komisjom wnioski co do dalszego trybu prac związanego z dzisiejszym tematem.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#MichałWojtczak">Dziękuję wszystkim za przybycie, zamykam posiedzenie połączonych Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>