text_structure.xml 155 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Chcę państwu zaproponować następujący tryb pracy. Jeżeli podejmiemy jakieś rozstrzygnięcia merytoryczne, które będą wymagały doprecyzowania zapisów, albo wprowadzenia zmian w innych artykułach, to proponuję, abyśmy upoważnili Biuro Legislacyjne KS do dokonania odpowiednich korekt.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Zamiarem moim jest zakończenie głosowaniem rozpatrywania projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw regulujących zasady opodatkowania oraz niektórych innych ustaw. Posłowie otrzymają druk z naniesionymi wszystkimi zmianami we wtorek rano. Jeśli okaże się, iż wkradł się jakiś błąd albo ktoś z państwa będzie miał propozycję o dużym znaczeniu, to ponieważ procedujemy w bardzo szybkim tempie, deklaruję, że jeśli takie okoliczności zaistnieją, a Komisje wyrażą zgodę, sporządzimy uzupełniający dodatkowy protokół do naszego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">11 października br. rozpoczniemy posiedzenie od sugestii pod adresem ustaw podatkowych, gdyby takie były. Jeżeli ich nie będzie, to zajmiemy się założeniami polityki społeczno-gospodarczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełRyszardBugaj">Proszę o wyjaśnienie - może uzyskam je od Biura Legislacyjnego KS - z jakim statusem mamy do czynienia, jeśli chodzi o założenia polityki społeczno-gospodarczej? Dlaczego procedowanie na tym dokumentem zacznie się w Komisji? Czy to jest inicjatywa prezydium Komisji czy Prezydium Sejmu skierowało do nas ten dokument?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nikt z prezydium Komisji nie występował z taką inicjatywą. Jest to skierowanie Prezydium Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełRyszardBugaj">Jakie ma ono oparcie w regulaminie Sejmu? Nie przypominam sobie, żeby ta sprawa stawała na posiedzeniu Konwentu Seniorów. Wydaje mi się, że pierwsze czytanie powinno odbyć się na plenarnym posiedzeniu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełRyszardBugaj">Jaki właściwie jest status tego dokumentu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">W tej chwili nie mogę udzielić wyjaśnień, gdyż nie znam treści tego skierowania. Na pewno jest ono na podstawie jakiegoś przepisu regulaminu. Nie potrafię w tej chwili tego wyjaśnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Tryb pracy nad założeniami polityki społeczno-gospodarczej jest następujący. Osiem właściwych komisji sejmowych skieruje do Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów swoje opinie i do 18 bm. mamy przedstawić sprawozdanie. Nasze pole manewru jest ograniczone, gdyż debata plenarna jest przewidziana w dniach 19, 20, 21 października br.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Przystępujemy do realizowania porządku dziennego. Zaczynamy od art. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Najistotniejszy merytorycznie jest problem określony w ust. 1. W tym przepisie wprowadza się dodatkową, nieznaną dotychczasowemu podatkowi dochodowemu od osób fizycznych, ulgę związaną ze spłatą kredytów. Chodzi o kredyty spłacane przez osobę fizyczną, zaciągnięte przez spółdzielnie mieszkaniowe na budownictwo mieszkaniowe. W związku z tym, że kredyty spłacane są przez podatnika, a dotyczy to osób fizycznych, które wydatkowały na nabycie mieszkania spółdzielczego przed 1 stycznia 1992 r., w sensie prawnym podmioty te nie mogą korzystać z odliczenia, bo ulga w prawie polskim ma charakter tzw. ulgi wydatkowej. Wydatek był dokonany dokładnie przed wejściem w życie tej ustawy, więc nie podlegał wynikającym z niej przywilejom.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Propozycja jest następująca, żeby w latach 1995–1999 wprowadzić dodatkową ulgę dla tych osób z tytułu zaciągniętych do dnia 31 maja 1992 r. przez spółdzielnie mieszkaniowe kredytów na budownictwo mieszkaniowe i aby było wiadomo o które kredyty nam chodzi, jest wyraźne odwołanie się do przepisów dotyczących wykupu odsetek ze środków budżetu państwa. Ulga ta wyniosłaby 20% tzw. dużej ulgi inwestycyjnej, która wynosi dzisiaj 511 mln zł. Podatnik miałby przez 5 lat tę dodatkową ulgę, którą mógłby przeznaczyć na spłatę kredytu, czyli zmniejszyć swoją podstawę opodatkowania.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Treść ust. 2 dotyczy zupełnie innego zagadnienia. W związku z tym, że ustawa przedłuża czas wydatkowania tych pieniędzy, które są przeznaczone, zgodnie z art. 17, na cele społecznie użyteczne, pojawia się przepis przejściowy mówiący o tym, co stanie się, gdy ktoś miał zgromadzone środki, a nie wydatkował ich jeszcze w 1994 r. Wprowadza się zasadę, że podmioty takie, jak stowarzyszenia, fundacje, kościelne osoby prawne itp., jeżeli uzyskały dochody i nie wydatkowały je w tym roku, będą mogły bez opodatkowania wydać je w roku przyszłym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">W moim przekonaniu bez tego przepisu, dochody uzyskane w 1994 r., w starym reżimie prawnym, musiałyby być wydane w tym samym roku lub w 1995 r., a dopiero uzyskane pod rządami znowelizowanej ustawy mogą być wydane w 1995 i dalszych latach. Czy jednak nie należałoby skreślić wyrazu „uzyskanych”. Wówczas dochody z 1993 r., które są na kontach i nie zostały wydatkowane w 1994 r., też traktowane byłyby na równi z dochodami uzyskanymi w 1994 r.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Oczywiście jest pytanie, czy uważamy, iż dochody z 1993 r. powinny być wydatkowane w 1994 r., bo inaczej zostaną one opodatkowane? Nie ukrywam, że danie jeszcze dodatkowego przywileju, w pewnym sensie z mocą wsteczną, będzie kosztowało budżet państwa, pytam jednak, czy jest to możliwe, czy nie? Czy nie należałoby skreślić wyrazu „uzyskanych” i w wyniku tego dochody osiągnięte w 1993 r., które pozostały na kontach legalnie, bo mogły zostać, nie byłyby opodatkowane także po 1994 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#DyrektordepartamentuwMinisterstwieFinansówIrenaOżóg">Intencje pana posła są zrozumiałe. Jest tylko ten dylemat, że ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 1995 r., zaś dochody uzyskane przed 1994 r. są poddane określonemu reżimowi. Jeżeli dochody za 1993 r. nie będą wydatkowane do końca 1994 r., to powstanie obowiązek zapłaty podatku. Zniesienie tego obowiązku pozostaje w kolizji z inną regulacją, gdyż ustawa przewiduje pobranie połowy odsetek za zwłokę, jeśli podatek nie zostanie zapłacony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy są zastrzeżenia do ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełMarekBorowski">Jest to bardzo istotny przepis z punktu widzenia podatników, od dawna postulowany. Powinniśmy mieć jasność, co do tego, które grupy podatników osiągną korzyść.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełMarekBorowski">Dlaczego w przepisie pojawiła się data 31 maja 1992 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Jest to pewna data graniczna, z którą związane są różne rozwiązania dotyczące kredytowania budownictwa mieszkaniowego. Otóż przed 31 maja 1992 r. na kredytowanie budownictwa członek spółdzielni nie zaciągał indywidualnie kredytu, tylko zaciągały go spółdzielnie. Z tym są związane premie gwarancyjne, zasady wykupu odsetek od tych kredytów przez budżet państwa. Gdyby tej daty nie było, to przepis dotyczyłby kredytów rozliczanych na zupełnie innych zasadach. Później spółdzielcy indywidualnie zaciągali kredyty i finansowali budownictwo. Jest to system połączony, bowiem część działalności inwestycyjnej spółdzielni jest faktycznie finansowana ze środków spółdzielców, a nie z kredytów zaciągniętych przez spółdzielnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełMarekBorowski">Czy w ustawie jest przepis, który włącza do odliczeń od podstawy opodatkowania również spłatę kredytów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WiceministerfinansówWitoldModzelewski">Ulga w naszym systemie podatkowym jest typu wydatkowego, niezależnie od źródła finansowania. Czyli jeśli ktoś zaciągnął kredyt, to późniejsza jego spłata już nie jest podstawą do zastosowania ulgi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Potania to kredyt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Jeszcze raz chcę sprostować. W tamtym okresie, jeśli został poniesiony wydatek na cele mieszkaniowe z zaciągniętego kredytu, to wykluczało to możliwość korzystania z ulg podatkowych w podatku wyrównawczym. W istocie rzeczy przy tej interpretacji, jaką ministerstwo proponuje, skorzystanie z ulgi, w przypadku jeżeli równocześnie korzysta się z kredytu bankowego, spłacanego w późniejszych latach, byłoby subwencjonowaniem konsumpcji podatnika, który z jednej strony uzupełnia swoje bieżące dochody kredytem bankowym, z drugiej strony, jeżeli dobrze rozumiem panią dyrektor, potrąca on sobie kilkaset milionów złotych z podstawy opodatkowania i przeznacza te pieniądze na kupno samochodu, czy inne wydatki. Trzeba pamiętać, że efektywne obciążenie dochodów podatnika następuje w momencie spłaty kredytu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy mogłabym prosić o klarowne wyjaśnienie. Przed 1992 r. kredyty były zaciągane przez spółdzielnie mieszkaniowe i są one teraz spłacane przez spółdzielców. Po 1992 r. na cele mieszkaniowe były zaciągane tylko kredyty hipoteczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">W 1992 r. obowiązywała zasada, że jeśli podatnik zaciągnął kredyt bankowy - nieważne czy hipoteczny, czy jakikolwiek inny - i środki z tego kredytu wydatkował na cele mieszkaniowe, to nie mógł tego wydatku odliczyć od dochodu, ale mógł odliczyć spłaty kredytów.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#DyrektorIrenaOżóg">Od 1994 r. przyjęto inną zasadę: nieważne jest źródło lecz liczy się poniesiony wydatek. Jeżeli podatnik zaciągnął kredyt i poniósł wydatek na cele mieszkaniowe, to mógł go sobie odliczyć od dochodu do opodatkowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">A ulgę podatkową przeznaczyć na cokolwiek innego. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Jest tutaj pewne przyspieszenie skutku ulgi podatkowej, ale przecież kredyt spłaca się wraz z odsetkami. Jest przesunięcie w czasie, co potania kredyt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełMaciejManicki">Chciałem uzyskać wyjaśnienie, żeby nie było żadnej wątpliwości. Jeśli ktoś zaciągnął kredyt w roku 1992, wpłacił do spółdzielni mieszkaniowej wkład budowlany, to nie miał prawa odliczyć tego wydatku, bo sfinansował go kredytem. Kredyt spłacał w 1994 r. Czy teraz będzie mógł tę spłatę odliczyć od podstawy opodatkowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Jeżeli podatnik zaciągnął kredyt w 1992 r. i dokonał wpłaty, to w zeznaniu rocznym wykazał ten kredyt, ale nie mógł go odliczyć od dochodów. Natomiast spłatę tego kredytu, wykazanego w zeznaniu rocznym, może on doliczyć do wyczerpania limitu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełMaciejManicki">W jakiej pozycji PIT miał on wykazać ten kredyt?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">W załączniku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy nie jest tak, że teraz tworzymy lukę. Spłatę kredytów zaciągniętych do 31 maja 1992 r. można sobie odejmować od podstawy opodatkowania, a także spłatę kredytów zaciągniętych po 31 grudnia 1993 r. Natomiast kredyty zaciągnięte między 1 czerwca a 31 grudnia 1993 r. nie można traktować jako ulgę. Wydaje mi się, że mamy do czynienia z takim stanem prawnym, jeżeli wprowadzimy graniczną datę 31 maja 1992 r.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Proszę, aby pani dyrektor spokojnie sprawdziła to, byśmy nie popełnili błędu, a my w tym czasie zastanowimy się nad ustępem 2.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Chodzi w nim o darowizny na cele społeczno-użyteczne. Te które nie były wykorzystane w 1994 r., będą mogły być wydatkowane bez opodatkowania do 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy do tego ustępu są zastrzeżenia? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czego dotyczy ustęp 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Zacznę od stwierdzenia, że początek zdania jest źle zredagowany. Przepis obecnie brzmi: „Przepisy pkt 19 ustawy wymienione w art. 1 i pkt 11 ustawy wymienionej w art. 2 - za chwilę zaproponuję inną redakcję - stosuje się do podatników, którzy zawarli umowy do 31 grudnia 1994 r. Podatnicy, którzy zawarli umowy do końca 1994 r. są obowiązani w terminie 14 dni od dnia wejścia w życie ustawy zawiadomić urząd skarbowy właściwy w sprawach opodatkowania osób zagranicznych o zawarciu tych umów i przesłać temu urzędowi ich wykazy zawierające dane dotyczące stron umów, rodzajów i wartości transakcji oraz okresu, na jaki została zawarta umowa”.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Najpierw zmiana redakcyjna. „Przepisy art. 1 pkt 19 i art. 2 pkt 11...”.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Dyskutowaliśmy o tym, że wprowadzamy zryczałtowany podatek 20% na przywóz środków transportu. Teraz wprowadzamy pewną ochronę interesu podatników, tzw. przepis notyfikacyjny, który mówi, że jeśli zawarli umowy do końca tego roku, czyli według dzisiejszego stanu prawnego, to są obowiązani w terminie 14 dni od dnia wejścia w życie ustawy zawiadomić urząd skarbowy właściwy w sprawach opodatkowania osób zagranicznych i przekazać wykazy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy do ust. 3 są jakieś zastrzeżenia? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czego dotyczy ostatni ustęp w art. 6?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Jest on w w związku z przepisami o rachunkowości. Przepis brzmi „W 1995 r. nie stanowią kosztów uzyskania przychodu rezerwy tworzone zgodnie z przepisami o rachunkowości z wyjątkiem rezerw wymienionych w ustach o których mowa w art. 1 i 2”.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Użyte zostało sformułowanie „zgodnie z przepisami o rachunkowości”, bo w momencie, kiedy pisaliśmy tę ustawę nie było jeszcze ustawy o rachunkowości, ale jak Sejm będzie ją uchwalał, to należałoby zmienić sformułowanie na „zgodnie z ustawą o rachunkowości”.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Można powiedzieć, że przepis ten nie jest konieczny, ale my uważamy, że podatnik powinien mieć absolutną pewność, gdyż wystąpi rozbieżność między pojęciem kosztu na gruncie ustawy o rachunkowości, a pojęciem kosztu uzyskania przychodu na gruncie tej ustawy. Na podstawie przepisów o rachunkowości można tworzyć bardzo szeroki zakres rezerw, na ryzyko podatnika, które są kosztem. Natomiast kosztem uzyskania przychodów, są tylko te rezerwy, które wymieniamy w tej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jakie to są rezerwy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Ryzyko handlowe, ryzyko techniczne, ryzyko reklamowe, a także ryzyko bankowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełStanisławStec">Ubolewam nad tym przepisem. Pocieszające jest tylko to, że zgodnie z propozycją Ministerstwa Finansów ma on obowiązywać tylko w 1995 r. Mam nadzieję, że w 1996 r. już go nie będzie, gdyż w rachunkowości obowiązuje zasada tzw. ostrożnej wyceny aktywów, która również powinna obowiązywać w przepisach podatkowych. Można się zgodzie na tę regulację tylko w drodze wyjątku, ze względu na sytuację budżetową. W rachunkowości obowiązuje np. zasada, że rezerwy tworzy się na należności, które w ciągu 6 miesięcy nie zostały wyegzekwowane. Jest to słuszna rezerwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Dla lepszego zrozumienia ust. 1 należy zmienić szyk zdania. Wyrazy „do 31 maja 1992 r.” powinny być wstawione po wyrazie „mieszkaniowe”. Proszę, by Komisje uwzględniły tę redakcyjną poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Rozumiem, że wróciliśmy do ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Chciałabym wyjaśnić problem odliczania od dochodu spłaty kredytów zaciągniętych w latach 1992–1993. Jeśli wówczas podatnik zaciągnął kredyt i przeznaczył go na cele mieszkaniowe, inwestycyjne, remontowe, to w czasie spłaty ma prawo odliczyć od dochodu raty kapitałowe i odsetki, do wyczerpania limitu za lata 1992 i 1993. O tym stanowi art. 9 ust. 3 ustawy z dnia 16 grudnia 1993 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Wyjaśnię problem legislacyjny. Państwa teksty jednolite nie obejmują przepisów, które były w ustawach matkach. ustawa z 16 grudnia 1993 r., jak i z 6 marca 1993 r. zawiera część nowelizująca i przepisy samodzielne tych ustaw. Aby znać stan prawny, nie można sięgnąć wyłącznie do tekstu jednolitego, bowiem trzeba także sięgnąć do przepisów tzw. integralnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Kontynuuję poprzednią wypowiedź. Jeżeli podatnik zaciągnął w latach 1992–1993 kredyt i przeznaczył go na cele mieszkaniowe, mógł ten kredyt, do wysokości limitów inwestycyjnych w latach 1992–1993, odliczyć od dochodu do opodatkowania. Stanowi o tym przepis art. 9 ust. 3 ustawy z 16 grudnia 1993 r., który podtrzymuje przepis art. 26 ust. 10 w brzmieniu obowiązującym w latach 1992–1993. Czyli na podstawie tego przepisu, do wyczerpania limitu, kredyt zaciągnięty w latach 1992–1993 podlega odliczeniu. Jeżeli ktoś w 1992 r. zaciągnął 200 mln zł kredytu, w 1993 r. wykazał go w zeznaniu podatkowym, to nie odliczył sobie od dochodu tego wydatku sfinansowanego kredytem. Ale spłatę kredytu wraz z odsetkami będzie odliczał od dochodu do opodatkowania, do wysokości limitu. Dopiero od 1994 r. obowiązuje zasada, że jeśli ktoś zaciągnie kredyt, to nie odlicza spłat kredytu wraz z odsetkami, tylko odlicza faktycznie poniesiony wydatek, bez względu na źródło jego sfinansowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy mam rozumieć, że nie ma takich kredytów finansowych na budowę domu czy kupno mieszkania spółdzielczego, których nie można odliczyć od dochodu przed opodatkowaniem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Tak, bo albo ten kredyt był lub może być odliczany w momencie wydatkowania, albo jeśli był wydatkowany, to może być odliczany w momencie spłaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Mam pytanie w związku z ustawą Prawo spółdzielcze, która weszła w życie w minionym miesiącu. Konstrukcja tej ustawy, w odniesieniu do kredytów zaciąganych i wniesionego wkładu budowlanego przez spółdzielcę do spółdzielni mieszkaniowej, przyjmuje zasadę, że comiesięczna, łącznie z opłatą czynszową, spłata raty zaciągniętego kredytu stanowi zmniejszenie zadłużenia z tytułu kredytu i spłatę wkładu mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Czy mam rozumieć, że na podstawie przepisu art. 6, podatnik ma prawo potrącić sobie w ciągu roku, comiesięcznie dokonywane spłaty zaciągniętego kredytu, które zmniejszają jego zobowiązanie kredytowe wobec spółdzielni?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Tak, ale w rozliczeniu rocznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PosełMarekBorowski">Pozostaje już tylko do wyjaśnienia sprawa starych kredytów. Trwa spłata zadłużenia z tytułu kredytów zaciągniętych do dnia 31 maja 1992 r. przez spółdzielnie mieszkaniowe. I trwać będzie jeszcze ileś lat. Czytamy, że podatnik może odliczyć od dochodu wydatki poniesione na spłatę tego zadłużenia w latach 1995–1999. Ja rozumiem, że to jest zachęta do tego, żeby podatnicy spłacili kredyty możliwie szybko. Proszę jednak zauważyć, że jeżeli podatnika będzie na to stać w wyznaczonym czasie, to w pełni skorzysta z ulgi, jeśli nie, to niestety po roku 1999 - przynajmniej w myśl tej ustawy, bo co Sejm zrobi za tyle lat, to się jeszcze okaże - nie będzie korzystał z odliczeń.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PosełMarekBorowski">Czy jest jakiś rachunek, który uzasadnia takie rozwiązanie? Jeżeli przyjąć, że komuś zostaje do spłaty 400 mln zł, to rozbijając tę kwotę na 5 lat, wypada rocznie 80 mln zł plus odsetki, a miesięcznie około 7 mln zł. Jest to praktycznie ciężar nie do udźwignięcia dla przeciętnej rodziny. Krótko mówiąc, czy tego okresu nie należałoby wydłużyć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Rzecznik Praw Obywatelskich wielokrotnie występował i wiem, że jest przygotowywany wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, oparty na zasadzie równości wobec prawa, w sprawie zrównania w prawach spłaty kredytów zaciągniętych przez osoby budujące domki jednorodzinne i spółdzielców. Po drugie jest zastrzeżenie co do czasowego ograniczenia, gdyż znowu preferuje się osoby majętne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Zadłużenie z tego tytułu wynosi około 80 bln zł. Ubytek w podatku dochodowym już jest trudnej oszacować. Sądzimy, że spadek dochodów budżetowych w 1995 r. wyniesie około 2,7 bln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełMarekBorowski">To nie jest odpowiedź na moje pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Na pewno korzystniejszym dla podatnika rozwiązaniem byłoby zniesienie limitu czasowego, które jest sprzeczne z sensem ulgi podatkowej, a poza tym nie pomagamy podatnikom, którzy chcą szybko spłacić kredyty, tylko tym, którzy rozwlekają spłatę w czasie. Izba zadecyduje, czy limit czasowy powinien wynieść 4, 5, 6 czy więcej lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełMarekBorowski">Czy wiadomo, jaki jest w tej chwili przeciętny czas, który pozostaje kredytobiorcom do spłaty kredytów zaciągniętych do 31 maja 1992 r.? Kredyty te były zaciągane na 30 czy nawet 40 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Konsultowaliśmy ten przepis z Ministerstwem Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa, które przedstawiło nam swoją ocenę, gdyż podmiotem bezpośrednio zainteresowanym i administrującym tym problemem jest minister budownictwa. Na podstawie tej konsultacji mogę poinformować, że występuje zjawisko lawinowego przyrostu wielkości długu. Propozycja Ministerstwa Finansów, by pomoc miała charakter okresowy i dotyczyła pierwszych pięciu lat, nie była kwestionowana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy w tej sprawie są jakieś propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Stawiam formalny wniosek o skreślenie wyrazów „w latach 1995–1999”. Była o tym mowa w debacie nad projektem ustawy Prawo spółdzielcze. Wówczas słusznie odesłano tę materię do projektu dzisiaj rozpatrywanego. Wiemy, że bez systemowego rozwiązania - a chcę powiedzieć, że ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych nie jest ustawą na dwa lata, a ustawą systemową - z jednej strony spłaty zadłużenia, a z drugiej strony bez uwzględnienia w opodatkowaniu dochodów wydatków na cele inwestycyjne, wstępnie finansowanym kredytem, ta ustawa byłaby ustawą ułomną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełMarekBorowski">Jestem raczej przeciwny temu wnioskowi z tego względu, że mamy jednak problem z kredytobiorcami, którzy nie spłacają kredytów z różnych przyczyn. Są przypadki, że dłużnik nie ma pieniędzy, ale są także takie, że dłużnik nie płaci, bo nie chce. Jeśli skreślimy limit czasowy, to wówczas jeden i drugi dłużnik odliczy sobie od podstawy opodatkowania, to co mu się należy. W drugim przypadku, byłaby to premia zupełnie nieuzasadniona.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PosełMarekBorowski">Można by poszukać rozwiązania łagodzącego tę sytuację, np. wprowadzić przepis, że ulga przysługuje tylko temu podatnikowi, który spłaca kredyt w terminie, ale to oznacza komplikację tego systemu.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#PosełMarekBorowski">Rozumiem i popieram ideę ograniczenia czasowego. Moją wątpliwość budzi tylko limit, tzn. czy pięć lat, to jest wystarczający okres. Jeszcze się zastanawiam, czy proponować jego wydłużenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełJózefKaleta">Ministerstwo Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa stwierdza, że lawinowo rosną zadłużenia. Czy wobec tego jest jakaś orientacja jakiej wielkości są te zadłużenia, bo jeśli podatnik ma zapłacić setki milionów złotych, to nie ma szans na to, żeby mógł to zrobić w ciągu 5 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Problem polega na tym, że narastanie zadłużeń powoduje równocześnie obniżenie możliwości spłaty u zdecydowanej większości podatników, którzy nie spłacają nawet kwoty dłużnej. W związku z tym, po wspólnych negocjacjach z ministerstwem, proponujemy rozwiązanie, które jest pomysłem na to, żeby tych dłużników zainteresować spłatą przez to, że będą mogli w każdym roku odliczać od podstawy opodatkowania 20% kwoty określonej w art. 23 ust. 3. Naszym zamiarem jest to, aby przynajmniej nie narastało zadłużenie. Taka jest szansa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełMarekBorowski">Wiemy, że dług wynosi 80 bln zł, a ilu jest kredytobiorców na których przypada ta kwota?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">To jest ogromna populacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełMarekBorowski">To nie jest odpowiedź na moje pytanie. Konkretna liczba kredytobiorców pozwoli nam ustalić, jaka jest przeciętna wielkość zadłużenia, przypadająca na jednego spółdzielcę. Jeżeli tą przeciętną wielkość podzielimy przez 5 lat, to będziemy wiedzieli, czy proponowany okres jest wystarczający.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jesteśmy w takim oto stanie. Pan poseł Mazurkiewicz zgłosił wniosek o skreślenie limitu czasowego. Pan poseł Borowski wyraził swoje wątpliwości, ale nie zgłosił dotąd jeszcze wniosku. W związku z tym, poddam pod głosowanie wniosek posła Mazurkiewicza o skreślenie ograniczenia czasowego, żeby z ulgi można było skorzystać nie tylko przez 5 lat.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem wniosku pana posła M. Mazurkiewicza?</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został odrzucony stosunkiem głosów: 3 - za, 7 - przeciw, 11 - wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Chciałabym pana posła jakoś usatysfakcjonować i przy nowelizacji tej ustawy poprosimy o informację, jak wyglądają ulgi tego typu.</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Proponuję, aby pan minister W. Modzelewski przedstawił skutki finansowe zgłoszonych wczoraj propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełKazimierzModzelewski">Przedtem chciałem zapytać pana ministra, ile płacą podatku osoby prawne od przychodu, bo to dla mnie jest bardzo ważne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Dysponuję danymi za 1993 r. Stosunek kwoty przychodu osób prawnych do podatku należnego, po odliczeniach i obniżkach, czyli tego podatku, który został faktycznie zapłacony, wynosi 2,5%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełKazimierzModzelewski">Od przychodu osoby prawne płacą 2,5%, a rzemiosło - 12%.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PosełKazimierzModzelewski">Wczoraj popełniliśmy jeszcze jeden błąd, bo podano, że rzemieślnik płaci przeciętnie 500 tys. zł podatku miesięcznie, co nie jest prawdą. Jeśli obrót wynosi 1,2 mld zł, to płaci miesięcznie 5 mln zł podatku dochodowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Rozumiem, że chodzi o górną granicę stawki, która będzie określona w akcie wykonawczym, a my mówimy o efektywnej stawce. Za rok 1994 efektywna stawka, w przypadku ryczałtu, jest poniżej 5%. Średni podatek zryczałtowany wynosi 631 tys. zł. Roczny średni podatek płacony przez pracownika najemnego wynosi 8 mln zł. Z tego wynika, że miesięcznie średni podatek nie przekracza 700 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełKazimierzModzelewski">Może ja to policzę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Odbieram panu głos, ale nie dlatego, że nie chcę dyskutować na ten temat. Z przyjemnością podejmę tę dyskusję, ponieważ jestem prawie pewna, że doprowadzi ona do takich wniosków, iż najbardziej obciążeni są pracownicy najemni, w porównaniu z całym sektorem prywatnym. Natomiast teraz proponuję państwu przejść do ustawy i zgłoszonych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Jeśli pani przewodnicząca się zgodzi, to w jakimś momencie poinformujemy opinię publiczną o tych zależnościach. Chodzi nam o wyjaśnienie wszystkich wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Na pewno powrócimy do tego tematu, a teraz proszę zaprezentować wyszacowane skutki finansowe zgłoszonych propozycji do projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Zgłoszony został postulat, aby dla podatników o najniższych dochodach wprowadzić niższą stawkę, jako pierwszą w tabeli. Zrozumieliśmy, że ta stawka w skali podatkowej ma wynosić 18%. Nie występuje one w obecnym stanie prawnym.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Przyjęliśmy drugie założenie metodologiczne, które pani przewodnicząca bardzo wyraźnie wczoraj podkreślała, że powinniśmy działać w ten sposób, aby manewrując kwotami dochodów, nie zmniejszyć łącznej kwoty planowanych dochodów.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Przedłożyliśmy państwu projekt skali podatkowej, zgodnie z państwa postulatem, że dla dochodów do 31 mln zł, czyli dla ludzi rzeczywiście najniżej zarabiających, byłaby stawka 18%. Oznacza to spadek o trzy punkty procentowe w tej grupie podatników, czyli nawet niżej niż w 1993 r.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Nakładamy na to zmiękczanie progresji, to znaczy, że stawka 21% pojawia się między 31 mln zł a 62 mln zł i stawka 25% między 62 mln zł a 124 mln zł. Jest to propozycja różniąca się od stanowiska rządowego. Te trzy stawki pojawiają się dlatego, aby wyeliminować tzw. efekt graniczny, który byłby niezmiernie silny po przekroczeniu 31 mln zł, a potem 62 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-65.4" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Dla dochodów do 31 mln zł efektywna stawka wyniosłaby 13,7%. Dla dochodów do 62 mln zł - 17,4%, dla dochodów do 124 mln zł - 21,2%.</u>
          <u xml:id="u-65.5" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Zgodnie z projektem rządowym, w pierwszej grupie podatników osiągających dochody do 124 mln zł, efektywna stawka wynosi 19,6%, w drugiej grupie do 248 mln zł - 26,3%.</u>
          <u xml:id="u-65.6" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Jaki byłby skutek dla budżetu przedstawionej skali podatkowej? Jeśli Komisje, a potem izba ją zaakceptuje, to dochody będą mniejsze o 1,5 bln zł. Można sądzić, że jest to granica pewnego ryzyka, które pozwala nam działać w granicach planowanych dochodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Pan minister wyjaśniając te zależności podkreślał, ile uzyskają osoby najniżej zarabiające. Uzyskają one około 5 punktów procentowych korzyści, natomiast osoby o dochodach powyżej 6 mln zł miesięcznie, a uwzględniając inflację, to w grupie tej znajdą się średnio zarabiający, zostaną dodatkowo obciążone 6 punktami procentowymi. To samo dotyczy emerytów powyżej średniej dochodów.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Obawiam się, że społeczeństwo z tego zabiegu nie odczyta obniżenia podatku dla najniżej zarabiających. Ogół podatników odbierze tę skalę, jako dalszy nacisk fiskalizmu i dalsze podwyższanie progu, najpierw z 20% do 21%, a teraz do 25%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PosełJózefKaleta">Jaki procent podatników, według tego projektu, będzie objęty stawką 15%, a jaki procent stawką 25%? Obawiam się, że tych co będą płacić podatek ze stawką 25% jest dużo więcej.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PosełJózefKaleta">Czy ministerstwo nie rozważało możliwości zrekompensowania straty, na skutek wprowadzenia dodatkowej najniższej stawki, przez podwyższenie stawki dla wynagrodzeń najwyższych, ponad 50 do 60 mln zł miesięcznie? Na Zachodzie wysokie dochody są opodatkowane stawką 65 do 70%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Według naszego szacunku, w grupach dochodowych do 30 mln zł, gdzie obowiązywałaby stawka 18%, podatników jest 8 mln, co stanowi 37% wszystkich podatników. Według propozycji rządowych, podatek na jedną osobę wyniósłby 4,8 mln zł, według nowej propozycji - 4,2 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Pan poseł Kaleta pytał również, ilu podatników byłoby objęte stawką 25%. Mniej niż 6 mln podatników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PosełRyszardBugaj">W tej chwili średnia płaca, mniej więcej odpowiadająca średniemu dochodowi, kształtuje się na poziomie prawie 6 mln zł. Skoro przewidujemy inflację blisko 20%, to w przyszłym roku średnia płaca wyniesie ponad 7 mln zł, a zatem - jeżeli rozumiem kategorię średniej w statystyce - ponad połowa podatników zostanie objęta 25-procentową stawką i wyższymi stawkami podatkowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Problem polega na tym, że metodologicznie te dwie kategorie nie do końca są porównywalne, bo my stosujemy skalę do dochodów do opodatkowania, a nie faktycznych przychodów podatnika. Nasz program liczenia obejmuje wszelkie korekty i jest to rachunek precyzyjny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PosełRyszardBugaj">Oczywiście jest to wybór, w którym liczą się pewne argumenty społeczne. Wybór pewnych wartości i nie sądzę, by to co mówił pan poseł Mazurkiewicz miało jakąkolwiek moc argumentacji. To jest taki wybór dla którego nie ma dobrych i jednoznacznych argumentów. Albo przyjmuje się pewne wartości, albo odrzuca i my tego w dyskusji nie rozstrzygniemy. Każdy musi to sobie rozstrzygnąć zgodnie z własnym systemem wartości lub z programem własnego ugrupowania.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PosełRyszardBugaj">Natomiast ja chcę zwrócić uwagę na to, co zostało zapomniane. Efektywne stawki płacone z uwzględnieniem ulg i zwolnień, będą prowadzić do znacznego spłaszczenia należności podatkowych. Jeśli tego nie uwzględnimy, to oczywiście nie możemy podjąć decyzji w sposób świadomy. Jest jasne, że ulgi będą miały zastosowanie znacznie silniejsze - poprzednie i nowe - w stosunku do wyższych dochodów i myślę, że to przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Moim zdaniem, ta nowa skala jest krzywdząca dla podatników, którzy znajdą się w przedziale od 62 mln zł do 124 mln zł. W tej chwili podwyższamy skalę aż o cztery punkty procentowe a efektywna stawka rośnie o 1,6%. Natomiast ludziom wyżej zarabiającym, czyli od 124 mln zł do 248 mln zł nie zmieniamy stawki. Mieli i mają nadal stawkę 33%. Przy takim rozkładzie uderzamy w średnio zarabiających podatników.</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jeżeli komuś trzeba zabrać, żeby komuś innemu dać, w tym celu dokonuje się pewnych przesunięć, to nie podpisuję się pod prezentowanymi przed chwilą. Należałoby raczej zmniejszyć stawkę między 22 mln zł a 124 mln zł i nieco podwyższyć stawki między 124 mln zł a 248 mln zł. Trzeba zastosować trochę inny rozkład, ponieważ ten jest krzywdzący dla ludzi o średnich dochodach. Tym dodajemy kilka punktów procentowych, natomiast dla osób o wyższych dochodach zachowujemy obecne stawki 33% i 45%.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">To nie było moją intencją. Ponieważ zgłosiłam oficjalny wniosek w tej sprawie, dlatego naradzę się z moim klubem i po przerwie zaproponuję państwu trochę skorygowane rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Działamy jako biuro usługowe. Nie mieliśmy zlecenia z państwa strony, żeby obliczyć skutki budżetowe dla stawki wyższej niż 45%. To jest także odpowiedź na pytanie pana posła J. Kalety.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Miejmy świadomość, że jeśli nie chcemy doprowadzić do istotnego spadku dochodów budżetowych, to musimy działać między pierwszą, drugą i trzecią grupą dochodową w obecnej nowej klasyfikacji. Dzisiaj mamy trzy grupy dochodowe, a teraz jest ich pięć. Jeżeli chcemy zmienić sytuację najbiedniejszych, to trzeba mieć świadomość, że proporcjonalne zabranie najbogatszym oznacza nieproporcjonalny spadek dochodów budżetowych ze względu na ilość podatników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">My to wszystko wiemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PosełMaciejManicki">Chcę odnieść się do tego, o czym była mowa dość dawno, biorąc pod uwagę rozwój wydarzeń. Przypomnę polemikę między panem ministrem a panem posłem Mazurkiewiczem. Chodziło o ilość osób, które sfinansują ubytek na skutek obniżenia stawki dla podatników o najniższych dochodach. Pan poseł Mazurkiewicz - moim zdaniem - trafnie ocenił, że jest to znacznie większa liczba od tej, o której mówił pan minister. Trzeba o tym pamiętać. Ubytek w dochodach budżetu sfinansują wszyscy podatnicy, którzy uzyskują dochody powyżej 62 mln zł, bo wzrost stawki do 25% dotyczy również tych, którzy są obciążeni stawkami 33% i 45%. Nie jest tak, że 7 mln osób zapłaci za ulgi dla innych 7 mln osób. Za ulgi dla 7 mln osób zapłaci 15 mln osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PosełMieczysławKrajewski">W sprawie asymetrii dochodów, bo o tym najpierw chciałem mówić, grają trzy czynniki, z których rozpatrujemy jeden - obciążenia podatkowe. Pod tym względem, przez ostatnie 4 lata, łącznie z tym rokiem asymetria jest wyraźna. Można by powiedzieć, że im kto ma mniejsze dochody, tym są one procentowo wyżej obciążone podatkiem. Drugim czynnikiem jest inflacja kosztowa. Koszty, które oddziałują na budżety domowe, to przede wszystkim czynsze, opłata za energię, ogrzewanie, cena leków. W tej grupie inflacja jest wyższa niż ogólna inflacja. Trzeci czynnik, to ten, że ulgi działają na korzyść ulg bogaczy. Czyli można powiedzieć, że przez 4 lata działał Janosik, ale w drugą stronę i jeżeli chcemy to zawrócić, to musimy zrobić to tak, aby nie zawalił się cały budżet.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#PosełMieczysławKrajewski">Nie uważam, że rozmiary, które już narosły można jednorazowo zniwelować. Po drugie nie uważam, że tę kwestię należy rozstrzygnąć tylko przy budżecie. Trzeba je rewidować w polityce gospodarczej. Ta skala jest temu bliska, choć być może w górnej jej części należy coś doprecyzować, ale właściwie taki przełom musi być, bo inaczej nastąpi radykalny spadek dochodów budżetu, którego nie zrekompensujemy innymi dochodami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PosełMarekBorowski">Powinniśmy ustalić dalszy tryb postępowania. Jeżeli pani przewodnicząca uważa, że trzeba dokonać jakichś przeliczeń dotyczących np. wyższych stawek dla grup o wysokich dochodach, to proponuję poddać pod głosowanie wniosek o podwyższeniu stawki 45%. Jestem zdecydowanie przeciwny temu a także moje ugrupowanie. Jeśli byłby także sprzeciw na sali wobec tej propozycji, to nie ma po co zobowiązywać Ministerstwo Finansów do liczenia skutków finansowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Takiej propozycji nie zgłosiłam. Przedstawiłam swoje uwagi do przedziału dochodów między 62 mln zł a 124 mln zł obciążonego stawką 25%. To nie był mój postulat, lecz propozycja Ministerstwa Finansów, które miało prawo ją przedłożyć. Chcę skonsultować z Ministerstwem Finansów skutki pewnej korekty w tym przedziale. Zrobię to w czasie przerwy. Zapowiedziałam wcześniej, że za chwilę poprosimy o wyjaśnienia dotyczące skutków finansowych pozostałych propozycji, które zostały zgłoszone wczoraj.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Na sali są przedstawiciele środków masowego przekazu, więc chciałem sprostować, że działaliśmy jako biuro usługowe i nie jest to propozycja Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Potwierdzam, że nie jest to propozycja Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PosełMarekBorowski">Przede wszystkim trzeba uzgodnić sposób liczenia, by dane mogły być podstawą do porównań, które mają dać odpowiedź na pytanie, komu się poprawia, a komu pogarsza. Otóż w sytuacji, w której porównujemy np. te same dochody w roku 1994 i 1995, to umyka nam fakt, że konkretny obywatel będzie miał wzrost dochodów przynajmniej pokrywający inflację, jeżeli nie wyższy. W związku z tym musimy porównać dochód z roku 1994 z dochodem powiększonym mniej więcej o 1/4, biorąc pod uwagę założenia budżetu i polityki gospodarczej na przyszły rok. Tabela, którą przygotowało ministerstwo, aczkolwiek ma pewną wartość poznawczą, nie całkiem nadaje się do tego celu. Jeśli mamy porównywać warianty skali, to z uwzględnieniem wzrostu dochodów w przyszłym roku, przynajmniej równoważącym skutki inflacji.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#PosełMarekBorowski">Trzeba wziąć pod uwagę, że niezależnie od wszystkich wariantów, jeden fakt jest niezbity, a mianowicie, że progi są waloryzowane określonym wskaźnikiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nie z ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PosełMarekBorowski">Tak, nie z ustawą, co już antycypuje wynik tego liczenia i powoduje, niestety że w bardzo wielu wysokich grupach dochodowych nastąpi efektywne obniżenie stopy podatkowej. Jeszcze bardziej utrudnia to porównanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Rozumiem, że jest to jakiś wycinek informacji, którą przedstawił pan poseł ze swojego punktu widzenia. We wszystkich kwestiach dotyczących stawek podatkowych, dokonanie bardzo precyzyjnych porównań, nie jest do końca możliwe. Musimy się opierać na pewnych szacunkach i przesłankach, mając świadomość, że są one obciążone ułomnościami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PosełStanisławStec">Powracam do dyskusji podczas pierwszego czytania projektu ustawy. W związku z tym poddaję pod rozwagę rozbicie pierwszego progu do 124 mln zł na dwa progi. Do kwoty 62 mln zł obowiązywałaby stawka 20%, a od 62 mln zł do 124 mln zł - 21%. Pozostałe stawki i progi pozostają bez zmian.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#PosełStanisławStec">Ewentualny ubytek dochodów budżetowych z tego tytułu można pokryć z obniżenia granicy VAT z 1 mld zł do 800 mln zł, następnie ze zmiany ulgi na remonty, a jeszcze będą propozycje odnośnie ulg z tytułu zakupu komputerów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Rozumiem, że pan poseł proponuje aby do 62 mln zł rocznie obowiązywała stawka 20%. Dla dochodu w granicach 62 mln zł do 124 mln zł stawka wynosiłaby 21%. Pozostała część skali podatkowej nie ulega zmianie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Chcę zgłosić wniosek, który z góry skazany jest na wniosek mniejszości, o utrzymanie status quo, to znaczy skreślenie art. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jaki wtedy będzie stan?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PosełTadeuszSyryjczyk">Skreślenie art. 7 oznacza, że nie przedłużamy zeszłorocznej prowizorki, tylko przywracamy stawki 20, 30 i 40%, zaś progi kwotowe są waloryzowane zarządzeniem ministra finansów zgodnie z inflacją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Chcę poprzeć stanowisko pana posła Steca, bo wbrew pozorom nie jest to mała zmiana. Ponieważ obecny pierwszy przedział obejmuje połowę podatników, to opierając się na szacunku ministerialnym, chcę wskazać, że osoby otrzymujące przychody miesięczne w granicach 3 mln zł uzyskają 6-punktową poprawę swojej sytuacji przez zmniejszenie realnego obciążenia podatkiem. Tę zmianę odczują ludzie najniżej zarabiający, a równocześnie nie będziemy „zaglądać do kieszeni” osobom o średnich dochodach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Mamy trzy propozycje: pana posła Steca, pana posła Syryjczyka i trzecią ja zgłosiłam.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#komentarz">(Głosy z sali: Proszę powtórzyć propozycję posła Steca i poseł Ziółkowskiej.)</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Moja propozycja polega na tym, że pierwsza stawka wynosi 18%, także na obniżeniu stawki 25% na 23%.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Zwracam się do Ministerstwa Finansów o obliczenie skutków tej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-91.4" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Pan poseł Stec proponuje, aby do 62 mln zł stawka wynosiła 20%, w przedziale od 22 mln zł do 24 mln zł - 21% i dalej bez zmian.</u>
          <u xml:id="u-91.5" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Propozycja pana posła Syryjczyka polega na tym, że przywracamy stare stawki oraz waloryzowane będą progi podatkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PosełRyszardBugaj">Wnoszę o to, abyśmy mogli potem głosować pewne propozycje dotyczące tabeli, łącznie z niektórymi innymi poprawkami, bo chodzi nam o jeden pakiet, z punktu widzenia skutków finansowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Może pan poseł być zupełnie spokojny, że tak się stanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PosełJerzyEysymontt">Ja, niestety, spóźniłem się dzisiaj, ale nie będę wnosił poprawki, ponieważ wyprzedził mnie pan poseł Syryjczyk. Popieram jego wniosek, również w kategorii wniosku mniejszości. Poprze go także nasz klub.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PosełMaciejManicki">Chciałem zapytać, czy jest jeszcze aktualny wariant rządowy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Ponieważ jest pan posłem drugiej kadencji i zadał pan to pytanie z uśmiechem na ustach, że miał pan zamiar coś nam przypomnieć. Tak długo jest aktualny wariant rządowy, dopóki w głosowaniu nie zostanie przyjęty inny wariant. Rozumiem, że pan poseł będzie głosował za wariantem rządowym.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Proszę o prezentację kolejnych propozycji, które rodzą skutki finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Przy obliczaniu skutków finansowych wprowadzenia ulg związanych z ochroną zdrowia przyjęliśmy, że górny limit odliczeń na podatnika będzie wynosił 7,5 mln zł. Przewidywana liczba podatników, którzy będą korzystali z ulg, jest bardzo duża - 12 mln osób. Łączna kwota odliczeń, jak łatwo policzyć, wyniesie 90 bln zł. Ubytek w dochodach budżetowych względny, tzn. dotyczący wyłącznie podatku dochodowego od osób fizycznych - 18 bln zł. Aby obliczyć ubytek bezwzględny, trzeba wziąć pod uwagę to, o czym zadecydowały już Komisje. Chodzi o to, że usługi związane z ochroną zdrowia będą objęte VAT ze stawką 22%. Przyjęliśmy dość optymistyczną kwotę dochodów z tego tytułu - 10 bln zł.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Rachunek ten ma dalszy ciąg, gdyż zniesienie karty podatkowej w przypadku tych usług powoduje zmniejszenie dochodów gmin. Zastanawialiśmy się, czy przejście na zasady ogólne z karty podatkowej spowoduje w ogóle brak dochodów budżetowych i myślimy o jakimś niewielkim skutku - 100 mld zł dla budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Bilans wychodzi w ten sposób, że już teraz zagospodarowując przyrost dochodów z VAT, spadek bezwzględny wyniesie około 800 bln zł. To są duże pieniądze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nad kwotami podyskutujemy, gdy uzyskamy wszystkie skutki finansowe ulg.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Moja propozycja objęcia podatkiem od towarów i usług świadczeń odpłatnych medycznych ma tylko wtedy sens, jeśli jest ulga w podatku dochodowym dla osób, które z tych świadczeń korzystają, bo w przeciwnym razie nikt nie będzie wystawiał rachunków.</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Proszę pana ministra o zaprezentowanie skutków finansowych dalszych propozycji. Ile kosztować będzie budżet państwa ulga na dokształcanie, zakupy komputerów itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Przyjęliśmy, że z tytułu tej ulgi będzie można odliczyć przeciętnie 7 mln zł, to ubytek będzie rzędu 380 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Ten szacunek budzi wątpliwości. Ulga zdrowotna, przy założeniu, że na osobę przypada 7 mln zł, spowoduje straty w budżecie rzędu 18 bln zł, natomiast ulga na dokształcanie itd., przy tym samym założeniu, wywoła skutki 350 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">W obu przypadkach jest inny zakres podmiotowy. Do skorzystania z ulgi zdrowotnej będzie uprawniony każdy podatnik. Nie zakładamy, że wszyscy z niej skorzystają, tzn. 28 mln podatników, tylko mniej więcej połowa populacji, czyli 12 mln ludzi. Proszę zauważyć, że z drugiej ulgi skorzystają tylko osoby zatrudnione i tylko na zakup literatury fachowej, programów komputerowych itd., związanych z zawodem i wykonywaną pracą. Czy każda z tych osób dokona takiego zakupu, oczywiście - nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PosełMarekBorowski">Jeśli chodzi o liczbę ludzi korzystających z tego typu udogodnienia, to oczywiście będzie ona nieporównywalnie mniejsza, niż w przypadku podatników, którzy skorzystają z ulgi przysługującej z tytułu poniesionych kosztów na leczenie. W Polsce sprzedaje się kilka tysięcy komputerów rocznie, z czego znaczną część kupują firmy. Możemy liczyć, że osoby fizyczne kupią 20 do 30 tys. komputerów. Także literaturę fachową nie kupi dużo podatników.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#PosełMarekBorowski">Natomiast można się zastanawiać czy nie należy doprecyzować, co to znaczy, że komputer ma służyć pracy zawodowej wykonywanej przez podatnika. Nie twierdzę, że mamy to zrobić przez odpowiednie zredagowanie przepisu. Natomiast można wprowadzić nowy przepis delegacyjny, żeby ustalili to, w drodze rozporządzenia, odpowiedni szefowie resortów.</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#PosełMarekBorowski">Zgadzam się z ministrem Modzelewskim, że skutki tej ulgi będą liczone w setkach miliardów złotych, a nie w bilionach złotych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Sprawdzimy to na końcu roku i znowu się okaże, że nie było tak, jak się spodziewaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Do tej pory nigdy się tak nie okazało, więc proszę nie używać słowa „znowu”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jakie są skutki finansowe ulgi na dzieci?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Ulga dla rodzin wielodzietnych była obliczana przy założeniu, że na jedno dziecko przypada 100 tys. zł. Taką propozycję zgłosiła pani przewodnicząca.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Jak przedstawia się zestawienie? Rodzin z dwojgiem dzieci w miastach jest 1.700 tys., z trojgiem dzieci - 422 tys., z czworgiem i więcej dzieci - 118 tys. Rodzin na wsiach z dwojgiem dzieci jest 821 tys., z trojgiem - 405 tys., z czworgiem i więcej dziećmi - 121 tys.</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Liczba dzieci w rodzinie, na które przysługuje ulga. Rozumiem, że jest to wielkość wzrastająca. Łącznie jest około 3,8 mln dzieci w rodzinach z dwojgiem i więcej dzieci. Jeśli ulga wynosiłaby 100 tys. zł, to rocznie z tego tytułu odliczane byłoby od podstawy opodatkowania łącznie 1,2 mln zł. Przyjmujemy, że rodziny, które skorzystają z ulgi mieszczą się w pierwszym przedziale podatkowym, a zatem łączny ubytek z tego tytułu szacujemy najmniej na 1 bln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PosełKazimierzModzelewski">W związku z tym, że wczoraj popełniliśmy błąd, dlatego że zniesienie z 15% na 12% przy jednoczesnym obniżeniu z 2 mld zł na 1,6 mld zł, powoduje podtrzymanie tego co było. Potwierdza to pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Jeśli stawka ryczałtu miałaby charakter progresywny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PosełKazimierzModzelewski">Ona ma taki charakter.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Na razie nie mam. Myśmy zakładali, że może mieć charakter również progresywny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PosełKazimierzModzelewski">Wnoszę o to, żeby przyjąć 10% od 2 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jest to wniosek mniejszości pana posła.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Po zakończeniu obrad naszej Komisji z Komisją Przekształceń Własnościowych, kontynuować będziemy rozpatrywanie wniosków na tle ich skutków budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#komentarz">(Druga część posiedzenia.)</u>
          <u xml:id="u-112.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wrócimy do spraw zaległych. Do ustawy Prawo spółdzielcze wprowadza się zmiany na podstawie art. 4 projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw regulujących zasady opodatkowania oraz niektórych innych ustaw. Pierwsza zmiana polega na skreśleniu art. 3. Do tej zmiany są dwie propozycje. Jedną zgłosił pan poseł Domagalski, drugą przedstawiła grupa posłów.</u>
          <u xml:id="u-112.4" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Pan poseł Domagalski proponuje następujący zapis: „W latach 1995–1997 dochód przeznaczony na powiększenie funduszu udziałowego w spółdzielniach nie podlega opodatkowaniu. W tym przypadku spółdzielnia zobowiązana jest do oddzielnego ewidencjonowania zwiększenia funduszu udziałowego z powyższego tytułu oraz jego zwrotów. Zryczałtowany podatek dochodowy pobiera się od tego dochodu w chwili zwrotu udziałów członkowi spółdzielni”.</u>
          <u xml:id="u-112.5" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Grupa posłów proponuje, by nie skreślać ust. 3, natomiast nadać mu nowe brzmienie: „W ustawie z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. Ustaw z 1993 r. nr 90...) w art. 41: 1) ust. 5 otrzymuje brzmienie: W razie przeznaczenia dochodu na powiększenie kapitału zakładowego lub akcyjnego płatnicy, o których mowa w ust. 4, pobierają zryczałtowany podatek dochodowy w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się postanowienia sądu rejestrowego o dokonanie wpisu o podwyższeniu kapitału zakładowego lub akcyjnego”.</u>
          <u xml:id="u-112.6" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Po ustępie 5 dodaje się ustęp 5a - jest to dalszy ciąg propozycji - w brzmieniu: „W latach 1995–1997, w razie przeznaczenia dochodu na powiększenie funduszu udziałowego w spółdzielniach, pobierają one jako płatnicy zryczałtowany podatek dochodowy w chwili wypłacenia tego dochodu członkom”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Nie oceniam pod względem merytorycznym tego zapisu, natomiast chciałabym podać jego formę legislacyjną.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Artykuł 4 projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw regulujących zasady opodatkowania oraz niektórych innych ustaw będzie brzmiał: „W ustawie z dnia 7 lipca 1994 r. o zmianie ustawy Prawo spółdzielcze oraz o zmianie innych ustaw (Dz. Ustaw nr 90, poz. 419) wprowadza się następujące zmiany:</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">1) pkt 3 otrzymuje brzmienie:„...” dalej wpisujemy tekst, który przed chwilą przeczytała pani przewodnicząca.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Proszę też by, Biuro Legislacyjne KS mogło wprowadzić korektę do drugiej zmiany, której treść została przyjęta na wczorajszym posiedzeniu. Powinna ona brzmieć: „2) w art. 6 pkt 3 otrzymuje brzmienie...”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy pan poseł Domagalski zapoznał się z drugą propozycją zgłoszoną przez grupę posłów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Ta propozycja idzie w tym samym kierunku, jaki zaproponowałem, ale nie wiem, czy do końca wyjaśnia ona, jakie będzie postępowanie po upływie 3 lat. Nie ma bowiem wyraźnego rozdzielenia między funduszem udziałowym, od którego został pobrany podatek, a funduszem udziałowym, który będzie tworzony w ciągu lat 1995–1997.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Na początku odniosę się do strony legislacyjnej. Popieram stanowisko pani dyrektor Olszewskiej, jeśli chodzi o zmiany w art. 6 (zmiana druga w art. 4), który dotyczy podatku dochodowego od osób prawnych. Natomiast, jeśli chodzi o zmiany w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, to mam pytanie. Ponieważ tą ustawą o zmianie prawa spółdzielczego zostało nadane nowe brzmienie ust. 5, w związku z tym pominięta została generalna reguła. Należałoby więc przywrócić stare brzmienie ust. 5, ponieważ ustanawia ten przepis ogólną zasadę, zaś ust. 5a byłby lex specjalis w stosunku do tej ogólnej zasady.</u>
          <u xml:id="u-116.1" who="#DyrektorIrenaOżóg">Wyjaśnię teraz to, co dotyczy ust. 5a, bo on jest przedmiotem zainteresowania. Propozycja grupy posłów oznaczałaby, że jeśli w latach 1995–1997 dochód spółdzielni zostanie przeznaczony na podwyższenie funduszu udziałowego, to od tej kwoty nie byłby pobierany podatek. Natomiast w razie wypłaty z tego funduszu członkowi spółdzielni, w każdym przypadku byłby pobierany 20-procentowy podatek, bez względu na źródło wcześniejszego utworzenia funduszy. Natomiast po upływie 1997 r., gdyby miała miejsce wypłata, to znowu bez względu na źródło utworzenia funduszu, nie byłby pobierany podatek, nawet gdyby sfinansowanie pochodziło z wpłat dokonanych w latach 1995–1997.</u>
          <u xml:id="u-116.2" who="#DyrektorIrenaOżóg">Ten zapis wiąże się z tym, o czym mówił wczoraj pan poseł. Chodzi tutaj o tworzenie szczególnego instrumentu, zachęcającego udziałowców do tworzenia funduszu udziałowego. W tej regulacji jest także rozstrzygnięcie korzystne dla spółdzielców, czego nie ma we wcześniejszej propozycji. Jeśli mamy do czynienia ze spółdzielniami innymi, niż spółdzielnie pracy, które zajmują się działalnością rolniczą i inną działalnością, to ze względu na taki zapis, nigdy od dochodu pochodzącego z typowej działalności rolniczej, przeznaczone na fundusz udziałowy, nie będziemy pobierać zryczałtowanego podatku dochodowego. W ten sposób pozostaniemy w zgodzie z art. 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który stanowi, że przychody z działalności rolniczej, nie podlegają przepisom tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PosełAlfredDomagalski">Pozostaje mi tylko podziękować grupie posłów z PSL za zrozumienie potrzeb wspierania spółdzielczości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wobec faktu, że posłowie wnioskodawcy godzą się na wniosek zgłoszony przez grupę posłów, nie mogę zapytać, czy ktoś się sprzeciwia temu wnioskowi, ponieważ nie kworum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Chciałam wskazać, że ten wariant, od strony legislacyjnej, powinien mieć inny zapis w art. 4 projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw regulujących zasady opodatkowania oraz niektórych innych ustaw. Trzeba z powrotem przywrócić dotychczasowe brzmienie ust. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Upoważnimy Biuro Legislacyjne KS do nadania zmianie, o której mowa w art. 4, właściwego brzmienia.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Mam nadzieję, że dotrą na posiedzenie posłowie z Komisji Ustawodawczej, byśmy mogli podejmować decyzje. Czas oczekiwania wykorzystamy na rozpatrzenie innych wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PosełMarekBorowski">Chciałem zgłosić trzy wnioski. Pierwszy dotyczy art. 26 (tekst jednolity ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych) ust. 1 pkt 7a. Punkt ten pozwala odpisywać od podstawy opodatkowania wydatki ponoszone przez podatnika na odpłatne kształcenie dzieci w szkołach niepublicznych. Proponuję rozbić ten punkt na dwa podpunkty a i b. jego początek brzmiałby w sposób następujący: „wydatki poniesione przez podatnika na: a)”. Dalej powtórzona zostałaby dotychczasowa treść pkt 7a, ale z uzupełnieniem, iż suma wydatków w roku podatkowym na każde dziecko nie przekracza 20% kwoty stanowiącej górną granicę itd. To ograniczenie występuje obecnie w ust. 7 pkt 2. Zostałoby ono przeniesione do pkt a) zmiana ta ma charakter tylko porządkowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy Biuro Legislacyjne KS nadąża za propozycją pana posła?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, ale spodziewam się, że pan poseł przedstawi wniosek na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PosełMarekBorowski">Zasadnicze znaczenie merytoryczne ma pkt b), który stanowi, że odliczane będą od podstawy opodatkowania wydatki poniesione przez podatnika na dojazd dzieci własnych i przysposobionych do publicznych i niepublicznych szkół, chodzi o podstawowe i średnie, ale położonych poza miejscowością stałego lub czasowego zamieszkania, do wysokości wydatków faktycznie poniesionych na te dojazdy środkami transportu autobusowego, kolejowego, promowego lub komunikacji miejskiej, udokumentowanych imiennymi biletami okresowymi.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#PosełMarekBorowski">Otrzymałem z Ministerstwa Edukacji Narodowej dane dotyczące liczby tej młodzieży. Wprawdzie badania były robione w 1990 r., więc dane nie są zupełnie ścisłe, natomiast proporcje na pewno nie uległy większym zmianom. Okazuje się, że liczba dzieci dojeżdżających do szkół, usytuowanych poza miejscem ich zamieszkania, nie jest wielka, a więc koszt tej ulgi będzie nadspodziewanie mały. Według badań MEN, 80% uczniów pobiera naukę w miejscu stałego zamieszkania. Część pozostałych uczniów korzysta z burs, internatów szkolnych, zakwaterowania na stancjach rejestrowanych przez władze oświatowe, z zakwaterowania u członków rodzin. Pewna liczba dzieci dowożona jest do szkół przez gminy. Jest także pewna liczba dzieci, których rodzice utrzymują się z dochodów pochodzących z gospodarki rolnej, gdzie nie ma podatku dochodowego, a tym samym nie ma ulgi.</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#PosełMarekBorowski">Praktycznie pozostaje około 220 tys. uczniów, którzy pochodzą z rodzin pracowniczych, będących płatnikami podatku dochodowego od osób fizycznych i nie spełniają warunków, które uniemożliwiałyby skorzystanie z ulgi. Przyjmując 300 tys. zł miesięcznie, bo tyle mniej więcej kosztuje bilet miesięczny i mnożąc tę kwotę przez 10 miesięcy i liczbę uczniów, otrzymujemy kwotę 660 mld zł, a biorąc pod uwagę, że dochody rodziców będą opodatkowane przede wszystkim stawką 21%, to koszt budżetowy wyniesie około 130 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-124.3" who="#PosełMarekBorowski">Drugi mój wniosek dotyczy kosztów uzyskania przychodów w związku z dojazdami do pracy. Przepis stanowi, że trzeba się wylegitymować biletem, albo biletem okresowym na komunikację miejską. Proponuję, aby dojazdy do pracy każdym środkiem transportu, wymienionym w tym przepisie, były dokumentowane biletami okresowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Proszę podać numer artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PosełMarekBorowski">Jest to art. 22 w tekście jednolitym, ust. 11. W tym ustępie jest mowa, że w rocznym rozliczeniu koszty te mogą być przyjęte w wysokości wydatków faktycznie poniesionych, udokumentowanych biletami. Treść się nie zmienia, przy czym nie będzie już mowy o biletach lecz o imiennych biletach okresowych.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#PosełMarekBorowski">Uzasadnienie tego jest oczywiste. Nie do przyjęcia jest rozwiązanie, skutkiem którego podatnicy będą musieli znosić kosze biletów.</u>
          <u xml:id="u-126.2" who="#PosełMarekBorowski">Ostatni wniosek dotyczy przepisu, na podstawie którego podatnik będzie mógł skorzystać z odliczenia, jeśli zakupi komputer, oprogramowanie, literaturę fachową. Chodzi o to, że takiego odpisu nie będą mogli dokonać wszyscy podatnicy, lecz tylko ci, którzy dokonają takiego zakupu bezpośrednio związanego z wykonywanym zawodem i wykonywaną pracą. Sądzę, że byłoby niedobrze, gdyby te kwestie próbował rozstrzygać urząd podatkowy, tzn. czy coś jest związane z wykonywaną pracą, czy nie jest.</u>
          <u xml:id="u-126.3" who="#PosełMarekBorowski">Nie sprzeciwiam się generalnie temu przepisowi, ale ponieważ nie powinien rozstrzygać urząd skarbowy, proponuję dodać nowy ustęp 15, który dawałby delegację ministrowi edukacji narodowej, aby ten w porozumieniu z prezesem Polskiej Akademii Nauk i ministrem finansów, wydał rozporządzenie w którym określiłby rodzaje przyrządów i pomocy naukowych oraz przypadki, kiedy zakup komputera może być uznany jako zakup związany bezpośrednio z wykonywaną pracą czy z zawodem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nie mogliśmy wcześniej podejmować decyzji, ponieważ brakowało kilku posłów z Komisji Ustawodawczej. W tej chwili jest już kworum i możemy powrócić do art. 4, który wprowadza zmiany do ustawy Prawo spółdzielcze. Chcę więc zapytać, czy jest sprzeciw, by została przyjęta propozycja dotycząca art. 4 pkt 1? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wracamy do wniosków zgłoszonych przez pana posła M. Borowskiego. Pierwsza propozycja ma charakter legislacyjny i proszę, aby pan poseł przekazał ją Biuru Legislacyjnemu KS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PosełMarekBorowski">Przekażę wszystkie wnioski, ponieważ mam je na jednej kartce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Biuro Legislacyjne KS zorientuje się, czy nie ma zastrzeżeń do proponowanej przez pana posła zmiany i czy rzeczywiście ma ona charakter legislacyjny, bo jeśli tak, to nie ma potrzeby jej głosowania.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Następna propozycja dotyczy ulgi z tytułu kosztów ponoszonych przez rodziców na dojazdy dzieci do szkół położonych w miejscowości poza stałym zamieszkaniem dzieci i młodzieży.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PosełMarekBorowski">Chodzi o miejsce zamieszkania inne, niż miejsce pobierania nauki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy jest konieczne doprecyzowanie tego zapisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Zapis jest dobry.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Koszt budżetowy tej ulgi wyniesie 130 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PosełMarekBorowski">Powiedziałem „około 130 mld zł”, więc dla ostrożności należałoby przyjąć kwotę 140 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za tym, aby od podstawy opodatkowania odliczane były wydatki ponoszone przez dziecko podatnika, które dojeżdża do szkoły, mieszczącej się poza jego miejscem zamieszkania? Dodam jeszcze, że wydatki te muszą być udokumentowane biletem miesięcznym.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został przyjęty 19 głosami przy braku głosów przeciwnych i 1 wstrzymującym się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Drugi wniosek, który poddam pod głosowanie, dotyczy art. 22 ust. 17. Pan poseł proponuje, by wprowadzić obowiązek dokumentowania faktycznie poniesionych kosztów na dojazdy do pracy, imiennymi biletami okresowymi.</u>
          <u xml:id="u-135.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem tej propozycji?</u>
          <u xml:id="u-135.4" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został przyjęty 20 głosami, przy braku głosów przeciwnych i 1 wstrzymującym się.</u>
          <u xml:id="u-135.5" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Ponadto, pan poseł M. Borowski proponuje dodać przepis delegacyjny, by minister edukacji narodowej w porozumieniu z prezesem PAN i ministrem finansów wydał rozporządzenie, w którym doprecyzuje przedmiotowo zakres ulgi z tytułu zakupu komputerów, oprzyrządowania i innych pomocy naukowych, bezpośrednio związanych z wykonywaną pracą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Proponuję skreślić w tym wniosku prezesa PAN, bo nie jest on organem. Byłby to pierwszy przypadek, kiedy akt normatywny zostałby wydany w porozumieniu z prezesem PAN.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy proponuje pan minister zastąpić prezesa PAN tą funkcją, która jest organem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Proponuję w ogóle skreślić prezesa PAN.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Zostałaby delegacja dla ministra edukacji narodowej w porozumieniu z ministrem finansów, by określił rodzaj aparatury, urządzeń, komputerów używanych do wykonywania prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Właściwy jest minister edukacji narodowej, jeśli chodzi o pracowników nauki, natomiast jeśli chodzi o warunki pracy i wykonywanie pracy, to właściwym jest minister pracy i spraw socjalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PosełRyszardBugaj">Ponieważ pan poseł Borowski referował kolejno swoje wnioski, chciałbym prosić o przypomnienie tego ostatniego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Pan poseł doręczył mi swoje wnioski i odczytam ust. 15 „Minister edukacji narodowej, w porozumieniu z ministrem finansów, w drodze rozporządzenia określi rodzaje przyrządów i pomocy naukowych objętych odliczeniami, o których mowa w ust. 1 pkt 7b”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PosełJózefKaleta">Nie wyobrażam sobie, aby minister edukacji narodowej był w stanie określić, jakie podręczniki, wydawnictwa, pomoce naukowe itd. są potrzebne do wykonywania zawodu, a jakie nie są potrzebne. Na przykład programów komputerowych może być dziesiątki tysięcy i minister nie jest w stanie określić, jakie programy są potrzebne określonym typom szkół.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">To nie szkoły będą beneficjentami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PosełJózefKaleta">Także nie będzie w stanie określić, jakie programy są potrzebne do wykonywania zawodu, bo tych jest bardzo dużo. Z tego względu proponuję zrezygnować z ust. 15.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PosełStanisławStec">Ponieważ zwiększamy prawie 5-krotnie te wydatki, które można odliczyć od podstawy opodatkowania, a które podatnik ponosi na dokształcanie, proponuję wykreślić ulgę z tytułu zakupu komputerów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Pana wniosek nie czyni bezprzedmiotowym ust. 15, ponieważ trzeba będzie jeszcze określić przydatność do wykonywania zawodu oprogramowania komputerowego, przyrządów naukowych itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PosełMarekBorowski">Przyznam, że co do komputerów, to nie mam absolutnej pewności i być może przychylę się do wniosku posła Steca. Natomiast odnosząc się do wypowiedzi posła Kalety, chcę zaznaczyć, że to określanie przydatności nie dotyczy literatury fachowej, lecz wyłącznie przyrządów i pomocy naukowych, a jest to pojęcie dość pojemne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jakie to będą przyrządy i pomoce naukowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PosełMarekBorowski">Proszę mnie o to nie pytać, bo trudno mi jest ad hoc wymienić, co może być przyrządem i pomocą naukową indywidualnie wykorzystywaną przez osobę fizyczną, która jest gdzieś zatrudniona, albo wykonuje zawód prywatnie. Może chodzić o rzadką rzecz.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#PosełMarekBorowski">Jeśli nie będzie ust. 15, to urząd skarbowy będzie określał co jest, a co nie jest przydatne. Wolę, żeby zrobił to minister. Jeśli nie minister edukacji narodowej, to może minister pracy i polityki socjalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Rozważmy, czy ma to być minister edukacji narodowej, który władny byłby określić pomoce naukowe dla szkół.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PosełMarekBorowski">Może pan minister powie parę słów, jakie mogą być to przyrządy i pomoce naukowe i dla kogo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Proponuję, aby delegację otrzymał minister pracy i polityki socjalnej, który w porozumieniu z ministrem finansów wyda rozporządzenie. Może być odwrotnie - kolejność nie ma znaczenia. Na pewno nie powinien to być minister edukacji, który nie jest władny do określania warunków wykonywania zawodu i wszystkiego, co się z tym wiąże.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Idąc tym tokiem myślenia dojdziemy do wniosku, że trzeba jeszcze dopisać ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej, który określi, jaki program komputerowy jest potrzebny weterynarzowi, a z kolei minister gospodarki przestrzennej i budownictwa określi program komputerowa dla geodety itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Rozumiem prof. Mazurkiewicza, jak to bywa między nami profesorami. W kierownictwie Ministerstwa Finansów jest też paru profesorów. Proszę zwrócić jednak uwagę, że delegacja, którą zaproponował poseł M. Borowski dotyczy przyrządów i pomocy naukowych. Co to jest? Na przykład mikroskop, oscyloskop, oscylograf, czyli taki rodzaj przyrządów na których minister finansów może się znać, jeśli jest hobbystą, ale na podstawie tej wiedzy nie powinien pisać aktów normatywnych.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Moim zdaniem, taką delegację powinien dostać minister edukacji narodowej, bo przecież chodzi o przyrządy i pomoce naukowe. Jest to ten minister, który nadzoruje szkoły wyższe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jeśli mamy już dać taką delegację, to proponuję, aby adresatem był minister edukacji narodowej, a nie inni ministrowie resortowi, który wykona ją w porozumieniu z ministrem finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PosełZbigniewBomba">Obawiam się, że z tego przepisu skorzysta wielu podatników niezgodnie z naszymi intencjami. Cały punkt jest napisany z myślą o szkolnictwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Nie o szkolnictwie, lecz o nauce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Wyraźnie jest mowa o wykonywaniu zawodu. Inny punkt mówi o wydatkach na kształcenie, natomiast omawiany teraz punkt 7b dotyczy aparatury i narzędzi do wykonywania zawodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PosełZbigniewBomba">A jeśli lekarz sobie wyposaży gabinet?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Wyposaży w aparaturę medyczną i to już jest inna kategoria.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Pan poseł Stec wyjaśnił mi teraz, że nie chodziło mu tylko o skreślenie komputerów, lecz o skreślenie całego pkt 7b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Czy mogę uzasadnić swój głos przeciwny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PosełRyszardBugaj">Z dyskusji wynika jasno, że jeżeli chcielibyśmy, aby przepis pkt 7b wykonany był sensownie, to przygotowanie rozporządzenia trzeba by powierzyć Radzie Ministrów. Jest jednak jeden problem - przekraczamy granice śmieszności.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#PosełRyszardBugaj">Przychylam się do wniosku posła Steca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Oponuję przeciwko temu wnioskowi, gdyż dla łatwizny nie można likwidować bardzo poważnej sprawy. Dzisiaj zarówno literatura naukowa, jak i aparatura związana z wykonywaniem zawodu, także w zakresie wolnych zawodów, które nie liczą kosztów, jest niesłychanie droga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nie chodzi tu o wolne zawody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PosełMarekMazurkiwicz">Nie mówię o osobach wykonujących wolne zawody, które teraz zaliczyliśmy do działalności gospodarczej, ale o tych wolnych zawodach wykonywanych w stosunku pracy, które nie mogą naliczać kosztów w zeznaniu podatkowym. Niektórzy kończą edukację, otrzymują dyplom i palą bibliotekę, ale są takie zawody, które wymagają ciągłego inwestowania w zakup literatury fachowej itd.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#PosełMarekMazurkiwicz">Na całym świecie tego typu koszty są uwzględniane w systemach podatkowych, bo inaczej byłaby nierówność podatkowa. Sklepikarz może wliczać w koszty wszystko co chce, a pracownik naukowy, aby zakupić fachową literaturę pomniejsza swoje wydatki konsumpcyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Mamy taki oto stan. Najdalej idącym wnioskiem jest wniosek o skreślenie pkt 7b. Natomiast pan poseł Borowski proponuje uzupełnić zawarty w punkcie 7b przepis przez dodanie nowego ust. 15, w którym jest delegacja dla ministra edukacji narodowej, w porozumieniu z ministrem finansów, do wydania rozporządzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PosełMarekBorowski">Zgłaszam wniosek o skreślenie w pkt 7b komputerów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Rozumiem, że ten wniosek jest kolejnym pana wnioskiem, nie pozostającym w żadnym związku z dodaniem ust. 15.</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Głosujemy wniosek najdalej idący, czyli wniosek o skreślenie pkt 7b, a więc prawa do odliczania wydatków na komputery, przyrządy, pomoce naukowe, programy komputerowe, wydawnictwa fachowe bezpośrednio związane z wykonywanym zawodem i wykonywaną pracą.</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-170.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został przyjęty 11 głosami, przy 10 głosach przeciwnych i 2 wstrzymujących się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PosełMarekBorowski">Zgłaszam wniosek mniejszości, będzie on o przywrócenie ust. 7b, ale bez komputerów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Ponieważ dotąd byłem zajęty uczestnicząc w posiedzeniu podkomisji, chciałem zapytać, czy mogę zgłosić wniosek o skreślenie pkt 7a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Ponieważ pracujemy w trybie pilnym, nie mogę panu posłowi odmówić prawa do zgłoszenia wniosku. Proszę go uzasadnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Myślę, że sprawę, o której mowa w art. 26 ust. 1 pkt 7a należy rozwiązać inaczej, dlatego że, moim zdaniem, dochodzi do paradoksu. W tym roku można było od podstawy opodatkowania odliczyć 800 tys. zł miesięcznie w przypadku, gdy dziecko pobierało naukę w szkole niepublicznej. Zakładając, że dochody rodziców mieszczą się co najmniej w drugim przedziale podatkowym, więc ulga ta kosztuje budżet państwa 250 tys. zł miesięcznie, licząc na jedno dziecko.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#PosełFranciszekPotulski">Szkoły niepubliczne mają prawo otrzymać do 50% kosztów przypadających na jednego ucznia w szkołach publicznych. W zeszłym roku było to niecałe 500 tys. zł. Sumaryczny rachunek jest taki, że osoba wysyłająca dziecko do szkoły niepublicznej, otrzymuje od państwa więcej niż gdyby posyłała dziecko do szkoły publicznej.</u>
          <u xml:id="u-174.2" who="#PosełFranciszekPotulski">Z tego względu wnioskuję, aby skreślić ulgę z tytułu kształcenia dzieci w szkołach niepublicznych, natomiast w budżecie MEN przeznaczyć na dofinansowanie tych szkół dotacje do wysokości 50%, 70% a może nawet 100% tego, co przeznacza się na kształcenie dziecka w szkole publicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Rozumiem, że pan poseł stawia tezę, iż państwo łoży na szkoły niepubliczne więcej niż na państwowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PosełRyszardBugaj">Problem istnieje. Na przykładzie mojej gminy mogę powiedzieć, że często jest tak, iż rosną koszty stałe szkoły publicznej, a z drugiej strony maleje ilość uczniów, bo przechodzą oni do szkoły niepublicznej. Jest to jednak drażliwa sprawa i nie wiem, czy możemy ją w ten sposób rozstrzygać, jak proponuje pan poseł. Może w sprawozdaniu moglibyśmy podać dwa warianty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">W przypadku projektu pilnego w sprawozdaniu może być tylko wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PosełFranciszekPotulski">W dalszym ciągu proponuję, aby dofinansowanie szkół niepublicznych zostawić Ministerstwu Edukacji Narodowej. Jeżeli na jedno dziecko kształcone w szkole publicznej przeznacza się 500–700 tys. zł miesięcznie, to do ustalenia jest, czy w takiej samej wysokości finansuje się szkoły niepubliczne, czy tylko dotuje się je w jakimś procencie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Sprawa jest głęboko zasadna, ale wymaga szerszego zbadania i skonsultowania z Komisją Edukacji Nauki i Postępu Technicznego. Mamy dwa rozwiązania: albo pozostawimy ulgę, a jeśli uzyska akceptację wniosek posła Potulskiego, to powrócimy do finansowania szkół niepublicznych przy pracy nad budżetem na 1995 r. Jeśli okaże się, że teza postawiona przez posła Potulskiego nie jest prawdziwa i szkoły niepubliczne nie uzyskują dodatkowych preferencji, to wówczas skorygujemy odpowiedni zapis w tej ustawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Diagnoza pana posła Potulskiego jest całkowicie prawidłowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Przystępujemy do głosowania. Odczytam przepis art. 26 ust. 1 pkt 7a: „Wydatków ponoszonych przez podatnika na odpłatne kształcenie dzieci własnych i przysposobionych w podstawowych, zawodowych i średnich szkołach niepublicznych o uprawnieniach szkół publicznych, do wysokości 1/5 przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej... na każde dziecko”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Pan poseł Borowski w swoim wniosku zawarł ten punkt i przyjęliśmy go 10 minut temu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Przyjęliśmy punkt 7a ppkt a), a to jest pkt 7a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nie ta sprawa była głosowana.</u>
          <u xml:id="u-184.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Głosujemy nad skreśleniem punktu, który przed chwilą odczytałam.</u>
          <u xml:id="u-184.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem tej propozycji?</u>
          <u xml:id="u-184.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został przyjęty 19 głosami, przy 3 głosach przeciwnych, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-184.4" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Zgłaszam wniosek mniejszości po to, abyśmy mieli czas na dokładne rozpoznanie, ile kosztują budżet państwa szkoły niepubliczne i zasięgnięcie opinii Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PosełZbigniewBomba">W związku ze skreśleniem tej ulgi, pan poseł Borowski powinien przeformułować swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Nie ma takiej potrzeby. Materia skreślonego punktu dotyczy ulgi z tytułu ponoszonych kosztów na pobieranie przez dzieci nauki w szkołach niepublicznych, natomiast wniosek pana posła Borowskiego ma na celu wprowadzenie pomocy socjalnej dla dzieci dojeżdżających do wszystkich szkół poza miejscem zamieszkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Rozpatrzymy teraz wnioski dotyczące skali podatkowej.</u>
          <u xml:id="u-187.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Przypominam, że zgłosiłam 4 wnioski i te propozycje Unia Pracy traktuje łącznie. Wprawdzie każdy wniosek będzie głosowany oddzielnie, ale jeśli któryś z nich nie zostanie przyjęty, to zastrzegam sobie prawo do wycofania niektórych propozycji albo ich zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Czy moglibyśmy dostać tekst tych wniosków?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nie zostały one powielone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">W takim razie proszę o zawieszenie procedowania. Jest to zbyt skomplikowana sprawa, byśmy ją mogli rozpatrywać, nie mając przed oczyma tekstu wniosków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Proszę mi pozwolić prowadzić dalej obrady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PosełHelenaGóralska">Tabela jest zawarta w art. 27, natomiast Komisje nie zajęły stanowiska wobec propozycji posła Syryjczyka do art. 26 w sprawie odliczeń z tytułu wydatków poniesionych przez podatnika na świadczenia zdrowotne. Propozycja polega na dodaniu w art. 26 ust. 1 punktu 8a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Ten wniosek będzie rozpatrywany i poddany pod głosowanie. Podobny wniosek przedstawiła Unia Pracy, ale wyjaśniałam już, że traktuje go łącznie z trzema pozostałymi. Dlatego zaproponowałam, abyśmy zaczęli od tabeli podatkowej.</u>
          <u xml:id="u-193.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy pani poseł uważa, że najpierw należy zając się wnioskiem posła Syryjczyka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PosełHelenaGóralska">Upomniałam się o zachowanie kolejności wniosków, zgodną z kolejnością artykułów w obawie, aby wniosek posła Syryjczyka nie został pominięty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PosełRyszardBugaj">Chodzi o to, że między wnioskami, które państwu proponujemy, jest iunctim. Dlatego chcielibyśmy je zreferować w całości, ale oczywiście nie umknie wniosek posła Syryjczyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Przypomnę, jakie zostały zgłoszone wnioski do tabeli podatkowej. Poseł Syryjczyk proponuje, aby przywrócić stawki, jakie obowiązywały w roku 1993. Wniosek ten poparł poseł Eysymontt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Panowie posłowie proponują skreślić art. 7 z projektu rządowego, co oznacza, że automatycznie są przywrócone stawki 20%, 30% i 40%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Z kolei pan poseł Stec zaproponował, aby pierwsza stawka wynosiła 20%, zamiast 21%. Ta stawka odnosiłaby się do dochodów nie przekraczających kwotę 62 mln zł rocznie. Dalsze pozycje tabeli nie ulegają zmianie w stosunku do przedłożenia rządowego. W wariancie tym kwota wolna jest niższa od zaproponowanej przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PosełStanisławStec">Podałem dwie kwoty. Druga jest taka sama, jak w przedłożeniu rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Pan poseł przedstawił dwa warianty. W wariancie pierwszym próg wynosi 62 mln zł, stawka 20%, zaś kwota wolna 1.656 tys. zł. W wariancie drugim próg i stawka są te same, natomiast kwota wolna wynosi 1.320 tys. zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#PosełStanisławStec">Proszę, by w pierwszej kolejności rozpatrzony został wariant pierwszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Według następnej propozycji, którą ja zgłosiłam, pierwsza stawka wynosi 18% do kwoty 31 mln zł, kwota odliczenia - 1.320 tys. zł. Pozostałe stawki nie ulegają zmianie w stosunku do przedłożenia rządowego, tak samo jak w obu wariantach posła Steca.</u>
          <u xml:id="u-202.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Obawa warianty posła Steca różnią się wysokością kwoty wolnej. Różnica między propozycjami posła Steca a moją polega na tym, że ja proponuję, aby do wysokości 31 mln zł stawka wynosiła 18%. Ten wariant kosztuje budżet państwa 4,5 bln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Jakie pani poseł proponuje następne stawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Takie, jak w przedłożeniu rządowym.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Następny przedział jest od 31 mln zł do 124 mln zł i stawka 21%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Skutki takiej propozycji wynoszą 12,5 bln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jestem zmuszona ogłosić 15 min. przerwę, abyśmy mogli uzgodnić z Ministerstwem Finansów, jakie są skutki finansowe mojej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-206.1" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
          <u xml:id="u-206.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Spróbuję wyjaśnić na czym polega nasz problem związany z tabelą. Otóż mamy 4 propozycje - będę operowała nazwiskami wnioskodawców - posła Syryjczyka, poseł Ziółkowskiej i dwie propozycje posła Steca. Nasz problem polega na tym, że mamy wątpliwości co do trafności oszacowanych skutków finansowych.</u>
          <u xml:id="u-206.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Cofnięcie się do starych stawek, tj. 20%, 30% i 40% rodzi skutki in minus 10 bln zł. Zatem propozycja posła Syryjczyka, według obliczeń Ministerstwa Finansów kosztować będzie budżet państwa 10 bln zł. Kwota ta budzi wątpliwości, gdyż następuje obniżenie trzech stawek: z 21% na 20%, z 33% na 30%, z 45% na 40%.</u>
          <u xml:id="u-206.4" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Pierwszy wniosek posła Steca różni się od propozycji rządu tym, że najniższa stawka jest o jeden punkt procentowy niższa i że pierwszy próg wynosi 62 mln zł. Według wyliczeń Ministerstwa Finansów ta propozycja kosztuje aż 10.230 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-206.5" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Drugi wariant posła Steca różni się od pierwszego tym, że kwota wolna zostaje obniżona do 1.320 mln zł i wówczas skutki finansowe dla budżetu wynoszą in minus nieco powyżej 3 bln zł.</u>
          <u xml:id="u-206.6" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Propozycja zgłoszona przez mnie zawiera kwotę wolną w takiej samej wysokości, jak w drugim wariancie i wynosi 1.320 tys. zł. Stawek podatkowych jest pięć i zaczynają się one od 18%, a następnie wynoszą: 21%, 23%, 33% i 45%. Ta propozycja, zdaniem ministerstwa, kosztuje 9 bln zł.</u>
          <u xml:id="u-206.7" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Naszym zdaniem obliczone przez ministerstwo skutki finansowe wszystkich propozycji mogą budzić wątpliwości. Jednak, aby nie wstrzymywać dzisiaj procesów decyzyjnych, proponuję podjęcie rozstrzygnięć ze wskazaniem kolejnych zmian, które mogą stanowić źródła pokrycia tych skutków finansowych. Poprosimy Ministerstwo Finansów o przygotowanie szczegółowych wyliczeń na wtorek rano. Jeżeli okaże się, że rozbieżność między tym, co teraz podałam, a tym, co przedstawi ministerstwo we wtorek jest duża, to w takim przypadku będziemy wprowadzać zmiany do dzisiejszych rozstrzygnięć.</u>
          <u xml:id="u-206.8" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Informuję, że Unia Pracy proponuje źródła pokrycia dla 9 bln zł, bo takie są oszacowane przez ministerstwo skutki finansowe wnioskowanej przez nas konstrukcji tabeli podatkowej. Tak zwana ulga zdrowotna, zdaniem ministerstwa, kosztować będzie 12 bln zł, w przypadku, gdy od podstawy opodatkowania będzie można odliczyć 7,5 mln zł. Ulga ta netto kosztować będzie 8 bln zł, uwzględniając dodatkowe wpływy z tytułu objęcia VAT odpłatnie wykonywanych usług zdrowotnych. Proponujemy obniżenie stawki odliczanej od podstawy opodatkowania z 7,5 bln zł do 2,5 bln zł na osobę, co oznacza, że koszt tzw. ulgi zdrowotnej wyniesie tylko 6 bln zł. W ten sposób uzyskujemy 4 bln zł.</u>
          <u xml:id="u-206.9" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Drugim źródłem pokrycia skutków zmian stawek w tabeli podatkowej jest zamrożenie waloryzacji ulgi inwestycyjnej (mieszkaniowej i remontowej) na 1995 r., do wysokości limitów, które obowiązywały w 1994 r. Z tego tytułu uzyskuje się 6 bln zł.</u>
          <u xml:id="u-206.10" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kwotę 10 bln zł (6 bln zł + 4 bln zł) można powiększyć o 0,5 bln zł ze względu na podjętą już decyzję o obniżeniu progu w podatku od towarów i usług z 1 mld zł do 800 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Od razu skoryguję tę kwotę. Policzyliśmy, że to obniżenie progu przyniesie dodatkowo 600–650 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kończąc prezentację wniosków Unii Pracy, chcę dodać, że utrzymujemy zwolnienia na dzieci i proponujemy, aby na każde dziecko można było odliczyć od podstawy opodatkowania 100 tys. zł miesięcznie, co kosztuje budżet państwa 2 bln zł.</u>
          <u xml:id="u-208.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Proszę zadawać pytania w związku z propozycjami odnoszącymi się do tabeli podatkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#PosełStanisławStec">Powinniśmy otrzymać od Ministerstwa Finansów wyjaśnienie z jakiego to powodu przywrócenie stawek: 20%, 30% i 40% kosztować ma tylko 10 bln zł. Otrzymaliśmy obliczenia skutków finansowych innych propozycji, ale nie tej, więc tym bardziej mamy powód domagać się szczegółowego wyjaśnienia. Jeżeli przy przyjęciu granicy do wysoko.ci 62 mln zł i stawki 20%, skutek finansowy wynosi 10 bln zł, to przywrócenie stawek z 1993 r. musi rodzić kilkudziesięciobilionowe skutki. Musimy mieć tego świadomość przy podejmowaniu decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PosełMarekBorowski">Mam wątpliwości także do oszacowanych skutków innych wniosków. Jeśli zaś chodzi o te, które dotyczą tabeli podatkowej, to podziem pogląd, że mamy do czynienia z obniżeniem pierwszej stawki o jeden punkt procentowy i w tym sensie obie propozycje są podobne, ale tylko pozornie, bo według propozycji posła Steca jest to jeden procent od kwoty granicznej dwa razy niższej, a potem stawki nie ulegają zmianie. W związku z tym skutki finansowe obniżenia trzech stawek wydają się zbyt małe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Powtarzam propozycję, abyśmy pomimo tych wątpliwości, przystąpili do rozstrzygnięć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PosełMarekBorowski">Ponieważ rząd wyraźnie stoi na stanowisku, aby nie przywracać stawek z 1993 r. i takiego samego zdania jest ugrupowanie, które reprezentuję, a także Klub Parlamentarny PSL, stawiam wniosek o poddanie pod głosowanie w pierwszej kolejności propozycji posła Syryjczyka. Jeśli zostanie ona odrzucona, to już się nią nie zajmujmy w sensie skutków finansowych, to znaczy, czy kwota 10 bln zł została dobrze oszacowana, czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#PosełHelenaGóralska">Też jestem za tym, aby przystąpić do głosowania, natomiast jeśli chodzi o skutki finansowe, to propozycja powrotu do dawnych stawek wprawdzie obniża wpływy z podatku, ale będzie miało to miejsce dopiero w przyszłym roku. Bez problemu będę mogła wskazać 10 bln zł czy 15 bln zł, o które będzie można zmniejszyć wydatki budżetowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Proszę panią poseł o wskazanie takich źródeł pokrycia tego ubytku w dochodach budżetowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#PosełHelenaGóralska">Gdy zostanie złożony projekt ustawy budżetowej na 19195 r., to jak mówiłam, bez problemu wskażę, które wydatki można zmniejszyć, by uzyskać oszczędności w kwocie 10 bln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PosełRyszardBugaj">W sensie formalnym zawsze można wskazać na oszczędności, natomiast być może są takie tytuły oszczędności, pod którymi podpisałbym się bez zastrzeżeń, ale trzeba wiedzieć, jakie one są. Ja ich na razie nie widzę. Jednak nalegam, aby pani je podała. Ma to znaczenie dla mojego stanowiska, które wyrażę w głosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Przystępujemy do głosowania nad wnioskiem najdalej idącym, tzn. nad wnioskiem posła Syryjczyka, który proponuje, by przywrócić stawki podatkowe: 20%, 30% i 40%.</u>
          <u xml:id="u-217.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-217.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został odrzucony stosunkiem głosów: 2 - za, 25 - przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-217.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Teraz proszę o pomoc w ustaleniu kolejności wniosków. Nie chcę narażać się na zarzut, że preferuję którykolwiek z nich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#PosełMarekBorowski">Myślę, że nie możemy przystąpić do głosowania dopóki nie zinwentaryzujemy oszczędności, które już osiągnęliśmy w wyniku przyjętych zmian w ustawach i tych, które zamierzamy osiągnąć. Trzeba więc najpierw dowiedzieć się, na co jeszcze możemy liczyć i o tym przesądzą wyniki głosowania w sprawie proponowanych ulg podatkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Rozstrzygnęliśmy, że obejmujemy VAT usługi zdrowotne świadczone odpłatnie. To rozwiązanie ma sens wówczas, gdy podatnik korzystający z tych usług będzie mógł odliczyć sobie od podstawy opodatkowania poniesione wydatki do określonej wysokości. Najpierw musimy zdecydować, czy wprowadzamy tzw. ulgę zdrowotną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PosełMarekBorowski">Nie zgadzam się, że musi być taki ścisły związek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Taki stawiałam wniosek, gdy wprowadzaliśmy zmiany do ustawy o podatku od towarów i usług.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#PosełMarekBorowski">Teraz nowelizujemy inną ustawę i zajmujemy się inną sprawą. Twierdzę, że z usług lekarskich świadczonych odpłatnie będą korzystały przede wszystkim osoby o wysokich dochodach. Nawet gdyby ulga wyniosła 20%, to i tak trzeba zapłacić lekarzowi 80% kwoty, którą on zażąda.</u>
          <u xml:id="u-222.1" who="#PosełMarekBorowski">Moim zdaniem, nie będzie netto korzyści dla budżetu państwa. Jeśli ulga wyniesie 45%, bo skorzystają z niej podatnicy o wysokich dochodach, a zysk z VAT 22%, z tytułu objęcia usług lekarskich tym podatkiem, to oczywiście nie ma korzyści dla budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nie podzielam tezy, że z ulgi skorzystają tylko podatnicy o wysokich dochodach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Zaraz policzymy, jaki będzie skutek finansowy ulgi przy założeniu, że od podstawy opodatkowania można odliczyć 2,5 mln zł na osobę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#PosełMarekBorowski">Powtórzmy, jakie już zostały dokonane oszczędności. Mówię o ulgach remontowych i o skreśleniu ulgi z tytułu zakupu komputerów itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Dodać jeszcze należy efekt finansowy obniżenia granicy VAT z 1 mld zł do 800 tys. zł. Pan minister uważa, że dodatkowo można osiągnąć z tego tytułu 650 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#PosełMarekBorowski">Wykreślenie ulgi z tytułu zakupu komputerów, oprogramowania komputerowego, literatury fachowej itd. daje oszczędności, według szacunku ministerstwa, około 300 mld zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#PosełRyszardBugaj">Akceptuję założenie, że dokonując zmian nie zrujnujemy kompletnie dochodów budżetu państwa. Natomiast ten detaliczny rachunek po 100 mld zł, jako warunek rozstrzygnięcia o wysokości skali podatkowej, uważam, że jest pozbawiony podstaw. Wszystko to są szacunki, którym można przypisać jedynie pewne prawdopodobieństwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Pan poseł Borowski nie był obecny w tym czasie, gdy minister informował, że koszt ulgi z tytułu poniesionych wydatków, które umownie nazwę wydatkami na dokształcanie w związku z wykonywanym zawodem i wykonywaną pracą, kształtuje się na bardzo niskim poziomie, bo zaledwie 350 mld zł. Czy pan poseł życzy sobie, aby do rachunku wprowadzić także tę kwotę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#PosełMarekBorowski">Trzeba to uwzględnić. Jeszcze można dodać skutki zmniejszenia limitu kwotowego, który można odliczyć z tytułu ponoszonych wydatków na remont mieszkania. Problem polega na tym, że limit jest na 3 lata i w związku z tym nie można brać pod uwagę całej kwoty oszczędności wynikającej ze zmniejszenia limitu. Zakładam, że w przyszłym roku podatnicy wykorzystają 1/3 przysługujących im odliczeń i przy takim założeniu można obniżyć o połowę koszt ulgi, oszacowany przez ministerstwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Ile wynosi koszt ulgi remontowej według wersji rządowej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">6 bln zł rocznie zakładając, że rozkład będzie nieproporcjonalny, czyli w pierwszym roku z ulgi skorzysta nieco więcej osób niż w drugim i trzecim roku. Ostrożnie licząc, można przyjąć połowę tej kwoty, czyli 3 bln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Gdybyśmy przyjęli propozycję, że nie waloryzujemy kwoty limitu na remonty i kwotę limitu na budowę domów, to uzyskalibyśmy 6 bln zł.</u>
          <u xml:id="u-233.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">W tej sprawie jeszcze nie podjęliśmy decyzji, tak samo jak nie podjęliśmy decyzji w sprawie tzw. ulgi zdrowotnej. Gdybyśmy podtrzymali założenie, że VAT obejmuje odpłatnie świadczone usługi zdrowotne, zaś tzw. ulga zdrowotna jest w wysoko.ci 2,5 mln zł na osobę, to wówczas bilansując wpływy z VAT i koszty ulgi zdrowotnej uzyskuje się per saldo 4 bln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Nie możemy przyjąć, że kwota dochodu z VAT, jest constans, niezależnie od wielkości ulgi. Jest to swego rodzaju paradoks, że im większa jest ulga w podatku dochodowym z tego tytułu, to dochody z VAT są większe, gdyż ta ulga generuje popyt. Jeśli założymy, że od podstawy opodatkowania będzie można odliczyć 2,5 mln zł w skali rocznej, to powinniśmy przyjąć kwotę dodatkowych dochodów z VAT w wysokości 8 bln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#PosełHelenaGóralska">Sądzę, że pan minister zgodzi się ze mną, że operujemy szacunkami, których margines błędu jest bardzo duży. Zawsze można uzasadniać daną liczbę, zwłaszcza że nie znamy zakresu szarej strefy w odpłatnie świadczonych usługach lekarskich. Moim zdaniem, podane przez ministerstwo szacunki, są zawyżone.</u>
          <u xml:id="u-235.1" who="#PosełHelenaGóralska">Wprowadzenie tzw. ulgi zdrowotnej jest eksperymentem, a eksperymentować trzeba zawsze na niezbyt dużych wielkościach. Z tego powodu koryguję naszą poprzednią propozycję odnośnie kwoty odliczenia i proponuję zmniejszyć ją z 12% do 4% górnej granicy pierwszego przedziału skali podatkowej według przedłożenia rządowego. Przy takim założeniu kwota, którą mógłby podatnik odliczyć od podstawy opodatkowania, wyniosłaby około 5 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-235.2" who="#PosełHelenaGóralska">Mam prośbę do Ministerstwa Finansów, aby pomogło oszacować skutki finansowe tej nowej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#PosełRyszardBugaj">Ulga w granicach limitu 2,5 mln zł, przy założeniu, że publiczna służba zdrowia funkcjonuje, chociażby na obecnym poziomie, jest w istocie rzeczy ulgą dużą. Jeżeli ma ona pomóc osobom, które korzystają z publicznej służby zdrowia, to jest w pełni wystarczająca. Z przeprowadzonego rachunku, przy założeniu, że limit wyniesie 7,5 bln zł, wychodzi paradoksalna kwota 90 bln zł. Przecież całe wydatki budżetu państwa na ochronę zdrowia są obecnie sporo mniejsze.</u>
          <u xml:id="u-236.1" who="#PosełRyszardBugaj">Przedstawiłem argument na rzecz propozycji znacznie mniejszego limitu, bo wniosek, aby wyniósł on 7,5 mln zł jest nierealistyczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Już dwa lata temu zgłaszałam podobną propozycję, a także rok temu, gdy rozpatrywaliśmy projekt ustaw tzw. okołobudżetowych. Wydaje mi się, że wówczas, kiedy wprowadzamy nowe rozwiązanie, to należy rozpocząć od skromnej skali, bowiem nie ma nic gorszego niż obniżanie przywileju, do którego już przyzwyczailiśmy podatników. Złą praktyką jest dawanie dużej ulgi, a następnie obniżanie jej. Lepiej zacząć od niższej ulgi i zobaczyć, jak sprawdza się to rozwiązanie, czy występuje obszar zjawisk patologicznych, jakie są skutki budżetowe itd. Jeśli okaże się, że wprowadzony przywilej podatkowy przynosi pozytywne efekty, to można podnieść go na wyższy poziom.</u>
          <u xml:id="u-237.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Ulgę tzw. zdrowotną wprowadzilibyśmy po raz pierwszy i zupełnie nie wiemy, jak ona zafunkcjonuje. Optuję więc za ostrożnością w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#PosełHelenaGóralska">Całkowicie zgadzam się z panią przewodniczącą i dlatego zaproponowałam zmniejszenie wskaźnika 12% do 4%.</u>
          <u xml:id="u-238.1" who="#PosełHelenaGóralska">Pan poseł Bugaj wyeksponował kwotę 90 bln zł. Ta kwota została wyszacowana przy założeniu, że 12 mln podatników skorzysta z tzw. ulgi zdrowotnej. Równie dobrze można powiedzieć, że skorzysta z niej 5 mln podatników, ponieważ zakres strefy usług lekarskich świadczonych odpłatnie jest zupełnie nieznany. Dużo jest tylko jednostkowych obserwacji, tzw. dzikiej prywatyzacji służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-238.2" who="#PosełHelenaGóralska">Chcę przypomnieć, że nasza propozycja ma drugą stronę medalu. Proponowana przez nas ulga wiąże się ze zmianą sposobu opodatkowania lekarzy, którzy prowadzą prywatną praktykę. Korzyść podatkową minister Modzelewski szacuje na 100 mld zł. Nie wiem, czy nie jest to zaniżona kwota.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Co to za kwota?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#PosełHelenaGóralska">Sam nas pan poinformował, że ponieważ podatnicy, którzy rozliczają się na podstawie karty podatkowej, wnoszą dochody do budżetów gmin i jeśli będą musieli prowadzić księgi przychodów i rozchodów, to gminy stracą to źródło dochodów, co będzie musiało im zostać zrekompensowane, a zatem budżet państwa może uzyskać co najwyżej 100 mld zł, jeśli podatnicy świadczący odpłatnie usługi lekarskie rozliczać się będą z podatku dochodowego na zasadach ogólnych.</u>
          <u xml:id="u-240.1" who="#PosełHelenaGóralska">Kompletnie nieznany jest zakres szarej strefy świadczenia odpłatnie usług lekarskich i z tego względu z jednej strony jest ulga, a z drugiej strony ujawnianie tej strefy w służbie zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Należy jeszcze dodać, że także bardzo trudno jest oszacować skutki objęcia odpłatnie świadczonych usług lekarskich podatkiem od towarów i usług. Zakład prywatny będzie mógł odliczyć od podatku należnego podatek naliczony przy zakupie aparatury medycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Wprowadzenie tzw. ulgi zdrowotnej może otworzyć „puszkę Pandory”. Rejony o strukturalny zagrożeniu zdrowia będą się domagały, by w ich przypadku stawka była wyższa. Odzewą się emeryci i renciści z argument, że oni częściej korzystają z usług lekarskich itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Ten kłopot spadnie na naszych następców i dzisiaj nim się jeszcze nie przejmujmy. Musi upłynąć co najmniej 10 lat, żeby można było różnicować limity, jeśli w ogóle takie rozwiązanie jest sensowne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#PosełMarekBorowski">Jeszcze raz chcę powtórzyć, że wprowadzenie tej ulgi nie rodzi żadnych dochodów budżetowych. Tworzy się tu jakiś mit, że my wprowadzamy ulgę i w związku z tym, mamy jakieś dodatkowe dochody, jakiś plus i na tym plusie teraz będziemy budowali tabelę podatkową, w której obniżymy stawki.</u>
          <u xml:id="u-244.1" who="#PosełMarekBorowski">Jest to nieporozumienie, a przecież rachunek jest prosty. Jeśli nawet limit wyniesie 2,5 mln zł, to przy założeniu, że 12 mln podatników zechce skorzystać z ulgi, to jest to 30 bln zł. W tej chwili jest obojętne, czy ta kwota jest realna, czy nie, bo na tych 30 bln zł robimy rachunki dwustronne: korzyść z VAT i strata podatkowa. Może się okazać, że kwota jest niższa czy wyższa, ale wynik będzie zawsze proporcjonalny. Otóż VAT wynosi 22%, ale oczywiście trzeba będzie zwrócić VAT naliczony. W związku z tym nie będzie to 22%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Mówiłam o tym przed chwilą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#PosełMarekBorowski">Powtórzę to jeszcze raz, dla pełnego rachunku. Nawet jeśli średnia stawka wyniesie 22%, to z drugiej strony jest pytanie, jaka będzie ulga podatkowa? Na pewno nie 21%. Powtórzę jeszcze raz, że nawet jeśli z ulgi skorzystają podatnicy o niskich dochodach, to skorzystają z niej również osoby o wysokich dochodach i w związku z tym musi być wyższy wskaźnik. Nie potrafię podać konkretnej liczby, ale sądzę, że wskaźnik ukształtuje się na poziomie 25% czy 26%. Proszę zauważyć, że ten wskaźnik jest wyższy niż w przypadku VAT ze stawką 22%. A wiemy już, że ze względu na stworzenie możliwości odliczania podatku naliczonego od podatku należnego, to przeciętna stawka wyniesie 15%, czy 16%. Z tego jasno wynika, że do tzw. ulgi zdrowotnej trzeba będzie dopłacić co najmniej 10 punktów procentowych, czyli około 3 bln zł.</u>
          <u xml:id="u-246.1" who="#PosełMarekBorowski">W związku z tym będę głosował przeciw tej propozycji. Można ją przyjąć jeżeli zrezygnujemy ze zmian tabeli. Mając korzyści, bo obniżyliśmy limit ulgi na remonty, zlikwidowaliśmy ulgę z tytułu zakupów komputerów itd., obniżyliśmy granicę w podatku od towarów i usług, co daje 4 bln zł, to za tę kwotę można wprowadzić tzw. ulgę zdrowotną. Ale jeżeli ta ulga ma być ekstra, to w żadnym przypadku, nie mogę się na to zgodzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nie zauważył pan poseł jeszcze jednej zależności. Do tej pory bardzo wiele placówek prywatnych i nie tylko bierze pieniądze od pacjentów i ten dochód nigdzie nie jest rejestrowany, a także nie jest opodatkowany. Mówiła o tym pani poseł Góralska. W sytuacji, kiedy ci podatnicy będą musieli płacić VAT i odliczać od tego VAT naliczony, ta szara strefa może zostać nieco oczyszczona.</u>
          <u xml:id="u-247.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Poza tym sama zależność między VAT a podatkiem dochodowym sprzyja tworzeniu innej niż dotąd atmosfery między pacjentem a lekarzem. Do tej pory mamy dosyć powszechną atmosferę generalnego łapówkarstwa, co jest bardzo niezdrowe dla obu stron.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#PosełMarekBorowski">Nie chcę toczyć dyskusji, czy warto czy nie warto wprowadzać tego rodzaju ulgę podatkową. Uważam, że warto, bo jest w tym jakiś sens, natomiast twierdzę, że budżet do tej ulgi dołoży. W związku z tym, albo przyjmujemy tabelę według projektu rządowego i wtedy rozważamy tę ulgę, albo zmieniamy konstrukcję stawek podatkowych i wtenczas nie ma mowy o tej uldze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Doceniam bystrość umysłu pana posła, ale w tym rachunku straty i zyski co najwyżej bilansują się, ale nie można powiedzieć, że państwo będzie dokładało do tej ulgi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Chciałem zauważyć, że musimy głosować w jakieś kolejności. Jeżeli zostanie przyjęta tabela podatkowa w wersji rządowej, to rozumiem, że wówczas pan poseł Borowski będzie głosował za ulgami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#PosełMarekBorowski">Mój priorytet jest taki, żeby przede wszystkim starać się obniżyć dolną stawkę opodatkowania i iść konsekwentnie w tym kierunku przez następne lata. Mówiłem o tym, w imieniu klubu, podczas dyskusji nad programem „Strategia dla Polski”. To jest nasz priorytet, a nie wprowadzenie tej ulgi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Zwracam się do pana ministra Modzelewskiego, aby ocenił nasze propozycje po obniżeniu limitu z 12% do 4% dolnego progu kwotowego, według przedłożenia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Mam pytanie do pana ministra w związku z rachunkiem, iż źródłem pokrycia tzw. ulgi zdrowotnej będą dodatkowe dochody z VAT. Czy ministerstwo zamierza w ogóle zlikwidować kartę podatkową dla lekarzy, nawet pracujących 3 godziny tygodniowo, jako zajęcie dodatkowe? Czy wszystkich chce traktować jak poznańską klinikę, ściągającą specjalistów z zagranicy? Czy wyobraża sobie, że lekarz, który w wynajętym od ZOZ gabinecie udziela porad lekarskich 3 godziny w tygodniu, będzie prowadził rachunkowość VAT?</u>
          <u xml:id="u-253.1" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Równocześnie wypraszam sobie traktowanie wszystkich lekarzy, jako „łapówkarzy”. Podobne poglądy słyszę o różnych innych zawodach, reprezentowanych także na tej sali. Uważam je za obraźliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Taki zarzut o generalnym łapownictwie nie padł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Padł z ust pani przewodniczącej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Powiedziałam, że jest niezdrowa atmosfera, ale jeśli zostałam tak zrozumiana, jak zarzuca mi pan poseł, to wyjaśniam, że moją intencją było podkreślenie, że obecna atmosfera szkodzi zarówno pacjentom jak i lekarzom, krzywdzi wielu lekarzy, którzy łapówek nie biorą. Naszym zadaniem jest podejmowanie takich działań, aby tę atmosferę oczyścić, wprowadzając instrumenty gwarantujące, że przepływ pieniędzy będzie inny niż dotychczas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#PosełRyszardBugaj">Możemy dość łatwo zweryfikować, czy zjawisko łapówkarstwa jest rozpowszechnione czy nie, jeżeli się dowiemy, jakie są wpływy podatkowe z kart podatkowych, stanowiących podstawę opodatkowania lekarzy mających prywatne praktyki. Mniej więcej wiemy, jaka jest skala prywatnych usług lekarskich. Obawiam się, że zjawisko jest rzeczywiście masowe, ale ja nie oskarżam lekarzy, ponieważ wiem, ile im płaci uspołeczniona służba zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Poprosimy pana ministra o tę informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Dysponujemy danymi o wysokości podatku dochodowego, który zapłacili lekarze prowadzący prywatne praktyki i zaraz je podamy.</u>
          <u xml:id="u-259.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Odnosząc się do wypowiedzi pana posła Mazurkiewicza, chcę zauważyć, że wiele obliczeń zrobiliśmy usługowo, stąd nie jest zasadne postawione przez pana posła pytanie, czy Ministerstwo Finansów zamierza... itd. Robimy pewne rzeczy usługowo ze względu na propozycje zgłoszone przez posłów. Obliczamy coś, ale nie wyrażamy w ten sposób naszych intencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Nie sformułowałem zarzutu pod adresem Ministerstwa Finansów. Ponieważ otrzymałem pewne dane szacunkowe, to pytam o intencje. Zrozumiałem, że nie jest intencją Ministerstwa Finansów, by wszyscy lekarze, którzy mają prywatną praktykę, ale wykonują ją w niepełnym wymiarze, płacili podatek dochodowy według ogólnych zasad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Zgadzam się z panem posłem Borowskim, że idea jest godna rozważenia i został zrobiony jeden krok, bowiem Komisje dwa dni temu postanowiły, że usługi lekarskie wykonywane odpłatnie będą objęte VAT. Musi być ciąg dalszy, tzn. jakieś dalsze pociągnięcie w zakresie podatku dochodowego. Jak już mówiłem, ulga w podatku dochodowym będzie generowała określone dochody z tytułu podatku od towarów i usług.</u>
          <u xml:id="u-261.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Dlatego uważam, że dla uszczelnienia systemu, by nie było fikcyjnych rachunków, karta podatkowa w tej grupie podatników powinna być absolutnym wyjątkiem. Zasadą powinna być księga przychodów i rozchodów. Wówczas dopiero pojawi się efekt synergiczny, polegający na tym, że ulga w podatku dochodowym generuje dochody również w podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#PosełMarekBorowski">Nie chce chyba pan minister powiedzieć, że ulga zdrowotna przyniesie dodatkowe dochody budżetowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Oczywiście, to nie są rachunki, na których się en bloc zarabia, tyle tylko, że ulga w podatku dochodowym pociągnie za sobą ujawnianie dochodów w tej grupie zawodowej, zarówno dla potrzeb podatku dochodowego, jak i dla potrzeb podatku od towarów i usług.</u>
          <u xml:id="u-263.1" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Jeśli karta podatkowa będzie rzeczywiście na marginesie zjawiska, to niewątpliwie będzie można mówić o dodatkowych dochodach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Musimy poprzestać na takich szacunkach, jakie mamy. Proponuję przyjąć założenie, że różnica pomiędzy stratami z tytułu tzw. ulgi zdrowotnej, a dodatkowymi dochodami z VAT jest bliska zera. Nie jesteśmy w stanie tego sprawdzić dokładnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#PosełStanisławStec">Jeżeli zakłada się stratę bliską zera, to czy podstawą odliczenia z tytułu skorzystania z odpłatnych usług lekarskich będą rachunki VAT?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Gdybyśmy przyjęli zasadę, że tylko wówczas jest odliczenie, kiedy podatnik jest w stanie przedstawić rachunek VAT, to na pewno różnica między tym, co zyskujemy, a dokładamy, na pewno byłaby mniejsza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#PosełBolesławMachnio">Sądzę, że dyskusja skoncentrowała się na tym, w jaki sposób pomóc tym, którzy najmniej zarabiają. Proponuję więc, abyśmy przyjęli wniosek pani przewodniczącej odnośnie skali podatkowej. Przypominam, że pierwsza kwota graniczna wynosi 31 mln zł, zaś pierwsza skala podatkowa - 18%. Zdążyłem zanotować, że koszt budżetowy tego wniosku wyniesie 4 bln zł. Myślę, że taką kwotę nasi specjaliści, na czele z ministrem Modzelewskim, są w stanie znaleźć w planowanych wydatkach na przyszły rok.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">W międzyczasie była korekta tej liczby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#PosełBolesławMachnio">Jeśli pani przewodnicząca pozwoli, to dokończę swoją wypowiedź. Wyliczyłem sobie, że przy stawce 18%, pracownik będzie zarabiał miesięcznie 2.130 tys. zł. Niedługo tej kwoty dosięgnie zasiłek dla bezrobotnego, a w wielu wypadkach w tej kwocie są renty i emerytury. Wydaje mi się, że tym osobom należy podać rękę, obniżając próg podatkowy oraz stawkę podatkową. Jest to początek obniżenia podatków, o czym mówił poseł Borowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy pani dyrektor może już podać kwotę podatku, na podstawie kart podatkowych lekarzy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Z naszych obliczeń wychodzi tak mała kwota, że jeśli raz musimy ją sprawdzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jakie są sugestie państwa odnośnie trybu głosowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#PosełRyszardBugaj">Najpierw należy głosować nad wnioskami dotyczącymi skali podatkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#PosełMarekBorowski">Też przychylam się do takiej kolejności wniosków i głosowania. Uważam jednak, że trzeba ustalić, jakie są koszty poszczególnych propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nie jesteśmy w stanie dzisiaj tego zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#WicministerWitoldModzelewski">Lekarze zapłacili 88 mld zł podatku, z tym, że proszę pamiętać, iż rozliczali się oni na podstawie karty podatkowej i ta kwota stanowiła dochód gmin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#PosełWiesławCiesielski">Chcę prosić o 5 minut przerwy, abyśmy przed głosowaniami mogli porozmawiać na temat tych wszystkich wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jeżeli jest taka wola, to ogłoszę przerwę, ale przedtem podsumuję, w jakim jesteśmy stanie.</u>
          <u xml:id="u-278.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jest propozycja, abyśmy w pierwszej kolejności głosowali nad wnioskami dotyczącymi skali podatkowej. Dwa wnioski zgłosił poseł Stec i jeden wniosek ja zgłosiłam. Różnica między propozycją posła Steca a moją sprowadza się do liczby przedziałów. Pierwszy wariant przedstawiony przez pana posła i mój wniosek rodzą podobne skutki budżetowe - rzędu 10 bln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Jest jeszcze jedna istotna różnica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Według propozycji pana posła Steca wyżej opodatkowane są dochody niższe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#PosełWojciechArkuszewski">Rozumiem posłów, którzy zgłaszają poprawki, ale chciałem zwrócić uwagę, że dodanie jeszcze jednego progu oraz spowodowanie, że stawki nie narastają w sposób proporcjonalny, lecz skokowy, wszystko to powoduje chaos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Zapewniam pana posła, że w innych krajach są podobne skale podatkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#PosełMaciejManicki">Ośmielę się zakwestionować, wysokość kwot podanych przez Ministerstwo Finansów, jako skutki finansowe zgłoszonych propozycji. Okazuje się, że koszt wniosku posła Steca i koszt wniosku posła Syryjczyka są mniej więcej na tym samym poziomie, podczas, gdy drugi wniosek wprowadza o wiele większe zmiany w skali podatkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Zwróciliśmy uwagę na tę kwestię pod nieobecność pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Nie usłyszeliśmy wyjaśnienia, dlaczego koszty są na zbliżonym poziomie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Uzgodniliśmy już, że tej informacji dzisiaj nie uzyskamy. Ministerstwo Finansów nie jest w stanie nam jej dzisiaj udzielić. Dokładne szacunki skutków finansowych zgłoszonych przez posłów propozycji, zostaną zaprezentowane we wtorek rano. Zapowiedziałam już, że w przypadku dużej różnicy między tym co dzisiaj wiemy, a tym co zostanie obliczone, powrócimy do podjętych decyzji.</u>
          <u xml:id="u-286.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Przystępujemy do głosowania. W pierwszej kolejności poddaję pod głosowanie pierwszy wariant zaproponowany przez posła S. Steca. Pan poseł wycofuje wariant drugi. Przypominam, iż do kwoty 62 mln zł stawka podatkowa wynosi 20%, zaś kwota wolna - 1.656 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-286.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-286.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został przyjęty 19 głosami, przy 5 głosach przeciwnych i braku głosów wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-286.4" who="#PosełWiesławaZiółkowska">W tej sytuacji poddanie pod głosowanie wniosku, który ja zgłosiłam, jest bezzasadne. Ten wynik wskazuje, że wniosek nie ma szans na uzyskanie poparcia. Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-286.5" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Przystępujemy do następnych rozstrzygnięć. Rozpoczynamy od propozycji wprowadzenia tzw. ulgi zdrowotnej. W tej sprawie są dwie propozycje. Jedną zgłosiła Unia Wolności, aby wysokość kwoty odliczonej od podstawy opodatkowania ustalać zgodnie z algorytmem: 4% kwoty pierwszego przedziału podatkowego według propozycji rządowej. Ponieważ propozycja rządowa już jest nieaktualna, w związku z tym proszę, aby pani poseł H. Góralska przedstawiła treść wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#PosełHelenaGóralska">Ostatnia wersja naszego wniosku określała wysokość limitu jako 4% od 124 mln zł. Skoro teraz dolna granica kwotowa wynosi 62 mln zł, to proponuję, aby limit stanowił 8% tej kwoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#PosełMarekBorowski">Kwota 124 mln zł stanowi teraz górną granicę drugiego przedziału podatkowego. W tej sytuacji wystarczy, że pani poseł powoła się na drugi przedział skali podatkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#PosełHelenaGóralska">Pan poseł ma rację i limit będzie wynosił 4% górnej granicy drugiego przedziału podatkowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Chcę panią przewodniczącą zapytać, czy ta decyzja jest tylko na 1995 r. czy raz na zawsze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">O jaką decyzję panu ministrowi chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">O wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Mój wniosek mniejszości zawiera propozycję, aby proponowana przez Unię Pracy skala podatkowa obowiązywała jedynie w przyszłym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#PosełMaciejManicki">Chcę zwrócić uwagę, że wniosek zgłoszony przez posła Steca dotyczył art. 27, a nie art. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nie wiem, czy wszyscy posłowie głosujący za tym wnioskiem zdawali sobie sprawę z tego, że opowiadają się za wprowadzeniem takiej skali podatkowej na stałe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#PosełMarekBorowski">Oczywiście, jeżeli będą możliwości, to skala podatkowa będzie systematycznie obniżana. Jest to zgodne z programem „Strategia dla Polski”. W przyszłym roku będzie można obniżyć pierwszą skalę do 19%, jeśli będą ku temu warunki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Zanim przystąpimy do głosowania nad wnioskiem poseł Góralskiej przypomnę, że zgodnie z nim wysokość kwoty, którą będzie można odliczyć od podstawy opodatkowania będzie ustalana na poziomie 4% górnej granicy drugiego przedziału podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-297.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Według propozycji Unii Pracy, limit będzie wynosił 2% górnej granicy drugiego przedziału podatkowego. Kwotowo limity wynoszą odpowiednio: 5 mln zł i 2,5 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-297.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Poddaję pod głosowanie wniosek pani poseł Góralskiej.</u>
          <u xml:id="u-297.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęcie wniosku, aby ulga wynosiła 4% górnej granicy drugiego szczebla skali podatkowej?</u>
          <u xml:id="u-297.4" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został odrzucony stosunkiem głosów: 3 - za, 22 - przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-297.5" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem drugiego wniosku, by ulga wynosiła 2% górnej granicy drugiego szczebla skali podatkowej?</u>
          <u xml:id="u-297.6" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został odrzucony stosunkiem głosów: 9 - za, 13 - przeciw i 3 - wstrzymało się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#PosełHelenaGóralska">Zgłaszam wniosek mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Także zgłaszam wniosek mniejszości w tej sprawie, a także wniosek mniejszości odejścia od opodatkowania podatkiem od towarów i usług, tych usług medycznych, które są wykonywane odpłatnie.</u>
          <u xml:id="u-299.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Do rozstrzygnięcia została nam jeszcze kwestia zamrożenia kwoty odliczeń z tytułu remontów i prac budowlanych na 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-299.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem tej propozycji?</u>
          <u xml:id="u-299.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został odrzucony stosunkiem głosów: 2 - za, 19 - przeciw, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-299.4" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Zostało nam jeszcze podjąć decyzję w sprawie wprowadzenia odliczeń dla podatnika, na którego utrzymaniu jest dziecko (dzieci) własne lub przysposobione. Proponuję, by kwota odliczeń wynosiła 100 tys. zł miesięcznie na każde dziecko. Koryguję swój poprzedni wniosek, aby ulga ta przysługiwała na drugie i następne dzieci, ponieważ pierwsze dziecko kosztuje rodziców najdrożej. Ta ulga kosztuje budżet państwa 2 bln zł w skali roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#PosełMarekBorowski">Ponieważ w tej sprawie w zasadzie nie było dyskusji, chcę przypomnieć, że w Sejmie jest projekt ustawy o zasiłkach rodzinnych skonstruowany według pewnej filozofii. Polega ona na tym, że zasiłki rodzinne z grup podatników o wysokich dochodach przechodzą do grup osób o niskich dochodach. Jeśli byśmy przyjęli proponowane przez panią poseł rozwiązanie, to łamie ono tamtą zasadę, ponieważ ulga jest dla wszystkich, bez względu na wysokość dochodów. Jeżeli chcielibyśmy przeznaczyć 2 bln zł na wsparcie rodzin, to może lepiej byłoby włączyć je do zasiłków rodzinnych dla osób, które mają niskie dochody.</u>
          <u xml:id="u-300.1" who="#PosełMarekBorowski">Proszę traktować moją wypowiedź, jako głos przeciwny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Postaram się uargumentować mój wniosek. Kwota w budżecie państwa na 1995 r. przeznaczona na zasiłki rodzinne, jest taka sama, jak w dwóch poprzednich latach. Zasiłek rodzinny otrzymuje się przy spełnieniu określonych warunków, co powoduje, że będą one miały charakter pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-301.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Moja propozycja jest zgodna z rozwiązaniami stosowanymi w wielu krajach i zmierza do tego, aby podatek dochodowy od osób fizycznych stał się podatkiem uwzględniającym element wielkości rodziny. Ponieważ mamy świadomość stanu budżetu, dlatego rozpoczynamy od bardzo niskiej kwoty, tzn. 100 tys. zł miesięcznie. Jest to pierwszy krok zmierzający w kierunku uwzględnienia w podatku dochodowym wielkości rodziny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#PosełMaciejManicki">W nowym projekcie o zasiłkach rodzinnych jest mowa o wszystkich dzieciach rodzin najuboższych. Natomiast pani propozycja zawęża krąg rodzin do podatników podatku dochodowego od osób fizycznych. Poza tym podatkiem jest spora grupa osób utrzymujących się z działalności rolniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Tak jest na całym świecie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Chciałem panią przewodniczącą zapytać, czy z jej wniosku wynika, że podatnik, który ma wysokie dochody otrzyma z tego tytułu wyższą ulgę, aniżeli podatnik, który ma niższe dochody przy założeniu, że liczba dzieci w obu przypadkach jest taka sama?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Ta propozycja nie preferuje ani biednych ani bogatych, ponieważ bez względu na wielkość dochodu przypadającego na jedną osobę, zawsze odlicza się 100 tys. zł na jedno dziecko.</u>
          <u xml:id="u-305.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jeśli pan poseł zapoznał się z materiałem dostarczonym nam przez Instytut Finansów, to mógł się przekonać, że wszędzie tam, gdzie są stosowane tzw. ulgi rodzinne, nie ma możliwości różnicowania stawek w zależności od wysokości dochodu. Zależność taka występuje w przypadku zasiłków rodzinnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#PosełMaciejManicki">Problem polega na tym, że przy wysokich dochodach ulga wynosi na jedno dziecko 45 tys. zł, a przy niskich dochodach - 20 tys. zł. Wysokość ulgi nie jest neutralna z punktu widzenia wysokości dochodów podatnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Teraz musielibyśmy przytoczyć zależność między wielkością dochodów a ilością dzieci. Dane statystyczne wskazują, że 80% rodzin, posiadających najmniej dwoje dzieci, osiąga dochody stanowiące 60% dochodów średnich.</u>
          <u xml:id="u-307.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-307.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem propozycji rozpoczęcia wprowadzania do podatku dochodowego elementu wielkości rodziny przez odliczenie od podstawy opodatkowania 100 tys. zł miesięcznie na każde dziecko w rodzinie?</u>
          <u xml:id="u-307.3" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został odrzucony stosunkiem głosów: 3 - za, 17 - przeciw, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-307.4" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Składam wniosek mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-307.5" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Rozstrzygnęliśmy wszystkie wnioski zgłoszone przez posłów. Czy mamy jakieś zaległe sprawy?</u>
          <u xml:id="u-307.6" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Odnotowałam przy zmianie nr 14, która dotyczy art. 26, że Ministerstwo Finansów zgłosi propozycję symetrycznego zapisu zmian wynikających z przyjęcia projektu poselskiego (druk 352) opodatkowania sprzedaży preferencyjnych akcji w podatku dochodowym od osób prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-308">
          <u xml:id="u-308.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Ta sprawa została już załatwiona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-309">
          <u xml:id="u-309.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Jest jeszcze propozycja posła Steca, która wykracza poza przedłożenie rządowe. Pan poseł proponuje wprowadzić zmianę do ustawy o działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-309.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Zwracam się do pana posła Steca z prośbą, aby pan wycofał ten wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-310">
          <u xml:id="u-310.0" who="#PosełStanisławStec">Przepis, który proponuję zmienić, jest mało czytelny. Propozycja moja jest uzgodniona z ministrem Modzelewskim i proszę, aby została rozpatrzona i przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-311">
          <u xml:id="u-311.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Czy pan poseł może nas zapoznać z treścią artykułu, do którego ma być wprowadzona zmiana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-312">
          <u xml:id="u-312.0" who="#PosełStanisławStec">Ustawę przekazałem pani przewodniczącej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-313">
          <u xml:id="u-313.0" who="#PosełHelenaGóralska">Stawiam wniosek, aby w ogóle nie rozpatrywać tej propozycji. Pan poseł przedstawiał ją już kilka razy przy okazji rozpatrywania różnych ustaw podatkowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-314">
          <u xml:id="u-314.0" who="#PosełStanisławStec">Rzeczywiście przedstawiałem propozycję kilka razy, ponieważ sam przepis jest kontrowersyjny i Ministerstwo Finansów musiało wyjaśniać przy pomocy gazet, jaka jest jego interpretacja. Taka „gazetowa” interpretacja nie będzie respektowana, gdy sąd będzie karał za nie przestrzeganie obrotu bezgotówkowego. Sejm będzie miał na uwadze przepis ustawowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-315">
          <u xml:id="u-315.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Nie mamy możliwości odbycia dyskusji nad tą propozycją. Mogę pana posła natomiast zapewnić, że przy nowelizacji ustawy Prawo budżetowe wrócimy do pana propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-316">
          <u xml:id="u-316.0" who="#PosełStanisławStec">Przyjmuję to zapewnienie i wycofuję wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-317">
          <u xml:id="u-317.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Informuję, że minister finansów nie zgłasza zastrzeżeń do propozycji posła Steca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-318">
          <u xml:id="u-318.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Powinniśmy jeszcze mieć opinię NBP.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-319">
          <u xml:id="u-319.0" who="#PosełZbigniewBomba">Zgłaszam wniosek mniejszości, o przywrócenie art. 7 w przedłożeniu rządowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-320">
          <u xml:id="u-320.0" who="#WiceministerWitoldModzelewski">Chciałem się upewnić, czy optuje pan poseł za przywróceniem tabeli podatkowej z projektu rządowego na stałe, czy tylko na rok 1995?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-321">
          <u xml:id="u-321.0" who="#PosełZbigniewBomba">Na stałe, a zatem wniosek mniejszości będzie dotyczył art. 27.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-322">
          <u xml:id="u-322.0" who="#DyrektorIrenaOżóg">Wczoraj nie została rozstrzygnięta w art. 2, czyli w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych, sprawa dotycząca zapisu w art. 26, w związku z przyjętą poprawką, zgłoszoną przez pana posła Syryjczyka, że dochody z dywidend uzyskane przez podatników i przeznaczone na cele społecznie użyteczne, są zwolnione od 20% podatku. Przyjęcie tej propozycji oznacza konieczność dokonania poprawki w zmianie oznaczonej nr 14. Przygotowaliśmy treść tego zapisu, z którą zapoznał się poseł Syryjczyk i nie zgłosił żadnych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-323">
          <u xml:id="u-323.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Rozumiem, że nikt nie protestuje i upoważniamy Biuro Legislacyjne KS do wprowadzenia tej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-324">
          <u xml:id="u-324.0" who="#PosełMarekMazurkiewicz">Zgłaszam wniosek mniejszości o skreślenie łącznie z wnioskiem podstawowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-325">
          <u xml:id="u-325.0" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Kto jest za przyjęciem projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw regulujących zasady opodatkowania oraz niektórych innych ustaw?</u>
          <u xml:id="u-325.1" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Wniosek został przyjęty 20 głosami, przy 3 głosach wstrzymujących się i braku głosów przeciwnych.</u>
          <u xml:id="u-325.2" who="#PosełWiesławaZiółkowska">Na tym kończymy posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>