text_structure.xml 60.6 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełWaldemarMichna">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji: Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów oraz Polityki Społecznej, na którym mamy rozstrzygnąć sprawę rezolucji wzywającej rząd do zwiększenia wydatków budżetowych na pomoc społeczną.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełWaldemarMichna">Chciałem w związku z tym przypomnieć, że oceniliśmy niedawno na sesji plenarnej Sejmu przebieg realizacji budżetu, a jeszcze wcześniej podkomisja Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, która zajmuje się przebiegiem realizacji budżetu za pierwsze cztery miesiące tego roku, w czerwcu oceniła przebieg realizacji budżetu i stwierdziła, że przebieg ten jest w miarę możliwości prawidłowy, ale stwierdziła także, że nie ma możliwości dokonywania zmian w budżecie i zwiększania wydatków budżetowych m.in. na cele społeczne.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PosełWaldemarMichna">Podobnie wiceminister finansów E. Chojna-Duch na plenarnym posiedzeniu, na powakacyjnej już sesji stwierdziła również, że przebieg realizacji budżetu jest zadowalający, jednak nie taki, który pozwalałby znaleźć środki na dodatkowe wydatki.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PosełWaldemarMichna">Przypominam te fakty jako bazę do rozpoczęcia dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PosełWaldemarMichna">Zgodnie z praktykowanym sposobem postępowania najpierw oddamy głos posłowi C. Miżejewskiemu, aby wprowadził nas w istotę projektu. Myślę, że będzie właściwe, aby po pośle C. Miżejewskim głos zabrał przedstawiciel Ministerstwa Finansów, który zaprezentuje stosunek rządu do tego projektu. Dopiero po tych wystąpieniach rozpoczniemy dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełCezaryMiżejewski">Mam pytanie, czy nie powinien zabrać też głosu przedstawiciel Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełWaldemarMichna">Proponuję, aby najpierw wystąpił przedstawiciel Ministerstwa Finansów, żeby zaprezentować stanowisko rządu.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PosełWaldemarMichna">Jeżeli przedstawiciel Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej zabierze głos jako drugi, wystąpienie będzie miało charakter uzupełnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosełCezaryMiżejewski">Wyniki ujęte w sprawozdaniu z wykonania budżetu za pierwsze pięć miesięcy tego roku pozwalały na umiarkowany optymizm. Natomiast projekt rezolucji był efektem tego, co zaszło w czerwcu i lipcu br.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PosełCezaryMiżejewski">W projekcie tym chodzi o nowelizację budżetu, celem zwiększenia środków na pomoc społeczną.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PosełCezaryMiżejewski">Przypomnę, że na 22. posiedzeniu Sejmu debatowaliśmy nad informacją rządu o zapaści budżetu w części dotyczącej m.in. pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PosełCezaryMiżejewski">Po tym, co zostało przedstawione w opinii na posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów oraz w trakcie obrad Komisji Polityki Społecznej, rzeczywiście niewiele można dodać, choć godzi się przedstawić powody, dla których pomoc społeczna uległa znacznej degradacji.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PosełCezaryMiżejewski">Zapaść w dziedzinie pomocy społecznej powstała z trzech powodów. Pierwszym z nich stało się niedoszacowanie liczby osób pobierających zasiłki okresowe. Przypomnę, że Komisja Polityki Społecznej wnosiła o zwiększenie środków już w momencie konstruowania budżetu na br. „Zbiorczy budżet wojewodów”, w części 85, mówiło się, że zabraknie środków dla 450 tys. osób.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PosełCezaryMiżejewski">Drugim powodem była przyspieszona waloryzacja emerytur i rent. Wszyscy pamiętamy o tym, że świadczenia pochodne uzależnione są od najniższej emerytury. Waloryzacja zatem spowodowała zwiększenie kręgu osób uprawnionych do zasiłków. Odnosi się to zwłaszcza do kobiet w ciąży, których przybyło 800 tys. więcej, niż pierwotnie szacowano.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PosełCezaryMiżejewski">Trzeci bardzo istotny powód to fakt, że 30 czerwca 1994 r. upłynął okres wypłacania zasiłków dla bezrobotnych w gminach zagrożonych bezrobociem strukturalnym.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PosełCezaryMiżejewski">Ponieważ 3/4 osób pobierających zasiłki okresowe otrzymuje je z tytułu bezrobocia, spowodowało to znaczny wzrost liczby osób uprawnionych do pobierania zasiłków okresowych.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PosełCezaryMiżejewski">Od końca czerwca br. liczba osób pozbawionych prawa do zasiłków wzrosła z 54% na 59% ogółu bezrobotnych.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PosełCezaryMiżejewski">Rejony, w których liczba bezrobotnych przekroczyła 60% ogółu bezrobotnych powiększyła się o 90, z tego 15 to duże miasta wojewódzkie.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PosełCezaryMiżejewski">Próbowałem policzyć, ilu bezrobotnych bez prawa do pobierania z tego tytułu zasiłków otrzymuje zasiłki okresowe z puli finansowej pomocy społecznej. Otóż w lipcu br. w Łodzi zasiłek tego typu pobiera 91% bezrobotnych, w Olsztynie jest to 45%, w Słupsku 39%.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PosełCezaryMiżejewski">Zebrałem również informacje z Wydziału Listów Biura Komisji Sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#PosełCezaryMiżejewski">W dziale dotyczącym polityki społecznej blisko 400 listów poruszało kwestię braku środków na pomoc społeczną.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#PosełCezaryMiżejewski">Rodzi się zatem pytanie, cóż w tym zakresie można zrobić? W odpowiedzi na dezyderat Komisji Polityki Społecznej minister pracy i polityki socjalnej stwierdził, co następuje: „Zdaniem resortu brak środków pomocy społecznej może być rozwiązany tylko na drodze zwiększenia nakładów budżetowych”.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#PosełCezaryMiżejewski">Taka jest konkluzja projektowanej rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełWaldemarMichna">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Ministerstwa Finansów, celem zaprezentowania stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Chciałabym zaprezentować podobne stanowisko wobec rezolucji, jakie przedstawiłam na dzisiejszym, przedpołudniowym posiedzeniu Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów oraz Komisji Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Jest to stanowisko Rady Ministrów, w którym zwraca się ona do Sejmu z prośbą o odrzucenie projektów obydwu rezolucji (tzn. rezolucji Komisji Zdrowia i Komisji Polityki Społecznej).</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">W przypadku Komisji Polityki Społecznej chodzi o zwiększenie wydatków na pomoc społeczną, a w tym kontekście o nowelizację budżetu na 1994 r. Podobne uzasadnienie przedstawiłam podczas przedpołudniowych obrad Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów oraz Komisji Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Poselskie projekty rezolucji zawarte w druku 573, dotyczące działu „opieka społeczna” zawierają zobowiązanie rządu do opracowania i przedłożenia Sejmowi projektu rezolucji - nowelizacji ustawy budżetowej na 1994 r. Spowodować to miałoby zwiększenie wydatków na pomoc społeczną.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Uzasadnienie stanowiska Rady Ministrów wobec rezolucji, zaprezentowanej przed chwilą jest następujące: W grę wchodzi wgląd formalnoprawny. W związku z przyjętą interpretacją art. 21 małej konstytucji, Radzie Ministrów przysługuje wyłączność inicjatywy ustawodawczej w sprawach budżetu państwa. Oznacza to, że Rada Ministrów nie może być w prawnie wiążący sposób zobowiązana do występowania z inicjatywą dokonywania zmian w realizowanym aktualnie budżecie państwa.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Bieżąca analiza realizacji budżetu państwa na 1994 r., którą prezentowałam w lipcu na plenarnym posiedzeniu Sejmu, nadal nie daje podstaw do stwierdzenia, że w 1994 r. będzie możliwe sfinansowanie większej kwoty wydatków, niż to przewidziano w ustawie budżetowej uchwalonej w dniu 25 marca br.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">W ostatnich miesiącach, tj. w lipcu i sierpniu, nastąpiło osłabienie dynamiki dochodów budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">O ile w I półroczu wskaźnik wzrostu w stosunku do analogicznego okresu wynosił 143,6%, to w lipcu - licząc narastająco - 140,5%, a w sierpniu - 139,7%.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Przekroczenie poziomu dochodów przyjętych w ustawie budżetowej prawdopodobnie nastąpi, ale trudno powiedzieć, w jakiej skali.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Równocześnie nadal aktualne jest zagrożenie przekroczenia planowanych wydatków na ubezpieczenia społeczne, spowodowane przyspieszeniem przewidywanych terminów waloryzacji emerytur i rent. W dalszym ciągu jest prawdopodobne, że konieczna okaże się w 1994 r. jeszcze jedna waloryzacja emerytur i rent.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Przebieg zaciągania długu publicznego na sfinansowanie deficytu budżetowego, a zwłaszcza analiza przyrostu zadłużenia państwa w Narodowym Banku Polskim wskazują na to, że osiągnięcie planowanego poziomu niedoborów budżetu państwa w wysokości 83 bln zł nie będzie łatwe do zrealizowania.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Jeśli nawet okaże się możliwe i potrzebne, to spowoduje dalsze przyspieszenie tempa wzrostu cen, które i bez tego dodatkowego czynnika jest wyższe, niż to przewidywano.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">W efekcie nawet przekroczenie planowanej wielkości dochodów budżetowych państwa nie musi oznaczać, że możliwe będzie zwiększenie planowanej kwoty wydatków. Może bowiem, podobnie jak to było w 1993 r. okazać się, że nie uda się sfinansować deficytu.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Rada Ministrów jest też przeciwna wprowadzeniu w budżecie państwa zmian polegających na przeniesieniu wydatków z innych działów.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Dokonywanie takich zmian, szczególnie pod koniec roku, musi prowadzić do poważnych zakłóceń w funkcjonowaniu organów i realizacji zadań w tych działach, których budżety zostaną zredukowane.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Należy zauważyć, że kwotami znaczącymi w skali wydatków na pomoc społeczną dysponują tylko działy o dużych budżetach, takich jak oświata i wychowanie bądź obrona narodowa, a więc działy, z których można „zdjąć” określone środki finansowe, a w których sytuacja finansowa również jest niedobra.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Rada Ministrów podkreśla, że przedstawione powyżej stanowisko wobec przedłożonych projektów rezolucji nie oznacza uznania, że skierowanie większych środków na zadania realizowane przez jednostki pomocy społecznej byłoby niecelowe, lecz wynika z pełnej oceny bieżącej sytuacji budżetowej i z braku możliwości sfinansowania w 1994 r. zwiększonych wydatków budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Rada Ministrów będzie nadal na bieżąco śledzić realizację tegorocznego budżetu państwa i możliwości dokonania korekt.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Jednocześnie Rada Ministrów będzie kontynuowała prace mające na celu wypracowanie rozwiązań organizacyjnych, zmierzających do usprawnienia funkcjonowania i poprawy sytuacji finansowej działu „pomoc społeczna”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełJanRulewski">Uważam, że jest to co prawda stanowisko znaczące, ale niewystarczające, ponieważ rzeczywiście brakuje tutaj danych Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PosełJanRulewski">Na regionalnych spotkaniach wojewodowie zgłaszają zapotrzebowania, które należy traktować jako określenie niedoborów finansowych na pomoc społeczną na poziomie 20–30%. Obecnie mam takie informacje od 30 wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PosełJanRulewski">Potrzebna jest zatem informacja nt. niedoborów środków finansowych w dziedzinie pomocy społecznej, ujmująca skalę całego kraju. Informacji tej powinien udzielić przedstawiciel Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PosełJanRulewski">Jeżeli minister L. Miller nie może udzielić takich informacji, gdyż jest autorem tej rezolucji, to może Ministerstwo Pracy i Polityki Socjalnej przedstawi te dane.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PosełJanRulewski">Stawiam zatem wniosek formalny o przekazanie posłom informacji o skali niedoborów finansowych z dziedziny pomocy społecznej, dokumentującej tę kwestię w skali całego kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełWaldemarMichna">Nie rozumiem tego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PosełJanRulewski">Chodzi o udzielenie informacji przez ministra pracy i polityki socjalnej nt. dysfunkcji w zakresie możliwości realizowania pomocy społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełMarekBorowski">Chcę zgłosić wniosek przeciwny wobec tego, który zaproponował poseł J. Rulewski. Powód jest taki, iż nie ma żadnych wątpliwości, że sytuacja w tej dziedzinie jest niedobra. Podobnie zresztą jest w służbie zdrowia i oświacie. Są to sprawy znane nie od dzisiaj.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PosełMarekBorowski">Wobec tego informacje Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej tylko potwierdzają ten stan. Dostaliśmy opracowanie przygotowane przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, w którym przedstawiona i udokumentowana została sytuacja w dziedzinie pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PosełMarekBorowski">Moim zdaniem nie musimy przedłużać omawiania tej sprawy i wysłuchiwać kolejnych informacji.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PosełMarekBorowski">Jest to problem dla Komisji Polityki Społecznej. Z punktu widzenia Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów informacje te są zupełnie wystarczające.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PosełMarekBorowski">Jest natomiast zasadnicza kwestia, czy podejmować rezolucję, która wzywa rząd do zmiany ustawy budżetowej, czy też nie lub też sformułować jej brzmienie nieco inaczej.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PosełMarekBorowski">Chodzi o taki sposób zredagowania rezolucji, aby zwracał uwagę rząd na powagę sytuacji, jaka wynika z niedostatku środków budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#PosełMarekBorowski">Jesteśmy przeciwni temu, aby przeciągać obrady, wzywać jeszcze kogoś i zbierać dodatkowe informacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełJanLityński">To jest sytuacja dość nietypowa, gdyż minister L. Miller, czyli członek rządu jest podpisany pod projektem rezolucji. Zatem interesujące byłoby usłyszenie stanowiska Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PosełJanLityński">W tej, jak zaznaczam, dość nietypowej sytuacji ważne jest, abyśmy mieli jednoznaczne stanowisko rządu przekazane nam również przez przedstawiciela Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PosełJanLityński">Dajmy na to, że podejmiemy decyzję zgodną z życzeniem rządu, którą przedstawiła wiceminister finansów E. Chojna-Duch, po czym okaże się, że Komisja Polityki Społecznej przystępuje do działań na rzecz rozbicia całego systemu pomocy społecznej. Na to sobie nie możemy pozwolić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PosełMarekBorowski">Mam pytanie do pani wiceminister E. Chojny-Duch, czy ma upoważnienie do występowania w imieniu Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WiceministerfinansówElżbietaChojnaDuch">Na dzisiejszym posiedzeniu Rada Ministrów takie stanowisko uchwaliła i jestem upoważniona do zaprezentowania go w obradach sejmowych komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełMarekBorowski">To całkowicie sprawę wyjaśnia. Minister L. Miller złożył swój podpis pod projektem rezolucji chyba przez niedopatrzenie, teraz być może chętnie wycofałby go, ponieważ stanowisko rządu w tej sprawie jest inne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełCezaryMiżejewski">To, co mówi poseł M. Borowski przekracza wszelkie pojęcie. Minister L. Miller nie podpisuje niczego przez nieuwagę. Podpisał tę rezolucję jako poseł, do czego ma prawo. Poza tym, jeżeli słyszę, że kwestie pomocy społecznej mają interesować tylko Komisję Polityki Społecznej, a Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów już nie, to jest to zupełnie nowe stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełJanRulewski">Aby literalnie zrealizować życzenie posła M. Borowskiego, musiałby być ułatwiony kontakt z ministrem L. Millerem i jego zastępcami. Niestety od pewnego czasu są niewidzialni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełMarekBorowski">Poseł J. Rulewski zgłosił wniosek, aby zaprosić przedstawiciela Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej, ja natomiast stawiam wniosek przeciwny.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PosełMarekBorowski">Proponuję, aby te wnioski przegłosować, bo dyskusja się przeciąga, nie wnosząc niczego nowego do toku obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełJoannaStaręgaPiasek">Popieram wniosek posła J. Rulewskiego. Uważam, że są dwie możliwości - albo zwiększenie środków na pomoc społeczną, albo działania legislacyjne w trybie pilnym, obniżające kryteria przyznawania pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PosełJoannaStaręgaPiasek">W tej chwili kryterium jest kwota najniższej emerytury, przypadająca na jednego członka rodziny. Obecnie najniższa emerytura wynosi 1,950 mln zł. Dla rodziny 5-osobowej jest to 10 mln zł. Nie jest to dochód uzasadniający z praktycznego punktu widzenia potrzeb wspierania takiej rodziny ze środków pomocy społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełWaldemarMichna">Chcę zwrócić uwagę na potrzebę prowadzenia dalszej naszej dyskusji na temat przyjęty w porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PosełWaldemarMichna">Rezolucja nie prezentuje całego programu pomocy społecznej, na jaki potrzebne są pieniądze. Prezentuje tylko stwierdzenie, że trzeba zmienić budżet.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PosełWaldemarMichna">Gdybyśmy w tej chwili chcieli zaprezentować cały raport o realizacji programów socjalnych, to musielibyśmy się do tego przygotować. Wobec tego proponuję, abyśmy ograniczyli nasze wypowiedzi do tego problemu, który mamy do rozstrzygnięcia w dniu dzisiejszym.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PosełWaldemarMichna">Mamy mianowicie rozstrzygnąć sprawę, czy wzywamy rząd do tego, aby znowelizował ustawę budżetową, czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PosełWaldemarMichna">Jeżeli ktoś jeszcze chce zabrać głos, proszę o zgłoszenia, po czym przejdziemy do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełWojciechBłasiak">Proponuję, aby zamknąć dyskusję i przejść do głosowania nad wnioskami posłów J. Rulewskiego i M. Borowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełZbigniewBomba">Myślę, że w tym momencie obrad przydałaby się opinia, jaka z punktu widzenia przepisów prawnych jest celowość naszej rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Rada Ministrów na mocy zarówno konstytucji, jak i prawa budżetowego jest wyłącznie inicjatorem ustawy budżetowej. Zatem wzywanie Rady Ministrów jakimkolwiek aktem czy rezolucją lub uchwałą niczym nie musi skutkować.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Rada Ministrów jako wyłączny autor budżetu nie musi w ogóle takiej rezolucji wykonać, a zatem nie ma sankcji, jeżeli czegoś takiego nie wykona. Gwarantuje to art. 21 konstytucji i art. 34 Prawa budżetowego. Nikt poza Radą Ministrów nie ma inicjatywy ustawodawczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełJanLityński">Nie jestem współautorem rezolucji, ale coś tu jest dla mnie niezrozumiałe. Robienie pustych gestów, że Sejm wzywa rząd do zmiany budżetu, kiedy rząd tego budżetu nie zmieni, mija się z celem. Natomiast kiedy następuje rozkład systemu pomocy społecznej w wyniku braku środków finansowych, złych posunięć organizacyjnych i błędnych założeń, to wówczas zadaniem Sejmu, a także Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, jest zapobieżenie temu zjawisku.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełJanLityński">Musimy odbyć odrębną dyskusję nt. funkcjonowania systemu pomocy społecznej, tak aby odpowiednie działania rząd podjął. Nie na takiej zasadzie, że Sejm jest dobry, a rząd twardo stoi na swoim stanowisku, ale aby zaradzić temu problemowi, który może nie mieć charakteru politycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełMarekBorowski">Dyskusja na ten temat, jak ma wyglądać pomoc społeczna, jakie mają być progi dochodowe, przy założeniu, że będzie to dyskusja nad zasadami funkcjonowania pomocy społecznej, powinna się odbywać na posiedzeniach Komisji Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PosełMarekBorowski">Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów, która jest jedną z najważniejszych sejmowych komisji, ma ograniczone pole działania i akurat tym nie powinna się zajmować.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PosełMarekBorowski">Natomiast mamy konkretną rezolucję, która mówi o tym żeby zmienić ustawę budżetową. W tej sprawie wypowiedziała się przedstawicielka Biura Legislacyjnego KS.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PosełMarekBorowski">Proponuję też, aby zamknąć sprawę wniosku posła J. Rulewskiego. Nie ma dwóch wniosków, jest wniosek posła J. Rulewskiego i przeciwny mu, czyli można głosować tylko raz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełAnnaBańkowska">Komisja Polityki Społecznej o niedostatkach środków finansowych mówiła wielokrotnie. Z sytuacją, gdy narasta zadłużenie pomocy społecznej, mamy już do czynienia od kilku lat. Ilekroć pod koniec roku ponawiane były próby ratowania sytuacji, kończyły się za każdym razem niepowodzeniem.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PosełAnnaBańkowska">Wszyscy wiemy, że potrzeby pomocy społecznej w ramach tego budżetu, nie zostały w pełni zaspokojone. Musimy mieć świadomość olbrzymich potrzeb i biedy, jaka się szerzy w naszym kraju, a także zobowiązań, które w zakresie pomocy społecznej przeszły z ub.r.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PosełAnnaBańkowska">Nie zgadzam się z wypowiedzią poseł J. Staręgi-Piasek, która twierdzi, że kryterium dochodowe jest jedynym kryterium upoważniającym do ubiegania się o pomoc społeczną.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PosełAnnaBańkowska">Wielokrotnie interpelując w latach ubiegłych z trybuny sejmowej w sprawie za małych środków na pomoc społeczną, słyszałam, że oprócz kryterium dochodowego trzeba jeszcze spełnić jeszcze te kryteria dysfunkcji, które są zapisane w ustawie o pomocy społecznej. O tym wszystkim powinniśmy pamiętać, nie pomniejszając bynajmniej obrazu rzeczywistości olbrzymich potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PosełAnnaBańkowska">Zanim przystąpimy do głosowania myślę, że przydatne będzie przytoczenie kilku zdań z ekspertyzy Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, która została przygotowana na tę okoliczność, a opracował ją prof. J. Hrynkiewicz, osoba znana z wrażliwości i wielkiej wiedzy w zakresie potrzeby pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#PosełAnnaBańkowska">Otóż jest tu następujący wniosek: „Przygotowanie projektu ustawy o zmianie ustawy budżetowej jest niemożliwe do wykonania w proponowanym terminie.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#PosełAnnaBańkowska">Wymaga to zebrania szczególnych danych o sytuacji pomocy społecznej w województwach, oceny stanu finansów pomocy społecznej w gminach.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#PosełAnnaBańkowska">W przypadku przyjęcia rezolucji i znowelizowania ustawy budżetowej rzeczywiste przekazanie środków finansowych do wojewodów i gmin mogłoby nastąpić w grudniu. Ośrodkom pomocy społecznej trudno byłoby racjonalnie zagospodarować środki otrzymane w grudniu br.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#PosełAnnaBańkowska">Trudna sytuacja finansowa pomocy społecznej wynika z procesów społeczno-ekonomicznych oraz z niedostatecznych środków przydzielonych w ustawie budżetowej na zasiłki okresowe i pomoc w naturze. Jednakże trzeba zwrócić uwagę, że w trudnej sytuacji finansowej pomoc społeczna działa już od początku roku budżetowego.</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#PosełAnnaBańkowska">Przydzielone środki wykorzystywane są według sporządzonego wcześniej planu. Wzrost tych środków w końcu roku budżetowego nie wpłynie znacząco na poprawę sytuacji podopiecznych pomocy społecznej, gdyż pomoc ta musi być dostarczana systematycznie”.</u>
          <u xml:id="u-25.10" who="#PosełAnnaBańkowska">Tyle chciałam dodać do toczącej się dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełWaldemarMichna">Proszę o sformułowanie wniosku do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełJanRulewski">Chodzi o to, aby minister pracy i polityki socjalnej przekazał informację nt. stopnia niewydolności budżetu w zakresie wykonywania przez rząd finansowania pomocy społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełWaldemarMichna">Poddaję pod głosowanie wniosek posła J. Rulewskiego. Kto jest za wnioskiem posła J. Rulewskiego, aby minister pracy i polityki socjalnej zaprezentował stan sytuacji finansowej pomocy społecznej?</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PosełWaldemarMichna">W głosowaniu za wnioskiem posła J. Rulewskiego głosowało 7 posłów, 36 było przeciwnych, 4 wstrzymało się od głosu. Wniosek posła J. Rulewskiego nie przeszedł.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PosełWaldemarMichna">Będziemy kontynuować dyskusję, która powinna zakończyć się konkretnymi propozycjami treści rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełCezaryMiżejewski">Chcę ustosunkować się do kilku zarzutów. Najpierw zarzut natury legislacyjnej. Ta rezolucja, podobnie jak i poprzednia, była przedmiotem obrad Komisji Ustawodawczej, gdzie skierowało ją Prezydium Sejmu, celem sprawdzenia jej zgodności z prawem. Komisja Ustawodawcza wydała opinię pozytywną, dlatego odpada aspekt legislacyjny.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PosełCezaryMiżejewski">Natomiast trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy rezolucja ma moc zobowiązującą rząd. Nie ma odpowiedzialności karnej, to oczywiste, jest natomiast odpowiedzialność polityczna. Taki jest charakter rezolucji.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PosełCezaryMiżejewski">Jeszcze raz przekonałem się o tym przy okazji rezolucji o funduszu gwarantowanych świadczeń pracowniczych, gdy poseł W. Ziółkowska zajęła stanowisko co do obligatoryjności wykonywania przez rząd rezolucji.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#PosełCezaryMiżejewski">Chcę się też odnieść do stanowiska Ministerstwa Finansów. Otóż to, że inicjatorem nowelizacji ustawy budżetowej jest Rada Ministrów, nie ulega wątpliwości. Dlatego jest to akt w formie rezolucji. Gdyby można było inaczej, to sam napisałbym nowelizację. To nie jest zobowiązanie a wezwanie rządu, co zostało poprawione na wniosek Komisji Ustawodawczej.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#PosełCezaryMiżejewski">Liczby i dane, o które dopominał się poseł J. Rulewski, są w materiałach przedstawionych przez prof. J. Hrynkiewicza.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#PosełCezaryMiżejewski">Natomiast chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt dyskutowanej dzisiaj sprawy. Otóż zapaść pomocy społecznej dotyczy przede wszystkim dużych miast. Chciałbym zwrócić uwagę, że dodatki mieszkaniowe, które wynikają z ustawy o najmie lokali, tych właśnie miast nie będą dotyczyć. Czyli ten element socjalny, który mógłby złagodzić ubóstwo, tutaj nie będzie wchodzić w grę.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#PosełCezaryMiżejewski">Chciałbym się jeszcze odnieść do fragmentu opracowania przygotowanego przez prof. J. Hrynkiewicza.</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#PosełCezaryMiżejewski">Fakt, że w przypadku przygotowania nowelizacji ustawy budżetowej środki wpłyną w grudniu, nie jest niczym złym, gdyż akurat w grudniu zabraknie pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#PosełCezaryMiżejewski">Chciałem przypomnieć, że według wydatkowania środków jesteśmy już w październiku, a według wydatków na osobę - w listopadzie.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#PosełCezaryMiżejewski">W grudniu właśnie staniemy w obliczu dotkliwego braku pieniędzy na pomoc społeczną.</u>
          <u xml:id="u-29.10" who="#PosełCezaryMiżejewski">Wiceminister finansów stwierdziła, że dochody budżetowe państwa nie stwarzają możliwo.ci sfinansowania dodatkowych wydatków. Przypomnę debatę budżetową dotyczącą 1994 r.</u>
          <u xml:id="u-29.11" who="#PosełCezaryMiżejewski">Otóż wielu posłów głosowało za przyjęciem tej ustawy, gdyż jednocześnie z nią uchwaliliśmy w dniu 5 marca uchwałę w sprawie zwiększenia dochodów budżetu państwa. Rząd miał podjąć inicjatywy, które miały doprowadzić do sfinansowania zwiększonych wydatków socjalnych.</u>
          <u xml:id="u-29.12" who="#PosełCezaryMiżejewski">Pozwolę sobie przypomnieć kilka zapisów: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjmuje z uznaniem oświadczenie rządu o intencji kontynuowania w ciągu całego 1994 r. wysiłków zmierzających do zwiększenia dochodów w stosunku do ustaleń w ustawie budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-29.13" who="#PosełCezaryMiżejewski">Sejm Rzeczypospolitej Polskiej będzie wspierał takie wysiłki. W szczególności Sejm oczekuje, iż rząd podejmie inicjatywę w dziedzinie wprowadzenia opodatkowania obrotów giełdowych, włączenia podatku od środków transportu do podatku akcyzowego od paliw silnikowych itd”.</u>
          <u xml:id="u-29.14" who="#PosełCezaryMiżejewski">Te projekty już dawno miały być wprowadzone w życie. Przypominam sobie informację posła M. Borowskiego, iż przygotowano projekt ustawy o podatku giełdowym, który wkrótce będzie przekazany do uzgodnień międzyresortowych.</u>
          <u xml:id="u-29.15" who="#PosełCezaryMiżejewski">Podjęto pracę nad ustawowym uregulowaniem włączenia od 1 lipca br. podatku od środków transportowych w cenę paliw itd.</u>
          <u xml:id="u-29.16" who="#PosełCezaryMiżejewski">Mam nadzieję, pisał poseł M. Borowski, wówczas minister, że dorobek ten nie zostanie zmarnowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćZbigniewKruszyński">Temat „pomoc społeczna” w imieniu związku prowadzę od lutego br. Już wtedy zwracaliśmy uwagę na nieprecyzyjne obliczenia chociażby liczby kobiet, którym trzeba będzie wypłacać zasiłki.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćZbigniewKruszyński">Rozmowy na te tematy prowadziliśmy z rządem. Na jednym ze spotkań przedstawiciel Ministerstwa Finansów podał nam sposób na rozwiązanie tego, o czym pisze prof. J. Hrynkiewicz w swojej ekspertyzie.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćZbigniewKruszyński">Jest możliwość, zanim przeprowadzona zostanie nowelizacja, zwiększenia transz w ramach środków, które są teraz przydzielone.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćZbigniewKruszyński">Według wskaźników to wszystko ładnie wygląda, ale odmienny obraz rysuje się w terenie. Mam wiadomości z kilku regionów. Po pierwszym przerażeniu szczupłością środków na pomoc społeczną, gdy starano się przede wszystkim wypłacać świadczenia obligatoryjne, nastąpiła później pewna stabilizacja.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćZbigniewKruszyński">W tej chwili największe zadłużenie jest w zakresie świadczeń obligatoryjnych, mam dane na ten temat m.in. z woj. szczecińskiego i jeszcze innych województw.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćZbigniewKruszyński">Świadczenia te trzeba będzie wypłacić. Zdarzają się odmowy udzielania pomocy. Sytuacja jest dramatyczna, nie jestem teoretykiem, pracuję z ludźmi, którzy są podopiecznymi pomocy społecznej, odwiedzam gminy, rozmawiam w różnych województwach.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćZbigniewKruszyński">Zbliża się sezon zimowy, wraca problem opału, nie ma pieniędzy na wyprawki szkolne dla dzieci z najbiedniejszych rodzin. Rząd wycofał się z osłon mieszkaniowych, z osłon energetycznych, robi maksymalne oszczędności na najuboższych. W prasie czytamy, że minister L. Miller utrzymuje, iż jest to wina Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćZbigniewKruszyński">Gdzie się w takim razie zwrócić, skoro sytuacja jest dramatyczna, ludzie otrzymują po 300–400 tys. zł zasiłku? Są rodziny, w których na osobę miesięcznie przypada 0,5 mln zł. Średnia wygląda stosunkowo dobrze, bo na początku roku wypłacano wyższe zasiłki, ale teraz jest znacznie gorzej.</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#PrzedstawicielNSZZSolidarnośćZbigniewKruszyński">Proponowałbym, aby spróbować wyżyć z zasiłku wynoszącego 500 tys. zł w rodzinie, w której wychowuje się kilkoro dzieci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełJózefKaleta">Nie musimy się przekonywać do tego, że sytuacja jest dramatyczna i trudno z niej wybrnąć. Wyłączność inicjatywy ustawodawczej jest przypisana Radzie Ministrów. Rząd nie chce nowelizacji. Gdybyśmy nawet zredagowali wiele rezolucji, to i tak nie będą one miały skutków prawnych.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PosełJózefKaleta">Może więc dałoby się, jak to przed chwilą proponował poseł M. Borowski, zredagować rezolucję nieco innej treści np., że wzywamy rząd do podjęcia niezbędnych działań zmierzających do uzdrowienia przedstawionej sytuacji i do przedłożenia nam sprawozdania z podjętych działań w ciągu 2–3 tygodni.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PosełJózefKaleta">Rzeczą rządu jest zastanowienie się, jak poprawić tę sytuację i to w taki sposób, aby było przestrzegane obowiązujące prawo. Może trzeba zmienić prawo, skoro nie stać nas na to, aby świadczenia gwarantowane przepisami mogły być wypłacane. Rzeczywiście nie może dłużej trwać stan, w którym obecnie znalazła się pomoc społeczna, jakieś działania trzeba podjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełJoannaStaręgaPiasek">W ub.r. w grudniu przyjęta została ustawa o finansowaniu gmin. W ustawie tej jest zapis dotyczący dotacji celowej na zadania pomocy społecznej. Wówczas, gdy pomoc społeczna w ramach zadań własnych nie może sprostać nałożonym na nią obowiązkom, istnieje możliwość uzyskania takich dotacji.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PosełJoannaStaręgaPiasek">Czy są dane dokumentujące, w jaki sposób pomoc społeczna korzystała z dotacji celowych, przewidzianych ustawą o finansowaniu gmin?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełJanRulewski">Jestem zaskoczony sytuacją, w której rząd nie reaguje wówczas, gdy rozpada się system pomocy społecznej. Uważam, że rezolucja jest dość delikatna, ponieważ nie zarzuca niczego, a jedynie próbuje ratować sytuację. Ja jednak mam zarzuty w stosunku do rządu. Uważam, że przy projektowaniu budżetu popełniono wiele błędów.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PosełJanRulewski">Pierwszy błąd dotyczy przeszacowania inflacji. W moim przekonaniu, inflacja jest wyższa niż to było założone w budżecie. Powoduje to, że „konsumenci budżetu”, a są nimi urzędy wojewódzkie, gminy i prywatni mieszkańcy naszego kraju, mają do dyspozycji świadczenia o mniejszej wartości, niż to było zapisane w budżecie, jest to kwestia ok. 7 punktów. Doszło jeszcze do tego rozszerzenie VAT, o innych błędach mówił poseł C. Miżejewski.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PosełJanRulewski">Otóż jest prawdą, że z tytułu wprowadzenia podatku drogowego były możliwe dochody w wysokości 200–300 mld zł, z tej racji, że kilkaset tysięcy obcokrajowców korzysta z naszej nieopodatkowanej benzyny. Zjawisko to narasta.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PosełJanRulewski">Ale partykularyzm rządowy, lobby, które broni rolników powoduje, że sprawa ta została wstrzymana. Obrona rolników jest słuszna, ale pod warunkiem, że ktoś potrafi tę sprawę racjonalnie rozwiązać.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#PosełJanRulewski">Rząd kokietował społeczeństwo tym, że nie dokonał we właściwym czasie zaplanowanej wcześniej podwyżki cen energii. Oczywiście, to też uszczupliło wpływy budżetowe.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#PosełJanRulewski">Z wytłuszczonych powodów uważam, że projekt rezolucji ma znamiona daleko posuniętego kompromisu. Doktrynalizm Ministerstwa Finansów jest dla mnie przerażający.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełWaldemarMichna">Zostało skierowane pytanie do wiceministra finansów dotyczące rezerw celowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Poruszono tutaj dwie kwestie. Jedna z nich dotyczy ustawy o zasadach finansowania gmin i zawartej w niej formuły, która pozwala wojewodom, choć nie jest to zobowiązanie, na dofinansowanie gminy w aspekcie pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Taka pomoc, o ile wiem, istnieje i są przekazywane dotacje na zadania, które są zadaniami własnymi gmin. Chociaż nie ma takiego obowiązku, wojewodowie to czynią.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">My nie mamy przy sobie konkretnych danych, są one jednak sukcesywnie przekazywane do budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Jeżeli chodzi o dane z ustawy budżetowej na 1994 r., to wiadomo, że w kwocie 15 bln zł dotacje i subwencje z tytułu opieki społecznej stanowią 9,6 bln zł, a więc to poważna część kwoty przewidzianej w ustawie budżetowej, w dziale pomocy społecznej. Zapis ten jest realizowany systematycznie również w połowie roku. Wykonanie na koniec czerwca wynosiło 46,5%.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Natomiast dane obejmujące okres do końca lipca będą pod koniec września. Padło też pytanie, czy byłoby możliwe uzyskanie dodatkowych środków z rezerw celowych. Rezerwy na 1994 r. zostały już wykorzystane w znacznym stopniu. A więc jedna z poważniejszych rezerw celowych na podwyżki wynagrodzeń, która wynosiła 28 bln zł, została już w tym roku rozdysponowana.</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Rezerwa na odszkodowania dla osób represjonowanych, wynosząca 1,5 bln zł także została już rozdysponowana w całości. Rezerwa na cele mieszkaniowe w tej chwili czeka na wydanie konkretnego rozporządzenia wykonawczego Rady Ministrów. Ustawa jest już uchwalona. Rezerwa na cele dodatku mieszkaniowego wynosi 1,250 bln zł.</u>
          <u xml:id="u-35.6" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Kolejna rezerwa, środki na dotacje dla urzędów gmin na uzbrojenie terenów pod budownictwo mieszkaniowe w wysokości 900 mld zł, także już została rozdysponowana.</u>
          <u xml:id="u-35.7" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Dotacje na inwestycje infrastrukturalne dla urzędów gmin także zostały już rozdysponowane niemal w całości. Jest to rezerwa przewidziana w ustawie budżetowej w wysokości 500 mld zł. Podobnie można wyliczać pozostałe środki na rezerwy celowe. Najbardziej, jak sądzę, interesuje posłów rezerwa na zasiłki dla kobiet w ciąży, przewidziana w wysokości 530 mld zł. Ta rezerwa także praktycznie już nie istnieje w budżecie, jak i rezerwa na pomoc dla bezdomnych.</u>
          <u xml:id="u-35.8" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Sięgnięcie zatem na obecnym etapie do rezerw celowych, także w zakresie pomocy społecznej wydaje mi się niemożliwe, bo tych rezerw już nie ma, zostały rozdysponowane w bardzo znacznej mierze.</u>
          <u xml:id="u-35.9" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Jeszcze kilka słów do sprawy poruszonej przez posła J. Rulewskiego, czyli o podatku drogowym. Obojętnie jaki podmiot będzie przejmował ten podatek, czy to będzie gmina, czy też budżet państwa, to z tego tytułu nie będzie dodatkowych środków, gdyż jest to ta sama kwota, tylko przekazywana z tytułu bądź powiększonej subwencji ogólnej do gmin lub do budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-35.10" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Jest to problem podmiotów przejmujących te środki.</u>
          <u xml:id="u-35.11" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Pytano także o wpływy z tytułu podatku akcyzowego. Wpływy z akcyzy zostały przewidziane w ustawie budżetowej na 1994 r. Akcyza w wysokości 100 bln zł jest jednym z poważniejszych dochodów budżetu państwa. Pieniądze te trafiają do budżetu i nikt nie zamierza z nich rezygnować.</u>
          <u xml:id="u-35.12" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Zaznaczyć muszę, że uzyskanie wyższych kwot z akcyzy już nie jest możliwe, gdyż te dochody się w końcu wyczerpią. Wyższe ceny spowodują, że dochody faktycznie będą mniejsze. Część producentów przejdzie do szarej strefy za pośrednictwem nielegalnych rozlewni alkoholu i również nielegalnego sprowadzania papierosów. Raz jeszcze podkreślam, że kolejne podwyższenie akcyzy może spowodować spadek dochodów budżetu państwa, zamiast oczekiwanych dochodów.</u>
          <u xml:id="u-35.13" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Ale to już jest całkiem inna dyskusja, która może się ciągnąć jeszcze bardzo długo. Myślę zatem, że powinniśmy skoncentrować się na sferze opieki społecznej i nad tym, co mówi rezolucja.</u>
          <u xml:id="u-35.14" who="#WiceministerElżbietaChojnaDuch">Padło stwierdzenie, że rezolucja jest wezwaniem, wyjaśnić zatem mogę, że wezwanie również jest aktem władczym, aktem, który również obowiązuje rząd. Zatem i w przypadku tej rezolucji taka forma nie może być prezentowana. Rezolucja czy wezwanie zawierają w sobie elementy władcze. W zakresie budżetu, co powtarzam raz jeszcze, zgodnie ze stanowiskiem Rady Ministrów, jak i stanowiskiem Komisji Ustawodawczej na gruncie obecnie obowiązującego prawa, obecnej konstytucji, nie może być podjęta rezolucja w takiej formie. Może być tylko pewnego rodzaju zaklęciem, wezwaniem, ale nie ma mocy prawnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełMarekBorowski">Niektórzy posłowie mogliby z dzisiejszego posiedzenia wynieść przeświadczenie, że istnieje jakaś niejasność między uchwałą budżetową o czym mówimy w tej chwili. Byłoby to błędne przekonanie.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PosełMarekBorowski">Uchwała ta przewiduje, że do dnia 30 września br. rząd przedłoży informację o tym, jak ona była realizowana.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#PosełMarekBorowski">Poseł C. Miżejewski może podejmować różne rzeczy, ale musi cierpliwie poczekać do 30 września i wtedy z trybuny zaatakować rząd za to, że nie zrobił tego, co jego zdaniem powinien zrobić, a rząd się będzie bronił. Dzisiaj szkoda podejmować taką dyskusję, bo i w sprawie podatku giełdowego i podatku od środków transportu można dyskutować, czy można je było wprowadzić we właściwym czasie.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PosełMarekBorowski">Mam na ten temat swoje zdanie, być może poseł C. Miżejewski inaczej spojrzy na tę sprawę po 30 września.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#PosełMarekBorowski">Podobnie poseł J. Rulewski, który się zagalopował w swoich atakach na rząd powiedział, że inflacja rośnie o 7 punktów ponad to, co było założone. Nie wiem skąd pochodzą te dane, bo na razie się przewiduje, że przy niepomyślnym rozwoju sytuacji inflacja będzie wyższa o 3 punkty.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#PosełMarekBorowski">Następnie poseł J. Rulewski zarzucił rządowi, że nie podwyższył cen energii o tyle, o ile obiecywał, przez co stracił dochody. Jest w tym niekonsekwencja. W związku z tym miałbym pewną propozycję. Moim zdaniem rezolucja w zaprezentowanym dzisiaj kształcie nadaje się tylko do odrzucenia.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#PosełMarekBorowski">Nie jest w zasadzie obowiązkiem posłów, którzy nie podpisali tego, nie zgadzają się z rezolucją wprowadzania jakichś poprawek. To wnioskodawcy powinni o tym pomyśleć, gdy wnoszą takie rezolucje.</u>
          <u xml:id="u-36.7" who="#PosełMarekBorowski">O realiach mówił przedstawiciel „Solidarności” opierając się na własnych obserwacjach i doświadczeniach. Uważam, że w tej chwili tym, co można zrobić, jest wezwanie rządu. Natomiast w świetle dzisiejszych wypowiedzi nowelizacja nie może mieć miejsca.</u>
          <u xml:id="u-36.8" who="#PosełMarekBorowski">Wezwanie rządu powinno dotyczyć przedstawienia stanowiska w tej sprawie oraz informacji o podejmowanych działaniach. To również może być zrobione w terminie do 30 września.</u>
          <u xml:id="u-36.9" who="#PosełMarekBorowski">Na następnym posiedzeniu po 30 września będzie można taką informację rozpatrzyć.</u>
          <u xml:id="u-36.10" who="#PosełMarekBorowski">Najpierw rząd musi zająć stanowisko w sprawie sytuacji finansowej pomocy społecznej, a następnie powinien sporządzić informację, co zamierza zrobić do końca tego roku. Nie chcę w to wchodzić, gdyż nie są to kompetencje mojej Komisji. Może jednak są jakieś możliwości, które w jakimś stopniu pozwolą na poprawę obecnej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-36.11" who="#PosełMarekBorowski">Teoretycznie nie jest wykluczone, że bez nowelizacji budżetu mimo wszystko jakieś środki w końcu roku mogą się znaleźć, jeżeli pewne wydatki nie zostały poniesione. Nie mówię tu o wydatkach na sferę budżetową, bo te muszą być poniesione do końca, ale o takich, których nie da się do końca precyzyjnie zaplanować.</u>
          <u xml:id="u-36.12" who="#PosełMarekBorowski">Na przykład w końcu 1993 r. tak było ze zobowiązaniami wobec Klubu Londyńskiego. W związku z brakiem umowy nie poniesiono zobowiązań, jakie umowa ta miała zawierać i w ten sposób powstały rezerwy, które zostały przeznaczone na oddłużenie oświaty. Nie można do końca wykluczyć podobnej ewentualności i w tym roku.</u>
          <u xml:id="u-36.13" who="#PosełMarekBorowski">Wracając do tekstu rezolucji moja propozycja jest taka, aby pozostawić pierwszy jej akapit. Natomiast w drugim akapicie po wyrazach: „do dnia 30 września br.” skreślić resztę i dodać wyrazy: „stanowiska w tej sprawie i informację o podejmowanych działaniach”.</u>
          <u xml:id="u-36.14" who="#PosełMarekBorowski">Czyli tekst drugiego akapitu brzmiałby w sposób następujący: „Dlatego też Sejm RP wzywa Radę Ministrów do przedstawienia do dnia 30 września br. stanowiska w tej sprawie (komentarz do wyrazów „w tej sprawie” znajduje się w pierwszym akapicie) i informację o podejmowanych działaniach”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełWojciechBłasiak">W kilku wypowiedziach można było doszukać się ukrytej sugestii, zwłaszcza ze strony przedstawicieli rządu, że ta rezolucja właściwie jest bezzasadna.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PosełWojciechBłasiak">Wyraźnie zatem trzeba powiedzieć, że Sejm ma prawo takie rezolucje podejmować, rząd nie ma obowiązku ich wykonywać, ale to nie znaczy, że my mamy się z tego powodu w jakikolwiek sposób tłumaczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełMarianKorczak">Z tej rezolucji biedni ludzie nie będą mieli pieniędzy. To jest oszukiwanie ludzi, w związku z tym jest to nieuczciwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PosełWaldemarMichna">Mamy w tej chwili propozycję posła M. Borowskiego. Może spróbowalibyśmy ją przyjąć w drodze konsensu.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PosełWaldemarMichna">Zatem czy w drodze konsensu przyjęta została propozycja posła M. Borowskiego?</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#komentarz">(Głosy z sali: Sprzeciw...)</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#PosełWaldemarMichna">W takim razie przechodzimy do głosowania. Może jeszcze przed głosowaniem wypowiedziałby się autor rezolucji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PosełCezaryMiżejewski">Nie jest sam autorem, pod rezolucją podpisało się 30 osób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Gdyby odbyło się głosowanie i gdyby w jego wyniku przeszła rezolucja (z druku 573), to miałabym następującą propozycję, aby napisać „Rezolucja Sejmu RP z dnia...” i resztę skreślić, aby nie było wyrazu „zobowiązania”, bo będzie wiadomo, o co chodzi, wykreślić pierwszy akapit i napisać tylko: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej...” i tak aż do końca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PosełJanLityński">Moim zdaniem, to ma zupełnie inny sens merytoryczny. Poprawka nie dotyczy legislacji, a meritum sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PosełMarekBorowski">W swojej wypowiedzi skupiłem się na ostatnim zdaniu, bo ono tu było najważniejsze, ale uwaga przedstawicielki Biura Legislacyjnego KS jest absolutnie trafna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PosełWaldemarMichna">Proponuję poddać pod głosowanie poprawkę zgłoszoną przez posła M. Borowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PosełJanLityński">Poprawka posła M. Borowskiego jest poprawką do rezolucji. Czyli najpierw głosujemy poprawkę, a jeśli przejdzie. będziemy głosować całą rezolucję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełMarekBorowski">Akapit pierwszy brzmi: „Sytuacja finansowa pomocy społecznej uległa znacznemu pogorszeniu. Powoduje to radykalne ograniczenie ochrony najuboższych i najbardziej potrzebujących”.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PosełMarekBorowski">Sprzeciwiam się wyrazowi „radykalne”. Nawet z danych zgromadzonych przez prof. J. Hrynkiewicza wynika, że przy 16 bln zł, stanowiących budżet służby zdrowia, brakuje 2 bln zł, a zatem nie można mówić o radykalnym ograniczeniu.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PosełMarekBorowski">Z ochroną najuboższych i najbardziej potrzebujących w poprzednich latach wcale nie było lepiej, a takie rezolucje nie przechodziły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PosełJanRulewski">15 procentom mieszkańców było porównywalnie lepiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PosełCezaryMiżejewski">Dlaczego takich rezolucji nie było w poprzednich latach, muszę o to zapytać posła M. Borowskiego?</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PosełCezaryMiżejewski">Mam jeszcze uwagę odnoszącą się do proponowanej zmiany. Nie wiem, jak to jest z legislacyjnego punktu widzenia, ale jeżeli tak dalej pójdzie, może się okazać, że jest to zupełnie inna rezolucja.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#PosełCezaryMiżejewski">Rozumiem, że podczas pierwszego czytania można zgłosić poprawki, które będą głosowane podczas drugiego czytania na obradach plenarnych, ale nie można w tym trybie pisać nowej rezolucji. W takim razie okaże się, że podpisałem coś, z czym się w ogóle nie zgadzam. Okaże się, że nie ma radykalnego ograniczenia pomocy społecznej i do niczego nie wzywa się Rady Ministrów. W takim razie po co jest ta rezolucja?</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#PosełCezaryMiżejewski">Tekst tej rezolucji jest taki, jaki jest, a poseł M. Borowski ma oczywiście prawo zgłosić poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PosełWaldemarMichna">Teraz będziemy głosowali poprawki zgłoszone przez posła M. Borowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PosełMarekBorowski">Jeżeli poseł C. Miżejewski będzie się upierał przy tym, żeby głosować jego projekt rezolucji, to ja uprzejmie informuję, że zgłaszam wniosek o odrzucenie tego projektu rezolucji, żeby co do tego nie było żadnych wątpliwości i proszę go przegłosować w pierwszej kolejności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PosełFranciszekPotulski">Zostawmy na razie powody, dla których tysiące ludzi znalazły się w nędzy. Przed głosowaniem mam natomiast pytanie do posła W. Michny.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PosełFranciszekPotulski">Czy są projekty jakichś następnych rezolucji? Dzisiaj, wczesnym popołudniem mieliśmy do czynienia z rezolucją dotyczącą służby zdrowia, teraz jest kwestia pomocy społecznej. Czy może posłowi W. Michnie jest coś wiadomo o tym, że nauczyciele szykują rezolucję o zapaści w oświacie, czy jest mowa również o podobnej rezolucji, jeżeli chodzi o obronność kraju? Myślę, że kwestia bezpieczeństwa wewnętrznego jest też sprawą, którą moglibyśmy podjąć. Może nie warto zamykać dzisiejszego posiedzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PosełWaldemarMichna">Dziękuję, myślę jednak, że powinniśmy wrócić do kwestii poprawki zgłoszonej przez posła M. Borowskiego. Kto jest za skreśleniem wyrazu „radykalne”?</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#PosełWaldemarMichna">W głosowaniu za skreśleniem opowiedziało się 31 posłów, 8 było przeciwnych, a 8 wstrzymało się od głosu. Poprawka posła M. Borowskiego została zaakceptowana przez posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PosełJoannaStaręgaPiasek">Mam uwagę do pierwszego zdania. Nie może pozostać sformułowanie, że sytuacja finansów, przeznaczonych na pomoc społeczną uległa znacznemu pogorszeniu. Pogorszyła się bowiem sytuacja finansowa pomocy społecznej. Te finanse, które były, nie zostały uszczuplone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PosełWaldemarMichna">Jest to uwaga słuszna, przyjmujemy ją drogą konsensu. Przechodzimy do poprawki drugiej. Proszę o odczytanie tekstu po naniesieniu poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PosełMarekBorowski">„Dlatego też Sejm RP wzywa Radę Ministrów do przedstawienia do dnia 30 września br. stanowiska w tej sprawie i informacji o podejmowanych działaniach”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PosełWaldemarMichna">Kto jest za poprawką zgłoszoną przez posła M. Borowskiego?</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PosełWaldemarMichna">Za przyjęciem poprawki opowiedziało się 43 posłów, 2 było przeciwnych, 2 wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że poprawka zgłoszona przez posła M. Borowskiego została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PosełMaciejManicki">Nie chcę komentować sposobu prowadzenia tego posiedzenia, ale chciałbym zwrócić uwagę, że przyjęcie poprawki posła M. Borowskiego nie oznacza wcale zakończenia prac. Trzeba jeszcze przyjąć całość rezolucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do głosowania nad całością rezolucji. Kto jest za przyjęciem całości tekstu z przegłosowanymi poprawkami?</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PosełWaldemarMichna">Za przyjęciem tekstu rezolucji opowiedziało się 40 posłów, 3 było przeciwnych i 3 wstrzymało się od głosu. Stwierdzam, że rezolucja została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#PosełWaldemarMichna">Przechodzimy do wyboru posła sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#komentarz">(Głosy z sali: Poseł M. Borowski, poseł C. Miżejewski.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PosełMarekBorowski">To jest bardzo poważna sprawa, zatem powinien ją referować albo poseł C. Miżejewski, albo przewodnicząca Komisji Polityki Społecznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PosełCezaryMiżejewski">Sygnalizuję, że zgłaszam poprawkę mniejszości, żeby nie było żadnych wątpliwości, nie skreślającą wersji posła M. Borowskiego, tylko ją uzupełniającą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PosełAnnaBańkowska">Myślę, że nie może być tak, żeby poseł sprawozdawca zgłaszał wniosek mniejszości, to byłby dualizm w prezentowaniu poglądów.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PosełAnnaBańkowska">Proponuję, aby poseł W. Michna zechciał podjąć się roli posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PosełJanLityński">Już był taki precedens w przypadku Komisji Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. Budżet, który był zgłaszany przez przewodniczącego Komisji, miał wiele wniosków mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PosełJanLityński">Jednak proponowałbym, aby posłem sprawozdawcą został poseł C. Miżejewski.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#komentarz">(Głos z sali: Poseł W. Michna.)</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#PosełJanLityński">W drodze głosowania posłowie wybrali na posła sprawozdawcę, posła W. Michnę. Na tym posiedzenie zakończono.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>