text_structure.xml 58.3 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BogdanRzońca">Otwieram posiedzenie Komisji Infrastruktury. Witam państwa posłów, pana ministra Andrzeja Adamczyka wraz z zespołem, przedstawicieli Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, Najwyższej Izby Kontroli i stronę społeczną. Stwierdzam kworum. Posiedzenie zostało zwołane w trybie art. 152 ust. 2 regulaminu Sejmu na wniosek grupy posłów, który przekazano do Komisji Infrastruktury w dniu 28 grudnia 2018 r. Temat dzisiejszego posiedzenia brzmi: informacja Ministra Infrastruktury na temat przebiegu procesu przejęcia Krajowego Systemu Poboru Opłat przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego od firmy Kapsch, funkcjonowania systemu od 3 listopada 2018 roku po wygaśnięciu umowy z dotychczasowym operatorem, planów funkcjonowania i eksploatacji systemu poboru opłat w dalszej perspektywie w szczególności w zakresie ponoszonych kosztów.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#BogdanRzońca">Proszę posła reprezentującego wnioskodawców, pana przewodniczącego Żmijana, o przedstawienie problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#StanisławŻmijan">Bardzo dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo. Wpływy z poboru opłat były i są bardzo ważnym elementem finansowania infrastruktury transportu w Polsce, zarówno drogowej, jak i kolejowej. Problem nie może być obojętny nam posłom, członkom Komisji Infrastruktury. Krajowy System Poboru Opłat funkcjonował, jak wszyscy wiemy, od 2010 r. do listopada 2018 r. Operatorem było konsorcjum firma Kapsch, a zarządzającym Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#StanisławŻmijan">W sensie prawidłowości uiszczania opłat, nadzór należał do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Ze względu na zbliżający się termin upływu umowy, w grudniu ubiegłego roku GDDKiA rozpisała nowy przetarg na wyłonienie kolejnego operatora poboru opłat. Można powiedzieć, że był to normalny proces, który nie mógł niepokoić i dziwić, gdyby nie wydarzenia, które miały miejsce w grudniu 2017 r., kiedy resort infrastruktury wniósł do parlamentu projekt ustawy.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#StanisławŻmijan">W efekcie, w trybie art. 152, poprosiliśmy we wniosku o dzisiejsze posiedzenie i informację w tym zakresie. Nie słuchano wtedy argumentów i przekonań, że jest za mało czasu, GITD nie jest właściwie przygotowana do tego zadania, zarówno w sensie obsady personelu, ale także możliwości realizacji, budowania infrastruktury. To działanie było kontynuowane. Uzasadnienie pana ministra Adamczyka było bardzo pryncypialne i jednoznaczne, że chodzi o ciągłość funkcjonowania, optymalizację kosztów, wzmocnienie kontroli nadzoru, uniezależnienie się od podmiotów trzecich, maksymalizację wykorzystania aktywów, dokonywanie wszelkich zmian w systemie w kontekście poszerzania o nowe funkcjonalności.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#StanisławŻmijan">Decyzja o przejęciu zadań przez państwo miała być elementem uszczelniania systemu podatkowego. Można by powiedzieć, że postawiony cel został osiągnięty i wszyscy są zadowoleni, gdyby nie, następujące wydarzenia: nerwowe zmiany personalne, również w GITD, i próby znalezienia pomocy w procesie przejęcia systemu poboru opłat. Pamiętamy listy intencyjne pomiędzy Ministerstwem Infrastruktury a Ministerstwem Cyfryzacji, łączony Centralny Ośrodek Informatyki, Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa, Instytut Łączności, Politechnika Łódzka, umowy pomiędzy Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego, a Państwową Wytwórnią Papierów Wartościowych, audyt w tym zakresie, umowa z Wojskową Akademią Techniczną, usługi doradcze. W międzyczasie był ogłoszony konkurs na doradztwo, pojawiła się węgierska firma. Chaotyczne działania tego procesu wszystkich nas niepokoiły – czy system będzie funkcjonował, pobór opłat będzie działał w sposób niezakłócony, wpływy będą realizowane, a korzystający z dróg nie odczują zmian?</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#StanisławŻmijan">Wobec pytania, które zostało zacytowane przez pana przewodniczącego, nie będę powtarzał, w imieniu posłów bardzo proszę o przedstawienie całego procesu przebiegu przejęcia Krajowego Systemu Poboru Opłat przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Media donosiły, że przejęcia dokonano ze wspomaganiem firm zewnętrznych. Wiemy także z doniesień medialnych, że odbyło się to w trybie pominięcia oferty publicznej. Chcę, zatem prosić o szczegółową relację, z kim były prowadzone negocjacje, jakie firmy były w to zaangażowane i czy była zgoda na pominięcie trybu oferty publicznej? Kto dzisiaj zarządza systemem poboru opłat na polskich drogach? Przede wszystkim bardzo proszę o podanie kosztów poniesionych na etapie całego procesu przejęcia, ale także związanych z aktualnie funkcjonującym systemem. To wszystko na wstępie. Bardzo proszę o informacje. Mam nadzieję, że będzie jeszcze możliwość uszczegółowić pytania. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BogdanRzońca">Dziękuję. Proszę o głos pana ministra lub wyznaczoną osobę. Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejAdamczyk">Dziękuję. Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo i wszyscy, którzy obserwują nas w relacji internetowej. Od dawna mieliśmy nadzieję, mówię o Ministerstwie Infrastruktury, Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego oraz wszystkich zajmujących się poborem opłat, że będziemy mieli okazję, aby w szczegółach powiedzieć, jak przebiegał proces przejęcia systemu, jaka jest dzisiaj sytuacja, jeśli chodzi o Krajowy System Poboru Opłat, na jakim etapie jesteśmy, jak funkcjonuje system, jakie towarzyszyły nam okoliczności zewnętrzne i wewnętrzne podczas przejmowania systemu.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#AndrzejAdamczyk">Bardzo dziękuję wnioskodawcom za zgłoszenie tego tematu. Usłyszeliśmy, że pan przewodniczący Żmijan dokonał research mediów, ale przekaz medialny nie do końca pokrywa się z rzeczywistością. Być może nie wyczerpuje wszystkich elementów, które są lekko przeakcentowane. Mamy nadzieję, że dzisiejsza debata i dyskusja wyjaśni wątpliwości, także poszerzy wiedzę pań i panów posłów oraz wszystkich zgromadzonych na sali. Trzeba wyraźnie podkreślić, że Krajowy System Poboru Opłat, w ramach którego odbywa się dzisiaj zarówno pobór opłaty elektronicznej, jak i opłaty za przejazd autostradami zarządzanymi przez państwo, pełni istotną rolę w polityce transportowej naszego kraju. To jest nowoczesne, przejrzyste i wydajne narzędzie realizacji polityki transportowej oraz przewozowej na poziomie indywidualnych przewoźników.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#AndrzejAdamczyk">Krajowy System Poboru Opłat oparty jest na założeniu pobierania opłaty za faktyczny przejazd każdego kilometra drogi, a wysokość stawek została ustalona na podstawie kosztów infrastruktury. Oprócz tego, stawki opłat dla pojazdów ciężkich są zróżnicowane, aby promować pojazdy najbardziej przyjazne środowisku. Tego typu systemy są rekomendowane przez Komisję Europejską, ponieważ wdrażają zasady – użytkownik płaci i zanieczyszczający płaci. Opłaty kilometrażowe powodują bardziej ekonomiczne wykorzystanie zasobów infrastrukturalnych, dają lepsze sygnały w stronę użytkowników w kontekście procesu wyboru trasy i środka transportu. Jak państwo wiedzą, podstawową rolą Krajowego Systemu Poboru Opłat jest generowanie przychodów do Krajowego Funduszu Drogowego, z którego finansowane są inwestycje na drogach krajowych. System poboru opłat zapewnia wieloletnie funkcjonowanie KFD, jest podstawowym źródłem finansowania inwestycji na drogach krajowych i mechanizmem pozwalającym na absorpcję środków z budżetu Unii Europejskiej w obecnej i kolejnej perspektywie finansowej.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#AndrzejAdamczyk">Zaletą przeprowadzonego przejęcia Krajowego Systemu Poboru Opłat przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego jest w szczególności zapewnienie ciągłości funkcjonowania systemu i docelowa optymalizacja kosztów jego funkcjonowania w długofalowej perspektywie, a także wzmocnienie nadzoru i kontroli ministra właściwego do spraw transportu nad organem realizującym pobór opłat drogowych na drogach zarządzanych przez państwo. Spodziewane oszczędności dla skarbu państwa są związane przede wszystkim ze zmniejszeniem kosztów funkcjonowania rozwoju systemu. One wynikają z przejęcia kompetencji dotyczących poboru opłat przez podmiot państwowy, działający w służbie publicznej, a nie w celu osiągnięcia zysku.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#AndrzejAdamczyk">Mocną stroną przedmiotowej koncepcji i naszego działania jest również zapewnienie należytej ochrony danych osobowych gromadzonych w ramach Krajowego Systemu Poboru Opłat i wyższej standaryzacji rozwiązań, w tym możliwości rozwoju KSPO i jego integracji z innymi systemami teleinformatycznymi, w celu zapewnienia efektywniejszego wykonywania zadań administracji publicznej z zakresu między innymi: monitorowania przewozu drogowego towarów, stwierdzania i funkcjonowania naruszeń dotyczących przejazdów pojazdami nienormatywnymi lub kontroli zezwoleń wydawanych dla przewoźników zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#AndrzejAdamczyk">Dzięki przejęciu kontroli nad Krajowym Systemem Poboru Opłat przez państwo został wyeliminowany czynnik uniemożliwiający dokonywanie zmian w systemie, w każdym czasie. Podkreślam i chcę, żeby to bardzo mocno wybrzmiało – zmian w systemie w każdym czasie. Dotychczasowy system, polegający na zawieraniu czasowych umów, w których były wyspecyfikowane poszczególne czynności, za które odpowiadał wykonawca, uniemożliwiał dokonywanie zmian bez ponoszenia często dodatkowych wysokich kosztów przez stronę publiczną. Przyjęte rozwiązania pozwoliły na maksymalne uniezależnienie procesu poboru opłat drogowych od podmiotów trzecich, na tyle, na ile to było możliwe, maksymalizację stopnia wykorzystania aktywów, które zostały przejęte przez głównego inspektora transportu drogowego od GDDKiA, a także właściwą ochronę bezpieczeństwa danych gromadzonych w KSPO, ważnych z punktu widzenia interesów państwa.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#AndrzejAdamczyk">Podstawowe cele, które zrealizowaliśmy przy przejęciu opłat, to przede wszystkim zapewnienie ciągłości funkcjonowania krajowego systemu i stałego generowania przychodów z tytułu drogowych opłat do Krajowego Funduszu Drogowego. Pozwolę sobie odpowiedzieć panu przewodniczącemu Żmijanowi – użytkownicy systemu nie odczuli tego przejęcia. Z 2 na 3 listopada 2018 r. użytkownicy systemu nie odczuli zmiany głównego operatora, a z kolei Krajowy Fundusz Drogowy nie stracił ani złotówki, nie było przerwy, która spowodowałaby stratę jakichkolwiek środków finansowych.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#AndrzejAdamczyk">Optymalizacja kosztów funkcjonowania KSPO również była celem, który został osiągnięty oraz, jak powiedziałem, możliwość sprawnego i ciągłego doskonalenia zasobów w zakresie wiedzy i dokumentacji dotyczącej działania KSPO. Na pewno celem, który został osiągnięty, było wzmocnienie kontroli ministra właściwego do spraw transportu nad organem bezpośrednio zarządzającym KSPO, wyższy stopień standaryzacji rozwiązań teleinformatycznych oraz lepsze wykorzystanie potencjału KSPO w celu wzmocnienia efektywności realizacji innych zadań administracji publicznej. To jest cel, który także mamy wyznaczony i staramy się osiągać poprzez budowę nowego systemu poboru opłat.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#AndrzejAdamczyk">Reasumując, jak państwo pamiętają, w czasie debaty parlamentarnej, kiedy przyjmowaliśmy ustawę pozwalającą przenieść kompetencje GDDKiA do GITD w zakresie systemu poboru opłat, mówiliśmy o konieczności przejęcia bezpośredniej kontroli nad systemem oraz o budowie nowego systemu. System, który został wdrożony w dniu 1 lipca 2011 r., chociaż przygotowania trwały dużo wcześniej, od 2009 r., był zmodyfikowany i funkcjonował już w wielu miejscach, w innych państwach europejskich. Usługodawca, z którym podpisano umowę na KSOP, wykorzystywał wcześniej ten system. Został on częściowo zmodyfikowany i przebudowany. Przypominam, że od 2010 r. minęła dekada, która w obszarze techniki i technologii jest epoką w normalnym funkcjonowaniu. Technologia ta pozwala w sposób skomplikowany, ale z drugiej strony skuteczny, pobierać opłaty. Gdy pan przewodniczący pytał o różnego rodzaju działania w zakresie konsultacji, współpracy z różnymi podmiotami na etapie przejmowania systemu, chcę państwa zapewnić, że nie było łatwo. To nie było proste przedsięwzięcie. Podpisana umowa, przed uruchomieniem KSPO w 2011 r., nie do końca pozwoliła nam przejąć wszystkie elementy systemu, który został dla państwa i na koszt państwa zainstalowany. Myślę, że moi współpracownicy, jeśli pan przewodniczący pozwoli, powiedzą o szczegółach. Sprawa polegała na tym, że kiedy pracowaliśmy nad przejęciem systemu, okazało się, że gdybyśmy fizycznie przejęli system od ówczesnego zarządcy, a dzisiejszego naszego kooperanta firmy Kapsch, i próbowali go sami nadzorować, nie mielibyśmy już pomocy w poszczególnych elementach systemu, bo niektóre zostały już pozbawione wsparcia informatycznego przez jego twórców, były po prostu zbyt leciwe. Ponadto, nie mieliśmy wszystkich niezbędnych kluczy do utrzymania tego systemu. Groził nam scenariusz, że gdyby system z jakichkolwiek przyczyn technologicznych, przepraszam za kolokwializm, padł albo, jak mówią informatycy, rozsypał się (slang informatyczny jest najbardziej adekwatny do możliwych wydarzeń), nie można byłoby go już ponownie uruchomić. Mogłoby to być niemożliwe. I o tym uprzedzali nas eksperci z różnych instytucji, między innymi, które wymienił pan przewodniczący Żmijan. Jeżeli chodzi o Ministerstwo Cyfryzacji, pragnę podziękować za bardzo dobrą wówczas, ale także dotychczas trwającą współpracę. Mamy nadzieję, że będzie podobna w najbliższych latach. Gdyby nie pomoc i wsparcie Ministerstwa Cyfryzacji, byłoby nam zdecydowanie trudniej. Jak powiedziałem, za chwilę moi współpracownicy będą mówili o szczegółach, również pan Alvin Gajadhur, szef GITD, bo chcemy podać jak najwięcej szczegółów.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#AndrzejAdamczyk">Kolejna kwestia, która jest niezmiernie ważna. Padały pytania dotyczące inspekcji. Zapewniam wszystkich państwa, że Inspekcja Transportu Drogowego, poprzez korzystne decyzje związane z ustawą, która wielokrotnie była przywoływana, poszerza swoje kompetencje, szczególnie w zakresie systemu poboru opłat. Nie wiem, panie przewodniczący, o jakich nerwowych zmianach personalnych w GITD pan mówił? Staraliśmy się to ustalić z panem Alvinem Gajadhurem, który od początku jest szefem inspekcji. Nie znaleźliśmy odpowiedzi. Jeżeli chodzi o listy intencyjne, panie przewodniczący, nie było umowy z PWPW na bezpośrednią realizację, jedynie na audyt. Odnośnie do węgierskiej firmy doradczej, w konsekwencji nie realizowała ona żadnego zadania dla nas. Kiedy pan pyta o kwestie związane z wyborem wykonawców, zostanie dowiedzione w dalszej części wystąpień, że wszystko, co działo się wokół tego procesu było zgodne z ustawą – Prawo zamówień publicznych. Ważne jest również, że podmiot publiczny kontroluje system poboru opłat. Budujemy nowy system poboru opłat, który będzie współpracował z wieloma systemami, uruchomionymi przez inne służby, ale szczególnie będzie posiadał wiele funkcjonalności pozwalających w pełni wykorzystać informację… Jeszcze raz powtórzę, panie przewodniczący, że obecny system poboru opłat został zmodyfikowany w 2010 i 2011 r. na potrzeby wdrożenia go w naszym kraju, zgodnie z umową podpisaną z państwem polskim, a wcześniej był już wykorzystywany, jako system poboru opłat w innych państwach. Jeszcze raz powtórzę, panie przewodniczący, że minęło kilkanaście lat, od kiedy został stworzony, a co najmniej dekada, od jego modyfikacji. Jeszcze raz powtórzę, panie przewodniczący, i bardzo proszę, żeby pan to odebrał pozytywnie – to jest epoka, jeśli chodzi o technologie, szczególnie informatyczne, które są podstawą dzisiejszych systemów. Zatem system poboru opłat będzie także posiadał szerokie funkcjonalności, o czym zapewne tutaj usłyszymy.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#AndrzejAdamczyk">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, proszę o udzielenie głosu panu dyrektorowi Waszkiewiczowi, który przedstawi syntetyczną informację, co działo się w ostatnim czasie i jakie są tego skutki. Natomiast pan minister Alvin Gajadhur powie o kwestiach związanych z otoczeniem zewnętrznym i wewnętrznym całego przedsięwzięcia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JarosławWaszkiewicz">Dziękuję. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, z punktu widzenia Ministerstwa Infrastruktury, Krajowy System Poboru Opłat to przede wszystkim generator przychodów Krajowego Funduszu Drogowego i środków na realizację szeroko zakrojonego programu budowy dróg krajowych. Decyzją rządu środki zostały powiększone do 135 mld zł. Dzięki nim możliwa jest realizacja szeroko zakrojonego programu. Z punktu widzenia naszego resortu, najważniejsze było zapewnienie kontynuacji wpływów do KFD i oczywiście brak konsekwencji po stronie użytkowników dróg.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JarosławWaszkiewicz">Chcę państwu przedstawić ocenę i informację o obu okresach, jakie wystąpiły w funkcjonowaniu Krajowego Systemu Poboru Opłat, czyli do 2 listopada, do zakończenia umowy z firmą Kapsch, i po 2 listopada, czyli po przejęciu systemu przez GITD, a precyzyjniej mówiąc, po przejęciu funkcji poborcy opłat w systemie. Krajowy System Poboru Opłat składa się z dwóch elementów – elektronicznego systemu poboru opłat od pojazdów ciężarowych, również od pojazdów osobowych, na dwóch odcinakach zarządzanych przez GDDKiA: autostrada A2 Konin-Stryków i A4 Wrocław-Gliwice, i manualny system poboru opłat na tych dwóch odcinkach, zarządzanych przez generalnego dyrektora. Nadal odbywa się pobór opłat od samochodów osobowych w systemie manualnym przy użyciu bramek. W krajowym systemie funkcjonowały oba elementy i umowa z Kapsch pierwotnie obejmowała oba zakresy. Do dnia 2 listopada 2018 r., czyli do ostatniego dnia umowy zawartej przez GDDKiA z konsorcjum Kapsch, system wygenerował znaczne koszty, również znaczne wpływy. Powiem o obu sprawach, zacznę od kosztów. Tutaj mają państwo szczegółowo rozpisaną sytuację, jeśli chodzi o koszty w systemie. Do chwili zakończenia umowy system kosztował państwo polskie 3,8 mld zł, w rozbiciu na budowę i eksploatację. Budowa systemu kosztowała 1,7 mld zł, eksploatacja 2 mld zł. Pozostałe elementy są mniej ważne. Chcę zwrócić uwagę, że eksploatacja systemu w tej technologii jest kosztownym elementem całej operacji. To prawda, że wygenerowane wpływy są wysokie, ale również koszty eksploatacji w tym systemie były wysokie.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#JarosławWaszkiewicz">Jeśli chodzi o wpływy do Krajowego Funduszu Drogowego w tych latach, mają to państwo przedstawione na wykresie. Krajowy System Poboru Opłat w dwóch podsystemach – elektronicznym i manualnym – wygenerował łącznie 11,1 mld zł. System manualny na dwóch autostradach generuje rocznie mniej więcej stałą kwotę około 210 mln zł, pozostałe wpływy pochodzą z elektronicznego systemu poboru opłat. Wpływy rosną ze względu na wzrost gospodarczy kraju, ale również z powodu rozwoju samego systemu. Na początku w systemie poboru opłat została objęta sieć początkowa, około 1600 km. W miarę rozwoju systemu, po oddaniu go do eksploatacji, dodawano 2 tys. km dróg. W związku z tym, przychody rosły rok do roku, nie tylko z powodu rozwoju ruchu, ale również systemu. Każde rozszerzenie systemu było dla nas wydatkiem inwestycyjnym. W tabeli przedstawiamy państwu koszt inwestycyjny rok po roku, który związany był z rozwojem sieci podlegającej opłatom. Od 3 listopada 2018 r. za krajowy system odpowiada GITD, która jest poborcą opłat. Po kilku miesiącach funkcjonowania systemu w nowym układzie formalno-prawnym możemy powiedzieć, że przejęcie przebiegło w sposób bardzo kontrolowany, płynny i terminowy, zgodny z przyjętymi założeniami i planami. Naprawdę, w systemie elektronicznym i manualnym nie wystąpiły istotne problemy, a mogło być ich dużo. System manualny wymagał w nocy z 2 na 3 listopada krytycznej i bardzo szczegółowej pracy brygad – jedne zdawały system, a drugie przyjmowały do eksploatacji. Naprawdę to była bardzo wyczerpująca praca, wszyscy byliśmy obecni o godzinie 12 w nocy i pilnowaliśmy, żeby nic się nie wydarzyło. Również pod względem przychodów i kosztów osiągnęliśmy spodziewane rezultaty. Nie ma wzrostu wydatków Krajowego Funduszu Drogowego na finansowanie poboru opłat. Nie wydatkujemy planowanych środków KFD na ten cel. Chcę zwrócić państwa uwagę, że informacje, które państwo posiadają na temat planowanych wydatków KFD, są tylko planami. One później będą realizowane. Na przykładzie roku 2017, ale również 2018 r. można powiedzieć, że plany są przygotowywane z dużym nadmiarem, a ich realizacja jest znacznie mniejsza.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#JarosławWaszkiewicz">Przejęcie systemu nie spowodowało wzrostu wydatków związanych z jego utrzymaniem, a dynamika wpływów nie zmieniła się. W ciągu kilku miesięcy funkcjonowania systemu, od listopada do stycznia, wpłynęło 468 mln zł z elektronicznego i manualnego systemu poboru opłat. Jak podkreślił pan minister, system będzie jeszcze przez chwilę funkcjonował w układzie technologii mikrofalowej, naliczającej opłatę. Nie jest to jednak nowa technologia i wymaga zastosowania całkowicie nowego jądra systemu i przejścia na dużo nowszą, efektywniejszą, elastyczniejszą technologię satelitarną. Dlatego prace nad nowym Krajowym Systemem Poboru Opłat zostały rozpoczęte praktycznie natychmiast po zapewnieniu ciągłości funkcjonowania i poboru opłat. Mamy dwa cele, które musimy i chcemy osiągnąć na tym etapie, żeby system w nowej technologii był bezpiecznym, tańszym i nowocześniejszym rozwiązaniem, lepiej obsługującym potoki ruchu w Polsce, stwarzającym mniej problemów dla użytkowników drogowych i ułatwiającym transport i przemieszczanie towarów. To są cele, które wyznaczamy dla GITD na najbliższy okres dwudziestu kilku miesięcy, kiedy przygotowywany będzie nowy system. Przed nami kolejny przełom i kolejna data, czyli wygaszenie starego i wprowadzenie nowego systemu. Ale to jest już inna bajka.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#JarosławWaszkiewicz">Na tym zakończymy prezentowanie państwu głównych danych o kosztach i wpływach Krajowego Funduszu Drogowego. Bardzo prosimy o podanie szczegółowej informacji, w jaki sposób to nastąpiło, czym obecnie zajmuje się inspekcja i czego musiała dopilnować w procesie przejmowania systemu.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#JarosławWaszkiewicz">Główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur:</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#JarosławWaszkiewicz">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo, Główny Inspektorat Transportu Drogowego w krótkim okresie 10 miesięcy przeprowadził w skuteczny sposób przejęcie systemu poboru opłat. W ciągu 10 miesięcy powstało nowe biuro dedykowane Krajowemu Systemowi Poboru Opłat, zatrudniliśmy wysokiej klasy specjalistów, którzy w skuteczny sposób przejęli system poboru opłat, zarządzają nim i będą uczestniczyć w budowie i utrzymaniu nowego. Dziękuję za pytania, które skierował pan przewodniczący. Chcę tutaj uściślić. Pierwsze pytanie dotyczyło przebiegu procesu przejęcia KSPO przez GITD od firmy Kapsch. Nie przejmowaliśmy systemu poboru opłat od firmy Kapsch, ale od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. To, o czym mówili zarówno pan Minister Adamczyk, jak i pan dyrektor Waszkiewicz, przejęcie odbyło się w sposób prawidłowy, bez żadnych zakłóceń i co najważniejsze, w sposób niezauważalny dla zwykłych użytkowników, zarówno, jeśli chodzi o elektroniczny system poboru opłat, jak i manualny.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#JarosławWaszkiewicz">Kolejna sprawa. Musieliśmy przeprowadzić szereg postępowań przetargowych. Chcę rozwiać wszelkie obiekcje pana przewodniczącego. Wszystko odbyło się zgodnie z ustawą – Prawo zamówień publicznych. O wszystkich naszych działaniach w tym zakresie był informowany Urząd Zamówień Publicznych. Aby przekazać wszelkie informacje panu przewodniczącemu, wymienię prowadzone postępowania. Pamiętajmy o jednej sprawie – operator systemu, którym do 3 listopada była firma Kapsch, również korzystał z wielu podwykonawców. Za chwilę powiem, jakie kompetencje, zadania wykonujemy osobiście, jako GIDT, jakie będziemy wykonywali dodatkowe obowiązki w krótkim okresie czasu, w drugim półroczu 2019 r. Natomiast pamiętajmy, że podwykonawcy byli, są i będą. Krótko mówiąc, inspekcja nie będzie zajmowała się produkcją, np. bramownic, nie będzie otwierała nowych stacji benzynowych, na których odbywa się dystrybucja urządzeń. Są rzeczy przygotowane wyłącznie przez wykonawców. Naszym głównym podwykonawcą jest Instytut Łączności, który odpowiada za przejęcie, utrzymanie i eksploatację systemu centralnego. Pokrótce wymienię, jakie postępowania przeprowadziliśmy w ramach przejęcia systemu: świadczenie usługi manualnego poboru opłat na odcinkach autostrad A2 Konin-Stryków i A4 Wrocław-Sośnica, świadczenie usługi utrzymania oraz rozbudowa i przebudowa infrastruktury przydrożnej KSPO, utrzymanie bramki płatniczej, usługa płatności i autoryzacji transakcji bezgotówkowych dokonywanych przy użyciu kart płatniczych i flotowych w elektronicznym systemie poboru opłat, świadczenie usług autoryzacji i rozliczania transakcji bezgotówkowej dokonywanej przy użyciu kart płatniczych w ESPO, świadczenie usług masowego wydruku oraz wysyłki not obciążeniowych ESPO oraz dostarczenie dedykowanego portalu do wystawienia elektronicznych wersji not obciążeniowych, świadczenie usługi kolokacji utrzymania i dostarczania części zamiennych z centrum przetwarzania danych ESPO, świadczenie usługi poprzez utrzymanie elementów ESPO w obszarze mobilnych jednostek kontrolnych i punktów obsługi klienta, utrzymanie administracji i wsparcie w zakresie strony internetowej viatoll.pl, umowa na zapewnienie serwisu oprogramowania dla aplikacji służących pracownikom do naliczania i rozliczania należnych wpływów dla KFD z tytułu poboru opłat, zapewnienie zasilania dla lokalizacji infrastruktury przydrożnej KSPO poprzez zawarcie ponad 700 umów porozumienia, dystrybucji i dostawy energii elektrycznej. To są postępowania, które przeprowadziliśmy w trakcie 10 miesięcy intensywnej pracy.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#JarosławWaszkiewicz">Pan przewodniczący pytał i wymienił trzy instytucje: PWPW, WAT oraz Politechnikę Łódzką. Te instytucje przeprowadzały szeroko rozumiane działania związane z audytem obecnego systemu, aby można było przejąć system w sposób ciągły, niezakłócony i po 3 listopada 2018 r. były generowane wpływy do Krajowego Systemu Poboru Opłat.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#JarosławWaszkiewicz">Warto powiedzieć o dodatkowych sprawach, oprócz postępowań, które przeprowadziła inspekcja. W trakcie 10 miesięcy intensywnej pracy były również inspekcje infrastruktury przydrożnej, czyli bramownic, w około 950 lokalizacjach, inspekcje miejsc obsługi klienta, magazynów – około 230 punktów, inspekcje MSPO – 24 lokalizacje i dwa magazyny części zapasowych, inspekcje mobilnych jednostek kontrolnych – 102 pojazdy, inspekcje data centre A, data centre B. Szanowni państwo, liczba składników majątkowych podlegających inspekcji wynosi około 8 tys. sztuk. W trakcie 10 miesięcy przeprowadziliśmy naprawdę bardzo dużo zadań, które w skuteczny sposób pozwoliły na przejęcie tego systemu. Chcę również zaznaczyć, że zbudowaliśmy zespół kompetentnych specjalistów, którzy w trakcie 10 miesięcy byli w stanie skutecznie przejąć system, jak również są w stanie skutecznie uczestniczyć w przygotowaniu budowy nowego systemu, jak również w przyszłości będą go utrzymywali.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#JarosławWaszkiewicz">Jak powiedziałem, mamy podwykonawców, ale również wiele zadań realizujemy sami od 3 listopada 2018 r. Pokrótce wymienię, w jakich obszarach i jakie zadania realizujemy samodzielnie. W obszarach: obsługi procesów rozliczenia płatności, monitorowania rozliczeń, obsługi rozliczeń, obsługi użytkowników, obsługi skarg i reklamacji użytkowników KSPO, wysyłki not obciążeniowych, obsługi informacyjnej. W zakresie sprawowania kontroli nad prawidłowością uiszczania opłaty elektronicznej – weryfikacja zapisu wykrycia domniemanych naruszeń obowiązku uiszczania opłaty elektronicznej, udostępnianie danych gromadzonych w systemie i na potrzeby prowadzonych postępowań administracyjnych, monitorowanie prawidłowości funkcjonowania systemu kontroli na podstawie analiz gromadzonych danych, wsparcie Policji oraz pozostałych uprawnionych służb i organów państwa w zakresie udostępniania danych gromadzonych w systemie, zarządzanie serwisem i utrzymaniem pojazdów MJK, czyli mobilnych jednostek kontrolnych, wsparcie merytoryczne i techniczne inspektorów realizujących czynności kontrolne.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#JarosławWaszkiewicz">W obszarze elektronicznego systemu poboru opłat – monitorowanie funkcjonowania wszelkich obszarów KSPO, w tym analiza gromadzonych danych, inspekcje w terenie (są one cały czas prowadzone), wsparcie procesów obsługi użytkowników w obszarach powiązanych z kontrolą poboru opłaty elektronicznej, obsługa punktu kontaktowego działającego w trybie 24 h.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#JarosławWaszkiewicz">W obszarze infrastruktury przydrożnej – zapewnienie dostaw energii elektrycznej, przebudowa i rozbudowa infrastruktury przydrożnej, bieżąca analiza sieci dróg płatnych w zakresie usuwania kolizji, przebudowa lokalizacji, odbiory dokumentacji powykonawczej, ustalanie lokalizacji urządzeń infrastruktury przydrożnej, przeglądy, kontrole, odbiory lokalizacji.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#JarosławWaszkiewicz">Szanowni państwo, mamy jeszcze inne zadania, może nie będę wymieniał, szanując czas posiedzenia Komisji. Stopniowo w kolejnych miesiącach, w drugim półroczu, przybędą kolejne zadania, które będą realizowane przez naszych pracowników. Zatem system, o czym mówili pan minister i pan dyrektor, funkcjonuje bez zakłóceń, nie było żadnych awarii po 3 listopada 2018 r.</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#JarosławWaszkiewicz">Równocześnie z obsługą obecnego systemu rozpoczęły się prace nad budową nowego i 25 października 2018 r. zawarliśmy umowę o wykonanie prac badawczo-rozwojowych między GITD a Instytutem Łączności. Pokrótce wymienię, jakie prace są aktualnie realizowane: analiza i współpraca z interesariuszami identyfikowanymi podczas wcześniejszych prac, rozpoznanie i analiza zależności pomiędzy procesami oraz ich modelowaniem, przygotowanie i analiza procesów dla poszczególnych modułów przewidzianych w nowym KSPO, przygotowanie szczegółowego harmonogramu prac nad nowym systemem poboru opłat dla poszczególnych strumieni, analiza wcześniej zidentyfikowanych wymagań wraz z ich konkretyzacją oraz odniesieniem wpływu na projekt, tworzenie zespołu projektowego oraz zespołów roboczych dla poszczególnych strumieni, rozpoznanie koniecznego przeprowadzenia postępowań w ramach budowy nowego KSPO. Jak powiedziałem, powyższe prace trwają równolegle wraz z utrzymaniem i obsługą obecnego systemu. Warto zaznaczyć, że koszty związane z obsługą i utrzymaniem systemu elektronicznego poboru opłat są na podobnym poziomie, a nawet niższym niż przed przejęciem systemu od GDDKiA. Warto również zwrócić uwagę, że wzrastają koszty usług, osobowe i wynagrodzeń. Tutaj, jak powiedziałem, koszty utrzymujemy na trochę niższym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#JarosławWaszkiewicz">Szanowni państwo, to wszystkie informacje przedstawione pokrótce. Moglibyśmy jeszcze długo rozmawiać o przejęciu systemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BogdanRzońca">Bardzo panu dziękuję za wyczerpującą informację. Pan przewodniczący Żmijan, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławŻmijan">Dziękuję panom ministrom. Przede wszystkim, chcę powiedzieć, że zreferowałem i dokonałem wstępu w imieniu grupy posłów. Proszę zauważyć, że pod wnioskiem podpisało się kilkunastu posłów. W związku z tym, to jest informacja nie dla mnie, ale dla Komisji i proszę tak podchodzić do tej kwestii. Bardzo dziękuję, przekazali państwo wiele informacji, ale z przykrością stwierdzam, że niestety nie odpowiedzieliście nawet na jedno z pytań, które zostały zawarte w tytule dzisiejszego posiedzenia, Pytanie brzmiało: kto, jakie firmy były zaangażowane w przejęcie systemu, koszty, umowy i na jakie kwoty, w jakim trybie? Jeżeli zostało przeprowadzone w innym trybie niż poprzez ofertę publiczną, czy była na to zgoda? Nie odpowiedzieli państwo, kto jest obecnie operatorem? Panie ministrze, dla mnie jest oczywiste, że zarządzającym była GDDKiA, mówiłem o tym na wstępie, a GITD nadzorowała prawidłowość uiszczania opłaty. Dlaczego do ogłoszonego przetargu na wyłonienie operatora przez GDDKiA nie przystąpiła GITD, jak każdy inny podmiot? I pan przekonuje mnie, że tutaj wszystko odbyło się z literą prawa? Powtarzam pytanie, kto jest operatorem, w oparciu o jaką umowę i na jak długo? Wynotowywałem niektóre informacje, że aktualnie działający system będzie jeszcze funkcjonował przez dwadzieścia kilka miesięcy. Co to jest za system i jakie są koszty? Przypominam – państwo uzasadniali, że główne koszty (to był cel wyjścia z projektem ustawy) wynoszą 38% przychodów, które pochłania firma Kapsch. Eliminowaliście te koszty, a nie pochodzące od GDDKiA. Oczywiście mam dane z 2017 r. Przychody z poboru opłat wynosiły 1,9 mld zł, natomiast koszty funkcjonowania 263 mln zł – to jest 14%, a nie 38%. Chcę, żeby państwo pokazali Wysokiej Komisji rzeczywiste efekty finansowe, o których kilkakrotnie mówili. Bardzo proszę o podanie tej liczby.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#StanisławŻmijan">Państwo powiedzieli, że proces był trudny. A co mówiliśmy podczas debaty, kiedy dyskutowaliśmy nad tym projektem? Mówiliśmy, że to jest tak skomplikowany proces, iż GIDT nie jest do tego przygotowana, nie ma sił i środków, żeby zrealizować to zadanie. Ale dobrze, że użytkownicy nie zauważyli zmiany. Chcę jeszcze uzyskać odpowiedź na kluczowe pytania, gdzie są efekty finansowe i kto jest operatorem? Nie udzielili państwo odpowiedzi to pytanie. Mamy tylko stwierdzenie: „od 3 listopada 2018 r. za Krajowy System Poboru Opłat odpowiada Główna Inspekcja Transportu Drogowego”. Proszę przełożyć to na nasz parlamentarny język. Co to oznacza? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BogdanRzońca">Dziękuję. Czy są inne pytania, zgłoszenia? Pan poseł Suchoń, potem pan poseł Grabarczyk, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MirosławSuchoń">Panie przewodniczący, w kwestii formalnej, chcę uzyskać informację dotyczącą kolejnego punktu posiedzenia. Na godzinę 17.00 zaplanowane było rozpatrzenie informacji, o którą wnosiłem w imieniu Klubu Nowoczesna. Pytanie, czy obydwa punkty są zaplanowane, jako jedna debata, czy będzie oddzielna dyskusja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#BogdanRzońca">Oddzielna dyskusja. Po tym punkcie będzie pański.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MirosławSuchoń">Rozumiem. Takie potraktowanie sprawy jest trochę pozbawione logiki, bo przecież dwa wnioski są niemal tożsame ze sobą, mówią o tym samy problemie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BogdanRzońca">Nie będziemy się przekomarzali, panie pośle, czy to jest logiczne, czy nie. Na pewno będzie pół minuty przerwy na przewietrzenie sali i będzie pan mógł dalej dyskutować. Dziękuję. Proszę przejść do meritum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MirosławSuchoń">Pozwolę sobie zadać to pytanie w kolejnym punkcie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BogdanRzońca">Dziękuję. Pan poseł Grabarczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#CezaryGrabarczyk">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze, Krajowy System Elektronicznego Poboru opłat w założeniach miał być jednym z głównych źródeł zasilania Krajowego Funduszu Drogowego. I stał się takim źródłem. Do chwili obecnej przychody przekroczyły kwotę 10 mld zł. Bardzo proszę o uszczegółowienie tej informacji. Biorąc pod uwagę, że przytoczone przez pana dyrektora Waszkiewicza koszty wynoszą 3,8 mld zł, bilans na pewno jest bardzo pozytywny. Gdy analizujemy wzrost wpływów z systemu poboru opłat, widzimy, że progres jest oczywisty, co wiąże się z rozwojem sieci, budową nowych autostrad, dróg ekspresowych, poprawą stanu niektórych odcinków dróg krajowych. Pytanie: dlaczego niektóre odcinki autostrad i dróg ekspresowych, które mogłyby być objęte poborem, do chwili obecnej nie zostały objęte? Głównie pytam o autostradę A2 między Łodzią a Warszawą. Okres trwałości projektu, wynoszący 5 lat, zgonie z regułami przyjętymi w Unii Europejskiej, już upłynął. Zysk, który generowałby ten odcinek, mógłby być wykorzystany na dalszą rozbudowę sieci. Takich odcinków jest więcej. Mamy kolejny odcinek autostrady A1 między Toruniem a Strykowem. Tam także upłynął okres trwałości projektu, a ciągle nie ma przychodów z tego odcinka. To jest pytanie bardzo precyzyjne. Wiemy także, że pobór opłat jest jednym ze sposobów zarządzania ruchem na autostradzie. Przypominam historię krótkiego odcinka autostrady A1 między Rusocinem a Swarożynem, gdzie początkowo wprowadziliśmy opłatę na poziomie 0,27 zł za kilometr. Po dwóch miesiącach od wprowadzenia opłat na tym odcinku ruch zmniejszył się o ponad 50%, z 14,5 tys. do około 7 tys. pojazdów na dobę. To oczywiście nie był długi odcinek. Wykorzystaliśmy moment, gdy poddaliśmy gruntownej przebudowie drogę krajową nr 1, dzisiaj to jest droga nr 91. W tym czasie obniżyliśmy ponownie wysokość opłaty na tym odcinku do 0,14 zł, odbudowaliśmy ten ruch. Następnie oddaliśmy kolejny odcinek tej autostrady i ponownie wróciliśmy do nieco wyższej stawki, około 0,20 zł za kilometr. Ta stawka obowiązuje do dzisiaj i mimo, że podnieśliśmy cenę, utrzymaliśmy poziom ruchu i zwiększyliśmy wpływy do Krajowego Funduszu Drogowego. Podaję ten przykład panu ministrowi, może pan szczegółowo omówić z dyrektorem Waszkiewiczem, który ma pamięć instytucjonalną, że to jest dobry mechanizm zarządzania ruchem. To jest konkretne pytanie: dlaczego pan minister nie wprowadza innej stawki, powodując tym samym ubytki w przychodach KFD? Drugie pytanie: czy ta operacja była potrzebna? Czy cały przeprowadzony proces, obciążanie nowymi obowiązkami Inspekcję Transportu Drogowego miało sens? Dzisiaj wiemy, że operacja się udała. Wiemy również, że inspekcja straciła część mocy na zupełnie nowe zadania. Czy to było sensowne przedsięwzięcie? To jest drugie pytanie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#AdamCyrański">Przysłuchując się wypowiedzi pana wiceprzewodniczącego, mam pytanie do pana ministra Adamczyka. Koszty przejęcia, funkcjonowania systemu wzrosły z 14% do 38%. Różnica 24% stanowi kwotę 80 mln zł. Moje pytanie jest następujące: czy to jest jednorazowy wzrost kosztów funkcjonowania systemu podczas jego przejmowania, czy stały koszt? Kto i na co skonsumował te pieniądze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BogdanRzońca">Dziękuję panu posłowi Cyrańskiemu. Czy są jeszcze inne pytania? Jeśli nie, proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejAdamczyk">Panie pośle, nie rozumiem pana pytania odnoszącego się do kosztów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AdamCyrański">Czy mam coś wyjaśnić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BogdanRzońca">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AdamCyrański">Pan przewodniczący powiedział, że koszty funkcjonowania systemu poboru opłat wzrosły z 14% do 38% podczas przejęcia. Jest to różnica 24%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#StanisławŻmijan">Czy mogę wyjaśnić, bo zostałem źle zrozumiany? Panie pośle, w momencie, kiedy pan minister wszedł do Sejmu z projektem ustawy, zmianę systemu argumentował między innymi wysokimi kosztami utrzymania dotychczasowego poboru opłat i mówił o poziomie aż 38% wpływów. To był jeden z argumentów. Mam dane z 2017 r., myślę, że pan minister również je posiada. Dzisiaj wiemy, że były to koszty utrzymania systemu na poziomie 263 mln zł. Jeżeli zostałem zrozumiany inaczej, niż teraz powiedziałem, to przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AdamCyrański">Zatem moje pytanie jest następujące: ile dzisiaj wynoszą koszty funkcjonowania systemu po przejęciu? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejAdamczyk">Panie przewodniczący, szanowni państwo, panie pośle, spadły koszty utrzymania. Za chwilę pan minister Gajadhur i pani Oleksiak odpowiedzą w szczegółach. Koszty utrzymania na pewno są niższe. Natomiast, pan przewodniczący Żmijan nie mylił się, mówiąc o 38% kosztów budowy i eksploatacji systemu. Tak, ze wszystkich wpływów. Podnosiliśmy stale, że wpływy zostały pomniejszone o 38% w związku z kosztami budowy i utrzymania systemu przez wszystkie lata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#BogdanRzońca">Proszę państwa, teraz mówi pan minister, za chwilę będą pytania, nie ma problemu, mamy czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejAdamczyk">Odnosząc się do pytań pana ministra Grabarczyka, powiem: tak, to było sensowne, potrzebne działanie. I zapewne, gdybyśmy w obecnej chwili stanęli przed dylematem, podobnie jak w 2017 r., na przełomie 2016 i 2017 r., także odpowiedzielibyśmy sobie na to pytanie: musimy to zrobić, musimy przejąć system poboru opłat. Jednostką organizacyjną, która tego dokona, będzie Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Inspekcja nie straciła na sile, ani możliwości wykonywania swoich statutowych zadań, do momentu przejęcia systemu poboru opłat. Inspekcja stale poszerza swoje kompetencje, zatrudnia nowych pracowników, ma odrębną część, która zajmuje się systemem poboru opłat. Główny Inspektorat Transportu Drogowego jest poborcą opłat i wykonuje to zadanie w sposób rzetelny, właściwy i kompetentny. To jedna kwestia.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#AndrzejAdamczyk">Jeżeli chodzi o wpływy, które nie dotarły do Krajowego Funduszu Drogowego z tytułu poboru opłat, odpowiem następująco: budowa poboru opłat wymaga niemałych nakładów. To są duże nakłady przeznaczone między innymi na prace związane z poborem opłat. Przy opłacie w kwocie 0,10 zł, która dzisiaj jest pobierana przez GITD na autostradach zarządzanych przez państwo, operacja jest nieopłacalna, szczególnie w perspektywie wprowadzenia nowego systemu poboru opłat. Jeżeli chodzi o poszerzenie systemu poboru opłat na innych drogach krajowych niebędących autostradami, gdyby pojawiło się takie pytanie, również kalkulowaliśmy te koszty. Naraziłyby one budżet państwa na straty. Po wprowadzeniu nowego systemu poboru opłat poszerzony system byłby w lwiej części niemożliwy do wykorzystania. Trzeba byłoby go zdemontować. Zapewniam pana, że to jest poparte kalkulacjami.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#AndrzejAdamczyk">Bardzo proszę pana Gajadhura o odpowiedź na szczegółowe pytania pana przewodniczącego Żmijana. Panie przewodniczący, na początku swojego wystąpienia na dzisiejszym posiedzeniu Komisji, bardzo wyraźnie podkreśliłem, że to spotkanie jest potrzebne, aby nie tylko członkowie Komisji, ale wszyscy, którzy interesują się zagadnieniem, poznali szczegóły. Kierujemy informacje do wszystkich zainteresowanych, szczególnie pana przewodniczącego, jako reprezentanta wnioskodawców. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#AndrzejAdamczyk">Główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur:</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#AndrzejAdamczyk">Odpowiadając na pytanie pana ministra Grabarczyka i uzupełniając wypowiedź pana ministra Adamczyka w sprawie dodatkowych zadań, które realizuje GITD, chcę uściślić jedną kwestię. Jak państwo wiedzą, zadania związane z KSPO realizuje GITD, natomiast gros zadań, które dotyczą podstawowej działalności inspekcji od lat, czyli kontroli drogowych, w zdecydowanej większości realizują wojewódzkie inspektoraty transportu drogowego, które w żaden sposób nie zajmują się poborem opłat. Zatem tutaj trzeba rozdzielić GITD od WITD. Gros kontroli należy do WITD, oczywiście oprócz kontroli szczelności systemu, bo to realizuje GITD. Natomiast, jak powiedział wcześniej pan minister Adamczyk, jest specjalne Biuro Krajowego Systemu Poboru Opłat, które realizuje zadania związane z poborem opłat.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#AndrzejAdamczyk">Jeżeli pan przewodniczący pozwoli, poproszę panią Anitę Oleksiak, pełniącą obowiązki zastępcy głównego inspektora transportu drogowego, o odpowiedź dotyczącą kosztów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AnitaOleksiak">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, szanowni państwo, jeżeli chodzi o odpowiedź na pytanie w kontekście, jakie podmioty realizują w chwili obecnej zadania utrzymania KSPO, chcę powiedzieć, że jeśli chodzi o świadczenie usługi przejęcia i eksploatacji elektronicznej poboru opłat, jest to Instytut Łączności. Jeżeli chodzi o usługę świadczenia manualnego poboru opłat na autostradzie A2 i A4, jest to firma Intertoll Construction. Jeżeli chodzi o usługę utrzymania oraz rozbudowę infrastruktury przydrożnej, jest ona realizowane przez firmę BIT SA. Obsługą płatności na bramkach zajmuje się Textry Communication and E-commerce Solutions, usługą autoryzacji rozliczenia transakcji bezgotówkowych – Raiffeisen Bank International, usługą masowego wydruku oraz wysyłką not obciążeniowych – EDC Expert Direct Communication Sp. z o.o., centrum przetwarzania danych – firma DXC Technology Polska. Świadczenie usługi utrzymania elementów elektronicznego systemu poboru opłat w obszarze miejsc obsługi klienta i punktów obsługi klienta – firma BIT SA, utrzymanie administracji i wsparcie w zakresie strony internetowej viatoll.pl – Bull Design Michał Korkosz, umowa na zapewnienie serwisu oprogramowania aplikacji służącej rozliczaniu, czyli billing – firma Pentacomp Systemy Informatyczne. Energia elektryczna jest sprawą oczywistą.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AnitaOleksiak">Jeżeli chodzi o kwestię kosztów, myślę, że najbardziej wiarygodna informacja odnosi się do grudnia, który jest pełnym miesiącem obsługi systemu przez GITD. Wydaje się nam, że najbardziej racjonalnym kosztem będzie ten, który fizycznie został poniesiony w miesiącu grudniu. Na podstawie tego możemy zrobić dalszą kalkulację kosztów. W grudniu wszystkie zrealizowane płatności wyniosły 22,9 mln zł. Porównując do kalkulacji, które były wcześniej realizowane przez GDDKiA jest to kwota niewiele ponad 23 mln zł, co w konsekwencji daje około 155 tys. zł różnicy na rzecz Inspekcji Transportu Drogowego. Chcę podkreślić i podać przykład, który mówi o usłudze wysyłki not obciążeniowych. GITD zakupiło w tym celu aplikację, która nazywa się eNota. Płatność została dokonana jednorazowo w pierwszym miesiącu, w związku powyższym, w każdym kolejnym płatność nie będzie ponoszona, a w konsekwencji za rok usługa będzie całkowicie utrzymywana przez pracowników inspekcji. Zatem koszty będą plasowały się na jeszcze innym poziomie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#BogdanRzońca">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chce jeszcze...? Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejAdamczyk">Chcę jeszcze odnieść się do wypowiedzi pana posła Grabarczyka w sprawie poboru opłat na autostradzie, szczególnie na A2. Pan poseł doskonale wie, zdaje sobie sprawę, jaką mielibyśmy sytuację po przegrodzeniu autostrady A2 punktami poboru opłat, w sytuacji, gdy przed nieczynnym punktem poboru opłat w Pruszkowie, na którym dochodzi do bardzo wielu wypadków drogowych, często tworzą się zatory, jest tam bardzo niebezpiecznie. Tutaj trzeba udzielić odpowiedzi na pytanie, czy postulujemy podwyższenie opłat za przejazd autostradami, czy nie? Zwłaszcza na autostradzie A2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#BogdanRzońca">Dziękuję. Pan poseł Grabarczyk, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#CezaryGrabarczyk">Dziękuję. Panie ministrze, proszę bez agresji. Przed każdym punktem poboru opłat mamy ustawione znaki ograniczające prędkość. Jak pan dobrze wie, jeżdżę często tą autostradą i chwalę pana ministra za brak odwagi, jeśli chodzi o wprowadzenie tych opłat…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejAdamczyk">To nie brak odwagi, ale zdrowy rozsądek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#CezaryGrabarczyk">… ponieważ nie muszę ponosić opłaty. Ale przecież tam jest przygotowanych kilka miejsc poboru i gdyby nie było zwężenia do dwóch pasów, ruch rozpływałby się na wszystkie stanowiska. Pan minister dobrze o tym wie. Problem nie polega na tym, żebyśmy się tutaj przekonywali. Podzielam pana opinię, że 10 lat to jest epoka. Dzisiaj można przy pomocy urządzenia, które prawie wszyscy noszą przy sobie, uruchomić aplikację i dokonywać poboru opłat w sposób nowoczesny, zgodnie ze standardami 2019 r. Rzecz w tym, że nie uruchamiając poboru opłat na tym odcinku pan minister narusza ustawę, która przewiduje, że autostrady są płatne. Zresztą tytuł ustawy brzmi: ustawa o autostradach płatnych. W związku z tym, mam pytanie, kiedy będzie nowy system poboru opłat? Nie wiem, czy śledzi pan dyskusję, jaka pojawia się po doniesieniach, że na tym odcinku w ogóle nie przewiduje pan poboru opłat. Taką deklarację złożył w Sejmie w pana imieniu wiceminister Wild. Nie wiem, na czym oparł tę deklarację? Czy to była pana wytyczna? Zdaję sobie sprawę, że ustawa do tej pory nie została zmieniona w taki sposób, aby określony odcinek autostrady został wyłączony. To samo dotyczy autostrady A1. Osoby korzystające z autostrady A4 między Gliwicami a Wrocławiem pytają, czy to samo dobrodziejstwo ich spotka? Stąd jeszcze raz moje pytanie, kiedy przewiduje pan wprowadzenie opłaty, ewentualnie, kiedy przewiduje wystąpienie z nowelizacją ustawy, aby sytuacja stała się legalna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#BogdanRzońca">Panie ministrze, proszę odpowiedzieć na pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejAdamczyk">Panie pośle, zwracam się do pana ministra Grabarczyka, bardzo proszę o wnikliwą lekturę ustawy o autostradach płatnych. Ustawa mówi bardzo wyraźnie, że obowiązek poboru opłat powstaje w momencie przystosowania autostrady do odpowiednich standardów. Niektóre autostrady nie są przystosowane do norm dla autostrad płatnych. Pan wie, że ten proces jest przed nami. Dzisiaj ustawa nie jest naruszona, więc bardzo proszę nie imputować mi naruszenia ustawy. Mam nadzieję, że pan minister zgodzi się ze mną? Rozumiem. Ustalmy, zatem, że mamy odmienne zdanie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#CezaryGrabarczyk">Ale zadałem jeszcze drugie pytanie, kiedy będzie nowy system?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AndrzejAdamczyk">Bariera czasowa wynosi 27 miesięcy, licząc od listopada, ale wszystko wskazuje na to, że będziemy mogli skrócić termin do 21 miesięcy. To jest ambitny plan.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#AndrzejAdamczyk">Bardzo przepraszam, panie przewodniczący, z uwagi na inne obowiązki, harmonogram przewidywał czas posiedzenia do godziny 17.00, a jest już 17.30, proszę mnie zwolnić z dalszego uczestnictwa w posiedzeniu Komisji. Na pewno moi współpracownicy, którzy pozostaną na sali, sprostają oczekiwaniom wszystkich uczestników debaty. Dziękuję za debatę. Dziękuję panu przewodniczącemu Żmijanowi, który działa w imieniu wnioskodawców podpisanych na wniosku i zapewne tych, którzy nie zdążyli się podpisać. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#BogdanRzońca">Dziękuję, że panowie sobie dziękują, ale mamy kolejne pytania. Czy ktoś z państwa chce zabrać głos? Jeśli nie, poinformuję… A, jeszcze poseł Cyrański chce zabrać głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AdamCyrański">Mam tylko prośbę o uszczegółowienie, gdyż do tej pory pan minister mnie nie przekonał. Pani powiedziała, że koszt miesięczny utrzymania autostrady, funkcjonowania systemu, wynosi 23 mln zł. Licząc szybko, rocznie jest to 276 mln zł. W stosunku do 260 mln zł jest to więcej, czy mniej?</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#AdamCyrański">Dziękuję. Na zakończenie pan przewodniczący Żmijan.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#StanisławŻmijan">Bardzo dziękuję. Panie ministrze, pozwoli pan, że odwzajemnię się uprzejmością. Bardzo panu dziękuję, że chciał pan osobiście wziąć udział w posiedzeniu. Dobrze, że po trzech latach pan minister w taki sposób postrzega swoje obowiązki. Do tej pory członkowie Komisji tęsknili za panem ministrem. Dziękuję. Oczywiście, panie ministrze, kieruję słowa do głównego inspektora transportu drogowego, bardzo proszę o udzielenie na piśmie odpowiedzi dotyczących pytań o koszty przejęcia, zaangażowanie firm i podpisane umowy. Chcę zapytać, z czego wynika cezura czasowa dwudziestu kilku miesięcy na nowy system, to znaczy, jaki system obecnie obowiązuje? Podejrzewam, że cezura wynika z umowy. Pytam, z kim była podpisana umowa? Podejrzewam, że z konsorcjum Kapsch. Proszę również o podanie kosztu zawartego lub wynikającego z tej umowy. Myślę, że wtedy posłowie, którzy podpisali się pod wnioskiem, będą mieli rzetelną informację o kosztach przejęcia systemu. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#StanisławŻmijan">Po drugie, zupełnie została przemilczana kwestia, jedynie pan minister potraktował zdawkowo, że zupełnie niepotrzebnie o to pytam, ale media donosiły, że w resortach były zmiany. Ludzie odmawiali, gdyż nie chcieli podejmować się tego trudnego zadania. Co więcej, pan minister Gajadhur mógłby powiedzieć, ilu pełnomocników odwoływał po drodze, realizując przejęcie. Już nie pamięta? A ja pamiętam, pytałem nawet na jednym posiedzeniu Komisji. Panie ministrze, dlaczego kolejny pełnomocnik traci pracę? Nie oczekuję odpowiedzi na piśmie w tej sprawie. Natomiast, jeżeli chodzi o koszty i tryb zawieranych umów, podtrzymuję swoją prośbę. Bardzo panom dziękuję za udzielone odpowiedzi na pytania i złożoną informację. Także nie mam wątpliwości odnośnie do kwoty 263 mln zł. Pokazywaliście tutaj na folderach koszty utrzymania, w jednym przypadku ponad 400 mln zł w drugim 500 mln zł. Nie mam wątpliwości. Ale nawet, jeśli przemnożymy kwotę z grudnia, oczywiście jest on zdecydowanie wyższy. Chcę rozmawiać o faktach i nie pomijać problemów, o których dzisiaj rozmawialiśmy. Jeszcze raz bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#BogdanRzońca">Dziękuję. Wyczerpaliśmy porządek posiedzenia zwołanego w trybie art. 152. Niniejszym zamykam posiedzenie. Za pół minuty otworzę kolejne posiedzenie, które zostało zwołane w innym trybie. Nie można łączyć tych dwóch tematów, ponieważ to są dwa różne tryby. Pierwszego tematu, zwołanego na podstawie art. 152, nie można łączyć z drugim. Drugi wniosek był zwołany na podstawie art. 173, zatem to jest istotna różnica.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>