text_structure.xml 93 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 16 września 1987 Komisja Polityki Społecznej, Zdrowia i Kultury Fizycznej, obradująca pod przewodnictwem posła Mariana Króla (ZSŁ), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- realizację wniosków i postulatów wyborczych zgłoszonych pod adresem GKKFiT w toku kampanii wyborczej do Sejmu bieżącej kadencji;</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- realizację wniosków i postulatów wyborczych zgłoszonych pod adresem Ministerstwa Pracy Płac i Spraw Socjalnych;</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">- realizację wniosków i postulatów wyborczych zgłoszonych pod adresem Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej;</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">- stan i perspektywy lecznictwa psychiatrycznego w kraju;</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">- projekt planu pracy na okres od października 1987 r. do września 1988 r.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: wiceminister pracy, płac i spraw socjalnych Zbigniew Januszek, wiceminister zdrowia i opieki społecznej Leszek Kryst, wiceprzewodniczący GKKFiT Władysław Kandefer oraz przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Urzędu Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WładysławKandefer">W toku kampanii wyborczej do Sejmu pod adresem naszego resortu zgłoszono 58 wniosków, z których 13 przekazaliśmy innym resortom. Rozliczamy się zatem z realizacji 45 wniosków.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WładysławKandefer">23 wnioski dotyczyły spraw indywidualnych, 11 odnosiło się do inwestycji, a 11 miało charakter ogólnosystemowy, to znaczy dotyczyło modyfikacji systemu ekonomiczno-finansowego turystyki.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WładysławKandefer">Na wszystkie wnioski i postulaty udzieliliśmy odpowiedzi bezpośrednio zainteresowanym. Być może nie zawsze były one wyczerpujące i satysfakcjonujące, ale formułowaliśmy je wykorzystując całą naszą wiedzę. Wnioski stanowiły również inspirację przy ustalaniu kierunków pracy kierownictwa resortu. Obszernie zostały także wykorzystane w trakcie przygotowywania materiałów programowych, takich jak: „Program rozwoju kultury fizycznej do 1990 r.” oraz „Program rozwoju turystyki do 1995 r.” W styczniu br. Biuro Polityczne KU PZPR zajmowało się problemom sportu. Nasz resort dostarczył na to posiedzenie materiał przygotowany m.in. z uwzględnieniem wniosków i postulatów wyborców.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WładysławKandefer">Przed kilkoma miesiącami informowałem Komisję o zmianach w systemie ekonomiczno-finansowym gospodarki turystycznej. Było ich w sumie 9. U ich podłoża również tkwią przemyślenia wynikające z analizy wniosków i postulatów przedwyborczych.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WładysławKandefer">We wnioskach zawarte są różne opinie i poglądy. Trudno nie zgodzić się z nimi, jeśli analizuje się je oddzielnie. Dotyczy to np. przywrócenia wyjazdów do krajów socjalistycznych bez paszportu czy też wycieczek do krajów kapitalistycznych bez uiszczania opłaty w dolarach. Rozwiązanie tych i wielu innych spraw zależy jednak od wielu czynników, na które nie zawsze mamy wpływ. Podam jeszcze jeden przykład. Zgłoszono krytyczne uwagi na temat opłat klimatycznych. Tymczasem są one ustalane przez władze lokalne. Jedyne co mogliśmy zrobić, to podjąć ten temat na spotkaniu z wojewodami.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WładysławKandefer">Wiele sugestii dotyczyło większego zdyscyplinowania życia sportowego, m.in. poprzez ustalenie powinności zakładów pracy wobec klubów sportowych. Oceniamy, że tego rodzaju propozycje idą w kierunku odwrotnym do reformy gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#WładysławKandefer">W toku realizacji znajduje się 31 wniosków. Wiele z nich dotyczy inwestycji. Część wniosków rozpatrywanych jest w ramach dyskusji nad II etapem reformy gospodarczej. Niektóre wnioski wykorzystamy w pracach nad ustawą o turystyce, które trwają już blisko 3 lata.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#WładysławKandefer">Niektóre wnioski są skomplikowane. Odnosi się to m.in. do postulatu rekreacyjno-sportowego wykorzystania Wisły w Warszawie. Pragnę przypomnieć, że w planie perspektywicznym wyraźnie mówi się, iż nie będzie się rozwijać ośrodków wypoczynkowych i rekreacyjnych w tych regionach kraju, w których naruszona jest równowaga ekologiczna.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#WładysławKandefer">Przeprowadzona przez NIK kontrola realizacji wniosków, jakie napłynęły do naszego resortu, stwierdziła pewne uchybienia, przede wszystkim natury formalnej. Oczywiście, NIK ma rację, chociaż nie we wszystkich przypadkach strona formalna ma największe znaczenie. Dotyczy to np. prowadzenia rejestru wniosków. Drobne uchybienia wynikły stąd, że nasz resort dopiero się organizował. Uwzględniliśmy wszystkie pokontrolne uwagi NIK, usunęliśmy uchybienia i stworzyliśmy system realizacji wniosków i postulatów przedwyborczych.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#WładysławKandefer">Koreferat przedstawił poseł Wacław Garbaj (SD): Przepraszam z góry za chaotyczną wypowiedź, ale materiały NIK otrzymałem dopiero dziś rano. Nie byłem więc w stanie dostatecznie dobrze przygotować się do mego zadania.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#WładysławKandefer">Pisemną informację GKKFiT oceniam wysoko. Dobrze charakteryzuje ona wnioski oraz stan ich realizacji.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#WładysławKandefer">Wiole problemów zgłoszonych w postaci wniosków przedwyborczych omawialiśmy na posiedzeniach naszej Komisji. Dotyczy to m.in.: wychowania w sporcie, rozszerzenia udziału społeczeństwa w sporcie, turystyce i rekreacji, poprawy zaopatrzenia w artykuły sportowo-turystyczne, zwiększenia dostępności obiektów sportowych.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#WładysławKandefer">Wniosków długofalowych jest stosunkowo niewiele, ale mają one ogromne znaczenie. Przy tym realizacja ich zależy w większym stopniu od innych resortów niż od GKKFiT.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#WładysławKandefer">Część wniosków Leży w gestii szeroko pojętej samorządności. Myślę o radach narodowych i przedsiębiorstwach. Wiele zależy od wojewódzkich rad narodowych. Tak więc na realizację wniosków zgłoszonych pod adresem GKKFiT należy patrzeć przez pryzmat kompetencji tego resortu i jego możliwości.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#WładysławKandefer">Jak wiadomo, dawniej zakłady pracy partycypowały w rozwoju sportu i turystyki. Rozwiązania przyjęte w ramach reformy gospodarczej wywołały w tym zakresie pewne negatywne skutki. Nie może ich przecież usunąć GKKFiT. Wymaga to wprowadzenia nowych rozwiązań ekonomicznych. Trzeba też w większym stopniu wykorzystać związki zawodowe.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#WładysławKandefer">Materiał GKKFiT poprawnie przedstawia wnioski i proces ich realizacji. Zdaniem NIK, „Jak wykazały badania, stan realizacji wniosków jest różny, zależny od stopnia ich złożoności. Realizacja wielu wniosków wymaga współdziałania innych resortów, a niekiedy decyzji międzyresortowych”.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#WładysławKandefer">W opracowaniu GKKFiT brakuje jednak informacji o wnioskach, których realizacja zależy od współpracy z innymi resortami, bądź też leży w kompetencjach innych resortów. Na dobrą sprawę kompetencje GKKFiT nie są zbyt wielkie. Jakie jest zatem stanowisko innych resortów odnośnie wielu wniosków zgłoszonych pod adresem GKKFiT? Jak pamiętamy, zajmowaliśmy się w przeszłości problemem sprzętu sportowo-turystycznego. GKKFiT, w którego dobrą wolę nie możemy wątpić, poinformował nas wówczas, że jego wysiłki i starania, podejmowane w odniesieniu do innych resortów odpowiedzialnych za produkcję tego sprzętu, nie przynoszą prawie żadnych rezultatów. Jak z tego widać, wielu problemów sportu, turystyki i rekreacji nie rozwiążemy bez wsparcia samorządu terytorialnego, przedsiębiorstw, a zwłaszcza innych resortów.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#WładysławKandefer">GKKFiT - mimo nie najwyższej przecież rangi koordynacyjnej - zdołał „przepchać” wiele wniosków. Mam na myśli wnioski zgłoszone w kampanii przedwyborczej, ale i te, które formułowaliśmy w trakcie posiedzeń naszej Komisji. Przykładem jest rozpoczęcie porządkowania sportu wyczynowego, w której to dziedzinie od wielu lat nic nie można było zrobić.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#WładysławKandefer">10 września omawialiśmy założenia CPR na 1988 r. Tymczasem wczoraj Biuro Polityczne KG PZPR przyjęło założenia realizacji II etapu reformy gospodarczej. Do Sejmu dotrą one w październiku. Tak więc dyskutowaliśmy nad projektem DPR nie znając instrumentów jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#WładysławKandefer">Rozwiązania, które zostaną przyjęte w ramach II etapu reformy gospodarczej będę oddziaływały na sport i turystykę zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Musimy o tym pamiętać. Przykładem na to jest osławiony 126 próg wzrostu funduszu płac, który wywołał w tym roku duże trudności w pracy przewodników turystycznych.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#WładysławKandefer">Proponuję przyjąć informację GKKFiT o realizacji wniosków i postulatów, które wpłynęły w trakcie kampanii przedwyborczej. Wyrażam nadzieję, że tak jak do tej pory współpraca GKKFiT z naszą Komisją będzie ścisła i owocna dla polskiego sportu i turystyki.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#WładysławKandefer">Dyskusja:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JacekBugariski">Zgadzam się z posłem W. Garbajem, że przy kontrolowaniu pewnych szerszych problemów gubimy niejednokrotnie sprawy wprawdzie drobne, ale istotne. Tak się też stało przy badaniu realizacji postulatów i wniosków wyborców zgłoszonych w toku ostatniej kampanii wyborczej.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JacekBugariski">Tak np. dla GKKFiT rok budżetowy został podzielony na 4 części, jak to ma miejsce w przedsiębiorstwach i pieniądze przydzielane są co kwartał w jednakowych kwotach. Tymczasem wiemy, że na sporty zimowe np. narciarstwo wydaje się pieniądze przede wszystkim zimą, a na piłkę nożną - latem. Jednak narciarze otrzymują połowę środków finansowych latem i trzeba je czasem bezsensownie wydawać. Konieczna jest zatem zmiana obowiązujących przepisów w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StanisławKobą">W informacji GKKFiT podano, że przewiduje się rozbudowę ośrodków rekreacyjnych wzdłuż Wisły. Wisła jest właściwie już jednym wielkim ściekiem i najpierw trzeba zbudować oczyszczalnię ścieków, a potem dopiero ośrodki rekreacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WładysławKandefer">Zaszło nieporozumienie. Postawiliśmy warunek, żeby nowe ośrodki rekreacyjne budować tylko tam, gdzie nie ma zagrożeń ekologicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#StanisławKoba">Nie zrozumiałem sformułowania zawartego w informacji GKKFiT.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MarianKról">Proponuję przyjąć wnioski zawarte w koreferacie posła 'w. Gar baja i informację przesłaną nam przez GKKFiT.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#MarianKról">Zwrócimy się do Najwyższej Izby Kontroli, ażeby do końca listopada dokonała oceny realizacji postulatów wyborczych zgłoszonych pod adresem GKKFiT w toku ostatniej kampanii wyborczej i w grudniu br. przedstawiła nam na ten temat informację. W nadesłanych obecnie na ten temat uwagach NIK wskazano na wiele istotnych niedociągnięć, które zauważono w czasie kontroli. Chodzi m.in. o brak rejestru wniosków wyborców, nieprzysyłanie odpowiedzi na zgłoszone wnioski itp.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#MarianKról">Komisja przyjęła wnioski przedstawione przez posła M.Króla.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#MarianKról">W kolejnym punkcie porządku obrad informację o realizacji wniosków i postulatów wyborczych, zgłoszonych pod adresem Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych zgłoszonych w toku kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji przedstawił wiceminister Zbigniew Januszek: Najwięcej, bo 48% wniosków i postulatów zgłoszonych w toku kampanii wyborczej pod adresem naszego resortu dotyczyło świadczeń z ubezpieczenia społecznego. 11,7% wniosków i postulatów dotyczyło zatrudnienia, 17% problemów polityki socjalnej i układów zbiorowych pracy.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#MarianKról">Prawie połowa wniosków dotyczyła problematyki socjalnej i zmierzała do doskonalenia systemu świadczeń emerytalnych, likwidacji tzw. starego portfela rent i emerytur, zmiany zasad bieżącej waloryzacji w kierunku powiązania wzrostu wymiaru świadczeń ze wzrostem kosztów utrzymania oraz zasad przyznawania różnych dodatków do rent.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#MarianKról">Zdecydowana większość tych postulatów jest już realizowana. Od 1986 r. podjęta została bieżąca waloryzacja emerytur i rent zapowiedziana w ustawie z 14 grudnia 1982 r. Niezależnie od tego realizowane są dodatkowe podwyżki świadczeń emerytalno-rentowych dla osób, którym przyznano renty do końca 1983 r., w celu zlikwidowania dysproporcji w poziomie świadczeń spowodowanych szybkim wzrostem płac na początku lat 80.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#MarianKról">Wnioski dotyczące emerytur i rent rolników indywidualnych zostały zrealizowane poprzez wydanie rozporządzenia Rady Ministrów z 20 stycznia 1986 r. w sprawie waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych wypłacanych rolnikom indywidualnym.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#MarianKról">Podwyżki to przynoszą oczekiwane efekty. Poprawiają się relacjo pomiędzy wysokością przeciętnej emerytury i przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce uspołecznionej. W 1984 r. wysokość przeciętnej emerytury stanowiła 54% przeciętnego wynagrodzenia, a w I półroczu br. już 55,6%. Nowo przyznawane renty w I kwartale br. są równe 67% przeciętnego wynagrodzenia.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#MarianKról">W I półroczu br. przeciętna płaca wzrosła o 21,2%, a koszty utrzymania emerytów i rencistów o 21,7% bez alkoholu i używek a z używkami - o 22,7%. Należy przypuszczać, że bieżąca waloryzacja wpłynie na dalszą poprawę relacji pomiędzy średnią emeryturą i średnim wynagrodzeniem.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#MarianKról">Resort opracowuje założenia nowego systemu emerytalno-rentowego, który przedstawiony będzie do szerokiej konsultacji społecznej. Główne kierunki tych zmian zgodne są z propozycjami i wnioskami zgłoszonymi przez wyborców w toku kampanii wyborczej. Przewiduje się m.in. większe uzależnienie wysokości świadczeń emerytalnych od długości stażu pracy, zlikwidowanie tzw. „kominów”, bardziej korzystne zasady przyznawania dodatków za odznaczenia państwowe i dodatków kombatanckich. Niektóre z wniosków nie mogą być jednak uwzględnione, gdyż nie pozwala na to sytuacja społeczno-gospodarcza. Są to m.in. wnioski o obniżenie wieku emerytalnego oraz przechodzenia na emeryturę bez względu na wiek po przepracowaniu określonej liczby lat.</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#MarianKról">Główną zasadą przyszłego systemu emerytalnego jest przyznawanie świadczeń w takiej wysokości, która zapewni godziwe warunki życia, a nie rozszerzanie kręgu uprawnionych.</u>
          <u xml:id="u-7.11" who="#MarianKról">OPZZ pracuje również nad zasadami nowego systemu emerytalno-rentowego i z zadowoleniem mogę stwierdzić, że główne założenia projektu związkowego są zbieżne z wnioskami resortu.</u>
          <u xml:id="u-7.12" who="#MarianKról">Druga pod względem liczebności grupa postulatów 1 wniosków dotyczyła polityki dochodów i płac. Wnioski te są konsekwentnie realizowane od początku ubiegłego roku. Dokonana została nowelizacja kodeksu pracy w części dotyczącej układów zbiorowych pracy, wydano wszystkie rozporządzenia wykonawcze dotyczące tych zmian, m.in. rozporządzenie w sprawie szczegółowego trybu zawierania, rozwiązywania i rejestracji układów zbiorowych pracy oraz zawierania i rejestracji zakładowych umów zbiorowych. Wydano także rozporządzenia wykonawcze w sprawie ustalania zawodów, dla których mogą być zawierane układy zbiorowe pracy oraz rozporządzenie w sprawie wartościowania pracy.</u>
          <u xml:id="u-7.13" who="#MarianKról">Trwają prace nad nowelizacją ustawy o zasadach tworzenia zakładowych systemów wynagradzania. W końcu sierpnia br. projekt tej nowelizacji został przedstawiony OPZZ do konsultacji. Nowelizacja zmierza do uregulowania zakładowych systemów wynagradzania w przedsiębiorstwach, które są już objęte układami zbiorowymi pracy oraz tych, które nie są objęte tymi układami. Przewiduje się m.in. upoważnienie ministrów do ustalania zasad zakładowych systemów wynagradzania w przypadku zawierania spółek z firmami zagranicznymi oraz wówczas, gdy przedsiębiorstwu grozi postępowanie upadłościowe.</u>
          <u xml:id="u-7.14" who="#MarianKról">Przed podpisaniem układu zbiorowego zasady wynagradzania muszą być przedstawione do zatwierdzenia radcom prawnym, którzy stwierdzą zgodność zakładowych porozumień z obowiązującymi przepisami. W projekcie ustawy uwzględnia się postulat przyznawania preferencji za staż pracy oraz uproszczą się system rejestracji zakładowych systemów wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-7.15" who="#MarianKról">Prowadzone są prace nad dalszą nowelizacją kodeksu pracy i w najbliższym czasie podstawowe zasady tej nowelizacji zostaną przekazane do szerokiej konsultacji społecznej, Główne kierunki tej nowelizacji mają na celu dostosowanie przepisów kodeksu pracy do obowiązujących ustaw o związkach zawodowych i przedsiębiorstwach państwowych oraz do zasad reformy gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-7.16" who="#MarianKról">Na duże opory społeczne napotkały postulaty zmiany kodeksu pracy zmierzające do dyscyplinowania pracy. Zarzuca się nam, że chcemy przepisami prawnymi wymóc to, co powinno być skutkiem oddziaływania ekonomicznego. Przy ostatecznym formułowaniu zmian do kodeksu pracy postaramy się uwzględnić wyniki konsultacji społecznej. Mamy zamiar wycofać się z niektórych wniosków zmierzających do dalszego dyscyplinowania pracy.</u>
          <u xml:id="u-7.17" who="#MarianKról">Zwrócono nam również uwagę, że niektóre postanowienia kodeksu pracy uniemożliwiają szersze rozwijanie brygadowego systemu pracy. Przeszkody te będziemy starali się usuwać. Po uzgodnieniu ostatecznego projektu zmian w kodeksie pracy ze związkami zawodowymi projekt przedłożymy Sejmowi.</u>
          <u xml:id="u-7.18" who="#MarianKról">Koreferat przedstawiła poseł Elżbieta Zakrocka (PZPR): podjęcie na dzisiejszym posiedzeniu tematu realizacji wniosków i postulatów zgłoszonych w toku kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji jest realizacją uchwały Sejmu z 9 kwietnia 1986 r., która zobowiązała komisje sejmowe do systematycznej kontroli ich realizacji. W uchwale tej zapisano m.in., iż „posłowie wykonując swój konstytucyjny obowiązek ścisłej więzi z wyborcami powinni szeroko informować społeczeństwo o realizacji zgłoszonych wniosków i postulatów”.</u>
          <u xml:id="u-7.19" who="#MarianKról">Dziś powinniśmy więc odpowiedzieć na pytanie, czy wnioski zgłoszone pod adresem Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych uzyskały należytą rangę. Wyborcy zobowiązali nas przecież do dopilnowania realizacji postulatów, do zachowania odwagi w działaniu i w wystąpieniach poselskich, do ostrego, realistycznego widzenia spraw i problemów.</u>
          <u xml:id="u-7.20" who="#MarianKról">Spośród 475 wniosków i postulatów zgłoszonych do MPPiS - aż 473 miały charakter ogólnospołeczny, a tylko 2 zakwalifikowano jako indywidualne; świadczy to o autentycznym zaangażowaniu społeczeństwa oraz o wysokiej randze zgłaszanych spraw. W trakcie kampanii wyrażano oczekiwanie, że w toku IX kadencji Sejmu rozwiązane zostaną wreszcie najważniejsze problemy.</u>
          <u xml:id="u-7.21" who="#MarianKról">48% wniosków dotyczyło świadczeń z ubezpieczeń społecznych, 23,% - problematyki płac; 11,7% - zatrudnienia, 8% - spraw socjalnych. Analiza zgłoszonych postulatów stała się okazją do refleksji nad pragnieniami i dążeniami społeczeństwa, ale też nad możliwościami realizacyjnymi państwa.</u>
          <u xml:id="u-7.22" who="#MarianKról">36,5% wniosków zostało już zrealizowanych, 13,2% załatwiono negatywnie; na 23,6% wniosków i postulatów udzielono odpowiedzi wyjaśniających stan faktyczny i prawny. W trakcie realizacji jest jeszcze 23,1%, w tym 45 wniosków w programach resortowych, i 65 - w ramach prac legislacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-7.23" who="#MarianKról">Można zatem stwierdzić, że zaawansowanie realizacji wniosków jest zadowalające.</u>
          <u xml:id="u-7.24" who="#MarianKról">Jeżeli spojrzeć jednak na merytoryczną stronę realizacji wniosków - obraz nie jest tak prosty i jednoznaczny. Z informacji wynika, że wnioski z zakresu ubezpieczeń społecznych, dotyczące m.in. likwidacji tzw. starego portfela zostały załatwione pozytywnie, bo podjęto już działania idące w tym kierunku. To prawda, ale większość problemów Z zakresu świadczeń społecznych, w tym przede wszystkim rent i emerytur, w dalszym ciągu nie została rozwiązana. Zapowiedziano generalną weryfikację systemu świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Po szerokiej konsultacji ostateczne wnioski w tej sprawie przedstawione zostaną na II Krajowej Konferencji PZPR.</u>
          <u xml:id="u-7.25" who="#MarianKról">W materiale stwierdza się, że zostało pozytywnie załatwionych 14 wniosków dotyczących zmiany odciążeń na PFAZ. Jest to tylko połowa prawdy, gdyż tzw. PFAZ został zastąpiony podatkiem od ponadnormatywnych wypłat wynagrodzeń, który spotkał się z powszechną krytyką. Tak więc interpretacja realizacji zgłoszonych wniosków i postulatów może być bardzo różna i może być różnie oceniana przez wyborców.</u>
          <u xml:id="u-7.26" who="#MarianKról">Proponuję przyjąć informację Ministerstwa Pracy, Płac i Spraw Socjalnych o realizacji wniosków i postulatów zgłoszonych w toku kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji. Jak wynika bowiem z analizy przedstawionych danych statystycznych realizacja tych wniosków przebiega prawidłowo, a resort w merytorycznej działalności uwzględnia problemy zgłoszone w trakcie kampanii wyborczej. Jednakże z uwagi na możliwość różnej interpretacji zgłoszonych wniosków i postulatów nie można jednoznacznie powiedzieć, że zostały one w pełni zrealizowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanMatusiak">Jakie są zamierzenia w stosunku do niektórych przywilejów branżowych? Mówi się o ich likwidacji. Jak faktycznie wygląda realizacja postulatów w tej sprawie? Trudno nie zauważyć, że znaczna część wniosków zgłoszonych w toku kampanii wyborczej, a dotyczących tych problemów jest niezgodna z duchem reformy gospodarczej. Podstawowe znaczenie ma bogiem zachowanie prawidłowych proporcji pomiędzy wzrostem płac a wydajnością pracy i ostatecznymi jej wynikami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BarbaraMajzol">Przedstawiciel resortu stwierdził, że brak jest przesłanek do obniżenia wieku emerytalnego. Na spotkaniach z wyborcami spotykam się jednak z pytaniami, czy rozpatruje się pod tym kątem sytuację osób, które rozpoczęły pracę zarodową w wieku 14–16 lat. Mam na myśli w szczególności kobiety pracujące w przemyśle Chemicznym, gdyż stan ich zdrowia jest często zły, co jest spowodowane długoletnią pracą. Proszę zatem o wyjaśnienie czy rozważa się zastosowanie szczególnych rozwiązań w wyjątkowych przypadkach. W moim przekonaniu, decydujące znaczenie dla uzyskania uprawnień emerytalnych powinna mieć długość stażu pracy. Jestem przekonana, że 35-letni staż pracy powinien być wystarczający do otrzymania takich uprawnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZbigniewGburek">Kontroli poddana została realizacja wniosków w sprawie podwyżki płac w służbie zdrowia. Formalnie wnioski te zostały zrealizowane, gdyż uposażenia w tym dziale wzrosły o 16,6%. Należy jednak uwzględnić inflację, która wynosi ok. 18% i wówczas okaże się, że nie nastąpiła nawet waloryzacja płac w służbie zdrowia. Nadal mamy do czynienia ze wzrostem rozpiętości pomiędzy przeciętną płacą w gospodarce a płacą w służbie zdrowia. Taka sytuacja prowadzić będzie do odchodzenia ludzi z pracy w służbie zdrowia i rodzić będzie zjawiska patologiczne w tej dziedzinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MariaKoput">W trakcie ostatnich spotkań z wyborcami dyskusja koncentrowała się głównie wokół polityki płac. Generalna ocena sprowadzała się do tego, że w naszym kraju nie istnieje w ogóle polityka plac. Typowym przykładem anomalii w tej dziedzinie jest odchodzenie z pracy w zakładach uspołecznionych pracowników z 30-letnim stażem pracy. Na 2–3 lata przed emeryturą przechodzą oni chętnie do firm polonijnych lub rzemiosła, gdyż stwarza im to szanse otrzymania znacznie wyższego świadczenia emerytalnego. Dowodzi to, że polityka płacowa jest niewłaściwa, a negatywne skutki tego stanu rzeczy są trudne do przewidzenia w przyszłości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ZbigniewJanuszek">Pierwsza sprawa dotyczy przywilejów wynikających z układów zbiorowych. Problem wynika z tego, iż resort widzi go zupełnie inaczej niż związki zawodowe. Związki zawodowe oczekują, że nowe układy zbiorowe rozszerzą przywileje branżowe. Rząd jest temu przeciwny. Trudno jednak powiedzieć, kiedy zostaną wyeliminowane nieuzasadnione przywileje.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#ZbigniewJanuszek">Zgłoszono dzisiaj postulat obniżenia wieku emerytalnego, jeśli pracownik legitymuje się określonym stażem pracy. Pragnę przypomnieć, że w świetle ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym kobieta, która ukończyła 55 lat ma prawo przejść na emeryturę. Niektóre grupy zawodowe są objęte jeszcze łagodniejszymi przepisami. Dotyczy to np. nauczycieli. Jestem osobiście przeciwny liberalizacji zasad przechodzenia na emeryturę. Opowiadam się za znowelizowaniem Karty nauczyciela, gdyż mamy dziś 50-letnich nauczycieli-emerytów. Rozwiązanie tego problemu nie jest jednak łatwe. Staramy się wprowadzać zachęty do pracy poprzez przyznawanie dodatków oraz złagodzenie zasad zawieszania świadczeń. Problem polega na tym, że młodzi nauczyciele-emeryci chcieliby pracować otrzymując równocześnie emeryturę.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#ZbigniewJanuszek">Odpowiadając poseł B. Majzel chciałbym zwrócić uwagę, że osoba niezdolna do pracy może przejść na rentę inwalidzką, a osoba zaliczona do II grupy inwalidzkiej otrzymuje rentę w takiej samej wysokości co emeryturę.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#ZbigniewJanuszek">Powołana została komisja do analizy płac w służbie zdrowia, Wyniki prac tej komisji przedstawione zostaną prezesowi Rady Ministrów w drugiej połowie października br.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#ZbigniewJanuszek">Znane nam są wątpliwości co do istnienia polityki płac, warto zauważyć, że w ogóle polityka dochodowa jest mało skuteczna. Występują znaczne rozbieżności pomiędzy dochodami w gospodarce uspołecznionej i nie uspołecznionej. Jednym ze Sposobów rozwiązania problemu jest stworzenie właściwego systemu podatkowego. Znaczne rozbieżności w wysokości emerytur w związku z przejściem do pracy w sektorze nie uspołecznionym można by likwidować poprzez zmianę zasad ustalania podstawy wymiaru emerytury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MarianKról">Proponuję przyjąć wnioski, zgłoszone przez poseł E. Zakrocką z zastrzeżeniem, że zdajemy sobie sprawę, iż załatwienie postulatu nie oznacza rozwiązania problemu. Jeszcze we wrześniu skierujemy do prezesa Rady Ministrów dezyderat w sprawie płac w służbie zdrowia. W październiku natomiast na posiedzeniu rozważany będzie problem plac w gospodarce narodowej.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MarianKról">Należy generalnie stwierdzić, że mechanizmy wprowadzane w latach 1986–1987 nie przyniosły pożądanych efektów. Jeżeli nie zostaną opracowane inne koncepcje rozwiązań systemu płac, to pojawią się trudności z realizacją II etapu reformy.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#MarianKról">Komisja przyjęła propozycję posła M. Króla.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#MarianKról">Informację o realizacji wniosków skierowanych w toku kampanii wyborczej do Sejmu IX kadencji pod adresem Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej przedstawił wiceminister Leszek Kryst: Wnioski zgłaszane w kampanii wyborczej dotyczyły najczęściej zaopatrzenia w leki, sprzęt medyczny i ortopedyczny, inwestycji, funkcjonowania systemu ochrony zdrowia i opieki społecznej, podstawowej opieki zdrowotnej w miejscu zamieszkania i pracy, opieki Zdrowotnej nad matką i dzieckiem oraz osobami starszymi i niepełnosprawnymi, kształcenia i zatrudnienia kadr medycznych, oświaty zdrowotnej i stanu sanitarnego kraju, podniesienia płac w służbie zdrowia i opiece społecznej oraz modyfikacji systemu wynagrodzeń.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#MarianKról">Realizacja większości postulatów w zakresie opieki zdrowotnej została omówiona w informacji. Udało się też załatwić wiele konkretnych spraw. Np. w wyniku wniosku poseł G. Greń nastąpiło dofinansowanie zwalczania narkomanii w Głogowie. Na wniosek posła M. Króla otrzymaliśmy środki na doposażenie szpitala 40-lecia we Wrocławiu. Dzięki wnioskowi posła Z.Gburka uzyskaliśmy zgodę Ministerstwa Handlu Zagranicznego na zakup dysków komputerowych, a na wniosek posła W. Musiała dokonano przydziału aparatury ultrasonograficznej dla kieleckiej służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#MarianKról">Perspektywy wyposażenia obiektów służby zdrowia rysują się optymistycznie. Zaopatrzenie w leki, sprzęt i aparaturę medyczną wiąże się ze stanem krajowego przemysłu i z możliwościami płatniczymi w I i w II obszarze płatniczym. Konieczne jest zatem dążenie do wzrostu krajowej produkcji leków i sprzętu medycznego, głównie poprzez kooperację. Niezbędna jest też poprawa gospodarki lokami, materiałami, sprzętem i aparaturą medyczny. Rozwiązanie tego problemu nie zawsze jednak zależy od resortu zdrowia i opieki społecznej. Sprawami tymi zajmuje się nowy zespół farmakologii klinicznej, w najbliższym czasie nastąpią również znaczne zmiany w komisji leków oraz w departamentach techniki i farmacji.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#MarianKról">Duże znaczenie ma poprawa sprawności inwestycji w służbie zdrowia. W tej dziedzinie występują dwa rodzaje przedsięwzięć. Pierwszym są inwestycje finansowane centralnie i dotyczą one wyłącznie placówek podległych ministerstwu zdrowia i opieki społecznej, np. akademii medycznych. Ponadto jest wiele inwestycji planu terenowego dotyczących szpitali, przychodni, domów pomocy społecznej, żłobków, przedszkoli. Występują często nieporozumienia, gdyż wojewodowie przesyłają ministrowi do załatwienia sprawy, które znajdowały się w ich kompetencji.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#MarianKról">Najważniejszą sprawą jest skoncentrowanie się na niezbędnych inwestycjach. Przygotowywany jest np. program krajowej sieci szpitali. Podstawowe znaczenie mają nadal możliwości wykonawcze i trudności kadrowe. Zbyt długie cykle realizacji inwestycji muszą powodować zmiany stosowanych technologii oraz znaczny wzrost kosztów, których budżety wojewódzkie nie są w stanie pokryć. Dzisiaj np. budowa jednego łóżka szpitalnego kosztuje 10–14 mln zł, a więc szpital na 600 łóżek kosztuje 6–7 mld zł. Minister utworzył fundusz wspomagania inwestycji w fazie końcowej, ale środki tego funduszu nie są wystarczające.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#MarianKról">Konieczno jest systemowe rozwiązanie systemu płac. W br. przeznaczono 26 mld zł na doraźną poprawę sytuacji. Średnia płaca w służbie zdrowia wynosi ok.80% średniej płacy w gospodarce uspołecznionej. Duże nakłady nie spowodowały więc zauważalnych zmian, tym bardziej że nastąpiły podwyżki uposażeń w innych działach. Na początek przyszłego roku zapowiadana jest kolejna podwyżka płac w służbie zdrowia. Duże znaczenie ma jednak nie tylko podwyżka, ale także rewaloryzacja dotychczasowych płac. Staramy się wprowadzać wiele elementów motywujących. Wszystko zależy jednak od posiadanych sum.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#MarianKról">Rząd zamierza objąć najważniejsze problemy służby zdrowia szczególną ochroną. Dotyczy to inwestycji, leków, płac. Decyzje te nie mogą jednak przynieść natychmiastowych, spektakularnych efektów.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#MarianKról">Duże zainteresowanie społeczne budzi od lat działalność profilaktyczna. Odpowiedzialność za jej stan spoczywa jednak nie tylko na resorcie służby zdrowia, lecz również na wielu innych podmiotach administracji państwowej i instytucjach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#MarianKról">Zgadzamy się ze wszystkim wnioskami, jakie w trakcie kampanii przedwyborczej skierowano pod adresem resortu ochrony zdrowia. Niestety, z przyczyn od nas niezależnych, nie wszystkie one mają szansę realizacji.</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#MarianKról">Poseł H. Porycka, która miała przygotować koreferat zachorowała i dlatego jest dziś nieobecna. Przekazała nam jednak generalnie pozytywną ocenę materiału Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej, Poseł Kazimierz Grzybowski (bezp.): Informacja resortu zdrowia zyskałaby na przejrzystości, gdyby pogrupowano w tabelach wnioski zrealizowane, znajdujące się w trakcie realizacji i niemożliwe do zrealizowania. Nie pomylę się, jeśli stwierdzę, że w te j ostatniej grupie znalazłaby się większość wniosków dotyczących inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-13.13" who="#MarianKról">Jak słusznie zauważył minister L. Kryst, za realizację wielu wniosków i postulatów zgłoszonych pod adresem Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej odpowiedzialne są inne resorty. Gdybyśmy teraz spotkali się z naszymi wyborcami, to powtórzyliby ogromną większość wniosków i postulatów, tyle że w ostrzejszej formie. Przykładem może być zaopatrzenie w leki. Jest to jeden z najbardziej palących problemów w dziedzinie ochrony zdrowia. Resort zdrowia i inne resorty czynią wiele starań, aby poprawić sytuację, ale są one niewystarczające.</u>
          <u xml:id="u-13.14" who="#MarianKról">Jako poseł nie jestem zadowolony z tempa realizacji wniosków i postulatów wyborczych. Nie satysfakcjonują mnie także zapewnienia i deklaracje, które były składane na tej sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JaninaKorpała">W uchwale X Zjazdu PZPR postanowiono zbudować 25 tys. łóżek szpitalnych. Opóźniona realizacja planów inwestycyjnych w służbie zdrowia zagraża więc wykonaniu uchwały zjazdowej. Terminowość oddawania inwestycji szpitalnych pozostawia wiele do życzenia. Koszt szpitala budowanego przez 10 lat jest bardzo duży. Jednym z przykładów niemrawej inwestycji jest przedłużająca się budowa szpitala „B” w Nowej Hucie. Czy jest jakaś recepta na tę bolączkę? Opóźnienia w oddawaniu szpitali irytują wielu obywateli.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JaninaKorpała">Dramatycznie wygląda zaopatrzenie materiałowe w remontowanych szpitalach. W efekcie my, posłowie, przeistaczamy się niejednokrotnie w zaopatrzeniowców. Wiadomo, że brakuje mieszkań i większość materiałów budowlanych kieruje się na budownictwo mieszkaniowo. Sadzę jednak, że zdrowie jest nie mniej ważne. Tymczasem inwestycjo szpitalne traktowane są po macoszemu.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#JaninaKorpała">Brakuje sprzętu i aparatury medycznej, co uniemożliwia pełne wykorzystanie szpitali. Braki te występują m.in. z powodu niedostatku dewiz. Zwracam się do ministerstwa z gorącą prośbą, aby w rozdziale aparatury zagranicznej uwzględniać w pierwszej kolejności szpitale oczekujące na nią od bardzo dawna.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#JaninaKorpała">Wciąż nierozwiązanym problemem są place w służbie zdrowia. Nie wiem, co mam odpowiadać moim wyborcom. Dlatego popieram. wystosowanie w tej sprawie dezyderat do premiera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejSidor">Znajdujemy się w połowie kadencji. Po upływie 2 lat możemy powiedzieć, co udało się zrobić, a czego nie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#AndrzejSidor">O wiele spraw trudno mieć pretensje do resortu zdrowia, który jest petentem w innych resortach. My jesteśmy uzależnieni od tego, co nam dadzą i kto z nami zechce pracować. Robi się nam na każdym kroku łaskę. Dotyczy to resortu budownictwa, chemii, przemysłu spożywczego i wielu innych. Wyjątek stanowi w zasadzie tylko Ministerstwo Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#AndrzejSidor">Zaopatrzenie' w leki, sprzęt medyczny i ortopedyczny uległo pogorszeniu. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Trudno mówić o intensywnym i szybkim leczeniu, jeśli brakuje sprzętu. W nowoczesnej medycynie jest on nieodzowny. To samo można powiedzieć o lekach. Pod względem sprzętu i leków z każdym miesiącem i rokiem zostajemy w tyle za medycyną zachodnią.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#AndrzejSidor">Nieco lepiej przedstawiają się inwestycje. Nie ma wprawdzie przyrostu liczby łóżek, ale następuje stała modernizacja szpitali. Trzeba to koniecznie odnotować.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#AndrzejSidor">Funkcjonowanie służby zdrowia i opieki społecznej oceniane jest różnie - pozytywnie i negatywnie. Widać jednak działania zmierzające do poprawy funkcjonowania służby zdrowia. Pogorszyła się natomiast sytuacja w przemysłowej służbie zdrowia. Coraz trudniej dostać się do lekarza, są kłopoty z lekami.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#AndrzejSidor">Nie widać żadnego postępu w opiece nad matką i dzieckiem oraz osobami starszymi. 18 tys. osób oczekuje na miejsca w domach opieki społecznej. Ponadto 5 tys. osób, które powinny znaleźć się w domach opieki społecznej, blokuje łóżka szpitalne.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#AndrzejSidor">Nieco lepiej wygląda sytuacja w dziedzinie kształcenia kadr medycznych. Mankamentem jest jednak pogorszenie się warunków kształcenia w akademiach medycznych z powodu przegęszczenia na wydziałach stomatologicznych i lekarskich.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#AndrzejSidor">Od zakończenia wojny stan sanitarny kraju nie był tak zły jak obecnie. W świetle faktów, jakie miały miejsce w tym roku, nie muszę tego stwierdzenia udowadniać. Stan sanitarny kraju jest fatalny. Nie mamy wprawdzie duru brzusznego, który grasował po wojnie, ale daje się we znaki salmonella. Szalety publiczne są poniżej wszelkiej krytyki, Wiele do życzenia pozostawiają także ubikacje w obiektach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#AndrzejSidor">Musimy wyraźnie sobie powiedzieć, że w sprawie płac służby zdrowia nie zrealizowaliśmy ani porozumień społecznych z 1980 r., ani uchwały Sejmu z 1983 r.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#AndrzejSidor">Zabrakło mi w materiale resortu zdrowia informacji o działaniach legislacyjnych. Chciałbym dowiedzieć się w szczególności, jakie są losy projektu ustawy o zawodach medycznych.</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#AndrzejSidor">Wielu spraw resort zdrowia nie rozwiąże w pojedynkę. Odpowiedzialność za stan opieki zdrowotnej w kraju spoczywa na wielu innych resortach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#LeszekKryst">W związku z nieobecnością koreferentki nie został zgłoszony wniosek o przyjęcie do wiadomości naszego materiału. Chwiałbym więc poprosić Komisję o to.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#LeszekKryst">Cieszę się, że posłowie podzielają nasz pogląd, iż problem ochrony zdrowia jest problemem ogólnospołecznym, że nie ogranicza się wyłącznie do działań jednego resortu. Reprezentuję tu rząd i dlatego zobowiązuję się przekazać krytyczne wnioski innym resortom, pod adresem których zostały skierowano. Wojewodom przekażę uwagi dotyczące budowy szpitali, ponieważ zagadnienie to leży w ich gestii. Ministra hutnictwa i przemysłu maszynowego jeszcze raz uczulę na problem zaopatrzenia służby zdrowia w sprzęt i aparaturę medyczną, zaś ministrowi przemysłu chemicznego i lekkiego przekażę krytyczne uwagi dotyczące zaopatrzenia w leki.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#LeszekKryst">W imieniu ministra zdrowia i opieki społecznej oraz pracowników resortu chciałbym serdecznie podziękować posłom za zainteresowanie się problemem płac w służbie zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#LeszekKryst">We wcześniejszej wypowiedzi wspomniałem o trudnościach ze sklasyfikowaniem wniosków. Oczywiście, można było w materiale zawrzeć tabelaryczne zestawienie, ale nie wiem, czy byłoby to najlepszym rozwiązaniem. Weźmy sprawę podwyżek płac w służbie zdrowia. Podwyżka była, ale czy problem płac został rozwiązany? Albo inna kwestia: czy pismo ministra zdrowia i opieki społecznej do wojewody krakowskiego w sprawie przyspieszenia budowy szpitala w Nowej Hucie jest załatwieniem wniosku, czy też nie?</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#LeszekKryst">Zalecenia Rady Ministrów co do sposobu grupowania wniosków różnią się znacznie od zaleceń przekazanych nam wczoraj przez NIK. Możemy więc przygotować kilka wersji tego materiału.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#LeszekKryst">Resort zdrowia od dłuższego czasu podkreśla fakt, iż oczekiwania społeczne wobec ochrony zdrowia są odwrotnie proporcjonalne do finansowych możliwości państwa. Nie mogę się natomiast zgodzić ze stwierdzeniem, że w Wielu dziedzinach ochrony zdrowia jest coraz gorzej. Przed 6 laty mieliśmy w kraju tylko 80 gastrofibroskopów, a dziś jest ich już 2 tys. Do niedawna nie było w Polsce ani jednego aparatu do tomografii komputerowej, a dziś mamy takich aparatów 13.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#LeszekKryst">Nie twierdzę, że w dziedzinie zaopatrzenia w leki zostało zrobione wszystko. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że inna jest metodyka zaopatrywania w leki społeczeństwa młodego, inna zaś społeczeństwa starzejącego się.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#LeszekKryst">Ocenę stanu sanitarnego przedstawioną przez posła A.Sidora przekażę głównemu inspektorowi sanitarnemu. Możemy ten problem rozwiązywać za pomocą akcji „Posesja”, która jest organizowana przez administrację albo też doprowadzić do tego, że 37 mln. Polaków będzie zajmować się sprzątaniem codziennie, a nie od święta.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#LeszekKryst">W materiale nie ma. informacji o stanie prac legislacyjnych, bo w tej sprawie nie było żadnych wniosków. Gdyby była taka potrzeba, to lukę tę możemy w każdej chwili uzupełnić.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#LeszekKryst">Kwestia samorządu Lekarskiego jest - jak sądzę - głównie sprawa stowarzyszeń lekarskich a nie resortu zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejSidor">W uzupełnieniu wypowiedzi ministra L. Krysta proponuję, aby na liście resortów, do których Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej zwróci się o pomoc, znalazło się również Ministerstwo Oświaty i Wychowania. Ma ono duże pole do popisu w dziedzinie oświaty zdrowotnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MieczysławSzostek">W materiale resortu zdrowia wyrażony jest pogląd o zaniedbaniach na wielu odcinkach. Zwalnia to nas od zajmowania bardziej krytycznego stanowiska.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MieczysławSzostek">Uważam, że określenie „pogarszający się stan” jest bardzo bliskie prawdy. Mogę dostarczyć na to wiele dowodów. Weźmy chociaż zaopatrzenie w leki, gdzie niedobory dają o sobie dotkliwie znać. W wielu szpitalach trzeba było niedawno wstrzymać niektóre operacje z powodu braku podstawowych leków. Jeśli przypadki takie wystąpiły dopiero teraz, to mogę mówić o pogorszeniu się sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#MieczysławSzostek">Informacji o 2 tysiącach gastrofibroskopów nie da się oczywiście podważyć, ale jest to tak podstawowy sprzęt diagnostyczny, że poprawa zaopatrzenia w te aparaty nie powinna być odnotowywana w sposób szczególny.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#MieczysławSzostek">Chciałbym się zwrócić nie do ministra, lecz prof. L.Krysta. Czy pan profesor jest zadowolony z materiałów dentystycznych, których używa? Przecież plomby wypadają już po kilku miesiącach i kolejka przed gabinetami znowu narasta. To musi irytować, jeśli się wie, że są materiały gwarantujące kilkuletnie zachowanie plomby.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#MieczysławSzostek">Jeśli narastają opóźnienia w realizacji planu inwestycyjnego, to sądzę, że mamy prawo mówić o pogarszającym się stanie ochrony zdrowia. Materiał resortu zdrowia oczywiście przyjmiemy. Przyjmiemy go z głębokim żalem i ubolewaniem, że stan faktyczny jest tak niezadowalający. Mamy też pełną świadomość, że odpowiedzialność za to ponosi nie tylko resort zdrowia. Dlatego popieram projekt skierowania dezyderatu do premiera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarianKról">Proponuję przyjąć materiał Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej; jest on dobrze opracowany merytorycznie. Społeczeństwo ocenia funkcjonowanie służby zdrowia bardzo krytycznie. Dobrze więc, że w informacji resortu zdrowia sytuacja została przedstawiona klarownie i obiektywnie.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#MarianKról">Proszę ministra L. Krysta o przekazanie naszych krytycznych uwag na posiedzeniu Prezydium Rządu. Szacuję, że za stan opieki zdrowotnej resort zdrowia ponosi odpowiedzialność tylko w 30–40%. Pozostała część odpowiedzialności rozkłada się na inne resorty. Musimy jednak pamiętać, że społeczeństwo odpowiedzialnością obarcza wyłącznie resort zdrowia. Większość problemów zawartych w materiale resortu mieliśmy już okazję przeanalizować na naszych posiedzeniach; przedstawialiśmy nasz punkt widzenia w dezyderatach kierowanych do ministra zdrowia i opieki społecznej oraz premiera. Dostrzegamy wysiłki podejmowane przez resort, ale jednocześnie widzimy, że przynoszą one niewielkie rezultaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanMatusiak">My, posłowie, powinniśmy dawać przykład czystości i schludności. Tymczasem W pobliżu Sejmu można spotkać brud, nieporządek i chwasty. Mówimy o stanie sanitarnym kraju, więc dobrze byłoby zacząć od siebie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MarianKról">Tak się składa, że w składzie Komisji znajduje się przewodniczący Stołecznej Rady Narodowej, który na pewno przyśle tu Inspekcję Robotniczo-Chłopską. Mówiąc poważnie - przekażę tę sprawę we właściwe ręce.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#MarianKról">Pragnę serdecznie podziękować Najwyższej Izbie Kontroli, za niezwykle wnikliwy materiał. Dziękuję również dziennikarzom za rzetelne informacje o pracach naszej Komisji. Mam nadzieję, że będę one równie rzetelne i ciekawe także w kolejnych dwóch latach kadencji.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#MarianKról">W kolejnym punkcie porządku obrad informację na temat rozwoju lecznictwa psychiatrycznego przedstawił wiceminister Leszek Kryst: Zaburzenia psychiczne są w Polsce, podobnie jak w innych rozwiniętych krajach, poważnym problemem zdrowotnym i społecznym.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#MarianKról">W 1986 r. poradnie zdrowia psychicznego obejmowały opieką 510,8 tys. osób. Pacjenci zgłaszający się pierwszy raz stanowią 26%. Poziom współczynnika ambulatoryjnej chorobowości w porównaniu z 1980 r. prawie nie zmienił się i wynosi 137 osób na 10 tys. ludności. Wskaźnik porad, wynoszący 597 na 10 tys. ludności, kształtuje się także na poziomie 1980 r. Liczba przyjętych do zakładów stacjonarnej opieki psychiatrycznej, po 14% spadku w 1981 r. systematycznie wzrasta osiągając poziom 140,3 tys. pacjentów w 1986 r. Zapotrzebowanie na psychiatryczną opiekę zdrowotną w Polsce stale rośnie. Dotyczy przede wszystkim choroby alkoholowej, psychoz alkoholowych, zaburzeń psychicznych wieku podeszłego oraz uzależnień lekowych.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#MarianKról">Od systemu ochrony zdrowia psychicznego wymaga się wszechstronnej, powszechnej dostępności opieki psychiatrycznej oraz organizowania różnych form pomocy ułatwiającej chorym życie w środowisku społecznym. Za konieczne uzna je się podejmowanie działań prewencyjnych, polecających na krzewieniu zasad higieny psychicznej, kształtowaniu właściwych postaw społecznych w stosunku do osób z zaburzeniami psychicznymi, zapewnienie współudziału społeczeństwa i organizacji społecznych w realizacji zadań w zakresie ochrony zdrowia psychicznego i uwzględnienie zasad ochrony zdrowia psychicznego w zadaniach wykonywanych przez organy władzy i administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#MarianKról">Aktualny stan opieki psychiatrycznej i pomocy socjalnej dla osób chorych, aczkolwiek uległ poprawie, odbiega - i to dość znacznie - od nakreślonych wyżej wymogów.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#MarianKról">Pomimo tworzenia nowych placówek, w wielu rejonach Polski występują trudności w zapewnieniu dostępności do poradni zdrowia psychicznego, a często i szpitali.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#MarianKról">W 1986 r. mieliśmy w kraju 524 poradnie, w tym 110 dla dzieci i młodzieży. 25% to poradnie, do których lekarze dojeżdżają, czynne 1–2 dni w tygodniu. Około 10% ZOZ ogólnych nie utworzyło dotychczas poradni zdrowia psychicznego. W większości województw zorganizowano wojewódzkie przychodnie zdrowia psychicznego lub specjalistyczne zespoły opieki psychiatrycznej, nadal jednak w 6 województwach nie utworzono takich przychodni. Bardzo zróżnicowane jest rozmieszczenie placówek stacjonarnych, samodzielnych szpitali psychiatrycznych, oddziałów psychiatrycznych przy szpitalach ogólnych, sanatoriów, a także oddziałów dziennych oraz innych form opieki psychiatrycznej, W końcu 1986 r. liczba łóżek psychiatrycznych wynosiła 9,9 na 10 tys. ludności, przy optymalnym wskaźniku 15 łóżek. W ostatnich latach obserwujemy spadek liczby łóżek pomimo uruchamiania nowych placówek, co spowodowane jest potrzebą rozgęszczenia oddziałów i uzyskania poprawy warunków leczenia, a więc likwidację wyeksploatowanej technicznie bazy.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#MarianKról">Pod tym względem sytuacja jest najlepsza w województwach: gorzowskim, jeleniogórskim, przemyskim, leszczyńskim. Tam wskaźnik liczby łóżek psychiatrycznych przekracza kilkakrotnie średnią krajową.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#MarianKról">W województwach: krośnieńskim, łomżyńskim, konińskim, skierniewickim, tarnobrzeskim i włocławskim nie ma ani jednego łóżka psychiatrycznego, a w 13 województwach baza ta jest bardzo skromna, symboliczna.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#MarianKról">Dla rozszerzenia współpracy międzywojewódzkiej minister zdrowia i opieki społecznej umożliwił od 1982 r. zawieranie umów między województwami o wzajemnych świadczeniach w zakresie psychiatrycznej opieki stacjonarnej.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#MarianKról">Bardzo ważnym ogniwem psychiatrycznej opieki zdrowotnej są jej formy pośrednie, tzw. oddziały dzienne, oddziały leczenia środowiskowego i hostele. Mamy 61 oddziałów dziennych (na 1614 miejsc), z czego 1/3 zlokalizowana jest w Warszawie. W wielu szpitalach sytuację pogarsza obowiązek wykonywania obserwacji sądowo-psychiatrycznych, a także przyjmowania osób chorych, które z powodu popełnienia czynów zabronionych kierowane są do tych placówek w ramach tzw. środka zabezpieczającego. W 9 szpitalach wydzielono specjalne oddziały dla tych osób, w pozostałych przyjmowane są one do oddziałów ogólnopsychiatrycznych.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#MarianKról">W psychiatrii dziecięco-młodzieżowej maleje w ostatnich latach liczba zachorowań. Niemniej jednak w roku ub. przyjęto ok. 67 tys. pacjentów w placówkach ambulatoryjnych i ok. 8 tys. w placówkach stacjonarnych.</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#MarianKról">W ub. r. funkcjonowało 110 poradni odwykowych, z czego połowa pracowała w niepełnym wymiarze godzin; w 5 województwach nie zorganizowano takich placówek.</u>
          <u xml:id="u-21.14" who="#MarianKról">Jeszcze większe braki ma baza stacjonarnego lecznictwa odwykowego. Takie oddziały są zgrupowane głównie w województwach: warszawskim, szczecińskim, wrocławskim i krakowskim. Co gorsza, liczba łóżek, w tych placówkach maleje. W 1986 r. było ich o ok. 400 mniej niż w 1970 r. W końcu 1986 r. lecznictwo odwykowe dysponowało 3344 łóżkami oraz 433 poradniami.</u>
          <u xml:id="u-21.15" who="#MarianKról">Pozytywnie rozwija się lecznictwo dla narkomanów. W 1988 r. zaczęto organizować je od podstaw i obecnie dysponuje ono 40 specjalistycznymi placówkami ambulatoryjnymi, 29 ośrodkami rehabilitacyjno-readaptacyjnymi i ponad 120 łóżkami detoksykacyjnymi. Większość tych placówek to placówki służby zdrowia, które wspiera stowarzyszenie MONAR, w pełni finansowane przez nasz resort.</u>
          <u xml:id="u-21.16" who="#MarianKról">Sytuacja kadrowa w lecznictwie psychiatrycznym od wielu lat jest trudna i nie ulega poprawie, pomimo podejmowania przez resort działań zapobiegawczych. W lecznictwie tym zatrudnionych jest niespełna 1600 lekarzy. Deficyt personelu psychiatrycznego w stosunku do potrzeb szacuje się na ok. 800 lekarzy i 1000 osób” z wykształceniem niemedycznym oraz ponad 2000 pielęgniarek.</u>
          <u xml:id="u-21.17" who="#MarianKról">Dla złagodzenia deficytu kadr i zachęcenia psychologów oraz innych osób z wykształceniem nie lekarek im do podejmowania pracy w tych placówkach, stworzono możliwości powierzenia tym osobom funkcji kierowniczych w niektórych placówkach psychiatrycznych (ośrodki higieny psychicznej, poradnie leczenia nerwic, telefony zaufania), a także w poradniach i oddziałach odwykowych oraz w placówkach dla leczenia narkomanów.</u>
          <u xml:id="u-21.18" who="#MarianKról">W ostatnich latach obserwujemy pozytywne tendencje w lecznictwie odwykowym alkoholików i przestaje ono pełnić rolę narzędzia represji. Pomimo niedostatecznej bazy wzrasta liczba pacjentów podejmujących leczenie, w tym zwłaszcza dobrowolnie. W ub. roku leczyło się w poradniach odwykowych ponad 102 tys. pacjentów, w tym 86 tys. dobrowolnie. Zwiększyła się także liczba osób podejmujących leczenie po raz pierwszy.</u>
          <u xml:id="u-21.19" who="#MarianKról">W celu poprawy sytuacji w lecznictwie psychiatrycznym i odwykowym planuje się dalsze zwiększenie bazy ambulatoryjnej i stacjonarnej, zwłaszcza w województwach, które nie zapewniają obecnie we własnym zakresie niezbędnej opieki. Wykorzystywane będą w tym celu środki budżetowe i fundusze przeciwalkoholowy oraz zapobiegania narkomanii.</u>
          <u xml:id="u-21.20" who="#MarianKról">Przystąpiono - przy udziale finansowym ministra sprawiedliwości - do tworzenia centralnego szpitala psychiatrii sadowej.</u>
          <u xml:id="u-21.21" who="#MarianKról">Dla poprawy sytuacji kadrowej w lecznictwie psychiatrycznym i odwykowym szerzej stosować się będzie preferencje płacowe dla tej grupy pracowników oraz inne przywileje, jak przydzielanie mieszkań zakładowych, szkolenie podyplomowe, zwiększenie zatrudnienia osób z wykształceniem niemedycznym.</u>
          <u xml:id="u-21.22" who="#MarianKról">Kontynuowane są prace nad projektem ustawy o ochronie zdrowia psychicznego oraz przepisami normującymi działalność placówek opieki pośredniej. Intensyfikowany jest nadzór nad realizacją wojewódzkich programów rozwoju opieki psychiatrycznej i pomocy socjalnej dla osób z zaburzeniami psychicznymi oraz usprawniany system lecznictwa odwykowego.</u>
          <u xml:id="u-21.23" who="#MarianKról">Koreferat przedstawił poseł Kazimierz Grzybowski (bezp,): Ocena sytuacji przedstawiona przez resort zdrowia i opieki społecznej na podstawie danych z Instytutu Psychoneurologicznego w Warszawie obejmuje wyłącznie osoby zgłaszające się do placówek lecznictwa psychiatrycznego, nie obejmuje natomiast osób zgłaszających się do innych placówek, np. podstawowej opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-21.24" who="#MarianKról">Z przedstawionej Informacji wynika, że w latach 1980–1986 rosła liczba osób z zaburzeniami psychicznymi. Wskaźnik „chorobowości” obliczony dla poradni zdrowia psychicznego uległ zwiększeniu o 6%, a w poradniach odwykowych o 23%. Wskaźnik „zapadalności” wzrósł odpowiednio o 11% i 42%. Obserwuje się również wzrost przyjęć w placówkach lecznictwa psychiatrycznego; 29% pacjentów zgłosiło się pierwszy raz. Wskaźnik porad wynoszący 5970 na 100 tys. mieszkańców utrzymuje się na niezmienionym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-21.25" who="#MarianKról">Wśród chorób leczonych w poradniach zdrowia psychicznego najliczniejsze są nerwice - ok.42% i psychozy - 34% ogółu przyjęć. Chorzy z rozpoznaniem schizofrenii stanowią 14%, dużą grupę obejmują chorzy z upośledzeniem umysłowym.</u>
          <u xml:id="u-21.26" who="#MarianKról">W porównaniu do 1980 r. liczba osób przyjętych do zakładów stacjonarnej opieki psychicznej i odwykowej wzrosła o 9%. Nastąpił wzrost hospitalizacji osób z rozpoznaniem psychoz. Stanowili oni w 1986 r. 56% ogółu przyjętych. Spowodowane to jest zwiększonym spożyciem alkoholu. Do poradni odwykowych zgłasza się coraz większa liczba osób, ale także i wzrasta spożycie alkoholu.</u>
          <u xml:id="u-21.27" who="#MarianKról">W latach 1980–1986 następuje spadek liczby łóżek psychiatrycznych. W tym okresie zlikwidowano ok. 3600 łóżek, czego nie zrekompensował przyrost ponad 1800 nowych łóżek. Konieczne było wycofanie z eksploatacji zagrożonych technicznie obiektów. W informacji resortu podaje się terytorialne rozmieszczenie łóżek psychiatrycznych. Krytycznie należy ocenić realizację zarządzenia ministra zdrowia i opieki społecznej, które otwiera możliwość podpisywania umów pomiędzy województwami, nie jest ono należycie wykorzystywano. Znacznie pogorszyły się warunki w szpitalach psychiatrycznych. Prawie wszystkie takie szpitale wymagają modernizacji i poważniejszych remontów.</u>
          <u xml:id="u-21.28" who="#MarianKról">Duża część poradni zdrowia psychicznego czynna jest tylko w niektóre dni tygodnia, zdarzają się przypadki zamykania tych poradni z powodu braku personelu fachowego. W niektórych województwach zaledwie 1–2 poradnie są czynne przez cały dzień. Poradnie zdrowia psychicznego nadal pracują w bardzo trudnych warunkach lokalowych. W kilku województwach do tej pory nie uruchomiono wojewódzkich przychodni zdrowia psychicznego.</u>
          <u xml:id="u-21.29" who="#MarianKról">Niski jest poziom psychoterapii, socjoterapii oraz oddziaływań środowiskowych. W wielu przychodniach wojewódzkich nastąpiło przesunięcie profilu działalności na rzecz funkcji usługowych i orzeczniczych, kosztem sprawowania przez te placówki funkcji organizacyjno-metodycznych.</u>
          <u xml:id="u-21.30" who="#MarianKról">Na 10 tys. mieszkańców przypada w kraju 9,9 łóżek psychiatrycznych, przy dużym zróżnicowaniu między województwami. Ogólnopolski wskaźnik stacjonarnej opieki psychiatrycznej łącznie z odwykową powinien wynosić 15 łóżek. Niedostateczna liczba łóżek i wadliwe rozmieszczenie odbijają się niekorzystnie na dostępności opieki stacjonarnej.</u>
          <u xml:id="u-21.31" who="#MarianKról">Wśród czynników określających poziom dostępności opieki psychiatrycznej największe znaczenie ma stan kadr. W ciągu ostatnich 6. lat pogłębił się deficyt kadr, wyrażający się spadkiem zatrudnienia lekarzy psychiatrów o ok. 15%.</u>
          <u xml:id="u-21.32" who="#MarianKról">Poważnemu zahamowaniu uległ dopływ do psychiatrii absolwentów akademii medycznych. Sytuację pogarsza nierównomierne rozmieszczenie terytorialne kadr. Niepokojące jest, że ok.11% pracujących obecnie lekarzy psychiatrów to ludzie starsi, którzy przejdą niedługo na emeryturę. Podjąć trzeba zatem niezbędne kroki dla poprawy sytuacji płacowej, mieszkaniowej i socjalnej tej grupy lekarzy. Trzeba też uatrakcyjnić program szkolenia studentów akademii medycznych, uruchomić stypendia fundowane dla studentów, którzy chcą podjąć pracę w psychiatrii.</u>
          <u xml:id="u-21.33" who="#MarianKról">Na dostępność i jakość opieki psychiatrycznej oraz zapewnienie właściwego poziomu lecznictwa istotny wpływ ma właściwy nadzór specjalistyczny na szczeblu wojewódzkim i krajowym. Poziom opieki specjalistycznej, a zwłaszcza diagnostyki i terapii jest w skali kraju nadal zróżnicowany. Poprawie jakości tej opieki służą wdrażane od 1974 r. zasady subrejonizacji, które zapewniają ciągłość opieki, poprawę warunków pobytu chorego w oddziale, a ponadto przyspieszają rozwój opieki ambulatoryjnej.</u>
          <u xml:id="u-21.34" who="#MarianKról">W ostatnim czasie obserwuje się poważny niedobór leków stosowanych w lecznictwie psychiatrycznym. Wpływa to niekorzystnie na systematyczność leczenia, zwłaszcza ambulatoryjnego.</u>
          <u xml:id="u-21.35" who="#MarianKról">Nowoczesny system opieki psychiatrycznej wymaga zmiany modelu leczenia z modelu farmakoterupeutycznego na rzecz pomocy psychologicznej i socjalnej, co wymaga odpowiedniego przygotowania personelu oraz opieki ze strony rodziny, a także instytucji, które udzielałyby pomocy środowiskowej i socjalnej. W latach 80. obserwowaliśmy rozwój nowych form leczenia środowiskowego, ale ostatnio jednak nastąpiło zahamowanie tempa organizowania oddziałów dziennych.</u>
          <u xml:id="u-21.36" who="#MarianKról">Wiele zastrzeżeń budzi współpraca lecznictwa psychiatrycznego z podstawową opieką zdrowotną. Popularyzacji zagadnień psychiatrycznych oraz podniesieniu wiedzy lekarzy opieki podstawowej służą szkolenia w zakresie minimum wiedzy psychiatrycznej. Są one prowadzone w większości województw. Opracowano program specjalizacji na I i II stopień w zakresie psychiatrii ogólnej oraz psychiatrii dzieci i młodzieży. Prowadzony jest program specjalizacji psychologów klinicznych. W 1984 r. 260 psychologów uzyskało II a 17. - I stopień specjalizacji.</u>
          <u xml:id="u-21.37" who="#MarianKról">W ogólnej opiece instytucjonalnej rosnący udział mają domy pomocy społecznej. Na 65 tys. chorych w 1970 r. podopieczni domów pomocy społecznej stanowili 41%, a w 1980 r. już 48%. Najliczniejszą grupę stanowiły osoby z niedorozwojem umysłowym (ok.60%) oraz z psychozami (ok.40%). Stwierdzono, że 20% przebywających w domach dla upośledzonych umysłowo stanowią osoby z psychozami, a połowa przebywających w domach dla dzieci upośledzonych - to osoby dorosłe; jest to spowodowane brakiem miejsc w domach dla dorosłych.</u>
          <u xml:id="u-21.38" who="#MarianKról">Poważne zastrzeżenia budzą warunki pobytu w większości domów, które mieszczą się w starych budynkach, wymagających remontu i modernizacji. Jak już mówiono występuje stały niedobór personelu fachowego. Ok. 28% pacjentów, przebywających w szpitalach psychiatrycznych wymaga umieszczenia w domach pomocy społecznej. Po wypisaniu ze szpitala co piąty pacjent wymaga opieki pośredniej lub środowiskowej.</u>
          <u xml:id="u-21.39" who="#MarianKról">Spółdzielczość inwalidzka odnosi się bardzo niechętnie do zatrudniania chorych z zaburzeniami psychicznymi. Nie wzrasta liczba pacjentów psychiatrycznych zatrudnionych w zakładach pracy chronionej ani liczba tych zakładów.</u>
          <u xml:id="u-21.40" who="#MarianKról">Uregulowania wymaga wysokość opłat za leczenie nie ubezpieczonych osób chorych psychicznie i narkomanów.</u>
          <u xml:id="u-21.41" who="#MarianKról">Resort zdrowia i opieki społecznej opracował wiele programów dla poprawy procesu kształcenia i dokształcania pracowników lecznictwa psychiatrycznego. Wprowadzono system obligatoryjnych szkoleń podyplomowych dla pracowników lecznictwa psychiatrycznego i odwykowego. Zwiększono efektywność nadzoru specjalistycznego, opracowano instrukcje w sprawie rodzajów i typów domów pomocy społecznej oraz organizacji zespołów konsultacyjno-szkoleniowych przy wojewódzkich przychodniach zdrowia psychicznego. Poinformowano nas, że kontynuowane są prace nad ustawą o ochronie zdrowia psychicznego.</u>
          <u xml:id="u-21.42" who="#MarianKról">Z dokumentów przedstawionych przez resort wynika, że wzrastać będzie liczba oddziałów psychiatrycznych przy szpitalach ogólnych, w tym również w województwach, które dotychczas nie miały łóżek psychiatrycznych zmniejszać się będzie liczba obiektów nieprzydatnych oraz następować rozgęszczenie w szpitalach. Odnotowuje się tendencje do powolnego rozwoju psychiatrycznej opieki środowiskowej, a także przyrost oddziałów dziennych. Istnieje szansa na podniesienie poziomu kwalifikacji kadr oraz dopływ nowych kadr zwłaszcza psychologów.</u>
          <u xml:id="u-21.43" who="#MarianKról">Wystąpiły również zmiany niekorzystne, do których można zaliczyć: postępujący spadek zatrudnienia psychiatrów, zmniejszenie się liczby osób podejmujących specjalizację w psychiatrii, malejącą dostępność i obniżenie poziomu świadczeń lecznictwa ambulatoryjnego, pogarszający się poziom opieki oraz trudne warunki pobytu w domach opieki społecznej, pogarszający się stan zaopatrzenia w leki oraz brak postępu w usprawnianiu subrejonizacji, a także w tworzeniu pośrednich form opieki nad pacjentami chorymi, nie wymagającymi hospitalizacji.</u>
          <u xml:id="u-21.44" who="#MarianKról">W latach 1980–1985 ustalono, że psychiatria dzieci i młodzieży będzie związana organizacyjnie z pediatrią, z Instytutem Matki i Dziecka. Nadzór merytoryczny i organizacyjny miał sprawować Instytut Psychoneurologiczny. Za podstawowe zadania dla psychiatrii dziecięco-młodzieżowej uznano: zwiększenie, kadry specjalistów, opracowanie programu szkolenia przed- i podyplomowego, uzupełnienie sieci wojewódzkich przychodni zdrowia psychicznego w tych województwach, które Ich nie posiadały, powołanie nowych klinik psychiatrii dzieci i młodzieży, udział w pracach legislacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-21.45" who="#MarianKról">W latach 1972–1980 nie prowadzono żadnych działań w zakresie psychiatrii dziecięcej. Nie podejmowano specjalizacji w tej dziedzinie. Dopiero w 1981 r. przyjęcie nadzoru organizacyjnego i merytorycznego przez Instytut Psychoneurologiczny oraz powołanie podzespołu ds. psychiatrii dzieci i młodzieży przy krajowym zespole specjalistów ds. psychiatrii zapoczątkowało rozwój psychiatrii dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-21.46" who="#MarianKról">W 1986 r. lecznictwo ambulatoryjne przyjęło ok. 67 tys. pacjentów. Wśród dzieci i młodzieży dominowały zaburzenia niepsychotyczne takie jak: nerwice, psychogenne zaburzenia somatyczne, reakcje adaptacyjne, które stanowiły 80% wszystkich przyjęć. Ponadto występowały psychozy - 5% oraz upośledzenia umysłowe - 15%. W ramach opieki stacjonarnej w oddziałach psychiatrycznych dzieci i młodzieży w 1986 r. przyjęto 7850 pacjentów. W 1986 r. pracowało 110 poradni zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży, z czego blisko połowa w niepełnym wymiarze godzin. W latach 1980–1986 wzrosła o 40 liczba poradni zdrowia psychicznego dla dzieci. Są jednak województwa, gdzie nie ma żadnych form lecznictwa psychiatrycznego dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-21.47" who="#MarianKról">Oddziały psychiatrii dziecięcej i oddziały kliniczne dysponowały w 1986 r. 1630 łóżkami rzeczywistymi dla dzieci i młodzieży w 38 oddziałach psychiatrii dzieci i młodzieży. Niepokoi spadek liczby łóżek o ok.400 oraz likwidacja 4 oddziałów. Należy to wiązać ze zmniejszeniem się kadry specjalistów psychiatrów prowadzących oddziały. Na terenie całego kraju istnieje obecnie 8 oddziałów dziennych, z tego 5 zlokalizowanych na terenie woj. warszawskiego. Liczba specjalistów II stopnia z psychiatrii dzieci i młodzieży wynosiła w 1986 r. 148 osób, z czego 40% pracuje w woj. stołecznym. W ostatnich latach na emeryturę przeszło 30 osób, a 50% kadry specjalistów psychiatrii dzieci i młodzieży to osoby w wieku przedemerytalnym. Obecnie specjalizację w psychiatrii dzieci i młodzieży podjęło 30 osób.</u>
          <u xml:id="u-21.48" who="#MarianKról">Sytuacja kadrowa w psychiatrii dzieci i młodzieży jest nadal bardzo trudna. Dla jej polepszenia należałoby rozważyć przyznanie preferencji finansowych, wprowadzić prawidłowe szkolenie przeddyplomowe i uatrakcyjnić szkolenie specjalistyczną. Dla poprawy sytuacji psychiatrii dzieci i młodzieży jest konieczne:</u>
          <u xml:id="u-21.49" who="#MarianKról">- zwiększenie kadry specjalistycznej, - zorganizowanie poradni zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży we wszystkich województwach, - zorganizowanie oddziałów dziennych we wszystkich miastach ' wojewódzkich, - wypracowanie nowych form pracy lecznictwa ambulatoryjnego, - współdziałanie w organizowaniu dziennych ośrodków adaptacyjnych dla dzieci i młodzieży upośledzonych umysłowo, - opracowanie systemu leczniczo-rehabilitacyjnego dla dzieci od 10 do 15 roku życia, uzależnionych od środków odurzających, - opracowanie nowej rejonizacji psychiatrii dzieci i młodzieży i udział w pracach legislacyjnych nad ustawą o ochronie zdrowia psychicznego.</u>
          <u xml:id="u-21.50" who="#MarianKról">W informacji resortu omówione zostały zadania dotyczące badań sądowo-psychiatrycznych i środków zabezpieczających. Liczba takich badań wynosi ok. 12–18 tys. rocznie, przeprowadza się 1500–1900 obserwacji, 36 zakładów wykonuje zadania zabezpieczające. Wytypowane zakłady psychiatryczne przyjmują rocznie ok. 700–800 pacjentów. Większość szpitali psychiatrycznych nie dysponuje wydzielonymi oddziałami psychiatrii sądowej. Ze względu na niedostateczną bazę lokalową i obsadę kadrową utrudnione jest diagnozowanie i leczenie chorych. Szczególnie duże trudności w oddziałach psychiatrii sądowej sprawiają personelowi recydywiści. Poza oddziałami psychiatrii sądowej istnieje 5 oddziałów psychiatrii tego typu przy szpitalach aresztów śledczych podległych Ministerstwu Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-21.51" who="#MarianKról">Lecznictwo odwykowe jest ważnym ogniwem systemu działali przeciw alkoholizmowi. Działalność tego lecznictwa budzi zainteresowanie i zaniepokojenie organizacji społecznych, prasy, wymiaru sprawiedliwości, oświaty i wychowania, Kościoła. Według danych szacunkowych, jest w Polsce 3–4 mln osób nadużywających alkoholu, a 900 tys. osób jest uzależnionych. Od 1980 r. spożycie alkoholu w Polsce wzrasta i w 1986 r. osiągnęło 6,9 litra 100% alkoholu na 1 mieszkańca. Pogorszyła się struktura spożycia, a równocześnie wysokie jest spożycie nierejestrowane, szacowane na 15–22%. Nadużywanie alkoholu pozostaje jednym z najpoważniejszych zagrożeń zdrowotnych społeczeństwa. Wkrótce po wejściu w życie w 1983 r. ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi podjęto zostały zadania w kierunku liberalizacji jej postanowień. Doprowadziło to do nowelizacji ustawy w lipcu 1984 r., w wyniku czego zwiększyła się dostępność alkoholu i zahamowany został proces monopolizacji obrotu alkoholem. Kolejnej nowelizacji dokonano w październiku 1985 r. przy okazji reformy systemu administracji centralnej.</u>
          <u xml:id="u-21.52" who="#MarianKról">Ustawa zniosła przymusowe leczenie alkoholików, natomiast wprowadziła zasadę dobrowolności oraz zasadę poddania się leczeniu na mocy sądowego zobowiązania do leczenia odwykowego. Nadal budzą kontrowersje przepisy rozporządzenia ministra zdrowia zakazujące odpłatnego zatrudnienia pacjentów w lecznictwie odwykowym.</u>
          <u xml:id="u-21.53" who="#MarianKról">Baza lecznictwa odwykowego jest niewystarczająca. Potrzeby W zakresie lecznictwa ambulatoryjnego zaspokojone są w 60%. W 1986 r. lecznictwo odwykowe dysponowało 3344 łóżkami, z tego 3009 w szpitalach psychiatrycznych i zakładach lecznictwa odwykowego. W stosunku do 1980 r., w którym były 3493 łóżka, nastąpił spadek. Zbyt mało jest oddziałów dziennych i nocnych hoteli, zakładów pracy chronionej i domów opieki społecznej. W większości placówek występują duże braki kadrowe. Brakuje 20% lekarzy i 70% pielęgniarek. Szczególnie dotkliwy jest brak pracowników z wyższym wykształceniem medycznym. Zatrudnia się tylko 30% potrzebnych psychologów i pedagogów i 15% pracowników socjalnych. Niedostateczna jest także działalność podstawowej opieki zdrowotnej na rzecz osób uzależnionych.</u>
          <u xml:id="u-21.54" who="#MarianKról">Do pozytywnych tendencji w leczeniu odwykowym należy natomiast zaliczyć odejście od przymusowego leczenia oraz przekazanie zadań egzekucyjnych sądom i kuratorom sądowym. Trzeba także podkreślić wzrost liczby dobrowolnych zgłoszeń do leczenia oraz szybki rozwój ruchu samopomocy i abstynenckiego. W latach 1984–1986 ze środków funduszu przeciwalkoholowego oddano 704 łóżka psychiatryczne i odwykowe, 1504 miejsca w domach pomocy społecznej, 11 poradni odwykowych, 176 mieszkań dla personelu, 32 miejsca w hotelach i 126 miejsc w izbach wytrzeźwień.</u>
          <u xml:id="u-21.55" who="#MarianKról">Lecznictwo odwykowe jest ściśle powiązane z lecznictwem psychiatrycznym i dlatego środki dla poprawy sytuacji muszą uwzględniać potrzeby obu dziedzin. Należy kontynuować realizację przyjętych programów usprawniania lecznictwa odwykowego do 1990 r. Szczególną uwagę należy zwrócić na wzmocnienie wojewódzkich przychodni odwykowych, doposażenie poradni terenowych, budowę miejsc odwykowych w domach pomocy społecznej. Niezbędne jest systematyczne kontrolowanie wykorzystania środków funduszu przeciwalkoholowego, aby nie były one wydatkowane na inne cele. Konieczna jest także stabilizacja i rozwój kadry lecznictwa odwykowego, a przede wszystkim pozyskanie dla lecznictwa odwykowego Wyższej i średniej kadry nie medycznej. Konieczne jest również wdrażanie lecznictwa odwykowego w lecznictwie podstawowym w zakładach pracy i w miejscach zamieszkania, uruchamianie nowych oddziałów psychospołecznych i rehabilitacyjnych dla małżonków alkoholików, dla dzieci z rodzin nadużywających alkoholu i dla osób prowadzących pojazdy w stanie nietrzeźwym. Należy doprowadzić do ściślejszego powiązania nadzorowanych przez resort zdrowia placówek odwykowych, w jeden system, obejmujący lecznictwo, opiekę społeczną, izby wytrzeźwień. Udoskonalenia wymaga również dokumentacja lecznictwa odwykowego, w tym wydanie w jednym zbiorze obowiązujących przepisów wraz z komentarzem, jako materiału pomocniczego w szkoleniach i podejmowaniu współpracy z instytucjami i placówkami spoza służby zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-21.56" who="#MarianKról">W ostatnich latach nastąpił dalszy wzrost liczby osób odurzających się, leczonych w placówkach szpitalnych i ambulatoryjnych. W placówkach stacjonarnych w 1986 r. liczba pacjentów wynosiła 3983 osoby, z tego 650 osób leczonych było w ośrodkach MONAR. W placówkach ambulatoryjnych dla osób uzależnionych zarejestrowano 3797 osób. Liczba osób uzależnionych, wymagających specjalistycznej opieki medycznej, wynosi 30–35 tys. osób, natomiast ok. 200 tys. osób zetknęło się ze środkami odurzającymi. W 1975 r. osoby uzależnione od opiatów stanowiły 45,5% pacjentów, a w 1985–1986 r. osób takich było już 80%. Wzrasta ostatnio liczba palaczy marihuany, a wśród młodzieży szkolnej rozpowszechnia się zjawisko odurzania substancjami lotnymi. Osoby te rzadko leczą się w przychodni, ale wymagają opieki ze strony pedagoga i psychologa.</u>
          <u xml:id="u-21.57" who="#MarianKról">Najbardziej zagrożone rozpowszechnianiem się zjawiska narkomanii są województwa: warszawskie, elbląskie, gdańskie, jeleniogórskie, koszalińskie, legnickie, lubelskie, słupskie i zielonogórskie.</u>
          <u xml:id="u-21.58" who="#MarianKról">W celu zapewnienia bazy oraz finansowania niezbędnych zadań utworzony został fundusz zapobiegania narkomanii. W 1986 r. wynosił on 2 mld zł. Na rozwój bazy przeznaczono 619 mln zł, uzyskując 30 łóżek detoksykacyjnych, 111 miejsc w ośrodkach lub oddziałach rehabilitacyjnych, jedną poradnię specjalistyczną, jeden hostel. Na koniec 1986 r. lecznictwo dla narkomanów dysponowało 19 poradniami specjalistycznymi, 20. wytypowanymi poradniami zdrowia psychicznego, 25 punktami konsultacyjnymi, 12 oddziałami detoksykacyjnymi, 20 ośrodkami rehabilitacyjno-readaptacyjnymi. Stowarzyszenie MONAR prowadziło natomiast 18 ośrodków rehabilitacyjnych, 15 punktów konsultacyjnych i 1 hostel. Jeden ośrodek został też zorganizowany przez kurię biskupią w Częstochowie. W woj. warszawskim, katowickim, legnickim i lubelskim zorganizowano kompleksowe systemy leczniczo-rehabilitacyjne. W najbliższym okresie zamierza się oddać 100 łóżek detoksykacyjnych, 300 miejsc w oddziałach rehabilitacyjno-readaptacyjnych, 9 poradni specjalistycznych, 6 pracowni prowadzących identyfikację środków odurzających oraz 40 mieszkań. W 1987 r. na rozwój bazy lecznictwa rehabilitacyjnego przeznaczono 1,857 mld zł z ogólnej kwoty ponad 4 mld zł. W 23. województwach dotychczas nie zorganizowano ani nie wytypowano ambulatoryjnej placówki dla leczenia odurzającego, a chorzy leczą się w poradniach zdrowia psychicznego lub w poradniach odwykowych. Jest to sprzeczne z ustaleniami ustawy o zapobieganiu narkomanii i rozporządzenia ministra zdrowia z 3 sierpnia 1985 r.</u>
          <u xml:id="u-21.59" who="#MarianKról">Do głównych kierunków działań na rzecz rozwoju i poprawy opieki psychiatrycznej należy zaliczyć:</u>
          <u xml:id="u-21.60" who="#MarianKról">- zwiększenie zatrudnienia w lecznictwie psychiatrycznym, odwykowym oraz odurzającym poprzez zwiększenie liczby lekarzy z X i II stopniem specjalizacji w zakresie psychiatrii i psychiatrii dziecięcej, - uznanie psychiatrii i lecznictwa odwykowego za deficytową dyscyplinę medyczną, - uzyskanie większej liczby mieszkań, - umożliwienie zajmowania stanowisk kierowniczych w niektórych placówkach psychiatrycznych i odwykowych przez pracowników niemedycznych z wyższym wykształceniem, - poprawę bazy lokalowej lecznictwa psychiatrycznego i odwykowego, - kontynuowanie prac nad projektem ustawy o ochronie zdrowia psychicznego oraz projektami przepisów wykonawczych, a także wydanie innych przepisów dotyczących działalności pośrednich form psychiatrycznej opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-21.61" who="#MarianKról">Wymienione w informacji zamierzenia resortu zmierzające do uzyskania poprawy w lecznictwie psychiatrycznym i odwykowym powinny wydatnie poprawić dostępność lecznictwa psychiatrycznego. Również zamierzenia w zakresie poprawy sytuacji kadrowej zasługują na pozytywną ocenę, podobnie jak uzupełnianie deficytu miejsc w domach pomocy społecznej, organizowanie i prowadzenie w ośrodkach i pensjonatach miejsc dla przewlekle chorych przez organizacje społeczne lub osoby fizyczne, przy organizacyjnej i finansowej pomocy resortu.</u>
          <u xml:id="u-21.62" who="#MarianKról">Komisja akceptuje zamierzenia resortu, które mają poprawić jakość psychiatrycznej opieki zdrowotnej. Dotyczą one zwiększenia efektywności kształcenia i dokształcania kadr, systematycznego organizowania szkoleń, zwiększenia ciągłości opieki, poprawy współpracy pomiędzy poszczególnymi ogniwami lecznictwa psychiatrycznego, wdrażania zasad subrejonizacji, poprawy zaopatrzenia w leki psychiatryczne, odczynniki i aparaturę diagnostyczną, poprawy opieki nad pacjentami w stacjonarnych domach opieki społecznej poprzez dalsze rozgęszczanie pokoi, poprawy wyposażenia i poprawy infrastruktury socjalne.</u>
          <u xml:id="u-21.63" who="#MarianKról">Dyskusja:</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejSidor">Treść koreferatu świadczy o tym, że obok stanu sanitarnego kraju psychiatria jest drugą dziedziną medycyny, której stan jest bardzo zły i stale się pogarsza. Niestety, również perspektywy w tej dziedzinie są niepokojące. Musimy mieć świadomość, że w świecie wzrasta liczba zachorowań na choroby psychiczne, co wynika ze stylu życia, zatrucia środowiska, niehigienicznych nawyków, alkoholizmu, a także, wydłużania się życia ludzkiego. W tej sytuacji mamy do czynienia ze zmniejszaniem się liczby łóżek i kadry. Już dawniej doszliśmy do wniosku, że dwie dziedziny w medycynie, tzn. psychiatria i dział chorób zakaźnych powinny być lepiej opłacane. Niestety, tak nie dzieje się w praktyce i dlatego coraz mniej osób podejmuje specjalizację psychiatryczną. Jest to bardzo ważne, zwłaszcza że obserwujemy tak groźne zjawiska, jak wzrost liczby samobójstw młodocianych, spowodowany zmianami psychicznymi, kryzysem szkoły, oddziaływaniami społecznymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WojciechMusiał">Poruszany dzisiaj bardzo trudny temat opieki psychiatrycznej można podzielić na dwie części; Pierwsza obejmuje leczenie osób chorych na choroby psychiczne, które występowały zawsze. Druga dotyczy natomiast leczenia takich chorób, których nie powinno być. Mam na myśli alkoholizm i narkomanię. Niestety, obie te choroby gwałtownie rozszerzają, się. Niepokoi w tej sytuacji, niewspółmierny do potrzeb przyrost liczby osób, które miałyby Zajmować się leczeniem tych chorób.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#WojciechMusiał">Nie jestem przekonany, czy dobrym posunięciem było zlikwidowanie przymusu leczenia. Obecnie ok. 1 mln osób jest uzależnionych od alkoholu, a leczy się tylko 10–12%. Co zatem robić z resztą, jakie w stosunku do nich zająć stanowisko?</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#WojciechMusiał">Druga sprawa dotyczy faktu, że 0,8–3 mln osób są potencjalnymi kandydatami do przymusowego leczenia. Można więc powiedzieć, że rezerwy są duże. Obawiam się, że w szybkim tempie wzrastać będzie liczba osób wymagających leczenia. Jest to poważny problem, który wymaca m.in. zmiany ustawy. Żaden resort nic jest w stanie stworzyć warunków zabezpieczających przed nadużywaniem alkoholu.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#WojciechMusiał">Powinniśmy dążyć do uchwalenia ustawy o zapobieganiu alkoholizmowi, która nakazywałaby osobom nadużywającym alkoholu zrekompensowanie krzywd. Dzisiaj natomiast prawo chroni nadużywających. Ważne jest tworzenie nowych łóżek, ale nie mniej ważne jest przekonanie społeczeństwa o konieczności zmian w ustawie. Myślę, że można by stworzyć podkomisję ds. leczenia odwykowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JaninaKorpała">8 września br. wizytowaliśmy szpital psychiatryczny w Kobierzynie w woj.krakowskim. Praca w tym szpitalu, wybudowanym 70 lat temu i leczącym 1600 pacjentów, jest niezmiernie trudna. Dotyczy to w szczególności zagęszczenia, urządzeń sanitarnych, urządzeń przeciwpożarowych itd.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#JaninaKorpała">Dla poprawy lecznictwa psychiatrycznego należy podnieść prace kadry, a w szczególności zwiększyć dodatek do płac. Dotychczasowe rozwiązania nie spełniły oczekiwań. W związku z trudną sytuacją kadrową można by także kierować do szpitali psychiatrycznych poborowych z kategorią A-2, odbywających zastępczą służbę wojskową. Konieczna jest też poprawa zaopatrzenia w leki psychotropowe, gdyż ich brak wydłuża pobyt chorego w szpitalu i podnosi koszty.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#JaninaKorpała">Pożądana byłaby pomoc resortu w realizacji porozumienia, które w marcu 1986 r. podpisane zostało przez prezydenta Krakowa oraz władze woj. woj. nowosądeckiego, bielskiego i tarnowskiego. Realizacja tego porozumienia przebiega zbyt wolno. Myślę, że w listopadzie można by zorganizować w Kobierzynie ocenę jego realizacji z udziałem przedstawicieli resortu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#StanisławKobą">Województwo kieleckie, które reprezentuję, nie ma najgorszej sytuacji w zakresie opieki psychiatrycznej; Niemniej jednak i tu występują braki, m.in. w obsadzie kadrowej, niepokoi brak chętnych do podejmowania specjalizacji psychiatrycznej. Chciałbym zwrócić uwagę, że w podobnej sytuacji w NRD, gdy brakowało epidemiologów wprowadzono dla tej grupy 80-procentową podwyżkę uposażeń i znaleźli się chętni. Być może i u nas znaleźliby się chętni do tej pracy. Obecnie przyznawane dodatki preferencyjne przysługuję tylko personelowi wyższemu, a nie średniemu i salowym. Dlatego te kategorie pracowników odchodzę z lecznictwa psychiatrycznego. Uważam więc, że dodatek powinien objęć całą kadrę.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#StanisławKobą">Drugi problem to złe zaopatrzenie w leki i sprzęt. Brakuje m.in. 23 leków psychiatrycznych. Dodatkowym utrudnieniem w pracy są chorzy, którzy wymagają nie tyle leczenia, co raczej umieszczenia w domu pomocy społecznej. W szpitalu w Morawicy takich chorych jest 30–36%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ElżbietaStruwe">Problem polega również na tym, że określono górną granicę dodatków preferencyjnych na poziomie 30,6. Należałoby także określić dolną granicę, tym bardziej, że obecnie jest ona w praktyce niska. Proponuję także podniesienie progu dodatków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZbigniewGburek">Interesuje mnie, jak przedstawia się chorobowość psychiatryczna w Polsce na tle chorobowości w innych krajach. Chciałbym się także dowiedzieć, czy krajowy nadzór ma przygotowany program zwalczania deficytowości. Proszę o przybliżenie zjawiska psychiatrii geriatrycznej, gdyż myślę, że mogliby się tą sprawą zajmować lekarze interniści po przeszkoleniu.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#ZbigniewGburek">Proszę także o informację, czy minister ma możliwości zmuszenia wojewodów do wspólnych działań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#LeszekKryst">Nie było rozbieżności między naszym materiałem a koreferatem. Jedyna różnica dotyczyła liczby osób zatrudnionych w psychiatrii. Nasze dane w tej sprawie pochodzą z informacji z systemu „Magister”.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#LeszekKryst">Jesteśmy zgodni co do preferencji płacowych. Byłyby one stosowane, gdybyśmy mieli takie możliwości finansowe. Powstaje jednak pytanie, czy nie stanowiłoby to precedensu powodującego, że wszystkie inne grupy zawodowe również domagałyby się preferencji.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#LeszekKryst">Psychiatria jest aferą bardzo złożoną i niejednoznaczną. To samo dotyczy zjawiska alkoholizmu, które np. w Skandynawii jest traktowane tak jak każda inna choroba.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#LeszekKryst">Na uwagi dotyczące potrzeby nowelizacji przepisów mogę odpowiedzieć, iż resort musi stosować obowiązujące ustawy. Nowelizacja ustaw należy bowiem do Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#LeszekKryst">Są możliwości zatrudnienia nielekarzy na stanowiskach kierowniczych, ale są to tylko dwa szpitale psychiatryczne, w których kierownikami są osoby nie będące psychiatrami, choć też są to lekarze.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#LeszekKryst">Nakłady na remonty bieżące są w praktyce niewspółmiernie niskie w stosunku do potrzeb, a nawet możliwości wykonawczych. W wielu obiektach mamy bowiem własne brygady budowlane, którym brak jednak środków finansowych. Jest to problem władz terenowych.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#LeszekKryst">Niezupełnie natomiast zgadzam się z posłem A.Sidorem, który mówił, że sytuacja w psychiatrii jest najgorsza. Jeszcze gorsza jest bowiem sytuacja w stomatologii.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#LeszekKryst">W zarządzeniu ministra zdrowia i opieki społecznej dotyczącym dodatku za pracę w pewnych specjalnościach jest wymieniona psychiatria. Ustalenie 30-procentowej górnej granicy dodatku jest wyrazem naszych możliwości. Z pewnością praca w tym zawodzie wymaga wyższego wynagrodzenia. Możliwe jest też podniesienie o 20% wynagrodzeń personelu średniego 1 niższego, ale nie dotyczy to lecznictwa ambulatoryjnego.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#LeszekKryst">Zgadzam się, że ustawa o wychowaniu w trzeźwości powinna być modyfikowana. Trzeba jednak podkreślić, że co do kierunków modyfikacji wypowiadane są różne poglądy. Istnieje obowiązek leczenia, ale nie ma przymusu leczenia. Przygotowuje się na przykład modyfikację zasad odpłatności za leczenia osób znajdujących się w stanie upojenia alkoholowego.</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#LeszekKryst">Uważam, że ważniejsze niż podniesienie płacy byłoby polepszenie warunków pracy psychiatrów.</u>
          <u xml:id="u-28.10" who="#LeszekKryst">Szpital w Kobierzynie, o którym wspominano, znajduje się w gestii wojewody. Udział ministra w ocenie mógłby spowodować wrażenie, że zdejmuje się odpowiedzialność z wojewody. Oczywiście, jeżeli Komisja uzna to za słuszne, przedstawiciel resortu będzie w ocenie uczestniczył.</u>
          <u xml:id="u-28.11" who="#LeszekKryst">Z listy 23 leków psychiatrycznych, przedstawionej przez posła S. Kobę, tylko jeden produkowany jest w kraju, a 22 są importowane z obu obszarów płatniczych. Zwiększenie dostaw nastąpi w IV kwartale, co nie wpłynie, niestety, korzystnie na proces leczenia, które trzeba będzie zaczynać od nowa.</u>
          <u xml:id="u-28.12" who="#LeszekKryst">Sytuacja w zakresie chorób psychicznych w Polsce nie odbiega od sytuacji w innych krajach Europy. Pod niektórymi względami jest ona u nas korzystniejsza. Dotyczy to np. samobójstw, gdzie przodują Węgrzy, jak również chorób psychicznych, które częściej występują w NRD i Czechosłowacji. Gorsza jest natomiast sytuacja, jeśli chodzi o łóżka szpitalne.</u>
          <u xml:id="u-28.13" who="#LeszekKryst">Minister zdrowia i opieki społecznej ograniczył specjalizację w psychiatrii do 2 rodzajów, do psychiatrii dziecięcej i psychiatrii dorosłych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejSidor">W swojej wypowiedzi chciałem podkreślić, że są trzy dziedziny, w których sytuacja jest trudna, tzn. stomatologia, psychiatria i stan sanitarny kraju. Psychiatria ma na tym tle znaczenie szczególne ze względu na fakt, że nie mamy kandydatów do uprawiania tej dyscypliny, a także z powodu, że człowiek chory psychicznie jest groźny dla otoczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#ZbigniewGburek">Proponuję przyjęcie materiałów i opinii. Zgłaszam wniosek o powołanie podkomisji do oceny lecznictwa odwykowego i wykorzystania funduszy celowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#WojciechMusiał">Przypominam, że powstała już podkomisja ds. nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i zapobieganiu nadużywaniu alkoholu.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#WojciechMusiał">Komisja przyjęła wnioski zgłoszone przez posła Z. Gburka.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>