text_structure.xml 37.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">W dniu 24 lutego 1987 r. Komisja Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości obradująca pod przewodnictwem posła Józefa Bareckiego (PZPR), rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- projekt ustawy o zmianie niektórych przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym w części dotyczącej zmian ustawy o szczególnych uprawnieniach kombatantów.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">W posiedzeniu udział wzięli: prezes Urzędu ds. Kombatantów Mieczysław Grudzień, wiceminister pracy, płac i spraw socjalnych Andrzej Paczos, sekretarz generalny Związku Bojowników o Wolność i Demokrację płk Henryk Sienkiewicz, przedstawiciele Ministerstwa Finansów, organizacji kombatanckich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JózefBarecki">Rozpatrujemy dziś sprawę o wielkiej doniosłości. Ponieważ wszyscy wcześniej otrzymali pisemny projekt ustawy, więc nie będę przypominał proponowanych, zasadniczych rozwiązań. W związku z omawianą dziś kwestią otrzymaliśmy kilka listów i uwag, m.in. opinię Zespołu Doradców Sejmowych. Jest to opinia bardzo lakoniczna, która stwierdza, że wątpliwości budzi sprawa wprowadzenia dodatków dla kombatantów posiadających odznaczenia bojowe oraz sprawa uprawnień dla wdów po kombatantach.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JózefBarecki">Swoją opinię nadesłała nam Rada Społeczno-Gospodarcza przy Sejmie. Stwierdza ona, że w obecnych warunkach dwucyfrowej inflacji ustalenie ekwiwalentu z tytułu ulg za korzystanie z energii elektrycznej, gazowej i cieplnej (art.18 projektowanej ustawy) w formie ryczałtu 500 zł jest rozwiązaniem doraźnym, które w szybkim tempie będzie ulegać dewaluacji. Należałoby raczej wprowadzić ulgi, wyrażone miernikiem parametrycznym.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JózefBarecki">W związku z proponowaną nowelizacją otrzymaliśmy również wiele listów. Postulują one wprowadzenie jednolitego dodatku kombatanckiego w wysokości 3000 zł i wypłacenie go wszystkim zainteresowanym, niezależnie od posiadanych już świadczeń emerytalno-rentowych.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JózefBarecki">Otrzymaliśmy pismo z Kancelarii Sejmu, w świetle którego można dostrzec pewne rozbieżności między przedłożeniem rządowym, a tym, co ustalono na wspólnym spotkaniu z kierownictwem ZBoWiD. Ponieważ uzasadnienie propozycji zmian w ustawie zawiera stwierdzenie, że są one realizacją uchwał Kongresu ZBoWiD, zwraca uwagę stwierdzenie, że na Kongresie tym podjęto w rzeczywistości uchwałę o nieco innej treści. Myślę, że w tej sprawie wypowiedzą się dzisiaj wszyscy zainteresowani.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JózefBarecki">Ważnym aspektem propozycji nowelizacyjnych są kwestie ekonomiczne. Dotychczasowe propozycje resortu pracy, płac i spraw socjalnych w sprawie dodatku dla kombatantów przewidują skutki finansowe w wysokości ok. 1 mld zł. Warto dodać, że gdybyśmy chcieli zrealizować niektóre postulaty i wypłacie dodatki za ordery wszystkim posiadającym takie wyróżnienia, to skutki finansowe wzrosłyby do ok. 4 mld zł. Dane ekonomiczne wzbudzają dyskusję w środowisku kombatantów. Proponuję, by przed omówieniem sprawy wysłuchać wyjaśnień resortu pracy, płac i spraw socjalnych, a następnie - wypowiedzi przedstawicieli środowiska kombatanckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejPaczos">Problemy, o których będę mówił stanowią fragment rządowego przedłożenia dotyczącego podwyżki emerytur i rent oraz zmian niektórych przepisów systemu emerytalno-rentowego. Było to. poruszane podczas ostatniego posiedzenia naszego parlamentu. Całe przedłożenie rządowe zawierało trzy główne części. W pierwszej części ujmowano wielkość i tryb podwyżek rent i emerytur, przewidywanych w najbliższym okresie. Druga część dotyczyła zmian systemowych i obejmowała zmianę sposobu obliczania świadczeń emerytalnych oraz sprawę stworzenia dodatku preferencyjnego dla osób, które przedłużają pracę, mimo osiągnięcia wieku emerytalnego. Trzecia grupa spraw, ujęta w przedłożeniu rządowym miała charakter tzw. spraw kombatanckich i o nich dziś mówimy.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#AndrzejPaczos">Kwestia trybu i wysokości podwyżek rent i emerytur została niedawno zatwierdzona i jest wprowadzana w życie. Na najbliższe posiedzenie Sejmu mają zostać przygotowane wszystkie sprawy emerytalno-rentowe dotyczące kombatantów. Rząd proponuje trzy kwestie do ewentualnej nowelizacji. Pierwszą z nich i najważniejszą jest propozycja wprowadzenia nowego dodatku do emerytury i renty dla wszystkich kombatantów, posiadających ordery bojowe. Dodatek taki byłby wypłacany niezależnie od innych świadczeń emerytalno-rentowych. Chodzi o osoby objęte już dotąd 20% dodatkiem, jako odznaczone orderem Virtuti Militari, Krzyżem Grunwaldu i Krzyżem Walecznych. Rozwiązanie to wychodzi naprzeciw konsekwentnie zgłaszanym postulatom środowisk kombatanckich.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#AndrzejPaczos">Drugą grupą spraw, przeznaczonych do nowelizacji są tzw. ulgi komunalne dla kombatantów. Dotychczasowy system przewidywał wypłacanie miesięcznych kwot, przeznaczonych na zwrot części opłat komunalnych. Nie wszyscy mogli jednak korzystać z tych ulg. Były one wypłacane tym kombatantom, którzy wnosili odpowiednie opłaty komunalne, mieszkając w lokalach, gdzie była woda, gaz itp. Propozycja rządowa przewiduje zastąpienie dotychczasowych ulg komunalnych ekwiwalentem pieniężnym, który byłby wypłacany wszystkim kombatantom niezależnie od warunków mieszkaniowych. Według naszych obliczeń ulgi komunalne wyniosły w ub. r. ok. 3300 zł na jedną osobę. Propozycje rządowe zakładają wprowadzenie miesięcznego ekwiwalentu pieniężnego w wysokości 500 zł. W wymiarze rocznym stanowi to 6 tys. zł, która to suma byłaby wypłacana oprócz emerytury lub renty.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#AndrzejPaczos">Trzecia grupa problemów jest związana z rozszerzeniem uprawnień dla wdów po kombatantach. Przewidujemy obniżkę opłat za abonament telefoniczny, możliwość bezpłatnego korzystania z urządzeń radiotelewizyjnych, a także znaczne obniżenie odpłatności za przejazdy PKP i PKS.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#AndrzejPaczos">Wszystkie skutki finansowe proponowanych rozwiązań zamykają się w kwocie 1800 mln zł. Największą część stanowią koszty, zamiany ulg komunalnych na ekwiwalent pieniężny, które wynoszą 1 mld zł. Nowy dodatek za odznaczenia powodowałby skutki finansowe w wysokości ok. 0,5 mld zł, natomiast rozszerzenie uprawnień wdów po kombatantach spowodowałoby skutki finansowe w wysokości ok. 300 mln zł. Warto dodać, że nowy dodatek za odznaczenia objąłby ok. 17 tys. osób, uprawnionych do tego świadczenia. Uprzedzając ewentualne pytania chcę stwierdzić, że gdybyśmy objęli dodatkami wszystkie osoby posiadające ordery państwowe, to skutki finansowe sięgnęłyby ok. 4 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#AndrzejPaczos">Prezes Urzędu ds. Kombatantów Mieczysław Grudzień: Korzystając z okazji chcę w skrócie scharakteryzować środowisko kombatantów w naszym kraju. W ub. r. liczebność tego środowiska określano na ponad 700 tys. osób. Kombatanci są zrzeszeni w trzech organizacjach: ZBoWiD, Związku Inwalidów Wojennych, Związku Ociemniałych Żołnierzy. Ta grupa społeczna była już przedmiotem troski socjalistycznego państwa. Uchwalono dwie bardzo ważne ustawy: o zabezpieczeniu inwalidów wojskowych i wojennych oraz o szczególnych uprawnieniach kombatantów.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#AndrzejPaczos">Dobrze zabezpieczyły one interesy naszego środowiska. Należy stwierdzić, że pomoc dla inwalidów wojskowych i wojennych została ustalona na poziomie zadowalającym. Podstawowa renta będzie wynosiła od 1 marca 1987 r. ok. 30000 zł, natomiast od 1 września 1987 r. - 33 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#AndrzejPaczos">Ważnym elementem spraw kombatanckich jest nasza organizacja ZBoWiD. Warto wiedzieć, że o ile we wszystkich państwach - uczestnikach II wojny światowej przyjęto ustawy o szczególnym zabezpieczeniu potrzeb inwalidów wojennych, o tyle tylko niektóre kraje przyjęły specjalne ustawy o kombatantach. Oprócz Polski ustawy takie uchwalono m.in. w Jugosławii, Francji i w ZSRR. Polska ustawa o szczególnych uprawnieniach kombatantów zawiera rozsądne i właściwe rozwiązania prawne.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#AndrzejPaczos">Przyznała ona naszemu środowisku wiele udogodnień. Określono m.in. tzw. dodatki kombatanckie w wysokości 20% renty lub emerytury stwierdzając równocześnie, że dodatek nie może przewyższać 3 tys. zł. Ustawa stanowi również, że można uzyskać dodatek kombatancki lub też tzw. dodatek za posiadane odznaczenia. Od tego czasu datuje się alternatywa: korzystać z dodatku kombatanckiego, czy też korzystać z dodatku za odznaczenia bojowe. Warto przypomnieć, że z dodatku kombatanckiego korzysta ok. 0,5 mln członków ZBoWiD, a pozostała część członków ZBoWiD korzysta z dochodów za odznaczenia bojowe.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#AndrzejPaczos">Ustawa o szczególnych uprawnieniach kombatantów wprowadziła możliwość korzystania z 50% obniżki opłat za przejazdy PKP i PKS. Stwarzała również możliwość określenia specjalnych rent dla tych kombatantów, którzy w trybie normalnym nie zapewniali sobie podstawy bytu na starość. Takich rent o charakterze nadzwyczajnym przyznano ok. 75 tys. Umożliwiono również lepszą ochronę zdrowia kombatantów, co skwapliwie wykorzystywała nasza organizacja, budując sanatoria, szpitale itp.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#AndrzejPaczos">Ponieważ wspominano dziś o obradach ostatniego Kongresu ZBoWiD i ewentualnej niezgodności między uchwalonymi wnioskami i treścią propozycji rządowych, pragnę zapoznać obecnych z głównymi kierunkami dyskusji kongresowej. Najważniejszym wnioskiem, który został opracowany w czasie Kongresu była sprawa opracowania jednolitego, zryczałtowanego dodatku dla wszystkich kombatantów, który byłby niezależny od podstawy wymiaru emerytury i renty.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#AndrzejPaczos">Po szczegółowej analizie ekonomicznej wycofaliśmy się z postulatu wprowadzenia dodatku kombatanckiego, niezależnego od podstawy wymiaru świadczenia emerytalno-rentowego. Powodem było to, że dotychczasowy dodatek kombatancki został wprowadzony do podstawy wymiaru emerytury i renty. Pociąga to za sobą automatyczną waloryzację dodatku. Obliczyliśmy, że gdybyśmy nie wycofali się ze swego postulatu, to przychody kombatantów obniżyłyby się o ok. 10–15%, ponieważ nie podlegałyby waloryzacji ani dziś, ani w przyszłości. Jednocześnie postanowiliśmy twardo obstawać przy konieczności przyznania dodatku za odznaczenia bojowe i państwowe. Chcieliśmy skończyć z praktyką wypłacania dodatków tylko i wyłącznie za ordery bojowe. Przecież ordery państwowe, uzyskane w Polsce Ludowej i będące w posiadaniu wielu kombatantów również powinny być objęte dodatkami finansowymi. Podjęto decyzję o innym charakterze, co przyjmujemy z niezadowoleniem.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#AndrzejPaczos">Na Kongresie ZBoWiD wiele mówiono o sprawie zamiany ulg komunalnych dla kombatantów na jednolity ryczałt z tego tytułu. Według naszych obliczeń wysokość ulg komunalnych można określić na ok. 367 zł miesięcznie na osobę. Obecna propozycja rządowa mówi o ryczałcie 500 zł i wydaje się być korzystna. Przewidujemy systematyczną waloryzację ryczałtu za ulgi komunalne wraz ze wzrostem cen usług komunalnych.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#AndrzejPaczos">Na naszym Kongresie mówiliśmy również o problemie rozszerzenia uprawnień wdów po kombatantach. Pierwotnie proponowaliśmy, by wdowa po kombatancie korzystała z wszystkich ulg i udogodnień, jakie były udziałem jej męża. Chodziło o to, by ulgi pozostały w rodzinie i by osamotniona kobieta mogła z nich korzystać. Ostatecznie przyjęto do realizacji inną propozycję, mniej korzystną dla środowiska kombatanckiego.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#AndrzejPaczos">Propozycje przedłożenia rządowego wywołują w naszym środowisku gorące dyskusje. Najwięcej sądów krytycznych wzbudza sprawa dodatku za ordery bojowe. Przychodzą setki listów, zgłaszają się ludzie, swoje stanowiska wyrażają terenowe organizacje ZBoWiD. We wszystkich listach powtarza się stwierdzenie, że przyjęte rozwiązania prowadzą do dalszych podziałów w środowisku kombatanckim. Pyta się, dlaczego dodatki przysługują tylko za ordery bojowe? Dlaczego ordery państwowe przygnane po 1945 r. mają być gorsze i nie mają uprawniać do dodatku? Czy warunki bojowe uzasadniają taki podział? Warto przy tym dodać, że wielu kombatantów, szczególnie aktywnych i ideowych, posiada zarówno ordery bojowe, jak też ordery państwowe.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#AndrzejPaczos">Może powiem rzecz niepopularną, ale - w moim przekonaniu - społeczna krytyka dodatku za odznaczenia nie jest w pełni uzasadniona. Podnosi się argument o pogłębianiu podziałów środowiskowych. Moim zdaniem środowisko kombatanckie jest bardzo zróżnicowane. W naszych szeregach znaleźć można ludzi o różnych orientacjach politycznych, różnej długości czasu i momencie uczestnictwa w walkach, o różnym położeniu materialnym, wykształceniu itp. Środowisko jest bardzo zróżnicowane, więc argument o pogłębianiu tych podziałów nie trafia mi do przekonania.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#AndrzejPaczos">Propozycje rządowe w zakresie dodatku za ordery bojowe mają swoje uzasadnienie. Krytykuje się nieraz przyznawanie orderów bojowych mówiąc, że część z nich była przecież przyznana już po 1945 r. Moim zdaniem ordery bojowe były przyznane za wybitne czyny indywidualne, cechujące się krańcową odwagą. Niektóre z nich nie mogły być przyznane bezpośrednio na polu walki, lecz były wymieniane w tzw. rozkazach dziennych. Takie odznaczenia mogły być przyznane po pewnym czasie - nawet po wojnie. Nie zmienia to jednak wyjątkowości postępowania osób odznaczonych. Dlatego też popieramy obecną propozycję rządową przewidującą wypłacanie dodatków za ordery bojowe. Jestem również zwolennikiem zmian w systemie rozliczenia ulg komunalnych. Rozszerzy to krąg osób, do których skierowane są dodatki i ulgi. Chcę również powiedzieć, że w ramach dotychczasowego systemu Urząd ds, Kombatantów był cyklicznie zalewany tysiącami rachunków za usługi komunalne. Utrudniało to pracę, będąc przykładem zbytecznej biurokracji. Obecny system jest prostszy i łatwiejszy w stosowaniu.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#AndrzejPaczos">Najbardziej drażliwą sprawą są dodatki za odznaczenia orderowe. Pamiętajmy jednak, że odznaczenia orderowe ma niecałe 20% polskich kombatantów. Gdyby nawet chcieli stworzyć regulacje prawne, w ramach których przyznalibyśmy dodatek wszystkim tym, którzy mają ordery, to i tak nie zaspokoiłoby to potrzeb całego środowiska. Obawiam się również, że takie rozwiązanie wzmogłoby społeczny nacisk na powszechne dążenie do uzyskiwania orderów państwowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#EdmundSkoczylas">Nie przekonuje mnie twierdzenie, że kompleksowa regulacja spraw odznaczeń orderowych kosztowałaby bardzo dużo. Czy kwota wydatków na potrzeby kombatantów ulega zmniejszeniu, czy też zwiększeniu z roku na rok?</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#EdmundSkoczylas">Prezes Urzędu ds. Kombatantów Mieczysław Grudzień: Bardzo trudno podać precyzyjne dane liczbowe. Ostatnie lata charakteryzują się dużym ruchem cen, płac i świadczeń społecznych, takich jak emerytury, renty, dodatki kombatanckie itp. Bardziej obrazowe są dane w liczbach bezwzględnych. Ze środowiska kombatantów corocznie ubywa ok. 40 tys. osób. Jest to ubytek naturalny, którego nie można uzupełnić.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#EdmundSkoczylas">Nieco inna sytuacja panuje w organizacji ZBoWiD. liczba członków tej organizacji wciąż rośnie. W 1985 r. zanotowaliśmy przyrostok. 60 tys. nowych członków. Nie ulega jednak wątpliwości, że generalnie środowisko kombatanckie w naszym kraju ulega systematycznemu zmniejszeniu. Mówiąc niezbyt elegancko można stwierdzić, że kwestia kombatancka ulegnie samoistnemu „rozwiązaniu” po okresie 10–15 lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#FranciszekSocha">My, posłowie jesteśmy bardzo blisko wyborców. Na zebraniach i podczas rozmów indywidualnych pytają nas o wiele rzeczy i często nie wiemy, co odpowiedzieć. Tak jest również w sprawach dodatków za odznaczenia państwowe w środowisku kombatanckim.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#FranciszekSocha">Kombatant otrzymuje dodatek pieniężny za ordery bojowe wywalczone podczas wojny i okupacji. Warto pamiętać, że dodatek taki otrzymuje się niezależnie od przynależności do ZBoWiD.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#FranciszekSocha">Wielu kombatantów zaangażowało się po wojnie w proces budowy i utrwalania władzy ludowej, w odbudowę kraju, działalność gospodarczą itp. Niektórzy z nich, w uznaniu wyjątkowej aktywności i zasług, zostali odznaczeni orderami państwowymi. Dlaczego nie wypłaca się dodatku finansowego za takie odznaczenia? Nie umiem wytłumaczyć tego wyborcom. Twierdzą oni, że pracę po wojnie dyskryminuje się na rzecz walki zbrojnej. Traktuje się te dwie rzeczy zupełnie oddzielnie. Jeśli zasługi wojenne są nagradzane i opłacane, to dlaczego nie robi się tak samo z zasługami w czasie pokoju.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#FranciszekSocha">Na dzisiejszym posiedzeniu mówiono o rozszerzeniu uprawnień wdów po kombatantach. Są to stare, schorowane, samotne kobiety. Potrzebują pomocy i opieki ze strony otoczenia. Z rozwiązań, proponowanych przez rząd wynika, że nie będą teraz płaciły, bądź też będą płacić mniej, za telefon, radio, telewizor, przejazdy PKP i PKS. Dobre i to, ale ja uważam, że udogodnienia są zbyt skromne. Co z przywilejami z tytułu ulg komunalnych. Dlaczego ulgi w opłatach komunalnych mogą być przepisywane na wdowę po śmierci męża-kombatanta?</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#FranciszekSocha">Nie wszystko można wytłumaczyć w oparciu o sprawy finansowe. Nie rozumiem dlaczego nie rozszerza się ulg komunalnych na wdowy po kombatantach. Nie powodowałoby to żadnych dodatkowych wydatków z budżetu państwa, bo sumy te i tak były dotąd płacone na nazwisko męża. Nie chcę mówić nawet o tym, że problem rozwiązuje się samorzutnie, bo liczba wdów po kombatantach stale się zmniejsza. Czy naprawę nie stać nas na rozszerzenie świadczeń na ich rzecz?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#HelenaGalas">Gorąco popieram wątpliwości i propozycję mojego przedmówcy. Chcę też spytać, czy nasze ustawodawstwo ma w swym dorobku rozwiązania prawne, przewidujące przenoszenie różnego rodzaju uprawnień na inne osoby np. na żonę po śmierci męża, na dzieci itp. Czy nie można by znaleźć rozwiązania precedensowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejPaczos">Chcę odnieść się do poruszanych ostatnio problemów. Nasz system prawa i ubezpieczeń społecznych przewiduje wypłaty świadczenia tylko z jednego tytułu, gdy osoba korzystająca ma kilka tytułów do korzystania ze świadczeń. Można więc powiedzieć, że żadne świadczenia nie kumulują się. Jeśli zbiega się kilka tytułów do wypłaty świadczeń w stosunku do jednej osoby, to należy wybrać i wypłacać tylko jeden rodzaj świadczenia socjalnego. Po tym, co powiedziałem, widać wyraźnie, że środowisko kombatanckie nie jest absolutnie dyskryminowane, lecz traktowane jest tak, jak pozwala na to nasze ustawodawstwo. Zawsze chciałoby się mieć jak najwięcej, lecz nie zawsze jest to możliwe. Teza o dyskryminacji środowiska kombatanckiego nie ma żadnych podstaw racjonalnych i jest sprzeczna z dotychczasową praktyką naszego państwa.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AndrzejPaczos">Wychodząc naprzeciw uchwałom Kongresu ZBoWiD zaproponowaliśmy nowe rozwiązania. Mówiliśmy o możliwości przyznania dodatku za ordery bojowe, który byłby wypłacany niezależnie od świadczenia emerytalnego. Jest to jednak grupa odznaczeń, które i tak na mocy innych przepisów uprawniają do dodatkowych świadczeń finansowych. Taka logika postępowania daje się więc racjonalnie uzasadnić. Każde rozszerzenie kręgu ludzi uprawnionych do dodatków, stanowiłoby zachwianie przyjętej formuły postępowania. Spowodowałoby to narastanie żądań innych grup społecznych, bowiem niekonsekwencje w działaniu budzą zawsze tendencje rewindykacyjne. Zapytano by nas, dlaczego tylko kombatanci są uprawnieni do dodatków za odznaczenia?</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#AndrzejPaczos">Pragnę poinformować, że popełniamy błąd, kiedy mówimy o dodatku kombatanckim i określamy jego wysokość na 5 tys. zł. Była to wielkość wyjściowa, początkowa. Od tego czasu dodatek kombatancki wszedł do podstawy wymiaru rent i emerytur, został już trzy razy zrewaloryzowany i będzie rewaloryzowany w przyszłości. Obecnie można szacować wielkość tego dodatku na ok. 5600 zł. Mówię to, ponieważ chcę pokazać dowody na to, że konsekwentnie działamy w kierunku polepszania warunków życia środowiska kombatanckiego.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#AndrzejPaczos">Kilka razy mówiono dziś o rozszerzeniu uprawnień wdów po kombatantach. Z przykrością należy skonstatować, że. nasze działanie bywa odczytywane jako próba oszczędności budżetowych, dokonywanych kosztem wdów po kombatantach. Nie wolno tak traktować naszych intencji i rozwiązań prawnych. W naszym systemie emerytalno-rentowym nie znam ani jednego przypadku, kiedy świadczenie społeczne byłoby dziedziczone. Próbowaliśmy poprawić warunki życia wdów po kombatantach, nie zmieniając podstawowych zasad systemu emerytalno-rentowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JózefBarecki">Chcę zapytać, kto jest autorem dyskutowanych dzisiaj, a proponowanych przez rząd, rozwiązań? Pytam o to, ponieważ spoglądając na informacje, jakie napłynęły do Komisji odnosiło się wrażenie, że są pewne rozbieżności między propozycjami ZBoWiD a ostateczną wersją przedłożenia rządowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejPaczos">Rozpatrywany dzisiaj dokument ma charakter przedłożenia rządowego i jego autorem jest rząd naszego kraju. W procesie opracowania nowych rozwiązań brało udział wiele osób, organizacji społecznych i instytucji rządowych. Jest rzeczą naturalną, że propozycje były różne i w następstwie uzgodnień ulegały pewnym przeobrażeniom. Ostateczna wersja dokumentu została przyjęta przez rząd i skierowana do Sejmu. Chcę podkreślić, że nasi partnerzy, np. Urząd ds. Kombatantów, często godzili się z argumentami rządowymi i modyfikowali swe propozycje. Dokument jest zatem produktem prac zbiorowych, a jego zbiorowym autorem jest rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#HenrykSienkiewicz">Otrzymaliśmy ostatnio bardzo dużo listów o rządowych propozycjach rozwiązań spraw kombatanckich. Liczba listów wzrosła szczególnie po styczniowej sesji Sejmu, gdzie omawiano niektóre kwestie z tego zakresu. Z czego wynika wysoka temperatura dyskusji?. Wydaje mi się, że odpowiedzi trzeba szukać w specyfice naszego środowiska oraz w dotychczasowych rozwiązaniach prawnych w zakresie spraw kombatanckich.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#HenrykSienkiewicz">Mówiono już dziś w dyskusji, że środowisko kombatanckie jest bardzo zróżnicowane. Są kombatanci żyjący na poziomie zadowalającym, lecz są również tacy, którzy na co dzień wymagają naszej pomocy. Właśnie oni śledzą z największą uwagą dyskusję nad propozycjami nowelizacyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#HenrykSienkiewicz">Kombatanci, jako osoby doświadczone życiowo, są niezwykle wrażliwi na wszelkie przejawy niesprawiedliwości, na różne podziały środowiskowe. Ustawa o szczególnych uprawnieniach kombatantów została bardzo dobrze przyjęta, ale zawierała dwa zapisy, które przyczyniły się do powstania poważnych podziałów środowiskowych. Pierwszy z nich dotyczył przyznawania dodatków kombatanckich wszystkim, wyjątkiem tych osób, które odznaczono orderami. Równocześnie stwierdzono, że osoby odznaczone mogą otrzymać z tego tytułu dodatek, który nie miał charakteru dodatku kombatanckiego. Stworzono zatem sztuczny podział na dwie kategorie kombatantów. W najgorszej sytuacji znalazły się osoby, będące kombatantami i posiadające za-ą równo ordery bojowe, jak również ordery państwowe. Takie rozwiązanie było powszechnie krytykowane i ocenione zostało jako próba sztucznego podziału środowiska kombatanckiego.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#HenrykSienkiewicz">Innym zapisem ustawowym, powodującym podziały środowiskowe była sprawa korzystania z tzw. ulg komunalnych przez kombatantów. Na korzystanie z tych ulg zezwolono tym wszystkim, którzy ponosili odpowiednie, rodzaje opłat komunalnych, np. opłaty za gaz, za centralne ogrzewanie, za ciepłą wodę itp. Rzecz w tym, że osoby ponoszące większe koszty komunalne żyją w lepszych warunkach mieszkaniowych, mając dostęp do urządzeń komunalnych. Znaczna część kombatantów mieszka jednak na wsi i nie korzysta z wielu usług komunalnych. Wszystkie te osoby nie miały prawa do korzystania z ulg komunalnych dla kombatantów, a na dodatek - zamieszkiwały w lokalach o niższym standardzie. Spowodowało to wiele żalu, goryczy i było przyczyną środowiskowego podziału.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#HenrykSienkiewicz">Wiele krytycznych uwag zgłaszano w środowisku kombatanckim w związku z ulgami dla wdów po kombatantach, Nie jest to problem, który mógłby być rozpatrywany w kategoriach finansowych. Zjawisko ma charakter marginalny i ma znaczenie głównie w kategoriach moralnych. Żona kombatanta, zostając wdową, musi rozpocząć życie wnosząc opłaty za coś, za co dotychczas nie płaciła. Taka sytuacja budzi sprzeciw i nie powinno się ją zmienić.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#HenrykSienkiewicz">Mówiłem dotąd o poprzednich regulacjach prawnych, które stworzyły środowiskowe podziały. Obecne propozycje są dla nas korzystne, choć nie likwidują wszystkich nieprawidłowości. Zlikwidowana zostaje nierówność na tle dostępu do ulg komunalnych, natomiast sprawa rozszerzonych uprawnień wdów po kombatantach pozostaje nadal kwestią drażliwą, choć nowe rozwiązania pozytywnie wpływają również w tym zakresie. Pozostaje w dalszym ciągu aktualna sprawa podziałów środowiskowych na tle dodatków za odznaczenia państwowe.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#HenrykSienkiewicz">Nasze środowisko konsekwentnie obstaje za takim uregulowaniem spraw dodatków za ordery, by otrzymali je wszyscy ci, którzy zdobyli odznaczenia wielkim poświęceniem i własną inwencją. Pozostaje również aktualna sprawa powszechnego dodatku kombatanckiego, którego nie otrzymują w dniu dzisiejszym kombatanci odznaczeni orderami bojowymi, jak również kombatanci otrzymujący rentę za wypadki przy pracy. Sprawy te można by uregulować przy okazji wprowadzenia nowej formy dodatku kwotowego w wysokości 5 tys. zł za odznaczenia bojowe. Do dyskusji mogłaby pozostawać forma dodatku kombatanckiego, który mógłby być przyznawany kwotowo, np. dla osób odznaczonych orderami, bądź też procentowo.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#HenrykSienkiewicz">Dziwią mnie trochę szacunki resortu pracy, płac i spraw socjalnych. Jak dotąd, zawsze obliczaliśmy liczba osób odznaczonych orderami na ok. 60–70 tys. osób. Z tej liczby tylko 17 tys. osób posiada ordery bojowe. Co więcej do zeszłego roku resort pracy, płac i spraw socjalnych zgadzał się zawsze z naszymi szacunkami. Dopiero w roku bieżącym okazało się, że mamy do czynienia ze 100 tys. osób odznaczonych orderami państwowymi. Posiłkując się tym szacunkiem resort pracy, płac i spraw socjalnych obliczył, że gdybyśmy chcieli wszystkich objąć dodatkami za ordery, to skutki finansowe operacji sięgałyby ok. 4 mld zł. Według naszych szacunków skutki finansowe byłyby znacznie mniejsze - ok. 2160 mln zł, bowiem chodzi jedynie o ok. 60 tys. osób odznaczonych orderami państwowymi. Konsekwentnie opowiadamy się za koniecznością uregulowania spraw dodatków za odznaczenia tak, by zostali nimi objęci wszyscy kombatanci, posiadający takie ordery. Proszę o poparcie tego stanowiska, nawet jeśli miałoby być wprowadzone w terminie późniejszym np. od września 1987 r. itp.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#EdmundSkoczylas">W jakim kierunku toczą się nasze obrady? Praktycznie biorąc każdy, kto zabierał głos miał rację. Jakbyśmy jednak nie patrzyli na tę sprawę, nie sposób wszystkich zadowolić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#FranciszekSocha">Myślę, że wniosek rządowy jest do przyjęcia. Każdy z nas zdaje sobie przecież sprawę z obecnej sytuacji gospodarczej, a przecież każda podwyżka świadczeń oznacza napływ dodatkowego pieniądza na rynek. Proponuję przyjąć propozycje rządowe, ale jednocześnie nie zamykać drzwi i powrócić do tematu, gdy będzie to możliwe, chociaż jest wprawdzie faktem, że środowisko kombatanckie nie może czekać, bowiem z roku na rok się zmniejsza. Z tego powodu proponuję w przyszłym roku powrócić do sprawy odznaczeń, a w późniejszym terminie do kwestii wdów po kombatantach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ElżbietaGacek">To nad czym debatujemy znalazło się w materiałach przyjętych przez Kongres ZBoWiD. Istniejący tam zapis jest jasny, że chodzi o dodatek dla wszystkich. To jest dla mnie jednoznaczne i nie mogę w tym miejscu zgodzić się z posłem F. Sochą, aby sprawy te odłożyć do przyszłego roku.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#ElżbietaGacek">I jeszcze jedna sprawa poruszana w terenie. O ujawnienie proszą również wdowcy po kombatantkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JerzyWójciak">Bardzo dużo mówi się obecnie o młodzieży, o konieczności kształtowania jej postaw, o dawaniu wzorów postępowania. Nie jeden raz na spotkaniach z młodzieżą pojawiają się pytania o poziom życia kombatantów. I ze względu na młode pokolenie, że względu na to, jakie Chcielibyśmy, aby ono było, powinniśmy dokonać aktu ogólnego uznania dla kombatantów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#HelenaGalus">Odeszłabym od podziałów środowiska kombatanckiego na grupy, bowiem powoduje to dewaluację wysiłków, jakie ono poniosło. Uważam, że wszyscy odznaczeni po wojnie kombatanci powinni być traktowani jednakowo, a szczególne uhonorowanie należy się posiadaczom orderów bojowych. Jednocześnie przestrzegałabym przed odrzuceniem przywileju dziedziczenia niektórych ulg po małżonkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JózefaPalmowska">Wysłuchałam uważnie wszystkich wystąpień i muszę powiedzieć, że odczuwam jakby rozdwojenie. Należy zdać sobie sprawę także z tego, że jest przecież wielu cichych bohaterów, którzy nie zostali uhonorowani odznaczeniami, a w konsekwencji, którzy nie będą objęci zamierzonymi zmianami.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JózefaPalmowska">Nie budzi mojego sprzeciwu ustalenie dodatku kwotowego. W pełni uzasadniona jest również propozycja dotycząca wdów i wdowców po kombatantach. Jeżeli przecież starsi ludzie korzystają z pewnych zniżek, to nie można doprowadzać do sytuacji, w której i tak ciężkie przeżycie, jakim jest śmierć małżonka, prowadziłoby faktycznie do pogorszenia się warunków życia.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#JózefaPalmowska">Uważam, że powinno się uwzględniać wszystkie odznaczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JózefBarecki">Wnioski z naszej dyskusji zostaną przedstawione komisjom, które będą debatować nad projektem ustawy. Sądząc z dotychczasowego przebiegu dyskusji nie było uwag do zapisu drugiego i trzeciego.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JózefBarecki">Są natomiast uwagi dotyczące pierwszego zapisu związanego z odznaczeniami Postulowano m.in., aby zastanowić się nad objęciem dodatkiem wszystkich. Z dyskusji wynika także, iż proponowana w obecnej formie regulacja może spowodować dezintegrację w środowisku kombatanckim. Pisze się o tym w listach, które napływają w tej sprawie. Należy zwrócić uwagę na to, aby przyjęte uregulowanie nie doprowadziło do tych niekorzystnych skutków.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#JózefBarecki">Dzisiaj nie możemy przesadzać o tym, jakie zostanie ostatecznie przyjęte rozwiązanie. Czy warto by było jednak skonsultować tych propozycji ze środowiskiem i tym bardziej, że już obecnie niektóre postanowienia ustawy z 1982 r. stają się niejasne. Dotyczy to także art. 12.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#JózefBarecki">Rzecz polega na tym, że sformułowaną dzisiaj opinię musimy jutro przedstawić podkomisji, która będzie pracować nad projektem. Czy przedstawić naszą opinię jako wyciąg ze stanowisk w dyskusji, czy też jako pewne wnioski wskazujące kierunek rozwiązań, które - naszym zdaniem - powinny być przyjęte?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AdamWójcik">Komisja może również sformułować wnioski określając w nich, czy jest za, czy też przeciw poszczególnym rozwiązaniom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JózefBarecki">Rozumiem, że nasze wnioski powinny dotyczyć za lub przeciw propozycji rządowych, jak również powinny zawierać inne, nasze już propozycje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AdamWójcik">Można również przyjąć inną metodę, a mianowicie, że w trakcie posiedzenia komisji sejmowych rozpatrujących projekt ustawy stanowisko Komisji Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości zaprezentuje jej przedstawiciel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#FranciszekSocha">W projekcie rządowym podjęte zostały trzy sprawy. Po pierwsze, kwestia odznaczeń bojowych i ta propozycja jest, w mojej opinii, godna poparcia, tym bardziej, że rozwiązanie to stosuje się w wielu państwach i to jeszcze niekiedy przed przejściem na emeryturę. Jeżeli zaś chodzi o ordery powojenne przyznane za pracę pokojową, to nie należy zamykać drzwi przed ostatecznym uregulowaniem tej kwestii. Sądzę, że za pół roku czy za rok powinniśmy do niej wrócić i ostatecznie ją uregulować. W trzeciej zaś sprawie, tj. zryczałtowanych ulg, propozycję uważam za słuszną, przy czym kwota ta powinna ulegać rewaloryzacji i powinny ją otrzymywać także wdowcy po kombatantkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#HelenaGalus">Proponuję, aby dać wyraz naszej opinii pisemnie lub ustnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AdamWójcik">Jeżeli opinia Komisji Administracji, Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości ma odnieść skutek wobec projektu ustawy, wydaje się, że powinna zawierać ona konkretne stanowisko wobec proponowanych rozwiązań, ewentualnie wysuwać inne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JózefBarecki">Proponuję, aby przy pomocy głosowania zorientować się, ile osób jest za czy przeciw poszczególnym rozwiązaniom, jak również, które z propozycji wysuniętych podczas dyskusji, zyskały aprobatę członków Komisji.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#JózefBarecki">W głosowaniu nad propozycjami zawartymi w projekcie, członkowie Komisji wypowiedzieli się przeciwko przyznaniu dodatków tylko za ordery bojowe; za objęciem dodatkami (nawet niższymi) wszystkich posiadaczy orderów oraz za przyznaniem miesięcznego ekwiwalentu w zryczałtowanej wysokości 500 zł. Członkowie Komisji wypowiedzieli się również przeciwko propozycji dziedziczenia pewnych uprawnień przez współmałżonka kombatantów (zniżka na PKP i PKS, oraz w opłatach radiowo-telewizyjnych). Byli natomiast za dalej idącym rozwiązaniem, tj., aby do tych uprawnień włączyć też 500 zł ekwiwalent miesięczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#HelenaPalus">Korzystając z obecności generała M. Grudnia, chciałabym zapytać, jakie są szanse otrzymania ekwiwalentu od RFN dla więźniów obozów koncentracyjnych?</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#HelenaPalus">Prezes Urzędu ds. Kombatantów gen. Mieczysław Grudzień: Polska nie otrzymała z RFN takiego odszkodowania. Obecnie nie ma najmniejszych szans na jego uzyskanie. Chciałbym jednak zauważyć, że w RFN podnoszona jest obecnie sprawa odszkodowań dla osób wywiezionych na roboty przymusowe do III Rzeszy. Było w tej sprawie wiele artykułów prasowych, były również interpelacje w Bundestagu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>