text_structure.xml 73.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JaninaSzczepańska">Dnia 15 grudnia 1982 r. Komis ja Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, obradująca pod przewodnictwem posła Bolesława Strużka (ZSL) rozpatrzyła:</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JaninaSzczepańska">- warianty koncepcji NPGS do roku 1985 i jego wstępne założenia na lata 1986–1990 w części dotyczącej rolnictwa i gospodarki żywnościowej oraz projekt ustawy budżetowej na rok 1983 w częściach dotyczących Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej; Krajowego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych, Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich i Centrali Spółdzielni Ogrodniczych i Pszczelarskich.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JaninaSzczepańska">W posiedzeniu udział wzięli: I zastępca ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej Józef Kozioł, wiceprzewodniczący Zarządu KZRKiOR Kazimierz Surma, przedstawiciel CSOP, CZSM, Ministerstwa Finansów, Urzędu Rady Ministrów, Komisji Planowania.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JaninaSzczepańska">W pierwszej części posiedzenia wiceminister J. Kozioł zreferował warianty planu rozwoju do roku 1985 i projektu budżetu na rok 1983. Podstawą dyskusji poselskiej były materiały przygotowane przez resort oraz pozostałe jednostki gospodarcze.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JaninaSzczepańska">Pierwszy zastępca ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej Józef Kozioł: Chciałbym zacząć od aktualnej sytuacji w rolnictwie. Produkcja zwierzęca w 1983 r. znajdzie się w niekorzystnej sytuacji paszowej. Zasoby pasz dla bydła będą prawdopodobnie mniejsze o około 15%, a ziemniaków pastewnych o 25%. Z powodu tegorocznej suszy nie wykonano w tym roku zasiewów ścierniskowych.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#JaninaSzczepańska">Ilość zbóż przeznaczona na paszę kształtowała się na poziomie roku ubiegłego. Dostawa pasz treściwych wyniosła 4,5 mln ton. Jest to mniej niż w roku ubiegłym (4,9 mln ton). Jeśli chodzi o import pasz i zbóż, to z roku na rok jest on coraz mniejszy. W 1980 r. wynosił 9 mln ton, w 1981 - 8,5 mln ton, 1982 - 5,7 mln ten, zaś na rok 1983 planujemy import 4,4 mln ton.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#JaninaSzczepańska">Rozkład terytorialny wykonania tegorocznych prac rolnych jest bardzo zróżnicowany. Na obszarach dotkniętych suszą (województwa zachodnie i północno-zachodnie) wypadły siewy roślin motylkowych i niektórych innych. Sytuacja przyszłoroczna będzie kształtowała się pod wpływem tej suszy. Do końca października obsiano zaledwie 4,5 mln ha zbóż ozimych oraz tylko 65% planowanego rzepaku ozimego. Z tego powodu wiosną trzeba będzie obsiać około 0,8 mln ha więcej niż planowano. Jeżeli warunki naturalne będą kształtowały się korzystnie oraz będzie dostateczna ilość nawozów sztucznych, przyszłoroczne zbiory zbóż mogą kształtować się na poziomie roku bieżącego - 21,2 mln ton. Niekorzystnie przebiega skup zbóż. Do końca listopada skupiono 2,6 mln ton. Z powodu braku rzepaku mamy trudną sytuację w przemyśle olejarskim. Wyższe zbiory zbóż nie zrekompensowały nieurodzaju roślin okopowych. Za to kampania cukrownicza przebiega bardzo dobrze. Buraki mają dużą zawartość cukru i planujemy wyprodukowanie 1,8 mln ton cukru.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#JaninaSzczepańska">Spadek trzody chlewnej będzie prawdopodobnie się pogłębiał. W tej chwili wynosi on 2,2% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Oceniamy, że przy niedoborach pasz odwrotna tendencja może nastąpić dopiero w drugiej połowie 1983 r. W dalszym ciągu utrzymuje się wysoka sprzedaż macior i małe zainteresowanie warchlakami. Zagwarantowaliśmy hodowcom możliwość zakupu pasz wysokobiałkowych w ilościach, na jakie pozwala bilans paszowy. Zagwarantowaliśmy także kontraktację warchlaków z licznymi zachętami (zakup pasz) dla hodowców. Na początku 1983 r. ceny prosiąt będą przypuszczalnie wzrastać.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#JaninaSzczepańska">W III kwartale br. nastąpiło osłabienie tendencji wzrostu pogłowia bydła. Pogłowie jest niższe o 1,1% niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. W ciągu zimy pogłowie będzie prawdopodobnie ulegało dalszemu zmniejszeniu. Zostały uruchomione kredyty dla spółdzielni mleczarskich na zakup zwierząt, które mają być spłacane mlekiem.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#JaninaSzczepańska">Aktualny skup żywca (zwłaszcza wołowego) jest wysoki. Jednakże ma to niekorzystny wpływ na pogłowie. Plan skupu bydła i trzody chlewnej przekroczono w tym roku o około 4%. Z powodu katastrofalnego spadku pogłowia drobiu, skup mięsa będzie niższy o około 1,8%. Szacujemy, że w 1983 r. skup mięsa będzie niższy o około 15% (250–300 tys. ton). We wrześniu, październiku i listopadzie zarysowała się tendencja spadkowa w skupie mleka. Staramy się temu przeciwdziałać, m.in. poprzez przyznawanie hodowcom pasz za sprzedane mleko. Sytuacja w przemyśle drobiarskim, o czym wszystkim wiadomo, jest bardzo zła.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#JaninaSzczepańska">Chciałbym przypomnieć, że zasadniczym problemem w roku przyszłym będzie problem rynku rolnego. Warto wskazać na finalizowane w naszym resorcie prace nad nowym systemem kontraktacji. Trwa opracowywanie doskonalenia instrumentów ekonomicznych w rolnictwie (system kontraktacji, ocena opłacalności produkcji i dochodów rolnictwa). Na początku przyszłego roku gospodarczego mogą mieć miejsce korekty cen. Będą one miały na celu poprawę wewnętrznej relacji cen oraz stworzenie lepszych warunków dla skupu zbóż.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#JaninaSzczepańska">Minister rolnictwa i gospodarki żywnościowej jest za reformą podatku rolniczego, ale w taki sposób, aby ustanowił on motywację dla produkcji, właściwego wykorzystania ziemi, inwestycji rolniczych, zapobiegał ucieczce młodzieży z rolnictwa i ucieczce rolników z ziem podgórskich i górskich. Prace nad tą reformą trwają i nowy podatek może wejść w życie najwcześniej w początkach 1984 r.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#JaninaSzczepańska">Poważną barierę dla wzrostu produkcji roślinnej są poziom i struktura nawożenia oraz melioracje i zaopatrzenie w wodę.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#JaninaSzczepańska">Następnie mówca przedstawił niektóre problemy rolnictwa wynikające z koncepcji narodowego planu społeczno-gospodarczego do roku 1985 oraz wstępnych założeń na lata 1986–1990. Stwierdził on, że w myśl założeń planu globalna produkcja rolnictwa w okresie 1982–1985 wzrośnie o 10%. Zaznaczył, że cel ten zostanie osiągnięty przy spełnieniu określonych warunków. Należą do nich m.in. inwestycje. Przewiduje się, że w okresie tym udział nakładów inwestycyjnych na kompleks gospodarki żywnościowej będzie kształtowa się na poziomie 24–30%. Na rok 1983 plan zakłada wzrost produkcji globalnej rolnictwa o 1,5–2,4% przy nakładach inwestycyjnych rzędu 28,1% ogółu nakładów w gospodarce narodowej (w 1982 r. nakłady na kompleks gospodarki żywnościowej stanowiły 27,5%).</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#JaninaSzczepańska">Udział środków produkcji dla rolnictwa w całej produkcji przemysłu będzie kształtował się w roku 1985 na poziomie 6,8%, co oznacza blisko 70% przyrostu dostaw środków produkcji dla rolnictwa w porównaniu do r. 1982.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#JaninaSzczepańska">Przyjęto założenia zerowego salda w handlu zagranicznym artykułami rolno-spożywczymi, co w istotny sposób wpłynie na rozmiary importu zbóż i pasz. Według tej koncepcji w roku 1985 zaimportujemy 1,5 mln ton zbóż oraz 1,5 ton pasz wysokobiałkowych, zaś w roku 1990 odpowiednio 1 mln ton i 1,5 ton.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#JaninaSzczepańska">Zużycie nawozów sztucznych na 1 ha użytków rolnych przewidywane jest w roku 1985 na poziomie 204 kg, zań w 1990 r. - 230 kg. Według centralnego planu rocznego na 1983 r. zużycie nawozów sztucznych na 1 ha wyniesie 189 kg wobec 182 kg roku 1982. Cały 7 kg przyrost dotyczy wyłącznie nawozów potasowych, co nie rokuje poprawy struktury nawożenia.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#JaninaSzczepańska">W centralnym planie na 1983 r. przewidywany jest import 3,2 mln ten zbóż i 1,2 ton pasz wysokobiałkowych.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#JaninaSzczepańska">Przyjęte na 1983 r. założenia wskazują, że przewidywany 10% przyrost produkcji globalnej rolnictwa w latach 1982–1985 nie jest realny. Według naszych ocen, przy istniejących warunkach produkcja globalna rolnictwa we wspomnianym okresie zwiększy się o 7–8%. Przyrost tej wielkości wynika z niekorzystnej sytuacji w produkcji zwierzęcej oraz poziomu i struktury dostaw nawozów sztucznych.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#JaninaSzczepańska">Koncepcja planu została poddana szerokiej konsultacji społecznej. W toku dyskusji podnoszono najczęściej następujące problemy:</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#JaninaSzczepańska">a) nakłady inwestycyjne (poziom, struktura, udział rolnictwa i gospodarki żywnościowej w nakładach inwestycyjnych ogółom). Powoływano się na wspólne ustalenia (PZPR i ZSL) dotyczące polityki rolnej ze stycznia 1981 r. przewidujące 30% udział gospodarki żywnościowej w nakładach przeznaczonych na całą gospodarkę narodową. Ostatecznie w programie rozwoju gospodarczego przyjęto 30% wskaźnik nakładów inwestycyjnych na gospodarkę żywnościową, zaś plan na 1983 r. przewiduje nakłady na kompleks gospodarki żywnościowej rzędu 28,1%. Przewiduje się że w roku 1985 nakłady na ten kompleks osiągną 30% ogółu nakładów inwestycyjnych;</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#JaninaSzczepańska">b) wielkość produkcji innych gałęzi przemysłu na rzecz rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Przyjęte, że w roku 1985 udział ten wyniesie 6,8%, zaś w roku 1990 zwiększy się do 7,5%. Zapewni to istotną poprawę w zakresie zaopatrzenia rolnictwa w środki produkcji, choć nie zrównoważy rynku;</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#JaninaSzczepańska">c) melioracje i zaopatrzenie rolnictwa w wodę. W zasadach wspólnej polityki rolnej przyjęto, że do roku 1985 przeprowadzi się meliorację 1,4 mln ha użytków rolnych. Była te wielkość bardzo wysoka - obecnie jest ona nierealna. W związku z tym w programie rozwoju do 1985 r. wielkość ta została zredukowana do 0,7 mln ha. Według naszego rozeznania faktyczna realizacja tego zadania ukształtuje się na poziomie 450 tys. ha. Melioracje nie znajdują właściwego zrozumienia na szczeblu województw, którym problematykę tę przekazano. W związku z tym Ministerstwo Rolnictwa wyszło z propozycją uznania melioracji za zadania strategiczne. Miałyby one być realizowane przez województwa na zlecenie Ministerstwa Rolnictwa. W tej sprawie przygotowywany jest projekt odpowiedniej Uchwały Rady Ministrów. Należałoby też zwiększyć możliwości wykonawcze przedsiębiorstw melioracyjnych;</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#JaninaSzczepańska">d) kształtowanie się dochodów ludności rolniczej. We wspólnych zasadach polityki rolnej określono, że dalszy wzrost dochodów ludności rolniczej powinien być oparty wyłącznie na przyroście produkcji. Przyjęto ponadto zasadę parytetu dochodów ludności rolniczej i nierolniczej. Chcemy przestrzegać tej zasady w praktycznej realizacji polityki rolnej;</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#JaninaSzczepańska">e) przestawianie gospodarki narodowej, mające na celu uwzględnianie w większym stopniu potrzeb rolnictwa przez inne działy gospodarki. Dyskusja toczyła się głównie wokół instrumentów służących realizacji tego celu. W koncepcji planu na 1983 r. przewidywane jest po raz pierwszy użycie takich instrumentów. Obok programu operacyjnego dotyczącego zaopatrywania rolnictwa w środki produkcji, została ustalona lista zamówień rządowych, a ponad to uruchomiono szereg preferencji dla przedsiębiorstw podejmujących produkcję na rzecz rolnictwa (dokonujących zmian w dotychczasowej strukturze produkcji). Do preferencji tych należą m.in. ulgi w podatku dochodowym, ulgi w obciążeniu na Fundusz Aktywizacji Zawodowej oraz dogodne warunki kredytowania.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#JaninaSzczepańska">Następnie mówca przedstawił projekt budżetu resortu rolnictwa i gospodarki żywnościowej na 1983 rok. Stwierdził, że projekt budżetu został podporządkowany aktualnym zadaniom wynikającym z założeń planów produkcyjnych i usługowych. Opracowując projekt kierowano się potrzebą zwiększenia w miarę możliwości dochodów budżetowych oraz wprowadzenia oszczędności w wydatkach budżetowych.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#JaninaSzczepańska">Projekt budżetu resortu rolnictwa i gospodarki żywnościowej przewiduje na 1983 rok:</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#JaninaSzczepańska">1) dochody budżetowe ogółem 490 mld zł (6,8% wzrostu), w tym: w budżecie centralnym 485 mld zł (6,8% wzrostu), w budżecie terenowym 5 mld zł (9,6% wzrostu);</u>
          <u xml:id="u-1.28" who="#JaninaSzczepańska">2) wydatki budżetowe ogółem 192 mld zł (95% p.wyk. 1982 r.), w tym: w budżecie centralnym 160 mld zł (93,4% p.wyk.1982 r.), w budżetach terenowych 32 mld zł (105,7% p.wyk. 1982 r.). Rolnictwo i gospodarka żywnościowa świadczy zatem na rzecz państwa 298 mld zł netto.</u>
          <u xml:id="u-1.29" who="#JaninaSzczepańska">Zaplanowany poziom dochodów budżetowych wiąże się ściśle z planowaną wielkością produkcji usług. Dotyczy on podatku obrotowego (wzrost o 18%), podatku od płac (wzrost o 6%) oraz wpłat amortyzacji (o 78%). Zaplanowane wpływy są realne.</u>
          <u xml:id="u-1.30" who="#JaninaSzczepańska">Główne kierunki wydatków budżetowych resortu rolnictwa w 1983 r. są następujące:</u>
          <u xml:id="u-1.31" who="#JaninaSzczepańska">- dotacje podmiotowe dla przedsiębiorstw przemysłu spożywczego (90,5 mld zł, spadek o 12% w stosunku do roku 1982), - dotacje dla przedsiębiorstw rolnych (22,4 mld zł, spadek o 11%);</u>
          <u xml:id="u-1.32" who="#JaninaSzczepańska">- pomoc dla rolniczych spółdzielni produkcyjnych (25,5 mld zł, wzrost o 50%), - pomoc dla rolnictwa indywidualnego (6,7 mld zł, wzrost o 41%), - wydatki na utrzymanie jednostek usługowych i służb obsługujących rolnictwo i gospodarkę żywnościową (16,8 mld zł, wzrost o 12%).</u>
          <u xml:id="u-1.33" who="#JaninaSzczepańska">Dotacje przedmiotowe dla przedsiębiorstw przemysłu spożywczego przeznaczone są na wyrównanie rentowności w przedsiębiorstwach zbywających swoje wyroby po cenach urzędowych i w niewielkim stopniu regulowanych, ustalonych na poziomie niższym od kosztów wytwarzania. Istotne zmiany wielkości dotacji wystąpiły w przemysłach: - cukrowniczy, co wiąże się ze sprzedażą cukru w 1983 r. wyprodukowanego z buraków skupionych w kampanii 1982 r. po podwyższonych cenach skupu; - mięsnym (zmniejszenie o 29 mld zł) spowodowane przewidywanym zmniejszeniem skupu żywca oraz obniżeniem stawek z poziomu 70% do 49% skutków zmiany cen skupu wprowadzonej z dniem 1 lutego 1982 r. Obniżenie to nastąpiło między innymi w związku z postulatami NIK i ma na celu wymuszenie na przedsiębiorstwach tego przemysłu poprawy efektywności gospodarowania.</u>
          <u xml:id="u-1.34" who="#JaninaSzczepańska">Dotacje dla państwowych przedsiębiorstw rolnych wynoszą 22.358 mln zł, tj. mniej o 2.855 mln zł (o 12,8%) niż w roku 1982. Różnica dotyczy w zasadzie: - nie zaplanowanych dopłat z budżetu na refundowanie stosowanych przez przedsiębiorstwa obrotu materiałem siewnym i szkółkarskim oraz obrotu zwierzętami gospodarskimi bonifikat cen i dodatków hodowlanych (2,4 mld zł); - zwiększenia dotacji na działalność wojewódzkich ośrodków postępu rolniczego o 102% w związku z przejęciem przez te jednostki z gmin pracowników służby rolnej prowadzących działalność upowszechnieniowo-wdrożeniową (1,8 mld zł); - nieobjęcia budżetem ministerstwa i województw pozasystemowych dotacji na częściowe zrefundowanie kosztów ponoszonych przez PGR na ubezpieczenia społeczne, które objęte są wykonaniem budżetu za 1982 r. (3,1 mld zł).</u>
          <u xml:id="u-1.35" who="#JaninaSzczepańska">W warunkach porównywalnych planowane dla PGR na 1983 r. dotacje są wyższe od wykonania w 1982 r. o 5,5 mld zł co znajduje uzasadnienie w uwzględnieniu całorocznych skutków zmiany cen zaopatrzeniowych oraz w istotnym rozszerzeniu działalności wojewódzkich ośrodków postępu rolniczego.</u>
          <u xml:id="u-1.36" who="#JaninaSzczepańska">Zaplanowana kwota dotacji dla pgr uwzględnia systemowe tytuły dotacyjne, zwłaszcza finansowania postępu biologicznego w zakresie hodowli roślin i zwierząt, działalności wdrożeniowej, doświadczalnej, upowszechnieniowej i szkoleniowej wojewódzkich ośrodków postępu rolniczego, wyrównania rentowności produkcji przetwórstwa rolniczego (mieszanki pasz i przetwory mleczarskie) oraz częściowe pokrycie kosztów utrzymania gospodarki komunalnej, mieszkaniowej i urządzeń socjalnych.</u>
          <u xml:id="u-1.37" who="#JaninaSzczepańska">Zaplanowana na 1983 rok bezpośrednia pomoc z budżetu dla rolników indywidualnych polega na:</u>
          <u xml:id="u-1.38" who="#JaninaSzczepańska">- dokonaniu spłaty należności Banku Gospodarki Żywnościowej z tytułu umorzonych w ubiegłym roku kredytów bankowych, zastosowanych ulg w oprocentowaniu kredytów bankowych oraz udzielonych premii gwarancyjnych (6.255 mln zł);</u>
          <u xml:id="u-1.39" who="#JaninaSzczepańska">- sfinansowaniu kosztów bezpłatnego zwalczania niepłodności krów oraz bezpłatnych akcji profilaktycznych w gospodarstwach specjalistycznych (300 mln zł) - udzielaniu pomocy finansowej w utrzymaniu rozpłodników, budowie silosów oraz organizowaniu aukcji, wystaw itp. (100 ml zł). Pomoc dla rolniczych spółdzielni produkcyjnych dotyczy spłaty należności Banku Gospodarki Żywnościowej z tytułu:</u>
          <u xml:id="u-1.40" who="#JaninaSzczepańska">- umorzonych w ubiegłym roku kredytów na zakup rozpłodników, działalność eksploatacyjną (na usługi, kooperację, zagospodarowanie gruntów i inne cele) oraz na działalność inwestycyjną;</u>
          <u xml:id="u-1.41" who="#JaninaSzczepańska">- różnice między oprocentowaniem w wysokości 6% a oprocentowaniem rzeczywistym kredytów bankowych.</u>
          <u xml:id="u-1.42" who="#JaninaSzczepańska">Wydatki na konserwację urządzeń wodno-melioracyjnych zaplanowano, w kwocie 4.550 mln zł (o 2,4% wyższe niż w ubiegłym roku).</u>
          <u xml:id="u-1.43" who="#JaninaSzczepańska">W 1982 r. znacznie wzrosło zapotrzebowanie urzędów wojewódzkich na środki budżetowe na konserwację urządzeń melioracji podstawowych z uwagi na zwiększone koszty wykonawstwa tych robót w związku z wprowadzeniem cen umownych.</u>
          <u xml:id="u-1.44" who="#JaninaSzczepańska">Potrzeby zgłoszone przez urzędy wojewódzkie w tym zakresie na 1983 r. są wyższe od przyjętych do budżetu na 1983 r. o ok. 850 ml zł. Przewiduje się brakujące na ten cel środki uzupełnić z funduszu gospodarki wodnej.</u>
          <u xml:id="u-1.45" who="#JaninaSzczepańska">Wydatki na utrzymanie jednostek usługowych i służb obsługujących cały kompleks rolnictwa i gospodarki żywnościowej są przeznaczone głównie na działalność wojewódzkich biur geodezji i urządzeń rolnych, wojewódzkich zarządów inwestycji rolniczych, wojewódzkich stacji kwarantanny i ochrony roślin, gminnej służby rolnej, okręgowych stacji chemiczno-rolniczych, inspektoratów inspekcji nasiennej oraz państwowej inspekcji technicznej rolnictwa. W ramach tych wydatków przewiduje się również dotacje na pokrycie różnicy między dochodami własnymi a kosztami dla wojewódzkich zakładów usług wodnych niektórych wojewódzkich zakładów weterynarii oraz stacji hodowli zwierząt.</u>
          <u xml:id="u-1.46" who="#JaninaSzczepańska">W związku z koniecznością pokrycia skutków wprowadzonych w ubiegłym roku podwyżek wynagrodzeń, składek ZUS oraz innych kosztów zaplanowano zwiększenie dotacji budżetowych na 1983 rok o 900 mln zł (o 35%).</u>
          <u xml:id="u-1.47" who="#JaninaSzczepańska">Wydatki na gospodarkę wodną wynoszą 6.644 ml zł i są wyższe o 14.3%. Przeznaczone są one na finansowanie kosztów utrzymania okręgowych dyrekcji gospodarki wodnej, służby hydrologiczno-meteorologicznej oraz usług z zakresu eksploatacji budowli i urządzeń hydrotechnicznych, regulacji, konserwacji i eksploatacji rzek.</u>
          <u xml:id="u-1.48" who="#JaninaSzczepańska">Wydatki na naukę w kwocie 4.959 mln zł wzrastają o 2%. W ramach tych wydatków sfinansowane zostaną koszty prac badawczych w problemach rządowych, węzłowych oraz resortowo-branżowych.</u>
          <u xml:id="u-1.49" who="#JaninaSzczepańska">W ramach pozostałych wydatków (1471 mln zł) zostaną sfinansowane koszty:</u>
          <u xml:id="u-1.50" who="#JaninaSzczepańska">- usuwania przez okręgowe dyrekcje gospodarki wodnej szkód górniczych (425 mln zł), - utrzymania ośrodka szkolenia kursowego i studiów podyplomowych (27 mln zł), - współpracy z zagranicą (507 mln zł), - działalności państwowej inspekcji skupu i przetwórstwa artykułów rolnych (170 mln zł), - utrzymania centrali ministerstwa (220 mln zł), - inna wydatki (122 mln zł).</u>
          <u xml:id="u-1.51" who="#JaninaSzczepańska">Wydatki budżetowe na finansowanie inwestycji i kapitalnych remontów (12.307 mln zł) przeznaczone są na sfinansowanie inwestycji jednostek i zakładów budżetu centralnego (2.200 mln zł), spłatę należności Banku Gospodarki Żywnościowej z tytułu udzielonych kredytów i dotacji jednostkom gospodarczym (9.985 mln zł), inwestycji organizacji społecznych (20 mln zł oraz remontów kapitalnych jednostek i zakładów budżetowych (102 mln zł).</u>
          <u xml:id="u-1.52" who="#JaninaSzczepańska">Uwagi do projektu ustawy budżetowej w części dotyczącej Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej przedstawił poseł Zdzisław Sikorski (PZPR): Projekt budżetu na rok 1983 zakłada zwiększenie dochodów w stosunku do roku 1982 o 6,3%. Zmniejszeniu ulega kwota wydatków budżetowych, co jest wynikiem obniżenia dotacji do przemysłu mięsnego o 54% w stosunku do przewidywanego wykonania br. Zaplanowane dochody budżetowe wynoszą 485.247 mln zł. Ogólna kwota wydatków resortu wyniesie 159.757 mln zł i jest niższa o 11.333 mln w stosunku do 1982 r. Planowane dotacje dla przedsiębiorstw przemysłu spożywczego wynoszą 90.500 mln zł i stanowią 82% wielkości dopłat roku 1982. Zmniejszenie odnosi się głównie do przemysłu mięsnego, w którym dotacje sięgną kwoty 25 mld zł na pokrycie skutków podwyżki cen skupu z 1.II.1982 r. Ustalenie dotacji dla przemysłu mięsnego w wysokości 49% nasuwa poważne wątpliwości. Rentowność tego przemysłu w I półroczu wyniosła 48,6% w stosunku do wartości przerobu, natomiast za III kwartał uległa zmniejszeniu do 33,1% i jest najniższą rentownością w całej branży spożywczej. Dalsze obniżanie dotacji może oznaczać niebezpieczną sytuację, w której zakłady tego przemysłu nie będą mogły wykonać swoich zadań, nie będą miały możliwości samofinansowania, pogłębi się dekapitalizacja i regres technologiczny w poszczególnych zakładach. Przyjęcie takich rozwiązań pozostaje w sprzeczności z założeniem wzrostu pogłowia i skupu zwierząt do 1985 r.</u>
          <u xml:id="u-1.53" who="#JaninaSzczepańska">Analiza planowanych wydatków na dotacje dla pozostałych dziedzin nie budzi zasadniczych zastrzeżeń. Ale z danych zawartych w resortowym projekcie wynika, że przedsiębiorstwa obrotu materiałem siewnym i szkółkarskim oraz obrotu zwierzętami nie będą dotowane. Dlatego pragnę zwrócić uwagę, że sprawa biologicznej poprawy materiału siewnego i hodowlanego przewijała się przez szereg naszych posiedzeń i byliśmy niejednokrotnie autorami wniosków o potrzebie dotowania tych dziedzin. W tej sytuacji należy wyciągnąć oczywisty wniosek zawarty w pytaniu - czy w ogóle dotować postęp w rolnictwie i w jakiej fazie, czy godzić się na dotowanie przetwórstwa i konsumpcji?</u>
          <u xml:id="u-1.54" who="#JaninaSzczepańska">Projekt budżetu jest wysoce oszczędny w wydatkowaniu środków. Odpowiada to zasadom przyjętym dla całości projektu na rok 1983. Trzeba stwierdzić, że projekt dotyczący rolnictwa nie preferuje interesującej nas dziedziny. Pragnę podkreślić, że projekt budżetu daje jednak podstawę do pozytywnej oceny, ale proponuję przyjęcie następujących wniosków: utrzymać dotację dla przemysłu mięsnego w wysokości 70% ze względu na zmianę cen skupu zwierząt, uwzględnić wydatki na dotowanie materiału siewnego i hodowlanego, rozważyć sprawy obecnego funkcjonowania służb doradczych w rolnictwie, pod kątem ścisłego powiązania ich pracy z wynikami ekonomicznymi gospodarstw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JózefSerafin">Nie doliczyłem się w projekcie wymienionej przez ministra kwoty dotacji na spółdzielnie produkcyjne. Melioracje winny być tematem priorytetowym - wojewodowie nie powinni dysponować tymi środkami. Wydaje się, że właściwszym gospodarzem powinni być naczelnicy, bo gdy naczelnik będzie płacił, to będzie przyglądał się temu, co się robi. Mam materiał zawierający ceny urzędowe na produkty sprzedawane rolnictwu. Ceny urzędowe obowiązują tylko na to, co dostarcza się do rolnictwa, a dlaczego to, co chce sprzedawać rolnictwo ustalane jest na drodze cen umownych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BogdanWalerczyk">Na czym polega deklarowane przez resort dążenie do poprawy warunków skupu zbóż? Czy nie należałoby zabronić wolnego handlu zbożem? Popieram to, co powiedziane zostało o cenach urzędowych i umownych. Sprzedajemy za tyle, za ile chce się od nas kupić, a rolnicy kupują po cenach jakie się im dyktuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#LudwikMaźnicki">Zaprezentowana przez resort ocena ubiegłego roku jest prawidłowa, ale był to rok trudny, choć w rezultacie (w produkcji) okazał się lepszy niż śródroczne oceny to sygnalizowały. Bardzo ostro zarysował się problem paszowy, i on będzie wyznaczał główne tendencje w rozwoju rolnictwa w roku 1983. Trzeba przyznać, że pomoc paszowa przyszła za późno i to będzie hodowlę sporo kosztować. A jakie są perspektywy? Określają je trzy czynniki: układ warunków klimatycznych, dostateczność środków produkcji rolnej i ceny. W tych sprawach można powiedzieć, że resort uwzględnił to, co było możliwe do uwzględnienia. Trudno nie zgodzić się z koreferatem, że nie można korzystniej ustawić rolnictwa, ale jednocześnie nie jest to ustawienie preferencyjne w budżecie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#LudwikMaźnicki">Słabo działamy na rzecz rzeczywistego wykorzystania wszystkich prostych rezerw w rolnictwie. Mówi się o tym od dawna, ale bez większego skutku. Taką dziedziną jest praca służby rolnej, o której mówi się, że ze wsi wyszła a do rolników jeszcze nie wróciła. Dlatego podzielam pogląd koreferenta o potrzebie przeznaczenia na wiedzę większej ilości środków. Szkolnictwo rolnej jest bardzo zaniedbane. Minister mówił o udziale rolnictwa w produkcji przemysłowej. Trzeba wiedzieć co ma być produkowane, aby produkcja była adekwatna do potrzeb i odznaczała się wysoką jakością. Należy również rozstrzygnąć, co jest, a co nie jest środkiem produkcji w rolnictwie, czy są nimi np. buty gumowe. Bić się trzeba o wysoki udział rolnictwa w inwestycjach, ale trzeba na to spojrzeć w układzie wojewódzkim. Zgłaszałem kiedyś propozycje, aby w rejonach dobrych gleb tworzyć silne centra produkcyjne. Ponawiam tę koncepcję, aby preferencyjnie dozbrajać takie rejony. Przeanalizowanie pobieżne informacji budżetowej stwarza pozory, że dużo pieniędzy przeznacza się na budownictwo. Ale w rzeczywistości wcale tak nie jest. Nadal są dotacje. W związku z tym występuje dużo nieporozumień. Trzeba wyraźnie powiedzieć, w którym ogniwie dopłacamy i dlaczego, bo tym społeczeństwo interesuje się. Trzeba stworzyć przesłanki schodzenia z dotacji w budżecie. Środków przeznaczonych bezpośrednio na produkcję rolną jest w budżecie najmniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#IgnacyWall">Chciałbym poprzeć ważną propozycję posła Bogdana Walerczyka w sprawie nawożenia gleby. Bez przeprowadzenia odpowiednich analiz nie można mówić o racjonalnym nawożeniu. Te analizy powinny być dotowane z budżetu lub z jakichś innych źródeł. Bardzo ważne jest wapnowanie gleb. Środki na to nie są zawarte w budżecie. Muszą być uruchomione dwie kopalnie wapnia magnezowego. Mają one zacząć produkcję w najlepszym razie w 1985 r. Na to muszą znaleźć się odpowiednie środki. Potrzeba nam 1300 tys. ton wapnia, a mamy tylko 400 tys. ton.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#IgnacyWall">Mam pytanie do ministra. Jaka jest możliwość podniesienia gorzelniom cen spirytusu o kilka złotych? Chodzi o zagospodarowanie nadmiaru jabłek, których ceny obecnie rosną i gorzelniom może przestać się opłacić przerabiać je na spirytus.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#IgnacyWall">Jeśli chodzi o melioracje, to plan ich wykonania ciągle się zmniejsza. Dlaczego jednocześnie eksportujemy usługi melioracyjne w postaci fachowej kadry i maszyn? Czy to się opłaca?</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#IgnacyWall">Minister stwierdził, że do 1990 r. produkcja dla rolnic twa będzie stanowiła 7,5% całkowitej produkcji przemysłu. Uważam, że jest to stanowczo za mało.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#IgnacyWall">W budżecie jest mowa o umarzaniu kredytów dla rolników indywidualnych. Dlaczego, skoro mówiliśmy, że odchodzimy od tego umarzania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JózefKrotiuk">Chciałbym zwrócić uwagę na postulowaną prorolniczą orientację w gospodarce. Uważam, że powinniśmy mówić o tym w szerszym znaczeniu jako o prorolniczej orientacji szeroko rozumianej w życiu społecznym. Co pod pojęciem prorolniczej orientacji rozumiemy nie jest dostatecznie jasne. Odpowiedź na to powinno dać wspólne posiedzenie KC PZPR i NK ZSL.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JózefKrotiuk">Do sprawy szczególnie ważnej w tej orientacji zaliczyłbym utrzymania parytetu dochodów ludności wiejskiej w stosunku do ludności nierolniczej w wysokości 1:1. Wiemy ilu jest jeszcze przeciwników takiego rozumowania. Z drugiej strony parytet ten narażony jest na wiele niebezpieczeństw. Zagrożeniami są tutaj np.: obciążenia finansowe wsi, ceny regulowane i nieregulowane, które uderzają w rolników oraz naciski różnych środowisk.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#JózefKrotiuk">Słyszy się, że w państwowych gospodarstwach rolnych rok gospodarczy zamknął się dużymi dochodami przy spadku produkcji. Niektórzy zadają sobie pytanie, czy jest to wynik reformy gospodarczej; pytanie to dotyczy także rolników indywidualnych. Niektórzy sądzą, że otrzymują oni nieuzasadnione wysokie dochody. Nie uwzględnia się przy tym zróżnicowania społecznego wsi. Ma to zły wpływ na rozwój stosunków ze wsią i wiarygodność polityki państwa wobec rolnictwa. Uważam, że brak takiej wiarygodności więcej uczyni zła niż niedobór środków produkcji dla rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#JózefKrotiuk">Niezrozumiała jest dla mnie sprawa afery z kwalifikowanym materiałem siewnym. Wymaga ona rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#JózefKrotiuk">Sprawa wapna nawozowego jest niezwykle ważna. W Komisji Planów Operacyjnych przywiązujemy do tego dużą wagę. Rozwiązanie tego problemu opłaci się.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#JózefKrotiuk">W jaki sposób zapisuje się dotacje dla rolnictwa w dochodzie narodowym? Czy ma to wpływ na miejsce rolnictwa w tym dochodzie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#LidiaWołowiec">Przemysł spożywczy jest w tej chwili w porównaniu z rolnictwem traktowany marginalnie. Chciałbym wiedzieć jak przedstawiają się zamierzenia resortu w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#LidiaWołowiec">Jakość wyrobów spożywczych w roku 1982 znacznie się obniżyła, co zamierza w tej sprawie zrobić resort?</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#LidiaWołowiec">Dlaczego zmniejszono w budżecie wydatki na szkolnictwo i oświatę rolniczą? Czy oznacza to, że zapotrzebowanie na kwalifikowanych rolników się zmniejszyło?</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#LidiaWołowiec">Składki ZUS mają wzrosnąć do 43%. Czy uwzględniono to w budżecie?</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#LidiaWołowiec">Czy resort rozważył przerzucenie dotacji z przemysłu spożywczego do handlu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#RyszardWaldemarGwizdała">Chciałbym prosić ministra o informację dotyczącą kierunków doskonalenia cen wewnętrznych produktów rolnych, o czym minister wspominał w swoim wystąpieniu.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#RyszardWaldemarGwizdała">Należy zwrócić uwagę, iż przemysł maszynowy rekompensuje sobie na rolnictwie to, co straci w handlu z innymi dziedzinami gospodarki. Np. istnieją regulowane ceny na maszyny gotowe, natomiast przemysł sprzedaje części zamienne po cenach umownych. Ceny te wzrosły ostatnio czterokrotnie. Proponuję odstąpienie od cen regulowanych na maszyny gotowe, a wprowadzenie takich cen na części zamienne.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#RyszardWaldemarGwizdała">Nie można mówić o prorolniczym nastawieniu gospodarki, jeśli w 1990 r. produkcja dla rolnictwa będzie stanowiła zaledwie 7,5% całej produkcji przemysłowej. W NRD i Czechosłowacji już w tej chwili wynosi ona 15%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#CzesławMądry">Jak wygląda wysokość dotacji w przeliczeniu na 1 ha w gospodarstwach indywidualnych, spółdzielczych i PGR-ach. Czy rolnictwo rzeczywiście jest traktowane jednakowo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JaninaSzczepańska">Budżet powinien być tak skonstruowany, aby umożliwiał rozwój produkcji rolnej. Rozwój ten mogą zapewnić rejony o lepszej bonitacji gleb, np. Żuławy. Czy przewidziano wydatki na meliorację Żuław w budżecie?</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JaninaSzczepańska">Ceny zbóż w skupie i na wolnym rynku są bardzo zróżnicowane - różnica 100%. Czy myśli się o rozwiązaniu tego problemu? Komuś opłaca się kupować zboża po cenie dwa razy wyższej od oficjalnej. Dlaczego państwu to się nie opłaca?</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JaninaSzczepańska">Czy przy niedoborze pasz nie podnieść w roku przyszłym cen mleka. Jego produkcja ciągle spada i dopóki krowy nie wyjdą na pastwiska możemy mieć w tej dziedzinie poważne kłopoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MichałMarkowicz">Zachowano niektóre przywileje dla gospodarstw specjalistycznych i uspołecznionych. Konkret nie chodzi mi o ceny na usługi weterynaryjne. Wprowadza to niepotrzebne podziały wśród gospodarstw rolnych. Ulgi powinni mieć wszyscy, albo też niech wszyscy płacą pełną cenę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#CzesławKwietniewski">Konieczna jest pomoc ministerstwa dla gospodarstw produkujących materiał siewny i hodowlany. W tej chwili materiał ten nie jest należycie rozprowadzany. Należy tę sprawę załatwić.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#CzesławKwietniewski">Uważam, że powinniśmy przestać wracać do sprawy dotacji. Minister Wojtecki wyjaśnił tę sprawę dostatecznie na poprzednim posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZenonNawrot">Jaki będzie przyrost dostaw środków ochrony roślin w latach 1982–1985?</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#ZenonNawrot">Dyrektor Zespołu Najwyższej Izby Kontroli Jerzy Tamplin ustosunkował się do problemu dotacji dla przemysłu mięsnego w roku 1982. Stwierdził, że podany w toku dyskusji, jak również prezentowany przez Ministerstwo Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wskaźnik 49% rentowności w stosunku do kosztów przerobu nie odpowiada stanowi faktycznemu. Przemysł mięsny osiągnął w I półroczu 1982 r. zyski w wysokości 17 mld zł. Oznacza to, że wskaźnik rentowności w I półroczu ukształtował się na poziomie 90%, zaś wskaźnik przewidywany na cały rok 1982 wyniesie około 80%.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#ZenonNawrot">Tak wysoki wskaźnik rentowności przemysł mięsny osiągnął wskutek zawyżania kosztów przerobu. Sprawę tę Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła Ministerstwu Finansów. W konsekwencji obniżono wskaźnik dotacji ze 100% do 70% pokrycia wzrostu cen skupu żywca.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#ZenonNawrot">Nie potrafimy na razie dokładnie określić jak będzie kształtował się wskaźnik rentowności przemysłu mięsnego w roku 1983.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#ZenonNawrot">Pierwszy zastępca ministra rolnictwa i gospodarki żywnościowej Józef Kozioł ustosunkował się w sposób ogólny do niektórych pytań zadanych przez posłów. Poinformował, że w styczniu przewidywane jest wspólne plenum Komitetu Centralnego PZPR i NK ZSL, na którym podda się globalnej ocenie politykę rolną państwa. Szereg kwestii podnoszonych w toku dzisiejszej dyskusji znajdzie na tym plenum swój wyraz.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#ZenonNawrot">Dyrektor departamentu w Ministerstwie Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej Mieczysław Gęga: Pragnę szczegółowo odpowiedzieć na niektóre postawione pytania. Zmniejszenie dotacji na szkolnictwo zawodowa o 1 mln zł (4%) wynika ze zmian organizacyjnych. Szkoła w Brwinowie przekazana zostanie kuratorium w Urzędzie Stołecznym.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#ZenonNawrot">Jaka jest sytuacja w przemyśle mięsnym i rzeczywista rentowność tego przemysłu liczona w stosunku do kosztów przerobu? Pragnę na wstępie zaznaczyć, że istnieją dwa sposoby liczenia kosztów przerobu. Jeden z nich (stosowany przez NIK) polega na liczeniu kosztów przerobu wg formuły przewidywanej w odpowiednich przepisach. Drugi zaś polega na zastosowaniu pewnej modyfikacji, to jest korekty statystycznej dopuszczonej przez ministra finansów przy kalkulacji podatku dochodowego. Korekta ta została wprowadzona z uwagi na wysoką materiałochłonność przemysłu mięsnego. Gdybyśmy jej nie stosowali, to z powodu sezonowości produkcji, w niektórych okresach rentowność przemysłu mięsnego mogłaby być nawet ujemna.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#ZenonNawrot">Prezentowany przez resort rolnictwa wskaźnik rentowności został obliczony przy zastosowaniu tej drugiej metody. Wskutek tego jest on mniejszy od wskaźnika ustalonego przez inspektorów NIK. Według wyliczeń Ministerstwa Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, wskaźnik rentowności przemysłu mięsnego w I półroczu 1982 r. wynosił 48,6%, zaś w ciągu 3 kwartałów - 31,1%. Pragnę zauważyć, że wskaźnik rentowności całego przemysłu spożywczego ukształtował się w okresie 3 kwartałów bieżącego roku na poziomie 60,7%. Wynika z tego, że wskaźnik rentowności przemysłu mięsnego jest stosunkowo niski w porównaniu do innych działów przemysłu spożywczego. Kalkulację dotacji oparto na wzroście cen skupu żywca. Ministerstwo Finansów w porozumieniu z Ministerstwem Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej ustaliło zasadę 100-procentowego sfinansowania (w postaci dotacji) zmian cen skupu. Opinię NIK, iż dotacje dla przemysłu mięsnego są zbyt duże uznajemy za zasadną. Wniosek o ich obniżenie akceptujemy. We wrześniu minister finansów dokonał obniżenia ze 100% do 80% sfinansowania skutków wzrostu cen żywca, a w listopadzie - w wyniku sugestii Najwyższej Izby Kontroli - wskaźnik ten uległ dalszemu obniżeniu o 10%. Zdaniem resortu, 70-procentowe wyrównanie skutków wzrostu cen skupu jest rozwiązaniem prawidłowym. Stawka ta nie powinna ulec dalszemu obniżeniu w roku 1983, tym bardziej, że nastąpił wzrost kosztów z tytułu wzrostu cen zaopatrzeniowych innych surowców niż surowiec mięsny, wzrost cen usług, wzrost składki ubezpieczeniowej, a ponadto należy liczyć się ze wzrostem płac.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#ZenonNawrot">Naszym zdaniem, przy sztywnych cenach mięsa stawka dotacji powinna, być może, nawet nieco wzrosnąć, choć nie w stopniu proporcjonalnym do wzrostu kosztów. Proponowane zmniejszenie w przyszłym roku wskaźnika dotacji do 49% wyrównania skutków wzrostu cen skupu, rodzić może zagrożenie dla przemysłu mięsnego. Resort próbował załatwić tę sprawę na szczeblu Prezydium Rządu, ale na razie nie udało się to. Mamy jedynie obietnice powrotu do tego tematu na początku 1983 r.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#ZenonNawrot">Brak konkretnych ustaleń co do wysokości stawki dotacji w 1983 r. powoduje niepewność co do warunków działania przemysłu mięsnego w nadchodzącym roku.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#ZenonNawrot">Przy rozstrzyganiu problemu wysokości stawki dotacji należy wziąć pod uwagę stosunkowo wysoką ratę spłat kredytów inwestycyjnych przez przemysł mięsny (2,5 mld zł rocznie).</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#ZenonNawrot">Wyniki finansowe PGR w 1982 r. są korzystne. PGR osiągnęły w tym roku zysk w wysokości 28 mld zł, co w porównaniu do straty w 1981 roku sięgającej 21 mld zł oznacza istotny postęp. Różne czynniki złożyły się na ten sukces. Oceniamy, że w 55% o tak korzystnym wyniku zadecydował wzrost dochodów z tytułu sprzedaży produkcji i usług (głównie wskutek wzrostu cen oraz dokonanych zmian w strukturze produkcji). Dość znaczny udział (11 mld zł) ma w tym również wzrost wartości zapasów (głównie inwentarza żywego). Zastosowane w tym względzie rozwiązanie jest bardzo kontrowersyjne, ponieważ wpłynęło na wzrost dochodów przedsiębiorstwa. Pragnę zaznaczyć, że dokonując przeszacowania inwentarza żywego uwzględniliśmy wpływ tego kroku na wyniki finansowe przedsiębiorstwa. Między innymi w związku z tym rozłożyliśmy tę operację na 2 lata. W pierwszym roku dokonano przeszacowania tylko inwentarza młodego (wzrost wartości o 8 mld zł). Dokonując tej operacji ustaliliśmy ceny ewidencyjne na poziomie 80% aktualnych cen skupu.</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#ZenonNawrot">Niezastosowanie przeszacowania inwentarza żywego groziłoby pozbyciem się przez PGR-y młodych sztuk wskutek powszechnej wyprzedaży. Chcieliśmy w ten sposób wpłynąć na prawidłowy kształt struktury inwentarza żywego. Po drugie - przedsiębiorstwa ponoszą znacznie wyższe koszty na odchowanie inwentarza w związku ze wzrostem cen zaopatrzeniowych. Bez przeszacowania inwentarza mogłoby to spowodować pewne straty i tym samym negatywne skutki w zakresie systemu motywacyjnego załóg.</u>
          <u xml:id="u-13.13" who="#ZenonNawrot">Na świecie nie ma rolnictwa, które nie korzystałoby z subwencji. To tylko sprawa takiego a nie innego ich podania. Pewien zakres subwencji chcemy utrzymywać nadal. W przyszłości będzie taką dziedziną gospodarka nasienna. Decyzje powinny zapaść w najbliższych dniach. Podzielam pogląd w sprawie jakości pracy służby rolnej. Obecnie nie ma większego znaczenia, gdzie zostanie ona ulokowana. Najważniejsze to sprawa kwalifikacji służby rolnej. Przeważa pogląd, że służba rolna powinna być oceniana przez samych rolników - to jest model historycznie sprawdzony. Dopłaty dla spółdzielni produkcyjnych to 25,3 mld złotych przeznaczonych głównie na spłaty zaciągniętych w BGŻ kredytów. Nowych tytułów do spłat powstałych w roku 1982 nie ma. Wydzielenie inwestycji melioracyjnych jest wskazane. Natomiast nie widzę realności przeniesienia nakładów na nie do gminy. Naczelnicy nie dysponują potencjałem produkcyjnym, a szereg inwestycji prowadzonych jest na obszarze kilku gmin.</u>
          <u xml:id="u-13.14" who="#ZenonNawrot">Ceny skupu są w 75% cenami umownymi, zaś w przypadku cen na produkcję proporcje są odwrócone. Uważamy, że stopniowo wszystkie ceny powinny zmierzać ku umowności. Rozważaliśmy kwestie cen umownych w rolnictwie. Ale powstała poważna obawa, nie rozkręcić spirali inflacyjnej. Jestem zdania, aby bardzo uważnie kontrolować poziom cen w przemyśle. Reguły ustalania cen w przemyśle muszą być rozpatrywane na tle kosztów produkcji rolniczej i parytetu dochodów ludności wiejskiej. Mówiąc o lepszych warunkach skupu zbóż mamy na myśli wzrost opłacalności przez utrzymanie kontraktacji i dopłat do kontraktowanego zboża. Z województw o lekkich glebach mamy sygnały, aby utrzymywać stałą cenę zbóż. Z województw o glebach ciężkich nadchodzą opinie o potrzebie różnicowania jego ceny. W naszym przekonaniu zachętą dla kontraktowania zbóż powinny być preferencje do nabycia nawozów, pierwszeństwo w kupowaniu maszyn siewnych, poradnictwo fachowe, węgiel. Według naszych ocen tylko 5–10% zboża jest aktualnie w wolnym obrocie. Rynek ten tworzą głównie drobiarze i hodowcy z rejonów podmiejskich. Monopol zbożowy ma sens wówczas, gdy praktycznie można go wyegzekwować i gdy państwo dysponuje pewnymi rezerwami paszowymi. Zgadzam się z uwagami o strukturze nawożenia. Powiększać trzeba udział azotu. W planie nie ujęliśmy tego, ale oczekujemy pewnych dodatkowych ilości azotu z Rumunii. Zgoda, że pomoc paszowa przyszła za późno. Chcemy tworzyć klimat do stabilizacji, ale nasze poczynania w wielu punktach uzależnione są od handlu zagranicznego. Preferowanie regionów o dobrych glebach wymaga szczegółowego rozpatrzenia w terenie. Musimy jednak też pamiętać o konieczności zachowywania równomierności w dochodach ludności wiejskiej. W pełni podzielam pogląd, że mamy do czynienia z budżetem konsumenta a nie producenta. Byłoby lepiej, gdyby dotację znajdowały się w handlu. Byłoby źle, gdyby możliwość korekt cen artykułów spożywczych była zamknięta. Nie chcemy jednak zmian rewolucyjnych. Trzeba się liczyć ze zmianą ceny pieczywa choćby dlatego, że trzeba zmienić cenę zboża, aby skupić w tym roku gospodarczym jeszcze około 0,5 mln ton. Nakłady na zadania melioracyjne są o 1,5 mld zł niższe od ubiegłorocznych. Przedsiębiorstwa melioracyjne deklarują przerób o 4 mld zł wyższy niż przewiduje plan. Eksport usług melioracyjnych dotyczy potencjału ludzkiego, jest bardzo niski, ale bardzo opłacalny. Kiedyś głównym kierunkiem był Irak. W rozwoju przemysłu spożywczego głównym zadaniem jest zabezpieczenie nakładów na jego rozwój. Przede wszystkim chodzi tu o zabezpieczenie nakładów na potrzeby rozwojowe przemysłów: zbożowo-młynarskiego, olejarskiego, piekarniczego, mleczarskiego, ziemniaczanego i cukrowniczego.</u>
          <u xml:id="u-13.15" who="#ZenonNawrot">Tegoroczne relacje między produktami rolnymi są ukształtowane określoną sytuacją. Preferencje dla zboża ustalone wcześniej nie zdały egzaminu, nie sprzyjały skupieniu zaplanowanej ilości. Nie byłbym za tym, aby cenami urzędowymi objąć ceny części do maszyn. Tegoroczny plan operacyjny, przy cenach umownych, nie zostanie wykonany. Przewaga w dotacjach PGR nad innymi sektorami sprowadza się do kwot przeznaczanych na budownictwo mieszkaniowe. Tu są olbrzymie braki, i dlatego ludzie z PGR-ów uciekają.</u>
          <u xml:id="u-13.16" who="#ZenonNawrot">Odpowiadam na pytanie posła J. Szczepańskiej. Na melioracje Żuław środki zostały zabezpieczone w budżecie terenowym. W roku 1982 przeznaczono na ten cel 900 mln zł, w roku przyszłym przewidziano tylko 633 mln zł. Jest decyzja rządu z 1979 r. w sprawię zagospodarowania Żuław.</u>
          <u xml:id="u-13.17" who="#ZenonNawrot">Gdybyśmy ustawili cenę państwową na poziomie wyższym od obecnego, ceny wolnorynkowe także by wzrosły. Ma to związek z niemożnością zakupu zboża przez część producentów.</u>
          <u xml:id="u-13.18" who="#ZenonNawrot">Prowadzony jest interwencyjny skup prosiąt. Od 1 stycznia przyszłego roku będzie jednorazowa kontraktacja prosiąt na bardzo korzystnych warunkach.</u>
          <u xml:id="u-13.19" who="#ZenonNawrot">Jeśli chodzi o gospodarstwa odczuwające niedobór środków pieniężnych, to myślimy o tym. Można rozwiązać ten problem poprzez stosowanie kredytów. Jest to także sprawa zdrowego, stymulującego systemu podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-13.20" who="#ZenonNawrot">Odpowiadam na pytanie posła M. Markowicza: Właściwie już odchodzimy od przywilejów dla gospodarstw specjalistycznych, ale należy się zgodzić, że szerszy zakres pomocy weterynaryjnej będzie się koncentrować w gospodarstwach wysokotowarowych.</u>
          <u xml:id="u-13.21" who="#ZenonNawrot">Planujemy, że w roku 1983 ilość środków ochrony roślin na 1 ha będzie wynosiła 0,83 substancji aktywnej, zaś na 1 ha gruntów rolnych 1,019 kg. Będziemy bazować w produkcji tych środków na surowcach pochodzenia krajowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BolesławStrużek">Proponuję, aby opinia dla Komisji Budżetu i Finansów poparła propozycje zgłoszone przez ministerstwa w sprawie melioracji. Proponuję także, aby w tej opinii znalazły się następujące problemy:</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#BolesławStrużek">- włączenie produkcji rurek drenarskich do programu operacyjnego rolnictwa względnie do systemu zamówień rządowych, - aby w systemie zamówień rządowych znalazły się sprawy dotyczące ubrań ochronnych, gumiaków dla rolników;</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#BolesławStrużek">- dotacje dla producentów materiałów siewnych i zwierząt hodowlanych;</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#BolesławStrużek">- uruchomienie produkcji małych ciągników, co jest postulowane przez wielu rolników, szczególnie gospodarujących w gospodarstwach rozdrobnionych;</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#BolesławStrużek">- w sprawie dotacji dla przemysłu mięsnego proponuję sformułowanie klauzuli, aby wysokość tych dotacji była wystarczająca dla rozwoju i umożliwiała wystarczającą produkcję oraz zapewniała stabilność działalności.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#BolesławStrużek">Proponuję skierowanie do resortu rolnictwa sugestii, aby wraz ze związkami rolników dokonać przeglądu racjonalności istniejących cen na produkty rolne i środki produkcji. Drugim postulatem, skierowanym do Ministerstwa Rolnictwa, byłby wniosek o podjęcie działań mających na celu przyspieszenie prac komasacyjnych. Innym problemem jest kwestia powołania krajowego zrzeszenia koordynującego handel, zagraniczny produktami rolnymi i żywnościowymi. Powinny także zostać zrewidowane, w szczególności przepisy dotyczące tzw. odpisów eksportowych. Chodzi o lepsze dostosowanie do specyfiki branż.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#BolesławStrużek">Sugestia posłanki Lidii Wołowiec, dotycząca jakości produktów spożywczych musi być także uwzględniona w naszej opinii. Należy również uwzględnić wnioski dotyczące opakowań dla przemysłu spożywczego.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#BolesławStrużek">Zakłady przemysłu spożywczego skarżą się, iż zrzeszenia (obligatoryjne i dobrowolne) nie weszły w swą nową rolę i są bardziej elementem zarządzania w starym stylu niż koordynacji. Ta sprawa także powinna zostać rozpatrzona.</u>
          <u xml:id="u-14.8" who="#BolesławStrużek">Komisja zaakceptowała przedłożony projekt opinii.</u>
          <u xml:id="u-14.9" who="#BolesławStrużek">Kierownik Zespołu Rolnictwa w Komisji Planowania przy Radzie Ministrów Włodzimierz [NIECZYTELNE]arszewski: Sprawa melioracji i sterowania nią będzie w dużym stopniu zależna od regulacji ustawy o radach narodowych. Melioracje są finansowane z różnych środków inwestycyjnych i inwestycje melioracyjne często nie mogą konkurować z innymi inwestycjami preferowanymi przez władze lokalne (np. socjalnymi).</u>
          <u xml:id="u-14.10" who="#BolesławStrużek">Jeśli chodzi o rurki drenarskie, to nie powinny one zostać włączone do programu operacyjnego rolnictwa, gdyż program ten nie zajmuje się inwestycjami. Postuluję raczej określenie długoterminowych preferencji w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-14.11" who="#BolesławStrużek">Wiceprezes Rady Głównej Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Kazimierz Surma zreferował projekt ustawy budżetowej na rok 1983 w części dotyczącej KZRKiOR. Mówca stwierdził, że reprezentowana przez niego organizacja jest obecnie niezależna od budżetu państwa. Kółka rolnicze wiążą tylko z budżetem państwa niektóre rodzaje dotacji, wśród których największy udział mają dotacje do usług rolniczych.</u>
          <u xml:id="u-14.12" who="#BolesławStrużek">W wyniku wdrażania reformy gospodarczej nastąpiła wyraźna poprawa gospodarności w jednostkach kółek rolniczych. W okresie trzech kwartałów 1982 r. wskaźnik rentowności w kółkach rolniczych ukształtował się na poziomie 3%, co oznacza 12% wzrost w porównaniu z rokiem 1981. We wspomnianym okresie kółka rolnicze osiągnęły zyski w wysokości 3,2 mld zł (poprawa o 8 mld zł w porównaniu z analogicznym okresem roku 1981). Przewiduje się, że zyski ogółem w roku 1982 wyniosą 0,5–1 mld zł (przychody maleją w IV kwartale ze względu na sezonowość prac rolniczych).</u>
          <u xml:id="u-14.13" who="#BolesławStrużek">Podczas czerwcowego posiedzenia Wysokiej Komisji przedstawiałem sprawę oddłużenia kółek rolniczych z długów powstałych w SKR-ach przed 1981 r. Sprawa ta znana jest również rządowi. Niestety, rząd nie podjął do tej pory żadnych kroków w tym kierunku. Z powodu nadmiernego zadłużenia 200–300 jednostek gospodarczych znajduje się obecnie w bardzo trudnej sytuacji. Grozi im wymówienie kredytowania przez banki z powodu nie osiągania przez nie (kółka rolnicze) granicy wiarygodności. Pragnę zaznaczyć, że gospodarność, w tych jednostkach również ulega stopniowej poprawie. Proszę zatem Wysoką Komisję o poparcie wniosku o sfinansowanie w ciężar budżetu państwa udzielonych przed 1981 r. kredytów jednostkom, które poprawiają wyniki ekonomiczne. Koszt tej operacji wyniesie około 2–3 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-14.14" who="#BolesławStrużek">Problem ten moglibyśmy rozwiązać na drodze podwyżki cen usług, ale nie możemy na to pójść, bo przecież organizacja nasza powinna dbać o interes rolnika. Ponadto trzeba pamiętać, że w 1983 roku nastąpi dość znaczny wzrost kosztów działalności kółek rolniczych, co pociągnie za sobą zwiększenie wydatków rolników na usługi. Wzrost składki ZUS-owskiej z 25 do 30% spowoduje podwyżkę cen usług o 18% (2 mld zł). W sumie, w przyszłym roku obciążenia rolników za usługi SKR wzrosną o 5 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-14.15" who="#BolesławStrużek">Chciałbym prosić Wysoką Komisję również o poparcie naszego drugiego wniosku. Minister finansów w wyniku uzgodnień z Krajowym Związkiem Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych odstąpił od kilku podatków obciążających kółka rolnicze. Tym niemniej nie wszystkie nasze propozycje zostały uwzględnione w trakcie tych uzgodnień. Pragnę zaznaczyć, że ceny usług rolniczych są cenami regulowanymi. Cennik na rok 1983 został skalkulowany przy założeniu składki ZUS w wysokości 25% funduszu płac. W połowie 1982 r. składka ZUS wzrosła do 33%, co spowodowało pogorszenie sytuacji finansowej wielu jednostek gospodarczych. Nasze inicjatywy na forum Sejmu, zmierzające do wyrównania tych strat nie zostały dotychczas pozytywnie rozpatrzone. Uważamy, że usługi SKR odgrywają dużą rolę w zakresie intensyfikacji produkcji rolnej. W porównaniu do 1981 r. zakres usług świadczonych przez SKR zmalało 15%. O tyleż samo zmalał również potencjał usługowy (zatrudnienie i maszyny). Oznacza to, że wykorzystanie maszyn w 1982 r. było podobne jak w roku poprzednim.</u>
          <u xml:id="u-14.16" who="#BolesławStrużek">Nasz związek, począwszy od szczebla gminnego, kończąc na krajowym, będzie utrzymywał się ze środków własnych, przede wszystkim z narzutów na jednostki gospodarcze. Rada Główna doszła do wniosku, że są dwie drogi finansowania działalności związku: składki członkowskie i obciążenie działalności gospodarczej. Uznano, że do momentu uwiarygodnienia związku na wsi głównym źródłem utrzymania będą obciążenia działalności gospodarczej. Sytuacja taka z pewnością będzie miała miejsce przez cały 1983 rok. Pragnę wyjaśnić, że pieniądze pochodzą zawsze od rolnika. Dwa źródła, o których wspomniałem, są tylko dwiema różnymi drogami ich uzyskiwania. Uważamy jednak, że finansowanie działalności wyłącznie z narzutów na jednostki gospodarcze jest niesprawiedliwe, gdyż w takiej sytuacji płacą tylko rolnicy korzystający z usług. Uznaliśmy celowość zastosowania w przyszłości obu metod, jednak na 1983 rok przewidujemy uruchomienie tylko drugiej metody.</u>
          <u xml:id="u-14.17" who="#BolesławStrużek">Budżet państwa przeznacza 37 mln zł na sfinansowanie działalności instruktorek gospodarstwa domowego. Kwestia ta została wynegocjowana przez Radę Główną Kobiet przy KZRKiOR. Traktujemy ją jako działalność zleconą związkowi.</u>
          <u xml:id="u-14.18" who="#BolesławStrużek">W związku z licznymi głosami dotyczącymi dochodów rolników chciałbym poinformować, że dziś obraduje Rada Główna KZRKiOR, która zajmie stanowisko wobec polityki rolnej, a zwłaszcza nieopłacalności produkcji rolnej. Stanowisko to zostanie przedstawione ośrodkom decyzyjnym i kierownictwu politycznemu. Rada Główna nie zgadza się z oficjalnymi enuncjacjami o istnieniu parytetu dochodowego ludności rolniczej i nierolniczej. Z naszego rozeznania wynika, że dochody rolników indywidualnych ulegną znacznemu obniżeniu w przyszłym roku. Będzie to wynikiem wzrostu składki na ubezpieczenia rzeczowe oraz ubezpieczenia społeczne, a także wzrostu kosztów nakładów inwestycyjnych. Wskutek tego nastąpi pogorszenie relacji dochodów ludności rolniczej do dochodów ludności nierolniczej. Jest to zjawisko niekorzystne, tym bardziej że już w roku 1982 zanotowaliśmy 20-procentowy spadek wydatków rolników indywidualnych na środki produkcji.</u>
          <u xml:id="u-14.19" who="#BolesławStrużek">Dopominamy się perspektywicznego myślenia o rolnictwie, ale jest ono bardzo często zagrożone działaniami nieperspektywicznymi; należą do nich m.in. decyzje dotyczące melioracji. Krajowy Związek Kółek i Organizacji Rolniczych wystąpi do Sejmu z postulatem rozpatrzenia możliwości i celowości traktowania problemu melioracji w ten sam sposób, jak traktowano swego czasu problem elektryfikacji wsi. Jeśli melioracje nie uzyskają właściwej rangi, to należy liczyć się ze znacznym zagrożeniem produkcji hodowlanej.</u>
          <u xml:id="u-14.20" who="#BolesławStrużek">W odpowiedzi na pytanie posła I. Walla pragnę poinformować, że dotacja budżetowa do produkcji wapna jest zagwarantowana. Pozwala to ustalić cenę 1 tony wapna na poziomie 100 zł. Niestety, stosowanie tego nawozu nie jest wystarczające, zwłaszcza w rejonach słabiej rozwiniętych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AnnaLehmann">Czym kieruje się rząd wstrzymując się od refinansowania zadłużenia SKR?</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#AnnaLehmann">Poseł Józef Krotiuk (ZSL) wypowiedział się za koniecznością popierania Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, celem umocnienia wiarygodności tej organizacji. Oprócz argumentów politycznych przemawiają za tym również argumenty natury ekonomicznej. Brak właściwego poparcia może bowiem oznaczać zmniejszenie rozmiarów usług dla rolników indywidualnych. Zdaniem posła, Komisja powinna zająć takie stanowisko w opinii skierowanej do wicepremiera R. Malinowskiego.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#AnnaLehmann">Poseł Wincenty Jesionowski (PZPR) poparł wniosek posła J. Krotiuka. Stwierdził, że poparcie dla kółek rolniczych jest niezbędne dla umocnienia ich pozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JózefKrotiuk">Podniesienie cen na usługi spowoduje na wsi tylko oburzenie. Może to jest moje subiektywne odczucie, ale nigdy nie miałem odwagi powiedzieć rolnikom, że chcę podnieść cenę za usługi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JaninaSzczepańska">Faktycznie bez pomocy państwa park maszynowy na wsi będzie się uszczuplał. Najbardziej ucierpią rolnicy, którzy nie mają pełnego wyposażenia. Wpłynie to negatywnie na produkcję wsi. Chcę zwrócić uwagę, że rozwija się działalność produkcyjna w SKR-ach, nie ma natomiast działalności organizatorskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#KazimierzSurma">Nie chcę tu tłumaczyć się za rząd. W sprawie spłaty długu intencją było wymuszanie gospodarności. Ale utrzymywanie takiego stanu rzeczy doprowadzić może do upadku części spółdzielni, głównie w Polsce południowo wschodniej. Niektóre SKR-y w warunkach reformy musiały ograniczyć swoją działalność produkcyjną nawet o dwie trzecie. I one, głównie stare, nie mają warunków dla spłaty długów. Mówimy o kwocie 2–3 mld złotych. To potrzebne jest dla uratowania tych, które są na krawędzi upadku. Ogółem zadłużenie SKR-ów wynosi ponad 20 mld zł. Rozłożenie spłat na raty w obecnych warunkach niewiele pomoże. Perspektywa tych 20 mld zł jest nadal otwarta. Chcę zauważyć, że w br. nastąpiło korzystne przemieszczenie zainteresowania usługami mechanizacyjnymi. Wiele SKR-ów w sezonie martwym prowadzi uboczną działalność gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KazimierzSikorski">Wielkość sum jest przerażająca. Proponuję, aby przedstawiciel resortu zaprezentował nam opinię resortu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MieczysławGęga">U podstaw tego, że sprawa się przedłuża leży fakt wielkości sum. Spłatę zadłużeń proponujemy rozwiązać kompleksowo wraz z innymi zadłużonymi przedsiębiorstwami resortu. Sprawa przeciąga się także dlatego, że brak jest równowagi w budżecie. Prosiłbym o wsparcie wysiłków zmierzających do szybkiego załatwienia sprawy w minimalnym zakresie, aby powstrzymać upadłość niektórych SKR-ów. Środki na uruchomienie 50 etatów dla instruktorek KGW są zdeponowane i będą uruchomione po uchwaleniu budżetu. Obniżenie składki ZUS w PGR-ach wprowadziliśmy dlatego, aby wyrównać warunki poprodukcyjne i finansowe sektora państwowego i prywatnego. Myśleliśmy o odpowiednim podejściu w stosunku do RSP, a także objąć tymi ulgami działalność mechanizatorską SKR-ów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JaninaSzczepańska">Komisja może tylko wnioskować w sprawie załatwienia najpilniejszej sprawy. Powinniśmy podjąć odpowiednią opinię. Komisja powoła zespół do opracowania takiej opinii.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JaninaSzczepańska">W następnym punkcie obrad wprowadzenie do projektu planu i budżetu spółdzielczości mleczarskiej na rok 1983 przedstawił wiceprezes Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich Władysław Majewski. Wskazał on na rolę dotacji w produkcji spółdzielni mleczarskich. Odgrywa ona tu rolę znacznie większą niż w innych sektorach przetwórstwa spożywczego. Proponowany minimalny plan skupienia i przerabiania rocznie 14 mld litrów mleka do roku 2000, wymaga dotacji inwestycyjnych w wysokości ok. 20 mld złotych rocznie. Aby realizować te minimalne zadania trzeba poziom dotacji w obecnym systemie określić na 40% kosztów przerobu. Mleczarstwo winno też być zwolnione z podatku dochodowego i innych opłat na rzecz państwa. Dyskutując z aktywem przy okazji wdrażania nowego prawa spółdzielczego, mówiło się często o dotacjach. Opinie są takie, aby dotacje odbywały się przez handel. Załogom chodzi o to, aby zdjąć z nich odium dotacji jako synonimu niegospodarności. Dotacje są bowiem wynikiem sytuacji, a nie działania organizatorskiego przedsiębiorstw. Przyjęta zasady kredytowania materiału hodowlanego nie zdały egzaminu. Hodowcy postulują powrót do dawnych form umarzania kredytów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#LudwikMaźnicki">Trzeba powiedzieć, że sytuacja w przemyśle mleczarskim jest dramatyczna, można rzec, że wali się rzeczpospolita mleczarska. Interwencja państwa, która ma na celu ochronę konsumenta sprowadza się do blokad utrudniających działalność organizacji zajmujących się mleczarstwem. Spółdzielczość mleczarska zbyt defensywnie podchodzi do organizacji skupu, tam jest jeszcze dużo do zrobienia, np. zlewnie, wycena mleka. Usiłowania spółdzielczości w celu intensyfikacji skupu należy wesprzeć bardzo mocno. Zauważmy, że spółdzielczość mleczarska pracuje najtaniej, ustalono jej najniższe wskaźniki rentowności w całym przemyśle spożywczym.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#LudwikMaźnicki">Najważniejszą sprawą postawioną we wnioskach prezesa W. Majewskiego jest postulat finansowania przez państwo budowy nowych obiektów przetwórczych. Wydaje się, że najkorzystniejsze byłoby kredytowanie przez bank z ustaleniem takiego wskaźnika rentowności, aby spółdzielczość mogła kredyt spłacić. Zachodzi pytanie, czy nie włączyć do programów operacyjnych całości spraw związanych z budynkami i maszynami dla przetwórstwa mleka. Niezbędne jest udzielenie pomocy przy realizacji planu inwestycyjnego spółdzielczości mleczarskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#WincentyJesionowski">Warto podkreślić, że materiał hodowlany, będący własnością hodowców, nie jest najlepszy. W przeszłości przy otrzymywaniu tego materiału było wiele nieprawidłowości a nawet oszustw. Stąd pozornie rasowe sztuki okazywały się być gorszymi niż własne rolnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JerzyTemplin">Chciałbym zwrócić uwagę, że sezonowe dostawy mleka w niektórych województwach wykazują duże wahania, nieraz ponad 1 do 2. Należy także pod tym kątem rozpatrywać zagadnienie bazy przetwórczej i skupu.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#JerzyTemplin">Cena mleka nie jest w prostej relacji do jego jakości. Według naszych badań przeprowadzonych jesienią, 80% mleka nie odpowiada normom. Finalny produkt także wykazuje odchylenia od normy w wysokości ok. 30%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#BolesławStrużek">Spotykamy się z postulatami rolników zniesienia nowej normy mleka. Rolnicy nie mają technicznych warunków, by tej normy przestrzegać i traktują ją jako proste obniżenie cen skupu. Istnieje propozycja, aby zawiesić ją na rok, aby dać rolnikom dość czasu do przygotowania się do jej przestrzegania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#SzymonBala">Nie ma po prostu w co doić mleka. Wiadra można kupić tylko w Warszawie czy Poznaniu, a nie na wsi. Może dać pewną ilość wiader do rozprowadzenia przez spółdzielczość mleczarską? Istnieje także problem cedzaków, które ktoś musi produkować. Stawiając wymagania klasyfikacyjne musimy stworzyć odpowiednie warunki do ich przestrzegania. Nie ma także środków czystości ani dezynfekcyjnych, niezbędnych przy produkcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JaninaSzczepańska">Nie było dotąd motywacji do utrzymania i rozszerzania produktów. Notujemy poważny spadek odchowu cieląt. Jest on zupełnie nieopłacalny. Jeśli chodzi o braki sprzętu do hodowli, to chciałabym zwrócić uwagę na brak prostych i dobrych zgrzebeł.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JaninaSzczepańska">Należy ujednolicić sezonowe ceny na mleko. Koszty nie są zróżnicowane, a praca ta sama przez cały rok. Nowa norma na pewno nie jest mile przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#JaninaSzczepańska">Jednocześnie należy intensyfikować skup, bo wiele mleka się marnuje. Jestem tego świadkiem we własnym województwie, jak i w innych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WincentyJesionowski">W badaniach reduktażowych jest dużo nieuczciwości. Wymaga to ścisłej kontroli, gdyż wartość niektórych partii mleka, szczególnie od większych dostawców, jest zaniżana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#WiesławMajewski">Co do nieuczciwości przy badaniach reduktazowych, to chyba obywatel poseł się myli. Jeśli chodzi o normę mleka, to minister rolnictwa występował o jej zmianę do przewodniczącego PKMiN, ale ten odmówił. Na początku stycznia przyszłego roku chcemy doprowadzić do spotkania wszystkich zainteresowanych w sprawie tej normy. Być może przyniesie ona jakiś efekt, a obwinianie za nią spółdzielczości mleczarskiej jest nieporozumieniem. Jednak stwierdzić należy, że istnienie tej normy przyczyniło się do wzrostu dostaw mleka klasy I. Stoimy na stanowisku, że nie należy anulować normy, a realizować ją w inny sposób z uwzględnieniem obecnych trudności.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#WiesławMajewski">W sprawie produkcji narzędzi niezbędnych rolnikom w produkcji mleka, prowadzimy rozmowy z odpowiednimi resortami.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#WiesławMajewski">Wiceprezes Zarządu Centrali Spółdzielni Ogrodniczych i Pszczelarskich Jan Kostrzewa scharakteryzował produkcję owoców i warzyw w 1982 r. Stwierdził, że w zasadzie nie było żadnych poważniejszych problemów z zagospodarowaniem zebranych płodów. Najwięcej kłopotów dostarczyło zagospodarowanie jabłek. Wynikło to z bardzo dużego urodzaju - zbiory jabłek były dwukrotnie większe niż w stosunkowe dobrym 1979 roku. Dzienny skup jabłek sięgał 15–16 tys. ton.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#WiesławMajewski">125 tys. ton jabłek wysłano na eksport (do I obszaru płatniczego), 800 tys. ton zagospodarował przemysł, w tym ponad 300 tysięcy ton przemysł gorzelniany. Na koncentraty przerobiono 80 tys. ton, przy czym 8 tys. ton koncentratów wyeksportowano do II obszaru płatniczego.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#WiesławMajewski">Charakteryzując warunki produkcji ogrodniczo-sadowniczej, mówca stwierdził, że ze środkami ochrony roślin nie byłoby problemu, gdyby ich dostawy były terminowe. Nie przewiduje się też kłopotów z folią, której w przyszłym roku ma być około 8–9 tys. ton. Najwięcej problemów rodzi zagospodarowanie zebranych płodów. Niewystarczająca jest baza magazynowa i chłodnicza. Spółdzielczość dysponuje powierzchnią magazynową na 120 tys. ton warzyw i owoców. Jest to za mało w stosunku do potrzeb, zwłaszcza w przypadku dobrego urodzaju. Posiadane zdolności składowania przetworzonych owoców wynoszą 203 tys. ton, podczas gdy rzeczywiste potrzeby w tym zakresie ocenia się na 230–240 tys. ton.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#WiesławMajewski">Mówca zwrócił się do Komisji o poparcie postulatów spółdzielczości ogrodniczej w zakresie stworzenia dogodniejszych warunków inwestycyjnych (ulgi, niższe oprocentowanie kredytów itp).</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#WiesławMajewski">Występują olbrzymie kłopoty z opakowaniami, co hamuje w poważnym stopniu produkcję. Brakuje np. 50 mln wieczek. Jest to jedyna przyczyna niedostatecznych dostaw na rynek kompotów, dżemów etc. (są przetwory, ale nie ma w co ich pakować).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#BolesławStrużek">Postulat obniżenia oprocentowania kredytów przeznaczonych na inwestycje, w zakresie bazy magazynowo-chłodniczej jest sprzeczny z zasadą reformy gospodarczej. Środki na inwestycje powinny być gromadzone z efektów bieżącej działalności. Sądzę natomiast, że Komisja powinna poprzeć wniosek w sprawie przyznania, wzorem roku bieżącego, ulg w podatku dochodowym z przeznaczeniem ich na fundusz rozwojowy.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#BolesławStrużek">Trudno się zgodzić z opinią, że warzywa były dobrze zagospodarowane, zwłaszcza w pierwszym okresie. Dotyczy to np. ogórków, których skup i zagospodarowanie przebiegało nie najlepiej.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#BolesławStrużek">Producenci zgłaszają często wątpliwości, co do monopolistycznej pozycji spółdzielczości ogrodniczej. Sądzę, że większa liczba organizacji skupujących owoce i warzywa ożywiłaby ten rynek.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#BolesławStrużek">W trzecim punkcie Komisja zapoznała się z treścią i przyjęła opinię w sprawie stanu ochrony zdrowia zwierząt oraz stanu zdrowia zwierząt gospodarskich, jakości środków żywności pochodzenia zwierzęcego oraz funkcjonowania służby weterynaryjnej. Druga opinia dotyczyła programu rozwoju chowu bydła i gospodarki mleczarskiej.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#BolesławStrużek">Opinie zreferował poseł Alojzy Langner (ZSL).</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>