text_structure.xml
48.7 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 8 listopada 1978 r. Komisja Kultury i Sztuki, obradująca pod przewodnictwem posła Witolda Lassoty (SD), rozpatrzyła rozwój i upowszechnienie kultury na wsi.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">W obradach udział wzięli przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Sztuki z wiceministrem Józefem Fajkowskim, Centralnego Związku Spółdzielni Rolniczych z wiceprezesem Józefem Janczakiem, RWS „Prasa-Książka-Ruch” z wiceprezesem Bogusławem Płazą, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów, Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">Posłowie otrzymali na piśmie informację opracowaną przez resort kultury i sztuki, w której stwierdza się, że radio, telewizja, książka i prasa zwiększają ustawicznie aspiracje środowiska wiejskiego. Oczekuje ono szerszego dostępu do kultury. Do podstawowych zadań administracji państwowej należy uczynienie wysiłku w celu wyrównania szans uczestnictwa w kulturze różnych środowisk, społeczności i regionów kraju. Główny ciężar zaspokajania i rozbudzania potrzeb kulturalnych mieszkańców wsi spada w obecnej sytuacji na biblioteki, domy kultury, szkoły, kluby i świetlice, kina i muzea. Życie kulturalne na wsi rozwijane jest również poprzez różne formy współudziału i pomocy ze strony organizacji młodzieżowych, instytucji i przedsiębiorstw podległych Ministerstwu Rolnictwa, RSW „Prasa-Książka-Ruch”, CZKR, CZSR „Samopomoc Chłopska”, Zw. Zaw. Pracowników Rolnych oraz Związku Ochotniczych Straży Pożarnych.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">Zakres działalności zawodowych instytucji kulturalnych na rzecz wsi jest znacznie skromniejszy niż w ośrodkach miejskich. Do podstawowych czynników wpływających na ten stan rzeczy należy: niedostateczna komunikacja, brak bazy lokalowej i sprzętu oraz brak środków finansowych.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">Sieć placówek bibliotecznych na wsi tworzą: biblioteki gminne, filie bibliotek gminnych i punkty biblioteczne we wsiach oraz biblioteki inne (szkolne, związkowe, spółdzielcze). W ostatnim okresie zaznaczył się spadek liczby bibliotek gminnych i ich filii, co jest związane z korektami w podziale administracyjnym kraju (łączenie miast i gmin). Sytuacja lokalowa bibliotek jest niedobra. Duża ich część mieści się w lokalach prywatnych. Plan zakupów nowości w 1977 r. nie został wykonany. Od wielu lat wskaźnik zakupu książek wynosi 16 woluminów na 100 mieszkańców wsi i nie może osiągnąć 17 tomów. Poważnym problemem jest również zaopatrzenie w dobre książki: braki dotyczą encyklopedii, słowników, literatury pięknej oraz literatury rolniczej. Skąpe budżety nie pozwalają także na odpowiednią do potrzeb bibliotek wiejskich prenumeratę czasopism.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W związku z przedstawionymi trudnościami w wielu województwach notowany jest pewien spadek czytelnictwa na wsi. Jedną z przyczyn powodujących ten stan rzeczy jest zbyt częste zamykanie bibliotek z przyczyn długotrwałych remontów, braku opału, przeprowadzek czy sytuacji kadrowej. W ocenie resortu największą bolączką jest organizacyjne rozproszenie bibliotek, toteż najpilniejszą potrzebą staje się opracowanie układu organizacyjnego, który nada charakter całościowy działaniom wszystkich bibliotek wiejskich.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#komentarz">Dużą różnorodnością charakteryzuje się amatorski ruch artystyczny na wsi. Ogółem działa 8.836 zespołów grupujących 109,390 uczestników. Są to zespoły: muzyczne, plastyczne, teatralne, folklorystyczne, fotograficzne, taneczne i filmowe. Obecnie następują pewne przegrupowania i przewartościowania w działalności zespołów w środowisku wiejskim. Tradycyjnie duża na wsiach liczba zespołów muzycznych i teatralnych ustąpiła miejsca plastyce. Wzrósł również udział zespołów fotograficznych i filmowych, jednakże ich rozwój jest hamowany wbrew zapotrzebowaniu społecznemu przede wszystkim brakiem odpowiedniego wyposażenia i materiałów.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#komentarz">Najbardziej rozpowszechnionymi instytucjami kultury na wsi, obok bibliotek, są domy kultury, kluby i świetlice. Według danych statystycznych w 1977 r. sieć tych placówek obejmowała na wsi 13.405 jednostek. Obecny stan tej bazy, jej urządzenia kulturalne i standard nie odpowiadają w pełni aspiracjom społeczeństwa wiejskiego. Ich funkcjonowanie, jak również rozmieszczenie i stopień nasycenia terenu wymagają dalszej troski i działań odpowiedzialnych instytucji. Kluby i świetlice obejmują tylko ok. 45% wsi nie będących siedzibami gmin, przesądza to o ich działalności kulturalno-oświatowej. Dysponują one skromną bazą lokalową. Łączenie w jednej sali działalności handlowej i kawiarnianej z różnego typu formami pracy klubowej nie zdaje w praktyce egzaminu. Stan techniczny tych placówek ogranicza możliwości rozwoju działalności kulturalnej. Z jednej strony remonty często przedłużają się, z drugiej - wiele lokali jest nie odnawianych, częstokroć niesprawne są urządzenia ogrzewcze i instalacja sanitarna. Podobnie niezadowalające jest wyposażenie placówek wiejskich w sprzęt audiowizualny. Za ten stan rzeczy odpowiedzialne są przede wszystkim urzędy gminne nie wywiązujące się właściwie z nałożonych zań obowiązków.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#komentarz">Stosunkowo duża liczba mecenasów kultury na wsi, różnorodność inicjatyw i działań oraz różny status poszczególnych instytucji i placówek kultury spowodowały, że od lat podejmowano próby zorganizowania gromadzkich lub wojewódzkich ośrodków kultury. W efekcie podjęto decyzję o tworzeniu gminnych ośrodków kultury. Mimo osiągnięć w tym zakresie zdarzają się przypadki działań pozornych wyrażające się m.in. w mechanicznym przekształcaniu jednej z gminnych instytucji w tzw, ośrodek kultury, bądź też w administracyjnym łączeniu kilku placówek i instytucji w ośrodek bez odpowiedniego zabezpieczenia programowego, organizacyjnego, lokalowego czy materialnego. Warunkiem poprawy jest skoordynowanie wszystkich zamierzeń w dziedzinie kultury przez resorty: kultury, oświaty, rolnictwa, sportu oraz turystyki.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#komentarz">Resort kultury i sztuki widzi konieczność dokonania szczegółowej analizy pomocy wojewódzkich instytucji kultury na rzecz wsi. Prace w tym zakresie zostaną podjęte w końcu 1978 r.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#komentarz">Podstawowym zadaniem regionalnych towarzystw kulturalnych jest organizowanie społecznych inicjatyw na rzecz rozwoju kultury w danym regionie. Współdziałają one z placówkami wiejskimi, w szczególności z gminnymi. Godnym podkreślenia jest kontynuowanie przez stowarzyszenia kulturalne tradycji ich regionów. Wśród szczególnie ważnych zadań tych towarzystw można wymienić: ochronę zabytków, dokumentację kultury materialnej, przejęcie patronatu nad izbami pamięci narodowej oraz uczestnictwo w przedsięwzięciach społecznych mających na celu powstanie niezbędnej bazy koniecznej do inicjacji i rozwoju działalności kulturalnej.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#komentarz">Niezadowalający jest w dalszym ciągu stan kadry zatrudnionej w placówkach kultury na wsi. Nie ma ani jednego województwa, w którym chociaż jeden pracownik przypadałby na 1 placówkę kulturalną działającą w środowisku wiejskim. Praca ta prowadzona jest w większości województw w oparciu o działaczy społecznych. Kadra przeważającej części gminnych ośrodków kultury jest jedno lub dwuosobowa. Aktualnie wśród pracowników kultury na wsi dominują osoby z wykształceniem podstawowym (80%) i średnim. Najpilniejszym problemem jest więc pozyskiwanie kadr wykwalifikowanych oraz dokształcenie i doskonalenie kadry już zatrudnionej. Pewne możliwości w tej dziedzinie otworzyła zmiana zasad wynagrodzenia pracowników upowszechniania kultury.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#komentarz">W uzupełnieniu materiałów resortu kultury i sztuki wiceminister Józef Fajkowski stwierdził, że przemiany, jakie zachodzą na wsi dotyczą również sfery kultury. Rozwój społeczny i ekonomiczny, postęp techniczny na wsi, nowe metody gospodarowania, rozwój oświaty wpływają dziś na zwiększenie się aspiracji kulturalnej ludności wiejskiej, która domaga się dostępu do wszystkich dóbr kultury.</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#komentarz">Prawdziwie masowy udział mieszkańców wsi w życiu kulturalnym i społecznym dokonuje się przede wszystkim w oparciu o sieć odpowiednich placówek, zlokalizowanych w pobliżu miejsca zamieszkania. Są to domy i kluby kultury RSW „Prasa”, CZSR biblioteki i inne obiekty. Poprawę funkcjonowania wiejskich placówek kultury zapewni w przyszłości powstanie wyspecjalizowanych, wielofunkcyjnych ośrodków kultury w gminach, integrujących wszystkie wiejskie obiekty kulturalne w jednym zespole programowo-organizacyjnym.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#komentarz">Ważna jest dla tej sprawy fachowość i kompetencje zatrudnionej kadry. Stworzony przed kilku laty system kształcenia - na poziomie wyższym i średnim - pracowników upowszechniania kultury umożliwia w coraz większym stopniu zdobywanie różnych specjalizacji praktyczno-zawodowych. Dla pełnego zaspokojenia potrzeb konieczna jest jednak korekta i ulepszanie programów nauczania oraz stworzenie takich bodźców, jak właściwe warunki pracy i płacy, mieszkania, co zachęciłoby do podejmowania pracy na wsi. Dziś jeszcze o pracy kulturalnej na wsi nadal decydują ludzie aktywni, wiejska inteligencja, szkoła.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#komentarz">Model społecznego uczestnictwa w kulturze wiąże się z rozwojem talentów twórczych. Twórczość ludowa jest bowiem pomostem między tradycją a współczesnością wsi i chodzi o to, aby nic, co w tej tradycji wartościowe, nie uległo zaprzepaszczeniu. Konkursy i wystawy sztuki ludowej, program materialnej pomocy dla twórców ludowych w postaci zakupów, stypendiów i rent twórczych oraz zapomóg (w r. 1978 na potrzeby te przekazano łącznie ponad 2.310 tys. zł) przyczyniają się do ożywienia, a często i reaktywowania zanikających już rodzajów twórczości i tradycji. Odbywać to się musi, rzecz jasna, przy ścisłej współpracy z etnografami, folklorystami i plastykami. Według danych oficjalnych działa obecnie ok. 3000 twórców ludowych, z tego 1185 zrzeszonych jest w Stowarzyszeniu Twórców Ludowych.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#komentarz">Istotny jest fakt, iż głównym odbiorcą i współorganizatorem kultury na wsi jest młodzież wiejska i dlatego należy traktować ją jako cennego partnera i sojusznika aktywizacji kulturalnej.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#komentarz">Inspiracja, pomoc organizacyjna i merytoryczna oraz finansowa ze strony Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz podległych mu wydziałów i placówek jest nieodzownym warunkiem dalszego ożywienia kulturalnego wsi. Pomoc ta przejawiać się powinna przede wszystkim w formie programowania, nadzoru i kontroli.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#komentarz">Podjęto w ostatnim okresie prace, które zmierzają do sprecyzowania koncepcji uczestnictwa mieszkańców wsi w kulturze. Resort współpracuje w tym względzie z wieloma partnerami, a służą temu celowi również organizowane w ciągu kilku ostatnich lat ogólnopolskie seminaria „Kultura w gminie”, gdzie w trakcie spotkań działaczy, praktyków i teoretyków dokonuje się przeglądu i podsumowania dotychczasowych doświadczeń, rozpatruje formy mecenatu nad kulturą wiejską oraz wymienia informacje, konfrontujące teorie z praktyką.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#komentarz">Koreferat podkomisji DS. upowszechniania kultury przedstawiła poseł Jadwiga Cichocka (ZSL): Sprawy kultury na wsi omawiane są przez posłów przy każdej okazji, a zwłaszcza w toku dyskusji nad projektem planu w dziedzinie kultury. Wszyscy uważają za zadanie pierwszoplanowe powszechne uczestnictwo ludzi w kulturze, a przede wszystkim uczestnictwo środowiska wiejskiego i robotniczego. Jest to cel nadrzędny, który zmusza do stworzenia odpowiednich warunków zapewniających pełny rozwój osobowości, rozbudzających i lepiej zaspokajających potrzeby duchowe współczesnego człowieka, właściwie kształtujących postawy społeczne. Rola kultury jest bardzo ważna nie tylko dla wzbogacenia życia jednostki, ale też z tego względu, iż stanowi ona istotny czynnik przeobrażeń społeczno-gospodarczych, wyzwalając inicjatywy społeczne i produkcyjne.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#komentarz">Rosnąca rola wsi nakłada obowiązek stworzenia szans aktywniejszego uczestnictwa w kulturze społeczności wiejskiej - i posłowie na ten temat niejednokrotnie dyskutowali, domagając się wdrożenia zasad właściwej polityki kulturalnej na wsi.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#komentarz">Czy się w tym względzie zmieniło coś w ostatnich latach? Z materiałów resortu oraz penetracji poselskich w terenie wynikają oceny niezupełnie jednoznaczne. Faktem jest, że w ostatnim okresie wieś zbliżyła się do kultury, a resort podjął wiele skutecznych działań w tym kierunku, doskonalącym, in. formy organizacyjne, powołując - w związku z reformą administracyjną - gminne ośrodki kultury. Dalekie są one jednak od doskonałości, chociaż mają na swoim koncie wiele cennych form i doświadczeń.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#komentarz">W wyniku umocnienia gminy wzrosła też operatywność urzędów gminnych w dziedzinie koncentracji środków i lepszego ich wykorzystania. Lepsze też są warunki umożliwiające rozwój ruchu amatorskiego, wydatniejsza pomoc instruktażowo-metodyczna dla wiejskich placówek kulturalnych.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#komentarz">Ale jest też wiele faktów, które budzą niepokój, jak choćby znaczne uszczuplenie bazy kulturalnej na wsi. Ponieważ program inwestycyjny jest więcej niż skromny - konieczne staje się utrzymanie przynajmniej już istniejących obiektów. Połowa wsi sołeckich nie ma żadnych placówek kulturalnych. A tymczasem, jak wynika z obserwacji i danych statystycznych znikają ze wsi kluby, świetlice, kina. Od 1969 r. ilość kin zmalała o 44%, a tendencje spadkowe są nadal wyraźne. W tej sytuacji większość widzów na wsi nie ma możliwości oglądania filmów u siebie, na miejscu. Do tego dodać trzeba zły stan techniczny istniejących sal, mimo że niekiedy potrzeba zupełnie niewielkich środków na remonty. W tej sprawie jednak nie robi się nic, lub bardzo mało.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#komentarz">Brak jest dokładnych danych, dotyczących kin objazdowych; wiadomo jednak, że nastąpiło znaczne ograniczenie ich działalności. Warto więc wiedzieć, jak resort zamierza rozwiązać wszystkie te trudności, aby nie dopuścić do dalszego spadku ilości kin na wsi.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#komentarz">Zmniejsza się również sieć bibliotek publicznych, aczkolwiek tłumaczy się to często zmianami organizacyjnymi w następstwie reformy administracji. Jednak tylko w tym roku ubyło dalszych kilkadziesiąt bibliotek i kilkaset punktów bibliotecznych, które skupiając 50% wszystkich czytelników wiejskich spełniają bardzo ważną rolę kulturalną. Niesłuszna wydaje się również tendencja do centralizacji książek w siedzibie gminy, bowiem oddala to czytelnika od książki.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#komentarz">Na krytykę zasługują także złe warunki pracy bibliotek, kiepskie na ogół 1-izbowe lokale w wynajętych domach prywatnych (za które zresztą płaci się wysoki czynsz ze skromnego budżetu bibliotek) niepokoi nadmierne stłoczenie książek, trudności z organizacją propagandy wizualnej. Widać więc tu wyraźnie rozziew między zadaniami bibliotek wiejskich, stanowiących często jedyne placówki kulturalne i pełniących funkcje organizatora całego życia kulturalnego na wsi - a faktycznymi ich możliwościami. Konieczne jest stworzenie warunków uruchamiania czytelni, poprawy wyposażenia, wzbogacenia księgozbioru. Ta sprawa wymaga zresztą szczególnego podkreślenia, bowiem mimo wzrostu cen książek, limity na ich zakup są więcej niż skromne; a co gorzej - wiele województw nie realizuje nawet tego niewysokiego wskaźnika zakupów ze względu na brak książek. Komisja zwraca uwagę, że w bibliotekach coraz trudniej o literaturę współczesną, dziecięcą, o popularne pozycje fachowo-rolnicze i słowniki. Niekwestionowany jest spadek czytelnictwa w całym kraju.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#komentarz">Poseł Cichocka oceniła również działalność wiejskich klubów kultury, które powstawały głównie z inicjatywy młodzieży w terenie. Z początku kluby te cieszyły się dużym powodzeniem, organizując konkursy czytelnicze, spotkania z twórcami, filie uniwersytetów powszechnych, turnieje wiedzy o regionach oraz różne inne atrakcyjne imprezy. Ale trudności lokalowe oraz brak wykwalifikowanej kadry wpłynęły niekorzystnie na działalność tych placówek. Coraz gorzej jest z siedzibami klubów, które często dzielą pomieszczenia z placówkami handlowymi, kawiarniami itd. Robi się nieuzasadnione oszczędności na sprzątaniu, wyposażeniu: sprzęt audiowizualny, bardzo już przestarzały, wymaga ciągłych napraw. Kluby nie zaspakajają zapotrzebowania na prasę, a zwłaszcza na czasopisma dziecięce, zaś książki tu sprzedawane - to z reguły „cegły”, od lat leżące na półkach.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#komentarz">Niezadowalający jest poziom kadry. Gospodarze klubu - to w większości przypadków kobiety o podstawowym wykształceniu, którym brak na ogół zainteresowań kulturalnych i umiejętności. Ale też niskie uposażenia sprawiają, że nowi kandydaci nie pojawiają się. W tej sytuacji niełatwa jest aktywizacja kulturalna środowiska wiejskiego. Jednak zarówno kluby „Ruch”, jak i kluby rolnika, te ostatnie finansowane przez gminne spółdzielnie - mimo wszystkich swoich słabości - stanowią niekiedy jedyne placówki kulturalne na wsi. Wymagają one ogromnej pomocy, ze strony wszystkich mecenasów: urzędów gminnych, szkół, bibliotek, organizacji młodzieżowych.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#komentarz">Ważną rolę kulturotwórczą odgrywają na wsi szkoły, które próbują wdrażać nawyki i potrzeby kulturalne wśród młodzieży wiejskiej. Na aktywizację życia kulturalnego na wsi wpływają również w dużej mierze regionalne towarzystwa kulturalne przyczyniając się do pielęgnowania i kultywowania dawnych tradycji, popierając działalność zespołów amatorskich, upowszechniając plastykę i muzykę na wsi.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#komentarz">Z wszystkich danych i obserwacji wynika, że wciąż jeszcze niedostateczna jest koordynacja prac kulturalnych w gminie, nie wszędzie stworzono Gminny Fundusz Kulturalny. Środki na działalność kulturalną są w gestii różnych instytucji. Połączenie ich pozwoliłoby na efektywniejsze zagospodarowanie, stworzenie lepszych warunków dla odbioru kultury na wsi.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BogusławPłaza">Kluby na wsi rozwijają się już od 15 lat, nie zawsze jednak zadowalają odbiorców. Rozwój telewizji, czytelnictwa, placówek kulturalnych sprawił, że kluby tę stają się jakby mniej atrakcyjne. Konieczne jest więc wypracowanie nowych bodźców i nowych form pracy. Zarząd RSW opracował ostatnio raport na ten temat. Jak wynika z danych W 1977 r. w klubach na wsi odbyło się około 240 tys. imprez kulturalno-oświatowych, ponad 69 tys. ekspozycji. W tysiące idą zespoły kulturalne i artystyczne oraz koła zainteresowań, które mają na celu wciąganie ludności wiejskiej w problematykę oświatowo-kulturalną, społeczną i gospodarczą.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BogusławPłaza">Dokonana przez Centralną Komisję Rewizyjną PZPR analiza działalności klubów w 28 województwach przyniosła na ogół pozytywną ocenę, wskazując jednak na bariery, wymagające likwidacji. Zdajemy sobie sprawę z konieczności poprawienia bazy lokalowej; do końca 1977 r. połowę klubów udało się przenieść z lokali 1-izbowych do wieloizbowych, wyposażyć w nowe meble i sprzęt. Mamy również świadomość, jak wiele zależy od kadry. Gospodarze klubów mają być przecież nie tylko ajentami, zajmującymi się sprzedażą, ale jednocześnie działaczami kulturalnymi.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#BogusławPłaza">W sytuacji obecnej, mimo szkolenia - poziom tej kadry nie poprawia się głównie ze względu na dużą fluktuację. Na wsi bowiem są dziś różne, niekiedy znacznie lepsze niż w klubie - możliwości zarobkowania. Należałoby zapewnić etaty dla animatorów działalności kulturalnej, którzy zajmowaliby się wyłącznie upowszechnianiem kultury i organizacją imprez - pozostawiając dzisiejszym gospodarzom klubów działalność handlową. Potrzeba jednak kilka tysięcy etatów lub ryczałtów. Dlatego dziś możemy sobie pozwolić wyłącznie na przeprowadzenie eksperymentu w jednym tylko województwie olsztyńskim.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JózefJańczak">W całokształcie działalności kulturalnej na wsi niemały udział ma CZRS „Samopomoc Chłopska”. Działalność tej instytucji poprzez kluby rolnika stanowi liczący się dorobek. Trzeba mieć także na uwadze, że na podniesienie kultury na wsi wpływają również wszystkie placówki gospodarcze zlokalizowane na wsi.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JózefJańczak">Obok klubów rolnika na terenie wsi pracuje ok. 1500 ośrodków „Nowoczesnej Gospodyni”, w których działalność kulturalna zajmuje pokaźne miejsce. Należy również wspomnieć o istnieniu jedynej w kraju i niezwykłej spółdzielni pod nazwą „Dom Ludowy w Bukowinie Tatrzańskiej, której czołowym zadaniem jest podtrzymywanie kultury regionu. Dobre doświadczenia tej placówki mogłyby być przeniesione również do innych regionów.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JózefJańczak">CZRS „Samopomoc Chłopska” przywiązuje wiele uwagi do prawidłowej organizacji pracy kulturalnej na wsi. Udostępnia się nowe lokale na ten cel, poprawia wyposażenie w niezbędny sprzęt i urządzenia w tych placówkach. Podjęto w ramach CZRS „Samopomoc Chłopska” własną produkcję mebli i sprzętu dla klubów wiejskich.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#JózefJańczak">Poważne są trudności z zapewnieniem kwalifikowanych kadr dla działalności kulturalnej na wsi. Toteż niezbędne jest opracowanie statusu prawnego dla gospodarza klubu rolnika oraz zapewnienie mu właściwych warunków pracy i płacy, uwzględniających to, że kluby rolnika pracują w znacznie trudniejszych warunkach niż inne kluby. Wiele uwagi przywiązuje się do stałego dokształcania kadry pracowników kulturalno-oświatowych ha wsi.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#JózefJańczak">Niezbędna jest pomoc Ministerstwa Kultury i Sztuki w programowaniu działań kulturalnych na wsi.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#JózefJańczak">Obserwuje się osłabienie społecznego zainteresowania działalnością kulturalną na wsi. Spółdzielczość wiejska nie ma ambicji monopolizowania działalności kulturalnej na wsi. Popiera wszystkie inicjatywy społeczne. Źródeł finansowania tej działalności jest na wsi wiele i trzeba zapewnić właściwą koordynację wykorzystania tych środków oraz przeznaczania ich na celowe i dające efekty przedsięwzięcia.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#JózefJańczak">W roku przyszłym zamierza się dokonać przeglądu dorobku kulturalnego placówek działających w ramach CZRS „Samopomoc Chłopska”.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#JózefJańczak">Chodzi o upowszechnienie dobrych doświadczeń oraz danie satysfakcji dobrze pracującym gospodarzom ośrodków.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#AnnaKochanowska">Jak wynika z informacji resortu kultury na przestrzeni ostatnich lat mamy do czynienia ze spadkiem liczby klubów, bibliotek i innych placówek kulturalnych działających na wsi. Czym więc uzasadniona jest optymistyczna ocena resortu kultury rozwoju działalności kulturalnej na wsi?</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#AnnaKochanowska">Rozbudziliśmy na wsi zainteresowanie kulturalne, potrzeby stale rosną, ale to, co oferujemy jest daleko niewystarczające. Pamiętać przy tym trzeba, że dla utrzymania na wsi wartościowych jednostek, nie wystarczy tylko wzrost poziomu materialnych warunków życia, ale w nie mniejszym stopniu oddziaływuje tu możliwość zaspokojenia potrzeb i aspiracji kulturalnych.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#AnnaKochanowska">Komisja zdaje sobie sprawę, że środki jakimi dysponuje resort na rozwój kultury na wsi są niewystarczające, nie oznacza to jednak, że nie można było lepiej ich wykorzystać.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#AnnaKochanowska">W związku z umacnianiem administracji w gminie obserwujemy proces koncentracji kadr w ośrodku gminnym. W gminie lokalizuje się przeważającą część instytucji związanych z obsługą wsi. Naczelnik gminy ściąga z terenu najbardziej wartościowych ludzi, W niektórych ośrodkach gminnych np. koncentruje się 90% kadry nauczycielskiej, która dotąd pracowała jak na wsiach sołeckich. Ten proces prowadzi do pustoszenia wsi z inteligencji. Przewiduje się co prawda, że niektóre wsie sołeckie będą stopniowo zanikać, ale jest to proces długotrwały i nie można już zaniechać docierania do nich z działalnością kulturalną.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#AnnaKochanowska">Z materiałów resortu wynika, że tylko w 45% wsi znajdują się placówki dla pracy kulturalnej, jednak znaczna ich część legitymuje się bardzo słabą działalnością. Znacznie lepiej przedstawia się sytuacja w państwowych gospodarstwach rolnych. Tam również obserwujemy zjawisko centralizacji instytucji związanych z obsługą gospodarstwa rolnego, ale centralizuje się nie tylko administrację. Równocześnie rozwija się tam budownictwo mieszkaniowe i mamy do czynienia z przenoszeniem się ludzi, a nie tylko instytucji. Na pewno pgr-y dysponują znacznie większymi środkami finansowymi na działalność kulturalną, co umożliwia im lepsze opłacanie pracowników, a w konsekwencji ściąganie kwalifikowanej kadry. Obecnie w niektórych regionach inwestycje dla kultury na wsi realizowane są tylko przez pgr-y. Ogółem plan inwestycyjny w dziedzinie kultury na wsi nie będzie w tym roku wykonany.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#AnnaKochanowska">Obowiązki naczelnika dotyczą również odpowiedzialności za rozwój kultury. Rozlicza się go przede wszystkim jednak z wykonania zadań produkcji rolnej. W tych warunkach zrozumiałe jest, że sprawy kultury znajdują się na ostatnim miejscu. Nie zawsze również można liczyć na pomoc dyrektorów zbiorczych szkół gminnych w inspirowaniu działalności kulturalnej na wsi, gdyż w związku z wprowadzaną reformą oświaty mają oni zbyt wiele pracy organizacyjnej.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#AnnaKochanowska">Dążyć trzeba do tego ażeby działalność gminnych ośrodków kultury w szerszym niż obecnie zakresie docierała do wsi sołeckich. Z imprez organizowanych przez te ośrodki korzysta właściwie tylko miejscowa inteligencja. Rzadziej widać tam chłopów. I ten fakt uważać można również za dowód nieuzasadnionego optymizmu w przedłożonej ocenie resortu.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#AnnaKochanowska">Przyjąć trzeba, jako generalną zasadę, że żaden punkt biblioteczny nie może być likwidowany, jeżeli nie będzie on zamieniony w filię biblioteki. Nie wolno dopuszczać, by książka oddalała się od czytelnika. Domagać należy się również zwiększenia nakładów książek, ażeby można było zabezpieczyć przynajmniej minimum przewidziane dla wyposażenia biblioteki wiejskiej. Obecny wskaźnik 16 książek na 100 osób jest stabilny od kilku lat i nie możemy osiągnąć zaplanowanej zwyżki do 17 woluminów.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#AnnaKochanowska">Niesłusznie przyznaje się w sprzedaży książek preferencje dla indywidualnego odbiorcy, priorytet w tym zakresie powinny posiadać biblioteki.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#AnnaKochanowska">W informacji mówi się, że wiele klubów mieści się w nie zawsze do tego przystosowanych budynkach. Jeszcze bardziej niepokojące jest to, że otoczenie wielu klubów jest nieuporządkowane, że jest bałagan, nie dba się o estetykę. Świadczy to o złej pracy klubu czy świetlicy. Jak w tych warunkach mogą te placówki uzyskać prestiż społeczny?</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#AnnaKochanowska">Czy resort kultury i sztuki stara się zapewnić przydziały samochodów dla działaczy kulturalnych na wsi? Jest to jakieś istotne wyróżnienie i zachęta do podejmowania takiej pracy.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#AnnaKochanowska">Czy dokonane zostały obliczenia ile środków z różnych źródeł przeznacza się na 1 mieszkańca wsi na działalność kulturalną? Takie rozeznanie umożliwiłoby lepsze programowanie tej działalności. Jakie są też proporcje w wydatkowaniu tych środków między miastem a wsią?</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#AnnaKochanowska">Czy Instytut Kultury działający w ramach resortu prowadzi badania nad percepcją programów radia i telewizji przez ludność wiejską? Chodzi przecież o to, by ten program był nie tylko oglądany, ale by skłaniał do myślenia, refleksji. Czy nie byłoby celowe organizowanie na wsi klubów dyskusyjnych, które pomogły by właściwie rozumieć i odbierać przekazywane w programach treści.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#AnnaKochanowska">Nawet przy stosunkowo skromnych nakładach, przy sensownym ukierunkowaniu działalności kulturalnej można wiele zdziałać. Takim dobrym przykładem może być Biuro Koncertowe. Ta mała komórka legitymuje się wielkimi osiągnięciami w organizowaniu koncertów muzyki poważnej na wsi. Przyjazd znakomitych wykonawców jest wielkim przeżyciem dla społeczności wiejskiej. Koncerty te są dobrze odbierane. Takich ambitnych przedsięwzięć powinno być więcej. Nie możemy działalności rozrywkowej na wsi ograniczać tylko do „Estrady”, której występy nie zawsze są na właściwym poziomie, a często są tylko tanią „chałturą”.</u>
<u xml:id="u-4.14" who="#AnnaKochanowska">Komisja powinna domagać się ustalenia na właściwym poziomie wynagrodzenia dla pracowników działających w instytucjach kulturalnych na wsi. Dysproporcja pomiędzy wysokością płac nauczycieli a grupą pracowników pogłębiła się.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZygmuntSurowiec">Rozwój kultury na wsi był niejednokrotnie przedmiotem obrad komisji. Niestety, ze smutkiem trzeba stwierdzić, że nie odnotowujemy na przestrzeni ostatnich lat poważniejszych osiągnięć w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#ZygmuntSurowiec">W dezyderatach, jakie komisja skierowała w roku 1972 do rządu domagano się między innymi zwiększenia liczby etatów dla gminnych ośrodków kultury, zapewnienia kształcenia i dokształcania kadr dla tej działalności, jak również rozszerzenia sieci bibliotek wiejskich. Dezyderaty te nie doczekały się pełni realizacji, a w odniesieniu do bibliotek - ilość tych placówek w stosunku do 1972 r. zmniejszyła się o blisko 400. Jesteśmy za tym w tej dziedzinie w sytuacji gorszej niż przed kilku laty.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#ZygmuntSurowiec">W czasie dyskusji, jakie były prowadzone na temat rozwoju kultury na wsi na poprzednich posiedzeniach komisji posłowie otrzymywali szereg zapewnień i deklaracji, które napawały optymizmem. Znaczna część z tych deklaracji nie doczekała się jednak realizacji. Może należałoby jeszcze raz wrócić do omówienia tego tematu po zebraniu pełniejszych materiałów przez resort kultury.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#ZygmuntSurowiec">Stale odczuwa się niedostatek środków przeznaczonych na rozwój kultury na wsi. Wydaje się jednak, że gdybyśmy w pełni zrealizowali opracowane programy w tym zakresie i lepiej koncentrowali nakłady różnych instytucji to efekty mogłyby być znacznie lepsze.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#ZygmuntSurowiec">Na 70 wsi przypada zaledwie jedno kino. W swoim czasie otrzymywaliśmy obietnicę, że sytuacja w tym zakresie ulegnie poprawie. Bieżąca informacja podaje, że nie można oczekiwać radykalnych zmian w tej dziedzinie.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#ZygmuntSurowiec">Obecnie głównymi dźwigniami pobudzającymi zainteresowania, kulturalne na wsi są kluby oraz programy radia i telewizji. Resort kultury powinien jeszcze wykorzystywać i inne kanały, którymi dysponuje w ramach swoich kompetencji.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#ZygmuntSurowiec">Rozstrzygnięcia wymaga wiele spraw natury formalnej i organizacyjnej. Posłowie wskazywali, że dyrektorzy gminnych ośrodków kultury pozbawiają niektórych dyrektorów bibliotek ich statutowych uprawnień. Trzeba również usuwać te przepisy finansowe, które hamują rozwój działalności kulturalnej, utrudniając przenoszenie dobrych doświadczeń pomiędzy województwami.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#ZygmuntSurowiec">Poprzeć należy wnioski postulujące zapewnienie lepszych warunków materialnych i bytowych pracownikom zatrudnionym w organizowaniu życia kulturalnego na wsi.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#EdmundMęclewski">Szeroka dyskusja pozwoliła odsłonić dwa punkty widzenia tego samego problemu: jeden urzędowy, drugi oparty na bezpośrednich kontaktach z terenem. Nie można nie doceniać ogromnego wysiłku resortu w zakresie rozwoju kultury na wsi, ale spojrzenie za podszewkę liczb i statystyki daje możliwość bardziej obiektywnej oceny oraz postawienia właściwej diagnozy i zastosowania odpowiedniego leczenia.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#EdmundMęclewski">Nie można spodziewać się, że w najbliższym okresie poważniej wzrosną nakłady na działalność kulturalną. Toteż wykorzystywać trzeba dla osiągania lepszych efektów, wszystkie dostępne sposoby bez zwiększenia nakładów. Wkraczamy w okres wdrażania programów szkoły 10-letniej. Czy nie należy przewidzieć wykorzystania bazy szkolnej dla rozwijania działalności kulturalnej?</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#EdmundMęclewski">Nadal mimo wielu wysiłków wieś polska jest jeszcze Polską „B”. Nadal jest wiele białych plam, wciąż jeszcze w niedostatecznym stopniu do niektórych województw docieramy z programami radia i telewizji, z organizowaniem gminnych ośrodków kultury i bibliotek. Nie zawsze przyczyną tego stanu rzeczy jest brak bazy materialnej. Toteż zainteresować należałoby się, czy jest to osłabienie aktywności społecznej, czy też niedomagania w działaniu administracji?</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#EdmundMęclewski">Zdawać musimy sobie sprawę, że rozwarcie pomiędzy unowocześnianiem państwa i unowocześnianiem społeczeństwa pogłębia się.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#EdmundMęclewski">Odrębnym zagadnieniem jest rozwój kultury w małych miastach. Przejeżdżając przez te miasteczka w porze wieczorowej widzimy na narożnikach ulic gromadki młodych ludzi, którzy nudzą się, nie wiedzą co z sobą robić. Jest to czasem problem bardziej drażliwy niż na wsi, gdyż tam wykorzystuje się młodzież w chwilach wolnych jako siłę roboczą w gospodarstwie. Problem jest ogromnej wagi i wymaga szczegółowego rozważenia i podjęcia zasadniczych decyzji.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#EdmundMęclewski">Zastanowić należałoby się czy słusznie lansujemy koncepcję budowy dużych ośrodków kultury, które mają swoim działaniem obejmować dość rozległy teren. Czy nie byłoby bardziej celowe budowanie kilku mniejszych, dobrze pracujących klubów, które mogłyby łatwiej promieniować swoją działalnością na mniejszym obszarze.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StefaniaOryl">Dom kultury, kluby i biblioteki mają opracowany program działania. Należałoby do programu tego wprowadzać nowe inicjatywy, które mogą kształtować oblicze kulturalne wsi. Ludzie na wsi zarabiają coraz lepiej, budują nowe domy, urządzają po nowemu mieszkania. Przeważnie kupują meble na wysoki połysk, ale różnego rodzaju drobiazgi służące wykończeniu mieszkania pozostawiają nadal wiele do życzenia. Obrazy i inne bibeloty zakupywane są przeważnie na bazarze. Tam nie dociera żadna komisja, która opiniowałaby i oceniała ich wartość plastyczną.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#StefaniaOryl">Trzeba byłoby pokusić się o zorganizowanie na terenach wiejskich kilku domów handlowych, które rozprowadzałyby odzież produkowaną w krótkich seriach i kształtowały gusty klienta wiejskiego.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#StefaniaOryl">Szerzej udostępniać trzeba zarówno w placówkach kulturalnych jak i sklepach wiejskich możliwość zakupywania dobrych reprodukcji obrazów. Kiedyś na wsi było dużo obrazów o treści historycznej. Obchodzimy obecnie 60-ciolecie powstania Państwa Polskiego i 140-tą rocznicę urodzin wielkiego malarza historycznego Matejki. Czyż nie jest to dobra okazja dla udostępnienia reprodukcji obrazów Matejki, czy też Grottgera z cyklu „Polonia” czy „Lituania”.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#StefaniaOryl">Obrazy i przedmioty kultu religijnego, nieraz bardzo cenne, przewozi się od miasta do miasta i od wsi do wsi po całym kraju. Ci co organizują tę akcję nie obawiają się o ich uszkodzenie. Dlaczego my tak rzadko stwarzamy możliwość oglądania wielkich dzieł sztuki właśnie w takim obwoźnym systemie?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MariaŁopatkowa">Jak wynika z informacji resortu podejmuje on wiele cennych inicjatyw, ale realizacja ich przez kooperantów resortu nie zawsze przebiega prawidłowo.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#MariaŁopatkowa">Obserwujemy na wsi poważny wzrost wiedzy rolniczej, zamożności, ekonomicznego myślenia, natomiast niewspółmiernie do tego rozwijają się potrzeby i zainteresowania kulturalne. Nie można zgodzić się ze stanowiskiem, że mamy już dostatecznie rozbudzone zainteresowania kulturalne na wsi. W tej dziedzinie jest dużo do zrobienia. Ludzie, którzy mają dużo pieniędzy, zabezpieczone podstawowe potrzeby materialne, sięgają z braku innych potrzeb duchowych po najprymitywniejszą rozrywkę, m.in. alkohol. Dopóki nie rozbudzimy głębszych zainteresowań kulturalnych nie opanujemy sytuacji na wsi.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#MariaŁopatkowa">Słusznie wskazywano w dyskusji, że placówki kulturalne na wsi odczuwają niedobór wykwalifikowanych kadr. Nie trzeba się jednak bać powierzania tej działalności nawet ludziom z wykształceniem podstawowym czy średnim, jeżeli mają tu temu powołanie i predyspozycje, a ponadto jeżeli będą mieli zapewnioną pomoc i inspirację ze strony gminnego ośrodka kultury. Jest jeszcze wiele potencjalnie nie wykorzystanych sił na wsi, które trzeba rozbudzić i właściwie ukierunkować.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#MariaŁopatkowa">Więcej uwagi poświęcić trzeba rozwojowi czytelnictwa wśród dzieci i młodzieży. Międzynarodowy Rok Dziecka powinien stać się dobrą okazją do skierowania postulatu do wydawnictw, ażeby edycje przeznaczone dla dzieci w najbliższych latach miały zwiększone nakłady. Książki dla dzieci powinny być rozprowadzane nie tylko poprzez księgarnie, ale również przez kluby rolnika, kioski „Ruchu”, organizować trzeba domowe biblioteki książek dla dzieci na wsi. Rozwijać należy również dobrą praktykę organizowania teatrów kukiełkowych na wsi.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MariaKisielewicz">Udostępniać trzeba dla działalności kulturalnej na wsi budynki szkolne, a także wykorzystać lepiej niż dotychczas wszystkie rezerwy kadrowe.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MariaKisielewicz">Słusznie wskazywano w dyskusji, że nie wszystkie GOK mają dobre warunki lokalowe, nie wszystkie też realizują właściwie programy działalności kulturalnej. Nierzadko są one tylko dodatkowym punktem gastronomicznym na wsi.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#MariaKisielewicz">Różne są źródła finansowania działalności kulturalnej na wsi. Należałoby wszystkie te nakłady skoncentrować w jednych rękach np, W GOK, co pozwoliłoby na lepsze ich wykorzystanie. W tej dziedzinie zawierać trzeba odpowiednie porozumienia.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#MariaKisielewicz">Coraz więcej organizuje się na wsi zespołów muzycznych. Zespołom tym umożliwić trzeba zakupienie niezbędnych instrumentów. Obecnie jest to czasem prawie niewykonalne, nawet dla zespołów zorganizowanych na terenie dużych zakładów pracy.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#MariaKisielewicz">Kadra zatrudniona w ośrodkach kultury nie zawsze prezentuje właściwy poziom. Nadal zdarzają się przypadki obsadzania tych stanowisk ludźmi przypadkowymi, którzy nie sprawdzili się w innej pracy. Wykorzystywać trzeba wszystkie możliwości dokształcania tej kadry. Działalność taką prowadzą z dużym powodzeniem wojewódzkie domy kultury, uniwersytety robotnicze i inne organizacje społeczne. Lepiej trzeba dobierać kandydatów do tego szkolenia.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#MariaKisielewicz">Wprawdzie w programach rolniczych szkół średnich i wyższych przewiduję się przedmioty przygotowujące do prowadzenia działalności kulturalnej na wsi, ale w praktyce absolwenci tych szkół działalnością tą rzadko się zajmują. Czy nie lepiej byłoby wykorzystać nauczycieli prowadzących wykłady w rolniczych szkołach średnich i wyższych do prowadzenia kursów dokształcających dla pracowników ośrodków kultury na wsi.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#MariaKisielewicz">Nie zdaje egzaminu zbiorowe zakupywanie czasopism dla dzieci poprzez szkołę. Należałoby raczej zwiększyć przydziały czasopism dziecięcych w kioskach „Ruchu” na wsi, gdyż rodzice łatwiej dadzą dziecku kilka złotych w tygodniu, niż kilkadziesiąt złotych na miesięczną lub kwartalną prenumeratę.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#MariaKisielewicz">Wiele obiektów budowanych niegdyś na domy kultury wykorzystywane jest jako sale konferencyjne czy pomieszczenia dla prowadzenia różnego rodzaju kursów. Należałoby przeprowadzić spis tych wszystkich obiektów i oddać je właściwym użytkownikom.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#MariaKisielewicz">Podobnie jak powołaliśmy na wsi rady kultury fizycznej należy powołać przy gminnych ośrodkach kultury - rady kultury.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#MariaKisielewicz">Wiceprezes RSW „Prasa-Książka-Ruch” - Bogusław Płaza: W ramach RSW dwie agencje wydawnicze, zajmują się produkcją książek dla dzieci i młodzieży. W związku z Międzynarodowym Rokiem Dziecka przewiduje się poważne zwiększenie nakładów tych książek.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#MariaKisielewicz">Planuje się zwiększenie sprzedaży różnego rodzaju reprodukcji, zarówno robionych w kraju jak i importowanych między innymi ze Stanów Zjednoczonych i Austrii. Import obejmować będzie przeważnie reprodukcje polskiego malarstwa. Zamierza się również tym reprodukcjom zapewnić artystyczne oprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JózefFajkowski">Sytuacja kin na wsi jest nadal bardzo trudna. Toteż podejmować się będzie wszelkie możliwe środki dla poprawy tego stanu. Przewiduje się modernizację wielu starych pomieszczeń oraz szersze wykorzystywanie sal klubowych. Udostępniać się będzie również ludności wiejskiej kina zakładowe, kina państwowych gospodarstw rolnych i różnego rodzaju placówek naukowych działających na terenie wsi.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JózefFajkowski">W każdej gminie musi być dobrze zorganizowana biblioteka, dysponująca kilkoma pomieszczeniami, związana z pracą innych bibliotek i filii we wsiach sołeckich. Nie przewiduje się likwidacji żadnej z filii bibliotecznych, ale likwiduje je samo życie na skutek braku książek, nowości, odpowiedniej kadry. Trzeba się liczyć z tym, że w przyszłym roku również nie będzie więcej na ten cel etatów. Natomiast istnieje możliwość lepszej pracy i lepszej organizacji w bibliotekach oraz szerokiej informacji udzielanej czytelnikom o książkach znajdujących się w innych placówkach.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#JózefFajkowski">Przewiduje się, że w przyszłym roku więcej będzie pozycji przeznaczonych dla dzieci: zarówno więcej tytułów jak i wyższe nakłady są następstwem zwiększonych przydziałów papieru.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#JózefFajkowski">Należy energicznie działać w dziedzinie poprawy jakości i poziomu imprez kulturalnych i estradowych, dążyć do sprawniejszej ich organizacji. Ale rzecz jasna - ministerstwo niewiele tu zdziała, jeśli nie nastąpi wyraźna presja samego środowiska na organizatorów imprez.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#JózefFajkowski">W odpowiedzi na pytanie, czy można mówić o rozwoju kultury na wsi można powiedzieć jedno: kultura na wsi stała się faktem. Mniej może jest obecnie placówek, ale za to stawiają sobie one cele ambitniejsze, próbują kształtować gusty odbiorców.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#JózefFajkowski">Minister poruszył również sprawę cen biletów do kin, stwierdzając, że obecny deficyt jest nie do utrzymania; poinformował o sytuacji w dziedzinie płac pracowników kultury, których potrzeby - także jeśli idzie o mieszkania, czy samochody - należy traktować i rozwiązywać na równi z potrzebami przedstawicieli innych zawodów. Stwierdził też, iż przystąpiono do weryfikacji przepisów finansowych i prawnych, odnoszących się do gminnych i wojewódzkich funduszów rozwoju kultury.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#JózefFajkowski">Na zakończenie obrad głos zabrał przewodniczący komisji poseł Witold Lassota (SD): Sytuacja w dziedzinie kultury na wsi jest ogromnie niepokojąca, aczkolwiek znamy tego przyczyny, trudności i orientujemy się w skromnych możliwościach. Nie sposób jednak pogodzić się z coraz bardziej powszechną dominacją ekonomii nad sprawami kultury.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#JózefFajkowski">Dotyczy to zarówno bazy, jak kadry i środków finansowych. Trudna sytuacja gospodarcza pogłębia zarazem regres w kulturze. Ewidentny jest spadek czytelnictwa, zmniejszenie się liczby kin, których nie zastąpi przecież ani świetlica, ani telewizja. Pod względem liczby miejsc w kinach w przeliczeniu na 1000 mieszkańców spadliśmy chyba na ostatnie miejsce w Europie.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#JózefFajkowski">Naszym obowiązkiem poselskim jest niepokojenie władz problemami kultury, domaganie się niezbędnych środków, bowiem jako posłowie czujemy się odpowiedzialni za stan kultury w kraju. Musimy w związku z tym występować ze znacznie ofensywniejszymi wnioskami, aby nie zawieść zaufania wyborców.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#JózefFajkowski">Powinniśmy się cieszyć, że na polskiej wsi tak wielki jest pęd do kultury, tak wielka potrzeba uczestnictwa w jej różnorodnych przejawach. Należy ten pęd wykorzystać, dążyć do zaspokojenia kulturalnych potrzeb ludności wiejskiej, nie godzić się, że tak ważna inwestycja - jak inwestycja w człowieka - nie jest doceniana.</u>
<u xml:id="u-10.10" who="#JózefFajkowski">Obrona spraw kultury wymaga również, aby przed dyskusją nad przyszłorocznym planem i budżetem zebrać wszystkie dotychczasowe wnioski komisji i przyjrzeć się, w jakiej mierze zostały one zrealizowane. Trzeba zaznaczyć wyraźną obecność Komisji Kultury i Sztuki w pracach Komisji Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów i przygotować się do ewentualnego wystąpienia na plenarnym posiedzeniu Sejmu.</u>
<u xml:id="u-10.11" who="#JózefFajkowski">- Musimy wykorzystać wszystkie nasze parlamentarne uprawnienia - powiedział poseł Lassota - aby uzdrowić sytuację kultury w naszym kraju.</u>
<u xml:id="u-10.12" who="#JózefFajkowski">Komisja postanowiła opracować opinię w oparciu o przebieg posiedzenia.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>