text_structure.xml 468 KB

Edit Raw Blame History

<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia o godz. 9 min 05)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna oraz wicemarszałkowie Ewa Kierzkowska, Jerzy Wenderlich i Marek Kuchciński)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#Marszalek">Dzień dobry.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#Marszalek">Wznawiam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#Marszalek">Na sekretarzy dzisiejszych obrad powołuję panią poseł Magdalenę Gąsior-Marek i pana posła Piotra Walkowskiego.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców prowadzić będzie pani poseł Magdalena Gąsior-Marek.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#Marszalek">Proszę posła sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SekretarzPoselPiotrWalkowski">Informuję, że w dniu dzisiejszym odbędą się posiedzenia Komisji:</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#SekretarzPoselPiotrWalkowski">- Rolnictwa i Rozwoju Wsi - godz. 10.30,</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#SekretarzPoselPiotrWalkowski">- Administracji i Spraw Wewnętrznych - godz. 11,</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#SekretarzPoselPiotrWalkowski">- do Spraw Unii Europejskiej - godz. 11.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, przedłożyło wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#Marszalek">Wniosek ten został paniom i panom posłom doręczony w druku nr 3465.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#Marszalek">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punktu obejmujący rozpatrzenie tego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#Marszalek">Informuję, że po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów podjąłem decyzję o przeniesieniu głosowania nad wnioskiem o odrzucenie w pierwszym czytaniu komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks wykroczeń, zawartego w druku nr 3401.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 1. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Gospodarki o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Mieczysława Kasprzaka oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3407.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Gospodarki, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 392 posłów. Za było 211 posłów, przeciw - 180, 1 osoba się wstrzymała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 30. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Zdrowia:
   1) o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej,
   2) o poselskim projekcie ustawy o obrocie i reklamie środków zawierających substancje psychotropowe i odurzające,
   3) o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo farmaceutyczne oraz niektórych innych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Wojciecha Wilka oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3462.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#Marszalek">Komisje przedstawiają również wnioski mniejszości, nad którymi głosować będziemy w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#Marszalek">Wnioski mniejszości 1. i 2. zgłoszono do art. 1 projektu ustawy zawierającego zmiany do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#Marszalek">W 1. wniosku mniejszości do dodawanego w ustawie nowelizowanej art. 52a wnioskodawcy proponują:</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#Marszalek">- aby osoba wytwarzająca lub wprowadzająca do obrotu środek zastępczy podlegała karze pieniężnej w wysokości do 200 tys. zł,</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#Marszalek">- a w przypadku wytworzenia lub wprowadzenia do obrotu znacznej ilości środka zastępczego - karze pieniężnej w wysokości od 100 tys. zł do 1 mln zł,</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#Marszalek">- aby skreślić ust. 3.</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 1. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 411 posłów. Za było 158, przeciw - 249, wstrzymało się 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#Marszalek">W 2. wniosku mniejszości wnioskodawcy proponują, aby w ustawie nowelizowanej dodać art. 68a.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#Marszalek">Pytanie.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#Marszalek">Pan poseł Kazimierz Smoliński.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselKazimierzSmolinski">(Chciałbym zadać pytanie.)</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselBoleslawGrzegorzPiecha">Proszę.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PoselKazimierzSmolinski">(Nie, nie. Zostań, proszę.)</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#GlosZSali">(Razem.)</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PoselBoleslawGrzegorzPiecha">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytanie do ministra sprawiedliwości w związku z jego wieloma zapowiedziami, stwierdzeniami, jak skuteczna będzie walka z dopalaczami. Była mowa o podniesieniu w związku z tym w Kodeksie karnym pewnych kryteriów dotyczących udostępniania środka odurzającego czy środka zastępczego, jak go nazwaliśmy w ustawie, czyli dopalacza, nieletnim, miały się pojawić stosowne przepisy karne. Takich przepisów karnych ta ustawa nie wprowadza. Co było przyczyną wycofania się z tego stanowiska, jego zmiany? Po drugie, w wielu krajach, m.in. w Irlandii, Wielkiej Brytanii, kary za udostępnianie środków zastępczych, czyli dopalaczy, które są niejednokrotnie znacznie groźniejsze niż zwykłe narkotyki, bo niesprawdzone i zawierają normalne, zwykłe trucizny, są bardzo wysokie. W Wielkiej Brytanii jest to nawet dożywocie, w Irlandii - 15 lat. Proponujemy, żeby podnieść karę za udostępnianie tego środka, zwłaszcza jeżeli jest on wyjątkowo toksyczny, czego świadkami byliśmy w ostatnich czasach, do 15 lat. Proszę o stanowisko ministra w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#Marszalek">Bardzo proszę, minister Kwiatkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MinisterSprawiedliwosciKrzysztofKwiatkowski">Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Przypomnę, że w Kodeksie karnym mamy już art. 160, ale w rządzie trwają prace nad Kodeksem karnym w zakresie ewentualności wprowadzenia art. 160a. Jednocześnie chciałbym państwa poinformować, że projekt dotyczący odpowiedzialności w zakresie wprowadzenia substancji, która może narazić na niebezpieczeństwo życie lub zdrowie człowieka, jeżeli z okoliczności wynika, że małoletni, któremu udostępniono substancję, lub inny małoletni zamierza jej użyć w sposób mogący wywołać takie niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności do 3. Też jest to już w parlamencie, projekt tej treści zgłosiła grupa senatorska Platformy Obywatelskiej. Jest to druk senacki nr 982.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 2. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 403 posłów. Za było 155, przeciw - 244, 4 się wstrzymało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#Marszalek">W 3. wniosku mniejszości do dodawanego w ustawie o Państwowej Inspekcji Sanitarnej art. 27c wnioskodawcy w ust. 3 pkt 2 proponują, aby w przypadku, o którym mowa w tym przepisie, właściwy państwowy inspektor sanitarny nakazywał zaprzestanie działalności na czas nie dłuższy niż 30 dni.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#Marszalek">Pytanie.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#Marszalek">Bardzo proszę, poseł Marek Balicki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselMarekBalicki">Dziękuję bardzo, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselMarekBalicki">Mam pytanie do pana ministra sprawiedliwości. W czasie prac komisyjnych nie zostały wyjaśnione wszystkie wątpliwości, zwłaszcza te, które są wynikiem przyjętego trybu pracy, tak nagłego. Mam pytanie dotyczące art. 27c ustawy o inspekcji sanitarnej.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselMarekBalicki">Zgodnie z ustawą wszystkie środki zastępcze są produktami nielegalnymi. Wprowadzenie ich do obrotu powoduje nałożenie wysokiej kary finansowej, natomiast nie powoduje zamknięcia sklepu, w którym te produkty były sprzedawane. Tymczasem znikają sklepy z dopalaczami, ponieważ dopalacze będą nielegalne. Wśród legalnych produktów mogą znaleźć się takie, w trakcie których użytkowania okaże się, że mają cechy dopalacza. W ustawie jest zawarty przepis, że taki produkt może być zatrzymany na okres do 18 miesięcy w celu poddania badaniom. Jeśli okaże się, że nie zagraża zdrowiu, to wszystko jest w porządku. Tylko jest dodatkowa sankcja</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PoselMarekBalicki"> nałożona na sklepy, które zajmują się sprzedażą takiego produktu, który jest legalny, a jedynie pojawiły się wątpliwości, a mianowicie - sankcja zaprzestania działalności na okres do 3 miesięcy. Mam pytanie: Skoro przy sprzedaży dopalacza nie ma sankcji zamknięcia sklepu, a przy sprzedaży produktu legalnego, wobec którego pojawiły się wątpliwości, jest konieczność zamknięcia sklepu na 3 miesiące, to czy to nie narusza zasady proporcjonalności, która mówi, że władze mogą używać tylko takich środków, które są niezbędne do osiągnięcia konkretnego celu? Tu ten cel może być osiągnięty w ciągu kilku dni, bo środek i tak został zatrzymany. Jeśli sklep będzie zamknięty przez 3 miesiące, to zbankrutuje. Nie będzie sklepów z dopalaczami, więc będzie to normalny sklep. Proszę o odpowiedź na to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#Marszalek">Bardzo proszę, pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaAdamFronczak">Panie Marszałku! Panie Premierze! Wysoka Izbo! Ten czas zamknięcia sklepu, który został określony: do 3 miesięcy, podkreślam, do 3 miesięcy, jest to czas niezbędny do usunięcia zagrożenia, które powstało w wyniku prowadzenia tego typu działalności. W tym czasie będą przeprowadzane wszelkie czynności w celu zabezpieczenia i sprawdzenia, jak ta działalność wyglądała. Chciałbym powiedzieć, że podczas zajmowania towaru okazało się, że w niektórych miejscach były ślady narkotyków. W związku z tym należy zbadać dokładnie takie miejsce. Określając czas do 3 miesięcy, uważamy, że jest to proporcjonalne do zagrożenia, jakie wywołało prowadzenie tego typu działalności gospodarczej, a mianowicie do zagrożenia zdrowia i życia i zagrożenia zdrowia publicznego. Tak że daje to tę możliwość, że po usunięciu zagrożenia będzie wznowiona działalność. Podkreślam, w ustawie jest: do 3 miesięcy. Jeżeli zagrożenie zostanie usunięte wcześniej, to wcześniej będzie mogła być podjęta legalna działalność gospodarcza. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 3. wniosku mniejszości, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#Marszalek">W głosowaniu udział wzięło 409 posłów. Za było 39, przeciw - 368, wstrzymało się 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wniosek mniejszości odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych, Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisję Zdrowia, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#Marszalek">W głosowaniu udział wzięło 406 posłów. Za było 400, przeciw - 3, wstrzymało się 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 17. porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 2011.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał uzasadnienia projektu ustawy przedstawionego przez ministra finansów pana Jacka Rostowskiego oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#Marszalek">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#Marszalek">Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 2011, zawartego w druku nr 3429, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#Marszalek">W głosowaniu udział wzięło 397 posłów. Za było 160, przeciw - 225, wstrzymało się 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#Marszalek">Zgodnie z art. 106 regulaminu Sejmu projekt ustawy budżetowej Sejm kieruje do rozpatrzenia do Komisji Finansów Publicznych, a poszczególne części projektu rozpatrują także właściwe komisje sejmowe, które przekazują Komisji Finansów Publicznych stanowiska zawierające wnioski, opinie lub propozycje poprawek, wraz z uzasadnieniem.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#Marszalek">Zgodnie z uchwałą Prezydium Sejmu w sprawie określenia trybu prac nad projektem ustawy budżetowej na rok 2011 komisje sejmowe przekażą swoje stanowiska Komisji Finansów Publicznych do dnia 27 października 2010 r., a Komisja Finansów Publicznych przyjmie sprawozdanie do dnia 3 grudnia 2010 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 18. porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał uzasadnienia projektu ustawy przedstawionego przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów panią Hannę Majszczyk oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#Marszalek">W dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu ustawy w pierwszym czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#Marszalek">Poddam ten wniosek pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#Marszalek">Odrzucenie tego wniosku będzie oznaczać, że Sejm skierował, zgodnie z propozycją Prezydium Sejmu, projekt ustawy do Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu rządowego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej, zawartego w druku nr 3430, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#Marszalek">W głosowaniu udział wzięło 410 posłów. Za było 186 posłów, przeciw - 224, nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wniosek odrzucił, a tym samym skierował projekt ustawy do Komisji Finansów Publicznych w celu rozpatrzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#Marszalek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 23. porządku dziennego: Głosowania nad poprawkami Senatu do ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej (druki nr 3339 i 3357) - kontynuacja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#Marszalek">Sejm na poprzednim posiedzeniu wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Stanisława Rakoczego oraz przeprowadził dyskusję, a także rozpoczął głosowania.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#Marszalek">Obecnie będziemy kontynuować głosowania nad poprawkami Senatu.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#Marszalek">Przypominam, że Sejm odrzuca poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#Marszalek">Jeżeli Sejm nie odrzuci poprawki Senatu bezwzględną większością głosów, uważa się ją za przyjętą.</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#Marszalek">Głosować będziemy nad wnioskami o odrzucenie poprawek Senatu.</u>
          <u xml:id="u-49.6" who="#Marszalek">Poprawki od 1. do 4. już rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-49.7" who="#Marszalek">W 5. poprawce Senat proponuje nadać nowe brzmienie art. 13 i 14.</u>
          <u xml:id="u-49.8" who="#Marszalek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-49.9" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 5. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#Marszalek">Głosowało 403 posłów. Większość bezwzględna wynosi 202. Za było 208 posłów, przeciw - 9, wstrzymało się 186.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#Marszalek">W 6. poprawce w dodawanym art. 14a Senat proponuje, aby w przypadku przyjęcia aktów prawnych Unii Europejskiej, których wejście w życie uzależnione jest, zgodnie z przepisami Traktatu o Unii Europejskiej lub Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, od spełnienia wymogów konstytucyjnych państw członkowskich, Rada Ministrów niezwłocznie wnosiła odpowiedni projekt ustawy oraz by do projektów tych ustaw stosować odpowiednio przepisy dotyczące ratyfikacji umów międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#Marszalek">Z poprawką tą łączy się poprawka 11.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#Marszalek">Nad tymi poprawkami głosować będziemy łącznie.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu 6. i 11., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#Marszalek">Głosowało 410 posłów. Większość bezwzględna wynosi 206. Za było 402 posłów, 8 było przeciw, nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawki Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#Marszalek">W 7. poprawce do art. 15 ust. 2 Senat proponuje, aby opinia Sejmu lub Senatu o konieczności zwołania konwentu stanowiła podstawę stanowiska Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#Marszalek">Z poprawką tą łączy się poprawka 8.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#Marszalek">Nad tymi poprawkami głosować będziemy łącznie.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu 7. i 8., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 408 posłów. Większość bezwzględna wynosi 205. Za było 407 posłów, 1 osoba była przeciw, nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawki Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#Marszalek">W 9. poprawce Senat proponuje skreślić ust. 3 w art. 16.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 9. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 405 posłów. Większość bezwzględna wynosi 203. Za było 24, przeciw - 380, 1 osoba się wstrzymała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#Marszalek">W 10. poprawce do art. 17 Senat w dodawanym ust. 4 proponuje, aby Rada Ministrów przedstawiała Sejmowi i Senatowi, nie rzadziej niż raz na 6 miesięcy, informacje o pracach legislacyjnych związanych z wykonaniem aktów prawa Unii Europejskiej, których termin wykonania upłynął lub upływa w ciągu 3 miesięcy od dnia przedstawienia informacji.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 10. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 408 posłów. Większość bezwzględna wynosi 205. Za było 4, przeciw - 404, nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#Marszalek">Poprawkę 11. już rozpatrzyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#Marszalek">W 12. poprawce do art. 22 zawierającego zmiany do ustawy o umowach międzynarodowych Senat proponuje dodać art. 22a i 22b zawierające m.in. przepisy dotyczące wystąpienia Rzeczypospolitej Polskiej z Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 12. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 405 posłów. Większość bezwzględna wynosi 203. Za było 404, przeciw - 1 osoba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#Marszalek">W 13. poprawce do art. 24 Senat proponuje, aby ustawa weszła w życie z dniem 1 stycznia 2011 r.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 13. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 411 posłów. Większość bezwzględna wynosi 206. Za było 409, nikt nie był przeciw, 2 osoby się wstrzymały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#Marszalek">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek Senatu do ustawy o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 2. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo ochrony środowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią poseł Ewę Wolak oraz przeprowadził dyskusję, w trakcie której zgłoszono poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#Marszalek">W związku z tym Sejm skierował ponownie projekt ustawy do komisji w celu jej rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#Marszalek">Dodatkowe sprawozdanie komisji zostało paniom i panom posłom doręczone w druku nr 3413-A.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-79.4" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji panią poseł Ewę Wolak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PoselSprawozdawcaEwaWolak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej rekomendują przyjęcie ww. poprawki. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#Marszalek">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3413.</u>
          <u xml:id="u-81.3" who="#Marszalek">Komisje w dodatkowym sprawozdaniu przedstawiają jednocześnie poprawkę, nad którą głosować będziemy w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-81.4" who="#Marszalek">W jedynej poprawce do art. 403 ust. 4 ustawy Prawo ochrony środowiska wnioskodawcy proponują poszerzenie katalogu uprawnionych do otrzymania dotacji celowej z budżetu gminy lub budżetu powiatu o jednostki sektora finansów publicznych będące gminnymi lub powiatowymi osobami prawnymi.</u>
          <u xml:id="u-81.5" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-81.6" who="#Marszalek">Pani poseł Anna Paluch ma pytanie.</u>
          <u xml:id="u-81.7" who="#PoselAnnaPaluch">(Do całości.)</u>
          <u xml:id="u-81.8" who="#Marszalek">Do całości, dobrze.</u>
          <u xml:id="u-81.9" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#Marszalek">Głosowało 407 posłów. Wszyscy byli za.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm poprawkę przyjął.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad całością...</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#Marszalek">Bardzo proszę, pytanie zada pani poseł Anna Paluch, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-85.3" who="#Marszalek">1 minuta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PoselAnnaPaluch">Wysoka Izbo! Ustawa z 20 listopada ub.r., z którą związana jest procedowana dzisiaj ustawa i której jest ona następstwem, zlikwidowała gminom i powiatom możliwość wspierania działań z zakresu ochrony środowiska, takich jak: likwidacja niskich emisji, budowa pomp cieplnych, usuwanie azbestu przez następujące podmioty: osoby fizyczne, wspólnoty mieszkaniowe, osoby prawne czy przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#PoselAnnaPaluch">W trakcie dyskusji, procedując ustawę sprzed niemal roku, ostrzegaliśmy, że taka sytuacja nastąpi. Mówiliśmy wówczas, iż likwidacja funduszy gminnych i powiatowych prowadzić może do zmniejszenia środków przeznaczonych na ochronę środowiska. Co więcej, nawet gdyby organy gmin i powiatów zamierzały wykorzystać nowe przychody - bo włączono do budżetu dotychczasowe przychody z tego tytułu, pochodzące z opłat za korzystanie ze środowiska i z administracyjnych kar pieniężnych - to istniejący system prawny im to uniemożliwi.</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#PoselAnnaPaluch">Krótkie pytanie, panie marszałku: Czy wówczas nie trzeba było nas posłuchać, zamiast blokować na prawie rok możliwość dotowania tych ważnych zadań przez samorządy? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-86.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-86.4" who="#GlosZSali">(Brawo!)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#Marszalek">Na to pytanie odpowiada sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska pan minister Stanisław Gawłowski.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#Marszalek">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieSrodowiskaStanislawGawlowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rzeczywiście Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa przed prawie dwoma laty zajmowała się projektem ustawy. Wtedy żaden z klubów - również klub Prawa i Sprawiedliwości - żaden z posłów nie zgłosił poprawki rozszerzającej możliwość finansowania bezpośrednio z budżetów gmin i powiatów inwestycji realizowanych przez osoby prawne, prywatne bądź fizyczne. Mówiliście państwo tylko i wyłącznie o tym, że nie zgadzacie się na likwidację gminnych i powiatowych funduszy ochrony środowiska, a my argumentowaliśmy, że z punktu widzenia budżetów gmin i powiatów jest to sytuacja zdecydowanie korzystniejsza. Zresztą podobne stanowisko w tej sprawie przedstawiły korporacje samorządowe. Dopiero po wejściu w życie tej ustawy okazało się, iż z budżetów gmin i powiatów nie będzie można finansować inwestycji realizowanych przez osoby prywatne - stąd ta inicjatywa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#PoselAnnaPaluch">(Panie marszałku, w trybie sprostowania.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo ochrony środowiska, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Komisję Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, wraz z przyjętą poprawką, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselAnnaPaluch">(Panie marszałku, chciałabym sprostować. Co to znaczy, że minister nie wie, kiedy ustawa była procedowana?)</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 397 posłów. Wszyscy byli za.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy Prawo ochrony środowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 3. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Infrastruktury o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo telekomunikacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Antoniego Mężydłę oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-95.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3381.</u>
          <u xml:id="u-95.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo telekomunikacyjne, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Infrastruktury, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#Marszalek">W głosowaniu udział wzięło 407 posłów. Za było 260, przeciw - 146, 1 osoba się wstrzymała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy Prawo telekomunikacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 5. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo o adwokaturze oraz ustawy o radcach prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Grzegorza Karpińskiego oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#Marszalek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3409.</u>
          <u xml:id="u-101.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o adwokaturze oraz ustawy o radcach prawnych, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#Marszalek">Głosowało 410 posłów, wszyscy byli za.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy Prawo o adwokaturze oraz ustawy o radcach prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 6. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Zdrowia o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o produktach biobójczych oraz ustawy o zmianie ustawy o produktach biobójczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Jana Kulasa oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3382.</u>
          <u xml:id="u-107.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o produktach biobójczych oraz ustawy o zmianie ustawy o produktach biobójczych, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Zdrowia, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 401 posłów. Wszyscy byli za.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o produktach biobójczych oraz ustawy o zmianie ustawy o produktach biobójczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 7. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Infrastruktury o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Krzysztofa Tchórzewskiego oraz przeprowadził dyskusję, w trakcie której zgłoszono poprawki.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#Marszalek">W związku z tym Sejm ponownie skierował projekt ustawy do komisji w celu ich rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#Marszalek">Dodatkowe sprawozdanie komisji zostało paniom i panom posłom doręczone w druku nr 3419-A.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-113.4" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Krzysztofa Tchórzewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PoselSprawozdawcaKrzysztofTchorzewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Przedwczoraj odbyło się drugie czytanie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym, w trakcie którego zgłoszono trzy poprawki. Pierwsza poprawka zawęża zakres przedmiotowy rejestracji przez urządzenie rejestrujące, chodzi tu o miejsce popełnienia przestępstwa, ponieważ realizacja tego znacznie zawężałaby grono wykonawców. Druga poprawka jest legislacyjna. Trzecia poprawka - komisje postanowiły, że z 60 do 90 dni wydłuży się okres postępowania mandatowego. Poprawka zgłoszona w drugim czytaniu wydłuża ten okres do 180 dni. Komisje w dniu wczorajszym na swoim posiedzeniu zarekomendowały przyjęcie wszystkich trzech poprawek. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#Marszalek">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3419.</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#Marszalek">Komisje w dodatkowym sprawozdaniu przedstawiają również poprawki, nad którymi głosować będziemy w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#Marszalek">W poprawce 1. do art. 129h ust. 1 pkt 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym wnioskodawcy proponują, aby rejestracji, o której mowa w tym przepisie, podlegały data oraz czas popełnienia naruszenia.</u>
          <u xml:id="u-115.5" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-115.6" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 1., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#Marszalek">Głosowało 412 posłów. 411 było za, 1 osoba przeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm poprawkę przyjął.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#Marszalek">Poprawki 2. i 3. zgłoszone zostały do art. 4 projektu ustawy nowelizującej zawierającego zmiany do ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#Marszalek">W poprawce 2. do art. 17 § 3 wnioskodawcy proponują, aby uprawnienia oskarżyciela publicznego organom, o których mowa w tym przepisie, przysługiwały tylko wówczas, gdy w zakresie swego działania, w tym w trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających, ujawniły wykroczenia i wystąpiły z wnioskiem o ukaranie.</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-119.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 2., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#Marszalek">Głosowało 405 posłów. Wszyscy byli za.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm poprawkę przyjął.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#Marszalek">W poprawce 3. do art. 97 § 1 wnioskodawcy proponują, aby nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie mogło nastąpić po upływie 180 dni od daty stwierdzenia popełnienia wykroczenia za pomocą przyrządu kontrolno-pomiarowego lub urządzenia rejestrującego, gdy sprawca nie został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-123.2" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-123.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-123.4" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki 3., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-123.5" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-123.6" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 406 posłów. Za było 256, przeciw - 148, 2 się wstrzymało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm poprawkę przyjął.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisję Infrastruktury, wraz z przyjętymi poprawkami, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 410 posłów. 408 było za, 1 osoba - przeciw, 1 się wstrzymała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 8. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Kultury i Środków Przekazu o komisyjnym projekcie uchwały w sprawie ustanowienia roku 2011 Rokiem Czesława Miłosza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Jerzego Fedorowicza oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie projektu uchwały zawartego w sprawozdaniu w druku nr 3406.</u>
          <u xml:id="u-131.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu uchwały w sprawie ustanowienia roku 2011 Rokiem Czesława Miłosza, w brzmieniu proponowanym rzez Komisję Kultury i Środków Przekazu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 402 posłów. Za było 362, przeciw - 12, wstrzymało się 28.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie ustanowienia roku 2011 Rokiem Czesława Miłosza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 20. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowacką zmieniającej Umowę między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowacką o współpracy w zwalczaniu przestępczości oraz o współdziałaniu na terenach przygranicznych, podpisaną w Warszawie dnia 23 marca 2004 r., podpisanej w Bratysławie dnia 12 maja 2010 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Mieczysława Łuczaka oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#Marszalek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-137.3" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 3303.</u>
          <u xml:id="u-137.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowacką zmieniającej Umowę między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowacką o współpracy w zwalczaniu przestępczości oraz o współdziałaniu na terenach przygranicznych, podpisaną w Warszawie dnia 23 marca 2004 r., podpisanej w Bratysławie dnia 12 maja 2010 r., w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 3303, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#Marszalek">Głosowało 412 posłów. Za było 410, 2 było przeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o ratyfikacji Umowy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowacką zmieniającej Umowę między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Słowacką o współpracy w zwalczaniu przestępczości oraz o współdziałaniu na terenach przygranicznych, podpisaną w Warszawie dnia 23 marca 2004 r., podpisanej w Bratysławie dnia 12 maja 2010 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 21. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o ratyfikacji, sporządzonego w Warszawie dnia 20 kwietnia 2010 r., Protokołu między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską o zmianie Konwencji między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską w sprawie unikania podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i od majątku, sporządzonej w Bernie dnia 2 września 1991 r. oraz Protokołu, sporządzonego w Bernie dnia 2 września 1991 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Macieja Orzechowskiego oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-143.2" who="#Marszalek">Przystępujemy do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-143.3" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 3347.</u>
          <u xml:id="u-143.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-143.5" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o ratyfikacji, sporządzonego w Warszawie dnia 20 kwietnia 2010 r., Protokołu między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską o zmianie Konwencji między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską o zmianie Konwencji między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską w sprawie unikania podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i od majątku, sporządzonej w Bernie dnia 2 września 1991 r. oraz Protokołu, sporządzonego w Bernie dnia 2 września 1991 r., w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 3347, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-143.6" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-143.7" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 410 posłów. Za było 408, 2 było przeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o ratyfikacji, sporządzonego w Warszawie dnia 20 kwietnia 2010 r., Protokołu między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską o zmianie Konwencji między Rzecząpospolitą Polską a Konfederacją Szwajcarską w sprawie unikania podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i od majątku, sporządzonej w Bernie dnia 2 września 1991 r. oraz Protokołu, sporządzonego w Bernie dnia 2 września 1991 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 22. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Nadzwyczajnej o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej oraz niektórych innych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Marka Wójcika oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-147.2" who="#Marszalek">Przypominam, że Sejm odrzuca poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.</u>
          <u xml:id="u-147.3" who="#Marszalek">Jeżeli Sejm nie odrzuci poprawki Senatu bezwzględną większością głosów, uważa się ją za przyjętą.</u>
          <u xml:id="u-147.4" who="#Marszalek">Głosować będziemy nad wnioskami o odrzucenie poprawek Senatu.</u>
          <u xml:id="u-147.5" who="#Marszalek">W poprawkach 1. i 2. Senat proponuje, aby nie miały prawa wybieralności osoby skazane prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo skarbowe.</u>
          <u xml:id="u-147.6" who="#Marszalek">Nad tymi poprawkami będziemy głosować łącznie.</u>
          <u xml:id="u-147.7" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-147.8" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu 1. i 2., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#Marszalek">Głosowało 409 posłów. Większość bezwzględna wynosi 205. Za było 172, przeciw - 237, nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawki Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#Marszalek">W poprawkach 3. i 4. Senat proponuje, aby prawo wybieralności do Parlamentu Europejskiego w Rzeczypospolitej Polskiej przysługiwało osobie, która między innymi nie była karana za umyślne przestępstwo skarbowe.</u>
          <u xml:id="u-151.2" who="#Marszalek">Nad tymi poprawkami będziemy głosować łącznie.</u>
          <u xml:id="u-151.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o ich odrzucenie.</u>
          <u xml:id="u-151.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu 3. i 4., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#Marszalek">Głosowało 409 posłów. Większość bezwzględna wynosi 205. Za było 368 posłów, przeciw - 39, wstrzymało się 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawki Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#Marszalek">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie stanowiska Senatu do ustawy o zmianie ustawy Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej oraz niektórych innych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#Marszalek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 24. porządku dziennego: Pierwsze czytanie przedstawionego przez Prezydium Sejmu projektu uchwały o zmianie uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia niektórych projektów ustaw z zakresu prawa wyborczego (druk nr 3443).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#Marszalek">Wysoka Izbo! W związku ze skierowaniem przez Sejm na 74. posiedzeniu senackiego projektu ustawy o zmianie ustaw w zakresie ochrony dóbr osobistych przed rozpowszechnianiem zawierających nieprawdziwe informacje materiałów wyborczych i materiałów dotyczących referendum, zawartego w druku nr 3350, do ww. Komisji Nadzwyczajnej zaistniała potrzeba zmiany kompetencji tej komisji.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#Marszalek">W związku z tym Prezydium Sejmu przedstawiło projekt uchwały o zmianie uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego ww. Komisji Nadzwyczajnej.</u>
          <u xml:id="u-157.2" who="#Marszalek">Czy w tej sprawie ktoś z pań i panów posłów pragnie zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-157.3" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-157.4" who="#Marszalek">Proponuję, aby Sejm niezwłocznie przystąpił do drugiego czytania projektu uchwały.</u>
          <u xml:id="u-157.5" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-157.6" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-157.7" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do drugiego czytania projektu uchwały.</u>
          <u xml:id="u-157.8" who="#Marszalek">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie zabrać głos w drugim czytaniu projektu uchwały?</u>
          <u xml:id="u-157.9" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-157.10" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu uchwały o zmianie uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia niektórych projektów ustaw z zakresu prawa wyborczego, zawartego w druku nr 3443, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#Marszalek">W głosowaniu wzięło udział 407 posłów. Za było 406 posłów, 1 osoba się wstrzymała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę o zmianie uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia niektórych projektów ustaw z zakresu prawa wyborczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#Marszalek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 25. porządku dziennego: Zmiany w składach osobowych komisji sejmowych (druk nr 3465).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu na podstawie art. 20 ust. 1 regulaminu Sejmu, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, przedłożyło wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#Marszalek">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionych propozycji?</u>
          <u xml:id="u-163.2" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-163.3" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem zmian w składach osobowych komisji sejmowych, w brzmieniu proponowanym w druku nr 3465, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#Marszalek">Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#Marszalek">Głosowało 406 posłów. Za było 405 posłów, 1 osoba się wstrzymała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm dokonał zmian w składach osobowych komisji sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#Marszalek">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-167.2" who="#Marszalek">Trzy minuty przerwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 9 min 51 do godz. 9 min 57)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Wznawiam obrady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 26. porządku dziennego: Pytania w sprawach bieżących.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Przypominam, że postawienie pytania nie może trwać dłużej niż 2 minuty, zaś udzielenie odpowiedzi nie może trwać dłużej niż 6 minut. Prawo do postawienia pytania dodatkowego przysługuje wyłącznie posłowi zadającemu pytanie. Dodatkowe pytanie nie może trwać dłużej niż 1 minutę, a uzupełniająca odpowiedź nie może trwać dłużej niż 3 minuty. Marszałek Sejmu może wyrazić zgodę na wydłużenie czasu odpowiedzi na pytanie dodatkowe.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Posłowie Mirosława Masłowska, Maks Kraczkowski i Zbigniew Kozak z klubu Prawo i Sprawiedliwość kierują pytanie do ministra skarbu państwa w sprawie wysokich opłat za paliwo gazowe.</u>
          <u xml:id="u-171.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Pytanie zadaje pani posłanka Mirosława Masłowska.</u>
          <u xml:id="u-171.3" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Na poprzednim posiedzeniu odbyła się burzliwa debata na temat podpisanej umowy z Rosją na dostawy gazu. Przeciętnego obywatela interesuje jednak przede wszystkim to, ile pieniędzy musi co miesiąc przeznaczyć na opłacenie rachunku, i to, czy jest w stanie go zapłacić, bo od pierwszego do pierwszego musi jakoś przeżyć. Często obecnie zdarza się, że obywatelom odcina się media, dostawy prądu czy gazu, dlatego że nie są w stanie uiścić opłat. Jaka jest tego przyczyna? Bynajmniej nie taka, że nie oszczędzają, bo nawet bardzo oszczędzają, a niestety z rozpaczą wiele osób przychodziło do mego biura i pokazywało rachunki. Uwagę zwraca nie ilość zużytego gazu, ale wręcz bandyckie opłaty przesyłowe stałe i abonamentowe. Opłaty te stanowią nawet ponad 300% wartości faktycznego zużycia gazu. Proszę przyjrzeć się dokładnie rachunkom. W Polsce odbiorców paliw gazowych obowiązują cztery grupy taryfowe opłaty sieciowej stałej, od której jest potem jeszcze naliczany VAT i inne pochodne: W1 - do 300 m</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#PoselMiroslawaMaslowska">Proszę zatem o odpowiedź na pytanie: Dlaczego nie dokonano podziału np. tego W3</u>
          <u xml:id="u-172.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-172.3" who="#PoselMiroslawaMaslowska"> na grupy od 1200 m</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">...kiedy była rzekomo źle podpisana umowa naszego rządu, opłata ta wzrosła sześciokrotnie...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Pani poseł, dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">...i w tej chwili wynosi 23 zł 45 gr.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Pani poseł, dziękuję. Będzie możliwość...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">Jeszcze tylko jedno pytanie. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">...w pytaniu dodatkowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">Wobec tego proszę o wyjaśnienie, czego urzędnicy związani z paliwem gazowym mogą spodziewać się...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">...w najbliższych miesiącach i latach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Proszę o udzielenie odpowiedzi podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa pana Mikołaja Budzanowskiego.</u>
          <u xml:id="u-183.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie i Panowie Posłowie! Na wstępie pozwolę sobie całkowicie nie zgodzić się z moją przedmówczynią, z panią poseł. Mianowicie dokładnie to, co pani teraz przed chwilą powiedziała, że z punktu widzenia indywidualnego odbiorcy, czyli 6 mln Polaków, nie jest istotne, jaki jest przedmiot porozumienia międzyrządowego i negocjacji między stroną polską a stroną rosyjską, spowodowało, że w 2006 r., idąc dokładnie tropem pani myśli, rząd wówczas Prawa i Sprawiedliwości podpisał kontrakt ze stroną rosyjską i bezwarunkowo zgodził się na 10-procentową podwyżkę dostaw całego kontraktu jamalskiego do Polski, ponad 8 mld m</u>
          <u xml:id="u-184.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Po 3 latach koszty, które musiał ponieść polski odbiorca i polska gospodarka z tytułu tej fatalnej zmiany w 2006 r., już dzisiaj wynoszą ponad 1 mld dolarów. Tyle musieliśmy dopłacić do realizacji tego właśnie kontraktu z 2006 r. A więc całkowicie się z panią nie zgadzam. To nie jest nieistotne. To jest fundamentalnie ważne z punktu widzenia 6 mln polskich indywidualnych odbiorców gazu, jak również jest to ważne z punktu widzenia odbiorców przemysłowych.</u>
          <u xml:id="u-184.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Drugi element i druga nieprawda, która pojawiła się dzisiaj w pani wypowiedzi, a mianowicie, że coś nazywamy bandyckimi opłatami, stałymi opłatami za gaz w Polsce. Szanowni państwo, struktura całego rachunku, struktura abonamentowa składa się z 4 elementów. Jeden to część stała, tzw. opłata abonamentowa. Ona jest bardzo niska w porównaniu z tymi 4 elementami zwykłego rachunku. Drugi element to opłata za paliwo gazowe, a oprócz tego są 2 kluczowe z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa opłaty: tzw. opłata sieciowa stała i zmienna. Nazwijmy ją ogólnie opłatą sieciową. To właśnie, szanowni państwo, z tej opłaty sieciowej utrzymujemy dzisiaj całą sieć gazową w Polsce. To właśnie z tej opłaty rozpoczynamy budowę terminalu LNG w Świnoujściu. Dzięki tym opłatom, które są takie same, bo praktycznie nie zmieniły się od 2007 r. czy zmieniły się w stosunku do 2007 r. w niewielkim stopniu - zaraz pani to dokładnie pokażę - jesteśmy w stanie zrealizować konkretne projekty dywersyfikacyjne, które w 2006 r., za rządu Prawa i Sprawiedliwości, były całkowicie zaniechane, bo praktycznie nie wykonano żadnej inwestycji infrastrukturalnej, żadna nie powstała w 2006 r. ani w 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-184.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Dopiero w tym momencie w oparciu o specjalną ustawę, którą zresztą pani w zeszłym roku też poparła, specustawę w zakresie budowy terminalu LNG, Polska, 2 polskie spółki: PGNiG oraz Gaz-System, budują terminal LNG w Świnoujściu za gigantyczną kwotę prawie 3 mld zł, rozbudowujemy sieci przesyłowe, do 2014 r. prawie 1 tys. km, jak również magazyny - do 2013 r. dwukrotnie zostanie zwiększona pojemność magazynowa na gaz w Polsce. To jest bardzo istotne - trzy bardzo konkretne kierunki działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa energetycznego państwa, rozbudowy infrastruktury krytycznej. I to jest klucz. Bez tego typu funduszy, bez tych opłat, zagwarantowanych na najbliższe lata, nie będziemy w stanie niczego w Polsce zrealizować ani zbudować żadnego projektu dywersyfikacyjnego. Szanowna pani poseł, pani kompletnie nie rozumie, skąd w ogóle biorą się tego typu przypuszczenia i stąd bierze się to określenie - tzw. bandyckie pieniądze. Szanowni państwo, żadna złotówka ze spółki Gaz-System, odpowiedzialnej za realizację terminalu LNG, nie trafia do budżetu państwa z tytułu dywidendy. Rocznie jest to średnio ok. 300 mln zł zysku netto, które ta spółka jako operator przesyłowy gazu w Polsce pozyskuje, a które nie są kierowane do budżetu państwa. To jest jedyna spółka, która właśnie całym zyskiem netto gwarantuje realizację i finansowanie terminalu LNG oraz całej infrastruktury towarzyszącej do 2014 r. Przypomnę, to są wydatki rzędu 8 mld zł - 8 mld zł zostanie przeznaczonych w najbliższych 4 latach na realizację projektów dywersyfikacyjnych. W związku z tym nie nazywajmy tych pieniędzy bandycką stałą opłatą.</u>
          <u xml:id="u-184.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Kolejna bardzo istotna kwestia, jaka pojawiła się w pani wypowiedzi, również nieprawdziwa - chodzi o 300-procentowy wzrost kosztów. Szanowna pani, wziąłem taki rachunek, za wrzesień tego roku, i przyjrzałem się wszystkim czterem elementom: opłacie abonamentowej, opłacie za paliwo gazowe, opłacie sieciowej stałej i sieciowej zmiennej. Za sam gaz wynik jest 84 zł - dla przeciętnego gospodarstwa, również w ramach grupy W3, o której pani mówiła. Natomiast dodatkowe opłaty: stała, zmienna, z których utrzymywana jest cała logistyka gazowa w Polsce oraz gwarantowana jest realizacja projektów dywersyfikacyjnych, wynosiły 138 zł. Za nic nie wychodzi mi, że różnica ta wynosi 300% wzrostu kosztów. 84 zł a 138 zł nie ma nic wspólnego z 300%, o których pani przed chwilą wspomniała.</u>
          <u xml:id="u-184.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Szanowni państwo, bez odpowiednich funduszy gwarantujących realizację infrastruktury gazowej w Polsce w dalszym ciągu będziemy w sytuacji, w jakiej niestety jesteśmy od 20 lat, to znaczy, ciągle jesteśmy wyspą energetyczną, która w sensie infrastrukturalnym w pełni jest uzależniona - nie mówię tylko w sensie kontraktowym, ale infrastrukturalnym - tylko i wyłącznie od jednego dostawcy gazu ze Wschodu. Dzisiaj bowiem cała ta infrastruktura w Polsce niestety podporządkowana jest odbiorowi gazu tylko i wyłącznie z gazociągu jamalskiego oraz z interkonektorów, połączeń międzysystemowych, również znajdujących się w gestii jednego producenta gazu w tej części, czyli Gazprom Eksportu. A my konkretnie to chcemy zmienić. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-185.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Pytanie dodatkowe zada pani poseł Masłowska.</u>
          <u xml:id="u-185.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">Tak, chcecie przerzucić i przerzuciliście wszystko na zwykłego obywatela, który w tej chwili nie jest już w stanie tego ciężaru utrzymać. Dla przykładu powiem panu tylko: należność za jeden miesiąc, ilość zużytego gazu - 21 m</u>
          <u xml:id="u-186.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-186.2" who="#PoselMiroslawaMaslowska">, to świadczy to tylko o tym, że nie mają do was zaufania, do mnie bowiem przychodzą. Coraz częściej ci ludzie kończą na ulicy. Zbyt wysokie, niepozwalające przeżyć do pierwszego rachunki plus idące w górę czynsze powodują, że dzisiaj społeczeństwo faktycznie ubożeje...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">...i to ludzie, którzy całe życie pracowali. Nie byli to jacyś tacy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">...obiboki, które nie pracowały. Pan na ten temat nic nie powiedział...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PoselMiroslawaMaslowska">...a wystarczy się przyjrzeć tym praktykom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-193.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Proszę o udzielenie odpowiedzi podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa pana Mikołaja Budzanowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowna Pani Poseł! Chyba całkowicie się nie rozumiemy. Jeżeli chodzi dokładnie o to, o czym pani mówiła, czyli o tzw. grupę W1 i W2, czyli potencjalnie najuboższą grupę społeczną, która faktycznie zużywa bardzo niewielkie ilości gazu, to opłaty stałe dla nich są bardzo niskie. I jeżeli weźmiemy rachunki, chociażby z terenu woj. mazowieckiego czy dolnośląskiego, to ewidentnie widać, że dzisiaj - i proszę bardzo, mogę zaraz pani dostarczyć i pozostawić ten materiał do przeanalizowania, do przestudiowania - wynosi ta opłata 4 zł, a nie 12, 16 czy 31, jak dla grupy W3, co pani podaje. Przed chwilą pani powiedziała, że mówimy o najuboższej grupie społecznej. To nie jest grupa W3, bo grupa W3, szanowni państwo, to są ci, którzy są właścicielami domków jednorodzinnych, więc nie mówmy, że to jest najuboższa warstwa społeczna, bo to jest obłuda i nieprawda. Mówię o najuboższych, grupie W1 i W2, którzy płacą od 3 do 4 zł w ramach opłaty stałej abonamentowej, nie pochodnej.</u>
          <u xml:id="u-194.1" who="#GlosZSali">(To nieprawda.)</u>
          <u xml:id="u-194.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">To są konkretne fakty. Proszę bardzo, mogę pani to zaraz dostarczyć. To, wydaje się, wszystko. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-195.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Posłowie Stanisław Stec i Ryszard Zbrzyzny z klubu Sojusz Lewicy Demokratycznej kierują pytanie do ministra skarbu państwa w sprawie przyczyn drugiej w tym roku podwyżki cen gazu.</u>
          <u xml:id="u-195.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, pan poseł Stanisław Stec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PoselStanislawStec">Dziękuję, pani marszałek.</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#PoselStanislawStec">Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Jestem zaszokowany pana arogancją przejawianą w tej odpowiedzi. W domkach jednorodzinnych mieszkają też ludzie ubodzy, renciści, emeryci, którzy są skazani na to, żeby korzystać z gazu, bo innej możliwości nie mają. To druga podwyżka w tym roku. Jest to arogancja PGNiG, bezczelność, kiedy tłumaczy to tym, że wzrósł kurs dolara. W czerwcu kurs dolara wynosił 3,39, obecnie 2,89. Panie ministrze, gdzie jest wzrost? Dolar jest tańszy. Pan mówi o niezbędnych inwestycjach. Od kiedy konsument ma finansować inwestycje? Inwestycje powinny być sfinansowane z zysku i z kredytu bankowego, a nie z opłaty uiszczanej za wykup gazu przez konsumenta. Od kiedy to tak jest? Bank nie chce kredytować terminalu w Świnoujściu i chcecie przerzucić to na odbiorców gazu? To jest normalne kretyństwo. I ja się dziwię, że URE akceptuje taką podwyżkę. A rzecznik PGNiG w sposób bezczelny mówi w radiu i w telewizji: No, bo zmienił się kurs dolara. Przecież ludzie to śledzą i stwierdzają, że to jest zwykła arogancja władzy. Wytłumaczcie ludziom po ludzku, dlaczego chcecie drenować pieniądze? Na tym będzie cierpieć też gospodarka, bo oprócz prądu i gaz w tej chwili będzie miał cenę najwyższą w Europie. To się przerzuci na koszty produkcji i wówczas właściciele obniżą wynagrodzenie albo zredukują zatrudnienie. Taki będzie efekt waszych działań. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-197.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Proszę o udzielenie odpowiedzi podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa pana Mikołaja Budzanowskiego.</u>
          <u xml:id="u-197.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Pośle! Zdziwiony jestem pańską postawą, bo powiem szczerze, że jeżeli chodzi akurat bezpośrednio o wartość końcową rachunku, który się pojawia i jest dostarczany do 6 mln odbiorców indywidualnych czy przemysłowców, to reguluje to całkowicie niezależny, w pełnym tego słowa znaczeniu, regulator, który jest w Polsce wyznaczony zgodnie z prawem wspólnotowym. To nie jest regulator w wydaniu Federacji Rosyjskiej, tylko to jest regulator faktycznie całkowicie niezależny. I nikt nie ma wpływu na jego końcową decyzję, a na pewno nie ma na to wpływu prezes PGNiG, który z tą taryfą zwraca się do Urzędu Regulacji Energetyki.</u>
          <u xml:id="u-198.1" who="#PoselStanislawStec">(Może prokurator będzie miał wpływ.)</u>
          <u xml:id="u-198.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Natomiast co do podwyżki, do której pan poseł nawiązał, w 2010 r., faktycznie wtedy Urząd Regulacji Energetyki wydał dwie taryfy, jedną w czerwcu, a druga weszła w życie z początkiem października. Powodem, z jakiego trzeba było wystąpić o nową taryfę, nie był wzrost kosztów tzw. stałych ani kwestia nowych inwestycji, które nagle się pojawiły, czy jakaś wizja polityków, że coś należy wybudować i trzeba w związku z tym od razu zwiększyć koszt stały w rachunku, czy też koszty zmienne, ale tylko i wyłącznie kwestia zmiany kursu walut. To jest zasadniczy powód, to w 95% jest powodem wystąpienia z wnioskiem o nową taryfę.</u>
          <u xml:id="u-198.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Przypomnę, że taryfa przyjęta w czerwcu przez URE opierała się na zupełnie innej cenie dolara, która wynosiła 2,88 zł. Tak było w pierwszym kwartale 2010 r. Natomiast ta cena, niestety, w ciągu kilku miesięcy, na przestrzeni marca, kwietnia oraz maja, bardzo raptownie wzrosła do 3,3 zł za jeden dolar. Taka była cena w maju oraz w czerwcu...</u>
          <u xml:id="u-198.4" who="#PoselStanislawStec">(Ale cena dolara wynosi 2,89.)</u>
          <u xml:id="u-198.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Proszę chwileczkę poczekać.</u>
          <u xml:id="u-198.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">...ale za gaz, zgodnie z kontraktem jamalskim, trzeba płacić wstecz, kilka miesięcy wstecz. Bezpośrednio między PGNiG a Gazprom Eksportem. I ta cena nie wynika z dzisiejszego rachunku. W związku z tym trzeba było zmienić taryfę i cena poszła w górę o około 6-7% z powodu wzrostu wartości, czyli wynika ze zmiany kursu. Dokładnie o taki poziom procentowy zwiększy się cena gazu do marca 2011 r.</u>
          <u xml:id="u-198.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Później oczywiście spółka PGNiG będzie występowała z wnioskiem o nową taryfę do Urzędu Regulacji Energetyki. I trudno dzisiaj przewidzieć, jaka ona będzie. Być może będzie niższa, trudno powiedzieć. Natomiast chcę podkreślić, nie ma to absolutnie nic wspólnego z jakimkolwiek alokowaniem dodatkowych środków dla spółki PGNiG, to po prostu wynika z kontraktu między Polską a Rosją, między PGNiG a dostawcą, przez interconnect, czyli tzw. połączenie międzysystemowe w Lasowie, to jest około 1 mld m</u>
          <u xml:id="u-198.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Jeszcze raz, szanowni państwo, podkreślam, że PGNiG jako polska spółka gazownicza też zarządza potężną siecią gazociągów, to jest 114 tys. km małych gazociągów, które dystrybuują gaz we wszystkich gminach na terenie Polski. Mówię wyłącznie o PGNIG. I to wszystko trzeba utrzymać, trzeba zagwarantować całą obsługę i utrzymać kilkanaście tysięcy osób, które przez 24 godziny na dobę obsługują sieć dystrybucyjną.</u>
          <u xml:id="u-198.9" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Mówię tutaj o sieci dystrybucyjnej, bo jeszcze nie wspominałem o kwestii, która dotyczy operatora magazynowego. To jest jakby drugi profil, zresztą wyznaczony zgodnie z prawem unijnym, działalności spółki PGNiG, która zarządza całą siecią magazynów w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-198.10" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">I trzeci niezwykle istotny element, czyli spółka Gaz-System, która została wydzielona i która z kolei odpowiada za przesył gazu na terenie Polski i zarządza prawie 7 tys. km sieci, i też musi mieć odpowiednie fundusze na jej utrzymanie. Nie mówię wyłącznie o rozwoju, tylko o utrzymaniu sieci.</u>
          <u xml:id="u-198.11" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">To wszystko znajduje swoje odzwierciedlenie w taryfie, w tzw. kosztach stałych, w kosztach zmiennych, czyli tzw. logistyce paliwowej, logistyce sieci gazowej na terenie Polski. I wzrost cen gazu nie ma nic wspólnego z łataniem dziury budżetowej, jeśli ktoś miałby takie podejrzenia. To są dwa zupełnie niepowiązane ze sobą elementy. Nie jest wypłacana żadna dywidenda z PGNiG ani z Gaz-Systemu do budżetu państwa. Wszystko to jest przeznaczane na inwestycje, na budowę nowej infrastruktury gazowej w Polsce. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-199.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Pytanie dodatkowe zadaje pan poseł Ryszard Zbrzyzny.</u>
          <u xml:id="u-199.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-200.1" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Polacy płacą za gaz najwięcej w Europie, oczywiście w przeliczeniu na naszą siłę nabywczą. Koszty gazu w Polsce rosną najszybciej w Unii Europejskiej. Od 1 czerwca mieliśmy wyższe ceny gazu od obowiązujących wcześniej o około 8%, po czterech miesiącach kolejna podwyżka cen gazu o około 10%, a więc nie ma tutaj żadnego uzasadnienia do takich działań. Podejmiemy kroki idące w kierunku ˝uruchomienia˝ generalnego inspektora kontroli skarbowej, bowiem to zaczyna się już ocierać - nie mówię, że o nieprzyzwoitość, ale o działanie na szkodę konsumenta i działanie na szkodę państwa.</u>
          <u xml:id="u-200.2" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Panie Ministrze! Czy prawdą jest, że PGNiG w ciągu pół roku, a nawet w ciągu dziewięciu miesięcy osiągnął kilkumiliardowy zysk netto, zysk netto uzyskany kosztem konsumenta, który coraz więcej płaci za usługi PGNiG?</u>
          <u xml:id="u-200.3" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Czy prawdą jest, że terminal LNG w Świnoujściu, budowany na 2,5 mld m</u>
          <u xml:id="u-200.4" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Czy prawdą jest - jeżeli ten terminal tak będzie eksploatowany - że w przypadku każdego metra sześciennego gazu trzeba będzie dopłacić kilkadziesiąt groszy do ceny, która dzisiaj obowiązuje?</u>
          <u xml:id="u-200.5" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Czy prawdą jest...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PoselRyszardZbrzyzny">...że PGNiG w ciągu 20 lat musi wydać 13 mld zł po to, by móc skorzystać z terminalu LNG?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PoselRyszardZbrzyzny">To znaczy jedną złotówkę za metr sześcienny gazu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Proszę o udzielenie odpowiedzi podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa pana Mikołaja Budzanowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie i Panowie! Jest zasadnicze nieporozumienie między nami, panie pośle, jeżeli chodzi o spółkę PGNiG. To nie PGNiG jest odpowiedzialny za budowę akurat w tym przypadku terminalu LNG. Za to odpowiedzialna jest inna spółka - Gaz-System. Powiem, że na dzisiaj kluczowym elementem dla zagwarantowania realizacji tej inwestycji było podpisanie długoterminowego kontraktu, który daje podstawę zabezpieczającą pozyskanie odpowiedniego poziomu kredytów, zabezpieczenia finansowego, z banków na realizację i na sfinansowanie tej inwestycji. W związku z tym ważne było, aby podpisać nieduży kontrakt, to jest na 1,5 mld m</u>
          <u xml:id="u-206.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Co do pozostałych kwestii dotyczących wykorzystania zwiększonej przepustowości terminalu powiem tak: W przypadku tego terminalu, który w tym momencie powstaje, według obecnego projektu przewiduje się w 2014 r. potencjalną możliwość odbioru 5 mld m</u>
          <u xml:id="u-206.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Jeżeli chodzi o standardy. W Unii Europejskiej istniej już dzisiaj 19 terminali. Nasz będzie dwudziestym terminalem na terenie Unii Europejskiej. W większości terminale - na samym początku ich działalności - były wypełnione w granicach 20-25%. Nasz terminal dzisiaj już jest wypełniony na poziomie 33% , mimo że jeszcze nie został oddany do użytkowania, na cztery lata przed oddaniem do użytkowania. Oczywiście sam rynek pokaże, jakie będzie zapotrzebowanie na dodatkowe ilości gazu, w jakiej mierze potencjalni odbiorcy - myślę o odbiorcach chociażby przemysłowych w Polsce - będą chcieli z tego terminalu skorzystać. Podam panu jednak bardzo konkretny przykład, a mianowicie Polskiej Grupy Energetycznej oraz całej elektrowni w Dolnej Odrze. W tym momencie jest tam planowana budowa dwóch dużych bloków elektroenergetycznych w oparciu właśnie o gaz. Polska Grupa Energetyczna, kontraktując sobie gaz od 2015, 2016 r. w ilości co najmniej 1 mld m</u>
          <u xml:id="u-206.3" who="#PoselRyszardZbrzyzny">(A jakie ceny?)</u>
          <u xml:id="u-206.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Jeżeli chodzi o ceny, pan poseł spytał o cenę. Są one oczywiście bardzo zróżnicowane. Długoterminowe kontrakty zazwyczaj są droższe niż krótkoterminowe, ale już mogę podać te przykłady z zeszłego roku, z 2009 r., kiedy krótkoterminowe kontrakty na dostawę LNG w mniejszych ilościach, tzw. spotowe, wynosiły od 150 do 200 dolarów za 1000 m</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-207.1" who="#PoselRyszardZbrzyzny">(Bezpośrednio do PGNiG?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSkarbuPanstwaMikolajBudzanowski">Oczywiście, to właśnie jest element liberalizacji polskiego rynku gazowego. Terminal LNG jest takim pierwszym bardzo wyraźnym krokiem właśnie w tym kierunku. Polscy odbiorcy, polskie spółki elektroenergetyczne czy elektrociepłownie będą mogli korzystać z dostaw bez pośredników, podpisywać bezpośrednio z producentami gazu kontrakty krótko- czy długoterminowe i odbierać gaz w terminalu LNG w Świnoujściu. To jest właśnie niezwykle istotny element. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-209.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Wysoka Izbo! Teraz pytanie o dalsze losy wojskowych zakładów remontowo-budowlanych w Polsce zada pan poseł Mieczysław Kasprzak z klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego - do ministra finansów, a później powrócimy do zadawania pytań w sprawach bieżących we wcześniej zaplanowanej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-209.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PoselMieczyslawKasprzak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-210.1" who="#PoselMieczyslawKasprzak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Pani Minister! Otóż do końca roku mają być zlikwidowane zakłady budżetowe. Wśród tych zakładów są cztery zakłady remontowo-budowlane wojskowe w Polsce - największy w Jarosławiu, zatrudniający 500 osób. Zakład ten funkcjonuje od 1961 r. i zawsze wypracowuje nadwyżkę, nigdy państwo nie dopłacało do tego zakładu. Wykonuje on ważne zadania dla resortu obrony narodowej. Kiedy pracownicy dowiedzieli się, jaki los ich czeka, a do końca roku zakład ma ulec likwidacji, wystąpili z propozycją przekształcenia tego zakładu. Ja również, kiedy zwrócili się do mnie pracownicy w tej sprawie, złożyłem interpelację do ministra obrony narodowej. Było to jeszcze w listopadzie ub. r. - powtarzam, w listopadzie ub. r. W grudniu dostałem odpowiedź, że Ministerstwo Obrony Narodowej szuka dobrego rozwiązania, które nie pogorszy sytuacji tego zakładu i pozwoli utrzymać stanowiska pracy. Potem pojawiła się propozycja, minister obrony wystąpił z taką propozycją, było to w czerwcu, utworzenia zakładu gospodarki budżetowej. Oczywiście uważaliśmy, że jest to właściwe rozwiązanie i uspokoiło to trochę niepokoje wśród pracowników. Sytuacja pogorszyła się, kiedy rzeczywiście zaproponowano pracownikom zwolnienia. Pracownicy musieli posunąć się do drastycznych metod. Zablokowano drogę krajową nr 4 na kilka dni i komunikacja na Podkarpaciu była tak sparaliżowana, że wywołało to ogromne niepokoje i zbulwersowało mieszkańców Podkarpacia. Dlatego też pytam: Dlaczego przez rok nie można było podjąć właściwej decyzji? To jest według mnie skandaliczne zachowanie.</u>
          <u xml:id="u-210.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PoselMieczyslawKasprzak">Ja nie mam tutaj pretensji do pani minister, bo pani minister pracuje krótko, ale był na to rok, nawet więcej, bo wiadomo było, że zakłady budżetowe trzeba...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Panie pośle, dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PoselMieczyslawKasprzak">Dziękuję bardzo pani marszałek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Proszę o udzielenie odpowiedzi podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów panią Hannę Majszczyk.</u>
          <u xml:id="u-215.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowHannaMajszczyk">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie i Panowie Posłowie! Panie pośle, rzeczywiście zgodnie z nową ustawą o finansach publicznych uchwaloną w roku 2009 zmieniona została struktura organizacyjna sektora finansów publicznych, która nie przewiduje już funkcjonowania gospodarstw pomocniczych. Zgodnie natomiast z ustawą wprowadzającą ustawę o finansach publicznych te gospodarstwa pomocnicze mogą funkcjonować jedynie do końca tego roku. Zaznaczam przy tym, że podmiotem, jednostką właściwą do rozwiązania tej kwestii w okresie od uchwalenia ustawy o finansach publicznych do końca okresu, w którym przepisy wprowadzające tę ustawę dozwalają jeszcze na funkcjonowanie tego typu form organizacyjnych w sektorze finansów publicznych, jest jednostka, przy której takie zakłady, gospodarstwa pomocnicze funkcjonowały. W tym przypadku Ministerstwo Obrony Narodowej, a nie Ministerstwo Finansów. Oczywiście kwestia związana z funkcjonowaniem gospodarstw pomocniczych była rozpatrywana przez cały ten okres, próbowano znaleźć rozwiązania dotyczące dalszego funkcjonowania bądź nie tych form organizacyjnych i potwierdzić słuszność prowadzenia tych form działalności bądź nie. Rzeczywiście pojawiły się propozycje utworzenia instytucji gospodarki budżetowej, o których mówi ustawa o finansach publicznych, jako formy organizacyjnej, która może być prowadzona również po 1 stycznia 2011 r., jednakże przepisy art. 23 ustawy o finansach publicznych wyraźnie wskazują, do jakich celów mogą służyć, w jakich kierunkach tego typu instytucje mogą prowadzić działalność, a te podmioty, te jednostki tych kryteriów nie spełniały. Niemniej jednak minister obrony narodowej uznał za celowe prowadzenie tej działalności i zwrócił się z wnioskiem o zmianę planu finansowego Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, jego wymiaru na rok 2011, kierując do ministra finansów tego typu informację, że zamierza przekazać zarówno mienie, jak i włączyć pracowników obecnie zatrudnionych w tych zakładach, do Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Wniosek ministra obrony narodowej przy pracach nad projektem ustawy budżetowej na rok 2011 został uwzględniony. Projekt ustawy budżetowej, który wczoraj był przedmiotem debaty, uwzględnia w załącznikach plany Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. One przewidują już zwiększone koszty związane z przejęciem pracowników z tych zakładów. Tyle informacji posiada minister finansów na chwilę obecną w zakresie dalszego funkcjonowania. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-217.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Czy pan poseł zada dodatkowe pytanie?</u>
          <u xml:id="u-217.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#PoselMieczyslawKasprzak">Dziękuję bardzo, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-218.1" who="#PoselMieczyslawKasprzak">Te propozycje padały też wcześniej. Mam przed sobą wniosek ministra obrony narodowej. Nie wiem, w jakim celu to było robione, ale minister obrony narodowej zwracał się z wnioskiem do ministra finansów o utworzenie instytucji gospodarki finansowej. Pracownicy uwierzyli, że to jest prawda. Dzisiaj też nie ma decyzji na piśmie, a pracownicy pytają, czy będzie tak, jak poprzednio, czy dostaniemy decyzję na piśmie, jakie są terminy, bo wszyscy pracownicy zostali powiadomieni o wypowiedzeniu umów o pracę do końca listopada. Jest to dość trudny okres, desperacja załogi jest dość duża. Nie wiem, czy będą kolejne protesty, w tych protestach brali udział również posłowie, którzy blokowali drogę. Myślę, że to jest niewłaściwe postępowanie ze strony rządu. Jeszcze raz powtarzam, pani krótko pracuje, natomiast na każde piśmo, w którym zwracałem się do przedstawicieli rządu, dostałem odpowiedź, że sprawa będzie rozwiązana pozytywnie dla załogi. Dzisiaj są jakieś deklaracje, ale nie ma konkretnych decyzji. Pani minister, kiedy zapadną ostateczne decyzje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-219.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panią minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowHannaMajszczyk">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-220.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieFinansowHannaMajszczyk">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Pośle! Jak zaznaczyłam na wstępie, i nie bez kozery zaczęłam swoją wypowiedź od tych wyjaśnień, wszystkie kwestie szczegółowe związane z decyzjami, terminami, są to już decyzje, o których musi wypowiedzieć się i które musi przedstawić minister obrony narodowej, który jest właściwy w tych sprawach. Minister finansów nie nadzoruje kwestii proceduralnych związanych z kształtowaniem przekazania mienia. Są to procedury typowe dla poszczególnych resortów i nienadzorowane przez ministra finansów. W związku z powyższym przykro mi, ale takich szczegółowych informacji o terminach nie jestem w stanie panu posłowi przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#PoselMieczyslawKasprzak">Minister obrony mówi, że nieba by uchylił pracownikom, ale wszystko blokuje minister finansów. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie, panie pośle,</u>
          <u xml:id="u-222.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie również pani minister.</u>
          <u xml:id="u-222.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Panie posłanki Halina Rozpondek, Danuta Pietraszewska i Mirosława Nykiel z klubu Platforma Obywatelska pytają ministra gospodarki o skuteczne wykonanie zadania oświetlenia dróg publicznych na terenie całego kraju.</u>
          <u xml:id="u-222.3" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, pytanie zadaje pani posłanka Halina Rozpondek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#PoselHalinaRozpondek">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Państwo Ministrowie! Obecnie funkcjonuje w Polsce 6 wielkich koncernów, które mają dominującą pozycję na rynku lokalnym, gdyż mają status operatora dystrybucyjnego energii elektrycznej i zarazem są właścicielami poważnej części instalacji oświetlenia publicznych ulic, placów i dróg. Trwa prywatyzacja 4 państwowych grup energetycznych. W wyniku tych przekształceń po jednej stronie znajduje się samorząd gminny obarczony ustawowym obowiązkiem finansowania oświetlenia publicznych ulic, placów i dróg, a po drugiej stronie -wielki prywatny koncern będący monopolistą.</u>
          <u xml:id="u-223.1" who="#PoselHalinaRozpondek">Oświetlenie publicznych ulic, placów i dróg zawsze było przedmiotem zainteresowania samorządów z uwagi na zbiorowe potrzeby wspólnoty. Instalacje oświetleniowe są częścią infrastruktury komunalnej, niestety, nieprzekazaną na własność gminy. Samorządy gminne finansowały modernizację istniejącego oświetlenia i budowę nowych instalacji. W części przypadków nowe oprawy stawały się własnością gminy, w zdecydowanej większości jednak stawały się własnością koncernu. Sytuację zmieniło zupełnie stanowisko Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych z 2008 r., w którym napisano, że w przypadku gdy instalacja oświetleniowa stanowi własność zakładu energetycznego, gmina nie jest w żaden sposób uprawniona do zwiększania nakładów na modernizację punktów świetlnych niebędących jej własnością. Ponoszone w tym celu wydatki inwestycyjne gmin z racji swojej istoty powodowałyby nie tylko udoskonalenie, ale i zwiększenie wartości obcego majątku.</u>
          <u xml:id="u-223.2" who="#PoselHalinaRozpondek">Zwykłe utrzymanie punktów świetlnych, o których mowa w art. 3 pkt 22 ustawy Prawo energetyczne, nie obejmuje swoim zakresem modernizacji. Wydaje się, iż niezbędna jest nowelizacja ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne, której celem powinny być między innymi: oszczędne i racjonalne użytkowanie energii, rozwój konkurencji i przeciwdziałanie negatywnym skutkom naturalnych monopoli.</u>
          <u xml:id="u-223.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-223.4" who="#PoselHalinaRozpondek"> Nowelizacja powinna przede wszystkim zapewnić skuteczne wykonanie zadania oświetlenia dróg publicznych na terenie całego kraju, co będzie szczególnie ważne podczas przewidywanego wzrostu intensywności ruchu drogowego w czasie mistrzostw Euro 2012. Wobec konsolidacji rynku w wielkie grupy kapitałowe nowelizacja ustawy powinna wprowadzić uściślenie publicznych obowiązków przedsiębiorstwa energetycznego po jego prywatyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#PoselHalinaRozpondek">W związku z tym proszę o odpowiedź na pytanie, czy planowana i długo oczekiwana nowelizacja ustawy Prawo energetyczne dotycząca lokalizacji energetycznych inwestycji liniowych będzie regulować przedstawioną problematykę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#PoselHalinaRozpondek">Kiedy wyżej wymieniona ustawa stanie się przedmiotem obrad Sejmu? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Proszę o odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki panią Joannę Strzelec-Łobodzińską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Pani Marszałek! Panie i Panowie Posłowie! Rzeczywiście, zgodnie z art. 18 Prawa energetycznego finansowanie oświetlenia ulic, placów i dróg publicznych znajdujących się na terenie gminy należy do zadań własnych gminy. Przepis ten pozostaje w spójności z ustawą o samorządzie gminnym, która reguluje ustrój i zasady działania gminy. Obowiązujące przepisy nie uzależniają nałożonego na gminy obowiązku dotyczącego oświetlenia od posiadania tytułu własności do urządzeń oświetlenia ulicznego. Gmina może realizować te zadania zarówno poprzez majątek własny, jak i poprzez zlecenie usługi oświetleniowej przedsiębiorstwu energetycznemu dysponującemu odpowiednią infrastrukturą.</u>
          <u xml:id="u-229.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Należy z całą mocą podkreślić, i to jest chyba najważniejsze, że obecnie gmina nie jest obowiązana do przekazywania nowo wybudowanej infrastruktury oświetleniowej przedsiębiorstwu energetycznemu. Rzeczywiście, przekazywanie przedsiębiorstwu majątku oświetleniowego było praktyką. Gmina finansowała, a potem przekazywała nieodpłatnie najczęściej przedsiębiorstwu energetycznemu, ale działo się to w poprzednim ustroju gospodarczym. Firmy przejmujące były na ogół jednostkami państwowymi i żądały wprost przekazywania tego oświetlenia z chwilą podłączenia do majątku oświetleniowego.</u>
          <u xml:id="u-229.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Aktualnie, zgodnie z poglądami doktryny prawniczej, przyłączenie instalacji do sieci energetycznej nie stanowi podstawy prawnej do przejęcia tych instalacji przez przedsiębiorstwa energetyczne.</u>
          <u xml:id="u-229.3" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-229.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska"> Możemy to dać na piśmie. Przedsiębiorstwa energetyczne nie mają podstawy do żądania przekazywania na ich własność nowej infrastruktury oświetleniowej, której budowa została sfinansowana przez gminę. Natomiast w przypadku infrastruktury, która stała się własnością firm energetycznych w wyniku zdarzeń przeszłych, Ministerstwo Gospodarki, abstrahując od tego, że kwestia komunalizacji nie leży w naszej kompetencji, a w kompetencji Ministerstwa Skarbu Państwa, po konsultacji z Ministerstwem Skarbu Państwa otrzymało informację, że takie działania komunalizacyjne nie są przewidywane. Nieodpłatne przekazanie ze strony przedsiębiorstw energetycznych na rzecz gmin generalnie nie jest możliwe, natomiast wywłaszczenie za odpowiednim odszkodowaniem, odpowiadającym wartości wywłaszczonej nieruchomości czy też wartości odebranego prawa, wiązałoby się z koniecznością zaangażowania na ten cel środków publicznych.</u>
          <u xml:id="u-229.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Natomiast w takim przypadku, gdy przedsiębiorstwo energetyczne aktualnie jest właścicielem urządzeń służących do oświetlenia, strony powinny dążyć do uporządkowania tej sytuacji w drodze umowy cywilnoprawnej zgodnej z interesem obu stron. Oczywiście przedsiębiorstwo energetyczne jest monopolistą, natomiast jedynym użytkownikiem i stroną zainteresowaną jest gmina. Z punktu widzenia przedsiębiorstwa energetycznego doprowadzenie do takiej sytuacji, że gmina nie zawrze stosownego porozumienia, spowoduje to, że będzie ono posiadało majątek zupełnie bezużyteczny.</u>
          <u xml:id="u-229.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Ponadto gmina, jeżeli narzucone warunki umowne byłyby niekorzystne, może kwestionować działania właściciela urządzeń oświetleniowych polegające na narzucaniu tych niekorzystnych jednostronnie warunków poprzez złożenie stosownego wniosku do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o wszczęcie postępowania antymonopolowego w sprawie nadużycia pozycji dominującej w postaci narzucenia przez przedsiębiorstwo uciążliwych warunków.</u>
          <u xml:id="u-229.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Teraz kilka uwag, jeśli chodzi o zmianę Prawa energetycznego. Jak powiedziałam, zmiana Prawa energetycznego mająca na celu komunalizację oświetlenia ulicznego nie jest przewidywana. Natomiast, jak słusznie pani poseł zauważyła w pytaniu, przewidujemy w Prawie energetycznym pewne uściślenie zawartości umowy między gminą a przedsiębiorstwem energetycznym, kiedy przedsiębiorstwo energetyczne jest właścicielem urządzeń oświetlenia, pod kątem oszczędnego i racjonalnego wykorzystania energii elektrycznej. Takie zmiany uściślające - tak, natomiast zmiany w aspekcie komunalizacji majątku spółek energetycznych nie są przewidywane. Zwracam uwagę, że nie wszystkie spółki są własnością Skarbu Państwa, mamy też spółki z kapitałem zagranicznym, Vattenfall, STOEN, tak że takie działania nie są przewidywane.</u>
          <u xml:id="u-229.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Teraz przejdę do pytania dotyczącego przygotowywanej ustawy o korytarzach infrastrukturalnych celu publicznego. Na jakim jest ona etapie? Zakończono prace w Ministerstwie Gospodarki, ustawa została przekazana do uzgodnień międzyresortowych. Zakłada ona stworzenie odpowiednich i stabilnych warunków do realizacji celu publicznego w postaci budowania, utrzymania i modernizowania infrastruktury technicznej niezbędnej do zapewnienia nieprzerwanych dostaw energii elektrycznej, gazu, w tym dwutlenku węgla, również ciepła, ropy naftowej, produktów naftowych. W zakres tej ustawy nie wchodzi oświetlenie uliczne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-230.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Pani posłanka Danuta Pietraszewska zada pytanie dodatkowe.</u>
          <u xml:id="u-230.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#PoselDanutaPietraszewska">Pani Marszałek! Pani Minister! Odpowiedź pani minister sankcjonuje jakby stan rzeczywisty i nie odpowiada rzeczywistości, ponieważ faktem jest, że większość gmin w Polsce od lat sygnalizuje problem polegający na tym, że nie jest właścicielem infrastruktury oświetleniowej. Interwencje zgłaszane do biur poselskich mają miejsce w całej Polsce, stąd właśnie nasze pytanie do pani minister. Jest to jakby wbrew logice, że budowa infrastruktury oświetlenia ulicznego jest finansowana z budżetu samorządu gminnego, natomiast po zakończeniu inwestycji urządzenia, instalacje i sieci osiedleniowe przekazywane są zakładom energetycznym. Zakład energetyczny ma je modernizować, konserwować, ale wszelkie koszty znowu ponosi gmina, czyli gmina jest ciągle tym płatnikiem, a nie może decydować o całej sieci oświetleniowej.</u>
          <u xml:id="u-231.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-231.2" who="#PoselDanutaPietraszewska">Skoro jest prawdą, jak pani minister twierdzi, że teraz gmina nie musi przekazywać zakładom energetycznym tych urządzeń, to proszę odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób gmina zgodnie z prawem ma odzyskać te urządzenia oświetleniowe...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#PoselDanutaPietraszewska">...które swego czasu stały się majątkiem zakładów energetycznych...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#PoselDanutaPietraszewska">...bo w większości one jednak są własnością zakładów energetycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-236.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Proszę o odpowiedź podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki panią Strzelec-Łobodzińską.</u>
          <u xml:id="u-236.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Pani Marszałek! Panie i Panowie Posłowie! Jeszcze raz powtórzę: tam, gdzie gmina w przeszłości przekazała ten majątek spółce energetycznej, drogą do jego odzyskania jest wyłącznie wywłaszczenie spółki energetycznej.</u>
          <u xml:id="u-237.1" who="#PoselDanutaPietraszewska">(A jak prawo pomoże w tej sprawie?)</u>
          <u xml:id="u-237.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Prawo w tym nie pomoże. Aktualne prawo - powtarzam jeszcze raz - nie nakłada na gminy obowiązku przekazywania wybudowanej przez gminy infrastruktury oświetleniowej przedsiębiorstwom energetycznym. Buduje gmina, gmina pozostaje właścicielem. Jeżeli zaś 15 lat temu gmina przekazała majątek przedsiębiorstwu energetycznemu, to jedyną drogą do odzyskania tego majątku jest wywłaszczenie za odszkodowaniem.</u>
          <u xml:id="u-237.3" who="#PoselDanutaPietraszewska">(A gdzie możemy szukać tych przepisów?)</u>
          <u xml:id="u-237.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Trzeba więc rozróżnić 2 porządki prawne. Jeśli chodzi o aktualne nakłady inwestycyjne, nie ma obowiązku przekazywania przez gminę...</u>
          <u xml:id="u-237.5" who="#PoselDanutaPietraszewska">(Gdzie to jest napisane, pani minister?)</u>
          <u xml:id="u-237.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Słucham?</u>
          <u xml:id="u-237.7" who="#PoselDanutaPietraszewska">(Gdzie to jest napisane o tym aktualnym prawie? Gdzie gminy mają szukać tego zapisu?)</u>
          <u xml:id="u-237.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Pani poseł, nigdzie nie jest napisane... Odwrotnie: negatywnie. Jeżeli gmina inwestuje w cokolwiek, to z czego ma wynikać obowiązek przekazywania spółkom energetycznym? Z Prawa energetycznego taki obowiązek nie wynika.</u>
          <u xml:id="u-237.9" who="#PoselDanutaPietraszewska">(To dlaczego przedtem przekazywały? Musiały?)</u>
          <u xml:id="u-237.10" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Przedtem, w innym ustroju gospodarczym, wywodzono to przekazywanie z art. 49 Kodeksu cywilnego. On na dzień dzisiejszy jest nieco odmieniony. Wtedy była taka wykładania, że jeżeli gmina dokonała modernizacji, to z chwilą połączenia w sposób trwały z siecią przedsiębiorstwa energetycznego inwestycja wchodziła w skład tego przedsiębiorstwa. Na podstawie takiej wykładni wtedy, 20 lat temu, spółki energetyczne żądały tego przekazywania. Ta sytuacja prawna zmieniła się. Ani Prawo energetyczne nie przewiduje takiego automatyzmu w przekazywaniu, ani spółka energetyczna nie ma żadnej podstawy prawnej do żądania przekazywania tego majątku.</u>
          <u xml:id="u-237.11" who="#PoselDanutaPietraszewska">(Ale praktyki są inne, pani minister.)</u>
          <u xml:id="u-237.12" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Jeżeli takie przypadki aktualnie są, to są to, tak jak mówię, zupełnie nieuprawnione żądania spółek energetycznych. Prosimy o wskazanie takich przypadków.</u>
          <u xml:id="u-237.13" who="#PoselDanutaPietraszewska">(Rzeczywistość jest inna.)</u>
          <u xml:id="u-237.14" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Tak jak mówię, dotyczy to inwestycji aktualnie przeprowadzanych przez gminy.</u>
          <u xml:id="u-237.15" who="#PoselDanutaPietraszewska">(To jaką zastosować podstawę prawną?)</u>
          <u xml:id="u-237.16" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Nie ma podstawy prawnej, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Pani poseł, ale bardzo proszę, czas na zadanie pytań już minął.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieGospodarkiJoannaStrzelecLobodzinska">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję bardzo, pani minister, za odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-240.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Pan poseł Bartłomiej Dorywalski i pani posłanka Beata Kempa z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość kierują pytanie do ministra edukacji narodowej w sprawie przekazania środków z programu ˝Radosna szkoła˝ na edukację gimnazjalistów w przedmiocie szkodliwości tzw. dopalaczy.</u>
          <u xml:id="u-240.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Pan poseł Bartłomiej Dorywalski.</u>
          <u xml:id="u-240.3" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#PoselBartlomiejDorywalski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Ogłoszony w ubiegłym roku rządowy program ˝Radosna szkoła˝ miał pomóc gminom i szkołom w tworzeniu jak najlepszych warunków nauki dla najmłodszych dzieci w związku z obniżeniem wieku szkolnego. Rząd pokryje połowę kosztów budowy placów zabaw przy szkołach podstawowych. Warunek jest taki, jak chce ministerstwo, by place zabaw przy szkołach były w kolorach pomarańczowym i niebieskim, a te kolory są prawie dwa razy droższe od innych. I tak metr kwadratowy gumowej nawierzchni w kolorze czerwonobrązowym, czyli najczęściej używanej, kosztuje średnio 150 zł, za tę w kolorach pomarańczowym lub niebieskim trzeba zapłacić ok. 250 zł za metr. Sam kolor powoduje zatem, że budowa średniej wielkości placu zabaw jest droższa o ponad 30 tys. zł. A ponieważ w całej Polsce w ciągu 4 lat ma ich powstać 14 tys., ministerialny wymóg będzie kosztować podatników blisko 0,5 mld zł. Tylko w tym roku w ramach programu ˝Radosna szkoła˝ rząd wyda 100 mln zł na budowę 1400 placów zabaw. Do 2014 r. rząd wyda na nie ponad 1 mld zł, a drugie tyle dorzucą samorządy.</u>
          <u xml:id="u-241.1" who="#PoselBartlomiejDorywalski">Z drugiej strony, w Polsce lawinowo rośnie liczba spożywających, w tym uczniów, środki określone terminem dopalaczy, ostatnio media donoszą o ich ofiarach śmiertelnych oraz wskazują na fakt, że dramatycznie obniżył się wiek pacjentów trafiających na oddziały krajowych szpitali po zażyciu tych specyfików. Skutki dopalaczy są różne: skoki ciśnienia, zaburzenia neurologiczne, psychozy lękowe. Często osoby po ich zażyciu mają wrażenie, że ktoś je goni, zdarza się że mają problemy z rozróżnianiem kolorów. Mogą nie odróżnić koloru pomarańczowego od niebieskiego. Bardzo ważna jest walka z dopalaczami, i to w każdej formie: wsparcia legislacyjnego, medialnego czy jakże potrzebnego edukacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-241.2" who="#PoselBartlomiejDorywalski">Dlatego kierując się troską o szeroko pojęte bezpieczeństwo uczniów, pragnę zapytać: Czy MEN może podjąć działania czy też przekazać środki finansowe pochodzące z programu ˝Radosna szkoła˝, przeznaczone na budowę placów zabaw w barwach, które nam kojarzą się jednoznacznie z kolorami, jakich używa w swoim logo PO, na rozpoczęcie w szkołach gimnazjalnych akcji informujących o zagrożeniach wynikających z dostępności dopalaczy, skierowanych do młodzieży i rodziców? Czy MEN może odstąpić od przybliżenia dzieciom tych dwóch kolorów, a przeznaczyć wymienione środki na działania profilaktyczne informujące o szkodliwości tych substancji oraz realnych zagrożeniach, jakie występują po ich spożyciu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-242.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Proszę o odpowiedź minister edukacji narodowej panią Katarzynę Hall.</u>
          <u xml:id="u-242.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie pośle, uprzejmie informuję, że w momencie ogłoszenia programu ˝Radosna szkoła˝ ceny nawierzchni w każdym kolorze były dokładnie takie same. Wybierało się z palety barw i nie miało to żadnego znaczenia, który to jest kolor. Chcieliśmy, aby kolory te były zbieżne z logo reformy edukacji, być może panu posłowi nieznanym. Tak się składa, że są to trochę inne odcienie niż z logo Platformy, ale rzeczywiście również są to pomarańczowy i niebieski. Ponieważ tak się stało, że producenci, wykorzystując dużą liczbę zleceń w ramach programu ˝Radosna szkoła˝, ni stąd, ni zowąd podnieśli ceny konkretnych kolorów, rząd znowelizował program ˝Radosna szkoła˝ i obecnie kolory mogą być zbliżone do wymienionych, ale nie koniecznie takie. Tam gdzie istnieją zalecenia konserwatora, może być to również kolor zielony, też mamy tego typu sygnały. Tak że do kwestii kolorów dotyczącej programu ˝Radosna szkoła˝ podchodzimy już dużo elastyczniej, żeby nie było tego problemu. Jestem zdeterminowana, żeby dążyć do tego, aby była to nawierzchnia bezpieczna, higieniczna i żeby nasze dzieci mogły bawić się w odpowiednich warunkach, np. nie wpadały w błoto, tylko upadały na taką odpowiednią elastyczną nawierzchnię. Natomiast kolory mogą być już wybierane bardziej dowolnie, zgodnie z ostatnią uchwałą Rady Ministrów, z uwagi na zmiany cen, jakie zaszły w trakcie realizacji programu. Budowa placów zabaw dopiero się zaczyna. Tak że myślę, że trzeba do tego podchodzić spokojnie i elastyczność w tym zakresie będzie możliwa.</u>
          <u xml:id="u-243.1" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Jeżeli chodzi zaś o kwestie przeciwdziałania dopalaczom, jesteśmy w to bardzo mocno zaangażowani. Każda szkoła obowiązkowo ma przygotowany i realizuje program profilaktyki, w ramach którego podejmuje działania przeciw różnym niebezpieczeństwom, uzależnieniom, gdzie rozpisane są konkretne działania. Obowiązek walki z uzależnieniami od dawna jest nałożony na szkołę, ale istnieje nowe, rosnące zagrożenie, dlatego wyszliśmy z zaleceniem, żeby do niego pilnie dostosowywać programy profilaktyki tam, gdzie nie są one jeszcze dostosowane. Niestety sklepy z dopalaczami działają od jakiegoś czasu w sąsiedztwie niektórych szkół. W tych szkołach problem ten jest już jednym z elementów programu profilaktyki. Są szkoły, które znają problem. Podejmuje się tam działania adekwatne do tego problemu. Również w tych szkołach, gdzie problem ten dotychczas nie był znany, nie występował, z uwagi na sytuację rosnącego zagrożenia zaapelowaliśmy, żeby dostosować tam te programy. Tematyka ta jest ostatnio szeroko obecna i zwyczajnie boimy się, że uczniowie, także w tych szkołach, gdzie do tej pory tego problemu nie było, mogą się tym zainteresować. Wskazaliśmy szkołom konkretne materiały edukacyjne ze stron internetowych Ośrodka Rozwoju Edukacji, Krajowego Biura do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii. Wskazujemy szereg organizacji pozarządowych, z którymi również warto w szkołach współpracować, jeżeli nauczyciele uważają, że nie orientują się zbyt dobrze w tym temacie.</u>
          <u xml:id="u-243.2" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Natomiast podkreślam, że walka z uzależnieniami to podstawowe zadanie każdej szkoły. Mówi o tym obecnie obowiązujące prawo oświatowe. Szkoła ma obowiązek się z tego wywiązywać. Będziemy to zagadnienie aktywnie monitorować i patrzeć, na ile elastycznie szkoła dostosowuje swoje programy do zmieniających się zagrożeń związanych z różnego rodzaju uzależnieniami.</u>
          <u xml:id="u-243.3" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Natomiast trzeba pamiętać, że zajęcia rekreacyjno-ruchowe, interesująca oferta zajęć dodatkowych, szansa na rozwijanie zainteresowań, na upowszechnianie atrakcyjnych, wartościowych sposobów spędzania czasu wolnego to także metoda zalecana w wielu programach profilaktycznych. Jest ona stosowana w wielu szkołach. Rząd jest zaangażowany w budowę boisk, placów zabaw. Chcemy przez to wpłynąć na aktywność ruchową dzieci, chcemy, żeby to był dla nich atrakcyjny sposób spędzania czasu wolnego, żeby zamiast interesować się tym, co uzależnia, poświęcały czas na rozwijanie swoich zainteresowań, na przykład sportowych.</u>
          <u xml:id="u-243.4" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Takie nawyki - aktywnej rekreacji na świeżym powietrzu - ma wykształcić w uczniach program ˝Radosna szkoła˝. Jeśli chodzi o starszych uczniów, dobrą alternatywą wobec tych zagrożeń ma być budowa boisk, sal sportowych, a także szeroka oferta atrakcyjnych zajęć: artystycznych, sportowych, technicznych, jakie uczniowie mają do wyboru na przykład w gimnazjum.</u>
          <u xml:id="u-243.5" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Chodzi o to, żeby uczeń rozwijał swoje zainteresowania, aby kształtowano w nim umiejętność wybierania wartościowych rozrywek, wartościowego sposobu spędzania czasu wolnego. To także jest metoda walki z uzależnieniami - dążenie do tego, żeby szkoła była atrakcyjna. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-244.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Pan poseł będzie zadawał pytania dodatkowe, tak?</u>
          <u xml:id="u-244.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#PoselBartlomiejDorywalski">Pani Minister! Czy MEN wie, jaka jest skala zjawiska: młodzież pod wpływem dopalaczy? Dlaczego tak późno podejmuje się walkę z dopalaczami? Czy ministerstwo, poza listem pani minister skierowanym do szkół, poza zmianami programów profilaktyki czy wskazaniem właściwych instytucji mogących pomóc uzależnionym, podjęło jakiekolwiek inne kroki w walce z dopalaczami? Jaki przekaz w tej sprawie został wysłany przez MEN do młodzieży? A może, pani minister, należałoby podjąć jakieś działania legislacyjne, które, nie chciałbym użyć słowa: przymusiłyby, ale sprawiłyby, że ucznia można byłoby poddać leczeniu na toksykologii? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-246.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Pani Marszałek! Panie i Panowie Posłowie! Szkoła, powtarzam, ma obowiązek realizować program profilaktyki. Jest to określone zarówno w starej, jak i w nowej podstawie programowej. Autorami szkolnych programów profilaktyki są nauczyciele, którzy w porozumieniu z rodzicami uczniów opracowują programy profilaktyczne, programy wychowawcze. Wskazujemy materiały, na których warto się oprzeć. Pokazujemy przykładowe scenariusze zajęć kierowanych do rodziców, mających na celu poinformowanie rodziców o zagrożeniach. Jest to stałe zadanie szkoły. Nie trzeba tu nowych zarządzeń ani nowych zaleceń, bo to zalecenie jest obecne. Niestety w szkołach występuje problem różnego rodzaju uzależnień. Występował on zresztą już przed wielu laty, tylko chodzi o różne zjawiska; zmieniają się substancje, wśród uczniów panują pewne mody, także lokalne. Szkoła musi na to na bieżąco reagować, to zadanie konkretnej szkoły. Program ten jest dostosowany do specyfiki zagrożeń najszerzej obecnych w środowisku lokalnym. Te akcenty szkoła rozkłada adekwatnie do problemów występujących najmocniej w lokalnym środowisku, ustala to wspólnie z rodzicami, musi zareagować odpowiednio do sytuacji. Zadanie takie szkoła realizuje, jest ono stale obecne. Trzeba oczywiście wskazywać nowe materiały, nowe informacje, natomiast takie zadanie jest sformułowane w prawie oświatowym. Kiedy jednak dochodzi do przestępstwa na terenie szkoły bądź zdarza się przypadek wymagający interwencji służb medycznych, bo jest dziecko, co do którego niestety są domniemania, że jest pod wpływem jakichś substancji czy też dotyka go problem uzależnienia, bądź też jest prowadzony handel nielegalnymi środkami, to nauczyciele nie wyręczą ani lekarza, ani policjanta. Muszą powiadamiać odpowiednie służby - czy to medyczne, czy służby z centrów interwencji kryzysowej, czy też organa ścigania, które są obowiązane działać zgodnie ze swoimi procedurami, i oby były one jak najskuteczniejsze. Szkoła jest od działań profilaktycznych, przestrzega i pokazuje pewne atrakcyjne, wartościowe sposoby spędzania wolnego czasu. Może się włączyć w tej sferze, promując wartościowe sposoby spędzania czasu, przestrzegając przed różnymi zagrożeniami. Natomiast jeśli potrzebna jest interwencja służb medycznych, to służby te wkraczają, a jeśli potrzebna jest interwencja organów ścigania, to jest odpowiednie prawo dotyczące tego celu; szkoła musi więc w takich sytuacjach jedynie współpracować z właściwymi służbami. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#PoselBartlomiejDorywalski">Pani minister, ale nigdy nie było tyle wypadków śmiertelnych...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Panie pośle, czas na zadanie pytania już upłynął.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#PoselBartlomiejDorywalski">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Posłowie Leszek Aleksandrzak, Tomasz Kamiński i pani posłanka Elżbieta Streker-Dembińska z klubu Sojusz Lewicy Demokratycznej zadają ministrowi zdrowia pytanie w sprawie skuteczności działań w walce z tzw. dopalaczami.</u>
          <u xml:id="u-252.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, pani posłanka Elżbieta Streker-Dembińska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Przede wszystkim przepraszam za nieobecność moich kolegów, którzy uczestniczą w tej chwili w posiedzeniach komisji.</u>
          <u xml:id="u-253.1" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Panie Ministrze! Pozwolę sobie zadać następujące pytania. Wczoraj odbyliśmy obszerną debatę na temat dopalaczy. Z tej mównicy padały deklaracje, że wszystkie projekty będą brane pod uwagę. Jak wyglądała prawda, dzisiaj już wiemy: tylko jeden projekt, projekt rządowy, był podstawą rozpatrywania na wczorajszym posiedzeniu połączonych komisji. Ale dobrze się stało, że dzisiaj jesteśmy już po głosowaniach, że jest ustawa, że znaleziono określenie ˝środek zastępczy˝ na dopalacze, co pozwoliło na umieszczenie w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii niejako nowego działu i zapisu o nowej substancji.</u>
          <u xml:id="u-253.2" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Mam jednak następujące pytanie: Czy w ramach tej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w dalszym ciągu będziemy prowadzić prace, które prowadziliśmy dotychczas, polegające na wpisywaniu do załączników wszystkich nowych substancji odurzających czy psychotropowych, które będą się pojawiały, czy też pozostajemy na etapie uznania tzw. środka zastępczego i kończymy dalsze prace w tym zakresie?</u>
          <u xml:id="u-253.3" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Drugie pytanie dotyczy kosztów akcji, jakie zostały poniesione w związku z zamknięciem wszystkich sklepów z dopalaczami. Czy to akcja jednorazowa, czy też będziecie państwo takie akcje powtarzać? Mam nadzieję, że takie sklepy nie będą otwierane.</u>
          <u xml:id="u-253.4" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Kolejna sprawa. Nasze zainteresowanie budzi kwestia, czy jeśli w sklepie, który nie jest sklepem z dopalaczami, lecz sprzedaje się w nim inne towary, pojawi się produkt zawierający środek zastępczy, to obligatoryjne zamknięcie tej placówki na okres do 3 miesięcy będzie stosowane w każdym przypadku, czy też tylko do czasu wyjaśnienia dotyczącego składu danego produktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję uprzejmie, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-254.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Proszę o odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia pana Adama Fronczaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaAdamFronczak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Ponieważ troszeczkę inne było pytanie na piśmie, a inne jest teraz - ale sytuacja jest dynamiczna - to postaram się połączyć te dwie odpowiedzi. Otóż w Europie zjawisko sklepów oferujących legalnie środki o działaniu psychoaktywnym, czyli tzw. dopalacze, pojawiło się na poważną skalę dopiero w okresie ostatnich kilku lat, a w Polsce sklepy oferujące tego typu produkty zaczęły funkcjonować faktycznie od 2008 r., stanowiąc początkowo zjawisko marginalne. Ale wszyscy widzimy, co się dzieje. Do momentu szybkiego rozwoju sklepów z dopalaczami informacje o nowych substancjach poddawane były pełnej ocenie na poziomie europejskim w ramach systemu wczesnego ostrzegania o nowych narkotykach, działającego na mocy decyzji Rady Unii Europejskiej. Europejskie Centrum Monitorowania Narkotyków i Narkomanii w Lizbonie a wraz z nim Krajowe Biuro do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii dostarczały i dostarczają bieżących informacji o tychże substancjach.</u>
          <u xml:id="u-255.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaAdamFronczak">Chciałbym powiedzieć, że zeszłoroczna i tegoroczna nowelizacja ustawy wprowadziły na listę I-N i II-P w sumie 28 substancji. Jeśli chodzi o aktualne działania, to minister zdrowia - wskutek zgłoszenia licznych przypadków osób hospitalizowanych z objawami zatrucia po użyciu tzw. dopalaczy oferowanych konsumentom jako wyroby kolekcjonerskie - oceniając sytuację poważnie, jako zagrożenie dla zdrowia publicznego, podjął odpowiednie decyzje. Mianowicie zlecił głównemu inspektorowi sanitarnemu działania, a ten poprzez wydanie decyzji w dniu 2 października 2010 r. nakazał wycofanie z obrotu na terenie całego kraju wyrobów o nazwie ˝tajfun˝ określanych jako przeznaczone do celów kolekcjonerskich oraz wszystkich wyrobów podobnych, powodujących bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, oraz zaprzestanie działalności obiektów służących produkcji wyrobów lub obrotowi hurtowemu lub detalicznemu nimi. Tej decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności. Informacja została przekazana inspektorom wojewódzkim 2 października o godz. 7. Wówczas organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej nawiązały współpracę z Policją. O dalszych działaniach już państwo wiecie.</u>
          <u xml:id="u-255.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaAdamFronczak">W sumie w dniach 2-8 października, czyli do dzisiaj, unieruchomiono 1131 obiektów. W postępowaniu kontrolnym uczestniczy ponad 2300 pracowników Państwowej Inspekcji Sanitarnej i 3000 policjantów. Chciałbym powiedzieć, że wcześniej inspekcja sanitarna, jak i Ministerstwo Finansów, Inspekcja Handlowa i inspekcja pracy podejmowały różnego rodzaju działania. Jeśli chodzi o Ministerstwo Finansów, były to działania pod kątem izb skarbowych. Izby skarbowe prowadziły kontrole jakości prowadzonej dokumentacji i obrotu. Tam wykrywano pewne nieprawidłowości w zakresie kas fiskalnych, obrotu pozafiskalnego. Dzięki tym kontrolom inspekcji sanitarnej i Ministerstwa Finansów wówczas również wykryto miejsca, w których stwierdzono obecność prawdziwych narkotyków. Wtedy poddano to już, oczywiście, właściwym działaniom. Również inspekcja sanitarna praktycznie od 2 lat podejmowała liczne działania - w sumie 850 kontroli - podczas których udokumentowano, sfotografowano i zinwentaryzowano produkty, które nosiły wiele fałszywych cech, mianowicie polskie naklejki na angielskich, niezgodność tłumaczenia, przeróżne lizaczki, jakieś zabawki, które miały za zadanie zachęcać do stosowania tychże produktów.</u>
          <u xml:id="u-255.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaAdamFronczak">Skupiając się na tych nowych wątkach, o których pani poseł była uprzejma powiedzieć, chciałbym poinformować, że zgodnie z konwencją WHO, którą Polska podpisała, jesteśmy zobligowani do umieszczania w załącznikach do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii listy substancji, co do których stwierdzimy, że mają charakter bądź narkotyczny, bądź psychotyczny. W związku z tym takie działania będą prowadzone. Ale ta nowa ustawa - bo w tej chwili mamy nową rzeczywistość - która dzisiaj została uchwalona przez parlament, daje możliwość natychmiastowego zdejmowania substancji, co do których zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mają tego typu działanie. W trakcie tego właśnie okresu do 12 miesięcy, podczas którego przewidujemy badania, również będą prowadzone działania nowelizacyjne. Tak że to jest okres 18 miesięcy, a po 6, 7 miesiącach, w zależności od skomplikowania badania, substancje zostaną umieszczone w ramach typowego działania legislacyjnego na tejże liście. Również prawo chemiczne daje możliwość ścigania, prawda? Jeżeli pojawiają się w tych dopalaczach substancje chemiczne, załóżmy Xi, czy jakieś inne, to na tej podstawie można z innego tytułu również ścigać. Tak że są możliwości.</u>
          <u xml:id="u-255.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaAdamFronczak">Jeśli chodzi o zamykanie obiektów, o czym dzisiaj rano również była mowa, to chcę powiedzieć, że te trzy miesiące mamy po to, żebyśmy nie stracili możliwości dokładnego zbadania istniejącego zagrożenia w danym miejscu. Po uznaniu, że ono zostało usunięte jest czas na wprowadzenie odpowiednich ekip kryminalistycznych, skontrolowanie i stwierdzenie, że choć wydawało się, że to jest sklep, to gdzieś na zapleczu jest jakaś maszyneria, gdzie pakowano, robiono inne rzeczy, których nie powinno się robić, czyli na przykład była produkcja</u>
          <u xml:id="u-255.5" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-255.6" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaAdamFronczak">, a na początku może się wydawać, że jej nie ma. Jednak ten czas jest niezbędny, bo można mieć pewność, że nawet w trudniejszych przypadkach w ciągu trzech miesięcy zakończy się to postępowanie.</u>
          <u xml:id="u-255.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaAdamFronczak">Sądzę, że w przypadkach prostszych inspektor będzie mógł zdecydowanie wcześniej zwolnić ten obiekt i działalność prawidłowa, legalna będzie mogła być podjęta. Nam również zależy na tym, żeby nie wyłączać z działalności tych obiektów na czas nieskończenie długi. Zresztą, wczoraj podczas debaty w sumie z 18 miesięcy zeszliśmy do 3, i to jest to minimum, które gwarantuje nam pełne bezpieczeństwo prowadzonego postępowania sprawdzającego. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-256.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Czy będzie dodatkowe pytanie?</u>
          <u xml:id="u-256.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Tak, mamy uzupełniające pytanie.</u>
          <u xml:id="u-257.1" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Rzeczywiście, panie ministrze, sytuacja jest dynamiczna, w związku z tym te pytania troszeczkę się rozminęły z czasem, ale ma pan kompetencje w tych sprawach i mam nadzieję, że będzie pan uprzejmy w formie pisemnej dostarczyć nam informacji, jakie były koszty tej ogólnopolskiej akcji. Mam właściwie jeszcze jedno pytanie, skierowane może nie bezpośrednio do pana ministra, tylko bardziej do premiera, ponieważ ta widowiskowa akcja i stwierdzenie, że urzędnicy zostali przywołani do porządku, jakoś dziwnie zbiega nam się z odwołaniem głównego inspektora sanitarnego ze stanowiska. W związku z tym pytanie: Czy miało to z tymi sprawami coś wspólnego? Oczywiście uznajemy prawo państwa do podejmowania wszystkich decyzji personalnych.</u>
          <u xml:id="u-257.2" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">I ostatnie pytanie. Jesteśmy w trakcie analizowania budżetu, a więc pytanie idzie w tym kierunku. Czy w programach prewencyjnych, w projektach, które przewidziano do finansowania na rok 2011, ministerstwo przewiduje zwiększenie środków na programy profilaktyczne i prewencyjne, jeśli chodzi o zapobieganie narkomanii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-258.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Poproszę o odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia pana Adama Fronczaka.</u>
          <u xml:id="u-258.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaAdamFronczak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Zacznę od końca. Ministerstwo Zdrowia ma zapewnione środki na programy, które są realizowane, na bieżąco w zakresie przeciwdziałania narkomanii i temu nowemu zjawisku. Mamy również rezerwy i spodziewamy się, że będziemy zmuszeni uruchomić dodatkowe środki na tego typu działania. Myślę, że Krajowe Biuro do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii, które w sprawie polityki narkotykowej i dopalaczowej jest bardzo kompetentne, wykorzysta efektywnie każdą przeznaczoną na ten cel złotówkę.</u>
          <u xml:id="u-259.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieZdrowiaAdamFronczak">Natomiast co do pierwszego wątku, to może odpowiem inaczej, bo tylko sam pan premier może odpowiedzieć za siebie - że ówcześnie działania były prowadzone, to było 850 kontroli, Ministerstwo Finansów we wszystkich województwach kontrolowało wszystkie praktycznie sklepy, Inspekcja Handlowa tam weszła, Państwowa Inspekcja Sanitarna. Ale fakt, że dystrybutor, producent wykorzystał wspaniałe prawo Unii Europejskiej o wolnym przepływie towarów, mrugając okiem do klienta, że to jest produkt kolekcjonerski, ale tak naprawdę można go zażywać, to jest nowe zjawisko, z którym chcemy się uporać już w Unii Europejskiej. W środę pan premier przesłał odpowiedni list do pana Barroso, w którym proponuje działania wspólne na forum Unii Europejskiej, aby rozwiązać ten problem w skali globalnej, ponieważ w dzisiejszym świecie nie da się w jednym kraju wprowadzić określonego prawa, w sytuacji gdy w dwudziestu iluś krajach będzie ono inne, szczególnie dotyczy to tego typu działalności, która jest też bardzo dynamiczna i zwykle stara się wyprzedzać działania legislacyjne danego państwa narodowego. Powiem tak, że tego typu stwierdzenia mogły padać, bo chcielibyśmy działać aktywnie, skutecznie, a te działania były aktywne, ale ich skuteczność przez fakt braku odpowiedniego prawa nie była tak ważna i, powiedzmy, nie udawało się uzyskać efektywności. Cały czas broniliśmy się, byliśmy krok do tyłu przez legislację klasyczną, którą prowadziliśmy. 28 substancji wprowadzonych na listę świadczy o tym, że jesteśmy liderami w tym zakresie, jeśli chodzi o Europę. Ale czy to znaczy, że rozwiązaliśmy problem? Nie. Myślę, że teraz zrobiliśmy ogromny skok naprzód i wyprzedziliśmy tych, którzy przedtem nas wyprzedzali. Teraz mamy szansę działać w sposób tak efektywny, że - tak myślę - zarówno Wysoka Izba, parlamentarzyści, jak i społeczeństwo zauważą działania i będzie to służyło poprawie zdrowia publicznego wszystkich mieszkańców całego naszego kraju. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-260.1" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Oby nie zabrakło nam konsekwencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-261.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Proszę o zadanie pytania posłów Ryszarda Zawadzkiego i Marka Krząkałę z klubu Platforma Obywatelska. Pytanie w sprawie odcinka autostrady A1 Świerklany - Gorzyczki skierowane jest do ministra infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-261.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, pan poseł Ryszard Zawadzki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#PoselRyszardZawadzki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-262.1" who="#PoselRyszardZawadzki">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Ministrze! W związku z zerwaniem umowy z firmą Alpine Bau zachodzi zagrożenie realizacji rozpoczętej inwestycji w terminie. Z informacji medialnej wynika, że procedura wyłonienia nowego inwestora komplikuje się i wydłuża. Chciałbym zadać panu ministrowi pytanie: Jak wygląda aktualnie sytuacja oraz czy jest rozstrzygnięcie o wyborze nowego wykonawcy budowy odcinka autostrady A1 od węzła Świerklany do granicy państwa w Gorzyczkach?</u>
          <u xml:id="u-262.2" who="#PoselRyszardZawadzki">Przypomnijmy, że poprzedni kontrakt na budowę odcinka A1 Gorzyczki - Świerklany został zerwany w grudniu ub.r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zarzuciła wykonawcy, czyli konsorcjum Alpine, złe zarządzanie projektem i słaby postęp robót. Co ciekawe, kolejny przetarg na dokończenie inwestycji wygrała firma Alpine Bau, lider wyrzuconego konsorcjum, który przedstawił najtańszą ofertę. Ponieważ na odcinku budowy A1 Gorzyczki - Świerklany nadal nic się nie dzieje, mieszkańcy, samorządowcy zaczęli dopytywać, kiedy wreszcie prace zostaną wznowione i czy firma zdąży do Euro 2012. Przypomnijmy, że przetarg na dokończenie budowy tego odcinka autostrady rozstrzygnięto 13 sierpnia. Zgodnie z zapowiedziami, również pana ministra, do końca września miało nastąpić przekazanie placu budowy wraz z poleceniem rozpoczęcia robót. Póki co jeszcze do tego nie doszło, ponoć zaważyły na tym drobne sprawy formalne. Chciałbym zapytać: Czy rzeczywiście nie ma już żadnych poważnych przeszkód oraz jakie warunki postawiła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w nowej umowie, biorąc pod uwagę doświadczenia z poprzedniej współpracy? I jak pan minister ocenia realizację umów z samorządami, które zgłaszały wcześniej problemy związane z naprawą uszkodzonych dróg czy z dowozem dzieci do szkół? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-263.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Odpowiedzi udzieli podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury pan Radosław Stępień.</u>
          <u xml:id="u-263.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Podzielamy troskę i ze szczególną uwagą przyglądamy się temu odcinkowi, nie tylko dlatego że kończy on kluczową, jedną z najważniejszych w Polsce dróg, jaką jest A1 na odcinku Świerklany - Gorzyczki, ale również dlatego iż to właśnie w wyniku szczególnego i bardzo dokładnego nadzoru nad przebiegiem tej inwestycji 15 grudnia 2009 r. generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad za wiedzą i akceptacją ministra infrastruktury odstąpił od kontraktu z wykonawcą - spółką Alpine Bau, a jako powód podał to, co rzeczywiście się działo, czyli złe zarządzanie kontraktem. Złe zarządzanie kontraktem pozwoliło przypuszczać, że termin nie zostanie zachowany. W dodatku mieliśmy do czynienia z kwestionowaniem samego zakresu projektu. Pojawiły się dyskusje na temat obiektów, technicznego zakresu ich realizacji, poprawności dokumentacji.</u>
          <u xml:id="u-264.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Biorąc pod uwagę to wszystko oraz to, że generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad dochował należytej staranności w procesie czy w próbie polubownego czy negocjacyjnego załatwienia tej sprawy, resort infrastruktury przyjął i zaakceptował decyzję z 15 grudnia 2009 r. W dniu 1 kwietnia ogłoszono nowy dwuetapowy przetarg na roboty budowlane. Polskie prawo zamówień publicznych nie pozwala na to, aby z postępowania przetargowego eliminować a priori jakichkolwiek jego uczestników, o ile spełniają formalne przesłanki, chyba że w grę wchodzi prawomocny wyrok sądowy, który byłby formalną przeszkodą. Oczywiście taki wyrok nie mógł zostać wydany chociażby dlatego, że w okresie od 15 grudnia do 1 kwietnia nie ma proceduralnej możliwości uzyskania takowego orzeczenia.</u>
          <u xml:id="u-264.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Oczywiście generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad w tym czasie zrobił wszystko, aby zabezpieczyć roszczenia przysługujące stronie publicznej, po to, żeby sytuacja procesowa nie uległa pogorszeniu oraz żeby odzyskać plac budowy. Mimo kampanii medialnej, o której wspominał pan poseł, resort infrastruktury i generalna dyrekcja twardo stały na stanowisku, że w takim stanie i na takich warunkach ta umowa kontynuowana być nie może. Niemniej stało się tak, iż rzeczywiście w toku postępowania przetargowego okazało się, że konsorcjum, w którym uczestniczy firma Alpine Bau, złożyło najkorzystniejszą ofertę, a tak jak powiedziałem, nie ma formalnych powodów do tego, aby zakazać uczestnictwa. W związku z tym, biorąc to wszystko pod uwagę, taka oferta w przetargu okazała się najkorzystniejsza.</u>
          <u xml:id="u-264.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Poza tym trzeba zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Otóż centrala koncernu Alpine Bau i władze nadzorcze w koncernie dokonały bardzo daleko idącej restrukturyzacji, mówiąc mniej eufemistycznie, dokonały poważnych zmian personalnych na stanowiskach osób zarządzających kontraktem, co było także jedną z przyczyn konfliktu, złego zarządzania, niemożliwości ukończenia kontraktu w terminie.</u>
          <u xml:id="u-264.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Jak wygląda sytuacja Skarbu Państwa po tej trudnej operacji, którą resort infrastruktury, nadzorując generalną dyrekcję, przyjął i zaakceptował? Po pierwsze, myślę, że dowiedliśmy powszechnie, iż nie będziemy tolerować różnego rodzaju działań podejmowanych przez wykonawcę, mających na celu bądź to naruszenie terminów i harmonogramów wynikających z umowy, bądź to narażenie państwa na jakiekolwiek dodatkowe koszty. Będziemy wymagać i żądamy respektowania wszystkich oświadczeń złożonych w postępowaniu przetargowym, w tym przede wszystkim oświadczeń dotyczących kosztów, harmonogramów i oświadczenia akceptującego realizację przedstawionej dokumentacji przed rozpoczęciem prac wykonawczych. Finansowo sytuacja wygląda następująco: różnice w kosztach w stosunku do ceny poprzedniego kontraktu są na korzyść nowego kontraktu, bo jest to taniej o 175 mln zł. Biorąc pod uwagę roszczenie, z którym generalna dyrekcja wystąpi w związku z poprzednim kontraktem, z tytułu zarówno roszczenia, jak i oszczędności jest to kwota ok. 300 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-264.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Chciałbym również zwrócić uwagę, że strona publiczna zaostrzyła zapisy umowy w stosunku do poprzednich w następujących kwestiach: włączenia okresu zimowego do czasu realizacji na zasadzie ryzyka wykonawcy, wprowadzenia wydłużonych godzin pracy jako obowiązku kontraktowego, a nie sposobu organizowania placu budowy, rozszerzenia katalogu kar umownych, tak żeby był on bardzo dotkliwy w sytuacji ponownej próby naruszenia tego kontraktu, oraz wprowadzenia codziennych raportów nadzoru przekazywanych do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Ten codzienny raport nadzoru to pewien ewenement, ale biorąc pod uwagę historię relacji z tym wykonawcą, tak przyjęto.</u>
          <u xml:id="u-264.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-264.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien"> Władze koncernu zapewniły, że to się nie powtórzy.</u>
          <u xml:id="u-264.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Kończąc, chciałbym w związku z tym powiedzieć, że nowy termin, który wynika z kontraktu i który został oceniony przez generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad jako termin realny, to kwiecień 2012 r. - tak, aby zdążyć na Euro.</u>
          <u xml:id="u-264.9" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Ze względu na to, że istniały już pewne relacje z samorządami lokalnymi i podwykonawcami również w sprawie dowozu dzieci do szkół, była pewna praktyka, precedensy, jesteśmy przekonani, też to wynika z umowy, że to nowe wejście poprzedniego wykonawcy, ale w nowych warunkach umownych i z nowym modelem nadzoru, będzie bezkonfliktowe i zakończy spory wokół tych towarzyszących spraw, a więc w kwestii pobliskich dróg i takich usług, jak chociażby dowozy dzieci. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-265.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Pytanie uzupełniające zada pan poseł Marek Krząkała.</u>
          <u xml:id="u-265.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#PoselMarekKrzakala">Dziękuję, pani marszałek.</u>
          <u xml:id="u-266.1" who="#PoselMarekKrzakala">Panie ministrze, powiedział pan o terminie zakończenia - kwiecień 2012 r., a nie powiedział pan, kiedy wchodzi Alpine Bau na teren budowy. To było pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-266.2" who="#PoselMarekKrzakala">Chciałbym również zapytać, jak rozstrzygnięto sprawę kwalifikowanych podwykonawców, którzy nie mieli wpływu na decyzje i błędy głównego wykonawcy. Czy jest jakiś mechanizm zabezpieczający podwykonawców, by ich problemy się nie powtórzyły?</u>
          <u xml:id="u-266.3" who="#PoselMarekKrzakala">Po stronie czeskiej brakuje 6 km tej autostrady. Jak przedstawia się harmonogram tych prac? Bo domyślam się, że są uzgodnienia między naszym ministerstwem a czeskim.</u>
          <u xml:id="u-266.4" who="#PoselMarekKrzakala">W sporze z Alpine Bau pojawił się również zarzut, że projekt jednego z mostów był wadliwy. Interesuje mnie bardzo, jak rozstrzygnięto tę kwestię.</u>
          <u xml:id="u-266.5" who="#PoselMarekKrzakala">I ostatnie pytanie. Nie sposób przy tej okazji nie zapytać o opłaty za korzystanie z autostrady A1. Na tym odcinku jest aglomeracja legnicka skupiająca sześć powiatów, prawie 700 tys. osób tam mieszka. Jakie są szanse, żeby stawki zerowe pomiędzy miastami subregionu zachodniego wprowadzić w życie? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-267.1" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">I ponownie pan minister Radosław Stępień, Ministerstwo Infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-267.2" who="#WicemarszalekEwaKierzkowska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-268.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! W pytaniu dodatkowym pana posła de facto są zawarte dwa pytania, przy czym to drugie pytanie ma zdecydowanie charakter systemowy, a więc wymagałoby bardzo długiego omówienia.</u>
          <u xml:id="u-268.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Oczywiście wykonawca niezwłocznie wejdzie na teren budowy. Tak jak pan poseł wspomniał, są pewne trudności o charakterze formalnym, ale absolutnie niezwłocznie wykonawca wejdzie na teren budowy.</u>
          <u xml:id="u-268.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Co do relacji pomiędzy podwykonawcami, precyzuje to poprzedni kontrakt. Oczywiście w niektórych częściach będzie to miało sporny charakter. Wiemy, że wpłynęły już pierwsze pozwy i będą w tym zakresie rozstrzygnięcia o charakterze sądowym.</u>
          <u xml:id="u-268.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Jeżeli chodzi o kwestię czeską, jesteśmy w kontakcie z czeskim ministerstwem. Jest poważny problem po stronie czeskiej. Jak wszyscy wiemy, media o tym donosiły, Czesi wdrażają swój program oszczędnościowy - nasz wczoraj przy okazji budżetu przedstawił pan minister Rostowski, z tym że w Czechach jest to drastyczny program oszczędnościowy, łącznie ze wstrzymaniem niektórych inwestycji. W Polsce mamy do czynienia z minimalizacją skutków równowagi budżetowej dla sektora inwestycyjnego. Jestem umówiony na rozmowę i być może na spotkanie jeszcze w połowie listopada z naszymi sąsiadami, z Czechami, przy okazji jednego ze spotkań europejskich. Jesteśmy umówieni w ten sposób, że my po zamknięciu spraw formalnych, a oni po zamknięciu swoich projekcji finansowych, nawet jeśli ich wynikiem będą cięcia, spotkamy się i ustalimy możliwy termin. Wiemy, że jeśli chodzi o stronę czeską, to jest poważny problem natury finansowo-budżetowej związany z tymi sześcioma kilometrami. Będziemy starali się przekonać Czechów do tego, żeby nie wprowadzać jakichś prowizorycznych rozwiązań i nie kierować ruchu na czeskie autostrady jakimiś bajpasami, gdzieś po równoległych drogach. Zdaniem strony polskiej nie jest to potrzebne. Obiecaliśmy im również pomoc, ponieważ mamy doświadczenia w zakresie nowych modeli finansowania inwestycji drogowych, tak aby nasi sąsiedzi mogli zobaczyć, jak w szybkim tempie, w miarę krótkim czasie można te elementy wprowadzić.</u>
          <u xml:id="u-268.5" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Tak jak powiedziałem, jeżeli chodzi o opłaty, to myślę, że ustosunkuję się do tego na piśmie. Problem ma charakter systemowy.</u>
          <u xml:id="u-268.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-268.7" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien"> Chciałbym tylko zwrócić uwagę na fakt, iż Rada Ministrów rozpoczęła kierunkowe prace nad takim modelem, wystąpiliśmy do wszystkich wielkich miast w Polsce z prośbą o informacje na temat modeli ruchu.</u>
          <u xml:id="u-268.8" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Natomiast chciałbym też prosić o pewne zrozumienie i bardzo racjonalne podejście. Już w tej chwili postulaty samych wielkich aglomeracji dotyczące odcinków zwolnionych z opłat obejmują 20% sieci autostrad w Polsce. Nadal obowiązuje przepis art. 37 ustawy, zgodnie z którym autostrady są płatne. Pamiętajmy o tym, że żeby te autostrady zbudować, Krajowy Fundusz Drogowy buduje mechanizm dłużny w oparciu o projekcję opłat jako stałego przychodu KFD.</u>
          <u xml:id="u-268.9" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieInfrastrukturyRadoslawStepien">Najbardziej niebezpieczne byłoby pozbawienie się tych środków, takie oderwanie się od projekcji finansowej. Dlatego musimy wypracować tutaj mądry kompromis. Problem autostradowych obwodnic wielkich miast pojawi się, jako problem fizyczny, tak naprawdę w 2012 r. Mając to na względzie, tę skalę, chcielibyśmy, żeby stanowisko rządu, które w tej chwili jest wypracowywane, opierało się na naprawdę bardzo pogłębionej analizie zarówno modeli ruchu, jak i modelu finansowego. Drogi, niestety, kosztują.</u>
          <u xml:id="u-268.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Przystępujemy do pytania w sprawie Roku Odkrywania Talentów, które zadadzą panie posłanki Renata Butryn i Irena Tomaszak-Zesiuk.</u>
          <u xml:id="u-270.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Pytanie kierowane jest do ministra edukacji narodowej.</u>
          <u xml:id="u-270.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Uprzejmie proszę, zaczyna pani posłanka Butryn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#PoselRenataButryn">Panie Marszałku! Pani Minister! Nie tak dawno, kilka dni temu, byłam na bardzo interesującej, ciekawej uroczystości, która była związana z ogłoszeniem roku szkolnego 2010/2011 Rokiem Odkrywania Talentów. Uroczystość ta odbywała się w Centrum Nauki Kopernik. Wzbudziła powszechne zainteresowanie. Wypowiadali się tam pracownicy naukowi, dyrektor tego centrum i wszyscy zgodnie przyznawali, że jest to bardzo dobra inicjatywa Ministerstwa Edukacji Narodowej. Tę inicjatywę wsparło również Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które zamierza aktywnie włączyć się w promowanie talentów.</u>
          <u xml:id="u-271.1" who="#PoselRenataButryn">Oczywiście jako wieloletnia nauczycielka wiem, że odkrywanie talentów nie jest czymś, co zdarza się akurat w jednym roku, bo nauczyciele robią to w polskich szkołach na co dzień. Niemniej jednak zauważenie tego problemu i podkreślenie, jak jest istotne i ważne, aby zbudować skuteczny system edukacji, jest inicjatywą godną pochwały.</u>
          <u xml:id="u-271.2" who="#PoselRenataButryn">Mówiono również o miejscach odkrywania talentów, o mapie takich miejsc, o wsparciu organizacji pozarządowych, a także o promowaniu w naszym systemie nauczania indywidualnego podejścia do każdego ucznia. To jest, powiedziałabym, słuszny kierunek, niemniej jednak bardzo ważne jest pozytywne nastawienie nauczycieli i ich zaangażowanie, jak również zaangażowanie dyrektorów szkół czy dyrektorów placówek, które rozwijają i odkrywają te talenty. W związku z tym, pani minister, mam pytania: Jakie konkretne działania i inicjatywy będą podejmowane przez ministerstwo w związku z rokiem odkrywania talentów? Czy szkoły będą mogły liczyć na wsparcie ministerstwa związane z unowocześnieniem na przykład ich bazy, która będzie służyć rozwojowi talentów i indywidualizacji nauczania, a także jakie konkretne działania może podjąć szkoła w tym roku i na jakie finansowanie może liczyć? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-271.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-272.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O udzielenie odpowiedzi proszę ministra edukacji narodowej panią Katarzynę Hall.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Dziękuję pani poseł za zauważenie, że nauczyciele to robią, bo oczywiście nie jest tak, że ogłaszamy taką akcję po to, żeby nagle zrobić coś nowego. Dbałość o rozwój uczniów, staranie się o indywidualne podejście do potrzeb każdego dziecka, szczególnie dbałość o dzieci zdradzające szczególne uzdolnienia, udostępnianie im dodatkowych materiałów, udzielanie pomocy itd. to są elementy codziennej pracy nauczyciela. Prawdą jest, że nie wszystkim nauczycielom udaje się to dostatecznie dobrze i że czasami brak im pomysłów, brak odpowiednich materiałów i brak wiary, że są w stanie te talenty rozwinąć. Temu ma służyć ta akcja, wzbogaceniu bazy materiałów dla nauczycieli na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-273.1" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">W szczególności uruchomiliśmy specjalną stronę internetową: www.roktalentów.men.gov.pl, na której będziemy starali się przez ten rok, we współpracy z różnymi instytucjami publicznymi, organizacjami społecznymi, wzbogacać bazę materiałów, z których mogą korzystać nauczyciele, podpowiadać, jak należy pracować z uczniem zdolnym, gdzie sięgać, jak sobie z tym radzić. Chodzi o to, aby ci, którzy mają większe doświadczenie w tym zakresie - jak na przykład nasza organizacja, która jest jednym z bardzo ważnych sprzymierzeńców roku odkrywania talentów, Krajowy Fundusz na rzecz Dzieci - którzy mają bogate bazy materiałów, dzielili się z tymi, którym, być może, trochę brakuje kompetencji. Tak że pierwszym ważnym celem jest bogactwo materiałów dla nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-273.2" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Drugim ważnym celem jest mapa miejsc odkrywania talentów, czyli takich miejsc jak na przykład pałace młodzieży, instytucje kultury, parki technologiczne, również uczelnie, instytuty badawcze, które otwierają swoje podwoje w sposób systematyczny na potrzeby uczniów, gdzie uczniowie mogą przyjść, obejrzeć jakieś interesujące pokazy, przeprowadzić doświadczenia, rozwinąć swoje zainteresowania. Chcemy, aby taka mapa różnych miejsc związanych z rozmaitym spektrum możliwości zainteresowań była dostępna, aby zarówno rodzice, jak i nauczyciele mogli do tej mapy sięgać i udawać się pod te wskazane adresy ze swoimi uczniami czy ze swoimi dziećmi po to, aby rozwijać talenty, odkrywać, pokazywać różne interesujące możliwości aktywności uczniom.</u>
          <u xml:id="u-273.3" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Na co jeszcze trzeba zwrócić uwagę? Otóż to zagadnienie jest wspierane przez fundusze europejskie. Został opracowany projekt systemowy pn. ˝Indywidualizacja procesu nauczania i wychowania uczniów klas I-III˝, dzięki któremu chcemy w sposób szczególny pomagać nauczycielom najmłodszych uczniów. W ramach tego projektu można uzyskać określone środki zarówno na doposażenie szkół, jak i na dodatkowe godziny zajęć z uczniami, umożliwiające rozwój ich zainteresowań, predyspozycji, a także wspomagające przezwyciężanie różnego rodzaju trudności. To są właśnie środki mające wspierać indywidualną troskę o rozwój najmłodszego dziecka.</u>
          <u xml:id="u-273.4" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Został też przygotowany systemowy projekt pn. ˝Opracowanie i wdrożenie kompleksowego systemu pracy z uczniem zdolnym˝. I ten projekt również ma wzbogacać materiały przewidziane do pracy z uczniami, ale też wypracować konkretne rozwiązania legislacyjne pomagające lepiej organizować te prace z uczniami. Chciałabym wreszcie powiedzieć, że dążymy do tego i pracujemy nad tym, żeby to była - można powiedzieć - norma w pracy szkoły, konieczna norma prawna. Jeszcze warto wspomnieć o tzw. godzinach karcianych z art. 42 Karty Nauczyciela, w przypadku których zobowiązaliśmy każdego nauczyciela do tego, aby zaplanował nie tylko godziny pracy równym frontem z całą klasą, ale też godziny na pewne indywidualne podejście do dziecka, aby szkoła w swoim planie to uwzględniła. Chcemy, aby obowiązkowo wręcz trzeba było indywidualnie podchodzić do każdego dziecka. Jest w tej chwili przygotowywany pakiet rozporządzeń, które regulują takie indywidualne podchodzenie do dziecka, będzie ono obowiązywało w przedszkolach i gimnazjach od 1 września 2011 r., w pozostałych typach szkół - od 1 września 2012 r. Zanim stanie się to obowiązkiem, niech się pojawi bogata baza materiałów, narzędzi, miejsc dla nauczycieli, aby - zanim to będzie obowiązywać - to bogactwo materiałów dostępnych dla nauczycieli nam rosło. Ten rok ma też służyć temu, żeby już na trwałe to indywidualne podejście do ucznia zostało wpisane w system edukacji i żeby ta baza materiałów była jak najbogatsza, bo nie sztuką jest narzucać tylko obowiązek, trzeba też dać jednocześnie wsparcie, żeby było się o co oprzeć. Czyli najpierw, szczególnie w przypadku małych dzieci, doposażamy, dajemy pewne możliwości, stwarzamy pewną bazę internetową materiałów, żeby nauczyciel lepiej wiedział, jak pracować z dzieckiem, które ma różne szczególne uzdolnienia. To jest zasada, którą chcemy wpisać jako obowiązek w systemie</u>
          <u xml:id="u-273.5" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-273.6" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall"> edukacji. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-273.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-274.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zadanie pytania dodatkowego proszę panią poseł Irenę Tomaszak-Zesiuk. Ma pani poseł zadanie trudniejsze, bo już tylko minuta została na owo dopytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#PoselIrenaTomaszakZesiuk">Panie Marszałku! Pani Minister! Obiema rękami podpisuję się pod projektem Rok Odkrywania Talentów. Jednym ze sposobów dobrych i sprawdzonych jest organizowanie olimpiad przedmiotowych. Bycie laureatem to wielka nobilitacja zarówno dla samego laureata, jak i dla nauczyciela opiekuna. Od sukcesów w olimpiadach rozpoczyna się często kariera młodego człowieka. Dorobek olimpiad jest nie do przecenienia jako sprawdzony sposób odkrywania talentów. Nauczyciele z wielką pasją, energią i zaangażowaniem, często dodatkowo jeszcze w swoim wolnym czasie przygotowują uczniów do tych naukowych zmagań. Wiem, że olimpiady przedmiotowe są sprawdzonym sposobem pracy z uczniami nieprzeciętnymi, uzdolnionymi i utalentowanymi. Interesuje mnie zatem: Czy ta forma wyławiania talentów, sprawdzona przez lata, z racji Roku Odkrywania Talentów wzięta będzie pod szczególną kuratelę ministerstwa?</u>
          <u xml:id="u-275.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-275.2" who="#PoselIrenaTomaszakZesiuk"> Mam niepokojące sygnały od organizatorów olimpiad, a także od nauczycieli szkół ponadgimnazjalnych, że zmiany zasad prowadzenia olimpiad, które zostały wprowadzone w 2009 r., powodują, że bardzo sprawne dotąd działania zaczęły z lekka kuleć.</u>
          <u xml:id="u-275.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-276.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Prosiłbym, pani minister, o zmieszczenie się w trzech minutach w ramach odpowiedzi na pytanie dodatkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Panie Marszałku! Pani Poseł! Panie i Panowie Posłowie! Chciałabym uspokoić panią poseł, że rzeczywiście mamy tego świadomość, a w szczególności wspomniany projekt systemowy ˝Opracowanie i wdrożenie kompleksowego systemu pracy z uczniem zdolnym˝ też ma na celu nawiązywanie do tych doświadczeń organizatorów olimpiad i zaproponowanie wręcz zmian prawnych, które lepiej i na trwałe wpiszą pracę z uczniem przygotowującą do olimpiad w system. Chodzi o pewne zmiany prawne w tym obszarze. Natomiast jeżeli chodzi o kwestie bieżące, zgodnie z właściwymi procedurami, bo jednak pewna zmiana nastąpiła w ostatnich latach z uwagi na, można powiedzieć, nowe zasady gospodarowania środkami publicznymi, ale w drodze konkursów już został dokonany podział środków publicznych, i to od razu na 3 lata, bo takie były postulaty tych środowisk, czyli na najbliższe 3 lata środki są już podzielone, a umowy z organizatorami przygotowywane bądź podpisywane. Zgodnie z tymi regułami dofinansowanie uzyska aż 40 olimpiad. Jak mówię, pierwsze środki będą w tym roku, kolejne - w latach 2011 i 2012. Tak więc 3 lata szkolne mamy zorganizowane, a środki podzielone.</u>
          <u xml:id="u-277.1" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Zakładamy, że przez te 3 lata projekt systemowy przyniesie jeszcze wzbogacenie tej oferty. W ramach pilotażu w projekcie systemowym będą realizowane również pierwsze olimpiady dla gimnazjalistów, bo dotychczas w szkołach podstawowych, w gimnazjach były konkursy organizowane z poziomu kuratorów. W ramach pilotażu chcemy wypróbować takie centralne podejście również w stosunku do gimnazjalistów, bo chcemy, żeby gimnazjum było szkołą, można powiedzieć, tak poważniej podchodzącą do nauczania i żeby gimnazjum też miało w przyszłości takie poważne, centralne olimpiady jak i licealiści. Właśnie ze środków tego projektu systemowego chcemy wypracować pilotażowe rozwiązania, żeby nie tylko zorganizować olimpiady, ale też żeby wypracować procedury, które upowszechnią ideę olimpiad, które sprawią, że również wśród gimnazjalistów będzie bardziej powszechne zainteresowanie i dostęp do tej formy.</u>
          <u xml:id="u-277.2" who="#MinisterEdukacjiNarodowejKatarzynaHall">Liczę, że być może uda się wypracować pewne narzędzia, też internetowe, w formie pobierania materiałów, informowania o wynikach, że taki bardziej nowoczesny sposób podejścia do olimpiad, wypracowany dzięki temu projektowi, sprawi, iż dzięki temu projektowi i tym nowym rozwiązaniom prawnym, wypracowanym w tym projekcie, idea olimpiad jeszcze mocniej będzie nam się upowszechniać, również wśród młodzieży młodszej. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-277.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-278.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Przechodzimy do następnego pytania, które zadadzą pan poseł Stanisław Szwed, pani poseł Elżbieta Rafalska i pani poseł Teresa Wargocka, posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Pytanie dotyczy ignorowania przez rząd uchwały Komisji Trójstronnej w sprawie podwyższenia kwot kryteriów dochodowych uprawniających do świadczeń z pomocy społecznej.</u>
          <u xml:id="u-278.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Pierwszy pytanie zada pan poseł Stanisław Szwed, który ma na zadanie pytania 2 minuty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#PoselStanislawSzwed">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Od wielu miesięcy rząd ignoruje dialog społeczny, który zamiast toczyć się w Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych toczy się na ulicach Warszawy, przed kancelarią premiera. Trudno dziwić się związkom zawodowym, że protestują, gdy rząd nie dotrzymuje porozumień zawartych w ramach Komisji Trójstronnej.</u>
          <u xml:id="u-279.1" who="#PoselStanislawSzwed">24 czerwca 2010 r. Komisja Trójstronna podjęła uchwałę w sprawie weryfikacji kwot kryteriów dochodowych od 1 października 2010 r., pod którą podpisali się za stronę rządową przewodniczący komisji premier Waldemar Pawlak, minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak, a także szefowie związków zawodowych i organizacji pracodawców.</u>
          <u xml:id="u-279.2" who="#PoselStanislawSzwed">Ustawa o pomocy społecznej mówi, że kryteria dochodowe podlegają weryfikacji z uwzględnieniem wyników badań progu interwencji socjalnej, której dokonuje Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Z ich danych wynika, że kryteria dochodowe obowiązujące dzisiaj w pomocy społecznej są poniżej minimalnego poziomu egzystencji dla wszystkich typów rodzin. Komisja Trójstronna, zapoznając się z tym materiałami, zaproponowała, aby podnieść poziom kryterium dochodowego dla osoby w rodzinie z 351 zł do 415 zł, tj. o 64 zł, a dla osoby gospodarującej samotnie z 477 zł do 546 zł, tj. o 69 zł.</u>
          <u xml:id="u-279.3" who="#PoselStanislawSzwed">Moje pytania. Dlaczego pan premier nie respektuje porozumienia zawartego w Komisji Trójstronnej, podpisanego przez wicepremiera rządu? Czy pan premier wie, że obowiązująca kwota kryterium dochodowego, wynosząca dzisiaj 351 zł na osobę w rodzinie, jest niższa od minimum egzystencji dla wszystkich typów rodzin? Czy rząd przewiduje, aby wpisać w ustawie o pomocy społecznej, że ustawowa granica ubóstwa musi być wyższa od minimum egzystencji? Dzisiaj minimum egzystencji ustala Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, uwzględniając jedynie te potrzeby, których zaspokojenie nie może być rozłożone w czasie. Dlaczego rząd nie zaakceptował porozumienia zawartego przez związki zawodowe i pracodawców, aby płaca minimalna wynosiła 1408 zł? Kwota przyjęta przez rząd, czyli 1386 zł, oznacza, że po raz pierwszy od lat wynagrodzenie minimalne zmaleje w stosunku do średniej płacy w gospodarce. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-280.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O odpowiedź na tę pierwszą część pytania proszę sekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej pana ministra Jarosława Dudę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Państwo Posłowie! Faktem jest, że 24 czerwca 2010 r. w ramach Komisji Trójstronnej do Spraw Społeczno-Gospodarczych doszło do podpisania takiego porozumienia. Chcę też zapewnić, że w sprawie zmiany kryteriów dochodowych w dalszym ciągu prowadzone są bardzo intensywne prace w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, jak również, o czym państwo doskonale wiecie, że jest to priorytet w ramach Komisji Trójstronnej. Z tych analiz wynika jasno, co państwo, pan poseł przedstawił, że potrzeba weryfikacji progów dochodowych jest w myśl obowiązującego prawa niezbędna.</u>
          <u xml:id="u-281.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">W ministerstwie pracy zostało podjętych szereg działań, które mają na celu znalezienie środków; między innymi, warto o tym przypomnieć, jest to też, bardzo trudna czy więcej niż trudna, decyzja dotycząca obniżenia zasiłków pogrzebowych. Powiem otwarcie, że w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej mieliśmy nadzieję, że te środki zostaną uzupełnione w ramach podniesienia kryteriów dochodowych.</u>
          <u xml:id="u-281.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Chcę też tutaj w tym momencie jeszcze powiedzieć, że oficjalnego stanowiska rządu w tym zakresie nie ma, ponieważ nie było ono przedmiotem obrad Rady Ministrów. Wedle mojej wiedzy stanowisko w tym zakresie jest przygotowywane przez ministra finansów. Nie można jednak, kierując się wiedzą, którą posiadam ja i ministerstwo pracy, uniknąć takiej odpowiedzi na postawione pytania, że ze względu na sytuację związaną z kryzysem czy z wychodzeniem z kryzysu, czy przechodzeniem przez kryzys, i sytuację gwałtownego wzrostu innych ryzyk - myślę tutaj głównie o kwestii powodziowej - można spodziewać się, że w tym roku nie będą podnoszone kryteria dochodowe, które by umożliwiały zwiększenie świadczeń dla osób najmniej uposażonych i tych, które rzeczywiście mają już poniżej minimum zapewniającego egzystencję.</u>
          <u xml:id="u-281.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Chcę jednak zapewnić państwa, że i w ministerstwie, i w rządzie jest prowadzonych szereg prac, które mają na celu, przy wykorzystaniu obecnych środków, zapobieganie wszystkim negatywnym skutkom wykluczenia społecznego, niedostatku, co nie jest oczywiście związane ze zmianą kryterium dochodowego, ale z innymi działaniami. Chciałbym dodać, że rekomendacja Rady Unii Europejskiej m.in. jednoznacznie rząd obliguje do pracy nad ˝Strategią na rzecz inteligentnego i zrównoważonego rozwoju sprzyjającego włączeniu społecznemu - Europa 2020˝. Są też środki przeznaczane na to, jak państwo wiecie, w ramach Programu Operacyjnego ˝Kapitał ludzki˝. Chodzi o priorytet 7. Są też podejmowane działania zmierzające do ułatwienia dostępu do rynku pracy osobom zagrożonym wykluczeniem społecznym oraz rozwijania instytucji ekonomii społecznej jako skutecznej formy integracji społeczno-zawodowej.</u>
          <u xml:id="u-281.4" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Co do twierdzenia pana posła dotyczącego kryterium dochodowego, że jest niższe od minimum zapewniającego egzystencję to trudno z tym polemizować. Dzisiaj po prostu taki jest stan rzeczy. Chciałbym tylko dodać, że w niektórych obszarach, m.in. jeśli chodzi o świadczenie pielęgnacyjne, udało się te kwoty, progi podnieść, na przykład próg dochodowy znieść, a podnieść świadczenie o 100 zł, co skutkowało dla budżetu państwa ponad 100-milionowym wydatkiem. Teraz jest z tym pewien kłopot, żeby wszystkich tych, którzy są uprawnieni zaopatrzyć w te kwoty. Reasumując, jeśli chodzi o wszystkie pytania pana posła, główny problem wiąże się z brakiem środków finansowych. W podejmowanym działaniu musimy najprawdopodobniej, w ramach posiadanego budżetu, zapobiegać negatywnym skutkom wynikającym z braku podniesienia, zmienienia tychże kryteriów.</u>
          <u xml:id="u-281.5" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Co do kwestii związanej z płacą minimalną, o którą pytał pan poseł, to państwo doskonale wiecie, że Rada Ministrów 5 października podjęła decyzję o ustaleniu minimalnego wynagrodzenia na poziomie 1386 zł, co oznacza 5,2% wzrostu w stosunku do kwoty minimalnego wynagrodzenia w roku bieżącym, które, też wszyscy to wiedzą, wynosi 1317 zł. Jak powiedziałem, oficjalnego stanowiska rządu w tym zakresie nie ma, natomiast</u>
          <u xml:id="u-281.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-281.7" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda"> wszystko wskazuje na to, że te progi nie zostaną podniesione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-282.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zadanie dodatkowego pytania proszę panią posłankę Elżbietę Rafalską.</u>
          <u xml:id="u-282.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Ma pani minutę, a pan minister będzie mógł się odnosić do pani wypowiedzi przez kolejne trzy minuty.</u>
          <u xml:id="u-282.3" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Uprzejmie proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#PoselElzbietaRafalska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Jesteśmy głęboko przekonani, że właściwym ministrem do udzielenia odpowiedzi byłby przedstawiciel ministra lub minister finansów. Doskonale nam jest znane stanowisko ministra pracy, ponieważ minister pracy podpisywał porozumienia, które zostały zawarte przez Komisję Trójstronną. Jeżeli chodzi o uzgodnienia w sprawie zweryfikowania kwot kryteriów dochodowych, to tę uchwałę podpisali wicepremier Pawlak i minister Fedak. Podobne stanowisko resort pracy zajął w kwestii ustalenia minimalnego wynagrodzenia. Tak więc pan minister jest stroną, która popierała starania partnerów społecznych. Chciałabym powiedzieć, że uchwała nr 37, którą podpisuje wicepremier rządu, nie jest przez rząd respektowana. Jest łamane prawo.</u>
          <u xml:id="u-283.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-283.2" who="#PoselElzbietaRafalska"> Ustawa z dnia 12 marca o pomocy społecznej w art. 9 mówi, że te kryteria podlegają weryfikacji i że minister właściwy do spraw zabezpieczenia corocznie do 15 kwietnia musi przedłożyć Trójstronnej Komisji informację o wysokości minimum. Państwo musicie egzekwować obowiązki wynikające z ustaw. Pan nie jest w stanie dzisiaj udzielić nam wyczerpującej odpowiedzi, a pamiętając wczorajszą debatę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">To miała być minuta, pani poseł, a już jest półtorej minuty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#PoselElzbietaRafalska">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-285.1" who="#PoselElzbietaRafalska">Bardzo proszę, panie ministrze, chociaż na pewno będzie panu bardzo trudno udzielić nam satysfakcjonującej odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Pan minister się o to postara.</u>
          <u xml:id="u-286.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Uprzejmie go o to proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-287.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejJaroslawDuda">Szanowny Panie Marszałku! Szanowna Pani Poseł! Powiedziała pani prawie wszystko na ten temat, jeśli chodzi o udzielenie przeze mnie satysfakcjonującej panią odpowiedzi. W tej sytuacji, w jakiej jestem, mogę tylko powiedzieć, że w moim odczuciu i pełnym przekonaniu ministerstwo pracy zrobiło wszystko, co było możliwe. Natomiast sytuacja związana z budżetem państwa, deficytem, skutkami powodzi, spowodowała, że dzisiaj nie mogę przekazać dobrej wiadomości, która, jak powiedziałem, satysfakcjonowałaby. Mogę tylko powiedzieć, że te prace trwają i wszystko może się zdarzyć. Aczkolwiek też muszę uczciwie powiedzieć, że z tej analizy, którą przeprowadziłem, i z prowadzonych rozmów wynika że te kryteria zostaną na obecnym poziomie, co dla mnie też nie jest dobrą wiadomością. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-287.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-289.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Przystępujemy do pytania nr 10, które zadadzą panowie posłowie Marek Rząsa i Piotr Tomański.</u>
          <u xml:id="u-289.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Który z panów posłów?</u>
          <u xml:id="u-289.3" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Pan poseł Rząsa, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#PoselMarekRzasa">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Na mocy uchwały nr 42 Rady Ministrów z dnia 21 marca 2007 r. rząd Rzeczypospolitej Polskiej wyraził zgodę na zawarcie porozumienia z rządem Ukrainy na budowę przejścia granicznego Malhowice - Niżankowice. Tymczasem, jak nam wiadomo, od co najmniej 3 lat nie ma jednoznacznej odpowiedzi rządu ukraińskiego na noty polskie kierowane w tej sprawie. Dodatkowo podczas wizyty ministra spraw wewnętrznych i administracji pana Jerzego Millera w Przemyślu zostaliśmy poinformowani, że plan budowy przedmiotowego przejścia granicznego nie został uwzględniony do 2015 r. Nadmieniam, że rozpoczęcie tej inwestycji drogowej było i jest nadal przedmiotem licznych wystąpień władz samorządowych miasta Przemyśla oraz powiatu przemyskiego.</u>
          <u xml:id="u-290.1" who="#PoselMarekRzasa">Kolejne drogowe przejście graniczne miałoby nieoceniony wpływ na dalsze usprawnienie ruchu granicznego pomiędzy Ukrainą a tak naprawdę Unią Europejską. Należy brać pod uwagę również fakt, iż w niedalekiej przyszłości rozpoczną się mistrzostwa Europy EURO 2012. Rozpoczęcie omawianej inwestycji miałoby także niebagatelny wpływ na rozwój przedsiębiorczości i turystyki stosunkowo słabo rozwiniętego regionu przemyskiego.</u>
          <u xml:id="u-290.2" who="#PoselMarekRzasa">Kolejnym pozytywem powstania nowego przejścia byłoby zmniejszenie czasu oczekiwania podróżnych na odprawę oraz odciążenie od pracy funkcjonariuszy Straży Granicznej i Służby Celnej na funkcjonujących już przejściach i terminalach granicznych.</u>
          <u xml:id="u-290.3" who="#PoselMarekRzasa">W związku z tym uprzejmie pytam pana ministra: Czy władze ukraińskie odpowiedziały już na notę dyplomatyczną w sprawie budowy drogowego przejścia granicznego Malhowice - Niżankowice? Jeżeli tak, to jaka jest odpowiedź? Jakie jest obecne stanowisko władz Ukrainy i na jakim etapie są prowadzone negocjacje w przedmiotowej sprawie? Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-290.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-291.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Pytanie skierowane jest do ministra spraw zagranicznych. Odpowiadać będzie podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych pan Krzysztof Stanowski.</u>
          <u xml:id="u-291.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychKrzysztofStanowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na wstępie chciałbym poinformować, że całokształt problematyki planowania, budowy i funkcjonowania przejść granicznych znajduje się w kompetencji ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz podległych mu służb. Jest oczywiste, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych uczestniczy w tym procesie w ramach porozumień dwustronnych. Szczególnym miejscem rozmów na ten temat jest Komisja do spraw Przejść Granicznych i Infrastruktury Polsko-Ukraińskiej Międzyrządowej Rady Koordynacyjnej do spraw Współpracy Międzyregionalnej.</u>
          <u xml:id="u-292.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychKrzysztofStanowski">Jest też oczywiste, że kwestia zagospodarowania polsko-ukraińskiej granicy i ułatwienie ruchu jest istotne z punktu widzenia interesów Rzeczypospolitej. W ramach możliwości, które obecnie mamy, podjęto ostatnio działania inwestycyjne dotyczące dwóch przejść granicznych. Na przejściu granicznym Dołhobyczów - Uhrynów wykonane zostaną prace łącznie na kwotę 14 mln zł oraz rozpoczęto budowę przejścia Budomierz - Hruszew w woj. podkarpackim, co bardzo istotne z punktu widzenia stosunków polsko-ukraińskich i stosunków między Unią a Ukrainą. Infrastruktura na tych przejściach pozwoli na wprowadzenie kontroli granicznej przez służby obu krajów w jednym miejscu.</u>
          <u xml:id="u-292.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychKrzysztofStanowski">Jak pan poseł słusznie zwrócił uwagę, propozycja utworzenia przejścia granicznego została zgłoszona stronie ukraińskiej 22 marca 2007 r. Do chwili obecnej nie mamy odpowiedzi w tej kwestii. Strona polska podnosi ten temat przy okazji każdych istotnych rozmów polsko-ukraińskich. W ostatnim czasie miało to miejsce podczas posiedzenia Komisji do spraw Przejść Granicznych i Infrastruktury Polsko-Ukraińskiej Międzyrządowej Rady Koordynacyjnej do spraw Współpracy Międzyregionalnej w czerwcu 2010 r., sprawa ta była również poruszana w czasie konsultacji dwustronnych prowadzonych na szczeblu ministrów spraw zagranicznych w maju 2010 r. Do chwili obecnej strona ukraińska nie udzieliła jednoznacznej odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-292.3" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychKrzysztofStanowski">Starając się uzupełnić wzmiankowaną wypowiedź ministra Millera, chciałbym zwrócić uwagę, że jeśli nie mamy decyzji dotyczącej budowania przejścia, strona polska nie ma możliwości planowania środków; szczególnie dotyczy to prób uzyskania dofinansowania z Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-292.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychKrzysztofStanowski">Nie można zdobywać środków na przedsięwzięcia, co do których nie ma dwustronnej decyzji. To oznacza praktycznie, że kwestia inwestycji nie może być podjęta do 2013 r., a nie 2015 r. Chciałbym to sprostować, ponieważ plan dotyczący finansowania w tym okresie został już przyjęty. W chwili obecnej mamy nowe władze Ukrainy. Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji ponownie podnoszą sprawę. Miejmy nadzieję, że umożliwi to uruchomienie przejścia. Sprawa otwarcia ruchu, stworzenie przyjaznej atmosfery na tej granicy ma bardzo duże polityczne znaczenie. Niestety w tej sytuacji nie ma szans, aby przejście było otwarte przed Euro 2012. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-293.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Pytanie dodatkowe zada pan poseł Piotr Tomański, tak?</u>
          <u xml:id="u-293.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę bardzo, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#PoselPiotrTomanski">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-294.1" who="#PoselPiotrTomanski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Uzupełniając wypowiedź posła Marka Rząsy, chciałbym dodać, że dnia 23 września rada miejska w Przemyślu postanowiła zwrócić się do jego ekscelencji ambasadora nadzwyczajnego i pełnomocnego Ukrainy w Rzeczypospolitej Polskiej o poparcie starań naszego rządu oraz samorządu miasta Przemyśla dotyczących budowy tego przejścia granicznego.</u>
          <u xml:id="u-294.2" who="#PoselPiotrTomanski">W związku z tym mam pytanie: Jeżeli założymy optymistyczny wariant, że strona ukraińska pozytywnie odpowie na polską propozycję utworzenia drogowego przejścia granicznego Malhowice - Niżankowice, to czy możliwa będzie korekta planu finansowego przyjętego przez Radę Ministrów 26 stycznia br. i rozpoczęcie budowy przedmiotowego przejścia w ramach ˝Programu rozwoju infrastruktury granicznej na polsko-ukraińskiej granicy państwowej w latach 2010-2013˝ np. w przyszłym roku? Mam świadomość, że to pytanie również do pana ministra finansów, tak że wiem, że pełnej odpowiedzi pewnie dzisiaj nie będzie, ale jeżeli nie będę mógł otrzymać jej na sali sejmowej, to będę bardzo prosił pana marszałka, żeby była możliwość uzyskania odpowiedzi pisemnej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-295.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Panie ministrze, czy zechce pan udzielić odpowiedzi?</u>
          <u xml:id="u-295.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Przychylam się także do prośby pana posła, jeżeli pan byłby uprzejmy uzupełnić wyjaśnienia pisemnie, to bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychKrzysztofStanowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dziękuję za tę dobrą wiadomość. Każdy partner pomagający nam w zbudowaniu dialogu, który pozwoli otworzyć każde kolejne przyjście i ułatwić ruch graniczny na Ukrainie, jest mile widziany. Postaramy się wykorzystać w naszej pracy również to wsparcie.</u>
          <u xml:id="u-296.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychKrzysztofStanowski">Rzeczywiście jest tak, że gospodarzem ˝Programu rozwoju infrastruktury granicznej na polsko-ukraińskiej granicy państwowej w latach 2010-2013˝ i kolejnych tego typu programów jest w pierwszej kolejności minister spraw wewnętrznych i administracji, a w drugiej - niewątpliwie minister finansów. Oczywiście odpowiadając na to pytanie w formie pisemnej, zwrócimy uwagę na te możliwości. Wydaje mi się, że byłoby to możliwe tylko w sytuacji jakichś przesunięć. Poważnych szans na radykalne zwiększenie budżetu nie widzę, raczej nie będzie o to łatwo. Wiemy również, że w tym terminie uzyskanie środków unijnych jest praktycznie niemożliwe. To nie są procedury, które można uruchomić i zakończyć w ciągu kilku miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-296.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSprawZagranicznychKrzysztofStanowski">Jeszcze raz dziękuję za wsparcie ze strony władz lokalnych i jesteśmy gotowi współpracować i podjąć każde działanie, które pomoże usprawnić ruch graniczny. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-296.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-297.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Przystępujemy do ostatniego na tym posiedzeniu Sejmu pytania w sprawach bieżących, które zgłosili panowie posłowie Janusz Cichoń, Andrzej Orzechowski i Michał Szczerba z Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska, w sprawie bezpieczeństwa konsumentów usług turystycznych. Pytanie skierowane jest do ministra sportu i turystyki, odpowiadać będzie podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki Katarzyna Sobierajska.</u>
          <u xml:id="u-297.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę o zadanie pytania pana posła Janusza Cichonia.</u>
          <u xml:id="u-297.3" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#PoselJanuszCichon">Panie Marszałku! Pani Minister! Parę dni temu, dokładnie 29 września 2010 r., zarząd PBP Orbis złożył wniosek o ogłoszenie upadłości spółki Orbis Travel. Mimo posiadanej gwarancji ubezpieczeniowej na kwotę ponad 6 mln zł i mimo zapewnień władz spółki nasuwają się pytania, czy powyższa kwota wystarczy na pokrycie kosztów powrotu klientów do kraju oraz na zwrot wypłaconych zaliczek na poczet przyszłych wyjazdów, bez obciążania budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-298.1" who="#PoselJanuszCichon">Jestem posłem z regionu, w którym turystyka to najważniejsza gałąź gospodarki, i wiem, że nie możemy sobie pozwolić na istnienie tego typu, tego rodzaju ryzyk w tym sektorze. Takie wydarzenia odbijają się na popycie, co przy tak wyraźnym jego spadku związanym z kryzysem może stanowić poważne zagrożenie dla całej branży. Wiemy też, przypomnę, iż to nie pierwsza tego typu sytuacja na polskim rynku. Nauczeni doświadczeniem wprowadziliśmy zmiany w ustawie o usługach turystycznych - weszły one w życie 17 września br.</u>
          <u xml:id="u-298.2" who="#PoselJanuszCichon">Pani minister, proszę odpowiedzieć na pytanie: Czy przyjęte niedawno zmiany w ustawie o usługach turystycznych wystarczająco zabezpieczają konsumentów? Ponieważ w jakiejś mierze znam odpowiedź, zapytam: Czy nie uważa pani, że powinniśmy wrócić do pomysłu utworzenia funduszu gwarancyjnego, idąc dalej, czy rząd gotów jest podjąć dyskusję nad nowelizacją ustawy, która rozstrzygałaby te kwestie? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-299.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Odpowiedzi na pytanie zadane przez pana posła udzieli podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki pani Katarzyna Sobierajska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSportuITurystykiKatarzynaSobierajska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W pierwszej części mojej odpowiedzi na to pytanie może powiem jeszcze dwa słowa odnośnie do sytuacji biura podróży Orbis sp. z o.o. i tego wydarzenia, które pod koniec września miało miejsce. Dokładnie 29 września została zawieszona działalność biura podróży Orbis sp. z o.o. Biuro posiadało zabezpieczenie w postaci gwarancji ubezpieczeniowej udzielonej przez Signal Iduna Polska Towarzystwo Ubezpieczeń SA na wysokość ponad 6 mln zł. Oczywiście w całym procesie uruchamiania tych kwot finansowych z ubezpieczenia brał udział nie tylko ubezpieczyciel, ale także - ze względu na procedury przyjęte ustawą oraz na miejsce rejestracji i siedzibę przedsiębiorcy - marszałek województwa mazowieckiego. Według szacunków kwota zabezpieczenia w tej wysokości wystarczy zarówno na pokrycie kosztów powrotów wszystkich klientów przebywających w tym czasie poza granicami kraju, jak i na zwrot wpłaconych zaliczek na wyjazdy, do realizacji których nie doszło. Szacuje się, że koszty zarówno powrotów, jak i zwrotów wpłaconych zaliczek wyniosą ok. 3 mln zł. Trzeba też podkreślić, iż biuro podróży Orbis, popularnie znane jako Orbis Travel - choć tak naprawdę biuro, które pod koniec września upadło, oficjalnie taką nazwą już się nie posługiwało - ostatnimi czasy nie było już biurem, którego udziałowcem był Skarb Państwa. Tak naprawdę cały proces prywatyzacji Orbisu zakończył się w roku 2000, a wtedy cały Orbis przejęła francuska znana firma i sieć Accor. Natomiast jeśli chodzi konkretnie o PBP Orbis spółkę z o. o., to dokładnie od marca br. również Accor pozbył się udziałów w tej spółce. Właścicielem był fundusz inwestycyjny Enterprise, a tak naprawdę operatorem zarządzającym litewski touroperator Novaturas.</u>
          <u xml:id="u-300.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSportuITurystykiKatarzynaSobierajska">Natomiast jeśli chodzi o szczegółową odpowiedź na pytanie pana posła odnośnie do zabezpieczeń przewidzianych nowelizacją ustawy o usługach turystycznych, przypomnę, że ta nowelizacja w sposób zasadniczy zmienia artykuł dotyczący zabezpieczeń finansowych, implementując w pełni stosowny artykuł dyrektywy unijnej nr 314. W tej chwili artykuł w nowelizowanej ustawie mówi o tym, że gwarancja ubezpieczeniowa, bankowa czy też umowa ubezpieczenia, którą będzie posiadał touroperator czy też pośrednik, musi wystarczyć na wypadek jego niewypłacalności zarówno na pokrycie kosztów powrotu klientów do kraju, na zwrot wszystkich wpłat, wniesionych przez klientów, za część niewykorzystanego urlopu, jak i na zwrot zaliczek za urlop niezrealizowany. Pragnę również podkreślić, że nowelizacja wprowadziła zapisy, iż zabezpieczenie finansowe dotyczy niezrealizowania umowy w całości lub części, tak jak wspomniałam, ale nie tylko z przyczyn leżących po stronie organizatora turystyki lub pośrednika, ale także z przyczyn leżących po stronie osób, które działają w imieniu organizatora lub pośrednika, z którym klient ma podpisaną umowę. Nowelizacja weszła w życie w połowie września. W tej chwili trwają już bardzo zaawansowane prace, według naszej wiedzy, w Ministerstwie Finansów nad stosownym rozporządzeniem właśnie w zakresie minimalnych sum gwarancji bankowych i ubezpieczeniowych, które zapewne tym samym ulegną zwiększeniu, a rozporządzenie winno ukazać się w połowie grudnia, bo taki termin jego wejścia w życie po wejściu w życie ustawy określają stosowne artykuły tegoż dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-300.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSportuITurystykiKatarzynaSobierajska">Natomiast na pytanie pana posła odnośnie do funduszu gwarancyjnego, który stanowiłby ewentualnie taki drugi filar i wzmacniał jeszcze bardziej, o ile byłoby to możliwe, ochronę konsumenta na wypadek takich zdarzeń, to oczywiście rząd, resort sportu i turystyki jest otwarty na ewentualne propozycje w tym zakresie. Przypomnę, że tego typu zabezpieczenia funkcjonują w 10 krajach europejskich spośród tych 27 krajów, a więc nie jest to powszechny model, niemniej już w jakimś zakresie przez niektóre z krajów członkowskich realizowany. Jest to więc możliwe do wprowadzenia również u nas, choć z uwagi na skomplikowanie tej kwestii</u>
          <u xml:id="u-300.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-300.4" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSportuITurystykiKatarzynaSobierajska"> winno to być niewątpliwie wprowadzone osobnym aktem legislacyjnym. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-300.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-301.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Pytanie uzupełniające zada pan poseł Andrzej Orzechowski.</u>
          <u xml:id="u-301.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-302">
          <u xml:id="u-302.0" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-302.1" who="#PoselAndrzejOrzechowski">Panie Marszałku! Pani Minister! Ja może nie tyle w kwestii upadłości biura podróży Orbis sp. z o.o., co raczej wizerunku Polski na zewnątrz. Wiemy, że klientami tego biura podróży byli przede wszystkim nasi obywatele, ale być może także klienci z zagranicy, którzy mają ważne spotkania czy imprezy w Polsce. Najbardziej spektakularne aktualnie wydarzenie odbywające się w Polsce to Międzynarodowy Konkurs Chopinowski. Chciałbym zapytać, czy wiadomo coś na temat udziału upadłej firmy w organizacji pobytu członków jury, uczestników bądź zaproszonych widzów w konkursie chopinowskim i czy w tym kontekście nie ucierpi wizerunek Polski. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-303">
          <u xml:id="u-303.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-303.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę panią minister uprzejmie o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-304">
          <u xml:id="u-304.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSportuITurystykiKatarzynaSobierajska">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-304.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSportuITurystykiKatarzynaSobierajska">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Jeśli chodzi o konkurs chopinowski i udział Polskiego Biura Podróży Orbis sp. z o.o., nie są znane nam jakiekolwiek sygnały, aby goście, którzy na konkurs chopinowski przyjeżdżali, korzystali z usług biura i aby na okoliczność upadłości wynikły z tego jakieś komplikacje. Chcę też powiedzieć, że jeżeli klient zagraniczny ma umowę podpisaną bezpośrednio z biurem, w tym przypadku biurem Orbis, to może dochodzić zwrotu kosztów również z gwarancji ubezpieczeniowej, którą Orbis posiada. Natomiast jeżeli klient przybywa do Polski, ale z tour operatorem ze swojego kraju pochodzenia, którego partnerem jest biuro podróży Orbis, to wówczas właściwym do rozwiązywania ewentualnych problemów jest operator, z którym dany klient wyjechał, z jego kraju pochodzenia.</u>
          <u xml:id="u-304.2" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwieSportuITurystykiKatarzynaSobierajska">Ale tak jak mówię, nic nie wiem o takich sytuacjach, jeśli chodzi o odbywający się właśnie konkurs chopinowski. Mniemam, że biuro już od jakiegoś czasu było mniej aktywne w zakresie turystyki przyjazdowej, stąd też być może nie obsługiwało akurat gości przybywających na to ważne wydarzenie. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-304.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-305">
          <u xml:id="u-305.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-305.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Wysoka Izbo! Wszystkie pytania włączone do porządku dziennego zostały rozpatrzone.</u>
          <u xml:id="u-305.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Kończymy więc rozpatrywanie tego punktu porządku dziennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-306">
          <u xml:id="u-306.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 27. porządku dziennego: Informacja bieżąca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-307">
          <u xml:id="u-307.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Prezydium Sejmu, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, ustaliło, że na bieżącym posiedzeniu Sejm rozpatrzy informację w sprawie działań rządu w zakresie usuwania skutków powodzi z 2010 r., ze szczególnym uwzględnieniem pomocy poszkodowanym, o której przedstawienie wnosił Klub Poselski Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
          <u xml:id="u-307.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Przypominam, że przedstawienie uzasadnienia wniosku przez posła przedstawiciela wnioskodawców nie może trwać dłużej niż 5 minut, a udzielenie odpowiedzi przez przedstawiciela Rady Ministrów - dłużej niż 10 minut.</u>
          <u xml:id="u-307.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Wystąpienia posłów w dyskusji nie mogą trwać dłużej niż 2 minuty.</u>
          <u xml:id="u-307.3" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Na zakończenie dyskusji głos zabierają kolejno przedstawiciel wnioskodawców oraz przedstawiciel Rady Ministrów. Wystąpienie przedstawiciela wnioskodawców nie może trwać dłużej niż 5 minut, a wystąpienie przedstawiciela Rady Ministrów - dłużej niż 10 minut.</u>
          <u xml:id="u-307.4" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców pana posła Sławomira Kopycińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-308">
          <u xml:id="u-308.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-308.1" who="#PoselSlawomirKopycinski">Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mijają kolejne miesiące od czasu, kiedy ta katastrofalna w swoich skutkach powódź spustoszyła województwa południowej i centralnej Polski. Woda zabrała powodzianom dorobek całego życia, domy, pracę, ziemię, z której się utrzymywali, zniszczyła miasta i wsie. Powodzian z zalanych terenów bardzo chętnie odwiedzali przedstawiciele rządu i Sejmu. Pokazywano się na wałach, na terenach zalanych, składano szereg obietnic dotyczących wszechstronnej pomocy poszkodowanym, mieszkańcom zalanych domów. Teraz, kiedy zima jest już za progiem, prosimy o informację o działaniach rządu w zakresie usuwania skutków powodzi i pomocy poszkodowanym w powodziach z maja i czerwca 2010 r. oraz o informację o realizacji składanych obietnic.</u>
          <u xml:id="u-308.2" who="#PoselSlawomirKopycinski">Wniosek, który w tej sprawie złożyła lewica, jest motywowany troską o byt poszkodowanych, o ich przyszłość. Być może rozczaruję tutaj stronę rządową, ale absolutnie nie zamierzamy jej w tej sprawie atakować, nie chcemy wskazywać winnych zaniedbań, chociaż one oczywiście były. Nie będziemy też nikogo rozliczać. Natomiast przypominam, że rozliczenie winnych zapowiedział pan premier Donald Tusk przy okazji wizyty w Sandomierzu i mamy nadzieję, że to rozliczenie winnych również nastąpi. Ale jeszcze raz podkreślam - o tym mówił pan premier. Nie będziemy też stawiać zarzutów, choć poszkodowani, z którymi bardzo często spotykał się i w dalszym ciągu spotyka się przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski, mają pod adresem rządu wiele uwag.</u>
          <u xml:id="u-308.3" who="#PoselSlawomirKopycinski">Chcemy zebrać te wszystkie uwagi, opisać w specjalnym raporcie powodziowym i przekazać stronie rządowej po to, abyśmy wszyscy wspólnie mogli z tego wyciągnąć konstruktywne wnioski. Chcielibyśmy, aby ta dzisiejsza informacja służyła przede wszystkim szukaniu takich rozwiązań ustawowych, które w sposób jak najbardziej optymalny zredukują niebezpieczeństwo powtórzenia się tragedii powodzi. Powodzi, z którą całkowicie wygrać nie można, ale przed którą można się lepiej zabezpieczyć. Nie popełnijmy tego błędu, który został popełniony po 1997 r., kiedy nie wyciągnęliśmy z tej wielkiej tragedii żadnych wniosków.</u>
          <u xml:id="u-308.4" who="#PoselSlawomirKopycinski">Najważniejsze pytania, jakie chcemy dziś postawić, dotyczą odbudowy zniszczonych domów. Czy poszkodowani w powodzi mają zabezpieczony dach nad głową przed zbliżającą się zimą? To jest sprawa najważniejsza. Chcemy zapytać, ile budynków odbudowano, a ile zostało zniszczonych? Ilu powodzianom wypłacono zasiłki i w jakich kwotach? Czy obecny system wypłaty tych zasiłków przez ośrodki pomocy społecznej jest systemem wydolnym? Zdarzały się bowiem dość duże opóźnienia, nie wszędzie, ale występowały. Być może trzeba szukać innego rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-308.5" who="#PoselSlawomirKopycinski">Pytania kolejne. Poszkodowani miesiącami czekali przed swoimi zniszczonymi domami na inspektorów budowlanych, na kogoś, kto oszacuje poniesione przez nich straty. Co ze wsparciem dla rolników? Czy pomoc, której udzieliliśmy, bo przecież wspólnie podjęliśmy te decyzje, jest pomocą wystarczającą? Przecież rolnicy stracili swoje źródło utrzymania, stracili ziemię, która dawała im przysłowiowy chleb. Chcielibyśmy zapytać, czy dzieci z terenów popowodziowych wróciły do swoich szkół. Czy każde dziecko na pewno otrzymało zapowiadaną wyprawkę szkolną? To jest ważne. Chciałbym zapytać, ile dzieci z terenów popowodziowych skorzystało z wyjazdów wakacyjnych, które organizował resort edukacji? Nie ukrywam, że nie mam pełnych danych, ale liczyłem na więcej.</u>
          <u xml:id="u-308.6" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-308.7" who="#PoselSlawomirKopycinski"> Chciałbym zapytać, jak wygląda realizacja pomysłu pana ministra Millera dotyczącego wypłat odszkodowań w wysokości do 300 tys. zł, bo ta informacja, powiem krótko, mnie zaskoczyła. Gdyby pan minister mógł tę sprawę szczegółowo omówić.</u>
          <u xml:id="u-308.8" who="#PoselSlawomirKopycinski">Chciałbym zapytać, jak wygląda odbudowa zniszczonych wałów? Czy wykonano to w należyty sposób, czy też tak, jak to miało miejsce na przykład w Pacanowie, gdzie mieszkańcy gminy wygnali z terenu budowy ekipę remontową, twierdząc, że wykonuje ona fuszerkę, aby po prostu tylko to zrobić, a teren w dalszym ciągu jest zagrożony. Tej sprawie był poświęcony program w jednej z telewizji. Chciałbym zapytać, co z zapowiadanym przez pana premiera Donalda Tuska pakietem ustaw powodziowych. Kiedy rozpoczniemy prace nad tym pakietem? Już dziś chcę zadeklarować pełną współpracę w tej sprawie ze strony Klubu Poselskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Powódź nie może być tematem politycznym, bo wykorzystywanie powodzi i tragedii powodzian do celów politycznych jest po prostu niegodziwe. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-308.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-308.10" who="#PoselWlodzimierzKarpinski">(Zgoda.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-309">
          <u xml:id="u-309.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-309.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Wysoki Sejmie, odpowiedzi na pytania pana posła i Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej udzieli minister spraw wewnętrznych i administracji pan Jerzy Miller.</u>
          <u xml:id="u-309.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-310">
          <u xml:id="u-310.0" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pozwolę sobie uzupełnić swoje wystąpienie o kwestię usuwania skutków osuwisk, jako że przyczyna jest wspólna, tragedia ludzka jest podobna, wymiar szkód, które zostały wyrządzone, też jest porównywalny.</u>
          <u xml:id="u-310.1" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Proszę państwa, spotykamy się w roku, myślę, szczególnym, bo pierwsze deszcze spadły 14 maja, ledwo przeszła pierwsza fala, a już 4 czerwca druga fala się rozpoczęła i zupełnie niespodziewanie 7 sierpnia w dorzeczu Nysy miał miejsce trzeci nawrót zagrożenia powodziowego. Jeśli zaś chodzi o osuwiska, to praktycznie od maja do dzisiaj co rusz dostajemy kolejny sygnał o zjawiskach niszczenia nie tylko terenu, ale również zabudowy tego terenu.</u>
          <u xml:id="u-310.2" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Proszę państwa, w sumie 14 województw zostało w tym roku objętych zjawiskami powodziowymi. Nie ucierpiała tylko Warmia i Mazury oraz nie ucierpiało Podlasie. Do chwili obecnej przeznaczono ponad 2 mld zł na usuwanie skutków powodzi. Na co je przeznaczono? Na bezpośrednią pomocą dla poszkodowanych rodzin w formie zasiłków celowych, w tym na remont lub odbudowę domów albo lokali mieszkalnych. Mówił o tym pan poseł, gdyż chodzi tu o pomoc udzielaną za pośrednictwem ośrodków pomocy społecznej. W sumie 653 mln zł. Na naprawę wałów przeciwpowodziowych i innej infrastruktury przeciwpowodziowej wyasygnowano 368 mln zł, na pomoc w formie pożyczek dla małych przedsiębiorstw - 70 mln zł, na pokrycie kosztów prowadzenia akcji przeciwpowodziowej przez samorządy - 207 mln zł. Pierwsza decyzja prezesa Rady Ministrów dotycząca pomocy pochodzi z 18 maja. Chodziło o przekazanie kwot w wysokości do 100 tys. zł dla samorządów, które zgłosiły utratę płynności finansowej w związku z tym, że musiały wydawać pieniądze na worki, piasek czy na benzynę dla strażaków do pomp strażackich. Na ten cel przekazano dotąd w sumie 207 mln zł, tj. pomoc dla samorządów, które walczyły z powodzią. Jeśli chodzi o pomoc finansową w wysokości do 6 tys. zł, to decyzja zapadła w piątym dniu powodzi. Pan poseł słusznie jednak zauważył, że pieniądze dotarły nie w piątym dniu, bo 21 maja, czyli do wojewody podkarpackiego pierwsze pieniądze wpłynęły w siódmym dniu powodzi. Jest natomiast ważne pytanie, które pan poseł zdał: W którym dniu dotarły ostatnie pieniądze do ostatniego poszkodowanego. Ogółem na te wydatki, jeśli chodzi o pomoc w wysokości do 6 tys. zł, przeznaczono 248 mln zł. Najwięcej dla województw: małopolskiego - 32 mln zł, podkarpackiego - 42 mln zł, świętokrzyskiego - 40 mln zł. Nie będę wymieniał kolejnych. Natomiast wypłacono 152 mln zł - przypomnę - z 248 mln zł na potrzeby 54 004 rodzin, odpowiednio: 16 204 rodziny w województwie małopolskim, 11 380 rodzin w województwie podkarpackim, 5066 - w województwie świętokrzyskim. Mam pełne zestawienie, gdyby ktoś był zainteresowany szczegółową statystyką.</u>
          <u xml:id="u-310.3" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">27 maja została przekazana wojewodom, uzgodniona z Rządowym Centrum Legislacji, informacja o zasadach udzielania osobom poszkodowanym pomocy na remont lub odbudowę budynków do 20 tys. zł - jak państwo pamiętają - bez jakichkolwiek biurokratycznych przeszkód. Wniosek był kierowany przez poszkodowanego, który sam stwierdzał, że jego straty nie przekraczają 20 tys. zł. I do 100 tys. zł w przypadkach, kiedy zdaniem poszkodowanego straty przekraczają 20 tys. zł, a wtedy musieliśmy angażować rzeczoznawców, którzy wykonywali odpowiednią ekspertyzę, w wyniku zaś zatwierdzenia ekspertyzy poszkodowany dostawał 50% zaliczki przyznanego zasiłku.</u>
          <u xml:id="u-310.4" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">24 września została podjęta decyzja o zwiększeniu pomocy do 300 tys. zł na odbudowę, nie na remont, na odbudowę budynków. Początkowo myśleliśmy, że budynków do budowy od zera jest mniej, ale gdy rozpoczęła się lawina osuwiskowa, to okazało się, że nie ma innego wyjścia, tylko trzeba tym rodzinom, które nie mają gdzie mieszkać, zaproponować nie tylko pieniądze, ale też nowe miejsca do budowy z dostarczeniem pełnej infrastruktury niezbędnej do życia.</u>
          <u xml:id="u-310.5" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Przyjęto rozwiązanie podporządkowane jednemu celowi. Ten, kto został poszkodowany, ma dostać taką formę pomocy, jaka najbardziej odpowiada konkretnej rodzinie i jaka jest możliwa w danym miejscu. Jeżeli to jest młody człowiek, który chce sam wybudować dom, ma dostać pieniądze. Jeżeli to jest stary człowiek, który nie chce budować, bo mówi, że już nie ma siły, to ma dostać mieszkanie komunalne albo samorząd ma mu wybudować ten dom, a on ma tylko do niego się wprowadzić. W związku z tym to elastyczne podejście nie jest wynikiem naszych rozważań biurokratycznych, tylko dostosowania się do rzeczywistych potrzeb konkretnych ludzi.</u>
          <u xml:id="u-310.6" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">W sumie dotychczas wypłacono 407 mln zł. Kwoty do 20 tys. zł wypłacono w sumie 10 315 rodzinom na ogólną kwotę 106 mln zł, do 100 tys. zł - 5253 rodzinom na kwotę prawie 210 mln zł. W małopolskim mniejsze zasiłki wypłacono 2160 rodzinom, a te większe 479 rodzinom, w podkarpackim odpowiednio - 1615 i 1612. Mamy pełne rozliczenie, kto dostał, ile dostał i na co dostał. Średni zasiłek, ten do 20 tys. zł, na razie wynosi 10 300 zł. Średni zasiłek w kwocie do 100 tys. zł wynosi 40 tys. zł, przy czym najwyższy na razie wynosi 50 600 zł.</u>
          <u xml:id="u-310.7" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">W sumie ośrodki pomocy społecznej do dnia dzisiejszego uruchomiły 73% uzyskanych pieniędzy. Mówię o tym, żeby państwo wiedzieli, że przeszkodą nie jest brak pieniędzy. Rząd skutecznie znalazł w swoich zasobach 2 mld zł, które w pełni pokrywają potrzeby.</u>
          <u xml:id="u-310.8" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">9 czerwca, czyli 3 tygodnie po rozpoczęciu się tych wielkich opadów, rząd uruchomił pierwsze 20 mln zł na odbudowę infrastruktury komunalnej i obiektów budowlanych.</u>
          <u xml:id="u-310.9" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">18 czerwca prezes Rady Ministrów powołał Międzyresortowy Zespół do spraw szacowania skutków powodzi w 2010 r., którego celem było skierowanie wniosku do Komisji Europejskiej o wykorzystanie środków Funduszu Solidarności UE, które nam przysługują. Wniosek został opracowany i skierowany do Brukseli 23 lipca, a także został zaktualizowany na prośbę Komisji do 28 września ze względu na zdarzenia, które miały miejsce jeszcze w sierpniu. Mówię o Bogatyni i o okolicy Zgorzelca.</u>
          <u xml:id="u-310.10" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Zgodnie z wnioskiem straty spowodowane tegoroczną powodzią są oszacowane na kwotę prawie 12,5 mld zł, z czego straty w zakresie infrastruktury komunalnej - 6,6 mld zł, w zakresie mienia prywatnego - prawie 1900 mln zł, w zakresie obiektów gospodarki wodnej - 1200 mln zł, w zakresie rolnictwa - prawie 1,5 mld zł.</u>
          <u xml:id="u-310.11" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-310.12" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">16 lipca była następna grupa promes dotyczących środków przeznaczonych dla samorządów terytorialnych. W sumie była to kwota 701 700 tys. zł dla 456 jednostek samorządu terytorialnego z 11 województw.</u>
          <u xml:id="u-310.13" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-310.14" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Proszę państwa, ze względu na sygnał dźwiękowy pozwolę sobie przejść do szczegółowych pytań, które przedstawił pan poseł, i podać konkretne dane.</u>
          <u xml:id="u-310.15" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Co do odbudowy zniszczonych domów, liczby podałem.</u>
          <u xml:id="u-310.16" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Co do wydolności ośrodków pomocy społecznej, są one tak różne jak i my w całej Polsce - znakomite i takie, które nie nadążały. Należy przemyśleć, czy ta formuła jest jedyną możliwą, czy też powinna być dominująca, ale wsparta innym rozwiązaniem, jeżeli w praktyce staje się niewydolna.</u>
          <u xml:id="u-310.17" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Co do inspektorów budowlanych, którzy w tym uczestniczyli, od razu spieszę przedstawić dane. Główny inspektor nadzoru budowlanego, który rozpoczął przygotowania 18 maja, a 24 maja zwrócił się do wszystkich wojewódzkich inspektorów nadzoru budowlanego z prośbą o powołanie stosownych zespołów, miał w sumie 211 zespołów, w których skład wchodziło 419 pracowników nadzoru budowlanego. Czy to dużo, czy mało? Wydaje się, że jak na inspektorat, który nie należy do licznych, jeśli chodzi o etaty, to dużo. A ponadto Główny Urząd Nadzoru Budowlanego zwrócił się do prezesa Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa z prośbą o włączenie się członków tejże izby do pomocy służbom nadzoru budowlanego. Wsparcie to było różne, w zależności od województw, ale chcę też przy okazji podziękować tym, którzy zechcieli w tym uczestniczyć.</u>
          <u xml:id="u-310.18" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Jeśli chodzi o rolników, proszę państwa, skutkami powodzi dotkniętych zostało 123 735 gospodarstw rolnych i w sumie 779 254 ha upraw rolnych. Co do pomocy, 72 531 gospodarstw rolnych dostało kredyty preferencyjne na wznowienie produkcji na uprzywilejowanych warunkach. Wysokość strat oszacowanych przez komisje powołane przez wojewodów wyniosła ok. 1100 mln zł, na powierzchni ok. 500 tys. ha. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego udzielił ulg w opłacaniu bieżących składek w 10 029 przypadkach na łączną kwotę 2700 tys. zł. Jeśli chodzi o umorzenia lub o udzielenie ulg, to zostały wydane 9942 decyzje pozytywne na kwotę 2680 tys. zł. Terenowe oddziały Agencji Nieruchomości Rolnych rozpatrzyły pozytywnie 548 wniosków. Wnioski te dotyczyły rozłożenia na raty płatności z tytułu umowy sprzedaży i dzierżawy nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-310.19" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Pozwolę sobie przejść do kwestii dotyczących dzieci. W sumie z wyjazdu skorzystało 26 448 uczniów. Kwota, którą wydał minister edukacji narodowej na pomoc, to 26 448 tys. zł. W ramach wypoczynku zorganizowanego w sumie na niemal 400 14-dniowych turnusach mogło być goszczonych 30 tys. osób. Zapytają państwo, skąd taka różnica. Okazuje się, że rodzice niechętnie w tych dniach rozstawali się z dziećmi i w związku z tym oferta była bogatsza niż potrzeby w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-310.20" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Przy okazji należy powiedzieć o uszkodzonych szkołach. W sumie uszkodzeniu uległo 808 obiektów szkolnych. Minister edukacji narodowej zarezerwował na to kwotę 100 mln zł. Do chwili obecnej zgłosili się gospodarze, czyli samorządy, 651 obiektów szkolnych i wydano 58 300 tys. zł. Znowu tu nie ma problemu braku pieniędzy, trudno mi natomiast powiedzieć, dlaczego nie wszyscy zgłosili chęć skorzystania z tych pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-310.21" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Jeśli chodzi o odbudowę wałów, to o tym już mówiłem.</u>
          <u xml:id="u-310.22" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">I tak, reasumując, jak państwo widzą, z tych liczb, które przytoczyłem, nie wynika opieszałość, nie wynika brak wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka, wynika również, że przeszkodą nie są pieniądze. Przeszkodą - są takie miejsca - była zbyt mała wydolność w tych miejscowościach, zalanych w dużym procencie, gdzie stracono zdolność do samodzielnego reagowania na sytuację osób, które często wpadały w depresję i nie były gotowe same zadbać o swój interes, odnowę swojego domu czy o jego budowę na innym terenie. Podsumowując, z pozycji ministra nie chcę nikogo wskazywać jako winnego, bo gdybym sam był wójtem w takim miejscu, to możliwe, że też bym opuścił ręce pod wpływem porażenia wielkością strat. Natomiast jeżeli obiektywnie popatrzymy na te statystyki, to okazuje się, że ta pomoc, którą dostaliśmy od organizacji pozarządowych, od ludzi, którzy nieraz wpłacali własne oszczędności na czyjeś konto, to było obudzenie społeczeństwa obywatelskiego, które stanęło razem z administracją publiczną, i samorządową, i rządową, w jednym szeregu, aby skutki tego jak najszybciej zminimalizować. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-310.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-311">
          <u xml:id="u-311.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-311.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-311.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Do dyskusji zostali zgłoszeni posłowie - odczytam listę w kolejności zgłoszenia: Krystyna Skowrońska, Edward Siarka, Bożena Kotkowska, Andrzej Pałys, Monika Wielichowska, Edward Czesak, Jacek Kowalik, Andrzej Sztorc, Włodzimierz Karpiński, Małgorzata Sadurska, Tadeusz Tomaszewski, Grzegorz Raniewicz, Michał Wojtkiewicz, Elżbieta Streker-Dembińska, Wojciech Saługa, Aleksander Chłopek, Jan Kochanowski, Tomasz Kulesza, Dariusz Bąk, Stanisław Wziątek, Wiesław Suchowiejko, Kazimierz Gołojuch, Renata Butryn, Wojciech Mojzesowicz, Piotr Tomański, Wojciech Żukowski. W sumie to 26 posłów.</u>
          <u xml:id="u-311.3" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Czy ktoś z państwa posłów pragnie zapisać się do głosu?</u>
          <u xml:id="u-311.4" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-311.5" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">W takim razie zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-311.6" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę o zabranie głosu panią poseł Krystynę Skowrońską, Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-312">
          <u xml:id="u-312.0" who="#PoselKrystynaSkowronska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Pan minister powiedział, że przeszkodą w usuwaniu skutków powodzi nie są pieniądze, a jedynie sposób zorganizowania i możliwość wydatkowania, a także troska samorządów czy odpowiednich instytucji odpowiedzialnych za ich wydawanie. Ważne jest, że taka informacja dotrze do wszystkich, którzy zostali poszkodowani.</u>
          <u xml:id="u-312.1" who="#PoselKrystynaSkowronska">Niemniej jednak chciałabym prosić pana ministra o zwrócenie uwagi na grupę problemów, które się z tym wiążą. Jak wskazano, ośrodki pomocy społecznej określiły termin rozliczenia się osób, które korzystały ze wsparcia w wysokości od 20 do 100 tys. zł na odbudowę budynków. Termin wykorzystania środków to 10 grudnia 2010 r. Jest podnoszony problem, że to zbyt krótki termin i nie będzie można w tym czasie rozliczyć otrzymanego wsparcia. Nadto nie zawsze będzie można wykonać zabezpieczenie budynku mieszkalnego. Druga sprawa, z którą się zwracałam do pana premiera i do pana ministra, jest związana z umorzeniem podatku gruntowego. Umorzenie podatku gruntowego w związku z powodzią skutkuje między innymi tym, że w roku 2011 subwencje dla tych samorządów będą niższe. Chciałabym zapytać, czy rozpoczęto jakiekolwiek prace, aby samorządy w gminach powodziowych nie otrzymały w przyszłym roku mniej pieniędzy, gdyż czułyby się one podwójnie pokrzywdzone. Chciałabym również zwrócić uwagę albo poprosić o zainteresowanie się sprawą udzielania pomocy i wsparcia powodzianom, to jest rolnikom, którzy są ubezpieczeni w KRUS-ie. Ci rolnicy otrzymują pomoc, a rolnicy ubezpieczeni w ZUS-ie takiej pomocy i takiego wsparcia nie otrzymują. Chciałabym poprosić aby również ten temat stał się przedmiotem rozważań rządu, dotyczy</u>
          <u xml:id="u-312.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-312.3" who="#PoselKrystynaSkowronska"> to możliwości udzielenia pomocy. Chciałabym poprosić o informacje dotyczące przygotowania programu górnej Wisły.</u>
          <u xml:id="u-312.4" who="#PoselKrystynaSkowronska">Na koniec chciałabym uprzejmie prosić pana ministra, a, jak wskazano, wielokrotnie mówimy o usuwaniu skutków powodzi, o to, abyśmy taką syntetyczną informację, jaką pan minister przedłożył, mogli otrzymywać; wszyscy posłowie. Byłoby to bardzo dobre, bo debatujemy na ten temat co najmniej dziesiąty raz. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-312.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-313">
          <u xml:id="u-313.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-313.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Głos ma poseł Edward Siarka, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-314">
          <u xml:id="u-314.0" who="#PoselEdwardSiarka">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Powódź, która nawiedziła nasz kraj w 2010 r., wyrządziła olbrzymie szkody materialne. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że sił natury nie jesteśmy w stanie w każdym przypadku opanować, ale też wiemy, że wielu strat można było uniknąć, gdyby nie, trzeba to uczciwie powiedzieć, często wieloletnie zaniedbania w gospodarce wodnej.</u>
          <u xml:id="u-314.1" who="#PoselEdwardSiarka">Symbolem szczególnego nieudacznictwa, użyję tego określenia, niekompetencji, niedofinansowania, niedbalstwa, bylejakości są zarządy melioracji i urządzeń wodnych. Można by powiedzieć, że ta instytucja została zapomniana przez państwo, przez rząd, a często, co zaskakuje, przez samorządy województwa, a przecież to zarządy wojewódzkie melioracji i urządzeń wodnych odpowiadają za wały, przepompownie, śluzy, kanały i cały system zabezpieczeń, obok RZGW. Pęknięte wały stały się przyczyną wielu nieszczęść. Na początku października, jak podało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, naprawa wałów, co pan minister dzisiaj potwierdził, kosztowała 365 mln zł. Chciałbym zapytać, ile środków potrzeba na całkowitą ich odbudowę, czyli generalnie, jeżeli podsumowaliśmy straty, to ile tych środków potrzebujemy? Wreszcie pytanie dotyczące zarządów melioracji. Powódź pokazała, że generalnie ta instytucja jest źle zarządzana, w związku z tym pytam, czy rząd planuje działania ustawodawcze. Mamy chociażby przykład Krakowa. Pan minister doskonale wie, że w mieście wałami zarządzają, jeżeli się nie mylę, cztery instytucje: miasto, RZGW</u>
          <u xml:id="u-314.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-314.3" who="#PoselEdwardSiarka">, zarząd melioracji i huta Sendzimira. Te kwestie muszą zostać uporządkowane. Pojawił się pomysł, żeby ewentualnie przekazać te zadania samorządom. Jakie jest stanowisko pana ministra, ewentualnie rządu, w tej materii? W jakim kierunku te zmiany powinny iść, abyśmy te kwestie uporządkowali? Dziękuję bardzo. </u>
          <u xml:id="u-314.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-315">
          <u xml:id="u-315.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-315.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Teraz głos ma pani poseł Bożena Kotkowska z Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-316">
          <u xml:id="u-316.0" who="#PoselBozenaKotkowska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Do tej pory regulacje prawne nie objęły jeszcze osób poszkodowanych w wyniku osuwisk, posiadających domy letniskowe. Z taką sytuacją mamy do czynienia na terenie województwa śląskiego. W przysiółku Łaski w Międzybrodziu Bialskim w powiecie żywieckim na czynnym osuwisku znajduje się 112 domów. W większości są to domy letniskowe, ale ich właściciele na stałe mieszkają poza gminą Czernichów na terenie, na którym znajduje się osuwisko. Moje pytania są następujące. Dlaczego ustawa o osuwiskach jest tak skonstruowana, że gdy osunęły się domy niemieszkalne, gmina może nie podjąć miejscowego planu odbudowy? Czy jest to celowe działanie? Czy władza nie czuje się odpowiedzialna za wydawanie pozwoleń na budowę na terenach osuwiskowych, o których było zawsze wiadomo, że one są takie? Czy nie należałoby wydać przepisów zakazujących budowy na tym terenie osuwiskowym?</u>
          <u xml:id="u-316.1" who="#PoselBozenaKotkowska">Katastrofę przeżyli mieszkańcy Milówki, których domy się osunęły. Potrzebne są dla nich mieszkania. Panie ministrze, mam prośbę o interwencję w PKP. Na terenie Milówki jest przychodnia, którą można by było zaadaptować na mieszkania. Bardzo prosiłabym o pomoc w tej sprawie, ponieważ prawdopodobnie ci ludzie nie będą mieli dachu nad głową.</u>
          <u xml:id="u-316.2" who="#PoselBozenaKotkowska">Ostatnia sprawa to kwestia finansowa. Panie ministrze, powiedział pan, że koszt powodzi wyniósł ok. 12,5 mld zł. Z informacji, które mam z Komisji Finansów Publicznych - zresztą pan minister je potwierdził - wynika, że właściwie wydaliśmy 2 mld zł, które były przekazane, plus rezerwa celowa - ok. 759 mln zł. Niestety, pozostało tutaj 8 mld zł, których brakuje. Nie wiem, w jaki sposób zamierzamy to pokryć, ponieważ w rezerwie celowej na rok 2011 zaplanowaliśmy 1450 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-316.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-316.4" who="#PoselBozenaKotkowska"> Pytam pana ministra o te 8 mld zł, których, niestety, Skarb Państwa nie wyasygnował.</u>
          <u xml:id="u-316.5" who="#PoselBozenaKotkowska">Jeszcze jedna kwestia. Wiadomo mi, że dotąd wiele gmin na moim terenie (mówię o Żywiecczyźnie) nie otrzymało pieniędzy i promes - czy pan minister mógłby mi powiedzieć, co się z tym dzieje - w związku z tym nie są wydawane decyzje dotyczące planu odbudowy na osuwiskach, ponieważ nie ma zgody na promesy. Budżet gmin wynosi 18 mln, a koszty powodzi określono na 40 mln. Bardzo prosiłabym o odpowiedź. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-317">
          <u xml:id="u-317.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-317.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Teraz głos ma poseł Andrzej Pałys z klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-318">
          <u xml:id="u-318.0" who="#PoselAndrzejPalys">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Państwo Ministrowie! Nie wiem, ile pytań zmieszczę w tym czasie. Po pierwsze, przy powodzi, wskutek zalegania wody przez długi czas na glebach, dochodzi do wyjałowienia. Mikroorganizmy zostają zabite, a mikroelementy wypłukane. A to jest warsztat pracy. Bez uregulowania tych stosunków może dojść do takiej sytuacji, że przy niedoprowadzeniu do prawidłowej, dobrej kultury gleby ziemia przez parę lat może być nieuprawiana, czyli nie osiągnie się dobrego efektu. Czy widzicie państwo możliwość daleko idącej pomocy w tym zakresie? Jakie są problemy z przekazaniem tych środków, jeśli chodzi o te tereny? Pan minister tutaj mówił, że szefowie gmin znajdują się w różnej sytuacji. Tak, w różnej sytuacji, ale czasami przekazywane informacje nie są do końca jasne. Nad tym trzeba popracować. Prosiłbym o te informacje, które pan podawał o liczbach, o rozwiązaniach. Chciałbym - tak jak pani poseł Skowrońska - otrzymać to na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-318.1" who="#PoselAndrzejPalys">Druga rzecz: w akcjach powodziowych brali udział ochotnicy, strażacy. Chodzi o zniszczony sprzęt. Czy widzi się możliwość - i w jakim czasie - wypłacenia środków na zakup sprzętu, który uległ zniszczeniu? Wody janowe występują w Polsce systematycznie co roku. Są one albo w maju, albo w lipcu. Tak dziwnie rozkojarzony jest ten klimat.</u>
          <u xml:id="u-318.2" who="#PoselWlodzimierzKarpinski">(A w sierpniu jakubowe.)</u>
          <u xml:id="u-318.3" who="#PoselAndrzejPalys">Tak, dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-318.4" who="#PoselAndrzejPalys">I kolejne pytanie. Doszła do mnie taka informacja, że w Raciborzu budowany jest zbiornik o dużym znaczeniu strategicznym</u>
          <u xml:id="u-318.5" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-318.6" who="#PoselAndrzejPalys">, poszła na to zaliczka, a firma pożegnała inwestycję i nie robi nic innego. Jest to dziwny sposób finansowania, ale chciałbym na ten temat mieć wiedzę, żeby przy subwencjonowaniu gmin środki umorzone przy podatku nie były jednak brane pod uwagę, aby nie karać podwójnie gmin. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-318.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-319">
          <u xml:id="u-319.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-319.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Teraz głos ma pani poseł Monika Wielichowska z klubu Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-320">
          <u xml:id="u-320.0" who="#PoselMonikaWielichowska">Szanowny Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mnie znacznie łatwiej jest mówić o powodzi, ponieważ pochodzę z gminy powodziowej. Ta powódź nastąpiła w lipcu tego roku i rzeczywiście przyszło mi się borykać z różnymi problemami, ale za współpracę samorządowców, resortu czy chociażby RZGW chciałabym podziękować, dlatego że odbudowuje się koryto, czekamy na rozstrzygnięcie przetargów, i to rzeczywiście widać. Wiem, że resort spraw wewnętrznych i administracji przekazał 70 mln z rezerwy celowej na wsparcie dla firm, które ucierpiały w trakcie powodzi i osuwisk. Pieniądze te zostały przeznaczone na wypłatę pożyczki do 50 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-320.1" who="#PoselMonikaWielichowska">Chciałabym zapytać: Na jakim etapie jest to obecnie? Ponieważ my, procedując nad tym w Komisji Nadzwyczajnej, nie wiedzieliśmy, jakie były szacunki tych kwot. Czy już wyczerpała się lista chętnych przedsiębiorców, czy jest ona zamknięta? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-320.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-321">
          <u xml:id="u-321.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-321.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Głos ma pan poseł Edward Czesak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-321.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-322">
          <u xml:id="u-322.0" who="#PoselEdwardCzesak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Wiem, że pan minister, wizytując tereny powodziowe, miał możliwość wysłuchiwania głosu ludzi dotkniętych powodzią na tych terenach na temat strat, jakie ponieśli, ale ja również w swoich biurach poselskich czy to w Brzesku, czy w Zakliczynie spotykam się z ludźmi, którzy zostali dotknięci tą klęską i utracili czy to zbiory, czy budynki, które uległy zniszczeniu. To są biedni ludzie - przychodzą naprawdę biedni - którzy utrzymywali się w wielu przypadkach z tych działek, pól o małym areale, i zwracają uwagę na rozporządzenie rządowe, które uniemożliwia otrzymanie pomocy, jeśli rolnik nie jest ubezpieczony w KRUS, o czym tu już przedmówcy też mówili i pani poseł, lub przynajmniej jeden członek rodziny z danego gospodarstwa. Czy istnieje jakaś możliwość, czy rząd ją rozważa, która umożliwiłaby wypłatę tym osobom pomocy finansowej, ponieważ to dotyczy z reguły tych, których na przykład szkody są wycenione jako mniejsze niż 10 tys.?</u>
          <u xml:id="u-322.1" who="#PoselEdwardCzesak">Drugi problem, z którym samorządowcy się zwracają, to możliwość poprawy drożności rowów czy urządzeń melioracyjnych, które mają wpływ na to, że podczas ulewnych deszczy czy powodzi można uniknąć szkód, gdyby odpowiednio były one konserwowane. Natomiast jest problem z wejściem na ten teren. Wiem, że specustawa teraz pozwala to lepiej przeprowadzić. Wydaje się, że jest to o tyle ważne, że musimy sprawić, aby społeczność, która zamieszkuje tereny powodziowe lub w pobliżu tych terenów ma posadowione gospodarstwa, miała świadomość, jeżeli chodzi o jej opory związane z tym, aby urządzenia były odpowiednio konserwowane czy to przez samorządy, czy przez spółki zajmujące się tym, że to zapewni w perspektywie lepszą ochronę jej dobytku przed powodziami. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-323">
          <u xml:id="u-323.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-323.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Teraz proszę o zabranie głosu posła Jacka Kowalika z klubu Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-324">
          <u xml:id="u-324.0" who="#PoselJacekKowalik">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Informacja o wysokości środków budżetowych przekazanych na walkę ze skutkami powodzi może robić wrażenie. Niestety, tak w rzeczywistości nie jest. W stosunku do ogromu zniszczeń te środki na pewno nie pokryją wszelkich kosztów związanych ze zniszczeniami w wymiarze materialnym. W związku z tym proszę o informację w dwóch kwestiach. Pierwsza dotyczy zagadnień związanych z wypłatą odszkodowań, z szacowaniem szkód przez ubezpieczycieli i trybem wypłaty odszkodowań. Czy w tym zakresie zostały już wyczerpane wszelkie procedury i czy wszyscy poszkodowani otrzymali stosowne świadczenia? Czy są też może sytuacje, że zostały zastosowane procedury odwoławcze, jaka jest skala tych roszczeń?</u>
          <u xml:id="u-324.1" who="#PoselJacekKowalik">Druga kwestia zaś dotyczy zniszczeń z zakresu infrastruktury, w tym szczególnie jeżeli chodzi o drogi wszelkich kategorii, mosty, budynki użyteczności publicznej i inne obiekty. Pytam: Na jaką sumę oszacowano szkody pod tym względem w skali poszczególnych województw, które zostały dotknięte klęską powodzi? Czy oszacowano już wszelkie szkody w tym zakresie? Jeżeli tak, to w jakim zakresie zostały one sfinansowane i w jaki sposób inwestycje są realizowane na bieżąco? Część z nich na pewno jest już wykonana. Mimo to proces odtworzeniowy zostaje rozłożony w czasie. Jak w związku z tym wygląda harmonogram realizacji tych prac? Czy środki budżetowe zabezpieczone na ten rok są wystarczające, czy też będzie trzeba zabezpieczyć środki budżetowe na rok 2011, aby zaspokoić potrzeby wynikające z tegorocznych szkód powodziowych? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-324.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-325">
          <u xml:id="u-325.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-325.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Teraz poproszę pana posła Andrzeja Sztorca z Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-326">
          <u xml:id="u-326.0" who="#PoselAndrzejSztorc">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Mam trzy pytania. Po pierwsze, pojawia się niepokój, jeśli chodzi o tereny usuwiskowe. Jak długo, do jakiego etapu będzie można skorzystać ze środków? Bo usuwiska mają to do siebie, że się powiększają. O ile jeszcze miesiąc czy dwa miesiące nie spowodowały wielkiej szkody, one tylko się zaznaczyły, to na dzień dzisiejszy już są groźne, a właściciele domów czy działek i domków letniskowych obawiają się, że do wiosny to już będzie ogromne, będzie katastrofa budowlana. Chodzi im o zakup działek itd. Jest to bardzo ważny problem, który się nasila.</u>
          <u xml:id="u-326.1" who="#PoselAndrzejSztorc">Teraz rzecz następna. Przedmówca poruszył temat firm ubezpieczeniowych. Wydaje się, że pomoc rządowa jest wypłacana dość sprawnie i nie ma z tym problemu, jednak coraz bardziej zaczynają kombinować firmy ubezpieczeniowe, m.in. PZU, wyszukujące wszelkie możliwe triki, żeby nie wypłacić odszkodowania tym, którzy ubezpieczyli swój majątek. Miałem interwencję w takiej sprawie, że stan posiadania domu jest nieuregulowany, bo dom był na małżeństwo, a żyje tylko jeden małżonek. Firma odmówiła szacowania szkody, bo uważa, że właściciel, czyli druga strona, powinien wcześniej uregulować stan posiadania. Jest to niedorzeczne, ale takie przypadki mają znaczenie.</u>
          <u xml:id="u-326.2" who="#PoselAndrzejSztorc">Kolejna sprawa dotyczy m.in. gospodarstw i płodów rolnych. Gminy przyjmujące wnioski żądały od rolników na ziemię i nieruchomości, które ci użytkują, umów dzierżawy bądź jakichś innych umów.</u>
          <u xml:id="u-326.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-326.4" who="#PoselAndrzejSztorc"> Chodziło o ludzi, którzy od dziecka mieszkają w gospodarstwie, w domu, tymczasem zmarł ojciec i nie ma podziału majątku albo ziemia jest na wujka przebywającego w Stanach Zjednoczonych. Jest faktem, że ludzie ci użytkują tę ziemię. Jest to problem, na który chciałbym zwrócić uwagę. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-326.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-327">
          <u xml:id="u-327.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-327.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Teraz poproszę panią poseł Renatę Butryn z klubu Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-328">
          <u xml:id="u-328.0" who="#PoselRenataButryn">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Pomoc w formie zasiłków dociera dosyć szybko do poszkodowanych na Podkarpaciu. Występują jednak problemy nieprzewidziane sytuacją prawną, na które chciałabym zwrócić uwagę. Dowiedziałam się o nich na spotkaniu z powodzianami w gminie Dębica.</u>
          <u xml:id="u-328.1" who="#PoselRenataButryn">Po pierwsze, wystąpiła kwestia naprawy i remontu budynków z popękanymi ścianami, z zalanymi piwnicami, które muszą według inspektora budowlanego mieć opaski drenażowe, żeby ten remont miał sens. Niestety tego typu robót nie można zakwalifikować do tych, na które można uzyskać środki z pomocy społecznej, bo nie ma takiej możliwości prawnej. W związku z tym ci poszkodowani dostają pieniądze według kosztorysu na remont ścian i piwnic, na odgrzybianie piwnic, a nie dostają na opaski drenażowe. Mają też nakaz administracyjny - powinni wykonać to w ciągu sześciu miesięcy, a ich na to nie stać. Jest to dosyć poważny problem, który był podnoszony przez kilkanaście poszkodowanych osób, bo w takiej sytuacji wydawanie pieniędzy na remont budynku byłoby bez sensu.</u>
          <u xml:id="u-328.2" who="#PoselRenataButryn">Druga sprawa dotyczy oczywiście osuwisk. Rzeczywiście większość z nich to osuwiska czynne. Jedni mają nakaz założenia kart osuwiskowych, inni natomiast, i dla mnie jest to sytuacja bardzo trudna do zrozumienia, mają zakaz zamieszkiwania w domu, bo jest on zagrożony osuwiskiem - osuwisko podeszło pod dom - choć jednocześnie ten dom jest nieuszkodzony, w związku z tym nie mogą skorzystać z pomocy, która przysługuje w ramach pomocy społecznej. Ponadto w większości przypadków</u>
          <u xml:id="u-328.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-328.4" who="#PoselRenataButryn"> koszt zabezpieczenia osuwisk byłby znacznie niższy niż budowa, całkowita odbudowa budynku mieszkalnego. Ci mieszkańcy chcieliby zabezpieczyć to osuwisko i pozostać w swoim dotychczasowym budynku. To są te problemy, które oczekują na rozwiązanie w formie aktów prawnych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-329">
          <u xml:id="u-329.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-329.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Teraz głos zabierze poseł Małgorzata Sadurska, Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-330">
          <u xml:id="u-330.0" who="#PoselMalgorzataSadurska">Panie Marszałku! Pomoc rządowa, jeżeli chodzi o pomoc dla powodzian, jest fikcją. Panie ministrze, przeczytam panu treść SMS-a, którego dostałam...</u>
          <u xml:id="u-330.1" who="#PoselTomaszKulesza">(Powiedziała, co wiedziała i czym prędzej odleciała.)</u>
          <u xml:id="u-330.2" who="#PoselMalgorzataSadurska">Panie pośle, przepraszam, ale bez inwektyw. Ja to...</u>
          <u xml:id="u-330.3" who="#PoselTomaszKulesza">(Proszę nie kłamać z trybuny.)</u>
          <u xml:id="u-330.4" who="#PoselMalgorzataSadurska">Panie marszałku, czy może pan uspokoić pana posła, który zarzuca mi kłamstwo, a ja chciałabym przeczytać fragment listu, który dostałam od powodzianki, o pewnej kobiecie. Jej dom zaczął się przechylać, ona sama jest strzępkiem człowieka. Na odbudowę domu dostała 60 tys. zł - nie 100 tys. zł, panie ministrze, lecz 60 tys. zł - ale w jej przypadku potrzebna była pełna dokumentacja. Za roboty, brakujące, pękające fundamenty zapłaci 30 tys. zł. To koszmar. Pomoc państwa jest więc iluzją. Znaleźliśmy jedynie dwie firmy, które dostosowały do zamieszkania starą letnią kuchnię. To będzie jej dom na najbliższe 2-3 lata, bo o odbudowie poprzedniego nie ma co marzyć. Niech pani głośno mówi o takich przypadkach, bo wszyscy pomału zapominają o tych ludziach. To nie jest kłamstwo, to jest list, który panu ministrowi w oficjalnej korespondencji przekażę.</u>
          <u xml:id="u-330.5" who="#PoselMalgorzataSadurska">Panie ministrze, pytam więc pana: Czy pan wie, ile osób na Lubelszczyźnie mieszka w kontenerach, garażach, budynkach gospodarczych, a nawet stodołach? Ja wiem. Mam propozycję, bo pan może ogląda rzeczywistość z punktu widzenia gabinetu ministerialnego, z punktu widzenia urzędu wojewódzkiego - jako poseł opozycji zapraszam pana, pojedźmy razem, żeby na własne oczy przekonał się pan, w jakich warunkach żyją ludzie.</u>
          <u xml:id="u-330.6" who="#PoselMalgorzataSadurska">Kolejna sprawa. Pan premier Donald Tusk w czasie kampanii prezydenckiej obiecał, że pomoc zostanie skierowana do każdej potrzebującej osoby. Wiemy już, że nie została skierowana do każdej osoby, bo na przykład osoby, których domy zostały zalane, a które mają miejsce zameldowania w innej miejscowości, takiej pomocy nie otrzymały.</u>
          <u xml:id="u-330.7" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-330.8" who="#PoselMalgorzataSadurska"> Pytam więc: Czy można dzielić ludzi na równych i równiejszych?</u>
          <u xml:id="u-330.9" who="#PoselMalgorzataSadurska">Panie marszałku, przedłużę sobie, bo pan poseł przeszkadzał mi w zabieraniu głosu.</u>
          <u xml:id="u-330.10" who="#PoselMalgorzataSadurska">Kolejna sprawa to dotacje dla gmin na odbudowę zniszczonego mienia komunalnego. Na początku była wielka walka, bo pan minister Miller chciał, żeby gminy wpłacały wkład własny w wysokości 20%, tak jak na przykład Janowiec. Po licznych interwencjach udało się przekonać pana ministra, że gmina Janowiec musi mieć 100-procentową dotację, tak więc otrzymała 5 mln, za co dziękujemy. Natomiast mamy prośbę o dłuższy czas na rozliczenie tej dotacji, żeby nie była ona rozliczana do końca tego roku, żeby środki były przekazywane jako środki niewygasające, tak aby te inwestycje, panie ministrze, można było przeprowadzić do końca.</u>
          <u xml:id="u-330.11" who="#PoselMalgorzataSadurska">Już na sam koniec mam pytanie do pana ministra: Czy pan wie, jaką pierwszą ˝pomoc˝ otrzymały samorządy? Pewnie pan nie wie, więc panu powiem - były to liczne kontrole, które sprawdzały na przykład, czy posiłki dla tych osób, które bronią wałów, były wydawane przez osoby np. w białych fartuchach. Dziękujemy za taką pomoc.</u>
          <u xml:id="u-330.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-331">
          <u xml:id="u-331.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-331.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Teraz proszę pana posła Tadeusza Tomaszewskiego z klubu Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-332">
          <u xml:id="u-332.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Ta olbrzymia tragedia, która dotknęła bardzo wielu ludzi w Polsce, wymaga szczególnej troski wszystkich ludzi władzy publicznej, ale także obywateli, jeśli chodzi o likwidowanie wszystkich szkód. Wspomniał pan minister o tym, iż organizacje pozarządowe i obywatele w znacznym stopniu włączyli się w tę pomoc. Czy dzisiaj można powiedzieć o zasięgu tej pomocy, jeśli chodzi o wymiar finansowy? Czy to gdzieś było koordynowane? Bo widziałem wiele akcji obywatelskich związanych np. z gromadzeniem zboża, żywności, środków finansowych i ich przekazywaniem, ale część później wracała - mówiono, że tam już dotarli inni ludzie. Powstawało odczucie niedosytu, bo nie do końca było wiadomo, gdzie i co jest najbardziej potrzebne. Czy ten system koordynacji był właściwy pana zdaniem?</u>
          <u xml:id="u-332.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Po drugie, chciałbym zapytać ministra rolnictwa i rozwoju wsi w kontekście tej powodzi, czy te rozwiązania prawne, które mamy, dotyczące ubezpieczeń upraw są wystarczające. Czy jednak nie powinniśmy zastanowić się, dążyć do tego, aby była większa pomoc państwa, jeśli chodzi o obowiązkowe ubezpieczenia w rolnictwie, tak aby to ubezpieczenie było tańsze i by miało również szerszy zasięg?</u>
          <u xml:id="u-332.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Trzecia kwestia - wielokrotnie z tej trybuny padały informacje o olbrzymim udziale ochotniczych straży pożarnych w likwidowaniu szkód i zabezpieczaniu. Ochotnicze straże pożarne, we współpracy z Państwową Strażą Pożarną, funkcjonują w ramach krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Czy przewiduje się zwiększenie ilości jednostek włączanych tego systemu i czy przewiduje się w najbliższych latach przygotowanie wieloletniego programu wzmacniania jednostek będących w krajowym systemie ratowniczo-gaśniczym? Chodzi o sprzęt, o szkolenie, o doposażenie tych jednostek, żeby jednak było to zadanie w większym stopniu wspierane przez władze państwowe, we współpracy oczywiście z samorządem. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-332.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-333">
          <u xml:id="u-333.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-333.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Teraz proszę o zabranie głosu pana posła Grzegorza Raniewicza z klubu Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-334">
          <u xml:id="u-334.0" who="#PoselGrzegorzRaniewicz">Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Niezwykle ważne jest to, aby na terenach powodziowych firmy, które dotychczas działały, mogły aktywnie dalej pracować. Z jakich środków przewidziana jest pomoc dla przedsiębiorców zgodna z ustawą o wspieraniu przedsiębiorców dotkniętych skutkami powodzi? Czy mamy pełne finansowanie na ten rok oraz czy rząd planuje, by niektóre doraźne rozwiązania ze specustawy trwale weszły do systemu prawnego?</u>
          <u xml:id="u-334.1" who="#PoselGrzegorzRaniewicz">Bardzo często spotykamy się z sytuacją, z informacjami, że firmy ubezpieczeniowe, delikatnie mówiąc, dziwnie reagują na zgłoszenia o szkodach. I pytanie: Czy pan minister zająłby się kwestią tego, aby zmotywować Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, by pilnie przyjrzał się polisom ubezpieczeniowym, które będą zawierane, oraz tym, które były zawierane? Czy monitoruje się ilość odmów wypłaty odszkodowań, jeśli tak, to na jaką opiewają kwotę? Ile już firmy ubezpieczeniowe wypłaciły odszkodowań i na jaką kwotę? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-334.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-335">
          <u xml:id="u-335.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-335.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Teraz głos ma pan Michał Wojtkiewicz, klub Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-336">
          <u xml:id="u-336.0" who="#PoselMichalWojtkiewicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Tutaj jestem - to tak, żeby oszczędzić czas. Pierwsza sprawa jest bardzo istotna. Zawsze biednych dotyka nieszczęście, to jest taka reguła. Przede wszystkim biedne gminy mają kłopoty z usuwaniem śmieci. To są sterty, sterty i jeszcze raz sterty. Niedawno byłem w różnych miejscach, oglądałem, ludzie bardzo prosili o jakąś regulację, o pomoc w tej sprawie w imieniu wójtów.</u>
          <u xml:id="u-336.1" who="#PoselMichalWojtkiewicz">Druga sprawa była już tu poruszana przez panią poseł - chodzi o środki, jakie otrzymali ci ludzie. Oni rzeczywiście są w szoku, tak jak powiedział pan minister, i nie dają sobie rady. Boją się wydawać te pieniądze, trzymają je, jakby to była świętość. Ale te pieniądze nie dadzą im żyć, dopóki ich nie zainwestują. Chodzi więc o przesunięcie tego terminu, jeżeli to jest możliwe.</u>
          <u xml:id="u-336.2" who="#PoselMichalWojtkiewicz">Trzecia sprawa, z którą zwracam się do pana ministra infrastruktury, dotyczy planowania przestrzennego. Ustawa, która została przygotowana w związku z problemem osuwisk, nie zdaje po prostu egzaminu. Mówiłem o tym na posiedzeniach komisji. Panie ministrze, przede wszystkim chodzi o to, żeby jeden i drugi minister wiedział, że gminy nie mają pieniędzy na to, aby wykupywać te tereny. Naprawdę to jest ich bolączka. Ludzie nie mają gdzie mieszkać, chcą się budować, nawet chętnie by budowali za pieniądze, które dostali, ale nie mają terenów. Są tereny, które mogłyby być przeznaczone pod budownictwo, ale ustawa określa, że gmina najpierw musi je wykupić, a dopiero potem może przeznaczyć te nowe tereny na ten cel. Chyba trochę to zostało przegrzane, jeżeli można tak powiedzieć. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-336.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-337">
          <u xml:id="u-337.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-337.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę teraz panią poseł Elżbietę Streker-Dembińską z klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-338">
          <u xml:id="u-338.0" who="#PoselElzbietaStrekerDembinska">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Mam krótkie pytanie: Dlaczego rolnik, pan Piotr, który poświęcił w akcji powodziowej swój sprzęt, pomagał sąsiadom, woził swoim traktorem dobytek, ratował ludzi, nie został objęty żadną pomocą? Komisja gminna zakończyła już swoje prace, wyceniła i oszacowała straty w gospodarstwach, natomiast nie chce uznać, że traktor został uszkodzony w wyniku akcji i absolutnie nie nadaje się do jakiekolwiek naprawy. Pan Piotr jest odsyłany od jednego urzędnika do drugiego. Jeden mówi, że to nie mieści się w zakresie pomocy powodziowej, drugi mówi: proszę zrobić wycenę u rzeczoznawcy i napisać do jakiejś agencji, a trzeci odsyła do ministra. Moje pytanie i prośba są takie, ażebyście państwo w ramach koordynacji doprowadzili do tego, aby wszystkie jednostki samorządu, wszyscy, którzy uczestniczą w tej akcji, mieli kompetentne i pełne informacje na temat pomocy ludziom. Nie wyobrażam sobie, żeby pan Piotr, który z własnej i dobrej woli pomagał innym sąsiadom, nie otrzymał jakiegokolwiek odszkodowania w związku z uszkodzeniem swojego sprzętu. To jest po prostu chore. Dlatego serdecznie o to proszę. Mieliśmy z tym do czynienia przez cały czas powodzi. Urzędnicy nie informują dobrze powodzian, ale nie dlatego, że są źli, niekompetentni, że nie mają wiedzy. Urzędnicy robią to w taki, a nie inny sposób również z tego powodu, że my tu, w tym Sejmie, uchwaliliśmy ustawę, która karze urzędników za podjęcie nieprawidłowej decyzji. A zatem czasami robią to z przesadnej ostrożności. Stąd mam serdeczną prośbę, aby był przepływ informacji i aby interpretacje przepisów docierały do każdego urzędu.</u>
          <u xml:id="u-338.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-339">
          <u xml:id="u-339.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-339.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę o zabranie głosu pana posła Wojciecha Saługę z klubu Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-340">
          <u xml:id="u-340.0" who="#PoselWojciechSaluga">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-340.1" who="#PoselWojciechSaluga">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Chciałbym zapytać o funkcjonowanie międzypaństwowego systemu ostrzegania przed powodzią i współpracy z zagranicą w zapobieganiu skutkom powodzi i w likwidacji skutków powodzi. Pamiętamy rok 1997, kiedy Czesi, ratując się przed powodzią u siebie, wpuścili do nas wielką wodę, powodując zniszczenia w Polsce. Panie ministrze, wiemy, że troską naszego rządu było doskonalenie tego systemu. Jak ten system zadziałał w tym roku i czy jesteśmy usatysfakcjonowani jego funkcjonowaniem?</u>
          <u xml:id="u-340.2" who="#PoselWojciechSaluga">Druga sprawa. Chciałbym zapytać o następującą kwestię. Po fali osuwisk w latach 60. Państwowy Instytut Geologiczny w Krakowie zinwentaryzował i opisał wszystkie osuwiska na terenie południowej Polski i naniósł dane na mapy. Jak pokazała praktyka, badania te zostały w ciągu mijających dziesięcioleci zlekceważone i zapomniane. Chcę zapytać, czy te mapy są znane panu ministrowi i czy zostaną wyciągnięte z szuflad na poziomie gmin bądź powiatów, żeby zapobiec kolejnym katastrofom, które mogą nastąpić w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-340.3" who="#PoselWojciechSaluga">Trzecia sprawa. Pan minister dużo mówił o pomocy dla samorządów. W trakcie poprzednich powodzi właśnie samorządy, gminy utyskiwały na niewystarczającą i opieszałą pomoc ze strony państwa, na te pierwsze, jak pan powiedział, często najważniejsze, działania; np. chodziło o benzynę do pomp. Chciałbym zapytać, jako że nie słyszałem w tym roku wypowiedzi krytycznych, jak wyglądało przekazywanie tej pomocy, szczególnie finansowej. Jakie to były środki dla jednej gminy i jak szybko były uruchamiane? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-340.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-341">
          <u xml:id="u-341.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-341.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Pana posła Chłopka nie ma, więc w kolejności będzie pan poseł Kazimierz Gołojuch.</u>
          <u xml:id="u-341.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-342">
          <u xml:id="u-342.0" who="#PoselKazimierzGolojuch">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-342.1" who="#PoselKazimierzGolojuch">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Powódź, która wystąpiła w maju, czerwcu i lipcu br., szczególnie dotknęła południową i południowo-wschodnią część Polski. Zniszczeniu uległa infrastruktura na terenie wielu miast, powiatów i gmin. Woda zalała setki tysięcy hektarów upraw, w tym upraw sadowniczych oraz mateczników podkładek drzew owocowych. Szkody osuwiskowe wystąpiły na niespotykaną dotąd skalę. Wielu mieszkańców, którzy utracili swoje domy w wyniku powodzi i osuwisk, nie zdążyło odbudować ich przed zimą. Obecnie zamieszkują w kontenerach. W zimie w kontenerach mieszkać się nie da. Moje pytanie brzmi: Jakie rząd podjął działania, aby nie pozostawić poszkodowanych mieszkańców w kontenerach na zimę? Nadmieniam, że nie wszystkie samorządy dysponują mieszkaniami komunalnymi czy zastępczymi. Kolejna sprawa. W wielu miejscowościach w okolicach Sandomierza, Tarnobrzega, Łańcuta zalanych zostało wiele upraw szkółkarskich i sadowniczych. Pytanie kieruję do ministra rolnictwa, który wydał rozporządzenie z 13 września 2010 r. w sprawie przywrócenia potencjału produkcji rolnej zniszczonego w wyniku wystąpienia klęsk żywiołowych oraz wprowadzania odpowiednich działań zapobiegawczych: Czy mateczniki podkładek drzew owocowych - mam tutaj na myśli plantację wieloletnią powyżej 5 lat - mogą być ujęte w programie pomocowym? Nadmieniam, że odpowiednia komisja przy wojewodzie wyszacowała straty, tak więc wszystkie straty zostały uwzględnione. I kolejne pytanie: Czy szkółki drzew owocowych - plantacje poniżej 5 lat - mogą być ujęte w programie pomocowym na odtworzenie produkcji bieżącej, np. zakup sadzonek? Kolejne pytania. Niektóre domy, które uległy zniszczeniu</u>
          <u xml:id="u-342.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-342.3" who="#PoselKazimierzGolojuch"> na skutek powodzi i osuwisk, były w trakcie budowy, jeszcze niezamieszkane, nieubezpieczone. Czy właściciele tych domów mogą liczyć na pomoc ze strony państwa? W niektórych powiatach dotkniętych osuwiskami, na przykład w powiecie strzyżowskim w województwie podkarpackim, należy rozważyć przeniesienie wielu zespołów zabudowań lub pojedynczych domów na tereny, na których nie występują osuwiska, lub zabezpieczyć te istniejące już tereny. Zadaję pytanie w związku z tym, że pan minister powiedział, iż środków wystarczy: Czy faktycznie będą na to środki, bo trzeba ich bardzo dużo, a działania, o których tutaj wspomniałem, są bardzo kosztowne? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-342.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-343">
          <u xml:id="u-343.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-343.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Proszę o zabranie głosu pana posła Jana Kochanowskiego z Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-344">
          <u xml:id="u-344.0" who="#PoselJanKochanowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Trzeba powiedzieć, że ostatni rok pokazał nam rzeczywiście, jak duże zaniedbania występują w zakresie melioracji czy budowy wałów, czy też stałego utrzymania terenów zalewowych. Pan minister powiedział, że na usuwanie skutków powodzi pieniędzy nam nie brakuje, po prostu znany jest sposób dystrybucji i wykorzystania tych środków. Zaniedbania, jakie powstały, utrata własnych gospodarstw, niezabezpieczenie terenów zalewowych - wszystko to powoduje, że te straty wracają albo w najlepszym wypadku mogą wrócić. Pieniądze podobno są przyznane na ten rok, w związku z tym mam pytanie: Czy te pieniądze przyznane na infrastrukturę melioracyjną powinny być wykorzystane w bieżącym roku? Jest to sedno sprawy, gdyż pieniędzy może nie brakować, ale procedury, które nakładają obowiązek przeprowadzenia przetargów i wykonania innych czynności z tym związanych, mogą uniemożliwić wykorzystanie tych środków. Czy te środki pozostaną do dyspozycji na kolejny rok? I kolejne pytanie: Czy w związku z tym, że zadania w zakresie melioracji przekazaliśmy do realizacji przez samorządy wojewódzkie, środki zaś pozostają nadal w gestii wojewodów, ta droga się nie wydłuża? Czy to jest dobre rozwiązanie i czy rzeczywiście nadzoru nad całością spraw nie powinien mieć w dalszym ciągu rząd i pośrednio wojewoda? Bo samorządy zostały w takiej sytuacji, że one będą dzisiaj przykładowo stronami w procesach z indywidualnymi rolnikami czy mieszkańcami w sprawie skutków powodzi.</u>
          <u xml:id="u-344.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-344.2" who="#PoselJanKochanowski">I jeszcze jedno pytanie. Program dla Odry, panie ministrze. Jak on przebiega? Mamy sygnały, że z realizacją tego programu wcale nie jest najlepiej. Czy on w ogóle jest wdrażany w życie? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-344.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-345">
          <u xml:id="u-345.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-345.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Teraz głos ma pan poseł Tomasz Kulesza z klubu Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-346">
          <u xml:id="u-346.0" who="#PoselTomaszKulesza">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Dramat ludzi zmuszonych do opuszczenia swoich domostw wskutek powodzi i osuwisk to smutna i przejmująca rzeczywistość. Solidarność i pomoc organizacji pozarządowych oraz całego społeczeństwa świadczą o wielkiej wrażliwości Polaków na tragedię związaną z powodzią.</u>
          <u xml:id="u-346.1" who="#PoselTomaszKulesza">Panie ministrze, w jaki sposób rząd monitoruje przebieg akcji mającej na celu niesienie wszechstronnej pomocy dla wszystkich pokrzywdzonych z uwzględnieniem monitoringu związanego z akcjami prowadzonymi przez samorząd? Na jakie problemy najczęściej skarżą się ludzie zamieszkali na terenach objętych klęską żywiołową? Jak wygląda współpraca z organizacjami pozarządowymi w tym zakresie? I ostatnie pytanie: Czy rząd podjął działania mające na celu całkowity zakaz budowy domów i innych budowli na terenach zagrożonych powodzią? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-347">
          <u xml:id="u-347.0" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-347.1" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">Nie widzę pana posła Dariusza Bąka.</u>
          <u xml:id="u-347.2" who="#WicemarszalekMarekKuchcinski">W takim razie proszę w kolejności panią poseł Elżbietę Witek z klubu Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-348">
          <u xml:id="u-348.0" who="#PoselElzbietaWitek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pochodzę z okręgu, na terenie którego leży bardzo mocno dotknięta przez powódź Bogatynia. Trzeba przyznać, że władze samorządowe potrafiły zainicjować akcję, która polegała na tym, żeby zaapelować do wszystkich, którzy są w stanie tej gminie pomóc, by chcieli tę pomoc okazać. I rzeczywiście na apel burmistrza Bogatyni odpowiedziały samorządy, organizacje pozarządowe, osoby prywatne, instytucje. Dzisiaj wszyscy powodzianie mają przed zimą dach nad głową, ale są to mimo wszystko mieszkania zastępcze.</u>
          <u xml:id="u-348.1" who="#PoselElzbietaWitek">Panie ministrze, w sierpniu na nadzwyczajnym posiedzeniu Sejmu zapytałam pana ministra Boniego o pomoc rządu dla powodzian. Stwierdziłam jednocześnie, co też dzisiaj podtrzymuję, że pomoc w wysokości 6 tys. zł rzeczywiście szła szybko i bez zbędnej zwłoki, ale nam chodzi o pieniądze, które rząd obiecał, o te środki od 20 tys. zł do 100 tys. zł. Wówczas, w sierpniu, na moje pytanie, ile osób z powodzi majowej otrzymało tę pomoc, pan minister Boni odpowiedział, że zaledwie 30-40%. A więc pytanie: Kiedy otrzyma tę pomoc reszta osób potrzebujących, a także kiedy otrzymają te pieniądze mieszkańcy Bogatyni?</u>
          <u xml:id="u-348.2" who="#PoselElzbietaWitek">Samorządowcy, a także ludzie mieszkający w Bogatyni skarżą się - i to jest prawda, panie ministrze - na zbyt wolne tempo, na ogromną biurokrację. Oni tego nie rozumieją. Zima się zbliża, za 2 tygodnie zapowiadane są przymrozki i śnieg z deszczem, a dla ludzi - nie mówię o Bogatyni, bo tam ludzie mają zastępczy dach nad głową - na południu Polski tej pomocy nie ma.</u>
          <u xml:id="u-348.3" who="#PoselElzbietaWitek">Kolejna sprawa to termin wykorzystania tych środków, które ci ludzie otrzymują. Z tego, co wiem, mają je wykorzystać do końca grudnia. Jakim sposobem można to zrobić, kiedy te mieszkania czy te domy są wciąż mokre?</u>
          <u xml:id="u-348.4" who="#PoselElzbietaWitek">Panie ministrze, to jest apel o to, żeby popatrzeć na to rozsądnie, roztropnie, żeby ta pomoc szła szybko, bez tej wszelkiej biurokracji. Na pewno nie do końca grudnia, bo te pieniądze trzeba będzie zwrócić, gdyż nikt nie odbuduje tych domów w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-348.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-349">
          <u xml:id="u-349.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-350">
          <u xml:id="u-350.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-350.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu proszę pana posła Stanisława Wziątka z klubu SLD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-351">
          <u xml:id="u-351.0" who="#PoselStanislawWziatek">Szanowny Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Panie Ministrze! Panie i Panowie Ministrowie! Pomoc dla człowieka jest najważniejsza. Jest najważniejsza w tym momencie, w którym w tej chwili się znajdujemy. Mamy pełną świadomość, że z dnia na dzień warunki atmosferyczne będą znacznie gorsze. Pozostawienie samym sobie ludzi, którzy nie mają wsparcia, jest niedopuszczalne. W związku z tym, panie ministrze, pytanie zasadnicze: Czy jest analiza, która może wskazać, że pomoc zostanie udzielona wszystkim potrzebującym, i czy są tacy, którzy znajdują się w trudnej sytuacji, ale nie zgłosili się po taką pomoc, bo albo są nieświadomi, albo nie mają możliwości wyrażenia woli i zabiegania o nią? Czy jest taka analiza, tak żeby pomagać tym, którzy tego potrzebują, a nie tylko tym, którzy o pomoc proszą?</u>
          <u xml:id="u-351.1" who="#PoselStanislawWziatek">Druga kwestia ma charakter strategiczny, właściwie systemowy. Obecność pań i panów ministrów jest najlepszym przykładem tego, jak bardzo złożony jest problem przeciwdziałania powodzi i udzielania pomocy powodzianom. Wiadomo, że nie chodzi o odpowiedzialność jednego resortu. Nie jest to tylko pańska rola, panie ministrze, ale też rola ministra infrastruktury, ministra gospodarki, ministra rolnictwa. Problem jest szeroki i bardzo złożony. Czy nie czas wreszcie dojrzeć do takiej sytuacji, w której jeśli będziemy mówić o bezpieczeństwie obywatela - mogę ująć to szerzej: o bezpieczeństwie narodowym, bo to dotyka także tego aspektu - będziemy również mówić o zarządzaniu, które ma charakter zadaniowy, a nie o zarządzaniu resortowym, i czy będziemy mówić o takim podziale zadań, że każdy odpowiada za jakiś fragment? Niestety mówię z przykrością, że nie jest to w pełni koordynowane, mimo że zaraz usłyszymy argumenty, iż teoretycznie tak nie jest.</u>
          <u xml:id="u-351.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-351.3" who="#PoselStanislawWziatek"> Czy zatem w dokumentach, które są tworzone, które mogą być niedługo przyjmowane jako projekty ustaw, przewiduje się wskazanie nowego, nowatorskiego sposobu rozwiązywania problemu odpowiedzialności i zarządzania kryzysowego? Bo w gruncie rzeczy o to chodzi. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-351.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-352">
          <u xml:id="u-352.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi Wziątkowi.</u>
          <u xml:id="u-352.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu proszę pana posła Wiesława Suchowiejkę z Platformy Obywatelskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-353">
          <u xml:id="u-353.0" who="#PoselWieslawSuchowiejko">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Powódź była w maju, czerwcu, sierpniu, minęły miesiące, ale pieniądze nadal są potrzebne i myślę, że będą potrzebne jeszcze długo. Chociaż pan minister powiedział, że na razie tych środków wystarcza, rozziew między kwotą 12 mld strat a przeznaczoną na to do tej pory kwotą 2 mld trochę mnie smuci, napawa obawą. Sądzę, że tych pieniędzy musimy wspólnie poszukać.</u>
          <u xml:id="u-353.1" who="#PoselWieslawSuchowiejko">Na ten temat wypowiadali się już moi przedmówcy, pan poseł Tomaszewski, a także mój klubowy kolega, ale chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden wątek i jeszcze jedną płaszczyznę. Otóż budżety samorządów przygotowywane są zawsze - a przynajmniej od paru lat - tak, że na bieżący rok często zawierają kwoty przewidziane jako tzw. wkład własny, zabezpieczający projekty, które potem weryfikuje rzeczywistość i które nie zawsze są realizowane. Tak było w roku bieżącym w Szczecinku, z którego pochodzę i który reprezentuję. Widząc, jaka jest sytuacja, a także w obliczu tragedii i w poczuciu solidarności ze społecznością Sandomierza samorząd szczecinecki podjął decyzję o przekazaniu temu miastu kwoty 500 tys. zł. Było to 0,5% procenta budżetu naszego miasta. Podobnie uczynił samorząd Białegostoku, a chociaż była to kwota procentowo może nieco mniejsza, wyniosła 1 mln zł. Można więc było w ten sposób, powiem górnolotnie, uczcić rocznicę 20-lecia odrodzonego samorządu w Polsce i 30-lecia ˝Solidarności˝. Myślę, że jest to wzór dla samorządów w naszym kraju. Oczywiście nie jest rolą pana ministra, by wymuszać tego rodzaju postawy, ale uważam - zwracam się do bardzo nielicznych w tej chwili koleżanek i kolegów posłów - że w naszych regionach, skąd pochodzimy i które reprezentujemy, taki przykład warto upowszechniać.</u>
          <u xml:id="u-353.2" who="#PoselWieslawSuchowiejko">Chciałbym zapytać, panie ministrze, czy znana jest panu skala tego rodzaju pomocy płynącej bezpośrednio z budżetów samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-353.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-353.4" who="#PoselWieslawSuchowiejko"> Pan poseł Tomaszewski pytał o pomoc obywatelską, pomoc organizacji pozarządowych, a ja na zakończenie chcę tylko powiedzieć, że gdyby połowa samorządów przekazała 0,5% swoich tegorocznych budżetów na pomoc dla powodzian, byłaby to kwota, jak sam wyliczyłem, chociaż mogę się mylić, ok. 400 mln zł. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-353.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-354">
          <u xml:id="u-354.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-354.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu proszę pana posła Wojciecha Mojzesowicza z klubu Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-355">
          <u xml:id="u-355.0" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Myślę, że jeżeli urzędnicy, którzy zajmują się pomocą dla poszkodowanych, słuchali pana wystąpienia, to usnęli, to znaczy pan tak ich uśpił. Już jest tak spokojnie, tak cicho, tak ładnie...</u>
          <u xml:id="u-355.1" who="#PoselWlodzimierzKarpinski">(Nie wszystkich.)</u>
          <u xml:id="u-355.2" who="#PoselWojciechMojzesowicz">...tak sympatycznie. Ale, panie pośle, pan pozwoli, że ja powiem, a potem pan. Pan pozwoli.</u>
          <u xml:id="u-355.3" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Pan powiedział, panie ministrze, że rolnicy otrzymają kredyty klęskowe. Czy pan wie, że kredytu klęskowego gospodarstwo, jeżeli jest ubezpieczone, nie otrzyma, dlatego że dostanie środki z ubezpieczenia, a tych środków jeszcze nie dostał. A jeżeli nie był ubezpieczony, to dostanie, ale na całkiem innych warunkach. Jeżeli chodzi o tempo tych wszystkich działań, to chcę powiedzieć, że 24 czerwca grupa posłów złożyła projekt ustawy o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego. A żeby pan minister miał wiedzę precyzyjną, to informuję, że chodziło o zwiększenie dopłat do materiału siewnego na terenach zalanych. Zaczęliśmy rozpatrywać go w Sejmie 4 października, po czterech miesiącach - rolnicy już zasiali albo nie zasiali - a skończymy z końcem roku. Tak wygląda pomoc.</u>
          <u xml:id="u-355.4" who="#PoselWojciechMojzesowicz">W pana wypowiedzi, panie ministrze, to wszystko pięknie wygląda. 72 tys. otrzymało pomoc na wznowienie produkcji. Nie otrzymało, ma jakieś tam szanse na kredyt. Pan powiedział, że 300 tys. dostało na odtworzenie produkcji. Chcę panu przypomnieć, że w tych gospodarstwach, gdzie są takie straty, nie ma 10% na tę wpłatę, żeby cokolwiek rozpocząć. Jeżeli pan zna się trochę na ekonomii, to wie pan, że trzeba przedstawić biznesplan, z którego będzie wynikała możliwość obsługi tego kredytu. Myśmy proponowali w czerwcu, by były dwie tony wapna na każdy hektar, zwiększenie kwoty zwrotu akcyzy na paliwo rolnicze. Myślę, że kogo nie boli, temu powoli. Chcę, żeby pan wziął do siebie to, o czym mówię.</u>
          <u xml:id="u-355.5" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-355.6" who="#PoselWojciechMojzesowicz"> Jeżeli chodzi o KRUS, to pan twierdzi, że mamy zwolnienie z wpłat na KRUS, panie ministrze. Ale zwolnienie z wpłat na KRUS powoduje, że rolnik nie ma ciągłości w opłacaniu składki. Tego żeście nie zmienili. Ja bym się też uśmiechał. Wiem, że panu jest wesoło. Byłem ministrem, wiem, że tam jest o wiele przyjemniej, niż w miejscowościach, które pozalewało. Myśmy w sprawie Bartoszyc w 2007 r. w ciągu 24 godzin podjęli decyzję i rolnicy wiedzieli, co mają robić, a wam potrzeba czterech miesięcy, które minęły i nic żeście nie zrobili. Co jest największym paradoksem, to to, że moi koledzy z klubu ludowego złożyli to w czerwcu. Gdyby to jeszcze opozycja, to rozumiem, ale koalicjant złożył wniosek i cztery miesiące żeśmy go nie rozpatrywali. Nie ukrywam, że był niezbyt sensowny, ale jednak był. I cztery miesiące...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-356">
          <u xml:id="u-356.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Proszę kończyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-357">
          <u xml:id="u-357.0" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Już kończę.</u>
          <u xml:id="u-357.1" who="#PoselWojciechMojzesowicz">Tak więc ta pomoc...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-358">
          <u xml:id="u-358.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Proszę zmierzać do konkluzji, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-359">
          <u xml:id="u-359.0" who="#PoselWojciechMojzesowicz">...jeżeli w tym tempie pójdzie, jak pan przedstawił, to będzie tragedia.</u>
          <u xml:id="u-359.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-360">
          <u xml:id="u-360.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję panu posłowi Mojzesowiczowi.</u>
          <u xml:id="u-360.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu proszę pana posła Włodzimierza Karpińskiego, Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-361">
          <u xml:id="u-361.0" who="#PoselWlodzimierzKarpinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-361.1" who="#PoselWlodzimierzKarpinski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Państwo Ministrowie! Chciałbym zadać bardzo króciutkie pytanie o implementację aktów prawnych, które pozwolą z tą pomocą dotrzeć do tego, kto jej potrzebuje, tak by mogła być skuteczniejsza. Chodzi o wnioski z tym związane. Tak jak pan minister powiedział, okazuje się, że w dobie kryzysu nie ma problemu pieniędzy. Na te cele są pieniądze. Są problemy natury kompetencyjnej, administracyjnej. Poszczególne administracje nie zawsze ze sobą potrafią skutecznie współpracować. Czy i kiedy wnioski znajdą odbicie w odpowiednich regulacjach w przedłożeniach rządowych, żeby to usprawnić? Mamy przykład na Lubelszczyźnie, gdzie jest zalana gmina Wilków. Okazuje się, że pieniądze są, wójt mówi, że rząd jest niesprawny, rząd mówi ustami swoich ministrów, że przedkłada do dyspozycji środki finansowe, a ludzie cierpią, bo administracja jest nieefektywna. Tak że dobrze by było, żeby to na tej linii usprawnić.</u>
          <u xml:id="u-361.2" who="#PoselWlodzimierzKarpinski">Druga sprawa, która jest bardzo istotna, a która wynika z implementacji przepisów europejskich: Kiedy i w jaki sposób, jak szybko, zostanie wdrożona dyrektywa ramowa wodna i dyrektywa powodziowa, które oczywiście same z siebie nie zabezpieczą nas przed powodzią, ale będą pomocne w rozplanowaniu ryzyk w przypadku budowli przeciwpowodziowych i skutecznym planowaniu i obniżaniu ryzyka powodziowego?</u>
          <u xml:id="u-361.3" who="#PoselWlodzimierzKarpinski">Panie ministrze, ta wielka akcja, mobilizacja rządu, znalezienie środków finansowych, ale także mobilizacja społeczna pokazały, że działalność różnych organizacji pozarządowych jest bardzo szeroka. Czy i w jaki sposób te wnioski z kooperacji z tymi, którzy dają serce do pomocy, wpływają na podniesienie efektywności tej pomocy poprzez zorganizowanie, nie wiem, spójnego systemu informowania, koordynowania tego typu akcji, bo pomoc serca czasami jest znacznie efektywniejsza niż pomoc finansowa? Chciałbym także zapytać, jak wygląda realizacja</u>
          <u xml:id="u-361.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-361.5" who="#PoselWlodzimierzKarpinski"> programu, którym jest objęta gmina Wilków: 200, 200, 200, czyli Komisja Europejska, środki rządowe i Narodowego Funduszu Środowiska - w sumie 600 mln euro. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-361.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-362">
          <u xml:id="u-362.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi Karpińskiemu.</u>
          <u xml:id="u-362.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu proszę pana posła Wojciecha Żukowskiego z Prawa i Sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-363">
          <u xml:id="u-363.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Uprzejmie proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-364">
          <u xml:id="u-364.0" who="#PoselWojciechZukowski">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Panie Ministrze! Lokalne podtopienia to zjawisko, które w tym roku miało również szczególnie uciążliwy charakter. I chociaż w wydaniu jednostkowym na pewno nie jest to skala porównywalna z powodzią, ale jest to bardzo uciążliwe i także bardzo dokucza mieszkańcom. To ma związek z poruszanym też dzisiaj problemem zarządzania przez zarządy urządzeń i melioracji wodnych w poszczególnych województwach w dwóch kwestiach. Chciałbym zwrócić uwagę na doświadczenia, które związane są z miastem, w którym mieszkam - Tomaszowem Lubelskim, bo tutaj ujawniono podczas rozwiązywania tegorocznych problemów dwie kwestie: wieloletnie zaniedbania w utrzymaniu urządzeń melioracyjnych - to dotyczy zarówno rowów melioracyjnych, jak i przepustów - i jednak problemy związane z interpretacją przepisów prawnych. Okazuje się, że podczas akcji, które prowadzono, był problem z ustaleniem właściciela, a co za tym idzie - kompetentnej organizacji czy urzędu, który za to odpowiada i podejmie konkretne działania. Mam pytanie: Czy w tym zakresie dokonano pewnej analizy i czy nie istnieje potrzeba uściślenia przepisów, żeby było jasne, kto odpowiada za urządzenie i w związku z tym, kto ma przeprowadzić odpowiednie działania?</u>
          <u xml:id="u-364.1" who="#PoselWojciechZukowski">Tutaj też pojawił się problem z właścicielami terenów, przez które przebiegają, powiedzmy, rowy melioracyjne, a którzy nie chcą wpuścić robotników, którzy mogliby to wykonać. Czy nie byłoby właściwe, aby wpisano wprost do ustawy, że obowiązkiem właściciela jest udostępnienie tego czy stworzenie możliwości wykonania odpowiednich prac?</u>
          <u xml:id="u-364.2" who="#PoselWojciechZukowski">Kolejna kwestia jest finansowa. Wiem, że zarząd melioracji i urządzeń wodnych w Lublinie za pośrednictwem wojewody wystąpił</u>
          <u xml:id="u-364.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-364.4" who="#PoselWojciechZukowski"> z wnioskiem o przekazanie jeszcze w tym roku kwoty ponad 6 mln właśnie na przeprowadzenie remontów tych urządzeń; to dotyczy na pewno też i innych województw. Mam prośbę do pana ministra, aby te środki zostały jednak przekazane i jak najszybciej, do końca tego roku, mogły być wykorzystane. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-365">
          <u xml:id="u-365.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-365.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu proszę pana posła Piotra Tomańskiego z Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-366">
          <u xml:id="u-366.0" who="#PoselPiotrTomanski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-366.1" who="#PoselPiotrTomanski">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Szanowni Koledzy i Koleżanki! Chciałbym przytoczyć słowa marszałka województwa podkarpackiego w związku z wypowiedzią jednej z koleżanek - mam nazwisko pani poseł z PiS-u. On zupełnie w takim wypadku, jeżeli chodzi o te słowa, nie zgadza się z panią poseł, ponieważ pisze w ten sposób: Dzięki pomocy pochodzącej z budżetu państwa, otrzymanej przez województwo podkarpackie po tegorocznych powodziach, dokładnie majowej i czerwcowej, możliwe było natychmiastowe przystąpienie do usuwania zniszczeń w infrastrukturze przeciwpowodziowej. Działania te przyniosły wymierne rezultaty ochronne, ponieważ już w lipcu i wrześniu br. kolejne wezbrania podkarpackich rzek po raz kolejny zagroziły terenom wcześniej zalanym. Oczywiście jest dalsza treść pisma. Tak że myślę, że udało się wiele zrobić, pewnie jeszcze wiele trzeba realizować. W związku z tym za chwileczkę zadam też pytanie, ale z uwagi na powtarzające się każdego miesiąca zjawiska powodziowe w miejscu realizacji wszystkich zadań inwestycyjnych - na Podkarpaciu jest mnóstwo zadań realizowanych w tej chwili, jest 37 km modernizowanych obwałowań rzek: Wisłoki, Trześniówki, Łęgu, Babulówki, Nowego Brnia oraz potoków z gór - praktycznie nie jest możliwe dotrzymanie przez wykonawców robót budowy terminów założonych w harmonogramach na 2010 r. I dlatego, mając na uwadze powyższe uwarunkowania - wiemy, że zbliża się zima - będzie już w tej chwili ciężko wykończyć wszystkie prace, choć pieniądze są.</u>
          <u xml:id="u-366.2" who="#PoselPiotrTomanski">Tutaj były już te pytania, ale chciałbym zwrócić się do pana ministra z taką prośbą, aby województwu podkarpackiemu oraz wszystkim innym województwom umożliwić wykorzystanie w 2011 r. środków finansowych zaplanowanych na 2010 r. w postaci tzw. środków niewygasających z upływem roku budżetowego.</u>
          <u xml:id="u-366.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-366.4" who="#PoselPiotrTomanski"> Myślę, że to jest bardzo ważne, potrzebne i o to wiele osób na tej sali prosiło. Mamy takie pytanie: Czy to jest możliwe, czy to się udało w tym budżecie zrealizować? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-366.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-367">
          <u xml:id="u-367.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-367.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Listę posłów wyczerpaliśmy.</u>
          <u xml:id="u-367.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców pana posła Sławomira Kopycińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-368">
          <u xml:id="u-368.0" who="#PoselSlawomirKopycinski">Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Bardzo dziękuję za dzisiejszą dyskusję, za pytania, które w tej dyskusji padły. Prosiłbym pana ministra, aby się za te pytania nie obrażał, bo nam wszystkim zależy na tym, aby pomóc powodzianom, a mamy różną ocenę tej pomocy. Przyjmuję zapewnienie pana ministra, że nikt z poszkodowanych w powodzi nie pozostanie bez pomocy. Przyjmuję zapewnienie, że nikt z poszkodowanych w powodzi nie pozostanie bez dachu nad głową, że nikt nie zamarznie, pozostając na zimę w kontenerze; to zapewnienie traktuję z wielką powagą.</u>
          <u xml:id="u-368.1" who="#PoselSlawomirKopycinski">Sprawa druga. Jeżeli chodzi o liczby i statystyki, które pan minister przedstawił, to wyglądają one nieźle, powiem, że nawet dobrze. Jednak bardzo ciężko posługiwać się tymi statystykami i tymi liczbami w zderzeniu z przypadkami ludzkich tragedii, ludzkich dramatów. Statystyki tej konfrontacji nie wytrzymują. Dlatego jeszcze raz wnoszę, i proszę pana ministra o to, aby zmobilizować służby panu podległe. Zostawmy te statystyki na razie na boku. Zobaczmy, jak możemy przed zimą, być może nawet zimą stulecia, pomóc osobom poszkodowanym. Zobaczmy, jak wygląda sytuacja poszkodowanych w terenie. Czy na pewno zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy zrobić dla powodzian.</u>
          <u xml:id="u-368.2" who="#PoselSlawomirKopycinski">Ostatnia sprawa, rozpoczęły się prace nad budżetem na 2011 r. Myślę, że nikt inny, a właśnie pan minister, powinien pamiętać o niezbędnych zakupach sprzętu dla strażaków. Tego sprzętu brakuje, powinien on być remontowany. Brakuje na to pieniędzy. Nie zauważyłem w budżecie wyraźnego zwiększenia kwot na ten cel, a myślę, że jest sens o to powalczyć. W tej sprawie klub poselski lewicy będzie na pewno pana ministra wspierał. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-368.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-369">
          <u xml:id="u-369.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi, który zabierał głos w imieniu wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-369.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Proszę o zabranie głosu ministra spraw wewnętrznych i administracji pana Jerzego Millera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-370">
          <u xml:id="u-370.0" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Po pierwsze chciałbym podziękować za wysoką kulturę naszej dzisiejszej rozmowy. Cenię sobie to bardzo, gdyż wiem, że temat jest na tyle gorący, że można było tę dyskusję przeprowadzić inaczej.</u>
          <u xml:id="u-370.1" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Jeśli chodzi o kilka pytań, które dotyczyły pieniędzy przechodzących na rok przyszły. Proszę państwa, gdyby to był wydatek jednoroczny, to podzielałbym państwa pogląd, że należy walczyć, aby te pieniądze mogły być wydane po 31 grudnia bieżącego roku. Jednak potrzeb bieżących jest więcej, one mogą być zaspokojone już dzisiaj, w związku z tym proszę przy każdym przekazywaniu pieniędzy o samokontrolę. Jeżeli wiem, że nie wydam wszystkich, to mogę zwrócić i natychmiast te pieniądze dostanie ktoś inny, kto wyda w tym roku. Szkoda tych miesięcy, które zostały jeszcze do końca roku. W przyszłym roku będą następne pieniądze: 1450 mld polskich i około 400 mln, które dostaniemy z Unii Europejskiej, a w związku z tym nie musimy robić żadnych problemów związanych z końcem roku. Ktoś mówi: Nie wydam dzisiaj tych 5 mln, wydam 4. Zatem ten 1 mln dostanie sąsiad na rozpoczęcie remontu kolejnego mostu czy na coś innego.</u>
          <u xml:id="u-370.2" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Kolejna kwestia. Nie ma pana posła Siarki, ale w pełni zgadzam się z tym, że mówimy o problemie, który narastał w Polsce od wielu, wielu lat, czyli o uregulowaniu gospodarki wodnej. To nie jest problem jednego resortu ani jednego roku, natomiast kiedyś wreszcie trzeba zacząć go rozwiązywać. Mam nadzieję, że właśnie teraz, kiedy rozumiemy wagę zagadnienia, kiedy panuje odpowiedni klimat, o którym mówimy, uda nam się ustalić priorytety, niezbędne środki i akceptowalne terminy realizacji poszczególnych etapów działań. Jesteśmy do tego przygotowani i chcemy zacząć jak najszybciej.</u>
          <u xml:id="u-370.3" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Jaki wyznaczyliśmy sobie cel w pierwszym okresie, czyli na ten rok? Pomoc człowiekowi. Nawet jeśli to, że z całej drogi zostało tylko pół, jest dla mnie niewygodne, to jakoś to przeżyję, ale nie można nikogo zostawić bez pomocy. Dlatego pieniądze przede wszystkim są kierowane do poszkodowanych, ale nie na domy letniskowe, tylko na domy, w którym mają mieszkać i żyć.</u>
          <u xml:id="u-370.4" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">To nie jest tak, że państwo będzie każdemu zwracać wszystkie szkody. Państwo nie jest od tego, państwo ma zapewnić środki niezbędne do normalnego życia. Wprawdzie zapewnienie mieszkania poszkodowanemu jest akurat zadaniem samorządu gminnego, ale ze względu na skalę trudno żebyśmy pozostawali głusi na takie wnioski, w związku z czym każdy samorząd dostaje coś z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-370.5" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Czy w zimie trzeba mieszkać w kontenerze? O tym, gdzie ma mieszkać powodzianin, decyduje samorząd, nie żadne rozporządzenia, ustawy czy wysyłane pisma. Stworzyliśmy szereg możliwości. Jeżeli samorząd chce wybudować mieszkania komunalne, to dostanie na komunalne, chce socjalne, dostanie na socjalne, chce kupić kontener, to dostanie na kontener, chce wynająć mieszkanie, dostaje co miesiąc pieniądze na zapłacenie za powodzianina czynszu. Krótko mówiąc, jesteśmy tak elastyczni, jak tylko w ramach obowiązującego prawa być możemy. Przynajmniej tak nam się wydaje. Ale jeżeli państwo mają jeszcze jakieś sugestie, to chyba nie jest specjalnie trudne, żeby nawet dla kilku, kilkunastu przypadków wymagających kolejnych regulacji takie regulacje zaproponować. Mamy jeden cel - nie pozostawić nikogo bez pomocy.</u>
          <u xml:id="u-370.6" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Pan poseł w swoim podsumowaniu wyraził nadzieję, że nikt nie zostanie na zimę - oby nie stulecia, panie pośle - w złych warunkach w mieszkaniu, które jest dobre na gorące lato, ale nie na zimę. To jest chyba nasz wspólny postulat, tego oczekujemy od każdej władzy publicznej, nie tylko od rządu. Od każdej, w tym od rządu, ponieważ żaden minister i żaden urzędnik administracji centralnej nie odwiedzi 54 tys. domów i nie sprawdzi, czy one są przygotowane do zimy. Ale też nikt z administracji rządowej nie zostawi samorządu, który stwierdzi, że są takie przypadki, że nie wszystko jest przygotowane. Potwierdzam, że jest różnie. Wbrew stwierdzeniom pani poseł naprawdę dobrze wiem, jak wyglądają te tereny.</u>
          <u xml:id="u-370.7" who="#GlosZSali">(Zapraszam do Janowca.)</u>
          <u xml:id="u-370.8" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Dziękuję, byłem.</u>
          <u xml:id="u-370.9" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">W związku z tym podtrzymuję to, co powiedziałem. Nie będziemy odbudowywać domów letniskowych, tylko domy zamieszkałe, i to bez względu na adres faktycznego zameldowania. Są sąsiedzi, którzy wiedzą, gdzie ktoś mieszkał. Nie jesteśmy tutaj biurokratycznie ortodoksyjni, ważne jest, żeby samorząd, ten najbliższy, potwierdził: Tak, on tam mieszkał.</u>
          <u xml:id="u-370.10" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Jeśli chodzi o usuwanie wieloletnich zaniedbań w gospodarce wodnej, jesteśmy wyczuleni również na tzw. meliorację szczegółową, czyli rowy melioracyjne, te wszystkie podtopienia, które są nieraz równie dotkliwe, choć szkody są niewielkie. Tak, chcemy dyskutować z samorządami, aby odejść od spółek wodnych, bo to jest pewien anachronizm, coś z zupełnie innego czasu.</u>
          <u xml:id="u-370.11" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Co do takiego czy innego postępowania ubezpieczycieli. Proszę państwa, jest rzecznik ubezpieczonych. Sugeruję, żeby korzystać z instytucji rzecznika, dlatego że przecież on ma nie tylko opiniować, ale przede wszystkim pomagać tym, którzy są zagubieni w prawie regulującym uprawnienia ubezpieczonego.</u>
          <u xml:id="u-370.12" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Jeżeli chodzi o pomoc na osuwiskach. Po pierwsze, nie mam pretensji do instytutu geologicznego, ponieważ większość tych osuwisk ujawniła się dopiero teraz - na przykład byłem w Limanowej i tam geolodzy powiedzieli: to jest osuwisko, które się uaktywniło po 400 latach, w związku z czym oczywiście na mapie instytutu geologicznego go nie było. Miejmy świadomość tego, że problem osuwisk nie jest problemem roku 2010. Rozpoczął się pewien proces, a geolodzy mówią: nie wiemy, kiedy się skończy. W związku z tym nie ma żadnej magicznej daty - 31 grudnia 2010 r. Jeżeli będzie trzeba się zmierzyć z problemem osuwisk w 2011 r., przyjdziemy do państwa, żeby państwo pozwolili nam być równie skutecznymi w roku 2011 i w latach kolejnych. Flisz karpacki po prostu odezwał się po takim nawodnieniu, jakie wystąpiło w tym roku.</u>
          <u xml:id="u-370.13" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Kwestia opaski drenażowej - czy ona może zostać sfinansowana, bo nie będziemy czekać, aż ten dom się zawali. Oczywiście, że tak. Proszę państwa, tutaj ktoś powiedział, że nieraz urzędnikom brakuje odwagi. Nam nie brakuje odwagi. Staramy się interpretować prawo, które nas obowiązuje, możliwie elastycznie z punktu widzenia celu, jaki stał przed ustawodawcą. Przecież to założenie o racjonalności ustawodawcy jest chyba pierwotnym założeniem, a w związku z tym też uważamy, że jeżeli ktoś przez nadzór budowlany został pozbawiony możliwości mieszkania w domu, który jeszcze stoi, a wyprowadzono go z tego mieszkania tylko dlatego, że zbocze płynie na ten dom, to może lepiej się zastanowić, jak to powstrzymać, niż budować dom od nowa. W związku z tym oczywiście tak, taka pomoc jest nie tylko możliwa, ale już wprowadzana.</u>
          <u xml:id="u-370.14" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Co do traktora, który uległ uszkodzeniu w trakcie akcji ratowniczej, to w ogóle nie wiem, na czym polega problem, ponieważ to gmina ponosi koszty uszkodzenia prywatnego traktora wezwanego do pomocy w trakcie akcji ratowniczej. Z całym szacunkiem dla pani poseł, ale nie wiem, o co chodzi.</u>
          <u xml:id="u-370.15" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Odnośnie do zabudowy na terenach zalewowych. Jak państwo wiedzą, zgodnie z obowiązującym prawem jest to kompetencja tego, który daje tzw. wuzetkę, czyli warunki zabudowy. Liczymy na to, że po tegorocznej powodzi nikt nie dostanie pozwolenia na budowę, natomiast formalnie trzeba by zmienić wszystkie plany zagospodarowania przestrzennego</u>
          <u xml:id="u-370.16" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-370.17" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">, a wiedzą państwo, iż to nie jest kwestia tygodni czy nawet miesięcy. Krótko mówiąc, to też nie jest apel tylko do administracji rządowej, ale do całej administracji - aby być konsekwentnym.</u>
          <u xml:id="u-370.18" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Bardzo ważna kwestia - NGO-sy i ta pomoc. Proszę państwa, my w biedzie potrafimy być solidarni, i to wyszło po raz kolejny, natomiast jest jedna skaza na tym bardzo dobrym obrazie - zamiast dokładniej zapoznać się z diagnozą, tylko oglądamy początki dzienników telewizyjnych i nieraz widzimy, że w jednych miejscach jest tej pomocy ponad miarę, a w innych jej brakuje. Dlatego organizacje pozarządowe same zorientowały się, że trzeba zaproponować dobrą regulację - dobroczynność. Tym organizacje pozarządowe zajęły się już same. Nikogo oczywiście nie zapytam, ile przeznaczył pieniędzy, ponieważ ani nie mam takich uprawnień, ani takiej potrzeby. Ja uważam, że tego, na ile potrafiliśmy się otworzyć w tych dniach trudnych dla naszych sąsiadów, nie trzeba obrazować statystyką, a to, że przeważali ludzie młodzi, jest jeszcze bardziej optymistyczne.</u>
          <u xml:id="u-370.19" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Na koniec chciałbym państwu powiedzieć, że w informacji, którą dzisiaj przedstawiamy, nie chodzi o statystykę. Chodzi o to, żeby państwo nie musieli nam wierzyć na słowo, że jest naprawdę dobrze.</u>
          <u xml:id="u-370.20" who="#PoselMalgorzataSadurska">(Nie jest dobrze.)</u>
          <u xml:id="u-370.21" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Dlatego musieliśmy przedstawić liczby. Natomiast to, co się najbardziej liczy - to, co dostaliśmy, pomoc dla poszczególnego człowieka; wszystko jedno, czy pomoc od tego, który musiał, czyli od wójta, starosty, marszałka, wojewody, ministra, czy od tego, który chciał, bo ważne, że oni nie zostali sami. Czy trafiliśmy do wszystkich w 100%? Muszę być realistą. Jeżeli 16 województw zostało dotkniętych, to pewnie znajdzie pani poseł kogoś, kto został bez pomocy.</u>
          <u xml:id="u-370.22" who="#PoselMalgorzataSadurska">(Nie kogoś, wiele osób.)</u>
          <u xml:id="u-370.23" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">(Sporo, sporo osób.)</u>
          <u xml:id="u-370.24" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Bardzo mi przykro w takim razie, że pani nie potrafiła, korzystając ze swojego mandatu poselskiego, zainteresować władzy lokalnej, bo prawdopodobnie...</u>
          <u xml:id="u-370.25" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">(Władza lokalna się sprawdziła, władza centralna - nie.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-371">
          <u xml:id="u-371.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Szanowne Panie Poseł! Prosiłbym o umożliwienie panu ministrowi dokończenia jego wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-372">
          <u xml:id="u-372.0" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">I dlatego jeszcze raz na państwa ręce chcę złożyć wyrazy podziękowania wszystkim tym, którzy dobrze wykonali swój obowiązek, ale jeszcze bardziej tym, którzy nie mając obowiązku, pomogli poszkodowanym przez powodzie lub przez osuwiska. Bardzo serdecznie dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-372.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-372.2" who="#PoselMalgorzataSadurska">(Można, panie marszałku?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-373">
          <u xml:id="u-373.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Tak, oczywiście.</u>
          <u xml:id="u-373.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Ten czas pan minister znacznie przekroczył, ale absolutnie nie śmiałem reagować, dlatego że problematyka jest tak ważna, że nawet gdyby jeszcze pan minister mówił, też bym tego nie uczynił. Powiem więcej, jeszcze głos chciał zabrać pan minister Kazimierz Plocke i również to panu ministrowi umożliwię, ale wcześniej pani posłanka Sadurska w trybie sprostowania.</u>
          <u xml:id="u-373.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-374">
          <u xml:id="u-374.0" who="#PoselMalgorzataSadurska">Panie marszałku, pan minister ewidentnie nie zrozumiał mojego pytania, więc deklaruję, że przedstawię je na piśmie panu ministrowi. Ja wiem, że nieraz słowo pisane jest lepiej rozumiane niż słowo mówione, niemniej chciałabym...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-375">
          <u xml:id="u-375.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Nie wiem, czy są konieczne te złośliwości, szanowna pani poseł, zwłaszcza przy takiej problematyce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-376">
          <u xml:id="u-376.0" who="#PoselMalgorzataSadurska">Panie marszałku, przykro mi, ale pan nie prowadził obrad i nie słyszał stawianego przeze mnie pytania. Gdyby pan był świadkiem zadawania przeze mnie pytania, stwierdziłby pan, że są uzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-376.1" who="#PoselMalgorzataSadurska">Natomiast już przechodzę do rzeczy - dlaczego pan nie zrozumiał mojego pytania. Przykład, który przedstawiłam, był przykładem jednostkowym. Przykład tej kobiety, która nie dostała praktycznie żadnej pomocy, pokazuje skalę. To jest przykład, który pokazuje generalnie, jak wyglądała pomoc rządu skierowana do mieszkańców Janowca i Wilkowa. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-377">
          <u xml:id="u-377.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję pani poseł Małgorzacie Sadurskiej.</u>
          <u xml:id="u-377.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Czy pan minister chciałby skorzystać jeszcze z okazji, żeby powiedzieć parę zdań w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-377.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Jeśli tak, to uprzejmie proszę pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-378">
          <u xml:id="u-378.0" who="#MinisterSprawWewnetrznychIAdministracjiJerzyMiller">Panie marszałku, jeszcze raz wszystkim państwu chcę podziękować za to, że taki głos należał do wyjątków w tej dyskusji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-379">
          <u xml:id="u-379.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-379.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Mimo że czas dla rządu już minął, to, tak jak powiedziałem, problematyka jest na tyle ważna, że uprzejmie proszę sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pana ministra Kazimierza Plocke o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-380">
          <u xml:id="u-380.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Do ministra rolnictwa i rozwoju wsi skierowano kilkanaście pytań, które są pytaniami bardzo istotnymi, ważnymi z punktu widzenia likwidacji skutków klęsk żywiołowych na obszarach wiejskich. Chciałbym zwrócić uwagę, że cała pomoc, która jest kierowana do rolników, jest określona w rozporządzeniu Rady Ministrów z 13 lipca 2010 r. To jest program, który jest adresowany do wszystkich naszych rolników, z którego oczywiście rolnicy korzystają i korzystać będą w przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-380.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">I kilkanaście szczegółowych pytań, do których się odniosę. Kwestia pierwsza, kto może z tego programu korzystać. Z programu pomocy mogą korzystać rodziny rolników, w których co najmniej jedna osoba jest ubezpieczona w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego na zasadzie obowiązkowego ubezpieczenia, jak również osoby, które są ubezpieczone...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-381">
          <u xml:id="u-381.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Przepraszam bardzo, panie ministrze. Jak pan przewiduje, ile czasu zabierze panu odpowiedź na te pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-382">
          <u xml:id="u-382.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Cztery minuty, panie marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-383">
          <u xml:id="u-383.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-384">
          <u xml:id="u-384.0" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">...w systemie dobrowolnym. To przede wszystkim.</u>
          <u xml:id="u-384.1" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Ponadto czy będzie zwrot dla gmin, jeśli podatek rolny będzie umorzony? Dzisiaj ustawa nie przewiduje takiej możliwości.</u>
          <u xml:id="u-384.2" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Chciałbym też poinformować, że z funduszu składkowego ochotnicze straże pożarne korzystają przy zakupie sprzętu niezbędnego do funkcjonowania i do udzielania pomocy rodzinom na obszarach wiejskich. I z tego funduszu także zakupiliśmy osuszacze, mierniki wilgotności, a także zorganizowano kolonie dla 2700 osób. To wszystko było sfinansowane z Funduszu Składkowego Ubezpieczenia Społecznego Rolników.</u>
          <u xml:id="u-384.3" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Kwestia wapnowania gleb. Po porozumieniu z ministrem środowiska istnieje możliwość uzyskania przez organizacje rolnicze dofinansowania zakupu wapna celem polepszenia struktury gleby i zmiany jej pH.</u>
          <u xml:id="u-384.4" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Kwestia melioracji. Chcę poinformować, że w roku 2010 w budżecie na melioracje zarezerwowaliśmy ponad 160 mln zł, natomiast na 2011 r. w budżecie mamy na to ponad 542 mln zł, z tego 210 mln w rezerwie celowej, 229 mln w budżetach wojewodów i 103 mln zł w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich, a więc w programie, którym środkami dysponuje minister rolnictwa i rozwoju wsi.</u>
          <u xml:id="u-384.5" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Jeżeli chodzi o kwestię ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, to ten system działa i to coraz lepiej, natomiast obserwujemy, że kiedy są trudności, kiedy są klęski, kiedy są powodzie, to rzeczywiście zaczyna on funkcjonować zdecydowanie gorzej z uwagi na okoliczności. Jesteśmy w trakcie opracowywania w ramach zespołu rządowego rozwiązań, które chcemy zaproponować firmom ubezpieczeniowym. Chcemy powiązać ubezpieczenia upraw rolnych, zwierząt gospodarskich z ubezpieczeniami majątkowymi. Uzyskaliśmy na to zgodę strony społecznej. Tak więc prace w tym względzie będą kontynuowane po to, żeby wypracować docelowo najlepszy model.</u>
          <u xml:id="u-384.6" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Kwestia następna to przywracanie potencjału w gospodarstwach, które zostały dotknięte klęską powodzi. I szczegółowe pytanie: Czy właściciele mateczników, szkółek mogą z tej pomocy korzystać? Tak, mogą korzystać. Warunek jest taki, że z tej dotacji do 300 tys. mogą korzystać wszyscy beneficjenci, którzy mają szkółki, mateczniki użytkowane powyżej 5 lat. Jeżeli jest to poniżej 5 lat, to proponujemy kredyty klęskowe, dziś oprocentowane na poziomie 2%. Jest projekt rozporządzenia Rady Ministrów, gdzie chcemy ustalić oprocentowanie dla kredytów klęskowych na poziomie 0,1%.</u>
          <u xml:id="u-384.7" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Kolejna kwestia: Dlaczego samorządy terytorialne czy gminy żądają od rolników dodatkowych informacji co do powierzchni użytkowanych gruntów? Wynika to z programu, o którym mówimy. Przede wszystkim chodzi o to, że do gruntów, które są czyjąś własnością, dołączyć trzeba także grunty będące w dzierżawie. A podstawą do wypłacenia pomocy finansowej rolnikowi jest wielkość gospodarstwa. I dlatego samorządy takiej informacji oczekują od rolników.</u>
          <u xml:id="u-384.8" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Była też podnoszona sprawa kredytów klęskowych, które są udzielane w ten sposób, że do wielkości poniesionych strat stosujemy odpowiednie rozwiązania. Natomiast do dopłat do kredytów klęskowych, które są wypłacane z budżetu państwa, stosujemy określone mechanizmy wynikające wprost z przepisów rozporządzenia Unii Europejskiej. Jest to rozporządzenie nr 1857. Tak więc procedury są tutaj jasne i znane. Chciałbym zwrócić uwagę na sprawy związane z korzystaniem z pomocy. Chodzi o materiał siewny. Wszyscy rolnicy, którzy będą mieli faktury, po nowelizacji ustawy o organizacji rynków rolnych będą mogli korzystać z tej pomocy. A więc nie ma czegoś, czego byśmy niedopatrzyli. Pomoc na odtworzenie produkcji w gospodarstwach rolnych po powodzi lub innych klęskach żywiołowych udzielana jest w formie dotacji, przypomnę, w wysokości do 30 tys. zł. Podjęliśmy trud, aby uzyskać zgodę Komisji Europejskiej, co stało się faktem, i od 15 października Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa będzie przyjmować wnioski w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-384.9" who="#SekretarzStanuWMinisterstwieRolnictwaIRozwojuWsiKazimierzPlocke">Na zakończenie chciałbym podziękować za tę debatę. Chcę też powiedzieć, że to, co uczynił do tej pory rząd premiera Tuska, jest przygotowaniem do rozwiązań systemowych. To będzie trwało, bo musi trwać. Nie jest możliwe, żeby w ciągu kilku czy kilkunastu tygodni został wypracowany taki model, taki system, który będzie stosowany nie tylko w roku 2010 i w roku 2011, ale również w następnych latach. Dlatego też prosimy wszystkich parlamentarzystów o wsparcie, o pomoc, aby wypracować najlepsze rozwiązania dla naszych mieszkańców. To tyle, panie marszałku. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-385">
          <u xml:id="u-385.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-385.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Wypowiedź pana ministra kończy rozpatrywanie tego punktu porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-385.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję wszystkim uczestnikom debaty. Dziękuję paniom i panom posłom, panu ministrowi, wszystkim paniom i panom ministrom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-386">
          <u xml:id="u-386.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 28. porządku dziennego: Informacja o działalności rzecznika praw obywatelskich w roku 2009 oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela (druk nr 3309) wraz ze stanowiskiem Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka (druk nr 3411).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-387">
          <u xml:id="u-387.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Proszę o zabranie głosu rzecznika praw obywatelskich panią Irenę Lipowicz w celu przedstawienia informacji.</u>
          <u xml:id="u-387.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Uprzejmie proszę, pani profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-388">
          <u xml:id="u-388.0" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pragnę przedstawić informację o działalności rzecznika praw obywatelskich w roku 2009 oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela. Jak panu marszałkowi i Wysokiej Izbie wiadomo, mój poprzednik, dr Janusz Kochanowski, zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Informacja, którą dzisiaj przedstawiam, jest informacją o działalności, która w całości jest dorobkiem zmarłego rzecznika, pana dr Janusza Kochanowskiego. W informacji tej są zawarte i określone tezy, priorytety i wnioski. Jeżeli nawet nie wszystkie z tych priorytetów są obecnie moimi priorytetami i jeżeli nie wszystkie wnioski byłyby wnioskami, które wysnuwałabym osobiście, to wydaje mi się, że jest rzeczą szczególnie ważną, aby w sprawozdaniu za rok 2009 przedstawić je w takiej formie i w takiej postaci, jak życzyłby sobie tego mój poprzednik.</u>
          <u xml:id="u-388.1" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Podstawowe dane zostały zawarte w 600-stronicowej publikacji, która jest dostępna posłom i została przekazana członkom komisji. Dostępna jest też forma będąca syntezą informacji i ona również zawiera wszystkie podstawowe elementy. Chciałabym podkreślić, że sporządzenie tego sprawozdania i tej syntezy wymagało ogromnej pracy Urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich, za co chciałabym pracownikom tego urzędu podziękować.</u>
          <u xml:id="u-388.2" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Wysoka Izbo! Rzecznik praw obywatelskich jest konstytucyjnym organem przede wszystkim kontroli i ochrony prawa. Przedmiotem prawnej ochrony udzielanej przez rzecznika jest ochrona wolności i praw człowieka i obywatela, wynikających zarówno z konstytucji, jak i z innych aktów normatywnych. Obejmuje ona, o czym warto pamiętać, wszystkie osoby prawne i jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej.</u>
          <u xml:id="u-388.3" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Rzecznik w swojej działalności poddaje kontroli legalność działania organów, organizacji i instytucji obowiązanych do przestrzegania i realizacji praw i wolności człowieka i obywatela, ale także przestrzeganie zasad współżycia i sprawiedliwości społecznej. Konstytucyjnym obowiązkiem rzecznika, którym w roku 2009 był dr Janusz Kochanowski, jest ocena stanu przestrzegania tych wolności i praw. Rzecznik podejmuje działania nie tylko wtedy, kiedy konkretna osoba o to wnioskuje, ale także wtedy, gdy stwierdza systemowe naruszanie bądź możliwość naruszenia wolności i praw jednostki. W związku z rozpatrywanymi sprawami może przedstawiać oceny i wnioski zmierzające do zapewnienia skutecznej ochrony wolności i praw człowieka i usprawnienia trybu załatwiania tych spraw.</u>
          <u xml:id="u-388.4" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">W zakresie wystąpień problemowych o charakterze systemowym oraz szczególnych środków zaskarżenia rzecznik praw obywatelskich wniósł w 2009 r. 555 wystąpień problemowych. Było to nieco mniej niż w roku 2008, wciąż jeszcze pozostaje to liczba ogromna. W tym roku było 197 wniosków o podjęcie inicjatywy prawodawczej w porównaniu z 300 wnioskami w roku 2008. Liczba wystąpień problemowych zmniejszyła się więc o 14%, ale jest to zrozumiałe, ponieważ chodziło o kontynuowanie licznych spraw wniesionych w roku poprzednim, które wymagały intensywnej działalności. Mój poprzednik oceniał, że było to ok. 25% wystąpień generalnych. W wielu sprawach o charakterze systemowym prowadzono przy tym długotrwałą korespondencję urzędową, która nie zawsze była zgodna z oczekiwaniami rzecznika. Niższa od tej liczby z roku 2008 była liczba wystąpień o podjęcie inicjatywy ustawodawczej również z tego powodu, że rozpoczął się intensywny monitoring wniesionych wniosków do rządu i parlamentu w roku 2008.</u>
          <u xml:id="u-388.5" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Mój poprzednik podkreślał w swoim sprawozdaniu, które zostało przygotowane do podpisu na dzień 12 kwietnia 2010 r., że bardzo często w odpowiedziach na jego prośby, monity i wnioski były zamieszczone optymistyczne zapowiedzi działań, a następnie nie był w stanie nieraz stwierdzić, czy te optymistyczne zapowiedzi przyniosły praktyczny efekt.</u>
          <u xml:id="u-388.6" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Prowadząc samodzielnie sprawy, rzecznik dysponuje szeroką gamą środków służących zbadaniu sprawy. W szczególności może zbadać nawet bez uprzedzenia każdą sprawę na miejscu, żądać złożenia wyjaśnień, są tu również inne elementy, o których nie będę już w tym miejscu mówiła.</u>
          <u xml:id="u-388.7" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Należy podkreślić, że rzecznik może żądać do wglądu w swoim biurze akt sądowych i prokuratorskich, z czego biuro obficie w roku 2009 korzystało, oraz akt innych organów ścigania po zakończeniu postępowania i zapadnięciu rozstrzygnięcia. Może zlecać także sporządzanie ekspertyz i opinii. Jeżeli jednak stwierdzi, że doszło do naruszenia prawa, może zwrócić się do właściwego organu o załatwienie sprawy zgodnie z obowiązującym prawem, może również wystąpić do organu nadrzędnego nad organem naruszającym prawo z wnioskiem o zastosowanie środków nadzorczych. Ten organ jest zobowiązany w ciągu 30 dni poinformować rzecznika o podjętych działaniach lub zajętym stanowisku. W wypadku gdy rzecznik stwierdził, że prawo wciąż jest naruszane, może wystąpić do odpowiedniej jednostki nadrzędnej o podjęcie odpowiednich działań.</u>
          <u xml:id="u-388.8" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">W roku 2009 liczba skarg i listów w sprawach indywidualnych, które wpłynęły, wyniosła 65 208, w tym wystąpiło 31 406 nowych spraw, i był to wpływ o 6% wyższy od wpływu w roku 2008. Osobiście, co wymagało nieraz wielogodzinnych rozmów, przyjęto 6758 interesantów. Udzielono także 22 960 porad telefonicznych. Rozpatrzono także 37 069 nowych spraw, z których do prowadzenia podjęto 35%. W zestawieniu z działalnością innych ombudsmanów jest to dość wysoki procent podjętej działalności. Liczba tych spraw, które rzecznik prowadził wyłącznie, a więc nie wymagały one przekazania do innych organów, ale były od początku do końca prowadzone przez nasz urząd, wyniosła 2371 spraw, tj.19,3%.</u>
          <u xml:id="u-388.9" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Wysoka Izbo! Na pierwszy rzut oka można byłoby stwierdzić, że to przecież mało. Pamiętajmy jednak o tym, że do rzecznika praw obywatelskich trafiają sprawy najtrudniejsze, często, po prawniczemu sądząc, bez nadziei. To jest trochę tak jak z lekarzem od przypadków szczególnie trudnych, prawie beznadziejnych. Jeżeli mimo to, w 20% spraw - procent ten zmienia się od 22%, 23% do 19,3% jak w tym przypadku - daje się osiągnąć końcowy całkowity sukces, to jest to dużo i mieści się absolutnie w tym, czego doświadczają, jak miałam okazję stwierdzić podczas kontaktu z nimi, inni ombudsmani europejscy. Ten wskaźnik był niższy od osiągniętego w roku 2008 ze względu na znacznie zwiększoną liczbę spraw, w których udzielono wyjaśnień i wskazano przysługujące środki prawne. Tych spraw było 22 223.</u>
          <u xml:id="u-388.10" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Wysoka Izbo! To jest nasz wspólny problem, ponieważ ta liczba wskazuje na niski poziom edukacji prawnej w naszym kraju. Zdarza się, że wielu obywateli nie znajduje dla siebie właściwej pomocy prawnej, zwraca się do rzecznika czasem mylnie, czasem zbyt późno, czasem zbyt wcześnie, bo nie został zakończony tok instancji, czasem nie wiedząc o dwuinstancyjności postępowania. Chciałabym zwrócić na to uwagę jako na sprawę generalną, gdyż zapewne nic się nie zmieni w tej informacji z roku 2010, którą będę składała w połowie tego roku. Będzie to już moja własna informacja. Z listów wynika, że bardzo wiele tych spraw zostało pozytywnie zakończonych właśnie w wyniku porady udzielonej przez rzecznika. Paradoksalna jest sytuacja, w której w roku 2009 rzecznik czasami odgrywał rolę takiego dodatkowego biura pomocy prawnej, choć nie taka była kiedyś intencja ustawodawcy. Rzecznik, podejmując sprawy do prowadzenia, prowadzi je konsekwentnie, wymieniając liczną korespondencję, stosując pogłębioną argumentację. Jest to wszystko - wskazywał na to mój poprzednik - bardzo absorbujące czasowo i uniemożliwiające zaangażowanie w nowe problemy. Często dotyczy to resortów, do których poprzednio były już kierowane wystąpienia. Charakterystyczną cechą roku 2009 było rozpoczęcie przez rzecznika praw obywatelskich dokumentowania przebiegu współpracy z rządem w sprawach o najwyższym priorytecie społecznym w formie tzw. białej księgi. Te księgi zostały opracowane w zakresie ochrony zdrowia, ochrony praw dziecka oraz trwały przygotowania do wydania księgi dotyczącej przestrzegania zakazu dyskryminacji, realizacji prawa do sądu i sprawiedliwego orzecznictwa sądowego.</u>
          <u xml:id="u-388.11" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Rzecznik może występować do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o następczą kontrolę konstytucyjności prawa. Może również wnieść skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego na wadliwość aktu prawa miejscowego. Sprawą jednak kluczową z punktu widzenia ochrony praw jednostki, bezpieczeństwa i pewności obrotu prawnego jest zapewnienie właściwego działania organów władzy publicznej. Rzecznik może wystąpić do Sądu Najwyższego o wyjaśnienie przepisów prawnych, których stosowanie wywołało rozbieżności w orzecznictwie sądów. Takie rozbieżności są szczególnie trudne do przyjęcia i zrozumienia przez naszych obywateli. Występuje również do Naczelnego Sądu Administracyjnego o wyjaśnienie przepisów prawnych budzących wątpliwości w praktyce lub których stosowanie wywołało rozbieżności w orzecznictwie sądów administracyjnych.</u>
          <u xml:id="u-388.12" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Oprócz środków prawnych o charakterze interwencyjnym rzecznik w 2009 r. stosował środki o charakterze procesowym. Rzecznik może żądać wszczęcia przez uprawnionego oskarżyciela postępowania przygotowawczego w sprawach o postępowania ścigane z urzędu; zwrócić się o wszczęcie postępowania administracyjnego; wnieść skargę do sądu administracyjnego, a także uczestniczyć w tym postępowaniu. Może także wnieść skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego bądź NSA; zgłosić udział w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym, co jest wzmocnieniem skargi, wszczętym wskutek wniesienia skargi konstytucyjnej; żądać wymierzenia przez sąd administracyjny grzywny organowi, który nie wykonał w całości lub w części wyroku sądu; może wreszcie wnieść o wszczęcie postępowania egzekucyjno-administracyjnego; żądać także wszczęcia postępowania w sprawach cywilnych, jak również wziąć udział w różnych toczących się postępowaniach; może też wystąpić z wnioskiem o uchylenie prawomocnego orzeczenia w postępowaniu o wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-388.13" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Rzecznikowi przysługuje żądanie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego lub zastosowanie sankcji służbowych. W roku 2009 dzięki temu wachlarzowi możliwości rzecznik skierował 14 wniosków do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności przepisów prawa z konstytucją, 12 wniosków o przystąpienie do skargi konstytucyjnej, 43 kasacje do Sądu Najwyższego, 14 skarg do wojewódzkich sądów administracyjnych, w 8 sprawach przystąpił do postępowania sądowego i administracyjnego. Ponadto, panie marszałku, Wysoka Izbo, skierował 6 pytań prawnych do Sądu Najwyższego oraz 9 pytań prawnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-388.14" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Rzecznik, nie posiadając formalnie prawa inicjatywy legislacyjnej, może stosować tzw. inspirację ustawodawczą. Z prawa tego rzecznik poprzedniej kadencji korzystał w o wiele szerszym zakresie, niż czynili to z kolei jego poprzednicy. Skuteczność tego typu wystąpień zależy jednak, jak podkreślał już mój poprzednik, od woli adresata oraz możliwości organizacyjnych i finansowych zaaplikowania standardów rekomendowanych przez mojego poprzednika.</u>
          <u xml:id="u-388.15" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Środkiem kontroli aktów prawnych jest prawo zwrócenia się przez rzecznika do organu nadrzędnego nad organem wydającym akt prawny z wnioskiem o jego uchylenie.</u>
          <u xml:id="u-388.16" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Reforma procesu stanowienia prawa w Polsce była priorytetem w dążeniu rzecznika do koniecznego według niego ograniczenia - cytuję - jurydyzacji życia, czyli regulowania przez ustawodawcę nieomal każdej jego dziedziny. Nadmiar regulacji prowadził według dr. Kochanowskiego do zakłócenia potrzebnej symbiozy, jaka powinna występować pomiędzy prawem państwowym a regulującym rozmaite sfery życia codziennego prawem pierwotnym, obyczajami czy zwykłą moralnością.</u>
          <u xml:id="u-388.17" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Prawo pozytywne, którego zaletami jest elastyczność i większa określoność - cytuję z przygotowanego wówczas wystąpienia rzecznika - ze względu na ilość obowiązujących przepisów, ich niespójność, wieloznaczność i niestabilność z powodu nadmiaru regulacji może zatracać, jak ostrzegał on, swoją funkcję motywującą podmioty do nakazanego w normach prawnych zachowania.</u>
          <u xml:id="u-388.18" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Konieczność podniesienia jakości stanowionego prawa jest niekwestionowana. Podzielam tu zdanie mojego poprzednika. Występujące nadmierne przesunięcie ciężaru dbałości o rzetelność prawa na dokonywaną ex post kontrolę Trybunału Konstytucyjnego powinno zostać zrównoważone przez działania prewencyjne.</u>
          <u xml:id="u-388.19" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Rzecznik praw obywatelskich zamierzał przedstawić propozycję, którą ostatecznie przedstawił, dotyczącą stworzenia nowego organu konstytucyjnego opiniującego projekty aktów normatywnych. Miała to być Rada Stanu, która miała sprawować swoistą pieczę nad poprawnością systemową i techniczno-legislacyjną procesu stanowienia prawa. Byłaby ona obligatoryjnym uczestnikiem procesu legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-388.20" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Podstawowymi założeniami systemowych rozwiązań, które leżą u podstaw rzecznikowskiej koncepcji utworzenia Rady Stanu, były przede wszystkim: przeciwdziałanie nadmiernej jurydyzacji, popieranie deregulacji, wprowadzenie kontroli projektów ustawodawczych w formie właściwej oceny skutków regulacji, na wzór unijnej, oraz kontroli następczej w postaci monitorowania funkcjonowania obowiązującego ustawodawstwa.</u>
          <u xml:id="u-388.21" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Projekt ustawy o Radzie Stanu został zaprezentowany w środowisku prawniczym przez mojego poprzednika w roku 2008 i pozostaje w dyspozycji parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-388.22" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">W wystąpieniach kierowanych w 2009 r. do prezesa Rady Ministrów i organów rządowych odpowiedzialnych za legislację rzecznik informował o swoich działaniach na rzecz reformy systemu stanowienia prawa, deklarując gotowość do udziału w pracach nad jej przygotowaniem.</u>
          <u xml:id="u-388.23" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Z dzisiejszej, historycznej perspektywy możemy powiedzieć, że w pewnym sensie kontynuacją tej troski jest fakt, że były zastępca rzecznika praw obywatelskich prof. Zubik jest obecnie przewodniczącym Rady Legislacyjnej i w tym zakresie może czuwać nad stanem legislacji.</u>
          <u xml:id="u-388.24" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Będzie również możliwe - takie są moje plany - kontynuowanie organizowania konferencji na temat jakości stanowienia prawa, którą chcielibyśmy zorganizować w najbliższym roku właśnie we współpracy z Wysoką Izbą, za zgodą marszałka Sejmu, i z Polskim Towarzystwem Legislacji oraz Komitetem Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk.</u>
          <u xml:id="u-388.25" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">W ocenie rzecznika drogą do skutecznego zabezpieczenia prawa obywateli do dobrej legislacji jest współpraca wszystkich organów władzy oraz organów kontroli państwowej i ochrony prawa. Było to przedmiotem szczególnej troski rzecznika i mój poprzednik podkreślał, że właśnie taką ochronę, tę funkcję konstytucja przypisała rzecznikowi praw obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-388.26" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Jubileusz 20-lecia Konwencji o prawach dziecka przypadał właśnie w 2009 r. Był on dla rzecznika okazją do dokonania wnikliwej oceny całokształtu polityki państwa wobec dzieci. Spośród 3 publikacji wydanych przez rzecznika w 2009 r.: ˝Migracje zagraniczne a polityka rodzinna w Polsce˝, ˝Polityka rodzinna w krajach Unii Europejskiej. Wnioski dla Polski˝ oraz ˝Ochrona dzieci a przyszłość demograficzna Polski˝ omawianej problematyki dotyczyła ta ostatnia, w której szczególnie mocno akcentowano temat ochrony dzieci. Każdy z tych wątków staram się kontynuować, sprawując swoją kadencję, ale pozwolę sobie - ze względu na poszanowanie czasu debaty - scharakteryzować je bliżej na życzenie pań i panów posłów, po konkretnych pytaniach, a jeżeli nie, to później, już w formie mojej własnej informacji.</u>
          <u xml:id="u-388.27" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Podejście od strony praw człowieka pozwala na ocenę, według dr. Kochanowskiego, czy prawa dzieci są naruszone i kto jest odpowiedzialny za niewypełnienie praw zapisanych w ustawie zasadniczej. Ocena przestrzegania praw dziecka stanowiła więc dla dr. Janusza Kochanowskiego sprawę tak ważną, że poświęcono jej osobny rozdział w przedstawionej informacji.</u>
          <u xml:id="u-388.28" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Wysoka Izbo, rok 2009 był drugim rokiem doświadczeń rzecznika w realizacji postanowień Protokołu fakultatywnego do Konwencji w sprawie zakazu stosowania tortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania, tzw. OPCAT. Ta funkcja powierzona rzecznikowi przez polski rząd była wykonywana starannie, ale niestety w zakresie ograniczonym wysokością środków finansowych przyznanych przez Sejm w budżecie rzecznika na 2009 r. Poziom realizacji tego zadania był niższy od zakładanego.</u>
          <u xml:id="u-388.29" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Wysoka Izbo! Szanowni Państwo! Musimy pamiętać, że w Polsce jest 1000 miejsc, w których przebywają osoby pozbawione wolności. Monitorowanie i staranna wizytacja tych miejsc, co też należy do obowiązków rzecznika praw obywatelskich, wymaga po prostu środków finansowych, udziału ekspertów, psychologów, karnistów, tak żeby ta wizytacja nie była formalnością, ale czymś rzeczywistym. Wobec tego zaplanowano na tamten rok wizytację 120 miejsc, ale ograniczenia budżetowe roli rzecznika sprawiły, że udało się to tylko w przypadku 106 miejsc. Chciałabym przedłożyć tę kwestię Wysokiemu Sejmowi, ponieważ można przypuszczać, że w trudnej sytuacji budżetowej takie tendencje będą się pojawiały.</u>
          <u xml:id="u-388.30" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Tymczasem spotkanie europejskich rzeczników praw obywatelskich, w którym wzięłam udział, wskazuje na to, że do realizacji OPCAT jest przywiązywana coraz większa waga, a kontrole dokonywane przez Radę Europy i Unię Europejską, a przede wszystkim ONZ, bo tam konwencją zajmuje się podkomisja, nie zadowalają się już tylko sprawozdaniami merytorycznymi. Wysoki Sejmie, Organizacja Narodów Zjednoczonych pyta wprost, jakie środki finansowe przeznaczono na realizację konwencji i czy w związku z tym można mówić o jej rzeczywistej realizacji.</u>
          <u xml:id="u-388.31" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Niezależnie więc od poświęcenia i staranności pracy pracowników RPO możemy w przypadku ograniczenia środków finansowych spodziewać się kłopotów. W dodatku w związku z OPCAT twierdzi się obecnie, że należy tą kontrolą objąć wszelkie formy pozbawienia wolności, nawet dla dobra tej osoby, a więc nie tylko zakłady psychiatryczne, ale również domy seniora czy domy pomocy społecznej, w których zostały umieszczone osoby sędziwe, np. w związku ze stwierdzoną demencją czy na wniosek rodziny. Również to, jak wskazują ONZ i Unia Europejska, powinno być kontrolowane pod względem deprywacji, pozbawienia tej osoby wolności.</u>
          <u xml:id="u-388.32" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Raport z działalności krajowego mechanizmu prewencji za rok 2009 został przygotowany w formie dodatku do informacji. Był też tematem odrębnej publikacji w serii biuletynów RPO ˝Źródła˝, i to jeszcze z tłumaczeniem na język angielski. Odegrało to wielką rolę i było pozytywnie oceniane na forum europejskiej reprezentacji rzeczników.</u>
          <u xml:id="u-388.33" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Wyjątkowe znaczenie dla upowszechnienia przez rzecznika międzynarodowych standardów praw człowieka ma realizacja unijnego projektu o współpracy w ramach Partnerstwa Wschodniego. Chcę podkreślić, Wysoka Izbo, że jest to wielkie osiągnięcie tej przerwanej kadencji: stworzenie partnerstwa dla praw człowieka we współpracy z wielkim mediatorem Francji. Jest realizacją pierwotnie polsko-szwedzkiej koncepcji Partnerstwa Wschodniego, która może być obecnie określona jako sukces polskiej dyplomacji i jako coś ważnego, konkretnego, co robimy dla praw człowieka.</u>
          <u xml:id="u-388.34" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Charakterystyczne dla działalności rzecznika jest podejmowanie działań związanych z ochroną praw człowieka w innych krajach. Współpraca międzynarodowa stanowi standard w działalności ombudsmanów w Europie i na świecie. Rzecznik wychodzi nie tylko z założenia, że prawa człowieka są niepodzielne, ale że ponadto wyznaczają one standardy panujące w całej Unii Europejskiej i Radzie Europy. Łamanie praw człowieka w innych państwach może stanowić zagrożenie dla ich realizacji również w naszym kraju. Rzecznik kierował więc liczne wystąpienia, w tym do komisarza praw człowieka Rady Europy, dotyczące również sytuacji w Federacji Rosyjskiej oraz Republice Białorusi, zrealizował projekt bilateralnej współpracy z ombudsmanem Ukrainy na rzecz umacniania demokracji oraz zwiększenia ochrony praw człowieka w Europie Środkowej; spotkany przeze mnie ombudsman Ukrainy program ten ocenił bardzo wysoko.</u>
          <u xml:id="u-388.35" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Pisał mój poprzednik, że na rok 2010 planowana jest realizacja programu ˝Partnerstwo dla praw człowieka Polska - Gruzja - Mołdowa˝. Chcę podkreślić, że program ten jest realizowany pełną parą. W Gruzji odbyło się seminarium, Gruzja zorganizowała również konferencję dla uczczenia pamięci doktora Kochanowskiego jako rzecznika praw obywatelskich, a konkretne warsztaty w zakresie ochrony praw człowieka odbędą się w najbliższym czasie najpierw w Gruzji, potem również w Krakowie. Wskazane działania wyznaczyły kierunek współpracy zagranicznej rzecznika, w której sztandarową ideą stał się autorski program współpracy ombudsmanów państw Partnerstwa Wschodniego. Program ten zadebiutował w 2009 r., jego uczestnikami są ombudsmani Armenii, Azerbejdżanu - pani ombudsman Azerbejdżanu, gdzie dyrektor Biura RPO złożył wizytę i zajmował się tymi problemami, bardzo wysoko oceniła to zaangażowanie - Gruzji, Mołdowy i Ukrainy. Do współpracy zaproszony został także przedstawiciel Białorusi.</u>
          <u xml:id="u-388.36" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Projekt przygotowany przez rzecznika zyskał uznanie i poparcie prezydenta, ministra spraw zagranicznych oraz sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej. Wpisywał się on świetnie w cele Partnerstwa Wschodniego, promocję idei praw człowieka i społeczeństwa obywatelskiego. Chodzi tu także o wzmocnienie zdolności urzędów ombudsmanów do partycypacji w budowie demokratycznego państwa prawnego, wsparcie dla instytucji wymiaru sprawiedliwości, organizacji pozarządowych oraz krajowych mechanizmów prewencji, a także umacnianie wolności słowa i wolnych mediów w państwach wschodnich.</u>
          <u xml:id="u-388.37" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Sukcesem okazały się zwłaszcza warsztaty, które są bardzo wysoko oceniane, bo jest to konkretna współpraca, a nie zapewnienia czy ogólne referaty. Warsztaty pokazują na przykładzie naszych sukcesów i błędów, jak wiele można zrobić w zakresie praw człowieka.</u>
          <u xml:id="u-388.38" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">W 2009 r. w grudniu w Warszawie odbyło się pierwsze posiedzenie Rady Praw Obywatelskich Partnerstwa Wschodniego, która była pewnym ewenementem i na pewno dużym sukcesem dyplomatycznym mojego poprzednika.</u>
          <u xml:id="u-388.39" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Te węzłowe tematy wymagały oczywiście kompleksowej analizy w ciągu najbliższych lat wspólnej działalności. Mój poprzednik proponował, by hasłem roku 2010, roku jubileuszu ˝Solidarności˝, było prawo do solidarności, roku 2011- prawo do sądu, a roku 2012 - prawo do skutecznej informacji obywatela. Myślę, że te wątki przewodnie jestem w stanie utrzymać do zakończenia okresu, który miał być kadencją mojego poprzednika.</u>
          <u xml:id="u-388.40" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Działalność ombudsmanów państw Partnerstwa Wschodniego wpływa na umacnianie idei społeczeństwa obywatelskiego. Ponadto realizacja przyjętych założeń powinna przyczynić się w efektywny sposób do promocji wizerunku Polski jako kraju, który jest przyjazny swoim sąsiadom i chce się dzielić wartościami demokratycznymi, ale również swoimi sukcesami i porażkami.</u>
          <u xml:id="u-388.41" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Szanowni Państwo! Tu kończy się część informacji, którą starałam się przedstawić i przygotować ściśle według tego, co pozostawił w niepodpisanej jeszcze wersji mój zmarły poprzednik. Chciałabym jednocześnie powiedzieć, że z punktu widzenia czasu oraz oceny orzecznictwa i doktryny prawnej, której wszyscy podlegamy, w szczególności podnosi się jako historyczny sukces tamtej kadencji to, że Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu wniosków rzecznika, podjął 3 uchwały w składzie 7 sędziów Sądu Najwyższego. Uchwały te dotyczyły kilku kwestii, jak np. osiągnięcia wieku emerytalnego i nabycia prawa do emerytury. Sąd Najwyższy stwierdził, że oba te czynniki nie mogą stanowić wyłącznej przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę przez pracodawcę. W mojej subiektywnej ocenie wszyscy odnieśliśmy większy lub mniejszy sukces, ale jeżeli szukałabym działania rzecznika praw obywatelskich, które wpłynęło i wpłynie na życie milionów obywateli i może przyczynić się do przeciwdziałania dyskryminacji osób starszych, to chciałabym podkreślić właśnie to.</u>
          <u xml:id="u-388.42" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Zwróciłam się do pracowników różnych zespołów w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich o przedstawienie spraw, które oni uważają za największy sukces w roku 2009. Takich spraw było wiele. Na przykład sukcesem rzecznika praw obywatelskich było właściwe rozstrzygnięcie kwestii dodatku pielęgnacyjnego, gdyż to na podstawie jego wniosku skierowanego do Naczelnego Sądu Administracyjnego rozstrzygnięto bardzo skomplikowane zagadnienie prawne, którego nie będę tutaj szczegółowo omawiać. Oczywiście na czyjeś życzenie mogę to uczynić. Natomiast uchwała dotyczyła tego, że dodatku pielęgnacyjnego określonego w art. 75 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie wlicza się do dochodu, o którym mowa w art. 3 ust. 3 ustawy z 21 czerwca 2001 r. o dodatkach mieszkaniowych. Naczelny Sąd Administracyjny opowiedział się za korzystną dla obywateli - zwłaszcza tych po 75. roku życia, którzy z racji wieku mają prawo do dodatku pielęgnacyjnego - wykładnią przepisów. W myśl tej wykładni podobieństwo obu świadczeń nie przesądza całkowicie sprawy, ale przesądza o tym, że ani dodatku pielęgnacyjnego, ani zasiłku nie wlicza się do dochodu, od którego zależy przyznanie dodatku mieszkaniowego. To dla tych osób była ważna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-388.43" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">O krajowym mechanizmie prewencji już mówiłam.</u>
          <u xml:id="u-388.44" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Myślę, że na tym mogłabym zakończyć moje wystąpienie.</u>
          <u xml:id="u-388.45" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałabym też powiedzieć, że są niestety sprawy, które pochłaniały poprzedniego rzecznika i które dzisiaj dla nas też są trudne. Myślę tu o powodziach, czyli problemie wymagającym ciągłego monitoringu i kontroli. Wiąże się to bezpośrednio z dzisiejszym posiedzeniem. Powodzie z lat 2008-2009 były przedmiotem wystąpień rzecznika w roku 2009. Wiele z zawartych w tych wystąpieniach tez powraca również w wystąpieniu, które dosłownie w ostatnich dniach skierowałam do ministra do spraw administracji i spraw wewnętrznych w związku z katastrofalną powodzią z tego roku.</u>
          <u xml:id="u-388.46" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dzisiejsze wystąpienie jest dla mnie szczególnie trudne, w pewnym sensie mnie zasmuca, mimo iż odczuwam również satysfakcję. Smutne jest prezentowanie dorobku człowieka, który miał tyle planów i zamierzeń, a którego życie zostało w nagły sposób przerwane. Równocześnie pocieszające jest, kiedy widzimy, jak wiele zostało z pracy rzecznika i jak wielką wartością może być ciągłość, kontynuacja działań tego urzędu w ramach demokratycznego państwa prawnego, jak również to, że wszyscy jesteśmy tylko kolejnymi reprezentantami urzędu, którego wysoka pozycja i usytuowanie konstytucyjne jest bardzo pozytywnie oceniane na forum międzynarodowym. To jest optymistyczne. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-388.47" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-389">
          <u xml:id="u-389.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo, pani rzecznik.</u>
          <u xml:id="u-389.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Teraz proszę o zabranie głosu pana posła Wojciecha Wilka w celu przedstawienia stanowiska komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-390">
          <u xml:id="u-390.0" who="#PoselWojciechWilk">Panie Marszałku! Pani Rzecznik! Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka chciałbym przedstawić sprawozdanie w sprawie informacji o działalności rzecznika praw obywatelskich za rok 2009 oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela.</u>
          <u xml:id="u-390.1" who="#PoselWojciechWilk">Marszałek Sejmu po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu skierował w dniu 3 sierpnia 2010 r. przedstawioną przez rzecznika praw obywatelskich informację do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w celu zapoznania się. Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka na posiedzeniu w dniu 23 września 2010 r. zapoznała się z przedstawioną informacją.</u>
          <u xml:id="u-390.2" who="#PoselWojciechWilk">Panie Marszałku! Pani Rzecznik! Wysoka Izbo! Informacja przedstawiana Sejmowi corocznie przez rzecznika praw obywatelskich stanowi wykonanie art. 212 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, który przewiduje, że rzecznik corocznie informuje Sejm i Senat o swojej działalności oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela. Pani rzecznik, pani profesor przedstawiła sprawozdanie za 2009 r., ale mówiła o tym, że tak naprawdę jest to sprawozdanie z działalności śp. dr. Jana Kochanowskiego, poprzedniego rzecznika praw obywatelskich, który zginął w tragicznej katastrofie pod Smoleńskiem.</u>
          <u xml:id="u-390.3" who="#PoselWojciechWilk">Pisemna informacja, z którą zapoznała się Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, zawiera ponad 600 stron i jest bardzo szczegółowa. Zawiera informacje dotyczące m.in. działalności międzynarodowej rzecznika praw obywatelskich, działań podejmowanych dla ochrony konkretnych praw i wolności, działań podejmowanych przez pełnomocników terenowych rzecznika praw obywatelskich. Zawiera informacje dotyczące oceny przestrzegania praw dziecka w Polsce, a także wiele innych danych dotyczących pracy rzecznika praw obywatelskich. W swoim wystąpieniu jako sprawozdawca komisji skupię się na najważniejszych zagadnieniach, które były przedmiotem dyskusji w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Gwoli przypomnienia, mówiła o tym pani profesor, w 2009 r. Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich przyjęło prawie 7 tys. interesantów, wpłynęło do niego ponad 65 tys. listów. Pokazuje to skalę problemów, z jakimi styka się rzecznik. Dlatego bardzo interesujący wydaje się pomysł, pani rzecznik mówiła o tym na posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, aby zastanowić się nad nowymi formami pomocy, takimi jak telefony zaufania czy infolinie, gdzie interesant mógłby uzyskać szybką informację czy też poradę prawną. A należy zgodzić się z panią profesor, że poziom świadomości prawnej w Polsce jest ciągle jeszcze zbyt niski, dlatego każde działanie, które poprawia obecny stan rzeczy, należy uznać za słuszne.</u>
          <u xml:id="u-390.4" who="#PoselWojciechWilk">W 2009 r. rzecznik praw obywatelskich skierował 14 wniosków do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności przepisów prawa z konstytucją, 12 razy przystąpił do skargi konstytucyjnej, wniósł 43 kasacje do Sądu Najwyższego. Biuro przygotowało 14 skarg do wojewódzkich sądów administracyjnych. W wypowiedzi pani rzecznik na posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka pewne zaniepokojenie mogła wywołać informacja, że w wielu przypadkach adresaci wystąpień rzecznika praw obywatelskich nie odpowiadali na pisma rzecznika w należytym terminie, dotyczy to zarówno administracji rządowej, jak i samorządowej. Oczywiście takie sytuacje nie powinny mieć miejsca bądź też powinno być ich jak najmniej. Bardzo cieszą zapewnienia pani rzecznik co do osobistego monitowania takich sytuacji, aby nie miały one miejsca.</u>
          <u xml:id="u-390.5" who="#PoselWojciechWilk">Kolejny ważny problem poruszony przez panią profesor na posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka to sprawa nowelizacji ustawy o rzeczniku praw obywatelskich, która pozwoli rzecznikowi gromadzić dane wrażliwe, co jest niezbędne do realizacji krajowego mechanizmu prewencji. Wysoka Izba, można powiedzieć, ma zadanie do wykonania, aby te niezbędne zmiany został wprowadzone.</u>
          <u xml:id="u-390.6" who="#PoselWojciechWilk">Bardzo ciekawą propozycję stanowi zapowiedź pani profesor powołania społecznych rad składających się na przykład z sędziów Sądu Najwyższego w stanie spoczynku, osób, które mogłyby pracować, pomagać rzecznikowi praw obywatelskich, chociażby w realizacji krajowego mechanizmu prewencji.</u>
          <u xml:id="u-390.7" who="#PoselWojciechWilk">Jak powiedziałem na wstępie, informacja rzecznika praw obywatelskich, z którą zapoznaliśmy się, zawiera również informacje o jego działalności międzynarodowej. Pani profesor mówiła o tym na posiedzeniu komisji i dzisiaj. Mówiliśmy o programie współpracy rzeczników państw Partnerstwa Wschodniego na rzecz praw człowieka w państwach Europy Wschodniej: Armenii, Azerbejdżanie, Gruzji, Mołdowie, Ukrainie. Do współpracy został zaproszony również przedstawiciel Białorusi. To ważny program, który promuje prawa człowieka i idee społeczeństwa obywatelskiego.</u>
          <u xml:id="u-390.8" who="#PoselWojciechWilk">Biorąc pod uwagę to, że pracownicy rzecznika praw obywatelskich nie są zawodowymi dyplomatami, słuszna wydaje się zapowiedź pani profesor wyodrębnienia w strukturach biura zespołu do spraw międzynarodowych i jakby większego zaangażowania w ten proces Ministerstwa Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-390.9" who="#PoselWojciechWilk">Tak jak już mówiłem, pisemna informacja przedstawiona przez panią profesor, wyjaśnienia złożone na posiedzeniu komisji, jak również ta dzisiejsza informacja, jest bardzo szczegółowa - zawiera całą paletę informacji o pracy rzecznika i problemach z tą pracą związanych. Zapoznaliśmy się z tym wszystkim, co udało się zrobić, z tym dużym, znaczącym dorobkiem rzecznika praw obywatelskich w roku 2009. Pani profesor poinformowała nas wstępnie o swoich niektórych założeniach na przyszłość, co jest również bardzo ważne. Jestem przekonany, że te działania, o których mówiła pani profesor, które zamierza podjąć rzecznik praw obywatelskich, przyczynią się do jeszcze większego usprawnienia pracy rzecznika, co niewątpliwie będzie z korzyścią dla nas wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-390.10" who="#PoselWojciechWilk">Dziękuję serdecznie, pani profesor, za przedstawione sprawozdanie i życzę pani, aby te cele, które sobie pani wyznaczyła, zrealizowały się. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-390.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-391">
          <u xml:id="u-391.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-391.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowych oświadczeń w imieniu kół.</u>
          <u xml:id="u-391.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-391.3" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu proszę panią poseł Bożenę Szydłowską z Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-392">
          <u xml:id="u-392.0" who="#PoselBozenaSzydlowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Rzecznik! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska w sprawie informacji o działalności rzecznika praw obywatelskich oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela w Polsce w 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-392.1" who="#PoselBozenaSzydlowska">Informacja ta w całości została przygotowana i zatwierdzona, tak jak wspomniała tu pani profesor, przez pana Janusza Kochanowskiego, rzecznika praw obywatelskich, którego misja została przerwana tragiczną śmiercią w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r. Obecna rzecznik pani profesor Irena Lipowicz złożyła sprawozdanie w niezmienionej formie i obszernie omówiła je w Wysokiej Izbie. Zadeklarowała też kontynuację wątków i polityki swoich poprzedników.</u>
          <u xml:id="u-392.2" who="#PoselBozenaSzydlowska">W minionym roku rzecznik praw obywatelskich obejmował swym patronatem wiele wydarzeń o charakterze rocznicowym i naukowym, podnosił także kwestie prawa Polaków do dobrej legislacji oraz ochrony praw pracowniczych Polaków za granicą. Na szczególną uwagę i na podziw, muszę powiedzieć, zasługuje autorski program rzecznika praw obywatelskich pana Janusza Kochanowskiego o współpracy ombudsmanów państw Partnerstwa Wschodniego na rzecz poszanowania praw człowieka w państwach Europy Wschodniej.</u>
          <u xml:id="u-392.3" who="#PoselBozenaSzydlowska">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Podstawowym zadaniem rzecznika praw obywatelskich jest udzielanie ochrony prawnej wolności oraz praw człowieka i obywatela wynikającej z konstytucji oraz z szeregu innych aktów normatywnych osobom prawnym i jednostkom organizacyjnym i osobom niemającym osobowości prawnej. Z tego rzecznik praw obywatelskich wywiązywał się doskonale.</u>
          <u xml:id="u-392.4" who="#PoselBozenaSzydlowska">Klub Platformy Obywatelskiej pozytywnie ocenia działalność rzecznika praw obywatelskich w minionym roku i będzie głosował za przyjęciem sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-392.5" who="#PoselBozenaSzydlowska">Pani rzecznik, życzymy pani pomyślności w realizacji wszystkich zamierzeń i planów. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-392.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-393">
          <u xml:id="u-393.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję uprzejmie, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-393.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu proszę panią poseł Marzenę Wróbel z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-394">
          <u xml:id="u-394.0" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt zaprezentować dzisiaj stanowisko Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość odnośnie do działalności rzecznika praw obywatelskich w 2009 r. oraz przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela. Nie będę omawiała olbrzymiego zakresu możliwości prawnych rzecznika, bo w zupełności wystarczy tutaj to, co powiedziała pani prof. Irena Lipowicz. Odniosę się stricte do samego sprawozdania. Przyjrzyjmy się, jak w kontekście tych omówionych już zadań i prerogatyw wyglądała działalność śp. dr. Janusza Kochanowskiego i kierowanej przez niego instytucji w 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-394.1" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">W zakresie wystąpień programowych o charakterze systemowym oraz szczególnych środków zaskarżania rzecznik praw obywatelskich wniósł 555 wystąpień programowych, w tym 197 o podjęcie inicjatywy prawodawczej. Szczególnie istotna wydaje się ta druga grupa. Pomimo iż wśród uprawnień RPO próżno szukać prawa do inicjatywy ustawodawczej, to jednak wyposażony jest on w prawo tzw. inspiracji ustawodawczej. Należy w tym miejscu podkreślić, iż śp. dr Janusz Kochanowski z tego właśnie uprawnienia korzystał znacznie częściej niż jego poprzednicy. Oczywiście skuteczność tego typu aktywności rzecznika jest w znacznym stopniu uzależniona od polityki rządu, jak również dobrej woli, niemniej ta sfera aktywności rzecznika, mająca na celu wskazywanie wad istniejących w systemie prawa, jest niezwykle ważna i jako klub parlamentarny jesteśmy przekonani, że na tym polu dr Janusz Kochanowski ma niepodważalne zasługi. W swojej działalności dr Janusz Kochanowski miał również na uwadze ograniczenie jurydyzacji życia, o czym była już tutaj mowa.</u>
          <u xml:id="u-394.2" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">W 2009 r. do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęło 65 208 listów w sprawach indywidualnych, w tym ponad 31 tys. dotyczyło owych spraw, co oznacza, że wpływ listów w porównaniu z 2008 r. wzrósł o 6 tys. i może świadczyć o tym, iż pod przewodnictwem Janusza Kochanowskiego urząd rzecznika praw obywatelskich cieszył się rosnącym zaufaniem obywateli. Ponadto w roku 2009 przyjętych zostało 6758 interesantów oraz udzielono ponad 22 tys. porad telefonicznych. Rozpatrzono także ponad 37 tys. nowych spraw, z których podjęto do prowadzenia 12966. Spośród ogólnej liczby spraw podjętych do prowadzenia 2371, a więc 19,3%, zakończyło się pozytywnym rezultatem. Jest to wynik niewątpliwie dobry, zważywszy na fakt, iż w przypadku ponad 22 tys. spraw udzielono wyjaśnień i wskazano przysługujące środki prawne. W przypadku tej grupy spraw nie jest możliwe dokonanie kwalifikacji z punktu widzenia kryterium skuteczności bądź też jej braku, natomiast, jak wynika z korespondencji prowadzonej z biurem rzecznika, porada udzielona przez jego biuro dała pozytywny efekt w bardzo wielu sprawach.</u>
          <u xml:id="u-394.3" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">Rzecznik w 2009 r. skierował 14 wniosków do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności przepisów prawa z konstytucją, w 12 przypadkach przystąpił do skargi konstytucyjnej, wniósł 43 kasacje do Sądu Najwyższego, przygotował 14 skarg do wojewódzkich sądów administracyjnych i 6 pytań do Sądu Najwyższego. Ogrom pracy.</u>
          <u xml:id="u-394.4" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">Janusz Kochanowski jako rzecznik praw obywatelskich wykazywał dużą troskę o jakość stanowienia prawa, właściwie mówił o tym za każdym razem, kiedy występował przed komisją sprawiedliwości. Był zdania, że jakość aktów normatywnych nie powinna podlegać jedynie kontroli dokonywanej ex post przez Trybunał Konstytucyjny. Opracował projekt zakładający powołanie Rady Stanu czuwającej nad jakością prawa od początku procesu legislacyjnego. W myśl opracowanych założeń Rada Stanu miała być organem konstytucyjnym, obligatoryjnie biorącym udział w procesie legislacyjnym, opiniującym projekty aktów normatywnych oraz sprawującym pieczę nad poprawnością systemową i techniczno-legislacyjną procesu stanowienia prawa. U podstaw opracowania koncepcji powołania Rady Stanu legło przekonanie dr. Janusza Kochanowskiego o konieczności deregulacji, wprowadzenia rzeczywistej kontroli projektów ustawodawczych w formie właściwej oceny skutków regulacji oraz kontroli następczej w postaci monitorowania funkcjonowania obowiązującego ustawodawstwa. Niestety ta inicjatywa rzecznika nie spotkała się z pozytywnym przyjęciem przez stronę rządową. Prezes Rządowego Centrum Legislacji w swoim piśmie kierowanym do rzecznika praw obywatelskich z 4 listopada 2009 r. wyraził opinię, iż wnioski o pilne usprawnienie procesu stanowienia prawa kierowane przez rzecznika nie mieszczą się w katalogu praw i wolności obywateli, do których ochrony rzecznik jest powoływany. Jest to stanowisko zaiste niezrozumiałe. Czy zatem należy w kontekście tej odpowiedzi rozumieć, iż z katalogu praw obywateli mamy wyjąć prawo do życia w państwie, w którym proces legislacyjny prowadzony jest z należytą dbałością? No chyba nie. Mogę powiedzieć, że dla nas, dla Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, jest to zupełnie oczywiste, że z takim stwierdzeniem nie można się zgodzić, i nie zgadzał się z nim także śp. dr Janusz Kochanowski.</u>
          <u xml:id="u-394.5" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">W tym miejscu pozwolę sobie wyrazić nadzieję, iż obecnie sprawująca funkcję rzecznika praw obywatelskich pani prof. Irena Lipowicz zechce się nad tym projektem pochylić.</u>
          <u xml:id="u-394.6" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">W roku 2009 zauważyć mogliśmy także wzmożoną działalność rzecznika na polu walki o skuteczną i mądrą politykę państwa wobec dzieci. Wymienianie tutaj były publikacje rzecznika w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-394.7" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">Pragnę zwrócić uwagę na jeszcze jedną istotną sprawę. W swojej informacji o działalności w 2009 r. rzecznik praw obywatelskich podkreślał fakt stałego ograniczania środków finansowych przyznawanych na jego działalność. Takie postępowanie musiało w znaczący sposób utrudniać działanie instytucji kierowanej przez rzecznika. W swoim sprawozdaniu rzecznik zwracał uwagę na fakt, iż niedobór środków finansowych spowodował, że z planowanych na 2009 r. 120 miejsc pozbawienia wolności objętych wizytacją udało się skontrolować 106 takich miejsc. Mam nadzieję, że posłowie rządzącej obecnie koalicji będą pamiętali o tych uwagach rzecznika w głosowaniach nad projektem przyszłorocznego budżetu.</u>
          <u xml:id="u-394.8" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">Szanowni Państwo! Cały okres pełnienia funkcji rzecznika praw obywatelskich przez świętej pamięci dr. Janusza Kochanowskiego cechuje wielka troska o przestrzeganie praw człowieka i swobód obywatelskich nie tylko w Polsce, ale również w innych państwach europejskich, ze szczególnym uwzględnieniem tych państw, w których dochodzi do najczęstszych naruszeń praw. Była tutaj już o tym mowa. Rzecznik praw obywatelskich uważał, że łamanie praw człowieka w jednych państwach należących do Unii Europejskiej i Rady Europy stanowi zagrożenie dla ich przestrzegania także w innych państwach, również w Polsce. To przekonanie legło u podstaw licznych wystąpień rzecznika dotyczących przestrzegania praw człowieka m.in. na terenie Federacji Rosyjskiej czy Republiki Białorusi, kierowanych do komisarza praw człowieka Rady Europy. Te działania mające na celu wzmocnienie ochrony praw człowieka w państwach Europy Wschodniej nie ograniczały się jednak li tylko do różnego rodzaju wystąpień do instytucji międzynarodowych. Dzięki świętej pamięci dr. Januszowi Kochanowskiemu został wdrożony autorski program realnej współpracy z jego odpowiednikami z państw objętych Partnerstwem Wschodnim</u>
          <u xml:id="u-394.9" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-394.10" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel"> mający na celu dbałość o poszanowanie praw człowieka i obywatela w państwach mających w pewnej perspektywie czasowej przystąpić do Unii Europejskiej. W tym miejscu należy podkreślić, iż projekt ten zyskał wysokie uznanie zarówno na arenie międzynarodowej, jak i na arenie krajowej. Jak więc widzimy, działalność śp. dra Janusza Kochanowskiego...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-395">
          <u xml:id="u-395.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Prosiłbym o zmierzanie do końca, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-396">
          <u xml:id="u-396.0" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">Tak, już kończę.</u>
          <u xml:id="u-396.1" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">Działalność śp. dra Janusza Kochanowskiego na stanowisku rzecznika praw obywatelskich w 2009 r., podobnie jak w latach poprzednich, należy ocenić niezwykle wysoko. Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość jest zdania, iż Janusz Kochanowski w swojej działalności na rzecz praw człowieka i wolności obywatelskich dobrze przysłużył się Polsce i Polakom, a jego postawa może służyć za wzór dla jego następców. Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość będzie głosował za przyjęciem informacji o działalności rzecznika praw obywatelskich...</u>
          <u xml:id="u-396.2" who="#PoselStanislawRydzon">(Nie ma głosowania.)</u>
          <u xml:id="u-396.3" who="#PoselMarzenaDorotaWrobel">...a więc będzie opowiadał się za przyjęciem informacji o działalności rzecznika praw obywatelskich za 2009 r. oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-396.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-397">
          <u xml:id="u-397.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-397.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu w imieniu Klubu Poselskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej proszę pana posła Stanisława Rydzonia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-398">
          <u xml:id="u-398.0" who="#PoselStanislawRydzon">Panie Marszałku! Pani Rzecznik Praw Obywatelskich! Wysoki Sejmie! Na wstępie uwaga. Jestem posłem już 9 rok i co roku w imieniu klubu oceniam albo Trybunał Konstytucyjny, albo Sąd Najwyższy, albo działalność rzecznika praw obywatelskich. Chcę powiedzieć, że co roku jest taka sama sytuacja. Na sali nie ma nikogo, występują tylko posłowie w imieniu klubów. Panie marszałku, jaki jest sens tej dzisiejszej debaty? Czy chodzi tylko o to, żeby wypełnić to, co jest zapisane w konstytucji bądź w ustawach, czy też chodzi o jakąś pogłębioną analizę, o to, żeby ktoś to słyszał, bo wiemy, że nie ma również transmisji telewizyjnej. Jeśli chodziłoby tylko o tę pierwszą sprawę, o której mówiłem, to chcę powiedzieć, że to jest bez sensu. W związku z tym apeluję do pana, żeby w przyszłym roku, kiedy będziemy oceniać działalność tych niezwykle ważnych organów, które decydują o wszystkim, co dzieje się w Polsce, odbywało się to w środę albo w czwartek. Naprawdę, reasumując, stwierdzam, że to jest bez sensu.</u>
          <u xml:id="u-398.1" who="#PoselStanislawRydzon">Wracam do rzeczy. W imieniu Klubu Poselskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej przedstawiam stanowisko wobec sprawozdania Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka dotyczącego informacji o działalności rzecznika praw obywatelskich za rok 2009 oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela. Rozpoczynając wystąpienie, chciałbym podkreślić, że w związku z tragiczną śmiercią dra Janusza Kochanowskiego przedstawię opinię klubu w sposób techniczny, bez krytycznych uwag o niektórych formach działalności byłego rzecznika, bo przecież nie wszystko było znakomite, jak to w życiu bywa.</u>
          <u xml:id="u-398.2" who="#PoselStanislawRydzon">Na podstawie art. 212 konstytucji oraz art. 19 ust. 2 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o rzeczniku praw obywatelskich rzecznik jest obowiązany corocznie przedkładać Sejmowi informację o swojej działalności, a także o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela. Kontynuując wątek konstytucyjny, należy przypomnieć zapis art. 208 ust. 1 ustawy zasadniczej, zgodnie z którym rzecznik stoi na straży wolności praw człowieka i obywatela. W wykonywaniu swoich obowiązków rzecznik jest urzędem niezależnym od innych władz i jest usytuowany niejako pomiędzy władzami ustawodawczą, sądowniczą i wykonawczą. Takie usytuowanie w konstytucji powoduje, że jest on nieskrępowany w wykonywaniu swoich praw i obowiązków, a raczej powinien być nieskrępowany, bo różnie bywa.</u>
          <u xml:id="u-398.3" who="#PoselStanislawRydzon">Jak stwierdziłem wcześniej, rzecznik praw obywatelskich jest obowiązany corocznie składać Sejmowi informację o swojej działalności za rok poprzedni. Dzisiejsza debata jest realizacją tego obowiązku. Na początku z należy satysfakcją zauważyć, że informacja za 2009 r. jest o 69 stron szczuplejsza niż ubiegłoroczna, to znaczy za 2008 r. Wydaje się, że tę tendencję należy kontynuować. Kurz und bündig. Przepraszam, że tak mówię, ale takie powiedzenie w tym momencie mi się nasunęło: krótko i węzłowato, bo liczy się istota, meritum, a nie forma.</u>
          <u xml:id="u-398.4" who="#PoselStanislawRydzon">W informacji rzecznik ustosunkował się do 27 dziedzin funkcjonowania państwa i społeczeństwa, w tym między innymi do prawa, do dobrej legislacji, do sądowej ochrony wolności i praw jednostki, wybranych konstytucyjnych praw i wolności obywateli, przestrzegania praw obywateli przez administrację lokalną czy spraw z zakresu zabezpieczenia społecznego. Przed przystąpieniem do krótkiej oceny merytorycznej zawartości informacji najpierw kilka danych statystycznych. W 2009 r. rzecznik skierował 555 wystąpień problemowych, 14 wniosków do Trybunału Konstytucyjnego, 12 zawiadomień o zgłoszeniu udziału w postępowaniu przed tym trybunałem i 46 kasacji w sprawach karnych do Sądu Najwyższego. Nadto rzecznik składał także skargi kasacyjnego do Sądu Najwyższego w sprawach cywilnych, do NSA oraz skargi do WSA. We wszystkich wymienionych przypadkach spadła aktywność statystyczna rzecznika, co nie oznacza pogorszenia jego pracy, ale może na przykład oznaczać polepszenie pracy wymiaru sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-398.5" who="#PoselStanislawRydzon">W załączniku nr 13 do informacji zobrazowano pracę rzecznika w terenie. Najwięcej wizyt dotyczyło zakładów karnych, aresztów śledczych, zakładów poprawczych, ośrodków dla cudzoziemców, schronisk dla nieletnich, szpitali czy jednostek wojskowych. Wizyty te pozwoliły rzecznikowi ocenić stan przestrzegania praw aresztowanych, skazanych, żołnierzy, cudzoziemców, uchodźców czy żołnierzy. Chciałbym podkreślić, że to jest niezwykle ważne, bo rzecznik wtedy na bieżąco ma do czynienia z problemami. Nie są to problemy niejako adresowane do rzecznika, lecz przesyłane pocztą. Bardzo istotną rolę odgrywają wystąpienia rzecznika do różnych organów władzy w celu ochrony praw i wolności. Było ich w 2009 r. łącznie 358. Podobne znaczenie mają wnioski o podjęcie inicjatywy prawodawczej, których było 197.</u>
          <u xml:id="u-398.6" who="#PoselStanislawRydzon">Ponieważ informacja to wielki zasób wiadomości i wiedzy, przeto w dalszej części wystąpienia wspomnę tylko w kilku zdaniach o ważnych jej elementach. Analizując działania rzecznika na rzecz ochrony konkretnych praw i wolności, należy podkreślić m.in., że słusznie stwierdził w swoim wystąpieniu do ministra spraw wewnętrznych i administracji, iż istnieją istotne nieprawidłowości w procesie tworzenia prawa, a w szczególności w funkcjonowaniu ustawy o działalności lobbingowej. Afera hazardowa wyraźnie wskazała, że o ile w Sejmie i Senacie działalność legislacyjna jest w miarę przejrzysta, o tyle brak dostatecznego nadzoru nad tworzeniem projektów ustaw w administracji rządowej. Zbyt często projekty nie powstają w ministerstwach, lecz poza nimi. Gotowe propozycje wnoszone są do resortów przez osoby nieuprawnione. Tym bardziej dziwi postawa ministra spraw wewnętrznych i administracji, który nie widzi problemu i nie rozumie wystąpienia rzecznika. Wydaje się, pani rzecznik, że tej sprawy nie można odpuścić i temat należy drążyć aż do bólu.</u>
          <u xml:id="u-398.7" who="#PoselStanislawRydzon">Porażająca jest informacja, iż na dzień 16 września 2010 r. organy administracji rządowej zalegały z wydaniem aż 238 przepisów wykonawczych, mimo delegacji ustawowych. Przecież często bez wykonania delegacji ustawowej, czyli wydania rozporządzenia, przepis rangi ustawy jest w dużej mierze martwy. Interesujące, jakie konsekwencje ponieśli kierownicy resortów za tak kardynalne zaniedbania. Klub nasz wystąpi do premiera w przedmiocie sprawy, gdyż taki stan dłużej nie może trwać, zważywszy choćby na zapis art. 92 konstytucji, który mówi o delegacjach.</u>
          <u xml:id="u-398.8" who="#PoselStanislawRydzon">W dniu 23 września 2009 r. rzecznik po raz kolejny wystąpił w sprawie o uregulowanie dostępu do nieodpłatnej pomocy prawnej dla osób ubogich. Ponieważ pierwsze wystąpienie miało miejsce w 2004 r., a sprawa jest pilna, rzecznik poprosił Ministerstwo Sprawiedliwości o kalendarium prac nad projektem stosownej ustawy. Odpowiedziano mu w dniu 10 października 2009 r., że projekt jest już opracowany i niezwłocznie zostanie przekazany do Sejmu. Specjalnie podałem datę odpowiedzi, gdyż dzisiaj mamy 8 października 2010 r., czyli minęło już prawie 12 miesięcy, a w Sejmie nikt o takim projekcie nie słyszał. Już kończę. Nasuwa się pytanie, co ma zrobić zwykły obywatel w kontaktach z władzą, skoro ministerstwo nie traktuje poważnie urzędu rzecznika. Proszę wybaczyć za takie sformułowanie, ale z kontekstu to wynika. Klub Poselski Sojuszu Lewicy Demokratycznej będzie wspierał dalsze działania rzecznika dotyczące pomocy prawnej na rzecz ludzi ubogich.</u>
          <u xml:id="u-398.9" who="#PoselStanislawRydzon">Interesujące wnioski można wyciągnąć z lektury informacji w zakresie prawodawstwa. Prawo, z czym się zgadzamy, jest tworzone przypadkowo, instrumentalnie, z naruszeniem zasad legislacji. Prawo często jest pułapką dla jednostki. Zagrożeniem dla wolności praw jest incydentalne i wielokrotne zmienianie ustaw, w tym kodeksów, wskutek czego Sejm stał się fabryką ustaw.</u>
          <u xml:id="u-398.10" who="#PoselStanislawRydzon">Klub Poselski SLD docenia działania rzecznika także w tym zakresie i - jak stwierdziłem wcześniej - będzie wspierał nowego rzecznika, panią prof. Irenę Lipowicz.</u>
          <u xml:id="u-398.11" who="#PoselStanislawRydzon">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Rzecznik praw obywatelskich dr Janusz Kochanowski zginął 10 kwietnia br. w katastrofie lotniczej w Smoleńsku, w związku z czym nie może dzisiaj wystąpić w Sejmie, by bronić swoich racji i ustosunkować się do ewentualnych zarzutów i uwag. Należy więc zachować w domenie publicznej jego dorobek oraz pamięć o nim. W przedstawionej sytuacji Klub Poselski Sojuszu Lewicy Demokratycznej pozytywnie ocenia działalność rzecznika praw obywatelskich w 2009 r. w szczególności w zakresie ochrony praw i wolności. Nowemu rzecznikowi - pani prof. Irenie Lipowicz - życzymy udanej kadencji i wielu działań na rzecz państwa, społeczeństwa, człowieka i obywatela. Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-398.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-399">
          <u xml:id="u-399.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-399.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu w imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego proszę pana posła Mirosława Pawlaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-400">
          <u xml:id="u-400.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Pani Rzecznik Praw Obywatelskich! Z upoważnienia posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego w imieniu klubu mam zaszczyt przedstawić stanowisko w sprawie informacji o działalności rzecznika praw obywatelskich za rok 2009 oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela.</u>
          <u xml:id="u-400.1" who="#PoselMiroslawPawlak">Pragnę przypomnieć, że obszerne sprawozdanie, liczące 626 stron, zostało przygotowane przez zespoły i zatwierdzone przez dr. Janusza Kochanowskiego, rzecznika praw obywatelskich tragicznie zmarłego pod Smoleńskiem. Sprawozdanie zostało złożone marszałkowi Sejmu przez prof. Irenę Lipowicz, obecnego rzecznika.</u>
          <u xml:id="u-400.2" who="#PoselMiroslawPawlak">Marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii Prezydium Sejmu, skierował sprawozdanie do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Komisja zapoznała się z treścią informacji rzecznika o działalności oraz o stanie wolności i praw człowieka i obywatela i zarekomendowała jej przyjęcie przez Sejm Rzeczypospolitej. Posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego będą głosować za jego przyjęciem.</u>
          <u xml:id="u-400.3" who="#PoselMiroslawPawlak">Ja również przyłączam się do życzeń na całą kadencję wyrażonych przez posła Rydzonia dla pani rzecznik Ireny Lipowicz. Niech się szczęści i darzy w zdrowiu i pomyślności. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-400.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-401">
          <u xml:id="u-401.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-401.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Zakończyliśmy wystąpienia w imieniu klubów.</u>
          <u xml:id="u-401.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Lista posłów zapisanych do zadania pytania jeszcze nie jest zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-401.3" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Kto z pań i panów posłów chciałby jeszcze zadać pytanie?</u>
          <u xml:id="u-401.4" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-401.5" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-401.6" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zadanie pytania proszę w pierwszej kolejności pana posła Adama Śnieżka z klubu Prawa i Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-401.7" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Czas zadawania pytania określam na 1 minutę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-402">
          <u xml:id="u-402.0" who="#PoselAdamSniezek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Znana jest sytuacja asymetrii praw Polaków żyjących w Niemczech i Niemców zamieszkałych w Polsce. Osoby narodowości niemieckiej w Polsce mają pełne prawa mniejszości narodowej, związane z tym znaczne wsparcie finansowe w zakresie funkcjonowania, rozwoju swoich organizacji, kształcenia i rozwoju swojej kultury. Mniejszość niemiecka w Polsce ma także przywileje polityczne związane z niższym progiem wyborczym. W związku z tym dwóch przedstawicieli tej mniejszości zasiada w polskim Sejmie. Natomiast Polacy w Niemczech nie są traktowani przez rząd Republiki Federalnej Niemiec jako mniejszość narodowa. Rozporządzenie władz hitlerowskich z 1940 r. delegalizujące Związek Polaków w Niemczech i konfiskujące jego majątek...</u>
          <u xml:id="u-402.1" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-403">
          <u xml:id="u-403.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Czas mija, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-404">
          <u xml:id="u-404.0" who="#PoselAdamSniezek">...nie zostało do tej pory uchylone.</u>
          <u xml:id="u-404.1" who="#PoselAdamSniezek">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-404.2" who="#PoselAdamSniezek">Głośne są przypadki dyskryminacji przez niemieckie urzędy ds. młodzieży polskich rodziców w kontaktach ze swoimi dziećmi. Dr Janusz Kochanowski podejmował działania dotyczące tej problematyki. Informacja o tym jest zawarta w sprawozdaniu. Chciałbym zapytać panią profesor, jak pani ocenia tę sytuację. Zna ją pani dobrze, bo była pani przedstawicielem Ministerstwa Spraw Zagranicznych ds. stosunków polsko-niemieckich. Jakie działania...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-405">
          <u xml:id="u-405.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Panie pośle, czas już dawno minął.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-406">
          <u xml:id="u-406.0" who="#PoselAdamSniezek">...będzie pani podejmować - już ostatnie zdanie - i jak pani ocenia szanse uzyskania, na zasadzie wzajemności między Polską a Niemcami, statusu mniejszości narodowej przez Polaków w Niemczech? Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-407">
          <u xml:id="u-407.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Pan poseł podwójnie przekroczył czas.</u>
          <u xml:id="u-407.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-407.2" who="#PoselMariaNowak">(Może trochę dłużej, panie marszałku?)</u>
          <u xml:id="u-407.3" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Ja jestem tolerancyjny, ale...</u>
          <u xml:id="u-407.4" who="#PoselStanislawRydzon">(Wystarczy minuta.)</u>
          <u xml:id="u-407.5" who="#PoselMariaNowak">(Ale ja bym wolała 2 minuty.)</u>
          <u xml:id="u-407.6" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Jestem tolerancyjny, ale prosiłbym, żeby nie przekraczać tego czasu w jakiś znaczący sposób.</u>
          <u xml:id="u-407.7" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Pan poseł Stanisław Rydzoń, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-408">
          <u xml:id="u-408.0" who="#PoselStanislawRydzon">Panie Marszałku! Pani Rzecznik Praw Obywatelskich! Dwa krótkie pytania. Pierwsze pytanie jest takie. Pani rzecznik, 18 października Trybunał Konstytucyjny zajmie się sprawą z wniosku byłego rzecznika praw obywatelskich w kwestii zbadania zgodności z art. 17 ust. 1 m.in. obligatoryjnej przynależności przedstawicieli samorządów zawodowych zaufania publicznego do organizacji. W związku z tym chciałbym panią zapytać: Dlaczego, mając taką możliwość, jeszcze nie wycofała pani tego wniosku i czy go pani nie wycofa z Trybunału Konstytucyjnego, bo jest on, delikatnie mówiąc, kontrowersyjny? Chciałbym zapytać: Co w zamian rzecznik praw obywatelskich chce uzyskać, pozostawiając ten wniosek i czekając na rozstrzygnięcie? Czy nie doprowadzi ta sprawa do pewnej anarchii? To jest jedna rzecz.</u>
          <u xml:id="u-408.1" who="#PoselStanislawRydzon">I druga rzecz bardzo krótka, związana z pierwszym czytaniem ustawy o równym traktowaniu. Z ustawy wynika, że tworzy się nowy organ do spraw antydyskryminacyjnych. Będzie się on nazywał: pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania.</u>
          <u xml:id="u-408.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-408.3" who="#PoselStanislawRydzon"> Ponieważ w tej ustawie jest mowa o tym, że takim organem jest też rzecznik praw obywatelskich, to jak będzie wyglądać współpraca obu tych organów? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-409">
          <u xml:id="u-409.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-409.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu proszę panią poseł Marię Nowak z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-410">
          <u xml:id="u-410.0" who="#PoselMariaNowak">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-410.1" who="#PoselMariaNowak">Pani Minister! Od niedawna wprawdzie pełni pani tę jakże ważną funkcję rzecznika praw obywatelskich, więc może nie spotkała się pani jeszcze z problemem licytacji mieszkań zakładowych razem z ich najemcami. Jeżeli nie, to chciałabym krótko tylko ten problem zasygnalizować i liczę na to, że pani minister tym problemem także się zajmie. Jako przykład mogę podać mieszkania zakładowe byłej Huty Jedność w Siemianowicach Śląskich, która jest w likwidacji, a mieszkania wchodzą w skład masy upadłościowej tego zakładu. Mieszkańcy, długoletni pracownicy tej huty, czasem już kilkudziesięcioletni, są licytowani. Sami nie mogą przystąpić do licytacji, bo licytowane są całe obiekty. Jest to bardzo ważny problem.</u>
          <u xml:id="u-410.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-410.3" who="#PoselMariaNowak"> Chciałabym zapytać: Czy pani minister z tym się już spotkała?</u>
          <u xml:id="u-410.4" who="#PoselMariaNowak">Podobnie wygląda sprawa...</u>
          <u xml:id="u-410.5" who="#PoselMariaNowak">Już kończę, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-410.6" who="#PoselMariaNowak">...z mieszkaniami zakładowymi sprzedanymi kiedyś w ramach prywatyzacji prywatnemu podmiotowi. Dzisiaj ten podmiot sprzedaje całe budynki i mieszkańcy nie mają zgodnie z ustawą prawa pierwokupu, ponieważ teraz właścicielem ich mieszkań, tych budynków, jest podmiot prywatny. Bardzo prosiłabym o zajęcie się tym problemem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-411">
          <u xml:id="u-411.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-411.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu, zadanie pytania proszę pana posła Mirosława Pawlaka, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-412">
          <u xml:id="u-412.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Pani Rzecznik! Panie i Panowie Posłowie! Po pierwsze, rzecznik praw obywatelskich prowadził szeroką korespondencję z byłym prokuratorem krajowym zarówno w sprawach o charakterze ogólnym, jak i w niektórych sprawach indywidualnych na przykład w zakresie obrotu prawnego z zagranicą. Czego konkretnie ta współpraca w sprawach indywidualnych, dotyczyła i jaki przyniosła efekt?</u>
          <u xml:id="u-412.1" who="#PoselMiroslawPawlak">Pytanie drugie. Jaki efekt został osiągnięty, jeżeli chodzi o realizację postulatów rzecznika w przedmiocie jawności postępowania dyscyplinarnego w stosunku do przedstawicieli różnych zawodów prawniczych?</u>
          <u xml:id="u-412.2" who="#PoselMiroslawPawlak">Pytanie trzecie. Rzecznik wizytował 10. Brygadę Kawalerii Pancernej w Świętoszowie. Poruszono tam szereg ważnych, a nawet bulwersujących problemów. Na marginesie, sam podejmowałem interwencję poselską na wniosek jednego z oficerów. Jak po wizycie, a następnie wymianie urzędowej korespondencji jawi się sytuacja w rzeczonej brygadzie?</u>
          <u xml:id="u-412.3" who="#PoselMiroslawPawlak">I ostatnie pytanie. Czy po interwencji rzecznika uregulowany został bulwersujący problem ubezpieczeń funkcjonariuszy Biura Operacji Antyterrorystycznych</u>
          <u xml:id="u-412.4" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-412.5" who="#PoselMiroslawPawlak"> oraz problem nagradzania funkcjonariuszy Policji przez niektóre władze samorządowe? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-412.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-413">
          <u xml:id="u-413.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-413.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu proszę pana posła Tadeusza Tomaszewskiego z Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-414">
          <u xml:id="u-414.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Panie Marszałku! Szanowna Pani Profesor! W sprawozdaniu rzecznika praw obywatelskich za rok 2009 jednym z elementów, obszarów życia społecznego, którym interesował się rzecznik, jest kwestia nierównego dostępu dzieci niepełnosprawnych do edukacji przedszkolnej. Z danych zawartych w sprawozdaniu rzecznika wynikało wówczas, że 39% dzieci ze środowiska wiejskiego ma dostęp do edukacji przedszkolnej, a w środowisku miejskim - 75%.</u>
          <u xml:id="u-414.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Po drugie, zasygnalizowany został proces malejącej liczby przedszkoli dla dzieci niepełnosprawnych. Ważna jest też problematyka praw osób niepełnosprawnych w kontekście przygotowywanej nowelizacji ustawy o rehabilitacji, gdzie przewiduje się kolejne duże cięcia, zwłaszcza jeśli chodzi o osoby w wieku emerytalnym. Jeśli chodzi o przepisy prawa, w wielu przypadkach osoby, które nabywają prawa emerytalne, sygnalizują, że są dyskryminowane w dostępie do świadczeń finansowanych, czyli wspieranych, ze środków publicznych. Jedynym kryterium, które eliminuje te osoby z korzystania z tych świadczeń, jest wiek emerytalny. Czy ten problem pojawia się w pracy rzecznika? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-414.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-415">
          <u xml:id="u-415.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-415.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Uprzejmie prosiłbym panią rzecznik praw obywatelskich profesor Irenę Lipowicz o możliwie najbardziej zwięzłe odniesienie się do tych pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-416">
          <u xml:id="u-416.0" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałabym bardzo serdecznie podziękować przedstawicielom klubów za tak pozytywną i merytoryczną ocenę sprawozdania rzecznika praw obywatelskich za rok 2009.</u>
          <u xml:id="u-416.1" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Pozwolę sobie od razu przystąpić do odpowiedzi na pytania.</u>
          <u xml:id="u-416.2" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Pan poseł Rydzoń zapytał o dwie sprawy; najpierw o kwestię ewentualnego wycofania skargi konstytucyjnej. Zabrałam głos w tej sprawie na podczas zgromadzenia ogólnego w Trybunale Konstytucyjnym, mówiąc, że traktuję takie wycofanie jako absolutną ostateczność ze względu na szacunek do zmarłego poprzednika. Sytuacja byłaby inna, panie pośle, gdyby rzecznik praw obywatelskich pan Janusz Kochanowski żył i gdybym mogła z nim to przedyskutować, nawet się z nim nie zgodzić w otwartym sporze. Wobec tego wycofuję to tylko w sytuacji, gdy spodziewam się, po starannym rozważeniu, że może być jednak bezzasadność. Tego rodzaju wycofanie już nastąpiło. W tym przypadku prognoza nie jest najlepsza, ale również Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę, że wycofywanie w przeddzień rozprawy nie jest poważne. W dodatku nie jest tak, że jest możliwość ograniczenia zarzutów, ale istnieje pewien problem polegający na tym, że o ile po popełnieniu przestępstwa w postępowaniu karnym traci się prawo wykonywania zawodu na 10 lat, to w postępowaniu dyscyplinarnym, na co zwracał uwagę mój poprzednik, uprawnienia można stracić dożywotnio. Aby wyjść z tego dylematu - udzielam teraz odpowiedzi panu posłowi; były też inne pytania tego typu dotyczące wielu skarg, które czekają - przyjęłam zasadę, że tylko w przypadku gdy spodziewam się tzw. orzeczenia oczywistej bezzasadności zarzutów, wycofuję, a w innych sytuacjach staram się nie wycofywać, natomiast dać możliwość trybunałowi. Nawet w przypadku ograniczenia przeze mnie zarzutów, a pewnie tutaj tak będzie, trybunał może postąpić dwojako: może umorzyć sprawę, ale może również ją podjąć; nie jest związany moim wnioskiem. Stwarzam więc niejako szansę, żeby wniosek, który złożył mój poprzednik, jednak został rozpatrzony. Jest to swoisty kompromis, ale myślę, że takie wyjście odpowiada obu stronom.</u>
          <u xml:id="u-416.3" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Jeżeli chodzi o ustawę o pełnomocniku do spraw równego traktowania, jestem bardzo wdzięczna za to pytanie, bo mam wielką prośbę do parlamentu. Chodzi o to, aby regulacja, która nas czeka, nie była sprzeczna z konstytucją, tzn. z konstytucyjną pozycją rzecznika. Jeżeli będzie, to ustawa zostanie odrzucona przez trybunał i znowu przez wiele lat będziemy mieli kłopoty przed organami międzynarodowymi.</u>
          <u xml:id="u-416.4" who="#PoselStanislawRydzon">(Tak wygląda na pierwszy rzut oka.)</u>
          <u xml:id="u-416.5" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Na czym polega w tym wypadku mój problem jako rzecznika praw obywatelskich? Na tym, że rzecznik - i sprawa ta łączy się również z pytaniami pani poseł, z wypowiedzią pani poseł Wróbel - jest organem kontrolnym, kontrolującym władzę publiczną. Nie mogę sprawować opieki nad ofiarami dyskryminacji. Jeżeli taki zapis znajdzie się w ustawie, to będzie ona sprzeczna z konstytucją, z konstytucyjną pozycją rzecznika. Rzecznik, jak państwo podkreślaliście, jest niezależny, ma immunitet. I ta niezależność, niezawisłość rzecznika wyraża się również w tym, że może pewne sprawy podjąć lub ich nie podejmować; bo inaczej, proszę państwa, mamy 65 tys. spraw. Zdarza się, że w ciągu trzech dni dostaję 3 tys. skarg drogą e-mailową. Jeżeli byłby obowiązek podejmowania każdej sprawy - a na to się zanosi, bo tak można interpretować niektóre zapisy tej ustawy - to będziecie państwo mieli potem sytuację, w której, nie wiem, trzeba byłoby zwiększyć zatrudnienie w naszym urzędzie do 2 tys. osób. Musiałabym wtedy podjąć 65 tys. skarg plus jeszcze, powiedzmy, 10 tys. spraw związanych z dyskryminacją. To wymagałoby czasu, pieniędzy i ludzi. Czyli te dwie sprawy.</u>
          <u xml:id="u-416.6" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Czy pan poseł uznał, że odpowiedziałam na to pytanie?</u>
          <u xml:id="u-416.7" who="#PoselStanislawRydzon">(To są cenne odpowiedzi. Dziękuję.)</u>
          <u xml:id="u-416.8" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-416.9" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Śnieżki, bardzo za nie dziękuję, rzeczywiście tym się zajmowałam, moja najkrótsza odpowiedź jest taka - ze względu na wewnętrzną sytuację Niemiec, tego nie kryją niektórzy nasi niemieccy rozmówcy, duża liczba tzw. nowych mniejszości, w tym pochodzenia tureckiego, sprawia, że jest silny opór przed ukonstytuowaniem, ustaleniem pozycji mniejszości. Strona polska w związku z tym żądała zawsze, że nawet jeśli grupa nie jest nazywana mniejszością, to i tak prawa i obowiązki powinna mieć takie same. Mniejszość niekoniecznie musi się tak nazywać. Niemiecka konstytucja w żaden sposób w tej chwili na to nie pozwala, a oni twierdzą, że nie mają większości konstytucyjnej, aby móc zmienić tę sytuację. Ale to nie znaczy, że prawa i obowiązki Polaków zamieszkałych w Niemczech nie mogą być lustrzanym odbiciem praw i obowiązków mniejszości niemieckiej w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-416.10" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Jeżeli chodzi o tzw. kontakt dozorowany rodziców i dzieci i o to, żeby ten kontakt przebiegał w języku ojczystym, języku polskim, to trzy tygodnie czy miesiąc temu, w każdym razie w ostatnich tygodniach, zabrałam głos w tej sprawie podczas spotkania w ramach europejskich dni prawniczych w Osnabrück. Przedstawiłam w tej sprawie bardzo zdecydowane stanowisko, że to musi być język serca, to musi być język ojczysty i żadne koszty tłumaczenia nie mogą stanowić usprawiedliwienia tej sytuacji. Pozycja prawna jugendamtów jest inna niż w Polsce. Jeszcze podczas pełnienia przeze mnie mojej poprzedniej funkcji zainicjowałam spotkanie w Szczecinie komisji sejmowej z niemieckimi jugentamtami. Odbyła się otwarta, często trudna, ostra dyskusja na ten temat. To jest w tej chwili jedna z najważniejszych kwestii.</u>
          <u xml:id="u-416.11" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Jeśli chodzi o pozycję mniejszości niemieckiej w Polsce i o Ślązaków, którzy, jeśli chodzi o afiliację, czują się polskimi Ślązakami, przede wszystkim Polakami, to też chciałabym delikatnie zwrócić państwu uwagę, że możemy mieć do czynienia z poczuciem rozgoryczenia. Spotykam się na Śląsku z takimi skargami. Oni często mówią tak: Jeżeli będę deklarował, że jestem Ślązakiem z opcji niemieckiej, to jako mniejszość narodowa otrzymam pomoc ze strony rządu niemieckiego, który troszczy się o swoją niszę, a jeżeli jestem Ślązakiem z zadeklarowaną przynależnością do Polski, nie otrzymam szczególnej pomocy ze strony takich czy innych instytucji bądź organizacji pozarządowych. Więc jeżeli państwo chcecie przyczynić się do zmniejszenia napięć na Śląsku - o których dobrze wiem jako osoba pochodząca z tego regionu - to zalecałabym, to jest tylko suwerenna władza naszego parlamentu i naszego rządu, żeby dbać równo o wszystkich Ślązaków. Bo mamy Ślązaków, którzy czują się Polakami, Ślązaków, którzy czują się Niemcami, i Ślązaków Ślązaków, czyli ten nowy ruch autonomii śląskiej. No i mamy tu taki paradoks, że właśnie ta część, która najbardziej identyfikuje się z Polską, jest najbardziej dyskryminowana. Jeżeli chodzi np. o dochody i pozycję Związku Górnośląskiego i związków mniejszości niemieckiej, to czasami jest odwrotnie, niż moglibyśmy się spodziewać. Ale to leży w gestii parlamentów i komisji. Możecie państwo to zmienić. Chcę tylko powiedzieć, że stale to monitoruję.</u>
          <u xml:id="u-416.12" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Jestem tu proszona o wypowiedzi i bardzo będę wdzięczna za pomoc pana posła. Zapraszam serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-416.13" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Tomaszewskiego, to...</u>
          <u xml:id="u-416.14" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Przepraszam, najpierw było to pytanie, czy pytanie pani poseł Nowak?</u>
          <u xml:id="u-416.15" who="#GlosZSali">(To nie ma znaczenia.)</u>
          <u xml:id="u-416.16" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Przepraszam bardzo. Może najpierw odpowiem pani poseł Nowak, jeżeli wolno.</u>
          <u xml:id="u-416.17" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Chcę powiedzieć, że zajmowałam się problemem mieszkań zakładowych jeszcze jako poseł zasiadający w tej Izbie. Pozwolę sobie przekazać pani poseł całą paczkę wystąpień kolejnych rzeczników do kolejnych parlamentów w sprawie mieszkań zakładowych. Po prostu to rzecznik stoi przed parlamentem i pyta, dlaczego nie możemy się doprosić zmiany prawa. Jeżeli daję studentom przykład sprawy, w której prawo w najbardziej jaskrawy sposób rozmija się ze sprawiedliwością, która, jak mówilibyśmy w staropolszczyźnie, woła o pomstę do nieba ze względu na zasady sprawiedliwości społecznej, to są to mieszkania zakładowe i właśnie mieszkania huty Jedność w Siemianowicach Śląskich są koronnym przykładem. Wobec tego mogę tylko prosić, apelować do parlamentu o zmianę tej sytuacji i wzmocniona przez panią poseł pozwolę sobie w krótkim czasie powrócić do tej sprawy. Liczę na pomoc obecnych tutaj klubów, bo to są ludzie ciężkiej pracy, ludzie, którzy często sami wyremontowali te mieszkania, własną pracą. Ich poczucie bezsilności, krzywdy i opuszczenia przez polski parlament jest ogromne. Wszyscy kolejni rzecznicy, również mój poprzednik, mieli taką paczką wystąpień, kolejne rządy nie były w stanie tego zmienić. To nie jest aż taki wydatek, nawet w ciężkich czasach, którego nie bylibyśmy w stanie pomóc ponieść, żeby jakiś sposób rekompensaty wymyślić. Jestem do dyspozycji, jeżeli chodzi o ekspertyzę, mamy to rozłożone na czynniki pierwsze pod względem prawnym, komisja nie musi tego jeszcze raz przerabiać.</u>
          <u xml:id="u-416.18" who="#PoselMariaNowak">(To już się zgłaszam do pani minister.)</u>
          <u xml:id="u-416.19" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Bardzo proszę, zaraz się skontaktuję.</u>
          <u xml:id="u-416.20" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Jeżeli chodzi o pytania pana posła Tomaszewskiego, kwestie osób niepełnosprawnych. Określiłam to jako jeden z trzech priorytetów mojej kadencji. Tworzymy komisję do spraw osób niepełnosprawnych i planuję wiele działań. W przyszłym tygodniu zapraszam pana posła, odbywa się wspólna konferencja, z Fundacją Dzieci Niczyje i rzecznikiem praw dziecka, dotycząca standardów przesłuchań dzieci i traktowania dzieci niepełnosprawnych. Zajmujemy się akurat dziećmi jako świadkami i ofiarami przestępstw i rezultatem będą standardy dotyczące jednokrotnego i ochronnego przesłuchiwania dzieci.</u>
          <u xml:id="u-416.21" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Jeżeli chodzi o sprawy dzieci niepełnosprawnych, to chciałabym się zająć kwestią przedszkoli dla dzieci niewidomych i niedowidzących oraz dla dzieci z innymi specjalnymi uszkodzeniami oraz kwestią przedszkoli integracyjnych. Mamy bardzo poważne niedomogi w tym zakresie. Już występowałam w sprawie osób głuchoniewidomych, które znajdują się w takiej sytuacji, że tylko jedno z tych uszkodzeń jest honorowane przez nasze prawo. To jest kompletny paradoks, na to drugie uszkodzenie prawo jest zupełnie nieczułe i to doprowadza do paradoksalnych sytuacji. Zapraszam serdecznie do współpracy również w tym zakresie. Mam nadzieję, że pan poseł wzmocniłby nasze stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-416.22" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Jeszcze, jeżeli mi wolno - tak jest, panie marszałku, już kończę - chciałabym krótko powiedzieć. W przypadku brygady kawalerii powietrznej, odpowiadam panu posłowi Pawlakowi...</u>
          <u xml:id="u-416.23" who="#PoselMiroslawPawlak">(Może na piśmie?)</u>
          <u xml:id="u-416.24" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Powiem dosłownie dwa zdania: częściowo się udało, częściowo się nie udało. Chętnie pokażę, w czym nam się udało pomóc, w czym nie. W przypadku ubezpieczeń dla brygady antyterrorystycznej odpowiedź była negatywna, odmówiono nam takiego ubezpieczenia, ukrócono również po naszych pismach, po piśmie mojego poprzednika, nagrody dla Policji od samorządu, to była pewna patologia, mamy konkretne wnioski. Chciałabym też powiedzieć, dziękując za pytania, ostatnie zdanie.</u>
          <u xml:id="u-416.25" who="#RzecznikPrawObywatelskichIrenaLipowicz">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zajmuję się również kwestią nieodpłatnej pomocy prawnej dla osób ubogich, chętnie to przedstawię, chciałabym tylko powiedzieć, że od razu proponuję jedną konkretną rzecz: najtańsza pomoc prawna, nieodpłatna, to jest sieć asystentów w biurach poselskich. Zapraszam tych asystentów, w porozumieniu z państwem, na bezpłatne szkolenia. Gdybyście państwo zechcieli oddelegować swoich asystentów, to chętnie zrobimy bardzo konkretne warsztaty, żeby asystenci lepiej rozumieli, gdzie i jak można pomóc, jak zgłaszać się do rzecznika, w ciągu 6 miesięcy takie warsztaty zorganizujemy. Bardzo dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-416.26" who="#PoselAdamSniezek">(Prosimy o informację, pani minister.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-417">
          <u xml:id="u-417.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo pani profesor, dziękuję uprzejmie, pani rzecznik, dziękuję serdecznie.</u>
          <u xml:id="u-417.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Zamykam dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-418">
          <u xml:id="u-418.0" who="#PoselWojciechKossakowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym zapytać o kwestię związaną z cudzoziemcami, którzy ubiegają się w Polsce o status uchodźcy lub o inne formy pobytu. Na czym koncentrują się zainteresowania rzecznika praw obywatelskich w tej materii? Szanowni państwo, dlaczego pytam? Skoro decydujemy się przyjąć tych ludzi, dać im schronienie, to musimy być konsekwentni w działaniu. Brak odpowiedniej polityki w tym zakresie doprowadził do wydarzeń, jakie widzieliśmy we Włoszech w tzw. akcji White Christmas, czy do niedawnej bezwzględnej deportacji cudzoziemców z Francji. Moje pytanie jest następujące: Czy RPO dokonał oceny zasadności np. umiejscowienia ośrodków dla uchodźców w Polsce? Nadmienię, że większość z nich jest zlokalizowana w najbiedniejszych regionach kraju, w małych miasteczkach lub też wręcz na wsi, gdzie występuje bardzo duży poziom bezrobocia! Pytam zatem: To ma być szansa nowego życia dla tych ludzi? W jaki sposób ma się dokonać integracja? Na zasadzie dzielenia wspólnej biedy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-419">
          <u xml:id="u-419.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Stwierdzam, że Sejm zapoznał się z informacją o działalności rzecznika praw obywatelskich w roku 2009 oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-420">
          <u xml:id="u-420.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 29. porządku dziennego: Pierwsze czytanie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks pracy (druk nr 3397).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-421">
          <u xml:id="u-421.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Proszę o zabranie głosu pana posła Piotra Tomańskiego w celu przedstawienia uzasadnienia projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-422">
          <u xml:id="u-422.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Uprzejmie proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-423">
          <u xml:id="u-423.0" who="#PoselPiotrTomanski">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-423.1" who="#PoselPiotrTomanski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam przyjemność w imieniu komisji ˝Przyjazne Państwo˝ przedstawić projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks pracy, zawarty w druku nr 3397.</u>
          <u xml:id="u-423.2" who="#PoselPiotrTomanski">Proponowana przez komisję zmiana nie ma charakteru rewolucyjnego, a jedynie zakłada usprawnienie polskiego systemu prawa pracy i likwidację bariery biurokratycznej wynikającej z Kodeksu pracy.</u>
          <u xml:id="u-423.3" who="#PoselPiotrTomanski">Komisja ˝Przyjazne Państwo˝ proponuje nowelizację art. 229 Kodeksu pracy, który dotyczy obowiązku przeprowadzania badań lekarskich przez pracowników. Obowiązek taki spoczywa na pracodawcy, na mocy obowiązujących przepisów, również wtedy, gdy w ciągu kilku dni od rozwiązania poprzedniej umowy o pracę zatrudnia tę samą osobę na tym samym stanowisku. W świetle art. 229 § 2 zdaniem komisji ˝Przyjazne Państwo˝, pracodawców i osób zajmujących się zawodowo prawem pracy sens przytoczonej regulacji jest wątpliwy. Otóż wspomniany przepis stanowi, iż w przypadku niezdolności do pracy trwającej dłużej niż 30 dni spowodowanej chorobą pracownik podlega ponadto kontrolnym badaniom lekarskim w celu ustalenia zdolności do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku. Na tle tego paragrafu zasadny i w pełni logiczny wydaje się postulat, żeby badaniom lekarskim podlegali pracownicy, których stosunek pracy ustał w ciągu 30 dni od ponownego zatrudnienia na tym samym stanowisku pracy. Dlatego też komisja ˝Przyjazne Państwo˝ proponuje przedłożoną zmianę - aby usprawnić system polskiego prawa pracy i sprawić, aby polskie prawo było bardziej dostosowane do rzeczywistości. Warto także nadmienić, że niektórzy autorzy sugerują właśnie taką wykładnię obowiązujących przepisów, jak ta zaproponowana przez komisję ˝Przyjazne Państwo˝ w nowelizacji. Ich zdaniem obowiązek poddania się wstępnym badaniom lekarskim dotyczy wyłącznie pracowników, w których przypadku okres przerwy w zatrudnieniu jest dłuższy niż 30 dni. Jestem w pełni przekonany, że należy wyeliminować taką rozbieżność między literalnym brzmieniem przepisów a wykładnią celowościową i wymogami codzienności. Proponowana przez komisję ˝Przyjazne Państwo˝ zmiana zmniejsza obciążenia pracodawców z zakresu przeprowadzania badań okresowych, a tym samym doprowadzi do uwolnienia ich energii i, w konsekwencji, do dalszego rozwoju przedsiębiorczości w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-423.4" who="#PoselPiotrTomanski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ze względu na przytoczoną argumentację wnoszę o skierowanie komisyjnego przedłożenia do dalszych prac w komisji. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-423.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-424">
          <u xml:id="u-424.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi Tomańskiemu za przedstawienie uzasadnienia projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-424.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Sejm ustalił, że w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego wysłucha 5-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i kół.</u>
          <u xml:id="u-424.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-424.3" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska oraz Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość przekazały swoje wystąpienia do protokołu, a więc już teraz, czego się zapewne tak szybko nie spodziewał, o zabranie głosu proszę w imieniu Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej pana posła Leszka Aleksandrzaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-425">
          <u xml:id="u-425.0" who="#PoselLeszekAleksandrzak">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Też bym chętnie przekazał, nie wiedziałem, że jest taka możliwość. Myślałem, że trzeba wystąpić. W związku z tym powiem tylko jedno: klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej popiera te poprawki, idą one w dobrym kierunku. Proponujemy przekazać je do komisji celem dalszego procedowania i szybkiego uchwalenia. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-425.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-426">
          <u xml:id="u-426.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi Aleksandrzakowi.</u>
          <u xml:id="u-426.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O zabranie głosu w imieniu Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego proszę pana posła Mirosława Pawlaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-427">
          <u xml:id="u-427.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-427.1" who="#PoselMiroslawPawlak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Wstępne badania lekarskie mają na celu ustalenie, czy cechy fizyczne i psychiczne kandydata na pracownika umożliwiają mu wykonywanie pracy w warunkach, jakie zostały stwierdzone na określonym stanowisku, bez konsekwencji pojawienia się niekorzystnych zmian w stanie zdrowia. Aby uniknąć barier biurokratyczno-administracyjnych, Komisja Nadzwyczajna przedłożyła projekt ustawy regulujący problem badań wstępnych, jakim nie będą podlegać osoby przyjmowane ponownie do pracy u danego pracodawcy na to samo stanowisko, o takich samych warunkach. Warunkiem jest to, aby kolejna umowa o pracę zawarta została w przeciągu 30 dni od wygaśnięcia lub rozwiązania poprzedniej umowy z tym pracodawcą. Osobiście, jako członek Rady Ochrony Pracy przy Sejmie Rzeczypospolitej, przyjmuję to rozwiązanie ze zrozumieniem i satysfakcją, nie stoi ono bowiem na przeszkodzie realizacji praw pracownika ani też nie pozostaje w sprzeczności z interesami pracodawcy.</u>
          <u xml:id="u-427.2" who="#PoselMiroslawPawlak">Klub Poselski Polskiego Stronnictwa Ludowego opowie się w głosowaniu za przyjęciem rozwiązania zaproponowanego w projekcie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-427.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-428">
          <u xml:id="u-428.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-428.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Pozwoliłem, żeby wybrzmiały oklaski.</u>
          <u xml:id="u-428.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Do zadania pytania zapisał się pana poseł Tomaszewski.</u>
          <u xml:id="u-428.3" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Czy ktoś z państwa chciałby wzbogacić tę listę?</u>
          <u xml:id="u-428.4" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Nie widzę. Zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-428.5" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Uprzejmie proszę pana posła Tomaszewskiego z Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej o zadanie pytania.</u>
          <u xml:id="u-428.6" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Obmyślałem czas na zadawanie pytania na 1 minutę, ale że jest pan poseł Tomaszewski tutaj jedyny, niech to będzie 1,5 minuty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-429">
          <u xml:id="u-429.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Szanowny Panie Ministrze! Oczywiście projekt nowelizacji nie wzbudza kontrowersji, ale korzystając z pana obecności, chciałbym zapytać o dwie sprawy. Po pierwsze, czy w tej chwili rząd w ramach Komisji Trójstronnej prowadzi jakieś działania związane z nowelizacją Kodeksu pracy? Jeśli tak, to w jakim obszarze przygotowywana jest nowelizacja?</u>
          <u xml:id="u-429.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">A druga kwestia wzbudziła w swoim czasie duże kontrowersje, mianowicie chodzi o znowelizowany Kodeks pracy nakładał na pracodawcę obowiązek wyznaczenia pracowników do udzielania pierwszej pomocy oraz wykonywania czynności w zakresie ochrony przeciwpożarowej i ewakuacji pracowników. Po tej burzy nastąpiła nowelizacja tej ustawy, złagodzono te przepisy. Czy obecnie te przepisy Kodeksu pracy wzbudzają jeszcze wątpliwości, czy pracodawcy nadal uważają, że nałożone na nich obowiązki są za duże, zwłaszcza jeśli chodzi o brak możliwości ich realizacji? One przewidywały również karę w wysokości od 1 tys. do 30 tys. zł. Czy to rozwiązanie po nowelizacji jest już takie, że nie wzbudza wątpliwości? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-429.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-430">
          <u xml:id="u-430.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-430.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Pan minister Radosław Mleczko nie ma wyjścia, a zresztą sam chce jak najszybciej udzielić odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-430.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Uprzejmie proszę, podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-430.3" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Uprzejmie proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-431">
          <u xml:id="u-431.0" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejRadoslawMleczko">Panie Marszałku! Szanowni Państwo! Jeśli chodzi o prace dotyczące Kodeksu Pracy i nowelizacji przewidywanej w najbliższym czasie, to mogę powiedzieć, że co do zasady te prace trwają na forum Komisji Trójstronnej. Jest zespół do spraw prawa pracy i dialogu społecznego, który tymi projektami się zajmuje. W najbliższym czasie, o czym chciałbym poinformować, powróci dyskusja na temat ewentualnej dosyć obszernej nowelizacji działu 6 dotyczącego czasu pracy, albowiem rząd przygotował swego czasu pewien projekt nowelizacji tego działu, przedstawił go wstępnie zespołowi prawa pracy Komisji Trójstronnej. Wówczas wobec wyzwań wynikających z sytuacji kryzysowej, uchwalenia tzw. ustawy antykryzysowej i wszelkich rozwiązań, które również, przypomnę, czasu pracy dotyczą, w tej ustawie właśnie, wstrzymaliśmy się z dalszymi pracami. Natomiast w tej chwili, bogatsi w doświadczenia związane z ustawą antykryzysową i z rozwiązaniami zaproponowanymi w zakresie czasu pracy, będziemy chcieli jeszcze raz do tej rozmowy powrócić. Co do innych kwestii to one są omawiane szczegółowo i na bieżąco.</u>
          <u xml:id="u-431.1" who="#PodsekretarzStanuWMinisterstwiePracyIPolitykiSpolecznejRadoslawMleczko">Natomiast jeśli chodzi o pytanie drugie, to obecne rozwiązania obowiązujące w Kodeksie pracy nie rodzą tych kosztów dla pracodawców, o których pan poseł wspomniał. Nie mam żadnych sygnałów, który budziłyby jeszcze nasze wątpliwości czy obawy związane ze sposobem funkcjonowania rozwiązań, które wówczas przyjęliśmy. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-431.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-432">
          <u xml:id="u-432.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-432.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Czy pan poseł sprawozdawca miałby jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-433">
          <u xml:id="u-433.0" who="#PoselPiotrTomanski">Tylko jedno pytanie, panie marszałku, jeżeli mogę, i podziękuję kolegom, klubowi i PSL, i SLD, za wsparcie. A chciałbym zapytać pana marszałka o ewentualnie opinie i wnioski pisemne, które klub PiS-u złożył. Popierają, jak rozumiem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-434">
          <u xml:id="u-434.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Tam nie ma wniosków o odrzucenie, są wnioski o skierowanie do komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-435">
          <u xml:id="u-435.0" who="#PoselPiotrTomanski">To super. To bardzo dziękuję. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-436">
          <u xml:id="u-436.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-436.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Upewniłem nie tylko szanownego pana posła Tomańskiego, ale i wszystkich posłów, którzy są jeszcze na sali, co do konkluzji niewygłoszonych oświadczeń, wystąpień, które zostały przekazane do protokołu.</u>
          <u xml:id="u-436.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Tym samym zamykam dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-437">
          <u xml:id="u-437.0" who="#PoselWojciechKossakowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projekt ustawy dotyczy likwidacji niektórych barier biurokratycznych wynikających z Kodeksu pracy, które stanowią przeszkodę dla pracodawców przy zatrudnianiu pracowników. Chodzi dokładnie o badania wstępne. Powiem bardzo krótko, aby nie przedłużać. Sprawa jest dość oczywista i jednoznaczna w opinii. Zaproponowana poprawka jest jak najbardziej słuszna. Wpłynie na uelastycznienie stosunków prawa pracy oraz zmniejszy koszty zatrudniania pracowników ponoszone przez pracodawców. Szkoda, że taki zapis nie znalazł się w pakiecie antykryzysowym. Mam tylko jedną uwagę, a mianowicie postulowałbym, aby starać się dołączać poprawki jednoartykułowe do większych nowelizacji w ramach danej materii. Moim zdaniem wpłynęłoby to na większą wydajność naszej pracy oraz pozwoliłoby zaoszczędzić cenny czas. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-438">
          <u xml:id="u-438.0" who="#PoselPawelOrlowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej dotyczące projektu Komisji Nadzwyczajnej ˝Przyjazne Państwo˝, projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks Pracy, zawartego w druku nr 3397.</u>
          <u xml:id="u-438.1" who="#PoselPawelOrlowski">Proponowana zmiana polega na doprecyzowaniu brzmienia art. 229 § l pkt 2 Kodeksu pracy i wprowadzeniu okresu 30 dni od dnia rozwiązania lub wygaśnięcia umowy o pracę, w którym to okresie pracownik nie ma obowiązku przeprowadzania wstępnych badań lekarskich, jeśli zawiera kolejną umowę o pracę na to samo stanowisko lub stanowisko o takich samych warunkach pracy z tym samym pracodawcą. Tymczasem na podstawie obowiązującej regulacji pracodawca jest zobowiązany skierować pracownika na wstępne badania lekarskie nawet wówczas, gdy w ciągu kilku dni od rozwiązania poprzedniej umowy o pracę zatrudnia go ponownie na tym samym stanowisku pracy. Nie jest to z pewnością rozwiązanie racjonalne, stąd też proponowana wyżej zmiana regulacji jest słuszna i pożądana.</u>
          <u xml:id="u-438.2" who="#PoselPawelOrlowski">Modyfikacja wskazanych przepisów Kodeksu pracy nie spowoduje zmiany modelu stosunków pracy w Polsce, a może przyczynić się do lepszego funkcjonowania norm prawa pracy. Od dawna zwraca się uwagę na zbytnie rozbudowanie regulacji Kodeksu pracy, nie zawsze dostosowanych do zmieniającego się ustroju pracy w naszym kraju. Analizowane przepisy nie podlegają regulacji prawa wspólnotowego i konwencji Międzynarodowej Organizacji Pracy. Projektowana zmiana wypełnia postulat likwidacji barier biurokratycznych zawartych w Kodeksie pracy, które stanowią przeszkodę dla pracodawcy i pracownika w procesie zatrudniania, i przyczyni się do zwiększenia efektywności prawa pracy.</u>
          <u xml:id="u-438.3" who="#PoselPawelOrlowski">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Z wymienionych wyżej względów Klub Parlamentarny Platforma Obywatelska zajmuje pozytywne stanowisko wobec projektu ustawy i proponuje przekazanie go do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach celem rozpatrzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-439">
          <u xml:id="u-439.0" who="#PoselStanislawSzwed">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość odnośnie do komisyjnego projektu zmiany ustawy Kodeks pracy (druk nr 3397), który wprowadza zasadę, że badaniom wstępnym nie podlegają osoby przyjmowane ponownie do pracy u danego pracodawcy na to samo stanowisko lub na stanowisko o takich samych warunkach pracy na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej w ciągu 30 dni po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę z tym pracodawcą. Zmiana polega na tym, że obecnie w przypadku kolejnej umowy o pracę u tego samego pracodawcy zawieranej bezpośrednio po rozwiązaniu poprzedniej umowy badań wstępnych nie trzeba przeprowadzać, czyli zmiana polega na zastąpieniu wyrazu ˝bezpośrednio˝ wyrazem ˝w ciągu 30 dni˝. Nowe brzmienie art. 229 nie pozostawia wątpliwości co do tego, że obowiązek przeprowadzenia badań wstępnych będzie dotyczył pracowników, którzy mają dłuższą przerwę w zatrudnieniu niż 30 dni. Nie jest to zmiana, która w jakiś znaczący sposób pogarszała sytuację zatrudniających się osób lub narażała ich na zagrożenia bezpieczeństwa pracy. Trudno się zgodzić z uzasadnieniem projektu, że obecny przepis stanowi znaczącą przeszkodę w zatrudnianiu pracowników. Nie byłoby potrzeby dzisiejszej nowelizacji, gdyby w Polsce zawierano umowy na czas nieokreślony i na dłuższy okres. Nie ma nic lepszego zarówno dla pracownika, jak i pracodawcy jak stabilność zatrudnienia. Niestety obecna koalicja rządowa, jak również komisja ˝Przyjazne Państwo˝ preferują umowy cywilnoprawne, umowy na czas określony i na krótki okres, zawierane jedna po drugiej. Są to rozwiązania złe, które nie poprawiają stosunków pracy w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-439.1" who="#PoselStanislawSzwed">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mój klub Prawo i Sprawiedliwość poprze tę niewielką zmianę w Kodeksie pracy i mam nadzieję, że wspólnie zastanowimy się, jak poprawić zapisy w Kodeksie pracy, aby ukrócić patologiczne zawieranie umów o pracę na kilka dni czy zastępowanie ich umowami cywilnoprawnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-440">
          <u xml:id="u-440.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Marszałek Sejmu, na podstawie art. 87 ust. 2 w związku z art. 90 ust. 1 regulaminu Sejmu, kieruje komisyjny projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks pracy, zawarty w druku nr 3397, do Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach w celu rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-440.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny 75. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-440.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Informuję, że zgłosili się posłowie w celu wygłoszenia oświadczeń poselskich.</u>
          <u xml:id="u-440.3" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie jeszcze zgłosić się do wygłoszenia oświadczenia?</u>
          <u xml:id="u-440.4" who="#PoselBozenaKotkowska">(Zamieniliśmy się z kolegą.)</u>
          <u xml:id="u-440.5" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję, przyjmuję to do wiadomości. Będę procedował zgodnie z państwa prośbą.</u>
          <u xml:id="u-440.6" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Zamykam listę posłów, którzy chcą w dniu dzisiejszym wygłosić oświadczenia poselskie.</u>
          <u xml:id="u-440.7" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Pierwszego do wygłoszenia oświadczenia zapraszam pana posła Mirosława Pawlaka z Klubu Poselskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-441">
          <u xml:id="u-441.0" who="#PoselMiroslawPawlak">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-441.1" who="#PoselMiroslawPawlak">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-441.2" who="#PoselMiroslawPawlak">Sytuacja w polskim sądownictwie wojskowym jest dramatyczna. Fakt ten jest spowodowany całkowitym marazmem, a właściwie bezwładem organizacyjnym. Swoje wystąpienie przygotowałem nieprzypadkowo, na czas, kiedy w tej Izbie rozpoczęliśmy procedowanie nad projektem ustawy budżetowej na 2011 r. Bój będzie toczyć się o każdą złotówkę, ale na pewno nie dla resortu sprawiedliwości i obrony narodowej, te bowiem mają środków finansowych w nadmiarze. Jakże bowiem inaczej można skomentować sytuację - a mówię to z ogromnym zażenowaniem - kiedy po likwidacji 3 wojskowych sądów garnizonowych ich sędziowie - oficerowie przeniesieni w stan spoczynku decyzją Krajowej Rady Sądownictwa nadal pełnią zawodową służbę wojskową i z obu tytułów pobierają wynagrodzenie na ostatnio zajmowanym stanowisku, a więc są sędziami bez sądów. Jednostki wojskowe będące oddziałami gospodarczymi wobec zaprzestania pełnienia funkcji zaprzestały im dokonywać wypłat, ale minister obrony narodowej wpadł na kuriozalny pomysł, aby tym sędziom wypłat dokonywały wojskowe biura emerytalne, pomimo iż pełnią oni nadal zawodową służbę wojskową i w świetle przepisów prawa nie są ani emerytami, ani rencistami wojskowymi.</u>
          <u xml:id="u-441.3" who="#PoselMiroslawPawlak">Czy zastępcy prezesów wojskowych sądów okręgowych są uprawnieni do przyznawania dodatków funkcyjnych i ich kształtowania (maksymalnie do najwyższej wysokości) prezesom wojskowych sądów garnizonowych? Pytam, albowiem jest to wyłączna prerogatywa ministra sprawiedliwości. Rodzi się pytanie, kiedy w powyższych przypadkach powinna zapaść decyzja o ustaleniu uposażenia sędziego w stanie spoczynku w przypadku zniesienia sądu. Pytam, czy wojskowe biura emerytalne są uprawnione do wypłacania sędziom -żołnierzom zawodowym uposażenia, gdy ci nadal pełnią zawodową służbę wojskową. Tak trwoni się państwowe, nasze pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-441.4" who="#PoselMiroslawPawlak">Nie chcę w tym miejscu przytaczać ogromnego rozgoryczenia i potoku gorzkich słów sędziów sądów powszechnych. Niektórzy z nich oświadczyli wprost: tak niewyobrażalnego bałaganu i sobiepaństwa nie było w sądownictwie nawet w czasach szalejącego stalinizmu. Wierzę głęboko, że po lekturze tego oświadczenia wielu młodych, zdolnych i dobrze zapowiadających się sędziów sądów powszechnych wyrazi publicznie swój najwyższy sprzeciw i dezaprobatę dla tego stanu rzeczy, zważywszy na obciążenie ponad miarę sprawami w sądach, w których orzekają. Ja zaś pozostaję w naiwnej nadziei, że pan premier wyciągnie (ale wcale nie musi) wobec obu ministrów najdalej idące surowe konsekwencje i spowoduje natychmiastowe naprawienie tego stanu rzeczy, który przecież tak bardzo bulwersuje całą polską opinię społeczną. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-442">
          <u xml:id="u-442.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-442.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Zwracam się do pana posła Adama Śnieżka i pana posła Tadeusza Tomaszewskiego, bo to są znani dżentelmeni w Sejmie: co byście panowie powiedzieli na to, gdyby pani poseł Kotkowska miała wystąpić wcześniej, bo o to mnie prosiła.</u>
          <u xml:id="u-442.2" who="#GlosZSali">(Proszę bardzo.)</u>
          <u xml:id="u-442.3" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Jednak nie zawiodłem się na panach posłach.</u>
          <u xml:id="u-442.4" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Uprzejmie proszę panią posłankę Bożenę Kotkowską z Klubu Poselskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-443">
          <u xml:id="u-443.0" who="#PoselBozenaKotkowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-443.1" who="#PoselBozenaKotkowska">Dziękuję bardzo za ustąpienie mi miejsca.</u>
          <u xml:id="u-443.2" who="#PoselBozenaKotkowska">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! 3 września na zboczu góry Prusów na terenie gminy Milówka osunęła się ziemia. Wstępnie rozmiar tego zjawiska oszacowano na ok. 40 ha, badania ekologiczne wykazały jednak, że obejmuje ono ok. 20 ha. Już od początku wystąpienia zagrożenia w akcję ratowniczą niezwykle aktywnie zaangażowały się władze gminy, z wójtem Józefem Bednarzem na czele. Pierwszym niezbędnym działaniem była natychmiastowa ewakuacja mieszkańców 3 naruszonych budynków, ostatecznie zwalonych przez zsuwające się masy ziemi. Szybko zamknięta została również strefa osuwiska. Na jego teren wstęp miały jedynie osoby uczestniczące w akcji ratowniczej oraz osoby upoważnione na podstawie specjalnego zezwolenia wydanego przez wójta. Uruchomiono również awaryjne dyżury w Urzędzie Gminy Milówka, gdzie udzielano wszelkich informacji związanych z osuwiskiem. Wójt udostępnił także swój numer telefonu, pod którym pełnił telefoniczny całodobowy dyżur. W pierwszej kolejności na teren osuwiska wprowadzeni zostali także geolodzy, którzy stale prowadzili monitoring terenu, alarmując o zagrożeniu ponownego osuwania się, ponieważ osuwisko nadal pozostaje określane jako aktywne i w każdej chwili, zwłaszcza podczas opadów, może nastąpić dalsze osuwanie się ziemi. Wskutek osuwiska 12 budynków zamieszkanych przez przeszło 60 osób zostało odciętych od świata. Najpilniejszym zadaniem było wówczas umożliwienie przejazdu oraz zapewnienie dostawy energii elektrycznej, ponieważ zerwana została sieć elektryczna. Wobec tego podjęto prace nad udrożnieniem drogi zasypanej przez zwały ziemi ze zbocza góry. Równolegle mieszkańcom terenu odciętego przez osuwisko zapewniono dostawy wody i żywności oraz do czasu odbudowy zerwanej sieci energetycznej uruchomiono zastępcze źródło w postaci agregatu prądotwórczego. Oprócz żmudnego wywożenia ziemi zalegającej na drodze dojazdowej budowano kładki przez potok umożliwiające dotarcie do poszkodowanych gospodarstw oraz wytyczano ścieżkę przez las zapewniającą przemieszczanie się pieszych z odciętego terenu. Sukcesywnie w odpowiedzi na zgłaszane przez mieszkańców potrzeby udzielana była doraźna pomoc poprzez dostarczanie artykułów najbardziej brakujących, takich jak: woda, żywność, odzież ochronna czy gumowe buty dla dzieci. Wraz z rodzicami dzieci w wieku szkolnym podjęta została decyzja o opuszczeniu przez nie zajęć lekcyjnych ze względu na niedrożny przejazd drogą. Gmina przygotowana również była na wypadek nagłego osunięcia się ziemi, na mocy porozumienia z beskidzką grupą GOPR. Przygotowane zostało lądowisko dla śmigłowców, a także zagwarantowano pomoc ratowników górskich wyposażonych w odpowiedni sprzęt, w razie potrzeby szybkiej ewakuacji mieszkańców pozostających na terenie osuwiska. Ponieważ w zasobach gminy Milówka nie ma wielu mieszkań socjalnych, wójt podjął negocjacje z PKP w sprawie czasowego udostępnienia lokali mieszkalnych w budynkach będących własnością kolei, aby każdemu ewakuowanemu zapewnić schronienie.</u>
          <u xml:id="u-443.3" who="#PoselBozenaKotkowska">W rozmowach z mieszkańcami Milówki, z osobami, których cała ta sytuacja dotyczy bezpośrednio i którym najbardziej zależy na błyskawicznym i skutecznym działaniu, dają się słyszeć pozytywne opinie na temat pracy wójta podczas klęski osuwiska. Ludzie wyrażają wdzięczność i zadowolenie z pomocy ze strony władz gminnych, a w szczególności wójta pana Józefa Bednarza.</u>
          <u xml:id="u-443.4" who="#PoselBozenaKotkowska">Byłam na tym osuwisku, rozmawiałam z ludźmi i muszę stwierdzieć, że faktycznie ludzie chwalą pana wójta, są zadowoleni z jego działalności. Będę jednak pisać do ministra infrastruktury, aby pomógł nam przekonać PKP, aby w budynku po dawnej przychodni PKP można było utworzyć mieszkania zastępcze dla tych ludzi, bo idzie zima. W górach zima jest bardzo mroźna i ludzie ci muszą mieć mieszkania. A więc będę pisać pisma do pana ministra infrastruktury o pomoc w tej sprawie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-444">
          <u xml:id="u-444.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję, pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-444.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O wygłoszenie oświadczenia proszę pana posła Adama Śnieżka z Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-445">
          <u xml:id="u-445.0" who="#PoselAdamSniezek">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym przedstawić apel członków Zespołu ds. Rodziny Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu Polski dotyczący polityki prorodzinnej.</u>
          <u xml:id="u-445.1" who="#PoselAdamSniezek">Nawiązując do 30. rocznicy sierpnia 1980 r., pragniemy przypomnieć, że ci, którzy żądali wolnych związków zawodowych i wywalczyli naszą wolność, na równi troszczyli się o godne życie polskich rodzin. Pamięć porozumień 1980 r. nie może pomijać, stawianych wówczas i aktualnych także dzisiaj, postulatów rodzinnych. Zapewnienia, że pamiętamy o przesłaniu Sierpnia˝80, są niewiarygodne, jeśli zapominamy o tak mocno wówczas stawianych postulatach poprawy życia polskich rodzin, tym bardziej że sprawy te ciągle pozostają niezałatwione.</u>
          <u xml:id="u-445.2" who="#PoselAdamSniezek">Wśród 21 postulatów, spisanych w Stoczni Gdańskiej, znajdują się takie, które wprost dotyczą poprawienia warunków życia rodzin. To one dobitnie świadczą, jak wielkie było zainteresowanie strajkujących tymi sprawami. Postulat 17. mówi o zapewnieniu odpowiedniej liczby miejsc w żłobkach i przedszkolach, a postulat 18. o wprowadzeniu płatnych 3-letnich urlopów macierzyńskich. Postulat 19. dotyczy skrócenia czasu oczekiwania na mieszkanie. Szereg innych postulatów także dotyka życia rodzin, np. zapewnienia minimum wartościowej żywności.</u>
          <u xml:id="u-445.3" who="#PoselAdamSniezek">Obecnie mamy do czynienia z wieloma przejawami kryzysu rodziny w Polsce, o czym świadczą: regres demograficzny, ogromna liczba rozpadów związków małżeńskich, duża skala ubóstwa polskich rodzin i wiele innych. Tymczasem znaczenie polityki rodzinnej jest w Polsce marginalizowane. Nakłady na rodzinę stawiają Polskę na końcu krajów Unii Europejskiej i OECD. Brak jest programu polityki rodzinnej. Rocznie z systemu świadczeń rodzinnych wypada ponad 400 tys. dzieci. Duży ich procent, szczególnie wychowujących się w rodzinach wielodzietnych, żyje poniżej granicy ubóstwa.</u>
          <u xml:id="u-445.4" who="#PoselAdamSniezek">Pamięć i szacunek wobec powszechnie wyrażonych oczekiwań w wielkim społecznym zrywie Sierpnia 1980 r. powinny wyrażać się również prowadzeniem przez państwo autentycznej polityki rodzinnej oraz działaniami na rzecz wzmocnienia polskich rodzin. Nie może być wiarygodna pamięć o przesłaniu Sierpnia ˝80 bez jego realizacji także w sferze dotyczącej rodziny.</u>
          <u xml:id="u-445.5" who="#PoselAdamSniezek">Apel podpisali: Joanna Krupska, Antoni Szymański i Paweł Wosicki.</u>
          <u xml:id="u-445.6" who="#PoselAdamSniezek">Z całym przekonaniem przyłączam się do tego przesłania. Dziękuję za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-446">
          <u xml:id="u-446.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi Śnieżkowi.</u>
          <u xml:id="u-446.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">O wygłoszenie ostatniego w dniu dzisiejszym oświadczenia proszę pana posła Tadeusza Tomaszewskiego z Klubu Poselskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-447">
          <u xml:id="u-447.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Przed chwilą rozpatrywaliśmy sprawozdanie rzecznika praw obywatelskich za rok 2009. W tym sprawozdaniu wiele miejsca poświęcono prawom osób niepełnosprawnych, mianowicie dyskryminacji osób niepełnosprawnych, jednak tamte sygnalizowane problemy w porównaniu do tego, co w tej chwili sygnalizują w listach do posłów organizacje pozarządowe osób niepełnosprawnych, są stosunkowo niewielkie.</u>
          <u xml:id="u-447.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Organizacje pozarządowe sygnalizują, iż w przyszłym roku w planie finansowym PFRON przewiduje się drastyczne zmniejszenie środków finansowych na rehabilitację społeczną. Mówiąc o rehabilitacji społecznej, mam na myśli możliwość pomocy ze strony samorządów powiatowych osobom niepełnosprawnym w zakresie dofinansowania likwidacji barier architektonicznych, wyjazdu na turnusy rehabilitacyjne, organizacji przedsięwzięć kulturalnych, sportowych czy prowadzenia różnych form rehabilitacji przez placówki stałe prowadzone przez organizacje pozarządowe. Przewiduje się także drastyczne zmniejszenie środków finansowych na programy, które wcześniej były zatwierdzone przez Radę Nadzorczą PFRON, adresowane do osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-447.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jest to bardzo trudna sytuacja, dlatego że część sektora obywatelskiego, która przejęła zadania państwa związane z pracą z osobami niepełnosprawnymi, oprócz tego, że straci swój autorytet i impet pracy w tym środowisku, będzie również musiała ponieść koszty ewentualnych zwolnień pracowników, bo w części tych działań zatrudniani są również pracownicy. Wynika to przede wszystkim z wycofywania się budżetu państwa z finansowania rehabilitacji społecznej.</u>
          <u xml:id="u-447.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">To, co w tej chwili zaproponowali posłowie Platformy Obywatelskiej w nowelizacji ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej, ma na celu zabranie środków z rehabilitacji zawodowej, krótko mówiąc, z dofinansowania zatrudnienia osób niepełnosprawnych i ewentualne przeznaczenie tej części na rehabilitację społeczną. Ewentualne, dlatego że te rozwiązania są rozłożone na 2 lata, więc nie ma żadnej pewności, iż rozwiązania, nad którymi będziemy debatować na najbliższym posiedzeniu Sejmu, rozpatrując ustawę w drugim czytaniu, spełnią oczekiwania organizacji pozarządowych.</u>
          <u xml:id="u-447.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jak natomiast informują dzisiaj media, skutkiem tej ustawy może być prawie 20 tys. zwolnień wśród osób niepełnosprawnych, które są zatrudnione i korzystają z dofinansowania PFRON w ramach zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Po pierwsze, chodzi o osoby, które pobierają świadczenia emerytalne. Wszystkie osoby, które są z niepełnosprawnością lekką, będą z mocy prawa pozbawione tego dofinansowania. Po drugie, chodzi o zaostrzenie kryteriów odnośnie do zakładów pracy chronionej. Po trzecie, chodzi o zlikwidowanie ulg i zwolnień od podatków lokalnych - podatku od nieruchomości, gruntowego i leśnego - dla zakładów pracy chronionej, a także zmniejszenie możliwości dysponowania środkami zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Ta ostatnia kwestia nie dotyczy już pracodawców, dotyczy samych osób niepełnosprawnych, które na otwartym rynku usług medycznych bez wsparcia środków z zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych będą w bardzo, bardzo trudnej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-447.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Trudno sobie wyobrazić, żeby osoba o znacznym stopniu niepełnosprawności czekała sześć miesięcy do kardiologa, tak jak to dzieje się na otwartym rynku usług medycznych. Jest potrzeba wsparcia z tych środków finansowych i mam nadzieję, że jeszcze w czasie drugiego czytania koalicja rządząca będzie otwarta na poprawki, które, po pierwsze, będą chronić zatrudnione osoby niepełnosprawne, po drugie, będą rozkładać w określonym czasie te restrykcyjne rozwiązania przewidziane dla zakładów pracy chronionej i pracodawców organizujących pracę dla osób niepełnosprawnych, po trzecie, spowodują, że państwo mimo trudnej sytuacji budżetowej nie będzie oszczędzało na osobach niepełnosprawnych. Rozwiązanie, które w tej chwili jest proponowane przez koalicję rządową, zdaniem sektora pozarządowego może doprowadzić do likwidacji większości form pracy z osobami niepełnosprawnymi, w tym z dziećmi niepełnosprawnymi, co by przyniosło nieodwracalne skutki społeczne. Dziękuję uprzejmie.</u>
          <u xml:id="u-447.6" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-448">
          <u xml:id="u-448.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-448.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-449">
          <u xml:id="u-449.0" who="#PoselWitoldNamyslak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W tym roku mija 68. rocznica męczeńskiej śmierci ks. Pawła Prabuckiego, polskiego duchownego katolickiego, oddanego ojczyźnie żołnierza Wojska Polskiego, więźnia obozu koncentracyjnego Stutthof, Oranienburg-Sachsenhausen i Dachau.</u>
          <u xml:id="u-449.1" who="#PoselWitoldNamyslak">Paweł Prabucki urodził się 3 września 1893 r. w Iwicznie w powiecie starogardzkim. W roku 1912 ukończył Collegium Marianum w Pelplinie i kontynuował naukę w gimnazjum w Chojnicach. Już od najmłodszych lat działał w tajnym Towarzystwie Tomasza Zana. W czasie I wojny światowej, w roku 1915, został powołany do 11. Pułku Artylerii Ciężkiej w Toruniu i brał udział w bitwach na różnych frontach, m.in. pod Cambrai i St. Quentin. W roku 1919 został zwolniony z armii niemieckiej i powrócił do wolnej Polski.</u>
          <u xml:id="u-449.2" who="#PoselWitoldNamyslak">W maju 1919 r. rozpoczął studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Pelplinie. Podczas studiów dał się poznać jako aktywista społeczny. Był przewodniczącym, skupiającej kleryków, patriotycznej organizacji ˝Polonia˝. Opiekował się także powstającymi w pomorskich gimnazjach kołami filomackimi Towarzystwa Tomasza Zana.</u>
          <u xml:id="u-449.3" who="#PoselWitoldNamyslak">Studiując teologię, nie rozstał się jednak z wojskiem. Latem 1920 r. wstąpił ochotniczo do Wojska Polskiego i w randze podporucznika brał czynny udział w wojnie polsko-bolszewickiej, zasilając szeregi 16. Pułku Artylerii Ciężkiej.</u>
          <u xml:id="u-449.4" who="#PoselWitoldNamyslak">Po zwolnieniu ze służby kontynuował naukę w Wyższym Seminarium Duchownym w Peplinie aż do otrzymania święceń kapłańskich w czerwcu 1923 r.</u>
          <u xml:id="u-449.5" who="#PoselWitoldNamyslak">Ks. Paweł Prabucki rozpoczął działalność duszpasterską jako wikariusz, a następnie administrator parafii Świętego Krzyża w Tczewie. W tym samym czasie pełnił także funkcję prefekta i członka rady pedagogicznej Państwowej Szkoły Morskiej. W późniejszych latach sprawował opiekę nad parafią w Lignowach niedaleko Pelplina. Jego miejscem docelowym stała się nowo powstała parafia w Gostkowie koło Torunia. Był tam proboszczem i dał się poznać jako gorliwy duszpasterz i działacz społeczny.</u>
          <u xml:id="u-449.6" who="#PoselWitoldNamyslak">Po wybuchu II wojny światowej został powołany do wojska jako kapelan w randze majora. Już w pierwszych tygodniach wojny dostał się pod Skierniewicami do niewoli niemieckiej. Gdy po kilku dniach udało mu się wrócić do swej parafii w Gostkowie, został aresztowany i osadzony w Toruniu. Został przewieziony do obozu koncentracyjnego Stutthof, a w kwietniu 1940 r. w gdańsko-gdyńskim transporcie kilkusetosobowej grupy więźniów do obozu w Oranienburgu-Sachsenhausen. Od grudnia 1940 r. przebywał w obozie koncentracyjnym Dachau.</u>
          <u xml:id="u-449.7" who="#PoselWitoldNamyslak">Ks. Prabucki był za swą niezłomną, żołnierską postawę niezwykle ceniony i szanowany przez współwięźniów. Jako proboszcz kaplicy obozowej odprawiał codzienną mszę świętą, podnosząc na duchu wszystkich, którzy brali w niej udział. Cierpienie ks. Pawła Prabuckiego było o tyle większe, że był świadkiem śmierci swoich dwóch braci, także księży, którzy zginęli w Dachau, ks. Bolesława i Alojzego Prabuckich. Żegnając młodszego z nich, pocieszał, że wkrótce do niego dołączy. Tak też się stało. Kilka dni później, 30 sierpnia 1942 r. ks. Paweł Prabucki zmarł z wycieńczenia fizycznego. Jego ciało zostało spalone w obozowym krematorium.</u>
          <u xml:id="u-449.8" who="#PoselWitoldNamyslak">W roku 1952 na ścianie kościoła w parafii w Gostkowie umieszczono tablicę pamiątkową poświęconą ks. Prabuckiemu. Pamięć o tym wielkim żołnierzu i kapłanie przetrwała do dziś.</u>
          <u xml:id="u-449.9" who="#PoselWitoldNamyslak">Ks. Paweł Prabucki jest jednym ze 122 sług bożych, wobec których 17 września 2003 r. rozpoczął się proces beatyfikacyjny drugiej grupy męczenników z okresu II wojny światowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-450">
          <u xml:id="u-450.0" who="#PoselAndrzejSzlachta">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Dwa tygodnie temu odbyła się uroczystość oficjalnego otwarcia Sądu Rejonowego w Rzeszowie. Nowy gmach sądu powstał po dziewięciu latach starań poprzednich i obecnych władz rzeszowskiego sądu.</u>
          <u xml:id="u-450.1" who="#PoselAndrzejSzlachta">Dotychczasową siedzibą sądu rejonowego był zamek Lubomirskich w Rzeszowie. Na potrzeby sądu wynajmowano pomieszczenia w kilku budynkach mieszczących się w wielu miejscach miasta.</u>
          <u xml:id="u-450.2" who="#PoselAndrzejSzlachta">Pomysłodawcą budowy nowej siedziby sądu rejonowego był sędzia Tadeusz Pokrzywa, który jako prezes Sądu Okręgowego w Rzeszowie zwrócił się w 2001 r. do ówczesnych władz samorządowych Rzeszowa o wskazanie lokalizacji i zaproponowanie stosownej działki budowlanej z zasobów miasta na cele realizacji tej ważnej inwestycji. Jako ówczesny prezydent Rzeszowa miałem honor brać udział w licznych rozmowach w rzeszowskim ratuszu z prezesem Tadeuszem Pokrzywą i dyrektorem administracyjnym sądu Jackiem Pasternakiem. W wyniku tych konstruktywnych, strategicznych dla przyszłości tej ważnej dla sądownictwa i miasta Rzeszowa inwestycji przygotowałem działki komunalnej potrzebnej na realizację tego celu inwestycyjnego.</u>
          <u xml:id="u-450.3" who="#PoselAndrzejSzlachta">Rada miasta przyjęła stosowną uchwałę, na mocy której sąd nabył od gminy działkę budowlaną po cenach preferencyjnych. W ten sposób rozpoczął się proces inwestycyjny związany z budową nowego gmachu sądu rejonowego.</u>
          <u xml:id="u-450.4" who="#PoselAndrzejSzlachta">Sąd okręgowy, przy udziale sądu rejonowego, opracował następnie program funkcjonalno-użytkowy siedziby Sądu Rejonowego w Rzeszowie zaakceptowany przez Departament Budżetu i Majątku Skarbu Państwa Ministerstwa Sprawiedliwości decyzją z dnia 9 września 2002 r. Rok później przeprowadzono konkurs architektoniczny na koncepcję architektoniczną siedziby Sądu Rejonowego w Rzeszowie. W 2004 r. podpisano umowę na opracowanie dokumentacji oraz wydano decyzję, czyli pozwolenie na budowę. W latach 2005-2006 wyłoniono w drodze przetargu nieograniczonego wykonawcę inwestycji. Umowę na wykonanie robót budowlanych z wykonawcą podpisano 30 marca 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-450.5" who="#PoselAndrzejSzlachta">W dniu 27 września 2007 r. wmurowano akt erekcyjny pod budowę Sądu Rejonowego w Rzeszowie w obecności ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, parlamentarzystów, samorządowców, ks. biskupa ordynariusza Kazimierza Górnego, prezesa Sądu Okręgowego w Rzeszowie Ewy Prenety-Ambickiej, prezesa sądu rejonowego Tadeusza Strzyża oraz prezes sądu apelacyjnego Bogumiły Burdy.</u>
          <u xml:id="u-450.6" who="#PoselAndrzejSzlachta">Po trzech latach budowy nowego gmachy sądu rejonowego w dniu 24 września 2010 r. nastąpiło uroczyste otwarcie nowego gmachu o powierzchni użytkowej ponad 8 tys. m</u>
          <u xml:id="u-450.7" who="#PoselAndrzejSzlachta">Nowy budynek poświęcił ks. bp. ordynariusz rzeszowski Kazimierz Górny w obecności ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego, prezesów rzeszowskich sądów, parlamentarzystów, samorządowców, pracowników sądu i zaproszonych gości. Miałem honor brać udział w tej ważnej dla Rzeszowa i województwa uroczystości, podczas której można było odnieść wrażenie, że czas wymazał z pamięci udział kilku osób w podejmowanych decyzjach, ważnych dla powstania Sądu Rejonowego w Rzeszowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-451">
          <u xml:id="u-451.0" who="#PoselElzbietaZakrzewska">Szanowny Panie Marszałku! Szanowni Panie i Panowie Posłowie! Miałam przyjemność uczestniczyć z ramienia Klubu Poselskiego SLD w pracach nadzwyczajnej podkomisji do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej (druk nr 3442), która faktycznie w trybie nadzwyczajnym - wręcz z szybkością odrzutowca - przygotowała projekt ustawy o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej.</u>
          <u xml:id="u-451.1" who="#PoselElzbietaZakrzewska">Panie marszałku, panie i panowie posłowie, uważam, że nie powinniśmy pracować w takim trybie. Nadal mamy wątpliwości co do konstytucyjności przygotowanej ustawy. Zabrania ona wytwarzania lub wprowadzania do obrotu na terytorium RP środków zastępczych, to bardzo dobrze. Nakłada ogromne kary na tych, którzy to czynią. Najwyższy czas, aby tak było. Szanowni państwo, w ustawie poruszane są również inne bardzo istotne kwestie. Pojawienie się produktu zastępczego w sklepie papierniczym, spożywczym czy z zabawkami może spowodować zamknięcie tego sklepu nawet na kilka miesięcy (mimo że wytwarzanie na naszym terytorium lub wprowadzanie na nie środka zastępczego podlega już karze pieniężnej w wysokości od 20 tys. zł do 1 mln zł), co uważamy za rozwiązanie bezsensowne, gdyż oznacza to ogromne straty tak dla tego podmiotu, jak i w konsekwencji dla nas wszystkich. Wystarczyło wyjąć z zamrażarki druk nr 3444 z dnia 4 marca 2009 r. zgłoszony przez Klub Poselski SLD, żebyśmy obradowali w normalnym, spokojnym trybie. A te kilka osób, które zginęły przez tzw. dopalacze, może żyłyby do dzisiaj.</u>
          <u xml:id="u-451.2" who="#PoselElzbietaZakrzewska">Szanowni państwo, mimo moich wątpliwości będę głosować za ww. projektem ustawy, gdyż zależy mi na kraju bez dopalaczy, na życiu ludzkim, na młodzieży i na spokoju rodziców oraz nauczycieli. Mam nadzieję, że już nikt nie odważy się narażać młodych ludzi na zło dopalaczy, czyli na głębokie zatrucie lub nawet na śmierć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-452">
          <u xml:id="u-452.0" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Informacja o wpływie interpelacji, zapytań oraz odpowiedzi na nie została paniom i paniom posłom doręczona w druku nr 3435.</u>
          <u xml:id="u-452.1" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Na tym kończymy 75. posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-452.2" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Posiedzeń Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-452.3" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Porządek dzienny 76. posiedzenia Sejmu, zwołanego na dni 20, 21 i 22 października 2010 r., został paniom i panom posłom doręczony.</u>
          <u xml:id="u-452.4" who="#WicemarszalekJerzyWenderlich">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-452.5" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-452.6" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 16 min 12)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>