text_structure.xml 21.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich. Porządek dzienny został państwu doręczony na piśmie. Czy są do niego uwagi? Zgłoszeń nie słyszę, stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Proszę przewodniczącego podkomisji – pana posła Andrzeja Walkowiaka o przedstawienie sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Podkomisja została powołana przez Komisję na posiedzeniu 25 stycznia br. w czasie pierwszego czytania projektu ustawy. Na posiedzeniu Komisji 11 stycznia br. przedstawiciele licznych środowisk, zainteresowanych nowelizacją ustawy, zgłosili do projektu wiele uwag, zastrzeżeń i propozycji. W ocenie pana ministra Jarosława Sellina wykraczały one poza zakres zmian proponowanych przez rząd.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Podkomisja, obligowana wyznaczonym Komisji przez marszałka Sejmu terminem przedstawienia sprawozdania, koncentrowała się w toku swoich prac nad zmianami rządowymi. Żaden z członków podkomisji nie zgłosił jakiejkolwiek zmiany, zgłaszanej wcześniej przez zainteresowane projektem środowiska.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Projekt dotyczy również zmian w innych ustawach, których problematyka wykracza poza zakres działania Komisji Kultury i Środków Przekazu. Komisja zwróciła się o opinię w sprawie proponowanych zmian do Komisji Zdrowia, Gospodarki oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Wymienione Komisje nie złożyły propozycji innych zapisów w nowelizowanej ustawie. Komisja Zdrowia złożyła uwagę ogólną, generalnie postulującą zminimalizowanie możliwości restrykcji i wykluczenie z prawa polskiego karania za niezawinione naruszanie patentu. Ten postulat stoi w jaskrawej sprzeczności z większością postulatów zgłaszanych przez środowiska pragnące zaostrzyć te kwestie.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselAndrzejWalkowiak">W celu uzyskania szerszej wiedzy na temat przedłożenia rządowego podkomisja zwróciła się o ekspertyzę do pani prof. Moniki Dąbrowskiej-Czajkowskiej oraz do pana prof. Jana Błeszyńskiego. Obie znacząco różniące się ekspertyzy zostały przekazane państwu posłom. Pan prof. Jan Błeszyński twierdzi, że ta nowelizacja nie podnosi efektywności ochrony autorskich praw majątkowych, czyli nie spełnia swojego podstawowego zadania. Pan prof. Jan Błeszyński podnosi również kwestię motywów, jakimi kierował się projektodawca. Pani prof. Monika Dąbrowska-Czajkowska twierdzi, że projekt nadmiernie różnicuje środki ochrony różnych dziedzin tej własności – w sposób sprzeczny z założeniami dyrektywy. Pani profesor sugeruje, że projekt bardzo mocno chroni prawa wynikające z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, natomiast mniej chroni prawa wynikające z pozostałych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PoselAndrzejWalkowiak">W dyskusji podczas rozpatrywania kolejnych zmian szczególnie dużo uwagi poświęcono problematyce poziomu ochrony praw własności intelektualnej. Ostatecznie, po wysłuchaniu stanowisk ekspertów i przedstawicieli MKiDN, podkomisja utrzymała merytoryczne status quo projektu rządowego. Na wniosek ekspertów i Biura Legislacyjnego dokonano w projekcie kilkunastu zmian redakcyjno-stylistycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Czy ktoś z państwa posłów chciałby zgłosić uwagi ogólne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselJerzyWenderlich">Nie będzie to uwaga generalna, chodzi mi o kwestię dość szczegółową. Jak należy interpretować coś, co ponoć zostało jeszcze zgłoszone przez posłów – członków jednej z komisji, które wyrażały opinię w tej sprawie? Chodzi o to, że ma być niekarane niezawinione naruszenie patentu, co jest sprzeczne z bardzo uniwersalnymi rozstrzygnięciami prawnymi. Nieznajomość prawa nie zwalnia od odpowiedzialności. W jakimś zakresie nowelizacja miałaby zwalniać z odpowiedzialności. Jakie reguły prawne stałyby się podstawą do zawarcia takiego sformułowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Czy pan poseł Andrzej Walkowiak odpowie na to pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Jedynie cytowałem postulat Komisji Zdrowia, który nie został uwzględniony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Pan poseł Andrzej Walkowiak wspomniał o zróżnicowanych opiniach dwóch ekspertów, co właściwie nie dziwi. Jednak w dalszym ciągu otrzymujemy konkretne postulaty, propozycje zmian – zwłaszcza od środowisk związanych bardziej z własnością przemysłową niż z prawami autorskimi. Państwo posłowie dysponują takim materiałem. Bardzo trudno jest nam indywidualnie ocenić zasadność tego typu sugestii.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Czy pan poseł Andrzej Walkowiak mógłby powiedzieć, jak głęboko i wnikliwie podkomisja rozpatrywała te postulaty? Co zadecydowało o nieuwzględnieniu tych propozycji zmian?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselAndrzejWalkowiak">O nieuwzględnieniu tych postulatów zadecydowało stanowisko przedstawicieli strony rządowej. Potwierdzam, że te rozbieżności były dyskutowane. Z przedłożonego dzisiaj Komisji projektu wynika, że prawa autorskie wynikające z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych są lepiej, bardziej restrykcyjnie strzeżone niż prawa wynikające z innych ustaw. Być może powinniśmy pochylić się nad tym problemem i spróbować ocenić, czy zróżnicowanie tych restrykcji jest właściwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselAleksanderSoplinski">Uważam, że projekt jest niedopracowany, ponieważ są w nim bardzo uwypuklone prawa autorskie, przede wszystkim prawa artystów. Marginalnie potraktowane są prawa związane z szeroko pojętym przemysłem czy prawa związane z ochroną roślin. Rozumiem, że MKiDN miało trudności jako koordynator i czytając zapisy widać, kto prowadził ten projekt.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselAleksanderSoplinski">Uważam, że powinniśmy bardziej dopracować sprawę związaną z przemysłem, ochroną roślin, czyli z innymi prawami. Proponowana ustawa jest nierówna i chyba nie możemy uchwalić tak zróżnicowanej ustawy. W swej opinii podkreśla to również pani prof. Monika Dąbrowska-Czajkowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselJerzyWenderlich">Ze względu na wielośrodowiskową materię projektu proponowałbym, by podkomisja spotkała się na jeszcze jednym posiedzeniu, by zechciała wykorzystać wiedzę pani prof. Moniki Dąbrowskiej-Czajkowskiej i zapytała o te nierówności, o to, gdzie jest coś poniżej średniego poziomu, by to „podciągnąć” do przyzwoitego poziomu stanowienia prawa. Pan poseł Andrzej Walkowiak powiedział, że stanowiło to trudność również dla MKiDN, gdyż spotykała się z materią, z którą nie ma do czynienia na co dzień. Warto zwołać jeszcze jedno posiedzenie podkomisji, by móc skorzystać z opinii pani prof. Moniki Dąbrowskiej-Czajkowskiej, która jest osobą ważną dla podpowiedzenia tego, jak ten akt prawny można uczynić aktem lepszym. Nie mówię o doskonałości, gdyż to praktycznie się nie zdarza. Myślę, że warto skorzystać z takiej szansy.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselJerzyWenderlich">Zgłaszam wniosek o ponowne skierowanie projektu do podkomisji w celu jego prawnego doprecyzowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawie wniosku pana posła Jerzego Wenderlicha?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Szczerze mówiąc, nie widzę potrzeby ponownego kierowania projektu do podkomisji. Podkomisja analizowała go punkt po punkcie i przedkładamy Komisji taką nowelizację. Mówiłem jedynie o kontrowersjach, ale dość mocno były uzasadnione propozycje dążące do przedłożenia takiego kształtu zapisów. Właściwie nie wiem, co nowego mogłoby wnieść kolejne posiedzenie podkomisji. W pracach podkomisji padały argumenty obu stron, a podkomisja przedstawiła do rozpatrzenia takie, a nie inne zapisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJerzyWenderlich">Czy pani prof. Monika Dąbrowska-Czajkowska mogłaby się ustosunkować do tej sprawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#EkspertKomisjiMonikaDabrowskaCzajkowska">Jest mi trochę niezręcznie wypowiadać się, gdyż nie ma mojego adwersarza – pana prof. Jana Błeszyńskiego. Gdyby miało dojść do posiedzenia podkomisji, to czułabym się bardzo dobrze, gdyby uczestniczył w nim jeszcze ktoś trzeci.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#EkspertKomisjiMonikaDabrowskaCzajkowska">W czasie prac podkomisji powoływałam się na głosy moich znakomitych kolegów, profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego: Stanisława Sołtysińkiego, Aurelii Nowickiej, Ryszarda Markiewicza. Mówimy jednym głosem na temat tego, że są pewne przerosty i przegięcia w zakresie ochrony praw autorskich i pokrewnych. Jest to pokłosie „wydarcia” w 1993 roku (w związku z przerwaniem kadencji Sejmu) i „puszczeniem” drugiej połowy ustawy bez należytej dyskusji. Byłam wtedy jednym z ekspertów i mogę powiedzieć, że druga połowa ustawy przeszła szybką ścieżkę legislacyjną – na zasadzie złapania wiatru w żagle.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#EkspertKomisjiMonikaDabrowskaCzajkowska">Mamy takie, a nie inne przepisy, a ja nie jestem przeciwko ochronie praw autorów. Z punktu widzenia cywilistycznego to środowisko dostało jednak jakieś nienormalne przywileje, czego przykładem jest przepis mówiący o dwukrotności wynagrodzenia przy niezawinionym naruszeniu praw. Mój adwersarz mówił o tym, że trudno jest udowodnić winę. Winę trudno jest udowodnić każdemu, a twórcy są jedynymi podmiotami, które przy niezawinionym naruszeniu mają dostawać podwójną stawkę tego, co normalnie byłoby odszkodowaniem czy wynagrodzeniem. W Sądzie Najwyższym stykałam się z przypadkami, kiedy jakiś drobny przedsiębiorca w oczywisty dla mnie sposób nie miał świadomości naruszenia praw i działał w dobrej wierze. Dlaczego ci ludzie mają płacić dwukrotność wynagrodzenia przy braku winy?</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#EkspertKomisjiMonikaDabrowskaCzajkowska">Profesor Stanisław Sołtysiński i prof. Aurelia Nowicka koncentrowali się na środkach ochrony własności przemysłowej, które „zjechały” do bardzo umiarkowanego poziomu. Nie kwestionowałam możliwości istnienia jakichkolwiek różnic w poziomie ochrony, lecz zwracałam uwagę na to, że są one nieuzasadnione i gigantyczne. Za wkroczenie w prawo własności intelektualnej typu własność przemysłowa płaci się jednokrotność stawki, natomiast w wypadku praw autorskich – trzykrotność stawki, a przy braku winy – dwukrotność stawki.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#EkspertKomisjiMonikaDabrowskaCzajkowska">Można twierdzić, że owa dwukrotność przy niezawinionym naruszeniu praw jest sprzeczna z prawem unijnym. MKiDN dysponuje ustną opinią, mówiącą o zgodności projektu z dyrektywą unijną, co „zamyka” drogę do jakiejkolwiek polemiki. Jednak kilkoro profesorów uważa, że dwukrotność wynagrodzenia przy niezawinionym naruszeniu jest nieuzasadniona. Oczywiście, jest to korzystne dla autorów, a de facto dla organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi. Jeśli dostały to w 1993 roku, to trudno oczekiwać, że powiedzą, iż chętnie z tego rezygnują. Po prostu jest to niespotykany prezent.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#EkspertKomisjiMonikaDabrowskaCzajkowska">Uważa się, że prawo cywilne powinno raczej kompensować, ewentualnie może mieć jakąś funkcję prewencyjną. Jego zadaniem nie jest represja, gdyż od tego jest prawo karne. Tymczasem represją jest dwukrotność wynagrodzenia przy niezawinionym naruszeniu praw i trzykrotność przy zawinionym. W wypadku owej dwukrotności jest to niezależne od winy, czyli łamana jest zasada, obowiązująca w prawie karnym, mówiąca o tym, że nie ma represji bez winy.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#EkspertKomisjiMonikaDabrowskaCzajkowska">W moim przekonaniu nadmierny jest zarówno stopień zróżnicowania ochrony praw, jak i owa dwukrotna stawka wynagrodzenia przy braku winy. W opinii prof. Stanisława Sołtysińskiego i prof. Aurelii Nowickiej zawarty był zarzut, który został uwzględniony w odniesieniu do własności przemysłowej. Zgodnie z dyrektywą UE odszkodowanie nie powinno być niezależne od winy. W naszym prawie owe dwu– i wielokrotności tak są zlokalizowane, że mieszczą się w obrębie odszkodowania. Powtarzam, że w dodatku owa dwukrotność jest niezależna od winy.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#EkspertKomisjiMonikaDabrowskaCzajkowska">W tej chwili wchodzimy w detale cywilistyczne. Być może nie opóźniłoby bardzo prac nad projektem ustawy poproszenie o opinię trzeciego eksperta. Czułabym się wtedy trochę raźniej, gdyż jestem postrzegana jako osoba, która chce minimalizacji ochrony praw autorskich.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#EkspertKomisjiMonikaDabrowskaCzajkowska">Chciałabym powiedzieć, że celem dyrektywy było zapewnienie skuteczności, efektywności ochrony i wyrównanie między państwami. Pisząc opinię uznałam, że tak duża dysproporcja między „połówką” autorską a „połówką” własności przemysłowej nie bardzo jest zgodna z dyrektywą, gdyż trudno założyć, że inne państwa postąpią w ten sam sposób, ponieważ tam kiedyś twórcy „wycisnęli” z resortu, opracowującego ustawę, przywileje, które gdzie indziej nie są spotykane. Jeżeli tak zróżnicujemy ochronę praw, to prawdopodobnie popadniemy w niezgodność z celem, którym miała być uniformizacja, ujednolicenie w obrębie UE – bardziej niż dźwiganie na jakiś wyższy poziom. Chodzi raczej o efektywność, skuteczność i homogeniczność niż o maksymalizację ochrony.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#EkspertKomisjiMonikaDabrowskaCzajkowska">Pan prof. Stanisław Sołtysiński zwracał uwagę na to, że w punktach preambuły jest wyraźny punkt, mówiący o tym, że jej celem nie jest wprowadzenie odszkodowania o karnym charakterze. Pani dyrektor z MKiDN mówi, że to wszystko zostało ustnie zaaprobowane jako zgodne z dyrektywą. Jednak pkt 26 mówi, że nie jest celem wprowadzenie obowiązku zastosowania odszkodowań o charakterze kary. Charakter kary ma chyba odszkodowanie będące trzykrotnością stawki wynagrodzenia przy winie, a dwukrotnością przy braku winy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Czy pan minister Jarosław Sellin chciałby w dalszym ciągu bronić przyjętego wcześniej stanowiska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Przede wszystkim chciałbym wyjaśnić, że projekt rządowy oczywiście przeszedł przez konsultacje międzyresortowe. MKiDN jest resortem wiodącym w tej sprawie i nie mamy poczucia dyskomfortu, że na czymś możemy się mniej znać. Projekt przeszedł przez Ministerstwo Gospodarki, przez Urząd Patentowy i inne ministerstwa. W ramach konsultacji mógł się wypowiedzieć każdy resort – zwłaszcza te resorty, które np. koncentrowały się na prawie własności przemysłowej. Jest to wspólny projekt rządowy, a nie tylko projekt MKiDN. Jest to projekt każdego resortu, również tych resortów, których przedstawiciele są obecni na dzisiejszym posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieKulturyiDziedzictwaNarodowegoJaroslawSellin">Kwestia zróżnicowania ochrony. Dyrektywa i prawo unijne dopuszczają to zróżnicowanie. Pkt 17 preambuły dyrektywy z 2004 roku mówi: „Przewidziane w niniejszej dyrektywie procedury i środki naprawcze w każdym przypadku powinny być ustalane tak, aby w należyty sposób uwzględniały specyfikę sprawy, włączając szczególne cechy każdego prawa własności intelektualnej”. Z treści preambuły wynika możliwość zróżnicowania i tak jest w wielu krajach europejskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselRafalGrupinski">Jako członek podkomisji chciałbym powiedzieć, że zastanawialiśmy się nad owym zróżnicowaniem, nad dwu– i trzykrotnością, jaka przysługuje twórcom i nad ochroną własności przemysłowej, dóbr patentowych. Właściciele baz danych mają ten sam zapis – trzykrotność w razie szkody zawinionej, natomiast nie ma tego przy ochronie własności przemysłowej. Mówi się tylko o równowartości licencji.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselRafalGrupinski">Po zakończeniu prac podkomisji wpłynęło dużo różnych pism od środowisk przedsiębiorców w sprawie gorszego potraktowania właścicieli praw przemysłowych. Jeśli w ogóle mielibyśmy rozważać ponowne skierowanie projektu do podkomisji, to właśnie tylko z tego jednego powodu. Pozostałe sprawy są jedynie niekoniecznym cyzelowaniem zapisów, wynikającym z poglądów z różnych teorii prawa, a nie z praktyki, która jest potrzebna na rynku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Poddam pod głosowanie wniosek pana posła Jerzego Wenderlicha. Nie do końca podzielam pogląd pani prof. Moniki Dąbrowskiej-Czajkowskiej, gdyż nie musimy równać w dół. Nie widzę żadnego powodu, byśmy nie mogli równać w górę. Zagadnienie, o którym mówimy, nie jest bardzo trudne, a w dodatku do Komisji wpłynęły pisma już po zakończeniu prac podkomisji. Aby upewnić się i rozstrzygnąć tę jedną kwestię, powinniśmy ponownie skierować projekt do podkomisji. Gdyby nie było nowych materiałów, to nie byłoby formalnej podstawy do rozpatrywania tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przekazaniem sprawozdania łącznie z nowymi opiniami do podkomisji w celu zajęcia ostatecznego stanowiska?</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Stwierdzam, że Komisja przyjęła powyższy wniosek przy 7 głosach za, 3 przeciwnych i 3 wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Prosimy przewodniczącego podkomisji o szybkie zwołanie jej posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselAndrzejWalkowiak">W jakim trybie można jak najszybciej zwołać posiedzenie podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselJerzyWenderlich">Na pewno trzeba się zapoznać z nowymi materiałami. Byłoby dobrze, gdyby posiedzenie podkomisji zostało zwołane do piątku, 2 marca br. Chodzi o to, by później był czas na zapoznanie się z opiniami. Na następnym posiedzeniu Sejmu moglibyśmy wprowadzić ten punkt do debaty plenarnej, do ostatecznych głosowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselAndrzejWalkowiak">W porządku tego posiedzenia jest debata plenarna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselJerzyWenderlich">Dla dobra legislacyjnego często przekłada się terminy. Myślę, że dla przewodniczącego będzie większa chwała z tytułu większej doskonałości tego aktu – choć z drobnym opóźnieniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Jednak dość mocno przedłużamy termin. Projekt miał być rozpatrywany na poprzednim posiedzeniu Sejmu. Zastanawiam się nad tym, czy jest szansa na włączenie tego punktu do jutrzejszego porządku obrad Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Wcześniej każdą zmianę musi rozpatrzyć Komisja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselAndrzejWalkowiak">Decyzja zapadła w głosowaniu. Z sekretariatem Komisji uzgodnię termin posiedzenia podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacaposelIwonaSledzinskaKatarasinska">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>