text_structure.xml 140 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Otwieram posiedzenie Komisji. Na wstępie chciałbym zaproponować zmiany w kolejności rozpatrywania poszczególnych punktów porządku obrad. Z uwagi na udział pani minister Haliny Wasilewskiej-Trenkner w rozpatrzeniu odpowiedzi na dezyderat Komisji dotyczący wydatków na kulturę fizyczną, chciałbym żebyśmy najpierw rozpatrzyli projekt planu pracy Komisji na I półrocze. W drugim punkcie rozpatrzymy odpowiedź na dezyderat, natomiast w trzecim punkcie zajmiemy się rozpatrzeniem informacji na temat działań dostosowawczych w turystyce do standardów obowiązujących w krajach Unii Europejskiej, a także na temat wykorzystania środków PHARE.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W ramach czwartego punktu porządku obrad rozpatrzymy sprawy bieżące.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy są jakieś uwagi lub propozycje do przedstawionego porządku obrad?  Nie st-wierdzam, wobec tego porządek dzienny uważam za przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przystępujemy do rozpatrzenia projektu planu pracy Komisji na I półrocze 1999 r. Otrzymali państwo na piśmie wstępną propozycję prezydium Komisji. W związku z tym prosimy o wnoszenie propozycji względnie uwag na temat tego planu, tak jeżeli chodzi o tematy, jak i terminy ich rozpatrywania.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Następne nasze posiedzenie odbędzie się w dniu 17 lutego. Jest to data pierwszego posiedzenia Sejmu po feriach zimowych. W porządku obrad tego posiedzenia mamy rozpatrzenie projektu ustawy o Polskiej Organizacji Turystycznej i jest to konsekwencja odbywającego się dzisiaj pierwszego czytania tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Proponujemy również drugi temat, ponieważ nie będziemy w stanie w ciągu jednego posiedzenia rozpatrzyć tak poważnej kwestii. Sądzę, że będzie konieczne powołanie stałej podkomisji, która podejmie prace nad tym projektem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselZygmuntRatman">Nie jest wykluczone, że zostanie przyjęty wniosek o odrzucenie tego projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zgadza się, panie pośle. W takim wypadku prezydium zmodyfikuje porządek posiedzenia. Mamy przecież zaplanowany ten drugi punkt.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W dniu 3 marca 1999 r. głównym tematem posiedzenia będzie rozpatrzenie informacji o działalności niepublicznych szkół mistrzostwa sportowego z uwzględnieniem wniosków, wypływających z kontroli NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WicedyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliDanutaGajdus">Chciałabym prosić o rozważenie przesunięcia punktu dotyczącego tej problematyki, ponieważ aktualnie ogólnopolska kontrola koordynowana przez NIK, poświęcona działalności tych szkół, jest jeszcze w toku. Pierwotnie sądziliśmy, że zakończymy ją nie później niż do końca stycznia, jednak wyniki kontroli w niektórych związkach sportowych spowodowały, że podjęliśmy dodatkowe czynności kontrolne w kilku szkołach finansowanych przez Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WicedyrektorDepartamentuZdrowiaiKulturyFizycznejwNajwyzszejIzbieKontroliDanutaGajdus">W związku z powyższym, oceniając realnie całą procedurę, która musi być w tym wypadku wyczerpana, w tym prawo do składania zastrzeżeń, nie sądzę, żebyśmy uporali się przygotowaniem informacji wcześniej niż na kwiecień. Gdyby można było prosić o przesunięcie terminu rozpatrywania tego punktu, byłabym państwu zobowiązana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przypomnę państwu, że zgodnie z opinią Komisji, drugie podejście do tego tematu nastąpi, gdy będzie zakończona - wraz z wnioskami - kontrola NIK. Konieczne jest uwzględnienie tych wniosków. W związku z tym mam propozycję, z tym że chciałbym ją skonsultować z wiceprezesem Wiktorem Krebokiem oraz z pełniącym funkcję prezesa PKOl, posłem Stanisławem Paszczykiem, by ewentualnie punkt dotyczący informacji o stanie przygotowań polskich reprezentacji do igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich przełożyć na marzec, o ile nie koliduje to z planami obydwu panów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiWiktorKrebok">Jesteśmy gotowi służyć informacją już w marcu, z tym że będzie ona nieco skromniejsza niż byłaby w kwietniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rozumiem, że cykl przygotowań przebiega zgodnie z planem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WiceprezesWiktorKrebok">Tak, oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Co na ten temat sądzi pan prezes PKOl, poseł Stanisław Paszczyk?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselStanislawPaszczyk">W każdym momencie jest możliwe udzielenie pełnej informacji. Nie ma przeszkód, by miało to miejsce w marcu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W takim razie pozycję 6 planu pracy przenosimy w miejsce pozycji 4, natomiast pozycję 4 w miejsce pozycji 6.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Kolejny temat, który będziemy rozpatrywać w marcu przechodzi z drugiego półrocza 1998 r. i jest to informacja o realizacji rządowego programu "Sport dla wszystkich". Posiedzenie to odbędzie się w dniu 17 marca 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Na posiedzeniu w dniu 8 kwietnia 1999 r. rozpatrzymy informację o działalności nie-publicznych szkół mistrzostwa sportowego z uwzględnieniem wniosków wypływających z kontroli NIK, natomiast w dniu 21 kwietnia rozpatrzymy informację o wykonaniu programu inwestycyjnego zrealizowanego przy pomocy środka specjalnego w 1998 r. oraz projekt propozycji funkcjonowania programu inwestycyjnego na rok 2000 i lata następne.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przypomnę, że z ramienia Komisji został powołany zespół, który współpracuje z przedstawicielami UKFiT. Chodzi o projekt na rok 2000 i zmianę rozporządzenia Ministra Finansów, w związku z nową sytuacją wynikającą z nowego podziału administracyjnego kraju, a przede wszystkim ze zmianą realizatora zadań w zakresie kultury fizycznej i turystyki. Obecnie zadania te realizuje sejmik samorządowy i dlatego będziemy oczekiwać koncepcji, kto w ramach województwa ma być odpowiedzialny za przygotowywanie programów inwestycyjnych, ich opiniowanie oraz przygotowywanie strategii.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o maj to zaplanowaliśmy rozpatrzenie informacji o stanie przygotowań do akcji "Sportowe wakacje". W rozpatrywaniu tego punktu weźmie udział również Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz inne instytucje rządowe wspierające letni wypoczynek dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zaplanowaliśmy dwa wyjazdowe posiedzenia prezydium Komisji z udziałem zain-teresowanych członków Komisji oraz posłów i senatorów z okręgu wyborczego danego województwa. Pierwsze z tych posiedzeń będzie miało na celu zapoznanie się ze stanem przygotowań do V Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w sportach letnich w Zielonej Górze.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Drugie posiedzenie było już dwukrotnie przekładane i dotyczy tematu turystyki jako ważnego elementu rozwoju regionu Pomorza środkowego. Odbędzie się ono w związku z zaproszeniem wystosowanym przez członka naszej Komisji, pana posła Mariana Golińskiego. Sądzę, że za trzecim razem uda nam się w końcu sfinalizować tę sprawę.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W dniu 16 czerwca 1999 r. rozpatrzymy sprawozdanie z wykonania budżetu państwa w 1998 r. w części 45 - Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki oraz w części dotyczącej budżetów wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Chciałbym teraz wrócić do najbliższego posiedzenia Komisji, które ma się odbyć w dniu 17 lutego. Mamy propozycję, żeby miało ono miejsce w siedzibie Muzeum Sportu w Warszawie. W tej sytuacji porządek dzienny zostałby uzupełniony o rozpatrzenie informacji na temat funkcjonowania tego Muzeum.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Informację tę przygotuje pani dyrektor Muzeum, a sprawa jest o tyle pilna, że w momencie przekazywania poszczególnych jednostek z administracji rządowej do administracji samorządowej, stało się tak, że Muzeum Sportu gdzieś się zgubiło. Trwa naprawianie tego niedopatrzenia, niemniej jednak sądzę, że jedyna w Polsce placówka tego typu powinna znaleźć się w zakresie zainteresowań naszej Komisji. Będzie to również okazją dla wielu z nas, by po raz pierwszy ją zwiedzić.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Tyle mam do powiedzenia, jeżeli chodzi o propozycje prezydium Komisji dotyczące jej planu pracy na I półrocze 1999 r. W uwagach jest zawarta sugestia rozpatrzenia, podczas dzisiejszego posiedzenia, w ramach spraw bieżących, projektu uchwały o powołaniu stałej podkomisji mającej przygotować szeroki, merytoryczny, komisyjny projekt zmiany ustawy o kulturze fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Omówimy również funkcjonowanie zespołu roboczego, którego zadaniem ma być przygotowanie nowelizacji ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych oraz podjęcie się zorganizowania seminarium pt. "Sport profesjonalny w Polsce". Konieczne jest przedyskutowanie wszystkich uwarunkowań formalnoprawnych, a także tego, co należy robić dalej i jakie są wzorce funkcjonowania w innych krajach. Sądzę, że będzie to istotny element przygotowania się do nowelizacji ustawy o kulturze fizycznej, jeżeli chodzi o zagadnienie sportu profesjonalnego.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rozpoczynamy dyskusję na temat planu pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselMaciejStanislawJankowski">Sądzę, że w naszym planie pracy powinniśmy uwzględnić temat: Olimpiada zimowa Zakopane 2006. Sejm przegłosował, że popiera tę ideę i nasza Komisja również, natomiast trzeba się liczyć z tym, iż będzie dochodziło do wielu konfliktów wokół niej. Prawdopodobnie będziemy musieli zajmować stanowisko w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselMaciejStanislawJankowski">Uważam, że musimy się do tego przygotować i proponuję, żeby prezydium naszej Komisji porozumiało się z prezydium Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, ponieważ właśnie kwestie wchodzące w zakres zainteresowań tej drugiej Komisji będą prowadziły do powstawania największych konfliktów.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselMaciejStanislawJankowski">Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa zaplanowała prze-prowadzenie, w ramach innego wyjazdowego posiedzenia, takiej swoistej wizji lokalnej, ale najistotniejszą kwestią jest, żeby obydwie Komisje zdecydowały o zatrudnieniu ekspertów, którzy przygotują obiektywną analizę zagrożeń środowiska wiążących się z ewentualną organizacją igrzysk olimpijskich.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PoselMaciejStanislawJankowski">Rzecz w tym, że ani Komitet Kandydatury nie dostarczy nam całkowicie bezstronnej i obiektywnej ekspertyzy, ani nie otrzymamy takiej ekspertyzy od ekologów zaangażowanych w protest przeciwko organizacji olimpiady. Supozycje tych ostatnich dotyczące zagrożeń dla Tatrzańskiego Parku Narodowego, mogą przesądzić o tym, że cały ten projekt może upaść.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PoselMaciejStanislawJankowski">Sądzę, że Komisjom sejmowym nie uda się uniknąć zajęcia stanowiska w tej kwestii i dlatego uważam, że osiągnięcie czegokolwiek jest możliwe wyłącznie dzięki porozumieniu ich prezydiów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselStanislawPaszczyk">Popieram tę propozycję, ponieważ w przeciwnym wypadku mogłoby dojść do jeszcze ostrzejszego konfliktu. Byłem świadkiem nocnej dyskusji podczas posiedzenia sejmowej Komisji Finansów Publicznych na temat 96 wniosków mniejszości. Wiceprzewodniczący Komisji próbował bronić konieczności poniesienia nakładów związanych z przygotowywaniem kandydatury Zakopanego, ale przewodniczący Komisji Finansów Publicznych po prostu to wyśmiał. Jeżeli ktoś mi nie wierzy, to proszę bardzo niech zajrzy do biuletynu z tego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselStanislawPaszczyk">Niestety, wyrażone zostało stanowisko postponujące ideę organizacji igrzysk olimpijskich. Jest to o tyle niezrozumiałe, że rząd, Sejm i Komisja sejmowa porozumiały się w tej sprawie. Nie twierdzę, że Zakopane musi otrzymać prawo organizacji igrzysk, ale należy wziąć pod uwagę, że za niewielkie pieniądze udaje się robienie dobrej promocji Zakopanego, Krakowa, całego regionu i w ogóle całego kraju.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PoselStanislawPaszczyk">Zaznaczam, że obraz naszych starań i możliwości jest dużo lepszy za granicą niż w kraju. Dowodem na to może być wizyta prezesa MKOl Juana Antonio Samarancha, który wprawdzie zastrzegł, iż nie należy poruszać tematu kandydatury Zakopanego, ale jednak gościł w Polsce z bardzo liczną ekipą przedstawicieli Komitetu. Nie chodziło o to, że prezes oraz inni przedstawiciele MKOl mają do Polski jakiś szczególny sentyment, ale było to efektem dotychczasowych polskich inwestycji w wyrobienie pozytywnej opinii za granicą, tak o Zakopanem, jak i Polsce w ogóle.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PoselStanislawPaszczyk">Stałoby się bardzo źle, gdybyśmy stracili efekty tej promocji. Te 10, 20 czy 25% szansy jakie daje się Zakopanemu, jest to bardzo dużo, szczególnie, jeżeli weźmie się pod uwagę fakt, iż dysponujemy dużo gorszą infrastrukturą niż np. Sion lub Turyn.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PoselStanislawPaszczyk">Zgodnie z tym, co mówił pan poseł Maciej Stanisław Jankowski, powinniśmy zrobić wszystko, by doprowadzić do konsensu między ekologami oraz ewentualnymi organizatorami igrzysk.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PoselStanislawPaszczyk">Byłem uczestnikiem spotkania, w trakcie którego wydawało się, że wszystko jest już uładzone, ale zaczęli zabierać głos ludzie kultury i sztuki, a w ich wypowiedziach było dużo nieścisłości i niekompetencji. Jeden z intelektualistów i zarazem senator mówił o ogromnych kosztach budowy toru lodowego oraz o tym, że koszta te będą obciążały budżet państwa. Sumy te zostały przez niego zawyżone 10-krotnie. Na szczęście na spotkaniu był obecny prezes Polskiego Związku Saneczkarstwa i mógł na bieżąco sprostować tę kwestię. Oczywiście nie zawsze dochodzi do tak szczęśliwego zbiegu okoliczności, w związku z czym różne inne mity i nieścisłości zataczają bardzo szerokie kręgi.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PoselStanislawPaszczyk">Uważam, że prezydium naszej Komisji mogłoby doprowadzić do ostatecznego spotkania z kierownictwem Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz zaproszonymi ekspertami, tak żeby sprawa ta została wreszcie zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#PoselStanislawPaszczyk">Jeżeli się mówi, że w Tatrzańskim Parku Narodowym ma być rozegrane 30 konkurencji, to liczy się to w taki sposób, że osobno wlicza się każdy dystans w łyżwiarstwie szybkim, podczas gdy tor lodowy wchodzi w głąb Parku na odległość 4-5 m.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#PoselStanislawPaszczyk">Z kolei, gdy mowa o skokach narciarskich, to wlicza się wszystkie konkurencje na dużej i średniej Krokwi, i związane tak z samym konkursem skoków, jak i z kombinacją kla-syczną, tymczasem linia graniczna Parku od zawsze przebiega przez rozbieg skoczni. Tak się złożyło, że dyrektor TPN pan Wojciech Gąsienica-Byrcyn mógł być obecny na zawodach Pucharu Świata, wszystko aprobował, oklaskiwał skoczków i był zadowolony, natomiast jak chodzi o igrzyska, to takiej aprobaty już nie okazuje. Myślę, że zakrawa to na absurd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WiceprezesWiktorKrebok">Ostatnio stwierdził, że jednak aprobuje ideę igrzysk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselStanislawPaszczyk">Ale to tylko dlatego, że pan prezes chciał go pobić. Pan dyrektor Wojciech Gąsienica-Byrcyn był za igrzyskami dopóki w polu widzenia miał pana prezesa Wiktora Kreboka, natomiast później zaczął znów podtrzymywać swoje negatywne stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselStanislawPaszczyk">Chciałbym wrócić jeszcze do innej kwestii. Otóż nasza Komisja spotkała się z zespołem ekspertów kierowanym przez pana dyrektora Walkera i stawiałem wniosek, by nie podejmować pewnych zbędnych kroków. Chodzi mi o planowany wyjazd prezydium naszej Komisji do Niemiec. Być może wiąże się on z zapowiedzianymi reformami polskiego sportu, sprowadzającymi się do przesunięcia sportu do kompetencji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, jeżeli tak jest, to nie mam zastrzeżeń, widocznie tak musi być.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PoselStanislawPaszczyk">Skoro jednak chodzi nam o przeprowa-dzenie jak najskuteczniejszych reform i naniesienie optymalnych korekt w nowelizowanej ustawie o kulturze fizycznej, to powtórzę moją propozycję, iż należy ściągnąć dokumenty dotyczące całości zagadnień sportowych w jedenastu najlepiej rozwiniętych krajach europejskich.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PoselStanislawPaszczyk">W tych dokumentach znajdują się dane na temat spraw ekonomicznych, legislacyjnych i wszystkich innych. Na ich podstawie można by zorganizować specjalną sesję, podczas której mogłoby być przedstawione wszystko co w dokumentach jest najważniejsze. Potem mogłaby się odbyć krótka debata na forum Komisji. W wyniku tych działań będziemy mieli pojęcie, jak to wszystko wygląda w Europie. Sądzę, że opieranie się na jednym niemieckim rozwiązaniu, z którego Niemcy praktycznie się wycofują jest działaniem irracjonalnym.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PoselStanislawPaszczyk">Rzecz w tym, że niemieckie rozwiązania zostały podjęte w 1956 r. i miało to miejsce z różnych powodów, także politycznych. Zresztą sport niemiecki wcale nie podlega bezpośrednio ministerstwu spraw wewnętrznych. Ci którzy znają system sportu niemieckiego wiedzą, że podlega on DFB, czyli niemieckiej konfederacji sportowej, a resort spraw wewnętrznych jest tylko pośrednikiem w przekazywaniu pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#PoselStanislawPaszczyk">Chodzi o to, żebyśmy nie wpadli w ślepą uliczkę, z której trudno będzie się wycofać. Dlatego pytam o to, dlaczego zaplanowano to spotkanie z Komisją Sportu Bundestagu oraz ministerstwem sportu jednego z landów niemieckich oraz przedstawicielami niemieckiego resortu spraw wewnętrznych? Nie mam nic przeciwko temu, żeby posłowie wraz z ekspertami tam się udali, ale sądzę, że powinniśmy zapoznać się również z materiałami dotyczącymi innych krajów.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#PoselStanislawPaszczyk">Osobiście znam te materiały, ale jako pojedyncza osoba nie mogę być zbyt przekonujący. Konieczne jest, żeby wszyscy członkowie naszej Komisji zapoznali się z takim brykiem dotyczącym rozwiązań legislacyjnych, ekonomicznych i innych, obowiązujących na terenie tych 11 krajów. Myślę, że ta wiedza pozwoli nam zaproponować optymalne rozwiązania, które miałyby obowiązywać w naszym kraju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pan prezes Stanisław Paszczyk mówiąc o próbach przekonania pana dyrektora Wojciecha Gąsienicy-Byrcyna miał na myśli pewne męskie, sportowe żarty, wypowiadane pana prezesa Wiktora Kreboka przy okazji przyjacielskiego spotkania środowiska lokalnego i sportowego, które miało miejsce podczas ostatnich zawodów Pucharu Świata w Zakopanem.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Oczywiście pan prezes Wiktor Krebok nie miał najmniejszego zamiaru bić pana dyrek-tora Wojciecha Gąsienicy-Byrcyna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WiceprezesWiktorKrebok">Oczywiście, nie miałem takiego zamiaru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o kwestię dotyczącą propozycji stu-dyjnego wyjazdu do Niemiec, to chcę stwierdzić, że nie ma tutaj żadnego podtekstu. Wyjazd ten jest konsekwencją spotkania Komisji Sportu Bundestagu z Komisją Młodzieży, Kultury Fizycznej i Turystyki poprzedniej kadencji Sejmu, które kilka lat temu odbyło się na zaproszenie polskiego parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Obecnie przedstawiciele Komisji Sportu Bundestagu zapraszają nas, żebyśmy w ramach rewizyty udali się do Niemiec. W szczególności chodzi o poznanie rozwiązań niemieckich dotyczących sportu profesjonalnego, z tym że chodzi o finansowanie, a nie o strukturę związaną z centralnym urzędem administracji rządowej nadzorującym sport.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Tak więc nasz wyjazd jest odpowiedzią na propozycję Bundestagu, która dotarła do nas za pośrednictwem UKFiT. Punkt ten wprowadziliśmy do planu pracy Komisji również ze względów proceduralnych, ponieważ jak państwo wiecie, w sytuacji, gdy coś nie znajduje się w planie pracy, to w ramach całej machiny Kancelarii Sejmu jest to trudne do przeprowadzenia.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W związku z powyższym punkt ten znalazł się w planie pracy Komisji. Wszystko to, co mówił pan poseł Stanisław Paszczyk, jeżeli chodzi o konieczność zapoznania się z materiałami dotyczącymi innych krajów europejskich, uważam za słuszne, z tym że chcę stwierdzić, iż ten materiał merytoryczny ma w całości spaść na barki posłów.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Nie może być tak, że sami mamy poszukiwać tych materiałów. W związku z rozpa-trywaniem trzeciego punktu dzisiejszego porządku obrad jest również mowa o środkach przeznaczonych na cele dostosowania polskiego prawa w zakresie kultury fizycznej, do standardów europejskich. Chodzi o środki Unii Europejskiej, czyli środki PHARE, w związku z tym opracowania na temat rozwiązań europejskich muszą nam zostać dostarczone przez Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki lub Urząd Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Systematycznie staram się uzyskiwać dostęp do różnego rodzaju opracowań i stwierdzam, że wymaga to bardzo długiej i skomplikowanej drogi urzędowej. Sądzę, że nie jest to zadaniem posłów, a powinny się tym zająć urzędy, które w swoich kompetencjach mają również kwestie integracji europejskiej oraz dostosowania polskiego prawa do standardów europejskich.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Uprzejmie proszę o wzięcie pod uwagę prośby naszej Komisji zarówno przez jeden, jak i drugi urząd.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Do tej pory ukazał się jeden materiał dotyczący kwestii prawnych, ale uważam, że podkomisja, którą dzisiaj powołamy, powinna zostać optymalnie wyposażona w dane dotyczące rozwiązań ustawowych obowiązujących w krajach Unii Europejskiej. Następnie na podstawie uzyskanej na temat tych rozwiązań wiedzy, będziemy mogli odbyć ogólną sesję, która wskaże kierunki prac nad tą nowelizacją. Chodzi o określenie, jaki model, ma najbardziej realne szanse wprowadzenia w przełożeniu na warunki panujące w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Reasumując, zgadzam się z panem posłem, z tym że ciężar przygotowania tych dokumentów od strony technicznej i organizacyjnej musi przejść na agendy rządowe.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi dotyczące planu pracy Komisji na I półrocze 1999 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselJozefBergier">W nawiązaniu do wystąpienia pana posła Stanisława Paszczyka i do informacji, którą mamy zawartą w uwagach, sądzę, że planowane seminarium na temat sportu profesjonalnego mogłoby zostać połączone z omówieniem dokumentów, dotyczących sportu, które uzyskalibyśmy z Rady Europy.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselJozefBergier">Sądzę, że należałoby to precyzyjniej umiejscowić w planie naszej pracy, ponieważ jest to bardzo poważne przedsięwzięcie. Spoglądając w plan widzę, że wszystkie terminy są już zajęte, ale być może udałoby się zaplanować dodatkowe posiedzenie pod koniec półrocza. Trzeba wziąć pod uwagę, że temat ten wymaga dobrego przygotowania mery-torycznego i określenia osób, które miałyby za to odpowiadać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselJerzyBudnik">W nawiązaniu do wystąpień panów posłów Macieja Sta-nisława Jankowskiego i Stanisława Paszczyka, chciałbym zaproponować, żeby na temat ewentualnej organizacji igrzysk olimpijskich w Zakopanem mówić podczas posiedzenia odbywającego się na miejscu, czyli w Zakopanem.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PoselJerzyBudnik">Zdaję sobie sprawę z faktu, że różnie bywało z frekwencją podczas dotychczasowych wyjazdowych posiedzeń naszych Komisji, ale uważam za uzasadnione przyjrzenie się tym problemom, poprzez rozmowę z tymi, którzy na co dzień odpowiadają za obiekty sportowe. Konieczne jest również zapoznanie się na miejscu z aktualnymi konfliktami wokół spraw ochrony środowiska i ingerencji projektu olimpiady w teren Tatrzańskiego Parku Narodowego.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PoselJerzyBudnik">Wprawdzie to nie my będziemy podejmowali najważniejsze decyzje, ale postanowiliśmy przecież stworzyć lobby na rzecz idei olimpiady w Zakopanem. Wobec tego uważam, że należałoby doprowadzić do posiedzenia wyjazdowego. Taka jest moja sugestia, aczkolwiek nie oczekuję natychmiastowej odpowiedzi ze strony prezydium Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Panowie posłowie wywołali hasło "olimpiada". Chcę stwierdzić, że jeżeli chodzi o kwestię ochrony środowiska w kontekście organizacji igrzysk, to zaznaczyła się dosyć agresywna postawa ekologów. Uważam, że powinniśmy podjąć próbę złagodzenia tego konfliktu, a także prostowania pewnych nieścisłości, które są rozpowszechniane przez przeciwników olimpiady.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jest to istotne z punktu widzenia naszych szans w momencie podejmowania decyzji przez MKOl. Wiadomo, że Komitet prowadzi monitoring polskich mediów we wszystkich kwestiach związanych z olimpiadą i jeżeli zostałby zarejestrowany sygnał, że w Polsce zawarto porozumienie między ekologami a Komitetem Kandydatury, to zapewne przyczyniłoby się to do zwiększenia szans Zakopanego.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Proszę o upoważnienie dla prezydium Komisji, żeby w porozumieniu z prezydium Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa temat ten został podjęty, przy czym nie byłoby wykluczone, że zostanie to zrealizowane w formie posiedzenia wyjazdowego.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o poruszoną przez pana posła Stanisława Paszczyka kwestię oczekiwanych konsekwencji decyzji parlamentu w sprawie wsparcia finansowego Komitetu Kandydatury, w realizacji ostatniego etapu promocji, to powiem wprost, że jest to decyzja natury politycznej.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W sytuacji, gdy w głosowaniu wyraża się niemożliwość wsparcia Komitetu Kandydatury, to zostaje jeszcze Senat i rozumiem, że koalicja większościowa jest w stanie przesądzić w izbie wyższej, znalezienie środków finansowych na promocję projektu Zakopane 2006.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wielokrotnie mówiliśmy o tym, że jest to promocja nie tylko Zakopanego i Krakowa, ale także całej Polski. Nie jest jeszcze za późno, ponieważ Senat dopiero będzie obradował nad projektem budżetu państwa. W przypadku, gdy środki na ten cel nie znajdą się w budżecie, zwrócimy się do Prezesa Rady Ministrów, by udzielił nam tych środków z rezerwy ogólnej Rady Ministrów ewentualnie będziemy ich szukać u prezesa UKFiT, o ile będzie on miał takie możliwości.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jak wynika z informacji Komitetu Kandydatury, do tej pory państwo w minimalnym stopniu partycypowało w promocji Polski za granicą. Mam na myśli promocję związaną z kandydowaniem Zakopanego. Cały ciężar tej promocji wzięły na siebie samorządy oraz organizacja pozarządowa, jaką jest Polski Komitet Olimpijski.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że obecnie wracanie do tematu olimpiady nie ma sensu, natomiast w momencie, gdy zakończą się prace nad budżetem, uzyskamy wiedzę na temat realnego stanu, co pozwoli nam na ewentualne podjęcie decyzji o wystąpieniu z dezyderatem do Prezesa Rady Ministrów o wyasygnowanie określonej kwoty - wraz ze wskazaniem ewentualnego źródła jej pozyskania - niezbędnej do promocji Polski na międzynarodowym rynku sportowym, w okresie od lutego do czerwca br.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselJacekTworkowski">Chciałbym się upewnić, czy wyjazdowe posiedzenie prezydium Komisji ma się odbyć w dniach 25-26 maja, czy też 25-26 czerwca?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Posiedzenie to ma się odbyć w dniach 25-26 maja. Jest to tydzień niesejmowy. Sądzę, że pytanie pana posła wynika z tego, że jakkolwiek data posiedzenia została wpisana prawidłowo, to jednak powinno ono zostać oznaczone jako pozycja nr 10, czyli przed, a nie po posiedzeniu zaplanowanym na 16 czerwca 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy są jeszcze jakieś uwagi do planu pracy Komisji? Nie stwierdzam.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W związku z propozycją zgłoszoną przez panów posłów Macieja Stanisława Jankow-skiego, Stanisława Paszczyka i Jerzego Budnika w porozumieniu z prezydium Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa uzupełnimy nasz plan pracy o wspólne posiedzenie - ewentualnie wyjazdowe - na temat kwestii ochrony środowiska w kontekście projektu Olimpiada Zimowa Zakopane 2006.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przypominam, że następne posiedzenie naszej Komisji zaplanowane na 17 lutego odbędzie się w siedzibie Muzeum Sportu.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy są jakieś uwagi lub propozycje dotyczące naszego planu pracy, po przedstawieniu powyższych uzupełnień?  Nie stwierdzam.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wobec tego stawiam formalny wniosek i zapytuję, kto z państwa jest za przyjęciem planu pracy z tymi uzupełnieniami, na I półrocze 1999 r.?</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W głosowaniu posłowie jednogłośnie opowiedzieli się za wnioskiem.</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Stwierdzam, że przyjęliśmy plan pracy, wraz z uzupełnieniami, na I półrocze 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-23.8" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przystępujemy do drugiego punktu porządku posiedzenia, ale najpierw przedstawię państwu treść pisma, które wpłynęło do Komisji. Ma ono następującą treść:</u>
          <u xml:id="u-23.9" who="#PoselTadeuszTomaszewski">"W imieniu pana premiera Leszka Balcerowicza zwracam się do Pana Przewodniczącego z uprzejmą prośbą o zmianę terminu rozpatrywania odpowiedzi na dezyderat nr 2.</u>
          <u xml:id="u-23.10" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Z uwagi na trwające intensywne prace nad budżetem 1999 r. w Komisjach Senatu RP oraz posiedzenie Rady Ministrów w dniu 20 stycznia nastąpiła kolizja terminów. W związku z tym usilnie proszę o przychylenie się do przedłożonej prośby.</u>
          <u xml:id="u-23.11" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Z upoważnienia ministra: sekretarz stanu Jarosław Bauc.".</u>
          <u xml:id="u-23.12" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sprawa ta jest o tyle istotna, że Komisja ma zdecydować, czy w ogóle podejmujemy ten temat i po dyskusji decydujemy co dalej, czy ze względu na nieobecność umocowanego przedstawiciela ministra finansów temat ten przekładamy?</u>
          <u xml:id="u-23.13" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sugerowaliśmy resortowi finansów przygotowanie określonych informacji dotyczących wstępnych propozycji resortu zaadresowanych do sejmików samorządowych i powiatów. Jeżeli dysponują państwo takimi informacjami, chętnie ich wysłuchamy. W sytuacji, gdy takich informacji jeszcze nie ma, sądzę, że rozpatrywanie tego punktu jest bezzasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#NaczelnikwydzialuwMinisterstwieFinansowElzbietaChuszno">Niestety, pani minister Halina Wasilewska-Trenkner musiała się udać do Senatu, a pani dyrektor Alfreda Berger również jest w tej chwili nieobecna, ponieważ poszła po panią minister.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#NaczelnikwydzialuwMinisterstwieFinansowElzbietaChuszno">Informacje, które mamy w tej chwili przygotowane są związane z dezyderatem nr 2 Komisji i dotyczą przede wszystkim umiejscowienia rozłożenia środków finansowych, które były przewidziane na 1999 r. na cele kultury fizycznej i turystyki. O ile dobrze zrozumiałam panu przewodniczącemu chodzi jeszcze o dodatkowe informacje związane z zagadnieniami samorządowymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Tak, ponieważ dezyderat odnosił się do środków na kulturę fizyczną i turystykę w budżetach wojewodów. Środki te zostały zmniejszone, a pan premier pisze w odpowiedzi na dezyderat, że konsekwencją tego zmniejszenia jest przeniesienie tych zadań, a także środków, do samorządów.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zatem zadania zostały przeniesione, ale nie otrzymaliśmy jasnej odpowiedzi co ze środkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#NaczelnikwydzialuElzbietaChuszno">Zadania z zakresu kultury fizycznej i sportu, które zostały przemieszczone na szczebel samorządu terytorialnego są finansowane z dochodów własnych. W związku z tym ustawa budżetowa, która w tej chwili jest prezentowana w Sejmie ukazuje tylko ten element, który dotyczy budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#NaczelnikwydzialuElzbietaChuszno">Nakłady na kulturę fizyczną, podobnie jak nakłady na turystykę, gdyby rok 1998 przyjąć jako wartość 100%, zostały w około 30% przemieszczone na szczebel samorządu te-rytorialnego. Stało się to ze względu na kompetencje przejęte przez te samorządy. Zadania, które dotychczas były finansowane z budżetu państwa, zostały umiejscowione na szczeblu samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#NaczelnikwydzialuElzbietaChuszno">Kalkulacyjne wydatki w tych samorządach zostały zaplanowane, natomiast - zgodnie z tym co powiedziałam - są to zadania własne i jako takie są finansowane przede wszystkim z dochodów własnych, czyli z jednoprocentowego udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#NaczelnikwydzialuElzbietaChuszno">Niezależnie od tych środków, czyli od strony dochodowej, z budżetu państwa będą przeznaczane dotacje i obecnie są one umiejscowione na szczeblu wojewodów rządowych, czyli w budżecie rządowym. W zakresie kultury fizycznej dotyczą one nakładów na inwestycje centralne. Chodzi o modernizację Stadionu Śląskiego, a także - zgodnie z decyzją Sejmu - o regionalne centrum w Rzeszowie. Jest to dodatkowe 5 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Na nasze posiedzenie przybyła już pani minister Halina Wasilewska-Trenkner. Witam ją serdecznie. Możemy przystąpić do rozpatrzenia odpowiedzi na dezyderat nr 2 Komisji w sprawie zwiększenia wydatków na kulturę fizyczną i turystykę w budżetach nowych województw na rok 1999, do porównywalnego poziomu dla 49 województw w roku 1998.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wiąże się to również z przekazaniem zadań i środków do samorządu wojewódzkiego i powiatowego.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Mają państwo przed sobą tak dezyderat, jak i odpowiedź ministra finansów. Czy pani minister lub ktoś z jej współpracowników chcieliby udzielić rozszerzonych wyjaśnień odnośnie do tej odpowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Bardzo przepraszam, że zdezorganizowaliśmy porządek posiedzenia, ale wyniknęło to z tego, że trwają jeszcze senackie prace nad budżetem. Obecnie trwają tam głosowania i dzięki temu mogłam przybyć na posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Chcę stwierdzić, że odpowiedź pana premiera Leszka Balcerowicza jest związana z zasadami konstrukcji budżetu. Faktyczne wydatki budżetu państwa w roku 1999 wyglądają nieco inaczej niż dotychczas. Nie ma części dochodów, które jeszcze w 1998 r. były dochodami budżetu państwa i konsekwentnie nie ma części wydatków, które były tymi dochodami finansowane.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Z dochodów, których nie ma w budżecie państwa na 1999 r. dwa elementy stanowią przedmiot naszego zainteresowania.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Po pierwsze - są to odpisy z podatku dochodowego od osób fizycznych na rzecz powiatów, a po drugie - odpisy od podatku dochodowego od osób prawnych na rzecz województw.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Państwo pytali, co się stało z tymi wielkościami. Otóż z jednej strony zostały o nie pomniejszone, przedstawione w ustawie budżetowej dochody budżetu państwa, który jest de facto budżetem rządu oraz dochody najwyższych instytucji władzy publicznej. Z drugiej strony ta część dochodów, została przekazana jako element dochodów własnych do jednostek samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">W części dochodowej budżetu państwa nie ma również 7,5% dochodów z podatku dochodowego od osób fizycznych, które to dochody zostały przekazane do kas chorych. Możliwe jest dokładne stwierdzenie o jakie wielkości chodzi, ponieważ nie w samej ustawie budżetowej - tam tego nie ma, gdyż nie są to dochody budżetu państwa - lecz w uzasadnieniu oraz w załączniku do uzasadnienia, który nosi nazwę "Plan wydatków i dochodów sektora finansów publicznych", w kolumnach odpowiadających poszczególnym władzom terytorialnym oraz w kolumnie odpowiadającej kasom chorych, te wielkości dochodów są zapisane. Pokazana jest również pełna kalkulacja dochodów i wydatków wszystkich elementów sektora finansów publicznych.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Druga część dochodów własnych samorządów jest niejako wykazana w części 82 budżetu państwa, w którym znajdują się subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego. Jest tu zaznaczony podział tych subwencji na odpowiednie części, zgodnie z ustawą o dochodach jednostek samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Część ta jest kolejnym elementem dochodów własnych, ale ponieważ dochody te są wypłacane z budżetu państwa, czyli budżet najpierw gromadzi stosowne środki, a potem je transferuje do jednostek samorządu terytorialnego, wobec czego ta część dochodów własnych jest ujawniana w budżecie państwa.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">W dochodach własnych samorządu terytorialnego znajdują się również - nie ma ich w budżecie państwa - prognozowane dochody tych jednostek, które były jednostkami ad-ministracji rządowej i stały się jednostkami administracji samorządowej, a przynosiły dochody.</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Liczba takich jednostek jest różna w przypadku różnych samorządów terytorialnych, ale tam, gdzie istniały, zostały zarachowane.</u>
          <u xml:id="u-28.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">O tych zmianach konstrukcji budżetu, traktuje pismo pana premiera Leszka Balcerowicza do pana marszałka Sejmu, z 4 stycznia 1999 r., stanowiące odpowiedź na dezyderat nr 2.</u>
          <u xml:id="u-28.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Jeżeli można, chciałabym przekazać państwu bardziej szczegółowe dane niż te, które znajdują się w piśmie pana premiera. Gdybyśmy chcieli uzyskać porównywalność środków przeznaczonych na kulturę fizyczną i turystykę w roku 1998 i 1999 musimy wziąć pod uwagę zmiany konstrukcji budżetu.</u>
          <u xml:id="u-28.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">W 1998 r. wydatki te przedstawiały się w następujący sposób: wydatki budżetu państwa - 169 mln 247 tys. zł. Ponadto jednostki kultury fizycznej były również finansowane wydatkami samorządów. Chodzi przede wszystkim o wydatki gmin oraz wydatki wielkich miast, które były finansowane w odrębny sposób.</u>
          <u xml:id="u-28.13" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Dotychczasowe szacunki pozwalają ocenić, że wydatki tych jednostek w 1998 r. wyniosły 65 mln 130 tys. zł. Oznacza to, że gdyby zsumować dotychczasowe wydatki budżetu państwa i samorządów, to w 1998 r. na cele kultury fizycznej, ze środków publicznych, łącznie przeznaczono 234 mln 377 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-28.14" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Według prognozy, którą w tej chwili sporządzamy - nie wiemy przecież, jak swoimi dochodami własnymi pokierują poszczególne samorządy - w roku 1999, na cele kultury fizycznej, z budżetu państwa zostanie przeznaczone 184 mln 595 tys. zł, czyli o 9,1% więcej niż w roku poprzednim.</u>
          <u xml:id="u-28.15" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Z budżetu samorządów, skromnie szacując, zostanie przeznaczone 52 mln 758 tys. zł. Oceniamy, że tutaj może nastąpić spadek i szacujemy go wysoko, bo aż na 19%.</u>
          <u xml:id="u-28.16" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Przy takich założeniach na sfinansowanie kultury fizycznej ze środków publicznych zostanie przeznaczone 237 mln 359 tys. zł, czyli o 1,3% więcej niż w roku ubiegłym. Obliczenie to zostało dokonane przy założeniu, że liczba etatów kalkulacyjnych, czyli liczba osób zaangażowanych w instytucjach kultury fizycznej, w jednym i drugim roku pozostanie na tym samym poziomie.</u>
          <u xml:id="u-28.17" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Czy rzeczywiście tak będzie, tego nie można w tej chwili powiedzieć z całą odpowiedzialnością, ponieważ nie znamy jeszcze zasad, według których niektóre zadania będą realizowane przez samorządy.</u>
          <u xml:id="u-28.18" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Jeżeli chodzi o turystykę, to w 1998 r. ogólne wydatki, według naszego rozeznania, wyniosły 64 mln 122 tys. zł, w tym 52 mln 938 tys. zł były to wydatki z budżetu państwa oraz 11 mln 184 tys. zł wydatki samorządów.</u>
          <u xml:id="u-28.19" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">W sytuacji, gdy zastosujemy zasadę, o której wspomniałem przed chwilą, wydatki z budżetu państwa na kulturę fizyczną i turystykę w roku 1999, według naszych szacunków, wyniosą 56 mln 365 tys. zł, czyli będą prawie o 6,5% wyższe od wydatków w roku 1999.</u>
          <u xml:id="u-28.20" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Zakładamy także w tym przypadku, że samorządy mogą ograniczyć swoje wydatki, nawet w większym stopniu niż to było w przypadku kultury fizycznej, mianowicie o 25%. Szacujemy te wydatki na 8 mln 393 tys. zł, co łącznie dawałoby wydatki na turystykę i wypoczynek w wysokości 64 mln 758 tys. zł. Jest to poziom bardzo zbliżony, nominalnie, do tego, który został osiągnięty w roku 1998.</u>
          <u xml:id="u-28.21" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Rozliczenie to zostało sporządzone przy założeniu, że liczba etatów - podobnie jak w przypadku kultury fizycznej - pozostanie nie zmieniona.</u>
          <u xml:id="u-28.22" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Są to dodatkowe informacje, które nie znalazły się w piśmie pana premiera Leszka Balcerowicza, ponieważ te wyliczenia, a szczególnie przewidywania dotyczące wydatków samorządów, są to dane, które zbieramy na bieżąco.</u>
          <u xml:id="u-28.23" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Tytułem uzupełnienia chcę jeszcze powiedzieć o dotacjach, które są tutaj ujęte i będą mogły być przekazywane z budżetu rządowego do budżetów samorządowych z przeznaczeniem na zadania szczególne, które wiążą się z różnymi zadaniami mającymi związek z kulturą fizyczną, aczkolwiek nie są one bezpośrednio adresowane do kultury fizycznej na etapie tworzenia budżetu.</u>
          <u xml:id="u-28.24" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Chodzi przede wszystkim o zadania inwestycyjne, które mogą być finansowane z budżetu państwa. Finansowanie to może wchodzić w zakres wydatków przewidzianych w budżetach wojewodów, ale może także wchodzić w zakres rezerwy w pozycji 34, utworzonej w budżecie państwa i która ma mieć zastosowanie w sytuacjach krytycznych, czyli wtedy, gdy okaże się, że miały miejsce jakieś błędy, nieścisłości, opuszczenia lub złe naliczenia w momencie podziału zadań między jedną i drugą administracją.</u>
          <u xml:id="u-28.25" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowHalinaWasilewskaTrenkner">Ponadto w budżecie państwa znajdują się dotacje na finansowanie stowarzyszeń oraz pewnych zadań wynikających z procesu integracji z Unią Europejską. Znajdują się w nim także środki na szkolne schroniska młodzieżowe. To wszystko razem daje możliwość dalszego dofinansowania w wielkościach, o których, jeżeli będzie trzeba poinformuję Komisję. Nie chciałabym w tym momencie cytować zbyt wielu liczb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rozpoczynamy dyskusję. Proszę o kierowanie pytań do pani minister.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Chciałbym stwierdzić, że troską Komisji są przede wszystkim samorządy wojewódzkie i powiatowe, ponieważ samorząd gminny jest stabilny i jego nakłady na kulturę fizyczną - bardzo nas to cieszy - na terenie kraju stale wzrastają i średnio wynoszą 2,5% budżetów.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że uwarunkowania i symulacje, o których mówiła pani minister, dotyczące spadku nakładów w roku 1999, wynikają przede wszystkim ze zmniejszonego udział wielu gmin we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych. Tak się składa, że życie weryfikuje te wyliczenia procentowe i osobiście mogę podać dwa przykłady: gmina Strzemeszna odnotowała spadek tych wpływów o 300 tys. zł oraz druga gmina licząca 5 tys. mieszkańców, gdzie spadek wyniósł 250 tys. zł. Oczywiście wiąże się to ze zm-niejszonym udziałem we wpływach z podatku dochodowego.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wiadomo, że na tych zmniejszeniach ucierpi w pierwszym rzędzie kultura fizyczna, a nie np. oświata, czy zadania inwestycyjne gmin. To jednoznacznie wynika z tych wyliczeń i powtarza się to, w różny sposób, w bardzo wielu gminach.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W związku z tym chcielibyśmy otrzymać trochę więcej informacji dotyczących samorządu wojewódzkiego oraz samorządu powiatowego. Samorząd wojewódzki przejął zadania wojewodów, którzy otrzymali wyłącznie środki, w dziale turystyka, na zadania zlecone, które będą zlecane gminom. Chodzi o prowadzenie schronisk młodzieżowych. Można stwierdzić, że środki te pozostają na poziomie roku ubiegłego.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o pozostałe środki wraz z zadaniami, to zgodnie z ideą reformy admi-nistracyjnej kraju, domniemywaliśmy, że zostaną one przekazane samorządom, które stają się partnerem wszystkich podmiotów społecznych, które w zakresie kultury fizycznej i turystyki realizowały politykę rządu poprzez wojewodów. Chodzi o różne stowarzyszenia i inne podmioty, które w tym procesie uczestniczyły.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Ten element budżetu centralnego, czyli w zasadniczej mierze budżet UKFiT, był przedmiotem obrad naszej Komisji i uznaliśmy, że biorąc pod uwagę wszystkie uwarunkowania związane z budżetem, jest to poziom gwarantujący realizację podstawowych zadań na poziomie roku ubiegłego.</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Załamanie się możliwości wsparcia przez dotychczas wojewodów, a od nowego roku przez samorządy wojewódzkie, powoduje, że na szczeblu nowych województw występuje znaczne utrudnienie w realizacji zadań m.in. tych, które mają być realizowane przez UKFiT. Chodzi mi np. o szkolenie młodzieży uzdolnionej sportowo itp.</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zgodnie z państwa sugestiami przekazanymi w wielu przypadkach faksem bez podpisu - wynika to z moich rozmów z 10-cioma skarbnikami powiatów dawnego woj. po-znańskiego - w działach 87 i 88 nie znaleziono żadnych pieniędzy. Wyjątkiem są Oborniki, gdzie znaleziono 1000 zł na kulturę fizyczną i 2000 zł na turystykę.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Reasumując, nasz niepokój dotyczy również samorządów, z kolei na szczeblu woje-wódzkim jest taka sytuacja, że np. wojewodowie dawnych województw obecnie wchodzących w skład województwa wielkopolskiego dysponowali kwotą 7 mln zł, natomiast sejmik samorządowy obecnego województwa dysponuje, zgodnie z państwa wcześniejszą sugestią, sumą 4 mln zł. Wydaje mi się, że to jednak jest jakaś różnica.</u>
          <u xml:id="u-29.10" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W istocie po zliczeniu przez panią minister wszystkich przedstawionych liczb wszystko się zgadza, niemniej jednak rzeczywistość jest trochę inna. Oczywiście te jednostki samorządowe mają dochody własne, ale pani minister doskonale się orientuje, jakie zadania przejmują powiaty i jak wysoce były i są one niedofinansowane. Mam na myśli chociażby oświatę ponadpodstawową, bezpieczeństwo, służbę zdrowia itp. Nie ma nawet sygnału ze strony Ministerstwa Finansów, że należy na te działy przeznaczyć jakąś symboliczną złotówkę, co powoduje, że te działy w roku 1999 znalazły się w bardzo trudnej sytuacji. Oczywiście z czasem to się zmieni i jest to kwestia polityki samorządów, które będą chciały te dziedziny wspierać lub nie, opracowując stosowne programy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Mam do pani minister prośbę, żebyśmy zaczęli rozmawiać o konkretach i realnych faktach, które w bieżącym roku czekają nas na szczeblach powiatowym i wojewódzkim.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Czy mogłaby pani podać nam zestawienie obrazujące środki przekazane wojewodom w 1998 r. na kulturę fizyczną, z przeznaczeniem na realizację zadań państwowych przez jednostki niepaństwowe w relacji do środków planowanych na 1999 r. przekazanych sejmikom wojewódzkim na realizację tychże zadań.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Dopiero wtedy otrzymamy obraz tego, co nas czeka w zakresie realizacji określonych zadań. Mam na myśli również moją organizację, czyli Ludowe Zespoły Sportowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselZygmuntRatman">Muszę stwierdzić, że wyjaśnienia w tym względzie generalnie są mi znane. Tak się składa, że jestem przewodniczącym rady powiatu i słyszałem już, jak wszyscy mówią, że te zadania będą realizowane z dochodów własnych. W tym momencie powstaje pytanie, co ma zrobić ten biedny starosta. Określenie "biedny" należy rozumieć dosłownie, a nie w przenośni.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselZygmuntRatman">Należy sobie zdawać sprawę z faktu, że inna jest sytuacja w powiatach grodzkich, ponieważ w powiatach ziemskich jest ona zupełnie tragiczna. Jeżeli powiem, że w informacjach budżetowych przekazanych do powiatów nie uwzględniono nawet jakichkolwiek diet dla rady i mówi się, że mają być one wypłacane z dochodów własnych i jeszcze nałoży się na to symulację podatku dochodowego, niestety, chodzi także o tendencje spadkowe, związane z szumnie zwaną restrukturyzacją w przemyśle, powodująca zamieranie niektórych jego gałęzi - mieszkam w woj. śląskim i chyba nie muszę uzasadniać tego, co powiedziałem, ponieważ wszyscy wiemy, jak wspaniałe są programy restrukturyzacji przemysłu górniczego i hutniczego - to wyjaśnienie w tym względzie jest nieadekwatne.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PoselZygmuntRatman">Sformułowaliśmy ten dezyderat nie tylko pro forma. Jeżeli w zeszłym roku kwoty zostały określone, a w tym nie są, to wygląda na to, że minister finansów te wielkości zmniejszył. Oczywiście jest to pewien skrót myślowy, ponieważ budżet jest kształtowany i zatwierdzany również przez Sejm.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#PoselZygmuntRatman">Jako członkowie tej Komisji próbujemy upominać się o pewne sprawy, ponieważ jeżeli starosta lub marszałek sejmiku będzie musiał z tego jednego procenta finansować 10 różnych działów, to nie trudno przewidzieć, iż sport będzie się znajdował w znacznie gorszej pozycji niż np. oświata, służba zdrowia lub transport drogowy.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#PoselZygmuntRatman">Dezyderat został uchwalony w celu rozwiązania tych problemów. Być może uda się jednak zwiększyć te nakłady w ramach elementów, które będą przekazywane do powiatów i województw. Prosiłbym o uwzględnienie tych uwag, ponieważ sytuacja rzeczywiście jest dosyć rozpaczliwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Chciałbym zwrócić uwagę na to, że w ostatnim zdaniu dezyderatu wyraźnie pytamy nie o planowane wydatki samorządów, ale o wydatki samo-rządu wojewódzkiego. Niestety, pan premier Leszek Balcerowicz nie obalił tezy Komisji, że środki te zostały zmniejszone o 40 mln zł, w stosunku do tego, co znajdowało się w roku 1998 w budżetach wojewodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselStanislawPaszczyk">Rozumiem, że ludzie sportu powinni tworzyć lobby w ramach samorządu, żeby było jak najwięcej pieniędzy na kulturę fizyczną, na poziomie lokalnym. Taka jest rzeczywistość i musiały nastąpić te przeobrażenia.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PoselStanislawPaszczyk">Cieszę się, że w ciągu ostatnich kilku lat nakłady na kulturę fizyczną na poziomie gminnym były stabilne, a nawet wzrastały i obecnie wynoszą 2,5% budżetów. Nie bardzo jednak rozumiem, jak poradzi sobie sport - nie chciałbym, żeby pani minister gniewała się na mnie, ponieważ rozumiem problemy, z którymi musicie się państwo borykać - w sytuacji, gdy środki, które obecnie wraz z zadaniami są przekazywane sejmikom wynoszą 60% środków, które w ub. roku trafiały do budżetów wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#PoselStanislawPaszczyk">Tego niedoboru nie ma czym zastąpić i trzeba sobie powiedzieć wprost, że oto państwo rezygnuje z finansowania ze środków publicznych bardzo wielu zadań z zakresu kultury fizycznej. Uważam, że jest to pewien krok do tyłu.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#PoselStanislawPaszczyk">Być może się mylę, ale z danych poszczególnych województw wynika, że czeka nas poważne załamanie finansowe, jeżeli chodzi o możliwości realizacji tych zadań. W przypadku samorządów możliwy jest jakiś postęp, natomiast na poziomie wojewódzkim wyraźnie widać wycofanie się państwa z realizacji pewnych zadań.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#PoselStanislawPaszczyk">Chciałbym, żeby kierownictwo UKFiT wypowiedziało się na ten temat. Być może wasze analizy wskazują, czy rzeczywiście możemy stanąć przed aż tak poważnym problemem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoslankaBarbaraHylaMakowska">Zgadzam się z wypowiedzią pana przewod-niczącego, który stwierdził, że pan premier Leszek Balcerowicz nie obalił tezy zawartej w naszym dezyderacie, dotyczącej zmniejszenia środków dla województw.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PoslankaBarbaraHylaMakowska">Osobiście patrzę na sport w dwojaki sposób. Jeden aspekt to sport wyczynowy i wysoki wynik sportowy, a drugi, zupełnie inny, to aspekt wychowawczy sportu. Jeżeli mówimy o nakładach na bezpieczeństwo państwa, to powinniśmy sobie zdać sprawę, że tak naprawdę nikt o to bezpieczeństwo nie dba. W sytuacji, gdy nie będzie środków na sport młodzieżowy, to priorytet bezpieczeństwa kraju będzie tylko zapisany na papierze, a papier jest cierpliwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselJerzyBudnik">Chyba rzeczywiście w tym roku będzie trochę mniej pie-niędzy na sport na szczeblu powiatowym i wojewódzkim, aczkolwiek pani minister przekonywała nas, że tak być nie musi. Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę, natomiast skoro martwimy się tymi liczbami, to uważam, że nasza Komisja powinna podjąć wysiłek monitorowania pod koniec roku, jakie to ma rzeczywiste przełożenie i jak to funkcjonuje tak w gminach, jak i w województwach.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PoselJerzyBudnik">Być może nie będzie tak źle. Wiele zależy od wrażliwości na kwestie sportu i od tego, czy uda się uruchomić lobby prosportowe w sejmikach wojewódzkich i w radach powiatu.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#PoselJerzyBudnik">Paradoksem jest, że z roku na rok do sportu wyczynowego trafia coraz więcej pieniędzy, jednak problem polega na tym, że ta cała piramida odwróciła się na niekorzyść. Jeżeli popatrzymy na pieniądze, którymi obraca się w tych najbardziej skomercjalizowanych dyscyplinach, możemy tylko wyrazić ubolewanie, że nie mają one przełożenia na te cele, na których najbardziej nam zależy, czyli kultura fizyczna dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#PoselJerzyBudnik">Problemem jest, jak zachęcić te quasi zawodowe kluby, żeby myślały nie tylko o sprowadzaniu wybitnych zawodników zza oceanu, ale by przeznaczały jakieś środki na szkolenie sportowe naszej młodzieży.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie stwierdzam. Uprzejmie proszę panią minister o odniesienie się do uwag zgłoszonych przez posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Chciałabym stwierdzić, że to nie jest tak, iż minister finansów samodzielnie dokonuje wyboru priorytetów w budżecie. Ten wybór jest decyzją całego rządu. Budżet na 1999 r. nie jest budżetem obfitości, ale jest budżetem bardzo trudnym i skomplikowanym - od początku tego nie kryliśmy - a jest tak również dlatego, że budżet ten ponosi koszty czterech wielkich reform, z których trzy są powszechnie znane, natomiast czwarta dotycząca edukacji znajduje się w fazie wstępnej.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">To wszystko powoduje określone napięcia w budżecie. Pomijam kwestię, czy w sensie makroekonomicznym, dochody będą na prognozowanym poziomie, czy też, tak jak to było w 1998 r., będą one mniejsze. Na razie możemy mówić tylko o strukturze wydatków.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Jest jeszcze inna kwestia, otóż podział na zadania własne samorządów i zadania ad-ministracji rządowej, został wprowadzony przy rozdzieleniu tych funkcji i po bardzo szerokiej dyskusji, która miała miejsce na forum samorządowym, rządowym i parlamentarnym. To parlament, ostatecznie, podejmował pewne decyzje.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W sytuacji, gdy zadanie zostało zakwalifikowane do zadań własnych, to konsekwencją zapisów ustawowych, które zostały wydyskutowane w ramach szerokich konsultacji, jest to, że są one finansowane z dochodów własnych. Minister finansów może również po stronie dochodów, przekazać informacje, jakie są ich prognozy, ponieważ to minister finansów dokonuje ogólnej prognozy dla całego kraju w kwestii poszczególnych przychodów z podatków. Dlatego ta informacja została przekazana.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Już dwukrotnie w ciągu trwania prac nad tegorocznym budżetem, raz w listopadzie i drugi raz w styczniu, przekazywaliśmy do gmin informacje o tym, jak zmieniają się pewne prognozy i wielkości, chociażby w wyniku prac parlamentu. Chodzi o to, żeby każdy mógł zaplanować swoje wydatki.</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W przypadkach, gdy wydatek jest zlecony przez administrację rządową, musi on być finansowany dotacją z budżetu państwa. Dotacja ta jest skierowana na dany cel, natomiast w przypadku zadań własnych, są one finansowane z uznaniem priorytetów właściwych danemu środowisku lokalnemu.</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Mimo moich najszczerszych chęci nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie, jak województwa samorządowe będą wydatkowały środki na kulturę fizyczną i turystykę, ponieważ nie znam jeszcze budżetów tych jednostek. Te uchwały jeszcze nie zostały podjęte i naprawdę nie potrafię ustosunkować się do powyższej kwestii. Są to nowe jednostki samorządowe i mogę mniej więcej zaprognozować, jakie będą działania gmin. W tym względzie jesteśmy w stanie śledzić pewne tendencje, natomiast w przypadku województw samorządowych tendencje nie są nam znane.</u>
          <u xml:id="u-37.7" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Wydaje mi się, że odpowiedziałam państwu najuczciwiej jak potrafię i sądzę, że nasze informacje przynajmniej nie wprowadzają w błąd. Zostaną jeszcze uściślone, natomiast skala i rząd wielkości, jeżeli chodzi o ich wzajemne relacje, najprawdopodobniej w grudniu nie ulegną już istotnym zmianom.</u>
          <u xml:id="u-37.8" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Nie mam przy sobie tych danych, o które państwo pytali, ale jeżeli zechcecie państwo zaczekać do momentu, gdy będziemy dysponowali pierwszym sprawozdaniem z wykonania budżetu - trzeba zaczekać do I dekady lutego - przedstawimy państwu dane na temat wykonania budżetu województwa w 1998 r. Należy brać pod uwagę, że w wykonaniu tym zachodziły zmiany.</u>
          <u xml:id="u-37.9" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W okresie od 1 do 31 grudnia zaobserwowałam, że wojewodowie przesuwali środki z jednych zadań na drugie, oczywiście w granicach uprawnień wojewódzkich, czy uprawnień resortu. Cały ten obraz ulega zmianie pod koniec roku i choć skala wielkości się nie zmienia, to zachodziły zmiany w szczegółach, dlatego proszę o prolongatę, jeżeli chodzi o udzielenie odpowiedzi na to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-37.10" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Sami jesteśmy bardzo ciekawi, jak będzie wyglądał zsumowany obraz samorządów wojewódzkich, ponieważ pokaże nam to pewne preferencje, a także niedostatki. Dowiemy się, gdzie należałoby uruchomić dodatkowe środki lub poszukiwać innych rozwiązań niż obecnie proponowane. Należy wziąć pod uwagę, że reforma administracyjna dopiero weszła w życie i nie możemy w pełni obserwować jej rezultatów.</u>
          <u xml:id="u-37.11" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Nie mogę odpowiedzieć, czy faktycznie nie jesteśmy w stanie udowodnić, że nie nastąpiło to obniżenie o 40 mln zł. Prawdę mówiąc nie widzę tego ubytku, gdy patrzę na te dwie liczby, które państwu pokazywałam. Przecież 245 mln zł zmniejszone o 45 mln zł dawałoby 205 mln zł, a tam nadal jest 264 mln zł. Tak więc nie widzę tego zmniejszenia, natomiast z pewnością inna jest struktura budżetu i podział tych wydatków.</u>
          <u xml:id="u-37.12" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Pozostaje jeszcze kwestia, czy można i w jaki sposób można dotować samorządy. Nie ukrywam, że ustawy, które powstały w wyniku rozmaitych decyzji, utrudniają prze-kazywanie pieniędzy z budżetu państwa do budżetów samorządów.</u>
          <u xml:id="u-37.13" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Wszyscy wiemy o tym, że podczas ostatniego, trzeciego głosowania ustawy budżetowej, Sejm wprowadził artykuł umożliwiający tego typu dotowanie w roku 1999, ponieważ w przeciwnym przypadku udzielanie dotacji nie byłoby możliwe, nawet wtedy, gdybyśmy chcieli dokonać w pełni zasadnych korekt.</u>
          <u xml:id="u-37.14" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Cała ta sprawa jest jeszcze nie wykrystalizowana i to państwa rzeczą jest sądzić, czy w pełni odpowiedzieliśmy na dezyderat Komisji. Jesteśmy gotowi udzielać informacji wtedy, gdy będziemy nimi dysponować, natomiast w tej chwili tak nie jest. Wydaje mi się, że informacje tylko wtedy są przydatne, gdy są rzetelne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wobec tego mamy do pani minister prośbę o przesłanie nam dwóch informacji. Chciałbym otrzymać dane dotyczące propozycji Mini-sterstwa Finansów dla sejmików wojewódzkich i samorządów powiatowych w działach 87 i 88. Sądzę, że taką informacją już państwo dysponujecie.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Następnie, zgodnie z sugestią pana posła Jerzego Budnika, skonfrontujemy tę informację, poprzez monitoring, z sytuacją po uchwaleniu budżetu przez sejmiki wojewódzkie i samorządy powiatowe.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Mam jeszcze pytanie związane z metodologią. Kultura fizyczna i turystyka jest zadaniem własnym samorządu wojewódzkiego i powiatowego. Zgadzam się co do formal-noprawnego usytuowania, w związku z którym ma to być sfinansowane z dochodów własnych. Nasuwa mi się jednak pytanie, z czego wynika, że do niektórych powiatów Ministerstwo Finansów przesłało sugestie, iż posiada środki finansowe w tych działach, a do innych - nie.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rozumiem, że w pierwszej sugestii przekazanej na szczebel samorządowy zasygnalizowaliście państwo, również rozdysponowanie dochodów własnych. W przeciwnym wypadku nie bardzo można to przyjąć, ponieważ na tej samej zasadzie prawnej są finansowane działy 87 i 88, podkreślam, że poza tymi powiatami, które przejęły jednostki kultury fizycznej. To jest zupełnie co innego.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Porównuję tylko dwa samorządy, które realizują zadanie własne za pomocą środków płatnych, z których jednemu zasygnalizowano środki przewidziane na ten dział, a drugiemu nie zasygnalizowano.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Prosiłbym, by pani minister zwróciła uwagę na drugą stronę odpowiedzi na nasz dezyderat. Proszę mi wyjaśnić, co oznaczają te kwoty, ponieważ jest tu napisane: "Łączne wydatki dla samorządów na 1999 rok w działach kultura fizyczna i sport oraz turystyka i wypoczynek przyjęto w wysokości 88 mln 718 tys. zł, /w tym dotacja z budżetu państwa 27 mln 570 tys. zł/...".</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Czy ta różnica wynosząca około 60 mln zł, według pana ministra Leszka Balcerowicza, który to podpisał, zostanie uzupełniona z dochodów własnych samorządów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Należy to czytać w taki sposób, że są pewne dziedziny, które zostały uznane za priorytetowe, są to bezpieczeństwo publiczne i usprawnienie wymiaru sprawiedliwości, wydatki na kulturę, oświatę i szkolnictwo wyższe, a także związane z modernizacją armii oraz z modernizacją dróg i szlaków ko-munikacyjnych - one wszystkie były opatrzone symbolem "priorytety". Dochodzą do tego jeszcze koszty reform, konieczne do poniesienia, zwłaszcza w roku, w którym wchodzą one w życie i chodzi o te pierwsze koszty organizacyjne.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Wszystko to zaabsorbowało dużą część swobodnego manewru w ramach budżetu państwa, natomiast pozostałe wydatki w nim skalkulowane, jako wydatki orientacyjne w skali wydatków samorządowych, były kalkulowane przy identycznych założeniach.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Pierwszy z tych założeń mówi, że wynagrodzenia dla pracowników rosną o 10,5%, czyli o 2% w stosunku do zakładanego poziomu inflacji.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Według drugiego założenia bronimy poziomu wydatków rzeczowych i jeżeli będzie to możliwe zakładamy ich wzrost.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Nie jest tajemnicą - państwo przecież analizowaliście budżet - że najbardziej poszko-dowane w tym rozliczeniu były i pozostały wydatki na inwestycje w dziedzinach, które nie są priorytetowe.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Z tych założeń wynikało, że gdyby budżet państwa nadal miał finansować zadanie związane z kulturą fizyczną i turystyką, podobnie jak miało to miejsce przed reformą, czyli w roku 1998, to na zadania, które zostały przekazane, budżet państwa przeznaczyłby 88 mln 718 tys. zł. Tak by było, gdyby nic się nie zmieniło, czyli rok 1999 w pełnieniu poszczególnych funkcji byłby tożsamy z rokiem 1998.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Spośród zadań, które zawierają się w kwocie 88 mln 718 tys. zł, część, która jest szacowana na 27 mln 570 tys. zł, są to zadania, które z różnych powodów są dotowane z budżetu państwa. Tak stanowią inne ustawy, czy ustawy kompetencyjne. Wiąże się to z istniejącymi zobowiązaniami inwestycyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-40.7" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Pozostała część wydatków, faktycznie są to zadania własne, w takim sensie, o jakim mówiliśmy przed chwilą. Są to wydatki, które powinny być finansowane przez samorządy. Liczyliśmy to dlatego, że chcieliśmy uzyskać możliwość ciągłego analizowania, czy przy tych wszystkich założeniach, budżety samorządów są budżetami równoważącymi się, czy też jest tam deficyt. Jest to ważne z punktu widzenia jednostek, stąd nasza analiza i liczby zacytowane przez pana premiera Leszka Balcerowicza.</u>
          <u xml:id="u-40.8" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Co do kwestii, dlaczego przekazywaliśmy poszczególnym samorządom powiatowym takie, a nie inne informacje, chcę stwierdzić, że miało to miejsce dwukrotnie, z tego raz pod koniec listopada w formie stosownych pism i drugi raz w trakcie spotkań pana ministra Jerzego Millera z władzami samorządowymi w poszczególnych województwach.</u>
          <u xml:id="u-40.9" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Zapewne dane te będą przekazywane raz jeszcze, ponieważ przez cały czas mają miejsce decyzje o tym, które jednostki pozostają jednostkami administracji rządowej, a które stają się jednostkami administracji samorządowej. To jest pierwszy podział.</u>
          <u xml:id="u-40.10" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Drugi podział dotyczy kwestii, które z jednostek mających być jednostkami samo-rządowymi, na którym szczeblu samorządu pozostają. W przypadku informacji, które przesyłaliśmy do samorządów powiatowych opiewających na zerowe kwoty, chodziło o to, że w danym momencie i na danym etapie przekazywania informacji, nasza orientacja co do wydatków na turystykę i kulturę fizyczną jest niepełna.</u>
          <u xml:id="u-40.11" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W zasadzie miało to wskazywać, że nie dysponujemy taką informacją, a nie że ma to być wydatek na poziomie zero. Jest to wskazanie, że informacja nie pozwala nam niczego określić. W takich zestawieniach zero oznacza, że jest liczba, natomiast może być ona nieistotna z punktu widzenia zachowanej wielkości lub, że jest to tylko oznaczenie istnienia zagadnienia. Jak już stwierdziłam, różnie to wyglądało w poszczególnych województwach, ponieważ elementy decyzji nie były jasne.</u>
          <u xml:id="u-40.12" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Zgodnie z ustawą o finansach publicznych oraz ustawą o dochodach strona wydatkowa jest decyzją samorządną jednostki stanowiącej, uchwałodawczej samorządu terytorialnego. Cokolwiek byśmy napisali, to i tak decyzja na temat kształtu budżetu, zwłaszcza w zakresie zadań własnych, jest decyzją tej jednostki.</u>
          <u xml:id="u-40.13" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Ani minister finansów, ani rząd nie mogą nic narzucić samorządowi w części wydatkowej zadań własnych. Zresztą doskonale się państwo orientujecie, że w przypadku zadań własnych gmin, decyzje zawsze zależały od samych gmin. My potem otrzymywaliśmy obraz pewnych sytuacji i panowie posłowie w niektórych sytuacjach przejawiali miłe za-skoczenie, że gminy w niektóre zadania angażowały się bardziej niż wynikało to z wcześniejszych założeń.</u>
          <u xml:id="u-40.14" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Na razie nie jestem w stanie udzielić szerszej i dokładniejszej odpowiedzi. W momencie, gdy będziemy dysponowali informacjami, o które państwo prosicie, niezwłocznie je przekażemy. Chciałabym prosić, żeby Komisja skierowała do nas stosowne pismo w tej sprawie, tak żebyśmy uniknęli nieporozumienia w kwestii o jakie dokładnie informacje chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselStanislawPaszczyk">Korzystając z życzliwości pani minister dla spraw sportu, chciałbym prosić o wsparcie postulatu naszej Komisji, zawartego także w pisemnym wystąpieniu prezesa UKFiT, żeby kupowane za granicą łodzie, na których polscy zawodnicy reprezentują barwy narodowe nie były objęte podatkiem od luksusu.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PoselStanislawPaszczyk">Podobny problem dotyczy ubierania polskich reprezentacji, bo związki i stowarzyszenia odciążają budżet państwa, w związku z tym, że ubiory dla zawodników występujących na igrzyskach olimpijskich oraz mistrzostwach Europy i świata nie są kupowane za pieniądze pochodzące z tego źródła.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#PoselStanislawPaszczyk">Czy naprawdę nie można zwolnić tych stowarzyszeń z płacenia cła i różnego rodzaju podatków? One nie otrzymują na te cele pieniędzy z budżetu państwa, co oznacza, że nie tylko same wypracowują środki na zakup, poprzez różnego rodzaju umowy sponsorskie, ale  jeszcze później muszą szukać pozabudżetowych pieniędzy na pokrycie kosztów sprowadzenia tego sprzętu.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#PoselStanislawPaszczyk">W skali kraju nie są to duże wydatki, co więcej wiadomo, że w innych krajach państwo rezygnuje z tego typu wpływów. Z moralnego punktu widzenia łódź wioślarska nie jest luksusem, poza tym to nie ma być własność prywatna, ale sprzęt, na którym zawodnicy mają zdobywać medale w najważniejszych zawodach międzynarodowych. Podobnie wygląda sytuacja jeżeli chodzi o wioślarską łódź superwyczynową, tymczasem obydwa te rodzaje sprzętu są traktowane tak jakby były kupowane przez osoby prywatne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Pan prezes Stanisław Paszczyk mówił o dwóch rodzajach zwolnień, po pier-wsze o zwolnieniach z cła i po drugie o zwolnieniach  z podatków. Powstaje w tym momencie dylemat, który nie jest nowy, z jednej strony w polskim sporcie, a z drugiej strony w rozwoju polskiego systemu podatkowego i celnego. Chodzi o to, że jak się wpisuje tego typu zwolnienie, to jest to możliwe w przypadku trzech, czterech liderów w danych dyscyplinach sportowych. Jeżeli zwolnienie to ma obejmować - bo właściwie dlaczego nie - np. Ludowe Zespoły Sportowe, to okazuje się, że księga zwolnień jest bardzo gruba.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Proszę mi wierzyć, że nikt nie jest w stanie zweryfikować, czy dany sprzęt sportowy stanowi, tylko i wyłącznie, przedmiot obrotu związanego z uprawianiem sportu wyczy-nowego, a nie z działalnością komercyjną. Weryfikacja ta zawsze stanowiła problem i jak dotychczas nie udało się pozytywnie go rozwiązać. Cała ta kwestia jest przedmiotem  regulacji podatkowych i celnych. W określonych sytuacjach lista towarów jest zamknięta.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W sytuacji gdy towary można zidentyfikować i nie ma wątpliwości, że to jest to, a nie nic innego, klub sportowy lub nawet zawodnik, czyli indywidualna osoba, mogą wystąpić o stosowne zwolnienia. Jest to możliwe wtedy gdy jest to faktycznie wymierne i indywidualizowane, czyli można to odnaleźć na granicy i dokładnie oznaczyć. W przypadku gdy ilość sprzętu jest zbyt duża nie jest to możliwe, ponieważ wtedy traci się możliwość kontroli, a posłowie mają do nas słuszne pretensje o to, że nie pobieramy stosownych opłat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselStanislawPaszczyk">Za kilka tygodni mamy omawiać stan przygotowań olimpijskich i składam wniosek by prezes UKFiT wystąpił o to, żeby 441 zawodników kadry olimpijskiej mogło być ubieranych bez konieczności uiszczania dodatkowych opłat przez polskie związki sportowe i PKOl. Mam na myśli tylko te łodzie, którymi dysponują reprezentanci Polski na mistrzostwach świata Europy oraz podczas igrzysk olimpijskich.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PoselStanislawPaszczyk">Nie chodzi mi w tym momencie o LZS-y czy inne organizacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Bądźmy realistami. Proszę wskazać LZS, który ma pieniądze na to, żeby sprowadzać sprzęt z zagranicy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Przepraszam bardzo, ale cztery lata temu księga zwolnień z tym związanych była bardzo gruba, a kontyngent celny był ogromny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselStanislawPaszczyk">W tej sytuacji sądzę, że kierownictwo UKFiT powinno przygotować stosowny wniosek i że zostanie on rozpatrzony pozytywnie, ponieważ odnosi się do bardzo wąskiej grupy zawodników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Korzystając z obecności pani minister chciałbym zadać jeszcze jedno pytanie, mianowicie, czy zgodnie z nową ustawą o finansach publicznych zachodzi jakaś zmiana formy prawnej, jeżeli chodzi o dostęp do środków publicznych dla organizacji pozarządowych, w tym związków sportowych i klubów sportowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Ustawa o finansach publicznych stanowi, że ktoś kto realizuje określone zadania finansowane środkami publicznymi powinien poszukiwać najlepszego, czyli  najbardziej sprawnego i najefektywniejszego wy-konawcy, według zasad, które narzuca wolna konkurencja i ustawa o zamówieniach publicznych. Mówię o tym dlatego, że ta ostatnia ustawa  nie stwierdza, że chodzi o jak najniższą cenę za usługę. Ma to być cena najbardziej racjonalna.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Nie ma żadnej przeszkody, jeżeli chodzi o ubieganie się o środki z budżetu. Wszystkie elementy dotacyjne, jak i wszystkie inne wydatki na zamówienie usług budżetowych mogą być lokowane tak w jednostce budżetowej, jak i w państwowej oraz niepaństwowej jednostce pozabudżetowej, ponieważ zasada równości podmiotów wyrażona w konstytucji wyklucza możliwość faworyzowania kogokolwiek.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">W związku z powyższym w projekcie budżetu jeszcze w 1998 r., w przedłożeniu rządowym, był załącznik o wydatkach przeznaczonych na funkcjonowanie organizacji poza-rządowych, niepaństwowych. Z kolei w ostatniej wersji budżetu, która była analizowana już w roku 1999, załącznik ten przestał istnieć, chociaż kwoty - są one u dysponentów - pozostały. Dysponent ma prawo poszukiwania realizatora zadania zarówno w jednej jak i drugiej grupie.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Reasumując mogę stwierdzić, że zwiększyła się elastyczność, natomiast nie zmieniły się  żadne przepisy jeżeli chodzi o narzucenie większych ograniczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zatem rozumiem, że nadal obowiązują te dwa roz-porządzenia z których jedno dotyczy wykazu zadań zleconych jednostkom niepaństwowym, a drugie zasadom realizacji zadań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Na razie obowiązują, ale za moment będą w sposób znaczący zmienione, ponieważ nie mają podstawy prawnej do dalszego działania. Zastąpi je rozporządzenie o tym jak należy realizować zamówienia, czy też jak należy je zgłaszać i poszukiwać wykonawcy, ale nie o tym co wolno, a czego nie wolno. W tej chwili teoretycznie wolno już wszystko, natomiast chodzi o to, by niejako wskazać - to raczej będzie instrukcja, a nie rozporządzenie - jak to robić, wykorzystując ustawę o zamówieniach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Z uwagi na fakt, że do końca 1999 r. możemy się pomocniczo posługiwać tego typu rozporządzeniami, o ile nie są sprzeczne z ustawą, to nie zostały one ogłoszone jako wygaszone. W niektórych sytuacjach okazują się one przydatne dysponentom, w tym także klubom sportowym. Oczywiście będziemy dążyć do tego, żeby rozporządzenia te przestały w tym roku obowiązywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rozumiem, że w ramach międzyresortowych kon-sultacji zostanie uwzględniona specyfika takiego przedsięwzięcia jak np. przygotowanie reprezentantów Polski w wioślarstwie do igrzysk olimpijskich i że nie będziecie poszukiwać np. agencji towarzyskiej, która przedstawi konkurencyjną ofertę w zakresie tego przygotowania. W tej specyfice należy uwz-ględnić również pewne przepisy międzynarodowe, które wyraźnie mówią, że w danej dyscyplinie sportu funkcjonuje określony związek sportowy. Jeżeli będziemy tak szeroko to interpretować, to zaistnieje pewne zagrożenie chociażby dla polskich związków sportowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Uważam, że apel o nie kontaktowanie się z agencjami towarzyskimi powinien być skierowany do pana prezesa UKFiT, bowiem to on będzie ogłaszał te przetargi, a nie minister finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Chodziło mi o kryteria, które zostaną podane w tym rozporządzeniu. Na ich podstawie będzie działał prezes UKFiT. Jeżeli te kryteria nie zostaną doprecyzowane i nie zostanie uwz-ględniona specyfika  sportu, chociażby przy-gotowań olimpijskich, to wtedy pan prezes będzie musiał uwzględnić także wnioski różnych dziwnych podmiotów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Ustawa o zamówieniach publicznych jest dosyć precyzyjna i nie wymusza na panu prezesie tego poświęcenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dziękuję za te wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Uprzejmie proszę o wniosek w sprawie odpowiedzi na nasz dezyderat. Osobiście mam dylemat, ponieważ zasadniczą kwestią poruszoną w dezyderacie była relacja budżetów dawnych województw do budżetów nowych województw samorządowych. Jakkolwiek rozumiem uwarunkowania konstrukcji prawnej, to jednak kwestia ta nie została uwzględniona w odpowiedzi na dezyderat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">W mojej opinii odpowiedź na dezyderat nie jest pełna, zwłaszcza jeżeli chodzi o zasadniczy wątek naszego zapytania. Chodziło nam przede wszystkim o środki finansowe z budżetu państwa na realizację zadań państwowych przez jednostki niepaństwowe, które dotychczas były w budżetach 49 wojewodów, a od 1 I 1999 powinny znaleźć się w budżetach sejmików samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PoselEugeniuszKlopotek">W związku z tym powinniśmy prosić o uzupełnienie tej odpowiedzi, ale w takim przy-padku raczej nie możemy dzisiaj przyjąć odpowiedzi w tej formie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z państwa ma inną propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PoselJerzyBudnik">Proponuję przyjąć tę odpowiedź, ponieważ jest ona merytorycznie wyczerpująca. To, że nie idzie ona w kierunku naszych oczekiwań, bo przecież mieliśmy nadzieję, że dezyderat spowoduje zmiany w budżecie - okazało się to nierealne - nie jest powodem by jej nie przyjmować. Uważam, że za jakiś czas należy wrócić do tej kwestii, ponieważ rzeczywiście interesuje nas jak to wszystko będzie funkcjonowało. Dotychczas zaznaczyły się w tym względzie dwa punkty widzenia - jeden bardzo pesymistyczny i drugi umiarkowanie optymistyczny przedstawiony przez panią minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Prosiłbym pana posła Eugeniusza Kłopotka o do-precyzowanie jego wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Tylko częściowo zgadzam się z panem posłem Jerzym Budnikiem. Chciałbym się dowiedzieć ile rzeczywiście będzie tych środków w porównaniu z ubiegłym rokiem. Chodzi mi o pieniądze, które urzędy marszałkowskie otrzymają na zadania państwowe realizowane przez jednostki niepaństwowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Po wypowiedzi pana posła dochodzę do wniosku, że my wszyscy źle zrozumieliśmy dezyderat, brzmi on bowiem następująco: "Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki po rozpatrzeniu w dniu 18 i 19 listopada 1998 r. projektu budżetu państwa  na rok   1999 w części 45  - Urząd Kultury Fizycznej wraz z częścią 85 - Budżety wojewodów w zakresie działów 87 - kultura fizyczna i sport oraz 88 - turystyka i wypoczynek, wyraża swoją dezaprobatę co do wielkości wydatków za-planowanych w przyszłorocznych budżetach 16 samorządów  wojewódzkich na kulturę fizyczną i turystykę..." - pragnę stwierdzić, że to co jest w budżecie państwa nie jest planem dla województw samorządowych, ale jest planem dla części rządowych budżetu.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Dalej czytamy: "Na podstawie informacji uzyskanej od przedstawiciela Ministerstwa Finansów  na posiedzeniu w dniu 18 listopada br. Komisja stwierdza, że planowane na rok 1999 środki w budżetach 16 województw samorządowych na kulturę  fizyczną i turystykę w stosunku do planowanych wydatków w budżetach 49 województw na 1998 r. w dziale 87 - kultura fizyczna i sport oraz 88 - turystyka i wypoczynek są mniejsze o 40 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki wnosi o zwiększenie wydatków na tę dziedzinę  w budżetach nowych województw samorządowych  do porównywalnego poziomu budżetów 49 województw w roku 1998."</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#PodsekretarzstanuHalinaWasilewskaTrenkner">Przepraszam bardzo, ale pan poseł zadał dzisiaj pytania, które dotyczą nieco innych kwestii niż te, o których jest mowa w dezyderacie. Starałam się wyjaśnić jaka jest różnica między budżetem państwa, budżetami samorządów i do tego również zmierzała odpowiedź pana premiera Leszka Balcerowicza. Istotna jest różnica między obecnymi woje-wództwami samorządowymi, a wojewódz-twami rządowymi z 1998 r.  Jeszcze raz to wyjaśniam i proszę by zechcieli państwo zrozumieć, że nie jestem w stanie odpowiedzieć jakie są wydatki samorządów wojewódzkich, bo nie znam jeszcze ich budżetów od strony wydatków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Nie będę polemizował z panią minister, ale naprawdę jestem trochę zorientowany w tym temacie, ponieważ zanim zostałem posłem byłem wojewodą. Dlatego też wracam do tej kwestii z uporem maniaka. Być może wzajemnie nie rozumiemy sformułowań naszych opinii, ale chodzi mi o to, że jako organizacje sportowe - związki i stowarzyszenia - byliśmy petentem u wojewodów i otrzymywaliśmy od nich - np. jako rada wojewódzka zrzeszenia LZS - środki na realizację zadań państwowych przez naszą jednostkę.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Powiedzmy, że w 1998 moja wojewódzka organizacja miała w budżecie ok. 100 tys. zł. Organizację tę interesuje ile otrzyma pieniędzy na realizację zadań państwowych. Gdy pytam o to marszałka sejmiku, on mi odpowiada, że jak Warszawa nie da mu dotacji, to on nie ma możliwości zrealizowania tego zadania z dochodów własnych.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#PoselEugeniuszKlopotek">To jest istota sprawy, a słuchając pani minister można dojść do wniosku, że państwo całkowicie umywa ręce od realizacji zadań państwowych w zakresie kultury fizycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że powinniśmy jednak wrócić do ustawy mówiącej o kompetencjach oraz zadaniach własnych i sposobach finansowania. Rzeczywiście pani minister ma rację; gdyż samorząd - panie pośle - nie realizuje zadań państwowych ani ich nie zleca. Musimy to przyjąć do wiadomości. Realizuje on zadania własne i z tego wynika zmiana. W naszym myśleniu chodzi jednak o to, że zadania przejęte przez samorząd wojewódzki od wojewodów powinny być przejęte razem ze środkami finansowymi.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pani minister powiedziała, że po przejęciu zadań, gdy samorząd wojewódzki lub powiatowy ustali priorytety w obszarze kultury fizycznej i turystyki, wtedy będzie je finansował ze środków własnych. Rzecz w tym, że dzisiaj, realnie analizując te wszystkie przesłanki widać, że samorząd ma ograniczone do minimum pole do realizacji zadań chociażby tych, które miał wojewoda. Zapewne nikt w resorcie finansów nie byłby w stanie odpowiedzieć na tak postawioną kwestię jak uczynił to pan poseł Eugeniusz Kłopotek.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Postawiono dwa wnioski, z których jeden jest o przyjęcie, a drugi o odrzucenie odpo-wiedzi na dezyderat. Wnioskiem dalej idącym jest ten o odrzucenie. Kto z państwa jest za tym wnioskiem?</u>
          <u xml:id="u-63.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W głosowaniu za wnioskiem opowiedziało się 6 posłów, 4 posłów było przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-63.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Stwierdzam, że Komisja większością głosów nie przyjęła odpowiedzi na dezyderat nr 2, adresowany do ministra finansów.</u>
          <u xml:id="u-63.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dziękuję pani minister za przybycie na nasze posiedzenie i wyjaśnienie wielu kwestii. Po pierwszym półroczu zaproponujemy, by mogło odbyć się podobne spotkanie, podczas, którego będziemy mogli uzyskać odpowiedzi na nasze pytania dotyczące omawianych zagadnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PodsekretarzstanuHalinaTrenknerWasilewska">Sądzę, że powinno to mieć miejsce wtedy, gdy będziemy posiadać informacje związane z pytaniem postawionym przez pana posła Eugeniusza Kłopotka. W tej chwili nie potrafię na nie odpowiedzieć, zwłaszcza na kwestię, gdzie mają się zgłosić poszczególne organizacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Obecnie przystępujemy do kolejnego punktu po-rządku obrad. Chciałbym zaproponować, żeby Komisja - na podstawie art. 91 regulaminu Sejmu RP, którego pierwsze zdanie stanowi: "Komisje mogą ze swojego składu powoływać podkomisje określając ich skład i zakres działania. Powołanie stałej podkomisji wymaga zgody Prezydium Sejmu" - powołała podkomisję do przygotowania komisyjnego projektu zmiany ustawy o kulturze fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W związku z tym proponuję, żebyśmy rozważyli podjęcie następującej uchwały: "Sejmowa Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki na podstawie art. 91 regulaminu Sejmu postanawia powołać podkomisję do spraw nowelizacji ustawy o kulturze fizycznej, w składzie: przewodniczący - poseł Józef Bergier oraz członkowie - poseł Adam Żyliński, poseł Zygmunt Ratman, poseł Andrzej Piłat, poseł Jerzy Budnik"</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Na 15 maja br. wyznaczamy wstępny termin przygotowania materiału roboczego na posiedzenie Komisji. Będzie on dotyczył komisyjnego projektu zmiany ustawy o kulturze fizycznej. Oczywiście szybsze przygotowanie tego materiału będzie mile widziane, ale musimy określić jakiś wstępny termin. Czy 15 maja wydaje się terminem odpowiednim? Zwracam się z tym pytaniem do przewodniczącego podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PoselJozefBergier">Sądzę, że lepszym terminem byłby 15 czerwca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W takim razie przesuwamy termin na !5 czerwca. Czy są inne  uwagi w kwestii powołania podkomisji? Nie stwierdzam. Kto z państw jest za przyjęciem tej uchwały?</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W głosowaniu Komisja jednogłośnie opowiedziała się za wnioskiem. Stwierdzam, że podjęliśmy uchwałę o powołaniu podkomisji do spraw przygotowania nowelizacji ustawy o kulturze fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pozwolę sobie na mały przerywnik, by przekazać państwu pozdrowienia, które przesyłają nam z Polskiego Ośrodka Informacji Turystycznej w Rzymie, pan prezes Jacek Dębski i pan Zbigniew Boniek. Kartka pocztowa datowana jest na 4 stycznia 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przystępujemy do trzeciego punktu porządku obrad, którym będzie rozpatrzenie informacji dotyczącej wykorzystania środków PHARE w obszarze turystyki oraz działań dostosowawczych do standardów obowiązujących w krajach Unii Europejskiej. Otrzymaliście państwo stosowny materiał, wprawdzie został on dostarczony niedawno i nie było dużo czasu na jego przemyślenie, ale jest on na tyle ważny, że warto go jeszcze dokładniej przestudiować, zwłaszcza w kontekście rozpoczęcia prac nad ustawą o Polskiej Organizacji Turystycznej.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że w materiale znajdują się pewne sygnały dotyczące sugestii i ocen ekspertów Unii Europejskiej. Oczywiście możemy korzystać z nich w trakcie naszych prac nad tą ustawą.</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wysłuchamy teraz informacji, którą przedstawią osoby reprezentujące Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki oraz Urząd Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Przedstawiony materiał jest dosyć obszerny i dotyczy trzech podprogramów programu PHARE realizowanych od kilku lat w obszarze turystyki. Program pomocowy PHARE dla polskiej turystyki nazywa się TOURIN. Zrealizowano już TOURIN I i TOURIN II, a w tej chwili podpisujemy kontrakty - większość jest już podpisana - na ostatnią część programu, czyli TOURIN III.</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Pozwolę sobie powiedzieć parę słów o tej trzeciej części, natomiast jeżeli będą pytania o lata wcześniejsze, do końca roku 1997, poproszę o odpowiedź kierownictwo depar-tamentu oraz przedstawicieli likwidowanej Fundacji Rozwoju Turystyki, która w poprzednich latach zajmowała się obsługą programów PHARE. Na sali obrad jest obecny również dyrektor Instytutu Turystyki oraz pani prezes Polskiej Fundacji Rozwoju Małych i Średnich Przedsiębiorstw, obsługującej obecną edycję programu, czyli TOURIN III.</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Na wstępie chcę powiedzieć, że z różnych przyczyn groziło nam, iż program ten nie będzie realizowany, jednak udało się uzyskać potwierdzenie kwot, które były przewidziane w memorandum z 1995 roku. Chodzi o sumę 6 mln ecu i jest ona przeznaczona na dwa główne elementy, czyli - po pierwsze - wdrażanie ustawy o narodowej organizacji turystycznej.</u>
          <u xml:id="u-68.3" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">W Polsce organizacja taka nosi roboczą nazwę Polska Organizacja Turystyczna. Na ten cel przeznaczono 750 tys. ecu. Projekt ustawy trafił już do laski marszałkowskiej, a w dniu dzisiejszym odbędzie się jego pierwsze czytanie. Gdyby parlament i rząd nie zdecydowały  się na wprowadzenie tej ustawy, pieniądze te nie zostaną wykorzystane i będą nam odebrane, co grozi reperkusjami w dalszej części programu.</u>
          <u xml:id="u-68.4" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Z Komisji Europejskiej otrzymujemy sygnały, że być może nie będzie zrealizowana dodatkowa pomoc wartości 6 mln ecu, ponieważ we wszystkich krajach Unii Europejskiej beneficjentem środków Komisji Europejskiej są narodowe organizacje turystyczne. O ile taka organizacja u nas nie powstanie środki na rozwój polskiej turystyki nie będą przekazywane, jako że nie będzie odpowiedniego beneficjenta.</u>
          <u xml:id="u-68.5" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">W sytuacji gdy Polska Organizacja Turystyki jednak powstanie, za jej pośrednictwem będą  przekazywane środki, głównie do regionów gmin i powiatów. Mówiliśmy już o tym, że są to zadania własne tych samorządów.</u>
          <u xml:id="u-68.6" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Te 750 tys. ecu ma być przeznaczone na wdrażanie ustawy, zorganizowanie struktury, a także realizację jednego lub dwóch pilotażowych programów  w regionach, czyli utworzenie struktury regionalnej organizacji. Będzie ona działać na poziomie centralnym, regionalnym i lokalnym, z tym że te dwa ostatnie poziomy będą uzależnione od decyzji władz lokalnych - taki jest ustrój naszego państwa.</u>
          <u xml:id="u-68.7" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Kwota 3 mln 200 tys. ecu jest przeznaczona na inwestycje. Bardzo nas to cieszy, ponieważ to już trzecia edycja programu TOURIN, a Unia Europejska po raz pierwszy zde-cydowała się przeznaczyć pieniądze na ten cel. Chodzi o inwestycje w dziedzinie turystyki umiejscowione w najatrakcyjniejszym turystycznie regionie, czyli w Małopolsce.</u>
          <u xml:id="u-68.8" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">W ubiegłym roku odbył się konkurs ofert. Gminy składały swoje projekty i wpłynęło ich ponad  dwieście. W skład komisji weszli przedstawiciele sejmików wojewódzkich, wojewodów, branży turystycznej, a także trzej przedstawiciele UKFiT oraz eksperci. Zostało wyłonione 14 projektów na ogólną kwotę 3 mln 200 tys. ecu. Inwestycje będą realizowane przy współdziałaniu budżetów gmin. Będzie to zintegrowany program inwestycji turystycznych na terenie Małopolski wspierany i obsługiwany przez dwa centra informacji turystycznej.</u>
          <u xml:id="u-68.9" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Pozostałe środki z programu TOURIN III będą przeznaczone na strategię marketingową. Jest to kwota w wysokości 150 tys. ecu. Pieniądze te zostaną wydane głównie na szkolenia w zakresie strategii marketingowej. Chodzi o szkolenia urzędników administracji rządowej i samorządowej, a także przedstawicieli branży turystycznej. Chcemy je przeprowadzić, ponieważ wiele ostatnio zmienia się w turystyce. Mam na myśli np. nową ustawę o usługach turystycznych - być może niedługo wejdzie w życie ustawa o Polskiej Organizacji Turystycznej - oraz przede wszystkim zmiany związane z przejęciem przez samorządy turystyki jako zadania własnego. Wymaga to wielu uzgodnień, a także zorganizowania na nowo struktur turystycznych.</u>
          <u xml:id="u-68.10" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Na cele promocyjno-marketingowe w polskich ośrodkach informacji turystycznej w Szwecji, Belgii i Holandii zostanie przeznaczone 300 tys. ecu.</u>
          <u xml:id="u-68.11" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Kwota 1 mln ecu będzie służyć kontynuacji programu, który rozpoczął się kilka lat temu w ramach realizacji programu TOURIN II. Chodzi o program STARTER dla użytkowników dróg i jest on realizowany w Wielkopolsce. Obecnie jest on rozszerzany na mniej więcej 1/4 obszaru Polski, głównie przy granicy z Niemcami. Program ten ma na celu zorganizowanie sieci pomocy drogowej w miejscu kolizji lub awarii. Chodzi także  o zapewnienie łączności telefonicznej, odpowiedniej reklamy itd.</u>
          <u xml:id="u-68.12" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Program TOURIN III obejmuje również kontynuację działalności menedżerów marek w pięciu obszarach turystyki. Zostali oni wymienieni łącznie z nazwiskami i obszarami działania. Jest to również  kontynuacja programu TOURIN II, ponieważ menedżerowie ci byli angażowani i przeszkoleni w ramach tego programu.</u>
          <u xml:id="u-68.13" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Generalnie chodzi o kwotę 6 mln ecu. Zdaje się, że już wszystkie zadania zostały zakontraktowane. Na początku lutego odbędzie się konkurs na koordynatora krajowego turystyki. Będzie on działał w ramach tej kwoty 750 tys. ecu i będzie odpowiedzialny za koordynację działań w ramach środków pomocowych, w zakresie wdrażania ustawy o Polskiej Organizacji Turystycznej.</u>
          <u xml:id="u-68.14" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Wraz z firmą obsługującą ten program ustanowiliśmy bardzo ostre kryteria doboru takiego kandydata. Konkurs został ogłoszony w dwóch ogólnopolskich dziennikach.</u>
          <u xml:id="u-68.15" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Zwracam się do pana przewodniczącego, żeby - o ile prace nad ustawami dotyczącymi turystyki będą kontynuowane - osoba ta była zapraszana na posiedzenia Komisji. Rzecz w tym, iż w dziedzinie wdrażania ustawy o Polskiej Organizacji Turystycznej będzie ona reprezentowała jakby dwie strony, czyli tak UKFiT, jak i Komisję Europejską.</u>
          <u xml:id="u-68.16" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Jeżeli te środki zostaną uruchomione będziemy służyć Komisji odpowiednimi eks-pertyzami, przeprowadzanymi także w krajach takich jak Hiszpania i Francja, czyli w krajach posiadających najlepsze struktury branży turystycznej, struktury na których warto się wzorować.</u>
          <u xml:id="u-68.17" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiTurystykiGwidonWojcik">Na tym skończę, gdyby były pytania dotyczące tego zagadnienia, chętnie odpowiem, natomiast na pytania dotyczące pozostałych części materiału odpowiedzą moi współ-pracownicy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy ktoś spośród przedstawicieli Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej chciałby uzupełnić wypowiedź pana prezesa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#NaczelnikWydzialuwDepartamenciePomocyZagranicznejUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyKalinowski">Dostarczyłem Komisji materiał, który zawiera dane na temat pomocy UE w latach poprzednich, a także stanu obecnego. To jest dokładnie ten zakres, który zreferował pan prezes. Nie będę już tego powtarzał, zwłaszcza że w jednym ze zdań listu wprowadzającego wskazałem na możliwość zasięgnięcia przez państwa bardziej szczegółowych informacji u przedstawicieli UKFiT, ponieważ oni na co dzień stykali się z wdrażaniem tych programów.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#NaczelnikWydzialuwDepartamenciePomocyZagranicznejUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyKalinowski">Pozwolę sobie powiedzieć kilka słów na temat Polskiej Organizacji Turystycznej. Zanim sprawa ta nabrała bardziej konkretnych kształtów określaliśmy przyszłą organizację mianem Narodowej Organizacji Turystyki, w skrócie NTO (National Tourism Organization).</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#NaczelnikWydzialuwDepartamenciePomocyZagranicznejUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyKalinowski">Tak się składa, że od wielu lat byłem, w ramach naszego Urzędu, odpowiedzialny za kontakty z sektorem turystycznym i wiem jakie były początki pomocy PHARE dla tego sektora. Jej początkiem był pewien raport, w środowisku zwany potocznie Raportem McNultiego, ponieważ sporządził go, za pieniądze EWG, wybitny ekspert irlandzki noszący to nazwisko.</u>
          <u xml:id="u-70.3" who="#NaczelnikWydzialuwDepartamenciePomocyZagranicznejUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyKalinowski">W analizie ówczesnego stanu polskiej turystyki wskazał on na istotne znaczenie podejścia do turystyki  jako do przemysłu turystycznego. Wówczas ten termin nie miał jeszcze prawa obywatelstwa w polskim środowisku turystycznym. Postanowiliśmy wtedy, że będziemy dążyli do stworzenia w Polsce takiego przemysłu, a jednym z głównych działań w tym kierunku powinno być utworzenie narodowej organizacji turystycznej. Wspólnie z UKFiT zaproponowaliśmy Komisji Europejskiej, żeby w ramach pomocy PHARE znalazły się pieniądze na program dla tego sektora. Tak też się stało.</u>
          <u xml:id="u-70.4" who="#NaczelnikWydzialuwDepartamenciePomocyZagranicznejUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyKalinowski">Kontynuacja programu TOURIN, czyli fakt, że po TOURIN I i TOURIN II nastąpił TOURIN III, który jest niczym innym niż wdrażaniem tego co osiągnęły dwa pierwsze, świadczy o tym, iż odnosiliśmy - mówię przede wszystkim o UKFiT - kolejne sukcesy na tej drodze.</u>
          <u xml:id="u-70.5" who="#NaczelnikWydzialuwDepartamenciePomocyZagranicznejUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyKalinowski">Jeżeli chodzi o narodową organizację turystyczną, z początku była to propozycja, która z czasem nabierała formy zalecenia Komisji Europejskiej i władz PHARE. W pewnym momencie okazało się, że poczynienie bardzo wyraźnych kroków w celu utworzenia w Polsce NTO jest warunkiem przyznania dalszej pomocy PHARE.</u>
          <u xml:id="u-70.6" who="#NaczelnikWydzialuwDepartamenciePomocyZagranicznejUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyKalinowski">Udało nam się udowodnić, iż rzeczywiście jesteśmy za tworzeniem przemysłu turystycznego i że poprzednie edycje TOURIN zostały optymalnie zrealizowane, stąd trzecia edycja, w której tak ważną rolę spełni zagadnienie narodowej organizacji turystycznej. Idea utworzenia takiej organizacji w dalszym ciągu pozostaje ważnym punktem naszych rozmów z Komisją Europejską i władzami PHARE. Kolejne nasze działania mające na celu utworzenie tej organizacji będą dokładnie monitorowane przez Komisję i w pewnym momencie będziemy musieli określić, na ile jesteśmy zaawansowani i czy zrobiliśmy dostatecznie dużo. Za tym pójdzie prolongata zgody na dotacje, czyli całkowite wykorzystanie owych 6 mln ecu, które udało nam się uzyskać na trzecią odsłonę programu, czyli TOURIN III.</u>
          <u xml:id="u-70.7" who="#NaczelnikWydzialuwDepartamenciePomocyZagranicznejUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyKalinowski">Sądzę, że w pewnym momencie dojdzie do takich rozmów i uważam, że już dzisiaj dobrą taktyką dla wszystkich, którym zależy by te rozmowy zostały zakończone sukcesem, byłoby dokumentowanie naszych dokonań w kierunku realizacji tego punktu programu TOURIN III.</u>
          <u xml:id="u-70.8" who="#NaczelnikWydzialuwDepartamenciePomocyZagranicznejUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyKalinowski">Nie będę wchodził w szczegóły  krótkiej notatki, którą państwu przedstawiam. Powiem tylko, że jakiś czas temu otrzymałem, w celu poczynienia uwag, dokument UKFiT doty-czący priorytetów Urzędu do roku 2000 i dalej. Na żądanie pani minister Karasińskiej sformułowałem swoje uwagi dotyczące turystyki i uczyniłem to z tym większą przyjemnością, że już przy wstępnej lekturze odnalazłem w tych priorytetach dużo śladów tego co miało miejsce w ciągu poprzednich 8 - 9 lat w związku z programem PHARE dla sektora turystycznego. Mogę o nim sporo powiedzieć, bo od początku brałem udział w jego realizacji, a za jedno z głównych zadań postawiłem sobie utrzymywanie bliskiego kontaktu z Urzędem, co może potwierdzić m.in. pan prezes Stanisław Paszczyk.</u>
          <u xml:id="u-70.9" who="#NaczelnikWydzialuwDepartamenciePomocyZagranicznejUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejJerzyKalinowski">Myślę, że znamienne jest skojarzenie priorytetów przyjętych przez Urząd z tym co zostało osiągnięte i co było przedmiotem pomocy PHARE dla tego sektora. Napisałem o tym w przedłożonej państwu notatce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rozpoczynamy dyskusję na temat przedstawionych informacji.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Chciałbym zapytać o kwestię koordynacji programów TOURIN. W przypadku TOURIN I i TOURIN II koordynatorem była fundacja - nie pamiętam już jej nazwy - natomiast obecnie koordynatorem jest również fundacja tylko inna. W informacji czytamy, zresztą w tej chwili państwo też tak to przedstawiają, że w znacznej mierze mamy do czynienia z kontynuacją, wobec tego chcę zapytać z czego wynikała ta zmiana, czy ze specyfiki programu TOURIN III, czy też z wymogów formalnoprawnych?</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Mam również drugie pytanie, otóż ok. 6 tygodni temu w środkach przekazu pojawiła się informacja na temat niewłaściwego wykorzystania, czy też niewłaściwej koordynacji przez stronę polską, programów pomocy dla sektora turystycznego. Właśnie w związku z tymi enuncjacjami temat ten pojawił się w porządku posiedzenia. Gdyby mogli państwo wyjaśnić w czym rzecz i czy te zarzuty były zasadne.</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W przedstawionym materiale znajdują się nazwiska menedżerów zajmujących się roz-wijaniem  konkretnych produktów markowych. Chciałbym zapytać gdzie te osoby są usytuowane, w Urzędzie, czy w fundacji zajmującej się koordynacją? Czy może są to przedstawiciele Komisji Europejskiej?</u>
          <u xml:id="u-71.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rozumiem, że wybór Małopolski wynikał przede wszystkim z oferty tego regionu. Wiadomo, że było kilkanaście innych ofert, zapewne wybrano najlepszą i dającą gwarancję realizacji programu, chciałbym jednak zapytać, czy była to wyłączna, kierunkowa decyzja UKFiT, czy też podjął ją ktoś inny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PoselJerzyBudnik">Pan prezes Gwidon Wójcik stwierdził, że jeżeli nie utworzymy w krótkim czasie Polskiej Organizacji Turystycznej, to możemy stracić możliwość otrzymania znacznych środków pomocowych z funduszu PHARE. Już od jakiegoś czasu wiedzieliśmy, że utworzenie tej organizacji jest warunkiem ich otrzymania, w związku z tym nasuwa się pytanie dlaczego tak późno do tego przystępujemy, skoro organizacja tego typu jest tak ważnym instrumentem pozyskiwania tych środków? Przecież bardzo nam na nich zależy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoselZygmuntRatman">Wyrażam ubolewanie, że nie otrzymaliśmy wcześniej tego materiału, ponieważ czeka nas szeroka dyskusja na temat Polskiej Organizacji Turystycznej, podczas sesji plenarnej Sejmu. Dokument ten powinien zostać przez nas przestudiowany i wykorzystany w trakcie tej dyskusji. Powiem szczerze, że po przeczytaniu obydwu informacji, tak przedstawionej przez UKFiT, jak i przez UKIE zmienił mi się na plus punkt widzenia w całej tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PrzedstawicielPolskiejIzbyTurystykiJanuszMolus">Cieszy mnie optymizm jaki w obu tych dokumentach zaprezentowały UKFiT oraz UKIE. Słychać go także w wypowiedziach pana ministra Gwidona Wójcika i pana dyrektora Jerzego Kalinowskiego, jednak podobnie jak mój przedmówca żałuję, że branża turystyczna tak późno otrzymała te dokumenty, bo w przeciwnym wypadku moglibyśmy się im lepiej przyjrzeć i wypowiedzieć jakieś bardziej merytoryczne uwagi niż te, które jestem w tej chwili w stanie państwu przekazać.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#PrzedstawicielPolskiejIzbyTurystykiJanuszMolus">Przyglądając się tylko jednemu wycinkowi, czyli sprawozdaniu z realizacji TOURIN II i opracowywania NCRS jestem trochę zdziwiony, że przedstawiono tak krótką informację i że  jest ona tak niepełna. Stanowisko Polskiej Izby Turystyki na temat SART S.A. i NCRS jest dosyć dobrze znane i ostatnio dosyć mocno upubliczniane. Uważamy, że ok. 2 mln ecu z ogólnej kwoty 8 mln ecu zostały po prostu na NCRS zmarnowane.</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#PrzedstawicielPolskiejIzbyTurystykiJanuszMolus">Nie bardzo rozumiem końcowe zdanie z informacji o NCRS, że "Celem negocjacji jest utworzenie nowego silnego podmiotu, który wprowadziłby NCRS na polski rynek turystyczny oraz zajął się jego dalszą eksploatacją.", być może tutaj jest jakiś błąd językowy. Nie wiem czy państwo o tym wiecie, ale SART S.A. tak naprawdę jest  całkowitym i zadłużonym "po uszy" bankrutem. Wszyscy udziałowcy, w tym podmioty branży turystycznej, stracili już w związku z działalnością tej firmy sporo pieniędzy - jako akcjonariusze - a stracą jeszcze przy jej likwidacji, ponieważ te zadłużenia są potężne.</u>
          <u xml:id="u-74.3" who="#PrzedstawicielPolskiejIzbyTurystykiJanuszMolus">Sądzę, że optymizm w tym przypadku jest niczym nie uzasadniony. Wiemy z dokumentu przedstawionego przez UKFiT, że SART S. A. jest beneficjentem wszystkich projektów realizowanych w ramach NCRS. Z moich informacji wynika, że SART S.A. nie jest właścicielem np. programu Falcon, w związku z czym trudno w tym wypadku mówić o korzyściach tego typu, choćby z wydatkowania wspomnianych ok. 2 mln ecu. Wartość sprzętu komputerowego i innych urządzeń znajdujących się w posiadaniu SART S.A., po likwidacji firmy nie wystarczy - według mojej oceny - na spłacenie nawet 1% jej zobowiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Odpowiadając na pytanie pana posła Jerzego Budnika chcę powiedzieć, iż wydaje mi się, że pan Jerzy Kalinowski wystarczająco szeroko nakreślił toczącą się już od wielu lat sprawę NTO.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Co do całości, stwierdzę że wszystko ma swoją kolejność i najpierw była diagnoza stanu polskiej turystyki, potem za pieniądze PHARE została opracowana strategia koniecznych zmian, natomiast na okres mojej bytności w UKFiT, czyli od połowy grudnia 1997 r. przypadło wdrażanie tej strategii. Zachodzi tutaj pełna kontynuacja i uważamy, że dokumenty wypracowane w poprzednich latach są bardzo przydatne dla polskiej turystyki.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#WiceprezesGwidonWojcik">W ciągu ostatnich miesięcy wielokrotnie dyskutowaliśmy wspólnie z przedstawicielami branży turystycznej o różnego typu pomysłach na sposób zakładania i działania Polskiej Organizacji Turystycznej. Próbowaliśmy skonstruować projekt i on już powstał. Popieramy ten projekt w stu procentach, ponieważ pracowaliśmy nad nim wspólnie z ekspertami UE oraz  zainteresowanymi posłami.</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Obecny kształt projektu został szeroko skonsultowany z branżą turystyczną i dysponujemy stanowiskami praktycznie wszystkich liczących się samorządów turystycznych i organizacji społecznych, łącznie z opinią PIT, która zresztą jest pozytywna. We wszystkich tych stanowiskach wskazuje się pewne elementy do poprawy, ale o tym można dyskutować już podczas prac Komisji.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Prawdą jest, że kontrakt podpisany z Komisją Europejską opiewający na 750 tys. ecu, ma klauzulę, że jeżeli ustawa nie zostanie uchwalona przez Sejm do kwietnia 1999 r., to program zostanie wstrzymany, a pieniądze będą musiały zostać Komisji zwrócone. Pod znakiem zapytania stoją również pozostałe środki, ponieważ zgodnie z tym co powiedział pan Jerzy Kalinowski, w przyszłości beneficjentem środków na turystykę w Polsce powinna być Polska Organizacja Turystyczna, tak jak ma to miejsce we wszystkich krajach UE i w ogóle we wszystkich krajach Europy, zdaje się tylko oprócz Albanii.</u>
          <u xml:id="u-75.5" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Reasumując, organizacja taka jest bardzo potrzebna tak turystyce jak i z punktu widzenia realizacji programów PHARE. Mówiłem już, że to jest ostatni program PHARE, ponieważ PHARE niebawem w ogóle przestaje funkcjonować i wtedy będą uruchamiane środki przedakcesyjne i akcesyjne. Część z nich będzie szła głównie do regionów, mam nadzieję także na turystykę, ale jeżeli nie powstanie Polska Organizacja Turystyki, to w przyszłych latach możemy mieć duże problemy z otrzymaniem tych pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-75.6" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Co do kwestii, którą poruszył pan Janusz Molus z PIT, to generalnie się zgadzam. O wyjaśnienie szczegółów poproszę moich współpracowników, ponieważ ta część datuje się na okres sprzed 1997 r. i z pewnością dysponuję mniejszą wiedzą o tym, co działo się wcześniej. Powiem tylko, że była to jedyna nie całkiem udana inwestycja Komisji Europejskiej, mam na myśli nie cały NCRS, a jedynie HRS, czyli Hotelowy System Rezerwacji. Zgodnie z tym, co można było przeczytać w prasie, nierzetelna okazała się firma wyłoniona wcześniej w ramach przetargu. Niestety na ileś strzałów, które wykonali moi poprzednicy w UKFiT ten jeden okazał się niecelny, ale absolutnie ich za to nie winię.</u>
          <u xml:id="u-75.7" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Przetargi na tego typu usługi odbywają się w taki sposób, że bardzo dużo do powiedzenia ma sama Komisja Europejska. Zazwyczaj zapraszani są przedstawiciele branży turystycznej. Firmy przedstawiają referencje oraz oferty cenowe i zostają na tej podstawie wyłonione. Przy realizacji ustawy o zamówieniach publicznych - wiedzą o tym burmistrzowie i samorządowcy - również czasem zdarza się wyłonienie w wyniku przetargu nierzetelnego oferenta, mimo że jego referencje ,świadczyły o jego rzetelności.</u>
          <u xml:id="u-75.8" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Moi pracownicy posiadają na ten temat większą wiedzę, ponieważ w okresie mojego przyjścia do Urzędu problem ten już nie istniał, natomiast mogę stwierdzić, że usilnie zabiegam o to, żeby pieniądze przekazane na HRS, mimo wszystko, były jak najlepiej wykorzystane - nie chodzi o 2 miliony ecu, bo tyle przekazano na cały program, którego HRS jest częścią - i mogę powiedzieć, że została już uruchomiona część programu w postaci INFOTOUR, czyli systemu informacji turystycznej i będzie wianem wniesionym do przyszłej Polskiej Organizacji Turystycznej, która powinna obsługiwać ten system, o ile zostanie powołana do życia ustawą sejmową.</u>
          <u xml:id="u-75.9" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Usilnie staram się namówić branżę turystyczną, by powstał taki podmiot gospodarczy, który chciałby zarządzać tym systemem. Jeżeli on nie powstanie, to sprzęt, który został po  nieudanym programie HRS zostanie przekazany Polskiej Organizacji Turystycznej po to, by być tzw. nakładką rezerwacyjną na program INFOTOUR. Polska może się stać drugim po Szwecji krajem, w którym istniałby narodowy system rezerwacji. Istotną kwestią było w tym wypadku zaangażowanie branży turystycznej, z której udziałem, w tym także PIT, powstała SART S.A powołana dla celu wdrażania tego systemu. Jak już stwierdziłem oferent okazał się nierzetelny natomiast sam program HRS nie został zmarnowany - tę myśl uzupełnią moi współpracownicy - ponieważ nie przewidywał wdrożenia tego systemu, ale miał jedynie przetestować możliwości jego  wdrożenia. Kontynuacja tego programu jest zależna od decyzji i od tego kto wyłoży na to pieniądze. Nasz Urząd w świetle obowiązu-jącego prawa nie może być podmiotem gospodarczym prowadzącym działalność w tym zakresie. Taki podmiot musi powstać i działać także z zaangażowaniem finansowym branży turystycznej, a jedyna agencja rządowa, taka która jest w gestii Ministerstwa Skarbu Państwa, to Polska Agencja Rozwoju Turystyki i ona może angażować się kapitałowo w tego typu przedsięwzięcia.</u>
          <u xml:id="u-75.10" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Tyle z mojej strony. Gdyby chcieli się państwo dowiedzieć dlaczego ten program się nie udał, mogą to wyjaśnić moi współpracownicy, którzy uczestniczą w nim od wielu lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Poruszaliśmy dzisiaj kwestię terminu opracowania projektu ustawy o Polskiej Organizacji Turystycznej. Pan prezes Gwidon Wójcik miał w sobie więcej optymizmu gdy obejmował swoją funkcję, a w kwietniu mówił, że wdrożymy tę ustawę już od 1 stycznia, tak by weszła w życie łącznie z reformą administracji publicznej, ale cóż - życie jest życiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Na jednym z pierwszych posiedzeń Komisji zobowiązałem się publicznie, że ustawę skierujemy do Komisji na jesieni 1999r., można to sprawdzić w biuletynie. Ustawa w okrojonej wersji, bez uzasadnienia i niektórych artykułów została przekazana do prezydium Komisji. Chodziło o podjęcie wspólnej decyzji, czy Komisja chce przejąć ten projekt jako komisyjny, czy też rząd ma go kierować jako projekt rządowy. Zapadła wtedy decyzja, że ma to być projekt rządowy.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Tak więc wywiązałem się ze swojego zobowiązania dotyczącego terminu, natomiast musicie sobie państwo zdawać sprawę z tego, że wdrożenie w Polsce struktury, która musi być powołana ustawą i de facto tworzy nowe prawo, ponieważ powołuje do życia organizację non profit - takich organizacji, powołanych polskim prawem, w tej chwili nie ma - wymaga bardzo wielu uzgodnień, a przede wszystkim przekonania tych, którzy są potencjalnie najbardziej zainteresowani, czyli przedstawicieli branży turystycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PoselJozefBergier">Prosiłbym przedstawicieli resortu o potwierdzenie lub za-przeczenie, że jeżeli wprowadzimy tę ustawę później, to te środki nie przepadną tylko po prostu później po nie sięgniemy. Gdyby było inaczej proszę to uzasadnić jakimś doku-mentem, bo na razie polega to na tym, iż bardziej wierzymy, że powstanie tej organizacji jest potrzebne niż, że tak rzeczywiście się stanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#WiceprezesGwidonWojcik">O pomoc w udzieleniu odpowiedzi na to pytanie poproszę panią Krystynę Gurbiel, która jest szefową fundacji obsługującej program, ponieważ to ona podpisuje kontrakty. Kontrakt mówi o terminie kwietniowym, a także o tym, że do tej pory te środki mogą być wykorzystane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#DyrektorgeneralnywPolskiejFundacjiPromocjiiRozwojuMalychiSrednichPrzedsiebiorstwKrystynaGurbiel">Na życzenie Komisji Europejskiej przed podpisaniem kontraktu dotyczącego pomocy w utworzeniu i w pierwszym etapie funkcjonowania Polskiej Organizacji Turystyki - chodzi o te 750 tys. ecu - został wprowadzony zapis, że jeżeli do kwietnia nie nastąpi utworzenie tej organizacji, czyli przyjęcie ustawy przez Sejm i jej podpisanie przez prezydenta, to wówczas Komisja Europejska wspólnie z UKFiT zlecą sporządzenie niezależnej ekspertyzy na temat jakie są szanse wprowadzenia w niedługim czasie tej ustawy w życie. W przypadku gdy wynik ekspertyzy będzie negatywny Komisja Europejska zobowiąże nas jako stronę kontraktu do wypowiedzenia umowy z konsultantami.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#DyrektorgeneralnywPolskiejFundacjiPromocjiiRozwojuMalychiSrednichPrzedsiebiorstwKrystynaGurbiel">Oznacza to, że prace wykonane przez konsultantów do czasu wypowiedzenia umowy zostaną opłacone. Wynika to z natury tego kontraktu. Natomiast nie będzie można sko-rzystać z pieniędzy przewidzianych w kontrakcie na pomoc w pierwszej fazie funkcjonowania organizacji.</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#DyrektorgeneralnywPolskiejFundacjiPromocjiiRozwojuMalychiSrednichPrzedsiebiorstwKrystynaGurbiel">Ponadto istnieje niebezpieczeństwo - nie jest to nigdzie zapisane, natomiast jest to kwestia ewentualnych negocjacji z Komisją Europejską - że ponieważ rząd polski zobowiązał się do podjęcia kroków zmierzających do powołania Polskiej Organizacji Turystycznej i było to jednym z warunków uruchomienia TOURIN III, gdy warunek ten nie zostanie spełniony Komisja Europejska może wstrzymać realizację programu. Byłoby to szczególnie niebezpieczne dla części programu dotyczącej dotacji inwestycyjnych. Mówił o nich pan prezes Gwidon Wójcik i chodzi o te 3 mln 200 tys. ecu.</u>
          <u xml:id="u-80.3" who="#DyrektorgeneralnywPolskiejFundacjiPromocjiiRozwojuMalychiSrednichPrzedsiebiorstwKrystynaGurbiel">Powyższe niebezpieczeństwo było sygnalizowane przez delegację Komisji Europejskiej, aczkolwiek nie ma do tego podstaw formalnych, gdyż w umowach między nami, a gminami, które otrzymały dotacje nie ma takich warunków.</u>
          <u xml:id="u-80.4" who="#DyrektorgeneralnywPolskiejFundacjiPromocjiiRozwojuMalychiSrednichPrzedsiebiorstwKrystynaGurbiel">Pozostaje jeszcze ta długofalowa kwestia, o której mówił, tak pan prezes Gwidon Wójcik, jak i pan dyrektor Jerzy Kalinowski, że warunkiem wykorzystywania w przyszłości funduszy Unii Europejskiej, zwłaszcza tych strukturalnych, jest istnienie w Polsce odpowiednich instytucji, poprzez które fundusze te mogą być wykorzystywane. Jeżeli chodzi o sektor turystyki jedną z takich instytucji z pewnością jest narodowa organizacja turystyczna. Mówię o jednej z długofalowych  konsekwencji jej istnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#NaczelnikwydzialuwUKIEJerzyKalinowski">Chciałbym krótko odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak późno zabraliśmy się za kwestię powołania Polskiej Organizacji Turystycznej. Pytanie to jest znamienne. Wszyscy sobie je zadajemy, w tym również Komisja Europejska, która nawet próbuje znaleźć odpowiedź, poprzez dokonanie jakiejś głębszej analizy.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#NaczelnikwydzialuwUKIEJerzyKalinowski">O ile wiem Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki miała już okazję zapoznać się z tą problematyką, a nawet zabierał głos autor tego pierwszego raportu, pan McNultie. Mówił on o NTO, czyli narodowej organizacji turystycznej i czynił to z właściwym mu zacięciem przekonaniem i swadą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej kwestii? Nie stwierdzam. Przyjęliśmy zatem informację w sprawie działań dosto-sowawczych oraz wykorzystania funduszy PHARE.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Chciałbym zwrócić się z prośbą do pana prezesa Gwidona Wójcika oraz do pana dyrektora, który w ramach Urzędu nadzoruje sprawy do niego trafiające i dotyczące jego funkcjonowania, o rozwiązanie problemu formalnoprawnego, czyli znalezienie strony w zakresie prowadzenia niepublicznych szkół mistrzostwa sportowego w piłce nożnej. Otrzymałem osobiście kilkanaście telefonów na ten temat. Słyszałem też, że zgłaszają się rodzice i domagają się uregulowania tych spraw.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Skoro jeden partner nie chce się tym zajmować to trzeba znaleźć inne rozwiązanie, by pozwolić tym szkołom funkcjonować przynajmniej do końca roku szkolnego. Zadaniem Komisji było zapewnienie warunków materialnych dla funkcjonowania tych placówek i może nie do końca w zadowalający sposób, ale jednak udało się to zrobić.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Prosimy również o zainteresowanie się kwestią funkcjonowania publicznych szkół mistrzostwa sportowego, tych które znajdują się w okresie przejściowym. Mam na myśli VII klasę i gimnazjum.</u>
          <u xml:id="u-82.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Następna sprawa wiąże się z wątpliwościami wyrażanymi przez osoby odpowiedzialne za proces szkoleniowy związany z programem szkolenia młodzieży uzdolnionej sportowo. Zbliżają się ferie zimowe i chciałbym się dowiedzieć czy w ramach przyjętych programów będą uruchamiane środki, a jeżeli tak to konieczne jest jak najwcześniejsze tworzenie warunków realizacji tego programu w okresie ferii.</u>
          <u xml:id="u-82.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Ostatnia kwestia dotyczy tego o co pytali mnie niektórzy posłowie, a ja czytałem o tym w Gazecie Wyborczej, mianowicie, że było jakieś specjalne zlecenie jednego z posłów, dotyczące przygotowania ekspertyzy na temat współpracy państwa i kościoła w dziedzinie sportu, chcielibyśmy zapoznać się z tą ekspertyzą, ponieważ może ona być przydatna w naszej pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Na zakończenie chciałbym złożyć krótkie oświadczenie do protokołu. Pan poseł Zygmunt Ratman zaznajomił mnie z ekspertyzą, pochodzącą z Kancelarii Sejmu, na temat ustawy o Polskiej Organizacji Turystycznej. Przyznam, że ze zdumienia zaniemówiłem, ponieważ ekspertyza dotyczy czegoś co określa się nazwą Główny Komitet Kultury Fizycznej i Turystyki, podczas gdy struktura o tej nazwie nie funkcjonuje od dobrych paru lat - pan prezes Stanisław Paszczyk lepiej ode mnie orientuje od ilu. Ekspertyza ta zajmuje się również Polską Izbą Turystyki, której w projekcie w ogóle nie wspominamy, bo jest to samorząd gospodarczy i nie mamy prawa zmuszać go do jakichkolwiek działań.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Jest jeszcze druga ekspertyza i ta zdumiała mnie jeszcze bardziej. Przedstawiciel Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej mówił dzisiaj - jakby potwierdzając moje słowa - Komisja Europejska od lat domaga się od nas synchronizacji struktur w zakresie turystyki, natomiast owa ekspertyza stwierdza, że być może utworzenie takiej organizacji jest niezgodne z prawem europejskim. Powiem szczerze, że nie mogę wyjść ze zdumienia i chyba będę musiał napisać na ten temat do pana ministra Macieja Granieckiego, gdyż nie wiem jaka jest wartość tego typu ekspertyz. Przepraszam, że o tym mówię, ale uznałem za stosowne złożyć takie oświadczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wrócimy do tej kwestii po pierwszym czytaniu projektu ustawy. Ekspertyzy bywają różne. Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię, ale niektórzy jeszcze nie wychwycili tych niuansów z nazwą itd.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Ekspertyzy zazwyczaj są zlecane przez posłów i z nich, albo się korzysta albo nie. Czasami stanowią one mocny argument, a czasami chowa się je do szuflady.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PoselStanislawPaszczyk">Nie powiem tego w ramach czarnego humoru, ale mija sześć lat od czasu gdy zostawałem prezesem UKFiT i od początku mówiło się, że ma powstać narodowa organizacja turystyczna. To, że ta organizacja musi powstać jest bezdyskusyjne. Problem w tym, żeby nie była ona ani wyłącznie samorządowa, ani wyłącznie rządowa.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#PoselStanislawPaszczyk">Konieczne jest ułożenie się samorządu turystycznego z rządem, by jak w innych krajach zarządzanie było wspólne, przy dużej aktywności samorządowej, bo w przeciwnym wypadku UKFiT mógłby to dalej prowadzić w tym samym tempie jak dotychczas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#NaczelnikWydzialuwUKIEJerzyKalinowski">W tym momencie sama nasuwa się odpowiedź na pytanie, dlaczego tak późno powstaje ta organizacja. Otóż w kontekście tego co w swoim oświadczeniu do protokołu wyraził pan prezes Gwidon Wójcik odpowiedź brzmi: między innymi dlatego tak późno.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#NaczelnikWydzialuwUKIEJerzyKalinowski">Co do podziału funkcji rządowych i samorządowych, to chcę stwierdzić, że po powstaniu Polskiej Organizacji Turystycznej w dalszym ciągu będzie istniał UKFiT.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">To są głębsze kwestie i będziemy je podejmować w trakcie prac nad ustawą. Dotyczy to także ustawy o działach administracji rządowej oraz kilku innych elementów. W trakcie tych prac będziemy mogli to wszystko wyjaśnić i znaleźć takie rozwiązania, które będą zbliżone do funkcjonujących w krajach Unii Europejskiej i będą satysfakcjonować wszystkich zainteresowanych.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Mam prośbę do pana prezesa Gwidona Wójcika i pana dyrektora Jerzego Kalinowskiego, by zechcieli się panowie bliżej zainteresować tymi trzema problemami, o których wspomniałem. Prosiłbym o sformułowanie notatki na temat niepublicznych szkół mistrzostwa sportowego i  złożenie jej do sekretariatu Komisji, będziemy wtedy mogli rozpowszechnić ją wśród jej członków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#WiceprezesGwidonWojcik">Mam prośbę, by te wszystkie kwestie zostały sformułowane na piśmie. Chodzi o to, żeby nie wystąpiły trudności interpretacyjne. Niech to przynajmniej będzie wyciąg z protokołu, tak by Komisja uznała, że słowa pana przewodniczącego są obowiązujące i je potwierdziła. Oczywiście mamy to zanotowane, ale będzie nam łatwiej odnieść do konkretnego tekstu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Co do zasady to się zgadzam, ale myślę, że jasno sformułowałem te trzy kwestie. Przypominam, że chodziło mi o to, co dalej z niepublicznymi szkołami mistrzostwa sportowego w piłce nożnej, a także o problem publicznych szkół tego typu w kontekście ws-półpracy z Ministerstwem Edukacji Narodowej oraz o środki na  program szkolenia młodzieży uzdolnionej sportowo w okresie ferii zimowych.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Myślę, że nie są to kwestie, na które nie mogliby państwo, przynajmniej hasłowo, odpowiedzieć bez uprzedniego przedstawienia ich, przez Komisję, na piśmie. Decyzja i tak leży po państwa stronie, zatem przyjmiemy każdą informację, bylebyśmy w ogóle ją otrzymali. Rzecz w tym, żebyśmy mogli jej następnie udzielać bezpośrednio zainteresowanym.</u>
          <u xml:id="u-89.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z członków Komisji chciałby jeszcze zabrać głos w sprawach różnych? Nie stwierdzam. Wobec wyczerpania porządku dziennego zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>