text_structure.xml
32.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AnnaSobecka">Otwieram posiedzenie Komisji Rodziny i Praw Kobiet. Witam państwa posłów. Witam podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Beatę Kempę, rzecznika praw dziecka Ewę Sowińską oraz zaproszonych gości.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AnnaSobecka">Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje zaopiniowanie dla Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1166). Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że porządek dzisiejszego posiedzenia został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AnnaSobecka">Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AnnaSobecka">Bardzo proszę panią minister o przedstawienie zmian zawartych w projekcie ustawy z druku nr 1166.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BeataKempa">Zmiany przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego bardzo szczegółowo były omówione podczas pierwszego czytania. Gdyby państwo czuli niedosyt po dzisiejszym spotkaniu, odsyłam do stenogramu z tej debaty.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BeataKempa">Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie był gruntownie nowelizowany od około czterdziestu lat, dlatego też zaistniała już wielka potrzeba dostosowania go do obecnych realiów. Opinia Komisji, do której należą sprawy wynikające bezpośrednio z funkcjonowania rodziny jest dla nas bardzo ważna, dlatego też przedstawię państwu najważniejsze propozycje zmian. Eksperci prawa rodzinnego, współautorzy tej nowelizacji, którzy przybyli wraz ze mną na dzisiejsze posiedzenie odpowiedzą na ewentualne państwa pytania.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#BeataKempa">Zasadniczym celem projektowanej nowelizacji jest przede wszystkim dostosowanie unormowań Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dotyczących stosunków między rodzicami i dziećmi do zmienionego, zwłaszcza w ostatnim piętnastoleciu, społecznego i prawnego kontekstu stosowania przepisów kodeksowych. Jak już wspomniałam, w okresie ponad czterdziestoletniego obowiązywania Kodeks rodzinny i opiekuńczy był nowelizowany jedynie dziewięciokrotnie. Tempo zmian związanych z transformacją powoduje, że Kodeks w swoich unormowaniach znacznie odstawał od realiów. Należy też wspomnieć, że nowelizacje te tylko w nieznacznym zakresie obejmowały przepisy normujące status prawny dziecka oraz stosunki między rodzicami i dziećmi. Potrzeba zmian unormowań Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego w omawianym zakresie uwzględnia postulaty de lege ferenda formułowane zarówno w doktrynie prawa, jak i w judykaturze oraz w wystąpieniach Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka, jak również wynikające z treści umów międzynarodowych ratyfikowanych przez Polskę i z postanowień konstytucji.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#BeataKempa">Prawo rodzinne pozostaje pod bezpośrednim wpływem panujących poglądów moralnych, religijnych oraz obyczajów. Projektując nowelizację przepisów prawa rodzinnego, zwłaszcza odnoszących się do niemajątkowych stosunków rodzinnych, trzeba uwzględniać te elementy tradycji i wzorce zachowań występujące w stosunkach rodzinnych, które zyskały powszechną społeczną akceptację.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#BeataKempa">W celu utrzymania wewnętrznej spójności unormowań nowelizowanego obszaru stosunków prawnych, zakresem projektowanej nowelizacji zostały objęte przepisy odnoszące się do pochodzenia dziecka, władzy rodzicielskiej, kontaktów rodziców i dzieci, stosunków alimentacyjnych między rodzicami i dziećmi, zastępczej pieczy nad dzieckiem.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#BeataKempa">Projekt zawiera propozycje zmian przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, Kodeksu cywilnego i Kodeksu postępowania cywilnego, które polegają na uzupełnieniu lub jurydycznej korekcie unormowań przyjętych w ramach poprzednich nowelizacji, a mianowicie – z 1998 r. w sprawie małżeństwa konkordatowego, w obszarze art. 8 par. 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego i z 2004 r. w kwestii majątkowych stosunków małżeńskich, art. 52 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, bądź też korekty mają na celu niezbędne dostosowanie obowiązujących przepisów do poprzednich nowelizacji Kodeksu cywilnego lub Kodeksu postępowania cywilnego – art. 6801 Kodeksu cywilnego oraz art. 17 pkt 4, art. 451 i 452 Kodeksu postępowania cywilnego.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#BeataKempa">Najważniejsze zmiany dotyczą określenia pokrewieństwa i powinowactwa. Obecny Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie zawiera tych unormowań, a które, chociażby przez wzgląd na poprawność legislacji, powinny się w nim znajdować. Często więc operowano takimi pojęciami, natomiast nie były one ujęte kodeksowo. Proponujemy zatem wprowadzenie do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego definicji ustawowej pokrewieństwa oraz unormowania, które stanowiłoby podstawę ustalania linii oraz stopni powinowactwa.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#BeataKempa">W zakresie ustalenia i zaprzeczenia macierzyństwa, Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie normuje przesłanek ustalenia i zaprzeczenia macierzyństwa oraz legitymacji procesowej w tych sprawach, mimo że dla ustalenia stanu cywilnego dziecka podstawowe znaczenie ma ustalenie macierzyństwa. Bardzo ważny problem tzw. macierzyństwa zastępczego, szeroko dyskutowany, zostaje teraz jednoznacznie przesądzony. Nabiera on szczególnego znaczenia w sytuacji, gdy, korzystając z możliwości współczesnej medycyny, jedna kobieta dziecko urodziła, mówimy wtedy o macierzyństwie biologicznym zastępczym, a od innej kobiety dziecko genetycznie pochodzi, jest to tzw. macierzyństwo genetyczne. Wobec braku prawnej regulacji tych spraw może powstać spór, która z kobiet jest matką dziecka. Projekt ustawy zgodnie z ratyfikowaną przez Polskę Europejską Konwencją o statusie prawnym dziecka pozamałżeńskiego z 1995 roku wprowadza zasadę, że macierzyństwo opiera się na fakcie urodzenia dziecka.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#BeataKempa">W zakresie uznania ojcostwa, gdy tworzono Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie było możliwości pewnego ustalenia na podstawie badania genetycznego, pochodzenia dziecka od rodziców. Projekt ustawy przyjmuje zasadę oparcia prawnego stosunku rodzicielstwa na rzeczywistym związku biologicznym pomiędzy dzieckiem a matką i ojcem, dlatego obok ustalenia ojcostwa przez sąd dopuszcza się dobrowolne ustalenie prawnego stosunku ojcostwa. Równocześnie projektowana regulacja formułuje takie przesłanki jego skuteczności, aby w maksymalnym stopniu zapewnić ustalanie prawnego stosunku rodzicielskiego zgodnie z rzeczywistością. Zmiana koncepcji dobrowolnego ustalenia ojcostwa jest możliwa w związku z rozwojem nauk przyrodniczych oraz pożądana w celu dostosowania stanu prawnego do standardów międzynarodowych i spełnienia oczekiwań społecznych w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#BeataKempa">W projekcie proponuje się zastąpienie dotychczasowej czynności prawnej uznania dziecka uznaniem ojcostwa. To jest ta zasadnicza różnica, która ma polegać na przyznaniu przez ojca przed wskazanym organem państwowym – kierownikiem urzędu stanu cywilnego, sądem opiekuńczym – faktu, że określone dziecko od niego pochodzi. Uznanie ojcostwa jest „aktem wiedzy” obojga rodziców dziecka. Przesłanką konieczną dla skuteczności uznania ojcostwa jest potwierdzenie przez matkę dziecka pochodzenia dziecka od mężczyzny przyznającego ojcostwo. Wymóg ten stwarza gwarancję zgodności uznania z rzeczywistością biologiczną. Konsekwencją traktowania uznania ojcostwa jako aktu wiedzy o pochodzeniu dziecka od określonych osób jest bezskuteczność uznania ojcostwa, jeśli dziecko nie pochodzi od mężczyzny, który uznał ojcostwo. Projekt przewiduje, że ojcostwo można uznać tylko przed osiągnięciem pełnoletności przez dziecko. Oświadczenia konieczne do uznania ojcostwa mogą złożyć osoby, które ukończyły 16 lat i nie istnieją podstawy do ich całkowitego ubezwłasnowolnienia. Skuteczność oświadczenia o uznaniu ojcostwa nie będzie uzależniona od zgody przedstawiciela ustawowego uznającego. Projekt ustawy ustanawia zakaz uznania ojcostwa po wszczęciu postępowania procesowego o ustalenie ojcostwa, w celu wyeliminowania przypadków uznawania w złej wierze. W przypadku odmowy przyjęcia oświadczenia przez organ uprawniony, ojcostwo będzie można ustalić w drodze procesu o ustalenie ojcostwa.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#BeataKempa">Następne zmiany dotyczą stanu cywilnego osoby zmarłej. W projekcie ustawy wykluczono wszczęcie przez kogokolwiek procesu o ustalenie lub zaprzeczenie pochodzenia osoby zmarłej, z wyjątkiem prokuratora, który może wytoczyć wyłącznie powództwo o ustalenie macierzyństwa albo o ustalenie ojcostwa, jeżeli wymaga tego dobro dziecka lub ochrona interesu społecznego. Proponowana nowelizacja wyklucza również uznanie ojcostwa po śmierci dziecka, choćby pozostawiło zstępnych, Chodzi bowiem o to, aby stan cywilny rodzinny był kształtowany przez osoby najbardziej bezpośrednio i niemajątkowo zainteresowane.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#BeataKempa">Kolejne zmiany dotyczą nazwiska dziecka oraz władzy rodzicielskiej. Rodzice powinni dysponować „władczymi” uprawnieniami wobec osoby i majątku dziecka, które ze względu na stan swojego rozwoju fizycznego, psychicznego i intelektualnego, brak doświadczenia życiowego nie jest w stanie podejmować samodzielnie decyzji w sposób odpowiedni dla jego dobra. Termin „władza rodzicielska” ma istotny wychowawczy wydźwięk. Nie można bowiem abstrahować od społecznych i obyczajowych realiów – rozchwianie systemu ocen i wartości, upadku i braku autorytetów moralnych w okresie przyspieszonych przemian obyczajowych i społecznych. Termin ten wskazuje również na „władcze” działanie rodziców w stosunkach z osobami trzecimi przy reprezentowaniu dziecka i załatwianiu jego spraw. Projekt ustawy, zachowując wymóg posłuszeństwa ze strony dziecka, akcentuje rosnącą samodzielność dorastających dzieci w podejmowaniu decyzji i składaniu oświadczeń woli. Wskazuje na to art. 95 par. 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego poprzez zobowiązanie rodziców przed powzięciem decyzji w ważniejszych sprawach dotyczących osoby lub majątku dziecka do wysłuchania dziecka i uwzględnienia jego rozsądnych życzeń. Dziecko natomiast powinno wysłuchać opinii i zaleceń rodziców formułowanych dla jego dobra.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#BeataKempa">Działania rodziców wobec osoby dziecka powinny być podejmowane z poszanowaniem jego godności i praw, a osobiste relacje dzieci i rodziców powinny być oparte na wzajemnym szacunku. To, czy wyżej wymienione nakazy są przestrzegane we wzajemnych relacjach między rodzicami a dziećmi, może być przydatne dla oceny prawidłowości wykonywania władzy rodzicielskiej.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#BeataKempa">Zmiany nastąpiły również w zakresie spraw dotyczących zarządu majątkiem dziecka. Obecny Kodeks rodzinny i opiekuńczy przewiduje możliwość wyłącznie w przypadku, gdy władza rodzicielska przysługuje tylko jednemu rodzicowi, zobowiązania tego rodzica do sporządzenia inwentarza majątku dziecka oraz zawiadamiania sądu opiekuńczego o ważniejszych zmianach tego majątku. Istniejące rozwiązanie jest niewystarczające dla zabezpieczenia majątku dziecka. Małoletni mogą posiadać znaczny majątek, którego źródłem są najczęściej darowizna, dziedziczenie i realizacja roszczeń odszkodowawczych. Z tych względów szczególnego znaczenia nabiera kwestia prawidłowego zarządu nad tym majątkiem.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#BeataKempa">Nowelizacją objęto także przepisy dotyczące pieczy zastępczej. Na gruncie obowiązujących przepisów instytucja pieczy zastępczej jest regulowana zarówno w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, jak i ustawie z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej. Strukturę zastępczej pieczy nad dzieckiem określają wyłącznie przepisy pozakodeksowe. Zamieszczenie w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym podstawowej regulacji zastępczej pieczy nad dzieckiem ma ustabilizować stan prawny w tym zakresie i zapobiegać doraźnym, cząstkowym i niespójnym zmianom przepisów pozakodeksowych. Proponowana nowelizacja uwzględnia konstytucyjne zasady prawa dziecka pozbawionego pieczy rodzicielskiej do opieki i pomocy władz publicznych, przypomnę jest to art. 72 Konstytucji, pierwszeństwa rodziców w podejmowaniu wobec dziecka działań wychowawczych oraz ochrony życia prywatnego i rodzinnego. Projekt ustawy uwzględnia również postanowienia Konwencji o prawach dziecka z 1989 r., w szczególności art. 20, który stanowi, że dziecko pozbawione swojego środowiska rodzinnego ma prawo do specjalnej ochrony i pomocy ze strony państwa, zaś państwo powinno zapewnić takiemu dziecku opiekę społeczną. Proponowane rozwiązanie nawiązuje również do standardów prawnych Rady Europy, zawartych w Rezolucji nr 7733 w sprawie umieszczania dzieci poza rodziną i rekomendacji nr R 87/6 w sprawie rodzin zastępczych, przyjętej przez Komitet Ministrów Rady Europy 20 marca 1987 r.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#BeataKempa">Zgodnie z założeniami projektu piecza zastępcza ma stanowić formę wsparcia dla rodziny naturalnej dziecka. Umieszczenie zatem małoletniego w rodzinie zastępczej lub placówce opiekuńczo-wychowawczej powinno służyć powrotowi dziecka do jego rodziny naturalnej, a pobyt w tych instytucjach winien mieć charakter tymczasowy. Projekt określa założenia pieczy zastępczej oraz przesłanki jej stosowania i preferowane formy, to znaczy rodzinne formy pieczy zastępczej, a także formułuje kryteria doboru kandydatów do pełnienia funkcji rodziny zastępczej.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#BeataKempa">Proponowana regulacja wprowadza zakaz rozdzielania rodzeństwa kierowanego do rodzin zastępczych, bądź placówek opiekuńczo-wychowawczych.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#BeataKempa">Przepisy, które nowelizują Kodeks rodzinny i opiekuńczy regulują także kwestie w zakresie kontaktów z dzieckiem, ponieważ obecne regulacje nie dają wystarczających podstaw do kształtowania zasad i zakresu osobistych kontaktów rodziców i dzieci. Projekt ustawy, utrzymując zasadę, że kontakty z dzieckiem nie należą do sprawowania władzy rodzicielskiej, przyjmuje równocześnie, że są one nie tylko uprawnieniem, ale i obowiązkiem rodziców oraz prawem i obowiązkiem dziecka. Proponowana regulacja zawiera otwarty katalog form kontaktów z dzieckiem: przebywanie, porozumiewanie się, utrzymywanie korespondencji, zasady utrzymywania kontaktów ustalonych w drodze porozumienia rodziców, bądź przez sąd opiekuńczy, możliwość ograniczenia utrzymywania kontaktów w przypadku, gdy postawa rodzica wobec dziecka lub głoszone przez niego poglądy mogą stanowić zagrożenie prawidłowego rozwoju dziecka i wreszcie możliwość zmiany rozstrzygnięcia w sprawie kontaktów w razie zmiany okoliczności. Zgodnie z projektem sąd opiekuńczy będzie mógł zobowiązać rodziców do określonego postępowania w sprawach kontaktów z dzieckiem. Projektowana nowelizacja reguluje również kwestie kontaktów dziecka z innymi niż rodzice bliskimi mu osobami: rodzeństwem, dziadkami, powinowatymi w linii prostej oraz z innymi osobami, które przez dłuższy czas sprawowały nad dzieckiem pieczę.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#BeataKempa">W zakresie obowiązku alimentacyjnego projekt ustawy utrzymuje ten obowiązek między pasierbem oraz ojczymem lub macochą, ponieważ dotyczy on tzw. rodziny zrekonstruowanej, a w polskim społeczeństwie aprobuje się spełnianie roli rodzicielskiej przez małżonka ojca lub matki dziecka, zwłaszcza wobec małego dziecka. Zgodnie z proponowaną regulacją wzajemny obowiązek alimentacyjny będzie uzależniony od konkretnej sytuacji rodzinnej ocenianej w świetle tzw. względów słuszności. Mówi o tym art. 128 par. 2 i 3. Rodzice, którzy nie sprawują już władzy rodzicielskiej, nie mają decydującego wpływu na decyzje pełnoletniego dziecka dotyczące zdobywania wykształcenia, bądź rezygnacji z uzyskania kwalifikacji zawodowej. W większości państw europejskich bezwzględny obowiązek alimentacyjny rodziców odnosi się tylko do małoletnich dzieci, zaś dalszy obowiązek dotyczy jedynie tych dzieci pełnoletnich, które z powodu niepełnosprawności, choroby, kontynuowania kształcenia nie są w stanie utrzymać się samodzielnie. Nowe przepisy zmierzają do osłabienia obowiązku alimentacyjnego rodziców względem dziecka pełnoletniego. Proponuje się przyznanie rodzicom uprawnienia do uchylenia się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego w przypadku, gdyby stanowiło to dla nich nadmierny uszczerbek, lub gdyby dziecko nie podejmowało starań o osiągnięcie życiowej samodzielności. Mówi o tym art. 133 par. 3. Rodzice pełnoletnich dzieci oraz małżonkowie będą mogli uchylić się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego także wtedy, gdy żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#BeataKempa">Projekt stanowi również, że świadczenia z funduszu pomocy społecznej podlegające zwrotowi przez zobowiązanego do alimentacji oraz świadczenia dla rodziny zastępczej nie wpływają na zakres obowiązku alimentacyjnego.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#BeataKempa">Następują również zmiany w zakresie opieki. Projekt ustawy wprowadza zasady wynagradzania opiekuna. Jest to spowodowane głównie tym, że występowała w praktyce niechęć do podejmowania obowiązków opiekuna i kuratora, zarówno z obaw przed niedopełnieniem obowiązku, jak i obawą przed poniesieniem kosztów sprawowania objętej funkcji, mimo ustawowej regulacji dochodzenia zwrotów poniesionych nakładów i wydatków oraz czasochłonnością funkcji opiekuna lub kuratora podejmujących osobiste starania o osobę podopiecznego i poświęcającego własny czas kosztem pracy zarobkowej lub odpoczynku.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#BeataKempa">Zmiany nastąpiły również w zakresie ustanowienia rozdzielności majątkowej w trybie sądowym na żądanie wierzycieli małżonków. Wierzyciele małżonków w obecnym stanie prawnym nie mają uprawnienia do żądania ustanowienia rozdzielności majątkowej między małżonkami w celu uzyskania egzekucyjnego dostępu do ułamkowego udziału małżonka-dłużnika w majątku wspólnym małżonków. Projekt ustawy formułuje podstawy dochodzenia przez wierzycieli ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej między dłużnikiem a jego małżonkiem, jeśli zostałoby uprawdopodobnione, że zaspokojenie wierzytelności wymaga podziału majątku wspólnego dłużnika i jego małżonka.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#BeataKempa">Projekt był szeroko konsultowany. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego działająca przy Ministrze Sprawiedliwości w toku prac nad projektem korzystała z propozycji i uwag zgłoszonych przez Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych oraz Stowarzyszenie Urzędników Stanu Cywilnego Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#BeataKempa">Projekt przekazano do zaopiniowania Sądowi Najwyższemu, Krajowej Radzie Sądownictwa, Stowarzyszeniu Sędziów Polskich, Krajowej Radzie Kuratorów, Rzecznikowi Praw Obywatelskich, Rzecznikowi Praw Dziecka, Naczelnej Radzie Adwokackiej, Krajowej Radzie Radców Prawnych, Krajowej Radzie Notarialnej, Krajowej Radzie Komorniczej, Towarzystwu „Nasz Dom”, Stowarzyszeniu „Pro Familia” i Stowarzyszeniu Obrony Praw Ojca.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#BeataKempa">Prosimy o pozytywne zaopiniowanie rządowego projektu ustawy zawartego w druku nr 1166.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AnnaSobecka">Otwieram debatę. Czy są pytania? Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby zabrać głos? Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#AnnaSobecka">Pani minister, interesuje mnie problem rozdzielania rodzeństwa kierowanego do rodzin zastępczych albo placówek opiekuńczo-wychowawczych. Czy w projekcie ustawy znalazły się zapisy regulujące tę sprawę?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#BeataKempa">Generalną zasadą jest zakaz rozdzielania rodzeństwa. Ustala to art. 1122, który brzmi: „Rodzeństwo powinno być umieszczone w tej samej rodzinie zastępczej lub placówce opiekuńczo-wychowawczej, chyba że byłoby to sprzeczne z dobrem dziecka.”. Jeśli więc zaistnieje konieczność umieszczenia dzieci w rodzinie zastępczej lub placówce opiekuńczo-wychowawczej, rodzeństwo nie będzie rozdzielane.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#BeataKempa">Rozłączanie rodzeństwa było sprzeczne z dobrem dziecka jako dobrem najwyższym i bardzo przykre do wykonania. Kwestia ta wymagała więc uregulowania. Wprowadzenie nowej zasady zmusi organy zajmujące się tymi sprawami do podejmowania wszelkich wysiłków, aby zabezpieczyć prawidłowe wykonanie orzeczenia, jeżeli już musi takie zapaść, umieszczenia dzieci poza rodziną naturalną.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AnnaSobecka">Umieszczenie rodzeństwa w różnych placówkach opiekuńczo-wychowawczych lub rodzinach zastępczych powoduje zerwanie więzi rodzinnych. Byłam świadkiem dramatów, które przeżywały rozdzielane rodzeństwa. Wiele razy proszono mnie o interwencję w takich sprawach. Przepis mówi, że „rodzeństwo powinno być umieszczone w tej samej rodzinie zastępczej lub placówce opiekuńczo-wychowawczej, chyba że byłoby to sprzeczne z dobrem dziecka”. Uważam, że dobro dzieci i utrzymanie więzi rodzinnych wymagają, aby zapis ten był bardziej radykalny. Różnie bywa, gdy występuje wskazanie – „powinno”.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#RobertZegadło">Sądzę, że jest to rygorystyczny przepis, odwołujący się właśnie do dobra dziecka. Jedynym, poważnym powodem, dla którego można inaczej zdecydować, jest dobro dziecka. Podobne rozwiązanie zawarte jest w przepisach dotyczących rozwodu, nakazujące sądowi, aby nie dzielił dzieci pomiędzy rozwodzących się małżonków. Badania psychologiczne wykazują bowiem, że rodzeństwo powinno wychowywać się wspólnie.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#RobertZegadło">Czasem trzeba jednak wybrać „mniejsze zło”. Nie można zmusić rodziny adopcyjnej do wzięcia np. siódemki rodzeństwa, ale być może tym „mniejszym złem” będzie sytuacja, gdy przynajmniej część z nich znajdzie rodzinę.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AnnaSobecka">Czy mają państwo jeszcze jakieś pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Interesuje mnie opinia środowisk, z którymi konsultowany był projekt ustawy. Nowelizacja Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego była potrzebna. Pewne nierozstrzygnięte problemy należało wyjaśnić i uregulować. Ponieważ materia jest dosyć obszerna, chyba wszyscy bylibyśmy zainteresowani pewnymi informacjami. Jakie uwagi były zgłaszane podczas rozmów? Czy były jakieś kwestie sporne? Zwróciłam też uwagę, że projekt ustawy był konsultowany ze Stowarzyszeniem Obrony Praw Ojca. To bardzo dobrze. Stowarzyszenia praw matek co prawda nie ma, ale są organizacje kobiece skoncentrowane na wartościach rodzinnych. Czy może zasięgali państwo opinii którejś z tych organizacji? Jeżeli tak, czy były one pozytywne? Jakie kwestie budziły kontrowersje?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#BeataKempa">Opinie były pozytywne. Na nowe uregulowania czeka przede wszystkim środowisko sędziowskie. Szereg orzeczeń wydanych do tej pory, dawało wyraźne sygnały o potrzebie nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Pewne kwestie były niedookreślone lub w ogóle nieunormowane. Życie wymusiło dokonanie odpowiednich zmian m.in. w zakresie uregulowania kontaktów między rodzicami a dziećmi, między dzieckiem a dziadkami lub rodzeństwem. Obszary te naprawdę wymagały już uporządkowania i dania sądowi odpowiednich instrumentów służących podejmowaniu decyzji, uwzględniających dobro małoletnich dzieci.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#BeataKempa">Oczekiwane są również zmiany przepisów w zakresie rodzicielstwa zastępczego. W tej chwili zajmowanie się tymi sprawami w sposób odpowiedzialny, tak aby nie dochodziło do naruszeń prawa w tym zakresie jest wielkim wyzwaniem.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#BeataKempa">Już sam fakt, że przez 40 lat Kodeks rodzinny i opiekuńczy był tylko 9 razy nowelizowany, wskazuje, że nadszedł czas na dokonanie szerszych zmian i dostosowanie go do realiów. Myślę, że Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego pracująca nad projektem wychwyciła wszystkie elementy, które należało uregulować. Opinie zainteresowanych środowisk o projekcie ustawy były pozytywne.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#RobertZegadło">Potwierdzam, że opinie na temat zaproponowanych zmian w Kodeksie były pozytywne.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#RobertZegadło">Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego, która przygotowała projekt tej ustawy, skupia najwybitniejszych przedstawicieli nauki i praktyki prawa cywilnego, którego częścią jest prawo rodzinne. W nowelizacji uwzględniono szereg wcześniej zgłaszanych postulatów. Wiele pochodziło od Rzecznika Praw Obywatelskich, Rzecznika Praw Dziecka, a nawet Pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Statusu Kobiet i Mężczyzn. W trakcie prac, w ramach uzgodnień międzyresortowych propozycje zmian omawiane były z organizacjami i instytucjami wymienionymi w uzasadnieniu projektu. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego nie była upoważniona do prowadzenia szerokich konsultacji społecznych, chodziło raczej o uzgodnienia w kwestiach technicznych i dlatego rozmowy były głównie prowadzone z sędziami i urzędnikami stanu cywilnego. Chcieliśmy poznać ich zdanie, czy proponowane przez nas rozwiązania będą dobrze funkcjonowały w praktyce. Organizacje społeczne także wypowiadały się o projekcie w ramach uzgodnień międzyresortowych. Wydaje mi się, że będą one również mogły włączyć się w dalsze prace nad nowelizacją, które teraz podjęła sejmowa Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach. Dzisiaj było pierwsze posiedzenie wyłonionej przez tę Komisję podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#EwaKorszeń">Pani poseł Izabela Jaruga-Nowacka pytała o odzew organizacji społecznych wymienionych w uzasadnieniu projektu. Żadna z tych organizacji nie zgłosiła krytycznych uwag do zaproponowanych zmian zawartych w projekcie nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Artykuły 88, 89 i 90 dotyczą kształtowania nazwiska dziecka. Przedstawione są różne sytuacje. Kodeks nie przewiduje jednak, że matka po zawarciu nowego małżeństwa, w porozumieniu z mężem, przy zgodzie biologicznego ojca, zmienia dziecku nazwisko na takie, które nosi mąż.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#AnnaSobecka">To nie jest dobro dziecka, tylko dobro matki.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Nie, nie. Chodzi mi o sytuację, gdy ojciec wyraża zgodę, ojczym wyraża zgodę, matka wyraża zgodę i dziecko powyżej 13 roku życia wyraża zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#RobertZegadło">W tym przypadku stan prawny się nie zmienia. Art. 90 obecnie obowiązujący mówi, że musimy uszanować wolę ojca biologicznego. Oczywiście, może wyrazić on również dalej idącą zgodę, umożliwiającą adopcję dziecka przez nowego męża matki. Natomiast dokonanie samej zmiany nazwiska byłoby ewentualnie możliwe w trybie administracyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Ale możliwe na zgodą ojca. A czy nie należałoby tego zawrzeć w dodatkowej klauzuli? Teraz mamy taką sytuację, że ludzie dużo wędrują. Wiele związków nie przetrwa wieloletniej rozłąki. Gdy będzie nowa rodzina, może okazać się, że jedno z dzieci odstaje od niej, ponieważ nosi inne nazwisko. Może dla dobra dziecka, warto byłoby przewidzieć też taką sytuację, żeby nazywało się tak, jak cała jego rodzina?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#RobertZegadło">Można rozważyć tę sytuację podczas dalszych prac nad projektem.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Takich sytuacji jest teraz coraz więcej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#RobertZegadło">Tak, tylko poza doraźnym interesem dziecka, żeby nazywało się tak samo, należy mieć również na uwadze jego prawo do poznania swojej tożsamości. Postępując w ten sposób, możemy ją całkowicie ukryć.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Chyba zmiana nazwiska nie oznacza zakazu, czy niemożności dochodzenia do swojej tożsamości?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#RobertZegadło">Oczywiście, ale może sprzyjać ukryciu przed dzieckiem, nawet za zgodą biologicznego ojca, faktu jego rzeczywistego pochodzenia. Takie rozwiązanie budzi wątpliwości, można jednak o nim dyskutować. Z takim głosem już się spotkałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#ElżbietaRadziszewska">To są życiowe sytuacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#RobertZegadło">Oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AnnaSobecka">Czy mają państwo jeszcze jakieś pytania? Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#AnnaSobecka">Przeczytam teraz propozycję opinii o projekcie ustawy dla Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach: „Opinia nr 8 Komisji Rodziny i Praw Kobiet w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1166) dla Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach uchwalona na posiedzeniu w dniu 15 lutego 2007 roku. Komisja Rodziny i Praw Kobiet na posiedzeniu w dniu 15 lutego 2007 r. zapoznała się z rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz innych ustaw. Komisja wnosi o jak najszybsze uchwalenie powyższej noweli, która dostosowuje unormowania Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego do społecznego i prawnego kontekstu stosowania przepisów kodeksowych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#IzabelaJarugaNowacka">Proponuję usunąć wyrazy „jak najszybciej”. Zdanie to będzie się rozpoczynało od słów: „Komisja wnosi o uchwalenie powyższej noweli”.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#ElżbietaRadziszewska">To jest słuszna uwaga, wystarczą słowa: „Komisja wnosi o uchwalenie powyższej noweli”.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#AnnaSobecka">Po wykreśleniu wyrazów „jak najszybciej” drugie zdanie opinii brzmi: „Komisja wnosi o uchwalenie powyższej noweli, która dostosowuje unormowania Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego do społecznego i prawnego kontekstu stosowania przepisów kodeksowych”.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#AnnaSobecka">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa posłów jest za przyjęciem projektu opinii dla Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach w sprawie projektu ustawy zawartym w druku nr 1166? Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja przyjęła projekt opinii. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#AnnaSobecka">Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt opinii jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#AnnaSobecka">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji Rodziny i Praw Kobiet.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>