text_structure.xml 55.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszWójcik">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JanuszWójcik">Witam państwa posłów oraz wszystkich zgromadzonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JanuszWójcik">Informuję, że projekt porządku dziennego został państwu dostarczony. Czy są uwagi? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowany porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#JanuszWójcik">Przechodzimy do realizacji pierwszego punktu porządku obrad, czyli spotkania Komisji Kultury Fizycznej i Sportu z ministrem sportu i turystyki, panią Elżbietą Jakubiak na temat najbliższych zamierzeń resortu.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#JanuszWójcik">Proszę państwa posłów o zadawanie w dyskusji krótkich i zwięzłych pytań. Pani minister Elżbieta Jakubiak prosiła o możliwie krótkie spotkanie, ponieważ ma jeszcze dziś wiele zajęć, odbyliśmy już dziś wspólnie z panią minister posiedzenie prezydiów Komisji Infrastruktury oraz Kultury Fizycznej i Sportu. Udzieliła nam wielu informacji, a spotkanie trwało ponad godzinę. Ze względu na zmęczenie pani minister proszę państwa posłów o zrozumienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ElżbietaJakubiak">Resortem zarządzam od 23 lipca br. Została zmieniona jego nazwa i dodany jeden dział. Do sportu została dołączona turystyka. Mam również pełnomocnictwa premiera do koordynowania prac związanych z Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Jest to zatem nowa instytucja. Zajmujemy się dwoma działami oraz wszystkimi zagadnieniami dotyczącymi zobowiązań wynikających z umowy zawartej z UEFA w sprawie Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ElżbietaJakubiak">Chcę podkreślić, że nie wiem jak szczegółowej informacji oraz odpowiedzi, na jakie pytania państwo posłowie ode mnie oczekujecie.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ElżbietaJakubiak">Ministerstwo zarządza funduszami z budżetu państwa oraz dwoma innymi funduszami, które zasilają sport powszechny oraz kulturę fizyczną i rozwój dzieci. Są to trzy podstawowe źródła finansowania polskiego sportu.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#ElżbietaJakubiak">W resorcie pracujemy nad dwiema ustawami. Jedna z nich, ustawa o sporcie kwalifikowanym, dzięki Komisji Kultury Fizycznej i Sportu i parlamentowi dziś rano została przegłosowana. Druga duża ustawa, która jest obecnie w parlamencie, to ustawa – Prawo sportowe. Trzecią mam nadzieję przesłać niebawem do Sejmu, a jest to strategia rozwoju turystyki. Jest ona przygotowywana, choć w tej chwili chciałabym powrócić do intensywniejszych konsultacji w jej sprawie. Sytuacja się trochę zmieniła. Jesteśmy w pięcioletnim okresie, w którym Polska musi przystąpić do wielkiego planu promocyjnego, również kraju. Może dobrym miejscem do zaplanowania wielkiej promocji jest strategia rozwoju turystyki. Będzie to projekt, który chcę skonsultować dość szeroko.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#ElżbietaJakubiak">Czwarta ustawa, nad którą pracuje ministerstwo, jest przygotowywana na potrzeby organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Założenia były takie, że przygotujemy przynajmniej dwie ustawy. Jedna z nich powoływałaby organizatora i instytucję, która będzie budowała stadion narodowy w Warszawie w imieniu rządu polskiego. Właścicielem gruntu, na którym ma powstać obiekt jest rząd polski. Jest to grunt Skarbu Państwa w okolicach Stadionu Dziesięciolecia. Jest to trochę inna sytuacja niż w innych miastach, które współorganizują mistrzostwa. Wrocław, Poznań i Gdańsk są samorządami, które posiadają lub nabywają grunty i one będą właścicielami i inwestorami. Założenia do tej ustawy były takie, że aby sprawnie przeprowadzić proces inwestycyjny i proces zamawiania i wykonania tychże obiektów potrzebna jest instytucja, która będzie tym zarządzała i wydatkowała pieniądze. Ustaliliśmy wewnętrznie, że musi się to odbywać poza resortem sportu, ponieważ nie ma takiej jednostki, która mogłaby zostać inwestorem. Centralny Ośrodek Sportu, który jest jednostką budżetową, ma co roku bardzo dużo pieniędzy do wydatkowania, prowadzi i zarządza obiektami sportowymi na terenie całej Polski, w związku z czym nie jest to jednostka, która może wydać dodatkowo około miliarda złotych w ciągu najbliższych kilku lat. Nie jest do tego przygotowana. Nie jest możliwe, aby realizację projektu zlecić Centralnemu Ośrodkowi Sportu. Ustawa ma powołać spółkę Skarbu Państwa z pełnymi udziałami Skarbu Państwa do budowy kompleksu stadionu narodowego w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#ElżbietaJakubiak">Drugim zamierzeniem jest przygotowanie ustawy o EURO 2012. Chcemy, aby inwestycje związane z Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 mogły być realizowane w innym trybie niż przyjęty dziś w polskim ustawodawstwie. Wynika to z tego, że jesteśmy w sytuacji, która narzuca nam konieczność skracania wszelkich procedur i wszelkich cykli administracyjnych. Będę mówiła dość ogólnie, ale jeśli będą szczegółowe pytania, to na nie odpowiem. Chcemy, aby były stosowane przepisy, jak np. przy budowie autostrad, jeśli chodzi o wykup gruntu, wydawanie pozwoleń na budowę czy też wydawanie decyzji administracyjnych w sprawie pozwoleń na budowę. To jest główne założenie.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#ElżbietaJakubiak">Dziś jesteśmy w sytuacji, którą można porównać do błędnego koła. Miasta bowiem nie mogą zamawiać projektów i podejmować decyzji o ich realizacji, ponieważ nie mają pełnego finansowania tych przedsięwzięć. Żeby miasta mogły to wszystko robić, musimy przygotować wieloletni plan inwestycyjny, który będzie podstawą do podjęcia decyzji o zamawianiu projektów, wyborze wykonawcy i realizacji całego przedsięwzięcia. Z punktu widzenia polskich przepisów prawa nie można podejmować zobowiązań nie mając całej konstrukcji finansowej. Jest to niezwykle pilne, ponieważ do momentu, w którym musimy być gotowi, jeśli chodzi o stadiony, na których będą rozgrywane Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej EURO 2012, pozostało nam 48 miesięcy. Jest to niezwykle krótki czas, który potrzebny jest na realizację takiego przedsięwzięcia. W normalnym cyklu inwestycyjnym na pewno ten czas wynosi około pięćdziesięciu kilku miesięcy.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#ElżbietaJakubiak">Jestem dziś zmuszona do bardzo szybkiego opracowania niezwykle ważnej ustawy, którą technicznie nazywamy ustawą o EURO 2012. Znajdujemy się w końcowej fazie jej przygotowań. W tej chwili w moim biurze trwają tzw. uzgodnienia legislacyjne. Chodzi o czyszczenie przepisów ustawy z legislacyjnych błędów. Mam nadzieję, że dziś lub jutro prześlemy ten projekt do uzgodnień międzyresortowych, następnie przedłożę go Radzie Ministrów, a później w trybie pilnym pod obrady Wysokiej Izby.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#ElżbietaJakubiak">Cztery projekty, które wymieniłam, są przedmiotem prac mojego resortu. Najważniejszym i wieloaspektowym zadaniem jest realizacja wszystkich przedsięwzięć związanych z Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Nie można zapominać, że jesteśmy też w roku, który poprzedza igrzyska olimpijskie. Ministerstwo Sportu i Turystyki zostało włączone w przygotowania polskiej ekipy na imprezę w Pekinie. Przedstawiciele resortu zasiadają wspólnie z szefostwem Polskiego Komitetu Olimpijskiego w sztabie przygotowującym polską ekipę. Z mojej wiedzy wynika, że polska ekipa od strony technicznej i organizacyjnej jest dobrze przygotowana. Są stosowne środki na jej przygotowanie. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych nieprzyjemnych zdarzeń w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#ElżbietaJakubiak">Od strony sportowej trwają eliminacje w różnych dyscyplinach sportu. Liczymy na to, że kwalifikacji olimpijskich będzie dużo. Czy spełnią one oczekiwania Polaków i członków Komisji Kultury Fizycznej i Sportu, to okaże się w przyszłości. Jesteśmy po to, aby zadbać o stronę techniczną. Wyniki i cała warstwa sportowa leży w gestii klubów i związków sportowych.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#ElżbietaJakubiak">Zasadniczą sprawą są inwestycje o charakterze sportowym. Są one prowadzone w ministerstwie poprzez ich dofinansowanie w regionach i województwach, czyli dofinansowanie samorządów, albo prowadzone są bezpośrednio przez Centralny Ośrodek Sportu. Muszę powiedzieć, że budzi to moje największe zaniepokojenie, ponieważ okazuje się, że prowadzenie inwestycji przez Centralny Ośrodek Sportu jest w przedziwny sposób trudne. Wszystkie inwestycje, zarówno na skoczni Skalite, w Zakopanem, budowa hali w Giżycku, modernizacja toru w Wałczu, czy też tory kajakowe, wymagają stałego nadzoru. Obawiam się, że przygotowania do mistrzostw świata juniorów, które mają odbyć się w lutym przyszłego roku w Szczyrku nie są prowadzone w sposób zapewniający nam bezpieczeństwo. W tej chwili wzmogłam kontrolę i staram się, żeby inwestycja dobiegła szczęśliwie do końca. Jestem jednak zaniepokojona tym, czy na skoczni Skalite uda się rozegrać zawody. Jeśli nie, to będzie konieczne podjęcie decyzji o przeniesieniu ich do Zakopanego. Nie będzie to dobrze przyjęte przez opinię publiczną oraz mieszkańców Szczyrku.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#ElżbietaJakubiak">Poważną sprawą jest również decyzja o tym, czy powinniśmy ubiegać się o organizację mistrzostw świata w Zakopanem. Wczoraj odbyła się wizytacja obiektów i spotkanie w Zakopanem z przedstawicielami organizatorów oraz miasta. Według mojej wiedzy oraz odbytej rozmowy uważam, że mamy duże szanse na uzyskanie możliwości organizacji mistrzostw. Będzie to wymagało bardzo wielu nakładów w infrastrukturę sportową, która jest w gestii ministerstwa, a więc potrzeba będzie uwzględnić odpowiednie środki w budżecie. Jest to jednak projekt narodowy, ponieważ droga Zakopianka, baza hotelowa oraz cała infrastruktura wokół Zakopanego nie jest wystarczająca w kontekście tak dużej imprezy.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#ElżbietaJakubiak">Ministerstwo Sportu i Turystyki realizuje dziś najpoważniejsze dwa programy. Jest ich więcej, ale są realizowane na bieżąco, więc państwo posłowie zapewne doskonale je znają. Dwa najważniejsze programy to „Blisko boisko” oraz „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnie dostępnych dla dzieci i młodzieży”. Dostarczyliśmy państwu posłom materiał na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#ElżbietaJakubiak">Jestem dziś jedynie wykonawcą zawartych umów i decyzji, które zostały podjęte. Muszę podpisać umowy ze wszystkimi, którzy otrzymali pieniądze. Nie mogę powiedzieć nic więcej w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#ElżbietaJakubiak">Program „Blisko boisko” spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem, jeśli chodzi o lokalne samorządy. Jest on finansowany ze źródeł ministerstwa w kwocie około 10.000 tys. zł. Następne 20.000 tys. zł pochodziły z funduszu prewencyjnego Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń. Podmiot, który ubiegał się o dofinansowanie, musiał zabezpieczyć we własnym budżecie 1/3 środków. Środki pochodzą z funduszu, co pozwala na swobodniejsze gospodarowanie w czasie. Nie są to środki budżetowe rozliczane do 31 grudnia każdego roku. Program spotkał się z tych względów z dużym zainteresowaniem. Jestem w dużym kłopocie, ponieważ zostało zgłoszonych znacznie więcej wniosków niż przewidywaliśmy określając nasze możliwości finansowe. Rozmawiam w tej sprawie z przedstawicielami PZU i być może zrobimy jeszcze jedną turę. To wymaga pewnych przetasowań, jeśli chodzi o fundusz. Środki pochodzące z funduszu miały zostać ograniczone poprzez wprowadzenie zakazu reklamy piwa przed godziną 23. Musieliśmy stworzyć pewną rezerwę na ten cel. Jeśli nowelizacja ustawy nie wejdzie w życie, to widzę pewne możliwości wprowadzenia następnej tury programu „Blisko boisko”.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#ElżbietaJakubiak">Dziękuję za przedstawienie informacji.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#ElżbietaJakubiak">Otwieram dyskusję. Proszę państwa posłów o zadawanie pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#CzesławFiedorowicz">Myślę, że w imieniu wszystkich posłów mogę złożyć wyrazy podziękowania pani minister Elżbiecie Jakubiak, ponieważ jest pani minister już trzeci raz w tym tygodniu na posiedzeniu Komisji. Pani minister wypełniła tym samym w ciągu jednego tygodnia roczną normę swojego poprzednika. To jest zmiana, której trudno nie zauważyć.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#CzesławFiedorowicz">Chcę skoncentrować się jedynie na dwóch kwestiach. Pierwszą jest organizacja Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Jest to o tyle istotne, że właśnie wracam z posiedzenia Komisji, na której zadawałem pani minister Grażynie Gęsickiej pytania dotyczące realnej możliwości pozyskania w tym roku środków z funduszy unijnych na budowę stadionów do mistrzostw Europy. Nasza Komisja podjęła temat i zgłosiła dezyderat w tej sprawie. Uważam, że jest to temat nadal bardzo lekceważony. Nie przesadzam mówiąc, że istnieje ogromna rozbieżność informacyjna.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#CzesławFiedorowicz">Po pierwsze – pani minister Grażyna Gęsicka powtórzyła dziś, że nie ma zasadniczo możliwości finansowania z funduszy unijnych budowy stadionów. Wystąpiłem do wszystkich miast, które mają budować stadiony do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 i otrzymane informacje nie są ścisłe. Kraków, Poznań i Chorzów planują inwestycje w kwocie 926.000 tys. zł. Jest to dużo większa kwota niż podana w materiale, który rozpatrywaliśmy przed 3–4 miesiącami. Pani minister Grażyna Gęsicka powiedziała, że w związku z tym, że nie ma możliwości finansowania tych inwestycji z funduszy europejskich, musi zostać opracowany wieloletni program, który będzie zakładał wydatkowanie kwoty przekraczającej 100.000 tys. zł. Następnie musi zostać przyjęty przez Sejm. Przyszłe posiedzenie ma być ostatnim w tej kadencji. Moglibyśmy podczas niego przyjąć wieloletni program budowy stadionów. Następny czas, kiedy będzie można go przyjąć, to styczeń przyszłego roku. Wszyscy zainteresowani budową stadionów stawiają znak zapytania, ponieważ nie wiedzą, z jakiego źródła będą one finansowane. W przypadku każdego miasta chodzi o więcej niż 50% potrzebnych środków.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#CzesławFiedorowicz">Nie mam zarzutu do pani minister Elżbiety Jakubiak, chcę po prostu zapytać o wieloletni program finansowania z budżetu państwa stadionów. Przypominam, że ustawa o Narodowym Centrum Sportu i funduszu, o którym mówiło Ministerstwo Finansów, nie wpłynęła do Sejmu i już nie wpłynie. Program będzie zatem obejmował kwotę nie ponad 800.000 tys. zł, ale co najmniej 1.600.000 tys. zł. Powstaje pytanie, czy powstał on w takim trybie, aby na przyszłym posiedzeniu Sejmu można go było przyjąć.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#CzesławFiedorowicz">Przejdę do kwestii związanych z turystyką. Proszę panią minister Elżbietę Jakubiak o podtrzymanie determinacji, z jaką całe środowisko turystyczne walczy o to, aby nie zlikwidowano Polskiej Organizacji Turystycznej. Przez półtora roku, od początku powstania tego rządu, Ministerstwo Gospodarki, pan minister Piotr Woźniak wszystkimi sposobami próbują zlikwidować POT. Na szczęście do tej pory się to nie udało. Bardzo się ucieszyłem, gdy zobaczyłem, że turystyka jest pod egidą pani minister, również dlatego, że może wyłączy to możliwość oddziaływania ministra Piotra Woźniaka na likwidację jedynej polskiej organizacji turystycznej. Komisja jest z nią mocno związana, ponieważ powstała przy dużym naszym udziale. POT świetnie pracuje i jest standardem dla wszystkich krajów w Europie i na świecie. Jest profesjonalnie przygotowana do tego, aby zrealizować zadanie, o którym pani minister mówi, czyli strategię rozwoju turystyki. Chodzi o to, czy pani minister obroni połączenie Polskiej Organizacji Turystycznej z Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych, do którego przymierza się nie tylko pan minister Piotr Woźniak, ale również pan minister Paweł Poncyljusz, który otrzymał turystykę w swoje władanie.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#CzesławFiedorowicz">Chcę na koniec poruszyć inny problem, bo choć nie jestem członkiem Komisji Gospodarki, to uczęszczam na wszystkie posiedzenia podkomisji do spraw rozwoju i promocji turystyki. W programach sektorowych jest zarezerwowane tylko 139.000 tys. euro na 9 lat na polską turystykę. Czy pani minister Elżbieta Jakubiak ma dziś możliwość oddziaływania na sposób podziału tych pieniędzy, czy podzieli je minister gospodarki?</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#CzesławFiedorowicz">Dziękuję za zadawanie pytań, ale proszę jedynie państwa posłów o krótsze wypowiedzi. Jak już mówiłem, jest to prośba pani minister. Doceńmy to, że pani minister jest dziś z nami, a po raz trzeci jest obecna na posiedzeniu naszej Komisji w tym tygodniu. Jestem optymistą i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mieli okazję spotkać się z panią minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszTomaszewski">Uwarunkowania polityczne sprawiają, że myślimy o krótszym okresie, jeśli chodzi o działanie ministerstwa. Myślę, że gdyby koalicja funkcjonowała w normalny sposób, to pytalibyśmy panią minister o plany strategiczne. Pierwsza sprawa dotyczy kontynuacji pytań dotyczących Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Moje pytania w tym zakresie będą krótkie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#TadeuszTomaszewski">Po pierwsze – z jakich środków finansowych będą budowane stadiony w poszczególnych miastach, jak i Narodowe Centrum Sportu? O to pytają przedstawiciele samorządów. W jakiej formule prawnej będą przekazywane środki samorządom?</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#TadeuszTomaszewski">Pani minister Elżbieta Jakubiak wspomniała o tym, że przygotowywane są rozwiązania dotyczące przyspieszenia prac związanych z Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Chcę zapytać, na jakim etapie prac rządowych znajdują się te ustawy. Czy jest to koncepcja, która powstaje dopiero w ministerstwie, czy jest już po uzgodnieniach międzyrządowych?</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#TadeuszTomaszewski">W ministerstwie jest nowy dział, czyli turystyka oraz koordynacja projektu dotyczącego Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Rozumiem, że w zakresie pierwszego działu stopniowo będą przyjmowani nowi pracownicy i przejmowana niezbędna infrastruktura od instytucji dotychczas zajmującej się tymi kwestiami. Czy w związku z tym w ministerstwie zostanie powołana osoba odpowiedzialna za ten dział, czyli nowy podsekretarz stanu?</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#TadeuszTomaszewski">Jeśli chodzi jednak o Mistrzostwa Europy, to w jaki sposób pani minister zasili resort sportu i turystyki kompetentnymi osobami, które będą zajmować się tą kwestią? Potrzebni są bowiem specjaliści spoza dziedziny sportu, biegli w kwestiach dotyczących chociażby rozbudowy infrastruktury.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#TadeuszTomaszewski">Kolejną kwestią jest budżet. Myślę, że jest bardzo istotna kwestia. W kontekście narodowego projektu nie możemy zapomnieć o tym, że rozpoczęły się już prace nad projektem budżetu na 2008 r. Czy dziś pani minister ma jakąś informację, co do danych statystycznych? Jak przewiduje się budżet Ministerstwa Sportu i Turystyki na 2008 r.? Proszę również brać pod uwagę, że minister sportu i turystyki dysponuje dziś trzema źródłami, z czego 68% pochodzi z funduszy, a tylko 32% z budżetu państwa. W związku z powyższym, nie uda się uchwalić projektu rządowego w sprawie nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Większe środki będą w Funduszu Zajęć Sportowo-Rekreacyjnych dla Uczniów. Nie rozwiązuje to problemu środków na program „Blisko boisko”, ponieważ jest wyraźnie napisane, że są to środki przeznaczone na dofinansowanie zajęć sportowo-rekreacyjnych dla uczniów. Bez nowelizacji przepisów – moim zdaniem – nie uda się przeznaczyć środków na dofinansowanie tego programu. Stąd trudno to planować.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#TadeuszTomaszewski">W przypadku programu „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnie dostępnych dla dzieci i młodzieży” zasady: transparentność i jawność są bardzo dobre. Jeśli chodzi jednak o program „Blisko boisko”, to wiele do życzenia pozostawia procedura podejmowania decyzji. Wielu uważa, że była to typowa polityczna sprawa. Całe otoczenie programu nie było jasne, a w przypadku wydawania środków publicznych musi być zachowana zasada przejrzystości.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#TadeuszTomaszewski">W tym kontekście oraz wielu innych sprawach, bardzo ważną kwestią jest współpraca z samorządami. Poprzedni minister sportu, pan Tomasz Lipiec przez 2 lata nie miał czasu spotkać się z samorządami. Próbowaliśmy go do tego nakłaniać. Możliwe, że nie rozumiał wagi tej sprawy dlatego, że wcześniej był sportowcem. Jest to bowiem jeden z kanonów funkcjonowania resortu i pomnażania środków, którymi dysponuje w obszarze sportu i inwestycji.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#TadeuszTomaszewski">Przed chwilą pan poseł Zbigniew Pacelt pokazał mi, podpisane przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów, pismo dotyczące ewentualnych źródeł finansowania programu Narodowe Centrum Sportu. Jest tam mowa o tym, że m.in. przewiduje się w latach 2008–2010 przeznaczyć na ten cel z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej 825.000 tys. zł. Jeśli tak by się stało, to oznaczałoby, że zamykamy program inwestycji wojewódzkich, strategicznych oraz innych. W kontekście organizacji tak dużej imprezy międzynarodowej, jaką są Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej EURO 2012, jest to tym bardziej ważne. Sadzę, że byłoby to bardzo źle odebrane, gdybyśmy powiedzieli w ten sposób, że wszystkie inwestycje, które do tej pory są realizowane z udziałem środków z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej, przerywamy, ponieważ potrzeba jest środków na wdrożenie nowego, narodowego programu. Sądzę, że samorządy terytorialne odebrałyby to bardzo źle. Była mowa o dodatkowym zasilaniu funduszu, ale nie jest to realizowane. W związku z tym trudno będzie mówić o tym więcej, jeśli nie ma podstawy prawnej.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#TadeuszTomaszewski">Chcę odnieść się do tematu Centralnego Ośrodka Sportu. Trzeba w kontekście wydarzeń, które miały ostatnio miejsce, od początku prześledzić wszystkie kwestie dotyczące decyzji kadrowych, aby była tam przejrzystość. Doprowadziliśmy do tego, że w oczach opinii publicznej ta instytucja jest postrzegana jako raczej zła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszWójcik">Przypominam jedynie, że za 2 tygodnie będziemy omawiali temat Centralnego Ośrodka Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszTomaszewski">Na dzisiejszym posiedzeniu jest obecna pani minister Elżbieta Jakubiak, a ja mogę zadawać pytania.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#TadeuszTomaszewski">Działacze sportowi doprowadzają do tego, że pojawia się światełko otrzymania funduszy na organizowanie dużej imprezy sportowej, a następnie przedstawiają inną koncepcję finansowania, czyli wymuszają pieniądze. Moim zdaniem uchronić przed takimi zjawiskami może to, że projekty dużych imprez oraz występowanie o finansowanie powinno być związane ze stroną samorządową i rządową.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#TadeuszTomaszewski">Ostatnia kwestia, którą chcę poruszyć, dotyczy sportu osób niepełnosprawnych. Pani minister Elżbieta Jakubiak na posiedzeniu plenarnym Sejmu mówiła, że zamierza m.in. znowelizować przepisy w tym zakresie. Cieszę się, ponieważ dwie poprawki Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej mogłyby zostać zrealizowane. Wcześniej nie zostały przyjęte. Jest inny problem, który podlega zaopatrzeniu ze źródła finansowania sportu kwalifikowanego osób niepełnosprawnych. Do tej pory poza stypendiami jest ono finansowane ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Jest to ważne zadanie i powinno być finansowane ze środków budżetu państwa, czego od dłuższego czasu się domagamy. W ten sposób byłoby więcej środków na upowszechnianie sportu wśród osób niepełnosprawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#DariuszOlszewski">Moi przedmówcy pytali o sprawy finansowe. Mam nadzieję, że otrzymamy za chwilę odpowiedź od pani minister Elżbiety Jakubiak.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#DariuszOlszewski">Co jakiś czas słyszymy o różnych koncepcjach i zmianach projektu Stadionu Narodowego w Warszawie. Jako osoba, która mieszka blisko Warszawy, jestem zainteresowany tym, aby stadion powstał i żeby nie było wstydu, bo rozpoczęcie lub zakończenie Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 trzeba będzie przenieść do innego miasta. Chcę się dowiedzieć, jaka jest obecnie koncepcja stadionu narodowego i jaka jest planowana jego pojemność? Czy będzie on wkomponowany w Stadion Dziesięciolecia, czy jednak należy zlikwidować stary stadion, co podobno może zająć nawet rok.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#DariuszOlszewski">Dość dużo kibiców Legii Warszawa kontaktuje się mną i pyta o przyszłość klubowego stadionu. Czy Ministerstwo Sportu i Turystyki będzie partycypowało w kosztach jego powstania? Czy jest możliwa taka pomoc, czy jedynie miasto będzie musiało ze swoich środków zrealizować tę inwestycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#GrzegorzJanik">Pani minister Elżbieta Jakubiak mówiła o inwestycjach prowadzonych przez Centralny Ośrodek Sportu. Chcę do tego nawiązać, zapytać i być może prosić o interwencję w sprawie budowy strzelnicy biathlonowej na Kubalonce. Z informacji, które posiadam, a mam ciągły kontakt z przedstawicielami Polskiego Związku Biathlonu, wynika, że inwestycja jest prowadzona nie tak, jak życzyłby sobie tego związek. Nie spełnia po prostu wymogów biathlonu XXI wieku. Nie wiem, czy ktoś z państwa posłów był na zawodach w Anterselva, Ruhpolding czy Oberhof, ale tam cała impreza odbywa się na jednym poziomie. Tymczasem dyrektor Centralnego Ośrodku Sportu w Szczyrku zamierza wybudować strzelnicę w skałach, co uniemożliwi widzom obserwację najlepszego spektaklu, jakim jest strzelanie. Zdaję sobie sprawę, że środki przeznaczone na tę inwestycję nie są wystarczające, ale ważne jest, aby nie budować przestarzałego obiektu, a przygotować podstawy do porządnego, nowoczesnego obiektu. Proszę panią minister Elżbietę Jakubiak o zwrócenie na to uwagi. Myślę, że bardzo prostym wyjściem byłoby, gdyby dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku skonsultował się z prezesem Polskiego Związku Biathlonu. Być może inaczej kilka milionów złotych, które są przeznaczone na budowę strzelnicy, zostaną źle wykorzystane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MarianDaszyk">Moje pytanie wynika z wypowiedzi pani minister Elżbiety Jakubiak dotyczącej nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi mającej na celu ograniczenie reklam piwa. Jakie jest stanowisko pani minister w tej sprawie? Jakie jest również zdanie pani minister w sprawie ograniczeń sprzedaży alkoholu, w tym piwa, na obiektach sportowych? Czy pani minister ma informacje na temat spożywania alkoholu przez polską młodzież? Myślę, że są to bardzo ważne kwestie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ElżbietaJakubiak">Zacznę od odpowiedzi na pytania zadane przez pana posła Mariana Daszyka. Stawiają mnie one, jako ministra sportu, w trudnej sytuacji. Bardzo wygodnie jest mówić o finansowaniu imprez sportowych, o nowych programach, jeśli ma się zagwarantowane finansowanie budżetowe. Jeśli główne inwestycje i programy sportowe pochodzą z funduszy, to na to pytanie nie da się tak jasno odpowiedzieć. Wiem, że kalkulacje robione w resorcie mówiły o tym, że jeśli wejdzie w życie nowelizacja ustawy polegająca na ograniczeniu reklam napojów alkoholowych, to zostaną zmniejszone wpływy do funduszu. Trzeba się z tym liczyć. Czy mogę mieć nadzieję, że ubytki finansowe zostaną zrekompensowane w jakiś inny sposób, to nie jest jasne. Jeśli pan poseł Marian Daszyk pyta mnie, jakie powinny być zasady wychowywania młodzieży, to oczywiście powinno się ograniczać dostęp i nie promować picia alkoholu. Jeśli pan poseł pyta, czy znajduję inne źródło finansowania dla funduszu, to w tej chwili nie ma takiej podstawy prawnej. Jeśli są reklamy, to są środki.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#ElżbietaJakubiak">Czy inne formy reklam można brać pod uwagę? Być może można spróbować znaleźć inne formy finansowania funduszu i rozwoju sportu. To jest decyzja Sejmu. Mogę powiedzieć jedynie, że na pewno nie jestem ministrem, który popierałby reklamę piwa na imprezach sportowych, ale muszę przyjąć, że są to jedyni sponsorzy większości poważnych imprez sportowych, poza firmami ubezpieczeniowymi czy informatycznymi. Czasem trzeba przyjmować życie tak, jak ono wygląda.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#ElżbietaJakubiak">Szczegółowo na pytanie pana posła Dariusza Olszewskiego odnośnie do Stadionu Narodowego w Warszawie odpowie pan dyrektor Michał Borowski, ponieważ jest najlepiej poinformowany w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#ElżbietaJakubiak">Jeśli chodzi o możliwość dofinansowania modernizacji stadionu Legii Warszawa, to odpowiem z doświadczenia warszawskiego urzędnika miejskiego, że nie ma najmniejszej potrzeby. Budżet inwestycyjny miasta stołecznego Warszawy na ten rok wynosi 3.000.000 tys. zł. Jeśli na remont stadionu Legii Warszawa zostało wpisane 160.000 tys. zł, a teraz jest 380.000 tys. zł, to mogę z całą pewnością powiedzieć, że nawet gdyby chodziło o 600.000 tys. zł w ciągu trzech lat, to nie byłoby to żadnym obciążeniem dla budżetu miasta. Taką sumę może pokryć np. sprzedaż małej działki w dzielnicy Wawer. Z tego powodu nie zamierzam oferować pomocy finansowej ministerstwa, chociażby ze względu na to, że nie chciałabym narazić na szwank reputacji miasta. Różnica jest taka, że 3.000.000 tys. zł dla budżetu państwa jest problemem, a dla miasta nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MirosławDrzewiecki">Przepraszam, że przerywam, ale jeśli już mówimy o modernizacji stadionu Legii Warszawa, to bardzo mnie przekonuje wypowiedź pani minister. Warszawa jest w szczęśliwej sytuacji, ponieważ jest bogatym miastem, a jeśli chodzi o inwestycje sportowe, to nie ma wielkich potrzeb. Może zatem sama sfinansować taką inwestycję. Zastanawia mnie jednak jedna rzecz, która skłania mnie do zadania pytania. Pani minister Elżbieta Jakubiak przez ostatnie 4 lata, gdy prezydentem Warszawy był Lech Kaczyński, pracowała w urzędzie miasta. Mówiliście przez cały ten czas, że stadion Legii Warszawa zostanie wyremontowany. Co się stało, ponieważ wówczas środków finansowych było tyle samo, co teraz, że wówczas ta inwestycja nie została zrealizowana? Interesuje mnie to z jeszcze jednej przyczyny. Poddaję bowiem pod wątpliwość możliwość czasowego zmieszczenie się w terminie budowy stadionu narodowego w Warszawie. Wydaje mi się, że będzie to bardzo trudne. Rozumiem, że szczegółowo przedstawi tę kwestię pan dyrektor Michał Borowski. Jeśli sytuacja remontu stadionu Legii Warszawa wygląda tak optymistycznie z punktu widzenia inwestora, jakim jest Miasto Stołeczne Warszawy, to dlaczego kilka lat temu była gorsza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#ElżbietaJakubiak">Powiem jedynie, że każda inwestycja jest przygotowywana. Nawet remont wymaga przygotowania od strony technicznej. W przypadku tej inwestycji jest kontrahent, klub sportowy i prywatna firma. Problem polega na tym, na ile można umówić się z prywatnym inwestorem i właścicielem klubu, bo tak naprawdę stadion będzie wykorzystywany przez właściciela prywatnego. Poza tym miasto przygotowywało remont stadionu Legii Warszawa, a nie budowę całkiem nowego stadionu. Propozycja Warszawy dotyczyła remontu za kwotę 160.000 tys. zł. Dziś mówimy o rozbudowie za 380.000 tys. zł. Jeśli będzie to przeprowadzało miasto, to inwestycja wyniesie 600.000 tys. zł. Takie są perspektywy. Nie realizowaliśmy inwestycji podczas naszej pracy w Warszawie, ponieważ wszystko wymaga przygotowań. Na początku naszej pracy nie była to pierwsza potrzeba dla miasta, choć rozpoczęliśmy plan remontu stadionu Legia Warszawa. Za naszej kadencji były przeprowadzone podstawowe remonty. Myślę, że pan dyrektor Michał Borowski odpowie bardziej szczegółowo na te kwestie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MichałBorowski">Jesienią 2006 r., przed wyborami, zostało podpisane porozumienie między firmą ITI, właścicielem klubu Legia Warszawa, a władzami miasta, mówiące o tym, że Warszawa za 180.000 tys. zł zmodernizuje stadion Legii Warszawa, przy czym sam projekt modernizacji zostanie wykonany przez klub i doręczony miastu w styczniu 2007 r. Tak się jednak nie stało. Projekt nie został dostarczony do tej pory, natomiast miasto podjęło decyzję, żeby nie modernizować stadionu za 180.000 tys. zł, ale wybudować nowy za 360.000 tys. zł. Mogę zagwarantować, że ta inwestycja wyniesie 500.000 tys. zł. Tak wygląda sytuacja.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MichałBorowski">W momencie dyskusji na temat modernizacji stadionu Legii Warszawa w ogóle nie było mowy o tym, że Polska będzie mogła zorganizować Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2012. Stadion przy ulicy Łazienkowskiej będzie mógł pomieścić najwyżej 35 tys. kibiców. Jest to spowodowane wielkością działki, na której jest położony. Ten stadion nie będzie mógł w związku z tym nigdy być gospodarzem meczu otwarcia lub finału Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012, ponieważ UEFA wymaga wówczas pojemność 55 tys. brutto widzów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ElżbietaJakubiak">Padło również pytanie, które dotyczyło tego, w jaki sposób będą finansowane stadiony budowane w ramach Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Pan poseł Czesław Fiedorowicz mówił, że pani minister Grażyna Gęsicka stwierdziła, iż musi powstać wieloletni program inwestycyjny. To jest podstawa, aby wyjść z błędnego koła, o którym już mówiłam. Ministerstwo Sportu i Turystyki jako inwestor oraz miasta: Wrocław, Gdańsk i Poznań nie mają wieloletniego planu finansowego, który pozwalałby zamówić projekty. Można to zrobić wówczas, jeśli ma się zapewniony system finansowania. Przygotowujemy taki plan wieloletni, ale po pierwsze trzeba najpierw odpowiedzieć na pytanie, jaki inwestycje będą realizowane. Trzeba przeprowadzić kosztorysy tych inwestycji, a dziś ani ja, ani żadne z miast-organizatorów tych kosztorysów i planów inwestycyjnych nie mają. Myślę, że wieloletni plan inwestycyjny i finansowy będzie przygotowany i stworzy możliwość zamawiania projektów. Dokładam wszelkich starań, aby stało się to jak najszybciej. Rozmawiałam z panią minister Grażyną Gęsicką oraz panią minister Zytą Gilowską. Postaramy się to przeprowadzić razem. Musimy jednak wiedzieć, ile stadiony będą miały miejsc, jak mają być finansowane. Z całą pewnością wszystkie obiekty muszą otrzymać wsparcie rządowe, dotację budżetową, ponieważ wartość inwestycji przekracza możliwości finansowe każdego z tych miast. Ani Poznań, ani Wrocław, ani Gdańsk nie wybudują obiektów o wartości nawet ponad 400.000 tys. zł, ponieważ nie są w stanie samodzielnie udźwignąć realizacji takiego projektu. Są oczekiwania na dofinansowanie z budżetu. W rządzie jest w tej sprawie zgoda. Inwestycja ma charakter narodowy pod względem organizacyjnym, więc to wszyscy rozumiemy. Nie można ograbić również funduszu. Pan poseł Tadeusz Tomaszewski powoływał się w swojej wypowiedzi na rozporządzenie Rady Ministrów dotyczące sposobu finansowania inwestycji Narodowe Centrum Sportu. To była koncepcja realizacji tej inwestycji przez Totalizator Sportowy, który miał być inwestorem. Pieniądze na ten cel miały pochodzić z funduszu. Ta koncepcja wydaje się być starą koncepcją. Znam ją, ale nie jest koncepcją obowiązującą.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#ElżbietaJakubiak">Inwestorem Narodowego Centrum Sportu będzie państwo. Inwestycję prowadziła będzie spółka. Zależy to oczywiście od zgody Sejmu oraz Komisji Kultury Fizycznej i Sportu. Nasza propozycja jest taka, aby te inwestycje realizował specjalnie do tego powołany podmiot Skarbu Państwa zaopatrzony w środki budżetowe.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#ElżbietaJakubiak">Jak już powiedziałam wcześniej w ministerstwie trwają ostateczne prace nad projektem ustawy o EURO 2012. Na podstawie jej przepisów zostanie powołana spółka, której zadaniem będzie realizacja budowy Narodowego Centrum Sportu. Będzie to również podstawa do powołania tzw. organizatora.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#ElżbietaJakubiak">Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 są wydarzeniem incydentalnym, mimo że przygotowanie do niego będą trwały kilka lat. Zaproponowałam powołanie spółki Skarbu Państwa, która byłaby organizatorem w imieniu rządu. Zadania spółki określone byłyby ustawą i wymienione enumeratywnie, co taka spółka musi robić w szczególności. Musi realizować zobowiązania rządu zawarte w umowie pomiędzy UEFA a rządem polskim, przygotować, nadzorować i wykonywać te zadania. Jest to plan minimum i mam nadzieję przedstawić w najbliższy wtorek na posiedzeniu Rady Ministrów projekt ustawy. W trybie pilnym skierujemy go do prac w parlamencie.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#ElżbietaJakubiak">To ułatwiłoby po pierwsze zatrudnianie specjalistów. Mówiłam już na posiedzeniu Komisji Infrastruktury, że średnie wynagrodzenie w Ministerstwie Sportu i Turystyki wynosi 3.100 zł i zapewniam państwa, że przy takim tempie robót, jakie czeka nas przez najbliższe pięć lat, czyli budowa 4, a może nawet 6 stadionów, wielkiej infrastruktury drogowej, lotniskowej, turystycznej, hotelowej, to będzie również wielka konkurencja na rynku o specjalistów. Nie możemy stanąć w obliczu tego, że niesprawny organizm rządowy nie poradzi sobie z inwestycją, ponieważ nie może zaproponować cen rynkowych dla specjalistów. Nie wyobrażam sobie, aby w ministerstwie osoba, która ma nadzorować wydatki rzędu 1.000.000 tys. zł na stadion narodowy zarabiała miesięcznie 3.100 zł brutto. To jest niemożliwe. Oczywiście niektórzy pracownicy zarabiają 2.400 zł, a inni 4.500 zł, ale mimo wszystko nie są to ludzie, którzy będą mogli nadzorować tak wielkie inwestycje. Wydaje mi się zatem niezbędne ustawowe powołanie państwowej spółki Skarbu Państwa do organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Ten projekt zostanie w najbliższych dniach przedstawiony również państwu posłom.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#ElżbietaJakubiak">Pan poseł Tadeusz Tomaszewski pytał o programy „Blisko boisko” oraz „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnie dostępnych dla dzieci i młodzieży”. Nie miałam czasu wniknąć w szczegóły procedury przyznawania wsparcia z funduszu. Wiem, że było zbyt dużo wniosków, a zbyt mało pieniędzy. W takiej sytuacji, jedynym możliwym wyjściem wydaje się być jakaś forma losowania. Każde uznaniowe podjęcie przeze mnie decyzji budzi sprzeciw, ponieważ urzędnicy kwalifikują wnioski, które spełniają kryteria, a następnie nie są finansowane. Budzi to pewne podejrzenia. Tak jest zawsze przy każdej procedurze, że pewna dowolność w podejmowaniu decyzji przez ministra istnieje. Jestem dziś jedynie realizatorem umów, nie podejmowałam decyzji w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-14.6" who="#ElżbietaJakubiak">Powołałam nowego dyrektora oraz zastępcę dyrektora Centralnego Ośrodka Sportu. Obydwaj spełniają moje oczekiwania i kryteria, posiadają doświadczenie w zarządzaniu nieruchomościami, wydatkowaniu pieniędzy budżetowych. Jednocześnie posiadają chęć realizacji zadań, które wymaga bieżąca sytuacja. Państwo posłowie dobrze wiedzą, że w Centralnym Ośrodku Sportu jest obecna Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralne Biuro Antykorupcyjne oraz wszystkie inne służby w związku z aresztowaniem byłych szefów tej instytucji. To stanowi pewną niedogodność, ponieważ pracownicy Centralnego Ośrodka Sportu muszą służyć pomocą w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-14.7" who="#ElżbietaJakubiak">Nie jestem również zadowolona ze sposobu realizacji inwestycji oraz z decyzji, które są podejmowane, jeśli chodzi o wielką infrastrukturę sportową. Chcę, aby przebiegało to inaczej, ale naprawdę jestem zbyt krótko w resorcie, aby mieć gruntowną wiedzę. Mogę powiedzieć jedynie, że jeśli wydaje się 36.000 tys. zł na wielką halę w Giżycku, to chcę wiedzieć, czemu ma służyć taki ośrodek, czy ma on być np. przygotowującym polską kadrę sportową w grach zespołowych lub wypożyczamy go ościennym państwom, na czym zarabiamy. Centralny Ośrodek Sportu musi się bowiem również utrzymywać, nie tylko inwestować. Niestety, dziś nie odpowiem państwu posłom szczegółowo na te kwestie. Mam nadzieję, że niedługo będę lepiej przygotowana i będę mogła lepiej uzasadniać wydatki inwestycyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MichałBorowski">Pan poseł Dariusz Olszewski powiedział, że słyszy o ciągłych zmianach, jeśli chodzi o plany względem przyszłości Stadionu Dziesięciolecia. Aby zmiany mogły zachodzić, to musi być coś najpierw ustalone. Z tego, co wiem, jak dotąd nie zostały podjęte żadne decyzje wiążące na temat tego, jaki to ma być stadion. Informacji prasowych jest bardzo dużo.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#MichałBorowski">Najmniejszy stadion spośród czterech, które Polska zobowiązała się wybudować, będzie miał pojemność 55 tys. widzów. Równocześnie dyskutowaliśmy na temat tego, aby stadion narodowy miał pojemność 75 tys. widzów i był stadionem olimpijskim, czyli lekkoatletycznym. Istnieje bardzo duża różnica między tymi dwoma typami stadionów.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#MichałBorowski">Najważniejszym problemem jest to, czy stadion lekkoatletyczny na 75 tys. widzów zmieści się obok istniejącego Stadionu Dziesięciolecia. W tej chwili badamy bardzo dokładnie, niezależnie od tego, jaka decyzja zostanie podjęta przez panią minister Elżbietę Jakubiak w porozumieniu z rządem, dotycząca największej w Polsce inwestycji tego rodzaju. Myślę, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni taka decyzja zapadnie. Patrzymy równolegle na obie możliwości w kontekście nie tylko kosztów, ale i wykonalności. Mamy tylko 4 lata na to, aby zakupić projekt oraz wykonać budowę. To jest niesłychanie krótki czas. Nie ma w Polsce porównywalnej wielkości inwestycji, która zostałaby wykonana w tak małym okresie. Jest to niesłychane wyzwanie, a dotyczy jedynie budowy stadionu.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#MichałBorowski">Decyzja o budowie Narodowego Centrum Sportu zakłada również budowę szeregu innych obiektów sportowych, jak wielofunkcyjna hala na 16–18 tys. widzów, olimpijski stadion pływacki oraz kilku innych, które wszystkie może będą poddane dyskusji. W tej chwili bowiem najważniejsze jest wybudowanie stadionu narodowego.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#MichałBorowski">Myślę, że bardziej szczegółowo będę w stanie odpowiedzieć państwu posłom dopiero podczas następnego spotkania. W tej chwili wykonalność jest naszym największym problemem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#CzesławFiedorowicz">W nawiązaniu do słów pani minister Elżbiety Jakubiak o tym, że miasta, na terenie których mają zostać zbudowane nowe stadiony, nie przedstawiły jeszcze materiałów chcę powiedzieć, że dysponuję pismem z dnia dzisiejszego, gdzie jest napisane: Poznań – zakończono prace związane z projektowaniem. W takim razie musiał zostać stworzony kosztorys. Jest tu podana kwota 436.000 tys. zł. W przypadku Krakowa są podane bardzo szczegółowe kwoty dotyczące wszystkich zadań kosztorysowanych. Jest chyba jakiś problem w przepływie informacyjnym, na co warto zwrócić uwagę.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#CzesławFiedorowicz">Chcę również podkreślić, że chodzi o narodowy program, a nie wieloletni plan inwestycyjny. Jeśli kwota narodowego programu przekracza 100.000 tys. zł, to musi być uchwalony przez Sejm, a nie przez rząd.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#CzesławFiedorowicz">Pani minister Elżbieta Jakubiak nie odpowiedziała jeszcze na moje pytania związane z turystyką, które wcześniej zadałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanuszWójcik">Turystyka jest oczywiście w zakresie działalności Ministerstwa Sportu i Turystyki, ale nie wprowadziliśmy jej jeszcze do zakresu działania Komisji Kultury Fizycznej i Sportu. Gdyby oczywiście pani minister zechciała odpowiedzieć na pytania pana posła Czesława Fiedorowicza, to będziemy usatysfakcjonowani.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#ElżbietaJakubiak">Nie zamierzam likwidować Polską Organizację Turystyczną, ponieważ jest to skomplikowane i niewykonalne w ciągu roku budżetowego. Nie mogę być jednak w pełni zadowolona z działalności i sposobu zarządzania. Zapewne wymaga to bardziej szczegółowej analizy. W pracach Polskiej Organizacji Turystycznej powinien być uwzględniony fakt, że Polska uczestniczy w Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie w 2008 r. oraz, że organizuje Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Jestem otwarta na debatę.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#ElżbietaJakubiak">Nie jest prawdą stwierdzenie, że Polska Organizacja Turystyczna jest jedyną organizacją promującą Polskę. Istnieje Instytut im. Adama Mickiewicza, który w statucie ma dokładnie te same cele, oprócz dodatkowo promocji kulturalnej. Tę część można oczywiście łączyć z promocją turystyczną. Istnieje ponadto Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych, która zajmuje się promocją inwestycji zagranicznych. Ta instytucja dysponuje dużymi środkami a nie jestem pewna, czy są pozytywne efekty ich wydatkowania. Funkcjonuje ponadto Instytut Polski, który również promuje nasz kraj. Zapewne byłoby lepiej, gdyby istniała organizacja w jakiejś formie współpracująca, ponieważ przy okazji roku Fryderyka Chopina lub Stanisława Wyspiańskiego można promować turystykę. Podobnie, promując dany region, można promować jego walory inwestycyjne. Jest to oczywiście temat na inną dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#ElżbietaJakubiak">Jest przygotowywana Strategia Rozwoju Turystyki. Nie mam jeszcze wyrobionej opinii w tym zakresie, jestem przed dyskusjami ze specjalistami. Jestem otwarta na sugestie i uwagi ze strony państwa posłów. Myślę, że jest warte poważnej debaty, czy potraktujemy kiedykolwiek turystykę jako jedną z gałęzi biznesu, czy tylko jako formę promocji Polski. Jest to zapewne pytanie, na które musimy sobie wszyscy odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#ElżbietaJakubiak">Tak się składa, że dokładnie tydzień temu byłam w Poznaniu. Widziałam plany inwestycyjne i wiem, jak będzie finansowany stadion. Jestem po rozmowach z prezydentem miasta, wojewodą oraz szefostwem klubu Lecha Poznań. Budowa stadionu zaczyna być realizowana, ale nie wynika to z decyzji o udziale Poznania w Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Jest prowadzony remont z funduszu ministerstwa, który ma na stadionie Lecha Poznań wprowadzić zadaszenie widowni. Dziś ze względu na potrzebę podniesienia liczby miejsc na stadionie do 40 tys. miejsc brutto, żeby rozegrać mecz podczas mistrzostw Europy, potrzebna jest inna modernizacja. W tej chwili trwają prace nad przeprojektowaniem stadionu w tym zakresie. Remont stadionu był robiony etapami, co stanowi pewien problem, ponieważ zawsze procedury trzeba zaczynać od początku. Nie byłabym zatem pewna, czy to Poznań dzierży palmę pierwszeństwa w realizacji przedsięwzięć związanych z organizacją mistrzostw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#DariuszOlszewski">Odnosiłem się do kwestii budowy stadionu narodowego, ponieważ nawet na tej sali słyszeliśmy różne opinie. Chodzi mi jednak o to, czy stadion ma powstać w miejscu Stadionu Dziesięciolecia o pojemności 75 tys. miejsc, czy na obok o pojemności 55 tys. miejsc, czyli z wypełnionym minimum wymaganym do przeprowadzenia meczu otwarcia lub finałowego.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#DariuszOlszewski">Mam jeszcze pytanie do pani minister Elżbiety Jakubiak na temat programu „Blisko boisko”. Dochodzą do nas głosy, że jeszcze w tym roku miały być dodatkowe środki przeznaczone na ten program. Czy jest to prawda? Czy będą mogły być w związku z tym zatwierdzane następne boiska? Czy w przyszłym roku program „Blisko boisko” oraz „Budowa wielofunkcyjnych boisk sportowych ogólnie dostępnych dla dzieci i młodzieży” będą funkcjonować?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ElżbietaJakubiak">Bardzo chciałabym, aby program „Blisko boisko” był kontynuowany, ponieważ jest adresowany do podmiotów, które mają największy problem z pozyskiwaniem środków. Niewielkie boiska mogą być z powodzeniem budowane przez bogate samorządy, ale boisko warte 400 tys. zł wybudowane przez małe gminy, jest dla nich trudne do zrobienia. Myślę, że jeśli chcemy wyjść poza duże aglomeracje z infrastrukturą sportową, aby dotrzeć do małych ośrodków, to program ma właśnie taki walor.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#ElżbietaJakubiak">Niestety program nie jest finansowany w całości przez ministerstwo, więc muszę zabiegać o pozyskiwanie pieniędzy od donatora, którym jest PZU SA. Firma nie ma jednak żadnego zobowiązania w tym zakresie. Będzie to zależało od woli rady nadzorczej oraz zarządu. Na pewno upomnę się o dodatkowe środki, ponieważ jest to publiczny ubezpieczyciel, który ubezpiecza ludzi w małych i dużych ośrodkach. Nie ma powodu, aby pieniądze były wykorzystywane jedynie przez wielkie aglomeracje. Jeśli te środki będą do dyspozycji ministerstwa, to będzie możliwość składania wniosków, więc nie mogę stwierdzić, że ci, którzy złożyli wcześniej, otrzymają te środki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MichałBorowski">Podam przykład stadionu w Lipsku, gdzie na starym stadionie wybudowano nowy o pojemności 40 tys. widzów, wykorzystując starą budowlę. W przypadku Polski można również przeprowadzić podobną inwestycję uzyskując podobną pojemność. Jeśli mówimy jednak o budowie stadionu lekkoatletycznego, to z pewnością około 50% wałów ziemnych obecnego Stadionu Dziesięciolecia trzeba będzie usunąć. Z tych względów wykonalność stadionów jest jednym z elementów oceny, który nie został do dziś zrealizowany. Nie została podjęta decyzja, jaki stadion, gdzie i w jaki sposób będzie budowany. Z tych względów, jeśli okaże się, że stadion ma mieć pojemność 70 tys. widzów, a konieczność wyburzenia części istniejącego Stadionu Dziesięciolecia opóźni nam realizację inwestycji o np. 4–5 miesięcy, to może to oznaczać, że nie będziemy gotowi do lata 2011. Dlatego będziemy musieli sprawdzić wcześniej, czy nie łatwiej będzie wybudować stadion narodowy obok obecnego Stadionu Dziesięciolecia. Pracujemy w tej chwili nad tym i mam nadzieję, że do 15 września decyzja zostanie podjęta. Inaczej nie będziemy mogli zlecić przygotowania projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ElżbietaJakubiak">Przedstawiłam projekt budżetu na przyszły rok do Ministerstwa Finansów. Nie muszę państwu posłom tłumaczyć, w jaki sposób się go konstruuje. Sporządziłam projekt według otrzymanych z Ministerstwa Finansów wskaźników. Wystąpiłam o wpisanie do rezerwy dwóch rzeczy. Po pierwsze, 6.000 tys. zł na sfinansowanie nowelizacji ustawy dotyczącej osób niepełnosprawnych, czyli paraolimpijczyków, którzy nie uzyskują świadczenia, jak olimpijczycy i inni paraolimpijczycy od 1992 r. Ma to swoje uzasadnienie, bo dopiero w zeszłym roku ruch paraolimpijski nabrał formalnych kształtów. Mogę jednak powiedzieć w ten sposób, że ukaraliśmy w ten sposób animatorów tego ruchu. Jeśli bowiem ktoś przed 1992 r. inspirował i zaczynał paraolimpiadę, to dziś nie ma prawa do świadczenia z tego tytułu. Nie chodzi o wielki wydatek budżetowy, ponieważ obejmuje około 140 osób, które otrzymywałyby świadczenia.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#ElżbietaJakubiak">Druga rezerwa ma być przeznaczona na funkcjonowanie tzw. instytucji organizatora. Obliczyliśmy, ile potrzeba środków, aby rozpocząć działalność tego organizatora, przygotować pewne plany, projekty, nie tylko inwestycyjne, ale przede wszystkim architektoniczne oraz ekspertyzy. Umowa z UEFA nakłada na nas wiele obowiązków w zakresie legislacji. Do tego potrzebne są specjalistyczne opinie. Są to dość trudne sprawy dotyczące ochrony praw autorskich, czy też ustawa o bezpieczeństwie stadionów.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#ElżbietaJakubiak">Jakie będą efekty, to oczywiście zależy od państwa posłów oraz zrozumienie tych kwestii przez resztę parlamentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję za odpowiedzi na pytania.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z państwa posłów chce jeszcze zabrać głos? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja zrealizowała ten punkt porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#JanuszWójcik">Przechodzimy do realizacji drugiego punktu porządku dziennego, czyli spraw bieżących.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z państwa posłów chce zabrać głos? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#JanuszWójcik">Informuję, że na tym porządek obrad został wyczerpany. Protokół z dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#JanuszWójcik">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>