text_structure.xml 27.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszWójcik">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu. Stwierdzam kworum. Stwierdzam przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń. Witam wszystkich obecnych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanuszWójcik">Informuję, że decyzją prezydium Komisji porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został rozszerzony o punkt w następującym brzmieniu: „Informacja ministra sportu w sprawie afery korupcyjnej i aresztowań kierownictwa Centralnego Ośrodka Sportu”. W dniu wczorajszym został wystosowany odpowiedni list do ministra sportu, który zobowiązywał go do przybycia na dzisiejsze posiedzenie Komisji. Posłowie zapoznali się z treścią tego listu w dniu wczorajszym.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JanuszWójcik">W dniu dzisiejszym w godzinach porannych otrzymałem list z Ministerstwa Sportu od pana Tomasza Lipca o następującej treści: „Szanowny Panie Przewodniczący. W związku z poszerzeniem obrad Komisji Kultury Fizycznej i Sportu w dniu 5 lipca 2007 r. o punkt: »Informacja ministra sportu w sprawie afery korupcyjnej i aresztowań kierownictwa Centralnego Ośrodka Sportu « informuję, że do powyższych kwestii będę mógł się odnieść po złożeniu wyjaśnień prezesowi Rady Ministrów, panu Jarosławowi Kaczyńskiemu. Do spotkania ma dojść w ciągu najbliższych dni. Z poważaniem. Minister Tomasz Lipiec”.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JanuszWójcik">Rozmawiałem również telefoniczne z panem ministrem Tomaszem Lipcem, który nie uchyla się od wyjaśnienia kwestii związanych z wydarzeniami dotyczącymi kierownictwa COS. Jednak pan minister uważa, że najpierw musi przeprowadzić rozmowę z premierem na temat osób kierujących do niedawna COS, których zatrudnił na stanowiskach dyrektora ośrodka i jego zastępcy. Tę informację wraz z krótkim komentarzem chciałem państwu przedstawić, a teraz oczekuję na pytania i uwagi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszTomaszewski">Zgłaszając przedwczoraj wniosek o rozszerzenie porządku dnia liczyliśmy na to, że minister Tomasz Lipiec przedstawi Komisji i opinii publicznej kwestie odnoszące się do nadzoru nad powierzonymi mu instytucjami, do których należy COS. To minister sportu, pan Tomasz Lipiec powoływał dyrektora tej instytucji, który z kolei powołał swojego zastępcę. Przedtem pracowali razem w warszawskich ośrodkach sportu. Przypomnę, że na posiedzeniach naszej Komisji zajmowaliśmy się wielokrotnie sprawami polityki kadrowej realizowanej w Centralnym Ośrodku Sportu mówiąc, że polityka ta nie ma nic wspólnego z polityką rządu. Nie jest to również polityka zgodna z zasadami Prawa i Sprawiedliwości, a gdybym tak powiedział, to obraziłbym moich kolegów z tego ugrupowania. Myślę, że tę politykę kadrową można określić jako kolesiostwo uprawiane przez Tomasza Lipca.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#TadeuszTomaszewski">W wyniku tej polityki, zarówno COS, jak i budżet państwa były wielokrotnie narażone na straty finansowe. Wyrazem tego są orzeczenia sądowe przywracające zwolnione osoby do pracy i przyznające im wysokie odszkodowania. Tego rodzaju polityka kadrowa pana ministra powoduje utratę naszego zaufania, a nieprzybycie na dzisiejsze posiedzenie jest kolejnym dowodem lekceważenia przez niego sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu. Przypomnę, że jednym z zadań naszej Komisji jest monitorowanie działań rządu. To minister powinien odpowiadać na pytania parlamentarzystów, zwłaszcza jeżeli dotyczą jego samego. Swojego czasu wszyscy razem stoczyliśmy ogromny bój o to, aby stworzyć w strukturach rządu urząd konstytucyjnego ministra sportu, a dzisiaj pan minister odnosi się do Komisji w sposób lekceważący. Od trzech miesięcy pan Tomasz Lipiec nie przychodzi na nasze posiedzenia, a także nie uczestniczy w posiedzeniach Sejmu, w czasie których omawiane są kwestie dotyczące ustawodawstwa sportowego.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#TadeuszTomaszewski">W związku z tym wnoszę, aby jutro, najpóźniej do godziny 12.00, odbyło się posiedzenie naszej Komisji z udziałem ministra sportu. Wyjaśnienia składane przez pana ministra w czasie spotkania z premierem nie dotyczą Komisji, albowiem rząd jest organem wykonawczym, natomiast Sejm ma prawo żądać od ministrów stosownych wyjaśnień. Przypomnę, że nie zapraszaliśmy pana ministra Tomasza Lipca z godziny na godzinę, ale zgodnie z przyjętymi zwyczajami powiadomiliśmy go na 48 godzin przed rozpoczęciem posiedzenia. Jeśli pan minister nie stawi się jutro na wyznaczoną godzinę, wnoszę o wysłanie do prezesa Rady Ministrów opinii o utracie zaufania sejmowej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu do ministra sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JacekFalfus">Jest dla mnie rzeczą zrozumiałą to, że minister sportu chce najpierw wyjaśnić okoliczności korupcji w podległej mu jednostce, jaką jest Centralny Ośrodek Sportu. Aczkolwiek Sejm sprawuje funkcję kontrolną nad rządem, jego ministrami i innymi organami wykonawczymi, to jednak trzeba pamiętać, że w tym przypadku sytuacja jest na tyle mało klarowna, że minister sportu włącza się w działania kontrolne i wyjaśniające prowadzone w COS. Te działania, to zlecenie przeprowadzenia audytu w tej instytucji, więc póki nie ma rezultatów, trudno zajmować stanowisko wobec bieżących wydarzeń. Trzeba zrozumieć to, że w takiej sytuacji minister sportu ma prawo określać priorytety i informować o sprawie w pierwszej kolejności prezesa Rady Ministrów, który powołał go na stanowisko ministra. Myślę więc, że jeden, czy dwa dni, może więcej, nie mają w tej sprawie istotnego znaczenia. Tym bardziej więc nie mają znaczenia godziny, o których mówił pan poseł Tadeusz Tomaszewski. Uważam zatem używanie tej okoliczności za nadużywanie prerogatyw, w jakie wyposażona jest Wysoka Izba. Moim zdaniem należy wprowadzić do całej sprawy więcej spokoju i odczekać kilka dni na całościową relację o omawianych wydarzeniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#BogusławWontor">Nie całkowicie mogę się zgodzić z moim przedmówcą, który powiedział, cytuję: „aczkolwiek Sejm sprawuje”, bowiem uważam, że Sejm sprawuje tę funkcję bezwarunkowo i minister powinien stawić się na każde żądanie Komisji, zwłaszcza w sytuacji tego wymagającej. Oczywiście możemy zrozumieć, że pewne sprawy wymagają wyjaśnienia i minister nie ma o nich pełnej wiedzy. Możemy zrozumieć, że o pewnych rzeczach ma prawo nie mówić, ale nie można lekceważyć Komisji i w ogóle nie przyjść na jej posiedzenie. Odniósłbym się ze zrozumieniem do sytuacji, w której pan minister przyszedłszy na posiedzenie czegoś by nie wiedział, coś chciałby jeszcze wyjaśnić lub o pewnych rzeczach chciałby pomówić później. Natomiast postępowanie wyrażające się lekceważeniem nie może być przez nas akceptowane. Dlatego proszę pana przewodniczącego o to, aby posiłkując się autorytetem pana marszałka Sejmu, spowodował interwencję u pana premiera, który nakaże przybycie pana ministra Tomasza Lipca na posiedzenie Komisji w dniu jutrzejszym. Nie możemy jako Komisja tolerować takiego stylu zachowania ministra zobowiązanego do składania nam wyjaśnień, albowiem narazi to nas na utratę dobrego imienia w społeczeństwie i środowiskach sportowych. Co gorsza, może być poczytane jako nasze przyzwolenie na takie postępowanie kierownictwa COS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MirosławDrzewiecki">Nie bardzo rozumiem powody, dla których pan minister Tomasz Lipiec nie może spotkać się z Komisją, a do których zalicza on konieczność spotkania się z prezesem Rady Ministrów. My nie chcemy usłyszeć stanowiska uzgodnionego z prezesem Rady Ministrów, chcemy usłyszeć informację o nadzorze Ministerstwa Sportu nad podległymi mu jednostkami, w tym nad COS. W tej sprawie jest jeszcze bardzo dużo niejasności. Wysłaliśmy list do premiera Jarosława Kaczyńskiego zadając w nim 10 pytań. Treść tych pytań świadczy o naszym odczuciu, że z panem Tomaszem Lipcem jest coś nie w porządku. Jakie to siły działają na korzyść pana ministra?</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MirosławDrzewiecki">Przypomnę, że po raz kolejny media doniosły o różnych nieprawidłowościach i wątpliwościach dotyczących wcześniejszej działalności pana ministra Tomasza Lipca. Już w styczniu 2007 pani prezydent Warszawy złożyła doniesienie do prokuratury w związku z funkcjonowaniem pana Tomasza Lipca w Warszawskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. Do dzisiaj ta sprawa nie została podjęta przez prokuraturę, tak jakby nad panem ministrem był rozpostarty parasol ochronny.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#MirosławDrzewiecki">Uważam ponadto, że używanie wymówki w rodzaju: „muszę najpierw porozmawiać z premierem” obraża przede wszystkim członków Prawa i Sprawiedliwości ale także i pana premiera. Jeżeli coś złego działo się w nadzorze nad COS, to odpowiedzialność ponosi pan minister Tomasz Lipiec. Przypomnę tylko, że z doniesień medialnych wynika, że sytuacja zatrzymania wicedyrektora COS była sytuacją przedziwną, albowiem po wzięciu łapówki dyrektor wsiadł do samochodu i udał się do siedziby Ministerstwa Sportu. Nie poczekano na to, do którego pokoju wejdzie ów dyrektor, tylko dokonano zatrzymania na schodach ministerstwa. Jest więc w tej sprawie szereg wątpliwości, wątpliwości podnoszonych przez opinię publiczną, wątpliwości, które należy wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#MirosławDrzewiecki">Aby tego rodzaju niejasności i niedopowiedzenia nie krążyły po gmachu Sejmu i w różnych innych miejscach w kraju, potrzebna była nasza rozmowa z panem ministrem Tomaszem Lipcem. Być może w wyniku takiej rozmowy i wyjaśnień Komisja mogłaby uznać, że rola ministra sportu w całej sprawie była drugorzędna i incydentalna, a cała sprawa dotyczy tylko dyrektora COS i jego zastępcy. Natomiast niepojawienie się ministra na posiedzeniu Komisji budzi wątpliwości. Dlatego popieram wniosek pana posła Tadeusza Tomaszewskiego o to, aby, korzystając z pośrednictwa marszałka Sejmu i siły przekonywania premiera, przywołać pana ministra do porządku i spowodować jego przybycie ma jutrzejsze posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BogusławWontor">Kilka słów sprostowania do wypowiedzi pana przewodniczącego Mirosława Drzewieckiego; informuję, że śledztwo w sprawie doniesienia do prokuratury przeszło już etap wstępnego wyjaśniania i obecnie zostało wszczęte postępowanie prokuratorskie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanuszWójcik">Chcę prosić obu panów posłów o zaniechanie wzajemnego przekonywania się o tym, kiedy zostało wszczęte postępowanie prokuratorskie i w jakiej sprawie. To nie my prowadzimy to śledztwo, prowadzą je stosowne służby, więc pozwólmy tym służbom pracować w sposób odpowiedni, pozwólmy im sprawiedliwie oceniać przebieg wydarzeń. Wnioski zostały złożone, prokuratura zaczęła działać, więc poczekajmy na wynik tego postępowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MieczysławGolba">Mam wrażenie, że już dzisiaj nasza Komisja stała się dziś organem prowadzącym dochodzenie albo komisją śledczą do zbadania wydarzeń w Centralnym Ośrodku Sportu. Ta sprawa oczywiście wymaga wyjaśnienia, ale są to tego powołane odpowiednie organy, które na pewno wyjaśnią wszelkie wątpliwości i zarzuty. Natomiast my powinniśmy poczekać na pana ministra Tomasza Lipca i wysłuchać jego wyjaśnień, a także zapoznać się z jego argumentacją i punktem widzenia tych spraw. Nie powinniśmy robić wokół tego wrzawy, albowiem z całą pewnością będzie ona niedługo wyjaśniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pragnę sprecyzować mój wniosek. Zgodnie z art. 153 regulaminu Sejmu, cytuję: „na żądanie prezydium Komisji – ministrowie, kierownicy naczelnych organów administracji państwowej są zobowiązani przedstawić sprawozdania i udzielić informacji oraz uczestniczyć w posiedzeniach Komisji, na których rozpatrywane są sprawy dotyczące ich zakresu działania”, koniec cytatu. Nasza Komisja podjęła taka uchwałę i zwróciła się do ministra, który jednak nie przybył, bo uznał, że najpierw musi spotkać się z premierem. W związku z powyższym proszę, aby Komisja wyznaczyła drugi termin spotkania z ministrem Tomaszem Lipcem. Na przykład jutro rano o godzinie 8.00. Moim zdaniem proponowany przez prezydium termin 10 lipca jest zły, ponieważ mamy natłok innych spraw do załatwienia. Trudno będzie zwołać posiedzenie Komisji w tym dniu, albowiem rano mamy terminowe sprawy a potem głosowania na sali plenarnej.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#TadeuszTomaszewski">W związku z tym wnoszę o zwołanie posiedzenia Komisji jutro o godzinie 8.00, na którym wysłuchamy pana ministra w kwestii prowadzonej przez niego polityki kadrowej wobec osób zatrudnionych w COS. Wysłuchamy, jakie były powody powołania dyrektorów zatrzymanych w związku z zarzutami o korupcję, a także jakie są zamierzenia dotyczące nadzoru nad COS w najbliższej przyszłości. Chcemy wiedzieć, kto aktualnie rządzi w ośrodku. Czy w świetle zatrzymania dotychczasowego kierownictwa tej jednostki, jest możliwa bezkonfliktowa realizacja zadań Narodowego Centrum Sportu. Chcemy także usłyszeć, czy jest możliwa realizacja programu związanego z przygotowaniami olimpijskimi. Oczywiście nie do nas należy podjęcie decyzji politycznej, ta decyzja należy do prezesa Rady Ministrów i do koalicji rządzącej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#MarekMatuszewski">Muszę powiedzieć, że trochę się dziwię rozgorączkowaniu posłów Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Platformy Obywatelskiej. Życzyłbym sobie, aby każdy rząd działał tak szybko i sprawnie. Zostały stwierdzone nieprawidłowości, wobec czego Centralne Biuro Antykorupcyjne podjęło błyskawiczne działania. Nie ma żadnej taryfy ulgowej. Dla nikogo. To jest cała wartość tej sprawy, panie pośle. Trzeba więc trochę ochłonąć. Dlatego uważam, że 10 lipiec jest dobrym terminem dla odbycia posiedzenia Komisji. Może do tego czasu miną nieco emocje i uda się bez problemu podjąć merytoryczną debatę z udziałem pana ministra Tomasza Lipca, w którego obecność mocno wierzę.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#MarekMatuszewski">Konkludując, życzyłbym sobie, aby tak sprawnie zadziałali ministrowie byłych rządów, szczególnie rządu SLD, jak sprawnie i bezkompromisowo zadziałał minister z nadania Prawa i Sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekŁatas">Nasza dyskusja zmierza w niedobrym kierunku. Szczególnie wypowiedź pana przewodniczącego Mirosława Drzewieckiego zawierała motywy rodem z powieści sensacyjnych. Proszę, aby zaprzestać tego rodzaju wywodów, ponieważ działają w tej sprawie powołane do tego służby. Istnieją organy powołane do tego, aby wszystko sprawdzić i skontrolować. Nie twórzmy historyjek gazetowych, zostawmy to ich autorom.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#MarekŁatas">Chcę złożyć formalny wniosek o to, aby na dzień 10 lipca 2007 r. zaprosić pana ministra Tomasza Lipca o godzinie, którą ustali prezydium Komisji. Mój drugi wniosek formalny jest prośbą o zamknięcie dyskusji nad rozpatrywaną kwestią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanuszWójcik">Udzielę jeszcze głosu panom posłom: Bogusławowi Wontorowi i Jackowi Falfusowi, po czym zamykam dyskusję. Nie będzie już żadnych dodatkowych wyjaśnień i uzupełnień. Obie strony miały możliwość wypowiedzenia się, a także złożenia wniosków. Zostały zgłoszone dwa wnioski, które poddam pod głosowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BogusławWontor">Chcąc nieco uporządkować dyskusję pragnę zwrócić uwagę, że nasza debata powinna ograniczyć się jedynie do oceny strony formalnej niepojawienia się ministra Tomasza Lipca na posiedzeniu Komisji. Niepotrzebnie pojawiają się akcenty merytoryczne, rozwijane przez niektórych z państwa. Sprawy związane z postępowaniami lub innymi wydarzeniami są kwestiami drugorzędnymi, istotne jest to, do czego regulamin Sejmu zobowiązuje każdego ministra tego rządu. Muszę powiedzieć, że w poprzedniej kadencji Sejmu takie zachowanie, jakie prezentuje minister sportu, byłoby niedopuszczalne. Mogą to potwierdzić ci posłowie, którzy byli już wtedy posłami, np. pan przewodniczący Mirosław Drzewiecki. To było po prostu nie do pomyślenia, aby jakikolwiek minister, nie wyłączając ministra sportu, nie pojawił się, gdy zażądała tego komisja sejmowa. Pilnowali tego wszyscy posłowie, od koalicji do opozycji, jak jeden mąż. Był to wyraz szacunku dla innych i dla siebie samych.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#BogusławWontor">Powtórzę więc – mówiąc o wniosku mamy na myśli kwestię formalną, a mianowicie podjęcie uchwały o obecności ministra sportu na posiedzeniu Komisji. Tę uchwałę zlekceważył minister sportu, łamiąc w ten sposób regulamin Sejmu i obowiązujące przepisy. Jakby tego było mało, część z państwa próbuje usprawiedliwiać to karygodne postępowanie. Jest to dla mnie postawa nie do przyjęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JacekFalfus">Nie będę się odnosił do wypowiedzi pana posła Bogusława Wontora, albowiem jest ona, jak zawsze przepełniona niechęcią do rzetelnego wyjaśnienia sprawy. Proszę państwa, musi upłynąć trochę czasu, aby można wyjaśnić kwestie związane z COS. Ten czas potrzebny jest również panu ministrowi. Dzisiaj towarzyszą nam emocje, ale one miną i pojawią się fakty ujawnione przez organy do tego uprawnione. Póki co kierujemy się w naszych ocenach przypuszczeniami i domysłami, które wypowiadamy wobec całego ministerstwa. Proszę więc o zakończenie dyskusji i przegłosowanie mojego wniosku, który podtrzymał pan poseł Marek Łatas. We wniosku postuluję o zaproszenie ministra sportu na posiedzenie Komisji w dniu 10 lipca 2007 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanuszWójcik">Było to, jak rozumiem, poparcie wniosku formalnego pana posła Marka Łatasa, co sprawia, że mamy do przegłosowania dwa wnioski. Zgłasza się jeszcze pan poseł Zbigniew Pacelt, który ma do przekazania ciekawą informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#ZbigniewPacelt">Dowiedziałem się przed chwilą z informacji telewizyjnych, że pan minister Tomasz Lipiec podał się do dymisji. Jeśli to prawda, to nasze oczekiwanie na pojawienie się pana ministra będzie nieaktualne. Może jednak należałoby to najpierw sprawdzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanuszWójcik">Mimo wszystko głosowanie musi być przeprowadzone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszTomaszewski">Aby ułatwić panu ministrowi Tomaszowi Lipcowi odbycie rozmowy w sprawie jego dymisji, wycofuję swój wniosek o zaproszenie go na jutrzejsze posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MarianDaszyk">Przed chwilą otrzymaliśmy informację od pana posła Zbigniewa Pacelta, którą to informację należy sprawdzić. Można to łatwo zrobić wykonując telefonu do Ministerstwa Sportu. Chodzi o to, aby się nie ośmieszyć zapraszając na przyszły tydzień ministra, który nie pełni już swojej funkcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JanuszWójcik">Zamykam dyskusję, przechodzimy do procedowania wniosku. Informacji pana posła Zbigniewa Pacelta wysłuchaliśmy z wielką uwagą, jak również przyjęliśmy wycofanie wniosku przez pana posła Tadeusza Tomaszewskiego. Pozostaje nam wniosek zgłoszony przez dwóch panów posłów: Marka Łatasa i Jacka Falfusa. Ten wniosek będzie teraz głosowany. Proszę uciszyć emocje, albowiem przystępujemy do głosowania wniosku, w którym proponuje się zaproszenie ministra sportu na posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu w dniu 10 lipca 2007 roku.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JanuszWójcik">Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja przy 9 głosach za, 9 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, odrzuciła wniosek panów posłów: Marka Łatasa i Jacka Falfusa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JacekFalfus">Tak jak przewodniczący Komisji, tak i prezydium Komisji ma możliwość wpływu na plan działania Komisji. Jeżeli pan minister Tomasz Lipiec nadal pozostanie ministrem sportu, to jestem za tym, abyśmy go zaprosili jako prezydium Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JanuszWójcik">W związku z remisowym wynikiem głosowania możemy sięgnąć do rozwiązania regulaminowego, albowiem na podstawie art. 153 pkt 1 regulaminu Sejmu, na żądanie prezydium Komisji ministrowie i kierownicy naczelnych organów administracji państwowej, a także kierownicy innych urzędów i instytucji państwowych są zobowiązani przedstawić sprawozdania lub udzielić informacji i uczestniczyć w posiedzeniach Komisji sejmowych. Tego rodzaju przepis umożliwia nam skierowanie pisma do pana ministra Tomasza Lipca z zaproszeniem go na posiedzenie Komisji w dniu 10 lipca 2007 r.; lub kogoś w zastępstwie pana ministra, jeśliby w międzyczasie doszło do jego dymisji. W ten sposób wyczerpaliśmy punkt pierwszy porządku dnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MirosławDrzewiecki">W przypadku niepodania się do dymisji pana ministra Tomasza Lipca, zasadnym byłby wniosek pana posła Tadeusza Tomaszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanuszWójcik">Przypominam panu, że Komisja w drodze głosowania podjęła decyzję o zaproszeniu na swoje posiedzenie ministra sportu, wobec czego zamykam ten punkt porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do punktu drugiego - podjęcie uchwały w sprawie wyboru stałego doradcy Komisji na 2007 rok. Uprzejmie informuję państwa, że prezydium Komisji na swoim posiedzeniu w dniu 13 czerwca 2007 roku, w związku z paragrafem 6 ust. 1 uchwały nr 28 prezydium Sejmu z dnia 19 kwietnia 1995 roku w sprawie zasad organizowania doradztwa naukowego na rzecz Sejmu i jego organów, powoływania doradców sejmowych oraz korzystania z ekspertyz i opinii w brzmieniu ustawowym, ustalonym uchwałą nr 16 prezydium Sejmu z dnia 31 marca 1998 roku, zwróciło się z prośbą do prezydium Sejmu o wyrażenie zgody na powołanie pana Mariana Rudnika na stałego doradcę Komisji w okresie od 1 sierpnia do 31 grudnia 2007 roku.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#JanuszWójcik">Wyżej wymieniona prośba, decyzją prezydium Sejmu z dnia 29 czerwca 2007 r. została rozpatrzona pozytywnie. Zgodnie jednak z regulaminem Sejmu powołania stałego eksperta Komisji dokonuje uchwałą. Projekt uchwały został państwu doręczony. Zawiera on krótki życiorys kandydata.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#JanuszWójcik">Pan Marian Rudnik w latach 1959–1964 studiował na Akademii Papieskiej w Krakowie, gdzie uzyskał licencjat z filozofii chrześcijańskiej. W roku 1976 ukończył Wydział Prawa i Administracji na Uniwersytecie Warszawskim uzyskując tytuł magistra prawa. Później był zatrudniony w Instytucie Organizacji, Zarządzania i Doskonalenia Kadr, w Instytucie Doskonalenia Kadr Kierowniczych Administracji Państwowej oraz Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Pan Marian Rudnik był również zatrudniony jako dyrektor Biura Prawnego w Urzędzie Kultury Fizycznej i Sportu, Polskiej Konfederacji Sportu oraz w Ministerstwie Sportu. Od momentu przejścia na emeryturę w roku 2003, jest zatrudniony w charakterze radcy prawnego w Polskim Związku Piłki Ręcznej.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#JanuszWójcik">Z pracą zawodową łączy działalność społeczną w sporcie pełniąc między innymi funkcję członka Komisji Prawa Sportowego w Polskim Komitecie Olimpijskim oraz eksperta społecznego w Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie. Jest autorem publikacji na temat prawa sportowego. W Sejmie IV kadencji pełnił rolę eksperta podkomisji nadzwyczajnych i uczestniczył w pracach ustawodawczych Komisji Kultury Fizycznej i Sportu związanych z przygotowaniem projektu ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz nowelizacją ustawy dotyczącej kultury fizycznej i sportu. W Sejmie V kadencji był ekspertem i uczestniczył w pracach dotyczących nowelizacji ustawy o sporcie kwalifikowanym, o pomocy finansowej dla paraolimpijczyków oraz o świadczeniach dla uczestników zawodów „Przyjaźń”.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#JanuszWójcik">Otwieram dyskusję na temat propozycji przyjęcia przez pana Mariana Rudnika funkcji stałego doradcy Komisji Kultury Fizycznej i Sportu. Czy są pytania lub uwagi? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania nad projektem uchwały Komisji Kultury Fizycznej i Sportu z dnia 4 lipca 2007 r. w sprawie powołania stałego doradcy Komisji.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#JanuszWójcik">Kto jest za przyjęciem uchwały?</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła uchwalę.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#JanuszWójcik">Naszemu ekspertowi gratuluję powołania na tę funkcję. Nie musi pan się teraz wypowiadać, tę możliwość będzie pan miał przy następnych okazjach w czasie prac Komisji. Czy są jeszcze uwagi do tego punktu porządku obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JanBednarek">Proponuję, abyśmy podziękowali naszemu dotychczasowemu doradcy w jakiś zwyczajowo przyjęty sposób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JanuszWójcik">Nasz dotychczasowy doradca pełni nadal tę funkcję społecznie i jest zapraszany na każde posiedzenie naszej Komisji. Będzie nadal służył nam swoją wiedzą.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do następnego punktu porządku obrad - sprawy różne. Czy są jakieś pytania? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#JanuszWójcik">Protokół z dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony w sekretariacie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#JanuszWójcik">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>