text_structure.xml 63.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JanuszWójcik">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#JanuszWójcik">Otrzymałem informację, że pan minister Grzegorz Schreiber spóźni się na posiedzenie, ale jest już w drodze do nas.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#JanuszWójcik">Witam państwa posłów oraz wszystkich zgromadzonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#JanuszWójcik">Informuję, że projekt porządku dziennego oraz materiały zostały państwu dostarczone. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszTomaszewski">Proszę prezydium Komisji o to, aby w czasie tego posiedzenia, w związku z tym, że mamy zaplanowane już tylko dwa posiedzenia Komisji przed wakacjami, został zaproszony na jedno z nich pan minister Tomasz Lipiec, aby przedłożył Komisji informację o przyspieszonych działaniach dyrektora i zastępcy dyrektora Centralnego Ośrodka Sportu w sprawie Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012, którymi zainteresowało się Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jest to sprawa związana również z polityką kadrową prowadzoną w Centralnym Ośrodku Sportu. Myślę, że Komisja powinna zostać szczegółowo zapoznana z tym tematem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JanuszWójcik">Oczywiście, popieram wniosek pana posła Tadeusza Tomaszewskiego, ponieważ już długo nie widzieliśmy pana ministra Tomasza Lipca na posiedzeniu Komisji. Takiego spotkania wymaga sytuacja, ponieważ do członków Komisji i prezydium Komisji zgłasza się wielu przedstawicieli mediów z pytaniami dotyczącymi tej sprawy oraz realizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Informuję od razu, że będą jeszcze dodatkowe posiedzenia Komisji Kultury Fizycznej i Sportu. Nie zostały jeszcze ustalone ich terminy. Będziemy mieli na pewno okazję porozmawiać z panem ministrem Tomaszem Lipcem na wymienione tematy podczas jednego z najbliższych posiedzeń Komisji.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#JanuszWójcik">Czy mają państwo posłowie inne uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja przyjęła zaproponowany porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#JanuszWójcik">W związku z tym, że pan minister Grzegorz Schreiber jest nadal nieobecny, nie możemy rozpocząć rozpatrywania pierwszego punktu porządku dziennego, zaczniemy rozpatrywanie drugiego punktu, czyli odpowiedzi na dezyderat nr 3 Komisji w sprawie źródeł finansowania inwestycji związanych z organizacją EURO 2012.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#JanuszWójcik">Dezyderat decyzją Komisji został uchwalony na posiedzeniu w dniu 10 maja br. Treść dezyderatu oraz odpowiedź państwo posłowie otrzymali.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#JanuszWójcik">Proszę o zabranie głosu pana ministra Jacka Dominika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JacekDominik">Jak wskazano w odpowiedzi na dezyderat, podstawowymi działaniami mającymi na celu zwiększenie środków dostępnych na finansowanie organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 oraz wydatków związanych ze sportem, jest przygotowywanie dwóch projektów ustawy nowelizującej ustawę o grach i zakładach wzajemnych. Jeden z nich został już przekazany do parlamentu i zakłada podniesienie stawki od gier na automatach o niskich wygranych ze 125 euro do 180 euro. To, zgodnie z szacunkami Ministerstwa Finansów, powinno spowodować dodatkowe wpływy w wysokości około 56.000 tys. zł rocznie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JacekDominik">Następna nowelizacja, która jest w trakcie przygotowywania, powoduje również wzrost dopłat związanych z prowadzeniem gier hazardowych i losowych. Powinna ona, zgodnie z szacunkami, przynieść kolejne około 200.000 tys. zł rocznie dodatkowych wpływów do Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu. Dzięki tym środkom zostanie zapewniona kwota, o której mowa we wniosku zgłoszonym w dezyderacie Komisji. Na najbliższe lata przed Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 zapewni to kwotę nie mniejszą niż 600.000 tys. zł dodatkowych wpływów.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#JacekDominik">Jeśli projekty nowelizacji zostaną przyjęte przez parlament, to wpływy zakładane przez Ministerstwo Finansów pozwolą na sfinansowanie działań niezbędnych do zorganizowania Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 i zrealizowania niezbędnych inwestycji infrastruktury sportowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję za informację.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#JanuszWójcik">Otwieram dyskusję. Proszę państwa posłów o zadawanie pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszTomaszewski">Pierwszy projekt nowelizacji, który w odpowiedzi Ministerstwo Finansów wskazało jako instrument wspomagający dochody budżetu państwa przeznaczone na inwestycje Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 jest po pierwszym czytaniu. Z uzasadnienia wynika, że wpływy mogą osiągnąć około 56.000 tys. zł. Chcę zaznaczyć, że nie są to dochody ukierunkowane, ale będą to dodatkowe dochody budżetu państwa. Jeśli projekt budżetu będzie przewidywał przeznaczenie określonych środków, to będą one zasilać budżet państwa. Jeśli jestem w błędzie, to proszę pana ministra Jacka Dominika o wyjaśnienie, czy są to dochody budżetu państwa, czy środki będą kierowane bezpośrednio na Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#TadeuszTomaszewski">Jeśli chodzi o drugi projekt nowelizacji, to jest przewidziane rozszerzenie katalogu gier, które zostaną objęte dopłatami. Proszę pana ministra Jacka Dominika o jego przedstawienie oraz wyjaśnienie, czy to daje szansę na osiągnięcie dochodów w granicach 220.000 tys. zł. Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na interpelację napisało, że środki będą wpływać na Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej w jeszcze bardziej ukierunkowany sposób niż jest to zapisane w dotychczasowej ustawie. Jest w niej bowiem zapis, że dopłaty przeznacza się na sport dzieci i młodzieży, sport osób niepełnosprawnych i modernizację oraz remonty obiektów sportowych. Czy oznacza to, że wpływy z dodatkowego katalogu gier zostaną przeznaczone tylko i wyłącznie na modernizację i remonty obiektów sportowych, czy środki będą wpływać do Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej i zgodnie z rozporządzeniem dzielone w relacji 70% na inwestycje, a 30% na sport dzieci i młodzieży?</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#TadeuszTomaszewski">Następnym mechanizmem jest przewidywane 3% od sumy wpłat wnoszonych przez podmioty prowadzące działalność w zakresie gier stanowiących monopol państwa oraz dopłat do gier liczbowych, loterii pieniężnych, telebingo, które mają przynieść 600.000 tys. zł. Proszę szerzej omówić ten pomysł. Na podstawie jakich dotychczasowych doświadczeń sądzicie państwo, że to rozwiązanie przyniesie takie dochody?</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#TadeuszTomaszewski">Kiedy obie nowelizacje wpłyną do parlamentu? W odpowiedziach na nasze zapytania przedstawiciele rządu mówili, że stanie się to lada dzień, a zapewne w pierwszym półroczu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JanuszWójcik">Proszę o odpowiedź przedstawiciela Ministerstwa Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JacekDominik">Na podstawie projektu nowelizacji, który jest już w parlamencie, szacowane 56.000 tys. zł ma być dodatkowymi wpływami do budżetu państwa, które mogą zostać ukierunkowane na odpowiednie wydatki.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JacekDominik">Kolejny projekt nowelizacji, która ma przynieść dodatkowe 600.000 tys. zł, jest jeszcze w trakcie wstępnych faz uzgodnieniowych na poziomie rządu, więc trudno jest mi przedstawić stanowisko, w jakim ostatecznie kształcie zostanie zaproponowany. Założenia tego projektu nie powodują automatycznego wzrostu środków od pierwszego dnia funkcjonowania ustawy. Wprowadza ona pewne nowe formy gier i próbuje regulować nowe części rynku w zakresie nowych gier losowych, gier internetowych, które w tej chwili w Polsce jeszcze do końca się nie rozwinęły. Na podstawie informacji od operatorów, którzy są zainteresowani prowadzeniem tego typu gier, dopiero przygotowujemy stosowne regulacje. Na podstawie szacunków, jakie może być zainteresowanie klientów tego typu grami, szacujemy, że docelowo w przewidywanym okresie 3 lat powinny one przynieść około 600.000 tys. zł dochodu. Nie będzie on oczywiście równomiernie rozłożony w ciągu trzech lat. W dużej mierze dotyczy to gier, które w tej chwili jeszcze nie istnieją. Nowelizacja stanowi próbę wyjścia naprzeciw poszukiwania nowych źródeł i umożliwienia rozpoczęcia nowej działalności gospodarczej, która nie jest przewidziana na gruncie prawa krajowego. To są szacunki na podstawie naszych informacji oraz deklaracji zainteresowanych tym zakresem działalności operatorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#GrzegorzJanik">Chcę zapytać o sprawę gier internetowych, o których pan minister już wspominał. Na jednym z posiedzeń Komisji dyskutowaliśmy już na ten temat. Co Ministerstwo Finansów zamierza zrobić w sprawie tych gier, które są obecnie właściwie nielegalne? Ci, którzy zawierają w Internecie zakłady i wygrywają, działają wbrew obowiązującemu prawu. Istniały pomysły, aby objąć te działania monopolem państwa albo aby zakazać tych gier, ale jakie jest obecne zdanie Ministerstwa Finansów?</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#GrzegorzJanik">Proszę o informację na temat nowej gry, jaką ma być wideoloteria, oraz sposobu jej finansowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DariuszOlszewski">Trochę wystraszyła mnie wypowiedź pana ministra Jacka Dominika, ponieważ przytaczane zapisy finansowe są wirtualne. Nie mamy pewności, czy nowe gry zostaną uruchomione, jaki będzie z nich przychód. Mam w związku z tym pytanie, czy wprowadzenie nowych rodzajów gier nie spowoduje obniżenia wpływu pozostałych gier Totalizatora sportowego obecnych na rynku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JacekDominik">Trudno mówić o tym, że wprowadzenie na rynek nowych gier musi automatycznie spowodować uszczuplenie wpływów z innych gier. Liczba klientów nie jest liczbą zamkniętą. Według naszych szacunków przewidujemy rozwój rynku, a nie jego zmniejszanie.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#JacekDominik">Środki finansowe będą wirtualne do momentu, dopóki parlament nie przyjmie stosownych regulacji. Nie jest to ewenementem w przypadku tej ustawy. Tak samo jest w sytuacji z wpływami do budżetu państwa z tytułu podatków. To, o czym dziś mówimy, jest również formą opodatkowania. Zamierzamy podnieść stawki od gier już istniejących na rynku.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#JacekDominik">Gry internetowe są kwestią dość skomplikowaną. Przytaczane przykłady dotyczą Stanów Zjednoczonych, które mają inny system prawny, a przede wszystkim nie są członkiem Unii Europejskiej. Prawo unijne reguluje swobodę prowadzenia działalności, świadczenia usług i w tej chwili jest przez Ministerstwo Finansów oraz Urząd Komitetu Integracji Europejskiej prowadzona szczegółowa analiza mająca na celu wyjaśnić, jakie formy kontroli i ograniczeń dla tych działalności możemy wprowadzić, aby jednocześnie nie naruszyć zapisów wspólnotowych. Najprostszym rozwiązaniem jest oczywiście wprowadzenie całkowitego zakazu. Pojawia się jednak kwestia, czy nie spowoduje to naruszenia swobody świadczenia usług w przypadku podmiotów spoza Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#JacekDominik">Kwestia gier losowych czy hazardu jest bardzo delikatną sprawą w Unii Europejskiej. Poza ogólnymi zapisami prawa wspólnotowego nie ma szczegółowych regulacji wykonawczych. Państwa członkowskie mają bardzo różne struktury własnościowe, ograniczenia co do tego, kto może prowadzić działalność gospodarczą w tym zakresie. Są to często bardzo szczegółowe regulacje ustawowe, dopuszczające do działania konkretne, wymienione podmioty. Trudno jest zatem w tym zakresie bazować na rozwiązaniach państw członkowskich, ponieważ każde z nich posiada specyfikę swojego rynku oraz strukturę prawną. Zamierzamy przenieść na nasz grunt zapisy prawa unijnego, a jednocześnie stworzyć przepisy umożliwiające faktyczną kontrolę.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#JacekDominik">Kilka razy słyszałem na temat wideoloterii. Nie jestem specjalistą od sposobu funkcjonowania gier hazardowych. Z tego, co wiem, jest to jedno z nowszych rozwiązań, które dopiero wchodzi na rynki. Jest rozpowszechnione bardziej w Stanach Zjednoczonych niż w Europie, jako nowy produkt technologiczny. Nigdy dotąd nie widziałem tej gry funkcjonującej w praktyce. Przepraszam, że dysponuję jedynie pobieżnymi informacjami w tym zakresie. Nie chciałbym się wypowiadać jako ekspert.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanuszWójcik">Źle się dzieje, że Ministerstwo Finansów chcąc realizować nowe działania, nie jest zorientowane szczegółowo na temat nowych rozwiązań. Wideoloterie mają przynosić określone środki. W związku z tym, że czasu jest coraz mniej, a przed nami olbrzymia impreza sportowa, potrzebne są olbrzymie fundusze, w części pozyskiwane z Totalizatora sportowego. Wszyscy na to liczą. Byłem informowany przez pana prezesa Jacka Kalidę o tym, że jest wiele różnych pomysłów. Ze strony Sejmu nie będzie żadnych przeszkód, a pewne prace będą określone przez marszałka Sejmu jako pilne, aby jak najszybciej nowe przepisy weszły w życie.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JanuszWójcik">Nie zasłaniajmy się prawem unijnym, bo ono nie precyzuje dokładnie kwestii związanych z hazardem, który w omawianym zakresie służy dobrej sprawie – sportowi. Musimy patrzeć na sprawę pod kątem Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Wprowadzajmy zmiany i produkty, które będą przynosiły nam konkretne korzyści finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#KrzysztofBosak">Czy pan minister może potwierdzić lub zaprzeczyć, że w przypadku wideoloterii mają powstawać automaty, które mają stać w dowolnych miejscach, jak obecnie budki telefoniczne, bez żadnych ograniczeń w dostępie do nich? Wówczas możliwe by było, aby uczniowie podczas przerwy lekcyjnej mieli możliwość grania. Pojawiły się takie doniesienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JanuszWójcik">Za chwilę udzielę głosu panu ministrowi Jackowi Dominikowi, ale powiem jedynie, że nie słyszałem o takim pomyśle i uważam go za kolosalny nonsens. Z pewnością takie ogólnodostępne automaty nie powstaną. Nie ja jednak powinienem odpowiedzieć na takie pytanie. Proszę pana ministra o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JacekDominik">Nie słyszałem o takim pomyśle. Wiem, że jeden z operatorów sieci jest zainteresowany rozwiązaniem wideoloterii, ale nie składał propozycji tworzenia automatów w formie budek telefonicznych. Raczej chodziłoby o miejsca do gry w punktach sprzedaży operatora. W takich miejscach byłaby możliwość wprowadzenia kontroli graczy, chociażby wiekowej.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JacekDominik">To, że nie jestem fizycznie ekspertem od wideoloterii, nie oznacza, że Ministerstwo Finansów nie zdaje sobie sprawy, w jaki sposób ma ona funkcjonować. Potwierdzam, że nie ma szczegółowych zapisów unijnych w omawianym zakresie. Musimy częściowo bazować na wyrokach Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, które – na nieszczęście dla nas – pojawiły się dopiero kilka miesięcy temu. Doprecyzowują one zakres swobody państw członkowskich w kształtowaniu regulacji dotyczących prowadzenia działalności hazardowej. Pewne rozwiązania, które funkcjonowały wcześniej w państwach członkowskich i – jak się wydawało – nadają się do wykorzystania przez nas, okazały się niezgodne z prawem wspólnotowym. Tę wiedzę uzyskaliśmy dopiero 2 miesiące temu. Stąd pojawiła się konieczność zweryfikowania koncepcji do regulowania w pewnym zakresie tej sfery działalności gospodarczej. Chcę podkreślić jednak, że pewne działania zostały już podjęte. Uchwała Rady Ministrów z listopada 2006 r. gwarantuje pewne środki na finansowanie wydatków związanych z organizacją Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Obecne działania są jedynie działaniami dodatkowymi, które mają na celu zwiększenie środków dostępnych w budżecie państwa oraz funduszu na ten cel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#GrzegorzJanik">Pan minister Jacek Dominik ma prawo nie znać szczegółów na temat wideoloterii. Mam zatem prośbę o pisemną informację Ministerstwa Finansów na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanuszWójcik">Wniosek pana posła Grzegorza Janika jest słuszny. Chcemy zapoznać się nie tylko z wideoloterią, ale ze wszystkimi nowymi produktami, o których mówił pan minister Jacek Dominik. Proszę także o dane na temat zysków, jakich możemy się spodziewać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszTomaszewski">Proszę, aby wniosek pana posła Grzegorza Janika miał charakter formalny. Z wypowiedzi pana ministra wynika, że informacja jest niepełna. Proszę zatem wystąpić drogą przewidzianą w regulaminie Sejmu o uzupełnienie odpowiedzi na dezyderat, którą dziś rozpatrujemy, o wszystkie kwestie poruszane podczas dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JanuszWójcik">Czy uzupełnienie ma być przekazane przez Ministerstwo Finansów na piśmie, czy ma zostać uzupełnione na następne posiedzenie Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chodzi mi o sposób przewidziany procedurą regulaminu Sejmu, czyli uzupełnienie odpowiedzi na dezyderat, a nie dodatkową informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JanuszWójcik">W związku z tym będziemy musieli zwrócić się poprzez marszałka Sejmu o uzupełnienie informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JacekDominik">Chcę jedynie zwrócić uwagę, że dezyderat dotyczył kwestii finansowania, a nie projektowanej ustawy i form nowej działalności hazardowej. Jesteśmy gotowi przedstawić informacje dodatkowe, dotyczące założeń nowelizacji. Przypomnę jedynie, że są one w fazie wstępnej, w fazie projektowania. Ten projekt nie przeszedł jeszcze nawet uzgodnień międzyresortowych, więc jest to etap, po którym wiele zmian może jeszcze zostać wprowadzonych. W tej chwili możemy jedynie przedstawić wiedzę na temat rodzajów nowych gier, ale trudno jest jednoznacznie przesądzić, jaką formę przyjmie ostatecznie projekt ustawy oraz co zaakceptuje Rada Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JacekFalfus">Proponuję, abyśmy nie tyle głosowali wniosek pana posła Tadeusza Tomaszewskiego, który, jeśli dobrze rozumiem, ma dotyczyć nieprzyjęcia odpowiedzi na dezyderat, ale abyśmy odłożyli głosowanie nad przyjęciem odpowiedzi na dezyderat do momentu wpłynięcia uzupełnienia ze strony Ministerstwa Finansów. Wówczas będziemy mogli bezpośrednio zwrócić się do resortu o uzupełnienie wszystkich interesujących nas kwestii. Gry hazardowe i sposób pozyskiwania środków z tych źródeł nie są elementem dezyderatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JanuszWójcik">Czy pan poseł Tadeusz Tomaszewski podtrzymuje swój wniosek?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#TadeuszTomaszewski">Sądzę, że chodzi nam o to samo, tylko uzyskane inną drogą – formalnoprawną. Moja propozycja oznacza tyle, że Ministerstwo Finansów przygotowało odpowiedź na dezyderat niesatysfakcjonującą Komisję i musiałoby drogą proceduralną odpowiedzieć dodatkowym uzupełnieniem. Pan poseł Jacek Falfus chce uzupełnienia i odłożenia decyzji do następnego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#TadeuszTomaszewski">Chodzi mi o to, aby informacja była pełniejsza. Składaliśmy pytania o źródła przychodów, ale musimy wiedzieć, że są one realne. Pan poseł Dariusz Olszewski powiedział, że na razie są one wirtualne. Jeśli po dodatkowych odpowiedziach Ministerstwa Finansów okaże się, że osiągnięcie nowych przychodów jest nierealne, to wówczas będziemy decydowali, czy przyjąć odpowiedź na dezyderat.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#TadeuszTomaszewski">Zgadzam się z wnioskiem pana posła Jacka Falfusa i wycofuję swój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JanuszWójcik">Myślę, że rzeczywiście obaj panowie posłowie myśleliście o tym samym. Propozycja zaproponowana przez pana posła Tadeusza Tomaszewskiego wydłużyłaby realizację całego problemu.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JanuszWójcik">W związku z tym, że w przyszłym tygodniu jest posiedzenie Sejmu, chciałbym, aby Ministerstwo Finansów do 10 lipca przygotowało pełne uzupełnienie wszystkich kwestii poruszanych w dzisiejszej dyskusji. Wówczas podejmiemy decyzję w sprawie odpowiedzi na dezyderat Komisji.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z państwa posłów ma uwagi do mojej propozycji? Nie słyszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JacekDominik">Chciałbym uszczegółowić, w jakim zakresie mamy udzielić odpowiedzi. Przedstawimy informację na temat nowych gier, które mają zostać wprowadzone na rynek, jak mają funkcjonować, jakie są szacunki resortu finansów odnośnie do wpływów w tym zakresie. Nie chciałbym jednak być zmuszony do przesądzania, co do ostatecznego kształtu projektu, ponieważ, jak już mówiłem, jest on we wstępnej fazie przygotowań.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JacekDominik">Trudno jest mi zaakceptować zdanie, że chodzi o przychody jedynie wirtualne. Na tym etapie prac w każdym przypadku trudno mówić o realnych środkach. Bazujemy jednak na racjonalnej ocenie rynku i postaramy się przedstawić dodatkowe informacje w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JanuszWójcik">Myślę, że taki zakres dodatkowych informacji będzie wyczerpujący. Nie chodzi nam o żadne odkrywcze tematy. Nie mamy do czynienia z zupełnie nowymi produktami, które zostały wymyślone przez Totalizator Sportowy. Są one już używane w innych państwach, więc będziecie zapewne państwo w stanie podać szacunkowe kwoty. Oczywiście nie chodzi nam o rozliczenie z dokładnością do jednej złotówki. Zależy nam jednak na pełnej wiedzy na temat nowych dochodów, uzyskiwanym dzięki nowym grom hazardowym.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z państwa ma jeszcze uwagi? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam zatem, że przełożyliśmy przyjęcie odpowiedzi na dezyderat nr 3 Komisji w sprawie źródeł finansowania inwestycji związanych z organizacją EURO 2012 na posiedzenie, które odbędzie się 10 lipca 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#JanuszWójcik">Zamykam rozpatrywanie tego punktu porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#JanuszWójcik">Przechodzimy do rozpatrywania punktu porządku obrad, który był zapisany jako pierwszy, czyli rozpatrzenia poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do projektu ustawy o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druki nr 716, 1501, 1748).</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#JanuszWójcik">Zostało zgłoszonych 8 poprawek. Proponuję następujący tryb procedowania: przedstawienie poprawki przez przedstawiciela wnioskodawców, następnie głos za przyjęciem poprawki, głos przeciwny, ewentualnie wypowiedź strony rządowej, następnie głosowanie. Czy ktoś z państwa ma inne propozycje? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#JanuszWójcik">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 1 zgłoszonej przez Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Proszę o zabranie głosu pana posła Tadeusza Tomaszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#TadeuszTomaszewski">Poprawka nr 1 wynika z praktyki funkcjonowania ustawy o sporcie kwalifikowanym, gdzie na początku mamy zasady ogólne. W art. 2 ust. 2 jest zapis, że jednostki samorządu terytorialnego mogą wspierać finansowo rozwój sportu kwalifikowanego. Ta ogólna delegacja powoduje pewne trudności interpretacyjne. Mam jedną z analiz Biura Analiz Sejmowych, z której wynika, że wsparcia takiego można udzielać jedynie na podstawie przepisów szczególnych określających poszczególne formy wsparcia. Klub zaproponował rozwiązanie, które mówi, że te formy będą określały jednostki samorządu terytorialnego w drodze uchwały. Jest to podobnie zbudowane rozwiązanie prawne, jak w ustawie o sporcie kwalifikowanym, kiedy jest mowa o stypendiach oraz wyróżnieniach. Zasady przyznawania i tryb przekazaliśmy do decyzji organom stanowiącym jednostek samorządu terytorialnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JanuszWójcik">Proszę o wypowiedź pana ministra Grzegorza Schreibera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#GrzegorzSchreiber">Przepraszam za moje spóźnienie na posiedzenie Komisji. Spowodowane ono było koniecznością zastąpienia w ostatniej chwili pana ministra Arnolda Masina, który miał reprezentować Ministerstwo Sportu na dzisiejszym posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#GrzegorzSchreiber">Poprawka nr 1 dotyczy sprawy, która jest fundamentalna, jeśli chodzi o funkcjonowanie samorządów terytorialnych oraz możliwości finansowania przez nie klubów sportowych. Jest to niewątpliwie bardzo potrzebne, więc Ministerstwo Sportu w swoim projekcie ustawy – Prawo sportowe przygotowało bardzo dobrą, konkretną zmianę tego prawa, aby mogło być ono rzeczywiście respektowane. Mamy obawy, czy zapis zawarty w poprawce nr 1 będzie skutecznie działał. Co do intencji całkowicie się zgadzamy. Jest ona zbieżna z zapisem umieszczonym w Prawie sportowym. Pozostawiamy do decyzji Komisji poparcie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JacekFalfus">Rozumiem, że treść poprawki nr 1 wymaga jeszcze pewnego doprecyzowania. Mam nadzieję, że zrobi to Senat. Jej idea jest jednak słuszna. Skoro w Komisji pracowaliśmy nad tym, aby dać możliwość przekazania środków na samorządy, to musimy uściślić możliwość przekazywania tych środków. To jest zapisane w drodze uchwały. Uważam, że jest to krok w dobrym kierunku. Pan minister Grzegorz Schreiber słusznie przekazuje dobry sygnał, że w nowej ustawie – Prawo sportowe będą przepisy bardziej precyzyjne w tym zakresie. Będzie to jednak w przyszłości. Na razie jednak musimy zająć się omawianą ustawą i poprawkami. Uważam, że należy ją przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#DariuszOlszewski">Popieram przyjęcie poprawki nr 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem poprawki nr 1. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że poprawka nr 1 została przyjęta. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że poprawka nr 1 została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#JanuszWójcik">Przechodzimy do rozpatrywania poprawki nr 2, zgłoszonej przez Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Proszę o zabranie głosu pana posła Tadeusz Tomaszewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#TadeuszTomaszewski">Poprawka nr 2 zmierza do tego, aby zgodnie ze zmianą nr 6 omawianej ustawy trybunał arbitrażowy na wniosek organu postanawiającego mógł w drodze postanowienia zawiesić władze polskiego związku sportowego, natomiast proponujemy wykreślić zawieszenie w czynnościach poszczególnych członków władz.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#TadeuszTomaszewski">Po pierwsze, władze polskiego związku sportowego są wybierane jako organy statutowe. Nie ma organów statutowych w postaci sekretarza, członka zarządu, prezesa, a jest zarząd. Po drugie, w ustawie regulującej kwestie stowarzyszeń, czyli Prawie o stowarzyszeniach, w art. 29 ust. 2 jest zapisane, że sąd rozpatrując wniesione sprawy, może wydać zarządzenie tymczasowe o zawieszeniu w czynnościach zarządu stowarzyszenia. Prawo o stowarzyszeniach nie przewiduje takiego instrumentu jak zawieszanie pojedynczych członków zarządu. Chcemy, aby w ruchu sportowym opartym na podstawie pewnej samorządności nie stosowano specjalnych przepisów polegających na zawieszaniu pojedynczych członków zarządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanuszWójcik">Proszę o zabranie głosu pana ministra Grzegorza Schreibera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#GrzegorzSchreiber">Wydaje nam się jednak, że Prawo o stowarzyszeniach, na które powołuje się pan poseł Tadeusz Tomaszewski, stosujemy w tym wypadku posiłkowo. Stąd też zapis, by dokonywać kary zbiorowej, wydaje nam się zbyt szkodliwy. Formuła wypracowana przez Komisję jest właściwsza i pozwala na uniknięcie odpowiedzialności zbiorowej w sytuacji, gdy przewinienia dokonuje konkretna osoba.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#BogusławWontor">Mam praktyczne pytanie, ponieważ wydaje mi się, że cały zarząd podejmuje decyzje i odpowiada za ich efekty. Podam przykład pana posła Jana Bednarka, który jest członkiem zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej. Za co hipotetycznie można by było go zawiesić? On jedynie głosuje, więc za to, że źle głosował? Nie rozumiem wykonania omawianego przepisu. Jeśli zarząd działa niezgodnie z prawem, to ma to logikę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JanuszWójcik">Nie podawajmy przykładu pana posła Jana Bednarka w tej ważnej sprawie, tylko rozpatrujmy poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#JanuszWójcik">Czy pan minister Grzegorz Schreiber ma coś do dodania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#GrzegorzSchreiber">Nie mam uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z państwa posłów zgłasza sprzeciw wobec przyjęcia poprawki nr 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JacekFalfus">Tak, zgłaszam sprzeciw.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#JacekFalfus">Rozwiązanie przyjęte przez Komisję jest niezmiernie potrzebne w walce z patologiami w sporcie i pozwala uniknąć zarzutu arbitralności w postępowaniu. Jeśli są to jednostkowe sprawy, to należy je w taki sposób rozpatrywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#TadeuszTomaszewski">To jest również projekt rządowy. Rozumiem, że kiedy padło pytanie w kontekście pana posła Jana Bednarka, to pan minister mógł uchylić się od odpowiedzi. Skoro jednak rząd proponuje jakieś rozwiązanie, to musi mieć logiczne uzasadnienie. W związku z tym proszę pana ministra Grzegorza Schreibera o uzasadnienie.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#TadeuszTomaszewski">Władze polskiego związku sportowego to komisja rewizyjna, zarząd lub sąd koleżeński. Władzą może być również walne zgromadzenie, jeśli reguluje to statut. W związku z tym mamy do czynienia z odpowiedzialnością zbiorową. To zarząd podejmuje decyzje lub upoważnia kogoś, nie zaś pojedyncze osoby. Przy podejmowaniu decyzji finansowych uczestniczą zawsze dwie osoby zgodnie z kompetencjami przewidzianymi w statucie. Możemy powiedzieć, że uzasadnienie jest takie, iż posiłkowo stosujemy Prawo o stowarzyszeniach. Cały ruch stowarzyszeniowy reguluje jednak Prawo o stowarzyszeniach.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#TadeuszTomaszewski">Rządową nowelizacją ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie wprowadzamy indywidualną odpowiedzialność karną przy postępowaniu członków zarządu, jeśli działają na niekorzyść stowarzyszenia. Są tam określone instrumenty prawne.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#TadeuszTomaszewski">Stosowanie zatem sankcji prawnych w stosunku do pojedynczych członków zarządu w kontekście funkcjonowania władz polskiego związku sportowego uważam za niezasadne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JacekFalfus">Dodam jedynie, że bywają sytuacje, w których przewodniczący zarządu na własną rękę podejmuje decyzje. Nawet w takim przypadku wypowiada się za cały zarząd, mimo że działa sam.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#JacekFalfus">Jesteśmy po drugim czytaniu, a nie w chwili rozstrzygania wszystkich poszczególnych zapisów. Mam zatem propozycję, abyśmy nie dyskutowali od nowa wszystkich kwestii, ponieważ już to dokładnie rozpatrywaliśmy. Proszę o zamknięcie dyskusji i przystąpienie do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#JanuszWójcik">Wniosek pana posła Jacka Falfusa jest najdalej idący. Dyskutowaliśmy na te tematy wiele razy, więc proszę o bardziej sprecyzowane wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 2?</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja, przy 2 głosach za, 12 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę nr 2.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#JanuszWójcik">Przechodzimy do rozpatrywania poprawki nr 3, zgłoszonej przez Klub Parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MichelRyba">Poprawkę nr 3 należy rozpatrywać łącznie z poprawką nr 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JanuszWójcik">Rozpatrujemy zatem poprawkę nr 3 łącznie z poprawką nr 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#TadeuszTomaszewski">Poprawka nr 3 zmierza do tego, aby arbitrów Trybunału Arbitrażowego do Spraw Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim powoływał zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego na czteroletnią kadencję. Jest to związane z autonomią sportową. Minister Sportu jest organem nadzorującym i ma wszystkie przewidziane instrumenty oddziaływania na związki sportowe. Naszym zdaniem powinni to być arbitrzy, którzy nie są związani z organem nadzorującym. To powiązanie, jak pokazuje już praktyka, jest bardzo różne. Jak wynika z informacji medialnych, jeden z arbitrów został powołany na kuratora polskiego związku sportowego. Otrzymuje zatem wynagrodzenie od Ministra Sportu. Czy na tym ma polegać niezawisłość arbitrów? Rozwiązanie, w którym zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego skupiający polskie związki sportowe będzie mógł powołać dwudziestu czterech arbitrów, uznajemy za bardziej zasadne.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#TadeuszTomaszewski">Poprawka nr 8 jest konsekwencją przyjęcia poprawki nr 3. Kadencja obecnego Trybunału Arbitrażowego do Spraw Sportu powołanego przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy wygasłaby z dniem 1 stycznia 2008 r. Do tego czasu zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego powołałby nowy trybunał zgodnie z ustawą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z państwa posłów zgłasza sprzeciw wobec przyjęcia poprawki nr 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JacekFalfus">Tak, zgłaszam sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#JanuszWójcik">Proszę o zajęcie stanowiska przedstawiciela Ministerstwa Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#GrzegorzSchreiber">Obecnie funkcjonujące rozwiązania są już sprawdzone, choć obecnie dochodzą nowe kompetencje. Uregulowanie sprawy powoływania dwunastu arbitrów przez zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego oraz dwunastu arbitrów przez Ministra Sportu nie wzbudza sprzeciwu i odpowiada zasadzie neutralności. Przecież na tym szczególnie nam zależy. Proszę wziąć pod uwagę, iż mamy pewną równowagę, która gwarantuje neutralność. Obiektywizm orzekania przez arbitrów powoływanych przez Ministra Sportu jest przecież taki sam, jak przez tych powoływanych przez Polski Komitet Olimpijski. Zależy nam na utrzymaniu tego podziału z powodu neutralności.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#GrzegorzSchreiber">Przykład pana posła Tadeusza Tomaszewskiego, gdy arbiter stał się pracownikiem Ministra Sportu, jest jednostkowy. Wiadomo, że w danym momencie ten człowiek nie będzie pełnił funkcji arbitra. Ta jednostkowa sprawa nie może jednak rzutować na rozstrzygnięcie prawne, na którym nam zależy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#BogusławWontor">Korzystając z okazji, że na posiedzeniu jest obecny członek trybunału Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, pani Maria Zuchowicz, chcę spytać, czy takie rozwiązania istnieją gdzieś na świecie i czy w takich sprawach powołany trybunał będzie traktowany przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski jako ciało niezależne. Czy rozwiąże nam to dotychczasowy konflikt pomiędzy federacjami europejskimi czy światowymi a naszym prawodawstwem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JanuszWójcik">Powtórzę jedynie, że dyskutowaliśmy już na te tematy i pytaliśmy panią Marię Zuchowicz o te kwestie na jednym z poprzednich posiedzeń. Obecnie kończymy rozpatrywanie tematu i proszę nie poruszać ponownie omawianych spraw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#ZbigniewPacelt">Potwierdzam stanowisko, że zgłaszamy podobne zapisy co pan poseł Tadeusz Tomaszewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#AdamGiersz">Polski Komitet Olimpijski konsekwentnie opowiada się za respektowaniem zasady autonomii ruchu sportowego. Chodzi nam o niezależność, a nie o równowagę. Niezależność gwarantują poprawki nr 3 i 8, dzięki którym połowa arbitrów nie będzie wybierana przez Ministra Sportu. Jeśli poprawki nie zostaną przyjęte, to orzeczenia Trybunału Arbitrażowego do Spraw Sportu będą kwestionowane przez międzynarodowe federacje, a także możliwe, że będą przedmiotem skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JanuszWójcik">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MichelRyba">Art. 42 ust. 7 ustawy o sporcie kwalifikowanym nie jest zmieniany i nigdy nie było takiej propozycji. Jest w nim zapis, że organizację trybunału i tryb jego postępowania określa zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Niezależnie od tego, kto mianuje arbitrów, zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego określi, jaki arbiter pełni jaką funkcję, kiedy ma być wyłączony z postępowania lub kiedy jego udział w postępowaniu jest niedopuszczalny. W rękach Polskiego Komitetu Olimpijskiego jest to, w jaki sposób będzie działał trybunał, aby było to zgodne z prawem i aby jego wyroki nie były kwestionowane. Jest zatem zapewniona autonomia działania trybunału, tym bardziej że nie ma żadnego rozporządzenia Ministra Sportu odnośnie do warunków dla kandydatów na arbitrów. Te kwestie określa zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#ZbigniewPacelt">W projekcie ustawy – Prawo sportowe możemy znaleźć zapisy określające, że trybunał arbitrażowy ma być obsługiwany przez Ministra Sportu. Czy to jest droga dalszego dochodzenia do właściwego funkcjonowania trybunału? Zwracam jedynie na to uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#GrzegorzSchreiber">Pragnę zauważyć, że tego projektu już nie ma. Proszę, aby państwo posłowie nie posługiwali się tym argumentem. Ministerstwo Sportu wycofało się z tego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JacekFalfus">Te same argumenty padły na sali sejmowej podczas drugiego czytania. Były one po prostu nadużyciem, ponieważ istnieje całkiem inny projekt, który nie zawiera takich zapisów.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#JacekFalfus">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawek nr 3 i 8?</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#JacekFalfus">Stwierdzam, że Komisja, przy 5 głosach za, 7 przeciwnych i 2 wstrzymujących się, odrzuciła poprawki nr 3 i 8.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#JacekFalfus">Przechodzimy do rozpatrywania poprawki nr 4, zgłoszonej przez Klub Parlamentarny Liga Polskich Rodzin. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Klubu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#KrzysztofBosak">Poprawka nr 4 ma na celu zmianę przepisów ustawy, aby zwiększyć długość jachtów, na których można pływać bez wymaganych dotychczas uprawnień z 5 metra na 7,5 metra i analogicznie w przypadku jachtów motorowych z 5 kilowatów do 10 kilowatów. Celem zmiany jest umożliwienie swobodniejszego rozwoju żeglarstwa amatorskiego. Idzie to w kierunku standardów przyjętych w reszcie państw europejskich, liberalizacji przepisów, aby na jachtach, na których nie są wymagane wysokie umiejętności, możliwe było pływanie bez uprawnień. Dla przykładu w Wielkiej Brytanii limit wynosi 24 metry, w Szwecji 12 metrów z ograniczeniem szerokości do 4 metrów, czyli dotyczy to właściwie jedynie katamaranów, w Holandii do 20 ton wyporności. Wszystkie liczące się żeglarskie państwa w Europie mają dużo swobodniejsze przepisy niż w Polsce. Nie ma potrzeby utrzymywania tak restrykcyjnych wymogów jak dotychczas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JanuszWójcik">Czy jest głos przeciwny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JacekFalfus">Tak, chciałbym jednak usłyszeć opinię przedstawiciela Ministerstwa Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#GrzegorzSchreiber">W szczegółowych rozwiązaniach dotyczących żeglarstwa proszę o zabranie głosu pana dyrektora Tomasza Malarza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#TomaszMalarz">Przepisy w krajach Europy Zachodniej są bardziej liberalne, ale tam istnieje system obowiązkowych ubezpieczeń, który u nas nie jest wprowadzony. To stanowi podstawowy problem. W pracach Komisji i podkomisji nad przepisami dotyczącymi żeglarstwa strona rządowa była przekonana, że doszliśmy do konsensusu w zakresie rozwiązań. Uważamy, że obecnie te rozwiązania są kompromisowe i strona rządowa będzie popierała przyjęte rozwiązania. W przyszłości będzie można powrócić do nowych propozycji, jeśli zostanie rozwiązana kwestia obowiązkowych ubezpieczeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#KrzysztofBosak">W krajach Europy Zachodniej nie ma obowiązkowych ubezpieczeń dla jachtów, przynajmniej nie w wymienianych przeze mnie państwach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JacekFalfus">Jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu rozmawialiśmy na temat tego, na ile możemy zliberalizować przepisy w omawianym zakresie. Istnieje pewna obawa, że mimo iż w niektórych krajach limit wynosi nawet 20 metrów, to jednak na naszych dość ciasnych akwenach zwiększenie limitu do 7,5 metra może powodować sytuacje niebezpieczne. Każdy z państwa posłów musi odpowiedzieć sobie sam na to pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#RadosławParda">Prawdę mówiąc, Polska jest zaściankiem żeglarskim i moglibyśmy się uczyć od potentatów żeglarskich, jak Szwecja, Dania lub Wielka Brytania, która ma, można powiedzieć, wzorcowe prawodawstwo w dziedzinie żeglarstwa. Jeśli w tym kraju istnieje możliwość pływania po morzu łodzią o długości 12 metrów bez żadnych patentów, konieczności rejestracji i przeprowadzenia przeglądu technicznego, to możemy przyjąć podobne zasady w Polsce. Liberalizacja wynosząca 2,5 metra jest niewielka. Proszę o poparcie poprawki nr 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#KrzysztofBosak">Chcę jeszcze wyjaśnić, dlaczego proponujemy liczbę 7,5 metra długości jachtu. To nie są jeszcze jachty pełnomorskie. Nadal trzeba będzie mieć patenty na pływanie po morzu. Zmiana będzie dotyczyła jedynie pływania śródlądowego, przybrzeżnego i zatokowego. Pływałem na jednostkach poniżej 7,5 metra długości oraz większych po morzu i śródlądziu i mogę państwa posłów zapewnić, że nie stwarza to żadnego zagrożenia. Poprawka ma ułatwić życie ludziom, którzy chcą żeglować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JacekFalfus">W trakcie prac podkomisji decydowaliśmy się na powołanie grupy, która miała rozmawiać przede wszystkim z różnymi organizacjami żeglarskimi. Do niej desygnowaliśmy z naszej strony przedstawiciela Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, pana Michela Rybę, którego proszę o kilka zdań na temat tych rozmów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MichelRyba">W rozmowach brała udział strona rządowa, przedstawiciele Polskiego Związku Żeglarskiego oraz Polskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego. Podczas obrad były również brane pod uwagę wskazówki podkomisji, która po wysłuchaniu informacji dotyczącej dotychczasowych prac nad wartościami odnośnie do długości jednostek pływających podjęła decyzję, aby nie wprowadzać zmiany, natomiast uporządkować przepisy w ustawie o kulturze fizycznej w zakresie dotyczącym szkoleń, egzaminów i instruktorów organizacji żeglarskich, którzy mają przeprowadzać szkolenia. Mieliśmy brać pod uwagę kwestie związane z dotychczasowymi przepisami oraz uchwalanymi w poprzedniej kadencji co do długości jednostek pływających. W zeszłym roku zostało wydane rozporządzenie, w którym zostały przygotowane wzory patentów i wszystkie dokumenty związane z długościami jednostek pływających. Konsensus między stroną rządową i podkomisją był taki, że wartości długości jednostek pływających mają zostać bez zmian, ponieważ taka zmiana nie była przedmiotem przedłożenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#RadosławParda">Czy na tym spotkaniu byli obecni przedstawiciele organizacji żeglarskich, poza Polskim Związkiem Żeglarskim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MichelRyba">Podczas spotkania nie byli obecni, ale były pod uwagę brane ich pisma, które dotyczyły zwiększenia limitów długości jednostek pływających. W związku z uwagami tych organizacji oraz wytycznymi podkomisji nie zostało to zmienione. W ust. 10 otwarto możliwość szkolenia przyszłych żeglarzy przez wszystkie organizacje, jakie działają w Polsce i za granicą, a nie – jak było dotychczas – tylko Polskiego Związku Żeglarskiego i Polskiego Związku Motorowodnego i Narciarstwa Wodnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 4?</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja, przy 2 głosach za, 6 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę nr 4.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#JanuszWójcik">Przechodzimy do rozpatrywania poprawki nr 5, zgłoszonej przez Klub Parlamentarny Liga Polskich Rodzin. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Klubu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#KrzysztofBosak">Poprawka nr 5 zmierza do tego, aby również w Polsce można było uprawiać żeglarstwo na podstawie dokumentów wydawanych przez inne organizacje niż Polski Związek Żeglarski, funkcjonujące w innych państwach Europy. Jest wiele bardzo szacownych narodowych federacji żeglarskich innych państw, które wydają dokumenty cieszące się dużym prestiżem na całym świecie i nie ma powodu, abyśmy uniemożliwiali żeglarzom, którzy posługują się takimi dokumentami, korzystania z naszych akwenów żeglarskich. Jest to blokowanie rozwoju żeglarstwa w Polsce i uniemożliwianie rozwoju turystyki żeglarskiej w naszym kraju. Jeśli jakieś uprawnienia cieszą się uznaniem na całym świecie, to powinny być również uznawane w Polsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JanuszWójcik">Proszę o zabranie głosu pana ministra Grzegorza Schreibera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#GrzegorzSchreiber">Nie znajdujemy różnicy pomiędzy propozycją poprawki nr 5 a zapisem w regulacji zawartej w ust. 4. Naszym zdaniem te zapisy są tożsame.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#MichelRyba">Rzeczywiście, z pozoru poprawka nr 5 mogłaby się wydawać jedynie redakcyjną zmianą. Przepis przyjęty w brzmieniu przyjętym przez Komisję powoduje, że jest mowa o uprawnieniach uzyskanych za granicą, czyli wydanych poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i nie wskazujemy, przez jaki podmiot. Może to być międzynarodowa organizacja wydająca takie dokumenty, jak i organizacja danego kraju. Przyjęcie poprawki może powodować wątpliwości interpretacyjne związane z tym, że w Polsce obowiązywałyby dwa systemy. Jeden system wprowadzony przez egzamin, a drugi z ust. 5, umożliwiający uprawianie żeglarstwa na podstawie dokumentu wydanego przez zagraniczny podmiot, ale również na terenie Polski. Intencją przepisu, który jest w tej chwili zawarty w sprawozdaniu, była uwaga Ministerstwa Sportu, mówiąca o tym, że należy uwzględnić międzynarodowe przepisy żeglarskie, które dotyczą uznawania kwalifikacji międzynarodowych. To był najbardziej ogólny przepis, który pozwalał każdej osobie, również Polakowi, uzyskać kwalifikacje za granicą. W tym zakresie są one uznawane w Polsce. Jeśli poprawka nr 5 zostałaby przyjęta, musiałaby zostać poddana szczegółowej analizie w Senacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 5?</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja, przy 2 głosach za, 8 przeciwnych i 4 wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę nr 5.</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#JanuszWójcik">Przechodzimy do rozpatrywania poprawki nr 6, zgłoszonej przez Klub Parlamentarny Liga Polskich Rodzin. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Klubu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#KrzysztofBosak">Poprawka nr 6 ma na celu umożliwienie wydawania dokumentów potwierdzających kompetencję, czyli patentów żeglarskich oraz następnych stopni żeglarskich w trybie administracyjnym przez Polski Związek Żeglarski. Ma to na celu wzmocnienie w całym systemie pozycji osób, które domagają się stopni żeglarskich. Tryb administracyjny umożliwia odwoływanie się, zmniejsza uznaniowość przyznawania dokumentów. Jeśli w Polsce jedna organizacja, czyli Polski Związek Żeglarski, wydaje te dokumenty, to muszą być również respektowane prawa osób ubiegających się o nie i musi zostać przewidziany tryb rozstrzygania pomiędzy nimi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#MichelRyba">Biuro Legislacyjne ma pewną wątpliwość dotyczącą tego, że rozdz. 10 w ustawie o kulturze fizycznej wskazuje na wydawanie uprawnień w zakresie nie tylko żeglarstwa, ale również innych sportów, np. sportów z zakresu strzelectwa, uprawiania alpinizmu jaskiniowego, płetwonurkowania. W tych przypadkach jest kwestia wydawania dokumentów i nigdzie nie jest to określone decyzją administracyjną. Rzeczywiście, opierając się na uzasadnieniu zgłoszonym podczas drugiego czytania, być może ta kwestia mogłaby zostać uregulowana. W tej chwili jednak przyjęcie takiego zapisu w omawianym zakresie mogłoby spowodować, że byłby on niezrozumiały. Postępowania toczą się w ten sposób, że samo wydanie dokumentu jest jedynie potwierdzeniem zdania egzaminu. Powstaje pytanie, czy osoba powinna odwoływać się od wyniku egzaminu czy od tego, że nie został mu wydany dokument. Ta praktyka jest już tak ugruntowana, że dokumenty są wydawane i jeśli powstaje odwołanie od wyniku egzaminu, to jest ono rozpatrywane wewnętrznie w ramach Polskiego Związku Żeglarskiego oraz właściwych związków. Wprowadzenie poprawki nr 6 spowodowałoby, że odwołania w zakresie żeglarstwa byłyby kierowane do ministra właściwego do spraw sportu, jako organu nadzorującego właściwą organizację społeczną. Nie byłoby to rozwiązanie właściwe ze względów prawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JanuszWójcik">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Ministerstwa Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#TomaszMalarz">Jesteśmy przeciwni przyjęciu poprawki nr 6. Jest to podyktowane tym, co przed chwilą powiedział pan legislator Michel Ryba. Ponadto uważamy, że obecnie istnieje określona procedura odwoławcza w polskich związkach sportowych, a wprowadzenie trybu administracyjnego będzie wiązało się ze wzrostem kosztów administracyjnych oraz nadmiernym sformalizowaniem postępowania. Jeśli przekażemy wydawanie decyzji administracyjnych związkom, to wystąpią one o zwiększenie dotacji ze względu na wzrost swoich kosztów pośrednich. Jeśli będzie się to odbywało w ramach Ministerstwa Sportu, to zwiększy koszty naszej instytucji. Jeśli państwo posłowie mają przykłady na to, gdzie nie sprawdził się dotychczasowy tryb odwoławczy, to Ministerstwo Sportu chętnie się tym zajmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 6?</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 11 przeciwnych i braku wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę nr 6.</u>
          <u xml:id="u-85.2" who="#JanuszWójcik">Przechodzimy do rozpatrywania poprawki nr 7, zgłoszonej przez Klub Parlamentarny Liga Polskich Rodzin. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Klubu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#KrzysztofBosak">Poprawka nr 7 polega na skreśleniu ust. 10 w art. 3 w pkt 3 dotyczącym art. 53a. Sprowadza się ona do tego co poprzednie proponowane przez nas poprawki, czyli dalszej liberalizacji przepisów dotyczących żeglarstwa. W tym wypadku skutkować ona będzie możliwością zdania egzaminu na stopień żeglarski bez wymagania uczestnictwa w kursie. W tej chwili takiej możliwości nie ma. Tymczasem są osoby, które nabyły tę wiedzę w drodze indywidualnej praktyki i chciałyby uzyskać jedynie jej potwierdzenie. Uważamy, że należy dać taką możliwość.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#KrzysztofBosak">Drugą kwestią jest zniesienie obowiązku posiadania przez instruktorów na obozach żeglarskich specjalnych instruktorskich uprawnień Polskiego Związku Żeglarstwa. Ma ona umożliwić także poszerzenie oferty szkoleń żeglarskich, którą będzie regulował rynek, a nie zamknięty system uprawnień do nauczania żeglarstwa. Naszym zdaniem tytułem do nauczania żeglarstwa jest skuteczność w późniejszym, obowiązkowym egzaminie Polskiego Związku Żeglarskiego, a nie posiadanie uprawnień. Byłem instruktorem na obozach żeglarskich, nie posiadam takich uprawnień, a z żeglarzy, którzy byli przeze mnie szkoleni, wszyscy zdali egzaminy. Na własnym przykładzie uzasadniam tym samym sensowność tych zapisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#JanuszWójcik">Proszę przedstawiciela rządu o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#TomaszMalarz">Jedną z przesłanek wprowadzenia ust. 10 w art. 3 w pkt 3 dotyczącym art. 53a była chęć zliberalizowania i otworzenia rynku szkoleń na inne niż Polski Związek Żeglarski podmioty. W tym zapisie jest mowa o organizacjach żeglarskich, nie tylko o Polskim Związku Żeglarskim. Uważamy, że na dzień dzisiejszy w wystarczający sposób zliberalizowaliśmy rynek szkoleń. Wydaje nam się, że to rozwiązanie uzyskało pozytywny oddźwięk społeczny i uważane jest za kluczowe w całym systemie uzyskiwania uprawnień. Jesteśmy przeciwni przyjęciu poprawki nr 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#MichelRyba">Uzasadnieniem dla poprawki nr 7 jest fakt całkowitego zniesienia szkoleń. Chcę zauważyć, że o wymaganiach na poszczególne stopnie żeglarskie będzie decydował Minister Sportu w rozporządzeniu. W obowiązującym rozporządzeniu, z tego, co pamiętam, szkolenia i egzaminy są wymagane tylko na dwa pierwsze stopnie, natomiast później decyduje praktyka.</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#MichelRyba">W przypadku przyjęcia poprawki nr 7, jeśli Minister Sportu zdecydowałby o wymaganiu szkoleń, to przeszlibyśmy na grunt art. 44 ustawy o kulturze fizycznej, zgodnie z którym musieliby być to tylko i wyłącznie instruktorzy, którzy posiadają odpowiednie uprawnienia wydane przez szkoły. Przepis zawarty w sprawozdaniu był przygotowany na wzór przepisu dotyczącego płetwonurków, kiedy przyjmuje się dodatkową kwalifikację, że są instruktorzy tzw. płetwonurkowania rekreacyjnego różnych organizacji. One muszą zatwierdzić swój program szkolenia, osoby otrzymują uprawnienia instruktorskie, a później, co nie jest nigdzie zapisane, powstają firmy, które zatrudniają instruktorów. Tak przebiegała dyskusja, na podstawie której zostały przyjęte omawiane przepisy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 7?</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja, przy 1 głosie za, 8 przeciwnych i 5 wstrzymujących się, odrzuciła poprawkę nr 7.</u>
          <u xml:id="u-90.2" who="#JanuszWójcik">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek.</u>
          <u xml:id="u-90.3" who="#JanuszWójcik">Informuję, że Komisja dysponuje opinią Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, że zakres rozpatrywanych poprawek nie jest objęty prawem Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-90.4" who="#JanuszWójcik">Proponuję, aby sprawozdawcą został pan poseł Jacek Falfus. Czy ktoś z państwa posłów jest przeciwny? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-90.5" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że sprawozdawcą został pan poseł Jacek Falfus.</u>
          <u xml:id="u-90.6" who="#JanuszWójcik">Zamykam rozpatrywanie tego porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-90.7" who="#JanuszWójcik">Przechodzimy do realizacji następnego punktu porządku dziennego, czyli spraw bieżących. Czy ktoś z państwa posłów ma jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#MarekŁatas">Chcę zapytać o wniosek zgłoszony na poprzednim posiedzeniu Komisji przez pana posła Dariusza Olszewskiego w sprawie pana posła Mirosława Drzewieckiego, który miał złożyć wyjaśnienia. Jeśli zostały one złożone, to czy możemy się z nimi zapoznać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#JanuszWójcik">Informuję, że 28 czerwca 2007 r. skierowałem do pana posła Mirosława Drzewieckiego pismo o treści: „Szanowny Panie Przewodniczący, na posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej i Sportu dnia 27 czerwca 2007 r. poseł Dariusz Olszewski złożył wniosek formalny, by prezydium Komisji zażądało wyjaśnień od zastępcy przewodniczącego, pana posła Mirosława Drzewieckiego w związku z częstą absencją na posiedzeniach Komisji.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#JanuszWójcik">W związku w powyższym w imieniu prezydium Komisji Kultury Fizycznej i Sportu zobowiązuję pana posła do złożenia wyjaśnień w wyżej wymienionej sprawie na najbliższym posiedzeniu Komisji w dniu 3 lipca 2007 r. w sali 101, godz. 15. Z poważaniem, Janusz Wójcik”.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#JanuszWójcik">Pana posła Mirosława Drzewieckiego nie ma na dzisiejszym posiedzeniu. Będzie jutro poproszony o wyjaśnienie tej sprawy na posiedzeniu prezydium Komisji oraz na posiedzeniu Komisji. Do tej pory nie ma wyjaśnienia tych kwestii ze strony posła Mirosława Drzewieckiego.</u>
          <u xml:id="u-92.3" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z państwa posłów ma inne uwagi? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-92.4" who="#JanuszWójcik">Zamykam rozpatrywanie trzeciego punktu porządku obrad.</u>
          <u xml:id="u-92.5" who="#JanuszWójcik">Informuję, że na tym porządek dzienny został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-92.6" who="#JanuszWójcik">Protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w sekretariacie Komisji w Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-92.7" who="#JanuszWójcik">Dziękuję państwu posłom i zaproszonym gościom.</u>
          <u xml:id="u-92.8" who="#JanuszWójcik">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>