text_structure.xml
80.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanuszWójcik">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam kworum.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia do niego zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JanuszWójcik">Witam państwa posłów oraz wszystkich zgromadzonych gości.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#JanuszWójcik">Informuję, że projekt porządku dziennego oraz materiały zostały państwu dostarczone. Pragnę przypomnieć, że zgodnie z wczorajszymi decyzjami podjętymi przez Komisję porządek dzisiejszego posiedzenia został poszerzony o punkty w brzmieniu: „przyjęcie projektu dezyderatu w sprawie finansowania dla sportu polskiego inwestycji: Narodowego Centrum Sportu oraz budowy i modernizacji stadionów piłkarskich w miastach: Warszawa, Poznań, Gdańsk, Wrocław, Kraków, Chorzów będących areną Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r.” i „przyjęcie opinii dla Komisji: Kultury i Środków Przekazu, Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Zdrowia w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (druk nr 1625)”. Czy są uwagi? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że zaproponowany porządek dzienny został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#JanuszWójcik">W związku z tym, że do projektu dezyderatu nanoszone są ostatnie poprawki pkt 1 zrealizujemy jako pkt 2. Rozpoczniemy od realizacji pkt 2 porządku dziennego, czyli przyjęcia opinii dla Komisji: Kultury i Środków Przekazu, Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Zdrowia w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Projekt opinii państwo posłowie otrzymali. Czy są uwagi do wyżej wymienionego projektu? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem opinii dla Komisji: Kultury i Środków Przekazu, Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Zdrowia w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja opinię przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja przyjęła opinię.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#JanuszWójcik">Przeprowadziłem już głosowanie, a o głos prosi pan poseł Tadeusz Tomaszewski. Czy pan poseł chce wyrazić sprzeciw wobec przyjęcia projektu opinii, czy też zabrać głos w dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chcę spytać, co autor projektu ma na myśli pisząc, iż „Komisja proponuje rozważenie pokrycia utraconych wpływów wynikających ze zmian ustawowych z corocznych budżetów państwa”? Wcześniej jest zapis o utraconych wpływach dla Funduszu Zajęć Sportowo-Rekreacyjnych dla uczniów w wysokości około 5 mln złotych. Co autor ma na myśli? Czy będą to środki z budżetu państwa przekazywane do funduszu, a jeśli tak to proszę o przedstawienie podstawy prawnej. Poseł sprawozdawca będzie musiał udać się na posiedzenie Komisji: Kultury i Środków Przekazu, Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Zdrowia i przekazać, jakie jest stanowisko naszej Komisji. W związku z tym, że nie mogę zrozumieć zacytowanego zdania, proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#GrzegorzJanik">Wczoraj długo dyskutowaliśmy na ten temat. Udało mi się odbyć spotkanie z ministrem sportu i zadać mu podobne pytanie. Pan premier Jarosław Kaczyński złożył obietnicę, że utracone wpływy zostaną zrekompensowane przez budżet państwa i zwiększą budżet ministra sportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JanuszWójcik">Mogę jedynie przypomnieć, że w końcówce naszego posiedzenia niewielu posłów brało udział. Sala opustoszała, ale wszyscy byli zgodni, co do tego, że możemy przyjąć opinię z dopisaniem uwag, które były zgłaszane w trakcie dyskusji. Dotyczyły one głównie tematu, aby pieniądze, o jakie zostaną zmniejszone wpływy do funduszu w związku ze skróceniem czasu emisji reklam wyrobów o niskiej zawartości alkoholu, były zabezpieczone w wysokości 5 mln złotych. Chodzi o reklamy piwa.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JanuszWójcik">Został sporządzony taki zapis z uwzględnieniem konkretnej kwoty 5 mln złotych, jak również prezydium Komisji pozwoliło sobie dyskutując dziś na temat projektu opinii oraz aprobując tekst projektu dopisać, że Komisja proponuje rozważenie pokrycia utraconych wpływów wynikających ze zmian ustawowych, które mogą nastąpić z corocznych budżetów państwa. Myślę, że jest to czytelny zapis. Potwierdziła to wypowiedź pana posła Grzegorza Janika. Nie rozumiem uwagi pana posła Tadeusza Tomaszewskiego. Przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, którzy brali udział we wczorajszym posiedzeniu Komisji, także zrozumieli, że opowiadamy się za takim rozwiązaniem. Podkreślaliśmy, że jesteśmy także za tym, aby nie tracić środków, które będą niezmiernie potrzebne do realizacji wszystkich zajęć sportowo-rekreacyjnych dla uczniów.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JacekFalfus">Kwota 5 mln złotych jest szacunkowa, bo trudno ją dziś dokładnie określić. Na posiedzeniu Rady Ministrów przyjęto zasadę, że na koniec roku dokładnie obliczy się, jakie w skali roku będą straty z przeniesienia godziny z 20.00 na 23.00, jeśli chodzi o możliwość reklamowania niskoprocentowych napojów alkoholowych. Każdego roku będzie się szacowało, jakie środki będzie się przeznaczało na ten cel dla dzieci i młodzieży. Ustawa określa, że środki z reklamy alkoholu są przeznaczane na rozwój sportu dzieci i młodzieży. Tam też te środki się znajdą. Jeśli okaże się, że kwota 5 mln złotych jest niewystarczająca na pokrycie strat, to oczywiście kwota ta zostanie zwiększona. Takie gwarancje padły na posiedzeniu Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszTomaszewski">Dziękuję panom posłom z koalicji rządowej, że informują mnie o swoich spotkaniach kuluarowych, ale nie jest to jednak oficjalne stanowisko rządu. Gdyby takie stanowisko było znane i byłaby taka wola, to w uzasadnieniu projektu rządowego byłoby to napisane. Nie zostało to jednak sporządzone, wczoraj pan minister też nie wyraził takiej woli. Z tego względu proponuję, abyśmy sprecyzowali nasze oczekiwania. Proponuję rozważyć dodanie po drugim akapicie następującego zdania: „Wobec powyższego Komisja wnosi o zwiększenie budżetu Ministra Sportu w roku 2008 i latach następnych z przeznaczeniem na organizację zajęć sportowo-rekreacyjnych dla uczniów”. Pan poseł Jacek Falfus mówił, że będą to środki na sport dzieci i młodzieży. Takie środki już są z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Jeśli w ten sposób myślimy o zwiększeniu tych środków, to rząd zawsze odpowie, że problem jest załatwiony, bo zwiększyły się np. środki z dopłat z gier liczbowych. Nie chodzi jednak o takie jego załatwienie. W wyniku zmiany ustawy nie powinno się dopuścić do utraty dochodów, które przeznaczane są na Fundusz Zajęć Sportowo-Rekreacyjnych dla Uczniów, a szczególnie na formy, które realizowane są za pomocą tych środków. Jeśli będzie to zrealizowane w ramach środków do gier liczbowych, czyli tego drugiego funduszu, to pieniądze nie zostaną przeznaczone na zadania realizowane w ramach omawianego funduszu, ponieważ stanieją tam inne priorytety. Nie ma powszechnego dostępu do tych środków, np. samorządu. W obszarze organizacji zajęć sportowo-rekreacyjnych są realizowane określone przedsięwzięcia sportowe, wakacje, zakupy sprzętu, organizacja igrzysk. Nie obejmuje to celów, które realizowane są za pomocą Zajęć Sportowo-Rekreacyjnych dla Uczniów. Z tego względu proszę o doprecyzowanie, że chodzi nam o to, aby utracone środki były zwiększone w budżecie państwa i zostały przeznaczone na cel, który dziś jest realizowany za pomocą funduszu. Przedstawiciele ministerstwa w czasie debaty potwierdzili, że samorządy co roku zwiększają ilość środków z tzw. kapslowego na organizację zajęć sportowych, ponieważ jest to jedna ze skutecznych form przeciwdziałania używania alkoholu przez młodzież, organizacji wolnego czasu i opieki. Łączenie środków z funduszu, czy ewentualnie budżetu państwa ze środkami pochodzącymi z opłat daje nam szybko określony efekt. W ten sposób środki, które pochodzą z ministerstwa mobilizują środowisko. Samorządy dokładają 50%, a 20% – podmioty pozarządowe. Dlatego też jest tak ważne, abyśmy się jednoznacznie wypowiedzieli, że to, co uruchomiliśmy i funkcjonuje, czyli Fundusz Zajęć Sportowo-Rekreacyjnych dla Uczniów spełnia swoje funkcje. Jest bardzo wiele podmiotów, inicjatyw lokalnych. Nie możemy nawet zagwarantować wszystkim chętnym funduszy na realizację zadań, ponieważ nie ma tylu wpływów. Nie powinniśmy teraz tracić dorobku, m.in. poprzez to, że środki się znajdą, ale nie na ten cel. Chodzi o to, aby tak sformułować opinię, aby zapewniono środki tylko i wyłącznie na ten cel, który obecnie realizuje Fundusz Zajęć Sportowo-Rekreacyjnych dla Uczniów.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JacekFalfus">Dla mnie najistotniejsze jest to, że dodatkowe środki znajdą się w ogólnej puli Ministerstwa Sportu. To jest podstawowa sprawa. Wtórny podział, na który ma wpływ minister sportu, to już druga sprawa. Być może nie powinniśmy w to ingerować. Chodzi o to, aby te środki były w budżecie tak wyodrębnione, aby były rozpoznawalne i nic ponadto. Myślę, że jest to wystarczająca deklaracja z naszej strony.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JacekFalfus">Jeśli chodzi o fragment, który zaproponował pan poseł Tadeusz Tomaszewski, to chyba jest dobry i można go uwzględnić w opinii. Natomiast, co do podziału środków wewnątrz budżetu ministerstwa, to nie sięgałbym już tak głęboko. Pan minister Tomasz Lipiec zawsze działa w taki sposób, aby zabezpieczyć wszelką działalność leżącą w jego kompetencjach.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ZbigniewPacelt">Sądzę, że zadaniem Komisji jest zapobieganie pewnym niepożądanym zjawiskom. Kwota około 5 mln złotych jest stracona, ponieważ będą mniejsze wpływy z reklamy wyrobów o niskiej zawartości alkoholu. Komisja powinna zapobiec takiej sytuacji, że Ministerstwo Finansów przekazuje Ministerstwu Sportu kwotę 25 mln złotych wynikającą z podziału środków budżetowych dla ministerstwa. Może się zdarzyć, że Ministerstwo Finansów powie, iż 20 mln złotych to budżet ministerstwa, a kwota 5 mln złotych to rekompensaty. Faktycznie zostanie wówczas przekazana kwota 5 mln złotych. Należy się zabezpieczyć, aby te 5 mln złotych zostało przekazane na rekompensatę utraty środków z Funduszu Zajęć Sportowo-Rekreacyjnych dla Uczniów.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanuszWójcik">Zanim udzielę głosu innym posłom, bardzo proszę pana posła Tadeusza Tomaszewskiego o podanie raz jeszcze swojej propozycji do projektu opinii.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#TadeuszTomaszewski">Moja propozycja ma na celu uściślenie, skąd mają pochodzić środki i na jaki cel mają być przeznaczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JanuszWójcik">Proszę przeczytać proponowane brzmienie akapitu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszTomaszewski">Za chwilę przeczytam. Chcę tylko powiedzieć kilka zdań.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#TadeuszTomaszewski">Fundusz Zajęć Sportowo-Rekreacyjnych dla Uczniów realizuje określony cel i dlatego jesteśmy zgodni, że powinien otrzymać środki finansowe.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#TadeuszTomaszewski">Moja propozycja polega na zapisaniu po drugim akapicie kolejnego w brzmieniu: „Wobec powyższego Komisja wnosi o zwiększenie budżetu Ministra Sportu w roku 2008 i latach następnych z przeznaczeniem tych środków na organizację zajęć sportowo-rekreacyjnych dla uczniów”.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JanuszWójcik">Proszę, aby pan poseł przekazał swoją propozycję na piśmie do sekretariatu Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JacekFalfus">Proponuję potraktować to jako wniosek formalny do opinii, zamknąć dyskusję i poddać go pod głosowanie. Mamy do omówienia inne sprawy na posiedzeniu Komisji.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#JacekFalfus">Propozycja pana posła Tadeusza Tomaszewskiego jednoznacznie precyzuje, na co te środki mają być przeznaczone i jak ulokowane. Uważam, że zapis jest dość dobry i opowiadam się za jego przyjęciem.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#JacekFalfus">Proszę pana posła Janusza Wójcika o zamknięcie dyskusji i poddanie propozycji pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#JanuszWójcik">Pan poseł złożył wniosek o uzupełnienie opinii dla Komisji: Kultury i Środków Przekazu, Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Zdrowia w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Nie będę odczytywał całej jej treści, ponieważ państwo posłowie otrzymali ją na piśmie.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#JanuszWójcik">Wniosek złożony przez pana posła Tadeusza Tomaszewskiego polega na dopisaniu po słowach „o niskiej zawartości alkoholu” kończących drugi akapit słów „Wobec powyższego Komisja wnosi o zwiększenie budżetu Ministra Sportu na rok 2008 i lata następne z przeznaczeniem na organizację zajęć sportowo-rekreacyjnych dla uczniów”.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem wniosku zgłoszonego przez pana posła Tadeusza Tomaszewskiego. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja wniosek przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek pana posła Tadeusza Tomaszewskiego.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#JanuszWójcik">Widać, że posłowie dbając o dobro sportu i wychowania fizycznego są jednomyślni i przegłosowali słuszny wniosek.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#JanuszWójcik">Poddam pod głosowanie projekt opinii wraz z poprawką.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem opinii dla Komisji: Kultury i Środków Przekazu, Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Zdrowia w sprawie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii wraz z poprawką zaproponowaną przez pana posła Tadeusza Tomaszewskiego. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja opinię przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-15.7" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja przyjęła opinię z poprawką.</u>
<u xml:id="u-15.8" who="#JanuszWójcik">Proponuję, aby do przedstawienia opinii Komisji Kultury Fizycznej i Sportu upoważnić pana posła Grzegorza Janika.</u>
<u xml:id="u-15.9" who="#JanuszWójcik">Czy są inne kandydatury?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#TadeuszTomaszewski">Chcę prosić pana posła Grzegorza Janika, aby oprócz spraw zawartych w opinii zechciał poinformować Komisje: Kultury i Środków Przekazu, Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Zdrowia o dyskusji dotyczącej piłkarskich obiektów sportowych i sygnalizowania przez Komisję w wątpliwość zakazu roznoszenia i sprzedawania niskoprocentowych napojów alkoholowych, czyli piwa. Był to jeden z elementów, który w kontekście rozwiązań na świecie czyni nas nieco innym krajem.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#JanuszWójcik">Czy pan poseł Grzegorz Janik wyraża zgodę na zostanie sprawozdawcą?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#GrzegorzJanik">Tak, wczoraj do końca uczestniczyłem w posiedzeniu Komisji. Moje zdanie jest podobne, jak pana posła Tadeusza Tomaszewskiego. Z pewnością przedstawię wszystkie wątpliwości, które we wczorajszej dyskusji zostały podniesione.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JanuszWójcik">Przypomnę, że będzie to wspólne posiedzenie aż trzech Komisji: Kultury i Środków Przekazu, Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Zdrowia.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#JanuszWójcik">Rozumiem, że zobowiązaliśmy pana posła Grzegorza Janika do tego, aby oprócz przedstawienia opinii, którą nasza Komisja przyjęła, omówił przebieg dyskusji, uczestniczył w pracach Komisji, a następnie przekazał do sekretariatu Komisji Kultury Fizycznej i Sportu swoje wnioski i spostrzeżenia z dyskusji, które odbędą się w trakcie obrad.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z zaproszonych gości chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#KrzysztofOlszak">Chcę podziękować państwu za wyrażenie pozytywnej opinii, co do przedłożenia rządowego oraz za burzliwą, ale bardzo merytoryczna dyskusję, która odbyła się wczoraj. Mam wrażenie, że zarówno projektodawcy, jak i Komisji przyświeca ten sam cel, czyli zapewnienie właściwego rozwoju dzieci i młodzieży. Pragnę podkreślić, że ze strony Ministerstwa Zdrowia, podejmowane są ad hoc działania, które mają trochę zrekompensować kwestie utraconych w przyszłości środków, jeśli dojdzie do uchwalenia projektu przez Sejm. Zostały już sformułowane nowe wytyczne dla gmin wykorzystywania pieniędzy pochodzących z opłat za zezwolenia i koncesje na obrót alkoholem. Gminy będą mogły przeznaczać więcej środków na ten cel. Dziękuję jeszcze raz za pozytywną opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanuszWójcik">Przechodzimy do realizacji pkt 1 projektu obrad Komisji, czyli przyjęcia projektu dezyderatu w sprawie finansowania dla sportu polskiego inwestycji: Narodowego Centrum Sportu oraz budowy i modernizacji stadionów piłkarskich w miastach: Warszawa, Poznań, Gdańsk, Wrocław, Kraków, Chorzów będących areną Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#JanuszWójcik">Otrzymali państwo posłowie poprawiony projekt dezyderatu.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#JanuszWójcik">W dzisiejszym spotkaniu prezydium Komisji uczestniczył pan poseł Czesław Fiedorowicz, który sformułował treść dezyderatu. Projekt, który został opracowany przez pana posła został przyjęty przez prezydium Komisji, zawiera wszystkie poprawki.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#JanuszWójcik">Czy mają państwo uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#DariuszOlszewski">Chcę jedynie powiedzieć o mojej poprawce, którą zgłaszałem wczoraj. Niestety nie została ona uwzględniona. Jest dodane słowo „ewentualne” przez słowem „zagrożenia”, a ja składałem wniosek o wykreślenie słowa „zagrożenia”. Uważam, że tych zagrożeń nie ma. Jeśli pan poseł Czesław Fiedorowicz nadal się ze mną zgadza, że ich nie ma, to może zmienimy to słowo. Moja uwaga dotyczy trzeciego akapitu od końca. Proponuję, aby rozpoczynał się on od słów „W trosce”.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#JanuszWójcik">Pan poseł Dariusz Olszewski złożył propozycję zmiany. Na posiedzeniu prezydium Komisji rozpatrywaliśmy tę treść. Uznaliśmy, że należy dodać słowo „ewentualne”. W pewnym sensie łagodzi to słowo „zagrożenia”. Zagrożenia występują przez cały czas, dopóki nie zobaczymy środków, które mogą być użyte na określony cel. Budżet państwa, pomimo, że może być ustanowiony, dopóki nie dysponuje środkami, może być w każdej chwili zagrożony.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#CzesławFiedorowicz">Chcę przedstawić propozycje dotyczącą trzeciego akapitu od końca, o którym mówił już pan poseł Dariusz Olszewski. Proponuję wykreślenie słów „dostrzega ewentualne zagrożenia”, aby akapit zaczynał się: „Komisja Kultury Fizycznej i Sportu obawia się o realność źródeł pokrycia ponad 2 mln zł wydatków”. W ten sposób skróci się treść, a im krótsza, tym lepsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#JanuszWójcik">Dla jasności przeczytam cały akapit: „Komisja Kultury Fizycznej i Sportu obawia się o realność źródeł pokrycia ponad 2 mln zł wydatków na omawiane inwestycje, które nie mogą być budowane kosztem wydatków na inne dyscypliny sportu”.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JacekFalfus">Wnoszę o zakończenie dyskusji w tej sprawie i poddanie projektu dezyderatu pod głosowanie wraz ze zgłoszoną poprawką.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JanuszWójcik">Rozpoczniemy od głosowania w sprawie poprawki.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panów posłów: Dariusza Olszewskiego i Czesława Fiedorowicza do projektu dezyderatu?</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja przy 13 głosach za, braku przeciwnych i 3 wstrzymujących się przyjęła poprawkę polegającą na wykreśleniu w trzecim akapicie od końca słów „dostrzega ewentualne zagrożenia” i dodaniu słów „obawia się”, aby akapit zaczynał się on od słów: „Komisja Kultury Fizycznej i Sportu obawia się o realność źródeł pokrycia ponad 2 mln zł wydatków”.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem projektu dezyderatu w sprawie finansowania dla sportu polskiego inwestycji: Narodowego Centrum Sportu oraz budowy i modernizacji stadionów piłkarskich w miastach: Warszawa, Poznań, Gdańsk, Wrocław, Kraków, Chorzów będących areną Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r. wraz z poprawką. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja projekt przyjęła. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt dezyderatu.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#JanuszWójcik">Zamykam ten punkt porządku obrad i przechodzimy do realizacji pkt 3 porządku dziennego, czyli do rozpatrzenia informacji Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych na temat upowszechniania sportu wśród osób niepełnosprawnych jako formy integracji społecznej.</u>
<u xml:id="u-27.6" who="#JanuszWójcik">O godzinie 20.00 rozpoczynamy głosowania na posiedzeniu Sejmu, więc musimy bardzo sprawnie i szybko przeprowadzić posiedzenie Komisji.</u>
<u xml:id="u-27.7" who="#JanuszWójcik">Proszę pana ministra Mirosława Mielniczuka o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MirosławMielniczuk">Sport dla wszystkich ludzi niesie wiele dobrego. Dla osób niepełnosprawnych prócz walorów zdrowotnych, jest jednym z elementów ich rehabilitacji społecznej. Jest on jednym z elementów zabiegów społeczeństwa, aby ludzie niepełnosprawni nie czuli się z tego społeczeństwa wykluczeni. Sprawa sportu, także masowego, osób niepełnosprawnych jest regulowana w kilku aktach prawnych o należytej randze. Szczególnie uregulowania prawne dotyczące działań związanych ze sportem osób niepełnosprawnych znajdują się w Karcie Praw Osób Niepełnosprawnych, w ustawie o rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych, a także w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie określenia rodzajów zadań powiatów, które mogą być finansowane ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#MirosławMielniczuk">Głównymi źródłami finansowania ze środków publicznych sportu dla osób niepełnosprawnych są dwa fundusze celowe, przede wszystkim Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej, a także w pewnym sensie Fundusz Zajęć Sportowo-Rekreacyjnych dla Uczniów, z którego mogą korzystać wszyscy uczniowie, także uczniowie niepełnosprawni. Samorządy są instytucjami, poprzez które są finansowane ze środków PFRON działania związane ze sportem czy rekreacją wśród osób niepełnosprawnych. Jest to finansowane poprzez dofinansowanie uczestnictwa osób niepełnosprawnych i ich opiekunów w turnusach rehabilitacyjnych, rekreacyjno-sportowych i sportowych. W 2006 r. z tej formy skorzystało około 200 tys. osób. Powiaty przeznaczyły na ten cel 15,6% środków, które zostały im przekazane przez PFRON.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#MirosławMielniczuk">Organizacja sportu, rekreacji i turystyki osób niepełnosprawnych jest także finansowana przez powiaty. W przedsięwzięciach z tego zakresu w 2006 r. uczestniczyło 314 tys. osób niepełnosprawnych. Wydatkowano na ten cel kwotę około 24 mln złotych. Jest to blisko 2,6% ogólnej kwoty środków PFRON wykorzystywanych przez powiaty. Również ze środków PFRON finansowane są programy centralne, programy celowe, szczególnie Program Celowy Partner. Jest to program realizowany przez centralę PFRON i jego oddziały wojewódzkie. Przeznaczony jest na dofinansowanie działań na rzecz integracji osób niepełnosprawnych, w tym poprzez uczestnictwo tych osób w sporcie.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#MirosławMielniczuk">Przedstawiłem trzy najważniejsze elementy finansowania sportu i rekreacji osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#MirosławMielniczuk">Innym źródłem ze środków publicznych jest Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej, gdzie prócz środków przeznaczonych z tego funduszu na sport wyczynowy osób niepełnosprawnych, finansowane jest także uczestnictwo osób niepełnosprawnych w zajęciach sekcji sportowych, rekreacyjnych, stowarzyszeń kultury fizycznej, które realizują zadania w zakresie upowszechniania sportu masowego niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#MirosławMielniczuk">Także z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej jest finansowane uczestnictwo osób niepełnosprawnych w imprezach rekreacyjno-sportowych. Z tego funduszu jest także finansowana promocja sportu osób niepełnosprawnych. Mogę dodać, że w 2006 r. w zakresie sportu z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej zawarto 181 umów. Zrealizowano 1653 zadania z udziałem 88.491 osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-28.6" who="#MirosławMielniczuk">Nie poruszam spraw związanych ze sportem wyczynowym osób niepełnosprawnych, ponieważ na ten temat szerzej wypowie się przedstawiciel Ministerstwa Sportu. Jest to bardzo istotna część sportu osób niepełnosprawnych, o dużym wydźwięku społecznym, mającym ogromne znaczenie dla osób niepełnosprawnych, pokazująca możliwości osób niepełnosprawnych i to, że przy pomocy sportu można działać przeciwko wykluczeniu społecznemu osób niepełnosprawnych, a więc element wyczynowy jest bardzo ważny i dostrzegany.</u>
<u xml:id="u-28.7" who="#MirosławMielniczuk">W informacji zamieściliśmy również kilkanaście przykładów finansowanych działań z różnych stron Polski, aby wzbogacić prezentację o pokazanie prawdziwych przykładów, a nie tylko dane statystyczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję za przedstawienie materiału.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#JanuszWójcik">Przedstawiciele MSportu będą się wypowiadali na spójny temat. Proponuję wysłuchać od razu prezentacji dotyczącej pkt 4 porządku obrad, czyli rozpatrzenie informacji Ministra Sportu na temat współzawodnictwa sportowego osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#JanuszWójcik">Proszę o zreferowanie tematu.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#ElżbietaBojanowska">Przedstawię niektóre tylko aspekty zawarte w materiale, żeby nie powtarzać tego, co powiedział pan minister Mirosław Mielniczuk.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#ElżbietaBojanowska">Jak doskonale państwo wiedzą, finansowanie sportu osób niepełnosprawnych odbywa się z dwóch źródeł, z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej – zgodnie z ustawą o grach i zakładach wzajemnych dofinansowanych jest dziesięć zadań z obszaru sportu osób niepełnosprawnych oraz z budżetu państwa, z którego finansowane są nagrody, stypendia sportowe, nagrody dla trenerów, świadczenia paraolimpijskie i badania medyczne.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#ElżbietaBojanowska">Jeśli chodzi o kwoty, to w 2006 r. na nagrody dla zawodników przeznaczono kwotę 346 tys. złotych, dla trenerów – 172 tys. złotych, na stypendia dla zawodników – 796 tys. złotych, świadczenia paraolimpijskie – 26 tys. złotych. Z budżetu państwa łącznie wydana na te cele została kwota ponad 1340 tys. złotych. W 2007 r. na stypendia zarezerwowane jest 996 tys. złotych, a na świadczenia paraolimpijskie – 1300 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#ElżbietaBojanowska">W ramach Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej na sport w cudzysłowie „wyczynowy” w 2007 r. zarezerwowano około 9500 tys. złotych, a na upowszechnianie sportu 13.600 tys. złotych.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#ElżbietaBojanowska">Spośród 53 organizacji, które otrzymują dofinansowanie na zadania realizowane w obszarze sportu osób niepełnosprawnych, 13 stowarzyszeń realizuje programy przygotowań do międzynarodowych imprez rangi mistrzowskiej. Są to przede wszystkim: Polski Komitet Paraolimpijski, Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych „START”, Polskie Towarzystwo Społeczno-Sportowe „Sprawni-Razem”, Stowarzyszenie Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Niewidomych i Słabowidzących „CROSS”, Związek Kultury Fizycznej „Olimp”, Polski Związek Tenisa na Wózkach, Polskie Stowarzyszenie Żeglarzy Niepełnosprawnych, Stowarzyszenie Jeździeckie Osób Niepełnosprawnych „Hippoland”, Stowarzyszenie Sportowe Osób Niepełnosprawnych, Polski Związek Curlingu, Polski Związek Bilardowy, Polski Związek Towarzystw Wioślarskich oraz Olimpiady Specjalne – Polska.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#ElżbietaBojanowska">Dofinansowania ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej w zakresie sportu wyczynowego dotyczą przede wszystkim: systematycznych zajęć szkoleniowych w klubach sportowych, zgrupowań i konsultacji kadry narodowej i paraolimpijskiej, udziału w zawodach krajowych i międzynarodowych, badań lekarskich, szkolenia trenerów i instruktorów oraz zakupu sprzętu sportowego. Szczegółowo te zadania są omówione w materiale.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#ElżbietaBojanowska">Kadra szkoleniowa prowadzona jest przede wszystkim w klubach sportowych, które są zrzeszone w stowarzyszeniach oraz podczas zgrupowań centralnych. Plan szkoleniowy realizowany jest zgodnie z opracowanymi programami przygotowań do mistrzostw świata, Europy czy igrzysk paraolimpijskich. Obowiązkiem członków kadry jest udział w zgrupowaniach, startach kontrolnych, badaniach medycznych i innych formach objętych programem szkolenia.</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#ElżbietaBojanowska">Prawo startu w mistrzostwach Polski mają zawodnicy, którzy uzyskali minima kwalifikacyjne oraz spełniają wymogi zdrowotne i klasyfikacyjne do sportu niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-30.8" who="#ElżbietaBojanowska">W zimowych igrzyskach paraolimpijskich zdobyliśmy dwa medale złote w 2006 r., w mistrzostwach świata zdobyliśmy 98 medali, z czego 42 złote, 26 srebrnych i 30 brązowych, a w mistrzostwach Europy 82 medale, z czego 30 złotych, 28 srebrnych i 24 brązowych.</u>
<u xml:id="u-30.9" who="#ElżbietaBojanowska">W 2007 r. planuje się udział ponad 1 tys. sportowców niepełnosprawnych w 10 mistrzostwach świata oraz 18 mistrzostwach Europy.</u>
<u xml:id="u-30.10" who="#ElżbietaBojanowska">W Letnich Igrzyskach Paraolimpijskich Ateny 2004 r. wzięło udział 106 zawodników z Polski. Polscy sportowcy zdobyli 54 medale, w tym 10 złotych, 25 srebrnych i 19 brązowych, zaś w Zimowych Igrzyskach Paraolimpijskich w Turynie 2006 r. wzięło udział 39 reprezentacji. Polskę reprezentowało 11 zawodników: 3 kobiety i 8 mężczyzn. Reprezentacja wróciła z dwoma medalami zdobytymi przez panią Katarzynę Rogowiec.</u>
<u xml:id="u-30.11" who="#ElżbietaBojanowska">W Letnich Igrzyskach Paraolimpijskich Pekin 2008 przewiduje się udział około 4 tys. sportowców z niepełnosprawnością narządów ruchu, niedowidzących i niewidomych z około 140 krajów. Polskę prawdopodobnie będzie reprezentować około 100 zawodników. Program igrzysk obejmuje 20 dyscyplin sportowych.</u>
<u xml:id="u-30.12" who="#ElżbietaBojanowska">Oddzielną kwestią są Olimpiady Specjalne. W tym roku 2–11 października w Szanghaju zorganizowane zostaną XII Światowe Letnie Igrzyska Olimpiad Specjalnych, zaś Polska w 2010 r. będzie organizatorem V Europejskich Letnich Igrzysk Olimpiad Specjalnych. Materiał odnoszący się do przygotowań i startu, wymagań, jakie muszą spełniać organizacje w tym imprezach przekazaliśmy państwu przed posiedzeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję za przedstawienie tematu.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#JanuszWójcik">Zanim przejdziemy do pytań, chcę pogratulować panu prezesowi, że doprowadził do tego, iż w Polsce będzie organizowana tak duża i niezmiernie istotna impreza dla osób niepełnosprawnych. Wystosowaliśmy w tej sprawie także oficjalne pismo z gratulacjami.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#JanuszWójcik">Otwieram dyskusję. Kto z państwa posłów chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#BeataBublewicz">Problem osób niepełnosprawnych to ciągle aktualne wyzwanie dla współczesnego społeczeństwa. Warto bowiem pamiętać, iż odsetek osób niepełnosprawnych niestety stale wzrasta. Z badań, z którymi się zapoznałam wynika, że w 2015 r. co piąta osoba będzie osobą niepełnosprawną. Sport osób niepełnosprawnych rozwija się w bardzo szybkim tempie. Dotyczy to zarówno sportu rekreacyjnego, jak i wyczynowego. Uczestnictwo w sporcie osób niepełnosprawnych to nie tylko walka z własną słabością poprzez uzyskanie lepszej sprawności fizycznej, ale też chęć uczestnictwa w rywalizacji sportowej. Nie wolno o tym zapominać. Osiągnięcia sportowe naszych niepełnosprawnych sportowców, ich sukcesy na igrzyskach paraolimpijskich, sprzyjają ogromnemu zainteresowaniu aktywnością fizyczną wśród osób niepełnosprawnych. Sport wyczynowy zyskał wśród nich uznanie, także w społeczeństwie polskim, czego dowodem może być chociażby zmiana ustawy o kulturze fizycznej przyznająca świadczenia pieniężne reprezentantom Polski, którzy zdobyli medal na igrzyskach paraolimpijskich.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#BeataBublewicz">Bardzo się cieszę, że na dzisiejszym posiedzeniu jest wiceprezes Warmińsko-Mazurskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych, pan Tadeusz Milewski. Bardzo dziękuję za przybycie. Chcę podkreślić, że pan wiceprezes jest paraolimpijczykiem i medalistą igrzysk, które odbyły się przed 1992 r. Niestety nowelizacja ustawy jeszcze pana nie dotyczy. Myślę, że mimo, iż pierwsze kroki zostały poczynione, jest to nadal z naszej strony sprawa do zrealizowania, by wszyscy paraolimpijczycy i medaliści byli sprawiedliwie traktowani. Dlaczego są dyskryminowane osoby, które zdobywały medale przed 1992 r.? Nie ma na to pytanie żadnej racjonalnej odpowiedzi. Przecież te osoby były prekursorami osiągnięć i rozwoju sportu osób niepełnosprawnych. Pierwsi paraolimpijczycy wdrażali ideę kompleksowej rehabilitacji poprzez uprawianie sportu i kultury fizycznej w myśl idei prof. Wiktora Degi i prof. Mariana Weissa oraz innych, którzy stworzyli podwaliny sportu inwalidzkiego w Polsce. Dlatego też wcześniejsze pokolenia paraolimpijczyków powinny być w pełni uhonorowane i traktowane na równi z pozostałymi uczestnikami późniejszych paraolimpiad, tym bardziej, że są to osoby w wieku podeszłym i pozostała ich już niestety niewielka liczba. Wszyscy chyba zgodzimy się, że dzielenie paraolimpijczyków na równych i równiejszych jest niesprawiedliwe i nadaje się właściwie do zgłoszenia tego faktu do Rzecznika Praw Obywatelskich. Sądzę, że nasza Komisja zwróci uwagę na ten fakt i będziemy mieli okazję jeszcze w tej kadencji dokonać kolejnej nowelizacji ustawy.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#BeataBublewicz">Mówiąc dalej o sporcie osób niepełnosprawnych należy zauważyć, że wszystkie działania, które zmierzają do polepszenia sytuacji osób niepełnosprawnych uprawiających sport są motywacją dla kolejnych sportowców niepełnosprawnych. Wielu z nich ma jeszcze większą potrzebę doskonalenia swoich umiejętności sportowych w celu osiągnięcia prestiżowych i coraz bardziej medialnych sukcesów. Jednak przygotowując się do tej rywalizacji muszą być przecież stworzone odpowiednie warunki, takie same, jak dla sportowców pełnosprawnych. Muszą być spełnione także dodatkowe warunki, jak likwidacja barier architektonicznych w obiektach sportowych, posiadanie odpowiedniego, często bardzo kosztownego niestety sprzętu specjalistycznego czy profesjonalna kadra trenerska.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#BeataBublewicz">Szkolenie sportowe i współzawodnictwo sportowe osób niepełnosprawnych wymaga też zabezpieczenia w sprzęt specjalistyczny, np. w profesjonalne protezy, czy wózki inwalidzkie, które posiadają specjalną konstrukcję dla określonych dyscyplin.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#BeataBublewicz">Zwracam też uwagę Komisji na kadrę trenerską, gdyż niewłaściwie prowadzony trening może doprowadzić do pogorszenia i tak już występujących dysfunkcji zdrowotnych. Odpowiednio przeszkolone kadry zmniejszają to ryzyko. Dlatego specjalistyczna wiedza trenerska wydaje się ze wszech miar bardzo istotna.</u>
<u xml:id="u-32.5" who="#BeataBublewicz">Znając problematykę doskonalenia zawodowego trenerów w Polsce wiemy, że sytuacja nie jest dobra. Kadr trenerskich jest coraz mniej, a doskonalenie zawodowe trenerów nie spełnia oczekiwań środowiska sportowego. Dlatego chcę zadać następujące pytania przedstawicielom Ministerstwa Sportu.</u>
<u xml:id="u-32.6" who="#BeataBublewicz">Po pierwsze, czy są prowadzone, i gdzie, kształcenie i doskonalenie trenerów dla potrzeb szkolenia sportowego osób niepełnosprawnych?</u>
<u xml:id="u-32.7" who="#BeataBublewicz">Po drugie, jaki jest obecnie stan bazy do uprawniania sportu dostosowanej do potrzeb osób niepełnosprawnych?</u>
<u xml:id="u-32.8" who="#BeataBublewicz">Po trzecie, czy państwo wspiera sportowców niepełnosprawnych przy zakupie specjalistycznego sprzętu, niezbędnego dla uprawniana sportu w różnych dyscyplinach? Jeśli tak, to z jakich środków, w jakiej wysokości i którzy zawodnicy mogą oczekiwać wsparcia w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-32.9" who="#BeataBublewicz">Po czwarte, czy planowane jest zwiększenie liczby turnusów rehabilitacyjnych o charakterze rehabilitacyjno-sportowym i sportowych?</u>
<u xml:id="u-32.10" who="#BeataBublewicz">W strategii rozwoju sportu do 2016 r. w pierwszym priorytecie, w obszarze aktywność fizyczna społeczeństwa są wyznaczone dwa zadania dotyczące osób niepełnosprawnych. Jest to: rozszerzenie systemu rekreacji, jak formy rehabilitacji osób niepełnosprawnych oraz promocja sportu i aktywności fizycznej osób niepełnosprawnych. Jest też zapis, że preferowane będą nowe formy zajęć sportowo-rekreacyjnych wraz z promocją zdrowego stylu życia. Działania mają być podjęte już w obecnym roku, a środki na ich realizację mają pochodzić z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej i Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Z tego względu chcę zadać pytanie, czy Ministerstwo Sportu ma już propozycje nowych form zajęć sportowo-rekreacyjnych dla osób niepełnosprawnych, a jeśli tak, to jakie są to propozycje.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#TadeuszTomaszewski">Rozpatrujemy dwa tematy ze sobą związane. Dotyczą one sportu, jako formy integracji społecznej. Ponadto sport kwalifikowany osób niepełnosprawnych jest także formą integracji społecznej, ale nade wszystko formą promocji Polski w świecie.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#TadeuszTomaszewski">Na wstępie chcę przedstawić kilka uwag dotyczących Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych. Chciałoby się, aby pan minister był inspiratorem wspólnego działania agend rządowych w tym obszarze. Nawet ten materiał pokazuje, że każda instytucja działa niezależnie od innych, obok siebie, za pomocą własnych instrumentów. Pan minister Mirosław Mielniczuk działa za pomocą PFRON oraz tego, co w Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu dzieje się w zakresie sportu osób niepełnosprawnych. Zakładając, że pan minister będzie tworzył warunki bardziej sprzyjające upowszechnianiu sportu, do uczynienia z niego formy integracji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych, to zapewne musi się pan starać mieć partnerów. Należą do nich: samorząd oraz organizacje pozarządowe i instytucje oświatowe. Jeden z programów, który jest realizowany na rzecz upowszechniania i zwiększenia dostępności do udziału w sporcie, jako formie zorganizowania czasu wolnego oraz rehabilitacji, to program Animator Sportu Osób Niepełnosprawnych. Kilka razy na posiedzeniach Komisji apelowałem do pana ministra, aby chciał pan wystąpić, jako pełnomocnik rządu, wspólnie z ministrem sportu, w jednym liście do starostów powiatowych, aby ci, ze środków, którymi pan minister Mirosław Mielniczuk dysponuje i przekazuje do powiatów na zajęcia sportowo-rekreacyjne, chcieli sfinansować drugą część transzy na program „Animator Sportu Osób Niepełnosprawnych”. Spowodowałoby to, że tych animatorów nie byłoby 750, tylko co najmniej 2 razy tyle. Obecnie problem polega na tym, że środowiska osób niepełnosprawnych, w tym szkolnictwa specjalnego, nie mogą wydostać tych 250 zł, czyli brakuje im środków. Te kwoty są w powiatach i byłyby najlepiej wykorzystane w powiatowych centrach pomocy rodzinie, bo nie dotyczyłyby jednego przedsięwzięcia, spotkania czy imprezy, tylko systemu pracy sportowej z dziećmi i osobami niepełnosprawnymi pod kierunkiem osoby posiadającej kwalifikacje, czyli animatora. Dlatego też zwracam się z prośbą do Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych o podjęcie inicjatywy wspólnie z Ministrem Sportu i wysłanie listu do starostów, w którym wyjaśnione zostanie, iż można przekazywać środki na ten cel. Można to robić i pokazuje to przykład kilku innych powiatów. Pozwalają na to procedury ministerialne, gdyż stanowią, że organizacje pozarządowe działające w tym obszarze przynajmniej 2 lata i mające 40% środków własnych – fundusz dodaje 50% środków – mogą realizować przedsięwzięcia wspierające sport wśród osób niepełnosprawnych. Natychmiast liczba osób przygotowanych do trenowania osób niepełnosprawnych uległaby podwojeniu.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#TadeuszTomaszewski">Mam pewne obawy i proszę o ich zdementowanie. Wyrażam niepokój, że w 2007 r. będzie mniej środków finansowych, które trafią do powiatów z przeznaczeniem na sport, turystykę, rekreację i kulturę. Wczoraj Sejm przyjął nowelizację ustawy, w wyniku której Pełnomocnik Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych otrzymał nowe zadania – zakłada się refundację składek dla osób prowadzących działalność gospodarczą, rencistów i rolników – w związku z tym dostanie on mniej pieniędzy z budżetu państwa. Należy się zastanowić czyim kosztem to się stanie. W ubiegłym roku zabrano środki z budżetu Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych na becikowe. W ten sposób wiele zaplanowanych inicjatyw, które realizowane są przy pomocy partnerów pozarządowych nie doszło do skutku.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#TadeuszTomaszewski">Istnieje program „Partner”. Kontynuując program „Animator sportu osób niepełnosprawnych” można doskonale prowadzić prace z ludźmi pełniącymi funkcję animatorów w regionach. Pan minister może wyłonić takich partnerów. Należy zorganizować konkursy, w których będą mogli wystartować. Takim partnerem powinien być szkolny związek sportowy, który prowadzi program z ramienia Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu, czyli finansuje drugą część. Można będzie prowadzić podnoszenie kwalifikacji i prace z tymi animatorami.</u>
<u xml:id="u-33.4" who="#TadeuszTomaszewski">Kolejna ważna sprawa, to właśnie próba zaznaczenia, dzięki inspiracji Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych oraz Ministra Sportu, że udział Polski w ruchu olimpiadowym jest bardzo istotny. Chodzi o paraolimpiady, światowe igrzyska głuchych oraz olimpiady specjalne. Dlaczego w materiale pominięto Światowych Ruch Igrzysk Głuchych? Jaki jest tego powód? Nie ma żadnej wzmianki na ten temat, mimo że polski rząd, Ministerstwo Sportu oraz Komisja sejmowa przyjęły stosowne rozwiązania, które na równi traktują paraolimpijczyków i medalistów światowych igrzysk głuchych. Nie może być tak, że przez 2 czy 3 lata nie mogą państwo doprowadzić do tego, aby mieć partnera, z którym podpisuje się umowę, mimo że jesteśmy uczestnikami światowego ruchu igrzysk. Tłumaczenie o tym, że ktoś się nie rozliczył, nie jest do końca poważne.</u>
<u xml:id="u-33.5" who="#TadeuszTomaszewski">Zwracam się z uprzejmą prośbą do Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych, aby zainteresował się tą sprawą. Jeśli nie może tego zrobić Minister Sportu, to może panu Miłosławowi Mielniczukowi uda się porozumieć z klubami, które realizują zadania w ramach Polskiego Związku Sportu Głuchych. Obecnie kluby te zostały pozbawione możliwości korzystania z tych środków. Ktoś musi rozwiązać ten problem. Od kilku lat nie można sobie z tym poradzić i pokrzywdzone jest środowisko, mimo że w ogłoszonym konkursie startują kluby z tego środowiska, potem są odrzucane i nie mogą realizować zadań w obszarze sportu kwalifikowanego głuchych. Uczestniczymy w światowym ruchu, gdzie mamy określone osiągnięcia od 1924 r. To jest olbrzymi dorobek, którego nie możemy zaprzepaścić. Nikt ze strony administracji rządowej nie może podać ręki tym ludziom. Proszę się tym zainteresować. Pełnomocnik Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych może stać się osobą, która rozpocznie rozmowy z obiema stronami i rozwiąże problem. Byłby to jeden z sukcesów polityki państwa.</u>
<u xml:id="u-33.6" who="#TadeuszTomaszewski">Chcę nawiązać do polityki państwa. Na posiedzeniu Komisji wielokrotnie o tym mówiliśmy, kiedy omawialiśmy plan finansowy Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej przeznaczony na ten cel. Państwo powinno wziąć na siebie ciężar finansowania z budżetu państwa, jak to się dzieje ze sportem olimpijskim, wszystkich przygotowań do udziału w światowym ruchu olimpijskim osób niepełnosprawnych, czyli paraolimpiady, światowe igrzyska głuchych i olimpiady specjalne. Na str. 4 materiału zapisano, co jest finansowane z budżetu państwa. Wszystkie zadania tam wymienione, czyli uczestnictwo osób niepełnosprawnych w szkoleniach centralnych, konsultacjach, igrzyskach paraolimpijskich, światowych igrzyskach, poradnictwo medyczne, diagnostyka itp., opiera się na podobnych zasadach, jak w przypadku sportowców pełnosprawnych. To powinno być zadaniem państwa, a środki z funduszu w tym obszarze powinny iść na upowszechnianie sportu. Przecież mamy prawie 5 mln osób niepełnosprawnych w Polsce. Pan minister Grzegorz Schreiber podczas posiedzeń Komisji mówił, że rząd przychyla się do takiego rozwiązania. Jeśli tak jest, to trzeba zrobić pierwszy krok i w następnym roku budżetowym w budżecie uwzględnić kwotę na omawiane cele.</u>
<u xml:id="u-33.7" who="#TadeuszTomaszewski">Zgłaszam wniosek, aby Komisja wystąpiła z dezyderatem do ministra sportu, by w 2008 r. w budżecie państwa znalazły się środki na przygotowanie polskich niepełnosprawnych sportowców do udziału w światowym współzawodnictwie sportowym, czyli w igrzyskach paraolimpijskich, światowych igrzyskach głuchych oraz olimpiadach specjalnych. Powinno to być finansowane na takich samych zasadach, jak w przypadku sportowców pełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-33.8" who="#TadeuszTomaszewski">Pan minister Roman Giertych ogłosił program dotyczący aktywizacji sportowej środowiska szkolnego. Proszę pana ministra, by zadbał, aby te środki trafiły także do szkolnictwa specjalnego. Wielokrotnie byłem na takich zawodach i sądzę, że nie musimy się przekonywać, jak ogromnym wydarzeniem dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej jest udział w zawodach sportowych, dyplom, medal, podium. To jest dla nich niepowtarzalne przeżycie. Chodzi o to, aby środki finansowe trafiały także do takich dzieci. Program dotyczy piłki nożnej, koszykowej i siatkowej. Nie powinien koncentrować się on tylko na dzieciach pełnosprawnych, ale obejmować swoim zasięgiem także specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze. Zadbajmy, aby przeprowadzać zawody w formie dostępnej także dla dzieci niepełnosprawnych, a także, aby z tych środków następowała tam aktywizacja.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#CzesławFiedorowicz">Uważam, że wypowiedzi moich przedmówców były bardzo konkretne, ale chcę także przedstawić kilka krótkich pomysłów. Od wielu lat powtarzam pewne postulaty i wydaje mi się, że ma to wciąż sens, ponieważ nie osiągnęliśmy pełnego efektu.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#CzesławFiedorowicz">Podstawowa sprawa to kwestia dostępności obiektów sportowych. Wydaje mi się, że jakaś liczba obiektów jest budowana specjalnie dla osób niepełnosprawnych. Zwracam się z prośbą do przedstawicieli rządu o podjęcie działań w zakresie nauczenia naszego społeczeństwa rozróżniania kategorii niepełnosprawności. Radzimy sobie już jakoś z niepełnosprawnością, ale z wiedzą o rodzajach niepełnosprawności i dostosowaniu obiektów jest już o wiele gorzej. Zapomina się o tym zagadnieniu już na etapie projektowania obiektów sportowych. Słabo egzekwuje się także wcześniejsze założenia poczynione w czasie projektowania w obiektach niedostosowanych ostatecznie do uprawiania czynnego i biernego sportu. Mówimy o biernym uczestnictwie w wydarzeniach sportowych, jako kibice. Wydaje mi się, że w tej mierze nie osiągnęliśmy zadowalającego stanu.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#CzesławFiedorowicz">Warto przyjrzeć się temu problemowi i zastanowić się, co możemy zrobić w tej kwestii. Może się to zdarzyć podczas kolejnej nowelizacji ustawy – Prawo budowlane. Być może należy nałożyć kary na firmy, które budują obiekty sportowe obecnie, i choć prawo do tego zobowiązuje, wciąż zapominają o dostosowaniu obiektów do potrzeb osób niepełnosprawnych. Konieczny jest także instruktaż dotyczący wszystkich rodzajów niepełnosprawności. Z całym szacunkiem dla niepełnosprawności ruchowej, ale istnieje cała paleta niepełnosprawności. Najczęściej pełnosprawni przygotowują projekty i nie mają wyobrażenia lub nie wiedzą oraz w ogóle nie konsultują się z osobami kompetentnymi w kwestii dostosowania budowli do potrzeb osób niepełnosprawnych. Jest to szalenie ważne, a Polska jest daleka od standardów w tym zakresie. Uważam nawet, że Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych „START”, który działa w każdym województwie, powinien szukać standardu umów, kontrolować i egzekwować od wszystkich, którzy tworzą obiekty, aby były one w jak najszerszym zakresie dostosowane dla osób niepełnosprawnych, których jest coraz więcej. Pamiętajmy, że okres do 2013 r. jest okresem budowy największej w historii Polski liczby obiektów sportowych. Jeśli któryś nie będzie dostosowany dla osób niepełnosprawnych, to będzie oznaczać porażkę Polski.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#CzesławFiedorowicz">Kolejna kwestia, o której chcę powiedzieć, to fundusze unijne. Zajmuję się tym i wciąż widzę niedostatki dotyczące wykorzystywania wszelkich form finansowania ze środków unijnych sportu osób niepełnosprawnych. Wydaje mi się, że w konkretnych działaniach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki za słabo zapisano możliwości dotyczące finansowania bądź wspomagania sportu osób niepełnosprawnych. Wszelkie informacje na ten temat zostały opisane w działaniach 7.3 oraz 9.1. Sądzę, że potrzeba by Minister Sportu skierował do marszałka i wicemarszałków Sejmu pismo lub spotkał się i pokazał możliwość otwarcia w PKOL, którą będzie po raz pierwszy zarządzał marszałek w takiej skali, by znajdować w tych działaniach sferę dotyczącą wspomagania sportu. Jeden z moich przedmówców wspomniał o wspaniałej inicjatywie, jaką jest szkolenie animatorów sportu, specjalnych zajęć, sędziowania oraz oprawy. Specyfika sportu osób niepełnosprawnych jest zupełnie inna. Wydaje mi się, że tego rodzaju instruktaż, perswazja, rozmowa jest potrzebna w tym czasie, na samym starcie, kiedy te programy będą obowiązywały. Chcę zwrócić uwagę, że takie działania potrzebne są w każdym województwie. W każdym województwie działa co prawda system pomocy stowarzyszeniom osób niepełnosprawnych, ale warto, aby było także organizowane szerokie szkolenie dotyczące możliwości wspomagania, ubiegania się o pozyskanie środków unijnych na tzw. sferę twardą i miękką. Mówię o tym bardzo odpowiedzialnie, ponieważ sam od lat to realizuję. Widzę dużą możliwość finansowania sportu osób niepełnosprawnych z europejskiej współpracy terytorialnej. Akurat na moim obszarze realizowano wiele projektów z INTERREG IIIA. Widzę możliwość ich kontynuacji, jako upowszechnienia sportu. Oferuję swoje partnerstwo, ponieważ jestem jednym z szefów euroregionu, który ma dość kluczową rolę w tym zakresie. Możemy podyskutować, jak upowszechnić dobre wzorce i praktyki wzdłuż wszystkich granic w 15 euroregionach, które obejmują 9 województw Polski: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, podkarpackie, małopolskie, śląskie, dolnośląskie, lubuskie i zachodniopomorskie.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#CzesławFiedorowicz">Reasumując chcę wyraźnie powiedzieć, że obecnie brak świadomości możliwości uzyskania dodatkowych środków z innych funduszy unijnych jest przeszkodą w ich pozyskaniu. Chodzi o działania upowszechniające. Warto to sobie uświadomić. Wydaje mi się, że w ten sposób wnosimy wkład w zadanie dotyczące zwiększenia możliwości pozyskiwania środków europejskich.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#WojciechZiemniak">Odniosę się do kilku spraw.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#WojciechZiemniak">Dobrze wiemy, że zaczyna się lepiej dziać w zakresie ośrodków i ich przystosowania dla osób niepełnosprawnych. Wiemy, że paraolimpiady coraz częściej zaczynają się tuż po zakończeniu zawodów dla sportowców pełnosprawnych. Musimy wiele zmienić w mentalności organizatorów. Byłem z młodzieżą na mistrzostwach świta w szermierce, gdzie po raz pierwszy zorganizowano zawody dla pełnosprawnych i niepełnosprawnych zawodników. Okazało się, że tuż po wręczaniu medali pełnosprawnym zawodnikom, kiedy trzeba było przestawić podium dla niepełnosprawnych wszyscy, widzowie i dziennikarze, opuścili salę. Oficjalnie mówi się o pełnej integracji. Dużo przed nami zadań w tym kierunku. Często niestety pada wiele słów, ale nie idą za tym czyny. Doświadczyłem tego w Turynie na mistrzostwach świata. Warto, aby organizacje osób niepełnosprawnych także się do tego dostosowały. W piśmie dla osób niepełnosprawnych, kiedy była relacja z mistrzostw świata na wózkach ukazało się zdjęcie zagranicznej mistrzyni olimpijskiej niepełnosprawnej, ale nie ukazało się żadne zdjęcie naszego złotego medalisty, który zdobył złoto jako jedyny na wózku. Nie było żadnej informacji. Nawet w swoim środowisku nie promujemy sukcesów. Kiedy zadzwoniłem do redakcji z pytaniem dlaczego tak się stało, usłyszałem, że nie mieli fotografii. Wystarczy chcieć. Proszę sprawdzić, jakie były zdjęcia do tekstu o mistrzostwach świata niepełnosprawnych na wózkach w 2006 w Turynie. Pan Tomasz Wyśmirski zdobył jedyny złoty medal dla reprezentacji Polski. W ogóle nie ukazało się jego zdjęcie w polskiej prasie.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#WojciechZiemniak">Wiemy, że w Ministerstwie Sportu funkcjonuje już od pewnego czasu, od niedawna pod przywództwem pani dyrektor Elżbiety Bojanowskiej Departament Sportu Osób Niepełnosprawnych. Warto podkreślić, że w tym roku bardzo sprawnie rozpatrzono wszystkie wnioski. W Departamencie Sportu Powszechnego zawsze działo się to około 2 miesiące później. Nie wiem, jak to się stało, że pani dyrektor Elżbieta Bojanowska sobie poradziła, a w drugim departamencie nie było to możliwe. Przy okazji okazało się, że na wspomniany program „Animator sportu osób niepełnosprawnych” przeznaczono mniej pieniędzy. Uzasadniono to tym, że przeznaczono je na przygotowania sportowców niepełnosprawnych do olimpiady w Pekinie. Chyba jednak coś jest nie tak. Mówimy o 5 mln osób niepełnosprawnych. W różnych imprezach bierze udział 20–30 tys. osób. Być może, jeśli zliczy się wszystkie te osoby, to wyjdzie 88 tys. osób. Wiele milionów osób niepełnosprawnych zostaje bez opieki. Animatorzy mogliby się zająć dziećmi i młodzieżą niepełnosprawną. Niestety środki są przesuwane na sport wyczynowy. Nie wiem jak to się stało i kto tak zadecydował. W tym roku było to bardzo odczuwalne. Gdyby udało się zwiększyć liczbę animatorów, to byłoby niezmiernie ważne. Oczywiście sportowcy potrzebują pieniędzy na paraolimpiadę, ponieważ wiemy, że inne państwa przygotowują się do olimpiady w Pekinie. Wiadomo, że będzie spora rywalizacja o medale i należy się dobrze przygotować. Trzeba jednak zabiegać o to, aby nie odbywało się to kosztem tych, którzy bezpośrednio w sporcie niepełnosprawnych nie uczestniczą, ale mówimy o rzeszy osób korzystających rekreacyjnie ze sportu, dla których jest on wręcz rehabilitacją.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#WojciechZiemniak">Chcę krótko powrócić do sprawy świadczeń dla paraolimpijczyków sprzed 1992 r. Pan Andrzej Baczewski wie, że były to czasem rekreacyjne zawody itp. Sądzę, że jednak nie wszystkich paraolimpijczyków należy mierzyć tą samą miarą. Myślę, że należy powrócić do tej sprawy. Nie wiem, czy istnieje statystyka ilu z tych osób przysługiwałoby ewentualne świadczenie. Niektóre osoby powtarzały się w tym wykazie. We wszystkich wydawnictwach, w których pisze się o sporcie osób niepełnosprawnych wszystkich kwalifikuje się jako medalistów paraolimpiad. Szczycimy się sukcesami. Kiedy jednak przychodzi do oceny materialnej, to już ich oddzielamy. Mam wiele wydawnictw na ten temat i wszędzie zaliczani są jako paraolimpijczycy. Oficjalnie Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski powstał w 1989 r. Nazywamy wszystkich zawodników paraolimpijczykami, ale do tej pory część osób nie otrzymuje świadczeń, jak już mówiła pani poseł Beata Bublewicz. Myślę, że należy do tego tematu powrócić.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#WojciechZiemniak">Przekażę państwu jeszcze jedną uwagę. Wiele imprez powinno wychodzić ze środowiska, ze stowarzyszeń. Brakuje imprez masowych. Dobrze, że Departament Sportu Osób Niepełnosprawnych Ministerstwa Sportu wspiera imprezy rekreacyjne. Trudno w małych środowiskach zachęcić osoby niepełnosprawne do uprawiania wyczynowego sportu. Takiej możliwości nie mają. Należy wspierać imprezy, które organizuje się okazjonalnie. Wspomniany departament to robi, za co osobiście bardzo dziękuję. Staram się organizować wspólne imprezy sportowców pełno i niepełnosprawnych. Nie trzeba o tym mówić, tylko należy działać. Wsparcie bardzo przydaje się.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#RomanKosecki">Chcę nawiązać do kwestii świadczeń paraolimpijczyków, którzy zdobyli medale przed 1992 r. Trafiła do mnie jedna z takich osób. Mieszka w Konstancinie, tam gdzie ja. Ten pan pokazał mi medal, pokazał dyplom z igrzysk olimpijskich w Seulu w 1988 r., nominację Prezydenta RP, wcześniejsze medale, które zdobył na różnych imprezach europejskich i został pominięty. Jest to mała grupa ludzi. Trzeba nad tym dyskutować, ponieważ te osoby czują się bardzo pominięte i mają często poważne kłopoty. Sprawa trafiła już do Rzecznika Praw Obywatelskich, trafiła lub trafi do Trybunału Konstytucyjnego. Sam głosowałem przeciwko tej ustawie, ponieważ chciałbym, aby wszyscy byli traktowani równo. Pozostała mała grupa nie objęta tym przepisem, chyba około 40 osób. Źle się stało, że pionierzy, którzy na samym początku startowali w zawodach zostali pominięci. Jest to dość drażliwy temat. Uważam, że sprawa nie została solidnie rozpatrzona.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JacekFalfus">Chcę spytać pana ministra Mirosława Mielniczuka czy w jego działalności i kompetencjach leży także kwestia dofinansowania działań profilaktycznych, aby uniknąć niepełnosprawności. Chodzi mi np. o badania przesiewowe dla wad postawy i dysfunkcje ruchowe. Wiem, że zajmuje się tym głównie Ministerstwo Zdrowia, ale niestety jest na to zarezerwowane zbyt mało środków. Słyszę odpowiedź, że urząd się tym nie zajmuje.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#JacekFalfus">Spośród 53 organizacji otrzymujących dofinansowanie np. w 2007 r. na zadania realizowane w obszarze sportu i kultury fizycznej osób niepełnosprawnych 13 stowarzyszeń realizuje programy przygotowań do międzynarodowych imprez rangi mistrzowskiej. Czy zdaniem Ministerstwa Sportu oraz innych zaproszonych gości liczba stowarzyszeń jest wystarczająca, zbyt mała czy za duża? Jak dobrze gospodarzyć środkami finansowymi w kontekście przygotowań do imprez rangi mistrzowskiej? Jakie też trzeba spełnić warunki, aby uzyskać status stowarzyszenia, które ma prawo ubiegać się o środki do realizacji przygotowań do różnego rodzaju imprez sportowych rangi mistrzowskiej?</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#JacekFalfus">Chcę wrócić do sprawy środków finansowych świadczeń paraolimpijskich. Dobrze by było, gdyby na ten temat wypowiedzieli się ludzie, którzy od wielu lat starali się o to, aby tę sprawę załatwić. Z dzisiejszej dyskusji wynika, że po pierwsze, jak nam tłumaczono w poprzednich kadencjach, świadczenia paraolimpijczyków są trudne do zrealizowania. Proszę mnie poprawić, jeśli się mylę. Przecież zawsze o tym mówiliśmy. Jestem posłem dopiero dwie kadencje, ale pamiętam, że nie dało się nawet ruszyć tego tematu także ze względu na stanowisko rządu, który nie miał zarezerwowanych odpowiednich środków lub nie chciał ich znaleźć. Przede wszystkim uznawano zasadę, że świadczenia paraolimpijskie otrzymuje zawodnik, który uczestniczy w rywalizacji typowo sportowej, mimo że jest osobą niepełnosprawną i jest sportowcem, który w tej rywalizacji zdobył medal. Padają argumenty, że nie można uznać wszystkich medalistów, ponieważ poziom zawodów był różny. Dawniej było bardzo niewielu zawodników, którzy uczestniczyli w danej konkurencji, nie było eliminacji, tylko kilka osób się zgłaszało i już rozdawano medale. Mamy docenić poprzez to świadczenie wyjątkowy element sportowy za zdobycie medalu, który ma mieć wymiar sportowy. W tym roku zapoznaliśmy się z tym tematem po raz pierwszy. Być może łatwiej byłoby przyznać wszystkim świadczenia w równej wysokości i wówczas nie byłoby tych dyskusji. Komisja debatowała nad tym tematem. Dziś słyszę takie opinie, jakbyśmy się mieli wstydzić, że do tego doszło. Taki był wydźwięk wypowiedzi niektórych moich przedmówców. Chcę podkreślić, że fakt, iż to zaczęliśmy, jest ogromnym sukcesem. Musieliśmy przyjąć jakieś kryterium. Zgadzam się, że kryterium, od którego momentu przyznawać świadczenia to sprawa dość trudna. Fachowcy powiedzieli nam, że od 1992 r. była już oprawa olimpijska, kwalifikacje. Olimpiady paraolimpijskie miały wymiar olimpijski. Uznano, że jest to dobra granica, choć wiemy z historii, że gruba kreska nie zawsze jest dobra. Zastosowaliśmy ją jednak mając na uwadze równe kwestie, także finansowe. Na sali jest ekspert, którego poproszę o opinię. Sądzę, że trzeba wrócić do tej sprawy, ponieważ zawsze osoby, którym nie zostaną przyznane świadczenia będą czuły się pokrzywdzone. Myślę, że jest to ludzkie i normalne. Komisja Kultury Fizycznej i Sportu podjęła ten problem w tej kadencji, aby wreszcie go rozwiązać. Proszę zwrócić uwagę, że o ile w 2006 r. 26 tys. złotych wydaliśmy na świadczenia paraolimpijskie, ponieważ ustawa zaczęła obowiązywać pod koniec roku, to w 2007 r. już zostało wydane 1300 tys. złotych. Podkreślamy, że świadczenia dla medalistów olimpijskich oczywiście nie powinny mieć formy świadczeń socjalnych. Nie są to tego rodzaju świadczenia, ani specjalna renta. To są środki za osiągnięcia sportowe. Chciałbym, abyśmy to rozumieli i docenili wysiłek Komisji, która to uczyniła. Nie udało się nigdy podejść do sprawy zawodników pełnosprawnych, jeśli chodzi o zawody „Przyjaźń 84”. Twierdzono, że są aspekty, które nie kwalifikują zawodników do otrzymywania świadczeń. Nagle okazało się, że można. Staramy się naprawiać wszystko, co kiedyś nie do końca było sprawiedliwe. Przeświadczenie, że ktoś nie głosował, bo to było niedobre rozwiązanie uważam za przesadę. Bardzo się cieszę, że tę sprawę ruszyliśmy. Jeżeli będzie można rozszerzyć przepisy na lata poprzedzające 1992 r., to oczywiście możemy podjąć stosowne prace wspólnie z przedstawicielami rządu, aby przemyśleć wszystko do końca. Sprawa dotyczy niewielkiej liczby osób, ale ze względu na efekty sportowe można rozważyć ten problem jeszcze raz. Musiałem to powiedzieć, ponieważ nie podobały mi się bardzo wypowiedzi niektórych posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JanuszWójcik">Udzielę głosu jeszcze trzem posłom i będę zmuszony zamknąć dyskusję. Przypominam, że o godzinie 20.00 rozpoczyna się posiedzenie Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#RomanKosecki">Głosowałem przeciwko tej regulacji, ponieważ uważam, że nie można uchwalać przepisów dotyczących części danej grupy ludzi, a o innych zapominać. Jestem pierwszą kadencję posłem i cieszę się, że podczas tej kadencji udało się to załatwić. Wiele spraw udało się rozwiązać, chociażby odnośnie do sportowców zawodów „Przyjaźń 84”, z których wszyscy otrzymali świadczenia. Zaproszę człowieka, o którym mówiłem i pokażę medal, dyplomy, pismo od ministra. Były o nim nawet pisane książki. Został doceniony, ale pieniędzy nie otrzymał, a startował jako jeden z pierwszych zawodników niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JanuszWójcik">Jest to bardzo ważna kwestia. Nie należy nikogo pomijać. Osoby niepełnosprawne mają problemy zdrowotne i wiele innych. Myślę, że prezydium Komisji może się spotkać i porozmawiać na ten temat.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#JanuszWójcik">Przypominam, że dzisiejsze spotkanie dotyczy innych spraw. Są na sali goście, którym powinniśmy zadawać pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#DariuszOlszewski">Odniosę się do kwestii wynagrodzeń. Zwracam się do pana posła Romana Koseckiego. Prawda jest taka, że przez Komisję Kultury Fizycznej i Sportu została powołana podkomisja, której przewodniczył obecny na sali pan poseł Tadeusz Tomaszewski. Uważam, że podkomisja pracowała bardzo rzetelnie. Chcę zwrócić uwagę, że to właśnie związki i stowarzyszenia osób niepełnosprawnych wysunęły w czasie obrad propozycję, kto i od kiedy ma otrzymywać świadczenia paraolimpijskie. Jeśli teraz będziemy wracali do problemów, które już rozwiązaliśmy, to nie zajmiemy się innymi kwestiami. Uważam, że nie jest to zasługa tylko podkomisji, ale całej Komisji, a nawet Sejmu. Paraolimpijczycy zostali wreszcie docenieni i otrzymują pieniądze. Uważam, że nie ma sensu do tego wracać. Oczywiście można przyznać świadczenia wszystkim, od momentu, kiedy jeździli na zawody. Nie były to przecież paraolimpiady, tylko zawody odbywające się bez kwalifikacji, bez wcześniejszej selekcji. Moim zdaniem możemy przywozić na posiedzenia Komisji bardzo wiele osób, ale sprawa została już załatwiona i zakończona. Podkomisja pracowała bardzo rzetelnie. Widzę na sali osoby, które brały w tym udział. Przypomnę, że przedstawiciel Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej także był członkiem podkomisji i ten problem nie był podnoszony. Uważam, że wracanie teraz do tej kwestii jest bez sensu. Chwała sportowcom niepełnosprawnym za to, że zdobywają medale dla Polski i rozsławiają nasz kraj. Pewne zasady są uregulowane prawnie i nie możemy tego negować.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#BeataBublewicz">Chcę krótko sprostować.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#BeataBublewicz">Bardzo się cieszę z tego, że uchwaliliśmy nowelizację ustawy o sporcie kwalifikowanym, dodaliśmy art. 23b. Uważam, że był to pierwszy kroki i wyraz pewnego kompromisu. Z uwagi na niewielką liczbę paraolimpijczyków, którzy nie zostali objęci przepisami i których sytuacja mogłaby ulec zmianie, należy rozważać dołączenie ich do grupy sportowców objętych świadczeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JanuszWójcik">Zamykam dyskusję.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#JanuszWójcik">Proszę pana ministra Mirosława Mielniczuka o udzielenie odpowiedzi państwu posłom. Nie zostało nam zbyt wiele czasu, więc proszę o zwięzłe wypowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#MirosławMielniczuk">Nie wszystkie poruszane kwestie dotyczą mojego urzędu i nie o wszystkich mogę coś powiedzieć. Odniosę się do kwestii leżących w mojej kompetencji.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#MirosławMielniczuk">Pani poseł Beata Bublewicz pytała, czy możliwe są zakupy sprzętu sportowego. Takie zakupy są dokonywane w ramach zakupu sprzętu rehabilitacyjnego. Wydatki są finansowane ze środków, którymi dysponują powiaty. Duże zakupy, np. sprzętu żeglarskiego, odbywają się w wyniku realizacji programów centralnych np. programu „Partner”. Poprzez PFRON i programy centralne można się ubiegać o zakup sprzętu sportowego.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#MirosławMielniczuk">Uruchomię wszystkie formy mojej aktywności urzędniczej, choć dziś nie ma przeciwwskazań do tego, aby starostowie mogli dofinansowywać takie działalności. Napiszę listy zgodnie z postulatem państwa posłów. Obiecuję, że wszelkie kwestie związane z moją aktywnością urzędniczą zostaną przeprowadzone. Jestem umówiony na spotkanie z marszałkami województw w czerwcu br., na którym także poruszę omawianą dziś tematykę.</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#MirosławMielniczuk">Proszę nie myśleć, że uciekam od czegokolwiek, ale chcę zwrócić państwa uwagę na pewną kwestię. Ustrój naszego państwa stanowi, że jest to państwo samorządne. Oznacza to, że istnieją samorządy powiatowe i wojewódzkie. To one otrzymują pieniądze i kreują zakres tej polityki. Jeśli w którymś powiecie władze uznają, że więcej wydają na sport, bo jest zainteresowanie, a brakuje takich przedsięwzięć, to nieszczęścia nie będzie. Budżet na sport jest bardzo niewielki. Sam byłem zdziwiony, kiedy objąłem urząd, że na sport i rekreację jest wydawane 2,6% środków, które powiaty mają do dyspozycji. Jest to niewielka kwota. Na to należy oddziaływać.</u>
<u xml:id="u-44.4" who="#MirosławMielniczuk">Pytano także, czy w związku z nowymi zadaniami będzie mniej środków na sport osób niepełnosprawnych. Zakładamy, że nie będzie ich mniej, ponieważ dochody PFRON ulegają zwiększeniu. Budżet przewiduje, że w przyszłym roku będą nieco większe niż w obecnym. Praktyka nas uczy, że dochody PFRON są co roku dużo większe, niż zakładane. Wzrosty szacuje się bardzo ostrożnie, o wskaźnik podawany przez Ministerstwo Finansów. Zakładamy to z tego względu, że jest duża dynamika rozwoju produkcji przemysłowej. Uważamy, że wszystkie nadwyżki budżetowe PFRON będziemy lokować w programach centralnych. Środki, które otrzymują powiaty nie mogą ulec zmniejszeniu, ponieważ wynikają z algorytmu.</u>
<u xml:id="u-44.5" who="#MirosławMielniczuk">Mój urząd poprzez PFRON stara się tam, gdzie jest to możliwe, funkcjonować w sporcie kwalifikowanym osób niepełnosprawnych. Chciałem powiedzieć, że ubieganie się zakończone sukcesem o organizację w 2009 r. Letnich Igrzysk Olimpiad Specjalnych było możliwe dlatego, że PFRON przyjął zobowiązania w wysokości 3 mln złotych, aby zamknąć stronę finansową tego przedsięwzięcia. Nie uciekamy od tego i staramy się dostrzegać te elementy.</u>
<u xml:id="u-44.6" who="#MirosławMielniczuk">Pozostałe pytania dotyczyły problemów związanych ze świadczeniami paraolimpijskimi i 1992 r. Myślę, że problem wziął się stąd, że Międzynarodowy Komitet Olimpijski został powołany w 1989 r. i pierwsza olimpiada odbyła się w 1992 r. Tak przyjęto. Wiem, że część sportowców niepełnosprawnych nie została objęta przepisami. Dotyczy to np. pani Aliny Wójtowicz-Pomiernej, dyrektor Biura Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych, która brała udział w olimpiadzie specjalnej. Wiem, że istnieje dysproporcja. We wszystkich publikacjach jest wymieniana jako uczestnik olimpiady specjalnej. Trzeba być konsekwentnym. Jeśli pani dyrektor Alina Wójtowicz-Pomierna wymieniana jest w różnych publikacjach, to nie możemy udawać, że jest inaczej. Prywatnie uważam, że nie należy mówić, że ktoś był lepszy, a ktoś inny gorszy. Osoby, które startowały w pierwszych olimpiadach na początku XX w. są także uznawane za olimpijczyków. Nikt nie ma, co do tego wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję bardzo za udzielenie odpowiedzi.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#JanuszWójcik">Wobec braku sprzeciwu Komisja przyjmuje informacje: Pełnomocnika Rządu do Spraw Osób Niepełnosprawnych na temat upowszechniania sportu wśród osób niepełnosprawnych jako formy integracji społecznej oraz Ministra Sportu na temat współzawodnictwa sportowego osób niepełnosprawnych.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#JanuszWójcik">Zamykam rozpatrywanie pkt 3 i 4 porządku obrad. Przechodzimy do spraw bieżących.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z państwa posłów chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#WojciechZiemniak">Chcę podziękować osobom, które były na wyjazdowym posiedzeniu Komisji w Racocie, choć niestety nie było ich wiele. Powiem o sukcesie sportowym. Część posiedzenia Komisji odbywała się na lotnisku sportowych w Lesznie, gdzie przy okazji naszej wizyty zebrali się przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad, przyjechał gen. Gromosław Czempiński i ustalili obejście obwodnicy wokół lotniska, bez jego naruszania. To jest największy sukces tego posiedzenia Komisji, bo gdyby nie nasza wizyta, do tego spotkania by nie doszło. Dzięki zapowiedzi, że Komisja Kultury Fizycznej i Sportu odwiedzi ten teren znalazło się rozwiązanie dotyczące obwodnicy. Jest to związane z organizacją przez Polskę Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r. Ma to być część drogi łączącej Poznań i Wrocław.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JanuszWójcik">Cieszę się niezmiernie z tego powodu, że mimo tak małej liczby posłów, tak wielka sprawa została załatwiona.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#DariuszOlszewski">Nie chcę wyręczać prezydium komisji, ale w imieniu nas wszystkich chcę podziękować posłowi Czesławowi Fiedorowiczowi za przygotowanie projektu dezyderatu Komisji Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JanuszWójcik">Są kolejne zgłoszenia do głosu, ale naprawdę proszę swoją wypowiedź ograniczyć do 1 minuty. Później będę zmuszony przerwać, gdyż członkowie Komisji muszą udać się na posiedzenie Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#BogusławGałązka">Chcę poruszyć pewną kwestię. Temat, który dziś był omawiany, to temat rzeka, szczególnie dla naszej organizacji. Bardzo chciałbym prosić, abyśmy do niego powrócili. Proszę o przygotowanie jeszcze jednego posiedzenia Komisji dotyczącego spraw sportu osób niepełnosprawnych. Nieporuszonych zostało bardzo wiele tematów, które są dla nas ważne. Bez pomocy Komisji, jako reprezentantów parlamentu wielu spraw nie będziemy mogli załatwić i przeprowadzić. Nie mówię o igrzyskach, co do których decyzja już zapadła. Chodzi mi o działania dotyczące całego sportu niepełnosprawnych, wszystkich grup niepełnosprawności. Pomyłki w nazewnictwie, które są do tej pory częste wiążą się z tym, że mało jest informacji na temat tego rodzaju działalności. Bez aprobaty państwa posłów dotyczącej współpracy z mediami ogólnopolskimi nie będziemy niestety mieć efektów.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję panu prezesowi. Oczywiście powrócimy do tego tematu. Sport osób niepełnosprawnych jest nam bardzo bliski. W związku z tym, że Komisja już odniosła pewne sukcesy w tym zakresie, będziemy robili wszystko, aby zaspokoić wszystkich sportowców niepełnosprawnych, nie tylko olimpijczyków.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#JanuszWójcik">Zamykam pkt 5 porządku dziennego.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#JanuszWójcik">Informuję, że na tym porządek dzienny został wyczerpany.</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#JanuszWójcik">Protokół z dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w sekretariacie Komisji w Kancelarii Sejmu.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#JanuszWójcik">Dziękuję wszystkim za udział w spotkaniu.</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#JanuszWójcik">Zamykam posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>