text_structure.xml
96.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#JanuszWójcik">Otwieram posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu. Witam wszystkich.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#JanuszWójcik">Informuję, że porządek dzienny został państwu dostarczony na piśmie. Czy są do niego uwagi? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#JanuszWójcik">Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#JanuszWójcik">Proszę pana prezesa Adama Giersza o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#AdamGiersz">Witam państwa w imieniu zarządu PKOl w naszej siedzibie. Niestety, pan prezes Piotr Nurowski nie mógł być obecny na dzisiejszym posiedzeniu z powodu wyjazdu służbowego.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#AdamGiersz">Mam nadzieję, że odbędzie się dziś bardzo owocna dyskusja o ważnych problemach polskiego ruchu olimpijskiego, o stanie przygotowań do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w 2008 r., o działalności edukacyjnej PKOl oraz o pozostałych aktualnych problemach polskiego ruchu olimpijskiego, a zwłaszcza problemie obniżania się poziomu polskiego sportu we współzawodnictwie olimpijskim, a także o zdarzeniach patologicznych, które niszczą wizerunek polskiego ruchu olimpijskiego. Myślę, że ta dyskusja będzie bardzo ważna dla polskiego sportu olimpijskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję panu prezesowi za powitanie.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#JanuszWójcik">Przystępujemy zatem do rozpatrzenia pierwszego punktu porządku obrad, czyli informacji na temat stanu przygotowań do Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Pekinie w 2008 r.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#JanuszWójcik">Proszę o jej przedstawienie pana ministra Tomasza Lipca.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#TomaszLipiec">Proszę o udzielenie głosu dyrektorowi Departamentu Sportu Kwalifikowanego i Młodzieżowego Tomaszowi Marcinkowskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanuszWójcik">Proszę pana dyrektora o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#TomaszMarcinkowski">Pozwoliliśmy sobie przygotować prezentację multimedialną, stanowiącą uzupełnienie do materiału, który został przekazany państwu posłom. Materiał zawiera informacje na temat tego, co wydarzyło się dotychczas w zakresie przygotowań. Zgodnie z założeniami, o których mówił pan minister, program przygotowań do Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Pekinie w 2008 r. zostanie uruchomiony w styczniu 2007 r.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#TomaszMarcinkowski">W dotychczasowych startach reprezentacji Polski w letnich igrzyskach olimpijskich polscy sportowcy zdobyli 251 medali, w tym 51 złotych, 74 srebrne oraz 118 brązowych. Bardzo ważnym elementem jest również liczba miejsc, w których Polacy zdobyli nagrody, czyli punktowane miejsca ścisłego finału. Takich miejsc przez poszczególne lata nazbierało się 698. Możemy powiedzieć, że polscy sportowcy zaistnieli na igrzyskach olimpijskich. Ścisły finał do 1972 r. był traktowany jako miejsca od 1. do 6. Od Igrzysk Olimpijskich w Montrealu bierze się pod uwagę 8 miejsc finałowych i na ich podstawie liczona jest punktacja.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#TomaszMarcinkowski">Jeśli chodzi o ostatnie starty Polaków w igrzyskach olimpijskich – bo myślę, że to jest punktem odniesienia do naszych oczekiwań czy pewnych analiz, które możemy prowadzić – obserwujemy, niestety, tendencję malejącą. W Barcelonie zdobyliśmy 19 medali i zajęliśmy 19 pozycję w klasyfikacji medalowej, w Atlancie 17 medali, 14 w Sydney, 10 w Atenach, co dało nam 23. miejsce w klasyfikacji medalowej.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#TomaszMarcinkowski">Na przedstawionym diagramie pokazana jest tendencja malejąca, która po części wynika z faktu, iż w latach 90. nastąpiły znaczące przeobrażenia geopolityczne. Wszyscy wiemy, że ze Związku Radzieckiego powstało 17 nowych państw. Należy wziąć pod uwagę to, że wielu zawodników reprezentujących te państwa, to sportowcy na bardzo wysokim poziomie. Część medali została nam w ten sposób odebrana.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#TomaszMarcinkowski">Na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach zdobyliśmy 181,5 punktu. Drugi pokazywany państwu wykres ma negatywny charakter, a pokazuje miejsca, które zajęliśmy w klasyfikacji punktowej.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#TomaszMarcinkowski">Część z państwa posłów uczestniczyła w posiedzeniach Komisji dotyczących oceny występu polskich sportowców na igrzyskach w Atenach. Reprezentacja, mimo założeń, nie zdobyła 14 medali oraz 222 punktów. Ich liczba była po części wynikiem analiz prowadzonych podczas startów naszych reprezentantów w mistrzostwach świata w latach 2001–2003. Zła tendencja, niestety, nie została zatrzymana i utrzymuje się od 4 igrzysk olimpijskich.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#TomaszMarcinkowski">Omówię przesłanki organizacyjne przygotowań do igrzysk olimpijskich w Pekinie. Impreza stanowić będzie przede wszystkim kolejne wyzwanie dla polskiego sportu. W latach 2005 oraz 2008 przewidziano zmiany polegające na tym, że w latach 2005–2006 przygotowywaliśmy zawodników polskiej reprezentacji w trakcie treningów do innych imprez rangi mistrzowskiej. Polskie związki sportowe przejęły sprawowanie nadzoru nad przygotowaniami olimpijskimi. Oczywiście nie zapomnieliśmy o tym, że zawodnikom należą się stypendia oraz kontrakty. Wszystkie sprawy dotyczące przygotowań olimpijskich zostały zachowane. Grupa szkolenia olimpijskiego realizowała swoje przygotowania w ramach organizacji udziału naszych zawodników w imprezach mistrzowskich.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#TomaszMarcinkowski">Chcemy, aby proces szkolenia olimpijskiego spowodował właściwy dobór do grup szkoleniowych, aby odpowiadały one aktualnym wymogom współzawodnictwa światowego i zmieniającym się regulaminom igrzysk olimpijskich. Jak zapewne państwo pamiętacie, w Igrzyskach Olimpijskich w Atenach było 301 konkurencji. Obecnie dochodzi jedna konkurencja w lekkiej atletyce, czyli bieg kobiet na 3000 m z przeszkodami. Zmiany zachodzą np. w szermierce, ponieważ odbywają się również zawody drużynowe. Jest to ostatnia decyzja Międzynarodowej Federacji Szermierki.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#TomaszMarcinkowski">Program szkolenia olimpijskiego uwzględnia społeczny zasięg dyscyplin. Jest to bardzo ważny element do wykorzystania dotacji państwowych w latach 2000–2004 i dotyczy skuteczności działań polskich związków sportowych. Będzie ustalana liczba naszych zawodników, którzy startują w imprezach mistrzowskich. System kwalifikacji olimpijskich został uruchomiony. Bardzo ważną kwestią jest stopień konkurencyjności poszczególnych dyscyplin, ale jeśli chodzi o dyscypliny olimpijskie, to jest on szczególnie wysoki. Potencjał organizacyjny i sportowy dotyczy szczególnie związków sportowych. Jest to niezmiernie ważna kwestia, ponieważ wiąże się z przygotowaniem zawodników, organizacją i sprawowaniem nadzoru nad realizacją przygotowań przez właściwe jednostki związków. Termin rozpoczęcia kwalifikacji w zespołowych grach sportowych jest również bardzo istotny. Młodzi piłkarze w wieku do 23 lat nie zdołali zakwalifikować się do dalszej części kwalifikacji. Meczem z Portugalią zakończyli swój udział w przygotowaniach do igrzysk olimpijskich.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#TomaszMarcinkowski">Warunkiem powrotu Polski do czołówki państw jest konsekwentna realizacja programów rozwoju sportu przez wszystkie instytucje. Myślę przede wszystkim o głównym z nich, który powstał 1 września 2005 r. Wszystkie szczeble administracji, począwszy od Ministerstwa Sportu, aż do najniższego szczebla samorządów terytorialnych, mogą wspierać naszą działalność. W ustawie o sporcie kwalifikowanym jest wyraźnie powiedziane, że samorządy lokalne mogą wspierać sport. Mamy nadzieję, że będą to czyniły w jak największym stopniu. Odciąży to budżet centralny, a główny ciężar przygotowań zostałby przeniesiony niżej. Zawodnik najlepiej zawsze przygotowuje się w swoim gronie, w klubie sportowym.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#TomaszMarcinkowski">W materiale zostały wymienione poszczególne elementy przygotowań. Są to: strategia oraz plan rozwoju poszczególnych dyscyplin, zwiększenie nakładów finansowych, o czym mówił dziś pan minister Tomasz Lipiec, w kwocie 20.000 tys. zł. W sumie sport kwalifikowany będzie dysponował kwotą 175.900 tys. zł, o czym mówiliśmy już na poprzednich posiedzeniach Komisji. Mam nadzieję, że wspomniane przeze mnie zwiększenie środków zarezerwowanych na igrzyska w Pekinie zostanie zatwierdzone i będziemy mogli dysponować tą kwotą. Są to środki bardzo nam potrzebne, szczególnie w roku, w którym będą prowadzone kwalifikacje olimpijskie oraz rekonesanse przedolimpijskie przeprowadzane przez polskie związki sportowe. Ważne są również inne kwestie, jak np. wykorzystywanie nauki oraz procedur badawczych w polskich związkach sportowych, konkursów wysoko kwalifikowanej kadry szkoleniowej przeprowadzanych w polskich związkach sportowych, co było wymogiem Polskiej Konfederacji Sportu. Po igrzyskach w Atenach postanowiono, że powinny się one odbywać na wszelkich stanowiskach w polskich związkach sportowych, na których odpowiada się za przygotowania ekipy. Ponadto istotną sprawą, o której mówiliśmy ostatnio podczas spotkania w siedzibie PKOl, co jest również stałym tematem na posiedzeniach Komisji, jest szkolenie kadr trenerskich, kwestia staży krajowych i zagranicznych. Część trenerów uczestniczy w nich na własny koszt. Szczególną kwestią jest również wykorzystanie najlepszych ośrodków naukowo-badawczych oraz udział w konferencjach krajowych i międzynarodowych. W dniach 20–22 listopada w Spale odbędzie się tego typu konferencja trenerów szkolenia olimpijskiego.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#TomaszMarcinkowski">Akademia trenerska zaczęła funkcjonować po raz pierwszy w Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku. Zostało to przyjęte bardzo dobrze przez trenerów, którzy mogli podnieść swoje kwalifikacje zawodowe. Mogliśmy być jednak niezadowoleni z faktu, iż nie wszystkie związki sportowe w części specjalistycznej sprowadziły do Polski trenerów zagranicznych. Te, które to zrobiły, zyskały na tym wiele. Przykładem może być piłka siatkowa mężczyzn, w której możemy zauważyć bardzo duży postęp, nie tylko w szkoleniu, ale również w odbiorze medialnym.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#TomaszMarcinkowski">Temat utworzenia akademickich centrów szkolenia sportowego był również omawiany na posiedzeniu Komisji, więc nie będę wchodził w szczegóły. W tym tygodniu trwa ocena pracy centrów. W przyszłym roku będziemy chcieli wzmocnić te jednostki o szkolenia w zakresie gier zespołowych. Ustalona będzie zasada, że 80% zawodników drużyny będą musieli stanowić studenci.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#TomaszMarcinkowski">Następną kwestią techniczną jest wyposażenie trenerów w sprzęt audiowizualny oraz badawczy, a także prowadzenie rejestracji pracy.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#TomaszMarcinkowski">Jeśli chodzi o podział kompetencji w organizacji przygotowań olimpijskich, wiadomo, że uczestniczy w nich Ministerstwo Sportu, które dysponuje środkami budżetowymi, sprawuje nadzór nad działalnością polskich związków i sztabów szkoleniowych. Zostało podpisane porozumienie z PKOl na temat powołania sztabu przygotowań olimpijskich, który składać się będzie z osób pracujących w komitecie, MS oraz w jednostkach współpracujących przy realizacji programu. Jasno określiliśmy zadania polskich związków sportowych oraz instytucji, które są niezbędne w realizacji programu. Centralny Ośrodek Sportu zajmie się zabezpieczeniem bazy sportowej oraz nadzorem merytorycznym nad działalnością polskich związków w kwestii szkolenia. Centralny Ośrodek Medycyny Sportowej sprawuje opiekę medyczną nad zawodnikami kadry olimpijskiej. W związku z tym minister zdrowia przyznał odpowiednie środki finansowe. MS wspiera te działania poprzez badania kadry narodowej, dzięki czemu będzie możliwe dopełnienie systemu. Większość polskich związków ma podpisane umowy z COS. Jest bardzo dobry odbiór nadzoru i opieki. Zawodnicy kadry mają pierwszeństwo, nie czekają w kolejkach, a bardzo często wyniki badań specjalistyczne są tego samego dnia co badania.</u>
<u xml:id="u-6.15" who="#TomaszMarcinkowski">Programowanie i kontrola realizacji szkolenia olimpijskiego są prowadzone przez polskie związki sportowe, zespoły szkoleniowe i naukowe w nich utworzone. Kontrolę sprawuje ministerstwo we współpracy z zespołem metodyczno-szkoleniowym COS. Jeśli chodzi o programowanie zasad krajowych kwalifikacji olimpijskich, to dziś mija termin, gdy polskie związki przedstawiają nam propozycje. Na najbliższym posiedzeniu sztabu przygotowań olimpijskich przedłożymy propozycje do kwalifikacji olimpijskich, które muszą uzyskać zawodnicy, aby uczestniczyć w igrzyskach olimpijskich. Do tej pory udało się uzyskać taką normę strzelcom. Jak powiedział pan minister, nie wszyscy zawodnicy, którzy uzyskali kwalifikacje, będą mogli pojechać na igrzyska. Muszą jeszcze potwierdzić w poszczególnych latach swoją formę sportową, ponieważ wiemy, że igrzyska w Pekinie będą jednymi z najtrudniejszych. Odbędzie się tam rywalizacja, w której Chińczycy będą chcieli koniecznie przewodzić. Dochodzą do nas informacje, jak duże środki są przeznaczane w państwie gospodarza igrzysk na przygotowania zespołów i zawodników. Szerzej omówi to zapewne szef misji olimpijskiej w Pekinie Kajetan Broniewski.</u>
<u xml:id="u-6.16" who="#TomaszMarcinkowski">Powrócę do lat 2005–2006. W 2005 r. odbyły się mistrzostwa świata, które pozwoliły nam sprawdzić poziom zawodników. Zdobyliśmy tam 11 miejsce w klasyfikacji punktowej, 16 medali, w tym 4 złote, 6 srebrnych i 6 brązowych oraz 65 miejsc finałowych, od 1. do 8. W 2006 r. mamy dane do 2 listopada. Moglibyśmy dodać osiągnięcia polskich siatkarek, ale ostatnio nie udało im się zdobyć dobrego miejsca. Mam nadzieję, że w przyszłym roku podniosą swój poziom sportowy. W tej chwili trwają mistrzostwa świata w pięcioboju nowoczesnym w Gwatemali, a 17 listopada rozpoczynają się mistrzostwa świata w piłce siatkowej w Japonii. Miejmy nadzieję, że pan minister będzie miał okazję przyznawać nagrody zawodnikom, którzy zdobędą medale we wspomnianych zawodach. W bieżącym roku do 2 listopada zdobyliśmy 11 medali w dyscyplinach i konkurencjach olimpijskich, w tym 3 złote, 4 srebrne oraz 4 brązowe, a także 45 miejsc finałowych od 1. do 8.</u>
<u xml:id="u-6.17" who="#TomaszMarcinkowski">W 2005 r. Polska była na 11. miejscu w klasyfikacji punktowej, a więc bardzo wysoko. W 2004 r. podczas igrzysk olimpijskich było to 23. miejsce. Jeśli chodzi o dyscypliny sportowe, to w 2005 r. potwierdziło się, że najważniejsze 4 dyscypliny, czyli pływanie, kajakarstwo, lekkoatletyka i wioślarstwo, zapewniają najwięcej punktów oraz medali. Pokazujemy także straty, czyli start Polaków bez zdobycia punktów. Takich miejsc w 2005 r. było 189.</u>
<u xml:id="u-6.18" who="#TomaszMarcinkowski">Na wykresie układu dyscyplin najlepiej widać, jak można planować środki finansowe na 2007 r.</u>
<u xml:id="u-6.19" who="#TomaszMarcinkowski">W 2006 r. Polska zdobyła 182 punkty. Jak już mówiłem zdobyto 3 złote, 4 srebrne oraz 4 brązowe, a także 45 miejsc finałowych 1–8, na mistrzostwach świata. Nie zapominamy jednak o medalistach mistrzostw Europy, ponieważ są to zawodnicy, którzy znajdą się wśród 200 z grona 1660 uczestniczących w programie przygotowań w 2007 r.</u>
<u xml:id="u-6.20" who="#TomaszMarcinkowski">Na prezentowanym diagramie widzicie państwo mniej związków sportowych uczestniczących w mistrzostwach świata. Wynika to jednak niejako z regulaminu, ponieważ mistrzostwa świata odbywają się najczęściej co 2 lub 4 lata, bardzo rzadko co roku.</u>
<u xml:id="u-6.21" who="#TomaszMarcinkowski">Dla nas ważnym elementem będą oczywiście kwalifikacje olimpijskie, które będą uzyskiwane nie tylko podczas imprez mistrzowskich, ale również podczas startów w pucharach świata i Europy. Ostatnią kwestią będą kwalifikacje bezpośrednie w turniejach europejskich oraz światowych.</u>
<u xml:id="u-6.22" who="#TomaszMarcinkowski">Przygotowania muszą być ciągłe, systematyczne oraz oparte na zaangażowaniu polskich związków sportowych, wsparte poprzez zakłady naukowo-wdrożeniowe nauką i zdrową myślą techniczną, która pozwoli trenerom wykorzystać wszelkie możliwości, aby przygotować zawodników jak najlepiej do startu w kwalifikacjach. Sama kwalifikacja i start nie mogą być odbierane jako sukces. Naszym celem jest jak najlepszy występ zawodników podczas igrzysk olimpijskich i walka o najwyższe miejsca finałowe i medalowe.</u>
<u xml:id="u-6.23" who="#TomaszMarcinkowski">Przygotowania obejmą 27 dyscyplin sportowych, nie – jak wcześniej – 28, ponieważ piłka nożna jest już poza kwalifikacjami olimpijskimi. Najszybciej z gier zespołowych skończyła swoją rywalizację.</u>
<u xml:id="u-6.24" who="#TomaszMarcinkowski">Do igrzysk olimpijskich zostało 631 dni, a do rozpoczęcia programu około półtora miesiąca. Myślę, że program będzie uruchomiony, a polskie związki sportowe z tego skorzystają. Mam nadzieję, że będziemy mogli powiedzieć, że wykorzystają dodatkowo przyznane środki, abyśmy mogli cieszyć się z wygranych polskich zawodników podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję za wystąpienie.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JanuszWójcik">Proszę przedstawiciela PKOl o prezentację materiału.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#AdamGiersz">Proszę o udzielenie głosu szefowi misji olimpijskiej w Pekinie, olimpijczykowi oraz brązowemu medaliście Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie, panu Kajetanowi Broniewskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#KajetanBroniewski">Przekazałem państwu szczegółowy raport. Chcę go dziś uzupełnić o dodatkowe informacje. Po szczegółowej prezentacji pana dyrektora chcę uatrakcyjnić i uprzyjemnić dzisiejszy pobyt w siedzibie PKOl i przedstawić film, który wprowadzi państwa w nastrój XXIX Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#KajetanBroniewski">Po krótkim filmie chcę uzupełnić podane wcześniej informacje. Chcę również uzmysłowić wszystkim to, przed czym stoimy. Pan dyrektor przedstawił osiągnięcia polskich sportowców w 2005–2006 r. zgrupowane w tabelach. Tak naprawdę im dłużej zajmuję się igrzyskami olimpijskimi i czym częściej uczestniczę w różnego rodzaju spotkaniach i konferencjach, tym bardziej dochodzę do wniosku, że stoimy przed wyjątkowym wydarzeniem, które może zmienić oblicze igrzysk olimpijskich oraz sport olimpijski. Wydaje się, że tak jak Chińczycy chcą, może stać się tak, że po igrzyskach w Pekinie trudno będzie zorganizować taką imprezę jeszcze lepiej. Jest to cel Chin. Jest to bardzo pozytywny sposób myślenia, ponieważ dążą oni do perfekcji.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#KajetanBroniewski">Prezes Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Jacques Rogge podczas wizytacji w Chinach mającej na celu ocenę przygotowań do zawodów był oszołomiony tym, co zobaczył, powiedział, że należy chronić ideę olimpizmu, najnowsze technologie nie zapewnią wszystkiego, ważna jest również strona duchowa idei. To świadczy o tym, do czego dążą Chińczycy i jak jest to odbierane nawet przez prezesa MKOl.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#KajetanBroniewski">Nasze pojęcie o Chinach sprowadza się do Chińskiej Republiki Ludowej. Tak naprawdę, mówiłem już o tym wiele razy. Chińscy chcą zmienić swój wizerunek w świecie dzięki tej imprezie. Państwo przez najbliższe 631 dni będziecie widzieć nieustannie maskotkę tych igrzysk olimpijskich, która po raz pierwszy w historii składa się z 5 maskotek. Przesłanie Chińczyków do narodu całego świata zawarte w jednym znaku mówi o tym, że Chińczycy chcą świętować tę imprezę w pokoju i przyjaźni, a znak ma potwierdzać szczerość narodu chińskiego dla całego świata. Znak jest zapożyczony ze starożytnej pisowni litery C, a przypomina biegnącego człowieka z rozpostartymi ramionami, który zaprasza cały świat do Chin, żeby świętować igrzyska olimpijskie. 5 figurek jest nowym pomysłem Chin. Każda z nich symbolizuje jedną z sylab, które chińskie dzieci wymawiają najczęściej. Łącząc te sylaby w całość, powstaje krótkie zdanie: „witamy w Chinach”.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#KajetanBroniewski">Wszystko zaczęło się 13 lipca 2001 r., kiedy podczas 112. sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, w którym uczestniczyła również pani prezes Irena Szewińska, Chińska Republika Ludowa po zaciętym pojedynku z Francją, Kanadą, Turcją oraz Japonią stała się gospodarzem XXIX Igrzysk Olimpijskich.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#KajetanBroniewski">Chiny kojarzą nam się z republiką ludową, która powstała w 1949 r., ale jest to kraj, którego początki historii sięgają 5 tys. lat. 2200 lat p.n.e. zaczęła funkcjonować jedna z najstarszych cywilizacji, po Egipcie, Indiach oraz Mezopotamii. To wszystko powoduje, że Chiny mają jedną z najstarszych kultur świata. Tak powinniśmy to odbierać. Kiedy Chiny rozpoczęły swój rozwój gospodarczy i sportowy, ponieważ od 1990 r. są 4 potęgą świata, mają jedną z największych rezerw budżetowych, są zapraszani na obrady G8, są krajem, z którym wszyscy się liczą. To nie jest jedynie tygrys Wschodu. Jak spojrzymy wstecz, przekłada się to również na coraz lepsze osiągnięcia sportowe podczas kolejnych igrzysk olimpijskich. Ich idea, aby być największą potęgą w sporcie zbliża ich do celu, podobnie jak chęć dominacji gospodarczej.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#KajetanBroniewski">Pekin znajduje się na północnym wschodzie Chin i leży w umiarkowanej strefie klimatycznej. Obok znajduje się wioska olimpijska. Druga z nich leży obok Hongkongu w strefie zwrotnikowej. Mówię to państwu, ponieważ po raz drugi będą 3 wioski olimpijskie. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Turynie też tak było to zorganizowane. Dojdę do tego zaraz. Nie jest to jednak w przypadku igrzysk w Chinach tak obciążające w sensie dyscyplin olimpijskich, jak było we Włoszech.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#KajetanBroniewski">Zostało, jak już mówiłem 631 dni. 8 sierpnia o godz. 20.00 na stadionie narodowym nazywanym „orle” lub „ptasie gniazdo” rozpoczną się igrzyska XXIX olimpiady. Koszt sportowy inwestycji budowy 18 nowych obiektów wyniesie 2.500.000 tys. dolarów. 18 tysięcy sportowców, trenerów, masażystów zamieszka w wiosce olimpijskiej. Igrzyska będzie obsługiwać 30 tys. korespondentów. Chińczycy spodziewają się w Pekinie 4,5 mln widzów. 17 tys. wolontariuszy reprezentujących 16 różnych specjalności i zawodów będzie pracować na miejscu. Program wolontariuszy już ruszył. Dla Europejczyków ten program rozpocznie się w marcu 2007 r. Rozegrane zostaną 302 konkurencje sportowe, 37 obiektów olimpijskich będzie obsługiwać igrzyska olimpijskie. 45 obiektów samodzielnych będzie wspomagać wydarzenia sportowe. 18 stadionów, o czym już wspomniałem, jest w budowie.</u>
<u xml:id="u-9.8" who="#KajetanBroniewski">Bardzo ważne seminarium szefów misji odbędzie się w dniach 15–21 sierpnia 2007 r., kiedy większość obiektów będzie już gotowa. Uczestniczyć w nim będzie delegacja PKOl. W grupach roboczych będziemy zapoznawać się z przygotowaniami oraz obiektami.</u>
<u xml:id="u-9.9" who="#KajetanBroniewski">Prezesem Komitetu Organizacyjnego XXIX Igrzysk Olimpijskich i XIII Igrzysk Paraolimpijskich (BOCOC) jest Liu Qui. BOCOC został powołany 12 grudnia 2001 r. Zarząd składa się z 19 osób. Jest to najwyższa władza wykonawcza w zakresie igrzysk olimpijskich i działań organizacyjnych. Jedynie MKOl jest ponad komitetem organizacyjnym, ale musi się z nim bardzo liczyć, jeśli chodzi o podejmowanie decyzji.</u>
<u xml:id="u-9.10" who="#KajetanBroniewski">Pan dyrektor Tomasz Marcinkowski już powiedział, ja tylko potwierdzę, że MKOl popiera, aby jak najwięcej kobiet startowało w tej imprezie. Dążąc do tego zdecydował o zwiększeniu liczby drużyn w dyscyplinach takich jak piłka nożna, hokej na trawie, piłka ręczna, pływanie, biegi z przeszkodami oraz gimnastyka artystyczna. Na igrzyskach olimpijskich wystartuje 128 kobiet więcej.</u>
<u xml:id="u-9.11" who="#KajetanBroniewski">Dla nas pechowe jest strzelanie do ruchomej tarczy, ponieważ polski zawodnik Andrzej Głyda zdobył 3 złote medale na mistrzostwach świata w konkurencji olimpijskiej do tego roku. Został on jednak wycofany z Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.</u>
<u xml:id="u-9.12" who="#KajetanBroniewski">Pekin będzie głównym miejsce igrzysk. Ponadto w Quingdao powstanie wioska żeglarska, w której zostanie rozegranych 11 konkurencji olimpijskich, a w Hongkongu rozgrywane będą 3 konkurencje jeździeckie.</u>
<u xml:id="u-9.13" who="#KajetanBroniewski">W Pekinie, Szanghaju, Tianjin, Qinhuangdao oraz Chengjiang zostaną rozegrane mecze grupowe w piłce nożnej. Niestety polska reprezentacja nie zakwalifikowała się na tę imprezę.</u>
<u xml:id="u-9.14" who="#KajetanBroniewski">Pekin jest drugim miastem co do wielkości w Chinach, głównym ośrodkiem kulturalnym, politycznym oraz decyzyjnym. Jest to naszym pierwszym problemem, jeśli chodzi o przyjazd polskich sportowców, o czym za chwilę szerzej powiem.</u>
<u xml:id="u-9.15" who="#KajetanBroniewski">Nieoficjalne otwarcie wioski olimpijskiej odbędzie się 18 lipca 2008 r. Kamień węgielny pod jej budowę wkopano 26 czerwca 2005 r. Wioska będzie gotowa w grudniu 2007 r. Misja będzie mogła zjawić się na miejscu już 18 lipca 2008 r., natomiast sportowcy 25 lipca, kiedy będą już działać wszystkie obiekty sportowe położone w Pekinie i innych miastach. Prawie na 2 tygodnie przed igrzyskami będzie można już zatem korzystać z wszelkiej infrastruktury. 27 sierpnia nastąpi oficjalne zamknięcie wioski olimpijskiej w Pekinie. Wioska jest położona na 660 ha terenów zielonych. Są to najbardziej zielone miejsca wokół Pekinu.</u>
<u xml:id="u-9.16" who="#KajetanBroniewski">Wioska będzie posiadała 20 budynków sześciopiętrowych oraz 22 budynki dziewięciopiętrowe. Podczas seminarium szefów misji i sekretarzy generalnych w dniach 15–17 czerwca br. przedstawiciele PKOl zarezerwowali już miejsca dla polskiej reprezentacji w sektorze C oraz D. Na slajdzie przedstawiony jest plan wioski olimpijskiej. Polscy sportowcy będą mieszkać w apartamentach trzyosobowych oraz sześcioosobowych.</u>
<u xml:id="u-9.17" who="#KajetanBroniewski">Ważną kwestią jest dojazd do wioski oraz do miejsc, w których odbędą się zawody w poszczególnych dyscyplinach. Budowane jest metro, które będzie obsługiwać wszystkie obiekty olimpijskie. Większość dyscyplin będzie rozgrywana w odległości 500–1000 m od wioski olimpijskiej. Planowane są również trasy szybkiego ruchu, by uniknąć korków ulicznych.</u>
<u xml:id="u-9.18" who="#KajetanBroniewski">Druga wioska olimpijska w Quingdao jest położona około 600 km od Pekinu. Zostaną w niej rozegrane konkurencje żeglarskie. W dniach 15 sierpnia – 1 września polscy żeglarze startowali na tym akwenie. Wioska będzie się składać z 2 budynków dziewięciopiętrowych oraz 2 sześciopiętrowych, które są obecnie w budowie. Na 6 akwenach o średnicy 1 mili rozegrane zostaną wszystkie konkurencje żeglarskie. Klimat w Quingdao jest dużo łagodniejszy niż w Pekinie.</u>
<u xml:id="u-9.19" who="#KajetanBroniewski">Sprawa w naszym przypadku najtrudniejsza logistycznie, to zakwalifikowanie się polskich sportowców w konkurencjach jeździeckich. W Hongkongu, 2000 km od Pekinu, w strefie klimatycznej zwrotnikowej odbędą się tego typu zawody. Okazuje się, że Hongkong ma podpisane umowy w zakresie kwarantanny koni, jako jedyne, jeszcze do niedawna, państwo. Na mocy porozumienia 117. sesji MKOl, BOCOC oraz Światowej Federacji Jeździeckiej postanowiono, że zawody zostaną w tym miejscu. Hongkong ma również największe tradycje w jeździectwie niepełnosprawnych. Z tych względów zdecydowano, że na polach golfowych zostaną zbudowane przeszkody do odbywania wszystkich konkurencji.</u>
<u xml:id="u-9.20" who="#KajetanBroniewski">Wracając do piłki nożnej chcę jeszcze dodać, że wszystkie stadiony piłkarskie będą miały pojemność 70–100 tys. widzów.</u>
<u xml:id="u-9.21" who="#KajetanBroniewski">Na stadionie olimpijskim zostanie rozegranych 47 konkurencji lekkoatletycznych.</u>
<u xml:id="u-9.22" who="#KajetanBroniewski">Otwarcie oraz zamknięcie igrzysk będzie reżyserował Steven Spielberg.</u>
<u xml:id="u-9.23" who="#KajetanBroniewski">Podczas pobytu polskiej delegacji w Pekinie w dniach 5–9 kwietnia 2006 r. odbyło się spotkanie z przedstawicielami polskiej ambasady w Chinach. Pan Janusz Patera, były sekretarz generalny, jest obecnie attaché i z nim omawiane były zasady współpracy podczas igrzysk olimpijskich. Kontaktujemy się na bieżąco z ambasadą i liczymy, że na miejscu będziemy mogli organizować kolejne spotkania.</u>
<u xml:id="u-9.24" who="#KajetanBroniewski">22 czerwca br. został reaktywowany sztab przygotowań olimpijskich. W jego skład wchodzą przedstawiciele MS. Szefem jest sekretarz generalny PKOl, pan Adam Wrzesiński, zaś wiceszefem zastępca dyrektora Departamentu Sportu Kwalifikowanego MS, pan Wojciech Walczak.</u>
<u xml:id="u-9.25" who="#KajetanBroniewski">Uczestniczymy na bieżąco w ocenie występów polskich zawodników na mistrzostwach świata i Europy.</u>
<u xml:id="u-9.26" who="#KajetanBroniewski">PKOl złożył wstępne zamówienie dotyczące rezerwacji pokojów dla sponsorów i gości. Czekamy na potwierdzenie szerokiego składu reprezentacji Polski na igrzyska olimpijskie. To odbędzie się dopiero w styczniu 2008 r. Jesteśmy w trakcie podpisywania umowy dotyczącej zakupu biletów na igrzyska; analizujemy tę umowę.</u>
<u xml:id="u-9.27" who="#KajetanBroniewski">Niedawno odbyło się Forum Edukacji Kultury w Pekinie, na temat którego możemy udzielić wiele informacji.</u>
<u xml:id="u-9.28" who="#KajetanBroniewski">Zorganizowaliśmy spotkanie z kilkunastoma firmami odzieżowymi, które ubiorą polską reprezentację w stroje defiladowe. Prowadzimy również rozmowy z PLL LOT SA na temat przelotu polskich zawodników na igrzyska olimpijskie w Pekinie.</u>
<u xml:id="u-9.29" who="#KajetanBroniewski">Dużym problemem będzie adaptacja zawodników w Chinach ze względu na bardzo trudne warunki atmosferyczne, zwłaszcza w Pekinie, mimo że jest to klimat umiarkowany. Zauważa się tam duży wpływ monsunów. Polscy reprezentanci muszą się liczyć z tym, że następuje wielogodzinne przesunięcie czasu na wschód, występować będzie wysoka temperatura oraz wilgotność. Konieczne jest zgrupowanie klimatyczne, trwające minimum 11–12 dni. Po rozmowach z wieloma przedstawicielami narodowych komitetów olimpijskich powstała sugestia, by nie odbywać zgrupowań klimatycznych na terenie Chin, ale w innych krajach o podobnych warunkach.</u>
<u xml:id="u-9.30" who="#KajetanBroniewski">Przedstawiam teraz kalendarz startów, który rozpoczyna się w 2007 r. Cały rok w ramach testów stadionów olimpijskich będą odbywać się tam puchary świata, zawody międzynarodowe, np. mistrzostwa świata w wioślarstwie juniorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję za obszerną informację.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JanuszWójcik">Proszę panią dyrektor Elżbietę Bojanowską o przedstawienie informacji na temat przygotowania paraolimpijczyków do Igrzysk Olimpijskich Pekin 2008.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#ElżbietaBojanowska">Przedstawię w kilku zdaniach moją informację, ponieważ moi poprzednicy w wyczerpujący sposób przedstawili temat.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#ElżbietaBojanowska">Program igrzysk obejmuje 20 dyscyplin sportowych osób niepełnosprawnych. Nową konkurencją będzie wioślarstwo. Przewidujemy uczestnictwo sportowców z ponad 140 krajów. Zgodnie z polityką Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego położono nacisk na wzrost udziału kobiet w imprezie. W Polsce bezpośrednie zadania szkoleniowe realizowane są w Polskim Związku Niepełnosprawnych „Start”, Stowarzyszeniu Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Niewidomych i Słabowidzących CROSS, Polskim Stowarzyszeniu Żeglarzy Niepełnosprawnych oraz Polskim Związku Tenisa na Wózkach. Dyscypliny paraolimpijskie, w jakich prowadzone jest szkolenie, obejmują: lekkoatletykę, tenis stołowy, piłkę siatkową, pływanie, podnoszenie ciężarów, strzelectwo, szermierkę na wózkach, wioślarstwo, kolarstwo tandemowe, tenis na wózkach, jeździectwo i żeglarstwo. Obejmuje to 190 zawodników, w tym 48 kobiet i 151 mężczyzn.</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#ElżbietaBojanowska">Środki przeznaczone w 2006 r. na przygotowanie do igrzysk zostały prawie w całości przekazane i objęły m.in. 38 szkoleń centralnych, zgrupowań i konsultacji, 52 imprezy sportowe rangi krajowej i międzynarodowej.</u>
<u xml:id="u-11.3" who="#ElżbietaBojanowska">Medale zdobyte w dyscyplinach paraolimpijskich w 2006 r. to razem 44 medale, w tym 11 złotych, 14 srebrnych oraz 19 brązowych.</u>
<u xml:id="u-11.4" who="#ElżbietaBojanowska">To wszystko, co chcę powiedzieć w bardzo dużym skrócie. Jeśli będziecie mieli państwo pytania, to chętnie na nie odpowiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję za wypowiedź.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JanuszWójcik">Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa posłów chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JoannaSkrzydlewska">Mam pytanie do szefa misji olimpijskiej oraz do pani dyrektor Elżbiety Bojanowskiej. Przedstawiliście państwo stan przygotowań w Chinach i w Polsce. Chcę się jednak dowiedzieć, czy napotykają państwo podczas przygotowań naszej reprezentacji jakieś problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JanuszWójcik">Chcielibyśmy dowiedzieć się więcej o przygotowaniach reprezentacji Polski. Interesuje nas polski sport, a nie poziom przygotowań w Chinach. Nie chcemy, aby w 2008 r. Chińczycy mówili, że zorganizowali olimpiadę, której się nie da powtórzyć, ale abyśmy my mówili, że występ polskiej reprezentacji był najlepszy ze wszystkich dotychczasowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#KajetanBroniewski">Przedstawiłem informację obecnego stanu przygotowań polskiej reprezentacji. PKOl za to nie odpowiada, a jedynie za wysłanie polskiej reprezentacji na igrzyska olimpijskie, zapewnienie odpowiedniego poziomu logistycznego oraz wszystko, co jest związane z igrzyskami olimpijskimi od momentu ślubowania do momentu wyjazdu z wioski olimpijskiej polskich reprezentantów.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JanuszWójcik">Wiemy, za co odpowiedzialne są poszczególne instytucje. Chcemy zatem poznać stan przygotowań Polski do olimpiady w zakresie obowiązków PKOl.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#KajetanBroniewski">Przedstawiłem już szeroko zadania PKOl związane z przygotowaniami do igrzysk polskiej reprezentacji. Wymieniłem szczegółowo wszystkie zadania, które mamy do wykonania w związku z tym przedsięwzięciem.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#JanuszWójcik">Proszę o udzielenie odpowiedzi na pytanie pani posłanki Joanny Skrzydlewskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#ElżbietaBojanowska">Nie stwierdzam poważniejszych problemów w trakcie przygotowań.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#ElżbietaBojanowska">Jedyna komplikacja, o której zapewne państwo wiecie, to zawieszenie Polskiego Związku Tenisa na Wózkach. Środki w tym zakresie zostały przekazane w inny sposób, ale wszystkie zadania zostaną zrealizowane.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#TomaszMarcinkowski">Program przygotowań zostanie uruchomiony w 2007 r., o czym już dziś wspominałem. Realizację szkolenia w latach 2005–2006 oparliśmy na połączeniu treningów młodych zawodników z doświadczonymi.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#TomaszMarcinkowski">Oczywiście zawsze zdarzają się w sporcie problemy, choćby z tego względu, że występują kontuzje. Po nich sportowcy często przechodzą operacje i zabiegi, a następnie muszą powracać do poprzedniej, wysokiej formy. Są również sportowcy – młode mamy, które zostaną objęte opieką po powrocie po okresie początkowego wychowywania dziecka. Dzięki nowym przepisom wprowadzonym przez ministra sportu mamy określoną liczbę stypendystów. W 2007 r. nie zmieniamy kontraktów trenerskich, zachowujemy konkursy. Podnosimy stawki dla lekarzy i masażystów. Opieka medyczna jest zabezpieczona przez Ministerstwo Zdrowia, np. jeśli chodzi o zakup odżywek i leków. W tej chwili trwają już konsultacje w zespole metodyczno-szkoleniowym z COS oraz ministerstwie, ponieważ polskie związki sportowe złożyły do 31 października br. oferty na realizację programów. Jesteśmy na bieżąco w tym temacie.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#TomaszMarcinkowski">Podczas konferencji z trenerami, na które zaproszony jest również przewodniczący Komisji Kultury Fizycznej i Sportu, odbędzie się wymiana spostrzeżeń oraz doświadczeń. Zostaną poruszone tematy opieki medycznej, w tym psychologicznej zawodników. Staramy się w ramach dodatkowych środków zapewnić pełen proces przygotowań, biorąc również pod uwagę kwalifikacje olimpijskie oraz odbyte rekonesanse. Wszystkie wyjazdy oraz starty w mistrzostwach są zaplanowane. Każdy ze związków sportowych, który był obecny na rekonesansie, ma obowiązek złożyć nam sprawozdanie, które będzie przedstawione trenerom. Zwiększamy liczbę asystentów trenerów, aby razem przygotowywali się do igrzysk. Jest to szczególnie ważny element dla zawodników, którzy są na najwyższym poziomie.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#JanuszWójcik">Mam oczywiście zaproszenie na spotkanie w Spale, zatem jeśli tylko będę miał taką możliwość, to oczywiście wezmę w nim udział.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#JanuszWójcik">Oddaję głos pani poseł Beacie Bublewicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#BeataBublewicz">Informacje przygotowane dla Komisji były bardzo interesujące i wyczerpujące. Wszystko, czego chcieliśmy się dowiedzieć, zostało zaprezentowane. Nasze oczekiwania wychodziły jednak krok dalej. Spodziewaliśmy się, że przede wszystkim ministerstwo przedstawi nam prognozy oraz przewidywania, w których dyscyplinach, w jaki sposób prowadzone są przygotowania. Na jakim są one etapie oraz jakie wyniki osiągają obecnie polscy sportowcy? Czego możemy się spodziewać? Nie możemy twierdzić, że wszystko jest w sporcie wiadome. Oczywiście przypadek i szczęście mają duży wpływ na wynik. Niemniej jednak zawsze można pokusić się o pewną prognozę.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#IrenaSzewińska">Poszczególne dyscypliny mają swoje zasady kwalifikacji wyznaczone przez międzynarodowe federacje i zatwierdzane przez MKOl. Inne są oczywiście w dyscyplinach indywidualnych, a inne w przypadku gier zespołowych. Należałoby zatem podać informację, jak wyglądają przygotowania w każdej, odrębnej dyscyplinie.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#IrenaSzewińska">Mogę przedstawić problem na przykładzie lekkoatletyki, ponieważ występuję dziś niejako w podwójnej roli, gdyż jestem również prezesem Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Mogę powiedzieć o 4 latach przygotowań do igrzysk. Pierwsze 2 lata obejmowały dosyć szerokie szkolenie wielu zawodników. Po mistrzostwach Europy w Göteborgu w tym roku zawężamy szkolenie do czołówki zawodników. Skupimy się po prostu głównie na tych, którzy mają realne szanse na udział w olimpiadzie.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#IrenaSzewińska">Programy są przygotowywane co roku i występuje oczywiście cykl przygotowań. Zgodnie z nimi jest wszystko stopniowo realizowane. Muszę podkreślić bardzo dobrą współpracę z MS. Nasi szkoleniowcy są w tej chwili w trakcie przygotowywania programu szkolenia na kolejny rok. W momencie gdy będziemy już wiedzieli, w jakiej wysokości zostaną przekazane fundusze na ten cel, będziemy mogli opracować bardzo dokładny plan działań.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#IrenaSzewińska">Będziemy powoływać zawodników w dyscyplinach lekkoatletycznych na igrzyska olimpijskie w roku olimpijskim. Został wyznaczony termin, do którego mogą zdobywać kwalifikacje. Na ich podstawie powołamy reprezentację, którą przedstawimy na posiedzeniu zarządu PKOl do zatwierdzenia.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#IrenaSzewińska">Występuje współdziałanie pomiędzy PKOl a MS, ponieważ działa sztab olimpijski, w skład którego wchodzą przedstawiciele obu instytucji. Sztab ma za zadanie rozwiązywanie problemów, które powstają w trakcie przygotowań olimpijskich. Są zatem wspólnie podejmowane decyzje.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JanuszWójcik">Pani poseł Beata Bublewicz pytała konkretnie i słusznie o szczegółowe prognozy. Pracujemy w Komisji Kultury Fizycznej i Sportu i zdajemy sobie doskonale sprawę z tego, jak wyglądają przygotowania, że istnieją cykle szkoleniowe i różne etapy treningów. Znamy również zasady wyznaczania i osiągania minimów olimpijskich. Interesuje nas co innego. Chińczycy, co było już dziś wspomniane, zapowiadają, że chcą zdominować olimpiadę organizowaną u siebie. Zamierzają wygrywać niemalże we wszystkich dyscyplinach, w których tylko będą mogli. Jakie są nasze prognozy medalowe? Co chcemy osiągnąć? Czy chcemy mieć lepsze wyniki niż podczas ostatnich Igrzysk Olimpijskich w Atenach? Może chcemy jednak utrzymać poziom z ostatniej imprezy i to będzie nas satysfakcjonowało?</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#JanuszWójcik">Proszę o zabranie głosu pana dyrektora Tomasza Marcinkowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#TomaszMarcinkowski">Informacje zostały udzielone dość szczegółowo. Powiedzieliśmy o tym, ile medali zdobyli polscy sportowcy podczas mistrzostw świata w poprzednich latach. To jest najlepszym obrazem stanu polskiego sportu. Przedstawiliśmy osiągnięcia medalowe do początku listopada 2006 r. Powiedziałem o tym, że polskie siatkarki niespodziewanie nie zdobyły punktów, ale można się po nich spodziewać w przyszłości lepszej formy.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#TomaszMarcinkowski">W 2005 r. Polska zajęła 11. miejsce w klasyfikacji punktowej, czyli znacznie lepiej niż na olimpiadzie w Atenach, kiedy zajęliśmy 23. miejsce. Stanowi to również obraz poziomu polskiej reprezentacji.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#TomaszMarcinkowski">Jeśli chodzi o prognozowany wynik na olimpiadzie w Pekinie, to pozwólcie państwo, że zaczniemy rozmawiać na ten temat dopiero w chwili osiągnięcia przez zawodników kwalifikacji olimpijskich. Nie wiemy obecnie, czy osiągnie je np. 200, czy 250 zawodników. Jak już wcześniej powiedziałem, na olimpiadę nie pojadą zawodnicy, którzy jedynie osiągną minima, ale ci, którzy przez cały sezon zachowali reprezentacyjny poziom sportowy. Program ma formułę otwartą i zawodnicy, którzy dopiero w przyszłości osiągną wyższy poziom, będą mieli szansę zostać objęci specjalnym programem przygotowań. Są jeszcze przed nami starty w mistrzostwach oraz pucharach świata, w których będą mieli szansę potwierdzić swój poziom sportowy.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#TomaszMarcinkowski">Wracając do prognoz, to chcemy oczywiście, aby nasi zawodnicy zdobyli jak najwięcej punktowanych miejsc. Obecnie możemy powiedzieć, że będziemy się starać zdobywać jak najwyższe miejsca. Musimy pamiętać, że na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach zdobyliśmy o 4 medale mniej niż podczas olimpiady w Sydney, a Japończycy zdobyli ich 19 więcej od nas. Mamy świadomość, że kraje azjatyckie przygotują się do zbliżających się igrzysk jak najlepiej. Nie myślę jedynie o Chinach, ale również o Japonii i Korei Południowej.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#TomaszMarcinkowski">Dziś mogę powiedzieć, że w 4 dyscyplinach: wioślarstwie, kajakarstwie, pływaniu oraz lekkoatletyce mamy najwięcej szans na medale. Tak było dotychczas, również w mistrzostwach świata. Mam nadzieję, że podobnie będzie w Pekinie.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#TomaszLipiec">Tytułem uzupełnienia chcę odpowiedzieć na pytanie pani poseł Beaty Bublewicz. Oczywiście możemy zasypać państwa posłów statystykami oraz prognozami. Jeszcze niedawno prezesem PKOl był człowiek, który lubił prognozować, ale jego przewidywania nie za bardzo się spełniały. Jeśli chodzi o starty naszych reprezentantów, to mówimy o sporcie, który dlatego jest tak piękny, ponieważ jest nieprzewidywalny. Oczywiście nie zdajemy się w 100% na przypadek i nie uważamy, że tylko on pomoże nam w zdobywaniu medali.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#TomaszLipiec">Zostały przeznaczone dodatkowe środki finansowe w kwocie 20.000 tys. zł na dalsze przygotowania. W sumie jest ich 176.000 tys. zł. Przed Igrzyskami Olimpijskimi w Atenach cały budżet ówczesnego Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu był dużo niższy. Są zatem obecnie stworzone odpowiednie warunki finansowe. Powstała dobra płaszczyzna porozumienia między MS a PKOl, której brak był wcześniej wymieniany jako przeszkoda w osiąganiu wyników przez naszą reprezentację. Próbujemy stworzyć jak najlepsze warunki szkoleniowe. Będą się również odbywać tzw. rekonesanse olimpijskie, co jest bardzo ważne szczególnie w przypadku położenia Chin. Chodzi mi o inną strefę czasową, odmienne warunki klimatyczne itp.</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#TomaszLipiec">Możemy oczywiście opierać się na przewidywaniach i projekcjach, ale nikt chyba podczas Igrzysk Olimpijskich w Sydney nie spodziewał się, że osiemnastoletnia wówczas Kamila Skolimowska zdobędzie złoty medal.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#TomaszLipiec">Będziemy starać się, aby w reprezentacji, która wyjedzie na olimpiadę, byli ludzie, którzy nie pojadą do Pekinu na wycieczkę, tylko ci, którzy będą mieli szansę na zdobycie lokaty czołowej. W wielu dyscyplinach sportu poziom jest bardzo wysoki i tak wyrównany, że medal może zdobyć zawodnik, który w ogólnych rankingach jest na pozycji 8–12. Oprócz faworytów, jak Szymon Kołecki, Paweł Korzeniowski, Otylia Jędrzejczak, Monika Pyrek, na tę wielką imprezę pojadą zawodnicy, którzy być może sprawią miłą niespodziankę. Na olimpiadzie takie wydarzenia są częste.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#IrenaSzewińska">Chcę uzupełnić jedną kwestię. Rozumiem intencję pani poseł Beaty Bublewicz. Nie jest to na pewno ostatnie spotkanie przedstawicieli PKOl z Komisją. Rozumiem, że pani poseł chce usłyszeć plany przygotowań odbywające się w konkretnych dyscyplinach.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanuszWójcik">Zanim pani poseł Beata Bublewicz wypowie się w tej sprawie, dodam jedynie, że nas interesuje liczba zawodników, którzy mają realne szanse walki o najwyższe miejsca. Wiemy wszyscy, że przygotowania do olimpiady nie trwają rok, ale dłużej. Oczywiście po każdych igrzyskach zawodnik musi mieć czas na odpoczynek, ale po nim zaczyna się następny cykl przygotowań do kolejnych zawodów. Nas interesuje fakt, czy na około półtora roku przed olimpiadą, co nie jest już długim okresem, mamy wyznaczoną grupę zawodników, którzy mogą zostać w tym ostatnim okresie specjalnymi przygotowaniami. Czy możemy dzięki temu liczyć na to, że dzięki nim będą w ścisłej czołówce olimpijskiej oraz będą mieli szansę na zdobycie jakiegokolwiek medalu?</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#JanuszWójcik">Są wśród nas posłowie, którzy nie mają nic wspólnego ze sportem wyczynowym. Nie są nam jednak obce sposoby przygotowań sportowych. Chcemy dowiedzieć się więcej na temat grupy, która typowana jest do wyjazdu do Pekinu. Jeśli będą niespodzianki, to niech będzie ich jak najwięcej, ale nie możemy na tym się opierać. Nie możemy liczyć na to, że wyślemy 300–400 zawodników, a potem okaże się, że żaden z nich nie zdobył medalu.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#JanuszWójcik">Jak mają zostać wykorzystane dodatkowe środki, aby przyniosło to pozytywny efekt?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#BeataBublewicz">Całkowicie zgadzam się z wypowiedzią pana posła Janusza Wójcika. Pan minister mówił o nieprzewidywalności sportu. Zdaję sobie z tego świetnie sprawę. Wychowałam się w domu sportowca. Sama nigdy nie zostałam sportowcem, ale wiem dokładnie, na czym polega ta dziedzina. Dla przykładu powiem, że mój tata zawsze planował, co chciał osiągnąć w kolejnym sezonie i które miejsce zamierzał zdobyć. Wiedział zawsze wszystko o swoich rywalach i o tym, którzy są jego najgroźniejszymi konkurentami. Z tych względów zadałam moje pytanie. Oczekiwałam odpowiedzi nie tylko odnoszących się do poszczególnych dyscyplin, ale również do konkretnych zawodników. Chciałabym się dowiedzieć, w jakich zawodnikach możemy pokładać nadzieję odnośnie do zdobycia przez nich medali. Moje pytanie dotyczy również paraolimpijczyków.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#TomaszMarcinkowski">Oczywiście istnieje grupa, która będzie objęta specjalnym programem przygotowań. Należy do niej około 180 zawodników, którzy będą w tzw. grupie A1 i A2. Są to medaliści mistrzostw świata oraz Europy. Każdy medalista rangi mistrzowskiej ma zagwarantowane pełne przygotowanie i jest brany pod uwagę jako kandydat na reprezentanta Polski na olimpiadzie. Ci zawodnicy będą mieli 3 wyjazdy aklimatyzacyjne, możliwość wielu startów w zawodach oraz będą mieli kontakt z psychologiem sportowym.</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#TomaszMarcinkowski">W tej chwili jesteśmy w trakcie układania specjalnego planu w porozumieniu z polskimi związkami sportowymi. One przedstawiają nam również konkretne propozycje zawodników. Lista z ich nazwiskami już istnieje. Prowadzimy od poprzednich igrzysk dodatkowo niezbędne analizy dotyczące powtarzalności wyniku sportowego. Należy wspomnieć o Otylii Jędrzejczak, Pawle Korzeniowskim oraz Danucie Dmowskiej. Ostatnia zawodniczka była mistrzynią świata i wiadomo, że jest w grupie. Do grupy objętej specjalnymi przygotowaniami należą również zawodnicy z czwórki podwójnej oraz dwójki lekkiej w wioślarstwie. Ciągle myślimy o Leszku Blaniku, który jako jedyny polski zawodnik ma szansę na duże osiągnięcie w gimnastyce. Mamy nadzieję na medale w kajakarstwie klasycznym. Mamy ogromną rzeszę zawodników, którzy zdobywają medale w mistrzostwach świata i Europy. Nadzieją jest również kolarstwo torowe oraz MTB. Wszystkie dyscypliny, w których procentowo zawodnicy uzyskują najwięcej punktów, były pokazywane przeze mnie dziś na diagramach. Wszystkie wymienione przeze mnie dyscypliny zostaną wzmocnione i jest to jedną z przyczyn większego dofinansowania na kolejny rok. Lekkoatletyka obejmuje 47 konkurencji. Podam przykład biegu na 3000 m z przeszkodami, w którym nie możemy objąć szkoleniem jednego zawodnika.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#TomaszMarcinkowski">W związku z tym zostanie powołana grupa B, która będzie wspomagała grupę zawodników mających największe szanse na start w Pekinie. Będą to zawodnicy mający stypendia, zajmujący w pucharach świata miejsca 1–8. Każdy z nich również może być medalistą olimpijskim.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#TomaszMarcinkowski">Wracając do kwestii planowania, to nie znam osobiście zawodnika, który nie planuje sobie w przyszłości stanięcia na podium olimpijskim. Zdarzało się już tak z Polsce, że rezerwowi zawodnicy wyjeżdżali na olimpiadę i następnie zdobywali złoty medal. Tak było np. w przypadku szermierki.</u>
<u xml:id="u-30.4" who="#TomaszMarcinkowski">Wymieniając dyscypliny zawodników mówiłem na razie o 2005 r. W 2006 r. należy dodać do tej grupy Marka Twardowskiego, który miał wspaniały start w mistrzostwach świata. Innym przykładem jest Marcin Dołęga. Musimy mówić o podnoszeniu ciężarów. 8 zawodników jest w najważniejszej grupie, czyli ciężarowcy w każdej kategorii.</u>
<u xml:id="u-30.5" who="#TomaszMarcinkowski">W dyscyplinie kajakarstwa klasycznego zawodnicy Paweł Bauman, Marek Twardowski, Adam Wysocki, Piotr Gabrych rokują duże szanse na czołowe miejsca. Tomasz Górski oraz Adam Seroczyński również mają świetne osiągnięcia.</u>
<u xml:id="u-30.6" who="#TomaszMarcinkowski">W zapasach w stylu wolnym stawiamy na kobiety. Nie możemy również zapomnieć o mężczyznach.</u>
<u xml:id="u-30.7" who="#TomaszMarcinkowski">W przypadku lekkoatletyki byłe mistrzostwa świata oraz Europy są wyznacznikiem poziomu zawodników. Sprawdzili się na nich Kamila Skolimowska, Szymon Ziółkowski oraz Marek Plago, powracający do wysokiej dyspozycji sportowej po kontuzji.</u>
<u xml:id="u-30.8" who="#TomaszMarcinkowski">Anna Rogowska oraz Monika Pyrek w skoku o tyczce są również potencjalnymi medalistkami olimpijskimi.</u>
<u xml:id="u-30.9" who="#TomaszMarcinkowski">Przeprowadziliśmy analizę, ile nowych zawodniczek z innych krajów pojawiło się w poszczególnych konkurencjach. We wspomnianym skoku o tyczce jest już nie jedna, ale 3 Rosjanki, które mogą zagrozić naszym reprezentantkom, oraz Niemka i Brazylijka.</u>
<u xml:id="u-30.10" who="#TomaszMarcinkowski">Wiemy, że np. Amerykanie kwalifikują się na olimpiadę praktycznie w ostatnich mistrzostwach Stanów Zjednoczonych.</u>
<u xml:id="u-30.11" who="#TomaszMarcinkowski">Każdy z zawodników zna swoich głównych rywali. Spotykają się regularnie podczas startów w pucharach oraz mistrzostwach świata oraz Europy, na innych zawodach i zgrupowaniach. Każdy ze sportowców zna swoje aktualne miejsce w generalnej stawce, a łut szczęścia może zawsze spowodować to, że zdobędą medal. Tego im życzymy.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję za dodatkowe wyjaśnienie.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#JanuszWójcik">Oddaję głos panu posłowi Stanisławowi Zadorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#StanisławZadora">Chcę podzielić się pewną refleksją. Kiedy spojrzymy na ostatnie igrzyska olimpijskie, zauważamy, że za nami jest długi marsz w dół, jeśli chodzi o wyniki sportowe. Podczas wczorajszego posiedzenie Komisji od reprezentanta AWF w Warszawie usłyszeliśmy informację, że Chińczycy sukces sportowy upatrują głównie w powiększaniu bazy szkoleniowej. W ostatnich latach wyselekcjonowano i wyszkolono w Chinach około 600 tys. trenerów i instruktorów. Mam w związku z tym pytanie. Czy MS z przeznaczonych dodatkowych kwot na zbliżające się igrzyska chce wydzielić środki na podgląd i analizę rywali, którzy chcą nam pokazać nową jakość? Czy zamierzacie państwo dokładnie śledzić ich ruchy, aby znać rywali i potencjalne szanse naszych zawodników na olimpiadzie? Czy są plany maksymalnie możliwego poszerzenia bazy sportowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#JanuszWójcik">Proszę o odpowiedź przedstawiciela MS.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#TomaszMarcinkowski">3 miesiące temu na spotkaniu przeprowadziliśmy rozmowy z rektorami Akademii Wychowania Fizycznego. W Chinach wykształcono około 600 tys. trenerów oraz instruktorów. AWF-y nie są jednak w naszej gestii. Podlegają one Ministerstwu Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Dlatego zaproponowaliśmy takie spotkanie. Proponowaliśmy, aby na uczelniach został uruchomiony nowy kierunek o nazwie – sport. Taki kierunek obecnie funkcjonuje jedynie w AWF w Gdańsku. Wiem, że dokumentacja został przyjęta przez Państwową Komisję Akredytacyjną dla Wrocławia i Katowic. Rektor uczelni katowickiej, pan prof. Jan Waszkiewicz o tym mówił. Kierunek zostanie uruchomiony jednak dopiero w przyszłym roku akademickim, ponieważ za późno otrzymano dokumentację. MS zamierza zmienić rozporządzenie mówiące o szkoleniu kadr. Chcemy, aby podnieść poziom osób prowadzących szkolenia. Chodzi przede wszystkim o kursy trenerskie oraz instruktorskie, które prowadzą AWF-y. To było głównym tematem rozmowy ministra sportu z rektorami tych uczelni.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#TomaszMarcinkowski">Jestem absolwentem wydziału trenerskiego i kończąc uczelnię miałem świadomość, że nie jestem przygotowany do zawodu. Musiałem się go uczyć od bardziej doświadczonych kolegów. Ważna jest zatem kwestia staży w klubach sportowych lub polskim związku sportowym. Próbujemy podnieść poziom w tym zakresie, jeśli chodzi o kadrę. Są to kwestie konkursów. Obligujemy wszystkich trenerów do podnoszenia swoich kwalifikacji. W 2005 r. jedynie 29 trenerów uzyskało klasę 1. Potrzebna jest motywacja finansowa. Obecnie trener najwyższej klasy otrzymuje kwotę 7600 zł, ale np. kilkanaście tysięcy zł zarabia trener Paweł Słomiński, ponieważ dzięki rozporządzeniu Ministra Sportu istnieje możliwość przyznawania dodatku za wynik sportowy. Wiemy, że trener Paweł Słomiński uczestniczy w doszkalaniu kadr. Po to robimy spotkania, na które zapraszamy trenerów kadry olimpijskiej oraz ze szkół mistrzostwa sportowego. W tym roku zorganizowaliśmy 2 konferencje dla polskich związków sportowych, w tym służb księgowych, dla dyrektorów szkół mistrzostwa sportowego oraz AZS. Zachęcamy całe środowisko do podnoszenia swoich kwalifikacji.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#TomaszMarcinkowski">Mamy świadomość, że Ministerstwo Edukacji Narodowej ma podobny wpływ na pracowników szkół oraz klubów. Warto podnosić kwalifikacje nauczycielskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#JanuszWójcik">Proszę o zabranie głosu wiceprezesa polskiego Komitetu Paraolimpijskiego, pana Witolda Dłużniaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#WitoldDłużniak">Igrzyska olimpijskie mają wspólny komitet organizacyjny. Mamy dobre rozeznanie. Byłem osobiście w Pekinie i wizytowałem obiekty sportowe.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#WitoldDłużniak">Przygotowania do Igrzysk Olimpijskich zaczęliśmy od razu po olimpiadzie w Atenach. Mamy zdolnych nastolatków oraz dobrze opracowany program przygotowań. Zaryzykuję i nie będę unikał prognoz. W Atenach zdobyliśmy 54 medale, a miejsc punktowanych 4–6 aż 60. W związku z ograniczeniami liczbowymi, mogą zostać połączone grupy w lekkiej atletyce, co może odbić się negatywnie na naszych szansach medalowych. Nie będzie konkurencji w szermierce, co powoduje, że tracimy możliwość zdobycia 4 medali.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#WitoldDłużniak">Po olimpiadzie w Atenach zauważamy duże zainteresowanie w terenie naszymi zawodnikami. Środki otrzymywane z ministerstwa nie są bardzo duże. Na całe przygotowania oraz pracę w sekcjach otrzymujemy rocznie 8000 tys. zł. To jest budżet przeciętnego związku sportowego. My działamy w kilkunastu dyscyplinach. Tylko dlatego możliwe jest wykonanie pracy w ramach tych środków, ponieważ otrzymujemy dużą pomoc z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Samorządy terytorialne także zwiększyły pomoc dla naszych instytucji. Mam zamiar odbyć kilkanaście wizyt u marszałków województwa i powiedzieć, kto z danego województwa ma szanse na rozwój i jak można mu pomóc.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#WitoldDłużniak">Dziękuję panu ministrowi za to, że mimo, iż jestem związany ze sportem od wielu lat, to dopiero teraz poczułem się jak partner we wspólnych działaniach. Spotkałem się z wielką sympatią ze strony przedstawicieli MS. Nasze plany są regularnie kontrolowane przez ministerstwo oraz NIK i nie mamy się czego obawiać.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#WitoldDłużniak">Pan minister objął stypendiami również zawodników, którzy mają szansę na zajęcie miejsc 2–8, z czego się niezmiernie cieszę. Gdyby pan minister mógł rozważyć przyznanie stypendiów sportowcom niepełnosprawnym, którzy zdobywają miejsca 4–6, a jest ich kilkunastu, to byłoby to dla nich bardzo korzystne. Są to młodzi i ambitni sportowcy. Proszę o wzięcie pod uwagę tej sprawy.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#WitoldDłużniak">W tym roku zdobyliśmy dotychczas 44 medale. W Durbanie odbędą się w najbliższym czasie mistrzostwa świata w pływaniu. Liczę, że polscy sportowcy niepełnosprawni zdobędą tam 16 medali. We sumie w tym roku możemy zatem liczyć na 60 medali.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#WitoldDłużniak">Wyniku z olimpiady w Atenach powtórzyć się raczej nie da, ponieważ zostały wycofane niektóre konkurencje, o czym już mówiłem. Myślę, że 40–45 medali zdobędziemy i jedziemy do Chin bez najmniejszych kompleksów. Nie boimy się Chińczyków, ponieważ mierzymy się z nimi na co dzień. Wiemy, jacy są silni, ale nasi zawodnicy są bardzo dobrzy.</u>
<u xml:id="u-36.7" who="#WitoldDłużniak">Mamy dobrą współpracę ze związkami sportowymi. Nasi zawodnicy są już reprezentacjach pełnosprawnych sportowców. Dla przykładu mogę wymienić Natalię Partykę lub pływaków, którzy są w kadrze narodowej.</u>
<u xml:id="u-36.8" who="#WitoldDłużniak">PKOl udziela nam również dużej pomocy finansowej. Skorzystaliśmy z niej podczas przygotowań do igrzysk w Turynie. Jesteśmy małą organizacją i możemy korzystać z doświadczeń komitetu. Pomagają nam także polskie związki sportowe.</u>
<u xml:id="u-36.9" who="#WitoldDłużniak">Odpowiem chętnie na wszystkie dodatkowe pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JanuszWójcik">Dodam od razu małe sprostowanie do wypowiedzi pana prezesa. Projekt zapisów o świadczeniach dla paraolimpijczyków był poselski, a nie ministerialny. Pan minister dokonał aktu wykonawczego tego projektu, który został opracowany w specjalnie do tego powołanej podkomisji. W zeszłym tygodniu pan prezydent Lech Kaczyński podpisał ten dokument.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#WitoldDłużniak">To, czego dokonała Komisja oraz chyba wszystkie siły polityczne w naszym kraju, o czym najlepiej świadczyły głosowania nad tą ustawą, jest naprawdę godne pochwały. Ta decyzja daje medalistom szansę godziwego życia. Obecnie 1900 zł netto jest naprawdę dla nich dużą pomocą.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#WitoldDłużniak">Dziękuję szczególnie panu posłowi Januszowi Wójcikowi, ponieważ byłem świadkiem, jak pan poseł o to walczył. Nasze środowisko bardzo pana szanuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JanuszWójcik">Dziękuję za te słowa. To była praca całej Komisji oraz specjalnie powołanej podkomisji. Cieszymy się z tego, że zostało to odebrane pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#JanuszWójcik">Oddaję głos panu prezesowi Ryszardowi Parulskiemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#RyszardParulski">Pan prezes Witold Dłużniak zdawał sobie chyba sprawę z tego, że państwo posłowie przygotowywali ten dokument. Chodziło mu jednak chyba o to, że środki finansowe były przekazywane z ministerstwa. Dlatego kierował podziękowania głównie do przedstawicieli MS. Stąd cała, drobna nieścisłość.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanuszWójcik">Nie należy jednak zapominać o tym, że w Sejmie staramy się o uzyskanie dodatkowych środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#RyszardParulski">Nie podzielam przebiegu dzisiejszego posiedzenia Komisji. Chcę zaznaczyć, że PKOl nie odpowiada żadną miarą za wyniki stricte sportowe, które najbardziej wszystkich nas interesują. Szef polskiej misji olimpijskiej w Pekinie Kajetan Broniewski jednoznacznie wyjaśnił nam wszystkim rolę komitetu.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#RyszardParulski">Powstała jednoznaczna propozycja ze strony PKOl o współudziale i odpowiedzialności przygotowań polskiej reprezentacji do igrzysk olimpijskich i została odtrącona. Niech całe społeczeństwo wie, jaka jest rola Komitetu. W dziedzinie kultury i edukacji ta instytucja ma olbrzymie osiągnięcia. Siedzący dziś na sali pan prezes Kajetan Hądzelek o tym zaświadczy.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#RyszardParulski">Podobno spotkaliśmy się dziś, aby rozmawiać o sporcie wyczynowym. Nie wiem, czy za 4 lata, przed następnymi igrzyskami, będzie możliwość analizowania zdobytych w przyszłości medali. 10 zdobytych w Atenach będzie nam się wydawało wspaniałym osiągnięciem. Zastanówcie się państwo posłowie, co zrobiliście, aby budżet przeznaczony na kulturę fizyczną i sport był większy niż 0,09% budżetu. To jest istotne. Ktoś może powiedzieć, że Białoruś, choć jest dużo biedniejsza od Polski, a ma 10.000 tys. mieszkańców, zdobywa w najpoważniejszych dyscyplinach więcej medali od nas. Co się za tym kryje? We Francji lub Włoszech samorządy terytorialne przekazują środki wielkości 6–8% swoich budżetów, a w przypadku Polski jedynie 1,5%. Za wielki sukces uznajemy, że w ogóle samorząd może przekazać jakiekolwiek kwoty. Wszystko zależy od tego, kto nim rządzi.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#RyszardParulski">Czy państwo posłowie wizytują kluby sportowe? Zapis w ustawie o kulturze fizycznej gwarantuje, że klub sportowy jest podstawowym i najważniejszym organem. Zorganizowałem spotkanie 14 największych klubów sportowych. Wśród nich byli przedstawiciele CWKS Legii. Ten klub ma odłączany prąd, dopływ wody, a grozi mu bankructwo.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#RyszardParulski">Panowie ministrowie Roman Giertych oraz Zbigniew Ziobro tłumaczą nam, w zakresie wychowania, że należy karać w drastyczny sposób za przestępstwa. Co robią jednak dla polskich dzieci i młodzieży, którzy nie mają swobodnego dostępu do stadionów oraz klubów? Jedynie dzieci z bogatych rodzin mają możliwość trenowania różnych dyscyplin sportu w normalnych warunkach. Przykładem może być Klub Sportowy Marymont oraz sąsiadujący z nim ośrodek sportu i rekreacji. W klubie oraz wspomnianym CWKS Legia jest mniej zatrudnionych trenerów niż w tym konkretnym OSiR. Bilet wstępu dla rodziców z dzieckiem na jego teren wynosi około 40 zł. Kto na to zezwala? W OSiR trenerzy zarabiają nawet po 7 tys. zł, a w KS Marymont czasem jest problem z wynagrodzeniem w wysokości 300 zł.</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#RyszardParulski">Kto z państwa posłów walczył o Kartę trenera? Jest to zawód coraz mniej popularny. Wielu młodych trenerów zmienia swoją profesję, ponieważ nie są w stanie utrzymać rodziny. To są prawdziwe problemy. Dzisiejsza dyskusja jest zbiorowym udawaniem.</u>
<u xml:id="u-42.6" who="#RyszardParulski">To, co dzieje się obecnie w dziedzinie sportu dzieci i młodzieży, jest skandalem. Dlaczego nie istnieje Ministerstwo Sportu i Młodzieży? Pisałem wielokrotnie w tej sprawie. Młodzież, która zakończyła szkołę, jest zdana jedynie na siebie. Energiczni chłopcy, którym grozi wyrzucenie ze szkoły, mogą być potencjalnymi zawodnikami boksu lub judo. Co dzieje się ze sportem masowym na terenie Polski? Wielkie miasta nie wydają wielkich mistrzów, na co jest wiele przykładów. Justyna Kowalczyk, wspaniała biegaczka narciarska pochodzi z małej miejscowości na Podkarpaciu, a Tomasz Sikora z małego miasteczka na Śląsku. Wszystko jest opuszczone i zaniedbane, a opiera się od ostatnich kilkunastu lat na systemie liberalnym. W Niemczech czy Francji minimum 80% środków na utrzymanie ośrodków sportowych jest przekazywane z budżetu. Do tego należy dodać zaangażowanie wojska w sport. W Polsce młodzi chłopcy po skończonej olimpiadzie rezygnują z uprawiania sportu. Jak tak dalej pójdzie, to będziemy odnosić sukcesy jedynie na paraolimpiadzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JanuszWójcik">O budżecie nie decyduje Komisja Kultury Fizycznej i Sportu. Myślę, że pan prezes Ryszard Parulski zdaje sobie z tego sprawę. Walczymy i dużo dyskutujemy o tym, aby zachodziły pozytywne zmiany w polskim sporcie. Być może nie wszyscy państwo zdają sobie sprawę z tego, że walka o uzyskanie środków finansowych nie jest prosta. Projekt budżetu, który możemy opiniować, znajduje się również w innych Komisjach sejmowych, a przede wszystkim musi go zatwierdzić Komisja Finansów Publicznych. Mogę oświadczyć, że w naszej Komisji nie ma ani jednej osoby, która przeciwstawiałaby się i nie walczyła o to, aby zwiększać budżet polskiego sportu. Myślę, że pan minister Tomasz Lipiec może to potwierdzić. Mamy ograniczone środki działania.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#JanuszWójcik">Kwestia Karty trenera, o której mówił pan prezes Ryszard Parulski, jest bardzo ważna. Będziemy o tym debatowali na jednym z kolejnych posiedzeń Komisji. Poświęcamy wiele czasu wszystkim problemom, które występują w polskim sporcie, zarówno ludzi pełnosprawnych jak i niepełnosprawnych. Oddam głos panu ministrowi Tomaszowi Lipcowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#TomaszLipiec">Wypowiedź pana prezesa Ryszarda Parulskiego była subiektywna, jednostronna i w wielu miejscach nieprawdziwa. Chcę mówić jednak o faktach. Możemy oczywiście odnosić budżet do PKB, ale musimy mówić o wielu innych czynnikach. Myślę, że lepiej jest określić te kwoty nominalnie. Budżet w 2006 r. oraz plan na 2007 r. spowodowały odwrócenie tendencji spadkowej w nakładach na sport. W budżecie 2006 r. została przekroczona granica 200.000 tys. zł, co daje kilkunastoprocentowy wzrost nakładów w tej dziedzinie. W projekcie budżetu na 2007 r. przewidziano 244.000 tys. zł wydatków. Szkoda, że nie ma wśród nas członka Komisji, a wcześniej prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu, pana Zbigniewa Pacelta, ponieważ on zapewne potwierdziłby moje słowa. Pamiętam, kiedy byłem pracownikiem ministerstwa, a nasz budżet oscylował w granicach 100.000 tys. zł. Należało przeprowadzać karkołomne przesunięcia, aby wspomagać go środkami Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Proszę pana prezesa Ryszarda Parulskiego o lepsze merytoryczne przygotowanie do wypowiedzi. Jest dla mnie sprawą zupełnie niezrozumiałą i będę żądał wyjaśnień od prezesa PKOl, w jaki sposób po tylu spotkaniach i rozmowach oraz wypracowaniu pewnego konsensusu i powołaniu sztabu przygotowań olimpijskich wracać do tego typu retoryki, jeśli chodzi o odpowiedzialność za wyniki sportowe. Oczywiście, MS koordynuje szkolenie przedolimpijskie, ale po to został powołany sztab, aby PKOl partycypował w jego nadzorze.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#TomaszLipiec">Po raz pierwszy w MS powstał nowy Departament Sportu Kwalifikowanego i Młodzieżowego po to, aby nie tracić sportowych talentów wśród młodzieży. W 2006 r. na sport młodzieżowy zostało przeznaczone 40.000 tys. zł. Szkoleniem zostało objętych 15 tys. dzieci i młodzieży.</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#TomaszLipiec">Oczywiście możemy mówić o klubie CWKS Legia. Przypominam jedynie, że ten klub od dłuższego czasu nie jest pod skrzydłami wojska. Zmiany, które zaszły u nas po 1989 r., spowodowały upadek sportu wojskowego, w ogóle resortowych klubów sportowych, tak jak wspomniana Legia lub Gwardia Warszawa prowadzona przez Policję, Polonia przez PKP. To się skończyło i obowiązują inne zasady. Organizacja sportu musi obecnie się zmieniać. Kluby muszą stawać się instytucjami miejskimi. Proszę, aby nie przedstawiać problemu w sposób jednostronny i nie wygłaszać mów populistycznych, tylko głębiej spoglądać na te kwestie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JanuszWójcik">Sądzę, że do poprzednich wypowiedzi warto dodać, Komisja Kultury Fizycznej i Sportu na jednym ze swoich posiedzeń zaproponowała zwiększenie budżetu w zakresie kultury fizycznej o 10.000 tys. zł. To był kolejny krok, aby zwiększyć dostępne środki finansowe na rozwój młodzieżowego sportu w Polsce. Nie jesteśmy jednak jedyną Komisją pracującą w Sejmie. Są takie, które szczególnie decydują o sprawach związanych z finansami. Mam tu na myśli przede wszystkim Komisję Finansów Publicznych.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#JanuszWójcik">Oddaję głos panu prezesowi Wojciechowi Walkiewiczowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#WojciechWalkiewicz">Na bazie występu polskiej reprezentacji na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach odbyła się dyskusja, która zaczęła się w Sejmie. Interesował się tym rząd. Na forum PKOl oraz MS w początkowej fazie ścieraliśmy się w różnych kwestiach i przedstawialiśmy często odmienne poglądy, ale z biegiem czasu zostało wypracowane wspólne stanowisko. Naszym jedynym zadaniem nie będzie kupowanie biletów na olimpiadę oraz wybieranie strojów olimpijskich dla zawodników. W powołanym sztabie olimpijskim jest równa liczba fachowców PKOl oraz MS. Zostali tam wydelegowani najlepsi byli sportowcy, a obecnie szkoleniowcy, aby uczestniczyli w procesie przygotowań reprezentacji Polski. Podoba mi się podejście obecnego ministra sportu, który powiedział, że odpowiedzialność za przygotowania olimpijskie bierze na siebie. Gdybym był na jego miejscu, postąpiłbym tak samo. Zgadzam się z pewnymi poglądami pana prezesa Ryszarda Parulskiego, ponieważ istnieje wielki problem wychowania młodzieży. Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że nie rozwiążemy go w krótkim czasie. Należy o tym myśleć i dużo pracować, a także zabezpieczać odpowiednie środki na niezbędne zmiany. Świetnie wiemy, że młodzież, która miałaby możliwość uprawiania sportu, mogłaby później odnosić sukcesy sportowe dla własnej satysfakcji oraz dla Polski.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#WojciechWalkiewicz">Chcę podkreślić, że w ostatnim okresie współpraca między MS a PKOl jest coraz bardziej poprawna i zmierza we właściwym kierunku. Patrząc na porządek dzisiejszego spotkania, możemy dojść do wniosku, że odbiegliśmy od kilku tematów. Mówmy o tym, czego oczekują od nas posłowie, oraz o tym, co należy do naszych obowiązków.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JanuszWójcik">Porządek obrad musi być zawsze zachowany. Czy ktoś z państwa chce w związku z tym jeszcze zabrać głos? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#JanuszWójcik">Mam nadzieję, że dzisiejsza dyskusja pomoże naszym sportowcom, aby zdobyli jak najwięcej medali na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#JanuszWójcik">Proszę o zabranie głosu pana prezesa Adama Giersza.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AdamGiersz">Mówimy o aktualnych problemach ruchu olimpijskiego. Pierwszym i najważniejszym są igrzyska olimpijskie oraz rola PKOl w przygotowaniu naszych sportowców do tej wielkiej imprezy. PKOl jest zaniepokojony obniżającą się pozycją Polski we współzawodnictwie olimpijskim. Poczynając od 1992 r., kiedy w Barcelonie zdobyliśmy 19 medali, na każdych kolejnych igrzyskach jest gorzej. W Atenach Polska zdobyła jedynie 10 medali i uzyskała 23. miejsce w klasyfikacji medalowej. To jest identyczne miejsce, które zajmuje Polska pod względem PKB na świecie. Odpowiada ono w takim razie naszemu poziomowi gospodarczemu. Gospodarka rozwija się w tempie 5% rocznie i będzie miała szansę poprawić to miejsce. Trudno snuć identyczne prognozy w dziedzinie sportu. Brakuje realnych poprawek.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#AdamGiersz">Pan minister Tomasz Lipiec prostował wypowiedzi. Chcę potwierdzić wzrost nakładów z budżetu państwa na kulturę fizyczną. Następuje on od 2003 r. systematycznie w tempie kilkunastu procent rocznie. Załamanie było w 2002 r. po dziurze budżetowej w 2001 r. Wtedy nastąpiły drastyczne cięcia wydatków, również w dziedzinie kultury fizycznej i sportu.</u>
<u xml:id="u-48.2" who="#AdamGiersz">Sportowi potrzebny jest jakościowy skok w wydatkach na sport. Chodzi bardziej o wydatki na poziomie samorządowym. Te wydatki stanowią obecnie około 1,5% budżetów terytorialnych. To jest problemem finansowania polskich klubów sportowych. Jeśli one się nie zwiększą do 3–5%, to nie rozwiążemy podstawowych problemów w sporcie. Niezależnie od tego, o ile zwiększymy środki na szczeblu centralnym, to nie będziemy mieli i tak kogo szkolić. Najpierw musi być szerszy dopływ utalentowanej młodzieży z poziomu klubów. To jest zasadniczym problemem. Zadaniem ministra sportu jest stymulowanie wydatków budżetowych oraz oddziaływanie na samorządy terytorialne. Nie da się oczywiście tego zmienić jedną decyzją, ponieważ samorządy są niezależne.</u>
<u xml:id="u-48.3" who="#AdamGiersz">PKOl odpowiada oczywiście przede wszystkim za logistykę wyjazdu na olimpiadę. Przeprowadzi to profesjonalnie, o czym mówił pan Kajetan Broniewski. Nasz wpływ na przygotowanie jest ograniczony. Podjęliśmy próbę powołania sztabu olimpijskiego. Myślę, że na ocenę jego pracy przyjdzie dopiero czas. Należy to zrobić.</u>
<u xml:id="u-48.4" who="#AdamGiersz">Mówimy o aktualnych problemach ruchu olimpijskiego oraz o naszej współpracy z władzami publicznymi. Rozwiązywać problemy polskiego sportu oraz walczyć z jego patologiami można jedynie w zaufanej współpracy władzy z ruchem sportowym. Nie można tego robić jedynie metodami administracyjnymi, zwiększając instrumenty prawnego nadzoru ministra nad sportem. PKOl chce być traktowany w trakcie współpracy jako partner i reprezentant ruchu sportowego. Uważamy, że mamy legitymację prawną do tego, chodzi mi o podstawy statutowe, Kartę olimpijską oraz ustawę o sporcie kwalifikowanym, gdzie jest podkreślona szczególna rola PKOl, w której zobowiązuje organy administracji państwowej do zasięgania opinii Komitetu w ważnych sprawach dla polskiego sportu.</u>
<u xml:id="u-48.5" who="#AdamGiersz">Współpraca w moim przekonaniu nie opiera się na pełnym zaufaniu. Opiniujemy akty prawne, ale minister zawiadamia nas, że został przygotowany dokument, a my mamy wyrazić opinię. Minister ignoruje nasze opinie i nie jest przeprowadzana później dyskusja na temat naszego stanowiska np. w sprawie ważnej w tej chwili ustawy o sporcie kwalifikowanym. Przypomnę, że stanowisko PKOl było takie, że nie jest dobrym wyjściem poprawianie złych ustaw, tylko trzeba przygotować jednolitą ustawę o wychowaniu fizycznym i sporcie, która w prosty sposób regulowałaby sprawy rozwoju wychowania fizycznego i sportu.</u>
<u xml:id="u-48.6" who="#AdamGiersz">Naszym zdaniem nie ma potrzeby mnożenia administracyjnych środków nadzoru nad związkami sportowymi, ponieważ opowiadamy się za autonomią organizacji sportowych oraz sądową kontrolą ich decyzji. Oczywiście dostrzegamy patologiczne zjawiska w polskim sporcie. Różnimy się jednak co do sposobu walki z nimi. Minister zmierza ku zwiększeniu środków administracyjnych, a my uważamy, że powinien ukierunkować swoje działania na kontrolę prewencyjną, zarówno w odniesieniu do organów związku, jak i wewnętrznych aktów prawnych. Chodzi o to, aby walczyć z patologiami poprzez zwiększenie transparentności, demokratycznych reguł, zwiększania odpowiedzialności, zwłaszcza jej podziału między wybrane organy i aparat wykonawczy polskich związków sportowych. To są kierunki działań bardziej skuteczne na dłuższą metę, niż wprowadzanie kuratorów do związków. Niedawno odbyło się seminarium MKOl poświęcone tylko sprawie autonomii sportu.</u>
<u xml:id="u-48.7" who="#AdamGiersz">Następną sprawą są zagrożenia olimpijskiej wartości polskiej grupy sportowej. Chodzi mi przede wszystkim o doping. To jest zadanie stojące przed MKOl oraz PKOl. MKOl podjął tę walkę tworząc Światową Organizację Antydopingową, władzę, która certyfikuje laboratoria. Oczekujemy na większą współpracę PKOl z ministerstwem w tej sprawie. Została powołana Komisja do Spraw Zwalczania Dopingu działająca przy MS. Żaden z członków PKOl nie został do tej komisji zaproszony. Nie odbyła się żadna konsultacja z nami. W związku z tym brakuje współpracy PKOl z tą komisją.</u>
<u xml:id="u-48.8" who="#AdamGiersz">Ważną kwestią jest problem korupcji i rola PKOl w tej materii. Jest to dla nas szczególnie ważna do zwalczenia patologia, szczególnie że przesłaniem olimpizmu jest fair play, czyli „graj uczciwie”.</u>
<u xml:id="u-48.9" who="#AdamGiersz">Uważamy, że rolą PKOl jest działalność edukacyjna, wdrażanie dobrych zasad w polskich związkach sportowych. Uważamy, że związki, zwłaszcza prowadzące działalność gospodarczą na dużą skalę, powinny działać na kształt korporacji, w których powinien być jasno określony ład korporacyjny oparty na zasadach, o których wcześniej mówiłem.</u>
<u xml:id="u-48.10" who="#AdamGiersz">Zmieniliśmy statut PKOl podczas ostatniego zjazdu. Co roku jest sprawozdawcze zebranie komitetu. Pod koniec 2006 r. zostanie przedstawiony raport z działalności zarządu, ale również sprawozdanie finansowe z audytu. Gdybyśmy to wprowadzili również w polskich związkach sportowych, to wtedy działalność, jeśli stanie się przejrzysta, to stworzy mniejsze zagrożenie korupcją.</u>
<u xml:id="u-48.11" who="#AdamGiersz">Kolejnymi zagrożeniami są przemoc i zachowania rasistowskie na stadionach. Rola PKOl w tym zakresie to głównie działania edukacyjne. Myślę, że jest to najsilniejsza strona działalności komitetu. Krzewienie idei olimpizmu jest bardzo poważnie przez nas traktowane. Otrzymaliście państwo posłowie materiał na ten temat. Jest to wychowanie naszej młodzieży poprzez upowszechnianie wartości olimpijskich.</u>
<u xml:id="u-48.12" who="#AdamGiersz">Ograniczenia finansowe naszej statutowej działalności są dla nas sporym problemem. Trudno rozwinąć szerzej np. działalność edukacyjną, jeśli pozyskujemy tylko środki z prywatnych źródeł. Wszystkie nasze działania są finansowane z tego typu środków. W niewielkim tylko stopniu opieramy się na publicznych funduszach. Chcielibyśmy tę sytuację zmienić. W tym miejscu zwracam się do pana ministra. Będziemy występowali w tym roku o zlecanie nam publicznych zadań w zakresie edukacji olimpijskiej. Mam nadzieję, że spotka się to z akceptacją MS, gdyż jest to zadanie szczególnie ważne dla reformy polskiego sportu.</u>
<u xml:id="u-48.13" who="#AdamGiersz">Ostatnią sprawą jest trybunał arbitrażowy. PKOl chciałby spełniać pełną rolę w rozstrzyganiu sporów wewnątrz sportowych. Poza sprawami kryminalnymi można by było rozwiązywać spory w dziedzinie sportu wewnątrz środowiska, nie w sądach. Liczymy na wsparcie trybunału przez MS zgodnie z zapisami ustawowymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JanuszWójcik">Nie wyobrażam sobie, aby MS razem z PKOl mogły źle współpracować. To jest polski sport i te instytucje muszą poprawnie współpracować. Jako jedyny kraj w UE mamy Ministerstwo Sportu oraz swój budżet. PKOl jest również ważną instytucją. Myślę, że nie trzeba mówić o tym więcej.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#JanuszWójcik">Powołany sztab olimpijski jest niezmiernie istotną kwestią. Sądzę, że wykorzystane muszą być wszystkie doświadczenia, o których mówił pan prezes Wojciech Walkiewicz. Efektem będą punktowane miejsca podczas olimpiady.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#JanuszWójcik">Zachowania rasistowskie będą tematem jednego z posiedzeń Komisji w pierwszej połowie 2007 r. MS oraz PKOl będą zapewne miały wiele do powiedzenia w tej materii.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#JanuszWójcik">Kilka miesięcy temu powołaliśmy podkomisję do spraw ustawy o sporcie kwalifikowanym. Prace są na ukończeniu i prowadzone są pod kierownictwem pana posła Jacka Falfusa. Zostały do opracowania jedynie 3 artykuły. Prace nad nową ustawą będą później oczywiście w rękach ministra sportu. Przekazuję panu ministrowi głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#TomaszLipiec">Nie ma żadnych przeciwwskazań, aby PKOl składał wnioski do MS. Deklaruję dziś, że jeśli będą ciekawe projekty oraz programy chociażby w zakresie krzewienia idei olimpijskiej, to będziemy na to patrzeć przychylnie. Cieszę się, że nastąpiły zmiany w statucie PKOl. Cieszę się, że wreszcie zostało przeprowadzone to, co powinno było zostać zrobione. Dobrze, że została zlikwidowana Polska Fundacja Olimpijska, ponieważ środki tam gromadzone nie były do końca efektywnie wykorzystywane. Jak wiemy, duża część środków była przeznaczana jedynie na działalność fundacji, a nie sport olimpijski.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#TomaszLipiec">W MS trwają prace idące w kierunku, o którym mówił pan prezes Adam Giersz. Mają one na celu powstanie jednego aktu prawnego, który zastąpiłby 2 istniejące, czyli ustawę o kulturze fizycznej oraz ustawę o sporcie kwalifikowanym. Są tworzone założenia do ustawy o sporcie. PKOl, tak jak inne stowarzyszenia, będzie zaproszony do konsultacji podczas prac.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#TomaszLipiec">Poruszony został problem komisji antydopingowej. MS tylko w tym roku przeznaczy dodatkowe 2000 tys. zł na wymagania, które stawia przed nami Międzynarodowa Organizacja do Walki z Dopingiem (WADA). W przyszłym roku na ten cel będzie przeznaczonych kolejnych 5000 tys. zł, aby utrzymać licencję WADA. To jest naszym ważnym celem.</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#TomaszLipiec">Jeśli chodzi o trybunał arbitrażowy, to funkcjonują parytety. Część sędziów deleguje PKOl, część ministerstwo. Myślę, że współpraca układa się dobrze. Oczywiście deklaruję pomoc finansową.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#TomaszLipiec">Współpraca i zapraszanie PKOl do prac w komisji antydopingowej, powinna działać również w drugą stronę. Dziwię się bardzo, że komisja medyczna nie zaprosiła do swojego składu pana dra Huberta Krzysztofiaka, który jest dyrektorem Centralnego Ośrodka Medycyny Sportowej. Ośrodek nadzoruje wszelkie badania. Słyszę potwierdzenia państwa, że jednak został zaproszony. Zgadzam się, ale nie jako dyrektor, a jako jeden z członków. Myślę, że powinna istnieć lepsza współpraca z COMS.</u>
<u xml:id="u-50.5" who="#TomaszLipiec">Chcę podkreślić, że dobrze się stało, iż został reaktywowany sztab przygotowań olimpijskich. MS chce współpracować z PKOl. Traktuje Komitet jako najważniejszego partnera społecznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z państwa posłów chce jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JoannaSkrzydlewska">Pan prezes Adam Giersz mówił o problemie pozyskiwania sponsorów dla polskiego sportu. Wynika on z braku dobrych uregulowań prawnych. Czy ministerstwo przewiduje jakiekolwiek działania w tym zakresie?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#AdamGiersz">Muszę wyjaśnić, że nie jest to problem uregulowań prawnych. Współpraca z MS oraz sponsorami, szczególnie spółkami Skarbu Państwa sprowadza się do braku zaufania władz publicznych do ruchu sportowego. Utrzymujący się stan zawieszenia w tej sprawie nie służy polskiemu sportowi. Należy to szybciej rozstrzygnąć, ponieważ sport jest w tej chwili w dużej stagnacji. Brakuje wyraźnego sygnału, że władze publiczne mają zaufanie do środowiska sportowego, wobec czego spółki publiczne nie angażują się w sponsoring sportowy. Mają bowiem wrażenie, że nie jest to dobrze widziane przez władze publiczne.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#AdamGiersz">Pan minister mówił o współpracy nad projektem nowej ustawy. Chodziło mi o partnerstwo. Polega to na tym, że jeśli poważnie traktuje się partnera, to najpierw wspólnie z nim ustala się założenia, a nie wysyła się gotowy dokument jedynie z pytaniem o opinię. Chcemy być aktywnym oraz zaufanym partnerem podczas rozmów w MS. W innym przypadku nie będzie to wspólna ustawa ruchu sportowego i ministerstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#WojciechZiemniak">W wielu państwa wypowiedziach pojawiają się aspekty wychowawcze oraz krzewienia idei olimpijskiej. Chcę nawiązać do pracy Komisji na przyszły rok i zaproponować, by odbyć wyjazdowe posiedzenie Komisji na temat wychowawczych aspektów krzewienia idei olimpijskiej i działalności szkolnych klubów sportowych w środowisku wiejskim na przykładzie szkolnego klubu sportowego Jantar w Racocie.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JanuszWójcik">Jest to rzeczywiście niezmiernie istotny temat, szczególnie w ostatnim czasie. Zostanie on poruszony na posiedzeniu prezydium Komisji. Sądzę, że zostanie wpisany do kalendarza prac Komisji.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#JanuszWójcik">Czy pan minister chce jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#TomaszLipiec">Pan prezes Adam Giersz podjął temat nadzoru oraz autonomii polskich związków sportowych. Opowiadamy się za dużą ich autonomią. Jeśli jednak mamy realizować ustawowe mówiące o nadzorze MS nad polskimi związkami sportowymi, to musimy mieć do tego instrumenty. W następnej części wypowiedzi pana prezesa pojawił się problem korupcji. Właśnie m.in. nadzór jest ważny w odniesieniu do spraw, które – niestety – wciąż istnieją w polskich związkach sportowych. Przytoczę chociażby przykłady Polskiego Związku Narciarskiego czy Polskiego Związku Biathlonu. Instrument w postaci możliwości czasowego zawieszenia władz związku i wprowadzenia kuratora, rozwiązania legislacyjnego, które umożliwia operację zamkniętą w czasie, czyli trzymiesięczną, obu związkom wyszły na dobre. Myślę, że zdecydowanie sytuacja w PZB się poprawiła. Wiele spraw zostało wyjaśnionych. Podobnie można powiedzieć o przypadku PZN. Ustawowy nadzór można zatem realizować przy zachowaniu niezbędnych instrumentów.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#KajetanBroniewski">Chcę odnieść się do wypowiedzi pana prezesa Adama Giersza i powiedzieć, że 80% narodowych komitetów olimpijskich dostaje dofinansowanie z budżetu swoich rządów. Są to różnego typu dofinansowania, ale komitety są traktowane przez rządy swoich państw, jako bardzo prestiżowe organizacje. Dla przykładu powiem, że podczas igrzysk olimpijskich protokół dyplomatyczny jest za protokołem olimpijskim. Do członków MKOl oraz zarządów narodowych komitetów olimpijskich podchodzi się z wielkim szacunkiem. Cieszę się z wypowiedzi pana ministra Tomasza Lipca oraz pana posła Janusza Wójcika. Walczyliśmy na tej samej olimpiadzie. Myślę, że mamy za sobą pierwszy etap. Dodatkowe środki na przygotowania zostały przeznaczone z MS. Cieszę się z deklaracji pomocy ze strony ministerstwa, ponieważ brakuje nam sponsorów. Będziemy mogli dzięki temu lepiej działać i mieć nadzieję, że zwiększy się pomoc dla PKOl.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z państwa chce jeszcze zabrać głos? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JanuszWójcik">W związku z tym, iż dyskusja obejmowała 3 pierwsze punkty porządku obrad, przystępujemy do wspólnego głosowania nad nimi.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#JanuszWójcik">Komisja wobec braku sprzeciwu przyjęła informację na temat stanu przygotowań do Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Pekinie w 2008 r., informację na temat aktualnych problemów polskiego ruchu olimpijskiego oraz informację prezesa PKOl o działalności edukacyjnej PKOl i zamierzeniach na najbliższe lata.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#JanuszWójcik">Chcę podziękować gospodarzom, przedstawicielom PKOl za zorganizowanie dzisiejszego spotkania. Dziękuję panu ministrowi za osobiste przybycie na posiedzenie. Takie dyskusje mają służyć temu, aby wszystkie problemy były wyjaśniane, aby się nie rozwijały i powiększały. To prowadzi do ich usunięcia i eliminacji przeszkód w przygotowaniach i realizacji programu do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Zależy nam wszystkim na jak najlepszych wynikach osiągniętych przez polskich sportowców na tej imprezie.</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#JanuszWójcik">Cieszą mnie deklaracje jeszcze ściślejszej współpracy instytucji. Środki niezbędne do dalszych prac muszą się znaleźć i w przyszłości będą one na pewno większe.</u>
<u xml:id="u-58.5" who="#JanuszWójcik">Im bliżej olimpiady, tym dziś omawiane tematy będą jeszcze bardziej emocjonujące i cieszące się jeszcze większym zainteresowaniem. W przyszłym roku spotkamy się w Sejmie oraz może w siedzibie PKOl w celu ponownej oceny przygotowań.</u>
<u xml:id="u-58.6" who="#JanuszWójcik">Dziękuję również przedstawicielom sportu paraolimpijskiego.</u>
<u xml:id="u-58.7" who="#JanuszWójcik">Czy ktoś z państwa posłów chce zabrać głos w sprawach bieżących? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-58.8" who="#JanuszWójcik">Informuję, że na tym porządek dzienny został wyczerpany. Protokół dzisiejszego posiedzenia zostanie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Komisji.</u>
<u xml:id="u-58.9" who="#JanuszWójcik">Zamykam posiedzenie Komisji Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>