text_structure.xml
33.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MarekKuchciński">Otwieram posiedzenie Komisji Gospodarki oraz Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Witam wszystkich.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#MarekKuchciński">Chciałbym poinformować, że porządek dzienny został rozszerzony o zgłoszoną przez rząd autopoprawkę, zawartą w druku nr 127-A. Czy są uwagi do przedstawionego porządku obrad? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#MarekKuchciński">Omawiany projekt jest projektem rządowym, do którego uzasadnienie przedstawi minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#GrażynaGęsicka">Chciałabym przedstawić podstawowe elementy projektu nowelizacji ustawy – Prawo zamówień publicznych. Projekt ten został skierowany do Sejmu jeszcze przez rząd premiera Marka Belki. Przyczyną konieczności dokonania zmian były wymogi dostosowania przepisów prawa polskiego do dyrektyw wspólnotowych, wydanych w 2004 roku.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#GrażynaGęsicka">Następnie rząd premiera Kazimierza Marcinkiewicza podtrzymał projekt nowelizacji, dodatkowo zgłaszając do niego autopoprawkę. Przedstawię państwu materię obu tych dokumentów.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#GrażynaGęsicka">Projekt zmian, dostosowujących ustawę do prawa Unii Europejskiej, obejmuje dwie dyrektywy z 2004 roku, dyrektywa nr 17 oraz nr 18. W dyrektywach tych jest kilkanaście zapisów, które powinny zostać wprowadzone do polskiego Prawa zamówień publicznych. Chciałabym przedstawić państwu te kwestie, które uważam za szczególnie ważne. Natomiast w trakcie dalszych prac rząd przekaże szczegółowe wyjaśnienia do wszystkich proponowanych zmian.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#GrażynaGęsicka">Zmiany dotyczą między innymi ogłoszeń. Rezygnuje się z obowiązku zamieszczania pewnego rodzaju ogłoszeń o zamówieniach publicznych. Nowelizacja przewiduje wprowadzenie instytucji centralnego zamawiającego. Proponowane regulacje zmieniają również opis przedmiotu zamówienia poprzez wskazanie jego wymagań funkcjonalnych.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#GrażynaGęsicka">Wprowadza się także nowy tryb udzielania zamówień publicznych, czyli dialog konkurencyjny. Ponadto proponujemy nowe rozumienie aukcji elektronicznej. Jest jeszcze kilka innych zapisów, ale o charakterze bardziej technicznym. Uważam, że te kwestie mogą zostać dokładnie omówione podczas dalszych prac nad projektem.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#GrażynaGęsicka">Natomiast zgłoszenie autopoprawki jest wyrazem dążenia do uproszczenia przepisów o zamówieniach publicznych. Zmiany te mogłyby pomóc osobom i instytucjom w sprawniejszym realizowaniu projektów, współfinansowanych z funduszy strukturalnych. Umożliwi to zwiększenie absorpcji środków z funduszy unijnych. Obecnie absorpcja jest zbyt niska, co ma zapewne swoje przyczyny w kilku źródłach. Jednym z nich jest relatywnie restrykcyjne Prawo zamówień publicznych.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#GrażynaGęsicka">Zgłoszona nowelizacja zmierza w kierunku zniesienia wszystkich przepisów utrudniających i przedłużających tryb zamówień publicznych, a nie wynikających z norm prawa wspólnotowego.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#GrażynaGęsicka">Proponowane zmiany mają doprowadzić również do zwiększenia odpowiedzialności zamawiającego za wszelkie nieprawidłowości, które wystąpiły w trakcie postępowania. Ponadto chodzi o zaniechanie przenoszenia procedury zamówień publicznych z sektora publicznego na sektor prywatny, czyli głównie przedsiębiorców i organizacje pozarządowe.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#GrażynaGęsicka">Wśród proponowanych rozwiązań znalazło się także zaostrzenie przepisów za naruszenie dyscypliny finansów publicznych w przypadku, gdy zamawiający dopuścił się nieprawidłowości.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#GrażynaGęsicka">W zgłoszonej autopoprawce rząd proponuje podniesienie finansowego progu stosowania ustawy do zamówień, których wartość przekracza 60 tys. euro. Jednocześnie do zamówień o mniejszej wartości stosowano by przepisy regulaminu wydawane w drodze rozporządzenia. Istniałby również obowiązek publicznego ogłaszania zamiaru dokonania zamówień o wartości przekraczającej 3 tys. euro. Obecnie taki wymóg obowiązuje w odniesieniu do zamówień o wartości powyżej 30 tys. euro.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#GrażynaGęsicka">Jeszcze przed skierowaniem projektu nowelizacji do Sejmu właśnie sprawa wysokości progu finansowego była szeroko dyskutowana przez rząd, ekspertów, a także przez media. Wartość 60 tys. euro wynika z chęci zmniejszenia utrudnień występujących przy obecnie bardzo niskim progu. Ponadto w prawie wszystkich nowych krajach członkowskich Unii Europejskiej występują progi finansowe podobnej wysokości. Natomiast w „starych” krajach członkowskich próg stosowania ustawy o zamówieniach publicznych jest znacznie wyższy i wynosi ponad 100 tys. euro.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#GrażynaGęsicka">Dla zamówień o wartości 60–154 tys. euro proponuje się procedurę uproszczoną. Ponadto pełną odpowiedzialnością za zamówienie zostałby obarczony zamawiający. Tym samym doszłoby do zniesienia kilku rodzajów decyzji, które obecnie może wydawać prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Istniałby również obowiązek informowania ex post prezesa UZP o decyzjach podejmowanych przez zamawiających. Dzięki temu miałby on możliwość reagowania na ewentualne nieprawidłowości i stosowania sankcji wobec łamiących przepisy ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#GrażynaGęsicka">Nowelizacja wprowadza także prawo zwracania się do oferentów o uzupełnienie oświadczeń i dokumentów, zawierających określone wymogi formalne. Obecnie znaczna część oferentów zostaje odrzucona z postępowania zamówień publicznych w powodu niespełnienia, czasem bardzo drobnych, warunków formalnych, na przykład złego parafowania dokumentu. Uważamy, że te przepisy powinny zostać zmienione. Jednocześnie należy zadbać o to, aby nie dochodziło do żadnych dowolności w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#GrażynaGęsicka">Projekt wyłącza ze stosowania przepisów ustawy podmioty niebędące jednostkami sektora publicznego, czyli głównie organizacje pozarządowe i przedsiębiorców. Proponujemy również likwidację instytucji obserwatora, która występuje jedynie podczas większych przetargów. Uważamy, że kontrola uprzednia spełnia całkowicie funkcję kontrolną, przez co działanie obserwatora nie jest już niezbędne.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#GrażynaGęsicka">W nowelizacji rząd proponuje również, aby skarga na orzeczenie zespołu arbitrów była rozpatrywana przez sądy w okresie miesiąca od daty jej skierowania przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych do sądu okręgowego. Zgodnie z obowiązującymi przepisami okres ten trwa trzy miesiące.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MarekKuchciński">Dziękuję stronie rządowej za przedstawienie obszernego uzasadnienia projektu ustawy. Rzeczywiście jest to bardzo ważna nowelizacja, wymagająca dogłębnej analizy i wnikliwej pracy. Pomimo że zmiana tych przepisów jest powszechnie oczekiwana, to pewne kwestie będą wywoływały kontrowersje i będą musiały zostać szczegółowo omówione.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#MarekKuchciński">Chciałbym również przypomnieć, że na godzinę 18.00 zaplanowane jest kolejne posiedzenie Komisji Gospodarki, w związku z tym proponuję, aby teraz odbyć dyskusję w ramach pierwszego czytania. Następnie chciałbym zgłosić wniosek o powołanie podkomisji, która podejmie już szczegółowe prace nad projektem ustawy. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że przyjęliśmy właśnie taki tryb procedowania. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#MarekKuchciński">Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa chciałbym zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WiesławWoda">Nie trzeba nikogo przekonywać o tym, że omawiana ustawa jest niezwykle ważna, konieczna i zarazem trudna. Jednak procedowanie powinno zostać jak najbardziej ułatwione. W związku z tym chciałbym zgłosić wniosek formalny, aby rząd przygotował nowy projekt ustawy na podstawie przedstawionych nam obydwu dokumentów. Innym rozwiązaniem byłoby przedłożenie projektu w jednym druku z zaznaczeniem kursywą propozycji zawartej w autopoprawce rządowej.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#WiesławWoda">Natomiast korzystanie z kilku druków i konieczność szukania poszczególnych poprawek będzie utrudniało prace. Jeżeli mamy pracować sprawnie, to oczekuję, że na kolejne posiedzenie rząd przedstawi nam jednolity tekst projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MarekKuchciński">Jednak zgłoszony wniosek formalny nie uniemożliwia nam dalszego procedowania i powołania podkomisji.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#MarekKuchciński">Prosiłbym, aby strona rządowa odniosła się do wniosku pana posła Wiesława Wody.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#GrażynaGęsicka">Zdajemy sobie sprawę, że bardzo trudno pracuje się na dwóch drukach. Jednak musieliśmy przedstawić dwa dokumenty, gdyż taki jest wymóg formalny. Proponowane rozwiązania przedstawiliśmy w formie autopoprawki, bo w przeciwnym razie doszłoby do wydłużenia w czasie całej procedury.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#GrażynaGęsicka">Natomiast oczywiście chciałabym zgłosić naszą gotowość do przedłożenia państwu jednolitego tekstu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MarekKuchciński">Czy w związku z takim oświadczeniem strony rządowej pan poseł podtrzymuje swój wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#WiesławWoda">Nie, deklaracja pani minister w pełni mnie satysfakcjonuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MarekKuchciński">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ZenonWiśniewski">Proponowane rozwiązania w większości są poprawne i odzwierciedlają potrzebę zmian, wynikającą z praktycznego zastosowania przepisów Prawa zamówień publicznych i dostosowania ich do dyrektyw wspólnotowych. Jednak mam wiele uwag do przedstawionego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#ZenonWiśniewski">Przede wszystkim chciałbym zaproponować obniżenie progu stosowania ustawy z kwoty 60 tys. euro do 30 tys. euro. Uważam, że ujęta w projekcie wartość wpłynie niekorzystnie na funkcjonowanie systemu zamówień publicznych. Zamawiający będą mieli pełną swobodę wyboru najkorzystniejszej oferty o wartości do 60 tys. euro, bez dania wykonawcom możliwości stosowania środków ochrony prawnej.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#ZenonWiśniewski">Podana w art. 4a ust. 4 delegacja ustawowa dla Rady Ministrów określenie „ramowych procedur udzielania zamówień publicznych” nie zabezpiecza systemu zamówień publicznych przed dowolnością w wyborze najkorzystniejszej oferty. Brakuje bowiem rygoru nieważności umów zawartych z naruszeniem określonych procedur.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#ZenonWiśniewski">Natomiast sankcja za naruszenie dyscypliny finansów publicznych w niewielkim stopniu odstrasza zamawiających przed łamaniem przepisów przy wyborze wykonawcy. W związku z tym propozycja obniżenia progu do 30 tys. euro spowoduje, że wpływ środków publicznych będzie pod pełną kontrolą wykonawców, biorących udział w postępowaniu. Rażące naruszenie przepisów będzie skutkowało nieważnością zawartej umowy, zgodnie z art. 146 ust. 1 pkt 5 ustawy. Podobne uwagi odnoszą się do proponowanego zapisu art. 4 pkt 8a, dotyczącego konkursu.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#ZenonWiśniewski">Kolejna uwaga związana jest z określeniem warunków wytyczania niektórych przepisów, w art. 5 pkt 12 w zakresie usług prowadzenia gospodarki leśnej. Przepisy te nie wynikają z konieczności dostosowania ich do dyrektyw unijnych. Proponowałbym wykreślenie tych zapisów.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#ZenonWiśniewski">Następna kwestia, którą chciałbym poruszyć, dotyczy zamówień mieszanych, o których mowa w art. 6. Nie uwzględniono sytuacji obejmującej dostawy oraz roboty budowlane. Prowadzi to do niepewności regulacji prawnych w zakresie zamówień mieszanych. Przykładem może być zakup tomografu komputerowego i potrzeba zaadaptowania pomieszczeń. Taka sytuacja bardzo często występuje w praktyce. Dlatego proponowałby dodanie odpowiednio pkt 5, obejmującego dostawy oraz roboty budowlane.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#ZenonWiśniewski">Chciałbym również poruszyć sprawę żądania dokumentów od wykonawców. W art. 26 ust. 3 proponuję wykreślić wyrazy „chyba że zachodzą okoliczności, o których mowa w art. 93 ust. 1 pkt 6 i 7”. Propozycja zmiany wynika z tego, że instytucja unieważniania przewidziana w art. 93 działa z mocy prawa bez potrzeby dodatkowych odniesień.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#ZenonWiśniewski">Kolejna kwestia dotyczy specyfikacji istotnych warunków zamówienia, o czym mówi art. 36 ust. 5. Tego rodzaju regulacje nie zostały zawarte w dyrektywach unijnych. Art. 25 dyrektywy mówi tylko o możliwości żądania w ofercie części zamówienia, której wykonanie wykonawca zamierza zlecić osobom trzecim w ramach podwykonawstwa. W związku z tym proponowane zapisy są niezgodne z dyrektywą wspólnotową.</u>
<u xml:id="u-10.8" who="#ZenonWiśniewski">Proponuję także, aby w art. 38 zmodyfikować treść ust. 5 i wykreślić słowa „chyba że jest dokonywana na skutek ostatecznego rozstrzygnięcia protestu”. Regulacja ta, której wcześniej nie było, spowoduje, że wykonawca po zapoznaniu się z ogłoszeniem stwierdzi, że spełnia określone warunki i nie pobierze specyfikacji. Następnie może się dowiedzieć, że mógł wziąć udział w postępowaniu przetargowym, gdyż wpłynął stosowny protest i został on uwzględniony, a warunki udziału w postępowaniu zostały zniesione.</u>
<u xml:id="u-10.9" who="#ZenonWiśniewski">Takie regulacje ustawowe powodują naruszenie przejrzystości procedur zamówień publicznych. Informacje na poszczególnych etapach postępowania mogą być różne, a to może prowadzić do nierówności szans wykonawców.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MarekKuchciński">Przedstawiane propozycje odnoszą się do konkretnych, bardzo szczegółowych zmian. Jednak teraz prosiłbym o wyrażenie jedynie ogólnej opinii na temat projektu ustawy. Natomiast wszystkie zgłoszone zmiany będą mogły zostać dokładnie omówione już podczas prac podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ZenonWiśniewski">Przede wszystkim proponuję obniżenie progu stosowania przepisów ustawy z 60 tys. euro do 30 tys. euro. Projekt ustawy odnosi się do jeszcze jednej kwoty zawartej w dyrektywie unijnej. Proponuję, aby z dotychczasowej wysokości zmniejszyć ją do kwoty 60 tys. euro. Są to dwie najważniejsze propozycje zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MarekKuchciński">Prosiłbym jednak, aby sformułowane odpowiednio propozycje zmian zostały przedstawione na piśmie.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#MarekKuchciński">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w dyskusji ogólnej w ramach pierwszego czytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejGutMostowy">Chciałbym wyrazić zadowolenie, że projekt ustawy został zgłoszony. Dotychczas, głównie w samorządzie wojewódzkim, przeżywaliśmy katusze w związku z tym, że środki unijne tak długo i z przeszkodami docierały do beneficjantów.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#AndrzejGutMostowy">Pani minister wspomniała o nowym rozwiązaniu, jakim jest dialog konkurencyjny. Prosiłbym o jego krótkie scharakteryzowanie i uzasadnienie wyboru właśnie tego rodzaju trybu.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarekKuchciński">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AdamSzejnfeld">W ostatnim czasie rosła liczba opinii, a za nimi postulatów, dotyczących obowiązującej ustawy w zakresie przepisów, dających możliwość wykorzystywania instytucji ustawy do przedłużania postępowań. Twierdzono nawet, że ustawa tak zliberalizowała uprawnienia przedsiębiorców w procesie dochodzenia ich racji, że uniemożliwia to zamawiającym otrzymanie wyniku przetargu w racjonalnym czasie.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#AdamSzejnfeld">Zdaję sobie sprawę, że jest to materia niezwykle delikatna. Bardzo trudno jest znaleźć złoty środek pomiędzy interesem zamawiających a interesem przedsiębiorców. Nie może być dowolności zgłaszania protestów i odwołań, tak aby w sposób nieograniczony blokowane były procedury. Jednocześnie przepisy prawa muszą być tak skonstruowane, aby zamawiający w dowolny, wręcz arbitralny sposób rozstrzygał przetarg.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#AdamSzejnfeld">Uważam, że należy podjąć ponowną próbę znalezienia optymalnego rozwiązania. Niezbędne jest wyważenie interesu zarówno zamawiających, jak i przedsiębiorców. Dlatego chciałbym zapytać, czy taka próba została już podjęta. Jeżeli tak, to w jakim kierunku zmierzają podejmowane działania?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#ArturZawisza">Chciałbym wyrazić wdzięczność rządowi, który zgodnie z wcześniejszymi obietnicami potrafił bardzo szybko podjąć konkretne działania. A przecież, jak wiadomo, różnie bywa z obietnicami składanymi przez różne rządy.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#ArturZawisza">Należy mieć świadomość, że procedujemy nad drukiem nr 127, podpisanym przez premiera Marka Belkę, oraz drukiem nr 127A, wypracowanym przez rząd premiera Kazimierza Marcinkiewicza. Oczywiście nie są to propozycje całkowicie rozbieżne. Jednak trzeba pamiętać, że dokument przygotowany przez poprzedni rząd ma charakter wyłącznie dostosowujący polskie prawo do dyrektyw unijnych. Nie jest to bez znaczenia, ale zapewne nie tak ważkie i emocjonujące jak treść autopoprawki. Dopiero w tym dokumencie zawarto wszystkie niezwykle ważne propozycje, które są dyskutowane w mediach i otwierają rynek zamówień publicznych. A nie muszę chyba uzasadniać, że otwarcie tego rynku jest bardzo potrzebne.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#ArturZawisza">Jednocześnie, podczas dalszych prac chciałbym zgłosić pewne jeszcze dalej idące propozycje zmian. Mimo przedstawionych przez rząd bardzo dobrych przepisów brakuje nadal pewnych ważnych elementów. Chodzi o dokładne przyjrzenie się procedurom odwoławczym, które okazują się istotną blokadą w sprawnym realizowaniu zamówień publicznych. Wszyscy znamy liczne przypadki, kiedy procedura kolejnych odwołań skutecznie uniemożliwia na przykład wybudowanie drogi lub mostu.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#ArturZawisza">Niestety, właśnie ta ustawa, uchwalona przez Sejm poprzedniej kadencji, stała się źródłem zła. Należy podjąć działania w kierunku całkowitego uwolnienia rynku zamówień publicznych. Dlatego niezbędne jest przyjrzenie się procedurom odwoławczym, aby nie miały, jak dotychczas, charakteru blokującego, uniemożliwiającego sprawne funkcjonowanie podmiotom publicznym. Uważam, że podczas prac podkomisji trzeba będzie zdobyć się na jeszcze większą odwagę, aby wprowadzić daleko idące zmiany.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#ArturZawisza">Jednak jeszcze raz chciałbym podkreślić, że rząd niezwykle szybko, bo już miesiąc po exposé premiera, zgłosił niezwykle ważne propozycje zmian do ustawy Prawo zamówień publicznych. Jest to autopoprawka, której wszyscy długo oczekiwali.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MarekKuchciński">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KazimierzPlocke">Prosiłbym o wyjaśnienie pewnych wątpliwości. Rozumiem, że zarówno projekt ustawy, jak i zgłoszona do niego autopoprawka mają na celu przyspieszenie realizacji zadań w ramach procedur zamówień publicznych.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#KazimierzPlocke">W związku z tym chciałbym zapytać, czy przedstawiony projekt ustawy oraz autopoprawka będą kształtować rynek inwestora. Czy inwestor będzie miał realny wpływ na jakość usług wykonywanych poza procedurą przetargową, czyli do wartości 60 tys. euro?</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#KazimierzPlocke">Chciałbym również zapytać, czy rząd dokonał wyliczeń, jaka część rynku usług zwalniana jest z obowiązku przeprowadzania przetargów. O jaką procentową i pieniężną część rynku chodzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MarekKuchciński">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#MarekKuchciński">W związku z tym prosiłbym, aby przedstawiciele strony rządowej odnieśli się do kwestii poruszonych w trakcie dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#GrażynaGęsicka">Pan poseł Adam Szejnfeld pytał o to, czy rząd dokonywał próby optymalizacji interesu zamawiającego oraz oferenta w procesie zamówienia. Oczywiście jest to bardzo ważna kwestia. Jednak uważam, że omawiając ten proces, należy uwzględnić trzy interesy. Chodzi o interes zamawiającego, interes oferenta oraz interes publiczny, dla dobra którego wydawane są publiczne pieniądze. W przypadku funduszy strukturalnych tym interesem publicznym jest zorganizowanie bezrobotnym odpowiedniego szkolenia, wybudowanie oczyszczalni ścieków lub drogi, która ułatwi życie mieszkańcom. Jest to nasz interes, nas, obywateli.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#GrażynaGęsicka">Nie ukrywam, że uważamy tę nowelizację za konieczną właśnie ze względu na interes publiczny. Słuchając wypowiedzi podczas debaty, odnoszę wrażenie, że część z nich odnosi się tylko do jednego z tych interesów. Dlatego apelowałabym o jednoczesne zadawanie sobie pytania, czy zostanie zrealizowany także interes publiczny.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#GrażynaGęsicka">Oczywiście przedstawiając konkretne rozwiązania, staraliśmy się zoptymalizować interes zamawiającego i oferenta. Dotychczas bardziej rygorystycznie traktowany był interes zamawiającego niż oferenta. Jednak wszystkie propozycje zmian mają służyć interesowi publicznemu, aby dostępne środki w końcu posłużyły ludziom.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#GrażynaGęsicka">Zgadzam się z panem posłem Arturem Zawiszą, że słabością nowelizacji jest brak poważnej próby ograniczenia nadmiernie rozbudowanych procedur odwoławczych. Jest to problem wszystkich zamawiających, którzy uczestniczą w dużych przetargach. Dochodzi do wzrostu kosztów oraz wydłużenia czasu oczekiwania na realizację zamówień.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#GrażynaGęsicka">W tej kwestii regulacje unijne są niezwykle precyzyjne i rygorystyczne. Trudno było przedstawić inne rozwiązanie, które w pełni oddawałoby zapisy dyrektyw wspólnotowych. Rząd w dalszym ciągu będzie pracował nad zmianą tej ustawy. W trakcie prowadzonych debat pojawiło się kilka propozycji, mogących pomóc w rozwiązaniu tego problemu. Jednak nie były dostatecznie dopracowane, tak aby można było je włączyć do projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#GrażynaGęsicka">Pan poseł Kazimierz Plocke pytał, czy inwestor będzie miał realny wpływ na jakość usług. Problem tkwi w tym, że owa jakość regulowana jest specyfikacją istotnych warunków zamówienia. Należy odróżnić przepisy ustawy oraz ich realizację w postaci specyfikacji, którym często daleko do doskonałości i które, niestety, często zmuszają do zgłaszania protestów.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#GrażynaGęsicka">Bardzo trudno ustalić, jaka część rynku zostanie objęta trybem do kwoty 60 tys. euro. Uważamy, że będzie to dotyczyło około ¼ kwoty przeznaczonej na zamówienia. Zakładamy, że będzie ona rosła wraz ze wzrostem absorpcji środków z funduszy strukturalnych. Dotychczas ta absorpcja była stosunkowo nieduża. Przez półtora roku realizowania NPR 2004–2006 do systemu wpłynęło około 1,5–2 mld złotych. Myślę, że w kolejnych latach kwota ta znacznie wzrośnie, a tym samym wzrosną kwoty obejmowane przetargiem, a także uproszczonymi procedurami.</u>
<u xml:id="u-21.7" who="#GrażynaGęsicka">Uważam, że uwagi zgłoszone przez pana posła Zenona Wiśniewskiego należy szczegółowo rozpatrzyć już w dalszym toku prac nad projektem ustawy. Natomiast wyjaśnienie do propozycji nowego trybu konkursowego przedstawi pan minister Tomasz Nowakowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#TomaszNowakowski">Nowy tryb udzielania zamówień, czyli dialog konkurencyjny, wynika bezpośrednio z dyrektyw unijnych przyjętych w 2004 roku. Jest on zbliżony do obecnego trybu negocjacji z ogłoszeniem. To elastyczny tryb, który można stosować w przypadku szczególnie skomplikowanych przedsięwzięć infrastrukturalnych, na przykład przy budowie magistrali kolejowej na górzystym terenie.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#TomaszNowakowski">W takich przypadkach cena nie może być kryterium dominującym. Przy tego rodzaju trybie zamawiający jest zobowiązany do precyzyjnego określenia minimalnych wymagań, które musi spełnić wykonawca. Następnie, po wstępnej ocenie ofert zaproszonych zostaje kilku oferentów do bezpośrednich rozmów z każdym z nich. Zamawiający dokonuje wyboru w momencie, kiedy uzna, że dana oferta jest zadawalająca do realizowania projektu.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#TomaszNowakowski">Tak właśnie będzie przebiegała proponowana procedura wyboru oferty.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MarekKuchciński">Oddaję głos prezesowi Urzędu Zamówień Publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#TomaszCzajkowski">Chciałbym odnieść się do problemu, na który zwrócił uwagę pan poseł Adam Szejnfeld. Przy analizie całego procesu zamówień publicznych z pewnością najwięcej wątpliwości powstaje na etapie rozstrzygania sporów.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#TomaszCzajkowski">Z tego problemu zdawaliśmy sobie sprawę już dużo wcześniej. Stosowne rozwiązanie nie zostało uwzględnione w poprzedniej ustawie tylko dlatego, że Komisja Europejska zapowiadała wypracowanie nowych dyrektyw odwoławczych. Miały one zostać wydane w bardzo krótkim czasie od momentu ukazania się regulacji warunkujących nowelizację Prawa zamówień publicznych.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#TomaszCzajkowski">Dzisiaj już wiadomo, że nowe dyrektywy odwoławcze nie zostaną wypracowane tak szybko, jak można się było spodziewać. Ewentualnie może dojść do zmiany zapisów w obecnie obowiązujących dyrektywach. W związku z tym staniemy przed problemem nowelizowania tych przepisów od początku. Taki jest właśnie powód, dlaczego dotychczas brakuje stosownych rozwiązań prawnych w tym zakresie.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#TomaszCzajkowski">Określając skalę problemu, o którym mówimy, możemy posłużyć się danymi statystycznymi. Jednak byłbym daleki od stwierdzenia, że ta statystyka jest odpowiedzią na wszystkie wątpliwości. Jeżeli przyjmiemy, że w skali tego roku postępowań rozstrzygniętych powyżej progu publikacyjnego w Biuletynie Zamówień Publicznych było około 40 tysięcy, to liczba odwołań wyniesie około 4 tysięcy. Chodzi o liczbę odwołań, a nie postępowań, których te odwołania dotyczą.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#TomaszCzajkowski">Zazwyczaj jest tak, że w jednym postępowaniu wpływa kilka odwołań. Zatem liczba postępowań objętych procedurami odwoławczymi można szacować na około 6% wszystkich zgłaszanych odwołań. Oczywiście prawdą jest, że odwołania dotyczą głównie przetargów na zamówienia o najwyższej wartości, odnoszących się do korzystania ze środków unijnych. Dlatego zgadzam, że jest to istotny obszar, który należy uregulować.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#TomaszCzajkowski">Kiedy dowiedzieliśmy się, że nie będzie nowych dyrektyw odwoławczych, w Urzędzie Zamówień Publicznych został powołany zespół ekspertów, który ma przygotować kompleksową reformę systemu rozstrzygania sporów, środków ochrony prawnej, dotyczących protestów i odwołań. W tym zakresie dysponujemy już konkretnymi propozycjami, które dałyby wymierny skutek w przyspieszeniu absorpcji środków.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#TomaszCzajkowski">Najważniejsza do rozwiązania jest kwestia, którą nazwaliśmy procesem konsolidacji. Główny problem dotyczy przedłużania procedur poprzez składanie kolejnych odwołań. Chcielibyśmy zaproponować takie rozwiązanie, że protesty w określonej sprawie będą rozstrzygane łącznie. Jeżeli ktoś nie przystąpi do protestu w wyznaczonym terminie, będzie to oznaczało utratę możliwości skorzystania z tego środka ochrony prawnej. Podobny proces konsolidacji procedury nastąpi w zakresie zgłaszania odwołań.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#TomaszCzajkowski">Równie korzystnym rozwiązaniem będzie wdrożenie propozycji zawartej w autopoprawce, iż sądy zamiast trzech miesięcy będą miały tylko miesiąc na rozpatrzenie skargi na wyrok zespołu arbitrów. Należy oczywiście założyć, że nie będzie to termin instrukcyjny tak jak obecnie. Mogę zaryzykować stwierdzenie, że dzięki tym prostym zmianom przepisów w procesie rozstrzygania sporów zostanie zaoszczędzony okres dwóch lub nawet trzech miesięcy.</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#TomaszCzajkowski">Są to bardzo wymierne korzyści. Jednak nadal będziemy pracować nad wprowadzeniem kolejnych rozwiązań. Uważam, że należy przejść na arbitraż profesjonalny, w którym rozstrzygać będą zawodowi arbitrzy, wydający wyroki w profesjonalny sposób. Wpłynie to nie tylko na jakość orzecznictwa, ale również na czas rozstrzygania konkretnych spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MarekKuchciński">Bardzo dziękuję za wszystkie uwagi. Myślę, że zostaną one szczegółowo omówione w trakcie dalszych prac nad projektem ustawy.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#MarekKuchciński">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń. W związku z tym zamykam dyskusję w ramach pierwszego czytania.</u>
<u xml:id="u-25.2" who="#MarekKuchciński">Proponuję powołać podkomisję, składającą się z dziewięciu członków obu Komisji. Przy wyborze będziemy kierować się ustalonym parytetem w zależności od wielkości poszczególnych klubów.</u>
<u xml:id="u-25.3" who="#MarekKuchciński">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje wyraziły zgodę na powołanie podkomisji do prac nad ustawą Prawo zamówień publicznych. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-25.4" who="#MarekKuchciński">Stwierdzam, że Komisje wybrały podkomisję do prac nad ustawą Prawo zamówień publicznych.</u>
<u xml:id="u-25.5" who="#MarekKuchciński">W porozumieniu z prezydiami obu Komisji wyznaczono następujących posłów do pracy w podkomisji, są to: Bolesław Borysiuk (Samoobrona), Stanisław Piosik (SLD), Marek Sawicki (PSL), Kazimierz Plocke (PO), Adam Szejnfeld (PO), Szymon Pawłowski (LPR), Artur Zawisza (PiS), Krzysztof Mikuła (PiS), Łukasz Zbonikowski (PiS). Czy ktoś z wymienionych osób zgłasza sprzeciw wobec kandydowania? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-25.6" who="#MarekKuchciński">Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisje wybrały podkomisję w wymienionym składzie. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-25.7" who="#MarekKuchciński">Stwierdzam, że Komisje wybrały podkomisję w wymienionym składzie.</u>
<u xml:id="u-25.8" who="#MarekKuchciński">Chciałbym poinformować państwa, że marszałek Sejmu wystąpił z prośbą o zaopiniowanie tego projektu ustawy także przez Komisję Rozwoju Przedsiębiorczości. Otrzymaliśmy już pierwsze opinie, między innymi ze Związku Banków Polskich.</u>
<u xml:id="u-25.9" who="#MarekKuchciński">Dziękuję bardzo. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad.</u>
<u xml:id="u-25.10" who="#MarekKuchciński">Zamykam posiedzenie Komisji Gospodarki oraz Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>