text_structure.xml
123 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Dnia 24 czerwca 1987 r. Komisja Rynku Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług, obradująca pod przewodnictwem posła Alojzego Bryla (SD), rozpatrzyła:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">- sprawozdania rządu z realizacji budżetu państwa za 1986 r. oraz wykonanie NPSG na lata 1986-1990 za 1986 r. wraz z uwagami Najwyższej Izby Kontroli w częściach dotyczących: Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług, Centralnego Związku Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”, Centralnego Związku Spółdzielni Spożywców „Społem”, Centralnego Związku Spółdzielczości pracy oraz Centralnego Związku Spółdzielni Rękodzieła Ludowego i Artystycznego „Cepelia”, Centralnego Związku Spółdzielni Inwalidów i Centralnego Związku Spółdzielni Niewidomych oraz Centralnego Związku Rzemiosła;</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">- Informację o działalności Najwyższej Izby Kontroli w 1986 r. w części dotyczącej Zespołu Obrotu Towarowego i Usług;</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#komentarz">- odpowiedź na opinię nr 9 w sprawie wykorzystania surowców lokalnych, wtórnych i odpadowych w drobnej wytwórczości;</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#komentarz">- odpowiedź na dezyderat nr 16 w sprawie klasyfikacji przez Główny Urząd Statystyczny niektórych wyrobów własnych wykorzystywanych przez przedsiębiorstwa w procesie świadczenia usług.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#komentarz">W posiedzeniu uczestniczyli przedstawiciele Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług z ministrem Jerzym Jóźwiakiem, Najwyższej Izby Kontroli, centralnych związków spółdzielczych, Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, Ministerstwa Finansów i Urzędu Rady Ministrów.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JerzyJóźwiak">W polityce i w bieżącym działaniu kierowaliśmy się celami przyjętymi, w NPSG, a zwłaszcza przywracaniem równowagi na rynku dóbr konsumpcyjnych, poprawą zaopatrzenia rynku i ograniczaniem inflacji. W przedłożonym materiale scharakteryzowano stopień zaawansowania tych celów. Wolniejszy postęp, niż zakładano w NPSG, nastąpił w zrównoważeniu rynku i ograniczaniu skali inflacji. Jest to związane przede wszystkim z wysoką dynamiką wzrostu przychodów pieniężnych ludności. W 1986 r. przychody pieniężne były wyższe o ponad 500 mld zł od założeń CPR, tj o 7,3 pkt. Wzrost dostaw towarów na zaopatrzenie rynku przekroczył wprawdzie ustalenia planu, ale w stopniu niższym, bo o 270 mld zł. Stąd też niedobór towarów powiększył się z planowanych 100 mld zł do ok. 180 mld zł. W rezultacie nastąpił wzrost presji inflacyjnej. Ceny wzrosły o 17,9% wobec 12–13% zakładanych w CPR.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#JerzyJóźwiak">W wyrazie rzeczowym dostawy wzrosły o 3,7% i przekroczyły założenia CPR o 0,7 pkt i NPSG o 1 punkt. Wzrost ten dotyczył przede wszystkim dostaw żywności, w. tym szczególnie mięsa, którego spożycie przekroczyło w 1986 r. poziom założony w NPSG na 1990 r. W artykułach przemysłowych sytuacja była nieco gorsza. Najtrudniejszym odcinkiem było zaopatrzenie w wyroby przemysłu lekkiego oraz węgiel.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#JerzyJóźwiak">Regres dostaw przemysłu lekkiego dotyczył również artykułów dla dzieci i młodzieży objętych systemem zamówień rządowych. Trudności te były wynikiem niedostatecznego zaopatrzenia przemysłu w surowce i materiały. Były one częściowo łagodzone poprzez zaangażowanie środków dewizowych MHWiU, z wpływów eksportu wewnętrznego na zakup surowców, komponentów, maszyn i urządzeń oraz wyrobów gotowych. Dzięki tym środkom uzyskano widoczną poprawę w podaży rajstop, środków czystości itp.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#JerzyJóźwiak">Bardzo trudna była sytuacja w zaopatrzeniu rynku w węgiel kamienny, mimo zwiększenia planowanych dostaw o 2 mln ton. Sprawie tej wiele miejsca w swym materiale poświęca NIK. Nie rozwiązały problemu podejmowane w 1986 r. działania dla zwiększenia podaży innych rodzajów opału (np. węgla brunatnego) i organizacyjne, np. ograniczenie uprawnień do zakupów węgla grubego z tytułu dostaw kontraktowanych tuczników z 350 kg do 300 kg czy ustalenie limitu zakupu 15 ton węgla grubego i koksu na 1 gospodarstwo rolne. Poziom wydobycia węgla nie zwiększa się, co powoduje, że możliwości zaopatrzenia rynku w węgiel wynikające z bilansu nie są wystarczające dla zaspokojenia potrzeb bytowych i związanych z produkcją rolną. W tej sytuacji rozwiązaniem problemu opału byłyby działania oszczędnościowe polegające na efektywniejszym wykorzystaniu istniejących zasobów. Jednym ze sposobów jest produkcja bardziej wydajnych urządzeń grzewczych. Podjęto już w tym kierunku określone działania, ale ich efekty będą odczuwalne dopiero w przyszłości.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#JerzyJóźwiak">W 1986 r. uzyskano postęp w funkcjonowaniu handlu, co również znalazło potwierdzenie w materiałach NIK. Postęp ten osiągnięto w warunkach niedoborów towarowych i braku opakowań. Przejawem tego postępu był wzrost liczby placówek handlowych pracujących w wolne soboty i dni świąteczne, a także lepsze dostosowanie czasu otwarcia sklepów do potrzeb klientów w pozostałe dni tygodnia.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#JerzyJóźwiak">Z satysfakcją należy odnotować uruchomienie w minionym roku 1100 sklepów wzorcowych. Wzrosła powierzchnia sieci handlowych z 355 do 362 m2 licząc na tysiąc mieszkańców. Powierzenie kierownikom sklepów wzorcowych szerokich uprawnień do samodzielnego zakupu towarów, organizacji sprzedaży, doboru personelu, ustalania wynagrodzeń sprzyjało lepszemu zaopatrzeniu tych sklepów, sprawniejszej sprzedaży i wyzwalaniu inicjatyw oraz zaangażowaniu pracowników. Nastąpił też pewien postęp w rozszerzaniu nowoczesnych i wygodnych dla klientów form sprzedaży, jak samoobsługa, preselekcja i sprzedaż na zamówienia. Wyrazem lepszej pracy handlu było również zwiększenie zakresu i skuteczności odbioru jakościowego.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#JerzyJóźwiak">Postęp wiąże się z przyrostem zatrudnienia i poprawą warunków płacowych w handlu. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w handlu rynkowym, łącznie z nagrodami z zysku, wyniosło 19.783 zł i wzrosło o 23,4%. W następstwie tego zmniejszyła się różnica między średnią płacą w handlu i w gospodarce narodowej z 80 do 82%. Na poprawę poziomu płac w handlu wpływ miało zastosowanie miernikowo udziałowej formy kształtowania wynagrodzeń wolnych od podatków od ponadnormatywnych wypłat wynagrodzeń. Postęp na rynku w wielu obszarach funkcjonowania handlu był w dużej części efektem pracy załóg, oddolnych inicjatyw i zaangażowania pracowników, ale także wynikiem bardziej skutecznych metod wypracowanych przez resort. Instrumentami oddziaływania ekonomicznego były płace, kredyty i ulgi w podatku dochodowym.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#JerzyJóźwiak">Na poprawę funkcjonowania handlu wpływ miała także realizacja I etapu postanowień uchwały nr 204/85 RM, dotycząca marż. Mimo poprawy sytuacji finansowej przedsiębiorstw i spółdzielni handlowych, rentowność przedsiębiorstw handlowych nie zapewniała samofinansowania działalności. Występuje niedostatek środków na inwestycje i finansowanie środków obrotowych funduszami własnymi.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#JerzyJóźwiak">Jeśli chodzi o drobną wytwórczość, to jej rozwój był zbieżny z założeniami planu, chociaż niższy od oczekiwań i potrzeb oraz od założeń przyjętego przez Prezydium Rządu programu rozwoju usług do 1990 r.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#JerzyJóźwiak">Gorzej przedstawia się sytuacja w usługach, zadania nie są realizowane. Wpływają na to przede wszystkim braki zaopatrzenia w surowce, materiały i części zamienne. Rzutuje to na zwiększenie udziału świadczonych usług na rzecz jednostek gospodarki uspołecznionej, która zapewnia odpowiednie zaopatrzenie.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#JerzyJóźwiak">A oto niektóre wnioski oparte na wynikach 1986 r. i działania podjęto przez resort.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#JerzyJóźwiak">Najtrudniejszym problemem jest zapewnienie warunków dla osiągnięcia równowagi ogólnej. Pozostaje nadal otwarta sprawa opanowania wzrostu przychodów pieniężnych przekraczających możliwości podaży, ograniczanej względami surowcowo-materiałowymi i importem. Przy takim układzie popytu i podaży presja inflacyjna jest nieunikniona. Resort będzie zabiegał o zwiększenie podaży na rynek, wspomagając środkami z eksportu wewnętrznego producentów najbardziej potrzebnych wyrobów rynkowych. Konieczne jest także utrzymanie już osiągniętych równowag cząstkowych i poszerzenie skali tego procesu.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#JerzyJóźwiak">Rozwiązania ekonomiczno-finansowe przyjęte dla handlu w 1986 r. przyniosły pozytywne efekty i należy je nadal stosować. Chodzi głównie o realizację uchwały 204 RM w sprawie doskonalenia polityki kształtowania marż i systemu finansowego handlu. Będziemy konsekwentnie rozwijać funkcjonowanie różnych obiektów handlu na zasadach wzorcowych, a także agencję, zwłaszcza rodzinną oraz doprowadzać rachunek ekonomiczny do wszystkich placówek handlowych.</u>
<u xml:id="u-2.13" who="#JerzyJóźwiak">Dążymy do zahamowania regresu w gastronomii, ale wiąże się to z koniecznością zwiększenia nakładów.</u>
<u xml:id="u-2.14" who="#JerzyJóźwiak">Ujemnym zjawiskiem w handlu, ujawnionym w 1986 r., jest obniżenie udziału funduszów własnych w obrocie. Będziemy dążyć do zahamowania tego zjawiska. Jest to warunek samofinansowania i większej samodzielności jednostek handlowych. Będziemy musieli również wzmóc starania o podniesienie poziomu sanitarnego i sklepów. Nasilone zostaną w tym celu kontrole. Liczymy przy tym na współdziałanie władz terenowych.</u>
<u xml:id="u-2.15" who="#JerzyJóźwiak">Podobnie jak dotychczas, Fundusz Rozwoju Rynku będzie wykorzystywany dla rozwoju i unowocześnienia sieci handlowej. W oparciu o środki tego funduszu będą rozbudowywane duże obiekty handlowe, m.in. o pow. 10 tys.m2, co powinno w przyszłości pozwolić na poprawę obsługi klientów przy równocześnie obniżonych kosztach handlowych. Będziemy również wspomagać finansowo (ze środków PFAZ przekazanych do dyspozycji MHWiU), rozwój drobnej wytwórczości i usług. Dotyczy to nowych uruchomień i modernizacji istniejącej bazy materialno-technicznej.</u>
<u xml:id="u-2.16" who="#JerzyJóźwiak">Będą kontynuowane działania na rzecz poprawy funkcjonowania handlu i lepszej obsługi klienta. W naszych zamierzeniach musimy jednak uwzględniać istniejące realia gospodarki, określony stan zaopatrzenia rynku i równowagi towarowo-pieniężnej, przestarzałą, niefunkcjonalną sieć handlowo-usługową, trudności w uzyskiwaniu sprzętu wyposażenia technicznego sklepów, a także niedostatki w zatrudnieniu. Konsekwentnie będziemy pokonywać te trudności przez umacnianie mechanizmów ekonomicznych, pobudzających do lepszej i efektywniejszej pracy. Chodzi zwłaszcza o upowszechnienie rozwiązań postępu organizacyjno-technicznego i racjonalizację pracy. Oczekujemy, że pomocny w realizacji tych zamierzeń będzie prowadzony obecnie w handlu przegląd stanowisk pracy i atestacja.</u>
<u xml:id="u-2.17" who="#JerzyJóźwiak">Jeśli chodzi o budżet MHWiU, to trzeba podkreślić, że zadania przewidziane w ustawie, zarówno po stronie przychodów, jak i wydatków, zostały wykonane z minimalnymi odchyleniami. Rozbieżności wystąpiły jednak w wykorzystaniu środków finansowych na cele inwestycyjne i remonty kapitalne, w części dotyczącej wydatków jednostek budżetowych resortu, tj. PIH i Ośrodka Doskonalenia Kadr Kierowniczych. Dotyczy to kwot stosunkowo niewielkich (12,7 mln zł), które nie zostały wydatkowane, Niższe niż planowane wykorzystanie środków było głównie wynikiem braku możliwości zakupów samochodów i sprzętu laboratoryjnego dla potrzeb PIH.</u>
<u xml:id="u-2.18" who="#JerzyJóźwiak">Proszę o przyjęcie sprawozdania i udzielenie absolutorium za działalność w 1986 r.</u>
<u xml:id="u-2.19" who="#JerzyJóźwiak">Poseł Józefa Palmowska (PZPR) przedstawiła koreferat dotyczący sprawozdania rządu z przebiegu realizacji NPSG na lata 1986–1990 w 1986 r. oraz wykonania budżetu państwa za r. ub, wraz z uwagami Najwyższej Izby Kontroli: Pomimo generalnie pomyślnych wyników gospodarowania w 1986 r. sytuacja gospodarcza kraju pozostaje nadal złożona. Korzystne tendencje w dalszym ciągu są zagrożone przez utrzymującą się nierównowagę. Przejawem tego był wzrost napięcia w zaopatrzeniu w surowce i materiały, elementy kooperacyjne, pogarszająca się płynność zakupów z importu oraz występowanie okresowych przejawów nerwowości na rynku wewnętrznym.</u>
<u xml:id="u-2.20" who="#JerzyJóźwiak">W wydatkach budżetu państwa w dalszym ciągu największą pozycję stanowią dopłaty do cen towarów i usług, które wynosiły 1.183 mld zł. Dopłaty do artykułów żywnościowych wyniosły 401,3 mld zł, obejmując głównie mleko i produkty mleczarskie, mięso i jego przetwory, przetwory zbożowe, tłuszcze roślinne oraz ryby i przetwory rybne. W 1986 r. zlikwidowane zostały dopłaty do cukru.</u>
<u xml:id="u-2.21" who="#JerzyJóźwiak">W grupie konsumpcyjnych artykułów nieżywnościowych dopłaty wyniosły 90,8 mld zł, a główne pozycje stanowiły dopłaty do węgla i koksu opałowego. W grupie artykułów zaopatrzenia rolnictwa dotacje wyniosły 130,9 mld zł i objęły głównie nawozy mineralne i pasze przemysłowe.</u>
<u xml:id="u-2.22" who="#JerzyJóźwiak">Nie udało się osiągnąć globalnej równowagi pieniężno-rynkowej ani obniżyć tempa inflacji w wyniku znacznie większego niż planowano przyrostu przychodów pieniężnych ludności (o 20,6% wobec planu 13,7%).</u>
<u xml:id="u-2.23" who="#JerzyJóźwiak">Ogólny poziom cen detalicznych towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł o 17,8% (plan zakładał 12–13%). Wysiłki dla przywrócenia równowagi pieniężno-rynkowej nie przyniosły spodziewanych efektów. Mimo zwiększonych o 3,7% dostaw towarów ich podaż w wielu asortymentach była za mała, by odegrać właściwą rolę w równoważeniu rynku. Luka inflacyjna osiągnęła ok. 180 mld zł (1985 r. -150 mld zł). Nawis inflacyjny oszacowany został na ok. 900 mld zł. Ograniczono zakres stosowania cen urzędowych i regulowanych na rzecz cen umownych. Udział towarów sprzedawanych, po cenach umownych wyniósł 58% w obrocie detalicznym, 63% w obrocie towarami zaopatrzeniowymi i 28% w skupie płodów rolnych.</u>
<u xml:id="u-2.24" who="#JerzyJóźwiak">Budżet MHWiU po stronie dochodów wykonany został w 97,4%, osiągając kwotę 67,8 mld zł. Przyczyną niewykonania planu było nieosiągnięcie dochodów z działalności gospodarczej przedsiębiorstw. Nie osiągnięto też wpływów z tytułu wpłat amortyzacji na skutek ulg oraz niższych wpłat z przeszacowania zapasów z uwagi na mniejszą skalę podwyżek cen. Liczne zmiany budżetu resortu w 1986 r. wskazują na jego niezbyt stabilne opracowanie.</u>
<u xml:id="u-2.25" who="#JerzyJóźwiak">Pozytywnie należy oceniać niższe od planu wykonanie bieżących wydatków na administrację i różną inną działalność. Niezadowalająco. przebiegały zakupy inwestycyjne i kapitalne remonty jednostek i zakładów handlowych MHWiU. Doskonalenia wymaga realność planowania zakupów inwestycyjnych i remontów oraz ich realizacja. Środki budżetowe przeznaczone na ten cel z roku na rok nie są wykorzystywane.</u>
<u xml:id="u-2.26" who="#JerzyJóźwiak">W sprawozdaniu brakuje danych o bilansie funduszów celowych, środków specjalnych i jednostek badawczych. Ze sprawozdania budżetu państwa wynika np., że na koncie Funduszu Rozwoju Rynku zgromadzono 3,3 mld zł, wydatkowano zaś 388 mln zł, brakuje informacji o wykorzystaniu tych środków.</u>
<u xml:id="u-2.27" who="#JerzyJóźwiak">Biorąc za podstawę sprawozdanie MHWiU, proponuję przyjęcie rozliczeń i wyjaśnień.</u>
<u xml:id="u-2.28" who="#JerzyJóźwiak">Wysoki wzrost dochodu narodowego umożliwił stosunkowo szybki wzrost spożycia (o 4,7%). Spożycie przez ludność dóbr materialnych w przeliczeniu na jednego mieszkańca, wzrosło o 3,9%. Wysokie tempo wzrostu przychodów pieniężnych ludności spowodowało większy niż zakładano wzrost wydatków, co wywołało spadek zapasów towarowych w handlu rynkowym. Nieznacznie zmniejszył się udział wydatków na żywność - z 31,9% do 31,4% , a także wydatków na napoje alkoholowe - z 14% do 13,7%. Wysoki wzrost dostaw żywności pozwolił na utrzymanie równowagi, zapotrzebowanie na większość towarów było zaspokojone. Nienotowaną od lat poprawę osiągnięto w zaopatrzeniu w mięso, drób i przetwory, co umożliwiło zniesienie reglamentowanej sprzedaży podrobów i okresowe zwiększenie norm kartkowych oraz skierowanie dodatkowych ilości mięsa do odbiorców zbiorowych. Wprowadzona została bazarowa sprzedaż wolnorynkowa mięsa. Niedostateczna była podaż ryb, odżywek dla niemowląt i dzieci, żywności dietetycznej oraz niektórych towarów pochodzących z importu. Ponadto występowały okresowe zakłócenia w zaopatrzeniu w makaron, sery dojrzewające i tłuszcze roślinne.</u>
<u xml:id="u-2.29" who="#JerzyJóźwiak">Sytuacja na rynku towarów nieżywnościowych była mniej korzystna. Wzrost dostaw był niższy od planowanego, rynek był nadal poważnie niezrównoważony, występował brak ciągłości sprzedaży wielu asortymentów. Nie osiągnięto m.in, planowanego przyspieszenia dostaw chłodziarek, zamrażarek, radioodbiorników itp. Niezadowalająca była jakość sprzętu, brakowało części zamiennych. Wszystko to przyczyniało się do okresowego wykupu towarów, pogłębiając dezorganizację handlu.</u>
<u xml:id="u-2.30" who="#JerzyJóźwiak">Nie były zaspokojone potrzeby rolnictwa na saletrzak, saletrę amonową, superfosfaty granulowane oraz nawozy wieloskładnikowe. Mimo przekroczenia planowanych dostaw, nie zapewniono dostatecznego zaopatrzenia w środki ochrony roślin. Nie uzyskano poprawy zaopatrzenia w materiały budowlane. Mimo, że dostawy węgla kamiennego na potrzeby rynku były wyższe o 4,4% niż przed rokiem i o 10% od założeń CPR, występowały napięcia spowodowane rozbieżnościami między potrzebami i możliwościami zaopatrzenia. Nie zrealizowano założonego przyspieszenia rozwoju usług dla ludności, Wolumen usług świadczonych przez gospodarkę nie uspołecznioną wzrósł szybciej niż w gospodarce uspołecznionej. Wolniej też wzrastała liczba uspołecznionych placówek usługowych.</u>
<u xml:id="u-2.31" who="#JerzyJóźwiak">Uspołeczniona drobna wytwórczość osiągnęła wzrost sprzedaży w cenach porównywalnych o 4,5%, Nie uspołecznione rzemiosło uzyskało wysoką dynamikę sprzedaży wyrobów rynkowych i usług dla ludności. Wartość sprzedaży produkcji i usług zagranicznych przedsiębiorstw drobnej wytwórczości wzrosła o 35,8% przy zatrudnieniu 61,6 tys. osób. Wszystkie trzy sektory wykazują dużą dynamikę eksportową.</u>
<u xml:id="u-2.32" who="#JerzyJóźwiak">Doprowadzenie do równowagi pieniężno-rynkowej uzależnione jest nie tylko od dochodów ludności, ale również od podaży towarów. Dlatego też wydaje się konieczne położenie silnego akcentu na zdynamizowanie podaży jakościowo dobrych towarów we wszystkich sektorach produkcji. Powierzchnia użytkowa sieci handlu wewnętrznego wzrosła 2 o 2,6%, przy czym 60% sklepów miało powierzchnię poniżej 50 m2, a 40% sklepów - 1-osobową obsadę.</u>
<u xml:id="u-2.33" who="#JerzyJóźwiak">Reforma w handlu, po 5 latach wdrażania, jest właściwie na etapie eksperymentu ograniczonego do tzw. sklepów wzorcowych. System płac nie uwzględnia relacji pomiędzy przyrostem wydajności pracy a wzrostem wynagrodzeń. Niewłaściwy układ stosunków między handlem a przemysłem powoduje brak równowagi między podażą a popytem. Wyraża się on w nie podpisywaniu lub ogólnikowym określaniu przedmiotów umów, w nieokreśleniu jakości towarów, cen, terminów i wielkości dostaw. Ogranicza to odpowiedzialność dostawcy. Istotny wpływ na opóźnienia we wdrażaniu reformy gospodarczej w handlu miały: niedostateczna podaż towarów, utrzymywanie centralnego sterowania tymi towarami, a także polityka niskich marż handlowych. Realizacja zamówień rządowych napotykała na wiele trudności. W odniesieniu do 30% grup wyrobów nie podpisano umów na dostawę w wysokości przewidzianej w planie, a ilości określone umownie nie zostały zrealizowane. Jednostki handlowe wykazywały na ogół dużą tolerancję w stosunku do producentów nie wywiązujących się należycie z zobowiązań umownych.</u>
<u xml:id="u-2.34" who="#JerzyJóźwiak">Dostosowanie organizacji handlu do warunków reformy wymaga szybkiego nadrobienia powstałych zaległości, ukształtowania modelu charakteryzującego się wielopodmiotowością i otwartością, różnorodnością organizacyjno-funkcjonalną, elastycznością oraz tworzeniem warunków konkurencji między uczestnikami rynku. Typowym przykładem może tu być handel owocami, warzywami i kwiatami, gdzie konkurują producenci, handel uspołeczniony, kupcy prywatni, zakłady przetwórcze i przedsiębiorstwa eksportowe.</u>
<u xml:id="u-2.35" who="#JerzyJóźwiak">Mimo pewnej poprawy rentowności, sytuacja finansowa jednostek handlu rynkowego nie była zadowalająca. Wzrosło zadłużenie z tytułu kredytów obrotowych i uzależnienie od banku, a tym samym ograniczenie samodzielności. Polepszenie sytuacji finansowej handlu możliwe jest przez konsekwentną realizację postanowień uchwały nr 204/85 RM oraz odpowiednią zmianę parametrów ekonomiczno-finansowych. Niezbędne jest utrzymanie w bieżącym 5-leciu zasad kredytowania budowy sieci handlowo-usługowej oraz zapasów. Poprawy rentowności obok rozwiązań systemowych należy upatrywać w obniżce kosztów obrotu oraz w aktywnym kształtowaniu cen i marż umownych. Na wyniki finansowe w handlu wpływały czynniki subiektywne, jak np. niepełne wykorzystanie majątku trwałego, nieuzasadniony wzrost kosztów ogólnych i osobowych itp.</u>
<u xml:id="u-2.36" who="#JerzyJóźwiak">Przegląd wybranych problemów i niektórych zjawisk rynkowych nasuwa kilka wniosków praktycznych:</u>
<u xml:id="u-2.37" who="#JerzyJóźwiak">- należy dążyć do poprawy efektywności gospodarowania w jednostkach handlowych przez całkowite wyeliminowanie kosztów nieuzasadnionych i strat nadzwyczajnych. Zapewnić rentowność o handlu na poziomie umożliwiającym pokrycie uzasadnionych kosztów i rozwój bazy w rozmiarach wynikających z planu. Sprzyjać temu powinna uchwała nr 19/85 RM oraz ustalone przez prezesa NBP zasady kredytowania inwestycji handlowych;</u>
<u xml:id="u-2.38" who="#JerzyJóźwiak">- sprawniej wprowadzać należy II etap reformy w handlu. Szerzej reformować system płac, charakteryzujący się wysokim udziałem prowizji. Odchodzić od reglamentacji i sprzedaży sterowanej tak szybko, jak na to pozwoli podaż towarów, - potrzebne są dalsze, bardziej efektywne działania dla restrukturyzacji przemysłu i wzmocnienia instrumentów ekonomicznych pobudzających produkcję prorynkową;</u>
<u xml:id="u-2.39" who="#JerzyJóźwiak">- szeroko usprawniać należy pracę handlu przez rozszerzanie sprzedaży samoobsługowej, preselekcyjnej, sprzedaży według wzorów i na zamówienie. Eliminować wyłączanie sklepów z działalności z powodu remontów, dostaw towarów i urlopów, zwiększać liczbę sklepów pracujących w oparciu o rozszerzone uprawnienia kierowników;</u>
<u xml:id="u-2.40" who="#JerzyJóźwiak">- sprzedawanie towarów o niewłaściwej jakości - podobnie, jak ich produkcję - uznać należy za zjawisko szczególnie szkodliwe;</u>
<u xml:id="u-2.41" who="#JerzyJóźwiak">- należy w dalszym ciągu umacniać potencjał produkcyjny i usługowy drobnej wytwórczości i rzemiosła, stwarzać im lepsze warunki dostępu do surowców i materiałów mających decydujący wpływ na wzrost produkcji rynkowej i eksportowej;</u>
<u xml:id="u-2.42" who="#JerzyJóźwiak">- należy zapewnić wzrost dostaw z przemysłu paczkowanych towarów masowych do poziomu umożliwiającego wyeliminowanie do 1990 r. dostaw towarów luzem do placówek detalicznych.</u>
<u xml:id="u-2.43" who="#JerzyJóźwiak">Biorąc pod uwagę warunki społeczno-gospodarcze funkcjonowania przedsiębiorstw handlowych, jak i wyniki realizacji CPR - wnoszę o udzielenie absolutorium resortowi handlu z wykonania zadań NPSG w 1986 r. oraz z wykonania budżetu państwa.</u>
<u xml:id="u-2.44" who="#JerzyJóźwiak">Poseł Wojciech Waśniowski (PZPR) zreferował sprawozdanie dotyczące Centralnego Związku Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”: Informacja o wynikach gospodarczo-finansowych i wykonaniu budżetu państwa jest rzeczowa, jednakże pewne zagadnienia potraktowane są pobieżnie, a wiele niedomagań usprawiedliwia się przyczynami obiektywnymi.</u>
<u xml:id="u-2.45" who="#JerzyJóźwiak">W 1986 r. sprzedaż detaliczna towarów wzrosła o ponad 20%, ale w cenach stałych tylko o 3% . Tym samym poprawa zaopatrzenia była minimalna, zwłaszcza jeśli uwzględnić przyrost demograficzny. Występowały dotkliwe braki środków do produkcji rolnej, nawozów azotowych, opału, środków ochrony roślin itp. Zdecydowanie poprawiło się zaopatrzenie w maszyny i narzędzia rolnicze, a nawet zaczęły powstawać zapasy niektórych maszyn. Jakość wielu maszyn jest niska i nie widać wpływu handlu na producentów dla jej poprawy. Można stawiać wyższe wymagania zwłaszcza tym producentom, których maszyny są w ciągłej sprzedaży. Braki dotyczyły kosiarek rotacyjnych, pras wysokiego zgniotu i opryskiwaczy. Występowały braki cementu, wapna, materiałów instalacyjnych, sanitarnych itp. Grzejniki co. są od pewnego czasu nieosiągalne. Wiele GS nie korzystało z możliwości sprowadzania cementu luzem w okresie jesienno-zimowym, zasłaniając się brakiem silosów i trudnościami w dystrybucji.</u>
<u xml:id="u-2.46" who="#JerzyJóźwiak">Niepokojem napawają stosunki na linii producent-handel. Nieterminowe dostawy, preferowanie większych dostawców, żądanie wsadu dewizowego - są to praktyki nie mające z handlem wiele wspólnego. Czas położyć temu kres, chociaż działania administracyjne niczego nie załatwią. Nadzieja pozostaje w konsekwentnym wdrażaniu reformy gospodarczej i umacnianiu roli złotówki.</u>
<u xml:id="u-2.47" who="#JerzyJóźwiak">W materiałach nie wspomina się o efektach realizacji programu poprawy funkcjonowania handlu. Tymczasem wiadomo, że często są wyłączenia sklepów w godzinach handlowych pod różnymi pretekstami. Handel w soboty jest prawie sparaliżowany. Nierytmiczne są dostawy pieczywa i wędlin, a więc artykułów, które GS produkują same. Do pozytywów należy zaliczyć realizację programu inwestycyjnego: w 1986 r. oddano 519 sklepów, 35 magazynów, 242 magazyny zaopatrzenia rolniczego, 31 magazynów gastronomicznych, 67 piekarń i 19 masarni.</u>
<u xml:id="u-2.48" who="#JerzyJóźwiak">W wielu spółdzielniach występowały braki kadrowe na stanowiskach sprzedawców, magazynierów, konwojentów i pracowników fizycznych. Często naraża to spółdzielnie na koszty związane z przetrzymywaniem wagonów z braku ludzi do rozładunku. Atestacja pracy w tym pionie jeszcze nie dała efektów. WZGS jeszcze do dziś nie otrzymały instrukcji i punktowej wyceny stanowisk pracy. Wyczekiwanie na instrukcje jest asekuranctwem. Co stanie się z całą armią ludzi, która dziś kieruje rozdzielnictwem towarów? Przecież zakładamy odchodzenie od rozdzielnictwa. W atestacji tkwią ogromne rezerwy.</u>
<u xml:id="u-2.49" who="#JerzyJóźwiak">Wskaźnik rentowności w spółdzielczości „SCh” zwiększył się do 1,42%, zysk wzrósł o 24%, ale wskutek wzrostu podatku dochodowego nadwyżka bilansowa powiększyła się tylko o 19,4%.</u>
<u xml:id="u-2.50" who="#JerzyJóźwiak">Nie wystarcza to na samofinansowanie działalności. Sytuacja finansowa spółdzielni systematycznie się pogarsza. W jaki sposób można ten proces powstrzymać? Czy obniżenie podatku dochodowego, co sugeruje CZS, jest jedynym antidotum? Nie możemy przecież spokojnie przyglądać się regresowi tego pionu handlowego.</u>
<u xml:id="u-2.51" who="#JerzyJóźwiak">Zmniejsza się systematycznie udział funduszów własnych w finansowaniu zapasów w spółdzielniach. Niezbędna jest minimalizacja zapasów, ich szybka rotacja, a w miarę potrzeby przeceny towarów mało chodliwych.</u>
<u xml:id="u-2.52" who="#JerzyJóźwiak">Wiele spółdzielni prowadzi działalność handlową także tam, gdzie nie przynosi ona zysków. Czy względy społeczne muszą determinować względy ekonomiczne? Znane mi są przypadki, że 20 bochenków chleba dowozi się do sklepu odległego o 10–15 km. Jeżeli względy ekonomiczne przeważą, to trzeba liczyć się z białymi plamami na mapie handlowej. Kto te miejsca wypełni?</u>
<u xml:id="u-2.53" who="#JerzyJóźwiak">W 1986 r. spółdzielnie i ich wojewódzkie związki wpłaciły do budżetów terenowych 61,5 mld zł z tytułu podatków: dochodowego od płac i od nieruchomości. Wydatki budżetowe dla tych jednostek rozliczane są z budżetu centralnego. Realizacja zaplanowanych dochodów budżetowych była niepełna, niższy był bowiem podatek obrotowy z powodu niezrealizowania zakładanego importu owoców oraz wskutek zmiany kursów walut. Tylko podatek dochodowy zrealizowano z nadwyżką z powodu przekroczenia zysku przez CZS. Wydatki budżetowe wykonano zgodnie z założeniami, mimo zmian dotyczących dotacji do węgla, mieszanek i koncentratów.</u>
<u xml:id="u-2.54" who="#JerzyJóźwiak">Zysk osiągnięty przez mieszalnie w kwocie 243 zł za tonę nie zapewniał środków na reprodukcję. Zapowiedziane zmiany warunków finansowych mieszalni CZS i „Bacutilu” pozwolą na poprawę rentowności tej branży.</u>
<u xml:id="u-2.55" who="#JerzyJóźwiak">Rzeczywiste wydatki spółdzielni, po odliczeniu dotacji do węgla, wynoszą 30 mld zł. Należałoby zgodzić się z proponowanymi przez CZS działaniami kierunkowymi wzrostu marż handlowych i obniżenia podatku dochodowego oraz polityki kredytowej niezbędnej do finansowania zapasów, a także jednolitych zasad rozliczania dotacji do pasz w CZS i „Bacutilu”.</u>
<u xml:id="u-2.56" who="#JerzyJóźwiak">Nie ulega wątpliwości, że same działania centrum nie zapewnią sukcesu w zrównoważonym rozwoju spółdzielczości „SCh”, Konieczne są działania w łonie samej spółdzielczości i to zarówno w sferze nadbudowy (układy CZS - WZSR - GS), jak i działalności handlowo-gospodarczej. Konieczne jest np. rozszerzanie sfery działania, odważne wchodzenie w układy konkurencyjne, np. spółdzielczości z gospodarką nie uspołecznioną. Tylko tą drogą można liczyć na postęp oraz lepsze zaspokajanie potrzeb i aspiracji społecznych.</u>
<u xml:id="u-2.57" who="#JerzyJóźwiak">Koreferat na temat realizacji budżetu państwa za 1986 r. oraz wykonania NPSG w latach 1986–1990 za 1986 r. przez Centralny Związek Spółdzielni Spożywców „Społem” przedstawiła poseł Krystyna Wawrzynowicz (SD): Celem planu jest stała poprawa warunków życia społeczeństwa, m.in. poprzez polepszenie zaopatrzenia rynku. Centralny Związek Spółdzielni Spożywców „Społem” był jednym ze współrealizatorów zadań. Ich realizacja uwarunkowana była ogólną sytuacją gospodarczą oraz zasadami ekonomiczno-finansowymi, przyjętymi na obecną 5-latkę. Sytuacja gospodarcza kraju była i jest nadal złożona. Pomimo przekroczenia podstawowych założeń Centralnego Planu Rocznego 1986, nie udało się osiągnąć równowagi podaży i popytu. Brak równowagi dotyczył przede wszystkim towarów nieżywnościowych. Występowały okresy nerwowości na rynku wewnętrznym. Luka inflacyjna powstała na koniec 1986 r. jest oceniana przez Komisję Planowania na 175 mld zł, zaś przez Narodowy Bank Polski na 180 mld zł.</u>
<u xml:id="u-2.58" who="#JerzyJóźwiak">Niepokojący jest stan zapasów artykułów nieżywnościowych. Na każde 100 zł, jakie w końcu ub.r. znajdowało się w rękach obywatela, towary na rynku stanowiły pokrycie w wysokości 32 zł.</u>
<u xml:id="u-2.59" who="#JerzyJóźwiak">Korzystniejsze natomiast skutki niż w latach ubiegłych przyniosło zastosowanie reguł gry ekonomicznej w stosunku do jednostek handlowych i usługowych. Pozwoliły one na korzystniejsze i bardziej rentowne działanie gestorów handlu i usług. Do poprawy sytuacji ekonomicznej przedsiębiorstw przyczynił się szybszy wzrost marż niż kosztów handlowych. Nastąpił on w wyniku realizacji uchwały 204/85 Rady Ministrów w sprawie doskonalenia marż i systemu finansowego handlu rynkowego w latach 1986–1990. Zgodnie z tą uchwałą przyznane zostały ulgi w podatku dochodowym. Pozytywny wpływ miała również preferencyjna polityka kredytowanie działalności eksploatacyjnej i inwestycyjnej.</u>
<u xml:id="u-2.60" who="#JerzyJóźwiak">W końcu 1986 r. CZSS „Społem” zrzeszał 357 spółdzielni. Prowadziły one działalność handlową, gastronomiczną, produkcyjną, usługową oraz - jako dodatkową - działalność samorządową i społeczno-wychowawczą.</u>
<u xml:id="u-2.61" who="#JerzyJóźwiak">Na rozwój handlu detalicznego „Społem” przeznaczyło w ub.r. 3,9 mld zł, tj. ok. 30% nakładów inwestycyjnych. Z inwestycji zrealizowanych w ub.r. uzyskano wzrost powierzchni użytkowej o 1,9%, a liczba placówek handlowych zwiększyła się o 0,5%. Wzrosła liczba sklepów samoobsługowych, zmalała zaś sieć drobno-detalicznych punktów sprzedaży. Na skutek dalszej stabilizacji rynku żywnościowego i dzięki działaniom polegającym na penetracji rynku producenta, nastąpiła znaczna dynamika wzrostu obrotów sprzedaży detalicznej większa o 22,6% w stosunku do 1985 r. Wzrost obrotów jest jednak o 0,7% niższy od uzyskanego przeciętnie w skali kraju. Jeżeli chodzi o strukturę obrotów, to nastąpił wzrost sprzedaży artykułów nieżywnościowych. Nieznacznie tylko natomiast wzrosła sprzedaż artykułów żywnościowych. Zmniejszył się udział obrotów napojami alkoholowymi, Stopień zaspokojenia potrzeb społecznych, jeżeli chodzi o poszczególne grupy towarowe, odpowiadał w „Społem” sytuacji przedstawionej przez Ministerstwo Handlu Wewnętrznego i Usług.</u>
<u xml:id="u-2.62" who="#JerzyJóźwiak">Stan zapasów artykułów żywnościowych był dobry. Pokrywały one zapotrzebowanie rynku na podstawowe artykuły tej grupy. Wskaźnik rotacji wynosił przeciętnie 12,6 dnia. Pomimo wysokiego wskaźnika wzrostu wartości obrotów towarami nieżywnościowymi (średnio o 33,5%) rynek był nadal nienasycony wieloma asortymentami tych artykułów.</u>
<u xml:id="u-2.63" who="#JerzyJóźwiak">Nie nastąpiła poprawa w infrastrukturze handlu, zwłaszcza jej wyposażeniu w urządzenia chłodnicze, agregaty, kasy rejestracyjne i części zamienne. Praca w handlu jest nadal ciężka, co w znacznej części wynika z dostarczania artykułów spożywczych sypkich w opakowaniach zbiorczych. Ok. 21,6% dostaw z przemysłu trafia do sklepów i magazynów opakowanych w ten sposób. Postulowany przez naszą Komisję postęp w tym zakresie nie został więc dokonany.</u>
<u xml:id="u-2.64" who="#JerzyJóźwiak">W ub.r. „Społem” zakończyło proces organizacji służb odbioru jakościowego. W efekcie przebadano 25% towarów więcej niż w poprzednim roku. Artykuły faktycznie wadliwe stanowiły ok. 1% wartości przebadanych towarów. Od dostawców wyegzekwowano 272,4 mln zł kar umownych.</u>
<u xml:id="u-2.65" who="#JerzyJóźwiak">Niepokojące są procesy zachodzące w funkcjonowaniu gastronomii. Liczba placówek gastronomicznych, a w konsekwencji liczba miejsc konsumenckich, znacznie zmalała. Pozytywnie - dzięki skierowanym dotacjom - można ocenić jedynie wzrost liczby barów mlecznych oraz rozbudowę sieci placówek żywienia przyzakładowego. Generalnie jednak od 1980 r. mamy do czynienia ze spadkiem liczby placówek gastronomicznych. Pomimo wielokrotnie zgłaszanych na posiedzeniach naszej Komisji uwag i wniosków, nie podjęto działań, aby zatrzymać ten proces. Nadal brak zakładów gastronomicznych z tanimi popularnymi daniami. Znacznie wzrosła natomiast w sieci gastronomicznej „Społem” sprzedaż alkoholu (o 23,7%), w tym głównie piwa.</u>
<u xml:id="u-2.66" who="#JerzyJóźwiak">Pozytywnie natomiast należy ocenić nasilenie sprzedaży wyrobów garmażeryjnych i ciastkarskich, które zakłady gastronomiczne oferują na wynos. Wzbogacono tymi wyrobami zaopatrzenie handlu detalicznego, a ta forma sprzedaży wzrosła w ub.r. o 39,8%.</u>
<u xml:id="u-2.67" who="#JerzyJóźwiak">Pomimo zmniejszenia liczby zakładów gastronomicznych spółdzielczości „Społem”, uzyskano dość wysoką dynamikę obrotów (wzrost o 20,8%). Zwiększyła się również sprzedaż (o 18,3%) w zakładach gastronomicznych prowadzonych systemem ajencyjnym. Nie poprawiła się natomiast jakość wyrobów gastronomicznych. Kontrole zakwestionowały 14,2% badanych wyrobów.</u>
<u xml:id="u-2.68" who="#JerzyJóźwiak">W zakładach produkcyjnych wszystkich branż prowadzonych przez „Społem” uzyskano wzrost wartości sprzedaży. Największą dynamikę notuje się w branży masarskiej (wzrost o 19,8%) oraz w wytwórniach wód gazowych (26,6%). Ilościowy wzrost produkcji masarskiej osiągnięto dzięki zwiększeniu udziału asortymentów wytwarzanych z surowców niereglamentowanych. Spożycie mięsa na statystycznego Polaka wzrosło w 1986 r. do 66 kg. W dalszym ciągu jednak nie osiągnięto dostatecznej ilości wyrobów garmażeryjnych. Tłumaczenie się przez „Społem” brakami surowcowymi nie koresponduje z tendencjami w branży masarskiej. Tak więc rozszerzenie bazy zakładów garmażeryjnych, uatrakcyjnienie receptur, większe zaangażowanie w dostawy na rynek artykułów garmażeryjnych i półproduktów - to zadanie do realizacji przez całą sieć spółdzielczości spożywców.</u>
<u xml:id="u-2.69" who="#JerzyJóźwiak">W produkcji piekarskiej zaspokojono potrzeby ilościowe społeczeństwa, przy niepełnej realizacji tych potrzeb pod kątem asortymentowym i jakościowym. Udział pieczywa drobnego (do 200 g) wzrósł z 17,8% do 19,1%. Zmalała ilość pieczywa ciemnego (o 0,4%).</u>
<u xml:id="u-2.70" who="#JerzyJóźwiak">W ciastkarstwie zwiększył się popyt na ciastka sztukowe.</u>
<u xml:id="u-2.71" who="#JerzyJóźwiak">Pogorszyła się struktura i jakość produkcji, głównie na skutek braku importu takich surowców, jak kakao, wiórki kokosowe, rodzynki. W niektórych rejonach kraju brakowało również maku.</u>
<u xml:id="u-2.72" who="#JerzyJóźwiak">61,8% z nakładów inwestycyjnych skierowano na rozwój przemysłu spożywczego. Większość środków zaangażowana jest w budowę nowych piekarń (55,7%). W ub.r. oddano do użytku 31 piekarń, 5 ciastkarni i 3 masarnie. Oprócz tych obiektów wykonano 105 drobnych zadań inwestycyjnych, w większości w przemyśle spożywczym. Kierunek angażowania większości nakładów należy ocenić pozytywnie.</u>
<u xml:id="u-2.73" who="#JerzyJóźwiak">- W ub.r. CZSS „Społem” prowadził działalność usługową w 8.774 placówkach. Sieć ta zwiększyła się o 153 jednostki (wg MHWiU - o 105 jednostek), to znaczy o 1,8%. Wartość świadczonych usług wzrosła o 19.8%, ale jest to spowodowane przede wszystkim wyższymi cenami świadczonych usług. W mniejszym stopniu (o 14,3%) wzrosły usługi handlowe. Znacznie zmniejszyło się dostarczanie mleka do mieszkań. Ta usługa świadczona była tylko w 30 województwach. Odnotowano natomiast wzrost sprzedaży towarów na zamówienie. W zakładach usługowych spółdzielczości duże tempo wzrostu odnotowały usługi krawieckie, kosmetyczne i fryzjerskie.</u>
<u xml:id="u-2.74" who="#JerzyJóźwiak">Zatrudnienie w podstawowych działach „Społem” nieznacznie się zwiększyło. W handlu rynkowym wzrosło ono o 1,2%, a w produkcji o 1,5%, zmalało natomiast zatrudnienie w gastronomii (spadek o 0,4%). Po raz pierwszy od 1982 r. nie nastąpił spadek zatrudnienia w placówkach ajencyjnych. Mimo to spółdzielczość spożywców odczuwała nadal braki kadrowe. Podjęto więc kroki dla racjonalizacji zatrudnienia oraz rozszerzenia jego form poprzez angażowanie pracowników na niepełny wymiar czasu, organizowanie zakładowych zespołów gospodarczych oraz ściślejsze powiązanie wysokości wynagrodzeń z indywidualną efektywnością pracy.</u>
<u xml:id="u-2.75" who="#JerzyJóźwiak">Obok działalności produkcyjnej, handlowej i usługowej CZSS „Społem” prowadzi również działalność samorządową. Koncentruje się ona przede wszystkim w komitetach członkowskich i komitetach rejonowych. Działalność tę koordynują rady nadzorcze.</u>
<u xml:id="u-2.76" who="#JerzyJóźwiak">Zgodnie z zapisani ustawy Prawo Spółdzielcze, „Społem” prowadzi również działalność społeczno-wychowawczą w 1,154 placówkach upowszechnienia oświaty i kultury. Najbardziej prężne są ośrodki „Praktyczna Pani” i punkty „Praktyczny Pan”. Jednym z ważkich elementów jest opieka nad 4.089 spółdzielniami uczniowskimi.</u>
<u xml:id="u-2.77" who="#JerzyJóźwiak">CZSS „Społem” osiągnęło w 1986 r. następujące wyniki finansowe: uzyskano zysk w wysokości 24,7 mld zł, a więc wyższy o 63,0%. Wyniki te miały swoje źródła we wzroście marż oraz w zmianach w strukturze obrotów na korzyść artykułów nieżywnościowych. Przy szybkim wzroście marż i wolniejszym wzroście kosztów handlowych zwiększyła się dynamika obrotów. Wolniejsze tempo osiągnięto jedynie w działalności gastronomicznej (wzrost o 34,2%).</u>
<u xml:id="u-2.78" who="#JerzyJóźwiak">W działalności produkcyjnej „Społem” nie osiągnęło dynamiki. Wypracowano łączny zysk w wysokości 8,2 mld zł, co stanowi 78,8% w stosunku do 1985 r. Pogorszenie poziomu rentowności nastąpiło we wszystkich branżach produkcyjnych z wyjątkiem wytwarzania wód gazowych i tzw. produkcji różnej. We wszystkich branżach produkcyjnych nastąpił szybszy przyrost kosztów własnych aniżeli sprzedaży. Negatywny wpływ na wysokość zysku miały zmiany wprowadzone w naliczaniu podatku obrotowego oraz dotacje do produkcji przemysłu spożywczego, O sytuacji ekonomicznej CZSS „Społem” świadczą m.in. wynagrodzenia osobowe. W całym związku średnia płaca wzrosła o 23,7% i wynosiła 19,639 zł, przy czym w handlu rynkowym była ona niższa od przeciętnej dla tej sfery gospodarczej kraju o 527 zł.</u>
<u xml:id="u-2.79" who="#JerzyJóźwiak">Rozliczenie z budżetem wyglądało następująco: na 4.764 mld dochodów dla budżetu wykonano 4.353,6 mld zł, czyli 91.4%. Niewykonanie dochodów dla budżetu jest rezultatem niezrealizowania w pełnym wymiarze podatku dochodowego, obrotowego oraz niższych wpłat z różnych pozycji rozliczeń, a także z przeszacowania zapasów. Nastąpiło to w rezultacie uzyskania ulg systemowych.</u>
<u xml:id="u-2.80" who="#JerzyJóźwiak">Wydatki z budżetu wynosiły 3.313 mld zł, tj. 9% planu (wg. ustawy budżetowej po zmianach).</u>
<u xml:id="u-2.81" who="#JerzyJóźwiak">Oprócz rozliczeń z budżetem centralnym, spółdzielczość spożywców dokonała wpłat do budżetów terenowych na łączną kwotę 40,2 mld zł.</u>
<u xml:id="u-2.82" who="#JerzyJóźwiak">Pomimo wysokiego wzrostu zysku wydatne obciążenie podatkowe spowodowało, iż nadwyżka finansowa „Społem wzrosła jedynie o 14,4%. Należałoby przeanalizować realność dotacji i systemu funkcjonowania. Nadal konsekwentnie wprowadzać należy zapisy uchwały nr 204 RM dotyczące marż handlowych. Ze strony jednostek handlowych konieczne jest zwiększenie aktywności, aby osiągnęły one większą rentowność.</u>
<u xml:id="u-2.83" who="#JerzyJóźwiak">Podsumowując tę ocenę należałoby stwierdzić:</u>
<u xml:id="u-2.84" who="#JerzyJóźwiak">- nastąpiła znaczna poprawa działalności handlowej; jest ona przede wszystkim rezultatem realizacji przez rząd uwag naszej Komisji dotyczących funkcjonowania handlu i warunków ekonomicznych tej działalności, które zgłosiliśmy w grudniu 1985 r.;</u>
<u xml:id="u-2.85" who="#JerzyJóźwiak">- analizy wymaga system dotacji oraz zasady podatkowe w stosunku do branży produkcyjnej „Społem”, aby podwyższyć jej rentowność;</u>
<u xml:id="u-2.86" who="#JerzyJóźwiak">- dokonać należy systemowych i organizacyjnych zmian w całej działalności gastronomicznej dla uzyskania poprawy jej funkcjonowania;</u>
<u xml:id="u-2.87" who="#JerzyJóźwiak">- pobudzenie większej przedsiębiorczości jednostek spółdzielczych wymaga zdecentralizowania uprawnień i szerszego wdrożenia reformy;</u>
<u xml:id="u-2.88" who="#JerzyJóźwiak">- należy zwrócić uwagę na zadłużenie jednostek handlowych z tytułu kredytów obrotowych. Uzależnienie od banków wpływa niekorzystnie na samodzielność finansową jednostek. Zapowiedziane przez wydatne ograniczanie kredytów bankowych dla przedsiębiorstw, które nie zwiększają udziału funduszy własnych, może wpłynąć niekorzystnie na kondycje finansową jednostek handlowych;</u>
<u xml:id="u-2.89" who="#JerzyJóźwiak">- spółdzielczość „Społem” musi się wywiązać z postawionych przed nią zadań, z których najważniejsze to poprawa poziomu zaopatrzenia sieci handlowej w artykuły spożywcze i nieżywnościowe oraz zdecydowana poprawa funkcjonowania sieci sklepowej i gastronomicznej.</u>
<u xml:id="u-2.90" who="#JerzyJóźwiak">Jednostki zrzeszone w Centralnym Związku Spółdzielczości Spożywców „Społem” z postawionych przed nimi zadań wywiązały się dobrze, pomimo złożonej sytuacji gospodarczej kraju. Proponuję więc pozytywną ocenę ich działalności.</u>
<u xml:id="u-2.91" who="#JerzyJóźwiak">Dyskusja:</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#FranciszekDąbal">Należy wyciągnąć wnioski z wykonania zadań 1986 r. i odnieść je do realizacji planu tegorocznego i planów perspektywicznych. Nastąpił znaczny postęp obrotu towarowego oraz poprawa zaopatrzenia ludności, szczególnie w artykuły spożywcze i część przemysłowych artykułów konsumpcyjnych. Nadal jednak występuje wiele problemów, które powinny być stale przedmiotem zainteresowania naszej Komisji i resortu. Od równowagi i stabilności rynku będzie w dużym stopniu zależało powodzenie II etapu reformy gospodarczej. Muszą w tym celu być uruchomione odpowiednie mechanizmy.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#FranciszekDąbal">Stosunki między rynkiem wewnętrznym i przemysłem: dopóki w tej dziedzinie nie nastąpi porządek, nie rozwinie się produkcja na takim poziomie, aby obrót towarowy opierał się na właściwych zasadach, dopóty będziemy mieli poważne kłopoty z realizacją reformy gospodarczej. Licząc w cenach porównywalnych, wzrost dostaw towarów na rynek niewiele przekroczył w r.ub. 3%. Luka towarowa rośnie, a powinna maleć.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#FranciszekDąbal">W naszej opinii należy wyeksponować grupy towarowe, które powinny być przedmiotem zainteresowania rządu i znaleźć odbicie w pracy przemysłu. Niektóre zapisy poszczególnych uchwał nie są realizowane. Niewiele poprawiło się zaopatrywanie rolnictwa w artykuły niezbędne do produkcji. Jeżeli nie poprawi się zaopatrzenie w opał, sytuacja w nowym okresie grzewczym może być tragiczna. Rosną przy tym zaległości w dostawach za produkcję rolną. Ustalone zobowiązania, potwierdzone przez rząd, muszą mieć pokrycie w masie towarowej. Inaczej rodzi się w społeczeństwie określony stosunek do władzy ludowej. Mam świadomość trudności, ale trzeba podejmować konkretne, śmiałe, odpowiedzialne decyzje. Jeżeli mamy za mało węgla, trzeba sięgnąć do innych środków opałowych.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#FranciszekDąbal">Co się tyczy materiałów budowlanych, w dalszym ciągu mamy ich bardzo poważne i rażące braki. Załamuje się w związku z tym wykonywanie zadań budownictwa mieszkaniowego i inwentarskiego.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#FranciszekDąbal">Kolejna sprawa to rytmiczność dostaw nawozów mineralnych i środków ochrony roślin. Co roku występują kłopoty z zapewnieniem środków dewizowych na import. Ta sprawa musi być wreszcie załatwiona. Wierzę, że większa aktywność resortu doprowadzi do tego.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#FranciszekDąbal">Nie widać zdecydowanej poprawy bazy handlu. Osiągnięcia są, ale nie na miarę potrzeb. Wiąże się to z systemem ekonomiczno-finansowym. Co można zrobić przy tak niskiej rentowności obrotu towarowego (na wsi - 0,96%)? Najsłuszniejsze wnioski i uwagi pozostaną w protokółach, jeżeli nie będzie skutecznych rozwiązań. Trzeba stworzyć jednolite systemy, które pozwolą na prawidłowy rozwój bazy handlu. Należy załatwić sprawę marż. Przy wielu artykułach masowych marże w niewielkim tylko stopniu pokrywają koszty. System ekonomiczny powinien być przy tym stabilny.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#FranciszekDąbal">Poziom kadr w handlu wiejskim jest na ogół bardzo niski. Są to przeważnie ludzie nie przygotowani do samodzielnego myślenia i organizowania obrotu. Trzeba ich szkolić oraz pomyśleć o odpowiednich płacach. Przeciętne płace tych pracowników stanowią 82% średnich płac w kraju. Płace te powinny być co najmniej równe średniej krajowej.</u>
<u xml:id="u-3.7" who="#FranciszekDąbal">Rynek wiejski wymaga specjalnego zainteresowania. Rozmieszczenie geograficzne masy towarowej zależy jednak od przemysłu, który najchętniej dostarcza towary do placówek handlowych” znajdujących się najbliżej. Mimo pozytywnych działań resortu i poprawy w dziedzinie zaopatrzenia w artykuły przemysłowe, w dalszym ciągu sytuacja jest trudna, są duże zaległości w dostawach.</u>
<u xml:id="u-3.8" who="#FranciszekDąbal">Zetknąłem się z informacją, że produkujemy rocznie w kraju towary złej jakości za przeszło 1 bln zł. Jakie byłyby ogromne korzyści, gdyby tę liczbę zredukować chociaż o połowę! Jak dotychczas, nie umiemy jednak sobie z tym poradzić, mimo podwójnego odbioru jakościowego i różnych uchwał. Wciąż na rynek dostaje się dużo towarów złej jakości.</u>
<u xml:id="u-3.9" who="#FranciszekDąbal">Uzyskaliśmy duże oszczędności znosząc pozostałości systemu nakazowo-rozdzielczego i biurokrację. O ile wiem, spółdzielczość wiejska prowadzi 6 mln kart opałowych. Odejście od reglamentacji węgla przyniosłoby oszczędności pracy ludzkiej i papieru. Nie zapominajmy przy tym, że mamy też rozdzielnictwo regionalne (myślę o materiałach budowlanych), które również powoduje poważne koszty. Na decyzję czeka się cały miesiąc, angażuje się kredyty bankowe, a ludzie czekają na towar. Trzeba znieść rozdzielnictwo i przekazać masę towarową samorządowi terytorialnemu do dyspozycji. Podobnie wygląda reglamentacja mięsa, gdzie również koszty są bardzo wysokie.</u>
<u xml:id="u-3.10" who="#FranciszekDąbal">Nawiązując do wypowiedzi posła-referenta pragnę zauważyć, że atestacji nie da się robić z dnia na dzień. Program CZS przeznaczał okres pierwszych miesięcy br. na przygotowania i szkolenie, właściwa atestacja zacznie się obecnie i potrwa do końca roku.</u>
<u xml:id="u-3.11" who="#FranciszekDąbal">Raz jeszcze pragnę podkreślić, że różnym nieprawidłowościom w pracy handlu towarzyszy niepomyślny klimat społeczny. Wiele spraw można by załatwić bez nakładów inwestycyjnych. Opowiadam się za udzieleniem ministrowi handlu wewnętrznego i usług absolutorium za rok ub.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#StanisławFabisiak">Brak chętnych do dyskusji dowodzi autentyczności i rzetelności materiałów resortu. Wszędzie tam, gdzie rzeczywiście nastąpiła poprawa zaopatrzenia, jest to okazane. Niedomagania i braki wyszczególnione są bez pomniejszania, zarówno jeśli chodzi o zaopatrzenie, jak i organizację handlu.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#StanisławFabisiak">Mam 30-letnie doświadczenie pracy w handlu. Obecny minister jest już szóstym w tym okresie. Wiem, że ludzie kojarzą sprawność funkcjonowania handlu ze sprawowaniem władzy. Popieram wniosek poseł J. Palmowskiej o udzielenie ministrowi absolutorium.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#StanisławFabisiak">W przyszłości trzeba będzie zaostrzyć rygory współpracy MHWiU z resortami przemysłowymi. Resort handlu musi mieć w polu widzenia rentowność jednostek. Konieczne jest ustanowienie marż na odpowiednim poziomie i dla wszystkich uczestników obrotu towarowego. Współpraca z przemysłem musi być oparta na egzekwowaniu umów i wielkości produkcji zapewniającej zaopatrzenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#JanMieloch">Kiedy analizowaliśmy projekt planu na 1986 r., przyjęliśmy udział drobnej wytwórczości w produkcji ogółem na poziomie 15%. Byliśmy świadomi, że dla pełnej równowagi udział ten powinien kształtować się w granicach 25%. Komisja myślała o tym, by podnieść go na poziom wyższy od proponowanego przez KP przy RM. Zakładaliśmy, że prężność drobnej wytwórczości zapewni przekroczenie zadań planu. Tymczasem drobna wytwórczość ledwo zmieściła się w ramach wskaźników planu.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#JanMieloch">Udział drobnej wytwórczości i usług w doprowadzaniu do równowagi pieniężno-rynkowej nie może być kwestionowany. Jej rola powinna stale rosnąć. Tymczasem w produkcji nie przekroczono planu, a w usługach notujemy regres. Poza zbyt niskim zaopatrzeniem, o czym mówiliśmy tu niejednokrotnie, zagrały też inne elementy. Chodzi mi o to, że środki, które stosujemy wobec całej gospodarki, nie koniecznie pasują do przemysłu drobnego. 12% próg wzrostu funduszu płac ma przyczyniać się m.in. do zmiany struktury zatrudnienia, ale jego zastosowanie do produkcji nakładczej obniża podaż towarów. Jedynym wyjściem jest obniżanie zatrudnienia. A przecież wiele osób zatrudnionych w ten sposób nie korzysta już z pomocy społecznej. Teraz ci ludzie wrócą po tę pomoc, powiększając nadwyżkę ilości pieniądza bez pokrycia w towarach. Trzeba pokonać tę przeszkodę. Widzę w tym wielką rolę MHWiU.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#JanMieloch">12% próg jest szczególnie dotkliwy w usługach. Dążyliśmy do tego, żeby ludzie przychodzili z innych gałęzi gospodarki do usług. Teraz natrafiają oni w usługach na tę samą przeszkodę. Tymczasem rzemiosło rozwija się o wiele szybciej, bo tam tego progu nie ma. Nie powinniśmy tolerować błędu, jakim było przeniesienie elementów stosowanych w przemyśle kluczowym do drobnej wytwórczości.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#JanMieloch">Nie widać poprawy zaopatrzenia drobnej wytwórczości w materiały. Wskutek tego wzrost produkcji będzie jeszcze mniejszy. Jednocześnie dostawcy surowców i materiałów powszechnie żądają wkładu dewizowego. Być może, niedługo będziemy mieli do czynienia z totalnym obrotem drugą walutą. Usługi nie dysponują wkładem dewizowym, podobnie jak część drobnej wytwórczości. Będzie to nowe utrudnienie, uniemożliwiające rozwój drobnej wytwórczości. Proszę zatem ministra, by użył w rządzie swego autorytetu w celu zlikwidowania tej nonsensownej bariery Dyrektor Zespołu Obrotu Towarowego i Usług NIK Stanisław Pawłowski: Miniony rok jest trudny do oceny, jeżeli się patrzy na proces przywracania równowagi rynkowej. Właśnie w 1986 r. wartość towarów dostarczonych na rynek stanowiła niemal 87% funduszu dyspozycyjnego ludności, gdy równocześnie wskaźnik wzrostu przychodów pieniężnych przekroczył 20,6%.</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#JanMieloch">Gdyby oceniać omawiany rok wyłącznie przez pryzmat danych statystycznych dotyczących rynku wewnętrznego, można by nabrać przekonania, że był to rok zły. W rzeczywistości jednak nie zasługuje on na taką ocenę. Przyniósł on opanowanie poszczególnych segmentów rynku, ograniczenie reglamentacji i sterowania towarami, umożliwił zwiększenie zapasów w handlu. Odnotowano także większą efektywność gospodarowania organizacji handlowych. Jednakże znaczny zakres nierównowagi, zwłaszcza na rynku artykułów nieżywnościowych - konsumpcyjnych oraz środków służących do produkcji rolnej, wskazuje, że proces równoważenia rynku był wyraźnie hamowany. Utrwalało to dominującą pozycję producentów w stosunkach, umownych z handlem, zarówno w zakresie negocjowania cen i marż, jak i warunków dostaw. Głównym czynnikiem równoważenia rynku był wzrost cen, ale wobec szybszego wzrostu dochodów pieniężnych ludności nie przyniósł on pożądanych zmian w rozszerzaniu równowagi cząstkowej.</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#JanMieloch">Poziom rentowności handlu, mimo pewnej poprawy w ostatnich dwóch latach, jest nadal niski, zwłaszcza w handlu żywnością i środkami produkcji rolnej. Wiele spółdzielni społemowskich i OZS „Samopomoc Chłopska” pracujących w wyjątkowo trudnych warunkach, zamknęło 1986 r. ujemnymi wynikami finansowymi. W rezultacie osiągnięty zysk do podziału nie zapewnia warunków do samofinansowania działalności handlowej. Efekty zwiększonego zasilania finansowego przez podwyżki marż urzędowych są w znacznym stopniu niwelowane przez zwiększony podatek dochodowy. Dlatego też poziom ulg systemowych przyznawanych przedsiębiorstwom handlowym z budżetu ciągle rośnie. Uważam, że system podatkowy nie powinien podważać systemu motywacyjnego, czyli chęci zarabiania pieniędzy. Zastrzeżenia budzi fakt, że ekonomiczna efektywność mechanizmów reformy handlowej ustępuje miejsca systemowi ulg, który rozwija się i umacnia, a jego znaczenie rośnie. Wielce wymownym zjawiskiem jest to, że nie stwierdziliśmy przypadków, aby jednostki handlowe silne ekonomicznie, bo są takie też, zrezygnowały z ulg finansowych. Ulgi biorą więc mocne i słabe ekonomicznie jednostki. Pewne jest, że znaczna część tych jednostek przestałaby egzystować, gdyby nie ulgi.</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#JanMieloch">Drobna wytwórczość osiągnęła w 1986 r. dalszy postęp. Nastąpiła poprawa w dostawach towarów zarówno na rzecz rynku wewnętrznego, jak i na eksport. Jednostki uspołecznione drobnej wytwórczości sprzedały w ub.r. wyroby, roboty i usługi o łącznej wartości ok. 801 mld zł w cenach stałych, co stanowiło 104,5% w porównaniu z 1985 r. i 0,9 punkta wyżej założeń CPR. Sprzedaż na eksport wyrobów osiągnęła wartość ok. 38,5 mld zł, co stanowi 131% w porównaniu z 1985 r.</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#JanMieloch">Jednostki uspołecznionej drobnej wytwórczości sprzedały w ub.r. usługi bytowe dla ludności wartości ok. 61,5 mld zł, co w porównaniu z rokiem poprzednim oznaczało wzrost o 10,6%. Przy wzroście cen tych usług o 18% (według GUS) oznacza to spadek wolumenu wykonywanych usług dla ludności. Sprzedaż usług bytowych nakierowana była na jednostki gospodarki uspołecznionej.</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#JanMieloch">Rzemiosło zrealizowało z nadwyżką zadania określone szacunkowo w CPR. Wzrost potencjału produkcyjnego i usługowego rzemiosła, a także wartość wyrobów i usług w 1986 r. (ok. 772 mld zł) był w tych samych warunkach ekonomicznych znacznie wyższy, niż w uspołecznionej drobnej wytwórczości. Liczba zakładów rzemieślniczych wzrosła w porównaniu z rokiem poprzednim o prawie 14%, zatrudnienie o ok. 64 tys., osób, a sprzedaż wyrobów i usług o ponad 196 mld zł, tj. o niemal 36%. Proces dynamicznego rozwoju rzemiosła trwa już od kilku lat, a w tym samym czasie znacznie wolniej rozwija się i dynamizuje swoją działalność uspołeczniona drobna wytwórczość, a szczególnie państwowy przemysł terenowy. W 1986 r. utworzono 15 nowych przedsiębiorstw. W latach 1982–1985 liczba uspołecznionych jednostek drobnej wytwórczości zwiększyła się o 10%, zakładów rzemieślniczych o 50%, a prywatnych zakładów drobnej wytwórczości o 74%. Wynika z tego, że w tych samych trudnych warunkach gospodarczych nie uspołeczniona drobna wytwórczość radzi sobie znacznie lepiej od uspołecznionej. Myślę, że tajemnica osiągnięć tej pierwszej tkwi m.in. w nieograniczonych możliwościach rozwijania inicjatywy i przedsiębiorczości, luźniejszym gorsecie przepisów oraz minimalnym stanie liczbowym zatrudnionych urzędników, a także w stabilnym i nie nadmiernym opodatkowaniu. W ub.r. niewiele, bo 2,3% zlikwidowanych zakładów rzemieślniczych, jako przyczynę wymieniało nadmierne opodatkowanie.</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#JanMieloch">Miniony rok był kolejnym okresem porządkowania i usprawniania działalności placówek detalicznych i poprawy obsługi konsumenta. Mimo obserwowanej poprawy pracy handlu, jest on nadal przedmiotem krytycznych ocen konsumentów. Liczne słabości i niedomagania w jego funkcjonowaniu potwierdzają wyniki kontroli przeprowadzanych przez NIK i IRCh, współdziałające z nami PIH i lustracje spółdzielcze. Uwaga kontroli kierowana była m.in. na wdrażanie zasad reformy gospodarczej w handlu artykułami spożywczymi. Podjęliśmy badania w tym handlu dlatego, bo rynek artykułów spożywczych jest ustabilizowany, a zaopatrzenie sklepów ulega stałej poprawie. Na rynku tym powinniśmy spotykać wzory dobrej obsługi klienta i aktywność organizatorów handlu. Towaru nie brakuje, trzeba go tylko wyeksponować oraz sprawnie i kulturalnie sprzedać.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#JanMieloch">Przeprowadzona kontrola wykazała, że wdrażanie reformy gospodarczej w handlu artykułami spożywczymi nie jest zadowalające. Po 5 latach wdrażania reformy jest ona właściwie na etapie eksperymentu ograniczonego do ok. 2 tys. sklepów wzorcowych, co stanowi ok.4% ogólnej liczby sklepów spożywczych. Ustalenia kontroli wskazują, że sklepy wzorcowe przyniosły pewną poprawę obsługi klientów. Osiągnięto też korzystniejsze rezultaty w dynamizowaniu obrotów oraz racjonalizacji działalności handlowej. Z ustaleń wynika, że wciąż jeszcze silne są tendencje zachowawcze wielu zarządów PSS, spółdzielni „Samopomoc Chłopska” i kierownictw przedsiębiorstw państwowych do koncentracji decyzji w swoim ręku. Zachowawczość ta przysłania potrzebę umacniania kierownictw sklepów i wyzwalania ich inicjatywy i przedsiębiorczości.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#JanMieloch">Stwierdzono ponadto, iż powstałe sklepy wzorcowe nie zawsze odpowiadały w pełni zasadom ich funkcjonowania, określonym przez ministra handlu wewnętrznego i usług. Przejawiało się to przede wszystkim w małej operatywności i samodzielności kierowników sklepów, niezadowalającym zaopatrzeniu w towary o dostatecznej podaży, a także w słabym rozwoju usług handlowych. System ekonomiczno-finansowy placówek wzorcowych nie uległ istotnym zmianom. Nadal bowiem kierownicy tych placówek, jak również personel sklepów, nie wykazywali dostatecznego zainteresowania z uwagi na słabe jeszcze powiązanie efektów pracy z wysokością wpłat, wzrostem sprzedaży, zwiększeniem realizowanych marż, obniżką kosztów handlowych, a w konsekwencji podniesieniem rentowności prowadzonego przez siebie sklepu.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#JanMieloch">W wyniku ujawnionych nieprawidłowości wnioskowaliśmy o ukaranie 84 osób. Ponadto skierowaliśmy 5 doniesień do organów ścigania, a 9 do kolegium ds. wykroczeń. Wydano 28 decyzji sanitarnych, nałożono 31 mandatów za zły stan sanitarny sklepu, wydano 9 wniosków o zamknięcie sklepów wzorcowych za zły stan sanitarno-epidemiologiczny.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#JanMieloch">Na wniosek Komisji przeprowadziliśmy kontrolę realizacji zamówień rządowych w 1986 r. na rzecz rynku wewnętrznego. Zamówienia te funkcjonują już od 1983 r. Początkowo obejmowano nimi tylko 6 grup towarowych, ale już na 1986 r. zamówieniami objęto 28 grup wyrobów rynkowych. Zamówienia rządowe, jak widać z powyższego, były rozszerzane, modyfikowane i ulepszane. Jedno jest pewne, że zamówieniami objęto zbyt szeroki wachlarz wyrobów, w związku z czym nie zapewnia się dostatecznych środków na ich realizację, tj. materiałów i surowców oraz dewiz. Powoduje to rozluźnienie dyscypliny realizacji tych zamówień. Systemem tym nie objęto kooperantów. Ustalenia kontroli wskazują ponadto na potrzebę ujednolicenia przepisów i ich nowelizację. Realizacja zamówień rządowych napotykała w ub. r. na wiele trudności i zahamowań. W odniesieniu do ok. 30% grup wyrobów nie zostały podpisane umowy na ich dostawę w wysokości określonej w CPR. Te pomniejszone już ilości nie zostały w pełni zrealizowane w odniesieniu do niemal 37% wyrobów. Niektórzy producenci wykonali dostawy umowne w stopniu nie przekraczającym 50%.</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#JanMieloch">Jednostki handlowe wykazywały na ogół dużą tolerancję w stosunku do producentów nie wywiązujących się z zobowiązań. Stwierdzono liczne przypadki nieprawidłowego zawierania umów między producentami a handlem. Umowy te często nie określały podstawowych wymogów sprzedaży. Umożliwiało to producentom realizację dostaw w dowolnym asortymencie, terminie, gatunku, czy cenie, bez konieczności płacenia kar umownych. Ujawniono też liczne przypadki nierzetelnego sporządzania sprawozdań GUS z realizacji dostaw objętych zamówieniami. W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami m.in., w zakresie sprawozdawczości, ukarano 46 pracowników kontrolowanych jednostek. Proponowano też odprowadzenie do budżetu kwoty ponad 8 mln zł z tytułu prowizji pobranej bezzasadnie.</u>
<u xml:id="u-5.15" who="#JanMieloch">Z inicjatywy Komisji przeprowadziliśmy również kontrolę zaopatrzenia rynku wiejskiego w podstawowe artykuły służące do produkcji rolnej i artykuły konsumpcyjne przemysłowe oraz kontrolę organizacji usług bytowych na wsi. Wiele ustaleń i ocen tej kontroli zostało przedstawionych przez prezesa NIK w czasie ostatniej plenarnej debaty sejmowej. Nie rozwijam więc tej problematyki. Chciałem jednak zasygnalizować, że nadal niezwykle trudnym i dotychczas nie rozwiązanym problemem jest zaopatrzenie ludności w węgiel. Wyniki kontroli NIK wykazały, że obecny system nie zapewnia prawidłowego zaopatrzenia odbiorców rynkowych w węgiel i nie sprzyja racjonalnemu jego zużyciu. Główną tego przyczyną był brak odpowiednich uregulowali prawnych i nie sprawność działania jednostek handlu opałem. NIK sugerowała gruntowną przebudowę istniejącego systemu dystrybucji węgla. Upłynęło wiele miesięcy i prócz gromkich zapewnień ze strony zainteresowanych resortów zmian większych nie ma, a sezon grzewczy za pasem. NIK przedstawi Komisji informację w tej sprawie w związku z prowadzoną obecnie kontrolą realizacji zgłoszonych w czasie kampanii wyborczej do Sejmu wniosków wyborców. Wśród nich był wniosek dotyczący usprawnienia zaopatrzenia ludności w węgiel.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JerzyJóźwiak">Pragnę podziękować poseł J. Palmowskiej za wnikliwą ocenę zjawisk rynkowych oraz zjawisk w sferze drobnej wytwórczości i usług. Dziękuję za zgłoszone opinie i wnioski innym posłom oraz dyrektorowi NIK.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#JerzyJóźwiak">1986 r. w sferze rynku wewnętrznego nie był rokiem łatwym. Złożyło się na to wiele przyczyn natury towarowej i pieniężnej. Do pozytywnych zjawisk minionego roku należała poprawa funkcjonowania handlu, choć nie w takim stopniu, w jakim oczekiwałoby społeczeństwo. Pożądane skutki przyniosły pewne rozwiązania ekonomiczno-finansowe, które zaczęły funkcjonować w minionym roku. Dało to poprawę rentowności, choć kształtowała się ona nierówno w dziale rynku miejskiego i rynku wiejskiego. Pozytywnie zadziałały zmiany związane z zatrudnieniem i płacami w handlu, a także zmiany w sferze inwestycji i kapitalnych remontów. Pewien przyrost sieci handlowej (7 m2 na 1000 mieszkańców) z pewnością przyczynił się do poprawy obsługi konsumentów.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#JerzyJóźwiak">Nie mogą nas jednak satysfakcjonować: poziom rentowności handlu, dysproporcje istniejące między handlem w miastach i na wsi, duże dysproporcje w sferze płac między handlem wiejskim i miejskim, a także skutki polityki marż i podatku dochodowego.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#JerzyJóźwiak">Nie osiągnęliśmy w 1986 r. postępu we wdrażaniu do sklepów reformy gospodarczej. Zjawiska zachowawcze w jednostkach handlowych były powszechne. Stworzone przez resort możliwości i szanse nie zostały wykorzystane. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że 1986 r. był rokiem otwarcia w tej dziedzinie i że nasze kadry nie były do tego jeszcze przygotowane. Padło pytanie o kierunki polityki handlowej w roku 1988. Kanonem tej polityki chcę uczynić zasadę, iż przedsiębiorstwo handlowe zasadniczo różni się od przedsiębiorstwa produkcyjnego i inne do niego trzeba przykładać kryteria ocen systemu finansowego. Nie twierdzę wprawdzie, że powinno być ono opodatkowane w granicach 20–30%, ale nie może równocześnie ponosić identycznych ciężarów podatkowych jak przedsiębiorstwa produkcyjne. Nie w skali ulg leży źródło rozwiązywania tego problemu, ale w długofalowym systemie ekonomicznym. Takie jest nasze stanowisko wobec II etapu reformy, które niebawem będziemy prezentować na posiedzeniu Komisji ds. Wdrażania Reformy.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#JerzyJóźwiak">Kolejny problem, to konieczność wprowadzenia innego, systemu bodźców sprzyjających aktywności pracowników handlu. Chodzi przede wszystkim o bardzo ścisłe powiązanie płac, a ściślej mówiąc wynagrodzeń, z obrotami osiąganymi przez placówkę handlową i przedsiębiorstwo handlowe. Uważamy, że prowizja od obrotu powinna być podstawowym elementem wynagrodzenia. Stała jego część - czyli pensja - musi pełnić rolę jedynie uzupełniającą. To podejście wymaga, oczywiście, zlikwidowania kolizji z tzw. 12-procentowym progiem od wynagrodzeń. Nie wyobrażamy sobie jednak innej drogi do poprawy funkcjonowania handlu niż ta. Owa zasada bowiem stwarza dwojakie warunki do poprawy obsługi nabywcy. Po pierwsze, motywuje zarówno przedsiębiorstwa handlowe, jak i personel sklepów do penetracji rynku, do sięgania po towar u producentów, do nawiązywania trwałych umów o dostawy, wzajemnej kooperacji w zbywaniu nadwyżek towarowych. Ma ona ponadto tę zaletę, że każda minuta nie poświęcona nabywcy oznacza praktycznie stratę zarobków. Chcemy, aby sprzedawca miał świadomość, iż za sprzedaż towaru za każde 100 zł - 5 zł np. wpada do jego kieszeni. Przy takiej motywacji wytworzy się zapewne inny stosunek do klienta, o którego trzeba będzie zabiegać i owa zapobiegliwość będzie się indywidualnie opłacać.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#JerzyJóźwiak">O sprawach drobnej wytwórczości i usług już mówiłem. Dodam jedynie, że w ub.r. tempo wzrostu produkcji drobnej wytwórczości było nieznacznie wyższe niż w całej gospodarce. Znacznie wyższe natomiast tempo rozwoju odnotowała drobna wytwórczość. Dostrzegamy tu również ową systemową barierę w postaci podatku od wynagrodzeń. Nie chcę jeszcze przesądzać sprawy, ale wydaje się, że w tym roku uda nam się uzyskać zwolnienie od tego podatku dla niektórych, szczególnie ważnych, usług bytowych. Postulujemy, aby od 1 stycznia 1988 r. zwolnienie to objęło całą sferę działalności usługowej. Miejmy więc nadzieję, że zniknie dysproporcja w tempie rozwoju sfery uspołecznionej drobnej wytwórczości i sfery nie uspołecznionej. Kolejna propozycja w tej dziedzinie dotyczy zwiększenia ulg inwestycyjnych w drobnej wytwórczości, ale przede wszystkim zniesienia uwarunkowań, pod jakimi ulgi te są przyznawane. Uważamy, że jedynym kryterium powinno być to, że inwestycja ma charakter rynkowy i szybko się zwraca.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#JerzyJóźwiak">Jeżeli chodzi o Fundusz Rozwoju Rynku, to proponuję, aby temat ten był przedmiotem odrębnej informacji na którymś z posiedzeń Komisji. Staramy się tak gospodarować tym funduszem, aby nie następowało zamrożenie środków. Roczne bilanse nie są dobrym kryterium oceny, ponieważ z tego funduszu realizujemy bardziej poważne inwestycje o nieco dłuższym cyklu wykonawczym.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#JerzyJóźwiak">Kolejna sprawa to rozwój sieci handlu. Nastąpił niewielki wzrost powierzchni handlowej, ale przyczyną tego stanu rzeczy jest również fakt, iż rok 1986 był kolejnym już rokiem niezrealizowania budownictwa towarzyszącego. Pragnę przypomnieć obowiązującą zasadę oddawania nam 3 z 10 m2 powierzchni handlowo-usługowej dla każdego tysiąca mieszkańców zasiedlających nowe osiedle. W ub. roku otrzymaliśmy połowę tej powierzchni. Stanowi to przyczynek do głębszej refleksji na temat skuteczności działań władz terenowych. Ciągle jeszcze presja na mieszkania skłania do budowania handlowych pustyń, W ub. roku nastąpiło duże zróżnicowanie kierunków inwestowania przez handel, zwłaszcza spółdzielczość „Samopomoc Chłopska” skoncentrowała się przede wszystkim na inwestycjach produkcyjnych (piekarnie, masarnie itp). Stworzone przez resort możliwości i szanse nie zostały wykorzystane. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że 1986 r. był rokiem otwarcia w tej dziedzinie i że nasze kadry nie były do tego jeszcze przygotowane. Padło pytanie o kierunki polityki handlowej w roku 1988. Kanonem tej polityki chcę uczynić zasadę, iż przedsiębiorstwo handlowe zasadniczo różni się od przedsiębiorstwa produkcyjnego i inne do niego trzeba przykładać kryteria ocen systemu finansowego. Nie twierdzę wprawdzie, że powinno być ono opodatkowane w granicach 20–30%, ale nie może równocześnie ponosić identycznych ciężarów podatkowych jak przedsiębiorstwa produkcyjne. Nie w skali ulg leży źródło rozwiązywania tego problemu, ale w długofalowym systemie ekonomicznym. Takie jest nasze stanowisko wobec II etapu reformy, które niebawem będziemy prezentować na posiedzeniu Komisji ds. Wdrażania Reformy.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#JerzyJóźwiak">Kolejny problem, to konieczność wprowadzenia innego systemu bodźców sprzyjających aktywności pracowników handlu. Chodzi przede wszystkim o bardzo ścisłe powiązanie płac, a ściślej mówiąc wynagrodzeń, z obrotami osiąganymi przez placówkę handlową i przedsiębiorstwo handlowe. Uważamy, że prowizją od obrotu powinna być podstawowym elementem wynagrodzenia. Stała jego część - czyli pensja - musi pełnić rolę jedynie uzupełniającą. To podejście wymaga, oczywiście, zlikwidowania kolizji z tzw. 12-procentowym progiem od wynagrodzeń. Nie wyobrażamy sobie jednak innej drogi do poprawy funkcjonowania handlu niż ta. Owa zasada bowiem stwarza dwojakie warunki do poprawy obsługi nabywcy. Po pierwsze, motywuje zarówno przedsiębiorstwa handlowe, jak i personel sklepów do penetracji rynku, do sięgania po towar u producentów, do nawiązywania trwałych umów o dostawy, wzajemnej kooperacji w zbywaniu nadwyżek towarowych. Ma ona ponadto tę zaletę, że każda minuta nie poświęcona nabywcy oznacza praktycznie stratę zarobków. Chcemy, aby sprzedawca miał świadomość, iż za sprzedaż towaru za każde 100 zł - 5 zł np. wpada do jego kieszeni. Przy takiej motywacji wytworzy się zapewne inny stosunek do klienta, o którego trzeba będzie zabiegać i owa zapobiegliwość będzie się indywidualnie opłacać.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#JerzyJóźwiak">O sprawach drobnej wytwórczości i usług już mówiłem. Dodam jedynie, że w ub.r. tempo wzrostu produkcji drobnej wytwórczości było nieznacznie wyższe niż w całej gospodarce. Znacznie wyższe natomiast tempo rozwoju odnotowała drobna wytwórczość. Dostrzegamy tu również ową systemową barierę w postaci podatku od wynagrodzeń. Nie chcę jeszcze przesądzać sprawy, ale wydaje się, że w tym roku uda nam się uzyskać zwolnienie od tego podatku dla niektórych, szczególnie ważnych, usług bytowych. Postulujemy, aby od 1 stycznia 1988 r. zwolnienie to objęło całą sferę działalności usługowej. Miejmy więc nadzieję, że zniknie dysproporcja w tempie rozwoju sfery uspołecznionej drobnej wytwórczości i sfery nie uspołecznionej. Kolejna propozycja w tej dziedzinie dotyczy zwiększenia ulg inwestycyjnych w drobnej wytwórczości, ale przede wszystkim zniesienia uwarunkowań, pod jakimi ulgi te są przyznawane. Uważamy, że jedynym kryterium powinno być to, że inwestycja ma charakter rynkowy i szybko się zwraca.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#JerzyJóźwiak">Jeżeli chodzi o Fundusz Rozwoju Rynku, to proponuję, aby temat ten był przedmiotem odrębnej informacji na którymś z posiedzeń Komisji. Staramy się tak gospodarować tym funduszem, aby nie następowało zamrożenie środków. Roczne bilanse nie są dobrym kryterium oceny, ponieważ z tego funduszu realizujemy bardziej poważne inwestycje o nieco dłuższym cyklu wykonawczym.</u>
<u xml:id="u-6.11" who="#JerzyJóźwiak">Kolejna sprawa to rozwój sieci handlu. Nastąpił niewielki wzrost powierzchni handlowej, ale przyczyną tego stanu rzeczy jest również fakt, iż rok 1986 był kolejnym już rokiem niezrealizowania budownictwa towarzyszącego. Pragnę przypomnieć obowiązującą zasadę oddawania nam 3 z 10 m2 powierzchni handlowo-usługowej dla każdego tysiąca mieszkańców zasiedlających nowe osiedle. W ub. roku otrzymaliśmy połowę tej powierzchni. Stanowi to przyczynek do głębszej refleksji na temat skuteczności działań władz terenowych. Ciągle jeszcze presja na mieszkania skłania do budowania handlowych pustyń.</u>
<u xml:id="u-6.12" who="#JerzyJóźwiak">W ub. roku nastąpiło duże zróżnicowanie kierunków inwestowania przez handel, zwłaszcza spółdzielczość „Samopomoc Chłopska” skoncentrowała się przede wszystkim na inwestycjach produkcyjnych (piekarnie, masarnie itp). Uważamy, iż sposób rozdziału środków inwestycyjnych musi być proporcjonalny do udziału poszczególnych dziedzin działalności spółdzielni (handel, usługi, produkcja) w tworzeniu zysku.</u>
<u xml:id="u-6.13" who="#JerzyJóźwiak">Zgadzam się z posłanką J. Palmowską co do konieczności zmian modelowych w organizacji handlu. Takie prace są w resorcie prowadzone. Jeżeli zaś chodzi o wzajemny stosunek handlu i producentów to tam, gdzie spotykamy się ze zjawiskiem równowagi rynkowej, widać znaczną poprawę. Wiele jednak obszarów rynku nadal znajduje się pod dyktatem monopolistów. Konsekwentne ściąganie kar umownych przez handel doprowadza wielokroć do tego, że producenci nie chcą podpisywać umów z przedsiębiorstwami handlowymi, również umów objętych zamówieniami handlowymi.</u>
<u xml:id="u-6.14" who="#JerzyJóźwiak">Kolejna sprawa dotyczy środków własnych w obrocie. Uważamy, że udział środków własnych musi inaczej się kształtować w handlu żywnością i artykułami przemysłowymi. Mam nadzieję, że zmniejszenie skali podatku dochodowego - które będziemy postulować - zasili środki własne.</u>
<u xml:id="u-6.15" who="#JerzyJóźwiak">Sprawa atestacji; wytyczne do prac atestacyjnych zostały przez resort przygotowane. W handlu państwowym atestacja przebiega w miarę sprawnie, natomiast w handlu spółdzielczym jest bardzo opóźniona.</u>
<u xml:id="u-6.16" who="#JerzyJóźwiak">Problem deficytowości sklepów wiejskich. Placówek wykazujących deficyt jest na wsi 12 tysięcy. Tu również receptą może być zmniejszenie skali podatku dochodowego. Uważamy, że wszelkie decyzje dotyczące ograniczenia afery obsługi nabywców na wsi w imię poprawiania opłacalności (np. dowożenie chleba), muszą być bardzo dokładnie przeanalizowane. Chodzi tu bowiem nie tylko o koszt przedsiębiorstwa, ale o koszt społeczny. Zapewne drożej będzie nas wszystkich kosztować rolnik idący kilka kilometrów po chleb czy inne podstawowe artykuły. Niestety, geografia naszego kraju jest taka, jaka jest. Nie widzę więc możliwości likwidacji takich placówek.</u>
<u xml:id="u-6.17" who="#JerzyJóźwiak">Dążyć będziemy nadal do ograniczania rozdzielnictwa i centralnego sterowania rozdziałem towarów. Z niepokojem jednak zauważamy, że funkcje resortu w tej dziedzinie przejęły w jakimś sensie z jednej strony centrale spółdzielcze handlu państwowego, z drugiej strony - organy administracji terenowych. PIH przeprowadzi analizę tego problemu w III kwartale tego roku.</u>
<u xml:id="u-6.18" who="#JerzyJóźwiak">Kończą się obecnie prace nad projektem uchwały Rady Ministrów dotyczące j sprzedaży węgla. W ślad za tą uchwałą powstanie nowe zarządzenie ministra handlu wewnętrznego i usług. Jest to niezbędne, ponieważ stare przepisy zostały już 12 razy nowelizowane i często sprzedawcy węgla nie bardzo orientują się w obowiązujących zasadach.</u>
<u xml:id="u-6.19" who="#JerzyJóźwiak">Na zakończenie pragnę serdecznie podziękować wszystkim posłom za ich wnikliwą analizę realizacji planu w ub. roku, za zgłoszone uwagi i wnioski, które będziemy wykorzystywać w naszej pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AlojzyBryl">Dziękuję za wypowiedź, a zwłaszcza za informacje dotyczące poczynań resortu przed II etapem reformy gospodarczej. Nasza dyskusja wymaga pewnych konkluzji. Podczas niedawnych obrad wspólnie z Komisją Planu Gospodarczego, Budżetu i Finansów poruszaliśmy problem równowagi rynkowej, której uzyskanie warunkuje pozytywne zmiany w procesie gospodarowania. Niestety, musimy stwierdzić, że sytuacja na rynku nie uległa zasadniczej poprawie, co więcej - zagrożone są niektóre osiągnięte już równowagi cząstkowe. Wydaje się więc, iż postulat przyspieszenia procesu dochodzenia do równowagi jest nadal aktualny.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#AlojzyBryl">Poruszono problem środków „Pewexu”. Wydaje się, iż musimy podtrzymać jeszcze raz nasze stanowisko, iż środki z eksportu wewnętrznego muszą przede wszystkim służyć potrzebom rynku wewnętrznego. Taką zasadę będziemy proponować.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#AlojzyBryl">Równie ważną kwestią jest uczulenie organizacji handlowych i władz terenowych na eliminowanie wszelkich subiektywnych przyczyn utrudniających obsługę konsumenta. Chodzi tu przede wszystkim o zamykanie sklepów, przedłużanie remontów, dostawy towarów przerywające sprzedaż. Władze terenowe zbyt mało uwagi przykładają do tych spraw i tolerują zbyt wiele nieprawidłowości. Rzecz dotyczy nie tylko dużych aglomeracji, ale również małych ośrodków.</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#AlojzyBryl">Kolejny problem to paczkowanie. Uchwaliliśmy dwa dezyderaty na ten temat, a odpowiedź na jeden z nich nie została praktycznie przez nas przyjęta. Powinniśmy więc podkreślić w swojej opinii, że nasza propozycja, aby rozwiązać ten problem do 1990 roku jest propozycją zdecydowaną.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#AlojzyBryl">Stan gastronomii jest obecnie na tyle niepokojący, iż należałoby postulować, aby Komisja wprowadziła ten temat do swojego programu prac. Podobnie rzecz się ma z usługami. Nie bez powodu temat posiedzenia naszej Komisji dotyczy nie tyle stanu usług, co barier, jakie istnieją i utrudniają ich rozwój.</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#AlojzyBryl">Musimy postulować również, aby proces usamodzielniania przedsiębiorstw, a zwłaszcza placówek handlowych, przebiegał znacznie szybciej. Inaczej nie osiągniemy postępu w funkcjonowaniu handlu. Kroki, jakie zapowiedział tu minister handlu wewnętrznego i usług, napawają optymizmem, rzecz w tym, aby ich realizacja spełniła oczekiwania społeczne. To samo dotyczy struktury organizacyjnej handlu, która niestety, jest pochodną systemu rozdzielnictwa. W warunkach bardziej zdecydowanie działających mechanizmów rynkowych, może się ona okazać przestarzała.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#AlojzyBryl">W głosowaniu posłowie jednogłośnie przyjęli sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za 1986 r. w częściach dotyczących Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług. Centralnego Związku Spółdzielni Spożywców „Społem” oraz Centralnego Związku Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#AlojzyBryl">Następnie koreferat dotyczący wykonania budżetu oraz wycinka NPSG 1986–1990 w roku 1986, w częściach dotyczących Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy i Centralnego Związku Rękodzieła Ludowego i Artystycznego „Cepelia”, przedstawiła poseł Stanisława Fabisiak (PZPR): Centralny Związek Spółdzielczości Pracy jest współrealizatorem jednego z najważniejszych celów społeczno-gospodarczych. Usługi bytowe i usługi dla ludności zostały w Centralnym Planie Rocznym określone nieco wyżej poziomu wynikającego z NPSG. Realizacja tych zadań przez spółdzielczość pracy zależała bezpośrednio od zaopatrzenia materiałowego i surowcowego, od stosowanych rozwiązań systemowych oraz możliwości odtworzenia majątku trwałego. W 1986 r. zadania dotyczące sprzedaży usług zostały wykonane w 114,8% przy spadku zatrudnienia ogółem o 0,3%, zaś w nakładztwie o 9,4%, a w usługach bytowych o 4,8%.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#AlojzyBryl">Znaczny wzrost zanotowano w eksporcie, w tym do I obszaru płatniczego o 17,8%, zaś do II obszaru - o 60,7%. Równocześnie jednak pogorszył się wskaźnik opłacalności eksportu z 1,35 w roku 1985 do 1,45 w 1986 r. Wzrost cen dewizowych i podwyżki kursu nie rekompensowały równomiernie i w dostatecznym zakresie zwiększających się kosztów produkcji.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#AlojzyBryl">Porównując w cenach stałych wyniki osiągnięte przez spółdzielczość pracy okaże się, że produkcja sprzedana towarów przemysłowych wzrosła o 3,6%, dostawy towarów na rynek zwiększyły się o 13,7%, a eksport ogółem w cenach transakcyjnych wzrósł o 33,2%.</u>
<u xml:id="u-7.10" who="#AlojzyBryl">Jednakże osiągnięcie tego tempa wzrostu nie oznacza pełnego wykorzystania wszystkich możliwości efektywnego gospodarowania i oszczędzania. Jak wynika z informacji NIK, OZSP nie analizował kosztów produkcji i usług objętych dotacjami, a ponadto na ostateczny wynik gospodarczy wpływ miały innego rodzaju nieprawidłowości. M.in. umowy z odbiorcami wyrobów rynkowych zawierane były z naruszeniem przepisów uchwały nr 207/82 Rady Ministrów, stwierdzono też rażące nieprawidłowości w gospodarowaniu materiałami. W wyniku nienależytego nadzoru spółdzielczość poniosła straty, które następnie wpisano w koszty produkcji. Ta sytuacja odbiła się niekorzystnie na rozwoju spółdzielczości pracy, powodując osłabienie tempa jej wzrostu w porównaniu z całym przemysłem uspołecznionym i innymi formami przemysłu drobnego. Wyjątek stanowi eksport.</u>
<u xml:id="u-7.11" who="#AlojzyBryl">Nie zostały zrealizowane zadania dotyczące usług bytowych i usług dla ludności oraz dostaw towarów na rynek. Nie wykonano również założeń planu co do wzrostu nakładów inwestycyjnych.</u>
<u xml:id="u-7.12" who="#AlojzyBryl">Biorąc pod uwagę utrzymującą się niepełną podaż usług stwierdzić należy, iż pogłębiająca się dysproporcja w stosunku do popytu może wywołać jeszcze większe niezadowolenie społeczne, na skutek dłuższego czasu oczekiwania na wykonanie usług i pogarszającej się dostępności do nich.</u>
<u xml:id="u-7.13" who="#AlojzyBryl">Jednostki organizacyjne spółdzielczości pracy wpłaciły w ub.r. do budżetu państwa 852 mln zł tytułem podatku obrotowego (97,8% zapisu ustawy budżetowej) oraz 664,8 mln zł tytułem podatku dochodowego (126,1% zapisu ustawy budżetowej). Wpływy od spółdzielczości z tytułu przeszacowania zapasów wyniosły 68 mln zł, a z tytułu innych rozliczeń - 295,2 mln zł.</u>
<u xml:id="u-7.14" who="#AlojzyBryl">Spółdzielczość otrzymała także dotacje budżetowe o charakterze przedmiotowym i wykorzystała je w 92%, m.in. na przewozy pasażerskie, produkcję obuwia dziecięcego oraz bonifikaty z tytułu wzrostu marż handlowych.</u>
<u xml:id="u-7.15" who="#AlojzyBryl">Z powyższego stanu rzeczy nasuwa się wniosek, że wykonanie przez spółdzielczość pracy założeń Narodowego Planu Społeczno-Gospodarczego wymaga podjęcia wielu działań zarówno w gospodarce wewnątrzspółdzielczej, jak i poza nią. Działania te powinny polegać przede wszystkie na zdecydowanej poprawie efektywności gospodarowania, udoskonaleniu powiązań kooperacyjnych, organizacji pracy oraz nadzoru, zapewnieniu we własnym zakresie warunków dla rozwoju usług i pracy nakładczej, a także na kontynuowaniu prac związanych z rozwojem bazy surowcowo-materiałowej.</u>
<u xml:id="u-7.16" who="#AlojzyBryl">Niekorzystny wpływ na funkcjonowanie oraz rozwój spółdzielczości pracy, a także na jej wyniki ekonomiczne, miały w przeszłości i mają obecnie zbyt rygorystyczne rozwiązania systemu ekonomiczno-finansowego, w tym zwłaszcza podatku od ponadnormatywnych wypłat wynagrodzeń. Negatywnie rzutuje również na rozwój spółdzielczości pracy brak wielu surowców i materiałów, zdekapitalizowany majątek produkcyjny oraz spadek zatrudnienia wywołany niższymi niż w innych sektorach gospodarki płacami.</u>
<u xml:id="u-7.17" who="#AlojzyBryl">Centralny Związek Spółdzielni Rękodzieła Ludowego i Artystycznego „Cepelia” tworzy nowe i kultywuje tradycyjne wartości kultury materialnej. W r. 1986 „Cepelia” uzyskała korzystne wyniki gospodarcze. Produkcja sprzedana ogółem wzrosła o 8,6%, dostawy towarów na rynek - 17,0% oraz eksport o 31,9%. Na rynkowe ukształtowanie się struktury sprzedaży wpłynął przede wszystkim handel we własnej sieci 350 sklepów detalicznych. Pomocą była również promocja rękodzieła oraz organizowanie różnego rodzaju imprez handlowych, takich jak „Cepeliady”, jarmarki, targi sztuki ludowej, konkursy i wystawy. „Cepelia” dysponowała dość dobrą sytuacją zaopatrzeniową oraz działała sprawnie w rozwiązaniach systemowych, uwzględniających specyfikę wytwórczości rękodzieła ludowego i artystycznego. Produkcja spółdzielni była w 83% przeznaczona na rynek wewnętrzny i w 17% na eksport kierowany w 70% do krajów II obszaru płatniczego.</u>
<u xml:id="u-7.18" who="#AlojzyBryl">Obok tych pozytywów w działalności gospodarczej „Cepelii” występowały również nieprawidłowości. Dotyczyły one błędów planowania, w niektórych jednostkach organizacyjnych oraz wadliwego wprowadzania nowych wzorów do produkcji. W wielu spółdzielniach tempo wzrostu wartości sprzedaży znacznie wyprzedzało ilościowy przyrost produkcji. Zjawiskiem niekorzystnym był spadek zatrudnienia o 2,1%, głównie w nakładztwie, w którym organizacja stanowiska pracy nie wymaga dużych kosztów.</u>
<u xml:id="u-7.19" who="#AlojzyBryl">„Cepelia” nie wykonała w 1986 r. wpłaty do budżetu w wysokości zaliczanej w ustawie. Z tytułu podatku dochodowego zamiast 460 mln zł wpłacono 47,8 mln zł. Nie wykonano także wpłaty z tytułu przeszacowania zapasów na skutek złego zaplanowania dochodów. Wpłaty z tytułu podatku obrotowego były wyższe o 7% od planowanych. Budżet państwa jednak nie finansował żadnych wydatków jednostek zrzeszonych w związku „Cepelia”. Pozytywnym zjawiskiem, które owocowało zmniejszeniem kosztów wytwarzania, były podjęte działania oszczędnościowe. Podsumowując należy podkreślić konieczność zintensyfikowania mecenatu państwa nad działalnością „Cepelii”, zwłaszcza w okresie wkraczania w II etap reformy gospodarczej, aby ochronić polskie rękodzieło będące ważnym składnikiem kultury materialnej.</u>
<u xml:id="u-7.20" who="#AlojzyBryl">Posłanka wniosła o przyjęcie sprawozdań z wykonania planu gospodarczego i budżetu w 1986 r. w częściach dotyczących Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy i Centralnego Związku Spółdzielni Rzemiosła Ludowego i Artystycznego „Cepelia”. Posłowie jednogłośnie przyjęli sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-7.21" who="#AlojzyBryl">Uwagi o sprawozdaniu rządu z realizacji budżetu państwa za 1986 r. oraz wykonania NPSG w części dotyczącej Centralnego Związku Spółdzielni Inwalidów i Centralnego Związku Spółdzielni Niewidomych przedstawił poseł Włodzimierz Kołodziejuk (PZPR): Spółdzielczość inwalidów pozytywnie zrealizowała zadania 1986 r. Stan zatrudnienia inwalidów wzrósł o 3 tys. osób. W warunkach pracy chronionej pracowało 35,5% ogółu zatrudnionych inwalidów i osób z orzeczeniami poradni specjalistycznej. Kontynuowana była wielokierunkowa działalność gospodarcza ze względu na konieczność zatrudnienia inwalidów z różnymi kalectwami i schorzeniami.</u>
<u xml:id="u-7.22" who="#AlojzyBryl">Wartość sprzedaży własnej produkcji i usług wzrosła o 10,6%. Przyrost produkcji odnotowano prawie we wszystkich gałęziach. Wiele jednak spółdzielni nadal odczuwa duże trudności, osiągając niewielką dynamikę wzrostu, a nawet wykazując stagnację. Główne przyczyny, to zły stan techniczny majątku produkcyjnego i braki zaopatrzeniowe. Procesy dekapitalizacji stają się zasadniczym ograniczeniem rytmiczności produkcji i poprawy jakości wyrobów. Mimo zasady „gwarantowanego” zaopatrzenia, spółdzielnie inwalidów odnotowały niedobory polistyrenu niskoudarowego, PCV suspensyjnego, papieru i tektury, przędzy wełnianej i tkanin bawełnianych. Spadł udział produkcji kwalifikowanej jakości.</u>
<u xml:id="u-7.23" who="#AlojzyBryl">Eksport wzrósł o 49%, w tym do krajów II obszaru prawie o 60%. System odpisów dewizowych jest jednym z najskuteczniejszych bodźców do podejmowania produkcji eksportowej, mobilizuje spółdzielnie i przedsiębiorstwa w tym kierunku.</u>
<u xml:id="u-7.24" who="#AlojzyBryl">Dostawy towarów na zaopatrzenie rynku wewnętrznego wzrosły o przeszło 18%, a wartość usług bytowych dla ludności prawie o 10%. Nie ma tu jednak postępu, gdyż wzrost ten wynika z podwyżki cen. Zmniejszyła się nieznacznie liczba zakładów usługowych. Przybyło natomiast 13 sklepów i 6 zakładów gastronomicznych. Realizacja inwestycji była na ogół korzystna, przy czym zwiększył się udział środków finansowych spółdzielni. Średnie płace wyniosły 18.618 zł, a więc były znacznie niższe od średniej krajowej. Nie zrealizowano w pełni wpłat do budżetu.</u>
<u xml:id="u-7.25" who="#AlojzyBryl">Wyniki działalności produkcyjnej spółdzielni niewidomych należy uznać za korzystne. Dotyczy to zarówno wzrostu produkcji sprzedanej, jak i wyrobów rynkowych. Udział produkcji eksportowej jest jeszcze niewielki, ale niektóre spółdzielnie przygotowują się do zwiększenia eksportu. Liczba zatrudnionych niewidomych wzrosła tylko o 16 osób. Jest to zjawisko bardzo niekorzystne, bowiem sporo niewidomych oczekuje na pracę. Wymaga to jednak nakładów inwestycyjnych na tworzenie nowych miejsc pracy.</u>
<u xml:id="u-7.26" who="#AlojzyBryl">Ogólnie biorąc, należy pozytywnie ocenić działalność spółdzielczości inwalidów i spółdzielczości niewidomych.</u>
<u xml:id="u-7.27" who="#AlojzyBryl">Poseł Henryk Szablak (PZPR) zreferował sprawozdanie rządu z realizacji budżetu państwa i wykonania NPSG za 1986 r. wraz z uwagami NIK w części dotyczącej Centralnego Związku Rzemiosła: Przedłożona informacja ujmuje zagadnienia wąsko, buchalteryjnie, nie wypełniając wymogów rzetelnej analizy. Stawia to posłów w trudnej sytuacji. Sprawozdania rządowe są rejestrem zaistniałych zjawisk i nie zawierają wyjaśnień, dlaczego te zjawiska wystąpiły. Pragnę jednocześnie pozytywnie odnieść się do opracowania NIK.</u>
<u xml:id="u-7.28" who="#AlojzyBryl">W licznych specjalnościach gospodarczych i w licznych miejscowościach rzemiosło jest jedynym podmiotem gospodarczym, wypełniającym społeczne zapotrzebowanie na usługi. Dlatego też zjawiskom w tym obszarze należałoby poświęcać więcej uwagi, tym bardziej, że nierzadko wywołują one rezonans polityczny. Wezwanie o bardziej rzetelne oświetlanie spraw rzemiosła w sprawozdaniach budżetowych skierowane było do Ministerstwa Finansów i KP przy RM w bieżącej kadencji już dwukrotnie i, jak dotychczas, pozostaje bez echa.</u>
<u xml:id="u-7.29" who="#AlojzyBryl">Z dokumentów rządowych i CZRz wynika, że w 1986 r. nastąpił dalszy wzrost liczby zakładów rzemieślniczych, ale spośród 247 rzemiosł, w 67 pozycjach liczba zakładów zmniejszyła się, a w dalszych 37 nie zanotowano wzrostu, bądź był on minimalny. Przyczyny tego zjawiska powinny być bliżej zbadane. Przyrost liczby zakładów rzemieślniczych był szybszy w miastach niż na wsi. Zapisy programów i planu nie są więc w tej dziedzinie realizowane. Liczne jednostki terenowej administracji państwowej i rady narodowe nie stwarzają zachęcających warunków do rozwoju rzemiosła. Zakres ulg jest niewielki. Nierównomierny jest także rozwój zakładów w układzie terytorialnym. Wydaje się słuszne, aby zwrócić na to uwagę w naszej opinii.</u>
<u xml:id="u-7.30" who="#AlojzyBryl">Ogólna wartość obrotów rzemiosła wzrosła o przeszło 40%. Nieco niższa była dynamika wzrostu wartości usług dla ludności. Zwraca jednak uwagę pogłębiająca się Od 1982 r. tendencja do zwiększania powiązań rzemiosła z jednostkami gospodarki uspołecznionej kosztem sprzedaży na rzecz ludności. Jest to proces obiektywnie uzasadniony, a ze społecznego punktu widzenia niepożądany, zwiększa bowiem obszar niezaspokojonego popytu ludności. Pożądane byłoby tworzenie mechanizmów powodujących racjonalne proporcje kierunków sprzedaży usług i produkcji rzemiosła.</u>
<u xml:id="u-7.31" who="#AlojzyBryl">Obroty rzemiosła wzrosły o 40%, wpływy do budżetu - o 61%, a przychody o 46%. Może to sugerować, że wzrost obrotów nie jest rezultatem wzrostu sprzedaży w ujęciu rzeczowym, lecz prawie w całości skutkiem dużego wzrostu cen. Teza ta wymaga jednak weryfikacji, a informacje sprawozdań są wąskie i płytkie.</u>
<u xml:id="u-7.32" who="#AlojzyBryl">Podstawowym czynnikiem, rozwoju rzemiosła jest system zaopatrzenia. Wysuwane uprzednio przez Komisję postulaty w sprawie stworzenia takiego systemu są nadal martwym zapisem. Hamuje to rozwój rzemiosła i w dzisiejszych warunkach może być źródłem procederów przestępczych.</u>
<u xml:id="u-7.33" who="#AlojzyBryl">Tezy II etapu reformy zakładają stopniowe odchodzenie od reglamentacji środków produkcji. Byłoby to celowe przy istnieniu równowagi. W chwili obecnej oznaczałoby to znaczne pogorszenie i tak niekorzystnej sytuacji zaopatrzeniowej rzemiosła. Potrzebne są takie rozwiązania, które zapewnią odpowiednią pulę surowców i materiałów dla rzemiosła w okresie dochodzenia do równowagi na rynku zaopatrzeniowym.</u>
<u xml:id="u-7.34" who="#AlojzyBryl">Brak systemu zaopatrzenia rzemiosła ujemnie wpływa na jego możliwości eksportowe. Wprawdzie nastąpił tu wzrost o ponad 33%, lecz wartość eksportu rzemieślniczego stanowi zaledwie 1,1% całości obrotów rzemiosła. Oferta eksportowa polskiego rzemiosła jest bardzo wątła w zestawieniu np. z takim samym partnerem z NRD. Niezbędne są więc systemowe rozwiązania preferujące rozwój tej dziedziny.</u>
<u xml:id="u-7.35" who="#AlojzyBryl">Stymulatorem rozwoju działalności rzemiosła jest polityka podatkowa. Przygotowywana zmiana ustawy o podatku dochodowym niewątpliwie zracjonalizuje dotychczasową politykę podatkową. Wyrażam pogląd zbieżny z opinią CZRz, aby złagodzić progresję w całej skali podatkowej. Rozważyć należy możliwość zastosowania systemu liniowo-progresywnego. Progresja (poniżej stopy podatku liniowego przyjętego dla całej gospodarki) jest niezbędna dla funkcjonowania małych zakładów, głównie usługowych. Podatek liniowy byłby dla nich nadmiernym obciążeniem. Zasadne wydaje się podwyższenie kwoty wolnej od podatku dochodowego do wysokości 2/3 kwoty wolnej w podatku wyrównawczym, co byłoby rozwiązaniem chroniącym interesy znacznej liczby zakładów usługowych, zwłaszcza w małych miastach i na wsi. Wysokość obciążenia dochodu podatkiem powinna uwzględniać potrzebę akumulowania przez rzemieślników środków na tworzenie niezbędnych zapasów materiałowych, inwestycje i remonty, wdrażanie nowych technologii itp. OZRz, jak wynika z przedłożonych sprawozdań, wykonał ze znaczną nadwyżką planowane dochody budżetu.</u>
<u xml:id="u-7.36" who="#AlojzyBryl">Dyskusja:</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#LucjanStępień">Wyniki ekonomiczne zakładów rzemieślniczych uzależnione są od systemu podatkowego i wielkości obciążeń. Ostatnio nastąpił gwałtowny wzrost wpływów podatkowych do budżetu państwa. Wyniosły one w 1986 r. 102 mld zł, czyli o 62% więcej niż w roku poprzednim. Może to być wynikiem wadliwej polityki podatkowej, bez patrzenia w przyszłość. Dysponujemy przykładami świadczącymi, że podejmowane przez Ministerstwo Finansów decyzje są sprzeczne z celami stojącymi u podstaw warunkujących odpowiednie stanowisko resortu. I tak np. w celu obniżenia kosztów budownictwa obiektów służby zdrowia, a konkretnie mebli dla szpitali, obniżono w br. podatek obrotowy z 30 do 4%, a pozostałego wyposażenia wnętrz z 10 do 2%, nie zmieniając wysokości stawek karty podatkowej i opłaty skarbowej. W tej sytuacji stolarze rezygnują z wykonania mebli i urządzeń dla służby zdrowia. W rezultacie Kombinat Budownictwa Ogólnego „ROW” w Rybniku, wznoszący duży obiekt szpitalny, interweniuje o zmianę stawek karty podatkowej i opłaty skarbowej.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#LucjanStępień">Nadmierne obciążenie rzemieślników podatkami powoduje słabe wykorzystanie ich środków produkcji i hamowanie tempa przyrostu produkcji i usług. Sprzyja zatem pogłębianiu inflacji i jest zjawiskiem społecznie szkodliwym. Rzemiosło chce płacić podatki, znana jest też powszechnie aktywność środowiska w świadczeniu na cele społeczne (w ub.r. 856 mln zł). Niech te świadczenia wspomagają społeczeństwo i państwo dzisiaj oraz otwierają perspektywę na przyszłość.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#LucjanStępień">Eksport rzemieślniczy mógłby przynieść państwu o wiele więcej dewiz, gdyby korzystał z pełnego zaopatrzenia w środki produkcji oraz ze zwiększonych ulg przy zakupie maszyn i urządzeń. Rzemiosło mogłoby zmniejszać kosztowny import części zamiennych, gdyby przepisy umożliwiały współpracę z rzemiosłem krajów II obszaru płatniczego. Oto np. w wyniku współpracy Izby Rzemieślniczej w Katowicach z podobną organizacją w Kolonii zarysowały się możliwości tworzenia spółek rzemieślniczych, lecz ustawa wyeliminowała rzemiosło z tej dziedziny współpracy. Wnoszę zatem, aby do tej ustawy wpisać rzemiosło i określić zasady umożliwiające współdziałanie rzemieślnika polskiego z rzemieślnikiem zachodnim na terytorium PRL w oparciu o wspólny kapitał.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JerzyIndra">Sposób prezentowania danych w zakresie budżetu został uregulowany w ustawie „Prawo budżetowe”. Rzemiosło jest wyodrębnione w budżecie. Odpowiednią część podatku od rzemiosła stanowią dochody budżetu terenowego. W opracowaniu OZRz podano jako podatkowe obciążenia z tytułu ubezpieczeń społecznych. Wymagałoby to istotnych zmian w prawie budżetowym. Gdyby w obszarze rzemiosła wyodrębniono podatki miejsko-gminne, resort rolnictwa zażądałby tego samego w imieniu rolników. Prezentacja wszystkich opłat rzemiosła na rzecz budżetu państwa byłaby bardzo utrudniona.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JerzyIndra">W Ministerstwie Finansów przygotowuje się zmianę ustawy o podatku dochodowym. Progresja będzie nie tak dotkliwą, czyli będzie to po myśli posła-sprawozdawcy. Zmiana stawek jest rzeczą trudną, bo stawki ustala się na okres 3-letni. Podatek obrotowy odgrywa zupełnie inną rolę, mianowicie obciąża nabywcę towaru, a nie producenta - rzemieślnika, który wkalkulowywuje go w cenę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WandaKostiuk">Od 8 lat zajmuję się w Komisji Planowania drobną wytwórczością. Nie było przypadku, aby materiały, których zażądała Komisja, nie zostały przez nas dostarczone. Ostatnio nie było takiego żądania.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#WandaKostiuk">Zaopatrzenie drobnej wytwórczości rzeczywiście nie jest najlepsze. Z 21 towarów wyodrębnionych bilansem, tylko w odniesieniu do 8 przewidywane wielkości dostaw są realizowane. Są kłopoty z polichlorkiem winylu i innymi tworzywami, blachami i innymi wyrobami hutniczymi. Na trudności zaopatrzeniowe drobnej wytwórczości zwracaliśmy uwagę w zespole Gospodarki Materiałowej Komisji Planowania. Ale trudności z zaopatrzeniem odczuwamy w całej gospodarce, dotyczą one niemal wszystkich.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#WandaKostiuk">W 1986 r. drobna wytwórczość otrzymała przydziały samochodów i dewiz. I tak np. spółdzielczość pracy ponad 4 mln dolarów, spółdzielczość inwalidzka - 4,9 mln dolarów, spółdzielczość niewidomych ponad 4 mln dolarów, „Cepelia” - 1,1 mln dolarów, rzemiosło - 670 tys. dolarów i spółdzielczość budowlana 60 tys. dolarów. Nie są to wielkie kwoty, ale na pewno pomogły w przezwyciężeniu niektórych trudności zaopatrzeniowych.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#WandaKostiuk">Centralny Związek Spółdzielczości Pracy otrzymał w ub.r. przydział 867 samochodów i 126 ciągników, spółdzielczość inwalidzka - 260 samochodów dostawczych i ciężarowych oraz 30 osobowych, Związek Spółdzielni Niewidomych - 75 samochodów dostawczych i 9 osobowych.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#WandaKostiuk">Bardzo, korzystnie rozwijają się rzemiosła budowlane i te, które wytwarzają materiały budowlane.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StefanRynowiecki">Podstawowa sprawa dla rzemiosła to jego wkład do budżetu państwa. W wielu zapisach prezentowanych w Sejmie mówi się o 7 mld zł, jako o wpływach z gospodarki nie uspołecznionej. Nie są zaś zapisane wpłaty rzemiosła do budżetów terenowych. Są to też znaczne kwoty Za kilka dni Sejmowi zostanie przedstawiony projekt uchwały o nowelizacji podatku obrotowego dla rzemiosła. Wiąże się to z inflacją. Uważamy, że proporcje tego podatku zbyt obciążają działalność gospodarczą rzemiosła i będziemy występować o jego obniżenie.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#StefanRynowiecki">Podatek obrotowy nie wpływa na poziom kosztów, ale na rynku zwycięża towar nie obciążony tym podatkiem. Toteż zagadnienie podatku obrotowego jest dla rzemiosła niezwykle ważne.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JanuszŁukasiak">Pozytywne wyniki uzyskane w 1986 r. są przez spółdzielczość inwalidzką utrzymywane również w tym roku. Dziękujemy za dobrą ocenę naszej pracy.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JanuszŁukasiak">Dla spółdzielczości inwalidzkiej niezmiernie istotną jest sprawa wsadu dewizowego. Boimy się nierespektowania priorytetów zaopatrzeniowych. W tej grze my należymy zawsze do najsłabszych.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#HenrykSzablak">Przedstawione sprawozdania robią wrażenie dokumentów, których jedynym celem jest uzyskanie absolutorium dla określonego ministra. Nie są to materiały obiektywne. Brak w nich konsekwencji. Mówimy na przykład, że rzemiosło się rozwijaj obroty rosną w takim czy innym stopniu, ale trzeba też powiedzieć, ile wyniosło obciążenie podatkowe rzemiosła.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#HenrykSzablak">Do kompetencji naszej Komisji należy ocena pracy handlu, drobnej wytwórczości i rzemiosła. Mamy więc prawo domagać się rzetelnych informacji. Tymczasem w sprawozdaniach nie ma wiele ponad informację GUS. Zatwierdziliśmy NPSG i uważam, że jego realizacja powinna być uważnie śledzona przez administrację państwową.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#WandaKostjuk">Po to jest GUS, żeby nam przedstawiał sprawozdawczość, którą my dopiero analizujemy. Jeśli zaś chodzi o układy terytorialne, to w razie potrzeby możemy otrzymać odpowiednie materiały od władz wojewódzkich.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MariaGolwala">Koledzy z NIK zwrócili nam uwagę na niektóre nieprawidłowości w naszej działalności. Staramy się je usuwać. Celowość środków przeznaczanych na rehabilitację wymaga stałego śledzenia, żeby w niepowołane ręce nie przeciekały ogromne pieniądze.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#MariaGolwala">Gospodarka jest chora i nieefektywna. Odczuwa to także spółdzielczość niewidomych. Jeśli nie otrzymamy odpowiedniej pomocy, znajdziemy się w bardzo trudnych warunkach.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#MariaGolwala">Termin człowiek „niepełnosprawny” bywa nadużywany. Powinniśmy się przede wszystkim zajmować ludźmi ciężko poszkodowanymi prawdziwymi inwalidami, którym trzeba pomóc, a równocześnie wykorzystać ich możliwości i zdolności i poprzez pracę dać im poczucie ludzkiej godności. Mało kto tak jak inwalidzi zdaje sobie sprawę z wartości pracy.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#MariaGolwala">W Polsce nie ma właściwie prowadzonej polityki w stosunku do inwalidów. My chcemy być dobrzy i dawać wszystkim. W bardzo krótkim czasie trzykrotnie wzrosła liczba rentobiorców. Dla wielu ludzi staje się to dobrym interesem. Zwracam uwagę na niebezpieczeństwo tego zjawiska. Nie trzeba się nabierać; na pojęcie niepełnosprawności. Natomiast pomoc naprawdę poszkodowanym inwalidom zwraca się, jest efektywna.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#MariaGolwala">Ponieważ jest źle z materiałami, niektóre prywatne zakłady przenoszą się do inwalidzkich zakładów. Pod ich firmą pracują następnie zdrowi ludzie, korzystając z zaopatrzenia surowcowego dla inwalidów, Z dobrego serca robimy spore błędy.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#MariaGolwala">Chciałabym jeszcze poinformować, że w krajach kapitalistycznych, np. we Francji czy Anglii, gdzie występuje klasyczny wolny rynek, dla inwalidów zarezerwowana jest produkcja dla takich renomowanych firm, jak Leyland czy Rolls-Royce.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JerzyIndra">Istotnie, znaczna część podatków od rzemiosła zasila budżety terenowe. Prawdą jest również, że w prezentacji materiałów ta kwestia nie została uwzględniona, Poseł Alojzy Bryl (SD): Już w ub. r. zgłosiliśmy postulat, aby prezentować nam, w jaki sposób rzemiosło zasila budżety terenowe. Myślę, że ta sprawa powinna być rozstrzygnięta zgodnie z potrzebami naszej Komisji.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JerzyIndra">Kolejna sprawa, na którą pragnę zwrócić uwagę dotyczy dotowania niektórych rodzajów produkcji spółdzielczości pracy. Stawki dotacyjne nie uwzględniają różnic w rentowności poszczególnych spółdzielni, Zjawisko to należy ocenić negatywnie. Sprawa wymaga jednak rozwiązania generalnie, nie tylko w odniesieniu do spółdzielczości pracy.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JerzyIndra">Warto zwrócić uwagę również na dobre wyniki spółdzielczości inwalidów i niewidomych. Mimo złego zaopatrzenia pracują one dobrze. Do rehabilitacji inwalidów budżet nie tylko nie dopłaca, ale również uzyskuje z tego tytułu podatki. Wszyscy znamy trudności zaopatrzeniowe, ale nasza Komisja musi domagać się jednakowego obarczania skutkami niedoborów wszystkich sfer działalności produkcyjnej. Nie mogą mieć miejsca przypadki. eliminowania rzemieślników z dostaw surowców. Taka sytuacja miała miejsce w ub.r., a dotyczyła cementu. Skoro wydajemy koncesje na produkcję określonych materiałów budowlanych, nie możemy w pełni odcinać zaopatrzenia. Ostatnio mamy podobnie do czynienia z tego rodzaju cichym zarządzeniem ministra gospodarki materiałowej i paliwowej, a dotyczy ono zakazu sprzedaży rzemiosłu odpadów tworzyw sztucznych (polietylenu). Jest to absolutnie sprzeczne z zasadami reformy. Postuluję, aby sprawę podatku obrotowego zbadało dokładnie Ministerstwo Finansów i poinformowało nas o wynikach.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#JerzyIndra">Następnie Komisja przyjęła propozycję opinii dotyczącej realizacji planu za 1986 r. oraz budżetu za ten okres w częściach dotyczących Centralnego Związku Spółdzielczości Pracy, Centralnego Związku Spółdzielni Rzemiosła Artystycznego i ludowego „Cepelia”, Związków Spółdzielni Inwalidów, Związku Spółdzielni Niewidomych oraz Centralnego Związku Rzemiosła.</u>
<u xml:id="u-16.4" who="#JerzyIndra">Poseł Czesława Burcon (PZPR) przedstawiła sprawozdanie z działalności zespołu obrotu Towarowego i usług Najwyższej Izby Kontroli: zespół Obrotu Towarowego NIK prowadził kontrole na podstawie planu, który obejmował przede wszystkim tematykę zleconą przez Prezydium Sejmu, Radę Państwa oraz naszą Komisję. Kontrole te ukierunkowane były na najważniejsze, aktualne problemy decydujące o funkcjonowaniu rynku wewnętrznego oraz drobnej wytwórczości. Działalność zespołu obejmowała różnorodne formy, co zwiększało skuteczność kontroli i przynosiło pozytywne jej efekty. Zespół uczestniczył w pracach kontrolnych dotyczących 13 tematów koordynowanych o zasięgu ogólnokrajowym, z czego sam był koordynatorem 6 tematów. Przeprowadził on 76 kontroli, z czego 25 w jednostkach szczebla centralnego. Szkoda, że w sprawozdaniu nie ma informacji o tym, jakie wymierne efekty finansowe uzyskano w wyniku kontroli prowadzonych przez zespół.</u>
<u xml:id="u-16.5" who="#JerzyIndra">Wnioski zespołu zmierzały przede wszystkim do wyeliminowania nieprawidłowości i niepożądanych zjawisk, np. w produkcji wyrobów przemysłowych trwałego użytku, w organizacji handlu tymi wyrobami. Przyczyniały się one do ujawniania złej jakości i braku nowoczesności oraz mankamentów współpracy między jednostkami handlowymi a przemysłowymi. Wyniki kontroli przyczyniały się do usuwania tych niedomagali. Dla realizacji wniosków pokontrolnych podjętych zostało wiele przedsięwzięć, w tym m.in:</u>
<u xml:id="u-16.6" who="#JerzyIndra">- Ministerstwo Handlu Wewnętrznego i Usług w porozumieniu z prezesem Państwowego Arbitrażu Gospodarczego w formie zarządzenia nr 16 ministra handlu wewnętrznego i usług ustaliło system zawierania umów, dotyczących zamówień rządowych;</u>
<u xml:id="u-16.7" who="#JerzyIndra">- na wniosek tegoż ministerstwa do CPR na rok 1986 wprowadzony został zapis nakładający na dostawców obowiązek przestrzegania obowiązujących zasad centralnego sterowania towarami z jednoczesnym ustaleniem sankcji w stosunku do zakładów, które zasad tych nie przestrzegają. Sankcja ta polegała na obowiązku odprowadzenia do budżetu państwa połowy równowartości transakcji towarowych przeprowadzonych niezgodnie z przyjętym trybem.</u>
<u xml:id="u-16.8" who="#JerzyIndra">Ministerstwo Hutnictwa i Przemysłu Maszynowego wystąpiło z wnioskiem objęcia w 1986 r. zamówieniami rządowymi produkcji najbardziej deficytowych wyrobów. Na wniosek tego resortu opracowano program rozwoju produkcji wybranych wyrobów rynkowych na lata 1986–1990.</u>
<u xml:id="u-16.9" who="#JerzyIndra">Znaczna część wystąpień pokontrolnych zespołu skierowana została do władz administracyjnych i gospodarczych szczebla centralnego. Przedstawiciele zespołu uczestniczyli w kolegiach Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług, poświęconych analizie wykonania wniosków pokontrolnych.</u>
<u xml:id="u-16.10" who="#JerzyIndra">Istnieje - jak się wydaje - potrzeba, aby wraz ze sprawozdaniem NIK przedstawiana była przez rząd informacja o realizacji wniosków i zaleceń pokontrolnych wysuwanych przez tę instytucję pod adresem administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-16.11" who="#JerzyIndra">Zespół prowadził również kontrolę zasadności skarg i wniosków nadsyłanych przez obywateli, a dotyczących działalności handlu. W sprawozdaniu brak informacji o liczbie skarg w 1986 r. w porównaniu z rokiem poprzednim oraz głównych tematów narzekań obywateli. Zespół utrzymywał stałą współpracę z naszą Komisją i opracował dla jej potrzeb wiele aktualnych informacji. Materiały, wzbogacone dodatkowymi uwagami zgłoszonymi przez dyrektora zespołu na posiedzeniach Komisji, były wykorzystywane przy formułowaniu dezyderatów i opinii. Proponuję udzielenie przez sejmową Komisję Rynku Wewnętrznego, Drobnej Wytwórczości i Usług absolutorium dla działalności zespołu Obrotu Towarowego i Usług NIK w 1986 r.</u>
<u xml:id="u-16.12" who="#JerzyIndra">Komisja przyjęła jednogłośnie sprawozdanie zespołu NIK, wyrażając podziękowanie dla jego pracowników i dyrektora oraz uchwaliła opinię na temat pracy zespołu.</u>
<u xml:id="u-16.13" who="#JerzyIndra">W kolejnym punkcie porządku dziennego Komisja rozpatrzyła odpowiedź na opinię nr 9 w sprawie wykorzystania surowców lokalnych, wtórnych i odpadowych drobnej wytwórczości.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#CzesławaBurcon">Sieć punktów skupu na terenach miast, szczególnie w nowych osiedlach, jest niewystarczająca. Jedynym rozwiązaniem jest lokalizacja kontenerów wolnostojących. Nie można się zgodzić z poglądem, iż sieć punktów skupu spółdzielczości wiejskiej zapewnia realizację zadań bieżących i do 1990 r.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#CzesławaBurcon">Z braku możliwości importu kompensacyjnego maszyn i urządzeń do przetwórstwa surowców wtórnych należałoby położyć akcent na uruchamianie przedsiębiorstw zagranicznych lub z udziałem tego kapitału. Urząd Wojewódzki we Wrocławiu prowadzi negocjacje z przedsiębiorcą austriackim w sprawie uruchomienia technologii kompostowania odpadów komunalnych, stłuczki szklanej, złomu gumowego itp.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#CzesławaBurcon">Wskazane jest dofinansowywanie, wzorem NRD, skupu niemetalicznych surowców wtórnych, zwolnienie branży surowców wtórnych z podatku dochodowego na pewien okres, jak w przypadku zbieraczy prywatnych, dla uzyskania dodatkowych środków na rozwój oraz wprowadzenie mechanizmów ekonomicznych czyniących skup opakowań szklanych przez przemysł spożywczy bardziej opłacalnym od dostaw nowych opakowań z hut szkła.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#CzesławaBurcon">Bank informacji „BRAMAT” obejmuje tylko wybrane, reprezentatywne jednostki gospodarcze z terenu województwa, co nie daje obrazu powstawania odpadów, chociażby wybranych grup asortymentowych.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#CzesławaBurcon">Stosowanie odpadów zamiast materiałów pierwotnych może mieć miejsce w przypadku, gdy cena odpadów jest niższa od ceny surowca pierwotnego, a często w przypadku tworzyw sztucznych jest odwrotnie.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#CzesławaBurcon">Problem surowców wtórnych leży nie po stronie ich skupu, lecz zagospodarowania i transportu. Np. jednoczesne remonty zakładów papierniczych w kwietniu i maju br. uniemożliwiły dostawy makulatury. PKP często wstrzymuje dostawy wagonów ze złomem do miejsca przerobu. Huty odmawiają przyjmowania złomu lub kwestionują jego klasyfikację. Zakłady papiernicze nie zgadzają się na podniesienie ceny zbytu makulatury, co uniemożliwia podniesienie ceny skupu od ludności wynoszącej obecnie 6 zł za 1 kg.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AlojzyBryl">Wszystko to adresowane jest raczej do Ministerstwa Gospodarki Materiałowej i Paliwowej. Może więc poseł Cz. Burcon zechciałaby skierować w tej sprawie interpelację do ministra J. Woźniaka?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#JanWieloch">Chodziło nam o realizację uchwały RM, która wymieniała jako odpowiedzialnego - ministra gospodarki materiałowej i paliwowej. Minister J. Jóźwiak odpowiedział tylko w zakresie swoich kompetencji, a to, co jest istotą sprawy zupełnie zginęło. Odpowiedź jest bardzo dobra, ale niepełna. Nie ma odpowiedzi w części, która powinna być skierowana do ministra gospodarki materiałowej i paliwowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AlojzyBryl">W takim razie będziemy musieli prosić o uzupełnienie odpowiedzi. Sprawy sieci skupu przedsiębiorstw zagranicznych drobnej wytwórczości, dofinansowania skupu surowców niemetalicznych trzeba byłoby ująć w uzupełniającym materiale.</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#AlojzyBryl">Uzgodniono, że na następne posiedzenie przedłożone będzie odpowiednie opracowanie.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#AlojzyBryl">Komisja rozpatrzyła z kolei odpowiedź wicepremiera M. Gorywody na dezyderat nr 16 w sprawie klasyfikacji przez GUS niektórych wyrobów własnych wykorzystywanych przez przedsiębiorstwo w procesie świadczenia usług.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MieczysławOsika">Odpowiedź jest pozytywna, po naszej myśli. Byłoby jeszcze lepiej, gdyby w niej odnotowano, od jakiej daty zostało to wcielone w życie. Cieszę się, że sprawa, z którą wystąpiliśmy 29 kwietnia br., została bardzo szybko załatwiona po naszej myśli.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#MieczysławOsika">Odpowiedź na dezyderat nr 16 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#MieczysławOsika">Na zakończenie rozpatrzono sprawy bieżące.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>