text_structure.xml 281 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 11)</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Przewodniczą na posiedzeniu Marszałek Sejmu Dyzma Gałaj oraz wicemarszałkowie Andrzej Werblan i Andrzej Benesz)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#DyzmaGałaj">Otwieram posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#DyzmaGałaj">Powołuję na sekretarzy posłów Wacława Jagodzińskiego i Stanisława Nowińskiego.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#DyzmaGałaj">Protokół i listę mówców prowadzi poseł Wacław Jagodziński.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#DyzmaGałaj">Proszę Posłów Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#DyzmaGałaj">Protokół 13 posiedzenia Sejmu uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono do niego żadnych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#DyzmaGałaj">Prezydium Sejmu usprawiedliwia nieobecność na posiedzeniu tych posłów, których nazwiska będą umieszczone w załączniku do protokołu dzisiejszego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#DyzmaGałaj">Ustalony w dniu 11 bm. przez Prezydium Sejmu porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został Obywatelom Posłom doręczony.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#DyzmaGałaj">Informuję, że od obywatela posła Władysława Gomułki wpłynęło pismo, w którym zgłosił on rezygnację ze stanowiska członka Rady Państwa.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#DyzmaGałaj">W związku z tym Prezydium Sejmu — po porozumieniu z Konwentem Seniorów — proponuje uzupełnienie dzisiejszego porządku dziennego przez dodanie jeszcze jednego punktu, jako punktu drugiego, w brzmieniu następującym:</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#DyzmaGałaj">„2. Zmiana w składzie Rady Państwa”.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#DyzmaGałaj">W związku z tym numeracja dalszych punktów porządku dziennego ulegnie odpowiedniej zmianie.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#DyzmaGałaj">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos w sprawie porządku dziennego?</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#DyzmaGałaj">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#DyzmaGałaj">Uważam zatem, że Sejm porządek dzienny, przedstawiony przez Prezydium Sejmu, zatwierdził.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#DyzmaGałaj">Przystępujemy do punktu 1 porządku dziennego: Projekt uchwały Sejmu w sprawie obsadzania mandatu poselskiego w okręgu wyborczym nr 20 (Bielsko-Biała) druk nr 77.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#DyzmaGałaj">Wysoki Sejmie! W okręgu wyborczym nr 20 wygasł mandat poselski w związku ze śmiercią posła Franciszka Waniołki. W myśl art. 77 Ordynacji wyborczej do Sejmu, Sejm może obecnie po stwierdzeniu w dniu 28 kwietnia br. wygaśnięcia mandatu posła Franciszka Waniołki podjąć uchwałę o wstąpieniu na jego miejsce tego spośród nie wybranych posłami kandydatów, który uzyskał kolejno największą liczbę głosów, a w międzyczasie nie utracił prawa wybieralności.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#DyzmaGałaj">Na podstawie danych Państwowej Komisji Wyborczej Prezydium Sejmu stwierdziło, że tym spośród nie wybranych kandydatów, który w okręgu wyborczym nr 20 uzyskał największą liczbę głosów, jest obywatelka Maria Kasperek, która posiada prawo wybieralności.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#DyzmaGałaj">Ob. Maria Kasperek, zamieszkała w Bielsku-Białej, z zawodu włókniarz, pracuje w Zakładach im. Rychlińskiego na stanowisku nastawiacza maszyn przędzalniczych, jest członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#DyzmaGałaj">W związku z powyższym, Prezydium Sejmu proponuje Wysokiemu Sejmowi podjęcie uchwały, której treść została zamieszczona w doręczonym Obywatelom Posłom druku nr 77.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#DyzmaGałaj">Czy ktoś z Obywateli Posłów pragnie w tej sprawie zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#DyzmaGałaj">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#DyzmaGałaj">Wobec tego przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#DyzmaGałaj">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem uchwały w sprawie obsadzenia mandatu poselskiego w okręgu wyborczym nr 20, zamieszczonej w druku sejmowym nr 77 — zechce podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#DyzmaGałaj">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#DyzmaGałaj">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#DyzmaGałaj">Kto się wstrzymał od głosu? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#DyzmaGałaj">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie obsadzenia mandatu poselskiego w okręgu wyborczym nr 20, a tym samym obywatelka Maria Kasperek uzyskała mandat posła na Sejm PRL.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#DyzmaGałaj">Obywatelka poseł Maria Kasperek zgłosiła się do złożenia ślubowania poselskiego.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#DyzmaGałaj">14 posiedzenie z 20 maja 1971 r.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#DyzmaGałaj">Proszę Obywatelkę Posła o zbliżenie się do Prezydium w celu złożenia ślubowania.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#DyzmaGałaj">Proszę wszystkich obecnych o powstanie z miejsc.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#komentarz">(Wszyscy wstają)</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#komentarz">(Czyta rotę ślubowania)</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#DyzmaGałaj">„Ślubuję uroczyście jako poseł na Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pracować dla dobra Narodu Polskiego i pogłębiać jego jedność, przyczyniać się do umacniania więzi władzy państwowej z ludem pracującym miast i wsi, czynić wszystko dla utrwalenia niepodległości i suwerenności, dla pomyślnego, socjalistycznego rozwoju Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MariaKasperek">Ślubuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#DyzmaGałaj">Stwierdzam, że poseł Maria Kasperek złożyła ślubowanie poselskie.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#DyzmaGałaj">Życzę serdecznie Koleżance dobrych osiągnięć i sukcesów w pracy poselskiej, którą Koleżanka rozpoczyna w dniu dzisiejszym.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#DyzmaGałaj">Przystępujemy do punktu 2 porządku dziennego: Zmiana w składzie Rady Państwa.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#DyzmaGałaj">Proponuję, aby Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przychylił się do prośby obywatela posła Władysława Gomułki o odwołanie go ze stanowiska członka Rady Państwa.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#DyzmaGałaj">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm przyjął tę propozycję.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#DyzmaGałaj">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#DyzmaGałaj">Stwierdzam zatem, że Sejm Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przychylił się do prośby obywatela posła Władysława Gomułki o odwołanie go ze stanowiska członka Rady Państwa.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#DyzmaGałaj">Przystępujemy do punktu 3 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości o rządowych projektach ustaw:</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#DyzmaGałaj">1) Prawo o wykroczeniach (druki nr 19 i 72),</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#DyzmaGałaj">2) Przepisy wprowadzające Prawo o wykroczeniach (druki nr 20 i 73).</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#DyzmaGałaj">Głos ma sprawozdawca poseł Paweł Dąbek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PawełDąbek">Wysoki Sejmie! Na posiedzeniu Sejmu w dniu 15 kwietnia 1970 roku odbyło się pierwsze czytanie projektów ustaw dotyczących wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PawełDąbek">Zamykając ówczesną debatę, Wysoki Sejm odesłał przedstawione projekty ustaw do Komisji Spraw Wewnętrznych i Komisji Wymiaru Sprawiedliwości w celu wspólnego ich rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PawełDąbek">Zgodnie z życzeniem zawartym w wypowiedziach przedstawicieli klubów poselskich Prezydium Sejmu przesłało projekt ustawy — Prawo o wykroczeniach i projekt Przepisów wprowadzających Prawo o wykroczeniach przed rozpatrzeniem ich przez komisje sejmowe — do wojewódzkich zespołów poselskich z zaleceniem zorganizowania nad nimi szerokiej dyskusji publicznej.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PawełDąbek">Taką dyskusję przeprowadziły w 1970 roku wojewódzkie zespoły poselskie przy współudziale terenowych komitetów Frontu Jedności Narodu.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PawełDąbek">Spotkań posłów z wyborcami, poświęconych skonsultowaniu i omówieniu projektu ustawy Prawo o wykroczeniach odbyło się w okresie od maja do września 1970 r. ponad 2 300. Wzięło w nich udział około 170 tysięcy obywateli, spośród których zabrało głos około 20 tysięcy osób.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PawełDąbek">Zainteresowanie dyskutantów skupiało się na takich sprawach, jak zwalczanie chuligaństwa, bezpieczeństwo i porządek na drogach publicznych, ochrona konsumenta, odpowiedzialność rodziców za wykroczenia nieletnich itp. Postulowano konieczność surowszych represji wobec sprawców dokuczliwych wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PawełDąbek">Wszystkie zgłoszone w dyskusji terenowej uwagi, poprawki i wnioski zostały wszechstronnie przeanalizowane przez wspólną podkomisję, powołaną przez Komisję Spraw Wewnętrznych i Komisję Wymiaru Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#PawełDąbek">Ożywiona dyskusja nad projektem ustawy Prawo o wykroczeniach toczyła się też na łamach prasy codziennej, czasopism zarówno społecznych, jak i prawniczych. Ukazało się dotychczas ponad 350 publikacji na temat poszczególnych problemów, zawartych w projekcie nowego Prawa o wykroczeniach.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#PawełDąbek">Do Komisji Spraw Wewnętrznych i Komisji Wymiaru Sprawiedliwości wpłynęły także propozycje poprawek z sejmowych Komisji: Handlu Wewnętrznego, Komunikacji i Łączności oraz Zdrowia i Kultury Fizycznej. Komisje te zgodnie z uchwałą Sejmu rozpatrzyły interesujące je części projektów ustaw. Ich propozycje zostały rozpatrzone przy ustalaniu treści poprawek do projektu nowej ustawy o wykroczeniach.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#PawełDąbek">Ta metoda pracy umożliwiła przekazanie do Sejmu uwag i wniosków, będących wyrazem najszerszej opinii społecznej odnośnie do kierunku i sposobu dalszej ochrony porządku publicznego i wzmacniania dyscypliny społecznej obywateli naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#PawełDąbek">Odbyło się ogółem 13 posiedzeń podkomisji i 3 wspólne posiedzenia Komisji: Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#PawełDąbek">W wyniku nadesłanych uwag z dyskusji terenowej, od zainteresowanych komisji sejmowych oraz przeprowadzonej przez samą podkomisję gruntownej analizy poszczególnych artykułów obu projektów ustaw na posiedzeniach podkomisji, podkomisja zgłosiła ogółem 95 propozycji poprawek — formalnych i merytorycznych — do obu projektów ustaw. Propozycje podkomisji były przedmiotem obrad na wspólnych posiedzeniach Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości. Wynikiem tych posiedzeń są propozycje poprawek zamieszczone w doręczonych obywatelom posłom drukach sejmowych nr 72 i 73.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#PawełDąbek">Pragnę obecnie przedstawić Wysokiej Izbie stanowisko Komisji Spraw Wewnętrznych i Komisji Wymiaru Sprawiedliwości odnośnie do projektów ustaw: Prawo o wykroczeniach i Przepisy wprowadzające Prawo o wykroczeniach oraz omówić i wyjaśnić cel najważniejszych proponowanych przez obie komisje poprawek.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#PawełDąbek">Na wstępie pragnę zaznaczyć, że Komisje Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości, w których imieniu mam zaszczyt przemawiać, zgłaszają wniosek, aby nadesłanym do Sejmu przez Rząd projektom ustaw — Prawo o wykroczeniach i Przepisy wprowadzające Prawo o wykroczeniach nadać nazwę: Kodeks wykroczeń i Przepisy wprowadzające Kodeks wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#PawełDąbek">Wysoki Sejmie! Obowiązujące dotychczas Prawo o wykroczeniach z 1932 r. nie odpowiada już istniejącej rzeczywistości w naszym kraju. W społeczeństwie polskim, budującym socjalizm, nastąpiły istotne zmiany społeczno-polityczne i gospodarcze. W związku z tym należało ustalić nowe formy kształtowania zasad współżycia społecznego, utrzymania porządku publicznego, przestrzegania dyscypliny społecznej — jakie stały się niezbędne w Polsce Ludowej. Wymagało to opracowania nowego, dostosowanego do potrzeb naszego rozwoju, projektu nowej ustawy o wykroczeniach.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#PawełDąbek">Zdaniem obu sejmowych komisji, które mam zaszczyt reprezentować, przedłożony projekt Kodeksu wykroczeń odpowiada tym wymogom. Jego podstawowe założenia można scharakteryzować następująco: część ogólna stanowi pełną kodyfikację ogólnych zasad dotyczących odpowiedzialności i wymiaru kary za wykroczenia, część szczególna obejmuje ponad 90% wykroczeń spośród tych, które najczęściej występują w praktyce.</u>
          <u xml:id="u-5.16" who="#PawełDąbek">Projekt Kodeksu wykroczeń uwzględnia między innymi następujące zjawiska.</u>
          <u xml:id="u-5.17" who="#PawełDąbek">Niektóre wykroczenia utraciły swe dawne znaczenie społeczne, natomiast inne zaczęły stawać się coraz bardziej dokuczliwe i przeszkadzać obywatelom w spokojnej pracy i wypoczynku. Wskutek migracji ludności do budujących się ośrodków przemysłowych i związanej z tym zmiany warunków życia w nowym środowisku wzrasta liczba wykroczeń, popełnionych pod wpływem alkoholu oraz wykroczeń o charakterze chuligańskim. Poza tym w związku z rozwijającą się u nas motoryzacją, zwiększa się nieproporcjonalnie szybko liczba wykroczeń drogowych, w tym szczególnie groźne w skutkach wypadki prowadzenia pojazdu w stanie wskazującym na użycie alkoholu. Te sprawy należało potraktować odpowiednio do ich skutków społecznych.</u>
          <u xml:id="u-5.18" who="#PawełDąbek">Projekt Kodeksu wykroczeń uwzględnia również i inne zjawiska, zaobserwowane w naszym życiu społecznym.</u>
          <u xml:id="u-5.19" who="#PawełDąbek">Nastąpił u nas wzrost poziomu świadomości prawnej i dyscypliny społecznej obywateli. Znalazło to swój wyraz w spadku ogólnej liczby wykroczeń. W latach 1955–1960 kolegia karno-administracyjne rozpatrywały w ciągu roku przeciętnie około miliona spraw. Natomiast już od roku 1961 liczba spraw utrzymuje się na poziomie około 500 tysięcy.</u>
          <u xml:id="u-5.20" who="#PawełDąbek">Zjawisko to ma wpływ na kierunek polityki karnej, polegającej na częstszym odchodzeniu od represji karnej i coraz śmielszym sięganiu po środki o dolegliwości czysto moralnej. Podstawową przesłanką, która warunkuje prawidłową realizację tego nowego kierunku polityki karnej jest coraz szerszy udział społeczeństwa w walce z naruszeniami porządku publicznego.</u>
          <u xml:id="u-5.21" who="#PawełDąbek">Tym celom służy, między innymi, uznanie w projekcie Kodeksu wykroczeń nagany za karę zasadniczą (art. 18) i wprowadzenie nowej kary: ograniczenia wolności (art. 18, 20 do 23). Są to postanowienia nie znane w dotychczasowym ustawodawstwie odnoszącym się do wykroczeń. Świadczą one, że projekt uwzględnia nie tylko potrzebę represji karnej, lecz także, nie w mniejszej mierze, potrzebę wykorzystywania środków oddziaływania wychowawczego. Znajduje to także wyraz w przewidzianym szerszym włączeniu zakładów pracy do realizacji tego celu wychowawczego, a poza tym włączeniu do realizacji wymienionego celu również i organizacji społecznych (art. 39 i 40).</u>
          <u xml:id="u-5.22" who="#PawełDąbek">Do szczególnie istotnych nowości w projekcie ustawy można zaliczyć ponadto wzbogacenie katalogu kar dodatkowych w art. 28, przy tym kara dodatkowa może występować jako samoistny środek oddziaływania (art. 38 § 3).</u>
          <u xml:id="u-5.23" who="#PawełDąbek">Wysoki Sejmie! Zaletą projektu Kodeksu wykroczeń jest to, że poszerza on postępowy kierunek uspołeczniania wymiaru sprawiedliwości i stopniowego przechodzenia od represji karnej do społecznych środków wychowawczych. Przejawia się to m.in. w przesuwaniu drobniejszych spraw z kompetencji kolegiów do rozpatrzenia przez Sądy społeczne, kolektywy pracownicze i organizacje społeczne.</u>
          <u xml:id="u-5.24" who="#PawełDąbek">Proces ten jednakże nie oznacza pobłażliwości dla sprawcy. Dlatego wielkiego znaczenia nabiera sprawa rozwarstwiania wykroczeń. Społeczeństwo żąda surowego karania chuliganów i recydywistów, złodziei i spekulantów. Realizacja tego postulatu jest zawarta w przedłożonym Wysokiemu Sejmowi projekcie Kodeksu wykroczeń. W tych przypadkach, gdy czyn charakteryzuje się większym niebezpieczeństwem społecznym i ujawnia się zła wola oraz demoralizacja sprawcy — projekt ustawy przewiduje surowsze środki oddziaływania na sprawcę. Jednakże tam, gdzie popełnienie wykroczenia następuje przez lekkomyślność czy w sposób przypadkowy, a samo wykroczenie jest mniejszej wagi, projekt Kodeksu nie tylko łagodzi represje, ale zezwala również na odstąpienie od niej i zastosowanie pozakarnych środków wychowawczych.</u>
          <u xml:id="u-5.25" who="#PawełDąbek">Sprawie stosowania pozakarnych środków wychowawczych poświęcony jest cały rozdział III projektu Kodeksu wykroczeń. U podłoża jego artykułów 39 i 40 leży zasada, iż odpowiedzialność karna za wykroczenie powinna następować dopiero wówczas, gdy środki oddziaływania wychowawczego okażą się nieskuteczne.</u>
          <u xml:id="u-5.26" who="#PawełDąbek">Projekt Kodeksu wykroczeń wprowadził oddziaływanie pozakarne na dwóch płaszczyznach: po ujawnieniu wykroczenia, gdy sprawa nie jest kierowana do kolegium (art. 39), co jest nowością, i po skierowaniu sprawy do kolegium (art. 40).</u>
          <u xml:id="u-5.27" who="#PawełDąbek">Art. 39 § 1 projektu Kodeksu wykroczeń stanowi, że w stosunku do sprawcy czynu można poprzestać na zastosowaniu środków oddziaływania wychowawczego wystarczających do wdrażania sprawcy do poszanowania prawa i przestrzegania zasad współżycia społecznego i nie kierować wniosku do kolegium.</u>
          <u xml:id="u-5.28" who="#PawełDąbek">Nad prawidłowym korzystaniem z przepisu art. 39 projektu Kodeksu wykroczeń będzie czuwać prokurator. W myśl art. 39 § 2 projektu Kodeksu wykroczeń, jeżeli interes społeczny będzie za tym przemawiał, prokurator może skierować do kolegium sprawę, w której poprzestano na zastosowaniu środka wychowawczego.</u>
          <u xml:id="u-5.29" who="#PawełDąbek">Niektóre przepisy części szczególnej projektu Kodeksu wykroczeń wprost stanowią, że czyn staje się karalny dopiero wówczas, gdy sprawca popełnia go pomimo uprzedniego zastosowania wobec niego środków egzekucji administracyjnej. Głosi to np. art. 109 projektu Kodeksu wykroczeń, dotyczący niepoddania się obowiązkowemu szczepieniu lub badaniu stanu zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-5.30" who="#PawełDąbek">Wymienione postanowienia art. 39 i 40 nie stoją jednak na przeszkodzie, ażeby wobec niektórych osób, zwłaszcza sprawców czynów o większym potencjale społecznego niebezpieczeństwa i sprawców niepoprawnych, stosować także środki represyjne.</u>
          <u xml:id="u-5.31" who="#PawełDąbek">Mówiąc o przepisach, zmierzających do dalszej aktywizacji społeczeństwa i poszczególnych obywateli w zwalczaniu wykroczeń, wspomnieć należy jeszcze o postanowieniach art. 15 § 2 projektu Kodeksu wykroczeń. Przepis ten uznaje za działanie w obronie koniecznej nie wynikającą z obowiązku służbowego interwencję obywatela w celu przywrócenia spokoju i porządku publicznego. Tym samym, interweniujący obywatel staje się pomocnikiem organów państwowych w realizacji zadań z dziedziny ochrony ładu i porządku publicznego.</u>
          <u xml:id="u-5.32" who="#PawełDąbek">Wysoki Sejmie! Przy uzasadnianiu przedłożonych poprawek pominę poprawki o charakterze formalnym. Polegają one na zmianie redakcji przepisu bez naruszenia jego treści. Ważniejsze poprawki o charakterze merytorycznym będę omawiał według kolejności artykułów projektu Kodeksu wykroczeń i projektu ustawy Przepisy wprowadzające Kodeks wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-5.33" who="#PawełDąbek">Dla ujednolicenia równoważników pieniężnych jednego dnia aresztu, występujących w art. 10 § 2 i w art. 25 § 1, Komisje Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości proponują Wysokiej Izbie przyjęcie w § 2 art. 10 grzywny od 50 do 150 zł. Ponadto Komisje proponują uzupełnienie art. 10 nową regulacją (§ 3), która stanowi, iż nawiązka orzeczona za wykroczenie nie podlega wykonaniu, gdy orzeczono nawiązkę za przestępstwo, w razie zaś jej uprzedniego wykonania zalicza się ją na poczet nawiązki orzeczonej za przestępstwo.</u>
          <u xml:id="u-5.34" who="#PawełDąbek">W art. 25 proponuje się podwyższenie (z 300 do 1000 złotych) granicy grzywny, powyżej której można będzie orzekać zastępczą karę aresztu. Pozwoli to na większe ograniczenie możliwości stosowania krótkoterminowych kar aresztu za wykroczenia. Chodzi bowiem o zapłacenie grzywny przez sprawcę wykroczenia, a nie o osadzenie go w areszcie.</u>
          <u xml:id="u-5.35" who="#PawełDąbek">W celu wzmocnienia ochrony mienia społecznego proponuje się, ażeby wśród wymienionych w art. 33 § 4 okoliczności obciążających przy wymiarze kary znalazło się przede wszystkim „działanie sprawcy wykroczenia na szkodę mienia społecznego”. Zaś w pkt 8 tegoż § 4 art. 33 proponujemy — zgodnie z wnioskiem wojewódzkich zespołów poselskich — poprawkę prowadzącą do tego, iż okolicznością obciążającą będzie nie tylko popełnienie wykroczenia wspólnie z małoletnim, ale i podżeganie oraz udzielanie pomocy małoletniemu przy popełnieniu wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-5.36" who="#PawełDąbek">Wiele krytycznych uwag w dyskusji sejmowych komisji wywołał przepis art. 48, jako nadmiernie penalizujący życie, mogący w konsekwencji hamować zdrową i twórczą krytykę. Brzmiał on, jak następuje: „Kto w miejscu publicznym demonstracyjnie okazuje lekceważenie dla instytucji państwowej lub organizacji społecznej — podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”. W nowej, zaproponowanej przez komisje, redakcji daje on ochronę przed wykroczeniem już tylko takim podstawowym dobrom, jakie chroni art. 270 § 1 Kodeksu karnego. Są to Naród Polski, Polska Rzeczpospolita Ludowa, jej ustrój i naczelne organy.</u>
          <u xml:id="u-5.37" who="#PawełDąbek">Obie Komisje Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości proponują Wysokiej Izbie — zgodnie z wnioskami z dyskusji na podkomisji — zmianę przewidzianych w projekcie zagrożeń, a mianowicie:</u>
          <u xml:id="u-5.38" who="#PawełDąbek">— skreślenie w art. 51 kary aresztu, gdyż nie ma potrzeby zaostrzenia dotychczasowej sankcji, jaką jest kara grzywny za wykroczenia odnoszące się do zgromadzeń;</u>
          <u xml:id="u-5.39" who="#PawełDąbek">— skreślenie w art. 52 postanowienia o dodatkowej karze przepadku materiałów bibliotecznych, jako niewspółmiernie surowej w stosunku do sankcji karnej i wagi czynu. W wypadku, gdyby udostępniane publicznie pisma czy druki zawierały treść godzącą w interesy państwa — czyn podpadnie pod art. 273 Kodeksu karnego, przewidujący możliwość orzeczenia przepadku przedmiotów przestępstwa.</u>
          <u xml:id="u-5.40" who="#PawełDąbek">Poza tym obie Komisje proponują:</u>
          <u xml:id="u-5.41" who="#PawełDąbek">— uzupełnienie sankcji karnych w celu uelastycznienia środków represji poprzez dodanie kary aresztu w artykułach 81 § 1 i 90 § 1; ponadto dodanie kary ograniczenia wolności w art. 140 § 1, grzywny do 3 000 zł w art. 56 § 1 i nagany w artykułach 80 § 2 i 134.</u>
          <u xml:id="u-5.42" who="#PawełDąbek">Poprawki te mają na celu ujednolicenie sankcji, grożących za nieostrożne obchodzenie się z materiałami wybuchowymi i nieostrożne obchodzenie się z ogniem oraz zaostrzenie sankcji za nieudzielenie pomocy ofierze wypadku drogowego; poza tym chodzi o zaostrzenie sankcji za naruszenie przepisów meldunkowych i ułatwienie zwalczania żebractwa.</u>
          <u xml:id="u-5.43" who="#PawełDąbek">Obie Komisje proponują dalej:</u>
          <u xml:id="u-5.44" who="#PawełDąbek">— uzupełnienie art. 78 nowym paragrafem 3 przewidującym możliwość orzekania obowiązku przywrócenia do stanu poprzedniego, a to w celu zwiększenia ochrony wałów przeciwpowodziowych;</u>
          <u xml:id="u-5.45" who="#PawełDąbek">— zaostrzenie w art. 137 § 2 kar do górnej ich granicy stosownie do znacznego, społecznego niebezpieczeństwa czynów polegających na niszczeniu zadrzewień ochronnych i przydrożnych;</u>
          <u xml:id="u-5.46" who="#PawełDąbek">— zaostrzenie represji w wyodrębnionym przepisie o ochronie melioracji wodnych, tj. art. 147¹, przez ustanowienie możliwości orzekania obowiązku zapłaty równowartości wyrządzonej szkody lub obowiązku przywrócenia do stanu poprzedniego zniszczonych urządzeń melioracyjnych.</u>
          <u xml:id="u-5.47" who="#PawełDąbek">Ze względu na stosunkowo znaczną liczbę utonięć przeważył w dyskusji pogląd, iż należy wyodrębnić wykroczenia polegające na kąpaniu się w miejscach, w których jest to zabronione. Zgodnie więc z postulatami wojewódzkich zespołów poselskich proponuje się nowy art. 53¹, przewidujący karę grzywny za kąpiel w miejscu niedozwolonym.</u>
          <u xml:id="u-5.48" who="#PawełDąbek">Propozycja poprawki do art. 67 zmierza do ograniczenia represji. Obie Komisje uwzględniły głosy krytyczne z dyskusji wojewódzkich zespołów poselskich, iż ten, kto uszkadza znak umieszczony na przedmiocie przez organ państwowy dla stwierdzenia tożsamości przedmiotu, powinien odpowiadać tylko wówczas, gdy wykroczenie popełnił umyślnie.</u>
          <u xml:id="u-5.49" who="#PawełDąbek">Postulat sejmowej Komisji Komunikacji i Łączności włączenia do projektu ustawy wykroczeń naruszających porządek na kolei, proponuje się zrealizować poprzez wprowadzenie dwóch poprawek:</u>
          <u xml:id="u-5.50" who="#PawełDąbek">a) skreślenie w art. 83 § 1 wyrazu „drogowy”, przez co poszerzy się zakres przepisu i rozciągnie karalność na samowolne uszkadzanie kolejowych znaków, sygnałów i urządzeń ostrzegawczych lub zabezpieczających;</u>
          <u xml:id="u-5.51" who="#PawełDąbek">b) dodanie w art. 96 nowego § 2 przewidującego karalność czynu, polegającego na niezachowaniu przepisowej odległości od linii kolejowych przy zadrzewianiu lub zakrzewianiu, albo prowadzeniu robót ziemnych.</u>
          <u xml:id="u-5.52" who="#PawełDąbek">Proponuje się poza tym skreślenie w art. 87 wyrazów: „w obrębie drogi publicznej”, ażeby przepis dotyczył również sprawy pozostawiania dzieci na torach kolejowych.</u>
          <u xml:id="u-5.53" who="#PawełDąbek">Wiele krytycznych uwag ze strony wojewódzkich zespołów poselskich i w środowiskach prawniczych wywołał przepis art. 85 § 3. Uznając w pełni potrzebę surowego traktowania osób prowadzących pojazd mechaniczny w stanie wskazującym na użycie alkoholu, w tym i w stanie nietrzeźwości, oraz celowość orzekania w tych wypadkach dodatkowej kary zakazu prowadzenia pojazdów, podnoszono iż przepis jest skomplikowany. Komisje Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości, uwzględniając te krytyczne głosy, proponują sformułowanie bardziej proste. W nowym ujęciu przepis przewiduje możliwość orzeczenia kary zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych wobec sprawcy, który taki pojazd prowadził w stanie wskazującym na użycie alkoholu (do 0,5 promille zawartości alkoholu we krwi). Jeżeli jednak sprawca był w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promille) — kolegium będzie miało obowiązek orzeczenia tej kary dodatkowej.</u>
          <u xml:id="u-5.54" who="#PawełDąbek">Poprawka proponowana do art. 89 § 2 rozciąga karalność na osoby prowadzące każdy pojazd, a nie tylko samochodowy, jeżeli w celu uniknięcia kontroli nie zastosują się do polecenia zatrzymania pojazdu. Poprawka zmierza do tego, aby przepis art. 89 miał zastosowanie również do prowadzących motorowery, rowery i furmanki.</u>
          <u xml:id="u-5.55" who="#PawełDąbek">Gruntownej przebudowie w związku z ukazaniem się nowej ustawy o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia uległ przepis art. 107 § 1. Proponuje się zastąpienie go nowymi przepisami, zawierającymi typowe wykroczenia przeciwko nakazom i zakazom zawartym we wspomnianej ustawie, kierując się przekonaniem, iż ułatwi to ściganie tego rodzaju wykroczeń. Wprowadza się więc nowe 3 artykuły: art. 107¹, art. 107² i art. 107³. Nie uległy zaś merytorycznej zmianie połączone §§ 2 i 3 dotychczasowego art. 107.</u>
          <u xml:id="u-5.56" who="#PawełDąbek">Zgodnie z wnioskiem Komisji Komunikacji i Łączności proponuje się wprowadzić poprawkę do art. 115 § 2. Przepis ten dotyczy szalbierstwa; będzie on miał w nowej redakcji zastosowanie również do sprawców wyłudzających przejazd prywatną taksówką.</u>
          <u xml:id="u-5.57" who="#PawełDąbek">Realizując wniosek wysuwany przez wojewódzkie zespoły poselskie, ażeby sprawcy drobnych kradzieży i uszkodzeń mienia, gdy szkoda nie przekracza 500 zł, odpowiadali kamie również wtedy, gdy czyn taki popełnią za granicą, proponuje się nowy art. 124¹ w brzmieniu: „Przepisy art. 113, 116 i 118 stosuje się również w razie popełnienia wykroczenia za granicą”.</u>
          <u xml:id="u-5.58" who="#PawełDąbek">Gdy chodzi o projekt ustawy Przepisy wprowadzające Kodeks wykroczeń, zwrócę uwagę na proponowany nowy art. X mający duże znaczenie dla maksymalnego ograniczenia możliwości orzekania kary aresztu w stosunku do sprawcy wykroczeń. Przepis ten uchyla karę aresztu za wykroczenia przewidziane w 52 ustawach szczególnych.</u>
          <u xml:id="u-5.59" who="#PawełDąbek">Zaznaczyć należy, że wszystkie wykroczenia zawarte są w 120 ustawach szczególnych: z tego 60 ustaw przewiduje zagrożenie karą aresztu. Proponowany art. X Przepisów wprowadzających zmniejsza liczbę takich zagrożeń z 60 do 8 wymienionych w tym artykule.</u>
          <u xml:id="u-5.60" who="#PawełDąbek">Wysoki Sejmie! Reasumując, pragnę stwierdzić, że przedłożone Wysokiej Izbie projekty ustaw: Kodeks wykroczeń i Przepisy wprowadzające Kodeks wykroczeń czynią zadość wysuwanym przez społeczeństwo postulatom i odpowiadają potrzebom dalszego rozwoju naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-5.61" who="#PawełDąbek">W imieniu Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości wnoszę, aby Wysoki Sejm uchwalić raczył projekty ustaw: Kodeks wykroczeń i Przepisy wprowadzające Kodeks wykroczeń (druki nr 19 i 20) wraz z poprawkami Komisji (druki nr 73 i 74).</u>
          <u xml:id="u-5.62" who="#PawełDąbek">Jednocześnie w imieniu Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości zgłaszam wniosek o upoważnienie Marszałka Sejmu do ustalenia w tekście ustawy Kodeks wykroczeń (druk nr 19), wynikającej z uchwalonych przez Sejm poprawek, ciągłej numeracji artykułów, paragrafów i punktów oraz — jeśli zajdzie potrzeba — zastosowania odpowiednich znaków interpunkcji.</u>
          <u xml:id="u-5.63" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DyzmaGałaj">Konwent Seniorów proponuje, ażeby dyskusję nad zreferowanymi przez posła Pawła Dąbka projektami ustaw przeprowadzić łącznie z dyskusją nad punktami czwartym i piątym porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#DyzmaGałaj">Czy są w tej sprawie inne zdania?</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#DyzmaGałaj">Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#DyzmaGałaj">Proponuję zatem przystąpić do 4 punktu porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji: Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości o rządowych projektach ustaw:</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#DyzmaGałaj">1) Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (druki nr 21 i 74),</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#DyzmaGałaj">2) Przepisy wprowadzające Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (druki nr 22 i 75).</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#DyzmaGałaj">W tej sprawie głos ma sprawozdawca poseł Alojzy Czarnecki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AlojzyCzarnecki">Obywatelu Marszałku, Obywatele Posłowie! Z upoważnienia Komisji Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie rządowy projekt ustawy — Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia oraz projekt ustawy — Przepisy wprowadzające Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AlojzyCzarnecki">Projekt tych ustaw, podobnie jak Kodeks wykroczeń, były poddane dyskusji środowiskowej. Wyniki dyskusji prowadzonej poza Sejmem przyczyniły się wydatnie do pogłębienia analizy projektu oraz do pełnej konfrontacji jego przepisów ze stosunkami i potrzebami społecznymi, a w konsekwencji do lepszego — według przekonania Komisji — rozwiązania niektórych istotnych zagadnień.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#AlojzyCzarnecki">Podstawowym założeniem projektu jest unifikacja postępowania w sprawach o wykroczenia. Zgodnie z art. 1 i 2 projektu, kolegia przy prezydiach rad narodowych przejmują do rozpoznania sprawy o wszystkie wykroczenia, a wyjątek od tej zasady może wynikać jedynie z wyraźnego przepisu ustawy. Dotyczy to głównie orzecznictwa w sprawach o wykroczenia z zakresu prawa pracy, ze względu na powołanie kolegiów orzekających przy organach związków zawodowych. Z tego też względu uznano za celowe pozostawienie orzecznictwa tych kolegiów poza zakresem przepisów niniejszego projektu.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#AlojzyCzarnecki">Na szczególne podkreślenie zasługuje również przewidziane w projekcie zniesienie odrębnych postępowań w urzędach morskich i górniczych. Sprawy o wykroczenia w tym zakresie, aczkolwiek nie przekazane do orzecznictwa kolegiów przy prezydiach rad narodowych, będą rozpoznawane przez odrębny pion kolegiów i zgodnie z naczelną zasadą, założoną w projekcie, rozpoznawanie tych spraw — co należy wyraźnie zaakcentować — będzie odbywało się kolegialnie, a nie jak dotąd jednoosobowo. Wspomniane organy kolegialne będą wybierane przez rady narodowe, a rozpoznawanie tych spraw będzie oparte na przepisach postępowania regulowanych niniejszym projektem.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#AlojzyCzarnecki">Projekt wychodząc ze słusznego założenia, że dotychczasowe doświadczenia praktyczne kolegiów orzekających głęboko zakorzeniły się już w świadomości społecznej i zdały egzamin, recypuje dotychczasowe podstawowe zasady postępowania, a mianowicie: powierzenie orzecznictwa w sprawach o wykroczenia niezawisłym, społecznym organom kolegialnym, eksponowanie wychowawczego celu tego orzecznictwa, zachowanie prawa żądania przekazania sprawy na drogę postępowania sądowego w przypadku orzeczenia kary aresztu, jak również kary ograniczenia wolności.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#AlojzyCzarnecki">W tym miejscu należałoby podkreślić, że umożliwienie obwinionemu przekazania sprawy na drogę postępowania sądowego również i w przypadku orzeczenia kary ograniczenia wolności, a nie jak dotąd tylko kary aresztu — jest wynikiem pracy komisji i powołanego przez nie zespołu. Ta poprawka, o istotnym znaczeniu, jest wyrazem zapewnienia obywatelowi ukaranemu karą ograniczenia wolności — kontroli sądowej słuszności tego orzeczenia.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#AlojzyCzarnecki">Zmianą o zasadniczym znaczeniu jest całościowe ujęcie problematyki procesowej w jednym akcie prawnym. Według dotychczasowego prawa, osoby wchodzące w skład kolegiów z reguły wykonujące swe obowiązki w tym zakresie społecznie, zmuszone były posługiwać się przepisami zawartymi w Kodeksie postępowania karnego bądź Kodeksie postępowania administracyjnego. Tego rodzaju postanowienia niewątpliwie stwarzały w praktyce duże trudności, skoro weźmie się pod uwagę, że w znakomitej większości członkowie kolegiów nie są prawnikami. W obecnym układzie całościowe ujęcie problematyki w jednym akcie prawnym powinno ułatwić członkom kolegiów stosowanie jednolitych norm i instytucji prawa w zakresie postępowania w sprawach o wykroczenia. Należy jeszcze dodać, że przewidziane projektem postępowanie zostało możliwie maksymalnie uproszczone i odformalizowane, jednakże zachowało ono podstawowe gwarancje procesowe dla stron oraz te formy procesowe, które zdały egzamin w praktyce.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#AlojzyCzarnecki">Niezależnie od tego, konstrukcja projektu Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia charakteryzuje się, w porównaniu do ustawy dotąd obowiązującej, większą przejrzystością, co również powinno ułatwić stosowanie go w praktyce.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#AlojzyCzarnecki">Przykładem tego może być wyodrębnienie tej grupy przepisów, których dokładna znajomość nie jest potrzebna wszystkim członkom kolegiów. Dotyczy to w szczególności przepisów zawartych w działach IX, X i XI, a traktujących o wykonywaniu rozstrzygnięć, o nadzorze nad działalnością kolegiów oraz o prokuratorskiej kontroli przestrzegania prawa.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#AlojzyCzarnecki">Projekt daje nadto wyraz poprawności formalnej, przyjmując zgodną z jego treścią nazwę „postępowanie w sprawach o wykroczenia”. Kwestia ta, aczkolwiek o formalnym znaczeniu, zasługuje na podkreślenie z tego względu, iż dotychczasowe określenie, a mianowicie „postępowanie karno-administracyjne” nie jest w rzeczywistości ani postępowaniem karnym, ani administracyjnym, skoro te postępowania w istocie swej całkowicie odrębne, uregulowane są odrębnymi aktami prawnymi, a mianowicie Kodeksem postępowania karnego i Kodeksem postępowania administracyjnego. Z tego też względu przyjęte w projekcie rozwiązanie określające go mianem postępowania w sprawach o wykroczenia — czyni zadość wymogom merytorycznym i formalnym.</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#AlojzyCzarnecki">Przechodząc do omówienia zasad ogólnych postępowania w sprawach o wykroczenia, należy stwierdzić na wstępie, że zostały one potraktowane w sposób szczególny, a mianowicie wyeksponowano je już w dziale I. Jest to nowość w porównaniu z dotychczasową ustawą. Wyodrębnienie tych zasad i niejako skatalogowanie ich już na początku projektu podnosi ich rangę i dowodzi, że całość postępowania w sprawach o wykroczenia bez reszty opiera się na tych zasadach i mieści się w ich ramach. Niezależnie od znaczenia merytorycznego, tego rodzaju rozwiązanie zwiększa nadto — i to w znacznym stopniu — czytelność omawianego aktu prawnego. Przyjęte założenie niewątpliwie pozwoli na prawidłowe rozwiązanie tych kwestii, które mogą wyłonić się w przyszłości na tle stosowania w praktyce nowych przepisów. Chodzi w szczególności o to, że przyjęty w projekcie układ naczelnych zasad postępowania, stanowiących jego fundament, daje gwarancje właściwej interpretacji poszczególnych przepisów, jak i przewidzianych w projekcie odnośnych instytucji.</u>
          <u xml:id="u-7.11" who="#AlojzyCzarnecki">Przewidziane projektem zasady są fundamentem, na którym opiera się całość postępowania w sprawach o wykroczenia. Do najważniejszych należy zaliczyć zasadę kolegialności, zasadę wychowawczego celu orzecznictwa, zasadę praworządności, zasadę prawdy obiektywnej i domniemania niewinności, zasadę prawa do obrony, a nadto zasady niezbędnej informacji prawnej, trwałości prawomocnych rozstrzygnięć oraz niezawisłości członków kolegiów. Niektóre z wymienionych zasad należy bliżej omówić.</u>
          <u xml:id="u-7.12" who="#AlojzyCzarnecki">W szczególności zwrócenia uwagi wymaga okoliczność, że z jednej strony zachowuje się pełnię gwarancji procesowych, z drugiej zaś strony zapadłe orzeczenia muszą dawać wyraz prawdzie obiektywnej, a nadto wypełniać podstawowy cel, jakim jest wychowawczy i profilaktyczny charakter orzecznictwa. To ostatnie wykracza poza przyjęte dotąd w praktyce granice.</u>
          <u xml:id="u-7.13" who="#AlojzyCzarnecki">Realizowanie bowiem zasady komunikowania państwowym i społecznym instytucjom o stwierdzonych niedociągnięciach w ich działaniu powinno w dużej mierze przyczynić się do zapobiegania naruszaniu porządku prawnego, a zatem będzie miało wpływ na sferę przestrzegania praworządności w szerszym tego słowa znaczeniu. Podkreślenia wymaga i to, że obowiązuje zasada kolegialności. Wyjątek w odniesieniu do postępowania nakazowego i mandatowego jest tylko potwierdzeniem tej reguły.</u>
          <u xml:id="u-7.14" who="#AlojzyCzarnecki">Istotnym momentem jest przyjęta w projekcie zasada niezawisłości członków kolegiów, której waga wypływa z coraz głębiej ugruntowującej się świadomości społecznej.</u>
          <u xml:id="u-7.15" who="#AlojzyCzarnecki">Postępowanie przed kolegium zostało uregulowane w projekcie w dziale III. Dotyczy to w szczególności postępowania przed kolegium I instancji. Podobnie jak w działach poprzednich, dział ten charakteryzuje się przejrzystością, a nadto wyczerpująco stanowi o całokształcie postępowania w I instancji.</u>
          <u xml:id="u-7.16" who="#AlojzyCzarnecki">Zasadniczą nowością jest wprowadzenie instytucji czynności sprawdzających. Należy podkreślić szczególnie trafne rozwiązanie w ten sposób zagadnienia prawidłowego wszczynania postępowania, a mianowicie tylko w takich przypadkach, w których popełnienie wykroczenia jest dostatecznie uprawdopodobnione. W ten sposób położona zostanie tama pochopnym i bezzasadnym wszczęciom postępowania.</u>
          <u xml:id="u-7.17" who="#AlojzyCzarnecki">Zgodnie z art. 20 projektu, utrzymana została w zakresie składania wniosku o ukaranie — zasada actio popularis. W art. 21 z kolei uregulowano warunki i wymogi, jakim powinien podlegać wniosek o ukaranie, pochodzący od osoby fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-7.18" who="#AlojzyCzarnecki">Wniosek taki nie może być gołosłowny, gdyż z mocy § 3 art. 21 należy dołączyć do wniosku materiał dochodzenia lub postępowania sprawdzającego bądź inne niezbędne dane.</u>
          <u xml:id="u-7.19" who="#AlojzyCzarnecki">Charakteryzując przepisy o postępowaniu, pragnę między innymi zwrócić uwagę na przewidzianą w projekcie możliwość odmowy wszczęcia postępowania, jeżeli popełniony przez obwinionego czyn jest jednoczesnym niewykonaniem obowiązku podlegającego egzekucji administracyjnej, a po stronie organu nie nastąpiło wyczerpanie środków przewidzianych w postępowaniu egzekucyjnym. Pozwala to — nie naruszając dotychczasowej zasady dwutorowości postępowania — na przesunięcie wielu spraw do załatwienia w postępowaniu egzekucyjnym bez sięgania do środków natury karnej.</u>
          <u xml:id="u-7.20" who="#AlojzyCzarnecki">Istotną nowością projektu jest wprowadzenie wyłomu w stosunku do obowiązującej dotąd zasady, iż wszczęcie postępowania karnego nie wyłącza odpowiedzialności przed kolegium. Z treści przepisu art. 25 pkt 1 projektu wynika bowiem, że można odmówić wszczęcia postępowania, a wszczęte już — umorzyć, jeżeli o ten sam czyn, stanowiący zarazem przestępstwo, toczy się postępowanie przygotowawcze lub sądowe. Wyjątek stanowi tu jedynie postępowanie przed sądem z oskarżenia prywatnego. Instytucja ta jest wyrazem trafnego poglądu co do niecelowości podwójnego karania za ten sam czyn.</u>
          <u xml:id="u-7.21" who="#AlojzyCzarnecki">Dalszym novum w projekcie jest wyraźne określenie uczestników postępowania przed kolegium, a mianowicie oskarżyciela publicznego, obwinionego, pokrzywdzonego i obrońcy, jak również przysługujących im w toku postępowania uprawnień. W dalszym ciągu uprawnienia oskarżyciela publicznego w postępowaniu przed kolegium służą Milicji Obywatelskiej, i to we wszystkich sprawach, innym zaś organom administracji państwowej — jedynie w zakresie przewidzianym w art. 27 § 1 i 2 projektu, z tym jednakże, iż projekt przewiduje możliwość poszerzenia kręgu oskarżycieli publicznych, upoważniając Radę Ministrów do nadania uprawnień oskarżyciela publicznego innym instytucjom państwowym lub społecznym.</u>
          <u xml:id="u-7.22" who="#AlojzyCzarnecki">Szeroko i wyczerpująco uregulowana została w projekcie zasada prawa obwinionego do obrony. Obrońca może podejmować wszelkie czynności procesowe przewidziane dla obwinionego. Co się zaś tyczy pokrzywdzonego, to poprzez jednoznaczne określenie tego uczestnika postępowania wypełniona została dotychczasowa luka w obowiązującej obecnie ustawie. Będzie to miało istotne znaczenie w odniesieniu do spraw o wykroczenia przeciwko mieniu, podlegających obecnie kompetencji kolegium.</u>
          <u xml:id="u-7.23" who="#AlojzyCzarnecki">Wyczerpująco również uregulowane zostało w projekcie postępowanie dowodowe, uwzględniające zarówno zasadę prawdy obiektywnej, jak i prawa do obrony oraz szybkości i ekonomiki postępowania.</u>
          <u xml:id="u-7.24" who="#AlojzyCzarnecki">Uwzględniając postęp techniczny, projekt przewiduje możliwość posługiwania się aparaturą służącą do utrwalenia obrazu lub dźwięku z przebiegu rozprawy.</u>
          <u xml:id="u-7.25" who="#AlojzyCzarnecki">Przedstawione Wysokiej Izbie zwięzłe naświetlenie istoty przewidzianego w projekcie postępowania przed kolegium nie wyczerpuje oczywiście całokształtu wiążących się z tym zagadnień, niemniej jednak pozwala na merytoryczną ocenę najważniejszych założeń wynikających z przewidzianych w tymże projekcie zasad ogólnych.</u>
          <u xml:id="u-7.26" who="#AlojzyCzarnecki">Przechodząc do omówienia innych form postępowania, należy zwrócić uwagę na to, że postępowanie nakazowe, uregulowane przepisami zawartymi w dziale IV, nie uległo w zasadzie zmianom. Odnośnie do postępowania mandatowego projekt zasadnie chyba ogranicza się do wskazania kto, w jakich przypadkach i w jakiej wysokości może nakładać grzywnę w postaci mandatu karnego. Nowością jest podwyższenie dolnej i górnej granicy grzywny nałożonej w drodze mandatu karnego.</u>
          <u xml:id="u-7.27" who="#AlojzyCzarnecki">Modyfikacji natomiast uległo w świetle projektu postępowanie przyśpieszone przed kolegiami. W tym zakresie zmiana sprowadza się do tego, że postępowanie przyśpieszone dotyczy tylko postępowania przed kolegiami. Do odpowiedzialności karnej w tym trybie może być pociągnięty tylko sprawca schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem i doprowadzony na rozprawę.</u>
          <u xml:id="u-7.28" who="#AlojzyCzarnecki">Dalszą nowością jest przewidziane w art. 74 prowadzenie postępowania przyśpieszonego w stosunku do określonych kategorii sprawców wykroczeń, np. osób stale uchylających się od pracy, nie mających stałego miejsca zamieszkania lub stale je zmieniających, jeżeli zachodzi uzasadniona obawa, że przeprowadzenie postępowania zwyczajnego z podanych wyżej powodów byłoby niemożliwe lub znacznie utrudnione. Należy nadto podkreślić wyjątkowy charakter postępowania przyśpieszonego. Gwarancją tego będzie przewidziany projektem wymóg porozumienia się prezydiów rad narodowych z Ministrem Spraw Wewnętrznych co do możliwości wprowadzenia trybu przyśpieszonego, a nadto przewidziane ustawą ograniczenie łącznego trwania tego postępowania najwyżej przez okres 6 miesięcy w ciągu roku.</u>
          <u xml:id="u-7.29" who="#AlojzyCzarnecki">W porównaniu do dotychczas obowiązującego stanu prawnego projekt wprowadza do systemu środków zaskarżenia pewne zmiany. Jeżeli dotąd ukaranemu prawo do odwołania się od orzeczenia i żądania skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego służyło tylko w przypadku ukarania karą zasadniczą aresztu, to w świetle projektu prawo żądania skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego będzie również służyć w przypadku orzeczenia kary ograniczenia wolności.</u>
          <u xml:id="u-7.30" who="#AlojzyCzarnecki">W miejsce dotychczasowego odwołania od postanowień przewiduje się, i chyba słusznie, środek w postaci zażalenia i to w odniesieniu do wielu decyzji dotąd niezaskarżalnych. W inny nieco sposób nastąpiło w projekcie rozwiązanie kwestii wykonywania rozstrzygnięć. Na podkreślenie zasługuje w szczególności to, że w samym projekcie zostały uregulowane już najistotniejsze zagadnienia wiążące się z tą kwestią. W szczególności wyodrębniono i zastrzeżono dla składu orzekającego określone uprawnienia członków kolegium w omawianym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-7.31" who="#AlojzyCzarnecki">Zagadnienie nadzoru i kontroli przestrzegania prawa zostało potraktowane w treści projektu w sposób prawidłowy i wyczerpujący. Dotyczy to zarówno nadzoru zwierzchniego Ministra Spraw Wewnętrznych nad działalnością kolegiów, jak i stosownych w tym zakresie uprawnień prezydiów rad narodowych. Istotnym nowym elementem jest rozszerzenie nadzoru na działalność organów orzekających w postępowaniu mandatowym.</u>
          <u xml:id="u-7.32" who="#AlojzyCzarnecki">Kwestię podejmowania decyzji w przedmiocie uchylania prawomocnego już rozstrzygnięcia zasadnie powierzono specjalnie w tym celu powołanemu organowi, tj. Komisji Orzecznictwa do Spraw Wykroczeń wybieranej przez radę narodową, a nie jak dotąd przez prezydium. Komisja ta uprawniona została nadto do przeprowadzenia w razie potrzeby postępowania wyjaśniającego.</u>
          <u xml:id="u-7.33" who="#AlojzyCzarnecki">Przytoczone powyżej szczegółowe postępowania projektu w omawianym zakresie dowodzą pełniejszej realizacji zasady praworządności. Prokuratorską kontrolę przestrzegania prawa reguluje przepis art. 118, który w porównaniu do stanu dotąd obowiązującego nie uległ zmianie.</u>
          <u xml:id="u-7.34" who="#AlojzyCzarnecki">Wysoka Izbo! Jak wynika z dokonanego przeze mnie omówienia projektu zawiera on postanowienia, które zapewniają w pełni prawidłowe stosowanie prawa w zakresie odpowiedzialności za czyny stanowiące wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-7.35" who="#AlojzyCzarnecki">Należy jednakże mieć na uwadze i to, że warunkiem przydatności najlepiej nawet zredagowanego aktu prawnego jest należyte i właściwe jego stosowanie w praktyce, a więc przestrzeganie w pełni jego zasad i założeń w nim przedstawionych.</u>
          <u xml:id="u-7.36" who="#AlojzyCzarnecki">Kończąc, w imieniu Komisji Spraw Wewnętrznych i Komisji Wymiaru Sprawiedliwości zwracam się do Wysokiej Izby z wnioskiem o przyjęcie rządowego projektu Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia — druk nr 21, i projektu Przepisów wprowadzających Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia — druk nr 22, wraz z poprawkami przedstawionymi przez wymienione Komisje, a zawartych w drukach nr 74 i 75. Ponadto zgłaszam poprawkę redakcyjną, aby w art. 67 § 2 wyrazy: „właściwy minister (Kierownik urzędu centralnego)” zastąpić wyrazami: „właściwy naczelny organ administracji państwowej”.</u>
          <u xml:id="u-7.37" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DyzmaGałaj">Przystępujemy do punktu 5 porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji: Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości o rządowym projekcie ustawy o ustroju kolegiów do spraw wykroczeń — druki nr 23 i 76.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#DyzmaGałaj">Głos ma sprawozdawca poseł Bernard Rośkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BernardRośkiewicz">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Z upoważnienia sejmowych Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości — przedstawiam pod obrady projekt ustawy o ustroju kolegiów do spraw wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#BernardRośkiewicz">Założenia tego projektu określają rolę i pozycję kolegiów w naszym państwie, ich strukturę organizacyjną oraz prawa i obowiązki członków kolegiów.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#BernardRośkiewicz">Dotychczas pozycję kolegiów i ich zasady ustrojowe w pewnym tylko zakresie reguluje — wielokrotnie nowelizowana — obowiązująca ustawa z dnia 15 grudnia 1951 roku o orzecznictwie karno-administracyjnym.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#BernardRośkiewicz">Należy jednak podkreślić, że to właśnie ta ustawa, mimo pewnych braków, zastąpiła jednoosobowe decyzje urzędnika administracyjnego czynnikiem społecznym, w postaci kolegiów wybieranych przez rady narodowe na sesjach.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#BernardRośkiewicz">W początkowym okresie kolegia nosiły nazwę „kolegiów orzekających”, a następnie „kolegiów karno-administracyjnych”, która to nazwa obowiązuje do chwili obecnej.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#BernardRośkiewicz">Dalsze jednak określanie kolegiów mianem „karno-administracyjne” utraciło już swój dawny sens i nie jest adekwatne do faktycznie spełnianej przez nie roli.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#BernardRośkiewicz">Dlatego też przedłożony projekt wprowadza nową nazwę — „kolegia do spraw wykroczeń”. Nazwa ta wskazuje bowiem, że kolegia nie ograniczają się tylko do orzekania za te wykroczenia, które są związane z działalnością administracji, ale również i za inne czyny będące wykroczeniami, które nie pozostają w bezpośrednim związku z funkcjonowaniem administracji, np. drobne kradzieże, paserstwo i inne czyny — określone w projekcie Kodeksu wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#BernardRośkiewicz">Ponadto, ta nowa nazwa akcentuje w sposób wyraźny, że kolegia nie będą spełniały wyłącznie funkcji karnej, ale przede wszystkim funkcję profilaktyczno-wychowawczą. Wynika to w sposób wyraźny z treści przedłożonych projektów: Kodeksu wykroczeń oraz Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Założenia te, jak i dotychczasowa praktyka w tym zakresie, w pełni uzasadniają nadanie kolegiom nowej nazwy — kolegia do spraw wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#BernardRośkiewicz">Wysoka Izbo! W kolegiach na terenie naszego kraju zasiada ponad 26 tys. osób reprezentujących wszystkie grupy pracownicze. Około 54% ogółu członków kolegiów stanowią robotnicy i chłopi.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#BernardRośkiewicz">Członkowie kolegiów niezależnie od swojej pracy zawodowej, zasiadając w kolegiach i stosując na co dzień prawo, spełniają funkcję niełatwą, ale jakże pożyteczną dla całego społeczeństwa. Wychowują współobywateli w duchu poszanowania prawa i porządku publicznego oraz zasad współżycia społecznego.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#BernardRośkiewicz">W 1972 roku kolegia będą miały za sobą 20 lat swojej działalności. Zdobyły one sobie w tym okresie pozytywną ocenę ze strony społeczeństwa i dlatego też należą się wyrazy uznania dla wszystkich osób, które zasiadały i zasiadają w kolegiach, jak i dla pracowników rad narodowych, którzy udzielali i udzielają pomocy kolegiom w ich trudnej pracy.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#BernardRośkiewicz">Ta wysoka ocena dotychczasowej działalności kolegiów znalazła swoje potwierdzenie w wynikach kontroli przeprowadzanych przez organy prokuratury, jak i Najwyższej Izby Kontroli oraz w opinii społecznej, wyrażonej podczas ostatniej dyskusji nad projektami przedłożonych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#BernardRośkiewicz">To właśnie działalność kolegiów przyczyniła się w poważnym stopniu do dalszej poprawy stanu bezpieczeństwa oraz umacniania ładu i porządku publicznego.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#BernardRośkiewicz">Dotychczasowa działalność kolegiów wykazała, że można im powierzać do rozpoznawania coraz to nowe i trudne sprawy. Wystarczy tu może tylko wspomnieć o ustawie z 17 czerwca 1966 roku, mocą której przekazano kolegiom do rozpoznawania wiele czynów, uprzednio rozpoznawanych przez sądy powszechne. Pozytywna ocena rozpoznawania tych spraw przez kolegia gwarantuje, że również i inne, nowe sprawy, które zostaną im przekazane przez nowy Kodeks wykroczeń, jak i inne ustawy będą rozpoznawane w sposób właściwy.</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#BernardRośkiewicz">Wysoka Izbo! Do rządowego projektu ustawy o ustroju kolegiów do spraw wykroczeń zostały dołączone (w druku nr 76) poprawki, które były przedmiotem wielu konsultacji w sejmowych Komisjach Spraw Wewnętrznych, Wymiaru Sprawiedliwości, Przemysłu Ciężkiego, Chemicznego i Górnictwa, Gospodarki Morskiej i Żeglugi.</u>
          <u xml:id="u-9.15" who="#BernardRośkiewicz">W pracach tych brali udział przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Ministerstwa Sprawiedliwości, Generalnej Prokuratury i wybitni naukowcy.</u>
          <u xml:id="u-9.16" who="#BernardRośkiewicz">Poprawki te zostały opracowane na podstawie propozycji, postulatów i wniosków zgłoszonych przez wojewódzkie zespoły poselskie, prezydia rad narodowych, organizacje społeczne, Polską Akademię Nauk, jak i w czasie spotkań poselskich ze społeczeństwem, w okresie od maja do września ubiegłego roku.</u>
          <u xml:id="u-9.17" who="#BernardRośkiewicz">Przedłożony projekt przede wszystkim wprowadza jednolitą organizację orzekania w sprawach o wykroczenia. Kolegia do spraw wykroczeń będą powoływane nie tylko przy prezydiach rad narodowych, ale również przy organach administracji morskiej i górniczej, przy których dotychczas sprawowane jest orzecznictwo jednoosobowe.</u>
          <u xml:id="u-9.18" who="#BernardRośkiewicz">Poza kolegiami do spraw wykroczeń pozostanie, ze względu na odrębny charakter tych spraw, tylko orzecznictwo karno-skarbowe oraz orzecznictwo inspekcji pracy.</u>
          <u xml:id="u-9.19" who="#BernardRośkiewicz">Takie usytuowanie kolegiów nie oznacza, że będą one organami administracyjnymi, i obecnie tak nie jest, gdyż kolegia są uważane za organy jakby sądowe. Są to więc organy niezawisłe, gdyż w kolegiach nie obowiązuje zasada hierarchicznego podporządkowania charakterystyczna dla administracji. Jednak, ażeby nie było w tym przedmiocie żadnych wątpliwości, w projekcie Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia zamieszczony został przepis określający w sposób wyraźny, że „członkowie kolegium w zakresie orzekania są niezawiśli i podlegają tylko ustawom”.</u>
          <u xml:id="u-9.20" who="#BernardRośkiewicz">Kolegia będą więc powoływane:</u>
          <u xml:id="u-9.21" who="#BernardRośkiewicz">— przy prezydiach powiatowych rad narodowych (rad narodowych miast stanowiących powiaty) i dzielnicowych rad narodowych, które będą orzekały jako kolegia pierwszej instancji;</u>
          <u xml:id="u-9.22" who="#BernardRośkiewicz">— przy prezydiach wojewódzkich rad narodowych (rad narodowych miast wyłączonych z województw) i rad narodowych miast stanowiących powiaty podzielonych na dzielnice, jako kolegia drugiej instancji.</u>
          <u xml:id="u-9.23" who="#BernardRośkiewicz">Według założeń projektu rozpatrywanego przez Wysoką Izbę w pierwszym czytaniu kolegia dzielnicowe w miastach powiatowych Gdańsk, Katowice, Szczecin, podzielonych na dzielnice, miały zostać kolegiami o ograniczonej właściwości rzeczowej.</u>
          <u xml:id="u-9.24" who="#BernardRośkiewicz">Według obecnie obowiązującego stanu prawnego kolegia przy prezydiach dzielnicowych rad narodowych w tych miastach są pełnoprawnymi kolegiami karno-administracyjnymi pierwszej instancji, działają od kilkunastu lat i w praktyce zdały egzamin.</u>
          <u xml:id="u-9.25" who="#BernardRośkiewicz">Za pozostawieniem istniejącego stanu wypowiedziały się wojewódzkie zespoły poselskie i prezydia rad zainteresowanych miast.</u>
          <u xml:id="u-9.26" who="#BernardRośkiewicz">Przyjęcie wersji art. 2 w przedłożeniu rządowym spowodowałoby ograniczenie dotychczasowego zakresu uprawnień tych kolegiów. Tym samym, nowe ustawienie organizacyjne kolegiów przy dzielnicowych radach narodowych w tych miastach — przy zrównaniu ich z kolegiami gromadzkimi, spowodowałoby przekreślenie dotychczasowych ich osiągnięć.</u>
          <u xml:id="u-9.27" who="#BernardRośkiewicz">Biorąc pod uwagę to, że dotychczasowa działalność tych kolegiów w poważnym stopniu przyczyniła się do poprawy stanu ładu i porządku na terenie tych miast, że cieszą się one zaufaniem i autorytetem wśród mieszkańców dzielnic, że mają pozytywną ocenę prezydiów, przy których działają, jak również wojewódzkich zespołów poselskich — Komisje uwzględniły w przedłożonych poprawkach wnioski, wprowadzając sformułowanie regulujące rozwiązanie tego problemu generalnie w skali krajowej.</u>
          <u xml:id="u-9.28" who="#BernardRośkiewicz">Za takim uregulowaniem tego problemu przemawia szybki rozwój innych miast, które w razie podziału na dzielnice — mogłyby mieć również możliwość powoływania kolegiów.</u>
          <u xml:id="u-9.29" who="#BernardRośkiewicz">Projekt ustawy przewiduje, że kolegia do spraw wykroczeń mogą być powoływane przy prezydiach gromadzkich rad narodowych, rad narodowych osiedli i rad narodowych miast nie stanowiących powiatów na podstawie uchwał tych rad, które podlegają zatwierdzeniu przez radę narodową wyższego stopnia. Kolegia te będą orzekały jako pierwsza instancja, a kolegiami drugiej instancji będą dla nich kolegia przy prezydiach powiatowych rad narodowych.</u>
          <u xml:id="u-9.30" who="#BernardRośkiewicz">Przewiduje się również możliwość powołania jednego wspólnego kolegium dla prezydium powiatowej oraz miejskiej rady narodowej miasta stanowiącego powiat.</u>
          <u xml:id="u-9.31" who="#BernardRośkiewicz">Kolegia do spraw wykroczeń przy organach administracji morskiej i górniczej będą powoływane:</u>
          <u xml:id="u-9.32" who="#BernardRośkiewicz">— jako kolegia pierwszej instancji przy okręgowych i równorzędnych urzędach górniczych oraz przy urzędach morskich,</u>
          <u xml:id="u-9.33" who="#BernardRośkiewicz">— natomiast kolegiami drugiej instancji będą dla nich kolegia przy izbach morskich oraz przy Wyższym Urzędzie Górniczym.</u>
          <u xml:id="u-9.34" who="#BernardRośkiewicz">Zgodnie z projektem, wybory członków kolegium będą się odbywały, tak jak obecnie, na sesjach rad narodowych, w głosowaniu tajnym. Członków kolegium przy urzędach i izbach wybiera wojewódzka rada narodowa (rada narodowa miasta wyłączonego z województwa), na której terenie działania ma swoją siedzibę dany urząd lub izba — spośród przedstawionych przez ten organ kandydatów zamieszkałych lub zatrudnionych na terenie jego działania.</u>
          <u xml:id="u-9.35" who="#BernardRośkiewicz">Przygotowanie wyborów do kolegiów, których kadencja trwać będzie 4 lata, należy do prezydiów rad narodowych oraz komitetów Frontu Jedności Narodu.</u>
          <u xml:id="u-9.36" who="#BernardRośkiewicz">Pragnę przypomnieć, że dotychczas również komitety FJN brały czynny udział w tych pracach na zasadzie współpracy z prezydiami rad narodowych, co zostanie obecnie usankcjonowane ustawowo.</u>
          <u xml:id="u-9.37" who="#BernardRośkiewicz">Kandydatów na członków kolegium przy radach narodowych zgłaszać będą na dotychczasowych zasadach załogi zakładów pracy, zebrania wiejskie oraz organizacje polityczne i społeczne.</u>
          <u xml:id="u-9.38" who="#BernardRośkiewicz">Kandydatom na członków kolegium stawiane są wysokie kryteria. Poza pełnią praw publicznych i obywatelskich oraz dobrą opinią obywatelską wymagane jest, ażeby osoba kandydująca miała ukończone 24 lata życia. Rządowy projekt ustawy przewidywał granicę wieku 26 lat. Proponowana przez Komisje obecnie zmiana granicy wieku z 26 do 24 lat, wprowadzona zostaje na wniosek niektórych wojewódzkich zespołów poselskich oraz zarządów głównych ZMS i ZMW. Za wprowadzeniem tej poprawki przemawia fakt, że młodzi ludzie w zmieniających się szybko warunkach naszego ustroju znacznie szybciej osiągają dojrzałość społeczno-polityczną. Wielu z nich pełni dziś odpowiedzialne funkcje polityczne, społeczne i gospodarcze. Stąd też proponowana poprawka jest całkowicie uzasadniona.</u>
          <u xml:id="u-9.39" who="#BernardRośkiewicz">Projekt stawia wymóg, ażeby kandydaci na przewodniczących kolegiów i ich zastępców legitymowali się wykształceniem wyższym prawniczym lub administracyjnym, a do kolegiów przy urzędach górniczych mogą również kandydować na to stanowisko osoby mające wykształcenie wyższe techniczne.</u>
          <u xml:id="u-9.40" who="#BernardRośkiewicz">Natomiast kandydatom na przewodniczących kolegiów i zastępców przy prezydiach gromadzkich, osiedlowych i miejskich rad narodowych miast nie stanowiących powiatów, stawia się wymóg posiadania przynajmniej wykształcenia średniego.</u>
          <u xml:id="u-9.41" who="#BernardRośkiewicz">W wyjątkowych jednak wypadkach ustawa daje uprawnienie przewodniczącemu prezydium wojewódzkiej rady narodowej do wyrażenia zgody, ażeby na to stanowisko w kolegiach przy prezydiach powiatowych — miejskich (miast stanowiących powiaty) rad narodowych kandydowały również osoby, które posiadają wykształcenie średnie i co najmniej 5-letni staż pracy w organach administracji państwowej oraz dają gwarancję prawidłowego stosowania przepisów w zakresie niezbędnym do sprawowania tej funkcji.</u>
          <u xml:id="u-9.42" who="#BernardRośkiewicz">W odróżnieniu od stanu obecnego — projekt wprowadza obowiązek złożenia ślubowania przez nowo wybranych członków kolegium przed przewodniczącym prezydium rady narodowej według roty zamieszczonej w art. 12 projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-9.43" who="#BernardRośkiewicz">Na szczególną uwagę zasługują te postanowienia projektu, które stanowią o uprawnieniach członków kolegiów oraz ich ochronie prawnej.</u>
          <u xml:id="u-9.44" who="#BernardRośkiewicz">Dla zagwarantowania członkom kolegium, ażeby pełnienie honorowej — społecznej funkcji nie pociągało dla nich ujemnych skutków w zakresie stosunków pracy, projekt ustawy przewiduje, że:</u>
          <u xml:id="u-9.45" who="#BernardRośkiewicz">— na zakładzie pracy ciążyć będzie ustawowy obowiązek zwalniania z pracy członka kolegium na czas przewidziany w ustawie, do brania udziału w orzekaniu oraz w organizowanych szkoleniach,</u>
          <u xml:id="u-9.46" who="#BernardRośkiewicz">— wprowadzony zostaje zakaz rozwiązywania z członkiem kolegium stosunku pracy bez zgody rady zakładowej, po porozumieniu się z przewodniczącym kolegium.</u>
          <u xml:id="u-9.47" who="#BernardRośkiewicz">Przewidziana jest również dla członków kolegium ochrona prawna, tak jak i dla funkcjonariuszy publicznych, z równoczesną jednak zaostrzoną odpowiedzialnością, jaką ponoszą funkcjonariusze publiczni.</u>
          <u xml:id="u-9.48" who="#BernardRośkiewicz">Projekt reguluje również sprawę utraty członkostwa kolegium, która — zgodnie z poprawkami zaproponowanymi przez komisję — następuje w razie śmierci członka kolegium, utraty obywatelstwa, prawomocnego skazania za przestępstwa, bądź też podjęcia lub przejścia do sprawowania funkcji, których łączenie z funkcją członka kolegium jest przez ustawę zakazane, jak i w razie zrzeczenia się mandatu. W tych przypadkach nastąpi wygaśnięcie mandatu „ex lege”. Ponadto rada narodowa odwołuje członka kolegium w razie: nieusprawiedliwionego niewykonywania przez niego obowiązków lub rażąco niedbałego ich wykonywania; niewłaściwego zachowania się godzącego w powagę kolegium lub uchybiającego godności członka kolegium, jak również w przypadku braku zdolności lub też niedawania rękojmi należytego wykonywania obowiązków członka kolegium.</u>
          <u xml:id="u-9.49" who="#BernardRośkiewicz">Przytoczone ujęcie przyczyn wygaśnięcia mandatu członka kolegium oraz tryb i zasady odwoływania członka kolegium są nieco odmienne od pierwotnego projektu, lecz są bardziej przejrzyste i dlatego też Komisje wnoszą o uwzględnienie proponowanych poprawek w art. 15 i 16 projektu.</u>
          <u xml:id="u-9.50" who="#BernardRośkiewicz">Wysoki Sejmie! Przedstawiając ogólne założenia projektu ustawy — wyrażam przekonanie, że odpowiada on podstawowym wymogom naszego socjalistycznego ustroju oraz założeniom dalszych przeobrażeń społeczno-politycznych i gospodarczych w warunkach pogłębiającej się demokracji socjalistycznej w naszym kraju; daje gwarancję właściwego oraz prawidłowego i coraz sprawniejszego funkcjonowania kolegiów do spraw wykroczeń — i dlatego też w imieniu Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości zwracam się do Wysokiej Izby o przyjęcie rządowego projektu ustawy o ustroju kolegiów do spraw wykroczeń (druk nr 23), wraz z poprawkami przedstawionymi przez obie Komisje w druku nr 76.</u>
          <u xml:id="u-9.51" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DyzmaGałaj">Otwieram łączną dyskusję nad projektami ustaw umieszczonymi w punktach 3, 4 i 5 porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#DyzmaGałaj">Zgłosiło się dotychczas 17 mówców. Jako pierwszy zabierze głos poseł Czesław Kapczyński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#CzesławKapczyński">Wysoki Sejmie! Przedstawiony Sejmowi przez Rząd w kwietniu 1970 r. projekt nowego Prawa o wykroczeniach, zgodnie z przyjętą praktyką, opierającą się na założeniu, że wszelkie projekty ustaw posiadające duże znaczenie społeczne powinny być konsultowane ze społeczeństwem — został przekazany pod dyskusję publiczną.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#CzesławKapczyński">Sprawą organizacji zebrań z mieszkańcami zajęły się wojewódzkie zespoły poselskie.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#CzesławKapczyński">Warszawski Zespół Poselski zorganizował w miesiącach czerwcu, wrześniu i październiku 1970 r. 91 spotkań, w których wzięło udział ponad 7 tysięcy osób.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#CzesławKapczyński">Projekt spotkał się z pełną akceptacją społeczeństwa. Pełne uznanie wyrażono dla założeń społeczno-politycznych kodyfikacji i podstawowych kierunków zawartych w niej rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#CzesławKapczyński">Obecnie chciałbym poświęcić kilka słów dwom zagadnieniom, które znajdowały się w centrum zainteresowania ludności miasta stołecznego Warszawy.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#CzesławKapczyński">Pierwsze — to problem zabezpieczenia porządku i bezpieczeństwa na jezdniach i drogach publicznych.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#CzesławKapczyński">Projekt nowego Prawa o wykroczeniach w rozdziale 11 grupuje dyspozycje artykułów odnoszących się do wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji. Ta część projektu ustawy, ze względu na gwałtowny rozwój motoryzacji w ostatnich latach, który z roku na rok będzie przybierać na sile — ma olbrzymie znaczenie dla zapewnienia ochrony życia i zdrowia obywateli, jak i dla operatywnego działania aparatu administracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#CzesławKapczyński">Jest rzeczą bezsporną, że zachowanie się użytkowników dróg niezgodnie z przepisami, co szczególnie występuje w Warszawie, zakłóca w poważny sposób porządek w ruchu drogowym, jest przyczyną licznych katastrof i wypadków drogowych, pociągających za sobą ofiary w ludziach i dobrach materialnych. Żadna inna dziedzina życia gospodarczego nie pociąga za sobą takiej ilości strat jak motoryzacja. W roku 1970 tylko w wypadkach drogowych zginęły na terenie Warszawy 154 osoby, ranne zostały 2 662 osoby, a rozbiciu uległo 3 806 pojazdów.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#CzesławKapczyński">Światowe statystyki wykazują, że największy udział w powodowaniu wypadków ma człowiek — od 70% do 80%, następnie pojazd — od 10% do 15% i droga od 5%–10%.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#CzesławKapczyński">W świetle polskich danych proporcje te układają się następująco:</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#CzesławKapczyński">— człowiek 95,8%,</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#CzesławKapczyński">— pojazd 3,5%,</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#CzesławKapczyński">— inne, w tym droga 0,7%.</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#CzesławKapczyński">Stąd wniosek, iż stopień przestrzegania u nas szczególnych, jak i ogólnych przepisów w zakresie bezpieczeństwa i porządku w komunikacji jest bardzo niski.</u>
          <u xml:id="u-11.14" who="#CzesławKapczyński">Dowodem rangi i zrozumienia ważkości tego problemu były liczne wystąpienia uczestników zebrań organizowanych w Warszawie.</u>
          <u xml:id="u-11.15" who="#CzesławKapczyński">Społeczeństwo Warszawy zgłosiło szereg propozycji dotyczących art. 96 projektu Prawa o wykroczeniach. Ludzie chcieli, by przedstawiony w nim stan faktyczny zagrozić karą ograniczenia wolności, motywując tym, że wykroczenia te noszą najczęściej charakter chuligański — a w naszym mieście stołecznym takie wypadki są częste i są bardzo uciążliwe. Także sporo miejsca poświęcono dyskusji nad art. 90 projektu ustawy, który głosi: „Prowadzący pojazd, który uczestnicząc w wypadku drogowym, nie udziela niezwłocznej pomocy ofierze wypadku, podlega karze grzywny”. Większość dyskutantów była zdania, iż przepisy wykonawcze do ustawy powinny zagwarantować pełną i skuteczną realizację tego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-11.16" who="#CzesławKapczyński">W Warszawie, jak i w innych dużych miastach wojewódzkich, zdarzają się bardzo często wypadki zagrożenia ruchu drogowego przez pieszych w stanie nietrzeźwym, poruszających się niejednokrotnie po jezdniach lub nie zachowujących ostrożności przy przechodzeniu przez jezdnie.</u>
          <u xml:id="u-11.17" who="#CzesławKapczyński">W związku z tym proponowano wyspecyfikować w przepisach odpowiedzialność pieszego użytkownika drogi publicznej, w szczególności znajdującego się w stanie wskazującym na nadużycie alkoholu. Należałoby — zdaniem społeczeństwa Warszawy — wprowadzić również zmiany i modyfikacje w art. 85 projektu ustawy. Prowadzić powinny one do zaostrzenia odpowiedzialności osób znajdujących się w stanie nietrzeźwym, które swym zachowaniem narażają i siebie i innych na niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia. Dlatego też postulowano zróżnicowanie represji karnej w zależności od tego, czy sprawca znajduje się w stanie wskazującym na użycie alkoholu, albo w stanie nietrzeźwości oraz dopuszczenie orzekania zarówno kary aresztu, jak i kary grzywny.</u>
          <u xml:id="u-11.18" who="#CzesławKapczyński">Proponowano również poddanie ukarań za wykroczenia określone w art. 85 obowiązkowi rejestracji. Mając na uwadze występujące często w Warszawie przypadki dokonywania napraw i regulacji pojazdów mechanicznych w sposób niedbały, niefachowy — co staje się przyczyną wielu wypadków drogowych — proponowano przyjęcie nowego przepisu, który by kwalifikował dany czyn jako wykroczenie. Wnioski te i uwagi zgłaszane były przez wszystkich, którym żywotne i aktualne problemy miasta leżą mocno na sercu. Nie trzeba się dziwić, że nie wszystkie te propozycje mogły i mogą być uwzględnione przez ustawodawcę. Niektóre z nich znajdują swój wyraz w innych przepisach prawa, jak na przykład karnego czy cywilnego, inne znowu swoim charakterem nadają się do uregulowania przez przepisy wykonawcze do nowego Prawa o wykroczeniach. Niemniej jednak wszystkie te uwagi były pomocne w dokonywaniu zmian i poprawek w obecnym projekcie Prawa o wykroczeniach.</u>
          <u xml:id="u-11.19" who="#CzesławKapczyński">Drugim z kolei zagadnieniem, oczywiście o mniejszym ciężarze gatunkowym, niemniej jednak bardzo uciążliwym i przykrym, na które chciałbym zwrócić uwagę Obywateli Posłów — jest problem żebractwa i włóczęgostwa, o którym mowa w art. 56 § 1 projektu Prawa o wykroczeniach. Problem ten do chwili obecnej nie znalazł właściwego rozwiązania, a ze względu na swój wieloaspektowy charakter, wymaga radykalnego i szybkiego rozwiązania. Zamieszczenie tego przepisu w projekcie ustawy wychodzi na spotkanie ogólnospołecznym potrzebom zapewnienia porządku i spokoju, zwłaszcza w dużych organizmach miejskich.</u>
          <u xml:id="u-11.20" who="#CzesławKapczyński">Istniejąca w stolicy plaga żebractwa wykorzystywana jest bardzo skwapliwie przez zagraniczne ośrodki dyspozycyjne dla szkalowania naszego kraju i krzewienia antypolskiej propagandy. Sam byłem świadkiem, jak grupa zagranicznych turystów fotografowała bardzo znanego warszawiakom żebraka z ulicy Nowy Świat po to, by później rozpowszechniać na zachodzie odbite fotografie, obrazujące rzekomą „nędzę” Polski.</u>
          <u xml:id="u-11.21" who="#CzesławKapczyński">W tym miejscu chciałbym kilka słów poświęcić temu konkretnemu obiektowi zainteresowania gości zagranicznych, a to ze względu na to, iż stanowi on typowy przykład swojej profesji. Ma ponad 30 lat, jest inwalidą II grupy. Ze względu na niedowład nóg całymi dniami siedzi na wózku i żebrze. Z racji inwalidztwa państwo przyznało mu rentę w wysokości 1 200 złotych miesięcznie oraz umożliwiło mu wykonywanie pracy stosunkowo dobrze płatnej. Jednakże ekwiwalent za daną pracę nie odpowiadał wysokości zarobków uzyskiwanych z żebractwa. Z jałmużny miał dziennie od 500 do 800 zł, po co więc było pracować.</u>
          <u xml:id="u-11.22" who="#CzesławKapczyński">Nasuwa się pytanie: jak taki stan rzeczy może być tolerowany przez prawo? W świetle aktualnego Prawa o wykroczeniach żebrakom i ludziom tego pokroju nic praktycznie zrobić nie można. Czują się jeszcze bardziej bezpieczni, gdy mogą wylegitymować się określoną grupą inwalidztwa, z czym wiążą się poważne trudności w zastosowaniu rygoru karnego.</u>
          <u xml:id="u-11.23" who="#CzesławKapczyński">W latach ubiegłych podejmowano w Warszawie, podobnie jak i w całym kraju, szereg inicjatyw, zmierzających do likwidacji zjawiska żebractwa. Trudnością był brak prawnych środków przeciwdziałania żebractwu. Również i najbardziej ofiarna, jak i energiczna praca organów MO, bez wyposażenia jej w możliwości skutecznego działania w walce z osobnikami marginesu społecznego, przynosiła nikłe efekty. Żebracy nie chcieli i nie chcą zmienić swojej profesji, nie chcą wziąć się za uczciwą i pożyteczną pracę. Przyjęte przez projekt ustawy rozwiązanie prawne problemu, zawarte w art. 56, stwarza możliwości wyeliminowania z życia społecznego osób trudniących się zawodowo żebractwem.</u>
          <u xml:id="u-11.24" who="#CzesławKapczyński">Opinia społeczna Warszawy żywo zareagowała na próbę uregulowania tego konkretnego problemu, wnosząc wiele istotnych uwag i propozycji. Między innymi wypowiadano się za rozszerzeniem dyspozycji tego przepisu w kierunku wprowadzenia karalności żebractwa uprawianego w innym miejscu niż publiczne. Plaga tzw. domokrążców żebrzących o jałmużnę w miejscu niepublicznym (np. w mieszkaniach prywatnych) niepokoi obywateli i stwarza niebezpieczeństwo kradzieży. Duża agresywność żebrzących stwarza stan zagrożenia, wywołuje wrażenie słabości służb porządkowych.</u>
          <u xml:id="u-11.25" who="#CzesławKapczyński">Konieczność — zdaniem społeczeństwa — objęcia przepisem art. 56 również osób niezdolnych do pracy i nie posiadających środków egzystencji wynika z faktu istnienia poważnie rozbudowanych ogniw opieki społecznej i znacznych funduszy przeznaczanych rokrocznie w budżecie państwa na te cele.</u>
          <u xml:id="u-11.26" who="#CzesławKapczyński">Postulaty te — jak widzimy — akcentują problem, mimo iż z jurydycznego punktu widzenia niekoniecznie muszą znaleźć odzwierciedlenie w poprawkach do projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-11.27" who="#CzesławKapczyński">Wysoki Sejmie! Jestem przekonany, że wprowadzenie w życie rozwiązań ustawowych w zakresie zwalczania żebractwa przyczyni się do rozwiązania problemu porządku i bezpieczeństwa tak oczekiwanego przez społeczeństwo.</u>
          <u xml:id="u-11.28" who="#CzesławKapczyński">Na zakończenie chciałbym zwrócić uwagę na to, iż ze względu na swą specyfikę problem żebractwa może być rozwiązany tylko przy ścisłym współdziałaniu władz i społeczeństwa. Ażeby zaś ono następowało, należałoby publicznie demaskować przyczyny uprawiania tego procederu.</u>
          <u xml:id="u-11.29" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#DyzmaGałaj">Obecnie głos zabierze poseł Zdzisław Gomoła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ZdzisławGomoła">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! W wystąpieniu swoim pragnę ustosunkować się do niektórych aspektów proceduralnych Prawa o wykroczeniach.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#ZdzisławGomoła">Na wstępie chciałbym podkreślić, że fundamentalnymi zasadami w postępowaniu w sprawach o wykroczenia są:</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#ZdzisławGomoła">— zapewnienie równowagi stron w postępowaniu,</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#ZdzisławGomoła">— zagwarantowanie obwinionemu prawa do obrony,</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#ZdzisławGomoła">— stworzenie takich form postępowania, które by skutecznie zapewniały wykrycie prawdy materialnej,</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#ZdzisławGomoła">— zasada jawności postępowania,</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#ZdzisławGomoła">— najwłaściwsze zastosowanie środków karnych i wychowawczych,</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#ZdzisławGomoła">— niezawisłość organów orzekających oraz —</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#ZdzisławGomoła">— określenie kontroli w toku instancji, jak i prawomocnych orzeczeń.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#ZdzisławGomoła">Projekt Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia w sposób prawidłowy i odpowiadający interesom porządku prawnego i obwinionej jednostki — określa instytucje dotyczące środków zaskarżenia oraz nadzór i kontrolę nad przestrzeganiem prawa.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#ZdzisławGomoła">Jeżeli chodzi o środki zaskarżenia w modelu procesowym w sprawach o wykroczenia, to uznać je trzeba za odpowiadające założeniom socjalistycznego wymiaru sprawiedliwości. Instytucja ta przejęta z dotychczasowego ustawodawstwa została w nowym kodeksie uzupełniona i udoskonalona.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#ZdzisławGomoła">Zgodnie z zasadą praworządności socjalistycznej, określonej w naszej Konstytucji, orzeczenia kolegiów muszą być zgodne z prawem i trafne. Dlatego też słusznie przepisy procesowe tak są ujęte w kodeksie, aby dawały pełną możliwość skorygowania wadliwych orzeczeń.</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#ZdzisławGomoła">Orzeczenie podlega kontroli w toku instancji. Wiadomo, że obywatel nie zawsze w I instancji wyczerpie możliwości swej obrony, również organ orzekający może się mylić, albo źle ocenić fakty lub źle zastosować prawo. W rezultacie może zapaść orzeczenie nieprawidłowe, a więc naruszające przepisy prawne i krzywdzące obywatela. Dlatego kodeks tak ujmuje kontrolę orzeczeń w toku instancji, aby sprowadzić do minimum niebezpieczeństwo omyłek.</u>
          <u xml:id="u-13.13" who="#ZdzisławGomoła">Postępowanie odwoławcze, w przeciwieństwie do dotychczasowego stanu, ulega w obecnym rozwiązaniu ustawowym pewnym przeobrażeniom. Wprowadza się mianowicie nowy rodzaj środka zaskarżenia postanowień tzw. zażalenie. Nadal utrzymuje się w mocy pozostałe zwyczajne środki zaskarżenia, a mianowicie odwołanie oraz żądanie skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.</u>
          <u xml:id="u-13.14" who="#ZdzisławGomoła">Jeżeli chodzi o odwołania, to kodeks nie stawia żadnych formalnych wymogów co do ich treści. Wystarcza, gdy z odwołania wynika, że ukarany lub inny zainteresowany obywatel jest niezadowolony z wydanego orzeczenia i zwraca się o rozpoznanie sprawy przez wyższą instancję. Istotną cechą tego środka zaskarżenia jest to, że nakłada ono na instancję odwoławczą obowiązek skontrolowania orzeczenia pod każdym względem i co do każdego elementu mogącego mieć znaczenie dla sprawy.</u>
          <u xml:id="u-13.15" who="#ZdzisławGomoła">Poza orzeczeniami — kolegia wydają postanowienia, które podlegają także zaskarżeniu, ale w drodze zażalenia. Są to postanowienia wydawane w wypadkach przez kodeks ściśle określonych, a mianowicie:</u>
          <u xml:id="u-13.16" who="#ZdzisławGomoła">— odmowy wszczęcia postępowania, wydawane przez przewodniczącego kolegium,</u>
          <u xml:id="u-13.17" who="#ZdzisławGomoła">— umorzenia postępowania, wydawanego przez skład orzekający,</u>
          <u xml:id="u-13.18" who="#ZdzisławGomoła">— nałożenia kary porządkowej, wydawane przez przewodniczącego składu orzekającego,</u>
          <u xml:id="u-13.19" who="#ZdzisławGomoła">— odmowy przywrócenia terminu, wydawane przez przewodniczącego kolegium,</u>
          <u xml:id="u-13.20" who="#ZdzisławGomoła">— odmowy przyjęcia środka zaskarżenia, wydawane przez przewodniczącego kolegium.</u>
          <u xml:id="u-13.21" who="#ZdzisławGomoła">Zażalenie przysługuje we wszystkich wypadkach osobom, których prawa zostały naruszone.</u>
          <u xml:id="u-13.22" who="#ZdzisławGomoła">Jeśli chodzi o środek zaskarżenia w postaci żądania skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego, to przysługuje on analogicznie do odwołania, ale wyłącznie w sprawach, w których zapadło orzeczenie kolegium I instancji o ukaraniu zasadniczą karą aresztu lub karą ograniczenia wolności. Należy z uznaniem podkreślić, że prawo to zostało rozszerzone — w drodze poprawki Komisji Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości — na ukaranych karą ograniczenia wolności. Projekt rządowy przewidywał, że żądanie skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego przysługuje wyłącznie w odniesieniu do zasadniczej kary aresztu. Wprowadzenie wyżej wymienionej poprawki podyktowane było słuszną oceną posłów, iż kara ograniczenia wolności jest również dotkliwą formą kary, co do której w interesie obywatela należy przyznać mu prawo żądania skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.</u>
          <u xml:id="u-13.23" who="#ZdzisławGomoła">Postępowanie odwoławcze otwiera w zasadzie dostateczną drogę do wszechstronnej kontroli orzeczenia kolegium I instancji, ale zdarzyć się może również, że orzeczenie II instancji nie odpowiada przepisom prawa względnie zasadom słuszności. Wówczas postępowanie w trybie nadzoru daje jeszcze możliwość uchylenia takiego wadliwego orzeczenia.</u>
          <u xml:id="u-13.24" who="#ZdzisławGomoła">Jak wiadomo, do uchylenia w trybie nadzoru prawomocnych rozstrzygnięć kolegium uprawniona jest komisja orzecznictwa do spraw wykroczeń, działająca przy prezydium wojewódzkiej rady narodowej.</u>
          <u xml:id="u-13.25" who="#ZdzisławGomoła">Jak widać z powyższej analizy, środki zaskarżenia w modelu procesowym w sprawach o wykroczenia są szerokie i w pełni odpowiadają założeniom socjalistycznego wymiaru sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-13.26" who="#ZdzisławGomoła">Wysoki Sejmie! Pragnąłbym jeszcze pokrótce omówić kwestie związane z nadzorem i kontrolą działalności kolegiów.</u>
          <u xml:id="u-13.27" who="#ZdzisławGomoła">Jest rzeczą bezsporną, że prawidłowość realizacji nowego Prawa o wykroczeniach zależeć będzie od zapewnienia kolegiom należytego nadzoru i kontroli ich działalności.</u>
          <u xml:id="u-13.28" who="#ZdzisławGomoła">Główny element kontroli działalności kolegiów do spraw wykroczeń sprowadza się do funkcji komisji orzecznictwa do spraw wykroczeń, działających przy prezydiach wojewódzkich rad narodowych. O uprawnieniach tych komisji wspomniałem już w swoim wystąpieniu, obecnie chciałbym zatrzymać się nad innymi organami nadzorującymi i kontrolującymi działalność kolegiów.</u>
          <u xml:id="u-13.29" who="#ZdzisławGomoła">Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia przewiduje zwierzchni nadzór Ministra Spraw Wewnętrznych nad działalnością kolegiów przy prezydiach rad narodowych oraz rozszerza go na postępowanie mandatowe w sprawach o wykroczenia należące do orzecznictwa tych kolegiów. W ramach nadzoru zwierzchniego Minister Spraw Wewnętrznych czuwa nad przestrzeganiem przepisów prawa w postępowaniu kolegiów oraz nadzoruje prawidłowość obsługi prawno-organizacyjnej kolegiów przez terenowe organy spraw wewnętrznych prezydiów rad narodowych. Prezydia rad narodowych będą natomiast sprawować nadzór nad kolegiami.</u>
          <u xml:id="u-13.30" who="#ZdzisławGomoła">Kodeks nie wylicza szczegółowych uprawnień w zakresie nadzoru nad kolegiami zarówno jeśli chodzi o Ministra Spraw Wewnętrznych, jak i prezydia rad narodowych — wprowadza jednak przepis, który stanowi, że te organy nadzorujące mogą udzielać wytycznych co do polityki orzecznictwa w sprawach o wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-13.31" who="#ZdzisławGomoła">Rządowy projekt kodeksu przewidywał „wytyczne w sprawie orzekania”. Komisje Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości wprowadziły merytoryczną poprawkę, zastępując wyżej wymienione sformułowanie wyrazami: „wytyczne co do polityki orzecznictwa w sprawach o wykroczenia”. W ten sposób sprecyzowano, na czym ma polegać charakter tych wytycznych, wprowadzono jasność, że nadzór organów, o których mowa, nie może dotyczyć konkretnych rozstrzygnięć. Wytyczne mają służyć kolegiom jako wskazówka i pomoc w ich działaniu, lecz w żadnym wypadku nie mogą naruszać ustawowej zasady niezawisłości członków kolegiów w zakresie orzekania. Wytyczne co do polityki orzecznictwa w sprawach o wykroczenia zawierać będą przede wszystkim zasady co do polityki karania i stosowania prawa.</u>
          <u xml:id="u-13.32" who="#ZdzisławGomoła">Minister Spraw Wewnętrznych, wydając wytyczne, powinien stworzyć warunki umożliwiające prezydiom rad narodowych konkretyzowanie i realizowanie tej polityki na swoim terenie. Należy zaznaczyć, że analogiczne uprawnienia przysługują Ministrowi Żeglugi i Prezesowi Wyższego Urzędu Górniczego w stosunku do kolegiów do spraw wykroczeń przy urzędach morskich i urzędach górniczych.</u>
          <u xml:id="u-13.33" who="#ZdzisławGomoła">Dość istotnym elementem nadzoru jest składanie sprawozdań przez przewodniczących kolegiów prezydiom rad narodowych. Projekt Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia słusznie nakłada na prezydia wojewódzkich rad narodowych obowiązek porozumienia się z Ministrem Spraw Wewnętrznych przy wprowadzaniu postępowania przyspieszonego. W ten sposób uniknie się ewentualnych nacisków lokalnych w tym przedmiocie, bowiem Minister Spraw Wewnętrznych będzie miał prawo kształtowania w skali krajowej polityki wprowadzania trybu przyspieszonego.</u>
          <u xml:id="u-13.34" who="#ZdzisławGomoła">Omawiając kwestie wytycznych co do polityki orzecznictwa, warto wspomnieć o tym, że skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego stwarza Sądowi Najwyższemu możliwość udzielania wytycznych sądom w zakresie spraw, które będą rozpatrywać na skutek złożonych środków zaskarżenia. Kolegia z pewnością będą z tych wytycznych korzystać.</u>
          <u xml:id="u-13.35" who="#ZdzisławGomoła">Wreszcie kontrolę nad działalnością kolegiów sprawować mogą Prokurator Generalny i podlegli mu prokuratorzy.</u>
          <u xml:id="u-13.36" who="#ZdzisławGomoła">Wysoki Sejmie! Biorąc pod uwagę społeczną aprobatę dla projektów ustaw dotyczących wykroczeń, w tym również dla projektu Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, dającego prawidłowe rozwiązania — jestem przekonany, że projekty tych ustaw czynią zadość istniejącemu zamówieniu społecznemu w dziedzinie podnoszenia dyscypliny społecznej i umocnienia poszanowania dla socjalistycznego porządku prawnego. Dlatego też, kierując się tymi względami, Klub Poselski Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego będzie głosował za przyjęciem przez Sejm tych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-13.37" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#DyzmaGałaj">Zarządzam 20-minutową przerwę.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 12 min. 40 do godz. 13 min. 15)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejWerblan">Proszę Obywateli Posłów! Wznawiam posiedzenie. Głos zabiorze posłanka Maria Lorentz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MariaLorentz">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Obecną debatę parlamentarną nad projektami ustaw z zakresu wykroczeń poprzedziła szeroka dyskusja w terenie, z której wynika jedno podstawowe spostrzeżenie, a mianowicie znaczna presja społeczna na eliminację z naszego życia wszelkich przejawów łamania zasad współżycia społecznego, lekceważenia przepisów prawa lub ich omijania.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#MariaLorentz">Świadczy to dobitnie o coraz szerszym ugruntowywaniu się w świadomości społecznej etycznego pojęcia sprawiedliwości w duchu humanizmu socjalistycznego.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#MariaLorentz">Z głęboką satysfakcją można stwierdzić, że omawiany zespół projektów ustaw w swych założeniach odpowiada celom i dążeniom społeczeństwa, ugruntowuje normami prawnymi to, co stanowi istotę przemian socjalistycznych, zwłaszcza w zakresie konsolidacji i kojarzenia celów jednostkowych, grupowych z celami państwa, z zasadami dobra ogólnospołecznego.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#MariaLorentz">Wraz z konsolidacją społeczeństwa i kształtowaniem się nowych postaw społecznych, zmienia się rola represji karnej jako środka umacniania porządku publicznego i dyscypliny społecznej. W nowym projekcie kodeksu zdecydowana większość wykroczeń podlega sankcji, w której przeważa element wychowawczy. Temu aspektowi chciałabym w swym przemówieniu poświęcić szczególną uwagę.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#MariaLorentz">Projekt, sięgając do jeszcze koniecznych, niestety, środków represji, równocześnie w szerokim zakresie stwarza możliwości zastępowania środków karnych środkami oddziaływania społecznego.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#MariaLorentz">Projekt Kodeksu wykroczeń nie tylko wzbogaca dotychczasowe, sprawdzone w praktyce rozwiązania, lecz i wprowadza nowe, stwarzając tym samym lepsze warunki do wychowawczego oddziaływania na sprawców wykroczeń i to nie tylko przez kolegia, lecz i przez wszelkie instytucje państwowe i społeczne, które w coraz szerszym zakresie biorą udział w zabezpieczaniu ładu i porządku publicznego oraz kształtowaniu zasad współżycia społecznego.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#MariaLorentz">Stosowanie środków oddziaływania wychowawczego przez zakłady pracy, sądy społeczne i organizacje społeczne — nie tylko zapewnia szeroki udział społeczeństwa w osądzaniu sprawców wykroczeń, lecz i wzmacnia jego funkcję zapobiegawczą, oddziałuje profilaktycznie na środowisko.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#MariaLorentz">Na przykład w sprawie o błahe, nie zamierzone wykroczenie, lub wykroczenie popełnione przypadkowo przez osobę o ustabilizowanym trybie życia — może się w konkretnym przypadku okazać, że wystarczy sam fakt odstąpienia od wymierzenia kary i zastosowania środka oddziaływania społecznego, a nawet poprzestanie na samym odstąpieniu od wymierzenia kary. Środki oddziaływania społecznego, jakie mogą być zastosowane w wypadku odstąpienia od wymierzenia kary, mają na celu przywrócenie naruszonego porządku prawnego lub naprawienie wyrządzonej krzywdy.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#MariaLorentz">Przykładowo art. 38 wskazuje, że chodzi tu zwłaszcza o takie środki, jak: przeproszenie pokrzywdzonego, zapewnienie niepopełniania więcej takiego czynu, albo zobowiązanie sprawcy do przywrócenia stanu poprzedniego.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#MariaLorentz">Rozdział III projektu Kodeksu wykroczeń podkreśla, iż wszędzie tam, gdzie dla wdrożenia sprawcy do poszanowania prawa zbędne jest stosowanie wobec niego środków represyjnych, należy uruchomić środki społecznego oddziaływania.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#MariaLorentz">Projekt kodeksu pozwala na przekazanie sprawy nie tylko zakładowi pracy, lecz także sądowi społecznemu i organizacji społecznej, do której sprawca należy. Rozwiązanie takie uwzględnia zapotrzebowanie społeczne i w pewnym stopniu sankcjonuje dotychczasową praktykę niektórych kolegiów. Obecnie bowiem obowiązująca ustawa o sądach społecznych nie przewiduje przekazywania sądom społecznym spraw przez kolegia, pomimo że wiele tego rodzaju spraw z powodzeniem mogłoby być załatwione na tej drodze. Mając powyższe na uwadze, niektóre prezydia rad narodowych podejmowały uchwały zobowiązujące kolegia do przekazywania społecznym komisjom pojednawczym spraw — w szczególności dotyczących konfliktów sąsiedzkich.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#MariaLorentz">Trzeba jednak stwierdzić, że kolegia zbyt rzadko korzystały z możliwości przekazywania spraw o wykroczenia kierownikowi zakładu pracy. A tymczasem praktyka i uwagi wnoszone przez społeczeństwo na naszych spotkaniach poselskich jednoznacznie stwierdzają, że przekazywanie spraw o wykroczenia kierownikowi zakładu pracy, sądowi społecznemu czy też organizacji społecznej z wnioskiem o zastosowanie środków oddziaływania wychowawczego, pozwala na uzyskanie zamierzonych korzyści społecznych. Jest bowiem rzeczą sprawdzoną w praktyce, że zastosowanie środków przewidzianych w regulaminie pracy, w postępowaniu dyscyplinarnym, w postępowaniu przed sądami społecznymi, a także innych środków oddziaływania wychowawczego stanowi często dla sprawcy większą dolegliwość i daje lepsze efekty niż skierowanie sprawy do kolegium.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#MariaLorentz">Sprawca wykroczenia, stając przed swoim kolektywem w zakładzie pracy lub przed osobami należącymi do tej samej organizacji bądź przed współmieszkańcami, odczuwa dotkliwiej potępienie swojego postępowania.</u>
          <u xml:id="u-16.13" who="#MariaLorentz">Wydaje się, że nie wszystkie jeszcze instytucje państwowe i społeczne należycie doceniają potrzebę wykorzystywania w pełni będących w ich dyspozycji środków społecznego oddziaływania na sprawców wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-16.14" who="#MariaLorentz">Opory w tym zakresie i występującą niekiedy tendencję do spychania wszystkich spraw do kolegiów należy przezwyciężać. Postępowanie poza karne stwarza szersze możliwości wykorzystywania wielu skutecznych środków oddziaływania, zwiększania kręgu osób zaangażowanych czynnie w kształtowaniu postaw obywateli.</u>
          <u xml:id="u-16.15" who="#MariaLorentz">Rezygnując w konkretnych przypadkach ze stosowania środków represji na rzecz środków oddziaływania wychowawczego, kolegium musi jednak mieć pełne rozeznanie możliwości stosowania tych środków przez daną instytucję państwową lub społeczną, a ponadto mieć gwarancję, że właściwie zajmie się ona przekazaną sprawą.</u>
          <u xml:id="u-16.16" who="#MariaLorentz">Ze społecznego punktu widzenia nie jest obojętne w przypadku wykroczenia, jaki jest rodzaj zagrożonego dobra, sposób działania, charakter i rozmiar wyrządzonej lub grożącej szkody, a także, jakie są motywy i pobudki działania sprawcy oraz jego postawa moralna. Analiza tych czynników i okoliczności czynu w toku rozpatrywania sprawy i odpowiednie zróżnicowanie kary decydują o społecznej roli wychowawczego oddziaływania.</u>
          <u xml:id="u-16.17" who="#MariaLorentz">Proponowany zestaw środków karno-wychowawczych wymaga nie tylko precyzji w ich stosowaniu, lecz konieczna jest tu także gruntowna znajomość uwarunkowań obyczajowych środowiska.</u>
          <u xml:id="u-16.18" who="#MariaLorentz">Prawdą jest, że zanikły czy też znacznie zostały ograniczone niektóre ujemne zjawiska społeczne, ale również prawdą jest, że pojawiły się nowe, będące wynikiem między innymi natężenia ruchów migracyjnych ludności, przeobrażeń spowodowanych procesami industrializacji i urbanizacji.</u>
          <u xml:id="u-16.19" who="#MariaLorentz">Rozpoznanie podłoża i przyczyn oraz warunków powstawania i możliwości łamania prawa, lekceważenia norm współżycia społecznego, ma zasadnicze znaczenie w zapobieganiu i profilaktyce wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-16.20" who="#MariaLorentz">W tym więc stanie rzeczy:</u>
          <u xml:id="u-16.21" who="#MariaLorentz">Po pierwsze — nieodzowne staje się podjęcie działań zmierzających do wzrostu kultury prawnej w szerokich kręgach społecznych. W szczególności chodzi o popularyzację obowiązujących przepisów. Wydaje się, że nie dostrzegamy możliwości, jakie dają w tym zakresie: szkoła, organizacje młodzieżowe, organizacje społeczno-zawodowe itp.</u>
          <u xml:id="u-16.22" who="#MariaLorentz">Po drugie — musi nastąpić daleko idące współdziałanie organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości z siłami i możliwościami tkwiącymi w samym społeczeństwie. Organy państwowe, które na co dzień, zawodowo zajmują się problematyką likwidacji schorzeń społecznych, muszą znaleźć silne oparcie w zapleczu społecznym, jeżeli w walce o porządek publiczny i likwidację zagrożenia wartości społecznych — chcemy osiągnąć trwałe sukcesy.</u>
          <u xml:id="u-16.23" who="#MariaLorentz">Po trzecie — nasze działanie musi cechować trafność oceny, w jakim stopniu wymierzona kara pozostawiła ślady w psychice skazanego, czy nastąpiły zmiany w jego postępowaniu, w jego wartościowaniu faktów i zjawisk dotyczących zarówno jego życia indywidualnego, jak i zbiorowości.</u>
          <u xml:id="u-16.24" who="#MariaLorentz">Wysoka Izbo! Na zakończenie, opierając się na ocenach wyrażonych podczas licznych spotkań z wyborcami, pragnę stwierdzić, że przyjęty w Kodeksie wykroczeń aprobowany społecznie kierunek szerokiego odwoływania się do pomocy i udziału społeczeństwa w zapobieganiu i zwalczaniu wykroczeń oraz stosowanie szerokiego zasobu środków oddziaływania wychowawczego nie może oznaczać i nie oznacza stępienia ostrza represji w tych wszystkich wypadkach, w których sprawcę społecznie niebezpiecznego wykroczenia może przywołać do porządku wyłącznie surowa kara.</u>
          <u xml:id="u-16.25" who="#MariaLorentz">W imieniu Klubu Poselskiego Stronnictwa Demokratycznego wyrażam poparcie dla omawianych projektów ustaw o wykroczeniach z tym głębokim przekonaniem, że prawidłowa ich realizacja będzie sprzyjała dalszemu umacnianiu dyscypliny społecznej i praworządności ludowego państwa.</u>
          <u xml:id="u-16.26" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejWerblan">Obecnie zabierze głos poseł Alfred Przydatek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AlfredPrzydatek">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Dyskutowany na dzisiejszym posiedzeniu zespół rządowych projektów ustaw o wykroczeniach został — zgodnie z decyzją Sejmu z kwietnia ub. roku — przedstawiony i spopularyzowany wśród szerokiej opinii społecznej.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#AlfredPrzydatek">Szeroko ujęta popularyzacja założeń i treści najistotniejszych przepisów zawartych w projektach — pobudziła społeczne zainteresowanie problematyką wykroczeń, przyczyniając się do zrozumienia istoty pojęcia wykroczeń, ich szkodliwości oraz ich ujemnych skutków społecznych.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#AlfredPrzydatek">Spośród 19 rozdziałów, zawartych w projekcie Prawa o wykroczeniach, nie ma rozdziałów mniej lub bardziej ważnych w dziedzinie wykroczeń przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#AlfredPrzydatek">Można by tylko rozgraniczyć te wykroczenia na bardziej dokuczliwe w środowisku wiejskim i te, które są nieznośne w środowisku miejskim, względnie dotyczą tylko pewnej grupy społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#AlfredPrzydatek">Jednakże są rozdziały, które zarówno na spotkaniach poselskich, jak i w publikacjach prasowych czy audycjach radiowych były bardziej eksponowane i dyskutowane, ze względu na ich wysoką szkodliwość społeczną.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#AlfredPrzydatek">W dużej mierze dotyczy to X rozdziału projektu Prawa o wykroczeniach, tj. rozdziału traktującego o wykroczeniach przeciwko bezpieczeństwu osób i mienia, który grupuje stany polegające na sprowadzeniu niebezpieczeństwa, a także na nieodwracaniu wbrew obowiązkowi istniejącego niebezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#AlfredPrzydatek">Już § 1 art. 68 projektu mówi, że kto będąc niezdolny do czynności, której nieumiejętne wykonanie może wywołać niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, taką czynność przedsiębierze, albo kto porucza ją osobie do jej wykonania niezdolnej lub wbrew obowiązkowi nadzoru dopuszcza do wykonania takiej czynności przez osobę niezdolną — podlega karze aresztu albo grzywny.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#AlfredPrzydatek">Duże niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia człowieka niesie fakt wykonywania lub zlecanie wykonania wszelkiego rodzaju prac remontowych, konserwacyjnych i naprawczych w gospodarstwach domowych osobom nie dysponującym odpowiednim przygotowaniem, wykształceniem, warunkami fizycznymi i psychicznymi.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#AlfredPrzydatek">Coraz większa liczba domów wyposażona jest w windy, zsypy, instalację z dopływem gorącej wody i gazu. Coraz szerzej wkraczają do naszych domów urządzenia elektryczno-mechaniczne, takie jak: telewizor, lodówka, pralka, odkurzacz, które stały się artykułami powszechnego użytku.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#AlfredPrzydatek">Urządzenia te w dużym stopniu ułatwiają prowadzenie gospodarstwa domowego, jednak tak jak wszystkie inne urządzenia ulegają zużyciu i uszkodzeniom.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#AlfredPrzydatek">Wyłania się więc problem dobrze zorganizowanej, fachowej naprawy tych urządzeń przez specjalistów. Tymczasem w praktyce spotykamy mnóstwo osób, które odkryły u siebie talenty techniczne i bez uprawnień podejmują się wykonania reperacji wspomnianych urządzeń.</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#AlfredPrzydatek">Nic więc dziwnego, że prasa donosi o coraz częstszych wypadkach zatruć gazem, zalewania mieszkań, porażeń prądem, zapalania się instalacji elektrycznej.</u>
          <u xml:id="u-18.12" who="#AlfredPrzydatek">Skuteczną tamą, eliminującą możliwości stwarzania stanów zagrożeń, będzie omawiana dziś ustawa, w myśl której wszelkiego rodzaju domorosłym „specjalistom”, podejmującym się owych czynności bez uprawnień, grozić będzie kara aresztu albo grzywna.</u>
          <u xml:id="u-18.13" who="#AlfredPrzydatek">Tej samej karze podlegać będą osoby, które nie dopełniły swoich obowiązków oświetlenia i zabezpieczenia niebezpiecznych przejść, dołów, studzienek i wszelkich przedmiotów mogących wywołać zagrożenia dla życia lub zdrowia człowieka, jak i te osoby, które niszczą lub usuwają zabezpieczenia, względnie znaki ostrzegające przed niebezpieczeństwem.</u>
          <u xml:id="u-18.14" who="#AlfredPrzydatek">Do wykroczeń o wysokiej szkodliwości społecznej należą m.in. wykroczenia polegające na uszkadzaniu lub niszczeniu wałów przeciwpowodziowych. Przy istniejących niedoskonałych wałach przeciwpowodziowych wezbrane wody z łatwością przerywają uszkodzone miejsca, zalewając urodzajne pola, zabudowania i ludzi.</u>
          <u xml:id="u-18.15" who="#AlfredPrzydatek">Olbrzymie straty, jakie na skutek powodzi ponoszą mieszkańcy niżej położonych miejscowości oraz cała gospodarka narodowa są miarą ogromnego zagrożenia, które wymaga od społeczeństwa i władz terenowych stałego wysiłku przy utrzymaniu wałów przeciwpowodziowych w należytym stanie. Znajduje to zrozumienie wśród mieszkańców większości nadrzecznych miejscowości, którzy udowodnili swoją ofiarność w czasie zagrożenia wałów, m.in. w okolicy Kozienic w ub. roku, kiedy z narażaniem własnego życia pracowali bez przerwy po kilkadziesiąt godzin, walcząc z naporem wody przy umacnianiu podmywanych i przeciekających wałów.</u>
          <u xml:id="u-18.16" who="#AlfredPrzydatek">Zdarzają się jednak ludzie, którzy lekceważąco podchodzą do wysiłku ogółu mieszkańców, potrafią bezmyślnie przepędzać zwierzęta gospodarskie przez wał, wypasać na nim bydło, przejeżdżać furą w miejscach do tego nie przeznaczonych. Niemałą też szkodę wyrządzają niedzielni wycieczkowicze, którzy motocyklami i samochodami jeżdżą po wale, uszkadzając jego koronę.</u>
          <u xml:id="u-18.17" who="#AlfredPrzydatek">Wyborcy z wielkim zadowoleniem przyjęli do wiadomości, że według projektowanej ustawy osoby, które swoim nieodpowiedzialnym działaniem niszczą wały przeciwpowodziowe, podlegać będą karze.</u>
          <u xml:id="u-18.18" who="#AlfredPrzydatek">Do wykroczeń — którym zarówno wyborcy, jak i projekt ustawy poświęcają dużą uwagę — należy naruszanie przepisów o ochronie przeciwpożarowej. Wybuchające corocznie pożary trawią budynki, które w przeliczeniu odpowiadają zabudowie jednego powiatu, a straty, jakie z nich wynikają, sięgają rocznie 1 mld złotych, z czego około 70% ponosi gospodarka rolna. A przecież nie wszystkie straty dadzą się wyliczyć, bo jak zwartościować 217 wypadków śmiertelnych na skutek pożarów w ub. roku, w tym wypadki, których ofiarą padło ponad 60 dzieci, wypadki licznych oparzeń, utraty dachu nad głową. Plaga pożarów powoduje zahamowanie produkcji rolnej, konieczność zwiększenia przydziałów materiałów budowlanych, dodatkowe obciążenia robocizną fachowców budowlanych, odchowanie od nowa straconego inwentarza.</u>
          <u xml:id="u-18.19" who="#AlfredPrzydatek">Wśród przyczyn pożarów nękających kraj ciągle jeszcze prym wiodą bezmyślna nieostrożność i karygodna niefrasobliwość w obchodzeniu się z ogniem pewnej części ludzi dorosłych. Z meldunków o pożarach i wypowiedzi specjalistów wynika, że aż 90% pożarów wynika z przyczyn, których można by uniknąć, gdyby nie były lekceważone przepisy przeciwpożarowe, gdyby należycie doceniano istniejące zagrożenie pożarowe na terenach wiejskich i obszarach leśnych.</u>
          <u xml:id="u-18.20" who="#AlfredPrzydatek">Byłoby niesprawiedliwe i krzywdzące obarczać wszystkich mieszkańców wsi brakiem poczucia odpowiedzialności za nieprzestrzeganie przepisów przeciwpożarowych. Ogół mieszkańców wsi nie tylko je docenia, ale bierze czynny udział w zabezpieczeniu i ochronie przeciwpożarowej. Świadczy o tym armia strażaków wiejskich, której nikt za służbę przeciwogniową nie płaci, którzy pełnią ją powodowani szlachetną pasją służenia innym ludziom w obronie ich mienia, a często i życia przed groźnym żywiołem.</u>
          <u xml:id="u-18.21" who="#AlfredPrzydatek">Jednakże, tak jak w każdym środowisku, jest grupa ludzi, którzy nie licząc się ze skutkami — swoim niefrasobliwym postępowaniem, lekceważącym stosunkiem do obowiązujących zarządzeń wywołują zagrożenie pożarowe, narażając siebie, sąsiadów i całą naszą wspólną gospodarkę na straty. Przeciw tym właśnie osobom wymierzony jest art. 80 projektu, który działając w ich własnym interesie, nie toleruje wywołanych zagrożeń, ażeby wykroczenie nie doprowadziło do przestępstwa.</u>
          <u xml:id="u-18.22" who="#AlfredPrzydatek">Nieostrożne obchodzenie się z ogniem, nieprzestrzeganie przepisów ustawy z kwietnia 1960 roku o ochronie przeciwpożarowej, jest zjawiskiem szczególnie społecznie niebezpiecznym, bo stwarzającym zagrożenie dla życia, zdrowia i mienia obywateli, dlatego też obostrzenie kar za tego rodzaju wykroczenia spotkało się z gorącym poparciem wyborców.</u>
          <u xml:id="u-18.23" who="#AlfredPrzydatek">Wszyscy bowiem uczestnicy dyskusji toczącej się nad projektem nowego prawa wyrażali potępienie i niechęć dla osób, które lekceważą obowiązujące przepisy i których działanie wykazuje aspołeczną postawę. Wyborcy przejawiali jednocześnie troskę o to, ażeby sformułowane w ustawie, ujęte w jeden dokument Kodeksu wykroczeń, artykuły otrzymały taki kształt, który uwzględniłby wszystkie możliwe do przewidzenia stany wykroczeń i odpowiednią represję wobec winnych wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-18.24" who="#AlfredPrzydatek">Również mieszkańcy Kielecczyzny, z którymi konsultowałem projekt, popierając cele, jakim ustawa ma służyć, popierali zasady wynikające z projektu, które odpowiadają obecnemu zapotrzebowaniu, a wiele z wypowiadanych przez nich opinii i zgłaszanych postulatów znalazło odbicie w poprawionej wersji projektu.</u>
          <u xml:id="u-18.25" who="#AlfredPrzydatek">Zgodnie z wolą mieszkańców woj. kieleckiego i w głębokim przekonaniu o słuszności rządowych projektów ustaw o wykroczeniach — będę głosował za ich przyjęciem — w wersji przedstawionej przez sejmowe Komisje Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-18.26" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejWerblan">Głos ma poseł Kazimierz Prusiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#KazimierzPrusiński">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Zabierając głos w dyskusji, chciałbym podzielić się swoimi spostrzeżeniami z mojego terenu, tj. z woj. szczecińskiego.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#KazimierzPrusiński">W samym mieście Szczecinie zanotowano tylko w 1970 r. ponad 1,5 tys. nigdzie nie pracujących, nie pobierających nauki, ani nie meldowanych włóczęgów, 1 700 osób karanych już za wybryki chuligańskie, 812 kobiet uprawiających nierząd i — co gorsza — obarczonych blisko tysiącem dzieci, przeważnie moralnie zagrożonych. Nadto przebywa u nas około 3 tys. recydywistów, 300 cynkciarzy i liczna grupa osób, które popełniły przestępstwo w wieku poniżej 17 lat życia.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#KazimierzPrusiński">Podobna, choć pod względem ilościowym mniej groźna sytuacja, zaznacza się w Świnoujściu, co wynika z rozwoju tam gospodarki morskiej i portowego charakteru miasta. Żegluga na Odrze i zimowiska barkowe oraz turyści zagraniczni przyciągają do miejscowości pasa nadmorskiego ludzi gardzących nauką i pracą, a zdecydowanych na zdobywanie środków utrzymania za pomocą niecnych procederów. W rezultacie działań takich grup szerzy się demoralizacja. Miejska Izba Wytrzeźwień gościła w 1970 r. około 11 tys. osób, a w tym 944 kobiety. Duża jest grupa stałych bywalców izby, którzy spędzili tu noc kilkadziesiąt razy.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#KazimierzPrusiński">Ustalono również w mieście Szczecinie 118 miejsc demoralizacji, nazywanych potocznie „melinami”. Są one zlokalizowane i sklasyfikowane następująco: 36 melin pijackich, 35 prostytuckich i 47 złodziejskich. Aktualny stan prawny utrudniał konsekwentne ściganie grup kryminogennych, zwłaszcza zaś przeciwdziałanie początkowym stadiom ich powstawania.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#KazimierzPrusiński">Budziło to słuszny sprzeciw społeczeństwa domagającego się poprawy stanu porządku publicznego i zapewnienia mieszkańcom ziemi szczecińskiej spokojnych warunków pracy i wypoczynku. Toteż w ostatnich latach Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Szczecinie podejmowało — gwoli ukrócenia bezprawia ze strony chuliganów, cynkciarzy itp. grup — uchwały wprowadzające na okres 3 miesięcy postępowanie przyspieszone w sprawach o niektóre groźne dla porządku publicznego wykroczenia. Tryb ten ostatnio stosowany był nawet dwa razy w ciągu jednego roku. Okazał się jednak półśrodkiem, gdyż znaczna część osób z marginesu społecznego popełniała w tym czasie wykroczenia nie objęte postępowaniem przyspieszonym, a nie mając stałego miejsca zamieszkania ani pracy, była nieuchwytna, czego następstwem była bezkarność popełnianych przez nich wykroczeń z powodu upływu ustawowego terminu ścigania wykroczenia albo przedawnienia wykonania kary.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#KazimierzPrusiński">Rozwiązanie proponowane w art. 74 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia w znacznym stopniu usunie omawiane trudności w ściganiu sprawców wykroczeń i wykonaniu kary. Będzie ono także służyło poprawie stanu bezpieczeństwa na drogach publicznych i kultury wypoczynku w miejscowościach nadmorskich, nawiedzanych licznie przez osoby wiodące pasożytniczy tryb życia i niezdyscyplinowanych turystów.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#KazimierzPrusiński">Rozwój turystyki i przyjazdów nad morze cudzoziemców jest dodatkową zachętą, która przyciąga do miast portowych część młodzieży żądnej nie najlepszych wrażeń, zwłaszcza w okresie letnim i to z powodów innych, niż chęć zmiany klimatu lub potrzeba wypoczynku. Jest to często początkowa faza wkraczania przez te osoby na drogę bezprawia. Pewne wykroczenia popełniane przez tę kategorię osób nie zawsze wymagają surowego napiętnowania. Niekiedy w warunkach, gdy są to osoby pobierające naukę albo nawet pracujące i skromnie uposażone, kara grzywny okazałaby się niewykonalna, czyli iluzoryczna. W takich wypadkach dobrym rozwiązaniem są przepisy art. 20 i 22 Kodeksu wykroczeń, mające na celu wychowanie sprawcy przez pracę.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#KazimierzPrusiński">Z rozwojem turystyki wiąże się obserwowany spadek w miejscowościach nadmorskich dyscypliny wśród użytkowników dróg i wzrost liczby wykroczeń drogowych. Ponieważ sprawcy tych wykroczeń pochodzą zazwyczaj z odległych województw, a nawet nie brak wśród nich cudzoziemców, postępowanie zwyczajne jest w tych sprawach przewlekłe, a niekiedy wręcz nieskuteczne. Toteż projektowane w art. 66 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia podwyższenie granic grzywny wymierzonej mandatem, jak też przewidziane w art. 64 i 65 podwyższenie tych granic w postępowaniu nakazowym jest skuteczną formą szybkiej reakcji na wykroczenia oczywiste, o mniejszym ładunku stopnia niebezpieczeństwa społecznego, spełniającą zarazem funkcję zapobiegania popełnianiu wykroczeń poważniejszej natury.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#KazimierzPrusiński">Potrzeba większej dbałości o poprawę stanu porządku i bezpieczeństwa publicznego na Wybrzeżu znalazła swe odbicie w referacie Komitetu Wojewódzkiego PZPR, przedstawionym w kwietniu br. na konferencji sprawozdawczo-wyborczej w Szczecinie. Stwierdzono w tym referacie, że „aktualny stan przestępczości kryminalnej i gospodarczej — mimo widocznych osiągnięć w jej zwalczaniu — wymaga dalszych intensywnych i bardziej skutecznych przeciwdziałań ze strony organów ścigania i organów wymiaru sprawiedliwości, organów administracji państwowej i gospodarczej, organizacji społecznych i całego społeczeństwa. Szczególna uwaga musi być zwrócona na skuteczniejsze niż dotąd usuwanie takich przyczyn sprzyjających powstawaniu przestępczości, jak: alkoholizm, objawy demoralizacji nieletnich oraz pasożytnictwo społeczne”. Wykonaniu tych zadań sprzyjają projektowane przepisy art. 50 § 2, art. 68 § 2, art. 101, 102 i 103, dotyczące obowiązków spełniania pieczy nad nieletnimi. Stan porządku publicznego w miastach portowych poprawić może korzystanie z projektowanej normy art. 135 kodeksu.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#KazimierzPrusiński">W naszych warunkach ustrojowych walka z wykroczeniami nie może przebiegać tylko na płaszczyźnie represji. Wymaga ona poczynań natury profilaktycznej i stosowania środków oddziaływania wychowawczego. Postulat ten znajduje rozwiązanie w rozdziale III części ogólnej Kodeksu wykroczeń. Przedstawiona specyfika warunków życia na Wybrzeżu, przykładowo ilustrowany stan zagrożenia moralnego młodzieży i nie omawiany tu przeze mnie, lecz istniejący stan pewnego zagrożenia moralnego części ludzi pracy — uzasadniają pełną aprobatę dla stosowania środków przewidzianych w regulaminie pracy, w postępowaniu dyscyplinarnym lub innych środków wychowawczych, przewidzianych w art. 39 i 40 projektu Kodeksu wykroczeń. Stosowanie tych środków przez zakłady pracy, organizacje społeczne, społeczne komisje pojednawcze i sądy społeczne stanowić będzie formę praktycznej realizacji postulatów rozwoju wszystkich dostępnych nam poczynań zmasowanego, społecznego przeciwdziałania powstawaniu wykroczeń, których następnym stadium rozwojowym jest wiele kategorii przestępstw.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#KazimierzPrusiński">Nowoczesne regulacje i normy projektów, zharmonizowane z ustawami karnymi, będą dobrymi instrumentami przeciwdziałania czynom naruszającym zasady współżycia społecznego w Polsce, tworzenia warunków umacniania praworządności, ładu, porządku i bezpieczeństwa publicznego.</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejWerblan">Obecnie zabierze głos poseł Stanisław Stomma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#StanisławStomma">Wysoki Sejmie! Nie po raz pierwszy dyskutujemy tutaj, w tej Izbie nad ustawami prawno-karnymi. Przypomnę obszerną dyskusję nad projektem, podówczas Kodeksu karnego i nad projektem Kodeksu postępowania karnego. Dyskusje, które toczyliśmy tu w roku 1969.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#StanisławStomma">Obecnie znów mamy na dzisiejszym posiedzeniu — na porządku dziennym kompleks ustaw prawno-karnych.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#StanisławStomma">Ustawy te dotyczą tylko drobnych czynów karalnych, w stosunku do których ustawodawca słusznie nie używa słowa przestępstwo, tylko przyjęte określenie wykroczenie, nie chcąc słusznie ludzi, sprawców takich drobnych czynów karalnych piętnować groźnym mianem — przestępca. Chodzi o czyny błahe. Nie oznacza to jednak, że ustawy są mało ważne, dotyczą one bowiem spraw wnikających głęboko w życie społeczne, i to, co najważniejsze, w życie codzienne.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#StanisławStomma">Znane jest powiedzenie, że takie jest społeczeństwo, jakie są sądy. Otóż myślę, że w tym powiedzeniu niewiele jest przesady. Sądy, gdy dobrze wykonują wymiar sprawiedliwości, gdy potrafią sobie zdobyć autorytet i są w harmonii z poczuciem moralnym społeczeństwa, stają się rzeczywiście autorytetem etycznym i mogą działać wychowawczo, przyczyniając się do formowania świadomości prawnej i społecznej ludzi.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#StanisławStomma">Warunkiem jednak autorytetu sądu jest nie tylko wysoki poziom etyczny sędziów, nie tylko ich wysoki poziom umysłowy, dobre przygotowanie fachowe, prawnicze, ale także, z naciskiem to podkreślam, zgodność ich działania ze świadomością etyczną społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#StanisławStomma">Parę lat temu gościliśmy w tym gmachu delegację senatorów Republiki Francuskiej. Wśród nich znajdował się m.in. pan Marc Ancel.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#StanisławStomma">Nie wszystkim było wiadome, że jest to nazwisko sławne na cały świat w dziedzinie nauki prawa karnego i kryminologii. Prof. Marc Ancel sławny jest jako twórca tzw. szkoły „Défense sociale”, co się tłumaczy na polski „Obrony społecznej”.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#StanisławStomma">Nie będę się deklarował jako wyznawca tej szkoły, bo niektóre jej sformułowania, zwłaszcza na naszym gruncie, są bardzo dyskusyjne. Natomiast wydaje mi się bardzo słuszne samo ogólne podejście do problemu, sam punkt wyjścia i postawienie zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#StanisławStomma">Jak sama nazwa tej szkoły wskazuje, prof. Ancel traktuje prawo karne i całą dziedzinę represji prawno-karnej jako obronę społeczną. Może ściślej byłoby powiedzieć — samoobronę społeczną.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#StanisławStomma">Gdy społeczeństwo uważa struktury społeczne oraz określone reguły współżycia za dobre i słuszne, to stara się nie dopuszczać do ich podważania. Broni ono wtedy tych układów i tych norm przeciw wszelkiej agresji, przeciwko nim samym się kierujących.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#StanisławStomma">Toteż, wyciągając z tego wniosek, proponuje autor tej szkoły w zakresie kryminologii, ustawienie całego wymiaru sprawiedliwości w zakresie prawno-karnym jako samoobrony społecznej.</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#StanisławStomma">Ta myśl wydaje się bardzo twórcza, bo rzeczywiście, analizując głębiej doświadczenie stosowania prawa karnego i judykatury w zakresie prawa karnego, musimy dojść do wniosku, że pozytywne i wychowawcze oddziaływanie systemu karnego weryfikuje się przy korelacji z poglądami społecznymi. I to przy bardzo głęboko idącej korelacji z postawą społeczeństwa, wtedy, jeśli społeczeństwo właśnie ten system norm prawno-karnych, materialnych i formalnych traktuje jako swoją sprawę, jako swoją samoobronę.</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#StanisławStomma">Naturalnie, nie należy sprawy znowu naiwnie upraszczać. Przede wszystkim w miarę rozwoju warunków cywilizacji świadomość społeczna ulega przemianom. Nie zawsze przebiega to ewolucyjnie i gładko; społeczeństwa przechodzą wstrząsy; wiemy o tym dobrze z własnej historii. Z własnej przeszłości wiemy, jaki był kontekst stawania się nowego państwa polskiego. Ustrój nowy był realizowany rewolucyjnie, konflikty były ostre. To wszystko trzeba sobie uświadamiać oceniając tezy szkoły „Défense sociale”.</u>
          <u xml:id="u-22.13" who="#StanisławStomma">Politycznie, obóz rządzący może usiłować modyfikować świadomość społeczną, może chcieć się przeciwstawiać pewnym nawet utartym poglądom. Ale właśnie doświadczenie wskazuje, jak niewłaściwym pod tym względem instrumentem jest represja karna. Właśnie minione doświadczenia okazały dowodnie, że represja karna nie jest absolutnie właściwym instrumentem przy oddziaływaniu na świadomość społeczną i pod tym względem zawiodła w całej pełni — i to zawiodła w okresie bardziej niż dzisiaj dynamicznym, w okresie wysokich napięć ideowych.</u>
          <u xml:id="u-22.14" who="#StanisławStomma">Teraz obchodzi nas konkret obecny, konkret lat siedemdziesiątych w naszym państwie, w Polsce Ludowej.</u>
          <u xml:id="u-22.15" who="#StanisławStomma">Mamy określony obraz społeczeństwa. Oceny można różnie ferować. Na dzisiejszy stan złożyły się różne czynniki — niewątpliwie ewolucja cywilizacyjna; oczywiście, ciśnienie ideologiczne ze strony obozu rządzącego, oczywiście, doświadczenia lat ubiegłych. Trzeba też uwzględnić i pewien element wchodzący w skład świadomości dzisiejszej, który wyniknął z oporu przeciwko zbyt daleko idącej ingerencji państwa i władz w życie ludzkie. Jest też faktem, że pewne wartości moralne, które mogły zdawać się już przesunięte do przeszłości — są przez społeczeństwo afirmowane i są przyjmowane jako wzorzec moralny. Myślę np. o moralnych wartościach chrześcijaństwa akceptowanych na pewno przez większość społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-22.16" who="#StanisławStomma">Otóż, starając się budować nową, lepszą przyszłość społeczną Polski — należy bazować na tym, co jest pozytywne w tym złożonym obrazie dzisiejszej świadomości społecznej w oparciu o te wszystkie elementy konstruktywne, które istnieją, i które nadają się jako budulec konstruktywny dla lepszej społecznie przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-22.17" who="#StanisławStomma">Unikając uproszczeń (przeciwko którym się przecież zastrzegłem), trzeba postawić pewien najkonieczniejszy postulat, dotyczący zharmonizowania systemu prawno-karnego z dominującą postawą społeczną. Treść przepisów prawa materialnego i procesowego prawa karnego nie powinna być nigdy ujęta w ten sposób, aby szła przeciw utartym poglądom społecznym. A przede wszystkim rzecz podstawowa: represja karna nie może spadać na ludzi za czyny, których społeczeństwo nie tylko nie uważa za godne ukarania, ale odwrotnie, ocenia pozytywnie, jako fakty społeczne dobre i pozytywne. Jeżeli bowiem dochodzi do takiej sytuacji, wówczas przecież represje karne same siebie dyskwalifikują, podrywa to autorytet sądownictwa, podrywa także autorytet wymiaru sprawiedliwości w szerokim sensie, a w końcu autorytet państwa — prowadząc w rezultacie do dezorientacji moralnej społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-22.18" who="#StanisławStomma">Wydaje się to bardzo proste. Dlaczego jednak o tym mówię? Bo nie wszędzie ta oczywista świadomość została w sposób należyty i głęboko przyswojona. Z pewnym niepokojem i zdumieniem stwierdzamy fakty sprzeczne z tymi założeniami, które — jak powiedziałem — powinny być przyjęte jako coś naturalnego i oczywistego.</u>
          <u xml:id="u-22.19" who="#StanisławStomma">Mam w ręku plik skarg obywateli z Zielonej Góry, skarg na orzecznictwo karno-administracyjne. Są to fakty żenujące. Nie chcę się nad tym długo rozwodzić. Wymienię tylko jeden przykład. Ukaranie młodych ludzi, którzy w liczbie 15 udali się do Murzasichle i tam mieszkając u jakiegoś gazdy, uprawiali sporty, z tym że wieczorami śpiewali pieśni religijne i dyskutowali problemy. Przeczytam to charakterystyczne sformułowanie: „Prowadzili dyskusje na tematy religijne i uczyli się pieśni religijnych, co stanowi wykroczenie z art. 8 ustawy z dnia 29. III. 1962 r.”. Bardzo to wulgarne sformułowanie.</u>
          <u xml:id="u-22.20" who="#StanisławStomma">Wysoki Sejmie! Nie chcę tej sprawy tutaj bardzo szczegółowo rozwijać. My wyciągniemy z tego konsekwencje na właściwym forum. Prześlemy te skargi do wicepremiera Kraśki, który jest — jak wiadomo — właściwy do spraw zagadnień religijnych i kościoła, jak również do pana Ministra Spraw Wewnętrznych, mając nadzieję, że właściwe organy wyciągną z tego konsekwencje i że dojdzie do uchylenia tych orzeczeń karno-administracyjnych w drodze nadzoru.</u>
          <u xml:id="u-22.21" who="#StanisławStomma">Rozumiem, że tu można się zasłonić tym, że formalnie ma miejsce jakieś zgromadzenie czy obóz, gdzie się dyskutuje itd. Ale przecież nikt rozsądnie myślący nie będzie się w tym dopatrywał czynów godnych karania. Jeśli takie orzeczenia mają miejsce, to one przecież najbardziej szkodzą samemu wymiarowi sprawiedliwości w Polsce Ludowej.</u>
          <u xml:id="u-22.22" who="#StanisławStomma">Chcę się zastrzec, że my tego absolutnie nie generalizujemy, ani nie imputujemy, że tego rodzaju fakty wynikają np. z tendencji władz centralnych, że były wynikiem jakichś zleceń władz centralnych. Zdajemy sobie sprawę, że chodzi o lokalne wypaczenia. Niemniej jednak w ramach krytyki parlamentarnej uważamy za słuszne wypaczenia te podnieść. Jak powiedziałem, wyciągniemy z tego konsekwencje na właściwym forum.</u>
          <u xml:id="u-22.23" who="#StanisławStomma">Wysoki Sejmie! Dyskutujemy dzisiaj nad trzema ustawami kompleksowymi. Kilka krytycznych uwag na temat każdej z nich.</u>
          <u xml:id="u-22.24" who="#StanisławStomma">Najpierw struktura ustroju kolegiów. Struktura ta jest oczywiście w założeniu bardzo demokratyczna, więcej — jest ludowładcza. Oczywiście formy zewnętrzne mogą być sprowadzone nieraz do fikcji, mogą stać się tylko fasadą. W 1951 r. wyszła bardzo ludowładcza ustawa o ustroju kolegiów, o postępowaniu karno-administracyjnym. Potem ta ustawa nie zdała na ogół egzaminu. Właśnie w tym czasie dochodziło przecież do bardzo licznych wypaczeń praworządności, które potem trzeba było poprawiać i uchylać, jakkolwiek fasada ta była bardzo demokratyczna i ludowładcza.</u>
          <u xml:id="u-22.25" who="#StanisławStomma">Najważniejszą rzeczą w tym wypadku są ludzie, ich przygotowanie i sumienie, ich odpowiedzialność społeczna. My mamy społeczne sądownictwo karno-administracyjne. Można by sobie wyobrazić nawet sądy administracyjne złożone z zawodowych sędziów, które mogłyby dobrze funkcjonować przy dobrym przygotowaniu, przy sumienności ludzi i przy dużej kontroli społecznej. Zasadniczo biorąc, akceptujemy i uważamy za dobrą strukturę i obecną organizację kolegiów. Najważniejszą sprawą są ludzie, właściwy ich wybór. I to są sprawy decydujące przy wyborze składu kolegiów. Rozumiemy, jakie trudności mają wielokrotnie prezydia rad narodowych ze znalezieniem należytego kompletu.</u>
          <u xml:id="u-22.26" who="#StanisławStomma">Słyszymy natomiast krytyczne uwagi dotyczące włączania do składu kolegiów urzędników administracji publicznej. Tu ludzie mają zastrzeżenia i uważają, że to nie jest strona obiektywna i że urzędnicy administracji publicznej nie powinni być członkami kolegiów. Wydaje mi się, że te zastrzeżenia i niepokoje należy bacznie wziąć pod uwagę przy wyborach członków kolegiów.</u>
          <u xml:id="u-22.27" who="#StanisławStomma">Jeżeli chodzi o postępowanie karno-administracyjne, to ma komisji zgłaszałem dwie poprawki, które, niestety, nie były przyjęte. Te zastrzeżenia z naszej strony pozostają.</u>
          <u xml:id="u-22.28" who="#StanisławStomma">Po pierwsze chodzi o art. 69 i 74, to znaczy artykuły mówiące o — jak to się mówi — postępowaniu nadzwyczajnym, a więc przyśpieszonym, uproszczonym. Domagałem się na komisji, ażeby dokładnie sprecyzować te czyny, w stosunku do których może być prowadzone postępowanie uproszczone i przyspieszone. Otóż ten wniosek nie przeszedł. To zostało określone blankietowo, że w stosunku do każdego czynu, w stosunku do wszelkich wykroczeń możliwa jest tego rodzaju procedura, jeżeli będzie przez odpowiednie władze wprowadzona.</u>
          <u xml:id="u-22.29" who="#StanisławStomma">Uważamy to za zbyt szerokie ujęcie, zanadto in blanco ujęte. Gdyby na przykład chodziło o chuligaństwo, to bylibyśmy za tym jak najbardziej. Zresztą, jest to stan, jaki utrzymuje się obecnie, jesteśmy za tym z pełnym przekonaniem. Natomiast pozostawienie tej sprawy in blanco wydaje się ujęciem zbyt szerokim. No, trudno. Władze czasami muszą się naginać do pewnych trudności, które stwarzają ustawy. Walka skuteczna z falami czynów niepraworządnych może z pełną skutecznością przebiegać także w ramach zwykłego postępowania karno-administracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-22.30" who="#StanisławStomma">Zastrzeżenie drugie dotyczyło art. 49. Tu bardzo głęboko idzie nasze zastrzeżenie. Chodzi o możliwość tajności posiedzeń kolegiów karno-administracyjnych. Nie wiem, komu to ma służyć i po co to jest potrzebne. To jest właśnie uchylanie tej tak bardzo potrzebnej kontroli społecznej nad kolegiami karno-administracyjnymi. To właśnie stwarzać ma bliskość tych organów w stosunku do społeczeństwa, to, że mogą one być właśnie traktowane, i powinny być traktowane, jako ta „Défense sociale”, jako samoobrona. Tajność posiedzeń karno-administracyjnych kolegiów wydaje mi się ostrożnością przesadną. Powiedziano nam, że chodzi o sprawy szczególnie drastyczne, na podłożu seksualnym, czy coś takiego. No dobrze, ale ustawa mówi co innego. Tam się mówi, że w tych wypadkach chodzi o porządek publiczny. Otóż obawiam się, żeby nie było to parawanem dla tych wypadków, kiedy sama rozprawa jest niepopularna, gdy postępowanie biegnie wbrew opinii społecznej, kiedy właśnie nie powinno być postępowania karno-administracyjnego w ogóle. Obawiam się, żeby to nie było parawanem dla takich wypadków, jak w Zielonej Górze. Dlatego właśnie chcieliśmy w ogóle uchylić tajność posiedzeń kolegiów karno-administracyjnych.</u>
          <u xml:id="u-22.31" who="#StanisławStomma">Trzeci dokument dzisiejszy — to Kodeks wykroczeń. Przepisy tutaj są bardzo różnej wagi. Novum wprowadzone zresztą już w 1966 roku polega na tym, że pewne czyny karalne są raz przestępstwami, a raz wykroczeniami, podzielone według różnicy ilościowej, według quantum szkody. Więc na przykład kradzież, paserstwo są raz przestępstwem w Kodeksie karnym, a raz wykroczeniem. To jest to pewne novum, które komplikuje wymiar sprawiedliwości, ale które było chyba słuszne ze względu na odciążenie sądu. To zostało w kodeksie nowym utwierdzone. Są tam wykroczenia o dużym znaczeniu, jak kradzieże do wysokości 500 zł i są rzeczy zupełnie błahe, na przykład art. 121 — użycie cudzego mienia bez zezwolenia. Ktoś pojechał na cudzym rowerze i podpada pod ten artykuł. To są rzeczy bardzo błahe, jak to zwykle w tego rodzaju kodeksach wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-22.32" who="#StanisławStomma">Myśmy zgłosili jedną poprawkę i z wielkim żalem i bólem w sercu mówię, że nie została ona przyjęta. Dotyczy ona pkt 8 § 1 art. 51 — gdzie chodzi o zgromadzenia, ujęte jako zgromadzenia w kościele. Obecny stan rzeczy jest tego rodzaju, że legalne są w kościele zgromadzenia się wiernych tylko dla kultu, natomiast nie ma żadnych innych form bardziej szerokich tego zgromadzania się. Sprzecza się to z nową sytuacją w kościele, z tą ewolucją, która jest w toku — jako przemiana posoborowa. Zmiana jest konieczna, jest nieodzowna. Jak wiadomo, świeccy coraz bardziej uczestniczą w kulcie, są włączani w nabożeństwa, mają dostęp do kazalnicy itd. i to stwarza nowe formy życia religijnego. My rozumiemy wielokrotne trudności pojawiające się w państwie, ale chcemy żebyśmy się też spotykali ze zrozumieniem nowych potrzeb. W społeczeństwie wierzących też się odbywa ewolucja, też powstają nowe formy i nie można sztywnymi określeniami utrzymywać dawnych rygorów, już nie odpowiadających dynamice rozwoju życiowego.</u>
          <u xml:id="u-22.33" who="#StanisławStomma">Wzięliśmy bardzo do serca to nieprzyjęcie poprawki, do tego stopnia, że nie możemy z tego powodu głosować za tą ustawą, czyli za Kodeksem wykroczeń. Żałuję, bo skądinąd większych zastrzeżeń nie mamy i moglibyśmy za nim głosować, gdyby nie ta sprawa sztywnego utrzymania tutaj przepisów dotychczasowego prawa o zgromadzeniach.</u>
          <u xml:id="u-22.34" who="#StanisławStomma">Wysoki Sejmie! Ponieważ nie mieliśmy ze zgłoszoną poprawką sukcesu, wobec tego chcemy wrócić do tej sprawy na płaszczyźnie szerszej. Chcemy obecnie wysunąć postulat rewizji ustawy o zgromadzeniach i w ramach tej rewizji ustawy o zgromadzeniach dojść także z kolei do znowelizowania, wówczas siłą rzeczy i tych nowych przepisów w Kodeksie wykroczeń. A to jest manipulacja skomplikowana, bo tylko co uchwalono Kodeks o wykroczeniach, żeby go zaraz potem nowelizować. Ale nowelizacja ta jest naprawdę z punktu widzenia rozwoju postępu społecznego w kościele potrzebna.</u>
          <u xml:id="u-22.35" who="#StanisławStomma">Nie chciałbym, żeby moje przemówienie było jakoś fałszywie odczytane w tym sensie, że oto wchodzę na trybunę po to, żeby tylko ujemne strony projektowanej ustawy podkreślić. Dyskusja była już szeroka, i będzie jeszcze wszechstronna, i w tej dyskusji uwypuklonych będzie wiele dodatnich stron obecnie uchwalanych ustaw, których my nie negujemy.</u>
          <u xml:id="u-22.36" who="#StanisławStomma">Natomiast uważaliśmy za swój obowiązek, w ramach kontroli sejmowej nad życiem społecznym i prawnym za stosowne podnieść te problemy, które inaczej może nie byłyby tu podkreślone, a które wymagają bacznego zwrócenia uwagi.</u>
          <u xml:id="u-22.37" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejWerblan">Głos ma poseł Józef Macichowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JózefMacichowski">Obywatelu Marszałku, Wysoka Izbo! Dla określenia daremnego trudu starożytni Rzymianie używali aforyzmu „in silvam ligna ferre” („do lasu drwa nosić”).</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#JózefMacichowski">Ja zaś pragnę mówić o wynoszeniu w sposób nielegalny drewna z lasu oraz o konsekwencjach z tego wynikających zarówno dla sprawcy kradzieży jak i dla samego lasu.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#JózefMacichowski">W części końcowej swego wystąpienia, będę chciał uzasadnić celowość zwiększenia ochrony prawnej nad zadrzewieniami.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#JózefMacichowski">Jak obywatelom posłom wiadomo, dyskutowany projekt ustawy przewiduje za kradzież drewna z lasu wysokie kary, mianowicie grzywnę do 5 tys. złotych nawet wówczas, gdy szkoda wyrządzona przez sprawcę nie przekracza 150 zł.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#JózefMacichowski">Ponadto obligatoryjnie w każdym wypadku przewiduje się wypłacenie na rzecz poszkodowanego tak zwanej nawiązki w wysokości podwójnej wartości przywłaszczonego drewna, oraz zwrot skradzionego drewna lub jego pieniężnej równowartości.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#JózefMacichowski">Surowsze potraktowanie kradzieży leśnych jako wykroczeń w odróżnieniu od innych wykroczeń było niekiedy kwestionowane przez ludność wiejską, i nie tylko wiejską, w fazie pierwszego czytania, podczas spotkań. Również niektórzy koledzy posłowie mieli zastrzeżenia co do słuszności przyjętej zasady surowszego od innych traktowania wykroczeń leśnych.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#JózefMacichowski">Można by problem skwitować krótkim oświadczeniem, że 150 zł to mniej więcej równowartość 2 metrów przestrzennych opału — jednej dobrej fury — oraz, że jest to przyrost roczny masy drzewnej na 1 hektarze powierzchni leśnej. Lecz byłoby to dużym uproszczeniem problemu. Zanim przedstawię Sejmowi stanowisko Komisji Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego, która w sposób szczególnie wnikliwy rozpatrywała treść odnośnych artykułów, niech mi wolno będzie poinformować obywateli posłów, iż leśnicy powołani do ochrony lasów — owej „otwartej kasy” olbrzymiego majątku narodowego, któremu w dniu 18 maja br. Biuro Polityczne naszej partii poświęciło wiele uwagi — za niedopełnienie obowiązków służbowych ze szkodą dla gospodarki leśnej również podlegają surowym karom.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#JózefMacichowski">Tak np. leśnik skazany prawomocnym wyrokiem za przestępstwo gospodarcze traci praktycznie raz na zawsze prawo wykonywania swego zaszczytnego zawodu. Podkreślam, zaszczytnego, albowiem w tym zawodzie, jak rzadko w którym walory moralne człowieka traktowane są na równi z najwyższymi kwalifikacjami zawodowymi.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#JózefMacichowski">Wysoka Izbo! Prawo, które jest wyrazem myśli społecznej oraz regulatorem stosunków społecznych, obejmuje zwykle te zjawiska życia, które stają się ważne dla ogółu. Ewolucja, jaką przebyła ocena roli lasów, jest tego najlepszym przykładem. Cytuję: „Rozwój kultury i przemysłu okazał się tak aktywny w niszczeniu lasów, iż wszystko, czego dokonano dla ich utrzymania i zagospodarowania, jest nieznaczne i w skutkach znikome”. Tak pisał 100 lat temu Karol Marks w tomie II „Kapitału”. Brzmi to jak paradoks, ale właśnie wyniszczenie lasów na świecie przyczyniło się do poznania prawdziwej ich roli dla życia ludzkiego, a w konsekwencji do powstania nowoczesnego ustawodawstwa leśnego, chroniącego lasy.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#JózefMacichowski">Jak wiadomo — dyspozycyjne zasoby surowca naszych lasów są niższe od bieżących potrzeb szybko rozwijającej się gospodarki narodowej. Są to skutki wyniszczenia starodrzewia w czasie I i II wojny światowej. Tak już było i jest zawsze, iż lasy subsydiują wojnę, a zdobią pokój. Z konieczności więc gospodarka narodowa rozwija się w warunkach deficytu drewna. Rzutuje to w sposób określony na ceny drewna i zmusza Rząd do stosowania — powiedzmy otwarcie — systemu reglamentacji drewna, owego uniwersalnego surowca.</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#JózefMacichowski">Każde nielegalne, przeważnie niefachowe wtargnięcie do lasu z siekierą powoduje straty nie tylko materialne w postaci zniszczonego drzewa, ale groźniejsze w skutkach — naruszenie równowagi biologicznej w drzewostanie. Powoduje ponadto zmniejszenie przyrostu masy drzewnej oraz obniża stan sanitarny lasu. Dlatego projekt ustawy słusznie zachowuje zasadę, że przy kradzieżach leśnych szkoda z reguły jest większa od korzyści osiągniętej przez sprawcę.</u>
          <u xml:id="u-24.11" who="#JózefMacichowski">Jest dziś okazja, aby przypomnieć, że wkrótce po upaństwowieniu lasów w Polsce udostępniono po raz pierwszy ludności w szerokim zakresie wolny wstęp do lasów z prawem bezpłatnego zbioru grzybów i owoców leśnych. Tylko w rewirach szczególnie zagrożonych pożarami obowiązuje zakaz wstępu do lasu. Zagadnienie wstępu do lasu nabiera jednak coraz większego znaczenia z uwagi na masowy ruch turystyczno-wypoczynkowy. Zachodzi więc konieczność harmonijnego pogodzenia dwóch celów społecznie ważnych: ochrony substancji leśnej przed niszczeniem, z udostępnieniem lasów dla wypoczynku milionowych rzesz ludności. Komisja Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego uwzględniła ponadto fakt, że jeszcze w pojęciu pewnej części naszego społeczeństwa zabór drewna z lasu nie jest kradzieżą. Pogląd ten wywodzi się z okresu obfitości lasów, chociaż już Statuty Wiślickie za Kazimierza Wielkiego „gardłem” grożą za samowolny wyrąb drzew w dobrach królewskich.</u>
          <u xml:id="u-24.12" who="#JózefMacichowski">Pragnę poinformować Wysoką Izbę, że w ostatnim 10-leciu zanotowano poważny spadek ujawnionych kradzieży leśnych. Niemniej jednak wykrywa się rocznie około 20 tys. sprawców, a wartość skradzionego drewna w ilości 18–20 tys. m³ waha się od 8 do 14 mln zł rocznie. Odebranie procederowi kradzieży leśnych szansy opłacalności przez orzekanie nawiązki ma służyć lepszej ochronie mienia ogólnospołecznego. Wielkoobszarowy i przestrzenny bowiem charakter gospodarki leśnej sprawia, iż najgorliwszy nawet leśniczy praktycznie nie jest w stanie upilnować w ciągu całej doby, powierzonego mu rewiru leśnego, którego areał nierzadko przekracza 1000 ha i składa się z kilku oddzielnych kompleksów leśnych.</u>
          <u xml:id="u-24.13" who="#JózefMacichowski">Wysoki Sejmie! Ludność wiejska nie może jednak obejść się ani zrezygnować z tak zwanego drewna porządkowego na użytek własny, niezbędnego w każdym gospodarstwie rolnym. Toteż z pełnym zrozumieniem rosnących potrzeb producentów rolnych należy ułatwiać i upraszczać legalne nabywanie materiału drzewnego przez ludność wiejską. Trzeba też bardziej wnikliwie aktualizować rozdzielniki drewna.</u>
          <u xml:id="u-24.14" who="#JózefMacichowski">Omawiany Kodeks wykroczeń przewiduje różnorakie podejście do sprawców wykroczeń w zależności od stopnia społecznej szkody, jak i od osobowości samych sprawców. Toteż można mieć pewność, że zgodnie z duchem tej ustawy oraz sumieniem obywatelskim zarówno służba leśna, jak i członkowie kolegiów do spraw wykroczeń nie położą znaku równości między sprawcą zaboru drewna z chciwości a sprawcą z konieczności życiowej.</u>
          <u xml:id="u-24.15" who="#JózefMacichowski">Obywatele Posłowie! Projekt kodeksu przewiduje sankcje również za niszczenie zadrzewień przydrożnych i innych. W pamiętnym czynie „Sto milionów drzew na 1000-lecie” pod patronatem Ogólnopolskiego Komitetu Frontu Jedności Narodu zasadzono w całym kraju ponad 120 mln drzew oraz około 150 mln krzewów o łącznej wartości ok. 1 mld zł. Zwróci się ten wydatek sowicie w postaci dodatkowej masy drzewnej oraz zwiększonych plonów rolnych. Co roku setki tysięcy ludzi o tej porze angażuje swe siły i czas na tę społecznie pożyteczną pracę. Niestety, radość tworzenia nowej gałęzi gospodarczej, jaką stało się już planowe zadrzewianie kraju, jest zmącona faktem zbyt licznych uszkodzeń i zniszczeń posadzonych drzew.</u>
          <u xml:id="u-24.16" who="#JózefMacichowski">Znawcy przedmiotu określają straty na 30% do 35% dotychczas zasadzonych drzew. Oprócz bezmyślnego i złośliwego niszczenia zadrzewień zdarzają się również wypadki świadomego „podcinania” drzew przydrożnych, pomimo iż ustawa o drogach publicznych z 1962 r. w sposób jednoznaczny przesądza, że drzewa przydrożne stanowią własność posiadaczy gruntów, na których zostały zasadzone.</u>
          <u xml:id="u-24.17" who="#JózefMacichowski">W świetle aktualnego stanu zadrzewień oraz perspektywicznych zamierzeń zasadzenia około 500 mln sztuk drzew w ramach zadrzewień planowych zrodziła się potrzeba gruntownego pogłębienia świadomości społecznej o pożyteczności zadrzewień i zakrzewień, zwłaszcza dla rolnictwa, a co za tym idzie — wzmożenia prawnej ochrony i pielęgnacji zadrzewień.</u>
          <u xml:id="u-24.18" who="#JózefMacichowski">Aktualnie obowiązujące dwie uchwały Rady Ministrów notabene noszące ten sam tytuł: uchwała nr 240 z 1955 r. w sprawie zadrzewienia kraju i uchwała nr 90 z 1959 r., znowelizowana w grudniu ub.r., stają się już niewystarczające dla kompleksowego uregulowania wielu problemów związanych z planowym zadrzewieniem kraju.</u>
          <u xml:id="u-24.19" who="#JózefMacichowski">Zwracam się przeto uprzejmie z prośbą do Rządu o wznowienie inicjatywy wydania postulowanej przez Komisję Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego kompleksowej ustawy o zadrzewieniu kraju.</u>
          <u xml:id="u-24.20" who="#JózefMacichowski">Projekt takiej ustawy jest już opracowany i był przedyskutowany rok temu na wszystkich szczeblach rad narodowych. Mimo pozytywnej jego oceny projekt ten, jak mi wiadomo — nie wpłynął dotychczas do laski marszałkowskiej.</u>
          <u xml:id="u-24.21" who="#JózefMacichowski">Ustawa o zadrzewieniu kraju — naszym zdaniem — dokonałaby unifikacji wszystkich dotychczas wydanych przepisów i objęłaby również zadrzewienia osiedli i miast, dla których dotychczas nie wydano żadnych przepisów. Do ustawy o zadrzewieniu kraju można by włączyć również parki wiejskie, które w pojęciu prawnym są lasami, a w praktyce spełniają rolę zadrzewień.</u>
          <u xml:id="u-24.22" who="#JózefMacichowski">W uzasadnieniu rządowego projektu ustawy o zadrzewieniu sprzed roku podano, że łączny bezpośredni dochód materialny z zadrzewień do roku 2000 wyniesie około 24 mld złotych netto, nie licząc korzyści pośrednich.</u>
          <u xml:id="u-24.23" who="#JózefMacichowski">Uchwalenie tego rodzaju ustawy w okresie przygotowań do światowej konferencji w Sztokholmie, w sprawie ochrony środowiska życia ludzkiego, byłoby jeszcze jednym dowodem dobrych tradycji postępowej polskiej myśli prawniczej w dziedzinie ochrony przyrody i jej zasobów.</u>
          <u xml:id="u-24.24" who="#JózefMacichowski">Wysoka Izbo! Być może cywilizacja w przyszłości będzie mogła obejść się bez drewna, ale nigdy nie nastąpi czas, w którym drzewa i lasy okażą się człowiekowi zbędne do życia. Wpływu lasu na zdrowie i dobrobyt społeczeństwa nie da się w wartości pieniężnej obliczyć. Jest on tak wielki, że stanowi warunek naszego bytu. Myśl ta zapewne przyświecała projektodawcom postanowień o surowym karaniu tych ludzi, którzy prawdy o lesie nie chcąc zrozumieć, lekkomyślnie go niszczą.</u>
          <u xml:id="u-24.25" who="#JózefMacichowski">Kierując się tymi pobudkami sejmowa Komisja Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego jednomyślnie poparła projekt rządowy omawianego Kodeksu wykroczeń w części dotyczącej wykroczeń leśnych oraz szkodnictwa leśnego, polnego i ogrodowego.</u>
          <u xml:id="u-24.26" who="#JózefMacichowski">Pragnę zapewnić Wysoką Izbę, iż leśnicy w całym kraju wierni maksymie „Nobis placent ante omnia silvae” — „My ponad wszystko las stawiamy” — zgodnie z duchem humanizmu socjalistycznego, jakim owiana jest ta ustawa, będą ją realizować z pożytkiem w służbie dla całego narodu.</u>
          <u xml:id="u-24.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejWerblan">Głos ma poseł Kazimierz Dudulski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KazimierzDudulski">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Powstanie państwa ludowego, realizującego budowę socjalizmu w naszym kraju, pociągnęło za sobą zasadnicze zmiany społeczne, polityczne i gospodarcze.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#KazimierzDudulski">Zmiany ustrojowe, gruntowne przemiany stosunków społecznych, nowa struktura gospodarcza, jak również wychowawcze oddziaływanie ustroju socjalistycznego na społeczeństwo wywarły przemożny wpływ na ukształtowanie socjalistycznej świadomości prawnej obywateli, a w konsekwencji — na ich stosunek do obowiązującego prawa; wzrosło zaangażowanie społeczeństwa w umacnianiu i rozwoju demokracji socjalistycznej, w ochronie praworządności i ładu społecznego. Podkreślając przemiany zaszłe w poglądach i postawie naszego społeczeństwa, IV i V Zjazd Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wskazał jednocześnie na konieczność intensywnego wspierania procesu ich umacniania i dalszego rozwoju. Poważną rolę ma w tym zakresie do spełnienia prawo. Poprzez swe przepisy może ono wspierać wszelkie zjawiska pozytywne, eliminując jednocześnie zjawiska niepożądane.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#KazimierzDudulski">Jednym z takich pozytywnych zjawisk jest zwiększający się wciąż udział czynnika społecznego w wymiarze sprawiedliwości oraz rozwijanie i umacnianie się udziału społeczeństwa w ochronie praworządności, ładu społecznego oraz oparcie walki z wszelkimi naruszeniami prawa na skoordynowanym wysiłku zainteresowanych organów państwa i organizacji społecznych. Z uznaniem przeto należy powitać fakt, że ciężar gatunkowy tego problemu doceniają również nowe, będące przedmiotem obrad Sejmu, ustawy w zakresie wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#KazimierzDudulski">Dążenie do zabezpieczenia warunków zwiększenia udziału czynnika społecznego w postępowaniu w sprawach o wykroczenie przewija się w wielu przepisach tych ustaw.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#KazimierzDudulski">I tak w myśl tych przepisów, orzecznictwo w sprawach o wykroczenia sprawować mają kolegia do spraw wykroczeń pomyślane jako organy kolegialne o charakterze społecznym.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#KazimierzDudulski">Członkowie kolegium bowiem, wybierani są przez rady narodowe spośród obywateli zaproponowanych przez organizacje społeczne i polityczne, a więc także i przez organizacje młodzieżowe, załogi zakładów pracy itp., przy czym, w składzie kolegium nie może zasiadać więcej niż 1 osoba, będąca pracownikiem prezydium rady narodowej. Stworzy to większe gwarancje niezawisłości i bezstronności w orzekaniu i przyczyni się do dalszego uspołecznienia orzecznictwa w sprawach o wykroczenia. Nowe przepisy pozwalają na współdziałanie kolegiów z organizacjami społecznymi na wielu płaszczyznach i to w znacznie szerszym zakresie niż prawo dotychczasowe. I tak np. organizacja społeczna może składać wnioski o ukaranie w sprawach o wykroczenia — przedstawiciel jej może występować w charakterze oskarżyciela lub obrońcy, może ona orzeczenie zaskarżyć; można sprawę przekazać organizacji społecznej z wnioskiem o zastosowanie odpowiednich środków oddziaływania społecznego itp.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#KazimierzDudulski">Oznacza to ogromne rozszerzenie — w porównaniu z dotychczasowym stanem prawnym — roli czynnika społecznego, w tym także roli organizacji młodzieżowych w postępowaniu w sprawach o wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#KazimierzDudulski">Należy zaznaczyć, że aktywny udział organizacji młodzieżowych w bezpośrednim już rozpoznawaniu spraw o wykroczenia zabezpieczony będzie przez przyjęcie odpowiedniej dolnej granicy wieku członka kolegium. Projekt rządowy ustawy o ustroju kolegiów ustalał — wzorując się na ustawie o ławnikach — dolną granicę wieku na lat 26. Byłaby to granica zbyt wysoka, ponieważ uniemożliwiałaby w licznych wypadkach członkom organizacji młodzieżowych włączenie się do tzw. „małego wymiaru sprawiedliwości”. Byłoby to niesłuszne, skoro w naszych warunkach posłem na Sejm można być już po ukończeniu 21 lat, skoro młodzież bierze czynny udział w życiu swego powiatu, we władzach rad narodowych i organizacji społecznych i z tych odpowiedzialnych zadań wywiązuje się należycie, skoro sprawy o przestępstwa, a więc czyny o znacznie większym ładunku niebezpieczeństwa społecznego niż wykroczenia, mogą rozpatrywać również asesorzy sądowi, nie mający ukończonych lat 26. Z drugiej jednak strony nie można zapominać, że nowe ustawy w zakresie wykroczeń przekazują do właściwości kolegiów sprawy w licznych wypadkach trudne, stanowiące często poprzednio występki, że przewidują możliwość stosowania surowych kar, w tym także kary aresztu do 3 miesięcy. A zatem kolegia powinny składać się z ludzi o pełnej dojrzałości i doświadczeniu życiowym.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#KazimierzDudulski">Autorytet kolegiów i ich rola wychowawcza wzrosną, gdy orzekać będą osoby bardziej dojrzałe. Dlatego też dolna granica wieku członków kolegiów nie powinna być ustalona również zbyt nisko. Wychodząc z powyższych założeń, Związek Młodzieży Socjalistycznej postulował pewne niezbędne — ale niezbyt daleko idące obniżenie, w porównaniu z projektem rządowym, granicy wieku członków kolegiów, proponując ustalenie jej na lat 24.</u>
          <u xml:id="u-26.9" who="#KazimierzDudulski">Z prawdziwą satysfakcją pragnę stwierdzić, że ten — wydaje się w pełni słuszny — postulat organizacji młodzieżowych został przez komisje sejmowe uwzględniony. ZMS dołoży wszelkich starań, aby kandydaci na członków kolegiów wybierani byli przez środowisko młodzieżowe spośród aktywistów, wykazujących dojrzałość i wyrobienie życiowe, dających rękojmię należytego wykonywania powierzonych im funkcji.</u>
          <u xml:id="u-26.10" who="#KazimierzDudulski">Niezależnie od tego, że nowe ustawodawstwo w zakresie wykroczeń daje młodzieży szersze uprawnienia w zwalczaniu tych drobnych, lecz uciążliwych naruszeń porządku prawnego, jakimi są wykroczenia, na podkreślenie zasługuje fakt, że z drugiej strony — zabezpiecza ono również ochronę materialno-prawną interesów młodzieży, w szczególności młodzieży młodszej i dzieci, przewiduje surowe kary za czyny osób dorosłych, które w konsekwencji mogą doprowadzić do narażenia małoletniego na niebezpieczeństwo osobiste lub do jego demoralizacji. I tak np. surowymi karami zagrożone są w Kodeksie wykroczeń czyny takie, jak m.in. dopuszczenie do przebywania dziecka bez opieki na drodze publicznej, na torach lub w innej sytuacji niebezpiecznej, niepoddanie go szczepieniu ochronnemu przed gruźlicą lub inną chorobę zakaźną, nieleczenie go w razie takiej choroby itp. Surowymi karami zagrożone jest także skłanianie małoletniego do żebrania, dopuszczanie go w wyniku naruszenia podstawowych obowiązków rodzicielskich lub opiekuńczych — do popełnienia czynu zabronionego przez ustawę jako przestępstwa lub wykroczenia. Popełnienie wykroczenia we współdziałaniu z nieletnim stanowi obligatoryjną okoliczność obciążającą przy wymiarze kary za wykroczenie.</u>
          <u xml:id="u-26.11" who="#KazimierzDudulski">Analiza przepisów nowego ustawodawstwa w zakresie wykroczeń wykazuje, że zabezpiecza ono należycie interesy młodzieży zarówno w zakresie rozszerzenia możliwości aktywnego jej udziału w zwalczaniu naruszeń porządku prawnego, jak i w zakresie jej materialno-prawnej ochrony. Ustawodawstwo to stanowi poważny oręż w walce z naruszeniami prawa, w umacnianiu dyscypliny społecznej, praworządności socjalistycznej i ładu społecznego.</u>
          <u xml:id="u-26.12" who="#KazimierzDudulski">W tej sytuacji jest rzeczą zrozumiałą ogromne zainteresowanie młodzieży tym ustawodawstwem w zakładach pracy, na zebraniach organizacji młodzieżowych, w wojewódzkich zespołach poselskich. Młodzież brała żywy udział w dyskusji nad przepisami w zakresie wykroczeń, zgłaszała wiele postulatów i wniosków. Postulaty młodzieży, mające szczególnie zasadnicze znaczenie, Związek Młodzieży Socjalistycznej przekazał do rozważenia komisjom sejmowym.</u>
          <u xml:id="u-26.13" who="#KazimierzDudulski">Z prawdziwą satysfakcją pragnę podkreślić, że ogromna większość zgłoszonych przez ZMS postulatów znalazła uwzględnienie w poprawkach komisji sejmowych. W szczególności poza przyjęciem, zgodnie z propozycją ZMS, granicy wieku członka kolegium — o czym już wspomniałem — uwzględnione zostały im.in. postulaty dotyczące uregulowania sprawy wygaśnięcia mandatu i odwołania członka kolegium (w art. 15 i 16 projektu ustawy o ustroju kolegiów do spraw wykroczeń); wprowadzenia (w art. 86 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia) żądania skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego nie tylko od orzeczeń o ukaraniu karą aresztu, ale także od orzeczeń o ukaraniu karą ograniczenia wolności; uzupełnienia Przepisów wprowadzających Kodeks wykroczeń. Ponadto uwzględniając częściowo sugestie ZMS, dokonano korekty w zakresie przyjętej w projekcie rządowym Prawa o wykroczeniach mylącej nomenklatury „nieletni”, dokonano pewnych korekt w przepisie o szalbierstwie itp.</u>
          <u xml:id="u-26.14" who="#KazimierzDudulski">Reasumując, pragnę stwierdzić, iż kompleks projektów ustaw dotyczących wykroczeń zasługuje na ocenę pozytywną. Rozszerzają one — w porównaniu z dotychczasowym stanem prawnym — rolę czynnika społecznego, w tym także organizacji młodzieżowych, w postępowaniu w sprawach o wykroczenia, wprowadzają wiele nowych środków w zakresie prawa materialnego, realizują — na gruncie Prawa o wykroczeniach — zapoczątkowaną przez nowe kodeksy karne tendencję do rozwarstwienia przestępczości, stosownie do stopnia społecznego niebezpieczeństwa czynu oraz tendencję do depenalizacji, zabezpieczają ochronę interesu społecznego oraz praw i interesów obywateli. Projekty napisane są językiem prostym i zrozumiałym, ujęcie ich jest przejrzyste.</u>
          <u xml:id="u-26.15" who="#KazimierzDudulski">W tej sytuacji, mając też na uwadze uwzględnienie przez komisje sejmowe zgłoszonych przez ZMS postulatów, wypowiadam się w imieniu rzeszy młodzieży reprezentowanej przez Związek Młodzieży Socjalistycznej za uchwaleniem przez Sejm wszystkich projektów ustaw w zakresie wykroczeń, z poprawkami przedstawionymi przez sejmowe Komisje Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-26.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejWerblan">Zarządzam przerwę do godz. 16.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AndrzejWerblan">Przed tym jednakże, proszę Obywatela Sekretarza o odczytanie komunikatu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#StanisławNowiński">Informuję, że bezpośrednio po zarządzeniu przerwy obiadowej odbędą się posiedzenia następujących Komisji:</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#StanisławNowiński">1. Oświaty i Nauki w sali nr 118;</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#StanisławNowiński">2. Pracy i Spraw Socjalnych w sali nr 61, Dom Poselski.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#komentarz">(Przerwa w posiedzeniu od godz. 14 min. 35 do godz. 16 min. 05)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejBenesz">Wznawiamy obrady. Proszę o zabranie głosu obywatela posła Marka Kabata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarekKabat">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Z przedłożonych dzisiaj sprawozdań sejmowych Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości wynika, że zapoczątkowana na plenarnym posiedzeniu Sejmu w dniu 25 kwietnia 1970 r. dyskusja nad Prawem o wykroczeniach miała istotny wpływ na ostateczny kształt projektów ustaw.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MarekKabat">W czasie licznych zebrań poselskich, dyskusji środowiskowych i innych, dokonano oceny projektów, konfrontacji proponowanych w nich rozwiązań ze społecznie odczuwalnymi potrzebami w tym zakresie, proponowano konkretne poprawki.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#MarekKabat">Uwzględnienie w trakcie prac nad projektami ustaw o wykroczeniach stu kilkudziesięciu poprawek, w większości merytorycznych, najlepiej świadczy o wpływie społeczeństwa na ostateczny kształt tych ustaw. Można powiedzieć, że jest on rezultatem ogólnospołecznej konsultacji, że współtwórcą tych ustaw jest społeczeństwo naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#MarekKabat">O dyskusji, jaka toczyła się na tematy związane z wykroczeniami, mówili już moi przedmówcy. W swoim wystąpieniu chciałbym zwrócić uwagę na dwa zagadnienia, podzielić się dwiema refleksjami, jakie nasuwają się w związku z tą sprawą.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#MarekKabat">Pierwsza uwaga dotyczy zasięgu dyskusji, jej powszechnego charakteru, wzbudzonego zainteresowania, wyrażającego się w ogromnej liczbie przemyślanych wypowiedzi. Dyskusja ta przyczyniła się do upowszechnienia w społeczeństwie znajomości proponowanych przez ustawodawcę rozwiązań i wpłynęła na poszerzenie wiedzy społeczeństwa o Prawie o wykroczeniach. Ma to ogromne znaczenie, ponieważ wykroczenia są tą dziedziną prawa, z którą bezpośrednio styka się większość obywateli. Powszechna znajomość właściwych przepisów, zawartych w nich nakazów i zakazów, będzie miała istotne znaczenie dla właściwego układania się zasad współżycia społecznego oraz dla wzmocnienia ogólnej dyscypliny, niezbędnej w nowoczesnym państwie. Jednym z warunków poszanowania i przestrzegania prawa jest jego znajomość. Publiczna dyskusja nad projektami omawianych dzisiaj ustaw uczyniła tę znajomość zjawiskiem powszechnym.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#MarekKabat">Ma to również duże znaczenie i godne jest podkreślenia, jako zaleta, jeżeli pamiętać będziemy, że orzekać w sprawach o wykroczenia będą nie prawnicy, lecz aktyw społeczny. Będą to ludzie wybierani do pełnienia tej odpowiedzialnej i społecznie ważnej funkcji z zakładów pracy, organizacji społecznych, spośród załóg robotniczych — będą się rekrutować po prostu ze społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#MarekKabat">Mówiąc o znaczeniu i skutkach tej dyskusji, podkreślić należy również, że w świadomości społecznej przyczyniła się ona do ugruntowania głównych zasad prawa w Polsce Ludowej w ogóle, a zwłaszcza wynikającej z ducha humanizmu socjalistycznego zasady, że przestępstwom i wykroczeniom należy zapobiegać, ludzi, którzy popadli w konflikt z prawem — w zależności od oceny każdego jednostkowego, indywidualnego wypadku — wychowywać, a dopiero gdy to nie odniesie skutku — karać.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#MarekKabat">Druga uwaga dotyczy wpływu dyskusji na ostateczny kształt omawianych dzisiaj ustaw.</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#MarekKabat">To, że społeczeństwo miało istotny, bezpośredni wpływ na ostateczną redakcję ustaw, że mogło ono wyrazić swój stosunek do nich, jest wyrazem demokracji socjalistycznej. Jest rzeczą niesłychanie ważną, aby wszystko co dotyczy całego społeczeństwa było przez to społeczeństwo znane, poprawiane i akceptowane bądź w wypadku przedstawienia projektów rozwiązań wariantowych, by ogół obywateli decydował, który z wariantów będzie realizowany. Dopiero przyjęcie takiego trybu postępowania przy podejmowaniu ważnych decyzji państwowych stwarza stan, w którym decyzje te są aktywnie popierane i dynamicznie realizowane przez społeczeństwo.</u>
          <u xml:id="u-30.9" who="#MarekKabat">Wysoki Sejmie! W swoim wystąpieniu chcę kilka uwag poświęcić tylko niektórym zagadnieniom zawartym w dyskutowanych projektach ustaw. Pierwsza uwaga dotyczy problemu szczegółowego, ale mającego istotne znaczenie dla sprawy zaspokajania potrzeb religijnych obywateli wierzących. Chodzi o art. 51 § 1, pkt 8 projektu Kodeksu wykroczeń, który postanawia, iż podlega karze aresztu, grzywny lub karze nagany ten, kto „użycza miejsc przeznaczonych na cele kultu religijnego dla zwoływania zgromadzeń nie służących wykonywaniu tego kultu”.</u>
          <u xml:id="u-30.10" who="#MarekKabat">Sformułowanie to przejęte z prawa o zgromadzeniach powodowało dotychczas wiele rozbieżnych interpretacji, a przez to rodziło nieporozumienia, czy nawet sytuacje niepotrzebnie konfliktowe. Jest to ubolewania godne. Dlatego wypowiadamy się z tego miejsca za stosowaniem rozszerzającej interpretacji pojęcia „wykonywanie kultu religijnego”. Jest rzeczą oczywistą, że funkcji duszpasterskiej kościoła nie można widzieć jedynie w nabożeństwach i liturgii, ale przejawia się ona w sposób naturalny także — wymienię tylko przykładowo — w nauczaniu religii, oddziaływaniu na moralność jednostki i rodziny, zwalczaniu plag społecznych, kształtowaniu właściwego stosunku do obowiązku pracy.</u>
          <u xml:id="u-30.11" who="#MarekKabat">Prawo państwowe, wykluczając słusznie możliwość wykorzystania miejsc przeznaczonych na cele religijne dla działalności politycznej, nie może nie uszanować w praktyce masowego przekonania obywateli wierzących, dla których religia jest pojęciowo wartością zasadniczo szerszą niż kult.</u>
          <u xml:id="u-30.12" who="#MarekKabat">Druga uwaga dotyczy spraw związanych z problemem rodziny. Wiemy, że rodzina jako podstawowa komórka społeczna ma zasadnicze znaczenie dla całego narodu. Od tego jaka będzie funkcja wychowawcza rodziny, uzależniony jest poziom moralny i kulturalny całego społeczeństwa. Należy stwierdzić, że przeważająca większość rodzin, mimo trudnych warunków, w jakich wiele z nich się znajduje, należycie wypełnia swoje obowiązki, właściwie realizuje funkcję wychowawczą. Wiemy jednak również, że zdarzają się rodziny, gdzie nie zawsze te zadania są właściwie wypełniane. Są rodziny, w których niedostateczna jest opieka nad dziećmi, zainteresowanie rodziców tym co czynią ich dzieci jest minimalne. Stwarza to sytuację sprzyjającą demoralizacji nieletnich i niejednokrotnie wkraczaniu młodzieży na drogę przestępstwa. W wypadku najmłodszych — brak opieki grozi niebezpieczeństwem dla ich zdrowia, a nieraz życia. Dlatego godne podkreślenia są te postanowienia projektu ustawy o wykroczeniach, w których określa się problem odpowiedzialności rodziców za dzieci. Odpowiednie przepisy w tym względzie zawarte są w rozdziale XII, mówiącym o wykroczeniach przeciwko osobie.</u>
          <u xml:id="u-30.13" who="#MarekKabat">Art. 102 projektu omawianej ustawy w brzmieniu proponowanym przez Komisję przewiduje ukaranie grzywną lub naganą tego, „kto przez rażące naruszenie obowiązków, wynikających z władzy rodzicielskiej, dopuszcza do popełnienia przez nieletniego czynu zabronionego przez ustawę jako przestępstwo lub wykroczenie i wskazującego na demoralizację nieletniego”.</u>
          <u xml:id="u-30.14" who="#MarekKabat">Art. 103 przewiduje podobne kary za brak opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7, albo inną osobę niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, co w wyniku braku opieki powoduje przebywanie tych osób w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka.</u>
          <u xml:id="u-30.15" who="#MarekKabat">Tę samą problematykę obejmują również art. 87 i 109. Na podniesienie w dyskusji i szczególne podkreślenie zasługują proponowane w projektach ustaw o wykroczeniach te zasady i przepisy, które dotyczą alkoholizmu.</u>
          <u xml:id="u-30.16" who="#MarekKabat">Projekty przewidują zaostrzenie sankcji za wszystkie wykroczenia popełnione wskutek nadużycia alkoholu. Zgodnie z projektem art. 33 § 4 pkt 6 — działanie pod wpływem alkoholu uznaje się za okoliczność obciążającą. Można przewidywać, że właściwe, proponowane w projektach ustaw o wykroczeniach rozwiązania przyczynią się do skutecznego ograniczenia alkoholizmu. Te rozwiązania są zgodne ze społecznym odczuciem konieczności prowadzenia energicznej i zdecydowanej walki z plagą pijaństwa.</u>
          <u xml:id="u-30.17" who="#MarekKabat">Trzecia uwaga dotyczy sprawy pasożytniczego trybu życia. Podobnie jak działanie pod wpływem alkoholu, okolicznością obciążającą przy orzekaniu kar za popełnione wykroczenia, jest prowadzenie przez sprawcę wykroczenia pasożytniczego trybu życia. Problem zwalczania oraz zapobiegania pasożytniczemu trybowi życia jest w tej chwili przedmiotem powszechnego zainteresowania i gorących dyskusji. Opinia publiczna w naszym kraju potępia prowadzenie takiego trybu życia jako niezgodnego z ogólnie przyjętymi u nas zasadami współżycia społecznego i żąda skutecznego działania w celu ochrony środowiska moralno-społecznego człowieka.</u>
          <u xml:id="u-30.18" who="#MarekKabat">Wiemy, że pasożytniczy tryb życia prowadzi w Polsce niewielka tylko liczba osób. Z danych, jakimi dysponujemy, wynika, że obejmuje ona grupę około 50 tys. osób, z których połowa była karana. Można przewidywać, że prędzej czy później ludzie ci ponownie wejdą na drogę przestępstwa. Część pasożytów społecznych czerpie środki utrzymania z prostytucji, z żebractwa — czy innych źródeł budzących sprzeciw społeczny.</u>
          <u xml:id="u-30.19" who="#MarekKabat">W projekcie ustawy Kodeksu wykroczeń przewiduje się kary za konkretne wykroczenia, będące właśnie nie czym innym, jak pasożytnictwem społecznym.</u>
          <u xml:id="u-30.20" who="#MarekKabat">I tak na przykład art. 56 przewiduje kary za żebranie w miejscach publicznych, art. 101 za skłanianie małoletniego lub osoby bezradnej do żebrania, art. 116 przewiduje kary za paserstwo, art. 122 — za urządzanie gier hazardowych w celu osiągnięcia korzyści, art. 126 — za nielegalny handel biletami do kina, na Imprezy rozrywkowe i sportowe.</u>
          <u xml:id="u-30.21" who="#MarekKabat">Art. 135, przewidując kary za natarczywe proponowanie innej osobie czynu nierządnego, jest czynnikiem ograniczającym zjawisko prostytucji.</u>
          <u xml:id="u-30.22" who="#MarekKabat">Również w projekcie Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia w art. 74 przewiduje się stosowanie postępowania przyspieszonego w stosunku do osób stale uchylających się od pracy, nie mających stałego miejsca zamieszkania lub stale zmieniających miejsce pobytu bez zameldowania.</u>
          <u xml:id="u-30.23" who="#MarekKabat">Tak więc widzimy, że w przedłożonych projektach ustaw, dotyczących wykroczeń, istnieją przepisy, które w zasadniczy sposób mogą przyczynić się do odczuwalnego przez społeczeństwo zmniejszenia się liczby osób prowadzących pasożytniczy tryb życia. Chodzi tylko o to, aby przepisy te były energicznie stosowane, aby zwiększyła się operatywność Milicji Obywatelskiej i współdziałanie w tym zakresie całego społeczeństwa. Taka postawa nie tylko milicji, ale przede wszystkim społeczeństwa, konieczna jest w zwalczaniu wszystkich wykroczeń. Liczba ich zostanie skutecznie zmniejszona, jeżeli każde popełnione wykroczenie spotka się z natychmiastową i zdecydowaną reakcją władzy i ogółu obywateli. Ma to ogromne znaczenie, gdyż musimy sobie zdawać sprawę z tego, że pozostawienie zwalczania drobnych przestępstw samej Milicji Obywatelskiej jest fikcją. Bez opinii społecznej jednoznacznie potępiającej sprawców wykroczeń, bez zaangażowania ogółu obywateli w czynne zwalczanie wykroczeń, bez aktywnego współdziałania w tej dziedzinie społeczeństwa z władzą terenową i milicją nie będzie możliwe poważne ograniczenie liczby wykroczeń i tym samym podniesienie poziomu dyscypliny społecznej.</u>
          <u xml:id="u-30.24" who="#MarekKabat">Tymczasem — jak wiemy — jest inaczej. Na ogół społeczeństwo nie reaguje dostatecznie na fakt naruszania obowiązujących przepisów. Dzieje się tak dlatego, że np. w wielu wypadkach chuligani stają po stronie popełniającego wykroczenie, agresywnie go broniąc, bądź też dlatego, że ludzie boją się kłopotów, jakie może im sprawić zaangażowanie się w obronę porządku publicznego. Zdarza się, że człowiek zawiadamiający milicję o popełnionym wykroczeniu ma więcej kłopotów niż sam sprawca wykroczenia. Czasami od aktywnego reagowania na wykroczenie powstrzymuje obawa przed zemstą tego, który w wyniku ich działania został ukarany. Tak jest bardzo często w wypadku ukarania chuligana. Dlatego należy z całą bezwzględnością i surowością karać chuliganów, którzy, kierując się zemstą, dokonują wykroczeń lub przestępstw.</u>
          <u xml:id="u-30.25" who="#MarekKabat">Ważne jest również szybkie reagowanie właściwych organów na wykroczenia. Wykroczenia są bowiem tym rodzajem przestępstw, które z uwagi na powszechność ich występowania wymagają energicznego i szybkiego działania. Odkładanie rozpatrzenia sprawy i ukarania na okres późniejszy powoduje osłabienie reakcji kolegiów na wykroczenia, może wpływać na zmniejszenie wymierzonej kary, a wreszcie zbyt powolne działanie obniża autorytet prawa, a do tego dopuścić nie wolno.</u>
          <u xml:id="u-30.26" who="#MarekKabat">Wysoki Sejmie! Koło Poselskie „Pax”, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, będzie głosowało za przyjęciem przez Wysoką Izbę przedłożonych dzisiaj w sprawozdaniach sejmowych Komisji Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości projektów ustaw w głębokim przekonaniu, że w odniesieniu do art. 51 § 1 pkt 8 Kodeksu wykroczeń stosowana będzie w praktyce zaproponowana przez nas rozszerzająca interpretacja pojęcia „wykonywania kultu religijnego”.</u>
          <u xml:id="u-30.27" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejBenesz">Z kolei głos zabierze poseł Jan Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JanPolski">Wysoki Sejmie! Zgodnie z intencją społeczną i intencją państwa ludowego wyrażaną w ustawach niejednokrotnie, jak również i dzisiaj, jest dążenie do stosowania zasady większego zróżnicowania środków oddziaływania karnego i poza karnego, zróżnicowania środków zapobiegawczo-wychowawczych.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JanPolski">Zróżnicowaniu temu towarzyszy również zmiana form ustrojowych instytucji wymiaru sprawiedliwości w kierunku przekazywania większych uprawnień społeczeństwu i jego wybieralnym przedstawicielom.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#JanPolski">Ten słuszny ze wszech miar kierunek szerokiego udziału czynnika społecznego w walce z wykroczeniami jednocześnie obliguje społeczeństwo do prawidłowego doboru ludzi i ich wyboru na członków kolegiów.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#JanPolski">Szczególnie ważne znaczenie ma akt wyborów członków kolegiów, gdyż w pracy kolegium, jak i wszędzie, wiele zależy od człowieka, jego umiejętności i zaangażowania.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#JanPolski">Po wieloletnim doświadczeniu działalności kolegiów jesteśmy obecnie w tej szczęśliwszej sytuacji, że wielu ich członków spełnia swoją funkcję z poczuciem obywatelskiego obowiązku, wnikliwie i solidnie rozpatrując każdą powierzoną im sprawę.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#JanPolski">Nie brak dzisiaj przykładów, że członkowie kolegium przed rozpatrzeniem naocznym sprawy wertują wnikliwie jej akta, sprawdzają zasadność wniosków, wnikają, czy przypadkiem nie było mechanicznego lub krzywdzącego wniosku o ukaranie, zwracają uwagę na stopień społecznego zagrożenia, starają się zgłębić osobowość sprawcy i cały mechanizm działania oraz drogę do popełnienia wykroczenia, a w wielu wypadkach wyjeżdżają lub wychodzą w teren, aby zbadać całość sprawy na miejscu wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#JanPolski">Taka postawa członków kolegiów pozwala na eliminację pobłażliwego lub krzywdzącego rozstrzygnięcia sprawy, a jest to obecnie szczególnie ważne, kiedy kolegia będą organami niezawisłymi w orzekaniu.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#JanPolski">Należy dążyć również, aby w składzie kolegium obok doświadczonych stażem i praktyką działaczy zasiedli ludzie młodzi, społecznie wypróbowani, którzy dali się poznać w swej działalności na innych odcinkach życia.</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#JanPolski">Dobrze się stało, że po szerokiej dyskusji proponuje się w projekcie rządowym obniżenie granicy wieku do 24 lat i możliwości wyboru w tym wieku członków kolegium. Wielu młodych ludzi angażuje się czynnie w pracę społeczną, są dobrymi organizatorami i wychowawcami. Stąd też niezbędność ich w składach kolegiów i gwarancja spełnienia tej roli w młodym naszym społeczeństwie.</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#JanPolski">W składach kolegiów powinni również znaleźć się ludzie o różnorodnych zainteresowaniach i przygotowaniu zawodowo-fachowym.</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#JanPolski">Wiele spraw z zakresu wykroczeń wymaga dokładnej wiedzy, nie tylko od strony prawnej — co jest zagwarantowane ustawą przez powołanie przewodniczących z odpowiednimi kwalifikacjami — ale również od strony fachowej. Stąd też często muszą być powoływane składy orzekające specjalistyczne dla jak najbardziej obiektywnego orzecznictwa.</u>
          <u xml:id="u-32.11" who="#JanPolski">W składzie kolegiów w większym stopniu powinni być reprezentowani robotnicy i chłopi, szczególnie wyczuleni na przejawy grabieży mienia, marnotrawstwa i niegospodarności oraz na wybryki chuligańskie.</u>
          <u xml:id="u-32.12" who="#JanPolski">Ważne znaczenie ma skład osobowy kolegiów II instancji. Ich członkowie powinni się w większości rekrutować z doświadczonych działaczy, którzy w poprzednich okresach pracowali w kolegiach I instancji lub często zasiadali bądź w sądach jako ławnicy sądowi, bądź w innych podobnych instytucjach.</u>
          <u xml:id="u-32.13" who="#JanPolski">W kolegium II instancji liczy się też doświadczenie życiowe i społeczne fachowców ze znajomością prawa. Kolegia w swej działalności powinny w większym niż dotychczas stopniu korzystać z przysługujących im uprawnień oddziaływania na całe kolektywne życie organizacji i zakładów, a także w większym stopniu szukać pozytywnych rozwiązań zapobiegawczo-reedukacyjnych z innymi instytucjami i organizacjami.</u>
          <u xml:id="u-32.14" who="#JanPolski">O umocnieniu porządku i ładu publicznego, o kierunkach zapewnienia prawidłowego orzecznictwa zgodnego z celami przyświecającymi ustawodawcy, zgodnego z interesem społecznym, jak i potrzebami lokalnymi czy też okresowymi — w dużym stopniu, poza samym kolegium, decydują rady narodowe. Ich wpływ wyraża się przy udzielaniu wytycznych w zakresie orzecznictwa i jego realizacji. Jeżeli będą wykorzystywane te możliwości, w dużym stopniu pomogą one kolegiom.</u>
          <u xml:id="u-32.15" who="#JanPolski">Trzeba stwierdzić, że projekt ustawy o ustroju kolegiów do spraw wykroczeń wyszedł naprzeciw potrzebom społecznym i życzeniom ofiarnego aktywu, podnosząc pozycję członka kolegium.</u>
          <u xml:id="u-32.16" who="#JanPolski">Pragnę również zwrócić uwagę na zbliżające się 20-lecie działalności kolegiów karno-administracyjnych w Polsce Ludowej.</u>
          <u xml:id="u-32.17" who="#JanPolski">W pracy kolegiów wyrosło i wyróżniło się wielu ludzi, pełniąc przez szereg lat ofiarnie tę funkcję. Swym zaangażowaniem społecznym dobrze przysłużyli się oni Polsce Ludowej, niczego w zamian nie żądając. Dlatego nie powinno się o nich zapomnieć. Społeczne uznanie stanie się na pewno bodźcem do ich dalszej ofiarnej pracy.</u>
          <u xml:id="u-32.18" who="#JanPolski">Z pełnym przekonaniem o słuszności rozwiązań zawartych w nowych projektach ustaw dotyczących wykroczeń, wniesionych dzisiaj pod obrady Wysokiego Sejmu, będę wraz z kolegami głosował za ich uchwaleniem.</u>
          <u xml:id="u-32.19" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejBenesz">Głos ma poseł Bronisław Szewczyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#BronisławSzewczyk">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Społeczeństwo z ogromnym zainteresowaniem oczekuje na ustawy, które dzisiaj stanowią przedmiot naszej debaty, debaty poprzedzonej, jak wiadomo, szeroką dyskusją ze wszystkimi środowiskami w kraju.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#BronisławSzewczyk">Zainteresowanie to wynika z faktu, że wykroczenia, jakkolwiek dotyczą spraw stosunkowo drobnych, powodują zakłócenia, czasem bardzo dokuczliwe w codziennym życiu. Któż z nas, Obywatele Posłowie, nie zetknął się z nimi osobiście. Zakłócenia spokoju i porządku publicznego, wykroczenia przeciwko mieniu, osobie, zdrowiu są na porządku dziennym. Czytamy o nich w prasie. Niepokój musi budzić fakt ich wzrostu w niektórych środowiskach w ciągu ostatnich dwóch lat. Tak np. według danych Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Warszawie w pow. Otwock liczba ujawnionych wykroczeń wzrosła z 5 978 w 1969 r. do 7 299 w 1970 r. Najpoważniejsza ich część przypada, niestety, na wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji, które codziennie zbierają krwawe żniwo w postaci zabitych i kalek. Wśród ofiar wypadków drogowych poważny odsetek stanowią dzieci. Stąd z ogromnym zadowoleniem należy powitać przepisy zmierzające do wzmocnienia opieki nad nieletnimi. Czas wreszcie skończyć z dziecięcymi zabawami na drogach, torowiskach oraz z zabawami ogniem. Najwyższy czas położyć kres beztroskiemu stosunkowi do podopiecznych. Jest jednak rzeczą zrozumiałą, że same przepisy sprawy nie załatwią, jeżeli nie pójdzie za nimi dalszy, bardziej intensywny rozwój instytucji opieki nad nieletnimi, zwłaszcza na wsi, gdzie opieka przedszkolna ciągle nie może, niestety, wyjść ze stadium początkowego. Na ogólną liczbę dzieci (1 179 tys.) w wieku 3 do 6 lat na wsi w 1969 r. objęto opieką przedszkolną zaledwie 11%, w 1970 r. z 1 155 tys. w przedszkolach miejsce znalazło 12,5%, a na bieżący rok założono, że z 1 145 tys. dzieci wiejskich korzystać będzie z opieki przedszkolnej 13,2%. Nawet, jeżeli doliczymy do tego skromne liczby korzystających z dziecińców wiejskich, to sytuację należy uznać za niekorzystną.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#BronisławSzewczyk">Toteż, niech mi wolno będzie zaapelować z tego miejsca do władz oświatowych, rad narodowych i wiejskich organizacji społecznych o skuteczniejsze wyjście naprzeciw tym niewątpliwym potrzebom.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#BronisławSzewczyk">Projekt Kodeksu wykroczeń przyjmuje granicę wieku dzieci — lat 7, do której rodzice lub opiekunowie ponoszą odpowiedzialność za brak opieki nad nieletnimi. Nie wydaje się jednak, aby było to rozwiązaniem najodpowiedniejszym. Żałować należy, że nie przyjęto sugestii podkomisji do spraw opieki nad dziećmi i młodzieżą sejmowej Komisji Oświaty i Nauki, która uważała za wskazane ustalić granicę wieku na lat 10. W tym bowiem wieku dzieci dopiero można mówić o początku kształtowania osobowości człowieka, poczucia odpowiedzialności za swoje postępowanie.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#BronisławSzewczyk">W projekcie Kodeksu wykroczeń słusznie przejawia się troska o wyeliminowanie ujemnego wpływu społeczeństwa dorosłego na młodzież. Władze porządkowe i instytucje wychowawcze zyskują instrument chroniący młode pokolenie przed środowiskami zdeprawowanymi i przestępczymi, jakże często wykorzystującymi młode ręce do swojej działalności. Jednocześnie słusznie podnosi się element odpowiedzialności materialnej rodziców lub opiekunów za szkody wyrządzone przez nieletnich. Zarówno przepis art. 102, który pociąga do odpowiedzialności osoby, które w sposób rażący naruszałyby podstawowe obowiązki rodzicielskie, w wyniku czego nieletni popełnia wykroczenia, jak i art. 80 i 87 Kodeksu wykroczeń stanowić będą elementy nacisku na dorosłych w celu wzmocnienia opieki nad dziećmi i młodzieżą.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#BronisławSzewczyk">Wysoki Sejmie! W tej sali uchwalono wiele ustaw regulujących szereg najróżniejszych dziedzin naszego życia. W tym ogromnym jednak wysiłku legislacyjnym problem nieletnich nie znalazł, niestety, dotychczas dostatecznego miejsca. Projekt aktu prawnego, ujmujący kompleksowo całokształt problematyki zapobiegania naruszaniom prawa i walki z tymi naruszeniami prawa przez osoby, które nie osiągnęły wieku pełnej odpowiedzialności karnej — ciągle jest odkładany. A przecież problematyka ta, łącząca się z całym zakresem zagadnień wychowawczych, wielokrotnie powracała w różnych dyskusjach sejmowych, w szczególności zaś w debatach Komisji Oświaty i Nauki oraz Wymiaru Sprawiedliwości, które w ubiegłej kadencji dokonały wspólnie jej szczegółowej analizy.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#BronisławSzewczyk">W podjętej w wyniku obrad uchwale komisje zwróciły wówczas uwagę na wiele momentów związanych z zapobieganiem przestępczości nieletnich i reedukacji młodzieży wykolejonej. Rozumiejąc potrzebę uprzedniego dokładnego przedyskutowania i przemyślenia spraw, apeluję do Rządu o szybkie przedstawienie Sejmowi odpowiedniego projektu ustawy, projektu, który wypełni istniejącą lukę w naszym ustawodawstwie. Unormowanie prawne bowiem tych problemów stało się sprawą palącą dla dobra wychowania młodego pokolenia. Chodzi przy tym nie tylko o środki represji, gdyż te by się znalazły, ile o sformowanie podstaw do stworzenia szerokiego frontu wychowawczego, o pomoc wychowawczą rodzinie i szkole, które obecnie stają się niejednokrotnie bezradne wobec szeregu problemów.</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#BronisławSzewczyk">Wysoki Sejmie! Doceniając korzyści społeczne płynące z analizowanych dziś projektów ustaw, będę za nimi głosował wraz z kolegami z Klubu Poselskiego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego.</u>
          <u xml:id="u-34.8" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejBenesz">Broszę o zabranie głosu posła Jana Mroczka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JanMroczek">Wysoki Sejmie! Zadanie orzecznictwa w sprawach o wykroczenia polega na określonym wychowaniu jednostki i społeczeństwa. Stąd też sprawą pierwszoplanową jest włączanie do sprawowania tego orzecznictwa coraz szerszych kręgów społeczeństwa. W ten sposób niezbyt dotkliwa sankcja uzyskuje szeroki zakres oddziaływania. Orzeczenie takie uzyskuje również wyraźną wymowę jako akt potępienia społecznego.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#JanMroczek">Wartość kolegialnego rozpoznawania wykroczeń zarówno z punktu widzenia rozszerzenia udziału społeczeństwa w rządzeniu państwem, jak i możliwości, wychowawczego oddziaływania na sprawę wykroczeń jest oczywista.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#JanMroczek">Kolegialne rozpoznawanie spraw zdało też egzamin w praktyce i utrwaliło się w świadomości społecznej. Uzasadnia to postulat likwidacji orzecznictwa — odbywającego się w trybie rozporządzenia Prezydenta RP z 1928 r., a sprawowanego przez ogniwa administracji morskiej oraz górniczej i przekazanie ich kompetencji organom kolegialnym.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#JanMroczek">Dyskusja nad reformą orzecznictwa karno-administracyjnego i inne tego typu debaty za każdym razem wzbogacały nas o nowe doświadczenia, które należy skrupulatnie wykorzystywać w celu stałego doskonalenia form i metod ludowej konsultacji w celu nadawania jej charakteru coraz bardziej autentycznego.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#JanMroczek">Wydaje się też, że projekt aktu ustawodawczego poddawany pod dyskusję publiczną powinien być zawsze wyposażony w tekst motywów ustawodawczych, założeń społeczno-politycznych. Śmielej niż dotychczas należałoby nadto stosować praktykę formułowania alternatywnych propozycji rozwiązań szczegółowych. Uczestnicy dyskusji dokonywaliby wyboru spośród alternatywnych propozycji.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#JanMroczek">Dotychczasowe prace, przygotowujące reformę orzecznictwa w sprawach o wykroczenia, a w szczególności wyniki dyskusji nad projektami ustaw w tej dziedzinie, pozwalają stwierdzić, że następuje dalszy prawidłowy rozwój tego orzecznictwa, które stanowi jedno z ogniw socjalistycznego systemu środków wychowawczych. Pierwszą próbą w tym względzie była ustawa z 1951 r., która potraktowała orzecznictwo karno-administracyjne jako narzędzie, jako środek wychowawczy w celu zapewnienia praworządności oraz zdemokratyzowała to orzecznictwo przez rozszerzenie udziału społeczeństwa w rozpoznawaniu spraw i ferowaniu wyroków. To ostatnie ściśle sprzężone jest z pierwszym i służy w poważnej mierze jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-36.6" who="#JanMroczek">Wysoki Sejmie! Obecna reforma orzecznictwa w sprawach wykroczeń:</u>
          <u xml:id="u-36.7" who="#JanMroczek">Po pierwsze — przyczynia się do pełniejszej realizacji zasady ludowej kolegialności w orzecznictwie, zgodnie z ogólnym dążeniem państwa ludowego do wciągnięcia w szerszym zakresie bezpośrednich przedstawicieli ludu pracującego do udziału w wymiarze sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-36.8" who="#JanMroczek">Po drugie — umożliwia bardziej efektywne funkcjonowanie orzecznictwa w sprawach o wykroczenia jako instrumentu watki o praworządność ludową. Stosowanie środków karnych ma być przy tym nierozerwalnie związane z podstawową metodą działania państwa ludowego — metodą przekonywania i społecznego oddziaływania. Zgodnie z tym, całe społeczeństwo i sam charakter kar musi spełniać rolę środków wychowawczych.</u>
          <u xml:id="u-36.9" who="#JanMroczek">Po trzecie — rozszerza zasadę sprawiedliwości społecznej, akcentując dostosowanie kary do sytuacji życiowej sprawcy i charakteru popełnionego przezeń wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-36.10" who="#JanMroczek">Projektowane Prawo o wykroczeniach zawiera więc normy zapewniające ochronę dóbr społecznych i osobistych obywateli przed działaniami godzącymi w porządek i spokój publiczny, przed działaniami, które utrudniają codzienne życie i pracę twórczą społeczeństwa. Normy dotyczące wykroczeń mają również na celu wdrażanie obywateli do ładu i dyscypliny w przestrzeganiu przepisów przeciwpożarowych, drogowych, sanitarnych i innych, których łamanie powoduje znaczne szkody moralne i materialne.</u>
          <u xml:id="u-36.11" who="#JanMroczek">Podkreślenia wymaga fakt, że projekty ustaw o orzecznictwie w sprawach o wykroczenia stanowią wyraz prawidłowej, humanitarnej linii kształtującej socjalistyczny porządek prawny. Linia ta w proponowanych rozwiązaniach przejawia się w zaostrzeniu sankcji wobec sprawców zdemoralizowanych i dokonujących wykroczeń o szczególnej szkodliwości społecznej przy równoczesnym wyrozumiałym traktowaniu sprawców przypadkowych, mających na sumieniu wykroczenia małej wagi. Słusznie więc odstępuje się od karania naruszeń prawa w tych przypadkach, w których skuteczne mogą okazać się inne środki, szczególnie wychowawcze.</u>
          <u xml:id="u-36.12" who="#JanMroczek">Słusznie też proponuje się przekwalifikować do wykroczeń wiele takich czynów, które dotychczas traktowane były jako przestępstwa. Nie ma bowiem uzasadnionej potrzeby społecznej szafowania mianem przestępcy w stosunku do osób dopuszczających się drobniejszych naruszeń prawa w rodzaju np. przejazdu bez biletu środkami komunikacji masowej. Rezygnacja z uznawania takich czynów za przestępstwa jest zgodna z podstawowym założeniem kodyfikacji prawa karnego, z założeniem rozwarstwienia naruszeń prawa i określenia ich mianem wykroczeń, wówczas gdy niski stopień ich społecznego niebezpieczeństwa nie uzasadnia zaliczania tych czynów do przestępstw.</u>
          <u xml:id="u-36.13" who="#JanMroczek">Z tym wszystkim ściśle wiąże się — wyeksponowane w projektach Prawa o wykroczeniach i Kodeksu postępowania w tych sprawach — rozszerzenie i wzbogacenie systemu środków oddziaływania na sprawców wykroczeń, szersze zastępowanie kary środkami społeczno-wychowawczymi. Powinno to prowadzić do konsekwentnego indywidualizowania odpowiedzialności sprawców wykroczeń, a w rezultacie również do całkowitej akceptacji społecznej orzeczeń kolegiów. W tym kontekście należy też pozytywnie ocenić widoczny w reformowanym orzecznictwie kierunek na dalsze zwiększenie udziału czynnika społecznego w zwalczaniu wykroczeń i w zapobieganiu wykroczeniom. Powinno to przyczynić się do dalszej mobilizacji opinii społecznej, do wytworzenia klimatu kategorycznego potępienia takich złych zjawisk, jak chuligaństwo, alkoholizm, piractwo drogowe, lekkomyślne łamanie przepisów przeciwpożarowych. Jak wiele nas to kosztuje, jeśli chodzi o to ostatnie zjawisko — wymownie świadczy fakt, że co roku wybucha w kraju ponad 20 tys. pożarów. Nie brak ofiar w ludziach. Pastwą ognia pada corocznie około 17 tys. budynków, co odpowiada zabudowie 1 powiatu. Dlatego też ważna jest codzienna dbałość o poszanowanie zasad socjalistycznego współżycia, o przestrzeganie obowiązujących w nim norm etycznych i prawnych. Istotnym składnikiem tego zadania jest zapewnienie skutecznego działania kolegiów przy całkowitym zabezpieczeniu ich niezawisłości w zakresie orzekania oraz przy zapewnieniu ferowania orzeczeń opartego na humanizmie socjalistycznym, co właśnie znajduje wyraz w obecnie reformowanym orzecznictwie w sprawach o wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-36.14" who="#JanMroczek">Wysoki Sejmie! Z tych też względów reforma ta zasługuje na pełną i powszechną aprobatę, gdyż odpowiada potrzebom społecznym.</u>
          <u xml:id="u-36.15" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AndrzejBenesz">Głos zabierze obecnie poseł Zygmunt Filipowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#ZygmuntFilipowicz">Panie Marszałku, Wysoka Izbo! Znakomici moi przedmówcy poruszyli już wiele istotnych argumentów i stwierdzeń dotyczących wysokości kar, właściwości profilaktycznych ustalanych przez nas norm czy wreszcie ich treści wychowawczej i społecznej.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#ZygmuntFilipowicz">Zdaniem moim jest równie ważne to, w jaki sposób i w jakiej atmosferze odbywać się będzie postępowanie przed kolegiami. I to już od momentu wpłynięcia wniosku o ukaranie, poprzez rozprawę, naradę nad orzeczeniem, aż do odczytania decyzji ostatecznej kolegium. Wiele zależy od klimatu, jaki panować będzie w sali rozpraw. Rzecz prosta — składa się na to nie tylko treść przepisów proceduralnych.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#ZygmuntFilipowicz">O tym klimacie stanowić będzie codzienna praktyka i właściwa postawa ludzi zasiadających za stołem „decyzji”, a więc członków kolegiów. Od ich umiejętności i kultury postępowania zależy i zależeć będzie sama praworządność działania, jak też zły lub dobry obraz tej praworządności kształtowanej na oczach obywateli.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoki Sejmie! Liczba obywateli przesuwających się rokrocznie przez salę posiedzeń kolegiów wynosi kilkaset tysięcy. Jedynie w części są nimi obwinieni o wykroczenia. Poważną część stanowią poszkodowani wykroczeniem, a zasadniczy odsetek, to ludzie całkowicie postronni, wezwani do wypełnienia obywatelskiego obowiązku świadczenia tam prawdy.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#ZygmuntFilipowicz">Z tej pozycji patrząc, interesuje mnie, jak dalece Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia sprzyja właściwej aurze sali rozpraw. Jak dalece wychodzi naprzeciw słusznym, ale nieraz i sprzecznym interesom ludzi uczestniczących w postępowaniu przed kolegium?</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#ZygmuntFilipowicz">Rozważmy te sprawy w ich elementach składowych.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#ZygmuntFilipowicz">A więc sprawy obwinionego. Przyjmujemy z wielkim zadowoleniem kodeksową dbałość o zagwarantowanie obwinionemu wszelkich praw procesowych. A więc prawa do obrony.</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#ZygmuntFilipowicz">Nie tylko ze strony fachowca-adwokata, ale i kolegi ze związku zawodowego, organizacji społecznej czy zakładu pracy. Brawa wglądu do akt sprawy i to w każdym etapie postępowania. Prawa do udziału w rozprawie i dowodzenia na niej swej niewinności oraz prawa do licznych środków odwoławczych. Katalog ten wzbogaciły również poprawki komisji sejmowych. Wspomnę tu tylko jedną, dotyczącą wprowadzenia słusznej zasady, moim zdaniem, że na orzeczenie kary ograniczenia wolności przez kolegium służy, oczywiście, odwołanie do sądu.</u>
          <u xml:id="u-38.8" who="#ZygmuntFilipowicz">Idąc tą drogą rozważań, na czołowym miejscu stawiam dwie kodeksowe zasady.</u>
          <u xml:id="u-38.9" who="#ZygmuntFilipowicz">Pierwszą wprowadza art. 9 projektu. Zgodnie z jego treścią — kolegium powinno czuwać, aby nikt, a w tym również obwiniony, nie poniósł szkody z powodu nieznajomości przepisów procesowych. Dla zabezpieczenia tej zasady kolegium zobowiązane jest udzielać zainteresowanym niezbędnych informacji i wyjaśnień.</u>
          <u xml:id="u-38.10" who="#ZygmuntFilipowicz">Druga zasada znajduje swoje miejsce w art. 6 i 7. Chodzi tu o zasadę gwarantującą, by niewiedza, brak doświadczenia czy zdenerwowanie, nie mogły obrócić się przeciwko obwinionemu.</u>
          <u xml:id="u-38.11" who="#ZygmuntFilipowicz">Art. 6 i 7 projektu stanowią w gruncie rzeczy o samej istocie wszelkiego wymiaru sprawiedliwości. Sprawiedliwość musi być — dla nas to rzecz jasna — obiektywna, a jej realizatorzy nieuprzedzeni i rozważni. Decydują oni przecież w sprawach o największych wartościach obywatelskich, o wolności człowieka, majątku, dobrej lub złej sławie. Stąd kodeks nakazuje: „Uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść jak i na niekorzyść obwinionego”, po drugie: „Nie uważać za winnego, dopóki nie zostanie udowodniona wina”, jest to zasada stara jak świat, ale dobrze, że ją powtarzamy. „Nie rozstrzygać na niekorzyść obwinionego nie dających się usunąć wątpliwości”. Są to nakazy najważniejsze. Ich realizowanie, jak też forma ich wdrażania, zbliża lub oddala każdą władzę od społecznego, moralnego, obywatelskiego poczucia sprawiedliwości. Poczucie to ma — jak wiemy — rodowód starszy od najstarszego z kodeksów. Jest ono — to odczucie — zapisane od pradziejów w ludzkim sumieniu i w ludzkim sercu.</u>
          <u xml:id="u-38.12" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoka Izbo! Zastanówmy się dalej wspólnie, jaką pozycję ma poszkodowany? Według norm obecnie stosowanych obywatel poszkodowany wykroczeniem miał w istocie rzeczy tylko jedno prawo — prawo złożenia wniosku o ukaranie winnego i popieranie tego wniosku zeznaniem świadka. Projekt, który dziś rozważamy, nadaj e ofierze wykroczenia szersze Uprawnienia. Daje mu prawo czynnego dowodzenia swoich racji oraz zaskarżania zapadłych orzeczeń określających wysokość, z zasady skromnego ekwiwalentu pieniężnego. Są to rozstrzygnięcia dużego znaczenia, gdyż obecnie poszkodowany wykroczeniem uczestniczy aktywnie w doprowadzeniu do sprawiedliwego ukarania. Otrzymuje w ten sposób należną mu satysfakcję moralną, szczególnie ważką i tak potrzebną ofierze wykroczeń poważnych. Wystarczy zresztą wymienić tu ludzi poszkodowanych przez wykroczenia chuligańskie.</u>
          <u xml:id="u-38.13" who="#ZygmuntFilipowicz">Zastanówmy się również, jaką pozycję w procesie postępowania ma zajmować świadek?</u>
          <u xml:id="u-38.14" who="#ZygmuntFilipowicz">Moim zdaniem, projekt bardzo trafnie i słusznie ocenił, że świadek, którego zeznania są i będą zawsze najczęstszym dowodem przed kolegium — wypełnia swój obowiązek obywatelski, zawsze absorbujący go, a często dla niego nieprzyjemny. Słusznie uznano przeto, że trzeba zrobić wszystko, aby ten obowiązek uczynić jak najmniej uciążliwym, łatwiejszym. Należy ograniczyć stratę czasu świadka do niezbędnego minimum.</u>
          <u xml:id="u-38.15" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoki Sejmie! Poruszając wagę przepisów proceduralnych, widzę potrzebę podkreślenia trzech rozwiązań istotnych dla formowania dobrego klimatu dla praworządności w kolegiach. Członkowie kolegiów na wzór sędziów — co słuszne — są w swym orzekaniu niezawiśli i podlegają tylko ustawom. W składzie kolegium dominuje jednak czynnik społeczny. Ta zmiana trafnie oddala od kolegium nawet możliwości podejrzenia, że realizuje ono życzenia swego urzędu. Z zasadami tymi łączy się zmiana trzecia, dotycząca art. Ill procedury. Zgodnie z nią Minister Spraw Wewnętrznych w swojej funkcji nadzorczej będzie udzielał wytycznych kolegiom, ale tylko w zakresie „polityki orzecznictwa w sprawach o wykroczenia”.</u>
          <u xml:id="u-38.16" who="#ZygmuntFilipowicz">Jest tu miejsce chyba, by stwierdzić, że w pracach ustawodawczych nad przepisami karnymi kierowaliśmy się i kierujemy nadal zasadą wyrozumiałości dla sprawców błahych naruszeń prawa. Chodzi tu o ludzi, którzy przypadkowo lub jednorazowo weszli na drogę konfliktu z prawem, co pozwala przypuszczać, że wystarczające będzie dla nich jednorazowe nawet najłagodniejsze ostrzeżenie. Ta zasada będąca wyrazem ufności i wiary w człowieka, jest bardzo bliska chrześcijańskiemu poglądowi na świat, z uwagi na jej istotny walor moralny. Zasługuje ona przeto na szczególne podkreślenie. Uznajemy jednak w całej rozciągłości, że do kanonów polityki karania należy ostra i stanowcza rozprawa wobec innych winnych przekroczeń, wobec tych, których postępowanie spotyka się ze szczególnie surowym osądem opinii społecznej, wobec tych, których postawa osobista nie pozwala nam żywić optymistycznych prognoz.</u>
          <u xml:id="u-38.17" who="#ZygmuntFilipowicz">Ta pierwsza grupa może liczyć — jak to mówiłem, i słusznie moim zdaniem — na wyrozumiałość. Wyrażać się ona może w różny sposób, począwszy od rezygnacji z ukarania, aż do poprzestania na rygorach dyscyplinarnych bądź wychowawczych, zastosowanych przez zakład pracy, organizację społeczną czy sąd społeczny. Krańcową uciążliwością mogłoby być w tym przypadku warunkowe zawieszenie kary aresztu. Nie jest przecież rzeczą przypadku, że Prawo o wykroczeniach aż 70 razy daje kolegiom możliwość poprzestania na naganie. Słowa natomiast „areszt”, czy „ograniczenie wolności” podawane są w projektach dwukrotnie rzadziej.</u>
          <u xml:id="u-38.18" who="#ZygmuntFilipowicz">Co do drugiej grupy sprawców wykroczeń — projekt realizuje założenia koniecznej surowości we wszystkich regulacjach. Surowe kary, rezygnacja z nagany, jako nieskutecznego w tych sytuacjach środka wychowawczego, ograniczenie możliwości warunkowego zawieszenia kary aresztu, pieniężna nawiązka dla poszkodowanego od sprawcy wykroczenia — oto najważniejsze propozycje projektu.</u>
          <u xml:id="u-38.19" who="#ZygmuntFilipowicz">W dążeniu do realizacji norm, które po naszej dzisiejszej uchwale — jak wierzę — staną się prawem dla wszystkich, wydaje się potrzebna orientacja, jaka to klientela stawać będzie przed kolegiami. Wystąpią tu — rzecz jasna — głównie dwie kategorie ludzi. Najliczniejszymi będą sprawcy przypadkowi, działający mniej ze złej woli, a bardziej z lekkomyślności, czy braku wyobraźni co do skutków czynu. Będą wśród nich ludzie skądinąd przyzwoici, dobrzy pracownicy, ojcowie rodzin, jednym słowem obywatele, którzy mieli to nieszczęście, że przekroczyli barierę prawa. Będą również tacy, w poważnie na szczęście mniejszej liczbie, określani mianem chuliganów. Dla nich prawo nie może być liberalne.</u>
          <u xml:id="u-38.20" who="#ZygmuntFilipowicz">Wysoka Izbo! Porządek prawny w warunkach naszego ustroju wymaga, abyśmy położyli ważkie akcenty na profilaktyce penitencjarnej oraz na reedukacji społecznej. Kara zawsze jest dla jednostki, a także i dla interesu społecznego złem koniecznym.</u>
          <u xml:id="u-38.21" who="#ZygmuntFilipowicz">Wielu ludzi można i trzeba doskonalić oddziaływając na ich myślenie, na ich poglądy i postawy cierpliwością, dobrocią, a przede wszystkim przykładem. Nie o penalizację życia społecznego nam przecież chodzi, lecz o jego humanistyczny kształt i walor. Szczególną wagę ma tu ochrona godności ludzkiej w konfrontacji z konkretem codziennych wydarzeń. Ta wartość najwyższa powinna otrzymać rangę szczególną w pracy kolegiów orzekających.</u>
          <u xml:id="u-38.22" who="#ZygmuntFilipowicz">Sprawy ochrony jednostki w jej niezbywalnych, naturalnych prawach człowieka, przedstawiane kolegiom, mogą stanowić cenny instrument kształtowania kultury stosunków międzyludzkich w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-38.23" who="#ZygmuntFilipowicz">Koło Posłów Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego widzi w kompleksie wniesionych ustaw poważny instrument kształtowania się prawidłowych stosunków człowiek–człowiek. Na czołowe miejsca wysunięte zostały w nich praworządność i godność jednostki i grupy. Do tych wartości przywiązujemy szczególną wagę.</u>
          <u xml:id="u-38.24" who="#ZygmuntFilipowicz">Głosować przeto będziemy za przyjęciem wszystkich pięciu projektów ustaw, jakkolwiek wyrażamy zastrzeżenia co do interpretacji przepisów dotyczących zgromadzeń religijnych.</u>
          <u xml:id="u-38.25" who="#ZygmuntFilipowicz">Rozumiemy, że zostanie tu zastosowana interpretacja rozszerzająca. Jest ona tu koniecznością. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-38.26" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejBenesz">Głos ma poseł Henryk Zieliński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#HenrykZieliński">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Na podstawie trwającego przez szereg miesięcy sondażu opinii publicznej można z pełnym przekonaniem wyrazić zdanie, że w sprawie wydania Kodeksu wykroczeń oraz związanych z nim ustaw, społeczeństwo ma poglądy jednoznacznie pozytywne. W wielu przypadkach dyskusje o Kodeksie wykroczeń nawiązywały ściśle do projektu ustawy w sprawie zapobiegania i zwalczania pasożytnictwa społecznego. Wynikało nawet nierozerwalne powiązanie obu problemów.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#HenrykZieliński">Trzeba stwierdzić, że ogólnie pozytywne nastawienie społeczeństwa do konieczności radykalniejszego wkroczenia prawa w porządkowanie norm współżycia i dyscypliny społecznej nie wykluczyło podnoszenia wielu spraw nie zawsze dotychczas dość podkreślanych. Niektóre z nich chcę poruszyć, przyjmując w części jako tło specyfikę środowiska województwa katowickiego.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#HenrykZieliński">Uznano na ogół, że przy dwojakich celach omawianego kodeksu, represyjnym i wychowawczym, główna jego funkcja będzie się sprowadzać — przynajmniej przez dłuższy czas — przede wszystkim do oddziaływania represyjnego, zaś wychowawcze działanie prawa może być skuteczne tylko wtedy, jeżeli innymi środkami wychowywania społeczeństwa wyjdzie się prawu naprzeciw.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#HenrykZieliński">Poglądy w tej sprawie, często zróżnicowane, sprowadzają się po prostu do stwierdzania, że danie organom administracji doskonalszego narzędzia w formie Kodeksu wykroczeń i odpowiednich ustaw towarzyszących nie powinno doprowadzić do samouspokojenia, że problem zdyscyplinowania społeczeństwa jest tym samym załatwiony. Prawo będzie przecież wkraczać w i tak zaistniałe już fakty. Dlatego nader celowe jest, aby w kontaktach z wyborcami często wracać do tematu wykroczeń. Istotne jest rozeznawanie przyczyn i warunków powstawania wykroczeń i przestępstw, a chyba jeszcze ważniejsze — określanie tych warunków, jakie powinny być spełnione, aby prawu zapewnić wykonalność i skuteczność założonego działania, już nie tylko represyjnego, a przede wszystkim wychowawczego.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#HenrykZieliński">Aspekt wychowywania kojarzy się przede wszystkim z pokoleniem młodszym. W takiej sytuacji wyjątkowo aktualna jest potrzeba, aby wkraczaniu prawa zapobiegał maksymalnie system wychowawczy młodzieży. Sprawa adresowana jest do szkolnictwa i odpowiedzialności kadry nauczycielskiej, a wiąże się ona ściśle z potrzebą podniesienia rangi zawodu nauczycielskiego i uznania dla tego zawodu. Nie można naturalnie pomijać roli organizacji młodzieżowych czy rodziny, ale jest to temat sam dla siebie.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#HenrykZieliński">Pod względem tworzenia klimatu w dużych ośrodkach przemysłowych istnieje w woj. katowickim wiele dobrych i, niestety, złych doświadczeń. Napływało i napływa tutaj dużo młodzieży, dla której często przyjazd na Śląsk stanowi pierwsze, czasem przyprawiające o szok zetknięcie się z przemysłem i innym stylem życia.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#HenrykZieliński">Województwo katowickie jest — i chyba pozostanie — regionem przyciągającym nie tylko wartościowych i ofiarnych obywateli z innych części naszego kraju do pracy w stale rozbudowujących się zakładach przemysłowych, ale jest zarazem tym regionem, do którego zjeżdżają się ludzie z tzw. marginesu społecznego. Element ten jest wyjątkowo podatny na wyczyny chuligańskie, przy czym świetnym katalizatorem staje się alkohol.</u>
          <u xml:id="u-40.7" who="#HenrykZieliński">Dzieje się tak zwłaszcza w niektórych hotelach robotniczych, których jest w woj. katowickim około 500. Nierzadko dochodzi tam do kontaktów między osobami o różnej postawie społecznej. Z praktyki wiadomo, że łatwiej dobrego sprowadzić na złą drogę, aniżeli złego na dobrą.</u>
          <u xml:id="u-40.8" who="#HenrykZieliński">Wieloletnie obserwacje i działanie — a dużo zdziałały na Śląsku w tym zakresie związki zawodowe — wykazały, że w tych wypadkach problem równorzędnego, a nawet wyprzedzającego traktowania spraw socjalno-bytowych w stosunku do rozbudowywującego się przemysłu, posiada pierwszorzędne znaczenie.</u>
          <u xml:id="u-40.9" who="#HenrykZieliński">Okazało się, że tam gdzie na młodego człowieka czeka wciągnięcie go w zorganizowany, kulturalny i atrakcyjny tryb życia pozasłużbowego, tam problem chuligaństwa jest bardzo silnie stępiony. Można w związku z tym wyrazić nadzieję, że ostatnie decyzje Rządu o poprawie zaplecza socjalno-bytowego Rybnickiego Okręgu Węglowego pozwolą znacznie szybciej doprowadzić do integracji i społecznego zdyscyplinowania tamtejszych mieszkańców aniżeli w innych młodych skupiskach przemysłowych.</u>
          <u xml:id="u-40.10" who="#HenrykZieliński">W opinii specjalistów od gospodarowania, socjologów i tych, którzy zwracają uwagę na konieczność ochrony środowiska człowieka, pojawia się coraz częściej potrzeba rewizji poglądów o deglomeracji przemysłu. Wiele przesłanek przemawia za utrzymaniem koncentracji przemysłu w określonych okręgach. Jeżeli tak, to zaplecze socjalno-bytowe powinno być integralną, wyprzedzającą częścią składową planów stabilizowania się i rozwijania takich okręgów.</u>
          <u xml:id="u-40.11" who="#HenrykZieliński">Wykroczenia kojarzą się w dużej mierze z chuligaństwem, a to z kolei związane jest ściśle z alkoholizmem. Przeszło połowa wszystkich wykroczeń i przestępstw, jakie popełnia się w województwie katowickim, ma bezpośredni związek z nadużywaniem alkoholu.</u>
          <u xml:id="u-40.12" who="#HenrykZieliński">Obszerny to temat, na który nawarstwiają się m.in. świadoma polityka okupacyjna rozpijania narodu polskiego, no i swoiście pojęte tradycje gościnności. W okresie powojennym sprawy te w wielu środowiskach pogłębiły się, przy czym czynnikiem katalizującym była na pewno sytuacja na rynku, nie umiejącym przyciągnąć pieniędzy klienta. Wódka okazywała się często najłatwiej dostępnym towarem.</u>
          <u xml:id="u-40.13" who="#HenrykZieliński">Obserwując sytuację w ubiegłych latach, trzeba niestety stwierdzić, że wszelkie metody hamowania alkoholizmu zawiodły. Sprawa jest drażliwa tym bardziej, że w polityce gospodarczej widoczna jest pewnego rodzaju dwoistość. Bo przecież niełatwo zrezygnować państwu z dochodów ze sprzedaży alkoholu, mimo że ogólnie znana jest szkodliwość społeczna alkoholizmu.</u>
          <u xml:id="u-40.14" who="#HenrykZieliński">Trzeba też podkreślić, że z opinii publicznej nie da się wyłowić niezawodnej koncepcji szybkiego zmniejszenia uciążliwości problemu alkoholizmu.</u>
          <u xml:id="u-40.15" who="#HenrykZieliński">W tym wypadku z całą ostrością musi, niestety, wkraczać prawo, a czynnikami pomocniczymi mogą być: większa atrakcyjność towarów na rynku, angażowanie zasobów pieniężnych przez sprzedaż kredytową oraz wychowywanie innymi sposobami.</u>
          <u xml:id="u-40.16" who="#HenrykZieliński">Jeżeli mowa o alkoholizmie, to trzeba poruszyć projekt ustawy w sprawie zapobiegania i zwalczania pasożytnictwa społecznego.</u>
          <u xml:id="u-40.17" who="#HenrykZieliński">Społeczeństwo czuje potrzebę wyrwania tej rakowatej narośli i na ten temat istnieje w zasadzie jednomyślność.</u>
          <u xml:id="u-40.18" who="#HenrykZieliński">W dyskusjach z wyborcami podnoszone są jednak pewne wątpliwości odnośnie do jednoznaczności sformułowań projektu ustawy, a nawet w sprawie merytorycznej i formalnej zasadności niektórych sformułowań. Oto kilka z nich:</u>
          <u xml:id="u-40.19" who="#HenrykZieliński">— Brak jest uściślenia samego pojęcia pasożyta. Nie można w rozważaniu pomijać okoliczności, że są rejony o dużym deficycie miejsc roboczych, co stwarza naturalne warunki do niewykonywania pracy społecznie użytecznej.</u>
          <u xml:id="u-40.20" who="#HenrykZieliński">— Zmuszanie do pracy społecznie użytecznej, jeżeli tak zwany pasożyt społeczny nie dopuścił się czynu karalnego, może stać w sprzeczności z przepisami przyjętych i ratyfikowanych przez PRL umów międzynarodowych. Chodzi o konwencje z lat przed- i powojennych, przy czym w kierunku zniesienia pracy przymusowej zmierza również Karta Praw Człowieka uchwalona na XXI Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.</u>
          <u xml:id="u-40.21" who="#HenrykZieliński">— Istnieją również niedomówienia odnośnie do tego, jak traktować, nie pracujących zawodowo Cyganów, nie wprowadzając elementu dyskryminacji rasowej i ograniczenia swobód obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-40.22" who="#HenrykZieliński">— Jednym z ogólnie znanych źródeł dochodów pasożytów jest waluciarstwo. Tępiąc je, nie można pomijać w rozważaniach okazji, jaką stwarza brak jednoznacznej wartości pieniądza. Przecież rozeznanie się w wartości wymiennej naszego pieniądza sprawia kłopot nie tylko przeciętnemu obywatelowi, ale niejednokrotnie wysoko kwalifikowanemu ekonomiście. Sprawa nabrzmiewa od wielu lat. Wydaje się, że obecnie, kiedy stanowisko Rządu w sprawie dążenia do stabilizacji pieniądza zaczyna być widoczne w praktyce i kiedy ukierunkowanie produkcji na rynek konsumpcyjny powinno coraz bardziej podważać kursy czarnogiełdowe, można myśleć o uregulowaniu spraw pieniądza. Będzie to środek co najmniej tak samo skuteczny w zwalczaniu waluciarstwa, jak stosowanie odpowiednich przepisów prawnych.</u>
          <u xml:id="u-40.23" who="#HenrykZieliński">Wysoki Sejmie! Już chociażby te poruszone okoliczności skłaniają do głębszego przemyślenia projektu ustawy o pasożytnictwie i rozważenia, czy szeregu założeń tego projektu nie spełnia już Kodeks wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-40.24" who="#HenrykZieliński">W swej wypowiedzi, nawiązującej do projektów ustaw dotyczących Kodeksu wykroczeń i projektu ustawy o pasożytnictwie, chciałem zwrócić uwagę na kilka spraw, stanowiących tło problemu, a wynikających z przeprowadzonych dyskusji z wyborcami.</u>
          <u xml:id="u-40.25" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejBenesz">Głos zabiorze poseł Mieczysław Kaczor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MieczysławKaczor">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Po pierwszym czytaniu w kwietniu 1970 r. projektów ustaw w sprawach o wykroczenia, które stanowią zakończenie pełnej kodyfikacji prawa karnego, Prezydium Sejmu podjęło słuszną i bardzo ważną decyzję o poddaniu ich szerokiej publicznej dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#MieczysławKaczor">Przeprowadzona dyskusja wykazała, jak bardzo potrzebna jest taka forma wymiany poglądów i konsultacji ze społeczeństwem w ważnych, publicznych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#MieczysławKaczor">Ta forma dialogu stanowi jeden z najistotniejszych przejawów rzeczywistego udziału mas pracujących w kształtowaniu ludowej rzeczywistości.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#MieczysławKaczor">Na terenie województwa rzeszowskiego dyskusja ta została zorganizowana przez wojewódzki zespół poselski przy czynnym współudziale FJN, rad narodowych, prokuratury, sądu, Zrzeszenia Prawników Polskich i innych organizacji społecznych.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#MieczysławKaczor">Wynikiem tej konsultacji było zebranie wielu cennych uwag i propozycji, które następnie zostały przekazane odpowiednim komisjom sejmowym do rozpatrzenia. Wiele z nich wyrażało troskę o to, by projektowane przepisy w skuteczny sposób stwarzały możliwości zapewnienia ładu, bezpieczeństwa i porządku publicznego.</u>
          <u xml:id="u-42.5" who="#MieczysławKaczor">W wielu wypowiedziach aprobowano trafne rozwiązania idące w kierunku stosowania szerokiej represji karnej w stosunku do sprawców wykroczeń o charakterze chuligańskim, recydywistów i sprawców wykroczeń drogowych, popełnianych pod wpływem alkoholu.</u>
          <u xml:id="u-42.6" who="#MieczysławKaczor">Jest rzeczą oczywistą, że zgłaszane wnioski wynikały przede wszystkim z zainteresowań i potrzeb środowisk, w których zostały zgłoszone.</u>
          <u xml:id="u-42.7" who="#MieczysławKaczor">W dyskusjach w mieście dominowały problemy bezpieczeństwa i porządku publicznego, sanitarne, komunikacyjne, zaś na wsi zagadnienia dotyczące szkodnictwa polnego i leśnego, przeciwpożarowego i opieki nad nieletnimi.</u>
          <u xml:id="u-42.8" who="#MieczysławKaczor">Z zadowoleniem trzeba podkreślić, że przedłożone Wysokiemu Sejmowi projekty czynią zadość postulatom i propozycjom zgłaszanym przez społeczeństwo w czasie tej szerokiej dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-42.9" who="#MieczysławKaczor">Powszechnie wiadomo, że przed kolegiami do spraw wykroczeń stają często osoby, które dopuściły się niekiedy wykroczenia przypadkowo. Dla tych osób samo tylko stawienie się przed kolegium w roli obwinionego stanowi wystarczającą dolegliwość i spełnia swą rolę wychowawczą.</u>
          <u xml:id="u-42.10" who="#MieczysławKaczor">W pewnych zatem okolicznościach o potrzebie wymierzenia kary względnie odstąpienia od jej stosowania decydować powinny charakter i okoliczność czynu, a w innych zaś osobowość sprawcy, jego dotychczasowa karalność, postawa moralna i społeczna.</u>
          <u xml:id="u-42.11" who="#MieczysławKaczor">Oprócz kary bardzo skuteczne dla wdrożenia sprawcy do poszanowania obowiązujących przepisów prawa i zasad współżycia społecznego są, jak to wykazała kilkuletnia praktyka, także i inne wypróbowane środki wychowania społecznego.</u>
          <u xml:id="u-42.12" who="#MieczysławKaczor">Ważną rolę spełnia tu potępienie czynu przez kolektyw pracowniczy, wśród którego sprawca pracuje, lub organizację społeczną, do której należy, zastosowanie środków przewidzianych w regulaminie pracy, postępowaniu dyscyplinarnym lub innych środków wychowawczych.</u>
          <u xml:id="u-42.13" who="#MieczysławKaczor">Projektowane przepisy dają temu wyraz, przewidując możliwość stosowania różnych środków wychowawczych.</u>
          <u xml:id="u-42.14" who="#MieczysławKaczor">Pozwoli to na przekazywanie szerszemu i środowiskowemu czynnikowi społecznemu spraw o wykroczenia, w sprawie których nie zawsze musi się toczyć postępowanie przed kolegiami do spraw wykroczeń. Spowoduje to też ściślejsze powiązanie tych dwóch społecznych organów — sądownictwa społecznego z kolegiami.</u>
          <u xml:id="u-42.15" who="#MieczysławKaczor">Niemałą rolę w zakresie przeciwdziałania naruszaniu obowiązujących norm prawnych i ochronie ładu społecznego ma do spełnienia działalność wychowawczo-profilaktyczna. Obowiązki w tym zakresie ciążą zwłaszcza na szkołach, organizacjach młodzieżowych, społecznych, związkowych, a także na różnych placówkach kulturalno-oświatowych. One powinny w swojej działalności wdrażać nawyk poszanowania prawa, zasad współżycia społecznego i społecznej dyscypliny.</u>
          <u xml:id="u-42.16" who="#MieczysławKaczor">Z drugiej zaś strony powinny wytwarzać atmosferę pogardy i nagany w stosunku do naruszających obowiązujący porządek prawny.</u>
          <u xml:id="u-42.17" who="#MieczysławKaczor">W stosunku zaś do sprawców wykroczeń szczególnie uciążliwych dla społeczeństwa przepisy projektu ustawy o wykroczeniach słusznie przewidują możliwość stosowania surowych kar i kolegia do spraw wykroczeń w pełni z tych uprawnień powinny korzystać.</u>
          <u xml:id="u-42.18" who="#MieczysławKaczor">Zespół przewidzianych w ustawie i pozaustawowych środków przeciwdziałania powstawaniu wykroczeń, a także środki represyjne, powinny skutecznie zabezpieczyć utrzymanie porządku, ładu i poszanowania mienia, zwłaszcza społecznego.</u>
          <u xml:id="u-42.19" who="#MieczysławKaczor">Projektowane ustawodawstwo rozszerza właściwość rzeczową kolegiów.</u>
          <u xml:id="u-42.20" who="#MieczysławKaczor">Wiele czynów podlegających dotychczas orzecznictwu sądów powszechnych zostanie przejętych przez orzecznictwo kolegiów do spraw wykroczeń. Z jednej strony podnosi to rangę kolegiów, ale z drugiej jednak strony nakłada na nie dodatkowe zadania i obowiązki.</u>
          <u xml:id="u-42.21" who="#MieczysławKaczor">Pociągnąć to musi za sobą konieczność otoczenia kolegiów opieką ze strony rad narodowych i ich prezydiów. Opieka ta powinna się wyrażać nie tylko we właściwie przygotowanych i przeprowadzonych wyborach członków kolegiów, ale również w zapewnieniu właściwej obsługi organizacyjno-prawnej.</u>
          <u xml:id="u-42.22" who="#MieczysławKaczor">Struktura organizacyjna stanowisk obsługujących, czy też sekretariatów kolegiów powinna być dostosowana do nowych zadań i potrzeb kolegiów jako społecznych, niezawisłych organów karzących w systemie rad narodowych.</u>
          <u xml:id="u-42.23" who="#MieczysławKaczor">Szczególnie tej pomocy i opieki będą wymagały kolegia w początkowym okresie wprowadzania w życie nowego ustawodawstwa w sprawach o wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-42.24" who="#MieczysławKaczor">Znaczną rolę do spełnienia będzie miała tu także pomoc organów prokuratorskich, sądów i Zrzeszenia Prawników Polskich.</u>
          <u xml:id="u-42.25" who="#MieczysławKaczor">Ważnym czynnikiem w prawidłowym realizowaniu przez kolegia tzw. małego wymiaru sprawiedliwości są też odpowiednie warunki lokalowe. Wiąże się to oczywiście z rosnącą powagą i autorytetem tych organów. Odpowiednie urządzenia i wyposażenia sal rozpraw ma także swoje olbrzymie znaczenie wychowawcze. Problem ten powinien być również całkowicie rozwiązany przez rady narodowe i ich organy przy wprowadzaniu w życie nowych kodyfikacji w sprawach o wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-42.26" who="#MieczysławKaczor">Na zakończenie pragnę podkreślić, że przedstawione Wysokiemu Sejmowi projekty ustaw czynią w pełni zadość społecznemu zapotrzebowaniu.</u>
          <u xml:id="u-42.27" who="#MieczysławKaczor">To nowe prawo stanowić będzie ważne i przydatne narzędzie w rękach kolegiów, funkcjonariuszy MO i członków ORMO oraz służyć radom narodowym jako organom władzy terenowej w zabezpieczeniu wykonania stojących przed nimi zadań, a przede wszystkim w zabezpieczeniu porządku, ładu i spokoju publicznego. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-42.28" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#AndrzejBenesz">Głos ma poseł Tadeusz Sitek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#TadeuszSitek">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Przedłożone dzisiaj Wysokiemu Sejmowi projekty ustaw dotyczących wykroczeń uwzględniają obfity materiał z dyskusji w postaci opinii o projektach i poprawek zgłoszonych przez sejmowe Komisje Spraw Wewnętrznych i Wymiaru Sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#TadeuszSitek">Tysiące odbytych spotkań posłów z wyborcami stworzyły warunki nie tylko dla popularyzacji przepisów prawa o wykroczeniach, ale także dla rozwinięcia merytorycznej dyskusji — mówił o tym szerzej poseł sprawozdawca.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#TadeuszSitek">Aktyw rad narodowych, Frontu Jedności Narodu, Zrzeszenia Prawników Polskich, organizacji społecznych i młodzieżowych oraz członkowie kolegiów, którzy brali udział w szkoleniach organizowanych przez prezydia rad narodowych, zapoznawali z projektem Kodeksu wykroczeń uczestników zebrań środowiskowych, z których byli desygnowani do pracy w kolegium. Uczestnicy tych zebrań stwierdzili, że projekt Kodeksu wykroczeń przyczyni się do uporządkowania, usprawnienia i unowocześnienia naszego systemu prawnego.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#TadeuszSitek">Zebranie w jedną całość większości przepisów o wykroczeniach, dotychczas rozrzuconych w różnych aktach prawnych, stanowiących nieraz drobne fragmenty tych aktów i podporządkowanie ich wspólnym zasadom przyjętym w obecnej kodyfikacji, czyni zadość potrzebom i postulatom ludzi pracy.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#TadeuszSitek">Z zadowoleniem zostało przyjęte zaliczenie do wykroczeń niektórych czynów uznanych w Kodeksie karnym z 1932 r. za przestępstwa. Wykroczenia odróżniają się od przestępstw mniejszym ładunkiem społecznego zagrożenia ładu i porządku publicznego, co wyraża się w niższym zagrożeniu karnym. Rezygnacja z dalszego uznawania takich czynów za przestępstwa zmienia stosunek do osób dopuszczających się drobniejszych naruszeń prawa. Nie będzie się ich określać mianem przestępcy.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#TadeuszSitek">Dyskusja publiczna potwierdziła słuszność przyjętych rozwiązań i poparła podstawowe założenia projektów. Pozytywnie przyjęta została forma językowa, jako że jest prosta i zrozumiała dla przeciętnego obywatela.</u>
          <u xml:id="u-44.6" who="#TadeuszSitek">Przeprowadzona publiczna dyskusja nad projektem Prawa o wykroczeniach była przejawem udziału społeczeństwa w stanowieniu prawa i wywołała powszechne zainteresowanie. Wynika ono z faktu, że czyny zaliczane do wykroczeń, to sprawy, z którymi obywatele spotykają się na co dzień. Nowe w wielu wypadkach ich uregulowanie prawne utwierdza przekonanie o praworządnym wymiarze sprawiedliwości i służy umacnianiu dyscypliny społecznej.</u>
          <u xml:id="u-44.7" who="#TadeuszSitek">Społeczeństwo nasze jest zainteresowane takim ukształtowaniem porządku i ładu społecznego, w którym może rozwijać się zorganizowana praca, prawidłowe współżycie między ludźmi i kultura dnia powszedniego, nie będą zakłócane spokój obywatela, ład i porządek w miejscach publicznych. Są to bardzo ważne sprawy w życiu współczesnego społeczeństwa, w wychowaniu dorastającego pokolenia, w podnoszeniu na coraz wyższy poziom praktyki społecznego współżycia, w skutecznej eliminacji zjawisk zakłócających to współżycie.</u>
          <u xml:id="u-44.8" who="#TadeuszSitek">Chodzi tu także o środki ochrony codziennej działalności administracji państwowej i gospodarczej, organizacji społeczno-politycznych i kulturalnych, stwarzających warunki pełnej realizacji celów i zadań naszego ludowego państwa. Zasięg rozbudowujących się stosunków współżycia, ich wzajemne powiązania poprzez zbiorową pracę, a także mieszkanie i wypoczynek, pociąga za sobą konieczność wielostronnej ochrony karno-prawnej.</u>
          <u xml:id="u-44.9" who="#TadeuszSitek">Utrwalone już i dokonywające się przemiany społeczno-ekonomiczne, kulturalne i obyczajowe w naszym kraju, wymagają ich akceptacji w świadomości ludzkiej, przejawianej w praktyce codziennej.</u>
          <u xml:id="u-44.10" who="#TadeuszSitek">Potrzebne jest więc osiągnięcie nowego, socjalistycznego pojmowania obowiązków i odpowiedzialności obywatelskiej za czyny, troskliwy stosunek do naszego majątku narodowego uzyskiwanego wielkim zbiorowym wysiłkiem i na podstawie tego dorobku jak najlepsze zaspokajanie potrzeb ludzi pracy.</u>
          <u xml:id="u-44.11" who="#TadeuszSitek">Cechą ogólną naszego ustawodawstwa karnego, w tym również Kodeksu wykroczeń jest humanizm socjalistyczny. Szczęśliwie skonstruowane rozwiązania prawne tworzą warunki do wielostronnego oddziaływania na społeczeństwo. Przejawia się to w możliwości rezygnacji z wymierzania kary w przypadkach drobniejszych naruszeń prawa, gdy wystarczą inne społeczne formy oddziaływania.</u>
          <u xml:id="u-44.12" who="#TadeuszSitek">Art. 39 § 1 projektu Kodeksu wykroczeń stanowi: „W stosunku do sprawcy czynu można poprzestać na zastosowaniu środków przewidzianych w regulaminie pracy, w postępowaniu dyscyplinarnym, w postępowaniu przed sądami społecznymi lub innych środków oddziaływania wychowawczego, wystarczających do wdrożenia sprawcy do poszanowania prawa i przestrzegania zasad współżycia społecznego i nie kierować sprawy do organu orzekającego”.</u>
          <u xml:id="u-44.13" who="#TadeuszSitek">Przepis ten — łącznie z art. 7 Kodeksu wykroczeń stanowiącym o wyłączeniu odpowiedzialności przy usprawiedliwionej nieświadomości prawnej — ma szczególne znaczenie w stosunkach wiejskich. Niektóre wykroczenia w zakresie szkodnictwa leśnego, polnego i ogrodowego, występujące na tle różnych antagonizmów sąsiedzkich i tradycyjnych sposobów myślenia, niesłusznie pojmowanego interesu rolnictwa i wsi w znacznej mierze mogą i powinny być likwidowane przez sądownictwo społeczne. Podobnie należałoby postępować przy wykroczeniach wynikających z postępu technicznego i z niezrozumienia potrzeby ochrony urządzeń i sprzętu technicznego na wsi, gdzie świadomość karalności dociera znacznie trudniej do mieszkańców wsi, szczególnie do starszego pokolenia.</u>
          <u xml:id="u-44.14" who="#TadeuszSitek">Skutecznym środkiem zapobiegającym naruszeniom prawa jest konsekwentnie przeprowadzona zasada rozwarstwienia naruszeń prawa i stosowanie zróżnicowanej sankcji karnej, uwzględniającej stopień społecznego niebezpieczeństwa czynu oraz osobowość sprawcy. Obecna akceptacja społeczna takiego uregulowania będzie mieć miejsce również wobec orzeczeń wydawanych na podstawie tej zasady.</u>
          <u xml:id="u-44.15" who="#TadeuszSitek">Inaczej, łagodniej należy traktować sprawcę, który przypadkowo i po raz pierwszy naruszył prawo, a inaczej — ostrzej — sprawcę działającego umyślnie lub przekraczającego przepisy prawa notorycznie, tj. chuliganów i recydywistów.</u>
          <u xml:id="u-44.16" who="#TadeuszSitek">Potwierdzeniem działania wychowawczego przepisów zawartych w projekcie Kodeksu wykroczeń jest obowiązek zastosowania w pierwszej kolejności środków egzekucyjnych wynikających z obowiązujących przepisów, np. dotyczących szczepień ochronnych, przepisów przeciwpożarowych itp., a dopiero wtedy, gdy się okażą one nieskuteczne, kierować sprawę do kolegium.</u>
          <u xml:id="u-44.17" who="#TadeuszSitek">Dobrze zostały przyjęte w społeczeństwie normy równoważnej ochrony interesu społecznego i interesu indywidualnego. Będzie to sprzyjać tworzeniu lepszych warunków do zaangażowania społeczeństwa w walkę z czynami godzącymi w dobra społeczne i osobiste.</u>
          <u xml:id="u-44.18" who="#TadeuszSitek">Przepisy zawarte w projekcie Kodeksu wykroczeń zachowują pełną samodzielność w realizowaniu problematyki karno-administracyjnej, bez odwoływania się do unormowań przyjętych w Kodeksie karnym, w Kodeksie postępowania karnego czy w Kodeksie postępowania administracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-44.19" who="#TadeuszSitek">Przepisy te cechuje duża elastyczność rozwiązań zarówno w zakresie odpowiedzialności, jak i systemu kar; z zasadniczych kar jako podstawowy środek represyjny przewiduje się karę grzywny. Karę aresztu traktuje się jako środek wyjątkowy. Przewiduje się możliwość odstąpienia od wykonania tej kary, jeśli przemawiają za tym istotne względy społeczne. Ma to duże znaczenie również w środowisku wiejskim. Przy występującym często braku rąk do pracy oderwanie robotnika od jego warsztatu w wypadku dłuższego aresztu powodować może poważne szkody w gospodarstwie oraz dla jego rodziny.</u>
          <u xml:id="u-44.20" who="#TadeuszSitek">Nowym środkiem jest kara ograniczenia wolności, która uzyskała aprobatę społeczeństwa. Kara nagany została uznana jako środek natury wychowawczej, co potwierdza nowość w regulacji karno-prawnej kodeksu. Oprócz kar zasadniczych projekt przewiduje stosowanie kar dodatkowych. Nowym rodzajem kary jest zakaz prowadzenia określonej działalności lub wykonywania czynności wymagających zezwolenia, względnie zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.</u>
          <u xml:id="u-44.21" who="#TadeuszSitek">Istotnym przepisem projektu Kodeksu wykroczeń jest art. 26, który stanowi: „Nie można wymierzyć kary aresztu zasadniczej lub zastępczej, jeżeli warunki osobiste sprawcy uniemożliwiają odbycie tej kary”.</u>
          <u xml:id="u-44.22" who="#TadeuszSitek">Z drugiej strony — w projekcie Kodeksu wykroczeń ujęto czyny, które dotychczas były niekaralne. Pozornie drobne, w masie swej są one jednak dokuczliwe i odczuwalne w społeczeństwie. Wprowadzenie ich do projektu wskazuje na wzrost ich społecznego niebezpieczeństwa. Na przykład pozostawienie dzieci bez opieki wzbudza w nas niepokój o ich życie. Niejednokrotnie zastanawiamy się nad zupełnym brakiem zainteresowania ze strony rodziców tym, co robią i gdzie przebywają ich dzieci.</u>
          <u xml:id="u-44.23" who="#TadeuszSitek">Władza ludowa nie szczędzi środków, aby zapewnić młodzieży naukę i wypoczynek, nakłada także obowiązek na przedsiębiorstwa i zaleca samorządowi robotniczemu przeznaczanie odpowiednich środków na cele tworzenia warunków sprzyjających wychowaniu i przygotowaniu młodych ludzi do życia w zbiorowości.</u>
          <u xml:id="u-44.24" who="#TadeuszSitek">Projekt przewiduje odpowiedzialność karną osoby sprawującej nad nieletnimi władzę rodzicielską, jeżeli dopuściła do popełnienia przezeń czynu karalnego, świadczącego o demoralizacji.</u>
          <u xml:id="u-44.25" who="#TadeuszSitek">W ostatnich latach zdarzały się chuligańskie wybryki rzucania kamieniami lub innymi przedmiotami w pojazdy mechaniczne będące w ruchu. Czyny takie zagrażają bezpieczeństwu stale rozwijającej się komunikacji drogowej. Niszczenie urządzeń użytku publicznego, jak urządzenia alarmowe, oświetleniowe, telefoniczne itp. oprócz materialnych strat powodują także inne niebezpieczeństwa społeczne. Dlatego opinia społeczna pozytywnie przyjęła wprowadzenie do kodeksu tego unormowania prawnego i przewidziane w nim surowe kary.</u>
          <u xml:id="u-44.26" who="#TadeuszSitek">W projekcie Kodeksu wykroczeń unormowane zostały niektóre rozwiązania dotyczące przejawów próżniaczego trybu życia, jak żebractwo, nieobyczajność itp. Tworzy to podstawę wyjściową dla uregulowania prawnego materii dotyczącej pasożytnictwa społecznego. Chodzi tu o usunięcie z życia społecznego niepożądanego elementu, którego zachowanie wywołuje zgorszenie i uczucie odrazy. Dlatego też takie unormowania spotkały się uznaniem i poparciem społecznym.</u>
          <u xml:id="u-44.27" who="#TadeuszSitek">Wiele uwagi i dyskusji w środowiskach wiejskich powodowało uregulowanie dotyczące szkód leśnych, wywołując poczucie ostrzejszych sankcji w stosunku do sprawców tych czynów, aniżeli przy innych podobnych. Takie uregulowanie wyraża jednak troskę o ochronę biologicznego środowiska ludzkiego. Aby uniknąć poczucia niesprawiedliwości w środowisku wiejskim, należy lepiej zaopatrywać wieś w opał oraz w konieczne środki potrzebne do prowadzenia gospodarstwa rolnego. W ten sposób usunie się w poważnym stopniu przyczynę powodującą zawinione szkody leśne.</u>
          <u xml:id="u-44.28" who="#TadeuszSitek">Wysoki Sejmie! Poruszyłem niektóre zasady zawarte w projekcie Kodeksu wykroczeń i ich walory. Same przepisy nie załatwią problemu dyscypliny społecznej, nie zabezpieczą ładu i porządku publicznego. O ich społecznej przydatności i skuteczności zadecyduje przede wszystkim umiejętne i prawidłowe ich stosowanie. Doświadczenia, jakie zebraliśmy w pracy kolegiów z ostatnich lat oraz nagromadzone umiejętności licznej rzeszy aktywistów społecznych, zasiadających w kolegiach orzekających, gwarantują, że stosowanie przepisów zawartych w omawianych dzisiaj aktach ustawodawczych, realizowane będzie zgodnie z najlepiej pojętym interesem społecznym.</u>
          <u xml:id="u-44.29" who="#TadeuszSitek">Prezydia rad narodowych powinny zabezpieczyć swym kolegiom należytą pomoc w szkoleniu członków kolegiów oraz zapewnić wykwalifikowaną obsadę kadrową w referatach do spraw wykroczeń. Wskazane jest także dokładne opracowanie komentarzy do tych przepisów, rozszerzenie konsultacji i instruktażu oraz zapewnienie należytego nadzoru nad orzecznictwem kolegiów.</u>
          <u xml:id="u-44.30" who="#TadeuszSitek">Pozytywna ocena projektu Kodeksu wykroczeń i pozostałych projektów ustaw dotyczących tej materii oraz aprobata, jaką uzyskały one w publicznej dyskusji, przekonują, że podstawowe rozwiązania przyjęte w projektach odpowiadają zapotrzebowaniu społecznemu, są one zgodne z generalnymi założeniami rozwoju demokracji socjalistycznej i umacniania praworządności.</u>
          <u xml:id="u-44.31" who="#TadeuszSitek">W tym przekonaniu posłowie Klubu Poselskiego Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, w imieniu którego mam zaszczyt przemawiać, będą głosować za uchwaleniem projektu Kodeksu wykroczeń oraz pozostałych projektów ustaw o wykroczeniach wraz z poprawkami Komisji przedstawionymi przez posłów sprawozdawców.</u>
          <u xml:id="u-44.32" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AndrzejBenesz">Głos zabierze obecnie poseł Bronisław Ostapczuk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#BronisławOstapczuk">Obywatelu Marszałku, Wysoka Izbo! Debata nasza dobiega końca. Chciałbym na koniec debaty podnieść jeszcze kilka istotnych spraw.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#BronisławOstapczuk">Sprawa pierwsza: chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że dzisiaj, przy uchwalaniu trzech projektów ustaw, mamy do czynienia z nową sytuacją w dziedzinie formułowania projektów aktów prawnych.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#BronisławOstapczuk">Ogólnokrajowa dyskusja w przedmiocie projektu Prawa o wykroczeniach dowiodła, że zasięganie opinii społeczeństwa zezwala komisjom sejmowym na zebranie wniosków ludności, ustosunkowanie się do nich i wyłowienie najistotniejszych propozycji. Taki sposób konsultowania ustaw jest wyrazem dalszego rozwoju demokracji socjalistycznej. Wreszcie taki sposób przeprowadzania dyskusji nad projektami ustaw doprowadza do tego, że zarówno administracja terenowa, jak i administracja centralna muszą rozwiązywać wiele spraw, które wysuwa społeczeństwo, wysuwają posłowie, które znajdują swoje odbicie na plenarnym posiedzeniu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#BronisławOstapczuk">Dzisiaj na plenarnym posiedzeniu była mowa o szeregu spraw takiej natury. A więc dla przykładu: sprawa wypadków drogowych — można tu wspomnieć o obowiązku administracji szkolącej kandydatów na kierowców samochodowych, zwracania w większym stopniu uwagi na praktyczną stronę szkolenia po to, ażeby przyszły kierowca umiał dobrze jeździć samochodem, a nie tylko opanował teorię budowy silnika. Sprawa ochrony przeciwpożarowej, lepszej pracy służb ochotniczych i zawodowych straży pożarnych w zakładach pracy. I można by mnożyć dziesiątki przykładów, jakie występują w działalności terenowej i centralnej administracji państwowej, a wiążących się z Prawem o wykroczeniach.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#BronisławOstapczuk">Po drugie — Prawo o wykroczeniach jest kodyfikacją wielu przepisów prawnych rozrzuconych w różnych aktach, ustawach, dekretach.</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#BronisławOstapczuk">Łączy się je w nowe prawo, które przyjmie nazwę — Kodeksu wykroczeń i które będzie służyć całemu społeczeństwu, administracji państwowej, kolegiom orzekającym, będzie służyć dalszemu rozwojowi socjalizmu.</u>
          <u xml:id="u-46.6" who="#BronisławOstapczuk">I wreszcie chciałem parę słów powiedzieć o niezmiernie ważnej istocie nowych przepisów, o ich głębokiej treści humanitarnej. Projekt ten idzie w kierunku ochrony interesów jednostki w postępowaniu przed kolegiami orzekającymi. We wszystkich przepisach prawa materialnego mamy do czynienia z takimi rozwiązaniami, żeby przede wszystkim patrzeć na osobowość sprawcy, liczyć się z tym, kto dokonał wykroczenia, stosować w sposób elastyczny obowiązujące przepisy prawne. Czyli jednym słowem odrzucamy burżuazyjną doktrynę w prawie karnym, sformułowaną swego czasu przez Gramatica we Włoszech, a później rozwiniętą przez Ancela we Francji. Teoria ta nosi charakter reakcyjny. Reakcyjność jej polega przede wszystkim na tym, że nie widzi praw jednostki, pozycji jednostki, warunków, w których jednostka popełnia wykroczenie. Najpierw Gramatica podniósł sprawę ochrony społecznej, a później Ancel podniósł problem nowej ochrony społecznej, na pewno bardziej postępowej od tej reakcyjnej teorii opracowanej przez Gramatica.</u>
          <u xml:id="u-46.7" who="#BronisławOstapczuk">Nasz projekt kodeksu odrzuca tego rodzaju podejście. Wychodzimy mianowicie z następujących podstawowych przesłanek: ochraniać społeczeństwo przed jednostkami demoralizującymi, ale równocześnie poprzez prawo wychowywać ludzi, bo jednostki, które dopuszczą się wykroczenia, można — w wyniku skazania ich przez kolegium orzekające na karę pozbawienia lub ograniczenia wolności, czy przez przeprowadzenie rozmowy profilaktycznej, wychowywać i przywrócić społeczeństwu. A więc ideą prawa o wykroczeniach jest przede wszystkim wiara w człowieka, wiara w to, że może się on w ustroju socjalistycznym zmienić, że może zmienić się jego postawa wobec społeczeństwa. I w tym tkwi siła prawa socjalistycznego, które oddziałuje na społeczeństwo, je wychowuje.</u>
          <u xml:id="u-46.8" who="#BronisławOstapczuk">Nasze państwo i Sejm nie mogą zrezygnować z ustaw, które kształtują postawę społeczeństwa, które je wychowują. Takie przepisy zostały sformułowane w rządowym projekcie Prawa o wykroczeniach i w tym też kierunku zmierzają poprawki wniesione przez obie Komisje: Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-46.9" who="#BronisławOstapczuk">Będąc przy głosie, chciałbym jeszcze ustosunkować się w formie polemiki — do kilku spraw podniesionych przez kolegę posła Stommę i zająć odmienne co do nich stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-46.10" who="#BronisławOstapczuk">Pierwszy problem, to problem ograniczenia zasady jawności w postępowaniu przed kolegiami do spraw wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-46.11" who="#BronisławOstapczuk">Jeżeli chodzi o sprawę zasady jawności, to właśnie w postępowaniu przed kolegiami jest ona ujęta najbardziej szeroko wśród wszystkich systemów sądownictwa występujących w naszym kraju, a jej ograniczenie służy przede wszystkim zabezpieczeniu porządku, i spokoju, służy interesom jednostki.</u>
          <u xml:id="u-46.12" who="#BronisławOstapczuk">Nie wszystkie sprawy, które będą rozpoznawane przed kolegiami, nadają się do rozpatrywania publicznego, choćby ze względu na dobro rodziny obwinionego i samego obwinionego.</u>
          <u xml:id="u-46.13" who="#BronisławOstapczuk">Natomiast przepisy, które będą uchwalone, dopuszczają możliwość zniesienia ograniczenia jawności w II instancji, gdzie może być przywrócenia zasada pełnej jawności, co może nastąpić czy to w kolegium odwoławczym, czy też w wypadku skazania na karę aresztu lub ograniczenia wolności, kiedy obwiniony zażąda przekazania sprawy na drogę postępowania sądowego. Pełna zasada jawności może być w tym trybie przywrócona. Czyli ograniczenie jej przewiduje się zarówno w interesie społecznym, jak i w interesie obwinionego, który stanie przed kolegium orzekającym.</u>
          <u xml:id="u-46.14" who="#BronisławOstapczuk">Wreszcie sprawa trybu przyspieszonego. Rzeczywiście nie można w tego rodzaju przepisach prawnych taksatywnie z góry wyliczyć, w jakich sprawach prezydium wojewódzkiej rady narodowej będzie przysługiwało prawo wprowadzenia trybu przyśpieszonego. Raz w jednym rejonie to będą przestępstwa natury chuligańskiej, w drugim — będą to wykroczenia związane z bezpieczeństwem na drogach publicznych, w trzecim rejonie — wykroczenia związane z nadużywaniem alkoholu i popełnianiem szeregu wykroczeń na tym tle. A więc nie można dać ogólnokrajowej recepty w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-46.15" who="#BronisławOstapczuk">Co wprowadzają nowe przepisy? Wprowadzają zasadę jednolitej polityki w całym państwie. Mianowicie prezydia wojewódzkich rad narodowych nie będą miały prawa wprowadzenia trybu przyspieszonego bez zgody Ministra Spraw Wewnętrznych. Wprowadzenie tego przepisu gwarantuje możliwość kierowania przez Rząd poprzez Ministra Spraw Wewnętrznych polityką stosowania przepisów o trybie przyspieszonym. I to należy uznać za słuszne, dlatego, że w zależności od stopnia nasilenia niektórych kategorii wykroczeń, czasem trzeba będzie sięgnąć po tryb postępowania przyspieszonego.</u>
          <u xml:id="u-46.16" who="#BronisławOstapczuk">Wreszcie następna sprawa, niezmiernie ważna, która została postawiona w toku wystąpienia kolegi posła Stommy, a która wymaga jednak wyjaśnienia. Dotyczy ona mianowicie zgromadzeń zwoływanych w kościołach.</u>
          <u xml:id="u-46.17" who="#BronisławOstapczuk">Po pierwsze — kościoły, jak wiadomo, na całym świecie, również w Polsce, są przeznaczone do odbywania nabożeństw, gromadzenia wiernych, jednym słowem — realizowania tych spraw, które są związane z prawem wyznawania określonego kultu religijnego.</u>
          <u xml:id="u-46.18" who="#BronisławOstapczuk">Po drugie, zgromadzenia w kościołach, związane z kultem religijnym, mogą odbywać się bez żadnych zezwoleń władzy państwowej. Organy administracyjne władzy państwowej, zarówno centralnej, jak i terenowej, nigdy do tych spraw się nie mieszały i mieszać się nie będą.</u>
          <u xml:id="u-46.19" who="#BronisławOstapczuk">Natomiast zastrzeżenia kol. posła Stommy dotyczą zupełnie innego problemu, dotyczą zebrań o innej tematyce, innego charakteru. I te zebrania mogą się odbywać i będą legalnymi, ale trzeba o nich zawiadomić odpowiedni organ administracji państwowej i uzyskać zgodę na odbycie takiego zebrania, podobnie jak muszą ją uzyskać koła Związku Młodzieży Wiejskiej, Związku Młodzieży Socjalistycznej czy inne organizacje społeczne, działające w naszym kraju, dla przeprowadzenia szeregu imprez. Trzeba poinformować o zebraniu odpowiedni organ i wtedy uzyskuje się na nie zgodę odpowiedniej instancji administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-46.20" who="#BronisławOstapczuk">Wszyscy doceniamy przemiany posoborowe. Nie ma chyba na sali ani jednego posła, który by był przeciw przemianom posoborowym w kościele rzymskokatolickim. Ja sam osobiście też jestem za tymi przemianami. Ale w państwie musi być porządek, polegający na tym, że jeżeli nawet w kościele odbywają się zebrania poświęcone innym celom aniżeli odbycie nabożeństwa czy modlitwy, to trzeba o tym powiadomić odpowiedni organ władzy państwowej, który musi wydać odpowiednie zezwolenie.</u>
          <u xml:id="u-46.21" who="#BronisławOstapczuk">Dalej — następny argument. Ten sam przepis, jak wiadomo, istniał w dawnej, obowiązującej ustawie o zgromadzeniach. Ponieważ Kodeks wykroczeń jest kodyfikacją, to ta część przepisów została przeniesiona do kodeksu. Trudno mi powiedzieć, jakie stanowisko Sejm zajmie przy uchwaleniu ewentualnych zmian do ustawy o zgromadzeniach, ale na dzień dzisiejszy, z punktu widzenia nawet i formalno-prawnego, ten przepis prawny należałoby utrzymać.</u>
          <u xml:id="u-46.22" who="#BronisławOstapczuk">Sprawa podanego przykładu konkretnego rozstrzygnięcia przez kolegium karno-administracyjne w Zielonej Górze. Rzeczywiście, zdarzały się i zdarzają, i będą się zdarzać poszczególne wypadki wadliwych rozstrzygnięć kolegiów orzekających. Dlatego też właśnie we wszystkich trzech projektach ustaw przewidziany jest system nadzoru bardzo rozwinięty, ażeby w wypadku, gdy pierwsza instancja pomyli się, rozstrzygnie w sposób nieprawidłowy, można było sprawę naprawić. A więc mamy do czynienia z systemem odwoławczym do drugiej instancji.</u>
          <u xml:id="u-46.23" who="#BronisławOstapczuk">Istnieje możliwość wysunięcia żądania przekazania sprawy na drogę postępowania sądowego. Istnieje możliwość odwołania się do komisji nadzorującej orzecznictwo w zakresie postępowania przed kolegiami, która to komisja rozpatruje zasadność orzeczeń, a więc rozpatruje je z punktu widzenia legalności, czy rzeczywiście dane orzeczenie było zasadne, czy skazanie było słuszne.</u>
          <u xml:id="u-46.24" who="#BronisławOstapczuk">Organy Generalnej Prokuratury w terenie mają obowiązek, wynikający zarówno z tekstu uchwalonych ustaw, jak i ustawy o Generalnej Prokuraturze, badać orzecznictwo karno-administracyjne. Nadzór i kontrolę, może w większym stopniu kontrolę nad realizacją polityki w dziedzinie orzecznictwa karno-administracyjnego, zgodności z prawem orzeczeń wydawanych przez kolegia sprawuje Najwyższa Izba Kontroli jako organ Sejmu i jej delegatury terenowe.</u>
          <u xml:id="u-46.25" who="#BronisławOstapczuk">Wreszcie rady narodowe na swoich sesjach oceniać będą stopień nadzoru prezydiów rad narodowych nad kolegiami.</u>
          <u xml:id="u-46.26" who="#BronisławOstapczuk">Tak więc tych przepisów nie można odrywać od istniejącego stanu prawnego w naszym kraju. Wiadomo, że kolegia są umieszczone w systemie rad. Nie są wprawdzie organami administracji ani organami władzy, ale działają, opierając się na systemie rad narodowych. Rady narodowe na swoim terenie, jako terenowe organy władzy państwowej, jako przedstawiciele ludności miejscowej, będą dokonywały oceny działalności prezydium tj. swojego organu wykonawczego, a poprzez prezydium — działalności kolegiów orzekających.</u>
          <u xml:id="u-46.27" who="#BronisławOstapczuk">Trzeba pamiętać, że w kolegiach rocznie rozpoznaj e się około pół miliona spraw, że w kolegiach działa ponad 27 tys. członków kolegiów. I dlatego mogą zdarzyć się wypadki, że jedna, piąta, czy dziesiąta sprawa, mogła być w sposób wadliwy rozstrzygnięta przez pierwszą instancję. Po to jest przewidziany system nadzoru, ażeby naprawiać błędy popełnione przez pierwszą instancję. Dlatego też podnoszę tę sprawę, ażebyśmy mieli wszyscy jasność co do tego, że rozwiązania zawarte zarówno w Kodeksie postępowania przed kolegiami, jak i w Prawie o wykroczeniach, są rozwiązaniami prawidłowymi, zgodnymi z interesami społeczeństwa, z interesami ludzi, którzy kiedyś nawet mogą popaść w kolizję z prawem o wykroczeniach.</u>
          <u xml:id="u-46.28" who="#BronisławOstapczuk">I wreszcie jestem przekonany, że każdy z nas, głosując za projektem tej ustawy, wyrażać będzie wolę zgłoszoną przez dziesiątki i setki tysięcy wyborców, którzy uczestniczyli w ogólnokrajowej dyskusji nad projektem Prawa o wykroczeniach. Z tych też przyczyn chcę oświadczyć, że Klub Poselski Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej głosować będzie za rządowymi projektami ustaw wraz z poprawkami zgłoszonymi na dzisiejszym posiedzeniu przez Komisję Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych.</u>
          <u xml:id="u-46.29" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejBenesz">Lista mówców została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#AndrzejBenesz">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#AndrzejBenesz">Przystępujemy do głosowania nad omówionymi projektami ustaw.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#AndrzejBenesz">W pierwszej kolejności będziemy głosować nad projektem ustawy Prawo o wykroczeniach.</u>
          <u xml:id="u-47.4" who="#AndrzejBenesz">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy Prawo o wykroczeniach wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisję Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości — zechce podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-47.5" who="#AndrzejBenesz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-47.6" who="#AndrzejBenesz">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-47.7" who="#AndrzejBenesz">Kto się wstrzymał od głosowania? 5 posłów.</u>
          <u xml:id="u-47.8" who="#AndrzejBenesz">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę Kodeks wykroczeń przy pięciu wstrzymujących się głosach.</u>
          <u xml:id="u-47.9" who="#AndrzejBenesz">Przystępujemy do głosowania następnych projektów ustaw.</u>
          <u xml:id="u-47.10" who="#AndrzejBenesz">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy Przepisy wprowadzające Prawo o wykroczeniach wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisje: Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości — zechce podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-47.11" who="#AndrzejBenesz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-47.12" who="#AndrzejBenesz">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-47.13" who="#AndrzejBenesz">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-47.14" who="#AndrzejBenesz">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę Przepisy wprowadzające Kodeks wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-47.15" who="#AndrzejBenesz">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisje: Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości — zechce podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-47.16" who="#AndrzejBenesz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-47.17" who="#AndrzejBenesz">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-47.18" who="#AndrzejBenesz">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-47.19" who="#AndrzejBenesz">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-47.20" who="#AndrzejBenesz">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy Przepisy wprowadzające Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisje: Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości — zechce podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-47.21" who="#AndrzejBenesz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-47.22" who="#AndrzejBenesz">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-47.23" who="#AndrzejBenesz">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-47.24" who="#AndrzejBenesz">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę Przepisy wprowadzające Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia.</u>
          <u xml:id="u-47.25" who="#AndrzejBenesz">Kto z Obywateli Posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o ustroju kolegiów do spraw wykroczeń wraz z poprawkami proponowanymi przez Komisje: Spraw Wewnętrznych oraz Wymiaru Sprawiedliwości — zechce podnieść rękę.</u>
          <u xml:id="u-47.26" who="#AndrzejBenesz">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-47.27" who="#AndrzejBenesz">Kto jest przeciw? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-47.28" who="#AndrzejBenesz">Kto się wstrzymał od głosowania? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-47.29" who="#AndrzejBenesz">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o ustroju kolegiów do spraw wykroczeń.</u>
          <u xml:id="u-47.30" who="#AndrzejBenesz">Przystępujemy do punktu 6 porządku dziennego: Odpowiedzi na interpelacje.</u>
          <u xml:id="u-47.31" who="#AndrzejBenesz">Wysłuchamy odpowiedzi na interpelację posła Rocha Kostrzewy.</u>
          <u xml:id="u-47.32" who="#AndrzejBenesz">Interpelacje posła Rocha Kostrzewy do Ministra Gospodarki Komunalnej dotyczy sytuacji w miastach i miasteczkach w dziedzinie gospodarki komunalnej, warunków socjalnych i mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-47.33" who="#AndrzejBenesz">Poseł Kostrzewa wskazuje w swojej interpelacji na trudną sytuację w tej dziedzinie w wielu miastach i miasteczkach w kraju. Dla przykładu miasteczko Kietrz, w powiecie Głubczyce, w województwie opolskim, gdzie sprawa budowy kanalizacji sanitarnej przeciąga się od 1958 r. Dotyczy to również innych miast Opolszczyzny, jak Baborów czy Głogówek.</u>
          <u xml:id="u-47.34" who="#AndrzejBenesz">W związku z tym interpelant zwraca się do Ministra Gospodarki Komunalnej z pytaniem, z jakich przyczyn nie zostały zrealizowane prace w zakresie gospodarki komunalnej w miasteczku Kietrz, jakie są możliwości rozwiązania tego problemu oraz jakie wnioski zamierza Minister wyciągnąć w stosunku do podległych jednostek administracyjnych za zaniedbania i opóźnienia w realizacji postanowień resortu oraz jakie kroki zamierza podjąć Ministerstwo Gospodarki Komunalnej w celu złagodzenia niełatwej sytuacji w wielu miastach w dziedzinie gospodarki komunalnej.</u>
          <u xml:id="u-47.35" who="#AndrzejBenesz">Zgodnie z tym, co przed chwilą omówiłem, poproszę obecnie Ministra Gospodarki Komunalnej o udzielenie odpowiedzi na interpelację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ZdzisławDrozd">Obywatelu Marszałku, Wysoki Sejmie! Do Ministra Gospodarki Komunalnej złożona została interpelacja obywatela posła Rocha Kostrzewy, dotycząca sytuacji w miastach i miasteczkach w dziedzinie gospodarki komunalnej i warunków mieszkaniowych, rozwinięta na przykładzie miasteczka Kietrz w powiecie Głubczyce województwo opolskie. Myślą przewodnią interpelacji jest niezwykle istotny problem niedoinwestowania komunalnego małych miast, co ogranicza ich możliwości rozwojowe i nie pozwala na należyte zaspokojenie określonych potrzeb mieszkańców oraz utrudnia realizację budownictwa mieszkaniowego i budownictwa użyteczności publicznej.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#ZdzisławDrozd">Wysoki Sejmie! Odpowiadając na interpelację, muszę na wstępie stwierdzić, że jakkolwiek od szeregu lat resort dąży do stopniowego usuwania zaległości w zainwestowaniu komunalnym miast, to jednak pełne rozwiązanie tego problemu, szczególnie w odniesieniu do małych miasteczek i osiedli miejskich, będzie wymagało dość długiego okresu czasu.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#ZdzisławDrozd">Aktualnie mamy w kraju 889 miast i osiedli, z czego 579 to miasta małe i osiedla. Spośród tych miast i osiedli 220 liczy od 5 do 10 tys. mieszkańców, a dalsze 359 — poniżej 5 tys. mieszkańców. Podstawowym wyposażeniem komunalnym tych miast są urządzenia wodociągowo-kanalizacyjne.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#ZdzisławDrozd">W okresie 25-lecia nastąpiła w tej dziedzinie zasadnicza poprawa. W 1946 r. w sieć wodociągową wyposażone były 363 miasta, a w sieć kanalizacyjną — 320. Obecnie sieć wodociągową posiada 714 miast, a kanalizacyjną — 679 miast. Praktycznie wzrost ten dotyczy małych miast.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#ZdzisławDrozd">Pomimo to, nadal jeszcze ludność w 164 miastach, w grupie do 10 tys. mieszkańców, nie korzysta z urządzeń wodociągowych. Z urządzeń kanalizacji miejskiej nie korzysta w tej grupie ludność 198 miast.</u>
          <u xml:id="u-48.5" who="#ZdzisławDrozd">Resort podejmuje wysiłki, aby przyspieszyć tempo odrobienia zaległości na tym odcinku. Jednocześnie musi jednak uwzględnić w swoim działaniu konieczność kierowania nakładów inwestycyjnych gospodarki komunalnej przede wszystkim do tych miast, gdzie koncentrowany jest przemysł i związane z nim budownictwo mieszkaniowe.</u>
          <u xml:id="u-48.6" who="#ZdzisławDrozd">Niemożność równoczesnego zabezpieczenia wszystkich potrzeb inwestycyjnych musi dyktować politykę koncentrowania działalności inwestycyjnej w gospodarce komunalnej w większych jednostkach osiedleńczych. Dlatego też możemy obecnie mówić o stopniowym jedynie wyposażaniu mniejszych miast w urządzenia komunalne. Działalność inwestycyjna w małych jednostkach osiedleńczych jest więc prowadzona na miarę naszych możliwości w zakresie nakładów i wykonawstwa.</u>
          <u xml:id="u-48.7" who="#ZdzisławDrozd">Przy znacznej jednak liczbie małych miast oraz nabrzmiałych od lat potrzebach — rozwiązywanie problemów gospodarki komunalnej w ramach nawet zwiększonych środków ujmowanych w planach gospodarczych wymagać będzie, jak powiedziałem, dłuższego okresu czasu. W tej sytuacji konieczne jest wykorzystywanie wszelkich dodatkowych możliwości, które mogą przyspieszyć proces zainwestowania komunalnego małych jednostek osiedleńczych — możliwości wynikających z inicjatywy i gospodarności rad narodowych oraz samych mieszkańców.</u>
          <u xml:id="u-48.8" who="#ZdzisławDrozd">O tym, że takie możliwości istnieją, świadczy fakt, że w wielu miastach realizowane są w ramach czynów społecznych m.in. takie urządzenia komunalne, jak sieć wodociągowa, kanalizacyjna, ulice, oświetlenie; jest także zakładana zieleń. Świadczą o tym również osiągnięcia miast biorących co roku udział w konkursie „Mistrza gospodarności”. Rozwojowi społecznej inicjatywy sprzyja pomoc państwa wyrażająca się dotowaniem czynów społecznych.</u>
          <u xml:id="u-48.9" who="#ZdzisławDrozd">Pewne możliwości stwarzają też uruchomione w ostatnich latach specjalne fundusze rozwojowe małych miast.</u>
          <u xml:id="u-48.10" who="#ZdzisławDrozd">Należy do nich terenowy fundusz aktywizacji gospodarczej przeznaczany na tworzenie nowych miejsc pracy oraz fundusz miejski, którego środki w poważnym zakresie przeznacza się m.in. na: budowę, remonty, wyposażenie, konserwację i utrzymanie urządzeń komunalnych.</u>
          <u xml:id="u-48.11" who="#ZdzisławDrozd">Jakkolwiek bieżąca 5-latka przyniesie dalszy postęp w poprawie warunków komunalnych w szeregu małych miast, to jednak należy się liczyć z tym, że zwiększona działalność inwestycyjna państwa w zakresie gospodarki komunalnej nie zaspokoi jeszcze w pełni potrzeb znacznej liczby małych miast w latach 1972–1975.</u>
          <u xml:id="u-48.12" who="#ZdzisławDrozd">Przechodząc do poruszonej w interpelacji obywatela posła Rocha Kostrzewy sprawy budowy kanalizacji w mieście Kietrz, posiadającym już wodociąg, wyjaśniam, że na tle przedstawionej sytuacji każda decyzja inwestycyjna musi być wyważona w świetle hierarchii potrzeb występujących na terenie poszczególnych województw. W omawianym wypadku plan na lata 1966–1970 nie objął tej budowy, natomiast w trakcie realizacji planu postulowane było przez Prezydium WRN w Opolu zwiększenie środków inwestycyjnych na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-48.13" who="#ZdzisławDrozd">Pragnę podkreślić, że wielkość nakładów inwestycyjnych na gospodarkę komunalną w ubiegłym 5-leciu w sposób wyraźny odbiegała od najpilniejszych potrzeb zarówno w skali kraju, jak i w woj. opolskim. Nie były one wystarczające nawet na uzbrojenie terenów pod nowe budownictwo mieszkaniowe.</u>
          <u xml:id="u-48.14" who="#ZdzisławDrozd">W tej sytuacji nie było możliwości zapewnienia nakładów inwestycyjnych na budowę kanalizacji czy oczyszczalni ścieków m.in. w takich miasteczkach, jak Kietrz, Baborów bądź Głogówek. Również w pierwotnej — zmienionej zresztą obecnie — wersji założeń do projektu planu na lata 1971–1975, biorąc pod uwagę posiadane nakłady inwestycyjne oraz hierarchię potrzeb województwa opolskiego, nie było możliwości realizacji powyższych zadań. W takiej sytuacji trudno jest stawiać pod adresem Wojewódzkiego Zrzeszenia Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej zarzut zaniedbania i opóźnienia sprawy realizacji omawianych inwestycji. Działało ono zgodnie z istniejącą sytuacją i możliwościami.</u>
          <u xml:id="u-48.15" who="#ZdzisławDrozd">Na podstawie uchwał VII i VIII Plenum KC PZPR podjęte zostały przez Rząd decyzje zmieniające proporcje w rozwoju gospodarki narodowej na lata 1971–1975.</u>
          <u xml:id="u-48.16" who="#ZdzisławDrozd">Pragnę poinformować Wysoką Izbę, że w wyniku tych ustaleń nakłady inwestycyjne na gospodarkę komunalną znacznie wzrosną, co stworzy możliwości bardziej dynamicznej rozbudowy urządzeń komunalnych dla zaspokojenia potrzeb ludności. Gros środków zostanie jednak przeznaczone na uzbrojenie terenów pod nowe budownictwo mieszkaniowe. Na tym tle prowadzona jest obecnie przez prezydia woj. rad narodowych weryfikacja zadań inwestycyjnych, w tym też trybie określony zostanie aktualny program rozbudowy urządzeń komunalnych, między innymi, dla mniejszych jednostek osiedleńczych woj. opolskiego na lata 1972–1975.</u>
          <u xml:id="u-48.17" who="#ZdzisławDrozd">Wysoki Sejmie! Istotnym miernikiem poziomu warunków bytowych ludności obok standardu komunalnego, są warunki mieszkaniowe.</u>
          <u xml:id="u-48.18" who="#ZdzisławDrozd">Jak wiemy, mimo znacznego dorobku całego kraju budownictwo mieszkaniowe nie nadążało za charakteryzującym nasze stosunki społeczne szybkim wzrostem potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-48.19" who="#ZdzisławDrozd">Przy niewystarczających rozmiarach budownictwa mieszkaniowego trzeba było dokonywać trudnego wyboru i lokalizować program tego budownictwa zgodnie z hierarchią i natężeniem potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-48.20" who="#ZdzisławDrozd">W bieżącym planie 5-letnim — zgodnie z wytycznymi VIII plenum KC naszej partii nastąpi w miastach znaczny wzrost budownictwa mieszkaniowego w stosunku do ubiegłego planu 5-letniego, jak i poprzednich założeń. Wzrost budownictwa uspołecznionego w miastach przewiduje się w granicach 38%.</u>
          <u xml:id="u-48.21" who="#ZdzisławDrozd">Podstawowym zadaniem bieżącego planu 5-letniego jest zwiększenie intensywności wykorzystania istniejącego majątku produkcyjnego w drodze zwiększenia zmianowości oraz w drodze budowy i rozbudowy zakładów przemysłowych.</u>
          <u xml:id="u-48.22" who="#ZdzisławDrozd">W tej sytuacji chodzi więc o zabezpieczenie mieszkań dla istniejącej i nowo przyjmowanej kadry w zakładach przemysłowych. Budownictwo mieszkaniowe stanowi bowiem jeden z warunków umożliwiających zwiększenie produkcji tych zakładów oraz optymalne wykorzystanie posiadanego majątku. W bieżącej 5-latce znaczna część uspołecznionego budownictwa mieszkaniowego będzie zatem lokalizowana zgodnie z wyżej wymienionymi założeniami. Niemniej jednak w ramach zwiększonego programu budownictwa mieszkaniowego prezydia rad narodowych w toku obecnych prac nad aktualizacją lokalizacji budownictwa mieszkaniowego będą mogły w odpowiednim stopniu uwzględniać także potrzeby mniejszych miast.</u>
          <u xml:id="u-48.23" who="#ZdzisławDrozd">Należy podkreślić, że przy realizacji programu budownictwa mieszkaniowego w małych miastach, zresztą nie tylko w małych miastach, zamierza się wykorzystać wszelkie możliwości realizacyjne.</u>
          <u xml:id="u-48.24" who="#ZdzisławDrozd">Poza wykonawstwem systemem zleconym dążyć się będzie do rozszerzenia systemu gospodarczego i innych form wykonawstwa zarówno przy pomocy zakładów pracy, jak i przy udziale samych zainteresowanych w budowie.</u>
          <u xml:id="u-48.25" who="#ZdzisławDrozd">Równocześnie w małych miastach zostanie rozwinięte budownictwo jednorodzinne, realizowane zarówno w formie spółdzielczej, jak i indywidualnej. Rozwój tego budownictwa będziemy popierać zarówno przez odpowiednią politykę kredytowania, jak i poprawę zaopatrzenia materiałowego.</u>
          <u xml:id="u-48.26" who="#ZdzisławDrozd">Odnośne postanowienia zawierać będzie obecnie przygotowywana uchwała Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-48.27" who="#ZdzisławDrozd">Na sytuację mieszkaniową w małych miastach — obok nowego budownictwa — oddziałuje w dużym stopniu utrzymywanie w należytym stanie istniejących zasobów mieszkaniowych. Podkreślić jednak należy, że około 85% zasobów mieszkaniowych rad narodowych znajduje się w 250 największych i średnich miastach kraju.</u>
          <u xml:id="u-48.28" who="#ZdzisławDrozd">Według wstępnych założeń planu 5-letniego na latach 1971–1975, w okresie tym będzie możliwość przeznaczenia na remonty kapitalne budynków mieszkalnych większych niż w dotychczasowych planach środków finansowych. W rozdziale tych środków uwzględnione zostaną, oczywiście, również miasta małe.</u>
          <u xml:id="u-48.29" who="#ZdzisławDrozd">Mając to na uwadze, wspólnie z prezydiami rad narodowych, od kilku lat rozwijamy własne wykonawstwo komunalne — tworząc sieć przedsiębiorstw remontowo-budowlanych o odpowiednim zapleczu technicznym, z tym że mimo wszystko nie obejmą one jeszcze jednak wszystkich robót remontowych budownictwa ogólnego w bieżącym 5-leciu w naszych miastach.</u>
          <u xml:id="u-48.30" who="#ZdzisławDrozd">W związku z tym resort i rady narodowe będą rozwijały ekipy remontowe przy zarządach budynków mieszkalnych. Środki na zaplecze techniczne dla ekip zapewnia podjęta ostatnio uchwała Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-48.31" who="#ZdzisławDrozd">Jak wynika z powyższego, tworzone są dalsze możliwości dla władz i organów terenowych polepszenia i utrzymania istniejącego zasobu mieszkaniowego.</u>
          <u xml:id="u-48.32" who="#ZdzisławDrozd">Poruszony w interpelacji problem gospodarki komunalnej na wsi był przedmiotem dezyderatu sejmowej Komisji Budownictwa i Gospodarki Komunalnej.</u>
          <u xml:id="u-48.33" who="#ZdzisławDrozd">Zgodnie z przesłanym wyjaśnieniem Ministerstwo opracowuje kierunki działania zmierzające do poprawy sytuacji gospodarki komunalnej na wsi i przedstawi je Komisji na jesieni bieżącego roku. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-48.34" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AndrzejBenesz">Czy w tej sprawie ktoś z Obywateli Posłów pragnie zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#AndrzejBenesz">Jeżeli nie, to na tym kończymy sprawę odpowiedzi na interpelację posła Rocha Kostrzewy, a tym samym kończymy punkt 6 porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#AndrzejBenesz">Porządek dzienny posiedzenia został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#AndrzejBenesz">Informuję Wysoki Sejm, że do Prezydium Sejmu wpłynęły interpelacje:</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#AndrzejBenesz">1) posła Jana Janczury do Prezesa Rady Ministrów w sprawie nowelizacji i kodyfikacji obowiązujących przepisów prawnych;</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#AndrzejBenesz">2) posła Franciszka Mleczki do Przewodniczącego Komitetu Pracy i Płac w sprawie zrównania uprawnień do urlopów wypoczynkowych osób zatrudnionych w systemie pracy nakładczej z uprawnieniami przysługującymi pracownikom zakładów zwartych;</u>
          <u xml:id="u-49.6" who="#AndrzejBenesz">3) posła Mirosława Żurka do Ministra Gospodarki Komunalnej w sprawie zwiększenia dostaw gazu płynnego na potrzeby ludności, zwłaszcza na potrzeby ludności wiejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem woj. olsztyńskiego;</u>
          <u xml:id="u-49.7" who="#AndrzejBenesz">4) posła Kazimierza Prusińskiego w sprawie przywrócenia w punkcie konsultacyjnym w Szczecinie zajęć na IV roku Wydziału Prawa;</u>
          <u xml:id="u-49.8" who="#AndrzejBenesz">5) posła Jana Frankowskiego w sprawie podjęcia przez Rząd odpowiednich decyzji zapobiegających spożywaniu przez ludność spirytusu metylowego.</u>
          <u xml:id="u-49.9" who="#AndrzejBenesz">Interpelacje te — zgodnie z art. 73 regulaminu Sejmu — zostały niezwłocznie przesłane do adresatów.</u>
          <u xml:id="u-49.10" who="#AndrzejBenesz">Jednocześnie informuję Wysoki Sejm, że na interpelację posła Jana Janczury w sprawie nowelizacji i kodyfikacji obowiązujących przepisów prawnych wpłynęła odpowiedź Prezesa Rady Ministrów, która została przekazana posłowi Janowi Janczurowi.</u>
          <u xml:id="u-49.11" who="#AndrzejBenesz">Na tym kończymy 14 posiedzenie Sejmu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.</u>
          <u xml:id="u-49.12" who="#AndrzejBenesz">Protokół posiedzenia, jak zawsze, będzie wyłożony do przejrzenia w Biurze Prac Sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-49.13" who="#AndrzejBenesz">O terminie następnego posiedzenia Sejmu zostaną Obywatele Posłowie powiadomieni.</u>
          <u xml:id="u-49.14" who="#AndrzejBenesz">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-49.15" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 18)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>