text_structure.xml 79.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godz. 11 min. 15.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WładysławKowalski">Od Ob. Prezydenta Rzeczypospolitej otrzymałem pismo treści następującej:</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WładysławKowalski">„Zarządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 8 kwietnia 1947 r. w sprawie zwołania Sejmu Ustawodawczego.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WładysławKowalski">Na podstawie art. 7 ust. 1 ustawy konstytucyjnej z dnia 19 lutego 1947 roku o ustroju i zakresie działania najwyższych organów Rzeczy pospolitej Polskiej — zwołuję Sejm Ustawodawczy na sesję w dniu 15 kwietnia 1947 r.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WładysławKowalski">Prezydent Rzeczypospolitej (—) Bolesław Bierut.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#WładysławKowalski">Prezes Rady Ministrów (—) J. Cyrankiewicz”.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#WładysławKowalski">Na podstawie powyższego zarządzenia otwieram posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#WładysławKowalski">Na sekretarzy powołuję posłów Lesława Wysockiego i Henryka Trzebińskiego. Protokół i listę mówców prowadzi poseł Wysocki Lesław.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#WładysławKowalski">Proszę Obywateli Sekretarzy o zajęcie miejsc przy stole prezydialnym.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#WładysławKowalski">Protokół 8 posiedzenia uważam za przyjęty, gdyż nie wniesiono przeciw niemu zarzutów.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#WładysławKowalski">Do ślubowania zgłosili się posłowie Leszczycki Stanisław, Ryncarz Władysław, Świętochowska Kazimiera.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#WładysławKowalski">Proszę wymienionych posłów o zbliżenie się do Prezydium i powtarzanie słów ślubowania:</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#komentarz">(Wszyscy wstają.)</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#WładysławKowalski">„Ślubuję uroczyście jako Poseł na Sejm Ustawodawczy według najlepszego rozumienia i zgodnie z sumieniem pracować dla dobra Narodu Polskiego, stać na straży jego praw demokratycznych i czynić wszystko w miarę sił i uzdolnień dla umocnienia niepodległości i rozwoju Rzeczypospolitej Polskiej”.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#komentarz">(Posłowie 1) Leszczycki Stanisław, 2) Ryncarz Władysław, 3) Świętochowska Kazimiera powtarzają za Marszałkiem powyższe słowa ślubowania.)</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#WładysławKowalski">Stwierdzam, że ślubowanie zostało dokonane.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#WładysławKowalski">Od ob. Prezesa Rady Ministrów otrzymałem pisma z dn. 14 marca, 21 marca, 28 marca i 1 kwietnia r.b. w sprawie przedłożenia Sejmowi do zatwierdzenia dekretów z mocą ustawy, ogłoszonych po dniu 23 września 1946 r., zawartych w Dzienniku Ustaw od Nr 44, poz. 256 roku 1946 do Nr 73, poz. 397 roku 1916 oraz od Nr 2, poz. 2 roku 1947 do Nr 30, poz. 127 roku 1947.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#komentarz">(Załącznik łam 49)</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#WładysławKowalski">Wysoka Izbo! Z żalem muszę stwierdzić, że w okresie między sesjami Sejmu zmarli dwaj wybitni posłowie, a mianowicie:</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#WładysławKowalski">7 marca b.r. opuścił nas poseł Jan Szczyrek — nieustraszony bojownik o wolność i prawa klasy robotniczej.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#WładysławKowalski">Urodzony w Małopolsce, syn chłopa z Rzeszowskiego, w młodym wieku pracuje jako dziennikarz. Bierze udział w pierwszej wojnie światowej, poczem pracuje na czołowych stanowiskach w organizacjach robotniczych we Lwowie.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#WładysławKowalski">W czasie ostatniej wojny zostaje delegowany do Londynu do czynnej współpracy z gen. Sikorskim, gdzie z ramienia PPS zostaje członkiem Rady Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#WładysławKowalski">Gorący zwolennik najściślejszej współpracy obozów sprzymierzonych ze Związkiem Radzieckim, po stworzeniu Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej wraca natychmiast do kraju i wchodzi do Rady Naczelnej PPS, do Krajowej Rady Narodowej, wreszcie do Sejmu Ustawodawczego.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#WładysławKowalski">Jan Szczyrek wierzył, że masy pracujące Polski budują lepszą przyszłość. Nie dane mu było jednak pracować dalej. Odszedł w chwili, gdy tak był potrzebny.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#WładysławKowalski">W dniu 28 marca zaskoczyła nas śmierć posła na Sejm z klubu Polskiej Partii Robotniczej, wielkiego patrioty i żołnierza, gen. Waltera — Karola Świerczewskiego. Padł On jako żołnierz na posterunku w walce z bandą UPA. Padł człowiek, którego cale życie poświęcone było walce o lud i Polskę ludową.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#WładysławKowalski">Syn warszawskiej rodziny robotniczej — sam robotnik, wyrwany z kraju jeszcze przed pierwszą wojną światową, pozostał wierny ludowi i Polsce, był symbolem przywiązania klasy robotniczej do ojczyzny i wolności. Zdając sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie faszyzm gotuje światu, ludowi i Polsce, wierny ideałom i wierny hasłu „za wolność naszą i waszą”, staje na czele brygad międzynarodowych, walczących u boku ludowej Hiszpanii. Zyskuje sobie miłość i szacunek ludu hiszpańskiego i antyfaszystowskich bojowników całego świata, okrywając sławą oręż Polski.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#WładysławKowalski">Gdy Niemcy hitlerowskie ruszyły na podbój świata, Karol Świerczewski cały swój talent wojskowy oddaje na usługi walki z najazdem. A gdy zaistniała możliwość powołania polskich sił zbrojnych, jest współorganizatorem I Armii Wojska Polskiego w Związku Radzieckim. Na wyzwolonej ziemi lubelskiej organizuje i obejmuje dowództwo II Armii Wojska Polskiego.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#WładysławKowalski">Imię jego pozostanie na zawsze w historii Narodu Polskiego jako imię bohatera Nisy Łużyckiej, bohatera walki zbrojnej o Ziemie Odzyskane.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#WładysławKowalski">Gdy cel życia Karola Świerczewskiego — Polska Ludowa stał się rzeczywistością, Świerczewski wszystkie siły poświęcił dla zabezpieczenia ładu i porządku Rzeczypospolitej, aby dać możność spokojnej i twórczej pracy robotnikowi i chłopu polskiemu. I w tej walce przeciw siłom wstecznictwa i wrogów Rzeczypospolitej padł z ręki niedobitków faszystowskich UPA.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#WładysławKowalski">Proszę Wysoką Izbę o uczczenie pamięci zmarłych posłów przez jednominutową ciszę.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#komentarz">(Wszyscy wstają. Minuta ciszy.)</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#WładysławKowalski">Stwierdzam, że mandaty postów Szczyrka i gen. Świerczewskiego wygasły.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#WładysławKowalski">W rozesłanym porządku dziennym zaszły zmiany. Porządek ten przedstawia się obecnie jak następuje:</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#WładysławKowalski">1) Jako punkt pierwszy dzisiejszego posiedzenia będzie rozważany punkt 4 rozesłanego porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Wojskowej o wniosku posłów Tadeusza Ćwika i Gustawa Paszkiewicza w sprawie uczczenia zasług posła Karola Świerczewskiego (druk nr 52).</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#WładysławKowalski">2) W punkcie 2 porządku obrad znajdzie się: Pierwsze czytanie rządowych projektów ustaw:</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#WładysławKowalski">a) ustawy skarbowej na okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1947 r.,</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#WładysławKowalski">b) o prowizorium budżetowym na okres od 1 kwietnia do 30 czerwca 1947 r. (druk nr 13).</u>
          <u xml:id="u-2.36" who="#WładysławKowalski">3) W punkcie 3 porządku obrad znajdzie się: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o ratyfikacji układu o przyjaźni i wzajemnej pomocy między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Czechosłowacką, podpisanego wraz z protokołem-załącznikiem w Warszawie dnia 10 marca 1947 r. (druk nr 54).</u>
          <u xml:id="u-2.37" who="#WładysławKowalski">Wobec niezgłoszenia zastrzeżeń ani nowych propozycji, uważam powyższy porządek dzienny za przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-2.38" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do punktu 1 porządku obrad: Sprawozdanie Komisji Wojskowej o wniosku posłów Tadeusza Ćwika i Gustawa Paszkiewicza w sprawie uczczenia zasług posła Karola Świerczewskiego (druk nr 52).</u>
          <u xml:id="u-2.39" who="#WładysławKowalski">Wysoka Izbo! Poległ na posterunku wałki z faszyzmem gen. Karol Świerczewski, poseł na Sejm Ustawodawczy, członek Komisji Wojskowej. Zgon tego wielkiego patrioty i zasłużonego bojownika wstrząsnął do głębi cały naród.</u>
          <u xml:id="u-2.40" who="#WładysławKowalski">Wobec powyższego Komisja Wojskowa wnosi:</u>
          <u xml:id="u-2.41" who="#WładysławKowalski">„W uznaniu wielkich zasług posła Karola Świerczewskiego dla sprawy niepodległej Polski i wolności ludów Sejm Ustawodawczy stwierdza, iż poseł gen. Karol Świerczewski dobrze zasłużył się Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu”.</u>
          <u xml:id="u-2.42" who="#WładysławKowalski">Kto jest za przyjęciem powyższej uchwały, zechce wstać.</u>
          <u xml:id="u-2.43" who="#WładysławKowalski">Stwierdzam, że Izba wniosek o uczczeniu pamięci gen. Świerczewskiego przyjęła jednomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-2.44" who="#WładysławKowalski">Przystępujemy do punktu 2 porządku obrad: Pierwsze czytanie rządowych projektów ustaw:</u>
          <u xml:id="u-2.45" who="#WładysławKowalski">a) ustawy skarbowej na okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1947 r.,</u>
          <u xml:id="u-2.46" who="#WładysławKowalski">b) o prowizorium budżetowym na okres od 1 kwietnia do 30 czerwca 1947 r. (druk nr 13).</u>
          <u xml:id="u-2.47" who="#WładysławKowalski">Udzielam głosu Ministrowi Skarbu ob. Dąbrowskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KonstantyDąbrowski">Wysoka Izbo! Pomimo piętrzących się przed Polską trudności związanych z likwidacją skutków wojny i budową odrodzonego państwa, naród polski zwycięsko pokonuje wszelkie przeszkody i wyraźnie wkracza na drogę stabilizacji politycznej i gospodarczej. Fakt, że już po raz drugi w niespełna dwa lata od dnia zakończenia wojny będzie publicznie dyskutowany budżet Państwa, jest objawem szybko postępującej stabilizacji stosunków w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#KonstantyDąbrowski">Przy omawianiu projektu budżetu na rok 1947 w wywodach swoich nie pragnę uprawiać taniego optymizmu, nie mam też zamiaru usunięcia z naszego pola widzenia braków rzeczowych i błędów, które niejednokrotnie z konieczności występują w naszej pracy. Sądzę jednak, że jeśli mamy do zanotowania osiągnięcia dodatnie, świadczące o naszej zbiorowej dynamice i żywotności, to powinniśmy fakty te ustalić publicznie, aby były one odpowiedzią dla tych, którzy jeszcze nie dość mocno przekonali się, iż naród polski potrafi zdobyć się na wielki wysiłek, budować w warunkach najbardziej niesprzyjających i zwycięsko wykonać każde postawione przed nim zadanie.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#KonstantyDąbrowski">Jako Minister Skarbu, po raz wtóry mam zaszczyt przedłożyć naszym władzom ustawodawczym preliminarz budżetowy Państwa Polskiego. Fakt ten jest przejawem realizowania demokracji jako podstawowej zasady naszego ustroju politycznego i przyjętego w jego ramach systemu rządzenia. Historia bowiem walki o demokrację — to w znacznym stopniu historia walki o jawność budżetu państwowego i prawa przedstawicielstwa narodu do kontroli gospodarki państwowej. Toteż ambicją naszą było, aby jak najszybciej po wojnie wkroczyć na drogę jawności budżetowania. W tym celu nie wahaliśmy się podjąć pokonywania bardzo wielu trudności technicznych, a rezultatem tego było przedłożenie Krajowej Radzie Narodowej w rok po zakończeniu działań wojennych pierwszego drukowanego preliminarza budżetowego na okres 9 miesięcy, tj. od 1 kwietnia do 1 grudnia 1946 r. Dziś zaś jestem w możności przedłożyć Wysokiemu Sejmowi budżet roczny na okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1947 r.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#KonstantyDąbrowski">Preliminarz ten wykazuje w porównaniu do roku ubiegłego dalszą poprawę. Przede wszystkim więc podkreślić należy, iż zamyka się on nadwyżką 11 miliardów złotych, podczas gdy zeszłoroczny wykazywał deficyt w kwocie przeszło 8 miliardy złotych. Wypracowanie nadwyżki budżetowej było ciężkim i trudnym zadaniem, które trzeba było wykonać ze względu na potrzeby planu inwestycyjnego. Kwota 11 miliardów złotych odpowiada wpływom z daniny narodowej i tę sumę w formie nadwyżki budżetowej przeznaczamy na zagospodarowanie ziem odzyskanych.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#KonstantyDąbrowski">Drugą cechą przedłożonego preliminarza w porównaniu z zeszłorocznym jest dalszy postęp w kierunku realizacji zasady jedności i powszechności, gdyż preliminarz obejmuje dziś wydatki na wyżywienie ludności, pozostające dotychczas poza budżetem, oraz zrywa w przepisach ustawy skarbowej z wiązaniem pewnych dochodów z określonymi wydatkami, co równoznaczne było z ograniczeniem jedności dyspozycji finansowej.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#KonstantyDąbrowski">Trzecią cechą jest operowanie rocznym okresem budżetowym a nie ułamkiem roku.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#KonstantyDąbrowski">Czwartą cechą jest rozbudowa zasady szczegółowości w postaci zwiększonej ilości pozycyj budżetowych, jak i dokładności objaśnień poszczególnych wydatków. Dla ilustracji wymienię, że preliminarz na rok 1947 składa się z 2049 paragrafów budżetowych zamiast jak dotychczas 1870.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#KonstantyDąbrowski">Rozwiązanie zasady szczegółowości budżetowania ma na celu zwiększenie dyscypliny wydatkowej i zmniejszenie dowolności w manewrowaniu przez dysponentów kredytami budżetowymi.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#KonstantyDąbrowski">Piątą wreszcie cechą jest zasada oszczędności, którą kierowaliśmy się przy układaniu budżetu. Wspomnę tylko, że żądania wydatkowe resortów na 1947 r. wyniosły okrągło 238 miliardy złotych, to znaczy, że trzeba było przeprowadzić kompresję tych żądań o przeszło 58 miliardów, aby zejść na poziom wydatków przedłożonego tu preliminarza. Szczególnie ważną jest przeprowadzona redukcja etatów osobowych. Po raz pierwszy od przeszło roku udało się nam wreszcie opanować żywiołowość w rozbudowie aparatu administracyjnego i doprowadzić do poważniejszej redukcji. I tak etaty osobowo (bez wojska) wynosiły w budżecie 1946 r. 389.000 stanowisk, a na rok 1947 zostały sprowadzone do 330.000, redukcja wynosi więc prawie 60.000 etatów, przy czym ma to miejsce przy jednoczesnym wzroście etatów nauczycielskich.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#KonstantyDąbrowski">Wymieniając zalety nowego preliminarza budżetowego, nie chcę jednak zamykać oczu na jego wady. Za główną jego wadę uważam fakt przedłożenia go Sejmowi po rozpoczęciu okresu budżetowego, co spowodowało konieczność posługiwania się w I i II kwartale bieżącego roku prowizoriami budżetowymi. Na skutek zmian w sytuacji gospodarczej, jakie wystąpiły w drugiej połowie roku ubiegłego, stanęliśmy wobec dwu alternatyw: albo przedłożyć preliminarz przed 1 stycznia, ale wnieść potem bardzo znaczną ilość poprawek do niego, albo przedłożyć go po 1 stycznia, lecz już w układzie bardziej realnym. Wybraliśmy to drugie, zwłaszcza że ze względu na termin wyborów do Sejmu i jego ukonstytuowania się, rozpatrzenie preliminarza przed 1 stycznia przez parlament nie byłoby możliwe. Mimo to i przy zastosowaniu tej drugiej alternatywy zaszła potrzeba dokonania w preliminarzu pewnej ilości nieznacznych poprawek, głównie na skutek ostatnio przeprowadzanej reorganizacji ministerstw oraz zmian w finansach komunalnych. Poprawki te stanowić będą uzupełnienie przedłożenia rządowego, sprowadzając się do przesunięć wewnątrz budżetu bez zmiany kwoty globalnej. Zostaną one wniesione w toku prac Komisji Skarbowo-Budżetowej.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#KonstantyDąbrowski">Budżet na rok 1947 został zapreliminowany w stosunkowo wysokich rozmiarach. Jego przeciętna kwartalna wynosi blisko 44 miliardy złotych, podczas gdy budżet 9-miesięczny 1946 r. miał przeciętną kwartalną 18 miliardów. Wprawdzie powyższe cyfry w pewnym stopniu nie są porównywalne ze względu na rozmiar kosztów aprowizacyjnych, pokrywanych w 1946 r. w dużym stopniu z dostaw UNRRA, tym niemniej odzwierciedlają one stopień napięcia finansowego.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#KonstantyDąbrowski">Realnie preliminowane dochody całkowicie pokrywają przewidywane wydatki; w szczególności daniny publiczne (bez daniny narodowej) mają przynieść sumę 63,8 miliardów złotych wobec 30,3 miliardów złotych uzyskanych w okresie 9-miesięcznym. Podobnie dochody z monopolów preliminowane są na rok 1947 w wysokości 47,3 miliardów złotych wobec 33,3 miliardów złotych z 1946 r., zaś dochody z przemysłu państwowego z tytułu różnicy cen komercyjnych zapreliminowane zostały w wysokości 38 miliardów złotych.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#KonstantyDąbrowski">W tym oświetleniu pierwszym wielkim zadaniem na rok 1947 jest wzmożenie wysiłku dla zrealizowania planu dochodów. Dotyczy to nie tylko Ministerstwa Skarbu, które dotychczas dostarcza lwiej części dochodów, nie tylko Ministerstwa Przemysłu i Handlu, które partycypuje obecnie w budżecie wysoką wpłatą ze strony podległych mu przemysłów, ale dotyczy to wszystkich resortów, których szczególnie ważnym obowiązkiem staje się wygospodarowanie dochodów będących w zakresie ich administracji.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#KonstantyDąbrowski">Nie wolno zamykać oczu i na stronę wydatkową budżetu.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#KonstantyDąbrowski">Poprzez system budżetowania miesięcznego, poprzez kontrolerów budżetowych, poprzez cały szereg innych akcji Ministerstwo Skarbu stale dąży do dalszej redukcji zbędnych wydatków państwowych.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#KonstantyDąbrowski">Preliminarz budżetowy na rok 1947 obejmuje po raz pierwszy koszty wyżywienia ludności. W tym celu w budżecie została utworzona specjalna część 27. Pod względem formalno-budżetowym objęcie przez budżet tych wydatków odpowiada zasadzie powszechności budżetowania. Pod względem merytoryczno-finansowym jest to przesunięcie na odcinek pieniężny i na rynek wolnych zakupów aprowizacji, która w r. 1946 była w dużym stopniu czerpana ze źródeł o charakterze reglamentowanym, a więc w początkach r. 1946 ze świadczeń rzeczowych oraz przez cały rok 1946 — z dostaw UNRRA. Koszty wyżywienia ludności są właściwie dominantą budżetu na rok 1947. Ogólny koszt żywienia, obejmujący wydatki części 27, tj. zaopatrzenie kartkowe oraz stołówki czterech przemysłów plus koszty żywienia w wojsku, bezpieczeństwie publicznym, opiece społecznej, zdrowiu i oświacie, wynosi 78,6 miliarda złotych. Zaopatrzenie kartkowe obejmuje 10 milionów ludzi oraz dodatkowo 2,5 milionów kart dziecinnych. W ten sposób blisko połowa ludności polskiej została powiązana w zakresie swego zaopatrzenia żywnościowego z budżetem państwowym.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#KonstantyDąbrowski">Celem uporządkowania spraw aprowizacyjnych Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów powziął szereg postanowień, w wyniku których niektóre grupy ludności zostaną wyłączone z zaopatrzenia kartkowego, a niektórym zostanie zamieniony deputat żywnościowy na ekwiwalent pieniężny. W sumie da to pewne oszczędności. Tym niemniej na budżecie państwowym w r. 1947 ciążyć będzie troska sfinansowania zaopatrzenia aprowizacyjnego na sumę blisko 70 miliardów złotych dla około 10 milionów ludzi.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#KonstantyDąbrowski">Budżet jest to labirynt cyfr. Czuję się w obowiązku być przynajmniej na początek przewodnikiem w tym labiryncie. Chcę więc, pokrótce naświetlić, jak wygląda układ wy datków naszego Państwa. W tym celu ująłem wszystkie wydatki w cztery grupy:</u>
          <u xml:id="u-3.18" who="#KonstantyDąbrowski">1. Ochrona Państwa — tu zaliczam Ministerstwa Obrony Narodowej, Bezpieczeństwa Publicznego i Spraw Zagranicznych;</u>
          <u xml:id="u-3.19" who="#KonstantyDąbrowski">2. Rozwój i ochrona człowieka — to Ministerstwa: Oświaty, Kultury i Sztuki, Pracy i Opieki Społecznej, Zdrowia, Emerytury i Renty, Wyżywienie ludności;</u>
          <u xml:id="u-3.20" who="#KonstantyDąbrowski">3. Rozwój gospodarstwa — a więc Ministerstwa: Przemysłu i Handlu, Aprowizacji, Rolnictwa i Reform Rolnych, Odbudowy, Komunikacji, Żeglugi, P.U.R., Ministerstwa: Skarbu, Lasów i Przedsiębiorstwa;</u>
          <u xml:id="u-3.21" who="#KonstantyDąbrowski">4. Inne wydatki.</u>
          <u xml:id="u-3.22" who="#KonstantyDąbrowski">Ponieważ cyfra staje się żywą i wymowną tylko przez porównanie, przeto porównuję ten układ wydatków na rok 1947 z analogicznym układem sprzed 10 lat, tj. z rokiem budżetowym 1937/38.</u>
          <u xml:id="u-3.23" who="#KonstantyDąbrowski">Obraz cyfr przedstawia się następująco:</u>
          <u xml:id="u-3.24" who="#komentarz">(Tabela)</u>
          <u xml:id="u-3.25" who="#KonstantyDąbrowski">Dla ścisłości nadmienić wypada, że budżet powojenny obejmował również wydatki nadzwyczajne, które w budżecie na 1947 r. nie figurują, objęte bowiem zostały planem inwestycyjnym. Odpowiednia korektywa w budżecie bieżącym przez dodanie wydatków inwestycyjnych do wyżej wyszczególnionych grup wydatków zmieni niewątpliwie powyższą tabelę porównawczą na korzyść bieżącego okresu budżetowego.</u>
          <u xml:id="u-3.26" who="#KonstantyDąbrowski">Porównanie cyfr ma swoją niesłychanie sugestywną wymowę: oto pozycjami, których udział w budżecie państwowym wzrasta, jest zarówno grupa wydatków związana z rozwojem i ochroną człowieka, jak i grupa wydatków przeznaczona na cele rozwoju gospodarczego Wydaje mi się, że jest to dowodem nie tylko zdrowej tendencji przestawiania się z gospodarki wojennej i bezpośrednio powojennej na gospodarkę pokojową, ale i dowodem realizacji na odcinku finansowym ideałów demokracji.</u>
          <u xml:id="u-3.27" who="#KonstantyDąbrowski">Dla zobrazowania wysiłków i osiągnięć w tym zakresie podam kilka cyfr i tak:</u>
          <u xml:id="u-3.28" who="#komentarz">(Tabela)</u>
          <u xml:id="u-3.29" who="#KonstantyDąbrowski">Ten wspaniały rozwój resortów o znaczeniu socjalnym w drugim roku po wojnie odbywał się kosztem innych resortów, a w szczególności Ministerstwa Obrony Narodowej, którego udział w budżecie zmalał z 33% w 1937 r. do 14% w 1947 r., a biorąc budżet z wydatkami budżetowymi na inwestycje, tj, biorąc budżet w układzie przedwojennym, udział Ministerstwa Obrony Narodowej niewiele przekracza 10% całości wydatków Państwa.</u>
          <u xml:id="u-3.30" who="#KonstantyDąbrowski">Te cyfry są dość wymowne i nie wymagają z mojej strony dodatkowych komentarzy. Pragnę jednak zwrócić uwagę Wysokiej Izby na fakt, że ludność Polski w 1947 r. w porównaniu z 1937 r. zmniejszyła się prawie o 1/3 część i że wobec tego ujęte powyżej w cyfrach osiągnięcia są tym bardziej wymowne.</u>
          <u xml:id="u-3.31" who="#KonstantyDąbrowski">Dla całości obrazu pragnę podać również dane, dotyczące struktury dochodów. Przedstawiają się one następująco:</u>
          <u xml:id="u-3.32" who="#KonstantyDąbrowski">1937/38 (mil zł obieg.; %) — 1947% (mil zł obieg.; %);</u>
          <u xml:id="u-3.33" who="#KonstantyDąbrowski">Podatki i monopole: 1.938; 84–111.06; 860;</u>
          <u xml:id="u-3.34" who="#KonstantyDąbrowski">Dochody administracyjne: 283; 12–15.793; 8;</u>
          <u xml:id="u-3.35" who="#KonstantyDąbrowski">Wpłaty przedsiębiorstw: 96; 4–1.871; 1;</u>
          <u xml:id="u-3.36" who="#KonstantyDąbrowski">Różnica cen komercyjnych przemysłu państwowego: –;– — 38.0[...]0; 20;</u>
          <u xml:id="u-3.37" who="#KonstantyDąbrowski">Danina Narodowa: –; – — 11.0[...]0; 6;</u>
          <u xml:id="u-3.38" who="#KonstantyDąbrowski">Inne dochody: –; – — 7.78[...]; 4;</u>
          <u xml:id="u-3.39" who="#KonstantyDąbrowski">Ogółem: 2.317; 100–185 512; 100.</u>
          <u xml:id="u-3.40" who="#KonstantyDąbrowski">Jak widzimy, wachlarz źródeł dochodowych w roku 1947 jest szerszy aniżeli 10 lat temu; wiąże się to z obecnymi warunkami gospodarczymi i obecnym modelem gospodarczym. Uwzględnione są zatem również dochody z różnicy cen komercyjnych przemysłu państwowego, będące wyrównywaniem nożyc cen pomiędzy rynkiem wolnym a reglamentowanym oraz danina narodowa, stanowiąca nadzwyczajny poważny wkład finansowy oraz jeszcze ważniejszy dowód wiary i zaufania społeczeństwa w odbudowę kraju własnymi siłami.</u>
          <u xml:id="u-3.41" who="#KonstantyDąbrowski">Godne uwagi są również przesunięcia w dochodach czysto-skarbowych, a więc z danin i monopolów. Przedstawiają się one następująco:</u>
          <u xml:id="u-3.42" who="#komentarz">(Tabela)</u>
          <u xml:id="u-3.43" who="#KonstantyDąbrowski">Przedłożony projekt preliminarza budżetowego na 1917 r. przewiduje dochody z podatków bezpośrednich i opłat bez podatku gruntowego w wysokości 50.500 milionów.</u>
          <u xml:id="u-3.44" who="#KonstantyDąbrowski">W porównaniu z kwotą 22.839 milionów złotych uzyskaną z tego tytułu w 1946 r. dochody preliminowane na 1947 r. są wyższe o 220%. To porównanie nie jest jednak miarodajne, gdyż dochody w 1946 r. nie wpływały równomiernie, wykazywały bowiem w miarę usprawniania się aparatu podatkowego stały, progresywny wzrost, kształtujący się jak następuje:</u>
          <u xml:id="u-3.45" who="#KonstantyDąbrowski">— w styczniu 1946 r. — 937 milionów;</u>
          <u xml:id="u-3.46" who="#KonstantyDąbrowski">— w kwietniu — 1.054 milionów;</u>
          <u xml:id="u-3.47" who="#KonstantyDąbrowski">— w lipcu — 1.612 milionów;</u>
          <u xml:id="u-3.48" who="#KonstantyDąbrowski">— w październiku — 2.700 milionów;</u>
          <u xml:id="u-3.49" who="#KonstantyDąbrowski">— w grudniu — 3.590 milionów.</u>
          <u xml:id="u-3.50" who="#KonstantyDąbrowski">Jak widzimy dochody z podatków bezpośrednich i opłat w miesiącu grudniu 1946 r. wzrosły o 280% w porównaniu z dochodami za styczeń 1946 r., preliminowane zaś dochody na 1947 r. są zaledwie o 16% wyższe od obliczonych w stosunku rocznym dochodów za grudzień 1946 r.</u>
          <u xml:id="u-3.51" who="#KonstantyDąbrowski">Należy również mieć na względzie, że na kształtowanie się dochodów Skarbu Państwa z tytułu podatków bezpośrednich w 1947 r. będzie miała wybitny wpływ realizacja planu gospodarczego, w związku z czym należy wziąć pod uwagę wzrost dochodu społecznego w 1947 r. o około 25% w stosunku do dochodu za 1946 r. Z powyższego wynika, że dochody na 1947 r. preliminowane są ostrożnie, a zatem zupełnie realnie.</u>
          <u xml:id="u-3.52" who="#KonstantyDąbrowski">Przy omawianiu sprawy wpływów podatkowych pragnę scharakteryzować dokonaną już w pełni reformę podatkową i to zarówno w odniesieniu do podatków bezpośrednich jak i na odcinku podatków pośrednich. Zasadniczym celem reformy podatkowej było dostosowanie przepisów podatkowych do naszej rzeczywistości politycznej i gospodarczej. Obecne ustawodawstwo podatkowe uwzględnia w całej pełni istnienie wielosektorowego charakteru gospodarki narodowej, określając dla każdego z sektorów właściwą formę opodatkowania i odpowiednią wysokość obciążenia podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-3.53" who="#KonstantyDąbrowski">Reforma objęła całokształt zagadnień podatkowych, tworząc poprzez niewielką ilość dekretów jednolity system podatkowy z rozgraniczeniem źródeł dochodowych pomiędzy Skarb Państwa i związki samorządu terytorialnego; przepisy o zobowiązaniach podatkowych, proceduralne, egzekucyjne i karne są wspólne dla danin państwowych i komunalnych.</u>
          <u xml:id="u-3.54" who="#KonstantyDąbrowski">Po zniesieniu znacznej ilości mniej wydajnych podatków i różnorakich dodatków do podatków, pobierane są obecnie na rzecz Państwa tylko cztery podatki bezpośrednie: obrotowy, dochodowy, cd wynagrodzeń oraz podatek cd nabycia praw majątkowych, zastępujący znakomitą część dotychczasowych opłat stemplowych łącznie z opodatkowaniem spadków i darowizn. Na rzecz związków samorządu terytorialnego pobierane są podatki: gruntowy, od nieruchomości, od lokali, od publicznych zabaw, rozrywek i widowisk oraz podatek od kopalń; ponadto związki komunalne uprawnione są do wprowadzania podatków o znaczeniu lokalnym z tym zastrzeżeniem, by podatki lokalne zharmonizowane były z ogólną polityką podatkową Państwa.</u>
          <u xml:id="u-3.55" who="#KonstantyDąbrowski">Godzi się podkreślić, że wieś opłaca jako jedyną daninę podatek gruntowy, oparty na przychodzie szacunkowym. Stopa tego podatku od 1947 r. została bardziej zróżniczkowana i wydatnie podniesiona w porównaniu z rokiem ubiegłym. We wpływach w podatku gruntowym Państwo uczestniczy w 25%.</u>
          <u xml:id="u-3.56" who="#KonstantyDąbrowski">Charakteryzując w paru rzutach dokonaną reformę podatkową, zaznaczyć wypadnie, iż aktualne prawo podatkowe przywiązuje większą wagę do treści, niż do formy, wysuwając na pierwsze miejsce zasadę rzetelności, równomierności i powszechności oraz wypowiadając zdecydowaną walkę anonimowości w handlu i wytwórczości prywatnej.</u>
          <u xml:id="u-3.57" who="#KonstantyDąbrowski">W tym miejscu pragnę wyjaśnić sprawę, która budzi w naszym społeczeństwie częste nieporozumienia, chodzi mianowicie o stosunek Rządu do sektora prywatnego. Często się słyszy o stawianych jakoby trudnościach temu sektorowi w jego rozwoju i pozytywnej pracy. Myślę, że najlepszą ilustracją stanu faktycznego jest cyfra około 340.000 przedsiębiorstw prywatnych, które istniały pod koniec roku 1946, wobec 270.000 na początku tego roku; widzimy więc stalą linię rozwojową tego sektora. Jeżeli się dalej zważy, Rząd w ostatnio przeprowadzonej noweli podatku dochodowego, idąc po linii postulatów przedstawicieli tego sektora, podwyższył minimum dochodu wolnego od opodatkowania, a jednocześnie znacznie obniżył stawki podatku dochodowego, to są to wystarczające przykłady, że Rząd pozytywnie ustosunkowuje się do tej formy gospodarki w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-3.58" who="#KonstantyDąbrowski">W tych warunkach mamy prawo wymagać, aby sektor prywatny w należytym zrozumieniu swoich zadań spełniał rzetelnie swoje obowiązki wobec Państwa. Pragnąc znormalizować stosunek podatnika do administracji skarbowej wprowadziliśmy z dniem 1 stycznia 1947 r. powszechny obowiązek prowadzenia ksiąg handlowych, dostosowując nasze wymogi w tym względzie do istotnych możliwości każdego płatnika. W praktyce spotykamy się, niestety, często z niechęcią do prowadzenia rzetelnych ksiąg.</u>
          <u xml:id="u-3.59" who="#KonstantyDąbrowski">Pragnę ostrzec, że nowe przepisy egzekucyjne i karne zapewniają władzy podatkowej konieczne uprawnienia w odniesieniu do podatników opieszałych i nierzetelnych. Zwłaszcza podnieść należy surowe sankcje karne za nierzetelne prowadzenie ksiąg, wymierzone nie tylko przeciwko samym podatnikom, lecz także przeciwko osobom, prowadzącym te księgi lub nadzorującym je.</u>
          <u xml:id="u-3.60" who="#KonstantyDąbrowski">O gruntownej przebudowie systemu podatkowego świadczy fakt, że w omawianym zakresie nie obowiązuje ani jeden przepis przedwojenny. Uchylony został gąszcz przepisów, w dużej mierze jeszcze zaborczych w szczególności w zakresie podatku gruntowego oraz opodatkowania spadków i darowizn; zginęły zawiłości z dziedziny opłat stemplowych. Najdawniejszy dekret obecnego prawa podatkowego datuje się z miesiąca sierpnia 1945 r.</u>
          <u xml:id="u-3.61" who="#KonstantyDąbrowski">Skoro wspominam o wielkiej reformie podatkowej, wspomnieć także muszę o ostatecznym uporządkowaniu organizacji ubezpieczeń kapitałowych w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-3.62" who="#KonstantyDąbrowski">Zawiesiliśmy działalność wszystkich zagranicznych i krajowych prywatnych towarzystw ubezpieczeniowych, które w ten sposób przeszły w stan likwidacji.</u>
          <u xml:id="u-3.63" who="#KonstantyDąbrowski">Przymusowe ubezpieczenia rzeczowe skoncentrowaliśmy w Powszechnym Zakładzie Ubezpieczeń Wzajemnych, rozszerzając jego działalność na cały kraj.</u>
          <u xml:id="u-3.64" who="#KonstantyDąbrowski">Po podniesieniu składek ubezpieczeniowych PZUW zdobył warunki wielkiego rozwoju w oparciu o zasady samorządu ubezpieczeniowego.</u>
          <u xml:id="u-3.65" who="#KonstantyDąbrowski">Poza Powszechnym Zakładem Ubezpieczeń Wzajemnych koncesję na wykonywanie przemysłu ubezpieczeniowego otrzymała PKO.</u>
          <u xml:id="u-3.66" who="#KonstantyDąbrowski">Ograniczając ilość zakładów uprawnionych, skoncentrowaliśmy równocześnie reasekurację w jednym zakładzie reasekuracyjnym „Warta” w Warszawie, wyposażając go w odpowiedni kapitał zakładowy. Zakład ten nawiązał już stosunki z zakładami zagranicznymi.</u>
          <u xml:id="u-3.67" who="#KonstantyDąbrowski">Ażeby dać materiał porównawczy dla oceny przedłożonego preliminarza budżetowego, pragnąłbym podać kilka cyfr, jeżeli chodzi o wykonanie budżetu za 1946 r. Wprawdzie nie jest to jeszcze data dokonania zamknięć rachunkowych, ale cieszę się, że jestem już obecnie w możności poinformowania Wysokiej Izby o wynikach rachunkowych za rok 1946. Formalnie okres ten rozpada się na dwa odrębne okresy budżetowe: pierwszego kwartału, który był ustalony rządowym prowizorium budżetowym, i jawnego już okresu budżetowego od 1 kwietnia do 31 grudnia 1946 r. Mimo więc, że to jest jeden rok kalendarzowy, muszę rozpatrywać oba okresy oddzielnie. Pierwszy kwartał 1946 r. dał po stronie wydatkowej 12.513 milionów, z czego dopłata do przedsiębiorstw państwowych wyniosła 2.522 miliony. Był jeszcze okres wyrównywania w dużym stopniu skutków wojny i zniszczeń gospodarczych jako jej pozostałości. Dochody w tym czasie wyniosły 8.576 milionów, w rezultacie więc deficyt wyniósł prawie 4 miliardy złotych.</u>
          <u xml:id="u-3.68" who="#KonstantyDąbrowski">Okres 9-miesięcznego budżetu r. 1916 rozpoczyna właściwie nową erę w powojennej gospodarce skarbowej. Przedłożony Krajowej Radzie Narodowej 9-miesięczny budżet zamyka się wprawdzie deficytem blisko 3.5 miliarda złotych, ale wykonanie jego byłe lepsze aniżeli początkowe przewidywania. Pozwolę sobie przypomnieć, że przedkładając władzom ustawodawczym preliminarz na rok 1946 wyraziłem przeświadczenie, że uda mi się deficyt ten zlikwidować. I rzeczywiście udało się okres ten zamknąć nie tylko bez preliminowanego deficytu w wysokości 3,5 miliarda złotych, ale ponadto uzyskano jeszcze nadwyżkę w kwocie ponad 3 miliardy złotych. Rachunek za okres 9-miesięczny 1946 r. przedstawia się następująco:</u>
          <u xml:id="u-3.69" who="#KonstantyDąbrowski">W milionach zł:</u>
          <u xml:id="u-3.70" who="#KonstantyDąbrowski">Wydatki objęte budżetem 39.326.</u>
          <u xml:id="u-3.71" who="#KonstantyDąbrowski">Kredyty dodatkowe — 11.727.</u>
          <u xml:id="u-3.72" who="#KonstantyDąbrowski">Podwyżka uposażeń — 4.051.</u>
          <u xml:id="u-3.73" who="#KonstantyDąbrowski">Razem — 55.107.</u>
          <u xml:id="u-3.74" who="#KonstantyDąbrowski">Wydatki faktyczne natomiast — 50.160.</u>
          <u xml:id="u-3.75" who="#KonstantyDąbrowski">Dochody objęte budżetem — 35.868.</u>
          <u xml:id="u-3.76" who="#KonstantyDąbrowski">Dochody faktyczne uzyskane bez daniny narodowej — 53.181.</u>
          <u xml:id="u-3.77" who="#KonstantyDąbrowski">Pragnę zwrócić uwagę na to, że zmienność warunków gospodarczych, a w szczególności konieczność podwyżek płac oraz finansowanie przez budżet wydatków aprowizacyjnych spowodowały podwyższenie pierwotnych kredytów budżetowych o około 15 miliardów złotych. Mimo to z jednej strony dzięki akcji oszczędnościowej, która dała w rezultacie efekt około 5 miliardów złotych, zaś z drugiej strony wskutek usprawnienia poboru podatków i wzmożenia dochodów przedsiębiorstw administrowanych przez Ministerstwo, Skarbu udało się nie tylko pokryć wzrost wydatków, ale i wyrównać początkowy deficyt, a wreszcie uzyskać nadwyżkę budżetową.</u>
          <u xml:id="u-3.78" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
          <u xml:id="u-3.79" who="#KonstantyDąbrowski">Wzrost dochodów podatkowych, ponad początkowe przewidywania budżetowe wyniósł w podatkach bezpośrednich 7.2 miliarda złotych, w podatkach pośrednich — 1 miliard, w opłatach stemplowych 0,5 miliarda, w monopolach — 10,6 miliarda, razem źródła dochodowe Skarbu będące pod zarządem Ministerstwa Skarbu dały 19,3 miliarda złotych powyżej pierwotnego planu finansowego. Przytoczone cyfry tak oszczędności jak i zwyżek dochodów tłumaczą pomyślne wykonanie pierwszego budżetu Państwa Polskiego na okres od 1 kwietnia do 31 grudnia 1946 r.</u>
          <u xml:id="u-3.80" who="#KonstantyDąbrowski">Jednym z elementów walki o równowagę budżetową w 1946 r., była instytucja komisarza oszczędnościowego, powołana do życia uchwalą Rady Ministrów z dnia 16 maja 1946 r.</u>
          <u xml:id="u-3.81" who="#KonstantyDąbrowski">W wyniku wszystkich poczynań oszczędnościowych Rządu osiągnięto znaczne rezultaty. Między innymi zredukowano etaty osobowe administracji państwowej na rok 1947 o około 60.000 bez wojska. Szczególny wysiłek uczyniło w tym zakresie Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego.</u>
          <u xml:id="u-3.82" who="#KonstantyDąbrowski">Poza tym Rząd prowadził i prowadzi nadal szeroko zakreśloną akcję oszczędnościową we wszystkich resortach ze szczególnym uwzględnieniem resortów gospodarczych, z których największe pod tym względem znaczenie posiada z natury rzeczy Ministerstwo Przemysłu i Handlu. Akcja ta obejmuje likwidację przerostów organizacyjnych, porządkowanie wydatków rzeczowo-administracyjnych i rachunkowości oraz wzmożenie wydajności i dyscypliny pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.83" who="#KonstantyDąbrowski">Również w resortach niegospodarczych prowadzona jest akcja oszczędnościowa z dużym powodzeniem. Szczególnie pragnę podkreślić wyniki osiągnięte przez Ministerstwo Obrony Narodowej. W okresie zakończenia działań wojennych Wojsko Polskie liczyło około 600.000 ludzi.</u>
          <u xml:id="u-3.84" who="#KonstantyDąbrowski">W okresie od jesieni 1945 r. do chwili obecnej wojsko przeszło czterokrotną redukcję powiązaną z demobilizacją wojennych roczników.</u>
          <u xml:id="u-3.85" who="#KonstantyDąbrowski">Na dzień 1 kwietnia 1947 r. stan wojska wynosi 165.000 ludzi.</u>
          <u xml:id="u-3.86" who="#KonstantyDąbrowski">Ostatnia redukcja wojska, przeprowadzona w 1 kwartale 1947 objęła 40 000 ludzi, 5.800 koni i 2.760 samochodów.</u>
          <u xml:id="u-3.87" who="#KonstantyDąbrowski">Ministerstwo Obrony Narodowej przeprowadziło cały szereg zmian i ulepszeń organizacyjnych, które w rezultacie dały poważne oszczędności.</u>
          <u xml:id="u-3.88" who="#KonstantyDąbrowski">Podstawowe oszczędności uzyskano dzięki normalizacji, uporządkowaniu przepisów, ustaleniu norm gospodarki materiałowej. Ogólnie poza oszczędnościami wynikającymi z redukcji stanów uzyskano w tym resorcie oszczędności w 1946 r. i w I kwartale 1947 r. na sumę około 3.500.000 000 zł.</u>
          <u xml:id="u-3.89" who="#KonstantyDąbrowski">Muszę zaznaczyć, że instytucja komisarza oszczędnościowego sama pochłania minimalne koszty. Za okres od 18 lipca 1946 r. do dnia 31 grudnia 1946 r. wyniosły ono zaledwie 618.302 zł.</u>
          <u xml:id="u-3.90" who="#KonstantyDąbrowski">Przechodząc teraz do planu inwestycyjnego na 1946 r. muszę stwierdzić, że wykonanie jego natrafiało na trudności od strony organizacyjnej, materiałowej i finansowej. Plan inwestycyjny 1946 r. był pierwszym w Polsce planem inwestycyjnym o tym zakresie i o tych rozmiarach. Zakres jego był znacznie szerszy od budżetu państwowego, gdyż obejmował inwestycje przemysłu państwowego, a także inwestycje gospodarki p[...]państwowej jak gospodarki komunalnej i spółdzielczej. Mieliśmy do pokonania przede wszystkim trudności organizacyjne zarówno od strony samego planowania ze strony inwestorów, jak i wykonania inwestycyj. Niech przykładem tych trudności będą te reformy, jakie musiały być przeprowadzone na odcinku odbudowy Warszawy. Nie mniejsze trudności istniały od strony materiałowej, gdzie istniał nie tylko problem zabezpieczenia odpowiedniej produkcji, ale także problem koordynacji materiałów w czasie i przestrzeni. Sezonowość robót inwestycyjnych stwarzała stan specjalnego napięcia na odcinku finansowym.</u>
          <u xml:id="u-3.91" who="#KonstantyDąbrowski">Pomimo tych wszystkich trudności podkreślić należy, że udało się zmobilizować niemal w całości środki finansowe na pokrycie planu inwestycyjnego na okres 9 miesięcy 1946 r., który też został wykonany prawie w 100%, z przewidzianych bowiem w planie kredytów skarbowych w kwocie zł 13.385.000.000 uruchomiliśmy zł 13.366 000.000; z przewidzianych kredytów bankowych 24.780 000 000 zł uruchomiliśmy zł 23.668.000.000, pozostała zaś reszta będzie wykorzystana w pierwszym półroczu 1947 r.</u>
          <u xml:id="u-3.92" who="#KonstantyDąbrowski">Dwa lata polityki finansowej, które mamy za sobą, to okres, którego przebycie pozwala na rozważenie, jaką była i jest struktura finansowa kraju, jakie były i jakie stoją przed nami zadania w dziedzinie finansów oraz organizacji aparatu finansowego. Jeżeli dzisiaj nie ma człowieka w Polsce, któremu rezultaty gospodarcze w odbudowie kraju nie rzucałyby się wprost w oczy, to dokonanie tego dzieła przy użyciu pieniądza względnie trwałego, a jednak tworzonego w warunkach niemal próżni finansowej, musi być obiektywnie uznane za imponujące.</u>
          <u xml:id="u-3.93" who="#KonstantyDąbrowski">Jako rzecz zasadniczą pragnąłbym podkreślić, że rola naszego odradzającego się aparatu finansowego nie ograniczyła się tylko do rozprowadzenia środków postawionych z zewnątrz do dyspozycji na cele finansowania naszej gospodarki narodowej, a w szczególności planu inwestycyjnego. Nasz aparat finansowy zdołał w poważnej mierze wystąpić w akcji jako samodzielny element aktywny. Przejawiło się to w okoliczności, iż banki w 1946 r. zdołały zebrać drogą aktywizacji wszelkiego rodzaju wkładów poważną kwotę złotych 25,3 miliarda stwarzając w ten sposób podstawę kredytową do finansowania życia gospodarczego. Ogólna suma kredytów, udzielonych przez aparat finansowy w oparciu o fundusze własne, bez uciekania się do pomocy Narodowego Banku Polskiego, wyniosła na koniec r. 1946 kwotę złotych 28,4 miliarda.</u>
          <u xml:id="u-3.94" who="#KonstantyDąbrowski">Ta zdolność aparatu finansowego do alimentowania we własnym zakresie potrzeb życia gospodarczego miała i ma znaczenie tym większe, iż akcja inwestycyjna stawia gospodarstwo narodowe w dziedzinie finansowej przed zagadnieniami, które daleko wychodzą poza obszar inwestycji w pospolitym rozumieniu tego terminu. Idzie o to, że akcja inwestycyjna, zwiększając aparat wytwórczy, zwiększa zapotrzebowanie na masę środków pieniężnych, niezbędnych dla sfinansowania procesu produkcji. Ponadto zwiększanie się masy usług, które występują zawsze na tle wzrostu podstawowych elementów dochodu narodowego, również nie pozostaje bez skutków w dziedzinie wysokości [wy]zapotrzebowania środków pieniężnych. Przy rozważaniu tego kompleksu zagadnień należy mieć na uwadze, iż nasz aparat gospodarczy, i to zarówno aparat wytwórczy jak również uspołeczniony aparat wymiany, rozpoczęły swą działalność bez potrzebnych kapitałów obrotowych.</u>
          <u xml:id="u-3.95" who="#KonstantyDąbrowski">Zapotrzebowanie, które w tej dziedzinie staje przed nami, jest bardzo wielkie i najbardziej bezpośrednio wpływa na wymiar środków, które możemy dać do dyspozycji na cele inwestycji technicznej natury. Liczyć się trzeba z okolicznością, iż ciężar tej pozycji będzie z natury rzeczy wzrastał w miarę uruchamiania inwestycji i w związku z tym zagadnienie powstawania i gromadzenia oszczędności, z których potrzeby te mogłyby być pokrywane — wysuwa się w naszej polityce finansowej jako zagadnienie pierwszoplanowe.</u>
          <u xml:id="u-3.96" who="#KonstantyDąbrowski">Ponadto prace nasze znajdowały i znajdują się pod znakiem szeregu zagadnień, które wysuwały się w sposób mniej lub więcej nieoczekiwany bądź co do faktów, bądź pod względom wymiarów, wnosząc dalsze komplikacje w dziedzinie naszej polityki finansowej. Tak np. musieliśmy rozwiązać zagadnienia sfinansowania akcji siewnej oraz akcji żniwnej. środki, wprowadzone z tego tytułu na rynek i stwarzające na nim odpowiednią siłę kupna, nie mogły być z natury rzeczy ściągnięte w krótkim terminie, skutkiem czego nie mogło być zlikwidowane pobudliwe działanie ich na ceny.</u>
          <u xml:id="u-3.97" who="#KonstantyDąbrowski">Następnie stanęliśmy wobec konieczności sfinansowania akcji repatriacyjnej. Niewątpliwie akcja repatriacyjna, wzmagając rezerwuar siły ludzkiej w naszym gospodarstwie narodowym, jest jedną z akcji najważniejszych i gospodarczo najbardziej owocnych. Jej gospodarcze korzyści ujawniać się będą jednak dopiero stopniowo i niewątpliwie zaczną się ujawniać dopiero po pewnym okresie czasu. Dlatego też akcja repatriacyjna, w którą włożyliśmy bezpośrednio z budżetu wiele milionów złotych, a na rok bieżący przewidujemy dalsze znaczne wydatki, z punktu widzenia polityki finansowej i kształtowania się rynku cen była dalszą poważną komplikacją.</u>
          <u xml:id="u-3.98" who="#KonstantyDąbrowski">Na tym tle pragnę wreszcie przedstawić Wysokiej Izbie dalszy problem, przed którym stanęliśmy, a który ukształtował się w wyniku zniesienia świadczeń rzeczowych i zmian, które w związku z tym stały się nieuniknione w zakresie Funduszu Aprowizacyjnego. Zniesienie świadczeń rzeczowych odnośnie do produktów rolniczych wywołało ogromne zwiększenie wartości obiegowej tych produktów. Konsekwencją tego była konieczność odpowiedniego podwyższenia środków na sfinansowanie obiegu produktów rolniczych oraz świadczeń Funduszu Aprowizacyjnego. Występujące na tym tle obciążenie naszego obiegu nie mogło nie skomplikować położenia i nie postawić naszej polityki finansowej przed nowymi odpowiednio wielkimi trudnościami.</u>
          <u xml:id="u-3.99" who="#KonstantyDąbrowski">Dlatego też nasza polityka finansowa w roku 1946, postawiona nie tylko mocą celowo i świadomie powziętej decyzji przed ogromnymi zadaniami, wynikającymi z finansowania życia gospodarczego, ale ponadto stająca raz po raz przed doraźnymi, niemniej jednak wielkimi zagadnieniami, i musiała kształtować się szczególnie elastycznie. Zadaniem jej było z jednej strony rozwiązać stojące przed nią zagadnienia przez dostarczenie potrzebnych na ten cel środków, z drugiej zaś strony chronić w maksymalnej mierze rynek przed ujemnymi konsekwencjami szybkiego i obfitego wtłaczania weń środków pieniężnych, mogącego spowodować niepożądany ruch cen. Cele te udało się nam, na ogół biorąc, osiągnąć. Do jesieni poziom cen kształtował się w sposób niewykazujący poważniejszych odchyleń. Zwyżkę, która zaznaczyła się w ciągu III kwartału, zdołaliśmy przy pomocy szeregu celowo stosowanych zabiegów utrzymać w granicach, nienaruszających zasady trwałej wartości pieniądza, będącej stale naszym drogowskazem.</u>
          <u xml:id="u-3.100" who="#KonstantyDąbrowski">Polityka emisyjna, którą prowadziliśmy w roku 1946 i którą nadal prowadzimy, polega na umożliwieniu pełnego wykorzystania sił wytwórczych naszego gospodarstwa oraz dokonania największej możliwej ilości inwestycyj bez zwyżki cen ponad zaplanowaną i dopuszczalną normę. Zadaniem jej więc było i jest nie tylko utrzymywanie równowagi między tzw. strumieniem dóbr a strumieniem pieniądza, ale doprowadzenie do tego, aby wielkość strumienia dóbr była możliwie maksymalna w naszych warunkach i mogła stale wzrastać w możliwie najszybszy i najsilniejszy sposób. Nie mieliśmy więc na uwadze jedynie i wyłącznie pieniężnego punktu widzenia, ale staraliśmy się realizować zasadę maksymalizowania produkcji, a tym samym i dochodu narodowego tak w chwili obecnej jak i w przyszłości. Jakkolwiek nie ujmujemy gospodarstwa wyłącznie pod kątem interesów pieniądza, tym niemniej byliśmy i jesteśmy zdecydowani jak najenergiczniej wszelkimi środkami bronić stałości naszej waluty. Wiemy bowiem dobrze, do jakich konsekwencji może prowadzić niedocenianie tej kardynalnej zasady gospodarstwa, że ze zdrowym gospodarstwem związany jest zdrowy pieniądz.</u>
          <u xml:id="u-3.101" who="#KonstantyDąbrowski">Polityka ta jednak nakładała na władze finansowe szczególnie ciężkie obowiązki. Łatwa jest bowiem polityka inflacji, polityka wypuszczania wszelkiej potrzebnej ilości, pieniądza celem odbudowy i latania dziur i deficytów. Zaspokaja się w wtedy każdą potrzebę więcej lub mniej słuszną — bo słuszną jest każda. Zbiera się początkowo ułudne korzyści w rozwoju obrotów gospodarczych i spekulacji. Koniec jest wiadomy, a więc niejako zaplanowany. Pociechą zaś tej polityki jest błędne mniemanie, że korzyści odbudowy d rozwoju produkcji w czasie inflacji są większe od strat w nadchodzącym później kryzysie. Łatwą jest również polityka deflacji, polityka prostego i mechanicznego trzymania się jakiegoś pokrycia w takim czy innym metalu. Przy stosowaniu tej polityki gospodarstwo cierpi z winy sztywności takiego pokrycia i nie ratuje tu sytuacji okoliczność, że wówczas bilans banku biletowego jest ładny, ceniony, klasyczny.</u>
          <u xml:id="u-3.102" who="#KonstantyDąbrowski">Natomiast, gdy trzeba trzymać stale rękę na pulsie cen jako regulatora równowagi między strumieniem dóbr i strumieniem pieniądza, gdy trzeba nieraz zmieniać decyzję w ciągu dni lub nawet godzin i przewidywać i badać, czy dodatkowa złotówka nie jest tą, która może zachwiać równowagę, tak samo dobrze jak złotówka brakująca może zahamować produkcję lub obrót handlowy i również wywołać skutki inflacyjne — wtedy na Ministerstwo Skarbu spadają troski i trudności, o których mało wiadomo w klasycznej erze liberalizmu. Jeżeli mamy odbudować Państwo, zagospodarować ziemie zachodnie i w równym stopniu w całym zresztą kraju odbudować porty, transport, wsie i miasta, podnieść stopę życiową ludności, odtworzyć i rozbudować, urządzenia socjalne, kulturalne i oświatowe, od tego trudnego obowiązku uchylić się nie możemy.</u>
          <u xml:id="u-3.103" who="#KonstantyDąbrowski">Utrzymywanie równowagi między strumieniem dóbr na rynku i strumieniem pieniądza nie jest tak proste, jakby się zdawało. Strumień towarów to niejednorodna masa; tak samo nie jest jednorodną masą strumień pieniądza. Pod tymi pojęciami kryją się najróżniejsze towary, których produkcja i sprzedaż ma różne cykle rotacyjne i różne efekty na rynku.</u>
          <u xml:id="u-3.104" who="#KonstantyDąbrowski">Polityka więc nie może odnosić się tylko do dwóch elementów — towaru i pieniądza w całości, ale do całego szeregu drobnych ruchów i przejawów tak w ramach jednego jak i drugiego elementu. Skoro jednak tak jest, to władze finansowe nie mogą zastrzec sobie wygodnego stanowiska rozwiązania i strzeżenia wykonania jednego kapitalnego zadania, odgórnie ustalonego, ale muszą ingerować i w te drobne zagadnienia, które składają się na wielką całość gospodarczą.</u>
          <u xml:id="u-3.105" who="#KonstantyDąbrowski">Do tych założeń dostosowała się nasza polityka pieniężna. W ciągu roku 1946 aparat finansowy wchodził coraz głębiej w gospodarstwo nasze i możemy śmiało stwierdzić, że. nad nimi panował. Pozwalało to nam szczęśliwie prowadzić politykę pieniężną. Podstawą tej polityki było osiągnięcie już w pierwszych miesiącach tego roku równowagi budżetowej. W ten sposób zadłużenie Skarbu w Narodowym Banku Praskim od początku 1946 roku utrzymało się na niezmienionym poziomie z tendencją do spadku w ostatnich miesiącach tego roku, silniej jeszcze zaznaczoną w roku obecnym. Możemy więc śmiało stwierdzić, że emisja 1946 roku szła wyłącznie na cele produktywne czy to w formie kredytów obrotowych, czy inwestycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-3.106" who="#KonstantyDąbrowski">Zakres potrzeb gospodarczych, które występowały w roku 1946 i musiały być kryte kredytem, był bardzo duży. Poza potrzebami inwestycji i odbudowy, które zostały ujęte w ramy ogólnego planu inwestycyjnego na rok 1946, wzrosło ogromnie zapotrzebowanie na kapitały obrotowe. Zapotrzebowanie na kapitały obrotowe wzrasta bowiem równoległe do wzrostu kapitału rzeczowego, zaangażowanego w produkcji. Poza tym należy pamiętać, że większość zakładów produkcyjnych nie mogła jeszcze wypracować własnych środków obrotowych.</u>
          <u xml:id="u-3.107" who="#KonstantyDąbrowski">Wszystkie powyższe potrzeby gospodarcze zostały zaspokojone. Inwestycje zostały sfinansowane w wysokim stopniu przez Skarb, a mianowicie na przeszło 13 miliardów — bez wzrostu zadłużenia Skarbu w emisji, poza tym z kredytów bankowych na ca 26 miliardów. Kapitały obrotowe zostały dostarczone zarówno z emisji jak i z pieniądza bankowego na sumę ca 58 miliardów złotych. Sądzę, że kwota ta nie jest wielka w stosunku do ogromu zadań, które wypełniła. Należy bowiem, pamiętać, że służyła ona w dużej mierze na uzupełnienie kapitałów obrotowych przedsiębiorstw, których te nie zdołały dotąd sobie wytworzyć.</u>
          <u xml:id="u-3.108" who="#KonstantyDąbrowski">Jeśli chodzi o rozdział sum na potrzeby gospodarcze naszego Państwa, to pragnę podkreślić najbardziej dla nas istotny problem ziem odzyskanych. Ogólny wkład systemu finansowego w zagospodarowanie tych ziem można określić sumą co najmniej 30 miliardów złotych.</u>
          <u xml:id="u-3.109" who="#KonstantyDąbrowski">Należy zaznaczyć, że podana suma wydatków, poczynionych na zagospodarowanie ziem odzyskanych, nie obejmuje wielkiego wkładu, dokonanego przez gospodarkę narodową poza systemem finansowym. Wystarczy tu wymienić olbrzymią wartość majątku zainwestowanego przez repatriantów i osadników oraz importu zagranicznego, obliczaną łącznie na dziesiątki miliardów złotych. Jest to wielki wysiłek naszego gospodarstwa dla zagospodarowania tych ziem. Podobnie jak w okresie ubiegłym tak i na przyszłość będziemy pamiętali o tym, że jeśli dla równowagi finansowej konieczne będą jakiekolwiek redukcje wydatków, to nie mogą one dotyczyć ziem odzyskanych.</u>
          <u xml:id="u-3.110" who="#komentarz">(Oklaski.)</u>
          <u xml:id="u-3.111" who="#KonstantyDąbrowski">Objęliśmy te ziemie w posiadanie i doprowadzimy je w możliwie najkrótszym czasie do stanu kwitnącego.</u>
          <u xml:id="u-3.112" who="#KonstantyDąbrowski">Nałoży liczyć się, że w roku bieżącym tempo wzrostu środków gotówkowych i bezgotówkowych emitowanych przez Narodowy Bank Polski oraz tempo narastania środków dla finansowania obrotów gospodarczych obniży się, gdyż zapotrzebowanie rynku kredytu krótkoterminowego, określone wielkością planu produkcyjnego 1946 r., zostało zaspokojone i dalszy wzrost zapotrzebowania powinien być tylko proporcjonalny do planowanego na rok 1947 wzrostu produkcji, wymiany towarowej i ewentualnej zmiany w kosztach elementów produkcji.</u>
          <u xml:id="u-3.113" who="#KonstantyDąbrowski">Zresztą wysokie zadłużenie gospodarstwa z tytułu udzielania kredytów obrotowych nie powinno mieć charakteru stałego. Dotąd środki obrotowe przedsiębiorstw były niemal całkowicie przydzielane przez banki. Stan ten jednak zmieni się. Opracowywane są w związku z tym najwłaściwsze metody reorganizacji. Z chwilą wypracowywania własnych środków obrotowych automatycznie będzie obniżało się zadłużenie z tego tytułu.</u>
          <u xml:id="u-3.114" who="#KonstantyDąbrowski">Również na odcinku kredytów inwestycyjnych zajdą w roku bieżącym zasadnicze zmiany. Inwestycje będą finansowane przede wszystkim ze środków akumulowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego o takim charakterze jak kapitały lokacyjne, nadwyżki wygospodarowane przez sektor państwowy, środki zdrenowane z rynku, środki pochodzące z operacji kredytowanych z zagranicą, środki te przez fakt swego uruchomienia nie powiększą obiegu w sensie nowych emisji i nie stworzą nowej siły nabywczej. Zakumulowane środki w roku bieżącym będą całkowicie zużyte na potrzeby inwestycyjne na rok 1947 i ważnym zadaniem, jakie mamy do spełnienia w roku bieżącym, będzie czuwanie nad energiczną koncentracją preliminowanych środków, ażeby potrzeby inwestycji nie obciążały ani emisji, ani pieniądza bankowego, Ostrożnie prowadzona polityka emisyjna znajduje swój wyraz w bilansie Narodowego Banku Polskiego. Na dzień 1 stycznia 1947 r. bilans ten wykazuje następujące podstawowe pozycje:</u>
          <u xml:id="u-3.115" who="#KonstantyDąbrowski">— Stan obiegu biletów bankowych — 60.065.800.000;</u>
          <u xml:id="u-3.116" who="#KonstantyDąbrowski">— Suma udzielonych kredytów — 55.282.063.000;</u>
          <u xml:id="u-3.117" who="#KonstantyDąbrowski">— Stan zadłużenia Skarbu Państwa — 21.000.909.000;</u>
          <u xml:id="u-3.118" who="#KonstantyDąbrowski">— Pieniądze i należności zagraniczne — 1.799.144.092.</u>
          <u xml:id="u-3.119" who="#KonstantyDąbrowski">W wykazanej sumie 55.282.063.000 udzielonych kredytów mieści się kwota 17.677.301.000 kredytów średnioterminowych. Porównując stan zadłużenia Skarbu Państwa na 1 stycznia 1947 r. ze stanem takiego, zadłużenia na początku 1946 r., stwierdzamy spadek tego zadłużenia o blisko 1/4 miliarda.</u>
          <u xml:id="u-3.120" who="#KonstantyDąbrowski">Na przestrzeni I kwartału 1947 r. obieg pieniędzy powiększył się o 4,5 miliarda złotych, tj. o około 7,5% w stosunku do stanu na dzień 1 stycznia r. b. Suma ta odpowiada ogólnemu rozwojowi gospodarki narodowej w tym okresie.</u>
          <u xml:id="u-3.121" who="#KonstantyDąbrowski">Mówiąc o polityce pieniężnej, nie mogę nie wspomnieć w tym miejscu z naciskiem a zarazem z oburzeniem o dywersyjnej działalności elementów spekulacyjnych, od pewnego czasu stale rozpuszczających w społeczeństwie kłamliwe wieści o rzekomo przygotowywanej przez Rząd wymianie biletów Narodowego Banku Polskiego. Wymiana ta miałaby być rzekomo połączona z utratą znacznej części wartości nominalnej banknotów, konfiskatą czy zamrożeniem wkładów i rachunków bieżących w bankach. Takie ciągle rozsiewanie pogłosek nie mających absolutnie żadnych podstaw w pracach czy zamierzeniach Rządu, o czym tworzący te kłamliwe wieści doskonale wiedzą, ma jedynie na celu wprowadzenie zamętu, żerowanie na łatwowierności naiwnych i zagarnianie pokaźnych zysków spekulacyjnych ze stratą tych, którzy poddając się bezkrytycznie tym szkodliwym pogłoskom, uciekają od złotego płacąc fantastyczne i niczym nieusprawiedliwione ceny za waluty obce na czarnej giełdzie czy też za towary nabywane jedynie w celach lokacyjnych. Tym się tłumaczy między innymi zwyżka kursów czarno-giełdowych na waluty obce i skoki cen niektórych artykułów pierwszej potrzeby na wolnym rynku.</u>
          <u xml:id="u-3.122" who="#KonstantyDąbrowski">Również podane ostatnio w notatkach prasowych — niestety bez porozumienia się i sprawdzenia w Ministerstwie Skarbu wiadomości o rzekomych przygotowaniach Mennicy Państwowej do wypuszczenia bilonu metalowego, nie są zgodne z rzeczywistością. Doprowadzenie do porządku wydobytych z gruzów maszyn tej Mennicy ma jedynie na celu zabezpieczenie majątku państwowego.</u>
          <u xml:id="u-3.123" who="#KonstantyDąbrowski">Muszę z tego miejsca z cala stanowczością i szczerością zaprzeczyć tym kłamliwym wieściom, przynoszącym nam tak dotkliwe straty. Rząd nie zamierza przeprowadzać żadnej wymiany pieniędzy, nie zamierza nikomu niczego zabierać z posiadanych w bankach pieniędzy. Rząd dąży do stabilizacji wartości pieniądza poprzez wzmożenie produkcji, uproszczenie wymiany towarów, poprzez równowagę budżetową i planową, celową politykę kredytową i pieniężną, żadnych mechanicznych zabiegów w stosunku do wartości nominalnej czy też ilości pieniądza stosować nie zamierzamy.</u>
          <u xml:id="u-3.124" who="#KonstantyDąbrowski">Jeżeli idzie o politykę finansową ze stanowiska naszych stosunków wewnętrznych, pozwolę sobie omówić ją na tle elementów, które kształtują nasz bilans płatniczy. Jest on wyrazem układu stosunków w dziedzinie ruchu towarów, kapitałów i usług.</u>
          <u xml:id="u-3.125" who="#KonstantyDąbrowski">Zacznę od tych ostatnich.</u>
          <u xml:id="u-3.126" who="#KonstantyDąbrowski">W dziedzinie ubezpieczeń, nie mogąc oczywiście wyjść z pozycji biernej w interesie reasekuracyjnym, stworzyliśmy poprzez koncentrację ubezpieczeń podstawę do zdecydowanej poprawy stosunków i ograniczenia ponoszonych przez nas z tego tytułu świadczeń na rzecz zagranicy. Powoli rozwijająca się międzynarodowa wymiana dóbr nie pozwala nam czerpać już dzisiaj korzyści z naszego położenia jako terenu tranzytowego. W dziedzinie komunikacji lądowej i morskiej mamy coraz poważniejsze osiągnięcia i liczymy, że wytrwałą i celową pracą zdołamy podnieść znaczenie tej pozycji w naszym bilansie płatniczym. W tym miejscu pragnę również zaznaczyć rysujące się przed nami dla bilansu perspektywy w zakresie ruchu turystycznego i kuracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-3.127" who="#KonstantyDąbrowski">W kapitałowej części bilansu płatniczego byliśmy od dawna krajem biernym. Polska przedwojenna była raczej terenem inwestycyj zagranicznych. Nie mogę przewidzieć, kiedy będziemy w stanie podjąć obsługę naszych zobowiązań pożyczkowych wobec zagranicy. Zależy to od kształtowania się naszych możności płatniczych w dewizach, co zależy nie tylko od nas. Jesteśmy jednak już w trakcie przyjaznego ustalania linii kierunkowych dla rozwiązania tego zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-3.128" who="#KonstantyDąbrowski">W aktualnym układzie stosunków najpoważniejsza rola w kształtowaniu się naszego bilansu płatniczego przypada jego części towarowej. W roku ubiegłym prace nasze, poza mobilizacją towaru na eksport, zdążały ponadto do stworzenia potrzebnych konstrukcji organizacyjnych zarówno na zewnątrz jak wewnątrz. To ostatnie znalazło swój wyraz w zawarciu względnie odnowieniu szeregu umów handlowych. Prace w tym kierunku trwają i rozwijają się bez przerwy, prowadząc do udoskonalenia w funkcjonowaniu wymiany i do coraz większego rozszerzania jej zakresu zarówno pod względem ilości jak różnorodności, a wreszcie pod względem zasięgu geograficznego.</u>
          <u xml:id="u-3.129" who="#KonstantyDąbrowski">Ogólna wartość naszego eksportu towarowego przy wszystkich możliwych z naszej strony wysiłkach wyniosła w roku 1946 około 125 milionów dolarów amerykańskich. Liczymy się z poważnym jej wzrostem w roku bieżącym. Cyfra ta jednak już sama przez się rysuje obraz trudności, które stają przed nami przy rozwiązywaniu zagadnienia dewizowego w płaszczyźnie finansowania importu. Byłoby zbyteczne przedstawiać Wysokiej Izbie nasze duże w tym kierunku potrzeby, sięgające z jednej strony w dziedzinę niezbędnych nam instalacji i środków, a z drugiej w dziedzinę surowców na razie jeszcze z żywnością włącznie. Jest oczywiste, że w drodze eksportu zagadnienie to nie może być jeszcze w tej chwili całkowicie rozwiązane pomyślnie w potrzebnym dla nas tempie i potrzebnej dla nas mierze. Dlatego też wysuwa się dla nas w tak poważnej postaci zagadnienie dopływu środków z zagranicy w postaci kredytowej.</u>
          <u xml:id="u-3.130" who="#KonstantyDąbrowski">W roku ubiegłym wielką pomocą były dla nas dostawy UNRRA. Ponadto uzyskaliśmy szereg kredytów, umożliwiających nam zakupy, jak pożyczka na zakup demobilu w Stanach Zjednoczonych w wysokości 50 milionów dolarów, pożyczka — również w Stanach — na zakup materiału kolejowego w wysokości 40 milionów dolarów, pożyczka w Szwecji w kwocie koron szwedzkich 100 milionów oraz kilka innych. Zostały one częściowo już zrealizowane, częściowo są w trakcie zużywania na sfinansowanie zamówień. W roku bieżącym doszła do skutku pożyczka złota z ZSRR w wysokości okrągło 28 milionów dolarów. Nie dały natomiast dotąd żadnych rezultatów zabiegi, przedsięwzięte o pożyczkę w Międzynarodowym Banku Odbudowy i Rozwoju Gospodarczego, który działalności pożyczkowej jeszcze praktycznie nie rozpoczął, a którego pomoc ze względu na jej dłużej terminowy charakter ma dla nas znaczenie szczególnie doniosłe. W tych warunkach nieratyfikowanie umowy o zwrot naszego złota z Anglii jest dla nas szczególnie dotkliwe.</u>
          <u xml:id="u-3.131" who="#KonstantyDąbrowski">Nasze możliwości wyzyskania tych zdolności produkcyjnych, które tkwią w naszym gospodarstwie narodowym, muśliny wprowadzać w czyn w tempie, nie odpowiadającym ani naszym potrzebom, ani potrzebom gospodarstwa światowego. Zarówno nasze zasoby materiałowe, jak ludność i jej ogromne wartości pracy predestynują nas do wydatnego współuczestnictwa w wymianie międzynarodowej zarówno w charakterze dawcy, jak w płaszczyźnie odbiorcy w stosunku do innych gospodarstw narodowych. Świadczona nam w tym kierunku pomoc byłaby pomocą, udzieloną przede wszystkim przez świat samemu sobie — i to udzielaną samemu sobie podwójnie. Przede wszystkim ułatwiłoby to rozwiązanie wielu trudności, które dziś szczególnie na tle braku węgla występują w Europie. Ponadto ułatwiając nam wypłaty zagraniczne, uczyniłoby to nas zarówno lepszym płatnikiem naszych dotychczasowych zobowiązań, jak wydatniejszym odbiorcą towarów, które inne gospodarstwa narodowe produkują i muszą produkować w nadmiarze w stosunku do własnych potrzeb.</u>
          <u xml:id="u-3.132" who="#KonstantyDąbrowski">Z kolei pragnę przedstawić, z jakimi trudnościami należy liczyć się w roku 1947 w realizacji założeń naszej polityki pieniężnej. Start nasz w roku bieżącym rozpoczął się w szczególnie trudnych warunkach. Wystarczy, jeśli wspomnę, że:</u>
          <u xml:id="u-3.133" who="#KonstantyDąbrowski">1) kończą, się dostawy UNRRA;</u>
          <u xml:id="u-3.134" who="#KonstantyDąbrowski">2) w roku bieżącym mamy w dalszym ciągu nierozwiązany całkowicie problem deficytów aprowizacyjnych;</u>
          <u xml:id="u-3.135" who="#KonstantyDąbrowski">3) duże komplikacje i straty w produkcji i transporcie powodują skutki wyjątkowo ostrej zimy;</u>
          <u xml:id="u-3.136" who="#KonstantyDąbrowski">4) miliardowe straty wynikły z dużych rozmiarów powodzi;</u>
          <u xml:id="u-3.137" who="#KonstantyDąbrowski">5) wciąż istnieje brak szeregu towarów przemysłowych, jak na przykład przemysłu skórzanego.</u>
          <u xml:id="u-3.138" who="#KonstantyDąbrowski">Wobec tego z zagadnień, których rozwiązanie stoi przed nami na progu 1946 roku, na czoło wysuwają się: zagadnienie opanowania skutków ustania czynników amortyzacyjnych, działających jeszcze w 1946 roku, z których najważniejszymi były dostawy UNRRA, zagadnienie finansowania inwestycyj w największym rozmiarze, na jakie nas tylko stać, wreszcie zaś zagadnienie uporządkowania struktury finansowej w całym gospodarstwie narodowym, nierozłącznie związane z zagadnieniem wyposażenia przedsiębiorstw w kapitały obrotowe i usunięcia deficytów finansowych.</u>
          <u xml:id="u-3.139" who="#KonstantyDąbrowski">Opanowanie tych zjawisk, a przede wszystkim nasza prężność inwestycyjna zależy w wielkim stopniu od organizacji zbiorów i rozdziału środków pieniężnych, która zależy od dyscypliny finansowej, ta zaś ostatnia od dyscypliny wykonywania planu produkcji, wymiany i podziału dóbr.</u>
          <u xml:id="u-3.140" who="#KonstantyDąbrowski">Przechodząc kolejno przez sektory gospodarcze, można wskazać na braki organizacyjne, które odbijają się na strukturze pieniężnej w kraju.</u>
          <u xml:id="u-3.141" who="#KonstantyDąbrowski">W sektorze inicjatywy prywatnej tworzące się punkty zatrzymania obiegu pieniężnego powodują akumulowanie się nominalnej siły nabywczej, zawsze groźnej, płochliwej, zdolnej do dywersji finansowej w chwilach najmniejszych trudności gospodarczych rzeczywistych lub urojonych.</u>
          <u xml:id="u-3.142" who="#KonstantyDąbrowski">W sektorze spółdzielczym słabe wyposażenie we własne środki obrotowe i niewielka akumulacja na potrzeby inwestycyjne pomniejszają jego prężność gospodarczą i odbijają się ujemnie na aparacie kredytowym.</u>
          <u xml:id="u-3.143" who="#KonstantyDąbrowski">W gospodarce samorządowej daje się zauważyć mała wydajność źródeł podatkowych w miastach oraz zły stan porządku budżetowego w większości jednostek samorządowych zarówno samorządu ziemskiego jak i miejskiego.</u>
          <u xml:id="u-3.144" who="#KonstantyDąbrowski">Mimo tych braków na wymienionych trzech sektorach gospodarczych, braków o podstawowym znaczeniu dla aparatury finansowej kraju, opinia publiczna najwięcej wagi przywiązuje do niedomagań sektora państwowego. Dzieje się tak dlatego, że sektor ten stanowi ośrodek dyspozycyjny nowego ustroju. W zdrowej i sprawnej organizacji tego sektora zainteresowane są w stopniu najwyższym wszystkie pozostałe sektory. Tutaj zaś dojrzewa olbrzymi kompleks zagadnień organizacyjnych związanych z kapitałem inwestycyjnym i obrotowym. Rozwiązanie zależy po pierwsze od opracowania i ustalenia norm środków obrotowych, co powiązane jest z dalszym postępem w zakresie rachunkowości i sprawozdawczości, po drugie od rentowności poszczególnego przedsiębiorstwa.</u>
          <u xml:id="u-3.145" who="#KonstantyDąbrowski">Pokonanie tych trudności, o których mówiłem, na pewno nie będzie łatwe i możliwe jest przy maksymalnym napięciu energii nie tylko ze strony Rządu, ale także całego społeczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-3.146" who="#KonstantyDąbrowski">Trzeba przede wszystkim nie tylko kontynuować, ale w dalszym ciągu pogłębiać akcję oszczędnościową na wszystkich szczeblach i we wszystkich komórkach gospodarczych kraju. Trzeba walczyć z tym, co można by określić mianem niesprawności gospodarczej, manifestującej się w brakach, organizacyjnych, w przerostach instytucji, słabej wydajności pracy, nieoszczędnym gospodarzeniu materiałem ludzkim. Jest bowiem tylko jedna słuszna droga wyjścia: organiczna naprawa poprzez energiczne likwidowanie marnotrawstwa sił, energii i materiału, marnotrawstwa środków pieniężnych. Dlatego też cały naród musi zrozumieć i poprzeć te wysiłki Rządu, uznać je za niezbędny warunek dalszej poprawy losu świata pracy i postawienia gospodarki narodowej na zdrowych zasadach. Korzystniejsze ukształtowanie cen, bardziej uzasadniony ekonomicznie ich wzajemny splot, dalsza pomoc aparatu kredytowego w usprawnieniu zagadnień finansowych życia gospodarczego, akcja oszczędnościowa i nacjonalizacyjna przynieść winny likwidację zagadnienia deficytów finansowych tych gałęzi gospodarczych, które nie świadczą poprzez swój system cen na rzecz ogólnego rozwoju gospodarczego kraju.</u>
          <u xml:id="u-3.147" who="#KonstantyDąbrowski">Wypełnienie wszystkich tych zadań wymagać będzie koncentracji środków pieniężnych, objęcia świadczeniami na rzecz Państwa wszystkich do tego zobowiązanych w rozmiarze odpowiadającym ich udziałowi w dochodzie społecznym oraz likwidacji podziemia gospodarczego. Nie można sobie pozwolić na istnienie jednostek, które pojmują objętą przez siebie pozycję gospodarczą jako jednostronne prawo do czerpania korzyści bez obowiązku brania udziału w ogólnej odbudowie kraju. Trzeba z cala ostrością walczyć z anonimowością w przemyśle i handlu prywatnym, nieujawnianiem źródeł zakupu i sprzedaży, niechęcią do rachunków, prowadzenia ksiąg, nierzetelnością podawanych obrotów i dochodów, Trzeba także zdać sobie sprawę z hierarchii potrzeb w odbudowie gospodarczej kraju i z kolejności ich zaspokajania. Wysuwa się tutaj na czoło zagadnienie stosunku rolnictwa do przemysłu. Znieśliśmy świadczenia rzeczowe, przechodząc na świadczenia pieniężne. Uczyniliśmy to na rok przed prawdopodobnym minimalnym zrównoważeniem naszego bilansu żywnościowego. Musimy sobie postawić pytanie, czy sprawność poboru świadczeń pieniężnych na wsi jest dostateczna, czy jest odpowiednia w świetle dynamiki rozwojowej życia gospodarczego?</u>
          <u xml:id="u-3.148" who="#KonstantyDąbrowski">Jednym z podstawowych warunków pełnego wykonania finansowych planów Rządu jest stworzenie w społeczeństwie, odpowiedniej atmosfery. Przede wszystkim musi się pogłębić i upowszechnić świadomość, że odbudowa naszego gospodarstwa narodowego dokonana będzie głównie naszymi siłami z własnych narodowych środków i że na zewnętrzną pomoc możemy liczyć jedynie w ograniczonej mierze. Toteż kolejnym etapom tej odbudowy, znajdującym swój wyraz w corocznych państwowych planach finansowych i gospodarczych, towarzyszyć musi powszechny wysiłek całego narodu, wyrażający się w skromnym, choć z roku na rok polepszanym trybie życia ogółu obywateli, w stale wzrastającej wydajności pracy, wreszcie w daleko idącym dobrowolnym społecznym zdyscyplinowaniu i w planowej koncentracji wysiłków dla odrodzenia gospodarczego. Oszczędność i praca — to jedyna droga Polski do dobrobytu. Rząd konsekwentnie zmierza do podniesienia dobrobytu obywateli poprzez podniesienie całości gospodarki narodowej, poprzez podniesienie dochodu społecznego.</u>
          <u xml:id="u-3.149" who="#KonstantyDąbrowski">Ten dochód społeczny musi być sprawiedliwie dzielony przede wszystkim w interesie tych, którzy swym ciężkim trudem przyczyniają się do jego wypracowania. Dlatego Rząd między innymi również za pomocą odpowiedniej polityki fiskalnej zwalczać będzie wszelkie próby nieuzasadnionego przesunięcia części tego dochodu społecznego w kierunku czynników spekulacyjnych, w szczególności ukrywania tej jego części, która poprzez daniny publiczne powinna pójść na cele ogólne, między innymi na odbudowę gospodarczą kraju.</u>
          <u xml:id="u-3.150" who="#KonstantyDąbrowski">Należy pamiętać, że zadaniem naszym jest w ciągu najbliższych trzech lat dźwignąć Polskę gospodarczo zaledwie do poziomu przedwojennego, który przecież nie może nas zadowolić. Dlatego rzeczywistość naszą cechować musi stałość wysiłku. Rok 1947 jest pierwszym, w którym ten wysiłek został ujęty w ramy ogólnego planu gospodarczego i finansowego. I ten pierwszy rok musi wykazać, że powszechny wysiłek całego narodu oraz koncentracja i racjonalizacja wszystkich poczynań gospodarczych — pozwala nam nie tylko osiągnąć, ale przekroczyć poziom zakreślonych zadań.</u>
          <u xml:id="u-3.151" who="#komentarz">(Huczne oklaski.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WładysławKowalski">Zgodnie z postanowieniem Konwentu Seniorów projekty ustaw:</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WładysławKowalski">a) skarbowej na okres od 1 stycznia do 31 grudnia 1947 r. oraz —</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#WładysławKowalski">b) o prowizorium budżetowym na okres od 1 kwietnia do 30 czerwca 1947 r.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#WładysławKowalski">— zostaną odesłane do Komisji Skarbowo-Budżetowej bez rozprawy, która odbędzie się przy drugim czytaniu.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#WładysławKowalski">Minister Spraw Zagranicznych prosi o odłożenie do jutra pierwszego czytania projektu ustawy o ratyfikacji układu z Czechosłowacją. Wobec tego odkładamy tę sprawę do dnia jutrzejszego.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#WładysławKowalski">Dzięki temu porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#WładysławKowalski">Wpłynęła interpelacja posła Drobnera i tow. z ZPPS do ob. Ministra Oświaty w sprawie Biblioteki Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#WładysławKowalski">Interpelacja ta zostanie odesłana Prezesowi Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#WładysławKowalski">Protokół dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony w biurze Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#WładysławKowalski">Następne posiedzenie Sejmu odbędzie się jutro, tj. dnia 16 kwietnia o godz. 10 z następującym porządkiem dziennym :</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#WładysławKowalski">1. Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o ratyfikacji układu o przyjaźni i wzajemnej pomocy miedzy Rzecząpospolitą Polską a Republiką Czechosłowacką, podpisanego wraz z protokółem — załącznikiem w Warszawie dnia 10 marca 1947 r. (druk nr 54).</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#WładysławKowalski">2. Sprawozdanie Komisji Skarbowo-Budżetowej o rządowym projekcie ustawy o prowizorium budżetowym na okres od 1 kwietnia do 30 czerwca 1947 r. (druk nr 13).</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#WładysławKowalski">3. Pierwsze czytanie rządowych projektów ustaw:</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#WładysławKowalski">a) o planie odbudowy gospodarczej,</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#WładysławKowalski">b) o planie inwestycyjnym na rok 1947.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#WładysławKowalski">Proszę Obywatela Sekretarza o odczytanie komunikatu Komisji Skarbowo-Budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#komentarz">(czyta:)</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#Sekretarz">Posiedzenie Komisji Skarbowo-Budżetowej odbędzie się w sali posiedzeń komisji w Domu Poselskim w 15 minut po zakończeniu dzisiejszego posiedzenia plenarnego.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#Sekretarz">Na porządku dziennym: prowizorium budżetowe na okres od 1 kwietnia do 30 czerwca 1947 r.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#Sekretarz">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia godz. 12 min. 50.)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>