text_structure.xml
16.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BartoszRomowicz">Otwieram posiedzenie podkomisji stałej do spraw rozwoju i promocji Ochotniczych Straży Pożarnych. Witam naszych gości. Witam serdecznie zastępcę komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej pana Grzegorza Szyszko wraz ze współpracownikami oraz w imieniu ministra zdrowia witam panią Agnieszkę Tuderek-Kuletę dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Ministerstwa Zdrowia wraz ze współpracownikami, witam serdecznie. Witam panie i panów posłów.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#BartoszRomowicz">Porządek dzienny obejmuje dzisiaj informację ministra zdrowia w zakresie możliwości odbywania kursów kwalifikowanej pierwszej pomocy przez strażaków ochotników ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Na początku oddam głos pani dyrektor Agnieszce Tuderek-Kulecie, która przedstawi stanowisko Ministerstwa Zdrowia. Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">Szanowni państwo, zgodnie z ustawą o Państwowym Ratownictwie Medycznym, a dokładnie art. 16 ust. 1 ustawy, minister właściwy do spraw wewnętrznych oraz minister obrony narodowej zapewniają przeszkolenie pracowników podległych lub nadzorowanych przez nich służb – policjantów, funkcjonariuszy, strażaków oraz żołnierzy w zakresie właśnie kwalifikowanej pierwszej pomocy i uzyskania przez nich tytułu ratownika oraz oczywiście aktualizację wiedzy w tym zakresie. Takie przeszkolenie odbywa się na podstawie rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji, i ministra obrony narodowej wydawanego w porozumieniu z właściwym ministrem do spraw zdrowia.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">Tutaj jeszcze chciałabym dodać, że aktualnie procedowana jest zmiana ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Zmiana ta dotyczy rozdzielenia kwestii dotyczących przygotowania rozporządzeń dotyczących kursów KPP odrębnie przez MSWiA i odrębnie przez MON. Oczywiście te rozporządzenia będą przygotowane wspólnie z ministrem zdrowia, ale intencją zgłoszonych uwag, zarówno przez MSWiA, jak i MON, było to, żeby to nie było jedno rozporządzenie, tylko żeby były dwa odrębne rozporządzenia ze względu też na specyfikę podległych służb.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">Oczywiście, jeżeli chodzi o Ochotnicze Straże Pożarne, to mogą być jednostkami współpracującymi z systemem Państwowego Ratownictwa Medycznego i udzielać kwalifikowanej pierwszej pomocy osobom znajdującym się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, o ile spełnią ustawowe wymagania i zostaną ujęte w rejestrze jednostek współpracujących z systemem PRM.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">Jeżeli chodzi o kwestię możliwości odbywania kursów kwalifikowanej pierwszej pomocy przez strażaków OSP, tutaj w naszej ocenie z tych względów, które wymieniłam wcześniej, powinien wypowiedzieć się minister spraw wewnętrznych i administracji jako organ nadzorujący działalność OSP.</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">Jeżeli chodzi o zakres właściwości ministra zdrowia tutaj należy wskazać na ustawę z sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, która wskazuje, że środki pochodzące ze składek na ubezpieczenie zdrowotne, które jest głównym źródłem finansowania świadczeń opieki zdrowotnej, te środki są gromadzone przez NFZ i przeznaczone są na finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej dla ubezpieczonych obywateli, w tym do zapewnienia dostępu do świadczeń zdrowotnych, m.in. w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, leczenia szpitalnego, ratownictwa medycznego, opieki długoterminowej i paliatywnej czy też programów zdrowotnych. Jak powszechnie wiadomo środki te są dystrybuowane przez NFZ zgodnie z planem finansowym na podstawie zawartych umów z podmiotami leczniczymi udzielającymi świadczenia zdrowotne, zapewniając pacjentom dostęp do opieki medycznej. To, co należy podkreślić, to to, że szkolenie personelu nie jest świadczeniem zdrowotnym i takie działania nie są finansowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia.</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">Podsumowując, nie ma aktualnie jakichkolwiek podstaw prawnych, aby kursy kwalifikowanej pierwszej pomocy dla strażaków OSP mogły być finansowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Ochotnicze Straże Pożarne nie są podmiotem leczniczym, natomiast kwalifikowana pierwsza pomoc nie jest świadczeniem zdrowotnym, a ratownicy po PKK też nie wykonują zawodu merytorycznego. Tutaj, tak jak wskazałam wcześniej, myślę, że powinien wypowiedzieć się w tej kwestii minister spraw wewnętrznych i administracji, który pełni nadzór nad OSP i tam powinny być kierowane takie wnioski. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#BartoszRomowicz">Pierwszy zabiorę głos. Przepraszam, że to będzie bardzo krytyczny głos, pani dyrektor, ale ze stanowiska, które przeczytałem, nic nowego się nie dowiedzieliśmy, to po pierwsze. To, że nadzór nad OSP prowadzi minister spraw wewnętrznych i administracji, to my wiemy. To, że dzisiaj nie ma podstaw prawnych do tego, żeby finansować kursy kwalifikowanej pierwszej pomocy dla strażaków ochotników, to my też wiemy. Celem tej podkomisji jest to, żebyśmy w takim kierunku poszli, żeby znaleźć podstawy prawne, a jeżeli ich nie ma, to jest tworzyć, bo jesteśmy w Sejmie. Jeżeli czytamy ustawę o Państwowym Ratownictwie Medycznym i mamy tam m.in. art. 16, który mówi o tym, że minister właściwy do spraw wewnętrznych oraz minister obrony narodowej zapewniają przeszkolenie pracowników podległych lub nadzorowanych przez nich służb – policjantów, funkcjonariuszy, strażaków oraz żołnierzy w zakresie kwalifikowanej pierwszej pomocy i uzyskanie przez nich tytułu ratownictwa oraz aktualizację wiedzy w tym zakresie, to mamy wprost delegację dla ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz ministra obrony, żeby swoich funkcjonariuszy przeszkalali.</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#BartoszRomowicz">Dlaczego dzisiaj o tym w ogóle rozmawiamy? Bo ostatnio na posiedzeniu rozmawialiśmy o programie „Pierwszy ratownik”, który robi zarząd główny OSP. Wielu druhów można powiedzieć, że poświęca bardzo dużą część swojego życia, aby ten program wdrażać. Okazuje się, że system Państwowego Ratownictwa Medycznego w wielu kwestiach jest wyręczany przez strażaków ochotników w zakresie pierwszej pomocy na miejscu zdarzenia. To jest powszechne. Celem tej podkomisji jest to, żebyśmy stworzyli takie ramy prawne, żeby Narodowy Fundusz Zdrowia czy Ministerstwo Zdrowia poczuwało się do tego, żeby finansować kursy kwalifikowanej pierwszej pomocy ze środków publicznych tym strażakom, ponieważ oni rozwiązują – przepraszam za kolokwializm – problem Państwowemu Ratownictwu Medycznemu.</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#BartoszRomowicz">W związku z tym moje pytanie do pani dyrektor, w której ustawie widzi pani możliwość takich zmian legislacyjnych, które umożliwiałyby finansowanie kursów kwalifikowanej pierwszej pomocy ze środków publicznych dla strażaków ochotników, czy to w ustawie o Państwowym Ratownictwie Medycznym na przykład poprzez dodanie art. 16a bądź w jakikolwiek innym dokumencie, innym akcie prawnym? To jest pierwsze pytanie.</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#BartoszRomowicz">Drugie, czy w ogóle Ministerstwo Zdrowia dostrzega taką potrzebę, żeby do systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego w sposób formalny wpisać strażaków ochotników i finansować im przeszkolenia z kwalifikowanej pierwszej pomocy? Tylko powiem, że recertyfikacja dla strażaka ochotnika kursu kwalifikowanej pierwszej pomocy kosztuje 850 zł. Jeżeli mamy w małej jednostce średnio od 30 do 50 druhów, którzy są gotowi do wyjazdu, są strażakami ratownikami w myśl przepisów poprzedniej ustawy o OSP bez nowelizacji, to kilku, od 3 do 5 jest po kursie KPP, co w skali małej gminy piętnastotysięcznej daje ok. 30 do 40 strażaków, którzy muszą przejść przeszkolenie. To rodzi dla gminy bądź dla OSP koszt. Dla takiej gminy ok. 20–25 tys. zł. Jeżeli pomnożymy to razy ilość gmin w Polsce to wychodzi, że są to miliony złotych. Wydaje mi się, że temat jest jak najbardziej ważny i dlatego o nim w ogóle rozmawiamy.</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#BartoszRomowicz">Reasumując, po pierwsze, czy widzi pani dyrektor konieczność zmiany przepisów w tym zakresie? Po drugie, w których ustawach albo których innych przepisach prawa takiej zmiany trzeba by dokonać?</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#BartoszRomowicz">Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos? Pan przewodniczący Sosnowski, bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#ZbigniewSosnowski">Dlatego też, popierając głos mojego przedmówcy, myślę, że ten art. 16 już daje prawo ministrowi do tego, żeby na podstawie jakiegoś podpisanego porozumienia, a potem wydanego udało się pozyskać te pieniądze i jeśli nie wszystkich, to przynajmniej wspomóc szkolenie strażaków z pieniędzy publicznych, które są w dyspozycji Narodowego Funduszu Zdrowia.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#BartoszRomowicz">Czy ktoś z pań i panów posłów jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#BartoszRomowicz">To, jeżeli mogę, proszę bardzo panią dyrektor Agnieszkę Tuderek-Kuletę, dyrektora Departamentu Bezpieczeństwa Ministerstwa Zdrowia, o odpowiedź na pytania.</u>
<u xml:id="u-1.17" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">Tak jak wcześniej wskazałam Narodowy Fundusz Zdrowia nie ma podstaw do tego, żeby finansować kursy kwalifikowanej pierwszej pomocy, kursy, które nie są świadczeniem zdrowotnym. Ratownicy OSP nie udzielają świadczeń zdrowotnych, nie są personelem medycznym i tutaj nie ma możliwości finansowego… To nie chodzi o zmianę przepisów, ponieważ to, co wykonują strażacy OSP, musiałoby być świadczeniem zdrowotnym, a na dzisiaj nie jest i nie będzie, bo po kursie KPP można udzielać tylko tzw. zaawansowanej pierwszej pomocy.</u>
<u xml:id="u-1.18" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">Jeżeli chodzi o współpracę to jak najbardziej system Państwowego Ratownictwa Medycznego wspiera się jednostkami współpracującymi. Jeżeli taka jednostka wpisana jest do systemu może udzielić wsparcia, bo to nawet nie można powiedzieć, że dyspozytor może zadysponować jednostkę współpracującą, bo tak naprawdę może zapytać jednostkę współpracującą czy jest w stanie pomóc i będzie w stanie pomóc. Natomiast my ze swojej strony, jako Ministerstwo Zdrowia, pomimo braku możliwości finansowego wsparcia kursów KPP… Tak jak też wspomniałam, tak naprawdę ta kwalifikowana pierwsza pomoc jest wykorzystywana czy przydatna w służbach, w organizacjach takich, jak właśnie Straż Pożarna, jak inne jednostki, które powiedzmy szczerze, nie są podległe ministrowi zdrowia. Tak naprawdę takich osób po kursie kwalifikowanej pierwszej pomocy jest najwięcej w jednostkach zarówno ministra spraw wewnętrznych, jak i ministra obrony narodowej.</u>
<u xml:id="u-1.19" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">To, co jeszcze chciałabym podkreślić, to to, że po pierwsze, jak najbardziej system Państwowego Ratownictwa Medycznego współpracuje z jednostkami, które są wpisane do rejestru. Natomiast, po drugie, my też prowadzimy pewne działania, może nie finansowe, ale też na zasadzie wsparcia w zakresie może włączenia ratowników OSP do systemu, ale też umożliwienia takiej współpracy polegającej na udostępnieniu informacji dotyczących miejsca zdarzenia w kontekście też programu „Pierwszy ratownik”. Tu prowadzimy współpracę m.in. z zarządem głównym OSP, polegającą na tym, żeby ta współpraca między dyspozytorami a tymi pierwszymi ratownikami wyglądała w ten sposób, żeby faktycznie ten ratownik wiedział i w pierwszej kolejności szybko dotarł na to miejsce.</u>
<u xml:id="u-1.20" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">Tutaj myślę, że nie muszę podkreślać, ale jak najbardziej podstawę prawną do finansowania dzisiaj kursów KPP ma zarówno minister obrony narodowej, jak i minister spraw wewnętrznych, bo mówimy o kursach KPP dla jednostek podległych tym służbom. Natomiast minister zdrowia nie ma podstaw prawnych do tego, żeby takie działania były finansowane z Narodowego Funduszu Zdrowia.</u>
<u xml:id="u-1.21" who="#BartoszRomowicz">Bardzo proszę, pan przewodniczący Sosnowski.</u>
<u xml:id="u-1.22" who="#ZbigniewSosnowski">Nie do końca zgadzam się z pani wypowiedzią w jednym kontekście tylko, otóż pani zwróciła uwagę w swojej wypowiedzi, że to Ministerstwo Zdrowia poprzez służby medyczne jest w kontakcie ze służbami operacyjnymi, mam na myśli strażackie i tam zapadają decyzje, że mają podjąć działania czy nie. Zapewniam panią, że sytuacja jest odwrotna – najczęściej w wielu wypadkach, które mają miejsce w Polsce, to strażacy są pierwsi na miejscu zdarzenia i tam nikt nikogo nie pyta, czy podejmować decyzję o ratowaniu drugiego człowieka, tylko zjawiają się strażacy, natychmiast przystępują do akcji ratowniczych i najczęściej, co jest naturalne, to tutaj nikomu nie ujmuję, dojeżdża karetka pogotowia i wtedy profesjonalni ratownicy udzielają tej pomocy, ale tej pierwszej pomocy w tych pierwszych minutach udzielają strażacy. Dlaczego? Bo to oni są najczęściej najbliżej tego zdarzenia, bo jednostka OSP jest w krajowym systemie, jest w każdej gminie, jedna albo kilka, a karetka pogotowia często oddalona jest o kilkanaście albo kilkadziesiąt kilometrów i trzeba tę trasę pokonać. To jest ta różnica czasowa.</u>
<u xml:id="u-1.23" who="#ZbigniewSosnowski">Dlatego też warto, żeby w ministerstwie też zdawano sobie sprawę, że to jednak ta rzeczywistość, a przepis troszeczkę chyba się jednak rozwijają.</u>
<u xml:id="u-1.24" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">Natomiast, szanowni państwo, ja będę powtarzać to, co mówię. W naszej ocenie nie widzimy możliwości zmiany ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym – właściwie to nie powinna być zmiana ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, tylko ustawa o świadczeniach finansowanych ze środków publicznych – zmiany tej ustawy, a chociażby ze względu na to, że tak jak mówi sama ustawa, mówimy o świadczeniach zdrowotnych. Natomiast, jak wielokrotnie tu podkreślałam, kwalifikowana pierwsza pomoc nie jest świadczeniem zdrowotnym.</u>
<u xml:id="u-1.25" who="#AgnieszkaTuderekKuleta">Myślę, że tutaj będę do tego wracać, ustawa o PRM-ie daje podstawy do tego, żeby to mogło być finansowane przez organy, których jednostki podległe zatrudniają czy w tych jednostkach podległych są ratownicy po KPP. Tutaj jeszcze raz powtórzę – MSWiA i Ministerstwo Obrony Narodowej. Natomiast my ze swojej strony nie widzimy możliwości finansowania kursów KPP ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.26" who="#BartoszRomowicz">Czy ktoś z pań i panów posłów lub gości chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę.</u>
<u xml:id="u-1.27" who="#BartoszRomowicz">W związku z tym stwierdzam, że porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia został wyczerpany.</u>
<u xml:id="u-1.28" who="#BartoszRomowicz">Zamykam posiedzenie podkomisji.</u>
<u xml:id="u-1.29" who="#BartoszRomowicz">Dziękuję państwu za obecność, pani dyrektor, państwu z Ministerstwa Zdrowia, panu komendantowi i przedstawicielom Komendy Głównej, paniom i panom posłom.</u>
<u xml:id="u-1.30" who="#BartoszRomowicz">Zamykam posiedzenie podkomisji stałej do spraw rozwoju i promocji Ochotniczych Straży Pożarnych.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>