text_structure.xml 5.08 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <p xml:id="div-1">Szanowny Panie Marszałku! W związku z zapytaniem złożonym przez Pana Posła na Sejm RP Karola Karskiego, przekazanym przy piśmie nr SPS-024-1592/06, w sprawie statusu i działalności międzynarodowych organizacji sportowych, uprzejmie odpowiadam na postawione pytania.</p>
        <p xml:id="div-2">Ad 1. Międzynarodowe organizacje sportowe, takie jak np. MKOl czy FIFA, są organizacjami pozarządowymi nieposiadającymi podmiotowości prawnej na gruncie prawa międzynarodowego publicznego. Organizacje te są osobami prawnymi działającymi na podstawie prawa państwa siedziby. Wynika to z faktu, iż członkostwo w tych organizacjach posiadają narodowe związki sportowe w danej dyscyplinie sportu bądź podmioty o szczególnym charakterze (np. narodowe komitety olimpijskie) w danym kraju, a nie państwa członkowskie. Dlatego też międzynarodowe organizacje sportowe posiadają taki sam status, jak inne podmioty wewnętrzne danego kraju o tej samej formie zorganizowania. MKOl, FIFA oraz UEFA są stowarzyszeniami prawa szwajcarskiego. Skład tych organizacji i ich władz znajduje się w załączniku*).</p>
        <p xml:id="div-3">Ad 2. Międzynarodowe organizacje sportowe działają w oparciu o przepisy kraju, w którym mają swoją siedzibę, a nie w oparciu o umowy międzynarodowe. Dlatego też prawa i obowiązki tych organizacji określone są w ich statutach, które muszą być zgodne z obowiązującym prawem szwajcarskim.</p>
        <p xml:id="div-4">Ad 3. Międzynarodowe organizacje sportowe nie posiadają statusu konsultacyjnego przy żadnej organizacji międzynarodowej o charakterze rządowym, jednakże prowadzą one dialog z różnymi instytucjami, jak np. Unia Europejska, Rada Europy czy Organizacja Narodów Zjednoczonych, w ochronie interesów członków stowarzyszonych w swoich organizacjach.</p>
        <p xml:id="div-5">Międzynarodowe organizacje sportowe nie zawierają umów z państwami. Jak twierdzi Jacek Foks</p>
        <p xml:id="div-6">: ˝W ujęciu stricte formalnoprawnym prawo stanowione przez organy międzynarodowych organizacji sportowych (np. statuty, regulaminy, uchwały) ma walor wyłącznie norm wewnątrzorganizacyjnych, których adresatami są członkowie danej organizacji lub podmioty związane z nią stosunkami prawnymi o innym charakterze (np. zawodnicy lub sędziowie). Ze względu na swój charakter akty prawne stanowione przez międzynarodowe organizacje sportowe nie mają mocy źródeł prawa powszechnie obowiązującego, zarówno krajowego porządku prawnego państwa, na terytorium którego organizacja ma swoją siedzibę, jak i porządków prawnych innych państw˝.</p>
        <p xml:id="div-7">Ad 4. W obowiązującym w Polsce porządku prawnym wszelkie organizację społeczne, w tym również sportowe, mają zagwarantowaną przepisami ustawy pełną autonomiczność. Ponadto nie stwierdzono, by przepisy polskiego prawa sportowego zawierały jakiekolwiek postanowienia sprzeczne z przepisami międzynarodowych organizacji sportowych. Niekiedy oczywiście pojawić się mogą wątpliwości co do ich interpretacji, ale wyjaśniane są one na bieżąco na gruncie konsultacji związków i klubów sportowych z Rządem RP.</p>
        <p xml:id="div-8">Zasadniczo niepokój międzynarodowych organizacji sportowych budzą przepisy ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o sporcie kwalifikowanym (Dz. U. Nr 155, poz. 1298, z późn. zm.) dotyczące stosowania przez Ministra Sportu środków nadzoru wobec polskich związków sportowych. Przepisy te gwarantują Ministrowi Sportu możliwość wkraczania z instrumentami nadzoru w szczególnych przypadkach, gdy działalność polskiego związku sportowego jest niezgodna z prawem, postanowieniami statutu oraz regulaminu. Intencją ustawodawcy nie było ograniczenie funkcjonowania władz polskich związków sportowych, lecz umożliwienie interwencji w sytuacji, gdy władze te niezdolne są do skutecznego działania bądź gdy swoimi poczynaniami wyrządzają szkodę nierzadko trudną do oszacowania. Tym bardziej iż działalność większości z polskich związków sportowych finansowana jest z budżetu państwa, a udział tych środków stanowi ok. 90% przychodów tych podmiotów.</p>
        <p xml:id="div-9">Jednocześnie należy nadmienić, iż zastosowanie środków nadzoru w trybie art. 23 ustawy o sporcie kwalifikowanym nie wyłącza możliwości wystąpienia polskiego związku sportowego na drogę sądową na ogólnych zasadach, co stanowi spełnienie konstytucyjnej zasady prawa do sądu.</p>
        <p xml:id="div-10">Z poważaniem</p>
        <p xml:id="div-11">Minister</p>
        <p xml:id="div-12">Tomasz Lipiec</p>
        <p xml:id="div-13">Warszawa, dnia 13 września 2006 r.</p>
        <p xml:id="div-14">J. Foks, Prawo krajowe a prawo międzynarodowe w sporcie - casus Polska, "Sport Wyczynowy" 2006, nr 1-2, str. 76</p>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>