text_structure.xml
3.48 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<p xml:id="div-1">Szanowny Panie Marszalku! Nawiązując do pisma z dnia 14 lutego 2006 r. (sygn. SPS-024-462/06) przekazującego zapytanie Posła na Sejm RP Pana Jarosława Wałęsy w sprawie monitoringu mediów w Polsce, uprzejmie przedstawiam następujące informacje.</p>
<p xml:id="div-2">Odnosząc się do stwierdzenia Pana Posła o rzekomym zdobywaniu przez Rząd informacji na temat zamiarów i kroków dziennikarzy w inny sposób niż od zainteresowanych, pragnę wyjaśnić, że Rząd RP ściśle przestrzega zasady niezależności mediów i wolności słowa oraz wolności prasy. Zawarta w pytaniu teza, że Rząd dysponuje wiedzą na temat poczynań dziennikarzy zdobytą w inny sposób niż poprzez zwykłe relacje między członkami Rady Ministrów a dziennikarzami nie jest poparta żadnymi przykładami.</p>
<p xml:id="div-3">Pragnę wyjaśnić, że w niedzielę, po ukazaniu się numeru ˝Rzeczpospolitej˝, w którym opublikowane zostały karykatury Mahometa, w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji odbyła się narada z udziałem m.in. przedstawiciela Ministerstwa Spraw Zagranicznych, który poinformował, że MSZ wiedział o tym, że dziennik ˝Rzeczpospolita˝ zamierza opublikować ww. karykatury, lecz nie wskazał źródła tej wiedzy. Ponadto w późniejszych wypowiedziach Pan redaktor G. Gauden oświadczył, że przed publikacją karykatur do redakcji dziennika zadzwonił przedstawiciel MSZ z pytaniem, czy redakcja ˝Rzeczpospolitej˝ zamierza je opublikować oraz wyraził swoją dezaprobatę odnośnie do tej sprawy.</p>
<p xml:id="div-4">Raz jeszcze podkreślam, że polityka obecnego Rządu RP w żaden sposób nie zmierza do ograniczenia niezależności mediów publicznych i prywatnych. Jest wręcz odwrotnie, o czym świadczyć może m.in. odbyta z mojej inicjatywy rozmowa z Panią Krystyną Mokrosińską - Przewodniczącą Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Podczas tej rozmowy otrzymałem zebraną przez Centrum Monitoringu Wolności Prasy i SDP dokumentację dotyczącą spraw wnoszonych przeciwko dziennikarzom przez organy administracji publicznej oraz podległe mi służby. Tego typu nękanie dziennikarzy, spowodowane zazwyczaj krytycznymi publikacjami, uważam za niezgodne z zasadą wolności słowa i wolności prasy, dlatego poprosiłem, aby każdy tego typu przypadek był mi zgłaszany w celu ewentualnej interwencji w obronie dziennikarzy. Efektem rozmowy z Przewodniczącą SDP jest również inicjatywa odbycia rozmów ˝okrągłego stołu˝ z udziałem przedstawicieli środowisk dziennikarskich, przedstawicieli administracji publicznej i podległych Ministrowi SWiA służb, a także przedstawicieli Prokuratury i Ministerstwa Sprawiedliwości. Konferencja taka jest obecnie w trakcie organizacji. Sugerowanie, że obecny Rząd RP - złożony w dużej części z polityków, którzy w czasach PRL byli prześladowani m.in. za walkę o wolność słowa - dąży do ograniczenia niezależności dziennikarzy mediów publicznych i prywatnych uważam za absurdalne i niegodziwe.</p>
<p xml:id="div-5">Z poważaniem</p>
<p xml:id="div-6">Minister</p>
<p xml:id="div-7">Ludwik Dorn</p>
<p xml:id="div-8">Warszawa, dnia 14 marca 2006 r.</p>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>