text_structure.xml
22.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Otwieram posiedzenie Komisji Łączności z Polakami za Granicą. Witam pana dyrektora i kandydatkę na konsula. Witam także posłów.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Porządek dzienny przewiduje: opinię Komisji o kandydacie na stanowisko Konsula Generalnego w Ostrawie i sprawy bieżące. To spotkanie zostało zwołane w szczególnym trybie ze względu na prośbę ministerstwa. Z kolei my za pół godziny mamy kolejne posiedzenie – razem z Komisją Spraw Zagranicznych w sprawach litewskich. W związku z tym pozwolę sobie zacząć, licząc na to, że posłowie jeszcze dojdą. Chodzi o to, by nie tracić czasu, bo o godzinie 19.00 musimy przejść do innych zajęć.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Bardzo proszę pana dyrektora o kilka słów, a potem poproszę kandydatkę o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuWspółpracyzPoloniąMinisterstwaSprawZagranicznychStanisławCygnarowski">Panie marszałku, panowie posłowie mam zaszczyt przedstawić panią Annę Olszewską – kandydata ministra spraw zagranicznych na stanowisko Konsula Generalnego RP w Ostrawie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuWspółpracyzPoloniąMinisterstwaSprawZagranicznychStanisławCygnarowski">Pani Olszewska jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Swoją karierę zawodową zaczęła od aplikacji dyplomatyczno-konsularnej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Następnie odbyła roczny staż zagraniczny w Przedstawicielstwie ONZ w Genewie. Potem pracowała w Departamencie Konsularnym w Centrali MSZ i później w 1991 roku wyjechała do ambasady w Oslo w randze II sekretarza do spraw prasowych, kulturalnych.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuWspółpracyzPoloniąMinisterstwaSprawZagranicznychStanisławCygnarowski">Trafiła do Oslo, gdzie najpierw pracowała jako II sekretarz do spraw prasowych, naukowych i kulturalnych, a następnie jako wicekonsul.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuWspółpracyzPoloniąMinisterstwaSprawZagranicznychStanisławCygnarowski">Kolejnym miejscem jej pracy było delegowanie przez OBWE w Wiedniu do misji na Łotwie – trudnej, ale bardzo interesującej, o czym jeszcze miałem okazję posłuchać przed chwilą. Po powrocie stamtąd kolejny raz pracowała w Departamencie Konsularnym, wtedy już Departamencie Konsularnym i Wychodźstwa.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuWspółpracyzPoloniąMinisterstwaSprawZagranicznychStanisławCygnarowski">W tym momencie dochodzimy do dwóch najważniejszych fragmentów życiorysu i kariery zawodowej pani Olszewskiej, chodzi o nową posadę. W latach 2000–2005 była kierownikiem Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Pradze w randze radcy, a następnie I radcy. Teraz może odczytam rzeczywiście istotny fragment: „W swojej pracy obok zadań stricte konsularnych angażowała się też we wspieranie na rzecz rozwoju współpracy przygranicznej i transgranicznej realizowanej w ramach unijnych programów pomocowych, a także współdziałanie jednostek samorządowych polskich i Czech. Uczestniczyła w dwustronnych spotkaniach dotyczących różnych obszarów współpracy gospodarczej, ochrony środowiska, turystycznej, kulturalnej, edukacyjnej. Intensywnie wspierała coroczne edycje Dni Kultury Chrześcijańskiej promując spotkania przedstawicieli kultury, nauki i sportu obu stron pogranicza, w tym wymianę dzieci, młodzieży szkolnej”.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuWspółpracyzPoloniąMinisterstwaSprawZagranicznychStanisławCygnarowski">Po powrocie pracowała w Biurze Dyrektora Generalnego, a w roku 2006 „spróbowała” Ostrawy, przez rok pełniąc tam funkcję kierownika urzędu i przygotowując jak gdyby miejsce dla obecnego konsula generalnego, czyli swojego poprzednika, następcę w Ostrawie.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuWspółpracyzPoloniąMinisterstwaSprawZagranicznychStanisławCygnarowski">Biegle włada językiem czeskim, angielskim, rosyjskim i wydaje się być znakomitym kandydatem na to trudne stanowisko mimo bliskości granicy. W tej Komisji mogę szczerze powiedzieć, że duże środowisko polonijne (czasami troszkę podzielone, o troszkę różnych interesach) może być dużym problemem. Sporo osób zatrudnionych z Polski, które tam są też dodają uroku. Poza tym to trasa przejazdu do innych kawałków świata. To wszystko powoduje, że i przy obecnej minimalnej obsadzie jest to jednak trudne stanowisko.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#ZastępcadyrektoraDepartamentuWspółpracyzPoloniąMinisterstwaSprawZagranicznychStanisławCygnarowski">Szczerze wierząc w to, że pani Anna Olszewska udźwignie tę pracę i tę funkcję, bardzo proszę o akceptację Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Bardzo proszę Annę Olszewską o kilka słów. Bylibyśmy zobowiązani, gdyby pani zechciała zmieścić się w 10 minutach.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Postaram się to uczynić zgodnie z wolą pana przewodniczącego i wymogami czasowymi, ale tylko jednym słowem muszę podziękować panu dyrektorowi, bowiem w naszym resorcie rzadko słyszy się tak otwartą rekomendację i wprost. Chciałam bardzo serdecznie powitać pana przewodniczącego, państwa posłów.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Po tym krótkim przedstawieniu pana dyrektora myślę, że jest czas na to, żeby w kilku słowach powiedzieć o regionie, do którego się udaję.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Odkąd zrządzeniem losu, jak mówią niektórzy Zaolziacy, lub bezwzględnym wyrokiem historii, jak mówią inni, blisko 200 tysięcy osób narodowości polskiej zostało włączonych wraz z częścią Śląska Cieszyńskiego w obszar ówczesnej Czechosłowacji, odtąd możemy mówić o istnieniu mniejszości polskiej na Zaolziu. Istnienie mniejszości implikuje istnienie tam polskiej placówki już od przedwojnia – od 1934 roku.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Polacy na Śląsku Cieszyńskim zawsze wspierali i podtrzymywali swoją dumę narodową, tradycję, swój język. Od 1920 roku, czyli od tego pamiętnego zdarzenia, gdzie znaleźli się w obszarze ówczesnej Czechosłowacji, stworzyli sieć organizacji, utrzymali polskie szkolnictwo i stworzyli mnóstwo wspaniałych, doskonałych podmiotów o różnej naturze, ale głównie artystycznych, turystycznych, które pozwalały im przetrwać. Dzisiaj należą do najlepiej zorganizowanych skupisk polonijnych na świecie o bogatym dorobku społeczno-narodowym.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Czego potrzebują dzisiaj? Odpowiedź na to pytanie jest odpowiedzią o zadania i priorytety polskiego konsulatu. Myślę, że priorytetem jest silna pozycja Polaków na Zaolziu w każdym aspekcie – także politycznym, a zadaniem jest pomoc i wsparcie w trwaniu, umacnianiu, rozwoju tej mniejszości. Zwróciłabym jeszcze uwagę na pewien element istotny dla działania konsula, a mianowicie skierowanie pewnych działań i pomysłów do młodej generacji, a więc poszukiwanie takich sposobów, aby wspomóc wywołanie emocjonalnych więzi z krajem przodków, aby ten związek przerodził się także w ściślejszą więź.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Zadania, które będę wykonywać, będą po części kontynuacją wszystkich, które były do tej pory, a służyły właśnie temu przetrwaniu i trwaniu w formule odrębności narodowej, jaką ma mniejszość polska. Przede wszystkim jest to współpraca z organizacjami mniejszościowymi, wsparcie tych organizacji w ich działaniu. Myślę tutaj o Kongresie Polaków w Republice Czeskiej, który jest organizacją „dachową” dla 27 innych organizacji. Na jej czele stoi Józef Szymeczek – przewodniczący dr Józef Szymeczek, zresztą wywodzący się z okolic Cieszyna. Myślę również o współpracy z Polskim Związkiem Kulturalno-Oświatowym – jedną z najstarszych organizacji, o ponad sześćdziesięcioletniej tradycji i bardzo rozbudowanej organizacyjnie, posiadającej 94 koła, 40 domów i szereg różnych stowarzyszeń śpiewaczych, folklorystycznych, artystycznych, a także z innymi organizacjami. Miałam okazję je poznać podczas jednorocznego pobytu (2006–2007). Część z nich rodowodem sięga przedwojnia, a część jest nowa. Jednak możemy powiedzieć, że są dobrze zorganizowane. Myślę tutaj o Macierzy Szkolnej, o Centrum Pedagogicznym, Związku Kombatantów, Stowarzyszeniu Rodzina Katyńska, Harcerstwie Polskim w Republice Czeskiej, Stowarzyszeniu Polskiej Książki, Towarzystwie Medycznym i szeregu innych. Mogę powiedzieć, że zdążyłam poznać większość, jeśli nie wszystkie.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Następny obszar działalności zawsze był priorytetowy i myślę, że będzie nadal. Jest on niezwykle ważny, bo pozwala tam trwać polskości od lat i na pewno pozwoli dłużej. Jest to szkolnictwo mniejszościowe, które jest dobrze zorganizowane w postaci 25 szkół, w tym jednej gimnazjalnej. Jest ono wspierane pomocami naukowymi, także już o bardzo nowoczesnym charakterze – audiowizulanym. Jest ono również wspierane poprzez organizowanie kolonii i obozów, kontaktów z dzisiejszym wizerunkiem naszego kraju. Jest to adresowane szczególnie do dzieci i młodzieży. Miałam też okazję organizować dosyć duży wyjazd do Polski. Wiem, że teraz w konsulacie zorganizowano naprawdę świetny wyjazd jako „zieloną szkołę”, ale nad Bałtykiem. Jest to więc przybliżanie tego wizerunku, a nie tylko sama nauka w szkole. Jest to właśnie pokazywanie szerzej korzeni, tego, czego nauczyli się w domu. Myślę, że to jest też część tej drogi, którą powinniśmy obrać i która prowadzi tę młodzież właśnie ku polskości.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Z szeroko rozumianym szkolnictwem także jest związany system stypendialny Fundacji „Semper Polonia”, bardzo oczekiwany i doceniany wśród młodzieży na Zaolziu.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Tradycyjną formułą wspierania młodego pokolenia jest również nabór do polskich uczelni przy wydatnej pomocy Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”. Myślę, że to jest piękny moment, gdy jest się na egzaminach i patrzy na tych młodych ludzi, którzy dokonują trudnego rozbioru wiersza Szymborskiej czy Grochowiaka. Wtedy wiemy, że jest sens pomagać właśnie w taki sposób.</u>
<u xml:id="u-4.9" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">By nie zabierać zbyt dużo czasu, przejdę do kolejnych zadań. Konsul musi być świadomy i wspierać media. Nie będę tego definiować, bo wszyscy wiemy, jak ważną rolę odgrywa zarówno prasa, jak i niewielkie audycje, ale znaczące, znane i słuchane na Zaolziu i w Republice Czeskiej. Myślę o audycji „Polski Kwadrans” oraz tzw. pięciominutówce, choć dzisiaj już nie jest pięciominutówką, jest kilkuminutówką. Nieważne, czy są trzy czy cztery minuty, ale ukazuje się regularnie co tydzień w programie regionalnym „Report”. Oczywiście, jak najbardziej chodzi o wspieranie wszystkich przejawów twórczości, działalności artystycznej. Powiedziałabym, że są tam zdumiewająco liczne i licznie reprezentowane różne dziedziny i przejawy działalności artystycznej naprawdę na bardzo wysokim poziomie.</u>
<u xml:id="u-4.10" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Muszę także wspomnieć o jedynym profesjonalnym polskim teatrze na świecie poza granicami, czyli o Scenie Polskiej Teatru Czesko-Cieszyńskiego, a także o teatrze (też zawodowym), ale kierowanym do młodej widowni, o Teatrze „Bajka” pod patronatem Polskiego Zwiazku Kulturalno-Oświatowego i o ogromnej liczbie chórów, zespołów, które też mają doroczne święta, więc można je dosyć często oglądać.</u>
<u xml:id="u-4.11" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Wiadomo, że dobry oddźwięk działania konsula to także praca nie tylko bezpośrednio z samą mniejszością, jej przedstawicielami i członkami, ale także praca z miejscowymi władzami, w których rękach leży często istotna decyzja dotycząca ich losów czy części bardzo ważnych spraw. Chodzi także o współdziałanie po obu stronach granicy z samorządami po stronie polskiej, otwieranie tej otwartej granicy w sensie dosłownym. Chodzi o przełamywanie różnych barier, stereotypów, które nadal istnieją. Dużo można by powiedzieć także o współpracy euroregionalnej, która też jest ważna. Potrzebne jest tu wsparcie, bo są pewne trudne momenty.</u>
<u xml:id="u-4.12" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Co obecnie jest jeszcze bardzo ważnym zadaniem w pracy konsula? Jest to monitorowanie wszystkich wydarzeń, zdarzeń – także tych, które mają wydźwięk ujemny, zdarzeń negatywnych, niepokojących. Niestety, one są i płyną nie tylko z tej trudnej koegzystencji mniejszości z większością, co jest charakterystyczne dla wszystkich miejsc, które mają taką strukturę społeczności. Od kilku lat przyglądamy się niepokojącemu zjawisku, tzn. ubytkowi Polaków na Zaolziu. Ten fakt dojmująco widać co roku na początku roku szkolnego, ponieważ do klas trafia coraz mniej dzieci. Jeszcze 20 lat temu było 10 tysięcy dzieci w polskich szkołach, a w tej chwili mówimy już o 2 tysiącach. W jakiejś mierze jest to naturalny proces, charakterystyczny dla żyjących obok siebie społeczeństw i odrębnej społeczności mniejszościowej otoczonej większością. Jednak należy się zastanowić nad tym, czy tempo i okres, w jakim to się dzieje, nie powinny wyzwalać jakichś dodatkowych działań. Właśnie tu widziałabym ścisłą współpracę z przedstawicielami organizacji polskich mniejszościowych oraz z władzami w Polsce, z przedstawicielami instytucji polskich. To długi i głęboki temat. Część zjawisk negatywnych, o których wiemy, jest przejawem pewnych postaw, braku wrażliwości i braku znajomości, są pewnego rodzaju wyrazem agresji kryjącej po prostu niepokój związany z przyznawaniem praw tej części społeczeństwa, która jest w mniejszości. Są to zjawiska uszkadzania, zrywania, niszczenia tablic z napisami polskojęzycznymi nazw miast, urzędów, które są na Zaolziu w ramach przyjmowania standardów europejskich względem mniejszości. Te zdarzenia pojawiały się także podczas mojego pobytu zastępczego i wiem, że są również i teraz. Z informacji zarówno placówki, jak i prasowych, wiemy również o nowej formie wyrażania swojej niechęci i manifestowania jej pod adresem mniejszości czy pod adresem Polski. Tą nową formą jest po prostu droga internetowa, fora internetowe. Niewątpliwie również tutaj jest dużo do zrobienia i widzę tutaj rolę konsula właśnie w pogłębianiu wiedzy, wrażliwości, kontaktach, wiedzy o tym, skąd w ogóle Polacy tam są. To zdumiewające, ilu ludzi nie wie, kiedy tam się pojawili. Zaolziacy odpowiadają myśmy tu byli zawsze, bo tak rzeczywiście jest.</u>
<u xml:id="u-4.13" who="#KandydatkanaKonsulaGeneralnegoRPwOstrawieAnnaOlszewska">Jest to bardzo ważny obszar, choć u mnie w pracy mówią, że jest to konsulat oparty o polską granicę, której tak de facto nie ma. Dlaczego tam jest? Myślę, że dlatego, by realizować także jeden z najważniejszych priorytetów polskiej polityki zagranicznej – Polska wspiera swoją diasporę i dotyczy to też Zaolzia. Bardzo dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Czy są jakieś pytania? By tradycji stało się zadość, to zadam jedno, krótkie pytanie. W swoim czasie społeczność polska bardzo alarmowała o niepokojącej sytuacji w związku z obcięciem funduszy na wydawanie tamtejszej gazety – z obcięciem funduszy przez rząd czeski, który w ogóle ograniczył wydatki ze względu na kryzys, ale to ich bardzo dotknęło. Zapowiadali, że może to w ogóle spowodować niewydawanie tej gazety itd. Najkrócej rzecz biorąc: jak się sprawy mają?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#KandydatkanakonsulaAnnaOlszewska">Rzeczywiście nie było to skierowane tylko i wyłącznie do naszej mniejszości. Było wynikiem ograniczeń, tak jak wspomniał pan przewodniczący. Możemy powiedzieć, że było to skutkiem kryzysu i ograniczeń ogólnych. Gazeta wychodzi, ale trzy razy w tygodniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Czy ze strony MSZ nie może być żadnej pomocy finansowej?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuMSZStanisławCygnarowski">Jakaś jest, natomiast bardziej wydaje mi się…</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Proszę mówić do mikrofonu.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ZastępcadyrektoradepartamentuMSZStanisławCygnarowski">Ona jest w jakimś stopniu. O ile pamiętam, to też trochę wspiera Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie”. Ukazuje się nie tylko wersja papierowa, ale jest również internetowa. „Głos Ludu” żyje i oby jak najdłużej.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">W każdym razie polecam uwadze pani konsul ten temat, bo gazety, media itd. to jest łącznik dla tych Polaków, więc wszystko, co się da zrobić w tej sprawie, to trzeba zrobić.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Jeżeli nie ma innych pytań…</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PosełJerzyFedorowicz">Ja mam nie zadać pytania, panie przewodniczący? O Karwinę, o Ostrawę?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Bardzo proszę – krótkie pytanie i krótka odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PosełJerzyFedorowicz">Muszę, bo powiem szczerze, że mam bardzo silne związki z tym krajem.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Panie pośle, właśnie to mnie niepokoi. Pan poseł był uprzejmy się spóźnić, a chodzi tylko o to, że o godzinie 19.00 mamy następne posiedzenie w sali niżej z drugą komisją, o czym państwo wiedzą. Pani konsul nawet skracała swoją wypowiedź, dlatego jest moja uprzejma prośba, żeby pan nie rozwijał całości swej wiedzy w tym zakresie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PosełJerzyFedorowicz">Mogę się założyć, że moje pytanie będzie krótsze niż wypowiedź pana przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">O to właśnie chodziło. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PosełJerzyFedorowicz">Powiem szczerze, że mamy tam dosyć poważne kontakty, bo jest tam teatr i moi koledzy, którzy tam pracowali i dyrektorzy teatrów. Jest Paweł Niedoba, Halina Młynkówna. Znamy ten teren.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PosełJerzyFedorowicz">Kiedyś, chyba w 1996 roku był taki projekt takiej strefy ekonomicznej: Katowice-Ostrawa i najbliższa, duża słowacka miejscowość. Zapomniałem, jak się nazywa. Czy to jeszcze w ogóle wraca?</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#PosełJerzyFedorowicz">Drugie pytanie. Czy to, że jest tak mało, coraz mniej Polaków to jest normalny trend? Czy jest jakaś dodatkowa przyczyna, bo to się zmienia? To tyle.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#KandydatkanakonsulaAnnaOlszewska">Panie pośle, o strefie słyszałam szczątkowe rzeczy, ale jakby zniknęła – od momentu gdy w Konsulacie Generalnym nie ma już wydziału ekonomicznego, czy przedstawicieli wydziału ekonomiczno-handlowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PosełJerzyFedorowicz">Chyba konsulem był wtedy Błaszczyk.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#KandydatkanakonsulaAnnaOlszewska">Tak, to było chyba ponad 13 lat temu.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#KandydatkanakonsulaAnnaOlszewska">Powiedziałabym krótko, że ubytek Polaków w jakimś sensie jest naturalny. Skracając swoją wypowiedź, nie podałam pewnej statystyki. Nie podałam liczb, które również wiele powiedziałyby na ten temat, przede wszystkim to, że nadal jest dużo Polaków, dużo osób deklarujących narodowość polską, związek z Polską. Jest to liczba, która w zależności od źródeł waha się pomiędzy 40 a 60 tysięcy. Jednak ten spadek jest. Na pewno dużą rolę odgrywa proces naturalny, naturalny proces asymilacyjny, niewątpliwie tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Jeśli nie ma innych pytań, to proponuję przejść do procedury końcowej, czyli do wyrażenia opinii.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Bardzo proszę panią o opuszczenie sali na chwilę.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#komentarz">(Po przerwie)</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Z przyjemnością powiadamiam panią, że Komisja udzieliła pani pozytywnej opinii i nie zauważyłem, żeby ktoś się sprzeciwiał.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#KandydatkanakonsulaAnnaOlszewska">Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczącyposełMarekBorowski">Wszystkiego dobrego.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>