text_structure.xml 36.8 KB
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PosełWojciechSzarama">Otwieram posiedzenie Komisji Ustawodawczej. Przepraszam państwa za opóźnienie, ale spowodowane jest ono tym, że na sali plenarnej prezentowana była „Informacja o istotnych problemach wynikających z działalności i orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w 2005 r.”, a więc była to sprawa bardzo ważna dla naszej Komisji. Członkowie naszej Komisji brali, więc udział w debacie, jaka się wywiązała po wystąpieniu Prezesa Trybunału Konstytucyjnego i stąd to opóźnienie.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PosełWojciechSzarama">W porządku dzisiejszego posiedzenia mamy zapisane kilka spraw, które będą rozpatrywane przez Trybunał Konstytucyjny, a które musimy zaopiniować. Czy są uwagi do tego porządku? Nie słyszę, a zatem przystępujemy do omawiania kolejnych spraw. Pierwsza z nich ma sygn. akt SK 52/05, a przedstawi ją poseł Stanisław Chmielewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PosełStanisławChmielewski">Sprawa o sygn. akt SK 52/05 dotyczy skargi konstytucyjnej wniesionej przez Jerzego Wizerkaniuka i obejmującej zarzut wobec art. 49 w związku z art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. – Prawo prasowe, na podstawie którego Sąd Rejonowy w Poznaniu warunkowo umorzył wobec skarżącego postępowanie karne o czyn polegający na opublikowaniu dosłownie cytowanych wypowiedzi posła na Sejm RP bez autoryzacji oraz opublikowaniu bez jego zgody zdjęć zrobionych podczas wywiadu z tym posłem.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PosełStanisławChmielewski">Wyrok ten został utrzymany w mocy przez Sąd Okręgowy w Poznaniu i w związku z powyższym skarżący złożył skargę konstytucyjną do Trybunału, uznając, że art. 49 w związku z art. 14 ust. 1 i 2 ustawy – Prawo prasowe jest niezgodny z art. 14 i art. 54 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. My również to stanowisko podtrzymujemy, uznając, że wskazane przepisy są niezgodne z konstytucją.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PosełStanisławChmielewski">Generalnie skarżący wychodzi z założenia, że dziennikarz nie może być ograniczany podwójnie, czy nawet potrójnie, bo prawo prasowe przewiduje określone kary, a jednocześnie jest on poddawany rygorom także innych przepisów prawa. Zaskarżone przez niego przepisy prawa prasowego kwestionuje także Rzecznik Praw Obywatelskich, który zgłosił swój udział w postępowaniu dotyczącym tej właśnie skargi.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PosełStanisławChmielewski">Można powiedzieć, że sedno tej sprawy sprowadza się do tego, czy ktoś, kto jest osobą publiczną i wykonuje swoje obowiązki publicznie, udzielając np. wywiadu prasowego, w którym dosłownie cytowane są jego wypowiedzi, podlega ochronie. Osobiście stoję na stanowisku, że takiej ochronie nie podlega i dlatego zgadzam się z zarzutem postawionym przez skarżącego. Można by dyskutować nad tą sprawą gdyby chodziło o omawianie wypowiedzi posła, bo wówczas byłaby to kwestia stanowiska dziennikarza, ale kiedy publikowany jest dosłowny cytat, to mamy do czynienia ze stanowiskiem osoby cytowanej.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PosełStanisławChmielewski">Generalna zasada jest natomiast taka, że osoba, która staje się osobą publiczną nie podlega jednak tak szeroko pojętej ochronie, jak osoba prywatna. Jeżeli więc przy wykonywaniu obowiązków dziennikarza nie dochodzi tu do naruszenia innych przepisów, zwłaszcza prawa karnego, jak też nie dochodzi do naruszenia prawa cywilnego, poprzez naruszenie dóbr osobistych tej osoby, to trudno tu mówić, że mamy do czynienia z przepisami, które są zgodne z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PosełWojciechSzarama">Skarżący kwestionuje art. 49 praw prasowego, ale ten przepis powołuje się na inne przepisy prawa prasowego, m.in. na art. 3 i art. 11. Jakie jest brzmienie tych artykułów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuPiotrPodczaski">Tak naprawdę zaskarżono tu art. 49 prawa prasowego, ale w związku z art. 14 ust. 1 i 2 tej ustawy, czyli nałożenie sankcji karnej za przekroczenie przepisów zawartych w art. 14 ust. 1 i 2, a więc za publikowanie i rozpowszechnianie informacji bez zgody osoby udzielającej tej informacji. Dziennikarz skarży, że jest to zagrożone sankcją karną, która opisana jest w art. 49 uznając, że ta sankcja jest nadmierna, że są inne środki ochrony i taka sankcja nie jest potrzebna. Z takim stanowiskiem zgadza się zresztą także Rzecznik Praw Obywatelskich jak i Prokurator Generalny. Również i nasze stanowisko jest identyczne, a podtrzymuje je również Biuro Analiz Sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuPiotrPodczaski">Dodatkowo jeszcze trzeba zwrócić uwagę na art. 81 ust. 2 pkt 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, który jest sprzeczny z kwestionowanym przepisem prawa prasowego. Dopuszcza on bowiem rozpowszechnianie wizerunku osoby powszechnie znanej, bez jej zgody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PosełWojciechSzarama">I ja właśnie do tego chciałbym nawiązać, bo mnie się zdaje, że zaskarżony art. 14 prawa prasowego w ogóle nie dotyczy tej sytuacji, bo został on zaskarżony w związku z wypowiedzią posła na Sejm RP. Ale do posła odnosi się art. 81ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, zaś art. 14 prawa prasowego odnosi się tylko do zwykłych obywateli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSPiotrPodczaski">To niezupełnie jest tak, bo w art. 81 jest mowa tylko o wizerunku natomiast art. 14 odnosi się zarówno do wizerunku jak też mówi o obowiązku uzyskania zgody na cytowanie wypowiedzi. A tu chodzi właśnie o dwa elementy, o to, że użyty został jego wizerunek jak też, że jego wypowiedź zacytowana została bez jego zgody.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PosełWojciechSzarama">Ja bym chciał jednak upewnić się, czy po wyeliminowaniu tego art. 14 – skoro uznamy go za niezgodny z konstytucją – będzie można publikować i rozpowszechniać wypowiedzi i wizerunek osób udzielających informacji, bez ich zgody?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PosełStanisławChmielewski">Będzie można tylko cytować takie wypowiedzi, ale nie omawiać ich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSPiotrPodczaski">Jest tu jeszcze jeden element, że nie ma obecnie obowiązku uzyskania zgody danej osoby, jeśli dziennikarz omawia jej wypowiedź. Dopiero gdy cytuje ją wprost, ma taki obowiązek, co jest jednak trochę bez sensu, bo wiadomo, że większe błędy można popełnić omawiając daną wypowiedź, niż cytując ją bezpośrednio.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSPiotrPodczaski">I dlatego też zarówno Rzecznik Praw Obywatelskich jak i Prokurator Generalny uważają, że te przepisy są elementem nadmiernej ochrony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PosełStanisławChmielewski">Jest to jednak sytuacja, która w dużym stopniu dotyczy nas, jako posłów, więc powinniśmy tu być jednak szczególnie ostrożni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PosełWojciechSzarama">Jeśli chodzi o posłów, to sprawa jest oczywista, że skoro ktoś coś powiedział dziennikarzowi, to nikt nie musi pytać nas o zgodę na publikację takiej wypowiedzi. Trudno też oczekiwać abyśmy żądali autoryzacji. Generalnie jednak ten zakwestionowany przepis art. 14 odnosi się chyba do wszystkich, a nie tylko do osób publicznych, tym bardziej, że w samym tekście nic się nie mówi o osobach publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSPiotrPodczaski">Skoro są tego rodzaju wątpliwości, to możemy się zastanowić czy nie uznać np., że ten przepis jest niezgodny z konstytucją, ale tylko w zakresie dotyczącym osób publicznych. Będziemy wówczas starać się taką tezę uzasadnić.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKSPiotrPodczaski">Moim zdaniem jest to przepis wprowadzający nadmierną ochronę. Sankcja karna, jaką tu wprowadzono zupełnie nie spełnia swojej roli, bowiem taki sam sposób ochrony wypowiedzi danej osoby i jej wizerunku można osiągnąć w inny zupełnie sposób. Zresztą próbuje się to osiągnąć właśnie w inny sposób zarówno poprzez odpowiednie przepisy prawa prasowego, jak też przez przepisy Kodeksu cywilnego dotyczące ochrony dóbr osobistych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PosełWojciechSzarama">Musimy jednak przyjąć jakąś jednolitą linię naszego stanowiska. Ja zgadzam się z proponowaną opinią, że te przepisy ustanawiają nadmierną ochronę, a ponadto wprowadzając sankcje karne są niezgodne ze wskazanymi wzorcami konstytucyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PosełWojciechSzarama">Czy są jeszcze jakiś uwagi dotyczące tej sprawy? Skoro nie ma, możemy przystąpić do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PosełWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt SK 52/05, zgodnie z zaproponowanym stanowiskiem?</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PosełWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 7 głosami, przyjęła stanowisko w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PosełWojciechSzarama">Rozumiem, że poseł Stanisław Chmielewski chce reprezentować Sejm w tej sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PosełWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za rekomendowaniem pana posła Marszałkowi Sejmu, jako naszego reprezentanta przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PosełWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 7 głosami, poparła kandydaturę posła Stanisława Chmielewskiego. Wystąpimy, zatem do Marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#PosełWojciechSzarama">Przechodzimy teraz do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt SK 67/05, a przedstawi ją poseł Edward Ośko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PosełEdwardOśko">Sprawa o sygn. akt SK 67/05 dotyczy skargi konstytucyjnej spółki KGHM Polska Miedź S.A., w której skarżąca kwestionuje zgodność z konstytucją art. 2 ust. 2 i 5 w związku z art. 2 ust. 1 i 6 ustawy z dnia 1 grudnia 1995 r. o wpłatach z zysku przez jednoosobowe spółki Skarbu Państwa, a także art. 2 ust. 1 i 6 tej ustawy w związku z art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o kontroli skarbowej. Jako wzorce kontroli konstytucyjnej skarżący wskazuje art. 20, art. 22 i art. 64 ust. 1–3 w związku z art. 2, art. 31 ust. 1, art. 32, art. 84 i art. 217 Konstytucji RP.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PosełEdwardOśko">Proponowane przez nas stanowisko zakłada, że zaskarżone przepisy są zgodne ze wskazanymi wzorcami konstytucyjnymi.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PosełEdwardOśko">Zaskarżony przepis ustawy o wpłatach z zysku dotyczy obowiązku dokonywania przez jednoosobowe spółki Skarbu Państwa wpłaty 15 proc. osiągniętego zysku (po opodatkowaniu podatkiem dochodowym) na rzecz budżetu państwa. Skarżąca zarzuca tym przepisom naruszenie prawa do swobody działalności gospodarczej, a także ochrony równości podmiotów działających w ramach systemu gospodarki wolnorynkowej.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PosełEdwardOśko">Zajmując takie stanowisko kierujemy się tym, że państwo działa zarówno w sferze dominium jak i w sferze imperium, a te sfery nie wykluczają się nawzajem. Sfera imperium obejmuje wykonywanie władzy publicznej państwa w stosunku do spółek jednoosobowych Skarbu Państwa, natomiast sfera dominium jest realizowana w stosunku do podmiotów przy pomocy ram prawnych określonych przede wszystkim w Kodeksie cywilnym i Kodeksie spółek handlowych i w tym zakresie nie różni się, co do zasady władztwa wykonywanego przez właścicieli innych spółek handlowych. W związku z tym państwo ma prawo nałożyć jakieś dodatkowe obciążenia na tego rodzaju spółki. Dodatkowo uważamy, że owe 15 proc. nie jest zbyt wielkim obciążeniem, aby miało mieć jakiś negatywny wpływ na racjonalne funkcjonowanie tych spółek i ich możliwości rozwoju, bo przecież 85 proc. zysku pozostaje w gestii zarządów spółek i może być rozdysponowane zgodnie z planami inwestycyjnymi i projektami bieżącej działalności, czy też przeznaczone na wypłatę dywidendy.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PosełEdwardOśko">Można, oczywiście powiedzieć, że to nasze stanowisko jest dyskusyjne, bowiem narusza się jednak tymi przepisami pełną wolność określonych podmiotów gospodarczych, ale skoro są to spółki Skarbu Państwa, to państwo ma prawo egzekwować jakieś obciążenia na rzecz budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PosełWojciechSzarama">Czy są pytania dotyczące tej propozycji stanowiska? Nie słyszę, a zatem możemy przystąpić do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PosełWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt SK 67/05, zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PosełWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 9 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PosełWojciechSzarama">Rozumiem, że poseł Edward Ośko chciałby reprezentować Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PosełWojciechSzarama">Kto z członków Komisji jest za tym, aby rekomendować pana posła Marszałkowi, jako naszego reprezentanta przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#PosełWojciechSzarama">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 9 głosami, poparła kandydaturę pana posła. Wystąpimy więc, w imieniu prezydium, do Marszałka o udzielenie panu stosownego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#PosełWojciechSzarama">Przechodzimy teraz do omówienia kolejnej sprawy. Ma ona sygn. akt SK 63/05, a przedstawi ją poseł Andrzej Dera.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#PosełWojciechSzarama">Ponieważ ja musze teraz udać się na posiedzenie innej Komisji, przekazuję przewodniczenie obrad posłowi Edwardowi Ośko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełJerzyKozdroń">Zanim przejdziemy do omawiania tej sprawy chciałbym poprosić aby, jeśli to możliwe odwołać, lub przenieść na inny termin, jutrzejsze posiedzenie zaplanowane na godz. 13. Mamy już na ten sam termin wyznaczone inne posiedzenia i nie bardzo będzie możliwość uczestniczenia w naszym posiedzeniu, bo to jest posiedzenie podkomisji do spraw nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PosełWojciechSzarama">Ja pytałem, jak wygląda rozkład jutrzejszych posiedzeń i wiem, że ta podkomisja zaczyna pracę o godz. 10. Jeśli ktoś z państwa nie zdąży, to trudno. Mnie chodzi natomiast o to, że pozostało nam jeszcze kilka spraw, które trzeba omówić i przyjąć stanowiska, aby można je już wysłać do Trybunału Konstytucyjnego. Czeka nas teraz trzytygodniowa przerwa wakacyjna i nie chciałbym, aby powstała taka zaległość. Nie będziemy więc tego odkładać, a jeśli kogoś nie będzie na posiedzeniu, to damy sobie jakoś radę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PosełEdwardOśko">Chcę powiedzieć, że wczoraj byłem właśnie na posiedzeniu Trybunału Konstytucyjnego gdzie rozpatrywana była sprawa dotycząca ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Wzbudziła ona wielkie zainteresowanie, ale przy tej okazji zwracam uwagę, że musimy jednak jak najszybciej wysyłać z Sejmu stanowiska. W tej właśnie sprawie TK odroczył wydanie orzeczenia do 5 września argumentując tym, że zbyt późno wpłynęła opinia Sejmu i Trybunał nie miał dość czasu na przygotowanie się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PosełAndrzejDera">Dzisiaj też było posiedzenie Trybunału dotyczące ustawy o sporcie kwalifikowanym. Sprawa była z góry przegrana, ale problem jest w tym, że zakwestionowane przepisy będą obowiązywały tylko do końca bieżącego roku, ale od nowego roku coś trzeba zrobić, aby jednak nie zaprzepaścić samej idei tych przepisów, która była akceptowana. Zakwestionowano jedynie sposób, w jaki chciano wprowadzić zmiany. Trybunał zwrócił też uwagę, dlaczego od dnia 28 marca, gdy na naszym posiedzeniu przyjęliśmy opinię kwestionującą te przepisy, nie zrobiono nic w kierunku naprawy tych przepisów. Musimy więc zacząć podejmować jednak pewne działania, bo potem stajemy w takiej sytuacji, gdzie brak nam argumentów.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PosełAndrzejDera">W tej konkretnej sprawie trzeba szczególnie szybko działać, bo chodzi tam o przepisy podatkowe. Jeśli nie zostaną one wprowadzone do ustawy do końca listopada, to w przyszłym roku będzie tu wyraźna dziura prawna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PosełWojciechSzarama">Ja rozmawiałem dziś z ministrem Lechem Czaplą oraz z marszałkiem Markiem Jurkiem o tych wszystkich problemach. Wiem, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego są na bieżąco przekazywane do rządu, ale jakoś nie widać reakcji. Ustaliliśmy więc, po rozmowie z przedstawicielami Biura Legislacyjnego, że będziemy teraz przygotowywać obligatoryjnie swego rodzaju pisma sygnalizacyjne informujące, że Komisja uznała dany przepis za niekonstytucyjny. Będą one kierowane do Marszałka, aby Marszałek mógł się z takim pismem zwrócić do Premiera, o podjęcie działań czy ewentualnie zapytanie, jakie działania zostały podjęte zaraz po wyroku Trybunału Konstytucyjnego.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PosełWojciechSzarama">Będziemy to realizować już od dziś i dlatego trzeba byłoby wybrać te sprawy, w których ostatnio zajęliśmy stanowisko o niezgodności z konstytucją, aby poinformować o tym podmiot, który występował z projektem danej ustawy. Z tego co wiemy, najczęściej jest to rząd, bo chodzi o przedłożenia rządowe.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PosełWojciechSzarama">A teraz powracamy do omawiania kolejnej sprawy. Proszę pana posła o przedstawienie propozycji stanowiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PosełAndrzejDera">Ja mam do omówienia dwie sprawy – sygn. akt SK 63/05 i SK 65/05, które proponuje połączyć, bowiem dotyczą one tej samej materii, a mianowicie kwestionują zgodność z konstytucją art. 173 par. 1 oraz art. 174 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Różnica między tymi sprawami polega tylko na tym, że w sprawie o sygn. akt SK 63/05 dodatkowo jeszcze zaskarżony jest art. 184 tej samej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PosełAndrzejDera">Wydaje mi się, że Trybunał po wydaniu wyroku w jednej z tych spraw, nie będzie już orzekał w drugiej, bo ten sam wyrok obejmie również i tę drugą sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PosełEdwardOśko">Proszę zatem omówić te sprawę, która ma szerszy zakres.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PosełAndrzejDera">Tak też zamierzałem zrobić. Jak już powiedziałem w skargach tych kwestionowane są przepisy art.: 173, 174, 183 i 184 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, więc zacznę od przytoczenia treści tych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PosełAndrzejDera">„Art. 173 par. 1. Od wydanego przez wojewódzki sąd administracyjny wyroku lub postanowienia kończącego postępowanie w sprawie przysługuje skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego, chyba, że przepis szczególny stanowi inaczej.”.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PosełAndrzejDera">„Art. 174. Skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach:</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PosełAndrzejDera">1) naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie;</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#PosełAndrzejDera">2) naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy.”.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#PosełAndrzejDera">„Art. 183 par. 1. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. Strony mogą przytaczać nowe uzasadnienie podstaw kasacyjnych.”.</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#PosełAndrzejDera">„Art. 184. Naczelny Sąd Administracyjny oddala skargę kasacyjną, jeżeli nie ma usprawiedliwionych podstaw albo, jeżeli zaskarżone orzeczenie mimo błędnego uzasadnienia odpowiada prawu.”.</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#PosełAndrzejDera">Z uzasadnienia skargi konstytucyjnej wynika, że skarżący przede wszystkim kwestionuje określone w art. 174 podstawy kasacji, które według niego naruszają konstytucyjną zasadę dwuinstancyjności postępowania sądowo-administracyjnego, gdyż od orzeczeń wojewódzkich sądów administracyjnych, jako sądów pierwszej instancji przysługuje tylko kasacja do NSA.</u>
          <u xml:id="u-23.8" who="#PosełAndrzejDera">Nie można się zgodzić z tym twierdzeniem, gdyż sądownictwo administracyjne sprawuje wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej i nie stosuje prawa materialnego w sposób przyjęty w sądownictwie powszechnym. Celem ich funkcjonowania jest bowiem kasacyjne orzekanie o sprawach, które były przedmiotem dwuinstancyjnego postępowania administracyjnego. Podstawy kasacji określone w art. 174 stwarzają wystarczającą płaszczyznę dostępności środka zaskarżenia, jakim jest skarga kasacyjna, gdyż NSA rozpatrując skargi kasacyjne ocenia zaskarżone orzeczenie pod względem jego zgodności z prawem materialnym, jak i przepisami o postępowaniu administracyjnym.</u>
          <u xml:id="u-23.9" who="#PosełAndrzejDera">Z zakwestionowaniem przepisów art.183 par. 1 i art. 184 też nie można się zgodzić, gdyż elementy rygoru formalnego nie mogą być uznane za ograniczające prawa strony w postępowaniu przed sądem administracyjnym, szczególnie, że w zdaniu drugim w art. 183 par. 1 jest zawarta norma, że strony mogą przytaczać nowe, uzasadnienie podstaw kasacyjnych. Ponadto należy dodać, że strona może zapoznać się z aktami sprawy i z pełnym uzasadnieniem orzeczenia sądu pierwszej instancji. Strona, która chce wnieść skargę kasacyjną ma wszelkie możliwości właściwego przygotowania tej skargi i może w niej zawrzeć wszelkie elementy, które chce poddać kontroli instancyjnej sprawowanej przez NSA.</u>
          <u xml:id="u-23.10" who="#PosełAndrzejDera">Nie można się więc zgodzić, że wyżej wskazane przepisy są sprzeczne z konstytucyjną zasadą, iż każdy ma prawo do rozpatrzenia sprawy przez sąd.</u>
          <u xml:id="u-23.11" who="#PosełAndrzejDera">Sprawowana przez NSA kontrola instancyjna powoduje bezzasadność zarzutów o niezgodności przepisów regulujących skargę kasacyjną w postępowaniu sądowo-administracyjnym z konstytucyjnymi zasadami zaskarżalności orzeczeń wydanych w pierwszej instancji i dwuinstancyjności postępowania sądowego.</u>
          <u xml:id="u-23.12" who="#PosełAndrzejDera">Ponieważ należy przyjąć, że kwestionowane przepisy nie naruszają artykułów konstytucji mówiących o prawie do sądu ani o prawie do kontrolowania postępowań sądowych w drugiej instancji, tym samym nie mogą być uznane za niezgodne z art. 2 konstytucji, gdyż nie godzą w zasady demokratycznego pastwa prawnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PosełEdwardOśko">Rozumiem, że skarga wzięła się stąd, iż skarżący uznają postępowanie administracyjne za jednoinstancyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PosełAndrzejDera">W postępowaniu administracyjnym jest tak, że jako pierwsza jest decyzja, potem następuje wyrok drugiej instancji i ewentualne zaskarżenie do sądu administracyjnego, czyli inaczej niż w sądownictwie powszechnym, stąd też ten podstawowy błąd wynikający z braku rozróżnienia w tych postępowaniach. Trzeba natomiast pamiętać, że sprawy administracyjne rządzą się trochę innymi prawami, niż sprawy pozostałe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PosełEdwardOśko">Rozumiem, że mamy jasność i opowiadamy się za zgodnością z konstytucją zakwestionowanych przepisów. Proponuję jednak, aby głosowanie dotyczyło oddzielnie każdej ze spraw.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PosełEdwardOśko">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. SK 63/05 zgodnie z przedstawioną propozycją?</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PosełEdwardOśko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 7 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PosełEdwardOśko">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt SK 65/05.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#PosełEdwardOśko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 7 głosami, przyjęła również i to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#PosełEdwardOśko">Rozumiem, że poseł Andrzej Dera chce reprezentować Sejm w obydwu tych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#PosełEdwardOśko">Kto z członków Komisji jest za rekomendowanie pana posła Marszałkowi, jako naszego reprezentanta przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#PosełEdwardOśko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 7 głosami, poparła kandydaturę posła Andrzeja Dery na reprezentanta Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym w omawianych i przyjętych sprawach. Wystąpimy zatem w imieniu prezydium do Marszałka o udzielenie panu posłowi stosownego pełnomocnictwa.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#PosełEdwardOśko">Pozostała nam do omówienia jeszcze jedna sprawa. Ma ona sygn. akt SK 69/05, a przedstawi ją poseł Jerzy Kozdroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PosełJerzyKozdroń">Sprawa o sygn. akt SK 69/05 dotyczy skargi konstytucyjnej wniesionej przez Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe „WAMPOL” sp. z o.o. a zaskarżony został art. 16 ust. 1 pkt 38 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych, czyli ten przepis, który wymienia m.in. jakie wydatki nie stanowią kosztów uzyskania przychodów. Zaskarżono jego brzmienie wynikające z ustawy zmieniającej tę ustawę, a pochodząca z roku 1994. Jednocześnie w skardze tej zakwestionowany został też art. 158 par. 2 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 27 czerwca 1934 r. – Kodeks handlowy w brzmieniu ustalonym przez art. 1 ustawy z dnia 23 grudnia 1988 r. o zmianie Kodeksu handlowego. Ten przepis Kodeksu handlowego dotyczy spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, których udziałowcem jest jeden ze wspólników.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PosełJerzyKozdroń">Sprawa przetoczyła się przez wszystkie instancje sądowe i trafiła do Trybunału, ponieważ wydatki świadczone na rzecz tego jednego wspólnika nie zostały uznane za koszty uzyskania przychodu, ponieważ wspólnik ten sam z sobą zawarł umowę cywilno-prawną jako członek zarządu. Kwestionuje on teraz ów art. 16 ust. 1 pkt 38 ustawy, w którym jest mowa o tym, że nie są uznane jako koszty uzyskania przychodu wydatki poniesione przez udziałowców niebędących pracownikami jak również wydatki poniesione przez spółkę na rzecz członków Rady Nadzorczej i Komisji Rewizyjnej, którzy nie są pracownikami spółki. Chodzi wiec o to, że w koszty można wliczyć tylko wydatki związane z wypłatą wynagrodzeń pracowniczych, a skarżący twierdzi, że w ten sposób naruszona została zasada demokratycznego państwa prawnego (art. 2 konstytucji), jak również zasada równości, powszechności i sprawiedliwości społecznej oraz podatkowej (art. 20, 21 i 22 konstytucji).</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PosełJerzyKozdroń">Zdaniem skarżącego te same artykuły konstytucji naruszone zostały w art. 158 par. 3 Kodeksu handlowego, ponieważ on jako jednoosobowy wspólnik nie może wykonywać uprawnień wynikających z prawa właścicielskiego.</u>
          <u xml:id="u-27.3" who="#PosełJerzyKozdroń">My stoimy na stanowisku, że przepisy te są zgodne z konstytucją. Wychodzimy z założenia określającego, co to są koszty uzyskania przychodu i naszym zdaniem musi to być koszt związany z działalnością spółki i musi tu być związek przyczynowo-skutkowy, że działalność tej osoby ma wpływ na uzyskiwanie przez spółkę dochodów. Musi to być ponadto zapisane w ustawie, bo ustawodawca ma prawo, wynikające z art. 217 konstytucji, aby ustalać podmiot i przedmiot opodatkowania, stawki podatkowe jak też określanie, co jest, a co nie jest kosztem uzyskania przychodów. Skoro zatem ustawodawca uznał, że nie są to koszty uzyskania przychodów, to nie można też mówić o naruszeniu wolności gospodarczej czy prawa własności.</u>
          <u xml:id="u-27.4" who="#PosełJerzyKozdroń">Fakt zawarcia umowy z samym sobą przez współwłaściciela spółki nie oznacza, że ta umowa jest nieważna z mocy prawa. To zagadnienie należy, bowiem rozpatrywać pod kątem celowości i zasadności zawarcia takiej umowy. Organy kontroli podatkowej oceniają więc, czy rzeczywiście osoba, która sama z sobą zawarła taką umowę, rzeczywiście wykonywała tę funkcję i czy nie mamy tu do czynienia z fikcyjnymi wydatkami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PosełEdwardOśko">Czy ktoś chciałby tu jeszcze coś dodać, lub o coś zapytać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PosełStanisławRydzoń">Czy w tych dokumentach jest także mowa o kosztach ubezpieczenia i czy jest ono traktowane jako koszt pracy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PosełJerzyKozdroń">O ubezpieczeniu tu się nie mówi, natomiast chodzi o to, że spółka traktowała wydatki związane z zatrudnieniem tej osoby jako koszty, natomiast organy podatkowe uznały to jako przychód i musiała ona zapłacić z tego tytułu dodatkowy podatek. W ten sposób niejako została dwukrotnie opodatkowana, z czym ja się nie zgadzam, bo jak coś nie jest uznane za koszty, to automatycznie staje się przychodem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PosełStanisławRydzoń">Każdy, kto czytał ustawę o rachunkowości oraz ustawy podatkowe od osób fizycznych i od osób prawnych, wie, że pewne rzeczy są tam traktowane jako koszty i tak rozliczane. Nie są one jednak tak samo traktowane przez ustawę o podatku dochodowym. Trzeba więc prowadzić dwie równoległe księgowości. Ten problem pojawił się już w latach 80-tych, gdy masowo pojawiać się zaczęły spółki, a ich właściciele zatrudniali się sami u siebie. Urzędy podatkowe już wtedy bardzo tępiły wliczanie w koszty działalności tych spółek wydatki związane z takim zatrudnieniem, nawet gdy to było wynagrodzenie za pracę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PosełJerzyKozdroń">Jeśli chodzi o art. 158 par. 2 Kodeksu handlowego, który tu także został zakwestionowany, to przywołuje się także art. 203 tego Kodeksu, który wyraźnie poucza strony jak powinna być zawarta umowa z członkiem zarządu. Otóż, może ją zawrzeć tylko Rada Nadzorcza, a jeśli jej nie ma to Zgromadzenie Wspólników, które podejmuje stosowną uchwałę i powołuje pełnomocnika, który zawrze z ta osobą, jako z członkiem zarządu umowę.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PosełJerzyKozdroń">Nie można więc w żadnym stopniu uznać, że art. 158 Kodeksu handlowego jest niezgodny z konstytucją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PosełStanisławChmielewski">Trzeba też pamiętać, że generalnie z istoty spółki wynika, że mamy do czynienia z wieloma osobami, a przynajmniej z dwoma. Kiedy zaś jest tylko jeden wspólnik, sytuacja jest po prostu wyjątkowa a zatem osoba, która znajdzie się w takiej sytuacji powinna dokładać starań, aby tej wyjątkowości nie pogłębiać, tylko dostosowywać się do obowiązującego prawa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PosełJerzyKozdroń">Na pierwszy rzut oka może się rzeczywiście wydawać, że w tym konkretnym przypadku szkoda człowieka, bo jego firma zbankrutowała. My jednak musimy na ten problem patrzeć z punktu widzenia przepisów konstytucji, a wiec nie los pojedynczego człowieka, lecz zgodność prawa podatkowego z zasadami konstytucji jest dla nas rozstrzygająca.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PosełJerzyKozdroń">Z tego punktu widzenia wszystko jest naprawdę de lege artis, a ten człowiek po prostu nie miał pełnej wiedzy, zaś ktoś, kto nim kierował także źle to robił, skoro nie potrafił zwrócić mu uwagi na obowiązujące zasady postępowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PosełStanisławRydzoń">Ja bym jeszcze dodał tu taki aspekt, który jest mi znany z racji tego, że byłem radcą kilku spółek handlowych. Otóż, dość często ustalając sobie bardzo wysokie wynagrodzenie, prezes takiej jednoosobowej spółki ucieka od podziału zysku na koniec roku, a po drugie stwarza sobie doskonałe warunki socjalne, bo od tych wysokich wynagrodzeń ma odpowiednie ubezpieczenie itp. Wchodzi mu to w koszty i w pewnym stopniu konsumuje zysk, od którego musiałby zapłacić duży podatek. Nie dzieli się więc z państwem, tylko wlicza w koszty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PosełEdwardOśko">Myślę, że wszystko już w tej sprawie wiemy i mamy zgodność co do stanowiska, wobec tego głosujemy.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PosełEdwardOśko">Kto z członków Komisji jest za przyjęciem stanowiska w sprawie o sygn. akt SK 69/05, zgodnie z przedstawionym stanowiskiem?</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#PosełEdwardOśko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 7 głosami, przyjęła to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PosełEdwardOśko">Rozumiem, że poseł Jerzy Kozdroń chce wystąpić przed Trybunałem w imieniu Sejmu w tej właśnie sprawie.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#PosełEdwardOśko">Kto z członków Komisji jest za tym, aby rekomendować pana posła Marszałkowi, jako naszego reprezentanta przed Trybunałem Konstytucyjnym w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#PosełEdwardOśko">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie, 7 głosami, poparła tę kandydaturę. Wystąpimy więc w imieniu prezydium, do Marszałka o udzielenie panu stosownego pełnomocnictwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PosełStanisławChmielewski">Ponieważ juto mogę być nieobecny na posiedzeniu Komisji chciałbym dziś przekazać państwu to co obiecałem, a mianowicie, że przejrzę sprawę, którą przekazał mi poseł Ryszard Kalisz. Dotyczy ona doradców podatkowych i ja zdecydowałem, że będę się przygotowywał do wystąpienia z nią przed Trybunałem Konstytucyjnym. Sygnalizuję tylko, że nie mam pełnych akt tej sprawy i dlatego proszę o dostarczenie mi brakujących dokumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PosełEdwardOśko">Wyczerpaliśmy w ten sposób porządek obrad. Zamykam posiedzenie Komisji Ustawodawczej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>